Klub Rozwoju dla Kobiet „Jak się prezentowac aby ludzie ... · robić powinieneś, i dokąd...

© INSTYTUT KREOWANIA OSOBOWOŚCI & KLUB ROZWOJU PRZEDSIĘBIORCY BSS™ www.kreowanieosobowosci.pl

BEZPŁATNY FRAGMENT

„Mistrzowskie Wystąpienia

czyli jak mówić, aby ludzie chcieli Cię słuchać?”

Wydawca: DIAMENT Instytut Kreowania Osobowości

Autor: Magdalena Bienia

Korekta: Grażyna Dobromilska

Copyright by DIAMENT Instytut Kreowania Osobowości & Magdalena Bienia, rok 2015 Niniejsza publikacja, ani żadna jej część, nie może być kopiowana, ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana, powielana, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy. Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym, magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji. Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved.


Mistrzowskie

Wystąpienia czyli jak mówić, aby ludzie chcieli

Cię słuchać?

Magdalena Bienia


Od Autorki…

Witam Cię serdecznie!

Jest mi niezmiernie miło oddać

w Twoje ręce kolejny eBook mojego

autorstwa. Podręcznik, dzięki

któremu rozwiniesz swoje

kompetencje Mówcy, zyskasz inne

spojrzenie na wystąpienia publiczne i

wyzwania z nimi związane, odkryjesz

w sobie nowy potencjał i może nie od

razu zostaniesz gwiazdą sceny, ale z

pewnością zyskasz inne światło na to,

co robisz, jak się zachowujesz, a co

robić powinieneś, i dokąd warto, abyś zmierzał w swojej karierze Mówcy.

Jestem przekonana, że dzięki konsekwencji, którą będziesz przejawiać,

rozwiązując poszczególne ćwiczenia, przybliżysz się również do swoich

celów i rozprawisz z tymi, które od dawna stanowiły dla Ciebie wyzwanie.

Książka jest tak skonstruowana, abyś po wydrukowaniu miał miejsce na

rozwiązywanie ćwiczeń od razu, bez szukania dodatkowych kartek papieru,

zeszytu czy innych gadżetów. Jedyne, czego potrzebujesz, to długopis.

Pamiętaj, że celem jest zawsze praktyka, dlatego wykorzystaj część

teoretyczną po to, by wprowadzić zmiany właśnie w praktyce.

Niech najbliższe dni będą dla Ciebie ekscytującą przygodą, dzięki której

obudzisz w sobie nowe pokłady pasji, talentu i motywacji do wygłaszania

przemówień!

Magdalena Bienia


Spis rozdziałów:

I. Dlaczego warto zostać Mistrzem Wystąpień Publicznych?

II. Trudności czy wyzwania – jak to widzisz?

III. Wyzwania do pokonania, czyli o czym warto pamiętać

„przed”?

IV. 6* Speaking System™ – podstawowe elementy

V. Co zrobić, aby ludzie chcieli Cię słuchać?

VI. Ty i wystąpienia! Stres? A co to jest???

VII. 13 GRZECHÓW MÓWCY

VIII. Twoje idealne wystąpienie!


„Wszyscy wielcy mówcy

byli najpierw złymi mówcami.”

Ralph Waldo Emerson


ROZDZIAŁ VII

13 GRZECHÓW

MÓWCY

To prawdziwy temat rzeka i najlepiej uczyć się go na konkretnych

przykładach – obserwując siebie nagranego na video lub patrząc na

innych mówców, ale na potrzeby tego miniBooka wyszczególnię dla

Ciebie kilka najważniejszych elementów. Trzynaście kroków, których

wykonywanie z pewnością sprawi, że będziesz mniej skuteczny, bardziej

zestresowany i publiczność będzie błądzić w chmurach zamiast Cię

słuchać. Oto przed Tobą:

13 GRZECHÓW MÓWCY,

czyli zachowania, których warto się wystrzegać

GRZECH #1

używanie wszelkich gadżetów, którymi odgradzasz się od

publiczności


Im więcej między Tobą a Twoimi słuchaczami, tym gorsza jakość

waszej komunikacji, a Twój wpływ na odbiorców maleje. Innymi

słowy, pamiętaj, by podczas wystąpienia nie zasłaniać się: stołem,

krzesłem, flipchartem czy innymi dużymi bądź małymi przedmiotami,

które tworzą barierę w komunikacji. Aby skutecznie przekazywać

treści, potrzebujesz mieć swobodę dotarcia do ludzi, więc dbaj o nią!

GRZECH #2

chowanie się za flipem podczas pisania

Teoretycznie nie brzmi to jak jakiś straszliwy występek, ale wyobraź

sobie sytuację, w której jako uczestnik szkolenia patrzysz na

prelegenta, a ten, chcąc napisać coś na flipcharcie – aby nie zasłaniać

nic publiczności (zatem robi to w dobrej wierze), staje schowany w ¾

za sprzętem i dziwnie pokrzywiony próbuje coś naskrobać na tablicy.

Ani ładne nie będzie to, co napisze, ani tym bardziej on nie prezentuje

się godnie. Jeśli masz zamiar coś pisać, to pisz odważnie (możesz

nawet odwrócić się plecami do publiczności – wówczas zastawiając to,

co piszesz, wzbudzisz w nich jeszcze większą ciekawość i skupienie).

GRZECH #3

miętolenie w rękach notatek

Jeśli przez całe wystąpienie stoisz z notatkami w ręce, zapewne pod

koniec wyglądają one jak psu z gardła wyjęte. Notatki, oczywiście,

warto (a nawet TRZEBA!) mieć ze sobą, ale powinny spoczywać

elegancko ułożone na biurku, do którego w razie potrzeby możesz

podejść i przeczytać interesujący Cię fragment. Pamiętaj, że nikt


oprócz Ciebie i tak nie ma pojęcia, co ma się znaleźć w prezentacji,

więc jeśli czegoś nie powiesz, to… co z tego? ;) Dopóki nie przyznasz

się do tego na głos, nikt nie będzie wiedział.

GRZECH #4

uczenie się wystąpienia na pamięć

Nie ma chyba nic gorszego, niż wykucie swojej prezentacji na pamięć.

Jeśli chcesz sobie zapewnić dodatkową porcję stresu – proszę bardzo,

ucz się na pamięć i recytuj, ale czasy szkoły już dawno się skończyły,

więc szkoda, byś tracił czas i energię na uczenie się na pamięć. Po to

masz plan wystąpienia i najważniejsze myśli – zanotowane hasłowo,

aby mieć swobodę wypowiedzi, poruszać się po pezentacji płynnie i

odpowiadać na bieżące potrzeby słuchaczy.

Nawet jeśli dopiero zaczynasz przygodę z wystąpieniami, pisanie

tekstu wystąpienia słowo w słowo, a później chęć jego odtworzenia

będą raczej stanowić dla Ciebie blokadę niż wsparcie. Skorzystaj

szczególnie z tej porady. I pamiętaj o tym, co napisałam już

wcześniej – nawet jeśli nie powiesz wszystkiego, i tak jesteś jedyną

osobą, która będzie o tym wiedziała ;)

GRZECH #5

czytanie z kartki lub prezentacji Power Point

Aby zafundować słuchaczom totalną nudę, możesz oczywiście tak

zrobić, ale z pewnością pamiętasz czasy uczelniane (albo może nawet

jeszcze gdzieś studiujesz) i te „pasjonujące” zajęcia, podczas których


kreatywność wykładowcy ograniczała się do czytania ze slajdów… I

wiesz, co wtedy robili studenci… Także Ty decydujesz, czy chcesz uśpić

publiczność albo dać im czas na grę w karty, pisanie smsów,

czatowanie na fb albo oglądanie filmów ;)

GRZECH #6

brak kontaktu wzrokowego ze słuchaczami lub

wpatrywanie się tylko w jedną osobę

Czasem podczas szkoleń mówi się, że gdy prowadzisz wystąpienie,

możesz wybrać sobie punkt w oddali i patrzeć na niego, aby się mniej

stresować. Może i ma to sens, gdy mówisz do setek albo tysięcy ludzi

(wtedy osoby z ostatniego rzędu czują, że masz z nimi kontakt), ale

jeśli prowadzisz spotkanie dla dwóch, trzech czy dziesięciu osób i

patrzysz „ponad” nimi, mija się to z celem. Wtedy skorzystaj z mojej

wczesniejszej porady o uśmiechu Zbuduj z ludźmi relację już

od początku spotkania i dbaj, by dobrze się czuli, a i Ty

poczujesz się dobrze (i na odwrót – jeśli Ty czujesz się dobrze, to

udzieli się to Twoim słuchaczom).

GRZECH #7

krążenie po sali bez celu

Najlepsza rada, jaką uzyskałam na jednym ze szkoleń z wystąpień

publicznych, brzmiała: jeśli chcesz chodzić po scenie, musisz 1.

wiedzieć ,po co to robisz (chodzenie bez celu prędzej rozkojarzy

słuchaczy niż pozwoli im się skoncentrować na treściach, które

przekazujesz); 2. wiedzieć, gdzie idziesz (czyli najpierw wybierz


miejsce, w które podążysz – konkrety punkt na podłodze, a potem tam

dopiero idź).

Musisz mieć świadomość, że przestrzeń jest jedną z tzw. kotwic, które

możesz wykorzystywać do wywoływania w słuchaczach określonych

stanów, emocji itp. Zachęcam Cię do zgłębienia tego tematu w

książkach o NLP.

GRZECH #8

zapuszczenie korzeni w jednym miejscu, bezruch

Jest tak samo źle odbierane, jak bezcelowe krążenie po sali. Jeśli

prowadzisz spotkanie przez godzinę i robisz to cały czas z jednego

punktu, albo nawet masz krótkie, kilkuminutowe wystąpienie i Twoje

ciało stoi, jakby było sparaliżowane, miej świadomość, że Twój przekaz

ma bardzo ograniczoną w takiej sytuacji moc.

GRZECH #9

nadmierna gestykulacja lub jej brak

Podobnie jak z poruszaniem, tak i z gestami, warto nabrać nieco

świadomości. Kij i w tym przypadku ma dwa końce, czyli zarówno

brak gestów i usilne trzymanie rąk wzdłuż ciała (podczas gdy często

naturalnie nasze ręce „mówią”), jak i nadmierne nimi machanie, mogą

wpłynąć niekorzystnie na Twój przekaz.

Najlepiej nad gestami popracować w domu przd lustrem. Po prostu

pozwól swoim dłoniom poruszać się zgodnie z tym, co mówisz.


Są przeprowadzone badania, z których wynika, że jeśli prowadzący

gestykuluje, przekazywane przez niego treści są zapamiętywane w

większym o kilkanaście procent stopniu.

GRZECH #10

kręcenie się w miejscu lub bujanie na boki

W temacie mowy ciała warto jeszcze wspomnieć o dziwnych ruchach,

które czasem wykonują osoby występujące publicznie, takich jak:

kręcenie się w miejscu lub bujanie się na boki. Trudno powiedzieć, co

jest celem, ale na pewno nie wygląda to dobrze, więc pamiętaj raczej o

stabilnej postawie, prostych plecach i odpowiedniej gestykulacji.

Kiwanie z nogi na nogę nie przystoi osobie takiej jak Ty!

GRZECH #11

wiercenie obcasem dziury w podłodze

Najczęściej towarzyszy powyżej wspomnianemu bujaniu się na boki.

Może świadczyć o niepewności prowadzącego, a w przypadku kobiet,

jeśli pokazujemy podeszwę buta/ stopy, ma to dla mężczyzn wydźwięk

erotyczny… (więcej w literaturze nt. mowy ciała).

Tak czy inaczej Twoje stopy powinny być oparte na podłodze, na tyle

mocno, by pozycja była stabilna, i na tyle swobodnie, byś mógł się

poruszać. Idealna do tego jest tzw. pozycja mówcy, czyli nogi na

szerokość bioder, plecy proste, łopatki ściągnięte, a klatka piersiowa

lekko do przodu – tak jakby ciągnął ją do góry sznureczek, który jest

zaczepiony do sufitu.


GRZECH #12

splatanie dłoni w koszyczek na wysokości genitaliów lub

w „wieżyczkę”

Nie wiem, czy ta kwestia wymaga jakiegokolwiek komentarza, ale na

wszelki wypadek jednak ją poruszę…

Jak wygląda wspomniany przeze mnie koszyczek?

Jak ręce złożone do modlitwy, tyle że nie tam, gdzie trzeba ;)

ewentualnie jak u piłkarza, który stoi w murze i broni bramki przy

rzucie wolnym (kochane Panie, mocno wierzę, że wiecie, o co chodzi

w tej piłkarskiej metaforze ;) a jeśli nie, wpiszcie w google „mur

piłkarski”). Dlaczego nie należy tak trzymać rąk, odpowiedź nasuwa

się sama: wyglądamy jak sierotki, które same nie wiedzą, dlaczego

stoją na środku i coś mówią. Pomijając, że może to rodzić niezdrowe

skojarzenia.

Drugi gest, którego używanie zdecydowanie odradzam (choć na wielu

kursach będziesz się uczyć, że jest to super potrzebny gest, który

nadaje Ci powagi, zdecydowania i autorytetu), to ręce złożone w

„wieżyczkę”.

Czemu mówię mu zdecydowane nie?! Ponieważ ludzie, którzy

usilnie trzymają tak splecione dłonie, najczęściej wyglądają na takich,

którzy się gestu wyuczyli (bo ktoś im powiedział, że tak będzie dobrze),

zupełnie nie pamiętają o naturalnej i swobodnej gestykulacji i po

prostu wyglądają sztucznie.

Jeśli chcesz się przekonać, o czym mówię, poczukaj filmików na yt o

wystąpieniach i z pewnością znajdziesz coś ciekawego w tym zakresie,

a wtedy zrozumiesz, co mam na myśli.


GRZECH #13

„yyyyy”, „aaaaa” i inne niesłowa (chrząknięcia,

chlipnięcia itp.)

Na pewno zdarzyło Ci się słyszeć wystąpienie kogoś, kto co drugie

słowo wplatał „yyyy” lub tym podobny dźwięk. Po pewnym czasie

człowiek przestaje słyszeć jakąkolwiek treść, a jedyne, co dociera do

jego uszu, to „yyyy” przeplatane jakimiś słowami o zerowym

znaczeniu.

Jest to chyba jeden z częstszych błędów wśród mówców, który bardzo

trudno wyeliminować. Co oczywiście nie znaczy, że po pewnym czasie

treningów i świadomego wypowiadania się (oznacza to, że w

momencie, kiedy mówisz, myślisz o tym, co właśnie mówisz, a nie o

tym, co mówiłaś lub powiesz za chwilę) nie jesteś w stanie go

całkowicie wyeliminować. Zapewniam Cię, wyeliminujesz :)

Przyznam Ci się, że w moim przypadku praca nad tym trwała ok. 9

miesięcy, a uświadomiłam sobie swoje „yyyy” i różne dziwne

cmoknięcia dopiero w momencie, gdy zaczęłam nagrywać filmy, które

publikuję w serwisie YouTube. Kiedy posłuchałam siebie po raz

pierwszy i usłyszałam, ile jest w mojej wypowiedzi zbędnych „niesłów”,

postanowiłam mocno wziąć się za siebie i każde kolejne wideo było już

lepsze.

Jeśli chcesz sprawdzić, jak to jest u Ciebie, wykorzystaj technikę na

własny użytek Nikt nie mówi, że od razu masz publikować

cokolwiek w Internecie, ale dla własnego testu warto sprawdzić, co

takiego towarzyszy Twoim wypowiedziom…


To najczęściej spotykane błędy podczas wystąpień publicznych. Jak

myślisz, które Ciebie dotyczą? Jeśli czujesz, że spora ich część, to

spokojnie ;)

Po pierwsze, weź głęboki oddech – nie od razu Kraków zbudowano.

Po drugie – zacznij od nagrania swojego wystąpienia. To pomoże Ci

zidentyfikować obszary do doskonalenia.

Po trzecie, pracuj nad doskonaleniem siebie po kolei, czyli

skupiaj się na eliminowaniu tylko jednej rzeczy – a nie wszystkich

naraz. Być może Twoja praca będzie trwała rok, dwa, może pięć lat. A

może postanowisz stać się Mistrzem i będzie trwała przez całe życie? Ja

właśnie taką decyzję podjęłam, od 11-tu lat występuję publicznie, mam za

sobą kilka tysięcy godzin spotkań i wystąpień i wiem, że ze spotkania na

spotkanie mogę być jeszcze lepsza.

A Ty?


Wiesz już, czego nie robić, teraz krótko o tym, co i jak robić,

czyli PODSUMOWANIE:

Przed prezentacją/ wystąpieniem/ spotkaniem:

wyznacz cel

cel niech będzie akcją, którą mają podjąć uczestnicy po zakończeniu

wystąpienia (cel ma nawoływać do jakiegoś działania)

przygotuj sobie ramowy plan i odnośniki – o najważniejszych

zagadnienich w prezentacji; możesz wykorzystać mapę myśli

w procesie tworzenia prezentacji możesz wykorzystać również luźne

karteczki samoprzylepne; zapisuj wszystko, co przychodzi Ci do

głowy, i w takiej kolejności, w jakiej Ci to przychodzi, a potem

dopiero sortuj pomysły na kategorie i dopasuj do odpowiednich

tematów, które chcesz poruszyć

przemyśl, jakie historie i żarty wykorzystasz podczas swojej

prezentacji

zaplanuj czas na pytania i nieprzewidziane sytuacje

PODCZAS wystąpienia:

stój w pozycji trenerskiej (nogi rozstawione na szerokośc bioder,

równolegle do siebie, łopatki ściągnięte, głowa prosto, pierś do

przodu)

gestykuluj w naturalny sposób

poruszaj się w konkretnym celu

twórz atmosferę sympatii i wzajemnej współpracy

angażuj uczestników

ustal na początku zasady obowiązujące na szkoleniu i egzekwuj je


utrzymuj kontakt wzrokowy ze wszystkimi (jeśli ktoś się rusza, tzn.

że potrzebuje Twojego kontaktu – wysyła Ci tym podświadomie

sygnał)

baw się swoją prezentacją

„Dobre przemówienie powinno mieć

przede wszystkim udany początek i

niebanalne zakończenie. Należy jednak

pamiętać, aby początek i koniec

znajdowały się możliwie jak najbliżej

siebie.”

Winston Churchill

Klub Rozwoju dla Kobiet „Jak się prezentowac aby ludzie ... · robić powinieneś, i dokąd...

Documents

Transcript of Klub Rozwoju dla Kobiet „Jak się prezentowac aby ludzie ... · robić powinieneś, i dokąd...