[History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

download [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

of 195

Transcript of [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    1/195

    P L U T A R C H Z C H E R O N E I

    Y W O T Y SA W N Y C H M W

    Edycja komputerowa: www.zrodla.historyczne.prv.pl

    Mail: [email protected]

    MMIII

    http://www.zrodla.historyczne.prv.pl/http://mail%20to:%[email protected]/http://mail%20to:%[email protected]/http://www.zrodla.historyczne.prv.pl/
  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    2/195

    YWOTY OBJTE NINIEJSZYM TOMEM:

    - LIZANDER

    - SULLA

    - DEMOSTENES

    - CYCERON

    - MARIUSZ

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    3/195

    L I Z A N D E R

    Rozdziapierwszy

    Skarbiec wotywny, ktry miasto Akantos ufundowaow Delfach, ma taki napis: Brazydas i mieszkacy Akan-tos za zwycistwo nad Ateczykami". Std to panujewrd ogu przekonanie, e ustawiony tam koo bramy

    posg kamienny wyobraa wanie Brazydasa. Tymcza-

    sem przedstawia on Lizandra z bardzo bujn fryzur, jakadawniej bya w zwyczaju, oraz z pikn, opadajc w dbrod. Nieprawd bowiem jest to, co opowiadaj, eArgiwczycy po owej wielkiej klsce strzygli wosy naznak aoby, a Spartanie w przeciwiestwie do nich za-

    pucili sobie dugie wosy, aby w ten sposb wyrazi swrado z osignitych sukcesw. Podobnie te nie jest

    prawd to, e zapuszczanie dugich wosw stao si modneu Spartan wtedy, kiedy Bakchiadzi uciekli z Koryntu doSparty i z powodu ostrzyonych gw mieli wygld ndza-rzy. Zwyczaj w pochodzi od samego Likurga. On to mia

    powiedzie, e wosy ludziom piknym dodaj jeszcze przy-stojniejszego wygldu, a ludzi brzydkich czynigronymi.

    Rozdziadrugi

    Ojciec Lizandra, Arystoklejtos, z domu krlewskiegopodobno nie pochodzi, niemniej jednak nalea do roduHeraklidw. Sam Lizander wychowany by w ubstwie

    i w ogle obyczajw ojczystych przestrzega z tak su-miennoci jak rzadko kto inny. Wyrobi wic w sobiecharakter mski i wyszy ponad wszelkie uywanie przy-

    jemnoci prcz tej jednej tylko, ktrczowiekowi przy-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    4/195

    nosz ze sob pikne czyny w postaci zaszczytw i powo-dzenia. Tej przyjemnoci nie wstydzi si ulega modziespartaska! Bo pragnieniem Spartan jest wyrobi w swo-ich dzieciach wraliwo na uznanie i pochwa, i to od

    pierwszych lat ycia, tak eby ich martwiy nagany,a odbierane wyrnienia napeniay dum. Kto nie jestna to czuy i na kim nie robi to wraenia, yje u nichw pogardzie jako czowiek bez ambicji i poczucia mstwa,a wic niepoyteczny.

    Przeto i w Lizandrze tkwica nieustanna dza sawyi zwycistw bya zakorzeniona przez to wanie wycho-wanie spartaskie i nie ma bynajmniej powodu szuka

    jej przyczyn w charakterze Lizandra. Z natury natomiast,zbyt chtnie jak na Spartiat, gotw by suy monymi w razie potrzeby z ulegoci ponosi ciary naoone

    przez pastwo. Niektrzy uwaaj to za wany wsp-czynnik mdroci politycznej.

    Arystoteles wykazujc, e charaktery wielkich ludzi smelancholijne, jak np. wrodzone usposobienie Sokratesa,Platona czy Heraklesa, zauwaa, e i Lizander, wpraw-dzie nie od razu, ale w starszym wieku, sta si z usposo-

    bienia melancholikiem.Osobist zasug Lizandra jest przede wszystkim to, e

    tak chwalebnie znosi ycie w ubstwie i nigdy sam nieuleg pokusie wzbogacenia si, nie da si pienidzem

    przekupi. Natomiast napeni bogactwem ojczyzn i wpoiw ni zarazem dz posiadania, i tak sprawi, e Spartaprzestaa w innych narodach budzi podziw wanie swymbrakiem podziwu dla bogactw. Przynis jej w zysku powojnie attyckiej duo zotych i srebrnych kosztownoci,a sobie nie zostawi z tego ani jednej drachmy. Kiedy ty-ran sycylijski Dionizjos przysa raz jego crkom boga-te szaty tamtejsze, nie przyj ich mwic, e boi si, byw nich nie wyglday gorzej ni brzydko. Chocia po-sujc w jaki czas pniej do tego samego tyrana i z te-

    go samego miasta, gdy tyran przysa mu dwie sukniei kaza wybra sobie ktr zechce i zawie swojej crce,powiedzia, e ona sama lepiej wybierze, i odjecha za-brawszy obie suknie.

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    5/195

    Rozdziatrzeci

    W czasie przewlekej wojny peloponeskiej zdawao siAteczykom, e po niepowodzeniach na Sycylii ladachwila bd musieli najpierw ustpi na morzu, a nie-dugo potem zupenie skapitulowa. Lecz wtedy odwoa-ny przez nich z wygnania Alkibiades cakowicie zmienisytuacj i przywrci rwnowag si w walkach na mo-rzu. Napenio to Spartan wielkim niepokojem i zarazemwzbudzio w nich nowy zapa do wojny. Potrzebowali je-dnak dzielnego wodza, a rwnoczenie wzmocnienia wo-

    jennego aparatu technicznego. Wtedy to wysali ze SpartyLizandra, by obj gwne dowdztwo ich si zbrojnych namorzu.

    W tym celu Lizander zjawi si w Efezie. Miasto zasta

    yczliwie do siebie usposobione i pene zapau dla spra-wy lakoskiej, jakkolwiek znajdowao si ono wwczasw bardzo przykrym pooeniu: grozio mu niebezpiecze-stwo cakowitej barbaryzacji pod wpywem obyczajw

    perskich i staych z Persami stosunkw. Dokoa tego mia-sta rozcigaa si przecie Lydia i tamtejsi dowdcy krla

    perskiego czsto w tym miecie przebywali.Lizander, ustanowiwszy tam swoj baz wojenn, wy-

    da rozporzdzenie, by do tego miasta cigay zewszdokrty transportowe. Nadto zaoy tam warsztaty dla bu-

    dowy okrtw wojennych i w ten sposb podnis na no-wo miejscowe porty przez ruch handlowy, rynek oywiprzemysem, domy i rzemioso tamtejszych ludzi wzbo-gaci wysokimi dochodami. Odtd dopiero, wanie dzikiLizandrowi, miasto zaczo na nowo prosperowa i docho-dzido tego rozkwitu i tej wielkoci, jakma obecnie.

    Rozdziaczwarty

    Tam si dowiedzia, e do Sardes przybywa syn krlew-ski Cyrus. Uda si wic do niego na narad oraz ze skar-gna Tyssafernesa, ktry miarozkaz pomagaLacede-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    6/195

    moczykom w likwidacji si ateskich na morzu, a tym-czasem wida byo, e prawdopodobnie pod wpywemAlkibiadesa sta si w tym wzgldzie mniej gorliwyi przez skpe przydzielanie odpowiednich funduszw naflotdoprowadzajdo ruiny.

    Byo to wanie po woli i myli Cyrusa, eby na Tyssa-fernesa paday skargi i psuy mu opini, bo by to czo-wiek niegodziwy, a do tego z Cyrusem osobicie pornio-ny. Dziki temu wszystkiemu i dziki innym jeszcze oko-licznociom tej wizyty Lizander zdoby sobie sympatikrlewicza. Przede wszystkim za pozyska go sobie swoimzachowaniem penym unionoci i mocno zachci do dal-szej wojny. Potem, kiedy mia ju stamtd odjeda,zaprosi go Cyrus jeszcze do stou i przekonywa, by nieodrzuca tych wyrazw jego yczliwoci, ale eby otwarcie

    powiedzia, jakie ma teraz konkretne yczenie, a on zgoaniczego mu nie odmwi. Na to Lizander: Skoro jeste,Cyrusie, dla mnie tak askawy, prosz ci i radz ci, do-daj marynarzom do odu obola, eby mogli otrzymywaodtd cztery obole zamiast trzech."

    Cyrus ucieszy si jego wspaniaomylnoci i da muna to dziesi tysicy darejkw. Z tych to pienidzy Lizan-der podwyszy swoim marynarzom od o jednego obolai tym doskonaym pocigniciem w krtkim czasie ogo-oci z ludzi okrty nieprzyjacielskie. Zaogi bowiem po

    najwikszej czci przechodziy do tego, kto wicej dawa.Ci za, ktrzy pozostali na dawnym miejscu, byli niechtnido pracy i buntowali si, przynoszc swoim dowdcomdziew dziejakiekopoty.

    Ale Lizander, chocia odcign ludzi od nieprzyjacielai przyprawi go o powane szkody straty, ba si prze-cie otwartej bitwy na morzu. Ba si przedsibiorczociAlkibiadesa, ktry go przewysza liczb okrtw, a oprcztego z bitew, ktre stoczy na ldzie i na morzu, zawszedotychczas wychodzibez poraki.

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    7/195

    Rozdziapity

    Tymczasem Alkibiades przepyn z wyspy Samos doportu Fokaja, a flot na Samos pozostawi chwilowo pod

    okiem sternika Antiochosa. Ten za, jakby sobie chcia

    zakpi z Lizandra, podpyn zuchwale z dwiema trierami

    pod port efeski i z wielkim miechem i haasem wiosowapo junacku tu koo stacji okrtowej przeciwnika. Obu-rzony tym Lizander cign najpierw kilka swoich trierna wod i kaza go ciga. Ale gdy zobaczy, e Ateczycyz flot wypynli mu na pomoc, obsadzi zaogami rwniereszt okrtw i w kocu doszo do bitwy na morzu. Li-zander zwyciy. Wzi pitnacie okrtw nieprzyjaciel-skich i postawiz tej okazji pomnik zwycistwa.

    W Atenach za lud, rozgniewany z tego powodu naAlkibiadesa, odebra mu naczelne dowdztwo floty. Wobectego Alkibiades, doznawszy zniewagi rwnie ze stronyonierzy na Samos i nasuchawszy si od nich obelywychsw, opuci obz i odpyn na Chersonez. Zreszt caata bitwa morska w istocie nie bya niczym wielkim. Roz-gosu dodajej los tylko przez Alkibiadesa.

    Lizander zaprosi teraz do Efezu z rnych miast ludzi,o ktrych wiedzia, e gruj nad innymi odwag i ambi-cj, i rzuci myl tych dziesicioosobowych kolegiw i in-

    nych zmian politycznych, ktre si pniej pod jego kie-runkiem urzeczywistniy. Zachca gorco tych ludzi dotworzenia odpowiednich klubw, radzi im zwraca bacz-n uwag na wypadki polityczne i obiecywa, e z chwilobalenia Aten nastpi obalenie demokracji, a wtedy onizostan panami sytuacji w miastach ojczystych. Nastpnieczynem stara si utwierdzi ich wiar w to wszystkoi tych, ktrzy ju przedtem byli jego przyjacimi i zna-

    jomymi, wynis na wysokie stanowiska i godnoci woj-skowe, uywa ich do najwaniejszych spraw, a nawet

    bra udzia w ich naduyciach i przestpstwach, ktrymisi wzbogacali. Tote wszyscy oni mocno si go trzymalii byli mu najgbiej zobowizani i oddani, ywic przeko-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    8/195

    nanie, e gdy tylko on zwyciy, niczego ju z najmiel-szych nawet marzelos im nie odmwi.

    Z kolei jednak jako naczelny dowdca floty sparta-skiej zjawi si tam Kallikratydas. Nic wic dziwnego, eci ludzie od razu patrzyli na niego niechtnym okiem.Ale i pniej, cho da im dowody, e jest czowiekiemuczciwszym ni ktokolwiek inny i bardzo sprawiedliwym,nie podoba si im jego sposb dowodzenia, majcy coz surowego, doryckiego ducha i pozbawiony obudy. Cnot

    jego podziwiali tylko jakby pikno bohatera w jakimposgu. Rwnoczenie jednak odczuwali w nim brak tegozapau, tej yczliwoci dla ich stronnikw i tych korzyci,

    jakie im zapewnia Lizander. Tote kiedy Lizander stam-td odjeda, egnali go z wielkim smutkiem i zami.

    Rozdziaszsty

    Zreszt ca t ich niech do Kallikratydasa on sampostpowaniem swoim staja si jeszcze bardziej pog-bi. Odesa wic do Sardes reszt pienidzy, ktre otrzy-ma na utrzymanie floty, a Kallikratydasowi kaza samemu,

    jeeli zechce, stara si o nie i martwi, eby utrzyma

    zaogi wojskowe. A w ko

    cu odje

    dajc o

    wiadczy

    ,

    eprzekazuje mu flot, ktra przecie panuje teraz ju nad

    caym morzem.Na to jednak Kallikratydas chcc mu pokaza, e takie

    powiedzenie to tylko wyzywajca i pusta przechwaka,odrzek: To py wkoo do Miletu, tak eby wysp Sa-mos mia po lewej stronie, i tam mi poka t flot! Bo

    jeeli jestemy rzeczywicie panami na morzu, to nie po-trzebujemy si nikogo ba i moemy sobie pyn koonieprzyjaciela, ktry znajduje si teraz na Samos!" Nato znowu Lizander odpowiedzia mu krtko, e ju nie on,lecz Kallikratydas jest dowdc tej floty, i odpyn naPeloponez pozostawiwszy tamtego w wielkich kopotach.Kallikratydas nie przywiz bowiem ze sob adnych pie-nidzy ze Sparty ani tenie byw stanie zebraich w mia-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    9/195

    stach przemoc, zwaszcza e i pooenie tych miast byocikie.

    Nie pozostawao mu zatem nic innego, jak tylko zaprzykadem Lizandra puka do drzwi dowdcw krlew-skich i prosi. Ale do tego z natury swojej by zupenieniezdolny. Jako czowiek wolnourodzony, z gbokim po-czuciem osobistej godnoci, uwaa, e kada klska za-dana Hellenom przez Hellenw jest mniej habica ni

    pochlebstwo i ebranie u drzwi cudzoziemcw, ktrzymaj wprawdzie duo zota, poza tym jednak wyzuci sze wszystkiego, co szlachetne.

    W kocu przycinity pooeniem bez wyjcia poszedw gb Lydii, uda si do paacu Cyrusa i kaza mu za-meldowa, e przyby dowdca floty Kallikratydas i chce

    z nim rozmawia. Na to jeden z krlewskiej stray przy-bocznej rzek: Cyrus w tej chwili goci nie przyjmuje.Teraz pije".

    To nic nie szkodzi. Postoj tu i zaczekam, a wypije" odrzek Kallikratydas z najwiksz prostot, a barba-rzycy odnieli wraenie, e to jaki zwyky prostak,i zaczli si z niego namiewa. Wtedy Kallikratydas od-szed.

    Potem przyby tam po raz drugi, ale i tym razem niezosta dopuszczony przed Cyrusa. Odszed wic stamtd

    z wielkim oburzeniem i powrci do Efezu. Przeklinatych, ktrzy pierwsi przyjmowali takie upokorzenia i na-uczyli barbarzycw kpi sobie dziki bogactwom z in-nych ludzi. Zaklina si potem wobec otoczenia, e skorowrci znw do Sparty, zrobi wszystko, by Hellenw mi-dzy sob pojedna, eby oni sami stali si postrachem

    barbarzycw, a zaprzestali wzajemnie przeciw sobieszukau nich pomocy.

    Rozdziasidmy

    Lecz Kallikratydas, ktry myla tak, jak przystao naSpartiat, ktry poczuciem sprawiedliwoci i wielko-dusznoci i swoim mstwem dorwnywanajznakomit-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    10/195

    szym ludziom Hellady, zgin wkrtce potem po przegra-nej bitwie morskiej pod Arginuzami.

    Sytuacja zacza si psu i miasta sprzymierzone wy-say do Sparty poselstwo dajc na stanowisko gwnegodowdcy floty Lizandra. Miay bowiem nadziej, e pod

    jego rozkazami wszyscy przystpi do dziea o wiele ra-niej. To samo yczenie wyraziCyrus w swoim licie.

    Istniaa jednak ustawa zabraniajca jednemu czowie-kowi piastowa dwa razy godno dowdcy floty. Sparta-nie pragnc zado uczyni sprzymierzecom, wyznaczylitytularnie na gwnego dowdc floty niejakiego Arako-sa, a Lizandra wysali pozornie jako jego zastpc. Fak-tycznie jednak by on panem wszystkiego. Zaraz te

    bardzo wielu ludzi, ktrzy w poszczeglnych miastach zaj-

    mowali silne pozycje polityczne, przywitao go jako na-prawd od dawna upragnionego, spodziewali si bowiem,e dziki niemu jeszcze bardziej wzrosn ich wpywy, gdytylko wszdzie upadn rzdy demokratyczne. Ale innym,ktrzy u swych wodzw chtnie widzieli tylko prostolinij-no i czysty charakter, Lizander w porwnaniu z Kalli-kratydasem wydawa si czowiekiem zdolnym do wszyst-kiego, chytrym sofist, co wszystko robi na wojnie drogintryg, a sprawiedliwo ceni jedynie wedug jej popat-noci lub inaczej: korzy bierze za uczciwo, a prawda

    wedug niego nie jest z natury lepsza ni kamstwo, gdygranice wartoci w obu wypadkach wyznacza uyteczno.Ludzi, ktrzy gosili, e potomkom Heraklesa nie godzi si

    prowadzi wojny podstpem, Lizander kaza wymiewai mwi przy tym: Dokd nie dotrzesz w skrze lwa, tamtrzeba siubraw skrlisa".

    Rozdziasmy

    W ten sposb wanie postpi, jak pisz, z Miletem.Kiedy mianowicie jego przyjaciele i znajomi, ktrym obie-cywa pomoc przy obaleniu tamtejszych rzdw demokra-tycznych i usuniciu przeciwnikw, zmienili swe zapatry-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    11/195

    wanie i pojednali si z parti przeciwn, on na zewntrzudawa rado z tego powodu, jakby si rzeczywicie go-dzi z istniejcym stanem rzeczy. Potajemnie jednak szy-dzi z nich i robi im przykre wymwki, podjudzajc ichw ten sposb do wystpienia przeciw demokratom. Kiedyza spostrzeg, e w miecie wszczynaj si ju rozruchywewntrzne, natychmiast wtargn tam z pomoc, a rw-noczenie na przywdcw przewrotu, ktrych spotka nasamym wstpie, wpad z gonym krzykiem i wystpi

    przeciw nim w sposb gwatowny groc im nawet kar.Przez innych za ludzi dodawa im bodca do walki i za-

    pewnia ich, e w jego obecnoci nie potrzebuj si ni-czego zego obawia. Bo caa ta jego gra i intryga pro-wadzia do tego, by najbardziej zaarci i wpywowi de-

    mokraci nie uciekali z miasta, lecz eby pozostali namiejscu i tam mogli by wymordowani. I to mu si udao:wszyscy, ktrzy mu uwierzyli, zginli.

    Poza tym Androklejdes wspomina pewn wypowiedLizandra, ktra znowu rzuca bardzo ze wiato na jegolekkomylne traktowanie przysigi. Opowiada bowiem, eLizander gosi zasad, i dzieci naley oszukiwa grw koci, a dorosych przysigami. Szed wic tutaj po

    prostu za przykadem Polikratesa z Samos. On, dowdcawojsk Sparty, bra sobie wzr z niegodziwego tyrana! Nie

    jest to po spartasku traktowa bogw jak nieprzyja-ci co wicej, jest to najwiksze blunierstwo! Bo ktokrzywoprzysiga wobec wroga, okazuje, e go si boi,a kto wobec bogw e ich lekceway i pogardza nimi.

    Rozdziadziewity

    Cyrus zaprosi znowu Lizandra do Sardes. Tam jedno

    mu da, drugie obieca, zapewniajc go w swym modzie-czym zapale ku jego zadowoleniu, e nawet gdyby ojciecnie da mu adnych pienidzy, on sam z wasnych fundu-szw pokryje wszystkie koszty. Twierdzi przy tym, e

    jeli mu tych funduszw nie starczy, to swj tron ze zota

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    12/195

    i srebra (na ktrym zasiada sprawujc czynnoci urz-dowe) rozbierze na kawaki. W kocu wybierajc siw podr do ojca swego do Medii, poleci Lizandrowi po-

    br podatkw z miast i powierzy mu urzdowanie w swo-im zastpstwie. Przy poegnaniu za prosi go, by przed

    jego powrotem nie rozpoczyna na morzu walki z Ate-czykami; wrci bowiem z wielk iloci okrtw z Fenicjii Cylicji. Potem wyruszyw drogdo ojca.

    Lizander nie mogc ani bi si na morzu z braku zde-cydowanej ilociowej przewagi w okrtach, ani te sie-dzie bezczynnie w jednym miejscu z tak wielk flot,wypyn na wody, podbi kilka wysp, podpyn nawet

    pod Salamin i Ajgin i spustoszy te wyspy. Potem przy-bi do Attyki i spotka si tam z krlem Agisem, ktry

    sam przyszed do niego z Dekelei. Tam te wobec zebra-nych wojsk urzdzi defilad swej floty, by pokaza jejsi, dziki ktrej panuje nad morzem i moe pynwszdzie, dokd tylko zechce. Ale na wiadomo, e Ate-czycy pyn za nim w pocigu, omin ich mimo wszystkoinnym szlakiem pomidzy wyspami i uszeddo Azji.

    W Azji zasta Hellespont nie obsadzony. Rozpocz wiczaraz oblenie miasta Lampsakos on z flot od stronymorza, a Toraks z armi ldow, wspdziaajc z nimi szturmujc na mury. Miasto zostao zdobyte i wydane

    onierzom na up.Flota ateska, ktra w skadzie stu osiemdziesiciuokrtw wojennych zawina wanie do portu Elajus naChersonezie Trackim, na wiadomo o upadku Lampsakosnatychmiast posuna si pod- miasto portowe Sestos.Stamtd za zaopatrzywszy si w ywno udaa si dalejku Ajgos Potamoj, czyli ku Kozim Rzekom, lecym na-

    przeciw Lampsakos, gdzie nieprzyjaciel sta jeszcze zeswoj flot. Wrd dowdcw ateskich znajdowa sitake Filokles, ten sam, ktry swego czasu skoni lud do

    powzicia uchway, aby w tej wojnie kademu jecowiodcinano wielki palec u prawej rki, by nie mg wadawczni, ale byzdatny do wiose.

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    13/195

    Rozdziadziesity

    Na razie wszystko stao w spokoju. Oczekiwano bitwyna morzu nastpnego dnia. Ale Lizander powzi wtedy

    inny plan. Jak gdyby bitwa miaa si rzeczywicie z brzas-kiem dnia rozpocz, wyda on swym marynarzom i ster-nikom rozkaz, aby o wicie zajli miejsca na okrtachi, siedzc spokojnie w pogotowiu, czekali na jego haso.Tak samo piechocie kaza w szeregach i w zupenym spo-koju stana wybrzeu.

    Ze wschodem soca Ateczycy z wszystkimi okrtamipodpynli zwartym frontem ku nieprzyjacielowi i wyzy-wali go do walki. Ale Lizander, cho jeszcze w nocy ustawisw flot przodem do nich i obsadzi j zaogami, teraz

    wcale si z miejsca nie ruszy. Do dowdcw okrtwpierwszej linii wysa odzie subowe z rozkazem, abyzachowujc spokj utrzymali si w szyku, nie dali si wy-

    prowadzi z rwnowagi i nie pynli na nieprzyjaciela.Pod wieczr Ateczycy si cofnli, ale Lizander nie po-zwoli swoim zaogom opuszcza stanowisk na okrtach,dopki dwie czy trzy jego triery, wysane za tamt flotna zwiady, nie powrciy stwierdziwszy naocznie, e nie-

    przyjaciel rzeczywicie zeszedz okrtw.Nastpnego dnia powtrzyo si to samo. To samo dnia

    trzeciego i czwartego, a Ateczycy nabrali zbytniejpewnoci siebie i zaczli nawet lekceway przeciwnikasadzc, e stchrzy i nie ma odwagi si bi. Tymczasem

    przyby do obozu Ateczykw Alkibiades. Przyjecha nakoniu ze swego warownego zamku na Chersonezie, w kt-rym wwczas przebywa, i zaraz zgani dowdcw przedewszystkim za to, e rozoyli si obozem na tym wybrzeuw nieodpowiednim i niezabezpieczonym miejscu, gdzie

    brak naleytej przystani i osony. Drugi ich bd polegana tym, e wszelkie rodki zaopatrzenia musieli sprowa-

    dza z daleka, ze Sestos. Naley wzdu wybrzea, okrtza okrtem, odpyn do portu i miasta Sestos i w tensposb oddali si nieco od nieprzyjaciela; czatuje on nanich z wojskiem, ktre poddane jednemu dowdcy i trzy-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    14/195

    mane w surowej dyscyplinie, natychmiast spenia kadyjego rozkaz. Ale te pouczenia ze strony Alkibiadesa nieznalazy u nich posuchu. Tydeus odpowiedzia muz obraliw zuchwaoci, e nie Alkibiades, lecz inni juteraz rozkazuj.

    Rozdziajedenasty

    Wobec tego Alkibiades oddali si stamtd odnisszywraenie, e wrd nich kryj si jacy zdrajcy. I znowu

    pitego dnia Ateczycy podpynli z flot, i znowu cofnlisi stamtd z pogard i lekcewaeniem dla nieprzyjaciela.Teraz jednak Lizander, wysyajc za nimi okrty wywia-

    dowcze, da rozkaz kapitanom, by po stwierdzeniu, eAteczycy zeszli z okrtw na ld, natychmiast zawrcilii z ca szybkoci pynli z powrotem; kiedy za bdw poowie drogi, niech dadz reszcie znak do wyjazdu

    przez podniesienie spiowej tarczy na przodzie okrtu.Sam tymczasem podpywa jeszcze do poszczeglnychokrtw i wzywa dowdcw i sternikw, by kady z nichtrzyma w zwartym porzdku obsad okrtow, zarwnomarynarzy, jak i uzbrojone wojska, a na dany znak po-suwasiz casii odwagna nieprzyjaciela.

    I rzeczywicie, gdy tylko pojawia si tarcza na przo-dzie owych okrtw, a trbka z okrtu admiralskiego daasygna do wyjazdu, ruszya flota spartaska naprzd. Nawybrzeu za w tym samym tempie zdaa ju ku wska-zanemu przyldkowi piechota. Przestrze midzy ldamiwynosi w tym miejscu pitnacie stadiw i przy popie-chu i zapale onierzy i wiolarzy zostaa bardzo szybko

    pokonana.Dowdca Konon by pierwszym Ateczykiem, ktry zo-

    baczy z brzegu nadpywajc niespodzianie flot nieprzy-

    jacielsk. Natychmiast da gony rozkaz do wsiadania naokrty i zdenerwowany grocym nieszczciem zachca,prosi, zmusza do zajmowania miejsc na trierach. Ale naniewiele si ju przyday jego wysiki. Ludzie byli w roz-sypce. Bo gdy zeszli z okrtw, nie przewidywali niczego

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    15/195

    podobnego i zaraz udali si gdzie na zakupy, rozeszli sipo okolicy, pokadli si do snu w namiotach, jedli, nie-wiadomi, co ich czeka, a wszystko to z winy niedowiad-czonego dowdztwa.

    Ju byo sycha wrzaw z okrtw zbliajcego si nie-przyjaciela, a nawet szum jego wiose, gdy Konon zdywymkn si stamtd z omiu okrtami i uszed z nimi naCypr do Euagorasa. Reszt floty zaskoczyli Peloponezyj-czycy, cz okrtw zajli, zanim w ogle zostay obsadzo-ne, cz za w czasie ich obsadzania zatopili. Ludzie za

    poginli albo przy okrtach, kiedy pojedynczo i bez bronibiegli tam na pomoc, albo jeeli starali si ucieka gdziena ldzie, zostali tam wymordowani przez nieprzyjaciela,ktry za nimi popdzi z okrtw. Trzy tysice ludzi wzi

    Lizander do niewoli razem z grup dowdcw i z caflot, wyjwszy okrt zwany Parao i te, na ktrych udaosi uciec Kononowi. Spustoszy potem cay obz nieprzyja-cielski, a nastpnie, holujc na linach zdobyte okrty przy-wizane do jego okrtw, odpyn wrd muzyki i peanwz powrotem do Lampsakos, dokonawszy olbrzymiego dzieanajmniejszym wysikiem.

    Tak wic w cigu jednej godziny zakoczy Lizander du-g wojn, ktra obfitowaa jak adna poprzednia w prze-rne wypadki i najbardziej zmienne koleje losu. W woj-

    nie tej prbowano tysica sposobw walki, tysice razyzmieniaa si w niej sytuacja oglna. Wodzw zuya onatylu, e liczba ich przekroczya ilo wszystkich dotych-czasowych wodzw Hellady. A teraz pooy jej kres jeden

    jedyny czowiek przez swj celowy plan i zrczny ma-newr. Niektrzy nawet dopatrywali si w tym dziea ja-kiejwyszej siy.

    Rozdziadwunasty

    Byli wic ludzie, ktrzy twierdzili, e w momencie gdyLizander ruszy ze swego portu przeciw nieprzyjacielowi,z obu stron jego okrtu pojawili si przy sterze Diosku-rowie w postaci wieccych gwiazd. Inni znowu podaj,

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    16/195

    e kamie, ktry wtedy spad na ziemi, zapowiada tklsk. Wanie bowiem na owe Ajgos Potamoj spadz nieba, wedug powszechnego wierzenia, gaz olbrzymichrozmiarw, ktry jeszcze dzisiaj tam pokazuj jako wiel-kwitomieszkacw Chersonezu.

    Tymczasem ju Anaksagoras pierwszy mia mwi, ejeeli wrd cia niebieskich nastpi jakie zachwianierwnowagi albo jaki wstrzs, jedno z nich moe siwtedy oderwa i spa gwatownie w d. Twierdzi pozatym, e adna z gwiazd nie tkwi niewzruszenie w pier-wotnym swoim miejscu, e s to cikie gazy, ktre roz-arzaj si pokonywajc opr przy przecinaniu eteru. Po-ruszaj si one utrzymywane w przestworzach si obrotui panujc we wszechwiecie si przycigania. I to wa-

    nie byo najprawdopodobniej pierwotn przyczyn, dlaktrej te zimne i cikie ciaa w chwili odrywania si odjednolitej masy we wszechwiecie nie pospaday na ziemi.

    Ale istnieje tutaj jeszcze inna do przekonywajcateoria tych, ktrzy twierdz, e gwiazdy spadajce nie swylewem ani odpryskiem ognia eterycznego, ktry w po-wietrzu bynie i natychmiast ganie, nie s te adnym

    procesem zapalania i spalania si wyrzuconych w grnyrejon nadmiernych mas powietrza; s one wynikiem odry-wania si i spadania w d cia niebieskich, gdy na przy-

    kad przez ustpienie siy przycigania czy te przez innejakie zaburzenia w ich ruchu zostan te ciaa ze swegotoru wytrcone. Spadaj one wtedy take na zamieszkaeldy ziemi, ale po najwikszej czci poza ich obrbemdo olbrzymich oceanw, skutkiem czego dla naszych oczu

    bywajniedostpne.Za Anaksagorasem przemawia jeszcze to, co pisze Dai-

    machos w swej rozprawie o pobonoci, mianowicie, eprzed upadkiem tego kamienia na ziemi przez siedem-dziesit pi dni bez przerwy wida byo na niebie

    ogromne zjawisko ogniste, podobne do pomiennego obo-ku. Nie stao ono na miejscu, lecz poruszao si cigle pornych amanych liniach, tak e przy tym gwatownymruchu odryway si od niego ogniste czsteczki, rozprysku-

    jce siz byskiem w rne strony jak spadajce gwiazdy,

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    17/195

    wreszcie runo na ziemi. Ludno miejscowa uwolnionaod trwogi i osupienia zbiega si zaraz gromadnie, alenie zobaczya adnych skutkw ani ladw tak wielkiegoognia. Lea gaz, sam przez si wielki, ale w stosunkudo wielkoci swej ognistej masy znikomo may.

    Oczywicie to, co pisze Daimachos, trzeba czytaz pewn ostronoci. Gdyby jednak jego opowiadaniemiao by prawdziwe, musiaaby przed nim ustpi hipo-teza tych, ktrzy twierdz, e to skaa, oderwana gwa-townym wichrem burzliwym od jakiego szczytu grskie-go, zostaa przez tene wicher porwana w powietrze jak-

    by jaki wirujcy bk i niesiona a do miejsca, gdzie jejsia obrotowa zmalaa i znika, a ona sama zacza naglespada i wreszcie runa na ziemi w postaci tego gazu.

    A moe owo zjawisko na niebie trwajce przez szereg dnibyo rzeczywicie ogniem, ktrego zapalanie si i ganie-cie wywoao w powietrzu zmiany powodujce te gwato-wne wichry i burze; one by moe oderway od szczytui porway z sob ow ska. Ale pisa o tym dokadniejwypadaoby juw ksigach o innym temacie.

    Rozdziatrzynasty

    Wracajc do Lizandra dowiadujemy si, e kiedy sdwojenny skaza na mier owych Ateczykw wzitychdo niewoli w liczbie trzech tysicy, on zwrci si do ichdowdcy Filoklesa z zapytaniem, jak by sobie sam wy-znaczy sprawiedliw kar za to, e dawa swym wsp-obywatelom takie rady przeciw Hellenom. Lecz Filokles,mimo klski nieugity, owiadczy, e nie mona oskar-a w sprawach, dla ktrych nie ma sdziego: tutaj zwy-cizca niech robi to, co mona zrobi z pokonanym. Na-stpnie obmy si, wdzia wspaniay strj wojskowy

    i pierwszy szed na czele swych wspobywateli na mier.Tak pisze o tym Teofrast.

    Lizander za pyn potem od miasta do miasta i wszyst-kim spotkanym Ateczykom kaza wraca do Aten, zapo-wiadajc im rwnoczenie, e bez litoci zabije kadego,

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    18/195

    kogo schwyta poza tym miastem. Akcj spdzania wszyst-kich Ateczykw do ich stolicy przeprowadzi po to, byrycho wywoa w miecie wielki gd i ndz i eby po-tem, gdy przystpi do ich oblenia, nie spotka si z opo-rem, jaki by mogli mu stawi, gdyby byli dobrze zaopa-trzeni w ywno.

    Wszdzie te w owych miastach znosi rzdy demokra-tyczne i inne formy ustrojowe, zostawiajc w zamian je-dnego penomocnika lacedemoskiego i dziesiciu czon-kw rzdu, wybranych z tych wanie klubw, ktrewszdzie ju dawno utworzy. Przeprowadza te zmianyzarwno w miastach, ktre stay po stronie nieprzyja-ciela, jak i w tych, ktre byy z nim sprzymierzone. Py-n wic systematycznie od miasta do miasta, przygoto-

    wujc sobie niejako hegemoni nad Hellad. Bo owychczonkw nowych rzdw nie wyznacza na podstawie ichurodzenia czy te umiejtnoci, lecz rozdawa te stanowi-ska towarzyszom swego stronnictwa i najbliszym zaufa-nym ustanawiajc ich szafarzami nagrd i kar.

    Sam take bywa obecny przy wielu egzekucjach,wspdziaa przy usuwaniu osobistych przeciwnikwswoich przyjaci, dajc w ten sposb Hellenom prbktej bynajmniej niewesoej dla nich hegemonii spartaskiej.Do tego, jak si zdaje, robi te aluzje komediopisarz Teo-

    pompos, porwnujc Lacedemoczykw z szynkarzami, po-niewa najsodszego wina napoju wolnoci daliHellenom tylko skosztowa, a do picia nalali im zarazcierpkiego octu! I ten bowiem poczstunek sta si nieba-wem przykry i gorzki, gdy Lizander nie tylko nie zezwo-li na rzdy ludowe, ale nadto wadz w miastach odda naj-

    butniejszym i najbardziej dnym zwycistwa arystokratom.

    Rozdziaczternasty

    Powiciwszy na to wszystko niewiele czasu, wysa doSparty ludzi z zawiadomieniem, e pynie do kraju z dwu-stu okrtami. Potem poczy si koo Attyki z obu kr-lami spartaskimi, Agisem i Pauzaniasem, z ktrych po-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    19/195

    moc chcia w krtkim czasie zaj Ateny. Lecz Ateczy-cy stawili mu wtedy silny opr, wobec czego przeprawisiwraz z flotz powrotem do Azji.

    W Azji nadal rozwizywa istniejce rzdy miast i usta-nawia w nich rzdy owych dziesiciu, przy czym wsz-dzie gino wielu ludzi, wielu szo na wygnanie. Z wyspySamos wypdzi nawet wszystkich mieszkacw, a miastaich przeznaczy na mieszkanie dla tych, ktrzy dotychczas

    przebywali na wygnaniu. Rwnie Sestos odebra Ateczy-kom i nie pozwoli w nim pozosta dotychczasowym miesz-kacom, lecz cae miasto wraz z okolic przydzieli by-ym swoim sternikom i marynarzom. To zarzdzenie spo-tkao si jednak jako jedno z pierwszych ze sprzeciwemSparty. Skutkiem tego mieszkacy Sestos wrcili znowu

    na ziemi ojczyst. Natomiast wszyscy Hellenowie z ra-doci powitali te decyzje Lizandra, na mocy ktrych podugim czasie odzyskali znowu swe miasto Ajgineci, a tak-e mieszkacy wyspy Melos i miasta Skione wrcili doswoich gmin, przy czym usunici stamtd Ateczycy mu-sieli odnone tereny oddatym ludziom z powrotem.

    Teraz doszy do niego suchy, e Ateny s ju w ci-kim pooeniu i grozi im gd. Popyn wic do Pireusui zmusi Ateczykw do poddania si na warunkach, ja-kie on sam podyktuje. Wtedy to wanie posa Lizan-

    der tak przynajmniej jeszcze dzisiaj mona syszez ust Lacedemoczykw pismo do eforw z nastpuj-cymi sowami: Ateny zajte". Eforowie za mieli mu nato odpisa: Zajcie ich wystarczy". Ale opowiadanie towymylono celem nadania przyzwoitszej formy temu, cozrobiono. Bo prawdziwa decyzja eforw brzmiaa: Rzdlacedemoski postanawia, e macie zburzy Pireus i du-gie mury, opuci inne miasta i ograniczy si do wasne-go kraju. Jeli pragniecie pokoju, przyjmijcie te warun-ki. Nadto musicie odwoa ludzi, ktrzy s na wygnaniu.

    Co do iloci okrtw musicie speni to wszystko, co tamna miejscu bdzie postanowione".Tak tre oficjalnego pisma spartaskiego przyjli

    wtedy Ateczycy za rad Teramenesa, syna Hagnona. Za-pytago wwczas jeden z modszych politykw demokra-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    20/195

    tycznych, niejaki Kleomenes, czy ma odwag wystpowai mwi przeciw temu, co zrobi Temistokles, i oddawaLacedemoczykom mury, ktre tamten zbudowa waniewbrew ich woli! Na to otrzyma odpowied: Ale, mo-dziecze, ja nie robi niczego, co by si sprzeciwiao Te-mistoklesowi: mury, ktre on wznis dla ratowania oby-wateli, my z tego samego powodu burzymy. A jeeli muryuszczliwiaj miasta, to Sparta nie majc ani kawakamuru obronnego musiaaby by najnieszczliwszym mia-stem na wiecie!"

    Rozdziapitnasty

    Lizander przejwszy mury i ca flot atesk oprczdwunastu okrtw a byo to szesnastego dnia miesi-ca Munichiona, czyli w kwietniu, tego samego dnia,w ktrym Ateczycy pobili niegdy wojska perskie w bi-twie morskiej pod Salamin postanowi natychmiastwprowadzi zmian ustroju. Ale Ateczycy w sposb nie-ustpliwy nie chcieli si temu podporzdkowa. Wysawic delegatw na ich zgromadzenie ludowe z owiadcze-niem, e ma ich w swoich rkach, poniewa nie wype-nili zobowiza: stoj mianowicie mury miasta, chocia

    miny ju dni przeznaczone na ich rozebranie. Grozi im,e zarzdzi inne co do nich postpowanie, poniewa za-mali warunki umowy. I rzeczywicie powstaa jaktwierdz niektrzy wrd sprzymierzecw Spartymyl, by wszystkich zaprzeda w niewol. A TebaczykEriantes postawi nawet wniosek, by miasto zburzydoszcztnie, a teren jego oddana pastwisko dla byda.

    Potem jednak, gdy dowdcy zebrali si przy winie i ja-ki Fokejczyk zapiewa im wtedy parodos z Eurypideso-wej Elektry", zaczynajcy siod sw:

    O, cro Agamemnona, Elektro!Oto do twojej wiejskiej przybyem chaupy...

    wszyscy wzruszyli si t pieni i wydao si im czy-nem okrutnym burzyi do zagady doprowadzamiasto

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    21/195

    tak sawne, ktre takich wydawao ludzi. Wobec tego Li-zander zwaszcza e Ateczycy i tak we wszystkim ust-

    pili wezwa tylko wielk ilo fletnistek z miasta, ze-bra te wszystkie te, ktre mia w swoim obozie, i przydwikach muzyki mury zburzy, a okrty spali. Sprzy-mierzecy za uwieczyli sobie gowy i cieszyli si, edziew jest pierwszym dniem ich wolnoci.

    Niezwocznie potem zabra si Lizander do spraw poli-tycznych i ustanowi w Atenach trzydziestu czonkwrzdu, a w Pireusie dziesiciu. Nadto osadzi na Akropoliateskiej zaog wojskow z Kallibiosem na czele jakokomisarzem spartaskim, w Kallibios zamierzy si razkijem na atlet Autolikosa (na jego cze wydan ucztopisa Ksenofont), Autolikos za chwyci tamtego za nogi

    i pooy go na ziemi. Kallibios by tym oburzony, aleLizander nie podziela wwczas jego zdania: przeciwnie,robi mu nawet wyrzuty, e nie umie sprawowa wadzynad wolnymi. Niemniej jednak Autolikos zosta niedugo

    potem skazany na mier przez owych trzydziestu czon-kw rzdu, ktrzy chcieli dasatysfakcjKallibiosowi.

    Rozdziaszesnasty

    Po zaatwieniu tych wszystkich spraw Lizander wypy-n na morze w kierunku Tracji. Pienidze, ktre mu je-szcze zostay, jak rwnie dary i wiece, ktre osobicieotrzyma (bo wielu mu je ofiarowywao jako najznaczniej-szemu mowi i poniekd panu Hellady), odesa do Spar-ty przez byego komendanta floty na Sycylii, Gylipposa.Podobno jednak Gylippos rozpru od spodu szwy workw,zabra z kadego worka spor sum i znowu je pozaszywa,nie wiedzc, e we wszystkich workach jest tabliczkaz wykazem ich zawartoci. Kiedy przyby do Sparty,

    ukry podebrane pienidze w swym domu pod dachem,a worki odda eforom i pokaza, e s zapiecztowane.Po otwarciu workw i po przeliczeniu pienidzy okazaosi, e zawarto nie zgadza si z zaczonymi wykazami.Eforowie byli w kopocie. Sprawa siwyjania, gdy su-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    22/195

    acy Gylipposa zrobi do nich zagadkowe doniesienie: podKeramejkiem gniedzi si wiele sw! A wiadomo, eAteczycy wybijali w tych czasach na swych pienidzach

    przewanie sow.

    Rozdziasiedemnasty

    Tak zatem w Gylippos, dopuciwszy si habicegoi nieszlachetnego czynu po wspaniaych i wielkich swychczynach poprzednich, usun si teraz dobrowolnie zeSparty. Najpowaniejsi spord Spartiatw obawiali sisiy pienidza szczeglnie dlatego, e przyciga on nawetnie byle jakich obywateli. Wystpili tedy przeciw Lizan-

    drowi z zarzutami i zaklinali eforw, by si wyrzekliwszelkiego zota i srebra, poniewa sprowadza ono tylkonieszczcie. Przedoony te zosta w tej sprawie odpowie-dni wniosek. Teopompos podaje tu imi Skirafidasa, Efo-ros za imi Flogidasa, ktry stara si uzasadni zdanie,e nie naley wprowadza do pastwa pienidzy zotychi srebrnych, ale trzeba pozostaprzy monecie ojczystej.

    Moneta spartaska bya elazna. Bezporednio po wy-jciu z ognia kpana bya w occie winnym, przez co sta-waa si niewytrzymaa i amliwa i nie nadawaa si do

    przekuwania. Nadto bya cika i niewygodna do nosze-nia, zwaszcza e przy duej iloci i wadze miaa stosun-kowo ma warto. Pierwotnie byo zapewne tak, e jako

    pienidza uywano maych elaznych, czasem spiowychlaseczek. Std jeszcze dzisiaj pewne drobne pienidze na-zywamy obolami, tj. laskami, a drachm, czyli garci,nazywamy szeoboli, a wic tyle, ile obejmowaa do.

    Ot wspomnianemu wyej wnioskowi sprzeciwili sistronnicy Lizandra i usilnie starali si o to, by owe pie-nidze pozostay w miecie. Postanowiono wic, e pie-

    nidz taki wprowadza si do uytku pastwowego. Zaprzyapanie za kogokolwiek na prywatnym posiadaniu ta-kiej monety ustawa przewidywaa karmierci.

    A przecieLikurg nie basijakoci pienidza, ale techciwoci, jakon budzi. Zakaz posiadania zota prze-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    23/195

    osoby prywatne nie tylko nie usun chciwoci, ale ra-czej j zaszczepi, gdy wprowadzajc ow monet douytku publicznego, tym samym dodawa jej wyszejwartoci i blasku budzcego dz. Kto bowiem widzia,e taki pienidz ma warto publiczn, ten przecie i pry-watnie nie mg nim gardzi jako nieuytecznym: niemg uwaa za rzecz bezwartociow w swoim gospodar-stwie tego, co w publicznej gospodarce miao tak wartoi cen. Do tego jeszcze o wiele szybciej przyzwycza-

    jenia z ycia publicznego wdzieraj si do ycia prywat-nego, anieli bdy i namitnoci jednostek potrafi przy-czyni si do szkody oglnopastwowej: gdy og zaczniesi skania ku zemu, wtedy przewanie nastpuje prze-wrt rwnie w yciu jednostek; natomiast przenikanie

    bdw od jednostek do ogu natrafia na wiele hamul-cw i rodkw zapobiegawczych ze strony zdrowej czcispoeczest va. Aby si w Sparcie zoto do domw niewdzierao, postawiono postrach i ustaw na stray, aledusze i dze ludzi nie stay si przez to powcigliwszei mniej wraliwe na pienidz; zrobiono go bowiem przed-miotem oglnego podania, goszc, e bogactwo jest rze-cz wielk i wspania. Zreszt na ten temat wyraziemtake w innym moim pimie krytyczne uwagi o Lacede-moczykach.

    Rozdziaosiemnasty

    Poza tym Lizander umieci w Delfach odlany ze zdo-bycznego spiu posg wasny oraz posgi kadego ze swychdowdcw floty, a nadto zote gwiazdy Dioskurw. Te je-dnak znikny stamtd na krtko przed bitw pod Leuk-trami. Natomiast w skarbcu Brazydasa i mieszkacwmiasta Akantos zoony, by okrt, wykonany ze zota

    i koci soniowej, wielkoci dwch okci. Okrt ten posaLizandrowi Cyrus na pamitk zwycistwa na morzu.Wedug relacji Anaksandrydasa z Delf by tam zoonyrwnie talent srebra, pidziesit dwie miny oraz jedena-cie staterw jako depozyt samego Lizandra. Wiadomo

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    24/195

    ta jednak nie odpowiada temu, co wszyscy zgodnie opo-wiadajo jego ubstwie.

    W tym czasie Lizander osign wadz i znaczeniewiksze ni ktokolwiek z Hellenw przed nim, a opiniao jego wielkoci i potdze bya jeszcze wiksza ni samawadza. On pierwszy jak pisze Duris doczeka sitego, e miasta na jego cze, jakby na cze jakiego boga,stawiay otarze i skaday ofiary, pieway hymny po-chwalne, z ktrych wspominajtaki pocztek jednego:

    Wodzowi piknej Helladypiewajmy pie:synowi Sparty rozlegejchwaa i cze!

    Mieszkacy wyspy Samos uchwalili nawet, by obcho-dzone u nich wita Hery nazwa witami Lizandra.Sam Lizander trzyma zawsze u swego boku poet Choj-rylosa, ktry mia jego czyny wysawia w piknych poe-matach. Antylochosowi za kilkuwierszowy lichy utwrna swoj cze da z radoci peen kapelusz pienidzy.Podobnie Antymach z Kolofonu i Nikeratos z Heraklei

    pisali na jego cze utwory i wspzawodniczyli z sobw konkursie lizandrejskim". Wieniec zwycistwa otrzyma

    wwczas od niego Nikeratos; lecz Antymach czu si tymtak dotknity, e utwr swj zabra i ukry. Wtedy to mo-dy jeszcze Platon, ktry ywi duy podziw dla poezjiAntymacha, chcc podnie na duchu zmartwionego ta

    porak poet, pociesza go mwic, e dla ludzi, ktrzysi nie rozumiej na rzeczy, brak smaku jest takim sa-mym nieszczciem, jak lepota dla ociemniaych. I rze-czywicie, kiedy cytrzysta Arystonoos, szeciokrotny zwy-cizca na igrzyskach w Nemei, chcia raz pochlebiLizandrowi i powiedzia, e jeeliby jeszcze raz zwyciy,

    toby si nazwa Lizandrowym... tamten dokoczy:...chyba niewolnikiem".

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    25/195

    Rozdziadziewitnasty

    Ta dza sawy u Lizandra bya dla pierwszych w pa-stwie obywateli, cieszcych si rwn jak on powag,

    bardzo nieprzyjemna. A razem z ni wzrastaa w jegocharakterze za spraw pochlebcw zarozumiao i bez-wzgldno w postpowaniu z ludmi. Nie umia zacho-wa miary ani w karaniu, ani w nagradzaniu. Nagrod zaokazywan mu przyja i yczliwo byway wysokie sta-nowiska bez odpowiedzialnoci i nie kontrolowane samo-wadztwo. Na zaspokojenie za gniewu zna tylko jedensposb: zniszczy przeciwnika! Trudno byo ratowa siucieczk i y na wygnaniu. W Milecie, poniewa oba-wia si, by tamtejsi demokratyczni przywdcy nie

    chcieli uciec, rwnoczenie za chcia wywabi z kryj-wek tych, ktrzy si ukrywali, zoy przysig, e adnemuz nich nie zrobi nic zego. Lecz kiedy si w dobrej wierzeujawnili, wyda ich wadzom partii oligarchicznej na stra-cenie. Byo ich razem, jednych i drugich, ponad omiusetludzi.

    Tak samo zreszt i w innych miastach wymordowanoniezliczon ilo zwolennikw demokracji, zwaszcza ekara ich mierci nie tylko z osobistych przyczyn, alew bardzo wielu wypadkach robi to take dla swoich

    przyjaci, ktrych mia wszdzie, pomagajc im w usu-waniu wrogw lub zaspokajaniu chciwoci. Dlatego tegone stao si zdanie Lacedemoczyka Eteoklesa, ktry

    powiedzia, e Hellada nie zniosaby drugiego takiego Li-zandra. To samo, co prawda, mia powiedzie wedugTeofrasta rwnie Archestratos o Alkibiadesie, alew tamtym wypadku skoczya si caa przykro na zu-chwalstwie, nieokieznaniu i samolubstwie, podczas gdyPotga Lizandra staa si czym strasznym i zgubnym

    przez jego zacito.

    Do Lacedemonu szy skargi i zaalenia, ale Spartaniena og na te skargi nie reagowali. Dopiero kiedy Far-nabadzos obraony na Lizandra za to, e ten wtargni spldrowajego teren, przysado Sparty poselstwo

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    26/195

    z oskareniem, eforw ogarno oburzenie. Jednego z jegoprzyjaci i byych dowdcw, niejakiego Toraksa, pojmaliza prywatne posiadanie srebrnych pienidzy i ukarali gomierci, jego samego za pismem urzdowym wezwali dostawienia siw Sparcie.

    Takie pismo urzdowe nazywa si skytale. Sporzdzasi je w ten sposb, e ilekro eforowie wyprawiaj gdziedowdc floty lub wojsk ldowych, bior dwie okrge la-ski dokadnie tej samej dugoci i gruboci, tak e w prze-kroju zupenie do siebie przystaj. Jedn z nich zatrzy-muj u siebie, drug wrczaj wysyanemu. Te wanielaski nazywaj si skytalami. Ilekro wic chc przesa

    jak wan lub tajn wiadomo, bior dugi i wski jakrzemie pasek papieru z yka i nawijaj go spiralnie na

    swoj skytale nie zostawiajc adnego odstpu midzynawiniciami, tak e powierzchnia laski ze wszystkichstron dokadnie objta jest tym ykiem. Potem pisz, cotrzeba, na tym papierze, tak jak jest nawinity na sky-tale. Po napisaniu treci yko zdejmuj i ju bez laski po-syaj je odnonemu dowdcy. Tamten, otrzymawszy jez pismem, ktrego rozsypane litery nie maj ze sob a-dnego zwizku, nie moe go inaczej odczyta, jak tylko

    przez nawinicie paska ykowego na swoj lask: w tensposb bowiem nawinicia wracaj na niej na swoje

    miejsce, czy si litera za liter w tekst i oko odnajdujeznowu ca cigo treci. Ten pasek ykowy nosi tak samojak laska nazw skytali, podobnie jak np. miara oznaczasammiari zarazem mierzonniwielko.

    Rozdziadwudziesty

    Tajne to pismo dosigo Lizandra na Hellesponcie i wy-

    woao w nim wielki niepokj. Najbardziej obawia sioskarenia ze strony Farnabadzosa, tote stara si z nimspotka i rozmwi w nadziei, e nieporozumienie uda musi zaagodzi. Uzyskawszy spotkanie, prosi Farnabadzosa,aby do wadz w Sparcie napisaw jego sprawie drugi list

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    27/195

    z owiadczeniem, e nie ma do niego adnych pretensjii skargswcofa.

    Ale nie wiedzia Lizander, e trafi na Farnabadzosajak przysowiowy Kretejczyk na Kretejczyka. Bo Farna-badzos obieca, e wszystko zrobi, i nawet w obecnociLizandra napisa dany przez niego list. W ukryciu je-dnak mia przy sobie gotowy inny i podczas przybijania

    pieczci zamieni oba pisma niczym si zewntrznie niernice, po czym Lizandrowi wrczy tamto, ktre sobie

    przygotowajuwczeniej w tajemnicy.Lizander przybywszy do Sparty uda si wedug zwy-

    czaju do budynku, w ktrym urzdoway wadze, i oddaeforom pismo Farnabadzosa, przekonany, e w ten spo-sb najpowaniejsze przeciw sobie oskarenie zlikwido-

    wa. Farnabadzos cieszy si w Sparcie wielk sympatijako jej pomocnik w czasie ostatniej wojny, najgorliwszyze wszystkich dowdcw krlewskich. Eforowie przeczy-tali list i pokazali go Lizandrowi, ktry wtedy zrozumia,e jak mwi poeta nie tylko Odys umia chytrzeschlebia!"

    Odszed wic stamtd wzburzony i peen niepokoju.W kilka dni pniej uda si jednak znowu do wadzi owiadczy, e musi wybra si w podr do wityniAmmona w Afryce i zoy tam ofiary, lubowanie przed

    rozpoczynaniem bitew. I rzeczywicie niektrzy pisz, egdy Lizander oblega miasto Aphytis w Tracji, ukaza musi we nie Ammon, i e przerwa on wtedy oblenie ja-koby na rozkaz samego boga, po czym poleci mieszka-com miasta zoy ofiary na cze Ammona, a sam spie-szy si do Afryki, aby przebaga go na miejscu. Inni na-tomiast przypuszczaj, e ten bg by dla Lizandra tylko

    pretekstem. Bo Lizander nie tylko ba si eforw, ale jusam pobyt w kraju odczuwa jako ciar. Nie mg znienad sob wadzy i, jak pisz, szuka okazji do wyjazdu,

    aby bdzi swobodnie po wiecie. Czu si wic jak ko,ktry z wolnego pastwiska i k wrci do stajni, ale zno-wu go pdz do zwykej roboty. O tym, co na temat wy-

    jazdu Lizandra pisze Eforos, bdzie jeszcze mowa w na-stpnych rozdziaach.

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    28/195

    Rozdziadwudziesty pierwszy

    Ostatecznie jednak uzyska od eforw zezwolenie nawyjazd, cho nie bez wielkich kopotw i trudnoci. Tym-

    czasem krlowie zaraz po jego wyjedzie zrozumieli, ekliki jego ludzi trzymaj miasta w swym rku, a on jestwszechwadnym panem caej Hellady. Zaczli wic robiwysiki w kierunku przywrcenia do wadzy stronnictwdemokratycznych, by w ten sposb usun od wadzy je-go przyjaci. Oczywicie myl taka wywoaa zaraz no-we rozruchy. Przede wszystkim Ateczycy z Fyle zaata-kowali trzydziestu tyranw i opanowali miasto. WtedyLizander wrci czym prdzej do Sparty i namwi La-cedemoczykw, by nie pomoc oligarchiom, a wobec

    partii demokratycznej stosowa represje. Najpierw zatemuchwalono wysa jako pomoc dla trzydziestu ateskichsamorzdcw sto talentw na prowadzenie wojny, a jakowodza w tej wojnie samego Lizandra. Ale zazdronikrlowie obawiali si, by znowu nie opanowa on Aten,i zdecydowali midzy sob, e jeden z nich musi si w twojn wmiesza. Wyruszy tam Pauzanias, wedug ofi-cjalnego komunikatu po to, aby wystpi przeciw rozru-chom demokratycznym w obronie oligarchw, w rzeczy-wistoci za w celu doprowadzenia w tej wojnie do

    rozejmu, by Lizander nie mg opanowa na nowo Atenprzez swoich zwolennikw. Plan ten udao si Pauzania-sowi przeprowadzi bez trudnoci. Przywrci spokjw Atenach i umierzy rozruchy odbierajc w ten sposbLizandrowi monozaspokojenia ambicji.

    Co prawda niedugo potem powstay w Atenach noweniepokoje i wtedy obwiniano krla, e demokracji, stu-mionej ju przez oligarchi, znowu uatwi rozzuchwaleniei bunty. Natomiast Lizandrowi dodao to sawy czowieka,ktry walczy nie dla wygody innych i nie na pokaz tylko,

    lecz zawsze w interesie Sparty.

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    29/195

    Rozdziadwudziesty drugi

    Lizander by znany rwnie ze swej citoci w sowie,ktrym zrcznie razi przeciwnikw. Tak na przykad gdy

    Argiwczycy wiedli ze Spart spr o granice i ich racjewydaway si im suszniejsze ni lacedemoskie, on poka-za im miecz i rzek: O, ten, kto tym wada, najlepiejumie przemawiaw obronie swego kraju!"

    Innym razem pewien Megaryjczyk pozwoli sobie najakim zebraniu na miae wystpienie przeciw niemu.Wtedy Lizander powiedzia: Tak, miy przyjacielu! Tyl-ko e sw twoich nie popiera silne pastwo!"

    Do Beotw wahajcych si z decyzj zwrci si z za-pytaniem: Jak mamy przej przez wasz kraj, z wcz-

    niami trzymanymi poziomo czy tepionowo?"Kiedy Koryntyjczycy od niego odpadli, przystpi podich mury, ale widzia, e Lacedemoczycy nie maj ochotydo szturmu. Zobaczono tam wtedy przypadkiem zajca,

    jak przeskoczy rw obronny tego miasta. A Lizander nato: Nie wstydzicie si tchrzy przed nieprzyjacielem, naktrego szacach, przy jego gnunoci, zajce spamog?"

    Po mierci krla Agisa, ktry pozostawi po sobie brataAgezylaosa i domniemanego syna Leotychidasa, Lizandernakoni swego ulubieca Agezylaosa jako prawdziwego

    potomka Heraklesa do objcia wakujcej godnoci kr-lewskiej. Istniao bowiem w stosunku do Leotychidasapodejrzenie, e jest on synem Alkibiadesa, ktry w czasieswego pobytu na wygnaniu w Sparcie mia potajemneschadzki z on Agisa, Timaj. Take Agis, jak mwi,obliczywszy czas doszed do wniosku, e ona nie z nimzasza w t ci. Skutkiem tego nie dba o Leotychidasai byo wida, e go za syna nie uznawa. Ale zoony cho-rob i przeniesiony do Herei, gdy by ju bliski mierci,da si wreszcie nakoni probami samego modzieca

    i jego przyjaci i wobec licznego grona osb owiadczy,e uznaje go za rodzonego syna. Potem jeszcze prosiobecnych, aby jako wiadkowie donieli o tym Lacedemo-czykom, i wkrtce zmar. Ci w istocie zoyli to wiadec-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    30/195

    two, przemawiajce za sprawami Leotychidasa. Oprcztego za Agezylaosowi, mimo jego najlepszej sawy i po-

    parcia ze strony Lizandra, stawa na przeszkodzie sawnyze sztuki przepowiadania wieszczek Diopejtes. Odnosi onmianowicie do uomnoci Agezylaosa takwrb:

    Strzesi, o Sparto, chowielka ty jestei dumna,Prosto stj! Krlw niech moc ci nie szkodzi uomna!Bo niespodzianie cibdgniedugi czas znoje,Ludzi niszczce bawany porwcido wojen!

    I ju wielu skaniao si do uznania takiego znaczeniawrby, przechylajc si na stron Leotychidasa, kiedywanie wystpi Lizander z twierdzeniem, e Diopejtes

    w niewaciwy sposb j

    t

    umaczy. Lizander mwi

    ,

    ebstwo nie wyraa tu swego niezadowolenia z ewentual-

    nego kalectwa krla spartaskiego, ale ma na myli takuomno wadzy krlewskiej, jak jej przynosz nieprawiPseudo-Heraklidzi. I te sowa znalazy ostatecznie oglneuznanie, tym bardziej e jego wpywy w Sparcie byy

    bardzo znaczne. Krlem wic zostaAgezylaos.

    Rozdziadwudziesty trzeci

    Zaraz te zacz Lizander podega go i namawia dopodjcia wyprawy do Azji podsuwajc mu nadziej, emoe zniszczy persk potg i zdoby sobie saw naj-wikszego na wiecie czowieka. Do swych przyjaci zarozesa listy z poleceniem, by na gwnego dowdcw wojnie z barbarzycami zadali od LacedemoczykwAgezylaosa. Ci zastosowali si do jego yczenia i wysaliw tej sprawie do Sparty poselstwa. Jak wida, i ten za-szczyt, wcale niemniejszy ni sama godno krlewska,

    przypad w udziale Agezylaosowi tylko za spraw Lizan-dra.Ale natury ambitne i dne sawy, skdind wykazuj-

    ce do przodujcych stanowisk bardzo duo talentu, nie-maprzeszkoddo wielkich czynw stwarzajw sobie

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    31/195

    przez zazdro wobec tych, ktrzy im dorwnuj znacze-niem i saw. Skutkiem tego z ludmi, z ktrych pomocymogliby korzysta dla wasnej sprawy, postpuj jakz rywalami do tytuu najdzielniejszego.

    Tak i teraz Agezylaos zabra ze sob trzydziestu czon-kw rady przybocznej, midzy innymi take Lizandra, abynajwicej i przede wszystkim z jego korzysta rady. Alegdy przyjechali do Azji, ludzie tamtejsi nie znajc jesz-cze dobrze Agezylaosa przychodzili do niego rzadkoi sprawy zaatwiali krtko, Lizandra natomiast odwiedzalicigle w domu albo towarzyszyli mu na ulicy dawnii dobrzy jego znajomi, i to zarwno skonni do usug

    przyjaciele jak i inni, powodujcy si nie tyle zaufaniem,ile raczej lkiem. Powstawaa wic sytuacja podobna do

    tej, jaka si zdarza aktorom na scenie, gdy ten, ktry grarol posaca lub sugi, znajduje u publicznoci bardzoduo uznania i robi wraenie gwnej postaci, a odwrot-nie, aktora ubranego w diadem i z berem w rku obecninawet nie suchaj, kiedy zacznie mwi.

    Tak i teraz czonek rady odbiera ca cze nalenprzeoonemu, a krlowi pozostawa tylko sam tytu bezznaczenia i wpywu. Musiao wic nastpi ryche przy-gaszenie tej nadmiernej ambicji: trzeba byo zniy Li-zandra do roli drugorzdnej. Ale usuwa go cakiem

    i przez to pognbi swego dobroczyc i przyjaciela dlazaspokojenia wasnej ambicji nie uwaa Agezylaos zarzecz waciw. Najpierw zatem nie dawa mu sposobno-ci do adnych wikszych przedsiwzi i nie przydzielamu adnych stanowisk kierowniczych. Nastpnie tychwszystkich, na ktrych, jak zauway, Lizandrowi naj-wicej zaleao, odprawia z niczym i mieli oni u niegomniej szans ni ktokolwiek inny. W ten sposb chcia po-woli usuni rozwiaznaczenie i wpywy Lizandra.

    Wreszcie Lizander doznajc wszdzie trudnoci spo-

    strzeg, e jego starania o interesy przyjaci odnoszwrcz przeciwny skutek. Przesta wic pomaga im oso-bicie, a nawet zwrci si do nich z prob, by nie przy-chodzili do niego i nie okazywali mu szczeglnego sza-cunku, ale eby raczej zwracali size swoimi sprawami

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    32/195

    bezporednio do krla i do tych osb, ktre swoim wiel-bicielom mogprzynieobecnie wicej korzyci.

    Usyszawszy to przestali go na og niepokoi sprawamipublicznymi, ale nie odstpili od zwykego okazywaniamu szacunku. Przystpowali wic do niego na spacerachi w gimnazjonach, przez co jeszcze wicej zmartwieniani przedtem sprawiali zazdrosnemu o popularno i po-waanie Agezylaosowi. Doszo do tego, e Agezylaos cz-sto zwykym Spartiatom przydziela w miastach naczelnestanowiska wojskowe i cywilne, a Lizandra wyznaczy naurzd dostawcy misa. Zwraca si te potem do Joczy-kw, mwic z przeksem: Nieche sobie teraz id i niechsikaniajswojemu dostawcy misa!"

    W tym pooeniu Lizander uzna za waciwe porozma-

    wia z samym Agezylaosem. Rozmowa bya krtka i praw-dziwie lakoniczna.Ty, Agezylaosie, doskonale umiesz upokarza swoich

    przyjaci" powiedziaLizander.Jeeli chc by waniejsi ni ja sam. Kto wzmacnia

    moj powag, ma take suszny w niej udzia" brzmia-a odpowied.

    Ale moe, Agezylaosie mwi dalej Lizander twierdzisz tutaj wicej, ni ja w rzeczywistoci robiem.W kadym razie prosz ci, ju choby ze wzgldu na lu-

    dzi obcych, ktrzy na nas patrz, postaw mnie pod twymirozkazami na takim stanowisku, na jakim zdaniem twoimnajmniej ci bduciliwy, a najbardziej poyteczny".

    Rozdziadwudziesty czwarty

    Zosta wic Lizander wysany pniej ze szczeglnmisj na Hellespont. Tam cho trwao w nim rozgory-czenie na Agezylaosa nie zaniedba jednak swego obo-

    wizku, lecz Persa Spitrydatesa, czowieka znakomitegopochodzenia, stojcego na czele przydzielonej mu armii,wwczas za pornionego z Farnabadzosem, nakoni do

    przejcia na stronAgezylaosa.Poza tym jednak Agezylaos niczego mu juw tej woj-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    33/195

    nie nie zleca. Po pewnym czasie Lizander odpyn wicdo Sparty bez sawy i peen gniewu na Agezylaosa, ale

    jeszcze wicej ni dotychczas peen nienawici do caegoistniejcego w Sparcie ustroju politycznego. Tote wszyst-ko, co sobie ju dawno obmyli i przygotowa w zamia-rze dokonania przewrotu politycznego, teraz postanowi

    bezzwocznie wprowadziw czyn.Ot kwitn wwczas w Sparcie rozlegy i wietny rd

    Heraklidw, ktrzy niegdy poczyli si z Dorami i przy-byli na Peloponez. Ale nie kady z jego czonkw mia pra-wo do udziau w dziedzictwie wadzy krlewskiej. Wadzt mogli piastowa tylko czonkowie dwch domw no-szcych nazw Eurypontydw i Agiadw. Pozostaymsamo urodzenie nie dawao w pastwie wikszych praw

    ni innym obywatelom. Ale odznaczenia za dziaalnoi dzielno dostpne byy wszystkim, ktrzy zdoali jezdoby. Do takich wanie nalea Lizander: wznis sion na wysoki szczebel sawy przez swoje czyny, zyskasobie wielu stronnikw i wielkie wpywy, a teraz niemg znie, eby miasto, ktre dziki niemu si rozroso,miao by kierowane przez innych ludzi, dziercychgodnokrlw, rodem jednak wcale nielepszych od niego.

    Planem jego byo znie wadz dwch domw panuj-cych i udostpni j wszystkim Heraklidom, wzgldnie

    jak niektrzy podaj nie Heraklidom, lecz ogowiSpartiatw, tak eby ten zaszczyt przypada nie tylko po-tomkom Heraklesa, ale rwnie ludziom takim jak samHerakles, cenionym wedug mstwa, ktre i jemu przy-nioso cze bosk. Lizander mia nadziej, e gdy takimludziom bdzie si przyznawa wadz krlewska, on

    pierwszy spord Spartiatw zostanie wybrany krlem.

    Rozdziadwudziesty pity

    Najpierw wic zabra si osobicie do przygotowaniaopinii i przekona obywateli. W tym celu wyuczy si na

    pami mowy, ktr mu uoy Kleon z Halikarnasu. Alegdy zobaczy, e niezwykoi wielkojego nowatorskich

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    34/195

    poczyna wymaga silniejszych rodkw pomocniczych,puci w ruch jak w teatrze podczas przedstawienia ca maszyneri, aby w ten sposb wywrze na obywa-telach odpowiednio silne wraenie. Uoy zatem i przy-gotowa sobie przepowiednie pytyjskie i rne inne od-

    powiedzi boskich wyroczni, bo wiedzia, e nic mu niepomoe zrczno sw Kleona, jeeli jakim strachemprzed bogami i zabobonem nie przerazi obywateli i niezniewoli ich do przejcia sijego sowami.

    Ale nie powioda mu si przy tym jak pisze Efo-ros prba przekupienia wyroczni delfickiej ani te nieudao mu si nakoni do tych celw Dodonid za pore-dnictwem Fereklesa. Wyjecha wic do wityni Ammo-na i tam prowadzi rozmowy z tak zwanymi prorokami

    ofiarujc im za usuno wielkie sumy zota. Lecz i cioburzyli si na niego i wysali do Sparty ludzi z oskare-niem przeciw niemu. Kiedy jednak Lizandra uniewinnio-no, Afrykaczycy owi mieli powiedzie: My lepszy wy-damy tu wyrok, gdy wy, Spartanie, osiedlicie si u nasw Afryce" robic w tych sowach aluzj do jakiej starej

    przepowiedni, na ktrej podstawie Spartanie mieli w przy-szoci zamieszkaw Afryce.

    Dalsze koleje tej afery i wymylonych w niej oszustwprzedstawimy teraz szczegowiej opierajc si na opo-

    wiadaniu czowieka, znanego zarwno w dziedzinie histo-riografii jak i filozofii. Sprawa to nieprosta i nie wyni-ka ze zwykego rozwoju wypadkw, lecz podbudowana2ostaa na wielk skal wielu wstpnymi przygotowania-mi, po czym podobnie jak w zadaniach matematycznychzdaa przez trudne i zawie argumenty do kocowegorezultatu.

    Rozdziadwudziesty szsty

    ya mianowicie w kraju Pontos pewna kobieta, ktratwierdzia, e zasza w ci za spraw Apollina, czemuoczywicie na og nie wierzono. Ale znalazo si rwniesporo takich, ktrzy w to uwierzyli. Dziki temu chopiec,ktrego urodzia, znalazz pomocwielu znakomitych lu-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    35/195

    dzi starann opiek i najlepsze wychowanie. Na imi da-no mu z jakiejtam istotnej przyczyny Sylenos.

    Ot ten fakt obra sobie Lizander za punkt wyjcia.Reszt ju sam dobudowa i uplt ca sie podstpw

    przy wsppracy niemaej iloci i nie byle jakich wsp-twrcw tego caego mitu. Ci przede wszystkim, nie do-

    puszczajc najmniejszych zastrzee, ugruntowali w wie-rze ogu wie o boskim pochodzeniu chopca, a nadto

    pucili w obieg i rozszerzali po Sparcie pogosk, jakobyz Delf przyniesion, e w tajnych ksigach kapani prze-chowuj tam jakie prastare przepowiednie; nie wolno ich

    jednak dotyka ani otwiera, bo byoby to cikim grze-chem; dopiero kiedy po dugim, dugim czasie, kiedy przyj-dzie na wiat potomek Apollina i przybdzie tam, i kapa-

    nom strzegcym owych ksig da oczywisty dowd swegoboskiego pochodzenia, bdzie mg zabra stamtd owe ta-blice z zawartymi w nich przepowiedniami.

    Po dostatecznym rozpowszechnieniu tej wieci w Syle-nos powinien by teraz przyby do Delf i zada wspo-mnianych przepowiedni jako syn Apollina, a wtajemni-czeni w t afer kapani mieli to wszystko bada i dowia-dywa si dokadnie o jego pochodzeniu. W kocu za,niby to ju przekonani o prawdziwoci wszystkiego, mielimu przekaza owe tablice jako rzeczywistemu synowi

    Apollina, a on z kolei mia z nich w obecnoci wikszejliczby ludzi odczyta szereg przepowiedni, midzy inny-mi i t, dla ktrej ca t histori zmylono. Dotyczyaona wspomnianej wadzy krlewskiej, ktra byaby lep-sza i korzystniejsza dla Spartiatw, gdyby krlw obie-rali spord swych najdzielniejszych obywateli.

    Sylenos by ju wtedy dorosym modziecem i zabierasi ju do dziea, gdy nagle ca t komedi Lizandra za-

    przepaci jeden z jej aktorw i wsptwrcw, ktrystchrzy w momencie, gdy trzeba byo przystpi do sa-

    mego wykonania pomysu. Ogarn go nagle strach i wy-cofa si z caej sprawy. Mimo to nic z tego nie wyszo najaw za ycia Lizandra. Stao si to dopiero po jegomierci.

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    36/195

    Rozdziadwudziesty sidmy

    A umar Lizander przed powrotem Agezylaosa z Azjiwpltawszy si w wojn beock albo raczej wpltawszy

    w ni Hellad. Bo mwi jedno i drugie. I win tej wojnytake jedni zwalaj na niego, inni znw na Tebaczykw,a jeszcze inni wini za ni obydwie strony. Tebaczykwoskaraj o to, e rozrzucili ofiary w Aulidzie, a takeo to, e ich ludzie, Androklejdes i Amfiteos, przekupieni

    pienidzmi krla perskiego, dali si nakoni do wszczciawojny Hellenw przeciw Sparcie, napadajc na Fokejczy-kw i pustoszc ich kraj. Lizander za by jak pisz zagniewany na Tebaczykw o to, e jedynie oni wystpiliz daniem dziesitej czci zyskw za udzia w tamtej

    wojnie, podczas gdy reszta miast sprzymierzonych zeSpart milczaa, oraz o to, e wyrazili swoje oburzeniez powodu odesania wszystkich zdobytych pienidzy przezLizandra do Sparty. Najbardziej jednak mia im za ze, e

    pierwsi pomogli Ateczykom w obaleniu wadzy trzydzie-stu tyranw", ktrych on sam ustanowi w Atenach.Spartanie za przyczynili si do wikszej tych tyranw

    przemocy i terroru uchwa, e zbiegowie pochodzcyz Aten mogli by cigani przymusowo z kadego kraju,a kto by ludziom odprowadzajcym zbiegw stawia prze-

    szkody, wykroczyby przeciw przymierzu ze Spart.Ot Tebaczycy gosowali przeciw tej uchwale i po-wzili postanowienie prawdziwie godne czynw Heraklesai Dionizosa, mianowicie, e dla kadego Ateczyka znajdu-

    jcego si w niebezpieczestwie otworem stoi w Beocjikady dom i kade miasto, a kto by prowadzonemu ucie-kinierowi nie okaza pomocy, podlega karze grzywny jed-nego talenta; nadto gdyby kto prowadzi wojska przezkraj Beocji do Aten przeciw owym trzydziestu tyranom,aden Tebaczyk nie bdzie tego ani widzia, ani sysza.

    I t tak prawdziwie humanitarn, godn Hellady uchwanie tylko gosami swymi poparli, ale i w czynach postpo-wali zgodnie z jej treci. Bo przecie Trazybulos i ci, coz nim razem opanowali Fyle, wyszli wanie z Teb. Teba-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    37/195

    czycy dali im bro, pienidze, schronienie i w ogle wszy-stko, co im umoliwio to przedsiwzicie.

    Z takimi wic pretensjami wystpowa teraz Lizanderprzeciw Tebom.

    Rozdziadwudziesty smy

    A gniew jego w tym czasie by w ogle niebezpiecznyz powodu zej ci, ktra w nim na staro coraz bardziejwzbieraa. Podburzy wic eforw i nakoni ich do ogo-szenia rozkazu o wyprawie przeciw Tebom, w ktrej samobj naczelne dowdztwo. W lad za nim za wysano doBeocji rwnie armi z krlem Pauzaniasem, ktry chcia

    wkroczy do Beocji okr

    n drog

    przez prze

    cz gr Ky-teronu. Tymczasem Lizander szed ju naprzd ze znaczn

    armi przez kraj Fokejczykw. Zaj miasto Orchome-nos, ktre poddao mu si dobrowolnie, i spustoszy Le-

    badej, ktr musia zdobywa szturmem. Do Pauzaniasaza wysa pismo z poleceniem, by od Platejw maszero-wa prosto pod Haliartos, donoszc mu rwnoczenie, esam z brzaskiem dnia stanie pod murami tego miasta.

    Ale goniec jego natkn si po drodze na patrol wywia-dowczy i pismo to dostao si w rce Tebaczykw. Tym-

    czasem do Teb przybyli rwnie Ateczycy z pomoc dlaBeocji. Im wic powierzono teraz miasto, a sami Teba-czycy z pocztkiem nocy ruszyli w drog i nieco wyprze-dzili Lizandra pod Haliartos, tak e czciowo przynaj-mniej zdyli jeszcze wejw obrb murw miasta.

    Lizander pocztkowo zamyla stan na wzgrzu obo-zem i czeka na przybycie Pauzaniasa. Ale potem, gdydzie upywa, nie mg usiedzie w spokoju: kaza chwy-ci za bro, przemwieniem zagrza sprzymierzone od-dziay do walki i prost falanga rozpocz wzdu drogi

    marsz na mury. Jednoczenie cz Tebaczykw, ktranie wesza w obrb murw, okrajc miasto z lewejstrony, ruszya na tyy nieprzyjacielskie poniej rdazwanego Kissussa.

    W tym to rdle, wedug podania, niaki wykpay Dio-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    38/195

    nizosa bezporednio po jego urodzeniu. Woda rdabyszczy kolorem wina, jest przezroczysta i bardzo sma-czna. Niedaleko rosa dokoa trzcina kretejska, co miesz-kacy Haliartos uwaaj za dowd, e mieszka tam nie-gdy Radamantys. Pokazuj nawet jego grb, zwany grobemAleosa. W pobliu za znajduje si take pomnik Alkmeny.W tym bowiem miejscu zostaa ona pochowana jako onaRadamantysa, ktrego polubia po mierci Amfitriona

    Ale i tamci Tebaczycy, ktrzy znajdowali si juw obrbie miasta, ustawili si wraz z mieszkacami Ha-liartos w odpowiedni szyk i czekali na chwil, kiedyLizander z czoowymi oddziaami zbliy si do murw.Dostrzegszy to otworzyli nagle bramy miasta, wypadli nazewntrz i z miejsca zabili jego i towarzyszcego mu wr-

    bit. Z innych zabili niewielu, bo wikszo wroga uciekaszybko do zwartych szeregw. Nie poprzestali jednak natym, ale zaczli na nieprzyjaciela w dalszym cigu nacie-ra i zmusili go do ucieczki na samo wzgrze, przy czym

    jeszcze tysic ludzi pado na polu walki. Zgino taketrzystu Tebaczykw, ktrzy w pocigu za nieprzyjacie-lem zapdzili si w miejsca mao dostpne i niebezpieczne.Byli to ludzie, ktrych pomawiano o sympatie prosparta-skie. Chcc wic oczyci si z tego zarzutu przed wsp-obywatelami, nie baczyli na swoje ycie i poginli jeden

    obok drugiego w czasie tego pocigu.

    Rozdziadwudziesty dziewity

    O klsce Lizandra dowiedzia si Pauzanias w drodzez Platejw do Tespiw. Natychmiast przyby w zwartymmarszu pod Haliartos. Ale rwnoczenie nadszed tam juTrazybulos, prowadzcy z Teb Atecykw. Pauzaniasmyla wic o rozejmie i chcia zwrci si do nieprzyja-

    ciela z prob o wydanie zabitych. Nie zgadzali si jednakna to starsi Spartiaci oburzajc si na tak myl, a za-razem proszc krla, by zwok Lizandra nie odbiera dro-g rozejmu, lecz z broni w rku bi si o jego ciao, zwy-ciyi wtedy dopiero je pogrzeba. Mwili te, e gdyby

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    39/195

    nawet ponieli porak, to i tak bdzie dla nich zaszczytem polec przy swoim wodzu. Taka bya opinia starszych.

    Natomiast Pauzanias zwraca uwag, e zadanie to jesttrudne z powodu niedawnego zwycistwa Tebaczykw,a Lizander pad pod samymi murami miasta, tak e nawetw wypadku zwycistwa Spartan w polu trudno by im

    byo odebra nieprzyjacielowi ciao Lizandra bez rozejmu.Wysa wic do Tebaczykw herolda, zawar z nimi rozejmi wycofa wojsko. Skoro za znaleli si poza granicamiBeocji w zaprzyjanionym i sprzymierzonym ze Spartkraju Panopeus, pochowano Lizandra w miejscu gdzie do-dzidnia stoi jego pomnik przy drodze z Delf do Cheronei.

    Podczas postoju Spartan w tym kraju opowiada po-dobno jaki Fokejczyk komu, kto nie bra udziau w tej

    bitwie, e nieprzyjaciel napad ich w chwili, gdy Lizanderprzekroczy ju Hoplites. Usysza to jaki Spartiata, przy-jaciel Lizandra, i zdziwiony zapyta: O jakim ty Hopli-tesie mwisz? Bo ja nie znam tej nazwy". A tamten opo-wiada dalej, e tam wanie, koo miasta nad potokiemzwanym Hoplites, nieprzyjaciel pobi ich czoowe oddziay.

    Na te sowa Spartiata ze zami w oczach westchn: Jakenieuniknione jest przeznaczenie czowieka!"

    Bo Lizander, jak wiadomo, otrzyma kiedy tak odpo-wiedwyroczni:

    Radzja tobie sistrzec Hoplitesa, co szumi, i smoka,Syna tej ziemi, co z tyu podstpnie za tobpoda!

    Wedug innych jednak w Hoplites pynie nie koo Ha-liartos, ale koo Cheronei, gdzie bystrym nurtem wpada

    pod miastem do rzeki Falaros. Dawniej nazywano go Ho-plias, dzisiaj nosi on nazw Izomantos. Lizandra za za-bi Haliartyjczyk, imieniem Neochoros, ktry mia na tar-czy obraz smoka, i w tym take dopatrywano si znakuwrby.

    Ale Tebaczycy otrzymali podobno od Apollina Isme-nijskiego odnoszc si do tej wojny wyroczni, ktra

    przepowiadaa zarwno bitw pod Delion, jak i t podHaliartos, cho nastpia ona w trzydzieci lat po tamtej.Oto sowa wyroczni:

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    40/195

    Pilnuj granicy, gdzie bdziesz na wilki czatowa z wczniami,Pilnuj wzgrz Orchalidesa, gdzie lis nie opuszcza mieszkania.

    Przepowiednia miaa na myli to miejsce koo Delion,

    gdzie Beocja graniczy z Attyk; wzgrze za Orchalidesaley na ziemiach Kaliartos od strony Helikonu. Nazywa sitono dzisiaj LisiGr.

    Rozdziatrzydziesty

    Los Lizandra napeni Spartan tak cikim smutkiem,e sd zagrozi krlowi wyrokiem mierci. Lecz Pauzaniasnie chcc go przyj zakoczy ycie w azylu wityni

    Ateny. Dopiero po mierci Lizandra wyszo na jaw jegoubstwo, i tym bardziej podnioso u Spartiatw blask je-go cnt i mstwa: mimo rozporzdzania olbrzymimi su-mami, mimo wielkich innych moliwoci i wyjtkowejczci, jakiej doznawa ze strony miast i krla perskiego,ani o odrobin nie wzbogaci swego domu dobrem mate-rialnym. Tak pisze Teopompos. A jest to pisarz, ktremuatwiej mona wierzy, gdy chwali, ni kiedy gani, ponie-wa w ogle chtniej on gani, ni wyraa si o kimkol-wiek z pochwa.

    W jaki czas potem pisze Eforos wyniky w Spar-cie pewne nieporozumienia ze sprzymierzecami, tak etrzeba byo zajrze do pism, ktre Lizander u siebie

    przechowywa. Agezylaos, wszedszy do jego domu, zna-laz tam papier, na ktrym napisana bya mowa na tematzamierzonych innowacji ustrojowych w Sparcie, proponu-

    jca odebranie Eurypontydom i Agiadom prawa dziedzicz-nej godnoci krlewskiej i oddanie jej do decyzji publi-cznej, przy czym krlowie byliby wybierani spord naj-dzielniejszych obywateli. Agezylaos zamierza t mow

    poda do wiadomoci ogu, aby w ten sposb pokaza, ja-kim czowiekiem by Lizander tam, gdzie si go nie znao.Jednak wczesny przewodniczcy eforw, Lakratydas,czowiek bardzo rozsdny, sprzeciwi si temu mwic,e nie naley odgrzebywaLizandra, ale raczej z nim

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    41/195

    razem pogrzeba t tak zrcznie i przebiegle uoonmow.

    Mimo wszystko Spartanie dawali po mierci Lizandrawiele dowodw czci, jak ywili dla jego pamici. Midzyinnymi na narzeczonych jego crek, ktrzy zerwali zar-czyny, gdy po zgonie Lizandra dowiedzieli si o jego ub-stwie, naoyli kar pienin za to, e dopki myleli, eLizander jest bogaczem, okazywali mu swoje powaanie,a gdy poznali, e przez sprawiedliwo i uczciwo popadw bied, cofnli swoje sowo. Jak z tego wynika, w Spar-cie podlegao karze nie tylko bezestwo, lecz take zbyt

    pno zawierane lub niewaciwie pojmowane maestwo.Kar t cigano przede wszystkim tych, ktrzy przy za-wieraniu zwizkw maeskich starali si nie o uczci-

    wych i bliskich sobie ludzi, ale o zamonych.To jest wszystko, comy zdoali zebra z istotnych wia-domoci o yciu Lizandra.

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    42/195

    L U C J U S Z K O R N E L I U S Z S U L L A

    Rozdziapierwszy

    Lucjusz Korneliusz Sulla pochodzi z patrycjuszw. Odpo-wiada to mniej wicej greckiemu pojciu eupatrydw.Z przodkw jego Rufinus, jak podaj, piastowa konsulat.Ale goniejsza od sawy tego konsulatu jest jego nie-sawa; bo znaleziono u niego ponad dziesi miar wagi

    srebrnych naczy, co wedug ustawy byo niedozwolone,i zosta on usunity z senatu. Pniejsi czonkowie tej ro-dziny yli ju w bardzo skromnych warunkach i samSulla wychowa si na ojcowinie wcale niegodnej poza-zdroszczenia. Jako mody czowiek mieszka w cudzymdomu pacc niewielki czynsz lokatorski" jak mu towymawiano pniej, gdy doszed do fortuny przekracza-

    jcej zdaniem ogu jego zasugi. Po wojnie w Afryce, gdygra wielkiego pana i lubi si bardzo przechwala, miasi do niego odezwa ktry z zacnych i dzielnych oby-

    wateli w te sowa: Jak ty moesz by uczciwym czowie-kiem, jeeli zdoby taki majtek, cho ojciec ci niczegow spadku nie zostawi".

    Byy to czasy, kiedy ycie ju nie szo jak dawniej pro-stymi drogami czystych obyczajw, lecz wykolejao siz nich, przeksztacajc si w gonitw za przepychemi zbytkiem. Niemniej jednak cigle jeszcze jak dawniejuwaano za rzecz godn nagany, gdy kto odziedziczone

    po ojcu mienie uszczupla albo gdy nie poprzestawa naubstwie, w ktrym yjego ojciec.

    Pniej, kiedy Sulla by ju panem Rzymu i skazywana mier cae szeregi ludzi, pewien wyzwoleniec podej-rzany o ukrywanie jednego z proskrybowanych i skazanyna strcenie ze Skay Tarpejskiej wypomniamu zoliwie,

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    43/195

    e razem mieszkali przez duszy czas w tym samym do-mu czynszowym pacc: on na wyszym pitrze dwa ty-sice sestercjw, a Sulla na niszym trzy tysice, e wicich stopa yciowa rnia si tylko o tysic sestercjw! Jestto tyle, co dwiecie pidziesit attyckich drachm.

    Takie wiadomoci podaj autorzy o dawniejszych sto-sunkach majtkowych Sulli.

    Rozdziadrugi

    Posta Sulli przedstawiaj nam dokadnie posgi, z tyme niebieskim jego oczom, ju i tak niesamowitym i prze-nikliwym, cera jego twarzy dodawaa w rzeczywistoci jesz-

    cze straszliwszego wygldu. Mia bowiem na twarzy czer-won, chropowat wysypk tu i wdzie rozrzucon pobladej cerze. Std to i przydomek jego ma by jak m-wi niektrzy aluzj do koloru jego cery. W Atenachzaz tegopowodu wymiewago jakiszyderca w wierszu:

    Morwa mkposypana to jest wanie Sulla!

    Nie jest to od rzeczy, jeeli przytaczamy takie szczegyw opisie czowieka, ktry sam jak opowiadaj z na-

    tury bardzo lubi uszczypliwy dowcip i jako mody jesz-cze i nieznany czsto obraca si wrd aktorw mimicz-nych i baznw oddajc si wraz z nimi swawoli. Nawetgdy zosta ju wszechwadnym panem Rzymu, skupia koosiebie najzuchwalszych ludzi ze sceny i teatru, pi z nimicodziennie i szed z nimi o lepsze we wzajemnych zoli-wociach i artach. Uwaano to za rzecz nie licujc juz jego wiekiem i przynoszc nawet ujm powadze jegowysokiego stanowiska, poniewa w ten sposb zaniedby-wa wiele spraw wymagajcych jego pilnej bacznoci. Ale

    gdy siedzia przy stole, nie mona z nim byo rozmawiao niczym powanym. O ile zreszt w czasie pracy bywasurowy i nachmurzony, o tyle, skoro znalaz si w towa-rzystwie, przy kubku, usposobienie jego zaraz si zmie-niao: wobec tancerzy mimicznych i piewakw byzupe-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    44/195

    nie pobaliwy, do kadej swobodnej rozmowy chtnyi uprzedzajco przystpny.

    Z takiego za folgowania sobie zrodzi si u niego w po-staci chorobliwego naogu popd do ycia erotycznegoi skonno do rozpusty, od czego nie uwolni si nawetna staro. Z Metrobiosem, jakim czowiekiem ze sce-ny, utrzymywa jeszcze za modu stae stosunki erotyczne.Zreszt spotkao go przy tym wszystkim nawet pewneszczcie: zacz si mianowicie kocha w jakiej publicznej,ale bogatej kobiecie imieniem Nikopolis i dziki staemuz ni obcowaniu i przyjemnoci, jak ona znajdowaaw jego modzieczym wieku, zosta jej staym kochan-kiem. A kiedy umara, okazao si, e jego wanie wyzna-czya testamentem na swego spadkobierc. Prcz tego

    jeszcze zosta dziedzicem swojej macochy, ktra go jednakkochaa jak wasnego syna. W ten wic sposb osignprzynajmniej skromny majtek.

    Rozdziatrzeci

    Kiedy otrzyma nominacj na kwestora, popyn doAfryki razem z Mariuszem, ktry wtedy sprawowa swj

    pierwszy konsulat, na wojn z Jugurt. W yciu obozowym

    zyska sobie powszechne uznanie towarzyszy, wykorzy-stujc za zrcznie nadarzajc si okazj, zawar przyjaz krlem Numidw, Bokchosem. Zdarzyo si mianowicie,e posw tego krla, ktrzy zdoali uj przed rozbjni-kami numidyjskimi, przyj i potraktowa yczliwie, poczym obdarzy ich upominkami i odesa do krla, dodaw-szy im dla bezpieczestwa witswoich ludzi.

    A Bokchos ju od dawna by dla Jugurty usposobionyniechtnie, chocia by jego ziciem. Czu si wobec niegoniepewnie. Gdy wic Jugurt ponis klsk i schroni si

    do niego, Bokchos, knujc przeciw ziciowi podstpnzdrad, zaprosi do siebie Sull pragnc, aby si wyda-wao, e to Sulla pojma Jugurt, a nie e on sam wyda gonieprzyjacielowi.

    Sulla zawiadomio tym Mariusza. Otrzymaod niego

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    45/195

    niewielki oddzia ludzi i podj si tego bardzo niebez-piecznego zadania. Zawierzy sowu barbarzycy, zdra-dzajcego swoich najbliszych, a nadto, eby mc pojmadrugiego, sam musia si odda w jego rce. Lecz Bokchos,cho sta si panem ich obydwu, gdy stan wobec ko-niecznoci sprzeniewierzenia si jednemu z nich, po du-gim namyle wybra ostatecznie pierwsz koncepcj zdra-dy i wydaJugurtw rce Sulli.

    Triumf z okazji zwycistwa nad Jugurt odby oczywi-cie Mariusz, ale saw caego przedsiwzicia zazdroni

    jego przeciwnicy przyznawali tylko Sulli. I to ju Mariu-sza w duszy niemao gryzo. Do tego jeszcze Sulla, ktryz natury samej lubi si przechwala, teraz wanie po raz

    pierwszy wypyn z ndznego ycia na wierzch: z nie-

    znanego dotd czowieka sta si przedmiotem rozmwwspobywateli i gdy raz skosztowa sodyczy sawy, po-sun si w swej dumie tak daleko, e nosi pierciez wyryt na nim scen przedstawiajc w sawny czyni odtd zawsze uywa tego piercienia jako sygnetu. Na

    piercieniu wyobraona bya chwila, gdy Bokchos wydajeJugurt, a Sulla przejmuje go w swe rce.

    Rozdziaczwarty

    Mariusz czu si tym gboko dotknity. Ale uwaa, eSulla jest jeszcze za may na to, by mu okazywa zazdro.Dlatego te trzyma go nadal w swym wojsku w stopniulegata podczas swego drugiego konsulatu i w stopniu try-

    buna wojskowego podczas swego konsulatu trzeciego. Nie-jedn te spraw pomylnie przez niego zaatwi, bo jakolegat wojskowy wzi Sulla do niewoli wodza Tektosa-gw, Kopillusa, a jako trybun wojskowy nakoni do

    przyjani i przymierza z narodem rzymskim wielkie i lu-

    dne plemiMarsw.Wreszcie jednak zauway, e Mariusz go nie lubi, nie-

    chtnie ju daje mu sposobno do szerszego dziaaniai staje na drodze do jego kariery. Przeszed wic do ko-legi Mariusza, Katulusa. Byto czowiek bardzo zacny,

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    46/195

    ale wobec wikszych konfliktw mao energiczny. Sulli zapowierza teraz najwaniejsze i najtrudniejsze funkcje. To-te pod jego rozkazami rs Sulla szybko w znaczenie i sa-w. W prowadzonej w tym czasie wojnie podbi wielkcz mieszkajcych w Alpach ludw barbarzyskich,a gdy brako w handlu ywnoci, przej w swe rce kie-rownictwo resortu zaopatrzenia i zdoby takie zapasywszystkiego, e i onierze Katulusa obfitowali w dostate-czne zasoby, i mona byo robi z tego jeszcze pewne dosta-wy dla ludzi Mariusza. I to jednak jak sam pisze

    przyjmowaMariusz z bardzo wielkim niezadowoleniem.Tak zatem ich wzajemna nienawi, wziwszy pocz-

    tek z drobnych i dziecinnych przyczyn, sza potem dalejprzez krew narodu i zacite wojny domowe do samo-

    wadztwa i zupenego przewrotu w yciu politycznymRzymu. Tu pokazao si take, jak mdrym znawc cho-rb organizmu politycznego by Eurypides, gdy przestrze-ga przed dz sawy i wadzy jako si najgorsz i naj-zgubniejszdla tych, ktrzy sijej poddaj.

    Rozdziapity

    Na razie jednak Sulla liczy na to, e sawa zdobyta ju

    przez czyny wojenne wystarczy mu do zrobienia karierypolitycznej. Otrzyma wszy zwolnienie z armii, natychmiastzacz si ubiega o stanowisko w administracji pastwo-wej i zgosi sw kandydatur na pretora. Ale w nadzie-

    jach swych si pomyli, win za tego przypisuje masomplebejskim. Pisze bowiem, e lud pamita o jego dobrychstosunkach z Bokchosem i dlatego spodziewa si, e gdy-

    by przed pretur piastowa edylat, daby wspaniae wi-dowiska z polowaniami na zwierzta afrykaskie i ichwalkami: innym wic odda godno pretorw, jakby je-

    go chciazmusinajpierw do odsuenia edylatu.Ale tutaj Sulla, jak si zdaje, nie przedstawi prawdzi-

    wej przyczyny swojej poraki. Wskazuje na to dalszy roz-wj wypadkw. Bo w roku nastpnym zdoby wanie

    pretur, pozyskawszy sobie ogczciprzez zabieganie

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    47/195

    o jego wzgldy, czci za przez przekupstwo. Tote gdyjako pretor grozi raz Cezarowi, e uyje przeciw niemuprawa swojej wadzy, Cezar odpowiedzia mu na to zemiechem: Cakiem susznie nazywasz j swoj wadz,

    bosobie jkupiza pienidze".Po preturze zosta wysany do Kapadocji. Pozornym

    celem tej misji byo przywrcenie do wadzy Ariobardza-nesa. Istotn za przyczyn bya tu ch ukrcenia r-nych przedsiwzi Mitrydatesa, ktry skupia w swychrkach wadz i si niemniejsz, ni mia pierwotnie.Wasnego wic wojska prowadzi Sulla ze sob niewiele.Ale korzystajc z ochotnej pomocy wojskowej tamtej-szych ludw sprzymierzonych, wytpi wielu mieszka-cw samej Kapadocji, a jeszcze wicej Armeczykw za

    to, e tamtym udzielali pomocy. Wypdzi te Gordiosa,a. na tronie krlewskim osadziAriobardzanesa.W czasie pobytu Sulli nad Eufratem zjawi si u niego

    pose krla Arsakesa, Part Orobadzos, chocia dotychczasoba te narody nie utrzymyway jeszcze z sob adnych

    bliszych stosunkw. I oto spotkao Sull to wielkie szcz-cie, e pierwszy z Rzymian prowadzi ukady z Partami

    przychodzcymi z propozycj przymierza i nawizaniaprzyjaznych stosunkw. Sulla kaza wtedy jak pisz ustawi trzy fotele: jeden dla Ariobardzanesa, drugi dla

    Orobadzosa, a trzeci dla siebie, i zajwszy miejsce po-rodku udziela im posuchania. Lecz za to Orobadzosakrl partyjski ukara potem mierci. Sull natomiast je-dni chwalili, e tak dumnie postpi z przedstawicielami

    barbarzycw, inni za zarzucali mu w tym brak taktui niewczesnambicj.

    Opowiadaj take, e jaki Chaldejczyk, jeden z orsza-ku Orobadzosa, spojrzawszy wtedy Sulli w twarz obser-wowa z baczn uwag jego myli i ruchy ciaa z punk-tu widzenia przepisw swojej wieszczej sztuki, po czym

    powiedzia, e przeznaczeniem tego ma jest sta sinajwikszym czowiekiem. Rwnoczenie wyrazi zdziwie-nie, jak on potrafi znie, e jeszcze w tej chwili nie jest

    pierwszym ze wszystkich.Gdy Sulla wrcido Rzymu, Censorynus wnisna

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    48/195

    niego skarg o naduycia finansowe, jako e wbrew prze-pisom ustawowym pobra due sumy pienine od krle-stwa zwizanego z narodem rzymskim przyjani i przy-mierzem. Potem jednak Censorynus przed sdem nie wy-stpii skarga upada.

    Rozdziaszsty

    Tymczasem nieporozumienie Sulli z Mariuszem rozdmu-chaa na nowo wspaniaomylno Bokchosa. Ten bowiem

    pragnc pochlebi Rzymianom, a rwnoczenie przypodobasi Sulli, ustawi na Kapitolu posgi bogi zwycistwanioscych trofea wojenne a obok nich posta Jugurty ze

    zota, przedstawionego w chwili, gdy sam Bokchos oddajego w rce Sulli. Mariusz widzia w tym cik osobistobraz i usiowa posgi stamtd usun. Ale inni wystpiliw obronie Sulli i Rzym przez tych dwu ludzi ju wwczasomal nie stanw pomieniach walki.

    Na razie jednak powstrzymaa krwawe rozruchy wojnaze sprzymierzecami, ktra ju dawno tlia si pod popio-ami i teraz buchna poog przeciw stolicy. Wojna ta,straszna w swych rozmiarach i bardzo zmienna w swoichlosach, sprowadzia na Rzym niezliczone nieszczcia

    i najgroniejsze niebezpieczestwa. Mariusz nie zdoaw niej pokaza swej przewagi dajc w tym dowd, edzielno wojenna w duym stopniu wymaga odpowie-dniego wieku i peni si fizycznych czowieka. NatomiastSulla dokona wiele godnych uznania czynw i zdoby so-

    bie u obywateli opini wielkiego wodza, u przyjaci najwikszego, a u wrogw najszczliwszego.

    Ale to ostatnie okrelenie przyj Sulla inaczej ni wsyn Konona, Tymoteusz, ktrego sukcesy przeciwnicy je-go rwnie przypisywali szczciu. Bo gdy dali oni na-

    malowa obraz przedstawiajcy Tymoteusza, jak leyi pi, a Fortuna za niego owi miasta do sieci, ten okazasi zwykym prostakiem wystpujc z wielkim oburze-niem przeciw autorom pomysu i twierdzc, e obdzierajgo ze sawy jego wasnych czynw. Gdy wic wrciraz

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    49/195

    z udanej jego zdaniem wyprawy, owiadczy przed ludem:Ale w tej bitwie, Ateczycy, Fortuna z pewnoci nie maadnego udziau!" Fortuna jednak odpacia mu jak pi-sz za to ujawnienie swojej ambicji, tak e odtd niezdoa ju nic znacznego dokona i wskutek zupenegoniepowodzenia w swych przedsiwziciach popadszyu ludu w nieask, musia w kocu opuci stolic jakowygnaniec.

    Ot Sulla przeciwnie: nie tylko cieszy si z tego, euchodzi za szczliwca i wzbudza tym podziw dla sie-

    bie, ale nawet dodawa swym czynom wikszego blaskuprzez to, e razem z innymi przypisywa je boskiemuzrzdzeniu i uzalenia od aski Fortuny. A robi to bdz chepliwoci, bd dlatego, e rzeczywicie mia takie

    przekonanie o boskiej jej mocy. Bo sam pisze w swychWspomnieniach", e wszystko, co zrobi nie wedug wa-snego namysu, lecz na co odway si tak, jak mu to dyk-towaa bieca chwila, powiodo mu si zawsze lepiej nito, co sobie z gry dokadnie, jak mu si zdawao, samuplanowa. Poza tym twierdzi take, e stworzony zostaraczej dla Fortuny ni dla samej wojny, przypisujc w tensposb wicej w swym yciu asce teje Fortuny ni wa-snemu mstwu. Krtko mwic uwaa si za dzieckoszczcia. Tote dobre stosunki z Metellusem, koleg swo-

    im i bliskim powinowatym, uwaa rwnie za jaki szcze-glny dar boskiej yczliwoci. Zdawao si bowiem, eMetellus bdzie dla niego powodem wielu kopotw, a tym-czasem przy wsplnym sprawowaniu urzdu okaza siczowiekiem usposobionym dla niego nadzwyczaj przyja-nie. Nadto do Lukullusa, ktremu dedykowa swojeWspomnienia", zwraca si Sulla w tym pimie z przestro-g, by niczego nie uwaa za rzecz tak pewn jak to, comu nakae we nie owo bstwo. Opowiada rwnie, egdy wychodzi z Rzymu wysany z wojskiem na wojn ze

    sprzymierzecami, powstaa w ziemi koo Lawerny wiel-ka czelu, z ktrej buchn potny ogie i jasny suppomienia wzbi si w gr do samego nieba. Wieszczko-wie owiadczyli mu wwczas, e m jaki wyjtkowy,o niezwykym wygldzie osignie wadzi oddali od pa-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    50/195

    stwa obecne niepokoje. Sulla twierdzi, e miao to wska-zywa wanie na niego: e mianowicie w szczeglny wy-gld zewntrzny mia si odnosi do jego zotych wosw,a mstwa te nie wstydzi si przypisywa sobie po doko-naniu tak wielkich i piknych czynw. Tyle o jego wierzew boskie siy.

    Zreszt usposobienie mia jakie nierwne i peen bysprzecznoci. Grabi bardzo duo, jeszcze wicej rozda-wa. Jednako nieoczekiwanie okazywa ludziom szacuneki lekcewaenie: schlebia tym, ktrych potrzebowa, a samtych, ktrzy jego potrzebowali, traktowa pogardliwie.I trudno si byo zorientowa, czy z natury swojej by onraczej czowiekiem zarozumiaym, czy te unionym po-chlebc.

    Podobny brak zrwnowaenia wykazywa take w sto-sowaniu kar. Nieraz za przypadkowe przewinienia karaludzi mierci, to znowu najwiksze przestpstwa znosiobojtnie. Za najcisze obrazy atwo si dawa przepro-si, kiedy indziej za drobne uchybienia maej wagi mcisi morderstwami i konfiskowaniem majtkw. Mona

    by to tumaczy w ten sposb, e z usposobienia wrodzone-go by skonny do niebezpiecznego gniewu i mciwoci,ale wzgldy na pewne korzyci tumiy w nim niejedno-krotnie t przykr przywar. Tak na przykad w wojnie

    ze sprzymierzecami, gdy onierze jego zabili kijami i ka-mieniami niejakiego Albinusa, byego pretora, wczesnegoza legata wojskowego, pomin ten wypadek milcze-niem i wcale nie dochodzi tak powanego przestpstwa.

    Nawet chepi si potem z tego i opowiada na wszystkiestrony, e onierze jego maj teraz wicej zapau do wal-ki, bo mstwem chc zmaza swoj win. Na oskareniaw tej sprawie take zupenie nie zwaa. W tej chwili bo-wiem w interesie jego leao obalenie Mariusza. A ponie-wa wojna ze sprzymierzecami miaa si ku kocowi,

    myla tylko o tym, eby otrzyma gwne dowdztwow wyprawie przeciw Mitrydatesowi, i onierzy, ktrzybyli pod jego rozkazami, kaptowasobie ustpstwami.

    Po powrocie do Rzymu Sulla, majc lat pidziesit, zo-staje wybrany konsulem razem z Kwintusem Pompeju-

  • 7/26/2019 [History] Plutarch - Zywoty Slawnych Mezow, t. II

    51/195

    szem i wchodzi w bardzo zaszczy