(Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

232
  • date post

    06-Dec-2015
  • Category

    Documents

  • view

    112
  • download

    15

Transcript of (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

Page 1: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 2: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 3: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

WSTĘP

Na początku XX wieku wciąŜ narastał antagonizm niemiecko--rosyjski. Związane sojuszem z Austro-Węgrami Niemcy,popierały, kosztem rosyjskich interesów, bałkańskie aspiracjemonarchii naddunajskiej. Sami Niemcy, angaŜując się militarnie,gospodarczo i politycznie w zachowanie integralności terytorialneji modernizację Turcji, wkroczyli na obszar tradycyjnej ekspansjiRosji. Te animozje podsycała prasa szowinistyczna w obu krajach,oskarŜająca się wzajemnie o nieliczenie się z interesami drugiejstrony i ukryte zamiary. Coraz częściej oswajano się z myślą onieuchronności konfliktu militarnego słowiańskiej Rosji zteutońskimi Niemcami.

Wojna z Japonią boleśnie obnaŜyła bolączki państwa carów, wtym stan jej sił zbrojnych. Szczególnie dotkliwe brakiwystępowały w cięŜkiej artylerii polowej, środkach transpor-towych i łączności. Nie starczało równieŜ bardziej prozaicznegowyposaŜenia — menaŜek, manierek, saperek, uprzęŜy dla koni itd.Stan twierdz oraz stopień zaawansowania budowy strategicznychkolei w zachodniej części kraju pozostawiał wiele do Ŝyczenia.Nie znaleziono funduszy na okresowe szkolenia rezerwistów idokończenie reformy mundurowej. Brakowało oficerów niŜszychszczebli, a oficerów rezerwy w zasadzie nie było. Szwankowałoich wyszkolenie.

Po klęsce na Dalekim Wschodzie oraz poraŜce dyplomatycznejw bośniackim kryzysie aneksyjnym z przełomu

Page 4: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

6lat 1903/1909 (wbrew stanowisku Rosji i ze wsparciem NiemiecAustro-Węgry formalnie anektowały administrowaną odtrzydziestu łat Bośnię i Hercegowinę) rozpoczęto w Rosjiszeroko zakrojone reformy wojskowe pod kierownictwemnowego ministra wojny, którym w marcu 1909 r. zostałWładymir Suchomlinow. Od podstaw stworzył on centralnesłuŜby kwatermistrzowskie. Okazało się to lepsze, niŜpozostawienie zaopatrzenia w gestii poszczególnych korpusów.Od 1909 r. wszystkie jednostki liniowe otrzymały nowoczesnedziała tzw. putiłowki. Zaczęto wprowadzać takŜe do słuŜbylekkie moździerze Kruppa i Schneider-Cresota oraz testowaćprzydatność róŜnych typów cięŜkiej artylerii polowej m.in.haubic 150 mm i dział polowych 107 mm. Zakup zagranicznegosprzętu warunkowano zgodą na wdroŜenie go do produkcji wrosyjskich zakładach zbrojeniowych, do czego najbardziejskłonni byli Francuzi.

Co równie istotne, zrewidowano istniejące plany mobiliza-cyjne, cofając tereny koncentracji armii rosyjskiej z linii rzekNiemen—Biebrza—Narew—Wisła—Wieprz na linię wyznaczonąprzez twierdze Grodno-Brześć—Kowel, a więc za Bug. Podjęcietej decyzji nie było łatwe, gdyŜ kosztem olbrzymich nakładówfinansowych od dziesięcioleci rozbudowywano i wyposaŜano wartylerię twierdze w Królestwie Polskim m.in. forty na liniiBobru i Narwi (w tym Osowiec), Modlin (Neogieorgijewsk),pierścień fortów wokół Warszawy czy twierdzę Dęblin(Iwanogród). Z powodu postępu technologicznego, zwłaszcza wcięŜkiej artylerii, powyŜsze fortyfikacje na początku XX wiekustały się przestarzałe. Paradoksalnie, ostatnie prace nad sieciąfortów wokół Warszawy wykonywano jeszcze w 1909 r.

Korzyści wynikające z tej decyzji były jednak znaczne.UniezaleŜniano sukces mobilizacji i koncentracji armiirosyjskiej w trójkącie Narew—Wisła—Wieprz od wytrzymało-ści powyŜszych twierdz, które broniłyby powolnej koncentracjiwojsk carskich. Odbierano Niemcom moŜliwość rozbicia ich wnagłym ataku od północy przez Niemców

Page 5: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

7

z Prus Wschodnich i z południa z Galicji przez Austro-- Węgróww kierunku na Siedlce. Koncentracja poza linią Narwi pozwalałana to, Ŝe formacje rosyjskie byłyby silniejsze i lepiejprzygotowane do walki. Przyjęcie tego wariantu utrudniałojednak, jeśli nie uniemoŜliwiało, podjęcie szybkich działańzaczepnych na lewym brzegu Wisły poprzez uderzenie wzdłuŜgórnego biegu tej rzeki na Gdańsk i odcięcie przez to PrusWschodnich, bądź podjęcie bezpośredniego marszu na Berlin.Uderzało to w tradycyjnie myślące, związane z członkamicarskiej rodziny wpływowe elity, którym nie mieściło się wgłowie porzucenie całego pasa fortyfikacji i oddanie w pierwszejfazie wojny całego Królestwa Polskiego, wraz z jak zawszenegatywnie nastawionymi do państwa rosyjskiego i z załoŜeniapodejrzanymi politycznie Polakami. Zaniepokojenia nie krylirównieŜ Francuzi, obawiający się, czy ta zmiana nie opóźnimomentu, w którym armia rosyjska będzie gotowa do działańzaczepnych. Co więcej, Suchomlinow wcale nie myślałrozbudowywać twierdz, za którymi dokonać się miałakoncentracja, jak chociaŜby Brześcia, chcąc, jak miała pokazaćniedaleka przyszłość, słusznie przeznaczyć całe dostępne środkina armię operującą w polu.

JuŜ w 1906 r. skrócono zasadniczą słuŜbę wojskową z 6 doodpowiednio 3 lat w piechocie i 4 lat w innych formacjach.Skutkowało to większym poborem rekruta co rok oraz mniejsząśrednią wieku Ŝołnierzy w słuŜbie czynnej. Po jej zakończeniuprzez 7 lat pozostawało się w rezerwie pierwszej klasy, przez latado ukończenia 43 roku Ŝycia w rezerwie drugiej klasy. Okołopołowy potencjalnych poborowych było corocznie zwalnianychz róŜnych względów z odbywania zasadniczej słuŜby wojskowej.Byli oni zobowiązani do słuŜby w milicji (opołoczenie). Jejpierwsza kategoria słuŜyła do wzmocnienia armii stałej, a druga,złoŜona ze starszych roczników, tworzyła oddziały niebojowe.

Za czasów Suchomlinowa znalazły się pieniądze na ćwiczeniai powoływanie pod broń rezerwistów. Na

Page 6: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

przykład w przededniu wybuchu wojny bałkańskiej we wrześniu1912 r. przeprowadzono wielkie manewry z udziałem powołanychrezerwistów i Ŝołnierzy słuŜby czynnej, których na tę okazjęprzetrzymano nieco dłuŜej w szeregach. Uczestniczyło w nichbagatela 250 rys. Ŝołnierzy. Zdymisjonowano takŜe co bardziejniekompetentnych oficerów. Zgodnie z decyzją Dumy, która wczerwcu 1914 r. przyjęła tzw. „wielki plan", reformy miały sięzakończyć w 1917 r., wraz z wyposaŜeniem piechoty w cięŜkąartylerię polową. W roku wybuchu wojny wydatki na wojskalądowe miały wynosić 324 min dolarów, a łącznie obronnośćpochłaniała 6,3% budŜetu państwa. Poza tym parlament rosyjskimiał tendencję raczej do wzrostu, niŜ ograniczania wydatkówwojskowych1.

W czasie pokoju kraj podzielony był na 12 okręgówwojskowych (petersburski, wileński, warszawski, kijowski,odeski, moskiewski, kazański, kaukaski, turkiestański, omski,irkucki i przy amurski). Armia podzielona była na 37 korpusów:gwardyjski, grenadierski, regularne (od I do XXV), kaukaskie (I-III), turkiestańskie (I-II) i syberyjskie (I-V ). W ich składwchodziło łącznie 236 pułków piechoty, z czego 12 gwardyjskichi 16 grenadierskich, kaŜdy po około 4 tys. ludzi. Pułki gwardiinosiły nazwy, grenadierów były numerowane, a liniowenumerowane i nazywane. Z kolei pułki syberyjskie i turkmeńskienazywano strzeleckimi. Pułk piechoty składał się z czterechbatalionów po cztery kompanie plus kompanii karabinówmaszynowych (8 sztuk). Kompania piechoty na etacie wojennymliczyła 240 ludzi i 4—5 oficerów. Typowa dywizja piechotyskładała się z dwóch brygad, kaŜda po dwa czterobatalionowepułki. Do tego dochodziło sześć ośmiodziałowych baterii armatpolowych kalibru 76,2 mm wz. 1902 Putitow (razem 48

1 David G. Herrmann, The Arming o/ Europe and the Making ofthe First World War, Princeton1996, s. 131-136, 19!fT.; Norman Stone. The Eastem Front 1914-1917, London 1975, s. 17-36:Wladymir Suchomlinov, Erinnerungen, Berlin 1924, s. 268—350.

Page 7: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

9

sztuk). Na szczeblu korpusu, poza dwiema dywizjami piechoty byłdywizjon lekkich haubic (dwie sześciodziałowe baterie), batalionsaperów i pułk kozaków. W trakcie mobilizacji sformowanododatkowo 35 dywizji rezerwy (numeracja od 53 do 84, a wprzypadku wojsk syberyjskich od 12 do 14). Ich organizacja byłataka sama jak regularnych, tylko były uzbrojone w starsze działa.Standardowym wyposaŜeniem piechoty był karabin Mosin-Nagantwz. 1891 kalibru 7,62 mm z pięcionabojowym magazynkiem orazkarabin maszynowy Maxim wz. 1910 kaliber 7,62 mm.

W 1914 r. Rosjanie posiadali największe formacje kawaleryjskieze wszystkich państw walczących. Składały się one z czterechrodzajów jazdy, a mianowicie gwardyjskiej, liniowej, kozaków itzw. „obcych". W 1914 r. było 20 pułków dragońskich, 17ułańskich i 18 huzarskich, nie licząc kozaków. W trakciemobilizacji sformowano z nich 24 dywizje i 11 samodzielnychbrygad kawalerii. W skład dywizji wchodziły dwie brygady, kaŜdapo dwa pułki (po pułku dragonów i ułanów w jednej, a huzarów ikozaków w drugiej). Do tego dochodziła kompania karabinówmaszynowych i dwie baterie po osiem dział. Kozacy dzielili się nadwie kategorie: stepowych (dońskich, syberyjskich, orenburskich,uralskich, astrachańskich, zabajkalskich, semiretyńskich,amurskich) oraz kaukaskich (kubańskich i tereckich). Największągrupę stanowili kozacy dońscy. W czasie pokoju utrzymywane byłytylko pułki kozackie pierwszej kategorii. Oddziały obce stanowiliochotnicy wywodzący się z poddanych cara wyznających islam.Podobnie jak we wszystkich armiach tego okresu główną siłępociągową stanowiły konie. W 1914 r. w armii rosyjskiej byłozaledwie 418 mechanicznych pojazdów transportowych i 259samochodów osobowych. W chwili wybuchu Rosjanie dysponowalitakŜe 320 samolotami. Liczebność całej armii

Page 8: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

10rosyjskiej bezpośrednio przed mobilizacją wynosiła 1 423000, a po jej zakończeniu miała wzrosnąć do 5 milionów.Była to największa armia świata2.

Skala reform podjętych po 1909 r. była ogromna i budziłazaniepokojenie potencjalnych wrogów carskiej Rosji. Podkoniec 1910 r. pruski sztab generalny oceniał, Ŝe reorganizacjaarmii rosyjskiej uczyniła z niej bardziej jednorodną strukturę,lepiej nasyconą w artylerię o krzywej trajektorii lotu pocisku ioddziały techniczne. Gdy w lipcu 1912 r. kanclerzBethmann-Hollweg powrócił z oficjalnej wizyty w państwiecarów, znajdował się pod takim wraŜeniem zachodzących tamreform, Ŝe wyraŜał wątpliwość, czy aby w swym rodzinnymmajątku w Brandenburgii, sadzić nowe drzewa owocowe,gdyŜ zanim przyniosą one pierwsze owoce znajdzie się onprawdopodobnie w rosyjskich rękach!3

Rosyjska armia jednak nie była wolna od wielu man-kamentów. WciąŜ brakowało wystarczającej liczby mate-riału wojennego. AŜ jedną trzecią rekrutów stanowilianalfabeci, zaś 2/3 oficerów nie miało przeszkoleniatechnicznego. Wiele do Ŝyczenia pozostawiała infrastrukturatransportowa — sieć linii kolejowych była zbyt rzadka izbudowana z tanich, nietrwałych, materiałów. Szynykolejowe były zbyt lekkie, podkłady niezbyt umocnione,brakowało przejazdów i zbiorników z wodą. UŜywanolokomotyw na trzy rodzaje paliwa (węgiel, drewno i olej).To wszystko powodowało, Ŝe przeciętny skład wojskowynie mógł przejechać dziennie więcej niŜ 360 km. EuropejskaRosja w porównaniu z Niemcami miała aŜ dwunastokrotnierzadszą sieć kolejową w przeliczeniu na 10 tys. mieszkań-ców. Sprawną mobilizację utrudniała dodatkowo polityka

2 Nik Cornish, Andrei K a r a c h t c h o u k , The Russian Army 1914-18, London 2001, s.

11-21. Patrz teŜ: Bruce W. Menning, Bayonets before Bullets: The Russian Imperial Army

1861-1914, Bloomington 1992.3 Volker U11 r i c h, Die nervóse Grofimacht 1871-1918. Aufstieg und Untergang des

deutschen Kaiserreiches, Frankfurt aro Main 2001, s. 237.

Page 9: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

11

narodowościowa. Obowiązywała zasada, Ŝe w kaŜdej formacji 3/4stanowić mieli Słowianie, a połowę etniczni Rosjanie. Zatem abydotrzeć do swych jednostek zmobilizowani Ŝołnierze musielipokonać nieraz wiele setek kilometrów. Nie udało się takŜewyplenić w armii plagi korupcji4.

Armia niemiecka, opromieniona sławą wojen zjednoczeniowychz łat 1864—1871, miała opinię najlepszej na świecie. Przedpierwszą wojną światową w zasadzie nie istniała jednak jednolita„armia niemiecka*', ale cztery oddzielne, a mianowicie: pruska,bawarska, wirtemberska i saska. Największa oczywiście byłapruska, zaś druga pod względem liczebności (wystawiała trzykorpusy) — bawarska. Konstytucyjnie zagwarantowano tejostatniej zakres niezaleŜności: w Monachium istniało odrębneministerstwo wojny i sztab generalny, zaś .polityka kadrowapozostawała w gestii bawarskiego monarchy. Mniejsze uprawnieniamiały takŜe odrębne armie wirtemberska i saska. Rekruci z innychpaństw wchodzących w skład Rzeszy Niemieckiej słuŜyli w wojskupruskim. W czasie wojny nad wszystkimi czterema armiami władzęobejmował Cesarz Niemiecki — kaŜdorazowo król pruski.

Pobór odbywał się w 24 okręgach korpuśnych poza gwardią, dosłuŜby w której rekrutowano z całego kraju. Wszyscy męŜczyźnipowyŜej 17 roku Ŝycia podlegali dwuletniej obowiązkowej słuŜbiewojskowej. W jednostkach kawalerii i artylerii trwała ona o rokdłuŜej. Przez następne 7 lat pozostawało się w rezerwie, a potemprzechodziło do landwehry, do słuŜby w której było sięzobligowanym do 40 roku Ŝycia. Przez następne pięć lat podlegałosię landsturmowi. Do wojska powoływano jednak corocznie niecoponad 50% ewentualnych poborowych. Ze względów politycznychpreferowano rekrutów ze wsi i małych miast, z uwagi na ichbardziej zachowawcze poglądy polityczne w porównaniu zmłodzieŜą ze środowisk robotniczych,

4 Dominie L i c v e n, Russia and the Origins of the First World War, London 1983, s. 139-151.

Page 10: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

12

często sympatyzującej z socjaldemokracją. Wśród Ŝołnierzy wzasadzie całkowicie wyeliminowano analfabetyzm. W 1914 r. było25 korpusów (w tym jeden gwardyjski), w skład których wchodziło217 pułków piechoty5.

W pruskim korpusie oficerskim panował duch kastowości idominowali junkrzy lub osoby ze środowisk mieszczańskich,akceptujące konserwatywny światopogląd. śydom i osobom oliberalnych poglądach wstęp w szeregi oficerskie był wzbroniony.W 1913 r. wśród oficerów sztabowych szlachta stanowiła 87% wkawalerii, 48% w piechocie i 41% w artylerii. Specjalna więźłączyła oficerów z królem pruskim. W 1914 r. w Niemczech było120 rys. oficerów rezerwy i 33 tys. zawodowych. Oficerowierezerwy pochodzili zazwyczaj z rodzin mieszczańskich. W celuuzyskania tego bardzo poŜądanego stopnia trzeba było pozostać wwojsku na ochotnika rok dłuŜej i zdać specjalny egzamin oficerski6.

Napięta sytuacja w Europie (kryzys marokański, wojnybałkańskie) zmusiła Niemcy do zwiększenia nakładów na armię iwzmoŜenia przygotowań na wypadek wojny. W latach 1910—1914budŜet wojsk lądowych podniesiono z 204 min do 422 min dolarów.Na obronę Niemcy wydawali przy tym zaledwie 4,6% dochodupaństwa. W końcu w 1913 r. Reichstag dał środki na największe po1870 r. podwyŜszenie pokojowego etatu armii, który wynosić miał850 tys. Kolejne 21 milionów marek przeznaczono naunowocześnienie fortyfikacji znajdujących się na wschodniejgranicy. Dokonano wymiany starej kadry na nową, któraefektywniej sprawdziłaby się na wojnie, m.in. na pruskiego ministrawojny powołano Ericha von Falkenhayna w miejsce Josiasa vonHeeringena. Zwiększono pokojowe stany batalionu z 640 na 732ludzi, co miało

5 The Times History ofthe War, London 1915, t. 1, s. 201-240; HerbertR o s iń s k i , The German Army, New York 1966, s. 76-130.

6 Szerzej patrz: Martin K i t c h e n, The German Officer Corps 1890-1914, Oxford 1968; GordonA. C r a i g, The Połitics ofthe Prussian Army 1640-1945, London 1955, s. 217-298.

Page 11: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

13

przyspieszyć mobilizację. Przeprowadzano więcej manewrów ipowiększono rezerwy złota. W celu mobilizacji opinii publicznejpowołano do Ŝycia Stowarzyszenie Obronne (Wehrverein).Niemcy, podobnie jak i inne armie, testowali nowy kolormundurów. Pierwsze testy z kolorem „polowej szarości”(feldgrau) przeprowadzano od 1907 r. Wypadły one pozytywnie inowy kolor munduru został zaakceptowany w lutym 1910 r.Natychmiast rozpoczęło się jego wdraŜanie.

Niemiecka dywizja piechoty składała się z dwóch brygad,kaŜda po dwa trzy batalionowe pułki. Na szczeblu dywizji byłabrygada artylerii (2 pułki po 2 dywizjony po 3 sześciodziałowebaterie — łącznie 72 działa, z czego 18 haubic polowych 105mm), batalion saperów i (sic!) pułk kawalerii. W dywizjachrezerwowych występował za to tylko jeden pułk artylerii, wktórym nie było haubic. W momencie wybuchu wojny Niemcydysponowali 11 dywizjami kawalerii, kaŜda z nich podzielona nadwie brygady po pięć pułków. Na pułk składało się pięćszwadronów, kaŜdy po 4 oficerów oraz 163 podoficerów iŜołnierzy. Jednak jeden ze szwadronów (tzw. zakładowy) zawszepozostawał w garnizonie. KaŜdy pułk kawalerii miał swój oddziałłączności i saperów. Etat dywizji wynosił 5200 ludzi. Poza jazdąw dywizji był batalion strzelców (jäger), kompania karabinówmaszynowych (6 sztuk) i pułk artylerii konnej (3 czterodziałowebaterie). Do dywizji przydzielano takŜe po kompanii lub po dwiecyklistów7.

Standardowym karabinem był Mauser wz. 1898 kalibru 7,92mm o skutecznym zasięgu do 2000 metrów, zaś podstawowymdziałem polowym armata L.23 Krupp wz, 1896 kalibru 77 mm ozasięgu 8500 metrów. Ta ostatnia była znacznie gorsza od np. jejfrancuskiego odpowiednika działa polowego wz. 1897 kalibru 75mm. W chwili wybuchu wojny Niemcy mieli 5086 sztuk tegodziała pięciu róŜnych typów. Jego szybkostrzelność wynosiła dopięciu pocisków na

7 D.S.V. Fosten,R.J.Marrion,G. A. Embleton, The German Army 1914-1918, London 1978, s. 8-

26.

Page 12: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

14

minutę- Z kolei podstawowa lekka haubica polowa, będąca juŜ napoziomie dywizji, miała kaliber 105 mm, zaś haubice korpuśne, 150mm. W chwili wybuchu wojny artyleria piesza podzielona była na 24pułki, po jednym w kaŜdym korpusie. Na pułk składały się dwabataliony po cztery baterie. Baterie liczyły 6 dział polowych, bądź 4haubice. Baterie artylerii polowej były słabsze — liczyły 4 działa, 4oficerów, 133 podoficerów i Ŝołnierzy, 180 koni i 4 wozyamunicyjne. W 1914 r. w Niemczech było łącznie 669 batalionówpiechoty, 550 szwadronów, 64-2 baterii polowych, 400 bateriipieszych i 150 kompanii saperów.

Porównując siłę ognia niemieckiej i rosyjskiej dywizji piechoty, tapierwsza miała wyraźną przewagę, gdyŜ dysponowała 72 działami1

(w tym 18 lekkimi haubicami), a rosyjska tylko 48 działamipolowymi. Na szczeblu korpusu Niemcy dysponowali dodatkowo 16cięŜkimi haubicami, podczas gdy Rosjanie mieli zaledwie 12 lekkichhaubic. Rosyjska dywizja piechoty liczyła za to 20 tys. ludzi,dysponujących 32 karabinami maszynowymi, podczas gdyniemiecka — 17 tys. i 24 karabiny maszynowe. Biorąc pod uwagędywizję kawalerii, przewaga w ludziach była po stronie niemieckiej(5200 do 4500). Liczba dział była taka sama (po 12), a Rosjaniemieli 8 karabinów maszynowych, czyli o dwie sztuki więcej niŜNiemcy. Putiłowki miały większy zasięg od dział Kruppa o około 2km. Osiągi maximów uŜywanych przez Rosjan i Niemców były nato-miast zbliŜone. Rosjanie uŜywali Maxima Sokołowa wz. 1910y którywystrzeliwał około 500-600 pocisków kalibru 7,62 mm. Karabin tenchłodzony był wodą. Początkowo ustawiony był na trójnogu, potemmontowano go na charakterystycznym wózku z przednią płytą (taostatnia nie zawsze była montowana). Niemiecki Maxim wz. 1908róŜnił się w zasadzie tylko kalibrem uŜywanych pocisków — 7,92mm. Ustawiano go na czworonoŜnej podstawie, z reguły bez płytyochronnej. Oba karabiny maszynowe ładowane były z taśmy,zawierającej 250 naboi. W wyniku

Page 13: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

15

doświadczeń wyniesionych z wojny z Japonią, Rosjaniedysponowali praktyczniejszymi i lepiej dostosowanymi dowarunków realnego pola walki kuchniami polowymi i wozamiamunicyjnymi piechoty (dwu- a nie czterokołowymi). Reasumując,ze względu na większe nasycenie artylerią, lepsze wyszkolenie,dowodzenie, mobilność i łączność, dwie niemieckie dywizjepiechoty odpowiadały trzem rosyjskim. Pięć rosyjskich dywizjikawalerii odpowiadało sile ognia jednej niemieckiej dywizjipiechoty, a jedna dywizja — sile ognia dwóch niemieckichbatalionów8.

W obu opisywanych armiach preferowano taktykę ofensywną,bez względu na straty w ludziach. Piechota rozwinięta w gęstątyralierę, po krótkim przygotowaniu ogniowym i wsparciu artylerii,miała wyprzeć przeciwnika z zajmowanych pozycji.Symbolizowało to powiedzenie o przewadze bagnetu nadkarabinem. Z kolei kawaleria miała dokonywać głębokich zagonówkawaleryjskich na tyły nieprzyjaciela. Po doświadczeniach wojnyburskiej i japońsko-rosyjskiej szkolono ją teŜ do walki spieszonej.Powszechnie uwaŜano, Ŝe wojna rozstrzygnie się w pierwszychtygodniach i wygra ją strona, która okaŜe się większymzdecydowaniem i szybkością uderzenia. Zgodnie z francusko--rosyjską konwencją wojskową z sierpnia 1892 r. i późniejszymiustaleniami konferencji między sztabowych, Rosjanie mieli rzucićprzeciwko Niemcom co najmniej 800 tys. Ŝołnierzy. Reszta siłrosyjskich uderzyć miała na Galicję, na odcinku między środkowąWisłą a granicą z Rumunią. W 1912 r. na corocznej konferencjiustalono, Ŝe Rosjanie juŜ w 15 dniu po ogłoszeniu mobilizacji rusząznad Narwi w kierunku na Olsztyn (w przypadku gdyby Niemcybronili Prus Wschodnich), lub uderzą na Poznań (jeśli Niemcyprzeprowadzą koncentrację w Wielkopolsce). Jednak w rzeczy-wistości wynegocjowany termin ten był bardzo wyśrubowany

8 Geoffrey Evans, Tanneberg 1410-1914, London 1970, s. 58-65.

Page 14: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

16

i po jego upływie w pełni gotowa do uŜycia mogła być jedynie 1/3sił (co prawda ten pierwszy rzut stanowiły najlepsze oddziały), zaśkolejne 1/3 za kolejne 8 dni, a ostatni rzut aŜ za 17 dób. RosyjskiDepartament Mobilizacji przewidywał, Ŝe armia będzie gotowa dowyruszenia w pole dopiero w 21 dniu mobilizacji.

Tymczasem sprawna mobilizacja pozwalała armii niemieckiej nazwiększenie swej siły trzykrotnie w ciągu zaledwie kilku dni.Niemcy od kilku dekad kładli bowiem nacisk na rozbudowęstrategicznych linii kolejowych, zwłaszcza na terenachprzygranicznych, co miało usprawnić mobilizację i koncentracjęarmii w rejonach wyjściowych. JuŜ Hełmu Moltke starszy wzywał:„Nie budujcie więcej twierdz, budujcie koleje". Wtórował mupóźniej Alfred Schlieffen twierdząc: „Dziś nie pyta się tylko oliczbę batalionów przeciwnika. Zadaje się takŜe pytanie: Jaka jestdługość jego linii kolejowych?"

Po obu stronach w pierwszych dniach wojny odnotowywanowysokie morale. Na wieść o wypowiedzeniu wojny Rosji przezNiemcy w dniu 1 sierpnia 1914 r., po ulicach miast spacerowałytłumy wyśpiewujące patriotyczne pieśni i trzymające portretywładców. Co ciekawe, zarówno niemiecka, jak i rosyjska opiniapubliczna były świecie przekonane, Ŝe ich państwa toczą wojnęobronną, narzuconą przez drugą stronę. Uśmiechnięci rekruci,otoczeni przez rozradowany tłum, ciągnęli w stronę koszar, apóźniej dworców, skąd w bojowych nastrojach odjeŜdŜali w nie-znane. Na ulicach przystrojonych we flagi państwowe, przedkioskami z gazetami i słupami ogłoszeniowymi zbierali się ludzie,Ŝywo dyskutujący o bieŜących wypadkach. Grały orkiestrywojskowe, biły dzwony w kościołach, w górę leciały modnewówczas słomkowe kapelusze-panamy, a obcy sobie ludzie rzucalisię sobie w objęcia. Rekrutów i rezerwistów Ŝegnały radosnetłumy. Podekscytowane młode kobiety rozdawały przyszłymbohaterom napoje i papierosy, a czasem nawet ... oddawały się wcałości, łamiąc zasady

Page 15: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

17

sztywnej wiktoriańskiej moralności. Wszędzie główną siłą falihurrapatriotyzmu i gorączki wojennej była młodzieŜ. Wszyscyliczyli na krótką i zwycięską kampanię9.

Na ziemiach polskich odnotowywano podobne reakcje. Kuzdziwieniu urzędników państw zaborczych, mobilizacja szłasprawniej niŜ oczekiwano, do armii zaborczych zgłaszali sięochotnicy, a politycy róŜnych opcji wzywali do pełnej lojalności iwspółpracy z organami państwowymi. Rosyjskie władze wojskoweuznały nawet za wskazane oficjalnie podziękować mieszkańcomKrólestwa Polskiego za wzorowo przeprowadzoną mobilizację. Jakodnotowała w swych dziennikach księŜna Zdzisława MariaLubomirska przebywająca w pierwszych dniach sierpnia 1914 r. wWarszawie: „Naprzeciwko pałacu Krasińskiego tłumy ludzi.Odbywa się pobór — ochotnicy idą raźnie, jeno zawodzą Ŝony, aśydówki wydają biblijne jęki. Wielka tu panuje lojalność, bo naNiemca nienawiść okrutna (...) Wieczorem szły pod naszymi oknamiliczne oddziały wojska, długim korowodem. Towarzyszył im tłumentuzjastyczny, krzyczący hurra!!! Niech Ŝyje armia! Cała ulicadrŜała zapałem. Wstrząsający był to widok w tę gwiaździstą noc.GdzieŜ mary przeszłości? Czy Kościuszkę dreszcz w grobie nieprzeszywa? (...) Dziwny ten entuzjazm dla Rosji! Moim zdaniem —przesadny. Jest więcej wolontariuszy niŜ potrzeba"10. Arcybiskupwarszawski Aleksander Kakowski narzekał z kolei na masowebratanie się Polaków z Rosjanami. Bojkotowani do tej porytowarzysko carscy oficerowie po wybuchu wojny bez Ŝenadyprzyjmowani byli na polskich salonach, a młode Polki pobierały sięw cerkwiach z ukochanymi Rosjanami spieszącymi na front. Zokazji pierwszych

9 James Joll, The Origins of the First World War, London 1992, s.199—223; Roger Ch i c k e r i n g ,Das deutsche Reich und der Erste Weltkrieg, Milnchen 2002, s. 24-29. Patrz takŜe: Jeffrey Vcrhey,Der „Geist von 1914" und die ErfindunR der Volksgemeinschaft, Hamburg 2000.10 Pamiętniki księŜnej Marii Zdzisławy Lubomirskiej 1914-1918, Poznań 1997, s. 13 ff.

Page 16: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

18

zwycięstw w Galicji w warszawskich kościołach odprawiano mszedziękczynne. Nikt nie myślał o nowym powstaniu". Nie bezznaczenia dla tych nastrojów było bestialskie zniszczenie Kaliszaprzez Niemców dosłownie w pierwszych dniach wojny i pamięć odekadach bezwzględnego wynaradawiania Polaków wWielkopolsce, na Pomorzu i Śląsku. W zaborze pruskim byłopodobnie. Według relacji galicyjskiego polityka WładysławaLeopolda Jaworskiego: „O Poznańskim powiem krótko: synowietej ziemi biją się bohatersko w armii niemieckiej, politycy wyrzeklisię dobrowolnie wielkiej roli, którą w tej wojnie mogli odegrać" l2.

Po wybuchu wojny społeczeństwa stron wojujących ogarnęłamania szpiegowska. W Niemczech obawiano się, Ŝe rzekomiszpiedzy rosyjscy i francuscy zatruwają bakteriami tyfusu i cholerystudnie. Przez kraj miały jechać z Francji do Rosji cięŜarówkiwypełnione złotem. Kilkakrotnie dochodziło do zatrzymaniapodejrzanych pojazdów, budowy zapór na drogach i ostrzałuwłasnych samochodów, które nie chciały się zatrzymać napierwsze wezwanie. Rozpoczęło się istne polowanie nacudzoziemców. W dniu 3 sierpnia w Berlinie na PlacuPoczdamskim w ciągu pół godziny tłum ujął aŜ czterech„rosyjskich szpiegów". Prasa w północnych Niemczechprzestrzegała, aby nie mylić Rosjan z obywatelami państwneutralnych — Duńczykami i Szwedami. Z kolei w Rosji w strefieprzygranicznej powaŜnie ograniczono ruch samochodówosobowych. Po obu stronach deportowano, internowano bądźpoddano nadzorowi policyjnemu obywateli wrogiego państwa.

Wizerunek wroga po obu stronach kształtowano na długo przedwybuchem wojny. Typowy obraz Rosjanina w propagandziepaństw centralnych tworzył pijany, niedoŜywiony, obszarpany,brudny, brodaty i zawszony prostak

11 Aleksander R a k o w s k i , Z niewoli do niepodległości. Pamiętniki, Kraków 2000, s. 123-

124.12 Władysław Leopold Jaworski, Diariusz i914—1918, Warszawa 1997, s. 70.

Page 17: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

19

o niszczycielskich pobudkach i azjatyckich rysach, wróg wszelkiejcywilizacji. Do jego stałych atrybutów naleŜała butelka lub beczułkaz wódką, czerwony nos i pejcz — symbol autorytarnego ustroju.Straszono, Ŝe niemiecką ziemię najedzie wataha na półazjatyckich,spitych kozaków, którzy będą niszczyć niemiecką kulturę. Z koleiNiemcy w rosyjskiej propagandzie jawili się jako zbrodniczymilitaryści i podŜegacze wojenni, wręcz robactwo (odniesienie doPrusaków), chcące zalać matkę-Rosję. Germanów przedstawiano jakowrogów całego świata słowiańskiego, gnębiących wraz z Austro-Węgrami Czechów i Serbów oraz stawiających tamę uprawnionymaspiracjom politycznym Rosji na Bałkanach i Bliskim Wschodzie.Odwołując się do głębokiej religijności szerokich warstw rosyjskiegochłopstwa, samego Wilhelma II prezentowano jako antychrysta,wroga wszelkiego rodzaju ludzkiego.

Ma koniec wstępu winien jestem jeszcze kilka uwag. W pracystosuję terminologie polską z podanymi w nawiasach nazwamimiejscowymi, obowiązującymi w omawianym okresie. W przypadkunazw miejscowych w obecnym okręgu kaliningradzkim stosujęwyłącznie nazewnictwo niemieckie, chyba Ŝe istnieją powszechnieuŜywane polskie odpowiedniki (TylŜa, Gąbin, Stołupiany, Frydland,Królewiec, etc). Od tych zasad zrobiłem jeden świadomy wyjątek. Zracji ugruntowania w historiografii światowej nazwy Tannenbergzrezygnowałem z uŜywania sztucznej, w takim kontekście, nazwybitwa pod Stębarkiem. Wszystkie tłumaczenia tekstów źródłowych sąmojego autorstwa albo zostały zaczerpnięte z ksiąŜki BolesławaZawadzkiego. W tym ostatnim przypadku, dla większejprzejrzystości tekstu, pozwoliłem sobie na uwspółcześnienie,brzmiącego dziś nieco archaicznie przekładu i podanie polskichwersji nazw miejscowych. Chciałbym teŜ podziękować mojemuprzyjacielowi, Maćkowi Kowalczykowi, za pomoc w wykonaniu mapi niepozbawioną odrobiny właściwego Mu sarkazmu krytykę częścitekstu.

Page 18: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

PIERWSZE STARCIA

Zgodnie z planem Schlieffena na początku sierpnia 1914 r. armianiemiecka skoncentrowała się na zachodnich rubieŜach państwa wcelu wykonania potęŜnego uderzenia poprzez Belgię i północnąFrancję, z zamiarem zajęcia ParyŜa w ciągu sześciu tygodni odrozpoczęcia wojny. Na froncie wschodnim pozostawiono pozaformacjami landwehry jedynie 8. Armię stacjonującą w PrusachWschodnich. Na jej czele stanął dotychczasowy generalnyinspektor 1. Armii z Gdańska gen. płk. Maximilian von Prittwitzund Gaffron. Był to typ dworaka, zawdzięczający swą karieręprzychylności cesarza. Jego szefem sztabu został gen. mjr grafGeorg von Waldersee, dotychczas słuŜący w słuŜbachkwatermistrzowskich Sztabu Generalnego. Pierwszym oficeremsztabu, odpowiedzialnym za operacje mianowano gen. Maxa vonHoffmanna. Dowództwo armii zebrało się w Poznaniu, a 8sierpnia przeniosło się do Malborka.

Do obrony wschodnich rubieŜy państwa wyznaczono zaledwie9 dywizji piechoty (z czego 5 rezerwowych). Miały być onegotowe do uŜycia w 11 dniu mobilizacji tj. 12 sierpnia. Dla tychformacji określono następujące miejsca koncentracji: korpuslandwehry — po dywizji naprzeciwko Częstochowy i Kalisza, 6.brygada landwehry — Gniezno, 3. DP rezerwowa — Inowrocław(Hohensalza), 70. brygada

Page 19: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

21

landwehiy — Jabłonowo Pomorskie, XVII Korpus z Gdańska— Iława (Deutsch Eylau), XX Korpus z Olsztyna — Olsztyn, IKorpus rezerwowy — Nordenburg, I Korpus z Królewca— Gąbin (Gumbinnen), 1. dywizja kawalerii z Królewca— takŜe Gąbin oraz 2. brygada landwehry — TylŜa. Poza tymPrittwitz mógł liczyć na posiłki z twierdz Poznań, Toruń,Królewiec (po około dywizji) oraz Wrocław i Grudziądz (pookoło brygadzie). Z tych formacji tylko 3 regularne korpusyarmijne (I, XVII i XX), 3 dywizje rezerwowe i dywizja kawaleriibyły przeznaczone do operacji w polu. JuŜ 10 sierpnia,nieniepokojone zbytnio przez rosyjską kawalerię, powyŜszewojska skoncentrowały się na wyznaczonych pozycjach1.

Natomiast dwie rosyjskie armie wyznaczone do inwazji PrusWschodnich koncentrowały się na następujących pozycjach. 1.Armia, zwana takŜe Armią Wileńską lub Armią Niemeńskązbierała się na zachód od Niemna pomiędzy Kownem aGrodnem. W jej skład wchodziły korpusy III, IV i XX oraz pięć ipół dywizji kawalerii. W późniejszym okresie dołączyć miałykorpusy XVII i gwardii. Część powyŜszych jednostek wpierwszym roku po wybuchu wojny zabezpieczała wybrzeŜeBałtyku. Rosjanie liczyli się bowiem z moŜliwością niemieckiejinwazji lub powaŜnych działań dywersyjnych ze strony morza.Niemcy posiadali bowiem przewagę nad flotą rosyjską, a pooddaniu kilka tygodni wcześniej pogłębionego kanałukilońskiego mogli bez zakłóceń przerzucać na Bałtyk swą flotę zbaz nad Morzem Północnym. Niewiadomą była równieŜ postawaSzwecji, która mogła przyłączyć się do Niemiec, aby odzyskaćutraconą w 1815 r. na rzecz Rosji Finlandię. Z kolei, z powoduzamknięcia przez Duńczyków cieśnin, Brytyjczycy nie mogliwysłać Rosjanom wsparcia.

1 Bolesław Zawadzki, Kampania Jesienna na Mazurach* Warszawa 1924, t. 1, s. 47-56; Der

Weltkrieg 1914-1918, bearbeitet im Reichsarchivt Bd. 2, Berlin 1925, s. 47-63.

Page 20: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

22

Wyznaczony na dowódcę Armii Niemeńskiej Paweł Ren-nenkampf naleŜał do doświadczonych oficerów. Urodzony w1854 r., wywodził się z rodziny bałtyckich Niemców. Od 19.roku Ŝycia słuŜył w armii. Po ukończeniu MikołajewskiejAkademii Wojskowej został przydzielony do sztabu generalnego.Miał za sobą takŜe udział w tłumieniu powstania bokserów(gdzie Chińczycy ochrzcili go mianem „generał Tygrys") orazkampanię mandŜurską. Podczas tej ostatniej Japończycywyznaczyli nawet nagrodę 200 tys. rubli za jego pojmanie. Po1905 r. tłumił rewolucję na Syberii. W ostatnich latach przedwybuchem Wielkiej Wojny piastował funkcję dowódcywileńskiego okręgu wojskowego i uchodził za wybitny talentwojskowy.

Z kolei 2. Armia (zwana teŜ Armią Narwiańską lubWarszawską) pod dowództwem gen. Aleksandra Samsonowaotrzymała rozkaz koncentracji na linii Biebrzy i Narwi, pomiędzyGrodnem a terenami leŜącymi na południowy zachód od ŁomŜy.Od zachodu rejon koncentracji ubezpieczała Wisła i twierdza wModlinie. Poza działaniami ofensywnymi wymierzonymiprzeciw Prusom Wschodnim, Armia Warszawska stanowiłaosłonę dla Warszawy i wojsk rosyjskich operujących przeciwkoAustro-Węgrom w Galicji. W jej skład wchodziły korpusy II,XIII, XV, XXIII oraz 4., 6. i 15. dywizje kawalerii. Nie była toformacja spójna. Aleksander Samsonow był sześć lat młodszy odRennenkampfa. W armii słuŜył od 18. roku Ŝycia. Przeszedłkampanię turecką 1877—1878, po czym ukończył MikołajewskąAkademię Wojskową. Po wojnie japońsko-rosyjskiej, w którejtakŜe przyszło mu uczestniczyć, w latach 1906-1909 pełniłfunkcję szefa sztabu warszawskiego okręgu wojskowego, poczym został gubernatorem Turkmenistanu. Jego sztab byłniezgrany. Większość oficerów sztabowych pochodziła coprawda z warszawskiego okręgu wojskowego. Byli to jednak ci,dla

Page 21: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

23

których zabrakło stanowisk w dowództwie frontu północno-zachodniego. Oficerowie pochodzący z innych okręgów, aprzydzieleni do słuŜby w sztabie 2. Armii, o swym przydzialedowiedzieli się dopiero w rozkazie mobilizacyjnym, więc nie mieliczasu na odpowiednie przygotowanie. Między oficerami panowałaczasem otwarta wrogość. Na przykład Samsonow uwaŜany był zaczłowieka Suchomlinowa, podczas gdy jego szef sztabu gen.Pokrowski uchodził za zadeklarowanego wroga ministra wojny. Zpowodu swej nerwowości Pokrowski zwany był przez swychpodwładnych „szalonym mułłą".

Obu powyŜszym armiom wyznaczono zadanie inwazji PrusWschodnich. Po rozbiciu bądź wyparciu za Wisłę wojskniemieckich, miały one, wraz z nowo powstającą w rejonieWarszawy 9. Armią, uderzyć w kierunku Berlina. Rosjanieszacowali, Ŝe na wschodzie Niemcy pozostawią zaledwie 5—6korpusów, wliczając w to jednostki rezerwowe i landwehrę. Obierosyjskie armie stanąć miały na pozycjach wyjściowych w 14 dniupo rozpoczęciu mobilizacji, czyli 13 sierpnia. Na dowódcę frontupółnocno--zachodniego, odpowiedzialnego za koordynację operacji1. i 2. Armii rosyjskiej wyznaczono szefa sztabu generalnego wlatach 1911—1913, a potem dowódcę warszawskiego okręguwojskowego, sześćdziesięciojednoletniego gen. Jakowaśylińskiego. Zdawał on sobie sprawę z konieczności podjęciaszybkiej ofensywy i podtrzymał zobowiązanie do przekroczenianiemieckiej granicy juŜ 16 dnia po rozpoczęciu generalnejmobilizacji. Jego szefem sztabu został uchodzący za znawcę armiiniemieckiej gen. Oranowski. Kwaterę dowództwa frontu północno-zachodniego ulokowano w Wołkowysku, gdzie przecinały się liniekolejowe Białystok—Barnowicze i Siedlce—Połock.

Teren przyszłej bitwy sprzyjał obrońcom. Jeziora mazurskie ikompleksy leśne utrudniały penetrację rejonów koncentracjiNiemców i zmuszały armie rosyjskie do podziału

Page 22: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

24

sił i uderzenia oddzielnie z terenów leŜących na północ i zachódod wielkich jezior mazurskich. Z powodu licznych przeszkódterenowych (lasy, jeziora, rzeki, pagórki) trudno było Rosjanomrozwinąć całość sił i w pełni wykorzystać swą przewagęliczebną. Siły atakujące od południa dodatkowo były rozdzielonekrętymi, zabagnionymi, płynącymi południkowo rzekami ikorzystać musiały z niewielkiej sieci dróg. Występowało tamsporo podmokłych łąk. Obszar północnej Kongresówki, przezktóry miała przemaszerować przed rozpoczęciem właściwejinwazji Armia Warszawska, stanowiły zacofane gospodarczo,słabo zaludnione lesiste tereny, pokryte rzadką siecią, główniepiaszczystych, dróg. W jej pasie działania znajdowały się tylkodwie odnogi kolejowe (przez Mławę i twierdzę Osowiec)biegnące do granicy z Niemcami, więc koncentracji wojsk wniewielkim stopniu pomagała kolej. Był to efekt rosyjskiejdoktryny obronnej, która celowo zakazywała rozbudowy liniikolejowych w bezpośredniej bliskości granicy, aby utrudniać tymnieprzyjacielowi ewentualną inwazję. Sprzyjało to obronie,zdecydowanie jednak utrudniało działania ofensywne. Poprzekroczeniu samej granicy Rosjanie nie mogli skorzystać zkolei niemieckich, gdyŜ te miały inny rozstaw torów i brakowałoim odpowiedniego taboru — Niemcy zdąŜyli bowiemewakuować większość pociągów. Z porzuconych wagonówudało się stworzyć zaledwie trzy składy, ale i tak brakowałolokomotyw. Planowano ściągnąć tam tabor Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, która, jako jedyna w Rosji, miała europejskirozstaw szyn. Lecz do tego potrzeba było czasu. To wszystkoutrudniało komunikację i manewrowość. Z kolei Niemcydysponowali w Prusach Wschodnich gęstą siecią połączeń,ułatwiającą przegrupowanie wojsk2.

2 Zawadzki, op. cii., t 1, s. 11—29; Basil Gourko, Memoirs and Impressions of War and

Revolutum in Russia 1914-1917, London 1918, s. 62.

Page 23: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

25

Jako pierwsza do działań zaczepnych przeszła Armia Wileńska.JuŜ 12 sierpnia część oddziałów kawalerii 1. Armii przekroczyłogranicę z Prusami Wschodnimi. Po niewielkich utarczkach zpatrolami cyklistów kawalerzyści z 1. dywizji jazdy gen. Gurkowkroczyli m.in. do Olecka (Marggrabowa). Na wojska inwazyjne,które po zabraniu z poczty niewysłanych listów i telegramów izniszczeniu urządzeń pocztowych, telefonicznych i telegraficznychwycofały się na wschód, z okien z zaciekawieniem spoglądalimieszkańcy miasteczka. Przez kolejnych pięć dni wciąŜ toczyły sięniebyt intensywne utarczki patroli kawaleryjskich. Ku radościNiemców nie spełniły się wizje zalania Prus Wschodnich przez nowąfalę „Hunów". Rosjanie, choć mieli w kawalerii przewagę 5:1,pozostawali pasywni, ograniczając swą aktywność do strefyprzygranicznej i nie przeprowadzali głębokich rajdów, które mogłybyzakłócić koncentrację i łączność, uniemoŜliwi ć zajęcie dogodnychstanowisk do obrony czy wreszcie uniemoŜliwi ć Niemcomdokończenie Ŝniw. Do wybuchu wojny i generalnej mobilizacjidoszło bowiem podczas intensywnych prac polowych. 130 000robotników rolnych z Prus Wschodnich dostało powołanie do wojska,landwehry bądź landsturmu. Na szczęście przebywający tu jak coroku pracownicy sezonowi z Rosji nie wyraŜali pragnienia wyjazdu.W Ŝniwach pomagała równieŜ ludność z miast m.in. uczniowiestarszych klas. Sprzyjała temu równieŜ słoneczna pogoda. ZzagroŜonej prowincji rozpoczęto równocześnie ewakuację bydła ikoni w głąb Rzeszy. Pierwsze wolne w tym celu składy kolejowedostępne były jednak dopiero po zakończeniu mobilizacji ikoncentracji wojska, czyli od połowy sierpnia. Część mieszkańcówstrefy przygranicznej juŜ wówczas postanowiła uciec na zachód.Patrole rosyjskie w niektórych opuszczonych domach leŜącychbezpo-

Page 24: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

27

średnio w strefie przygranicznej zastawali jeszcze ciepłe posiłki,zaś w oborach przywiązane bydło3.

Rosyjska inwazja na pełną skalę rozpoczęła się 17 sierpnia, gdygros sił Armii Wileńskiej przekroczyło granicę. Rosjanie szli tąsamą trasą, którą przemierzali w 1757 r. podczas wojnysiedmioletniej. TuŜ po stanięciu na niemieckiej ziemiRennenkampf wydał odezwę, w której obiecywał respektowaniepraw ludności nastawionej pokojowo. KaŜda praca lub dostawawykonana na rzecz armii rosyjskiej miała zostać zapłacona, awłasność prywatna poszanowana. Równocześnie groził surowymikarami, bez względu na wiek i płeć, za akty wymierzone w armięrosyjską. Miejscowości, w których doszłoby nawet donajmniejszych ataków na oddziały rosyjskie, miały być spalone.PowyŜszą odezwę uzupełniały wydane w następnych dniachdziesiątki szczegółowych rozporządzeń. Jedno z nich, zaewentualne akty sabotaŜu na kolejach i liniach telegraficznychzbiorową odpowiedzialnością obarczało mieszkańców najbliŜejpołoŜonych miejscowości. Zabroniono wykorzystywania samo-chodów, rowerów i w ogóle wszelkiego ruchu po zmroku4.

3 Evans, op. cit., s. 85-87, Weltkrieg..., op. cit, Bd. 2, s. 320-323.; G o u r k o, op. cit., s. 22—31.4 Zawadzki, op. cit., t.l, s. 39-56, Weitkrieg..., op. cit., Bd. 2. s. 63-69.

Page 25: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

POD STOŁUPIANAMI (STALLUPÖNEN)

Do pierwszej bitwy na froncie doszło pod Stołupianami (Stalluponen). IKorpus generała Hermanna Francoisa wbrew rozkazom, wyznaczającymmu rejon koncentracji między Insterburgiem a Gąbinem, wysunął się oponad 20 km na wschód w bezpośrednie pobliŜe granicy państwowej.Pięćdziesięciopięcioletni, wywodzący się z hugenotów, zmuszonychpod koniec XVII wieku po odwołaniu przez Ludwika XIV edyktunantejskiego do emigracji z Francji, pochodzący jak większość jegoŜołnierzy z Prus Wschodnich, Francois był zwolennikiem podjęcianatychmiastowej ofensywy. Wśród podległych mu wojsk panowałbardzo dobry duch. śołnierze czuli się odpowiedzialni przed ludnościącywilną i państwem nie chcąc dopuścić, aby rabunki i zniszczenia, dojakich doszło na obszarach pogranicznych objęły całą prowincję.

W wyniku tej samowolnej decyzji I Korpus znalazł się wodosobnieniu. Prittwitz nie mógł go niczym wesprzeć, gdyŜ I Korpusrezerwowy znajdował się za daleko, a XVII wciąŜ maszerował napozycje wyjściowe. Poza tym nie naleŜało wdawać się w powaŜniejszewalki bez uprzedniego rozpoznania sił i intencji nieprzyjaciela. Gdydowódca 8. Armii dowiedział się o samowoli Francoisa, wydał mu 6sierpnia rozkaz cofnięcia jednostek I Korpusu na wysokość Insterburga.Nie pomogła interwencja telefoniczna Francoisa,

Page 26: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

28

który przekonywał, Ŝe w przypadku jego wycofania część krajuzostanie wydana na pastwę Rosjan. Rozkaz z następnego dniapotwierdzał te wcześniejsze, nakazując bierną obronę linii rzekiWęgorapy (Angerapp). Ewentualne działania na jej drugim brzegumiała przeprowadzić dywizja jazdy, wsparta w razie potrzebyprzez niewielkie oddziały piechoty i artylerii. Francois, nie mogącprzekonać swego przełoŜonego, postanowił po prostu ignorowaćjego rozkazy, powołując się na rzekome wystąpienie nowychokoliczności. Co więcej, 15 sierpnia Francois wyzwolił z rąkrosyjskiej kawalerii graniczną miejscowość Ejdkuny(Eydtkuhnen). Taka agresywna postawa musiała doprowadzić dofrontalnego starcia z kończącą właśnie koncentrację ArmiąNiemeńską.

Jak wiemy, rankiem 17 sierpnia Rosjanie przeszli dogeneralnego natarcia na froncie od Suwałk po Szaki, Około godz.9.00 niemiecka osłona rozpoznała ruch kolumn rosyjskich wzdłuŜdrogi Ejdkuny-Gąbin i na południe od niej. Dowódca znajdującejsię tam 1. DP gen. Conta postanowił wydać Rosjanom bitwę, naco zgodził się Francois. Najwyraźniej wiodła nim chęć zdobyciaprzywileju stoczenia z Rosjanami pierwszej walki. Rozpoznanejednostki rosyjskie naleŜały do III Korpusu. Na północ od niegoposuwał się XX Korpus, a na południe 40. DP z IV Korpusu. Obieostatnie formacje wyruszyły z 3-4-godzin-nym opóźnieniem wstosunku do HI Korpusu, wystawiając tym samym jego flanki naniebezpieczeństwo.

Niemieckie siły w Stołupianach składały się z trzech pułkówpiechoty, pułku kawalerii i pułku artylerii. Sąsiednie oddziały 2.DP znajdowały się dopiero w oddalonym o 18 km na południeTollmingkehmen. Odwód Korpusu w sile pułku piechoty, pułkuartylerii i batalionu haubic zajmował stanowiska w Gąbinie (15km na zachód od Stołupian). W Pillkallen na północ od miejscabitwy stała z kolei 1. dywizja kawalerii. Decydując się naprzyjęcie bitwy Francois

Page 27: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

29

rozkazał aby 1. DP za wszelką cenę utrzymała pozycje wokółStołupian i związała nieprzyjaciela, a 2. DP z Tollmingkehmenprzeszła do leŜącego 5 km na południe od Stołupian Göritten. Wten rejon podciągnięto cięŜką artylerię korpuśną.

Wkrótce wokół miasta wywiązała się zaciekła walka. Reagującna jej odgłosy III Korpusowi z północnego wschodu w sukursprzybyła 29. DP z XX Korpusu. Była to samorzutna i słusznadecyzja dowódcy XX Korpusu gen. Smirnowa. W jej wynikubatalion stojący na niemieckim lewym skrzydle poniósł znacznestraty, a w ręce Rosjan wpadła wspierająca go bateria. Z koleistojąca na lewym skrzydle 1H Korpusu 27. DP rozwinęła się napołudnie od Stołupian frontem ku północy, flankując pozycjejego obrońców. Nie podjęto przy tym starań, aby nawiązaćkontakt z sąsiednim IV Korpusem i zabezpieczyć swoje ryły.Około południa po stronie niemieckiej do akcji włączyły sięhaubice. W tym samym czasie do Francoisa przyjechałsamochodem oficer ze sztabu armii z rozkazemnatychmiastowego wycofania się do Gąbina. W ówczesnejsytuacji próba jego wykonania nieuchronnie przerodziłby się wklęskę. Francois odrzekł zatem hardo, Ŝe rozkaz spełni, ale pozwycięstwie nad Rosjanami.

Tymczasem o godz. 11.30 2. DP rozpoczęła marsz ku bitwie.Jej dowódca, gen. Falk, od wschodu swój manewr ubezpieczałniewielką, wydzieloną grupą bojową złoŜoną z dwóchbatalionów piechoty, baterii artylerii polowej i szwadronustrzelców. Gros sił dywizji rozwinęła się zgodnie z rozkazem napołudnie od Göritten. Jedna brygada piechoty, wspierana przezartylerię, ruszyła na tyły lewego skrzydła III Korpusu. Tonatarcie przesądziło o klęsce Rosjan. Zupełnie zaskoczoneoddziały 27. DP w popłochu i nieładzie wycofały się na wschód,tracąc tego dnia ponad 6600 oficerów i Ŝołnierzy, z czego 3000jeńców. Prawie całkowitemu zniszczeniu uległ jeden znajlepszych pułków w całej armii. W ślad za dywizją poszłareszta HE Korpusu. Tego dnia walki

Page 28: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

30

toczyła teŜ na północ od Stołupian 1. dywizja kawalerii. napierana,zresztą niezbyt intensywnie, przez kawalerię chanaNachiczewańskiego. Po przejściu kilkunastu kilometrów iwymianie strzałów z Niemcami zatrzymał się on na nocleg, niewykonując rozkazu wykonania zagonu na Insterburg. Przyniewielkich siłach niemieckich, jakie go wiązały zadanie to miałowszelkie szanse zakończyć się powodzeniem i mogło odmienićwynik bitwy pod Stołupianami1.

Po odparciu Rosjan, zgodnie z rozkazami Prittwitza około godz.18.00 I Korpus wycofał się ostatecznie na Gąbin i tym sposobem 8.Armia stanęła w kordonie ciągnącym się od Drwęcy poprzezpołudniowe Mazury, wielkie jeziora mazurskie i dalej Węgorapą doNiemna i Bałtyku. W oficjalnej depeszy z 18 sierpnia tak Niemcyopisali powyŜszą bitwę: „Dowództwo pierwszego korpusuarmijnego melduje: 17 sierpnia doszło do bitwy pod Stołupianami,w której jednostki pierwszego korpusu walczyły z takniezrównanym bohaterstwem, Ŝe wywalczyły zwycięstwo. W naszeręce wpadło ponad 3000 jeńców i 6 karabinów maszynowych.Wiele innych karabinów maszynowych, które nie mogły byćzabrane zostało zniszczonych”2.

Z powodu poraŜki pod Stołupianami Rennenkampf wydałrozkazy na następny dzień dopiero późno w nocy z 17 na 18sierpnia. Zgodnie z nimi Armia Wileńska miała kontynuowaćpowolny pochód w głąb Prus Wschodnich. Nie napotkano przy tymoporu Niemców. Podobnie brzmiały rozkazy na 19 sierpnia. Tegodnia doszło jedynie do walk na północnym odcinku frontu. Korpusjazdy chana Nachiczewańskiego zaatakował 2. brygadę landwehry,podą-

1 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 79-102; Hermann Francois, Mameschlacht und Tarmenberg,

Berlin 1920, s. 169-179; Denis Schowalter, Tannenberg. Clash of Empires 1914. Washington 2004,

s. 162-166.2 Der Krieg in amtlichen Depeschen 1914/15 Bd. 1, gesammelt und

herausgegeben vom Flottenbund Deutscher Frauen, Dessau (b.d.w.), s. 38.

Page 29: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

31

Ŝąjacą na południe z TylŜy. Kawaleria walczyła spieszona iwyprała Niemców za rzekę Wystruć (Inster). Kosztowało toŜycie 46 oficerów i 329 rosyjskich Ŝołnierzy. Za samą rzekęjednak się nie przeprawiono z powodu późnej pory, ognianieprzyjaciela, wyczerpania się amunicji do artylerii orazpomocy, jaką landwehrze udzieliła pod wieczór artyleria 1.dywizji kawalerii. Ostrzał okazał się tak skuteczny, Ŝe Rosjaniewycofali pod osłoną nocy z wysuniętych stanowisk,pozostawiając tam 7 dział. W tych walkach landwehra straciła232 ludzi, w tym 13 oficerów. Tego dnia po stronie rosyjskiejwyróŜnił się baron Piotr Wrangl, późniejszy „biały generał" zokresu wojny domowej w Rosji. W walkach z landwehra korpusrosyjskiej jazdy oddalił się zbytnio na północ odsłaniając prawąflankę idącego na południowy wschód XX Korpus.Wykorzystali to Niemcy. Nierozwinięta, idąca w kolumnachmarszowych 28. DP gen. Laskiewicza została znienackazaatakowana z flanki od zachodu przez niemiecką 1. dywizjękawalerii. W wyniku tej niespodziewanej szarŜy Rosjanieutracili 3000 ludzi i cofnęli się o 5 km3.

Rennenkampf postanowił dać 20 sierpnia swej armii dzieńodpoczynku. Tylko korpus kawalerii miał rozpoznawać rejonInsterburga i Gąbina, zdobywając informacje o wielkości sił izamiarach nieprzyjaciela, jego ewentualnych umocnieniachpolowych oraz zniszczyć nie do naprawy linię kolejową z TylŜydo Insterburga. Dowódca Armii Wileńskiej był wyraźnieniezadowolony z dotychczasowych działań kawalerii, polecającchanowi zdymisjonować tych, którzy okazali się niegodnizajmowanych stanowisk. Jego zdaniem, kawaleria działała zbytopieszale i nieskutecznie, a jej 48 dział mogło wiele zdziałać,jeśli zostałoby właściwie uŜytych na flance bądź tyłachnieprzyjaciela4.

3 Daniloff, Rußland im Weltkriege 1914-1915, Jena 1925, s. 206.4 Z a w a d z k i, op. cit, t. 1, s. 72-75.

Page 30: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

BITWA POD GĄBINEM (GUMBINNEN)

Do 19 sierpnia Pritwittz uzyskał nieco jaśniejszy obraz połoŜenia izamiarów przeciwnika. Od" wschodu postępowała w jego kierunkuArmia Wileńska, której siły szacował na 4-5 korpusów. Jej formacjeprzedzielone były Puszczą Romincką, ale główne siły znajdowały sięna północ od tego kompleksu leśnego, stojąc naprzeciw Gąbina wrejonie szosy do Królewca. Jej lewa flanka w rejonie Gołdapiskładała się z około 2—3 dywizji. Jeszcze dalej na południe z Ełku(Lyck) w kierunku wielkich jezior mazurskich posuwały sięjednostki II Korpusu, z zadaniem utrzymania łączności między 1. i 2.Armią^ Do jego powstrzymania wystarczały jednak siły 6. brygadylandwehry, broniące linii wielkich jezior mazurskich w oparciu otwierdzę Boyen. Z kolei w rejonie Szczytno-Olsztynek (Ortelsburg-Hohenstein) dla osłony z kierunku południowego pozostawiono stałejednostki XX Korpusu. PoniewaŜ 2. Armia Narwiańska posuwała sięwolniej niŜ niemeńska, w tych dniach z jej strony nie groziło 8.Armii jeszcze powaŜniejsze niebezpieczeństwo. Dawało tosposobność podjęcia manewru zaczepnego przeciw siłomRennenkampfa. Prittwitza skłaniała do tego przejęta depesza radiowaz dowództwa Armii Wileńskiej, nakazująca na 20 sierpnia dzieńodpoczynku. TakŜe zachęcony sukcesem pod Stołu-pianami Francoisgorąco przekonywał Prittwitza do działań

Page 31: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

33

zaczepnych. Wydawało się takŜe, Ŝe Rosjanie podeszli juŜwystarczająco blisko do umocnionej linii Węgorapy. Obajoficerowie rozmawiali na ten temat telefonicznie rankiem 19sierpnia. Jednak dowódca 8. Armii wahał się z wydaniem rozkazunatarcia, czekając na wyklarowanie się sytuacji w rejonie Gołdapi.Gdy po południu okazało się, Ŝe i tam Rosjanie zachowywali siępasywnie, wydał rozkaz natarcia na następny dzień. Odrzucił przytym sugestie Francoisa, który chciał do uderzenia wykorzystaćwszystkie trzy korpusy (z których dwa miały próbować obejśćflanki atakowanych sił Armii Wileńskiej). Do zwrotu zaczepnegoprzeznaczył siły I i XVII Korpusu, uderzające na froncie 55 km,między Grünweitschen a Augstupönen (tj. na północ i południe oddrogi Gąbin—Stołupiany), podczas gdy I Korpus rezerwowy miałstać w rezerwie i zabezpieczać operację od Gołdapi.

Wieczorem 19 sierpnia siły niemieckie stały na następującychpozycjach. Najbardziej na północ wysunięta była 1. dywizjakawalerii, odpoczywająca kilka km na północ od Insterburga wrejonie lasu Tzullkinnen. Z kolei 2. brygada landwehry obsadziłalinię Wystruci, uniemoŜliwiając jej sforsowanie przez rosyjskąkawalerię. Dalej na południe w rejonie Gąbina stał I Korpus — 2.DP po obu stronach drogi Gąbin—Stołupiany, 1. DP na linii szosyGąbin—Pillkallen. Między Darkehmen a Nemmersdorf stacjonowałz kolei XVII Korpus gen. Augusta Mackensena. W Węgorzewie(Angerburg) i na północ od miasta ulokowano jednostki I Korpusurezerwowego gen. Ottona von Belowa. Linia wielkich jeziorobsadzona była przez 6. brygadę landwehry, a w -samym GiŜycku(Lötzen) skoncentrowała się 3. DP rezerwowa.

Po otrzymaniu o godz. 17.00 rozkazu natarcia na dzień następnyFrancois przystąpił do przesuwania jednostek na pozycjewyjściowe. Planował on związać od frontu Rosjan stojących podGąbinem i równocześnie obejść od północy ich prawe skrzydło.Przeznaczona do manewru zaczepnego 2. DP

Page 32: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

34

po południu została na swych pozycjach zluzowana przez dywizjęlandwehry z Królewca i rozpoczęła, trwający takŜe w nocypiętnastokilometrowy marsz do Sassupönen, skąd rano uderzyćmiała na Malwischken. Dla ukrycia tego przegrupowania nadotychczasowym biwaku przez całą noc płonęły pozostawioneogniska. W obejściu rosyjskiej flanki miała takŜe wziąć udział 1.dywizja kawalerii. Natomiast od zachodu, po półgodzinnymprzygotowaniu artyleryjskim, prowadzonym takŜe przez cięŜkąartylerię korpuśną, do frontalnego natarcia ruszyć miała 1. DP. Zkolei XVII Korpus, przebywszy w nocy 15—20 km, zajął 35. DPpozycje wyjściowe do natarcia pod Augstupönen, a 36. DP terenywokół Walterkehmen. Po całonocnym marszu I Korpusrezerwowy doszedł 1. DP rezerwową w rejon wsi Kłeszowen, zaś36 DP. rezerwową do Königsfelde. Natomiast 3. DP rezerwowastanowiąca lewe skrzydło ugrupowania zaczepnego w nocy po 20km marszu osiągnęła Pozedrze (Possesern).

20 sierpnia o godz. 3.30, mimo Ŝe pozostałe korpusy nie byłyjeszcze gotowe, Francois rozpoczął swoje natarcie ostrzałemartyleryjskim śpiących jeszcze przed frontem 1. DP Rosjan. Półgodziny później z północy zaatakowała piechota 2. DP. Nienapotkała ona początkowo powaŜniejszego oporu nieprzyjaciela.33 pułk fizylierów im. gen Roona zdobył wieś Mallwischken. Ogodz. 5.30 do natarcia ruszyły jednostki 1. DP. Jednakdowództwo 8. Armii nakazało jej zmianę kierunku uderzenia zpółnocnego na wschodni. Zmusiło ją to do wykonywaniaskomplikowanych manewrów przeprowadzanych w kontakciebojowym z nieprzyjacielem. Zajęty one aŜ trzy godziny.

Atak Niemców był dla Rosjan zupełnym zaskoczeniem. 28.DP została nagle zbudzona intensywnym ostrzałem artylerii iwkrótce po tym zaatakowana przez piechotę nieprzyjacielanacierającą od północy i zachodu. Na wzgórzach pod wsiąEderkehmen Rosjanie stawili jednak zaŜarty

Page 33: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

35

opór. Szczególnie wsławiła się bateria z 28. brygady artylerii,która z najbliŜszego dystansu, pod gradem kul karabinowych,karabinów maszynowych i pocisków artyleryjskich,powstrzymywała niemieckie natarcie, dając własnej piechocieczas na zorganizowany odwrót. Po podciągnięciu przez Niemcówartylerii i przeprowadzeniu koncentrycznego ataku z zachodu ipółnocy rosyjskie stanowiska zostały zajęte do godz. 9.30.Zdobyto przy tym wszystkie 8 dział wspomnianej wyŜej baterii,której do tej pory skończyła się amunicja. W ataku poległdowódca wspomnianego regimentu fizylierów płk. Fumetti.

Z kolei nieco dalej na południe na odcinku natarcia 1. DP ogodz. 11.00 Niemcy zdobyli wieś Braukuponen połoŜoną przyszosie Gąbin—Pillikallen. Jednak z powodu wspomnianegowyŜej manewru, Niemcy rozciągnęli swą dywizję na znacznejodległości. Wykorzystali to Rosjanie, którzy w kontratakuwyparli Niemców ze wsi. Dopiero po ściągnięciu rezerw o godz.14.30 Braukupönen zostało odbite, a Rosjanie zmuszeni dokontynuowania coraz bardziej bezwładnego odwrotu. Narastającychaos i dezorganizację na prawej flance Armii Wileńskiejpogłębiło niespodziewane pojawienie się na jej tyłach niemieckiejdywizji kawalerii. Choć nie dotarł do niej rozkaz natarcia(dowództwa armii nie mogło ani zlokalizować miejsca jejnocnego biwaku, ani nawiązać z nią łączności radiowej), to naodgłos toczącej się na wschodzie bitwy ruszyła w jej kierunku. Podrodze nawiązała łączność z dowództwem 2. DP i wporozumieniu z nim, dokonała zagonu na głębokie tyłynieprzyjaciela. O godz. 15.00 niemiecka jazda dotarła doznajdującego się 12 km za pozycjami wycofujących się wojskrosyjskich i niebronionego Pillkallen. 2. i 41. brygady kawaleriinie poprzestały na tym i ruszyły dalej na południe. WSchilleningken natrafili na wycofującą się piechotęnieprzyjaciela, która otworzyła do nich ogień z karabinówmaszynowych i artylerii. Gen. Brecht wydał rozkaz natarcia,

Page 34: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

36

w którym Niemcy wzięli do niewoli dwie pełne kompanie wrazz dowódcą 111. pułku piechoty. Reszta Rosjan uszła napołudnie. Podczas całego 20 sierpnia 1. dywizja kawaleriiprzeszła w bojach 50 km. Do jej sukcesu walnie przyczyniła sięzadziwiająca bierność czterech dywizji rosyjskiej jazdy, któreprzebywały zaledwie 10-15 km na północ od terenu bitwy. Jejwydzielona brygada dowodzona przez gen. Oronowskiego,mająca chronić bezpośrednio prawą flankę XX Korpusu, pozauwaŜeniu marszu niemieckiej kawalerii, bez podejmowaniawalki odskoczyła o 30 km na wschód, uchodząc z pola bitwy!Po jej zakończeniu Oronowski kłamliwie tłumaczył sięrzekomym przemęczeniem koni i niewielkimi stanami wszwadronach (po 70-80 ludzi).

Zdziesiątkowana 28. DP cofnęła się ponad 10 km, tracąctego dnia 104 oficerów, 6945 Ŝołnierzy, 23 karabinymaszynowe, 8 dział i 163 konie artyleryjskie, W sumie w ciągudwudniowych walk (19 i 20 sierpnia) jej stan zmniejszył się o60%. Odsłoniła przy tym lewą flankę sąsiedniej 29. DP, którejw takiej sytuacji nie pozostało nic innego, jak wycofać się ookoło 5 km, unikając tym okrąŜenia. Po stwierdzeniuprzemęczenia swych wojsk, około godz. 16.00 Francois wydałrozkaz powstrzymania natarcia. Miało być ono kontynuowanew dniu następnym1.

Dalej na południe sytuacja nie rozwijała się juŜ dla Niemcówtak pomyślnie. Stojąca na pozycjach pod Gąbinem składającasię z U batalionów dowodzona przez gen. Brodnicka dywizjalandwehry z Królewca na wieść o sukcesach I Korpususamorzutnie ruszyła do natarcia. Od razu jednak została odpartana pozycje wyjściowe, ponosząc przy tym duŜe starty.Natomiast natarcie XVII Korpusu rozpoczęło się dopiero okołogodz. 8.00. Niemcy przypuszczali, Ŝe stojące naprzeciw nichoddziały rosyjskiego HI Korpusu

1 S c h o w a l ter, op. cit., s. 172-177; Hermann Francois, Tannen-berg. Cannae des

Weltkrieges in Wort und Bild, Berlin 1926, s. 179-186; Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 85-89.

Page 35: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

37

i większość z 40. DP z IV Korpusu miały za zadanie ruszyć napółnocny zachód naprzeciw niemieckiemu I Korpusowi irozciągają się w kolumnach za rzeką Romintą (Rominten) międzymiejscowościami Augstuponen—Walterkehmen. Postanowionozatem uderzyć na, jak mniemano, flankę maszerujących na północRosjan. 35. DP rozpoczęła natarcie z rejonu wsi Pilcken i o godz.9.30 bez powaŜniejszego oporu zajęły wieś Jodzuhnen, spychającwysunięty pułk z rosyjskiej 25. DP. W tym czasie do 87. brygadypiechoty dotarł oficer łącznikowy z I Korpusu. Zameldował osukcesach Francois i szansie na pobicie nieprzyjaciela, podwarunkiem uderzenia przez XVII Korpus w kierunku północno-wschodnim, na flankę uchodzących na wschód Rosjan. Po chwilinamysłu gen. Hahn na swoją odpowiedzialność zmienił zgodnie zpowyŜszą sugestią kierunek uderzenia swej 35. DP.

W tym samym czasie 36. DP dowodzona przez generałaHeinecciusa ruszyła do natarcia na wschód z rejonu wsi Girnen.Początkowo rozwijało się ono zgodnie z przewidywaniami.Posuwając się po płaskim i dającym dobrą widoczność terenieNiemcy bez trudu zajęli wysunięte stanowiska rosyjskie.Utwierdziło to ich dodatkowo w fałszywym przekonaniu, ŜeRosjanie znajdują się juŜ w odwrocie i nie stawią silniejszegooporu. Nie wiedzieli przy tym, Ŝe zaalarmowane wczesnymuderzeniem Francoisa rosyjskie 27. i 40. DP stały na ciągnącychsię 10 km, umocnionych pozycjach w pofałdowanym i silniezabudowanym terenie na wschód od płynącej tam niewielkiejrzeczki. Tam takŜe w ukrytych stanowiskach ulokowano cięŜkąartylerię korpuśną. Około południa Mackensen dowiedział się oprośbie Francoisa. PoniewaŜ od podwładnych i wysłanego narozpoznanie lotnika napływały uspokajające meldunki o pełnymodwrocie Rosjan, rozkazał rezerwie korpusu, mianowicie 129.pułkowi piechoty wraz z artylerią, zaatakowanie flanki i tyłówjednostek rosyjskich

Page 36: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

38

walczących z wojskami Francoisa. Rozkaz ten nie został jednakwykonany, gdyŜ powyŜszy pułk został juŜ związany walką przezRosjan. Około godz. 14.00 formacje XVII Korpusu doszły do wsiSchirgupönen i Johnastahl. co groziło przerwaniem frontu 1.Armii.

Na tym jednak skończyły się tego dnia sukcesy XVII Korpusu.Dalsze natarcie zostało powstrzymane intensywnym i skutecznymogniem rosyjskiej cięŜkiej artylerii i piechoty. Niemcy rzucili doboju rezerwy, ale i one nie były w stanie przedrzeć się przezgwałtowny rosyjski ogień i opanować kolejne połacie terenu.Zanotowano duŜe straty, zwłaszcza wśród oficerów i podoficerów,bezskutecznie usiłujących poderwać Ŝołnierzy do ataku. Co więcej,sami Rosjanie podejmowali kontrataki. Od godz. 15.00 częśćjednostek niemieckich rozpoczęła samorzutny odwrót. Mackensenpoczątkowo usiłował je powstrzymywać, lecz zdał sobie w końcusprawę z faktycznego stanu rzeczy. Podjął decyzję o zaprzestaniunatarcia i umocnieniu zdobytych juŜ pozycji. W otwartym terenieNiemcy stanowili jednak łatwy cel dla rosyjskiej cięŜkiej artylerii.Pod naporem jej ognia i kontrataków piechoty mocno postrzelanejednostki niemieckie zaczęły w nieładzie cofać się ku rzeceRomincie. Wkrótce do sztabu XVII Korpusu napłynęły meldunki opojawieniu się na prawym skrzydle 36. DP z kierunku Gołdapisilnych rosyjskich kolumn. W takiej sytuacji o godz. 17.00Mackensen wydał rozkaz generalnego odwrotu. Ostateczniezdemoralizowana 35. DP w całości wycofała się za Romintę,podczas gdy centrum i prawej flance 36. DP udało się utrzymać nastanowiskach zdobytych w południe. Rosjanie, dysponującyprzewagą liczebną i oskrzydlający Niemców od południa, przybardziej zdecydowanym działaniu mogli obejść ich pozycje i do-prowadzić do katastrofy całego XVII Korpusu. Nie wykorzystalijednak tej sposobności, zadowalając się od-

Page 37: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

39

zyskaniem utraconych na początku dnia pozycji. Straty XVIIKorpusu wyniosły 8000 ludzi, czyli 1/3 stanu. Rosjanieutrzymywali, ze zdobyli 1000 jeńców i 12 dział2. Z kolei napołudnie od XVII Korpusu walczył I Korpus rezerwowy.Jeszcze 19 sierpnia umacniał on pozycje na Unii Węgorapy, gdynagle otrzymał rozkaz wymarszu w rejon wsi Kleszowen.Powierzono mu zadanie osłony z kierunku Gołdapi operacjizaczepnej korpusów I i XVII. Rosjan spodziewano się zastać juŜw Kleszowen, co się jednak nie potwierdziło. O godz. 8.00 1.DP rezerwowa bez walki zajęła tę miejscowość. Dalej na północdo wsi Friedrichsberg i Kónigsfelde wkroczyła 36. DP.rezerwowa. Mimo nie napotkania przeciwnika, dowództwo 8.Armii rozkazało Belowowi wstrzymać marsz i poczekać narozwój sytuacji. Jednak ten przekonywał Prittwitza, abyzezwolił mu na udzielenie wsparcia XVII Korpusowi. Jakargumentował, nie otrzymał bowiem Ŝadnych niepokojącychmeldunków o ewentualnych ruchach nieprzyjaciela z Gołdapi.Poza tym do ich powstrzymania w razie potrzeby mogła byćuŜyta, stojąca na prawej flance całego zgrupowania zaczepnego8. Armii 3. DP rezerwowa. Below nie miał pełnego oglądusytuacji, gdyŜ jego korpus, jako rezerwowy, nie posiadałwłasnych samolotów i do rozpoznania wykorzystywałwyłącznie sześć rezerwowych szwadronów kawalerii. Wobecpomyślnie rozwijającego się wówczas natarcia korpusów I iXVII Prittwitz nie widział potrzeby ich wsparcia. Poza tymlotnicy donosili o zgrupowaniu w okolicy Gołdapi około dwóchrosyjskich korpusów. W takiej sytuacji posłuszny rozkazomBelow zatrzymał się na linii Gawaiten—Kdnigsfelde.OstroŜność dowódcy 8. Armii w tym przypadku okazała sięuzasadniona. Wkrótce bowiem na drogach wiodących z Gołdapipojawiły się

2 S c h o w a l t e r , op. cit., s. 177-187; August Mackensen, Briefe und Aufzeichnungeny

Leipzig 1938, s. 37-42; Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s, 89-93.

Page 38: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

40

kolumny rosyjskiej 30. DP z I¥ Korpusu, maszerujące naDarkehmen. Wywiązały się walki. Około godz. 12.00 w sukursRosjanom przyszedł 160. pułk piechoty z 40. DP. Mimo tegowsparcia, Niemcy nie dość Ŝe utrzymali zajmowaniestanowiska, to do wieczora zepchnęli jeszcze Rosjan o kilkakilometrów na wschód w kierunku Gołdapi i PuszczyRominckiej. W walkach lekko ranny został dowódca 1. DPrezerwowej gen. Förstner. Nastroje wśród Ŝołnierzy były dobre— Below przekonany był o swym zwycięstwie i chciałkontynuować natarcie w następnym dniu.

Na prawej flance ugrupowania zaczepnego 8. Armiiznajdowała się 3. DP rezerwowa, stanowiąca odwód armijny.Rankiem 20 sierpnia wyruszyła ona z Pozedrza do BańMazurskich (Benkheim), gdzie dotarła juŜ o godz. 10.00.Zgodnie z rozkazem pozostała tam przez najbliŜsze godziny,chroniąc prawe skrzydło 8. Armii. Dopiero o godz. 16.30Prittwitz wydał jej rozkaz zaatakowania w kierunku północnym,w celu wyjścia na tyły Rosjan walczącym pod Kleszowen z IKorpusem rezerwowym. Dowódca 8. Armii zaznaczył przy tym,Ŝe dywizja powinna wyjść z ewentualnych walk w miarę bezszwanku i być przygotowana do wypełniania innych zadań.Jednostki Morgena wyruszyły bezzwłocznie, lecz dozapadnięcia zmroku zajęły jedynie pozycje wyjściowe donatarcia, które miało być przeprowadzone następnego dnia.Manewr ten nie mógł ujść uwadze stojącym w rejonie Gołdapirosyjskim 1. dywizji kawalerii i 5. brygadzie strzelców. Mimo ŜeNiemcy ewidentnie wychodzili na tyły 30. DP, nie zrobiły onenic, aby ich powstrzymać3.

Około godz. 18.00 do dowództwa 8. Armii w Nordenburgudotarł meldunek od gen. Scholtza z XX Korpusu. Informowałon, Ŝe rankiem Armia Warszawska w sile 4—5 korpusówzaczęła na odcinku Szczytno-Działdowo (Soldau)

3 S c h o w a l ter, op. cit., s. 188-190; Wckkrieg..., op. cit. Bd. 2. s. 93-95.

Page 39: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

41

przekraczać granicę Prus Wschodnich. Na wieść o tym dowódca 8.Armii spanikował i wydał rozkaz generalnego odwrotu na linięWisły. Mimo taktycznego sukcesu, jaki 20 sierpnia odniósł IKorpus i dywizja kawalerii oraz widoków na odniesienie sukcesu wdniu następnym, Prittwitz odstąpił od kontynuowania bitwy.Obawiał się bowiem okrąŜenia przez Samsonowa, bądźzepchnięcia do Królewca. Co więcej, z powodu niskiego stanu wódpowątpiewał, czy uda mu się obronić i linię Wisły oraz poprosiłnaczelne dowództwo w Koblencji o przysłanie posiłków.

Jego podwładni przyjęli tę decyzję z niedowierzaniem. ZdaniemFrancoisa, który był po prostu wściekły, bitwę naleŜałobezwzględnie kontynuować. Podobnego zdania byli Hoffmann iGrünert ze sztabu 8. Armii4. WyraŜane przez nich sugestie zostałystanowczo odrzucone przez Prittwitza i Waldersee, którzy uwaŜali,Ŝe ich podwładni ingerują w ich zakres odpowiedzialności. Udałosię im jednak przekonać Prittwitza, Ŝe nie moŜna było bezpiecznieodskoczyć nie stoczywszy uprzednio walk z 2. Armią. Wieczoremdowództwo 8. Armii wydało więc rozkaz przerzutu koleją IKorpusu do Grudziądza (Graudenz), zaś 3. DP rezerwowej zWęgorzewa do Ostródy (Osterode) na lewą flankę, stojącego wtamtym rejonie XX Korpusu. Zaś centralne korpusy XVII i Irezerwowy miały wycofywać się bezpośrednio na zachód za Łynę.Ich ewentualne uŜycie przeciw Samsonowowi uzaleŜniano odzachowania Rennenkampfa. Prittwitz nie powiadomił jednak o tychzamiarach naczelnego dowództwa3.

4 W swej ksiąŜce poświęconej bitwie pod Tannenbergiem Hoffmann stwierdził nawet, Ŝezdając sobie sprawę ze słabości charakteru Prittwitza zastanawiał się, czy nie poczekać zprzekazaniem raportu XX Korpusu aŜ do zakończenia bitwy pod Gąbinem. Patrz: Max Hoffmann,Tannenberg. Wie es wirklich war, Berlin 1926, s. 13-15.

5 Max Hoffmann, Wspomnienia. Wojna wśród niewykorzystanych sposobności, Warszawa1925, s. 18-20; Z a w a d z k i , op. cit., t. 1. s. 87-94; F r a n c o i s , Marneschlacht..., op. cif., s. 167-190.

Page 40: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

bitwa pod Gąbinem zakończyła się zatem niespodziewanymsukcesem Rosjan. Sztab 1. Armii przewidywał bowiem. Ŝe 21sierpnia Niemcy będą kontynuowali natarcie i rozwaŜał nawetwycofanie Armii Wileńskiej o kilka kilometrów. Rennenkampfpostanowił jednak pozostać na zajmowanych pozycjach. Decyzjata okazała się słuszna. Rankiem 21 sierpnia ze zdziwieniemstwierdzono, Ŝe Niemcy nie tyle kontynuowali natarcie, cojeszcze opuścili dotychczas zajmowane stanowiska, na którychRosjanie znaleźli ślady pospiesznego odwrotu. Wycofującemuwojsku towarzyszył exodus ludności cywilnej, co sprawiałowraŜenie ewakuacji całych Prus Wschodnich. Zwycięstwowydawało się tak zdecydowane, Ŝe przez kilka najbliŜszych dni wStawce rozwaŜano moŜliwość przesłania koleją 1. Armii doWarszawy, aby szybciej rozpocząć operacje na lewym brzeguWisły i inwazję w głąb Niemiec. Do zajęcia i okupowania PrusWschodnich oraz oblęŜenia Królewca wystarczyć miała 2.Armia. Przez dwa dni upojony swym sukcesem Rennenkampfpozostawał na pobojowisku. Spowodowało to kilka czynników.Był przekonany, Ŝe zrobił swoje, a teraz nie naleŜało zbytpośpiesznym pościgiem płoszyć wycofujących się za Wisłę, jakmniemał Niemców, aby dać Samsonowowi czas na odcięcie mudróg odwrotu. Jego uwagę zaprzątała takŜe twierdza Królewiec,gdzie, jak przypuszczał, wycofały się dwa niemieckie korpusy.Oprócz tego jego Ŝołnierzom naleŜał się odpoczynek, trzeba byłouzupełnić amunicję i inne materiały wojenne i oraz podciągnąćuzupełnienia. TakŜe Rosjanie pod Gąbinem ponieśli bowiemdotkliwe straty.

W dniu 23 sierpnia Niemcy opublikowali następujący raport owalkach pod Gąbinem: „Silne rosyjskie oddziały posuwają się nalinii Gąbin—Węgorzewo. 20 sierpnia pierwszy korpus armijnyponownie zaatakował i odrzucił nieprzyjaciela poruszającego sięna Gąbin. Zdobył przy tym 8000 jeńców i 8 dział. Od jednej,znajdującej się przy korpusie dywizji kawalerii nie było juŜ oddłuŜszego czasu

Page 41: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

43

Ŝadnej informacji. Dywizja ta starła się z dwoma wrogimidywizjami kawalerii. Wczoraj znów przybyła do pierwszegokorpusu wraz z 500 jeńcami. Kolejne rosyjskie wzmocnieniaposuwają się na północ od Pregoły i południe od linii mazurskichjezior. O dalszym działaniu naszej wschodniej armii naleŜyzachować milczenie, aby nie zdradzić przedwcześnieprzeciwnikowi naszych zamiarów"6. Z kolei w rosyjskichcerkwiach i kościołach odprawiano naboŜeństwa dziękczynne, a wgazetach moŜna było przeczytać utrzymane w triumfalnym toniedepesze o przebiegu bitwy.

Szef sztabu generalnego Helmut Moltke był zszokowanypasywnością Prittwitza, któremu jeszcze przed rozpoczęciemkampanii nakazywał aktywną obronę i atakowanie wkraczającychRosjan. Realizacja jego zamiarów to oddanie na pastwęnieprzyjaciela całych Prus Wschodnich i prawobrzeŜnych PrusZachodnich. W rękach Rosjan miała się znaleźć kolebka pruskiejpaństwowości. Tu wszak w styczniu 1701 r. elektor koronował sięna „króla w Prusach". Na ich pastwę zostałyby wydane majątkinaleŜące do junkrów, stanowiących podporę monarchii i rdzeńkorpusu oficerskiego. Byłaby to powtórka z lat wojnysiedmioletniej. Poza tym skróciłoby to znacznie front i umoŜliwiłoRosjanom uderzanie przez Poznań na Berlin oraz niekorzystniewpłynęłaby na morale armii austro-węgierskiej. Niemiecka opiniapubliczna takŜe wykazywała zaniepokojenie moŜliwościąokupowania części terytorium Niemiec przez Rosjan. Nie dopomyślenia była myśl, Ŝe niemiecka ziemia mogła się znaleźć podokupacją „barbarzyńskich, pijanych hord rosyjskich".

Rankiem 21 sierpnia Moltke skontaktował się telefoniczniebezpośrednio z dowódcami poszczególnych korpusów 8. Armii. Wich ocenie sytuacja nie była tak beznadziejna, jak malował jąPrittwitz, a morale wojsk wysokie. Te opinie zdecydowały odymisji Prittwitza i Waldersee. Na

6 Krieg..., op. cit., s. 45.

\

Page 42: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

44

ich miejsce mianował odpowiednio Paula Hindenburga (ur.1847) i Ericha Ludendorffa (ur. 1865). Ten ostatni byłambitnym i inteligentnym sztabowcem, który przed wybu-chem wojny słuŜył min. w pruskim sztabie generalnym. Wsierpniu 1914 r. został kwatermistrzem w 2. Armii gen.Bülowa i odznaczył się w zwycięskich walkach o twierdzęLiege, której zdobycie było jednym z warunków wstępnychsukcesu planu Schliffena. 2a tę operację otrzymał najwyŜszepruskie odznaczenie wojskowe „Pour le Mérite". Umocnił wten sposób swój wizerunek jako świetnego sztabowca iwybitnego dowódcy, lecz brakowało mu jednak od-powiedniego doświadczenia i praktyki w dowodzeniuliniowym, aby powierzyć mu samodzielne dowództwo 8.Armii. Dotychczas dowodził bowiem zaledwie brygadą. Nanominalnego dowódcę wyznaczono zatem przywróconegowłaśnie do słuŜby czynnej 68. letniego Paula Hindenburga.Całe swe Ŝycie związał z armią. Jego ojciec był oficeremzawodowym, a on sam juŜ w wieku 11 lat wstąpił do szkołykadetów. Walczył m.in. pod Sadową i Sedanem. Pod koniecswej kariery zawodowej dowodził IV Korpusem wMagdeburgu. W 1911 r. na własną prośbę przeszedł naemeryturę. Co ciekawe obaj oficerowie urodzili się wWielopolsce — Hindenburg w samym Poznaniu, Ludendorffw Kruszewni pod Poznaniem.

Wydarzenia potoczyły się w błyskawicznym tempie. 22sierpnia o godz. 9.00 po zajmującego się oblęŜeniem NamurLudendorffa przyjechał specjalny samochód z kwaterygłównej w Koblencji. O godz. 18.00 Ludendorff znalazł się wKoblencji i po trzygodzinnej konferencji z Moltkem wyjechałna wschód w specjalnym, złoŜonym z trzech wagonów,pociągu. Ze względu na wysoką pozycję szefa sztabu wniemieckiej hierarchii dowódczej to w praktyce Ludendorffkierować miał całą operacją w Prusach Wschodnich izrealizować koncepcję, aby poprzez szybką ofensywę pokonaćArmię Warszawską i ponownie zwrócić

Page 43: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

45

się przeciw Armii Wileńskiej. Rozpoczęcie operacji od próbyrozbicia Armii Warszawskiej skracało i zabezpieczało własne liniekomunikacyjne, a w przypadku nie dającej się wszak wykluczyćporaŜki łatwiej było wycofać się stamtąd za Wisłę. Jeszcze zKoblencji Ludendorff, z pominięciem dowództwa 8. Armii,wydał rozkazy dla poszczególnych jej korpusów oraz nakazałulokować w Malborku (Marienburg) kwaterę dowództwa.

22 sierpnia podczas popołudniowej kawy około godz. 15.00 doniczego nie spodziewającego się, będącego od trzech lat naemeryturze Paula Hindenburga przyszedł pilny telegram z kwaterygłównej z pytaniem, czy gotów był powrócić do słuŜby czynnej iobjąć dowództwo 8. Armii. Decyzja musiała być podjętanatychmiast. Bez namysłu w poczuciu obowiązku wobecojczyzny Hindenburg przystał na propozycję, miał zaledwie kilkagodzin na spakowanie się. W nocy z 22 na 23 sierpnia o godz.4.00 na krótkim postoju w Hanowerze wsiadł do pociągu, wktórym znajdował się juŜ Ludendorff. Nowo mianowanydowódca 8. Armii nie zdąŜył nawet sprawić sobie nowegomunduru i na front pojechał w nieregulaminowym, granatowymmundurze pruskiego generała. W trakcie podróŜy obaj panowie(którzy nie znali się wcześniej) konferowali na tematpowierzonego im zadania. Gdy Ludendorff przedstawił mu planyoperacji, Hindenburg miał odrzec: „Sam nie wiem lepiej. W imięBoŜe, zróbmy to tak". Na docelowej stacji w Malborku pociągzatrzymał się o godz. 14.30. Hindenburga i Ludendorffa naperonie powitali Hoffmann i Grünert. Obaj sztabowcy nowychdowódców powitali dość chłodno. Mieli im za złeniepowiadomienie ich o nowych rozkazach dla poszczególnychkorpusów. Sam Prittwitz dowiedział o swojej dywizji nie odprzełoŜonych, ale przypadkowo od oficera swego sztabuodpowiedzialnego za koleje, który poinformował go oplanowanym

Page 44: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

46

przyjeździe do Malborka pociągu specjalnego z jego następcą. Tęzaskakującą informację potwierdził pół godziny później oficjalnytelegram7. Według relacji Hoffmanna: „Generał von Prittwitz. zniósłten cios z nadzwyczajną godnością i, Ŝegnając się z nami, anijednym słowem nie dał poznać po sobie oburzenia na los, któregopadł ofiarą"8.

Dowódcy poszczególnych korpusów i sztabowcy 8. Armii zzadowoleniem przyjęli dymisję Prittwitza, mając nadzieję na zwrotzaczepny. Nie przeliczyli się. Stojący naprzeciw armii SamsonowaXX .Korpus gen. Scholtza wsparty formacjami landwehry miąłpowstrzymać napór całej 2. Armii, uniemoŜliwiając jej dalszeporuszanie się na północ. Na jego skrzydła zaś pospiesznieprzerzucano korpusy znad Węgorapy. I Korpus miał zostaćprzerzucony koleją w region Lidzbark—Dąbrówno (Lautenburg-Gilgenburg), zaś korpusy I rezerwowy i XVII po dniu odpoczynku iobserwowania czy Rennenkampf jednak nie zdecyduje się nauderzenie, w nocy z 23 na 24 sierpnia miały oderwać się odnieprzyjaciela i forsownym marszem skierować się w rejonBiskupiec—Jeziorany (Bischofsburg-Seeburg), skąd ich zasadniczesiły uderzyć miały na Armię Narwiańską, a wydzielona grupazabezpieczać operację od strony Armii Niemeńskiej.Przegrupowanie wojsk 8. Armii przesłaniać miała jedynie 1..dywizja kawalerii i załoga twierdzy Królewiec. Aby wzmocnićwojska operujące w polu, Ludendorff rozkazał załogom twierdzToruń, Chełmno (Kulm) Grudziądz i Malbork przybyć do Lidzbarkai Brodnicy (Strassburg). Ludendorff ze zdziwieniem usłyszał odraportującego Hoffmanna, ze podobne rozkazy wydał juŜ

7 Erich Ludendorff, Mierne Kriegserinnerungen, Berlin 1919, s. 32-36; Paul Hindenburg,AUS meinem Leben, Leipzig 1920, s. 74-75; S c h o w a l ter, op. cit., s. 190-210; Stone, op. cit.,s. 61; E v a n s, op. cii., s. 100—101.

8 H o f f ni a n n, Wspomnienia...* op. cii., s. 24.

Page 45: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

47

Prittwitz wieczorem 20 sierpnia i znajdowały się one wtrakcie wykonywania9.

Realizacji tego manewru sprzyjało to, ze w dniach 21—23sierpnia Armia Wileńska nie ruszała się z zajmowanych pozycji,straciła kontakt bojowy z nieprzyjacielem. Szwankowało bowiemjej rozpoznanie. W rejonie Królewca kompletnie uszedł uwadzeRosjan załadunek kolejowy I Korpusu. Tylko operująca na lewejflance Armii Wileńskiej 1. dywizja kawalerii 21 sierpniazameldowała o wycofaniu się Niemców do twierdzy Boyen, zalinię wielkich jezior mazurskich. To utwierdzało Rennenkampfa wbłędnym przekonaniu o odwrocie Niemców za Wisłę. Z koleiprzemarsz wojsk w Prusach Wschodnich spowalniały masyuchodźców kłębiące się na drogach i usiłujące ujść w bezpiecznemiejsce z dala od walk i Rosjan. Pierwsze doświadczenia zwojskami carskimi wywoływały bowiem strach o Ŝycie i mienie.Rozchodziły się wieści o rozstrzeliwaniu, aresztowaniu iuprowadzaniu w głąb Rosji Bogu ducha winnych cywilów orazpodpalaniu zabudowań. JuŜ w pierwszych dniach sierpniarozpoczął się exodus ludności z pasa przygranicznego.Początkowo dotyczył on tylko rejonu Gąbina, gdzie wkraczałaArmia Wileńska. W trakcie bitwy pod Gąbinem uchodźcy czekaliza liniami niemieckimi, w nadziei na szybki powrót do swych do-mostw. Jednak nieoczekiwany odwrót armii rozpoczętywieczorem 20 sierpnia wywołał panikę i istną lawinę uchodźcówciągnących ze swym dobytkiem na wszelkich dostępnychpojazdach na zachód. Wkrótce dołączyli do nich mieszkańcyMazur. Nieliczni Ŝandarmi nie byli w stanie opanować tegoludzkiego morza. Niektóre miejscowości były zupełnieopustoszałe. Zdesperowani cywile często podąŜali za oddziałami,utrudniając manewry tych ostatnich. Szacuje się, Ŝe w sierpniu1914 r. aŜ 800 000

9 Weltkrieg..., ap, cii., Bd. 2, s. 102-120.

Page 46: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

48

z łącznej liczby 2 500 000 mieszkańców Prus Wschodnich opuściłoswe domostwa. Połowa z nich uszła za Wisłę, a nawet do Berlina10.

PołoŜenie sił niemieckich w nocy z 23 na 24 sierpnia byłonastępujące: 1. dywizja kawalerii stacjonowała w Allenburgu,korpusy XVII i I rezerwowy w Gerdauen i na północny wschód odtego miasta, 6. brygada landwehry w GiŜycku i okolicy, 3. DPrezerwowa po przerzucie kolejowym z Nordenburga do Olsztynaformowała się w lasach na północ od Olsztynka. W centrum stałXX Korpus, którego 41. DP zajmowała prawe, a 37. DP leweskrzydło. Brygada landwehry gen. Schmettaua złoŜona z załógtwierdz Grudziądz i Toruń koncentrowała się na prawym, zaś 70.brygada landwehry na lewym skrzydle 41. DP. W Montowie rozpo-czął się rozładunek 1 Korpusu. Do dowództwa 8. Armii, które wdniach 24-25 sierpnia znajdowało się w Suszu (Rosenberg), dotarłatakŜe informacja z Koblencji, Ŝe w drodze na front wschodniznajdowała się dywizja landwehry ze Szlezwiku-Holsztyna poddowództwem gen. Goltza. Po wybuchu wojny strzegła ona KanałuKilońskiego na wypadek inwazji Brytyjczyków i ataku Danii. Leczniebezpieczeństwo to okazało się iluzoryczne i dywizję moŜna byłowykorzystać gdzie indziej. Jednostki te miały rozpocząć rozładunekw Ostródzie i Biesalu (Bissellen) w dniu 26 sierpnia11. Nad ArmiąWarszawską zbierały się czarne chmury.

10 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 320-321; H i n d e n b u r g , op. cit., s. 85.11 Ludendorff, op. cit., s. 36-39; Z a w a d z k i , op. cit.. t. 1, s. 126-132.

Page 47: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

OPERACJE 2. ARMII

Do inwazji z południa szykowała się 2. Armia, zwana teŜArmią Warszawską albo Narwiańską. Składała się ona z II, VI,XIII, XV i XXIII Korpusu oraz trzech dywizji kawalerii,mianowicie 4., 6. i 15. JuŜ podczas operacji wschodnio-pruskiej przyłączono do niej I Korpus, zaś II, operujący nawschód od wielkich jezior mazurskich, podporządkowano 1.Armii. Łącznie jednostki bojowe Armii Warszawskiej liczyłyokoło 200 000 bagnetów i szabel. Samsonow dowództwo nadnią objął dniu 12 sierpnia. Korpusy podległej mu armiiznajdowały się w następujących rejonach zgrupowań: II —Augustów, VI — linia dolnej Biebrzy, XIII — Białystok, XV— Zambrów, XXIII — Modlin (2. DP) i Białystok (3. DPgwardii), 4. dywizja kawalerii między ŁomŜą a Osowcem, 6. i15. dywizje kawalerii w rejonie Ciechanów-Przasnysz.Kwatera dowództwa armii znajdowała się początkowo wBiałymstoku.

W dniu 13 sierpnia Samsonow otrzymał rozkaz inwazji PrusWschodnich. Jego armia operować miała bezpośrednio nazachód od wielkich jezior mazurskich i dojść do liniiJeziorany-Kętrzyn (Seeburg-Rastenburg). Granicę państwowąkawaleria Armii Warszawskiej przekroczyć miała 18 sierpnia,a gros piechoty następnego dnia. Od samego początkuoperacja przebiegała z opóźnieniami. Dopiero 1" sierpnia 2.Armia zebrała się na linii Narwi i następnego dnia

Page 48: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

50

rozpoczęła marsz w kierunku granicy. Kwaterę dowództwa armiiprzeniesiono do Ostrołęki. Samsonow zmienił nieco pasdziałania swej armii, rozciągając dodatkowo jej linię natarcia o35 km. Jej prawo skrzydło we korpusy tj. VI i XIII miały iść napółnocny zachód, i dopiero po przejściu granicy skierować siębezpośrednio na północ. śyliński był zły na tę decyzję, gdyŜ jejrealizacja powodowała dwudniowe opóźnienie w porównaniu dopierwotnych planów operacyjnych i dodatkowo oddalała ArmięNarwiańską od Niemeńskiej. śyliński nieustannie ponaglałSamsonowa, zarzucając dowódcy Armii Warszawskiej brakenergiczności i opieszałość. Ten zaś prosił o zgodę naspowolnienie marszu z powodu zmęczenia jego wojsk iniewystarczającego zorganizowania słuŜb zaplecza. śylińskizgodził się po wielu prośbach, aby 2. Armia przeszła granicędopiero 19 sierpnia. Ale i tego terminu nie udało się dotrzymać.Dopiero 20 sierpnia kolumny VI i XIII Korpusu w rejonieChorzeli i Myszyńca wkroczyły na terytorium RzeszyNiemieckiej. Tego dnia Rennenkampf toczył juŜ z Niemcamibitwę pod, oddalonym w linii prostej o 110 km od pozycjizajmowanych przez Armię Narwiańską, Gąbinem. Siły główneArmii Wileńskiej juŜ od trzech dni przebywały na terytoriumNiemiec1.

Samsonow tłumaczył się, Ŝe jego dywizje maszerują dzienniepo 11—13 godzin, pokonując w palącym słońcu i tumanachkurzu po 20—30 km i nie są w stanie przyspieszyć tempa.Większość Ŝołnierzy stanowili niewprawieni w forsownychmarszach rezerwiści. Wyglądali oni momentami bardziej jakpielgrzymi podąŜający do sanktuarium, niŜ formacje wojskowew drodze na front. Zewsząd dochodziły do Samsonowa apele odanie dnia przerwy dla odpoczynku i zorganizowania tyłów.Aprowizacja była bowiem przypadkowa i niewystarczająca. Odpierwszych dni marszu brakowało podstawowych artykułówŜywnościowych. Magazyny, na

1 Weltkrieg...r op. cit., Bd. 2, s. 120-125, E v a n s. op. cii., s. 77-84.

Page 49: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

51

których zasoby liczono, okazały się niezapełnione w stopniuwystarczającym. Kuchnie polowe przyjeŜdŜały nieregularnie,zakłócając albo przemarsz albo sen. Było ich zresztą za mało,podobnie jak i piekarń polowych. Te ostatnie podczas krótkichpostojów nie były w stanie wykonać wszystkich zamówień. Z dniana dzień powiększało się grono maruderów i wkrótce to zjawiskoprzybrało niepokojące rozmiary. śołnierze na własną rękępróbowali organizować sobie Ŝywność, co nie było łatwymzadaniem. Obszary północnego Mazowsza naleŜały do słabozaludnionych, a niezŜęte zboŜe stało jeszcze często na polach. Toco dało się zarekwirować mieszkańcom, zabrały juŜ patrolekawaleryjskie. Wyłapywano bydło i kurczaki, a ze zdobytego ziarnapieczono podpłomyki. Naruszano równieŜ Ŝelazne porcje. ProblemyŜołądkowe powodowało napełnianie manierek wodą zaczerpniętą zprzylegających do trasy przemarszu studni i innych zbiornikówwodnych. Frustrację w znacznej mierze niepiśmiennych Ŝołnierzypogłębiała jeszcze prohibicja. Wprowadzono ją na okres mobi-lizacji, a po 22 sierpnia rozciągnięto na cały okres wojny. Poza tymza zły omen przyjęto zaćmienie słońca, do jakiego doszło 21sierpnia między godziną 14 a 152.

Olbrzymie problemy sprawiał transport na piaszczystychdrogach. CięŜkie wozy wojskowe grzęzły w głębokim piachu, zaśzarekwirowane chłopskie podwody załamywały się pod cięŜaremprzewoŜonych w nich ładunków. Część jednostek artylerii w ogólenie dostała na czas wozów amunicyjnych np. pociski do haubicXXIII Korpusu woŜono, owinięte w powrozy ze słomy nachłopskich furmankach. Aby pokonać piaszczyste trakty czasemwyprzęgano konie z połowy wozów i zaprzęgano je do pozostałych.Po pokonaniu kilku kilometrów całość koni odczepiano i wracanopo pozostawione pojazdy. Nie trzeba nadmieniać, jak takiwahadłowy ruch opóźniał marsz. Przemęczonym koniom

2 Z a w a d z k i , op. cit., t. 1, s. 102-120: S c h o w a l t e r , op. cit.. s. 213-218: Dani1off,

op. cit.. s. 211; S t on e, op. cit., s. 63.

Page 50: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

52

brakowało furaŜu. 2. Armia tylko w ograniczonym stopniumogła korzystać z kolei. Główna linia ciągnąca się z Warszawydo Białegostoku, biegła wzdłuŜ linii frontu i tylko odnoga doMławy dochodziła do granicy państwowej w pasie działaniaArmii Narwiańskiej. Najpełniej korzystał z niej I Korpus.

W wyniku pośpiechu Rosjanie juŜ na początku kampanii mielinadwyręŜone siły fizyczne i psychiczne, a co za tym idzie imorale. Gdy Armia Warszawska przekraczała granicę zNiemcami, sprawiała wraŜenie całkowicie wyczerpanej. Szacujesię, Ŝe około 25% jej sił było zuŜytych zanim nawiązały onekontakt bojowy z nieprzyjacielem. Dla przykładu VI Korpus wdniach 14-22 sierpnia przebył 165 km, XIII Korpus 13-22sierpnia (wyłączywszy dwa dni postoju) 235 km, a I Korpus wokresie 18—22 sierpnia 110 km. Jednostki wyruszyły w poletakŜe bez pełnych stanów. Na początku kampanii XXIII Korpusmiał jedną dywizję w Modlinie, drugą zaś w rejonieBiałegostoku. Jego kawaleria walczyła juŜ w Galicji, artyleriazostała przydzielona do II Korpusu, a batalion saperówstacjonował w Grodnie. AŜ do końca bitwy pod TannenbergiemXXIII nie stanowił spójnej formacji taktycznej. Z kolei w XVKorpusie brakowało 15 kompanii, pozostawionych na zapleczufrontu dla ochrony linii kolejowych. W VI Korpusie 4. DPwyruszyła na front bez 14 kompanii, a 61, pułk piechoty z 16.DP dotarł dopiero w końcowej fazie bitwy. Ponadto w całymkorpusie nie by to obsadzonych 15% etatów oficerskich3.

Rosjanie nie zadbali takŜe o właściwe rozpoznanie — 2.Armia operowała w praktyce po omacku. Dwie z jej trzechdywizji kawalerii stało praktycznie bezczynnie, ubezpieczająclewe skrzydło. Szwankował takŜe zwiad lotniczy. Większość zrosyjskich samolotów latała nad Galicją. Co więcej, rosyjscyrekruci starszych roczników, w przewaŜającej części chłopi, poraz pierwszy w Ŝyciu widzieli samoloty, które budziły ich

3 Zawadzki, op. cit., l. 1, s. 122—126.

Page 51: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

53

lęk. Podejrzewali oni, Ŝe taki „przebiegły pomysł" moŜe byćrylko autorstwa Niemców i w związku z tym profilaktyczniestrzelali do wszystkich aeroplanów, które pojawiły się w ichpobliŜu. Czasem zdarzało im się zatem zestrzelić własne. Zresztąi same maszyny były zawodne — często psuły się juŜ po 1—2lotach i część z nich juŜ na początku kampanii była uziemiona.Piloci pozostałych maszyn mieli problemy w orientacji nadPrusami Wschodnimi. Przeznaczona do rozpoznania kawaleriaprzydzielona do kaŜdej dywizji piechoty, składała się zezmobilizowanych kozaków, niemających doświadczenia wpowierzonych im zadaniach. Z reguły nie oddalali się oni zbytniood dającej im poczucie bezpieczeństwa piechoty4.

Pośpieszny wymarsz nie w pełni skoncentrowanej i zor-ganizowanej Armii Warszawskiej był m.in. wynikiem naciskówze strony Francuzów. Nad Sekwaną z napięciem oczekiwanorosyjskich działań zaczepnych przeciw Niemcom. Tamtejszyambasador rosyjski Aleksander Izwolski donosił o panującej weFrancji „gorączkowej niecierpliwości" w oczekiwaniu na rosyjskiatak. Według jego relacji juŜ wymarsz Armii Wileńskiej zostałprzyjęty z radością i wzmocnił nastroje optymistyczne. Jegoodpowiednik w Petersburgu Maurice-George Paléologue zwróciłsię osobiście do samego cara z prośbą o wydanie rozkazuwymarszu. W jego opinii, w przeciwnym razie armii francuskiejgrozić miało zniszczenie. W podobnym duchu działał attachewojskowy Francji markiz de Laguiche, przydzielony na początkukampanii do Stawki. Z obietnic danych sojusznikom chciał zawszelką cenę wywiązać się wielki ksiąŜę Mikołaj Mikołajewicz. 5

Gdy 15 sierpnia podczas podróŜy do kwatery w Baranowiczachspotkał się na dworcu w Wilnie z Rennenkampfem, a tenzameldował mu o przekroczeniu niemieckiej granicy, naczelnydowódca

4 Daniloff, op. cit.. s. 212; E v a n s, op. cit.. s. 87.; Gourko, op. cti, s. 30.5 Daniloff op. cit.. s. 190-193.

Page 52: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

54

zwrócił się z wyraźną satysfakcją do towarzyszącego mu szefabrytyjskiej misji wojskowej w Rosji gen. Johna Hunbury'egoWilliamsa: „Widzi Pan, nasza mobilizacja funkcjonuje jak sprawnetryby, jak maszyna zębata. Atak na nieprzyjaciela przeprowadzonozgodnie z harmonogramem".

Naprzeciw Armii Warszawskiej znajdował się, jak wiadomo,wzmocniony XX Korpus gen. Scholtza. Po szybko przeprowadzonejmobilizacji stał on nad południową granicą Prus Wschodnich wrejonie Olsztynka zadaniem przesłaniania drogi i linii kolejowej zMławy, skąd spodziewano się kolejnego rosyjskiego uderzenia. Naprawym skrzydle na południe od Dąbrówna ulokowano oddziałygen. Ungera. tworzone przez landwehrę, ściągniętą z okolicznychtwierdz w Toruniu, Chełmnie, Grudziądzu i Malborku. Liczyły onełącznie 10 batalionów, trzy szwadrony i 9 baterii. W centrum aŜ dojeziora Konowatki (Konowatken See) stały jednostki 41. DP zczęścią 70. brygady landwehry. Na lewym skrzydle — międzyjeziorem Konowatki a Orłowem (Orlau) stała reszta 70. brygadylandwehry i 37. DP. W Orłowie linia obrony gwałtownie skręcała napółnoc, gdzie pojedyncze kompanie obsadziły silnie zabagnioną,szeroką na 30 metrów dolinę Łyny i przejścia między jeziorami aŜdo jeziora Łańskiego (Lansker See). Dalej na wschód ciągnęły sięduŜe kompleksy leśne i linia wielkich jezior mazurskich. Dawało topewne oparcie, ale i mogło stanowić niebezpieczeństwo. gdyŜNiemcom zabrakło sił, aby wysyłać w tamtym kierunkurozpoznanie. W rejonie Olsztyna, jako odwód stacjonowała,przerzucona tu koleją w ostatnich dniach 3. DP rezerwowa. Wartozaznaczyć, Ŝe XX Korpus był powołany do Ŝycia niedawno, bodopiero jesienią 1912 r. Jego miejscem kwaterowania był Olsztyn. ZWarmii i Mazur pochodziła znaczna część jego rekrutów. Przyszłoim zatem bronić swych rodzinnych stron. Dobrze obrazuje toprzykład gen. Emila Helia, szefa sztabu XX Korpusu, któregomajątek w Grzybi-

Page 53: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

55

nach (Groß Grieben) znajdował się na kierunku natarcia Rosjan.W trakcie kampanii zresztą, gdy został on obsadzony przezRosjan, Heli nie zawahał się wydać rozkazu jego ostrzelania6.

21 sierpnia kolejne jednostki Armii Warszawskiej przekra-czały niemiecką granicę. Patrole kawaleryjskie donosiły oobecności Niemców w rejonie Nidzicy i Szczytna. W związku ztym Samsonow wydał na następny dzień rozkaz, aby VI Korpuszajął Szczytno, XIII był gotów do uderzenia na Szczytno lubNidzicę, zaś lewoskrzydłowe korpusy XV i I uderzyły na linięNidzica—Działdowo. W Mławie zaś po zakończeniu transportumiała się organizować 2. DP. Samsonow wciąŜ nie wiedział jakiesiły ma przed sobą i gdzie znajdują się główne niemieckiepozycje obronne. Do pierwszych utarczek z Niemcami doszło 22sierpnia pod Nidzicą. Po południu patrol kawaleryjski z XVKorpusu wjechał do niebronionego miasta, gdzie zatrzymał sięna odpoczynek. Niespodziewanie podczas posiłku zostałnapadnięty przez oddział cyklistów z XX Korpusu, który odpółnocy nadjechał do miasta. Rosjanie wycofali się pośpiesznie,zostawiając zabitych i rannych. Na wieść o tym incydenciedowódca XV Korpusu gen. Martos rozkazał ostrzelać miasto zartylerii. W trakcie ostrzału na miasto spadło około 300pocisków artyleryjskich, które zniszczyły lub uszkodziły 40%budynków. Jeszcze pod wieczór do płonącej Nidzicy wkroczyłyjednostki rosyjskiej piechoty7.śyliński po raz kolejny ponaglał Samsonowa do bardziej

zdecydowanych działań. Ten donosił o zmęczeniu podległychmu wojsk, zdezorganizowanych liniach zaopatrzeniowych,brakach chleba i owsa. Prosił o dzień przerwy na odpoczynek,reorganizację armii i uporządkowanie zaplecza. Dowódca

6 Schowalter.op. cit., s. 222.7 TamŜe. s. 218—220. Po wzięciu Martosa do niewoli Niemcy rozwaŜali nawet wytoczenie mu

za ten ostrzał procesu o zbrodnie wojenne. Odstąpiono jednak od tej idei.

Page 54: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

56

frontu północno-zachodniego, kompletnie ignorując stan 2. Armii,odrzucił tę prośbę i nakazał kontynuowanie operacji. Zatem na 23sierpnia Samsonow wyznaczył swym korpusom następującezadania. Skrzydłowe VI (wraz z 4. dywizją kawalerii) miałpozostać w Szczytnie, a I w rejonie Działdowa. centralne: XIIIzwrócić się na północny zachód na Jedwabno. a XV maszerowaćna północny zachód na linię Orłowo-Frąknowo (Frankenau),wzdłuŜ głównej szosy i linii kolejowej do Olsztynka. W lukęmiędzy oboma powyŜszymi korpusami w rejonie Kozłowa (GroßeKoslau) wejść miała 2. DP z XXIII. Natomiast 5. i 16. dywizjikawalerii wyznaczono zadanie prowadzenia działańrozpoznawczych i przecięcia linii kolejowej Olsztyn—Iława.Armia Warszawska wyraźnie skręcała zatem w kierunkupółnocno-zachodnim. W pierwotnym pasie jej działaniapozostawał jedynie VI Korpus. Samsonow zdawał sobie sprawę,Ŝe to jeszcze bardziej oddalało go od 1. Armii, lecz ryzykowydawało się być racjonalne. Pobici pod Gąbinem Niemcy mielisię przecieŜ wycofywać za Wisłę i kontynuacja marszu w kierunkupółnocnym groziła tym, Ŝe zdołają wymknąć się z zastawianejpułapki. Poza tym przesunięcie osi działania armii jeszcze bardziejna zachód ułatwiałoby jej zaopatrywanie z wykorzystaniem liniikolejowej wiodącej do Mławy. Początkowo śyliński był temuprzeciwny, lecz po uspokajających raportach Rennenkampfa,zaufał Samsonowowi i zatwierdził jego decyzję. To najlepiejświadczy o nastawieniu dowództwa rosyjskiego, Ŝe głównymzadaniem Samsonowa miało być ściganie pokonanego juŜnieprzyjaciela. Zmiana kierunku marszu z linii Olsztyn—Biskupiec (Bischofsburg) na linię Olsztyn—Ostróda, jeszczebardziej odsłaniała jej lewą flankę, która oddalała się od wielkichjezior mazurskich oraz dodatkowo rozciągała jej oddziały nafroncie o łącznej długości 110 km, z czym jej zasadniczy trzonzajmował 60 km.

W dniu 23 sierpnia doszło do pierwszego powaŜnego starcia z2. Armią. Dzień był pochmurny i deszczowy, dopiero

Page 55: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

57

pod wieczór się przejaśniło. Na podstawie rozpoznania Scholtzprzewidywał, Ŝe Rosjanie najpierw uderzą na jego leweskrzydło, usytuowane na wschód od jeziora Konowatki. TamteŜ przesłał swe rezerwy. Jego przewidywania okazały sięsłuszne. Około południa pojawiły się w tym rejonie jednostkiXV Korpusu i zaczęły rozwijać się do bitwy. O godz. 14.00artyleria rosyjska otworzyła ogień na stanowiska 37. DP podFrąknowem i Orłowem. Po godzinnym ostrzale do natarciaruszyła piechota z 6. i 8. DP z XV Korpusu. W pierwszej faziebitwy Rosjanie odnieśli sukces i wyparli na północ część 70.brygady landwehry. Niemcy przeszli jednak do szeregukontrataków. Widownią szczególnie zaciętych walk byłyokolice wsi Orłowo i Łyna (Lahna). W samej Łynie w bojuulicznym walczyły dwie kompanie ze szczycieńskiego 1.wschodnio-pruskiego batalionu jegrów im. hrabiego Yorckavon Wartenburg. W tych zaŜartych walkach w centrum wsipoległ, wiodąc garstkę swych ludzi (15—20 Ŝołnierzy) nabagnety, kapitan Bergmann. Jego ostatnie słowa brzmiały: ,,Nietroszczcie się o mnie! Utrzymajcie Łynę!". Z kolei między Łynąa Orłowem po krótkim przygotowaniu artyleryjskim do kontr-uderzenia poszły 151. i 147. pułki piechoty oraz 18. pułklandwehry. śołnierze maszerowali z rozwiniętymi sztandarami,przy dźwiękach orkiestr wojskowych, śpiewając patriotycznepieśni „Wacht am Rhein" i „Deutschlandlied". Część oficerów,w tym. gen. Wilhelmi, jechała konno, inni szli pieszo dzierŜącw dłoniach szable. Do zasadniczego starcia doszło napodmokłej łące, częściowo porośniętej wysokim łopianem.Rozgorzała walka wręcz. Do godz. 20.00 Rosjanie zostaliwyparci za drogę Orłowo-Łyna. W tych walkach zdobyto m.in.sztandar rosyjskiego 21. pułku piechoty im. Dybicza. Owinął gowokół swego ciała rosyjski oficer, który do ostatniej chwiliswego Ŝycia bronił go przed dostaniem się w ręce wroga. W tejwalce padł.

Walki ustały dopiero około godz. 23.00. Tego dnia Rosjaniestracili 50 oficerów i według róŜnych źródeł od 2500 do4000 Ŝołnierzy, zaś Niemcy 1500 ludzi.

Page 56: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

58

Szczególnie dotkliwe straty zanotowano po obu stronach wkorpusie oficerskim. Wśród jednostek niemieckich sięgały onenawet do 60—70% stanów, zaś w jednym z rosyjskich pułkówzginęło 9 z 16 dowódców kompanii. Niemcy wyparli jednakRosjan na pozycje wyjściowe, z wyjątkiem wysuniętychniemieckich pozycji na południe od wsi Łyna, które pozostały wrękach carskich Ŝołnierzy. Z kolei dalej na zachód podFrąknowem, Rosjanom udało się przybliŜyć do niemieckichpozycji na zaledwie 400—600 metrów8.

Pierwotnie o świcie 24 sierpnia Scholtz planował kontrude-rzenie 3. DP rezerwowej, którą chciał uŜyć w rejonie na wschódod jeziora Konowatki. Dowództwo 8. Armii nie zgodziło się nato, rozkazując pozostawienie dywizji w rejonie Olsztyna. Mimosukcesu bowiem, z powodu groźby przeskrzydlenia, juŜ 24sierpnia około godz. 2.00 w nocy gen. Scholtz rozkazał cofnąćswe lewe skrzydło na północ w kierunku Waplewa (Waplitz).Przy okazji skrócił swój front. 37. DP miała zająć pozycjefrontem na zachód po obu stronach jeziora Gąsiorowskiego(Mühlen See). Jej prawe skrzydło miało łączyć się we wsi Turowo(Thuren) z 41. DP, zaś lewe blokować przy Pawłowie (Paulusgut)drogę na Olsztynek. 70. brygada landwehry miała wzmocnićobronę w rejonie Mielna (Muhlen). Decyzję tę zatwierdziłHindenburg. Było to dość zręczne posunięcie, gdyŜ nowe pozycjeznajdowały się z boku osi marszu XV Korpusu i zmuszało go doczasochłonnych manewrów i zmiany frontu natarcia z północnegona zachodni. W tych dniach przewaga Rosjan na południu PrusWschodnich była wprost miaŜdŜąca. Poza XV Korpusematakującym stanowiska XX Korpusu od południa poprzez lasy odwschodu zbliŜał się XIII Korpus. Z kolei na ich prawym skrzydlezaobserwowano silne zgrupowania rosyjskiej kawalerii. GdybyNiemcy pozostali na swych stanowiskach groziło im oskrzydleniei zuŜycie swych sił w przeciągu dwóch dni.

8 Walter G r o s s e , Tannenberg 1914. Eine kurze Darstellung der grofien

Vernichtungssch!acht, Kónigsberg 1939. s. 8—11: Weltkrieg..., op. cit.. Bd. 2, s. 125-129.S c h o w a l t e r . o p . cit.. s. 223-226

Page 57: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

59

Rozkaz odwrotu dotarł do poszczególnych jednostek XXKorpusu z duŜym opóźnieniem i zastał je w trakcie przygotowańdo walk obronnych. 37. DP zaczęła wycofywać się tuŜ przednastaniem świtu. Rosjanie juŜ o godz. 3.45 zaczęli ostrzałartyleryjski i wkrótce ruszyli do natarcia. Scholtz zaczął sięobawiać, czy odwrót zakończy się sukcesem. Jednak po krótkichwalkach pod Frąknowem oraz Kurkami (Kurken), pod osłonąartylerii i rzedniejącej mgły, 37. DP udało się odskoczyć odnieprzyjaciela. Musiano jednak porzucić część sprzętu m.in. IIbatalion ze 151. pułku piechoty pozostawił na wysuniętychstanowiskach dwa karabiny maszynowe i spory zapas amunicji.Na zachód od jeziora Konowatki kolumna rosyjskiej kawaleriiokoło godz. 9.00 ruszyła rankiem z Uzdowa (Usdau) na północ.Jej marsz został juŜ wkrótce zatrzymany ogniem niemieckiejartylerii. Poza tym na własną odpowiedzialność Scholtz przesunąłjednak 3. DP rezerwową z Olsztyna do Olsztynka.

Tego dnia poza utarczkami niemieckich straŜy tylnych irosyjskiej awangardy nie doszło do Ŝadnych powaŜniejszychwalk, a 37. DP ustawiała się na nowej pozycji. Około godz. 12.00do kwatery Scholtza, ulokowanej w szkole w liczącej 700mieszkańców, niewielkiej wsi Tannnenberg (Stębark), przybyłHindenburg z Ludendorffem. Dowódca XX Korpusu wydawałsię być spokojny i zadowolony, choć zameldował, Ŝe sytuacjabyła powaŜna, gdyŜ naleŜało się spodziewać następnego dnia, anajpóźniej 26 sierpnia, zmasowanego uderzenia Rosjan.Dowództwo armii potwierdziło poprzednio wydany rozkazutrzymania zajmowanych pozycji. Dalsze wycofanie groziłobowiem fiaskiem planów pobicia i okrąŜenia ArmiiNarwiańskiej.

Wycofanie się Niemców ze stanowisk pod Orłowem i ŁynaRosjanie potraktowali jako swój sukces i początek odwrotu XXKorpusu za Wisłę. Samsonow utwierdził się w przekonaniu, Ŝema tylko kontynuować pościg za uchodzącym nieprzyjacielem,zaś stojący naprzeciwko niego Niemcy mieli za

Page 58: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

60

zadanie obronę podejść do waŜnego węzła kolejowego w Iławie.Zaproponował więc śylińskiemu i uzyskał jego zgodę na kolejnąmodyfikację kierunku marszu na bardziej zachodni. VI Korpusmiał natomiast przesłaniać obszary między Olsztynem a wielkimijeziorami mazurskimi (łącznie 60 km!). Pozostawiało to go o 2dni marszu od głównych sił armii. Dowódca frontu obiecał, Ŝe poosiągnięciu przez 2. Armię linii Olsztyn-Mrągowo (Sensburg)zezwoli na tak upragniony dzień odpoczynku. W tych dniachfront wizytował wielki ksiąŜę Mikołaj Mikołajewicz. Najpierwodwiedził śylińskiego w jego kwaterze w Wołkowysku, a potemudał się do Rennenkampfa, do okupowanego Insterburga, gdzieulokowano kwaterę dowództwa 1. Armii. On takŜe naciskał naprowadzenie operacji Armii Warszawskiej z większymrozmachem9.

W dniu walk pod Łyna i Orłowem tj. 23 sierpnia w Montowiei Iławie rozpoczął wyładunek I Korpusu. Jego transport sięjednak przedłuŜał. 22 sierpnia nastąpiła w nim osiemnas-togodzinna przerwa z powodu braku taboru. Załadunekwznowiono 23 sierpnia o godz. 13.00 po to, aby wieczoremogłosić kolejną czterogodzinną przerwę, spowodowaną prze-niesieniem stacji załadowczej do Królewca. Kolejewschodniopruskie w czasie pokoju nie były intensywnieeksploatowane, brakowało sprzętu i doświadczonych kadr. Częśćkolejarzy bezpośrednio po bitwie pod Gąbinem porzuciła swestanowiska pracy i uciekła za Wisłę. Stamtąd trzeba było takŜeściągać dodatkowy tabor. Na stacjach brakowało rampułatwiających załadunek i rozładunek cięŜkiego sprzętu i koni.Pociągi wiozące Ŝołnierzy I Korpusu były czasem wstrzymywanew celu przepuszczenia składów pełnych uciekinierów, jadącychna zachód. Sam Francois przybył do Iławy samochodem 24sierpnia o godz. 17.00, odwiedziwszy uprzednio kwaterędowództwa armii w Malborku.

9 Grosse, op. cit., s. 11-13; Hoffmann, Tannenbetg..., op. cii.. s. 26-27.

Page 59: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

61

Natomiast rankiem 25 sierpnia to Hindenburg i Ludendorffprzybyli do jego kwatery, ulokowanej na wzgórzu 168 napołudniowy wschód od Montowa, aby osobiście przekonać się ostanie przygotowań do planowanego na następny dzień uderzenia.W trakcie narady między oficerami doszło niemal do kłótni.Niepokorny jak zawsze Francois głośno wyraŜał swe wątpliwości,czy natarcie powinno się odbyć juŜ nazajutrz. Jak argumentował,wciąŜ nie przybyło 16 baterii artylerii polowej i 4 baterii haubic.Brakowało takŜe wszystkich kolumn zaopatrzeniowych ikawalerii korpuśniej. Rosjanie w rejonie Działdowa mieli bowiemaŜ dwa dni na przygotowanie pozycji obronnych i starannewybranie i zamaskowanie stanowisk artylerii. Czym groziłpośpieszny atak na okopanych Rosjan, boleśnie przekonał się podGąbinem korpus Mackensena. Armia carska wielokrotnieprzećwiczyła obronę umocnionych pozycji podczas kampaniimandŜurskiej w trakcie wojny z Japonią. Francois postulował alboprzesunięcie daty rozpoczęcia natarcia o jeden dzień (byłoby tokorzystniejsze niŜ przyzwolenie na wysokie straty własne i toponoszone bez większych szans na sukces), albo obejścierosyjskiej flanki od południa. Hindenburg i Ludendorffpozostawali jednak nieugięci i obstawali przy rozpoczęciunatarcia w dniu następnym. JeŜeli chcieli oni pokonać ArmięNarwiańską, przed nadejściem Armii Niemeńskiej naleŜałodziałać zdecydowanie i bez opóźnień. W przeciwnym wypadkuRosjanie mieliby czas na domyślenie się niemieckich zamiarów iprzegrupowanie. Poza tym mogli w końcu przełamać pozycje XXKorpusu, co niweczyłoby cały plan, a 8. Armii groziłobykatastrofą. Francois nie dawał jednak za wygraną i abyutemperować niesubordynowanego podwładnego, zagroŜono mudymisją w przypadku odmowy wykonania rozkazu. Abyzałagodzić sytuację, obiecali mu za to wsparcie ze strony XXKorpusu. Wieczorem Ludendorff zadzwonił do Francoisa,potwierdzając rozkaz natarcia o świcie. Natomiast 26 sierpnianową

Page 60: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

62

kwaterę dowództwa 8. Armii ulokowano bliŜej frontu wLubawie (Lóbau)10.

PowaŜne obawy dowództwa 8. Armii budziły zamiaryRennenkampfa. Choć podległe mu formacje od bitwy podGąbinem zachowywały się pasywnie, to nie oznaczało wcale, Ŝetak pozostanie w najbliŜszych dniach. Jeśli nawet udałoby się gozwieść, Ŝe wciąŜ ma przed sobą gros niemieckich sił. to doszybkiego marszu na południowy zachód mogli nakłonić gośyliński lub Samsonow. Jego zaniepokojenie mogły wzbudzić teŜodgłosy toczącej się w oddali bitwy. TakŜe 2. Armia przez dwa dni(24 i 25 sierpnia) nie podejmowała zdecydowanych działań, wolnosunąc ku północy. Pozwoliło to na koncentrację I Korpusu orazzajęcie i ufortyfikowanie do wieczora 25 sierpnia przez XXKorpus pozycji wzdłuŜ Drwęcy. Na prawym skrzydle tej ostatniejformacji stał 1. pułk grenadierów z I Korpusu, który przedzakończeniem koncentracji sił I Korpusu, został podporządkowanyXX Korpusowi. Zajmował on stanowiska między jezioramiRumian a Dąbrowa Wielka (Rummian See, Große Damerau See),dalej między Dąbrównem a Mielnem, oparte skrzydłami o jezioraDąbrowa Wielka i Gąsiorowskie (Mühlen See), frontem napołudniowy wschód stały 41 i 37. DP. Dalej bezpośrednio na liniiDrwęcy od Mielna do Pacółtowa (Klein Pötzendorf) ulokowano70. brygadę landwehry i inne jednostki forteczne w łącznej sile 11batalionów i 4 baterii. Na lewym skrzydle tego ugrupowania wlasach pod Rychnowem (Reichenau) pozostawała w odwodzieprzerzucona z Olsztynka 3. DP rezerwowa.

W armii rosyjskiej piętą achillesową była łączność. Panował wniej chaos, brakowało odgórnej organizacji i wyszkolonychoficerów. Jej podstawowym środkiem w skali taktycznej byłtelefon polowy. Na pułk piechoty przypadało 9 telefonów i 10 kmkabla telefonicznego i trzy centrale na 6 linii, 8 zwijaków

10 S c h o w a l t e r , op. cit., s. 230—231; Hoffmann, Tannenberg.... op. cit., s. 35—39;F r a n c o i s, Marneschlacht..., op. cit., s. 194—197. Z a w a d z k i , op. cit., t. 1. s. 135—137.

Page 61: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

63

do kabla i 5 zestawów do budowy linii polowych. Dywizjadysponowała takim samym zestawem, z wyjątkiem kabla,którego miała 30 km. Praktyka pokazała, Ŝe tego ostatniegogeneralnie było zdecydowanie za mało. Poza tym niewprawioneekipy naprawcze godzinami szukały w trudnym i nieznanym imterenie przyczyn zerwania linii. Rosjanie podejrzewali, Ŝe zawiększością tych przypadków stał sabotaŜ. Dowództwo armii nietroszczyło się o nawiązanie łączności telefonicznej z korpusami,bo ani nie naleŜało to do jego kompetencji, ani nie miałoniezbędnych ku temu środków. W armii rosyjskiejobowiązywała bowiem zasada nawiązywania łączności „z dołu",a nie „z góry". W przekazywaniu meldunków do momentuprzekroczenia granicy wykorzystywano teŜ stałe linietelegraficzne. Powodowało to jednak znaczne opóźnienia(niekiedy i dwudniowe!) i zniekształcenia treści depesz (zpowodu wielu stacji pośrednich, które takową depeszę musiałyodebrać i ponownie nadać). Samochodów było niewiele, a ichkierowcy nie znali terenu i dysponowali niedokładnymi mapami.W ograniczonym stopniu moŜna się było zdać na konnychgońców i samoloty. W rezultacie powyŜszych niedostatkówposługiwano się radiem. Wskutek braku doświadczenia wobchodzeniu się z radiem odpowiedniej liczby szyfrantów,zagubienia części kodów oraz ogólnego bałaganu wdowództwach korpusów i armii, część rozkazów i meldunkównadawano w eter otwartym tekstem11.

Ta praktyka okazała się dla Niemców wręcz zbawienna iwalnie przyczyniła się do ich końcowego sukcesu. Rankiem 25sierpnia w sztabie 8. Armii przejęto wyemitowaną otwartymtekstem depeszę radiową z dowództwa Armii Wileńskiej.Rennenkampf wyznaczał w niej kierunki marszu poszczególnychkorpusów. Zgodnie z tym do 26 sierpnia nie miały oneprzekroczyć, oddalonej o 2—3 dni marszu od spodziewanegopola bitwy, linii Gerdauen—Allenburg-Wehlau. Wkrótce potym w ten sam sposób

11 Leon G o łę b i o w s k i , O działalności łączności na froncie wschodnim w czasie wojnyświatowej 1914—1918, Warszawa 1930, s. 5-6.

Page 62: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

64

przejęto rozkaz numer 6346 wydany przez Samsonowa 25 sierpniao godz. 3.30, wyznaczający cele do osiągnięcia na ten dzień dlajednostek Armii Warszawskiej. XIII Korpus miał maszerować nalinię Kurki—Zgniłocha (Gimmendorf), XV na Pawłowo—Nadrowo (Nadrau), XXIII na Michałki—Gardyny (Michalken—Groß Gardienen). VI Korpus miał zabezpieczyć prawe skrzydło 2.Armii idąc na Biskupiec—Czerwonkę (Rothfließ), zaśpodporządkowana mu 4. dywizja kawalerii miała rozpoznawaćprzed jego frontem na linii Kętrzyn-Bartoszyce-LidzbarkWarmiński (Rastenburg-Bartenstein-Heilsberg). Z kolei na lewymskrzydle w rejonie Brzeźno Mazurskie-Grzybinki-Uzdowo—Wielka Turza (Berling-Groß Grieben—Usdau—Groß Tauersee)pozostawać miał I Korpus. Kawalerii lewego skrzydła w siledwóch dywizji rozkazano opanować Lidzbark i Brodnicę12.

Przejęcie tej informacji miało kapitalne znaczenie. Hoffmann,który przeczytał ją jako pierwszy, wsiadł do samochodu, dogoniłdrugi wiozący Hindenburga i Ludendorffa, i podczas jazdyprzekazał im odpis depeszy. Wkrótce oba samochody zatrzymałysię i oficerowie zaczęli studiować mapy. Okazało się Ŝe trzyrosyjskie korpusy, mianowicie XIII, XV i XXIII skoncentrowanebyły w centrum, zaś skrzydeł broniły jedynie korpusy I (lewego) iVI (prawego). Tego ostatniego od sił głównych ArmiiWarszawskiej dzieliło 40 km. Ta eksponowana pozycja ułatwiałajego zniszczenie oraz okrąŜenie sił głównych 2. Armii. Przeby-wanie oddziałów rosyjskich we wskazanych rozkazem rejonachpotwierdziły w późniejszych godzinach meldunki lotników ipatroli kawalerii. Teraz o połoŜeniu przeciwnika wiedziano juŜwszystko13.

Do wieczora 25 sierpnia Hindenburg i Ludendorff wahali się,czy do uderzenia na Samsonowa uŜyć w całości korpusów XVII iI rezerwowego. WciąŜ rozwaŜał pozosta-

12 Z a w a d z k i , op. cit., t. 1, s. 151.13 H o f f m a n n , Tannenberg.... op. cit., s. 29-32.

Page 63: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

65

wienie dla osłony od północy jednej z dywizji XVII Korpusu, któramiałaby współdziałać z 1. dywizją kawalerii. Tą wydzieloną grupądowodzić miałby Mackensen. JuŜ 26 sierpnia bowiem w rejonieGerdauen—Kętrzyn spodziewano się rosyjskich korpusów II i IV.Jednak poniewaŜ do późnego popołudnia 25 sierpnia Rosjanie niezajęli Gerdauen, Hindenburg o godz. 17.15 zdecydował, aby Ŝe obakorpusy uderzą następnego dnia na południe. I Korpus rezerwowymiał poruszać się na Jeziorany, zaś XVII Korpus przez Bisztynek(Bischofstein) i Lutry (Lautern) na Biskupiec. Dla wzmocnieniatych wojsk dowództwo 8. Armii jeszcze 24 sierpnia postanowiłozagrać va banąue i rozkazało 6. brygadzie landwehry, stanowiącejzałogę twierdzy Boyen w GiŜycku (Lötzen) i obsadę linii wielkichjezior mazurskich stawienie się następnego dnia w Reszlu (Rössel).Miała ona zostać uŜyta do zabezpieczenia operacji przeciw skrzydłuArmii Warszawskiej od strony Armii Wileńskiej.

Lewoskrzydłowe korpusy 8. Armii miały szczególnie trudnezadanie. Ich marszruta na południe przecinała się z falązdesperowanych i przeraŜonych uchodźców, ciągnących na zachód.Oprócz ludzi i róŜnego rodzaju pojazdów gnano takŜe stadazwierząt hodowlanych, co dodatkowo blokowało drogi. W dniu 25sierpnia I Korpus rezerwowy przebył odcinek 30 km. PoniewaŜgłówne drogi wiodące na zachód zapchane były uchodźcami, naniektórych odcinkach wojska musiały korzystać z równoległych,piaszczystych duktów leśnych. Po drodze w Lutrach do korpusuprzyłączyła się, wspomniana wyŜej, 6. brygada landwehry. Bojącsię odcięcia i zniesienia przez nadciągających z północy Rosjanpokonała ona w forsownym marszu 60 km i osiągnęłaprzewidywany region koncentracji juŜ na 24 godziny przedwyznaczonym terminem! Zdecydowano zatem, aby i ona wzięłaudział w natarciu. Po wyczerpującym marszu jednostki gen. Belowana noc zatrzymały się pod Jezioranami. Jeszcze trudniejszezadanie przypadło

5 — Tannenbcrg 1914

Page 64: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

66

XVII Korpusowi. Miał on do przebycia aŜ 50 km, z czego część popiaszczystych duktach leśnych. Tempo marszu sprawiałoolbrzymie trudności dla normalnego funkcjonowania kuchnipolowych. Sam Mackensen przyznawał, Ŝe wymagał od swychŜołnierzy niemoŜliwego. Z nieba lał się sierpniowy Ŝar. Zprzemęczenia padały konie i rosła liczba maruderów. Poza tym wkilku miejscach wojsko musiało siłą torować sobie drogę przeztłumy zrozpaczonych uciekinierów. Dowódca XVII Korpusuusiłował powstrzymać tę falę kontaktując się z nadprezydentemprowincji i miejscowymi starostami. Nie przyniosło to spodziewa-nych, Ŝeby nie powiedzieć Ŝadnych, rezultatów. Kolejne problemyzwiązane były ze skrzyŜowaniem się tras przemarszów taborówobu korpusów. Tabory XVII Korpusu ulokowano poza tym niecoza daleko na zachód, co utrudniało prawidłowe zaopatrywaniewojsk.

Uciekinierzy powaŜnie utrudnili zadanie takŜe 1. dywizjikawalerii. Rozkaz dowództwa 8. Armii nakazywał jej wycofaniesię przez Allenburg do Gerdauen. Lecz rejon przemarszu był takszczelnie zapchany przez cywilów, Ŝe kawaleria musiałazakończyć marsz o 12 km na wschód od wyznaczonego celu. OnatakŜe była skrajnie wyczerpana. W swym raporcie gen. Brechtdonosił Hindenburgowi o przemęczeniu ludzi i konitrzytygodniowymi walkami i przemarszami, brakach wzaopatrzeniu, a poza tym wszystkim — spadku siły bojowej opołowę, prosząc w konkluzji o dzień odpoczynku. Prośba ta,wobec mającej się wkrótce rozpocząć bitwy, nie mogła byćspełniona14.

Sytuacja na froncie wschodnim nie przestała budzićzaniepokojenia w kwaterze naczelnego dowództwa. W związku zszybszym niŜ zakładano zdobyciem twierdz belgijskich Moltke 25sierpnia podjął decyzję o przerzuceniu na front wschodni dwóchkorpusów — XI gen. Pluskowa

14 M a c k e n s e n , op. cii., s. 42—49; Weltkrieg.... op. cit., Bd. 2, s. 323; F r a n c o i s ,Tannenberg..., op. cit., s. 27.

Page 65: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

67

i rezerwowego gwardii gen. Gallwitza wraz z 8. dywizjąkawalerii. Ludendorffa poinformowano o tym telefonicznie.Zdaniem tego ostatniego, co kilkakrotnie podkreślał podczasrozmowy, jak na razie sytuacja nie wymagała nadesłaniaposiłków. Jego zdaniem, 8. Armia będzie w stanie poradzić sobiesiłami będącymi juŜ w jego dyspozycji. Nie zmieniło to jednakdecyzji Moltkego15.

Wieczorem 25 sierpnia Samsonow dowiedział się o kon-centracji oddziałów niemieckich na jego lewej flance w rejonieLidzbarka i Olsztynka oraz pojawieniu się ich w rejonie Biskupca.Błędnie uznał, Ŝe była to jedynie osłona odwrotu. Jednostki IKorpusu, wzmocnione brygadą strzelców z 2. DP, mającą przybyćwkrótce 3. DP gwardii oraz dwie dywizje kawalerii w zupełnościmiały wystarczyć, aby nie tylko powstrzymać ewentualny atakNiemców, ale przejść do działań zaczepnych. Samsonow niezmienił zatem ogólnych rozkazów marszu obu centralnych kor-pusów w kierunku Olsztynek-Olsztyn. Tego dnia nie doszło dopowaŜniejszych walk z Armią Warszawską. Tylko 5. brygadalandwehry odbiła z rąk rosyjskiej kawalerii Lidzbark. Wpłynęło tona wzrost jej morale. W centrum Rosjanie poruszali się bardzopowoli. Dopiero około godz. 16.00 zajęli Waplewo. Podobniestojące na lewym skrzydle całej 2. Armii 6. i 15. dywizjekawalerii nie wykonały powierzonego im rozkazu sformowaniasię w korpus i wykonania zagonu kawaleryjskiego wzdłuŜ granicyw kierunku na Brodnicę. Samsonow operował w ciemno, wciąŜnie mając pojęcia ani o połoŜeniu sił głównych 8. Armii, ani jejofensywnych planach.

15 H o f f m a n n , Wspomnienia..., op. cit., s. 29-30; L u d e n d o r f f , Meine..., op. cit., s. 45.

Page 66: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

WALKI 26 SIERPNIA

Zasadniczy cięŜar natarcia 8. Armii spoczywał na I Korpusie.Zgodnie z rozkazem dowództwa armii wojska Francoisa miały juŜo godz. 4.00 uderzyć na śabiny (Seeben), a o godz. 10.00 zdobyćUzdowo. Ten miał wciąŜ powaŜne wątpliwości czy rozpoczynaćdziałania ofensywne. W nocy z 25 na 26 sierpnia rozmawiał w tejsprawie telefonicznie z gen. Scholtzem. Zdaniem dowódcy XXKorpusu, wbrew obietnicom Ludendorffa, nie będzie mógł onwesprzeć I Korpusu w natarciu, a z drugiej strony sytuacja jegowojsk nie była tak powaŜna, aby ryzykować przedwczesny atak.

Mimo swych obiekcji Francois wydał rozkazy do natarciapodległym mu jednostkom. Znajdująca się najdalej na północy 1.DP o godz. 4.00 uderzyć miała na leŜące na północny zachód odśabin wzgórza, a po ich opanowaniu o godz. 10.00 ruszyć naUzdowo. Z kolei 2. DP o godz. 7.00 z Kiełpin (Kielpin), okrąŜającod południa jezioro Grądy przez Koszelewy, uderzyć miała naTurzę Wielką, zaś 5. brygada landwehry z Lidzbarka przezPłośnicę (Heinrichsdorf) osiągnąć miała obszar na północ od wsiBurkat (Borschersdorf), leŜący na północ od Działdowa.

Natarcie od samego początku przebiegało jednak ze znacznymiopóźnieniami. Dowódca 1. DP gen. Conta rozkaz natarciaotrzymał dopiero 26 sierpnia 30 minut po północy, czyli zaledwietrzy i pół godziny przed planowanym rozpo-

Page 67: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

69

częciem operacji. Przekazywanie tych rozkazów do poszczególnychjednostek dywizji takŜe przedłuŜało się. Sporo czasu zajętyprzemarsze na pozycje wyjściowe. W rezultacie dopiero o godz.8.00 rano przekroczono, nie napotykając oporu, linię rzeczki Wel(Welle), na dwa kilometry przed śabinami. W tym czasie dodowództwa 1. DP przybył Francois. Przychylił się on do opiniiConty, który sugerował, aby dalsze natarcie, mające wszak byćpoprowadzone w otwartym terenie i w pełnym świetle dziennym,przeprowadzić dopiero po nadejściu reszty artylerii. Do tej porydysponował bowiem zaledwie 8 batalionami piechoty i 4 bateriamiartylerii. W celu synchronizacji uderzenia Francois rozkazał 2. DP i5. brygadzie landwehry nieprzekraczanie na razie liniiKoszelewy—Mała Turza (Klein Tauersee). Po godz. 8.00 Francoispowiadomił dowództwo armii o opóźnieniach, prosząc o udzieleniemu pełnomocnictw na samodzielne podjęcie decyzji o czasieszturmu na Uzdowo. Ten meldunek powaŜnie zaniepokoiłHindenburga i Ludendorffa — śabiny i Koszelewy miały być wniemieckich rękach juŜ od czterech godzin. Nie ufając zbytdowódcy I Korpusu i obawiając się dalszych opóźnień, Hindenburgwyznaczył rozpoczęcie szturmu na Uzdowo na godz. 12.00 i rozkazten, oprócz przekazania go telefonicznie, potwierdził na piśmie.Francois tłumaczył, Ŝe jego jednostki atakowały juŜ od godz. 4.00(co zresztą mijało się z prawdą), lecz brakowało imwystarczającego wsparcia artylerii.

Do południa udało się ostatecznie skoncentrować I Korpus.Dotarła całość artylerii i kolumny zaopatrzeniowe. Zawdzięczanoto m.in. kolejarzom, którzy prowadzili składy szybciej niŜpozwalały przepisy i skrócili czas rozładunku. Pociąg wiozący 3.pułk grenadierów podjechał wręcz na linię bojową. Grenadierzywysiadali i formowali się pod ogniem rosyjskiej artylerii ibezpośrednio szli do natarcia. W transportach do południa 26sierpnia znajdowały się jedynie trzy bataliony. Po krótkim, aleintensywnym przygo-

Page 68: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

70

towaniu artyleryjskim piechota z 1. DP o godz. 12.30 zdobyła śabiny.Broniąca jej brygada z 24. DP wycofała się w porządku na wschód. DoUzdowa Niemcom pozostawało jednak ponad 7 km w większości wotwartym terenie. Jednostki potrzebowały czasu na przegrupowanie iodpoczynek. Brakowało wody, co szczególnie doskwierało w palącymsierpniowym słońcu. Nierozpoznane pozostawały stanowiska rosyjskiejartylerii. Dopiero o godz. 15.00 1. DP gotowa była do dalszych działań.PoniewaŜ szanse na zdobycie Uzdowa do zmroku były nikłe, Francoisprzed godz. 16.00 wydał rozkaz, aby do wieczora zająć tylko dogodnepozycje wyjściowe do przeprowadzenia natarcia w dniu następnym.Zgodnie z nim 1. DP doszła do linii Myślęta (Meischlitz)-Grzybiny.Rosjanie nie pozostawali pasywni i w kontrataku przed zmrokiemodzyskali Grzybiny, spychając 1. pułk grenadierów o 3 km na północnyzachód. Z kolei na południe od 1. DP, po niezbyt intensywnychstarciach 2. DP około godz. 15.00 zdobyła Koszelewy, a na wieczórstanęła w Gralewie (Grallau), zaś landwehra w Płośnicy. Rosjanie i wtym sektorze próbowali kontratakować, lecz tym razem bezskutecznie.Zadziwiająca była pasywność rosyjskich 6. i 15. dywizji jazdy. Stałyone bezczynnie na południe od linii uderzenia brygady landwehry ibyły wystarczająco silne, aby nie tylko powstrzymać jej pochód, alewręcz ją zepchnąć, zadając powaŜne straty, jeśli nie okrąŜyć izniszczyć. Mobilność kawalerii wykorzystano tylko do szybkiegoodwrotu na południe. Pomimo całodniowych walk I Korpusowi nieudało się zatem przełamać głównych pozycji gen. Artamanowa.Następnego dnia miał się rozegrać decydujący bój o Uzdowo. Mimoniepowodzeń, sytuacja na tym odcinku frontu nie była dla Rosjanjednak krytyczna. WciąŜ napływały tam posiłki, m.in. jednostki 3. DPgwardii i artyleria z XXIII Korpusu'.

1 F r a n c o i s , Marneschlacht..., op. cit.. s. 205-210; S c h o w a l t e r . op. cit., s. 232-236;Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 148-152.

71

Page 69: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

RównieŜ w centrum wypadki potoczyły się niekorzystnie dlaRosjan. XV Korpus od rana szedł na Olsztynek. Jednak poobsadzeniu przez Niemców linii Drwęcy, Martos nie mógłkontynuować marszu na północ, bez uprzedniego zabezpieczeniaswej zagroŜonej, lewej flanki. Zdecydował się więc skręcić o 45°,by w dniu następnym zaatakować Niemców. Równocześnie mimorozkazu dowództwa 8. Armii Scholtz nie pozostawił 3. DPrezerwowej w Olsztynku, ale przesunął go na linię Drwęcy, chcącwykorzystać do obejścia flanki Rosjan, których natarcia sięspodziewano. O tym fakcie Hindenburg dowiedział się dopiero ogodz. 18.00. Tak więc bez powaŜniejszych starć tego dnia XVKorpus zajął lini ę Olsztynek—Mielno i przygotowywał się dowalki w dniu następnym.

Z kolei Artamonow, planując podjęcie działań ofensywnych wkierunku Lidzbarka, wycofał ze swego prawego skrzydła jedną zeswych brygad. W związku z tym między rosyjskimi korpusami I iXV powstała około dziesięciokilometrowa luka. Dostrzegli toNiemcy i postanowili wykorzystać. PoniewaŜ Rosjaniezachowywali się pasywnie, o godz. 13.00 Hindenburg nakazałScholtzowi podjęcie ataku przez XX Korpus. Po krótkimprzygotowaniu artyleryjskim po godz. 15.30 piechota 41. DP i 75.brygada z 37. DP ruszyły do natarcia. Zaskoczyła ona z flankiidącą na północ 2. DP, spychając zaskoczonych Rosjan z powrotemna jezioro Konowatki i groŜąc obu jej flankom. O godz. 18.00rosyjskie pozycje zostały zdobyte, a 2. DP, tracąc ponad 2900osób, zdemoralizowana i zdezorganizowana wycofała się po jedneji drugiej stronie jeziora na wschód. NajcięŜsze straty, bo sięgająceaŜ 75% stanów poniósł 7. rewalski pułk piechoty. Na tym odcinkutego dnia Niemcy doszli do l inii Gąsiorowo (Ganshorn)—Mielno.

Kilkanaście kilometrów dalej na wschód w dwóch kolumnachzmierzał w kierunku Olsztyna XIII Korpus gen. Klujewa. Okołopołudnia doszły do niego odgłosy toczącej się

Page 70: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

72

na zachód bitwy. Nie wiedział co zrobić. Nie mógł bezpośrednioprzyjść z pomocą, gdyŜ jego oddziały właśnie maszerowały poprzezrozległy kompleks leśny, wzdłuŜ rozciągniętych południkowo jeziorŁańskie i Pluszne. Nie mógł takŜe nawiązać łączności z Samonowem.Kable telefoniczne przerwali wycofujący się Niemcy, zaś jego radiozakłócane było przez potęŜny nadajnik z twierdzy Modlin. Jejdowództwo właśnie składało meldunek dowództwu frontu, cozakłócało pracę słabszych nadajników w promieniu kilkusetkilometrów. KI uje w postanowił zatem, nie niepokojony przezNiemców, kontynuować marsz na północ, nocując w lasach napołudnie od Olsztyna2.

26 sierpnia doszło takŜe do waŜnych rozstrzygnięć na prawymskrzydle Armii Warszawskiej. Do strzegącego jej flanki VI KorpusuzbliŜali się Niemcy. Wieczorem 25 sierpnia VI Korpus dotarł doBiskupca. W samym mieście na nocleg pozostała 16. DP, zaś 4. DPprzesunięto o 5 km na północ do wsi Czerwonka (RothflieB), zubezpieczeniami w okolicach wsi Tejstymy (Teistimen).Błagowieszczeński nie zarządził Ŝadnego rozpoznania w kierunkupółnocnym. Pasywna i skoncentrowana pozostała 4. dywizja kawalerii.Tylko korpuśny pułk kawalerii samorzutnie wysłał patrole ze wsiBęsia (Bansen) drogą na Reszel. Informacje, jakie dochodziły doBłagowieszczeńskiego były wyrywkowe, często nieaktualne i błędnieinterpretowane. Lotnicy zameldowali mu bowiem o kolumnachmaszerujących na południe. Ten wziął je jednak za jednostki ArmiiNiemeńskiej, spieszące na spotkanie jego własnych wojsk!

Zgodnie z rozkazem Samsonowa VI Korpus 26 sierpniamaszerować miał na Olsztyn, zabezpieczając się jednocześnie zkierunku Kętrzyna. Notabene Samsonow wydał nowy rozkaz,nakazujący mu pozostanie w rejonie Biskupca, lecz nie dotarł on nigdydo dowództwa VI Korpusu.

2 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 152-158, 170-178; E v a n s, op. cit., s. 116-120.

Page 71: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

73

O świcie 26 sierpnia 4. DP ruszyła na północ. Ku jej zdziwieniupo przejściu kilku kilometrów straŜe przednie zauwaŜyły idącą zLutrów na południe kolumnę niemieckiej piechoty. Rosjaniesądzili, Ŝe to tylko boczne ubezpieczenie Niemców wycofującychsię przez Kętrzyn na zachód. Dowódca 4. DP postanowił działaćzaczepnie. Podciągnął swe główne jednostki pod Tejstymy,opierając swe lewe skrzydło o brzeg jeziora o tej samejnazwie rozwijał się do uderzenia. Okazało się jednak, o czymRosjanie początkowo nie wiedzieli, Ŝe od północy nadciąga idącyw jednej kolumnie cały XVII Korpus. Czołowa 36. DP natknęłasię zatem o godz. 6.30 na rozwiniętych Rosjan. Po rozmowie zMackensenem, gen. Heineccius o godz. 8.00 postanowił przyjąćbitwę obronną, oczekując z natarciem do czasu nadejścia na jegolewą flankę, idącej za jego dywizją, 35. DP. Zbyt Ŝywe byłybowiem wspomnienia sprzed 6 dni, gdy w bitwie pod GąbinemXVII Korpus uderzył na silne pozycje rosyjskie ponoszącdotkliwe straty. Wywiązały się zacięte walki, prowadzone przezRosjan z duŜą energią. Rosyjska piechota przybliŜała się doniemieckich stanowisk, zaś strzelcy z drzew mierzyli doniemieckich oficerów. Ogień artyleryjski zmusił m.in.Mackensena do zmiany stanowiska dowodzenia. Niemcy zaczęliokopywać się na zajmowanych pozycjach. Groziło imoskrzydlenie od wschodu, gdzie pojawiły się silne patrole 4.dywizji kawalerii, a 35. DP, przemęczona morderczymi marszamiz dwu poprzednich dni, poruszała się ślamazarnie, co pewien czasodpoczywając i wciąŜ nie przybyła na pole bitwy.

Dla zabezpieczenia swej lewej flanki pomiędzy jezioramiDadaj (Dadey See) i Tejstymy dowódca 4. DP wysłał na zachódkilka batalionów. Te wczesnym popołudniem nieoczekiwanienatknęły się na przewaŜające siły niemieckie. Był to cały I Korpusrezerwowy i 6. brygada

Page 72: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

74

landwehry. Jednostki te wyruszyły z nocnego biwaku dopiero ogodz. 10.00. Below chciał w ten sposób dać Mackensenowi czas nawyrównanie frontu (ten miał poprzedniego dnia o 20 km więcej doprzejścia) i pozwolić wytchnąć nieco swym Ŝołnierzom. Nie zdawałsobie sprawy, Ŝe dowódca XVII Korpusu, równieŜ w celuzsynchronizowania ruchów obu korpusów, zdecydował się naskrócenie nocnego odpoczynku i wcześniejszy wymarsz. O całymnieporozumieniu Mackensen dowiedział się dopiero w południe.

O godz. 12.30 wojska Belowa bez walki dotarły na linięKoronowo-Kiersztanowo (Alt Vierzighufen—Kirschdorf). Słyszącodgłosy toczących się juŜ walk Below planował obejście odpołudnia jeziora Dadaj i zaatakowanie stamtąd tyłów Rosjan, lecz naprośbę Mackensena, część oddziałów skierował bezpośrednio nawschód. Tam teŜ na zachód od wsi Biesówko (Klein-Bössau) doszłodo starcia z jednostkami rosyjskimi. Te znalazły się w krytycznejsytuacji. Nie dość, Ŝe walczyły z przewaŜającymi siłami wroga, tona ich bezpośrednich tyłach rozciągało się jezioro. ŚwiadomizagroŜenia Rosjanie bronili się zaŜarcie. Na ich pozycje opróczdwóch pułków landwehry (34. i 49.) dowodzonych przez gen.Kramehra, a które nacierały bezpośrednio na Biesówko, dalej napołudnie rozwinęła się dowodzona przez gen. Homeyera 69.brygada piechoty z 36. DP rezerwowej. Pod Biesówkiem Niemcomszczególnie dał się we znaki ogień ośmiu rosyjskich karabinówmaszynowych, prowadzony z połoŜonego kilometr od wsiŜwirowiska3.

PowyŜszy manewr Niemców stanowił powaŜne zagroŜenie dlalewej flanki 4. DP. Z kolei centrum rosyjskich linii cierpiało zpowodu celnego ostrzału prowadzonego od kilku godzin przez 88działa z 36. brygady artylerii polowej dowodzonej przez gen.Hahndorffa. Sytuacja 4. DP stała się

3 Grosse, op. cit., s. 19 —22.

Page 73: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

75

krytyczna, gdy wczesnym popołudniem na jej prawym skrzydlew okolicy Kolna (Groß-Koellen) pojawiła się w końcuawangarda 35. DP. Na jej widok 4. dywizja kawalerii po prostuzawróciła na południe! Nadciągające jednostki niemieckie byłyjednak skrajnie przemęczone długim marszem i niezdolne dopodjęcia działań zaczepnych. Mackensen prosił zatem, aby dobitwy włączyła się przynajmniej artyleria. Tak teŜ się stało okołogodz. 16.00. Pod naporem koncentrycznego, wręczhuraganowego ognia do godz. 18.00 4. DP znajdowała się wpełnym odwrocie na Biskupiec. Przerodził się on wzdezorganizowaną ucieczkę. Na ten widok krótko przed godz.19.00 Mackensen wydał 36. DP rozkaz natarcia. Niemieckapiechota nie napotkała jednak Ŝadnego oporu. Z kolei landwehrąpo cięŜkich walkach, w których sama poniosła duŜe straty (ponad500 ludzi) około godz. 18.00 zdobyła Biesówno, biorąc przy tymsetki jeńców, kilka karabinów maszynowych i dział, które niemiały się gdzie wycofać. Część zdesperowanych Rosjanpostanowiła przepłynąć jezioro wpław, lecz potonęła w nim, cozapoczątkowało późniejszy mit, według którego tysiące Rosjanmiało utonąć w mazurskich bagnach i jeziorach. W szturmieBiesówka ranny został gen. Homeyer.

W powyŜszych walkach z powodu sprzecznych rozkazów niewzięła udziału idąca w kierunku Olsztyna 16. DP.Błagowieszczeński bowiem dopiero po południu zdał sobiesprawę, Ŝe ma przed sobą powaŜne siły wroga i zawezwał ją napole. Ta po przejściu 15 km w kierunku na Olsztyn otrzymała pogodz. 15.10 rozkaz zawrócenia i powrotu do Biskupca. Gdy byłajuŜ o 7 km od miasta, Błagowieszczeński rozkazał jej, by tamskierowała tylko jeden pułk z dwoma bateriami jako odwóddowództwa korpusu, zaś resztą sił ruszyła na północ, wzdłuŜzachodniego brzegu jeziora Dadaj, w sukurs 4. DP. Jejawangarda pod wsią Ramsowo (Ramsau) natknęła się naNiemców, którzy gwałtownym ogniem artylerii zepchnęliRosjan z pola walki. Tego dnia 16. DP pokonała w sumie 30 kmi w zasadzie nie wzięła udziału

Page 74: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

76

w walkach. Łącznie 26 sierpnia 4. DP straciła 73 oficerów, 5283Ŝołnierzy, 18 karabinów maszynowych, 16 dział i 37 jaszczyamunicyjnych. Do niemieckiej niewoli poszło 1700 Rosjan.Mackensen nie zdawał sobie sprawy ze skali swego sukcesu idemoralizacji przeciwnika. Spodziewał się, Ŝe następnego dnia stawion twardy opór na południe od Biskupca, gdzie według, jak siępotem okazało błędnych, meldunków lotniczych, znajdować sięmiały jego rozbudowywane pozycje obronne. Niemcy rozbili biwaki— XVII Korpus i 6. brygada landwehry w okolicy Biesowa, zaś IKorpus rezerwowy na zachód od jeziora Dadaj.

Zdemoralizowane jednostki VI Korpusu nie zatrzymały sięjednak w Biskupcu, ale uszły jeszcze dalej na południe. Część z nichprzenocowała w Szczepankowie (Sczepanken), oddalonym odBiskupca aŜ o 15 km! Odsłonięto w ten sposób tyły stojącychfrontem na zachód od korpusów XIII i XV. Błagowieszczeńskistracił kontrolę nad swymi formacjami. Jego sprzeczne rozkazypogłębiły jeszcze chaos. Dopiero o godz. 2.00 w nocy o swejporaŜce poinformowała swych przełoŜonych, nie przedstawiajączresztą w pełni jej skali. Sam meldunek dotarł do sztabu 2. Armii zpowaŜnym opóźnieniem. Z braku łączności Błagowieszczeński niepoinformował o wszystkim Klujewa4.

Mimo tych znaczących sukcesów wieczorem 26 sierpnia bitwabyła jeszcze daleka od rozstrzygnięcia. Niemcom nie udało sięosiągnąć wszystkich zamierzeń. Jednostki 8. Armii były zmęczone iodnotowały straty. Nieprzyjacielskie patrole kawaleryjskie czyniłyteren niepewnym. Szwankowała łączność z XVII i I Korpusemrezerwowym. Za frontem XX Korpusu skupiły się masy uchodźców,kurczowo trzymających się w pobliŜu oddziałów bojowych, codawało im względne poczucie bezpieczeństwa. Dowództwo 8.Armii wciąŜ z zaniepokojeniem obserwowało, czy z północ-

4 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 162—168; S c h o w a l t c r , op. cit., s. 242-248;

M a c k e n s e n , op. cit., s. 49—51; Z a w a d z k i , op. cit., t. 2, s. 166-168.

Page 75: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

77

nego wschodu nie uderzy Rennenkampf oraz rosyjski II Korpuswychodzący zza wielkich jezior mazurskich. Podczas wieczornejkolacji w kwaterze dowództwa panował dość ponury nastrój. Wpewnym momencie wyraźnie poddenerwowany Ludendorff poprosiłHindenburga o osobistą rozmowę. Obaj panowie opuścili salę nakilka minut. Z rozmowy nie zachowała się Ŝadna relacja, alenajprawdopodobniej Hindenburg uspokajał swego szefa sztabu. Ogodz. 21.00 wydał on rozkaz na następny dzień. Korpusy Irezerwowy i XVII kontynuować miały natarcie na rosyjskie praweskrzydło. TakŜe centralne korpusy XX i I uderzać miały od świtu nacentrum i lewe skrzydło Armii Warszawskiej. Wojska Francoisa poplanowanym przełamaniu pod Uzdowem moŜliwie duŜymi siłamimiały skierować się na Nidzicę5.

Rosjanie wciąŜ nie zdawali sobie sprawy z grozy swegopołoŜenia. Dopiero w tym dniu Samsonow przyjechał z Ostrołęki doNidzicy i w tamtejszym hotelu Henning przy rynku ulokował nowąkwaterę dowództwa Armii Warszawskiej. Podczas obiadu o godz.17.00 do sztabu armii zadzwonił Artamonow meldując, Ŝe nacierałyna niego 2—3 niemieckie dywizje i prosząc o wsparcie. Twierdziłprzy tym, Ŝe jego wojska „trwają jak skała". Samsonow rozkazał mu,by za wszelką cenę zabezpieczył lewe skrzydło 2. Armii. Koniecrozkazu brzmiał: „Dowódca armii jest przeświadczony, Ŝe nawet owiele przewaŜający nieprzyjaciel nie zdoła złamać wytrwałościmęŜnych wojsk I Korpusu, od działania którego zaleŜy powodzenieoperacji na Olsztyn i dalej"6. Obiecano wesprzeć go 2. DP, niewiedząc, Ŝe ta sama w tym czasie toczyła cięŜkie walki i była bliskakompletnego rozbicia.

Aby przekonać zachodnich aliantów o pomyślnym przebieguofensywy, tego dnia zorganizowano attache" wojskowymwycieczkę do dowództwa Armii Warszawskiej. Odwiedzili onitakŜe korpus gen. Martosa. Goście wydawali się być zadowoleniz przebiegu bitwy i stanu oddziałów

5 Z a w a d z k i , op. cit., t. 2, s. 168—176.6 TamŜe, s. 163.

Page 76: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

78

rosyjskich. Zwłaszcza markiz de Laguiche z entuzjazmemopowiadał o panującym porządku tak w jednostkach bojowych,jak i na tyłach. Według relacji przebywającego tam brytyjskiegoattache wojskowego Alfreda Knoxa, Samsonow miał bardziejmartwić się brakiem listu od Ŝony, niŜ przebiegiem operacji,uwaŜając, Ŝe wszystko zmierza w dobrym kierunku. śylińskiwciąŜ sądził, Ŝe 8. Armia wycofuje się za Wisłę, znajdując się,jak sądził, aktualnie na linii Frydland-Sępopol (Schippenbeil), ana południe od Olsztyna odwrót osłaniać miał wyłącznie XXKorpus. Jego zdaniem, do zablokowania Królewca naleŜałoskierować dwa pełne korpusy (miasta bowiem bronić miał conajmniej pełny korpus niemiecki, choć w rzeczywistości byłytam tylko pułki zapasowe z garnizonu twierdzy), zaś pozostałedwa korpusy Armii Wileńskiej uderzyć miały na zachód nafroncie Elbląg-Zalewo (Saalfeld). Z kolei 2. Armia kontynuowaćmiała marsz na Olsztyn, aby odciąć odwrót Niemców. Stawkazaakceptowała ten plan, zwłaszcza wielki ksiąŜę MikołajMikołajewicz nie Ŝyczył sobie Ŝadnych opóźnień w operacjiwschodniopruskiej. MoŜliwie szybko chciał przerzucić działaniawojenne na lewy brzeg Wisły. Pod Warszawą formowały się juŜnowe, przeznaczone do tego zadania Armie 9. i 10.

Tymczasem przed frontem Rennenkampfa znajdowały siętylko nieliczne formacje landwehry i landsturmu oraz 1. dywizjakawalerii. Ta ostatnia 26 sierpnia została zepchnięta przezprzewaŜającą rosyjską jazdę na Sępopol. Wieczorem otrzymałarozkaz, aby opóźniać marsz II Korpusu, który tego dnia okrąŜyłod północy pasmo wielkich jezior mazurskich, przeszedł przezWęgorzewo i kierował się w stronę Kętrzyna. Linię Łyny miał,póki co, przesłaniać landsturm i załoga Królewca7.

7 F r a n c o i s , Tannenberg..., op. cit., s. 36-37.; E v a n s , op. cit., s. 123-124; Z a w a

d z k i, op. cit., t. 2, s. 176-177.

Page 77: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

WALKI 27 SIERPNIA

Dla powodzenia operacji kluczowe było przełamanie rosyjskichpozycji pod Uzdowem. Rankiem 27 sierpnia Francois był juŜ wpełni gotów do tego zadania. Do jego dyspozycji było m.in. 28polowych i 8 cięŜkich baterii. Rozpoczęcie ataku wyznaczono nagodz. 4.00. Hinden-burg i Ludendorff chcieli osobiścienadzorować operację. Wybrano dla nich punkt obserwacyjny nawzgórzu leŜącym na południowym krańcu jeziora Dąbrowa Wiel-ka. Stamtąd roztaczała się panorama na odległe o 7 km Uzdowo.Gdy tuŜ przed wyjazdem z kwatery dowództwa armii w Lubawienadszedł tam meldunek o zdobyciu Uzdowa i marszu I Korpusu naNidzicę wśród obecnych sztabowców zapanowała niemal euforia.Ludendorff wręcz stwierdził, Ŝe bitwa została wygrana. Poprzybyciu na miejsce okazało się jednak, Ŝe radość była przed-wczesna i zaszło nieporozumienie. Niedoświadczony oficer z 1.DP opanowane Myślęta wziął bowiem za leŜące w rzeczywistościtrzy kilometry dalej na wschód Uzdowo. Pomyłkę tę o mały włosnie przypłacili Ŝyciem, zdrowiem lub niewolą generałowieFrancois i Falk. Na wieść o wzięciu miejscowości podjechali onina 100 metrów od niej, gdy samochody ich zostały nagleostrzelane z artylerii, karabinów maszynowych i broni

Page 78: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

80

strzeleckiej. Oficerowie wyskoczyli z samochodów i wycofali się,kryjąc się w przydroŜnym rowie1.

Tak więc dowództwo 8. Armii naocznie mogło obserwowaćszturm. Udział wziąć w nim miały atakujące z południowegozachodu i północnego zachodu siły I Korpusu oraz od północywydzielona z XX Korpusu grupa gen. Schmettaua w składzie 6batalionów, dwóch szwadronów kawalerii i dwóch baterii. Odpołudnia natarcie miało być ubezpieczane przez 5. brygadęlandwehry. Punktualnie o godz. 4.30 artyleria 2. DP otworzyłaogień na rosyjskie pozycje. Później do ostrzału przyłączyły siędziała 1. DP. To opóźnienie spowodowane było tym, Ŝe część jejbaterii przybyło dopiero wieczorem 26 sierpnia i na stanowiskaogniowe transportowano je nocą. RównieŜ grupa Schmettaua,powołana do Ŝycia kilkanaście godzin wcześniej, potrzebowałaczasu na organizację i do walki gotowa była dopiero o godz. 6.00.Rosyjska 24. DP odpowiedziała równie gwałtownym ogniemartyleryjskim i karabinowym, lecz juŜ od godz. 7.00 część jejbatalionów zaczęła wycofywać się na wschód i południowywschód. Pięć godzin później, przy stosunkowo słabym oporzeNiemcy wkroczyli w końcu do miasteczka, gdzie do niewoliwzięli 200 Ŝołnierzy z 85. wyborskiego pułku grenadierów.Paradoksalnie jednostka ta do niedawna nosiła imię niemieckiegocesarza Wilhelma II. Choć zaledwie 8 km na wschód od Uzdowastały dwa pułki z 6. dywizji kawalerii, to nie pospieszyły one napomoc jego obrońcom.

Nieco mniej korzystnie dla Niemców rozwijała się sytuacja napołudnie od Uzdowa. Znajdującym się tam 3. brygadzie z 2. DP idalej na południe 5. brygadzie landwehry początkowowyznaczono działania defensywne. Po fałszywym meldunku owzięciu Uzdowa juŜ o godz. 5.00 wydano im rozkaz natarcia.Całość 8 batalionów 3. brygady zmienić miała front zewschodniego na północ -

1 F r a n c o i s. Tannenberg..., op. cit., s. 35.

Page 79: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

81

no-wschodni i zdobyć wieś Turza Wielka. Właśnie podczas egomanewru na odsłoniętą prawą flankę brygady, która straciła stycznośćz landwehrą poszedł atak rosyjskich odwodów — części 3. pułkupiechoty gwardii i brygady z 22. DP. Do akcji włączyły się rosyjskiehaubice 122 mm. Niemcy zostali przygwoŜdŜeni do ziemi ich ogniem.Aby wspomóc znajdującą się w cięŜkiej sytuacji piechotę, na pierwsząlinię podciągnięto 35. pułk artylerii polowej (2. litewski). Ale nie udałomu się uciszyć rosyjskiej artylerii, co więcej jego własne działa byłystopniowo rozbijane przez rosyjski ogień. Poza tym Ŝołnierzom z 4.pułku grenadierów i 44. pułku piechoty zaczęło brakować amunicji, aw pobliŜu nie było Ŝadnych wozów zaopatrzeniowych. W takiejsytuacji niemiecka piechota w nieładzie wycofała się w lasy na wschódi północ od Płośnicy. Niektóre bataliony wycofały się jeszcze dalej —jeden z nich dotarł nawet do oddalonego o ponad 20 km Montowa.Dwa skrajne bataliony 3. brygady zostały zepchnięte na Skurpie(Skurpien), w pobliŜu którego połączyły się z 5. brygadą landwehry. Tabowiem, jako najdalej na południe wysunięta część I Korpusu (a wiec icałej 8. Armii) zajmowała pierwotnie pozycje pod Płośnicą. Pootrzymaniu rozkazu do natarcia uderzyła bezpośrednio na wschód nawieś Skurpie. Tu została związana od przodu przez piechotęnieprzyjaciela, a od południa przez brygadę z 6. dywizji kawalerii. Oba2. i 9. pułki landwehry poniosły dotkliwe straty w ludziach, zwłaszczaw korpusie oficerskim, a ich natarcie utknęło w miejscu. Co więcej, zpowodu opisanego wyŜej odwrotu 3. brygady zagroŜona była równieŜjej północna flanka. Zadziwiająco pasywnie zachowywała się przy tymstojąca na zachód od wsi Wysoka (Hohendorf), rosyjska 15. dywizjakawalerii. Stała przed nią otwarta prawa flanka i tyły niemieckiego IKorpusu. Gdyby jej dowódca wykazał się inicjatywą i uderzył napółnoc, na tyły związanej walką landwehry, to z duŜą doząprawdopodobieństwa spowodowało-

6 — Tannenberg 1914

Page 80: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

82

by to jej całkowite rozbicie, co wraz ze zdezorganizowaniem 3.brygady z 2. DP mogłoby doprowadzić do pobicia całego lewegoskrzydła niemieckiego I Korpusu i utrzymania pozycji przez rosyjski IKorpus. Odmieniłoby to przebieg bitwy. Tak się jednak nie stało.

Na szczęście dla Niemców Rosjanie nie kontynuowali pościgupobitej 3. brygady z 2. DP. Wynikało to z fatalnej pomyłki. W sztabie22. DP oficer odpowiedzialny za łączność odebrał rzekomy rozkazArtamonowa nakazujący bezzwłoczny odwrót całego I Korpusu naDziałdowo. Nawet późniejsze dochodzenie nie ustaliło jak doszło dotego nieporozumienia. W kaŜdym razie 22. DP wraz z niefortunnymiobrońcami Uzdowa (24. DP) skierowała się na południe. Odwrótprzybierał coraz bardziej niekontrolowany i Ŝywiołowy charakter. Niebyło nawet jak powiadomić o tym fakcie Samsonowa2.

O tym, siłą rzeczy, początkowo Niemcy jednak nie wiedzieli. Okołogodz. 11.00 radość Francoisa ze zdobycia Uzdowa została zamąconameldunkami o rozbiciu 3. brygady (początkowo sądzono nawet, Ŝechodzi o całą 2. DP) i apelami o pomoc słanymi przez 5. brygadęlandwehry. Poza tym, na podstawie podsłuchu radiowego i zwiadulotniczego, liczono się z moŜliwością pojawienia się w tym rejonienawet całego rosyjskiego XXIII Korpusu. Rankiem 27 sierpnia lotnikdostrzegł bowiem w okolicach Działdowa zgrupowanie nieprzyjacielaw sile około jednej brygady, 12 pociągów wojskowych w Mławie orazkolejne składy jadące z Ciechanowa. Wobec takiego obrotu spraw,mając zagroŜoną południową flankę, za zgodą Hindenburga Francoisponiechał marszu na Nidzicę i skierował 1. DP na południowy wschód.O godz. 11.30 Hindenburg rozkazał, by I Korpus wraz z grupąSchmettauła do wieczora odrzucił nieprzyjaciela za rzekę Działdówkę.Maszerując

2 Zawadzki, op. cit., t. 2. s. 177 —1 83; Evans, op . cit., s. 124.

Page 81: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

83

na południowy wschód 1. DP wyklinowała z frontu 2. DP. Wkrótcejednak sama utknęła przed rosyjskimi pozycjami na linii wsi Burkart—Klęczkowo (Klenzkau) na północ od Działdowa. Jednostki niemieckiebyły juŜ jednak tak zmęczone całodziennymi walkami i przemarszami,Ŝe o godz. 15.45 Francois wydał rozkaz wstrzymania natarcia irozpoczęcia przygotowań do uderzenia na pozycje wokół Działdowa wdniu następnym. Kawaleria I Korpusu i grupa Schmettaua miała zebraćsię na lewym skrzydle w rejonie wsi Krasnołąki (Schönwiese) wgotowości do obejścia rosyjskich pozycji, 1. DP na północ od miasta, 2.DP na jej tyłach. Od zachodu natomiast Działdowo zamykała 5.brygada landwehry. Francois był przekonany, Ŝe następnego dniaRosjanie stawią zacięty opór i mogą nawet kontratakować. Dlategonaprzeciw miasta skoncentrował 8 baterii cięŜkiej artylerii i 15 bateriipolowych, pod wspólnym dowództwem gen. Moewe, dowódcy 1.brygady artylerii polowej. O świcie miały one obłoŜyć ogniem pozycjeRosjan, a cała piechota I Korpusu o godz. 6.00 koncentrycznie uderzyćna Działdowo3.

Na obszarach leŜących na północ od pasa działania korpusu odświtu 27 sierpnia takŜe uderzała większość XX Korpusu. Scholtzpodzielił swe siły na dwie grupy. Prawe skrzydło, złoŜone z 41. DP i37. DP, 70. brygady landwehry i część 20. brygady (łącznie 28batalionów, 10 szwadronów i 31 baterii), usytuowane na południe odMielna nacierać miało ma wschód, wspomagając tym I Korpus wwalkach o Uzdowo. Zaś lewa flanka, czyli stojące na linii Drwęcyjednostki forteczne i nieco cofnięta 3. DP rezerwowa (razem 19batalionów, 7 szwadronów i 9 baterii) otrzymała rozkaz obrony.

Natarcie XX Korpusu posuwało się jednak powoli. 41. DP gen.Sontaga (10 batalionów, 2 szwadrony i 13 baterii) poprzedniego dniaaŜ do zmroku znajdowała się" w kontakcie

3 F r a n c o i s , Marneschlacht.... op. cit., s. 210—215; Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 158-163.

Page 82: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

84

bojowym z rosyjską 2. DP i nie zdąŜyła w pełni wypocząć iuporządkować się. Mimo to, zgodnie z rozkazem, o godz. 4.00ruszyła po obu stronach drogi Gardyny—Szkotowo (Skottau).Choć nie napotkano oporu Rosjan, to Sontag postępował bardzoostroŜnie. Nie wiedział bowiem, co się dzieje u idącej na północod niego 37. DP, a zza jego prawego skrzydła wciąŜ dochodziłodgłos kanonady artyleryjskiej spod Uzdowa. Liczył się więc ztym, Ŝe będzie musiał przyjść z pomocą któremuś sąsiadowi i zazgodą przełoŜonych zatrzymał się. O godz. 10.00 Sontag otrzymałw końcu meldunek o zdobyciu Uzdowa, więc dalszeprzygotowania do natarcia na południe stały się bezcelowe.RównieŜ 37. DP postępowała bardzo ostroŜnie. Ona takŜe nienatknęła się na opór nieprzyjaciela. JuŜ około godz. 9.00 75.brygada piechoty dotarła do linii północny skraj jeziora Konowat-ki—wieś Sitno (Seythen), skąd otworzyła ogień na pozycjerosyjskie pod Januszkowem (Januschkau), zaś 73. brygadapiechoty bez walki zajęła Tymawę (Thymau). Po tym ogłoszonopółtoragodzinny odpoczynek. Przed napierającymi Niemcamiznajdowała się pobita poprzedniego dnia rosyjska 2. DP gen.Mingina. Nie była ona zdolna do stawiania powaŜniejszego oporu.Cała jej brygada, zajmująca pozycje wokół Szkotowa, zostaławyparta na Nidzicę przez zaledwie III batalion ze 152. pułkupiechoty (tradycjami nawiązywał on do Zakonu KrzyŜackiego),do którego nie dotarł rozkaz powstrzymania marszu. Drugabrygada, zajmująca pozycje wokół Januszkowa, początkowopróbowała odpowiadać ogniem artyleryjskim, lecz gdy zostałazagroŜona jej południowa flanka, a na tyłach pojawiły się patroleniemieckiej kawalerii, jej dowództwo wydało rozkaz odwrotu nawschód. Z kolei na północnym odcinku działania XX KorpusuNiemcy szykowali się do odparcia spodziewanego uderzeniaRosjan. Takie zamiary nieprzyjaciela potwierdzały rozkazy dlaXV Korpusu przechwycone przez nasłuch radiowy. Teren nie byłłatwy do obrony — choć koryto Drwęcy było

Page 83: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

85

w duŜej mierze zalesione i znajdowały się tam liczne małejeziorka, to tuŜ przed niemieckimi pozycjami rozciągał się duŜykompleks leśny, utrudniający rozpoznanie, nieprzyjacielowi zaśułatwiający koncentrację i przeprowadzenie niespodziewanegouderzenia. Rzeczywiście o godz. 4.30 na pozycje Niemcówzaczęły spadać pociski rosyjskiej artylerii i wkrótce ruszyłapiechota. Reagując na to Scholtz juŜ o godz. 8.30 wydał 37. DProzkaz, by zajęła połoŜone na wschodnim krańcu jezioraGąsiorowskiego Waplewo i stamtąd uderzyła na tyły Rosjannapierających na linię Drwęcy.

Rankiem 27 sierpnia dowództwo 8. Armii nie interweniowałow zbyt powolne, jej zdaniem, tempo marszu XX Korpusu.Wynikało to po części ze zwyczajów panujących w armiiniemieckiej, aby podwładnym pozostawiać pewną elastyczność wwykonywaniu powierzonych im zadań. Jednak po wzięciuUzdowa, gdy XX Korpusowi przestało zagraŜać hipotetyczneuderzenie z południa, Hindenburg o godz. 11.30 wydał rozkaz,aby oddziały XX Korpusu uderzyły z terenów na wschód odjeziora Konowatki wzdłuŜ głównej drogi na Olsztynek wkierunku północnym, aby odciąć znajdującemu się tam XVKorpusowi drogę na południe. Równocześnie Scholtz otrzymał,jak się później okazało, przesadne meldunki o załamywaniu sięobrony na linii Drwęcy. Rosjanie mieli się tam juŜ w kilkumiejscach przebić, a lokalne rezerwy miały być zuŜyte. Na wieśćo tym po godz. 12.00 wydał rozkaz, aby 37. DP i część 3. DPrezerwowej natychmiast pospieszyły z pomocą landwehrze.Manewr na Waplewo kontynuować miała jedynie 41. DP.

Tego ostatniego celu nie udało się zrealizować. Dywizji duŜoczasu zajęła zmiana frontu natarcia z pierwotnego południowo-wschodniego na północny. Poza tym Sontag zauwaŜył w rejoniewsi Bujaki (Bujaken) i Frąknowo, czyli na swej niczymniechronionej, prawej flance ruchy Rosjan. NaleŜało zatemrozpoznać ten kierunek. Tempo marszu dodatkowo spowolniałyupalne popołudnie, piaszczyste

Page 84: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

86

drogi oraz brak wody i Ŝywności. Koło wsi Turówko (Thurowken)zarządzono odpoczynek, a nieco dalej na wschód w Januszkowieo godz. 17.00 Sontag zdecydował się na nocny biwak i nakazałokopanie zajmowanych pozycji. Na wieść o tym o godz. 18.00dowództwo 8. Armii wydało mu nowy rozkaz, aby całościądostępnych mu sił dotarł jeszcze tego dnia do terenów leŜących napółnoc od Waplewa. Obawiano się bowiem, aby Rosjanie nieuderzyli z północy na odsłoniętą lewą flankę wysuniętego nawschód 1 Korpusu, rozbijając go i uchodząc z zaciskającego sięokrąŜenia. Z powodu zmęczenia i późnej pory, tego rozkazu niemoŜna było jednak wykonać.

JuŜ wczesnym popołudniem natomiast okazało się, Ŝe napółnoc od Mielna sytuacja nie była aŜ tak dramatyczna, o czymosobiście przekonał się Unger, objeŜdŜając konno pozycjelandwehry. Rosjanie zostali na całej linii odparci ogniem.Uciszono nawet część rosyjskich baterii. WraŜenie przełamaniawywołał prawdopodobnie ruch niemieckich rezerw za linią frontu.Ponowny atak na Mielno carscy Ŝołnierze rozpoczęli o godz.16.00. Lecz i tym razem zostali powstrzymani, zostawiając dowieczora tysiąc jeńców. Podobnie przebiegały walki wysuniętejnajbardziej na północ 3. DP rezerwowej. Rankiem 27 sierpnia bezprzeszkód powstrzymała na pozycjach na wchód od wsiKiersztanówko (Kirsteinsdorf) niezbyt energicznie prowadzonenatarcie Rosjan. Po południu do Morgena dotarły informacje osilnej kolumnie rosyjskiej złoŜonej z wszystkich rodzajów broni,która miała od północy obchodzić zajmowane przez niegopozycje. Przejęty rozkaz radiowy nakazywał idącemu z Olsztynarosyjskiemu XIII Korpusowi kierować się właśnie na pozycjezajmowane przez 3. DP rezerwową. Robiło to wraŜeniekoncentracji na tym odcinku frontu znacznych sił nieprzyjaciela.Dowódca XX Korpusu polecił zatem wzmocnić swą lewą flankęczęścią formacji 37. DP, którą, przypomnijmy, wysłano przedpołudniem dla wsparcia obrony linii Drwęcy. Z powodu późnejpory mogło

Page 85: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

87

to zostać wykonane jednak dopiero następnego dnia. Wtedy takŜemogły być uŜyte wyładowujące się właśnie w oddalonych o niecałe 10km na północ Ostródzie i Biesalu oddziały dywizji landwehry Goltza.Dlatego Morgen zagiął o 90° swe lewe skrzydło. Wieczorem 4 1/2batalionu trzymało pozycję nad Drwęcą, zaś 7 1/2 batalionu stanęłofrontem na północ na drodze Gierzwałd (Geierwalde)—Kiersztanówko. Na następny dzień zapowiadały się cięŜkie walki4.

Z kolei na lewym skrzydle 8. Armii Mackensen i Below szykowalisię do rozegrania 27 sierpnia kolejnej bitwy z VI Korpusem. Sądzilioni, Ŝe Rosjanie podciągną swe rezerwy i stawią zacięty opór.Przewidując taki scenariusz Mackensen spał całkowicie ubrany, gotówwstać w kaŜdej chwili. Zgodnie z wczorajszym schematem planowano,Ŝe XVII Korpus zwiąŜe Rosjan od czoła, a I rezerwowy obejdzie jegolewą flankę i wyjdzie mu na tyły. Dla osłony ze strony ArmiiWileńskiej w rejonie Lutrów pozostawiono wydzielone jednostki zXVII Korpusu i 6. brygadę landwehry, która powaŜnie ucierpiałapodczas walk o Biesówko. Sytuacja na północy nie była bowiemwyklarowana. Przejęto meldunek nakazujący II Korpusowi obejściewielkich jezior mazurskich od północy i połączenie się z 2. Armią.StraŜ przednia II Korpusu juŜ rano 26 sierpnia obeszła jezioro Mamry imaszerowała na południe wzdłuŜ jego zachodniego brzegu, będąc wlinii prostej około 40 km od Biskupca. 27 sierpnia około godz. 11.00dotarła do Kętrzyna. Jej atak wspólnie z jazdą Armii Wileńskiej groziłosaczeniem i zniszczeniem obu skrajnych korpusów niemieckich, a wkonsekwencji, fiaskiem planów pobicia Armii Warszawskiej ikoniecznością odskoczenia za Wisłę. Przesłaniająca z tego kierunku 1.dywizja kawalerii, pod naporem silnych zagonów rosyjskiej kawalerii,wycofała się do Bisztynka.

4 Zawadzki, op. cit., t. 2, s. 183-186.; Weltkrieg...* op. cit., Bd. 2, s. 163-168.

Page 86: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

88

Gdy o świcie 27 sierpnia rozwinięci Niemcy ponownie ruszylido przodu, ku swemu zdumieniu nie zastali nieprzyjaciela. Naulicach Biskupca zauwaŜono ślady pośpiesznego odwrotu Rosjan.TakŜe na południe od miasta nie natrafiono na ich rzekomoumocnione stanowiska. Okazało się, Ŝe VI Korpus zostałpoprzedniego dnia pobity bardziej, niŜ dotychczas przypuszczano.Informacje te potwierdził lotnik, który zauwaŜył na południe odSzczytna uchodzące z pola bitwy rosyjskie kolumny.Zameldowano o tym dowództwu armii. Dawało to Niemcomokazję do wyjścia na bezpośrednie tyły i lewą flankę trzechkorpusów rosyjskich walczących w centrum. W związku z tym ogodz. 7.30 Hindenburg rozkazał obu korpusom skierowanie sięcałością sił w kierunku południowo-zachodnim na Jedwabno.Podczas wykonywania tego rozkazu zdobyto jeszcze kolumnyamunicyjne, kilka dział, a nawet kasy wojskowe VI Korpusu. Gdyjednak po południu okazało się, Ŝe Olsztyn został zajęty przezrosyjski XIII Korpus (doniósł o tym telefonicznie z zajętegomiasta pracownik poczty, zaś potwierdził wysłany na rozpoznaniesamolot), dowództwo 8. Armii zmieniło rozkazy dla I Korpusurezerwowego. Miał on większość swych sił skierować na zachód ido wieczora dotrzeć do leŜącej 15 km na wschód od Olsztyna wsiPatryki (Patricken), skąd w dniu następnym być gotowym douderzenia bezpośrednio na miasto albo na południe.Równocześnie oddziałem wydzielonym miał on zająć Pasym.Poranny rozkaz dla XVII Korpusu pozostał niezmieniony — miałkontynuować marsz na Jedwabno. Below zmienił zatem kierunekmarszu na zachodni. Tylko z powodu zmęczenia swych wojskpoprosił Mackensena, aby to on obsadził Pasym.

XVII Korpus był jednak nie mniej zmęczony długimiprzemarszami i całodniową, zaciętą bitwą w poprzednim dniu.27 sierpnia zdołał pokonać zaledwie 22 km i wieczorem gros siłXVII Korpusu obozowało w rejonie połoŜonych 15 km napółnoc od Szczytna Dźwierzutach (Mensguth).

Page 87: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

89

Mimo to Mackensen spełnił prośbę Belowa i wysłał do Pasymiasłabą grupę pościgową. W jej skład weszły: batalion ze 175. pułkupiechoty na wozach i rowerach, część 5. pułku huzarów i 4. pułkstrzelców konnych oraz bateria artylerii. Krańcowo zmęczonadotarła na miejsce przeznaczenia 28 sierpnia o godz. 2.15 w nocy.W jej ręce wpadła tam kolumna amunicyjna i kasa wojskowa.Zaledwie 6 km dalej w Gromie (Grommen) nocowała rosyjska 4.dywizja kawalerii. Natomiast do zmroku 27 sierpnia I Korpusrezerwowy osiągnął Barczewo (Wartenburg). Tego dnia obalewoskrzydłowe korpusy niemieckie nie weszły w kontakt bojowyz nieprzyjacielem5.

Wieczorem 27 sierpnia Hindenburg i Ludendorff powrócili doLubawy. Tam zastała ich informacja o rzekomym rozbiciu IKorpusu. Jego resztki miały zbierać się w Mon-towie. Wiadomośćtę potwierdził telefonicznie komendant tamtejszego dworcakolejowego. KrąŜyły nawet pogłoski, Ŝe to jedyny ocalały oddziałz całego I Korpusu. Dodatkowe zaniepokojenie wywołały takŜepośpiesznie wycofujące się na zachód kolumny taborowe i raportjednego z lotników, informujący o rzekomym marszu ArmiiWileńskiej w kierunku pola bitwy. Do Montowa bezzwłoczniesamochodem ze sztabu armii wyjechał adiutant Hindenburga kpt.Caem-merer, by na miejscu zorientować się w zaistniałej sytuacji.Okazało się wkrótce, Ŝe całe zamieszanie spowodował wyłącznierozbity pod Wielką Turzą II batalion z 4. pułku grenadierów z 2.DP. Był on najbardziej wysuniętym na południe pododdziałem 3.brygady piechoty, z zadaniem utrzymywania kontaktu z 5. brygadąlandwehry. Dowódca batalionu otrzymał przesadne meldunki oskutkach przeciwnatarcia Rosjan. Poza tym, wydawało mu się, ŜeRosjanie w olbrzymiej liczbie wychodzą takŜe na jego lewąflankę. W takiej sytuacji stracił panowanie nad sobą iwydał

5S c h o w a ] t e r, op. cit., s. 263; M a c k e n s e n , op. cit., s. 5 1—54; G r o s s e , op. cit., s.38; Z a w a d z k i , op. cit., t. 2, s. 187—189.

Page 88: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

90

rozkaz odwrotu, który przerodził się w paniczną ucieczkę.Caemmerer opanował sytuację, a na nowo sformowanemubatalionowi rozkazał maszerować na wschód, dopóki nie napotkanieprzyjaciela albo własnych wojsk6.

Co do wojsk Rennenkampfa, okazało się, Ŝe 27 sierpnia 1. Armiakontynuowała powolny marsz w kierunku Królewca. Nie udało siępowstrzymać rosyjskiej kawalerii na Łynie. Po wycofaniu sięniemieckiej l. dywizji kawalerii na południe w rejon na zachód odwielkich jezior mazurskich, landwehra nie zdołała na czas obsadzić iutrzymać przejść na rzece. Z kolei załoga twierdzy królewieckiejwszelkie dostępne siły zaangaŜowała w obsadzenie linii rzekPregoły i Dejmy. W rezultacie tego sześćdziesięciokilometrowy paspomiędzy dolną Pregołą a Bisztynkiem pozostawał w zasadzieniebroniony — pojedyncze i izolowane jednostki landsturmu, któreobsadziły waŜniejsze dworce kolejowe nie stanowiły dla RosjanŜadnej przeszkody. Wykorzystując to patrole rosyjskiej kawaleriijeszcze 27 sierpnia wieczorem dotarły pod Lidzbark Warmiński iIławę Pruską (Preußische Eylau — nie mylić z Iławą — DeutscheEylau). Z powodu przerwania połączenia telefonicznego i odesłaniaoddziału lotniczego twierdzy Boyen do XX Korpusu Hindenburg iLudendorff mieli bardzo utrudniony ogląd sytuacji w rejoniewielkich jezior mazurskich. Z braku innych metod łączność z załogąGiŜycka utrzymywano za pomocą gołębi pocztowych.

Rozkazy dowództwa 8. Armii na 28 sierpnia nakazywały IKorpusowi natarcie na Nidzicę, a XX Korpusowi na Olsztynek. Zpowodu zajęcia tego dnia przez Rosjan Olsztyna zmianie uległyrozkazy dla lewoskrzydłowych korpusów. Tak więc XVII Korpusmiał, zamiast na południe, wraz z I Korpusem skierować się nazachód i moŜliwie najszybciej uderzyć na Olsztyn, aby związaćrosyjski XIII

6 Hoffmann, Wspomnienia..., op. cit., s. 26—27.

Page 89: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

91

Korpus. Istniała bowiem powaŜna groźba, Ŝe Klujew podąŜyO świcie w kierunku Olsztynka na pomoc Martensowi, a oburosyjskim korpusom uda się w końcu przełamać pozycje Niemcównad Drwęcą i rozerwać front całej 8. Armii. Temu zagroŜeniunaleŜało energicznie przeciwdziałać. Po zajęciu przez RosjanOlsztyna dowództwo 8. Armii miało powaŜne problemy znawiązaniem łączności z korpusami I rezerwowym i XVII.Szwankowała łączność telefoniczna i radiowa. Nie moŜna byłotakŜe posłać do nich gońca samochodem. Wieczorny rozkaz z 27sierpnia dotarł zatem tylko do dowództwa I Korpusu rezerwowego,a ten miał go dalej przekazać XVII Korpusowi. O nowym rozkazieMackensen dowiedział się dopiero o godz. 23.00, gdy do jegokwatery w Raszągu (Raschung) przyjechał zastępca szefa sztabu0 Korpusu rezerwowego płk. Posadowsky—Wehrner. Tenprzedstawił mu ogólną sytuację i zasugerował uderzenie na Olsztynprzez Barczewo. Oznaczało to zaniechanie marszu na Jedwabno izawrócenie na tyłach I Korpusu rezerwowego na północ. Rozkazten wzbudził u Mackensena powaŜne wątpliwości, gdyŜ, jegozdaniem, sytuacja ogólna wyglądała nieco inaczej. Jednak majączaufanie do Posadowskiego i nie mogąc nawiązać bezpośredniejłączności z dowództwem armii, wydał nowe rozkazy dla swychdywizji. Miały one 28 sierpnia o godz. 6.00 w dwóch kolumnachzawrócić i rozpocząć marsz na północ, włączając w to oddziałpościgowy z Pasymia. Od południa XVII Korpus przesłaniać miałatylko wydzielona grupa w Dźwierzutach.

Rosjanie wciąŜ nie zdawali sobie sprawy z powagi sytuacji.Rankiem 27 sierpnia Martos, którego XV Korpus atakował na liniiDrwęcy skontaktował się z KJujewem i poprosił o udzielenie muwsparcia. Za zgodą Samsonowa do XV Korpusu oddelegowanojedną brygadę. Reszta XIII Korpusu około południa wkroczyła doOlsztyna. Klujew natychmiast wydał rozkaz władzom miejskim,aby tamtejsze piekarnie w ciągu 10 godzin dostarczyły jegowygłodniałym

Page 90: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

92

Ŝołnierzom 60 tys. bochenków chleba. ZaŜądał takŜe innychartykułów spoŜywczych m.in. cukru, soli, herbaty i ryŜu. DoprzeraŜonych mieszkańców zwrócił się z rezolucją zaczynającą sięod słów: „Do was Prusaków zwracamy się my. reprezentanciRosji, my jako heroldzi zjednoczonego, wielkiego Słowiaństwa".Spodziewał się on, Ŝe od wschodu nadciągnie jeszcze tego dnia VIKorpus. Wysłane w tamtym kierunku celem określenia dokładnegopołoŜenia wojsk Błagowieszczeńskiego dwa samoloty,potwierdziły marsz na zachód silnych kolumn wszystkichrodzajów broni. Gdy jednak na rozkaz Klujewa jeden z nichpowrócił w tamten rejon i usiłował wylądować, aby przekazaćdowódcy VI Korpusu meldunek, ku swemu zdziwieniu zostałzestrzelony i wzięty do niewoli przez Ŝołnierzy I Korpusurezerwowego! Brak powrotu lotnika nie zaniepokoił jednakdowódcy XIII Korpusu —jego nieobecność tłumaczył sobie awariąsamolotu. Podobnie, ostrzelanie rosyjskich patroli w rejonie nawschód od Olsztyna, wzięto za pomyłkę wojsk VI Korpusu7.Nieświadom skali poraŜki obu skrzydłowych korpusów,Samsonow zamierzał kontynuować działania ofensywne.Początkowo wydał rozkaz na 28 sierpnia, aby korpusy I i XXIIIbroniły się w rejonie na zachód od Nidzicy, zaś korpusy XV i XIIIprzełamały linię Drwęcy i uderzyły na południowy zachód na liniiDąbrówno—Lidzbark. Na swym południowym skrzydle bowiemspodziewał się zastać większość sił niemieckich, które, jak wciąŜprzypuszczał, miały osłaniać generalny odwrót za Wisłę. Plany tezmienił po doniesieniach o odwrocie Artamonowa spod Uzdowa.Około godz. 16.00 dowództwo 2. Armii postanowiłoskoncentrować swe trzy korpusy, mianowicie VI, XIII i XV, wrejonie Olsztyn—Olsztynek i tam przełamać pozycje niemieckie.Godzinę później szef sztabu Armii Warszawskiej gen. Postwoskizadzwonił do Martosa z rozkazem, aby następnego

7 S c h o w a l l e r , op. cit., s. 258—259. 267; F r a n c o i s , Tannenberg..., op. cit., s. 37.

Page 91: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

93

dnia ten wraz z korpusami XIII i VI uderzył na Olsztynek. Martosstanowczo zaprotestował. Jak argumentował, jego jednostkiznajdowały się w kontakcie bojowym z nieprzyjacielem, byływyczerpane i niewystarczająco zaopatrywane. Poza tym lotnicydonosili mu o silnych niemieckich rezerwach za Drwęcą. Pozawszystkim jednak, nie mógł iść na północ, pozostawiając na swejlewej flance i tyłach niepokonanego nieprzyjaciela. Gdy mimo tychzastrzeŜeń, Postowski obstawał przy wykonaniu rozkazu, dowódcaXV Korpusu zagroził swoją dymisją, nie chcąc braćodpowiedzialności za skutki realizacji takiego manewru. Pogodzinie namysłu dowództwo 2. Armii telefonicznie odwołałosporny rozkaz. 28 sierpnia XV Korpus miał zatem wciąŜ bronićswych dotychczasowych pozycji, zaś na jego prawym skrzydle wrejonie Olsztynka miał się pojawić świeŜy, XIII Korpus. Późnymwieczorem 27 sierpnia Klujew otrzymał rozkaz wymarszu napołudniowy zachód na pomoc XV Korpusowi, lecz ze względu napóźną porę i sporą odległość od celu i ponad 20 km), jego realizacjęprzełoŜono na dzień następny8. Samsonow był przy tymprzekonany, Ŝe VI Korpus chroni jego prawą flankę w rejoniePasymia, podczas gdy len, jak wiemy, w rzeczywistości wycofał sięo kilkanaście kilometrów na południowy wschód od Szczytna, wrejon wsi Wawrochy-Olszyny (Wawrochen—Olschinen). SądziłtakŜe, Ŝe zachował on zdolność bojową, a poraŜka pod Biesowemwynikała z nieudolności Błagowieszczeńskiego. Dowódca ArmiiWarszawskiej nie miał przy tym bladego pojęcia, Ŝe na jego tyływchodzą pełne dwa niemieckie korpusy. Pół godziny przed północą27 sierpnia z powodu nieuzasadnionego odwrotu spod UzdowaSamsonow zdymisjonował ze stanowiska dowódcy I KorpusuArtamonowa, powierzając tę funkcję dowódcy 22. DP gen.DuszkiewieŜowi. Ta słuszna skądinąd decyzja wprowadziła dalsze

8 E v a n s . o p . cit., s. 129-130.

Page 92: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

94

zamieszanie w I Korpusie. Duszkiewicz przebywał bowiem nafroncie i o swej nominacji dowiedział się dopiero o godz. 9.00 28sierpnia. Pod jego nieobecność Aitamonow przekazał dowództwoinspektorowi artylerii korpuśnej gen. Maslaskiemu. Sam jednakwciąŜ wydawał część rozkazów. Tak więc I Korpus miał de factoaŜ trzech dowódców9.

Ponaglany przez Samsonowa śyliński 27 sierpnia wieczoremwydał Rennenkampfowi rozkaz nawiązania kontaktu z ArmiąWarszawską, poprzez moŜliwie dalekie wysunięcie swej lewejflanki na południe w kierunku Bartoszyc, zaś jazdy do Biskupca.Armia wileńska pozostawała bowiem wciąŜ bierna. Jej patrolekawaleryjskie wysłane na zachód meldowały brak obecnościjednostek niemieckich nawet w rejonie Frydlandu i śladypośpiesznego odwrotu. W związku z niemoŜliwością nawiązaniakontaktu bojowego z Niemcami, Rennenkampf rozwaŜałzaangaŜowanie większej liczby korpusu do blokady Królewca. Zkolei stojąca pod twierdzą Boyen część II Korpusu wystosowałatego dnia Ŝądanie kapitulacji twierdzy. Gdy jej dowódca płk. Busseodrzucił Ŝądanie, rozpoczęto przerzut jednostek do Grajewa, skądkoleją pojechać miały do Warszawy. Jako pierwszą wycofanozgromadzoną tu cięŜką artylerię m.in. artylerię korpuśną XXIIIKorpusu. Tak więc wieczorem 27 sierpnia trzon 2. Armii stał nalinii Nidzica—Olsztyn frontem na zachód. Obie jego flanki byłyprzełamane, zaś Armia Wileńska stała 2—3 dni marszu od polabitwy. Co gorsza, Samsonow wciąŜ sądził, Ŝe naprzeciwko siebiemiał stosunkowo słabego nieprzyjaciela, którego naleŜy przełamaćw centrum zdecydowanym atakiem.

9 Za w ad z ki, op. cit., t. 2, s. 189-194, 213.

Page 93: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

WALKI 28 SIERPNIA

28 sierpnia miało nastąpić zasadnicze rozstrzygnięcie. Dlarealizacji niemieckich planów, poza kontynuacją ofensywy narosyjskich skrzydłach, rzeczą zasadniczą było tego dniaprzełamanie rosyjskich pozycji w centrum przez XX Korpus.Zgodnie z rozkazem Hindenburga atak XX Korpusu miałrozpocząć się o świcie od natarcia na prawym skrzydle 41. DP.Powierzono jej trudne zadanie. Miała ona w nocy obejśćpołudniowy skraj jeziora Gąsiorowskiego i przez Waplewouderzyć o godz. 4.00 na leŜące na tyłach rosyjskich pozycji nadDrwęcą Pawłowo. To na odgłos artylerii ostrzeliwującej Pawłoworuszyć do natarcia miały pozostałe jednostki XX Korpusu. Manewrbył bardzo ryzykowny. Dywizja była juŜ zdziesiątkowana orazwyczerpana wielodniowymi zmaganiami i przemarszami.Brakowało w niej trzech batalionów (dwa oddelegowano do grupySchmettaua, a jeden porządkował pobojowisko z 26 sierpnia). Nierozpoznano dokładnie pozycji wroga i stracono z nim kontaktbojowy. Kilka kilometrów na zachód od Waplewa stacjonowałyoddziały 2. DP z XXIII Korpusu. Niemieckie dowództwozakładało optymistycznie, Ŝe po cięŜkich walkach w dwóchpoprzednich dniach nie były one zdolne do podjęcia działańzaczepnych. Brakowało czasu na wysłanie patroli zwiadowczych— rozkaz do ataku Sontag otrzymał o godz. 23.20, więc aby przedświtem osiągnąć oddalone o 10 km pozycje

Page 94: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

96

wyjściowe naleŜało wyruszać niemal natychmiast. Dowódca 41. DPbezskutecznie starał się odwieść swych przełoŜonych od tego rozkazu.Jak argumentował, Rosjanie prawdopodobnie obsadzili Waplewo iokoliczny las, a jego ludzie byli zmęczeni i właśnie okopywali się,przygotowując się do odparcia spodziewanego uderzenianieprzyjaciela. Dowództwo obstawało jednak przy swej decyzji, więcSontag zrezygnował z dalszych protestów i postanowił, licząc na łutszczęścia, wykonać powierzone mu zadanie. Do dyspozycji miał 9batalionów, dwa szwadrony i 13 baterii.

Z kolei od świtu do uderzenia na pozycje rosyjskie nad Drwęcą wgotowości stała reszta formacji XX Korpusu. Na południu pomiędzyMielnem a Tymawą (Thyman) stacjonowała grupa bojowa z 37. DP (5batalionów. 3 baterie artylerii polowej i 2 baterie haubic). Na północod Mielna, bezpośrednio linię Drwęcy obsadziła 70. brygadalandwehry i 69. rezerwowy pułk piechoty (1 1 batalionów. 7 szwad-ronów i 5 baterii), pod wspólnym dowództwem gen. Ungera.Naprzeciw Drwęcka (Dröbnitz) stała 3. DP rezerwowa. Jej dowódcagen. Morgen dowodził wszystkimi siłami XX Korpusu operującymi wcentrum. Najdalej na północ przed Rychnowem ulokowano gros 37.DP (12 batalionów, 3 szwadrony i 6 baterii). Jednostki te miałyuderzać frontalnie na Pawłowo, Drwęck i Swiętajny (Schwenteinen),gdy tylko staną się widoczne efekty manewru okrąŜającego 41. DP istojący przed nimi Rosjanie zaczną wykazywać oznaki zamieszania iodwrotu.

Dla sukcesu tego odwaŜnego planu niezbędna była dobrakoordynacja i szczęście, a tego Niemcom, przynajmniej w godzinachporannych 28 sierpnia, zabrakło. Rozpoczęcie uderzenia planowanona godz. 4.00. Gdy jednak półtorej godziny później Hindenburgzadzwonił do Scholtza na froncie wciąŜ panowała cisza. Zdaniemtego ostatniego Sontag prawdopodobnie czekał na opadnięcie mgły.Chcąc bezpośrednio dowodzić natarciem o godz. 7.00 Hindenburg

Page 95: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

97

przybył ze swym sztabem do kwatery dowództwa XX Korpusu wleŜącym na zachód od Tannenbergu Frygnowie (Frögenau). Tamokazało się, Ŝe juŜ od godz. 6.00 ze wschodu dochodziłyodgłosy walki — to kontakt bojowy z nieprzyjacielem nawiązała41. DP. Warunki i miejsce tego starcia okazały się dalekie odzakładanych. Idąc w nocy i w nieznanym terenie oddziałyporuszały się wolniej niŜ planowano, a część z nich pogubiładrogę. Aby uniknąć pomyłkowego ostrzału własnych Ŝołnierzy na-kazano rozładować broń. Na dodatek przed świtem teren spowiłagęsta mgła. Zgodnie z przypuszczeniami Sontaga awangarda 41.DP dowodzona przez gen. Schaera natknęła się na Rosjan juŜ podWaplewem. Jednostki niemieckie idące najbliŜej jeziora,mianowicie osiem kompanii z II batalionu 59. (poznańskiego)pułku piechoty oraz 26. (mazurskiego) batalionu saperów,sforsowały rzeczkę i wdarły się około kilometra w głąb rosyjskichpozycji.

Jednak z powodu słabej widoczności ten lokalny sukces niezostał dostrzeŜony i wykorzystany przez resztę 41. DP. Gros jej siłzresztą poszło nieco dalej na północy wschód. Opór Rosjannatomiast, zamiast słabnąć, wzmagał się, a straty niemieckie rosły.Około godz. 7.00 nagle opadła mgła i Niemcy niespodziewanieznaleźli się pod ostrzałem artyleryjskim, prowadzonym z ichprawej flanki, a zaraz potem z południa, z ich bezpośrednich tyłów.Początkowo sądzili nawet, Ŝe to omyłkowy ostrzał ze stronywłasnych sił. Przyczółek, do którego prowadził ostrzeliwany przezRosjan most zamienił się w pułapkę. Ze wsparciem usiłowałaprzyjść kolejna kompania z 26. batalionu saperów. Została onajednak z duŜymi stratami przygwoŜdŜona do ziemi rosyjskimogniem. Nie dość tego, na okolicznych wzgórzach zaroiło się odrosyjskich tyralier. Idąca w drugim rzucie część 74. brygady wraz ztowarzyszącą jej artylerią zmieniła szyk o 180° i ustawiła sięfrontem na południe. Niemcom udało się odeprzeć pierwszerosyjskie kontrataki.

Page 96: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

98

Jednak dalsze ich trwanie w tej pozycji pozbawione było sensu —groziło odcięciem odwrotu, okrąŜeniem i całkowitym zniszczeniemdywizji. W takiej sytuacji o godz. 7.30 Sontag wydał rozkazodwrotu na pozycje wyjściowe. Jednostki niemieckie wycofywałysię tworząc półokrąg. Do dyspozycji miały zaledwiedwuipółkilometrowy przesmyk pomiędzy południowym krańcemjeziora Gąsiorowskiego, a pozycjami rosyjskiej 2. DP. Odwrótosłaniał m.in. II batalion z 152. pułku piechoty i bateria z 35.(zachodniopruskiego) pułku artylerii. Ta ostatnia prowadziła ogieńdo rosyjskich tyralier z odkrytych stanowisk, nie zwaŜając naostrzał nieprzyjacielskiej artylerii. Rosjanie nie naciskali jednakzbyt intensywnie i większości dywizji udało się wycofać. OpisanewyŜej walki kosztowały Niemców 13 dział i 2400 ludzi, z czegopołowę stanowili Ŝołnierze 59. pułku piechoty. Poległ takŜe, wwyniku trzech postrzałów, jego dowódca płk Sontag (nie mylić zdowódcą dywizji o tym samym nazwisku). Zmarł on w rosyjskimpunkcie opatrunkowym we Frąknowie. 300 Ŝołnierzy odciętych wsamym Waplewie po wyczerpaniu się amunicji złoŜyło broń. Conajmniej jeden z nich, nie chcąc iść do niewoli popełniłsamobójstwo. Łącznie od 26 sierpnia 41. DP straciła 1/3 swojegostanu. Rosjanie utrzymywali później, Ŝe w tym starciu wzięli 1400jeńców, zaś sami stracili 1500 ludzi1.

Odgłosy walki pod Waplewem z uwagą śledził Morgen.Pomimo odgłosów kanonady artyleryjskiej Rosjanie stojący na liniiDrwęcy nie zdradzali Ŝadnych przygotowań do odwrotu. Poza tymskrajna 6. brygada z 3. DP rezerwowej rankiem w ogólnie niezauwaŜyła w lasach przed sobą stanowisk Rosjan. Rzedła takŜemgła, która zakrywała przed Rosjanami wysunięte niemieckiestanowiska i sam zamiar natarcia. W takiej sytuacji, po otrzymaniumeldunku o gotowości bojowej 37. DP, która ustawiła się podRychnowem,

1 S c h o w a l t e r , op. cit., s. 269—274; Grosse, op. cit., s. 25—29; Welrkrieg..., op. cit.. Bd.

2, s. 185-187.

Page 97: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

99

Morgen na własną odpowiedzialność wydał rozkaz uderzenia. Zpowodu braku informacji od Sontaga i obecności Rosjan na prawejflance Niemców rozkazał wspomnianej 6. brygadzie piechotyobejście od północy Drwęcka i wyjście pod Swiętanami na tyłyRosjan.

O swej decyzji dowództwu 8. Armii Morgen zameldował pogodzinie od wydania rozkazu. Mimo wyrazów niezadowolenia,Hindenburgowi i Ludendorffowi nie pozostało nic innego jak przyjąćten fakt do wiadomości i nakazać zdecydowane działanie. Atakprzebiegał jednak z duŜymi problemami. Rozkaz nie dotarł na czasdo 37. DP i początkowo w natarciu wzięła udział tylko grupa Ungerai 3. DP rezerwowa o łącznej sile 23 batalionów, 10 szwadronów i 11baterii. Brakowało im cięŜkiej artylerii. Pod Mielnem 70. brygadalandwehry, pozbawiona odpowiedniego wsparcia artyleryjskiego, nieruszyła się z miejsca. Dalej na północ 5. rezerwowa brygadapiechoty pod Drwęckiem natrafiła na silny opór Rosjan, ponoszącdotkliwe straty. Dopiero o godz. 12.30 zdobyto kompletniezniszczoną wieś. Mająca obejść tę pozycję 6. rezerwowa brygadapiechoty po wyjściu z lasu nawiązała kontakt bojowy z Rosjanamipod Swiętanami i nie mogła wykonać planowanego obejścia.Zaskoczyła ona bowiem odpoczywającą na biwaku brygadę z XIIIKorpusu, spieszącą na pomoc Martosowi. Miała ona za zadanieobejść od północy niemieckie pozycje nad Drwęcą. Niemcy ot-worzyli zmasowany ogień na odpoczywających i nie-ubezpieczonych Rosjan. Doszło do istnej rzezi. Jak opisywał topóźniej kpt. Goldmann z dywizji Goltza: „Na długości jakichś 150—200 m rów przy szosie zapełniony zabitymi i cięŜko rannymiRosjanami, trzy do pięciu ciał jedno na drugim. Po drugiej stronieszosy stały jeszcze ustawione w kozły karabiny"2. Po wyparciunieprzyjaciela

2 G r o s s e , op. cit., s. 30.

Page 98: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

100

z tej wsi Niemcy podąŜyli za nim i o godz. 12.30 podeszli odzachodu do bronionego przez Rosjan Olsztynka3.

Z kolei od północy w kierunku miasta spieszyła, złoŜona zlandwehry z Szlezwiku. Holsztyna, Meklemburgii i miasthanzeatyckich dywizja gen. Goltza. Jednostka ta dopiero cozakończyła rozładunek, po pięćdziesięciogodzinnym transporcie. Zpowodu wypadku kolejowego, na miejsce nie dotarła jeszcze jejczęść, w tym, większości artylerii. Zatem rankiem 28 sierpniaGoltz miał do dyspozycji 7 batalionów piechoty, 4 szwadrony ipojedynczą baterię. Pozostałe 5 batalionów i 3 baterie miałodotrzeć później. Jego zaniepokojenie budziły meldunki o obecnościsilnych rosyjskich oddziałów w Olsztynku oraz doniesienia ozajęciu przez co najmniej jedną dywizję Olsztyna. Stanowiło topowaŜne zagroŜenia dla jego lewej flanki i tyłów.Goltz, posłuszny rozkazowi Hindenburga, zaryzykował i poszesnastokilometrowym, forsownym marszu jego awangarda ogodz. 9.00 stanęła na skraju lasu, rozciągającego się trzy kilometryna północ od Olsztynka. Stamtąd zaobserwowano ruchy wojskrosyjskich ciągnących na wschód. Wyglądało to na generalnyodwrót. Do tej tezy Goltza skłaniało zamilknięcie słyszanej odświtu kanonady artyleryjskiej dobiegającej z południa (bój 41. DPwokół Waplewa). Dowódca landwehry zakładał, Ŝe jeśli Rosjaniewyruszyli o świcie z oddalonego o 25 km Olsztyna, to na polebitwy dotrzeć mogli juŜ około południa. Czas zatem naglił.Landwehra otrzymała rozkaz natarcia. Dla ubezpieczania zkierunku Olsztyna na lewej flance pozostawiono zaledwie dwiekompanie. Rosjanie, choć zaskoczeni pojawieniem się Niemców,zdołali na pozycjach między Olsztynkiem a Mierkami (Mörken)powstrzymać ich atak. Nie było to dziwne, zwaŜywszy, Ŝe taostatnia nie posiadała w ogóle karabinów maszynowych iwspierała ją pojedyncza bateria

3 Weltkrieg..., op. cif., Bd. 2. s. 187-189.

Page 99: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

101

artylerii. W natarciu, które było dla niej chrztem bojowym,poniosła przy tym znaczne straty. Poległ m.in. dowódca 75.pułku landwehry z Bremy. O godz. 11.40 Goltz otrzymał -telefoniczny meldunek, Ŝe zgodnie z przewidywaniami o godz.4.30 Rosjanie rzeczywiście wyruszyli z Olsztyna na południowyzachód i to w sile całego korpusu! Prawie równocześnie z tąrozmową pod Gryzlinami (Grieslingen) osłona landwehrywymieniła pierwsze strzały z nadciągającymi z OlsztynaRosjanami. Sytuacja wydawała się krytyczna. Cały rosyjskikorpus szykował się do boju na tyłach landwehry związanejwalką od frontu. Zawisło nad nią widmo katastrofy. Sytuacjapogarszała się dosłownie z kwadransa na kwadrans, gdy po godz.13.00 nadeszła niespodziewana odsiecz. Od zachodu doOlsztynka dotarła, o czym wspomniałem wyŜej, 6. brygadarezerwowa z 3. DP rezerwowej. Zobaczywszy co się dzieje jejartyleria rozstawiła się i otworzyła bezpośredni ogień dobroniących się w odległości zaledwie od 1—3 km Rosjan. Ci,zaskoczeni tym ogniem flankującym, ulegli poderwanej dokolejnego natarcia landwehrze, pozostawiając Niemcom 5 dział.

Wysunięta najdalej na północ ugrupowania XX Korpusu 37.DP (10 batalionów, 2 szwadrony i 12 baterii) do południa niewzięła udziału w walce. Jej Ŝołnierze byli przemęczeni nocnymprzemarszem na pozycje wyjściowe. Nie rozpoznano na czaspozycji nieprzyjaciela. Jej dowódca gen. Staabs przypuszczał, Ŝew lasach na wschód od Rychnowa znajdowały się silnieumocnione pozycje rosyjskie. Szwankowała łączność zMorgenem — do dowództwa dywizji nie dotarł jego rozkaz orozpoczęciu natarcia. Nie zauwaŜono takŜe jak do przodu poszłasąsiednia 3. DP rezerwowa. Nie mogąc nawiązać łączności zMorgenem, dopiero o godz. 10.00 Staabs samorzutnie wydałrozkaz uderzenia. Poszło ono w próŜnię — w pasie działaniadywizji nie zanotowano obecności Rosjan. Po półtorej godziny37. DP rozpoczęła zwijanie się

Page 100: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

102

w kolumny marszowe, po czym wyruszyła szosą na Olsztynek. Gdyokoło południa toczyły się boje o to miasto, jej awangardaznajdowała się o 8 km na zachód4.

Od świtu trwały równieŜ operacje niemieckiego I Korpusu igrupy Schmettaua. Przez całą noc szykowały się one do uderzeniana Działdowo. Aby dać swym oddziałom nieco wytchnieniaFrancois postanowił uderzyć o godz. 6.00, po uprzednimgodzinnym przygotowaniu artyleryjskim. Do jego przeprowadzeniaNiemcy wykorzystali aŜ 120 dział. Po rozpoczęciu natarciapiechoty okazało się, Ŝe pozycji wokół miasta broniły tylko słabestraŜe tylne, podczas gdy reszta sił rosyjskiego I Korpusuznajdowała się w odwrocie na południe. O wycofywaniu się Rosjanz Działdowa dowództwo 8. Armii dowiedziało się kilka godzinwcześniej z meldunku przesłanego przez dowódcę twierdzyGrudziądz, który wieczorem 27 sierpnia wysłał w ten rejon samolotzwiadowczy. Prawdopodobnie jednak Francois nie został o nimzawiadomiony. Reagując na zaistniałą sytuację rozkazał on stojącejnajdalej na wschód w miejscowości Wielka Sławka (GroßSchläfken) grupie swych wojsk, mianowicie 8. pułkowi ułanów,dwóm szwadronom kawalerii z grupy Schmettaua, baterii artyleriioraz zaimprowizowanej kompanii cyklistów. skierowanie się nawschód i przecięcie drogi Mława—Nidzica. Rozkazy wstrzymanianatarcia juŜ o godz. 6.20 otrzymała 2. DP i grupa Schmettaua.Kontynuowała je tylko 1. DP. Gdy wkrótce wysłani na rozpoznanielotnicy potwierdzili odwrót Rosjan na Mławę, Francois rozkazał 2.DP marsz na Nidzicę.

W sztabie 8. Armii przez całe przedpołudnie panowała nerwowaatmosfera. Brakowało łączności i meldunków od 37. i 41. DP. NadDrwęcą napotkano silny opór nieprzyjaciela. Tego dnia oczekiwanopojawienia się pod Olsztynkiem całego rosyjskiego XIII Korpusu, ana południowej flance mógł się zorganizować XXIII Korpus. Niewiadomo było, czy grupa

4 Weltkrieg..., op. cit.. Bd. 2, s. 189-190: Z a w a d z k i , op. cit., t. 2. s. 194-199.

Page 101: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

103

wschodnia 8. Armii tj. korpusy I rezerwowy i XVII zdołałydogonić ariergardę Klujewa i związać go od tyłu. WciąŜ wielkąniewiadomą pozostawał Rennenkampf. Rankiem 28 sierpniaLudendorff rozwaŜał nawet przerwanie operacji przeciw juŜpobitemu, choć niezniszczonemu Samsonowowi i skierowaniewojsk przeciw nadciągającemu, jak przypuszczał,Rennenkampfowi. Hindenburg wziął go jednak na stronę i pokilkuminutowej rozmowie obaj oficerowie zgodzili się co dokonieczności dokończenia walk z Armią Narwiańską. Nadziejęna nowo wzbudziło łatwe opanowanie Działdowa. Sztab 8. Armiipoczątkowo zatwierdził decyzję Francoisa o marszu na Nidzicę iprzecięcie drogi do Mławy, zalecając mu nawet skierowaniekawalerii do oddalonego od Nidzicy o 35 km Wielbarka(Willenberg). Ogląd sytuacji zmienił się jednak diametralnie, gdyo godz. 9.00 dotarł wreszcie meldunek od 41. DP. Nie takichinformacji się spodziewano. Okazało się, Ŝe dywizja ta zostałapobita i z duŜymi stratami odparta na pozycje wyjściowe.Obawiano się, Ŝe Rosjanie pójdą za ciosem, a w konsekwencjiprzełamią front korpusów I i XX. Oznaczałoby to fiasko planuokrąŜenia Armii Warszawskiej. Perspektywa poraŜki stawała sięcałkiem realna. NaleŜało temu przeciwdziałać5.

JuŜ 10 minut później Hindenburg rozkazał Francoisowi, aby 2.DP i grupa Schmettaua uderzyła w kierunku północno-wschodnim, idąc w sukurs 41. DP. Wykonanie tego poleceniabyło jednak bardzo trudne, jeśli w ogóle moŜliwe. 2. DPmaszerowała juŜ na Nidzicę, zaś 1. DP, grupa Schmettaua i 5.brygada landwehry (łącznie 24 batalionów i 39 baterii) wciąŜwalczyły z Rosjanami pod Działdowem. Przed południem zostalioni ostatecznie wypchnięci za rzekę Działdówkę i zniszczylimosty. Dla osłony w tym rejonie Francois pozostawił 5. brygadęlandwehry. Wyraźnie lekcewaŜąc rozkaz wydany przez

5 G r o s s e , op. cit., s. 33—36.

Page 102: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

104

Hindenburga, dowódca I Korpusu resztę swych sił pchnął naNidzicę.

Do kwatery dowództwa 8. Armii około południa powróciłwysłany samochodem zaraz po otrzymaniu meldunku o poraŜce 41.oficer sztabowy, który miał przekonać się ojej stanie. Potwierdził onprzypuszczenia, Ŝe dywizja nie reprezentowała duŜych walorówbojowych i naleŜało się liczyć z kontratakami Rosjan na jej odcinku.W takiej sytuacji w południe Hindenburg rozkazał całemu IKorpusowi przyjście z pomocą 41. DP i marsz na połoŜoną napółnoc od Nidzicy Łynę. Tam równieŜ planowano zamknąćRosjanom wyjście z kompleksów leśnych połoŜonych napołudniowy wschód od Olsztynka. Kładąc nacisk na trudnepołoŜenie całej armii Hindenburg zakończył rozkaz stwierdzeniem,Ŝe I Korpus: „zasłuŜy sobie na najwyŜsze uznanie ze strony armii,jeśli będzie postępował zgodnie z tymi intencjami. Wszystko zaleŜyod I Korpusu". Kazał takŜe meldować o postępach w wykonywaniurozkazu. Francois był jednak odmiennego zdania. Droga nawspomnianą wieś była piaszczysta i wiodła przez kompleks leśny,gdzie nie moŜna było wykorzystać artylerii. Jego zdaniem dlapowodzenia całej operacji kluczowe było zajęcie Nidzicy. Naodpoczynek zatrzymał tylko 1. DP, zaś reszta korpusu wykonywałaswe dotychczasowe zadania6.

Kilkanaście minut później ogólny obraz sytuacji uległ poprawie.Choć 41. DP została pobita, to nieprzyjaciel nie postępował za nią izdołała się ona uporządkować i ochłonąć. Znikła zatem obawa, Ŝenie zdoła się ona utrzymać nawet na swych pozycjach wyjściowych.Choć wciąŜ nie nawiązano łączności z 37. DP, to 3. DP rezerwowaze swej strony zameldowała o zdobyciu Drwęcka i wychodzeniu natyły Rosjanom broniącym się pod Mielnem. Co więcej o godz.12.45 Goltz zameldował, Ŝe dotarł do Olsztynka, gdzie toczyłwłaśnie zacięte walki z wycofującymi się

6 Weltkrieg... op. cit., Bd. 2, s. 190-192, 194-195.

Page 103: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

105

nieprzyjaciółmi. Powoli ukazywał się obraz generalnego odwrotuArmii Warszawskiej. Wobec takiego korzystnego obrotu sprawdowództwo 8. Armii połoŜyło nacisk na kontynuowanie pościgu ikoordynację działań 1 i XX Korpusu. Wydawało się teŜ, Ŝe Francoisnie zdąŜy juŜ przeciąć Rosjanom drogi w Łynie, więc powinienpodąŜyć z Nidzicy w kierunku północno-wschodnim na Jedwabno i nawschód na Wielbark. Tym sposobem, korzystając z lepszych dróg,planowano odciąć odwrót wykorzystującym piaszczyste, leśne duktyRosjanom. O godz. 13.30 Hindenburg wydał następujący rozkaz:„Nieprzyjaciel z linii Olsztynek-Waplewo znajduje się w odwrocie napołudniowy wschód. 1 Korpus ma mu zablokować drogę odwrotu ijeszcze dziś wieczorem 1. DP dotrzeć przez Nidzicę do Muszaków, a2. DP do Napiwody, a kawalerią, rowerzystami i artylerią Wielbark(prawdopodobnie obecny w Olsztynie, jak i pobity pod Biskupcemnieprzyjaciel będzie usiłował ujść tą drogą). XX Korpus podąŜa z liniiWronowo—Olsztynek na linię Łyna—Kurki. Pościg ze strony IKorpusu ma być kontynuowany w kierunku Nidzicy od jutra odgodzin najwcześniejszych w ogólnym kierunku na Wielbark. Oddziałwydzielony pod Działdowem ma tam pozostać"7.

JuŜ siedem minut później Scholtz wydał podległym sobieoddziałom nowe rozkazy. 41. DP miała nacierać w kierunku naOrłowo, 3. DP rezerwowa i 70. brygada landwehry na Kurki, zaś 37.DP miała się zwrócić frontem przeciwko nadchodzącemu z OlsztynaXIII Korpusowi i związać go od czoła. O czym w sztabie 8. Armii niewiedziano, wojska Klujewa były juŜ w tym czasie związane od tyłu i zflanki przez I Korpus rezerwowy. Realizacja tych rozkazów wpraktyce przebiegała róŜnie. 41. DP była zmęczona długimiprzemarszami i kilkudniowymi walkami. Jej wartość bojową i moralepowaŜnie nadszarpnęła poranna

7 TamŜe. s. 194.

Page 104: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

106

klęska pod Waplewem. Brakowało teŜ zaopatrzenia. Sontagowizatem udało się w rozmowie telefonicznej przekonaćHindenburga, Ŝe podległa mu jednostka nie była w staniepodejmować działań ofensywnych. PowyŜszy rozkaz odwołano, adywizja cofnęła się nawet o 5 km na zachód, gdzie rozłoŜyła sięna biwak. Z kolei oddziały Morgena od południa 28 sierpniaznajdowały się w pościgu za jednostkami rosyjskiego XVKorpusu, uchodzącymi z linii Drwęcy. Tylko pod MielnemRosjanie wciąŜ stawiali zaŜarty opór. Walcząca tam 70. brygadalandwehry otrzymała wsparcie ze strony odwodów, mianowicie 3batalionów i 3 baterii z 37. DP. Od północy pozycje Rosjanobszedł batalion rezerwowy z 69. pułku rezerwowego. To zmusiłoich ostatecznie o godz. 15.00 do porzucenia stanowisk. Niemcyprzeszli do pościgu i na tym odcinku frontu wieczorem dotarli doPawłowa i Gąsiorowa, biorąc łącznie 2 tys. jeńców. Opór XVKorpusu został przełamany.

Tymczasem kilka kilometrów dalej na północ trwały zaciętewalki o Olsztynek. Jak wiemy, około południa połowa dywizjiGoltza stała frontem na południe bezskutecznie nacierając naRosjan broniących się wzdłuŜ drogi Olsztynek—Mierki, gdy najej lewej flance bronionej przez zaledwie dwie kompanie pojawiłysię czołowe formacje XIII Korpusu. Sytuacja wydawała siękrytyczna. Niespodziewanie nadeszło jednak kolejne wsparcie. Poczterdziestopięciominutowym galopie z Biesala na plac bojunadjechały brakujące dwie baterie artylerii. Bezzwłocznieotworzyły one ogień na rozwijających się Rosjan. Wkrótce wrejon walk dotarły kolejne trzy bataliony landwehry. Związały oneRosjan, osłaniając w ten sposób atak na rejon na wschód odOlsztynka.

Tam zaś, landwehra dowodzona na tym odcinku przez gen.Oertzena posuwała się dalej na południowy wschód. Nie udało sięjej jednak opanować drogi Olsztynek—Jedwabno. wiodącej przezciaśninę między jeziorami Maróz i Pluszne. Na tym odcinku doboju weszła brygada z XIII Korpusu

Page 105: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

107

oddelegowana poprzedniego dnia do Martosa. Miejsce to wdrugim okresie bitwy pod Tannenbergiem nabrało kapitalnegoznaczenia. Po wyzwoleniu przez Niemców Olsztyna napółnocy i rejonu Nidzicy na południu, droga biegnąca doJedwabna i dalej do Wielbarka, stanowiła jedyną moŜliwośćucieczki dla resztek rosyjskich korpusów XIII i XV. Co więcej dowieczora Rosjanie w kontratakach obili Mierki. Szczególnie cięŜkiewalki toczyły się wokół brzegów jeziora Jemiołowo (Mispel See). Zkolei 3. DP rezerwowa od wczesnych godzin popołudniowych (poprzełamaniu oporu pod Drwęckiem przez 5. rezerwową brygadępiechoty) walczyła w rejonie Swiętan. O godz. 18.00 otrzymałarozkaz, aby nie iść dalej na wschód, ale skierować się napołudniowy wschód na Orłowo, by wyjść tym manewrem na tyłynieprzyjaciela broniącego się przed frontem 41. DP. Zgodnie zrozkazem 5. brygada piechoty skręciła na południe i wieczoremzajęła tereny leŜące na północ od Waplewa. Przy okazji wyzwolonotam około 200 rannych Ŝołnierzy z 41. DP, rankiem tego dniawziętych do niewoli przez Rosjan w niefortunnym starciu pod Wa-plewem. Natomiast 6. rezerwowa brygada piechoty od kilku godzinzaangaŜowana była w przewlekłe walki uliczne w samym Olsztynkui nie mogła wykonać rozkazu. Wzięto w nich 2 tys. jeńców. Samomiasto, a raczej jego płonące zgliszcza, pozostały jednak wrosyjskich rękach.

Z kolei na północ od miasta w rozległym kompleksie leśnymprzez całe popołudnie toczyły się walki między czteremabatalionami landwehry, wspartymi przez dwie baterie artylerii, ajednostkami XIII Korpusu. Ten ostatni nie spodziewał sięnapotkania Niemców juŜ w okolicy Gryzlin, lecz po nawiązaniukontaktu bojowego rozwinął się na północ od głównej drogi doOlsztynka. Rosyjska przewaga liczebna była ogromna i Niemcybyli sukcesywnie wypierani z lasu. Na zachód od niego w okolicywsi Elgnówko (Gilgenau) zebrali się ponownie wieczorem

Page 106: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

108

i odtworzyli pozycje obronne. Landwehrze pomogło oderwać sięod Rosjan wsparcie artyleryjskie, jakiego udzieliła jej 37. DP. Jejawangarda pojawiła się około godz. 15.00 na zachód od Olsztynka.Zmęczona długimi przemarszami piechota opóźniała swojenadejście i do wieczora do akcji weszła tylko artyleria z 37.brygady artylerii polowej, która ostrzelała linię lasuuniemoŜliwiając Rosjanom pościg za landwehrą. Nie udało się wtej sytuacji uniknąć omyłkowego ostrzelania wojsk własnych.Przed zmrokiem na wzgórza pod Olsztynkiem dotarło gros sił 37.DP. Głodni walki (tego dnia nie zmierzyli się z Rosjanami)zamierzali zaatakować nazajutrz skoro świt. Landwehrze poleconousunąć się z linii natarcia8.

W natarciu na XIII Korpus od świtu uczestniczyć miały odwschodu jednostki korpusów XVII i I rezerwowego. Decyzja ozajęciu przez XVII Korpus pozycji w rejonie Barczewa, więc naprawej, a nie lewej flance I Korpusu rezerwowego, opóźniałarozpoczęcie uderzenia. Przyjęcie takich właśnie pozycjiwyjściowych oddalał XVII Korpus od głównego ogniska walk,jakim tego dnia miał być Olsztynek. Aby plan osaczenia i rozbiciaoddziałów Klujewa w Olsztynie powiódł się, Rosjanie musielibykilka godzin bezczynnie czekać w mieście na Niemców. Znieznanych do dziś w pełni powodów, wbrew oczywistemurozkazowi dowództwa 8. Armii, nakazującemu Belowowi atak naOlsztyn o świcie, ten zdecydował się wyruszyć w jego kierunkudopiero o godz. 10.00. Prawdopodobnie chciał w ten sposób daćMackensenowi czas na zajęcie pozycji wyjściowych i wyrównaniefrontu. W związku z tym do miasta mógł zatem dotrzeć dopiero ogodz. 14.00, podczas gdy powinien być tam najpóźniej dopołudnia. JuŜ pół godziny po rozpoczęciu marszu huzarzy zrozpoznania donieśli Belowowi, Ŝe w Olsztynie znajdowały siętylko niewielkie siły rosyjskie.

8 TamŜe, s. 195-198.

Page 107: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

109

Próba osaczenia XIII Korpusu w stolicy Warmii spaliła napanewce. Co więcej, Rosjanie pospieszyli, jak sądził dowódcaKorpusu rezerwowego, w kierunku Olsztynka na pomocwalczącemu z niemieckim XX Korpusem i landwehrą, XVKorpusowi. Na wieść o tym Below zmienił kierunek marszu napołudniowo-zachodni, głównymi siłami obchodząc Olsztyn odpołudnia. Zamierzał, aby I. DP rezerwowa w Stawigudach(Stabigotten), zaś 36. DP rezerwowa w Dorotowie (Darethen)przecięły szosę Olsztyn—Olsztynek. Krótko po godz. 10.30 wręce Belowa dotarł, zrzucony przez lotnika rozkaz dowództwa 8.Armii sprzed 45 minut, nakazujący mu marsz najkrótszą drogą i znajwiększym pośpiechem na linię Gryzliny—Stawigudy.Mackensen miał wykonywać swe dotychczasowe rozkazy.Wkrótce Hindenburg potwierdził rozkaz telefonicznie. Niewiadomo na jakiej podstawie dowódca 8. Armii przekonany był,Ŝe XVII Korpus gros swych sił wciąŜ maszerował na południe, atylko jedna brygada współdziała z Belowem. Sądzono teŜ, ŜeBelow powiadomił Mackensena o zmienionej sytuacji.

O godz. 11.30 niczego nieświadomy sztab XVII Korpusuznajdował się w Barczewie. Tam doszły go informacje oopuszczeniu Olsztyna przez Rosjan. Pół godziny później zwłasnej inicjatywy z Mackensenem skontaktował się Below,sugerując mu tym razem marsz na Pasym w celu odcięciaRosjanom drogi powrotu. W rejonie drogi Olsztyn—Olsztyneknie było bowiem po prostu miejsca na rozwinięcie obuniemieckich korpusów. Utrudniał to m.in. lesisty i pokrytylicznymi jeziorami teren. Poza tym Klujew na tyle oddalił się odwojska Mackensena, Ŝe nie było szans, aby ten w tym dniu zdołałje w ogóle dogonić. Wyraźnie rozeźlony brakiem zdecydowania isprzecznymi sugestiami (wszak dopiero co zaprzestał marszu naJedwabno, co, jak przypuszczał, stało się właśnie z inicjatywysamego Belowa) zdecydowanie odrzucił tę propozycję. Jegojednostki znajdowały się juŜ na głównej drodze

Page 108: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

110

z Biskupca do Olsztyna pomiędzy Barczewem a Dorągiem (Debrong) ispieszyły ku, jak sądził, walnej bitwie w okolicach Olsztynka, na którąto nie chciał się spóźnić. Teraz w rezultacie niekompetencji Belowaniespodziewanie znalazł się w drugiej linii. Mackensen, powołując sięna swe pierwszeństwo stopnia, zaŜądał od niego, aby I Korpusrezerwowy ustąpił mu drogi z Olsztyna do Dorotowa. PoniewaŜ od 24godzin nie otrzymał Ŝadnych, bezpośrednich rozkazów z dowództwaarmii, a nie ufał juŜ Belowowi, o godz. 13.30 Mackensen wysyłał dosztabu 8. Armii lotnika kpt. Bartenwerfera z meldunkiem o swychzamiarach i prośbą o informację na temat ogólnego połoŜenia. Jeszczeprzed jego powrotem sztabowi XVII Korpusu udało się w końcunawiązać łączność telefoniczną z dowództwem armii. Mackensenpoprosił o wydanie precyzyjnych i jednoznacznych rozkazów.PoniewaŜ Olsztyn i Szczytno były juŜ wolne od nieprzyjaciela, a bitwapod Olsztynkiem nabierała pozytywnego dla Niemców przebiegunadarzała się okazja zamknięcia okrąŜenia centralnych korpusówrosyjskich poprzez uderzenie korpusów I z zachodu i XVII zpółnocnego wschodu. W związku z tym Hindenburg rozkazałMackensenowi uderzenie większością sił na Jedwabno, abypowstrzymać tam wychodzących z lasów połoŜonych na południe iwschód od Olsztyna i Olsztynka Rosjan. Wydzielony oddział miałzająć Szczytno, zaś kawaleria rozpoznawać na kierunku RucianeNida—Pisz (Rudczanny—Johannisburg). Rozkaz kończył się frazą:„Pościg, aŜ do ostatniego tchu. Wielki sukces w przypadkuenergicznego działania. Naprzód..."

Mackensen przyjął to z ulgą. Uzyskał w końcu pewność. Ŝe maoperować w kierunku południowym, a nie zachodnim. Wyraźnierozeźlony na sytuację z ostatnich godzin, zmarnowane pół dnia nabezsensowny marsz kilkunastu kilometrów i zamieszanie wokółrozkazów, poprosił swych przełoŜonych o wydawanie mu wprzyszłości rozkazów bez pośrednictwa. śalił się przy tym, Ŝe zgodniez pierwo-

Page 109: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

111

tnym rozkazem tego dnia miał zamiar iść na Jedwabno, od któregoto zamiaru odciągnął go Posadowsky. Spowodowało tokilkunastogodzinną zwłokę i przyniosło same szkody. Z koleiHindenburg był zły na Mackensena za to, Ŝe ten chciał zabraćBelowowi najlepszą drogę z Olsztyna do Olsztynka. Wykonaniepolecenia usunięcia się I Korpusu rezerwowego z trasy przemarszuXVII Korpusu mogło spowodować gigantyczny korek i blokadęobu jednostek, w wyniku której Ŝadna z nich nie pojawiłaby siępod Olsztynkiem. To mogłoby zakończyć się poraŜką całej 8.Armii i koniecznością oddania Rosjanom Prus Wschodnich. Powyjaśnieniu zaistniałej sytuacji Mackensen z pełną energią ioddaniem przystąpił do realizacji powierzonego mu zadania. Obiedywizje bezzwłocznie rzucono forsownym marszem na południe wkierunku Jedwabna i Szczytna. Do godz. 20.00 miały oneprzekroczyć oddaloną o 20 km linię kolejową Szczytno—Olsztyn.Wymagało to niemal nieludzkiego wysiłku. Jadący wśród kolumnpiechoty oficerowie zachęcali Ŝołnierzy do dalszego wysiłku,informując o sukcesach innych korpusów i o tym, Ŝe im w udzialeprzypadło ściganie nieprzyjaciela. Aby przyspieszyć i tak prawiemordercze tempo marszu, plecaki porzucano na poboczu lubrzucano na przejeŜdŜające wozy. śołnierze wieszali się teŜ nazaprzęgach artyleryjskich. Doskwierał im sierpniowy upał itumany kurzu, jakie wzbijały się na piaszczystych, leśnychdrogach, po jakich podąŜał korpus. Część ludzi nie wytrzymywała.PółŜywi leŜeli oni wzdłuŜ dróg. Podobnie miało się z końmi.Jednak większość wciąŜ trzymała się na nogach. Jednostki czołowezłoŜone z kawalerii, artylerii. karabinów maszynowych i piechotyna podwodach wyprzedziły gros sił i po zmierzchu dotarły doWaplewa (na południe od Pasymia, nie mylić z miejscowością o tejsamej nazwie na północ od Nidzicy), Gromu i Szczytna. SamMackensen jadąc samochodem naokoło poprzez Olsztyn o godz.17.00 dotarł do Pasymia. Większość jego

Page 110: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

112

korpusu znajdowała się wówczas jeszcze daleko na północ. O godz.3.00 w nocy z 28 na 29 sierpnia do Szczytna dotarł szwadron z 4.pułku strzelców konnych. Cztery godziny później dotarła tamczołówka piechoty9.

W sztabie 8. Armii ze zniecierpliwieniem oczekiwano wieści od IKorpusu rezerwowego, którego odsieczy pod Olsztynkiemspodziewano się jeszcze tego dnia. O godz. 16.00 lotnik zrzucił nadkolumną tej formacji kolejny rozkaz, przynaglający do marszu naGryzliny. W ręce samego Belowa dostał się on dopiero po czterech ipół godzinie. Było juŜ za późno na jego wykonanie. Zresztą odwczesnego popołudnia podległe mu jednostki toczyły w lasach napołudnie od Olsztyna cięŜkie boje z ariergardą XIII Korpusu. Okołogodz. 15.00 1. DP w miejscowości Zazdrość (Zasdross) zdobyła zzaskoczenia rosyjskie tabory, w tym kasę korpuśną. Głodni Ŝołnierzechyba bardziej ucieszyli się z rosyjskiej kolumny zaopatrzeniowej, wktórej znaleźli chleb. Dalej jednak natknięto się na silne rosyjskieubezpieczenia i w leśnych walkach z wolna posuwano się kuzachodowi. Ukryci na drzewach rosyjscy strzelcy celowali zwłaszczado oficerów — w jednym z batalionów 3. rezerwowego pułkupiechoty poległo wszystkich czterech dowódców kompanii. Nie obyłosię i bez rosyjskich kontrataków. Przemarsz utrudniały brak drógprowadzących bezpośrednio na zachód i gęsty las. Nie moŜna byłozatem wykorzystać karabinów maszynowych i artylerii. Dopierowieczorem około godziny 18.00 udało się jej wyjść w pobliŜuDorotowa na główną drogę. Walki wygasły w tym sektorze dopierookoło północy.

Z kolei część 36. DP rezerwowej owacyjnie witana przezmieszkańców wkroczyła do Olsztyna. Według innych relacji zniósłon tam niczego nie spodziewający się batalion, a w ulicznychwalkach miały udział nawet bohaterskie Olsztyniańki10. Jakkolwiekmiałoby wyglądać wyzwolenie

9 Z a w a d z k i , op. cit., t. 2, s. 203—205; M a c k e n sen, op. cit., s. 54-57.10 E v a n s . op. cit., s. 137.

Page 111: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

113

Olsztyna, za miastem Niemcy natknęli się na rosyjską ariergardę,która stawiała im zacięty opór. Dowódca jednego z rosyjskichpułków zginął prowadząc go do kontrataku na bagnety. W walkachtych wzięto 400 jeńców, a po bitwie tylko w jednym masowymgrobie pochowano 500 poległych Rosjan. Pod wieczór Niemcydoszli do leŜącego zaledwie 6 km na południe od Olsztyna,Bartąga. Po zmierzchu Below uporządkował swe jednostki i wydałim rozkaz, aby następnego dnia o świcie uderzyć na Olsztynek.Jego Ŝołnierze byli zmęczeni i głodni. W zamieszaniu bitewnym, namiejsce nocnego biwaku nie trafiły kuchnie polowe, a racje Ŝelaznezostały juŜ zjedzone11.

Od zachodu kocioł zamknąć miał I Korpus. Rozkaz dowództwaarmii z godz. 13.30 Francois otrzymał po półtorej godzinie od jegowydania, gdy znajdował się 7 km na zachód od Nidzicy.Zadowolony z zatwierdzenia przez przełoŜonych swojej samowolikontynuował operację. Oficerowie ponaglali Ŝołnierzy dowiększego wysiłku krzycząc, Ŝe Rosjanie zostali pobici i naleŜyuniemoŜliwi ć im odwrót. W tym czasie 2. DP rozwijała sięprzeciwko pojawiającemu się od północnego wschodunieprzyjacielowi. Przyszło jej zmierzyć się tego popołudnia podwsią Raczki (Rontzken) z całkiem świeŜym rosyjskim pułkiemgwardii, wspieranym przez 3 baterie i połowę 6. dywizji kawalerii.Zmęczona długimi przemarszami i ciągłymi walkami, bez wsparciakawalerii i cięŜkiej artylerii, nie miała juŜ odpowiedniej siłyuderzeniowej. Co prawda Niemcom udało się odrzucićnieprzyjaciela na północ i o zmroku przeciąć w Raczkach iZałuskach (Salusken) szosę Olsztynek—Nidzica, lecz me dotarlioni do samej Napiwody (Grünfließ), ani nie nawiązali kontaktu z41. DP.

11 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2. s. 198-202; S c h o w a l t e r . Op. cit., s. 286-292. Z kolei Grossepodaje, Ŝe awangarda tej dywizji jeszcze tego wieczora dotarła do północnych krańców, leŜącego 4km na poluniowz zachód Dorotowa. Patrz: G r o s s e , op. cit., s. 39.

8 — Tanncnberg 1914

Page 112: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

114

Bezpośrednio naprzeciw Nidzicy od zachodu rozwinęła sięgrupa Schmettaua. Na południe od niej Działdówkę sforsował8. pułk ułanów. Zebrane w mieście pododdziały rosyjskiejbrygady z 2. DP i pojedyncze bataliony z keks-holmskiegopułku 3. DP gwardii nie stawiły powaŜnego oporu i po krótkiejwalce wycofały się. W obawie przed okrąŜeniem dowodzącyXXIII Korpusem gen. Kondratowicz rozkazał swymoddziałom odwrót spod Nidzicy, Rączkowa i Frąknowa nawschód. Na noc zatrzymały się one w okolicy Orłowa ileŜącego juŜ po rosyjskiej stronie granicy Janowa. SamKondratowicz dotarł aŜ do Chorzeli, w zasadzie porzucającpodległe mu oddziały.

Po, jak się wkrótce okazało, fałszywym meldunku lotnikówo ewakuacji Nidzicy przez Rosjan, Francois juŜ o godz. 16.00chciał wjechać do miasta. Jednak półtora kilometra przed nimkolumna samochodów sztabowych została ostrzelana z pobli-skiego kartofliska. Oficerowie musieli wyskoczyć z samocho-dów i paść na ziemię. Nie mieli Ŝadnej eskorty, a do obronymieli wyłącznie pistolety. Na szczęście dla nich wkrótce zodsieczą przyszedł pododdział 10. pułku strzelców konnych,który szarŜą zmusił rosyjskich maruderów do odwrotu. Pomnynauczki Francois poczekał i dopiero 3 godziny później wraz zgrupą Schmettaua wkroczył do Nidzicy. Ulice miasta były takzawalone porzuconym w pośpiechu sprzętem wojennym, Ŝeaby znaleźć się na rynku musiał on wysiąść z samochodu iudać się tam pieszo. Po tym incydencie nakazał uzbroićoficerów sztabu w długą broń, aby mieli się oni czym bronić wtakich przypadkach12.

W samej Nidzicy po domach poukrywało się 3 tys. Rosjan,których Niemcy stopniowo powyłapywali. Wśród nichznajdował się były rosyjski komendant miasta płk Dowator.PoniewaŜ burmistrz wystawił mu dobrą opinię z okresusześciodniowej okupacji, Francois pozwolił mu

12 S c h o w a l t e r , op. cit., s. 280—28l ; F r a n c o i s , Tannenberg..., op. cit., s. 44-45.

Page 113: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

115

pozostać w zajmowanym przez niego dotychczas pokojuhotelowym. Odmówił jednak absurdalnej prośbie, aby, poniewaŜwypełnił swe zadanie i był tylko oficerem rezerwy, Niemcypozwolili mu wrócić do domu. Do pokoju brzeskiego pozostał wniemieckiej niewoli. Wkrótce Francoisa obiegli mieszkańcymiasta, z jednej strony uradowani z powodu wyzwolenia, zdrugiej zaś Ŝądni pomsty za zniszczenia wojenne. Poszukiwali oniwinnych i domagali się ich przykładnego ukarania. KrąŜyły przytym najbardziej fantastyczne plotki, jak te, Ŝe to proboszczmiejscowej parafii katolickiej wskazywał Rosjanom budynkizamieszkałe przez protestantów, które potem ci podpalali, aprawosławny kapelan maltretował rannych niemieckich jeńców13.Okazały się one nieprawdziwe, a uwolnieni jeńcy wystawiliRosjanom dobre świadectwo, chwaląc sposób, w jaki ichtraktowano. Francois tego dnia nie zamierzał zadowolić sięwyzwoleniem Nidzicy i wysłał swe wojska jeszcze dalej nawschód, aby jeszcze 28 sierpnia osiągnąć cele wyznaczone przezHindenburga na dzień następny. Po krótkim odpoczynku grupaSchmettaua ruszyła dalej i wieczorem dotarła do obszarówleŜących na wschód od miasta. Mimo przemęczenia silniemotywowani Ŝołnierze (pochodzili z Mazur i Warmii) gotowi bylipodjąć dalszy wysiłek i o godz. 3.00 w nocy z 28 na 29 sierpniabez walki zajęli Muszaki (Muschaken). O północy z kolei doNidzicy dotarła czołówka 1. DP. Pętla okrąŜenia zaciskała się nadnie do końca świadomymi takiego obrotu spraw Rosjanami14.

Samsonow na 28 sierpnia planował kontynuowanie natarcia wcentrum. Wieczorem 27 sierpnia, pół godziny przed północązameldował śylińskiemu o zdobyciu Mielna i wycofywaniu sięNiemców na południowy zachód. Osiem minut po północy wydałrozkaz dla podległych mu jednostek: I Korpus miał za

13 F r a n c o i s , Tannenberg..., op. cit.. s. 52—53.14 Z a w a d z k i , op. cit., t. 2 s. 199—203; F r a n c o i s , Marneschlacht...., op. cit.. s.

215—223.

Page 114: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

116

wszelką cenę utrzymać stanowiska pod Uzdowem dla zabez-pieczenia lewego skrzydła armii, zaś XXIII Korpus (2. DP i 3. DPgwardii) — pozycje na zachód od Frąknowa. Temu ostatniemupodporządkowano 6. dywizję kawalerii. Będące w centrumkorpusy XV i XIII pod wspólnym dowództwem generała Martosamiały przełamać pozycje Niemców na Drwęcy i nacierać dalej napołudniowy zachód wzdłuŜ linii Dąbrówno—Lidzbarkwychodząc na flankę i tyły Niemców stojących przed frontemkorpusów I i XXIII. Od północy VI Korpus miał w Pasymiuzabezpieczać prawą flankę Armii Warszawskiej. Rozkazy te nieuwzględniały krańcowego wyczerpania XV Korpusu, mającegowspółuczestniczyć w przełamaniu, ani wciąŜ fatalnegozaopatrzenia wojsk. O godz. 4.50 Martos złoŜył dowódcy 2.Armii następujący meldunek o stanie podległych mu wojsk:„Walki z 9, 10, 13 i 14 sierpnia [tj. starego stylu, czyli 22, 23, 26,27 według kalendarza gregoriańskiego. W Rosji do 1917 r. wciąŜobowiązywał kalendarz juliański — przypis P.Sz.], do najwyŜ-szych granic wyczerpały wojska korpusu, a straty najlepszychoficerów i dowódców oraz kilku tysięcy Ŝołnierzy osłabiłyznacznie jego zdolność bojową. Sytuacja na lewym skrzydle,gdzie znajduje się zdemoralizowana 2. DP, pozbawia korpusprawidłowych połączeń, a brak dobrze działającej kawaleriizmusza do działania w ciemno"15.

PowyŜszy meldunek, ani prośba Martosa o danie jego wojskomdnia odpoczynku, nie zmieniły decyzji Samsonowa. Co więcej,rano postanowił on osobiście udać się do dowództwa XVKorpusu, aby na miejscu nadzorować przebieg natarcia. Miała tobyć jego pierwsza wizyta na froncie. Przed wyjazdem z Nidzicy ogodz. 7.05 wysłał jeszcze meldunek do dowództwa frontu,informując śylińskiego o poraŜce i wycofaniu się na Działdowo IKorpusu w dniu poprzednim (sam dowiedział się o tym dopieronad

15 Z a w a d z k i , op. cit., t. 2, s. 194.

Page 115: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

117

ranem, gdyŜ odwrót wojska Artamonowa odbywał się w takimpośpiechu, Ŝe nie zdąŜono o tym fakcie powiadomić dowódcyarmii) oraz o swym wyjeździe do Nadrowa (Nadrau) do sztabuXV Korpusu, w celu pokierowania natarciem w centrum.Wierzył, Ŝe jego obecność pomoŜe w przełamaniu pozycjiNiemców. W związku z tym miał być czasowo bez łączności zdowództwem frontu. Na drodze do Jedwabna 5 km na północ odNidzicy napotkał Knoxa i poinformował go o niepowodzeniachkorpusów I i XV oraz 2. DP. Tam teŜ dotarł do niego meldunekz VI Korpusu o tym, Ŝe nie zajął on zgodnie z rozkazemPasymia, ale nawet w dniu poprzednim cofnął się na południeod Szczytna. Oficer łącznikowy z VI Korpusu, który doręczyłmeldunek, wypytywany szczegółowo przez Samsonowapoinformował go o złym stanie wojsk, zwłaszcza 4. DP.Otwierało to przed Niemcami prawą flankę i tyły całej 2. Armii.Samsonow wydał VI Korpusowi rozkaz utrzymania za wszelkącenę Szczytna. Dla podkreślenia wagi zadania rozkaz kończyłsię słowami: ,,Od wytrwałości Pańskiego korpusu zaleŜy powo-dzenie natarcia korpusów XIII i XV". Natomiast 4. dywizjakawalerii miała opóźniać przemarsz tych niemieckich jednostek,które dwa dni wcześniej pod Biesowem pobiły oddziałyBłagowieszczeńskiego. Knoxa zdziwiła spokojna reakcjaSamsonowa na wieść o rozbiciu jego skrzydłowych korpusów.Swe połoŜenie skomentował słowami: „Wczoraj nie-przyjacielowi dopisało szczęście, jutro dopisze nam". WtedyrównieŜ o godz. 9.00 nadał drogą radiową, jak się miało okazać,ostatni meldunek do dowództwa frontu, informując o swejpowaŜnej sytuacji, złym stanie VI i wyczerpaniu XV Korpusu.Na miejscu w kwaterze XV Korpusu miał podjąć dalsze decyzjeco do przebiegu operacji. Swój sztab natomiast wysłał doOstrołęki, a ze swym szefem sztabu, kwatermistrzem armii orazkilkoma oficerami konno udał się do Martosa. PoniewaŜodesłano takŜe radio, od tej pory Samsonow straciłłączność z korpusami

Page 116: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

118

I i VI oraz śylińskim16. W chwili przyjazdu na miejsce (wedługróŜnych relacji było to między godzinami 10.00 a 13.00) lekkoranny Martos właśnie obserwował przemarsz 1400 niemieckichjeńców wziętych rankiem pod Waplewem. Na jej widokSamsonow miał powiedzieć Martosowi: „Tylko Pan nas ocali".Mimo tego sukcesu dowódca XV Korpusu namawiał do wydaniarozkazu generalnego odwrotu. Samsonow i Postowski postanowilijednak poczekać, licząc na nadejście Klujewa. Tak bezczynniespędzili 3-4 bezcenne godziny.

Tymczasem formacje XV Korpusu zaczęły się załamywać.Rano na pomoc walczącym pod Waplewem z 41. DP jednostkomMartos wysłał dodatkowo brygadę z 8. DP. Okazało się to jednakbłędem, gdyŜ sytuacja na lewej flance została wkrótce opanowana,zaś wyciągnięcie brygady z linii frontu nad Drwęcą osłabiłopozycje obronne 6. DP pod Mielnem i walnie przyczyniło się do jejklęski po południu. Zresztą jeszcze po drodze dowódca brygadyotrzymał rozkaz skierowania jednego ze swych pułków zpowrotem pod Mielno, drugiego zaś do Nadrowa, jako rezerwydowództwa korpusu. Po południu Niemcy ostatecznie przełamalipozycje obronne pod Drwęckiem i Mielnem, zaś pod Olsztynek zzachodu i północy niespodziewanie nadciągnęły świeŜe niemieckieoddziały. Niemców było coraz więcej i zdawali się napływaćzewsząd. Linie rosyjskie były bliskie całkowitego załamania.

W ciągle pogarszającej się sytuacji Samsonow pokładał szansęw oczekiwanym pojawieniu się w tym rejonie XIII Korpusu. Jegoprzybycie opóźniało się jednak. Po godz. 15.00 nadzieje w nimpokładane rozwiały się całkowicie. Od północy napłynął wnieładzie rozbity i postrzelany, przydzielony poprzedniego dniaXV Korpusowi, pułk z XIII Korpusu. Samsonow na miejscuzdymisjonował dowódcę jednostki

16 S c h o w a l t e r , op. cit., s. 268-269; E v a n s , op. cit. s. 132-133: Z a l e w s k i , op. cit., t.

2, s. 215.

Page 117: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

119

i mianował nim młodego oficera saperów. Ten jednak, mimousilnych wysiłków, nie był w stanie powstrzymać ucieczki swychzdemoralizowanych Ŝołnierzy i po kilku próbach opanowaniasytuacji popełnił samobójstwo. Jasne stało się, Ŝe nie ma co liczyćdalej na odsiecz ze strony Klujewa, który sam znajdował się wpowaŜnych tarapatach. Gdy Martos zdał sobie z tego sprawę,powiedział Samsonowowi: „Teraz musimy oczekiwać klęski".Jednak dowódca Armii Warszawskiej wciąŜ nie dopuszczał dosiebie takiej myśli i łudził się, Ŝe sprawy przybiorą bardziejkorzystny obrót. Nic takiego się nie stało. Dopiero po zmroku ponaradzie z Martosem zrozumiał, Ŝe przegrał bitwę i wydał rozkazgeneralnego odwrotu Armii Warszawskiej. Początkowo niewiedział on o zajęciu kilka godzin wcześniej Nidzicy i myślał okoncentracji korpusów XIII i XV właśnie w rejonie tego miasta.Później musiał zweryfikować te plany17.

Odwrót miała osłaniać od zachodu na linii Frąknowo-Napiwoda-Bartoszki (Bartoschken) 2. DP z XXIII Korpusu oraz wydzieloneoddziały korpusów XV i XIII. Za tą zasłoną gros XV Korpusumiało się wycofać na wschód od Nidzicy wzdłuŜ linii Waplewo—Wietrzychowo (Dietrichsdorf)—Módłki (Modlken) na Janów. Poddojściu do Orłowa część jego sił miała stanąć na froncie Łyna—Napiwoda. Natomiast XIII Korpus wysłać miał swe tabory poprzezKurki na Chorzele, zaś jednostkami bojowymi przesmykiemmiędzy jeziorami Pluszne i Maróz przez wieś Swadreki kierowaćsię drogą na Jedwabno i dalej na Chorzele. Z kolei I Korpusowinakazano uderzenie na Nidzicę w celu odciąŜenia sił walczących wcentrum i ułatwienia im odwrotu. Po wydaniu powyŜszego rozkazuSamsonow dalsze kierowanie odwrotem polecił Martosowi, zaśsam udał się do Orłowa do 2. DP. Tam właśnie dowiedział się, Ŝeod kilku godzin Łyna znajdowała się w niemieckich rękach.Blokowało to drogę odwrotu XV

17 E vans. op. cit.. s. 137-139; Za w a d z k i , op. cit.t t. 2, s. 214-216.

Page 118: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

120

Korpusu. Zebrał więc trzy pułki z 2. DP i pojedyncze bataliony z XVKorpusu, rozkazując odbić i utrzymać Łynę. Sam zaś w Orłowie spędziłswą, jak się miało okazać, ostatnią noc w Ŝyciu18.

Podobnie jak i całej 2. Armii, wieczorem 28 sierpnia krytyczna stałasię sytuacja XIII Korpusu. Od świtu, zgodnie z rozkazami maszerowałon w kierunku Olsztynka. Od południa ze wszystkich stron zaczęłydochodzić do Klujewa hiobowe wieści. Pod Gryzlinami jego awangardazostała związana przez Niemców. Ci ostatni weszli takŜe nie-spodziewanie do Olsztyna i związali walką jego tyły. a poza tymnapierali lasami od wschodu. Jego jednostki zostały zepchnięte naniewielką przestrzeń i pozbawione miejsca do manewru. Późnympopołudniem do Klujewa dotarła informacja o zdobyciu przezNiemców taborów korpusu. W takiej sytuacji, mimo próśb Martosa,który ponaglał go, informując, Ŝe nie zdoła dłuŜej utrzymać Olsztynka,Klujew postanowił poprosić Samsonowa o zgodę na odwrót. Jednakwysłany z meldunkiem goniec nie mógł się przedrzeć przez obecnewszędzie niemieckie patrole. Na naradzie wojennej w sztabie XIIIKorpusu wieczorem 28 sierpnia podjęto decyzję o wycofaniu się. Zpowodu późnej pory i wyczerpania wojsk miano je rozpocząć w dniunastępnym. O północy do Klujewa dotarł goniec od samegoSamsonowa, nakazujący mu natychmiastowy odwrót przesmykiemmiędzy jeziorami Pluszne i Maróz przez wieś Swadreki, drogą naJedwabno. O godz. 1.00 w nocy z 28 na 29 sierpnia umęczeni i głodniŜołnierze zostali zerwani na nogi i XIII Korpus ruszył ponownie.

Wieczorem 28 sierpnia Samsonow nie miał Ŝadnych informacji oaktualnym połoŜeniu i stanie VI korpusu. Mimo to wciąŜ liczył, Ŝeaktywnie zwiąŜe on siły nieprzyjaciela pod Szczytnem i będzieopóźniał jego

18 N. N. G l o v i n, Iz istorii kampanii 1914 goda na ruskom fronte. Praha 1926, s. 301.

Page 119: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

121

marsz na południe, co umoŜliwi zorganizowany odwrót centrumArmii Warszawskiej. Nadzieje te okazały się płonne. Operacje VIKorpusu prowadzone były tego dnia skrajnie nieudolnie. O godz.13.00 do kwatery Błagowieszczeńskiego powrócił oficeruprzednio wysłany do Samsonowa, przywoŜąc od tego ostatniegorozkaz, aby zająć i za wszelką cenę utrzymać Szczytno. Ten zaśtego popołudnia jedynie podciągnął pod miasto swe obie dywizje.O godz. 22.00 wydał rozkaz, aby następnego dnia do godz. 15.0016. DP zajęła pozycje na południe od jeziora Wałpusz (skąddopiero 30 sierpnia uderzyć miała na Szczytno!), zaś 4. dywizjakawalerii zajęła Pasym. Działania te były karygodnie powolne istały w jawnej sprzeczności z przynagleniami ze stronySamsonowa. Klujew rankiem 28 sierpnia był przekonany, Ŝewkrótce do Olsztyna powinien nadejść cały VI Korpus, podczasgdy w rzeczywistości znajdował się on ponad 40 km, czyli gruboponad dzień marszu, na południowy wschód! Na tej przestrzeniswobodnie operowały, przez nikogo nie niepokojone dwaniemieckie korpusy. Według polskiego historyka wojskowościBolesława Zawadzkiego: „Całe te zachowanie się dowódcy VI.Korpusu, kwalifikujące się właściwie pod sąd wojenny, jest narówni z działalnością dowódcy I. Korpusu jaskrawymdokumentem wartości moralnej generalicji rosyjskiej"19.

Późnym popołudniem atmosfera w dowództwie 8. Armiiwyraźnie się rozluźniła. Gubernator Królewca zameldował, Ŝetrzy korpusy Armii Wileńskiej idą na zachód, najpraw-dopodobniej w celu zablokowania twierdzy. To, zamiastprzybliŜać, dodatkowo oddalało je od pola bitwy podTannenbergiem — wciąŜ znajdowały się one o 2—3 dni marszuod jednostek Armii Warszawskiej. Mimo tych optymistycznychwieści naleŜało zachować ostroŜność i przygotować się naodparcie ewentualnego uderzenia

19 Z a l e w s k i , op. cit., t. 2, s. 215,

Page 120: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

122

Armii Wileńskiej. W tym celu juŜ 29 sierpnia trzeba było wycofaćz frontu część sił. Zdecydowano takŜe o miejscach rozładunkudwóch korpusów, które wkrótce przybyć miały z frontuzachodniego. XI Korpus miał organizować się w Olsztynie, zaśkorpus rezerwowy gwardii w Elblągu. Wynikało to m.in. z tego,Ŝe do tych miast wiodły dwutorowe magistrale kolejowe. Pozatym spodziewano się, Ŝe właśnie w rejon Olsztyna moŜe zostaćskierowane potencjalne uderzenie Armii Niemeńskiej.

TakŜe z frontu napływały uspokajające wieści. Na południuwojska Francoisa zdobyły Nidzicę i Działdowo oraz maszerowałyna Wielbark, a pobici przez nie Rosjanie uchodzili na Mławę zaśw centrum Ŝołnierze Scholtza przełamali rosyjską obronę naDrwęcy i utrzymali pozycje wokół Olsztynka. Brakowało tylkoinformacji o dokładnym połoŜeniu XVII Korpusu. Wieczorem 28sierpnia postanowiono przenieść kwaterę dowództwa 8. Armii doOstródy, skąd lepiej było kierować operacją przeciwkoRennenkampfowi. Jeszcze w kwaterze w Tannenbergu, uloko-wanej w miejscowej szkole, o godz. 17.30 Hindenburg wydałczęść rozkazów na następny dzień. Korpusy I i XX wraz z 3. DPrezerwową kontynuować miały pościg za Rosjanami w kierunkuwschodnim, a jednostki landwehry i forteczne miały formować sięza liniami XX Korpusu. Natomiast I Korpus rezerwowy miałwstrzymać atak i wraz z XVII Korpusem, który wedługprzypuszczeń dowództwa 8. Armii (od kilku godzin znów niemoŜna było z nim nawiązać bezpośredniej łączności) znajdowałsię gdzieś w okolicy Barczewa, zebrać się na linii Łyny międzyOlsztynem a Dobrym Miastem (Guttstadt). Tym dwóm ostatnimjednostkom nie wydano jednak powyŜszego rozkazu, oczekując naich uprzednie meldunki o przebiegu walk i miejscu aktualnegopołoŜenia. Wtedy takŜe Hoffmann zasugerował Hindenburgowi,aby nadał bitwie nazwę bitwy pod Tannenbergiem. Dotychczasnazywano ją bowiem bitwą pod Olsztynem, Działdowem lubDąbrównem. Dowódca armii przystał na to. Sam podobno juŜwcześniej myślał o takiej nazwie, lecz, jako

Page 121: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

123

człowiek przesądny, nie chciał kusić losu i przedwcześnieodwoływać się do wydarzeń z lipca z 1410 r. Wieczorem nazwę tęzatwierdził sam cesarz.

Po wydaniu rozkazów Hindenburg i Ludendorff postanowilipojechać do oddalonego o 6 km Mielna, aby osobiście pogratulowaćŜołnierzom zwycięstwa. TuŜ po wyjeździe natknęli się jednakniespodziewanie na uciekające na zachód niemieckie tabory,kolumny amunicyjne i artylerię. Samochód wiozący dowództwo 8.Armii musiał nawet gwałtownie zjechać na pobocze, aby uniknąćwypadku. Oficerowie wysiedli z samochodu i usiłowali zatrzymaćprzeraŜonych Ŝołnierzy. Stopniowo udało im się opanować sytuację ipowstrzymać niekontrolowany odwrót. Wkrótce okazało się, Ŝewywołała go prozaiczna pomyłka — kolumny jeńców rosyjskichprowadzonych na tyły i błyszczące w słońcu bagnety eskortującychich Niemców. Droga do Mielna była jednak tak zapchana, ŜeHindenburg zrezygnował z planów odwiedzenia Mielna i pojechałbezpośrednio do nowej kwatery w Ostródzie. Ulokowano ją wbudynku miejscowego liceum imienia cesarzowej AugustyWiktorii 20.

O godz. 21.00 Ludendorff telefonicznie doniósł naczelnemudowództwu, Ŝe, choć brakowało jeszcze dokładnych meldunków odwszystkich korpusów, bitwę naleŜy uznać za wygraną. Rosjaniezostali pobici, a dwa ich korpusy okrąŜone. Na jej dokończeniepotrzebne były jeszcze, jak szacował, dwa dni. Godzinę późniejnawiązano w końcu łączność z I Korpusem rezerwowym. Jegomeldunek zakłócił nieco atmosferę triumfu panującą w dowództwie.Okazało się bowiem, Ŝe Below nie zdołał tego dnia dość do Gryzlin,a cieśniny między jeziorami Staw i Pluszne oraz Maróz i PlusznewciąŜ znajdowały się w rosyjskich rękach. Podobnie rejon Jedwabnai Pasymia prawdopodobnie nie został jeszcze obsadzony przez XVIIKorpus. Oznaczało to, Ŝe pobici Rosjanie mogą

20 L u d e n d o r f f . op. cit., s. 43.

Page 122: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

124

się jeszcze wymknąć z pułapki i naleŜało okrąŜyć większy niŜpierwotnie planowano obszar. Wobec tego Hindeburg iLudendorff postanowili zrezygnować z uŜycia obu lewo-skrzydłowych korpusów przeciw Rennenkampfowi. W dniu 29sierpnia 1. DP rezerwowa miała zatem iść przez Gryzliny naOlsztynek, zaś 36. DP rezerwowa przez Butryny (Wut-trienen) naJedwabno, zaś kawaleria korpusu dokonać zagonu na Szczytno.Tam teŜ skierowano jedną z brygad 1. dywizji kawalerii. O godz.3.00 rankiem 29 sierpnia miała ona, nie szczędząc koni, wyruszyćna południe, aby zamknąć armii Samsonowa odwrót na wschód. Zkolei XVII Korpus, o którego połoŜeniu wciąŜ nie miano pojęcia,miał być o świcie gotowy do akcji w rejonie na południe odBarczewa. Rozkaz ten nie dotarł do Mackensena, który zresztą byłwówczas o grubo ponad 20 km dalej na południe. Tego dnia walkina wielu odcinkach frontu ustały dopiero późnym wieczorem.Niemcy gonili uchodzących Rosjan ostatkiem sił, aby zdąŜyć ichosaczyć. Obie strony po trzydniowej bitwie były juŜ śmiertelniezmęczone21.

Wieczorem 28 sierpnia śyliński pozostawał wciąŜ nie-świadomy skali zagroŜenia dla Armii Narwiańskiej. Po otrzy-maniu meldunków Samsonowa o poraŜce jego skrzydłowychkorpusów, co prawda dowództwo frontu przed południem 28sierpnia wydało Armii Warszawskiej rozkaz odwrotu na linięMława—Szczytno, lecz rozkaz ten prawdopodobnie w ogóle niedotarł do sztabu Armii Warszawskiej. Zresztą samo jego wydanieświadczy o tym, Ŝe śyliński wciąŜ nie zdawał sobie sprawy zrozmiarów klęski. Potwierdzał to mało alarmistyczny w tonierozkaz wydany rano 28 sierpnia Armii Wileńskiej: „Oddziały,które wycofały się sprzed Pańskiego frontu zostały przerzuconekoleją przeciw 2. Armii i uderzają na Biskupiec, Elganowo iDziałdowo. Proszę pomóc 2. Armii poprzez wysunięcie Pańskiegolewego skrzydła moŜliwie daleko na Bartoszyce, a Pańskiejkawalerii w kierunku Biskupca. VI

21 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 202-208.

Page 123: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

125

Korpus otrzymał polecenie marszu ze Szczepanków na Pasym22.W zasadzie powielał on polecenie wydane w dniu poprzednim.

Rennenkampf takŜe nie zdawał sobie sprawy z grozy połoŜeniaArmii Narwiańskiej, bez pośpiechu szykując się do oblęŜeniaKrólewca i długotrwałego pobytu w Prusach Wschodnich. Rankiem28 sierpnia jego XX Korpus wraz z półtorej dywizji kawaleriiznajdował się na północ od Pregoły, korpusy III i IV wraz z 5.brygadą strzelców w rejonie Wehlau, Allenburga i Frydlanu, zaścztery dywizje kawalerii podległe chanowi Nachiczewańskiemu wrejonie Domnau—Sępopol-Korsze (Korschen). Wykonując rozkazdowódcy frontu, nakazujący przyjście z pomocą 2. Armii,Rennenkampf postanowił następnego dnia wysłać na zachód, jakprzypuszczał — na tyły wojsk niemieckich, dwa korpusy piechoty itrzy dywizje kawalerii, podczas gdy reszta sił blokować miałatwierdzę Królewiec. Dowódca Armii Wileńskiej znalazł 28 sierpniaczas, aby np. wydać rozporządzenie nakazujące Niemkom odpłatnepranie mundurów i bielizny rosyjskich Ŝołnierzy...śyliński dopiero w nocy z 28 na 29 sierpnia zrozumiał co się tak

naprawdę stało. W rozkazie na 29 sierpnia rozkazał on korpusom II iIV dotarcie do linii Bisztynek—Bartoszyce—Iława Pruska, dwómwysuniętym przed nimi dywizjom kawalerii do Ornety (Wormditt),zaś operującej na południu ugrupowania 1. dywizji kawalerii rejonJeziorany—Biskupiec. Niemiecki nasłuch przejął ten rozkaz.Zawarte w nim informacje wywołały jedynie zadowolenie.Wyznaczone kierunki marszu bowiem okazały się błędne, gdyŜ, abyodciąŜyć Samsonowa, naleŜało szybkim marszem uderzyćbezpośrednio na południe. 8. Armia mogła zatem w spokojudokończyć dzieła anihilacji Armii Warszawskiej23.

22 Z a w a d z k i , op. cit., t. 2, s. 217.23 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 234-236; Z a w a d z k i , op. cit., s 217-218.

Page 124: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

WALKI 29 SIERPNIA

Rankiem 29 sierpnia Ludendorff postanowił osobiście pojechać zkwatery w Ostródzie do Olsztynka, aby swą obecnością wpłynąć nawalczące oddziały i nadzorować ich późniejszą reorganizację. Walkiw tym rejonie rozpoczęły się około godz. 6.00 i od razu przybrałyzaŜarty charakter. Na pozycje Rosjan pod Olsztynkiem i Mierkamiod zachodu uderzyła 37. DP, od południa 6. rezerwowa brygadapiechoty oraz grupa landwehry z dywizji Goltza. Po godzinieNiemcy zniszczyli ostatnie ogniska oporu Rosjan w zrównanym zziemią Olsztynku i zdobyli Mierki. Przeszukiwanie ruin miasta wposzukiwaniu ukrytych Rosjan zajęło jeszcze kilka godzin.

W tym czasie do bitwy włączył się od północnego zachodu IKorpus rezerwowy. JuŜ od godz. 3.00 wznowił on marsz — na czelepodąŜała 1. DP rezerwowa, a za nią 36. DP rezerwowa. Było towbrew rozkazowi dowództwa armii, nakazującemu wysłanie jednejdywizji na Jedwabno. Zdaniem Belowa, z powodu zaangaŜowaniaobu dywizji w walki, rozkazu tego nie moŜna było wykonać. Nawschód od jeziora Łańskiego operowała tylko słaba ariergarda,złoŜona z 2 batalionów, 2 szwadronów i 1 baterii. Poza tymkierowała się ona na Kurki, a nie na Jedwabno, aby tym sposobemnie oddalać się zanadto od swych sił głównych. Po wymarszuokazało się, Ŝe nocą Rosjanie

Page 125: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

127

wycofali się ze swych stanowisk. Natknięto się na nich dopieropod Gryzlinami krótko przed godz. 7.00. Część z nich na widokNiemców od razu złoŜyła broń. Niemcy wyszli bowiem na tyłystojących frontem na południe części oddziałów XIII Korpusu.Below od razu nakazał ostrzelanie zdezorientowanych Rosjan,którzy znaleźli się przez to w okrąŜeniu i krzyŜowym ogniu.Odwrót na wschód blokowało jezioro Pluszne, zaś dalej napołudnie stała landwehra. W uŜyciu była teŜ przydzielona do IKorpusu rezerwowego bateria cięŜkich haubic z załogi twierdzyKrólewiec. Nie obeszło się przy tym bez wzajemnego ostrzałuwojsk niemieckich, mimo Ŝe ogień kierowany był z balonuobserwacyjnego. Sytuacja Rosjan stała się beznadziejna. Pokilkudziesięciu minutach nad ich pozycjami zaczęły powiewaćbiałe flagi. Wysłani w celu omówienia warunków kapitulacjidwaj niemieccy parlamentariusze zostali jednak zastrzeleni.Niemcy wznowili ostrzał. Ostatecznie około godz. 10.00okrąŜeni, wyczerpani, pozbawieni szans na przebicie się Rosjanieskapitulowali w rejonie wsi Ameryka (Amerika) i połoŜonej dalejna wschód, tuŜ nad jeziorem Pluszne wsi Zielonowo (Grünau).Łącznie tego dnia pod Olsztynkiem wzięto 8 tys. jeńców, 7 działi masę porzuconych w pośpiechu pojazdów wojskowych róŜnychtypów1.WciąŜ jednak w rękach Rosjan pozostawała leŜąca kilkakilometrów na południe ciaśnina między jeziorami i dalej nawschód wsie Swaderki i Kurki, które były od rana pod ciągłymostrzałem niemieckiej artylerii. W najwęŜszym miejscu, napołudniowym krańcu jeziora Pluszne, miała ona niespełna 450 mszerokości. Tędy właśnie nocą uszły siły główne XIII Korpusu.Poprzedniego wieczora i rankiem 29 sierpnia, mimo szereguprób. landwehrze nie udało się jej zdobyć i zastopować odwrót

1 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 21 1—213; Hof f m ann, Tannenberg.... op. cit., s. 79-81.

Page 126: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

128

wroga. Dopiero o godz. 14.00 6. brygada piechoty rezerwowaprzełamała opór Rosjan i zdobyła wieś Swaderki, biorąc przy tymtysiąc jeńców. Droga pościgu za uchodzącymi wojskami Klujewastała otworem. PodąŜyła nią cała 3 DP. rezerwowa, otrzymującrozkaz dotarcia do wieczora przez Kurki w rejon na południe odPasymia. Dla wycieńczonych Ŝołnierzy Morgena było to jednak zbytwygórowane Ŝądanie. Tego dnia dywizja dotarła i zebrała się podKurkami, gdzie stoczono walkę z nową ariergardą XIII Korpusu2.

Dalej na południe od łańcucha jezior na Jedwabno miała iść 41.DP. Po nocnym odpoczynku i reorganizacji, o godz. 7.15 wyruszyłaz Turówka. Mając w pamięci swą klęskę pod Waplewem szła jednakpowoli, wiele czasu poświęcając na dokładne rozpoznanie. Popółtorej godzinie natknięto się na rosyjskie ubezpieczenia napołudnie od Bujaków. Mimo ich liczebnej słabości powstrzymywałyone Niemców aŜ do godz. 13.00, po czym w porządku wycofały sięna wschód. Po pokonaniu w ciągu całego dnia zaledwie 15 kmo godz. 17.00 dywizja zatrzymała się pod Orłowem nanocleg. Wystarczyło to jednak, aby przeciąć główną szosę Nidzica—Olsztynek, blokując i tę drogę odwrotu resztek Rosjan z linii Drwęcyi Olsztynka3.

Na pobojowisku pod tym ostatnim miastem od południaLudendorff osobiście nadzorował zbieranie się i reorganizacjęjednostek wyznaczonych do osłony przed Rennenkampfem. WGryzlinach wyznaczono miejsce koncentracji 37. DP, zaś w ruinachOlsztynka dywizji Goltza. Około godz. 17.00 Ludendorff spotkał sięz Belowem i nakazał wycofanie z frontu całego jego korpusu. Jednakz powodu zaangaŜowania w walki, bezzwłocznie mogła go wykonaćtylko jedna brygada. Część 36. DP rezerwowej pod Kurkami

2 Od tego czasu Niemcy zaczęli nazywać drogę Olsztynek-Jedwabno „Aleją Rosjan"

(Russenallee). Patrz: G r o s s e, op. cit., s. 40.3 Weltkrieg..., op. cit, Bd. 2, s. 213-214.

Page 127: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

129

walczyła bowiem wraz z 3. DP rezerwową z ariergardą XIIIKorpusu. Ostatecznie do wieczora półtorej dywizji z I Korpusurezerwowego zebrało się w rejonie Swaderków, zaś Below naczele jednej brygady dotarł do Olsztyna. Za frontem, w rejonieWaplewa, organizowała się 70. brygada landwehry i formacjeforteczne.Szczególnie trudne i waŜne dla realizacji planów zniszczeniaArmii Warszawskiej zadanie przypadło 29 sierpnia I Korpusowi.Z jednej strony miał on obsadzić i zablokować całą, długą na 35km drogę z Nidzicy do Wielbarka, z drugiej zaś musiał liczyć sięz próbą odsieczy dla Samsonowa z Mławy. Rankiem i. DPruszyła z Nidzicy na Muszaki, zaś 2. DP kontynuowała uderzeniena północny wschód -w kierunku Napiwody. Obie dywizjenapotkały jednak silny opór ze strony rosyjskiej 2. DP i częściXV Korpusu. Falk załoŜył, Ŝe taki przebieg walk jest dlaNiemców korzystny, gdyŜ wiązał znaczne siły rosyjskie, dająctym jednostkom pędzącym drogą do Wielbarka drogocenny czasna zamknięcie okrąŜenia. Planował on skoordynować swój dalszyatak z operującą na północ od niego 41. DP. Dlatego 2. DPporuszała się bardzo asekuracyjnie, podciągając na linię ogniawłasną artylerię i karabiny maszynowe. Tego dnia 41. DPporuszała się jednak, co zostało juŜ wyŜej opisane, jeszczebardziej opieszale i nie doszło do współdziałania obuniemieckich dywizji. Z kolei rankiem 1. DP zaobserwowałaruchy Rosjan z Orłowa na Radomin, co wskazywało na zamiarprzedarcia się na południe. Niemcy rozstawili swe baterie irozpoczęli ostrzał domniemanych rosyjskich pozycji na północnywschód od Nidzcy. Dopiero około południa opanowano terenyleŜące na północ od Nidzicy. Dowodzący rosyjską 2. DP gen.Mingin w godzinach wczesnopopołudniowych uznał swe zadanieza wypełnione i wycofał się na wschód, znikając w rozległymkompleksie leśnym.

9 — Tannenberg 1914

Page 128: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

130

Od świtu drogą na Wielbark poruszała się grupa Schmettaua i10. pułk strzelców konnych. Ci ostatni jako pierwsi około godz.15.00 dotarli do Wielbarka. Mieszkańcy miasteczkaowacyjnie powitali wyzwolicieli, wyciągając z piwnic ukryteprzed carskimi Ŝołnierzami trunki. Nie czas było jeszcze naświętowanie. Cztery godziny później dotarła tam pocałodniowym, dwunastogodzinnym marszu awangarda grupySchmettaua. Jego Ŝołnierze trasę częściowo przebyli nagrzbietach zdobycznych kozackich koni. Podczas tej drogitrzykrotnie musieli rozwijać się do walki z uciekającymi napołudnie Rosjanami. Warto zaznaczyć, Ŝe poprzedniej nocyspędzonej w Muszakach spali oni zaledwie 3 godziny, a wciągu dwóch ostatnich dni pokonali 65 km, staczając przy okazjidwa boje — pod Działdowem i Nidzicą. Jednak na wieść, Ŝe4 km dalej na wschód znajdują się jednostki rosyjskie, w ichkierunku ruszył III batalion ze 151. pułku piechoty. Dokońca dnia grupa Schmettaua wzięła do niewoli w sumie 2—3tys. głodnych i zdesperowanych rosyjskich Ŝołnierzy. Niedość tego, jeszcze przed zapadnięciem zmroku strzelcy konniwyruszyli na północ, drogą na Szczytno. Na noc zatrzymali się wSzymanach (Schiemanen). Z kolei operujące na południe od drogiNidzica—Wielbark, 8. pułk ułanów i trzy szwadrony 10. pułkudragonów, wspierane przez baterię dział i jadący na podwodachartyleryjskich pluton grenadierów, w szarŜy zdobyły taboryrosyjskiej 2. DP i XV Korpusu, biorąc w tej akcji do niewoli aŜ5 tys., w tym zaskoczonego pilota, który nie zdąŜyłwystartować. Drugi dosłownie w ostatniej chwili zdołał wbić sięw powietrze i uniknąć jenieckiego losu. Niemcy na noclegzatrzymali się dopiero w Przezdzięku Wielkim (GroßDankheim) pod Wielbarkiem4.

Francois przez cały dzień z niepokojem wyczekiwała nainformacje od rozpoznania wysłanego na południe od

4 Grosse, op. cit., s. 42—43; S c h o w a l t e r , op. cit., s. 285—305.

Page 129: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

131

Nidzicy, spodziewając się stamtąd działań zaczepnychrosyjskiego I Korpusu. Jednak poniewaŜ na drodze z Mławy niezanotowano aktywności nieprzyjaciela, po południu Francoisrozkazał 1. DP wymarszu z Muszaków i obsadzenie wszystkichskrzyŜowań na drodze do Wielbarka. Rozkaz ten wykonywano dopóźna w nocy. W kilku miejscach doszło do walk z Rosjanamiusiłującymi, pod ukryciem mroku, przedzierać się na południe.Do szczególnie zaŜartego boju doszło pod Puchałowem(Puchallowen). W jego rezultacie wschodniopruski pułkgrenadierów księcia koronnego do niewoli wziął kilka tysięcyRosjan oraz zdobył 6 dział i 14 karabinów maszynowych.

W rejonie samej Nidzicy Francois pozostawił zaledwie 2bataliony i 3 baterie. Na południe od miasta drogę z Mławyprzesłaniał tylko II batalion z 41. pułku piechoty wraz z 2bateriami. W przypadku zaistnienia takiej konieczności, napomoc mogły mu przyjść oddziały 5. brygady landwehry,znajdujące się dalej na południowy zachód w rejonie Działdowa.W Nidzicy Francois wyznaczył komendanta miasta mającegozająć się bezpieczeństwem publicznym, ruchem ulicznym,organizacją obozu jenieckiego, szpitala oraz zbieraniemporzuconego przez Rosjan sprzętu wojennego. Sam pozostał nanoc w tym mieście, zajmując, jak na ironię, ten sam pokój, wktórym do niedawna kwaterował Samsonow. Z kolei oficerowiejego sztabu w nocy przeglądali zdobyte rosyjskie rozkazy,meldunki, szukając informacji mogących okazać się przydatnymidla dalszego przebiegu bitwy5.

Zadanie zamknięcia kotła od wschodu przypadło w udzialeXVII Korpusowi. Zgodnie z ostatnim rozkazem, jaki otrzymał zdowództwa armii 28 sierpnia o godz. 14.45, nakazującymzdecydowany pościg na południe, Mackensen 29 sierpnia chciał,wykorzystując południkowo rozciągnięte

5 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2. s. 214-21 5 ; F r a n c o i s , Marneschlacht..., op. cit., s. 224—228;F r a n c o i s , Tannenberg..., op. cit., s. 50—51.

Page 130: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

132

jeziora, stworzyć kordon między Pasymiem a terenami na południeod Jedwabna. Do zadania tego przeznaczył 36. DP. Z kolei 35. DPmaszerować miała jeszcze dalej na południe w kierunku Wielbarka,z zadaniem z jednej strony wyłapywania Rosjan, którzy przedarlibysię jednak przez stanowiska 36. DP, z drugiej zaś, spychania napołudniowy wschód swym lewym skrzydłem rosyjskiego VIKorpusu. Plany te w ciągu dnia uległy modyfikacji, gdy lotnikprzed południem zameldował o bardziej południowym niŜwschodnim kierunku odwrotu Rosjan. W takiej sytuacji 36. DPzająć miała pozycje frontem na zachód bezpośrednio na południe od35. DP dochodząc do wsi Małga (Malga) leŜącej na zachód odWielbarka. O swych zamiarach Mackensen zameldował dowództwuarmii o godz. 11.00. Nie zgłosiło ono zastrzeŜeń, choć,przypomnijmy, 13 godzin wcześniej planowało uŜyć XVII Korpusuw rejonie Olsztyna i Barczewa przeciw Rennenkampfowi. Pomęczących przemarszach, trwających często do późna w nocy, leczbez kontaktu bojowego z nieprzyjacielem, jednostki XVII Korpusupóźnym wieczorem 29 sierpnia stanęły na ciągnącej się przez 24kilometry linii od rejonu na południowy zachód od Pasymia, pokompleks leśny na północ od wsi Chwalibogi (Kannwiesen). leŜącej10 km na zachód od Wielbarka. Aby zachęcić krańcowoprzemęczonych Ŝołnierzy do dalszego wysiłku. oficerowie zsiadaliz koni i solidarnie maszerowali w tumanach kurzu. W okolicyJedwabna uwolnili oni grupę 400 Ŝołnierzy z 59. pułku piechoty z41. DP, wziętych poprzedniego dnia do rosyjskiej niewoli podWaplewem. Uradowani z tak nagłej odmiany swego losu, uzbrojeniw rosyjskie karabiny natychmiast włączyli się do akcji, formująctzw. „kompanię 59". Zablokowaniu drogi na wschód sprzyjał w tymrejonie południowo-wschodni bieg silnie zabagnionej rzekiOmulew. Rosjanie, którzy w ogóle dotarli w ten region. musielikierować się zgodnie z nim na południowy wschód. idąc naobsadzone przez Niemców okolice Wielbarka.

Page 131: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

133

Same Chwalibogi pozostawały nocą z 29 na 30 sierpnia wrękach Rosjan, którzy nieprzerwanym, ciągłym strumieniemodpływali tamtędy na południowy wschód. Batalion z 21. pułkupiechoty, który dotarł tu około północy, przełoŜył szturm na wieśdopiero na świt. Z kolei trzy szwadrony z 5. pułku huzarów (tzw.pułk Blüchera) wraz z baterią z 72. pułku artylerii polowej,postępując przed frontem 36. DP zajęły w ciągu dnia połoŜoną wgłębi lasów wieś Zimna Woda (Kaltenborn). Znajdowało się tamwaŜne skrzyŜowanie dróg. Było to ponad 10 km na zachód od siłgłównych XVII Korpusu. Pojawienie się tam Niemców wywołałododatkowe zamieszanie i panikę wśród wycofujących się masrosyjskich6.

Te coraz bardziej zmieniały się w bezładną masę, do czegowalnie przyczyniał się lesisty, ubogi w drogi, poprzecinanylicznymi jeziorami teren. XIII Korpus zablokowany podOlsztynkiem rozpoczął odwrót juŜ nocą z 28 na 29 sierpnia, arankiem czołem znajdowało się w Jabłonce (Jablonken). O godz.14.00 z Orłowa powrócił szef sztabu XIII Korpusu z rozkazemSamsonowa z godz. 11.00, nakazującym „fazowe wycofywanie"się na południe w rejon Muszaków7. Zgodnie z nim XIII KorpusokrąŜył od zachodu jezioro Omulew (Omulef See), mijając podrodze część porzuconych taborów XV Korpusu. Pod ZimnąWodą został niespodziewanie ostrzelany przez niemieckichhuzarów. Wywiązała się walka. Niemcy byli jednak zdecydowaniesłabsi liczebnie i przeskrzydleni. Poza tym huzarzy nie posiadaliwystarczającej ilości amunicji strzeleckiej, karabinówmaszynowych, saperek: (koniecznych do okopywania się) anibagnetów. Wobec groźby zupełnego okrąŜenia, około godz. 18.00wsiedli na konie i odjechali, pozostawiając Rosjanom dwa działa.których obsługa skapitulowała po wystrzeleniu ostatniego

6 Welrkneg.... op. cit.. Bd. 2, s. 215-216; G r o s s e , op. cit., s. 43.7 N. N. G o 1 o v i n, op. cit., s. 301

Page 132: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

134

pocisku . Jakby nie było, niewielka była z tego sukcesu pociechadla carskich Ŝołnierzy. Po zajęciu wsi Rosjanie ruszyli dalej napołudniowy wschód. Klujew zarządził drugi pod rząd, nocnyprzemarsz. Poza tym jego Ŝołnierze prawie 48 godzin nic niejedli, przebywszy w tym czasie ponad 70 km.

Z kolei Martos, po nocnym marszu, rankiem 29 sierpnianiespodziewanie zastał Muszaki opanowane przez Niemców,którzy napierali takŜe bezpośrednio na północ od Nidzicy.Skierował się zatem na wschód przez Wały (Wallendorf), wefekcie czego skrzyŜowały się marszruty tego, co zostało z trzechcentralnych korpusów Armii Warszawskiej. Doszło dospowolnienia marszu i jeszcze większego chaosu. Rwała sięłączność, a dowódcy wyŜszego szczebla stracili kontrolę nadpowierzonymi im jednostkami. Brak wystarczającej liczbykompasów, problemy niektórych oficerów w odczytywaniu map znazwami miejscowymi pisanymi w alfabecie łacińskimdodatkowo utrudniał orientację w trudnym terenie. W rosyjskieszeregi wdzierało się coraz większe poczucie niepewności ibeznadziei, potęgowane przez krańcowe zmęczenie wyczerpanychi niezaopatrywanych (nieraz od kilu dni) wojsk. Stopniowoodwrót przekształcał się w bezładną, przez nikogoniekontrolowaną ucieczkę, niezliczonych oraz izolowanych grupbojowych i kolumn taborowych. Wieczorem 29 sierpnia resztkicentralnych korpusów Armii Warszawskiej znajdowały się wlasach na obszarze trójkąta wyznaczanego z grubsza przezmiejscowości Nidzica—Wielbark—Jedwabno.

Na lewej flance XVII Korpusu doszło 29 sierpnia dopierwszych walk z ponownie nadciągającym VI Korpusem i 4.dywizją kawalerii. Próbowały one przyjść na pomocSamsonowowi. Rankiem tego dnia przez Szczytno przema-szerowała, spiesząca na południe kolumna piechoty z 35.

8 S c h o w a l l e r , op. cit.. s. 308. Z kolei inne relacje mówią, Ŝe kawaleria wycofała się z tejwysuniętej pozycji dopiero rankiem następnego dnia.

Page 133: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

135

DP. W samym mieście około południa przebywał zaledwie patrolniemieckiej kawalerii i tłumy rosyjskich maruderówczekających, aŜ ktoś ich w końcu weźmie do niewoli i nakarmi.Niespodziewanie około południa od wschodu i południowegowschodu do Szczytna wjechały silne oddziały rosyjskiej 4.dywizji kawalerii. Zaskoczenie było tak wielkie, Ŝe około godz.13.00 na przedmieściach omal nie dostał się do niewoli dowódca35. DP gen. Henning, który wyprzedził nieco jedną ze swoichkolumn. Wkrótce pod Szczytno nadeszły posiłki — sześćkompanii z 176. pułku piechoty oraz brygada z 1. dywizjikawalerii, która nadjechała z północy. Do wieczora Rosjaniezostali wyparci ze Szczytna, zdąŜywszy je uprzednio podpalić.Henning nie miał jednak moŜliwości powiadomienia o całymzajściu dowództwa armii. Obawiając się ponowienia przezRosjan ataku w dniu następnym, rozesłał po okolicy gońcówmających odszukać najbliŜsze jednostki niemieckie i poprosić owsparcie.

Tego wieczoru Hindenburg i Ludendorff mieli powody dosamozadowolenia. 2. Armia jako jednostka taktyczna i siłabojowa została unicestwiona. Do zmroku skapitulowało łącznie10 tys., podczas gdy w kotle znajdowało się jeszcze, jakszacowano, 20—30 tys. rosyjskich Ŝołnierzy. Na następny dzieńplanowano zacieśnienie okrąŜenia, wyłapywanie znajdującychsię w nim Rosjan oraz dalsze przegrupowanie sił w celuprzeciwstawienia się nadchodzącemu Rennenkampfowi.NaleŜało takŜe zabezpieczyć szlak kolejowy Iława—Olsztyn,którym za kilka dni miały nadjechać posiłki z frontuzachodniego, zaś w głąb Rzeszy odtransportowani mieli byćrosyjscy jeńcy. Do tej pory dworców w planowanych rejonachrozładunku strzegły jedynie słabe formacje landsrurmu, co niebyło wystarczającym zabezpieczeniem przed rajdami rosyjskiejkawalerii. Rozkazy na następny dzień brzmiały następująco: IKorpus rezerwowy, 37. DP i 6. brygada landwehry miały

Page 134: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

136

przygotowywać stanowiska obronne na północny wschód odOlsztyna. Dalej na zachód pozycje te, aŜ po Ostródę, od 31 sierpniarozbudowywać miała dywizja Goltza. 1. dywizji kawaleriiwyznaczono punkt zborny w Szczytnie. Dalej na południeokrąŜenie resztek Armii Wileńskiej utrzymywać miały XVIIKorpus od wschodu, I Korpus od południa, zaś 41. DP i 3. DPrezerwowa od zachodu i północy. W ciągu dnia, wraz zzacieśnieniem okrąŜenia, te ostatnie jednostki miały wyjść zpierwszej linii i zbierać się 3. DP rezerwowa w Kurkach, zaś 41.DP w Butrynach. Oddziały forteczne i 70. brygada landwehryformowały się i odpoczywały pod Waplewem. Najdalej w rejonieDziałdowa przesłaniać od Mławy miała 5. brygada landwehry9.

Dowódca Armii Wileńskiej ponaglany przez dowództwo frontupółnocno-zachodniego wyruszył 29 sierpnia na zachód. WymarszRennenkampfa potwierdziła przejęta przez Niemców depeszaradiowa. W końcu w kierunku południowo-zachodnimwypuszczono zagony kawaleryjskie. Piechota z korpusów II i IVdotarła na linię Bisztynek—Bartoszyce—Iława Pruska, zaś najdalejna zachód i południe, bo do linii Orneta—Lidzbark Warmiński—Bisztynek dotarła kawaleria. Naprzeciw nich stały tylko nieliczneformacje landsturmu, a w Braniewie (Braunsberg) dwa batalionyzapasowe z twierdzy gdańskiej. Po raz pierwszy w tej kampaniiwykorzystano moŜliwości manewrowe jazdy. Za późno. Nie mogłoto juŜ odmienić losu Armii Warszawskiej.

Tego dnia dopełniło się przeznaczenie niefortunnego dowódcyArmii Warszawskiej. Samsonow noc z 28 na 29 sierpnia spędził wOrłowie. Wczesnym rankiem wysłał zebrane tam trzy pułki wraz zpojedynczymi batalionami z obu dywizji XV Korpusu na linięŁyna—Radomin, osobiście rozkazując im utrzymanie wskazanejpozycji za

9 Zawadzkuop. dt., Bd. 2, s. 222-223.

Page 135: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

137

wszelką cenę. To one właśnie, o czym juŜ wspominałem wyŜej,starły się na północ od Nidzicy z 1. DP. Po godz. 11.00 dowódcaArmii Warszawskiej wydał swój ostatni rozkaz, nakazującpodległym mu jednostkom uporządkowany odwrót na Janów iChorzele. Gdy dotarła do niego nieprawdziwa, jak się późniejokazało, plotka o śmierci Martosa, dowodzenie odwrotempowierzył Klujewowi. O godz. 13.00 w towarzystwie 5 oficerówsztabu i sotni kozaków dońskich wyruszył w kierunku Janowa,gdzie miał nadzieję znów objąć dowództwo całej 2. Armii.PoniewaŜ droga Nidzica—Wielbark była juŜ obsadzona przezŜołnierzy w pickelhaubach, grupa skierowała się na wschód. Jazdasamochodami w terenie, gdzie roiło się od Niemców stawała sięzbyt niebezpieczna, więc Samsonow postanowił przesiąść się nakonie, podąŜając lasami w kierunku granicy. W pewnymmomencie natknął się na oddział niemieckiej piechoty, któryotworzył do nich ogień z karabinu maszynowego. Kozacy zochrony musieli szarŜować, aby utorować sobie drogę. Pośródgęsto padających pocisków grupa oficerów spieszyła się i w dalsządrogę ruszyła pieszo. Pod wieczór Rosjanie dotarli w okoliceWielbarka. Tam takŜe znajdowali się juŜ Niemcy. Zapadł zmrok istopniowo ucichły odgłosy walki. Oficerowie zerwali z mundurówwszelkie dystynkcje i oznaki swoich stopni. Wygrzebawszyszablami jamę w ziemi schowano w niej posiadane mapy i do-kumenty. Noc była bezksięŜycowa. Oficerowie szli pojedynczo cochwilę nawołując się, aby się nie pogubić w ciemnym lesie wbezksięŜycową noc. Skończyły im się zapałki, co czyniło kompas ijedyną pozostawioną mapę bezuŜytecznymi. W mroku co rusz ktośpotykał się i upadał na ziemię. Co pewien czas zarządzanoodpoczynek. Pod osłoną ciemności oficerom udało sięniepostrzeŜenie przejść przez drogę Nidzica—Wielbark. GenerałSamsonow cierpiał na ból serca i miał problemy

Page 136: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

138

astmatyczne. Zwłaszcza jednak przygniatało go brzemięodpowiedzialności za zagładę powierzonej mu armii. Nieustanniepowtarzał, jak w takiej sytuacji pokaŜe się na oczy carowi. Wkońcu odłączył się od grupy i nie odpowiedział na kolejnewezwanie. Około godz. 1.00 w nocy z 29 na 30 sierpnia ciszęprzeszył pojedynczy strzał. Postowski zarządził poszukiwanieSamsonowa, które nie przyniosło jednakŜe rezultatu. Jakonajstarszy stopniem zarządził zatem dalszy odwrót.Oficerowie przeszli przed świtem przez niemiecko-rosyjskągranicę. Zwłoki Samsonowa zostały wkrótce odnalezione ipochowane w samotnej mogile przez leśnika. Nie rozpoznałon przy tym kogo przyszło mu grzebać. Na pamiątkęzabrał poległemu medalion z podobizną kobiety. Trzeba jednakprzyznać, Ŝe w obliczu druzgocącej klęski, do której walnie sięprzyczynił, znalazł wyjście ratujące przynajmniej jego honor10. Wdniu 29 sierpnia śyliński nie miał Ŝadnych bezpośrednichmeldunków o połoŜeniu 2. Armii. O jej okrąŜeniu przez Niemcówświadczył fakt, Ŝe ci ostatni zajęli pograniczne Janowo. Nawieść o tym w nocy z 29 na 30 sierpnia śyliński wydałRennenkampfowi kolejny rozkaz ponaglający go, by przybył zpomocą 2 Armii: „Generał Samsonow w dniu 28 sierpnia z XIII,XV i częścią XXIII Korpusu toczył cięŜkie walki w okolicyOlsztynek—Nidzica. Nie wiadomo, gdzie te oddziały znajdowałysię wieczorem 29 sierpnia. I Korpus jest w rejonie Mławy, VISzczytna, części XXIII w Przasnyszu, a niewielki oddział wChorzelach. 29 sierpnia około 15.00 nieprzyjacielskakawaleria

10 E v a n s , op. cit., s. 153—154.; Golovin. op. cit.. s. 312—313; Gourko, op. cit., s. 66—67. Zkolei polski historyk Tadeusz Maria Gelewski, wysunął tezę. Ŝe Samsonow został porzucony przezswoich współpracowników (jako osoba chora i ocięŜała był zawadą w ucieczce) i w samotnościumarł na atak serca. Większość historyków skłania się jednak do wersji jego samobójstwa. Patrz:Tadeusz Maria G e l e w s k i , Kulisy śmierci gen. Samsonowa — czy rzeczywiściesamobójstwo?, (w:) „Wojskowy Przegląd Historyczny", R. 1997, z. 1-2. s. 148-165.

Page 137: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

139

zajęła Janowo i Jagarzewo, przerywając tym połączenie generałaSamsonowa z Chorzelami. Dowództwo frontu poleciło, aby I, VI iczęści XXIII Korpusu natarły na linię Nidzica—Wielbark, abypomóc generałowi Samsonowi i ubezpieczać jego tyły i flankę.Generał Rennenkampf ma wysłać w rejon Olsztyna i Pasymiakawaleryjski oddział rozpoznawczy w celu wyjaśnienia połoŜenia ipomocy generałowi Samsonowowi"11. Równocześnie wydano roz-kazy dowódcom wspomnianych wyŜej korpusów 2. Armii.Dostrzegając ewidentną nieudolność BłagowieszczeńskiegozagroŜono mu otwarcie sądem wojennym, gdyby po raz kolejnywykazał się niezdecydowaniem.

11 Weltkrieg..., op. cit.. Bd. 2. s. 235-236.

Page 138: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

WALKI 30 SIERPNIA

Nocą z 29 na 30 sierpnia do kwatery 8. Armii w Ostródzienapływały dalsze uspokajające informacje na temat pasywnegozachowania Armii Wileńskiej. Wynikało z nich, Ŝe gros jej siłwciąŜ stało naprzeciw Królewca, a znajdujący się na południowejflance IV Korpus zamiast iść w kierunku południowo-zachodnim,kierował się na zachód na Domnau. 1 Przed świtem przejętokolejny rozkaz wysłany ze sztabu Armii Wileńskiej drogą radiową,nakazujący znajdującemu się najdalej na południe w rejonie Reszlai Bisztynka II Korpusowi zniszczenie na obszarach leŜących nazachód od linii Królewiec—Kętrzyn sieci kolejowych i telegraficz-nych. Oznaczało to, Ŝe 1. Armia nie zamierzała wcale przyjśćSamsonowowi z pomocą, ale skręcała na północ w celu zamknięciaKrólewca. Na południe wysłano jedynie kawalerię, która niestanowiła powaŜnego zagroŜenia dla dokończenia operacji przeciwArmii Warszawskiej. Informacje o ogniskach biwakowychpłonących w nocy we wskazanych miejscach w powyŜszymrozkazie, potwierdziły samoloty z twierdzy królewieckiej.Utwierdziło to Hinden-burga i Ludendorffa w przekonaniu, Ŝebitwa została wygrana. JuŜ o godz. 9.00 30 sierpnia wysłalimeldunek do naczelnego dowództwa, w którym czytamy: „Pełnysukces 8. Armii. Generał dowodzący XV Korpusem wzięty doniewoli. Krąg pościgu zacieśnia się coraz bardziej. JuŜ

141

teraz duŜo jeńców, lecz liczymy na większą ich liczbę” 1. Rzeczywiście,

Page 139: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

kocioł zamknął się ostatecznie w nocy z 29 na 30 sierpnia, gdy doWielbarka dotarły idące z północy jednostki XVII Korpusu, zastająctam grupę Schemttaua. Siły blokujące rozciągnięte były na znacznejprzestrzeni np. bez mała czterdziestokilometrowy odcinek Nidzica—Wielbark obsadziło zaledwie 29 batalionów.

Przez całą poprzednią noc i od świtu 30 sierpnia na niemieckietyraliery napierały masy Rosjan, rozpaczliwie usiłujących przebić sięna wschód lub południe. O świcie I. batalion 21. pułku piechotywspierany przez 4 karabiny maszynowe zatrzymał ogniem rosyjskiodwrót przez Chwali bogi, biorąc przy tym tysiąc jeńców i dwa działa.Po zablokowaniu tej drogi Rosjanie zaczęli kierować się na południe,natykając się wkrótce na obsadzoną przez Niemców drogę Nidzica—Wielbark. TuŜ przed godz. 6.00 na północ od Muszaków rozgorzałyzacięte walki z uŜyciem artylerii. Piętnaście kilometrów dalej nawschód przy wsi Ruskowo (Reuschwerder), po prowadzonych niezbytintensywnie próbach przedarcia się w nocy rankiem 30 sierpnia przedIII. batalionem z 43. (wschodniopruskiego) pułku piechotyskapitulowało 17 tys. Ŝołnierzy, w tym Klujew i 8 innych generałów.Zdobyto przy tym 30 dział. W tej samej okolicy poddał się Martos. IIIbatalion z 21. pułku piechoty z XVII Korpusu pod wsią Piec(Malagosten) wziął do niewoli tysiąc jeńców, w tym generała.

Po południu napierająca od południowego zachodu 1. DP weszła dolasów. Jako pierwsza szła brygada 1. brygada gen. Trothy (4 bataliony,4 baterie), za nią 3. brygada gen. Mengelbiera. Rosjanie, pozasporadyczną wymianą ognia, nie stawiali powaŜniejszego oporu,poddając się gremialnie do niewoli. Gdy około godz. 17.00 Niemcyzatrzymali się na polanie na odpoczynek i zaczęli przygotowywaćposiłki,

1 Weltkrieg..., op. cit.. Bd. 2. s. 220.

Page 140: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

142

zostali znienacka ostrzelani przez Rosjan. Wywiązała się krótka,ale bardzo zacięta walka. W lesistym, mało przejrzystym terenie,wśród tumanów kurzu, Niemcy zaczęli się wzajemnieostrzeliwać. Poległ przy tym Trotha (wiodąc, na czele pocztusztandarowego, swych Ŝołnierzy do kontrataku) i dwóchdowódców batalionów. Dowodzenie przejął, sam zresztą ranny,dowódca 41. pułku piechoty płk Schónfeld. W powstałymzamieszaniu części rosyjskich jeńców udało się zbiec. Lecz nie nadługo, gdyŜ wpadli w ręce innych oddziałów niemieckich. Sama3. brygada piechoty do niewoli wzięła w tym boju 2500 jeńców.Po tym incydencie Hindenburg nakazał oznaczenie wysuniętychpozycji swych wojsk jasnymi ubraniami i przywiązywanie doplecaków i mundurów kawałków białego płótna, aby uniknąć wprzyszłości omyłkowego ostrzału. Gdy pod wieczór dowódca 70.brygady piechoty gen. Schmidt von Knobelsdorf rozkazałuderzenie na znajdujących się w rejonie wsi Sadek (Saddek)Rosjan, 21. (pomorski) pułk piechoty wziął do niewoli 12 400Rosjan, w tym 3 generałów. Wśród zdobytych materiałówwojennych znalazło się 69 dział. Pod Wielbarkiem przed grupąSchmettaua broń złoŜyło kolejne 11 tys. Rosjan. W ręceNiemców wpadło tam teŜ 41 dział. W nocy z 30 na 31 sierpnia wlasach pozostały tylko niewielkie grupki Rosjan, które pod osłonąnocy i mgły z róŜnym skutkiem próbowały przedzierać się napołudnie i południowy wschód2.

Przez cały dzień dogorywającej Armii Warszawskiejusiłowały przyjść z odsieczą korpusy I i VI. Gdy rankiemFrancois poszedł na rynek w Nidzicy, aby przyjrzeć sięzdobycznym działom, niemal tuŜ u jego stóp spadł zrzuconyprzez lotnika podporucznika Körnera meldunek o nadciąganiupod miasto od południa długiej na 36 km (sic!) rosyjskiejkolumny, złoŜonej ze wszystkich rodzajów broni.

2 S c h o w a l t e r , op. cif., s. 316-318.

Page 141: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

143

Jej początek o godz. 9.10 znajdował się zaledwie 6 km napołudnie od miasta. Musiał to być co najmniej cały korpus.Pojawienie się tak blisko i w takiej liczbie przeciwnika stanowiłopowaŜne zagroŜenie. Niemiecki I Korpus rozciągał się bowiem naznacznej przestrzeni oraz stał frontem na północ i na wschód,ryglując odwrót wojsk rosyjskich z centrum. Odsiecz nie mogłajuŜ zmienić losu bitwy, lecz mogła zmniejszyć efekt zwycięstwa.Niemcy byli bowiem zmęczeni długą bitwą, a do tego, oprócztrzymania blokady musieli pilnować tysięcy jeńców. W takiejsytuacji, korzystając z zamieszania i konieczności przegrupowaniaoddziałów niemieckich, część z nich, podobnie jak i Ŝołnierzybędących wciąŜ w kotle, mogło zbiec.

Dosłownie kilka minut później do Francoisa przyjechałsamochodem inny lotnik, który przed złoŜeniem meldunkupostanowił jednak wylądować. Potwierdził on rewelacje swegokolegi. Francois zachował zimną krew. Postanowił, nie po razpierwszy w tej kampanii, zagrać va banque i jednocześnie stawićczoła odsieczy i utrzymać okrąŜenie. Do walk o miasto rzuciłjedynie siły 2. DP, które przez Grzegórzki (Gregersdorf) miałzwrócić się przeciw nowemu przeciwnikowi. Nieliczne siły stojącena południe od Nidzicy miały tam pozostać, wiąŜąc nieprzyjacielai zmuszając go do rozwinięcia się z kolumn marszowych w ty-raliery. Dowódca 5. brygady landwehry, stacjonującej w rejonieDziałdowa, sam miał podjąć decyzję czy kontynuować marsz naMławę, uderzać tym na tyły nadchodzących Rosjan, czy teŜskierować się bezpośrednio na nich czy uderzyć na ich flankę podKanigowem (Kandien). Natomiast cała 1. DP miała stać frontemna północ. Z powodu braku czasu rozkazy wydano ustnie, aprzekazać je mieli oficerowie łącznikowi wysłani samochodami.Przydały się do tego samochody, jakie jeszcze na początkukampanii skonfiskował Francois. Było to łącznie 31 niemieckich ifrancuskich pojazdów, przeznaczonych dla armii

Page 142: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

144

rosyjskiej, z czego trzy dla samego wielkiego Księcia MikołajaMikolajewicza. W chwili wybuchu wojny stały one gotowe doodprawy celnej w pociągu na granicznej stacji kolejowej wEjdkunach3. Zaraz po wydaniu rozkazów Francois połączył siętelefonicznie z dowództwem armii informując o zagroŜeniu i prosząco wsparcie. Rozmowa została jednak przerwana przez eksplozjepierwszych rosyjskich pocisków, jakie znów zaczęły spadać naNidzicę. Francois natychmiast wyjechał do wsi Módłki, skąd dowo-dzić miał całą operacją. Z Nidzicy pośpieszenie ewakuowano jeńcówi zdobycz wojenną.

Nie były to jedynie niepokojące informacje, jakie tego dnia przedpołudniem napłynęły do kwatery dowództwa 8. Armii. Wkrótcezameldowano bowiem o marszu silnych oddziałów rosyjskiejkawalerii na Lidzbark, na południe od którego rozbić miałalandwehrę i zdobyć 11 dział. Dalej na zachód kozacy mieli przeciąćlinię kolejową do Brodnicy. Nie dość tego, wkrótce doniesiono omarszu na Szczytno dywizji piechoty i kawalerii. ZwaŜywszy na poręnadania meldunku, Rosjanie mogli juŜ być w samym Szczytnie.Hindenburg ocenił, Ŝe zagroŜenie od południa jest jednak większe niŜze wschodu. Po ewentualnym zdobyciu Nidzicy Rosjanie moglibyuderzyć w kierunku na Napiwody i Jedwabno, co umoŜliwiłobychoćby częściową reorganizację sił w kotle i zmniejszyłoby rozmiarniemieckiego sukcesu. W takiej sytuacji o godz. 12.00 porzuconoprzygotowania przeciw Armii Wileńskiej i większość dostępnychrezerw (mianowicie 41. DP, 3. DP rezerwową, dywizję Goltza ijednostki forteczne) postanowiono skierować na południe na pomocFrancoisowi. Łącznie przeciw nowemu przeciwnikowi rzuconocztery i pół dywizji, co dawało nadzieję nie tylko na odparcie Rosjan,ale przy odrobinie szczęścia na ich okrąŜenie i zniszczenie.Dowództwo armii zastrzegło,

3Joachim K u r e n b e r g , Russlands Weg nach Tannenberg, Berlin 1934, s. 60;F r a n c o i s, Tannenberg..., op. cit., s. 59.

Page 143: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

145

Ŝe gdyby uŜycie wszystkich powyŜszych jednostek nie okazało siękonieczne, to naleŜało je pozostawić moŜliwie daleko na północ odNidzicy. PoniewaŜ do momentu wydania rozkazu nie odzyskanołączności telefonicznej z Francoisem. meldunek o posiłkachprzesłano mu drogą lotniczą. Wsparcie mogło jednak nadejśćdopiero następnego dnia, więc do tego czasu Francois musiał radzićsobie sam. Dla wsparcia Mackensena Hindenburg przeznaczyłnatomiast 37. DP, której polecono marsz na Pasym. Jednak Staabs,powołując się na zmęczenie swych Ŝołnierzy, poprosił o przesunięcieterminu wykonania rozkazu na ranek 31 sierpnia. Spotkało się to zezrozumieniem ze strony Hindenburga.Pierwszy impet rosyjski przyjęły na siebie stojące na południe odNidzicy dwa bataliony i dwie baterie (z 41. i 45. pułków piechotyoraz 16. i 37. pułku artylerii), dowodzone przez mjr Schlimma.Naprzeciw nim od strony Mławy nadciągał cały I Korpus,wzmocniony 3. DP gwardii pod dowództwem gen. Sireliusa.Rosjanie szli jednak bardzo powoli. Nie zdając sobie sprawy z tego,jak słabe siły znajdowały się naprzeciw nim, do walki rozwinęli całądywizję wraz z artylerią. Do bardziej zdecydowanego działaniaprzystąpili dopiero około godz. 17.00.W tym czasie na wzgórzach rozciągających się na wschód ipołudniowy wschód od pozycji Schlimma pozycje zajmowaładywizja Falka. Jako jedne z pierwszych przybyły jednostkiartylerii. Po bezzwłocznym rozstawieniu udzieliły one obrońcomNidzicy wsparcia ogniowego. Łącznie w tym rejoniezgromadzono 7 batalionów i aŜ 20 baterii, z czego 8 cięŜkich(inne relacje wymieniają 6 batalionów i 16 baterii, w tym 7cięŜkich). Natomiast do wieczora 5. brygada landwehry dotarłado Kozłowa. Sforsowanie Działdówki miało nastąpić dopieronazajutrz. Pod wieczór Ja akcji włączyły się tylko przydzielonedo niej cztery baterie haubic. Około godz. 19.00 Rosjanom udałozepchnąć grupę

10 — Tannenbcrg 1914

Page 144: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

146

Schlimma. PoniewaŜ była ona zagroŜona okrąŜeniem i zaczęłobrakować jej amunicji, za zgodą Francoisa, wycofała się na północod Nidzicy. Jej długotrwała obrona zaŜegnała niebezpieczeństwoodblokowania centralnych korpusów 2. Armii. Po zmroku doniebronionego i płonącego miasta wkroczyły jednostki 3. DPgwardii. Walki wygasły tam ostatecznie około godz. 21;00.Francois był zadowolony z ponownego zajęcia Nidzicy przezRosjan. Ułatwiało to jego plan zaatakowania obu skrzydełrosyjskiego I Korpusu, jego okrąŜenia i pobicia.

Do zmroku landwehra Goltza dotarła do Michałkowa(Michalken), a jednostki forteczne Ungera do Frąknowa. 41. DPpozostawała nieco w za nimi w rejonie wsi Bolejny (Bolleinen).Natomiast 3. DP rezerwowa otrzymała rozkaz tak późno, ŜeMorgen podjął decyzję, aby wyruszyć dopiero o świcie 31 sierpnia.Rozkazem Hindenburga z godz. 19.00 powyŜsze formacje zostałyoperacyjnie podporządkowane Francoisowi. W przypadku nienawiązania z nim bezpośredniej łączności, 31 sierpnia o godz. 5.00rano uderzyć miały bezpośrednio na Nidzicę4.

30 sierpnia widownią walk były takŜe okolice Szczytna. Załogęmiasta od wieczora poprzedniego dnia stanowiło zaledwie sześćkompanii ze 176. pułku piechoty, które nie posiadały anikarabinów maszynowych, ani artylerii. Tego dnia Mackensenplanował skierować całość swych sił przeciw okrąŜonej 2. Armii,nie spodziewając się prób deblokady ze strony VI Korpusu. DoSzczytna postanowił wysłać batalion z 5. pułku grenadierów,„kompanię 59" oraz baterię artylerii. W większości nie zdąŜyli onijednak osiągnąć celu przed rozpoczęciem bitwy. JuŜ o godz. 5.30na Szczytno spadły pierwsze rosyjskie pociski artyleryjskie. Jegoobrońcy musieli stawić czoła całej, okrąŜającej miasto od wschodui północy, rosyjskiej dywizji piechoty. Ludność,

4 Weltkrieg..., op. cit.7., s. 310-313; S c h o w a l t e r . o p . cit.. s. 310-313.

Page 145: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

147

juŜ raz w trakcie tej kampanii okupowanego przez Rosjan miasta,wpadła w przeraŜenie. Według naocznego świadka: ..Na dworzecciągnęły tłumy z ogromnymi bagaŜami. Działy się dantejskiesceny przy przepełnionych ludźmi pociągach'. Na północ odSzczytna w Dźwierzutach starły się natomiast brygada zniemieckiej 1. dywizji kawalerii z rosyjską 4. dywizją kawalerii.

Do południa sytuacja pod Szczytnem została opanowana. OdWielbarka nadciągnęły dwa szwadrony z 10. pułku strzelcówkonnych z baterią artylerii z I Korpusu oraz grupa bojowa z 36.DP, składająca się ze szwadronu kawalerii, kompanii karabinówmaszynowych, baterii haubic i jadącego na zdobycznych koniachkozackich plutonu grenadierów. Od wschodu natomiastnadciągnęły dwa bataliony, jeszcze nocą skierowane do Szczytnaprzez Mackensena. O zagroŜeniu ze strony VI Korpusu ten ostatnidowiedział się dopiero o godz. 11.20 z meldunku dowództwaarmii. Zgodnie z nim na Szczytno podąŜała długa kolumnanieprzyjacielska, złoŜona ze wszystkich rodzajów broni, która dotej pory prawdopodobnie dotarła juŜ do samego miasta. Na wieść otym zagroŜeniu dowódca XVII Korpusu rozkazał swej północnej36. DP zmienić front na wschodni i przygotować się do uderzeniana Szczytno w dniu następnym. 35. DP miała wciąŜ utrzymywaćokrąŜenie i stać frontem na zachód5.

Bój o Szczytno rozstrzygnął się jednak bez pomocy 36. DP,bowiem juŜ około południa 30 sierpnia Rosjanie zaniechalinatarcia i rozpoczęli odwrót na południowy wschód. Było towynikiem nowego rozkazu dowódcy frontu północno-zachodniego. Około godz. 11.00 śyliński porzucił nadziejęprzyjścia z pomocą Samsonowowi i odwołał siły przeznaczone doprzedarcia się do kotła. VI Korpus miął wycofywać się przezWielbark na Myszyniec, zbierając po

5 S c h o w a l t e r , op. cit., s. 316-317; Weltkńeg..., op. cit.. Bd. s. 226—227;M a c k e n s e n . op. cit., s. 57—58; Grosse, op. cit.. s. 48-49

Page 146: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

148

drodze resztki centralnych korpusów. I Korpus miał powrócić doMławy. Przebywające w okolicy Chorzeli resztki XV i XIIIKorpusu (głównie tabory i ich osłona) miały wycofać się naPrzasnysz. W dowództwie frontu zapanowała konsternacja iatmosfera rozkładu. śyliński wysyłał do Stawki „po wskazówki"gen. Lentjewa. Była to rozpaczliwa próba wyjścia z sytuacji iznalezienia alibi poprzez zrzucenie części odpowiedzialności nanaczelne dowództwo, które o przebiegu działań na fronciewiedziało wszak nieporównanie mniej niŜ dowódca frontupółnocno-zachodniego.

U Rosjan wciąŜ fatalnie działała łączność. Rozkaz odwrotu dlaI Korpusu dotarł do Sireliusa dopiero 31 sierpnia wieczorem, awięc ponad 24 godziny po jego wydaniu. Podobnie nie było jakpowiadomić wysuniętych formacji kawalerii z Armii Wileńskiej oponiechaniu, bezcelowego juŜ marszu. Pod Ornetą chanNachiczewański 30 i 31 sierpnia bezskutecznie usiłowałprzełamać opór landsturmu. W tych bezsensownych walkachpoległ dowódca 3. dywizji kawalerii gen. Belgrad. Do Olsztyna zkolei od północnego wschodu szybko zbliŜyła się 1. dywizjakawalerii gen. Gurko.

Mimo wygranej bitwy, noc z 30 na 31 sierpnia dla częściniemieckich dowódców wciąŜ była nerwowa. Francois spał wszkole w Módłce z odbezpieczoną bronią w ręku, gdyŜ we wsicałą noc trwała wymiana ognia z rosyjskimi maruderami. Nocnyodpoczynek dowódcy I Korpusu zakłócił pies i kot, wpadającprzez rozbite okno do izby w poszukiwaniu schronienia przedpalbą. Nad ranem przed drzwiami szkoły Francois znalazł ciałaczterech poległych Rosjan, w tym oficera6.

6 F r a n c o i s . Tannenberg..., op. cit., s. 60—61.

Page 147: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

WALKI 31 SIERPNIANa rano 31 sierpnia Francois planował przeprowadzić natarcie

na Nidzicę. Jeszcze w nocy udało mu się nawiązać łączność zwysłanymi mu przez Hindenburga posiłkami, np. o godz. 2.30 wnocy z 30 na 31 sierpnia otrzymał meldunek od Ungera o tym, Ŝeten szedł mu na pomoc na czele 10 batalionów piechoty, 6szwadronów i 10 baterii, w tym dwóch cięŜkich. Rozpoczęciekoncentrycznego uderzenia na Nidzicę Francois wyznaczył nagodz. 6.00. Od zachodu nacierać miała 5. brygada landwehry, odpółnocy dywizja Goltza i 41. DP, od północnego wschodu 3. DPrezerwowa i 2. DP. Francois liczył, Ŝe w ten sposób uda mu sięokrąŜyć i zniszczyć takŜe I Korpus Armii Warszawskiej.

PowyŜszy rozkaz nie dotarł jednak do 41. DP. Tak więc,zgodnie z rozkazem dowództwa armii, ta uderzyła na Nidzicę juŜo godz. 5.00 rano. Nie napotkała przy tym Ŝadnego oporu. Wsamym mieście nie zastano Rosjan, którzy juŜ w nocy rozpoczęliodwrót na południe. 41. DP wstrzymała natarcie na leŜącym napołudnie od miasta wzgórzu 209. Wkrótce koncentryczny atakrozpoczęły pozostałe niemieckie jednostki. Oddziały forteczne ogodz. 9.45 bez walki zajęły Piątki (Piontken) i tylko dalej napołudnie w Kanigowie natknęły się na słaby opór wycofującegosię nieprzyjaciela. Z powodu zabagnionego i rozlanego korytaDziałdówki, landwehra nie mogła przedostać

Page 148: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

150

się na jej drugi brzeg i ograniczyła się do obłoŜenia oddalonej odniej o 6 km szosy do Mławy ogniem cięŜkiej artylerii.Wprowadziło to zamęt wśród spieszących na południe Rosjan1.Ostatecznie natarcie 2. DP przekształciło odwrót Rosjan wbezładną ucieczkę. W kontakt bojowy z nieprzyjacielem nieweszły natomiast jednostki Goltza. Zgodnie z zaleceniamiHindenburga, poniewaŜ nie było potrzeby jej uŜycia przeciwkouchodzącemu juŜ nieprzyjacielowi, pozostawiono je jeszcze okołopołudnia na północ od Nidzicy2.

Tego dnia rano skapitulowały ostatnie formacje centralnychkorpusów 2. Armii. NaleŜy tu zaznaczyć, Ŝe niŜsi stopniemoficerowie potrafili utrzymać dyscyplinę w podległych imoddziałach i na własną rękę usiłowali przebijać się na południe.Zdarzało się, Ŝe desperacko bez Ŝadnego wsparcia artyleryjskiegoatakowano na bagnety, na stanowiska niemieckich karabinówmaszynowych, a na czele tych grup szli prawosławni kapelani zkrzyŜami w ręku. W kilku miejscach niewielkim grupomrosyjskim udało się przedrzeć. Na polanie pod Muszakamiokopała się bateria rosyjskich haubic. Jej obsługa, wraz z grupązebranej wokół niej piechoty, walczyła do ostatniego. Poległm.in. dowódca rosyjskiego 24. pułku piechoty. W szturmie nabaterię śmierć poniosło wielu Ŝołnierzy z 12. kompanii 3. pułkugrenadierów, w tym jej dowódca kpt. Schöne. Na północ odPuchałowa przed Ŝołnierzami 1. i 36. DP około godz. 11.00skapitulowało ponad 30 tys. Ŝołnierzy. Ci, którym udało sięprzedostać przez kordon i przejść na wschód kolejne 15 km, podWielbarkiem napotkali posterunki grupy Schmettaua. Przednią broń złoŜyło

1 Część autorów np. Francois twierdzi, Ŝe landwehrze udało się jednak

sforsować około godz. 9.45 Działdówkę i ruszyć w pościg za Rosjanami.

biorąc przy tym jeńców. Patrz: F r a n c o i s , Marneschalacht..., op. cit.. s. 236.2 Z a w a d z k i , op. cit., s. 226—231; F r a n c o i s , Marneschlacht....

op. cit., s. 232—240.

Page 149: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

151

ponad 11 tys. Rosjan. Warunki kapitulacji negocjował tamprawosławny kapelan. Tak więc 31 sierpnia Niemcy niedopuścili do przerwania okrąŜenia, równocześnie zaciskającjego pierścień, wyłapując reszki rozbitych, zdezor-ganizowanych, wycieńczonych i pozbawionych amunicjioddziałów 2. Armii3.

We wczesnych godzinach popołudniowych (godz. 12.00 —15.00) doszło do walk na północnym odcinku frontu. Naumocnione pozycje 6. brygady landwehry rozciągające się napółnoc od Olsztyna natarł z kierunku Barczewa silny zagonrosyjskiej 1. dywizji kawalerii w sile trzech pułków i dwóchbaterii. Niemcom przyszła wkrótce w sukurs 36. DP. Nie mającszans na przełamanie tych stanowisk ani wsparcia innychjednostek, Rosjanie zawrócili na północ, stosując taktykęspalonej ziemi. Na jej odwrót wpłynęły takŜe braki wzaopatrzeniu m.in. konie były skrajnie wyczerpane, głodne inienapojone. Zresztą działanie to było o co najmniej trzy dnispóźnione. Podobnie na północ od Reszla i Sępopola cofała sięrosyjska piechota. Drogę odwrotu znaczyły zniszczone mosty iinstalacje kolejowe4.

Wieczorem 31 sierpnia Ludendorff przemierzył pole bitwy aŜpo Waplewo i Nidzicę. Poza przegrupowaniem wojsk izapewnieniem im koniecznego odpoczynku, naleŜałopochować" poległych i padłe konie, zebrać porzucony sprzęt ipojazdy, oraz wyłapać biegające po lasach i łąkach stada koni.Pod wieczór, wraz z Hindenburgiem, wziął udział wdziękczynnym naboŜeństwie w olsztyńskim kościeleprotestanckim. Jak wspominał w swych pamiętnikachpóźniejszy prezydent Rzeszy: „W naszej nowej kwaterzegłównej w Olsztynie wszedłem do kościoła, połoŜonego

3 F r a n c o i s , Tannenberg..., op. cit., s. 64—65.4 Z a w a d z k i , op. cit., t. 2, s. 231-234; Weltkrieg..,, op. cit., Bd. 2, s. 227—228. Z kolei

w swych wspomnieniach dowódca dywizji pisze, Ŝe rajd ten miał miejsce dzień wcześniej tj. 30sierpnia. Patrz: Gourko, op. cit.t s. 51-60.

Page 150: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

152

w pobliŜu starego zamku Zakonu KrzyŜackiego. Właśnie trwałotam naboŜeństwo. Gdy duchowny wypowiedział swoje ostatniesłowa wszyscy obecni, tak młodzi Ŝołnierze, jak i starzylandsturmiści, padli na kolana pod przemoŜnym wraŜeniem, tegoco przeŜyli. Było to godne zakończenie ich heroicznychwyczynów"5. Z kolei na biwakach Ŝołnierze śpiewali chorał spodLeuthen — protestancką pieśń religijną, upamiętniającązwycięstwo Fryderyka II podczas wojny siedmioletniej.Wieczorem 31 sierpnia dowódca 8. Armii zameldował swemusuwerenowi: „Wasza Wysokość melduję uniŜenie, Ŝe w dniuwczorajszym zamknięto pierścień wokół największej częścirosyjskiej armii. XIII, XV i XXIII zostały zniszczone. Do tej porywzięto ponad 60 tysięcy jeńców. Są między nimi dowódcy XIII iXV Korpusu. Działa jeszcze tkwią po lasach i muszą zostaćzebrane. Nie da się jeszcze szczegółowo określić zdobyczywojennej, ale jest ona nadzwyczaj wielka. Nie objęte okrąŜeniemkorpusy I i VI doznały równieŜ cięŜkich strat i wycofują się wnieładzie przez Mławę i Myszyniec"6. Było to zgodne z prawdą.Tego dnia śyliński zrozumiał w końcu ogrom klęski i poleciłresztkom Armii Warszawskiej dalszy odwrót, tym razem naumocnioną linię Narwi. PoraŜkę Samsonowa potwierdziłynadesłane tego dnia do dowództwa frontu telegramy oficerówsztabu 2. Armii gen. Postowskiego i płk. Liebiediewa. Bitwadobiegła końca.

Klęska Rosjan była kompletna — 2. Armia przestała istnieć.Zginęło, zaginęło lub zostało rannych 30—40 tys. jej Ŝołnierzy.Niemcy wzięli do niewoli około 90—120 tys. jeńców, w tymdowódców dwóch korpusów: generałów Klujewa i Martosa. Pozanimi do niemieckiej niewoli trafiło jeszcze 11 innych rosyjskichgenerałów. Większość jeńców, bo około 60 tys. skapitulowałoprzed Ŝołnierzami I Korpusu. Obozy jenieckie i parkizdobycznego sprzętu

5 H i n d e n b u r g , op. cit.. s. 91.6 TamŜe, s. 90-91.; Welikrieg.,.. op. cit., Bd. 2. s. 230.

Page 151: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

153

zorganizowano m.in. pod Muszakami, Puchałowem i Rus-kowem. W Pasymiu na transport kolejowy oczekiwało 25 tys.Rosjan. Jeńców traktowano poprawnie, a Klujewa i Martosawręcz z galanterią. Były dowódca XV Korpusu najpierw zostałodwieziony do wsi Módłki, gdzie kwaterował Francois, apotem do Ostródy. Tam wizytę złoŜył mu Hindenburg. Wyraziłubolewanie, Ŝe do spotkania doszło w takich smutnychokolicznościach i starał się uspokoić jeńca. Obiecał zwrócić muszablę, jaką ten otrzymał od cara za udział w wojnie z Japonią.Według relacji Hindenburga podczas rozmowy Martos niewytrzymał i wybuchnął płaczem. Ludendorff z kolei niepofatygował się do pokonanego przeciwnika7. Z koleiMackensen z pełnymi honorami wojskowymi przyjął w ratuszuw Pasymiu 300 zgromadzonych tam rosyjskich oficerów,zdając sobie sprawę, jak cięŜkie i upokarzające doświadczeniestało się ich udziałem. Szeregowców i podoficerów takŜetraktowano na tyle dobrze, na ile pozwalały warunki.Grupowano ich po 5 tys. osób, pilnowanych przez zaledwiekompanię Ŝołnierzy. Niemcy częstowali ich nawet papierosamii czekoladą. Część odmawiała zjedzenia tej ostatniej, bojąc się,Ŝe to trucizna8. Niestety takiej masie jeńców nie moŜna było wŜaden sposób od razu zapewnić kwater i wyŜywienia. Przezkilka następnych dni przyszło im zatem wciąŜ głodować inocować pod gołym niebem. Do ich transportu w głąb Niemiecprzez tydzień uŜywano 60 składów kolejowych. Jak policzył tojeden z uczestników wydarzeń, gdyby rosyjskich jeńców zebraćw jedną kolumnę, to miałaby ona 150 km długości i jejprzemarsz w jednym miejscu trzeba by oglądać przez ponad 34i pół godziny! Znany ze swego porywczego charakteru i,oględnie mówiąc, oryginalnych idei Wilhelm II zaproponował,aby rosyjskich jeńców wywieźć na jedną z wysp naBałtyku i tam

7 E v a n s , op. cit., s. 154; Hindenburg, op. cit., s. 89.

8 S c h o w a l t e r , op. cit., s. 300.

Page 152: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

154

zagłodzić! Generalicja wyperswadowała mu ten absurdalny ibarbarzyński pomysł, argumentując, iŜ jest to sprzeczne zprawami wojny9.

Zdobyto teŜ 300-350 z 500 dział 2. Armii oraz olbrzymiąliczbę wozów i koni. Zdobyczny sprzęt posłuŜył do doposaŜeniaoddziałów rezerwowych i landwehry. Źródła rosyjskie podająnieco niŜsze liczby — 60 tys. jeńców i 180—190 straconychdział. Dane te jednak budzą powaŜne wątpliwości i wydają sięzaniŜone. Ze spójnych jednostek z okrąŜenia wydostała się tylkobrygada z 6. dywizji kawalerii przez gen. Stempla, przebijając sięna zachód od Wielbarka oraz większość z 31. pułku piechotydowodzonego przez płk Suchaczewskiego. Tym udało się przejśćnocą na południe w rejonie Puchałowa. Łącznie z centralnychkorpusów na tyły przedarło się nieco ponad 2100 Ŝołnierzy10.

Straty Niemców sięgały natomiast 13—20 tys. Ŝołnierzy.Ludendorff w swej monografii poświęconej bitwie pisał o 5 tys.poległych i 7 tys. rannych po stronie niemieckiej. Według niegopoległo równieŜ 50 tys. Rosjan, co wydaje się liczbą zawyŜoną.NaleŜy tu podkreślić, Ŝe Niemcom nie powiódł się pierwotnyplan tzw. „Wielkich Kann" tj. okrąŜenia całości sił nieprzyjaciela,gdyŜ skrzydłowe I i VI Korpus zostały odrzucone na bok, a niewepchnięte do kotła. Bitwa toczyła się na szerokim odcinku odLidzbarka na południu do Biskupiec na północy. Nie tworzyłajednak jednolitego frontu, ale walki rozgorzały pomiędzy po-szczególnymi izolowanymi grupami bojowymi. Przez cztery dnidochodziło do całego szeregu odrębnych starć, które łącznieochrzczono mianem bitwy pod Tannenbergiem. ZdaniemHindenburga w sierpniu i wrześniu 1914 r. Rosjanie wprowadzilido Prus Wschodnich łącznie 800 tys.

9 F r a n c o i s , Tannenberg.....................op. cit., s. 68; E y a n s. op. cit., s. 155.10 Glovin podaje nieco wyŜsze dane mianowicie 10 500 ludzi. Patrz: G 1 o v i n, op. cit.. s. 310.

Page 153: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

155

ludzi i 1700 dział, podczas gdy Niemcy mieli do obronyzaledwie 210 tys. Ŝołnierzy i 600 dział11.

Po zwycięstwie Hindenburg wydał 1 września 1914 r.następujący rozkaz dzienny: „Do Ŝołnierzy 8. Armii!Wielodniowe walki na szerokich łanach pomiędzy Olsztynem aNidzicą zakończyły się. Osiągnęliście wyniszczające zwycięstwonad 5 korpusami armijnymi i 3 dywizjami kawalerii. Ponad 60tysięcy jeńców, niezliczone działa i karabiny maszynowe, wielesztandarów i innego łupu wojennego znajduje się w naszychrękach. Resztki Armii Narwiańskiej, które uszły okrąŜeniuuchodzą na południe przez granicę. Rosyjska Armia Wileńskacofa się spod Królewca. Ten olśniewający sukces, oprócz Bogunaszemu Panu, zawdzięczamy Waszej ofiarności, Waszejniedoścignionej wytrzymałości marszowej i Waszej wspaniałejodwadze. Mam nadzieję, Ŝe będziecie mogli cieszyć się przezkilka dni zasłuŜonym odpoczynkiem, by znów ruszyć do przoduz nowymi siłami. Z Bogiem, za cesarza, króla i ojczyznę, dopókiostatni Rosjanin nie opuści naszej tak cięŜko doświadczonejrodzimej prowincji i dopóki nasze opromienione zwycięstwamisztandary nie zostaną zaniesione do kraju wroga. Niech Ŝyje jegowysokość cesarz i król!"12. Z kolei w oficjalnym komunikacieniemieckiego naczelnego dowództwa z 3 września tak opisywanosukces 8. Armii: „Na wschodzie oddziały generała Hindenburgazbierają dalsze owoce swego zwycięstwa. Liczba jeńców rośnie zdnia na dzień i juŜ teraz wnosi 90 tysięcy ludzi. Jak wiele dział iinnych oznak zwycięstwa tkwi jeszcze w pruskich lasach ibagnach, nie moŜna jeszcze określić. Prawdopodobnie niedwóch, ale trzech rosyjskich generałów zostało wziętych doniewoli. Według rosyjskich

11 Hindenburg. op. cit.. s. $0\Weltkrieg.... op. cit., s. 238-244.

12 Der Vólkerkrieg. Eine Chronik der Ereignisse seit dem 1 Juli 1914, hrsy. T. H. Baer. Stuttgart

(b.d.w.), Bd. 2, s. 37.

Page 154: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

156

informacji dowódca armii poległ"13. Na wieść o sukcesieodetchnęła ludność zagroŜonych prowincji. W miastach imiasteczkach Prus Wschodnich i Zachodnich bito w dzwony, aulice dekorowano flagami państwowymi. Na zwycięzcówspłynęły słowa podziękowania od samego cesarza orazodznaczenia. Hindenburg otrzymał KrzyŜ śelazny pierwszej,zaś Ludendorff drugiej klasy.

Natomiast Stawka wydała bardzo lakoniczny i zwodniczykomunikat o bitwie pod Tannenbergiem: „Na południu PrusWschodnich Niemcy wzmocnili swój cały front znacznymiposiłkami i dysponując znaczną przewagą, zaatakowali naszedwa korpusy. Te poniosły cięŜkie straty od cięŜkiej artylerii,którą Niemcy ściągnęli z sąsiednich, połoŜonych nad Wisłątwierdz. W tych walkach poległ generał Samsonow. WciąŜznajdujemy się w kontakcie z nieprzyjacielem i nadsyłamykolejne wzmocnienia". Do końca wojny było jeszczerzeczywiście daleko.

13 Der Krieg..., op. cit., s. 69.

Page 155: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

JESIENNA BITWA NAD JEZIORAMI MAZURSKIMI

Mimo odniesienia spektakularnego sukcesu 8. Armię czekaływkrótce nowe wyzwania. Wpierw naleŜało dać jej Ŝołnierzomkilka dni wytchnienia. Czas niezbędny był na uzupełnienie strat wludziach i zapasów materiałów wojennych, odtransportowaniejeńców w głąb Rzeszy oraz przygotowanie do operacji przeciwArmii Wileńskiej, która wciąŜ okupowała wschodnie połacie PrusWschodnich. To ostatnie zadanie nie zapowiadało się jako proste.Po 31 sierpnia Rennenkampf wycofał się na obszary leŜące napółnoc od wielkich jezior mazurskich. Prawe skrzydło oparł oZatokę Kurońską, lewe o jezioro Mamry oraz przystąpił dointensywnych prac fortyfikacyjnych na linii rzek Dejma, Pregoła iOmęt. Po klęsce pod Tannenbergiem szef sztabu 1. Armii gen.Mileant i szef sztabu frontu gen. Oranowski namawialiRennenkampfa do wycofania na linię Insterburg—Gołdap.Dowódca Armii Wileńskiej obstawał jednak przy zachowaniudotychczasowych pozycji. Jak argumentował, są oneprzygotowane do obrony, a odwrót negatywnie wpłynąłby namorale podległych mu wojsk. Te zaś były wypoczęte,uzupełnione (od 10 dni nie miały powaŜnego kontaktu bojowegoz nieprzyjacielem) i wzmocnione dodatkowymi dywizjamirezerwowymi, których liczbę Niemcy szacowali na co najmniejtrzy. Całość sił. jakimi dysponował Rennenkampf obliczano na 101/2 dywizji piechoty i 5 1/2 dywizji kawalerii. Składały

Page 156: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

158

się one wówczas z korpusów II, III, IV, XX, 5. brygadystrzelców, 53., 56., 57. rezerwowych dywizji piechoty, 1., 2., 3.dywizji kawalerii, 1. i 2. dywizji kawalerii gwardii i samodzielnejbrygady kawalerii.Idąc od północy Armia Niemeńska zajmowała następującepozycje: XXVI Korpus rezerwowy (53. i 56. DP rezerwowe) naDejmie, III Korpus (25. i 27. DP) w rejonie Allenburga, IVKorpus (30. i 40. DP) wraz z 57. DP rezerwową i 5. brygadąstrzelców w rejonie Gerdauen. II Korpus stacjonował w rejonieWęgorzewa, z czego 26. DP na zachód od miasta, a 43. DP,wzmocniona jednym pułkiem na południowy wschód od niego.Na Orzysz wysłano 169. pułk piechoty. Kolejne dywizje piechotyoraz kawalerii stały za linią frontu w odwodzie. Kwaterędowództwa armii ulokowano w Insterburgu w tamtejszym hotelu„Dessauer Hoff”. Mimo Ŝe hotel ten roił się od Rosjan, to w jegopiwnicach przez cały okres okupacji właściciel ukrywał dwóchniemieckich Ŝołnierzy, którzy nie chcieli pójść do niewoli.Poza tym w rejonie Suwałk, Augustowa i Osowca formowała sięnowa, 10. Armia (korpusy XXII, II kaukaski, III syberyjski i Iturkmeński). Przeznaczona dla niej 1. dywizja kawaleriistacjonowała na południe od Gołdapi. Po zakończeniukoncentracji i organizacji miała ona wejść w połowie września wlukę między 1. i odtwarzaną 2. Armią. Stawka planowaławówczas ponowne przejście do natarcia. Tak więc, nie wliczającw to resztek Armii Warszawskiej, do walk w PrusachWschodnich Rosjanie na początku września mogli wykorzystaćokoło 20 dywizji piechoty. Stosunek sił nie był jakoś szczególnieniekorzystny dla Niemców, gdyŜ z frontu zachodniego do PrusWschodnich przerzucono właśnie dwa dodatkowe, świeŜekorpusy wraz z dywizją kawalerii. W sumie Hindenburgdysponował 18 1/2 dywizjami piechoty (z czego 9 liniowymi)oraz dwiema dywizjami kawalerii. Jednak 25% niemieckichsił stanowiła niedostosowana

Page 157: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

159

w pełni do walk polowych, niedostatecznie wyposaŜona wkarabiny maszynowe i artylerię, landwehra. Po Tannenberguczęściowo doposaŜono ją w sprzęt zdobyczny1.

Rosjanie byli natomiast wypoczęci, wzmocnieni i okopani. Wtakiej sytuacji trudno było pobić Rosjan frontalnym uderzeniem.Próba ataku na północne skrzydło Rennenkampfa była małoobiecująca. Po pierwsze nie moŜna było go obejść i naleŜałoprzełamać na odcinku pomiędzy Pregołą a Zatoką Kurońską.Jednak nawet po ewentualnym sukcesie wojska niemieckiemusiałyby przejść ponad 50 km wzdłuŜ płynącej tu ze wschodu nazachód Pregoły, zanim moŜna by było wyjść Rosjanom stojącymw centrum na flankę i głębokie tyły. Do tego czasu z pewnościązdąŜyliby oni zagiąć swe skrzydło i odtworzyć pozycje obronnelub wycofać się z Prus Wschodnich. Większe nadzieje napowodzenie dawała operacja przeciw południowej flance ArmiiWileńskiej. Była ona bowiem nieco cofnięta na wschód i frontemskierowana na południowy zachód. W przypadku jej przełamaniaNiemcy wyszliby na bezpośrednie tyły i linie zaopatrzeniowekorpusów centralnych, rolując te ostatnie i spychając na Niemen.

Przeprowadzenie takiego manewru utrudniały z kolei wielkiejeziora mazurskie. Pozycjami wyjściowymi do uderzenia mogłybyć zatem albo przesmyki między jeziorami w GiŜycku iMikołajkach (Nikolaiken), albo obszary leŜące na południe odwielkich jezior w rejonie Pisza. Twierdza Boyen bowiem przezcały czas bitwy pod Tannenbergiem znajdowała się w rękachniemieckich. W kilka dni po jej zakończeniu ponownie zajętoMikołajki i Ruciane-Nida, przepędzając stamtąd rosyjskieposterunki. Jednak realizacja takiego scenariusza niosła za sobąpowaŜne ryzyko, gdyŜ oddalała prawą flankę niemiecką od siłgłównych od jednego (w przypadku obejścia przez GiŜycko

1 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 268-273.

Page 158: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

160

aŜ do trzech dni (w przypadku drogi przez Pisz) marszu odcentrum opierającego się o północną krawędź jeziora Mamry iWęgorzewo. Istniało ryzyko, Ŝe gdyby Rennenkampfzorientował się w niemieckich planach, to mógłby uderzyć naosłabione niemieckie centrum, zaś siły oskrzydlające związaćwypadem resztek 2. Armii i nowych sił z linii ŁomŜa—Osowiec—Grodno. Mimo tych zastrzeŜeń, Hindenburg wybrałwłaśnie ten ostatni wariant. 2/3 sił 8. Armii miało związać ArmięWileńską od czoła, podczas gdy jej lewą flankę zaatakowaćmiały dwa korpusy.

Po bitwie pod Tannenbergiem 8. Armia znajdowała się ocztery dni marszu od pozycji rosyjskiej 1. Armii. Ze swejkwatery w Olsztynie 3 września Hindenburg wydał rozkazwymarszu. Po dwóch dniach 8. Armia miała stanąć na liniiSzczytno-Biskupiec-Lidzbark Warmiński-PienięŜno (Mehlsack).Centrum ugrupowania zajmowały korpusy XX, XI, I rezerwowy(wzmocniony przez 6. brygadę landwehry) oraz I rezerwowygwardii. Na samej północy lewą flankę 8. Armii chronić miałazałoga Królewca, wsparta przez rezerwę twierdzy Poznań, którawłaśnie została ściągnięta na front. Na lewym skrzydle XVIIKorpus maszerował na GiŜycko, a I Korpus na Mikołajki. Toone wykonać miały właściwy manewr. Na południe od wielkichjezior mazurskich rozpoznawać i, w miarę moŜliwości,obchodzić pozycje nieprzyjaciela miały 1. i 8. dywizja kawalerii.Ta ostatnia dopiero co rozładowywała się z pociągów. Po jejzorganizowaniu obie dywizje miały sformować korpus jazdy. Wrejon Pisza przerzucono natomiast z Myszyńca 3. DP rezerwową,podporządkowując jej przejściowo 1. dywizję jazdy. Doprzełamania flanki nieprzyjaciela przeznaczono więc 1/3 siłbędących w dyspozycji dowództwa 8. Armii. Na tym odcinkufrontu Niemcy osiągnęli przewagę 3 do l2.

2 Za w a d z k i, op. cit., t. 2, s. 251-274.

Page 159: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

161

Z kolei na południowej granicy Prus Wschodnich pozosta-wiono tylko słabe siły przesłonowe. Długiego na 150 kmodcinka między Toruniem a Chorzelami miały bronić 35. DPrezerwowa, 70. brygada landwehry i dywizja Goltza. W miaręmoŜliwości miały one prowadzić aktywną obronę, rozpozna-wać na południe, zajmując rosyjskie miejscowości nadgrani-czne oraz być przygotowane do przesuwania się, wraz zofensywą sił zasadniczych 8. Armii, na wschód. W późniejszejfazie operacji część sił planowano przerzucić koleją ze stacji wDziałdowie i Szczytnie.Hindenburg nie wykluczał ewentualności przystąpienia przezArmię Wileńską do uderzenia i przy domarszu na pozycjewyjściowe nakazał swym jednostkom zachowaniemaksymalnej czujności i bycie przygotowanym do rozpoczęciabitwy w kaŜdym momencie. Dlatego nie powinny się one m.in.nadmiernie rozpraszać podczas nocnych biwaków. Do 4września liczono się nawet, w przypadku rosyjskiegokontrnatarcia, z moŜliwością uŜycia korpusów XVII i I nazachód od linii wielkich. Z tego teŜ powodu podciągnięto napółnoc 3. DP rezerwową. Aby osłabić morale armii rosyjskiejsamoloty rozrzucały nad ich pozycjami odezwy, informujące oskali pogromu 2. Armii. Do pierwszych walk doszło 6"września w rejonie Pisza. Rankiem miasto to zajęli Rosjanie,wypierając z niego jednostki niemieckiej 1. dywizji kawalerii ilandsturmu. Po południu nadeszła jednak z zachodu niemiecka1. DP i zepchnęła ich ponownie na Białą Piską (Bialla). W tymstarciu Niemcy zdobyli 8 cięŜkich i 11 lekkich dział. Z kolei 2.DP podeszła do Mikołajek i odbudowała zniszczone tam przezwycofujących się przed kilkoma tygodniami Niemcówprzeprawy. PoniewaŜ na północnym odcinku frontu Rosjaniepozostali pasywni, korpusy I i XVII otrzymały rozkaz, by 7września przejść linię wielkich jezior, zaś korpusy centralnedojść do linii Frydland—Kętrzyn. Dla wzmocnienialewego skrzydła przed

11 — Tannenberg 1914

Page 160: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

162

ewentualnym atakiem ze strony Rosjan, Hindenburg rozkazałwydzielić z rezerwy twierdzy Królewiec wszystkie moŜliwe siły(łącznie 1—2 słabe brygady) i podporządkował je korpusowigwardii.

Następnego dnia, z wyjątkiem Białej Piskiej, nie doszło dowiększych walk. Rankiem Morgen dowiedział się o Rosjanachbiwakujących na zachód od tej miejscowości i postanowił zzaskoczenia uderzyć na ich tyły i flanki. Wywiązał się zaciętybój i dopiero przybycie z odsieczą brygady z 1. dywizji kawaleriiprzechyliło szalę zwycięstwa na korzyść Niemców. 1. i 3.brygady strzelców finlandzkich z XXII Korpusu wycofały się wnieładzie na południe, zostawiając 400 jeńców, 8 dział i 71karabinów maszynowych. Ten stosunkowo łatwy sukcesprzekonał Hindenburga, Ŝe nie naleŜało spodziewać siępowaŜniejszego zagroŜenia od południa dla mającej sięrozpocząć następnego dnia właściwej bitwy z Armią Wileńską.Reszta korpusów 8. Armii osiągnęła tego dnia pozycjewyjściowe do ataku: I doszedł na południe i zachód od Orzysza,XVII — obsadził wzgórza na wschód od GiŜycka, XX —okolice Kętrzyna, korpus gwardii — Frydland, zaś XI i Irezerwowy podeszły pod stanowiska Rosjan nad rzeczką Omętnaprzeciw Gerdauen. Dowództwo 8. Armii przeniosło się zOlsztyna do Reszla. 1. DP dotarła na południe od Orzysza.Samego miasta z powodu późnej pory jednak nie szturmowano.Natarcie miało odbyć się następnego dnia, wraz zespodziewanym nadejściem z Mikołajek 2. DP. Los sprawił, ŜeŜołnierzom Francoisa przyszło walczyć na leŜącym na południeod Orzysza, poligonie wojskowym, który wyśmienicie znali zmanewrów! Ostatni przeprowadzili kilka tygodni przedwybuchem wojny.Na wieść o pojawieniu się niemieckiej piechoty i jazdy napołudnie od wielkich jezior mazurskich i bitwie pod BiałąPiską, Rennenkampf domyślił się intencji Niemców. 10. Armiaotrzymała rozkaz, aby wszystkimi dostępnymi jednostkamiuderzyć w rejonie Pisza i Orzysza na tyły

Page 161: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

163

i flankę idących na północ Niemców. Rozkaz wymarszu naMyszyniec i Chorzele otrzymała teŜ 2. Armia3.Do właściwego przełamania Niemcy przystąpili 8 września. JuŜo godz. 10.00 I Korpus zdobył Orzysz, biorąc do niewoli tysiącjeńców. Tam się jednak nie zatrzymał. Jego obie dywizjekontynuowały marsz na północ. Do wieczora2. DP doszła do wschodniego brzegu jeziora Niegocin(Löwentin See) i linii kolejowej GiŜycko-Wydminy (Wid-minnen), zaś 1. DP 10 km na południe od wyznaczonego jej naten dzień celu, czyli Wydmin. Idąca na prawym skrzydle tegougrupowania i podporządkowana I Korpusowi3. DP rezerwowa operować miała na północ od jeziora Orzyszi zająć leŜący na południowy wschód od Starych Juch (NeuJucha), Nowy Dwór (Neuhof). Jednostki Morgena były jednakprzemęczone. W dniach 5—7 września pokonały bowiemstukilometrowy odcinek z Wielbarka do Białej Piskiej, gdziestoczyły do tego zacięty bój. Dowódca 3. DP rezerwowejpostanowił dać swym wojskom kilka godzin na odpoczynek iuporządkowanie i z Białej Piskiej wyruszył dopiero 8 wrześniapo godz. 12.00. Po przejściu 9 km w Drygałach (Drygallen)został poinformowany przez swe rozpoznanie o obecności wrejonie Ełku silnego zgrupowania nieprzyjaciela. Po chwilinamysłu postanowił uderzyć na Rosjan. Dalej na południe 8września landwehra Goltza dotarła do Pisza, dodatkowoosłaniając operację przed ewentualnym, kolejnym wypadem zOsowca.Z kolei, będący około 30 km na północ od sił głównychFrancoisa Mackenesen o godz. 12.00 otrzymał od dowództwaarmii rozkaz uderzania. Brzmiał on: „Pańskim zadaniem jestprzełamać nieprzyjaciela pod Pozedrzem i rozstrzygnąć tymbitwę". Zgodnie z tym rozkazem 8 września po południurozpoczął się szturm XVII Korpusu rosyjskich pozycji napółnocny wschód od GiŜycka, bronionych przez

3 Welrkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 273—282; F r a n c o i s, Marneschlacht..., op. cit., s. 245-

257.

Page 162: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

164

43. DP z II Korpusu, wzmocnioną przez pułk piechoty.Niemiecka 35. DP wspierana przez załogę twierdzy Boyen(batalion piechoty wraz z 3 bateriami artylerii lekkiej) uderzyłana wschód na wieś Kruklangi (Kruglanken), zaś 36. DP napółnoc na Pozedrze. Ta ostatnia wspierana była przez m.in.jedyną mobilną baterię artylerii cięŜkiej z twierdzy Boyen,ustawioną na stanowisku pod wsią Pieczarki (Pietzarken).Mackensen umiejscowił swój punkt dowodzenia na wzgórzu182 na południe od Spytkowa (Spiergsten), skąd roztaczała sięrozległa panorama na pole bitwy. Natarcie nie od razuprzyniosło sukces. Rosjanie byli bowiem dobrze przygotowanido obrony i zajmowali umocnione od tygodnia stanowiska.Niemieckie tyraliery posuwały się powoli, przygwaŜdŜane doziemi skutecznym ogniem prowadzonym z ukrytychstanowisk rosyjskiejartylerii. Pozycja pod Pozedrzem wspierana była dodatkowoogniem flankowym spod Kruklanków. W efekcie do wieczoraNiemcom udało się tylko podejść na odległość od 600 metrówdo 1 km od linii rosyjskich. śołnierze połoŜyli się spać z broniąw ręku w miejscu gdzie zastała ich noc, uprzednio lekko sięokopując. Szturm miał być kontynuowany o świcie4.

Niemieckie korpusy na północ od wielkich jezior mazurskichtego dnia nie zaatakowały, czekając na rozstrzygnięcie naprawej flance. Zgodnie z rozkazem dowództwa armii podeszłytylko pod główne pozycje nieprzyjaciela na odległośćumoŜliwiającą, o świcie następnego dnia, rozpoczęcie ostrzałuartyleryjskiego. WciąŜ obawiano się kontrataku Rosjan spodGerdauen. Aby nie zdradzać przedwcześnie swych zamiarów inie dać Rosjanom czasu na ściągnięcie posiłkówprawoskrzydłowa 41. DP z XX Korpusu pozostawała niecocofnięta, zatrzymując się w okolicy Kętrzyna. W przypadkuprzełamania rosyjskich pozycji

4 M a c k e n s e n , op. cit., s. 61-62; F r a n c o i s , Marneschlacht..., op. cit., s. 257-258.

Page 163: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

165

przez Mackensena, takie jej ustawienie dawało moŜliwośćprzerzucenia jej przez GiŜycko na wschód od wielkich jezior iwykorzystania do obejścia flanki Armii Wileńskiej. Drugadywizja XX Korpusu miała chronić pierwszą przed ewentualnymatakiem spod Gerdauen. PoniewaŜ jednak do wieczora XVIIKorpus nie przebił się przez rosyjskie pozycje, jeszcze 8 wrześniawieczorem podciągnięto 41. DP na północ, tak by w dniunastępnym mogła uderzyć na Rosjan stojących pod Węgorzewem.Aby zwieść Rosjan co do faktycznych niemieckich intencjizastosowano fortel. Mianowicie jeszcze 7 września drogą radiowąi otwartym tekstem przesłano rzekomy rozkaz dla korpusurezerwowego gwardii, by do następnego dnia doszedł na obszaryleŜące na zachód od Labiau oraz meldunek o rzekomym roz-ładowywaniu się w tym rejonie V Korpusu. Miało to przekonaćRosjan, Ŝe Niemcy uderzą na ich prawe skrzydło. Rosjanie przejęlimeldunek i wzięli go za dobrą monetę5. Hindenburg cały czasniepokoił się moŜliwością rosyjskiego kontrataku na niemieckąlewą flankę. Meldunki lotników potwierdzały jegoprzypuszczenie, Ŝe w rejonie Wehlau—Insterburg Rosjanieskoncentrowali odwody.

Rennenkampf nie planował uderzenia na swej prawej flance.Na wieść o natarciu Niemców w rejonie wielkich jeziormazurskich postanowił natomiast przerzucić w rejon DarkehmenXX Korpus (28. i 29. DP) oraz przesunąć bardziej na południerezerwowe 54. i 72. DP. Było to zgodne z dyrektywami samejStawki. Rosjanie podejmowali bowiem w tych dniachkontrnatarcie na froncie południowo--zachodnim, gdzie 9. Armiagen. Łęczyckiego nacierała w rejonie Lublina. W dniu 8 wrześniaw rozmowie z śylińskim Januszkiewicz podkreślił, Ŝe w takiejsytuacji niezwykle waŜne jest odparcie przez Rennenkampfa iXXII Korpus gen. Brinkena uderzenia Niemców, by dać tym

5 D a n i 1 o f f, op. cit., s. 270.

Page 164: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

166

czas na zakończenie operacji na południu. Tego samego dniaRennenkampf został powiadomiony przez śylińskiego, Ŝe:„wielki ksiąŜę uwaŜa, Ŝe 1. Armia wykaŜe pełen upór wobronie swego połoŜenia, co wydaje się bezwzględniekonieczne ze względu na mające nastąpić w najbliŜszychdniach ostateczne rozstrzygnięcie na froncie południowo--zachodnim". Obiecał przy tym dowódcy Armii Wileńskiejwzmocnienie jej prawej flanki jednostkami 2. i 10. Armii0.W dniu 9 września Niemcy uderzyli juŜ na całym froncie. Ogodz. 4.00 36. DP ponownie natarła na Pozedrze w pasiemiędzy jeziorami Dargin (Dargainen See) a Gołdapiwo(Goldapgar See), zaś ustawiona do niej pod kątem 90° frontemna wschód przed wsią Kruglanki 35 DP. zaatakowała międzyjeziorami Gołdapiwo (Goldapagar See) i Kruklin (KruglinnenSee). Rosjanie ponownie stawili zaŜarty opór, celnie raŜąc zartylerii z ukrytych stanowisk i kontratakując piechotą. Chcącprzebić się za wszelką cenę Mackensen rozkazał 69. brygadziegen. Engelbrechtera uderzyć na leŜącą kilka kilometrów nawschód od Pozedrza wieś Przerwanki (Wiesenthal), mającnadzieję, Ŝe natrafi tam na słabszy opór. Kalkulacje te okazałysię błędne. Z kolei 35. DP otrzymała rozkaz, aby po zdobyciuKrug-lanków nie ścigać nieprzyjaciela na wschód, aleskierować wszelkie dostępne rezerwy pod Pozedrze. Atak na tęostatnią wieś wspierała takŜe ogniem flankowym z drugiegobrzegu jeziora Dragin cięŜka artyleria XX Korpusu ulokowanana półwyspie koło wsi Sztynort (Groß Steinort). Natomiastczęść artylerii XVII Korpusu ostrzeliwać miała zza jeziorapozycje wokół Węgorzewa znajdujące się z kolei w pasiedziałania Ŝołnierzy Scholtza.We wczesnych godzinach popołudniowych natarcie wojskMackensena wspomogła idąca z południa 2. DP. Z pozycjiwyjściowych na zachód od jeziora Niegocin uderzyła

6 Z a w a d z k i , op. cit., t.2, s. 274—277; Weltkrieg.... op. cit., Bd. 2, s. 305-314.

Page 165: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

167

wzdłuŜ wschodniego brzegu jeziora Kruklin. Dalej napołudniowy wschód poprzez Wydminy nacierała, łamiąc słabyopór Rosjan, I. DP. Pod wieczór pozycje rosyjskie podKruklankami i ich tyły zostały zagroŜone przez cały I Korpus.TakŜe 21. pułk piechoty płk. Borcke z 35. DP wyszedł na flankęobrońcom Kruklanków. W takiej sytuacji, atakowanym odzachodu i południa, mającym od północy jezioro i zagroŜone tyłyRosjanom nie pozostało nic innego, jak wycofać się na wschód.

TakŜe natarcie na Pozedrze ostatecznie zakończyło się dlaNiemców sukcesem. Dowódca idącego na lewym skrzydle 69.brygady piechoty 129. pułku piechoty (3. zachodniopruskiego)płk Besier dostrzegł stosunkową słabość rosyjskich pozycji napołudniowy wschód od Pozedrza. Na własną odpowiedzialnośćzwrócił front swej jednostki o 90° i natarł na wieś. Na lewo odniego atakował 5. pułk grenadierów (4. wschodniopruski) z 71.brygady piechoty. Bezpośredniego wsparcia ogniowegodostarczał im 36. pułk artylerii polowej (3. zachodniopruski).Kolejny szturm, rozpoczęty o godz. 17.00, wsparła takŜe całaartyleria cięŜka XVII Korpusu. Po godzinie oba powyŜsze pułkiwkroczyły do wsi. Doszło do walk o dworzec i leŜące na północod Pozedrza wzgórza. Z kolei 128. pułk piechoty zdobył stojącąniedaleko kościoła rosyjską baterię artylerii cięŜkiej która,korzystając z punktu obserwacyjnego na wieŜy, w poprzednichkilkudziesięciu godzinach szczególnie doskwierała Niemcom. Wsumie w walkach o Pozedrze zdobyto dwie baterie artylerii iokoło tysiąc jeńców. Dając upust swym emocjom po zdobyciuwzgórz na północ od Pozedrza Ŝołnierze wznieśli radosneokrzyki. Rosyjska 43. DP została z powaŜnymi stratamiodrzucona na północ. Droga na północ stała przed Niemcamiotworem7.

7 M a c k e n s e n . op. cit., s. 62-63; F r a n c o i s . Marneschlacht..., op. cit., s.

259-262.

Page 166: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

168

Tego dnia Niemcy podjęli równieŜ działania ofensywne wcentrum. Nie doprowadziły one do przełamania pozycjirosyjskich. Bezpośrednio na północny zachód od jeziora Mamryuderzył XX Korpus. Właściwe natarcie przeprowadziła 41. DP,zaś 37. DP zabezpieczała jej lewą flankę. Tu takŜe Niemcomdawał się we znaki ogień ukrytych rosyjskich baterii, których nieudało się uciszyć. Po południu, na wieść o sukcesach korpusów I iXVII, Scholtz nakazał powstrzymanie natarcia. Nie było sensubowiem nacierać na pozycje, które i tak następnego dnia przy owiele mniejszych stratach, zostaną zajęte przez jednostkiMackensena. Poza tym XX Korpus wykonał juŜ właściwie swezadanie, czyli udzielenie pośredniego wsparcia wojskomwalczącym o Pozedrze. Do wieczora piechota XX Korpusu nieprzekroczyła linii wieś Przystań (Pristanien)-jezioro Rydzówka(Rhesauer See). Tylko I batalion z 18. pułku piechoty (1.poznańskiego) zapędził się za daleko, zajmując skrzyŜowaniedróg i wzgórze na północno-zachodnim krańcu jeziora Mamry.Lecz izolowany, przeskrzydlony, ostrzeliwany przez rosyjską ar-tylerię i pozbawiony wsparcia własnej, musiał cofnąć się o 3 kmna południe.

Stojące pod Gerdauen korpusy XI i I rezerwowy oraz 6.brygada landwehry stoczyły niezbyt intensywny pojedynekartyleryjski z Rosjanami. Ich głównym zadaniem było tego dnianie tyle zdobycie rosyjskich pozycji, co związanie nieprzyjacielawalką i uniemoŜliwienie mu wsparcia obrońców Pozedrza. Nawieść o rzekomym wycofaniu się Rosjan, dowódcy obukorpusów chcieli przejść do generalnego pościgu. Obawiając sięrosyjskiego kontrnatarcia, Hindenburg powściągnął te zamiary.Rzeczywiście, rosyjska 57. DP rezerwowa na południe odNordenburga, w rejonie Jeziora Oświn (Nordenburger See)przeprowadziła lokalne kontruderzenie, odrzucając część 38. DPz XI Korpusu.

Page 167: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

169

Pasywnie zachowywał się takŜe stojący pod Frydlandemkorpus rezerwowy gwardii wraz z przydzieloną mu brygadąlandwehry z rezerwy twierdzy Poznań oraz częścią załogitwierdzy Królewiec (5 batalionów, 2 szwadrony i 10 baterii). Wobawie przed spodziewanym rosyjskim kontratakiem,Hindenburg nakazał mu zachowanie szczególnej ostroŜności.Zgodnie z rozkazem dowódcy armii miała ona „poprzez silneugrupowanie w kilku rzutach lewego skrzydła i intensywneprace przy umocnieniach polowych być zawsze gotowa doodparcia nieprzyjaciela na lewym skrzydle". W związku z tymjednostki Gallwitza posuwały się bardzo ostroŜnie, a po tym, jakawangarda i zwiad lotniczy doniosły o ruchach nieprzyjacielana północ od Pregoły (co mogło być przygotowaniem dooczekiwanego uderzenia) korpus gwardii zatrzymał się i zacząłprzygotowania do obrony.

Obawy przed uderzeniem Rosjan na tym odcinku frontu takzaprzątały uwagę dowództwa 8. Armii, Ŝe mimo doniesieńsamolotów zwiadowczych o wymarszu z linii Narwi i zPrzasnysza w kierunku Myszyńca 2. Armii oraz ruchach Rosjanw rejonie Grajewa, Szczucina i Ełku, z i tak słabych sił,stojących na południowej granicy Prus Wschodnich, w rejonKrólewca wysłano brygadę z 35. DP rezerwowej. Takimsposobem przeciw Scheidemanowi (nowy dowódca ArmiiWarszawskiej) pozostawiono zaledwie trzy słabe brygadylandwehry. Z kolei na północnym brzegu Pregoły, pozycjewzdłuŜ Dejmy obsadziła reszta załogi Królewca, przygotowanado odparcia ewentualnego szturmu na miasto.

Do cięŜkich walk 9 września doszło takŜe w okolicach Ełku,gdzie 3. DP o świcie zaatakowała Rosjan. Prowadzoneenergicznie natarcie zepchnęło ich na pozycje pod wsiamiRuska Wieś (Thalussen) i Nowa Wieś Ełcka (Neuendorf),leŜącymi bezpośrednio na południowy wschód od samego Ełku.Po zapadnięciu zmroku Ŝołnierze niemieccy połoŜyli

Page 168: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

170

się tam, gdzie zastała ich noc (często zaledwie 100 metrów odRosjan), aby o świcie 10 września kontynuować natarcie. Morgenprosił dowództwo armii o udzielenie mu wsparcia. Hindenburgnie dysponował jednak w tym rejonie Ŝadnymi rezerwami.Rozkazał tylko idącemu dalej na południe, na Białą Piską,Goltzowi, aby, w przypadku uderzenia ze strony Rosjan,wycofywał się na Orzysz i obsadził tamtejsze przejścia międzyjeziorami.

Mimo sukcesu odniesionego 9 września Hindenburg iLudendorff nie wydali na następny dzień rozkazu frontalnegonatarcia w centrum. Miał się on rozpocząć dopiero kolejnego dnia,gdy będą juŜ widoczne skutki przełamania pozycji rosyjskich wrejonie wielkich jezior mazurskich. Korpusy centralne 10września miały za zadanie jedynie podejść do głównych stanowiskobrony nieprzyjaciela i obłoŜyć je ognieniem artyleryjskim.

W obawie przed spodziewanym kontratakiem z kierunkuInsterburga, korpusom I i XVII wydano rozkaz nie przekraczanialinii Banie Mazurskie-Pawłowo (Pauluswalde)-Klimki (Klimken),rozciągającej się o 8 km na północ od Węgorzewa. Mackensenuderzać miał na linię Węgorzewo—Buddern z zadaniem wyjściana flankę jednostek stojących przed frontem XX Korpusu. Nazachód od niego podąŜać miał Francois. Kawalerię armijnąskierowano na Gołdap, celem odcięcia nieprzyjacielowi drógodwrotu.

Rosjanie podjęli tego dnia niefortunne decyzje. Rennenkampfprzekonywał śylińskiego, Ŝe zdoła samodzielnie odeprzećniemieckie natarcie i dowódca frontu rozkazał wycofać XXIIKorpus (walczył pod Ełkiem z Morgenem) i III Korpus syberyjskido Grajewa, aby dokończyć ich koncentrację, przed ponownymwysłaniem do boju. Chciano w ten sposób uniknąć błędu posłaniado walki niezorganizowanych jednostek, co stanowiło wszakjedną z przyczyn katastrofy Armii Narwiańskiej przed niespełnadwoma

Page 169: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

171

tygodniami. Resztki tej ostatniej, które 8 września wyruszyły zpowrotem w kierunku granicy Prus Wschodnich, postępowałypowoli i znajdowały się zbyt daleko od pola bitwy, aby wpłynąćna jej przebieg. Z kolei dowódca XXII Korpusu gen. Brinken,powołując się na zmęczenie swych wojsk, faktycznie jeszczeprzed otrzymaniem rozkazu odwrotu odmówił wykonaniauderzenia na tyły jednostek niemieckich, obchodzących jezioramazurskie. W rzeczywistości w boju pod Ełkiem wzięły udziałzaledwie 4 z jego 16 pułków8. Z kolei dowódca Armii Wileńskiejprzesunął na południe 28. DP z XX Korpusu, zaś korpus jazdychana Nachiczewańskiego, wzmocniony 2. dywizją kawalerii,uderzyć miał na Gołdap, chroniąc lewą flankę armii. Jednak pomeldunkach o zdobyciu przez Niemców Pozedrza, obawiając sięokrąŜenia i powtórki z Tannenbergu, Rennenkampf jeszcze tegowieczora wydał rozkaz generalnego odwrotu całej armii. Podosłoną nocy Rosjanie opuścili zajmowane stanowiska.Zabezpieczyć go miały kontrataki wspomnianych wyŜejodwodów, mianowicie XX Korpusu oraz dwóch rezerwowychdywizji piechoty9.

Gdy o świcie 10 września Niemcy uderzyli na rosyjskiepozycje, w większości zastali je nieobsadzonymi. Po ich zajęciupod płonącym Gerdauen dowódca I Korpusu rezerwowego o godz.6.30 samorzutnie zarządził pościg wzdłuŜ kolei do Insterburga. Oswym postanowieniu poinformował Hindenburga i sąsiedni XIKorpus. TakŜe i przed tym ostatnim Rosjanie wycofali się i tylkow pół drogi między Gerdauen a Nordenburgiem stawialijakikolwiek opór. Na północ od Pozedrza XVII Korpus zepchnąłrosyjską 2. dywizję kawalerii gwardii w kierunku na Gołdap.Musiał równieŜ wyłapać ukrywających się w lasach rosyjskichmaruderów i poczekać na pojawienie się na jego prawej flanceoddziałów Francoisa.

8 Ivan R o s t u n o v , Russkij front pienoj mirovoj vojny Moskva 1976, s. 127.9 Zawadzki,op. cit., t. 2, s. 277-2 8 3.

Page 170: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

172

TakŜe Morgen rankiem nie zastał Rosjan ani pod, ani w samymEłku. Dowództwo armii nie miało z nim jednak początkowoŜadnej łączności i nie wiedziało co się z nim dzieje. Liczono się zmoŜliwością jego klęski. Nawiązanie kontaktu z 3. DP rezerwowąpolecono będącej najbliŜej 1. dywizji kawalerii. Ta o godz. 7.50zameldowała, Ŝe mimo rozesłania patroli kawaleryjskich isamochodowych oraz nawoływań przez radio nie udało się jejuzyskać Ŝadnych informacji o połoŜeniu i stanie wojsk Morgena.W takiej sytuacji Hindenburg rozkazał jeździe zawrócić napołudnie i przyjść piechocie z pomocą. Pech chciał, Ŝe półtoragodziny później dowództwo armii skontaktowało się w końcu zMorgenem, który zameldował o wycofaniu się wroga iwznowieniu marszu na północ. Na nieszczęście urwała sięnatomiast łączność z kawalerią, która nieświadoma zmianysytuacji jeszcze przez kilka godzin spieszyła na południe. Dopieropod wieczór zawrócono ją na północ i pchnięto z powrotem naGołdap. Całe to zamieszanie znacznie opóźniło wychodzeniekawalerii na tyły Armii Wileńskiej.

Początkowo Hindenburg i Ludendorff nie dowierzali wgeneralny odwrót Rosjan i wciąŜ obawiali się podstępu. WszakRennenkampf posiadał jeszcze silne rezerwy. Ponowniepowściągnięto zapędy dowódców korpusów, chcących rozpocząćregularny pościg. O godz. 7.00 dowództwo armii wydało nowyrozkaz, nakazujący zachowanie ostroŜności. XX Korpus miałoprzeć swe prawe skrzydło o tereny na północ od Węgorzewa, alewe o jezioro Oświń, otwierając tym drogę dla XVII Korpusu. XIKorpus z zachowaniem czujności miał przejść zaledwie 10 km,zatrzymując się na linii Nordenburg—Klonofken. Z kolei I Korpusrezerwowy miał posuwać się na północ od kolei do Insterburga, apo osiągnięciu linii Klonofken—Friedrichswalde (oddalonej odGerdauen o zaledwie 9 km) okopać się. Dalej na północrezerwowy korpus gwardii pozostawać miał na zajmowa-

Page 171: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

173

nych pozycjach. Równocześnie na rozpoznanie wysłanosamoloty10.

Dopiero ich meldunki około godz. 10.00 przekonałyHindenburga i Ludendorffa o pełnym odwrocie Rosjan.PoniewaŜ nie udało się zrealizować planu okrąŜenia siłgłównych Armii Wileńskiej, naleŜało podjąć pościg celemzadania jej maksymalnie duŜych strat. O godz. 12.00 wydanokolejne rozkazy. Korpus kawalerii miał kierować się na Gołdap,3. DP rezerwowa na Olecko, I Korpus na linię Gołdap-Kleszowen, zaś XVII Korpus prosto na północ na Darkehmen.Celów tych nie udało się jednak osiągnąć w ciągu reszty dnia. 3.DP rezerwowa dotarła zaledwie 6 km na północ od Ełku, a 1.dywizję kawalerii wieczór zastał w pół drogi z Ełku do Olecka.Natomiast gros sił 8. dywizji kawalerii dotarł pod Gołdap i podwieczór zdobył miasto, biorąc 600 jeńców. Tym samym przeciąłszosę na Suwałki i Wisztyniec — jedną z trzech głównych drógodwrotu Rennenkampfa. Natomiast I Korpus 1. DP doszedł doBenkheim, zaś 2. DP na północ od Kutten, gdzie złamano opórrosyjskiej 72. DP rezerwowej, biorąc 500 jeńców i 32 działa.Łącznie 10 września Ŝołnierze Francoisa zdobyli kilka tysięcyjeńców i 50—60 dział. TakŜe Mackensen po południuzdecydowanie ruszył na północ, uderzając na flankę jednostekrosyjskich wycofujących się sprzed frontu XX Korpusu. Dowieczora 35. DP doszła do Benkheim, zaś 36. DP do obszarówna północ od Buddern, gdzie nawiązała kontakt z XXKorpusem11. Z kolei w centrum, po przełamaniu około godz.16.00 rosyjskich straŜy tylnych XX Korpus doszedł pod wieczórpod wieś Dombrowken, u ujścia Gołdapi do Węgorapy, zaś XIKorpus w zasadzie bez walk doszedł do rzeczek Ilm i Skardap. IKorpus rezerwowy, operując po obu stronach linii

10 H i n d e n b u r g, op. cit., s. 96-97.111 F r a n c o i s , Marneschlacht..., op. cit., s. 262-265; M a c k e n s e n ,

op. cit.. s. 63-64.

Page 172: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

174

kolejowej Gerdauen—Insterburg, takŜe dotarł pod wieczór do rzekiIlm. Z kolei korpus rezerwowy gwardii przeprawił się przez Pregołę,lecz nie napotkał Ŝadnego oporu.

Wieczorem 10 września Hindenburg zameldował naczelnemudowództwu o sukcesie. Rosjanie, choć nie udało się ich zniszczyć,zostali pobici i znajdowali się w pełnym odwrocie. Wdotychczasowych walkach wzięto kilka tysięcy jeńców i 60—70dział. Hindenburg rozkazał swym wojskom dotarcie 11 września dolinii Filipowo—Gąbin—rejon na południe od Insterburga, z czego IKorpus rezerwowy zająć miał sam Gąbin, I Korpus — Mehlkehmen,XVII Korpus Tollmingkehmen i XX Korpus Walterkehmen. Siłyoperujące na prawym brzegu Pregoły tj. korpus rezerwowy gwardii izałoga Królewca nacierać miały w kierunku TylŜy i GroßAndwöhnen, zaś prawoskrzydłowe: korpus kawalerii od wschoduokrąŜyć Puszczę Romincką i posuwać się na Mariampol iWiłkowiszki. 3. DP rezerwowej wyznaczono zadanie zajęciaFilipowa i osłaniania całej operacji od południa12.

Gdy 11 września o godz. 5.00 rano Niemcy ruszyli do przodu,natknęli się niespodziewanie na silny opór Rosjan. XI Korpusnatrafił na opór na całej linii, szczególnie zaś na swej lewej flance,gdzie walczyła 22. DP. Pomimo szeregu prób nie była ona w staniesforsować limu na odcinku na północ od Nordenburga. Dowódcakorpusu miał wraŜenie, Ŝe ma do czynienia z zupełnie świeŜymijednostkami oraz poprosił o wsparcie ze strony I Korpusurezerwowego. XX Korpus toczył z kolei cięŜkie boje na południe odDarkehmen pod wsią Dombrowken. XVII Korpus został zatrzymanyna linii Klein Szabien—Kleszowen. Walczący tu rosyjski II Korpusprzeszedł nawet do lokalnych kontrataków. Chodziło w nich opowstrzymanie marszu Niemców, aby ewakuować stłoczone na jegotyłach centralne korpusy rosyjskie.

12 Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 282-292.

Page 173: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

175

NieduŜo lepiej wyglądało to na prawym skrzydle Niemców.Zajęcie przez nich Gołdapi wywołało szok w rosyjskimdowództwie* przywołując świeŜe wspomnienia katastrofy ArmiiWarszawskiej. Oznaczało to bowiem zagroŜenie całej, wzmocnionejniedawno czterema kolejnymi dywizjami, lewej flanki ArmiiWileńskiej i równoczesne odcięcie jednej z głównych dróg odwrotu.Postanowiono odbić miasto. Nocująca w Gołdapi 8. dywizjakawalerii juŜO godz. 2.00 w nocy z 10 na 11 września została zaatakowana odpółnocy i północnego zachodu przez jednostkirosyjskiego XX Korpusu. Kawalerzystom udało się jednakutrzymać pozycje do godz. 9.00, gdy od południa wkroczyłado miasta w dwóch kolumnach 1. DP z I Korpusui opanowała sytuację. W tych walkach poległ m.in. dowódcasaskiego regimentu konnej gwardii mjr zur Lippe. Po tymnieoczekiwanym boju dopiero w południe 8. dywizjakawalerii mogła wyruszyć na spotkanie z 1. dywizjąkawalerii. Pod wieczór połączyły się one 12 km na północod Filipowa. Było to jednak nie na wschodnich, ale napołudniowych krańcach Puszczy Rominckiej.

Na wieść o zaciętych walkach korpusów XI, XX i I rezerwowegodowództwo 8. Armii zastanawiało się, czy aby nie była tooczekiwana kontrofensywa Rosjan. O godz. 9.10 wydano rozkaz,aby centrum wstrzymało pościg i koncentrycznie uderzyło narosyjskie pozycje pod Darkehmen. W tym natarciu udziałwziąć miał takŜe1 Korpus. Podczas postoju w Gołdapi o godz. 13.00Francois otrzymał rozkaz skręcenia w lewo i przyjściaz pomocą XVII Korpusowi. Wiązało się to jednak z powaŜnymi opóźnieniami w pościgu i dawałoby Rosjanom szansęna wymknięcie się z zastawianej pułapki. Dlatego Francois,zresztą nie po raz pierwszy w tej kampanii, wykazał sięinicjatywą. Na wsparcie XVII Korpusu wysłał tylko 2. DP,podczas gdy 1. DP skierował bezpośrednio na północw kierunku Tollmingkehmen. Podległa mu jedna brygada

Page 174: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

176

kawalerii pognała z kolei jeszcze dalej na północ, na Stołupiany13.Późnym popołudniem 1 1 września sytuacja zdawała się być

juŜ pod kontrolą. Około godz. 16.00 XX Korpus przełamał wkońcu straŜe tylne Rosjan i po dwóch godzinach odpoczynkuruszył za nim w pościg na Darkehmen. które zajęto o zmroku.Scholtz wydał 41. DP rozkaz. przekroczenia Węgorapy jeszczetego wieczora, jednak z powodu wysokiego stanu rzeki i oporuRosjan na jej wschodnim brzegu, wykonanie tego rozkazuprzesunięto na następny dzień. 37. DP pozostała nieco w tyle podTrempen. tracąc przejściowo kontakt z dowództwem korpusu.RównieŜ przed XI Korpusem przeciwnik stopniowo wycofywałsię na wschód i do wieczora Niemcy doszli tu do Węgorapy wpobliŜu wsi Nemmersdorf.

Na lewej flance Niemców przed I Korpusem rezerwowym wzasadzie nie stwierdzono oporu. Rosyjska ariergarda wycofywałasię zaraz po ostrzelaniu jej przez niemiecką artylerię. Belownakazał zatem swym Ŝołnierzom zdecydowany marsz naInsterburg, mając nadzieję na wzięcie do niewoli dowództwaArmii Wileńskiej. W nocy 36. DP rezerwowa dotarła doopuszczonego juŜ miasta, zaś 1. DP rezerwowa osiągnęła dolnąWęgorapę. Korpus gwardii przez pierwszą część dnia stał nadPregołą, czekając na przybycie sprzętu do przepraw, któryuŜywany był w poprzednich walkach nad rzekami Omęt i Łyna.Po sforsowaniu Pregoły pod Norkitten gwardziści nie napotkalijednak Rosjan.

Na prawej flance 8. Armii, XVII Korpusowi udało się w końcupo południu przełamać pozycje rosyjskie pod Klein Szabien iKleszowen. W sukurs przybyła im 2. DP, która pod wieczórotworzyła ogień artyleryjski na stanowiska rosyjskie podGawaiten. Ze względu na późną porę.

13 H o f f m a n n. Wspomnienia..., op. cit., s. 33—36.

Page 175: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

177

atak piechoty przełoŜono na następny dzień. Z kolei 1. DP opółnocy dotarła do Tollmingkehmen. W ten sposób między obiemadywizjami I Korpusu powstała trzynastokilometrowa luka, którąprawdopodobnie nocą Rosjanie uchodzili do Puszczy Rominckiej idalej na wschód. Na prawym niemieckim skrzydle, 3. DPrezerwowa bez walki wkroczyła do Olecka, zaś dywizja Goltza doEłku14.

Front rosyjski został przełamany. Kolejną potencjalną liniąobrony mógł być dopiero Niemen. Wynik walk 11 września byłzaskakujący. Zebrane przez Rosjan na lewym skrzydle odwodypowinny bez większych problemów powstrzymać przez cały dzieńNiemców poniŜej linii Darkehmen—Wisztyniec, co umoŜliwiłobyreszcie armii spokojny odwrót. Natomiast pod wieczór masyrosyjskich wojsk zgrupowane były w „worku" na południe i wschódod Darkehmen. Dla tych kilku dywizji jedyną szansą ocalenia byłnocny odskok w kierunku północno-wschodnim. Taki teŜ rozkazzostał wydany. Dopiero tego dnia korpus jazdy chana Nachiczewań-skiego przejął w okolicy Puszczy Rominckiej osłonę lewej flankiArmii Wileńskiej. Natomiast rosyjska 1. dywizja kawalerii zgodnie zniezmienionymi rozkazami, wydanymi jeszcze przed bitwą, postarciach, do jakich doszło 9 września pod Wydminami, odjechała napołudnie celem dołączenia do 10. Armii. Chaos ten był w duŜejmierze wynikiem braku zdecydowania śylińskiego. 9 wrześniawydał on rozkaz natarcia dla 2. i 10. Armii, po czym go odwołał, byw nocy z 10 na 11 września wydać go ponownie i ostatecznieodwołać 12 września. W efekcie zagroŜonej, lewej flance 1. Armiinie udzielono efektywnego wsparcia.Wieczorem 11 września sztab 8. Armii przeniósł się doNordenburga, aby stąd lepiej kierować operacją. Na 12września Hindenburg rozkazał kontynuowanie pościgu juŜ odgodz. 4.00. Na lewym skrzydle korpus gwardii

14 F r a n c o i s . Marneschłachf.... op. cit., s. 265—27 1.

12 — Tannenberg 1914

Page 176: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

178

maszerować miał na TylŜę, korpusy centralne z XX w środku naStopłupiany. Kluczowe zadanie zamknięcia głównych drógwiodących na wschód przez Wierzbołowo i Schirwindt miałoprzypaść korpusowi kawalerii, któremu rozkazano uderzać napółnoc w kierunku Szaków. 3. DP zająć miała Suwałki.

Niemcom nie udało się jednak zamknąć Rosjanom drógodwrotu. Korpus kawalerii zaraz po przejściu PuszczyRominckiej wdał się w walki z rosyjską kawalerią i pod wieczórbył o dzień marszu od Wierzbołowa i Wiłkowiszek. Jednakpojawienie się Niemców na północ od puszczy wywołałozamieszanie w rosyjskich taborach. Tradycyjnie obiekcje dootrzymanych rozkazów zgłosił Francois. UwaŜał on bowiem, Ŝedopóki jego 2. DP nie pokona Rosjan pod Gaweiten, nie mogłaiść według przydzielonej mu linii Pillupönen-Wiłkowiszki.Poinformował zatem Hindenburga, Ŝe w pościg pośle wyłącznie1. DP i to nie, jak zakładano, na północny wschód, alebezpośrednio na północ na Stołupiany. Hindenburg obstawałprzy pościgu całością sił, choć dopuszczał moŜliwośćrozpoczęcia marszu z pewnym opóźnieniem np. o godz. 9.00, pozakładanym przełamaniu rosyjskich pozycji pod Gaweiten.Jednak rankiem przed XVII Korpusem nie zastano juŜ Rosjan.Wojska Mackensena były tak zmęczone wypadkami ostatnichdni, Ŝe zamiast o godz. 4.00 wymaszerowały dopiero o godz.8.00 i w walkach ze straŜami tylnymi po 24 km doszły doTollmingkehmen. Wieczorem 141. pułk piechoty z 35. DP wziąłto miasteczko szturmem, zdobywając 3 tys. jeńców i 8 dział.Idąca na prawej flance korpusu 36. DP wieczorem dotarła doterenów na południe od Walterkehmen. śołnierze Mackensenamusieli tego dnia odczuwać szczególną satysfakcję. W tejwłaśnie okolicy przed trzema tygodniami, podczas bitwy podGąbinem. zostali krwawo odparci przez Rosjan. SamoWalterkehmen, gdzie broń złoŜyło tysiąc Rosjan, zostało zajęteprzez XX Korpus. Pewien opór stawiali natomiast Rosjanieznajdujący

Page 177: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

179

się przed podąŜającym na Gąbin, XI Korpusem. W trakciewalk zginął dowódca 32. pułku piechoty (2. turyngijskiego)płk Fischer. W południe Niemcy zajęli miasto. PoniewaŜrezerwowy korpus gwardii ponownie nie napotkał nie-przyjaciela, Hindenburg wstrzymał jego dalszy marsz.Opuszczoną przez Rosjan TylŜę pod wieczór zajęła rezerwatwierdzy Królewiec. Z północy nadszedł tam takŜe wy-dzielony oddział z Kłajpedy (Memel), która nieprzerwanie odpoczątku wojny pozostawała w niemieckich rękach15.

Wieczorem Hindenburg i Ludendorff przenieśli swąkwaterę główną do Insterburga i ulokowali się w tym samymhotelu, który do niedawna gościł ich adwersarza. Niewystawili mu dobrej oceny. W pamiętnikach Hindenburgaczytamy m.in.: „W dopiero co opuszczonych pomie-szczeniach ślady rosyjskiego prymitywizmu (Halbkultur).Natrętny zapach perfum, juchty i papierosów, nie mógłprzesłonić smrodu innych rzeczy". Ludendorff a uderzyły zkolei sterty śmieci walające się po rynku. „Brud był wprostniewiarygodny" — komentował16. Bitwa zmierzała kukońcowi. Nie udało się powtórzyć Tannenbergu, gdyŜRosjanie zdołali wycofać się na czas. Pościg opóźniałowycieńczenie kilkudniową bitwą i długą juŜ kampanią orazzmiana pogody, jaką przyniósł 12 września. Zaczął wówczaspadać deszcz, dodatkowo spowolniając ruchy po piaszczys-tych drogach. Jeszcze tego dnia w kilku miejscach wojskaniemieckie przekroczyły granicę państwową — 3. DPrezerwowa wkroczyła do Suwałk, zaś korpus kawaleriiopanowała Wisztyniec.

13 września pościg kontynuowano całością sił i cał-kowicie wyzwolono Prusy Wschodnie. Zmagając się zrosyjską jazdą, błotem i deszczem korpus kawalerii dotarłzaledwie 12 km na południe od Wiłkowiszek. Dalej na

15 M a c k e n s e n , op. cit., s. 65-66; F r a n c o i s , Marneschlacht..., op.cit.. s. 268-271.16 H i n d e n b u r g , op. cit., s. 98; L u d e n d o r f f , op. cit., s. 53.

Page 178: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

180

zachód I Korpus zatrzymał się pod wieczór na południe odWierzbołowa. Roztaczał się stamtąd widok na drogę do Kowna,którą w gęstych kolumnach, idących po 2—3 obok siebie,uchodzili na wschód Rosjanie. Z powodu późnej pory Francoisrozkazał jedynie otworzyć ogień artylerii, siejąc wśród carskichŜołnierzy spustoszenie. Wieczorem tego dnia XVII Korpusdoszedł do rosyjskiej granicznej miejscowości w Wierzbołowie,przez którą przebiegała magistrala kolejowa Berlin-Petersburg.Na znak zwycięstwa Mackensen rozkazał dać salwę honorową z12 dział. XI Korpus zajął w walkach ulicznych Stołu-piany,podczas których zdobyto 200 jeńców. I Korpus rezerwowy bezwalki opanował leŜące na północ od Gąbina Pillkallen. XXKorpus natomiast został wyklinowany i znalazł się w drugiejlinii. 13 września pod TylŜą, zajętą w poprzednim dniu,skapitulował przed Niemcami cały 270. rezerwowy pułkpiechoty, który nie został poinformowany o odwrocie. Doniewoli poszło 4 tys. Ŝołnierzy. Zdobyto 12 dział17.

Uwagę Hindenburga coraz bardziej przykuwała sytuacja wGalicji, gdzie c.k. armia ponosiła dotkliwe klęski i znajdowałasię w pełnym odwrocie na Kraków. Odsłaniało touprzemysłowiony Śląsk, inwazję którego od początku wojnyzamyślali rosyjscy sztabowcy. Cała Galicja wschodnia wraz zeLwowem znalazła się juŜ pod rosyjską okupacją. W tychokolicznościach naleŜało zatem pilnie zakończyć bitwę iwspomóc sojusznika. JuŜ 13 września część korpusów 8. Armiiotrzymała rozkaz wstrzymania pościgu i reorganizacji w celuprzerzutu drogą kolejową na lewy brzeg Wisły w rejon Łodzi.Pościg do samego Niemna kontynuowały tylko korpusy I i Irezerwowy wraz z 1. dywizją kawalerii. Tego samego dniaśyliński wydał rozkaz, aby 1. Armia wycofała się na linięśrodkowego Niemna,

17 M a c k e n s e n , op. cit., s. 66-67; F r a n c o i s , Marneschlacht..., op. cit., s. 271-274.

Page 179: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

181

strzeŜonego przez twierdze w Grodnie i Kownie, 2. Armia naNarew, a 10. Armia na Biebrzę, z zadaniem osłony Grodna iAugustowa. 14 września pościg trwał jeszcze na kilku odcinkach.Korpus jazdy w końcu przeciął szosę z Królewca do Kowna międzyMariampolem a Wiłkowiszkami, biorąc przy tym 400 jeńców i 4działa. Tę ostatnią miejscowość po niezbyt intensywnych walkachzajął I Korpus, a dalej na północ XI Korpus opanował Schirwindt, aI rezerwowy — Szaki. Ostatni akord bitwy nad jezioramimazurskimi rozegrał się 14 września, gdy pod miejscowościąŚredniki landwehra uderzyła na ariergardę przeprawiającego sięprzez Niemen XXVI Korpusu. Niemcy zostali jednak odrzuceni.Wieczorem 14 września zakończono pościg18.

Tego dnia śyliński zatelefonował do dowództwa frontu,informując, Ŝe po krótkim odpoczynku jego wojska będą gotowe donowych działań zaczepnych W rzeczywistości stan podległych muwojsk przedstawiał się znacznie gorzej. Jednostki Rennenkampfaznajdowały się w stanie chaosu i potrzebowały czasu, aby móc znówrozpocząć zadania zaczepne. Wymagały one gruntownejreorganizacji i uzupełnień. W bitwie tej, ochrzczonej późniejmianem jesiennej bitwy nad jeziorami mazurskimi, wzięło udziałłącznie 188 batalionów niemieckich i 248 rosyjskich. Rosjanie mielizatem przewagę 60 batalionów, ale o 114 dział polowych (858 do744) i 36 dział cięŜkich (108 do 72) mniej. Po raz kolejny dały osobie znać błędy w dowodzeniu. Armia wileńska rozciągnięta byław kordonie długim na 190 km, pasywnie oczekując natarciaNiemców, którym oddano inicjatywę. Brakowało koordynacjimiędzy poszczególnymi jednostkami, ducha bojowego i chęciodniesienia zwycięstwa. KaŜdy z dowódców korpusów myślałwyłącznie o ocaleniu własnej skóry. Zupełnie niewidocznabyła

18 Z a w a d z k i , op. cit., t. 2, s. 283-291; D a n i l o f f . op. cit., s. 268-274;Weltkrieg.... op. cit., Bd. 2, s. 292-304.

Page 180: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

182

przewaga Rosjan w kawalerii (5 1/2 dywizji), która mogła alboosłaniać odwrót, albo działać na południe od Węgorzewa, copowaŜnie utrudniłoby Niemcom przeprowadzenie manewruokrąŜającego. Rosjanie pozostawili takŜe w niedalekichtwierdzach aŜ 88 batalionów, 18 szwadronów i 176 dział.Działania ze strony 2. i 10. Armii prowadzone były bezkoordynacji i zdecydowania.

Straty wojsk Rennenkampfa były znaczne. Niemcy wyliczyli jena 75 tys. zabitych i rannych oraz 45 tys. jeńców, czyli ponadpołowę stanów armii, zaś Rosjanie na 10 tys. mniej (30 tys.jeńców i 75 tys. zabitych i rannych). Sukces mógł być większy,lecz niemieckiej kawalerii, słabszej liczebnie od rosyjskiej, nieudało się na czas przeciąć głównych dróg odwrotu Rosjan.Najdotkliwsze straty poniosły lewoskrzydłowe korpusy II i XX,którym zamknięto najkrótsze linie odwrotu i stłoczono naniewielkiej przestrzeni. W ręce Niemców wpadło 150 działróŜnego kalibru. Sami stracili 9 tys. ludzi, z czego 1500przypadało na XVII Korpus. Jego dowódca został uhonorowany zabitwę KrzyŜem śelaznym I Klasy (medal II Klasy otrzymałjeszcze w 1870 r., za udział wojnie niemiecko-francuskiej!). Wpościgu stosunkowo dotkliwe straty poniósł takŜe XI Korpus.Łącznie w bitwach pod Tannenbergiem i nad jezioramimazurskimi Rosjanie stracili 250 tys. ludzi (z czego 150 tys. tojeńcy) i 500 dział. Straty niemieckie w zabitych, rannych, jeńcach izaginionych wyniosły 37 tys.19

W dniu 16 września rosyjskie dowództwo wydało następującykomunikat w tej sprawie: „Szybkie i zdecydowane wkroczeniearmii Rennenkampfa do Prus Wschodnich i nasze rozstrzygającezwycięstwa w Galicji nad liczącą ponad milion ludzi armiąaustriacko-węgierską, zmusiły Niemców do przerzucenia znacznejczęści swych wojsk ze swej zachodniej granicy. Między 28sierpniem a 7 wrześ-

19 Z a w a d z k i , op. cit., t. 2. s. 291-294; Weltkrieg.... op. cit., Bd. 2, s. 314-317.

Page 181: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

183

niem Niemcy nieustannie przesyłali na swój front wschodniwzmocnienia. Później zaczęli operacje między jezioramimazurskimi, w dobrze im znanej okolicy, w której występujemnóstwo wąskich przesmyków między lasami i jeziorami.Ruszyli oni swym prawym skrzydłem i grozili rozwinięciemznacznych sił na linii Nordenburg—Gołdap—Suwałki, alenatrafili na opór naszych oddziałów zabezpieczających leweskrzydło, które z pełnym poświęceniem powstrzymywały napórnieprzyjaciela. 14 września, po walkach, które kosztowałynieprzyjaciela wiele strat, wszystkie nasze wojska wycofały się ztej zagroŜonej pozycji i zajęły nowe pozycje wyjściowe dodalszych operacji"20. Oczywiście odmiennie przebieg wydarzeńrelacjonował komunikat niemieckiego sztabu generalnego z 12września: „Armia generała Hindenburga po kilkudniowychwalkach całkowicie pobiła rosyjską Armię Wileńską. OdwrótRosjan przerodził się w ucieczkę. W pościgu generał Hindenburgprzekroczył juŜ granicę i melduje o wzięciu dotychczas 10 tys.zdrowych jeńców i zdobyciu około 80 dział. Poza tym zdobytokarabiny maszynowe, samoloty i pojazdy róŜnych typów. Łupywojenne stale rosną"21.

20 Völkerkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 40.21 TamŜe. s. 38.

Page 182: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

EPILOGPo klęskach w Prusach Wschodnich w Rosji rozpoczętointensywne poszukiwania winnych. Posypały się dymisje.Artamonowa zdymisjonowano i skazano na doŜywotnie więzienieza odwrót spod Uzdowa w dniu 27 sierpnia i składanie dowódcyarmii fałszywych meldunków o swym połoŜeniu, a jego następcęSireliusa za odwrót spod Nidzicy 31 sierpnia. Ze stanowiskdowódców korpusów zwolniono Błagowieszczeńskiego zanieudolne dowodzenie w dniach 26—30 sierpnia i Kondratowiczaza opuszczenie swych wojsk w trakcie bitwy. Jeszcze 11 wrześniaRennenkampt odwołał swego szefa sztabu gen. Mileanta. Z koleiśyliński zaproponował Stawce odwołanie Rennenkampfa, lecz tazdecydowała się pozbawić stanowiska właśnie jego. Nowymdowódcą frontu północno-zachodniego został gen. Mikołaj Ruski,który w ostatnich tygodniach wsławił się w Galicji. Rzeczywiście,wina za katastrofę pod Tannenbergiem w duŜej mierze spoczywałana śylińskim. Ciekawą charakterystykę tej postaci przedstawiłZawadzki: „Był to jeden z tych wodzów, jakich historia zna wielu— wytwórca planów i rozkazów operacyjnych, daleki od Ŝycia iswych wykonawców. Ograniczywszy swą rolę dowódcy do wyda-wania rozkazów, wydawał je z najgłębszym przekonaniem w ichcudowną moc skuteczną. Przeprowadzenie było rzecząwykonawców i ta strona była mu najzupełniej obca.

Page 183: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

185

w nią starał się jak najmniej wnikać. Skoro coś się psuło i nies/.ło jak zamierzał, znów stosował ten sam środek — wydawałnowy rozkaz lub napomnienie. 1 tak przez cały czas, aŜ dokatastrofy. Po katastrofie zaś pocieszał siebie i innych nowymplanem i nowym rozkazem. Tacy wodzowie nie rozumiejąnigdy, Ŝe rozkazy wydaje się łatwo, lecz wykonywa się je krwią itrudem Ŝołnierza. ToteŜ zamiast zwycięstwa zbierają tylkokrwawe Ŝniwo swej łatwości rozkazywania, w tysięcznychdaremnych ofiarach krwi i trudu Ŝołnierskiego"1. TakŜe postawaRennenkampfa wzbudziła u jego przełoŜonych powaŜnezastrzeŜenia. Jednak dopiero po bitwie pod Łodzią w listopadzie1914 r., gdzie po raz kolejny zachował się biernie zostałzwolniony ze słuŜby. Poza zarzutami o nieudolności, podnosiłysię głosy oskarŜające go wręcz o zdradę — z pochodzenia byłwszak Niemcem bałtyckim. Do winy za poraŜki poczuwał się isam wódz naczelny. Wielki ksiąŜę zatelegrafował bowiem napoczątku września do cara: „Przyznaję publicznie, Ŝe niezdołałem dopilnować wydanych przeze mnie poleceń, dlategokładę moją winną głowę u stóp Waszej Wysokości". Car niezdecydował się jednak na jego dymisję. Jeszcze nie.

W Rosji zapanowała istna antyniemiecka fobia. Jeszcze wostatnim dniu sierpnia car wydał ukaz zmieniający nazwę stolicyz Petersburga na słowiańsko brzmiący Piotrogród, co nota benedało Niemcom sposobność do Ŝartu, Ŝe juŜ na początku wojnyzdobyli stolicę wroga. Zakazano uŜywania języka niemieckiegow miejscach publicznych. Przyczyn klęsk doszukiwano się wrzekomej niemieckiej siatce szpiegowskiej, do której naleŜećmieli głównie śydzi. O przynaleŜność do niej oskarŜano pocichu nawet pochodzącą z Niemiec carycę. W marcu 1915 r. podzarzutem zdrady i przekazania tajemnic wojskowych zostałaresztowany i uznany winnym zarzucanych mu czynów były

1 Z a w a d z k i , op. cit.. t. 2. s. 267.

Page 184: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

186

komendant granicznego posterunku Ŝandarmerii w Wierzbołowie ipóźniejszy bliski współpracownik ministra wojny gen.Suchomlinowa podpułkownik Sergiusz Miasojedow. Wyrokwykonano bezzwłocznie w warszawskiej Cytadeli. Zresztą jeszczeprzed wojną Suchomlinow był podejrzewany o szpiegostwo i nawetpojedynkował się w obronie swej czci z liderem partii OktiabrystówAleksandrem Guczkowem. Z Moskwy wydalano osoby mająceniemiecko brzmiące nazwiska, w duŜej mierze — śydów. Natomiastdygnitarze zmieniali swe niemieckie nazwiska na rosyjskie2. Los dlarosyjskich uczestników bitwy pod Tannenbergiem nie okazał sięłaskawy. Jak wiemy, przygnieciony rozmiarem klęski, Samsonowpopełnił samobójstwo w lasach pod Wielbarkiem. Jego zwłokipozbawione wszelkich dystynkcji odnalazł i pochował wbezimiennej, samotnej mogile, niedaleko leśniczówki Karolinkenhofmiejscowy leśniczy. Pokonując wszelkie trudności wdowa po Sam-sonowie, jako siostra Czerwonego KrzyŜa, przybyła do Niemiec iodwiedzała obozy jenieckie w poszukiwaniu informacji o męŜu. Wposzukiwaniu miejsca pochówku niefortunnego dowódcy ArmiiWarszawskiej zaangaŜowały się takŜe władze niemieckie. Jegomogiła została odnaleziona dopiero jesienią 1915 r. Pomogły w tymwskazówki oficerów, towarzyszących mu w ostatnich godzinachŜycia oraz zabranie zwłokom przez leśniczego złotego zegarka iwisiorka z portretem rodzinnym. W trakcie ekshumacji okazało się,Ŝe ciało Samsonowa spoczywało w suchym piasku, przez cozachowało się w dobrym stanie. Zostało ono z honoramiwojskowymi przeniesione na pobliski dworzec kolejowy wPrzezdzięku Wielkim i poprzez neutralną Danię i Szwecjęprzetransportowane do Rosji. Tam spoczęły w rodzinnym grobowcuw pobliŜu Charkowa. Miejsce śmierci dowódcy Armii Narwiańskiej

2 Ludwik Bazylo w . Dzieje Rosji 1801-1917. Warszawa 1970. s. 610-611, 616.

Page 185: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

187

upamiętniono kamiennym obeliskiem z napisem: ,,GenerałSamsonow. przeciwnik Hindenburga, poległy w bitwie podTannenbergiem. 30 sierpnia 1914". Stoi on po dziś dzień.

Natomiast po dymisji Rennenkampf resztę wojny spędził wTaganrogu nad Morzem Czarnym. Jesienią 1917 r. zostałaresztowany przez bolszewików i po tym, jak odmówiłprzyłączenia się do nich, rozstrzelany w marcu 1918 r. Poodwołaniu go ze stanowiska dowódcy frontu północno--zachodniego, śylińskiego pod koniec 1915 r. mianowano oficeremłącznikowym przy francuskim sztabie generalnym. Tam zapewniało moŜliwościach ofensywnych armii rosyjskiej i ponosi przez towspółodpowiedzialność za podjęcie niefortunnej decyzji oofensywie nad jeziorem Narocz w marcu 1916 r., która miałaodciąŜyć Francuzów zmagających się z Niemcami pod Verdun. Wlutym 1917 r. śyliński przeszedł w stan spoczynku, a w trakciewojny domowej zginął z rąk bolszewików w nie do końcawyjaśnionych okolicznościach. Suchomlinow miał więcej„szczęścia". W 1915 r. zwolniono go z funkcji ministra wojny, wmarcu 1916 r. aresztowano, a we wrześniu 1917 r. skazano nadoŜywotnie więzienie za zdradę stanu, oszustwa i naduŜyciezaufania, obarczając go główną winą za braki w zaopatrzeniujednostek frontowych w pierwszym okresie wojny. W zamęcierewolucji i wojny domowej Suchomlinow, jak setki tysięcy jemupodobnych, wyjechał na emigrację. Osiadł w Berlinie, gdzie napisałswe wspomnienia. Po śmierci w 1926 r. spoczął na prawosławnymcmentarzu w berlińskiej dzielnicy Tegel. Obok niego są tampochowani m.in. ostatni carski ambasador w Rzeszy Szczerbejewczy minister spraw zagranicznych Siergiej Sazonow.

Dla niemieckich dowódców Tannenberg stał się odskocznią dodalszej kariery. Hindenburga ochrzczono mianem „WyzwolicielaWschodu". Otaczała go aura zwycięzcy, półboga, symboluzdecydowania i sukcesu. Stał się niemal boŜyszczem i kluczowąpostacią w mobilizowaniu

Page 186: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

188

morale niemieckiego społeczeństwa, którego popularność budziłanawet zawiść samego cesarza Wilhelma II. Zaczęto masowo rzeźbićw drewnie jego drewniane pomniki. Bodaj największy wystawiono wBerlinie — tylko jego głowa miała 1,3 metra wysokości. Ambicjąwładz miejskich kaŜdego miasta w Niemczech było posiadanie„własnego Hindenburga". Mieszkańcy wbijali w te statuy Ŝelazne,srebrne bądź złote gwoździe zakupione od Czerwonego KrzyŜa.Zdobyte w ten sposób pieniądze szły na cele związane z wojną.Przed pomnikami urządzano uroczystości patriotyczne, mającepodtrzymać morale na zapleczu frontu. Na cześć Hindenburga pisanowiersze, a dzieci uczyły się o nim w szkołach. Według niemieckiegobankowca odpowiedzialnego przez większość wojny jejfinansowanie Karla Helffericha: .,Radość [z powodu zwycięstwa podTannenbergiem — P.Sz.] w całych Niemczech była bezgraniczna.Nazwiska Hindeburga i Ludendorfła były na ustach wszystkich, a douzyskanej przez nich jednym uderzeniem popularności w ciągu całejwojny Ŝaden inny wojskowy ani polityk nawet się nie przybliŜył" 3.

JuŜ w listopadzie 1914 r. Hindenburga mianowano dowódcąfrontu wschodniego (Ober Ost), a Ludendorffa

— jego szefem sztabu. Obaj, wbrew opinii szefa sztabugeneralnego Ericha Falkenhayna, uwaŜali, Ŝe rozstrzygnięciewojny leŜy na wschodzie, postulując przegrupowanie tamwiększości niemieckich sił i dokonanie gigantycznego manewruoskrzydlającego. Na tym tle między Hindenburgiem aFalkehaynem często dochodziło do sporów. Ostatecznie poprzystąpieniu do wojny Rumunii w sierpniu 1916 r. iniepowodzeniu w bitwie pod Verdun, Hindenburg zostałmianowany szefem sztabu generalnego, a Ludendortf

— naczelnym kwatermistrzem. Obaj aŜ do końca października1918 r. pozostawali najwaŜniejszymi osobami w państwie,usuwając w cień nawet cesarza.

3 Karl H e l f f e r i c h . Der Weltkrieg, Bd. 2. Berlin 1919. s. 21.

Page 187: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

189

Po wojnie Ludendorff i Hindenburg odrzucali odpowiedzialnośćza klęskę, obarczając ją polityków, którzy rzekomo nie dali armiiwygrać. Tak narodziła się legenda o „ciosie w plecy", m.in. dziękiktórej Hitlerowi udało się dojść do władzy. Sam Ludendorff wlatach 20. XX wieku współpracował z NSDAP. W marcu 1925 r.bez większego powodzenia startował w wyborach prezydenckich.Wtedy właśnie na prezydenta republiki niewielką większościągłosów wybrano Hindenburga. Widziano w nim uosobienie starejmonarchii i porządku, swoistego „zastępczego cesarza".Hindenburg zmarł w sierpniu 1934 r., podczas sprawowania drugiejkadencji. Ludendorff przeŜył go o trzy lata4.

Bitwa pod Tannenbergiem zapoczątkowała wojenną karieręAugusta Mackensena. Wkrótce po niej został dowódcą 9. Armii. Wmaju 1915 r. dowodził przełamaniem pod Gorlicami, za co zostałmianowany marszałkiem polowym. JuŜ jesienią tego samego rokuwsławił się kampanią serbską, a w roku następnym — rumuńską.Swą sławą ustępował tylko Hindenburgowi i Ludendorff owi. Podojściu do władzy Hitler starał się wykorzystać popularnośćMackensena, zwłaszcza, Ŝe po śmierci Hindenburga pozostałjedynym Ŝyjącym marszałkiem polowym z okresu Wielkiej Wojny.Był on jednak do pewnego stopnia krytyczny wobec nowegoreŜimu. W lutym 1940 r. wysłał list do naczelnego dowódcy wojsklądowych Waltera von Brauchitscha, potępiając w nim zbrodniedokonane przez wojska niemieckie podczas kampanii wrześniowej.Umarł w wieku 94 lat w listopadzie 1945 r.5 Natomiast Francoispomimo swych sukcesów w Prusach Wschodnich, wyrobił sobie,zresztą zasłuŜenie, opinię

4 Szerzej patrz: Werner M a s e r , Hindenburg, Warszawa 2000; Wolfgang Rugę. Hindenburg,

Koln 1981. Donald James G o o d s p e e d . Ludendorff. Soldier, Dictator, Revolutionary, London

1966. 5 Szerzej patrz: Teo S c h w a r z m u l l e r , Zwischen Kaiser und Fiihrer: Generalmarschall

August von Mackensen, eine politische Biographie. Padeborn 1995.

Page 188: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

190

niesubordynowanego i nie do końca przewidywalnego. Pozostałdowódcą korpusu, odznaczając się później m.in. w bitwie podVerdun. Po wojnie napisał kilka ksiąŜek poświęconych tematycemilitarnej.

Przyczyny spektakularnego sukcesu Niemców pod Tannenbergiembyły wielorakie. Po pierwsze naleŜy tu wymienić nieudolnośćRosjan, zwłaszcza wyŜszej kadry oficerskiej. Popełniała onapowaŜne błędy w dowodzeniu, brakowało jej inicjatywy iodpowiedzialności za wykonanie otrzymanych rozkazów, woliwalki, troski o los armii i kampanii. KaŜdy pracował wyłącznie nawłasne konto, chcąc się ratować bądź zdobyć wojenne laury.Dowódcy korpusów błędnie oceniali swoje połoŜenie i unikaliniezbędnego w takiej sytuacji ryzyka. Samsonow z kolei przezpierwsze trzy dni bitwy mylił się co do liczebności i zamiarówNiemców. Dowódca Armii Warszawskiej przekonany był, Ŝe ścigapobitego juŜ wroga, któremu nie moŜe pozwolić ujść zaWisłę. Spychanie walczącego w centrum XX Korpusuniemieckiego na północ tworzyło zachęcający obraz i aŜ dopopołudnia 28 sierpnia zwycięstwo zdawało się być w zasięgu ręki.Jego błędem było takŜe rozciągnięcie armii na zbyt duŜej przestrzenii brak koordynacji działań poszczególnych korpusów. Wyraźniebrakowało mu doświadczenia w operowaniu wielkimi jednostkami.Jego błędna ocena sytuacji wynikała takŜe z faktu zatajania przednim karygodnej prawdy przez jego podwładnych. W swychwspomnieniach Daniłow określił to zjawisko mianem „ropienia nazdrowym ciele armii”6, który ujawnił się juŜ w pierwszych dniachkampanii. Samochwalstwo dowódców korpusów sprawiało, ŜeSamsonow miał spaczony obraz sytuacji i nie mógł na czas podjąćśrodków zaradczych. Olbrzymi cięŜar winy za klęskę naleŜyprzypisać dowódcom obu bocznych korpusów — Artamonowowi iBłagowieszczeńskiemu. Rozpoczęli oni odwrót w sytuacji, gdy idące

6 D a n i 1 o f f, op. cit., s. 205-206.

Page 189: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

<

191

w centrum ugrupowania Armii Narwiańskiej dwa i półcentralnego korpusu posuwało się wciąŜ do przodu.

Dziwi takŜe bierność Renennkampfa. Wynikała ona, w mymprzekonaniu, z dwóch czynników. Z jednej strony, po bitwie podGąbinem dowódca Armii Niemeńskiej nie chciał zbyt szybkimpościgiem płoszyć, jak mniemał, pobitych juŜ Niemców, dająctym samym Samsonowowi czas na przecięcie im dróg odwrotu.Poza tym, takŜe jego wojskom dawało się we znakiprzemęczenie i wadliwe zaopatrzenie. śołnierze potrzebowaliodpoczynku, aby nie głodować zrywali owoce i zbierali z pólziemniaki. Tabory były nadwyręŜone, a z powodu innegorozstawu torów i ewakuacji przez Niemców taboru, Rosjanie niemogli korzystać z kolei wschodniopruskich. Rennenkampfobawiał się teŜ wypadów z twierdzy królewieckiej. To wszystkojednak nie tłumaczy jego pasywności. Miał wystarczająco duŜosił, aby równolegle zabezpieczyć swą północną flankę oraz niepozwolić przeciwnikowi na oderwanie się i ujście w nieznanymkierunku. AŜ do 30 sierpnia Hindenburg i Ludendorff zniepokojem oczekiwali wieści z północy. W swychpamiętnikach Ludendorff napisał: „Tylko nieliczni wiedzą, zjaką obawą spoglądałem w tych dniach na Armię Niemeńską",zaś według Hindenburga, przez pierwsze 2-3 dni bitwy podTannenbergiem Armia Wileńska mogła spaść na 8. Armię jaklawina7.

Interesującą hipotezę mającą tłumaczyć zachowanieRennenkampfa wyłoŜył w swych wspomnieniach gen.Hoffmann. Znał on dowódców Armii Narwiańskiej i nie-meńskiej z czasów wojny z Japonią, na której przebywał wcharakterze obserwatora. Wówczas podczas bitwy podLiaojangiem we wrześniu 1904 r. Rennenkampf nie pośpieszył,mimo kilku wezwań, na pomoc broniącej kopalni węgla wJentai syberyjskiej dywizji kozaków dowodzonej

7 L u d e n d o r f f , s. 38; H i n d e n b u r g . op. cii., s. 82-87.

Page 190: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

192

przez Samsonowa. Ten ostatni zmuszony był ją opuścić. Pozakończeniu bitwy na dworcu kolejowym w Mukdenie doszłomiędzy nimi do kłótni, o czym Hoffmanna powiadomili naoczniświadkowie. W jego ocenie dowódca 1. Armii mógł nie spieszącsię z pomocą 2. Armii zemścić się w ten sposób za wydarzeniasprzed 9 lat8. Hipotezę tę naleŜy jednak, w mym przekonaniu,włoŜyć między bajki. Obaj generałowie byli przez całe swedorosłe Ŝycie zawodowymi Ŝołnierzami, zdawali sobie sprawę zcięŜaru odpowiedzialności, jaka na nich spoczywała, wobecpaństwa i podległych im Ŝołnierzy, a od sukcesu inwazji na PrusyWschodnie zaleŜała wszak ich dalsza kariera.

Stawka w niewielkim stopniu wpływała na przebieg bitwy, cobyło zresztą zgodne z obowiązującą doktryną wojenną, którakoordynowanie operacji na poszczególnych frontach powierzałaich dowódcom. Brakowało jej zresztą odpowiedniej łączności zfrontem. W pierwszych dniach wojny dwa (sic!) telegrafy, zapomocą których moŜna było nadać do 600 słów na godzinęobsługiwało zaledwie 6 ludzi. Dopiero pod koniec wrześniarozpoczęto budowę nowych linii z Baranowicz do Chełma iRównego. W kwaterze głównej panowały niezdrowe stosunkimiędzyludzkie, momentami przypominające bardziej dwór. WielkiMikołaj Mikołajewicz otaczał się arystokracją i sporo czasuspędzał na zabawianiu zagranicznych obserwatorów. Co wieczórwydawał, przygotowywane przez jednego z najlepszychrestauratorów w Rosji, obiady, na których gościł wspomnianychwyŜej obcokrajowców, wysokich rangą oficerów i gości licznieodwiedzających Stawkę. Podczas narad wojennych zdarzało musię opuścić salę obrad, aby, jak mówił, ,,nie przeszkadzaćgenerałom". Podlegli mu oficerowie intrygowali między sobąwalcząc o wpływy. Dowódca transportu polowego gen. RoŜin byłodpowiedzialny za kolekcjonowanie opasek z cygar wypalanychprzez wielkiego

8 Max H o f f m a n n . Wspomnienia..., op. cit.. s. 28—29.

Page 191: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

193

księcia, podczas gdy Januszkiewicz, według historyka Normana Stona,„rozwijał swe zamiłowanie do pornografii". Zdaniem premiera IwanaGoremykina, w Stawce panowała atmosfera jak w „Wojnie i pokoju"Tołstoja. Podobnie rzecz się miała na szczeblu dowództwa frontu.śyliński, Samsonow oraz Mileant uchodzili za zwolennikówSuchomlinowa, a Rennenkampf i Postowki za jego zdeklarowanychwrogów. Negatywnie wpływało to na panujące między nimi stosunki.Podobno Rennenkampf komunikował się ze swym szefem sztabuwyłącznie na piśmie (choć brzmi to raczej mało prawdopodobnie).Sporadycznie tylko informował śylińskiego o swym połoŜeniu izamiarach9. Negatywną ocenę wyŜszemu dowództwu wystawił powojnie gen. Mingin pisząc: „Brałem udział w trzech wojnach i zakaŜdym razem odnosiłem wraŜenie, Ŝe nasi rosyjscy oficerowie iŜołnierze stawali na wysokości zadania. W najgorszych warunkachwykonywali swe obowiązki bez szemrania, do ostatniej kropli krwi. Ztym materiałem ludzkim moŜemy wiele osiągnąć. Naszym nie-szczęściem był jednak brak umiejętności dowódców"10.

Zemścił się tu system szkolenia w korpusie oficerskim. WedługKnoxa, oficerowie byli źle opłacani, przeciąŜeni robotą papierkową,nieskorzy do aktywności fizycznej i uczeni serwilizmu wobecprzełoŜonych. Rzadko mieli okazję podejmować samodzielne decyzjelub wyraŜać swe poglądy. System awansów nie zachęcał doaktywności. Młodym i ambitnym blokowano promocje, podczas gdyprzyczyną awansu zdarzała się być umiejętność sporządzaniakarykatur! Z kolei oficerowie rezerwy z reguły nie lubili wojskowegoŜycia, nie dbając ani o dyscyplinę, ani o swoich ludzi. Czasembrakowało zupełnie fundamentalnej wiedzy. Archibald Wavell,późniejszy marszałek z okresu

9 S t o n e. op. cit.. s. 52—53, 58; Kürneberg, op. cit., s. 105; G o u r k o. op. cit., s. 7.10 Rudolf von W e h r t . Tannenberg. Wie Hindenburg die Russen schlug, Berlin 1934. s.

64-65.

■ •

Page 192: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

194

II wojny światowej, na manewrach armii rosyjskiej latem 1911r. był świadkiem dyskusji dwóch rosyjskich oficerów. czywskazówka w kompasie wskazuje północ czy południe '. Wtym miejscu warto pokusić się o sformułowanie bardziejogólnego sądu. Bitwa pod Tannenbergiem naleŜała dopierwszych starć wojny. Zwykle w tej fazie dochodzi dopraktycznej weryfikacji przydatności oficerów wyŜszych szarŜdo warunków realnego pola walki. Dla podparcia tej tezymoŜna przywołać kampanię wrześniową, w toku której kilkugenerałów całkowicie zawiodło pokładane w nich oczekiwania.Pod tym względem Niemcy mieli nieco więcej szczęścia niŜRosjanie, bądź teŜ dobór kadr w korpusie oficerskim w Rzeszyw większym stopniu, niŜ w przypadku Rosji, był wynikiemczynników merytorycznych.

Do klęski walnie przyczyniło się równieŜ fatalne roz-poznanie i łączność. Jeden z rosyjskich oficerów uczest-niczących w bitwie stwierdził, Ŝe wszystko co nas spotkało,spadło na nas niespodziewanie12. Z powodu bałaganu,zagubienia części kodów, braku odpowiedniej liczbyszyfrantów, czy pewnie i zwykłego lenistwa część meldunkówi rozkazów przesyłano drogą radiową otwartym tekstem.Dawały one Niemcom bezcenne informacje na temat połoŜeniai zamiarów ich przeciwników, zanim ci w ogóle przystąpili dorealizacji tych ostatnich. Na usprawiedliwienie Rosjan moŜnapodać, Ŝe radio było wówczas nowinką techniczną i nikt taknaprawdę nie wiedział jak będzie ono funkcjonowało wwarunkach polowych. Brakowało zwykłego doświadczenia wobchodzeniu się z tym środkiem łączności13. Zresztą i Nie-mcom zdarzały się błędy i czasem to Rosjanie przejmowali ichdepesze.

11 Evans, op. cit., s. 59-60; F r a n c o i s , Marneschlacht.... op. cit., s. 133-134; Zawadzki . op.cit., t. 2. s. 247-248.

12 Daniloff, op. cit., s. 217.13 G o ł ę b i o w s k i , op. cit.. s. 14—23.

Page 193: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

195

Niedostateczne informacje o połoŜeniu i zamiarachnieprzyjaciela wynikały takŜe z bierności rosyjskiej jazdy. Dziwito, zwłaszcza, Ŝe obaj Rennenkampf i Samsonow bylikawalerzystami i to z bojowym doświadczeniem z wojnyjapońsko-rosyjskiej. Znaczna część rosyjskiej kawalerii stała naskrzydłach i w zasadzie biernie przyglądała się rozwojowiwypadków. Na taką postawę trudno znaleźć usprawiedliwienie.A przecieŜ Rosjanie mieli olbrzymią przewagę w tej broni.MoŜna ją było wykorzystać albo rzucając w masie przedpostępującymi wojskami, co w pierwszym etapie wojnyzdezorganizowałoby niemiecką mobilizację, utrudniłokoncentrację, i pozwoliło zebrać szczegółowe informacje natemat jego pozycji i ewentualnych słabych punktach, albopchnąć ją na flanki. Rosjanie nie zrobili ani jednego, anidrugiego. A trzeba zaznaczyć, Ŝe kawalerię rozbudowano przedwojną olbrzymim nakładem kosztów. Spowolniała ona takŜezakończenie mobilizacji — czterdziestu pociągów wymagałtransport zarówno dywizji kawalerii, jak i dywizji piechoty, choćta ostatnia była prawie pięciokrotnie silniejsza. Gdyby niekonieczność przerzutu mas kawalerii mobilizację moŜna byprzeprowadzić znacznie szybciej. Poza tym konie potrzebowałydziennie 6 kg zboŜa, co obciąŜało i tak słabo zorganizowaneetapy i transport14.

Kolejną istotną przyczynę katastrofy stanowiło skierowanie 2.Armii na front bez uprzedniego zakończenia jej koncentracji izorganizowania tyłów. Na tym zawaŜył czynnik polityczny —naczelne dowództwo chciało wypełnić zobowiązania sojuszniczei za wszelką cenę uderzyć na Niemców w wyznaczonymterminie. NiedoŜywionych i nieprzygotowanych w dostatecznymstopniu Ŝołnierzy Samsonowa gnano na północ jak, nieprzyrównując, bydło, nie licząc się z ich przemęczeniem iniedostatkami

14 S t o n e, op. cit., s. 49.

Page 194: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

196

w zaopatrzeniu. W kluczowych momentach bitwy rosyjscyŜołnierze nie mieli nic w ustach od 2-3 dni oraz brakowało imamunicji! Jak raportował dowódca pułku estlandzkiego z 2.DP: ,,... Ŝołnierze juŜ drugi dzień nie otrzymali jedzenia, nie mataborów, zapasy zuŜyte. śołnierze przemęczeni i do tegostopnia rozstrojeni, Ŝe w kaŜdym sąsiednim oddziale widząnieprzyjaciela". Inny oficer meldował: „śołnierze byli doniemoŜliwości wyczerpani. » brakowało amunicji, trzeci dzieńnie było chleba, ani sucharów"15. Niemiecki historyk C.P.Ettinghoffer swą ksiąŜkę o bitwie wręcz zatytułował:Tannenberg. Jak „zamaszerowano" armią na śmierć16.Samsonow miał prawdopodobnie nadzieję, Ŝe podczas marszunadejdą w końcu uzupełnienia i zorganizują się słuŜby zaopat-rzeniowe, twardy Ŝołnierz rosyjski wytrzyma przejścioweniedogodności w aprowizacji i wszystko się w końcu jakośuporządkuje juŜ w toku operacji. Wszyscy obserwatorzy iuczestnicy wydarzeń podkreślali natomiast heroizm i niezwykłąwytrzymałość carskich Ŝołnierzy i w Ŝaden sposób nie moŜnatego traktować jako czystą kurtuazję.

Armia niemiecka była za to dobrze wyposaŜona, wy-szkolona i dowodzona. śołnierze biorący udział w bitwie podTannenbergiem pochodzili w większości z Prus Wschodnich iZachodnich (korpusy I, I rezerwowy, XVII i XX. 1. dywizjakawalerii, załogi okolicznych twierdz, częściowo 3. DPrezerwowa), dlatego z tym większym poświęceniem broniliswej „małej ojczyzny"17. PrzewaŜająca część korpusuoficerskiego charakteryzowała się siłą charakteru, zdecydo-waniem, spokojem, kompetencją, inicjatywą, wyczuciemsytuacji i odpowiedzialnością za rozkazy i powierzone im

15 Z a w a d z k i , op. cit.. t. 2. s. 185.16 Paul Coelestin E t t i g h o f f e r , Tannenberg. Eine Armee wird zu

Tode marschiert, Gutersloh 1939.17 W jej szeregach walczyło wielu Polaków, zwłaszcza w 35. DP

z Torunia i 36. DP z Gdańska.

Page 195: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

197

oddziały. Oficerowie wykazywali się takŜe elastycznością,reagując stosownie do zaistniałej sytuacji i nie bojąc się podjąćskalkulowanego ryzyka. Bez większych problemówfunkcjonowała łączność. Kwatery dowództw poszczególnychkorpusów i całej armii znajdowały się z reguły w pobliŜu liniifrontu, co ułatwiało komunikację.

Niemcom sprzyjał zalesiony, poprzedzielany ciekamiwodnymi i jeziorami teren oraz ludność cywilna. Obie rosyjskiearmie oddzielone były wielkimi jeziorami mazurskimi ztwierdzą Boyen w środku, więc 8. Armia mogła manewrowaćpo liniach wewnętrznych, korzystając z gęstej sieci połączeńkolejowych. Do manewru zaczepnego wykorzystano wszelkiemoŜliwe rezerwy, nawet załogi twierdz, przeciwko ArmiiWileńskiej pozostawiając jedynie niewielką przesłonę.Umiejętnie wykorzystywano zaskoczenie i moŜliwośćuderzenia z flanki. Sprzyjało im teŜ i szczęście, niezbędne nawojnie.

Równie istotna była przewaga w cięŜkiej artylerii. Gdy obierosyjskie armie miały łącznie 24 haubice, to 8. Armia posiadałaich aŜ 156! Rosyjscy Ŝołnierze nabrali przed nią respektu imówili, Ŝe „Niemcy rzucali w nich kuframi". Rosjanie posiadalitakŜe mniejsze zapasy amunicji — na działo przypadało około850 pocisków. Poza tym, według Francoisa, uŜywana przez nichna początku kampanii amunicja miała niewielką siłę raŜenia itendencje do grzęźnięcia w ziemi. Dopiero stosowana wpóźniejszym okresie wojny importowana amunicja amerykańskawolna była od tych mankamentów. Jednak problem zzaopatrzeniem artylerii w wystarczającą ilość amunicji pozostałdo końca wojny18.

Wśród przyczyn sukcesu na pierwszym miejscu naleŜyjednak wymienić śmiałą myśl taktyczną. TuŜ po bitwierozgorzał spór co do autorstwa zwrotu zaczepnego 8. Armii.Zasługi poza Hindenburgiem, Ludendorffem i Moltkem

18 F r a n c o i s, Tannenberg..., op. cit.. s. 35, 53; D a n i 1 o f f. op. cit.. s. 221; S t o n e, op.

cit.. s. 48-49.

Page 196: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

198

przypisywał sobie Hoffmann, który do takowego planu miał jeszczebezskutecznie przekonywać Pnttwitza. KaŜdy z wyŜejwymienionych miał swój udział w końcowym sukcesie. CóŜ.nie po raz pierwszy okazało się, Ŝe do ojcostwa sukcesu aspirujewielu, a klęska jest sierotą. Paradoksalnie zwycięstwo podTannenbergiem przyczyniło się jednak do fiaska strategicznychplanów operacyjnych i samego planu Schlieffena. PodwraŜeniem ofensywy Rosjan Moltke zdecydował przerzucić nafront wschodni dwa korpusy (rezerwowy gwardii i XI) wraz z 8.dywizją kawalerii. Jednostki te nie zdąŜyły wziąć udziału wbitwie pod Tannenbergiem. Zabrakło ich teŜ nad Marną.Historyk Rick Chickering podsumował to następująco:„Wydarzenia na wschodzie nie były pozbawione pewnej dozyironii. Dzięki mobilności i planowaniu wojennemu Niemcomudało się pokonać po kolei dwie wrogie armie. Przy czymstrategiczną kulminację tej kampanii moŜna porównać do kotłapod Kannami. Marzenie Schlieffena spełniło się na złym teatrzedziałań" l9.

W pierwszych miesiącach po bitwie po Rosji krąŜyłypogłoski, Ŝe zagładę 2. Armii spowodowała zdrada. Ciekawąinterpretację przyczyn i znaczenia poraŜki pod TannenbergiemwyłoŜył w swej powieści „Sierpień czternastego""opublikowanej w 1972 r. w Londynie Aleksander Soł-Ŝenicyn.Winą za nią obciąŜył głównie nieudolnego i słabegośylińskiego. W jego oczach Samsonow przedstawiał się jakotragiczny bohater, na miarę Aleksandra Newskiego czy DymitraDońskiego, który do ostatnich chwil swego Ŝycia usiłowałzapobiec katastrofie Armii Warszawskiej. W ocenieradzieckiego dysydenta. Tannenberg stanowił pierwsze ogniwowiodące do poraŜki Rosji w całej wojnie. która wepchnęła ją wotchłań zbrodniczego komunizmu.

Z kolei Niemcy potraktowali omawianą bitwę za rewanŜ zaGrunwald i ostateczne zwycięstwo rasy teutońskiej nad

19 C h i c k e r i n g. op. cit.. s. 39.

Page 197: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

199

Słowiańszczyzną. Jak opisywał to w swych dziennikach Paleolog:,.Miejscem szczególnie zaŜartych walk była wioska TannenbergpołoŜona 35 km na północ od Działdowa: To tu w 1410 r. królWładysław V pokonał KrzyŜaków — co było pierwszym zwycięstwemSłowiaństwa nad Germanami. Teutonowie musieli czekać na rewanŜ504 lata, ale okazał się on o wiele straszniejszy"20. W 1927 r. podOlsztynkiem, w miejscu szczególnie zaŜartych walk, zbudowanopomnik na planie czworokąta, za wzór którego posłuŜył zamek Casteldel Monte, jaki w XIII wieku nakazał wybudować w Apulii w pobliŜuBari Fryderyk II Hohenstauf. Organizowano tu uroczystościpatriotyczno-narodowe, przybywali coraz liczniejsi turyści, do czegoprzyczyniło się odkrycie turystycznych walorów Mazur przez corazszersze kręgi niemieckiego społeczeństwa. Coraz liczniej zaczęli się tupojawiać i Polacy zza pobliskiej granicy, np. aby wspomnieć choćbywyprawę kajakową Melchiora Wańkowicza opisaną w ksiąŜce Natropach Smętka. W tym mauzoleum po śmierci spoczął Hindenburg.Gdy jesienią 1944 r. Armia Czerwona zatrzymała się nieopodal granicPrus Wschodnich, wielu ich mieszkańców wierzyło, czy teŜ chciałowierzyć, w powtórkę ze scenariusza z 1914 r. Nadzieje nie miały sięziścić. Pod koniec stycznia 1945 r. sarkofag z Hindenburgiemprzewieziono do Pilawy, skąd morzem do Szczecina i dalej lądem doPoczdamu. Ale wkrótce i pod tym miastem pojawiły się jednostkiarmii radzieckiej. Wywieziono je zatem koleją dalej na zachód,porzucając ostatecznie na jednym z dworców kolejowych. W 1946 r.Amerykanie nakazali złoŜyć je w kościele pod wezwaniem św.ElŜbiety w Marburgu w Hesji. Sam pomnik w Olsztynku na rozkazHitlera został w styczniu 1945 r. częściowo wysadzony w powietrze.Jego ruiny rozszabrowali nowo przybyli mieszkańcy ziem

20 www.alexanderpalace.org/mpmemoirs/4.html

Page 198: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

200

odzyskanych. Planową rozbiórkę przeprowadzono w 1949 r.Część granitowych płyt trafiło na budowę Pałacu Kultury i Naukiw Warszawie21.

Wojna, jak zawsze zresztą, stanowiła bolesne doświadczeniedla ludności cywilnej. Jak juŜ wspominałem. niespełna co trzeci znich w obawie przed Rosjanami porzucił swe domostwa. Ci,którzy mimo wszystko zdecydowali się na pozostanie, musieli Ŝyćpod rosyjską władzą okupacyjną. Rosjanie w wielu przypadkachstosowali drakońskie kary za faktyczne lub rzekome złamanierozporządzeń okupacyjnych. Na przykład licząca 2 tys.mieszkańców miejscowość Domnau i wieś Abschwangen zostałyspalone, gdyŜ w ich pobliŜu doszło do potyczek między wojskamirosyjskimi a niemieckimi patrolami. Los ten podzieliła wieśKiesseln, w pobliŜu której doszło do samozapłonu stogu siana, coRosjanie uznali za znak dla armii niemieckiej. Natomiast we wsiSątopy (Santoppen) w powiecie Reszel podczas pogrzebu zgodnieze zwyczajem uderzono w dzwony kościelne. Rosjanie odebrali toza sygnał dla wojsk niemieckich i w ramach represji rozstrzelali 20jej mieszkańców. Zdarzały się i publiczne chłosty za „mniejszewykroczenia". Natomiast na Ŝyczenie cara Rennenkampfoszczędził pałac myśliwski Wilhelma II w puszczy Rominckiej.Przed wojną car wielokrotnie gościł tam na polowaniach iprawdopodobnie chciał zachować go dla siebie na okrespowojenny.

Normą było, Ŝe cywile poruszający się na rowerach pomimozakazu władz okupacyjnych zostawali automatycznie uznawani zaszpiegów i rozstrzeliwani bez sądu. Szczególnie

21 Szerzej patrz: Jurgen T i e t z, Das Tannenberg-Nationaldenkmal: Architektur, Geschichte,Kontext, Beriin 1999. O innych cmentarzach wojennych na tym terenie patrz: Konrad Wagner,Tannenberg und seine Heldengräber. Osterode 1927; Wiktor K n e r c e r . Cmentarze wojenne zokresu I wojny światowej w województwie olsztyńskim. Warszawa 1995.

Page 199: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

201

podejrzliwie Rosjanie traktowali leśników, którzy, ich zdaniem, zzałoŜenia współpracowali z wojskami niemieckimi. W VI Korpusiewydano zarządzenie rozstrzeliwania ich jako szpiegów bezuprzedniego sądu. Cywile mieli takŜe truć wodę, podrzucać do furaŜudruty przeciągać nad drogami druty oraz dawać wojskom niemieckimsygnały m.in. przez uruchamianie wiatraków, podpalenie stogów sianaczy bicie w dzwony. W trakcie okupacji łącznie Ŝycie straciło 1620cywilów, 433 odniosło rany, a około 10 tys. zostało uprowadzonych wgłąb Rosji22.

Ludność miejscowa często skarŜyła się na rabunki mienia.Dotyczyło to zwłaszcza opuszczonych gospodarstw. Według źródełniemieckich, do kradzieŜy carskich Ŝołnierzy zachęcać mieli śydzi zpobliskich miejscowości w Kongresówce i na Litwie. Postępowali oniza wojskami inwazyjnymi i za bezcen odkupywali od carskichŜołnierzy zrabowane dobra, wywoŜąc je za pobliską granicępaństwową. W okupowanej Nidzicy rosyjscy Ŝołnierze odbieraliprzechodniom zegarki, wdzierali się do domostw, otwierali sejfy iniszczyli meble. Płoty rozbierano na opał. W zdobytych rosyjskichokopach znajdowano: damską bieliznę, gorsety, koronki, obuwie czyzabawki. Rosyjscy oficerowie z róŜnym skutkiem i determinacjąpróbowali zwalczać złodziejski proceder. Stosowano zwykle karycielesne, choć i zdarzały się egzekucje. Zresztą i sami oficerowie niemieli w tym zakresie całkowicie czystego sumienia. W samochodzieMartosa po jego zatrzymaniu przy dokładnym przeszukaniuznaleziono ukryty kosztowny srebrny puchar. Niefortunny dowódcaXV Korpusu wyraził zdziwienie i nie przyznał się do znaleziska23.

Co podkreślali takŜe sami Niemcy, rosyjskie władze okupacyjnepotrafiły wspierać ludność cywilną i Ŝyć z nią w zgodzie. Wwiększości przypadków oficerowie płacili

22 D a n i 1 o f f, op. cit.. s. 222; Weltkrieg..., op. cit., Bd. 2, s. 325-330.23 F r a n c o i s, Marneschlacht.... op. cit., s. 258; F r a n c o i s , Tannenberg..., op. cit., s. 31;

S c h o w a l t e r , op. cit., s. 318.

Page 200: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

202

złotem za zarekwirowane rzeczy. W Insterburgu zgodzono sięna zorganizowanie straŜy miejskiej, a komendantem miastauczyniono ... jego burmistrza dr Bierfreunda. Ustalono takŜestały kurs wymiany — za jednego rubla płacono trzy marki, cozgodne było z kursem rynkowym. W Wehlau, Piszu czy Nidzicyzatroszczono się o zaopatrzenie w Ŝywność pozostałej namiejscu ludności. W pierwszych dniach kampanii Martosprzygarnął do swego samochodu zagubione niemieckie dziecko.

W wyniku walk ucierpiało wiele miejscowości. Gerdauen,Olsztynek i Mielno zostały doszczętnie zniszczone, zaś Nidzica,Szczytno czy Działdowo w powaŜnym stopniu. Podczasodwrotu Rosjanie zastosowali taktykę spalonej ziemi, niszczącwszystko, co mogło być uŜyteczne w dalszym prowadzeniuwojny: mosty, koleje, telegrafy, składy, gazownie, fabryki czydrogi. Łącznie w Prusach Wschodnich zniszczeniu uległo 34 tys.budynków i splądrowano 100 tys. mieszkań i domów. Jakwyliczono z iście niemiecką precyzją, w wyniku walk irekwizycji utracono 135 tys. koni, 250 tys. sztuk bydła i 200 tys.świń. Tylko podczas odwrotu we wrześniu 1914 r. Rosjanie niemogąc ewakuować rozstrzelali z karabinów maszynowych stadoliczące około 500 sztuk bydła. Około 100 tys. Prusaków straciłocały swój dobytek. Skala zniszczeń, zwłaszcza na Mazurachprzypominała o najeździe tatarskim, jaki spustoszył ten region w1656 r. Był to odwet Jana Kazimierza za zdradę elektorabrandenburskiego i przyłączenie się do wojny po stronieSzwecji-4.

Prusy Wschodnie podczas pierwszej wojny światowej jeszczeraz stały się widownią działań wojennych. Mimo bitew podTannenbergiem i nad jeziorami mazurskimi juŜ pod koniecwrześnia 1914 r. na obszary leŜące na wschód od wielkich jeziormazurskich wtargnęła na głębokość do

24 Kurt F l o e r i c k e , Die Masurenschlachten. Stuttgart 1916. s. 27—31. 47—51;S c h o w a l t e r . op. cit., s. 318.; Völkerkrieg, op. cit.. Bd. 2. s. 44-50.

Page 201: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

203

30 km rosyjska 10. Armia. W okresie tym Prus Wschodnichbroniły jedynie słabe jednostki, w większości złoŜone zlandwehry i landsturmu, dowodzone przez nowego dowódcę 8.Armii gen. Belowa. Ze względu na dysproporcję sił wycofał sięna linię wielkich jezior mazurskich. Przez kolejne trzy miesiącetoczyła się tam wojna pozycyjna. Rosjanie umocnili się nazajętych pozycjach, zabezpieczając je m.in. zasiekami.

Sytuacja na innych odcinkach frontu wschodniego, główniew Galicji i centralnej części Królestwa Polskiego, nie pozwalałaNiemcom na przerzucenie do Prus Wschodnich nowych sił iwyparcia stamtąd Rosjan. Dopiero pod koniec stycznia 1915 r.skierowano tam nowo powstałą, dowodzoną przez gen.Einchorna, 10. Armię. Jednostki te stanęły na północ od 8.Armii w rejonie Insterburga. Hindenburg planowałkoncentryczne uderzenie na oba rosyjskie skrzydła, aby okrąŜyći pobić 10. Armię rosyjską pod dowództwem gen. F. Sieversa.Aby ukryć przygotowania do ofensywy, m.in. na kilka dni przedterminem jej rozpoczęcia wstrzymano wysyłanie z frontuprywatnej korespondencji Ŝołnierzy.

Pierwsza w dniu 7 lutego uderzyła na rosyjską prawą flankę8. Armia. Następnego dnia wyzwolono Pisz, odrzucając pocięŜkich walkach na Osowiec pobitą rosyjską 57. DP.Równocześnie Niemcy ruszyli na pozycje rosyjskie podGąbinem. Rosjanie nie zauwaŜyli w tym ostatnim rejoniekoncentracji znacznych sił niemieckich, sądząc, Ŝe mieli doczynienia wciąŜ wyłącznie ze słabymi jednostkami landwehry ilandsturmu. Początkowo ruchy Niemców na prawym skrzydle10. Armii nie wzbudziły większego niepokoju u Sieversa.UwaŜał on, Ŝe są to jedynie działania pozorowane, mająceodwrócić jego uwagę od rejonu Ełku i Augustowa. Jednakbroniący prawej flanki III Korpus nie utrzymał pozycji nawetpod Stołupianami i Wierzbołowem, wycofując się jedną dywizjąna wschód

Page 202: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

204

na Kowno, drugą na południe2"'. Zaskoczenie niemieckimuderzeniem było tak duŜe, Ŝe w Wierzbołowie i Ejdkunach w ręceNiemców wpadły m.in. trzy pociągi szpitalne i licznenierozładowane jeszcze składy z amunicją. W pociągachszpitalnych znaleziono m.in. liczne zapasy Ŝywności (w tymkonserwy, czekoladę, a nawet kawior) oraz buty i futra, jakŜeprzydatne w zimie. Przemarznięci Ŝołnierze nie posiadali się zradości, gdyŜ zdobyli przy tym ponad 100 kuchni polowych zgorącą strawą.

Z tego rejonu 11 lutego trzy niemieckie korpusy (XXI.XXXVIII i XXXIX) ruszyły na południe, wychodząc na głębokietyły i linie komunikacyjne centrum rosyjskiej 10. Armii tj.korpusów XX i XXVI rezerwowego. Nie znając jeszczefaktycznej sytuacji na północnej flance 10. Armii, dowódca frontupółnocno-zachodniego gen. Ruski wydał 1 1 lutego rozkazwycofania jej na linię Kowno—Sejny—Augustów—Osowiec. Wmiarę moŜliwości miała ona utrzymać Augustów i Suwałki. Pozakończeniu trwającej właśnie w rejonie Ostrołęki i ŁomŜykoncentracji nowo powstałej 12. Armii planowano przejście dokontrofensywy. Zgodnie z tym rozkazem rozpoczęto planowyodwrót na wschód. Sievers aŜ do 14 lutego nie zdawał sobiesprawy ze skali zagroŜenia swego prawego skrzydła sądząc, Ŝegłówne niemieckie natarcie szło na południe od wielkich jeziormazurskich. Rozkazał nawet wycofującemu się z Orzysza na EłkIII Korpusowi syberyjskiemu gen. N. Radkiewicza wraz zpodporządkowaną mu 28. DP z XX Korpusu wykonanie uderzeniaw rejon Rajogrodu, w celu powstrzymania idącego drogą z Piszado Augustowa nieprzyjaciela. Równolegle na Grajewo uderzyćmiały jednostki z twierdzy Osowiec. Od północy manewr miałzabezpieczać XXVI Korpus rezerwowy. Datę uderzeniawyznaczono na 14 lutego. Lecz przed tym terminem

25 R o s t u n o v . op. cit., s. 208-212; Weltkńeg.... op. cit.. Bd. 7. s. 172-206.

Page 203: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

205

Sievers otrzymał meldunek o poraŜce III Korpusu i zajęciu przezNiemców Sejn, co groziło okrąŜeniem całej 10. Armii. Niepozostało zatem nic innego jak wydanie rozkazu generalnegoodwrotu na linię Niemna, Biebrzy i Narwi.

Osłona sił znajdujących się na południowym odcinku frontuprzypadła w udziale XX Korpusowi gen. P. Bu-łchakowa. Choćjego drogi odwrotu na wschód zostały przecięte przez Niemców,Sievers nie zezwolił, aby wycofał się on na południe doAugustowa i dalej na linię Niemna. Zamiast tego miał on wziąć nasiebie cięŜar ochrony całej północnej flanki armii i wycofać się napołudniowy wschód bezpośrednio przez Puszczę Augustowską.Manewr ten rozpoczął 14 lutego wieczorem. Na drodzeprzemarszu w sercu kompleksu leśnego we wsi Macharka stanęłajej niemiecka 42. DP. Rankiem 15 lutego rozgorzał zawzięty bój oten waŜny węzeł drogowy. Rosjanie, dysponujący zdecydowanąprzewagą liczebną (takŜe w artylerii), do godz. 15.00 rozbili Nie-mców, biorąc przy tym 700 jeńców oraz zdobywając 13 dział i 9karabinów maszynowych. Sukces ten nie zmienił jednakgeneralnego połoŜenia Bułchakowa. Niemcy bowiem zablokowalijuŜ wszystkie wyjścia z Puszczy Augustowskiej i poniewaŜ nieudało im się zamknąć w kotle całej 10. Armii, skoncentrowali swesiły właśnie przeciw XX Korpusowi. Nieświadomy zajęcia przezNiemców zachodniego brzegu Niemna na wysokości miej-scowości Sopockin, Bułachakow zgodnie z juŜ nieaktualnymirozkazami Sieversa, aŜ do 18 lutego rozpaczliwie usiłowałprzebijać się w tym właśnie kierunku. Podczas walk w PuszczyAugustowskiej Rosjanie nie po raz pierwszy i nie ostatni daliznaki swego heroizmu i niebywałej wręcz wytrzymałości. Przezostanie pięć dni bitwy niczego nie jedli, ani w praktyce nie spali,wiodąc do końca nierówny bój z Niemcami. Podejmowano próbyprzebicia się w gęstych kolumnach, atakując na stanowiska

Page 204: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

206

artylerii. W tych brawurowych próbach dochodzili nawet naodległość 400—500 metrów od niemieckich dział. W dniu 21 lutegogłówne siły XX Korpusu po wyczerpaniu się amunicji, zniszczyływłasną, w takiej sytuacji juŜ bezuŜyteczną artylerię i ruszyli dokrwawych szturmów na bagnety. Ostatnie krańcowo zmęczonejednostki usiłowały w taki szaleńczy i równocześnie godny najwyŜ-szego podziwu sposób przebić się ku wschodowi jeszcze rankiemnastępnego dnia. Próby przyjścia im z odsieczą zza Niemna byłyspóźnione i nieefektywne. Z okrąŜenia do Grodna przedarły się tylkopojedyncze jednostki m.in. z 133. i 134. pułki piechoty.Dziewięciodniowa bitwa dobiegła końca26.

Nie bez przyczyny tę drugą bitwę nad jeziorami mazurskimizwano teŜ zimową bitwą nad jeziorami mazurskimi. Toczonabowiem była w zmiennych i ekstremalnych warunkachatmosferycznych. Na początku operacji panowała wręcz arktycznapogoda. Doskwierał siarczysty mróz. ziemię pokrywała grubawarstwa miejscami zlodowaciałego śniegu. Jeziora skuł lód. Od 5lutego przez kilka kolejnych dni intensywnie padał śnieg, połączonyz porywistym, mroźnym, wiatrem. Dawało się to Ŝołnierzomboleśnie we znaki. Jeden z uczestników bitwy wspominał. Ŝe drogibyły nieraz zasypane świeŜym śniegiem aŜ po biodra Ŝołnierzy. Wtakich warunkach w ciągu godziny nie byli oni w stanie pokonaćwięcej niŜ 2 km. Szwankowały takŜe kuchnie polowe, nie mogące wpełni realizować zamówień i podąŜać za wojskiem. Z powodumrozu dochodziło do licznych odmroŜeń, a dłonie przymarzały dometalowych części broni. TakŜe ta ostatnia odmawiałaposłuszeństwa i co pewien czas trzeba ją było ogrzewać. Jakwspominał reporter wojenny. Rudolf Koschlitzki: „Krótkiodpoczynek, a potem dalej, jeszcze dalej.

26 R o s t u n o v , op. cit., s. 212-219; Weltkrieg.... op. cit., Bd. 7. s. 206-237.

Page 205: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

207

Pomimo siarczystego mrozu, spod hełmu leje się pot. Plecy jaksparaliŜowane, głowa nie myśli, próbuję zapomnieć o tychmęczarniach, wyprzeć to uczucie. Tylko noga za nogą. noga zanogą ... kiedyś to się w końcu skończy, przecieŜ wszystko kiedyśsię kończy, głód, zmęczenie, ból — wszystko (...) I wciąŜmaszerować, krok za krokiem, krok za krokiem... Czy Ŝycie jestwyłącznie maszerowaniem? Ile to juŜ — dwanaście, czternaście,szesnaście godzin — osiemnaście godzin, o BoŜe, osiemnaściegodzin. Wymaszerowaliśmy o czwartej, a teraz jest dwudziestadruga"27. Te arktyczne wręcz warunki opóźniały transportkolejowy i drogowy. Niezwykle uŜyteczne stawały siękonfiskowane chłopom sanie, zastępujące nieprzydatne podczastakiej pogody cięŜarówki. Na koła dział i wozów zakładanospecjalne płozy. W uŜyciu sprawdzały się narty i zaprzęgi zpsami. Aby pokonać zaspy do dział i wozów musiano zaprzęgaćnawet do 12 koni. Szczególne trudności sprawiało przesuwanieartylerii mającej bezpośrednio wspierać nacierającą piechotę. Wtrzecim dniu operacji doszło do radykalnej zmiany pogody.Nastała odwilŜ. Nie dość tego, Ŝe masy śniegu gwałtowniestopniały, to na dodatek padał rzęsisty deszcz, zamieniając terenbitwy w niekończące się rozlewiska, zaś drogi, zwłaszcza porosyjskiej stronie granicy, zamieniły się w bagna bądź rwącepotoki. Miejscami wozy zapadały się w błocie aŜ po osie kół, akonie po pachwiny28.

W rezultacie bitwy Rosjanie stracili około 200 tys. Ŝołnierzy zczego około 90 tys. jeńców, w tym siedmiu generałów. Wedługoficjalnych niemieckich meldunków juŜ do 18 lutego Niemcywzięli 64 tys. jeńców, 71 dział, ponad 100 karabinówmaszynowych i znaczne zapasy

27 Volkerkrieg. op. cit.. Bd. 4, s. 131.28 Floericke. op. cit.. s. 59-61: Janusz P a j e w s k i , Pierwsza wojna światowa 1914-1918.

Warszawa 1998. s. 254.

Page 206: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

208

materiałów wojennych. W sumie zdobytych dział miało być 300,w tym 18 cięŜkich. Walczących Niemców w trakcie zmagańzaszczycił swoją obecnością sam cesarz. Bitwę wykorzystywanotakŜe w wymiarze propagandowym — jako kolejny przejawgeniuszu Hindenburga, a jej efekt porównywano zTannenbergiem, a nawet Sedanem! Do 15 lutego PrusyWschodnie znów zostały całkowicie oswobodzone. Kolejnainwazja rosyjska, a raczej radziecka miała nadejść takŜe wmroźny styczeń 1945 r. Miała ona całkowicie i nieodwracalnieodmienić oblicze tej ziemi.

Wypadki pierwszej wojny światowej, w tym bitwa podTannenbergiem, przypieczętowały kształtowanie się świado-mości narodowej Mazurów. Walczyli oni wiernie na róŜnychfrontach tej wojny, zadzierzgając braterstwo broni z Ŝołnierzamiz innych regionów Niemiec. Poza tym zniszczenia wojenne,cierpienia uchodźców, kwaterowanie na Mazurach wojsk zinnych regionów Niemiec, potem zaś odbudowa regionu m.in. zeskładek zbieranych w głębi Niemiec (nawet w Wiedniu — tenwspierał odbudowę Szczytna) uczyniły z nich w wymiarzepolitycznym Niemców. To wszystko zadecydowało o tym, ŜeMazurzy gremialnie (w ponad 99%) opowiedzieli się zaNiemcami podczas przegranego przez Polskę plebiscytu wsierpniu 1920 r.

Bitwa pod Tannenbergiem owiana była wieloma mitami.Według jednego plan bitwy opracować miał Ludendorff jadącpociągiem do Malborka, albo podczas pierwszej nocy spędzonejw tym mieście. Inny utrzymywał, Ŝe genialny i przewidującyHindenburg juŜ na wiele lat przed wybuchem wojny, gdystacjonował w Królewcu. objeŜdŜał przyszłe pole bitwy iopracowywał plan starcia z Rosjanami. Miał teŜ doskonale znaćteren bitwy, gdyŜ jego majątek rodowy połoŜony był w Neudec(Ogrodzieniec) w pobliŜu Iławy, skąd w dzieciństwie i młodościudawać się miał w te okolice na przejaŜdŜki konne. Bodaj

Page 207: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

209

najbardziej rozpowszechniony i wykorzystywany w pro-pagandzie wojennej mit mówił o tysiącach Rosjan potopionychw mazurskich jeziorach i bagnach. Jeden z mitów wciąŜ rozpalaemocje poszukiwaczy skarbów. Kasa Armii WarszawskiejwciąŜ ma, w ich przekonaniu, czekać bowiem gdzieś wpołudniowych Mazurach na swego odkrywcę. W mej ocenienatomiast zdąŜono ją wywieźć z Nidzicy wraz z resztą sztabu wkierunku Chorzeli jeszcze po południu 28 sierpnia.Potwierdzają to zresztą źródła — Francois twierdził, Ŝeatakujący tego dnia na południe od Nidzicy 10. pułk strzelcówkonnych zdobył kasę wojenną z zawartością od 300 do 500 tys.rubli w srebrze i banknotach29.

29 F r a n c o i s . Tannenberg..., op. cit.. s. 45: F r a n c o i s . Marnesch-lada..., op. cit.. s.

219-220. 240.

I

Page 208: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

210

Orde de bataille

NIEMCY:8. Armia — dowódca od 22.08.1914 gen. Paul von Hindenburg (wcześniej

Max von Prittwitz und Gaffron), szef sztabu od 22.08.1914 gen. ErichLudendorff (wcześniej Georg von Waldersee). I oficer sztabu płk. MaxHoffmann, naczelny kwatermistrz gen. Grunert

I Korpus (gen. Hermann Francois) — 1. DP. 2. DPXVII Korpus (gen. August Mackensen) — 35. DP, 36. DPKorpus XX (gen. Scholtz) — 37. DP. 41. DPI Korpus rezerwowy (gen. Otto Below) — rezerwowe 1. i 36. DP3. DP rezerwowa (gen. Morgen)dywizja landwhery (gen. Goltz)2., 5., 6., 20., 70. brygady landwehryzałogi twierdz Królewiec, Boyen (GiŜycko), Chełmno. Grudziądzi Malbork1. dywizja kawalerii (gen. Brecht)

ROSJANIE:1. Armia (zwana wileńską lub niemeńską) — dowódca gen.

Paweł Rennenkampf. szef sztabu gen. Mileant

II Korpus (gen. Scheidemann) — 26. i 43. DPIII Korpus (gen. Jepanczin) — 25. i 27. DPIV Korpus (gen. Alijew) — 30. i 40. DPXX Korpus (gen. Smirnow) — 28. i 29. DP5. brygada strzelców56. DP rezerwowa1., 2. dywizja kawalerii gwardii; 1., 2., 3. dywizja kawalerii,samodzielna brygada kawalerii

2. Armia (zwana warszawską lub narwiańską) — dowódca gen.Aleksander Samsonow, szef sztabu gen. Postów ski

I Korpus (gen. Artamonow od 28.08.1914 gen. Duszkiewicz) — 22. i 24.DP

Page 209: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

VI Koprus (gen. Błagowieszczenski) — 4. i 16. DPXIII Korpus (gen. Klujew) — 1. i 36. DPXV Korpus (gen. Martos) — 6. i 8. DPXXIII Korpus (gen. Kondratowicz) — 3. DP gwardii, 2. DP1. brygada strzelców4. dywizja kawalerii (gen. Tolpygo)6. dywizja kawalerii (gen. Ropp)15. dywizja kawalerii (gen. Ljuomirow)

Page 210: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

WYBRANA BIBLIOGRAFIAJurij Daniloff, Rufiland im Weltkriege 1914-1915. Jena 1925.Nikolai G l o v i n , Iz istorii kampanii 1914 goda naruskom

fronte, Praha 1926.Basil G o u r k o, Memoires and Impressions of War and Revolutiun

in Russia 1914-1917, London 1918.Paul C. E t t i g h o f f e r , Tannenberg. Eine Armee wird zu Tode

marschiert. Gtitersloh 1939.Geoffrey E v a n s , Tannenberg 1410-1914. London 1970.Kurt Flo e r i c k e, Die Masurenschlachten. Stuttgart 1916.Hermann F r a n c o i s, Marneschlacht und Tannenberg, Berlin1920.Hermann F r a n c o i s, Tannenberg. Das Cannae des Weltkriegesin Wort und Bild, Berlin 1926.Leon G o łę b i o w s k i , O działalności łączności na fronciewschodnim w czasie wojny światowej 1914-1918, Warszawa 1930.Walter Grosse. Tannenberg 1914. Eine kurze Darstellung der

großen Vernichtungsschlacht, Königsberg 1939.Paul H i n d e n b u r g , Aus meinem Leben. Berlin 1920.Max Hoffman, Tannenberg. Wie es wirklich war. Berlin 1926.Max H o f f m a n , Wspomnienia. Wojna wśród niewykorzystanych

sposobności. Warszawa 1925.Alfred Knox, With the Russian Anny in the World War

1914-1917, London 1921.Joachim K u r e n b e r g , Russlands Weg nach Tannenberg, Berlin1934.

Page 211: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

213

Der Krieg in amtlichen Depeschen 1914/15, Bd. I, August.September, Oktober 1914, gesammelt wid herausgegeben vomFlottenbund Deutscher Frauen. Dessau (b.d.w).

Erich L u d e n d o r f f , Meine Kriegserinnerungen, 1914-1918,Berlin 1919.

Erich L u d e n d o r f f , Tannenberg, München 1933.L u k o m s k y , generał. Memoires of the Russian Revolution.

Westpoint (Coneccticut) 1922.August M a c k e n s e n , Briefe und Aufzeichnungen, Leipzig 1938. MauriceGeorges P a l e o l o g u e , La Russie des Tsares pendant

la grand guerre. Paris 1922.Ivan R o s t u n o v, Russkij front pierroj mirovoj vojny, Moskva 1976.Theobald S c h a f e r. Tannenberg, Berlin 1939.Denis E. S c h o w a l t e r , Tannenberg. Clash of empires 1914,

Washington 2004.Norman S t o n e , The Eastern Front 1914-1917, London 1975.Wladymir S u c h o m l i n o v , Erinnerungen, Berlin 1924.Der Volkerkrieg. Eine Chronik der Ereignisse seit dem 1 Juli1914. hrsg. T.H. Baer. Bd. 1-4, Stuttgart (b.d.w.).Rudolf Wehrt, Tannenberg: wie Hindenburg die Russen schlug,Berlin 1934.Der Weltkrieg 1914-1918, bearbeitet im Reichsarchiv, Bd. 2.Berlin 1925.Ritter W e n n i n g e r . Die Schlacht von Tannenberg, München 1935.Bolesław Z a w a d z k i . Kampania Jesienna na Mazurach, tom. 1-2,Warszawa 1924.

Page 212: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 213: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 214: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 215: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 216: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914

Ilustracje

Page 217: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 218: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 219: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 220: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 221: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 222: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 223: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 224: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 225: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 226: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 227: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 228: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 229: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 230: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 231: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914
Page 232: (Historyczne Bitwy 138) Tannenberg 1914