Jesienią pewnej wiosny

download Jesienią pewnej wiosny

of 1

Transcript of Jesienią pewnej wiosny

  • 8/17/2019 Jesienią pewnej wiosny

    1/1

    Jesienią pewnej wiosny.

    Przeprowadzam wywiad ze sobą. Kołtuństwo. Lub najwyższa mądrość – koniec końc w jesteśmy panem własne!o "osu. #ie b$dzie tu nadmierne!o eks%ibicjonizmu& c%oć 'orma !atunku te!o wyma!a. #ie b$dzie ekstatycznyc% tańc w. #i szamańskic% śpiew w. #ie wspomn$ o żadnym bo!u& o ma!ii&a"ko%o"u& zacieraniu !ranic percepcji. #ie wspomn$ o żadnym ze swyc% antenat w. (%ciałbym byćzrozumiany jak naj"epiej ) wyjść zza m!ły& jaką wydzie"ałem słowami poezji. #ie za"eży mi na tomikuwierszy własne!o autorstwa. *eś"i ktoko"wiek dokopie si$ do niniejszej& powierzc%ownej prozy& to z! ry c%ciałbym tej osobie podzi$kować.

    Proza ta jest uniwersa"na+ zawsze bowiem dążyłem do te!o& aby słowo pisane było pożyteczne d"adru!ie!o człowieka.

    Nadal tak uważasz? – ,łowo opiera si$ na komunikacji& a ta z ko"ei opiera si$ na dwudzie"ności.-okonujemy wymiany. Literatura czy teatr wiodą tu prym& ponieważ odarte z meta'izyki& są rozmową.

    d"ate!o też "eżą najb"iżej życia& są mu podobne. /o substytut życia. /o dzie"enie si$ sobą.0zajemność& bodaj jedna z najistotniejszyc% cec% zdrowe!o& mądre!o e!zystowania.

    Brzmisz co najmniej jak kaznodzieja. Tego właśnie chcesz? – #icze!o nie c%c$. #ie zamierzamtworzyć& ani wsp łtworzyć żadnej kreacji. Pra!n$ stanowić o swoim "osie rozsądnie& porzucić mask$ modernisty& pisać tak& jak myś"$ oraz m wi$ każde!o dnia. *eś"i poezja jest prawdą& to poeta jest sobą.,woista etyka tak mu nakazuje& a jeś"i w nakaz złamie& to pada o'iarą mitu& złowieszczej "e!endy&

    przyćmiewającej je!o autentyczne& być może dobrze sp$dzone życie. #a tym po"e!a tra!izm te!oczłowieka. /ra!izm& narzucony sobie.

    Masz dwadzieścia cztery lata. Sk d te doś! stanowczo "rzmi ce #rzekonania? – 0ynika to zsamoświadomości. Kiedy miałem siedemnaście& osiemnaście "at& żyłem wizją romantyczne!o&uskrzyd"one!o poety niczym u ,%e""eya& zsyłające!o "udzkości mann$ w postaci uniwersa"nejmądrości płynącej z poezji. *akże naiwnym młodzieńcem trzeba być& aby w to wierzyć& co wi$cej& aby

    to wyznawać1 Podobnie było z tym& co zapisywałem w notatnikac%+ ot& kon!"omeraty zasłyszanyc%rozm w& przeczytanyc% książek& obejrzanyc% obraz w czy 'oto!ra'ii. 0iersze& powstające na kanwietyc%że re'"eksji nie były autentyczne. Przykładem jest 'ra!ment kr tkie!o poematu prozą& b$dące!oreinterpretacją życia niemieckie!o 'i"ozo'a. /o wizja& "ecz nie prawda. 0izja jest zam!"oną impresją&wywołaną w spos b szamański& nienatura"ny.