Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

20
1 FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU Forum Miesięcznik Samorządu Gospodarczego OPOLSKIEGO BIZNESU ISSN 1732-4505 nr 2 (94) luty 2014 Dzisiaj jesteśmy samowystarczalni Laury to też wyzwanie Chcemy prostych podatków s. 10 s. 12 s. 15 Musimy się bić o nasze interesy Tomasz Gabor, sołtys Brzezia

description

 

Transcript of Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

Page 1: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

1

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

Forum Miesięcznik Samorządu Gospodarczego

O P O L S K I E G O B I Z N E S UISSN 1732-4505

nr 2 (94) luty 2014

Dzisiaj jesteśmy samowystarczalni

Laury to też wyzwanie

Chcemy prostych podatkóws. 10 s.12 s. 15

Musimy się bić o nasze interesyTomasz Gabor, sołtys Brzezia

Page 2: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

2

nr 2 (94) luty 2014

Opolska Izba GospodarczaHenryk GalwasPrezes

Rada IzbyPrzewodniczący: Marian Duczmal, Wiceprzewodniczący: Marek Brejwo, Jerzy Rozmus, Wilhelm BekerSekretarz: Marian PecelaCzłonkowie: Ryszard Błaszków, Jarosław Najczuk, Andrzej Rybarczyk, Marian Siwoń, Jerzy Wiertelorz, Władysław Sztefic

Forum Opolskiego BiznesuWydawca: Opolska Izba Gospodarcza45-075 Opole, ul. Krakowska 39tel./fax. 77 44 17 668, 77 44 17 669e-mail: [email protected] www.oig.opole.pl

Redaktor naczelny:Maciej T. Nowake-mail: [email protected] tel. 604 64 92 42

Foto: Witold Chojnacki

Skład, łamanie, reklama:

45-272 Opole, ul. Sosnkowskiego 29tel. 77 456 95 29e-mail: [email protected]

Redakcja nie zwraca materiałów niezamó-wionych, zastrzega sobie prawo redagowa-nia nadesłanych tekstów, nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń.

10.

14.

4.

5.

7.8.9.

12.

Z DRUGIEJ STRONY

Znajdź nas na:

www.forumopolskiegobiznesu.pl

Polub nas na:

www.facebook.com/ForumOpolskiegoBiznesu

Dzisiaj jesteśmy samowystarczalni Rozmowa Edwardem Kuczer, prezesem Gwarant

Agencja Ochrony S.A.,

Jesteśmy spokojni o inwestycje Rozmowa z Piotrem Pośpiechem, starostą kluczborskim

Kto zbuduje kotły, a kto chłodnię

Będę się bił o nasze interesy Rozmowa Rozmowa z Tomaszem Gaborem, sołtysem Brzezia

Opolskie gazele Unikatowe laboratorium Budowa murka zakończona Laury to także wyzwanie

Wywiad

Elektrownia Opole

Prosto z OIG

komunikacja marketingowa

Page 3: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

3

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

Po licznych zawirowaniach, zwrotach akcji jak w hollywoodzkim thrillerze, niespodziewanych zakrętach i kłodach rzucanych przez ekologów - w końcu jest. Ruszyła długo wyczekiwana przez wszystkich Opolan rozbudowa Elek-

trowni Opole. Mamy się z czego cieszyć, to w końcu największa inwestycja infra-strukturalna w Polsce od upadku PRL. Jej wartość jest szacowana na 11,6 mld zł.Skorzystamy na tym wszyscy. Ekonomiści liczą, że jedna piąta z tej kwoty pozo-stanie w regionie. Dla zobrazowania skali inwestycji wystarczy podać, że w latach 2014-2020 Opolszczyzna dostanie 850 mln euro unijnych dotacji - to jakieś 3,5 mld zł. Rozbudowa elektrowni to ponad trzy takie unijne budżety.

Na pewno zyskamy wiele miejsc pracy. Według szacunków, w szczytowym okre-sie natężenia prac na placu budowy będzie ponad dwa tysiące pracowników, i to nie tylko przyjezdnych. Zatrudnienie znajdzie tam również wielu mieszkańców naszego regionu. Ci, którzy przyjadą, będą musieli gdzieś nocować, coś zjeść, odpocząć… Trzeba będzie zatankować samochód, kupić narzędzia czy cement na budowę. Po stronie zysków można zapisać również budowę obwodnicy Czarnowąs i Dobrzenia Wielkiego, którą zamierza zrealizować samorząd województwa.

Jako Opolska Izba Gospodarcza zamierzamy pomóc naszym przedsiębiorcom w dotarciu do firm tworzących konsorcjum, które buduje nowe bloki. Chcemy być aktywni. Tej okazji nie można zaprzepaścić, ponieważ druga taka już się nie pojawi.O tym, jakie znaczenie dla gospodarki ma ta inwestycja niech świadczy fakt, że po ogłoszeniu decyzji o rozbudowie akcje spółek tworzących konsorcjum poszybowały w górę na warszawskim parkiecie. Teraz nadszedł czas na to, by w górę poszły rów-nież akcje i wartość opolskich firm. A także całej Opolszczyzny.

NA DOBRY POCZĄTEK

Henryk GalwasPrezes Opolskiej Izby Gospodarczej

NASZE AKCJE IDĄ W GÓRĘ

Page 4: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

4

nr 2 (94) luty 2014

Budowa bloków energetycznych nr 5 i 6 w Elektrowni Opole to długo wyczekiwana inwestycja. Do tej

pory nie było realizowanych w jednym czasie i w jednym miejscu dwóch blo-ków o łącznej mocy 1800 MW. Pierwszy transport na plac budowy przyjechał już 21 stycznia br. Mostostal Warszawa rozpoczął montaż ogrodze-nia. Ustawiono je w obszarze tzw. placu A1, obejmującego teren inwestycji: budynek kotła, budynek maszynowni, elektrofiltrów i instalacji odsiarczania spalin, chłodni kominowych, wypro-wadzenia mocy oraz głównego zaplecza biura budowy. Całe ogrodzenie liczy 1300 metrów.

W pierwszej kolejności zrealizowane zostaną jednak prace związane z orga-nizacją placu budowy, w tym wykonanie zasilania placu budowy i przyłączeń sa-nitarnych. Następnie wykonywane będą prace mające na celu odwodnienie tere-nu budowy oraz rozpoczną się pierwsze roboty ziemne.

– Z dwudniowym wyprzedzeniem zakończyliśmy pierwsze zadanie. Mam nadzieję, że w podobnym tempie prze-biegać będzie cała realizacja – mówi Marek Cichocki, dyrektor kontraktu z Mostostalu Warszawa.

Wartość prac powierzonych Mosto-stalowi wynosi 2,2 mld zł netto. W ramach kontraktu Mostostal Warsza-wa wykona: budynek kotłowni i montaż części ciśnieniowej, roboty ziemne i fundamentowe przy elektrofiltrach oraz instalacji odsiarczania spalin, a także obiekty i instalacje pozabloko-we, w tym: układ nawęglania, instalację odżużlania i odpopielania.

Polimex-Mostostal zajmie się w ra-

mach kontraktu wybudowaniem dwóch chłodni kominowych wraz z układem wody chłodzącej. Zrealizuje również in-stalacje elektryczne włącznie z aparatu-rą kontrolno-pomiarową i automatyką. Polimex-Mostostal wykona również sie-ci zewnętrzne, układów torowych oraz dróg wewnętrznych na terenie elek-trowni. Weźmie także udział w pracach projektowych.

Wartość inwestycji to 11,6 mld zł brutto, z czego około 42 proc., czyli 4,83 mld zł, przypada na Polimex-Mostostal. Firma jest przygotowana do realizacji projektu. Zarządzono pełną mobilizację.Rafako ma wykonać urządzenia i ele-menty na sumę 650 mln PLN.

- Realizujemy projekt energetyki konwencjonalnej, który jest maksymal-nie przyjazny dla środowiska. Innowa-cyjne technologie, jakie zastosujemy przy tej budowie, przełożą się na niską emisję spalin i wysoką efektywność bloków - mówi Paweł Mortas, Prezes Rafako Grupa PBG.

- Jesteśmy już po rozmowach z przed-stawicielami urzędów opolskich. Mamy szerokie wsparcie z ich strony. Wszyscy mamy świadomość, że rozbudowa istnie-jącej elektrowni o dwa nowe bloki to szan-sa dla regionu. Rafako buduje nowe moce energetyczne dla Polski – mówi Jakub Sitek, dyrektor Projektu Opole.

Natomiast Alstom podpisał umowy o wartości ok. 1,25 mld EUR na dostawę głównych urządzeń wytwórczych dwóch bloków energetycznych Elektrowni Opole.

Dzięki najnowocześniejszej tech-nologii ultrakrytycznej USC zapewnią produkcję czystszej energii z większą sprawnością, niż było to możliwe do-tychczas, dostarczając elektryczność do

2 mln gospodarstw domowych.Zakres projektu realizowanego przez Alstom obejmie wykorzystanie własnej licencji na technologię USC i dostawę najważniejszych urządzeń, w tym gene-ratorów i turbin parowych na parame-try ultrakrytyczne, kotłów, systemów pomocniczych elektrowni oraz instalacji ochrony środowiska. Turbiny parowe i generatory na potrzeby projektu Opole zostaną wyprodukowane w Polsce, w fabrykach Alstom w Elblągu i we Wro-cławiu. Alstom będzie odpowiedzialny za projektowanie ogólne i wykonawcze oraz zarządzanie projektem. Ponadto Alstom będzie wspierał Konsorcjum w realizacji ich prac oraz uruchomieniu i oddaniu bloków do eksploatacji.

- Alstom jest dumny z zaproszenia do udziału w innowacyjnym projek-cie PGE oraz w programie moderni-zacji polskiej energetyki, w ramach którego będzie dostarczać najbardziej zaawansowane ekologicznie rozwią-zania dla elektrowni węglowych w Polsce – powiedział Andreas Lusch, wiceprezes Alstom Steam. – Alstom jest zarówno liderem na rynku świato-wym, jak i doświadczonym partnerem na rynku polskim, dlatego z ogromnym zaangażowaniem pomożemy spółkom Polimex-Mostostal, Rafako i Mostostal Warszawa, aby ten projekt odniósł spo-dziewany sukces.

Rozbudowa Elektrowni Opole to historycznie największa i o kluczowym znaczeniu inwestycja w polskim sekto-rze energetycznym. Dzięki niej istot-nie wzrosną w Polsce moce wytwórcze energii elektrycznej z wykorzystaniem nowoczesnych technologii.

Maciej T. Nowak

ELEKTROWNIA OPOLE

Ruszyła rozbudowa Elektrowni Opole. Nowe bloki postawi konsorcjum składające się de facto z czterech firm: Mostos-tal Warszawa S.A., Polimex Mostostal, Rafko oraz Alstom. Jak podzielą się pracą? Ile na tym zarobią?

KTO ZBUDUJE KOTŁY, A KTO CHŁODNIE…

Page 5: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

5

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

ELEKTROWNIA OPOLE

- Czy już widać ruch w gminie Do-brzeń Wielki związany z rozbudo-wą Elektrowni Opole? - Po akcji medialnej, dostałem sygnały od 150 mieszkańców z gminy Dobrzeń Wielki, z Opola i z sąsiednich gmin, którzy mają mieszkania do wynajęcia dla pracowników, którzy będą budo-wać nowe bloki. Skontaktowałem ich z przedstawicielem Mostostalu. On później poinformował mnie, że podpisał już 50 umów i to na pięć lat. I to nie jest ostatnie słowo.

- Lokalne firmy też skorzystają na tej inwestycji?- Teraz trwa proces podpisywania umów z podwykonawcami, ale to na razie jest tajemnicą. Konsorcjanci nie chcą o tym mówić. Jest walka o to kto zostanie pod-wykonawcą. Miałem już sygnały od firm, które pytały o pracowników. Poszukują murarzy, zbrojarzy, monterów, czy pra-cowników budowlanych. Wiem, że takie zapotrzebowanie będzie. Umówiłem się na spotkanie z Antonim Dudą, dyrekto-

rem Powiatowego Urzędu Pracy w Opolu.

- Jaki jest jego efekt?- Wydzielona została jedna osoba, która będzie się zajmować zatrudnianiem pracowników na potrzeby budowy elektrowni. Dyrektor zadeklarował, że przeznaczy milion złotych na dodatkowe szkolenia.

- Na czym one będą polegać?- Jak pracodawca będzie chciał zatrud-nić pracownika, który jest murarzem, a potrzebne będą też uprawnienia na wózek widłowy, to pracownik zostanie przez PUP przeszkolony w tym kierun-ku. Po artykule w „Gazecie Wyborczej” mam bazę danych ok. 150 osób, które są bezrobotne, albo chcą zmienić pracę. Mam też sześć CV osób, które pracują w Niemczech i chcą tu wrócić. Robię to po to, by być logistycznie przygotowanym. Gdy zgłosi się pracodawca, to ja mu po-dam zestaw CV, a nie będę na łapu capu robił jakiejś akcji werbunkowej. Praco-dawca musi czuć, że ktoś się nim opie-

kuje. Na tym moja rola będzie się jednak kończyć, bo nie prowadzę pośrednictwa pracy. Mam nadzieję, że pracę znajdą miejscowi. Osoby ze szczebla kierowni-czego na pewno firmy sobie przywiozą, ale szeregowi pracownicy powinni być stąd. Będę rękami i nogami bił się o to, by to byli pracownicy miejscowi. Oni będą tańsi, bo nie trzeba będzie im pła-cić za dojazd, nocleg czy wyżywienie.

- Czego jeszcze potrzebują firmy?- Zgłosiły się już do mnie przedsiębior-stwa, które poszukują miejsc na place, na których będą magazynować swoje rzeczy. Dzwonili nawet z głównej siedzi-by Alstom z Niemiec. Skontaktowałem ich z osobami, które mają takie place. Rozmawiałem też z wójtem i gmina ma przygotować listę podobnych terenów. Kontaktują się również biura nierucho-mości, ale wolałbym, żeby umowy na wynajem lokali mieszkańcy podpisywali bezpośrednio z wykonawcami.

- Dziękuję za rozmowę.

BĘDĘ SIĘ BIŁ O NASZE INTERESY

- Gdy zgłosi się pracodawca, to ja mu podam zestaw CV, a nie będę na łapu capu robił jakiejś akcji werbunkowej - mówi Tomasz Gabor, sołtys Brzezia, z którym rozmawiał Maciej T. Nowak

Page 6: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

6

nr 2 (94) luty 2014

NA ROZBUDOWIE MAJĄ ZAROBIĆ POLSKIE FIRMY I MIESZKAŃCY OPOLSZCZYZNY

4 tys. miejsc pracy, 350 dostawców, 200 wykonawców, 600 konstruktorów i projek-tantów oraz 30 milionów wpływów rocznie do budżetu gminy Dobrzeń Wielki. Poza tym, bezpieczeństwo energetyczne kraju i czysta energia. Tak zalety największej od czasów PRL inwestycji przedstawiał premier Donald Tusk.

C ieszę się bardzo, że epopeja opolska dochodzi do szczęśliwe-go finału. Mówię epopeja, bo nie

jestem pierwszy raz na Opolszczyźnie zapowiadając tę wielką inwestycję, a od pierwszej zapowiedzi trochę przygód ją spotkało – przyznał szef rządu. - Mu-siałem nawet poświęcić kilka przyjaź-ni, stracić trochę nerwów, ale bardzo konsekwentnie wspólnie z ministrem Karpińskim działaliśmy na rzecz jej roz-poczęcia – dodał.

Odwiedzając w sobotę plac budowy dwóch nowych bloków energetycznych premier podkreślał, że podobnie jak wojewoda opolski, marszałek wojewódz-twa i prezydent Opola uważa, że trzeba zrobić wszystko, aby maksymalnie wy-korzystać miejscowy rynek pracy, czyli żeby pracę przy rozbudowie elektrowni znaleźli ludzie stąd.

Większość firm, która będzie za-angażowana w rozbudowę to polskie przedsiębiorstwa. Co prawda Alstom, który zdobył kontrakty opiewające na

1,25 mln euro, na dostawę głównych urządzeń wytwórczych nowych bloków energetycznych to międzynarodowy kon-cern, ale ma też swoje fabryki we Wrocła-wiu, Elblągu, Chorzowie i Katowicach.

Inwestycja w Elektrowni Opole to nie tylko miejsca pracy, ale też bezpie-czeństwo energetyczne kraju. Prąd po-płynie stąd do 2 milionów gospodarstw.- Było dużo dyskusji jak ma wyglądać polska energetyka w przyszłości. Spór dotyczący miksu energetycznego w Polsce będzie jeszcze trwał, głównie ze względu na rygory energetyczne i emisję CO2 – powiedział premier Tusk. - Nie ulega jednak wątpliwości, że polska energetyka jeszcze długi czas będzie oparta na węglu kamiennym i brunat-nym – dodał.

Inwestycja spełnia najsurowsze, najbardziej radykalne normy środowi-skowe – przypominał minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński.

Premier zaznaczył również, że jest bezdyskusyjnie potrzebna, ponieważ

niektóre instalacje w Polsce będą musia-ły być wyłączane, ponieważ są przesta-rzałe i emitują za dużo zanieczyszczeń.

Rozbudowa Elektrowni Opole, to element szerszego planu głębokiej mo-dernizacji polskiej energetyki, ale też sektora wydobywczego, transportowego.- Będziemy modernizowali linie prze-syłowe za 20 mld zł do 2020 r. Oprócz tego prawie 18 mln zł przeznaczymy na modernizację linii przesyłowych zbiorników gazy ziemnego – zapowiadał minister skarbu. - To radykalnie podnie-sie nasze bezpieczeństwo energetyczne, a jednocześnie spowoduje, że nośniki energetyczne będą bardziej dostępne i tańsze, co z kolei pozwoli na podniesie-nie konkurencyjności naszej gospodarki – dodał Włodzimierz Karpiński.

- Często mówi się o potrzebie budo-wania strategii „Win-Win”, tutaj tego „win” jest więcej niż dwa, bo wszyscy powinni na tej inwestycji skorzystać – stwierdził Donald Tusk.

Aneta Skomorowska

ELEKTROWNIA OPOLE

Page 7: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

7

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

OPOLSKIE GAZELE PROSTO Z OIG

O zakwalifikowaniu się do rankin-gu nie decydują jedynie wyniki finansowe i dynamika rozwo-

ju, ale także rzetelność w prowadzeniu biznesu. Gazela Biznesu ma jeszcze jedną cechę, która odróżnia ją od innych bizne-sowych gatunków - rekinów, byków czy niedźwiedzi. Tą cechą jest dobra reputa-cja i uczciwość wobec kontrahentów.

Gala wręczenia Gazel Biznesu opol-skim firmom odbyła się w Katowicach 12 lutego br. (jest połączona z wyróżnia-niem firm z woj. śląskiego).

Na liście laureatów jest 101 opolskich firm. Rok wcześniej było ich 96. W tym gronie jest także wiele firm należących do Opolskiej Izby Gospodarczej, np.: Gniotpol, Explomet, Izostal czy Ada-mietz. Są też firmy, które zasługują na tę

Gazela Biznesu to wiarygodny i ceniony tytuł wśród pols-kich firm. Tytuł tym bardziej znaczący, gdyż przyznawany za wskaźniki dynamiki szybkości, stabilności i rozwoju firmy, badane na przestrzeni trzech kolejnych lat. Główną ideą konkursu jest pro-mowanie prężnie działających przedsiębiorstw.

nagrodę co roku, już od kilku lat. Po raz dziewiąty z rzędu otrzymuje ją Sindbad, a ośmy Opolgraf.

Na czele firm, które zanotowały naj-większy wzrost przychodów znalazły się: spółka Katolik – 559 proc., Nestro – 425 proc., Przedsiębiorstwo Eksportu Usług Technicznych OPEX – 420 proc., Izostal – 332 proc., spółka Kokosz – 307 proc., Mostostal Kędzierzyn – 277 proc., Młyn Dalachów – 246 proc., Biochem – 235 proc., Biertank – 227 proc., Euroceras – 218 proc. oraz Adamietz – 212 proc. I edycja rankingu Gazele Biznesu odbyła się w 2000 r. Autorem rankingu jest wy-wiadownia gospodarcza Coface Poland, która jest odpowiedzialna za weryfika-cję danych finansowych zgłoszonych przedsiębiorstw.

| MAN

KANDYDACI DO NAGRODY – ZGŁASZAJCIE SIĘ!

Nowe laboratorium Insty-tutu Ceramiki i Materiałów Budowlanych w Opolu składa się z siedmiu spec-jalistycznych pracowni, które są wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt wart ponad 5 mln zł.

To już XI Edycja Konkursu Opolskiej Nagrody Jakości 2014. O nagrodę ONJ ubie-

gać się mogą organizacje produkcyjne, usługowe, użyteczności publicznej i edukacyjne, które wdrażają projako-ściowe działania.

- Do udziału w konkursie zachęca-my organizacje, które w dotychczaso-wych edycjach otrzymały wyróżnienia lub dyplomy uczestników finału i nadal systematycznie doskonalą zarządzanie – apeluje Henryk Galwas, prezes OIG. Udział w konkursie Opolskiej Nagrody Jakości stwarza możliwość uczestnic-twa w Polskiej oraz Europejskiej Na-grodzie Jakości. W ten sposób polskie przedsiębiorstwa mogą porównywać

swoje sukcesy w skali regionalnej, pol-skiej i europejskiej. Pozwala to podnosić poziom zarządzania polskimi przed-siębiorstwami i produkować wyroby i usługi na światowym poziomie jakości.Izba deklaruje pomoc w zakresie spo-rządzania dokumentacji konkursowej poprzez przeprowadzenie szkolenia osób wyznaczonych przez uczestników.Regulamin Konkursu ONJ i potrzebne załączniki są dostępne na stronie inter-netowej OIG www.oig.opole.pl. Można je również otrzymać w siedzibie OIG w Opolu, ul. Krakowska 39, I piętro. Po otrzymaniu zgłoszenia Izba przesyła formularze do wypełnienia.Termin składania zgłoszeń upływa 17 marca 2014 r.

Page 8: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

8

nr 2 (94) luty 2014

UNIKATOWE LABORATORIUM

Nowe laboratorium Insty-tutu Ceramiki i Materiałów Budowlanych w Opolu składa się z siedmiu spec-jalistycznych pracowni, które są wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt wart ponad 5 mln zł.

ICiMB w nowym laboratorium bę-dzie wykonywać nie tylko badania naukowe, lecz również świadczyć

usługi badawcze na rzecz prywatnych przedsiębiorstw czy instytucji. Już ma zlecenia z całej Polski i z zagranicy, m.in. Słowacji i Hiszpanii. W przyszłym tygodniu dojdzie do podpisania umów, m.in. z Heidelberg Technology Center GmbH, Instytutem Technologii Środo-wiska – VSB w Ostrawie oraz ICSO w Kędzierzynie – Koźlu.

Wyposażenie laboratorium jest unikatowe na skalę Polski. To wyspecja-lizowane zaplecze dla obecnych i nowo powstających przedsiębiorstw i instytu-cji. Żadne inne laboratorium na Opolsz-czyźnie nie ma tak zaawansowanych urządzeń badawczych. Sprzęt ma bardzo szeroki wachlarz możliwości.

Laboratorium Innowacyjnych Ma-teriałów i Monitorowania Środowiska może się zajmować m.in: badaniem i opracowywaniem autorskich rozwiązań

w takich dziedzinach, jak materiały budowlane, nawierzchnie drogowe, go-spodarka odpadami czy bioinżynieria; badaniem wpływu produktów codzien-nego użytku na emisję CO2 do atmosfe-ry oraz nadawaniem im etykiet „Green Product”; analizą śladową wszelkich pierwiastków i próbek potrzebnych np. w kryminalistyce, badaniach materia-łów archeologicznych, biologicznych, geologicznych; badaniem wód i powie-trza; badaniami w farmaceutyce, geo-chemii, oceanografii…

Oddział opolski Instytutu wyspecja-lizował się w opracowywaniu i wdraża-niu nowych technologii wytwarzania materiałów budowlanych z udziałem surowców odpadowych.

Laboratorium zbudowano m.in. dzięki dofinansowaniu w ramach pro-jektu Opolska Platforma Innowacji. Całkowita wartość unijnego dofinanso-wania to 1,88 mln zł.

| MAN

RUSZA BUDOWA PNTCały Park Naukowo-Techno-logiczny ma kosztować ok. 40 mln zł. Na razie startuje budowa dwóch z pioęciu budynków.

F irmy, które wygrały przetargi na budowę dwóch budynków PNT w Opolu, są już gotowe do roz-

poczęcia prac. - Najpierw będą musiały uporządkować teren i przygotować go do prac budow-lanych. Same prace budowlane powinny rozpocząć się na początku marca, już po zimie – mówi prof. Jarosław Mamala, prezes PNT w Opolu. – Cała inwestycja realizowana jest zgodnie z planem, a można powiedzieć, że nawet wyprze-dzamy harmonogram – dodał.

Prof. Mamala powiedział nam, że PNT ma potwierdzenia od wykonawców o otrzymaniu przez nich zezwoleń na budowę.

Termin zakończenia inwestycji jest wyznaczony na 31 marca 2015 r. Ma być potwierdzony uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie obu budynków.

Miasto Opole w 2012 r. powołało spółkę, która jest odpowiedzialna za budowę i prowadzenie Parku Naukowo--Technologicznego. PNT ma się skupiać na kilku branżach przemysłu, które są dominujące na Opolszczyźnie. Na pewno będzie to przemysł spożywczy, biotechnologia i przemysł motoryza-cyjny. Park będzie budowany przy ul. Wrocławskiej w Opolu, w sąsiedztwie CWK. Ma być miejscem współpracy ludzi nauki i biznesu. Cała inwestycja może kosztować ok. 40 mln zł. Na razie

PNT ma tymczasową siedzibę przy ul. Luboszyckiej.

Inkubator przedsiębiorczości będzie budować spółka MPM Development z Namysłowa, która zaoferowała cenę bli-sko 7 mln zł, a obiekt laboratoryjno-do-świadczalny firma Skanska, która w przetargu zaproponowała najkorzyst-niejszą 7,6 mln zł. Pierwotnie na każdy z budynków planowano przeznaczyć po 8 mln zł, ale w przetargu uzyskano niższe ceny. Inkubator będzie miał trzy piętra i będzie się w nim mieścić 40 biur oraz sala konferencyjna. Budynek doświadczalno-laboratoryjny już cieszy się sporym zainteresowaniem przedsię-biorców.

Urząd Marszałkowski w Opolu dołoży 6,1 mln zł do budowy Parku Naukowo-Technologicznego. Pieniądze pochodzą z funduszy unijnych.

PROSTO Z OIG

Page 9: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

9

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

GEODEZJA Stefan Ficekul. Kasztanowa 57, 47-320 GogolinTel. 77 466 67 55, 606 780 445e-mail: [email protected]

Zakład Stolarski Rafał Biernackiul. Ks. Koziołka 2, 47-300 KrapkowiceTel. 665 258 746e-mail: rafał[email protected]

Przedsiębiorstwo Technicznej Obsługi Przemysłu „OPOLREM” Sp. z o.o. Chorula, ul. Cementowa 1, 47-316 Górażdże Prezes Lesław Pałosz Tel./fax. 77 467 17 09, 77 446 80 70-73e-mail: [email protected]

ARCHISKANING s.c. Rudolf i Beata Schnurpfeil ul. Strzelecka 15, 47-320 GogolinTel./fax. 77 446 02 22, 502 780 711e-mail: [email protected]

JW PROJEKT Jerzy Wójcik ul. Prudnicka 14, 47-300 KrapkowiceTel./fax. 77 466 14 43 e-mail: [email protected]

„IWONA” Mechanika, Blacharstwo, Lakiernictwo Iwona Caputaul. Miarki 7/1, 46-200 Kluczbork Tel. 509 422 494e-mail: [email protected]

Firma Informacyjno-Konsultingowa „ENERGIA” BS Barbara Broniarskaul. Świdnicka 10, 48-340 GłuchołazyTel. 791 432 991e-mail: [email protected]

Biuro Rachunkowe „PRAWNIK” Gabriela Grzywaul. Wiejska 76, 46-050 Miedziana Tel. 604 340 936e-mail: [email protected]

Zakł. Inst. Sanit. C.O. i Ślusarstwa Konrad Lison Kopalina, ul. Opolska 10, 46-034 Pokój Tel. 602 259 103, fax. 77 469 80 60 e-mail: [email protected]

Krapkowickie Sieci Internetowe s.c. Marta Machoń-Klin Krystyna Łodziana Osiedle XXX-Lecia 20, 47-303 KrapkowiceTel. 77 543 15 35, 77 552 43 00 e-mail: [email protected]

All Cells Communications Network Dariusz Łodziana ul. Krapkowicka 159, 47-320 GogolinTel. 535 017 401e-mail: [email protected]

Szkolenia i Usługi Lech Żyłajtys ul. Szkolna 2c/10, 49-300 BrzegTel. 603 992 202e-mail: [email protected]

Europejskie Centrum Innowacyjne Kamil Pyclik ul. Arki Bożka 1, 46-200 KluczborkTel. 77 418 39 85, fax. 77 418 76 97e-mail: [email protected]

NOWI W OIG

MUREK OPOROWY – INWESTYCJA SFINALIZOWANAZakończyła się budowa muru oporowego w Brzegu, który zabezpieczy przed powodzią firmy działające na wyspie. Opolska Izba Gospodarcza pomogła w realizacji inwestycji.

W rejonie ul. Grobli w Brzegu działa 40 przedsiębiorstw. Teren, na którym funkcjo-

nują, jest zagrożony powodzią. Już dwukrotnie woda zalała hale produk-cyjne i zniszczyła maszyny: pierwszy raz w 1997 r., a później w 2010 r. By go zabezpieczyć, konieczne było zbudowa-nie murku oporowego. Nikt jednak nie kwapił się do sfinansowania inwestycji. - Postanowiliśmy sami zabrać się do tego zadania, by pomóc przedsiębior-

com, z których część należy do OIG. Udało nam się pozyskać na ten cel fi-nansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wod-nej w Opolu – powiedział Henryk Galwas, prezes Opolskiej Izby Gospodarczej.

Budowa murka oporowego zosta-ła już zakończona. Zrealizowano ją w dwóch etapach. W pierwszym oddano do użytku 373 metry. Później dobudo-wano jeszcze 46 metrów, co pozwala na całkowitą ochronę mienia. Całość

inwestycji ma wartość miliona złotych. Inwestorem zastępczym, który występo-wał o dotację , była OIG. - Cała inwestycja została już zakończona i odebrana, mogliśmy przekazać doku-mentację mogliśmy do Urzędu Miasta w Brzegu. Przestaliśmy już pełnić funkcje inwestora zastępczego. Udało się zrobić wielką sprawę dla mieszkańców oraz przedsiębiorców. Woda nie zaleje już brzeskich firm - mówi prezes Galwas.

| MAN

PROSTO Z OIG

Page 10: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

nr 2 (94) luty 2014

DZISIAJ JESTEŚMY SAMOWYSTARCZALNI

- Zarząd każdego portu w Polsce wie, że jest taka firma Gwarant, która świadczy dobre usługi – powiedział Edward Kuczer, prezes Gwarant Agencja Ochrony S.A., z którym rozmawiał Maciej T. Nowak

WYWIAD

- Dlaczego Gwarant zdecydował się na uruchomienie własnego ośrodka szkoleniowego? - To jest ośrodek szkolenia operatorów kontroli bezpieczeństwa na lotniskach. Ustawa o lotnictwie cywilnym i ruchu pasażerskim zawiera katalog kilkudzie-sięciu szkoleń, audytów, weryfikacji i certyfikacji. Ten katalog jest bardzo obszerny. Nasi operatorzy pracujący w porcie lotniczym w Pyrzowicach ciągle doskonalą swoje umiejętności, uprawnienia, uzyskują certyfikaty.

Mamy swój ośrodek i mamy już także podpisane umowy na prowadzenie szko-leń w Katowicach, Poznaniu i Szczecinie.

- Ten ośrodek to nie jest jednak konkretne miejsce, do którego szkolący się przyjeżdżają.- Mamy kilku instruktorów posiadają-cych certyfikaty i jako jedyni w Polsce mamy zgodę na prowadzenie szkoleń w siedzibie zamawiającego. Nasi pra-cownicy są wyposażeni w sprzęt audio-wizualny oraz laptopy i jeżdżą do siedzi-

Page 11: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

11

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

DZISIAJ JESTEŚMY SAMOWYSTARCZALNI

WYWIAD

by zamawiającego. Teraz będziemy tak szkolić np. w Szczecinie. Port nie musi wysyłać ludzi gdzieś w Polskę. To po-mniejsza koszty, dzięki czemu jesteśmy konkurencyjni. Wszyscy są zadowoleni.

- Czy impulsem do otwarcia takiego ośrodka było zawarcie kontraktu z lotniskiem w Pyrzowi-cach, na którym od ubiegłego roku skinerzy z Gwaranta czuwają nad odprawami pasażerów? - Kontrakt jest on wyjątkowy ze względu na obostrzenia wynikające z bezwzględ-nego egzekwowania przez zamawiające-go przepisów prawa. Nie mogliśmy sobie pozwolić na uzależnienie się od ośrod-ków zewnętrznych, ponieważ cały czas musimy prowadzić szkolenia. Dlatego stworzyliśmy swój ośrodek. To jest ele-ment naszej przewagi, jesteśmy całko-wicie niezależni. Z perspektywy czasu sądzę, że to była bardzo dobra decyzja. Nie ma rzeczy niemożliwych. Jesteśmy średnią, dobrze zorganizowaną firmą. To dla nas duży impuls i dobra reklama, a kandydatów do pracy mamy bardzo dużo. W Katowicach mamy 110 operato-rów. Każdy z nich jest świadom tego, że na jego miejsce czeka 10 innych osób i dlatego szanuje swoją pracę. Aplikuje do nas bardzo dużo ludzi, odbieramy wiele telefonów z pytaniami o możli-wość zatrudnienia.

- Szkolicie nie tylko na swoje po-trzeby, ale również dla podmiotów zewnętrznych?- Tak. Szkolimy własnych skinerów, ale także na potrzeby portów w Katowicach, Poznaniu, Szczecinie i być może wkrótce w Zielonej Górze. Składamy oferty i listy intencyjne do zarządów portów w całej Polsce.

- Czy te porty także mają ze-wnętrzną ochronę?- Taka ochrona dzisiaj oprócz Kato-wic funkcjonuje również w Warszawie. Tam firma Konsalnet ma 200 skine-rów. Pozostałe porty realizują te usługi przez Służbę Ochrony Lotnictwa. Są to umowy terminowe podpisane na dwa lata. W tym roku umowy się kończą i porty przyglądają się, jak to wygląda na tych lotniskach, które zdecydowały się na zawarcie kontraktów z zewnętrznymi firmami. Patrzą nie tylko na koszty, ale

również na część merytoryczną. Warto więc dobrze pracować. Wierzę, że w naj-bliższym czasie porty będą odchodzić od wewnętrznych służb i zlecać usługi firmom zewnętrznym. Taki jest trend w całej strefie Schengen. Wierzę, że nie tylko kryterium ceny będzie decydować, ale również referencje. Na ten segment działalności patrzę w perspektywie kilku, kilkunastu lat. Weszliśmy w nowy segment usług i szkolenia, dziś jesteśmy samowystarczalni. Mamy już spore do-świadczenie i śmiało poruszamy się w tym obszarze.

- Oprócz tego, że jesteście samo-wystarczalni, to ośrodek szko-leniowy stał się również nowym źródłem przychodu.- Tak. Mój cel budżetowy na ten rok to równowaga po stronie przychodów i kosztów. Myślę, że uda nam się to osiągnąć. Pokazywanie się w różnych portach w Polsce promuje nas. Jesteśmy widoczni, aplikujemy, pokazujemy się. Jeździmy, rozmawiamy, wymieniamy się wizytówkami. Zarząd każdego portu w Polsce wie, że jest taka firma Gwa-rant, która świadczy dobre usługi.

- W tym roku Gwarant kończy 20 lat swojej działalności. Będzie czas na świętowanie?- Oczywiście. Pod koniec czerwca, tuż przed wakacjami chcemy ten czas podsumować. Nie zamierzamy jednak mówić o wynikach, słupkach i osią-gnięciach, tylko o ludziach. Naszym celem będzie pokazanie historii firmy, która zaczęła się 20 lat temu. Chcę, by ta historia była pisana dalej. By firma zapisała się w świadomości ludzi i była postrzegana jako miejsce, do którego chętnie się wraca. To będzie święto na-szych pracowników i kontrahentów.

- Dzisiaj zatrudniacie mnóstwo osób, ale kiedyś startowaliście od zera.- Pierwszym naszym kontrahentem był Sudzucker. Później Contipasz, Tortex z Grodkowa, masarnia w Grodkowie czy Bartlink. To do tej pory z nimi współ-pracujemy. Mamy na koncie masę kon-traktów trwających powyżej 10 lat, z takimi firmami jak Brenntag, Elek-trownia Blachownia, Akwa Nysa, Capa-rol, SZIC, Tower Automotiwe, czy Lessa-

fre z Wołczyna. Dużo jest długoletnich kontraktów. Na pewno na uroczystość zaprosimy przedstawicieli wspomnia-nych firm. To już nie tylko Opolsz-czyzna, ale cały kraj. Ta współpraca fajnie się układa i dobrze się wspomina te historie. W firmie jestem od 16 lat, bardzo szybko to zleciało. Dużo udało się osiągnąć, a nie wierzyłem, że tak się może udać. W życiu nie przypuszczałem, że do czegoś takiego dojdę. Zaczynałem od lanosa, płacy minimalnej i jednego z trzech telefonów komórkowych, któ-re były w firmie. Na początku inwesto-waliśmy w firmę wszystkie pieniądze. Jak zaczynałem, to w Opolu było może z 20 firm ochroniarskich. Kto został na rynku, to widać. Nie zaczynaliśmy od przysłowiowej „skóry, fury i komó-ry” i ta taktyka okazała się lepsza.

- Macie również wiele kontraktów na autostradach.- Po Górze św. Anny jakoś sobie te au-tostrady upodobałem. Gdyby to prze-analizować, to jesteśmy firmą, która pracowała przy budowie największej liczby autostrad w Polsce. Była również Elektrownia Blachownia, gdzie musieli-śmy wiele razy jeździć do ministerstwa, by załatwiać zgodę na pracę na takim obiekcie.

- Ile osób zatrudnia dziś Gwarant?- W granicach 2,5 tysiąca, to cały czas rotuje. Teraz kończymy pracę na A5, gdzie pracowało 80 osób, zatrudnienie nam trochę spadnie.

- Pamiętam, że gdy rozmawialiśmy rok temu, to mówiliśmy wówczas o zatrudnieniu na poziomie 1600 osób.- Tak, mamy przyrost, bo mieliśmy tro-chę autostrad. Pracujemy intensywnie na rynku. Jesteśmy dużym pracodawcą. Zatrudniamy ludzi w całej Polsce, ale jestem dumny z tego, że jestem opolani-nem. To tutaj płacimy podatki. Skrom-nie, pokornie, ciężką pracą i jakością można dojść do celu. Wyznaję zasadę „tyle masz, ile dasz” i to się sprawdza. W tym wściekłym wyścigu korporacji, trzeba też pamiętać o ludziach. Firma to ludzie – to nie są frazesy.

- Dziękuję za rozmowę.

Page 12: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

12

nr 2 (94) luty 2014

LAURY TO TAKŻE WYZWANIE47 laurów przyznawanych przez Opolską Izbę Gospodarczą wręczono 10 stycznia br. w Filharmonii Opolskiej wybitnym postaciom gospodarki, nauki i kultury, polityki i służby zdrowia.

Kapituła złożona z przedstawicieli władz regionu, władz Opolskiej Izby Gospodarczej, ludzi nauki

oraz laureatów nagrody z lat ubiegłych zdecydowała, że najwyższe wyróżnienie - Kryształowy Laur Umiejętności i Kompetencji otrzyma wicepremier Elżbieta Bieńkowska. Przyznano rów-nież 7 platynowych, 12 złotych i 27 srebrnych laurów. Otrzymały je osoby i przedsiębiorstwa, które nie tylko mają świetne wyniki finansowe, ale również wyróżniają się działalnością społecz-ną, sportową, prowadzeniem biznesu społecznie odpowiedzialnego, a także chętnie dzielą się swoim doświadcze-niem z innymi.

W imieniu nieobecnej Elżbiety Bieńkowskiej, o której Janusz Steinhoff, wicepremier i minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka, powiedział, że znana jest pozytywnie na Opolszczyźnie i reprezentuje śląski etos pracy, nagrodę odebrała podsekretarz stanu w resor-cie Iwona Wendel. Elżbietę Bieńkowską uhonorowano między innymi za sprawne zarządzanie funduszami europejskimi. - To wielkie wyróżnienie, ale również wyzwanie i zobowiązanie – mówiła odbierając nagrodę Iwona Wendel. – Ziemia Opolska to jeden z najlepiej wy-korzystujących środki unijne regionów, dlatego tu skierowaliśmy dodatkową pulę pieniędzy unijnych w ramach Kra-jowej Rezerwy Wykonania.

Zauważyła również, że wśród pozo-stałych laureatów jest wiele osób odpo-

wiedzialnych za przepływ informacji biznes – nauka, a właśnie inteligentny rozwój jest jednym z priorytetów inno-wacyjnej gospodarki.

Regionalna kapituła nagrody Krysz-tałowy Laur przyznała też prezydentowi Opola Ryszardowi Zembaczyńskiemu. Zembaczyński odbierze wyróżnienie 18 stycznia br. w Zabrzu, podczas gali orga-nizowanej na Śląsku – wraz z prezyden-tami Gliwic, Katowic i Bielska-Białej.

Wśród laureatów Platynowych Laurów znalazły się: Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe Filplast z Głogówka; prezes Zakła-dów Produkcyjnych Nutricia Sp. z o.o. Andrzej Drosik; ordynator oddziału neurochirurgii WCM w Opolu dr n. med. Dariusz Łątka; ordynator oddziału kardiologii WCM w Opolu dr n. med. Władysław Pluta; ordynator oddziału chirurgii ogólnej Szpitala Wojewódzkie-go w Opolu dr n. med. Janusz Pichur-ski, firma NB Polska Sp. z o. o. Fabryka w Namysłowie, Filplast z Głogówka oraz przedsiębiorstwo Tauron Dystrybucja Oddział w Opolu.

- To bardzo ważne wyróżnienie, bo mija prawie 20 lat, gdy przyjechałem do Opola. To dowód na to, że moje dzia-łania były dobre i udało mi się coś dla Opolszczyzny zrobić – powiedział nam dr n. med Władysław Pluta. – To oczy-wiście nagroda nie tylko dla mnie, ale i całego mojego zespołu.

Artur Wołoszyn, dyrektor firmy NB Polska Sp. z o.o z Namysłowa również

podkreśla, że bez załogi nie byłoby Platynowego Lauru. – Dziękuję wła-ściwym laureatom tej gali, naszym pra-cownikom i współpracownikom.W kategorii „Osoba lub instytucja wspie-rająca rozwój gospodarki rynkowej lub edukująca na potrzeby firm” Złoty Laur odebrał m.in. rektor Politechniki Opol-skiej, prof. Marek Tukiendorf.

- Najważniejsza jest praca i dzia-łalność uczelni w kierunku proapli-kacyjnym – wyjaśniał w rozmowie z nami rektor Tukiendorf. – Nie ma odejścia od tego. Nasza uczelnia reali-zuje ten projekt od wielu lat. Staramy się dostosowywać kierunki studiów pod potrzeby otoczenia. Energetykę uruchomiliśmy pod potrzeby rozbu-dowy elektrowni, mechatronikę pod specjalną strefę ekonomiczną, w której inwestują firmy elektroniczne, techno-logię żywności pod profil województwa, który jest rolniczo-spożywczy. Drugim kierunkiem działalności jest pozyski-wanie grantów na badania związane z potrzebami naszego województwa. Ale uczelnia nie tylko na technologiach stoi, ale i przygotowywaniu wszystkich pracowników: administracji, ekonomii, zarządzania, ale i tych, którzy obsługują nasze zdrowie, czyli fizjoterapeutów. Co najważniejsze jednak – to nie jest laur dla rektora, to laur dla całego środowi-ska akademickiego za wiele lat dokonań – podkreślał w rozmowie z nami rektor Tukiendorf.

Małgorzata Lis-Skupińska

NAGRODY

Laury Umiejętności i Kompetencji

Page 13: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

13

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

Page 14: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

14

nr 2 (94) luty 2014

JESTEŚMY SPOKOJNI O INWESTYCJE- Dzięki nadwyżce jesteśmy spokojni o realizację inwestycji zaplanowanych na 2014 r. Nie chcę jednak przekonywać wszystkich, że powiat jest krainą szczęśliwości finansowej, przy tak zaostrzonych przepisach finansowych dotyczących samorządów - mówi Piotr Pośpiech, starosta kluczborski, z którym rozmawiał Maciej T. Nowak.

- Czy PKS w Kluczborku wyjechał już na prostą?- Na pewno kluczborski PKS przyniesie w tym roku zysk. Jesteśmy jego właści-cielem cztery lata i od tego czasu budu-jemy transport publiczny od podstaw. Prowadzimy racjonalizację połączeń, pozyskujemy nowych pasażerów i sta-ramy się racjonalnie gospodarować ma-jątkiem PKS. PKS zrezygnował z dwóch swoich hal, które sprzedał. To przełożyło się nie tylko na poprawę wyników finan-sowych, ale także na odnowienie taboru.

Te pieniądze pozwolą w przyszłości roz-wijać firmę. PKS ma 50 autobusów, z czego wymieniono na nowsze 10, to jest 20 proc. Na jednej z działek PKS budujemy nowy dworzec i inkubator przedsiębiorczości.

- Kiedy inkubator zostanie oddany do użytku?- Budowę zakończymy do końca maja 2014 r. Nie widzimy żadnych opóźnień. Otoczenie tego budynku jest już gotowe, widać perony.

- Przedsiębiorcy są zainteresowa-ni nowym inkubatorem, czy też pierwszy tego typu obiekt nasycił kluczborski rynek?- W pierwszym mamy 18 pomieszczeń, a tutaj będzie 15 lokali usługowo-han-dlowych. Łącznie będziemy mieć 1,8 tys. metrów kw., przeznaczonych dla nowych przedsiębiorców. Siłą tej lokali-zacji jest to, że mieści się ona w centrum miasta. Do inkubatora przylega dwo-rzec. Nasz PKS przewozi 2 mln pasa-żerów rocznie i myślę, że połowa z nich

WYWIAD

Page 15: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

15

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

PRZEDSIĘBIORCY CHCĄ PROSTYCH PODATKÓW

Uproszczenie ZUS, podatek obrotowy zamiast dochodowego oraz zamiana urzędów pra-cy w agencje pracy – to niektóre z pomysłów ekspertów Centrum im. Adama Smitha na poprawę sytuacji na opolskim rynku pracy.

W Urzędzie Marszałkowskim w Opolu odbyły się konsulta-cje pakietowe Programu Spe-

cjalnej Strefy Demograficznej. Oprócz ekspertów z Centrum im. Adama Smi-tha, w spotkaniu poświęconemu pakie-towi SSD „Praca to bezpieczna rodzina” wzięli udział również przedsiębiorcy, przedstawiciele urzędów pracy i agencji pracy.

Eksperci CAS przedstawili narzę-dzia, dzięki którym miałaby ulec popra-wie sytuacja na opolskim rynku pracy, a także mogłyby zostać obniżone koszty pracy, co dzisiaj jest jedną z przyczyn powstrzymywania się przedsiębiorców przed tworzeniem nowych miejsc pracy.

Wśród zaproponowanych rozwiązań

jest m.in. zmiana w sposobie naliczania podatku CIT. Według CAS, zamiast 19-proc. podatku dochodowego należałoby wprowadzić 1-proc. podatek obrotowy. Należałoby również uprościć ZUS oraz wprowadzić Opolską Umowę o Pracę. Byłaby ona instrumentem dla małych przedsiębiorstw i powinna być czymś pośrednim między umową zleceniem a umową o pracę.

- Ten CIT ma jedną wielka zaletę – jest prosty. Większość przedsiębior-ców po chwilowym zastanowieniu jest zadowolona z tej propozycji. Przedsię-biorcy wolą zapłacić nieznacznie więcej podatku, ale chcą, by był on prosty do wyliczenia – mówił Paweł Budrewicz, ekspert CAS.

Adam Maciąg, sekretarz wojewódz-twa miał wątpliwości, czy wobec sta-nowisk niektórych partii politycznych i związków zawodowych, będzie to w ogóle realne do wprowadzenia.

Wśród przedstawionych propozy-cji znalazło się również wzmocnienie konkurencyjności rynku pracy poprzez podnoszenie kwalifikacji pracowników, a także zapewnienie dostępu do pracy osobom, które jej poszukują. Jednym z pomysłów jest przekształcenie urzę-dów pracy w agencje pracy oraz przenie-sienie spraw związanych z wypłacaniem zasiłków i ubezpieczeń zdrowotnych do ośrodków pomocy społecznej.

przewinie się przez dworzec i może za-interesować tym, co robią przedsiębior-cy. Chciałbym, żeby tam była nie tylko działalność handlowa, ale też usługowa, wykonywanie drobnych napraw.

- W dwóch domach pomocy spo-łecznej powiat będzie montował odnawialne źródła energii.- To szersze projekty, które mają kilka elementów: budowę kolektorów słonecz-nych, termomodernizację, budowę stacji trafo do zasilania w energię elektrycz-ną, budowę centralnego ogrzewania, ale także wykonanie 60 odwiertów na 100 metrów w głąb ziemi, dzięki którym będzie można pozyskiwać ciepło geoter-malne. Ma to służyć do ogrzewania zimą i lekkiego schładzania budynków latem. Takich prac w powiecie jeszcze nikt nie wykonywał. Tego rodzaju inwestycje się opłacają, bo to wielki skok, jeśli chodzi o sprawność budynków. Bez dofinansowa-nia ze środków unijnych na tak drogie in-

westycje trudno byłoby się zdecydować.

- Skoro doszliśmy do finansów, to miniony rok był chyba bardzo trudny. Czy czuł się Pan jak Salo-mon, który przelewa z pustego w próżne?- Najgorsze mamy już za sobą. Nerwo-wość trwała do początku czwartego kwartału, kiedy to sfinalizowaliśmy naj-większe transakcje związane ze zbyciem nieruchomości. Udało się to zamknąć i pozyskać znaczącą nadwyżkę, która wyniesie ok. 6,5 mln zł. Takiej sytuacji chyba jeszcze nie było. Dzięki nadwyżce jesteśmy spokojni o realizację inwestycji zaplanowanych na 2014 r. Nie chcę jed-nak przekonywać wszystkich, że powiat jest krainą szczęśliwości finansowej, przy tak zaostrzonych przepisach finan-sowych dotyczących samorządów.

- A jak wygląda wskaźnik zadłużenia?

- Znacząco go poprawiliśmy. W 2012 r. mieliśmy 55 proc., a w 2013 r. - 42 proc. Wszystkie wskaźniki udało nam się podleczyć.

- Co zakłada plan inwestycyjny na ten rok?- Zamierzamy wykonać inwestycje za 11,5 mln zł, co stanowi 15 proc. wszyst-kich wydatków budżetu. To dosyć dużo. W planach jest nie tylko dokończenie inkubatora, ale również inwestycje w warsztaty do praktycznej nauki zawo-du, zwiększenie efektywności energe-tycznej, ale są też ważne, choć mniejsze zadania: remonty naszych budynków, domu dziecka w Bogacicy czy adaptacja pomieszczeń dla przedszkola specjalne-go. Konsekwentnie inwestujemy w dro-gi. W 2014 r. nakłady wyniosą prawie 4 mln zł, co przełoży się na kilkanaście kilometrów nowych nawierzchni.

- Dziękuję za rozmowę.

WYWIAD

Page 16: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

16

nr 2 (94) luty 2014

NOWY SALON PEUGEOT W OPOLU OTWARTYDo tej pory sprzedali opolanom ponad 5 tys. samochodów. Teraz uruchomili nowy salon.

29 stycznia br. uroczyście otwarto nowy salon spółki WiW Peugeot w Opolu. Wyjątkowego charakteru ceremonii nadała polska premiera najmocniejsze-

go w historii marki Peugeot modelu – RCZ R. Autoryzowany salon WiW Peugeot działa przy ul. Armii

Krajowej 8. Nowy obiekt wzniesiono zgodnie z linią architek-toniczną i wymogami Peugeot. Spełnia on wszystkie stan-dardy BlueBox, według których marka buduje obiekty na świecie. Nowy punkt oferuje wszystkie zakresy działalności, w tym salon sprzedaży samochodów nowych o powierzchni 610 m2, serwis gwarancyjny i pogwarancyjny, sprzedaż części zamiennych. Do dyspozycji klientów jest także stacja kontroli pojazdów.

Ceremonię otwarcia uświetniono polską premierą Peugeot RCZ R – najmocniejszego w historii modelu marki. Model RCZ R jest wyposażony w nową, benzynową turbodoładowa-ną jednostkę napędową 1.6 THP z wtryskiem bezpośrednim. Silnik ma maksymalną moc 270 KM.

– Mamy wieloletnie doświadczenie w branży. W swoich działaniach zabiegamy o stały rozwój i staramy się spełniać oczekiwania naszych klientów poprzez dostarczanie im wy-robów i usług na możliwie najwyższym poziomie - powiedział prezes zarządu WiW Opole Janusz Wysocki. – Miejsce, w którym powstał nowy salon Peugeot, od wielu lat kojarzy się mieszkańcom Opola z motoryzacją. Naszym klientom wydali-śmy już ponad 5000 samochodów.

INWESTYCJA

Page 17: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

17

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

Partycypacja społeczna – od tego się zaczyna. To udział mieszkań-ców w procesach decyzyjnych,

a mówiąc wprost, we wspólnym kreowa-niu samorządowej rzeczywistości. Nie chodzi tu bynajmniej o popularne kon-sultacje społeczne. „Decydujmy razem”, w tych dwóch słowach zawiera się cała idea partycypacji i taką też nazwę nosi pilotażowy projekt, będący wspólnym przedsięwzięciem m.in. Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, Instytutu Spraw Publicznych, Centrum Wspie-rania Aktywności Lokalnej, Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych. W projekcie uczestniczą cztery opolskie samorządy: powiat krapkowicki oraz trzy gminy.

Udział w projekcie niesie za sobą nie tylko prestiż, ale także budowę spo-łeczeństwa obywatelskiego w samo-rządach. W powiecie krapkowickim podczas serii spotkań grupy roboczej, w skład której weszli mieszkańcy, lokalni działacze, samorządowcy i animatorzy, w 2011 r. zrodził się Program Part-nerstwa na Rzecz Rozwoju Inicjatyw Ekonomii Społecznej. Oddolnie przygo-towany dokument, sformułowany przez grupę na bazie licznych pomysłów, bu-rzy mózgów, przy dyskretnym wsparciu animatorów i ekspertów, został przyjęty przez radę powiatu. Jednym z celów było założenie spółdzielni socjalnej.– Przedsiębiorstwo takie działa nieza-leżnie od władz publicznych, ale może

realizować zadania publiczne, odgry-wając przy tym bardzo ważną rolę: an-gażuje ludzi zapobiegając wykluczeniu społecznemu, a to służy budowie społe-czeństwa obywatelskiego – podkreśla starosta krapkowicki Maciej Sonik.Na efekty nie trzeba było długo cze-kać. Funkcjonująca dziś spółdzielnia socjalna „Pomocna dłoń” świadczy usługi opiekuńcze, fizjoterapii, pomocy domowej i inne związane z opieką. Szlak został przetarty.

Spółdzielnia socjalna to nowa forma przedsiębiorczości. Jest podmiotem gospodarczym założonym przez 5 - 50 osób pragnących wspólnie prowadzić działalność gospodarczą. Wśród zało-życieli i członków spółdzielni mogą być osoby zaliczane do grona osób zagrożo-nych wykluczeniem społecznym: bezro-botni, niepełnosprawni, osoby uzależ-nione, byli więźniowie mający problem z adaptacją po wyjściu z zakładu karne-go, czy emigranci.

Co przeciętny człowiek wie na temat spółdzielni? Jak ją stworzyć? Gdzie szukać informacji, jak napisać bizne-splan? To największa przeszkoda, przed którą stają osoby bezrobotne, ambitne, posiadające pomysł lecz pozbawione doświadczenia w obliczu urzędowych procedur. Z problemem poradzono sobie w Krapkowicach zakładając Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej.

– Jako wykładowcy ekonomii na Wydziale Ekonomicznym Wyższej Szko-

ły Bankowej w Opolu – mówi Andrzej Świerczek, lider projektu, prezes klubu sportowego MKS Suples w Krapkowi-cach. – Tematyka ekonomii społecznej towarzyszy mi na co dzień. Z doświad-czenia wiem, że spółdzielnie socjalne są atrakcyjną formą zatrudnienia, niosącą za sobą wiele możliwości rozwoju. Dla-tego wraz z kolegą, postanowiliśmy na-pisać projekt, który zyskał wysokie oce-ny i za jego sprawą realizujemy program „Spółdzielnia Socjalna Twoją Szansą”. Daje on szansę mieszkańcom, umożli-wia zmianę życia zawodowego na lepsze – mówi Andrzej Świerczek, zapraszając zainteresowanych do nawiązania kon-taktu (www.owes.krapkowice.pl).

Inicjatywy na rzecz ekonomii spo-łecznej mogą liczyć na unijne wsparcie. Założeniem projektu o łącznej warto-ści 2,1 mln zł jest możliwość uzyska-nia bezzwrotnej dotacji do 20 tys. zł, comiesięcznego wsparcia finansowego pracowników spółdzielni, a także możli-wość uczestniczenia w darmowych szko-leniach i korzystania z porad ekspertów. – W działającym w naszym powiecie ośrodku każda osoba zainteresowana tematem spółdzielni socjalnych może bezpłatnie skorzystać z porady księgo-wego, prawnika i indywidualnego do-radcy. Dzięki temu wszelkie formalności będące największym wrogiem każdego przedsiębiorcy stają się dużo łatwiejsze do przezwyciężenia – mówi wicestaro-sta Sabina Gorzkulla-Kotzot.

OD PARTYCYPACJI DO SPÓŁDZIELNI SOCJALNEJ

KRAPKOWICE

Szansa na „wyjście z dołka”, lepszy start, nabycie doświadczenia, ale przede wszystkim na godne życie? Takie założenie ma spółdzielnia socjalna - nowa forma zatrudnienia wpisująca się w zasady ekonomii społecznej.

Page 18: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

18

nr 2 (94) luty 2014

Podczas targów „Expo Opole – Biznes bez granic” swoją ofertę zaprezentowały firmy z różnych sektorów bizne-su, organizacje i stowarzyszenia, instytucje naukowe

i kulturalne z Opolszczyzny. Oferta wystawców skierowana była do różnych grup odbiorców, zatem każdy z gości mógł znaleźć coś interesującego dla siebie.

Pojawiły się stoiska takich firm, jak Filplast, Galmet, Ste-gu, Itaka, Izba Rzemieślnicza w Opolu, domEXPO, Explomet czy Multiserwis. Do hali wjechał także autobus firmy Sind-bad. Targi były okazją do pokazania potencjału gospodarczego województwa opolskiego.

Największy aplauz wśród zgromadzonych gości wywołał pokaz mappingu w technologii 3D, którego motywem prze-wodnim była podróż w czasoprzestrzeni, zaprezentowana na elewacji budynku CWK. Inauguracji towarzyszyło także wiele innych eventów, w tym występy Kabaretu Młodszych Panów.Centrum Wystawienniczo-Kongresowe ma ponad 2 tys. me-trów kwadratowych. Powstało w sąsiedztwie galerii handlo-

wej Karolinka, w pobliżu opolskiej podstrefy Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i fabryki Polaris. Wkrótce w tym rejonie rozpocznie się budowa Parku Naukowo-Tech-nologicznego. CWK to wielofunkcyjna hala, którą podzielić można na cztery części, sala konferencyjna, zaplecze technicz-no-usługowe, parking na 300 aut oraz teren przeznaczony do organizowania wystaw zewnętrznych. Wewnątrz są także ka-biny do tłumaczeń symultanicznych, monitory LCD, moduło-wa scena i trybuny. Standardy nie odbiegają od tych prezento-wanych zagranicą.

Centrum przystosowane zostało do realizacji rozmaitych przedsięwzięć. Oprócz targów czy kongresów będą się tam odbywać również konferencje, wydarzenia firmowe, a także koncerty.

Jak zapewnia Mirosław Pietrucha, dyrektor CWK, kalen-darz imprez zapełniony jest na najbliższe pół roku.

Alicja Holik

CWK BEZ GRANICPonad 60 wystawców zaprezentowało się podczas targów „EXPO Opole – Biznes bez granic”, które odbyły się na inaugurację działalności Centrum Wystawienniczo-Kon-gresowego w Opolu. Inwestycja jest warta 33 mln zł.

Potrzebne komputery dla seniorów. Wojewoda Opolski Ryszard Wilczyń-ski zwraca się z apelem o przekazanie sprzętu komputerowego, który mógłby zostać podarowany osobom starszym z domów seniora. Dar ma pomóc we wsparciu aktywności społecznej senio-rów. Wojewoda z apelem wystąpił do Opolskiej Izby Gospodarczej. – W odpowiedzi na apel wojewody zwra-camy się z prośbą do członków Izby o to, by przekazali sprzęt komputerowy star-szej generacji, ale sprawny. Liczymy na

państwa pomoc – mówi Henryk Galwas, prezes OIG. - Aktywność społeczna dla osób starszych to lek na nudę, samot-ność i depresję. To także sposób na zachowanie dobrej kondycji psychicznej i fizycznej. Sprzęt komputerowy można przekazywać do siedziby OIG w Opolu przy ul. Krakowskiej 39.

Delegacja z Iraku przyjeżdża na Opolszczyznę.

Od 24 do 27 lutego w Opolu gościć bę-

dzie delegacja z irackiej części Kurdy-stanu. Przyjadą na Opolszczyznę iraccy przedsiębiorcy, głównie z branży bu-dowlanej, zainteresowani współpracą z opolskimi firmami. Zwiedzą kilka opolskim zakładów, m.in. Filplast z Głogówka, POM z Krapkowic, Oras z Olesna, Adamietz ze Strzelec Opolskich. Goście są zainteresowani zakupem ma-teriałów budowlanych. Delegacja będzie liczyć 17 osób. Razem z nimi region od-wiedzi ambasador Iraku w Polsce.

W SKRÓCIE

Page 19: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

19

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

Page 20: Forum Opolskiego Biznesu / luty 2014

20

nr 2 (94) luty 2014

ForumO P O L S K I E G O B I Z N E S U