Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny...

18
numer 3 (50) 2012

description

Tekst z jednej strony ma charakter sprawozdania z ogólnopolskiej konferencji medioznawczej Instytutu Dziennikarstwa UW - 21-22 czerwca 2012 r. z drugiej zaś stanowi sumę różnych perspektyw zawartych w wystąpieniach keynote speakers. Tekst więc ma charakter kompilacyjny i aspiruje do miana swoistego resume wystąpień wszystkich występujących podczas dwudniowych obrad rzeczonej konferencji.

Transcript of Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny...

Page 1: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

numer 3 (50) 2012

Page 2: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

Œrodowisko badaczy mediów od lat zabiega-³o o instytucjonaln¹ samodzielnoœæ medio-

znawstwa, by wspomnieæ choæby wnioski i po-stulaty, p³yn¹ce z obrad I OgólnopolskiegoKongresu Politologii (22–24 wrzeœnia 2009)1

czy II Kongresu Polskiego Towarzystwa Ko-munikacji Spo³ecznej pt. „Autonomia naukio komunikowaniu” (15–17 wrzeœnia 2010).Decyzj¹ z dnia 8 sierpnia 2011 r. Minister Na-uki i Szkolnictwa Wy¿szego nauki o mediach

zosta³y umieszczone w ministerialnym wyka-zie dyscyplin naukowych. To¿samoœci starej-nowej dyscypliny zosta³a poœwiêcona dorocznakonferencja Instytutu Dziennikarstwa Uniwer-

sytetu Warszawskiego, obraduj¹ca w dniach22–23 czerwca 2012 r. Wziêli w niej udzia³przedstawiciele prawie wszystkich wa¿niej-szych œrodowisk akademickich i uczelni kszta³-c¹cych dziennikarzy. Przedstawiamy obszernesprawozdanie z konferencji, pióra dr. TomaszaGackowskiego – jednego z jej organizatorów –oraz refleksje pokonferencyjne dr. hab. Wies³a-wa Sonczyka. Wszystkich badaczy mediów za-praszamy do dalszej dyskusji nad kondycj¹,przysz³oœci¹ i metodologi¹ nauk o mediach. In-formujemy tak¿e, ¿e wiêkszoœæ referatówprzedstawionych na konferencji znajdzie siêw przygotowywanej publikacji.

Po konferencji Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego

n n n

Konferencja „Tożsamość nauk o mediach”,

czyli medioznawcza polifonia starej−nowej

dyscypliny naukowej

Tomasz Gackowski

Konferencja Instytutu Dziennikarstwa UWpt. „To¿samoœæ nauk o mediach” mia³a

w zamierzeniu staæ siê forum wymiany opiniipolskich badaczy mediów i komunikacji spo-³ecznej poœwiêconych to¿samoœci dyscypliny,a w szczególnoœci jej zakresowi przedmiotowe-

mu i metodologii badañ. Organizatorzy konfe-rencji liczyli na podjêcie – wspólnie z jej prele-gentami i uczestnikami – próby stworzenia wi-zji tego, jak powinna kszta³towaæ siê nowa-sta-ra dyscyplina naukowa oraz w któr¹ stronê win-na siê rozwijaæ. Do zabrania g³osu zaproszono

1 Zob. Panel dyskusyjny: „Nauka o mediach i komunikacji spo³ecznej jako nowa dyscyplina nauk humanistycz-

nych?”, „Studia Medioznawcze” 2009, nr 4, s. 13–80.

Page 3: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

12 Tomasz Gackowski

profesorów ze wszystkich wiod¹cych oœrod-ków akademickich, prowadz¹cych kierunekdziennikarstwo i komunikacja spo³eczna.

Obrady konferencji, otwarte przez prof. Ta-deusza J. Tomaszewskiego, prorektora ds. nau-czania i polityki kadrowej Uniwersytetu War-szawskiego, oraz prof. Janusza W. Adamow-skiego, dziekana Wydzia³u Dziennikarstwai Nauk Politycznych UW, rozpoczê³o wyst¹pie-nie prof. Tomasza Goban-Klasa, który podj¹³siê próby uchwycenia istoty nauk o mediach.Zwróci³ szczególn¹ uwagê na interdyscyplinar-ne i eklektyczne korzenie medioznawstwa orazjego wieloaspektowy rozwój w ostatnich kilku-dziesiêciu latach. Podkreœli³, ¿e nauki o me-diach wydaj¹ siê najbardziej dynamicznie roz-wijaj¹c¹ siê dyscyplin¹ naukow¹, czego dowo-dem jest coraz wiêksza liczba konferencji i pu-blikacji poœwiêconych tematyce medioznaw-czej: „Badacze mediów – w ich najszerszymspo³ecznym znaczeniu: œrodków ludzkiego ko-munikowania – maj¹ wiêc do studiowania dy-namicznie rozwijaj¹ce siê, poznawczo fascynu-j¹ce, przenikaj¹ce wszystkie sfery ¿ycia spo-³ecznego œrodowisko wirtualne. Jednak¿e niema ró¿y bez kolców: tempo – jak j¹ nazwa³ Ro-ger Fidler – mediamorfozy, jest tak wielkie,a zmiany tak znacz¹ce, ¿e dane i tezy zawartew monografiach wydanych zaledwie kilka lattemu ju¿ zdaj¹ siê przestarza³e, nadzieje wyra-¿ane w referatach p³onne, a obawy publicy-styczne – zbyt optymistyczne lub – przeciwnie– alarmistyczne”. Prof. Goban-Klas zauwa¿y³nadto, ¿e najbardziej istotn¹ kwesti¹ w rozwo-ju nauk o mediach jest fundamentalna potrzebatworzenia teorii funkcjonowania mediów, para-dygmatów i konceptów, mog¹cych t³umaczyæró¿norakie spektrum zale¿noœci wynikaj¹cychz ekspansywnej obecnoœci mediów w ¿yciuka¿dego cz³owieka. Mniej wa¿ne wydaj¹ siêbyæ zagadnienia zwi¹zane z metodologi¹ badañmedioznawczych, które zrazu winny mieæ cha-rakter multidyscyplinarny i pragmatyczny – poprostu s³u¿yæ jak najlepszemu zbadaniu

przedmiotu analizy. Postulat tworzenia hory-zontalnych teorii funkcjonowania mediów jesto tyle niezbêdny, o ile dostrzegalna jest, zda-niem prof. Goban-Klasa, coraz wiêksza specy-fikacja i specjalizacja badawcza, która w kon-sekwencji prowadzi do budowania gett nauko-wych: „Dynamiczny przyrost badañ i informa-cji, widoczny we wszystkich dyscyplinach na-uk spo³ecznych, jest szczególnie widocznyw naukach o komunikowaniu i mediach (wy-starczy przejrzeæ eksploduj¹ce zasoby czaso-pism internetowych). Gdy jeszcze kilkanaœcielat temu mo¿na by³o byæ medioznawc¹, bez do-datkowych okreœleñ specjalizacji, to dzisiaj za-kres wiedzy eksperckiej stale siê zawê¿a. Jakniegdyœ pisa³ José Ortega y Gasset w Buncie

mass, specjalizacja doprowadza do tego, ¿e wiesiê niemal wszystko, ale o coraz mniejszym za-kresie, wiêc w koñcu wie siê niemal wszystko,ale o niczym. Na pewno ta sytuacja stwarzaswoiste intelektualne getta, gdzie dzia³aj¹ to-warzystwa wzajemnej adoracji, albo kwitnienaukowa grypsera, w których nie ma szerszegozrozumienia innych specjalnoœci z danej dzie-dziny, a wiêc i tworzenia ogólnych teorii”.

Prof. Tomasz Goban-Klas zwróci³ równie¿uwagê uczestników konferencji na problemnielicznych badañ empirycznych, które tak na-prawdê powinny stanowiæ rudymenta starej--nowej dyscypliny naukowej. Wylicza³, ¿e zbytma³o wspó³czeœni badacze mediów korzystaj¹z mo¿liwoœci, jakie daj¹ im komputery oraz dy-namicznie rozwijaj¹ce siê oprogramowanie,a tak¿e przebojem zdobywaj¹ce œwiadomoœæcz³owieka XXI w. nowe media. Kierownik Ka-tedry Komunikowania i Mediów Spo³ecznychUJ stwierdzi³ ponadto, ¿e w polskich wydaw-nictwach nale¿y prze³amaæ dominacjê odnie-sieñ do anglojêzycznych autorów, którzy królu-j¹ w przypisach przyt³aczaj¹cej wiêkszoœciprac naukowych polskich badaczy. Prof. Go-ban-Klas zakoñczy³ swoje wyst¹pienie postula-tem „repolonizacji badañ mediów w Polsce”,a tak¿e uwag¹, ¿e w ci¹gu nastêpnych dwóch,

Page 4: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

13Po konferencji Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego

trzech lat nale¿a³oby podj¹æ starania o to, abyw nazwie ledwo co zarejestrowanej dyscyplinyznalaz³ siê jednak termin akcentuj¹cy fakt pro-cesualnego charakteru medioznawstwa, a wiêc„komunikowanie”.

Drugim z kolei prelegentem by³ prof. JerzyBralczyk. Jego referat, bêd¹cy owocem wspó³-pracy z doc. dr Gra¿yn¹ Majkowsk¹, zosta³ po-œwiêcony jêzykowym aspektom funkcjonowa-nia mediów. Wspominaj¹c referat prof. Skow-ronka z Uniwersytetu Pedagogicznego w Kra-kowie pt. Mediolingwistyka. Za³o¿enia koncep-

cji wyg³oszony w marcu 2012 r. podczas IIIOgólnopolskiej Konferencji Naukowej „Obli-cza nowych mediów”, prof. Bralczyk wyrazi³przekonanie, ¿e owa mediolingwistyka, bior¹cpod uwagê wk³ad jêzykoznawców w poznanietego, czym s¹ i jak funkcjonuj¹ w przestrzenispo³ecznej media, z pewnoœci¹ mog³aby byæjedn¹ z czo³owych subdyscyplin w³aœnie nauk

o mediach. Jêzyk mediów jest bowiem równo-legle przedmiotem rozwa¿añ i medioznawców,i jêzykoznawców, miejscem zaœ wspólnym dlatych refleksji – zdaniem prof. Bralczyka i doc.dr Majkowskiej – wydaje siê byæ jêzyk medial-nego dyskursu. Jeœli dyskurs, i do tego medial-ny, to nie ulega w¹tpliwoœci, ¿e jednym z g³ów-nych problemów badawczych medioznawstwawinien byæ lingwistyczny status jêzyka me-diów – tego jêzyka, którym pos³uguje siê per-sonel medialny (reporterzy, redaktorzy, wy-dawcy, publicyœci itd.) oraz tego, który osta-tecznie œwiêci triumfy na ³amach gazet, ante-nach stacji radiowych i telewizyjnych czy por-talach internatowych i platformach spo³eczno-œciowych w ramach obserwowanej interakcjispo³ecznej, a wiêc równie¿ komunikacyjnej.Autorzy referatu zwracaj¹ wiêc uwagê na to,jak jêzyk mediów s³u¿y z jednej strony infor-mowaniu, z drugiej zaœ komunikowaniu.W mediolingwistycznych rozwa¿aniach niemo¿na równie¿ pomin¹æ ludycznego charakte-ru jêzyka dyskursu medialnego. Tego, jak jêzyks³u¿y medialnej rozrywce.

Prof. Bralczyk w dalszej czêœci wyst¹pie-nia, stawiaj¹c diagnozê stanu wspó³czesnychbadañ nad jêzykowymi aspektami funkcjono-wania mediów, wyró¿ni³ cztery g³ówne p³a-szczyzny lingwistycznych badañ empirycz-nych: statystyczne, genologiczne, funkcjonalnei pragmatyczne. Ponadto, w ramach podsumo-wania, zdecydowa³ siê wymieniæ te problemybadawcze, które obecnie zyskuj¹ na wartoœciw mediolingwistycznej perspektywie nauk

o mediach, zaliczaj¹c do nich: wulgaryzacjê jê-zyka, okcydentalizacjê i amerykanizacjê, jêzy-kow¹ agresjê oraz nonszalancjê, ingracjacjê,a wiêc równie¿ ró¿ne techniki manipulacji pro-wadz¹cej tak naprawdê do iluzji komunikacyj-nej, wreszcie zagadnienie paktów gatunko-wych i potrzeby badañ nad jêzykiem gatunków,które w dobie zacieraj¹cego granice internetuprze¿ywaj¹ swoje ponowne narodziny, a nie-jednokrotnie intryguj¹ce redefinicje. Owoprzemieszanie form oraz eklektycznoœæ me-diów utrwala zró¿nicowanie gatunkowe. Toz kolei, zdaniem prof. Bralczyka i doc. dr Maj-kowskiej, prowadzi m.in. do marginalizacji zja-wiska transmisyjnoœci kultury przez media, tafunkcja bowiem zwyczajnie zanika.

Puenta wyst¹pienia prof. Bralczyka przy-bra³a postaæ z jednej strony postulatu, z drugiejzaœ prognozy. Mianowicie, rozwój koncepcjimedioznawczych i lingwistycznych winien byæ(musi byæ) komplementarny, a wtedy wszelkiegeneralizacje bêd¹ dla obu dyscyplin wi¹¿¹ce.

W zastêpstwie nieobecnego prof. JackaSobczaka jego referat poœwiêcony prawnymuwarunkowaniu funkcjonowaniu mediów wy-g³osi³ prof. Jêdrzej Skrzypczak z Uniwersytetuim. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Na wstê-pie prof. Skrzypczak zauwa¿y³, ¿e we wspó³-czesnym polskim systemie prawnym wyraŸnied¹¿y siê do „przyznania dziennikarzom szero-kiego immunitetu personalnego, co wydaje siêbyæ szczególnie groŸne dla spokoju spo³ecznegow pañstwie. D¹¿enie do pe³nej nieodpowiedzial-noœci dziennikarza za s³owo mo¿e prowadziæ

Page 5: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

14 Tomasz Gackowski

do uczynienia ze œrodków spo³ecznego przeka-zu wygodnego narzêdzia manipulacji politycz-nej. Ju¿ dzisiaj dziennikarze, g³osz¹c przy pe³-nej aprobacie spo³ecznej, ¿e stanowi¹ tzw.czwart¹ w³adzê, w istocie rzeczy zdaj¹ siê ju¿pe³niæ rolê w³adzy ustawodawczej, wykonaw-czej, s¹downiczej i kontrolnej – gdy¿ najlepiejwiedz¹, jaki powinien byæ kszta³t ustaw, maj¹najlepsze recepty na to, jak rz¹dziæ, a tak¿e nato, jakie orzeczenia winien wydaæ s¹d w kon-kretnych sprawach”. Zdaniem prof. Sobczakaistotnym czynnikiem wp³ywaj¹cym na prawneuwarunkowania funkcjonowania mediów jest„swoisty model dziennikarza, cz³owieka prze-konanego o w³asnej nieomylnoœci, niemaj¹ce-go w¹tpliwoœci co do s³usznoœci stawianych tezi wyra¿anych pogl¹dów, nie zawsze oczytane-go i czêstokroæ prezentuj¹cego katastrofalnebraki w zakresie tzw. wiedzy ogólnohumani-stycznej, a jednoczeœnie charakteryzuj¹cego siêbrakiem tolerancji czy zrozumienia dla pogl¹-dów innych, niechêci¹ przyznawania siê dob³êdów, brakiem odwagi, niezale¿noœci, praw-domównoœci, sk³onnoœci¹ do krêtactwa”. Suro-w¹ ocenê œrodowiska dziennikarskiego prof.Sobczak potwierdzi³ przyk³adami ³amaniai nieprzestrzegania kodeksów etyki zawodo-wej, stwierdzaj¹c, ¿e tak naprawdê standardyetyki dziennikarskiej spisane w ró¿nych kode-ksach s¹ dla mediów tylko i wy³¹cznie istot-nym elementem tworzenia mechanizmu prze-konywania opinii publicznej, ¿e „œrodki prze-kazu i pracuj¹cy w nich dziennikarze nie po-trzebuj¹ ¿adnej kontroli, gdy¿ legitymuj¹ siêwysokimi standardami moralnymi i wypraco-wanymi metodami samokontroli”. Nale¿y tak-¿e pamiêtaæ, jak stwierdzi³ autor wyst¹pienia,¿e wolnoœæ prasy nie jest bezgraniczna. Istot-nym problemem jest równie¿ kwestia statusuzawodu dziennikarza, czyli statusu osób, któres¹ depozytariuszami wolnoœci s³owa, a wiêckogo mo¿na uznaæ za dziennikarza, a kogo nie.Niejasne s¹ równie¿, choæ istotne dla rzeczone-go problemu z perspektywy nie tylko prawnej,

ale równie¿ socjologicznej i wreszcie medio-znawczej, takie pojêcia jak ‘zawód’, ‘wolny za-wód’ czy ‘zawód zaufania publicznego’. Punk-tuj¹c kolejne kontrowersje zwi¹zane z funkcjo-nowaniem polskich mediów w obecnym syste-mie prawnym, prof. Sobczak stwierdzi³, ¿eobowi¹zuj¹ca ustawa o prawie prasowym jest„aktem normatywnym wysoce niedoskona³ymi niedostosowanym do wspó³czesnego stanuœrodków spo³ecznego przekazu. Powsta³a 27lat temu w zupe³nie innej sytuacji politycznej,spo³ecznej, gospodarczej i technologicznej.Mimo wielokrotnych nowelizacji zawieraw swej treœci szereg kompromituj¹cych zapi-sów i mimo ¿e podnoszono to wielokrotniew rozmaitych pracach naukowych nadal figu-ruje w jej treœci Konstytucja Polskiej Rzeczy-pospolitej Ludowej (art. 2), istnieje DziennikUstaw PRL i Dziennik Urzêdowy PRL »Moni-tor Polski« (art. 9), odwo³uje siê w treœci do art.254 nieobowi¹zuj¹cego kodeksu karnegoz 1969 r. (art. 16 ust. 1), mowa w niej o s¹dachwojewódzkich, które ju¿ dawno temu zosta³yzast¹pione przez s¹dy okrêgowe (art. 20), po-nadto treœæ ustawy odwo³uje siê do dzia³alnoœciantenowej Komitetu do Spraw Radia i Telewi-zji »Polskie Radio i Telewizja«, który dawnonie istnieje (art. 24), zakazuje pe³niæ funkcjê re-daktora naczelnego osobie skazanej za zbro-dniê przeciwko podstawowym interesom poli-tycznym i gospodarczym Polskiej Rzeczypo-spolitej Ludowej, je¿eli nie up³yn¹³ okres 10 latod zakoñczenia odbywania kary (art. 25 ust. 3).Mowa w niej tak¿e o naczelnych i centralnychorganach pañstwowych (art. 34 ust. 1), chocia¿taki podzia³ charakterystyczny by³ dla Konsty-tucji z 1952 r. i nie zosta³ recypowany w Kon-stytucji z 1997 r., ci¹gle widnieje tak¿e w jejtreœci rozdzia³ trzeci traktuj¹cy o Radzie Praso-wej, chocia¿ ta od lat nie jest powo³ywana”.

Przechodz¹c od diagnozy do postulatów,prof. Sobczak wskazuje, jakie winny nast¹piæzmiany w polskim ustawodawstwie prasowym,np. kwestie traktowania periodycznego przeka-

Page 6: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

15Po konferencji Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego

zu internetowego, takiego jak np. blog, jakoprasy, co z kolei prowadzi do potrzeby okreœle-nia sposobu i zakresu jej rejestrowania, nastêp-nie problem autoryzacji i prawa do zamieszcza-nia sprostowañ oraz odpowiedzi (k³opotliwerozstrzyganie przez redaktora naczelnego, czydane sprostowanie/odpowiedŸ zostan¹ opubli-kowane, przeczy zasadzie nemo est iudex in

propria causa), a tak¿e kwestia prawa do taje-mnicy dziennikarskiej i problem definicji„dziennikarstwa œledczego”. Wyst¹pienie za-koñczy³o omówienie obowi¹zuj¹cych w Euro-pie oraz w Polsce kodeksów etyki dziennikar-skiej, w szczególnoœci Kodeksu Etyki Dzienni-karskiej Stowarzyszenia Dziennikarzy Pol-skich, spuentowane konstatacj¹: „W literaturzepodkreœla siê, ¿e ¿aden kodeks etyczny nie mo-¿e zawrzeæ w sobie ca³ej etyki, a tym bardziej –jej zast¹piæ. W ¿adnym z dokumentów tego ro-dzaju nie da siê zapisaæ wszystkich istotnychzakazów i nakazów. Powstawanie zaœ kodeksuma Ÿród³o i pocz¹tek w lêku przez podjêciempe³nej, osobistej odpowiedzialnoœci za w³asneczyny”.

Powy¿sza opinia kapitalnie ³¹czy³a siê z ko-lejnym referatem wyg³oszonym przez ks. prof.Micha³a Dro¿d¿a, który podj¹³ siê rozwa¿añnad etycznymi uwarunkowaniami funkcjono-wania wspó³czesnych mediów, postuluj¹c usy-stematyzowanie obszaru etycznego mediów.Stwierdzi³, ¿e „mimo ogólnej akceptacji wa¿-noœci wymiaru etycznego mediów, dyskusjeetyczne w tym obszarze prowadzone s¹ na ró¿-nych p³aszczyznach, nie znajduj¹c czêsto plat-formy wspólnych, uniwersalnie wa¿nych roz-wi¹zañ. Uniwersalizm etyki mediów jest o tylewa¿ny, ¿e na skutek procesów globalizacji me-dia przekraczaj¹ granice kultur, przestrzeniaksjologicznych, domagaj¹c siê tym samymuniwersalnych regulacji etycznych”. Nastêpniewyró¿ni³ szeœæ p³aszczyzn dyskusji etycznychw obszarze mediów. Pierwsza, dotycz¹ca zaga-dnieñ raczej metaetycznych, prowadzi do po-szukiwania „uniwersaliów” etycznych, wokó³

których mo¿na zbudowaæ szeroki konsensus:„Ta pierwsza p³aszczyzna dyskusji etycznej do-tyczy uniwersalnych principiów i dlatego prze-biega czêsto na p³aszczyŸnie paradygmatycz-nej, ujawniaj¹c fundamentalne ró¿nice stano-wisk i pogl¹dów na poziomie za³o¿eñ i tezontycznych, epistemologicznych, antropolo-gicznych, œwiatopogl¹dowych, maj¹cych decy-duj¹cy wp³yw na kszta³t budowanej na nichetyk medialnych”.

Drug¹ p³aszczyznê zadedykowano argu-mentacji etycznej: „Podstawowymi celami dys-kursu na tym poziomie jest ukazanie obszaruró¿nego rodzaju uwarunkowañ dzia³añ komu-nikacyjno-medialnych oraz pokazanie ich zna-czenia dla etycznego wymiaru mediów”. Trze-cia p³aszczyzna, maj¹ca charakter spajaj¹cy,dotyczy wp³ywu prawa i polityki medialnej naetyczny wymiar mediów i charakter obecnejw nich argumentacji etycznej. Typowymi tema-tami dla tego dyskursu – przekonywa³ ks. prof.Dro¿d¿ – by³aby odpowiedzialnoœæ spo³ecznaludzi mediów, rola dziennikarzy i medióww kszta³towaniu procesów spo³ecznych itd.Czwarta p³aszczyzna dotyczy wymiaru etycz-nego organizacji i funkcjonowania struktur me-dialnych: „W tej dyskusji etycznej uczestnicz¹przedstawiciele œwiata mediów z ró¿nychszczebli ich medialnego zaanga¿owania (w³a-œciciele mediów, dziennikarze, politycy, ró¿nitwórcy treœci medialnych)”. Pi¹ta zaœ poœwiê-cona jest funkcjonalnym aspektom dyskursuetycznego. Mianowicie: „Przedmiotem tej dys-kusji s¹ sposoby regulacji zachowañ i dzia³añzawodowych, szczegó³owe zasady kodeksówetycznych, charakter i zakres normatywnoœcietycznej, reguluj¹cej dzia³ania zawodowe.W dyskusji tej na pierwszym planie ujawniaj¹siê praktyczne zasady dzia³ania, ugruntowanew medialnej praxis i uwarunkowaniach spo-³ecznych, a na dalszy plan schodz¹ lub zupe³nies¹ marginalizowane fundamenty etyki oraz an-tropologiczno-etyczne za³o¿enia kodeksów de-ontologii zawodowej”. Ostatni¹ wyró¿nion¹

Page 7: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

16 Tomasz Gackowski

przez ks. prof. Dro¿d¿a p³aszczyzn¹ by³y zaga-dnienia etyki odbiorców mediów: „Przedmio-tem dyskursu medialnego na tym poziomieetycznego wymiaru mediów s¹ zagadnienia in-dywidualnej odpowiedzialnoœci odbiorcówmediów, subiektywizacji zasad i wartoœcietycznych. Na tej p³aszczyŸnie dyskusji ujaw-nia siê indywidualizacja odpowiedzialnoœci,personalizacja dzia³añ medialnych i swoista»prywatyzacja« wymiaru etycznego, rozumia-na jako redukowanie sfery etycznej tylko i wy-³¹cznie do obszaru prywatnoœci”.

Puenta wyst¹pienia przybra³a charakterprzestrogi, która ka¿e pamiêtaæ, ¿e jednymz najwa¿niejszych zagro¿eñ dla etyki mediówjest groŸba jej instrumentalizacji oraz mo¿liwepróby redukowania jej do pragmatycznej deon-tologii medialnej lub tzw. medialnych etykpragmatycznych lub stosowanych. Ponadto, ks.prof. Dro¿d¿, szukaj¹c statusu dyskursu etycz-nego w obszarze nauk o mediach, zauwa¿y³, ¿eowocna interdyscyplinarnoœæ medioznawstwawskaza³a „na potrzebê etyki nie tylko z racji jejroli, wspomagaj¹cej wartoœciowanie dzia³añmedialnych, ale tak¿e z powodu bycia przez ni¹platform¹ integruj¹c¹ ca³okszta³t teoretycznychanaliz, empirycznych badañ oraz praktycznychdzia³añ w obszarze mediów”. To z kolei prowa-dzi prelegenta do odnalezienia w³aœciwegomiejsca aksjologii w perspektywie nauk o me-diach: „Wartoœæ cz³owieka jest platform¹ inte-gruj¹c¹ ró¿ne perspektywy wartoœciowaniaetycznego. Osoba jest takim dobrem, z którymnie godzi siê u¿ywanie. Szacunek dla tego do-bra stanowi nie tylko kryterium wartoœciowa-nia wszelkich dzia³añ medialnych w kontekœciewartoœci, ale tak¿e wyznacznik badawczego za-anga¿owania w poznawanie wielorakiegoaksjologicznego i etycznego aspektu funkcjo-nowania mediów, prowadzonego w ramach in-terdyscyplinarnej p³aszczyzny nauk o me-diach”.

Na imponuj¹cy wzrost wa¿noœci technicz-nych aspektów rozwoju nauk o mediach zwró-

ci³ uwagê uczestników konferencji prof. W³o-dzimierz Gogo³ek, stwierdzaj¹c, ¿e od lat 60.ubieg³ego wieku wspó³czesny cz³owiek trzy-krotnie mniej (spadek do 9 proc.) s³ów odbieraza poœrednictwem tradycyjnej prasy, periody-ków czy ksi¹¿ek. Jednoczeœnie komputery po-œrednicz¹ obecnie w a¿ 30 proc. s³ów, jakie tra-fiaj¹ do nas z otoczenia. To ilustruje, zdaniemprof. Gogo³ka, skalê i dynamizm rozwoju tech-nologicznych informacji mediów. Wœród no-wych mediów „dominuje wideo (51 proc.),P2P (23 proc.) i przekazy odbierane za poœre-dnictwem stron WWW (23 proc.). Innym wa¿-nym czynnikiem potêguj¹cym intensywnoœæodbioru informacji cyfrowych, a nie drukowa-nych, jest dynamiczny rozwój mobilnych na-rzêdzi komunikacyjnych (telefony komórkowe,czytniki ksi¹¿ek i gazet oraz inne podobneurz¹dzenia). Umo¿liwiaj¹ one sta³y, niezale¿nyod miejsca dostêp do zasobów informacyjnychi us³ugowych Sieci”. W zwi¹zku z tym referentwyrazi³ przekonanie, ¿e jedn¹ z wa¿niejszychsubdyscyplin nauk o mediach winny byæ w³a-œnie technologie informacyjne mediów (TIM),które zdefiniowa³ jako „cyfrowe narzêdziai metody u¿ywane do operowania informacj¹.W szczególnoœci idzie tu o sprzêt informatycz-ny i telekomunikacyjny (wykorzystywanyw mediach), programy komputerowe orazœrodki s³u¿¹ce do odbioru, gromadzenia, pre-zentacji oraz obróbki/edycji i transmisji infor-macji w postaci cyfrowej. Termin IT, w stoso-wanej tu interpretacji, jest to¿samy z anglojê-zycznym pojêciem ICT”.

W kolejnych zdaniach referatu prelegentprzedstawi³ zakres i charakter postulowanejsubdyscypliny nauk o mediach. Przedmiotembadañ by³yby przede wszystkim komputery –w tym wszelkie oprogramowane (software)oraz sieæ, czyli internet – oraz ich zastosowanie,a tak¿e wszelkie mobilne urz¹dzenia komunika-cyjne, które coraz bardzie zdaj¹ siê zyskiwaæ naznaczeniu. Jeœli chodzi o narzêdzia badawcze,to prof. Gogo³ek stoi na stanowisku, ¿e kompu-

Page 8: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

17Po konferencji Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego

tery winny byæ zarazem podmiotem, jaki przedmiotem badañ. Ponadto, równie wa¿nympodmiotem badañ s¹ oczywiœcie u¿ytkownicy,twórcy i odbiorcy zawartoœci mediów. Badaniawinny mieæ, zdaniem profesora, charakter(dziêki wsparciu technologicznemu) zautoma-tyzowany, a wiêc ca³oœciowy, uniwersalny:„Uniwersalnoœæ narzêdzi IT – korzystaniez nich na wszystkich etapach funkcjonowaniamediów, od gromadzenia informacji Ÿród³o-wych do ich odbioru przez odbiorcê – umowne-go czytelnika, konsumenta – wskazuje na ko-niecznoœæ wyró¿nienia, niezbêdnych w me-diach, elementów IT jako obligatoryjnychprzedmiotów badañ i edukacji w ramach specja-lizacji TIM”. Chodzi tu o „problematykê umie-jêtnego zastosowania komputerów (wszystkichskal integracji), pracuj¹cych samodzielniei w ramach ró¿nej wielkoœci sieci. W szczegól-noœci dotyczy to umiejêtnoœci wykorzystaniajak najwiêkszej czêœci ogromnego potencja³ukomputerów, ale tak¿e o wiedzê na temat nega-tywnych konsekwencji stwarzanych przez tech-nologie informacyjne oraz sposoby ich unikaniaw ramach przedmiotu obejmuj¹cego zagro¿eniabezpieczeñstwa teleinformatycznego”.

Prof. Gogo³ek zasygnalizowa³ tak¿e pokrót-ce najwa¿niejsze tematy rozwa¿añ w ramachrozwoju technologii informacyjnych mediów,takie jak: CMC, WII/Kinect, Augmented Rea-lity, VPN, Intranet, SEO, reklama online, social

media, a wiêc UGC lub CGM, czyli Web 2.0,urz¹dzenia mobilne (smartfony, tablety itd.)a wiêc tak¿e i Web 3.0, czy wreszcie logistykamediów, która „stanowi kolejny element spe-cjalnoœci TIM. Dotyczy ona kompetencji nie-zbêdnych w ka¿dej instytucji medialnej w za-kresie logistyki. Wiedza w tym zakresie obej-muje wszystkie kluczowe problemy zwi¹zanez projektowaniem, budow¹ i funkcjonowaniemwydawnictw gazet i periodyków, stacji radio-wych i telewizyjnych oraz nowych mediów.Ponadto logistyka mediów obejmuje zapleczetechniczne zastosowañ technologii informacyj-

nych do gromadzenia, obróbki i dystrybucji cy-frowych materia³ów medialnych”.

Istotnym w¹tkiem wyst¹pienia prof. Gogo³-ka by³y tak¿e narzêdzia i metody badawcze sto-sowane w ramach technologii informacyjnychmediów. Zwróci³ szczególn¹ uwagê na narzê-dzia rafinacji informacji sieciowych, takich jakAttentio, Radian6, Sysomos, NetBase, Collec-tive Intellect, Alterian, Google Alerts, jako ka-pitaln¹ pomoc w badaniach nad komunikacj¹skomputeryzowan¹. Konkluzja referatu przy-bra³a postaæ diagnozy: „Zapewne technologieinformacyjne mediów, ze wzglêdu na ich in¿y-nierskie zabarwienie, bêd¹ budzi³y wiele kon-trowersji w przyjêciu ostatecznego (oddalaj¹-cego siê jak horyzont) kszta³tu to¿samoœci na-uk o mediach. Jednak ich obecnoœæ w œwieciepracy dziennikarskiej jest nieodwracalna”.

Kolejnym mówc¹ by³ prof. Tadeusz Kowal-ski, który – wraz z nieobecnym prof. Bohda-nem Jungiem – podj¹³ siê próby zanalizowaniaekonomicznych badañ nad mediami w perspek-tywie konstytuuj¹cej siê dyscypliny nauk o me-

diach. Swoje wyst¹pienie rozpocz¹³ od prze-gl¹du badañ ekonomicznych nad mediami, siê-gaj¹c a¿ do XIX w. i prac Karola Estreichera.Przypomnia³ uczestnikom konferencji najwa¿-niejsze prace z ostatnich dwóch stuleci, ichprze³omowe hipotezy i pozytywne weryfikacje.Zwróci³ szczególn¹ uwagê na trzy œcie¿ki roz-woju badañ ekonomicznych nad mediami:przez rozwój reklamy, poprzez pañstwowe sub-sydia, wreszcie ze wzglêdu na sytuacje kryzy-sowe. „Ilekroæ media znajd¹ siê w niepewnejsytuacji finansowej, wzrasta zapotrzebowaniena ekonomiczne analizy i badania”. W ramachtych trzech œcie¿ek prof. Kowalski wyró¿ni³dwa nurty badañ. Pierwszy, dotycz¹cy analizo-wania mediów w kategoriach teorii ekonomii(ekonomii politycznej), a wiêc badania na po-ziomie metateoretycznym, nazwane nurtemmetateoretycznym ekonomii politycznej komu-nikowania. Drugi to nurt praktyki i zastosowañ,bli¿szy mikroekonomii, zwany te¿ nurtem

Page 9: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

18 Tomasz Gackowski

mikroekonomicznych aspektów funkcjonowa-nia mediów. Przegl¹d najwa¿niejszych podejœæw ekonomice mediów doprowadzi³ prof. Ko-walskiego do okreœlenia przedmiotu badañ:„W najbardziej ogólnym ujêciu doœæ oczywistewydaje siê stwierdzenie, ¿e jest to taka dziedzi-na, która ³¹czy studia medioznawcze z ekono-mi¹. Z takiego rozumienia przedmiotu wynikaoczekiwanie zdolnoœci do identyfikacji i anali-zy najwa¿niejszych si³ ekonomicznych wywie-raj¹cych wp³yw na decyzje i wybory podejmo-wane przez tych, którzy zarz¹dzaj¹ mediami,a tym samym do wyjaœniania i rozumienia, jakdzia³aj¹ i s¹ zarz¹dzane firmy medialne”.

Rozwa¿ania natury terminologicznej i prze-gl¹d ró¿nych definicji ekonomiki mediów pro-wadz¹ prelegenta do nastêpuj¹cego ujêcia:„Ekonomika mediów koncentruje swoje zainte-resowania przede wszystkim na poziomie mi-kroekonomii, ale dzia³alnoœæ firm medialnychjest w powa¿nym stopniu determinowana czyn-nikami natury makroekonomicznej. Doœæ czê-sto, analizuj¹c relacje zachodz¹ce miêdzy me-diami a gospodark¹ jako ca³oœci¹, wskazuje siêna to, ¿e media niejednokrotnie rozwijaj¹ siêszybciej ni¿ ca³a gospodarka w okresach dobrejkoniunktury i wzrostu, ale zarazem silniej od-czuwaj¹ kryzys i spowolnienie. Wysokie uza-le¿nienie mediów od rynku reklamy, a wiêc odmarketingowych bud¿etów firm z innych sek-torów, t³umaczy – w znacznym stopniu – wy-stêpowanie tej ogólnej zale¿noœci. Innym wa¿-nym elementem jest poziom dochodów w dys-pozycji konsumentów, a tak¿e ogólna ocenaperspektyw rozwojowych”. Wa¿nym elemen-tem rozwa¿añ prof. Kowalskiego jest wskaza-nie czterech p³aszczyzn analizy ekonomiczne-go oblicza instytucji medialnych, tj. wzory ofi-cjalne, wzory komercyjne, wzory partykularnei wzory nieformalne.

Obecnie coraz czêœciej mo¿na zauwa¿yæprace, które – zdaniem autorów referatu – „wy-chodz¹ poza tradycyjne pole dociekañ ekono-miki mediów i ekonomii politycznej komuni-

kowania, zw³aszcza poprzez wiêksze zaintere-sowanie dla struktury systemów medialnych,zarz¹dzania mediami oraz telekomunikacji i in-formatyki”. Wyst¹pienie profesorów Kowal-skiego i Junga zakoñczy³o przedstawienieg³ównych, bardzo szeroko okreœlonych – œla-dem brytyjskiego programu badawczego z lat.90 pt. „Media Economics and Media Culture”– kierunków rozwoju ekonomiki mediów: za-gadnienie pluralizmu mediów w kontekœcie re-gulacji konkurencji i w³asnoœci, infostrada –struktura rynkowa, dostêp i konsekwencje dlaobywateli, prawne dostosowanie w zakresie re-gulacji zmieniaj¹cych siê mediów, komuniko-wanie polityczne i demokracja, przemys³y kul-tury: biografia wybranych produktów kultury,etnografia BBC: redefinicja us³ug publicznych,przemys³owe metody produkcji telewizyjnejoraz produkcja dóbr kultury na przyk³adziemuzyki.

Kolejnym prelegentem konferencji poœwiê-conej to¿samoœci nauk o mediach by³ prof. Je-rzy Olêdzki, który w formie zasygnalizowaniawybranych tez, podj¹³ siê próby okreœleniaprzestrzeni funkcjonowania public relationsw granicach nowej dyscypliny. Pierwsza tezag³osi³a, ¿e zarz¹dzanie wizerunkiem i komuni-kacj¹ okreœlonego podmiotu jest fundamental-n¹ i najwa¿niejsz¹ cech¹ decyduj¹c¹ o wyo-drêbnieniu siê w XX w. public relations jakoodrêbnej subdyscypliny wiedzy i praktyki ko-munikowania siê z otoczeniem. Druga zak³ada,¿e specjaliœci od PR, maj¹c wp³yw na opiniêpubliczn¹, musz¹ poczuwaæ siê do odpowie-dzialnoœci za wymiar i charakter komunikacjispo³ecznej wzglêdem obs³ugiwanej organiza-cji-klienta, ale równie¿, a mo¿e przede wszyst-kim, wzglêdem spo³eczeñstwa. Trzecia tezaprzedstawiona przez prof. Olêdzkiego przybra-³a charakter nienegocjowalnego warunkupoprawnego funkcjonowania komunikacjipublicznej, a mianowicie: dzia³alnoœæ dzien-nikarza musi byæ jednoznacznie oddzielonaodzawodu specjalisty ds. public relations.

Page 10: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

19Po konferencji Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego

Prof. Olêdzki sytuowa³ problematykê publicrelations oraz marketingu medialnego w cen-trum rozwa¿añ starej-nowej dyscypliny nauk

o mediach, a swoje wyst¹pienie zakoñczy³stwierdzeniem, ¿e „Public relations jako dyscy-plina teoretyczna jest w permanentnej fazierozwoju. Jej dorobek w Polsce jest jeszcze nie-wielki, ze wzglêdu na stosunkowo krótki okresjej uprawiania (datowany od 1991 r., daty po-wstania pierwszej firmy, która œwiadczy³a us³u-gi public relations), jednak w swojej kolebce –Stanach Zjednoczonych – public relations jakodyscyplina teoretyczna rozwija siê i wspó³ist-nieje wraz z public relations jako dyscyplin¹stosowan¹. Wobec tego warto by³oby upo-wszechniæ szerzej dokonania naukowców dzia-³aj¹cych na tym polu ju¿ od dziesiêcioleci,i w ten sposób pobudziæ równie¿ dyskurs nau-kowy w Polsce”.

Wybrane tezy zwi¹zane z kolei z komuni-kowaniem politycznym i marketingiem poli-tycznym przedstawi³ prof. Jan Garlicki. Komu-nikowanie polityczne jest z jednej strony dzie-dzin¹ badañ naukowych, z drugiej zaœ dziedzi-n¹ ¿ycia politycznego i publicznego. Prelegentstwierdzi³, ¿e komunikowanie polityczne sta-nowi przedmiot badañ le¿¹cy na skrzy¿owaniunauk o mediach oraz nauk o polityce, zauwa¿y³jednak pewne ró¿nice w podejœciu badawczym:„Naukê o mediach w wiêkszym stopniu intere-suj¹ metody i formy komunikowania, badam.in. problematykê PR, reklamy polityczneji funkcjonowania mediów masowych (co nieoznacza, ¿e do tego siê ogranicza). Politologiabardziej koncentruje siê na roli komunikowaniapolitycznego i mediów w ¿yciu politycznymoraz na contencie publicznego i politycznegokomunikowania”. W kolejnych zdaniach prele-gent rozwa¿a³ ró¿nice i elementy wspólne miê-dzy komunikowaniem politycznym i marketin-giem politycznym, odwo³uj¹c siê do znanegoparadygmatu CPM Lees-Marshment (Compre-hensive Political Marketing). Ostatecznie uzna³marketing polityczny za dyscyplinê nauki,

a „czynnikiem wyró¿niaj¹cym i konsoliduj¹-cym tê dyscyplinê bêdzie przedmiot nauko-wych dociekañ, który stanowi¹: z jednej strony– wyjaœnianie mechanizmów zdobywaniai sprawowania w³adzy (zw³aszcza w aspekcieinterakcji, tworzenia d³ugofalowych relacjii pozyskiwania poparcia), a z drugiej – opisnowoczesnych sposobów komunikowania poli-tycznego i dynamicznych przeobra¿eñ w tymobszarze wywo³ywanych miêdzy innymi po-przez rozwój i wzrost znaczenia nowych me-diów”.

Tematyka zwi¹zana z genologi¹ dziennikar-sk¹ by³a przedmiotem referatu autorstwa prof.Kazimierza Wolny-Zmorzyñskiego oraz dr.hab. Andrzeja Kozie³a. Prof. Wolny-Zmorzyñ-ski, w imieniu obu autorów, dokona³ przegl¹durozwoju genologii dziennikarskiej, bêd¹cej –jak sami autorzy zauwa¿yli na wstêpie – „m³o-d¹ ga³êzi¹ nauki, wywodz¹c¹ siê z teorii litera-tury i genologii literackiej”. Korzeni genologiiautorzy szukali ju¿ u Arystotelesa w Poetyce,a przegl¹d stanu badañ nad genologi¹ dzienni-karsk¹ rozpoczêli od felietonu Kamila C. Nor-wida O felietonie felieton z 1851 r. Przegl¹d za-pewne kompletnej literatury, dotycz¹cej geno-logii w ogóle, a dziennikarskiej w szczególno-œci, autorzy zakoñczyli wyró¿nieniem nastêpu-j¹cych rodzajów medialnych: literacki, dzien-nikarski, filmowy, reklamowy, naukowy, tea-tralno-estradowy, muzyczny i sztuk piêknych,a wœród gatunków dziennikarskich – informa-cyjne, publicystyczne i pograniczne. Badaczezauwa¿yli, ¿e „identyfikuj¹c, badaj¹c i typolo-gizuj¹c wspó³czesne gatunki medialne, najwiê-cej uwagi nale¿y poœwiêciæ elementom formal-nym, kryteriom funkcji przekazu – tej nadaneji tej faktycznie pe³nionej oraz kontekstowi sy-tuacyjnemu, w jakim realizuj¹ siê przekazy.Zajmowanie siê treœci¹, choæ niew¹tpliwie ko-nieczne i pomocne w pe³nej charakterystycewypowiedzi, ma znaczenie pomocnicze”. I tak,obaj autorzy wskazali nastêpuj¹ce wyznacznikigatunków dziennikarskich: styl, ujêcie tematu

Page 11: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

20 Tomasz Gackowski

i stosunek do niego autorów samego przekazu,kompozycja, linie typograficzne oraz rolai miejsce w przekazie podmiotu autorskiego,ostrzegaj¹c jednoczeœnie przed tzw. gonzo

journalismem: „Nie przekonuj¹ argumentyprzeciwników genologii wysuwane np. przezniektórych dziennikarzy. Wskazuj¹ oni na ja³o-woœæ tworzenia podzia³ów i typologii, kwestio-nuj¹ potrzebê definiowania cech gatunkowychwypowiedzi, uzasadniaj¹c to zbyt szybkimizmianami w obrêbie poszczególnych wzorcówwypowiedzi, powstawaniem form granicznychi hybrydowych. Skrajn¹ alternatyw¹ dla po-rz¹dku gatunkowego w mediach jest postulatzacierania ró¿nic tak miêdzyrodzajowych, jaki miêdzygatunkowych, dowolne korzystaniez ró¿nych konwencji tak¿e pozadziennikar-skich, bez zwi¹zku z celem publikacji i warun-kami, w jakich powstaje, albo ca³kowite jegoodrzucenie wraz z niektórymi zasadami etykizawodowej. Postawa taka, okreœlana czêsto ja-ko gonzo journalism, neguje tradycyjne kon-wencje gatunkowe, subiektywizm i b³yskotli-woœæ formy stawiaj¹c ponad dziennikarsk¹ rze-telnoœæ”.

Kolejnym mówc¹ by³ nestor polskiego me-dioznawstwa prof. Walery Pisarek z Uniwersy-tetu Papieskiego Jana Paw³a II w Krakowie,który poœwiêci³ swój referat terminologii nauko mediach. Na wstêpie zauwa¿y³, ¿e: „Nauce,rozumianej zarówno jako dzia³alnoœæ naukowa,jak i jako wiedza naukowa, przypisuje siê dwaniezbywalne atrybuty: intersubiektywnej spraw-dzalnoœci oraz intersubiektywnej komuniko-walnoœci. Twierdzenie, którego prawdziwoœcinie sposób zweryfikowaæ lub sfalsyfikowaæ,nie zas³uguje na miano twierdzenia naukowe-go. I analogicznie: twierdzeniom i wszelkims¹dom, których nie da siê jednoznacznie ekspli-kowaæ i przekazaæ innym osobom tak, by jezrozumieli jednoznacznie i dok³adnie, mamyprawo odmówiæ miana twierdzeñ i s¹dów nau-kowych”. Zaraz potem stwierdzi³, ¿e tak na-prawdê gwarantem wspomnianej intersubiek-

tywnej sprawdzalnoœci ka¿dej dyscypliny nau-kowej jest jej metodologia, a rzeczonej intersu-biektywnej komunikowalnoœci – jêzyk. St¹dte¿ badacz wyprowadzi³ wniosek, ¿e „o nauko-woœci dyscypliny »nauki o mediach« maœwiadczyæ ich (tzn. tych nauk) metodologiai ich terminologia”.

Prof. Pisarek rozwa¿a³ te¿ niefortunnoœænazewnictwa nowej dyscypliny naukowej wpi-sanej w sierpniu 2011 r. w rejestry Minister-stwa Nauki i Szkolnictwa Wy¿szego: „Nowaurzêdowa nazwa naszej dyscypliny pod wzglê-dem formalno-funkcjonalnym nie jest naj-szczêœliwsza. Odznacza siê bowiem absolutn¹bezp³odnoœci¹ s³owotwórcz¹ w przeciwieñ-stwie do prasoznawstwa i medioznawstwa z ichprzymiotnikami prasoznawczy, medioznawczy;przys³ówkami prasoznawczo, medioznawczo

i nazwami agensa prasoznawca, medioznawca.Mo¿na siê wiêc spodziewaæ, ¿e poza œciœle ofi-cjalnymi kontekstami czêœciej ni¿ nazwy nauki

o mediach u¿ywaæ siê bêdzie dominuj¹cej dziœnazwy medioznawstwo”.

Ponadto, przekonywa³ prof. Pisarek, nieja-snoœæ to¿samoœci nowej dyscypliny wynikaz czterech przyczyn rozpoznanych i opisanychprzez niego ju¿ przed 40 laty. Mianowicie, popierwsze: historycznej – wielu badaczy komu-nikowania masowego kszta³ci³a siê na uniwer-syteckich wydzia³ach filologii, socjologii, filo-zofii, psychologii, historii, ekonomii, prawa,itd., przez co bêd¹ mieli oni naturaln¹ sk³on-noœæ do uto¿samiania siê z swoj¹ macierzyst¹dyscyplin¹; po drugie: teoretyczno-metodolo-gicznej – wielu badaczy komunikowania ma-sowego nie traktuje tej wiedzy jako samodziel-nej dyscypliny naukowej, w tym sensie co np.jêzykoznawstwo, socjologia czy psychologia.Prof. Pisarek zauwa¿y³ te¿, ¿e nie tylko w Pol-sce liczne grono badaczy jest w stanie trakto-waæ medioznawstwo raczej tylko jako techno-logiê ani¿eli samodzieln¹ dyscyplinê naukow¹;po trzecie: instytucjonalnej – istnieje wiele in-stytucji naukowych prowadz¹cych badania nad

Page 12: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

21Po konferencji Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego

komunikowaniem masowym – od uniwersyte-tów, przez akademie nauk i politechniki, poplacówki pracuj¹ce na potrzebê rz¹dów, partiii innych organizacji. Wreszcie, po czwarte: ide-ologicznej – badania nad komunikowaniemmasowym wi¹¿¹ siê po prostu œciœle z ¿yciemspo³ecznym i politycznym. Tym tropem prof.Pisarek dochodzi do interdyscyplinarnej i me-taforycznej konstatacji jednego z Ojców Za³o-¿ycieli medioznawstwa – Wilburna Schramma:„Przez wiele lat uczeni, podró¿uj¹c wed³ugmap swoich dyscyplin, zatrzymywali siê, by siêprzyjrzeæ problemom komunikowania, podob-nie jak podró¿nicy zatrzymuj¹cy siê dla od-œwie¿enia w jordañskiej oazie, i ruszali dalej.Nawet Czterej Ojcowie Za³o¿yciele (»Foun-ding Fathers«), choæ przebywali d³u¿ej i zbudo-wali wiêcej ni¿ inni im wspó³czeœni, [...] zacho-wali zwi¹zki i sposoby postêpowania w³aœciweswym akademickim stylom ¿ycia. Hovland i je-go uczniowie pozostali psychologami; Lazar-sfeld i jego uczniowie – socjologami; Lasswelli jego uczniowie – politologami”.

Nestor polskiego medioznawstwa przypo-mnia³, ¿e rozwój polskiego praso- czy te¿ me-dioznawstwa mia³ charakter jak najbardziejmultidyscyplinarny, gdy¿ „polscy badaczeodbierali zachodnie koncepcje teoretyczne, po-mys³y metodologiczne, a tak¿e wyniki badañprzez filtry swoich dyscyplin macierzystych.I trudno siê temu dziwiæ, skoro swoich dokto-rantów i promowanych przez siebie habilitan-tów musieli ustawiaæ zgodnie z wymaganiamimacierzystych dyscyplin. Znamienn¹ powœci¹-gliwoœæ w deklarowaniu w³asnej afiliacji dys-cyplinarnej (czy te¿ pochodzenia dyscyplinar-nego) mo¿na by³o obserwowaæ u uczestnikówpanelowej debaty nad to¿samoœci¹ nauki o me-diach i komunikacji spo³ecznej na II kongresiePTKS w Lublinie: paneliœci, optuj¹c na rzeczwspólnoty medioznawczej, nie zapominalio swoich korzeniach socjologicznych, kulturo-znawczych, politologicznych czy jêzykoznaw-czych. I taka sytuacja bêdzie siê powtarzaæ

w Polsce jeszcze przez jakieœ 10 lat: pierwszy-mi samodzielnymi pracownikami naukowymi,którzy po studiach dziennikarstwa i komunika-cji spo³ecznej otrzymaj¹ doktoraty i habilitacjez nauk o mediach, bêd¹ tegoroczni nasi magi-stranci. A stanie siê to pewnie dopiero w latachdwudziestych”.

W drugiej czêœci referatu prof. Pisarekprzedstawi³ kryteria klasyfikacji terminów, ja-kie winny obowi¹zywaæ przy tworzeniu pod-staw terminologicznych nauk o mediach, czyli„zakres lub zasiêg, dziel¹c je na terminy syste-mowe, tekstowe i indywidualne; ze wzglêdu narodzaj oznaczanego przedmiotu (mo¿e to byæna przyk³ad proces, w³aœciwoœæ, obiekt, czyn-noœæ, relacjê itd.); ze wzglêdu na pochodzenie(wyró¿nia siê terminy rodzime i zapo¿yczone,w tym internacjonalizmy, ze wzglêdu na struk-turê formaln¹ (wyró¿nia siê derywaty morfolo-giczne, sk³adniowe i semantyczne; tê ostatni¹kategoriê tworzy s³ownictwo potoczne wystê-puj¹ce w nowym znaczeniu w charakterze ter-minu)”. Przywo³a³ i scharakteryzowa³ tak¿e za-sady tworzenia terminów, bazuj¹c na ustale-niach m.in. cybernetyka prof. Mariana Mazuraczy te¿ wytycznych polityki terminologicznejUNESCO. Ponadto, przywo³uj¹c ostatni¹ decy-zjê Polskiego Komitetu Normalizacyjnego do-tycz¹c¹ Polskiej Normy PN-ISO 704:2012Dzia³alnoœæ terminologiczna – Zasady i meto-dy, wprowadzaj¹cej normê miêdzynarodow¹,wyrazi³ przekonanie, ¿e: „trudno sobie wyma-rzyæ lepszy moment do podjêcia dzia³alnoœciterminologicznej w zakresie nauk o mediach.Oto z jednej strony mamy œwie¿o powo³an¹ do¿ycia rozporz¹dzeniem Ministra Nauki i Szkol-nictwa Wy¿szego »now¹« dyscyplinê, z drugiejzaœ œwie¿o og³oszone krajowe i miêdzyna-rodowe wskazówki i zalecenia, jak tê dzia³al-noœæ prowadziæ i jakimi zasadami w niej siêkierowaæ”.

Ten szczególny kontekst przekonuje prof.Pisarka do zachêcenia medioznawców, aby rozpoczêli przegl¹d terminów u¿ywanych w li-

Page 13: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

22 Tomasz Gackowski

teraturze medioznawczej ze wzglêdu na trzywyraziste kryteria: pochodzenia, przedmiotui zasiêgu: „Prace te nale¿a³oby rozpocz¹æ odzbudowania has³ownika, którego wstêpnymszkieletem móg³by zostaæ choæby has³ownikwspomnianego S³ownika terminologii medial-

nej. Jako g³ówne Ÿród³o aktualizuj¹cych go ha-se³ mog³aby pos³u¿yæ systematyczna kwerendamedioznawczych czasopism i publikacji ksi¹¿-kowych (ze szczególnym uwzglêdnieniempodrêczników), powiedzmy od r. 2000. Przyj-muj¹c zaœ za³o¿enie multidyscyplinarnoœci me-dioznawstwa, czyli nauki o mediach, nale¿a³o-by przejrzeæ has³owniki, s³owniki, leksykonyi encyklopedie dyscyplin wykazuj¹cych zainte-resowanie badawcze ró¿nymi elementamii aspektami komunikacji miêdzyludzkiej”.

Puentuj¹c swoje wyst¹pienie, prof. Pisarekwyrazi³ nadziejê, ¿e nak³ady finansowe zwi¹za-ne przygotowaniem pe³nowartoœciowego s³ow-nika terminologicznego, choæby tylko w wersjicyfrowej – na pocz¹tek – znalaz³yby pokryciew grantach Narodowego Centrum Nauki. Pre-legent zakoñczy³ swój referat zachêt¹: „Termi-nologia to fundament ka¿dej dyscypliny. Nau-kom o mediach jako nauce o komunikacji zapomoc¹ mediów czas teraz sprzyja. Trzeba gowykorzystaæ”.

Referat poœwiêcony metodologii badañ nadmediami – jej nurtami, kierunkami, koncepcja-mi i nowymi wyzwaniami, przed jakimi stajeu progu drugiej dekady XXI w. – przedstawi³aprof. Ma³gorzata Lisowska-Magdziarz, rozpo-czynaj¹c stwierdzeniem, ¿e samo medioznaw-stwo, a wiêc nauka o komunikowaniu maso-wym, liczy sobie blisko pó³tora wieku, jednakdo dziœ badania prowadzone w ramach tej dys-cypliny „odbywaj¹ siê w nieobecnoœci wielkiejteorii. Nauka o komunikacji masowej jest tak¿ea¿ do dzisiaj dyscyplin¹ nieswoist¹ metodolo-gicznie. Wspó³czesne orientacje w badaniachnad mediami czerpi¹ swobodnie z dorobku me-todologicznego ca³ego spektrum nauk spo³ecz-nych i humanistycznych, od jêzykoznawstwa,

estetyki i historii sztuki, poprzez psychologiê,psychologiê spo³eczn¹, socjologiê, antropolo-giê i politologiê, a¿ po ekonomiê i nauki o za-rz¹dzaniu. Brak wielkiej teorii i metodologicz-nej odrêbnoœci mo¿e byæ traktowany jako nie-dostatek, wspó³czeœnie stanowi jednak raczejsi³ê dyscypliny: umo¿liwia badaczowi swobod-ne wêdrówki ponad granicami ró¿nych nauko cz³owieku i spo³eczeñstwie, otwiera na nowepytania i nietypowe sposoby ich rozwi¹zywa-nia, pozwala na tworzenie multidyscyplinar-nych projektów badawczych i wspó³pracê miê-dzy przedstawicielami ró¿nych nauk”. Prele-gentka dochodzi do wniosku, ¿e differentia

specifica nauk o mediach i komunikowaniuspo³ecznym wyra¿a siê nie w metodologicznejodrêbnoœci jako takiej, lecz „w sposobie sta-wiania problemów i formu³owania pytañ ba-dawczych, na które – przy pomocy techniki metod badawczych wspólnych z wieloma in-nymi naukami humanistycznymi – medioznaw-ca stara siê znaleŸæ odpowiedŸ”.

Prof. Lisowska-Magdziarz, wpieraj¹c siêustaleniami Barrie Guntera, Stephena W. Little-johna i Karen A. Foss, podjê³a siê wyró¿nienianastêpuj¹cych pól i zakresów badañ nad media-mi: komunikator / autor / nadawca treœci me-dialnych; odbiorca / audytorium / publicznoœæ;przekaz / treœæ / zawartoœæ mediów masowych;konwersacja / relacje / wzajemna wymiana ko-munikacyjna miêdzy nadawcami i odbiorcamioraz w obrêbie grup nadawczych i odbior-czych; rozumienie, uwaga, zapamiêtywanietreœci medialnych; u¿ytkowania mediów i po-wi¹zane z nimi motywacje i korzyœci; oddzia-³ywania mediów: w sferze zdolnoœci i mo¿li-woœci poznawczych ludzi i w sferze afektów,w wymiarze indywidualnym i zbiorowym;wp³yw mediów na zachowania ludzkie, w wy-miarze indywidualnym i zbiorowym; grupy,organizacje i instytucje nadawcze; technologiekomunikacyjne i media jako technologiczneœrodki komunikowania; ekonomika mediów;miejsce i role mediów masowych w kulturze

Page 14: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

23Po konferencji Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego

i spo³eczeñstwie. Wymienione problemy ba-dawcze stanowi¹ przedmiot rozlicznych badañprowadzonych, zdaniem prof. Lisowskiej-Magdziarz, w ujêciach oœmiu paradygmatówmetodologicznych: semiotycznym, fenomeno-logicznym, socjopsychologicznym, socjokultu-ralnym, krytycznym, retorycznym, cyberne-tycznym, ekonomicznym oraz wielokulturo-wym.

Prelegentka zauwa¿y³a równie¿, ¿e rozwo-jowi mediów masowych niemal zawsze towa-rzyszy³y spory i kontrowersje wœród ich bada-czy – m.in. o potencja³ mediów, o ich mo¿liwywp³yw na zbiorowoœci odbiorcze, o wype³nia-ne przez media funkcje spo³eczne, o oddzia³y-wanie mediów na jednostki w sferze wiedzy,emocji i postaw spo³ecznych, o wp³yw na kul-turê, o sam¹ badalnoœæ mediów masowych (za-wartoœæ, strukturê, wp³yw – problem licznychczynników towarzysz¹cych odbiorowi mediówitd.). Owe spory i kontrowersje prowadzi³y dolicznych przemian postaw i przekonañ samychbadaczy, a to z kolei do ewolucji technik i me-tod badawczych, a tak¿e samego stosunku doich poznawczej wartoœci.

Prof. Lisowska-Magdziarz, poszukuj¹c pa-radygmatu w naukach spo³ecznych korespon-duj¹cego wprost z badaniami nad mediami ma-sowymi, wskaza³a na trzy tradycje intelektual-ne, które jej zdaniem wywar³y najwiêkszywp³yw na myœlenie o mediach i konceptualiza-cjê problemów badawczych w medioznaw-stwie. Po pierwsze, pozytywizm (Comte, Tarde,Durkheim). Po drugie, hermeneutyka i naukao interpretacji (Weber, Dilthey). Wreszcie potrzecie, teoria krytyczna (szko³a frankfurckai jej kontynuatorzy). Mo¿emy dzisiaj mówiæo dwóch podstawowych koncepcjach epistemo-logicznych i ontologicznych, dotycz¹cych po-zycji badacza i natury przedmiotu jego badañ.Mianowicie, postawê empiryczn¹ – przekona-nie o empirycznie weryfikowalnej i intersubiek-tywnie opisywalnej rzeczywistoœci, która mo¿ezostaæ zbadana wedle œciœle okreœlonych proce-

dur i metod badawczych, a tak¿e postawê kon-struktywistyczn¹, która charakteryzuje siê sku-pieniem na sposobach i procesach, w jakienadawcy i odbiorcy konstruuj¹ œwiat, nadaj¹znaczenia, konceptualizuj¹ rzeczywistoœæ. Terozwa¿anie zaprowadzi³y prof. Lisowsk¹-Mag-dziarz do wyró¿nienia – za wspomnianym Gun-terem – czterech g³ównych podejœæ badawczychw medioznawstwie: behawiorystycznego, trans-misyjnego, interakcyjnego i transakcyjnego. ZaDennisem McQuailem badaczka wymieniaz kolei cztery ery badañ nad mediami: erê spo-³eczeñstwa masowego i masowej kultury, erêograniczonych oddzia³ywañ, erê teorii krytycz-nych i kulturalnych oraz erê aktywnej publicz-noœci wytwarzaj¹cej znaczenia.

Na zakoñczenie badaczka postawi³a,w zwi¹zku z nowymi mediami, rozliczne pyta-nia, na które badacze nauk o mediach winniw najbli¿szym czasie próbowaæ znaleŸæ odpo-wiedŸ: „Co badaæ, jak i w jakim celu? Czy no-we media to nowa jakoœæ, czy kontynuacja?Czy badaj¹c przekazy medialne, nale¿y dosto-sowywaæ istniej¹ce, wczeœnie wypracowanemetody, techniki i narzêdzia, czy poszukiwaæzupe³nie nowego podejœcia metodologicznego,integruj¹cego rozmaite aspekty komunikacjistarej i nowej? Czy analizuj¹c komunikacjêmedialn¹, nale¿y poszukiwaæ wspólnotyi podobieñstw w skali miêdzynarodowej czyglobalnej, czy te¿ skupiæ siê na odrêbnoœciachi lokalnej specyfice? Czy ujmowaæ role i funk-cje mediów w kategoriach wp³ywu czy nego-cjacji? Czy mówiæ o treœci, czy o negocjowa-nych tekstach odbiorczych? Czy najistotniejszaw dzisiejszym mediach jest ich funkcja rozryw-kowa i reklamowa, czy nale¿y jednak poszuki-waæ ich znaczeñ edukacyjnych, informacyj-nych, kszta³tuj¹cych opiniê? Czy media toprzyczyna atomizacji spo³ecznej, czy czynnikintegruj¹cy?”.

Ujêciom teoretycznym i systemowym komunikacji spo³ecznej poœwiêcone by³o wyst¹pienie prof. Bogus³awy Dobek-Ostrow-

Page 15: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

24 Tomasz Gackowski

skiej, która rozpoczê³a je od wymienieniai omówienia trzech szkó³ uprawiania naukio komunikowaniu: empirycznej (tzw. amery-kañskiej), krytycznej (tzw. europejskiej) orazdeterminizmu technologicznego (szko³y kry-tycznej). Nastêpnie skupi³a siê na wskazaniunajwa¿niejszych jej zdaniem oœrodków myœlimedioznawczej. Wskaza³a, ¿e m.in. w takichkwartalnikach miêdzynarodowych, jak „Com-munication Theory” czy „Journal of Communi-cation”, dominuj¹ przede wszystkim badaczeze Stanów Zjednoczonych. Zaledwie co ósmyartyku³ opublikowany na ich ³amach w latach2011 i 2012 by³ autorstwa badacza spoza USA.To doprowadzi³o prof. Dobek-Ostrowsk¹ dokoñcz¹cej referat konstatacji: „Ca³a EuropaŒrodkowa, w tym tak¿e Polska, jest opóŸnionaw rozwoju nauki o komunikowaniu. Nie ma sil-nej tradycji badañ empirycznych, brakuje tak¿eœrodków finansowych na te badania. Na ostat-niej konferencji ICA uczestniczy³y trzy osobyz polskich uczelni, trochê lepiej jest na konfe-rencjach ECREA i IAMCR, ale tak¿e nie jest toliczba imponuj¹ca. Zdarzaj¹ siê pojedyncze pu-blikacje w presti¿owych czasopismach euro-pejskich. Tê lukê stara siê wype³niæ polskieczasopismo anglojêzyczne »Central EuropeanJournal of Communication«”.

Referat zamykaj¹cy obrady pierwszegodnia konferencji wyg³osi³a prof. Teresa Sasiñ-ska-Klas. Wyst¹pienie zosta³o poœwiêconeswoistoœci zjawisk komunikacji medialnej orazproblemom badañ empirycznych. Prelegentka,w celu zdiagnozowania dotychczasowego sta-nu badañ nad mediami w Polsce, dokona³aprzegl¹du i omówienia najwa¿niejszych pol-skich oœrodków badawczych XX w., wskazuj¹cm.in. Oœrodek Badañ Prasoznawczych, Oœro-dek Badañ Opinii Publicznej przy Polskim Ra-diu i Telewizji czy Centrum Badania OpiniiSpo³ecznej. Spoœród wyzwañ, jakie stoj¹ obec-nie przed medioznawstwem, prof. Sasiñska-Klas wskaza³a m.in. ³¹czenie podejœæ kwalita-tywnych i kwantytatywnych oraz realizowanie

projektów badawczych o charakterze eksplana-cyjnym czy deskryptywnym. Dostrzeg³a rów-nie¿ nieprzemijaj¹c¹ popularnoœæ badañ typusurvey, wywiadów (ustrukturyzowanych lubczêœciowo ustrukturyzowanych), obserwacji(rzadziej uczestnicz¹cej) czy wywiadów pog³ê-bionych. Zwracaj¹c uwagê na zmiany, jakie na-st¹pi³y w prowadzeniu badañ medioznaw-czych, zauwa¿y³a: „W przesz³oœci przewa¿a³opodejœcie dedukcyjne w prowadzonych bada-niach empirycznych, które zawiera³o trzy pod-stawowe elementy konstytutywne: za³o¿eniateoretyczne / hipotezy – przyjêta metodolo-gia/metody – zebrane w badaniach materia-³y/dane. Wspó³czeœnie najczêœciej stosuje siêpodejœcie indukcyjne, które zawiera nastêpuj¹-ce elementy sk³adowe: metodologia/metody –zebrane w badaniach materia³y/dane – teoria.Podejœcie indukcyjne stanowi czêœæ sk³adow¹tego, co okreœla siê terminem paradygmat inter-pretacyjny. Tak rozumiany paradygmat stanowizbiór teorii, które ³¹czy coœ wspólnego z punk-tu widzenia tematu badawczego, ponadto sto-suje siê tu podejœcie interdyscyplinarne. Podej-œcie dedukcyjne natomiast pokazuje, ¿e za³o¿e-nia teoretyczne i przyjête hipotezy wp³ywaj¹ nawybór metodologii i narzêdzi badawczych i tadroga prowadzi do uzyskania danych o rzeczy-wistoœci spo³ecznej w obszarze mediów i ko-munikowania”.

Prof. Sasiñska-Klas wyró¿ni³a tak¿e naj-wa¿niejsze swoistoœci zjawisk i procesów me-dialnych, zauwa¿alnych od 2003 r., kiedy to –zdaniem prelegentki – rozpoczê³a siê druga fa-la nowych teorii w zakresie mediów, badañ au-dytoriów medialnych, badañ nad recepcj¹ me-diów, reorientacji w kierunku zwracania wiêk-szej uwagi na d³ugoterminowe, a nie krótkoter-minowe rezultaty oddzia³ywania mediów. Koñ-cz¹c, prof. Sasiñska-Klas stwierdzi³a, ¿ewspó³czeœni badacze mediów winni przyjrzeæsiê przede wszystkim zjawisku interaktywnoœci(zw³aszcza nowych mediów), roli aktywnegonadawcy/komunikatora oraz multimedialnoœci

Page 16: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

25Po konferencji Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego

przekazów medialnych. Drugi dzieñ konferencji pt. „To¿samoœæ na-

uk o mediach” rozpoczêto od otwartej dyskusjinad referatami wyg³oszonymi poprzedniegodnia. Dyskusjê moderowali prof. Tomasz Go-ban-Klas oraz prof. Janusz Adamowski. Poœródwielu g³osów, które pojawi³y siê w trakcie dys-kusji, bardzo wiele dotyczy³o kwestii zwi¹za-nych ze statusem – administracyjnym oraz na-ukowym – nowej dyscypliny nauk o mediach.Mianowicie, uczestnicy dyskusji byli zgodni,¿e ukonstytuowanie siê nowej dyscypliny win-no znaleŸæ swoje odzwierciadlenie w obecno-œci przedstawicieli œrodowiska medioznawcóww ró¿nych gremiach decyduj¹cych o obliczupolskiej nauki. Ponadto, ustawowe zadekreto-wanie istnienia nauk o mediach winno wi¹zaæsiê równie¿ z mo¿liwoœci¹ ³atwiejszego ubiega-nia siê przez medioznawców o ró¿ne granty naprowadzone projekty badawcze. Z t¹ kwesti¹wi¹za³o siê bezpoœrednio stanowisko przedsta-wione przez prof. Dobek-Ostrowsk¹, ¿e naj-wiêksz¹ bol¹czk¹ polskiego medioznawstwajest nieobecnoœæ polskich badaczy na miêdzy-narodowych konferencjach i ³amach miêdzyna-rodowych periodyków. Z powy¿sz¹ opini¹ niezgodzi³ siê prof. Stanis³aw Jêdrzejewski z Ka-tolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wicepre-zes sekcji badañ nad radiem miêdzynarodowejorganizacji ECREA. Zauwa¿y³, ¿e obecnoœæpolskiego œrodowiska medioznawców w miê-dzynarodowych organizacjach nie jest mo¿etak spektakularna, jak Brytyjczyków czyNiemców, jednak to nie powinien byæ najwa¿-niejszy komponent oceny polskich badaczymediów masowych. Z tak¹ opini¹ zgodzi³ siêtak¿e prof. Marek Soko³owski z UniwersytetuWarmiñsko-Mazurskiego w Olsztynie, któryprzyzna³, ¿e jako kierownik Katedry Socjologiijest w stanie – ze wzglêdu na ograniczenia fi-nansowe – co roku wys³aæ zaledwie jedn¹ oso-bê na miêdzynarodow¹ konferencjê czy sta¿badawczy. Podobnymi obserwacjami podzieli³siê te¿ prof. Andrzej Staniszewski, Dyrektor

Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Spo-³ecznej tej samej uczelni, zastanawiaj¹c siê,w jaki sposób – w œwietle zesz³orocznego roz-porz¹dzenia MNiSzW – winno odbywaæ siêkonstruowanie rad wydzia³owych, komisjinadaj¹cych stopnie doktorskie i habilitacyjnew przypadku dysertacji, które bêd¹ bronionew ramach nowej dyscypliny – nauk o mediach.Podobne w¹tpliwoœci podzielili pozostali ucze-stnicy dyskusji, stwierdzaj¹c, ¿e istotnym pro-blemem ukonstytuowania siê nowej dyscyplinyjest (i zapewne przez d³u¿szy czas jeszcze bê-dzie, zanim nie powstan¹ doktoraty i habilitacjew zakresie nauk o mediach) kwestia przynale¿-noœci naukowców prowadz¹cych dotychczasbadania medioznawcze do swoich macierzy-stych dyscyplin czy przypisanie siê do gronabadaczy nauk o mediach.

Jeszcze innym w¹tkiem, jaki pojawi³ siêw trakcie dyskusji, by³a kwestia tego, co jestprzedmiotem badañ medioznawczych, a co ju¿nim nie jest. Polscy medioznawcy bardzo szyb-ko doszli bowiem do wniosku podczas dysku-sji, ¿e w œwietle promowanych prac licencjac-kich, magisterskich czy nawet doktorskich owagranica jest bardzo p³ynna i wci¹¿ niedookre-œlona. Prof. Goban-Klas z nieskrywanym za-k³opotaniem pyta³ np. uczestników dyskusjioraz samego siebie, czy temat pracy pt. Media

w rodzinie jest tematem medioznawczym, czyraczej socjologicznym.

Ostatnim z wielu wa¿nych w¹tków, którepojawi³y siê podczas trwaj¹cej blisko dwie go-dziny dyskusji, by³ postulat prof. Józefa M. Fi-szera, kierownika Zak³adu Europeistyki Insty-tutu Studiów Politycznych PAN. Stwierdzi³ on,¿e polscy badacze powinni przede wszystkimzaj¹æ siê realizowaniem badañ empirycznych,ani¿eli powo³ywaæ siê na, zwykle tych samych,badaczy zagranicznych i powtarzaæ ustalenia,p³yn¹ce z ich publikacji. Tym samym prof. Fi-szer wzmocni³ postulat prof. Goban-Klasa,który ju¿ w pierwszym dniu obrad sugerowa³w swoim wyst¹pieniu „repolonizacjê polskich

Page 17: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

26 Tomasz Gackowski

badañ medioznawczych” i skupienie siê naw³asnych projektach badawczych, miast próbo-waæ adaptowaæ hipotezy i wnioski badaczy za-granicznych, w szczególnoœci brytyjskich czyamerykañskich.

Nie ulega w¹tpliwoœci, ¿e dyskusja przy-nios³a bardzo wiele pytañ, które niestetyw wiêkszoœci wypadków pozosta³y bez odpo-wiedzi. Warto jednak podkreœliæ, ¿e zrelacjono-wana tylko w skrócie dyskusja jest kapitalnymwstêpem, który charakteryzuje krzepniêcieka¿dej nowe dyscypliny naukowej.

Po dyskusji wyg³oszono pozosta³e referaty,które w znacznej mierze mia³y charakter case

studies. Autorski projekt tworzenia s³ownikamedialnego z rozlicznych wycinków praso-wych za okres 1989–2010 przedstawi³ prof.Andrzej Staniszewski. Referat autorstwa drAnny Jupowicz-Ginalskiej dotyczy³ polskiegomarketingu medialnego jako unikatowej formytradycyjnego marketingu. Teologiczne aspektyœrodków masowego przekazu w XXI w.omówi³ dr Grzegorz £êcicki, a próbê odpowie-dzi na pytanie o to, czy teoretyczne za³o¿eniagenologii dziennikarskiej znajduj¹ odzwiercia-dlenie w codziennej praktyce tworzenia mate-ria³ów dziennikarskich podjê³a dr Jolanta Kê-pa-Mêtrak. Wœród prelegentów znalaz³a siêrównie¿ dr Renata Rozbicka, która przedstawi-³a najnowsze ustalenia, p³yn¹ce z autorskichbadañ nad stereotypami narodowymi i etnicz-nymi w mediach, oraz mgr Ewa Modrzejew-ska, która mówi³a m.in. o sposobach czytaniaznaczeñ fotograficznych gatunków dziennikar-skich.

Konferencjê „To¿samoœæ nauk o mediach”zwieñczy³o podsumowanie, które przybra³oformê z jednej strony pytañ do prelegentówwyg³oszonych w drugim dniu obrad referatów,z drugiej stanowi³o rozwiniêcie, a zarazem puentê porannej dyskusji. Obrady zamkn¹³

prof. Wiktor Pepliñski z Uniwersytetu Gdañ-skiego, który stwierdzi³, ¿e w œwietle zesz³o-rocznego Rozporz¹dzenia Minister Naukii Szkolnictwa Wy¿szego przed œrodowiskiempolskich medioznawców otworzy³y siê nowemo¿liwoœci, które zwiastuj¹ jednak d³ug¹ i krê-t¹ drogê poszukiwania teoretycznej i metodolo-gicznej odrêbnoœci, a wiêc tytu³owej to¿samo-œci nauk o mediach. Nie ulega w¹tpliwoœci, ¿ekonferencja zorganizowana przez InstytutDziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiegoby³a bardzo potrzebnym, pierwszym od wspo-mnianej decyzji MNiSzW, krokiem w stronêukonstytuowania samodzielnoœci nowej-starejdyscypliny nauk o mediach. Nale¿y wyraziænadziejê, ¿e zarówno konferencja, jak i planowa-na publikacja, zawieraj¹ca wyg³oszone referaty,bêdzie przyczynkiem do rozpoczêcia szerokiejdyskusji nad tym, w któr¹ stronê i w jaki sposóbwinno rozwijaæ siê polskie medioznawstwo2.

Wypada podkreœliæ, ¿e „Studia Medioznaw-cze” Instytutu Dziennikarstwa decyzj¹ jegodyrekcji szeroko otwar³y swoje ³amy dla wszy-stkich badaczy mediów gotowych zabraæ g³osw kwestii to¿samoœci nauk o mediach. Zapra-szamy do dyskusji!

Referaty wyg³oszone na konferencji:

I dzieñ obrad n prof. dr hab. Tomasz Goban-Klas (Uniwer-

sytet Jagielloñski) Krystalizacja to¿samoœci

dyscypliny

n prof. dr hab. Jerzy Bralczyk, doc. dr Gra¿y-na Majkowska (Instytut DziennikarstwaUniwersytetu Warszawskiego) Jêzykowe

aspekty funkcjonowania mediów. Podejœcia

i obszary badawcze

n prof. dr hab. Jacek Sobczak (Szko³a Wy¿szaPsychologii Spo³ecznej / Instytut Dzienni-karstwa Uniwersytetu Warszawskiego)Prawne uwarunkowania funkcjonowania

2 Nale¿y zaznaczyæ, ¿e organizatorzy utrwalili konferencjê pt. „To¿samoœæ nauk o mediach” (wszystkie refera-ty oraz dyskusjê) na noœnikach wideofonicznych w celach archiwizacyjnych. S¹ one w dyspozycji Dyrekcji Insty-tutu Dziennikarstwa, która niebawem podejmie starania, aby w ca³oœci upubliczniæ ów materia³ w internecie.

Page 18: Konferencja Tożsamość nauk o mediach czyli medioznawcza polifonia starej-nowej dyscypliny naukowej

27Po konferencji Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego

mediów

n ks. prof. dr hab. Micha³ Dro¿d¿ (Uniwersy-tet Papieski Jana Paw³a II w Krakowie)Etyczne uwarunkowania funkcjonowania

mediów

n prof. dr hab. in¿. W³odzimierz Gogo³ek (In-stytut Dziennikarstwa Uniwersytetu War-szawskiego) Technologie informacyjne me-

diów – sk³adowa to¿samoœci nauk o me-

diach

n prof. dr hab. Tadeusz Kowalski (InstytutDziennikarstwa Uniwersytetu Warszaw-skiego), prof. dr hab. Bohdan Jung (Szko³aG³ówna Handlowa) Podejœcia i paradyg-

maty w zarz¹dzaniu i ekonomice mediów

n prof. dr hab. Jerzy Olêdzki (Instytut Dzien-nikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego),Komunikowanie publiczne i marketing me-

dialny: zarz¹dzanie wizerunkiem i komuni-

kacj¹ w nauce o mediach (wybrane tezy)

n prof. dr hab. Jan Garlicki (Instytut Nauk Po-litycznych Uniwersytetu WarszawskiegoKomunikowanie publiczne i polityczne oraz

marketing medialny (tezy)

n prof. UJ dr hab. Kazimierz Wolny-Zmo-rzyñski (Uniwersytet Jagielloñski), dr hab.Andrzej Kozie³ (Instytut DziennikarstwaUniwersytetu Warszawskiego) Genologia

dziennikarska

n prof. dr hab. Walery Pisarek (UniwersytetPapieski Jana Paw³a II w Krakowie) Termi-

nologia nauk o mediach

n dr hab. Ma³gorzata Lisowska-Magdziarz(Uniwersytet Jagielloñski) Podejœcia meto-

dologiczne do badañ nad mediami

n prof. UWr. dr hab. Bogus³awa Dobek-

-Ostrowska (Uniwersytet Wroc³awski / In-stytut Dziennikarstwa Uniwersytetu War-szawskiego) Komunikacja spo³eczna w ujê-

ciach teoretycznych i systemowych

¦n prof. dr hab. Teresa Sasiñska-Klas (Uniwer-sytet Jagielloñski) Swoistoœæ zjawisk w ko-

munikacji medialnej i problemy w ich bada-

niach empirycznych

II dzieñ obradn prof. dr hab. Andrzej Staniszewski (Uni-

wersytet Warmiñsko-Mazurski) S³ownik

medialny (1990–2010) – pojêcia faktu me-

dialnego – prezentacja struktury treœci

n dr Anna Jupowicz-Ginalska (InstytutDziennikarstwa Uniwersytetu Warszaw-skiego) Marketing medialny w Polsce –

analiza zjawiska jako unikatowej formy

marketingu tradycyjnego

n dr Grzegorz £êcicki (Uniwersytet Kardyna-³a Stefana Wyszyñskiego) Teologia œrod-

ków spo³ecznego przekazu jako wyzwanie

XXI wieku

n dr Jolanta Kêpa-Mêtrak (Uniwersytet JanaKochanowskiego w Kielcach) Miêdzy teo-

ri¹ a praktyk¹. Genologia dziennikarska

a rzeczywistoϾ medialna

¦n dr Renata Rozbicka (Uniwersytet Warmiñ-sko-Mazurski) Najnowsze badania nad stere-

otypami narodowymi i etnicznymi w mediach

n mgr Ewa Modrzejewska (doktorantkaWDiNP, Uniwersytet Warszawski) Reto-

ryczna strategia sporu a fotograficzne ga-

tunki dziennikarskie – przyk³ady realizacji

n n n