JAK ZAROBI Pogryzł - media.zwielkopolski24.plmedia.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2013/40.pdf · Jak...

40
Nr 40 (1199) 4 października 2013 ISSN 1230-851X Nr indeksu 34382X Cena 3,10 zł (w tym 5% VAT) ZADŹGAŁ PSA, KTÓRY POSZARPAŁ TWARZ WŁAŚCICIELOWI Rottweiler rzucił się na właściciela. 53-latek trafił do szpitala z ranami szarpanymi twarzy, rąk i szyi. Syn poszkodowanego zabił zwierzę. UCIEKŁ O 10 BYKÓW IMPREZY SPORT Z POLICJI JARACZEWO Miał ponad 3 promile i jechał polonezem s. 7 s. 7m s. 3 s. 9 s. 10 s. 7m s. 4-5 s. 1m s. 6m s. 22 s. 22 s. 3 s. 4 Śpiewali i tańczyli razem z Teresą Werner FOTOREPORTAŻ ROZMOWA 600 chętnych na dwa bilety Pełna sala na występie Kabaretu Moralnego Niepokoju w Jarocinie PATRYCJA ADAMKIEWICZ BRĄZOWĄ MEDALISTK Ą MISTRZOSTW EUROPY MACIEJ PATERSKI NAJLEPSZYM Z POLAKÓW PODCZAS MISTRZOSTW ŚWIATA W KOLARSTWIE Kierowcy nie wierzyli własnym oczom. Bydło galopowało środkiem krajowej „11”. Pogryzł pana Pogryzł pana wybierz z nami najlepszego nauczyciela JAROCIN JARACZEWO KOTLIN ŻERKÓW NOWE MIASTO JAK KUZYN BURMISTRZA KUPIŁ MIESZKANIE OD MIEJSKIEJ SPÓŁKI? TYSIĄCE W PLECY NA ŚMIECIACH Fot. Stanisław Dziekański JAK ZAROBIĆ MILION W DWIE GODZINY? POLICJANTÓW TRZEBA WYPROWADZIĆ MARINA OTWARTA NA STATKI

Transcript of JAK ZAROBI Pogryzł - media.zwielkopolski24.plmedia.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2013/40.pdf · Jak...

Nr 40 (1199) 4 października 2013 ISSN 1230-851X Nr indeksu 34382X Cena 3,10 zł (w tym 5% VAT)

ZADŹGAŁ PSA, KTÓRY POSZARPAŁ TWARZ WŁAŚCICIELOWI

Rottweiler rzucił się na właściciela. 53-latek trafił do szpitala z ranami szarpanymi twarzy, rąk i szyi. Syn poszkodowanego zabił zwierzę.

UCIEKŁO 10 BYKÓW

IMPREZYSPORT

Z POLICJI JARACZEWO

Miał ponad 3 promile i jechał polonezem

s. 7

s. 7m

s. 3

s. 9

s. 10

s. 7m s. 4-5

s. 1m

s. 6m s. 22

s. 22

s. 3 s. 4

Śpiewali i tańczyli razem z Teresą Werner

FOTOREPORTAŻ

ROZMOWA

600 chętnychna dwa biletyPełna sala na występie Kabaretu Moralnego Niepokoju w Jarocinie

PATRYCJA ADAMKIEWICZ BRĄZOWĄ MEDALISTKĄ MISTRZOSTW EUROPY

MACIEJ PATERSKI NAJLEPSZYM Z POLAKÓW PODCZAS MISTRZOSTW ŚWIATA W KOLARSTWIE

Kierowcy nie wierzyli własnym oczom. Bydło galopowało środkiem krajowej „11”.

Pogryzł pana

Pogryzł pana

wybierz z nami najlepszego nauczyciela

JAROCIN

JARACZEWO

KOTLIN

ŻERKÓW

NOWE MIASTO

JAK KUZYN BURMISTRZA KUPIŁ MIESZKANIE OD MIEJSKIEJ SPÓŁKI?

TYSIĄCE W PLECYNA ŚMIECIACH

Fot.

Stan

isła

w D

ziek

ańsk

i

JAK ZAROBIĆ MILION W DWIE GODZINY?

POLICJANTÓW TRZEBA WYPROWADZIĆ

MARINA OTWARTA NA STATKI

GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl40 (1199) 4 października 2013

Pierwszy telefon odebrał przewodniczący komisji Jerzy Wolski

2K

omen

tarz Moralne zużycie do poprawki

Ciekawe, czy gdyby prezes Wawrocki sprzedawał swoje własne mieszkanie - nawet moralnie zużyte - to też ogłosiłby to tylko na tablicy w TBS-ie i w mało eksponowanym miejscu w Internecie? Tak się stało w przypadku lokalu na Moniuszki. Przetarg się odbył z  jednym (przy-padkiem dobrze znanym prezesowi) oferentem, 60 metrów kwadratowych w centrum miasta poszło za 53 tys. złotych, czyli poniżej tysiąca za metr. Taka cena ma prawo oburzać miesz-kańców. Jak sprawdzić, czy mieszkanie mogło osiągnąć wyższą cenę? Na miejscu opozycji zrobiłabym listę i zapisywała wszystkich tych, którzy kwotę uzyskaną w przetargu gotowi byliby przebić o tysiąc złotych.

A co może zrobić reprezentujący gminne interesy prezes? Unieważnić przetarg i ogłosić nowy - odpowiednio rozreklamowa-ny. Deklaruję oszczędzającemu na ogłoszeniach prezesowi, że „Gazeta Jarocińska” napisze o sprzedaży lo-kalu za darmo. Na takim rozwiązaniu może co prawda stracić przedsiębior-ca, który nabył mieszkanie zgodnie z prawem (biznes polega przecież na tym, że kupuje się, by móc sprzedać z zyskiem). Ale w  tym przypadku jest to osoba zaangażowana w życie społeczne i powinno jej zależeć na oczyszczeniu atmosfery wokół jej na-zwiska. Tym bardziej, że takie samo nazwisko nosi burmistrz naszego miasta.

ALEKSANDRA PILARCZYKredaktor naczelny „Gazety Jarocińskiej”

Czapki dostojeństwa Wydawałoby się, że nasza władza jest już na tyle dostojna, że niczego jej nie brakuje. Okazuje się jednak, że niezupełnie. Na ostatniej sesji rady powiatu samorządowcy dostali gadżety związane z projektem „Z Napoleonem do Wielkopolski”. Były wśród nich czapki a’la cesarz. I... to było to, co dopełniło dostojeństwa.

Dowód wdzięczności dla radnego Zbigniew Kuzdżał otrzymał dowód wdzięczno-ści - oficjalnie, na sesji Rady Miejskiej Żerkowa. Ofiarodawczynią była radna z Przybysławia Bar-bara Królak, która wręczyła koledze z powiatu... kwiatka. Doniczkowa roślina była przyozdobiona sezonowo, czyli jesiennie - grzybkiem i pożółkłym liściem. Wśród dekoracji znalazły się również leśny ludek i jeż, które prawdopodobnie mają pilnować, żeby radnemu kwiatek nie zmarniał. Radna dziękowała w  ten sposób w  imieniu mieszkańców Przybysławia wszystkim radnym z powiatu, ale szczególnie tym reprezentującym gminę Żerków, czyli Zbigniewowi Kuzdżałowi, Kasprowi Ekertowi i Zygmuntowi Meisnerow-skiemu - za wybudowanie chodnika przy drodze powiatowej w ich miejscowości. Barbara Królak zaznaczyła, że kwiatek ma stanąć na sali sesyjnej w jarocińskim ratuszu i przypominać o inwesty-cjach w gminie Żerków - również tych jeszcze nie wykonanych.

Zainwestowali w Martuzalskiego Radny powiatowy Andrzej Dworzyński na ostatniej sesji stanął w obronie interesów gminy Jarocin. W czasie dyskusji o wzajemnym finansowaniu inwestycji zapytał: - Gmina Jarocin przekazała powiatowi ponad milion złotych na wiadukty, a co powiat przekazał gminie? Z sali padła odpowiedź: - Burmistrza. To wywołało salwy śmiechu uczestników posiedzenia. (Stanisław Martuzalski zanim został burmistrzem Jarocina był starostą powiatowym).

Radnych rozmowy ważne i ważniejsze

Sesja telefonów komórkowych Standardowy dzwonek nokii rozległ się na sesji Rady Gminy Kotlin. Radni i sołtysi spo-glądali wzajemnie na siebie i zastanawiali się, komu dzwoni telefon. Bogdan Pacholak zdradził się sam, bo odebrał i powiedział: „Jestem na sesji. Nie mogę rozmawiać”. Po kilkudziesięciu minutach zadzwonił telefon Józefa Sołtysiaka. Sołtys Kurcewa dyskretnie odrzucił połączenie.

Z PRZYMRÓŻENIEM OKA...

Fot.

Anna

Kon

iecz

na

Fot.

Anna

Kon

iecz

na

Od lewej: radny Włodzimierz Szymkowiak, Bogdan Pacholak

Fot.

Bar

tek

Naw

rock

i

Jako kolejny przez telefon rozmawia radny Zygmunt Meisnerowski

Trwa posiedzenie powiatowej ko-misji budżetu. Sprawy są poważne. Prezes szpitala Marcin Jantas ma przedstawić strategię funkcjonowa-nia jarocińskiej lecznicy na najbliż-sze lata - dokument, na który radni czekali od dłuższego czasu. Jantas zaczyna mówić. W tym samym czasie przewodniczący komisji Jerzy Wolski odbiera telefon, podchodzi do okna, odwraca się do wszystkich plecami i zaczyna rozmawiać. Obaj panowie mówią jednocześnie. Uczestnicy po-siedzenia wytężają słuch. Jedni, żeby usłyszeć prezesa, drudzy - być może... podsłuchać byłego prezesa (Jerzy Wolski był prezesem jarocińskiego PWiK-u). Dezorientacja uczestników posiedzenia trwa dłuższą chwilę. Pa-nowie kończą prawie w tym samym czasie. Jerzy Wolski wraca na swo-je miejsce. Posiedzenie trwa dalej.

Chwilę później znowu rozlega się dzwonek telefonu. Tym razem od-biera radny Zygmunt Meisnerowski. Wstaje. Idzie do kąta sali, odwraca się do wszystkich plecami i rozma-wia. Kiedy kończy, wraca na miejsce i zmieszany tłumaczy, że to sprawy służbowe (Meisnerowski jest preze-sem Spółdzielni Kółek Rolniczych w Żerkowie). Jerzy Wolski zaznacza, że jego rozmowa też była służbowa. Nie minęło kilka minut, a zadzwonił kolejny telefon. Tym razem wiceprze-wodniczącego komisji Juliana Zegara. To spowodowało już ogólne rozba-wienie. Zegar, trzymając telefon pod stołem, usiłował rozszyfrować, kto do niego dzwoni i, spoglądając co rusz na salę, sądował, czy może odebrać telefon. Po chwili zdecydował. Wstał i wyszedł z sali. Na korytarzu mógł porozmawiać swobodnie. (ann)

Promocja książki wydanej przez „Gazetę Jarocińską” oraz spotkanie z jej autorką, połączone zostaną z zabawami dla najmłodszych - w wieku od 4 do 8 lat. Spotkanie odbędzie się w czwartek, 3 października, o godz. 17.00 w sali kominkowej Pałacu Radolińskich w Jarocinie.

(akf)

Świetny pomysł

57,1%Szkoda pieniędzyna takie wydarzenia

26,7%Pomysł dobry,ale artyści mi sięnie podobali

11,2%Nie wiem

5%

Co sądzisz o imprezie Zakończenie Lata w Jarocinie?

Oddano 1.279 głosów

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 40 (1199) 4 października 2013 3

O G Ł O S Z E N I E

Uchwała w sprawie przekazania środ-ków powiatowi wywołała wiele kontro-wersji wśród radnych. Jej procedowanie zostało nawet przełożone na początek obrad, a głosowanie poprzedziła godzin-na dyskusja. - Za te pieniądze byśmy zrobili ok. 10 km chodnika, a nawet tyle nie po-trzebujemy albo praktycznie wyremontowali wszystkie drogi gminne. Te dwa miliony, bo tyle wyjdzie z całą obsługą bankową, zamkną nam możliwość finansowania naszych in-westycji - zwrócił uwagę przewodniczą-cy komisji budżetu Roman Matuszak. - Gmina będzie musiała zaciągnąć kredyt na to zadanie - nie pozostawiła złudzeń skarbniczka gminy Zofia Jankowska. Kilku radnych poskarżyło się, że po-wiat nie traktuje poważnie gminy Jaracze-wo, a wręcz ją zaniedbuje. - Żeby czegoś żądać, to trzeba być jakimś partnerem. Gmina wyłożyła na chodnik w Rusku 50 tys. zł i okazało się, że po przetargu koszt wyniósł właśnie tyle. Powiat nic nie dołożył, tylko zebrał laury - przypomniał Edmund Kowalczyk. - Zrobili nam kawałek chod-nika w Panience i myślą, że teraz osiołki bezmyślnie rzucą dwa miliony i jeszcze się będą cieszyć, że powiat im robi drogę - dodał przewodniczący komisji rewizyjnej Jacek Kryszak. Projekt uchwały nie uzyskał akceptacji żadnej z komisji. Obecny na sesji radny powiatowy Teodor Grobelny powiedział, że 1,7 miliona zł z budżetu gminy to kwota „bardzo duża, być może nawet zbyt duża” i nie znał jej wcześniej. Przyznał, że ktoś z zarządu powiatu powinien przyjechać na sesję do Jaraczewa. Radni w głosowaniu odrzucili pro-jekt uchwały. Aż dziesięciu było przeciw. Dwóch członków komisji rewizyjnej wstrzy-mało się od głosu. Tylko wiceprzewodni-

Jak zarobić milion w dwie godziny?

Pilna narada komisji jaraczewskiej rady gminy przed głosowaniem w sprawie przekazania powiatowi pieniędzy na drogę Góra - Zalesie - Panienka

JARACZEWO DA 800 TYS. ZŁ NA POWIATOWĄ „SCHETYNÓWKĘ”

cząca rady Zofia Wiśniewska była za. Gdy sesja powoli zbliżała się do końca, do sali weszli Mirosław Drzazga i dyrektorka wydziału rozwoju w staro-stwie Honorata Śmigielska. - Minimalna kwota, jaką musiałaby przekazać gmina Jaraczewo, to jest 800 tys. zł. Czy może-my to jeszcze raz omówić? - zwrócił się do radnych wicestarosta. - Dyskutowa-liśmy ponad godzinę. Po trzech godzinach się okazuje, że zamiast 1,7 mln, mamy 0,8 mln. Poczekamy jeszcze dwie godziny, wtedy będzie 0,4 mln i nie będzie problemu - zażartował Roman Matuszak. - Jestem zszokowana. Dopiero teraz okazuje się, że możemy dołożyć o połowę mniej. Dobrze się stało, że odrzuciliśmy tę uchwałę, bo już mamy połowę pieniędzy w portfelu. Proszę nas traktować po partnersku i poważnie - powiedziała Ilona Smolarek. Skąd wzięła się tak duża rozbieżność? Na posiedzeniach poszczególnych komisji Marian Kaczmarek, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych stawiał sprawę jasno: albo rada przekaże 1,7 mln zł, albo drogi nie będzie. Mirosław Drzazga stwier-dził, że takie były ustalenia z wójtem, co Dariusz Strugała od razu stanowczo zdementował. - Pan ze mną nie rozmawiał. Rozmawiał ze mną starosta i o kwotach nie było mowy - sprostował wójt. Roman Matuszak zaproponował zwołanie nadzwyczajnej sesji i ponowne zajęcie się tą sprawą. Wicestarosta za-protestował. - Ta decyzja musi być podjęta dzisiaj, bo my w poniedziałek już musimy wysłać dokumenty - wyjaśnił Mirosław Drzazga. Szczegóły omówiła dyrektorka wydziału rozwoju w starostwie. - Droga będzie kosztowała niecałe 7 mln zł. Można dostać 50% dofinansowania, ale maksy-malnie 3 mln zł. Dodatkowe punkty można

zdobyć, jeżeli drugi podmiot przeznaczy powyżej 20%. Bez tego szanse są znikome. Na przyszły rok na „schetynówki” w ca-łej Wielkopolsce jest tylko 20 mln zł, po połowie na gminy i powiaty. Z kilkoma przedsiębiorstwami mamy podpisane już umowy w sprawie tej drogi - wytłumaczyła Honorata Śmigielska. - To teraz dopiero się radni dowiedzieli, że są jeszcze inni partnerzy - zdziwił się wójt. - To świadczy o tym, że chcieliście nas okraść - wypalił Edmund Kowalczyk, choć przewodni-czący Roman Skrzypczak ocenił, że to zbyt mocne słowa. Z czasem wicestarosta był coraz bli-żej przekonania radnych do przekazania pieniędzy na „schetynówkę”. Pozostało jedynie pytanie, jak to zrobić, bo rada nie może na tej samej sesji dwa razy głoso-wać nad tą samą uchwałą. Po konsultacji z radcą prawnym okazało się, że wystarczy w odrzuconym projekcie zmienić kwotę pomocy udzielonej powiatowi. Tak też się stało. Do porządku obrad wprowa-dzono dodatkowy punkt, brzmiący nie-mal identycznie jak poprzednio. Przed głosowaniem każdą uchwałę powinny zaopiniować poszczególne komisje, więc te szybko utworzyły trzy grupki i na stoją-co, w kilkadziesiąt sekund ustalały swoje stanowiska. Większością głosów nowa uchwała została przyjęta. Gmina Jaraczewo doło-ży powiatowi 800 tys. zł na przebudowę drogi i teraz pozostaje czekać na wyni-ki naboru wniosków na „schetynówki”. - Ten dodatkowy punkt obrad powinien się nazywać „jak zarobić milion w dwie godzi-ny” - powiedział zdegustowany Roman Matuszak.

PIOTR [email protected]

Jaraczewscy radni nie zgodzili się na przekazanie powiatowi prawie dwóch milionów złotych na przebudowę drogi Góra - Zalesie - Panienka - granica powiatu. Gdy już po głosowaniu na sesję dotarł spóźniony wicestarosta Mirosław Drzazga, okazało się, że wystarczy 800 tys. zł od gminy Jaraczewo. Radni byli zniesmaczeni. - Chcieliście nas okraść - zarzucił Edmund Kowalczyk.

Uciekło 10 byków.Właściciel poszukujejeszcze czterech Dziesięć blisko dwustukilo-gramowych byków uciekło w nie-dzielę hodowcy z Woli Książęcej (gm. Kotlin). Kierowcy nie wierzyli własnym oczom. Bydło galopowało środkiem krajowej „11”. Właściciel nadal poszukuje czterech zwierząt. - Usłyszałam, jak o 6 godzinie coś puknęło. Potem zaczęły psy szcze-kać. Spojrzałam przez okno, a  że mamy założoną kostkę, to zobaczy-łam odchody zwierzęce i powiedzia-łam do męża: „Pewnie byki uciekły” - opowiada Irena Pasternak, matka właściciela stada. Zwierzęta sfor-sowały zamknięcie obory i wyszły na zewnątrz. W budynku pozostało tylko jedno. Gospodarz rozpoczął wraz z sąsiadami poszukiwania buhajów. Pięć sztuk udało się za-gnać do obory. Pozostałe uciekły w kierunku drogi krajowej nr 11. - Jechaliśmy w stronę Kalisza i nagle z pobocza na drogę wyskoczyły te krowy, były przestraszone - opowiada jeden ze świadków zdarzenia. - Kil-ku kierowców widząc co się dzieje, salwowało się ucieczką na chodnik.

Kierowcy o zwierzętach na dro-dze poinformowali policję. Do akcji zaangażowano OSP Witaszyce. Trzy byki udało się spędzić z drogi na ogrodzony teren byłego komisu samochodowego w Witaszyczkach. Wystraszone zwierzęta zniszczyły siatkę i ponownie uciekły. Jednego buhaja rolnik wraz z sąsiadami zła-pał po południu w kukurydzy pod Witaszycami. - Obstąpili go i złapali na powróz - opisuje matka rolnika. W poniedziałek po południu hodowca nadal poszukiwał czterech zwierząt. Przypuszczał, że jedna sztuka znajduje się w 17-hektaro-wym polu kukurydzy pomiędzy Wyszkami a Kotlinem, a kolejne trzy również w kukurydzy w okolicach Bryllandi w Witaszycach. - Jutro spróbujemy przeczesać ten teren i zo-baczymy, co z  tego wyjdzie - mówi Remigiusz Pasternak. - Odwiedziły już sporo miejsc i niejedno ogrodze-nie sforsowały - ubolewa hodowca. Na szczęście zwierzęta nie zaata-kowały ludzi. Z  ich udziałem nie doszło też do żadnego wypadku

w ruchu kołowym. Sprawą nie zajmuje się Powia-towa Inspekcja Weterynaryjna w Ja-rocinie, bo w tym przypadku nie ma zagrożenia chorobą zakaźną. Jak można pomóc rolnikowi złapać zwierzęta? - Gmina posiada umowę z lekarzami weterynarii wolnej prak-tyki, którzy dysponują środkami do tego typu czynności i są zobligowani świadczyć swoje usługi w razie zda-rzeń losowych czy drogowych z udzia-łem zwierząt. Straż miejska posiada broń Palmera, której powinna uży-czyć lekarzowi weterynarii i który przy jej pomocy poda odpowiedni środek nasenny zwierzętom - mówi Mateusz Idczak, lekarz weterynarii z Powiatowej Inspekcji Weterynarii w Jarocinie. Ogłuszone byki łatwiej będzie pochwycić i wprowadzić do pojazdu służącego do transportu bydła. Wszyscy, którzy zobaczą prze-mieszczające się zwierzęta, prosze-ni są o kontakt pod numerem tel. 507/567-646 lub z policją.

(era)

jarocinska.plKOMENTARZE NA

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 40 (1199) 4 października 2013GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl40 (1199) 4 października 20134 5

Jarocin, ul. Wrocławska 22, tel. 62 505-20-46czynne: pn. - pt. 10.00 - 18.00, sobota 9.00 - 13.00

SALON OPTYCZNY

BEZPŁATNE BADANIE WZROKUprzy zakupie okularów

PARA SOCZEWEK PROGRESYWNYCH

za 449 złz gwarancją adaptacji

SPRZEDAŻ RATALNA

TWÓJ WIEK

=TWÓJ RABAT

* do wybranych kolekcji

Z okazji otwarcia fi lii kancelarii w Jarocinie

zapraszamy na

bezpłatne porady prawne w sobotę 5.10.2013 r. w godz. 10.00-15.00 ul. Kard. St. Wyszyńskiego 4/20, II piętro

(narożnik ul. Gołębiej)

tel. 501 369 253

www.kancelariapawlaczyk.pl

KOMENDANT POWIATOWY POLICJI W JAROCINIEZAPRASZA

MIESZKAŃCÓW POWIATU JAROCIŃSKIEGODO UDZIAŁU W DEBACIE SPOŁECZNEJ

DOTYCZĄCEJ BEZPIECZEŃSTWA

W spotkaniu udział wezmą mi.in:WOJEWODA WIELKOPOLSKI

WIELKOPOLSKI KOMENDANT WOJEWÓDZKI POLICJIPRZEDSTAWICIELE WŁADZ SAMORZĄDOWYCH

10.10.2013 r.12.00Auli Wielkopolskiej Wyższej SzkołyHumanistyczno-Ekonomicznejw Jarocinie, al. Niepodległości 34a

Rottweiler dotkliwie pogryzł właścicie-la. Syn poszkodowanego zabił zwierzę. Co mogło być powodem, że pies zaatakował? Przyczyn agresji u psa jest bardzo wiele. Agresja jest podstawowym instynktem, który - co prawda - generalnie bywa u psów dość wytłumiony, jednak w sytuacji zagrożenia życia czy np. obronie pozycji, jaką pies obrał w stadzie, agresja będzie się ujawniać i jeśli pies zapamięta, że za pomocą agresywnych zachowań „załatwia” swoje potrzeby, wtedy coraz częściej będzie się uciekał do tego typu zachowań. Nie znam osobiście przypadku o którym mowa, więc trudno mi tu mówić się, co mogło być przyczyną.  Czy często zdarzają się sytuacje, że psy atakują właścicieli, domowników? Na szczęście nie zdarza się to często. Nie-stety tak jest, że pies, każdy pies, potrzebuje dobrego przewodnika i potrzebuje jasnych za-sad współżycia z człowiekiem. Relacje te często są zaburzone wskutek niewiedzy właścicieli, uczłowieczania psa, błędów wychowawczych i złego prowadzenia. Ale czasami agresja wynikać może z innych przyczyn. Pies może być pobudzony z powodu obecności suk w rui albo jest rozdrażniony z powodu zmęczenia, albo jest agresywny z powodu strachu.  Osobiście jestem za takim prowadzeniem psa, by był on przyjazny lub co najwyżej obojętny wobec ludzi i innych zwierząt. Nie popieram szkoleń na agresję. Tak wyszkolony pies wymaga naprawdę silnego przewodnika i trzeba zdać sobie sprawę z odpowiedzial-ności za zwierzę.  Czy pies  może zaatakować bez powodu? Pies zawsze ma jakiś powód. Chyba, że jest chory psychicznie, co jest trudne do stwierdzenia u psów. Niekiedy pies ma jakieś traumatyczne doświadczenia i w pewnych sytuacjach będzie reagował nieadekwatnie do bodźca. Jakie sygnały powinny zaniepokoić wła-ściciela? Tak naprawdę każde coraz bardziej uciążliwe relacje właściciela z psem są podstawą do dia-gnozy dla tresera, zoopsychologa, behawiorysty. Jeśli chodzi o sam mechanizm agresywnych za-chowań, to oczywiście pies daje sygnały takie, jak naprężenie ciała, wpatrujący wzrok, warczenie,

pokazywanie odkrytych zębów. Pomimo iż naj-lepszą reakcją ze strony właściciela jest natych-miastowa korekta zachowania psa, to niestety odradzam to w większości wypadków, gdyż taka reakcja podnieca psa jeszcze bardziej i choćby wydawać się mogło, że ustąpienie pokazuje naszą słabość, to zalecam stosowanie innych metod psychologicznych w celu przywrócenia prawidłowej hierarchii. Dlaczego? Właśnie dlatego, że pies ma zęby i każde uszczypnięcie powoduje ból i rany naszej cienkiej skóry - zare-agujemy płaczem, jękiem a to tylko uświadomi psu ze zwyciężył. Nie oszukujmy się, nie mamy szansy w bezpośredniej walce z rozwścieczo-nym psem. Lepiej się wycofać, nie dając psu możliwości uświadomienia jego faktycznej siły, a zacząć za pomocą technik psychologicznych budować przewagę nad psem.  Nie polecam zabaw z psami w „przecią-ganie”, gonitw za uciekającym psem z piłką, drażnienia psa, który odpoczywa, wkładania ręki do miski z jedzeniem, by pochwalić się, jak to pies nie warczy. Obserwując psy w stadzie, w hodowli, widzimy, że psy o niższej hierar-chii też bronią swojej miski. Po co wzbudzać w psie takie emocje? Jeśli dostaje miskę za komendę i zjada tylko wtedy, gdy my mu dajemy, a nie ma wciąż dostępu do jedzenia, to dajmy mu zjeść w spokoju. Uszanujmy po-trzeby bytowe i emocjonalne psa. Chodźmy na spacer z psem, często zmieniajmy kierunki marszu, niech pies wie, że to od nas zależy trasa spaceru - popracujmy z psem, a nie tylko puszczajmy go, żeby wybiegał się z psami. Czy psy ras agresywnych są dla wszyst-kich ludzi? Jest takie przysłowie, że każdy pies powi-nien mieć człowieka, ale nie każdy człowiek powinien mieć psa. Nie każda rasa psa jest dla każdego człowieka z tego prostego powodu, że uwarunkowania danej rasy predysponują do odpowiednich wymagań wobec właściciela takiego psa. Niektórzy ludzie mają wrodzone predyspozycje do obcowania z psami, takim osobom bez trudu przychodzi wybudowanie przewagi nad zwierzęciem, inni muszą korzy-stać z pomocy osób doświadczonych. Czy woń alkoholu może zdenerwować psa? Są psy, które reagują agresją na osoby

pod wpływem alkoholu. Wiązałabym to raczej z brakiem koordynacji ruchowej i werbalnej. Tak samo bywa z małymi dziećmi, które uczą się chodzić. Pies nie zawsze potrafi ocenić intencje dziecka, dlatego absolutnie nie wol-no zostawiać psa, nawet najspokojniejszego labradora, z dzieckiem. Decydując się na psa rasy agresywnej, od czego powinniśmy rozpocząć układanie go? Inaczej prowadzi się kaukaza, a  inaczej labradora. Trzeba zdać sobie sprawę z odpo-wiedzialności za zwierzę, z tego, czy mamy dostateczną wiedzę na temat danej rasy, czy podołamy obowiązkom, jakie na nas będą spoczywać, czy mamy odpowiednie warunki i zasób czasu na szkolenie psa, na zapewnie-nie mu odpowiedniej ilości ruchu i tak dalej. Zasada ta dotyczy każdego psa, bo żaden nie wychowa się sam. Jestem za tym, by kupować psy rodowodowe, gdzie cena, jaką  się płaci, daje gwarancję odpowiedniego dla rasy wy-glądu, a przede wszystkim charakteru, gdzie psy są z uprawnieniami hodowlanymi, mają odpowiedni ex-terier i charakter, gdzie są przebadane pod kątem chorób genetycznych, gdzie szczenięta są odpowiednio socjalizowane i hodowca jest podporą dla przyszłych wła-ścicieli, służy radą i pomocą w odpowiednim ułożeniu psa. Nie bójmy się korzystać z po-mocy osób wykształconych, doświadczonych w pracy z psem. Czasem wystarczy wprowadzić w życie kilka rad, by relacje z psem wróciły do normy, a przecież pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Posiadanie psa ma dać nam radość i satysfakcję, a nie problemy i udrękę.

RozmawiałaELŻBIETA RZEPCZYK

Zadźgał psa,który pogryzł wł aściciela

Rottweiler rzucił się na właściciela. 53-latek trafił do szpitala z ranami szarpanymi twarzy, rąk i szyi. Syn poszkodowanego zabił zwierzę.

O zdarzeniu plotkuje pół gminy Żerków. Właściciel miał wypuścić psa z kojca, aby pobiegał sobie po podwórzu. Rottweiler rzucił się na mężczyznę, kiedy ten miał się schylać po piłkę. Rozwścieczone zwierzę nie reagowało na żadne komendy. Bezpo-średni świadek ataku - znajomy 53-latka - pobiegł do domu po pomoc. Pomimo kolejnych wezwań, czworonóg nadal gryzł gdzie podpadło. Zdesperowany syn 53-latka zabił psa. Poszkodowany trafił na oddział chirurgiczny jarocińskiego szpitala. Blisko dwie godziny zszywano mu rany szarpane

twarzy, rąk i szyi. - Na chwilę obecną stan pacjenta jest dobry. Nic nie zagraża jego życiu - mówi Marcin Jantas, prezes jarocińskiego szpitala. W feralną sobotę 21 września rodzina poinformowała o zdarzeniu, dzwoniąc na telefon dyżurny lekarza weterynarii. - Ustalili-śmy, że pies rzucił się na właściciela. Zwierzęcia nie szło odciągnąć i syn właściciela zadźgał psa nożem. Reszta szczegółów zdarzenia mnie nie interesowała. Dla nas istotne jest, czy pies jest zdrowy - mówi Mateusz Idczak, lekarz weterynarii z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Jarocinie. Zabezpieczone zwłoki zwierzęcia trafiły do Wojewódzkiego Zakładu Higieny w Poznaniu. Wykonane badania nie wykazały objawów wścieklizny. W powiecie jarocińskim jest to pierwsza od kilku lat sytuacja, kiedy pies tak ciężko pogryzł człowieka. - W ciągu roku mamy około 50 psów poddawanych obserwacji w kierunku wścieklizny. Przeważnie są to takie przypadki, gdzie nie ma wyraźnej otwartej rany po tym

zdarzeniu. W tym roku jest to drugi pies, który został wysłany na badania laboratoryjne w kie-runku wścieklizny. W poprzednim przypadku pies chorował i zszedł z dziwnymi objawami nerwowymi - wyjaśnia Mateusz Idczak. Rodzina miała rottweilera od 7 lat. Po-dobno zwierzę było do tej pory spokojne. Nikt nie potrafi wyjaśnić, dlaczego zmieniło się w rozjuszoną bestię. Zgodnie z przepisami na posiadanie psa rasy agresywnej trzeba mieć zezwolenie. Czy właściciel je posiadał? Czy zdarzenie pozwalało na zabicie psa, nie łamiąc Ustawy o ochronie zwierząt (patrz ramka obok)? Nie znamy odpowiedzi na te pytania, bo sprawa nie trafiła na policję. - Nie mieliśmy żadnego zawiadomienia odnośnie pogryzienia człowieka przez psa. Skonsultuję tę sprawę z naczelnikiem wydziału kryminalnego - od-powiada sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

(era)

Z ustawy o ochronie zwierząt Art. 6. 1. Zabrania się zabijania zwie-rząt, z wyjątkiem:1)  uboju i uśmiercania zwierząt go-spodarskich oraz uśmiercania dzikich ptaków i ssaków utrzymywanych przez człowieka w celu pozyskania mięsa i skór,2)  połowu ryb zgodnie z przepisami o  rybołówstwie i  rybactwie śródlą-dowym,3)    konieczności bezzwłocznego uśmiercenia*,4)  działań niezbędnych do usunięcia poważnego zagrożenia sanitarnego ludzi lub zwierząt,5)   usuwania osobników bezpośred-nio zagrażających ludziom lub innym zwierzętom, jeżeli nie jest możliwy inny sposób usunięcia zagrożenia,* gdy lekarz weterynarii stwierdzi, że zwierzę może dalej żyć jedynie cierpiąc i znosząc ból

Art. 33.1a. Uśmiercanie zwierząt może odbywać się wyłącznie w sposób huma-nitarny polegający na zadawaniu przy tym minimum cierpienia fizycznego i psychicznego.

Art. 35.1. Kto zabija, uśmierca zwie-rzę albo dokonuje uboju zwierzę-cia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1 - 4 podlega grzywnie, karze ograniczenia wol-ności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art. 37a.1. Kto prowadzi hodowlę lub utrzymuje psa rasy uznawanej za agre-sywną bez wymaganego zezwolenia, podlega karze aresztu lub grzywny.

Art. 34a.1. Inspekcja Weterynaryjna sprawuje nadzór nad przestrzeganiem przepisów o ochronie zwierząt.

Każdy pies powinien mieć człowieka, ale nie każdy człowiek powinien mieć psa

O G Ł O S Z E N I A

Rozmowa z JOANNĄ KULĄ- zoopsychologiem, treserem i hodowcą psów

Fot.

Ewel

ina

Flor

czak

WIEŚCI KRYMINALNE

29 września w Wilczy zatrzy-mano Wiktora B. z gm. Kotlin. 40-latek jechał motorowerem, mając 1,7 promila alkoholu.

26 września na ul. Wojska Polskiego w Jarocinie Grzegorz S. z gm. Jarocin jechał rowerem, mając 0,7 promila alkoholu.Tego samego dnia na ul. Dwor-cowej w Golinie skontrolowano kierowcę forda focusa. Stanisław A. z gminy Jarocin nadmuchał 0,8 promila alkoholu.

0,7 promila alkoholu stwier-dzono w organizmie Leszka D. z powiatu śremskiego. Nietrzeź-wego kierowcę forda escorta zatrzymano 24 września na ul. Dworcowej w Mieszkowie.

23 września w Radlinie po-licjanci skontrolowali kierowcę peugeota. Zenon R. z gminy Żer-ków miał 0,8 promila alkoholu.

Włamanie w Mieszkowie

Nieznany sprawca włamał się do niezamieszkałego budynku przy ul. Dworcowej w Mieszkowie. Zło-dziej wybił szybę, po czym wszedł do środka budynku i skradł tabli-cę z bezpiecznikami ze skrzynki elektrycznej.

Wjechał w tył renault

Mandatem karnym dla sprawcy zakończyła się czwartkowa kolizja na ul. Wojska Polskiego w Jaro-cinie. Jak ustaliła policja, kieru-jący fordem fiesta mieszkaniec Koźmina Wielkopolskiego, nie zachował należytej ostrożności pomiędzy pojazdem poprzedza-

jącym i uderzył w tył renault ma-scott, którym jechał mieszkaniec Boguszyna.

Złamał sądowy zakaz

25 września na krajowej „11” w Klęce zatrzymano do kontroli kierującego oplem vectra. Miesz-kaniec Goleniowa miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Peugeotem uderzyła w ciężarówkę

26 września na krajowej „11” w Nowym Mieście mieszkan-ka powiatu kaliskiego, jadąca peugeotem 106, uderzyła w tył ciężarówki.

(era)

Policja dochodzenie w tej spra-wie prowadziła 5 miesięcy. W marcu funkcjonariusze zajmujący się prze-stępczością gospodarczą otrzymali informację o mężczyźnie, który po-biera od rolników z gminy Żerków zaliczki w zamian za doradztwo prawne. - Z wstępnych ustaleń wyni-kało, że 46-letni mieszkaniec Jarocina podaje się za pracownika kancelarii adwokackiej i pod pretekstem do-radztwa prawnego i reprezentowa-nia rolników przed sądem w walce o odszkodowania pobierał od nich

opłaty sądowe - opisuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik pra-sowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. W czasie śledztwa „pegowcy” ustalili, że jarocinianin przestępczy proceder prowadził od stycznia 2009 r. do stycznia 2013 r. na terenie gmin Żerków i Jaraczewo. Jednego rolnika oszukał także w wojewódz-twie podlaskim. Mężczyzna nacią-gnął 7 rolników na łączną kwotę 150 tys. zł. - Zaliczki, jakie pobierał od swoich ofiar, wynosiły od 3.000 zł do

5.200. Największa strata poniesiona przez jednego poszkodowanego wy-niosła 90.300 zł - dodaje rzecznik policji. 46-latek usłyszał zarzut do-prowadzenia do niekorzystnego rozporządzania mieniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Wyłudzone pieniądze przeznaczał na bieżące wydatki, m.in. na opłaty za mieszkanie w hotelach. Mężczy-zna przyznał się do winy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

(era)

Miał ponad 3 promilei jechał polonezem 3,4 promila alkoholu miał w organizmie Stanisław F. z gminy Jaraczewo. W takim stanie wsiadł za kierownicę poloneza. Przez policję został zatrzymany na ul. Kolejowej w Jaraczewie w niedzielę o godz. 19.35. W czasie kontroli okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. (era)

Kilka ton jabłek wysypało się z ciężarówki po tym, jak uderzyła w drzewo. Do zdarzenia doszło w czwartek rano na ul. Żerkowskiej w Jarocinie. - Kierujący ciężarowym manem z naczepą nie dostosował prędkości do warun-ków panujących na drodze. Samochód zarzuciło i uderzył w drzewo - relacjonuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Ko-mendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Z po-jazdu wysypała się na jezdnię i chodnik część przewożonych jabłek. Owoce przeładowano do podstawionej ciężarówki. Utrudnienia w ruchu na ul. Żerkowskiej trwały do godzin południowych. W zdarze-niu nikt nie ucierpiał. 55-letni kierowca mana z Tuliszkowa został ukarany mandatem.

(era)

Policja 40 minut ścigała pijanego kierowcę

Oplem w malucha Jedna osoba ranna, dwa rozbite pojazdy - to bilans czwartkowej kolizji na drodze z Witaszyc do Woli Książęcej. Do czołowego zderzenia fiata 126p i opla vectry doszło na wąskiej drodze w czasie opadów deszczu. - Kierujący oplem mieszkaniec Twardowa nie dosto-sował prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi wpadł w poślizgi zjechał na przeciwległą stronę, uderza-jąc w  fiata 126p - opisuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Kierowca malucha - mieszkaniec Woli Książęcej - doznał niegroźnych ob-rażeń ciała. Obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Sprawca kolizji został ukarany man-datem. (era)

Wyłudził 150 tysięcy 150 tysięcy złotych wyłudził 46-latek od rolników. Jarocnianin podszywał

się pod pracownika kancelarii adwokackiej. Miał reprezentować rolników przed sądem, a teraz sam przed nim stanie.

Fot.

Elżb

ieta

Rze

pczy

k

ZDERZENIE NA DRODZE WITASZYCE-WOLA KSIĄŻĘCA

Jabłka na drodzeJAROCIN KOLIZJA NA UL. ŻERKOWSKIEJ

Nie dość, że jechał pijany, to jeszcze nie miał prawa jazdy i nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Policja ścigała kierowcę 40 minut przez 9 miejscowości. W poniedziałek wieczorem na ul. Kolejowej w Żerkowie funk-cjonariusze patrolujący miasto dostrzegli wolno poruszający się pojazd. Auto jechało od krawę-dzi do środka jezdni. Mundurowi postanowili skontrolować volks-wagena golfa. - Jednak mężczyzna, zamiast się zatrzymać, gwałtownie przyspieszył. Policjanci podjęli pościg za uciekinierem, który nie reagował na sygnały świetlne oraz dźwiękowe

- opisuje sierż. sztab. Agnieszka Zworska, rzecznik prasowy Komen-dy Powiatowej Policji w Jarocinie. Funkcjonariusze o uciekającym kierowcy poinformowali dyżur-nego policji. Do pościgu skiero-wane zostały kolejne radiowozy. Pirat uciekał przez Żerków, Lgów, Dębno, drogą leśną dostał się do Wolicy Koziej, a potem jechał przez Radliniec, Radlin, Stęgosz, Pawłowice. Volkswagen został za-trzymany w Chrzanie. - Gdy poli-cjanci otworzyli drzwi golfa, od razu wyczuli unoszącą się w pojeździe woń alkoholu. Mężczyzna w chwili zatrzymania był agresywny, nie chciał

wykonywać poleceń funkcjonariuszy - relacjonuje rzeczniczka. W czasie kontroli okazało się, że 49-letni mieszkaniec powiatu słupeckiego miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy. Kierujący usłyszał zarzut pro-wadzenia pojazdu w stanie nie-trzeźwości, za co czyny grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto policjanci skierowali do sądu wniosek o ukaranie uciekinie-ra za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i kierowanie samocho-dem bez wymaganych uprawnień.

(era)

Fot.

Elżb

ieta

Rze

pczy

k

jarocinska.pl

ZOBACZ FILM NA

jarocinska.pl

ZOBACZ FILM NA

NIEZWYKŁE OKAZJE

W INTERNECIE

OGŁO

SZEN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 40 (1199) 4 października 2013GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl40 (1199) 4 października 20134 5

Jarocin, ul. Wrocławska 22, tel. 62 505-20-46czynne: pn. - pt. 10.00 - 18.00, sobota 9.00 - 13.00

SALON OPTYCZNY

BEZPŁATNE BADANIE WZROKUprzy zakupie okularów

PARA SOCZEWEK PROGRESYWNYCH

za 449 złz gwarancją adaptacji

SPRZEDAŻ RATALNA

TWÓJ WIEK

=TWÓJ RABAT

* do wybranych kolekcji

Z okazji otwarcia fi lii kancelarii w Jarocinie

zapraszamy na

bezpłatne porady prawne w sobotę 5.10.2013 r. w godz. 10.00-15.00 ul. Kard. St. Wyszyńskiego 4/20, II piętro

(narożnik ul. Gołębiej)

tel. 501 369 253

www.kancelariapawlaczyk.pl

KOMENDANT POWIATOWY POLICJI W JAROCINIEZAPRASZA

MIESZKAŃCÓW POWIATU JAROCIŃSKIEGODO UDZIAŁU W DEBACIE SPOŁECZNEJ

DOTYCZĄCEJ BEZPIECZEŃSTWA

W spotkaniu udział wezmą mi.in:WOJEWODA WIELKOPOLSKI

WIELKOPOLSKI KOMENDANT WOJEWÓDZKI POLICJIPRZEDSTAWICIELE WŁADZ SAMORZĄDOWYCH

10.10.2013 r.12.00Auli Wielkopolskiej Wyższej SzkołyHumanistyczno-Ekonomicznejw Jarocinie, al. Niepodległości 34a

Rottweiler dotkliwie pogryzł właścicie-la. Syn poszkodowanego zabił zwierzę. Co mogło być powodem, że pies zaatakował? Przyczyn agresji u psa jest bardzo wiele. Agresja jest podstawowym instynktem, który - co prawda - generalnie bywa u psów dość wytłumiony, jednak w sytuacji zagrożenia życia czy np. obronie pozycji, jaką pies obrał w stadzie, agresja będzie się ujawniać i jeśli pies zapamięta, że za pomocą agresywnych zachowań „załatwia” swoje potrzeby, wtedy coraz częściej będzie się uciekał do tego typu zachowań. Nie znam osobiście przypadku o którym mowa, więc trudno mi tu mówić się, co mogło być przyczyną.  Czy często zdarzają się sytuacje, że psy atakują właścicieli, domowników? Na szczęście nie zdarza się to często. Nie-stety tak jest, że pies, każdy pies, potrzebuje dobrego przewodnika i potrzebuje jasnych za-sad współżycia z człowiekiem. Relacje te często są zaburzone wskutek niewiedzy właścicieli, uczłowieczania psa, błędów wychowawczych i złego prowadzenia. Ale czasami agresja wynikać może z innych przyczyn. Pies może być pobudzony z powodu obecności suk w rui albo jest rozdrażniony z powodu zmęczenia, albo jest agresywny z powodu strachu.  Osobiście jestem za takim prowadzeniem psa, by był on przyjazny lub co najwyżej obojętny wobec ludzi i innych zwierząt. Nie popieram szkoleń na agresję. Tak wyszkolony pies wymaga naprawdę silnego przewodnika i trzeba zdać sobie sprawę z odpowiedzial-ności za zwierzę.  Czy pies  może zaatakować bez powodu? Pies zawsze ma jakiś powód. Chyba, że jest chory psychicznie, co jest trudne do stwierdzenia u psów. Niekiedy pies ma jakieś traumatyczne doświadczenia i w pewnych sytuacjach będzie reagował nieadekwatnie do bodźca. Jakie sygnały powinny zaniepokoić wła-ściciela? Tak naprawdę każde coraz bardziej uciążliwe relacje właściciela z psem są podstawą do dia-gnozy dla tresera, zoopsychologa, behawiorysty. Jeśli chodzi o sam mechanizm agresywnych za-chowań, to oczywiście pies daje sygnały takie, jak naprężenie ciała, wpatrujący wzrok, warczenie,

pokazywanie odkrytych zębów. Pomimo iż naj-lepszą reakcją ze strony właściciela jest natych-miastowa korekta zachowania psa, to niestety odradzam to w większości wypadków, gdyż taka reakcja podnieca psa jeszcze bardziej i choćby wydawać się mogło, że ustąpienie pokazuje naszą słabość, to zalecam stosowanie innych metod psychologicznych w celu przywrócenia prawidłowej hierarchii. Dlaczego? Właśnie dlatego, że pies ma zęby i każde uszczypnięcie powoduje ból i rany naszej cienkiej skóry - zare-agujemy płaczem, jękiem a to tylko uświadomi psu ze zwyciężył. Nie oszukujmy się, nie mamy szansy w bezpośredniej walce z rozwścieczo-nym psem. Lepiej się wycofać, nie dając psu możliwości uświadomienia jego faktycznej siły, a zacząć za pomocą technik psychologicznych budować przewagę nad psem.  Nie polecam zabaw z psami w „przecią-ganie”, gonitw za uciekającym psem z piłką, drażnienia psa, który odpoczywa, wkładania ręki do miski z jedzeniem, by pochwalić się, jak to pies nie warczy. Obserwując psy w stadzie, w hodowli, widzimy, że psy o niższej hierar-chii też bronią swojej miski. Po co wzbudzać w psie takie emocje? Jeśli dostaje miskę za komendę i zjada tylko wtedy, gdy my mu dajemy, a nie ma wciąż dostępu do jedzenia, to dajmy mu zjeść w spokoju. Uszanujmy po-trzeby bytowe i emocjonalne psa. Chodźmy na spacer z psem, często zmieniajmy kierunki marszu, niech pies wie, że to od nas zależy trasa spaceru - popracujmy z psem, a nie tylko puszczajmy go, żeby wybiegał się z psami. Czy psy ras agresywnych są dla wszyst-kich ludzi? Jest takie przysłowie, że każdy pies powi-nien mieć człowieka, ale nie każdy człowiek powinien mieć psa. Nie każda rasa psa jest dla każdego człowieka z tego prostego powodu, że uwarunkowania danej rasy predysponują do odpowiednich wymagań wobec właściciela takiego psa. Niektórzy ludzie mają wrodzone predyspozycje do obcowania z psami, takim osobom bez trudu przychodzi wybudowanie przewagi nad zwierzęciem, inni muszą korzy-stać z pomocy osób doświadczonych. Czy woń alkoholu może zdenerwować psa? Są psy, które reagują agresją na osoby

pod wpływem alkoholu. Wiązałabym to raczej z brakiem koordynacji ruchowej i werbalnej. Tak samo bywa z małymi dziećmi, które uczą się chodzić. Pies nie zawsze potrafi ocenić intencje dziecka, dlatego absolutnie nie wol-no zostawiać psa, nawet najspokojniejszego labradora, z dzieckiem. Decydując się na psa rasy agresywnej, od czego powinniśmy rozpocząć układanie go? Inaczej prowadzi się kaukaza, a  inaczej labradora. Trzeba zdać sobie sprawę z odpo-wiedzialności za zwierzę, z tego, czy mamy dostateczną wiedzę na temat danej rasy, czy podołamy obowiązkom, jakie na nas będą spoczywać, czy mamy odpowiednie warunki i zasób czasu na szkolenie psa, na zapewnie-nie mu odpowiedniej ilości ruchu i tak dalej. Zasada ta dotyczy każdego psa, bo żaden nie wychowa się sam. Jestem za tym, by kupować psy rodowodowe, gdzie cena, jaką  się płaci, daje gwarancję odpowiedniego dla rasy wy-glądu, a przede wszystkim charakteru, gdzie psy są z uprawnieniami hodowlanymi, mają odpowiedni ex-terier i charakter, gdzie są przebadane pod kątem chorób genetycznych, gdzie szczenięta są odpowiednio socjalizowane i hodowca jest podporą dla przyszłych wła-ścicieli, służy radą i pomocą w odpowiednim ułożeniu psa. Nie bójmy się korzystać z po-mocy osób wykształconych, doświadczonych w pracy z psem. Czasem wystarczy wprowadzić w życie kilka rad, by relacje z psem wróciły do normy, a przecież pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Posiadanie psa ma dać nam radość i satysfakcję, a nie problemy i udrękę.

RozmawiałaELŻBIETA RZEPCZYK

Zadźgał psa,który pogryzł wł aściciela

Rottweiler rzucił się na właściciela. 53-latek trafił do szpitala z ranami szarpanymi twarzy, rąk i szyi. Syn poszkodowanego zabił zwierzę.

O zdarzeniu plotkuje pół gminy Żerków. Właściciel miał wypuścić psa z kojca, aby pobiegał sobie po podwórzu. Rottweiler rzucił się na mężczyznę, kiedy ten miał się schylać po piłkę. Rozwścieczone zwierzę nie reagowało na żadne komendy. Bezpo-średni świadek ataku - znajomy 53-latka - pobiegł do domu po pomoc. Pomimo kolejnych wezwań, czworonóg nadal gryzł gdzie podpadło. Zdesperowany syn 53-latka zabił psa. Poszkodowany trafił na oddział chirurgiczny jarocińskiego szpitala. Blisko dwie godziny zszywano mu rany szarpane

twarzy, rąk i szyi. - Na chwilę obecną stan pacjenta jest dobry. Nic nie zagraża jego życiu - mówi Marcin Jantas, prezes jarocińskiego szpitala. W feralną sobotę 21 września rodzina poinformowała o zdarzeniu, dzwoniąc na telefon dyżurny lekarza weterynarii. - Ustalili-śmy, że pies rzucił się na właściciela. Zwierzęcia nie szło odciągnąć i syn właściciela zadźgał psa nożem. Reszta szczegółów zdarzenia mnie nie interesowała. Dla nas istotne jest, czy pies jest zdrowy - mówi Mateusz Idczak, lekarz weterynarii z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Jarocinie. Zabezpieczone zwłoki zwierzęcia trafiły do Wojewódzkiego Zakładu Higieny w Poznaniu. Wykonane badania nie wykazały objawów wścieklizny. W powiecie jarocińskim jest to pierwsza od kilku lat sytuacja, kiedy pies tak ciężko pogryzł człowieka. - W ciągu roku mamy około 50 psów poddawanych obserwacji w kierunku wścieklizny. Przeważnie są to takie przypadki, gdzie nie ma wyraźnej otwartej rany po tym

zdarzeniu. W tym roku jest to drugi pies, który został wysłany na badania laboratoryjne w kie-runku wścieklizny. W poprzednim przypadku pies chorował i zszedł z dziwnymi objawami nerwowymi - wyjaśnia Mateusz Idczak. Rodzina miała rottweilera od 7 lat. Po-dobno zwierzę było do tej pory spokojne. Nikt nie potrafi wyjaśnić, dlaczego zmieniło się w rozjuszoną bestię. Zgodnie z przepisami na posiadanie psa rasy agresywnej trzeba mieć zezwolenie. Czy właściciel je posiadał? Czy zdarzenie pozwalało na zabicie psa, nie łamiąc Ustawy o ochronie zwierząt (patrz ramka obok)? Nie znamy odpowiedzi na te pytania, bo sprawa nie trafiła na policję. - Nie mieliśmy żadnego zawiadomienia odnośnie pogryzienia człowieka przez psa. Skonsultuję tę sprawę z naczelnikiem wydziału kryminalnego - od-powiada sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

(era)

Z ustawy o ochronie zwierząt Art. 6. 1. Zabrania się zabijania zwie-rząt, z wyjątkiem:1)  uboju i uśmiercania zwierząt go-spodarskich oraz uśmiercania dzikich ptaków i ssaków utrzymywanych przez człowieka w celu pozyskania mięsa i skór,2)  połowu ryb zgodnie z przepisami o  rybołówstwie i  rybactwie śródlą-dowym,3)    konieczności bezzwłocznego uśmiercenia*,4)  działań niezbędnych do usunięcia poważnego zagrożenia sanitarnego ludzi lub zwierząt,5)   usuwania osobników bezpośred-nio zagrażających ludziom lub innym zwierzętom, jeżeli nie jest możliwy inny sposób usunięcia zagrożenia,* gdy lekarz weterynarii stwierdzi, że zwierzę może dalej żyć jedynie cierpiąc i znosząc ból

Art. 33.1a. Uśmiercanie zwierząt może odbywać się wyłącznie w sposób huma-nitarny polegający na zadawaniu przy tym minimum cierpienia fizycznego i psychicznego.

Art. 35.1. Kto zabija, uśmierca zwie-rzę albo dokonuje uboju zwierzę-cia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1 - 4 podlega grzywnie, karze ograniczenia wol-ności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art. 37a.1. Kto prowadzi hodowlę lub utrzymuje psa rasy uznawanej za agre-sywną bez wymaganego zezwolenia, podlega karze aresztu lub grzywny.

Art. 34a.1. Inspekcja Weterynaryjna sprawuje nadzór nad przestrzeganiem przepisów o ochronie zwierząt.

Każdy pies powinien mieć człowieka, ale nie każdy człowiek powinien mieć psa

O G Ł O S Z E N I A

Rozmowa z JOANNĄ KULĄ- zoopsychologiem, treserem i hodowcą psów

Fot.

Ewel

ina

Flor

czak

WIEŚCI KRYMINALNE

29 września w Wilczy zatrzy-mano Wiktora B. z gm. Kotlin. 40-latek jechał motorowerem, mając 1,7 promila alkoholu.

26 września na ul. Wojska Polskiego w Jarocinie Grzegorz S. z gm. Jarocin jechał rowerem, mając 0,7 promila alkoholu.Tego samego dnia na ul. Dwor-cowej w Golinie skontrolowano kierowcę forda focusa. Stanisław A. z gminy Jarocin nadmuchał 0,8 promila alkoholu.

0,7 promila alkoholu stwier-dzono w organizmie Leszka D. z powiatu śremskiego. Nietrzeź-wego kierowcę forda escorta zatrzymano 24 września na ul. Dworcowej w Mieszkowie.

23 września w Radlinie po-licjanci skontrolowali kierowcę peugeota. Zenon R. z gminy Żer-ków miał 0,8 promila alkoholu.

Włamanie w Mieszkowie

Nieznany sprawca włamał się do niezamieszkałego budynku przy ul. Dworcowej w Mieszkowie. Zło-dziej wybił szybę, po czym wszedł do środka budynku i skradł tabli-cę z bezpiecznikami ze skrzynki elektrycznej.

Wjechał w tył renault

Mandatem karnym dla sprawcy zakończyła się czwartkowa kolizja na ul. Wojska Polskiego w Jaro-cinie. Jak ustaliła policja, kieru-jący fordem fiesta mieszkaniec Koźmina Wielkopolskiego, nie zachował należytej ostrożności pomiędzy pojazdem poprzedza-

jącym i uderzył w tył renault ma-scott, którym jechał mieszkaniec Boguszyna.

Złamał sądowy zakaz

25 września na krajowej „11” w Klęce zatrzymano do kontroli kierującego oplem vectra. Miesz-kaniec Goleniowa miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Peugeotem uderzyła w ciężarówkę

26 września na krajowej „11” w Nowym Mieście mieszkan-ka powiatu kaliskiego, jadąca peugeotem 106, uderzyła w tył ciężarówki.

(era)

Policja dochodzenie w tej spra-wie prowadziła 5 miesięcy. W marcu funkcjonariusze zajmujący się prze-stępczością gospodarczą otrzymali informację o mężczyźnie, który po-biera od rolników z gminy Żerków zaliczki w zamian za doradztwo prawne. - Z wstępnych ustaleń wyni-kało, że 46-letni mieszkaniec Jarocina podaje się za pracownika kancelarii adwokackiej i pod pretekstem do-radztwa prawnego i reprezentowa-nia rolników przed sądem w walce o odszkodowania pobierał od nich

opłaty sądowe - opisuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik pra-sowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. W czasie śledztwa „pegowcy” ustalili, że jarocinianin przestępczy proceder prowadził od stycznia 2009 r. do stycznia 2013 r. na terenie gmin Żerków i Jaraczewo. Jednego rolnika oszukał także w wojewódz-twie podlaskim. Mężczyzna nacią-gnął 7 rolników na łączną kwotę 150 tys. zł. - Zaliczki, jakie pobierał od swoich ofiar, wynosiły od 3.000 zł do

5.200. Największa strata poniesiona przez jednego poszkodowanego wy-niosła 90.300 zł - dodaje rzecznik policji. 46-latek usłyszał zarzut do-prowadzenia do niekorzystnego rozporządzania mieniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Wyłudzone pieniądze przeznaczał na bieżące wydatki, m.in. na opłaty za mieszkanie w hotelach. Mężczy-zna przyznał się do winy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

(era)

Miał ponad 3 promilei jechał polonezem 3,4 promila alkoholu miał w organizmie Stanisław F. z gminy Jaraczewo. W takim stanie wsiadł za kierownicę poloneza. Przez policję został zatrzymany na ul. Kolejowej w Jaraczewie w niedzielę o godz. 19.35. W czasie kontroli okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. (era)

Kilka ton jabłek wysypało się z ciężarówki po tym, jak uderzyła w drzewo. Do zdarzenia doszło w czwartek rano na ul. Żerkowskiej w Jarocinie. - Kierujący ciężarowym manem z naczepą nie dostosował prędkości do warun-ków panujących na drodze. Samochód zarzuciło i uderzył w drzewo - relacjonuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Ko-mendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Z po-jazdu wysypała się na jezdnię i chodnik część przewożonych jabłek. Owoce przeładowano do podstawionej ciężarówki. Utrudnienia w ruchu na ul. Żerkowskiej trwały do godzin południowych. W zdarze-niu nikt nie ucierpiał. 55-letni kierowca mana z Tuliszkowa został ukarany mandatem.

(era)

Policja 40 minut ścigała pijanego kierowcę

Oplem w malucha Jedna osoba ranna, dwa rozbite pojazdy - to bilans czwartkowej kolizji na drodze z Witaszyc do Woli Książęcej. Do czołowego zderzenia fiata 126p i opla vectry doszło na wąskiej drodze w czasie opadów deszczu. - Kierujący oplem mieszkaniec Twardowa nie dosto-sował prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi wpadł w poślizgi zjechał na przeciwległą stronę, uderza-jąc w  fiata 126p - opisuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Kierowca malucha - mieszkaniec Woli Książęcej - doznał niegroźnych ob-rażeń ciała. Obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Sprawca kolizji został ukarany man-datem. (era)

Wyłudził 150 tysięcy 150 tysięcy złotych wyłudził 46-latek od rolników. Jarocnianin podszywał

się pod pracownika kancelarii adwokackiej. Miał reprezentować rolników przed sądem, a teraz sam przed nim stanie.

Fot.

Elżb

ieta

Rze

pczy

k

ZDERZENIE NA DRODZE WITASZYCE-WOLA KSIĄŻĘCA

Jabłka na drodzeJAROCIN KOLIZJA NA UL. ŻERKOWSKIEJ

Nie dość, że jechał pijany, to jeszcze nie miał prawa jazdy i nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Policja ścigała kierowcę 40 minut przez 9 miejscowości. W poniedziałek wieczorem na ul. Kolejowej w Żerkowie funk-cjonariusze patrolujący miasto dostrzegli wolno poruszający się pojazd. Auto jechało od krawę-dzi do środka jezdni. Mundurowi postanowili skontrolować volks-wagena golfa. - Jednak mężczyzna, zamiast się zatrzymać, gwałtownie przyspieszył. Policjanci podjęli pościg za uciekinierem, który nie reagował na sygnały świetlne oraz dźwiękowe

- opisuje sierż. sztab. Agnieszka Zworska, rzecznik prasowy Komen-dy Powiatowej Policji w Jarocinie. Funkcjonariusze o uciekającym kierowcy poinformowali dyżur-nego policji. Do pościgu skiero-wane zostały kolejne radiowozy. Pirat uciekał przez Żerków, Lgów, Dębno, drogą leśną dostał się do Wolicy Koziej, a potem jechał przez Radliniec, Radlin, Stęgosz, Pawłowice. Volkswagen został za-trzymany w Chrzanie. - Gdy poli-cjanci otworzyli drzwi golfa, od razu wyczuli unoszącą się w pojeździe woń alkoholu. Mężczyzna w chwili zatrzymania był agresywny, nie chciał

wykonywać poleceń funkcjonariuszy - relacjonuje rzeczniczka. W czasie kontroli okazało się, że 49-letni mieszkaniec powiatu słupeckiego miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy. Kierujący usłyszał zarzut pro-wadzenia pojazdu w stanie nie-trzeźwości, za co czyny grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto policjanci skierowali do sądu wniosek o ukaranie uciekinie-ra za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i kierowanie samocho-dem bez wymaganych uprawnień.

(era)

Fot.

Elżb

ieta

Rze

pczy

k

jarocinska.pl

ZOBACZ FILM NA

jarocinska.pl

ZOBACZ FILM NA

NIEZWYKŁE OKAZJE

W INTERNECIE

OGŁO

SZEN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY

GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl40 (1199) 4 października 20136

Kto chciał ronda, a kto sygnalizacji świetlnej, kto zamierzał dać pieniądze, a kto go źle zrozumiał - tak mniej więcej wyglądała wymiana zdań między radnymi z powiatu na komisji w Żerkowie. Żerkowscy radni zaprosili na swoje posiedzenie trzech radnych powiatowych, którzy reprezentują gminę Żerków - Zyg-munta Meisnerowskiego, Kaspra Ekerta i Zbigniewa Kuzdżała. Do tego zażyczyli sobie obecności dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych Mariana Kaczmarka, bo chcieli porozmawiać o stanie powiatowych dróg na terenie swojej gminy. Jednym z tematów było skrzyżowanie w Suchej, na którym dochodziło do wielu tragicznych wypadków. Grupa radnych z powiatu z Zygmuntem Meisnerowskim na czele chce, żeby w feralnym miejscu sta-nęła sygnalizacja świetlna. Przedsięwzięcie miałoby zostać współfinansowane przez marszałka województwa wielkopolskiego, powiat jarociński oraz gminę Żerków. Nie wiadomo jednak, czy do sfinalizowania tego planu dojdzie, ponieważ radnym powiatowym trudno się dogadać. - Gdyby żerkowscy radni w powiecie mówili jednym głosem, to nasze sprawy wyglądałyby zupełnie inaczej - mówił na jednym z wcześniejszych posiedzeń Zyg-munt Meisnerowski. Dyskusja na temat skrzyżowania w Suchej tylko potwierdziła tę tezę. Zbigniew Kuzdżał upierał się, żeby rozstrzygnąć, czy radny Andrzej Dwo-rzyński, mówiąc na sesji powiatowej, że Rada Miejska Żerkowa podjęła decyzję o dofinansowaniu sygnalizacji świetlnej w Suchej, miał na myśli uchwałę, czy nie. - Żeby nie wprowadzać jakichś nieścisłości, bo u nas na sesji padły nieprawdziwe informacje, które wprowadzają radę powiatu w błąd. Bo co rada podejmuje decyzję, to podejmuje, a co tylko mówi: „OK, jesteśmy za”, to jest chyba różnica - uzasadniał Kuzdżał. Do dyskusji wtrącił się Zygmunt Meisnerowski. - Dla mnie najważniejsze jest, żeby nie robić sporu o słowa. Najważniejszy jest cel. Radny Kuzdżał wyraził też - jak za-znaczył - swoją osobistą opinię na temat skrzyżowania w Suchej. - Tam rozwiązałoby rzeczywiście sprawę rondo. Przecież pięć kilo-metrów dalej, w Gizałkach, jest piękne rondo i nie ma problemu. Takie mamy dojścia do marszałka, to byśmy mogli wybudować rondo i byśmy mieli raz sprawę załatwioną - zaproponował Kuzdżał. - Teraz zaczyna

ŻERKÓW / POWIAT

Panie sołtysie, został pan nie-dawno wybrany i po raz pierwszy uczestniczył pan w sesji rady. Jakie wrażenia?Co mogę powiedzieć... Tematy cie-kawe. Na razie się uczę. Troszeczkę mi się nie podoba to, że radni mają problem z planowaniem imprez. Robią je jednak nie tylko radni, ale także wioski. I sołtysi. I ci sołtysi, i inne organizacje nie dostają ani złotówki. Było wymienionych sie-dem imprez. W każdej z nich jest jakiś radny i oni mają te impre-zy dofinansowane. Rozmawiam z sołtyską Nowego Miasta - nic nie dostała. Szypłów miał impre-zę niedawno i też nie dostał na-wet złotówki. Radni sami między sobą się kłócą, kto ile musi dostać. Albo takie sprzątanie placów - czy nam ktoś przyjdzie posprzątać wokół świetlicy, bo organizuje-my imprezę? Nikt. Sami musimy

w czynie społecznym wszystkie rzeczy załatwić. Zamierza pan aktywnie uczest-niczyć w obradach?Tak, dzisiaj musiałem być spokoj-ny, bo jednak to był pierwszy raz, rozumie mnie trochę pani, nie?Co by pan chciał wywalczyć dla swojej wioski?Mamy masę problemów. Szypłów to ostatnia taka wioska w gmi-nie. Drogi tam nie są pokończone. Mamy bliżej do Jarocina niż do Środy. Kiedyś byliśmy powiatem jarocińskim, a teraz żeśmy przeszli

na powiat średzki i  to nas boli. Autobusy, dojazdy to jest problem - my jesteśmy praktycznie odcięci. Do Środy się nie opłaci nic. A jak coś potrzebujemy z ksiąg wieczy-stych, musimy najpierw jechać do Środy, a potem wracać do Jaroci-na, bo wszystko mamy tutaj. Pełni pan również funkcję pre-zesa OSP w Szypłowie. Czy ten fakt skłonił pana do startowania jeszcze w wyborach na sołtysa?Zostałem namówiony na kandy-dowanie, bo zaczęło się coś dziać w straży. Nawet powiat Środa wi-dzi Szypłów, bo aktywni jesteśmy na wszystkich zawodach powiato-wych i zajmujemy dość wysokie miejsca. Automatycznie strażacy mnie wybrali, żebyśmy to wszyst-ko razem pociągnęli. Teraz jedno z drugim ogarniamy.

RozmawiałaANNA KOPRAS-FIJOŁEK

Jakub Cypryan jest nowym preze-sem Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci i Młodzieży Tęcza w Radlinie. Organizacja musiała wybrać nowe władze, bo poprzedni zarząd złożył re-zygnację. Latem „Gazeta” ujawniła, że były już prezes Zdzisław Kostka został skazany za jazdę po pijanemu. Wyrok na koncie ma też jego były zastępca. Ponieważ stowarzyszenie jest organi-zacją pożytku publicznego, nie mogą nią zarządzać osoby mające konflikt z prawem. Na ostatnim walnym zgromadzeniu członków Tęczy stanowisko prezesa

powierzono Jakubowi Cypryanowi. Syn jarocińskiego radnego Mariusza Cypryana pełnił do tej pory w stowa-rzyszeniu funkcję skarbnika. Na tym stanowisku zastąpiła go Barbara Ję-draszak. W składzie zarządu pozostała jako sekretarz Elżbieta Kostka. Zmiany zostały już wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego.

(nba)

Aktualny zarząd stowarzyszenia Tęcza w Radlinie Jakub Cypryan - prezesBarbara Jędraszak - skarbnik Elżbieta Kostka - sekretarz

RADLIŃSKIE STOWARZYSZENIE MA NOWE WŁADZE

Tęcza bez prezesów z wyrokiem

Społeczny Komitet Festiwalu Soli-stów i Zespołów Akordeonowych otrzy-ma od gminy Kotlin 5 tys. zł. Komi-

tet wygrał konkurs na ,,Popularyzację muzyki poprzez organizację festiwali, przeglądów i koncertów”. (era)

KOTLIN

5 tysięcy na festiwal akordeonowy

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k

Dzisiaj musiałem być spokojny Rozmowa z JAROSŁAWEM STAWICKIM, nowym sołtysem Szypłowa

NOWE MIASTO

się gra tym skrzyżowaniem - skomentował Zygmunt Meisnerowski. - Niepotrzebnie. Nam zależy na rozwiązaniu problemu w Su-chej. Teraz przedstawiciel zarządu powiatu (Zbigniew Kuzdżał - przyp. red.) mówi, że rondo, a kiedy my wiosną proponowali-śmy rondo, to zarząd głosował przeciwko, uzasadniając, że to jest nierealne. Poza tym w sierpniu zarząd napisał pismo, że nie ma pieniędzy nawet na sygnalizację. Teraz mówicie, że środki są - argumentował Me-isnerowski. - Ja mam do wszystkich gorącą prośbę. Prawdopodobnie sygnalizacja na tym skrzyżowaniu jest bardziej realna niż rondo, dlatego skupmy się na tym i wszyscy idźmy w tym kierunku. Bo jak zaczniemy ponownie lansować rondo, to ja wiem, czym to się skończy. Pan dyrektor zarządu dróg dostanie polecenie opracowania koncepcji tego ronda i  temat zostanie odłożony do następnej kadencji - przepowiadał rad-ny. - Dogadajmy się i przemówmy jednym głosem, a te światła w Suchej uda się po-stawić - dodał. Podobnego zdania był Kasper Ekert. - Mieliśmy problem z  tym skrzyżowaniem od wielu lat. Wreszcie jest zielone światło samorządów, które chcą tę inwestycję dofinansować. Wierzmy w  to, że uda nam się wreszcie ten temat rozwią-zać. Na razie chociaż w formie sygnalizacji świetlnej - stwierdził. Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Marian Kaczmarek zwrócił uwagę, że budowa ronda to koszt rzędu miliona złotych, a sygnalizacja świetlna - około 300 tysięcy. Do dyskusji włączył się również żer-kowski radny Wojciech Raś. - Tu padła pew-nego rodzaju deklaracja, że gmina Żerków dołoży do sygnalizacji. Musimy się jednak zastanowić w  jakiej wysokości. (...) Jeżeli powiat dałby na przykład 20% kosztów, to my możemy dać 10%, żeby to było na moż-liwości naszego budżetu - zaproponował radny z Chrzana. - Mnie się wydaje, że ten temat to jeszcze jest zbyt dużo niewiadomych - stwierdził przewodniczący Rady Miejskiej Żerkowa Grzegorz Andraszak. - Myślę, że jeśli juz będą jakieś konkretne propozycje, my jako radni się do tego ustosunkujemy. Jedno jest pewne - problem wymaga rozwiązania, bo tam za dużo tragedii się dzieje, żeby być obojętnym na te zdarzenia - podsumował dyskusję Andraszak.

ANNA KONIECZNA [email protected]

jarocinska.plKOMENTARZE NA

O wyższości ronda nad światłami w Suchej, czyli powiatowa różnica zdań w Żerkowie

23 września 2011 - 46-latek nie przeżył zderzenia dwóch ciężarówek.

22 sierpnia 2012 - w zderzeniu skody octavii z mercedesem sprinterem zginął kierowcaskody - sprawca wypadku.

25 lipca 2013 - w wyniku zderzenia renault scenic i forda fiesty trzy osoby trafiły do szpitala.

Oprac. (kg)

3 marca 2011 - trzy osoby ucierpiały w zderzeniu samochodu hyundai z ciężarowym mercedesem.

11 listopada 2011 - kobieta trafiła do szpitala po tym, jak zderzyły się dwa auta osobowe.

Od 2006 r. na skrzyżowaniu w Suchejmiało miejsce:

7 WYPADKÓWi 17 KOLIZJI

W ich wyniku zginęło 5 osób, a 6 zostało rannych

Kilka dni po posiedzeniu komisji w Żerkowie odbyła się komisja w powiecie, na której dalej dyskutowano o skrzyżowaniu w Su-chej. Sednem tej dyskusji w dalszym ciągu nie była jednak poprawa bezpieczeństwa w tym miejscu. Tym razem radni powiatowi próbowali ustalić kto, co powiedział w Żer-

kowie, kogo reprezentował i czy był do tego upoważniony. Aby zakończyć długotrwałą wymianę zdań, która nie prowadziła do żadnych konkluzji, radny Zygmunt Meisne-rowski spytał, czy radni powiatowej opozycji mogą w imieniu zarządu powiatu lobbować u marszałka województwa wielkopolskiego

za budową sygnalizacji świetlnej przy fe-ralnym skrzyżowaniu w Suchej. - Zarząd podjął decyzję, że jest przychylny tej in-westycji i jest gotowy przedstawić projekt partycypowania w kosztach - przyznał Przemysław Musielak, etatowy członek zarządu powiatu.

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 40 (1199) 4 października 2013 7

Temat zbywania mieszkań będących w zasobie JTBS-u wy-wołano na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Jarocinie. Jednak już przed piątkowym posiedzeniem od opozycji można było usłyszeć głosy oburzenia z powodu tego, że „kuzyn burmistrza tanio nabył lokal w centrum miasta”. O ostat-nie przetargi w JTBS-ie szczegó-łowo pytał Robert Kaźmierczak. Radnego Ziemi Jarocińskiej in-teresował przede wszystkim spo-sób przekazywania do publicznej wiadomości ofert wystawianych przez miejską spółkę. Obecny na sesji prezes Tomasz Wawrocki początkowo twierdził, że odpowie rajcy na piśmie, jednak po kilku-nastu minutach zmienił decyzję. - Na wszystkie te nieruchomości, przetargi zostały wykonane operaty szacunkowe przez uprawnionego rzeczoznawcę. Ogłoszenia zostały wystawione w internecie i siedzibie spółki. Komisja, która zajmowała się przetargami, została powołana zarządzeniem prezesa - podkreśla szef JTBS-u. Kaźmierczak py-tał o niuanse - między innymi o powody sprzedaży mieszkania przy ul. Moniuszki, które - jak się okazało - kupił Wojciech Martu-zalski, prywatnie kuzyn obecnego burmistrza. Stryjeczny brat Stanisława Martuzalskiego budzi szczegól-ne emocje, bo w pamięci opo-nentów obecnych władz miasta wciąż żywa jest sprawa bożnicy w Jarocinie. Za czasów poprzed-niego starosty Stanisława Martu-zalskiego obiekt oddano gminie żydowskiej. Po krótkim czasie nieruchomość kupił syn kuzyna obecnego burmistrza tylko po to, by niemal natychmiast sprzedać ją z zyskiem. W odpowiedzi na zastrzeżenia rada usłyszała, że JTBS postano-wił sprzedać nieruchomość przy ul. Moniuszki (zobacz ramka) po wysiedleniu dotychczasowego najemcy, który zalegał z płatno-ściami, w efekcie czego został przeniesiony do lokalu socjalnego. Prezes Wawrocki dodał, że po-mieszczenia, które kupił jarociński przedsiębiorca, są w złym stanie technicznym i spółce nie opłacało się ich remontować. - Mieszkanie jest mieszkaniem strychowym, na poddaszu i bardzo, że tak powiem, zużyte pod względem fizycznym, jak i moralnie* - mówił Wawrocki. - Zwłaszcza moralnie - skomento-wał głośnio Kaźmierczak. - Bez komentarzy, panie radny, bo jeżeli pan nie rozumie tej formuły, to pro-ponuję nie czepiać się. Po prostu nakład, który spółka musiałaby włożyć w adaptację i remont tego mieszkania, znacznie przewyższa-

KOMU TOWARZYSTWO BUDOWNICTWA SPOŁECZNEGO SPRZEDAJE SWÓJ MAJĄTEK?

Kuzyn burmistrza kupił mieszkanie zużyte moralnie

Kuzyn Stanisława Martuzalskiego kupił od miejskiej spółki 60-metrowe mieszkanie w Jarocinie za prawie 53 tysiące złotych. - To mieszkanie na poddaszu i bardzo zużyte pod względem fizycznym, jak i moralnie - tłumaczy prezes Jarocińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

- Nikogo tam nie ma - przekonywał jeden z lokatorów kamienicy przy ul. Mo-niuszki, gdy próbowaliśmy dodzwonić się do mieszkania na poddaszu. Sąsiedzi nie mieli pojęcia, że nieruchomość zmieniła właściciela. Nowy nabywca nie zmienił jeszcze nazwiska na domofonie.

Rozumiem, że należałoby wyłą-czyć pewne nazwiska z możli-wości nabycia majątku spółki czy majątku gminy

MIKOŁAJKOSTKAwiceburmistrz Jarocina

Wyście się chyba uczyli na jednym kursie. To samo mówił pan Cieślak

JERZYWALCZAKradny, klub Prawicy

Mieszkanie jest mieszkaniem stry-chowym bardzo zużyte pod wzglę-dem fizycznym, jak i moralnie

TOMASZWAWROCKIprezes JTBS

Gdzie są publikowane ogłoszenia o zamiarze sprzedaży mieszkań przez spółkę?

ROBERTKAŹMIERCZAK

radny ZJ

Ostanie nieruchomości sprzedane przez JTBS

Nieruchomość Powierzchnia Cenawywoławcza

Liczba oferentów

Cena sprzedaży Nabywca

Mieszkanie przy ul. Moniuszki w Jarocinie

60,5 m kw. - 3 pokoje (1 osobno), kuchnia, łazienka + piwnica

52.777 zł 1 53.777 złWojciech Zbigniew Martuzalski

Mieszkanie przy ul. Św. Ducha w Jarocinie

49,21 m kw. - 2 pokoje, kuchnia, łazienka, przedpokój + piwnica

88.516 zł 3 115.516 zł Bogdan Udzik

Działka przy ul. Leszczyce w Jarocinie

Grunt niezabudowany 0,16 ha 33.008 zł 1 34.0008 zł Firma Pa Ma

Nieruchomość zabudowana, Witaszyce, ul. Kolejowa

Działka 4.610 m kw. wraz z budynkiem socjalnym o powierzchni 3.156,45 m kw.

1.502.000 zł 1 1.600.000 zł Tadeusz Polanowski

(Źródło: Informacja prezesa JTBS-u) * Zużycie ekonomiczne składników środków trwałych, nazywane inaczej zużyciem moralnym, oznacza utratę wartości użytkowych składników spowodowaną postępem technicznym.

Źródło: Wikipedia

łaby jego wartość, dlatego była decyzja o sprzedaży - uciął pre-zes JTBS-u. Radny drążył temat wystawiania ofert do publicznej wiadomości. Zwrócił uwagę, że spółdzielnia mieszkaniowa ogła-sza się regularnie w prasie. Waw-rocki przyznał, że nie korzysta z tego sposobu, a kiedy zrobił wyjątek i dał anons w „Gazecie Jarocińskiej”, „na ogłoszenia nie było żadnej odpowiedzi”. Szef mieszkaniówki odpierał też zarzuty, że poddasze można było przekazać komuś z długiej listy oczekujących na mieszkania ko-munalne. Jak stwierdził „spółki nie stać na to, żeby komuś daro-wać 30 tys. zł w formie remontu”. Wawrocki kilka razy powtarzał, że każdy mógł dotrzeć do ogło-szeń, bo były wystawione w in-trenecie i na tablicy w siedzibie spółki. Problem w tym, że tablicę w JTBS-ie widzą tylko lokatorzy i ewentualnie kontrahenci ko-munalnej firmy. Jednym z nich z pewnością jest kuzyn obec-nego burmistrza, który w  tym roku wygrał przetarg na remon-ty w mieszkaniówce. Chcieli-śmy zapytać, jak dowiedział się o ogłoszeniu, ale Wojciech Mar-tuzalski nie chciał rozmawiać z „Gazetą”. - Ostatnio z panem rozmawiałem i napisał pan, co pan chciał. Dziękuję - uciął przedsię-biorca. Rodzina Martuzalskich współpracuje z  JTBS-em od dawna. Przed rokiem proku-ratura badała, dlaczego prezes (jeszcze za kadencji Adama Pawlickiego) zlecał roboty fir-mie krewnego obecnego bur-mistrza, zamiast tej, która wy-grała przetarg. Mimo 60 tys. zł strat, zarzutów nikomu nie postawiono. Burmistrz pytany do znudzenia przez opozycję o to, kiedy pieniądze wrócą do spółki, stwierdził publicznie, że jego kuzyn dostawał zlecenia, bo był w Ziemi Jarocińskiej. Na początku roku żona burmistrza wygrała konkurs na radcę praw-nego w JTBS-ie. Kiedy sprawą zainteresowała się „Gazeta”, nagle zrezygnowała. Jak się okazało na sesji, sposób ogłaszania sprzedaży nieruchomości obruszył nawet radnych popierających obecne władze miasta. - Nie uważa pan, że to jest działanie, które ogranicza dostęp do informacji, że takie rzeczy można nabyć? W ten sposób ogra-nicza pan biznes spółki - zwracał uwagę radny Jerzy Walczak. - Uważam, że nie - odpo-wiedział prezes i kategorycznie dodał, że osoba zainteresowa-na sama dotrze do informacji.

Radny Walczak od razu przy-pomniał ogłoszenia o sprzedaży ziemi, które publikowano w Ja-rocińskim Funduszu Poręczeń Kredytowych. - Wyście się chyba uczyli na jednym kursie. To samo mówił pan Cieślak (były prezes JFPK - przyp. red.), który twier-dził, że jak ktoś chce wynająć czy wydzierżawić grunt, to może pod schodami u niego przeczytać. No ludzie kochani! - grzmiał radny. - Jest coś takiego jak wydawnictwo burmistrza, które się ukazuje raz na miesiąc i tam może pan zamie-ścić takie ogłoszenie, dotrze ono do każdego mieszkańca tej gminy i uważam, że interes spółki, której właścicielem jest samorząd, był-by reprezentowany dużo bardziej korzystnie. Wawrocki obiecał, że następne lokale będzie ogłaszał w urzędowym biuletynie. Odpo-wiedzialny za sprawy gospodar-cze Mikołaj Kostka ironicznie podsumował całą dyskusję jako „jak najbardziej twórczą”. - Ro-zumiem, że należałoby wyłączyć pewne nazwiska z możliwości na-bycia majątku spółki czy majątku gminy - powiedział z przekąsem. - Ale uważam, że uwagi dotyczą-ce szerszej publikacji są zasadne i uważam, że należałoby je nie-zwłocznie wdrożyć - stwierdził II zastępca burmistrza Jarocina. - Chciałbym spytać pana radnego Kaźmierczaka, czy po-minięcie z  tych trzech przetar-gów nazwiska Polanowski (kupił nieruchomość w Witaszycach - przyp. red.), który był związany z ugrupowaniem ZJ jest przypad-kowe czy celowe? Kaźmierczak nie pozostał dłużny. - Panie Mikołaju, panie burmistrzu, wie pan, na czym po-lega związek pana Polanowskiego z ZJ? Na tym, że czasami tam (re-stauracja Kasyno - przyp. red.) chodziliśmy na obiad - odparował członek klubu ZJ. - Niejedno-krotnie, panie radny - zauważył Kostka, który w czasie, gdy był radnym powiatowym, też organi-zował konferencje w lokalu nale-żącym do rodziny Polanowskich. - Gdyby pan był uważnym słucha-czem komisji, to w minioną środę pytałem o ten przetarg dotyczący sprzedaży domu socjalnego i tam uzyskałem odpowiedź od pana pre-zesa - zakończył Kaźmierczak. Strona internetowa JTBS-u, na którą wielokrotnie powoływał się prezes, jest mało przejrzysta i nieaktualizowana na bieżąco. Jeszcze kilka dni po sesji trudno było tam znaleźć wyniki prze-targów, o których prezes mówił publicznie.

BARTEK NAWROCKI([email protected])

GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl40 (1199) 4 października 20138

Hanna Szałkowska, I zastępca burmistrza Jarocina:(podczas sesji Rady Miejskiej)„Mogę przytoczyć tysiąc argumentów. Jeżeli państwo sobie życzą, to ja po prostu tę wypowiedź rozwinę.”

Zbigniew Kuzdżał, radny powiatowy,członek zarządu powiatu(w czasie dyskusji na sesji rady powiatu do radnegoAndrzeja Dworzyńskiego)„Proszę mojego nazwiska nie wymieniać, bo pannie dorósł jeszcze do tego.”

w.jarooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo iciiiiiciciciicicicicicicicicciiiciiciiiiiciiiiciiccicccccicccccicciicicicciciicciciciicciciccic nsnsnsnsnsnnsnsnssnsssnssssnnnsnsnnsnsssssnsssnsssnnnsssnsnnsnsssnnnnnsssnnssnnssnsnsnsssssnnnnssssssnnnssssnsssssnnnsnsssssnnssnnsnssssnssssssskakakkkakakakkakkkakkakkkkkakakakkkkkkkkakkkkkakakakkkkkkakkkkkkkkkkkkakkkakkkkkkakakkaak .pl

Rozpoczęcie budowy obwodnicy Jarocina coraz bliżej? W tym ty-godniu rząd wreszcie zajmie się za-proponowanymi zmianami w pro-gramie budowy dróg krajowych na najbliższe lata. W nowelizacji jest bajpas naszego miasta. Jeśli zostanie zatwierdzony, drogowcy mogą ogłosić przetarg na realizację wyczekiwanego odcinka.

- Dwie rodziny z naszej wsi będą wysiedlone do końca roku - mówi Grażyna Nawrocka, sołtyska Wolicy Pustej. W miejscu ich dzisiejszych gospodarstw przebiegać będzie obwodnica Jarocina. Jednak nie wszyscy właściciele dostali już od-szkodowania za grunty. Jak infor-muje poznański odział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Au-tostrad trwają procedury wyceny nieruchomości niezamieszkałych. Nie udało nam się ustalić, kiedy się zakończą. Tymczasem plan zmian w pro-gramie dróg budzi emocje nie tylko u parlamentarzystów PO z naszego regionu. - Jeśli zapadnie decyzja, to będzie wielki dzień w historii Jarocina - mówi „Gazecie” jeden z lokalnych działaczy partii rządzącej. - Pew-nie i jakąś imprezę się zorganizuje. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że decyzja o obwodnicy miała zapaść jeszcze w sierpniu. Na to liczyły władze miasta. - Planowa-no, że w trakcie koncertu na rynku zostanie to publicznie ogłoszone, ale się nie udało - mówi źródło zbliżone do Urzędu Miejskiego w Jaroci-nie. Mieszkańcy z zapartym tchem śledzą doniesienia mediów ogól-nopolskich, w których poruszany jest temat, dla wielu - kluczowej

inwestycji dla Jarocina. - W telewizji już podali. Jarocin to pewna sprawa, tyle walczyliśmy o obwodnicę, a jak się udało, to w Gazecie nic o  tym nie ma - zarzuciła nam czytelnicz-ka, która oburzona zatelefonowała do naszej redakcji. Natomiast były i obecny burmistrz Jarocina spie-rają się w mediach ogólnopolskich, czy grunty pod obwodnicę zostały wykupione - tak twierdzi Stanisław Martuzalski, czy nie - jak przekonuje Adam Pawlicki. W sierpniu pisaliśmy o dokumen-cie ministra transportu w sprawie

zmian w Programie Dróg Krajo-wych na lata 2011-2015. W załącz-niku 6. zaproponowano dodać cały katalog inwestycji, w tym na piątym miejscu budowę obwodnicy Jaroci-na. Z założeń wynika, że w kolejnych latach z Krajowego Funduszu Dro-gowego na wyczekiwaną w mieście inwestycję miałoby trafić ponad 316 mln zł. „Aby zachować ciągłość realizacji inwestycji drogowych, należy umożliwić Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad uruchomienie postępowań przetargowych na wy-branych zadaniach w 2013 roku, co umożliwi rozpoczynanie robót w roku 2014, czyli w pierwszym roku nowej perspektywy finansowej UW” - czyta-my w ministerialnych dokumentach. Burmistrz Stanisław Martuzalski nie krył radości. „Obwodnica Jaro-

cina na wyciągnięcie ręki” - napisał, komentując za pośrednictwem Fa-cebooka te informacje.Dokument ministra trafił do uzgod-nień międzyresortowych. Nie jest bowiem tajemnicą, że żeby znaleźć środki na dodatkowe inwestycje, trzeba poszukać oszczędności w in-nych działach. Początkowo zakła-dano, że prace zakończą się przed 19 sierpnia. Tymczasem jeszcze na początku września biuro prasowe ministra twierdziło, że procedury cały czas trwają. Co się wydarzyło od tamtego czasu? - Konsultacje za-kończyły się, projekt zmiany uchwały z 19 września 2013 r. został przyjęty przez Komitet Stały Rady Ministrów, następnie będzie przedmiotem obrad Rady Ministrów - poinformował Mi-kołaj Karpiński, rzecznik prasowy w Ministerstwie Transportu, Bu-downictwa i Gospodarki Morskiej.Według wcześniejszych szacunków budowa 13 km obwodnicy Jaro-cina miała pochłonąć ponad 500 mln zł. W planach ministra zabez-pieczono nieco ponad połowę tej kwoty. Drogowcy z poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad są gotowi na uruchomienie procedury prze-targowej. Podkreślają jednak, że warunkiem  koniecznym jest uzy-skanie  finansowania na realizację obwodnicy. Decyzja w tej sprawie może zapaść już w tym tygodniu. Projekt uchwały Rady Ministrów z nowelizacją „Pro-gramu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015” jest w piątym punkcie posiedzenia rządu, które zaplanowano na wtorek 1 paździer-nika. Obrady rozpoczną się o godz. 11.00. (nba)

Najpierw miały powstać w wa-kacje, potem pod koniec września, a okazuje się, że w tym roku nie bę-dzie ich wcale. Mowa o dwunastu placach zabaw, które planowano ustawić w dziesięciu miejscowo-ściach. Przetarg na montaż urządzeń wygrała firma „Apis” z Jarosławia, która zaproponowała cenę 165 tys. zł, ale po podpisaniu umowy po-jawiły się problemy i termin reali-zacji zadania został przełożony na

25 września. - W tym czasie w ogóle nie ruszyli z pracami. W tej sytuacji odstępujemy od umowy, co wiąże się z zapisanymi karami. Muszą nam zapłacić ok. 8 tys. zł - poinformował wójt Dariusz Strugała na sesji. - W 2014 roku jako pierwszy przetarg będą te place zabaw, osobiście tego dopilnuję. Jest to jakaś porażka, ale nie spodziewaliśmy się, że firma okaże się niesolidna - wytłumaczył radnym.

(igi)

- Przyjmę każdą osobę, która będzie chętna do pracy - mówi Tadeusz Polanowski, pełno-mocnik Jarocińskich Fabryk Mebli „Polan”. Przedsiębiorstwo meblowe działa od 2006 roku. W firmie powstają nowe miejsca pracy. Oferta fabryki skierowana jest nie tylko dla mężczyzn. Na halach produkcyjnych pracuje prawie tyle samo kobiet co mężczyzn. - Ta pani jest z wykształcenia stolarzem, a ta nauczyła się u nas stolarstwa - wyjaśnia Halina Rożek, kadrowa fir-my. Kobieta, która pracuje przy składaniu mebli tłumaczy: - Szukałam pracy i przyszłam tutaj. To nie jest trudne. Jak ktoś ma dryg, to szybko się nauczy. Tadeusz Polanowski chwali kobiety, że podchodzą do pracy bardziej solidnie. - Mam jeszcze zakład w Radomsku. Tam zdecydowana większość to są panie. Niektórzy mogą myśleć, że stolarstwo lub lakiernictwo to męskie zawody. Wszystko to się kojarzy z ogromnym wysiłkiem fizycznym, ale zasadniczo to praca wymagająca cierpliwości i dokładności. Resztę robią maszyny. Piły i młotki to już przeszłość (…), nie ma już

INFORMACJE Fot.

A Ko

niec

zna

Obwodnica Jarocinana radzie ministrów

316 mln złzaplanowano

w Krajowym Funduszu Drogowym na budowę

obwodnicy Jarocina

JARACZEWO

Placów zabaw nie będzie

Wolne miejsca czekają na pracownikówu nas heblów i hałd z wiór - mówi. Fabryka obecnie realizuje kilka dużych zle-ceń. - Te kartony nie stoją tutaj po to, by zapełnić magazyn. To zestaw mebli do hotelu, który nasza firma wyposaża - pokazuje jeden z pracowników. Duża liczba zamówień sprawiła, że w firmie wprowadzono elastyczny czas pracy. Tadeusz Polanowski twierdzi, że na razie nadgodziny nie są obowiązkowe, a gdy dzień pracy trwa więcej niż 8 godzin, na zatrudnionych czekają zorganizowane przez firmę ciepłe posiłki. - Pracy jest dużo, ale ludzi do niej nie ma - żali się przedsiębiorca. Nie chce jednak zdradzić, na jakie zarobki można liczyć. - To tajemnica firmy. Mogę tylko powiedzieć, że są wyższe niż w konku-rencyjnej firmie produkującej meble w Jarocinie - mówi. Mężczyzna, który w fabryce pracuje od sześciu lat objaśnia: - W dzisiejszych czasach najważniejsze, żeby pieniądze były na czas. Gdyby nie było odpowiednich zarobków, to by tutaj ludzie nie pracowali. A wielu jest takich, którzy pracują od początku istnienia zakładu.

(dag)

WE WTOREK RZĄD BĘDZIE SZUKAŁ PIENIĘDZY DLA NASZEGO MIASTA

Rolnicy mogą stracić pieniądze Niemal cały powiat jarociń-ski został zaliczony do obszarów szczególnie narażonych (OSN). Jeśli rolnicy nie spełnią okre-ślonych wymogów dotyczących ochrony środowiska, mogą stracić płatności. Zgodnie z ubiegłorocznym Rozporządzeniem Dyrektora Re-gionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu w sprawie określenia w  regionie wodnym Warty wód wrażliwych na zanie-czyszczenie związkami azotu ze źródeł rolniczych oraz obszarów szczególnie narażonych, z których odpływ azotu ze źródeł rolniczych do tych wód należy ograniczyć, niemal cały powiat jarociński (poza 6 obrębami geodezyjnymi w gminie Żerków tj. Prusinów--Miniszew, Antonin, Komorze, Paruchów, Sierszew, Pogorzelica--Szczonów) został zaliczony do tzw. OSN. W związku z  tym wszyscy rolnicy prowadzący działalność

rolniczą na obszarach OSN są zobowiązani do gospodarowania zgodnie z określonymi wymogami, dotyczącymi przede wszystkim: przestrzegania terminów, zasad i dawek nawożenia, prowadzenia dokumentacji wszystkich zabiegów agrotechnicznych, w szczególno-ści związanych z nawożeniem oraz właściwego przechowywania na-wozów naturalnych i pasz soczy-stych. Nieprzestrzeganie wymie-nionych wymogów może grozić zmniejszeniem, a nawet utratą przyznawanych rolnikowi płatno-ści bezpośrednich oraz płatności w ramach niektórych działań nie-inwestycyjnych PROW 2007-2013. - Dla rolników z powiatu jarociń-skiego wymogi dot. OSN stanowią pewną nowość - przyznaje Karol Banaszak, kierownik powiatowego biura ARiMR w Jarocinie. Szerzej na ten temat w kolej-nym numerze „Wieści Rolniczych” i na www.jarocinska.pl. (akf)

Rolnicy mogą się zapoznać się z nowym wykazem obszarów OSN i programami działań na stronie internetowej Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej (www.kzgw.gov.pl) lub na stronach regionalnych zarządów gospodarki wodnej. Informacje te można również uzyskać bezpośrednio w ośrodkach doradztwa rolniczego i ARiMR.

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 40 (1199) 4 października 2013 9

INFORMACJE 100Jacek Jędraszczyk, burmistrz Żerkowa(w czasie dyskusji na temat problemów z rowami melioracyjnymi)

„Przez lata rowy zarosły. Teraz jest problem z wycinką drzew, które porosły takie wielkie i  trzeba mieć zgodę ptakologów i ekologów, i nie wiadomo, kogo jeszcze.”

tys. zł wyniosły w 2012 roku straty spowodowane przezbobry, poniesione przez Wielko-polski Zarząd Melioracji Urzą-dzeń Wodnych w Poznaniu

- Poszło! Teraz dzieci mogą tu latać - stwierdził sołtys i radny Marek Bana-szak. W Kruczynie otwarto plac zabaw. - Wykonany został z Programu Rozwoju Ob-szarów Wiejskich, działa-nie - odnowa wsi - mówi sekretarz gminy Gabriela Kosmala. - Wcześniej ubie-galiśmy się o dofinansowa-nie z Wielkopolskiej Odnowy Wsi, ale nie dostaliśmy. To już było drugie czy trzecie podejście. Prace trwały dwa tygodnie. Nadzorował je sołtys i radny Marek Ba-naszak. - Myślę, że dzieci się cieszą i że będą się tu chętnie bawić. Do czasu odbioru placu musieliśmy pilnować, bo przybiegały każdego dnia. Ognać się nie mogliśmy! - mówi sołtys. - Co się tu działo! Do południa zrobili konika, a wieczorem już było dziesięciu na nim i od nowa trzeba było go robić. Koszt zadania to 75 tys. zł. Zrobiony został też chodnik, odnowiono ele-wację świetlicy, przy któ-rej powstał plac zabaw.

- Tu był stary, metalowy parkan, przegryziony rdzą i imitacja nawierzchni - co kto załatwił, przywiózł, ukle-pał i jechał sobie. Teraz to

wszystko zostało wyrzucone - 4 wanny pojechały na kru-szarkę, ok. 100 ton. Na 400 m2 powstał parking - mówi inspektor nadzoru Andrzej

Urbaniak. - Z tyłu były sta-re ustępy, śmietniki jeszcze z  czasów peerelowskich, wszystko wyrzuciliśmy. Na placu ustawiono dwie huśtawki dwuoso-bowe, ważkę, dwa koniki sprężynowe, zestaw zaba-wowy. - Brakuje mi jeszcze trzech rzeczy: dwóch ławek i karuzeli. Może uda się to jeszcze załatwić - dodaje sołtys. W Kruczynie zreali-zowany został już drugi projekt. Świetlica, która jest w wiosce, istnieje od 1971 roku i była pierwszym tego typu obiektem w gmi-nie. - Tu była zarywająca się drewniana podłoga. Kilka lat temu miał miejsce kapi-talny remont, zrobione zo-stało ogrzewanie podłogowe, nowe łazienki - mówi wójt gminy Aleksander Pode-mski. - Mieści się tu również świetlica. Wykonane zostały drzwi dodatkowe, żeby moż-na było z niej wychodzić od razu na plac zabaw. Można powiedzieć, że obiekt jest całkowicie odnowiony. (akf)

Popołudniami plac zabaw w Kruczynie jest oblegany przez dzieci z wioski. Na zdjęciu sołtys ze swoją wnuczką

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k

NOWE MIASTO

Dzieci się cieszą, ognać się nie mogli

Gmina Kotlin jako pierwsza w powiecie jarocińskim wprowadzi-ła prorodzinne opłaty za śmieci. 7 zł od osoby trzeba zapłacić za odpady segregowane i 12 zł za niesegregowa-ne. Samorząd postanowił jednak, że opłata dla rodziny nie może przekro-czyć 28 zł. Jeśli wszyscy mieszkańcy uiścili-by opłaty, to do gminy w ciągu roku powinno wpłynąć 509.224 zł. Tym-czasem konsorcjum ZGO-Nova Zakład Gospodarki Od-padami z Jarocina za wywóz odpadów zażądało kwoty 585.757,66 zł. - W  skali roku zabraknie nam 76 tysięcy zło-tych - tłumaczył wójt Mirosław Paterczyk, na po-

siedzeniu komisji budżetu. - Czyli na miesiąc mamy ponad 6 tysięcy w ple-cy - skomentował radny Krzysztof Szyszka. Gmina miesięcznie za odbiór płaci 48.813,14 zł. Brakującą kwotę pokrywa z własnych środków. - Nie wiem, czy nie byłoby to wskazane ina-czej przeliczyć - zasugerował Czesław Moch, przewodniczący Rady Gminy Kotlin. W odpowiedzi wójt stwier-dził, że na początku przyszłego roku

rozważy ustalenie nowych stawek lub innej metody

naliczania opłat. Czy mieszkańców czeka-ją podwyżki? - Nie wiem. Musimy to wszystko przekal-kulować - mówi wymijająco Irena Antczak, skarbnik

gminy. (era)

GMINA KOTLIN MUSI DOPŁACIĆDO WYWOZU ODPADÓW

Tysiące w plecyna śmieciach

76 tysięcy złotych będzie musiała dopłacić gmina Kotlin do wywozu śmieci. Czy mieszkańców czekają podwyżki opłat za odbiór odpadów?

24.407 złwynosiły

zaległości w opłatach za śmieci na dzień

20 września

Około 145 tysięcy złotych wydała gmina Żerków bez wiedzy radnych na adaptację i remont pomieszcze-nia, w którym urządzono nową pra-cownię komputerową w żerkowskiej podstawówce. Pieniądze pochodzą z oszczęd-ności. Udało się je wygospodarować w minionym roku szkolnym z budże-tu przeznaczonego na dowozy dzieci do szkół. Do skorygowania kosz-tów doszło po tym, jak grupa rad-nych, a szczególnie Janusz Szóstek, zwrócili uwagę na nieprawidłowości w przebiegu tras autobusów, które dowoziły uczniów. Zmiany pozwo-liły zaoszczędzić około 200 tysięcy złotych. Część środków

została przeznaczona na karnety na basen dla uczniów żerkowskich szkół. Pozostałą kwotę wydano na salę komputerową. O przeznaczeniu środków żer-kowskich radnych poinformowała skarbniczka Bronisława Rogacka na posiedzeniu w sierpniu. Niektórzy nie kryli zaskoczenia, że pieniądze już zostały wydane. - Jak to jest, że mamy zaoszczędzone pieniądze na dowozach i zaraz musimy je wydać? - dopytywał Janusz Szóstek. - W szkole zwolniły się pomieszczenia, w których było mieszkanie, i wyniknęła kwestia remontu - tłumaczyła skarbniczka Bronisława

Rogacka. - Trzeba było podjąć decyzję, a innych wolnych środków w oświacie nie mieliśmy, dlatego zarezerwowane na ten cel zostały oszczędności z dowo-zów - wyjaśniała. Szóstek twierdził, że kilka miesięcy wcześniej były zu-pełnie inne zapowiedzi finansowania nowej pracowni. - Kiedy mieliśmy objazd szkół w lutym, była mowa, że pieniądze na salę komputerową i na szafki, żeby dzieci nie rozbierały się na korytarzu, są dla szkoły w Żerkowie zaplanowane. Tu od razu słyszymy, że poszły na to oszczędności z dowozów, a tamte pieniądze nie wiadomo na co

zostały przezna-

czone - stwierdził radny. Bronisława Rogacka zwróciła uwagę, że to był tylko plan. - Ja na remonty we wszyst-kich szkołach podstawowych w naszej gminie mam 34 tysiące złotych i nie ma tu sali komputerowej w Żerkowie, która kosztowała około 145 tysięcy. Pani dyrektor mogła wnioskować o te pieniądze, ale do budżetu szkoły ich na pewno nie dostała - zapewniła skarbniczka. Janusz Szóstek podkre-ślił, że nie jest przeciwny sali kom-puterowej dla uczniów żerkowskiej podstawówki. - Absolutnie nie, ale bądźmy konsekwentni i róbmy to, co

jest mówione, a nie najpierw coś

uzgadniamy, a potem dowiadujemy się, że zostało zrobione coś zupełnie inne-go - uzasadniał radny z Żernik. - To jest projekt pana burmistrza. Możecie przyjąć albo nie. Jeśli nie, to ja będę szukała gdzie indziej pieniędzy na tę salę. Mogę coś zdjąć w drogownictwie albo kanalizacji. Decyzja należy do rady - zaznaczyła skarbniczka. Przy takim postawieniu sprawy radni nie zagłosowali przeciwko przeznaczeniu środków z dowozów na salę kompu-terową dla żerkowskiej podstawówki. Remont i adaptacja pomiesz-czenia na nową pracownię zostały przeprowadzone w czasie wakacji. - To było mieszkanie nauczycielskie i, żeby je zaadaptować na pracownię komputerową, potrzebny był ogrom pracy. Właściwie wszystko było robio-ne od podstaw - wyburzane ścianki działowe, montowana nowa insta-lacja elektryczna, instalacja do sta-nowisk komputerowych i wstawiane całe wyposażenie - wymienia Alina Kasprzak, dyrektorka Szkoły Pod-stawowej w Żerkowie. - Dokładnie 1 września wszystkie komputery zo-stały podłączone i pracownia odda-na uczniom i nauczycielom. Dzięki zaangażowaniu wielu osób i decyzji radnych o przekazaniu funduszy, mamy piękną, z prawdziwego zdarzenia, salę komputerową - podkreśla z dumą dyrektorka.

ANNA KONIECZNA

Z dowozów na salę komputerowąFo

t. SP

Żer

ków

W ŻERKOWIE BEZ WIEDZY RADNYCH

p gdowoziły uczniów. Zmiany pozwo-liły zaoszczędzić około 200 tysięcy złotych. Część środków

y y ęremontu - tłumaczyła skarbniczkaBronisława

p ązostały przezna-

ą y yjest mówione, a nie najpierw coś

ok. 145 tys. zł (brutto) przeznaczono na utworzenie nowej sali komputerowej w Szkole Podstawowej w Żerkowie, w tym:

ok. 10 tys. zł(netto) kosztowało wyposażenie w meble i inne sprzęty

45 tys. zł (netto) kosztowały prace remontowe

i dokumentacja

54 tys. zł(netto) wydano na zakup

25 komputerów, projektora multimedialnego

i tablicy interaktywnej

GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl40 (1199) 4 października 201310

Gmina Żerków zamierza sprzedać budynek po przed-szkolu przy ul. Targowisko. Jest on położony na dział-ce o powierzchni 0,0754 ha. Wartość nieruchomości nie została jeszcze oszacowana. Wycena zostanie wykonana przed ogłoszeniem przetargu, co nastąpi prawdopodobnie na początku 2014 roku. - Na dzień dzisiejszy jest to najlepsze rozwiązanie. Jakiś czas temu było zainteresowanie kilku osób, które chciały założyć tam jakiś żłobek czy punkt przedszkolny. Ale mimo naszych deklaracji, że pomożemy, te panie się wycofały ze swoich planów. Być może for-malności je przerosły albo im się nie bilansowało. Nie wiadomo. W każdym razie mamy to, co mamy i trzeba coś z tym zrobić. Nie ma na co czekać - stwierdził burmistrz na jednym z ostat-nich posiedzeń Rady Miejskiej Żerkowa. Budynek, w którym mieściło się przedszkole, stoi pusty od lipca 2011 roku. Wte-dy placówka została przenie-siona do nowego obiektu przy ul. Mickiewicza. Radni od dłuższego czasu domagali się od burmistrza Jacka Jędraszczyka, żeby pod-jął decyzję, co dalej z gminną nieruchomością. Tym bar-dziej, że budynek w sezonie zimowym 2011/2012, mimo że nikt go nie użytkował, był ogrzewany, a gmina ponosiła z tego tytułu dodatkowe koszty - około 6 tys. zł. Z kolei, kiedy rok później ogrzewanie zosta-ło wyłączone, radni twierdzili,

Pieniądze na punkty przed-szkolne trafią do samorządu z Eu-ropejskiego Funduszu Społecz-nego. Wojewódzki Urząd Pracy, który rozpisał nabór projektów, otrzymał z  gminy Kotlin dwa programy. - Projekt „Kotlińskie przedszkole szansą na lepszy start” złożony przez firmę Edufin Usługi Księgowe i Szkoleniowe Mariola Kowcuń (firma z Pleszewa jest partnerem samorządu przy re-alizacji projektu - przyp. red.) uzyskał rekomendacje do realiza-cji - mówi Bernadeta Ignasiak, główna specjalistka ds. komuni-kacji medialnej Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Poznaniu. Znalazł się na 9. miejscu listy rankingowej,

uzyskując 117,7 punktów. Dzięki temu do gminy Kotlin trafi 983.962,84 zł. Samorząd do pozyskanych środków musi doło-żyć 147.594,43 zł. Za te pieniądze powstaną oddziały przedszkol-ne przy Szkołach Podstawowych w Woli Książęcej i Sławoszewie. W każdym z nich z bezpłatnej pięciogodzinnej opieki przez dwa lata będzie mogło skorzystać po 20 dzieci. - Otrzymane pieniądze pozwolą na sfinansowanie wyna-grodzeń dla kadry pedagogicznej i obsługi przedszkola, zakup wypo-sażenia, zabawek, pomocy dydak-tycznych. Z projektu jest opłacane wyżywienie. W tym przypadku będzie to catering. Zostaną zatrudnione

dwie nauczycielki i dwie osoby do po-mocy przedszkolankom. Na umowę- zlecenie będzie pracował logopeda i pedagog - wyjaśnia Irena Antczak, skarbnik Kotlina. Program ma ruszyć w październiku i trwać do 30 czerwca 2015 roku. Po tym ter-minie gmina będzie miała obowią-zek utrzymać oddziały przez dwa lata. O pieniądze wnioskowało też kotlińskie przedszkole. Projekt „Słoneczka” został pozytywnie oceniony, uzyskując 108,5 punk-tów, ale ze względu na wyczerpa-nie środków nie uzyskał dofinaso-wania. Gmina złożyła odwołanie od decyzji Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Poznaniu. (era)

Mirosław Paterczyk, wójt Kotlina wyznaczył taką godzinę spotkania z lo-katorami mieszkań nauczycielskich, że połowa pedagogów nie mogła na nie przyjść, bo w tym czasie miała jeszcze zajęcia w szkole. Gmina Kotlin przygotowuje się do sprzedaży mieszkań nauczycielskich, których lokatorzy mają w związku z tym bardzo wiele pytań do samorządu. Mie-siąc temu Włodzimierz Szymkowiak, radny i jednocześnie najemca apelował, aby wójt zorganizował spotkanie, na którym wyjaśnionoby wszelkie wątpli-wości. Wójt Mirosław Paterczyk zebranie zwołał na piątek 27 września o godzinie 13.30. Nauczyciele pocztą otrzymali zawiadomienia za potwierdzeniem od-bioru. Pora spotkania była tak nieszczę-śliwa, że połowa z 8 najemców nie mo-

gła na nie przybyć. Trzech nauczycieli miało w tym czasie zajęcia z uczniami, a radny wyjazd na Super Puchar Polski Siatkarek w Szamotułach. Szymkowiak o przewidywanej absencji nauczycieli poinformował wójta. Ten miał obiecać, że przesunie termin zebrania. W czwartek, kiedy radni pytali o szczegóły ustaleń z pedagogami, wójt Paterczyk powiedział: - Jutro mam pierwsze spotkanie z użytkownikami tych mieszkań. Z osobami, którym nie bę-dzie pasować jutrzejsze spotkanie, będę rozmawiał indywidualnie w określonych terminach - powiedział wójt Kotlina. W piątek na sesji Paterczyk poin-formował, że drugie spotkanie z na-uczycielami odbędzie się w czwartek 3 października. Tym razem o godz. 15.30.

(era)

ŻERKÓW CHCE SPRZEDAĆ GMINNY BUDYNEK

Przedszkolaków już nie ma, policjantów trzeba wyprowadzić

Gmina Żerków chce sprzedać budynek po przedszkolu. Jest on usytuowany na 754-metrowej działce w  centrum miasta

Fot.

Anna

Kon

iecz

na

KOTLIN

Wójt chciał rozmawiaćz nauczycielami,kiedy mieli lekcje

GMINA KOTLIN POZYSKAŁA PIENIĄDZE DLA NAJMŁODSZYCH

Prawie miliondla przedszkolaków

983.926,84 zł otrzyma gmina Kotlin na prowadzenie oddziałów przedszkolnych. Z projektu przez dwa lata skorzysta 40 dzieci.

że obiekt niszczeje. - Budynek jest nieogrzewany, wchodzi wil-goć. Na co my czekamy, panie burmistrzu? - pytał na jednej z komisji rady miejskiej Janusz Szóstek. Na ostatnim spotka-niu z radnymi Jacek Jędrasz-czyk poinformował, że chce wystawić nieruchomość na sprzedaż. Dlatego w progra-mie najbliższej sesji znalazł się projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody przez radę miejską na zbycie nierucho-mości po przedszkolu. Przedmiotem troski rad-nych - oprócz opuszczonego budynku po przedszkolu - jest również gminny obiekt, w któ-rym swoją siedzibę ma rewir żerkowskich dzielnicowych. Od kiedy policjanci swoją bazę mają w komendzie w Jarocinie, a do gminy Żerków przyjeżdża-ją tylko pełnić służbę, budynek nie jest w pełni wykorzystywa-ny i okazał się za duży. - My tutaj różne przymiarki robimy. Jedno jest pewne - musimy zna-leźć miejsce, gdzie tych naszych policjantów wyprowadzimy. Ja wiem, że im wystarczyły dwa po-mieszczenia i nic więcej. Może gdzieś się to wygospodaruje - przyznawał w czasie tych dys-kusji burmistrz Jędraszczyk. - W bibliotece są takie dwa po-mieszczenia, może tam - zasta-nawiał się włodarz. Przyznał jednocześnie, że jest otwarty na propozycje. - Gdyby coś się urodziło i ktoś widział dobre roz-wiązanie, to czekam na podpo-wiedzi - zadeklarował.

ANNA KONIECZNA

754 m2754 m2POWIERZCHNI MA DZIAŁKA, NA KTÓREJPOŁOŻONY JEST GMINNY BUDYNEK PRZEZNACZONY DO SPRZEDAŻY

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 40 (1199) 4 października 2013 11

Budynek Biblioteki Publicznej w Jaraczewie przejdzie w przyszłym roku metamorfozę. Urzędnikom udało się zdobyć prawie pół miliona zł dofinansowania z Ministerstwa Kultury. Prace mają ruszyć na wiosnę.

Starania o pozyskanie środ-ków na modernizację biblioteki rozpoczęły się w 2009 roku. Po-czątkowo urzędnicy próbowali skorzystać z dopłat do termo-modernizacji obiektów użytecz-ności publicznej. Nakładałoby to jednak pewne ograniczenia. - Pieniądze mogłyby zostać prze-znaczone jedynie na prace związa-ne z ociepleniem ścian, wymianą okien czy systemu grzewczego. Pozostały zakres robót musiałby być pokryty ze środków własnych gminy - wyjaśnia wójt Dariusz Strugała.

Gmina Żerków ogłosiła przetarg na budowę kanalizacji Bieździado-wa i Stęgoszy. Oferty można składać w Urzędzie Miasta i Gminy w Żer-kowie do piątku - 4 października. Inwestycja w obu wsiach będzie kosztowała - według szacunkowych

obliczeń - 6 mln 600 tys. zł. Gmina postarała się o 1 mln 800 tys. zł do-finansowania z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Na pokrycie reszty wydatków zamierza starać się o kredyt z Wojewódzkie-go Funduszu Ochrony Środowiska

i Gospodarki Wodnej. - Podpiszemy umowę z wykonawcą i w zależności od tego, jak zima nas szybko zaskoczy, roboty ruszą jeszcze w tym roku - za-powiadała na jednym z posiedzeń rady miejskiej skarbniczka Broni-sława Rogacka. (ann)

Na listopad planowane są wybory sołtysa w Brzóstkowie. Mieszkańcy będą wybierali no-wego gospodarza wsi po śmierci poprzednika - Franciszka Boruty, który pełnił funkcję przez 61 lat. - Myślę, że w listopadzie Brzost-

ków powinien już mieć nowego soł-tysa - poinformował na ostatniej sesji burmistrz Jacek Jędraszczyk. - Wybór nie będzie łatwy, bo po-przeczka była ustawiona wysoko przez poprzednika - podkreślił.

(ann)

ŻERKÓW ŻERKÓW

Kto skanalizuje Bieździadów i Stęgosz? Brzóstków będzie miał nowego sołtysa

Pół miliona z ministerstwana nowoczesną bibliotekę

Tak będzie wyglądał budynek jaraczewskiej biblioteki za niecały rok

Pojawiła się jednak nowa szansa - program Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodo-wego realizowany przez Instytut Książki - Wieloletnia Kultura +. W  maju urzędnicy zgłosili wniosek. Ich projekt spotkał się z pełną akceptacją i gminie przyznano dokładnie taką kwotę, o jaką wnioskowała - prawie pół miliona złotych.

W ramach prac obiekt nabie-rze nowoczesnego wyglądu. Zo-stanie zamontowana winda, któ-ra umożliwi swobodny dostęp osobom niepełnosprawnym. Do obecnej bryły dobudowany ma być przeszklony łącznik. Przy-będzie także pomieszczeń, po-wstanie m.in. sala, w której będą się mogły odbywać spotkania autorskie. Powierzchnia użytko-

wa biblioteki znacznie wzrośnie i osiągnie 300 m². Wewnątrz zaprojektowane też niewielkie patio. Żeby uzyskać środki, nie-zbędne jest podniesienie stan-dardu biblioteki i uzyskanie przez nią certyfikatu Biblioteka +. - Trzeba spełnić szereg kryteriów, choćby zakup 12 nowych książek rocznie na 100 mieszkańców, co

zdyskwalifikowało wiele placówek - przytacza przykład Katarzyna Roszak, dyrektorka Biblioteki Publicznej w Jaraczewie. Przetarg na modernizację obiektu ma zostać ogłoszony jeszcze w tym roku. Prace roz-poczną się wiosną, po ustaniu przymrozków. Jeśli wszyst-ko pójdzie zgodnie z planem, mieszkańcy będą mogli korzy-

stać z nowoczesnej biblioteki w połowie przyszłego roku. - Myślę, że w  ten sposób zakończymy kolejny etap mo-dernizacji naszych budynków. Już powiem, że pracujemy nad GOK-iem, żeby zmienić go nie do poznania - zapowiada wójt Strugała.

PIOTR [email protected]

1.056aktywnychczytelników

16.636wypożyczeń

książek

11.484odwiedzin

Biblioteka w Jaraczewie w liczbach (dane za 2012 rok)

652.821 złcałkowity koszt

489.615 złdofinansowaniez ministerstwa kultury

163.206 złwkład własnygminy

Ile będzie kosztowała przebudowaBiblioteki Publicznej w Jaraczewie?

JARACZEWO

Centrum Świec i Zniczy

Jarocin, ul. Poznańska 3a (przy targowisku)

wiązanki, stroiki,sztuczne kwiaty,świece

GODZINY OTWARCIA: pn. - pt. 8.00 - 18.00, sob. 9.00 - 14.00dwie ostatnie niedziele paździenika 9.00 - 14.00GODZZININNINYYYY OTOTOTOTWWWARCI

niskie ceny, hurt - detal

O G Ł O S Z E N I E

GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl40 (1199) 4 października 201312

Firma transportowa Eugeniu-sza i Romana Grzelaków przez ko-lejny rok będzie dowoziła dzieci do szkół w gminie Żerków. Była jedynym oferentem i wygrała prze-targ. Za dziesięć miesięcy świad-czenia usług zamierza skasować nieco ponad 615 tys. zł. Stawka za kilometr jest o 10 groszy niższa niż w ubiegłym roku. Po zarzutach, jakie żerkowscy radni mieli do poprzedniego prze-targu i harmonogramu dowozów, tym razem wprowadzono zmiany. Gmina ma nadzieję na wymierne oszczędności z  tego tytułu. - Li-czymy, że największe będą na ilości kilometrów. Z naszych pierwszych obliczeń wynika, że może to być nawet około 10 tysięcy kilometrów mniej w ciągu roku - poinformował na posiedzeniu rady miejskiej sekretarz gminy Michał Surma. - Będziemy też płacili przewoźnikowi za ilość

faktycznie przejechanych kilometrów. Będzie to liczone od momentu wejścia do autobusu pierwszego dziecka, a nie, jak do tej pory było, od wyjazdu autobusu z bazy - dodał. Przewoźnik został również zobowiązany do wyjazdu mniejszym autokarem na trasy, gdzie jest mniej dzieci. - To jest problem przewoźnika, jeśli nie ma takiego pojazdu, może jechać dużym autobusem, ale będzie miał zapłacone za mały. Do obliczeń przyjęliśmy 30% mniejszy koszt paliwa i amortyzacji - tłumaczył sekretarz Surma. Poinformował również, że w  specyfikacji przetargowej na dowozy zostało zapisane, iż osta-teczny przebieg tras i liczba dzie-ci zostaną podane we wrześniu. - Wiemy z doświadczenia, że plany lekcji jeszcze się zmieniają. Wszystko to będzie uzgodnione z dyrektorami szkół, bo oni najlepiej wiedzą, jak ten plan się kształtuje - wyjaśniał

Surma. Potwierdził to - zapytany po posiedzeniu rady - przewoźnik Eugeniusz Grzelak. - Nigdy tak nie było, żeby we wrześniu już wszytko było ustalone i tak pozostało na cały rok. Zawsze jeszcze dajemy sobie ten miesiąc, bo dyrektorzy cały czas coś tam przestawiają i zmieniają - stwierdził. Grzelak twierdzi, że po zmia-nach w specyfikacji przetargowej, firmie nadal opłaca się dowożenie dzieci do szkół. - Tak musimy robić, żeby się opłacało. Nie startowałbym w przetargu, gdyby było inaczej. Przetarg na dowozy przygoto-wał Urząd Miasta i Gminy w Żer-kowie, a umowę z przewoźnikiem podpisała dyrektorka Gminnego Zespołu Ekonomiczno-Admini-stracyjnego Szkół Maria Zukier.

ANNA [email protected]

Mniejsze autobusy, większe oszczędności Na Jesienne Targi Rolno- Ogrodnicze AGROMARSZ „Przy-jazna Energia w Domu i Zagrodzie” zaprasza Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Pozna-niu. Tereny wystawowe Centrum Edukacyjno-Wystawowego w Mar-szewie koło Pleszewa można zwie-dzać już w najbliższą niedzielę, 6 października. Tematem wiodącym ponownie będzie szeroko rozumiana ener-gia odnawialna. - Zainteresowanie, z jakim spotkała się pierwsza edycja ubiegłorocznych jesiennych targów de-dykowanych energii odnawialnej oraz energooszczędnym aspektom budow-nictwa mieszkalnego i inwentarskiego zaważyło na decyzji o kontynuacji przedsięwzięcia i rozszerzeniu oferty targowej o nowe elementy. Możliwość uzyskania dofinansowania do insta-lacji solarnych zaowocowały w 2013 roku zwiększeniem ilości wystawców oferujących urządzenia i usługi w tym zakresie, co obserwowaliśmy podczas dwóch poprzednich imprez w kwietniu i czerwcu tego roku - podkreśla Wie-sława Witaszak, kierownik Centrum Edukacyjno-Wystawowego w Ma-szewie. Już od kilku lat w targach chętnie uczestniczą firmy oferujące

materiały budowlane i wykończe-niowe, termoizolacyjne oraz urzą-dzenia grzewcze i klimatyzacyjne. W ofercie wystawienniczej znajdą się: materiały budowlane i wykoń-czeniowe poprawiające efektywność energetyczną, technologie budowy obiektów energooszczędnych i pa-sywnych, systemy grzewcze wy-korzystujące energię odnawialną oraz zapewniające odzysk ciepła i  jego gromadzenie, urządzenia grzewcze opalane biomasą wraz z ofertą materiałów opałowych, a także informacje na temat źró-deł dofinansowania inwestycji poprawiających standard ener-getyczny obiektów budowlanych. - W przyszłości chcielibyśmy, aby ofer-tę wystawienniczą rozszerzyły: projek-towanie niskoenergochłonne, audyty energetyczne oraz usługi związane z oceną stanu obiektów i instalacji - mówi Wiesława Witaszak. W dniu targów będzie można zwiedzać Zespół Szkół Przyrodniczo-Poli-technicznych Centrum Kształcenia Ustawicznego w Marszewie. Tra-dycyjnie targom będzie towarzyszył kiermasz ogrodniczy oraz wszystko dla domu i zagrody.

(abi)

Targi w Marszewiejuż w niedzielę

Rano na termometrze ledwie kilka stop-ni, a ogrzewanie nie działa - interweniowali w „Gazecie” mieszkańcy osiedla 1000-lecia. Problem dotyczył większości bloków zlo-kalizowanych między ulicami Św. Ducha i Sportową w Jarocinie. W sumie od ciepłej wody odcięto blisko 700 mieszkań. - My są starsi ludzie. Damy radę, ale jak tutaj są rodziny z małymi dziećmi. Jak się umyć, jak zrobić pranie? - zastanawiał się Stanisław Barankiewicz, który w piątek po południu miał na sobie „4 rękawy”. Tak ubrany ob-serwował postępy ekipy wymieniającej na osiedlu rury. - To powinno być zrobione w czerwcu albo w lipcu przynajmniej, a nie teraz. Dalkia Jarocin (dawniej Przedsiębior-stwo Energetyki Cieplnej) została w połowie roku wchłonięta przez poznańską spółkę akcyjną. W kotłowni na ul. Węglowej, gdzie teraz znajdują się biura jarocińskiego od-działu, nikt w piątek nie odbierał telefonów. W poznańskiej siedzibie spółki też niewiele udało nam się dowiedzieć. - Dzwonić pod numer 993 i na pewno tam muszą panu wy-jaśnić - usłyszeliśmy, pytając o problemy na Tysiąclecia. Tymczasem numer alarmowy w Jarocinie nie działa. Po kilku próbach udało nam się porozmawiać z szefem ja-rocińskiej Dalkii Waldemarem Matusza-kiem. Dyrektor przepraszał mieszkańców i podkreślał podjęte wysiłki w celu szybkie-go zakończenia wymiany rur na osiedlu. Tłumaczył też, że materiały preizolowane ściągano aż z Austrii, co wydłużyło pro-cedury. Oficjalnie Matuszak wypowiadać się nie chciał i odesłał nas do rzecznika prasowego spółki. Jak udało nam się ustalić, wymiana

ciepłociągu jest planowym remontem. Dla-czego więc nie zrealizowano jej latem, tylko dopiero jesienią? - Nie dziwię się ludziom, bo rzeczywiście jest trochę późno, ale roboty rozpoczęły się następnego dnia po przekazaniu nam placu budowy - tłumaczy Ryszard Nie-strawski, właściciel firmy Zakład Usługowy Inbud, który w piątek osobiście doglądał ekipy pracującej na osiedlu. - My jesteśmy odpowiedzialni wyłącznie za wykonawstwo, a dostawcą materiałów jest Dalkia. Szybko udało nam się ustalić, że „austriackie pre-fabrykaty”, o których mówił szef ciepłowni, tak naprawdę pochodzą od firmy z Katowic. „Gazeta” dowiedziała się też, że decyzja o wyborze ofert zapadła dopiero w pierwszej połowie września. - Dalkia w Poznaniu, to jest moloch w którym pracuje 5 tys. ludzi, jak dyrektor chce coś zrobić, musi mieć podpisy co najmniej pięciu albo sześciu osób z działu zakupów, nadzoru, realizacji inwestycji itd. - tłumaczy nam wtajemniczona osoba, któ-ra prosi o anonimowość. - Wcześniej takie zadania na poziomie Jarocina realizowało się półtora miesiąca. Zarówno wykonawca, jak i  rzecznik Dalkii zapewniali w piątek, że już sobotę wieczorem do 80 procent bloków wróci ogrzewanie. - Robotnicy w weekend pracowali do 22.00 i przy sztucznym oświetleniu widać było ogromne zaangażowanie - powiedział „Gazecie” jeden z mieszkańców. Ciepło rzeczywiście w sobotę wróciło. - Pozostają 4 bloki bez zasilania, ponieważ opóźniły się prace związane z wymianą jednego odcin-ka sieci, ze względu na warunki pogodowe i techniczne prowadzonych prac - zapewnił Bartłomiej Pawluk, dyrektor Biura Komu-

PROBLEMY Z CIEPŁEM NA OSIEDLU 1000-LECIA W JAROCINIE

Zimno zaskoczyło molocha Rozkopany teren, zimno w mieszkaniach i brak informacji o  tym, kiedy zakończy się remont - tak wyglądał ostatni tydzień

na os. 1000-lecia w Jarocinie. Dlaczego Dalkia rozpoczęła wymianę ciepłociągu na koniec lata?

830 tys. złzaplanowano w budżecie gminy

Żerków na dowozy uczniów do szkół w roku szkolnym

2012/2013

440 tys. złwynosiło ostateczne wykonanie planu finansowego na dowozy w minionym roku szkolnym

615.600 złzamierza wydać gmina Żerków na dowozy uczniów do szkoł w roku szkolnym 2013/2014

GRZELAK BĘDZIE WOZIŁ DZIECI DO SZKÓŁ W GMINIE ŻERKÓW

Fot.

Bar

tek

Naw

rock

i

nikacji Dalkii. - Mamy deklarację ze strony wykonawcy, że zasilanie zostanie przywrócone jutro (wtorek - przyp. red.) około południa. Bardzo bym prosił, żeby w naszym imieniu przeprosić mieszkańców, to zawsze jest trudny wybór, czy narazić na kilka dni niedogodności w jeszcze w miarę przyzwoitych warunkach, czy ryzykować większy przestój, awaryjny jak już będzie sroga zima. Przy okazji remontu na 1000-lecia miesz-kańcy przypomnieli problemy z lutego tego roku, kiedy podczas silnych mrozów awarii uległ ciepłociąg na ul. Wrocławskiej. Dalkia kilka dni nie mogła poradzić sobie z proble-mem, a tysiące ludzi nie miało ogrzewania. Czy awaria może się powtórzyć? Dyrektor Matuszak, choć przyznaje, że zimą „przeszedł szkołę życia”, nie chce rozmawiać o tej spra-wie. Nieoficjalnie „Gazecie” udało się ustalić, że do remontu newralgicznego odcinka może w tym roku nie dojść. Czy rzeczywiście? Paw-luk twierdzi, że wg informacji, które udało mu się uzyskać, „odcinek sieci, gdzie doszło do awarii został wymieniony”. - Natomiast stwierdzono uszkodzenia izolacji ciepłociągów w pobliżu miejsca tego zdarzenia i dokonano już zakupu rur na okoliczność wymiany tych skorodowanych odcinków sieci - informuje rzecznik Dalkii. - Inwestycja ta planowana jest na wiosnę 2014, natomiast, gdyby doszło do znacznej poprawy warunków pogodowych (tzn. zrobi się na tyle ciepło, że nie będzie negatywnych dla mieszkańców skutków wstrzymania dostaw), być może spróbujemy wykonać tę inwestycję jeszcze w tym roku - ale, jak wspomniałem, tylko, jeśli pogoda na to pozwoli.

BARTEK NAWROCKI ([email protected])

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 40 (1199) 4 października 2013

INTERWENCJAMasz problem, pytanie?Potrzebujesz pomocy dziennikarza?Dzwoń...

(62) 749 86 49

13

- Do tej pory połowa studentów nie może odebrać swoich dyplomów, ponieważ ich po prostu nie ma. Panie w dziekanacie nie potrafią powiedzieć konkretnie, kiedy będą. Tłumaczą się tym, że to nie ich wina, tylko uczelni ze Szczecina - skarżyła się absolwentka jarocińskiego Zamiejscowego Wy-działu Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego. - Dyplomy jeszcze nie dotarły ze Szczecina - potwier-dzała pracownica tutejszego dzie-kanatu. - Wszystkie dyplomy zostały już

podpisane przez rektora i wysłane kurierem do Jarocina w dwóch turach - informowała „Gazetę” Krystyna Anusik-Przybysz, kierowniczka biu-ra spraw studenckich Uniwersytetu Szczecińskiego. W ubiegłym tygo-dniu, z trzymiesięcznym opóźnie-niem, dokumenty zostały doręczone do Jarocina i absolwenci mogą je odbierać. W rozporządzeniu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego czytamy: „W  terminie 30 dni od dnia ukończenia studiów uczelnia

sporządza i wydaje absolwentowi dyplom ukończenia studiów wraz z dwoma odpisami i suplementem do dyplomu oraz dokonuje wpisu do księgi dyplomów”. - Ignorowanie tego przepisu przez uczelnie jest jedną z najczęstszych skarg, jakie do mnie napływają - twierdzi Bartłomiej Ba-naszak, rzecznik praw absolwenta przy MNiSW. - Opóźnienie w wydawaniu dyplo-mów wyniknęło z okresu urlopowego - powiedziano nam w sekretariacie rektora US. (igi)

W  jarocińskiej „dwójce” od-dano do użytku przebudowany i gruntownie odnowiony szkolny hol. Uroczyste przecięcie wstę-gi nastąpiło podczas inauguracji roku szkolnego 2013/2014. Aby mogło powstać tak duże i przestronne pomieszczenie za-adaptowano dawną salę ćwiczeń. Koszt remontu wyniósł 50 tysięcy złotych. Część środków udało się wygospodarować z budżetu szkoły, a resztę dołożyli: starostwo po-wiatowe, rada rodziców oraz Sto-warzyszenie Przyjaciół „Dwójki”. - Prace wykonali absolwenci zasad-niczych szkół zawodowych w zawo-dzie malarz-tapeciarz między innymi z naszej szkoły. Tym samym zdawali część praktyczną egzaminu czeladni-

czego - wyjaśnia Dorota Gromada, wicedyrektorka szkoły. - Całe to przedsięwzięcie nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc i zaangażowanie pana Jacka Dutkiewicza, Starszego Cechu Rzemiosł Różnych w Jaro-cinie - podkreśla wicedyrektorka. - Przy adaptacji pomagali również pracownicy naszej szkoły - dodaje. Podczas uroczystości otwar-cia dyrektor szkoły Witold Bierła podziękował wszystkim za pomoc. - Nasza młodzież zyskała dodat-kową, tak bardzo potrzebną, prze-strzeń. Szkolny hol jest teraz wizy-tówką naszej szkoły i doskonałym miejscem do wypoczynku oraz zre-generowania sił po zajęciach - po-wiedział.

Oprac. (ann)

ANNA MALINOWSKI

Z ŻYCIA WZIĘTE

- Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść - mawiała moja śp. babcia, a ja jako dziecko namiętnie podwa-żałam to powiedzenie, które wtedy wydawało mi się głęboko nielogiczne. No, bo to nie może być, że im więcej fachowców jest w zespole, tym bar-dziej mierne osiągają oni wyniki. Na to nie pozwala przecież żadna ludzka logika… A jednak. W miarę upływu życia babcine powiedzenie okazywało się podstawne, jak choćby w mojej historii współpracy ZUS-u w dwóch województwach. Przed prawie pół rokiem złama-łam sobie rękę w pracy. Nie byłoby może w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że ZUS mojego pracodawcy ma swoją siedzibę w innym wojewódz-twie. Myślałam, że inne województwo, to nie inne państwo, język i struktura, ale jak się w praktyce miało okazać, problem z tego powodu był i to nie lada. Już w ramach jednej siedziby po-szczególne oddziały miały problemy z koordynacją swojego działania. Aby

zaoszczędzić czasu najpierw wysyła-łam swoje zwolnienie bezpośrednio na Dolny Śląsk, ale okazało się, że za bardzo się pośpieszyłam, bo papier musiał zostać najpierw ostemplowany i podpisany przez pracodawcę. Wy-słano go więc w ponadtygodniową podróż, skutkiem której procedura naliczenia mi zasiłku chorobowego odpowiednio się wydłużyła. Miesiąc później dział rent i emerytur poin-formował mnie, że potrzebuje od pracodawcy tylko kopię zwolnienia lekarskiego, na co dział tzw. zasił-ków oznajmił, że to kompletna bzdu-ra i domagał się nie tylko oryginału z podpisem i stemplem, ale również odręcznej informacji na odwrocie, że nadal jestem zatrudniona. Hm, pomyślałam, że dobrze się stało, iż mój pracodawca nie nazywa się ZUS, bo pewnie wyleciałabym z niego z hu-kiem za to zakłócanie harmonii pracy dolnośląskiego ZUS-u. Pod koniec września minęło 6 miesięcy od chwili, gdy złamałam sobie rękę. Intensywna rehabilitacja

uwieńczona została po trzech mie-siącach sukcesem w postaci powro-tu do pracy. O przebytym złamaniu przypomina mi niekiedy sama ręka, ostrzegając o nadchodzącej zmianie pogody lub broniąc się przed zbyt „serdecznym” uściskiem ręki czy wy-siłkiem fizycznym. Oprócz tego jest jeszcze jedna rzecz, która nie daje mi odłożyć sprawy ad acta, a mianowicie niebieski segregator z napisem „zła-mana ręka”. Jego zawartość kręci się wokół wydarzenia sprzed pół roku: zwolnienia lekarskie, zaświadczenia o  leczeniu, prześwietlenia, wnioski, odwołania, prośby, wyjaśnienia, a to tylko niektórzy papierowi świadkowie minionego czasu. W normalnej sytu-acji segregator dawno już stanąłby na półce i pokrył grubą warstwą kurzu, ale ze względu na fakt, iż wypadek miałam w pracy, straszy mnie swoją aktualnością i czeka na zaprezen-towanie go komisji. Problem tylko w tym, że do początku września ko-misja nie wiedziała w ogóle o istnieniu segregatora. Ba, nie wiedziała nawet

o istnieniu mojej osoby, a to za sprawą faktu, iż miała zostać powołana (ze względu na moje miejsce zamiesz-kania) w Ostrowie, a to przecież jest zupełnie inne województwo, a zatem i inna bajka. Najpierw należało przenieść całą dokumentację z Legnicy do Ostrowa, ale aby to zrobić, potrzebne było pi-smo, które napisano miesiąc po za-kończeniu mojego zwolnienia. Pech chciał, że był to okres urlopowy i pani opiekująca się moją teczką wybrała się na zasłużony wypoczynek. Minął ko-lejny miesiąc. Gdy już papiery spłynęły do ostrowskiego oddziału, napisano mi list informujący, iż komisja zbierze się pod koniec miesiąca. Myślałam, że będzie szansa na zamknięcie ca-łej sprawy w ramach 6 miesięcy, ale, znając stoicki spokój urzędów, na rezultaty komisji przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać… Na przykład ko-lejny miesiąc, a wtedy można będzie powiedzieć: - Gdzie kucharek sześć, a miesięcy siedem, tam potrzebne są dwa ZUS-y, a nie tylko jeden.

Gdzie kucharek sześć, czylio czekaniuna komisję

UNIWERSYTET SZCZECIŃSKI OPÓŹNIAŁ WYDAWANIE DOKUMENTÓW

Absolwenci bez dyplomów przez 3 miesiąceŻERKÓW

Uczeń na podium, nauczyciele na medal Już po raz trzeci z rzędu repre-zentanci żerkowskiego gimnazjum zostali laureatami Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego odbywające-go się pod patronatem Klubu Her-bertowskich Szkół. Obecna edycja konkursu, ogłoszona w ubiegłym roku szkolnym, przebiegała pod ha-słem „List do Księcia Poetów”. Największe uznanie jury zyskała praca Miłosza Kasprzaka, któremu przyznano pierwszą nagrodę. Inna uczennica gimnazjum - Agata Mar-chwiak - została wyróżniona. Obo-je, przystępując do konkursu, byli

jeszcze uczniami szkoły w Żerkowie. Teraz uczęszczają do Liceum Ogól-nokształcącego w Jarocinie. Nagro-dzone prace powstawały pod kierun-kiem nauczycielki Moniki Zielińskiej. Podsumowanie konkursu od-było się podczas Zjazdu Klubu Herbertowskich Szkół w Kołobrze-gu. W czasie uroczystości troje na-uczycieli z żerkowskiego gimnazjum: Robert Rogacki, Wojciech Tomalak i Monika Zielińska otrzymało Me-dale Komisji Edukacji Narodowej przyznane za szczególne zasługi dla oświaty i wychowania. (ann)

Hol na miarę czeladnika

Fot.

ZSP

nr 2

W redakcji „Gazety” interwenio-wał mieszkaniec gminy Nowe Miasto. Sygnalizował problem na terenie przy dworcu PKP w Chociczy. - Wszyscy o  tym wiedzą, ale nikt nic nie robi. Duża grupa ludzi zostawia przy dwor-cu samochody, żeby pojechać dalej do pracy pociągiem. Kiedy wracamy, to mamy kłopot z dojściem do samocho-

dów pozostawionych na parkingu. Te-ren jest zaniżony, a do tego dochodzi jeszcze kłopot z zatkanym odpływem, więc po każdym deszczu w tym miejscu tworzy się jezioro - mówił mężczyzna. Twierdził, że wielokrotnie zgłaszał ten problem kolei. Dziennikarka „G.J.” o wyjaśnie-nie sprawy prosiła PKP. „Obecnie

prowadzimy analizy, które pozwolą na wypracowanie odpowiedniego rozwią-zania dla tej sytuacji. Jej wyniki po-winny być znane w przeciągu dwóch tygodni” - odpisała Aleksandra Dą-bek, specjalistka z Biura Prasowego Departamentu Marketingu Polskich Kolei Państwowych S.A.

(era)

Fot. Elżbieta Rzepczyk

Jarocińska „dwójka” zyskała nową wizytówkę - szkolny hol, który zostałodnowiony i powiększony

PKP zajmie się wodą na dworcu

ZSP NR 2 W JAROCINIE PO REMONCIE

GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl40 (1199) 4 października 201314

Dla większości ludzi był Jackiem Chudzikiem, choć w dowodzie oso-bistym miał wpisane imię Józef. Uro-dził się w 1944 roku w Bydgoszczy. Przez ponad trzydzieści lat mieszkał w Warszawie, na Ursynowie. I tam też został pochowany. Jego nazwisko jest nieodwracal-nie wpisane w historię jarocińskiego festiwalu. W Bydgoszczy ukończył liceum plastyczne i nauczył się grać

w koszykówkę. Do Jarocina przy-jeżdżał do kuzynostwa na wakacje. Jesienią 1965 roku przyjechał wraz z Jerzym Stykowskim grać w kosza w miejscowej Victorii. Jego działal-ność nie ograniczała się do sportu. W  jednym z pomieszczeń kawia-renki młodzieżowej stworzył Klub „Olimp”, w ramach którego działał kabaret „Gzika” i Amatorski Klub Filmowy JAR, a  także zespół mu-zyczny „Trytony”. W 1970 roku wraz z grupą przyjaciół powołał do życia Wielkopolskie Rytmy Młodych, które położyły fundament pod jarocińskie festiwale. Przed wieloma laty z Jarocina wyjechał, ale - jak sam mówił - nigdy go nie opuścił. Dla wielu pozostanie zawsze „ojcem festiwalu”. Ta impre-za zajmowała ważne miejsce w jego sercu. Sam często na pytanie, skąd jest, odpowiadał, że „z Jarocina, tak z tego, co tam te rockowiska”. W sto-licy wydawał i tworzył wiele lokalnych wydawnictw: „Konglomerat enklaw”, „Passę”, „Pasmo”, „Naprzeciw”, „Nasz Ursus” i „Sąsiadów”. Pod

koniec życia doczekał się wielkiej satysfakcji: prawdy o słynnym już dziś festiwalu w Jarocinie. Wreszcie odkłamano historię i okazało się, że twórcą imprezy nie były żadne znane postacie z telewizji, tylko Ja-cek Chudzik wraz z innymi ludźmi organizującymi Wielkopolskie Rytmy Młodych. Nie ukrywał radości, wi-dząc filmy i książki, które pokazywały prawdziwe korzenie festiwalu. Większość przyjaciół zapamięta go jako „takiego wielkiego z kucy-kiem”, gadułę żyjącego wspomnie-niami o  jarocińskich czasach, tro-chę narwańca, człowieka o wielu talentach. Był znakomitym plasty-kiem, muzykiem, dziennikarzem, ale sprawdzał się też świetnie jako orga-nizator i menedżer artystów. Przez wiele lat żył w związku małżeńskim z piosenkarką Elżbietą Igras. Mieli jednego syna - Kamila. Jacek Chu-dzik zmarł w poniedziałek 23 wrze-śnia. Za kilka tygodni skończyłby 70 lat. Pogrzeb odbył się w piątek 27 września. Został pochowany na Powązkach w Warszawie. (ls)

Lipcowy pokaz filmu „Droga życia” w ruinach kościoła Św. Ducha w Jarocinie rozpoczął cykl działań, które mają doprowadzić do rewitali-zacji świątyni. Za trzy lata przypada 500. rocznica jej budowy i jednocze-śnie 1050. rocznica chrztu Polski. We wrześniu odbyły się w Jaro-cinie dwa spotkania z archeologiem prof. Ryszardem Gryglem i history-kiem sztuki Anną Mayer z Wielko-polskiego Urzędu Konserwacji Za-bytków w Poznaniu. W akcję włączył się ksiądz prałat Dariusz Matusiak - proboszcz parafii św. Marcina, na której terenie znajdują się ruiny kościoła, ale również radny Robert Kaźmierczak i Eugeniusz Czarny, emerytowany dyrektor Muzeum Re-gionalnego w Jarocinie. Podczas spotkania z prof. Gry-glem ustalono m.in. że krzyż znajdo-wał się na tzw. belce tęczowej, która oddzielała prezbiterium od reszty jednonawowego wnętrza. Kościół miał prawdopodobnie mały chór. -

To wnętrze kryje wiele zagadek. Wie-le niespodzianek na pewno znajduje się jeszcze w ziemi. Znajdujemy się w miejscu niezwykłym, gdy chodzi o historię Jarocina. Ta ruina kościoła od blisko 200 lat wrosła w  świado-mość mieszkańców. Wielu na pewno zadaje sobie pytanie, czy on kiedyś funkcjonował i jak wyglądał. Zaczy-namy na nowo podchodzić do historii tej świątyni. Podejmowano takie pró-by już wcześniej, ale teraz pojawiła się grupa ludzi, której zależy na tym, żeby uratować kościół Św. Ducha. Nie chodzi o rewitalizację w pełnym tego słowa znaczeniu, ale raczej o zabez-pieczenie i udostępnienie jego wnętrza na potrzeby różnych spotkań - wy-jaśnia Ryszard Grygiel. Dyrektor Muzeum Etnograficznego w Łodzi podkreśla, że czuje się uczuciowo związany z tym miejscem, ponieważ to właśnie tutaj obudziła się w nim pasja archeologiczna. Tajemnicze ruiny pobudzały jego wyobraźnię już w czasach szkoły podstawowej.

Planowane jest utworzenie fun-dacji, która zajmowałaby się pozy-skiwaniem środków na renowację ruin. W najbliższym czasie mają zo-stać przygotowane wnioski na prze-prowadzenie badań archeologicz-nych. Istnieje szansa, że pozwolą one odnaleźć fragmenty dawnych okien, prezbiterium, wystroju świątyni czy posadzki. Obecnie kościół otwarty jest raz w roku przy okazji święta Zesłania Ducha Świętego. Jedyne zachowane do dziś wejście stanowi-ło część zakrystii. Przy okazji prac archeologicznych planowane jest również odtworzenie pierwotnych drzwi głównych, które znajdowały się od strony ul. Zamkowej i bocznych od ul. Św. Ducha. Mniej prawdopo-dobne jest odkrycie krypt, bo kościół był przyszpitalny i raczej nie służył jako miejsce pochówku proboszczów czy fundatorów. - Szpital znajdował się w miejscu, w którym obecnie stoi dom Świętego Józefa. Źródła pisane na temat tego kościoła są skąpe. Trzeba

będzie poszperać jeszcze trochę w ar-chiwach. W wieku XVI miasto miało kościół farny św. Marcina. Szpitale budowano wtedy poza murami miasta, na przedmieściu, z uwagi na potrzebny dla osób ubogich, zniedołężniałych i żebraków spokój. Świątynia jest re-pliką kościoła z Dębna, ale o 50 lat starszą. Jarocin musiał być bogatym miastem, skoro właścicieli stać było na taką inwestycję. Myślę, że stać go będzie na podobną inwestycję po 500 latach. Warto zostawić taką pamiątkę kolejnym pokoleniom. Dzisiaj robienie takich projektów jest trudne z uwagi na finanse. Ale na pewno da się zro-bić wiele rzeczy ze wsparciem jaroci-niaków i władz miasta - zapewnia Ryszard Grygiel. Drugi z wniosków o dotacje ma dotyczyć konserwacji ścian, uzupełnienia zaprawy i cegieł, a także zabezpieczenia korony mu-rów. W najbliższym czasie konieczne będzie także usunięcie kilku drzew, ponieważ ich korzenie rozsadzają fundamenty kościoła. (ls)

Odszedł „ojciec festiwalu”

KOŚCIÓŁ ŚW. DUCHA W JAROCINIE

Będą odkrywać tajemnice kościoła

W najbliższy piątek 4 paź-dziernika w kościele św. Antonie-go Padewskiego w Jarocinie od-będzie się uroczystość odpustowa ku czci św. Franciszka z Asyżu. Mszy św. o godz. 18.30 prze-wodniczyć będzie ksiądz kanonik Andrzej Sośniak, proboszcz jaro-cińskiej parafii Chrystusa Króla.

Dzień wcześniej, w czwartek 3 października, po mszy św. wie-czornej (godz. 18.30) odbędzie się nabożeństwo „Transitus”, w  trakcie którego okoliczno-ści śmierci Biedaczyny z Asyżu przybliży młodzież należąca do Franciszkańskiego Ruchu Apo-stolskiego. (ls)

Odpust w piątek

ZATRZYMAJ SIĘ Rodzinom zmarłych składamy wyrazy współczucia

ODESZLI OD NASMARIAN KOWALSKIl. 59 (Dębno)MARIA JAŚKOWIAKl. 89 (Jarocin)

HENRYK MOCHl. 86 (Jarocin)ANNA BARANOWSKAl. 97 (Jarocin)

BRONISŁAW WALENDOWSKIl. 79 (Komorze Przybysławskie)BRONISŁAW URNYl. 70 (Jarocin)

STANISŁAW BARTNICZAKl. 82 (Kotlin)

Biuro obsługi klienta czynne od 8.00 do 17.00 Biuro obsługi klienta czynne od 8.00 do 17.00 tel. kom. 509/660-948, całodobowy 509/320-121tel. kom. 509/660-948, całodobowy 509/320-121

63-200 Jarocin, ul. Szpitalna 4

CAŁODOBOWE KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE B.W. PAUL

NAJTAŃSZE USŁUGI POGRZEBOWE

ś. † p.Bronisława Urnego

pogrążona w smutku żona z synami

za to, że byli, łączyli się z nami w modlitwie. Jednocześnie dzię-kujemy za złożone intencje mszalne i dobre słowa

Serdeczne podziękowania księdzu, rodzinie, przyjaciołom,znajomym, sąsiadom, delegacjom, firmie pogrzebowej Jezierski

oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniejdrodze naszego kochanego męża i ojca

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 40 (1199) 4 października 2013 15

W całej Europie był tylko jeden młyn w Prusach Wschodnich, który mógł dorównać temu wznoszącemu się nad Lutynią.

Młodziutka wdowa Jest 1901 rok. Szesnastoletnia Józefa siedzi w cieniu jednego z pięć-dziesięciu wiatraków, którego ogrom-ne skrzydła furkoczą jej nad głową. Od niedawna jest żoną Olejnika. Chce jeszcze trochę napatrzeć się na Śmi-giel (11 km od Kościana), piękną krainę wiatraków. Za kilka godzin wyjeżdża, gdyż mąż dostał świetną ofertę pracy w niemieckiej hucie na terenie Westfalii. 1905 r. okazuje się dla Olejni-ków wyjątkowy, na świat przychodzi Pelasia. Kiedy dziewczynka kończy trzy miesiące, płacze prawie całe dnie i noce. Pewnego wieczora młoda mama widzi nad łóżeczkiem dziecka białą postać, która po chwili znika. Rankiem zwierza się Niemce, od której wynajmuje mieszkanie. Obawia się, że to śmierć, która chce zabrać jej dziec-ko. Niemka pyta, czy zjawa była duża, czy mała. Józia odpowiada, że duża. - Niebawem śmierć zabierze któreś z was, nie dziecko - mówi sąsiadka. Trzy dni później, gdy Józefa szykuje obiad dla męża, nagle do mieszkania wpada jego kolega i woła: - Wybuch! Szybko! Józek umiera! Kobieta biegnie do szpitala. Kiedy wchodzi do sali, na której leży mąż, prawie mdleje. Znajomy męża pomaga jej usiąść na krześle i zaczyna opowiadać: - Odli-czaliśmy czas do fajrantu. W pewnej chwili pojawiły się dziwne dźwięki, potem eksplozja. Chcieliśmy uciekać, ale Józka trafił w nogę element wybuchającego pieca. Przewrócił się w nadpływającą rozpaloną stal. Jakoś udało mi się go wyciągnąć z tego piekła... Wypowiedź przerywa zniekształcony głos: - Kocha-nie, oddaj sąsiadowi markę, którą jestem winny za piwo. Żona prosi Józefa, by nic nie mówił. Ma spaloną przez stal całą przednią część ciała, wypalone oczy. Nagle przychodzi śmierć, wyrywa rannego ze strasznych cierpień. W tym samym czasie znika bezpowrotnie niewytłumaczalny płacz jego córki.

Nowe życie Józefa wraca do rodzinnego Śmi-gla. Znów siada w cieniu wiatraka, wsłuchując się w skrzeczenie śmigieł. Obserwuje Pelasię goniącą wróble. W pewnej chwili spostrzega młode-go mężczyznę, który przygląda się im z zainteresowaniem. Przesyła jej promienny uśmiech, który spowoduje, że dwa lata później padną z  jej ust słowa: „Tak, Józefie Szmytkowski, chcę być twoją żoną, dopóki śmierć nas nie rozłączy”. Znów jest szczęśliwa, dawny ból zacierają emocje związane z rodze-niem dzieci. Pociechy rosną w cieniu drewnianych kolosów. Cała gromada codziennie gości w wiatraku, na któ-rym pracuje Szmytkowski. Cieszy go widok dzieci i żony przynoszących posiłek. Nagle do wiatraka dochodzi krzyk, jedna z dziewczynek zahacza sukienką o skrzydło, które unosi ją wysoko w powietrze. Materiał nie wytrzymuje i ku przerażeniu rodziców Jadwisia spada na trawę. Półprzytom-ni pędzą do niej. Z ulgą stwierdzają, że ma tylko kilka siniaków. Mimo szczęścia, jakie panuje w rodzinie, śmierć jeszcze trzy razy zabiera nie-mowlę z rąk matki.

Przeprowadzka Każdy na wiatrakach wie, że Szmytkowski to najlepszy młynarz. Swoją pracę traktuje poważnie, kończy różne kursy i szkolenia, co robi z niego świetnego fachowca. W 1920 r. otrzy-muje propozycję przeprowadzenia się do Wilkowyi. Właściciele majątku

w Hilarowie planują postawić tam je-den z najnowocześniejszych młynów w Europie. Do tego skomplikowa-nego zadania potrzebują wybitnego fachowca - Józefa Szmytkowskie-go - który, widząc szanse na lepsze życie, mówi: „Tak”. Józefa z uwagą słucha nowin, w głowie układa już plan pakowania dobytku oraz prze-prowadzki sześcioosobowej rodziny. Jakiś czas później zajeżdżają nad Lutynię. Młynarzowa od pierwszej chwili zakochuje się w tym miejscu położonym daleko za wsią. Spogląda na niewielki, przytulny domek oraz rozpadające się pozostałości po mły-nie wodnym i olejarni napędzanych młyńskim kołem. Oboje wiedzą, że spędzą tu resztę swych dni.

Drugi taki w Europie Szmytkowski jest człowiekiem silnym, który dąży do wyznaczone-go celu. Wymaga wiele zarówno od siebie, jak i od innych. To właśnie te cechy decydują o wybraniu go przez hrabiego Gunthera von Schweiniche-na do nadzorowania budowy młyna. Rybiccy, poprzedni właściciele terenu, nie podołali prowadzeniu młyna i po-padli w długi, za które hrabia Gunther odebrał im ziemię.

Józef wstaje skoro świt, pilnie studiując w  trakcie budowy plany sporządzone w Berlinie. Aby raźniej się pracowało, często śpiewa swą ulubioną pieśń „Fale Dunaju”. Jego czysty głos niesie się wraz z wartko płynącą Lutynią. Najtrudniejszym zadaniem jest budowa zapory mającej spiętrzyć wodę na wysokość czterech metrów. Wylewane są jej fundamenty, w które mężczyźni wtłaczają potężne kamie-nie. Wszyscy są przemoczeni, zzięb-nięci, praca jest naprawdę ciężka. Józef przypłaca ten wysiłek zapale-niem płuc. Kładzie się na dość długo do łóżka. Mimo choroby nadzoruje wszystkie prace, które należy wykonać, by ten cud techniki ruszył. Pewnego dnia do domu wbiega Edmund. - Tato! Przyjechała! - krzyczy z przejęciem. Młynarz wstaje i idzie zobaczyć turbinę wodną oraz kilka innych urządzeń, które przywieziono tu aż z Elbląga. Wyprodukowano je w no-woczesnych zakładach Ferdynanda Gotloba Schichaua (obecnie Zamech). W całej Europie jest tylko jeden młyn, znajdujący się w Prusach Wschodnich, który może dorównać temu, wznoszą-cemu się nad Lutynią. Montaż turbiny w piwnicach młyna, które niebawem

zaleje woda, Szmytkowski nadzoruje osobiście, serce mechanizmu musi być zamontowane perfekcyjnie. Woda spię-trzona na zaporze napędza wszystkie urządzenia znajdujące się na trzech kondygnacjach młyna.

Prawa ręka mistrza Józefa niezdarnie wstaje z łóżka, jest w zaawansowanej ciąży. Idzie do kuchni, gdzie rozpala w piecu, szy-kując ciepły posiłek. Józef i dwóch synów wychodzą do młyna. Kobieta przez okno widzi, że po drewnianym moście nadchodzą chłopi niosący na plecach worki z ziarnem do zmielenia. Jest wdzięczna Bogu, że zesłał im szanse związania swego losu z hrabią i dzierżawienia od niego młyna. Za-rzuca na siebie grubą chustę i podąża do swojego królestwa - wnęki pod schodami zwanej powszechnie kan-torkiem. Stoi tu waga, na którą męż-czyźni przybyli z majątku w Hilarowie stawiają worki z ziarnem. Skrupulatna szefowa zapisuje wszystko w księgach rachunkowych, spoczywających na specjalnym pulpicie przymocowanym do ściany. Notuje, ile przywieziono ziarna, ile z tego wyszło mąki oraz prowadzi całą dokumentację młyna. Tu nikt nie ma prawa się jej kręcić.

Jedynymi osobami, które mogą się „szarogęsić” po kantorku są panowie, którzy przychodzą sprawdzić, czy waga ma legalizację (jest wytarowa-na). Zdarza się, że Józefy nie ma, gdy przyjeżdżają interesanci, wtedy któryś z synów smaruje ołówkiem rachunki na belkach i drewnianych schodach, nikt nie ma odwagi bazgrać po prowadzonych przez nią księgach. Kiedy wraca do młyna, przepisuje ścienne rachunki. Józia to gadatliwa, wesoła kobieta, lubi również słuchać ciekawych opowieści od ludzi, których spotyka każdego dnia. Nie musi ni-gdzie iść, by wiedzieć, co się dzieje dookoła. Jej osobowość sprawia, że ludzie przychodzący do młyna dzielą się z nią nowinami. Wielka Sobota 16.04.1927 r. Szmytkowscy wraz z dziećmi zajeż-dżają przed dom, wróciwszy od świę-conki. Nagle Józefa czuje, że nadszedł czas rozwiązania. Najstarszy syn je-dzie po babkę odbierającą porody, której ledwo udaje się zdążyć na czas, ponieważ mała Florentyna postano-wiła, że nie pozostanie już ani chwili dłużej w brzuchu mamy. Donośnym wrzaskiem oznajmia, że urodziło się dziesiąte dziecko młynarzowej.

Dzień jak co dzień Szmytkowscy zaczynają dzień o świcie. Bycie młynarzem to nie tylko prestiż, ale również obowiązek. Józef wraz z synami Edmundem i Wacła-wem obserwują chłopów przepra-wiających się z workami zboża po drewnianym moście, znajdującym się po lewej stronie majestatycznego młyna. Tędy przyjeżdżają ludzie z Ba-chorzewa i Hilarowa. Chłopi zrzucają worki przed wejściem do drewnianego budynku. Synowie pomagają młyna-rzowej zważyć zboże, po czym wsypu-ją je do zsypów. Dopiero, gdy ziarno znajduje się na miejscu, uruchamia się młyn, by wody z młyńskiej zapo-ry starczyło na jak najdłuższą pracę turbiny. Teraz ziarno pasami trans-misyjnymi wędruje do rozmaitych oczyszczarek, następnie do kamieni młyńskich, które zmieniają je w mąkę. Kiedy najcięższa praca jest wykonana, wszyscy czekają aż zboże się zmiele. Wacek biegnie do domu po skrzypce wiszące na ścianie i zaczyna wygrywać skoczne melodie. Edmund to zupełne przeciwieństwo brata. Zrównoważony, poważny i perfekcyjny, jednak z przy-jemnością zatapia się w muzykę zmie-szaną z dźwiękami pracującego młyna. Józef jest bardzo dumny z wyników, jakie osiąga młyn. Dzięki najnowszej technologii może zmielić tonę zboża na dobę. Czynności związane z mły-nem zajmują rodzinie czas od świtu do nocy. Jednak zdarzają się dni, kiedy stan wody przed zaporą na sztucznym jeziorze jest zbyt niski i trzeba na jakiś czas zatrzymać młyński mechanizm. Nie oznacza to próżnowania. Tu cią-gle jest robota: przyjmuje się zboże, wydaje mąkę. Urządzenia młyńskie, które napędzane są skórzanymi pasa-mi wymagają przeglądów, filtry - wy-miany lub czyszczenia. By mąka była najwyższej jakości, musi być przesie-wana przez specjalne gazy. Z wyjąt-kiem świąt praca w młynie ustaje tylko dwa razy. W 1930 r., w dniu pogrzebu hrabiego Gunthera von Schweiniche-na, który zostaje pochowany z wiel-kim przepychem nieopodal swego dworku, oraz w lipcu 1934 r., gdy na cmentarzu chowany jest mistrz mły-narski znad Lutyni. Choroba, która zakiełkowała w czasie budowy zapory, zwycięża tego wyjątkowego człowieka. Na jego nagrobku możemy odczy-tać: „Józef Szmytkowski 22.02.1874 - 29.07.1934”. Od tej chwili głównymi młynarzami są jego synowie.

Spisała EWA HEJDUKcdn.

JAROCIŃSKIE OBRAZKI

Prawdziwa historiamłyna nad Lutynią

cz. IWspomnienia Stanisława Chwałkowskiego i Krystyny Glapy,wnucząt Józefa Szmytkowskiego, właściciela wilkowyjskiego młyna

Józef Szmytkowski - młynarz, właściciel i budowniczy młyna wodnego w Wilkowyi (zdjęcie z 1919 r.)

Zalew na Lutyni ciągnący się prawie do mostu przed Bachorzewem

Od lewej Józefa i Kazimiera SzmytkowskieRodzina Szmytkowskich przed domem, w tle nieistniejąca już drewniana weranda

GAZETA JAROCIŃSKA 40 (1199) 4 października 2013 OGŁOSZENIA www.jarocinska.pl16

„BIREX” Firma Usługowo-Handlowa zatrudni:

Osoby zainteresowane prosimy o kontakt:BIREX Firma Usługowo Handlowa, ul. Poznańska 26, 63-200 Jarocin

w godz. 7.00 - 15.00, kontakt: 601-566-947

Kierowców z kat. C+EWymagania: prawo jazdy kategorii C lub C+E, wszystkie dokumenty wymagane w zawodzie kierowcy,

mile widziana karta kierowcy.

Sklep FutraSKÓRY OdzieżŚroda Wlkp., ul. Paderewskiego 11

(przy dworcu PKS), tel. (61) 285-63-69 od 9.00 do 17.00, sob.: od 9.00 do 13.00

POLECAMY:

• szale, kołnierze futrzane, czapki• SKÓRY - nowa kolekcja damskie i męskie (duży wybór) marynarki, żakiety, płaszcze, kurtki• garsonki - WYPRZEDAŻ• szycie futer, czapek, kołnierzy i przeróbki

Najnowszą kolekcję kożuszkówdamskich i męskich naturalnych

duży wybór futer długich i krótkich }}

-20

%-2

0%

OGŁOSZENIE O ZAPROSZENIU DO NEGOCJACJI

Spółka WITAR S.A. w likwidacji z siedzibą w Poznaniuprzy ul. Romana Maya 1, 61-371 Poznań

zarejestrowana w rejestrze przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego prowadzonego przez Sąd Rejonowy Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu VIII Wydział Gospodarczy KRS, pod numerem KRS 0000178534 o kapitale zakładowym  7.089.920 PLN opłaconym w całości (dalej „Sprzedający”)

ZAPRASZA DO NEGOCJACJIDOTYCZĄCEJ SPRZEDAŻY:

1. udziału Sprzedającego w wielkości 1104/2016 w prawie własności trzech nieruchomości gruntowych objętych księgami wieczystymi o nr KZ1J/00034527/4, KZ1J/00034529/8, KZ1J/00034531/5, które prowadzi Sąd Rejonowy w Jarocinie;2. następujących naniesień budowlanych posadowionych na nieruchomościach oznaczonych w ust. 1, które zostały w całości podbudowane przez poprzedników prawnych Sprzedającego i do których prawa Sprzedającego zostały potwierdzone w prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu z dnia 31.12.2007 r. o sygn. akt 161/04 i które pozostają w posiadaniu i użytkowaniu Sprzedającego: a. hala montażowa z częścią socjalną, jednokondygnacyjna, pobudowana w 1991 r., obiekt znajduje się na działce o nr 358/2 i częściowo na działce 351/1. Powierzchnia użytkowa hali wynosi 1.780 m2, pow. zabudowy 1.850 m2, kubatura 17.950 m3; b. budynek magazynowo socjalny, wolnostojący budynek dwukondygnacyjny, usytuowany w części frontowej nieruchomości, pobudowany w 1958r. w  technologii murowej, obiekt znajduje się na działce 357/5 oraz częściowo na działkach 358/2 i 356/2. Powierzchnia użytkowa 860,10 m2, pow. zabudowy 612,50 m2 i kubatura 3.219,00 m3; c. hala obsługi samochodów, parterowy budynek dawnej stolarni, pobudowany w 1970 r. w technologii lekkiej przestrzennej, posadowiony jest na działkach nr 358/2 i 358/1. Obecnie w obiekcie funkcjonuje warsztat samochodowy (korzystający z budynku jest eksmitowany przez komornika sądowego). Powierzchnia użytkowa budynku to 306,20 m2, powierzchnia zabudowy 325,00 m2 i kubatura 1.470,00 m3; d. budynek garażowy, wolnostojący budynek pobudowany w 1972 r. w  technologii murowej z cegły silikatowej, w budynku znajdują się 4 garaże oraz część socjalna. Powierzchnia użytkowa budynku to 82,20 m2, pow. zabudowy to 98,70 m2 i kubatura 325,20 m3; e. wiata garażowa wolno stojąca, pobudowana w 1974 r. w  technologii murowej z cegły ceramicznej. W budynku znajdują się 3 stanowiska garażowe, budynek bez instalacji. Powierzchnia użytkowa budynku 40 m2, pow. zabudowy 45 m2 i kubatura 138 m2; f. budynek mieszkalny, zlokalizowany na obszarze przyległym do nieruchomości przemysłowej, budynek trzykondygnacyjny, trzylokalowy, pobudowany w latach 50 XX w., technologii murowej z pustaków żelbetonowych i cegły czerwonej pełnej. Powierzchnia lokali to w przypadku lokalu nr 1 - 64,11 m2, nr 2 - 64,76 m2, nr 3 - 64,76 m2. Lokale są wynajmowane przez rodziny byłych pracowników Sprzedającego.

Sprzedawane udziały w gruncie oraz ww. nakłady na nieruchomościach znajdują sięw Jarocinie przy Al. Niepodległości 24/26. Nieruchomości znajdują się w zachodniej części miasta w strefie zabudowy śródmiejskiej. W bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości znajdują się tereny przeznaczone pod aktywizację przemysłową oraz zabudowa jednorodzinna. W odległości ok. 500 m znajduje się dworzec miejskiej komunikacji oraz dworzec PKP. Procedura sprzedaży udziału we własności w/w nieruchomości oraz własności nakładów, określająca m. in. wymogi, jakie powinna spełniać oferta wstępna - dostępna jest na stronie internetowej Sprzedającego pod adresem www.witar.pl w zakładce „Ogłoszenia” oraz na stronie internetowej Ministerstwa Skarbu Państwa pod adresem: www.msp.gov.pl w zakładce „Aktywa na sprzedaż”, a także do pobrania w biurze Sprzedającego, tj. w Poznaniu, przy ul. Romana Maya 1. Pisemne oferty wstępne lub listy intencyjne należy złożyć osobiście lub nadać przesyłką pocztową / kurierską, w terminie do dnia 22.10.2013 roku do godz. 16.00, w biurze Sprzedającego w Poznaniu przy ul. Romana Maya 1. Dodatkowe informacje można uzyskać pod nr tel. +48 61 610 79 13, od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 - 15.00.

ALUPLAST 5- i 6-komorowe

RAT

Y

M

GAZETA JAROCIŃSKA40 (1199) 4 października 2013OGŁOSZENIAwww.jarocinska.pl 17

PRODUCENT (65) 537-81-20, (61) 610-13-39, 509-038-426

www.

robs

tal.p

lww

w.ro

bsta

l.pl

GARAŻE BLASZANE- WZMOCNIONE

BRAMY GARAŻOWE

DOWÓZ, MONTAŻ GRATIS!

GAZETA JAROCIŃSKA 40 (1199) 4 października 2013 OGŁOSZENIA www.jarocinska.pl18

KOTŁY C.O.USŁUGI

ŚLUSARSKIE

Jarocinul. Św. Ducha 120Tel. 503/670-611

STAL WLAZPUPH

OGŁO

SZEN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY

Firma Hydro-Marko działająca w branży wodno-kanalizacyjnejzatrudni pracowników na stanowiska:

Oferujemy bardzo atrakcyjne warunki pracy i wynagrodzenia, możliwość uzyskania uprawnień.

Podanie i CV (ze wskazaniem stanowiska) proszę przesyłać na adres:PTHU Hydro-Marko, ul. Wojska Polskiego 139, 63-200 Jarocin

lub e-mail: [email protected]

• KIEROWNIK BUDOWY, uprawnienia: elektryczne• PROJEKTANT UKŁADÓW AUTOMATYKI• AUTOMATYK• TECHNOLOG• KONSTRUKTOR-PROJEKTANT• SPRAWACZ• ŚLUSARZ• OPERATOR MASZYN DO OBRÓBKI METALU

Wymagania:- przygotowanie i doświadczenie zawodowe,

- prawo jazdy,- dyspozycyjność, zaangażowanie.

Ponadto poszukujemy:

• PRACOWNIKÓW DO NADZORU NAD REALIZACJĄ INWESTYCJI• PRACOWNIKÓW DO NADZORU PRODUKCJI

Wymagania:umiejętność czytania kosztorysów i rysunków

projektowych, wykształcenie średnielub wyższe techniczne obsługa komputera,

prawo jazdy, dyspozycyjność, zaangażowanie.

GAZETA JAROCIŃSKA40 (1199) 4 października 2013OGŁOSZENIAwww.jarocinska.pl 19

Chrzan, ul. Długa 14tel. 608/778-027

PRODUCENTMEBLI KUCHENNYCHbiurowych, szaf pod zabudowę

SPRZEDAŻ:STOŁÓW, KRZESEŁ,

MEBLOŚCIANEK, AKCESORIÓW

Burmistrz Jarocina informuje,że w dniu 24 września 2013 r.

na okres 21 dni został wywieszony na tablicach ogłoszeń

w podcieniach Ratusza orazw budynku Urzędu Miejskiego

WYKAZNIERUCHOMOŚCI

przeznaczonych do sprzedaży położonych w Jarocinie pomiędzy ulicami Zaciszną i Przemysłową

STANOSAl. Niepodległości 30 (teren GS), Jarocin

tel. 62/505 30 90 lub 697 915 073

KOSTKA BRUKOWAW NISKIEJ CENIE

DYSPONUJEMY TRANSPORTEM

IZOLACJA - JAROCIN S.A.SPRZEDAŻ DETALICZNAJarocin, ul. Poznańska 24

tel. (62) 747-04-71

WYPRZEDAŻPAP

z rocznika 2012

52,95 zł

61,25 zł

58,60 zł

58,80 zł

73,25 zł

Papa zwykłagatunek-2rolka 15 m2

Papa zgrzewalnapodkładowaV60 S24-10 m2

Papa zgrzewalnawierzchniaV60 S37-7,5 m2

Papa modyfi kowanaSOLIDPV250 S52

Papa modyfi kowanaFORTEPV200 S52

ilość ograniczona

Cielcza ul. Sienkiewicza 53A, 63-200 Jarocintel. (62) 749-37-23, 749-38-75

Oferuje w SUPER PROMOCJI JESIENNEJ

NAWÓZ WAPNIOWO-MAGNEZOWY

od 225,00 zł/tWAPNO GRANULOWANE 80%CacO3 Big-Bag

389,00 zł/tMOCZNIK

od 1.489,00 zł/tSALETRA AMONOWA 34%

od 1.249,00 zł/tLUBOFOS PK 12-20

od 1.115,00 zł/t

Oferuje w SUPER PROMOCJI JESIENNEJ

Nawozy Azotowei Wieloskładnikowe

Wiodących producentów

z a t r u d n i ą

MAGISTRÓW ORAZ TECHNIKÓW

FARMACJIKontakt: [email protected]

Apteki w Jarociniei Krotoszynie

Siedziba firmy:

Piaski k/Gostynia, ul. Warszawska 61tel./fax 65-571-91-61

Krotoszyn, ul. Ostrowska 83tel./fax 62-722-02-29

www.JAN-MAR.plwww.JAN-MAR.plMOTOROWERY, SKUTERY,

MOTOCYKLEMOTOROWERY, SKUTERY,

MOTOCYKLEMOTOROWERY, SKUTERY,

MOTOCYKLE

STEFAN MARKOWSKISTEFAN MARKOWSKI

785 386 454721 344 899607 841 666

PROFESJONALNA POMOC POSZKODOWANYM W ZDARZENIACH

ODZYSKAJ ODSZKODOWANIE!

GAZETA JAROCIŃSKA 40 (1199) 4 października 2013 OGŁOSZENIA www.jarocinska.pl20

PUH „KŁOS” CENTRALA NASIENNAJarocin, ul. Szubianki 19

tel. (62) 747-34-34, kom. 513/020-273

DODATKOWO:cebule kwiatowe, nasiona poplonowe, folia kiszonkowa

JĘCZMIEŃ OZIMY,PSZENŻYTO OZIME,

PSZENICA OZIMA, ŻYTO

Oferuje materiał siewny: Maciory 4,00 + vatKnury 3,00 + vat

oraz Tuczniki

tel. 608 439 125609 218 648

DANPOLZDZIECHOWA

Odbiór z gospodarstwaPłatność gotówką

lub szybki przelew

OGŁOSZENIE WŁASNE WYDAWCY

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 40 (1199) 4 października 2013 21

Tomasz Siodła z Konina zwy-ciężył w I Otwartych Mistrzostwach Jarocina w Steel Darcie. W finale pokonał Jacka Cieślaka z Kroto-szyna. Trzecie miejsce zajął Bartosz Derwich z Jarocina. W zawodach rozegranych w Atlas Fitness Clubie wystartowało aż 68 zawodników i zawodniczek. Na ośmiu tarczach w salce do squasha prawie 70 darterów (w tym sześć kobiet) walczyło w pierwszych mistrzostwach Jarocina. Liczba uczestników zaskoczyła organi-zatorów. Obawiano się, że turniej może potrwać bardzo długo. Jed-nak wszystko przebiegało bardzo sprawnie i po ponad siedmiu godzi-nach udało się wyłonić zwycięzcę. W finale spotkali się Tomasz Siodła z Konina i Jacek Cieślak z Kroto-szyna. Lepszy okazał się koninia-nin. Na podium znalazł się także przedstawiciel gospodarzy Bartosz Derwich. W pierwszej dziesiątce znalazło się jeszcze dwóch jarociniaków. Na miejscach 5-6 sklasyfikowany został Jordan Hołderny, a na pozycjach 9-12 Paweł Osiełkowski. Taką samą

DART

Rekordowe mistrzostwa

Najlepsi zawodnicy I Otwartych Mistrzostw Jarocina w Steel Darcie

Cztery medale wywalczyli wy-chowankowie IPPON-u Jarocin podczas zawodów Jetroo Poznań Open 2013. Najlepiej wypadła Joanna Polerowicz, która zajęła drugie miejsce w kategorii do 70 kg. Kilkanaście lat temu Jetroo Poznań Open był bardzo silnie obsadzonym turniejem senio-rów, w którym startowali m.in. Japończycy. Okręgowy Związek Judo w Poznaniu postanowił odbudować renomę tych nieco zapomnianych zawodów.

W  tegorocznej edycji wzię-ło udział około 50 zawodników i zawodniczek z 15 klubów. Z podopiecznych Jacka Tom-czaka najlepiej wypadła Joan-na Polerowicz, która była druga w kat. 70 kg. W tej samej wadze trzecie miejsce wywalczyła Alek-sandra Grygiel. Trzecie lokaty zajęli także Anita Jezierska (kat. 63 kg) i Ar-tur Gramała (kat. +100 kg). Na piątej pozycji w tej samej kategorii sklasyfikowany został Piotr Frąc-kowiak. (faf)

JUDO

Odbudowują renomę

Joanna Polerowicz zajęła drugie, a Aleksandra Grygiel trzecie miejsce w turnieju Jetroo Poznań Open 2013

Sześcioro reprezentantów UKS-u Przełaj Żerków wywalczyło medale Mistrzostw Międzywojewódzkich Młodzików w Lekkiej Atletyce i wy-startuje w Małym Memoriale Janusza Kusocińskiego (Mistrzostwa Polski Młodzików). W Mistrzostwach Międzywo-jewódzkich Młodzików w Lekkiej Atletyce, rozegranych w Szczecinie, najlepiej z reprezentantów UKS-u Przełaj Żerków spisali się chodzia-rze. Złoty medal na dystansie 3 km w kategorii dziewcząt wywalczyła Izabela Molenda. Podopieczna tre-nera Władysława Bierły pokonała

trasę w czasie 16.27,63 s, wyprze-dzając drugą na mecie zawodniczkę o prawie 50 sekund. Z kolei wśród chłopców drugie miejsce zajął Bar-tłomiej Dolata. Pięciokilometrową trasę podopieczny Dawida Bierły po-konał w czasie 27.57,07 s. Srebrny medal zdobył również Alan Zeidler. Zawodnik trenowany przez Romana Wydubę w konkursie skoku wzwyż pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 175 centymetrów. Trzy brązowe medale wywalczyli młodzi lekkoatleci z Żerkowa w kon-kurencjach biegowych. Trzecie miejsce w biegu na 300 m przez płotki dziew-

cząt zajęła Małgorzata Drzewiecka (trener Władysław Bierła). Płotkar-ka UKS-u Przełaj osiągnęła rezultat 49,02 s. Maciej Wiśniewski (trener Roman Wyduba) był trzeci w biegu chłopców na dystansie 600 m (czas 1.27,06 s), a Mateusz Karliński (trener Dawid Bierła), zajął trzecie miejsce w biegu na 110 m przez płotki (czas 15,62 s). Wszyscy ci medaliści Mistrzostw Międzywojewódzkich uzyskali prawo startu w Małym Memoriale Janusza Kusocińskiego, czyli Mistrzostwach Polski Młodzików, które odbędą się w Radomiu. (pw)

MISTRZOSTWA MIĘDZYWOJEWÓDZKIE MŁODZIKÓW W LEKKIEJ ATLETYCE

Sześcioro na Memoriał

Finaliści Mistrzostw Polski Młodzików z UKS-u Przełaj Żerków

lokatę zajął także Holender Rob Hermus, reprezentujący Boguszyn. Najwyżej sklasyfikowaną kobietą była Martyna Stróżyk z Boguszyna, która znalazła się na miejscach 13-16. - Jestem zadowolony z poziomu turnieju oraz zainteresowania, jakim cieszy się dart w Jarocinie. Widać, że ta dyscyplina rozwija się w naszym mieście w bardzo szybkim tempie, a poziom naszych graczy jest coraz lepszy. Widać to nie tylko po wyni-kach mistrzostw, ale także po sukce-sach w okolicznych turniejach - mówi Szymon Pecyna z Jarocińskiej Ligi Darta, która wraz z Atlas Fitness Clubem zorganizowała mistrzostwa. Rozegrano już także pierwszy turniej III sezonu Jarocińskiej Ligi Darta. Wygrał Kamil Stanisławski, drugie miejsce zajął Jakub Marci-niak, a  trzecie Jordan Hołderny. Drugi z dziesięciu zaplanowanych turniejów odbędzie się w czwartek 3 października w Pubie Alibaba (godz. 18.30). Więcej informacji o  jaro-cińskim darcie można znaleźć na Facebooku na profilu Jarocińskiej Ligi Darta. (faf)

GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl40 (1199) 4 października 201322

TKS SIATKARZ JAROCIN- SPS SŁUPCA 3:2 (25:17, 18:25, 25:16, 17:25, 15:11)

Skład TKS Siatkarz: Anna Bednarek (kapitan), Joanna Bednarek, Aneta Bartkowiak, Julia Kaliszan, Agnieszka Sobczak, Agnieszka Kry-siak, Marika Durska (libero) oraz Maria Oleś, Agnieszka Lison-Sorek.

Wyniki I kolejki rozgrywek:TKS Siatkarz Jarocin - SPS Słupca 3:2Noteć Czarnków - MKS MDK Trzcianka 0:3Barycz Janków - UKS Rataje 2:3Libero Pleszew - pauza

Maciej Paterski zajął dziewięt-naste, najlepsze z polskich zawod-ników, miejsce w wyścigu ze startu wspólnego podczas Mistrzostw Świata w Kolarstwie Szosowym. Walkę, w koszmarnych warunkach atmosferycznych, wygrał Portugal-czyk Rui Costa. Włoska Florencja od dziś na pewno nie będzie dobrze kojarzyć się kolarzom, którzy wystartowali w mistrzostwach świata. Z 208 za-wodników, którzy stanęli na starcie kończącego zawody, najbardziej prestiżowego wyścigu ze startu wspólnego, do mety dotarło tylko 61. Kolarze mieli do pokonania aż 272 km. Od samego początku bar-dzo aktywny był Bartosz Huzarski, który, w różnych konfiguracjach uciekał przez ponad 240 km. Nie-stety w końcówce zabrakło mu już sił i dotarł do mety na 52. miejscu. Maciej Paterski jechał bardzo czujnie w zmniejszającej się z każ-dą minutą grupie pościgowej. Na ostatnich kilometrach nie dał jed-nak rady „zabrać się” z atakujący-mi, ale i tak zajął najlepsze miejsce z reprezentantów Polski docierając do mety na 19. pozycji tracąc do

zwycięzcy nieco ponad minutę. - Szczerze powiedziawszy prze-żywałem dzisiaj swoje chwile zwąt-pienia. Pogoda zrobiła swoje. Na pięciu pierwszych okrążeniach mia-łem swój kryzys. Nie wiedziałem, czy pedałować dalej, czy dać sobie spokój. Właśnie wtedy grupa się co rusz rwała. Musiałem gonić sam,

czy z kilkoma innymi. Te wszystkie „wypady” kosztowały mnie bardzo dużo sił - powiedział tuż po wyścigu Paterski portalowi s.24.pl. - Trasa była ciężka. Bardzo długi dystans, deszcz. Nie było łatwo, dlatego mój wynik tym bardziej mnie cieszy - do-dał Paterski. Z dziewięciu Polaków, którzy

wystartowali w wyścigu ze startu wspólnego (Rafał Majka, Michał Kwiatkowski, Przemysław Niemiec, Tomasz Marczyński, Bartosz Hu-zarski, Maciej Bodnar, Sylwester Szmyd, Michał Gołaś oraz Maciej Paterski) do mety dojechali: Pa-terski (19.), Gołaś (33.), Huzarski (52.) i Majka (58.). (faf)

Maciej Paterski (z tyłu) był najlepszym z Polaków w rozgrywanym w ekstremalnych warunkach wyścigu ze startu wspólnego podczas kolarskich mistrzostw świata

Fot.

Dar

iusz

Krz

ywań

ski/s

24.p

l

Patrycja Adamkiewicz (Białe Tygrysy Jarocin) wywalczyła brą-zowy medal Mistrzostw Europy Juniorek w Taekwondo. To już drugi medal mistrzostw starego kontynentu zdobyty przez pod-opieczną Józefiny Nowaczyk-Wró-bel w tym sezonie. Wcześniej trze-cią kadetką Europy została Anna Zbawiona. Mistrzostwa odbywały się w Portugalii. Patrycja do półfinału dotarła w bardzo dobrym stylu, wygrywając trzy walki. W pojedyn-

ku o finał przegrała z późniejszą złotą medalistką - Serbką Tijaną Bogdanowic i ostatecznie zajęła trzecie miejsce. Ogółem polska reprezentacja wywalczyła siedem medali: złoty (Aleksandra Kowalczuk - SKS Start Olsztyn), srebrny (Patrycja Rogozińska - NKTS Kozłowo) i pięć brązowych. Polskie juniorki zajęły trzecie miejsce w klasyfikacji drużynowej. Szersza relacja w następnym numerze „Gazety”.

(faf)

Od zwycięstwa rozpoczęła kolejny sezon w III lidze B Kobiet drużyna TKS-u Siat-karz. Podopieczne Michała Sorka pokonały 3:2 SPS Słupca. Pierwszy, spokojnie wygrany przez jarocinianki set (do 17) nie zwiastował pięciosetowego pojedynku. Jednak kobieca siatkówka rządzi się swoimi prawami i ostatecznie o końcowym rozstrzygnięciu musiał za-decydować tie-break, któ-ry także miał sinusoidalny przebieg. - Prowadziliśmy spokojnie od początku i kie-dy na tablicy widniał wynik 9:6 dla nas wydawało się, że kontrolujemy przebieg tego

seta. Niestety chwilę później przeciwniczki objęły prowadze-nie 10:9. Na szczęście ostatnie słowo należało do nas. Zacho-waliśmy więcej zimnej krwi i wygraliśmy do 11 - mówi Michał Sorek. Zespół TKS-u grał nie-regularnie przeplatając frag-menty świetnej gry seriami prostych błędów. Chcąc myśleć o korzystnym wy-niku w następnej kolejce w meczu z Libero Pleszew (pleszewianki w poprzednim sezonie wygrały rozgrywki, ale zrezygnowały z awansu) jarocinianki muszą zacho-wać koncentrację od począt-ku do końca. (faf)

Po siódmej serii spotkań w ka-liskiej A-klasie nie ma już drużyn niepokonanych. W minioną niedzie-lę swoje pierwsze mecze przegrali CKS Zduny i Błękitni Sparta Kotlin. Podopieczni Radosława Miel-carka bardzo dobrze rozpoczęli mecz w Ostrowie Wlkp. z OKS-em. Dwukrotnie w pierwszej połowie obejmowali prowadzenie (najpierw po indywidualnej akcji Dominika Wojtasika, a później po efektow-nym strzale z dystansu Norberta Wasiewicza). Na sztucznej murawie obiektu w Ostrowie Wlkp. obrona

kotlinian popełniała jednak więcej błędów niż zwykle i gospodarze od-rabiali straty. Po przerwie zespół z Kotlina przeważał, ale raził niesku-tecznością. W końcówce spotkania OKS wyszedł na prowadzenie po strzale z rzutu karnego. W podobny sposób goście mogli w 86. minucie uratować remis. Ale Piotr Wojtasik, który egzekwował rzut karny podyk-towany za faul na Wasiewczu, nie trafił w bramkę i pierwsza porażka stała się faktem. - Kiedyś musiało to nastąpić. Szkoda jednak, że w takim meczu,

który przy dobrej skuteczności po-winniśmy wygrać. Ale o wyniku za-decydowały skuteczniej wykonywane rzuty karne - próbował żartować Radosław Mielcarek. (pw)

TAEKWONDO

PODNOSZENIE CIĘŻARÓW

KALISKA A-KLASA

SIATKÓWKA - III LIGA B KOBIET

Patrycja Adamkiewicz trzecia w Europie!

MACIEJ PATERSKI NAJLEPSZYM POLAKIEM NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA

Ekstremalne mistrzostwa

Nerwowy początek

Adrian Pawlicki, absolwent Zespołu Szkół Przyrodniczo-Biznesowych w Tar-cach, wywalczył brązowy medal Mistrzostw Polski Seniorów w Podnoszeniu Ciężarów uzyskując 311 kg w dwuboju. Pawlicki, startujący w kategorii do 85 kg, był jednym z kandydatów do medalu. W pierwszym podejściu zaliczył 135 kg, ale dwukrotnie spalił 142 kg i po rwaniu zajmował dopiero szóste miejsce. W pod-rzucie zanotował udane próby na 172 kg i 176 kg co dało mu trzecie miejsce w tym boju i mały brązowy medal oraz brąz w dwuboju. W trzecim podejściu zadysponował ciężar 183 kg, co dałoby mu wicemistrzostwo Polski. - Adrian swobodnie zarzucił sztangę, ale nie zaliczył tzw. góry, czyli wybił go, jednak nie utrzymał go na wyprostowanych rękach - opowiada Andrzej Borkiewicz, pierwszy trener sztangisty. Poza zasięgiem rywali był Krzysztof Zwarycz (Górnik Polkowice), który uzyskał w dwuboju 351 kg (160 kg + 191 kg). Kilka dni później Zwarycz wywalczył w Tallinie tytuł mistrza Europy do lat 23. W mistrzostwach Polski miał także wystartować drugi z absolwentów ZSP-B w Tarcach, reprezentujących aktualnie Za-wiszę - Paweł Łuczak. - Paweł miał prawie pewny medal w kategorii do 56 kg, jednak ze względów rodzinnych nie mógł wziąć udziału w mistrzostwach - tłumaczy Borkiewicz. - Medal Adriana to wielki sukces. Warto też dodać, że srebro w dwuboju i złoto w rwaniu w kategorii do 62 kg wywalczył Piotr Ponie-działek z zaprzyjaźnionego z nami Promienia Opalenica - dodał Borkiewicz. (faf)

BŁĘKITNI SPARTA: R. Sobczak - T. Nowakowski, P. Wojtasik, M. Woźniak, A. Gostyński, R. Mielcarek, D. Wojtasik, N. Wasiewicz, D. Pera, P. Palczewski, D. Bem (78. G. Przestacki)

0:1 - Dominik Wojtasik - po indywidualnej akcji (7.)1:1 - Tomasz Grupa (9.)1:2 - Norbert Wasiewicz - strzałem z dystansu (20.)2:2 - Marcin Kolenda (35.)3:2 - Marcin Kolenda - z rzutu karnego (81.)

OKS OSTRÓW WLKP.

S K Ł A D

B R A M K I

3:2(2:2)BŁĘKITNI SPARTA Nie ma niepokonanych

Pawlicki na pudle

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 40 (1199) 4 października 2013 23

ZAPOWIEDZI SPOTKAŃ

15.30

BŁĘKITNI SPARTA KOTLIN

TARCHALANKA TARCHAŁY

KALISKA A-KLASA (GRUPA I)Niedziela • 6 października

(boisko w Magnuszewicach)

15.30

GKS ŻERKÓW

OLIMPIA BRZEZINY

KALISKA A-KLASA (GRUPA I)Niedziela • 6 października16.00

WKS WITASZYCE

STAL PLESZEW

PUCHAR POLSKIŚroda • 2 października 11.00

VICTORIA SKARSZEW ŻELAZKÓW

WKS WITASZYCE

KALISKA A-KLASA (GRUPA I)Niedziela • 6 października

ADRES REDAKCJI63-200 Jarocin, ul. Wolności 1atel./fax (62) 747-37-60, 747-15-31e-mail: [email protected]

Nakład: 10.000 egz. ISSN 1230-851X

REDAKTOR NACZELNYAleksandra Pilarczyk, [email protected]

Z-CA REDAKTORA NACZELNEGOAnna Legowicz-Gogołkiewicz, [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIJacek Kaliszan, [email protected]

REDAGUJE ZESPÓŁ:Karol Górski, Piotr Ignasiak, Anna Konieczna, Anna Kopras-Fijołek, Bartosz Nawrocki, Beata Frąckowiak-Piotrowicz, Piotr Piotrowicz, Elżbieta Rzepczyk, Lidia Sokowicz, Przemysław Szeszuła

WSPÓŁPRACUJĄ:Grażyna Cychnerska, Iwona Nowicka, Franciszek Tomczak, Paweł Witwicki

GRAFIKA, SKŁAD I ŁAMANIE(62) 749-86-46Dariusz Fijołekd.fi [email protected] Frą[email protected] Barbara [email protected]

DZIAŁ REKLAMYJarocin, ul. Wolności 1atel. (62) 747-47-47Artur Antczak (508/318-922)[email protected] Włodarczyk (509/082-772)[email protected] Horbacz

WYDAWCAPołudniowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o.Jarocin, ul. Wolności 1a

PREZES WYDAWNICTWAPiotr Piotrowicz

SEKRETARIATKarolina Piechalak (62) [email protected]

Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń, rubryki „Listy”. Anonimów nie publiku jemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

DZIENNIKARZ DYŻURNY(62) 749-86-49, 500/191-014

BIURO OGŁOSZEŃJarocin, Rynek 21 (wejście od ul. Mickiewicza), tel. (62) 505-30-00czynne od poniedziałku do piątku 8.00 - 16.00

PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃJaraczewo, ul. Kaliska 4A, tel. (62) 740-80-68Kolin, Sklep Przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1GNowe Miasto, ul. Poznańska 40, tel. (61) 287-43-78Żerków, Księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (62) 740-31-31

ADMINISTRACJA: Justyna Kurzawa, tel. (62) 749-86-40

KOLPORTAŻ: Jarosław Jerzyński, tel. (62) 749-86-40

DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35

PRENUMERATAREALIZOWANAPRZEZ RUCH S.A.Zamówienia na prenumeratę w wersji papierowej i na e-wyda-nia można składać bezpośrednio na stronie www.prenumerata.ruch.com.plEwentualne pytania prosimy kierować na adres e-mail: [email protected] lub kontaktując się z Telefonicz-nym Biurem Obsługi Klienta pod numerem: 801 800 803 lub 22 717 59 59 - czynne w godzinach 7.00 - 18.00.Koszt połączenia wg taryfy operatora.

WKS: D. Śmigielski - J. Jankowski, M. Szymendera, P. Wegner, P. Stawik, B. Świerkowski, F. Trybek (46. B. Matuszak), A. Michalak (79. P. Tauchert), D. Adamski. S. Jankowski

GKS: D. Wieliński - P. Nowak, J. Żukrowski, M. Stawicki, P. Konik, D. Grzebyszak, J. Jaśkowiak, A. Maciejowski, P. Dutkowiak (78. S. Wojtecki), P. Janas (82. M. Konieczka), M. Namysłowski

WKS WITASZYCE

S KŁ A D

0:0(0:0)GKS ŻERKÓW

II LIGA (GRUPA ZACHODNIA)

Wyniki X kolejki rozgrywek:Chrobry Głogów * Zagłębie Sosnowiec 0:0Gryf Wejherowo * Calisia Kalisz 1:2MKS Kluczbork * Warta Poznań 0:3Polonia Bytom * Błękitni Stargard 3:1Ruch Zdzieszowice * Bytovia Bytów 2:2KS Polkowice * Górnik Wałbrzych 1:0Rozwój Katowice * Jarota Hotel Jarocin 2:0Raków Częstochowa * Ostrovia Ostrów 4:1UKP Zielona Góra * Odra Opole 2:2

Tabela: 1. Chrobry Głogów 10 24 17:3 2. Warta Poznań 10 21 20:8 3. Raków Częstochowa 10 19 15:11 4. Rozwój Katowice 10 18 12:7 5. Polonia Bytom 10 17 17:10 6. Górnik Wałbrzych 10 17 11:7 7. Bytovia Bytów 10 16 19:11 8. Błękitni Stargard Szcz. 10 13 15:14 9. Gryf Wejherowo 10 12 14:1310. Zagłębie Sosnowiec 10 12 8:1011. Odra Opole 10 12 10:1712. MKS Kluczbork 10 11 15:1513. KS Polkowice 10 11 10:1214. UKP Zielona Góra 10 11 13:1615. Ruch Zdzieszowice 10 10 17:1716. Ostrovia Ostrów Wlkp. 10 9 9:1517. Calisia Kalisz 10 7 7:2418. Jarota Hotel Jarocin 10 4 7:26

III LIGA (GRUPA KUJ. - POM. - WLKP.)

Wyniki X kolejki rozgrywek:Polonia Środa * Grom Plewiska 1:2Centra Ostrów * Cuiavia Inowrocław 0:0Notecianka Pakość * Pogoń Mogilno 2:1Lech II Poznań * Start Warlubie 1:0Włocłavia Włocławek * Unia Solec Kuj. 1:0Wda Świecie * Elana Toruń 5:2Fogo Luboń * Nielba Wągrowiec 4:2GKS Dopiewo * Sokół Kleczew 0:6Unia Swarzędz * Polonia Leszno 3:1

Tabela: 1. Lech II Poznań 10 25 23:13 2. Sokół Kleczew 10 19 21:10 3. Pogoń Mogilno 10 19 19:17 4. Start Warlubie 10 18 24:11 5. Nielba Wągrowiec 10 18 22:15 6. Polonia 1912 Leszno 10 17 18:10 7. Polonia Środa Wlkp. 10 16 20:11 8. Włocłavia Włocławek 9 16 12:9 9. Grom Plewiska 10 16 21:2510. Unia Solec Kujawski 10 15 15:711. Unia Swarzędz 10 15 15:1012. Wda Świecie 10 15 22:2013. Fogo Luboń 10 13 15:2514. Centra Ostrów Wlkp. 10 9 9:1715. GKS Dopiewo 9 8 11:2116. Elana Toruń 10 7 12:2117. Notecianka Pakość 10 7 9:2318. Cuiavia Inowrocław 10 2 5:28

IV LIGA (GRUPA POŁUDNIOWA)

Wyniki IX kolejki rozgrywek:PKS Racot * Dąbroczanka Pępowo 1:2Górnik Konin * Victoria Września 0:0LKS Ślesin * Grom Wolsztyn 2:0LKS Gołuchów * Obra Kościan 0:2Warta Krzymów * Victoria Ostrzeszów 0:2Orzeł Mroczeń * SKP Słupca 0:1BS Płomyk Jarota II * Piast Kobylin 0:0Olimpia Koło * KKS Kalisz (przełożony)

Tabela: 1. Dąbroczanka Pępowo 9 22 12:6 2. Górnik Konin 9 20 20:10 3. Victoria Września 9 18 25:9 4. Orzeł Mroczeń 9 18 14:9 5. Victoria Ostrzeszów 9 17 15:14 6. Obra Kościan 9 16 17:9 7. LKS Ślesin 9 14 15:11 8. SKP Słupca 9 11 12:13 9. KKS 1925 Kalisz 8 10 12:1110. Olimpia Koło 8 10 6:611. BS Płomyk Jarota II 9 8 9:1412. PKS Racot 9 8 14:2013. Grom Wolsztyn 9 8 13:1914. LKS Gołuchów 9 6 8:1415. Piast Kobylin 9 6 4:1616. Warta Krzymów 9 5 6:21

KALISKA KLASA OKRĘGOWA

Wyniki IX kolejki rozgrywek:Polonia Kępno * Czarni Dobrzyca 4:1

Pogoń Trębaczów * Sokół Bralin 5:0Pogoń N. Skalmierzyce * Stal Pleszew 2:0Piast Czekanów * Zieloni Koźminek 1:1Żaki Taczanów * Biały Orzeł Koźmin 1:2LZS Trzcinica * Barycz Janków 1:3KS Opatówek * Odolanovia Odolanów 5:3Gorzyczanka * Astra Krotoszyn 3:1

Tabela: 1. Stal Pleszew 9 21 31:10 2. Biały Orzeł Koźmin 8 21 26:8 3. Barycz Janków Przyg. 9 19 20:15 4. Pogoń N. Skalmierzyce 9 16 16:11 5. Gorzyczanka Gorzyce 9 16 17:19 6. KS Opatówek 9 15 27:16 7. Astra Krotoszyn 9 14 16:13 8. Polonia Kępno 9 13 18:11 9. Odolanovia Odolanów 8 12 14:1410. Piast Czekanów 9 12 15:1711. Pogoń Trębaczów 9 12 14:1712. Zieloni Koźminek 9 9 13:1813. Czarni Dobrzyca 9 9 13:2314. Żaki Taczanów 9 7 10:1815. Sokół Bralin 9 4 9:3316. LZS Trzcinica 9 1 6:22

KALISKA A-KLASA (GRUPA I)

Wyniki VII kolejki rozgrywek:Korona Pogoń * Liskowiak Lisków 3:1WKS Witaszyce * GKS Żerków 0:0Olimpia Brzeziny * Raszkowianka 0:2Tarchalanka * CKS Zbiersk 1:7Iskra Prosna * Prosna Kalisz 2:3

Victoria Skarszew * CKS Zduny 1:0OKS Ostrów * Błękitni Sparta Kotlin 3:2

Tabela: 1. Prosna Kalisz 7 18 17:5 2. OKS Ostrów Wlkp. 7 15 18:8 3. CKS Zduny 7 12 13:9 4. Olimpia Brzeziny 7 12 12:8 5. Błękitni Sparta Kotlin 7 10 10:9 6. WKS Witaszyce 7 10 7:8 7. Raszkowianka Raszków 7 9 9:8 8. GKS Żerków 7 9 7:7 9. Victoria Skarszew Żelazków 7 8 10:910. Liskowiak Lisków 7 8 12:1811. CKS Zbiersk 7 7 12:1012. Korona Pogoń Stawiszyn 7 7 14:1613. Iskra Prosna Sieroszewice 7 6 7:1214. Tarchalanka Tarchały 7 2 8:29

KALISKA B-KLASA (GRUPA I)

Wyniki V kolejki rozgrywek:Unia Szymanowice * Sokół Chwaliszew 4:1Sulimirczyk Sulmierzyce * Zawisza Sośnie 1:5KUKS Zębców * Błysk Daniszyn 5:2Prosna Chocz Kwileń * Huragan Szczury 4:5Ogniwo Łąkociny * LZS Cielcza 3:2

Tabela: 1. Unia Szymanowice 5 13 14:5 2. KUKS Zębców 5 13 15:7 3. Sokół Chwaliszew 5 12 19:6 4. Zawisza Sośnie 5 10 26:8 5. Ogniwo Łąkociny 5 7 9:13

6. Huragan Szczury 5 6 11:16 7. LZS Cielcza 5 3 7:8 8. Prosna Chocz Kwileń 5 3 8:15 9. Sulimirczyk Sulmierzyce 5 3 9:1810. Błysk Daniszyn 5 3 11:33

POZNAŃSKA B-KLASA (GRUPA I)

Wyniki VI kolejki rozgrywek:Avia Kamionki * GKS Gułtowy 1:3Fara Pelikan Żydowo * Jurand Koziegłowy 0:1Clescevia Kleszczewo * Kłos II Zaniemyśl 5:3Antares Zalasewo * KSGB Manieczki 4:4Wełnianka Kiszkowo * Lotnik Poznań 2:1Phytopharm Klęka * Meblorz Swarzędz 3:2

Tabela: 1. Jurand Koziegłowy 6 18 24:3 2. Clescevia Kleszczewo 6 15 17:8 3. Meblorz Swarzędz 6 12 19:6 4. Phytopharm Klęka 6 12 15:9 5. Wełnianka Kiszkowo 6 12 13:10 6. Fara Pelikan Żydowo 6 12 8:5 7. KSGB Manieczki 6 7 11:21 8. GKS Gułtowy 6 6 7:17 9. Avia Kamionki 6 4 12:1610. Antares Zalasewo 6 4 10:2011. Lotnik 1997 Poznań 6 3 9:1812. Kłos II Zaniemyśl 6 1 8:20

KALISKA A-KLASA

Około dwustu kibiców, kilka ra-diowozów, monitoring, nieco krwi, ale tylko na boisku i żadnych ofiar i bezbramkowy remis. Tak wyglą-dały w Witaszycach derby powiatu jarocińskiego w A-klasie, pomiędzy miejscowym WKS-em i GKS-em Żerków.

WKS Witaszyce - GKS Żerków 0:0 Po wydarzeniach z poprzednie-go sezonu, tegoroczny pojedynek WKS-u z GKS-em został oznaczony jako mecz podwyższonego ryzyka. W związku z tym policja wydała zgodę na udział w meczu jedynie 195 kibiców. Tyle darmowych biletów zostało roz-prowadzonych poprzez jeden ze skle-pów w Witaszycach, a kibice mogli je odbierać jedynie po okazaniu dowodu osobistego. Pojedynek obejrzało zale-dwie trzydziestu kibiców z Żerkowa, którzy zaprowadzeni zostali nie na trybuny, lecz na specjalnie wydzie-lone barierkami miejsce po drugiej stronie boiska. - Zgodnie z przepisami powinniśmy udostępnić kibicom gości zaledwie dziesięć biletów, ale postano-wiliśmy przeznaczyć dla nich trzy razy więcej - przyznaje Ireneusz Lamprecht, honorowy prezes WKS-u Witaszyce. Kibice obu drużyn pilnowani byli przez dziesięciu ochroniarzy z firmy ochroniarskiej, która ponadto prowa-dziła zapis monitoringowy obiektu, oraz dwudziestu stewardów - wo-lontariuszy. Stadion obstawiało także kilka radiowozów, ponieważ obawia-no się nie tylko ekscesów pomiędzy sympatykami obu drużyn, ale przede wszystkim spodziewanej, ze względu na różne informacje z internetowych portali społecznościowych, wizyty pseudokibiców z Kalisza (podobno

Trochę krwi, ale bez ofiar

Fot.

Kam

il B

acho

rz

zazdrosnych o to, że dzięki programo-wi stacji TVN 24, po zeszłorocznych derbach, kibole z Witaszyc cieszą się w regionie gorszą sławą od nich). Zresztą kibice z Witaszyc nie cieszą się z wątpliwej sławy, jaką zyskali po audycji telewizyjnej, czemu dali wy-raz na transparencie zawieszonym na płocie przed trybunami „Z wiarą i honorem wspólna walka z agresorem - ITI”. - Podjęliśmy ryzyko, bo chcieliśmy umożliwić prawdziwym kibicom obej-

rzenie tego meczu. Mieliśmy wybór: zagrać u siebie, przystając na warunki zaproponowane przez policję, albo w Ja-rocinie, ale bez udziału publiczności. Wydaje mi się, że dla dobra piłki nożnej i kibiców wybraliśmy dobre rozwiązanie, o czym świadczy choćby to, że żadnych antagonizmów, jak w zeszłym sezonie, nie było. Chcemy, żeby na nasze mecze przychodziły rodziny, nawet jeśli będą nas nazywali piknikowcami - tłumaczy Ireneusz Lamprecht. Dodaje jednak, że wybór był trudny.

- Nasz klub jest biedny, a koszty takiego meczu są duże. Jest to około czterech tysięcy złotych. Będziemy je pewnie jeszcze sporo czasu spłacać - martwi się honorowy prezes WKS-u. Na trybunach boiska w Witaszy-cach panował spokój, kibice jak zwy-kle kosztowali słodkich wypieków, ciepłych napoi i chleba ze smalcem. Jedynie pod koniec pojedynku część kibiców wznosiła okrzyki obrażające policję (w rewanżu po meczu policja wylegitymowała niektórych kibiców).

Krew pojawiła się natomiast na boisku. Pechowcem był w tym meczu pomocnik gospodarzy Bartosz Świer-kowski. Dwukrotnie (po razie w każdej połowie) opatrywany był przez służ-by medyczne. Najpierw krew lała się z warg, później z nosa. Sam Świerkow-ski też nie pozostawał dłużny i w 90. minucie obejrzał kartkę, w ulubionym w tym dniu, czerwonym kolorze. Te wydarzenia najlepiej opisują sytuację na boisku. Dużo walki, znacznie mniej gry w piłkę. Oba zespoły miały po kilka sytuacji do przechylenia szali zwy-cięstwa na swoją korzyść. Najlepsze zmarnowali Bartosz Matuszak dla WKS-u (po indywidualnej akcji Se-bastiana Jankowskiego) oraz Mariusz Namysłowski dla GKS-u (po rajdzie Jakuba Jaśkowiaka). Nikt jednak nie został „trafiony” i remis był sprawiedli-wym rozstrzygnięciem, z czym zgodzili się obaj trenerzy. - Na pewno oba zespoły próbowały się odciąć od całej otoczki tego meczu, ale to się nie udało. Zarówno Wita-szyce, jak i Żerków potrafią znacznie lepiej grać w piłkę, niż zaprezentowały to w tym meczu. Dziś dużo było walki, a mało gry w piłkę. Obie drużyny miały po dwie, trzy sytuacje, po których mogły zdobyć zwycięskie gole, ale tak się nie stało - ocenił trener GKS-u Łukasz Stachowiak.

(pw)

W powiatowych derbach walki nie zabrakło, zabrakło za to bramek

GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl40 (1199) 4 października 201324

ZAPOWIEDZI SPOTKAŃ

15.00

JAROTA JAROCIN

CHROBRY GŁOGÓW

II LIGA (GRUPA ZACHODNIA)Niedziela • 6 października 15.00

KKS 1925 KALISZ

JAROTA JAROCIN

IV LIGA (GRUPA POŁUDNIOWA)Niedziela • 6 października 14.00

SOKÓŁ CHWALISZEW

LZS CIELCZA

KALISKA B-KLASA (GRUPA I)Niedziela • 6 października15.00

LOTNIK POZNAŃ

PHYTOPHARM KLĘKA

POZNAŃSKA B-KLASA (GRUPA I)Sobota• 5 października

••• WOKÓŁ BOISKA

Pierwsza bramka PawłowskiegoBartłomiej Pawłowski swoją pierwszą bramkę w Primera Division. Były piłkarz Jaroty strzelił gola na 2:2 w  pojedynku Malagi z  Realem Valladolid. Pawłowski wszedł na boisko w 72. minucie i już trzy minuty później trafił do siatki. - Pawłowski był fenomenalny i strzelił piękną bramkę. Mam nadzieję, że dzięki temu zyska sporo pewności siebie, bo to zawsze bardzo dobrze działa na napastnika - powiedział po meczu Bernd Schuster, trener Malagi.- Cóż za golazo Pawłowskiego! - delektował się trafieniem polskiego napastnika, relacjonujący mecz dziennikarz hiszpańskiego dziennika Marca. Pawłowski będąc tyłem do bramki przyjął piłkę prawą nogą, obrócił się i uderzył lewą z woleja nie dając szans bramkarzowi.

ZwycięstwoPhytopharmuPhytopharm Klęka pokonał 3:2 Meblorza Swarzędz w VI kolejce poznańskiej B-klasy. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie. Piłkę dwa razy do siatki posłał Jakub Wolski, a  trzecie trafienie dorzucił Patryk Idczak. Przy obu golach Jakuba Wolskiego asystował Adam Parus. Phytopharm awansował na czwarte miejsce w tabeli i traci sześć punktów do prowadzącego Juranda Koziegłowy, który ma na swym koncie komplet zwycięstw.

Czwarta porażka LZS-u CielczaLZS Cielcza przegrał czwarty mecz w Kaliskiej B-klasie. Tym razem podopieczni Sebastiana Wojcieszaka ulegli w Łąkocinach 2:3 Ogniwu. Cielczanie bardzo dobrze zaczęli spotkanie i  już w 3. minucie po bramce Macieja Stamierowskiego objęli prowadzenie. Gospodarze jeszcze przed przerwą zdobyli dwa gole i LZS musiał gonić wynik. W 61. minucie do remisu doprowadził Krzysztof Stachowiak, jednak Ogniwo dziesięć minut przed końcem zdołało rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść.

Przedsprzedaż biletów na JarotęPrzedsprzedaż biletów na niedzielny mecz Jaroty z Chrobrym Głogów pro-wadzona będzie w czwartek i piątek od godz. 12.00 do godz. 19.00 w sklepie „Lubię to” (pod trybuną, obok kasy biletowej).

Nie zobaczyli bramek kibice w Koźmińcu. Rezerwy Jaroty nie zdo-łały udokumentować sporej przewagi i zamiast kompletu punktów musiały dopisać sobie tylko jedno oczko. Goście przyjechali do Koźmińca po remis i wracali do domu zadowo-leni. Podopieczni Macieja Dolaty, choć przez całe spotkanie mieli ini-cjatywę, zagrali nieskutecznie. Piast „postawił autobus” w polu karnym i to wystarczyło, żeby osiągnąć korzystny rezultat. W pierwszej połowie najbliższy zdobycia bramki był Patryk Cierniew-ski, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości.

Po zmianie stron rezerwy Jaroty wciąż miały przewagę, chociaż goście przynajmniej raz mogli się pokusić o gola, jednak Simon Krawczyk bar-dzo dobrze spisał się w sytuacji sam na sam z Damianem Baziukiem. Za tydzień BS Płomyk Jarota II zagra w Kaliszu z KKS-em, którego trenerem został Piotr Romke, wycho-wanek KKS-u, były piłkarz Widzewa Łódź i Lecha Poznań.

(faf)

BS Płomyk Jarota II Jarocin: Simon Krawczyk, Paweł Maju-siak, Piotr Andrzejczak (62. Damian Kosiński), Wojciech Figan, Dawid Guźniczak, Bartosz Cierniewski (46. Hubert Antkowiak), Patryk Cierniewski (73. Maciej Paszek), Krzysztof Czabański, Szymon Juszczak, Dariusz Małecki, Kamil Stefaniak

Jarosław Araszkiewicztrener JarotyPrzyjechaliśmy do Katowic w szesnastoosobowym składzie. Byli zatem wszyscy zawodnicy, jakich mam na dziś do dyspozycji. Prawie całą drugą połowę graliśmy w osłabieniu i nie wyglądało to najgorzej. Graliśmy tak z Błękitnymi i wygraliśmy. Miałem nadzieję, że dzisiaj to powtórzymy. Musimy znaleźć złoty środek lub super tabletkę, aby wyjść z tego kryzysu. Może kurator zadecyduje, że trzeba zmienić trenera. Przyjdzie ktoś inny i wniesie coś nowego do tej drużyny. W poprzednim sezonie na wiosnę zajęliśmy piąte miejsce. Następnie dostaliśmy obuchem w głowę i nie możemy się ocknąć. Cały czas roz-mawiamy i szukamy tego negatywu, aby go wyeliminować.

Dietmar Brehmertrener RozwojuSkupię się tylko na pozytywnych aspektach tego meczu. Tym największym są na pewno zdobyte trzy punkty. Natomiast inne to dwie bramki Sebastiana Gielzy oraz dobre zmiany Wojciecha Króla i szesnastoletniego Bartosza Nowotnika. Ten ostatni z pewnością będzie otrzymywał teraz więcej szans na grę.Wynik w dzisiejszym meczu wahał się do samego końca. Mimo, że graliśmy w z przewagą jednego zawodnika, to nasza gra nie miała płynności. Wielokrotnie w takich sytuacjach drużyny przeciwne doprowadzały do remisu. Za bezpieczny moment w tym meczu uznałem dopiero doliczony czas gry.

••• WYPOWIEDZI POMECZOWE

IV LIGA (GRUPA POŁUDNIOWA)

Remis jak porażka

Kamil Stefaniak w tym sezonie nie zdobył jeszcze gola dla rezerw Jaroty

Fot.

Mar

iusz

Kru

chow

ski

Szóstej z rzędu porażki doznali piłkarze Jaroty Hotel Jarocin. W Ka-towicach przegrali 0:2 z Rozwojem po raz piaty w tym sezonie (czwarty z kolei) kończąc mecz w osłabieniu. Tym razem dwie żółte, a w konse-kwencji czerwoną kartkę zobaczył Bartosz Kieliba. - Musimy znaleźć złoty środek lub super tabletkę, aby wyjść z tego kryzysu - mówił po meczu Jarosław Arasz-kiewicz, ale chyba trener Jaroty traci już nadzieję, na znalezienie recepty na wyjście z impasu. W Katowicach katem Jaroty znów został Sebastian Gielza, który, po-dobnie jak cztery lata wcześniej (wte-dy w barwach Ruchu Radzionków), zdobył dwie bramki. Z trudem „sklecony” skład Jaroty rozsypał się jeszcze bardziej w 13. minucie, kiedy z kontuzją boisko opu-ścił Krzysztof Bartoszak. Kilka minut później gospodarze objęli prowadze-nie. Rafał Wawrzyńczok trafił piłką w słupek, ale dobitka Gielzy była już skuteczna. Kto wie jak potoczyłoby się to spotkanie gdyby Bartłomiej Olejni-czak doprowadził do wyrównania. - Mogłem się przewrócić, ponieważ

Recepty wciąż brak

1:0 - Sebastian Gielza (19.)2:0 - Sebastian Gielza (87.)

Fot.

Stan

isła

w D

ziek

ańsk

i (AR

CHIW

UM

)

bramkarz mnie zahaczył. Jednak in-stynkt napastnika wziął górę i próbo-wałem strzelić gola. Niestety nie udało się i przestrzeliłem w dobrej sytuacji - tłumaczył po meczu Olejniczak. - Nie będę wskazywał na Bartka jako zawodnika, który zawalił nam mecz. Wygrywa i przegrywa cały zespół - mó-wił Jarosław Araszkiewicz. W drugiej połowie Rozwój miał ułatwione zadanie, gdyż w 51. minucie drugą żółtą kartkę zobaczył Bartosz Kieliba i opuścił boisko, ale Jarota nie poddała się. Sporo zamieszania w szeregach obronnych gospodarzy robił, komplementowany po meczu przez katowiczan, Karol Danielak, który bardzo chciał sprawić sobie prezent urodzinowy (w niedzielę skoń-czył 22 lata. - Ten piłkarz chwilami gra w zupełnie innej lidze niż jego partnerzy - zauważali. Rozwój wygrał zasłużenie, choć o punkty musiał walczyć do końca. W 87. minucie Gielza, po dośrod-kowaniu Wojciecha Króla zdobył drugiego gola i kamień spadł z serca trenerowi gospodarzy, którzy w końcu zainkasowali trzy punkty, po trzech meczach bez zwycięstwa.

(faf)

Jarota Hotel: Karol Szymański, Jędrzej Ludwiczak, Bar-tosz Kieliba Ż, Ż, CZ, Piotr Garbarek, Piotr Skokowski Ż, Hubert Oczkowski, Michał Grobelny Ż, Karol Danielak, Marcin Wojciechowski (63. Hubert Antkowiak), Bartłomiej Olejniczak (84. Bartosz Cierniewski), Krzysztof Bartoszak (13. Hubert Nawrocki)

Rozwój: Mateusz Sławik, Damian Mielnik, Przemysław Szymański (90. Mateusz Nowotnik), Przemysław Gałecki, Łukasz Winiarczyk, Szymon Kapias Ż, Rafał Wawrzyńczok, Robert Mandrysz (83. Dawid Domański), Adam Żak (63. Wojciech Król), Maciej Wolny (57. Przemysław Szkatuła), Sebastian Gielza

Rozwój Katowice - Jarota Hotel Jarocin 2:0 (1:0)

O G Ł O S Z E N I E

Tańczyli i śpiewalirazem z Teresą Werner Jej piosenki znane są głównie z Listy Ślą-skich Szlagierów. Tygodniami nie schodzą z pierwszych miejsc. W niedzielę na żywo można było posłuchać Teresy Werner w Jarocińskim Ośrodku Kultury. Okazało się, że na widowni są nie tylko jarociniacy. - Ja ze Śląska, z Bytomia,

przyjechałem za tobą - wołał jeden z fanów. - Ja za panią wszędzie pojadę! Widzowie, którzy przyszli na koncert artystki przez ponad 40 lat związanej z Zespołem Pieśni i Tańca „Śląsk”, a od niedawna robiącej karierę solistki, mieli od lat 5 do ponad 80.

Publiczność miała okazję nie tylko po-śpiewać i pokołysać się w rytm piosenek. Po koncercie ustawiła się długa kolejka osób, które chciały otrzymać autograf i zrobić sobie zdjęcie z ulubioną wykonawczynią.

(akf)

GAZETY JAROCIŃSKIEJnr 40 (329) 4 października 2013 r.

DODATEK BEZPŁATNY ISSN 1896-8104

Fot. Stanisław Dziekański

Fot. Anna Kopras-Fijołek

jarocinska.pl

ZOBACZ FILM NA

www.jarocinska.plmagazyn nr 40 (329) 4 października 2013 INFORMACJE

Rosyjska baśń dla dzieci

„Carski syn” to kolejny w tym roku spektakl dla dzieci organizowany przez Stowarzyszenie Jarocin XXI. Przed-stawienie oparte na motywach baśni rosyjskich w wy-konaniu Bałtyckiego Teatru Dramatycznego z Koszalina zostanie pokazane w środę 2 października dwukrotnie - o godz. 11.00 i 17.00. Projekt „Wielki Teatr w Małym Mieście Junior” jest współfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz gminę Jarocin. Bilety w cenie 20 zł są do nabycia w kasie kina, City Cafe i czytelni „Pod Ratuszem”. (ls)

Początek na uniwersytecie

Inauguracja roku akademickiego 2013/2014 na Jaro-cińskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku odbędzie się w sobotę 5 października. Początek o godz. 13.00 w auli pałacu Radolińskich w Jarocinie. Na uroczystość zarząd zaprasza wszystkich członków oraz chętnych do wstą-pienia w poczet studentów. (ls)

Zbrodnia inna niżu Gombrowicza

Na początku października Teatr Polski z Bielska-Białej zaprezentuje „Zbrodnię”. Przedstawienie zostanie po-kazane w jarocińskim kinie „Echo” w ramach projektu „Teatr Polska”. Sztuka powstała na kanwie opowiadania Witolda Gombrowicza „Zbrodnia z premedytacją”, ale nie jest jego adaptacją, lecz nowym tekstem, napisanym przez dramaturga Michała Buszewicza. Przedstawienie odbędzie się w poniedziałek 7 października. Początek o godz. 19.00. Bilety w cenie 20 zł do nabycia w kasie kina i czytelni „Pod Ratuszem”. Organizatorem „Teatru Polska” jest Instytut Teatralny, w Jarocinie realizuje go Stowarzyszenie Jarocin XXI. (ls)

Seniorzy będąświętować z gośćmi

We wtorek 8 października koło nr 10 Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Żerkowie zaprasza na spotkanie z okazji Dnia Seniora. Na uroczystość przy-jadą grupy ze Śremu i Kątów Wrocławskich. Początek o godz. 15.00. Zapisy przyjmuje Weronika Jezierska pod nr. tel. (62) 740-38-43. Uczestnictwo można też zgłosić w każdą środę w godz. 9.00-11.00 w biurze zarządu związku (Żerków, ul. Mickiewicza 6).

(ls)

Tarce czekają na absolwentów

Dyrekcja Zespołu Szkół Przyrodniczo-Biznesowych w Tar-cach wspólnie ze stowarzyszeniem absolwentów ZSR organizują w piątek 18 października konferencję z okazji 40-lecia utworzenia technikum. Zostanie ona połączona z IV Koleżeńskim Zjazdem Absolwentów Szkół w Tarcach. W spotkaniu mogą wziąć udział wszyscy byli uczniowie, bez względu na kierunek i  typ ukończonej placówki. Zainteresowani mogą się zgłaszać pod nr. tel. (62) 747-24-43. (ls)

Nabór do „Snutek”

Zespół Folklorystyczny „Snutki” przyjmuje dzieci w wieku 6-10 lat. Zajęcia z grupą początkującą odbywają się we wtorki w szkole w Potarzycy. Początek o godz. 17.00. Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu (62) 747-05-32. (ls)

Zapisy do ogniska Społeczne Ognisko Muzyczne w Jarocinie prowadzi nabór dzieci i młodzieży na rok szkolny 2013/2014. Placówka oferuje naukę teoretyczną, gry na instrumentach m.in. na fortepianie, skrzypcach, gitarze klasycznej, wiolonczeli, akordeonie, flecie blokowym, a także udział w zajęciach sekcji muzyki rozrywkowej (gitary - elektryczna, basowa i akustyczna, keyboard i organy elektroniczne, harmonij-ka ustna, perkusja, śpiew solowy). Zapisy przyjmowane są pod nr. tel. (62) 747-98-68 lub 663/746-725 oraz w sekretariacie (Jarocin, ul. T. Kościuszki 16) od ponie-działku do piątku w godz. 14.00-18.00. Szczegóły na stronie internetowej www.somjarocin.pl. (ls)

Organizatorów imprez prosimy o ich zgłaszanie w redakcji (osobiście, telefonicznie (62) 747-15-31 lub mailem na adres: [email protected], [email protected]) DO PIĄTKU poprze-dzającego kolejne, wtorkowe wydanie „Gazety Jarocińskiej”.

2m

„WIĘCEJ NIŻ MIÓD”reż. Markus Imhoof

W ramach cyklu: Czwartkowa Akademia FilmowaPszczoły to nie tylko istotne ogniwo ziemskiego eko-systemu, lecz również ważny czynnik plonotwórczy. Zamieszkują Ziemię równie długo jak człowiek, ale gdy one wyginą - jak twierdził Einstein - ludziom pozostaną nie więcej niż cztery lata życia. Reżyser, wykorzystując najnowszą technologię, pokazuje rolę i piękno pszczół, a także fatalizm ich losu. Podróżując z kamerą po całym świecie filmuje tereny, na których zamieszkują pszczoły, a za pomocą mi-kroskopowych zdjęć pokazuje, jak żyją i zachowują się w gniazdach i ulach.10 października, godz. 19.00

ADRES REDAKCJI63-200 Jarocin, ul. Wolności 1atel./fax (62) 747-37-60, 747-15-31e-mail: [email protected]

Nakład: 10.000 egz.

REDAKTOR NACZELNYAleksandra Pilarczyk, [email protected]

Z-CA REDAKTORA NACZELNEGOAnna Legowicz-Gogołkiewicz, [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIJacek Kaliszan, [email protected]

REDAGUJE ZESPÓŁ:Karol Górski, Piotr Ignasiak, Anna Konieczna, Anna Kopras-Fijołek, Bartosz Nawrocki, Beata Frąckowiak-Piotrowicz, Piotr Piotrowicz, Elżbieta Rzepczyk, Lidia Sokowicz, Przemysław Szeszuła

WSPÓŁPRACUJĄ:Grażyna Cychnerska, Iwona Nowicka, Franciszek Tomczak, Paweł Witwicki

GRAFIKA, SKŁAD I ŁAMANIE(62) 749-86-46Dariusz Fijołekd.fi [email protected] Frą[email protected] Barbara [email protected]

DZIAŁ REKLAMYJarocin, ul. Wolności 1atel. (62) 747-47-47Artur Antczak (508/318-922)[email protected] Włodarczyk (509/082-772)[email protected] Horbacz

WYDAWCAPołudniowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o.Jarocin, ul. Wolności 1a

PREZES WYDAWNICTWAPiotr Piotrowicz

SEKRETARIATKarolina Piechalak (62) [email protected]

Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń, rubryki „Listy”. Anonimów nie publiku jemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

DZIENNIKARZ DYŻURNY(62) 749-86-49, 500/191-014

BIURO OGŁOSZEŃJarocin, Rynek 21 (wejście od ul. Mickiewicza), tel. (62) 505-30-00czynne od poniedziałku do piątku 8.00 - 16.00

PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃJaraczewo, ul. Kaliska 4A, tel. (62) 740-80-68Kolin, Sklep Przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1GNowe Miasto, ul. Poznańska 40, tel. (61) 287-43-78Żerków, Księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (62) 740-31-31

ADMINISTRACJA: Justyna Kurzawa, tel. (62) 749-86-40

KOLPORTAŻ: Jarosław Jerzyński, tel. (62) 749-86-40

DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35

ISSN 1896-8104

PRENUMERATAREALIZOWANAPRZEZ RUCH S.A.Zamówienia na prenumeratę w wersji papierowej i na e-wyda-nia można składać bezpośrednio na stronie www.prenumerata.ruch.com.plEwentualne pytania prosimy kierować na adres e-mail: [email protected] lub kontaktując się z Telefonicz-nym Biurem Obsługi Klienta pod numerem: 801 800 803 lub 22 717 59 59 - czynne w godzinach 7.00 - 18.00.Koszt połączenia wg taryfy operatora.

KINO Jarocin, ul. Gołębia 1,tel. (62) 747-11-19

„PINOKIO”reż. Enzo D’AlòAnimowana opowieść o ubogim stolarzu Dżeppetto, który czuje się samotny i tęskni za towarzystwem. Znajduje kawałek drewna, z którego postanawia wyrzeźbić drewnianą lalkę. Nadaje mu imię Pinokio. I wtedy, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, kukiełka ożywa. Dżeppetto nie ma łatwego życia, ponieważ pajac lubi psocić i nieustannie pakuje się w tarapaty. 3 października, godz. 15.30

„DIANA”reż. Oliver HirschbiegelFilmowy portret Diany, księżnej Walii, światowego sym-bolu dobroci i współczucia. Pokazuje dwa ostatnie lata jej życia, wypełnione miłością i działalnością charytatywną, przerwanych tragiczną śmiercią 31 sierpnia 1997 roku. 3 października, godz. 17.00, 21.15

„CI, KTÓRZY ŻYJĄ I UMIERAJĄ”reż. Barbara AlbertW ramach cyklu: Czwartkowa Akademia FilmowaPochodząca z Wiednia Sita układa sobie życie w Berlinie. Studiuje germanistykę i pracuje jako dokumentalistka w telewizji. W trakcie jednej z wizyt w rodzinnym domu, wśród starych dokumentów znajduje zdjęcie dziadka w mundurze SS. Nikt z rodziny nie chce jednak rozma-wiać z nią o przeszłości. Dziewczyna wyrusza do Polski. W warszawskim archiwum odkrywa, że jej dziadek był strażnikiem w Auschwitz. 3 października, godz. 19.00

„WAŁĘSA. CZŁOWIEK Z NADZIEI”reż. Andrzej WajdaZdobywca Oscara Andrzej Wajda przedstawia historię wielkich przemian, która przetoczyła się nie tylko przez zebrania partyjne, wiece i Okrągły Stół, ale także przez jedno z mieszkań na gdańskim osiedlu z wielkiej płyty. Próbuje uchwycić fenomen przemiany prostego człowieka w charyzmatycznego przywódcę. To opowieść o Lechu Wałęsie - mężu, ojcu i prostym robotniku, który wyzwolił ukryte w sercach milionów ludzi marzenie o wolności. 4 października, godz. 17.00, 19.30, 5 października, godz. 16.00, 18.30 6 października, godz. 16.00, 18.30, 8 października, godz. 17.00, 19.30 9 października, godz. 17.00, 19.30, 10 października, godz. 16.30, 20.3011-16 października, godz. 18.00, 20.30, 17 października, godz. 20.30 18-20 października, godz. 16.30, 21 października, godz. 17.00 22 października, godz. 19.00, 23 października, godz. 17.0024 października, godz. 21.30

7X

PRZEDNAMI

2X

5X

8X

18X

Niedzielnym koncer-tem kaliskiego zespołu „Accorinet Klezmer Trio” rozpocznie się XVIII Festiwal Solistów i Ze-społów Akordeonowych w Kotlinie. Podczas tegorocznej edycji można będzie po-słuchać przede wszystkim muzyki akordeonowej w bardzo tradycyjnym wydaniu. - To taki powrót do początków, do korzeni festiwalu. Wielu z naszych stałych sympatyków mó-wiło o tym, że w ostatnich latach dużo było muzyki nowoczesnej, ciekawej, ale trafiającej bardziej do nieco młodszych widzów. Dlatego tym razem wycho-dzimy naprzeciw tradycyj-nym gustom - wyjaśnia

Janusz Barański, dyrektor festiwalu. Wzorem lat poprzed-nich odbędzie się także seans kinowy, którego tematem przewodnim będzie muzyka. Tym razem będzie to tango. Osiemnasta edycja festi-walu zostanie wzboga-cona o panel dyskusyjny z udziałem zaproszonych

fachowców i wszystkich zainteresowanych pre-zentowanymi zagadnie-niami. Wzorem lat po-przednich, z braku innej sali mogącej pomieścić kilkaset osób, koncerty odbywają się w sali Grill Baru Górski w Kotlinie. Wstęp na wszystkie im-prezy jest bezpłatny. Jak co roku nie zabraknie też podsumowującej festiwal Biesiady Akordeonowej. Można się będzie bawić przy muzyce lokalnych grup muzycznych. Wy-stąpią: Zespoły Akorde-onowe „Kotlin I” i „Ko-tlin II”, Miejski Zespół Akordeonowy „Jarocin” oraz Kapela Podwórkowa „Szczuny z Sulęcinka”. (ls)

XVIII FESTIWAL SOLISTÓW I ZESPOŁÓW AKORDEONOWYCH W KOTLINIE

Koncerty, dyskusje i film

Program XVIII Festiwalu Solistów i Zespołów Akordeonowych w Kotlinie:6 października, godz. 18.00 (kościół św. Kazimierza w Kotlinie) - koncert „Accorinet Klezmer Trio” 9 października, godz. 18.00 (biblioteka w Kotlinie) - dyskusja „Kultura w mediach lokalnych i nie tylko”10 października, godz. 18.00 (biblioteka w Kotlinie) - dyskusja „Kultura - komu, dlaczego, po co?”11 października, godz. 18.00 (Grill Bar Górski w Kotlinie) - koncert Henryka „Haka” Kaźmierczaka „Event Blues & Ballada z tekstem”12 października, godz. 17.00 (Grill Bar Górski) - koncert Tria Akordeonowego „Ars Harmonica” 13 października, godz. 17.00 (Grill Bar Górski) - koncert Poznańskiego Kwintetu Akordeonowego18 października, godz. 18.00 (kino „Echo” Jarocin) - pokaz „Tanga” Carlosa Saury oraz etiuda filmowa „Tango” autorstwa Zofii Żurawskiej19 października, godz. 17.00 (Grill Bar Górski) - Biesiada Akordeonowa z udziałem Zespołów Akordeonowych „Kotlin I” i „Kotlin II”, Miejskiego Zespołu Akordeonowego „Jarocin” oraz Kapeli Podwórkowej „Szczuny z Sulęcinka”

www.jarocinska.pl magazynnr 40 (329) 4 października 2013 INFORMACJE 3m

Akcja dladzieci w JLA

Zabawy w strażaków, policjantów i kierowców autobusów. Takie atrakcje towarzyszyły akcji „Bezpieczna droga do szkoły”. Plac zajezdni autobusowej JLA w Jarocinie wypełnił się pierwszakami z jarocińskich podstawówek.

Jakub Bartczak - klasa I a, SP 2 w JarocinieKinga Konieczna - klasa I b, SP 2 w JarocinieWojciech Kuderczak - klasa I, SP 3 w JarocinieDaria Gola - klasa I a, SP 4 w JarocinieJakub Wojtas - klasa I b, SP 4 w JarocinieSzymon Kolasiński - klasa I c, SP 4 w Jarocinie

Olga Trawińska - klasa I, SP w MieszkowieFilip Kaczmarek - klasa I a, SP w CielczyMikołaj Rogacki - klasa I b, SP w CielczyMarcel Jacek - klasa I a, SP w WitaszycachWiktoria Paszyn - klasa I b, SP w WitaszycachIga Wieruszewska - klasa I, SP w Prusach

Łukasz Frąckowiak - klasa I, SP w GolinieMaria Gralińska - klasa I, SP w SiedleminieMarta Wasielewska - klasa I, SP w RoszkowieMiłosz Grduszak - klasa I, SP w WilkowyiZuzanna Szyba - klasa I, SP w Bachorzewie

Program edukacyjny trwał dwa dni: 23 i 24 września. Był czas na naukę i zabawę. Pierw-szaki wzięły udział w wykładach na temat bezpieczeństwa i za-poznały się z pracą policji oraz straży pożarnej. Podczas wydarzenia każde dziecko mogło skasować bilet, zwiedzić autobus i usiąść w ka-binie kierowcy. Dzieci mogły też przymierzyć elementy stroju po-licjanta albo usiąść za kierow-nicą radiowozu i nadać własny komunikat przez megafon. Na placu w zajezdni można było usłyszeć „stój, bo strzelam” i zo-baczyć migające światła policyj-nego samochodu. - Taka akcja to superpomysł. Dzieciaki przy-jeżdżają na miejsce autobusami.

To już jest dla nich frajda, ale też miały pogląd, jak należy się tam zachować. Już wiedzą, że trzeba być grzecznym i spokojnym, że należy usiąść. Potem dowiadują się, w  jaki sposób poruszać się po ulicach, w  jakich miejscach przechodzić. (…) Od nas dzie-ci dostały odblaskowe gadżety, które mogą im uratować życie. Mam nadzieję, że będą je nosić i  to zapewni im bezpieczeństwo - wyjaśniła Agnieszka Zaworska, rzeczniczka jarocińskiej policji. Strażacy przygotowali po-kazy sprzętu ratowniczego. Cięli metal za pomocą specjalnych nożyc. Ważnym elementem był krótki kurs udzielania pierwszej pomocy. Pierwszaki z zaintere-sowaniem słuchały, co zrobić,

gdy ktoś straci przytomność, jak przeprowadzić „sztuczne oddy-chanie” i w jaki sposób założyć opatrunek. - Dla mnie to łatwizna. Trzeba naciskać i  tak przyłożyć polik do buzi, żeby słyszeć, czy oddycha - stwierdził jeden z sze-ściolatków. Dzieci były zachwy-cone również możliwością lania wody ze strażackiego węża. Oprócz zajęć edukacyj-nych, jarocińska spółka zorga-nizowała konkurs plastyczny pt. „Bezpieczna droga do szkoły”. Uczestnikami byli uczniowie klas pierwszych wszystkich szkół pod-stawowych gminy Jarocin. Wpły-nęło 239 prac. Jury wybrało i na-grodziło te najładniejsze. Poza tym upominki dostały wszystkie dzieci uczestniczące w akcji.

Prezes Jarocińskich Linii Au-tobusowych Bartosz Ziółkowski zauważył, że inicjatywa spółki, Komendy Powiatowej Policji i Ochotniczej Straży Pożarnej cieszyła się dużym zainteresowa-niem szkół. - Idea akcji jest taka, że firmy zajmujące się transportem miejskim mają przypisaną działal-ność edukacyjno-społeczną. To jest jeden z programów skierowanych do dzieci z gminy Jarocin. W tym roku wzięły w nim udział pierwsza-ki z całej naszej gminy. Musieliśmy podzielić to na dwa dni, bo wszyscy byśmy się nie zmieścili - mówił. Organizatorzy mają zamiar pro-wadzić edukacyjne spotkania cyklicznie.

(dag)Zdjęcia Dagmara Świerkowska

Kierowcy z JLA zachęcali pierwszaków do zwiedzania kabiny kierowcy autobusu

Kolejka do samochodu policyjnego była bardzo długa, każde dziecko mogło usiąść za kierownicą radiowozu

Można było też przymierzyć policyjny hełm

Kasowanie biletów sprawiało dzieciom wiele radości

Siedzenie w autobusie i rozmowy z koleżankami były miłą odskocznią od zabaw edukacyjnych

Pokaz strażaków przecinających różne przedmioty wzbudził podziw wśród dzieci Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jarocinie uczyli, co robić, gdy ktoś straci przytomność

Dzieci nagrodzone w konkursie plastycznym „Bezpieczna droga do szkoły”

www.jarocinska.plmagazyn nr 40 (329) 4 października 2013 INFORMACJE

Do kogo skierowana jest oferta studia?Oferta skierowana jest tak naprawdę do wszystkich. Począwszy od dwulatków, skończywszy na seniorach. W  tym roku chciałabym zachęcić również dorosłych. Wszystkie zajęcia odbywają się w grupach początkujących i zaawansowanych. Dla młodzieży nowością w ofercie jest grupa cheerleaderek. Na jakiego typu zajęcia mogą przyjść osoby dorosłe?Dla osób dorosłych oferujemy zajęcia pilates. Jest to rodzaj ćwiczeń, których celem jest rozciągnięcie i uela-stycznienie wszystkich mięśni ciała. W ofercie studia znajdują się również zajęcia fitness i aerobik. Zajęcia fitness 40+ i 50+, charakteryzują się mniejszą dynami-ką. Są przeznaczone dla osób zaczynających przygodę z fitnessem i dla pań, które chciałyby wrócić do formy, po przerwie w aktywności fizycznej spowodowanej np. ciążą, chorobą lub zabiegami czy urazami. To również doskonała propozycja dla osób chorujących na cukrzy-cę, nadciśnienie czy choroby stawów. Ponadto w ofercie mamy zajęcia tańca towarzyskiego i zumby. Dla pań zainteresowanych tańcami latynoskimi mamy w ofercie latino solo, gdzie poznajemy tajniki samby, cha-chy i salsy.W  tym roku w ofercie pojawiły się również zajęcia „Mama i ja”. Program „Mama i ja” jest dedykowany maluszkom od 2. roku życia, które są zbyt małe i boją się zostać same na zajęciach. To dla nich nowa sytuacja, nowe miejsce, nowa nauczycielka i nowe dzieci. Dlatego dziecko może przyjść z mamą, tatą albo babcią. Chodzi o to, by przy-szedł ktoś, z kim maluch jest związany. Dzieci i opieku-nowie, w parach, robią ćwiczenia rytmiczne i ruchowe, tworzą proste układy taneczne. Sama jestem ciekawa, jak w czerwcu będzie wyglądał pokaz. Chciałabym stworzyć choreografię, w której wystąpią dzieci razem z rodzicami. W jakim przedziale wiekowym jest największe zain-teresowanie tańcem?Najwięcej jest dzieci w wieku od 7 do 11 lat. One mają naturalną potrzebę ruchu i dużo energii, którą trzeba ukierunkować. Rodzice przyprowadzają dzieci na zajęcia taneczne, żeby trochę się wyszalały i żeby mieć (śmiech) trochę spokoju w domu. Dzieciaczki mają swoje zajęcia - miksy taneczne, które są mieszanką różnych stylów. Chciałabym w tym roku trochę bardziej skupić się na dorosłych i stworzyć jedną wielką taneczną rodzinę.Rodzice często się martwią, że zajęcia mogą kolido-wać ze szkołą…Ja patrzę na to z własnej perspektywy. Gdy byłam dziec-kiem, chodziłam 4 razy w tygodniu na treningi i nigdy nie miałam problemu z dobrymi ocenami. Prawda jest taka, że najważniejsza jest organizacja czasu pracy. Dzieci, które są zmotywowane, nie mają ani problemu w szkole, ani na zajęciach popołudniowych. Jeśli taniec jest pasją, bez której trudno żyć, łatwiej znaleźć czas na jej realizację. Rozmawiała: Dagmara Świerkowska

4m

Arleta Piotrowska działa w Jarocinie od 7 lat, a od roku prowadzi Studio Kreacji Ruchu. W ofercie studia jest nie tylko taniec towarzyski, latino solo dla pań i hip hop, ale również jazz, modern, zumba, balet, pilates, aerobik, fitness, fitness 40+, a nawet… drużyna cheerleaderek oraz zajęcia „Mama i ja”.

Absolwenci jarocińskiego LO z rocznika 1983 spotkali się po trzydziestu latach od matury. Liceum ukończyły wtedy trzy klasy: biologiczno-chemiczna (wychowawca: prof. Elżbieta Krzak), humanistyczna (wychowawca: prof. Edward Raś) i matematyczno-fizyczna (wychowawca: prof. Aleksandra Kubicka). Jubilaci zebrali się najpierw w auli liceum na części oficjalnej, a potem przejechali do MCT w Żerkowie, by tam ucztować, wspominać i tańczyć do późnych godzin nocnych.

(rap)

Taniec jest zdrowy w każdym wieku

Studio Kreacji Ruchu na pokazie w Iwanowicach

Fot.

Arle

ta P

iotro

wsk

a

Trzydzieścilat pomaturze

Małe baletnice ze Studia Kreacji Ruchu wystąpiły w trakcie czerwcowego festynu „Mamy talent”

Formacje wystąpiły w kilku odsłonach podczas „Zakończenia lata” na jarocińskim rynku

Zajęcia prowadzone przez Arletę Piotrowską cieszyły się dużym zainteresowaniem dzieci uczęszczających na półkolonie zorganizowane przez Jarociński Ośrodek Kultury

Fot.

Dag

mar

a Św

ierk

owsk

a

Fot.

Stan

isła

w D

ziek

ańsk

i

Fot.

Stan

isła

w D

ziek

ańsk

i

www.jarocinska.pl magazynnr 40 (329) 4 października 2013 INFORMACJE 5m

To druga pani książka. Jaka była pierwsza? Czarno-biała. Powstała dla-tego, że nikt nie chciał się za-interesować moją twórczością. Pisałam do różnych wydawnictw. Pani z ODN-u (Ośrodka Dosko-nalenia Nauczycieli - przyp. red.), Beata Włoch zainteresowała się nią, bo stwierdziła, że to może być fajny materiał do pracy dla nauczycieli. ODN wydrukował tę pierwszą książkę właśnie jako po-moc dydaktyczną. Czarno-białą, żeby zamieszczone tam obrazki można było powiększać i dawać dzieciom do pokolorowania. Bardzo chciałam jednak mieć książkę z moimi kolorowymi ob-razkami. Myślę, że dla dzieci jest ona o wiele ciekawsza. Fajnie się ją czyta, zwłaszcza małym dzieciom. Do kogo jest adresowana? Do przedszkolaków i dzieci z klas I-III. Ilustracje do tej książki wy-konały również pani dzieci... Tak, 10-letnia Ola i 6-letni Michał bardzo chcieli mieć swój udział. Dwa wiersze są z ich obraz-

kami. (...) Ola narysowała najpierw bardzo smutnego kotka. Powiedzia-ła: „Mamusiu, zobacz, jaki ładny wyszedł. Napisz do niego wierszyk, a ja narysuję całą serię tych obraz-ków”. Tak powstał, bardzo szybko, w ciągu 15 minut, wierszyk o kot-ku pani Róży, który bardzo się boi burzy. Dlatego jest smutny. Później powstał wierszyk „Kłębuszek” - o kotku, który bawił się kłębuszkiem wełny. Do tego narysował obrazki Michał. Powycinałam je lub prze-rysowałam i dodałam swoje. Tam są też kotki Oli. Od kiedy ta pasja pisania wierszy, historyjek dla dzieci trwa? Od chwili, kiedy urodziła się Ola. Zaczęłam czytać jej książki i również je pisać. Najpierw o kot-ku, który do nas przyszedł, a póź-niej - o Oli. Obawiałam się, że gdzieś mi umkną jej śmieszne, we-sołe zachowania, przygody. Jak się urodził Michał, pisałam też o nim. Teraz, jak już są więksi, wplatam też informacje o zwierzętach, żeby coś zostało w ich głowach. Kto pierwszy czyta kolejne wiersze, które powstają?

Najpierw czytam je mojej cór-ce. Ona jest pierwszą recenzentką. Mówi, co jej się podoba, a co nie. Trafnie ocenia, bo mąż też póź-niej wskazuje te same miejsca, że może warto je poprawić. Ola bardzo krytycznie ocenia też moje ilustracje. Michałkowi zawsze się wszystko podoba. Czytam te ry-mowane wiersze, historyjki rów-nież w szkole specjalnej, moim dzieciom. Piszę też z myślą o nich. Uatrakcyjniam w ten sposób lek-cje. W tych książeczkach zawsze są krzyżówki, rebusy. Pomagam sobie w ten sposób w pracy, dużo korzystam, bo dla szkolnictwa specjalnego nie ma książek. Są już pomysły na kolejne książki? Powstają co chwilę. Mam trzy segregatory wierszy. Rysuję ilustracje do nich. Teraz napisa-łam żartobliwie o zaprawach - jak słoiki stoją i się zastanawiają, co w nich będzie umieszczone. Dużo biorę z życia. Dużo tema-tów dostarczają mi moje dzieci i uczniowie w szkole.

RozmawiałaANNA KOPRAS-FIJOŁEK

Tematy przynoszą dzieci

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k

„Borsuk Mruk, krowa Mania... historyjki do czytania” - to tytuł najnowszej książki Reginy Gruchalskiej. Na spotkanie z autorką zapraszają dorosłych i dzieci „Gazeta Jarocińska” i Biblioteka Publiczna w Jarocinie.Promocja książki wydanej przez „Gazetę Jarocińską” połączona zostanie z zabawami dla najmłodszych - w wieku od 4 do 8 lat. Spotkanie odbędzie się w czwartek, 3 października, o godz. 17.00 w sali kominkowej Pałacu Radolińskich w Jarocinie.

(akf)

Dla dorosłych i dla dzieci

Szymon Skalski został mistrzem świata freestyle footballu. Był bezkonkuren-cyjny podczas światowego finału Red Bull Streetstyle, który odbył się w Tokio. Bi-

let na azjatycką imprezę zapewnił sobie wygrywając polskie eliminacje w Żerko-wie. W  stolicy Japonii ry-walizowało ponad 30 za-

wodników. - Z  każdego kraju, gdzie odbywają się eliminacje, jedzie jedna osoba. Dwie osoby są z kra-ju poprzedniego zwycięzcy - wyjaśnia Wojciech Gałąz-

ka z Royal Teamu, organiza-tor Freestivalu w Żerkowie. Szymon Skalski w sto-licy Japonii rzucił rywali na kolana. Najpierw prze-szedł jak burza przez kwa-lifikacje, wygrywając sześć pojedynków i zdobywając w nich maksymalną liczbę punktów. W półfinale po-konał faworyta gospodarzy i obrońcę tytułu - Takuda Tokaro. W decydującym starciu rozprawił się z Ar-gentyńczykiem Carlosem Iacono i jego życiowy suk-ces stał się faktem. Puchar za zwycięstwo wręczył mu Marco Mate-razzi, znany włoski piłkarz, mistrz świata z 2006 roku (to jego słynnym uderze-niem „z byczka” powalił na murawę Zinedine Zidane). W nagrodę Szymon Skalski pojedzie na przyszłoroczny mundial do Brazylii. Poza tym, dzięki niemu w następ-nej edycji Red Bull Street-style będzie mogło wziąć udział dwóch Polaków. (igi)

Fot.

redb

ull.c

om

Szymon Skalski (drugi od lewej) po raz drugi został mistrzem świata. Zawody w Pradze w 2011 roku nie miały jednak takiego prestiżu jak te w Tokio

Z Żerkowa do Tokiopo mistrzostwo świata

Poradnia Psychologicz-no-Pedagogiczna w Jarocinie prowadzi nabór na zajęcia rozwijające umiejętności społeczne, które będą się odbywać w  roku szkolnym 2013/2014. - Są one ad-resowane do uczniów gim-nazjum z całego powiatu, a szczególnie mile widziana będzie młodzież z obniżoną samooceną, nieśmiała, ma-jąca trudności w nawiązy-waniu relacji społecznych - mówi Aleksandra Szymczak z poradni. Wyjaśnia jedno-cześnie, że podstawowym celem zajęć socjoterapeu-tycznych jest odreagowanie

emocjonalne oraz nabywa-nie nowych umiejętności w  toku zajęć grupowych (grupa liczy nie więcej niż 10 osób). - W przyjaznej i bezpiecznej atmosferze młodzież uczy się rozumieć własne i cudze potrzeby, odprężać się, redukować napięcie emocjonalne, ale również koncentrować - in-formuje Aleksandra Szym-czak. Spotkania w ramach zajęć będą przebiegały pod hasłem: „Przyjaźń rodzi się w momencie, gdy jedna oso-ba mówi do drugiej: Co? Ty też? Myślałem, że tylko ja”. (ann)

TRWA NABÓR NA ZAJĘCIA ROZWIJAJĄCE UMIEJĘTNOŚCI SPOŁECZNE

Chcą pomóc nieśmiałymi niedowartościowanym

Zajęcia rozwijające umiejętności społeczne będą się odbywały w czwartki w godzinach od 15.00 do 17.00 w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Jarocinie (ul. Szubianki 21).Zgłoszenia rodziców gimnazjalistów przyjmowane są pod numerem telefonu (62) 747-22-45 do piątku - 4 października.

Rozmowa z REGINĄ GRUCHALSKĄ, autorką wydanej właśnie przez „Gazetę Jarocińską” książki „Borsuk Mruk, krowa Mania... historyjki do czytania”

www.jarocinska.plmagazyn nr 40 (329) 4 października 2013 INFORMACJE6m

Występy kabaretowe cieszą się w naszym mieście niesłab-nącą popularnością. Na tym niedzielnym sala widowiskowa Jarocińskiego Ośrodka Kultury była zapełniona aż do ostatnie-go miejsca. Wielbicieli Kabaretu Moralnego Niepokoju nie odstra-szyła nawet wysoka cena biletów, które kosztowały 50 zł od osoby. Można je było też wygrać w kon-kursie zorganizowanym przez „Gazetę Jarocińską”. O dwie podwójne wejściówki walczyło blisko sześćset osób. Szczęście

uśmiechnęło się do mieszkańców Chwałowa i Ludwinowa. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami warszawscy ar-tyści pokazali nowy program z premierowymi skeczami i pio-senkami, które do tej pory nie były pokazywane w telewizji czy w  internecie. - Dawno nas nie było w Jarocinie. Przepraszamy za spóźnienie, ale jak później za-częliśmy, to wcześniej skończymy. Witam tradycyjne związki małżeń-skie nastawione na prokreację, ale i związki partnerskie nastawione

na bezsensowną łupaninę. Witam panie w ciąży - te z in vitro, ale i „santo subito” też. (...) Witam tych zatrudnionych na etacie i tych na umowy śmieciowe, ale to zawsze lepsze niż grzebanie w śmieciach bez umowy. Jestem przekonany, że czeka państwa wspaniały, cu-downy wieczór, ale wcześniej nasz występ - rozpoczął z typową dla siebie ironią Robert Górski, który jest autorem większości tekstów wykonywanych przez KMN. Grupa wystąpiła wraz z Magdaleną Stużyńską, któ-

ra dołączyła do zespołu w ze-szłym roku po odejściu Kata-rzyny Pakosińskiej. Publiczność zaśmiewała się do łez i długo biła brawo. Widzom udało się „wymusić” na Kabarecie Moral-nego Niepokoju dwa bisy. Jeden z nich był znanym już skeczem o audycji radiowej, podczas któ-rej Mikołaj Cieślak podkłada odgłosy pod tekst czytany przez Roberta Górskiego. Po wystę-pie artyści podpisywali płyty i książki, a także pozowali do wspólnych zdjęć. (ls)

Wielu artystów traktuje występy w ośrodkach kultury jedynie jako chał-turę i sposób na zarabianie pieniędzy. Jak to jest w przypadku waszego ka-baretu?P.B.: Występowanie na żywo przed praw-dziwą publicznością stanowi sól tego za-wodu. Bez tego nie da się funkcjonować. My wręcz odwrotnie - traktujemy występy w telewizji jako chałturę i rodzaj daniny, którą musimy tak naprawdę składać. A przyjemność mamy z takich występów jak w Jarocinie czy w innych miastach. Ale trzeba przyznać, że telewizja daje popularność. Ludzie nas lubią i dlatego czasem zatrzymują na ulicy. Nikt nam się jednak na szyję nie rzuca. Nie jest to taka popularność, jaką cieszą się np. aktorzy grający w serialach czy piosenkarze. Zaczynaliście na polonistyce od gazetki literackiej „Podniebienie” i od okazjonal-nych występów na wydziale. Skąd wziął się pomysł na kabaret i jego nazwę? P.B.: Poznaliśmy Magdę i chcieliśmy zrobić coś, żeby ją do siebie ściągnąć. Siedemnaście lat o to walczyliśmy. Co do nazwy, to wymyśliłem na pewno ja, ale nie wiem dlaczego. Nazwa była długa. Inna od wszystkich. Większość kabaretów miała krótkie. Nazwa była czymś, co nas zdecydowanie odróżniało, ale i zdeter-minowało. Zdarza się nam poruszać również ważne, głębsze tematy. Refleksja nie jest nam obca. Co jakiś czas robimy programy tematyczne m.in. „Historia literatury według Kabaretu Moralnego Niepokoju”, „Historia Polski” i „Historia świata”. Nasze normalne występy sce-niczne raczej bazują na życiu. Tematy czerpiemy z własnego doświadczenia, ale i z opowieści rodziny, i przyjaciół. Przynosimy do naszego busa różne hi-

storie, które Robert ubiera w swoje ge-nialne teksty. Czy łatwo jest wyjść na scenę i  roz-śmieszać ludzi? P.B.: My robimy to już kilkanaście lat i nie jesteśmy obiektywni w ocenie. Z tego, co pamiętam, to początki nie były łatwe. Mieliśmy kilka spektakularnych wpa-dek na początku swojej kariery. Ludzie na nas gwizdali albo nas nie słucha-li. Ale wszystkiego się można nauczyć. Na początku zdobyliśmy kilka nagród i dlatego rzucono nas na głęboką wodę. Występowaliśmy jako młody kabaret bez doświadczenia dla bardzo wymagającej publiczności. Przypłaciliśmy to kilkoma traumami, ale one były konieczne, żeby się czegoś nauczyć. Znam kilka cięższych zawodów. To jest bardzo przyjemne życie. Jeździmy po Polsce, zwiedzamy różne miejsca, a ludzie się z nas śmieją. Wiele młodych ludzi jest przekona-nych, że kabaret to dobra metoda na zarabianie. Czy jest tak rzeczywiście?P.B.: Każdy z nas stara się robić coś na boku. Kabaret dla mnie jest podstawo-wym zajęciem, ale i ulubionym. Daje nam też sporo wolnego czasu. Wycho-dzimy czasem do pracy na trzy dni, ale kolejne mamy już wolne, więc jest czas, żeby robić coś własnego. Ja się zajmuję pisaniem książek i bardzo to lubię. Mag-da jest aktorką. Robert pisze często do telewizji. Staramy się jak możemy. Po kilkunastu latach może to być metoda na życie. Na początku na pewno nie. Jeśli się występowało na początku dla trzydziestu osób, to mogło to być jedynie zajęcie dodatkowe. Teraz możemy skupić się głównie na kabarecie. Na początku grupa liczyła dziesięć osób. Teraz jest nas zdecydowanie mniej.

Na czym wychowywali się przyszli ka-bareciarze? P.B.: Na „Tey’u”, „Elicie” i „Kabarecie Starszych Panów”. Oglądaliśmy też cze-skie komedie, filmy Monty Paythona i Woody’ego Allena. A ponieważ jesteśmy w większości polonistami z wykształce-nia, dlatego mieliśmy dostęp do tekstów przedwojennych kabaretów, bo nagrań żadnych nie ma. I z  tego wszystkiego ugotowaliśmy taką naszą zupę. Mimo że, jak twierdzi Przemysław Borkowski, grupa czekała na panią siedemnaście lat, pojawiła się pani w Kabarecie Moralnego Niepokoju cał-kiem niedawno. Czy łatwo było znaleźć swoje miejsce w zespole, szczególnie w sytuacji, gdy wiele osób pamięta ciągle występy z Katarzyną Pakosińską? M.S.: Ten proces cały czas trwa. To nie jest na pewno łatwa sytuacja. Znalazłam się jednak w grupie fantastycznych lu-dzi, z którymi jest mi po drodze. Mamy podobny sposób myślenia, patrzenia na świat, wrażliwość i podobne cele. Jeste-śmy rówieśnikami. W podobnym czasie budowaliśmy swoją pozycję zawodową. P.B.: A dzisiaj było ci po drodze do Ja-rocina. Dla pozostałych osób z  kabaretu jest to już kolejna wizyta na występach w Jarocinie. A dla pani? M.S.: Pierwsza. Bardzo chciałam co prawda przyjechać tutaj na festiwal roc-kowy. Marzyłam o tym, ale nie było mi to nigdy dane. Rodzice widzieli w nim różne zagrożenia, które mogły czyhać na nastolatkę. A kiedy mogłam już po-jechać sama, bez pozwolenia rodziców, to mi się jakoś odwidziało i przestałam o tym marzyć.

Rozmawiała: LIDIA SOKOWICZ

Rozmowa z Przemysławem Borkowskim i Magdaleną Stużyńską z „Kabaretu Moralnego Niepokoju”.

Nikt nam się nie rzuca na szyję

Zdję

cia

Stan

isła

w D

ziek

ańsk

i

PEŁNA SALA NA WYSTĘPIE KABARETU MORALNEGO NIEPOKOJU W JAROCINIE

600 chętnych na dwa bilety

www.jarocinska.pl magazynnr 40 (329) 4 października 2013 INFORMACJE 7m

I w trakcie jej powstawania, i pod-czas otwarcia wiele osób zadawało właścicielowi mariny pytanie: Dla-czego ją zbudował? - Z pasji. Z chęci żeglowania - odpowiadał Zbigniew Sudnik. Podczas otwarcia przystani opowiadał, skąd wzięła się jego pa-sja - również do budowania jachtów. Mówił o tym, jak powstawała marina, z  jakimi trudnościami trzeba było się zmierzyć i  jak dobrzy fachowcy ją budowali. - Olbrzymi nakład pra-cy i środków, pasja, wytrwałość, ale muszą też być marzenia. Zbyszek ma ich wiele. Realizuje się jedno z nich - powiedział starosta średzki Zdzi-sław Jędrzak. - Można powiedzieć, że romantyków w naszym kraju zawsze był dostatek. Ale jest zapotrzebowanie na takich marzycieli, którzy realizują swoje marzenia, którzy rozwijają swoją pasję nie tylko dla siebie. Ten obiekt będzie służył nam wszystkim - dodał Jędrzak. Gratulacje właścicielowi mariny złożył też burmistrz Środy

Wielkopolskiej. - Ja zawsze mówię, że Poznań to jest takie miasto leżące koło Środy. Teraz będę mówił, że Środa to jest takie miasto leżące przy marinie - zapewnił Wojciech Ziętkowski. Wójt gminy Nowe Miasto przy-znał, że co jakiś czas zaglądał na plac budowy. - Byłem też wtedy, gdy była powódź. W 2010 roku. We wszystkich nas chyba wstąpiła wątpliwość, czy coś z tego będzie, bo nic prawie nie było widać, tylko tę wysepkę. (...) Patrząc na tę budowę, jak ona przebiegała, mogliby-śmy jako samorządowcy brać przykład. To było fachowe podejście, solidność - podkreślił Aleksander Podemski. Marina znajduje się na starym szlaku żeglownym, nazywanym Wiel-ką Pętlą Wielkopolski. Powstawała ok. 5 lat, wcześniej przez ok. 4 lata przy-gotowywana była cała dokumentacja. Na terenie przystani znajdują się ba-sen, tawerna, pole na 200 namiotów. - Basen ma głębokość 2 metry. Każdy statek może tu zacumować. Można

dopłynąć z Poznania, Konina. Marina została tak zbudowana, żeby wytrzy-mała każdy zalew. Port jest zalewany praktycznie co roku, ale konstrukcja nabrzeża, pływających pomostów, kła-dek jest tak pomyślana, żeby marinie nic się nie stało - podkreślił właściciel. Przystań w Nowym Mieście nad Wartą znajduje się na 324,4 km Warty, na lewym jej brzegu. Z tego miejsca można zwiedzić Wielką Pętlę Wielkopolski. - Możemy też wypłynąć z Nowego Miasta nad Wartą i zwiedzić kraje wszystkich naszych sąsiadów, nawet całą Europę, i dopłynąć do We-necji. Wystarczy wziąć urlop, który na pokładzie nawet niewielkiej jednostki może okazać się nie tylko fantastyczną przygodą, łączącą atrakcyjny wypoczy-nek ze zwiedzaniem najpiękniejszych zakątków Europy, ale może być także alternatywą finansową dla tradycyjnych wakacji - dodaje Zbigniew Sudnik.

ANNA KOPRAS-FIJOŁEK

Po roku przerwy wracamy do naszej akcji, w której uczniowie wybierają swojego ulubionego nauczyciela. W dwóch poprzed-nich edycjach, przeprowadzo-nych przez „Gazetę Jarocińską” w 2010 i w 2011 roku, plebiscyty na Belfra Roku wygrali odpowied-nio: Robert Rogacki (przedmiot - historia) i Łukasz Jachimczak (biologia, geografia i  informa-tyka) obaj z Gimnazjum nr 1 im. Zbigniewa Herberta w Żerko-wie. Teraz można będzie udowod-nić, że także w  innych szkołach pracują lubiani pedagodzy. Zasady są proste: jeśli macie fajnych nauczycieli, z którymi lek-cje są przygodą, którzy rozumieją wasze problemy, którzy uczą i wy-chowują - weźcie udział w naszej akcji. Do poniedziałku 7 paździer-nika do godz. 7.59 czekamy na wasze propozycje, komu należa-łoby przyznać tytuł Belfra Roku 2013. Można je nadsyłać pocztą elektroniczną lub telefonicznie przez wysłanie wiadomości SMS pod numer 7148 (koszt 1,23 zł

z VAT) o treści: GJ. Imię i nazwisko kandydata. Skrót i numer szko-ły. Miejscowość (np. GJ.Jan Ko-walski.Gim 2.Jarocin lub GJ.Jan Nowak. ZSZ 2. Jaraczewo). Zgło-szenia kandydata e-mailem o po-dobnej treści można dokonać na adres: [email protected]. Następnie 8 października w nu-merze 41. „Gazety Jarocińskiej” oraz na portalu www.jarocinska.pl opu-blikujemy listę zgłoszonych przez uczniów kandydatów do tytułu Bel-fra Roku 2013. Na te kandydatury będzie możliwość oddania głosu tyl-ko przez wysłanie wiadomości SMS na numer 7148 (koszt 1,23 zł) o treści: GJ.belfer. imię i nazwisko kandydata (np. GJ.belfer.Jan Kwiat-kowski) z listy podanej w gazecie i internecie. Głosujemy do 13 paź-dziernika do godz. 23.00. Wyniki plebiscytu opublikuje-my po podliczeniu głosów. Zdo-bywcą tytułu zostanie nauczyciel, który otrzyma ich najwięcej. Re-gulamin akcji jest dostępny w sie-dzibie redakcji i na stronie www.jarocinska.pl. (alg)

WIELKA PĘTLA WIELKOPOLSKIszlak żeglugi śródlądowej o długości 688 km, prowadzący z Kostrzyna nad Odrą, Wartą do Santoka, następnie Notecią przez Czarnków i Nakło na przedmieścia Bydgoszczy, a stamtąd Kanałem Górnonoteckim przez jezioro Gopło i Kanał Ślesiński do Konina. Następnie szlak prowadzi Wartą przez Pyzdry, Nowe Miasto, Śrem, Poznań i Międzychód do Santoka, w którym Warta łączy się z Notecią. Część Wielkiej Pętli (z Kruszwicy do portu w Koninie - Morzysławiu) jest zwana Wodnymi Wrotami Wielkopolski.

Polska jest europejską potęgą żeglugi śródlądowej - przez nasze rzeki i kanały wiedzie ok. 3,8 tysiąca kilometrów dróg wodnych, czyli prawie 10% wyznaczonych dróg wodnych we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Najdłuższa polska trasa wiedzie Wisłą od ujścia Przemszy pod Oświęcimiem aż po Bałtyk, a liczy ona ponad 1.000 km.

Co się tu będzie działo? - wodowanie i pokazy turystyczne jachtów motorowych- wynajmowanie jachtów w celach turystycznych- obsługa jachtów, łodzi motorowych, kajaków płynących na szlaku wodnym Wielkiej Pętli Wielkopolskiej- remonty i konserwacja jednostek pływających- parkowanie łodzi, zimowanie, bieżące naprawy, serwisowanie, remonty kompleksowe- organizowanie imprez o charakterze marynistycznym

Powstała z pasji i dla pasjonatów

Marina ma przyciągać turystów nie tylko z Polski Podczas otwarcia przystani można było posłuchać kilku koncertów szantowych

Zdję

cia

Dar

iusz

Fijołe

k

Mapka www.wartaczarter.pl

WybieramyBelfraRoku!

PLEBISCYT NA NAJFAJNIEJSZEGO NAUCZYCIELA

Fot.

cont

rast

wer

ksta

tt - F

otol

ia

Marina Pod Czarnym Bocianem - taką nazwę nosi przystań w Nowym Mieście nad Wartą. Ma przyciągać nie tylko krajowych, ale i zagranicznych turystów.

www.jarocinska.plmagazyn nr 40 (329) 4 października 2013 INFORMACJE8m

G Zespół „Wiecznie Młodzi” istnieje w Jarocinie od czterech lat. Powstał dzięki pasji pięciu osób, które skrzyk-nęły się i zaczęły śpiewać w ramach spotkań Klubu Seniora. Z czasem do-łączyły kolejne trzy osoby. - Pierwsze nasze próby były nieporadne. Nic nam nie szło. Każdy śpiewał inaczej. Trudno było nam się zgrać. Brakowało fachowca, który by to poprowadził. Okazało się, że jedna z pań zna Zbigniewa Obarę. Prze-konała go, żeby przyszedł do nas na jedno ze spotkań. I tak został z nami. Prowadzi zajęcia już ponad trzy lata - podkre-śla Czesława Kubot, przewodnicząca Klubu Seniora, która była inicjatorką założenia zespołu. Uczestnicy bardzo chwalą sposób prowadzenia zajęć. Opłacają nauczyciela z własnej kiesze-ni. Na każdym spotkaniu składają się po 2 złote. Członkowie zespołu biorą też udział w projekcie „Dzieci Jaroci-na”. Jest to grupa łącząca kilka pokoleń jarociniaków, którzy śpiewają przeboje jarocińskich festiwali rockowych. Próby odbywają się raz w tygo-dniu, we wtorki, w Centrum Socjal-nym w Jarocinie (ul. Wrocławska 39). Rozpoczynają się o godz. 17.00. Trwają ok. 1,5 godziny. Grupa jest otwarta na wszystkich chętnych. Obecnie w zespo-le śpiewa 19 osób w wieku od 60 do 77 lat. W repertuarze mają około 30 piosenek. Utwory wybierane są wspól-nie. Oprócz biesiadnych i rockowych, śpiewają także piosenki napisane przez dyrygenta Zbigniewa Obarę. - Staram

DRUGIE GRAND PRIX ZDOBYTE NA PRZEGLĄDZIE „SENIOR Z INICJATYWĄ”

„Wiecznie Młodzi” z sukcesami

Na żerkowskiej biesiadzie seniorów „Wiecznie Młodzi” wystąpili wspólnie z młodzieżą z ogniska muzycznego i przy akompaniamencie Zbigniewa Obary. Na imprezie w Krotoszynie skorzystali już z podkładów muzycznych

Próby odbywają się co tydzień w Klubie Seniora, który korzysta z pomieszczenia stołówki w Centrum Socjalnym

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

PORADY

Dla kogo emerytura pomostowa? Część I

Emerytura pomostowa przy-sługuje osobom, które wykonywa-ły prace w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze. Ta-kimi pracownikami są osoby, które w pełnym wymiarze czasu wykonują m.in. prace pod ziemią, na wodzie i pod wodą, w powietrzu, w warun-kach gorącego i zimnego mikrokli-matu, bardzo ciężkie prace fizyczne, prace w warunkach podwyższonego ciśnienia atmosferycznego. Do tej grupy należą również: rybacy mor-scy, personel pokładowy samolo-tów, garbarz pracujący przy obróbce mokrych skór, pracownik fizyczny w podziemnych kanałach ścieko-wych itd., a także tancerze zawodo-wi ubezpieczeni z tytułu działalności artystycznej. Pracownikami wykonującymi prace  o szczególnym charakterze są osoby, które w pełnym wymiarze cza-su są zatrudnieni jako np. maszyniści pojazdów trakcyjnych, kierowcy pojaz-dów uprzywilejowanych, operatorzy żurawi wieżowych, do obsługi których są wymagane uprawnienia kategorii IŻ lub równorzędne oraz dźwignic portowych lub stoczniowych oraz członkowie zespołów  ratownictwa medycznego.

Warunkiem przyznania emerytury pomostowej na ogólnych zasadach jest również wykonywanie pracy:• w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przed 1 stycznia 1999 r. przez co najmniej 1 dzień oraz• w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze po 31 grudnia 2008 r. przez co najmniej 1 dzień.

Ustalanie okresów składkowych i nieskładkowychPrzy ustalaniu wymaganego do przyznania emerytury pomostowej stażu składkowego i nieskładkowego (20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn) uwzględnia się:• okresy składkowe, takie jak m.in. okresy opłacania składek na ubezpieczenia społeczne (np. okresy zatrudnienia, prowadzenia działalności gospodarczej, wykonywania pracy na podstawie umowy-zlecenia, pobierania zasiłku dla bezrobotnych), a także niektóre okresy, za które składka nie została opłacona, gdyż nie było takiego obowiązku (np. okres zasadniczej służby wojskowej), oraz• okresy nieskładkowe, tj. okresy braku aktywności zawodowej, za które nie zostały odprowadzone składki na ubezpieczenia społeczne (m.in. okresy pobierania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy, zasiłku chorobowego, świadczenia przedemerytalnego, okresy studiów wyższych).

Z możliwości przejścia na emeryturę pomostową na ogólnych zasadach może skorzystać pracownik, który spełnia łącznie następujące warunki: • urodził się po 31 grudnia 1948 roku, • ukończył co najmniej 55 lat (kobieta) lub 60 lat (mężczyzna), • udowodnił okres pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze wynoszący co naj-mniej 15 lat, • posiada okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, • przed 1 stycznia 1999 roku wykonywał pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymienioną w dotychczasowych przepisach lub w nowych wykazach prac,• po 31 grudnia 2008 roku wykonywał pracę w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze wymienioną w nowych wykazach prac,• rozwiązał stosunek (stosunki) pracy.

Za pracowników wykonujących prace w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze ustawa uważa również osoby zatrudnio-ne przed 1 stycznia 2009 roku, sta-le i w pełnym wymiarze czasu, przy pracach w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Przy ustalaniu okresu pracy w szczególnych warunkach lub o szcze-gólnym charakterze nie uwzględnia się okresów niewykonywania pracy, za które pracownik otrzymał wynagro-dzenie lub świadczenie z ubezpie-czenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Wliczeniu nie pod-legają więc okresy: niezdolności do pracy, za które zostało wypłacone wy-nagrodzenie, zasiłek chorobowy lub świadczenie rehabilitacyjne, za które pracownik otrzymał zasiłek opiekuń-czy lub macierzyński. W przypadku nauczycieli dodatkowo nie uwzględnia się m.in. okresów: urlopu dla porato-wania zdrowia, urlopu szkoleniowego, przebywania na urlopie na dalsze kształcenie się, pozostawania w stanie nieczynnym. Nie bierze się także po uwagę okresów urlopu wychowawcze-go, urlopu bezpłatnego oraz służby wojskowej. (abi)

się podsuwać im również nieco trudniej-sze utwory. Sam też piszę teksty, które są może banalne, ale wpadają w ucho i są dobrze przyjmowane przez publiczność. Pisałem je pod możliwości głosowe tego zespołu - podkreśla autor. Dwie z nich - „Szwajcarię Żerkowską” i „Wspomnień czar” poświęcony naszemu miastu - grupa wykonała podczas IX Prze-glądu Twórczości Artystycznej „Senior z Inicjatywą 2013”, który 20 września odbył się w Krotoszynie. Jury doceniło „Wiecznie Młodych” i przyznało im

Grand Prix. Pokonali 21 konkurentów z 5 powiatów. Wyjazd został zorgani-zowany dzięki wsparciu jarocińskiego starostwa powiatowego. W przyszłym roku, zgodnie z regulaminem, grupa będzie mogła wystąpić jedynie poza konkursem. „Wiecznie Młodzi” wy-stępują na imprezach organizowanych przez koła emerytów. Włączają się także w obchody Międzynarodowego Dnia Muzyki. Do Jarocina wrócili z serwisem kawowym i dzbankiem elektrycznym.

Z otwarciem upominków czekali na oficjalne podsumowanie, które odbyło się we wtorek 24 września. Spotkanie przy kawie i placku zostało zorgani-zowane z inicjatywy zarządów „Klubu Seniora” i oddziału rejonowego Pol-skiego Związku Emerytów i Rencistów w Jarocinie. W trakcie podjęto decyzję o przekazaniu serwisu dyrygentowi Zbigniewowi Obarze. Wszyscy zebra-ni przyjęli propozycję oklaskami. Dla prowadzącego zajęcia były też kwiaty i „Sto lat”.

Prezes oddziału PZERiI Franciszek Matuszewski zadeklarował, że w biurze związku zostanie wydzielone miejsce na trofea i dyplomy zdobyte przez zespół. Dla jarociniaków jest to już drugie Grand Prix zdobyte w Krotoszynie. - Dobrze, że przed waszym wyjazdem, jak wsiadaliście do autobusu, to powie-działem wam, żebyście bez nagrody nie wracali. Cieszę się, że mnie posłuchali-ście. Jesteście bardzo żywotni i dajecie z siebie wszystko. Oby tak dalej. Dla nas, jako związku, wasze sukcesy są powodem do dumy - podkreślił przewodniczący Matuszewski. Zespół zaśpiewał w Krotoszynie po raz pierwszy z podkładami mu-zycznymi, które zostały nagrane przez Zbigniewa Obarę. - Jednoczesne dyrygo-wanie chórem i zajmowanie się akompa-niamentem, to jest duży problem. Dzięki temu, że nie muszę grać, mogę się skupić bardziej na was. Często też był problem z organizowaniem wspólnych prób z mło-dzieżą z ogniska muzycznego. Na razie nagrałem podkłady tylko do trzech utwo-rów, bo takie nagrania to są też koszty. Macie je w prezencie ode mnie - wyjaśnił dyrygent. Obara podkreśla, że zaczynając swoją przygodę z Klubem Seniora, nie myślał o powstaniu zespołu. Po-czątkowo chodziło jedynie o przygry-wanie i poprowadzenie wspólnego śpiewania. - Kto chciał, to przycho-dził. Z czasem wykształciła się taka stała grupa. Pojawiła się potrzeba, aby wystąpić na różnych okazjonal-nych imprezach m.in. z okazji Dnia Seniora, Dnia Babci i Dziadka czy Dnia Kobiet. Udział w zespole to jed-nak nie tylko praca nad piosenkami, ale często także spotkanie towarzyskie. Wspólnie świętujemy imieniny czy uro-dziny. Zintegrowały nas też te warsz-taty, na które wyjeżdżamy w ramach „Dzieci Jarocina” - wyjaśnia Zbigniew Obara.

(ls)

www.jarocinska.pl magazynnr 40 (329) 4 października 2013 ZDROWIE

Nie wypada być starym. Menopauza to zmora naszych czasów, w których dominuje kult młodości. Stosunkowo niedawno od-

kryto siłę leczniczą roślin, która otwarła przed nami,

kobietami, całkiem nowe horyzonty, ponieważ okazuje się, że mogą łagodzić objawy me-nopauzy. Problem ten wcześniej czy później będzie do-tyczył każdej ko-biety. Sukcesyw-nie zmniejsza się masa mię-śniowa, skó-ra traci ela-styczność, a   c i a ł o wiotczeje. Do tego dochodzą

w a h a n i a n a s t r o j ó w

prowadzące do podjadania - zwykle sło-dyczy. Z powodu huśtawki hormonalnej nie jest to naj-lepszy okres na ostre diety. A to nie wszystko! Menopauza wiąże się ze

spadkiem poziomu hormonów płciowych. To powoduje dużo zmian w organizmie kobiety. Do najbardziej dokuczliwych zaliczają się silne poty, uczucie gorąca, kołatanie serca, mro-wienie w kończynach, złość, napady płaczu, frustracja, bóle głowy oraz wahania masy cia-ła. Z powodu hormonalnych zmian menopauza to trudny czas dla sylwetki. W okresie kli-makterium tkanka tłuszczowa ma tendencję do gromadzenia się w pasie, a huśtawka nastro-jów zaostrza apetyt! Dziś fascynację wywołu-je temat fitoestrogenów, czyli substancji, które są bardzo po-dobne do żeńskich hormonów. Czy wiecie, że Azjatki właśnie dlatego bezboleśnie przecho-dzą przez okres okołomeno-pauzalny? Dlaczego nie mają uderzeń gorąca? W  Japonii objawy klimakterium są tak rzadkie, że nie ma tam nawet na nie odpowiedniego słowa! Różnice w żywieniu są bardzo duże. Dieta oparta jest w więk-szości na soi i produktach bo-gatych w  fitoestrogeny, które są receptą na brak przykrych dolegliwości.

Gdzie je znaleźć? Nie bez powodu określa się je „hormo-nami roślinnymi”. Ich duże ilo-ści występują w nasionach roślin oleistych - szczególnie lnu (do 370 mg SECO/100 g), a także słonecznika i sezamu. Znaczne ilości fitoestrogenów zawierają orzechy, różne rośliny jagodo-we, które stanowią ważne źródło tych substancji dla populacji zamieszkujących regiony pół-nocne. Owoce, takie jak jabłka, banany i śliwki są praktycznie pozbawione składników estro-genowych. Wśród warzyw prym wiedzie dynia (3870 mg/100 g), ale również cukinia, brokuły, czosnek i marchew. O  pozytywnym wpływie fitoestrogenów na menopau-zę piszę z pełnym przekona-niem, ponieważ prowadziłam badania wśród kobiet predys-ponowanych do tego, a wyniki okazały się spektakularne. Stąd przekonana jestem o możliwo-ści łagodzenia i regulowania dietą symptomów menopau-zalnych.

AGNIESZKA STRABURZYŃSKADietetyk kliniczny i sportowy

[email protected]. 725 124 233

9m

Dietą w menopauzę!

OŚRODEK TERAPII UZALEŻNIEŃw Jarocinie, ul. Kościuszki 18 tel. (62) 747-15-22czynny od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 - 20.00Terapia dla osób uzależnionych i członków ich rodzin. Interwencja kryzysowa dla ofiar przemocy.

KLUB ABSTYNENTAczynny od wtorku do piątkui w niedzielę w godz. 16.00 - 20.00 w Skarbczyku (Jarocin, Park 1)

GRUPA AA „OAZA”spotyka się w każdy wtorekw godz. 18.00 do 20.00w Skarbczyku

GRUPA AA „SERAFIN”spotyka się w każdy czwartek w godz. 18.00 do 20.00w klasztorze o.o. franciszkanów Jarocin, ul. Franciszkańska 3

GRUPA AL-ANONdla rodzin spotyka sięw każdy wtorekw godz. 18.00 do 20.00w Skarbczyku

GRUPA AA „PROMYK”w Jaraczewie, Rynek 5Aw każdy poniedziałek, godz. 18.00

KLUB ABSTYNENTA „FENIKS”w Jaraczewie, pełni dyżur w każdy czwartek, w godz. 18.00 - 20.00

PUNKT KONSULTACYJNYdla rodziców oraz młodzieży eksperymentującej i uzależnionej od alkoholu i narkotyków działa w każdą sobotę na terenieOśrodka Terapii Uzależnieńw Jarocinie, ul. Kościuszki 18w godz. 9.00 do 13.00informacja telefoniczna(62) 747-15-22

PUNKTY KONSULTACYJNEdla osób z problemami alkoholowymi i członków ich rodzin:

KOTLINul. Poznańska 22 (budynek biblioteki)punkt konsultacyjno-informacyjny dla osób uzależnionych od alkoholu i nar-kotyków oraz ich rodzin, a także dla ofiar przemocy w rodzinie.Czynny jest w każdą pierwszą i trzecią śro-dę miesiąca, w godz. od 15.30 do 17.00

ŻERKÓWtel. (62) 740-20-42punkt konsultacyjny ds. uzależnieńul. Mickiewicza 6 (1. piętro)czynny w środy, w godz. 17.00 - 19.00

JARACZEWOtel. (62) 740-80-13czynny w pierwszy i trzeciwtorek miesiąca, w godz. 17.00 - 19.00ośrodek zdrowia w Jaraczewie

RUSKOtel. (62) 740-02-60czynny w drugi i czwartyczwartek miesiąca, w godz. 17.00 - 19.00ośrodek zdrowia w Rusku

TELEFON ZAUFANIA(62) 747-01-90W każdy piątek w godz. 16.00 - 18.00

Nocna i świątecznaopieka zdrowotna(„wieczorynka”) w JarocinieJarocin, ul. Szpitalna(główne wejście do szpitala)tel. (62) 33-22-173

Dyżur (8.00 - 23.00)oraz pogotowie pracy(23.00 - 8.00)

Od poniedziałku 30 września do niedzieli 6 październikaAPTEKA „BRATEK 1” Jarocin, os. Konstytucji 3 Maja 30 tel. (62) 747-16-20

Od poniedziałku 7 październikado niedzieli 13 październikaAPTEKA „CENTRUM” Jarocin, ul. Woj. Polskiego 44 tel. (62) 747-05-37

Od poniedziałku do piątkuw godz. 8.00 - 21.00, w soboty w godz. 8.00 - 14.00 APTEKA „MEDIQ” Jarocin, ul. Sienkiewicza 1a tel. (62) 505-20-41

DYŻURY APTEK

WIECZORYNKA

TU POMAGAJĄ

Rejestracja: tel. 725 124 233agnieszka.straburzynska@gmail.comwww.wylegarnia-zdrowia.plwww.facebook.com/WylegarniaZdrowia

Dietetyk kliniczny i sportowy

O G Ł O S Z E N I E

Żółków 16b, tel. 609-196-790

• Implanty• Chirurgia jamy ustnej• Kompleksowe leczenie stomatologiczne

WITOLDSIWEK

UWAGA! NOWY ADRES

O G Ł O S Z E N I A

„SZPITAL POWIATOWY W JAROCINIE” Sp. z o.o.

ul. Szpitalna 1, 63-200 Jarocin

USŁU

GI O

DPŁA

TNIE

WG

CEN

NIK

A

1. DIAGNOSTYKA LABORATORYJNA tel. (62) 33-22-341 • Badania na życzenie bez skierowania • Dostępność całodobowa

F

7. OBSŁUGA IMPREZ MASOWYCH tel. (62) 33 22 211 i 213 • Zapewniamy kompleksową usługę tak, aby Twoi goście bawili się bezpiecznie

F

6. FIZJOTEARAPIA tel. (62) 33 22 179 • Zabiegi wykonywane są na bieżąco po uzgodnieniu terminu D

3. PRACOWNIA ENDOSKOPII PRZEWODU POKARMOWEGO tel. (62) 33 22 142 • Gastroskopia • Kolonoskopia w znieczuleniu ogólnym

4. PRACOWNIA KARDIOLOGICZNA BADAŃ NIEINWAZYJNYCH tel. 606-427-668

5. STERYLIZACJA POWIERZONEGO MATERIAŁUtel. (62) 33-22-190

2. DIAGNOSTYKA OBRAZOWA

RTG (wymagane skierowanie) tel. (62) 33-22-183

Pracownia USG • USG stawów biodrowych, barkowych, łokciowych, kolanowych • USG węzłów chłonnych położonych powierzchownie, węzłów chłonnych szyi • USG brzucha i przestrzeni zaotrzewnowej • USG przezciemieniowe • USG piersi, tarczycy i przytarczyc, ślinianek • USG jamy opłucnej • USG tkanek miękkich - mięśni • USG układu moczowego, gruczołu krokowego, moszny (w tym jąder i najądrzy), • USG DOPPLER: tętnic szyjnych, naczyń kończyn górnych, naczyń kończyn dolnych, innych obszarów układu naczyniowego, zakrzepicy żył głębokich tel. (62) 33-22-183

Tomografia komputerowa • Badania odpłatne wykonywane są bez oczekiwania na podstawie skierowania tel. (62) 33-22-136

BUDY

NEK

GŁÓW

NY

G

ww

w.s

zpita

ljaro

cin.

pl

Brak ubezpieczenia przez eWUŚ

Wielkopolski oddział NFZ udziela informacjina temat potwierdzania prawa do świadczeń zdrowotnych pod numerem 800-800-805 oraz na stronie www.nfz.gov.pl

System Elektronicznej Weryfikacji Ubezpieczenia Świadczeniobiorców miał ułatwić życie pacjentom. Tym-czasem niektórym je skomplikował. Największy problem z eWUŚ-em mają osoby bez stałego zatrudnienia i studenci. Ci pierwsi mogą zostać ob-jęci ubezpieczeniem małżonka, jeśli załatwią to w ZUS-ie, ale wystarczy jedna umowa-zlecenie i eWUŚ wy-kreśla ich z  listy osób uprawnionych do bezpłatnego leczenia. Podobnie sprawa wygląda z uczniami oraz stu-dentami. Osoby, które skończyły 18. rok życia, automatycznie tracą prawo do darmowego leczenia. Aby więc nie mieć u lekarza niemiłej niespodzianki, rodzice pełnoletnich osób kontynu-ujących naukę powinni zgłosić je do ubezpieczenia (może to zrobić także uczelnia). Wystarczy jednak, że student przez tydzień będzie dowoził pizzę lub postanowi sobie dorobić w barze i już

eWUŚ wykreśli go z  listy. Wtedy ro-dziców czeka kolejna wizyta w ZUS-ie. I tak co roku, jeśli student okaże się zaradny, i będzie sobie dorabiał w każ-de wakacje. W podobnej sytuacji są też chorzy, którzy na zwolnieniu lekarskim są po-nad miesiąc i ich chorobowe wypłaca ZUS. Wtedy pracodawca nie odpro-wadza składki zdrowotnej, a eWUŚ wykreśla takich pracowników ze swojej bazy. O odebraniu przez komputerowy system prawa do bezpłatnego lecze-nia chorzy dowiadują się w rejestracji szpitala lub przychodni. Muszą wtedy podpisać specjalne oświadczenie. - Na rehabilitację do jarocińskiego szpitala przychodzi pani, którą system eWUŚ po-kazał jako nieubezpieczoną. Ona codzien-nie przed zabiegami musi podpisywać oświadczenia - mówi jedna z pacjentek.

(kg)

DIETETYCZKA RADZI

www.jarocinska.plmagazyn nr 40 (329) 4 października 2013 INFORMACJE10m

NASI MILUSIŃSCY

63-200 Jarocin, ul. Śródmiejska 13tel. (62) 747-22-06

Foto - PiotrMikołajczak

Zdjęcia noworodkówprosimy odbierać od piątku

MARIKA PARZYSZ Z GOŚCIEJEWAur. 25 września o godz. 19.55waży 3.480 g, mierzy 58 cm

EMILIA KOSZALIK Z GOLINYur. 25 września o godz. 17.25waży 3.460 g, mierzy 57 cm

WIKTORIA JUSKOWIAK Z JAROCINAur. 25 września o godz. 2.12waży 3.400 g, mierzy 55 cm

CÓRKA ARLETY I PRZEMYSŁAWA RYBARCZYKÓW Z JAROCINA, ur. 26 września o godz. 8.30, waży 3.170 g, mierzy 56 cm

MAGDALENA IGNOR Z KUKLINOWAur. 24 września o godz. 23.15waży 3.310 g, mierzy 56 cm

ZUZANNA MARCINKOWSKA Z KOTLINAur. 29 września o godz. 7.18waży 3.075 g, mierzy 55 cm

JULIA TYPAŃSKA Z JAROCINAur. 27 września o godz. 8.35waży 3.800, mierzy 57 cm

FILIP ŁYSKAWA Z WOJCIECHOWA,SYN MAŁGORZATY I ARTURA, ur. 29 września o godz. 11.50, waży 2.650 g, mierzy 53 cm

SOLENIZANCI: 1 wtorek: Teresy, Danuty, 2 środa: Dionizego, Teofila, 3 czwartek: Jana, Teresy, 4 piątek: Franciszka, Rozalii, 5 sobota: Placyda, Apolinarego, 6 niedziela: Artura, Brunona, 7 poniedziałek: Marii, Marka

I TY MOŻESZZŁOŻYĆ ŻYCZENIA

PROSTO I ZA DARMO: Zapraszamy naszych Czytelników do przynoszenia zdjęć z imprez rodzinnych, rocznic ślubu, imienin czy urodzin. Prosimy o zaznaczenie, kto obchodzi jakąś uroczystą okazję, np. rocznicę zawarcia związku małżeńskiego, kto postanowił zrobić jubilatom niespodziankę. Prosimy o nieprzesyłanie życzeń pocztą.

NA ŚLUBNYM KOBIERCU

SUPERFOTKI W GALERIACH

5 października

BEATA ŁĄCZNIAK (Jaraczewo)JACEK GOSZTLIK (Bruczków)

KAMILA KASPRZAK (Przybysław)BARTOSZ JERSZYŃSKI (Komorze Przybysławskie)

W ubiegłym numerze „Gazety Jarocińskiej” ukazała się błędna informacja na temat formacji ta-necznej, która wystąpiła podczas „Zakończenia lata” . Oprócz grupy Arlety Piotrowskiej, swój pokaz zaprezentowali przedstawiciele szkoły tańca „JAST” i stowarzy-szenia „Szkoła tańca”. Młodzi tan-cerze przedstawili również swoją choreografię podczas koncertu Ewy Farnej.

DAGMARA ŚWIERKOWSKA

MARII I JÓZEFOWI DWORZYŃSKIM Z KOTLINAZ okazji 60. rocznicy ślubu dużo zdrowia i samych słonecz-nych dni życzą dzieci i wnuki

MARTYNIE WOŹNIAKOWSKIEJ„Aby wszystkie fajne dni w żółwim tempie upły-wały,by co dzień uśmiechał się do Ciebie świat cały. By nigdy nie było porannej pobudkii wiał wiatr, co rozwiewa smutki.” Z okazji 8. urodzin życzenia zdrowia, szczęścia i radości przesyłają bracia: Damian z Karoliną i Kamil z Angeliką

MISZEL DUDA„Ile kropek na biedronce, ile elfów jest na łące, ile gwiazdek jest na niebie, tyle życzeń dziś dla Ciebie.” Moc urodzinowych życzeń przesyła matka chrzestna z mężem oraz kuzynki Wiktoria i Wanessa

MISZEL DUDA„Idzie miś, żyrafa wielka, lew grzywiasty, mysz maleńka, wszyscy razem z prezentami, z najlepszymi życzeniami, bo to dzień radosny wielce, masz o jeden roczek więcej.” Na 1. urodzinki życzenia składają dziadkowie z Goliny.

MIROSŁAWIEI BRONISŁAWOWI

ŁYSKAWOMW dniu Złotych Godów moc najserdeczniejszych życzeń, miłości, pomyślności, spokoju i zdrowia na dalsze lata wspólnego życia składają dzieci z wnukami

ANGELICE I ADAMOWI IDASZAKOM

„Rocznica ślubu to ważna chwila, niech będzie dla Was bardzo miła. Pragniemy więc złożyć szczere życzenia miłości, zdrowia i powodzenia, a każdy rok razem spędzony niech będzie piękny i wyma-rzony.” Tego w 15. rocznicę ślubu życzą rodzice, bracia i siostry z rodzinami

SPROSTOWANIE

Zaginął husky14 września między Jarocinem a Wilkowyją zaginął pies rasy husky. Ma na imię Cronos, jest zachipowany i ma tatuaż w uchu. Osoby, które go widziały, proszone są o kontakt pod nr. telefonu 663/735-974.

(kg)

OGŁO

SZEN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY

TU ZLECISZOGŁOSZENIE

JarocinBIURO OGŁOSZEŃ

Rynek 21, wejście od ul. Mickiewiczatel. (62) 505-30-00

Jaraczewoul. Kaliska 4a

tel. (62) 740-80-68

KotlinSKLEP PRZEMYSŁOWY

M. Łyskawkaul. Rymarkiewicza 1G

Nowe Miastoul. Poznańska 40(61) 287 43 78

ŻerkówKSIĘGARNIAul. Rynek 7

tel. (62) 740 31 31

U NAS ZAMIEŚCISZ OGŁOSZENIE W PIĘCIU GAZETACH TWOJA REKLAMA W PIĘCIU POWIATACH GOSTYŃ, KROTOSZYN, RAWICZ, PLESZEW, JAROCIN

sprzedam

motoryzacyjne

kupięKUPIĘ

motoryzacyjne

RÓŻNEmotoryzacyjne

SPRZEDAMmotoryzacyjne

nieruchomości

www.jarocinska.pl OGŁOSZENIA magazynnr 40 (329) 4 października 2013 11m

N I E M C Y- rejestracja i prowadzenie fi rm- pomoc urzędowo-prawna- zwrot podatku 2008 - 2012- zasiłki rodzinne na dzieci

GERMAN-CONTACT61-701 Poznań, ul. Fredry 7/52

tel./fax (61) 853-70-07604/645-598

62-510 Konin, Al. 1 Maja 13tel./fax (63) 249-15-78

(63) 242-31-34

MONTAŻ INSTALACJI GAZOWYCH

Sekwencyjny wtrysk gazu od 2.000 zł

Krzysztof Kwaśniewski

Jarocin, ul. Powstańców Wlkp.(dawna Fabryka Mebli)

tel. (62) 749-61-93, 605/277-156

Od 17 LAT AUTO GAZ

MECHANIKA POJAZDOWArównież diagnostyka Peugeot

Tel. 502 474 361www.maxprawko.pl

OSK MAX NET

KURS KAT. BW cenie kursu: • materiały do nauki • możliwy dojazd do klienta i dowóz na egzamin • jazdy Renault Clio III • egzamin Poznań lub Kalisz • zajęcia w LO Jarocin • DOGODNE RATY

SZKOŁA JAZDY

PROMOCJA!!!

999złzł

DREWNO kominkowe, opałowe, rozpałkowe. Tel. 507/679-552.

(6487B09)

GARAŻE BLASZANE ocynkowane naprawdę dobrej jakości! Raty! Tel. 601/580-744.

(2134B12)

WYPRZEDAŻ NOWYCH OKIEN PCV balkonowych. Oferujemy niskie ceny z gwa-rancją. Tel. kontaktowy 508/100-301

(2172B12)

DREWNO KOMINKOWE I OPAŁO-WE. Aktualny cennik na stronie: www.drewnokominkowe-wlkp.pl Tel. 513/684-393.

(5416P12)

Boazeria świerkowa od 14 zł + VAT, www.boazeria.pl, tel. (61)283-09-47.

(60J13)

SUKNIE ŚLUBNE - sklep, komis, wypożyczalnia, szycie na miarę, nowe od 500 zł. Krotoszyn, ul. Słowiańska 23, k. dawnego Pewexu. Tel. (62) 725-74-04.

(303K13)

Markowe nowe i używane kaloryfe-ry, piece c.o., podgrzewacze wody. Tel. (61)819-30-76, 500/200-478.

(1222J13)

Sprzedaż nowych i używanych OKIEN PLASTIKOWYCH, DRZWI WEJŚCIO-WYCH PCV oraz ROLET zewnętrznych. Jarocin, ul. Do Zdroju 23. Tel. 603/123-192.

(3654B13)

DREWNO KOMINKOWE I OPAŁOWE dąb-140zł/mp, sosna-100 zł/mp. Tel. 531/523-780, cennik na www.drewno-kominkowe24.pl

(4397P13)

Sprzedam TROCINY dębowe. Tel. 531/523-780.

(4399P13)

SPRZEDAŻ DREWNA KOMINKO-WEGO-DĘBOWEGO i BRZOZOWEGO. Tel. 781/534-690.

(2023J13)

BRYKIET OPAŁOWY. Tel. 665/480-033.

(2024J13)

KOSIARKI; LODÓWKI; ZMYWAR-KI; ZAMRAŻALKI; PRALKI; STOŁY; KRZESŁA; OKNA; ŁÓŻKA; BETONIAR-KI; KRAJZEGI używane z Niemiec. Tel. 605/408-969.

(1923K13)

SPRZEDAŻ I MONTAŻ OKIEN PCV, nowe, tanio. Tel. 512/173-283 - dzwonić od 8.00-21.00.

(5153B13)

SILNIKI ELEKTRYCZNE 0.6 - 7.0 KW, POMPA HYDROFOROWA + ZBIOR-NIK, SIECZKARNIA JEDNORZĘDOWA DO KUKURYDZY. Tel. 607/149-769.

(2124J13)

KOSIARKĘ rotacyjną CLAAS. Tel. 667/212-897.

(2064K13)

Sprzedam nowy piec C.O. na węgiel, miał i ekogroszek. Tel. 880/998-972.

(4848P13)

Sprzedam KOCIOŁ miałowy 3-letni, ze sterowaniem, 4 m2, 25 kw, cena do uzgodnienia. Tel. 603/506-110.

(5424B13)

BLACHA trapezowa od 15,80 zł/m2; BLACHODACHÓWKA od 18,26 zł/m2; DACHÓWKA od 19,65zł/m2; WIĘŹBA dachowa od 770zł/m3. M.A.H. Tadel Krotoszyn. Tel. 698/044-261.

(2081K13)

500 szt świerku srebrnego i białego sprzedam, wys. 40 cm, cena 10 zł/szt. Rawicz, tel. 507/640-504.

(1483R13)

Sprzedam KOMPRESOR SPALINO-WY oraz WÓZEK widłowy, elektryczny ”Clark”. Tel. 692/359-141.

(5433B13)

Sprzedam KOMPLET WYPOCZYN-KOWY - kanapa z funkcją spania, 2 fo-tele, skóra w kolorze oliwki + ława. Tel. 505/284-065.

(5437B13)

Sprzedam SADZONKI TRUSKAWEK ”Elsanta” i ”Honey”. Tel. 605/990-798.

(5455B13)

GARNKI III generacji ECO-WITAL, nowe, nieużywane: szybkowar, brytwanna i brytwanna czworokątna. Tel. 724/574-961.

(5461B13)

Sprzedam kowadło, siodło na ko-nia, zegra żyłkowiec oraz cześci do WSK i WFM. Tel. 692/655-972.

(4892P13)

Sprzedam PIEC C.O. 1-2-3-4 TANIO. Tel. 889/339-135.

(4893P13)

Drewno kominkowe i opałowe, sezono-wane, transport gratis. Tel. 698/922-730, (62) 741-64-05.

(4894P13)

Sprzedam NARYBEK AMURA, KAR-PIA, LINA, TOŁPYGI, KARASIA złotego. Tel. 501/477-025.

(5472B13)

Sprzedam deski sosnowe suche,gru-bość 2 cm i  4,5cm.Tel. 696/431-342

(4902P13)

Sprzedam łuparkę do drewna, nową oraz wiertarkę stołową, używaną. Tel. 661/862-596.

(1498R13)

Sprzedam WYPOSAŻENIE SKLEPU ODZIEŻOWEGO, kosze, stojaki, manekiny, przymierzalnia, krata. Tel. 513/507-969.

(2245J13)

Sprzedam drewno opałowe i ko-minkowe, możliwość transportu. Tel. 607/301-052

(2702G13)

Sprzedam piec miałowy 1.2 m3, 2010 r., info pod telefonem. Tel. 669/247-257

(2706G13)

Sprzedam roczną LODÓWKĘ, ZMY-WARKĘ, TELEWIZOR, EKSPRES do kawy, mikrofalówkę, piec, bilard, stoliki, sofy barowe, regał, lada barowa. Tel. 782/392-324.

(5489B13)

BLACHODACHÓWKA 22.90 zł/brut-to; BLACHA TRAPEZOWA T18/T12- 23.00 zł/brutto; BLACHA TRAPEZOWA OCYNK 18.60 zł/brutto; ALUCYNK 21 zł/brutto. Tel. 667/150-864.

(5495B13)

Sprzedam dwa nowe KOTŁY C.O. 20 kW i 8 kW, sterowanie. Tel. 512/584-541.

(5514B13)

Sprzedam wózek dla osób niepełno-sprawnych na akumulatory ALVARO. Tel. 691/565-960

(2722G13)

Sprzedam TRELINKĘ z  rozbiórki, 1.80 zł/sztuka. Tel. 601/437-755.

(2260J13)

Sprzedam ZABYTKOWE PIANINO ”CARL ECKE” z 1889 r. do renowacji. Tel. 511/866-816.

(2276J13)

Sprzedam RURY betonowe śr. 40 cm, dł. 1 m, z demontażu, stan db. Tel. 690/009-630.

(4944P13)

Skup książek. Dojazd. Gotówka. Tel. 509/675-586

(84R13)

Kupię KASZTANY. Odbiór osobisty, płatne gotówką. Chętnych zapraszamy Tel. 783/071-001.

(2060K13)

Kupię ZIEMNIAKI JADALNE, ORZE-CHY włoskie, świeże, PIGWĘ i warzywa. Tel. 880/537-699.

(5490B13)

AUTO-GAZ - montaż instalacji ga-zowych. Jarocin, ul. Ceglana 1, tel. (62) 747-90-88, 604/252-277, 601/842-364.

(461B12)

Części do samochodu terenowego, przedni most do UAZ. Tel. 783/792-657

(2713G13)

NAPRAWA KLIMATYZACJI, NAPEŁ-NIANIE KLIMATYZACJI, URZĄDZEŃ ROL-NICZYCH U KLIENTA. SPRZEDAŻ i WY-MIANA OPON - Jarocin, ul. Dunajecka 26, tel. 605/514-034.

(2134J13)

Szukasz auta dla siebie? ZADZWOŃ!. Tel. 723/658-578.

(2088K13)

Sprzedaż OPON NOWYCH i UŻYWA-NYCH; FELG stalowych i aluminiowych.MONTAŻ. Jarocin, ul. Nyska 35. Tel. 606/623-801.

(5497B13)

ALBEA FIAT 1.6 16 V + 4-letni

gaz, 103 KM, listopad 2002 r., drugi właściciel, 100% bezwypadkowy, kupiony w polskiem salonie. Tel. 609/499-954.

(5506B13)

AUDI 80 1991r. Tel. 501/197-634. (4874P13)

BMW 318 - 1999 r., 1.8 + gaz, zamiana na tańszy. Tel. 667/292-591.

(5476B13)

CITROEN BERLINGO 1.9 diesel, 2004r., cena do uzgodnienia. Tel. 0048 504/443-070.

(4890P13)

FIAT PALIO 1.4 benzyna-gaz, 98 r., wspomaganie kier., do poprawek bla-charskich, 1.500 zł. Tel. 531/621-374.

(5527B13)

FIAT PUNTO I, 99 rok, el. szyby, wspomaganie, c.z., 4 drzwi. Tel. 509/604-989.

(2230J13)

FIAT SEICENTO 0.9, 1998r., zielony, el.szyby, c.zamek, 3.300 do uzgodnienia. Tel. 785/495-614.

(4937P13)

FIAT SEICENTO 900 1998r. Tel. 515/189-384.

(4887P13)

FIAT SEICENTO poj. 1.100 - 2000 r., stan bdb. Tel. 662/174-882.

(5428B13)

FORD FOCUS 1.8 TDCI - 2006 r., Kombi, srebrny, full opcja, zarejestrowany, 11.900 zł. Tel. 530/717-766.

(5520B13)

FORD TRANSIT 2,5 D - 1999 r., c. zamek, immobiliser, 3-os., kolor ciemno--zielony, 2,5 x 1.9 x 1.7 m, auto w pełni sprawne, bez wkładu finansowego, cena 4.300 zł. Tel. 668/378-196.

(5454B13)

HYUNDAI COUPE - 1996 r., 2.0 benzyna, cena 3.500 zł do negocjacji. Tel. 669/378-897.

(5423B13)

KIA CARNIVAL - 2,9 TDI, 16 V, 2000 r., bogate wyposażenie, zamiana tańszy. Tel. 510/357-680.

(5475B13)

MERCEDES 190 E 1991 r., benzy-na + gaz, elektryczne szyby i  lusterka, centralny zamek, ABS. Tel. 694/862-967

(2604G13)

MERCEDES B 180 2005 r., diesel, automat, serwisowany, zadbany, srebrny metalik. Tel. 602/702-456.

(4947P13)

MICROCAR LIGIER 1999r., pojaz-dem można jeździć bez prawa jazdy, cena do uzgodnienia; sprzedam GLEBOGRY-ZARKĘ. Tel. 781/342-493.

(2241J13)

MITSUBISHI OUTLANDER - 2007 r., 2.0 Diesel - 95.000 km. Tel. 888/730-743.

(5516B13)

OPEL ASTRA II 1998r., 1.6 ben-zyna, bogate wyposazenie, garażowany, zadbana. Tel. (62)722-24-38.

(2111K13)

OPEL CORSA 2009r., 50.000km przebieg, benzyna, 3 drzwiowy. Cena 18.300zł.. Tel. 604/073-243.

(2072K13)

OPEL CORSA 1.0 12V, 1998 rok, stan bdb. Tel. 783/195-119.

(2251J13)

OPEL CORSA 2002 r., 1.7 D; FIAT PUNTO - 2003 r., 5 drzwi; AUDI A4 - 2000 r., Sedan. Tel. 781/616-536.

(5491B13)

OPEL MOVANO - 2007 r., 9-osobo-wy. Tel. 723/501-747.

(5460B13)

OPEL SIGNUM KOMBI 2005 r., 1.9, 150 KM, diesel, automat, alufelgi, bezwypadkowy, zarejestrowany, bogate wyposażenie. Tel. 601/541-737.

(2257J13)

OPEL VECTRA B - 1.8 + LPG, 96 r., inst. gazowa. Tel. 501/762-738.

(5518B13)

OPEL VECTRA 1.6, 16V, 98 rok, cena 5.300 zł. Tel. 695/527-661.

(2258J13)

OPEL VECTRA 1998r., 2.0 diesel, klimatyzacja, el.szyby, 3.990 zł. Tel. 888/375-301.

(4951P13)

OPEL ZAFIRA - 2007 r., granatowy, 1.9 CDTI. Tel. 601/795-535.

(5451B13)

PEUGEOT 306 1.4 benzyna - 93 r., stan bdb sprzedam tanio!! Tel. 504/531-071.

(5429B13)

PEUGEOT 406 1998 r., 2.0 ben-zyna + gaz, stan techniczny dobry. Tel. 509/785-505 lub 661/697-186

(2671G13)

RENAULT CLIO 2003 rok, granatowy, zadbany. Tel. 695/613-401

(2681G13)

RENAULT CLIO 2010r., 1.5D, srebr-ny, zarejestrowany, książki serwisowe. Tel. 602/452-723, 664/748-905.

(4934P13)

RENAULT KANGOO 1998r., 1.4 benzyna.Tel. 502/981-904.

(2242J13)

RENAULT LAGUNA 1.9 DCI, 130 KM, Kombi, 2006 r. Tel. 601/795-535.

(5452B13)

VOLVO V40, 1.9 TDI, 99 r., 6.500 zł. Tel. 663/174-438.

(1480R13)

VW LT 35 - 1999 r. Tel. 601/864-002.

(5425B13)

VW PASSAT 1.9 TDi, 130 km, 2003 r., szary metalik, cena do uzgodnienia. Tel. 601/086-023

(2694G13)

VW PASSAT 1998r., 1.9 TDI, pełne wyposażenie. Tel. 601/618-831.

(2112K13)

VW PASSAT limuzyna 2002r., po lifcie, 1.6 benzyna, klimatyzacja. Tel. 607/224-384

(2733G13)

VW POLO 1.4 TDI, 2007r., 5-drzwi. Tel. 515/189-384.

(4886P13)

VW POLO, 97 r., 1.9 D, zielony, 3-drzwiowy. Tel. 782/637-731.

(1491R13)

AUTA DO KASACJI - kupię każde.

Odsprzedaż części samochodowych. Tel. 603/810-195.

(719J13)

AUTO-KASACJA POJAZDÓW na korzystnych warunkach. Wydawanie zaświadczeń o kasacji. Sprzedaż części używanych. WIMAR-PIERUCHY. Tel. (62) 741-67-16, czynne: pn-pt 800-1600, sob. 800-1300.

(5143P10)

Auto-kupię do 2000 zł. Tel. 604/393-162

(2718G13)

AUTO-SKUP za gotówkę osobowe-,dostawcze,stan marka obojętne. Tel. 888/751-461.

(1656B13)

AUTO-SKUP, umowa, gotówka od ręki. Tel. 886/236-694.

(4928P13)

Kasacja pojazdów dopłata, bezpłatny dojazd, zaświadczenie do wydziału ko-munikacji, 0,70 zł/kg. Tel. 661/190-943

(1499G13)

KUPIĘ KAŻDE AUTO do remontu lub złomowania. szybka i miła obsługa. Tel. 723/565-582.

(5510B13)

KUPIĘ KAŻDE AUTO do kasacji lub remontu, płacę gotówką. Dojadę. Tel. 609/041-771.

(5511B13)

Kupię KAŻDE AUTO całe, uszkodzone lub do remontu. Odbiór własnym trans-portem. Tel. 660/684-212.

(5509B13)

Kupię każde auto do złomowania. Płacę najwięcej. Dojazd do klienta gratis. Tel. 726/236-451.

(4925P13)

Kupię każde auto do złomowa-nia, odbiór własnym transportem. Tel. 669/739-441

(2690G13)

Kupię każde auto, dojazd do klienta, płacę najwięcej. Tel. 721/388-821

(4900P13)

KUPUJEMY AUTA DO ZŁOMOWA-NIA. Gotówka i dokumenty od ręki. Tel. 601/757-165, 512/313-353.

(2250J13)

Skup aut do kasacji 1kg/60 gr. Odbiór własnym transportem. Tel. 796/993-663.

(4940P13)

SKUP AUT do kasacji, obiór własnym transportem, dokumenty i gotówka od ręki. Tel. 787/297-126.

(4938P13)

SKUP SAMOCHODÓW za gotówkę, osobowe i dostawcze. Tel. 511/335-102.

(1657B13)

SKUPUJĘ SAMOCHODY używane. Dojadę na miejsce, płacę gotówką. Tel. 503/193-487.

(5508B13)

Tel. 695/061-826. Złomowanie po-jazdów, zaświadczenie do Wydziału Ko-munikacji. Odbiór własnym transportem.

(2691G13)

ZŁOMOWANIE POJAZDÓW, doku-menty do wyrejestrowania i gotówka od ręki. Tel. 697/836-560.

(4939P13)

Kupię KAŻDY SAMOCHÓD od 1996 roku do 5 tyś. zł. Tel. 508/257-744.

(2261J13)

OPONY, FELGI NOWE I UŻYWANE, TANIO! MONTAŻ OGUMIENIA. Jarocin, ul. Jesienna 11. Tel. 665/021-183.

(5320B13)

Sprzedam BAGAŻNIK rowerowy na hak. Tel. 669/891-999.

(5538B13)

Sprzedam KOMPLET FELG STA-LOWYCH R16, 5x112 wraz z opona-mi zimowymi Continental 205/55. Tel. 500/582-003.

(2269J13)

Sprzedam DOM wysoki parter na działce 390 m2 w Kobylinie. Tel. 691/688-901.

(1876K13)

Sprzedam DZIAŁKĘ BUDOWLA-NĄ W TWARDOWIE za 36 tys.zł. Tel. 508/490-912.

(1984J13)

Sprzedam tanio DZIAŁKI W JARO-CINIE (ok. ul. Opłotki). Wydane warunki zabudowy. Uzbrojenie gaz, prąd, kanali-zacja, telefon. Tel. 602/822-434.

(4972B13)

Sprzedam urządzone MIESZKANIE 72 m2, III piętro (4 pokoje), Os. Konstytucji 3 Maja w Jarocinie. Tel. 606/433-745.

(4986B13)

Sprzedam 2ha POD SIEDLISKO, woda, prąd, 12zł/m2 oraz DZIAŁKI IN-WESTYCYJNE przy 11-tce, woda, gaz, 65zł/m2. Tel. 692/041-259.

(2075J13)

Sprzedam DZIAŁKI BUDOWLANE w Golinie, przy ul. 1-go Maja, warun-ki zabudowy i media w drodze. Tel. 506/276-155.

(5079B13)

rolnicze

ODDAM W NAJEM

nieruchomości

POSZUKUJĘ DO WYNAJĘCIA

nieruchomości

www.jarocinska.plOGŁOSZENIAmagazyn nr 40 (329) 4 października 2013 12m

www.wiescirolnicze.pl

OGŁOSZNIE WŁASNE WYDAWCY

www.nieruchomosci-ignasiak.pl

AGENCJAOBSŁUGINIERUCHOMOŚCI

JAROCINul. Śródmiejska 14tel.: 661-648-503

W OFERCIE NA SPRZEDAŻ DOMY: • Jarocin: 290,5 m2 , Ługi - 169 m2, Ługi - 107 m2, ul. Żurawinowa - 195 m2, ul. Wrocławska, ul. W. Polskiego - 270 m2 , ul. Podchorążych - 350 m 2, Lipowa 190 m2, Opłotki 135 m2 • Roszków 271 m2 • Cielcza: 97 m2, 164 m2 • Witaszyce - 132 m2 • Chrzan - 75 m2 • Zakrzew - 75 m2 • Mieszków - 125 m2

• Mieszków - 240 m2 • Kadziak 200 m2 • Osiek 73 m2 • Witaszyczki - 107 m2

MIESZKANIA: • Dobieszczyzna - 60 m2 • Klęka - 117 m2 • Witaszyce 117 m2

OBIEKTY: • Jarocin, ul. Poznańska - kamienica - 276 m2

• Jarocin, Rynek - kamienica - 900 m2 • Witaszyczki - 107 m2 i 920 m2

DZIAŁKI: • Jarocin: 6181 m2 , ul. Wrocławska - 2691 m2 , Bogusław 681 m2, Ługi 1261 m2

• Wilkowyja, ul. Gorzeńskiego - 5300 m2 • Wilkowyja, ul. Brandowskiego - 2500 m2

• Roszków - 2350 m2 • Lubinia Mała - 5000 m2 • Cielcza - 2089 m2

DO WYNAJĘCIA: • Rynek - 140 m2, ul. Targowa - 73 m2 i 80 m2, ul. Wodna 97 m2

• Witaszyczki - 57 m2

K U P I Ę

GRUNT ROLNYLUB PRZYJMĘW DZIERŻAWĘTel. 605 745 997

Pegaz Nieruchomości Poznań ul. Jarochowskiego 53

tel. 531-441-009mail: [email protected]

MASZ PROBLEM ZE SPRZEDAŻĄLUB WYNAJMEM SWOJEJ NIERUCHOMOŚCI

ZADZWOŃ - POMOŻEMY CI ZNALEŹĆ KLIENTA SPOZA JAROCINA.

WYBRANE OFERTY:1. Działka w Ciświcy - 1.500 m2; cena 47 zł/m2

2. Dom jednorodzinny Chrobrego 200 m2

działka 500 m2, cena 439 tys. zł3. Dom bliźniak Tumidaj 170 m2

działka 465 m2, 359tys.- obniżka ceny!!!4. Kamienica do remontu, centrum Jarocina, cena 397 tys. zł5. Dom Wojciechowo 130 m2, działka 450 m2

cena 105 tys. zł, możliwa zamiana5. Atrakcyjne oferty sprzedaży i wynajmu mieszkań w Poznaniu.

ZielZiel- BRUK- BRUKP.P.H.U.

sprzedaż i układanie kostki brukowej oraz granitu koparko-ładowarka posadzki betonowe ogrodzenia z klinkieru roboty ogólnobudowlane

JAROCIN, ul. Warciana 58, tel. 601/901-710JAROCIN, ul. Warciana 58, tel. 601/901-710JAROCIN, ul. Warciana 58, tel. 601/901-710

SPRZEDAM DOM w stanie surowym, o pow. 180 m2, działka 1.500 m2, Ja-rocin, ul. Konwaliowa (Os. Bogusław). Nr oferty w Otodom.pl 20347651, tel. 530/399-133.

(5140B13)

Sprzedam działki usługowo - miesz-kaniowe w Gostyniu. Tel. 725/154-229

(2532G13)

Sprzedam DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ 6.300 m2 w Orpiszewku koło Kotlina, z warunkami zabudowy, przy drodze asfal-towej, cena 50.000 zł. Tel. 663/061-968.

(2164J13)

Sprzedam nieruchomość w Sławosze-wie k/Kotlina o pow. 0.47 ha, wszystkie media. Tel. 721/128-525.

(4733P13)

Sprzedam mieszkanie w Dobrzycy na parterze, 94 m2, + garaż, kotłownia, piwnica. Tel. 505-030-632

(2176J13)

Sprzedam działkę budowlaną z wa-runkami zabudowy w Rudzie Wieczyńskiej. Tel. 796/846-081.

(4735P13)

Sprzedam OBIEKT INWESTYCYJNY - Jarocina, ul. Śródmiejska 9, nr oferty w otodom.pl 19316393. Tel. 796/796-711.

(5369B13)

Sprzedam DZIAŁKĘ HANDLOWO- USŁUGOWO-MIESZKANIOWĄ w Jaro-cinie, ul. Solidarności, o pow. 742 m2, nr oferty w Otodom.pl 21014752, tel. 796/796-711.

(5370B13)

Sprzedam DOM JEDNORODZINNY w Jarocinie. Tel. 693/639-566, po godz. 16.00.

(2229J13)

Sprzedam DOM jednorodzinny na wsi, zadbany + budynki gospodarcze, powiat pleszewski, cena do uzgodnienia. Tel. 881/580-614.

(4875P13)

Sprzedam DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ z warunkami zabudowy, w Zakrzewie k/Jarocina, blisko centrum, wszystkie media. Tel. 608/744-796.

(5456B13)

Sprzedam działkę budowlaną w Bor-ku Wlkp. 1229 m2. Tel. 665/017-757

(2700G13)

Sprzedam dom z barem użytkowym w Borku Wlkp. Tel. 665/017-757

(2701G13)

Sprzedam działkę z  budynkiem o pow. 800 m2, gm. Borek Wlkp. Tel. 507/121-677

(2703G13)

Sprzedam DZIAŁKI BUDOWLANE 7 km od Jarocina, wszystkie warunki za-budowy, 950 m2 i 875 m2, cena od 30-35 zł/m2 do negocjacji. Tel. 724/330-514.

(5484B13)

Sprzedam działkę budowlaną w Po-gorzeli. Tel. (65) 573-41-03

(2707G13)

Okazyjnie sprzedam DZIAŁKI LET-NISKOWO-BUDOWLANE, 6-7 arów z prawem zabudowy, media - Kosewo, Skrzynka, Anastazewo. Tel. 663/641-041.

(5494B13)

Sprzedam DZIAŁKI BUDOWLANE w TARCACH, przy lesie, droga na Wilko-wyję (warunki zabudowy). Tel. 506/180-038.

(2253J13)

Sprzedam MIESZKANIE w Jarocinie, os. Konstytucji, po remoncie, balkon, piwnica, ok. 72m2. Tel. 602/636-570.

(2254J13)

Sprzedam DOM W JAROCINIE. Tel. 693/666-390.

(5517B13)

Sprzedam grunty i działki nad jezio-rem w Kosewie.tel 607 922 519

(4936P13)

Sprzedam NIERUCHOMOŚĆ ZA-BUDOWANĄ o pow. 949 m2 położoną w atrakcyjnym miejscu Żerkowa (wszystkie media), możliwość zabudowy działki wg. uznania. Tel. 517/419-765.

(2262J13)

Do wynajęcia SKLEP w  centrum

Jarocina o powierzchni 140 m2 . Tel. 695/734-944.

(1325J12)

Do wynajmu w centrum Jarocina (obok kręgielni) LOKAL HANDLOWO- USŁUGOWY na piętrze na usługi lub biuro o pow 80 m2 lub 2 pomieszczenia o pow 40 m2. Parking. Tel. 602/586-528 lub informacje w Kręgielni Jarocin ul. Targowa.

(4611B13)

Wynajmę dom lub osobno dwa piętra dwóm rodzinom lub ekipom budowla-nym. Rawicz, ul. Kamińskiego 40. Tel. 508/199-208

(1375R13)

Wynajmę MIESZKANIE 3 lub 4 studentom na Os. Lecha w POZNANIU. Szczegóły tel. 600/085-662.

(5109B13)

Do wynajęcia MIESZKANIE, częścio-wo umeblowane, od zaraz w Kotlinie. Tel. 694/912-637, 794/044-238.

(2116J13)

LOKAL DO WYNAJĘCIA o pow. 24m2 wraz z solarium (łóżko), najlepiej na zakład fryzjerski lub kosmetyczny. Żerków, Rynek 17. Tel. 660/428-097.

(2177J13)

Wynajmę DOM W JAROCINIE. Kuch-nia i łazienka z wyposażeniem, ogrzewanie gazowe, duże podwórko i plac dla dzieci. Tel. 696/829-733.

(2183J13)

WYNAJMĘ LOKAL - Jarocin, ul. Wro-cławska 19, I piętro, 16 m2 + socjal + WC, super lokalizacja, wysoki standard. tel. 601/201-809.

(5422B13)

Mam do wynajęcia KAWALERKĘ w Witaszycach, odstępne 400 zł, czynsz ok. 200 zł. Mile widziane starsze osoby. Tel. 511/893-101.

(5444B13)

DO WYNAJĘCIA LOKAL w centrum Chociczy, o pow. 70 m2, na działalność gosp. (apteka, gabinety lekarskie, kosme-tyka, fryzjerstwo). Tel. 603/679-950.

(5453B13)

Spółdzielnia Kółek Rolniczych w Ja-rocinie z s. w Prusach odda najem HALĘ MAGAZYNOWO-GARAŻOWĄ, nawiąże współprace z przedsiębiorcą lub inne rozwiązanie!!. Tel. 608/744-796. Ponadto odda w najem POMIESZCZENIE BIURO-WE w Prusach, 45 m2, oddzielne wejście.

(5457B13)

KAWALERKA DO WYNAJĘCIA. Czynsz + odstępne 780 zł. Kaucja 1600 zł. Umeblowana. Tel. 794/661-110.

(5458B13)

Do wynajęcia KAWALERKA w Jaro-cinie 600 zł + opłaty. Tel. 502/937-758.

(2233J13)

DO WYNAJĘCIA 3-pokojowe MIESZ-KANIE, po remoncie, częściowo umeblo-wane, z kominkiem, w Jarocinie, 1.000 zł. BEZCZYNSZOWE! Tel. 601/573-588.

(5478B13)

WYNAJMĘ LOKALE HANDLOWO- USŁUGOWE: ul. Wrocławska 34-71m2, 18m2 oraz 100m2; ul. Wrocławska 165-35m2. Tel. (62)505-27-75.

(2240J13)

Oddam mw najem KAWALERKĘ W JAROCINIE, 30 m2, kuchnia ume-blowana, czynsz 700 zł z ogrzewaniem, kaucja 1.500 zł. Tel. 668/182-651.

(5483B13)

DO WYNAJĘCIA BAR-PUB z wy-posażeniem, w centrum Jarocina. Tel. 782/392-324.

(5488B13)

Posiadam DO WYNAJĘCIA MIESZ-KANIE 2-pokojowe 48 m2, w Jarocinie, ul. Wojska Polskiego, umeblowane, wyposa-żone. Tel 507/047-054 lub 506/179-504.

(5498B13)

Wynajme LOKAL 70 m2 w Krotoszy-nie. Tel. 603/922-706.

(2120K13)

Do wynajęcia pomieszczenie na dzia-łalność gospodarczą magazyn, sklep itp. za 1 m2/10zł. Tel. 530/623-347.

(4943P13)

MIESZKANIE w centrum Jaroci-na, nowa kuchnia i nowa łazienka. Tel. 604/317-456.

(5541B13)

Do wynajęcia POMIESZCZENIE 32 m2 w Żerkowie, Rynek. Tel. 511/866-816.

(2275J13)

Student (niepalący) poszukuje do wy-najęcia POKOJU lub taniej KAWALERKI. Tel. 605/830-712.

(5499B13)

Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel. (61) 437-75-27, 602/731-229.

(192B12)

SKUP MACIOR (4,30-4,50 zł/kg) I KNURÓW (3,30-3,50zł/kg) płatne go-tówką lub przelewem. Tel. 782/143-937, 669/515-286.

(193B12)

RZEŹNIA KUPUJE MACIORY i KNU-RY cena 3,60 + vat. Odbiór nawet 1sztu-ki, gotówka lub przelew 1 dzień. Tel. 698/966-492 .

(194B12)

Sprzedam 1,28 ha ziemi, budynki: mieszkalny i gospodarczy oraz stodołę w Koźmińcu. (sprzedam tylko w całości). Tel. 601/720-306.

(197B12)

Kupię tuczniki 5,50 zł, maciory 4,40 - 4,50 zł, knury 3,40 zł. Tel. 723/640-425

(156G12)

Sprzedam byczki MM, HF czarno - białe, jałówki. Tel. 601/057-112

(1224G12)

Sprzedam: CIELĘTA BYCZKI mię-sne i JAŁÓWECZKI; PŁUG niemiecki 3-skibowy, wywrot. Tel. 607/503-523.

(1108K12)

Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel. (61)437-75-27, 602/731-229.

(1954J12)

MATADOR Obrót cielątami ras mię-snych i mlecznych. Około 50 sztuk ty-godniowo. Kontakt tel: 783/530-623, adres mail: [email protected]

(7750B12)

Skup macior, atrakcyjne ceny, płatne gotówką. Tel. 880/203-189

(25G13)

SKUP ZWIERZĄT RZEŹNYCH: BYKI, NCB, HF, MM, KROWY, JAŁÓWKI. Atrak-cyjna cena. Gotówka +VAT, 513/253-919.

(281J13)

ELEWATOR SPRZEDAŻ NAWOZU, WĘGLA, PASZE ”Piast”, MATERIAŁU SIEWNEGO, środki ochrony roślin; KON-TRAKTACJA KUKURYDZY, SUSZENIE KUKURYDZY, SKUP ZBOŻA-możliwość odbioru. Tel. 661/019-630, 665/960-510.

(361J13)

SKUP BYDŁA! Płatność gotówką! Najlepsze ceny! Tel. 603/506-507 ZA-DZWOŃ!

(1095B13)

SKUP MACIOR I TRZODY CHLEW-NEJ! Płatność gotówką - najlepsze ceny! Tel. 691/955-552 ZADZWOŃ!

(1101B13)

SPRZEDAŻ CIELĄT RAS MIĘSNYCH! Limousine, Simentale, Blue Belgian. Tel. 691/474-202 ZADZWOŃ!

(1102B13)

OKNA INWENTARSKIE-GOSPO-DARCZE PCV. Producent, profesjonalny montaż, pomiar, najniższe ceny.Wolica Pusta 8. Tel. 505/724-704.

(3361B13)

OKNA INWENTARSKIE, PCV, różne wymiary, prosto od producenta, profesjo-nalny montaż. Tel. 515/241-917.

(1768J13)

Kupię byczki i jałówki od 70 kg do 580 kg. Płatne gotówką, własny transport. Tel. 669/965-997.

(1200R13)

Sprzedam cieląt, skup żywca woło-wego. Tel. 792/385-230, 501/014-455.

(1240R13)

Kupię URSUS C328, C330, C4011, C360, WŁADIMIREC, MASSEY FERGU-SON, MTZ-82. Tel. 692/559-257

(4159P13)

Kupię każdy ciągnik rolniczy i ogrod-niczy. Odbiór własnym transoprtem w ciągu 24-godzn. Płatne gotówką. Tel. 660/692-817

(4160P13)

Korekcja i pielęgnacja racic, bielenie pomieszczeń inwentarskich, chlewnie, obory, kurniki. Tel. 661/421-630

(2317G13)

KOREKCJA I TERAPIA Schorzen Racic. Tel. 603/494-874.

(4666B13)

KUPIĘ KAŻDĄ MASZYNĘ ROL-NICZĄ: ciągniki, przyczepy, kombajny, rozrzutniki itd. Mogą być do remontu. Tel. 883/646-199.

(4694B13)

Cielęta w ciągłej sprzedaży. Tel. 889/294-894

(2392G13)

CIELĘTA MIĘSNE - Limousine, Si-mentale, Blue Belgian. Cotygodniowe dostawy cieląt! Tel. 609/961-111 ZA-DZWOŃ!

(4837B13)

Sprzedaż 2-tygodniowych BYCZ-KÓW HF - cena 475 zł! Zadzwoń! Tel. 691/474-202.

(4838B13)

Kupię jałówki hodowlane i użytkowe cielność 2-8 miesięcy. Tel. (62)741-47-61, 602/777-217.

(4568P13)

Sprzedam byczki, jałóweczki MM-HS od 2 do 8 tygodni od 550 do 1100 zł. Transport. Tel. 605/992-141

(1371R13)

KUPIĘ KUKURYDZĘ MOKRĄ LUB WYSUSZĘ USŁUGOWO. Tel. 513/050-333.

(2086J13)

Sprzedam MŁODE KURKI. Sprze-daż po godz.15.00, tel. (62)740-49-80, 691/168-964, Golina, ul. Jarocińska 1a.

(2093J13)

Kupię ziemię orną lub wydzierżawię. Tel. 605/555-693

(4638P13)

Sprzedaż BYCZKÓW MM SIMENTAL LIMUSENE, faktura Vat, polskie cielęta. Tel. 663/640-896.

(1979K13)

Sprzedam GORCZYCĘ Mątlikobójczą; SIEWNIK Rolmasz - Kutno 3 m - cena 8500,-zł ; ARFA do ziemniaków. Tel. 663/923-562.

(1982K13)

Kupię JAŁÓWKI hodowlane nisko cielne, od 1 do 5 miesięcy cielności. Tel. 669/800-026.

(1987K13)

Sprzedam cielaki. Tel. 698/660-277. (4691P13)

Sprzedam zboże oczyszczone: psze-nicę, pszenżyto, jęczmień. Tel. 660/389-474.

(4704P13)

Sprzedam CIELĘTA KOLOROWE. Tel. 500/599-580.

(5268B13)

Sprzedam ziemię 4.6 ha, kl. III a, b, gm. Czermin. Tel. 609/042-587.

(4736P13)

KURKI ODCHOWANE RASY ROSSA, 22 i 20-tygodniowe, sprzedam. Dowóz gratis. Tel. 506/494-770.

(5282B13)

Sprzedam agregat uprawowy 2.5 m. Tel. 510/107-382.

(4741P13)

Usługi ORKI PŁUGIEM OBROTO-WYM z ciągnikiem 160 koni,wysoka wydajność.Cena do uzgodnieniaTel. 888/179-712

(4747P13)

KAPUSTA SZATKOWANA, stożkowa, pekin, ZIEMNIAKI, CEBULA, pomidory, buraczki. Tel. 609/710-619, 602/792-425.

(5293B13)

Atrakcyjna oferta dla rolnika i ogrod-nika! Nawozy, środki ochrony roślin, ma-teriał siewny. PAKOS, Kościelna Wieś tel. 695 989 864 www.rolno-ogrodniczy.pl

(2611G13)

Sprzedaż WYSŁODKÓW z transpor-tem (wanna) Tel.721/715-261.

(2040K13)

Sprzedam 4 ha KUKURYDZY na kiszonkę, okolice Goliny. Tanio!! Tel. 797/989-905.

(5309B13)

Sprzedam rozrzutnik 2-osiowy w do-brym stanie. Tel. 693/459-671.

(1457R13)

Sprzedam agregat uprawowy 2,80 m i wożenie kukurydzy ciągnikiem z wanną. Tel. 695/653-324

(2639G13)

Skup macior od 4,50 do 4,60 gotów-ka + Vat, skup bydła. Tel. 609/344-881

(2644G13)

Sprzedaż cieląt mięsnych i HF, świadectwo zdrowia, faktura Vat. Tel. 609/344-881

(2646G13)

Sprzedam MIĘSNE CIELAKI, BYCZ-KI, JAŁÓWECZKI. Możliwość dowozu. Tel. 660/610-949.

(4800P13)

SPRZEDAM 68 arów ziemi rolnej, kl. IIIa w Zakrzewie. Tel. 697/494-904.

(2226J13)

Sprzedam: Ciągnik C-360; PŁUGI 2 i 3 skibowe; KULTYWATOR; BRONY; ROZSIEWACZ nawozu. Tel. 604/073-243.

(2073K13)

Przegląd, atest OPRYSKIWA-CZA z  dojazdem do gospodarstwa. Tel.888/789-935.

(2078K13)

Sprzedam pług 4-skibowy zagonowy polski 2000 zł. Poznaniak, ładowacz. Tel. 506/646-969.

(4857P13)

Kupię ciągnik C-330, C-360, MF 255, władimirec, Zetor, Cyklop, rorzutnik oraz inne, przyczepy, kombajn ziemnia-czany oraz inny sprząt. Tel. 602/811-423.

(1484R13)

www.jarocinska.pl OGŁOSZENIA magazynnr 40 (329) 4 października 2013 13m

Praca dla odważnych

Szukamy ambitnych i wytrwałych ludzi do pracy w dziale reklamy, na stanowisku handlowcaw „Gazecie Jarocińskiej”.

Oferujemy szkolenie, dobrą pracę i płacę, która będzie zależeć od Ciebie!

CV i oraz kilka słów „Dlaczego chcesz pracować i co możesz daćod siebie?” należy przysłać na adres [email protected] (w tytule proszę napisać „praca”) lub dostarczyć osobiście

do „Gazety Jarocińskiej”, Jarocin, ul. Wolności 1a

OGŁO

SZEN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY

ECO-GROSZEK (luz) 690 zł/t

WĘGIEL KOSTKA PŁUKANAKOSTKA PŁUKANA 770 zł/t 770 zł/t

WĘGIEL NIESORTOWANY 640 zł/t

WĘGIEL ORZECH 720 690 zł/t

MIAŁ 575 560 zł/t

Polecamy opał:Polecamy opał:Polecamy opał:Jarocin

ul. Poznańska 30Tel. 62 505 25 22Tel. 512 090 999Tel. 509 598 694

Drewno kominkowe, opałowe i rozpałkowe sprzedawane

na metr i workowanetel. 783-985-713

ECO-GROSZEKCzarny Jan 740 zł/t

23 MJ

Eco Power 790 zł/t

24 MJ

Krzesimir 900 zł/t

27 MJ

WORKOWANY

Przedsiębiorstwo „BIS” skupuje

Zgłoszenia: (65) 573-86-31, (65) 572-73-36pon. - pt.: 8.00 - 16.00

JAŁOWICE

HODOWLANE I UŻYTKOWEod 7 miesięcy cielności

BEZROGIE JAŁOWICE HODOWLANEoo 3 do 5 m-ca cielności

ł i (65) 573 86 31 (65) 572 73 36

oo 3 do 5 m-ca cielności

Dobieszczyzna 47, 63-210 Żerkówtel. (62) 740-26-66

WĘGIEL - KATOWICKI HOLDING WĘGLOWYkostka, orzech, groszek, ekogroszek, miał w szerokim asortymencie, węgiel drzewnyw sw swwww sw sszerzerzerzerzerzere oooookiookikkim am amm am aasosorsoroorw sw sw sww sw sw sw szerzerzerzerzereerooookookkikikikim am am am aaasorsorsorsooo

SPRZEDAŻ RATALNA SPRZEDAŻ RATALNA •• ZAPEWNIAMY TRANSPORT ZAPEWNIAMY TRANSPORT

AGRO-EFEKT | Poręba 13ATel. 601 326 297; 607 505 959

SKUP MOKREJ KUKURYDZY

SKUP MOKREJ KUKURYDZY

Sprzedam AGREGAT UPRAWO-WO-SIEWNY 3m, półzawieszany, Unia Grudziądz. Tel. 601/647-934 po godz. 20.00.

(5430B13)

Sprzedam AGREGAT uprawowo- siewny, aktywny 3 m; KULTYWATOR 2,7 m, SIECZKARNIĘ 1-rzędową do kukurydzy. Tel. 692/359-141.

(5432B13)

Sprzedam SCHŁADZALNIK wannowy AlLIMA BIS - 2004r., cena 5.200,-zł. Tel. 693/642-047.

(2082K13)

Sprzedam kombajn do buraków cukrowych POSEJDON oraz odcinarkę wałkową do cebuli. Tel. 784/975-425.

(4862P13)

Sprzedam WYSŁODKI buraczane mokre 20 %. Tel. 730/019-115.

(2084K13)

Sprzedam wycinarkę piłową do kiszonek z windą, ciągnik John Deere 2850, moc 88 KM z  turem, stan bdb. Tel. 505/483-353.

(1486R13)

Skup zwierząt rzeźnych: byki HO do 6,40, byki mięsne do 7,20, jałówka do 6,70, krowa do 5,40. GOTÓWKA. Skup bydła.. Tel. 607/101-119, 607/361-117

(2677G13)

Sprzedam rozrzutnik obornika 1-osiowy, 3,5 t. z adapterem poziomym 1-bębnowym, rozsiewacz nawozów ”Lej”, roztrząsacz pokosów. Tel. 697/686-500, 693/103-085.

(1487R13)

Sprzedam młodą LOSZKĘ WYSOKO PROŚNĄ. Tel. 609/054-163.

(5435B13)

Sprzedam pług 3-skibowy + 1, Gru-dziądzki. Tel. 600/511-950.

(4865P13)

Sprzedam CIELAKA - JAŁÓWECZKĘ. Tel. (62)740-85-41.

(5438B13)

Kupię CIĄGNIK ROLNICZY Ferguson 255 lub Ursus 3512. Tel. 888/178-378.

(5440B13)

Sprzedam URSUS 1634 - stan bdb. Tel. 790/266-392.

(5441B13)

Sprzedam lub zamienię 14 BYCZ-KÓW (wiek 6 miesięcy) na krowy lub jałówki cielne. Tel. 727/664-657.

(5442B13)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. (62)749-43-32.

(5443B13)

Sprzedam: KOSIARKĘ Osa; KOM-BAJN do buraków; KOPACZKĘ do ziem-niaków. TANIO! Tel. 723/300-131.

(2087K13)

Sprzedam SIANO W KOSTCE. Kupię LOSZKĘ zaproszoną. Tel. 609/202-270.

(5446B13)

Sprzedam ZBOŻE oczyszczone, dobrej jakości, PSZENŻYTO i PSZENICĘ. Tel. 539/706-691 po godz. 14.00.

(5448B13)

Sprzedam ROZRZUTNIK obornika 1 osiowy, ładowność 4.5 tony. Stan bdb. Tel.603/841-233.

(2089K13)

Sprzedam sadzonki truskawek róż-nych odmian. Tel. 696/456-467.

(4879P13)

Wykonam usługę MŁÓCENIA KUKU-RYDZY kombajnem New Holand, rozli-czenie za wykonaną usługę może być w kukurydzy mokrej. Jest także możliwość suszenia kukurydzy lub kupno mokrej. Tel. 519/795-337.

(5449B13)

Sprzedam AGREGAT uprawowo- siewny 2,5 m. Tel. 724/431-120.

(5450B13)

Sprzedam byczka i jałóweczkę, od-chowane. Tel. 693/243-367.

(4881P13)

Sprzedam Neptun, 87 r. Tel. 665/825-340.

(1492R13)

Sprzedam nowy młynek do czysz-czenia zboża, napęd elektryczny. Tel. 794/713-796.

(4882P13)

Sprzedam ZIEMNIAKI jadalne. Gmi-na Koźmin Wlkp. Tel. 696/274-944.

(2096K13)

Sprzedam PROSIĘTA 10 sztuk. Go-lina, tel. 784/935-083.

(5464B13)

Sprzedam słomę w balotach żytnią 136 szt. bela 180x120 lub zamienię na prosięta.Tel. 666/037-630.

(4896P13)

Sprzedam jałówkę wysoko cielną HF, wycielenie 21 listopada. Pleszew. Opry-skiwacz zawieszany 500 l, 12 metrów, stan bdb. Tel. 604/073-945.

(4897P13)

Sprzedam prosięta 7 szt. Tel. 696/597-404.

(4899P13)

Sprzedam ZIEMNIAKI JADALNE WI-NETA. Tel. (62)740-95-21, 665/585-599.

(2231J13)

Sprzedam ZIEMIĘ ROLNĄ 3,780 a w okolicy Borku Wielkopolskiego. Tel. 506/117-235.

(2232J13)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 725/532-552.

(5473B13)

Sprzedam BYCZKI odchowane, cie-laki i byki. Tel. 695/358-732.

(2098K13)

Sprzedam zboże oczyszczone wszyst-kie gatunki z  transportem. Sprzedam tanio duże KUCE. Tel.609/305-437.

(4904P13)

Sprzedam pług 3 skibowy obrotowy Overon. Tel 603/999-149

(2692G13)

Sprzedam SIANO, możliwość trans-portu. Tel. 606/284-032.

(2239J13)

Zatrudnię pracownika w gospodar-stwie rolnym na umowę o pracę (praca przy bydle). Tel. 693/389-889

(2693G13)

Sprzedam: JAŁÓWKĘ wysoko cielną; SILNIK; częsci; SIECZKARNIA E-281. Tel. 508/915-570.

(2101K13)

Sprzedam OLCHĘ TARTACZNĄ, PROSIĘTA, JAŁÓWKI do zacielenia 400 kg. Tel. 693/766-420.

(2244J13)

Tanio korekcja, profilaktyka, leczenie racic. Tel. 782/222-107

(2698G13)

Sprzedam ŁAŃCUCH DO ZGARNIA-KA OBORNIKA firmy ”Lubin”; ŁADO-WACZ ”Cyklop”; PRASA DO SŁOMY-pol-ska; DMUCHAWA DO ZBOŻA z silnikiem; DOJARKA przewodowa Alfa; KWOTA MLECZNA. Tel. 791/006-678.

(2246J13)

Sprzedam byczka. Tel 661/326-359 (2704G13)

Sprzedam jęczmień, pszenicę, Vo-lvo V40, 1.9 TDi, 1999 r., TANIO. Tel. 507/121-678

(2705G13)

Sprzedam PSZENICĘ. Tel. 724/330-514.

(5485B13)

Sprzedam PROSIĘTA 11 sztuk oraz ŚRUTOWNIK ”Bak” 7,5 kW. Tel. 695/690-034.

(5486B13)

Sprzedam siewnik Poznaniak. Tel. 667/706-519

(2708G13)

Sprzedam Neptuna, prasa Z 224. Tel. 696/304-023

(2709G13)

Sprzedam byczki MM, NCB, HF duty-godniowe od 500 zł oraz jałóweczki MM, HF z możliwością dowozu. Tel. 726/436-362, 604/656-676.

(4917P13)

Sprzedam pług 4-skibowy Brix, zago-nowy, z zabezpieczeniami sprężynowymi, stan db. Tel. 790/266-392.

(4918P13)

Sprzedam Ursus 4011 z wspomaga-niem, przewracarkę, zgrabiarkę, kosiarkę, zbieracz, pług, Cyklop, agregat uprawowy + siewnik. Tel. 604/699-810.

(1501R13)

Sprzedam JAŁÓWKĘ po wycieleniu i ZIEMNIAKI JADALNE odmana Lord. Tel. 502/077-649.

(5492B13)

Sprzedam KROWY i JAŁÓWKI, tel. 691/390-971

(1504R13)

NAWOZY AZOTOWE /WIELOSKŁAD-NIKOWE / Lubofoska 4, Lubofos 12, Luboplon 27%, Polifoska 4.6, otręby pszenne, cement, wapno. WĘGIEL KOST-KA, ORZECH, DRZEWNY, MIAŁ, EKOGRO-SZEK. Zapewniamy transport, rozładunek HDS. PHU DROS, Dobieszczyzna 47 tel. (62)740-26-66.

(2252J13)

Sprzedam JAŁÓWKĘ wysoko cielną, BRONĘ 5-polową. Tel. 607/679-866.

(2256J13)

Sprzedam PROSIĘTA i LOSZKI PRO-ŚNE Tel. 663/601-313; 783/048-162.

(2107K13)

Sprzedam KAPUSTĘ SZATKOWA-NĄ i w główkach. Witaszyczki 1, tel. (62)740-19-18.

(5503B13)

Sprzedam PSZENŻYTO zimowe Grenado, TALERZÓWKĘ 3m, SIEWNIK zbożowy 3 m Rolmasz Kutno Poznaniak - 2004 r. Tel. 663/160-613.

(5504B13)

Sprzedam URSUS 1012 - 1986r.; CIELAKI jałóweczki. Tel.604/255-140.

(2110K13)

Sprzedam AGREGATY aktywne 3 m, ROZSIEWACZE nawozów, PRZE-GRABIARKI karuzelowe, Wały Cambella, beczkowóz 5.000 l, wycinak kiszonek. Tel. (62)740-25-57, 602/769-688.

(5507B13)

Sprzedam ZIEMIĘ 2.55 ha. Gałązki. Tel. 507/092-599.

(2113K13)

Kupię PROSIĘTA i JĘCZMIEŃ. Tel. 785/569-777.

(2114K13)

Sprzerdam ZIEMNIAKI ”Winetki”. Wola Książęca 60, tel. (62)740-65-60.

(5512B13)

Sprzedam PSZENŻYTO oczyszczone I odsiew. PSZENICĘ paszową, ZIEMNIAKI jadalne ”Satina”, SŁOMĘ suchą w balo-tach. Tel. 782/781-664.

(5513B13)

Sprzedam PRASĘ kostkującą Sipma. Tel. (62)741-54-43.

(4930P13)

Sprzedam CZĘŚCI UŻYWANE DO NEPTUNA. Tel. 667/292-531.

(5515B13)

Sprzedam zrywacz ścierniskowy szer. 2,70 m, Karcher na ciepłą i zimną wodę. Tel. 665/115-957

(2723G13)

Sprzedam rozrzutnik obornika 1-osiowy polski, nowy typ, 2.700 zł. Tel. 692/715-494.

(4931P13)

Sprzedam cielaki byczki i jałóweczki, suszarnię. Kupię kukurydzę. Suszenie kukurydzy. Tel. 785/981-087.

(4932P13)

Sprzedam SELER. Tel. 607/252-753. (5521B13)

Sprzedam SIANO, SIANOKISZONKĘ i ZBOŻA: żyto, pszenżyto. Tel. 698/670-639.

(5522B13)

Sprzedam CIĄGNIK Deutz Fahr 4.50, C-360 3P, C-330 M i MT 579, Majorek; PRZYCZEPY D-732, HL 8015; ROZ-RZUTNIKI, pługi, siewniki, owijarkę, Orkan. Tel. 698/670-639.

(5523B13)

Sprzedam CIELAKA I JAŁÓWKĘ. Tel. 501/723-807.

(5524B13)

Sprzedam PROSIĘTA oraz LOSZKI. Tel. 665/441-389.

(5525B13)

FINANSOWE

usługi

praca

różne

usługi

BUDOWLANE

usługi

www.jarocinska.plOGŁOSZENIAmagazyn nr 40 (329) 4 października 2013 14m

BEZPIECZNA PRACAW NIEMCZECHOPIEKA NADOSOBAMI STARSZYMI

ODDZIAŁ W OSTROWIE WLKP.ul. Wrocławska 23/1atel. 62 730 10 87, kom. 519 690 505www.promedica24.pl

Sprzedam 17 sztuk PROSIĄT. Tel. 664/897-232.

(5526B13)

Sprzedam 13 PROSIĄT. Tel. 697/560-900.

(2263J13)

Sprzedam PROSIĘTA 8 sztuk. Tel. 697/662-437.

(5529B13)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 662/274-612.

(2264J13)

Wezmę ZIEMIĘ lub ŁĄKI W DZIER-ŻAWĘ na terenie gminy Nowe Miasto, Jaraczewo, Jarocin. Tel. 723/858-223.

(5530B13)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 698/641-766.

(2265J13)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 663/872-373.

(2266J13)

Sprzedam PROSIĘTA. Oddam KOTKI w dobre ręce. Tel. 605/909-698.

(2267J13)

Sprzedam AGREGATY ścierniskowe i uprawowe; SADZARKA 2-rzędowa Ha-sia; DMUCHAWY i GNIOTOWNIKI do zboża, PRZEGRABIARKA do siana; PA-ŚNIKI do świń, SIEWNIKI 3 m, ROZSIE-WACZE nawozu Amazone, PRZYCZEPA 8 t. Tel. (62)747-81-85, 698/209-472.

(5532B13)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 698/140-783, (62)740-75-20.

(2268J13)

SKUP MACIOR - 4,60-4,70 zł/kg, KNURÓW - 3,70-3,80 zł/kg. Tel. 609/347-895.

(5533B13)

Sprzedaż KURCZAKÓW BROJLE-RÓW do uboju. Siedlemin, ul. Główna 12, tel. (62)740-48-44.

(5534B13)

Sprzedam SIANO, SŁOMĘ i ROZ-RZUTNIK obornika. Tel. 536/677-603.

(5535B13)

Sprzedam OPONY DO CIĄGNIKA 16-9-28, 16-600. Tel. 669/302-504.

(5536B13)

SKUP BYDŁA RZEŹNEGO, płatne gotówką + VAT. Tel. 669/574-538.

(5539B13)

Sprzedam cielęta byczki i jałóweczki. Tel. 665/077-944.

(1515R13)

Siano, sianokiszonka do owinię-cia lub owinięta, możliwy dowóz. Tel. 535/785-385

(2734G13)

Sprzedam ZIEMNIAKI JADALNE WINETA 80 gr/kg, gm. Żerków. Tel. 603/585-623.

(2273J13)

Sprzedam ładowacz Cyklop. Tel. 781/807-185.

(1517R13)

Sprzedam ZBOŻE oczyszczone, JĘCZ-MIEŃ 2-rzędowy, PSZENŻYTO, ŻYTO, PSZENICA oraz LOSZKI wysoko prośne. Tel. 693/560-105.

(5542B13)

SKUP TUCZNIKÓW - płatne gotówką + VAT. Tel. 609/347-895.

(5543B13)

Sprzedam widlaka CLARK, udźwig 2.5 tony, gazowy. Tel. 602/702-456.

(4948P13)

Sprzedam skrzynię ładunkową o wym. 6x2.40x0,80 m, metalowa. Tel. 602/702-456.

(4949P13)

NAPRAWA sprzętu gospodarstwa domowego. Jarocin, ul. Wrocławska 76, tel. 669/891-999.

(8B07)

BUSY - przewóz osób lub towarów. Tel. (62) 747-54-76, 609/217-524.

(12B07)

VIDEOFILMOWANIE&FOTOGRAFIA CYFROWA. Profesjonalne Studio Pro-dukcji Foto-Video. Przegrywanie z Kaset na DVD. RABATY, PROMOCJE, GRATI-SY!!! zobacz: www.audiovideofilm.pl, tel. 601/667-119

(14B07)

Videofilmowanie R&B STUDIO. Prezentacja multimedialna, fotografia - grupy, plenery, reportaże, sesje ple-nerowe i studyjne, video teledyski. Tel. 693/413-725.

(105J07)

VIDEOFILMOWANIE RGB: fotogra-fowanie, przegrywanie do form DVD, foto album MIX - Gratis weekend w Zakopa-nem. Tel. (62) 747-24-37, 601/568-781.

(1441J08)

VIDEOFILMOWANIE - Profesjo-nalne Studio Cyfrowej Produkcji Video. Film + fotoksiążka. Korzystne ceny. Tel. 604/295-249.

(336J12)

VIDEOFILMOWANIE, FOTOGRAFIA CYFROWA. UWAGA pakiet promocyjny!! 3 Fotoksiążki 30 x 30 w cenie jednej na terminy do końca 2013 r. Tel. 661/476-277

(4525B12)

SKLEP MEBLOWY Kotlin, ul. Dwor-cowa 2A, ul. 15-go Sierpnia 1 - poleca szeroki ZAKRES MEBLI oraz PRZEPRO-WADZKI. Tel. 664/739-772. ZAPRA-SZAMY!!

(7068B12)

CYKLINOWANIE BEZPYŁOWE. Tel. 694/993-417.

(583J13)

KARCHER - pranie tapicerki samo-chodowej, dywanów, czyszczenie kostki brukowej i elewacji. tel. 667 377-841

(3338B13)

BIURO RACHUNKOWE R&B - kom-pleksowa obsługa księgowa firm. Atrak-cyjne ceny. Tel. 695/690-108.

(3671B13)

SCHODY, ANTYKI - RENOWACJA, PRODUKCJA. Tel. 513/184-399.

(4670B13)

USŁUGI TRANSPORTOWE: ŻWIR, PIASEK, ZIEMIA, TŁUCZEŃ, ZBOŻA, WY-WÓZ GRUZU, GLINY. Tel. 692/431-351.

(1980J13)

PRANIE TAPICERKI SAMOCHODO-WEJ I MEBLOWEJ. Szybkie terminy re-alizacji. Kompleksowe sprzątanie domów, gabinetów, biur. DOJAZD DO KLIENTA. Tel. 503/392-473

(4377P13)

AUTO DO ŚLUBU (białe). Tel. 602/668-092.

(4481P13)

WYKONYWANIE INSTALACJI C.O i WOD.-KAN., SPAWANIE Tig i Mag. KOSZENIE TRAWY kosą spalinową, CIĘ-CIE DREWNA piłą spalinową. SPRZĄ-TANIE wszelkich pomieszczeń (także po budowlanych). CZYSZCZENIE KOSTKI BRUKOWEJ I ELEWACJI (Karcher). MY-CIE I CZYSZCZENIE POMNIKÓW. Tel. 665/789-360, 690/297-734.

(4571P13)

OGRODZENIA ŻELBETONOWE pro-dukcja, sprzedaż-montaż oraz podmurówki pod panele i siatkę. Dobra Nadzieja 6b. Tel. 603/803-536, 695/904-807.

(4576P13)

VIDEOFILMOWANIE, FOTOGRAFO-WANIE, FOTOKSIĄŻKA, PROFESJONA-LIZM, przegrywanie na DVD. Wielolet-nie doświadczenie!! Tel. 501/389-037, 792/332-312.

(5134B13)

DIAGNOSTYKA i NAPRAWA SPRZĘ-TU KOMPUTEROWEGO. Dojazd do klien-ta. Tanio i rzetelnie. Tel. 506/080-373.

(5314B13)

USŁUGI ZDUŃSKIE - piece kaflowe, pokojowe i kuchenne oraz kominki. Tel. 604/730-811, (62)742-37-86.

(4776P13)

WYKONUJEMY PIECE C.O. na zamówienie, również u klienta, także bojlery. Możliwość podłączenia, również wykonanie korpusów. Tel. 668944640

(4785P13)

Pranie dywanów, tapicerki meblo-wej , Al. W. Polskiego 20, Pleszew. Tel. 609/262-700

(4801P13)

DEKORACJE sal weselnych od 500zł.. Tel. 668/555-759.

(2109K13)

Kompleksowe PRZEPROWADZKI firm, mieszkań, PRZEWÓZ towarów. TANIO i SOLIDNIE!! Tel. 667/784-710.

(5544B13)

FIRMA USŁUGI REMONTOWO-BU-DOWLANE WYKONA: malowanie, tape-towanie, gipsowanie, adaptacja poddaszy - docieplenie, zagudowy karton-gips, płytki - łazienki, elewacje budynków - tynki.

Fachowo, solidnie. Tel. 605/325-656. (20B07)

Pokrycia dachowe wszystkie, bla-cho- dachówka (wykonywanie opierzeń), papy termozgrzewalne, podbitki, płyta poliestrowa pod tynk, adaptacja poddaszy (sucha zabudowa), wykańczanie wnętrz, projektowanie i wykańczanie łazienek, styropapa, posadzkarstwo. PRZYJMĘ DEKARZA. Leszek Matela, 606/575-469, e-mail: [email protected].

(932J10)

BRUKARSTWO. Profesjonalne układanie kostki, kamienia granitowego i polnego. Wynajem młotów udarowych, zagęszczarek i sprzętu brukarskiego. Szybko, tanio i solidnie! Tel. 667/377-841.

(1647J10)

TYNKI MASZYNOWE GIPSOWE, krótkie terminy. Tel. 501/565-289, 501/565-283.

(756J11)

BLACHARSTWO - DEKARSTWO, wszystkie pokrycia dachowe, renowacje dachów - usługi wykonujemy z własnego oraz z powierzonego materiału. www.dachy-pleszew.weebly.com Tel. 604/220-487.

(4666P11)

KOMPLEKSOWE REMONTY MIESZ-KAŃ od A do Z. Wszystkie prace budow-lane oraz wykończeniowe. KŁADZENIE papy termozgrzewalnej 7 zł/m2. AWARIE hydrauliczne i elektryczne. Szybko, tanio i solidnie. Tel. 790/721-917.

(2092K11)

MALOWANIE, TAPETOWANIE, K-G. Solidnie i tanio. Tel. 693/589-599.

(166J12)

POKRYCIA DACHOWE, BLACHODA-CHÓWKA, DACHÓWKA: CERAMICZNA, BETONOWA, PAPY TERMOZGRZEWAL-NE, DOCIEPLANIE DACHÓW, PODBITKI DREWNIANE, DOCIEPLANIE BUDYN-KÓW. Tel. 600/302-985.

(2J13)

UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ, GRANITU, OGRODZENIA Z KLINKIERU, ODWODNIENIA, KANALIZACJE .Tel. 515/377-557.

(255J13)

SPRZEDAŻ I UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ, UKŁADANIE GRANITU, ogrodzenia klinkierowe, odwodnienia terenu, prace ziemne. Usługi koparko--ładowarką. Tel. 601/901-710.

(1834B13)

POSADZKI BETONOWE - maszy-nowo wykonywane w domach, blokach, biurach itp. Tel. 606/128-033.

(1647J13)

HYDRAULIK - USŁUGI Wodno-Kana-lizacyjne i Centralne Ogrzewanie. Fachowa obsługa i profesjonalne doradztwo. Tel. 507/796-387.

(1744K13)

POSADZKI: MASZYNOWE i PRZE-MYSŁOWE. Solidnie. Tanio. Tel.501/666-460.

(1828K13)

POSADZKI MASZYNOWE, szybko i solidnie. Tel. 697/428-561.

(2017J13)

Generalne wykonawstwo dachów, konstrukcje drewniane, stropy drewnia-ne. Papy termozgrzewalne, docieplanie dachów płaskich. Sufity podwieszane na krokwiach. Oferujemy praktykę zawodów. Przyjmę dekarza i blacharza budowlane-go. INSTAL - DACH, tel. 663/900-568.

(2047J13)

USŁUGI BUDOWLANE: murowanie, wykończanie wnętrz, docieplanie budyn-ków. Tel. 500/580-669.

(1936K13)

C.O., woda kanalizacja, prace ko-parko-ładowarką. Tel. 509/554-300.

(2159J13)

Brukarstwo, układanie kostki bruko-wej, granitowej, ogrody, prace koparko- ładowarką. Tel. 509/554-300.

(2175J13)

OCIEPLANIE BUDYNKÓW WTRY-SKOWO przez tłoczenie piany w szczelinę muru.Koszt 1/4 ocieplania styropianem. DOCIEPLANIE STROPODACHÓW, ścian i podłóg poprzez wdmuchiwanie weł-ny mineralnej. Wycena GRATIS!! Tel. 600/977-623.

(5296B13)

Remonty wykończenia wnętrz, ele-wacje. Tel. 698/625-734

(2613G13)

USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKO- CIESIELSKIE. Tel. 726/113-401.

(2189J13)

DOCIEPLANIE BUDYNKÓW, cena na gotowo 32zł/m2 oraz WSZYSTKIE PRA-CE WYKOŃCZENIOWE WEWNĄTRZ, projekty łazienek-gratis, krótkie terminy. Tel. 698/624-754.

(2194J13)

DOCIEPLANIE BUDYNKÓW styro-pian, wata, TYNKI akrylowe, mineralne, sylikatowe, wapienne, WYKOŃCZENIE PODDASZY, elewacje, malowanie, szpa-chlowanie, płytki, remonty. Tel. 692/230-470.

(5333B13)

CYKLINOWANIE 230V bezpyłowe parkietów, podłóg, schodów. Układanie paneli. Tel. 609/511-574.

(5349B13)

USŁUGI KOPARKO-ŁADOWARKĄ. Tel. 725/248-133.

(2213J13)

BUDOWA DOMÓW, PŁOTY Z KLIE-KIERU, OCIEPLENIA budynków, ogólne remonty. Tel. 662/174-882.

(5426B13)

WYKOŃCZENIÓWKA OD A DO Z. Malowanie 2zł; szpachlowanie 7.50zł. Tel. 781/544-105.

(5479B13)

Remonty: ŁAZIENKI oraz MIESZKA-NIA, sufity podwieszane, tarasy i schody z granitu. Tel. 724/474-546.

(5480B13)

Posadzki maszynowe, fachowo, szyb-ko, tanio. Tel. 519/780-057

(2710G13)

LOMBARD - natychmiastowe PO-ŻYCZKI POD ZASTAW (złoto, srebro, telefony, laptopy, RTV). SKUP ZŁOTA i SREBRA. Jarocin, ul. Targowa 2, tel. (62)505-26-62.

(1B13)

CREDIT AGRICOLE - KREDYT GO-TÓWKOWY, Jarocin, ul. Św. Ducha 37 od 9.00-17.00, sob. 9.00-13.00. Tel. (62)747-60-53, 669/300-977.

(2B13)

KREDYTY DLA FIRM na start i nie tylko... Tel. (62)747-61-05.

(3B13)

SZYBKA POŻYCZKA NA DOWÓD od 300 zł, PROVIDENT, tel. 666/065-120.

(4827B13)

Kredyty bankowe, pożyczki bez BIK, chwilówki. Pleszew, ul. Sienkiewicza 25. Tel. (62)742-23-32, 500/061-220.

(4477P13)

POŻYCZKI GOTÓWKOWE w domu u  klienta, bez zaświadczeń.PLESZE-W:784/051-144,784/051-401,GOSTYŃ: 784/924-934, 784/915-460, KROTO-SZYN: 784//922-613,784/051-310, JAROCIN: 784/051-375

(4602P13)

ODSZKODOWANIA ZA SŁUPY, LINIE, rurociągi na twojej działce. Tel. (61)843-93-35, 601/796-200.

(5258B13)

Pożyczki gotówkowe, hipoteczne pod zastaw nieruchomości, gruntów rolnych, pojazdów. Bez BIK, spłacamy zadłużenia. Tel. 534/630-158, 690/624-219.

(1477R13)

Kredyt gotówkowy bez BIK-U do 10.000 zł . Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10, 609/749-363

(2668G13)

UWAGA!!! Kredyty bankowe dla rol-ników na uproszczonych procedurach do 200.000 zł. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10, 609/749-363

(2669G13)

Kredyty bankowe gotówkowe, konso-lidacyjne do 200.000 zł ,. Kredyty hipo-teczne, Kredyty dla firm bez zaświadczeń US i ZUS, Kredyty samochodowe, leasingi Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10, 609/749-363

(2670G13)

Tylko u Nas!!!Dla FIRM NA OŚWIAD-CZENIE do 500.000 zł bez zabezpiecze-nia!!!Dla ROLNIKÓW na oświadczenie, konsolidacyjne pod hipotekę (tolerowane spóźnienia 90dni). Dla pracujących, eme-rytów i rencistów. Dla firm do 50.000 zł bez BIK, ZUS i US. Tel. 793/745-331, 798/975-384, (62)505-70-43, www.kredyt-partner.com.pl

(5467B13)

Kredyt na PIT dla FIRM!!!W po-przednim roku miałeś większe dochody? Teraz Ci nie idzie? Przynieś PIT a my damy Ci kredyt. Tel. 793/745-331, 798/975-384.

(5468B13)

POŻYCZKA bez BIK od 500 do 5000 zł, nowość na rynku. Tel. 730/631-968.

(4915P13)

Pożyczki zastaw u klientów. Tel. 500/588-980.

(1500R13)

ALE SZYBKA GOTÓWKA - nawet 7000 zł! Proste zasady, bez zbędnych formalności. Provident, tel. 600/400-295 (taryfa wg opłat operatora).

(5493B13)

TANIE PŁOTY I OGRODZENIA, GA-RAŻE BLASZANE od 1.500 zł, BLACHY TRAPEZOWE. Raty. Tel. (62)733-88-30, 607/680-103.

(193B09)

Poszukuję chętnych do współpracy MODELARZY PRZY BUDOWIE MAKIET MODUŁOWYCH KOLEJOWYCH w skali 1:120. Tel. 693/413-725.

(1983J13)

KOMPUTER NIE DZIAŁA? Zadzwoń. Profesjonalna naprawa laptopów, druka-rek, konsol, usługi u klienta. www.serwi-slaptopow.net.pl. Tel (62) 722-61-97.

(1927K13)

Zespół dla Ciebie ”AXEL” - tel. 600/734-235, www.axel-duo.cba.pl.

(5278B13)

Zespół Muzyczny SORENDO. Tel. 509/386-690.

(5311B13)

18-stki, wesela, imprezy okoliczno-ściowe, DJ NA KAŻDĄ OKAZJĘ. Tanio!! Tel. 723/758-890, 507/939-039.

(5323B13)

ZESPÓŁ MUZYCZNY na każdą oka-zję! Gramy wesela, wieczorki, zabawy, fe-styny, 18-tki. Wynajmujemy nagłośnienie i oświetlenie. Tel. 721/100-279, www.max-well.net.pl

(5471B13)

DJ SZEWCZYK profesjonalna oprawa imprez okolicznościowych. Gram18-stki, wesela, poprawiny. Tel. 782/012-924.

(2103K13)

Człowiek ORKIESTRA! Oprawa in-strumentalno-wokalna. Wesela, jubile-usze, biesiady, wieczorki, 18-stki. Tel. 888/940-230.

(5501B13)

Zatrudnię UCZNI MALARZ, SZPA-CHLARZ, TAPECIARZ, MONTER zabu-dowy i robót wykończeniowych w budow-nictwie (możliwośc zmiany pracodawcy). Jarocin, tel. 696/118-526.

(4571B13)

Firma zatrudni osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności DO PRACY NA PRODUKCJI I PRZY SPRZĄTANIU. Tel. 660/567-123.

(5286B13)

Przyjmę DEKARZA - 12 zł i POMOC-NIKA dekarza - 10 zł. Tel. 509/604-849.

(5290B13)

Firma zatrudni PRACOWNIKÓW SE-ZONOWYCH. Wynagrodzenie 12 zł/godz. netto. Możliwość dowozu autobusem do pracy. Chętnych prosimy o zgłoszenia tel. 882/163-430.

(2188J13)

Zatrudnię BARMANKĘ. Tel. 667/905-653, 691/471-319.

(2190J13)

Firma ”SEZON” Sp. z o. o. poszuku-je PRACOWNIKÓW SEZONOWYCH do PRACY w GOSPODARSTWIE ROLNYM. Gwarantujemy pracę na stałe. Możliwość dowozu autobusem do pracy. Chętnych prosimy o zgłoszenia w siedzibie spółki Dębówiec 1 w godzinach od 8.00 do 10.00, tel. 795/507-224, 882/163-430.

(2192J13)

Przyjmę POMOCNIKA BRUKARZA. Tel. 669/880-842.

(5332B13)

Zatrudnię KIEROWCĘ w transporcie krajowym lub międzynarodowym, kat. C + E. Tel. 504/181-073.

(5337B13)

Przyjmę do pracy KELNERKĘ (prawo jazdy)-Pizzeria DeFacto. Tel. (62)747-99-15.

(2199J13)

Przyjmę do pracy MURARZY oraz PRACOWNIKÓW OGÓLNOBUDOWLA-NYCH. Tel. 602/747-127.

(5339B13)

Zatrudnię KIEROWCĘ w ruchu kra-jowym i międzynarodowym na ciągnik siodłowy z naczepą wywrotką (C+E). Tel. 604/125-017.

(2203J13)

Zatrudnimy kierowców C+E na trasy PL-D-PL. Tel. 501/466 352

(2645G13)

Przyjmę PIEKARZA Nowe Miasto n/Wartą. Tel. 663/208-031.

(5356B13)

Zatrudnię KIEROWCĘ kat. C+E, transport międzynarodowy. Tel. 509/815-333.

(2218J13)

KIEROWCA kat. ABCDE, ADR, cy-sterny, karta kierowcy PODEJMIE PRACĘ dorywczą. tel. 509/725-757.

(5400B13)

Poszukujemy osoby do pracy na sta-nowisku : PRACOWNIK PRODUKCJI. Oferujemy: stabilne warunki zatrudnienia oraz pracę w systemie jednozmianowym. CV + list motywacyjny prosimy przesyłać na adres e-mail: [email protected]

(5431B13)

FIRMA ZALMET Sp. z o.o., Zalesie 1B zatrudni pracowników LAKIERNI-KÓW przemysłowych z doświadczeniem w konstrukcjach stalowych. ATRAKCYJNE ZAROBKI!! Oferty składać w siedzibie firmy lub na e-mail: [email protected].

(5436B13)

Zatrudnię mężczyzn DO PRZETWÓR-STWA DREWNA. Tel. 600/021-935.

(5447B13)

Zatrudnię OPERATORA KOPARKO--ŁADOWARKI i INSTALATORA Wod.-Kan, C.O. Tel. 723/501-747.

(5459B13)

zguby

matrymonialne

towarzyskie

nauka

zwierzęta

zwierzętaODDAM ZA DARMO

lekarskie

www.jarocinska.pl OGŁOSZENIA magazynnr 40 (329) 4 października 2013 15m

• chorób wewnętrznych, chorób naczyń i kardiologii poniedziałek 15.30 - 17.30 dr n. med. Arkadiusz Niklas rejestracja telefoniczna tel. kom. 604/181-005

• ginekologii, położnictwa i ginekologii onkologicznej poniedziałek i czwartek rejestracja telefoniczna (62) 747-28-17 prof. dr hab. n. med. Ewa Nowak-Markwitz • chorób oczu, czwartek 15.30 - 17.30 dr n. med. Andrzej Styszyński

SPECJALISTYCZNEGABINETY LEKARSKIE

JAROCIN, UL. SIENKIEWICZA 14(50 m od dworca PKS)

Prywatnie przyjmują lekarzez klinik poznańskich w zakresie: ZAKŁAD DIAGNOSTYKI OBRAZOWEJ

Eliasz, ZiołoJarocin, ul. o. S. Niedbały 18

czynne pn. - pt.: od 8.30 do 17.00

- Badania RTG, Pantomograf zębów- Badania USG piersi, tarczycy, jąder, prostaty, brzucha, mięśni i stawów- Doppler żył i tętnic

Rejestracja tel. (62) 740-02-77

RTG, USG GABINETSTOMATOLOGICZNYGABINETSTOMATOLOGICZNY

Czynne:od poniedziałku do czwartku

od 14.00 do 19.00

Jarocin, ul. Kościuszki 12ARejestracja tel. (62) 505-28-08

• stomatologia zachowawcza• protetyka • chirurgia• choroby przyzębia• wybielanie zębów

GABINETDERMATOLOGICZNY

ARKADIUSZWALCZYŃSKI

Przyjęcia: CZWARTKI

po uzgodnieniu telefonicznymTel. 604/537-845

Jarocin, ul. Hallera 9(wejście główne, gabinet nr 40)

ENDOKRYNOLOGChoroby tarczycy, osteoporoza, endokrynologia ogólna i ginekologiczna, niepłodność, menopauza,

zaburzenia potencji, nadmierne owłosienie, otyłość, badania hormonalne.

USG - tarczycy, jamy brzusznej, ginekologiczne, ciąży, piersi, jąder, prostaty.

GINEKOLOGICZNE BADANIA KOMPLEKSOWE - W JEDNEJ WIZYCIE:USG piersi, USG przezpochwowe, USG tarczycy, cytologia, również usuwanie nadżerek metodą laserową

DERMATOLOG

JAROCIN, UL. MAGNOLIOWA 1LECZENIE CHORÓB SKÓRY U DOROSŁYCH I DZIECI

tel. (62) 747 12 86

tel. (62) 747 83 83

Specjalista Andrzej Pajdowski

Specjalista Anna Pajdowska

Firma zatrudni 4 OSOBY jako PRZED-STAWICIEL HANDLOWY w branży na-czyń kuchennych. CV na adres [email protected]

(5462B13)

Firma z Jarocina poszukuje na stano-wisko: PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY biorący udział w sprzedaży, prezentacji produktów. Oferujemy: bezpłatne szkole-nia, wysokie wynagrodzenie. Wymagamy: predyzpozycje sprzedażowe, zaangażowa-nie, wysoka kultura osobista. CV przesy-łać: [email protected]

(5463B13)

Zatrudnie PRACOWNIKÓW BUDOW-LANYCH od zaraz. Tel. od godz. 19.00 500/634-108.

(5469B13)

Zatrudnię kierowcę busa, kat B, wy-jazdy 3 tyg. Atrakcyjne wynagrodzenie. Tel. 501/952-202

(2686G13)

Szkoła Językowa OXFORD poszukuje LEKTORA JĘZYKA ANGIELSKIEGO. Tel. 502/311-620.

(5474B13)

Promedica24 zatrudni opiekunki osób starszych do pracy w Niemczech i Anglii. Legalna praca od zaraz. Dzwoń: 666/096-758.

(2235J13)

Przedsiębiorstwo Robót Drogowych ”Drobud” S.A. zatrudni osobę z doświad-czeniem na stanowisko OPERATOR KOPARKO-Ł ADOWARKI. Kontakt: tel. (62)747-30-18 w godzinach 8.00 - 16.00.

(2237J13)

Przyjmę do pracy - MALOWANIE, SZPACHLOWANIE, OGÓLNOBUDOW-LANE. Tel. 724/474-546.

(5481B13)

Zatrudnimy KIEROWCĘ na trasy międzynarodowe z kat. B. CV proszę składać na maila: [email protected] lub prosimy o kontakt tel. 510/124-629.

(2243J13)

Przyjmę protetyka słuchu w Gosty-niu. Tel. 606/464-531

(2695G13)

PPHU MAR-PIEK Piotr Kowalewski, ul. Witosa 6, 63-024 Krzykosy zatrudni pracownika z zawodem cukiernik na stanowisko CUKIERNIK-DESERANT. Tel. 508/310-380.

(2247J13)

Poszukujemy pracownika do gospo-darstwa rolnego w miejscowości Polskie Olędry. Tel. 691/762-856.

(4910P13)

Firma zatrudni PRACOWNIKÓW SE-ZONOWYCH. Wynagrodzenie 12 zł/godz. netto. Możliwość dowozu autobusem do pracy. Chętnych prosimy o zgłoszenia tel. 882/163-430.

(2249J13)

Firma Pryzmat z Kotlina zatrudni osoby na stanowiska: KIEROWCA - kat. C+E, OSOBĘ DO MARKETINGU. Osoby zainteresowane prosimy o nadsyłanie CV na ares: [email protected]

(4916P13)

Zatrudnię DO PRAC REMONTO-WYCH. Tel. 605/743-416.

(5487B13)

Przyjmę pracownika do pracy w go-spodarstwie. Tel. (62)741-36-38 po godz. 20.00.

(4924P13)

ZAPRASZAM DO współpracy we Wrześni PANIE w wieku 18-45 lat, wysokie zarobki, zakwaterowanie. Tel. 603/362-941.

(5496B13)

Firma Transportowa poszukuje kie-rowców z kat. C+ E na trasy międzynaro-dowe. Tel. 607/199-509, 605/290-970.

(4927P13)

Zatrudnię osoby nie uczące się DO PRACY W BARZE I NA DOWÓZ. CV+z-djęcie proszę dostarczyć do Kebab Baru, Rynek-Ratusz.

(2255J13)

Firma budowlana przyjmie do pracy: MURARZY, OCIEPLACZY, PŁYTKARZY i BRUKARZY. Tel. 883/241-690.

(5500B13)

Zatrudnię KIEROWCĘ na BUSA, w transporcie międzynarodowym, z do-świadczeniem. Tel. 727/433-818.

(5505B13)

Zatrudnię osobę na stanowisko KIE-ROWCA-MAGAZYNIER, wymagane prawo jazdy kat. B,T. Tel. 601/437-755.

(2259J13)

Firma międzynarodowa zatrudni KIE-ROWCÓW kat. C+E. Transport międzyna-rodowy, system pracy 2/1 (chłodnie). Zna-jomość jęz. niemieckiego lub angielskiego (komunikatywna). Tel. 606/721-724.

(5519B13)

Pani do pracy w BIURZE, wymagana znajomość internetu, mile widziany j. rosyjski. Zgłoszenia e-mail [email protected].

(2118K13)

Przyjmę PRACOWNIKÓW BUDOW-LANYCH - malarzy, płytkarzy, szpachla-rzy. Praca w delegacji. Tel. 696/334-801.

(5528B13)

SPAWACZ - ŚLUSARZ potrzebny. Tel. 663/869-079.

(2119K13)

Zatrudnię KOSMETYCZNĘ z do-świadczeniem, praca w gabinecie ko-smetycznym, w Jarocinie. Kontakt tel. 695/837-408

(5531B13)

Zatrudnię FACHOWCÓW DO OCIE-PLEŃ. Tel. 781/910-555.

(2270J13)

Zatrudnię PRACOWNIKÓW DO OCIEPLEŃ. Tel. 692/897-884.

(2271J13)

Zatrudnię PRACOWNIKA DO WARSZTATU samochodowego, serwis opon, wiek do 25 lat. Tel. 603/118-040.

(5540B13)

Praca dla MONTAŻYSTÓW TAR-GOWYCH, STOLARZY, MALARZY. Tel. 505/646-444.

(2274J13)

SPECJALISTA CHIRURG Krzysztof Gruszczyński, SKLEROTERAPIA-leczenie żylaków. Przyjęcia czwartek godz. 1600-1800 Jarocin, ul. Hallera 9 p.2 - rejestracja telefoniczna 691/692-223.

(160J07)

GABINET OKULISTYCZNY, lek. med. Hanna Marczuk-Zielińska. Przyjęcia: po-niedziałki, czwartki 16.00 - 17.00, piątki 15.00 - 17.00; Jarocin, ul. Słoneczna 8, tel. (62) 747-14-05, 660/764-253.

(217B09)

CHIRURG, lek. med. Anatol Zieliński. Przyjęcia: wtorki 16.00 - 17.00, czwartki 18.00 - 19.00; Jarocin, ul. Słoneczna 8, tel. (62) 747-14-05, 660/733-126.

(218B09)

PRYWATNY GABINET NEURO-LOGICZNY, PRACOWNIA EEG - lek. med. B. Łysiak-Małecka, SPECJALISTA

NEUROLOG, SPECJALISTA NEUROLO-GII DZIECIĘCEJ. Przyjęcia poniedziałki 18.00-20.00, środy - 17.00-20.00, piątki 12.00-14.00. Rejestracja telefoniczna (62) 747-12-04. Jarocin, ul. Hallera 9, pok. 31.

(219B09)

PRYWATNY SPECJALISTYCZNY GA-BINET GINEKOLOGICZNY, PRACOWNIA USG, KTG, KOLPOSKOPIA, leczenie nadżerek LEEP - LOOP - lek. med. K. Małecki - specjalista ginekolog-położnik. Przyjęcia: wtorek, czwartek, rejestracja telefoniczna (62) 747-12-04, po 20.00.

(220B09)

GABINET OKULISTYCZNY - lek. okulista Alina Budzyńska, komputerowe badanie wzroku; Jarocin, ul. Długa 29. Przyjęcia: wtorki i czwartki od 15.00. Pilne przypadki codziennie, tel. 747-15-13.

(221B09)

GABINET GINEKOLOGICZNY, dr. n. med. Włodzimierz Budzyński, specjalista ginekolog i położnik; LASER - leczenie nadżerek, KTG, USG. Badania okresowe i wstępne. Jarocin, ul. Hallera 7, tel. (62) 747-83-18. Przyjęcia: poniedziałki i czwartki od 15.00.

(222B09)

GABINET UROLOGICZNY - Kazi-mierz Wysocki, specjalista urolog. USG w trakcie wizyty. Jarocin, ul. Wrocławska 38, przychodnia ”MEDAN”. Rejestracja tel. (62) 747-22-61, od godz. 8.00 do 18.00.

(223B09)

PRYWATNY GABINET PSYCHIA-TRYCZNY lek. med. Paweł Jerzycki. Ja-rocin, rejestracja w godz. od 9.00-15.30 tel. (62)505-22-40.

(225B09)

ONKOLOGIA - URBAŃSKI GRZE-GORZ - specjalista chirurgii ogólnej i on-kologicznej. Jarocin, 17.00 -18.00, 2 i 4 poniedziałek, ul. Wrocławska 92 B, tel. 505/144-999.

(229B09)

SPECJALISTYCZNA PRAKTYKA LEKARSKA dr hab. n. med. Jacek Pią-tek - specjalista chorób wewnętrznych. Przyjęcia: Jarocin, ul. Hallera 7, czwartek, piątek od godz. 14.00. Tel. (62)747-83-18, 883/389-788.

(898J10)

GINEKOLOG - ENDOKRYNOLOG specjalista Andrzej Pajdowski. Komplek-sowe wizyty: usg piersi + usg gineko-logiczne + cytologia + usg tarczycy + usg jamy brzusznej. JAROCIN, ul. Ma-gnoliowa 1. Rejestracja (62)747-12-86.

(255J12)

DERMATOLOG (dorośli i dzieci) spe-cjalista lek. med. ANNA PAJDOWSKA JAROCIN, ul. Magnoliowa 1. Rejestracja (62)747-98-98.

(256J12)

SPECJALISTYCZNY GABINET GINE-KOLOGICZNY lek. med. Katarzyna Zioło - specjalista ginekolog-położnik. USG, KTG, KRIOTERAPIA, nadżerek. Przyjęcia prywatne: poniedziałki, środy od 17:00 inne terminy po uzgodnieniu. Jarocin, ul. o. Serafina Niedbały 18. Rejestracja tel. (62)747-59-36.

(1103B12)

GABINET REHABILITACYJNY mgr Agnieszka Lison-Sorek, tel. 506/909-264; Dorota Cybok, tel. 510/337-060.

Rehabilitacja ruchowa, masaż leczniczy, fizykoterapia, taśmy kinesio-taping, laser, ultradźwięki. Jarocin, ul. o. S. Niedbały 20.

(1738B12)

GABINET PSYCHOLOGICZNY psy-cholog IZABELA SIPURZYŃSKA. Porady psychologiczne, psychoterapia, uzależnie-nia. Jarocin, ul. Estkowskiego 27, rejestra-cja tel. (62) 747-37-50, 506/372-620. Możliwość wizyt domowych.

(2798B12)

SPECJALISTA CHIRURG Bartłomiej Roszak (usuwanie zmian skórnych, DER-MATOSKOPIA). Przyjęcia: sobota - po rejestracji telefonicznej: 602/593-835, (62)747-54-10, Jarocin ul. Wodna 23.

(6422B12)

CHIRURG STOMATOLOGICZNY lek. MACIEJ KULESZA, Pleszew - bezbolesne zabiegi stomatologiczne na b.wysokim poziomie i nagłe przypadki. Tel. 602/454-625.

(5672P12)

Leszek Michalak-SPECJALISTA CHI-RURG. Przyjęcia w środy od 17.00 przy ul. Hallera 9. Rejestracja telefoniczna 603/058-715.

(456J13)

BADANIE ECHO SERCA DORO-SŁYCH lek. med. MARIA SUWALSKA. Wtorki od 16.00. Szpital Powiatowy Sp. z o. o. w Jarocinie. Rejestracja (62)332-21-83.

(1769J13)

LARYNGOLOG, ALERGOLOG Andrzej Ciapała. Przyjęcia Jarocin, ul. Marcinkow-skiego 19. Rejestracja, tel. 607/093-067 po godz. 10.00.

(4576B13)

NASTAWIANIE KRĘGOSŁUPA i STA-WÓW, FIZYKOTERAPIA, MASAŻE. Prze-mysław Taciak, Witaszyce, ul. Stawna 14, tel. 696/843-092.

(4826B13)

SPECJALISTA CHORÓB DZIECIĘ-CYCH - lek. med. Teresa Florkowska--Sosińska. Jarocin, os. Tysiąclecia 3/32, tel. (62)747-21-09, kom. 604/530-963. Przyjęcia od 16.00-18.00.

(4982B13)

IMPULS - CENTRUM REHABILI-TACJI mgr Robert Kowalski, Jarocin, ul. Ceglana 1, tel. (62)747-18-44, 603/045-144, www.rehabilitacja-jarocin.pl

(5150B13)

KIEROWCY - BADANIA PSYCHOLO-GICZNE i na inne stanowiska. Przychod-nia Lekarska, ul. Hallera 9, pok. 58, rej tel.codziennie tel. 601/177-019.

(5159B13)

RZUĆ PALENIE, 1 zabieg 90 % sku-teczność, TESTY ALERGICZNE, ODCZU-LANIE BICOM BRT. ”Medan” Jarocin, ul. Wrocławska 38. Tel. 509/019-079

(2135J13)

OSTROGI, Cieśń nadgarstka, łokieć tenisisty, Haluksy, FALA UDERZENIOWA. www.krobia.com. Tel. 667/542-000

(2602G13)

GABINET PSYCHOLOGICZNY - ba-dania kierowców i operatorów maszyn. Jarocin, ul. O. Serafina Niedbały (Przy-chodnia Eskulap), rej. tel. 509/157-830.

(2201J13)

GABINET GINEKOLOGICZNY - USG. lek. med. Mirosława Sosińska-Walczak, specjalista ginekolog-położnik.Przyję-cia prywatne: poniedziałek, czwartek od 16.00; Jarocin, ul. Kościuszki 2. Reje-stracja (62)740-62-38.

(5477B13)

SPECJALISTYCZNY GABINET LE-KARSKI - lek. med. GRZEGORZ SZYM-CZAK, specjalista chirurg. Jarocin, ul. Wrocławska 38, wt. od 16.00; pt. od 16.30. GASTROSKOPIA - czwartek; czwartek i piątek obowiązuje rejestracja (62)747-36-00, 601/796-362.

(5537B13)

32-latek KAWALER POZNA DZIEW-CZYNĘ do stałego związku. Tel. 781/555-089.

(2207J13)

ROZWIEDZIONY 56 l. 177. 78 bez zobowiązań pozna Panią 48-57 l. - cel stały związek. Tylko poważne SMS 605/206-514.

(5445B13)

ROZWIEDZIONY LAT 38 POSZU-KUJE samotnej na stałe do 35 lat, stan cywilny bez znaczenia. Tylko poważne tel. 782953-074. Jarocin.

(5466B13)

60-latek SZUKA PANI DO STAŁEGO ZWIĄZKU, 48-58 lat, bez nałogów. Tel. 607/139-482.

(2248J13)

WIKTORIA ZAPRASZA . Te l . 514/989-939.

(5019B13)

Seksowna 19-LATKA. Tel. 512/815-722.

(5020B13)

Atrakcyjne DZIEWCZYNY dyskretnie zapraszają. Tel. 510/585-628, www.kabrob.republika.pl.

(1973K13)

Ania. Tel. 889/319-877. (4912P13)

Oliwia. Tel. 782/969-672. (4913P13)

CZARNULKA dwudziestojednolatka z ładnym biustem ZAPROSI DO SIEBIE lub dojedzie. Dominacja. Tel. 514/513-536.

(2115K13)

SYMPATYCZNA 35-latka ZAPROSI DO SIEBIE lub dojadzie. Dominacja. Tel. 514/727-960.

(2116K13)

Trzydziestodwulatka BLONDYNA, duży biust zaprosi do siebie lub dojedzie - dominacja. Tel. 516/501-431.

(2117K13)

Dnia 23.09.2013 r. ZAGINĄŁ śred-niej wielkości PIES, sierść czarna kręcona, szyja i łapy brązowe, z zielono-czerwoną obrożą. Znalazca proszony o kontakt tel. 602/104-548.

(5465B13)

PILNIE POSZUKIWANE 4 sztuki BYCZKÓW, które zaginęły w niedzielę, 3 szt. w ok. Witaszyc - Prus, i jedna w ok. Wyszki - Magnuszewice. Znalazce proszę o kontakt z nr 507/567-646 lub Policją.

(5470B13)

GABINET WETERYNARYJNY ”BO- VET” Kwiryna Borowicz. Profilaktyka, leczenie, chirurgia, stomatologia, USG, wizyty domowe, badania laboratoryjne, zabiegi pielęgnacyjne. Tel. 600/361-249.

(2210J13)

Około 3 mc. KOTKA pilnie poszukuje odpowiedzialnego domu. Zdrowa, korzysta w kuwety. Tel. 662/330-400.

(5434B13)

Oddam OWCZARKI Niemieckie 6-ty-godniowe, zaszczepione i odrobaczone. Tel. 721/972-350.

(2091K13)

PRYWATNE LEKCJE MUZYKI - forte-pian, keyboard, akordeon, gitara, saksofon, klarnet:mgr sztuki Bogdan Biadaszkiewicz, Jarocin, ul. Targowa 18, tel. (62)747-29-45, 502/526-121.

(4468B13)

NAUKA JĘZYKA WŁOSKIEGO: szybko, tanio, skutecznie. Pleszew. Tel. 504/584-971.

(4580P13)

KOREPETYCJE Z  JĘZYKA NIE-MIECKIEGO - wszystkie poziomy. Tel. 788/303-027.

(5502B13)

Korepetycje z CHEMII. Tel. 730/315-437.

(2272J13)

www.jarocinska.plmagazyn nr 40 (329) 4 października 2013 ROZRYWKA16m

BARAN (21 III - 19 IV)Pracuj pełną parą, a będą i efekty, i pieniądze. W  tym tygodniu przyjdzie Ci się zmagać z pewnymi trudnościa-mi, ale poradzisz sobie jak nikt inny by tak nie potrafił. Potraktuj trudności jako kolejne wyzwania, a odniesione zwycięstwa nabiorą większego znaczenia i przyniosą więcej satysfakcji. Osoby mające partnera u swego boku przeżyją niezapomniane chwile w drugiej połowie tygodnia.

BYK (20 IV - 20 V)W pracy wreszcie chwile wytchnienia. Możesz wybrać się na niedługą wycieczkę albo jesienne grzybobranie. To doskonały czas, by odpocząć, zregenerować nadwyrężo-ne ostatnio siły i zaplanować najbliższą przyszłość. Nie omieszkaj uwzględnić w niej swego partnera, bo więzi z nim znacznie się zacieśnią. .

BLIŹNIĘTA (21 V - 20 VI)Czeka na Ciebie wielkie wyzwanie! W pewnej ważnej spra-wie nastąpi zwrot. Będziesz zaczynał wszystko od nowa, lecz nie pojmuj tego w negatywnym znaczeniu. Wręcz przeciwnie! Otrzymasz nową propozycję albo będziesz poprawiał po kimś, kto zaczął, a nie potrafił skończyć. Będziesz miał pełną swobodę i będziesz mógł działać wyłącznie według własnej koncepcji. Gwiazdy zapowia-dają nagrodę.

RAK (21 VI - 22 VII)Twoja równowaga ekonomiczna uległa zachwianiu i teraz jak najszybciej trzeba podjąć kroki, które umożliwią przy-wrócenie stabilizacji i bezpieczeństwa materialnego. Łap wszelkie dobre nadarzające się okazje. Oczywiście, nie bez zastanowienia. Tak źle to jeszcze nie jest. W osiągnięciu stopniowej poprawy pomoże Ci pewien Byk. Jego silna oso-bowość doda Ci odwagi i wesprze, kiedy będzie potrzeba.

LEW (23 VII - 22 VIII)To nadzwyczajny tydzień! Poważnie myślący o życiu Lwy będą podejmować decyzje dotyczące sfery osobistej. Niektórzy zdobędą się na składanie oświadczyn lub sami będą je przyjmować. Wenus Ci sprzyja - nie tylko w mi-łości. Ta planeta jest też odpowiedzialna za harmonię i powinowactwo. Z jej przychylnością udadzą się działania, gdzie energia przybiera trwały, materialny kształt, np. ślub i inne deklaracje miłości.

PANNA (23 VIII - 22 IX)Twoja kariera zawodowa zaczyna nabierać realnych kształ-tów. Jeśli jeszcze nie sprecyzowałaś, czym się zająć, zrób to jak najszybciej. Wykorzystaj wspaniałą koniunkturę dla sfery zawodowej i śmiało wielkimi krokami podążaj w wy-tyczonym kierunku. To dobry moment, by Twoje pomysły ujrzały światło dzienne, tzn. przedstaw swoje projekty w firmie. Z pewnością wzbudzisz ogromne zainteresowanie.

SKORPION (23 X - 21 XI)Jesień wpływa na Ciebie uspakajająco, ale zarazem „roz-miękczająco”. Staniesz się melancholijny. Ty też, choć z natury twardy, potrzebujesz sentymentów, uczuć, opieki ze strony bliskich ludzi. W firmie spotkasz się z wyrozumia-łością, empatią i pomoże Ci to w stopniowym „okrzepnię-ciu”. Od ukochanej osoby spodziewaj się ogromu gorących uczuć. Dla fizycznej formy wskazane ćwiczenia na siłowni.

STRZELEC (22 XI - 21 XII)To będzie tydzień wielkich szans, ale czy wszystkie z nich uda Ci się wykorzystać? Postaraj się wyciągnąć od losu jak najwięcej. Masz okazję zaistnieć w firmie. Pokaż, co potrafisz, a Twoja pozycja zawodowa wzrośnie. Nabierzesz pewności siebie i będziesz nie tylko miał swoje zdanie, ale będziesz umiał je obronić, przekonać do niego innych. Nie pozwól się okiełznać, bo znając siebie wiesz, że bę-dziesz się buntował.

KOZIOROŻEC (22 XII -19 I) Jesteś przemęczony i potrzebujesz odpocząć. Temu głównie powinieneś poświęcić najbliższy tydzień. Tak więc pofolguj w pracy zawodowej, a najlepiej byłoby wyjechać na kilka dni, choćby na weekend. Takie odprężenie przyniesie Ci same pozytywy: odpoczniesz, będziesz miał czas na przemyślenie najważniejszych spraw i z pewnością znaj-dziesz optymalne wyjście z problemów, które Cię dotknęły.

WODNIK (20 I - 18 II)Nie zapominaj, że życie to nie tylko same obowiązki, bo w końcu uzależnisz się od nich, a takie uzależnienie z czasem należałoby leczyć. Uważaj, bo za sprawą dia-belskich podszeptów chwilowo mógłbyś stracić rozsądek i np. powiedzieć kilka słów za dużo. Mogłoby to zachwiać Twoją pozycją zawodową albo pozbawić życzliwości otoczenia. Jesteś rozsądnym człowiekiem, ale jak każdy musisz trzymać nerwy na wodzy.

RYBY (19 II - 20 III)Plany, plany, plany… Nadszedł czas, by zacząć wdrażać je w życie. Masz ambitne pomysły na swoje życie i karierę. Czekają Cię akcje nadzwyczajne, niespodzianki. Będziesz podejmowała ważne decyzje nie mając zbyt dużo czasu na ich przemyślenie. Staraj się zachowywać rozsądnie, nie rzucać na każdą pierwszą propozycję. Wybieraj najlepsze! Merkury i inne planety zapowiadają poprawę w finansach.

WAGA(23 IX - 22 X)

W sferze zawodowej nastąpią duże zmiany. Na szczęście same korzystne, które z czasem przyniosą wymierne korzyści. Kłopoty finansowe powoli stają się wspomnieniem. Jeśli jesteś w fazie omawiania warunków pracy (nowej czy dodatkowej) staraj się uważnie czytać podpisywane umowy. Szukaj najko-rzystniejszych dla siebie rozwiązań. Może uda Ci się wynegocjować lepsze warunki? Warto spróbować.

SPOD TEGO ZNAKU

"

„GJ” 40 (1199)

KU

PO

N

Opr

acow

ał A

ndrz

ej S

zew

czyk

„Strata czasu jest, podobnie do śmierci, nieodwracalna.”

ROZWIĄZANIEKRZYŻÓWKI nr 931

KRZYŻÓWKA nr 932Litery z pól ponumerowanych w prawym dolnym rogu, od 1 do 44, utworzą rozwiązanie krzyżówki. Prosimy je przesłać lub przynieść wraz z kuponem do biura ogłoszeń (Jarocin, ul. Rynek 21, wejście od ul. Mickiewicza) do 10 października. Dwóch autorów prawidłowych rozwiązań dostanie nagrodę: pizzę o wartości 30 zł, ufundowaną przez pizzerię „Stajenka” lub kubek.

NAGRODY OTRZYMUJĄ:

IRENA KOŚCIELNIAKz Kotlina(pizza)

MIACHAŁ MAĆKOWIAKz Noskowa(kubek) Po odbiór nagród prosimy się zgłosić: pizza - do redakcji (Jarocin, ul. Wolności 1a), kubek - do biura ogłoszeń (Jarocin, ul. Rynek 21, wejście od ul. Mickiewicza) w ciągu dwóch tygodni.

radny jarociński

MARCIN PÓŁROLNICZAK

MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ MUZYKI 2013

We wtorek 1 października na terenie powiatu jarocińskiego będzie obcho-dzony Międzynarodowy Dzień Muzyki. Rozpocznie się koncertem orkiestry dętej z Żerkowa w auli Zespołu Szkół Przyrodniczo-Biznesowych w Tarcach. O godzinie 17.00 w holu kina „Echo” w Jarocinie z inicjatywy Towarzystwa Muzycznego oraz chóru K.T. Barwic-kiego odbędzie się tradycyjne „Wiel-kopolskie Śpiewanie”. Organizatorzy zapraszają wszystkich chętnych do udziału we wspólnym śpiewaniu pie-śni patriotycznych. Tego samego dnia o godzinie 18.00

w sali kina „Echo” rozpocznie się kon-cert charytatywny „Dla Małgorzaty”. Całkowity dochód z koncertu przezna-czony zostanie na leczenie Małgorzaty Żurek, nauczycielki muzyki. Wystąpią: wokalistka Angelika Wojciechowska z akompaniamentem Mariusza Miśkie-wicza (gitara) i Olgi Filipiak (pianino). Publiczność będzie mogła również po-słuchać koncertów Filipa Mettlera, fina-listy programu X Factor oraz zespołu „Za Zu Zi”. Wejściówki - cegiełki w cenie 5 zł dla młodzieży szkolnej i 10 zł dla dorosłych - są do nabycia w bibliotece „Pod Ratuszem”. (ann)

Charytatywnie i patriotycznie

Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Jarocin zaprasza wszystkich zaintereso-wanych tematem parabanków, korzyści i zagrożeń z nimi związanych na otwarty wykład Izabeli Pietrzak z oddziału Naro-dowego Banku Polskiego w Poznaniu. Wykład odbędzie się z okazji rozdania certyfikatów uczestnikom kursu „O finan-sach… w bibliotece - II edycja”, który odbywał się przez wakacje w 8 filiach ja-

rocińskiej biblioteki. Realizatorem projektu jest Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego. Projekt jest dofinanso-wany ze środków Narodowego Banku Polskiego, a  jego założenia wpisują się w cele Programu Rozwoju Bibliotek. Spotkanie odbędzie się we wtorek, 8 października, w sali sesyjnej jarocińskiego ratusza. Początek - godzina 10.00.

(akf)

O parabankachw ratuszu

NIEZWYKŁE OKAZJE

W INTERNECIEOGŁO

SZEN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY