Infrastruktura 2017

2
www.inframedia.pl Nr 1–2(90)/2017 (styczeń/luty 2017) Cena 26,00 zł (w tym VAT 8%) KOMPROMIS nie wchodzi w grę! Wizja „zero wypadków” na polskich budowach OdpOwiedzialnOść przede wszystkim Krzysztof Kondraciuk zapowiada nowe kryteria pozacenowe przyjazny klimat nie tylkO dla przedsiębiOrców O inwestowaniu w Małopolsce emplOyer branding – mOda czy kOniecznOść współczesnych firm? Pracodawca na medal

Transcript of Infrastruktura 2017

www.inframedia.plNr 1–2(90)/2017 (styczeń/luty 2017) Cena 26,00 zł (w tym VAT 8%)

Kompromis nie wchodzi w grę!Wizja „zero wypadków” na polskich budowach

Kompromis nie wchodzi w grę!Wizja „zero wypadków” na polskich budowach

OdpOwiedzialnOść przede wszystkimKrzysztof Kondraciuk zapowiada nowe kryteria pozacenowe

przyjazny klimat nie tylkO dla przedsiębiOrcówO inwestowaniu w Małopolsce

emplOyer branding – mOda czy kOniecznOść współczesnych firm?Pracodawca na medal

Bez względu na to, który z elementów pro-cesu inwestycyjnego bierzemy pod uwagę,

zawsze najważniejszy jest dla nas człowiek. Przedsiębiorstwa działające zgodnie z tą filo-zofią tak samo postrzegają obszar bezpieczeń-stwa, włączając go w proces zarządzania fir-mą. W przypadku LafargeHolcim, będącej od ponad roku członkiem Grupy LafargeHolcim, bezpieczeństwo i ochrona zdrowia są bez-sprzecznie wartością nadrzędną. Dokładamy wszelkich starań, aby nasza działalność nie wywierała negatywnego wpływu na ludzi w żadnym aspekcie.Bardzo często spotykam się ze stwierdzeniem, że bezpieczeństwo kosztuje. Z moich doświadczeń wynika jednak, że bezpieczeństwo jest przede wszystkim opłacalne. Należałoby więc zmienić filozofię myślenia i przestać traktować bezpie-czeństwo jako koszt, ale spojrzeć na korzyści, które otrzymujemy wraz z nim. Stosując polity-kę zarządzania firmą opartą na bezpieczeństwie pracowników, zawsze zyskujemy. Praca jest le-piej zaplanowana, zespoły pracują efektywniej, a pracownicy czują się bezpiecznie w trakcie wy-konywania swoich obowiązków. Dzięki temu praca jest płynna i nie ma przestojów. Mało tego, w wyniku lepszego planowania okazuje się, że można przyczynić się do wzro-

stu oszczędności w obszarach, których wcze-śniej nie braliśmy pod uwagę. Każda wydana na bezpieczeństwo złotówka jest inwestycją, która szybko się zwraca.Z naszą polityką wyszliśmy także na zewnątrz i od zeszłego roku prowadzimy przeglądy bezpieczeństwa u klientów. Nie skupiamy się tylko na miejscu rozładunku, ale wspól-nie z kierownictwem firmy podwykonawczej i osobami odpowiedzialnymi za BHP przyglą-damy się bezpieczeństwu w całym jej otocze-niu. Korzyści są obustronne. Przekazujemy klientowi nasze doświadczenia, a on dzieli się swoimi spostrzeżeniami. Tworzy to bar-dzo ważną wartość dla rozwiązań, które pro-ponujemy na rynku. Po każdym spotkaniu z klientem wspólnie przygotowujemy raport i na jego podstawie opracowujemy plan po-prawy. Jego celem jest usystematyzowanie działań w kierunku zwiększenia bezpieczeń-stwa. Mamy bardzo pozytywne informacje zwrotne od tych klientów, u których takie przeglądy się odbyły. Na pewno będziemy kontynuować takie działania. Przyczynia się to do zacieśniania współpracy.Nasze produkty dostarczamy w różne miej-sca: od zakładów produkcyjnych z pełną in-frastrukturą po zupełne pustkowia, gdzie

dopiero powstaje nowa inwestycja. Jednak bez względu na miejsce, jeszcze przed roz-poczęciem dostaw, dokładnie ustalamy za-sady, upewniając się, że podstawowe normy bezpieczeństwa zostały spełnione. Należą do nich: sposób dojazdu, rodzaj oświetlenia na miejscu rozładunku, zasady obejmujące kierowcę i pracowników nadzorujących roz-ładunek u klienta i wiele innych elementów, które pomiędzy dostawcą a odbiorcą po-winny być uzgodnione przed rozpoczęciem pierwszej dostawy. Opisane są one szcze-gółowo w załączniku do umowy. Gdy kierujemy dostawę w nowe miejsce, wysyłamy tam sprawdzonego przewoźni-ka i doświadczonego kierowcę, który po dotarciu dokonuje przeglądu miejsca roz-ładunku i wypełnia odpowiedni protokół. W przypadku niespełnienia wymogów na-sze służby, handlowa i logistyki, kontaktu-ją się z klientem i wspólnie ustalamy plan naprawczy. Sprawa jest bardziej złożona w przypadku dostaw betonu. Dostarczamy go bowiem nie tylko do dużych firm, dla których bezpie-czeństwo jest tak jak dla nas kwestią nad-rzędną, ale i do mniejszych odbiorców. Nie we wszystkich firmach obszar bezpieczeń-stwa jest brany pod uwagę. Nie zawsze za-leży to od wielkości przedsiębiorstwa, ale w dużej mierze od dojrzałości osoby zarzą-dzającej firmą – czy ma wewnętrzne prze-konanie o słuszności przestrzegania zasad bezpieczeństwa, czy też wprowadza je, po-nieważ ktoś tak nakazał.Naszym priorytetem w tym roku jest usta-lenie standardów miejsc odbioru wyrobów betonowych. Chętnie podejmiemy się roz-mów na ten temat z firmami wykonawczy-mi. W tej kwestii jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia. ■

Jarosław Wilk

dyrektor ds. Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w LafargeHolcim w Polsce Zd

jęci

e: L

afar

geH

olci

m