Grzegorz Kaczmarek i Ewa Gruszkaobserwatoriumkultury.byd.pl/wp-content/uploads/2012/02/RAPORT... ·...
Transcript of Grzegorz Kaczmarek i Ewa Gruszkaobserwatoriumkultury.byd.pl/wp-content/uploads/2012/02/RAPORT... ·...
1
Grzegorz Kaczmarek i Ewa Gruszka
Feci quod potui, faciant meliora potentes…
UWARUNKOWANIA KULTURY (W)1 BYDGOSZCZY
- ANALIZA INSTYTUCJONALNA I SYSTEMOWA
SPIS TREŚCI
Wprowadzenie 2
Kontekst „teoretyczny” i praktyczny - teoria ugruntowana 4
Rozumienie systemu kultury miasta
Analiza instytucjonalna i systemowa 15
Demograficzne uwarunkowania kultury miasta 17
Uwarunkowania ekonomiczne kultury miasta 21
Wskaźniki uwarunkowań i uczestnictwa w kulturze Bydgoszczy 29
Aktywność obywatelska jako determinanta kultury 36
Atrakcyjność społeczno-kulturowa i kapitały miasta –bydgoski kompleks? 39
Podsumowanie 52
Analiza instytucjonalna - kultura w gorsecie struktury i budżetu miasta 54
Kultura samorządowa - Miejskie instytucje kultury 55
Kultura Bydgoszczy w gorsecie budżetu… 61
Analiza działalności wybranych instytucji kultury (na podstawie kilku parametrów 72
Wsparcie zorganizowanej kulturalnej aktywności obywatelskiej oraz mecenat miasta nad
najciekawszymi oraz prestiżowymi wydarzeniami
80
Podsumowanie 86
Glossa 87
1 Zamiast podejmować (z góry skazane na niepowodzenie) próby zdefiniowania co jest funkcją i elementem kultury „w
ogóle”, a co specyficzne i uwarunkowane kulturą Bydgoszczy, proponujemy tę wieloznaczną formę zapisu odnoszącą
się do rzeczywiście dialektycznej zależności pomiędzy równoczesnym i równoległym opisem i analizą kultury tout
court i różnych jej elementów, funkcjonujących w systemie miasta, jak i specyfiki miejskiej kultury Bydgoszczy we
wszystkich jej barwach i wymiarach. Te dwa systemy wzajemnie się przenikają i wzajemnie na siebie oddziałują w i
poprzez przestrzenie i wymiary kultury i społeczności miasta.
Zrealizowano ze środków Narodowego
Centrum Kultury w ramach
program Obserwatorium Kultury”
www.obserwatorim kultury.pl
2
I. Wprowadzenie
Niepospolite ruszenie, jakim był Bydgoski Kongres Kultury, stało się także inspiracją i swoistym
pretekstem do podjęcia problemu badania kultury Bydgoszczy i w Bydgoszczy. Czas burzliwych
debat przed i kongresowych jeszcze silniej pokazał jak ważna jest wiedza o mikro i makro-
kosmosie kultury, tej miejskiej, tej bydgoskiej i tej uniwersalnej, „w której wszystko się porusza”.
Ale uświadomiliśmy sobie też, jak skomplikowany jest to system, nawet w tym lokalnym
wydaniu, jak niewiele o nim wiemy, jak różnimy się w ocenach i opiniach o nim i jego
elementach, o zależnościach między nimi. A mamy aspiracje by go współtworzyć, zmieniać, ba!,
naprawiać!
Kultura potrzebuje badania, refleksji i wiedzy o samej sobie. Potrzebuje tego dla samej kultury, bo
jest to elementem jej samo-świadomości i konstytutywnych społecznych funkcji: rozumienia
świata i czynienie świata bardziej zrozumiałym i rozumnym.
Potrzebuje tego także dla praktyki: mądrej, społecznie i kulturowo legitymizowanej polityki
kulturalnej; dla zarządzania instytucjami kultury; dla edukacji i przygotowania do uczestnictwa w
kulturze, dla kreowania obywatelskiego aktywnego społeczeństwa - obywateli kultury.
Skrzyknęliśmy zespół socjologiczno-filozoficzno-muzyczno-ekonomiczny, napisaliśmy projekt
badań i otrzymaliśmy dotację Narodowego Centrum Kultury oraz samorządu Bydgoszczy.
Dziękujemy!
Na Kongresie, który obradował w dniach 28-30 września zaprezentowaliśmy 5 cząstkowych
(jeszcze surowych) wyników badań, ujętych w kongresowe ramy debat -refleksji nad 5 wymiarami
kultury: uczestnictwem; kreatywnością; rewitalizacją; tożsamością i współpracą. Jak zobaczymy
dalej chcieliśmy traktować je zarazem jako kategorie analizy i immanentne cechy samej kultury.
Ten ambitny i oryginalny pomysł zainspirowany licznymi społecznymi konsultacjami i debatami,
przede wszystkim w samym środowisku ludzi kultury Bydgoszczy, okazał się znacznie trudniejszy
do realizacji niż sądziliśmy. Zrodził wiele problemów interpretacyjnych i metodologicznych, ba!,
światopoglądowych. Jednocześnie był i nadal pozostaje dla nas inspirujący. Z nich to zrodził się i
zrealizował pomysł metodologicznego seminarium, na którym dyskutowaliśmy O potrzebie
badania kultury i polityki kulturalnej miasta. Program i materiały z seminarium dostępne są na
3
stronie internetowej Bydgoskiego Obserwatorium Kultury2. Naszymi badaniami Uruchamiamy w
ten sposób „Bydgoskie Obserwatorium Kultury”, nawiązując do sieci ROK tworzonej z inspiracji
NCK. Zgodnie z jej ideami obserwatorium kultury powinno być instytucją o otwartej formule
organizacyjnej, która za cel stawia sobie metodyczne diagnozowanie systemu kultury w mieście i
regionie, rozwijanie - w oparciu o wiedzę teoretyczną i empiryczną - najlepszych modeli i praktyk
w zarządzaniu i rozwoju kultury i jej instytucji. Potrzebę takich narzędzi ujawniły wyraźnie w
ubiegłym roku prace podjęte nad aplikacją Bydgoszczy i Torunia do Europejskiej Stolicy Kultury.
Ich kontynuacją jest, w przypadku Bydgoszczy, obywatelska inicjatywa Forum Kultury, Bydgoski
Kongresu Kultury, Pakt dla Kultury i Obywatelska Rada Kultury. Nie często się zdarza, że zespół
badawczy żywo angażuje się w badany proces. Bywa to nawet metodologicznie niebezpieczne…
Części naszego zespołu to właśnie się przydarzyło, ale jesteśmy przekonani, że autopsja była w tym
przypadku najlepszą kategorią doświadczenia badawczego.
Bydgoszcz, jak pewnie większość polskich miast, nie ma dobrych tradycji nie tylko badań nad
kulturą, ale w ogóle tradycji swoistej autorefleksji; diagnozy, zdobywania samowiedzy. Pisałem o
tym ponad 30 lat temu pod prowokującym wówczas tytułem na tle zdjęcia budynku KW PZPR:
„Miasto bez rozumu”3. Wstępna kwerenda zrobiona na potrzeby naszych badań
4 ujawniła, że poza
sporą liczbą prac typowo historycznych, niewielką liczbą prac i badań przyczynkarskich, np. nad
gwarą miejską5, czy nazewnictwem miejskim, itp.
6 istnieje zaledwie kilka opracowań dotyczących
kultury w szerszym niż sprawozdawczo-historycznym aspekcie.7 Zupełnie natomiast brak
monografii i badań socjologicznych; antropologicznych; kulturologicznych nad Bydgoszczą i jej
społeczną historią8
2 http://obserwatoriumkultury.byd.pl/ , [dostęp 03.12.2011]. 3 Grzegorz Kaczmarek, Miasto bez rozumu, w:Tygodnik Społeczno-Polityczny „Kujawy” nr 6/662 z 11 lutego 1981 r 4 Przez dra Marka Chamota z Instytutu Kulturoznawstwa WSG będzie kontynuowana i systematyzowana w
najbliższym czasie. To jeden z naszych badawczych postulatów. Patrz sprawozdanie z seminarium i wnioski i
rekomendacje końcowe. 5 Zob. Polszczyzna bydgoszczan, M. Święcicka (red.), Bydgoszcz 2003. 6 Mam na myśli prace prof. Laskowskiej: Zasady ustalania nazewnictwa miejskiego w Bydgoszczy [w:] Nazwy mówią,
M. Pająkowskiej – Kensik, M. Czachorowskiej (red.), Bydgoszcz 2004, s. 132-136, tejże: Stereotypy Bydgoszczy w prasie lokalnej [w;] Miasto. Przestrzeń zróżnicowana językowo, kulturowo i społecznie, M. Święcicka (red.), Bydgoszcz
2006, s. 275-282 i in. 7 Jedną z nich jest Kultura bydgoska 1945-1984, wyd. BTN Bydgoszcz 1984 r., stanowiąca interesujący zbiór
materiałów z konferencji naukowej z października 1984 r. 8 Jest natomiast tysiące przyczynków na różnorodne tematy i bardzo prawdopodobne, że całkiem sporo ciekawych
monografii różnych zagadnień, ale niepublikowanych lub mało upowszechnionych. Stąd pilna potrzeba zrobienia
solidnej kwerendy i swoistego „bilansu otwarcia” dla większego projektu i planu badań nad miastem i jego kulturą.
Zob. wnioski postulaty i rekomendacje.
4
Ten stan rzeczy z jednej strony jest komfortowy, gdyż nadaje niemal a priori naszym badaniom
znaczenie „pionierskie”, z drugiej paraliżuje zwiększoną odpowiedzialnością za podjęcie tej próby.
Związek naszych badań z konkretnym, wręcz sytuacyjnym, zapotrzebowaniem po części zniósł ten
dylemat. Traktujemy całe nasze badania raczej jako rekonesans badawczy niż skończony projekt.
Mamy świadomość początku drogi i potrzeby dużej pracy nad budowaniem i kumulowaniem
systematycznej wiedzy o kulturze Bydgoszczy i w Bydgoszczy. Stąd tytuł tego raportu.
Zakładamy też, że potrzeba kontynuacji; rozwoju i ukierunkowania badań wykreują forum
współpracy badaczy, twórców, animatorów i środowisk kultury, ale także „urzędników kultury”
zarządzających nią w strukturach samorządowych i innych publicznych instytucjach kultury. Nie
mamy wątpliwości, ze Miastu niezbędne jest metodyczne diagnozowanie systemu kultury w
mieście i regionie, rozwijanie - w oparciu o wiedzę teoretyczną i empiryczną - najlepszych modeli i
praktyk w zarządzaniu kulturą i jej instytucjami. Jest to potrzebne dla polityki kulturalnej.
Zatem mamy świadomość, że kiedy aspirujemy do badania i objaśniania kultury Miasta na użytek
praktyki zarządzania i polityki kulturalnej…„ No to mamy trochę do zdrobnienia!”9
1. Kontekst „teoretyczny” i praktyczny - teoria ugruntowana
Z pewną przesadą powiedzieć można, że badania nasze lokowane są na „teorii ugruntowanej”. I to
w dwojakim sensie. Po pierwsze: inspiracją dlań była konkretna potrzeba odpowiedzi na
podstawowe diagnostyczne pytania wynikająca z realnej sytuacji braku systematycznej wiedzy o
lokalnej kulturze. Po drugie, ramy naszej analizy i zarazem podstawowe jej kategorie zostały
wypracowane w procesie szerokich konsultacji, debat, dyskusji i zaproponowane przez samych
zaangażowanych „aktorów” (scen) rzeczywistości społeczno-kulturowej: uczestników, twórców i
animatorów kultury. Co ważne ich pożywką było 625 propozycji –projektów zgłoszonych do
programu „Kultura w budowie”, gdy Bydgoszcz ubiegała się o tytuł ESK. Z tego gruntu wyrosło
owych 5 kategorii: uczestnictwo; kreatywność; rewitalizacja; tożsamość oraz współpraca (i
komunikacja).W dyskusjach zespołu nazwaliśmy to „Ostromeckim kwiatem kultury”10
tak on
wygląda:
9 Jedno z haseł Kongresu i ruchu Obywateli Kultury w Bydgoszczy: „Kultura? –no to mamy dużo do zrobienia”. 10
Ponieważ kilkudniowe warsztaty i dyskusje odbyły się w czerwcu 2010 r. właśnie w pałacu i parku-ogrodzie w
Ostromecku pod Bydgoszczą. Botaniczny pomysł zawdzięczmy Agnieszce Jeran.
5
Rysunek 1. „Ostromecki kwiat kultury”
E KWIAT KULTURY
D Odmiana „Ostromecka”
U
K
A
C
J
A
Gleba kultury Dziedzictwo – patrymonium
Źródło: opracowanie własne na podstawie dyskusji uczestników warsztatów w Ostromecku 7-9 .06.2010 r. i
pomysłu autorskiego A. Jeran.
Krótkie objaśnienie tego nieco żartobliwego ideogramu: Kultura Miasta wyrasta z gleby jego
historii, tradycji samej kultury; całego dziedzictwa, jakie w sobie zawiera wielkie miasto. Proces
edukacji (szeroko rozumianej, także, jako wchłanianie i zinternalizowanie miejskiej kultury) to
transmisja i przetwarzanie w sam kwiat – jego listki i koszyczek, w którym rodzą się nowe
owoce…Poszczególne płatki noszą nazwy wymiarów/aspektów kultury. Łączy je komunikacja
€uro
6
zapewniająca transmisję i trwanie, ale także zmianę. Wszystko ogrzewa słoneczko i energia
unijnych dotacji…
Czym są te kategorie? Czy konstytutywnymi kategoriami kultury?; jej funkcjonalnymi wymiarami -
aspektami systemu kultury miasta?; kategoriami analizy przebiegającymi w poprzek tradycyjnych
podziałów i patronatu Muz?; syntetycznymi kryteriami desygnacji kultury?
Wydaje się, że wszystkim tym na raz. Zwróćmy uwagę, że dopełniają się wzajemnie i łączą dając
szerokie pole do hermeneutycznej interpretacji znaczeń i funkcji.
Zamiast, z góry skazanej na niepowodzenie próby uściślenia definicji tych pojęć- kategorii,
proponujemy ich „nominalne społeczne definicje enumeratywne”. Rozumiemy przez to pola
semantyczne tych kategorii zakreślone w wyniku dyskusji przedkongresowych (zob. dalej) i
środowiskowych „burz mózgów”11
W efekcie otrzymaliśmy takie oto ich pola semantyczne:
Kreatywność (twórczość…), – jako cecha (właściwość), ale bardziej sposób zachowania;
działania; postawy; wykorzystania potencjału:
zmiana; zmiany konstruktywne; poszerzanie rozumienia (zróżnicowanie) obszaru; nadawanie
sensów, znaczeń; poszerzanie kręgu odbiorców; heterogenizacja odbiorców; nowe interpretacje,
idee, skojarzenia, zestawienia; przekształcenie odbiorcy w twórcę/współtwórcę; zmiana formy – re-
forma; dekonstrukcja; łączenie, dzielenie, „kombinowanie”; umiejętność dostosowania się –
elastyczność, wielość (ilość) inicjatyw – inicjatywność; aktywność; przedsiębiorczość; twórczość;
wynajdywanie, wymyślanie nowych rozwiązań; nowatorstwo; nowe odczytywanie; przemienianie;
przekształcanie
Uczestnictwo (partycypacja), – jako sposób zachowania; relacja; postawa; gotowość;
predyspozycja; przynależność i jej świadomość:
fizyczna obecność; komunikacyjna obecność (np. Internet, telekonferencja itp.), czynność (np.
czytanie, oglądanie telewizji); tworzenie/przetwarzanie; odtwarzanie; niesienie – w sobie; na sobie
(moda, tatuaże); branie udziału – współtworzenie; konsumowanie (kultury); prezentowanie
(niesienie) elementów kultury; zaangażowanie (fizyczne – faktyczne; emocjonalne; duchowe)
Rewitalizacja – jako proces; ale i (dobro)stan; ruch w kierunku życia:
11 Zawężone potem do cech kategorii opisowych uznanych przez grupę „sędziów” - studentów socjologii; kulturologii i
politologii, właśnie jako przynależne doń. W efekcie otrzymaliśmy takie jak prezentujemy tu pola semantyczne.
7
przywracanie, odtwarzanie funkcji (reaktywacja) i przetwarzanie funkcji; tworzenie nowych funkcji
(społeczno-kulturalnych); ożywianie; przywracanie do życia, aktywności; odczytywanie;
podtrzymywanie życia, aktywności; dostarczanie nowych impulsów, motywacji; przekształcanie
nieużytków w użytki, odnawianie; sanacja; restauracja; remont, zagospodarowywanie odłogów,
podnoszenie wartości obszarów zdegradowanych; powrót do źródeł, korzeni
Tożsamość, – jako cecha; właściwość; relacja:
specyfika; odmienność; odrębność; oddzielenie; identyfikacja; identyfikowanie się; utożsamianie
się z …, poczucie przynależności do…; poczucie dystansu od…; siła; niezależność; pewność siebie
– świadomość odrębności; zdolność do samookreślenia, autodefinicji; wsobność; jedność (z);
braterstwo; inspirowanie się miejscem; posiadanie i znajomość swojego miejsca; historia; tradycja;
rozumienie siebie; znajomość swoich korzeni, przynależności; wspólnota doświadczenia; poczucie
wspólnoty; „opozycyjność”; deklarowane wartości (lokalne); symbole; kultywowanie;
nawiązywanie do tradycji; zrzeszanie się; odwoływanie do „my”; przestrzeganie norm
(kulturowych), wspólne cele; wspólna przestrzeń (wieloznacznie rozumiana); powrót do źródeł,
korzeni; akceptacja siebie, zakorzenienie; zaangażowanie (faktyczne i emocjonalne)
Współpraca, – jako relacja; postawa
Umowy; porozumienie; dialog; praktyka (wspólne działania); kompromis; instytucjonalna
(wewnętrzna i zewnętrzna); współpraca międzysektorowa i wewnątrzsektorowa; współpraca
programowa (artystyczna, organizacyjna itp.); wspólne cele, zadania, projekty; wspólne
podejmowanie i wykonywanie zadań; akceptacja; tolerancja; empatia; zrozumienie; zaangażowanie;
inicjowanie; dodawanie; dzielenie się; hojność, szczodrość, wspieranie; wzajemna pomoc;
solidarność; dopełnianie; tworzenie i działanie zespołowe; koordynacja; przepływ informacji;
komunikacja
Nieprzypadkowo te kategorie to zarazem 5 filarów tematycznych Bydgoskiego Kongresu Kultury.
Było to dla to nas i naszych badań inspirujące, ale rodziło też spore problemy metodologiczne i
interpretacyjne. W badaniach naszych stosowaliśmy te kategorie w części badań jakościowych:
wywiadów z menadżerami i twórcami kultury. Zastosowaliśmy je także podczas Kongresu w 5
specjalnie przygotowanych prezentacjach wstępnych wyników naszych badań.12
Zrezygnowaliśmy
z ich stosowania przy analizie instytucjonalnej przede wszystkim z braku danych o charakterze
12
Dostępne na stronach naszego „Obserwatorium kultury”, www.obseratoriumkultury.byd.pl , zakładka „prezentacje”,
[dostęp:03.12.2011].
8
jakościowym i możliwości dostępu do nich, ale też czasu i środków na ew. ich pozyskanie lub
wytworzenie, poprzez kwerendy i badania własne. lub
Dalsze ich eksploatowanie jako otwartych kategorii heurystycznych analizy jakościowej oraz
wskaźników definicyjnych (w tym definicji operacyjnych) jest jednak jak najbardziej możliwe, ale
przede wszystkim konieczne dla głębszej analizy, zatem w dalszych badaniach będziemy się starali
doń sięgać.
Analiza nasza nie jest jednak badaniem ograniczonym tyko do formuły desk research (choć
rzeczywiście głównie bazowaliśmy na materiałach i źródłach zastanych). Uczestniczyliśmy jednak
także osobiście w żywych procesach i debatach nad kulturą i wieloma elementami badanego
systemu. Znaczna część naszej wiedzy, ale tym samym i wniosków oraz rekomendacji wynika z
tego żywego procesu obserwacji; partycypacji i rozumienia. Czynimy to w najlepszej wierze i
najlepszym, naszym zdaniem, sensie, jaki postulował Florian Znaniecki, w swej koncepcji
współczynnika humanistycznego.
2. Rozumienie systemu kultury miasta
Kultura jest fundamentem trwałego rozwoju miasta. Jeśli ma to być rozwój zrównoważony i
integralny13
jest ponadto podstawowym narzędziem owej integracji i równowagi. Samo miasto jest
formą dla tych sfer, dotąd nierzadko ze sobą konkurujących: gospodarki – dążącej głównie do
zaspokojenia potrzeb materialnych oraz kultury – postrzeganej jako świat wartości autotelicznych i
potrzeb pozamaterialnych. To w miejskiej przestrzeni przenikają się sfery ludzkiej kreatywności,
ujawniające się w kulturze, ale także gospodarce. Dziś odkrywamy nowe formy i możliwości ich
wzajemnego przenikania się i pozytywnego wzajemnego oddziaływania, ujawniającego się w
kulturalizacji gospodarki i ekonomizacji kultury. Miasto zaś coraz częściej postrzegane jest jako to
miejsce, w którym odbywa się ten swoisty spektakl, umożliwiające harmonijny rozkwit tych
wzajemnie oddziaływujących i przenikających się sfer.
Wśród wielu koncepcji miasta, te które traktują je jako pewną integralną całość składająca się z
dwóch podsystemów- wymiarów: społecznego i urbanistyczno-przestrzennego, wydają się także
najbliższe uznaniu roli kultury jako czynnika, który spaja miasto w integralną i właśnie kulturową
całość. Tradycja i intuicja traktująca miasto jako sam w sobie autonomiczny system społeczny i
13
Nawiązujemy tu do koncepcji przestrzeni integralnej A. Wallisa oznaczającej ścisły związek przestrzeni społeczności
ją zamieszkującej oraz ich kultury.
9
(fenomen) kultury przewija się od zarania ( a więc od starożytnej) refleksji nad nim; poprzez
klasyków refleksji socjologicznej: G. Simmla; M. Webera; szkołę Chicagowską po inspiracje P.
Bourdieu i współczesne ujęcia antropologii miasta. Jej siłą jest szerokie widzenie.
Problemem jest złożoność i płynność (dynamika) systemu, nie do ogarnięcia, zarówno jakąkolwiek
wyczerpującą koncepcją teoretyczną jak, tym bardziej, na poziomie empirycznym.
Z konieczności więc badanie miasta i jego kultury dotyczy najczęściej jedynie jakichś fragmentów
całości; jakiejś płaszczyzn; wybranych wymiarów miejskiego systemu, który jest faktycznie
kosmosem relacji, zależności i elementów nie do opisania, a tym bardziej wyjaśnienia, w całości
powiazań i zmian.
Zatem zawieszamy na wstępie ambicję badania miasta jako samego w sobie systemu kultury i w
pierwszym rzędzie ograniczamy się do jego (miasta) pod- systemu kultury.
Natychmiast jednak pojawia się kanoniczny problem socjologicznych badań kultury związany z
zakreśleniem jej ram i sposobem jej definiowania. Dziś zadanie to jest o tyle trudniejsze, że
nieustannemu rozszerzeniu ulega obszar samej kultury, a także coraz więcej działań, wartości,
„artefaktów” aspiruje by znaleźć się w jej kręgu, lub być do niego zaliczonym. Sama kultura i jej
podstawowe elementy zmienia się dziś także w tempie niespotykanym dotąd w jej długiej historii.
Wielkie Miasto zaś jest wręcz generatorem i synonimem tych cech i tendencji.
Świadomi tych kuszących perspektyw badania szerokiego i dynamicznego spektrum kultury, ale i
ich pułapek tych ambicji, zawężamy dalej pole naszych analiz. Ograniczamy je do samego miasta i
układu, który nazwaliśmy instytucjonalnym układem kultury. Tutaj koncentrujemy się na analizie
układu instytucjonalnego, choć jak widzimy na poniższym schemacie, jest on faktycznie integralną
częścią całego systemu społecznych i instytucjonalnych ram kultury. Uczestnik kultury uczestniczy
w rzeczywistości wszystkich kręgów, często równocześnie i równolegle i tylko na potrzeby analizy
traktujemy je oddzielnie i wybiórczo.
Nawiązuje on po części do kategorii instytucjonalnego układu kultury społecznych ram kultury
Antoniny Kłoskowskiej, który wykorzystujemy pełniej w części badań nad uczestnictwem14
.
14 Zobacz Raport na temat uczestnictwa bydgoszczan w kulturze.
10
Rysunek 2. Społeczne ramy kultury
Źródło: opracowanie własne na podstawie A. Kłoskowskiej.
Co do samego pojęcia kultury, podobnie jak Autorzy koncepcji „kultury żywej” kulturę rozumiemy
bardziej jako „specyficzne środowisko życia człowieka współczesnego i zarazem jako federację
subkultur (…) pozostających w sieci wzajemnych, złożonych, relacji”, a nie zbiór cech, typów
zachowani, przedmiotów czy wartości. Wewnątrz tak płynnej kultury niej jest miejsce na różne jej
wymiary i skale, które pozwalają wyodrębniać dowolne kategorie i typy subkultur, nieobciążone
jednak balastem wartościowania i/lub stygmatami snobizmów jak kultura wysoka i niska; ludowa i
narodowa, popularna.
Podpisujemy się pod koncepcją i rozumieniem kultury, które „wyklucza jej wąskie, normatywne
ujęcie: bądź jako sfery działania instytucji kultury, bądź jako sfery ograniczonej do obcowania
ze sztuką, a dokładniej sztukami pięknymi, lub z ofertą instytucji kultury w tzw. czasie wolnym.
Pozwala natomiast łączyć dziedziny rzeczywistości dotąd zwykle sobie przeciwstawiane
(przykładem może być opozycja natura vs kultura, gdyż w specyficznie ludzkim środowisku natura
istnieje dzięki kulturze:, jako ogród, wirydarz, park romantyczny, arboretum, rezerwat dzikiej
przyrody czy też atrakcja turystyczna). Pozwala unikać sztywnych podziałów na aktywnych
nadawców i pasywnych, poddawanych kulturowej „obróbce”, odbiorców. (Co ma szczególne
11
znaczenie w tzw. kulturze 2.0. Wreszcie uwzględnia wiele zjawisk i procesów dostrzeganych przez
współczesnych teoretyków kultury i jej badaczy, lecz ciągle zbyt słabo widocznych w praktykach
zarządzania kulturą, w edukacji kulturalnej i w upowszechnianiu kultury. Mamy tu na myśli
chociażby tzw. zwrot ku rzeczom proces glokalizacyjny upłynnienie rzeczywistości wynajdywanie
tradycji albo „ikonizację” kultury i wiele innych.”15
Warto jednak pamiętać, że każde proponowane ujęcie ma sens poznawczy i diagnostyczny tylko
wtedy jeśli jest stosowane konsekwentnie na wszystkich etapach realizacji projektu: zarówno na
etapie teoretycznego uzasadnienia przyjętych rozwiązań systemowych, w procesie zbierania i
selekcji danych, budowania wskaźników, jak i ich interpretacji oraz wykorzystania. Przy tak
szerokich i nieostrych definicjach nie jest to postulat prosty do spełnienia.
Tempo i wielowątkowość przemian współczesnej kultury, zacieranie tradycyjnych granic między
poziomami kultury; a także pomiędzy twórcą a konsumentem kultury wymaga nie tylko
przedefiniowania tradycyjnych kategorii (choćby nowych kategorii konsumentów kultury:
„prosumentów” i konsumerów) , ale także adekwatnych narzędzi analizy i teorii objaśniających.
Jedne z ciekawszych prób badań idących w tym właśnie kierunku są projekty badawcze
zrealizowane w związku z Kongresem Kultury Polskiej16
i kontynuowane pod auspicjami NCK17
.
Stosowane przez Tomasza Szlędaka kategorie typologizacji konsumentów (Heretycy;
Wszystkożercy; Parakulturalni; Przylepieni; Zabłąkani, czy bardziej opisowe: Mieszczanie z
wyrzutami sumienia; Lokalni odbiorcy akademiccy, itp., znacznie lepiej oddają rzeczywistość i
współczesne typy uczestnictwa i aktywności kulturalnej. Proponowane neologiczne kategorie
analizy: prosumentów kultury; maskluzywnego rynku, śmietnika symbolicznego, czy bardziej
operacyjne pojęcia: „kultury przy okazji”; „kultury promenadowej”, „wielozmysłowej kultury
eventu”18
nie tylko odświeżają język naukowych analiz, ale okazują się bardzo przydatnymi
narzędziami opisu i wyjaśniania zjawisk i cech współczesnej kultury.
15 Zob. Podstawa teoretyczna badań Laboratorium Kultury Żywej, http://www.obserwatoriumkultury.pl/sub,pl,
podstawa-teoretyczna-obserwatorium-zywej-kultury.html,[dostęp 03.12.2011].
Łagodząc nieco emfatyczny ton, zgodzilibyśmy się z myślą tam zawartą: „Podstawą naszej pracy jest roboczy
konstrukt „żywej kultury”, to jest wielowymiarowego środowiska życia jednostek i grup społecznych oraz
funkcjonowania instytucji społecznych, w którym zachodzą dynamiczne procesy, rozwijają się praktyki kulturowe o
zróżnicowanych charakterystykach aksjologicznych i zróżnicowanych, najczęściej polisemicznych, znaczeniach”. 16 Zob. elektroniczna wersja Raportu o stanie i zróżnicowaniu kultury miejskiej, przygotowana na Kongres,
http://www.kongreskultury.pl/library/File/RaportKultMiej/kult.miejska, [dostęp: 03.12.2011]. 17 Kultura miejska w Polsce z perspektywy interdyscyplinarnych badań jakościowych, Warszawa 2010; Stan i
zróżnicowanie kultury wsi i małych miast w Polsce. kanon i rozproszenie, Izabella Bukraba-Rylska i Wojciech Burszta
(red.), Warszawa 2011. 18 Zob. Tomasz Szlendak, Aktywność kulturalna [w:] Kultura miejska w.. op. cit., s. 112 i nast.
12
W naszych badaniach pozostaliśmy przy raczej tradycyjnych kategoriach analizy i typologizacji,
mając jednak świadomość ich powolnego „moralnego” i heurystycznego zużycia. Powodem nie jest
jednak brak odwagi intelektualnej, ale wstępny oraz instytucjonalny i „formalny” charakter naszych
analiz. Na szersze i głębsze wody badawcze planujemy się zapuścić w kontynuacji najciekawszych
naszym zdaniem wątków, tu najczęściej jedynie dostrzeżonych lub zasygnalizowanych19
.
W pierwszym etapie naszych badań systemu kultury Bydgoszczy koncentrujemy się na wybranych
jego elementach (aspektach), takich jak uczestnictwo w kulturze wybranych segmentów –kategorii
mieszkańców, analizie oferty kulturalnej dokonanej w oparciu o inwentaryzację terenową;
jakościowych badaniach wybranych przedstawicieli twórców i menadżerów kultury20
Koniecznym jednak punktem wyjścia powinna być próba szerszego spojrzenia na uwarunkowania
systemu kultury (w) Bydgoszczy. Traktujemy je jako swoisty kontekst współczesnej kultury i
tożsamości społeczno-kulturowej miasta. Dotyczy on wielu „wymiarów”: historycznego (wspólne
doświadczenia przeszłości; tradycja; kultura materialna i niematerialna – np. gwara miejska, itd.;
geograficznego (położenia i warunków naturalno-środowiskowych; np. nadrzeczność Bydgoszczy,
bliskość Borów Tucholskich, itd.); gospodarczego (specjalizacji i tradycji przemysłowej;
rzemieślniczej; handlowej itd.); społeczno –demograficznego (struktury demograficznej;
potencjałów i tendencji demograficznych itd.); wreszcie wymiaru stricte kulturowego obejmującego
cały splątany system elementów i zależności współczesnej i historycznej kultury miasta i jego
kulturowych potencjałów. Istnienie takiego silnego kontekstu uświadomiły nam liczne publiczne i
bardzo żywe debaty, które odbyły się w zaplanowanych cyklach otwartych obywatelskich spotkań i
dyskusji nad specyfiką kultury Bydgoszczy, ale i szerzej „bydgoskością” i jej uwarunkowaniami
współczesnymi i historycznymi. Pierwszy cykl dyskusji obejmujący 5 dużych mitingów21
był
zarazem uspołecznionym procesem przygotowań środowisk lokalnych twórców i animatorów
kultury do jej kongresu. Odbywały się one pod ramowymi kongresowymi hasłami: kreatywności;
współpracy; tożsamości; uczestnictwa i rewitalizacji. Drugi cykl, w formule comiesięcznych tzw.
19 Lista takich propozycji badawczych zawarta jest we wnioskach i rekomendacjach końcowych 20 Zob. raporty cząstkowe dokonane w oparciu o wywiady pogłębione z menadżerami oraz uczestnikami kultury, a
także badania techniką FGI z 2 kategoriami twórców kultury. 21 Relacje z nich (niestety niesystematyczne i niepełne) można znaleźć w lokalnej prasie i archiwach mediów (np.
debaty w APK były nagrywane profesjonalnie przez dziennikarzy PR PiK i znajdują się w cyfrowym archiwum Radia
PiK), część znajduje się na stronach internetowych Forum Kultury; Kongresu i in. W naszym odczuciu ten niezwykle
żywiołowy i ciekawy proces zaangażowania kilkuset osób i większości środowisk w żywą obywatelską debatę o
kulturze i mieście nie został wystarczająco zdyskontowany i przeanalizowany. Nasze analizy zaledwie cząstkowo to
czynią i korzystają z wiedzy pozaźródłowej i autopsji – dzięki aktywnemu uczestnictwu w nim członków zespołu
badawczego. To naszym zdaniem cenny materiał empiryczny czekający na pilne wykorzystanie - póki oddaje aktualne
„klimaty” i opinie.
13
„Debat Czwartkowych”, obejmował jeszcze szersze spektrum zagadnień, chociaż krążył wokół
problematyki tożsamości i specyfiki Bydgoszczy i jej kultury.22
Te publiczne, często namiętne i
dogłębne debaty były dla nas źródłem wiedzy i inspiracji. Jak mega-fokusy generowały konkretne
konkluzje i postulaty. Przykładowo debaty nad tożsamością Miasta zaowocowały ugruntowaną
społecznie diagnozą Bydgoszczy jako miasta o tożsamość złożonej, niejednorodnej, mało
wyrazistej, niepewnej siebie (niezintegrowanej), a nawet zakompleksionej, o pozrywanej i
zapoznanej, czasami wypartej ze społecznej świadomości i praktyki kulturowej ciągłości
kulturowych tradycji ( zwłaszcza zakorzenionej w kulturze niemieckiej i żydowskiej), słabej i
selektywnej świadomości dziejów miasta i społeczności, słabych wzorotwórczych i
opiniotwórczych elitach; chaotycznej (zdekomponowanej i zdezintegrowanej przestrzeni
urbanistycznej, ale i społecznej. Obok tych, przeważających najczęściej, negatywnych
charakterystyk bydgoskości, w miarę upływu czasu i trwania mobilizacji środowisk kultury i
aktywności obywatelskiej, pojawiało się coraz więcej elementów pozytywnych; konstruktywnych.
Aktywność lokalna ruch obywateli kultury; aktywność Forum Kultury, wreszcie sam Kongres
kultury jest tego emanacją i dowodem23
. Na tej podstawie stworzyliśmy zbiór najczęściej
przywoływanych cech – czynników determinujących w opinii środowisk miasta jego współczesną
charakterystykę i uwarunkowania. Skrótowo i graficznie te „kontekstowe” determinanty kultury i
tożsamości społeczno-kulturowej Bydgoszczy pokazuje poniższy rysunek24
.
W części badań jakościowych, w oparciu o pogłębione wywiady z menadżerami i twórcami kultury,
przedstawiamy szersze wyjaśnienie tych kontekstualnych uwarunkowań. Tu jedynie pokazujemy
hasłowo i symbolicznie obszar zależności.
22 Pełny wykaz debat jest w archiwum WSG; krótkie sprawozdania w „Kurierze Uczelnianym WSG”. Korzystaliśmy
ponadto z materiałów z warsztatów w Ostromecku oraz dokumentacji aplikacyjnej Bydgoszczy do ESK. 23 Zob. dwa numery czasopisma społeczno-kulturalnego „B4mag” (nr 5 i 6) poświęcone niemal w całości wspomnianej
problematyce. Dostępne w wersji internetowej: http://issuu.com/b4mag/docs/b4mag06_issuu, [dostęp: 03.12.2011]. 24 Zainspirowała nas podobna ilustracja zawarta w diagnozie kultury Szczecina. Zob. raport na stronie NCK:
http://www.obserwatoriumkultury.pl/sub,pl,badania.html: „Badania elit. Diagnoza Kultury Szczecina” (Samorządowa
Instytucja Kultury Szczecin 2016), przygotowany w ramach Obserwatorium Kultury NCK. Warto zwrócić też uwagę na
zdumiewające podobieństwo „negatywnego dyskursu o mieście” -tamże str. 19 i passim.
14
Rysunek 3. Wybrane czynniki determinujące specyfikę kultury bydgoskiej na tle innych miast
Źródło: opracowanie własne na podstawie debat i dyskusji środowiskowych.
15
II. Analiza instytucjonalna i systemowa
W naturalny, niemal organiczny sposób podglebiem kultury miasta są jego – miasta- podstawowe
cechy i właściwości. Zależność jest oczywiście obustronna i dialektyczna, niemniej wybraną i
zdefiniowaną grupę czynników możemy potraktować: po pierwsze jako kontekst, w dużej mierze
jako kapitał i potencjał (lub jego brak), wreszcie jako zmienne niezależne - wskaźniki i indeksy
poszczególnych elementów kultury lub/i jej miejskiego systemu jako całości.
Nasza analiza ograniczona w ramach projektu do 3 letnich miesięcy wychodzi od próby
zarysowania kontekstu uwarunkowań systemu kultury miasta. Pokazuje to nasz rysunek 3.
Wyodrębnione podgrupy czynników i konkretnych wskaźników uzasadnione są wiedzą na temat
tych zależności, ale, jak już wspomniano, także realnymi możliwościami i dostępnością
porównywalnych danych. Jest to w zasadzie indukcyjny schemat analizy strategicznej
scharakteryzowany i rekomendowany przekonywująco do badań nad kulturą przez Michela
Croziera25
Zakres naszej analizy ograniczony był nie tylko czasem (w zasadzie tylko trzy wakacyjne
miesiące), ale dostępnością porównywalnych i w miarę aktualnych danych dla badanej grupy miast.
Stąd i dobór wskaźników był tym istotnie zdeterminowany.
Pierwszym krokiem jest analiza porównawcza Bydgoszczy na tle wszystkich 18 miast
wojewódzkich stanowiących naturalne centra kulturalne w swoich regionach - województwach.
Przy konstruowaniu wskaźników i „profili” Bydgoszczy w poszczególnych wymiarach, właśnie
średnia arytmetyczna poszczególnych wartości i wskaźników dla 18 miast wojewódzkich stanowiła
wartość odniesienia ( 1 lub 100%).
Dodatkowo wyodrębniliśmy grupę wszystkich miast, które aplikowały w ub. (2010) roku do tytułu
ESK w roku 2016.
Analizę prowadzimy w kilku wymiarach traktowanych jako kategorie uwarunkowań (zmienne
niezależne kultury): uwarunkowania demograficzne; uwarunkowania ekonomiczne;
uwarunkowania socjalne, uwarunkowania praktyk społecznych, zwłaszcza aktywności
obywatelskiej, uwarunkowania atrakcyjności i statusu miasta, uwarunkowania praktyk
kulturowych, ew. inne istotna uświadamiane czy rejestrowane uwarunkowania kultury miasta.
25
M.Crozier, E.Friedberg, Człowiek i system. Ograniczenia działania zespołowego, Warszawa 1982, s.181-205 i 420-
440.
16
Pokazuje to nasz schemat - rysunek 4. W każdym z nich proponujemy od kilku do kilkunastu
wskaźników cząstkowych.26
Nasza analiza przebiega wg logicznego układu:
1/tabelaryczna prezentacja danych; 2/ analiza graficzna wskaźników i indeksów; na ich podstawie
budujemy profile uwarunkowań kultury (graficzne „pajęczyny”); 3/ wnioski, propozycje i
rekomendacje: a/ do miejskiej polityki kulturalnej; b/ do dalszych badań i analiz (np. innego
zestawu danych dla określenia specyficznych kapitałów kulturowych miasta – na tle
innych/”konkurencyjnych” itd., itp.)
Rysunek 4. Kategorie uwarunkowań systemu kultury (w) Bydgoszczy
Źródło: opracowanie własne.
26 Pomijamy w tym momencie kluczową kwestię doboru wskaźników i spełnianie przez nie kanonicznych wymogów
dobrego wskaźnika badanych zjawisk i relacji. Ze względu na „pionierski” charakter naszych badań, przynajmniej na
gruncie bydgoskim, kierowaliśmy się pragmatycznymi kryteriami dostępności i porównywalnością danych; wiedza (także ogólną, potoczną i poza źródłową…) na temat badanych zależności i cech, wreszcie pewnymi sugestiami i
praktykami z innych badań, w tym propozycją wskaźników z Laboratorium Kultury Żywej. Niektóre „wymyślaliśmy”
sami, np. cena m2 mieszkania na rynku wtórnym nieruchomości, jako dobry (naszym zdaniem) wskaźnik atrakcyjności
(także kulturalnej) miasta. Zob. przypadek Sopotu – najdroższe miasto w Europie środkowej…? Nie budujemy też
wskaźników syntetycznych i indeksów, choć z pewnością mogło by to być kolejnym krokiem analiz porównawczych.
Wreszcie pozostawiamy do dalszych badań i analiz szczególnie ciekawy problem korelacji pomiędzy poszczególnymi
cechami i zmiennymi i ew. ich indeksami. Jest to możliwe nawet na bazie zebranych danych statystycznych
ilościowych i jakościowych.
17
W podsumowaniu naszych analiz formułujemy syntetycznie najważniejsze wnioski, propozycje i
rekomendacje. Stanowią też one w wersji poszerzonej – aneksy do naszych raportów, które
przekazujemy samorządowi i UM w Bydgoszczy oraz Obywatelskiemu Forum Kultury.
1. Demograficzne uwarunkowania kultury miasta
Nie ulega wątpliwości, że potencjał ludnościowy, jego struktura i dynamika mają zasadniczy wpływ
na charakterystykę kulturalną miasta. Istnieje tu bezpośrednia, choć nie zawsze prosta i zależność
„liniową”, niekiedy zależność parametryczna -ukazywaną przy pomocy takiegoż wskaźnika.
Przykładowo te sam proces czy zjawisko demograficzne, np. napływ grup ludności
reprezentujących kulturę odmienną od autochtonicznej – rodzimej, może (w sprzyjających
okolicznościach) sprzyjać asymilacji; integracji i tolerancji, wytwarzać nowe wartości i kreatywne
relacje, może jednak rodzić też zjawiska kulturowej dezintegracji; fobii i nietolerancji.27
Zmiana
wzorów życia rodzinnego i dzietności w istotny sposób wpływa na wzory uczestnictwa w kulturze28
itp. itd.
Uwzględniliśmy następujące cechy i wskaźniki demograficzne: liczbę stałych mieszkańców; liczbę
mieszkańców napływających i odpływających z miasta w ciągu roku; oraz odpowiednie wskaźniki
na 1000 mieszkańców, takie jak: wskaźnik migracji i ruchliwości przestrzennej; wskaźnik przyrostu
naturalnego oraz liczby urodzeń żywych i liczby zawieranych małżeństw na 1000 mieszkańców.
Bydgoszcz z liczbą ludności ok. 357 tys. należy do średniej wielkości miast wojewódzkich - ich
demograficznej II ligi. Pierwszą tworzą (poza Stolicą): Kraków, Wrocław; Poznań; Łódź. Zjawisko
zmniejszania się populacji miast w ich administracyjnych granicach jest od kilku lat
charakterystyczne dla wszystkich niemal dużych miast w Polsce i wiąże się z tzw. procesem sub-
urbanizacji- przenoszenia się mieszkańców miast do gmin ościennych29
. Tylko Warszawa bilansuje
jeszcze tę migrację na plus. Jednak Bydgoszcz należy do 3 miast wojewódzkich o najsilniejszej
tendencji ucieczki mieszkańców, nie tylko poza „miejskie mury”, ale znacznie dalej -w tym także
poprzez migrację zagraniczną - stałą i czasową30
. Ten typ migracji oznacza zarazem swoistą
27 Liczne przykłady takich zależności zawiera książka Pawła Boskiego, Kulturowe ramy zachowań społecznych,
Warszawa 2009, passim. 28 Relatywnie najświeższe tego przykłady ujęte w szerokiej socjologicznej i antropologicznej perspektywie znajdujemy
w pracy Tomasza Szlendaka, Socjologia rodziny. Ewolucja, historia, zróżnicowanie, Warszawa 2010, passim. 29 Zjawisko to ma wiele odmian i nazw np. urban sprawl; suburbanizacja; semiurbanizacji; kontrurbanizacji;
eksurbanizacja i istotnie oddziałuje na kulturę miast i vice versa. 30
Mimo znaczącej skali tych zjawisk i procesów migracyjnych, tak w skali miasta, regionu –województwa, jak i kraju,
a nawet całego regionu Europy, nasza wiedza na ten temat jest nikła.
18
selekcję negatywną: migrują częściej ludzie młodzi lepiej wykształceni; posiadający zawody lub
umiejętności przydatne na rynku i cechy osobowościowe sprzyjające przedsiębiorczości i
zaradności31
. Jak pokazują badania uczestnictwa w kulturze, a co potwierdziły też nasze badania32
,
te właśnie cech socjologiczno –demograficzne (zwłaszcza wykształcenie) korelują dodatnio z
intensywnością życia kulturalnego. Pod względem wielkości i dynamiki takich wskaźników jak
przyrost naturalny; liczby urodzeń i zawieranych małżeństw Bydgoszcz należy do miast
wojewódzkich o niskim potencjale i dynamice demograficznej.
Wykres 1. Profil demograficzny Bydgoszczy na tle miast wojewódzkich i aplikujących do ESK
Źródło: GUS, obliczenia własne.
Demo-graficzny profil Bydgoszczy na tle wszystkich (18) miast wojewódzkich oraz grupy miast
aplikujących do ESK w 2010 r., przedstawia powyższy wykres 1
Widać nań wyraźnie relatywnie niski potencjał demograficzny miasta.
31 Nie dysponujemy pełnymi danymi dotyczącymi struktury migracji i cech migrantów z samej Bydgoszczy, ale
zakładając, że są one podobne wnioskujemy o nich z badań nad migracją (zob. raporty z UK i Eurostatu). 32 Zob. Raport Uczestnictwo bydgoszczan w kulturze.
19
Tabela 1. Bydgoszcz na tle miast ESK i wojewódzkich pod względem wybranych cech i wskaźników demograficznych
(wszystkie dane z 31 grudnia 2009 r.)
MIASTO Liczba
ludności
Wskaźnik
przyrostu
naturalnego
NAPŁYW
w ciągu
roku
ODPŁYW
w ciągu
roku
napł/
1000
mieszk.
odpł/
1000
mieszk.
Wskaźnik
ruchliwośc
i / 1000
mieszk.
Saldo
migracji
wskaźnik
migr/
1000
Urodzenia
żywe
/1000
małż/
1000
WARSZAWA 1714450 0,4 17600 13780 10,3 8,0 18,3 3837 2,2 11,0 5,7
BIAŁYSTOK 294700 2,7 2309 2727 7,8 9,3 17,1 -418 -1,4 10,5 6,2
BYDGOSZCZ 357650 -0,6 2496 4091 7,0 11,4 18,4 -1595 -4,5 9,9 6,6
GDAŃSK 456600 1,2 4577 4669 10,0 10,2 20,2 -92 -0,2 10,9 6,4
KATOWICE 308500 -2,3 1206 3571 3,9 11,6 15,5 -2365 -7,7 9,4 6,8
LUBLIN 349400 1,4 2611 3408 7,5 9,8 17,2 -797 -2,3 10,7 6,6
ŁÓDZ 742400 -5,0 3737 5104 5,0 6,9 11,9 -1367 -1,8 9,3 5,5
POZNAŃ 554200 0,7 5260 8131 9,5 14,7 24,2 -2871 -5,2 11,1 6,4
SZCZECIN 406000 -1,2 3381 3746 8,3 9,2 17,6 -365 -0,9 9,5 6,2
TORUŃ 205700 1,6 1793 2392 8,7 11,6 20,3 -599 -2,9 10,5 6,7
WROCLAW 632100 -0,8 6994 6175 11,1 9,8 20,8 819 1,3 10,1 6,3
śr dla miast
kandyd. ESK 547430 -0,2
8,6 9,6 18,3
-2,1 10,3 6,2
Średnia dla 18
miast wojew. 427770 0,5
9,0 9,7 19,6
-1,6 10,3 6,3
*/ Kolorem zaznaczono rekordy max (+) i min (-)
Źródło: GUS, obliczenia własne.
20
Wnioski i rekomendacje:
Można powiedzieć, że cechy, tendencje i wskaźniki demograficzne społeczności Bydgoszczy nie
stwarzają sprzyjających ram dla rozwoju kultury i w konsekwencji także uczestnictwa w kulturze,
Zależności te wymagają jednak pełniejszego przedstawienia i analizy. Negatywny wpływ migracji
potęguje udział w migracji ludności wykształconej – edukacja bowiem jest czynnikiem dodatnio
wpływającym na uczestnictwo w kulturze. Zakładając za A. Tyszką, że realizuje się ono jako akt
poznawczy, przeżycie estetyczne, wzruszenie emocjonalne wymagające „odbierania i rozumienia
sensu znaków lub umiejętności nadawania im sensu”33
, można stwierdzić, że takie kształtowania się
cech demograficznych może mieć negatywny wpływ na udział ludności Bydgoszczy zwłaszcza w
wydarzeniach wymagających odpowiedniego przygotowania, umiejętności interpretowania i
przetwarzania warstwy symbolicznej dzieł. Mamy tu do czynienia ze swego rodzaju kumulacją (a
być może katalizacją) czynników wpływających negatywnie na wybrane wymiary uczestnictwa w
kulturze. Chodzi głównie o formy wymagające przygotowania i pewnych kompetencji, związane
działalnością artystyczną, bogato reprezentowaną w ofertach większości profesjonalnych instytucji
kultury. Wskazane byłoby zatem poszukiwanie propozycji kulturalnych uwzględniających wyżej
omówionych czynniki demograficzne, możliwości odbiorców, ale też kształtujące gusta i potrzeby
różnych demograficznie grup i kategorii ludności Bydgoszczy. Równolegle należałoby sięgnąć po
instrumenty ograniczające lub/i spowalniające migrację ludzi młodych i wykształconych. Bydgoszcz,
jako centrum kultury z aspiracjami metropolitalnymi, musi się stać miastem przyciągających te
kategorie i eksploatującym ich potencjały kulturowe. Potrzebny jest system zachęt i motywatorów
ekonomicznych (miejsca dobrej; wysokokwalifikowanej pracy, system stypendiów; systemy
grantowe; systemy wsparcia ekonomicznego, wreszcie atrakcyjność kulturowa i oferty rynku samego
miasta. A jakie konkretne instrumenty można tu zastosować zależy od wielu czynników. Tu
potrzebne są szczegółowe studia i analizy, także konkretnych przypadków i zależności.
33A. Tyszka, Interesy i ideały kultury. Struktura społeczeństwa i udział w kulturze, Warszawa 1987, s.88-89.
21
2. Uwarunkowania ekonomiczne kultury miasta
Samo oddziaływanie czynników ekonomicznych na kulturę nie wymaga uzasadniania. Są one jednak
zarówno jednymi z głównych determinant (zmiennych niezależnych) wielu zjawisk w obrębie
kultury, oddziałując zarówno w sferze uczestnictwa, jako kategoria barier lub (rzadziej) czynników
sprzyjających, jak i ekonomicznych właśnie i materialnych podstaw kultury.
Dobrze zależność tę (przykładowo) pokazuje związek wysokości dochodów ujętych w przedziałach
kwartyli dochodów z chodzeniem do kina.34
Wykres 2. Zależność pomiędzy aktywnością kulturalna w wysokością dochodów na
przykładzie uczęszczania do kina
Źródło: GUS 2009 obliczenia własne.
Uwzględniliśmy w naszej analizie 9 zmiennych: dochody i wydatki budżetu miasta na jednego
mieszkańca, przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w danym mieście, wskaźnik
potencjału demograficznego populacji miejskiej mierzony odsetkiem ludności w wieku
produkcyjnym; wskaźnik obciążenia demograficznego populacji miejskiej: obliczony stosunkiem
liczby osób w wieku nieprodukcyjnym (przed i po.) na 100 osób w wieku produkcyjnym; liczba
spółek prawa handlowego na 1000 mieszkańców; liczba przedsiębiorstw osób fizycznych na 1000
34 W zasadzie wszystkie „hipotetyczne” zależności pomiędzy wyróżnionymi przez nas typami uczestnictwa w kulturze:
biernym; umiarkowany, aktywny a analizowanymi tutaj uwarunkowaniami traktowanymi, jako zmienne niezależne
znalazły potwierdzenie w naszym badaniu uczestnictwa bydgoszczan w kulturze. Zob. nasz raport na ten temat.
22
mieszkańców, wskaźnik aktywności zawodowej oznaczający liczbę pracujących do liczby osób w
wieku produkcyjnym; stopa % bezrobocia rejestrowanego;
Tabela 2. Wybrane ekonomiczne uwarunkowania kultury Bydgoszczy na tle innych miast
wojewódzkich i aplikujących do ESK (wg stanu na dzień 31.12.2009 r.)
MIASTO
Do
cho
dy
bu
dże
tu/
mie
szk
ańca
zł
Wy
dat
ki
bu
dże
tu.
/mie
szk
.
Prz
ecię
tne
wy
nag
rod
zen
ie
w s
ekto
rze
prz
edsi
ębio
rstw
zł
wsk
aźn
ik
dem
og
rafi
czn
ego
p
ote
ncj
ału
p
rod
uk
cyjn
ego
*
%
nie
pro
du
kcy
jni/
1
00
w
wie
ku
p
rod
uk
cyjn
ym
.
Spó
łki
pra
wa
han
dlo
weg
o/1
00
0
mie
szk
ańcó
w
prz
edsi
ębio
rstw
a o
sób f
izy
czn
ych
/ 1
00
0 m
w
skaź
nik
ak
tyw
no
ści
zaw
od
ow
ej*
*.
Sto
pa
%
bez
robo
cia
reje
stro
wan
ego
Warszawa 5911 6631 4456 64,4 55,4 37 122 73,1 2,9
Białystok 3789 4001 2929 66,7 49,9 8 80 42,3 11,6
Bydgoszcz 3165 3407 2903 64,7 54,6 10 88 49,6 7,3
Gdańsk 3753 4339 4195 64,8 54,3 18 92 47,6 4,9
Gorzów W. 3386 3852 2692 66,8 49,6 11 104 46,4 7,6
Katowice 4157 4501 4610 64,5 55,0 21 87 77,8 3,3
Kielce 3938 4339 2885 66,1 51,2 11 103 53,2 10,3
Kraków 4187 4530 3305 65,6 52,4 18 100 56,6 4,2
Lublin 3349 3887 2829 66,2 51,1 11 84 49,3 9,3
Łódź 3602 3914 2976 64,8 54,4 10 84 47,2 9,5
Olsztyn 3573 4042 3056 67,5 48,1 10 84 50,4 7,1
Opole 3836 4094 3039 67,1 49,0 16 107 61,2 5,9
Poznań 4267 4874 3688 66,1 51,3 22 122 61,8 3,2
Rzeszów 3623 4022 3215 66,6 50,1 12 82 67,5 7,2
Szczecin 3192 3437 3391 66,0 51,6 16 116 39,6 8,1
Toruń 3569 3896 3081 66,8 49,7 11 80 46,9 8,3
Wrocław 4330 5721 3332 66,2 51,1 18 106 55,3 5,0
Zielona Góra 3730 4262 2908 66,0 51,5 15 96 53,6 7,5
śr dla 18 3853 4319 3305 65,9 51,7 15 97 54,4 6,8
ESK 3917 4419 3490 65,6 52,6 17 97 53,7 6,7
Źródło: GUS, obliczenia własne, wszystkie dane według stanu na dzień 31 XII 2009 r.
Kolorem zaznaczono rekordy (max i min); */ to % ludności w wieku produkcyjnym;
**/ to % pracujących do liczby osób w wieku produkcyjnym.
23
Powyższe – ekonomiczne uwarunkowania wpływają zarówno na popyt (definiowany jako określona
ilość dobra kultury, na którą jest zapotrzebowanie w określonym czasie po określonej cenie, poparte
realną siłą nabywczą), jak i na ofertę. W tym także podaż dóbr kultury (definiowana tu jako
określona ilość dobra kultury oferowanego po określonej cenie w określonym czasie). Przykładowo,
wśród uwarunkowań oferty kulturalnej znajdą się wydatki budżetowe miasta (w tym wydatki na
kulturę) w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Wśród czynników oddziaływujących na popyt
ludności zatrudnionej w sektorze przedsiębiorstw uwzględniamy przeciętne wynagrodzenie ludności
w sektorze przedsiębiorstw, itd. Realne zależności możemy poznać badając konkretne grupy
mieszkańców i ich charakterystykę uczestnictwa i kondycji ekonomicznej.
Pamiętajmy jednak, że uwarunkowania popytu na dobra kultury dotyczą tych wymiarów
uczestnictwa w kulturze, które związane są z transakcjami kupna i sprzedaży. Oddziaływanie tego
czynnika na popyt na dobra kultury jest jednak sprawą dyskusyjną. Według większości badań, np.
Stanisławy Golinowskiej, poziom dochodów ludności w istotny sposób zwiększa udział wydatków
na dobra i usługi kultury przede wszystkim wtedy, gdy popyt warunkuje równolegle jeszcze inny,
dodatkowy czynnik (np. wykształcenie). Oznacza to, że wielkość dochodu analizowana jako tzw.
„czynnik czysty” – bez uwzględnienia zmiany wielkości innych determinant popytu – nie jest
czynnikiem decydującym.35
. Niemniej Bydgoszcz charakteryzuje się jednym z najniższych
przeciętnych wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw oraz niskim wskaźnikiem aktywności
zawodowej. Kumulacja tych czynników ogranicza ze zwiększoną siłą popyt na dobra i usługi
kulturalne; hamuje aktywność i działalności w tej dziedzinie.
Bydgoszcz wyróżnia się także najniższymi wydatkami i dochodami do budżetu w przeliczeniu na
mieszkańca wśród wszystkich innych miast wojewódzkich oraz tych, które ubiegały się o tytuł ESK.
Ma to bezpośredni ujemny wpływ na finansowanie kultury ze środków samorządowych, na wielkość
i (przynajmniej pośrednio), na jakość oferty kulturalnej wspieranej z publicznych pieniędzy.
35
J. Grad, Pozaekonomiczne uwarunkowania rynku kultury [w:] Menedżer kultury, M. Iwaszkiewicz (red.), Warszawa-
Poznań 1995, s.31.
24
Wykres 3. Profil uwarunkowań ekonomicznych kultury Bydgoszczy na tle innych miast
wojewódzkich i aplikujących do ESK (wg stanu na dzień 31.12.2009 r.)
Źródło: GUS, obliczenia własne.
Wnioski i rekomendacje:
Analizowane wskaźniki i uwarunkowania ekonomiczne stanowią istotną barierę dla uczestnictwa i
konsumpcji kulturalnej. Jej likwidowanie uwarunkowane jest od poprawy kondycji ekonomicznej
mieszkańców; rozwoju gospodarczego miasta; relacji makro i mikroekonomicznych. Dla polityki
kulturalnej samorządu powinna to być ważna dyrektywa mówiąca o potrzebie silniejszego wsparcia,
zwłaszcza uboższych mieszkańców w tym zakresie; stosowania ulg, rabatów i innych rozwiązań
zwiększających dostępność do kultury; dostosowania samej oferty do możliwości ekonomicznych
bydgoszczan. Szczególnie niepożądane jest tu zjawisko wykluczenia z uczestnictwa w kulturze
25
całych środowisk i grup społecznych ekonomicznie upośledzonych. W połączeniu z wykluczeniem
kulturowym rodzi to zjawiska patologii i anomii społecznej.
Potrzebne są konkretne programy udostępniania kultury dla tych kategorii; dni wolne od opłat; zniżki
dla bezrobotnych; wielodzietnych rodzin; bilety i abonamenty rodzinne; grupowe itp.
Bariery te można też skutecznie redukować przez większe zaangażowanie instytucji kultury lub/i
odpowiednio ukierunkowanych programów w edukację i uczestnictwo w kulturze. Kluczowa rola
przypada tu szkołom, ale coraz częściej też i innym instytucjom, związkom zawodowym; kościołom;
stowarzyszeniom NGO, mediom, pracodawcom. Nowoczesne społeczeństwo - nawet nie
najbogatsze, ale wyedukowane i z rozbudzonymi potrzebami kulturalnymi, w większym stopniu
samo obsługuje się w tym zakresie.
Pokazują to akcje typu bookcrossing, „Noc muzeów”; publiczne debaty, czy festyny lokalnych
społeczności, oraz liczne kulturalne inicjatywy obywatelskie.
3. Uwarunkowania socjalne kultury w Bydgoszczy
Kolejna grupę czynników mających wpływ na funkcjonowanie systemu kultury, zwłaszcza po stronie
jej potencjalnych odbiorców i uczestników, określiliśmy nieprecyzyjnie czynnikami socjalnymi.
Zaliczyliśmy do nich wskaźniki i charakterystyki sytuacji socjalno-ekonomicznej mieszkańców
miasta, takie jak: wielkość przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce; wysokość wydatków budżetu
samorządowego; wskaźnik korzystających z pomocy społecznej oraz jej wysokość na jedną
wspieraną rodzinę, procent budżetu miasta przeznaczany na sferę pomocy społecznej.
Ich dobór uzależniony był dostępnością porównywalnych danych. Tak jak we wszystkich bez mała
pozostałych analizach zaledwie sygnalizujemy problem i rysujemy hipotetyczny wpływ tych
czynników na uczestnictwo w kulturze i charakterystykę samej kultury miejskiej. Zatem dostrzegamy
potrzebę uwzględnienia lub wręcz zbudowania innych wskaźników, które by lepiej i głębiej pokazały
tę sferę relacji i uwarunkowań kultury. Mamy na myśli zwłaszcza czynniki najsilniej oddziałujące na
zjawiska wykluczenia i marginalizacji kulturowej i społecznej: począwszy od barier ekonomicznych,
poprzez edukacyjne i kompetencyjne, po psychologiczne i mentalnościowe. Generatorem takiej
sytuacji jest często bezrobocie, jako całościowa, deprywacyjna sytuacja społeczno-kulturowa.
Szczególnie niepokojące jest to, że w ciągu ostatnich 2 lat bezrobocie obejmuje głównie ludzi
26
młodych, po ukończeniu szkół; coraz lepiej wykształconych (w tym już prawie 15% po studiach!) i
przybiera postać bezrobocia długotrwałego i strukturalnego36
Tendencję tę pokazuje poniższe zestawienie
Tabela 3. Wykształcenie osób bezrobotnych w Bydgoszczy w latach 2004-2009 (w %)
Wykształcenie 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2004/9
wyższe 8,19 8,49 9,06 10,08 13,36 14,15 14,3 +5,96
pkt%
średnie
zawodowe 20,53 20,60 20,84 22,28 21,89 21,10 20,4
+ 0,57
pkt%
średnie ogólne 7,65 7,86 7,84 8,09 9,14 9,97 10,5 + 2,32
pkt%
zasadnicze
zawodowe 33,44 32,27 30,47 29,37 28,16 27,84 26,9
- 5,60
pkt%
podstawowe 30,19 30,78 31,79 30,18 27,45 26,94 27,9 -3,25
pkt%
Źródło: PUP, Wydział Rozwoju i Strategii Miasta UM, obliczenia własne.
Problem bezrobocia dotyka więc w coraz większym stopniu kategorii osób wykształconych obniżając
ich społeczny i kreatywny kapitał, spychając jednocześnie na granice społecznej marginalizacji i
wykluczenia kulturowego. Badania uzależnień i innych problemów psychologicznych i
adaptacyjnych i socjalizacyjnych młodych ludzi wskazują na silny negatywny (patogenny) związek
tych czynników z sytuacją bezrobocia i braku stabilizacji społeczno-zawodowej37
.
Coraz większa liczba studentów i absolwentów wyższych uczelni bydgoskich nie znajduje
zatrudnienia, nie tylko w swoim zawodzie i specjalności, ale w ogóle.
36 Zob. bieżące sprawozdania i dane PUP i GUS dla Bydgoszczy dotyczące struktury bezrobocia i rynku pracy. 37
Borkowski T., Marcinkowski A. Socjologia bezrobocia, Warszawa 1996,; Urbanik W. Socjologiczne studium
zachowań bezrobotnych, Szczecin 2003
27
Tabela 4. Wybrane socjalne uwarunkowania kultury Bydgoszczy na tle innych miast
wojewódzkich i aplikujących do ESK (dane wg stanu na dzień 31.12.2009 r.)
Miasto
stopa %
bezrobocia
rejestrowane
go
wskaźnik
aktywności
zawodowej
przeciętne
wynagrodze-
nie w
gospodarce zł
Wydatki
budżetu
miasta/miesz
kańca
korzystający
ze świadczeń
społ.
/1000
wysokość
świadczenia
/rodzinę
% budżetu
samorządu
na pomoc
społeczną
Warszawa 2,9 73,1 4456 6631 42 1667 6,7
Białystok 11,6 42,3 2929 4001 62 1299 13,7
Bydgoszcz 7,3 49,6 2903 3407 70 1083 14,4
Gdańsk 4,9 47,6 4195 4339 36 1927 9,7
Gorzów W. 7,6 46,4 2692 3852 65 1469 16,2
Katowice 3,3 77,8 4610 4501 77 1340 10,9
Kielce 10,3 53,2 2885 4339 100 1892 19
Kraków 4,2 56,6 3305 4530 38 1767 11
Lublin 9,3 49,3 2829 3887 64 1202 16,4
Łódź 9,5 47,2 2976 3914 65 1526 14,3
Olsztyn 7,1 50,4 3056 4042 75 1323 16,1
Opole 5,9 61,2 3039 4094 34 1583 11
Poznań 3,2 61,8 3688 4874 47 1712 9,6
Rzeszów 7,2 67,5 3215 4022 55 1639 14,5
Szczecin 8,1 39,6 3391 3437 51 1505 14,1
Toruń 8,3 46,9 3081 3896 94 1075 12,4
Wrocław 5 55,3 3332 5721 31 1624 8,5
Zielona G. 7,5 53,6 2908 4262 70 847 13,7
śr dla 18 6,8 54,4 3305 4319 60 1471 12,9
ESK 6,7 53,7 3490 4419 58 1451 11,9
Źródło: GUS, obliczenia własne.
*/ Szrafem zaznaczono rekordy: min i max.
Analizowane wskaźniki socjalno - ekonomiczne lokują Bydgoszcz wśród miast najuboższych o
trudnej sytuacji mieszkańców z grup wymagających społecznej pomocy. Składa się na to wysoki
odsetek korzystających ze społecznej pomocy przy relatywnie niskim poziomie świadczeń, niskim
poziomie wynagrodzeń i niskich wydatkach budżetu samorządowego w ogóle, choć mocno
obciążających sam budżet. Możemy więc mówić zarówno o bezwzględnym jak i relatywnym (w
28
stosunku do całej grupy miast wojewódzkich i ESK) upośledzeniu socjalnym mieszkańców
Bydgoszczy. Pokazuje to poniższy wykres profilowy:
Wykres 4. Profil uwarunkowań socjalnych kultury Bydgoszczy na tle innych miast
wojewódzkich i aplikujących do ESK
88
79
112117
740
20
40
60
80
100
120przec. wynagrodz
wyd/mieszk
%pomoc i
pol. Społ %
korzyt. z
pomocy społ/ 1000
kwota pomocy/osob
Uwarunkowania socjalne kultury
śr 18 miast woj. Bydgoszcz śr. ESK
Źródło: GUS, obliczenia własne.
Wnioski i rekomendacje:
Podobnie jak w przypadku czynników ekonomicznych tak i tutaj, poprzez ścisłą korelacje obu grup
czynników, możemy mówić o niekorzystnych dla kultury i uczestnictwa w niej oddziaływaniu
grupy zmiennych opisujących „sytuację socjalną mieszkańców”.
Zatem i tu zakres i skuteczność oddziaływania np. poprzez politykę kulturalną uwarunkowany jest
sytuacją kontekstu ekonomicznego miasta i społeczności. Samorząd może i powinien jednak
poszukiwać sposobów ograniczania negatywnego wpływu czynników podłożenia socjalnego osób i
całych grup mieszkańców poprzez stosowanie ulg; ułatwień, odrysowaniu specjalnie i adekwatnie do
ich możliwości i sytuacji oferty uczestnictwa i konsumpcji kulturalnej. Duża rolą powinny tu odegrać
programy łączące cele socjalne i kulturalne; aktywność organizacji NGO zakorzenionych w
lokalnych i „trudnych” środowiskach, wreszcie dobre rozpoznanie specyfiki potrzeb i ograniczeń
tych kategorii uczestników – mieszkańców kultury (w) Bydgoszczy.
29
3. Wskaźniki uwarunkowań i uczestnictwa w kulturze Bydgoszczy
Zespół wskaźników uwarunkowań kultury (w) Bydgoszczy i uczestnictwa w kulturze, które
analizujemy jest (metodologicznie) zarazem definicyjnymi wskaźnikami tzn. konstytutywnymi
składnikami tego co stanowi i charakteryzuje system kultury (w) Bydgoszczy. Zależności mają tu
charakter złożony, dialektyczny. Wydatki budżetu miasta na kulturę i oświatę są równocześnie
determinantą wielu jej aspektów, ale same konstruują miejski system kultury. Liczba studentów i
absolwentów wyższych uczelni; specjalności przez nich „niesione” nie tylko oddziałują na
aktywność kulturową środowiska miasta, ale są jego kulturalną charakterystyką. Tak też
proponujemy traktować te zmienne naszej analizy. Standardowe wskaźniki uczestnictwa jak:
frekwencja w kinach; czytelnictwo książek; frekwencja w muzeach, itp. są zdeterminowane z kolei
oddziaływaniem m.in. owych czynników „systemowych”, a nie tylko wolicjonalnych i
indywidualnych cech mieszkańców – uczestników kultury. Te typy zależności analizujemy w
badaniach terenowych uczestnictwa (zob. raporty uczestnictwa).
Kulturalny profil Bydgoszczy i bydgoszczan na tle innych miast (tab. 5 i wykres 4) pokazuje miasto
o niskim priorytecie i wielkości finansowania kultury w polityce samorządowej. Poziom wydatków
na kulturę w przeliczeniu na mieszkańca jest najniższy, pod względem wskaźnika liczby studentów i
absolwentów wyższych uczelni lokujemy się w grupie najmniej akademickich miast. Uwzględniając
kierunki, specjalności i poziom uczelni, kulturotwórcze oddziaływanie i potencjał tych czynników
jest w przypadku Bydgoszczy wciąż relatywnie słaby.
W naszej opinii Bydgoszcz ma jednak szereg kapitałów i potencjałów kulturowych
nieuwzględnianych w standardowych opartych na wskaźniki GUS analizach i badaniach.
Ich wydobycie i zbadanie ich wpływu i mocy konstytutywnej dla kultury (w) Bydgoszczy (poprzez
wskaźniki oddziaływania i definicyjne wskaźniki stanu) z pewnością zmieniło by tradycyjny obraz
miasta niekulturalnego. Nieprzypadkowo Bydgoszcz jest znaczącym, a niekiedy „wiodącym”,
ośrodkiem; miejskiego graffiti (zwłaszcza tzw. murali); kultury komiksów; muzyki jassowej i kultury
klubowej; kultury rekonstrukcyjnej; „kiboli” i bractw rycerskich, form samoorganizacji sąsiedzkiej;
biesiad i eventów; twórczości amatorskiej i kultury grillowania. A więc nowych zjawisk w kulturze,
kultury street-artu; nurtów nowej kultury plebejskiej, ale też unikalnych projektów animacji i
rewitalizacji miejskiej przestrzeni; Kanału Bydgoskiego; Wyspy Młyńskiej; żywym ośrodkiem
muzyki, także tej z „Mózgu”…, oryginalnych działań teatralnych i parateatralnych, a ostatnio (last
but not least..) obywatelskiej aktywności w kulturze.
30
Tabela 5. Wybrane wskaźniki uwarunkowań i uczestnictwa w kulturze Bydgoszczy na tle innych miast wojewódzkich i aplikujących do
ESK (dane wg stanu na dzień 31.12.2009 r.)
Miasto
wydatki budżetu miasta
liczba
studentów
Na 1000
mieszkańców czytelnicy bibliotek
zw
ied
z m
uzea
/10
00
wid
zó
w/1
mie
jsce
w k
inie
wy
da
tki
na
ośw
iatę
%
ogółem
mln
na kulturę
mln
% wyd.
na
kulturę
na kulturę
/mieszkań
ca zł
ogólem absol
wentów
studen
tów
absol-
wentów
ogólem
w tys.
na 1000
mieszk
Warszawa 11348,2 635,499 5,6 371 277991 58412 162 34 430,2 251 1530 236 19,8
Białystok 1177,8 28,267 2,4 96 46730 10444 159 35 45,1 153 115 165 33
Bydgoszcz 1219,7 32,932 2,7 92 45124 10590 126 30 48,7 136 156 177 34
Gdańsk 1977,9 87,028 4,4 191 78952 17706 173 39 51,5 113 835 260 27,7
Gorzów W. 482 65,070 13,5 519 6591 1542 53 12 34,2 273 219 313 31,5
Katowice 1389,6 51,415 3,7 167 70300 15429 228 50 101,8 330 167 192 25,8
Kielce 888,9 19,556 2,2 95 44203 11505 216 56 44,7 218 983 228 28,5
Kraków 3419,5 191,492 5,6 254 185132 35597 245 47 206,8 274 3600 191 25
Lublin 1361,9 34,048 2,5 97 86305 20986 247 60 67,6 193 930 288 35,4
Łódź 2913,9 113,642 3,9 153 120577 27557 162 37 119,8 161 434 289 23,3
Olsztyn 712,9 17,823 2,5 101 40744 12228 231 69 52,7 299 504 258 33,8
Opole 515,8 25,790 5 205 36036 8649 286 69 24,3 193 728 439 34,1
Poznań 2710,2 70,465 2,6 127 137623 33037 248 60 92 166 638 155 24,2
Rzeszów 695,1 14,597 2,1 84 54493 13452 315 78 39,4 228 296 362 38,6
Szczecin 1396,9 46,098 3,3 113 59399 13597 146 33 83,5 206 315 314 30,6
Toruń 802,2 36,901 4,6 179 32092 8790 156 43 31,1 151 1280 235 31,9
Wrocław 3617,2 170,008 4,7 269 146043 30096 231 48 125,1 198 1164 190 20,8
Zielona Góra 501 8,016 1,6 68 16890 4559 144 39 27,5 234 146 299 29,5
śr dla 18
4 177
196 47
210 780 255 29
ESK
3,7 169
185 43
187 633 227 27,9
Źródło: GUS, obliczenia własne.(szrafem zaznaczono odpowiednio max. i min.)
31
Podobne zależności pokazują nasze wyniki badań nad uczestnictwem bydgoszczan w kulturze- zob.
raporty z wynikami badań.
Tabela 6. Przykładowa zależność pomiędzy wykształceniem a uczestnictwem w kulturze
Częstotliwość
chodzenia do
kina
Ogółem
Wykształcenie
Bez
wykształcenia podstawowe
Zasadnicze
zawodowe średnie wyższe
Nie chodzę 60,4 97,6 82,1 81,7 52,9 28,9
Źródło: Badanie GUS,2009r.
Ten tradycyjnie kreatywny i kulturowy kapitał miasta jakim są jego uczelnie i studenci oddziałuje
zarówno swoją wielkością jak i strukturą. Potencjał kulturowy, zwłaszcza po stronie uczestnictwa,
środowiska studenckiego, choć relatywnie mniejszy niż większości innych miast (zob. tab. 5)
pozostaje nadal duży (co 8 mieszkaniec Bydgoszczy jest studentem, chociaż w sąsiednim Toruniu co
6 a w Poznaniu co 4… )
Poniższe zestawienie pokazuje zmianę liczby studentów i strukturę kształcenia bydgoskich uczelni w
ciągu ostatnich 6 lat.
Tabela 7. Liczba studentów wg uczelni w Bydgoszczy w latach 2004-2009
Rok akademicki 2004
/05
2005/
06
2006/
07
2007/
08
2008/
09
2009/
10
Zmiana
2009 /2004
Uniwersytet Kazimierza Wielkiego
16 862
15 787
14 610
13 977
13 623
14 102
- 16,37%
Uniwersytet Technologiczno-
Przyrodniczy 10 069 9 796 9 256 9 056 9 086 9 098 - 9,64 %
Wyższa Szkoła Gospodarki 3 920 5 378 6 844 6 994 6 339 5 278 + 34,64%
Uniwersytet M. Kopernika
(Collegium Medicum)
4 066
4 457
4 698
4 889
4 903
5 034
+23,81
Kujawsko-Pomorska Szkoła Wyższa
2 037
2 585
3 562
4 519
4 824
5 235 +2,6krotnie
Bydgoska Szkoła Wyższa (wcześniej WSIiP)
955
1 293
782
1 000
1 531
1 936 +2,0krotnie
Wyższa Szkoła Informatyki w Łodzi (wydział zamiejscowy w
Bydgoszczy)
1 303
1 446
1 241
1 000
843
1 098
-15,73%
32
Wyższa Szkoła Środowiska 818 949 978 940 810 633 -22,62%
Wyższa Szkoła Bankowa w Toruniu (wydz. w Bydgoszczy)
1 051
1 881
+3,8
krotnie
Akademia Muzyczna w
Bydgoszczy
384
378
397
405
393
408
+6,25%
Uniwersytet Ekonomiczny w
Poznaniu (zamiejscowy ośrodek dydaktyczny w Bydgoszczy)
517
471
319
134
51
5
-99,03
Wyższa Szkoła Nauk o Zdrowiu 26 168 316 294 264 +10,2
krotnie
Akademia Humanistyczno-
Ekonomiczna w Łodzi (wydział
zamiejscowy w Bydgoszczy)
86
111
113
102
117
75
-12,79%
Źródło: Wydział Rozwoju i Strategii Miasta UM.
Jednak akademicki potencjał Bydgoszczy wciąż jeszcze w niedostatecznym stopniu jest
zorganizowany, zarządzany i wykorzystany. Dotyczy to zwłaszcza dostosowania go do rynków
pracy; jego konkurencyjności i elastyczności. Nieobecność studentów w pracach kongresowych
wynikała nie tylko z okresu wakacyjnego, ale rozproszenia i rozpuszczenia kultury studenckiej w
kulturze masowej i wielkomiejskie. Jej symbolem może być śmierć lub dogorywanie większości
klubów studenckich, przy równoczesnym rozkwicie klubów i pubów „artystycznych”. Efekt: w
Bydgoszczy nie ma aktualnie żadnego „typowego” klubu studenckiego, działa zaś prawie 40
„klubów i miejsc artystycznych” (puby; restauracje; hotele)
Przemiany samej kultury wymuszają jednak zastosowanie do jej badania, nie tylko nowych kategorii
(zob. propozycje T. Szlendaka), ale innych kryteriów oceny; wartościowania i kategoryzacji. Co
istotne, coraz częściej wymagają zrezygnowania z tradycyjnych kryteriów oceny: tak w wymiarze
estetycznym; społecznym i funkcjonalnym, i właśnie zaproponowania nowych interpretacji i bardziej
otwartej, tolerancyjnej i demokratycznej formuły.
W syntetyczny sposób cały syndrom tych „immanentnych” uwarunkowań kultury przedstawia
poniższy wykres, pokazujący zarazem „profil” Bydgoszczy w kontekście pozostałych miast
wojewódzkich i aplikujących do ESK w ub. roku.
33
Wykres 5. Profil uwarunkowań i wybranych wskaźników uczestnictwa w kulturze w
Bydgoszczy na tle miast wojewódzkich i aplikujących do ESK
(dane wg stanu na dzień 31.12.2009 r.)
Źródło GUS; sprawozdania budżetowe miast, obliczenia własne.
Faktyczna struktura kształcenia znajduje też odzwierciedlenie w strukturze zatrudnienia w
Bydgoszczy i potwierdza stereotyp miasta przemysłowego i handlowego, ale z pewnością nie
kulturalnego. W efekcie pracuje w kulturze ( w sektorze przedsiębiorstw) zaledwie 1,7 % osób, co
jest jednym z niższych wskaźników wśród miast wojewódzkich. Widzimy to na wykresie 5:
Warto też pamiętać, że wśród ponad 20 (najliczniejszych) grup zawodowych w Polsce pracownicy
kultury oraz nauczyciele mają relatywnie najniższe uposażenie38
.
38 Za newsletterem : www.wynagrodzenia.pl Dane dla czerwca 2011 r.
34
Wykres 6. Struktura zatrudnienia Bydgoszczan (wg stanu na dzień 31.12.2009 r.)
Poza tradycyjnymi i właśnie niekonwencjonalnymi, głównie partycypacyjnymi, sposobami animacji
kultury i stymulowania uczestnictwa, jak zawsze kluczowe znaczenie ma przygotowanie do kultury,
uczenie kompetencji kulturowej na wszystkich poziomach i formach kształcenia. Istnieje
(artykułowana podczas licznych seminariów, dyskusji i debat) rzadka jednomyślność co do
nieprzystosowania szkół do tej roli; śladowej ilości i kiepskiej jakości aktywnej edukacji kulturalnej i
poprzez kulturę studentów, w ramach programów studiów i w formułach wykraczających właśnie
poza te ramy. Trzeba zmienić tez optykę widzenia, oceny i analizowania współczesnej kultury
miejskiej i w mieście; szerzej – form i pól ekspresji i aktywności kulturalnej, rozszerzyć je na media
elektroniczne (głównie Internet i komunikatory, ale też subkulturę mobilnej telefonii). Potrzeba
uwzględniać elementy; wytwory i formy ekspresji tradycyjnie niezaliczane do kanonu kultury
zwłaszcza tzw. wysokiej. Nie chodzi tylko o zacieranie granic między poziomami kultury, ale
przyspieszone technologicznym postępem poszerzania jej pola, a przede wszystkim możliwości
przekazu; komunikowania, a także coraz częściej kreacji. Dominacja myślenia o współczesnej
medialnej i pop -kulturze w kategorii zagrożeń jest tendencyjna, zachowawcza i niekonstruktywna39
.
W realiach Bydgoszczy zmiana taka może się dokonać najprawdopodobniej przez aktywizację
samych środowisk twórczych i obywatelskich; aktywność społeczno-kulturowa NGO, itp. Wymaga
to wypracowywanie form współpracy z i pomiędzy instytucjami i administratorami kultury,
otwieraniem tych „bastionów” kultury na nowe tendencje, zjawiska, formy aktywności kulturalnej.
39 Zob. Kenn Andrew, Kult amatora. Jak Internet niszczy kulturę, Warszawa 2007.
35
Współpracowanie, ale i konkurowanie z nimi, właśnie bardziej na płaszczyźnie kulturowej niż
finansowej, politycznej czy prestiżowej.
To jedna z najważniejszych grup rekomendacji kongresowych obejmująca szereg konkretnych
propozycji i pomysłów40
Podsumowanie, wnioski i rekomendacje
Bydgoszcz nie ma bogatych i kulturotwórczych tradycji akademickich. Pomimo funkcjonowania w
mieście kilkunastu wyższych uczelni, w tym obecnie 3 uniwersytetów (UKW; UTP; UMK- CM),
prawie 45 tysięcy studentów (zob. tab.7) i ponad 10 tys. absolwentów uczelni wyższych, ten
potencjał kulturowy miasta i jego społeczności nie jest proporcjonalnie widoczny, ani nie odgrywa
należnej roli w życiu i rozwoju Bydgoszczy. Statystycznie i en bloc, w strukturze i instytucjach
miasta, absolwenci bydgoskich uczelni zajmują większość ról administracyjnych i kierowniczych, ale
zastanawiająco często kluczowe stanowiska i pozycje VIP w wielu dziedzinach zajmują jednak
absolwenci „renomowanych” uczelni z innych miast (głównie Poznania; Warszawy; Gdańska;
Torunia)41
. Jednym z powodów jest to, że brak w Bydgoszczy kierunków artystycznych, czy studiów
magisterskich (tzn. II stopnia) tradycyjnie będących kuźnią wzorcotwórczych i opiniotwórczych elit
jak prawo; architektura; elitarne kierunki politechniczne i uniwersyteckie (np. socjologia ).
Wyjątek stanowią lekarze, którzy rzeczywiście stanowią najprawdopodobniej jedyną rozpoznawalną
„grupę społeczno-zawodową” (może w mniejszym stopniu jednolite środowisko -ze względu na jego
specjalistyczne zróżnicowanie) obecną aktywnie w kulturze miasta nie tylko w roli kompetentnych i
wymagających odbiorców, ale często także animatorów; sponsorów i koneserów sztuki42
. Z kolei
tradycje szkolnictwa muzycznego różnych szczebli i obecność Akademii Muzycznej walnie
przyczynia się do kreowania i podtrzymywania opinii i rzeczywiście pozycji Bydgoszczy jako
silnego i kreatywnego ośrodka i środowiska muzycznego. Przykład ten dobrze ilustruje tezę nie tylko
o roli instytucji i organizacji w kulturze, ale pokazuje jak inercja systemu napędza na zasadzie
sprzężenia zwrotnego rozwój danej dziedziny i podtrzymuje sam system. Wtórnie kreuje jego obraz
40 Zob. Ostateczny dokument zawierający wnioski i rekomendacje z badań w kontekście postulatów Kongresu
Kultury ( uwaga !… pomysł - projekt jeszcze do realizacji 41 To dobry przykład powołania się na tzw. wiedzę pozaźródłową, autor tej tezy (GK) mieszka w Bydgoszczy od 32 lat i
zna wiele VIP z tego okresu. Autorzy tych badań sami również są w większości absolwentami UAM w Poznaniu… .
Rekomendacja: temat badawczy pracy licencjackiej lub mgr. dla rzetelnego studenta… 42
Można wymienić tu przynajmniej kilkanaście nazwisk bydgoskich lekarzy; profesorów medycyny, animatorów działań
kulturalnych
36
w opinii i świadomości społecznej. W pełni potwierdziły to jakościowe badania nad menadżerami i
twórcami kultury w Bydgoszczy43
Rola wykształcenia, zwłaszcza wyższego, jako generatora aktywności kulturalnej jest powszechnie
znana i udokumentowana. Związek pomiędzy poziomem wyksztalcenia, a intensywnością
uczestniczenia w kulturze dobrze ilustruje poniższe zestawienie (tab.6).
4. Aktywność obywatelska jako determinanta kultury
Podobnie jak w przypadku analizowanych wyżej wskaźników uczestnictwa w kulturze i cech
systemu konstytutywnego dla miejskiej kultury, społeczna aktywność obywatelska nie tylko
oddziałuje (determinuje) na zachowania i intensywność w sferze kultury i silnie z nimi koreluje, ale
sama jest traktowana jako wskaźnik kultury - zwłaszcza w jej wymiarze obywatelskim i kulturalnym
właśnie. Dotyczy to zwłaszcza całej sfery NGO; kultury i twórczości amatorskiej; kolekcjonerskiej,
a współcześnie masowego zjawiska „kultury prosumenckiej” i maskluzywnej zacierającego granicę
pomiędzy odbiorca a twórcą, oraz kulturą masową i elitarną „produkując” miliony anonimowych,
(ale coraz częściej nie anonimowych, a nawet prawdziwych idoli mediów elektronicznych …)
artystów i twórców internetowych.44
Analizowaliśmy dwa typy porównywalnych i dostępnych wskaźników. Pierwsze dotyczyły
aktywności polityczno-obywatelskiej mierzonej frekwencją wyborczą. Tutaj społeczność
Bydgoszczy nie wyróżnia się wśród innych miast w żadną stronę. W ostatnich 3 wyborach można
jednak zaobserwować tendencję wzrostu frekwencji, w odróżnieniu od przeciwnego trendu w kilku
tradycyjnie bardziej aktywnych politycznie ośrodkach miejskich (np. Gdańsku czy Toruniu). Można
to uznać za oznakę mobilizacji i aktywizacji społeczności bydgoszczan. Druga grupa wskaźników
dotyczy liczebności stowarzyszeń, fundacji itp. NGO. Tutaj Bydgoszcz znajduje się na ostatnich
pozycja rankingu.
43
Zob. raporty z naszych badań nad: menadżerami i twórcami kultury, passim. 44 Zob. T. Szlendak op.cit. Zob też obszerna „netografia” internetowa i tradycyjna
37
Tabela 7. Aktywność obywatelska jako determinanta kultury – wybrane wskaźniki
MIASTO Liczba
mieszkańców Frek. wyb
sam 2010 Frek. wyb
parl.2011 Frek. wyb
parl. UE NGO
kult NGO kult/
1000 NGO
razem NGO/
1000
M.st. Warszawa 1714446 48,4 67,8 43,4 1867 10,9 11218 65,4
Białystok 294685 41,8 56,7 31,3 164 5,6 1191 40,4
Bydgoszcz 357650 39,1 55,9 33,3 163 4,6 1198 33,5
Gdańsk 456591 39,8 61,3 39 345 7,6 2311 50,6
Gorzów Wlkp. 125383 38,1 50,8 23,9 55 4,4 517 41,2
Katowice 308548 39,4 56,2 33,8 180 5,8 1450 47,0
Kielce 204835 44,7 56,3 33 102 5,0 819 40,0
Kraków 755000 43,2 60,1 39,4 658 8,7 3530 46,8
Lublin 349440 39,9 57,9 33,3 289 8,3 1845 52,8
Łódź 742387 34,9 56,3 32,3 427 5,8 2632 35,5
Olsztyn 176457 45,6 57,7 29,2 147 8,3 1083 61,4
Opole 125792 37,1 55,7 31,6 108 8,6 817 64,9
Poznań 554221 38,4 62,3 37,7 438 7,9 2883 52,0
Rzeszów 172770 49,2 58,6 34 129 7,5 974 56,4
Szczecin 406307 45,5 55,4 28,6 242 6,0 1738 42,8
Toruń 205718 40,1 46,4 28,6 162 7,9 971 47,2
Wrocław 632146 39,4 59,8 35,2 517 8,2 3203 50,7
Zielona Góra 117503 43,4 56,7 31,5 94 8,0 676 57,5
śr dla 18 352084 41,6 57,3 33,3 7,2 49,2
ESK 40,6 57,8 34,2 7,1 47,1
Źródło: GUS, PKW; baza danych Klon-Jawor, obliczenia własne.. Kolorami zaznaczono rekordy max i min.
38
Co więcej, dystans do innych miast – społeczności miejskich, jest bardzo duży, dodatkowo większy
w kategorii organizacji ze sfery kultury. Pokazuje to poniższy wykres 6:
Wykres 7. Profil aktywności obywatelskiej mieszkańców Bydgoszczy
Źródło: GUS, PKW; baza danych Klon-Jawor, obliczenia własne.
Wnioski i rekomendacje:
Mała aktywność społeczna i niski poziom zorganizowania mieszkańców Bydgoszczy rejestrowana
jest od początku badań na ten temat. Co ciekawe, region kujawsko –pomorski należy do bardziej
aktywnych w tym względzie45
. Ważnym kontekstem tej charakterystyki jest też relatywnie niski
45 Pokazują to m.in. badania OBOP i CBOS oraz Diagnozy Polacy 2000 – 2011
39
poziom akceptacji, a nawet rozumienia reguł demokracji oraz partycypacji społecznej, tak wśród
obywateli, (na co wskazują przywołane badania np., Diagnoza Polacy 2011 i wcześniejsze), jak też
lokalnych urzędników i polityków, co z kolei znamy z autopsji działając w lokalnym środowisku i
na styku sławnej relacji „obywatel -urząd” od kilkudziesięciu lat. Prace i działania ruchu obywateli
kultury Bydgoskiego Forum Kultury i samego Kongresu, wreszcie działania pokongresowe,
pookazują jednak że jest tu możliwy dialog i powolne wzajemnie uczenie się nowych relacji;
integracja lub zbliżanie perspektyw oby stron i zacieranie kanonicznych podziałów „my-oni”;
urzędnik – petent – obywatel.
To młode jeszcze i z pewnością niepewne dziecko aktywności obywatelskiej wymaga nie tylko
szczególnej troski, ale systematycznego badania i dzięki temu wzmacniania odpowiednią polityka
kulturalną i praktyką zarządzania, czy szerzej - samych tych relacji.
Rekomendacje w zakresie aktywności społecznej są szczególnie trudne i niepewne. Z pewnością
niezbędna jest większa przestrzeń ekspresji i odpowiedzialności oddanej obywatelom przez system
samorządowy. Pomimo wielu jego niewątpliwych osiągnięć na polu samorządowym i demokracji
lokalnej jest on wciąż bardzo oporny na partnerską współpracę z obywatelami, jakby
impregnowany na ich inicjatywność i aktywność. Obok pozytywnych przykładów zmiany
rejestrujemy równocześnie ciągle zjawiska i przypadki zawłaszczania obszarów aktywności i
przestrzeni publicznej pod pretekstem demokratycznej legitymizacji. Ta choroba biurokracji i
administracji wymaga ciągłej kontroli i presji obywateli. Dotyczy nie tylko (a nawet nie w
największym stopniu) sfery kultury, ale wielu innych dziedzin życia społeczności miejskiej. Nie jest
też jakąś wyjątkową przypadłością Bydgoszczy, ale raczej emanacją powszechnych relacji i
wzorców zachowań i relacji społecznych w Polsce.46
Dobrą wiadomością jest to, że sfera kultury
zdaje się odgrywać obecnie rolę awangardy pozytywnych zmian w kierunku społeczeństwa relacji
oraz instytucji obywatelskich i prawdziwie samorządowych.
6. Atrakcyjność społeczno-kulturowa i kapitały miasta –bydgoski kompleks?
Na atrakcyjność miasta składa się wiele czynników. Ponadto możemy ją rozpatrywać w kilku
wymiarach. Można więc analizować atrakcyjność miasta jako miejsca zamieszkania głównie dla
jego obecnych mieszkańców, ale też na tle innych miast kraju jako miejsca magnetycznego lub
46 Zob. badania przywołane wyżej w przypisach
40
odpychającego dla potencjalnych przybyszów; nomadów; inwestorów; turystów, twórców i
artystów wreszcie.
W pierwszej kategorii zmiennych Bydgoszcz lokuje się zaskakująco wysoko. Badania warunków
mieszkaniowych, życiowych z zastosowaniem obiektywnych – twardych parametrów pokazują
miasto jako jedno z atrakcyjniejszych miejsc do „mieszczańskiego” życia (bezpiecznego, z dobrą
komunikacją; opieką medyczną; atrakcyjnie ulokowanego geograficznie i komunikacyjnie; z
pracowitymi mieszkańcami; sprawną gospodarka komunalną i systemem szkolnictwa zwłaszcza
specjalnego..) wśród największych polskich miast. Dopełnia to wysoki wskaźniki lokalnego
patriotyzmu, co prawda na podbudowie swoistego kompleksu, niemniej jest to duży potencjał do
zagospodarowania i eksploatacji kulturalnej.
Tabela 8. Atrakcyjność inwestycyjna miast pow. 300 tys. w połowie 2009 r.
Miej
sce miasto
liczba
mieszkańców
(tys.)
spółki
zarejestrowane
w 2008 r.
upadłość i
likwidacje
w 2008 r.
Diamenty
Forbesa
suma
punktów47
1. Warszawa 1693 4582 615 425 4392
2. Kraków 757 1045 132 128 1041
3. Poznań 571 892 99 99 892
4. Wrocław 636 898 120 105 883
5. Katowice 320 453 66 56 443
6. Gdańsk 459 439 68 66 437
7. Szczecin 412 416 34 38 420
8. Łódź 774 465 101 49 413
9. Lublin 356 220 49 46 217
10. Bydgoszcz 368 199 32 46 213
Źródło: COIG raport Forbesa.
47 Metodologia: Ranking powstał na podstawie danych zebranych przez Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej.
Miasta zostały podzielone na cztery kategorie, w zależności od liczby mieszkańców: powyżej 300 tys., od 150 do 300
tys., od 50 do 150 tys. oraz poniżej 50 tysięcy. Za każdą spółkę utworzoną i zgłoszoną do KRS w 2008 r. miasta
otrzymywały jeden punkt, za każdą upadłość i likwidację, odejmowany był jeden punkt. Dodatkowo przyznawany był
jeden punkt za obecność w mieście Diamentu Forbesa – firmy o największym wzroście wartości. Wyniki tego rankingu
opublikowano w numerze 2/09 Forbesa.
41
Tabela 9. Kondycja finansowa miast pow. 300 tys. wg agencji ratingowych
- stan na 16.03.2009
Miasto agencja ratingowa ocena
Warszawa Moody’s Investors A2
Poznań Moody’s Investors A3
Kraków Standard & Poor’s A-
Wrocław Fitch A-
Katowice Fitch A-
Gdańsk Fitch BBB+
Szczecin Fitch BBB+
Łódź Standard & Poor’s BBB+
Bydgoszcz Fitch BBB
Źródło: COIG raport Forbesa2009.
Rzecz ma się zgoła inaczej kiedy uwzględnimy dwie inne grupy zmiennych: inne „twarde”
wskaźniki atrakcyjności Bydgoszczy jak: cena mieszkań i nieruchomości; liczbę turystów i
udzielonych im w hotelach noclegów; liczbę pasażerów portu lotniczego, czy przywoływany już
wskaźnik bilansu migracji, średniego wynagrodzenia czy wydatków na cele publiczne. Część z nich
ukazuje tabela 10.
Wg tych wskaźników Bydgoszcz nie jest miastem atrakcyjnym i zarówno dla turystów jak i
potencjalnych imigrantów. Co prawda niskie ceny mieszkań mogą zachęcać do osiedlanie się w
mieście, a niskie płace potencjalnych inwestorów do lokowania tu swoich przedsiębiorstw i
korzystania z taniej siły roboczej i sporego bezrobocia zwłaszcza wykształconej na uczelniach
młodzieży, ale praktyka pokazuje, że czynniki te działają hamująco, a ich wskaźniki są raczej
oznaką problemu niż motywatorem jego rozwiązania czy zredukowania.
Czynnik wielkości miasta jako determinanta jego potencjału demograficznego, społeczno-
gospodarczego, wreszcie kulturowego powoduje, że niektóre instytucje kultury, jak np.: opery;
filharmonie; multikina; stacje TV; redakcje dużych gazet, wielkie sale koncertowe i widowiskowe
są wyłącznie tam zlokalizowane.
42
Tabela 10. Wybrane wskaźniki atrakcyjności miasta (wg stanu na dzień 31.12.2009 r.)
Miasto ludność
miasta
Liczba pasażerów lotniska w lotach:
Prz
ecie
tne.
wy
nag
r
w s
ekto
rze
prz
edsi
ębio
rstw
no
cleg
i.h
ote
low
e/
10
00
mie
szk
ańcó
w
cen
a m
2
mie
szk
ania
na
ryn
ku
wtó
rny
m*
*
ruch
krajowy
ruch
zagraniczny
kraj/1000
mieszk
zagr/1000
mieszk
Warszawa 1714446 831298 7489629 485 4369 4456 1737 9120
Białystok 2929 447 4800
Bydgoszcz 357650 12692 282022 35 789 2903 580 4100
Gdańsk 456591 228581 1669216 501 3656 4195 1015 6300
Katowice 308548 267899 2075751 868 6727 4610 980 4100
Kraków 755000 184993 2479787 245 3284 3305 2994 7600
Lublin 349440 2828 597 5200
Łódź 742387 22528 308603 30 416 2976 546 4350
Poznań 554221 92486 1149643 167 2074 3688 1268 5900
Rzeszów 172770 81072 301379 469 1744 3391 724 4850
Szczecin 406307 83054 198926 204 490 3081 1145 4700
Toruń 205700 950 4600
Wrocław 632146 201472 1126354 319 1782 3332 1153 6770
Średnia 18 332* 2533* 3490 947 5568
ESK 326* 2538* 3305 1257 5400
Źródło: GUS, www.egospodarka.pl; obliczenia własne.
*/ średnia dla miast z lotniskami; **/ w połowie 20011 r.
Stąd prosta zależność silnie ujawniająca się na poziomie uczestnictwa w kulturze instytucjonalnej:
im większe miasto tym zazwyczaj więcej uczestników kultury w jej formach
zinstytucjonalizowanych. Przykładowo pokazuje tę zależność poniższa tabela:
Tabela 11. Odsetek osób uczęszczających do kina według wielkości miejscowości w 2009 r.
Czy chodzi do kina
Ogółem
Wielkość miejscowości
pow.500 tys.
200 -500 tys.
100 – 199 tys.
20 -99 tys.
poniżej 20 tys.
wieś
Nie 60,4 33,8 49,9 48,2 59,7 65,5 72,6
Tak 39,6 66,2 50,1 51,8 40,3 34,5 27,4
Źródło GUS
43
Jeszcze ciekawszym i trudniejszym, zarówno do wyjaśnienia jak i zredukowania, jest zjawisko,
które określamy „kompleksem bydgoskim”. Ma on długie tradycje, gdyż już badania A. Wallisa w
początku lat 60-tych pokazały Bydgoszcz na tle innych miast wojewódzkich jako najniżej lokowane
w skali rozpoznawalności i atrakcyjności48
. Późniejsze liczne sondaże, także te najnowsze, z reguły
potwierdzały ten status. Potwierdza go również potoczna opinia artykułowana także często podczas
dyskusji nad tożsamością i specyfiką Bydgoszczy. Pokazaliśmy to już na początku na schemacie
uwarunkowań kontekstowych kultury miasta, gdzie ilość i ciężar czynników ograniczających ,
„dołujących”, by nie powiedzieć destrukcyjnych, wyraźnie przeważa nad pozytywami i elementami
rozwojowymi i afirmacyjnymi (zob. rys 2). Mówią o tym nasi rozmówcy - w wywiadach z
twórcami i menadżerami kultury.49
Niemal symbolicznie odwzorowuje tę kondycję miasta poniższy wykres jego profilu atrakcyjności
na tle pozostałych miast wojewódzkich i kandydujących do ESK
Wykres 8. Wybrane wskaźniki i profil atrakcyjności Bydgoszczy na tle innych miast
wojewódzkich i aplikujących do ESK
Źródło: GUS, www.egospodarka.pl; obliczenia własne.
48
Zob. Aleksander Wallis Opinie o miastach Warszawa 1962 49 Zob. Raporty menadżerowie i twórcy kultury, passim.
44
Dla porównania przytoczymy tu wyniki analiz dokonanych przez międzynarodową firmę
Pricewaterhouse Coopers International Limited w raporcie na temat wielkich miast polskich
opublikowanym jesienią 2010 r. Autorzy tego opracowania przeanalizowali kilkadziesiąt różnych
wskaźników (głównie ilościowych, ale uwzględniono też kilka jakościowych - np. opinie ekspertów
i mieszkańców) ujętych w 26 cząstkowych indeksów grup zmiennych i zagregowanych w kategorie
7 kapitałów. Tę trójstopniową konstrukcję pokazuje poniższe zestawienie.
Tabela12. Wyniki analiz 7 kapitałów 11 największych polskich miast
TYP KAPITAŁU Zakres - indeksy
zmiennych
wartość
wskaźnika
Bydgoszczy
indeks
zbiorczy
Kapitał Ludzki i Społeczny
(KLS) określa jakość zasobów ludzkich,
którymi dysponuje miasto. W grę wchodzą
wiedza i kwalifikacje pracowników, struktura demograficzna (miasta o starzejącej się
ludności charakteryzują się mniejszą dynamiką
rozwojową od miast „młodych”), aktywność społeczna mieszkańców
demografia 98,6
85,0
wykształcenie 89,4
stosunek do gospodarki
rynkowej 85,2
rynek pracy
69,0
aktywność społeczna 82,7
Kapitał Jakości Życia
(KJZ) mówi, jakie warunki życia i pracy
oferuje miasto. Na ten kapitał składają się stan środowiska naturalnego, poziom opieki
zdrowotnej, jakość instytucji edukacyjnych
oraz poczucie bezpieczeństwa
jakość środowiska 94,8
102,5
jakość opieki zdrowotnej 134,3
jakość edukacji
71,6
poczucie bezpieczeństwa 109,2
Kapitał Kultury i Wizerunku (KKW) pokazuje, w jaki sposób miasto jest
postrzegane: czy jako miejsce interesujące i
atrakcyjne, czy jako kulturowa pustynia. Im lepszy wizerunek, tym łatwiej przyciągnąć do
miasta inwestorów i pobudzić aktywność
mieszkańców.
generalny wizerunek
miasta* 40,3
76,6 poziom kultury wysokiej
45,8
poziom kultury
codziennej 143,6
Kapitał Instytucjonalno-Demokratyczny (KID) ) pokazuje sprawność funkcjonowania
instytucji miejskich (władz i administracji)
oraz obserwowaną aktywność społeczeństwa
obywatelskiego.
sprawność Administracji
102,0
88,3 bezpieczeństwo publiczne
92,3
aktywnośc instytucji
(NGO) 70,6
Kapitał Techniczny i Infrastrukturalny
(KTI) określa szeroko rozumianą infrastrukturę, którą posiada miasto: zasoby
mieszkaniowe, drogi, środki transportu, ale
również centra handlowe, bankomaty i Internet.
infrastruktura
komunikacyjna 72,1
88,9 mieszkalnictwo 90,6
media komunalne 106,3
handel i usługi 86,4
45
Kapitał Źródeł Finansowania
(KZF) określa, w jakim stopniu miasto jest w
stanie znaleźć środki pieniężne niezbędne do sfinansowania rozwoju.
dochody miasta 79,3
90,2 finansowanie budżetowe 69,5
finansowanie rynkowe 66,4
finansowania europejskie 145,4
Kapitał Atrakcyjności Inwestycyjnej (KAI) mówi nam o tym, jak silnym magnesem jest
miasto w zakresie przyciągania inwestorów,
zarówno zagranicznych, jak i krajowych.
atrakcyjnośc dla inwest
zagranicznych 55,8
68,3 atrakcyjnośc dla inw.
krajowych 103,7
warunki inwestowania 57,8
Źródło: raport PWC dostępny na stronie: http://www.pwc.pl/pl/wielkie-miasta-polski/index.jhtml
Zestawienie własne
*/ Na każdy syntetyczny indeks danego zakresu kapitału składało się jeszcze po kilka wskaźników
cząstkowych, przykładowo:
Indeks generalny wizerunek miasta zbudowano z następujących wskaźników cząstkowych: liczba
„dobrych skojarzeń” związanych z miastem; dostępna w Internecie (np. liczba stron WWW z nazwą
miasta i użytym słowem „kultura”), liczba odwiedzających miasto turystów, liczba znaków przy
opisie miasta w typowym przewodniku po Polsce lub opinii turystów w przewodniku
internetowym, obserwowana skala przedsiębiorczości
Indeks poziom kultury wysokiej zbudowano z następujących wskaźników cząstkowych: budżet
miasta na kulturę, liczba koncertów, festiwali filmowych, teatralnych i muzyki poważnej, a także
liczba uczestników największych koncertów (wszystkie wskaźniki odniesione do liczby
mieszkańców).
Indeks poziom kultury codziennej zbudowano z następujących wskaźników cząstkowych: liczba
miejsc dostępnych w kinach, liczba restauracji, liczba miejsc na stadionach sportowych (wraz ze
znajdującymi się w budowie, w tym obiektami na Euro 2012) oraz powierzchnia terenów zielonych
w granicach administracyjnych miasta (wszystko w przeliczeniu na liczbę mieszkańców).
Itd.
W oparciu a poszczególne wskaźniki możemy analogicznie jak w przedstawionych wyżej analizach
wykreślić na podstawie badań PWC profil 7 analizowanych kapitałów Bydgoszczy na tle 11
największych polskich miast. Pokazuje to poniższy wykres:
46
Wykres 9. Profil kapitałów Bydgoszczy na tle 11 największych miast
85102,5
76,6
88,388,9
90,2
68,3
0
50
100
150
200
250
Kapitał Ludzki iSpołeczny (KLS)
Kapitał Jakości Życia(KJZ)
Kapitał Kultury iWizerunku (KKW)
KapitałInstytucjonalno-
Demokratyczny (KID)
Kapitał Techniczny iInfrastrukturalny
(KTI)
Kapitał ŹródełFinansowania (KZF)
Kapitał AtrakcyjnościInwestycyjnej (KAI)
Bydgoszcz średnia dla 11 najw.miast max min
Źródło: raport PWC, obliczenia własne
Jak widzimy pod względem analizowanych kapitałów Bydgoszcz odstaje in minus od średniej we
wszystkich wymiarach z wyjątkiem „kapitału jakości życia”, który wysoką punktację zawdzięcza
wysokiej ocenie służby zdrowia. Podobnie jak bardzo wysoka pozycja w dziedzinie „poziomu
kultury codziennej” uwarunkowana jest najwyższym wśród dużych miast wskaźnikiem terenów
zielonych na mieszkańca. Przykłady te uświadamiają jak ważny (a często przecież arbitralny!) dla
tego typu rankingów i ocen, jest dobór wskaźników.
Uwaga ta dotyczy też kolejnego zestawienia przedstawiającego profil kultury (w) Bydgoszczy na
tle 11 największych miast (średnich wskaźników) w takich wymiarach jak: poziom tzw. kultury
wysokiej; poziom kultury codziennej; poziom wykształcenia mieszkańców; jakość edukacji;
aktywność społeczna; system miejskiej komunikacji oraz generalny wizerunek miasta. Tu, poza
wspomnianą już szczęśliwie wysoką pozycją w zakresie poziomu kultury codziennej, Bydgoszcz
lokuje się nisko i bardzo nisko, w okolicach minimalnych wskaźników wśród wszystkich
analizowanych 11 miast. Znamienny jest zwłaszcza najniższy wskaźnik generalnego wizerunku
miasta oznaczający nieumiejętność promowania jego niewątpliwych kapitałów i atrybutów, oraz
47
poziom „kultury wysokiej” w zderzeniu z poziomej „kultury codziennej”. W kontekście
wcześniejszych uwag trzeba jednak te wskaźniki traktować z dużą ostrożnością i same one jak i
wartość i rzetelność wymagają właśnie rzetelnej krytycznej analizy
Wykres 10. Profil kapitałów kultury Bydgoszczy na tle 11 najw. miast
Źródło: Źródło: raport PWC, obliczenia własne
Dzięki temu, że badania kapitałów miast zostały powtórzone przez PWC (w latach 2006 i 2010)
mamy możliwość pokazania ich dynamiki. Według analityków z PWC w latach 2006-2010 nastąpił
kilkunastoprocentowy przeciętny wzrost kapitałów wszystkich badanych miast. Był on tym szybszy
im niższy był ich wyjściowy poziom w danym mieście. Zależności te stanowią dobry punkt wyjścia
dla opracowania i przyjęcia prawidłowej strategii rozwoju miasta i właściwego wykorzystania jego
potencjałów i środków rozwojowych.
Z całą pewnością harmonijny wzrost wszystkich 7 kapitałów posiadanych przez miasta stanowi
skuteczną drogę przyspieszenia ich rozwoju gospodarczego, a w ślad za tym wzrostu poziomu i
jakości życia mieszkańców, a tym samym kultury i warunków do jej rozwoju. Analiza danych
dotyczących przeciętnego poziomu 7 kapitałów odnotowanego w 11 badanych miastach oraz zmian
48
indeksu rozwoju gospodarczego w okresie 2006-2010 (por. powyżej) wskazuje na ścisły i logiczny
związek, między nimi: im lepiej rozwinięte 7 kapitałów, tym lepsze wyniki gospodarcze, a w
kontekście kultury, także jej rozwój i upowszechnienie. Widzimy to na poniższych wykresach:
Wykres 11. Poziom i wzrost 7 kapitałów poszczególnych miast w latach 2006 - 2010
Wykres 12. Poziom i wzrost 7 kapitałów poszczególnych miast w latach 2006 - 2010
Źródło: raport PWC dostępny na stronie: http://www.pwc.pl/pl/wielkie-miasta-polski/index.jhtml
49
Według badań PWC miasta wykorzystały dobre warunki rozwojowe w latach 2006-2010 do
wyraźnego zwiększenia posiadanych przez siebie kapitałów rozwojowych. Wzrost ten oszacowano
na poziome na poziomie 26% - co oznacza, że właśnie o tyle wzrósł średnio każdy rodzaj kapitału
w każdym z badanych miast. Rozwój ten nie był jednak równomierny. Największe sukcesy polskie
miasta osiągały w zakresie wzrostu Kapitału Atrakcyjności Inwestycyjnej oraz Kapitału Kultury i
Wizerunku. Najwolniejszy postęp odnotowano natomiast przeciętnie w zakresie Kapitału
Technicznego i Infrastrukturalnego oraz Kapitału Jakości Życia. W przypadku Bydgoszczy
wystąpiła niemal odwrotna zależność, w wyniku czego miasto wciąż posiada relatywnie i
obiektywnie niskie słabo wykorzystane kapitały w tych dziedzinach. (zob .tabela 12). Spośród
badanych miast najszybszy przeciętny (relatywny) wzrost 7 kapitałów zanotowano w Lublinie,
Białymstoku i Trójmieście. W dużej mierze jest to wynikiem skierowania do miast Polski
wschodniej zwiększonych środków rozwojowych pochodzących głównie z funduszy UE.
Wykres 13. Wzrost indeksu rozwoju gospodarczego polskich miast, 2006-2010
Źródło: Raport PWC dostępny na stronie: http://www.pwc.pl/pl/wielkie-miasta-polski/index.jhtml
50
Na koniec tego wątku analizy prezentujemy kilka innych przykładowych wskaźników, które mogą
być stosowane jako miary atrakcyjności miasta; jego statusu w społecznej świadomość, wreszcie
wartości marketingowej jego marki i „siły magnetyzmu”.
Wykres 14. Wyniki 2 miesięcznego sondażu opinii prowadzonego w 2009 r przez portal
internetowy Brief for Poland na najbardziej kreatywne miasto
26
18
1411 10
5 4 4 3 3 3
0
5
10
15
20
25
30
Najbardziej kreatywne miasta w opinii interanutów% wskazań w połowie 2009 r.
Źródło: http://brief4poland.pl/ z dnia
Widzimy wyraźny podział na dwie grupy miast, w opinii internautów Bydgoszcz należy
zdecydowanie do II ligi. Podobną pozycje uzyskuje Miasto w rankingu obecności w prasie
zwłaszcza krajowej na podstawie badań prasoznawczych wykonywanych przez firmę Monitoring
Mediow Sp. z o.o. Tu liczebność informacji ukazujących się w ponad 1000 analizowanych tytułach
prasowych silnie skorelowana jest z wielkością miasta i jego pozycja na rynku tradycyjnych
mediów prasowych. Są to coraz częściej stosowane w marketingu i reklamie miary pozwalające
wycenić wartość rynkową (reklamową) marki miasta. Dziś jednak coraz częściej sięga się po
analogiczne wskaźniki innych mediów elektronicznych, głównie internetowe i badanie
pozycjonowania miasta i poszczególnych jego cech w tym globalnym rynku i medium.
Jak widzimy na wykresach 15 i 16 Bydgoszcz zajmuje w nich pozycję medialną odpowiadającą w
przybliżeniu jej pozycji pod względem potencjału demograficznego i społeczno-demograficznego.
Pod względem atrakcyjności dla tradycyjnej prasy znajduje się zatem pod koniec pierwszej 10
największych polskich miast.
51
Wykres 15. Suma materiałów prasowych z nazwą miasta wojewódzkiego, z podziałem na
prasę regionalną i ogólnopolską, opublikowanych w 2008 roku
Wykres 16. Rodzaje (tematyka) informacji przedstawianych w artykułach,
w których występuje nazwa Bydgoszcz
Źródło: Raport 2008 PRESS-SERVICE Monitoring Mediów Sp. z o.o.
52
Podsumowanie
Pierwsza część naszej analizy instytucjonalnej i systemowej, objęła cały system kluczowych
naszym zdaniem zależności determinujących cechy i funkcjonowanie kultury (w) Bydgoszczy.
Uwzględniliśmy przede wszystkim zmienne i wskaźniki ilościowe (łącznie kilkadziesiąt) dostępne
w wiarygodnych; w miarę aktualnych źródłach i bazach danych głównie GUS i UM, oraz raportach
z badań odnośnie danej problematyki czy zagadnienia. Oddziałują one kontekstowo na lokalną
kulturę i same niejako stanowią jej (definicyjne) ramy.
Wyłaniają się w nich, kontynuując metaforę, obrazy miasta, społeczności i kultury obciążone
balastem niekorzystnych uwarunkowań demograficznych ograniczających, niewykorzystujących
lub eksportujących (poprzez selekcję negatywną w procesie migracji) potencjały w tej dziedzinie.
Podobnie w sferze gospodarczej Bydgoszcz jawi się jako miasto, które stezauryzowało i zamroziło
swoje potencjały i kapitały, postawę przedsiębiorczości i inicjatywy zastępując postawami
wyczekiwania i roszczeń i malkontenctwa50
.
Jeszcze wyraźniej widzimy to w auto desygnacji i poczuciu tożsamości społeczno-kulturowej
miasta i jego mieszkańców. Przez lata bydgoszczanie utwierdzali się w poczuciu przeciętności i
nijakości miasta i uwierzyło, że „tu nic ciekawego i ważnego nie może się zdarzyć”.
Ta samo-kreacja znajduje potwierdzenie w niskiej aktywności społecznej, wskaźnikach
uczestnictwa w kulturze, małej liczbie studentów; pracowników sektorów tzw. przemysłów
kreatywnych i samej kultury, niskich wskaźnikach przedsiębiorczości i zaradności ekonomicznej.
W sumie rysuje się nam mało atrakcyjny obraz miasta relatywnie ubogiego i uśpionego w swych
potencjałach, nieatrakcyjnego i nieprzyciągającego, nie inspirującego. Ale to jakby ocena z
zewnątrz, z dystansu, nie koniecznie obcego, ale i samo-oglądu.. Jasną plamą jest relatywnie
wysokie (samo) zadowolenie mieszkańców „z tego co jest”, przede wszystkich warunków życia i
funkcjonowania miasta, ujawniają to ogólnopolskie porównawcze sondaże, ale tylko częściowo
nasze badania uczestnictwa. Dla „równowagi” relatywnie ( w porównaniu do mieszkańców innych
miast) negatywna opinia o władzach; perspektywach i samej demokracji, nie tylko lokalnej.
50 Jeden z wyższych (i tak bardzo wysokich w skali międzynarodowych porównań) wskaźników oczekiwania pomocy
i rozwiazywania problemów społecznych, np. bezrobocia itp. od innych, np. władz państwowych, samorządowych)
Zob. Diagnoza społeczna op.cit. Badania Eurostatu i in..
53
Na tym tle aktywizacja środowisk kultury, zapoczątkowana przygotowaniami do ESK wiosną
2010r., a zwieńczona po roku Bydgoskim Kongresem Kultury i co ważne: kontynuowana w
dalszych działaniach środowiskowych i obywatelskich, jest swoistym fenomenem.
Ale jak każde zjawisko społeczne i kulturowe ma swoje konkretne źródła i przyczyny. Nie wzięła
się z obrazu niemocy i niewiary, ale ich kontestacji. Jest więc dowodem nierozpoznanych jeszcze
do końca, a pewnie i jeszcze nawet nie uświadamianych, potencjałów i możliwości. Zarówno
społeczności bydgoszczan, ich ukochanego „ubrdanego” miasta (patrz strzeliste lokalno-
patriotyczne deklaracje) jak i samej kultury – nie bydgoskiej a (w) Bydgoszczy.
54
Motto:
Tam, gdzie przycicha prawda, wyrasta instytucja. Mimo to prawda nadal miota się nad nią i w
końcu burzy ją ostatecznie!” H.D. Thoreau, Życie bez zasad.
II. Analiza instytucjonalna - kultura w gorsecie struktury i budżetu miasta
Druga część naszych analiz poświęcamy już samemu systemowi instytucjonalnemu kultury (w)
Bydgoszczy. Kanwą czynimy budżet miasta jako konstytutywny i najbardziej konkretny –
wymierny dla polityki kulturalnej samorządu. W nim odbijają się rzeczywiste cechy i priorytety tej
struktury Na jego tle analizujemy wybrane elementy funkcjonowania kultury (w) Bydgoszczy i jej
instytucji. Pośrednio pokazujemy jego malejące znaczenie w oceanie współczesnej kultury,
zwłaszcza tej masowej; popularnej i globalnej i coraz bardziej tylko wirtualnej.
Łącznie nasz raport stanowi tło dla konkretnych badań terenowych nad kulturą (w) Bydgoszczy..
Badaniami uczestnictwa i pogłębionymi wywiadami z twórcami, animatorami i menadżerami
kultury wykonaliśmy pierwszy krok w tym kierunku. Ale dla pełniejszego poznania i wyjaśnienia
niezwykle złożonego systemy kultury miasta, czeka nas długi marsz. I mamy dużo do zrobienia.
Przez instytucję kultury w sensie szerokim rozumiemy: każdy zestalony i uznawany przez
członków określonej społeczności sposób działania odnoszący się do obszaru kultury (a więc np.
zwyczajowe sposoby tworzenia dóbr kultury i korzystania z nich, utrwalone sposoby myślenia lub
wartościowania zjawisk itd.). W sensie wąskim: organizacje powoływane przez społeczeństwo w
celu tworzenia warunków dla kreowania dóbr kultury, ich upowszechniania i ochrony, a także
umożliwiające korzystanie z nich przez publiczności. W tym znaczeniu instytucjami kultury są
domy kultury, biblioteki, muzea, galerie, kina, kluby itp., a także ich sieciowe, bądź medialne
odpowiedniki51
.
Ważne, że instytucje kultury są jednocześnie instytucjami społecznymi tzn. związane są z istotnymi
społecznie funkcjami. Tak właśnie traktuje i analizuje instytucje kultury socjologia, dla której to
51 Za: Marek Krajewski, Instytucje kultury a uczestnicy kultury. Nowe relacje, w: Strategie dla kultury. Kultura dla
rozwoju. Zarządzanie strategiczne instytucją kultury, Warszawa 2011; s. 26 i nast. Wersja elektroniczna dostępna na
stronie: http://frsi.org.pl/images/Files/publiakcje/Strategie_dla_kultury_Kultura_dla_rozwoju.pdf
55
przede wszystkim „zbiór norm i wartości wokół pewnej istotnie społecznej funkcji”52
. W języku
B. Malinowskiego (funkcjonalizmu), można powiedzieć, ze ich racją funkcjonalną jest właśnie
tworzenia warunków dla kreowania dóbr kultury, ich upowszechniania i ochrony, a także
umożliwiające korzystanie z nich przez publiczności.53
1. Kultura samorządowa - Miejskie instytucje kultury
Zgodnie z ustawowym podziałem kompetencji i zadań publicznych „….Sprawy kultury, w tym
bibliotek gminnych i innych placówek upowszechniania kultury”, należą do podstawowego pakietu
ustawowych zadań własnych gminy. Duże gminy miejskie, takie jak Bydgoszcz, czyli powiaty
grodzkie odpowiadają ponadto za ochronę dóbr kultury i „dublują” funkcje gminy, ale na poziomie
powiatu. Bliskie sferze kultury są też zadania z zakresu edukacji, promocji, a także (pośrednio
przynajmniej) planowania przestrzennego i ładu urbanistycznego, a nawet zieleni miejskiej (np.
poprzez kształtowanie architektury krajobrazu i tzw. małej zielonej żywej architektury przyulicznej)
Zatem w konstrukcji kompetencji samorządu jest implicite zawarta szeroko koncepcja kultury.
W praktyce samorządowej i formalistycznym podejściu struktur urzędów świadomość tego i
związana z nią szansa gdzieś się rozmywa w gąszczy przepisów; procedur i obligatoryjnej
klasyfikacji budżetowej.
Założenia polityki kulturalnej miasta sformułowane w 2005 r.54
definiują jej cel następująco:
„Celem polityki kulturalnej Bydgoszczy jest budowanie warunków istnienia i rozwoju kultury przy
zachowaniu dorobku poprzednich pokoleń, konsekwentne promowanie Miasta i tworzenia ośrodka
naukowo-kulturalnego i artystycznego, ważnego na mapie kulturalnej kraju i wspólnej Europy dla
pełnej realizacji potrzeb i aspiracji bydgoszczan.” Dalej uchwała stwierdza, że gwarantem realizacji
tego celu (misji?) jest realizowanie określonych kierunków owej polityki. Są to, w kolejności
następujące kierunki - cele:
52 Tak definiuje instytucję Piotr Sztompka [w:] Zmiana strukturalna społeczeństwa: szkic teorii, „Studia Socjologiczne”
1983 nr 2, s. 128. 53 Podobnie jak przywołany wcześniej klasyk M. Crozier, Bronisław Malinowski i jego naukowa –funkcjonalna teoria
kultury jest w naszym przekonaniu wciąż inspirującą, a zbyt rzadko przywoływaną koncepcja teoretyczna i analityczną.
Zob. jego Naukowa teoria kultury, w: Kultura i jej przemiany, Dzieła t. 9, s. 33-145,oraz Teoria funkcjonalna, tamże,
s.11 -33 54 Uchwała Nr XLII/904/05 Rady Miasta Bydgoszczy z dnia 16 lutego 2005r. w sprawie polityki kulturalnej
Bydgoszczy.
56
1. Tworzenie warunków dla prawidłowego funkcjonowania i rozwoju miejskich instytucji kultury
oraz pomoc innym działającym na terenie miasta.
2. Wspieranie środowisk twórczych i kulturotwórczych.
3. Mecenat miasta nad najciekawszymi oraz prestiżowymi wydarzeniami i imprezami wpisanymi
w kalendarz, poprzez ich współfinansowanie oraz twórcami kultury i nauki, poprzez
przyznawanie nagród, stypendiów i wyróżnień.
4. Realizacja inwestycji niezbędnych dla rozwoju kultury.
5. Ochrona zabytków, jako ratowanie i dokumentowanie dziedzictwa kulturowego.
6. Wspieranie środowisk naukowych i podejmowanie działań pro-uniwersyteckich.
Jak wynika z corocznych sprawozdań Wydziału Kultury i WZ, te właśnie cele stanowią zarazem
podstawową strukturę systemu kultury Bydgoszczy, będącą w gestii jej samorządu i finansowaną z
jego budżetu. Są też formalnymi ramami oceny i monitorowania realizacji polityki kulturalnej
miasta. W tej też kolejności przeanalizujemy dalej podstawowe składniki tego systemu i ich
ewolucję w ciągu ostatnich lat. Co zatem stanowi skomplikowany system kultury miasta?. Czy
polityka kulturalna obejmuje wszystkie jego elementy?
Z cała pewnością system kultury miejskiej jest znacznie bardziej złożony niż jego instytucjonalne
struktury, a domena samorządowa to tylko jego część, nie zawsze i nie w każdym wymiarze
największa i najważniejsza. Nie jesteśmy jeszcze w stanie rozpoznać i objąć analizą wszystkich
jego elementów. Możemy jednak spróbować zinwentaryzować te najważniejsze i uporządkować je
w logicznej matrycy, idąc i porządkując je tropem zarysowanym w polityce kulturalnej miasta
Pokazujemy to w poniższej tabeli – macierzy nr 13. Szarym szrafem zaznaczono obszar formalnie
przynależny do kultury samorządowej miasta. Zielonym wspieranym bezpośrednio i pośrednio z
budżetu i poprzez bieżącą współpracę z instytucjami i środowiskami, żółtym instytucje i struktury
współpracujące z samorządem w danym zakresie kompetencyjnym
57
Tabela 13. Obszar kompetencji samorządu Bydgoszczy w dziedzinie kultury w kontekście systemu kultury miasta
Zakresy –
wymiary- Typ - sceny… Instytucji = zorganizowa nych działań
instytucje
Impre
zy i
w
ydar
zenia
kult
ura
lne;
fe
stiw
ale
itp.
Tw
órc
y;
arty
ści;
an
imat
orz
y
lider
zy…
Inw
esty
cje;
ura
; sp
rzęt
..
Mat
eria
lne
dzi
edzi
ctw
o
kult
uro
we
Wsp
iera
nie
śr
odow
isk
kult
ura
lny
ch;
nau
kow
ych
itp
.
Wsp
iera
nie
kult
ura
lnej
ak
tyw
nośc
i obyw
atel
i-u
czes
tnik
ów
kult
ury
R
uch
y, gru
py
arty
stycz
ne
społe
czne;
sie
ci
Inte
r i In
tran
et
Fora
dysk
. it
p
kultury edukacji promocji nauki
Parakultura informacja komunik,
monitoring
Samorządowe (miejskie)
Teatr Muzeum
BWA
BIBLIOTEKI MOK
Szkoły sam; wydz oświat;
dom
kultury;świetlice; bibliot.
Wydziały promocji;
Itp.; agencje
TT; zespoły analityczne
Media; biuletyny;
wydawnictw
a (BIK); radio
organizowane zamawiane
przez miasto
Etatowi; itp. współpracujący
Miejska infrastrukt
ura kultury i
posiadany sprzęt
MKZ; patrymonium kultury
mat. miasta
Fora dyskusyjne na publicznych
portalach
Inne publiczne (woj. samo; państwa)
Opera Filharmonia
WOKiS WiMBP
Szkoły artystyczne
Wyższe uczelnie
instytucje naukowe
Wydawnict
wa Studia
nagraniowePR; TVB;
Jw. inne publiczne podmioty
Jw. Inne publiczne podmioty
Jw. Inne publiczne podmioty
Jw.
Społeczne NGO (stow. fundacje;
spółdzielnie;
wspólnoty m).
NGO kultury
NGO prowadzący działalność
edukacyjną
TMMB itp
Fundacje, stowarzyszen
ia prowadzące
badania naukowe
Festiwale, wydarzenia kulturalne
organizowane przez NGO
Twórcy, artyści działający w
NGO
Infrastruktu
ra NGO
Działalność NGO na
rzecz środowisk
kulturalnych, naukowych
Portale NGO, grupy dyskusyjne
NGO
Prywatne instytucje i przedsiębiorstwa
kultury
Kluby; impresariaty;
agencje; zespoły; kabarety;
wydawnictwa,
galerie prywatne
Przedsiębiorstwa
turystyczne, wydawnictwa promocyjne
Firmy badawcze
media
Wydarzenia organizowane
przez przedsiębiorców
Przedsiębiorcy – twórcy kultury
Przydatna infrastrukt
ura kultury
Sponsoring
Grupy dyskusyjne przedstaw.
biznesu
Partnerstwo PP
Porozumie
nia; granty;
Inne?: Kościoły; sekty partie, nieform.
ruchy i kluby,kapele młodzieżowe,
grupy teatralne, zespoły i chóry
parafialne
Współpraca w sieci –
Obserwatoria kultury;
nieform. twórcy twór..ludowi,
liderzy, animat zespołów
sąsiedzkich, parafialnych i
chórów, innych
grup, zespołów
nieformalne ruchy
społeczne, zbiorowości mieszkańcó
w
Źródło: opracowanie własne.
58
Obecny system instytucji samorządowych kultury ukształtował się w Bydgoszcze pod koniec lat
90-tych, gdy w wyniku zmian ustawowych i kompetencyjnych miasto przejęło m.in. Teatr Polski
oraz Muzeum Okręgowe. Od tego momentu trzonem instytucjonalnym kultury miasta są 4
miejskie instytucje: Galeria Miejska BWA; Miejski Ośrodek Kultury; Muzeum Okręgowe im.
Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy; Teatr Polski im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy,
oraz prowadzona wspólnie z samorządem wojewódzkim Wojewódzka i Miejska Biblioteka
Publiczna obejmująca łącznie sieć 36 placówek bibliotecznych na terenie miasta.
Pod względem liczby miejskich instytucji (gdzie miasto jest organem założycielskim i/lub
prowadzącym) Bydgoszcz plasuje się na jednym z ostatnich miejsc wśród miast wojewódzkich,
np. Gdańsk ma ich ponad 20, Poznań 16; Kraków 29; Szczecin 12, Toruń 12.
Samorządowa, choć podlegająca pionowi edukacji, jest sieć Młodzieżowych Domów Kultury,
obejmująca:
- MDK nr 1, ul. Baczyńskiego 3,
- MDK nr 2, ul. Leszczyńskiego 42,
- MDK nr 3, ul. Stawowa 53,
- MDK nr 4, ul. Dworcowa 82,
- MDK nr 5, ul. Krysiewiczowej 8,
- MDK nr 6, ul. Koronowska 74;
oraz Pałac Młodzieży o bardzo szerokim wachlarzu form edukacyjnych i animacyjnych,
obsługujący także region.
Dla porządku wymieńmy chociaż podstawowe instytucje funkcjonujące w mieście, ale poza
decernatem samorządu miasta (prywatne; społeczne, państwowe).
Największe i najbardziej znaczące z nich to: Filharmonia Pomorska im Paderewskiego oraz Opera
Nova; 5 (poza MOB) muzeów (Pomorskie Muzeum Wojskowe (obecnie Muzeum Wojsk
Lądowych; Muzeum Dyplomacji i Uchodźctwa Polskiego; Muzeum Oświaty; Muzeum Farmacji;
Muzeum Kanału Bydgoskiego; Solidarności; Muzeum Fotografii), –chociaż nie spełniają one
poza PMW formalnych wymogów przynależności do tej kategorii; kilkanaście dużych
Towarzystw społeczno-kulturalnych; naukowych; międzynarodowych (TMMB; BTN itd.)
Ponadto w Bydgoszczy działają 34 kluby muzyczne, w tym bardzo prężnie działające jak: Klub
Mózg, Klub Eljazz, Akademicka Przestrzeń Kulturalna przy WSG; Klub Fundacji Yakiza,
Kuźnia; spółdzielcze –osiedlowe domy kultury (Modraczek; Orion).
59
- 18 galerii;
- 3 kina (4943 miejsca na widowni, 34283 seanse (w 2008 r)
- ośrodek regionalny TVP; kilka osiedlowych i lokalnych TV kablowych;
- 6 stacji radiowych; radia internetowe (UKW; WSG; MOK i in.)
- 18 redakcji prasowych, które wydają około 30 tytułów prasowych
- oddział IPN
- Archiwum Państwowe
W Bydgoszczy mają swoja siedzibę i działają: wydawnictwa, drukarnie, agencje reklamowe,
artystyczne; impresariaty; wytwórnie płyt i studia nagrań, pracownie plastyczne i studia malarskie
i rzeźbiarskie; salony i studia fotograficzne i pracownie decoupageu; grafiki; medalierstwa;
witraży. Istnieje spory rynek usług z pogranicza kultury i rozrywki, oraz ogromnego i
zróżnicowanego rynku usług edukacyjnych także często blisko związanego z uczestnictwem w
kulturze i kulturą w rzeczy samej i in spe (nauka języków; kursy tańca; manier; gotowania;
warsztaty artystyczne; muzyczne; plastyczne; florystyczne; garncarskie; rzeźbiarskie; itp. itd.
Nie dysponujemy aktualnym ich wykazem, gdyż taki nie istnieje. Skalę tej oferty mogliśmy
zobaczyć w części badań opartej na inwentaryzacji oferty kulturalnej miasta. (zob. Raport).
Cenną dla wiedzy o miejskiej kulturze była by informacja o księgarniach; wypożyczalniach płyt;
antykwariatach; a nawet targach staroci i bukinistach, artystach ulicznych. To zatem jedno z
drobnych, ale ważnych zadań porządkowania choćby informacji o kulturze miasta.
Jeszcze trudniejszym problemem jest próba odnotowania twórczości i twórców niezależnych nie
zrzeszonych w żadnych organizacjach.
Nieusystematyzowana jest wiedza o kulturalnej działalności parafii (głównie, ale nie tylko
Rzymsko-Katolickich), które organizują dziesiątki imprez kulturalno-religijnych, koncertów;
spotkań, pielgrzymek; wykładów, oraz środowisk kościelnych (np. Bydgoska Archikonfraternia
Literacka; Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej, festiwale muzyki religijnej; organowej itp. itd.)
W Bydgoszczy zarejestrowanych jest około 170 kulturalnych organizacji pozarządowych:
stowarzyszeń; fundacji itp., (zob. tab. wyżej), z których działa aktywnie ok. 2/3 realizując rocznie
setki działań; projektów akcji. Jeśli nie ubiegają się o środki publiczne (a często działają
całkowicie samodzielnie) wiedza o ich działalności nie jest rejestrowana i analizowana.
To wielkie leżące odłogiem pole badań choćby przyczynkarskich nad rzeczywistą kulturą miasta i
jego mieszkańców.
60
Można by w nie zaangażować studentów kierunków humanistycznych: kulturoznawstwa;
socjologii; politologii; kół naukowych na tych kierunkach; nakierować na te tematy promotorów
prac projektowych; dyplomowych i magisterskich. Bliższy związek tematów zajęć; ćwiczeń; prac
semestralnych itp. prac studenckich z praktyką i realnymi problemami i obszarami niewiedzy, to
jeden z postulatów podstolika uniwersyteckiego.
Nowe Centrum Kultury w Bydgoszczy – jeszcze w budowie… (wizualizacja)
61
2. Kultura Bydgoszczy w gorsecie budżetu…
Zgodnie z uchwałą, Nr XLII/904/05 Rady Miasta Bydgoszczy z dnia 16 lutego 2005r. w
sprawie polityki kulturalnej Bydgoszczy, gwarantem właściwego mecenatu miasta nad kulturą i
nauką będą środki finansowe, wynoszące nie mniej niż 2,6 % dochodów miasta, z wyłączeniem
subwencji i dotacji z budżetu państwa, określonych w uchwale budżetowej, w roku
poprzedzającym rok budżetowy, począwszy od 2005 roku. Niestety ten zapis już pierwszego roku
obowiązywania uchwały nie został dotrzymany. W kolejnych latach było nieco lepiej, ale jak
widzimy na wykresie 17 przedstawiającym udział wydatków na kulturę w budżecie miasta, jest on
relatywnie niewielki i oscyluje w granicach 3 % wydatków samorządowych.
Wykres 17. Struktura wydatków budżetu Bydgoszczy w latach 2004 -2009
wg działów klasyfikacji budżetowej
Źródło: Wydział Rozwoju i Strategii Miasta UM.
62
Kultura mierzona kwotą wydatków ma więc rangę takich dziedzin jak sport czy „edukacyjna
opieka wychowawcza”, znacznie niższa jednak od opieki społecznej, nie mówiąc o samej edukacji
czyli kosztach prowadzenia systemu szkolnictwa podstawowego i średniego przez miasto, które
stanowią średnio prawie 1/3 budżetu miasta. Ten formalny podział, z kilku przynajmniej
powodów nie oddaje wielkości rzeczywistych wydatków na kulturę. Po pierwsze wydatki
bezpośrednio na merytoryczną działalność kulturalną oraz utrzymanie samorządowych instytucji
kultury to wydatki bieżące, Te wykazują większą stabilność, a w krótszych okresach i jak
zobaczymy dalej, (w odniesieniu do konkretnych instytucji kultury (BWA; WiMBP) nawet
stagnację. Drugi składnik wydatków stanowią wydatki majątkowe i inwestycyjne oznaczające
najczęściej inwestycje; modernizacje, kapitalne remonty oraz zakup sprzętu dla instytucji. Ten
element jest znacznie mniej stabilny i przewidywalny. To właśnie dużym inwestycjom zawdzięcza
kultura spektakularne niekiedy wzrosty budżetu. Proces ten nasilił się, po 2005, kiedy samorząd
zaczął czerpać ze środków pomocowych UE i tzw. norweskiego mechanizmu finansowego.
Wcześniej tylko w 1999 roku odnotowaliśmy gwałtowne zwiększenie budżetu kultury, a wynikało
to z procesu decentralizacji zadań i kompetencji i przejęciu przez miasto 2 dużych instytucji
kultury: teatru miejskiego i muzeum okręgowego. Wszystkie te relacje widzimy w poniższym
zestawieniu (tab.14) oraz na wykresie 18
Tabela 14. Wydatki budżetu kultury z podziałem na bieżące i majątkowe
w latach 1997-2012
rok wydatki
bieżące
Wzrost
do roku
poprzedn
Wyd. na
ochronę
zabytków*
**
wydatki
majątkowe i
inwestycyjne
Razem
na kulturę i
ochronę
dziedzictwa
Wzrost
do roku
poprzedn
% w
budżecie
miasta
1997 4816000 100,0 603000 2417000 7233000 100,0 1,60
1998 6485000 134,7 918000 673000 7158000 99,0 1,29
1999* 10529000 162,4 1248000 1214000 11743000 164,1 2,07
2000 12036000 114,3 1140000 1604000 13640000 116,2 1,92
2001 10649000 88,5 899000 2648000 13297000 97,5 1,76
2002 10324000 96,9 844000 1350000 11674000 87,8 1,62
2003 10084000 97,7 747000 2437000 12521000 107,3 1,98
2004 12624000 125,2 1338000 2966000 15590000 124,5 2,17
2005 11715760 92,8 661334 4835000 16550760 106,2 2,03
63
2006** 14550733 124,2 845290 11400000 25950733 156,8 2,52
2007 16135754 110,9 1054410 17446000 33581754 129,4 3,00
2008 18246849 113,1 1549682 30054000 48300849 143,8 3,75
2009 20526051 112,5 1119803 12730000 33256051 68,9 2,71
2010 22223988 108,3 1250000 35891000 58114988 174,8 4,25
2011**** 21650000 97,4 1012507 30370000 52000000 89,5 3,94
2012***** 22653000 104,6 1384800 9740000 32393000 62,3 2,38
Źródło: budżety miasta Bydgoszczy; projekt budżetu na rok 2012, obliczenia własne
*/ w 1999 r. zmiana zakresu zadań, przejęcie teatru oraz muzeum
**/ zgodnie zuchwałą RM od 2006 r. wymóg 2,6% progu wydatków na kulturę
***/ bez inwestycji i dotacji zewnętrznych
****/ przewidywane wykonanie
*****/ projekt budżetu przedstawiony na sesji RM 07.XII, a uchwalony z bardzo drobnymi
korektami na sesji RM w dniu 29 grudnia 2011
Spektakularny wzrost wydatków inwestycyjnych w latach 2008 do 2011 wiąże się głównie z
dużymi inwestycjami w ramach procesu rewitalizacji Wyspy Młyńskiej, rewitalizacją DAG Fabric
i organizacją Exploseum; dalszą adaptacją Ostromecka, a w ostatnich 2 latach budową nowej
siedziby MOK. W planowanym na przyszły (2012) rok budżecie kultury udział wydatków
inwestycyjnych znacznie zmalał.
W latach 1997-2010 udział w wydatkach na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego w
budżecie miasta wahał się w granicach od 1,29 do 4,25%. Dynamika wzrostu owych wydatków
jest niewielka, ale stała. Wyraźny wzrost udziału procentowego wydatków na kulturę
obserwujemy także po roku 2006, kiedy to przyjęto zgodnie z uchwałą Rady Miasta wymóg 2,6%
progu tych wydatków.
64
Wykres 18. Wydatki na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego w budżecie Bydgoszczy
w latach 1997-2012 z podziałem na wydatki bieżące i majątkowe
Źródło: budżety miasta Bydgoszczy; projekt budżetu na rok 2012, obliczenia własne.
Przyglądając się bliżej ich strukturze można jednak stwierdzić, że wzrost ten dotyczył głównie
tzw. wydatków inwestycyjnych i majątkowych, niezwiązanych bezpośrednio z działalnością
bieżącą instytucji kultury. Możemy to traktować jednak jako dobrą kulturalną inwestycję na
przyszłość.
65
Wykres 19. Dynamika wydatków bieżących na kulturę i % udział w budżecie miasta
wydatków na kulturę ogółem w latach 1997- 2012
1,61,3
2,1 1,9 1,8 1,62,0 2,2 2,0
2,53,0
3,8
2,7
4,33,9
2,4
0,0
0,5
1,0
1,5
2,0
2,5
3,0
3,5
4,0
4,5
-20
-10
0
10
20
30
40
50
60
70
1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012
% w budżecie Bydgoszczy zmiana do roku poprzedniego
Źródło: budżety miasta; dane WKiWZ UM Bydgoszczy.
W praktyce znaczne środki (głównie w rozdziale wydatki bieżące) przeznaczane są na kulturę,
zwłaszcza popularne i masowe jej formy z budżetu sportu i promocji, edukacji i gospodarki
komunalnej i ochrony środowiska, ew. prezydenckiej rezerwy?.
Pokazuje to dobitnie poniższe zestawienie obejmujące tylko okres ostatnich 2 lat (2010 i 2011) i
wydatkowanie środków praktycznie z jednego Wydziału Promocji Sportu i Turystyki.
Tabela 15. Środki przeznaczone faktycznie na kulturę, ale rozdysponowane przez Wydział
Promocji Sportu i Turystyki UM w latach 2010 i 2010
Impreza Dofinansowanie z budżetu miasta
2010 2011 razem
Festiwal Złote Przeboje/ Art. PoP 1500000 1500000 3000000
Festiwal "CAMERIMAGE" 2500000 2500000 5000000
Bydgoski Festiwal Operowy 44970 52000 96970
Festiwal Prapremier Teatralnych 50666 51722 102388
Festiwal "Pejzaż bez Ciebie" 240000 240000 480000
66
Festiwal "Serca bicie" 55740 79700 135440
"Mózg Festival" 12000 11000 23000
Konkurs Pianist. im. I.J. Paderewskiego 86304 86304
15 lecie orkiestry im J.Strausa 53900 53900
Koncert laureatów Akademi. Muzycznej 25000 25000
Razem 4543580 4459422 9003002
Źródło: dane Wydziału Budżetu i Finansów UM
Gospodarka rynkowa generuje też coraz większe środki sponsorskie prywatne i publiczne, w tym
asygnowane przez spółki komunalne i z udziałem kapitału gminy, które nie są dotychczas
jednoznacznie bilansowane w dziale kultura. To samo dotyczy części środków pomocowych
(głównie z programów UE) zwłaszcza przeznaczona na inwestycje i z drugiej strony na tzw.
projekty miękkie: programy szkoleniowe; edukacyjne; promocyjne i badawcze.
Istnieje pilna potrzeba pełnego zbilansowania tych wydatków przebiegających niejako w poprzek
formalnej klasyfikacji budżetowej i niejako „ukrytych” pod innymi paragrafami
Sytuacja taka uniemożliwia pełne i przejrzyste zarządzanie środkami na kulturę, umożliwia zaś
wydatkowanie znacznych kwot poza obowiązującymi formalnie procedurami i tym samym
skuteczne ingerowanie w rzeczywistą politykę kulturalną miasta. Uporządkowanie i uregulowanie
tych kwestii było jednym z najczęściej zgładzonych postulatów w dyskusjach przed i
kongresowych55
. Zwłaszcza NGO, które muszą w restrykcyjnych procedurach konkursowych
ubiegać się o niewielkie często kwoty, czują się dyskryminowane i zdeprecjonowane wobec
arbitralnych decyzji wydatkowania, kwot znacznie większych poza formalną procedurą
konkursową. Szczególnie dużo kontrowersji budzi finansowanie z budżetu Bydgoszczy dużych i
bardzo kosztownych festiwali i eventów.56
Spełnienie tych oczekiwań jest jednym z najważniejszych organizacyjnych celów całego
obywatelskiego ruchu i Kongresu Kultury. Kluczowa decyzja o wielkości środków
przeznaczanych przez samorząd na kulturę jest oczywiście decyzją polityczną i oznacza, ni mniej
ni więcej, tylko to, jaką rangę kulturze nadaje samorząd miasta, a tym samym jego mieszkańcy.
55
Postulat ten znalazł nawet swój zapis w podpisanym Pakcie dla Kultury. 56 Zob. liczne wypowiedzi na ten temat w: B4mag nr 6, op. cit.
67
Kiedy wejdziemy w wewnętrzną strukturę budżetu kultury, zauważymy kolejne ważne i
interesujące zależności. Główną pozycję wydatków bieżących kultury stanowią koszty
funkcjonowania 5 miejskich instytucji kultury. To średnio ponad 85% wydatków bieżących. W
ostatnim w pełni zbilansowanym roku budżetowym 2010 wyniosły one ponad 86%. Pozostałe
kilkanaście procent budżetu musi wystarczyć na wszystkie inne działania samorządy w dziedzinie
kultury. W innych miastach relacje te są podobne, np. w Poznaniu ok. 85 %, choć tam mamy
znacznie więcej (bo 12) miejskich instytucji kultury.
Do największych stałych pozycji należą wydatki na ochronę zabytków i dziedzictwa narodowego
(zob.tabela10), dotacje do innych ważnych instytucji kultury w mieście (na konkretne
przedsięwzięcia jak np. Festiwal Operowy lub koncerty i FP)57
. Niewielkie kwoty wydatkowane
są na liczne imprezy środowiskowe dla rad osiedli, czyli tzw. „jednostek pomocniczych” gminy
(kwoty od 100 tys. do 130 tys. dla 28 rad osiedli); relatywnie niewielkie kwoty na stypendia;
nagrody i gratyfikacje przyznawane przez prezydenta wybitnym i utalentowanym twórcom i
naukowcom, okazjonalnie jubilatom lub laureatom prestiżowych nagród i zwycięstw.
Tabela 16. Aktualna struktura budżetu kultury Bydgoszczy (wydatki w zł)
Główne pozycje
budżetowe
Wykonanie Plan
wykonania Plan (projekt) zmiana
2010 2011 2012 2012/2011
Kultura i dziedzictwo narodowe,
w tym: 56660000 52000000 32393000 62,3
Wydatki bieżące łącznie, w tym: 20771000 21650000 22525500 104,0
Teatr 5390000 5450000 5390000 98,9
MOK 3315000 3610000 4089250 113,3
BWA 1679000 1559000 1559360 100,0
Biblioteki (WiMBP) 1818000 1818000 1818000 100,0
Muzeum 5109000 5200000 5697700 109,6
Ochrona zabytków itp. 1250000 1012500 1380000 136,3
Inne (stypendia; nagrody kult.) 571000 813700 663900 81,6
Pozostała działalność 1069000* 1373800 2050000 149,2
W tym konkurs grantów (NGO) 1000000* 1250000 1550000 124,0
57
Większe środki pochodzą z działu promocji zob. tabel ale i dotacji konkretnych przedsięwzięć zw. z tymi
instytucjami w „innych systemach” rozdziału środków…
68
Dofinansowanie innych
instytucji (FP; Opera; UKW) 570000 813000 500000 61,5
Rady osiedla 115000 131000 123000 93,9
Wydatki majątkowe razem
(zakupy i inwestycje), w tym: 35891000 30370000 9740000
32,1
MOK 4623000 9254000 0
BWA 0 332000 270000 81,3
Biblioteka 0 0 0
Muzeum 409000 500000 763000 152,6
Ochrona zabytków 18294000 14100000 8706000 61,7
pozostała działalność 12500000 6143000 0
Źródło: Budżety Bydgoszczy; Projekt budżetu na 2012 r. */ dane szacunkowe
Jak widzimy (tab. 12) największą dynamiką wzrostu w latach 2010-2012 odznaczają się wydatki
całkowite na Muzeum Okręgowe, a z bieżących - wydatki MOK oraz wydatki związane z
konkursami grantowymi (NGO).
W formie graficznej strukturę ostatniego z zamkniętych budżetów kultury – tzn. budżetu
Bydgoszczy z 2010 roku przedstawia poniższy wykres 11. Widzimy tam wyraźnie dominację
wydatków na funkcjonowanie wiodących 5 instytucji miejskich, ale jak pokazaliśmy wyżej
(tab.15) obraz ten nie uwzględnia wielomilionowych wydatków innych wydziałów i struktur
miasta, ale i kwot wydatkowanych na kulturę w ramach grantów i dotacji z wielu innych źródeł i
instytucji. W ostatnich latach są to środki z budżetu samorządu województwa – urzędu
marszałkowskiego58
oraz grantów, programów pomocowych i operacyjnych itp., unijnych i poza
unijnych. Zbilansowanie wszystkich tych, choćby tylko najważniejszych, źródeł i kwot jest
niezbędne do rzetelnej analizy i (w oparciu o nią) prowadzenia racjonalnej polityki dysponowania
środkami publicznymi. Także jako kluczowym narzędziem tej polityki, poprzez kierowanie
środków i materialnych form wsparcia tam gdzie powinniśmy - realizując przyjęte cele i priorytety
polityki kulturalnej.
58 Wiele instytucji, ale przede wszystkim organizacji ( gł. NGO) ubiega się skutecznie o środki, którymi dysponuje
samorząd województwa. Coraz częstsze są przypadki dotowanie tej samej imprezy, czy dotacji do rewitalizacji/
remontów zabytkowych obiektów, z kilku źródeł publicznych, nie mówiąc o „montażu finansowym” w ramach
wsparcia innych poza budżetowych źródeł prywatnych; zagranicznych, a nawet kościelnych. Rozwiązania takie są
nawet preferowane przez dysponentów środków wsparcia.
69
Wykres 20. Struktura wydatków bieżących w dziale kultura w 2010 r. w zł.
Teatr; 5390000
MOK; 3315000
BWA; 1679000Biblioteki (WiMBP); 1818000
Muzeum; 5109000
Ochrona zabytków itp.;
1250000
Inne (stypendia; nagrody kult.);
571000
Dofinansownie innych instyt(Filh; Opera; UKW itp.);
570000
pozostała działalność; ;
1069000
Konkurs grantów (NGO); 1638000 rady osiedla;
115000
Źródło: Budżet miasta Bydgoszczy 2010.
Gros wydatków na kulturę (86%) przeznaczone jest na działalność i utrzymanie 5 największych
instytucji. Analizując strukturę wydatków bieżących miasta na poszczególne instytucje
obserwujemy zasadniczo tendencję wzrostową. Rozkład tych wydatków na poszczególne
instytucje jest uwarunkowany w znacznej mierze specyfiką ich działalności, przykład stosunkowo
większych wydatków na sztuki sceniczne nie jest zjawiskiem zaskakującym i odosobnionym59
.
Warto – chociażby z tego względu – prowadzić dalsze analizy porównawcze struktury wydatków
na tle innych miast z podziałem na poszczególne typy instytucji, ale także analizując ich koszty
funkcjonowania wielkość personelu i „wydajność” czy efektywność kulturową. Jak piszą Autorzy
59 Por. W.J. Baumol, W.G. Bowen, Performing Arts: Economic Dilema, New York 1966.
70
raportu Kultura w kryzysie czy kryzys w kulturze60
"Dyskusja nad efektywnością instytucji kultury
i opracowywanie wskaźników ilościowych i jakościowych powinna być jednym z kluczowych
zadań resortu kultury i innych organizatorów działalności kulturalnej. Nie można bowiem oceniać
działalność instytucji tylko wskaźnikiem ilości wydarzeń i frekwencji. Może pojawić się tu
niebezpieczna presja ludyczności i przygotowywania oferty tylko popularnej. Efektywność można
mierzyć wskaźnikami zapisanymi w strategii działania instytucji, która określa cele, zakładane
rezultaty i sposoby realizacji programu. Jednakże taka sytuacja wymaga pełnego współdziałania
organizatora, dyrektora instytucji i rady programowej (powierniczej). […] Niezbędne jest
jednocześnie opracowanie na zlecenie Ministerstwa i praktyczne zastosowanie zestawu
wskaźników ewaluacji programów rozwoju kultury w skali krajowej, regionalnej i
lokalnej." Zanim jednak dopracujemy się takich wskaźników i narzędzi analizy musimy opierać
się na bardziej zgrubnych i standardowych.
Wykres 21. Zmiana wydatków bieżących w poszczególnych instytucjach kultury
0
1000000
2000000
3000000
4000000
5000000
6000000
1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012
wyd
atk
i w z
ł
Wydatki bieżące miejskich instytucji kultury w Bydgoszczy w latach 1997-2012
BWAMOKTPBMOBWiMBP
Źródło dane WK i WZ; UM; projekt budżetu Bydgoszczy na 2012 r., obliczenia własne.
Kolejna tabela zbiorcza (tab. 14 pokazuje strukturę dochodów tych instytucji z podziałem na
dotacje (z budżetu miasta) i dochody własne instytucji.
60 Raport (tzw. Raport Hausnera) sporządzony na zlecenie MKiDN na kongres Kultury Kraków 2009 pt. „ Kultura w
kryzysie, czy kryzys w kulturze?”, s.36. Dostępny w wersji elektronicznej na stronie
http://www.kongreskultury.pl/library/File/Hausner/Kultura%20w%20kryzysie%20czy%20kryzys%20w%20kulturze_
wpelna.pdf, [dostęp 03.12.2011].
71
Tabela 17. Dotacje i dochody własne instytucji kultury Bydgoszczy w latach 1999 – 2010
Rok
Instytucja kultury
struktura
dochodów 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010
Średnia z
lat
1999-
2010
Galeria Miejska
bwa
dotacja 81,3 92,4 86,2 76,6 77,5 69,4 84,4 75,5 85,8 85,5 84,3 92,7 82,6
dochody własne 18,7 7,6 13,8 23,4 22,5 30,6 15,6 24,5 14,2 14,5 15,7 7,3 17,4
Muzeum
Okręgowe
dotacja 86,9 78,5 96,5 91,7 98,2 91,2 85,9 86,3 86,8 88,9 78,7 81,5 87,6
dochody własne 13,1 21,5 3,5 8,3 1,8 8,8 14,1 13,7 13,2 11,1 21,3 18,5 12,4
Miejski Ośrodek
Kultury
dotacja 71,4 88,2 80,2 78,2 78,1 69,7 72 83,1 79,1 78 67,7 67,3 76,1
dochody własne 28,6 11,8 19,8 21,8 21,9 30,3 28 16,9 20,9 22 32,3 32,7 23,9
Teatr
Polski
dotacja 69,2 82,7 77,9 77,9 74,8 81,9 82,2 84,1 76,6 77,2 73,8 78,3 78,0
dochody własne 30,8 17,3 22,1 22,1 25,2 18,1 17,8 15,9 23,4 22,8 26,2 21,7 22,0
Średni poziom finansowania
wszystkich instytucji 77,2 85,5 85,2 81,1 82,2 78,1 81,1 82,3 82,1 82,4 76,1 80,0 81,1
Średni poziom dochodów własnych
wszystkich instytucji 22,8 14,6 14,8 18,9 17,9 22,0 18,9 17,8 17,9 17,6 23,9 20,1 18,9
Źródło: dane WKiWZ UM obliczenia własne.
Zwróćmy uwagę, że średni poziom dochodów własnych w ujęciu procentowym nie ulega zasadniczym zmianom na przestrzeni całego
analizowanego okresu 1999-2010 i oscyluje ok. 20%. Największy średni udział dochodów własnych w tym okresie odnotowano w
Miejskim Ośrodku Kultury – na poziomie 23,9% oraz w Teatrze Polskim – na poziomie 22%. W coraz większym stopniu dochody
własne Instytucji kultury nie są pochodną sprzedaży biletów, ale innych usług świadczonych przez instytucje (wynajem pomieszczeń;
sprzętu, komercyjne organizowanie imprez). W zestawieniu tym nie uwzględnia się coraz ważniejszego źródła dochodów
pozabudżetowych związanych z aktywnym poszukiwaniem środków zewnętrznych (projekty; granty; sponsorzy).
72
3. Analiza działalności wybranych instytucji kultury (na podstawie kilku
parametrów) W oparciu o podstawowe dane ze sprawozdań poszczególnych instytucji kultury możemy poddać
analizie kilka „zgrubnych” parametrów ich funkcjonowania i kulturalnej efektywności dostępnych w
standardowej dorocznej sprawozdawczości. Bardziej wnikliwe analizy będą możliwe przy
uwzględnieniu wskaźników i cech ( w tym jakościowych), które dopiero należało by zbudować. To
jeden z postulatów i zadań dla kontynuacji badań nad funkcjonowaniem instytucji kultury w mieście.
Wykres 13 prezentuje dwa podstawowe wskaźniki: liczbę zwiedzający muzeum w ciągu roku oraz
liczbę organizowanych wystaw
Wykres 22. Liczba zwiedzających i organizowanych rocznie wystaw w Muzeum Okręgowe im
Leona Wyczółkowskiego
Źródło: dane WKiWZ; Budżety miasta. Obliczenia własne.
Należy zwrócić uwagę, że (po kilku latach szybkiego wzrostu liczby zwiedzających i wystaw) w
2007 r. nastąpił gwałtowny spadek. W 2006 roku (660-lecia praw miejskich Bydgoszczy) MOB
zorganizowało spektakularną i „kontrowersyjną” wystawę „Polacy i Niemcy w Bydgoszczy”, która
cieszyła się ogromnym powodzeniem i była dobrze promowana. Pokazuje to banalną prawdę, że
frekwencja zależy od atrakcyjności oferty i umiejętnego jej promowania. Ciekawym i pouczającym
tego potwierdzeniem jest fenomenem spektakularnej (nomen–omen) frekwencji podczas tzw. „Nocy
73
Muzeów”. Podczas dwóch ubiegłorocznych edycji „muzealnych nocy” liczba odwiedzjących obiekty
i wystawy MOB wyniosła ok. kilkunastu procent frekwencji rocznej! i przekroczyła 16 tyś W
ostatniej (we wrześniu 2011 r.) jej uczestników było jeszcze więcej61
. Dzięki sondażowi zrobionemu
podczas tej imprezy w 2008 r. wiemy, że jej uczestnikami są przede wszystkim ludzie młodzi w
wieku do 25 lat, a prawie połowa z nich jest wtedy po raz pierwszy w muzeum. W opinii
uczestników ta forma otwarcia i udostępniania muzeum jest bardzo atrakcyjna i pożądana62
.
Znamiennym jest, że wzrost/spadek liczby zwiedzających oraz liczby wystaw prawie zupełnie nie
znajduje odzwierciedlenia we wzroście/ spadku dochodów własnych (zob. tabela 15). Zatem nie
bilety stanowią znaczące źródło tych dochodów. Pokazuje to specyfikę działalności „usługowej”
instytucji kultury i potrzebę stosowania innych kryteriów oceny ich efektywności niż czysto
ekonomiczne. Presja na zwiększanie ekonomicznej efektywności prowadzi raczej do szukania innych
forem działania i świadczenia usług, nie zawsze zgodnych z misją i funkcja instytucji kultury.
Tabela 18. Podstawowe wskaźniki ilościowe funkcjonowania Muzeum
Rok liczba wystaw liczba
zwiedzających
Średnia liczba
zwiedzających na
wystawę
dochody
własne
1999 17 10054 591 13,1
2000 17 11203 659 21,5
2001 16 12824 802 3,5
2002 13 18796 1446 8,3
2003 20 21233 1062 1,8
2004 23 39141 1702 8,8
2005 37 52670 1424 14,1
2006 46 60981 1326 13,7
2007 33 21050 638 13,2
2008 30 23040 768 11,1
2009 35 30066 859 21,3
2010 41 59067 1441 18,5
Źródło: dana WKiWZ UM obliczenia własne.
61 Informacje uzyskane pd dyr. MOB 62
Niepublikowane badania „Noc w muzeum – analiza socjologiczna”. W archiwum MOB (ew. dostępne na stronie www
naszego Obserwatorium?)
74
Muzeum Okręgowe w Bydgoszczy jest instytucją wielodziałową posiadającą kilkanaście
tematycznych działów i specjalistycznych zbiorów, ulokowaną w 6 obiektach na terenie miasta,
głównie jednak koncentrujących się w samym historycznym centrum Bydgoszczy, a dzięki
projektom rewitalizacji Wyspy Młyńskiej w ciągu ostatnich lat budującą atrakcyjną przestrzeń
ekspozycyjną i funkcjonalną. W 2010 roku Muzeum zwiedziło ogółem 59.067 osób, w tym
poszczególne jego obiekty: Spichrze: 14.493 osoby; Zbiory Archeologiczne, ul. Mennica 2: 11.059
osób; Europejskie Centrum Pieniądza, ul. Mennica 4: 9.880 osób; Galeria Sztuki Nowoczesnej, ul.
Mennica 8; Czerwony Spichrz: 15.373 osoby; Leon Wyczółkowski, ul. Mennica 7: 7.706 osób;
Operę Nova: 367 osób; DAG Fabrik: 189 osób
Najnowsze projekty muzeum: tzw. „Exploseum” DAG Fabrik Bromberg zorganizowane w części
zrewitalizowanej fabryki materiałów wybuchowych oraz realizowany projekt adaptacji historycznej
barki i zorganizowania na niej pływającego muzeum historii żeglugi śródlądowej, są przykładem
poszukiwań nowych obszarów i poszerzania tradycyjnych form i funkcji muzeum. Zwłaszcza cenne
jest sięganie do lokalnych tradycji i historii, jak w obu wymienionych tu projektach. Muzeum
prowadzi działalność badawczą i wydawniczą, stale w jego ofercie jest kilkadziesiąt pozycji
dotyczących głównie zbiorów lub największych stałych wystaw i kolekcji; prowadzi też
zróżnicowaną działalność edukacyjna głownie dla szkól, ale także w okresie ferii i wakacji; prowadzi
specjalny program udostępniania zbiorów i ścieżki edukacyjne dla osób niepełnosprawnych.
Muzeum jest też otwarte na współpracę z innymi instytucjami kultury i środowiskami, czy szerzej na
aktywność obywatelską mieszkańców. Współpracuje z wieloma muzeami w Polsce; instytucjami
kultury, mediami, ale także biznesu w regionie. Udostępnia swoje (znakomicie usytuowane i
wyposażone obiekty) na spotkania i debaty stając się autentycznym centrum żywego funkcjonowania
wielkomiejskiej kultury. MOB i osobiście jego dyrektor aktywnie działa w ramach Forum Kultury,
uczestniczyło też w pracach Kongresu i działaniach pokongresowych. Nawiązuje tym do najlepszych
przedwojennych tradycji, gdy takim właśnie centrum kultury miasta było wówczas Muzeum
Miejskie. W ciągu kilku ostatnich lat MOB wyrobiło sobie pozycję jednej z aktywniejszych
placówek kulturalnych miasta o bardzo dużym i zróżnicowanym potencjale kulturowym oraz
dobrych warunkach lokalowych i ekspozycyjnych. Tym bardziej więc warto poddać pogłębionej
analizie funkcjonowanie tej instytucji dla jeszcze lepszego wykorzystania tego potencjału.
Ze względu na ograniczone ramy (czasowe i budżetowe) naszego projektu badawczego pozostałe
instytucje analizujemy zbiorczo na podstawie podstawowych porównywalnych wskaźników ich
75
działalności i budżetów. Każda z nich jest na tyle specyficzna i charakterystyczna, że najlepszą
rekomendowaną metodą dalszych badań były by poszczególne studia przypadków. Nie dysponujemy
żadnymi badaniami na temat audytoriów instytucji kultury w Bydgoszczy. Nie ma też obowiązku ani
„zwyczaju” monitorowania imprez kulturalnych pod tym kątem. To kolejny postulat, którego
realizacja dała by narzędzia bieżącego monitorowania, analizowania, a w konsekwencji racjonalnego
zarządzania instytucjami kultury ich działalnością.
Porównanie wielkości audytoriów (widzów, uczestników, zwiedzających) różnych miejskich
instytucji kultury nie jest do końca uprawnione, ale pokazuje skalę i specyfikę tych form
uczestnictwa w zorganizowanej ofercie kulturalnej. Z ogólnych tendencji zauważyć można, że mimo
znacznych sezonowych - rocznych wahań, liczebność audytoriów danej instytucji jest podobna na
przestrzeni kilkunastu lat. I ma tendencję zbliżania się do siebie, mieszcząc się w stosunkowym
przedziale 30 -60 tysięcy uczestników. Interesujące byłoby zbadanie hipotezy, że w znacznej mierze
jest to ta sama grupa aktywnych uczestników kultury stanowiąca ok. 10 % populacji miejskiej.
Zmalała jedynie wyraźniej liczba widzów teatru. Od 2007 roku liczba odbiorców instytucji miejskich
charakteryzuje się tendencją wzrostową, chociaż przełom 2009/10 przyniósł ponowny spadek
widzów w BWA i teatrze.
Wykres 23. Wielkość audytoriów miejskich instytucji kultury
Źródło: dane WKiWZ UM obliczenia własne.
Dla porównania tabela 15 pokazuje te same wskaźniki dla największych instytucji kultury
finansowanych przez samorząd województwa a funkcjonujących w Bydgoszczy.
76
Tabela 19. Wybrane wskaźniki działalności instytucji kultury w Bydgoszczy
Instytucja
wskaźnik/ rok 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010
1999
=100
liczba
pracowników
2009 2010 zmia
na
Muzeum
liczba wystaw 17 17 16 13 20 23 37 46 33 30 35 41 241
58 64 +6
l. zwiedzających 10054 11203 12824 18796 21233 39141 52670 60981 21050 23040 30066 59067 587
Teatr
l. premier 6 6 7 7 4 9 6 3 7 7 6 6 100
70 72 +2 l. spektakli 288 226 196 217 228 223 224 212 252 295 251 223 77
l. wydarzeń
kulturalnych 148 48 46 42
BWA
l. wystaw 35 33 39 23 20 25 16 16 11 27 45 26 74
18 18 0 l. wydarzeń
kulturalnych 36 33 27
l. zwiedzających 52068 13622 16034 24719 21233 25086 14844 6623 9329 19599 31048 25303 49
MOK l. imprez 182 220 285 238 276 294 325 387 367 444 346 419 38
+
19
41
+
19
+3
l. uczestników 98063 87399
WiMBP
l. placówek 37 37 37 36 36 36 36 36 36 36 35 35 230
167 167 0 l. czytelników 49414 50552 52176 53694 53329 50082 48548 45712 42798 46540 48704 50434 95
l. wypożyczeń 889744 895105 868024 943712 937550 970796 861816 812343 757304 737672 769349 772460 102
Źródło: WKiWZ UM, obliczenia własne.
77
Statystyka kategorii imprez i wydarzeń kulturalnych (poza programowymi spektaklami) pojawiam
się w sprawozdaniach UM dopiero w 2007 r. w odniesieniu do Teatru Polskiego i rok później w
stosunku do BWA, brak jej przy Muzeum i WiMBP. Niepełna jest też statystyka; kategoryzacja i
charakterystyka imprez MOK, co ma zasadnicze znaczenie dla działalności tej wiodącej instytucji.
Ich metodologia i pragmatyka powinna się stać punktem wyjścia dalszych bardziej wnikliwych
analiz niezbędnych dla racjonalizacji i efektywności ich funkcjonowania.
Dla porównania kilka podobnych parametrów największych instytucji kultury w Bydgoszczy,
podlegających samorządowi wojewódzkiemu, są to: Filharmonia Pomorska im I.J .Paderewskiego;
Opera Nova oraz WDKiS Stara Ochronka
Tabela 20. Wybrane wskaźniki działalności instytucji kultury w Bydgoszczy podlegające
samorządowi województwa
Instytucja kultury 2004 2005 2006 2007 2008 2009 Zmiana%
2004/9
Opera Nova
Liczba spektakli 110 97 100 96 109 111 100,9
Liczba premier 1 2 3 2 2 2 200,0
Liczba widzów 66609 55678 60093 64261 69385 75791 113,8
Liczba widzów/ spektakl 606 574 601 669 637 683 112,8
Filharmonia
Liczba koncertów i audycji 1083 1010 1003 1064 1104 1120 103,4
Liczba widzów 214999 202485 179151 178604 201691 196863 91,6
Liczba widzów/koncert –
aud. 199 200 179 168 183 176 88,5
WOK
Liczba imprez 75 73 85 74 77 187 249,3
Liczba widzów 17400 13600 15000 17300 18400 28059 161,3
Liczba widzów/ imprezę 232 186 176 234 239 150 64,7
Źródło: Wydział Rozwoju i Strategii Miasta UM.
78
Instytucje te nie tylko formalnie są regionalnymi instytucjami kultury, one faktycznie działają w
wymiarze regionalnym i ponadlokalnym, choć miasto pozostaje ich głównym obszarem odziaływania
i spośród mieszkańców rekrutuje się większość najbardziej wiernych ich audytoriów. Bardzo zgrubna
„ekstrapolacja” wyników naszych badań nad uczestnictwem (zob. tabela 19), może wskazywać na
częściową zbieżność składu tych audytoriów miejskich, z pewnością jednak zasilane są one w
znacznym procencie przez widzów spoza miasta, a nawet regionu. Brak jednak danych na ten temat.
Tabela 21. Odsetek osób deklarujących, że w ciągu ostatniego półrocza (2011r)
skorzystały z oferty wymienionych instytucji kultury
Deklaruje, że
był przynajmniej raz
w minionym półroczu:
Miejsce zamieszkania średnia
dla 4
kategorii
Śródmieście Fordon
kategoria wiekowa kategoria wiekowa
20-35 45-65 20-35 45-65
w operze, teatrze, filharmonii 21 23 14 25 21
na koncercie muzyki innej niż
poważna 44 29 46 25 36
na wystawie 20 13 21 13 17
w muzeum 15 14 16 13 15
Źródło: badania i obliczenia własne, próba celowa 400 dorosłych mieszkańców Bydgoszczy
Niezależnie od podgrupy (wieku czy miejsca zamieszkania) osoby, które deklarują korzystanie z
którejkolwiek wymienionej formy uczestnictwa w tym układzie instytucjonalnym, w ponad 80%
określają swoje uczestnictwo jako niesystematyczne. Nie potwierdza to zatem hipotezy o stałym
audytorium, lub świadczy że to najwierniejsze jest po prostu bardzo nieliczne – elitarne.
Wskaźnik średniej liczby widzów –uczestników statystycznej wystawy/ spektaklu itp. nie oddaje
oczywiście różnorodności ich skali, a tym bardziej formy i atrakcyjności. Pozwala jednak
orientacyjnie zobaczyć skalę uczestnictwa i ogólne tendencje. Dla zarządzających instytucją jest to
punkt wyjścia. Właściwa analiza powinna być wzbogacona o analizę danych konkretnych wystaw;
spektakli; uwzględniać czas trwania; liczbę spektakli, powtarzalność itp. zmienne. Przykładowo i
hipotetycznie (przy założeniu średnio 10 krotnego grania jednego tytułu teatralnego) na wykresie nr
79
15 pokazaliśmy jak zmienia się ten parametr w przypadku widzów teatru, rejestrowane jest też
zjawisko fanów oglądających wielokrotnie ten sam tytuł spektaklu63
.
Wykres 24. Wskaźnik średniej liczby uczestników na jeden spektakl /wystawę/ tytuł
Źródło : WKiWZ UM , obliczenia własne.
Oddzielnym problemem jest, dziś już znacznie rzadsza kategoria, ale jeszcze wciąż istniejąca tzw.
widowni zorganizowanej (szkół; zakładów pracy; instytucji organizujących grupowe formy
uczestnictwa w kulturze).
63 Kolejne wskaźniki przydatne do pogłębionej analizy funkcjonowania, ale także efektywności ekonomicznej i
kulturowej instytucji kultury i jej „produktów”. Dla koncertów muzycznych; spektakli i widowisk itp. była by to
powtarzalność (liczba przedstawień); dla wystaw; ekspozycji itp. – czas trwania; dla zdarzeń jednorazowych (happeningi;
akcje; działania artystyczne inne wskaźniki i parametry jakościowe i ilościowe, niekiedy całkowicie indywidualne i
specyficzne, ale tez i standardowe: ilość recenzji; komentarzy i odnotowani w mediach; czas im poświęcony, ich
rejestracja w świadomości odbiorców, itp.
80
Zawieszamy w tym momencie dalsza analizę instytucji kultury w Bydgoszczy pozostawiając je dla
kontynuacji badań przygotowanych w oparciu o te wstępne i zgrubne z konieczności ustalenia i
rekomendacje. Formułujemy je na zakończenie naszego raportu.
Krótko omówimy jeszcze dwa elementy samorządowego systemu kultury: wsparcie dla organizacji
NGO oraz mecenat miasta nad najciekawszymi, bądź uznanymi za prestiżowe lub/i promujące
miasto, wydarzeniami imprezami o charakterze kulturalnym.
4. Wsparcie zorganizowanej kulturalnej aktywności obywatelskiej oraz mecenat
miasta nad najciekawszymi oraz prestiżowymi wydarzeniami
Szczególnie ważna dla całej sfery obywatelskiej i NGO w kulturze jest pozycja budżetu obejmująca
kwotę dotacji na granty w trybie konkursu ofert. Ubiega się o nią coraz więcej organizacji. W
bieżącym roku złożono łącznie ponad 150 wniosków ( w tym 129 w I turze).
W roku 2011 rozdysponowano łącznie 1250000 zł przyznając dotacje niemal stu projektom
kulturalnym64
.
Systematyczny wzrost kwot oddanych do dyspozycji twórcom i organizacjom NGO w formule
otwartych konkursów grantowych jest ważnym i chyba pożądanym symptomem uspołecznienia i
samorządności w dziedzinie zorganizowanej kultury. W opinii aktywnych środowisk animatorów
kultury jest to konieczny kierunek ewolucji i demokratyzacji sposobu dysponowania środkami na
kulturę (i nie tylko kulturę). Ważne jest jednak by zasady dysponowania tymi środkami; procedury
kontroli i rozliczania były jasne i równe dla wszystkich uprawnionych do ubiegania się o nie.
Zapewnić też trzeba podobne szanse dla twórców i całych środowisk, uwzględniające różnice i
specyfikę dziedzin kultury. Uporządkowanie tych reguł jest jednym z najpilniejszych zadań
bieżących w zarządzaniu środkami na kulturę. Tu zawiera się też ważne narzędzie miejskiej polityki
kulturalnej: dostosowanej do żywiołu autentycznych potrzeb środowiska; obsługującego coraz
większe obszaru sfery publicznej nie tylko w zakresie kultury, ale życia miasta w ogóle. System
grantów powinien się stać z biegiem lat coraz bardziej znaczącym elementem polityki kulturalnej
miasta, już nie tylko dopełniającym funkcjonowanie dużych instytucji kultury, ale z systematycznie
przejmującym (we współpracy, ale i czasami konkurencji?) zadania i funkcje tych instytucji.
64
Zob. aneks do naszych raportów analizujący wnioski złożone w I etapie konkursu ofert w 2010 r. autorstwa Karola
Zamojskiego ( mat. w dokumentacji projektu)
81
Zwłaszcza w dziedzinie upowszechniania; edukacji; animacji, aktywizacji i rewitalizacji społeczno-
kulturowej. Podobne postulaty zgłaszają środowiska innych miast i cały ruch obywateli kultury. W
Poznaniu np. już kilkakrotnie obradowano nad tym, choć tam samorząd przeznacza na ten cel
większe środki (proporcjonalne do budżetu kultury..). Udział w budżecie kultury kwot
rozdysponowanych w trybie konkursowym jest w Poznaniu dwukrotnie wyższy niż w Bydgoszczy.
Tabela 22. Porównanie wielkości środków rozdysponowanych na działania w sferze kultury w
formie otwartych konkursów grantowych w Bydgoszczy i Poznaniu w latach 2009 -2012
Miasto Rok 2009 2010 2011 2012 Zmiana
2011/12
Pozn
ań
kwota na kulturę (wydatki bieżące)
68651000 77110000 54258000 46840000 86,3
kwota na granty 5916977 8000000 7000000 7000000 100,0
% udział grantów w
wyd. bieżących kultury 8,6 10,4 12,9 14,9 115,8
Byd
gosz
cz kwota na kulturę
(wydatki bieżące) 20526051 22223988 21650000 22525500 104,0
kwota na granty 1000000* 1000000* 1250000 1550000 124,0
% udział grantów w
wyd. bieżących kultury 4,9 7,6 5,8 6,9 119,2
Źródło: Dane z budżetów Bydgoszczy i Poznania, obliczenia własne.
*/ dane szacunkowe
Już pokongresowe dyskusje na ten temat i pierwsze próby realizacji tych postulatów pokazały jak
silne są w Bydgoszczy przyzwyczajenia do tradycyjnych schematów administracyjnego zarządzania
kulturą i pieniędzmi na jej cele. Ujawniły też naturalny konflikt interesów ekonomicznych i
władczych pomiędzy miejskimi instytucjami kultury, a rosnącym i coraz bardziej konkurencyjnym
rynkiem kultury (komercyjnej), ale także kształtującym się swoistym rynkiem kultury obywatelskiej:
tej spontanicznej i tej zorganizowanej w formule stowarzyszeń i organizacji pozarządowych (NGO,
itp.).
82
Tabela 23. Dofinansowanie z budżetu miasta środowisk, stowarzyszeń i innych organizacji kulturalnych i naukowych
w latach 2004-2010
Stowarzyszenie, placówka, galeria itp. 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010
Razem
2004-
2010
Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków 10000 12000
22000
Stowarzyszenie Klub Środowisk Twórczych 1500 6720 6800
6000 5000 5000 31020
Związek Polskich Artystów Plastyków 4000 9000 5000
46000 5000 9000 78000
ZPAP „Polska Sztuka Użytkowa”
3500 3000 3000 3000
12500
Polskie Stowarzyszenie Edukacji Plastycznej 2000 2000
4000
Stowarzyszenie Artystyczne MÓZG
3000 15000 40000 66000 60000 45000 229000
Stowarzyszenie Teatralne „Teatr na Barce” 3000 2000
3000 6900
14900
Kujawsko-Pomorskie Stow. Kulturalne 40000
40000
Światowy Związek Bydgoszczan
2500 6700 3200 2000 1500
15900
Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy 14400 12500 12500 26500 65000 35000 50000 215900
Stowarzyszenie Pro Musica Organa
10000 12000 15000 15000 10000 5000 67000
Bydgoskie Towarzystwo Opieki Paliatywnej 1000
49150
50150
Stowarzyszenie Jazzowe Eljazz 10000 12000 25000 30000 40000 40000 85000 242000
Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych 6000 10000 14000 33000 15000 5000 5000 88000
Towarzystwo Muzyczne im. I.J. Paderewskiego 110000 16000 73000 205000 16000 - - 420000
Polski Związek Chórów i Orkiestr 5000 21000 42500 30000 34000 15000 13000 160500
Stowarzyszenie Śpiewacze Męski Chór „Hasło”
4000
4000
8000
Stowarzyszenie STUMILOWY LAS 4000 16000 50000 70000 60000 60000 70000 330000
Towarzystwo Mozartowskie 10000 12910
22910
Stow. Przyjaciół Pałacu Młodzieży w Bydgoski. „Pałac” 30000 39000 47250 86000 100000 99000 90000 491250
Stowarzyszenie Teatralne „Witryna” 6000 5000 6000
17000
Zespół Pieśni i Tańca Ziemia Bydgoska
20000 10000
23700 15000 35000 103700
Bydgoskie Towarzystwo Naukowe 52500
20000 17000 20000 9000 10000 128500
Polski Związek Niewidomych 6400 8900 5000 12000 16000 13000
61300
Polskie Towarzystwo Walki z Kalectwem 1500 1500 2500 3400 2800 3000
14700
Tow. Miłośników Lwowa i Kresów Poł.- Wsch.
7000 7000 7000 7000 7000 7000 42000
Klub Miłośników Australii i Oceanii 1500
1500
83
Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Francuskiej 5000 7000 10000 10000 10000
3000 45000
Związek Literatów Polskich
2500 4000 14000 14000
34500
Teatr Pantomimy DAR
4000
8000 8000
20000
Bydgoskie Stowarzyszenie Artystyczne
10000 14000 18000 13000 5000 60000
Salezjańskie Stow. Wychowania Młodzieży
8000 14000 14000 14000 50000
Stowarzyszenie „Bydgoska Starówka”
2000 2500
4500
Stowarzyszenie Juvenkracja
19900 65000 20000 10000 114900
Stowarzyszenie VIVA PLASTYKA
3000 3100
6100
Stowarzyszenie Kultury Teatralnej FIDES
10000
10000
Tow. Naucz. Bibliotekarzy Szkół Polskich
4000 5000 3000 3000 15000
Stowarzyszenie „Galeria Autorska”
13000 35000 30000 78000
Stowarzyszenie „Moment dla Miasta”
6000
6000
Towarzystwo Przyjaciół Miasta Perth
10000
10000
Europejskie Zrzeszenie Młodzieży
20000
20000
Inicjatywa Kulturalna BARD
40000
40000
Stow. Przyjaciół Muzeum Okręgowego
23000
23000
Fundacja GAUDEAMUS
5000
5000 10000
Fundacja WIATRAK
40000 30000 30000 100000
Fundacja Estradowej Twórczości EDA ART
15000 15000 10000 40000
Fundacja Edukacji Kreatywnej
10000 10000
Fundacja Kultury ROZRUCH
10000 10000
Fundacja Kultury YAKIZA
3000 20000 8000 31000
Fundacja Vlepvnet
7000 7000
Fundacja Nowe pokolenie w hołdzie Janowi. Pawłowi II
30000 20000 10000 60000
Stowarzyszenie PRO MUSICA ORGANA
15000 10000 5000 30000
Stowarzyszenie Przyjaciół I LO
50000 50000
Towarzystwo Polsko-Włoskie
5000 10000 15000
Razem w roku 323800 242530 391750 722150 821000 661500 649000 3811730
Źródło: dane WKiWZ UM , obliczenia własne. Na czerwono zaznaczono kwoty pow. 100 000 zł.
84
Zestawienie powyższe jest dobrym punktem wyjścia do przeanalizowania „twardych” finansowych
elementów polityki kulturalnej miasta i jej realnych, a nie tylko deklarowanych, priorytetów.
Pośrednio pokazuje tez aktywność instytucji i organizacji, gdyż dofinansowanie dotyczy z zasady
konkretnych działań i imprez realizowanych przez te podmioty, ale nie zawsze. Od 2 lat środki
dysponowane są w systemie otwartego konkursu grantowego, którego reguły są wciąż poddawane
krytyce, ale dzięki temu doskonalone. Dopracowanie się jasnych, prostych, rzetelnych zasad w tym
zakresie jest jednym z najważniejszych postulatów przede wszystkim samego środowiska organizacji
typu NGO. Ponadto znajomość realiów i praktyki funkcjonowania wielu z nich każe pamiętać, że
korzystają one z wielu pozabudżetowych i budżetowych źródeł wsparcia, nie uwzględnianych w tym
zestawieniu. Widzimy także jak wiele dziedzin i sfer aktywności obejmuje ta lista świadcząc dobitnie
o pojemności kategorii kultury choćby w tym formalno-finansowym aspekcie.
Kategorię pośrednią stanowią największe i często też najbardziej prestiżowe imprezy i wydarzenia
kulturalne w Bydgoszczy. Część z nich aplikuje w systemie konkursów i grantów, mając tam
niewątpliwie handicap sprawdzonych, (co najczęściej oznacza: dobrych; prestiżowych lub/i
markowych) imprez kulturalnych” Część korzysta z lobbingu i pozyskuje środki w ramach dotacji
celowych samorządu. Do największych beneficjentów tej formy mecenatu miasta należą: Bydgoski
Festiwal Operowy; Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. I.J. Paderewskiego; Bydgoski
Festiwal Muzyczny. Jeszcze inna kategorię – imprez masowych i/lub promocyjnych stanowią od kilku
lat wielkie festiwale: Camerimage oraz ArtPop. Jak już to pokazaliśmy, są one jednak finansowane z
innych „paragrafów” budżetu miasta (zob. s 64-65 tab.15). Te wielkie przedsięwzięcia same stają się
„jedno-spektaklowymi” instytucjami kulturalnymi o budżetach często większych od takich stałych
instytucji jak np. Teatr Polski, Muzeum czy BWA. Stąd coraz częściej instytucje te także sięgają po
tę formę działalności, nie tylko aby zwiększyć i urozmaicić swoją ofertę, ale przede wszystkim by
pozyskać dodatkowe środki, czy sprzęt. Warto więc przeanalizować to zjawisko pod kątem efektów
tak ekonomicznych, artystycznych, upowszechnieniowych, edukacyjnych i promocyjnych.
Jeden z ostatnich elementów polityk kulturalnej miasta to mecenat nad twórcami kultury i nauki
poprzez przyznawanie nagród, stypendiów i wyróżnień.
Sądząc z dyskusji środowiskowych i kongresowych, wymaga on również stworzenia przejrzystych
reguł i koordynacji z założeniami i kierunkami polityki miasta -nie tylko w dziedzinie kultury.
Pozostawiamy go do dalszych rozstrzygnięć systemowych i organizacyjnych oraz ew. przyszłych
badań nad funkcjonowaniem i skutkami przyjętych rozwiązań.
85
Tabela 24. (Do) Finansowanie z budżetu Bydgoszczy największych i najważniejszych
wydarzeń kulturalnych w latach 2005-2010 (zł)
Wydarzenie kulturalne 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 Razem
Festiwal Prapremier w ramach środków na działalność bieżącą instytucji (TPB)
Bydgoski Festiwal Muzyczny 93 300 82630
70000 120000
100000 465 930
Festiwal i Kongres Muzykologiczny „Musica Antiqua Europae Orientalis”
100000 120000
220000
Bydgoski Festiwal Operowy 100 000 42000 42000
170000 250000 200000 804 000
Bydgoszcz Jazz Festiwal 20 000 24000 25000 30000 40000 40000 35000 214 000
Festiwal Laureatów Konkursów Muzycznych
20000 15000
35000
Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. I.J. Paderewskiego
110 000 9000 200000
350000 669 000
Konkurs Wokalny im. I.J. Paderewskiego
60000
10000
70000
Międzynarodowy Konkurs Młodych Pia-
nistów „Arthur Rubinstein in memoriam" 20 000
20000
50000
90 000
Bydgoskie Impresje Muzyczne 26 000 30000 39250 70000 70000 80000 80000 395 250
Konkurs Młodych Organistów i Wokalistów im. ks. J. Popiełuszki
3 000 3500 4000 4000 5000 5000 5000 29 500
Festiwal Reportażu Telewizyjnego
Camera Obscura 15000 30000 40000 60000 80000 80000 305000
Bydgoszcz Harmonica Meeting w ramach środków na działalność bieżącą instytucji (MOK)
Bydgoskie Dni Książki w ramach środków na działalność bieżącą instytucji (MOK)
Festiwal Książki w ramach środków na działalność bieżącą instytucji (MOK)
Bydgoski Trójkąt Literacki w ramach środków na działalność bieżącą instytucji (MOK)
Razem w roku budżetowym
372 300 217130 309250 434000 490000 625000 850000 2 925 380
Źródło dane WKiWZ UM , obliczenia własne.
86
Podsumowanie:
Dokonaliśmy próby opisu i przeglądu części złożonego systemu jakim jest kultura (w) Bydgoszczy.
Może trochę na wyrost nazwaliśmy ją „analizą instytucjonalna i systemową”. Chodziło nam bowiem
o zbadanie niejako instytucjonalnych ram kultury (w) Bydgoszczy. Skoncentrowaliśmy się też na ich
wymiarze samorządowym, tzn. zawiadywanym przez samorząd miasta i wspieranym przez jego
budżet. Mamy świadomość powierzchowności, niekompletności i nieostrości uzyskanego obrazu.
Więcej w nim obszarów do wypełnienia i zbadania niż terenów rozpoznanych i wyjaśnionych.
Świadomie i z pokorą wobec złożoności i głębi materii samej kultury, w zasadzie nie
podejmowaliśmy kwestii kulturologicznych, ocen jakościowych, a tym bardziej estetycznych czy
kulturowych właśnie. Uważamy, że musimy dojrzeć do podjęcia tych tematów i aspektów kultury w
jej społecznym funkcjonowaniu.
Działaliśmy w bardzo krótkim czasie pod presją oczekiwań na konkretne rezultaty i odpowiedzi na
bardzo trudne i właśnie niekonkretne pytania („Jak…..kulturalnie żyć..?” ), w trakcie wielkiego
fermentu środowisk, ale i administracji kultury (w) Bydgoszczy wielomiesięcznych, debat forów
kultury; potem przygotowań do pierwszego w Polsce regionalnego Bydgoskiego Kongresu Kultury,
wreszcie zdyskontowania efektów i energii tych działań i procesów uwieńczonego uroczystym
podpisaniem w dniu 07 grudnia historycznego „Paktu dla Kultury”.
Mamy jednak nadzieję, że badanie nasze będzie użyteczne dla dalszych bardziej metodycznych i
długookresowych prac, badań i działań w obszarze systemu miejskiej kultury. Może stanowić
narzędzie dalej porządkujące ten złożony system, jakim jest kultura wielkiego miasta.
Sformułowane wnioski, zwłaszcza te badawcze, otwierają nowe, a naszym zdaniem, także pasjonujące
i użyteczne zarazem, tematy i obszary studiów oraz poszukiwań ważnych dla kultury pytań, jak
odpowiedzi na nie.
Kontekst, w jakim działaliśmy, żywa współpraca ze środowiskiem twórców i animatorów kultury, ale
(co szczególnie cenne w realiach polskich) we współpracy z przedstawicielami instytucji i struktur
administracji kultury Bydgoszczy: od Prezydenta po pracowników wydziałów i referatów urzędu
miasta oraz MOK, wreszcie budowana równolegle koncepcja Obserwatorium Kultury, daje podstawę
do kontynuacji badań i doskonalenia ich formuły i użyteczności.
Bydgoszcz, grudzień 2011 r.
87
Glossa jaką przyniosło życie: Bydgoszcz, styczeń 2012 r.
Początkowo zamierzaliśmy zebrać w oddzielnym aneksie i uporządkować najważniejsze wnioski i
postulaty zawarte wprost we wszystkich naszych rapaportach cząstkowych, bądź wynikające z
naszych badań i przedstawić je „gotowe” władzom samorządowym oraz Obywatelskiej Radzie
Kultury. Nadspodziewanie szybki rozwój wypadków w tygodniach przełomu 2011 i 2012 roku, już po
podpisaniu Bydgoskiego Paktu dla Kultury, w tym działania samego Prezydenta Bydgoszczy i
aktywność członków ORK, uświadomiły nam, że wykraczamy niejako poza swoje – tzn. badaczy,
kompetencje. Okazało się równocześnie, że jest możliwe wypracowywanie w społecznym i
„obywatelskim” procesie prac, dyskusji i konsultacji nie tylko konsensusu, ale właśnie wniosków i
rekomendacji dla dalszych prac lub/i decyzji. Podjęcie decyzji o opracowaniu „masterplanu” dla
kultury miasta przez powołany do tego celu kilkunastoosobowy zespół, właśnie w procesie, z jednej
strony rzeczywistego uspołecznienia i konsultacji, z drugiej ścisłej współpracy z urzędem miasta, w
pełni uzasadnia przekazanie naszych prac w formie pełnych raportów do wykorzystania jako
materiału wyjściowego do dalszych prac nad „mastrerplanem”. To w tym trybie oraz w kontekście
kongresowych wniosków i postulatów, wypracowany powinien zostać prawdziwie mistrzowski i
strategiczny zarazem planu rozwoju kultury (w) Bydgoszczy.
Zbiorowe „rembrantowskie” zdjęcie po podpisaniu Deklaracji dla kultury, 30 września 2011 r. TPB
Fot. Piotr Czekalski