Kreatorka Uskrzydla 03/2015

76
Kreatorka UskrzydlA 03/2015, MAGAZYN SPOŁECZNOŚCI KOBIET PROJEKTUJĄCYCH SWOJE ŻYCIE

description

Magazyn Kobiet świadomie projektujących swoje życie | www.KreatorkaJutra.pl

Transcript of Kreatorka Uskrzydla 03/2015

Page 1: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

KreatorkaUskrzydlA

03/2015, MAGAZYN SPOŁECZNOŚCI KOBIET PROJEKTUJĄCYCH SWOJE ŻYCIE

Page 2: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

2

Page 3: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

32

KreatorkaUskrzydlA

spis treści

KREATORNIAZaprezentuj się, czyli kilka prostych wskazówek,

które pomogą Ci podczas Kawy Kreatorek 10

Kreatorki o kawach kreatorek 16

InspiratorniaJOGA ŚMIECHU I FACEFITNESS, czyli ROZMOWA

Z KATARZYNĄ SZAFARCZYK 22

ROZWOJOWNIA W poszukiwaniu straconego czasu cz. 3 35

WOLONTARIUSZ – KTO TO TAKI?43

NARZĘDZIOWNIAZdrowie na talerzu i . . . w telefonie! 51

BIZNESOWNIAWybrane formy działalności – Spółka jawna 56

LAJFSTAJLOWNIAPoznaj ją bliżej ‒ portret Katarzyny Wielkiej 64

Jak styl życia wpływa na Twoją efektywność? 68

Page 4: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

Słów kilkaod Redaktor

Naczelnej

Page 5: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

5

Słów kilka od redaktor Naczelnej

Ko l e j n e w yd a n i e m a g a z y n u t ra f i a do Twoich rąk. Dasz wiarę, że czyta nas już kilka tysięcy Kobiet w całej Polsce? Dostajemy wciąż zgłoszenia od ochotni-czek, chcących współtworzyć tę wyjątko-wą publikację. Myślę, że wiem, dlaczego. Kiedy zbierze się grupa pasjonatek, chcących dzielić się z innymi tym, co ko-chają najbardziej – z takiego połączenia zawsze urodzi się magia. A kiedy doło-żymy do tego nasze serca, podzielimy się zadaniami zgodnie z tym, co nam najlepiej wychodzi i stworzymy teksty, których nie miałabyś okazji przeczytać nigdzie indziej – to po prostu musi przy-ciągać jak magnes kolejne osoby.

Co m a m y d l a C i e b i e t y m r a ze m ? Po pierwsze – zapoczątkowanie cyklu artykułów o wolontariacie. Mam przy-jemność pracować na co dzień w zes- pole projektowym z dziewczynami, któ-re od lat działają jako wolontariuszki

katarzyna ŻbikowskaRedaktor Naczelna i Twórczyni Projektu Kreatorka

i na łamach naszego magazynu podzie-lą się z Tobą swoimi doświadczeniami. Każda forma wolontariatu jest inna, a my pokażemy ich wszystkie blaski i cienie! Mamy dla Ciebie także kolejne części serii o poszukiwaniu czasu (tym razem będzie o mindfulness), a także o przed-siębiorczości. Poznasz również sylwet-ki dwóch niezwykłych Kobiet – jedna z nich jest Kreatorką i… zaraża śmie-chem, a druga być może byłaby nią, gdy-by… żyła w naszych czasach. Dowiesz się, jak sprytnie zarządzać dietą dzięki aplikacjom na smartfony oraz jak zapre-zentować swoje mocne strony podczas Kawy Kreatorek. Wakacje za oknem, dlatego chciałabym zapowiedzieć już dziś wakacyjne wy-danie Kreatorka Uskrzydla! Poczekasz na nie do sierpnia, ale będzie warto! My też chcemy mieć do czytania coś ko-biecego na wakacyjnym leżaku…Niech MOC będzie z Tobą!

Page 6: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

6

ManifestKreatorki

Z dumą prezentujemy Manifest Kreatorki. Nasz Manifest. Manifest Kobiet z naszej kreatywnej społeczności. Jest on dro-gowskazem dla każdej kobiety projektu-jącej swoje życie.

KOCHAM SIEBIEJestem Kobietą, która kocha siebie i zna swoją wartość. Moja pewność siebie wypływa z tego, że jestem sobą. Dbam o swoje zdrowie i kondycję psychiczną. Słucham swojej intuicji i akceptuję siebie w całości

JESTEM KREATYWNAJestem Kobietą, która prowadzi twórcze życie i poszukuje magii w codzienności. Trenuję swoją wyobraźnię i wychodzę poza schematy. Uczę się przez działanie. Otaczam się inspirującymi ludźmi i sama inspiruję innych.

JESTEM CIEKAWAJestem Kobietą, która chłonie świat każ-dym zmysłem. Doświadczam i testuję. Dużo czytam, bo lubię. Poznaję inspi-rujących ludzi, bo fascynuje mnie drugi człowiek. Każdego dnia uczę się czegoś nowego. Nie boję się wyzwań.

JESTEM EFEKTYWNAJestem Kobietą, która ma marzenia i cele. Każdego dnia zbliżam się do ich realiza-cji poprzez konkretne działania. Jestem świadoma swoich mocnych stron. Znajduję czas na refleksję i regenerację sił.

CENIĘ WSPÓŁPRACĘJestem Kobietą, która dobrze się czuje w zespole. Nie unikam przejmowania roli liderki, bo wiem, że to zapewni mi długo-trwały rozwój. Dotrzymuję obietnic, jestem wiarygodna i troszczę się o innych.

SMAKUJĘ ŻYCIEJestem Kobietą, która czerpie radość z życia, zaraża entuzjazmem, jest otwarta i uśmiechnięta. Potrafię docenić drobne radości, ponieważ wiem, że to właśnie z nich skada się moje życie. Dzielę się tym, co we mnie dobre.

JESTEM SPÓJNA WEWNĘTRZNIEJestem Kobietą, która czuje wewnętrzny spokój, ponieważ zawsze działam w zgo-dzie ze swoimi wartościami. Biorę odpo-wiedzialność za podjęte decyzje. Mam odwagę, by żyć własnym życiem, szanując jednocześnie wartości innych.

Page 7: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

6

anifestKreatorki

Page 8: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

K

Page 9: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

Kreatornia

KZaprezentuj się, czyli kilka

prostych wskazówek, które pomogą Ci podczas

Kawy Kreatorek

Kreatorki o kawach kreatorek

Page 10: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

10

Zaprezentuj się,czyli kilka prostych

wskazówek, które pomogą Ci podczas Kawy Kreatorek

Społeczność Kreatorek rozrasta się w niesamowitym tempie. Zdecydo-wanie najprzyjemniejszą część przynależności do społeczności stanowią Kawy Kreatorek, będące okazją do osobistego poznania się i rozmowy. Jak sprawić, żeby spotkanie przyniosło efekty biznesowe i osobiste? Jak dobrze się zaprezentować i zostać zapamiętaną?

BIZNES PRZY KAWIE?Kawa Kreatorek to wydarzenie, które różni się od standardowego spotkania networkingowego – ważniejsza od wrę-czania wizytówek staje się wymiana doś- wiadczeń, dobrych słów i serdecznych uśmiechów. Głównym celem jest poznanie innych kobiet, mających podobną wizję życia, a także budowanie wzajemnie wspiera-jących się lokalnych społeczności. Trzeba jednak podkreślić, że oprócz nawiązania nowych znajomości, możliwa jest promo-cja prowadzonej kreatywnej działalności, z której warto skorzystać – dzięki spot- kaniom Kreatorek wiele uczestniczek nawiązało rokujące współprace oraz rozwinęło prowadzone biznesy. Jeśli zależy Ci na maksymalnie efektywnym

wykorzystaniu czasu, spędzonego w to-warzystwie kreatywnych kobiet, warto pamiętać o kilku zasadach.

UDANE SPOTKANIE TO DOBRA PREZENTACJA I SKUTECZNY NETWORKINGKawy Kreatorek to spotkania, podczas których networking kwitnie od wej-ścia. Choć atmosfera jest bardzo luźna i przyjemna, nowe osoby mogą czuć się nieco zagubione. Pojawiają się myśli: „Co mam powiedzieć o sobie?”, „Kiedy wręczyć wizytówki?”, „Jak zagaić roz-mowę?”. Okazuje się, że nie jest to trud-ne, a praktyka jak zwykle czyni mistrza! O czym zatem pamiętać?

1. Przywitaj się z każdą osobą i przed-staw każdemu, kogo nie znasz

Page 11: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

1110

Kreatornia

Page 12: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

12

To prosta, ale zdecydowanie pomaga-jąca w nawiązaniu relacji czynność. Przychodzisz po raz pierwszy? Podejdź do każdej osoby, podaj rękę i przedstaw się. Okaż swoją otwartość i chęć nawią-zania kontaktu. Zjawiasz się kolejny raz? Nie zapomnij przywitać się z nowy-mi osobami; przypomnij sobie swój de-biut – na pewno doceniłabyś taki gest.

2. Opowiedz o sobie, unikając schematuKażda Kawa rozpoczyna się od krót-kich prezentacji uczestniczek, które stanowią doskonały sposób na bliższe poznanie się oraz znalezienie ciekawych

tematów do późniejszych rozmów. Zaz- wyczaj używana jest ta sama formuła: podanie imię, przedstawienie zawodu i przekazanie kilku podstawowych infor-macji na swój temat. Warto wyłamać się i zaprezentować w nieszablonowy spo-sób. Możesz na przykład powiedzieć: Je-stem Ola i każdej z Was wyczaruję wizy-tówki, które będą w pełni oddawały Wasz charakter i charakter Waszego biznesu. Prawda, że brzmi ciekawiej? Osoby wy-chodzące poza schemat są łatwiej zapa-miętywane przez otoczenie. Podczas prezentacji istotne jest spre-cyzowanie, co możesz zaoferować

Kreatornia

Page 13: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

1312

Kreatorniapozostałym uczestniczkom. Ludzie nie są zainteresowani tym, co wykonu-jesz na co dzień; najważniejsza staje się kwestia tego, co możesz dać, w czym możesz pomóc.Prezentacje to ważny moment każdej Kawy; pozwala na przełamanie lodów i zbliżenie się do pozostałych uczestni-czek. Często krótka opowieść sprawia, że otwieramy się przed innymi, poka-zując, co naprawdę jest dla nas ważne i czego szukamy na spotkaniu tego typu.

3. Wykonaj niebanalne wizytówkiWizytówki stanowią istotny element każdego spotkania networkingowego, jednak podczas Kaw Kreatorek wyróż-nia je to, że są wykonywane samodziel-nie. Ciekawym i niekonwencjonalnym rozwiązaniem jest przygotowanie ich w trakcie spotkania – takie małe dzieła sztuki o wiele przyjemniej nosić w port-felu i pokazywać znajomym! Kiedy możesz wręczyć swoje wizytów-ki pozostałym uczestniczkom? Są dwa sposoby. Przekaż je zaraz po przygoto-waniu, albo rozdaj podczas osobistych rozmów. Ważne, by wizytówek nie wrę-czać za wszelką cenę. Zainteresuj po-zostałe uczestniczki swoją osobą oraz prowadzoną działalnością – zyskasz pewność, że Twoje wizytówki nie wylą-dują na dnie szuflady.

4. Nawiąż relacje i zadawaj pytaniaOgromną zaletą Kaw Kreatorek jest możliwość nawiązania kilku, a nawet kilkunastu wartościowych relacji w krót-kim czasie. Podczas rozmów nie myśl o pozostałej liczbie wizytek do rozda-nia. Poświęć czas rozmówcy; słuchaj i zadawaj pytania, starając się poznać, jakie ma zainteresowania lub co lubi robić w wolnym czasie. Kto wie, może

w któryś sobotni wieczór wyskoczycie razem zagrać w tenisa albo na rower? Kawa Kreatorek to doskonała okazja do poznania kobiet, które podobnie jak Ty są zainteresowane samorozwo-jem, mają zbliżone pasje i podobnie patrzą na świat.

5. Wytypuj osoby, z którymi mogłabyś nawiązać współpracęDziewczyna przy stoliku obok jest fo-tografem, a Ty potrzebujesz kreatywnej sesji do swojego projektu? Ania, którą przed chwilą poznałaś, prowadzi wspa-niałą restaurację, a Ty poszukujesz loka-lu na organizację eventu? Kilka kobiet planuje wspólne przeprowadzenie akcji charytatywnej, a Ty zawsze chciałaś być częścią takiego przedsięwzięcia? Wyła-wiaj takie osoby, to doskonała okazja! Jeszcze w trakcie spotkania podejdź i określ swój pomysł; sprecyzuj, czego potrzebujesz lub co sama mogłabyś zaoferować. Bądź otwarta na wszelkie komunikaty z zewnątrz.

Kawy Kreatorek są spotkaniami towarzyskimi, dzięki którym

możesz wyjść ze świata online i poznać inne Kreatorki.

Spotkania mają na celu stworzenie nam przestrzeni

do rozmowy, wymiany energii i pomysłów, do dzielenia

się sobą. Wspierają budowanie lokalnych społeczności Kobiet.

Chcesz zorganizować Kawę w swoim mieście? Napisz do nas:

[email protected]

Page 14: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

14

Kreatornia

Page 15: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

1514

Kreatornia

KATARZYNA GŁĄBZałożycielka bloga Po Sukces Na Szpilkach skie-rowanego do aktywnych kobiet, chcących reali-zować się w każdej dziedzinie życia. Od niedaw-na również pomysłodawczyni i współtwórczyni projektu w Poszukiwaniu Sukcesów w ramach, którego podróżuje po Polsce i przeprowadza wy-wiady z inspirującymi osobami. W wolnych chwi-lach sporo czyta o rozwoju osobistym, a także stara się poszerzać swoje podróżnicze horyzonty.

6. Bierz aktywny udziałStałym punktem Kaw Kreatorek jest wy-konanie zadania, przygotowanego przez organizatorkę. Dotychczas Kreatorki wykonywały burzę mózgów, związaną ze swoimi osobistymi dylematami, wy-pisywały listę 50 rzeczy, które kochają, a także tworzyły falę pomysłów. Warto aktywnie uczestniczyć w tego typu za-daniach. Nie siedź w kącie! Wykaż się, pobudź swoją kreatywność, jednym sło-wem – skorzystaj i wynieś coś dla siebie.

7. Podziękuj za spotkanieNiby oczywista rzecz, ale często się o niej zapomina. Jeszcze raz podejdź do wszyst-kich Twoich rozmówczyń, dziękując za miłą pogawędkę i – jeśli z jakąś osobą szczegól-nie miło spędziłaś czas – obiecaj, że ode-zwiesz się niebawem. I oczywiście – zrób to! Warto podtrzymywać nawiązane relacje.Powyższe rady możesz zastosować nie tylko podczas Kawy Kreatorek, ale i do-wolnego spotkania networkingowego. Umiejętność odpowiedniego zaprezen-towania się i prowadzenia rozmowy jest bardzo ważna, czego – jak widać – możesz łatwo się nauczyć.

JESTEŚMY PODOBNE, BO... PRAGNIEMY ROBIĆ COŚ DLA SIEBIE!Kawa Kreatorek to nie tylko spotkanie, dzięki któremu możesz zareklamować

swój biznes. Przede wszystkim to wyda-rzenie umożliwiające poznanie podobnych do Ciebie kobiet. podobnych do Ciebie. W ciągu kilku wspólnych godzin wymie-nisz się doświadczeniami, zapomnisz o codziennych problemach, miło spędzisz czas, a nawet zwyczajnie wygadasz się. Kawy pozwalają nawiązać bliskie, przyja-cielskie relacje.Dla mnie Kawy Kreatorek to przede wszystkim możliwość poznania osób, które tak, jak ja, chcą się rozwijać i korzy-stać z możliwości, jakie daje życie. Udział w Kawach uświadamia mi, że każda z nas, niezależnie od wieku, pragnie zrobić coś tylko dla siebie! Mimo, że wykonujemy zróżnicowane prace, posiadamy inne obo-wiązki i problemy, wiemy, jak ważne jest dbanie o własne przyjemności i czerpanie radości z życia. Mnie osobiście takie spo-tkania ogromnie podbudowują, napawają optymizmem i dodają energii. Wiem, że za 10, 20, 30 lat mogę w podobny spo-sób realizować siebie i spełniać marzenia, bo spotykam kobiety, które pokazują mi, jak tego dokonać.Jestem pewna, że po przeczytaniu ar-tykułu pozbyłaś się obaw przed swoją pierwszą Kawą Kreatorek. Na pewno Ci się spodoba! Pozostaje więc spraw-dzić, kiedy odbędzie się w Twojej okolicy i bez wahania zdecydować się na udział! Tylko nie zapomnij o uśmiechu!

Page 16: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

16

kreatorki o Kawach Kreatorek

Podczas organizowania po raz pierwszy Kawy Kreatorek czułam niesamowitą adrenalinę, nie wiedząc, czego mogę się spodziewać. Wiedziałam, że czeka mnie czas zmian, że wiele zależy ode mnie sa-mej, potrzebowałam jednak konkretne-go kopniaka energetycznego z zewnątrz, aby ruszyć dalej. Spodobały mi się po-tencjał i ogrom siły dziewczyn Kreatorek, które zjednoczyła Kasia Żbikowska. Zdumiewające jest, że setki kobiet z całej Polski, nieznających się, utrzymujących wyłącznie kontakt online i mających sze-reg dodatkowych zajęć na głowie (praca, dzieci, zainteresowania, własne firmy) – znajdują energię i czas na dyskusje, po-rady i pomoc innym. Prawdziwy fenomen!Pierwsze spotkanie Kaw Kreatorek sta-nowiło niezapomniane doświadczenie. Miałam okazję poznać wiele cudownych kobiet, usłyszeć zaskakująco szczere

i motywujące do działania historie, któ-re pokazały, że jak się chce – to się da i że niezależnie od tego, czy mamy po-układane życie, czy wciąż poszukuje-my – marzenia są po to, aby je spełniać. Bez względu na liczbę lat, nieudanych związków czy przykrych doświadczeń można zacząć na nowo. Tego się nauczyłam i w tym właśnie utwierdziłam. Po spotkaniu wciąż utrzymujemy kon-takt, wspieramy się w działaniach, orga-nizujemy wspólnie akcje.Praca w moim zawodzie wymaga co-dziennego motywowania się do dzia-łania – Kreatorki bardzo mi w tym po-mogły i pomagają codziennie. Czytając to, co dzieje się w naszej grupie, moż-na naładować baterię na co najmniej rok działania!ANNA KURNYTA – WWW.ANIAKURNYTA.COM

Po pierwszej Kawie Kreatorek uświadomi-łam sobie, że posiadam wiele umiejętno-ści, o których zapomniałam, poświęcając się całkowicie pracy. Założyłam stronę na Facebooku, na której pokazuję wyko-nywane przeze mnie makijaże. Zaczęłam

się rozwijać w tym kierunku i jestem szczęśliwa, że mogę uszczęśliwiać innych. Moje zajęcie dodaje mi skrzydeł – wzno-szę się ponad to, co monotonne!ANETA LEŚNIEWSKA-DASZKOWSKA FACEBOOK.COM/PAGES/ANN-DASZ-MAKE-UP/

Page 17: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

1716

KREATORNIA

FOT. PRZEMEK BEREZA

Page 18: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

18

Kreatornia

Kawy Kreatorek, czyli spotkania pełne nie-samowitej, kreatywnej mocy. Spotkania kobiet, które chcą coś zrobić w życiu, chcą się tym dzielić, a przy tym produkują takie ilości energii, że gdyby podłączyć je pod elektrownię – wystarczyłyby do zasilenia sporej wielkości miasteczka.A ja jestem jedną z nich i dodaję swoją cząstkę mocy.Co zrealizowałam dzięki Kawom Kreatorek? Każde z moich działań, każda zmiana, każde podejmowane wyzwanie i każdy

Kawa Kreatorek naładowała mnie pozy-tywną energią i zachwytem nad ludźmi, których spotykam na swojej drodze – świetnych, twórczych, ciekawych. Propo-zycja założenia radia Kreatorek, z możliwo-ścią współtworzenia, szczególnie utkwiła mi w pamięci.

realizowany pomysł nie są wypadkową jednego spotkania, ale rezultatem wielu elementów: czyjejś uwagi, wypowiedzia-nego słowa, uśmiechu, moich myśli, wy-czulenia na najlżejsze zmiany w głosie rozmówcy…A każde spotkanie, każda Kawa Kreato-rek przyczyniły się do tego, że znalazłam się w miejscu, w którym jestem teraz. I to miejsce bardzo mi się podoba.AGATA GRĄDECKAWWW.GILDIAWEDROWCOW.PL

Przekonałam się również, na jak różnych pasjach można zarabiać, czym próbuję te-raz zarazić moją siostrę i koleżankę.KATARZYNA SPIRIDONOW WWW.QUOVADIS-SPC.PL

FOT. LESZEK RUDNICKI

Page 19: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

1918

KREATORNIABrałam udział w marcowym spotkaniu Kreatorek w Warszawie – w jednym miejscu spotkało się 20 kreatywnych, chętnych do dzielenia się wiedzą i po-mysłami Kobiet. Dla mnie osobiście wydarzenie okaza-ło się bardzo wartościowe i rozwojowe, a jednocześnie inspirujące – poznałam osoby mające zróżnicowane pomysły na siebie i swój rozwój.

Spotkanie pomogło mi uwierzyć w swoje możliwości, umiejętności oraz uzmysło-wiło, że nie ma złych pomysłów – trzeba wziąć życie w swoje ręce i zacząć reali-zować cele. Nieocenioną wartość spotkania stano-wiła wymiana pomysłów, doświadczeń i sposobów postrzegania tych samych zagadnień. Już nie mogę doczekać się kolejnej Kawy Kreatorek…!MELANIA LESIŃSKA

Jak dotąd brałam udział w jednej Kawie Kreatorek, której już sama organizacja przyniosła korzyść – pobudziła moją kreatywność. Spotkanie to mega energia i motywacja do działania – tyle kreatywnych, przed-siębiorczych kobiet w jednym miej-scu! Czerpałam, ile się dało i dawałam od siebie, ile mogłam. Dowiedziałam się, że moja językowa historia jest me-dialna i zamierzam to wykorzystać. Na-tchnęłam kilka osób do nauki języków, co sprawiło mi ogromną radość! Rozwijam się z Kreatorkami! Na Kawę przy-jechałam, ale z powrotem pofrunęłam! Kawa Kreatorek także uskrzydla!INGA WIŚNIEWSKAWWW.POLIGLOTAWKILKUKROKACH.PL

Udział w organizacji Kawy Kreatorek dos- tarczył mi przede wszystkim możliwości poznania wielu wspaniałych osób. Ener-gia, panująca podczas spotkania, sięgała zenitu, motywując do jeszcze większego działania. Samo spotkanie zaowocowało wieloma pomysłami i inspiracja do udo-skonalania planowanego projektu szko-leniowego.

FOT. PRZEMEK BEREZA

Kawa Kreatorek to nie tylko towarzyskie spotkanie fajnych babek, ale przede wszystkim miejsce, w którym można po-znać znakomite idee innych ludzi. (ANONIMOWA UCZESTNICZKA KAWY KREATOREK)

Page 20: Kreatorka Uskrzydla 03/2015
Page 21: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

INSPIRATORNIA

IJOGA ŚMIECHU I FACEFITNESS,

czyli ROZMOWA Z KATARZYNĄ SZAFARCZYK

Page 22: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

22

JOGA ŚMIECHUI FACEFITNESS,

Kasię poznałam na pierwszej Trójmiejskiej Kawie Kreatorek. Bardzo się ucieszyłam, kiedy okazało się, że jest instruktorką jogi śmiechu. Jakiś czas temu natrafiłam na ar-tykuł o jodze śmiechu, usiłując nawet – wtedy bezskutecznie – dotrzeć na prowadzone przez nią warsztaty. Teraz znowu mam szansę.

MARIA SOKOŁOWSKA: Co to jest joga śmiechu?

katarzyna Szafarczyk: Dla mnie to idealny sposób na wyłączenie myślenia o innych sprawach i pozbycie się emocji. Nauka śmia-nia się z rzeczy na co dzień powodujących stres i frustrację. Stan po warsztatach mogę określić jako głęboki spokój, relaks i odprę-żenie. Z definicji: To praktyka łącząca bezwarun-kowy śmiech z ćwiczeniami oddechowymi. Każdy może śmiać się bez powodu i poczucia humoru – na takiej koncepcji opiera się joga śmiechu, prowadząca w sposób naturalny do radosnego, rozbawionego stanu umysłu oraz wykorzystująca naukowo potwierdzony fakt, że nasze ciało nie rozróżnia śmiechu wy-wołanego sztucznie od naturalnego. W obu przypadkach zyskujemy wiele psychicznych i fizjologicznych korzyści. Joga śmiechu pozwala przypomnieć so-bie, jak „ja się śmieję” bez żadnych barier

MARIA SOKOŁOWSKA: Kasiu – kim jesteś?

katarzyna Szafarczyk: Przede wszystkim – mamą, która chce być mamą; która żyje z pasją, inspirując swoje dzieci i ucząc je życiowego szczęścia na swoim przykładzie; której się w życiu „chce”. Szczęśliwą żoną. Kobietą, dla której ważny jest zwłaszcza roz-wój osobisty. Potrzebuję poznawać nowe rzeczy i rozwiązania, które sprawiają, że moje życie płynie, zamiast stać w miejscu. Osobą, która chce żyć w zgodzie ze swoimi warto-ściami: rodzina, zdrowie, rozwój osobisty. To pozwala mi dążyć do życiowej harmonii i wewnętrznego spokoju i stanowi składową mojego szczęścia. Kimś, kto realizuje się po-przez dzielenie się z innymi swoją radością, optymizmem, doświadczeniem, sposobami na naturalne, zdrowsze życie. A poza tym – właścicielką firmy Destin „Promienna cera i dobre samopoczucie – naturalnie”, instruk-torką jogi śmiechu i trenerką facefitness.

CZYLI ROZMOWA Z KATARZYNĄ SZAFARCZYK

Page 23: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

2322

INSPIRATORNIA

czy ograniczeń. Jest okazją do wspólnej, zdrowej zabawy, czasem na relaks i porzu-cenie złych emocji. Powrotem na chwilę do szczerej, dziecięcej i beztroskiej radości.

MARIA SOKOŁOWSKA: Skąd u Ciebie zaintereso-wanie jogą śmiechu?

katarzyna Szafarczyk: To kolejny – po face-fitness – prezent od życia. Dowód na wyko-rzystywanie życiowych okazji, które same dopominają się uwagi.Całą sobą mogę przyznać, że joga śmiechu zapukała do mych drzwi, otworzyłam i jest moc. (śmiech) Od tamtej pory dzieją się niesamowite rzeczy, poznaję cudowne oso-by. Mam wrażenie, że swoim zamiłowaniem do śmiechu przyciągam coraz to nowe wy-darzenia, które sprawiają, że życie się kręci – w pozytywnym znaczeniu.Momentami odczuwam tak zwany flow i sens tego, co robię. Istotne jest, że ten sens

nie tylko ja dostrzegam, ale osoby wokół mnie i uczestnicy moich zajęć. Czasami czu-ję się jak magik, posiadający czarodziejską różdżkę i sprawiający, że wszyscy się śmieją.Joga śmiechu znalazła się w moim życiu w momencie, gdy w pełni otworzyłam się na nowe – na znalezienie pasji, która po-zwoli mi rozwijać się w szerszym wymiarze; gdy przestałam zastanawiać się, co dalej robić w życiu. Można powiedzieć, że byłam go-towa i uważnie dostrzegałam sygnały od życia. Pukanie: szukając inspiracji do treningu twarzy w wersji humorystycz-nej (miałam poprowadzić rozgrzewkę twarzy na rozpoczęcie turnieju sporto-wego dla młodzieży niepełnosprawnej głównie umysłowo), zapytałam „wujka Google”: rozgrzewka twarzy – i wyskoczyła mi joga śmiechu. Nie tego potrzebowałam, więc porzuciłam temat. Po jakimś czasie po raz kolejny szukałam innego zagadnienia i znów zobaczyłam hasło: joga śmiechu.

Page 24: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

24

Tym razem trochę poczytałam, jednak po-nownie temat zostawiłam.W międzyczasie zwolniłam sobie życiową przestrzeń – postanowiłam skupić się tyl-ko na firmie, rezygnując z etatu. Kiedy inne sprawy nie zaprzątały mojej głowy – wró-ciłam do zagadnienia. Dowiedziałam się o dostępności kursów trenerskiech upraw-niających do prowadzenie zajęć. Wyczyta-łam wszystkie potrzebne informacje (łącz-nie z terminami) i postanowiłam poczekać – jeżeli pomysł nadal będzie tkwił w mojej głowie – wykorzystam go. I tak po miesią-cu zarezerwowałam miejsce, wpłaciłam za-liczkę i oczekiwałam na wrześniowy kurs. Podczas weekendu, spędzanego u teściów, otrzymałam sygnał, że to była właściwa decyzja – po turystach pozostała „Polity-ka”, otwarta na artykule „Joga do radości”.Zdecydowałam się na uczestnictwo w kursie liderskim, można powiedzieć – w celach biznesowych – by zyskać dodatkową opcję rozwoju firmy. Nie spodziewałam się,

INSPIRATORNIAże stanie się to tak osobistym doświadcze-niem, a w późniejszym czasie – pasją, która nadaje sens temu, czym się zajmuję. Czymś, co aktualnie nakręca całe moje życie. Tak – wszystko, co się dzieje, kręci się wokół jogi śmiechu i łączy w całość, począwszy od za-baw z córeczką, poprzez mój wyśmienity hu-mor, warsztaty i uzyskiwane po warsztatach opinie, aż po ludzi, których poznaję i którzy pojawiają się w moim życiu czasem bardzo okrężną drogą. Po trzech przeprowadzonych sesjach, po których miałam miesięczną przerwę, moż-na powiedzieć, że poczułam uzależnienie i złożyłam „zamówienie” na więcej. W rezul-tacie podczas jednego z kwietniowych ty-godni czterokrotnie prowadziłam warsztaty. Zamówienie wciąż aktualne.

MARIA SOKOŁOWSKA: Na czym polega joga śmie-chu? Na śmianiu się?

katarzyna Szafarczyk: Na śmianiu się – do-piero po pewnym czasie, który w dużej mierze zależy od otwartości uczestnika i wyłączenia umysłu, by nauczyć się do-świadczać śmiechu, a nie – myśleć o nim. Najpierw trzeba wyzwolić i uruchomić śmiech. Zajęcia rozpoczynają się od łagod-nej rozgrzewki, zawierającej taniec, śpiew, rytmiczne klaskanie i skandowanie w celu przełamania barier i rozluźnienia się. Następnie ćwiczenia oddechowe przygo-towują płuca do śmiechu, wywoływanego przez odpowiednie ćwiczenia śmiechowe. Ćwiczenia, klimat dziecięcej zabawy i kon-takt wzrokowy prowadzą do uruchomienia prawdziwego, zaraźliwego śmiechu.

MARIA SOKOŁOWSKA: Czy każdy może przyjść na zajęcia jogi śmiechu?

katarzyna Szafarczyk: Wyjątkiem są pewne choroby – epilepsja, ciężkie choroby serca,

Page 25: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

2524

INSPIRATORNIAposzczególne etapy prowadzenia zajęć, zaczynając od teoretycznych kwestii. Se-sje jogi śmiechu początkowo prowadzone są przez nauczyciela (w moim przypadku – Piotra Bielskiego), następnie każdy z nas prezentuje swój cykl – w ten sposób po-wstaje kolejna sesja.Cudownym doświadczeniem była tak zwana medytacja śmiechem, uruchamiająca natu-ralny śmiech. Ćwiczenia polega na śmianiu się przez kil-ka minut. Mięśnie brzucha pracują lepiej, niż podczas serii brzuszków; chcesz przestać, bo już nie możesz, nie masz siły; lekko się uspokajasz, po chwili słyszysz rozbra-jający śmiech kogoś innego i… zaczynasz od nowa! Łzy same lecą, brzuch boli, jed-nocześnie chcesz i więcej i – przestać, bo fizycznie nie dajesz rady.Jest czas na naukę relaksacji, oddechu – forma, która potem zostanie przekazana uczestnikom, a także czas na zwykły, po-obiedni odpoczynek przy muzyce.

większość zaburzeń psychicznych, każde stadium przepukliny, nietrzymanie moczu (w tym wypadku bardziej ze względów technicznych). Poza tym – każdy, niezależnie od płci, wieku (zajęcia raczej odrębne dla do-rosłych i dzieci) i pozycji „biznesowej”.

MARIA SOKOŁOWSKA: Jak wygląda kurs dla ins- truktora jogi śmiechu? Jakie przewiduje za-jęcia?

katarzyna Szafarczyk: Są to dwa dni praktyki, dwa dni śmiechu z późniejszymi zakwasami na brzuchu.Kurs odbywałam w Poznaniu. Bardzo po-mogło mi uczestnictwo we wcześniejszych warsztatach otwartych. Warsztaty, które wprowadziły mnie w tematykę i – przede wszystkim – umożliwiły poznanie, na czym polegają zajęcia. Następnego dnia było mi łatwiej wejść w temat.Po krótkim wprowadzeniu, obejmują-cym historię jogi śmiechu, opanowaliśmy

Page 26: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

26

INSPIRATORNIA

Page 27: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

2726

INSPIRATORNIADrugi dzień to sesje głównie prowadzo-ne przez uczestników (było mi łatwiej, bo – ze względu na wcześniej prowadzone warsztaty – nie czułam skrępowania przed innymi), więcej nauki końcowej relaksacji oraz zróżnicowane ćwiczenia oddechowe, zaczerpnięte z jogi. I rozmowa o możliwo-ściach wykorzystania jogi śmiechu w różnych środowiskach – wynik doświadczeń Piotra.Kolejnym przełomowym doświadczeniem było końcowe podziękowanie. Przy odprę-żającej, ale wymownej muzyce („Remem-ber” Omkary) podchodziliśmy do siebie, bez słów, jedynie spojrzeniem w oczy dziękując za obecność. Grupa ośmiu nie-znających się wcześniej osób, po dwóch spędzonych razem dniach, czuła głębo-ką wdzięczność, wynikającą z obecności i możliwości poznania każdego z osobna. Niesamowite doświadczenie.

MARIA SOKOŁOWSKA: Wiem, że zajmujesz się też facefitness. Co to takiego?

katarzyna Szafarczyk: Dla mnie – nauka sys-tematyczności małymi kroczkami, sposób na udowodnienie sobie, że potrafię być sys-tematyczna; codzienny nawyk, który jest chwilą dla mnie. To coś, co było zaakcepto-wanym przeze mnie życiowym prezentem.Z definicji – facefitness to gimnastyka mięśni twarzy, powstrzymująca przyszłe zmarszczki. Odpowiednie ćwiczenia pozwalają wzmoc-nić i usprawnić mięśnie twarzy, a w rezul-tacie – ujędrnić skórę. Efektem regularnej gimnastyki jest świeża, promienna cera i naturalny wygląd – przy takim zestawieniu zmarszczki są mało widoczne, niezależnie od wieku. Program, który stosuję na zajęciach, został opracowany przez Patrycję Kondracką.

MARIA SOKOŁOWSKA: Czy wiedza ze studiów pomogła Ci w jakikolwiek sposób w ucze-niu facefitness?

katarzyna Szafarczyk: Studia biologiczno--chemiczne (ochrona środowiska) na pewno stanowiły trening analitycznego myślenia, laboratoryjnej precyzyjności i poszerzyły horyzonty myślowe. Jeśli chodzi o face-fitness – raczej nie miały wpływu, jednak zostawiły we mnie ślad – i dobre wspomnie-nia receptur, mieszania, laboratoryjnego tworzenia, skutkując powstaniem pomysłu warsztatów z naturalnych kosmetyków – obecnie odbyły się 2 edycje „Zapachowej Kąpieli” dla dzieci, podczas których samo-dzielnie formowały naturalną kulę musują-ca do kąpieli. Warsztaty w wersji dziecięcej (naturalne kosmetyki, joga śmiechu) są rów-nież okazją do radości mojej córeczki („Idę dzisiaj z mamą do pracy”).

MARIA SOKOŁOWSKA: Kasiu – skąd nazwa dla Twojej firmy – Destin?

katarzyna Szafarczyk: Postanowiłam, że chcę czegoś swojego. Nie był to kon-kretny plan czy projekt. Podjęłam działa-nie. Jakiekolwiek. Na początku – dystrybu-cja kosmetyków z kolagenem naturalnym. Na tym etapie wiedziałam tylko, że chcę, by to było coś mojego, postanowiłam więc zacząć od nazwy. Podświadomie czułam, że nazwa nie może być związana z kola-genem ani burzą mózgów wokół tego te-matu, bo co będzie, jeśli kiedyś wpadnę na inny pomysł…? Szukanie trwało około dwóch miesięcy. Już nie posiadam tych zapisków (były to kartki z flipcharta z masą pomysłów, skojarzeń, wyrazów w obcych językach). Temat krążył w mojej głowie wokół czegoś nowego, źródła, przezna-czenia, nowej drogi, losu… Przed Destin było kilka pomysłów, ale po pewnym cza-sie je odrzuciłam; nie brzmiały tak, bym mogła się z nimi identyfikować; nie były w pełni moje. Przeglądałam różne słow-niki. Wyrazów, które przyszły mi na myśl,

Page 28: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

28

INSPIRATORNIAposzukiwałam w różnych językach. I tak sta-nęło na Destin – po francusku „los, przezna-czenie”. Mimo, że francuskiego nie znam, spodobało mi się i zostało. (uśmiech)

MARIA SOKOŁOWSKA: Czy lubisz podróżować?

katarzyna Szafarczyk: Nie miałam do-tąd okazji do częstego podróżowania. Nie lubię się pakować, ale lubię plano-wać urlop, by każdy dzień obejmował zróżnicowane atrakcje i był inny od po-przedniego. Lubię czynny wypoczynek – nie nadaję na wczasy all inclusive, spędzane na leżaku przed hotelowym basenem. Odpoczywam spacerując, po-znając nowe miejsca, zwiedzając – z dala od tłumów.Moja najdłuższa podróż to podróż po-ślubna – trzy tygodnie na motocyklu jako „plecaczek”, czyli pasażer. Cel – tydzień w Bieszczadach. Jechaliśmy wschodnią stroną, wracaliśmy środkiem Polski, po-znając piękne, czasem już zapomniane miejsca. Każdy dzień wypełniony niekiedy po brzegi dodatkowymi przygodami.Po drugiej dobie mieliśmy wrażenie, że od dwóch tygodni jesteśmy w podróży – tyle się działo! Co dzień – dwa dni nocleg w innym miejscu i mimo, że tego nie lubię, nie dokuczała mi konieczność codzienne-go pakowania worków.Dziś, jadąc na rodzinny urlop załadowa-nym samochodem, zastanawiamy się, jak udało nam się wtedy na trzy tygodnie spakować w dwa duże worki, mieszczące się w motocyklowym bagażniku.Wycieczki po Bieszczadach – po szlakach z pojedynczymi turystami, by odkrywać nieznane, a nie przydeptywać te najbar-dziej oblegane. Siedzenie w strumyku, całodniowa wycieczka do wodospadu, bąble na ramionach po bieszczadzkim słońcu, objazdówka po cerkwiach.

Powrót – Ogrodzieniec, Ojców, Lanckorona, Sulejów, na końcu – Ciechocinek i – szok, trauma! Po trzech tygodniach, można po-wiedzieć, w dziczy (zawsze wybieraliśmy na nocleg prywatne kwatery, ewentual-nie małe pensjonaty) – hałas, tłumy ludzi, zgiełk. Wytrzymaliśmy tyle, by zjeść obiad na mieście, odbyć spacer wzdłuż tężni, po-tem – powrót do pokoju, zamknięte okna i pragnienie ciszy.Trasy i miejsca noclegów zostały zaplano-wane z dnia na dzień; dzwoniliśmy parę godzin przed dotarciem na miejsce pod spisane wcześniej numery, jednak nikt w sezonie letnim nie chciał rezerwować noclegu na jedną noc. Miało to swój urok spontaniczności i działo się jeszcze przed epoką GPS – siedząc z tyłu trzymałam szkic trasy, kierując męża, skupionego na jeździe (mieliśmy opracowany system porozumiewania bez zatrzymywania).W kolejne wakacje byłam już mamą i w na-stępnym sezonie miał miejsce urlop we trój-kę. Cały czas się uczymy, wiele rzeczy jest do dopracowania. Z każdego wyjazdu wraca-my bogatsi o nowe doświadczenia i wiedzę o sobie. Dłuższe podróże przed nami; na ra-zie wolimy spędzać czas, robiąc miejscowe wycieczki i śpiąc w jednym miejscu.

MARIA SOKOŁOWSKA: Dokąd pojechałabyś, gdy-byś dostała w prezencie wymarzoną podróż?

katarzyna Szafarczyk: Tropikalna wyspa ze zróżnicowanym krajobrazem – by była okazja do górskich wycieczek, spacerów plażą, kąpieli w czystej wodzie, nurko-wania, ale też leniuchowania pod palma-mi. Wyspa może niezupełnie bezludna, na pewno mało zaludniona, nieskażona cy-wilizacją na każdym kroku.

MARIA SOKOŁOWSKA: Czy masz jakieś hobby, za-interesowania, coś kolekcjonujesz?

Page 29: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

2928

INSPIRATORNIA

katarzyna Szafarczyk: Lubię poekspery-mentować w kuchni. Jeśli jakiś przepis mnie zainspiruje, zaciekawi – nie czekam z realizacją. Przepis kulinarny jest dla mnie jedynie wskazówką, inspiracją, a nie ap-teczną recepturą – zawsze coś zmieniam, modyfikuję ilości. Chyba nigdy jeszcze nie przyrządziłam czegoś, co było w 100% zgodne z przepisem, a wszystkim smako-wało. (uśmiech)Interesuję się szeroko pojętym zdrowym odżywianiem. Bliska jest mi zasada „Jesteś tym, co jesz”. Wprowadzam zdrowe nawy-ki żywieniowe w swoim domu: świadome zakupy, połączone z czytaniem etykiet, świeżo wyciskane soki, sadzenie kieł-ków, czasem trawy pszenicznej. Hodu-jesz tackę soczyście zielonego zielska, by po dwóch tygodniach wycisnąć pół szklanki soku. Czy warto? To są nawyki

oceniane inną skalą. Dla mnie warto. I m o g ę p o w i e d z i e ć n i e s k r o m n i e , że jestem specjalistką od wypieku do-mowego chleba, od początku „moje-go”, łącznie z zakwasem, oczywiście; po trzech latach pieczenia receptura jest moja, ale pieczenie wciąż odbywa się bez przepisu. (śmiech) Dodatki zależą od kreatywności w danej chwili i zasobno-ści szafek kuchennych. Każdy chleb smaku-je inaczej. I ten nieziemski zapach podczas pieczenia…!

MARIA SOKOŁOWSKA: Jesteś mamą. Czego chcesz nauczyć swoje dzieci, co chciałabyś im przekazać?

katarzyna Szafarczyk: Mam to na mojej ma-pie marzeń i pewnie długo jeszcze będę powtarzać na kolejnych. Przede wszystkim

Page 30: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

30

INSPIRATORNIA

– chcę być mądrym rodzicem, mającym dobre relacje z dziećmi. Poniżej, w formie takiego drogowskazu z górskich szlaków, wypisane: poczucie własnej wartości, pozy-tywne myślenie, szczęście, radość życia, miłość i szacunek, pasje i talenty, kontakt z przyrodą I te wartości chciałabym podkreślać, uczyć ich, pokazywać na swoim przykładzie (według mnie to najbardziej skuteczna forma nauki), kierować dziećmi, by mogły je odnaleźć; wskazywać możliwości, stwarzać okazje, inspirować.

MARIA SOKOŁOWSKA: Czy jesteś mamą nadopie-kuńczą?

katarzyna Szafarczyk: Mam nadzieję, że nie. (śmiech) Pewnie są sytuacje, w których moż-na byłoby się zdobyć na więcej spontanicz-ności… Staram się pozwalać Ninie poznawać świat samodzielnie, wcześniej informując o zagrożeniach albo tłumacząc, że ta zaba-wa nie jest zbyt bezpieczna. Jeśli to możli-we – pokazuję konkretne ryzyko – dotyk go-rącego piekarnika czy garnka – by nie były to tylko słowa „nie wolno, bo nie”. Pewnie są rodzice podchodzący z większą beztro-ską. Jak na moje możliwości (które chcę

doskonalić), myślę, że należę do tych „po-środku” – bez przesadnego popadania w nadopiekuńczość czy totalny luz.

MARIA SOKOŁOWSKA: Dokończ zdania:1. Najbardziej niespodziewane spotkanie to…

katarzyna Szafarczyk: … spotkanie z ostatnie-go okresu: podczas otwarcia Strefy Zdrowia spotkałam koleżankę z liceum – nie widzia-łyśmy się 15 lat i nie miałyśmy ze sobą żad-nego kontaktu. Agata przyszła po zobaczeniu na Facebook, że „coś fajnego robię”.

2. Najważniejsze dla mnie są…

katarzyna Szafarczyk: …rodzina (córka i mąż) i czas, jaki spędzamy razem – czasem są to zaledwie minuty w ciągu dnia, cza-sem weekendowe godziny, a czasem dłuż-sze wyjazdy. Czas, którego nie kupi się za żadne pieniądze, bezcenny, który stano-wi również okazja do nauki, jak go w pełni wykorzystywać. … chwile, które maksymalnie się wyko-rzystuje, bawiąc się spontanicznością,

Page 31: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

3130

INSPIRATORNIAuruchamiając pokłady kreatywności – tak samej, bez przymusu.

3. Moja ulubiona książka to...

katarzyna Szafarczyk: Kiedyś lubiłam thril-lery medyczne; w ciągu dwóch – trzech dni wręcz pożerałam powieść ponad 400-stronicową. Dawno nie czytałam tego typu książek. Ze względu na przejmowa-nie życiowego steru skupiłam się na innej tematyce – literaturze motywującej, inspi-rującej. Z ostatnio przeczytanych utkwiła mi w pamięci (pewnie wrócę do niej jesz-cze) – „Pełna moc życia” Jacka Walkiewicza.

4. Kiedy mam chwilkę tylko dla siebie, to...

katarzyna Szafarczyk: Jeśli jest to chwila w ciszy – zamykam oczy, skupiam się na oddechu i uczę się wyłączać umysł. W czasie, kiedy „każdy robi swoje” – spo-rządzam codzienną listę wdzięczności, roz-myślam. Podczas szybkiej chwili dla siebie – ćwiczę buźkę. (śmiech)

5. Ludzie, którzy mnie inspirują to...

katarzyna Szafarczyk: W ubiegłym roku za-inspirowała mnie Olga Kozierowska. Kon-ferencje Sukces pisany szminką miały swój wkład w moje zeszłoroczne przemyślenia i decyzje. Pamiętam, że był to pierwszy kongres, podczas którego tyle słyszałam

o dzieciach i byciu matką; wcześniej tyl-ko jeden kierunek – biznes, przedsię-biorczość. Ostatnimi czasy również Dag-mara Skalska (Projekt Egoistka) – za siłę, motywację do działania i dojrzałość umysłu.

6. Twoje największe marzenie to...

katarzyna Szafarczyk: … mieć swoje miejsce z dala od zgiełku miasta, ulic, na łonie natu-ry; miejsce, które będzie połączeniem pasji i wspólnego czasu z rodziną; z piecem do wy-pieku chleba i innymi zdrowymi „gadżetami; z własnym ogródkiem pełnym drzewek owo-cowych i ziółek. Miejsce do tego, by żyć bli-sko i w zgodzie z naturą, być budzoną śpie-wem ptaków i zapachem lasu. Z kominkiem na wspólne wieczory i przestronną kuchnią na kulinarne eksperymenty. Miejsce, które pozwoli inspirować innych do zdrowego życia i śmiechu. (uśmiech)

7. U ludzi najbardziej cenię…

katarzyna Szafarczyk: … szczerość i auten-tyczność.

MARIA SOKOŁOWSKA: Gdzie można Cię znaleźć?

katarzyna Szafarczyk: W realu – w Trójmie-ście; mieszkam i pochodzę z Gdańska; wir-tualnie: na www.destin.pl lub profilu osobi-stym na FB: facebook.com/Destin.Katarzyna.Szafarczyk

MARIA SOKOŁOWSKAMiłośniczka sceny, podróży (zwłaszcza rowerowych), rękodzieła, spotkań w rodzinnym i przyjacielskim gronie. Zakochana w Wiedniu. Marzycielka wierząca w MOC kręgu kobiet. Szczęśliwa potrójna mama i żona swego męża. Z wykształcenia i zawodu bibliotekarka. Z zamiłowania pożeraczka książek.

Page 32: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

R

Page 33: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

RRozwojownia

W poszukiwaniu straconego czasu cz. 3

WOLONTARIUSZ – KTO TO TAKI?

Page 34: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

34

WRozwojownia

Page 35: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

3534

W Twoich rękach trzeci odcinek cyklu o poszukiwaniu straconego czasu. Czy udało Ci się wykonać ćwiczenie analizy przeznaczenia czasu w po-szczególnych obszarach swojej aktywności? Czy dostrzegasz już pełnione przez siebie role i ich wpływ na wykonywanie codziennych zadań i działań? Jeśli tak – zapewne dysponujesz wnioskami, dotyczącymi tego, jak gospodaru-jesz swoim czasem i na co go przeznaczasz. Tym razem zapraszam Cię w podróż po trzech etapach Twojego życia – przeszłości, przyszłości i teraźniejszości.

chowaniu wewnętrznej równowagi. Ośmielam się nawet porównać mindful-ness do jogi, twierdząc, że jest pokar-mem dla naszej świadomości, podobnie jak joga jest nieskończonym pokładem energii dla naszego ciała. Niewątpliwie i w jednym, i w drugim przypadku oddziały-wanie opiera się na skupieniu i koncentracji na tym, co dzieje się w tej właśnie chwili z naszym ciałem (w jodze) i z myślami (w mindfulness). Zdaję sobie sprawę, że mindfulness jest obecnie nowym trendem, modą, sposo-bem na życie w pędzącym świecie, jednak wiele trendów przyjęło się i jest wszech-obecnych: wegetarianizm, bieganie, slow-life, wolontariat. Trudno wyrokować, czy moda na bycie mindfulness przeminie, czy zostanie utrwalona jako postawa życio-wa, ale warto spróbować. Mindfulness opiera się głównie na prak- tykowaniu określonych zachowań w okreś- lonych sytuacjach i tym samym tworzeniu

SŁYSZAŁAŚ JUŻ O MINDFULNESS?Znasz takie pojęcie, jak mindfulness? Jeśli nie – pozwól, że nieco Ci je przybliżę. Teo-ria dotyczy koncentracji duszy i umysłu na tym, co dzieje się tutaj, gdzie jesteś ciałem w tym momencie. W bezpośrednim, dosłow-nym tłumaczeniu, mindfulness to uważ-ność. Nie jest to tylko definicja, ale również przyjęcie postawy życiowej, skupiającej się na maksymalnym dostrzeganiu i byciu (przede wszystkim duchem i umysłem) w realnym czasie w realnym miejscu (czyli tam, gdzie znajduje się Twoje ciało). W ostatnich latach świat oszalał na punk- cie uważności i byciu mindfulness – pos- tawy wynikającej przede wszystkim z poszanowania siebie, swoich potrzeb i pragnień oraz chęci szczęśliwego i zdrowego, świadomego przeżycia swo-jego życia. To zdrowe podejście, pozytyw-nie wpływające na nasz układ nerwowy i odpornościowy, sprzyja podwyższaniu efektywności, poczuciu spełnienia i za-

WposzukiwaniustraconegoCzasu część iii

Page 36: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

36

Rozwojowniapewnych nawyków. Poprzez praktykowanie, które staje się częścią naszej osobowości – niespodziewanie odkrywamy, że jesteśmy lepszą osobą. Mindfulness początkowo może wydawać się sporym wyzwaniem lub wzbudzać poczucie zniewolenia wynikające z dyscypliny czy ko-nieczności wypełniania rytuałów. Niemniej jednak postawa rozwija się w efekcie po-głębiającego się z każdym dniem procesu, który utrzymuje nas w duchu radości, luzu i lekkości w zapędzonym, zdigitalizowa-nym świecie. Jeżeli chcesz praktykować uważność, polecam książkę Mindfulness. Trening uważności Marka Williamsa i Dar-ry’ego Penmana (Wydawnictwo Samo Sed-no, Warszawa 2014).

PRAKTYKA UWAŻNOŚCI A ORGANIZACJA CZASUBycie mindfulness pozwala zwiększyć pro-duktywność i efektywność w wykonywaniu zadań dzięki wypracowywaniu nawyku kon-centracji w danym miejscu, w danej chwili, w określonych warunkach zewnętrznych. W dużym stopniu na umiejętność skupie-nia i uważności ma wpływ nasze podej-ście do mijającego czasu. Wśród otaczających Cię ludzi na pewno są tacy, którzy po raz kolejny przeżywają minione wydarzenia, nadal wywołujące w nich silne emocje i napędzające do dzia-łania. Albo tacy, którzy z nostalgią wraca-ją wracają do wspomnień. Na pewno za-uważysz też osoby z głową pełną planów i propozycji, kreatywnych pomysłów ukie-runkowanych na to, co dopiero ma się wy-darzyć. Albo osoby wycofane, z lękiem pa-trzące w przyszłość. W końcu, ze swojego najbliższego otoczenia, możesz wyłonić też ludzi rozmawiających o tym, co dzie-je się tutaj, w tym momencie. Albo oso-by siedzące i kontemplujące otaczającą ich teraźniejszą rzeczywistość. Opisane wyżej typy osób to: osoby zorientowa-

ne na przeszłość, osoby zorientowane na przyszłość i osoby zorientowane na te-raźniejszość. Nie jest tak, że w każdej z postaw jest coś wyjątkowo dobrego lub definitywnie złego. Niemniej jednak tylko osoby zorientowa-ne na teraźniejszość stają się najbardziej efektywne. Twoje podejście do czasu ma wpływ na Twoje wykorzystanie czasu, a efektyw-ność uzależniona jest przede wszystkim od pozytywnego lub negatywnego podej-ścia do czasu.

PODRÓŻ W CZASIEZorientowani na przeszłośćJeżeli cechuje Cię orientacja na przeszłość, większość czasu spędzasz na rozpamię-tywaniu dawnych wydarzeń. Dokonane wybory mają ogromny wpływ na miej-sce, w którym jesteś, jak również drogę, którą skierujesz się ku przyszłości czy Two- je aktualne i przyszłe decyzje.Zastanów się, czy Twój stosunek do historii ma wymiar bardziej pozytywny, czy nega-tywny? To kluczowe pytanie. Pozytywne podejście do przeszłości ce-chuje przede wszystkim skupienie na do-datnich aspektach minionych wydarzeń. Najczęściej wywołuje nostalgię i reflek-sję. Co wtedy robisz? Przeglądasz stare albumy i fotografie, sięgasz po ulubione książki, muzykę, smaki czy zapachy. Żyjesz wspomnieniami – tymi dobrymi. Posiadasz grono starych, sprawdzonych przyjaciół, z którymi spędzasz czas. Pozytywna orientacja jest nośnikiem Two-jej wiary w siebie. Pozwala Ci na osadzenie się w rzeczywistości i poznanie swojego miejsce w historii, w konsekwencji spra-wiając, że czujesz się pewna swojej przysz- łości i masz entuzjastyczne nastawienie do planów, nabierasz odwagi, by ryzykować i bez wahania dokonywać wyborów. Uwa-

Page 37: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

3736

żaj jednak na tak zwany hurraoptymizm – przesadnie pozytywne podejście do prze-szłości może uwięzić we wspomnieniach, osadzić w nostalgii, zakorzenić w bezpiecz-nym starym świecie i w konsekwencji spra-wić, że nie będziesz miała ochoty ruszyć do przodu. Negatywne podejście do przeszłości może w destrukcyjny sposób zdominować Two-ją teraźniejszość, ponieważ koncentrujesz się na nieprzyjemnych zdarzeniach i dość ła-two możesz przeistoczyć się w zgorzkniałą, cyniczną, sfrustrowaną, marudną i nieza-dowoloną z życia osobę, miewającą sta-ny lękowe lub depresję. Osobę, która nie potrafi cieszyć się z planowanych działań i nie posiada motywacji do wykonywania zadań, niezależnie od ich rodzaju. Łatwo zauważysz, że charakteryzuje Cię też niska produktywność i wiesz, że brak Ci motywa-cji wewnętrznej do sprostania wyzwaniom teraźniejszości. Orientacja na przeszłość może okazać się pomocna, wyzwalając działania, któ-rych celem będzie odcięcie się od złych

wspomnień i zastąpienie ich bieżącymi zadaniami. Niestety, nie jest korzystna dla Twojej psychiki, nie podwyższy rów-nież Twojej produktywności. Bieżące zadania wydadzą Ci się bezcelowe i pozba-wione sensu.

Zorientowani na przyszłośćCele, marzenia, zadania, plany, wizje czy strategie są siłą motywującą i napę-dową dla osób zorientowanych futury-stycznie. To przyszłość staje się podsta-wą bieżących działań. Jeśli odnajdujesz się w tej grupie, to Twoje podejście do czasu jest uwarunkowane starannym planowaniem, a następnie skrupulat-nym i odpowiedzialnym realizowaniem kolejnych zadań – liczy się realizacja bez względu na wszystko. Jesteś zdania: „Ciężko dziś pracuję, aby mieć lepsze ju-tro”. Warto zwrócić uwagę na to, że cha-rakteryzuje Cię również lęk i przekonanie, że w sytuacjach krytycznych nie dasz so-bie rady, dlatego często jesteś zestreso-wana i przyjmujesz postawę męczennika.

ROZWOJOWNIA

Page 38: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

38

RozwojowniaPozytywny wymiar orientacji na przyszłość może motywować, zachęcać do aktywnego planowania, cierpliwego i dokładnego re-alizowania kolejnych zadań; do osiągania kamieni milowych. Osoby pozytywnie zo-rientowane na przyszłość optymistycznie i entuzjastycznie podchodzą do nowych idei i pomysłów; są odkrywcami; ryzykują, próbują, z determinacją walczą o sukces; swoim działaniem są w stanie osiągnąć więcej.Pozytywna orientacja posiada również słabe strony – wiąże się z ograniczeniami,

wynikającymi z negatywnego podej-ścia do przyszłości; jednym z nich może być obsesyjne dążenie do realizacji celów, bez zwracania uwagi na bieżące potrze-by i konieczność dbania o teraźniejszość (podejście typu „po trupach do celu”).Zorientowanie na przyszłość ogranicza również poczucie szczęścia i spełnienia – koncentrując się na przyszłych profitach i sukcesach, wykorzystujesz całą swoją energię do osiągania wyników (które często nie są od Ciebie zależne), rezy-gnując z radości i nie pozwalając sobie

Page 39: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

3938

na przyjemności, odpoczynek czy zaba-wę. Skupianie się na tym, co będzie, jak zrobisz to i to, załatwisz te i tamte spra-wy, zaprzyjaźnisz się z panem B i panią X – przesłania Ci to, co życie oferuje te-raz. Omijają Cię ważne, dobre rzeczy i szczęśliwe chwile. To pułapka w sy-tuacji, gdy cel znajduje się poza Twoim zasięgiem, a Ty nie potrafisz racjonalnie oceniać swoich możliwości.

Zorientowani na teraźniejszośćPodejście do teraźniejszości również może przejawiać się w sposób pozytywny lub negatywny. Ludzie zorientowali pozytywnie wolą żyć chwilą, chwytać dzień, grzeszyć i ewentu-alnie żałować, ponosząc konsekwencje, niż żałować, że nie spróbowali i nie zgrze-szyli. Są spontaniczni, otwarci, gotowi na ryzyko, napędza ich adrenalina, mimo że otoczenie często postrzega ich jako osoby irytujące, a nawet niepokojące czy przerażające. U ludzi o negatywnym stosunku do te-raźniejszości możliwe jest wystąpienie skłonności do destrukcyjnych i autode-strukcyjnych zachowań, gdyż osoby ta-kie nie widzą celu i sensu podejmowa-nia jakichkolwiek aktywności, są bierni i apatyczni; to często dyletanci oraz bez-robotni, reprezentujący postawę „Nic nie jest warte mojego zainteresowania, a tym bardziej działania”, „Biorę, co przynie-sie życie, nie narzekam i nie oczekuję.” To dość wygodna postawa. Czy orientacja na teraźniejszość może po-móc w wykonywaniu zadań? Odpowiedź na to pytanie brzmi: TAK. Pod warunkiem, że brak motywacji do działania zamienisz na fascynujące zaję-cie albo odpoczynek; jeżeli potrafisz zwol-nić i cieszyć się chwilą. Dodatkowo pozy-tywne, entuzjastyczne podejście, zamiast

ROZWOJOWNIAnapędzać adrenaliną pochodzącą z uza-leżniających czy ryzykownych działań, możesz skierować na zwiększenie swojej produktywności. Warto jednak pamiętać, aby nie tracić pozytywnej energii na rze-czy niewartościowe.

Czas na refleksjęJeśli podczas udzielania odpowiedzi na powyższe pytania doznałaś olśnienia – cudownie! Posiadasz punkt wyjściowy – guzik START, który wystrzeli Cię w obra-nym kierunku. Jeśli odnajdujesz w sobie każde z oma-wianych podejść – gratulacje! Wiesz, jak można je wykorzystać, by ograniczyć niepożądane działania, jednocześnie zwiększając swoją efektywność i odpo-wiednio zagospodarowując czas.Dzięki obserwacji innych, zidentyfiko-waniu ich podejścia do czasu oraz ko-rzystaniu z tej wiedzy w praktyce, mo-żesz stworzyć narzędzia motywujące lub poprawiające wydajność i jakość pra-cy Twojego zespołu lub polepszyć relacje w domu.Jeśli nie wiesz, jakie podejście do czasu jest dla Ciebie charakterystyczne – spró-buj poobserwować siebie przez kilka dni i sprawdzić, jakie zachowania są dla Ciebie najbardziej typowe.

WAŻNA JEST RÓWNOWAGA!Żadna orientacja w odniesieniu do kwes- tii czasu nie jest wyjątkowo korzystna ani całkowicie niewłaściwa. Każda z nich posiada dobre i złe strony, a sztuką jest wzmacnianie tych dobrych przy jedno-czesnym minimalizowaniu złych. Mo-żesz to zrobić na kilka sposobów. Spróbuj znaleźć równowagę w Twoim podejściu do czasu. Weź dla siebie to, co w tym mo-mencie jest dla Ciebie najważniejsze, a więc czerp siłę z pozytywnej przeszłości,

Page 40: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

40

Rozwojownia

ucz się żyć chwilą, starając się jednocze-śnie planować i kontrolować przyszłość. Jednym ze sposobów jest odczarowanie przeszłości. Nieprzyjemne wspomnienia wydają się długim pasmem dręczących pamięć obrazów, podczas gdy pozytywne po-strzegane są jako ulotne chwile. Mimo, że ceremonia pogrzebowa trwa mniej więcej tyle czasu, ile ślub – ślub zdecy-dowanie szybciej mija, prawda?Wystarczy zmienić nastawienie. Prze-szłość to przeszłość, a minione wy-darzenia już się nie powtórzą. Rozpa-miętywanie dawnych porażek hamuje zdolność kreowania przyszłości. Jeśli nagle pojawia się w Twojej głowie ne-gatywna wiedźma przeszłości – przegoń

ją natychmiast miotłą wiedźmy pozy-tywnej. Przypomnij sobie coś pozytyw-nego – wydarzenie, sukces, szczęśliwą chwilę, radość i wyolbrzymiaj te wspom- nienia, niech staną się jeszcze większe, jeszcze bardziej wyraźne, głośne. Niech rosną w Twojej świadomości jak bańka, nadmuchiwana powietrzem przega-niającym negatywne myśli (wyobraź sobie, że zdmuchujesz złe wspomnie-nia, biorąc głęboki wdech i dmuchając w bańkę pozytywnych zdarzeń). Pamię-taj, że zmiana negatywnego nastawie-nia do przeszłości pomoże Ci uwierzyć w siebie i wzmocni Twoje poczucie bez-pieczeństwa w teraźniejszości.Opcja druga – może jesteś zbyt mało zorientowana na to, co przed Tobą.

PIĘĆ SPOSOBÓW NA

UZDRAWIANIE PRZESZŁOŚCI PLANOWANIE PRZYSZŁOŚCI ŻYCIE CHWILĄ

Pomyśl o ważnych wydarzeniach w Twoim życiu i zdecyduj, jaką KORZYŚĆ możesz wynieść z każ-dego z nich.

Jeśli jeszcze tego nie robisz, za-cznij nosić zegarek i korzystaj z terminarza.

Uprawiaj ćwiczenia relaksacyjne, takie jak joga, pilates, technika Alexandra.

Pomyśl o osobach, które Cię skrzywdziły i prze-bacz im w myślach. Świetnym sposobem jest spisanie wszystkich krzywd, następnie zgniece-nie kartki i wyrzucenie do kosza. Powiedz sobie, że te krzywdy to już przeszłość, że już minęły.

Prowadź zapiski dotyczące tego, w jaki sposób twoje decyzje i działania zmieniają Twoje ży-cie i sprawy wokół Ciebie. Zo-baczysz, że posiadasz kontrolę.

Znajdź chwilę dla sie-bie, np. zrób sobie ma-saż albo pomedytuj.

Zadzwoń do kogoś, z kim nie masz kontaktu i po-wiedz mu, dlaczego kiedyś był dla Ciebie ważny i że Ci go brakuje. Zadzwoń też do osób, z którymi ciągle jesteś w kontakcie i powiedz im, jak bardzo je kochasz i doceniasz. Zacznij od tych, z którymi mieszkasz.

Zapisz sobie, co chcesz osią-gnąć przed końcem miesiąca.

Zostaw zegarek w domu.

Zacznij pisać dziennik wdzięczności i każdego wie-czora zanotuj minimum jedną rzecz, za którą w tym dniu możesz być wdzięczna.

Dokonaj przeglądu wszystkich swoich zachowań i nawyków; zapytaj siebie, jaki wpływ będą one miały na Twoją oczekiwaną długość życia? Wybierz jedna rzecz do zmiany i rób coś ina-czej przez kolejny miesiąc.

Przerwij to, co robisz i wyjdź na spacer.

Spędzaj czas z ludźmi, którzy mają pozytywne na-stawienie do przeszłości i optymistycznie patrzą w przyszłość. Przebywanie z osobami, które narze-kają i są zgorzkniałe z powodu przeszłych wydarzeń może wpływać toksycznie na Twoje życie

Ćwicz mówienie „nie” pokusom i zacznij dawać sobie małe na-grody, kiedy wykonałaś jakieś zadanie w pełni.

Zacznij uczyć się cze-gośnowego i skompli-kowanego fizycznie lub manualnie (sport, rękodzieło).

Źródło: Mike Clayton Zarządzanie czasem. Jak efektywnie planować i realizować zadania, Wyd. Samo Sedno, Warszawa 2011.

Page 41: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

4140

ROZWOJOWNIAZmiana marzeń na plany, a planów na cele, może nadać Twojemu życiu całkiem nową jakość. Jeśli za bardzo poddajesz się chwili lub nadal tkwisz w bezpiecznej przeszłości, spróbuj wy-obrazić sobie przyszłość. Co wydarzy się za miesiąc, rok, pięć lat? Czy jest to coś, do czego warto dążyć? Czy ta wiz- ja potrafi Cię zmotywować, napędzić, dać moc? Pomyśl o projektach osobi-stych, o rodzinnych marzeniach, o ce-lach zawodowych – czy warto się w nie angażować? Dla zwiększenia efektywności proce-su zmiany Twojego podejścia możesz prowadzić notes, w którym zapiszesz wszystkie marzenia, cele i zadania, a następnie sporządzisz raport z ich re-alizacji, czyli ocenisz, jak wizualizacja i planowanie przybliżyły Cię do osią-gnięcia sukcesu oraz realizacji planów. Określisz, co udało Ci się zrobić i jakie doświadczenia możesz z tego wycią-gnąć. Unikaj brania na siebie zbyt dużej ilości obowiązków i nie realizuj jedno-cześnie zbyt wielu celów. Nie trać ener-gii na próby osiągnięcia tego, czego nie możesz mieć z braku zasobów, wie-dzy, umiejętności czy uwarunkowań. Zarówno jedno, jak i drugie podej-ście, niewątpliwie pomoże Ci w zmia-nie postawy i wzmocni Twoją moty-wację, w konsekwencji pozwalając

na zwiększenie efektywności i produk-tywności. Nie zapomnij jednak o tym, o czym była mowa na początku – zatrać się w chwili. Skup się i bądź uważna. Ciesz się chwilą – naucz się odpuszczać, odpoczywać, szukaj ukrytych celów, a jeśli ich nie widzisz – nie angażuj się w działanie; usiądź i poczekaj na bar-dziej sensowne i celowe zadanie. Kon-centruj się, ćwicz uważność. Jeśli jesteś z partnerem na spacerze – porozma-wiajcie o tym, co Was zachwyca w przy-rodzie, albo omówcie Wasze wzajemne relacje. Teraz, nie wczoraj, nie miesiąc temu, ani za pół roku. Bądź tu i teraz. Poczuj zapach trawy (albo spalin), po-czuj smak lodów albo jedzonej kolacji. Delektuj się chwilą, w której jest Twoje ciało. Jeśli wykonujesz jakieś zadanie, nie rozpamiętuj porannej odprawy u szefa i nie myśl o raporcie na jutro ani o tym, co w nim napiszesz, co już masz, czego Ci jeszcze brakuje i jak to zdobę-dziesz. A jeśli w tej chwili marzysz – marz na całe-go, skup się tylko i wyłącznie na tym marze-niu. Uważaj jednak, by zbytnie skupienie na teraźniejszości nie spowodowało bier-nego oczekiwania na to, co przyniesie los, czy niepohamowanego strumienia bezpro-duktywnej aktywności. I spróbuj być mindfulness chociaż przez tydzień.

KASIA ANTOSIEWICZMatka i żona, trenerka biznesu i specjalistka do spraw funduszy UE. Szkoli z umiejętności przede wszystkim edukatorskich, ale również z kompetencji osobistych i menedżerskich, takich jak zarządzanie projektami, kreatywność, organizacja czasu, bu-dowanie zespołu. Hobby: działka oraz decoupage. [email protected]

Page 42: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

42

WRozwojownia

Page 43: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

4342

W OLONTARIUSZ– KTO TO TAKI?

Czy w codziennym życiu spotykasz się z wolontariatem? A może sama jesteś wolontariu-szem? Z czym Ci się kojarzy to słowo? Gdy ktoś mówi o pracy wolontariackiej, najczęściej umiejscawia ją w kontekście tego, co robi czy robił dla innych. Tak też większość osób postrzega wolontariat – jako poświęcanie siebie i swojego czasu na rzecz innych ludzi. I jest to prawda. A właściwie część prawdy, ponieważ każdy wolontariusz, niezależnie od rodzaju wolontariatu, w którym bierze udział, czerpie z niego korzyści również dla siebie. Zapewniam Cię – gdyby tak nie było, liczba czynnych wolontariuszy drastycznie by spadła.

Aby jak najszerzej pokazać Ci, „z czym ten wolontariat się je” i co daje, przedsta-wimy trzy rodzaje wolontariatu. W krótkim cyklu opiszemy aspekty wiążące się z wo-lontariatem w fundacji (na przykładzie Fun-dacji Mam Marzenie), Związku Harcerstwa Polskiego, a także podczas biznesowych eventów i konferencji.

DLACZEGO WOLONTARIAT?Niezależnie od rodzaju wolontariatu każ-da zgłaszająca się osoba zazwyczaj liczy na korzyści dla siebie. Zaświadczenie o udziale w wolontariacie jest przydatne w szkole, na studiach i w czasie poszuki-wania pracy. Wolontariusz często dosta-je dodatkowe punkty za pracę na rzecz innych. Najczęściej jednak wolontariu-szami kieruje motywacja wewnętrzna – pragną się rozwijać, zdobywać przydatną wiedzę i umiejętności.

JAKIE UMIEJĘTNOŚCI MOŻESZ ZDOBYĆ?Działając jako wolontariusz regularnie poś- więcasz swój wolny czas, w związku z tym musisz nauczyć się zarządzania czasem, by umiejętnie łączyć życie zawodowe, pry-watne i wolontariackie. Oczywiście – niektó-rzy już posiadają tę umiejętność, wiele jed-nak osób nabywa ją w trakcie pracy podczas wolontariatu.Inną cenną kompetencją jest umiejętność pisania ciekawych tekstów. Wolontariusze często przygotowują relacje z wydarzeń organizowanych przez stowarzyszenie, w którym działają, piszą teksty informacyj-ne do mediów, a także maile promocyjne w celu pozyskania partnerów i sponsorów. Zapotrzebowanie jest ogromne, dlatego pod tym względem wolontariat stanowi doskonałą szkołę pisania.Panuje dzisiaj przekonanie, że jeśli coś nie istnieje w sieci – nie istnieje w ogóle.

Page 44: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

44

RozwojowniaDotyczy to również fundacji i organizacji, działających na rzecz innych oraz wyda-rzeń, dla których tworzone są strony in-ternetowe, profile na Facebooku, kanały na Youtube czy konta na Instagramie. Jest to minimum niezbędne do życia placówki w sieci. Ważne, by wszystko, co ukazuje się w przestrzeni internetowej, promowało daną instytucję czy wydarze-nie i budowało ich pozytywny obraz.Do zarządzania stronami i profilami na portalach społecznościowych za-trudniani są specjaliści w tym zakresie lub profesjonalne firmy, często jednak tym obszarem zajmują się wolontariu-sze, którzy tworzą i umieszczają treści w sieci oraz odpowiadają za administro-wanie oraz prowadzenie dyskusji na fo-rach. Jednym słowem – wolontariusz na własnej skórze poznaje działania social media i uczy się public relations.Znaczna część fundacji i organizacji ist-nieje, i działa dzięki dotacjom od spon-sorów oraz wpływom 1% z podatków. Wiele wydarzeń organizowanych jest przy współpracy ze sponsorami i partne-rami, których trzeba nie tylko wyszukać, ale również przekonać do wsparcia pro-wadzonych działań. A zatem, jako wolon-tariusz – uczysz się wszystkiego, co wiąże się z pozyskiwaniem wsparcia: prowadze-nia rozmów telefonicznych, tworzenia maili, organizacji spotkań, utrzymywania pozytywnych relacji. Wszystkie te umie-jętności przydają się nie tylko w działa-niach organizacji, w których odbywasz wolontariat, ale też w pracy zawodowej, w której masz codzienny kontakt z klienta-mi wewnętrznymi i zewnętrznymi.Dodatkowo, działając jako wolontariusz, masz szansę poznania tajników marke-tingu. Fundacje tworzą kampanie mar-ketingowe, zachęcające do przekazania 1% podatku. Każde wydarzenie należy

wypromować, obudować strategią marke-tingową, stworzyć materiały promocyjne, nawiązać współpracę z mediami. Uczysz się więc sprzedawać swoje działania, pro-dukty czy usługi.Większość organizacji wolontariackich aranżuje wydarzenia (koncerty, festyny, pikniki, konferencje, bankiety itp.) mające na celu promocję prowadzonych działań, zbieranie funduszy, a przede wszystkim szerzenie idei. Często współtworzone są inne projekty, takie jak kalendarze, aukcje charytatywne czy kampanie społeczne. Ta-kie wydarzenia należy zaprojektować i koor-dynować, co stanowi świetną okazję do na-uki zarządzania projektami oraz zespołem, a także organizacji eventów.

PRACA ZAWODOWA A WOLONTARIATKompetencje, które nabywasz w prakty-ce podczas pracy w ramach wolontariatu w fundacji, mogą okazać się kluczowe na wie-lu stanowiskach. Dla zdecydowanej większo-ści pracodawców informacja o tym, że jesteś wolontariuszem, stanowić będzie zdecydowa-ny atut, który świadczy o Twoim społecznym zaangażowaniu czy choćby o rozwiniętych zdolnościach interpersonalnych.

WOLONTARIAT W FUNDACJIDLACZEGO FUNDACJA?Przyczyn, dla których ludzie decydują się przystąpić do wolontariatu w fundacjach, jest bardzo dużo, ale na pierwszy plan wysuwa się jedna: chęć pomocy innym. Może nawet nie chęć, a potrzeba. Tak było w przypadku moim i wielu innych wolon-tariuszy z Fundacji Mam Marzenie.Nowe osoby, dołączające do fundacji, zaw- sze są pytane, co skłoniło je do podjęcia tego kroku. Najczęstsza odpowiedź brzmi tak: „Mam trochę wolnego czasu, więc chcę go poświęcić czemuś pożytecznemu, pomocy dzieciom”. To pierwsze korzyści,

Page 45: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

4544

ROZWOJOWNIA

wypływające z wolontariatu – spełniasz swo-ją potrzebę pomocy innym oraz zaspokajasz pragnienie bycia potrzebnym, a tym samym budujesz pozytywny obraz samej siebie.W moim przypadku był co najmniej jeszcze jeden ważny powód dołączenia do grona wolontariuszy fundacji – chęć znalezienia ludzi podobnych do mnie. Wróciłam po kil-ku latach emigracji do Warszawy, szukając osób, z którymi łączyłoby mnie coś więcej niż praca. Po trzech latach bycia człon-kiem fundacji spokojnie mogę powiedzieć,

że znalazłam w niej przyjaźnie. Co więcej – chyba każdy wolontariusz znalazł w naszej społeczności bliskich sobie ludzi. Tworzy-my społeczność, w której możemy liczyć na pomoc w wielu sprawach, nie tylko zwią-zanych z organizacją.

OFIAROWUJĘ I ZYSKUJĘ – CO DAJE WOLONTARIAT W FUNDACJIPytani o korzyści, jakie płyną z wolontaria-tu w fundacji, wolontariusze często mówią o zdobywaniu doświadczenia w budowaniu

FOT. ARCHIWUM AUTORKI

Page 46: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

46

Rozwojownia

MARTYNA ZYGMUNTOWICZPedagog, animator i społecznik, organizator, koor-dynator, wieczna optymistka. Kobieta potrzebująca wolności i nowych doznań, miłośniczka przyrody i zdrowego stylu życia. Wszystko to łączy w swoim życiu zawodowym, współtworząc firmę Magoja, której misją jest tworzenie eventów i atrakcji przy-jaznych środowisku. Od zawsze związana z wolon-tariatem, obecnie zastępca koordynatora warszaw-skiego oddziału Fundacji Mam Marzenie.

relacji międzyludzkich. Działając w fun-dacji często kontaktujesz się z ludźmi chorymi, poszkodowanymi, znajdującymi się w bardzo trudnej sytuacji życiowej. By umieć im pomóc – musisz do nich dot- rzeć; spowodować, żeby się przed Tobą otworzyli. Bywa to bardzo trudne zarów-no w przypadku dzieci, jak i dorosłych, a tym samym wymaga od wolontariusza doskonałych zdolności komunikacyj-nych. Trzeba umieć zbudować wzajemne zaufanie.Współpraca ze sponsorami, lekarzami oraz innymi wolontariuszami umożli-wia zdobycie szerokiego doświadczenia w zakresie relacji międzyludzkich – każ-da z tych relacji jest innego rodzaju, tak jak inny jest każdy z nas.Osoba, która zastanawia się, czy podjąć wolontariat w fundacji, niosącej pomoc innym, musi na początku zadać sobie pytanie, czy jest wystarczająco empa-tyczna. Pamiętaj jednak, że pracując z ludźmi będącymi w potrzebie, poziom Twojej empatii z pewnością wzrośnie. Będziesz mieć możliwość zrozumienia innych ludzi, poznania ich problemów, postawienia się w ich sytuacji.Działając w fundacji pogłębiłam swo-ją umiejętność cieszenia się chwilą i tym, co mam. Stykając się z chorobami, wi-dząc ulotność życia – nabrałam do nie-go dużo większego szacunku. Zawsze

wiedziałam, że trzeba wykorzystywać każdą chwilę, ale dopiero po rozpoczęciu wolontariatu w fundacji to stwierdzenie stało się mi bliższe, bardziej prawdzi-we. Dlatego żyję intensywnie i w pełni, by nie żałować, że marnuję czas.Dodatkowo, pracując z ludźmi chorymi, nauczyłam się radzić sobie w sytuacjach nagłych i stresowych. Często to wolonta-riusz jest osobą, która musi zachować zimną krew i szybko podejmować decy-zje.

WOLONTARIAT – CZY WARTO?Dla wielu osób bycie wolontariuszem, czyli praca za darmo, jest zupełnie nie-zrozumiała. Bo co masz z tego, że dzia-łasz na rzecz innych? Mam nadzieję, że dzięki temu artykułowi zobaczysz, że wolontariat może przynieść Ci nie-zwykle dużo.Dla mnie praca wolontariusza to po-wietrze i woda potrzebne do życia. To motywacja do działania, inspira-cja i świadectwo tego, że niemożliwe staje się możliwe, a wszystko zależy od nas samych. To także kopalnia wiedzy, szkoła życia i nauka biznesu w jednym. To ludzie, którzy powodują, że nawet w najtrudniejszych momentach nie tracę nadziei i woli walki. Wolontariat to moja siła.

Page 47: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

4746

ROZWOJOWNIA

FOT. ARCHIWUM AUTORKI

Page 48: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

N

Page 49: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

NZdrowie na talerzu i . . .

w telefonie!

Narzędziownia

Page 50: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

50

ZNarzędziownia

Page 51: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

5150

APLIKACJE, KTÓRE UŁATWIĄ CI ZAKUPYPrzedstawię Ci kilka darmowych aplikacji na telefon, mogących ułatwić Ci odnale-zienie się w świecie zdrowo zakręconych i sprawić, że poruszanie się między półkami sklepowymi nie przyprawi o zawrót głowy!

CZY WIESZ, CO JESZ?Pierwszą na liście jest Wiesz, co jesz – aplikacja, która przyjdzie z pomocą osobom za-czynającym swoją przygodę ze zdrowym trybem życia. Czy czytając skład soku, jogurtu, dżemu i innych produktów masz wrażenie, że czytasz podręcznik do chemii? Czy wiesz, czym różni się cukier waniliowy od wanilinowego? Czy obce są Ci pojęcia acesulfam K lub ksylitol? A może chcesz się dowiedzieć, które produkty są bo-gate np. w magnez lub jakie tłuszcze wybierać, by zadbać o serce? Jeśli te pytania wywołu-ją u Ciebie zakłopotanie, na ratunek przyj-dzie Ci wspomniana aplikacja. W przystęp-ny i przyjazny sposób wytłumaczy, czym

Coraz więcej ludzi dba o swoje zdrowie i zwraca uwagę na to, co, ale również – jak i ile je czy pije. Internet zasypuje nas mnóstwem informacji na temat zdrowego żywienia, zachęcając do czytania etykiet i sprawdzania wszystkiego, co znajduje się na sklepo-wych półkach. Jak odnaleźć się w gąszczu tych wszystkich danych? Jak wybierać mądrze, by podczas dbania o zdrowie nie stracić głowy?

Zdrowiena talerzu i... w telefonie!

Page 52: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

52

Narzędziowniasą poszczególne składniki i jaki wpływ mają na nasze zdrowie. W dodatku jest kolorowa i przyjemna dla oka, czyli coś, co Kreatorki lubią najbardziej. Mówię jej jak najbardziej TAK!

POCZUJ SIĘ JAK SHERLOCK HOLMES I ROZSZYFRUJ NIEZNANE SYMBOLEE951, E954, E621, E210 – to tylko wybrane "E", stosowane w żywności, które niekiedy wydają się niemożliwe do rozszyfrowa-nia. Od teraz żadne dodatki do żywności nie będą tajemnicą, bo wsparcia udzieli Ci kolejna aplikacja, która ułatwi odczytanie tych nie zawsze groźnych symboli. Przed-stawiam Ci E-kody Free: Sprawdź, co jesz! Mój E-łamacz. Czytasz skład, znajdujesz sym-bol "E" z cyferkami, włączasz aplikację w te-lefonie, wpisujesz dany kod i voilà! Wszystko staje się jasne! Od teraz żadne „E” nie będzie dla Ciebie tajemnicą.

STWÓRZ WŁASNY DZIENNIK POSIŁKÓWŻywieniowcy i dietetycy stale zwracają uwagę na ilość spożywanych kalorii, białka czy tłuszczu. Dla nich sprawa jest prosta. Ale czy jest jakiś sposób, by sobie z tym poradzić, gdy w pobliżu nie ma specjali-sty? Jest, choć od razu zaznaczę, że nie tak dokładny, jak dietetyk czy specjalista ds. żywienia. Ten sposób to – oczywiście – kolejna aplikacja. Dziennik posiłków po-może Ci kontrolować ilość spożywanych kalorii, białka, tłuszczu czy węglowoda-nów, co jest niezwykle istotną czynnością przy planowaniu racjonalnego żywienia. Obliczysz swoje zapotrzebowanie na po-szczególne składniki, poznasz swoją pod-stawową przemianę materii (czyli ilość kcal potrzebną do podtrzymania podsta-wowych funkcji życiowych jak oddychanie czy praca układu krążenia) i łatwiej bę-dziesz mogła kontrolować swój jadłospis, a także wprowadzać do niego korekty. Aplikacja zawiera dużą bazę produktów, a co ważne – umożliwia wprowadzanie włas- nych. Jest dobrym rozwiązaniem, choć nie zastąpi wizyty u specjalisty.

Page 53: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

5352

Narzędziownia

ANNA GŁĘBOWSKANiepoprawna optymistka, uwielbia ludzi, kocha życie. Pasjonuje się fotografią, muzyką reggae, a także podróżami. Nie potrafi długo usiedzieć spokojnie na miejscu, nic nie robiąc, dlatego zawsze wynajduje sobie jakieś ciekawe zajęcie. Absolwentka Zachodniopomorskiego Uniwersy-tetu Technologicznego i studentka Wyższej Szkoły Bankowej. Ciągle się rozwija, angażując się w licz-ne projekty i uczestnicząc w szkoleniach.

NIE ZAPOMNIJ O WODZIECzy boli Cię głowa od tych wszystkich chemicznych nazw przeróżnych związ-ków i ogromu wiedzy na temat zdrowego żywienia? A może pijesz zbyt mało wody i organizm sygnalizuje, że zaczyna być od-wodniony? W nawale pracy i podjętych wyz- wań możesz zapomnieć o tym, że organizm wymaga regularnego nawadniania. Rów-nież i na to jest sposób. Oprócz noszenia w torebce małej butelki wody (niektóre są wprost idealne do tego celu – spraw-dziłam!) z pomocą przyjdzie Twój telefon, który często masz przecież przy sobie. A w nim również ona – kolejna aplikacja, któ-ra oszacuje, ile płynów powinnaś przyjmo-wać i która przypomni Ci, że nadszedł czas na orzeźwiający łyk. Z aplikacją Hydro – pij wodę nigdy więcej nie zapomnisz o wodzie.Czy nadal twierdzisz, że dbanie o zdrowie nie jest dla Ciebie? Z takim zapleczem technologicznym dbanie o prawidłowe odżywianie nie tylko nie będzie wydawać Ci się trudne czy czasochłonne, ale stanie się prawdziwą przyjemnością. Gwarantuję!

Kliknij w nazwę wybranej aplikacji, aby dowiedzieć się o niej więcej:

WIESZ CO JESZ,E-KODY FREE: SPRAWDŹ CO JESZ!,

DZIENNIK POSIŁKÓW,HYDRO - PIJ WODĘ.

Page 54: Kreatorka Uskrzydla 03/2015
Page 55: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

BWybrane formy

działalności – Spółka jawna

BIZNESOWNIA

Page 56: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

56

ybrane formy działalności – Spółka jawna

CZYM CHARAKTERYZUJE SIĘ SPÓŁKA JAWNA?Spółka jawna przypomina spółkę cywilną (zobacz nr 2 naszego magazynu). Zawie-rana jest pomiędzy co najmniej dwiema osobami fizycznymi lub prawnymi. Nie posiada osobowości prawnej i jest trak-towana jako przedsiębiorca. Każdy wspólnik odpowiada za zobowią-zania spółki całym swoim majątkiem, jednak w przypadku zadłużenia wierzy-ciele w pierwszej kolejności zaspokajają swoje roszczenia z majątku spółki, a nas- tępnie z majątku wspólników.W kwestii bezpieczeństwa spółka jaw-na jest bardziej korzystna od spółki cy-wilnej – uniemożliwia zawarcie umów z osobami nieuprawnionymi do repre-zentacji spółki; kwestie prowadzenia

spraw i reprezentacji są dokładnie ure-gulowane i ogólnodostępne w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS). Model spółki stanowi uniwersalną formę pomysłu na biznes (dla sklepu, szkoły, przedsię-biorstwa handlowego itp.), a w miarę rozwoju firmy można łatwo przekształcić ją w inne rodzaje działalności.

CZY SPÓŁKA JAWNA MA OSOBOWOŚĆ PRAWNĄ?Spółka jawna nie posiada osobowości prawnej, co oznacza, że nie stosuje się do niej przepisów dotyczących osób prawnych (m.in. nie podlega opodatko-waniu – podatek odprowadzają wspól-nicy). Spółka stanowi samodzielny pod-miot – jest przedsiębiorcą posiadającym prawa, zdolnym zaciągać zobowiązania

Prowadzenie działalności gospodarczej we własnym zakresie okazuje się bardzo wygodne – kto byłby lepszym szefem, niż my sami? W wielu przypadkach jednak współpraca z drugą osobą (lub kilkoma osobami) przynieść może o wiele więcej korzyści. Spółka cywilna jest najprostszą formą współpracy, mimo to inne rodzaje spółek, niezależnie od bardziej skomplikowanych procedur, założenia czy prowadzenia (niestety, także droższego), pozwolą lepiej zabezpieczyć nasze interesy i majątek. Taką formą działalności jest spółka jawna.

Page 57: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

5756

BIZNESOWNIA

Page 58: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

58

BIZNESOWNIAoraz przedsiębiorcą mającym zdolność sądową i procesową, mogącym wys- tępować przed sądem lub być stroną w postępowaniu.

ILE KOSZTUJE ZAŁOŻENIE SPÓŁKI JAWNEJ?Rejestracja spółki jawnej wiąże się z obowiązkiem wpisu do rejestru przed-siębiorców KRS, czyli pokrycia kosztów sądowych w wysokości 500 zł. Kolejne opłaty to podatek, który płaci-my, wnosząc wkład do majątku spółki (np. w postaci pieniężnej czy sprzętu). Podatek od czynności cywilnoprawnych wynosi 0,5% od wartości wniesionych wkładów.

JAKIE SĄ ZALETY I WADY SPÓŁKI JAWNEJ?Zalety spółki jawnej:

łatwość założenia – umowa spółki wy-maga formy pisemnej i wpisania do KRS, lecz nie wymaga aktu notarialnego;

działalność jako firma – spółka jawna to firma, która podlega ochronie prawnej w szerszym stopniu, niż spółka cywilna (może zawierać umowy, zaciągać kredyty itp.);

podział obowiązków wśród wspólni-ków – ustalany w umowie spółki bardziej szczegółowo, niż w spółce cywilnej;

możliwość korzystania z prostych form opodatkowania;

brak minimalnych wkładów; możliwość ujawnienia w nazwie co naj-

mniej jednego, wybranego nazwiska wspólnika danej spółki.Wady spółki jawnej:

odpowiedzialność wspólników za zo-bowiązania spółki – początkowo zobo-wiązanie wobec wierzycieli ściągane jest z majątku spółki, a następnie z majątku osobistego wspólników;

obowiązek wpisu do KRS – konieczność wniesienia opłaty sądowej;

do złożenia wniosku wymagane są pod-pisy wspólników poświadczone notarialnie – kolejny koszt.

JAK ZAŁOŻYĆ SPÓŁKĘ JAWNĄ?Do zarejestrowania spółki jawnej niez- będne jest podjęcie następujących kro-ków:1. Zawarcie umowy spółki jawnej przez wspólników.2. Zgłoszenie spółki do właściwego sądu rejonowego, wybieranego ze względu na siedzibę podmiotów (zgłoszenia może dokonać każdy ze wspólników):

złożenie wniosku na formularzu KRS-W1; przedstawienie dowodu uiszczenia

opłaty za ogłoszenie wpisu w Monitorze Sądowym i Gospodarczym (500 zł);

przedstawienie 1 egzemplarza umowy spółki jawnej (oryginału);

przekazanie danych wspólników (imion i nazwisk lub nazw firmy, adresów zamieszkania, adresów do doręczeń itp.);

przedstawienie poświadczonych przez notariusza wzorów podpisów osób uprawnionych do reprezentowania spółki.3. Do wniosku należy dołączyć:

formularz KRS W – określa dane wspól-ników

formularz KRS WM – klasyfikuje przed-miot działalności spółki

formularz KRS WK – wskazuje wspólni-ków uprawnionych do reprezentowania spółki4. Może zaistnieć konieczność złożenia dodatkowych formularzy, wyszczególnio-nych na końcu druku wniosku rejestrowe-go (wymaganych w przypadku utworzenia oddziałów spółki, powołania prokurentów itp., z którymi wiążą się dodatkowe opłaty).5. Spółka powstaje wraz z dokonaniem wpisu do KRS.6. Średni czas rejestracji spółki – 3-4 ty-godnie.

Page 59: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

5958

Polecam informacje, zawarte na oficjal-nej stronie internetowej bip.ms.gov.pl

CZY SPÓŁKA MUSI PŁACIĆ PODATKI I ZUS?Wspólnicy spółki oddzielnie odprowa-dzają podatek dochodowy oraz zgłaszają siebie do ZUS.

CO POWINNA ZAWIERAĆ UMOWA SPÓŁKI JAWNEJ?Umowa spółki jawnej zostaje obowiąz-kowo zawarta w formie pisemnej – inne formy stosowane są w przypadku, gdy do spółki wnoszony zostaje wkład w postaci:

nieruchomości – umowa w postaci aktu notarialnego;

przedsiębiorstwa – umowa w formie pisemnej z podpisami poświadczonymi notarialnie.Standardowa umowa powinna zawierać:

nazwę i siedzibę spółki;

datę zawarcia spółki; informację o wspólnikach i wysokości

wniesionych przez nich wkładów; przedmiot działalności; okres funkcjonowania spółki (ozna-

czony – zawiązujemy spółkę na jakiś czas lub nieoznaczony – zakładamy spółkę bezterminowo);

informację o prawach i obowiązkach wspólników;

udział w zyskach i stratach.

JAKI JEST MINIMALNY WYMAGANY KAPITAŁ?Przy spółce jawnej nie jest wymagany minimalny kapitał. Wkładem wspólni-ków nie muszą być pieniądze; może mieć także postać:

usług; własności prywatnych; praw do rzeczy ruchomych (np. sprzę-

tu) i nieruchomości.

BIZNESOWNIA

Page 60: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

60

BIZNESOWNIA

Page 61: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

6160

CZY SPÓŁKA MOŻE ZATRUDNIAĆ PRACOWNIKÓW?Tak. Przy zatrudnianiu pracowników lub zle-ceniobiorców należy zgłosić spółkę jako płatnika składek w ZUS w ciągu 7 dni od powstania obowiązku ubezpieczenia. Służy do tego formularz ZUS ZPA.

KTO JEST UPRAWNIONY DO REPREZENTOWANIA SPÓŁKI?Każdy wspólnik może samodzielnie repre-zentować spółkę, jeżeli nie został pozba-wiony prawa reprezentacji na mocy umo-wy, uchwały spółki lub orzeczenia sądu. Istnieje także możliwość udzielenia szcze-gólnego pełnomocnictwa handlowego (tzw. prokury) osobie niebędącej wspólnikiem – w takim wypadku udzielenie pełnomocnic-twa wymaga zgody wszystkich wspólników, natomiast do odwołania wystarczy decyzja jednego ze wspólników.

JAK ROZWIĄZAĆ SPÓŁKĘ JAWNĄ?Spółka jawna może zostać rozwiązana, je-żeli pojawią się zawarte w umowie sytu-

acje, skutkujące jej rozwiązaniem. Wspól-nicy mogą zakończyć działalność również jednogłośną uchwałą, a także w sytuacjach na przykład ogłoszenia upadłości spółki, śmierci wspólnika czy wydania przez sąd prawomocnego orzeczenia o rozwiązaniu spółki. Szczegółowe regulacje zawarte są w Kodeksie Spółek Handlowych.W przypadku śmierci wspólnika spół-ka jawna może działać dalej – miejsce wspólnika mogą zajęć jego spadkobiercy.

CZY SPÓŁKĘ JAWNĄ MOŻNA PRZEKSZTAŁCIĆ?Spółka jawna może zostać przekształ-cona w dowolną spółkę handlową (np. partnerską, komandytową, z ograni-czoną odpowiedzialnością czy akcyjną), połączona ze spółką kapitałową lub inną spółką osobową (przez zawiązanie spółki kapitałowej).

MILENA RODAKJestem absolwentką Politechniki Warszawskiej i na co dzień pracuję w korporacji. Od 2013 r. prowadzę wraz z mężem przychodnię MDMED, a od 2014 r. również firmę, zajmującą się obsługą techniczną sprzętu medycznego – Medical Equipment. W wolnych chwilach pomagam uczniom podstawówki, gimnazjum i liceum w matematyce.

BIZNESOWNIA

Jeśli chcesz podzielić się ze mną swoją opinią lub zapytać o sprawy związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa – napisz wiadomość:

[email protected]. Twoje pytania pomogą mi przygotować kolejny artykuł.

Page 62: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

L

Page 63: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

LLajfstajlownia

Poznaj ją bliżej ‒ portret Katarzyny Wielkiej

Jak styl życia wpływa na Twoją efektywność?

Page 64: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

64

Poznaj ją bliżej– portret Katarzyny Wielkiej

Tajemnice dworskiego życia. Potęga ogromnego imperium. Historie pełne intryg. Dylematy władzy. I ona – kobieta o wielu twarzach. Książka Roberta K. Massie’go to fascynująca historia życia carycy Katarzyny Wielkiej – surowej władczyni i oświe-conej reformatorki zarazem. Fascynującej, pełnej namiętności damy. Jak doszła do władzy? Jak wyglądała jej koronacja? Dlaczego na jednego ze swoich kochanków wybrała Stanisława Poniatowskiego? Na te i wiele podobnych pytań książka dostarcza zaskakujących odpowiedzi.

Biografia napisana jest prostym językiem, płynnie przeprowadza przez meandry skomplikowanego życia kobiety, która zmieniła całą Europę, a nawet – pokusi-łabym się o stwierdzenie – świat. Pomi-mo objętości ani na chwilę nie można oderwać się od lektury; książkę czyta się jednym tchem. Nie jest typowym, suchym zbiorem faktów, okraszonych monoton-nym wyjaśnieniem. Jest to historia pełna życia, czytana jak fascynująca powieść. I nie musisz być pasjonatką historii, żeby odnaleźć się w ówczesnych realiach; autor swobodnie operuje piórem, wpro-wadzając czytelnika w historyczny czas wielkich zmian, monarchii i dworskich zwyczajów.

ZWYKŁA CZY NIEZWYKŁA HISTORIA?W książce zawartych zostało wiele faktów i ciekawostek z życia potężnej

KOBIETA, KTÓRA ZMIENIŁA ŚWIATPostać Zofii Augusty Fryderyki von Anhalt -Zerbst wciąż fascynuje. Osoby, które nie znają jej historii, nie zdają sobie spra-wy, że była niemiecką, nie zaś rosyjską księżniczką. Odpowiednie fortele, sto-sowane przez jej matkę, doprowadziły Katarzynę na dwór rosyjski. Droga nie była ani prosta ani przyjemna. Wyma-gała wielu poświęceń i determinacji. Z czego musiała zrezygnować młodziut-ka księżniczka? Jakie kryteria spełnić i ile wycierpieć, by sprostać postawio-nym wymaganiom? Tego dowiesz się, czytając książkę Katarzyna Wielka – portret kobiety, opowiadającą o tym, jaką kobie-tą była caryca i o jej zawrotnej karierze. Nie znajdziesz w niej suchych, encyklo-pedycznych faktów, ale barwne historie, przedstawione w ciekawy i przykuwający uwagę sposób.

Page 65: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

6564

Lajfstajlownia

władczyni. Kim była? Jedni powiedzą, że okrutną, krwiożerczą despotką; inni, że wrażliwą intelektualistką, kolejni zaś będą przekonywać, że perwersyj-ną, rozpustną kochanką, która w cią-gu swojego życia posiadała dwunastu amantów, wciąż pragnąc więcej. Znajdą się również tacy, którzy wierzą, że była zwykłą dziewczyną szukającą miłości. W co zatem wierzyć? Otóż... Po trosze we wszystko. Katarzyna była kobietą o wielu twarzach i wielu namiętno-

ściach. Umiejętnie dostosowywała się do powstających sytuacji . Wie-działa, przed kim, kiedy i jaką ode-grać rolę. Nie dawała wyprowadzić się z równowagi. Piekielnie inteligentna po-trafiła w sposób dyplomatyczny wybrnąć z każdej sytuacji.Bezwzględne rządy uczyniły ją w oczach świata despotką i tyranką, jednakże filo-zofowie uwielbiali ją i nazywali oświe-coną reformatorką. Tyle sprzeczności w jednym ciele! Dzięki wciągającej lek-

Page 66: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

66

Lajfstajlowniaturze przenieść się można w inny świat, poznać tajemnice i dylematy, które to-warzyszyły Katarzynie przez całe życie. A miała ich wiele. Chociażby jej skompli-kowany związek z Potiomkinem. Kochali się, lecz z uwagi na pozycję Katarzyny nie mogli publicznie obnosić z uczuciem; gdy jednak po około dwóch latach cary-ca zaczęła dzielić łoże z innym mężczy-zną, Potiomkin nie dość, że zdawał so-bie z tego sprawę, to tolerował, a nawet w pełni zaakceptował takie zachowanie. Z faworyta przekształcił się w najlepszego przyjaciela imperatorki, jej doradcę, pra-wą rękę i najważniejszą osobę na dworze. Krążą pogłoski, że ich relację przypie-czętowało małżeństwo, niemniej nie ma na to żadnych historycznych dowodów. To była „zakazana miłość”, a historia związku mogłaby posłużyć za intrygujący scenariusz filmowy.

Podczas lektury stworzyłam sobie obraz carycy – kobiety ambitnej, inteligentnej i zdecydowanej, która miała tylko jeden cel – zdobyć władzę. Ile z nas mogłoby utożsamić się z powyższymi cechami, nie posiadając jednak takiej bezwzględno-ści w dążeniu do realizacji założonych celów?Katarzyna była typem kobiety, która nie bała się niczego i nikogo. Gdyby nie etykieta ówczesnych czasów, zapewnie paradowałaby po pałacu w spodniach! Oczytana, inteligentna i umiejąca słu-chać, doskonale radziła sobie z polityką, nie cofając się przed podejmowaniem przykrych lub ryzykownych decyzji. Nie dążyła do objęcia tronu – to umożli-wiło korzystne małżeństwo i kilka dwor-skich sztuczek. Pragnęła władzy; pragnęła tego, aby podległe jej mocarstwo uczynić najpotężniejszym i najlepszym miejscem do życia. Caryca była kobietą z wizją, z jasno wyznaczonymi zadaniami, które realizowała krok po kroku, punkt po punk-cie, uparcie dążąc do postawionego celu – osiągnięcia sukcesu. Ile z nas mogłoby przejrzeć się w tej części jej życia i dzia-łań? Każda z nas posiada potencjał, który – odpowiednio pobudzony i rozwinięty – może doprowadzić do wymarzonego w życiu miejsca. Katarzyna to również kobieta bezwzględ-na, którą okoliczności zmusiły do walki o siebie i nieokazywania słabości. Nie ule-ga jednak wątpliwości, że absolutnie była postacią nietuzinkową.

TY RÓWNIEŻ JESTEŚ WIELKA!Jesteś ambitna i wytrwała? Masz po-mysł i dobre chęci? Chcesz wziąć życie w swoje ręce i osiągnąć wyznaczone cele? Jeśli chociaż raz odpowiedziałaś tak – masz wiele wspólnego z Katarzyną. I nie bójmy się powiedzieć o tym głośno:

Page 67: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

6766

Ty również jesteś wielka, tylko jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawy. Skoro łączy Cię tak wiele z kobietą, któ-rej przyszłość nie zapowiadała się zbyt dobrze, która nie miała takich narzędzi, jakimi Ty możesz dziś swobodnie dyspo-nować; której początkowo nie traktowa-no serio, a która mimo wszystko porwała tłumy i sprawowała władzę nad jednym z największych mocarstw na świecie – na co jeszcze czekasz? Daj dziś po-rwać się i zainspirować postacią cary-cy, która doskonale, jak na ówczesne realia, radziła sobie z zarządzaniem projektami – wyznaczała główny cel i kolejne punkty, mające przybliżyć ją do jego osiągnięcia. Była świetną ma-nagerką, umiejętnie wyszukując ludzi na stanowiska dworskie; skutecznie motywowała, sprawiedliwie nagradzała i karała. Była dobrym mówcą, ale jeszcze lepszym słuchaczem; potrafiła dostrzec potrzeby i lęki zarówno swoich przy-jaciół, jak i wrogów (a potem umiejęt-nie z tej wiedzy korzystać!). Prowadziła skrupulatne zapiski, ale przede wszyst-kim – wierzyła w siebie i w to, co robi. Ty również musisz sobie uświadomić, że i w Tobie drzemie ogromny potencjał. Nie czekaj, aż ktoś go z Ciebie wydobę-dzie. Podwiń rękawy i zacznij spełniać swoje marzenia. Jak mówi nasza redak-

tor naczelna, Kaśka Żbikowska: Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia. Bądź jak Katarzyna Wielka: obierz kurs i wypunktuj poszczególne kroki, dzię-ki którym będziesz mogła go zrealizo-wać. Pamiętaj o ryzyku i bądź gotowa na wszystko. Miej uśmiech na twarzy, ale przede wszystkim – czerp radość z tego, co robisz.

Lajfstajlownia

OLGA TURSKA Kobieta szczęśliwa. Nieco zwariowana. Wiecz- nie roześmiana. Ma alergię na nudę. Zawsze i wszędzie gotowa do podróży. Najchętniej stale byłaby "w drodze" z plecakiem wypcha- nym po brzegi książkami. Absolwentka Wy- działu Zarządzania Politechniki Warszawskiej. Zainteresowania: literatura – głównie faktu, podróżnicza, kryminały, rękodzieło artystyczne w technice sutasz, podróże – małe i duże.

Page 68: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

68

Jak styl życiawpływa na Twoją efektywność?

Zarwana noc, kanapka w biegu, szybki papieros na przerwie, większość dnia spędza-na w pozycji siedzącej przed ekranem komputera. Po krótkim namyśle nasuwa się logiczny wniosek, że styl życia ma wpływ na efektywność pracy. Jak wielki? WHO po-daje, że wprowadzając zmiany do swojego jadłospisu, uprawiając sport czy wysypiając się – można zwiększyć swoje wyniki nawet o 20%. Dużo? Bardzo. To dlaczego wciąż tak mało robi się w tej dziedzinie? Jedzenie, spanie – często zupełnie automatyczne – pozwalają zaoszczędzić energię i czas, ale bardzo łatwo wpaść w pułapkę. Dlatego chciałam zachęcić Cię do zatrzymania się na chwilę i przyjrzenia swoim nawykom żywieniowym, higienie snu i codziennej aktywności fizycznej. Sprawdź, gdzie kryją się potencjalne zagrożenia i bądź dumna z zasobów, które już udało Ci się wypracować.

nie rejestrując nawet, że pokarm pojawia się w żołądku, nie wspominając o czuciu smaku czy pilnowaniu ilości pochłaniane-go jedzenia. Do pracy mózg potrzebuje węglowoda-nów – pochodzących nie ze słodyczy, ale np. z płatków owsianych, pełnoziar- nistego pieczywa, makaronu czy ciemne-go ryżu. Wycieczka do sklepu po batoniki zajmie więcej czasu, niż przygotowanie płatków z jogurtem i owocami lub zdro-wej, chrupiącej kanapki. Przyjmowanie złożonych cukrów po-woduje stopniowe uwalnianie glukozy

PRZEZ ŻOŁĄDEK DO WYDAJNOŚCIBardzo często jedzenie w pracy traktowa-ne jest jako przykry obowiązek, odciąga-jący od ważniejszych rzeczy, które gdzieś tam, w nawale spraw, trzeba załatwić. Fast food czy przetworzona żywność to nieje-dyne grzechy pracowników – można zjeść nawet sałatkę lub inny, pełnowartościowy posiłek, ale żaden z nich pożytek, jeżeli jedzenie odbywa się przed ekranem kom-putera. W tym samym momencie mózg stara się sprostać dwóm zadaniom – tra-fianiu widelcem do ust i trafianiu kurso-rem w odpowiednie okna programu Excel,

Page 69: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

6968

wpływa na Twoją efektywność?

Lajfstajlownia

do krwi, eliminując zmienność nastrojów, nagłe spadki koncentracji i uwagi. Waż-nym aspektem diety jest także dostarcza-nie witamin i składników mineralnych: żelazo zapewnia wysoki poziom koncen-tracji, sprawność umysłową i fizyczną; magnez okazuje się niezbędny w okresie wzmożonej pracy oraz w trakcie odczu-wania stresu o dużym natężeniu; potas usprawnia efektywne przewodzenie im-pulsów w układzie nerwowym, znacznie ułatwiając interpretowanie informacji oraz podejmowanie decyzji; witaminy z grupy B to wsparcie w procesie zapa-

miętywania, koncentracji, ale także obro-na przed długotrwałym zmęczeniem, zaś owoce, warzywa i orzechy dostępne są na wyciągnięcie ręki – wystarczy tylko je chrupać.

WODA – PŁYNNE ŹRÓDŁO ENERGIIPodczas pracy łatwo zapomnieć o piciu. I nie chodzi o piątą kawę, która w nadmia-rze zadziała na Twój organizm odwadnia-jąco, ale o wodę mineralną. Utrata wody na poziomie 2% masy ciała znacznie pogarsza wydajność nie tylko fizyczną, ale i psychiczną. Bóle głowy, problemy

Page 70: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

70

Lajfstajlownia

z koncentracją, wydłużenie czasu reakcji, mniejsza efektywność w podejmowaniu decyzji oraz senność to wybrane objawy spadku wody w organizmie. Szczególne znaczenie ma także dla osób pracujących przed komputerem – dba o nawilżenie śluzówek, w rezultacie zapew-niając komfort pracy, dlatego zawsze warto mieć przy sobie butelkę wody mineralnej i pić często i w małych ilościach. Aby w naturalny sposób wzbogacić jej smak, dostarczając jednocześnie dodatkowych

składników, połącz ją z cytryną, pomarań-czą, miętą albo imbirem.

REGENERACJA PODCZAS SNUPrzepracowywanie się nadal jest w mo-dzie, jednak wbrew przekonaniu, że osoba wysypiająca się nie radzi sobie na gruncie zawodowym – właśnie ta, która potrafi przeznaczyć 7-8 godzin na sen (niekiedy mniej, to kwestia indywidualnych potrzeb) ma większą szansę na odniesienie sukcesu. Mózg potrafi się odwdzięczyć za dobre

Page 71: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

7170

traktowanie i zmobilizować zdolności długotrwałej koncentracji, pamięci i ko-jarzenia faktów do pracy na najwyższym poziomie. Niewyspanie może powodować roz-drażnienie, huśtawki emocjonalne, któ-re w konsekwencji negatywnie wpłyną na relacje ze współpracownikami i klien-tami oraz motywację do pracy, a w przy-padku pracy grupowej niesie ze sobą ryzyko narzucania tempa pracy innym i pogarsza efektywność. Deprywacja snu jest również wrogiem kreatywności. Osoby z niedoborem snu częściej trzy-mają się już wypracowanych ścieżek, brak im nowych pomysłów, elastyczno-ści, umiejętności wprowadzania zmian. Kolejnym problemem, mogącym mieć groźne konsekwencje, jest obniżona zdolność działania, szybkiej reakcji, ko-ordynacji, i – opcja najgorsza – zdolności postrzegania. Ryzykowne zachowania i nieumiejętność przewidywania konse-kwencji (np. w przypadku jazdy samocho-dem) mogą mieć tragiczny finał. O higienę snu warto dbać przez cały dzień. Łóżko powinno być Twoim miej-scem do spania i wypoczynku, a nie przestrzenią do jedzenia, pracy i tysią-ca innych czynności. Kręgosłup będzie Ci wdzięczny za dobrej jakości materac. Pamiętaj, aby przewietrzyć pomieszczenie lub spać przy otwartym oknie. Jeśli jest

taka możliwość, warto w ciągu dnia od-bywać drzemki nie dłuższe, niż 30 minut, w przeciwnym razie przyniosą więcej szko-dy, niż pożytku.

RUSZ MÓZG, RUSZ CIAŁODobrze traktowane ciało również działa na Twoją korzyść. Już prababcie wiedziały, że w zdrowym ciele – zdrowy duch. Aktyw-ność fizyczna zapewnia wzrost tolerancji na stres i obniżenie napięcia emocjonal-nego. Zwiększają się możliwości funk-cjonowania mózgu, a dzięki pobudzeniu podwzgórza i przysadki mózgowej między innymi wyzwalają się endorfiny – hormo-ny szczęścia. O kondycję możesz dbać w każdym momencie: zamiast jazdy win-dą zafunduj sobie wejście po schodach lub przystanek wcześniej wysiądź z auto-busu i odbądź krótki spacer. Istnieje również wiele zestawów krótkich ćwiczeń fizycznych, które rozluźnią ciało i pozytywnie wpłyną na komfort Twojej pracy w pozycji siedzącej oraz zapewnią Ci lepsze samopoczucie.

CZAS NA ZMIANYZmiany warto rozpocząć od jednego aspektu, który może najbardziej wpływać na efektywność Twojej pracy. Obserwuj zachodzące zmiany i pamiętaj – małymi krokami do dużych osiągnięć. To co dzisiaj zrobisz dla siebie?

Lajfstajlownia

SYLWIA PAWLAKpsychodietetyk, trener, coach zdrowia. Założy-cielka firmy Fiolka Endorfin (www.fiolkaendor-fin.pl), której misją jest inspirowanie do zmiany nawyków, stylu życia, rozwijanie kreatywności i efektywności osobistej. Prowadzi dwa blogi (www.gotujesy.pl i blog.fiolkaendorfin.pl). Ko-cha jeść, podróżować i uczyć się nowych rzeczy. Nie umie gwizdać, ale jest niepokonana w grze Micro Machines.

Page 72: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

72

Czyli kilka słów o twórczyniach e-magazynu Kreatorka Uskrzydla.

EDAKCJA

katarzyna ŻbikowskaRedaktor Naczelna

Kocha życie, szuka magii w codzienności. Chce zostawić świat lepszym, niż go zas- tała. Dodaje ludziom skrzydeł na autorskich

warsztatach i w projektach online. Jest fabry-ką pomysłów, a także zorganizowaną mana-gerką, która wdraża je w życie. Trenerka biz-nesu, autorka książek, blogerka. Na co dzień kierownik projektów w korporacji, a w życiu pozaetatowym projektantka przyszłości.

Kornelia MĘDRZYKOWSKARedaktorka Działu Rozwojownia

Szczęśl iwa córka , siostra i narzeczona. Lubiana instruktorka. Miłośniczka żagli. Zaw-

sze chętna do niesienia pomocy. Pani mgr inż. ogrodnictwa SGGW w Warszawie. Za-wodowo Specjalista ds. Projektów Marke-tingowych w jednej z kluczowych firm bu-dowlanych na świecie. Dodatkowo buduje swoją markę trenera rozwoju osobistego.

Magdalena BerezaManagerka Redakcji; Redaktorka Działu Inspiratornia

Z wykształcenia jest biotechnolgiem i bio-logiem, choć aktual-nie spełnia się w ob-

szarze HR. Nigdy nie brakuje jej uśmiechu i energii do działania, a jej ulubione słowo to mutlitasking. Ma słabość do starych ma-szyn Singera i gliny, dlatego szyje i tworzy ceramikę. Marzy o napisaniu powieści kry-minalnej.

Beata MarkunasRedaktorka Działu Narzędziownia

Nastawiona na szu-kanie odpowiedzi. Szybko i z wdziękiem nawiązuje kontak-ty biznesowe, bada

potrzeby oraz zarządza emocjami. Entu-zjastka grywalizacji, szczególnie w dzie-dzinie rozwoju osobistego. Ukończyła Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze na Uniwersytecie Gdańskim.

Page 73: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

7372

Redakcja

Olga TurskaRedaktorka Działu Lajfstajlownia

Kobieta szczęśliwa. Nieco zwariowana.Wiecznie roześmiana. Ma alergię na nudę. Zawsze i wszędzie

gotowa do podróży. Najchętniej stale by-łaby "w drodze", z plecakiem wypchanym po brzegi książkami. Absolwentka Wydzia-łu Zarządzania Politechniki Warszawskiej. Zainteresowania: literatura, rękodzieło, podróże - małe i duże.

Dorota Dąbrowska Redaktorka Działu Biznesownia

Z powołania: człowiek renesansu. Z wykształ-cenia: psycholog. I to właśnie psychologia jest tematem, który ją

napędza. Uwielbia czytać – zawsze ma jakąś książkę przy sobie. Dobrze zorganizowana i tryskająca pomysłami, aktualnie działa zawodowo jako Asystentka Prezesa i Office Manager.

KAROLINA OKSIĘDZKADyrektor Artystyczna

Ilustratorka, grafik i fotograf z pasji, po-wołania i zawodu. Pa-trzy na świat oczami dziecka. Pasjonatka wszystkiego, co ład-

ne. Wyznaje zasadę "mniej znaczy wię-cej" we wszystkim prócz ubrań i książek. Kocha przyrodę i świat w każdej postaci. Na co dzień zajmuje się graficzną oprawą marketingową gier komputerowych.

Maria SokołowskaRedaktorka Działu Kreatornia

Miłośniczka sceny, podróży (zwłaszcza ro-werowych), rękodzie-ła, spotkań w rodzin-nym i przyjacielskim

gronie. Zakochana w Wiedniu. Marzycielka wierząca w MOC kręgu kobiet. Szczęśliwa potrójna mama i żona swego męża. Z wy-kształcenia i zawodu bibliotekarka. Z zami-łowania pożeraczka książek.

Elżbieta SokołowskaKorektorka tekstów

Absolwentka Wydzia-łu Pedagogicznego UW, na co dzień pra-cująca jako specja-listka ds. sprzedaży i współpracy z zagra-

nicą w firmie produkującej meble. Uwiel-bia czytać – dom najchętniej umeblowała-by książkami. Pasjonatka języka polskiego i poprawności językowej. Bezwstydnie niespełniona smakuje życie i kolekcjonu-je przeżycia.

KREATORKA USKRZYDLAWydawca: Katarzyna Żbikowska Flow

Kolorowa 8/1, 02-495 Warszawa

Redaktor Naczelna - Katarzyna Żbikowska [email protected]

Managerka Redakcji - Magdalena [email protected]

Dołącz do nas: www.KreatokaJutra.pl

www.facebook.com/KreatorkaJutra

Page 74: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

Słowo odmanagerKiRedakcJi

Page 75: Kreatorka Uskrzydla 03/2015

75

Kreatorki! Publikacja trzeciego już numeru Kreatorka Uskrzydla to nasz kolejny zespołowy suk-ces. Jednak dziś nie tylko my mamy powody, by świętować. Tym razem wydanie e-maga-zynu przypadła na dzień zakończenia roku szkolnego, co nam wszystkim przypomina, że nadszedł czas na rozpoczęcie upragnio-nych wakacji. Kreatorko, mam nadzieję, że Ty również czujesz podekscytowanie na myśl, że w końcu będziesz miała szansę zapako-wać plecak i ruszyć w wymarzoną podróż. Hurra! Nareszcie masz okazję zrelaksować się i cieszyć chwilą tylko dla siebie.

Magdalena BerezaManagerka Redakcji

Mimo, że słoneczna pogoda i wakacyjna at-mosfera coraz częściej i coraz skuteczniej od-ciągają nasz zespół od ekranów komputerów, prace nad kolejnym wydaniem e-magazynu ciągle trwają. Aktualnie przygotowujemy dla Ciebie wyjątkowy, wakacyjny numer naszego pisma Kreatorka Uskrzydla. Bę-dzie czekał na Ciebie w połowie sierpnia z jeszcze większą liczbą ciekawych tekstów, które będą mogły towarzyszyć Ci pod-czas letniego wypoczynku. Jestem pewna, że się nie zawiedziesz!

Jeśli chcesz podzielić się ze mną uwagami na temat e-magazynu albo do-łączyć do grona autorek tekstów, serdecznie zapraszam do kontaktu pod adresem: [email protected]

łowo odmanagerKiRedakcJi

Page 76: Kreatorka Uskrzydla 03/2015