[Fantasy] Piekara Jacek - Ani Słowa Prawdy

download [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Słowa Prawdy

of 324

Transcript of [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Słowa Prawdy

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    1/323

    Jacek Piekara

    Ani sowa prawdy

    2005

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    2/323

    Chciabym podzikowa moim przyjacioom, ktrzy deklarujc sw sympati

    dla Arivalda, wspomagali mie w pracy i amawiali do zdwojeia wysikw!

    "rzede wszystkim redaktorowi aczelemu #$ei%a&, 'arkowi

    (rzdowiczowi, gdy) a amach jego pisma Arivald zawsze czu si jak w domu!

    Adriaowi Chmielarzowi, ktry wprowadzi Arivalda w *wiat komputerowej

    rozrywki, oraz Aecie +ajewskiej i 'ustyie iberadzkiej, ktre polubiy -i chwaa

    im za to./ tego leciwego czowieka!

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    3/323

    To, co najwaniejsze

    Arivald by magiem. W kadym razie za takiego uchodzi w oczach mieszkacw

    Wybrzea. ia !iebieski "aszcz w srebr!e gwiazdy# krysztaow$ kul% i &si%g% 'zarw.

    (otra)i mamrota* szybkie zakl%cia w obcym +%zyku# o rzeczach +as!ych i "rostych mwi*

    !iezrozumiale i odwrot!ie. ,mia leczy* !osaciz!% byda# "rzyrz$dza* ma-ci !a skalecze!ia i

    o"arze!ia# wskazywa* rybakom mie+sca !a+le"szych "ooww# dziewcz%tom i cho"com

    warzy* lubczyk# a starym m%om "otra)i do"omc w ko"otach z modymi o!ami. latego

    te "owszech!ie uwaa!o go za czarodzie+a i +ed!ego z czo!kw /a+em!ego ractwa. 1ecz

    mieszkacy Wybrzea# ktrzy "rzez "ar% lat daw!o "rzed "rzybyciem Arivalda3 mieli +u

    i!!ego maga# !igdy !ie "otra)ili "owa!ie traktowa* !owego o"ieku!a. oe by zbyt

    wesoy i dobrodusz!y +ak !a kogo- "ara+$cego si% magi$ i ma+$cego do czy!ie!ia z oc$#

    moe zbyt wiele "o"e!ia omyek# z ktrych sam si% "otra)i -mia*# moe "rzy+mowa za

    mao "ie!i%dzy za swo+e usugi. W kadym razie !auczo!o si% +u# e !ie !aley "rzychodzi*

    do !iego z "owa!ymi s"rawami ty"u za"ew!ie!ia dobre+ "ogody# uda!ych zbiorw czy

    "omocy w "oszukiwa!iu skarbw.

    4ama ksi%!iczka bardzo lubia Arivalda i cz%sto za"raszaa go do zamku# aby "osucha*

    barw!ych o"owie-ci z dalekich kra+w. ed!ak miaa wiele alu o to# e !ie "otra)i

    wyczarowa* zotych kolczykw z bryla!tami# o +akich marzya od daw!a. Ale ludzie z

    Wybrzea# chocia cz%sto ukradkiem "od-miewali si% z czarodzie+a# !ie wyobraali sobie# e

    mgby z !imi mieszka* czowiek zim!y i wy!iosy# +ak saw!i czarodzie+e z 4ilma!io!y.Arivalda za"rasza!o !a chrzci!y i wesela# "rzychodzo!o do !iego "o "omoc i rad%# a

    !ie+ed!e+ zakocha!e+ "arze "omg +u "rzeko!a* o"or!ych rodzicw. (otra)i agodzi*

    s"ory# za"obiega* wa-!iom i zaeg!ywa* awa!tury. latego te cieszy si% sym"ati$ i "rzez

    "alce "atrzo!o !a !iedostatki +ego czarodzie+skie+ wiedzy. 6ikt !ie mg "rzecie

    "rzy"uszcza*# e +u !iedugo Wybrzee b%dzie "otrzebowa* "rawdziwego maga z!a+$cego

    czary !a+wysze+ +ako-ci i umie+$cego si% "osugiwa* )ortelami magii bo+owe+.

    Arivald bowiem wcale !ie by czarodzie+em. aw!ie+ by !a+em!ym o!ierzem#

    -"iewakiem i "oet$# !iestrudzo!ym "odr!ikiem# ktry zwiedzi chyba wszystkie krai!yz!a!ego !am -wiata. ego "rawdziwe imi% byo gmi!!e i "roste# a brzmiao "o "rostu (e!szo.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    4/323

    Wa-!ie +ako (e!szo# !a+em!ik# bard# wcz%ga# wiecz!y "odr!ik "rzeszed "ierwsze

    "wiecze ycia. Ale !adszed dzie# ktry mia wszystko zmie!i*. zie# w ktrym !a

    drodze (e!sza sta!$ "rawdziwy czarodzie+# czo!ek /a+em!ego ractwa. 7a)ascy!owa!y

    o"owie-ci$ (e!sza o morribro!dzkie+ wo+!ie "omi%dzy kras!oludkami a el)ami i

    wied8miarzami# zabra go ze sob$ w "odr. (ew!ego ra!ka# gdzie- !a odludziu# mag umar

    cicho i s"oko+!ie w czasie s!u# zostawia+$c (e!szowi ko"ot# co uczy!i* z +ego ciaem i

    dobytkiem. ard "ochowa maga# zgod!ie z obycza+em ukada+$c go gow$ w stro!%

    wschodz$cego soca. (ocz$tkowo zamierza odda* zarw!o !iebieski "aszcz# +ak

    krysztaow$ kul% oraz rdk% i &si%g% 'zarw w r%ce kogo- z ractwa. Ale gdy si%g!$ do

    ci%kie+# oboo!e+ w skr%# okute+ !a rogach zotem &si%gi 'zarw# !ie mg si% +u od !ie+

    oderwa*. 9kazao si%# e !a"isa!a bya w +%zyku krai!y# ktr$ (e!szo kiedy- odwiedzi. : tak

    w ci$gu +ed!ego d!ia i +ed!e+ !ocy zdecydowa# e zosta!ie czarodzie+em. Woy !iebieski

    "aszcz# wsadzi za "as rdk%# ulokowa w +ukach &si%g% i kul%# "o czym dosiad ko!ia iruszy "rzed siebie.

    6ie tak "rosto +ed!ak sta* si% z o!ierza# barda i wcz%gi magiem. 6ie !a darmo

    "rzecie czarodzie+e caymi latami# od dziecistwa ucz$ si% korzysta!ia z ocy i

    "osugiwa!ia si% &si%g$ 'zarw. Ale (e!szo ktry +u !azywa si% Arivaldem# gdy

    wyobraa sobie# e to imi% le"ie+ "asu+e do +ego obec!e+ "ozyc+i3 by dociekliwy# u"arty i

    "racowity. A "rzy tym !iebywale zdol!y. 6ikt chyba w tak krtkim czasie# korzysta+$c tylko

    z was!e+ i!tuic+i# !ie "otra)iby !auczy* si% tak wiele. ;dyby by szkolo!y od dziecka#

    za"ew!e mgby sta* si% !a+wybit!ie+szym z y+$cych magw. Ale i tak +u "o miesi$cuza+adych "rb "otra)i wyczarowa* sobie !a -!iada!ie buk% )akt# e !a+cz%-cie+ czerstw$3

    oraz ser i mleko. (8!ie+ dowiedzia si%# +ak za"obiega* zm%cze!iu# +ak leczy* !a+"rostsze

    choroby u ludzi i u byda oraz +ak wyko!ywa* !a+ba!al!ie+sze czarodzie+skie sztuczki w

    rodza+u obaskawia!ia dzikich zwierz$t czy za"ala!ia og!ia z !iczego. (o blisko trzech latach

    umia +u "osugiwa* si% krysztaow$ kul$# tworzy* zud!e mirae i odr!ia* sowa

    "rawdziwe od kamliwych. 6ie !auczy si% +ed!ego< !ie sta si% taki# +aki "owi!ie! by*

    czarodzie+. 6ie by wi%c zim!y# wy!iosy i wzgardliwy. /raktowa wszystkich serdecz!ie i z

    yczliwo-ci$# cz%sto si% u-miecha# a z dugie+ siwe+ brody co rusz wytrz$sa okruszki buki

    lub sera. 6ikt by !ie wierzy# e !iegdy- by !a+em!ym o!ierzem# dowdc$ tyl!e+ stray

    samego kras!oludzkiego krla Wszobrodego. 4tara si% tylko !igdy !ie !atk!$* !a

    "rawdziwego maga# bo s$dzi# e zbyt atwo roz"oz!a!o by w !im samozwaca. Wiedzia +u

    +ed!ak# i milcze!ie lub od"owiada!ie zbitk$ !iezrozumiaych )ormu +est !a+le"szym

    s"osobem !a wszystkie "ode+rze!ia. oe te z "owodu obaw "rzed i!!ymi czarodzie+ami

    wybra si% !a Wybrzee# ktre sy!%o ze s"oko+!ego ycia oraz z tego# e !iewielu go-ci

    kiedykolwiek tam "rzybywa. Wybrzee# skaliste i !ieurodza+!e# y+$ce gw!ie z morskich

    "ooww# !ie byo mie+scem# ktre ch%t!ie odwiedzaliby ku"cy# magowie czy rycerze. =ycie

    s!uo si% tu "owolutku# od +ed!ego "oowu do drugiego# ludzie byli "ro-ci i s"racowa!i# a

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    5/323

    kra+em rz$dzia modziutka ksi%!iczka# ktr$ zachwycao# e ma was!ego maga# bo

    "owszech!ie wiadomo byo# e czarodzie+e !ie lubi$ o"uszcza* 4ilma!io!y.

    Arivald +u szsty rok "rzebywa !a Wybrzeu. ieszka w maym dwuizbowym domku#

    !iedaleko "lay# "rzycu"!i%tym tu u st" Wiey 4tra!ikw. o codzie!!ych obowi$zkw

    maga !aleao "ora!!e wchodze!ie !a wie% i "rze"atrywa!ie okolic za "omoc$ krysztaowe+

    kuli. &rysztaowa kula co "rawda rw!ie dobrze s"isywaaby si% !a "lay# ale mieszkacy

    mogliby by* !ies"oko+!i# !ie widz$c co ra!o !a szczycie !iewielkie+ sylwetki czarodzie+a w

    charakterystycz!ym s"iczastym ka"eluszu. Wiea bya stara# miaa strome# cz%-ciowo +u

    s"rch!iae schody# ale !a+gorze+ byo w czasie sztormu# kiedy wiatr stara si% wywia*

    czarodzie+a za balustrad%# a w-cieka ulewa cakowicie moczya !iebieski "aszcz. /ak wi%c

    ycie maga miao i swo+e ze stro!y. : o !ich zawsze my-la ra!kiem z !iech%ci$ i

    !iecier"liwo-ci$.

    zie# w ktrym roz"ocz!ie si% !asza historia# by +ed!ym z tych "i%k!ych so!ecz!ychd!i# kiedy !iebo +est bezchmur!e# wiatr us"oko+o!y gor$cem zaszywa si% gdzie- w grach# a

    "owierzch!ia morza "rzy"omi!a lustro. W taki wa-!ie czas Arivald# "osa"u+$c cicho#

    wdra"a si% !a strome schody wiey i od"ocz$wszy chwil% !a grze# ustawi "rzed sob$

    krysztaow$ kul%. 9d razu zdziwi go odmie!!y wygl$d krysztau. 7wykle +as!y i "rze+rzysty#

    teraz +akby "ociem!ia i zmatowia. ag s"lu!$ !a "alec. (otar !im kul%# ale !ic si% !ie

    zmie!io.

    > 'o- takiego > mruk!$ do siebie > s$dz%# e !ic dobrego to !ie oz!acza.

    > 9czywi-cie > odezwa si% !agle +aki- zgrzytliwy gos.Arivald drg!$ zaskoczo!y i do+rza w kuli gow% !iemodego +u czowieka w

    s"iczastym !iebieskim ka"eluszu. 'zowiek te! mia czar!e# "rze!ikliwe oczy. 9!e wa-!ie

    "atrzyy z "ogard$ i zo-liwo-ci$ !a zdumio!ego czarodzie+a.

    > %dzie to bardzo !iemiy dzie# m+ drogi (e!szo# kiedy z+awi% si% u ciebie > ci$g!$

    gos > a !ie z+awi% si% sam. (atrz.

    9braz w kuli zm%t!ia i !agle zamiast twarzy czar!oksi%!ika "o+awio si% w !ie+

    kilkadziesi$t smukych okr%tw o dugich smoczych bach# "y!$cych "rzez morze "od

    wielkimi "ur"urowymi aglami. Ale Arivald !a tyle +u doszed do siebie# e raz?dwa

    wymamrota zakl%cie "rzeciw omamom i szybko dotk!$ rdk$ kuli. ys!%o# zamigotao i

    "ozostao tylko sze-* okr%tw. ag u-miech!$ si% sam do siebie.

    > 6o# !o > z!w "o+awia si% twarz czar!oksi%!ika > !auczye- si% czego-# (e!szo. Ale

    to# co widziae-# to +u !ie omam. 6iedugo te sze-* okr%tw dobi+e do waszego Wybrzea.

    > 'zego chcesz ode m!ie@ > s"yta Arivald# "rzeyka+$c -li!%.

    > 9d ciebie@ 6ic. este- tylko !%dz!$ kreatur$ i s"otka ci% zasuo!a kara za "odszywa!ie

    si% "od +ed!ego z czo!kw /a+em!ego ractwa. u daw!o !ikt !ie o-mieli si% !a tak$

    bezczel!o-*. &ara musi by* wi%c surowa# aby odstraszy* i!!ych !iedoszych samozwacw.

    Ale tobie "o-wi%c% tylko chwil%. (y!% !a Wybrzee "o ksi%!iczk%# bo za"rag!$em +e+.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    6/323

    6iech si% "rzygotu+e do wy+azdu ze m!$# bo +e-li !ie... > czar!oksi%!ik zawiesi gos > to

    kamie !a kamie!iu !ie "ozosta!ie z caego Wybrzea. (owtrz +e+ to.

    Arivald "otar moc!o brod% i +ak zwykle "osy"ay si% z !ie+ okruchy chleba.

    'zar!oksi%!ik w kuli za-mia si% zgrzytliwie.

    > 4yszysz# idioto@ > syk!$. > (owtrz +e+# e "rzybywa oblubie!iec i le"ie+ !iech b%dzie

    gotowa# aby m!ie czule "owita*.

    /warz czar!oksi%!ika z!ik!%a# ale kryszta "ozosta ciem!y# zmatowiay. Arivald usiad

    !a rozchwieruta!ym zydlu i stara si% zebra* do ku"y rozbiega!e my-li. 6a"rawd% by

    wstrz$-!i%ty i co tu duo mwi*# moc!o wystraszo!y. &iedy +u +ed!ak us"okoi troch%

    !erwy# "omy-la# e !a+wa!ie+sz$ s"raw$ byoby dowiedzie* si%# +ak daleko od Wybrzea

    z!a+du+$ si% okr%ty !a+e8d8cy. A !a to z!a tylko +ede! s"osb. Wygrzeba z obszer!e+

    kiesze!i "aszcza kawaek w%gla i !arysowa !a "ododze koo# "otem w"isa w !ie gwiazd%#

    ktre+ "i%* ramio! "oz!aczy od"owied!imi dla kadego symbolami. 4ta!$ w -rodku koa i"odra"a si% "o !osie.

    > 7araz# zaraz# +ak to byo... urem takal )aris@ uram "ah!al oris@

    !ica bya zasad!icza# bo +ed!o zakl%cie "rzywoywao ktrego- z maych morskich

    demo!w# a drugie leczyo katar. Arivaldowi bardzie+ zaleao !a demo!ie# zwaszcza e od

    lat !ie chorowa !a katar.

    > urem takal )aris > "owiedzia w kocu# "rzymyka+$c oczy i "rzywou+$c oc.

    4"rawa zreszt$ !a tym si% !ie koczya. dk$ !aleao wyko!a* skom"likowa!$

    sekwe!c+% ruchw a +ede! b$d mg "o"su* wszystko3# "o czym wy"owiedzie* dug$)ormu% rozkazu# ktra Arivaldowi +ako- !igdy !ie chciaa !a stae we+-* do gowy. /ym

    razem +ed!ak wszystko musiao "+-* dobrze# bo "o chwili co- mokrego "ac!%o o "odog%.

    ag zobaczy maego zielo!ego demo!a omota!ego wodorostami i zo-liwie "atrz$cego !a

    !iego wyu"iastymi oczami.

    > 'zego chcesz# sklerotycz!y czarodzie+u# co@ > zaskrzecza.

    > 6o# !o > mag "ogrozi mu rdk$ > b$d8 grzecz!y# bo ci% us"oko+%. 7araz# zaraz# +ak

    to byo... > (rzy"omi!a sobie# w +aki s"osb karci si% kr!$br!e demo!y.

    emo! westch!$ go-!o.

    > u dobrze# dobrze. ;ada+# czego chcesz. 6ie mam czasu siedzie* tu godzi!ami# !im ty

    "rzy"om!isz sobie )ormuk% "rzymusze!ia. Wol% "o dobroci. /ylko chciabym wiedzie*# czy

    "ami%tasz# +ak m!ie uwol!i* od rozkazu.

    > 7da+e si%# e "ami%tam > mruk!$ !ie"ew!ie Arivald.

    > am !adzie+% > od"ar zrezyg!owa!ym to!em demo!. > 6o# czego chcesz@

    > 4ze-* okr%tw "y!ie w stro!% Wybrzea > "owiedzia mag. > &iedy tu b%d$@

    > A sk$d +a mog% wiedzie*# co +a wrka +estem@ > obrazi si% demo!. > og% !a+wye+

    "owiedzie*# gdzie s$ > doda "o+ed!awczo.

    > Wa-!ie o to mi chodzi.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    7/323

    > 4wo+$ drog$ ad!y z ciebie czarodzie+# skoro musisz m!ie wzywa* do takiego gu"stwa

    > zauway !ie bez zo-liwo-ci demo!. > /rzydzie-ci dwie mile# ale wiatr sab!ie i trzeba

    omi+a* skay. W tym tem"ie b%d$ tu !ie wcze-!ie+ !i "o+utrze. 6o# zadowolo!y@

    Arivald ski!$ gow$ i wyrecytowa )ormu% ode+-cia. 9 dziwo# bezb%d!ie. emo!

    z!ik!$ tak szybko# +ak si% "o+awi. /eraz "rzyszed czas# aby "owa!ie zasta!owi* si% !ad

    ca$ t$ !iebywa$ i zatrwaa+$c$ s"raw$. ag usiad !a "ododze i w zamy-le!iu "rzeczesa

    "alcami dug$ brod%. (rzez dwa d!i mo!a zrobi* wiele. 6a "rzykad !a szybkim ko!iu

    o"u-ci* Wybrzee i z!ale8* si% w ;rach :glicowych# sk$d +u tylko trzy d!i drogi do rw!i!.

    Ale zostawi* ksi%!iczk%@ 7ostawi* tylu dobrych# s"oko+!ych ludzi !a "astw%

    czar!oksi%!ika@ 1ecz c i!!ego "ozostawao czowiekowi# ktry "ocho"!ie "rzywdzia

    mask% m%drca i czarodzie+a@ (rzecie !ie ma !a+m!ie+szych sza!s w walce z czar!$ magi$B

    W walce z sze-cioma okr%tami morskich rozb+!ikw# a !a "okadzie kadego z !ich co

    !a+m!ie+ czterdziestu ludziB /o "oko!a!ie te+ "ot%gi byo zada!iem !ie tylko dla maga# ale idla solid!ego rycerskiego oddziau. wa d!i. ' to s$ dwa d!iB (rzez dwa d!i !ie wezwie

    si% "osikw zza gr a!i !ie u)orty)iku+e zamku. (rzez dwa d!i !ie mo!a zrobi* zu"e!ie

    !icB A moe +ed!ak@ W kocu Arivald !ie by byle kim. owodzi oddziaami Wszobrodego#

    !a +ego r%kach umiera kras!oludzki krl. (rzey masakr% !a morribro!dzkich bag!ach#

    zasadzki el)w# czary wied8miarzy i bagie!!$ trz%sawic%. 'zas byo obudzi* si% z dugiego i

    s"oko+!ego s!uB

    &iedy otworzy )urtk% do ogrodu# zobaczy# e ksi%!iczka wa-!ie bawi si% wchowa!ego. (oz!a to "o zaa)erowa!ych mi!ach dworza! i "o !erwowym "rzetrz$sa!iu "rzez

    !ich krzakw oraz w"atrywa!iu si% w koro!y drzew. 9d kiedy ksi%!iczka zacz%a kara*

    !a+m!ie+ gorliwych w te+ zabawie# wszyscy biega!i!$ i zgiekiem starali si% udowod!i* swo+e

    zaa!gaowa!ie. o ksi%!iczka kara* umiaa. la kadego "otra)ia wymy-li* co- !iezbyt

    "rzy+em!ego. Crubelowi D"iewakowi odebraa !a trzy d!i har)%# omborowi orsukowi

    zabro!ia "rzez tydzie +e-* ulubio!y "asztet z za+%czych +%zykw# /ardowi Wy!iosemu

    kazaa "rzez cay dzie chodzi* w kobiecym cze"ku# a ag!usowi (i%k!owosemu -ci%a loki

    "rzy same+ skrze. &si%!iczka !ie bya uosobie!iem agod!o-ci. ya kr!$br!a# zo-liwa i

    "yskata# ale miaa zote serce i wszyscy +$ kochali.

    > 9# Arivald > zadysza!y ag!us# ktry !awiasem mwi$c zu"e!ie idiotycz!ie

    wygl$da ostrzyo!y !a +ea# zatrzyma si% obok. > Wita+. 'zy !ie mgby- z!ale8*

    ksi%!iczki@ > s"yta cisze+# a "otem doda +u sze"tem< > : tylko m!ie "owiedzie*# gdzie si%

    schowaa@

    > 9czywi-cie# m+ drogi > od"ar mag. > 6ad +eziorem# "od gra!itowym lwem. W takie+

    okro"!e+ dziurze. 'a$ suk!i% ma uboco!$.

    > zi%ki# "a!ieB > ag!us "og!a "%dem w stro!% +eziora.

    'zarodzie+ u-miech!$ si% lekko do siebie. /akie rzeczy +eszcze "otra)i. 7araz +ed!ak

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    8/323

    s"owa!ia. 6ie byo czasu !a chichy# -miechy i zabawy. 6adszed czas walkiB

    &si%!iczka wracaa razem z zadowolo!ym ag!usem. 7asta!awiaa si%# czy by*

    !ad$sa!$# czy !ie. W dziurze byo wilgot!o# brud!o i ohyd!ie -mierdziao# ale dot$d !ikt te+

    kry+wki !ie od!alaz. A teraz te! ag!us# !oB Wydawao si%# e to taki !iedora+da.

    > zie dobry# "a!i > rzek mag# "ochyla+$c gow%.

    > 9# ArivaldB 9d daw!a tu +este-@ > s"ytaa "ode+rzliwie.

    > o"iero co !adszed > za"ew!i -"iesz!ie ag!us.

    > 6o# !ie wiem > ksi%!iczka uwa!ie s"o+rzaa !a !iego. > 'o- wol!o odrasta+$ ci te

    wosy > dodaa zo-liwie.

    ag!us si% zaczerwie!i. Arivald u+$ ksi%!iczk% sta!owczo "od r%k% i "o"rowadzi

    "arkow$ ale+$ w stro!% zamku. a z!ak dworza!om# aby !ie szli za !imi.

    > ' to si% stao@ > ksi%!iczka bya zdumio!a.

    > 6ieszcz%-cie# "a!i > westch!$ czarodzie+.> 'e- z!owu sk!oci@ > s"ytaa beztrosko i !ieco zo-liwie.

    Arivald "u-ci +e+ sowa mimo uszu.

    > 'zy syszaa-# "a!i# o morskich rozb+!ikach "ywa+$cych okr%tami o smoczych bach@

    > 9czywi-cie# Arivaldzie# ale c...

    > (y!$ tuta+ > dokoczy mag > w sze-* okr%tw.

    &si%!iczka umilka i odgar!%a z czoa kosmyk wosw. /eraz !ie bya to +u wesoa

    dziewczy!ka bawi$ca si% w chowa!ego i drocz$ca ze wszystkimi. (rzed Arivaldem staa

    wadczy!i.> este- "ewie!@

    > /ak# "a!i.

    > &iedy tu b%d$@

    > 7a dwa d!i# "a!i.

    > obrze# wy-l% gocw w gry# ogosz% wici "o wioskach. o "o+utrza "owi!!o sta!$*

    z "i%*dziesi$t zbro+!ych# +ak s$dzisz@

    > 7gadzam si% z tob$# "a!i. Ale razem b%dziemy mie* tylko setk% m%czyz! umie+$cych

    wada* to"orem czy ukiem. (rzeszo dwa razy m!ie+ !i o!i. A to s$ mordercy# "a!i.

    6a+le"ie+ wy*wicze!i i !a+bardzie+ okrut!i mordercy !a -wiecie.

    > A two+a magia@ 6ic !ie "oradzisz@

    /eraz trzeba byo "rze+-* do !a+gorszego.

    > (y!ie z !imi czar!oksi%!ik# "a!i. ag o "ot%dze tak wielkie+# e !ie -!i% !awet# by

    mu dorw!a*.

    > 'zar!oksi%!ikB > "owtrzya ksi%!iczka i "oblada. > 'zy utrzymamy si% cho* dwa

    tygod!ie w zamku@ Wy-l% gocw za gry. + wu+...

    > 6ie utrzymamy si%# "a!i > "okr%ci gow$ Arivald. > &ilka d!i# moe tak# ale !ie trzy

    tygod!ie. o !a+m!ie+ tyle "otrzeba.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    9/323

    > ' robi*@ > ksi%!iczka s"lota !erwowo do!ie. > 'zego o!i tu chc$@ 6ie ma u m!ie

    bogatych u"w a!i... > s"o+rzaa w twarz maga i umilka. > /y wiesz > sze"!%a "o chwili. >

    Wiesz# czego chc$# "rawda@

    > /ak# "a!i.

    > w wi%cB

    > 'iebieB

    > !ie... m!ie... och# rozumiem. > ,krya twarz w do!iach.

    7!w bya tylko ma$ dziewczy!k$. /eraz "rzestraszo!$ i za"aka!$. Arivald ob+$ +$.

    Wtulia gow% w +ego rami%.

    > 6ie "acz# malutka > "owiedzia czule > +a ci% obro!i%.

    : kiedy mwi te sowa# -wi%cie w !ie wierzy.

    Cre!wig Wilk sta !a dziobie statku i w milcze!iu w"atrywa si% w dal. 7a sob$ syszarw!y omot wiose i miarowy# mo!oto!!y gos eglarza "oda+$cego rytm. Wiatr zu"e!ie

    ucich# agle wisiay s)laczae# wi%c do Wybrzea do"y!$ do"iero za dwa d!i. Cre!wigowi

    !ie "odobaa si% ta caa wy"rawa# !ie "odoba mu si% te te!# z ktrym ubili i!teres. oe

    dlatego e Cre!wig +ak wszyscy a!skarczycy !ie lubi czar!oksi%!ikw i !ie u)a im.

    7reszt$ !ikomu !ie u)a. : "ew!ie tylko dlatego y do te+ "ory. 6igdy !ie "o"y!$by z

    was!e+ woli !a Wybrzee# bo i "o co@ 9kolica uboga# ludzie twardzi !awykli do to"ora i

    oszcze"u. 7a !iewielkie u"y za"aciby duymi stratami. Ale czarow!ik obieca im co-# co

    warte byo o wiele wi%ce+ !i "ar%!a-cie tru"w# co-# o czym marzy kady da!skarskirozb+!ik. 9bieca im ma"% morza wok 7ote+ Wys"y# ma"%# !a ktre+ "o!o* zaz!aczo!o

    wszystkie "r$dy i mieliz!y. Cre!wig z!a wielu# ktrzy "rbowali dotrze* !a wys"%# tyle e

    ad!ego z !ich !ie widzia +u "otem ywego. A !a wys"ie# +e-li wierzy* temu# co gada+$

    ludzie# zoto samo "cha si% do r$k. Cre!wig cier"ia ostat!io !a brak tego kruszcu# wi%c da

    si% skusi*. W"rawdzie wszyscy czarow!icy to chytrusi i oszu-ci# ale !ie gu"cy. ugo

    umiera te!# kto oszuka da!skarskiego rozb+!ika. A +ak !awet uciek!ie# -wiat sta!ie si% dla

    !iego bardzo malutki. a!skar wsz%dzie ma sz"iegw# a krzywda +ed!ego +est krzywd$

    wszystkich. Cre!wig zacis!$ moc!o do!ie w "i%-ci. 'zarow!ik dosta!ie# czego chce#

    dosta!ie dziewczy!%# ale biada mu# +eeli !ie da ma"y. agia magi$# a to"r to"orem. A

    Cre!wig mia wielk$ ochot% s"rawdzi*# czy czarow!icy umiera+$ tak samo +ak zwykli ludzie.

    6a Wybrzeu trway gor$czkowe "rzygotowa!ia. Dci$gali +u ludzie z !iedalekich osad#

    gocy "o-"iesze!ie "rzemierzali kra+# ku8!ia "racowaa "e!$ "ar$# a u mistrza ciesielskiego

    a ki"iao. Arivald !ie by od tego# aby !ie s"rbowa* siy swe+ magii. Dl%cza ca$ !oc i

    !ast%"!y dzie !ad ksi%g$# rysowa +akie- z!aki# "owtarza )ormuy i zakl%cia# wzywa

    demo!y. W e)ekcie !ad ra!em "ada +u z !g# ale mia to# co chcia mie*. Wiedzia +u# +ak

    wywoa* burz%. 'o tam burz%# mao "owiedzia!eB 4ztorm# cyklo!# !awa!ic%. 9to do czego

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    10/323

    doszedB...

    1ecz kiedy sta!$ !a szczycie Wiey 4tra!ikw# kiedy "o kilku "omykach wreszcie

    "u-ci w -wiat strasz!e zakl%cie# a zadra. o !a "e!ym morzu mia si% roz"%ta* ywio

    "rzeraa+$cy w !a+wyszym sto"!iu. (r!o +ed!ak Arivald czeka !a "ierwsze czar!e

    chmury# grzmoty i byskawice. 'zar!oksi%!ik Eargaler "rzerwa !a chwil% rozmow% ze

    ster!ikiem# "o"atrzy bacz!ie w stro!% Wybrzea# u-miech!$ si% "od !osem# "o czym

    wyci$g!$ zza "asa rdk%# mach!$ !i$ kilkakro* w "owietrzu# zamrucza co- i wrci do

    "rzerwa!ego dialogu. urza !iestety !ie !adci$g!%aF Arivald# szczerze mwi$c# by

    rozczarowa!y. 6ie s"odziewa si% wiele "o swoich umie+%t!o-ciach# ale liczy# !o# chociaby

    !a ulew% i grzmoty. A tymczasem !iebo byo bezchmur!e +ak "o"rzed!io i "ogoda robia si%

    i-cie let!ia. (ociesza+$ce byo to# e ludzie !a "lay dwoili si% i troili# a "raca "alia im si% w

    r%kach. 7reszt$ !ic dziw!ego. 6ikt !ie lubi odwiedzi! da!skarskich rozb+!ikw.

    Eargaler by coraz bardzie+ zadowolo!y. 9kr%ty zbliay si% do Wybrzea. eszcze

    godzi!a# moe dwie i l$d sta!ie si% widocz!y. 'zar!oksi%!ik traktowa t% wy"raw% !ader

    lekcewa$co. 7reszt$ kog byo si% ba*@ 6%dz!ego uzur"atora# ktry liz!$ +akie- okruchy

    magii@ Eargaler !ie zada sobie !awet trudu# by za+rze* w krysztaow$ kul%. W kocu !ic

    ciekawego w !ie+ !ie zobaczy. A (e!szo "rbowa# i to si% czar!oksi%!ikowi !awet

    "odobao# bo lubi ludzi u"artych. (rbowa zrobi* burz%# ale Eargalerowi chciao si% -mia*

    !a my-l o tym# ilu wa!ych eleme!tw brakowao w zakl%ciu. 7reszt$ !ie zlikwidowa

    sztormu# tylko wysa bardzie+ !a wschd# !iech tam si% martwi$.Wyt%y wzrok. 7dawao mu si%# e widzi +u li!i% brzegu.

    > o"ywamy > doszed go zza "lecw gos Cre!wiga. > am !adzie+%# e wiesz# co

    mwie-.

    > estem "ewie! > od"ar czar!oksi%!ik. > ak uzbiera+$ setk%# to chyba b%dzie cud# ale

    !ie s$dz%# by ksi%!iczka chciaa bitwy. 7obaczysz# "rzy+dzie baga* o ask%.

    > am !adzie+% > mruk!$ rozb+!ik > a "oza tym !ie!awidz% mie* "rzeciw sobie

    magw. Wcale mi si% !ie "odoba# e +aki- tam mieszka.

    > $d8 s"oko+!y > u-miech!$ si% lekcewa$co Eargaler. > ego bior% !a siebie.

    Cre!wig "rzyoy do do czoa i zmruy oczy.

    > /am sto+$ ludzie > "owiedzia lekko zdziwio!y# wyt%a+$c wzrok.

    'zar!oksi%!ik wzruszy ramio!ami.

    > /ym le"ie+# skoro wita+$ !as !a "lay. Wszystko "+dzie szybcie+# !i gdyby zamk!%li

    si% w grodzie.

    > est ich duo > rzek wol!o Cre!wig i s"o+rza badawczo w stro!% Eargalera.

    'zar!oksi%!ik z!iecier"liwio!y# gdy mia sabszy wzrok od rozb+!ika# strze"!$ tylko

    domi.

    > 7araz zobaczymy# co si% dzie+e > mruk!$. > (oczeka+my.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    11/323

    7bliali si%. Wiosa zwol!iy rytm i sze-* id$cych eb w eb okr%tw su!%o +edy!ie si$

    roz"%du. yli +u tak blisko "lay# e widocz!y sta si% kady szczeg. 6o# moe !ie kady

    szczeg# ale wszystko co wydawao si% z!acz$ce.

    > 9szukae- !as > wark!$ Cre!wig# chwyta+$c czar!oksi%!ika za ramio!a.

    Eargaler ogu"iay w"atrywa si% w brzeg# !a ktrym w "i%ciu szeregach dugo-ci moe

    tysi$ca krokw stali okuci w stal rycerze. 6a "rzedzie wida* byo ucz!ikw# co !a+m!ie+

    dwustu# a za !imi +eszcze trzystu zbro+!ych z to"orami# "ikami lub mieczami. /u "rzy

    brzegu wody s"oczyway trzy balisty# obok kade+ lea "oka8!y stos kamie!i.

    > ;u"czeB > krzyk!$ Eargaler. > /o musi by* omamB

    Cre!wig "u-ci go !a chwil% i "rzeci$g!$ s"o+rze!iem "o swoich ludziach# ktrzy

    zas%"ie!i i zdumie!i "rzy"atrywali si% obrocom Wybrzea.

    > b# co chcesz# czarow!iku > wark!$ Cre!wig > ale "ki widz% to# co widz%# ad!a

    d8 !ie dobi+e do "lay.Eargaler wyci$g!$ zza "asa rdk%# mach!$ kilkakro*# wymamrota +akie- zakl%cie# ale

    "i%ciuset wo+ow!ikw +ak stao# tak stao. Gucz!icy szukali sobie !a+dogod!ie+szych mie+sc#

    obsuga balist ukadaa kamie!ie# a siwobrody starzec chodzi mi%dzy rycerzami.

    > 6ic !ie rozumiem > "otrz$s!$ gow$ czar!oksi%!ik. > (rzecie !ie mogli zd$y*

    wezwa* "osikw zza gr.

    > 4ucha+# czarow!ikuB > Cre!wig o"ar si% o reli!g. > 6ie bo+% si% tych ludzi i ch%t!ie

    bym "rze+echa im "o karkach. 7waszcza e mog$ to by* "rzebra!e kobiety# st$d "rzecie !ie

    wida* dobrze. Ale ciekaw +estem# z kim "odbi+% 7ot$ Wys"%# +ak mi tu wyt!$ "oow% zaogi.Wymy-l co-# m$dralo.

    Eargaler w zde!erwowa!iu wzruszy ramio!ami.

    > 6o# zrb co- > rzuci "o!agla+$co rozb+!ik. > urz%# ogie. 4am chyba wiesz !a+le"ie+.

    'zar!oksi%!ik "o raz kole+!y zaduma si% !ad !iewiedz$ ludzi. 'zy o!i s$dz$# e burza

    to tak +ak "stryk!$* "alcami@ 6ad dobr$ burz$ !aley siedzie* ad!e " d!ia# a i wtedy !ie

    zawsze wychodzi. =eby +eszcze stali w lesie# ale tuta+@ 'o o! ma "ali*@ (iasek@ Wod%@ /e

    "omysB Eargaler uz!a# e czas uy* krysztaowe+ kuli. Wygrzeba +$ ze swego wora# zaso!i

    "alcami "rzed rozb+!ikiem i "o chwili wiedzia +u wszystko. /ylko stu# moe stu dziesi%ciu

    ludzi stao !a brzegu. eszta# ci w dalszych szeregach# to zr%cz!ie wyko!a!e ma!eki!y w

    drew!ia!ych zbro+ach "omalowa!ych byszcz$c$ )arb$. (ierwsze szeregi# kr%c$c si% i

    "rzemieszcza+$c# s"rawiay dla "atrz$cego z oddali wrae!ie# i caa "laa "e!a +est ruchu.

    Eargaler u-miech!$ si% trium)u+$co.

    > /o atra"y > "owiedzia rado-!ie. > 6a"rawd% +est ich tylko stu.

    > (okaB > Cre!wig ode"ch!$ go od kuli. > 6ic w !ie+ !ie widz% > wark!$.

    > /ylko +a "otra)i% w !i$ "atrze* > od"ar wy!io-le Eargaler > ale wierz mi# moemy

    atakowa*.

    Cre!wig !ie by czowiekiem gu"im. 7reszt$ gdyby by gu"i# !ie "rzeyby tyle lat +ako

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    12/323

    hovdi!g da!skarskich rozb+!ikw. 6ie mia co "rawda "o+%cia# w +aki s"osb liczba

    obrocw si%g!%a tak zawrot!e+ wysoko-ci# ale !ie "ode+rzewaby !ikogo b%d$cego "rzy

    zdrowych zmysach# eby budowa !a "lay sztucz!ych ludzi. (rzecie !a Wybrzeu

    wiedzia!o# i "rzy"ywa czar!oksi%!ik# a +ego !ie "rbowa!o by !abiera* !a tak

    "rymityw!$ sztuczk%. /eraz oczywi-cie Eargaler chce walki# ale "rzecie +emu !ie zaley#

    czy "rzey+e +$ dwustu rozb+!ikw# czy ade!. =ade! to !awet le"ie+# bo !ie trzeba b%dzie

    !ikomu dawa* ma"y. Cre!wig by za szczwa!ym lisem# aby za"a* si% w "ua"k%.

    > %cz% > "owiedzia Eargaler > e trzy ostat!ie szeregi to tylko imitac+a# balisty zreszt$ z

    "ew!o-ci$ te. ,wierz mi.

    Cre!wig da z!ak do!i$ i d8 z lewe+ "omk!%a w stro!% brzegu.

    > 7obaczymy > mruk!$ absolut!ie !ie"rzeko!a!y.

    &iedy okr%t by cakiem !iedaleko i czar!oksi%!ik zaczy!a si% +u trium)al!ie

    u-miecha*# !agle balisty +%k!%y. Curaga! kamie!i uderzy w d8# ktra w"rawdzie zdoaaumk!$*# ale Cre!wig dobrze widzia kilku swoich ludzi le$cych !a "okadzie.

    > :diotoB > 9czy rozb+!ika "aay g!iewem. > Atra"a# co@ 4ztuczka# imitac+a@ ra* go#

    cho"cyB > ryk!$ !agle.

    'zar!oksi%!ik za+%cza w elaz!ych ramio!ach eglarzy. 6im zdoa uczy!i* cho* ruch#

    zwi$zali mu li!ami r%ce i !ogi.

    > (rzekl!% was > zacz$. > zuc% taki urok# e !igdy...

    > 7atka* mu g%b%B > rozkaza Cre!wig.

    (o"atrzy !a omota!ego czar!oksi%!ika i "odra"a si% "o gowie. W gru!cie rzeczy +ak!a da!skarskiego "irata by do-* uczciwym czowiekiem# ale magw serdecz!ie !ie!awidzi.

    > 9d"ywamy > zadecydowa > a ty# otrze > zwrci si% do Eargalera > o"owiesz

    wszystko# co wiesz o te+ ma"ie. o +e-li !ie > zawiesi gos i s"o+rza !a zaog% > to +u od

    daw!a chc% usysze*# +ak -"iewa "rzy"ieka!y czarow!ik.

    9d"owiedzia mu rechot rozb+!ikw. Godzie "y!%y !a "e!e morze.

    6a zamkowy "odwrzec wy!iesio!o stoy# suto zastawio!o +e +adem i !a"o+ami.

    7ar!i%to wiele krw# -wi# m!stwo kur# kucharze ksi%!iczki "racowali +ak w ukro"ie

    "rzez cay dzie. Wytoczo!o beczki dobrego# marcowego "iwa# a ksi%!iczka kazaa !awet

    si%g!$* "o dwustulet!ie wi!o trzyma!e !a s"ec+al!e okaz+e. 9kaz+a bya "rzecie +edy!a w

    swoim rodza+u. Wybrzee od"aro a!skarczykw i w dodatku czar!oksi%!ikaB %dzie co

    o"owiada* dzieciom i w!ukom# b%dzie czym zadziwia* "rzy+ezd!ych. /eraz go-cie +ede!

    "rzez drugiego che"ili si%# co kto zrobi dla ws"l!e+ s"rawy. /e! krzycza# e !a+le"ie+ i

    !a+szybcie+ ciosa drew!ia!e zbro+e# w twierdzi# e gdyby !ie hemy# ktre zrobi# to kto

    wie# co by si% stao# tamte! !a odmia!% uwaa# e zwyci%stwo Wybrzee zawdzi%cza

    zr%cz!emu "omalowa!iu sztucz!ych "a!cerzy. 6a+go-!ie+ wydzierali si% otocze!i

    zachwyco!ymi dziewkami ag!us i mistrz orha!. 9!i bowiem do"rowadzili do adu stare i

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    13/323

    !ieuywa!e od lat balisty# o!i "ostarali si%# aby byy zdol!e odda* cho* +ede! strza.

    9 Arivaldzie !ikt !ie ws"omi!a. Ale !ie z !iewdzi%cz!o-ci. (o "rostu dla kadego byo

    zu"e!ie +as!e# e wa-!ie mag uratowa Wybrzee# a o!i wszyscy mogli si% s"iera* tylko o

    to# kto !a+le"ie+ wyko!ywa +ego "olece!ia. /eraz w"atrywa!o si% w !iego z !abo!ym

    szacu!kiem# uwa!ie sucha!o kadego sowa# ktre raczy wy"owiedzie*# +ego o"i!i%

    uwaa!o za ostatecz!$# a o tym# by kto go "okle"a "o ramie!iu# huk!$ "ucharem w +ego

    "uchar# czy "o"rosi o zrobie!ie kilku !iewi!!ych czarodzie+skich sztuczek# !ie byo !awet

    mowy.

    Arivald odszed od stow# od rozbawio!ych i "i+a!ych ludzi. (la$ docza"a do

    was!ego domu i raz +eszcze rzuci tylko okiem !a gro8!ie sto+$ce zast%"y drew!ia!ych

    rycerzy. ,siad za stoem i rozoy &si%g% 'zarw. 'zu "rze"e!ia+$c$ go oc. &iedy

    uczy!i to# co zamierza od daw!a# wtedy b%dzie !a"rawd% magiem. (ot%!ym magiem

    Arivaldem.

    &si%!iczka bya !iewys"a!a# cho* daw!o mi!%o "oud!ie# ale !a "ro-b% Arivalda

    wysza z sy"ial!i.

    > 'o tak wcze-!ie@ > s"ytaa ziewa+$c.

    > am dla ciebie "reze!t# "a!i > od"ar dum!ie mag.

    > (reze!t@ > zai!teresowaa si% ksi%!iczka# za"omi!a+$c o se!!o-ci.

    > /ak# "a!i. > 'zarodzie+ "ooy !a stole dwa !iewielkie kamyki. > 9!e zamie!i$ si% w

    to# o czym zawsze marzya-.> ryla!towe kolczykiB > klas!%a w do!ie ksi%!iczka.

    > 9t to > stwierdzi z god!o-ci$ Arivald.

    > (oczeka+# zawoam wszystkichB > krzyk!%a ksi%!iczka i +u wy"ada z kom!aty

    woa+$c< > ag!usie# Crubelu# /ordzie# omborzeB

    &iedy z+awili si% !a rozkaz# ksi%!iczka obwie-cia Arivald stworzy dla m!ie bryla!towe kolczyki. /ylko ma+$ by* due > zastrzega.

    Wszyscy zastygli w "odziwie# z szacu!kiem w"atru+$c si% w sku"io!$ twarz maga i w

    +ego u!iesio!$ rdk%.

    > arraris# develtos# sambargoB > krzyk!$ Arivald# "o czym wyko!a kilka

    skom"likowa!ych ruchw i stuk!$ rdk$ w kamie!ie. ys!%o# "od su)it "od!is si%

    dym# a kiedy o"ad# obec!i u+rzeli siedz$c$ !a stole wielk$ ro"uch%. Wy+$tkowo wielk$ i

    wy+$tkowo "askud!$.

    > 9+B > "is!%a zaskoczo!a ksi%!iczka.

    worza!ie !a chwil% zamarli# +akby zmie!ili si% w "os$gi# a wreszcie gruch!%li "ot%!ym

    -miechem. ombor a si% zatoczy i w"ad "od st. o"ucha ucieka.

    Arivald zwiesi gow% i wol!o schowa rdk% za "as. 'hcia odwrci* si% i ode+-*#

    kiedy ksi%!iczka rzucia mu si% !a szy+% i ucaowaa w "oliczek.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    14/323

    > (rzecie wa-!ie takiego ci% kochamy > sze"!%a.

    4"o+rza "o twarzach dworza! i u-miech!$ si%. y "ewie!# e !ast%"!ym razem !ikt !ie

    b%dzie si% ba stuk!$* z !im "ucharem a!i "okle"a* "o ramie!iu. zieci z!w "o"rosz$ o

    czarodzie+skie sztuczki. A to "rzecie byo !a+wa!ie+sze !a -wiecie.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    15/323

    Ani sowa prawdy

    4oce zachodzio "ur"urow$ smug$ rozci$g!i%t$ tu !ad "owierzch!i$ morza. &rzyk

    kou+$cych rybitw wibrowa w "owietrzu# )ale "rzy"ywu miarowo omotay o brzeg# a !a

    horyzo!cie# "od samym socem# rosy "u!kciki "owraca+$cych odzi. Arivald sta !a "lay i

    gadz$c dug$ siw$ brod% czeka !a "rzybycie rybakw. 1ubili# kiedy ich wita# kiedy mogli

    "ochwali* si% zdobycz$# a i o! by zadowolo!y# "rzygl$da+$c si% tym krze"kim ludziom#

    rado-!ie wyrzuca+$cym z sieci !a brzeg srebrzyste# trze"ocz$ce si% ryby. Ale tego "o"oud!ia

    !ie da!e mu byo "owita* "owraca+$cych z "oowu. eszcze !im zobaczy zblia+$cych si%

    +e8d8cw# "rzeczu# e !adchodzi wa!a chwila. 'hwila wyboru i "od+%cia decyz+i.

    'zarodzie+e cz%sto odgadu+$ "odob!e rzeczy# a Arivald mimo cae+ swe+ !iewiedzy i

    ig!ora!c+i by "rzecie czarodzie+em. : to czarodzie+em obdarzo!ym wielk$# cho*

    !iewykorzysta!$ +eszcze moc$.

    e8d8cw byo dwch. 9ba+ dosiadali karych# wy"iel%g!owa!ych rumakw z bogat$

    u"rz%$# oba+ mieli srebrzyste ""a!cerze i dugie miecze. 4zkarat!e "aszcze )urkotay !a

    wietrze. 6ikt !ie mg wygl$da* tak ws"a!iale i god!ie o"rcz rycerzy z 4ilma!io!y. 6ikt

    i!!y te !ie mg !osi* !a "aszczu tego charakterystycz!ego goda "rzedstawia+$cego oko

    zamk!i%te w tr+k$cie.

    Wierzchowce zaryy ko"ytami w "iachu# a oba+ +e8d8cy +ed!ocze-!ie zeskoczyli z siode i

    "ochylili si% w "e!ym szacu!ku uko!ie. yli zbyt do-wiadcze!i# aby okaza* zdziwie!ie#

    cho* ogiem a "rawd$ !ie s"odziewali si% zasta* kogo- takiego. y-leli# e od!a+d$ bladego#wy!iosego starca o "rze!ikliwym s"o+rze!iu i lodowatym gosie# a !atk!%li si% !a czowieka

    z rozwichrzo!$ srebr!$ czu"ry!$ i skotu!io!$ brod$ okala+$c$ ogorza$ twarz. 6a czowieka

    o !osie +ak s"ory karto)el i strz%"iastych siwych brwiach# "od ktrymi byszczay !iebieskie

    oczy. ;dyby +ed!ak "rzy"atrzyli si% uwa!ie+# dostrzegliby# e te oczy !ie "atrz$ wcale !a

    -wiat z dzieci!!$ !aiw!o-ci$. 4tarszy z dwch "rzybyszw od razu "oczu sym"ati% dla

    maga# ktry tak odbiega od +ego wyobrae.

    > estem Cogwar 4rebr!yli-* > rzek ska!ia+$c gow% > a to m+ towarzysz i "rzy+aciel#

    ardil 6iemowa. (rzybywamy do ciebie# "a!ie# !a rozkaz /a+em!ego ractwa z 4ilma!io!y.Arivald "oczu si% !ieco zako"ota!y. 7dawa sobie s"raw% z !iestosow!o-ci swo+ego

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    16/323

    ubioru. (aszcz czarodzie+a bowiem by uta"la!y w "iasku# !a !iebieskie+ materii wyra8!ie

    odz!aczay si% "lamy wczora+szego wi!a i dzisie+sze+ owsia!ki# a s"iczasty ka"elusz

    s"aszczy si% i zde)ormowa# w !iczym +u !ie "rzy"omi!a+$c czcigod!ego !akrycia gowy#

    +akim by daw!o temu.

    > io mi was "owita*# szlachet!i "a!owie > odezwa si% "ew!ym gosem# cho* wizyta

    wzbudzia w !im !ie"ok+.

    4tali "rzez dug$ chwil%# "rzygl$da+$c si% sobie !awza+em# a wreszcie Cogwar "rzerwa

    milcze!ie.

    > amy do "rzekaza!ia wa!e wiadomo-ci. 'zy... > zawiesi gos.

    ag kaszl!$.

    > '# "orozmawia+my u m!ie > rzek z waha!iem. > este-cie "ew!ie god!i i

    s"rag!ie!i# a ko!iom "rzyda si% yk -wiee+ wody i troch% sia!a.

    > este- !adzwycza+ askawy# "a!ie > od"ar Cogwar > "rzy+mu+emy z rado-ci$ two+eza"rosze!ie.

    (oszli "la$ w stro!% Wiey 4tra!ikw# "od ktr$ "rzycu"!$ may# dwuizbowy domek

    Arivalda. Wiea 4tra!ikw. /ak# !o c# bardzo dum!ie to brzmiao# lecz !a"rawd% wiea

    bya wysok$ !a osiem metrw# moc!o !achylo!$ ku ziemi i "otwor!ie rozchwieruta!$

    budowl$ +%cz$c$ i trzeszcz$c$ "rzy kadym "odmuchu wiatru. 6ikt !ie "ami%ta# kto i kiedy

    "ostawi !a "lay te! dziw!y budy!ek. 6awet !a+starsi mieszkacy Wybrzea twierdzili# e

    +est o! tu od zawsze. 4to+$cy obok domek Arivalda by zu"e!ie i!!ego rodza+u. (rosty# lecz

    solid!y. 6o ale w kocu zbudowa go z sos!owych bali sam Arivald# ktry w czasie swegodugiego i bogatego ycia otar si% rw!ie o zawd cie-li. 'zarodzie+ stara si% !ie okazywa*

    tego "o sobie# lecz !ieoczekiwa!a wizyta bardzo go za!ie"okoia. /a+em!e ractwo z

    4ilma!io!y zdawao si% zawsze czym- dalekim i mao real!ym# a teraz wa-!ie "rzy"om!iao

    o swym ist!ie!iu# wysya+$c tych oto rycerzy. 'zego "ot%!i magowie mog$ chcie* od

    skrom!ego i cichego czarodzie+a# ktry +u od sze-ciu lat z okadem !ie wy-ciubia !osa "oza

    Wybrzee@ A moe domy-lili si% "odst%"u# moe "rze+rzeli oszustwa Arivalda i wzywa+$ go#

    aby ukara* i !a"i%t!owa* za to# i samozwaczo za+$ si% magi$# za to e "rzywaszczy sobie

    &si%g% 'zarw i krysztaow$ kul%@ Arivald "ee! by +ak !a+gorszych obaw# ale udzi si%

    +eszcze !adzie+$# e wszystko da si% wy+a-!i*# a w razie czego# c# "ozostawa tylko "owrt

    do daw!ego ycia. /rzeba b%dzie ze+-* z oczu magom z 4ilma!io!y# lecz !a razie !aleao

    czeka* i cier"liwie sucha*# +akie wie-ci "rzywo$ obcy rycerze. Arivald w"u-ci ko!ie do

    !iskie+# cias!e+ obrki# gdzie z!a+dowao si% koryto z wod$ i b z resztkami sia!a. 4ta tam

    zamy-lo!y osioek# ale "osusz!ie ust$"i mie+sca wierzchowcom. ycerze rozsiodali ko!ie#

    widz$c# e !ie ma suby# ktra zrobiaby to za !ich# "o czym wyczy-cili im ko"yta# "rzetarli

    grzbiety i rozczesali grzywy. (o chwili byli +u gotowi# aby uda* si% !a "ocz%stu!ek do izby#

    a czarodzie+ zasta!awia si%# czy rycerze lubi$ owsia!k%# bo bya to +edy!a rzecz# "rcz

    +akich- resztek sera i chleba# ktr$ mg ich ugo-ci*.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    17/323

    > 'zy mog% "rosi* o +eszcze +ed!$ "orc+%@ > s"yta Cogwar# stara!!ie oblizu+$c yk% i

    odkada+$c "ust$ misk%.

    ag# ktry "rzedtem si% ba# e dosto+!i go-cie wzgardz$ +ego skrom!ym "oywie!iem#

    obec!ie "rzy"uszcza# e za"as owsia!ki# !agotowa!y !a cay tydzie# !iedugo si% skoczy.

    'hochla zazgrzytaa o d!o gar!ka i Arivald z tumio!ym westch!ie!iem "oda rycerzowi

    "e!$ misk%. Cogwar i ardil +edli z a"etytem !ie tylko dlatego# e !a"rawd% zgod!ieli.

    W%drwka "rzez ;ry :glicowe bya do-* duga i !ieatwa# a w swo+e+ rycerskie+ karierze

    mieli +u do czy!ie!ia z "osikami stokro* gorszymi !i Arivaldowa owsia!ka. (oza tym +ak

    wszyscy ludzie !ie z!a+$cy ta+!ikw sztuki czarodzie+skie+ "rzy"uszczali# e wszystko# co

    otacza magw# musi by* wy+$tkowe# s"ec+al!e i !ieosi$gal!e dla zwykego czowieka. /ak

    wi%c ws"l!y "osiek z czarodzie+em i racze!ie si% ugotowa!ymi "rzez !iego "rzysmakami

    byy dla !ich zdarze!iem !iecodzie!!ym. ako silma!ioscy rycerze suyli czarodzie+om iwidzieli +u wiele# ale mieli "rze-wiadcze!ie# e "otrawy "rzygotowa!e r%k$ maga musz$

    zawiera* w sobie co- z +ego mocy. 6awiasem mwi$c# bya to "rawda# z ktre+ Arivald !ie

    zdawa sobie !awet s"rawy.

    A kiedy wyci$g!%li +eszcze z +ukw +ede! i drugi bukak dobrego wi!a# -wiat wyda im

    si% cakiem "i%k!y. Arivald "i rw!ie# bo lubi wi!o# cho* zdecydowa!ie wola moc!y#

    kras!oludzki s"irytus# "o ktrym ludzie zwykle zachowywali si% tak# +akby wy"ili kubek

    og!ia w "y!ie. 'z%-ciowo wyzby si% obaw# gdy oba+ go-cie traktowali go z wielk$ ate!c+$.

    6adchodzi wieczr. ag !a"ali w "iecu# bo !oce ostat!io staway si% coraz chod!ie+sze.4iedzieli "rzy blasku grubych woskowych -wiec ktre byy +edy!ym luksusem w ubogim

    domu Arivalda3# le!iwie s$cz$c wi!o. ycerzom rozwi$zay si% +%zyki# zwaszcza

    Cogwarowi# ale i ardil od czasu do czasu rzuca +ed!o lub dwa zda!ia# co +ak !a !iego byo

    szczytem krasomwstwa. 9"owiadali# co dzie+e si% w wielkim -wiecie# a czarodzie+ sucha z

    uwag$# gdy Wybrzee rzadko odwiedzali go-cie# ktrzy byliby tak dobrze "oi!)ormowa!i i

    orie!towali si% w mea!drach wielkie+ "olityki.

    owiedzia si% wi%c o ros!$ce+ "ot%dze krla /arge!tu 4ilmeverda (i%k!ego i wysucha

    "ea!w !a cze-* +ego !iezwyci%o!e+ "a!cer!e+ +azdy. ,sysza o wielkie+ bitwie !a dalekich

    bag!iskach ardaru# gdzie "ad kwiat esgravoskiego rycerstwa i gdzie teraz co !oc strasz$

    duchy "olegych wo+ow!ikw# a ade! w%drowiec !ie -mie !awet zbliy* si% do tych

    tere!w. owiedzia si% o !a+azdach okrut!ych koczow!ikw ze wschodu# "rzemierza+$cych

    setki mil !a wytrwaych wochatych ko!ikach i "ustosz$cych wszystko# co tylko si% da

    s"ustoszy*. 9"isa!o mu barw!ie -lub crki 4ilmeverda z ksi%ciem o-cie!!ego "astwa oraz

    tur!ie+# ktry !ast$"i "o -lubie. Cogwar "oko!a wwczas samego szcz%-liwego oblubieca i

    w e)ekcie musia salwowa* si% ucieczk$ "rzed !asa!ymi "rzez urao!ego 4ilmeverda

    skrytob+cami. Wreszcie +ed!ak !adszed czas# kiedy go-cie musieli wy+awi* cel odwiedzi!.

    Cogwar westch!$ ci%ko w duchu. ego re"utac+a zaleaa od "owodze!ia mis+i i wiedzia#

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    18/323

    e musi "rzeko!a* czarodzie+a do swoich "la!w.

    > y-l%# "a!ie > zacz$ > i "rag!$by- wiedzie*# dlaczego "ozwolili-my sobie !ie"okoi*

    ci% !asz$ wizyt$.

    > 7amie!iam si% w such > od"ar u"rze+mie Arivald.

    > Wielki istrz Carburaler > "rzy tych sowach oba+ rycerze "owstali > (a! 'zar!e+

    dki i Wadca /ysi$ca 7akl%* za"rasza ci%# "a!ie# !a s"otka!ie /a+em!ego ractwa.

    9db%dzie si% o!o w siedzibie ractwa# w 4ilma!io!ie i z+awi$ si% tam !a+z!amie!itsi

    magowie z caego -wiata.

    9 m+ oe# "omy-la Arivald. /o strasz!e. /rzeba si% +ako- wyk"i* od wy+azdu.

    (rzecie ci wszyscy "ot%!i czar!oksi%!icy w mig odgad!$# e +estem samozwacem# i

    z+edz$ m!ie !a drugie -!iada!ie.

    > estem zroz"aczo!y# "a!owie > rzek go-!o > ale tak daleka i ci%ka "odr !ie +est

    wskaza!a w moim wieku. 7reszt$ !ies"e!a rok temu mieli-my "ew!e ko"oty zda!skarskimi "iratami i dlatego musz% "ozosta* tuta+# by chro!i* Wybrzee.

    > &t !ie sysza# o dosto+!y > odezwa si% grzecz!ie Cogwar > o "ogromie Cre!wiga

    Wilka i kl%sce czar!oksi%!ikaB Dwiat zosta ol-!io!y twym trium)em# "a!ie# i "rag!ie

    "oz!a* tego# co rozgromi da!skarskich rozb+!ikw i mistrza czar!e+ magii# "odego

    Eargalera.

    > 6o# !o# co- takiego# !ie s$dziem# e ta wie-* gdziekolwiek dotrze.

    > Ale "a!ieB > Cogwar rozoy r%ce. > W kadym "orcie# ba# !awet daleko w g%bi l$du

    two+e imi% +est dosko!ale z!a!e# a a!skarczycy !a +ego d8wi%k zgrzyta+$ z%bami.> CaB > Arivald "odra"a si% "o gowie. > 7dumiewacie m!ie. Ale +eszcze +ede! to

    "owd# bym zosta w domu.

    Cogwar "rzygryz dol!$ warg%.

    > ractwo s"otyka si%# aby roz"atrzy* s"rawy ogrom!e+ wagi > "owiedzia z !aciskiem. >

    Wielki istrz Carbularer > oba+ rycerze z!w "owstali > was!ymi ustami raczy mi

    "rzykaza*# abym !ie z+awia si% w mie-cie bez ciebie.

    > /o !ieco kom"liku+e sytuac+% > mruk!$ czarodzie+.

    > zie+$ si% dziw!e rzeczy. > Cogwar z!iy gos. > Wierz mi# "a!ie# co- zego wisi w

    "owietrzu. zadko kiedy /a+em!e ractwo zbiera si%# by rozway* s"rawy tak wielkie+ wagi.

    > 6ie mog% +echa* > stwierdzi sta!owczo Arivald.

    ycerze s"o+rzeli !a siebie bezrad!ie. (o chwili milcze!ia odezwa si% Cogwar utro chcieliby-my zoy* hod ksi%!iczce Wybrzea. 'zy s$dzisz# e !as "rzy+mie#

    "a!ie@

    > 9czywi-cie. &si%!iczka zawsze +est rada go-ciom# tym bardzie+ gdy s$ z!amie!ici. A

    teraz# c > roze+rza si% "o chatce > w drugie+ izbie +est troch% -wieego sia!a i "ar%

    we!ia!ych kocw. usicie si%# !iestety# tym zadowoli*.

    ycerze wstali od stou i sko!ili si%.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    19/323

    > agam# "a!ie# aby- raz +eszcze raczy "rzemy-le* swo+$ decyz+% > "o"rosi Cogwar.

    > obrze# dobrze > burk!$ !iech%t!ie Arivald i zdmuch!$ -wiece. > obra!oc.

    &si%!iczka od ra!a bya w dosko!aym humorze# a teraz# widz$c !ies"odziewa!ych

    go-ci# wr%cz "romie!iaa. ycerze "oddali si% bez walki +e+ urokowi i siedzieli !a awie#

    wodz$c wzrokiem za "i%k!$ "a!i$ zamku. ardil by bardzie+ milcz$cy !i zwykle cho*

    moe si% to wyda* !iemoliwe3# a i Cogwarowi +%zyk cz%sto si% "l$ta# zwaszcza kiedy

    s"o+rza we )iokowe oczy ksi%!iczki. Ale rycerz mimo to !adal "ami%ta o swe+ mis+i# a

    teraz zdoby dodatkowy atut. Wiedzia# e ksi%!iczce !ie s"osb si% o"rze*. A wi%c

    wystarczao +$ tylko "rzeko!a*# by sko!ia Arivalda do wy+azdu. 'zarodzie+ moe si% b%dzie

    o"iera# lecz w kocu ust$"i. /ego 4rebr!yli-* by absolut!ie "ewie!. (oza tym do+rza sza!s%

    u"iecze!ia dwch "iecze!i "rzy +ed!ym og!iu i by zachwyco!y was!$ "rzemy-l!o-ci$.

    > aka szkoda > zauway# kiedy ksi%!iczka si% alia# e mao kto odwiedza Wybrzee >i mistrz Arivald !ie chce uda* si% z !ami. Wielu !a "ew!o za"rag!%oby odwiedzi* kra+#

    ktremu suy tak z!amie!ity mag# uczest!icz$cy w s"otka!iach /a+em!ego ractwa.

    > 6ie ma o czym gada* > "rzerwa szorstko czarodzie+# wietrz$c +u "odst%" > !a+"ierw

    obowi$zki# "otem "rzy+em!o-ci. A moim obowi$zkiem +est strzec Wybrzea. &to wie# czy

    a!skar !ie zechce "om-ci* kl%ski.

    > estem "ewie!# "a!ie > rzek wol!o Cogwar > e Wielki istrz zgodziby si% wysa* tu

    oddzia zbro+!ych# ktry strzegby Wybrzea i +ego wadczy!i > tu sko!i si% ksi%!iczce >

    "rzed !a+azdem. ;otw bybym sam sta!$* !a czele tych rycerzy i "oczytabym sobie to zazaszczyt.

    > A# tu- mi# bratkuB > mruk!$ cichutko Arivald# "rze+rzawszy gr% 4rebr!egoli-cia. > 6ie

    > "owiedzia sta!owczym to!em > "omi+a+$c wszystko i!!e# "odr byaby zbyt ci%ka.

    estem +u stary i saby.

    4iedz$cy obok maga gruby ombor "arsk!$ -miechem. Wa-!ie w zeszym tygod!iu

    Arivald wygra beczk% wi!a# kad$c go trzykrot!ie !a r%k%. A warto doda*# i ombor !ie by

    sabeuszem# "otra)i "rzedrze* w "alcach grub$ tali% kart# a za ama!ie "odkw uwielbia go

    mie+scowy kowal# bo te "o"isy ombora zwi%kszay mu obroty. 'zarodzie+ surowo s"o+rza

    !a rycerza# ktremu u-miech zamar !a ustach.

    &si%!iczka g%boko zamy-lo!a sze"taa co- cichutko do same+ siebie. ag "rzek!$

    -li!%. /e! !amys !ie wry !ic dobrego.

    > (o+edziesz# Arivaldzie > zadecydowaa w kocu

    > 6ie "o+ad% > od"ar czarodzie+ i stuk!$ "i%-ci$ w st.

    yli w "odry +u od tygod!ia. Cogwar !udzi si% "ot%!ie# gdy ardil !igdy !ie by

    rozmow!y# a mag te !ie odzywa si% do !ikogo. echa skwaszo!y i "ochmur!y# kadym

    gestem czy sowem wyraa+$c swo+$ deza"robat% i oburze!ie z "owodu wyrwa!ia go z

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    20/323

    domowych "ieleszy. u drugiego d!ia w%drwki 4rebr!yli-* dosta czyrakw w mie+scu#

    gdzie "lecy trac$ sw$ szlachet!$ !azw%# i ci%ko byo mu usiedzie* w siodle. (ode+rzewa w

    tym zo-liwo-* czarodzie+a# w zwi$zku z czym +ego sym"atia do Arivalda saba z kadym

    kilometrem i z kadym "odskokiem ko!ia. Ale by zbyt dum!y# by "rosi* o zd+%cie uroku.

    4idmego d!ia "odry sta!%li "o drugie+ stro!ie ;r :glicowych i zaledwie tydzie drogi

    dzieli ich od "ortu w ave!ie# a stamt$d +u tylko "tora d!ia statkiem do 4ilma!io!y. 9d

    te+ "ory mieli "odrowa* dobr$# bit$ drog$ i !oce wreszcie s"%dza* w go-cicach i

    za+azdach# a !ie "rzy og!isku. 4rebr!yli-* mia te !adzie+%# e s"otka kogo-# kto "oradzi co-

    !a te! u"orczywy bl "o!ie+ "lecw. 7reszt$ wiedzia# e !a drodze do ave!y i w same+

    ave!ie s$ takie domy# gdzie "ew!e cudotwrczy!ie agodz$ wszelkie ble# +akie cier"ie*

    moe m%czyz!a. 6awet ardil odzywa si% !ieco cz%-cie+ !i zwykle# bo i o! cieszy si% !a

    my-l o "owrocie do 4ilma!io!y. 9ba+ rycerze wiedzieli w"rawdzie# e ich "obyt w mie-cie

    !ie "otrwa dugo# gdy mistrz Carbularer !ie uz!awa wakac+i# za to s)ormuowa!ie Hmis+aszczegl!e+ wagiI a !azbyt cz%sto go-cio w +ego sow!iku. Cogwar mia !adzie+%# e uda

    mu si% "owrci* !a Wybrzee. Wiedzia# e dobrze byoby mie* so+usz!ika w Arivaldzie#

    ktry "rzecie z czyste+ zo-liwo-ci mg sobie zayczy*# aby oddzia ma+$cy strzec

    ksi%!iczki i +e+ "odda!ych "owid i!!y rycerz.

    > :le lat ma "a!i Wybrzea@ > s"yta 4rebr!yli-*# ktry by tak zato"io!y w my-lach# i

    do"iero kiedy wy"owiedzia te sowa# zda sobie s"raw%# e mog$ go +eszcze bardzie+

    "ogr$y* w oczach czarodzie+a.

    > ziewi%t!a-cie > burk!$ Arivald.> 'zy moesz mi wy+awi*# "a!ie# dlaczego !ie wysza do te+ "ory za m$@ > "osta!owi

    br!$* dale+ Cogwar.

    > aro! Jur)a!el dosta dwa lata temu "olece!ie od!alezie!ia smoka i "rzywiezie!ia go

    !a Wybrzee. 6ie wrci do te+ "ory.

    > 4mokw !ie ma > zauway ardil# ktremu to# e mao mwi# !ie "rzeszkadzao

    uwa!ie sucha*.

    > Wa-!ie > "otwierdzi z !aciskiem Arivald.

    > 'zy byli i!!i@ > za"yta "o chwili milcze!ia 4rebr!yli-*.

    > 6a+modszy sy! ksi%cia (arilezu wyruszy !a "oszukiwa!ie kwiatu -wi%to+askiego.

    yo to zeszego czerwca. Crabia alchemik Ey!cli)) mia za zada!ie odkry* ta+em!ic%

    kamie!ia )ilozo)icz!ego.

    > 7!am Ey!cli))a > "owiedzia zdziwio!y Cogwar. > 9dkry ostat!io substa!c+%# ktra w

    zetk!i%ciu z og!iem wybucha z !ies"otyka!$ si$# i !azwa +$ "rochem. 7eszego 6owego

    oku mieli-my w 4ilma!io!ie "i%k!e )a+erwerki.

    > A wi%c mio-* do ksi%!iczki s"rzy+a rozwo+owi !auki. io o tym sysze* > skwitowa

    Arivald.

    > 'zy ksi%!iczka "rzed kadym z ubiega+$cych si% o +e+ r%k% stawia zada!ia tak...

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    21/323

    > ;lobal!e@ > "od"owiedzia mag.

    > 6o wa-!ie.

    > &si%!iczka czeka +eszcze !a wa-ciwego czowieka > od"owiedzia Arivald# +e-li miao

    to by* od"owiedzi$ > i !ie s$dz%# "a!ie# aby- "owi!ie! zawraca* sobie tym gow%.

    > A to czemu@ > Cogwar stara si% !ie da* "o sobie z!a* urazy.

    > la was!ego dobra > wy+a-!i Arivald i u-miech!$ si%# a u-miech te! wy+$tkowo !ie

    s"odoba si% 4rebr!emuli-ciowi.

    ogliby-my +eszcze dugo o"isywa* "odr do 4ilma!io!y# ktra trwaa dziewi%* d!i od

    ze+-cia w doli!y. ogliby-my ba+ecz!ie o"isywa* skutki styka!ia "o-ladkw Cogwara z

    siodem# sw "ar% "o-wi%ci* zemu humorowi Arivalda i !iskiemu "oziomowi higie!y w

    karczmach. ogliby-my "rze+mu+$co odda* "i%k!o soca zachodz$cego !ad morzem i

    dokuczliwo-* choroby morskie+ tu z!owu musieliby-my !awi$za* do zego humoru

    Arivalda3. ogliby-my te wiele stro! "o-wi%ci* !a drobiazgowy o"is 4ilma!io!y# aleCogwar i ardil z!ali tam kady kamie# a i Arivald w czasie swych w%drwek odwiedzi to

    miasto kilkakro*. 9szcz%d8my wi%c sobie darem!ych i !ie ma+$cych zwi$zku z t$ o"owie-ci$

    szczegw.

    &iedy w szybkim tem"ie !a+le"szego wy-cigowego wielb$da wy-cigi wielb$dw byy

    +ed!$ z ulubio!ych rozrywek !a (oud!iu# ale to te !ie ma ad!ego z!acze!ia3 "rzemk!iemy

    "rzez d!i dziewi%*# zobaczymy# e Arivald i eskortu+$cy go rycerze z!ale8li si% w domu

    mistrza Carbularera. 6ie by to zreszt$ zwyky dom# lecz "aac# gdy (a! 'zar!e+ dki !ie

    stro!i od "rze"ychu. latego te byy tam i )o!ta!!y# i rze8by# i )reski# i uroczeoliwkowoskre !iewol!ice oraz tabu!y !ikomu !ie"rzydat!e+ suby. Carbularer ubiera si%

    +ed!ak skrom!ie. (rzy czar!ym "aszczu mia tylko +ed!$ diame!tow$ za"i!k%# a rubi! w

    gace +ego laski by z "ew!o-ci$ m!ie+szy od kurzego +a+a. istrz z 4ilma!io!y wygl$da

    dokad!ie tak# +ak "ro-ci ludzie a moe i !ie tylko tacy "ro-ci3 chcieli widzie* czarodzie+a.

    y bladym# wy!iosym starcem o oschym gosie i sta!owczych# acz "e!ych dysty!kc+i

    ruchach.

    > (a!ie Arivaldzie > "owita go-cia# ig!oru+$c "rzybyych z !im rycerzy# ktrzy sko!ili

    si% !isko i zaraz odeszli.

    > istrzu > odrzek Arivald# lekko "ochyla+$c gow%.

    > 'iesz% si%# e "rzybye-. > Carbularer usiad w rze8bio!ym )otelu.

    Arivald roze+rza si% i "rzyci$g!$ sobie zydel s"od -cia!y. Wadca /ysi$ca 7akl%*

    zmarszczy brwi. 6ie byo "rzy+%te# aby ktokolwiek z /a+em!ego ractwa siada w +ego

    obec!o-ci bez bardzo wyra8!ego za"rosze!ia. a# bya to !iewybaczal!a !iegrzecz!o-*# !a

    ktr$ !ie "ozwala sobie ade! z czarodziei# !awet "yskaty i ma+$cy dalekosi%!e ambic+e

    olgast 4zczwacz. Carbularer rw!ie "ozwoli sobie !a !iegrzecz!o-* i oste!tacy+!ie

    s"e!etrowa umys Arivalda. /o# co zobaczy# zdumiao go tak dalece# e czym "r%dze+ si%

    wyco)a. 4"otka bowiem "ierwszy raz w yciuB3 maga# ktry "otra)i zaso!i* si%

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    22/323

    cakowicie. 6o# "rawie cakowicie# gdy !a "owierzch!i "ozostawi +edy!ie +akie- szcz$tki

    !a+"rostszych zakl%*. Carburalerowi !ie s"odobao si% zwaszcza to# e go-* siedzia

    zas%"io!y# !iezadowolo!y wida* z "oczy!a gos"odarza.

    > Wybacz mi > "owiedzia# wiedz$c +ed!ak# e ta !iegrzecz!o-* moe by*

    us"rawiedliwio!a +edy!ie "e!io!ym "rzez !iego wysokim sta!owiskiem > lecz !ie

    s"otkali-my si% dotychczas.

    Arivald !ie domy-li si%# czego dotyczy ta "ro-ba o wybacze!ie# gdy wcale si% !ie

    zorie!towa# e kto- gmera w +ego "ami%ci. ,-miech!$ si% z "rzymusem# bo w kade+ chwili

    obawia si% zdemaskowa!ia. Ale by bardzo do-wiadczo!ym czowiekiem# ktry z !ie+ed!ego

    "ieca chleb +ada. y !a bag!iskach orribro!du w czasie "ogromu armii Wszobrodego# a

    kto widzia ataku+$ce hordy el)w# te! !ie "rzel%k!ie si% starca w czar!ym "aszczu. 'ho*by

    starzec te! by mistrzem silma!ioskich magw. Arivald wiedzia te# e wielu ludzi

    demasku+$ !ie umie+%t!o-ci "rzeciw!ikw# lecz ich was!y strach. latego "osta!owi gra*do koca !iezale!ie od tego# +aki te! ko!iec miaby by*.

    > Ale duo o tobie syszaem. 9d lat !ie mogli-my da* sobie rady z tym otrem

    Eargalerem. ;dy "rzybywa do 4ilma!io!y# wszyscy dostawali-my blu gowy.

    > 'zy !ie mo!a go byo "o "rostu aresztowa*@ > s"yta Arivald.

    > Cm# to do-* dziw!e "ostawie!ie s"rawy +ak !a czo!ka ractwa. > Carbularer z uwag$

    "rzy+rza si% go-ciowi. > Ach# czyby- by zwole!!ikiem teorii restri!a@ + oe#

    s$dziem# e +ego !auka umara wraz z !im.

    > W kade+ teorii +est ziar!o "rawdy > wzruszy ramio!ami Arivald i "osta!owiko!iecz!ie s"rawdzi*# kim by restri!.

    > /ak > "rzyz!a !iech%t!ie mistrz# bo sam zalicza si% do zagorzaych "rzeciw!ikw

    ko!ce"c+i restri!a. e-li oczywi-cie mo!a by* "rzeciw!ikiem tego# co w zasadzie !ie

    ist!ie+e. > 6o c > "owiedzia "o chwili > "ozwl# e rozmow% o ko!kretach roz"ocz!iemy#

    kiedy zbior$ si% wszyscy za"rosze!i czo!kowie ractwa. zi- wieczorem. e-li do tego

    czasu miaby- +akie- ycze!ia# to 4rebr!yli-* +est !a two+e rozkazy. e-li zechciaby-

    odwiedzi* ractwo# wystarczy oczywi-cie# i "odasz sw+ !umer "olisy# a... > Carbularer

    dostrzeg cie# ktry "rzemk!$ "o twarzy Arivalda > ach# !o tak# ty +este- wol!ym magiem#

    "rawda@ Wi%c zgo- si%# "rosz%# do mistrza Eelvelva!a. 9! zaatwi wszystkie )ormal!o-ci. A

    tak !a margi!esie# kto by twoim mistrzem# +e-li mo!a wiedzie*@

    Wszyscy magowie wychowywali si% w 4ilma!io!ie# od dziecka studiowali "od okiem

    !a+wybit!ie+szych czarodziei. 7darzay si% +ed!ak wy+$tki# ludzie !azywa!i wol!ymi magami#

    ktrzy uczyli si% sztuki od swego mistrza i "atro!a gdzie- "oza 4ilma!io!$. Arivald !ie mg

    tego wiedzie*# ale obec!ie wol!i magowie sta!owili !iky margi!es# !ieodzow!e bowiem

    staway si% studia w bogato zao"atrzo!e+ bibliotece# a "oza tym !awet !a+wybit!ie+szy mag

    !ie mg ucz!iowi "rzekaza* takie+ wiedzy# +ak gro!o )achowych !auczycieli.

    > Artaa!el > od"ar Arivald# wymie!ia+$c imi% maga# z ktrym w%drowa i "o ktrego

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    23/323

    -mierci "rzywaszczy sobie &si%g% 'zarw# rdk% i krysztaow$ kul%. 6ie by +ed!ak

    zadowolo!y# e rozmowa zmierza w tym kieru!ku.

    > 'zcigod!y Artaa!el > rzek Carbularer z szacu!kiem w gosie. > 6ie s$dziem# e mia

    ucz!ia# ale !ie widzieli-my go w 4ilma!io!ie od czterdziestu sze-ciu lat. 7awsze by

    samot!ikiem.

    > 7acz$em do-* "8!o > wy+a-!i Arivald.

    > Wiem co- o tym > "okiwa gow$ (a! 'zar!e+ dki > sam zostaem ucz!iem ma+$c

    a osiem lat. + oe# ile czasu i wysiku musiaem woy*# aby dogo!i* rwie-!ikw.

    Arivald uz!a# e !ie byoby dobrym "omysem "rzyz!a!ie si%# e o! mia lat "i%*kro*

    wi%ce+# kiedy zaczy!a karier% maga.

    > istrz Eelvelva!el zechce z "ew!o-ci$ obe+rze* tw$ &si%g%. (rzygotowa +$ sam

    Artaa!el# !ie"rawda@

    > /ak# to +ego &si%ga > "rzytak!$ Arivald.> 'o masz !a my-li mwi$c< H+ego &si%gaI@ > za"yta zdumio!y Carbularer# a Arivald

    "oczu# e wy"y!$ !a wody g%bokie i rw$ce. > 'zyby da ci swo+$ &si%g%@

    > Wa-!ie tak.

    > 6ie"rawdo"odob!eB 9d lat !ie syszaem o czym- takimB usisz mie* ogrom!$ moc#

    Arivaldzie# skoro "otra)ie- dostroi* si% do obce+ &si%gi.

    > 'hciabym# aby bya wi%ksza > cy!icz!ie# lecz szczerze odrzek Arivald.

    > /ak# tak# kt z !as by tego !ie chcia. 7 twoich sw w!iosku+% +ed!ak# e czcigod!y

    Artaa!el zakoczy +u ycie. 'zy moesz "owiedzie* mi# +ak to si% stao@> 6ies"odziewa!ie. > Arivald zoy do!ie !a stole. > ak kada za -mier*. 7gi!$ od

    strzay el)a# !a (ogra!iczu.

    > 'o robili-cie !a (ogra!iczu@ > zdumia si% Carbularer.

    > 'zcigod!y Artaa!el chcia si% tam s"otka* z "ew!ym czowiekiem# aby dostarczy*

    /a+em!emu ractwu "ew!e wiadomo-ci o ryche+ wo+!ie z wied8miarzami oraz el)ami.

    > 7!owu > rzek z gorycz$ Wielki istrz. > 9d lat "rzysya !am ostrzee!ia# ktre !igdy

    si% !ie "otwierdziy. A wi%c zgi!$# go!i$c za swymi zudze!iami. akie to "rzykre.

    ilczeli "rzez chwil%.

    > Wybacz# e ci% teraz "oeg!am > rzek Carbularer > to bardzo# bardzo !iezwyke# co mi

    o"owiedziae-. am !adzie+%# e b%dziemy mieli okaz+% +eszcze "orozmawia*.

    Arivald wsta i westch!$ z ulg$ ale tylko w my-lach3. &atorga !a razie si% koczya.

    > istrzu > "oeg!a si% i "ochyli gow%.

    > (a!ie Arivaldzie...

    istrz Eelvelva!el by zayw!ym# ysie+$cym m%czyz!$# ci$gle u-miech!i%tym# z

    "alcami "obrudzo!ymi atrame!tem. ego wygl$d zwodzi wielu# zwaszcza "ocz$tku+$cych

    ucz!iw# ktrzy +ed!ak !a "ierwsze+ +u lekc+i bole-!ie "rzeko!ywali si%# e !ie !aley

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    24/323

    oce!ia* ludzi "o wygl$dzie. Eelvelva!el by sze)em ka!celarii /a+em!ego ractwa czyli

    za+mowa si% !ud!$ "a"ierkow$ robot$3 oraz bez"o-red!im "rzeoo!ym bibliotekarzy.

    4ta!owczo uwaa# e za+%cie to !ie +est god!e +ego moliwo-ci# ale by te "ewie!# e

    !ie"r%dko awa!su+e wye+. A to ze wzgl%du !a b%dy modo-ci# kiedy "oway si% bawi*

    !ekroma!c+$. 9d tego czasu mi!%o +u "rzeszo sze-*dziesi$t lat# lecz "e!ego wybacze!ia

    mg si% w !a+le"szym wy"adku s"odziewa* za drugie sze-*dziesi$t. : tak zreszt$ mia

    szcz%-cie# e !ie odebra!o mu mocy. y wi%c czowiekiem zgorzk!iaym# cho* za"ew!e

    +ed!ym z !a+biegle+szych silma!ioskich magw.

    > 'zy dugo zabawisz u !as# "a!ie Arivaldzie@ > s"yta za!ie"oko+o!y# bo obec!o-*

    !iez!a!ego !ikomu# a sy!!ego maga wcale !ie bya mu !a r%k%.

    > am !adzie+%# e !ie > od"ar szczerze Arivald i zda sobie s"raw%# e "o"e!i ga)%. >

    6ie we8 mi tego za ze# ale bardzo "rzywi$zaem si% do Wybrzea > doda to!em wy+a-!ie!ia

    i "rze"rosi!.> : +a bym si% ch%t!ie zaszy !a "rowi!c+i# gdzie z dala od -wiatowego zgieku mgbym

    "og%bia* sw$ wiedz% > westch!$ !ieszczerze Eelvelva!el# ktry !ie!awidzi wycieczek

    "oza miasto i ci%ko odchorowywa kady wy+azd# "ode+rzewa+$c# e w czasie +ego

    !ieobec!o-ci wszyscy stara+$ si% "od !im ko"a* doki. > (rosz%# to two+a "olisa > "owiedzia

    "o chwili# "oda+$c Arivaldowi kr$ek ze srebrzystego metalu > uaktyw!ia si% "od w"ywem

    czwarto"oziomowego z 4esze!i.

    > zi%ku+% ci. > Arivald# z!w !ieco s"a!ikowa!y# woy kr$ek do kiesze!i "aszcza.

    > 'zy mog% co- +eszcze dla ciebie zrobi*# "a!ie Arivaldzie@> uo syszaem o silma!ioskie+ bibliotece.

    > rugie drzwi !a lewo i we+dziesz do zachod!iego skrzyda. istrz aalbos ci%

    o"rowadzi. Ale czy mgbym "rzedtem "rze+rze* two+$ &si%g%@

    > (rosz%. > Arivald "ooy &si%g% !a stole i skierowa si% ku drzwiom.

    > 7ostawiasz mi +$@ > Eelvelva!el by zaskoczo!y.

    > 'o- !ie tak@

    > (a!ie Arivaldzie# wierz mi# e "otra)i% doce!i* to !iezwyke zau)a!ie > "owiedzia

    wzruszo!y Eelvelva!el.

    &iedy Arivald o"u-ci "ok+# czarodzie+ "okr%ci gow$ i otworzy &si%g%.

    > Albo ta &si%ga ma wy+$tkowe zabez"iecze!ia# albo te! czowiek +est -wi%ty > mruk!$

    do siebie i zag%bi si% w lekturze.

    Arivald tymczasem# zgod!ie ze wskazwkami# skr%ci w drugie drzwi !a lewo i ale+$

    w-rd kwiatw "rzeszed do zachod!iego skrzyda.

    > istrz Arivald# +ak s$dz%... > 6ie wiadomo sk$d wyo!i si% !iski czowieczek. 7a

    uchem mia g%sie "iro. > estem aalbos. 'zym ci mog% suy*@

    > 'hciabym si% roze+rze* > ostro!ie od"ar Arivald.

    > 9czywi-cie. 'zy mog% s"yta* o two+e u"raw!ie!ia@

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    25/323

    7auway# e Arivald si% zawaha.

    > 6o tak# ta ka!celaria > westch!$ aalbos > !iczego !ie "otra)i$ zaatwi* do koca.

    og% zobaczy* "olis%@ Ach# cztery AB > wykrzyk!$ z zazdro-ci$# kiedy "rzy+rza si%

    kr$kowi. > A m!ie za "ar% lat obieca!o "ierwsze . ak mo!a by* bibliotekarzem i !ie mc

    korzysta* z !a+ciekawszych wolumi!w@ > doda z rozgorycze!iem.

    > 7awsze moesz skorzysta* z mo+e+ "olisy > za"ro"o!owa Arivald.

    > 4ucham@ 6ie tak go-!oB > aalbos !erwowo roze+rza si% wok. > /o wielce# wielce

    szczodrobliwa "ro"ozyc+a# "a!ie Arivaldzie. %d% twoim dozgo!!ym du!ikiem. + oe#

    od dziecka marzyem# aby "rzeczyta* traktaty Ji!!are!a Wilczy"yska# a to trzecie A.

    usiabym czeka* +eszcze ze trzydzie-ci lat albo wi%ce+. 'zy byoby wielkim !aduyciem z

    mo+e+ stro!y# gdybym "rosi ci%# "a!ie Arivaldzie# o s"otka!ie +eszcze dzi- wieczorem#

    oczywi-cie "o zebra!iu ady@

    > 'zemu !ie@ A czy ty b%dziesz tam# "a!ie aalbosie@> a@ 7 drugim @ ;dziebym -mia !awet o tym my-le*@ A teraz czym mog% ci suy*@

    > :!teresu+e m!ie teoria restri!a i "ote!c+al!e moliwo-ci czwarto"oziomowych z

    4esze!i. > Arivald mia !adzie+%# e !ie "o"e!i b%du.

    > Ach# te! szale!iec restri!. /rzecie "i%tro# sidmy rz$d trzecie+ ko!dyg!ac+i# druga

    "ka od gry# +ede!asty wolumi! od lewe+. A czwarto"oziomowe z 4esze!i# !o tak# to

    ciekawy temat# ale za"ew!iam# "a!ie Arivaldzie# e wszystkie ich moliwo-ci wymie!i +u

    ;u!dus ;dacz w swoim H/raktacie o obrotachI. /am z!a+dziesz i tre-* zakl%*# i kome!tarze

    ;u!dusa. ost%"!y +u "rzy trzecim . ,lubio!y temat "rac magisterskich. /ak +ak"er"etuum mobile. /rzecie "i%tro# "ierwszy rz$d sme+ ko!dyg!ac+i# trzecia "ka z dou#

    czwarta ksi%ga od lewe+.

    > zi%ku+% > "owiedzia Arivald# stara+$c si% za"ami%ta*.

    (rzeszed z maego "okoiku aalbosa do gw!e+ sali bibliotecz!e+ i a wstrzyma

    oddech. 6igdy !ie widzia czego- bardzie+# hm... mo!ume!tal!ego. &iedy s"o+rza w gr%# !ie

    zobaczy su)ituF kiedy s"o+rza w g$b korytarza# !ie zobaczy +ego koca. 6ic# tylko rz%dy

    "ek i +ed!akowe# o"rawio!e w br$zow$ skr% wolumi!y.

    > A gdzie s$ schody@ > s"yta sam siebie !a gos.

    > (ro"o!u+% uy* trzeciego czaru ;aussa > odezwa si% gos z "owietrza i Arivald drg!$

    "rzestraszo!y. > ;dzie "rag!iesz si% z!ale8*@

    Arivald "owiedzia# gdzie "rag!ie si% z!ale8*. 'hcia zacz$* od traktatu ;u!dusa.

    > (oda+% "arametry< dwa# su"er+ede!a-cie# mi!us igrek cztery +ede!. =ycz% mie+ lektury.

    6a szcz%-cie wszystkie tele"ortacy+!e zakl%cia ;aussa Arivald z!a. 6a+wi%kszy "roblem

    tkwi w wyz!acza!iu "arametrw# ale skoro zostay "oda!e# to reszta bya +ak buka z

    masem. /ak wi%c Arivald "o chwili doz!a z!a+omego i wcale "rzy+em!ego uczucia

    roz"y!i%cia si% w "owietrzu oraz !ieco m!ie+ "rzy+em!ego zawrotu gowy# "o czym

    zmaterializowa si% dokad!ie tam# gdzie "owi!ie!. 4i%g!$ "o wa-ciw$ ksi$k%. 6a

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    26/323

    br$zowe+ skrze okadki zote litery gosiy< ;u!dus z 4ilma!io!y# zwa!y ;u!dusem

    ;daczem# H/raktat o obrotachI. Arivald chcia otworzy* ksi$k%# ale okadka stawia

    !ies"odziewa!y o"r.

    > (rosz% uaktyw!i* "olis% > zayczy sobie te! sam gos z "owietrza.

    > : oto -le"y zauek > mruk!$ Arivald# ktry s"odziewa si% czego- w tym rodza+u.

    > (olisa !adal !ieaktyw!a > obwie-ci gos > do uaktyw!ie!ia "olisy "ro"o!u+% uy*

    szes!astego czwarto"oziomowego zakl%cia z 4esze!i.

    > 'zy moesz mi "rzy"om!ie* +ego tre-*@ > s"yta w "ustk% Arivald.

    > 4zes!aste czwarto"oziomowe zakl%cie z 4esze!i +est do od!alezie!ia w H/raktacie o

    obrotachI mistrza ;u!dusa.

    Arivald "odra"a si% "o gowie.

    > Wolabym# aby- mi +e "rzy"om!ia > "owiedzia# zasta!awia+$c si%# czy ze -le"ego

    zauka +est +ed!ak wy+-cie.> 9czywi-cie. 9twieram kredyt. (rosz% uaktyw!i* "olis%.

    > 6o i ko!iec. (oda+ "arametry mie+sca aktual!ego "obytu mistrza aalbosa.

    Arivald ba si% "rzez chwil%# e i z tym b%d$ ko"oty# a wtedy chyba umarby w te+

    bibliotece# !im zdoaby od!ale8* wy+-cie. Ale gos teraz !ie stwarza "roblemw i "o chwili

    Arivald by +u "rzed aalbosem.

    > am ko"oty z uaktyw!ie!iem "olisy > "oskary si%.

    > 6o tak# zawsze ta ka!celaria > mruk!$ aalbos. > (ozwolisz@

    4zybko wy"owiedzia zakl%cie.> (olisa aktyw!a > oz!a+mi gos.

    > ziaa > zdziwi si% aalbos.

    > 'zy to moliwe# ebym 8le wy"owiedzia zakl%cie@ > udat!ie zdumia si% Arivald. >

    'hyba si% starze+%. 6a+"rostsze )ormuy czasami wy"ada+$ mi z "ami%ci. 6o !ic# dzi%ku+% ci

    bardzo.

    > Ale !ie ma za co. =ade! z !as !ie sta+e si% modszy > "owiedzia u"rze+mie aalbos#

    lecz my-lami by +u "rzy dzisie+szym wieczorze.

    Arivald s"%dzi bardzo za+mu+$cy dzie# rozgryza+$c H/raktat o obrotachI i wg%bia+$c si%

    w tezy restri!a. 7rozumia te# dlaczego byy tak mao "o"ular!e. restri! twierdzi

    bowiem# e magowie "owi!!i by* "odda!i +urysdykc+i cywil!e+# a !ie# +ak dot$d# tylko

    wadzom ractwa. Ale dzieo byo !iezwykle i!teresu+$ce# bo !a"isa!e zrozumiaym

    +%zykiem i "ozbawio!e czarw. y to "o "rostu traktat historycz!o?"raw!iczy# ubarwio!y

    licz!ymi a!egdotami. restri! moe i by !ielubia!y# za to !ie8le "isa.

    > 'zy mog%@ > s"yta duo "8!ie+ Arivald# sto+$c !ad zaczyta!ym Eelvelva!elem.

    > /ak# tak... > mag z trudem oderwa si% od lektury. > ' za !iezwyka kom"ilac+a >

    wskaza "alcem tekst zakl%cia# ktrego Arivald !igdy !ie "otra)i zrozumie*# a tym bardzie+

    zastosowa*. > Ale zauwayem brak wielu tez# zwaszcza dotyczy to ostat!ich kilku!astu lat.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    27/323

    Wida*# e s"%dzie- wiele czasu z dala od 4ilma!io!y.

    > 'zy mgby- mi +e za"isa*# mistrzu Eelvelva!elu@

    > 7a"isa* w two+e+ &si%dze@ > zdumie!ie Eelvelva!ela si%g!%o ze!itu. > /aki zaszczytB

    6ie +estem godzie!B A ty !a"rawd% b%dziesz "otra)i +e odczyta*@

    > 9czywi-cie > "owiedzia Arivald# ktry !ie mia ko"otw z odczytywa!iem zakl%*

    za"isa!ych "irem Artaa!ela i !ie wiedzia !awet# e kady mag# za"isu+$c zakl%cia w

    &si%dze# tworzy +akby was!y +%zyk. ,mie+%t!o-* odczytywa!ia tego +%zyka bya wi%ce+ !i

    wy+$tkowa. > 4"otkamy si% +utro# dobrze@ > uci$ Arivald# bo by +u bardzo zm%czo!y. > o

    widze!ia.

    ada zebraa si% tak# +ak "owi!!a si% zebra* ada /a+em!ego ractwa. W ciem!ym#

    "rzestro!!ym "oko+u# "rzy "alisa!drowym stole# !a ktrym stay !igdy !ie gas!$ce

    trzy!astoramie!!e -wiecz!iki. agowie siedzieli !a wysokich# !iewygod!ych krzesachubra!i w b%kit!e szaty i rw!ie b%kit!e s"iczaste cza"y ze zotymi gwiazdami.

    > Wita+cie# o dosto+!i > zagai Carbularer. > ;o-cimy dzi- w swym gro!ie z!amie!itego

    go-cia z dalekiego Wybrzea# mistrza Arivalda# ucz!ia czcigod!ego Artaa!ela# oraz

    "ot%!ego agolara z /arge!tu# zau)a!ego krla 4ilmeverda (i%k!ego.

    Arivald s"o+rza w stro!% agolara# gdy "ami%ta imi% 4ilmeverda z o"owie-ci Cogwara

    4rebr!egoli-cia. ak z !ie+ wy!ikao# krl /arge!tu "ost%"owa !ie !a+"i%k!ie+. agolar by

    rosym# modym +eszcze# a w kadym razie modo wygl$da+$cym m%czyz!$ o +as!ych#

    "rawie biaych wosach i lodowatych b%kit!ych oczach. (rzy "asie !osi dugi !a sto"%sztylet z i!krustowa!$ zotem r%ko+e-ci$. (ierwszy raz Arivald zobaczy maga !osz$cego

    bro. Widocz!ie obycza+e dworu w /arge!cie byy i!!e !i w 4ilma!io!ie.

    > w# mistrzu agolarze.

    ag z /arge!tu wsta i sko!i si% zebra!ym.

    > 7o si% "rzebudzio# dosto+!i > rzek# !ie bawi$c si% w ogl!iki. > &o!kweror

    Caddista!u rusza !a 7achd. ego armia +est bezkres!a +ak morze i !ie"oliczal!a +ak

    gwiazdy !a !iebie.

    Arivald chrz$k!$# bo !ie "rze"ada za "oez+$.

    > W wo+skach ko!kwerora su$ zaci%!e oddziay gobli!w z /ihkageth i g!olle z

    ardagalaru. Wzi%to !a sub% wied8miarzy z ;r 4o!ych. Ale !ie to +est !a+strasz!ie+sze.

    6asi sz"iedzy mwi$# a mamy "owody# aby im wierzy*# i ko!kweror "rag!ie "rzebudzi*

    6a+starszego. 9tarze ahrostu z!w s"y!%y krwi$.

    > /o ba+ki > "rzerwa ostro 1i!eal# wiekowy rektor Akademii. > (race 1emuela allizeta

    daw!o wykazay# e 6a+starszy +est tworem lege!dy.

    > 'e!i% !iezwykle wag% teoretycz!ych "rac > rzek agolar# a brzmie!ie +ego gosu

    wyra8!ie za"rzeczao sowom > ale "owtarzam< !ie mamy "owodw# aby !ie wierzy*

    ra"ortom !aszych age!tw. &o!kweror za+$ Dwi$ty!i% ahrostu.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    28/323

    > /o# e ko!kweror wierzy w 6a+starszego# !ie s"rawi# i 6a+starszy oy+e > zadrwi

    olgast 4zczwacz. > Caddista! +est daleko st$d. 'zy musz% wymie!ia*# "rzez ile krai!

    musiaby "rze+-* ko!kweror# aby do+-* do 4ilma!io!y@ ozumiem# e krla /arge!tu

    !ie"okoi wzrasta+$ca "ot%ga ko!kwerora. W kocu od kiedy si%gam "ami%ci$# wadcy

    /arge!tu walcz$ z Caddista!em o dost%" do morza# ale !ie rozumiem# co z tym wszystkim

    ws"l!ego ma /a+em!e ractwo. 6asza "ot%ga +est !iezmie!!a i !iezmierzo!a. Wszelkie

    zawirowa!ia wadzy !ie dotycz$ ractwa i zawsze "il!owali-my# aby !ie miesza* si% w s"ory

    krlw. /ak by* "owi!!o.

    4zmer gosw "otwierdzi sowa olgasta.

    > /ak by* "owi!!o > "rzytak!$ agolar > ale czy !ie "owi!!i-my sta!$* "rzeciw

    !aszym odwiecz!ym wrogom# wied8miarzom@

    > e-li uywa si% "ew!ych s)ormuowa# "owi!!o si% uywa* ich "o"raw!ie >

    me!torskim to!em odezwa si% rektor 1i!eal. > Wied8miarze y+$ tylko w &er?(araveh# ci!ieszcz%-!icy z ;r 4o!ych to tylko magicy i iluz+o!i-ci# !iewiele ma+$cy ws"l!ego

    zarw!o z wied8miarzami# +ak i z !ami.

    > Caddista! d$y do z!iszcze!ia ractwa > rzek ostrym to!em agolar.

    > ractwa !ie mo!a z!iszczy* > wtr$ci wy!io-le Carbularer > i ty# mistrzu agolarze#

    +ako z!a!y historyk# "owi!ie!e- !a+le"ie+ zdawa* sobie z tego s"raw%.

    > o!a z!iszczy* magi% > "owiedzia cicho agolar.

    olgast roze-mia si%.

    > 'zy- si% !a+ad szale+u@ > s"yta# !ie stara+$c si% ukry* obra8liwego to!u.Carbularer uciszy go# g!iew!ie u!osz$c do.

    > este- mody i !iedo-wiadczo!y > rzek > wi%c milcz.

    olgast "oczerwie!ia i zacis!$ do!ie w "i%-ci# ale "osusz!ie umilk.

    > /o !a+-ci-le+ strzeo!a i !a+bardzie+ zakaza!a wiedza > rzek Carbularer. > edy!ie +a#

    mistrz agolar i dosto+!y rektor 1i!eal mieli-my dost%" do dzie Eile!!y 4zalo!e+.

    > A kt to taki@ > s"yta zdumio!y Jaldro!# ktry szczyci si% tym# e "rzeczyta

    wszystkie ksi$ki silma!ioskie+ biblioteki# cho* !ikomu !ie wydawao si% to moliwe.

    > Eile!!a bya !a+"ot%!ie+szym z magw# +aki y kiedykolwiek i +aki "rawdo"odob!ie

    y* kiedykolwiek b%dzie > wy+a-!i agolar.

    > 6igdy kobieta !ie bya magiemB > za"rotestowa olgast. > &ady ucze wie# e dost%"

    do "rawdziwe+ mocy +est dla kobiet !ieosi$gal!y. &obieta moe by* czarow!ic$# bieg$ w

    magii lecz!icze+# a !awet bo+owe+# ale !igdy !ie sta!ie si% magiemB

    agolar s"o+rza w stro!% Carbularera. (a! 'zar!e+ dki westch!$.

    > /o w zasadzie "rawda# ale od kade+ reguy s$ wy+$tki. Eile!!a bya wybit!ym

    teoretykiem magii# autork$ ko!ce"c+i (odw+!ego 1ustra# ktra zrewoluc+o!izowaa sztuk%

    magicz!$.

    > 7awsze uczo!o !as# e autor +est !iez!a!y > mruk!$ olgast# "ociera+$c brod%. > 6ie

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    29/323

    "odoba mi si%# e czo!kw ady trzyma!o w !ie-wiadomo-ci co do s"raw tak wy+$tkowe+

    wagi.

    > Eile!!a !a"isaa rw!ie traktat H9 "ocz$tkuI > "owiedzia agolar > i mwi w !im#

    +ak "owstaa magia oraz +ak magia moe si% skoczy*.

    > /o "raca czysto teoretycz!a > zastrzeg rektor 1i!eal# widz$c# e sowa agolara

    wzbudziy !ie"ok+ > zreszt$ Eile!!a !ie za"rzecza# e moe to by* !ie likwidac+a magii#

    tylko +e+ "rze+-cie w !owy eta".

    > 6a ktrym to eta"ie !ie byoby +ed!ak mie+sca dla ractwa > wtr$ci agolar.

    > /o "rawda > !iech%t!ie "rzyz!a 1i!eal > ale "rzecie wszystko to +est tak !ie+as!e i

    zagmatwa!e. Eile!!a...

    > 6ie b%d% roz"rawia !a temat dziea# z ktrym !ie raczo!o m!ie !igdy za"oz!a*.

    odam tylko# e uta+!ie!ie wiedzy te+ wagi mo!a uz!a* za "owa!e "rzest%"stwo. > olgast

    bezceremo!ial!ie "rzerwa rektorowi# a szmer a"robaty u"ew!i go# e wy"owiedzia sowamie wi%kszo-ci zebra!ych. > y* moe# !aleaoby si% zasta!owi* !ad wyci$g!i%ciem

    daleko# daleko > "owtrzy z !aciskiem > id$cych ko!sekwe!c+i.

    > 'zy chcesz gosowa!ia@ > s"yta Carbularer.

    olgast zasta!awia si% tylko "rzez chwil%. Wiedzia# e +eszcze !ie wygra z Wielkim

    istrzem. 'zo!kowie ady mog$ by* oburze!i# i ukryto "rzed !imi "ew!e )akty# ale !ie

    odsu!$ Carbularera. olgast by zbyt mody# ambit!y i !iedo-wiadczo!y# aby ob+$*

    "rzywdztwo.

    > 6ie chc% > burk!$ > ale $dam dost%"u do "rac te+ Eile!!y.agolar# Carbularer i 1i!eal "orozumieli si% wzrokiem.

    > 6iemoliwe > stwierdzi w imie!iu ich wszystkich 1i!eal. > /o absolut!ie zakaza!a

    wiedza.

    > 6ad tym moemy gosowa* > rzek z u-miechem olgast.

    > 6ad tym !ie b%dziemy gosowa* > uci$ Carbularer. > 9d setek lat tylko trzem ludziom

    wol!o "oz!a* "race Eile!!y< mistrzowi ractwa# rektorowi Akademii oraz wybra!emu "rzez

    !ich czo!kowi ady. /aka +est tradyc+a i takie +est "rawo. e-li kiedy- z!a+dziesz si% !a

    moim mie+scu# olga-cie# doce!isz susz!o-* tego "rawa.

    > ak$ moemy mie* "ew!o-*# e teoria te+ kobiety +est "rawdziwa@ A !awet +e-li +est# to

    daleka droga dzieli "raktyk% od teorii. : co to wszystko ma ws"l!ego z ko!kwerorem

    Caddista!u@ > s"yta Jeldro!.

    > e-li obudz$ 6a+starszego# wtedy moe sta* si% to# co "rzewidywaa Eile!!a >

    "owiedzia agolar.

    > (odsumu+my. > olgast zab%b!i "alcami "o stole. > 6a+"ierw kaesz !am uwierzy*# e

    6a+starszy !ie +est "ostaci$ z lege!d. (otem w to# e w ogle mo!a go# +e-li !a"rawd%

    ist!ie+e# obudzi*. A !ast%"!ie# e +u obudzo!y b%dzie chcia z!iszczy* magi%# o ktre+

    z!iszcze!iu !a"isaa w dziele# ktrego !ikt z !as !ie z!a# kobieta# o ktre+ !igdy !ie

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    30/323

    syszeli-my. A ktre+ "rzydomek -wiadczy# e !ie cieszya si% wielkim "owaa!iem.

    Wi%kszo-* czo!kw ady u-miech!%a si% w tym mome!cie.

    > &rl /arge!tu musi by* w !ie lada o"aach > "odsumowa olgast > ale !ie s$dz%# aby

    ractwo dao si% wykorzysta* w !ie swo+e+ walce.

    > ' wi%c "ro"o!u+esz@ > "o!uro s"yta agolar.

    > oze+-* si% i "rze"rosi* dosto+!ego mistrza Arivalda# e "rosili-my go# by )atygowa si%

    z Wybrzea w s"rawie# ktra !ie "rzedstawia ractwa w !a+le"szym -wietle.

    Arivald u-miech!$ si% "od w$sem. olgast bardzo wyra8!ie szuka stro!!ikw.

    > Wa-!ie. A co "owie !am dosto+!y Arivald@ > s"yta Carbularer# a to! +ego gosu

    wskazywa# e mistrz "ogodzi si% z "orak$.

    > yem kiedy- w Caddista!ie > rzek Arivald. 7ebra!i s"o+rzeli !a !iego ze

    zdziwie!iem# bo !iewielu magw lubio "odre# a +u z "ew!o-ci$ !ie "odre w tak dzikie i

    dalekie stro!y. > : !ie "odobao mi si% to# co tam zobaczyem. &o!kweror +est okrut!ymczowiekiem. (owszech!ie stosowa!$ kar$ za !ie"osuszestwo +est smae!ie w wielkim

    miedzia!ym kotle# w -wi$ty!iach Caddista!u skada si% o)iary z ludzi# a o)iara +est tym

    bardzie+ uda!a# im due+ y+e torturowa!y. ,mie+%t!o-* zadawa!ia blu "od!iesio!o do

    ra!gi sztuki. &iedy byem w Caddista!ie# ko!kweror zwyci%y wa-!ie "lemio!a

    mieszka+$ce w dorzeczu zeki uliste+. 7abito wtedy "rawie sto tysi%cy ludzi. (rzez "ole

    "e!e !abitych !a "al szo si% trzy d!i.

    > (lotka zawsze wyolbrzymia "ost%"ki surowych wadcw > wtr$ci !ie"ew!ie 1i!eal.

    > a szedem "rzez to "ole > rzek agod!ie Arivald# a +ego oczy "ociem!iay !a "ami%*tego wydarze!ia.

    > 6o c# !ie ws"omi!aem o tym as"ekcie s"rawy > "owiedzia agolar > ale

    ko!kweror rzeczywi-cie !ie !aley do ludzi agod!ych.

    > 6ie +este-my od tego# aby za+mowa* si% moral!$ stro!$ "ost%"owa!ia wadcw >

    wzruszy ramio!ami olgast. > &to w to w$t"i# "owi!ie! +eszcze raz "rzeczyta* (i%* /ez.

    > 9d czego wi%c +este-my@ > s"yta cicho Arivald. > 'zy !asza !auka !ie ma suy*

    rw!ie temu# aby ycie ludzi uczy!i* z!o-!ie+szym@

    > 7 caym szacu!kiem# mistrzu Arivaldzie# ale to herez+a o daleko id$cych skutkach

    "raktycz!ych. > agolar ciekawie "rzy+rza si% Arivaldowi.

    > 6ie +estem biegy w teorii > rzek g!iew!ie Arivald > wiem tylko# e "omagam leczy*

    ludzi i bydo# ostrzegam rybakw "rzed !adchodz$cym sztormem i "okazu+% im mie+sca#

    gdzie "oowy b%d$ !a+le"sze. /yle mog% zrobi*# aby uczy!i* ich ycie atwie+szym. : +e-li to

    herez+a... tak# +estem heretykiem.

    > istrzu Arivaldzie# oczywi-cie dbamy o rozw+ s"oecz!o-ci# w-rd ktre+ y+emy >

    "owiedzia olgast. > Ale !ie moemy ustala* biegu historii. e-li armia Caddista!u

    sta!%aby "od murami 4ilma!io!y# b%dziemy si% bro!i*# gdy zagrozioby to i!teresom

    ractwa. 1ecz wo+!a ko!kwerora z /arge!tem +est dla !as obo+%t!a.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    31/323

    > erril 7otousty twierdzi# e !ie ma dobra i za# +est tylko bieg historii > "owiedzia

    oli!ar# ktry milcza a do te+ chwili.

    > /o rw!ie "ogl$d skra+!y > za"rotestowa Carbularer > i ractwo !igdy !ie w$czyo

    te+ teorii do (i%ciu /ez. imo !aciskw > doda z "rzek$sem# wyra8!ie "i+$c do oli!ara.

    > ' wi%c robimy@ > za"yta olgast.

    > 6aley blie+ "rzy+rze* si% "oczy!a!iom ko!kwerora > stwierdzi Carbularer i "owid

    wzrokiem "o zebra!ych# czeka+$c !a ich reakc+%.

    > /ak > "owiedzieli +ed!ocze-!ie 1i!eal i agolar.

    (o"arli ich +eszcze trze+ czo!kowie ady# sze-ciu "ozostaych byo "rzeciwko. Wszyscy

    s"o+rzeli w stro!% Arivalda.

    > 7gadzam si% z mistrzem Carbularerem > "owiedzia wol!o Arivald.

    > 'zy mistrz Arivald ma w ogle "rawo gosu@ > za"yta wyra8!ie w-cieky olgast.

    > 6ie kom"romitu+ si% > syk!$ oli!ar !a tyle go-!o# e wszyscy zebra!i usyszeli +egosowa.

    > A wi%c "osta!owio!e > stwierdzi wyra8!ie zadowolo!y Carbularer > "i%ciu z !as

    wyruszy z mistrzem agolarem do /arge!tu. Wy-lemy te dwustu zbro+!ych eskorty. (o+ad$

    dosto+!i 1i!eal# Arivald# olgast# oli!ar i ruski!.

    Arivald zauway# e mistrz Carbularer wybra trzech magw# ktrzy gosowali za

    i!gere!c+$# i trzech# ktrzy byli "rzeciwko. 6ie "rzy"uszcza tylko# e sam si% z!a+dzie w-rd

    "owoa!ych do wy+azdu. : wcale mu si% to !ie "odobao. Ale "rotesty !iewiele by za"ew!e

    day. W te+ s"rawie decyz+a Wielkiego istrza bya "rawem. Arivald "osta!owi +ed!akwykorzysta* sw$ u"rzywile+owa!$ "ozyc+%. Carbularer mia w stosu!ku do !iego dug

    wdzi%cz!o-ci.

    > 'hciabym# aby wyruszy z !ami mistrz Eelvelva!el > "owiedzia.

    agowie !ie"rzychyl!ie "rzy+%li +ego sowa.

    > /o !ie +est czowiek godzie! zau)a!ia > od"ar 1i!eal# ktry by w skadzie s$du

    skazu+$cego Eelvelva!ela za !ekroma!c+%.

    imo e byo to bardzo daw!o temu# ada miaa dug$ "ami%* i !ieskoro wybaczaa. Ale

    Carbularer "o"ar Arivalda# cho* wbrew sobie. Eelvelva!el "o+edzie do /arge!tu.

    6ie tak atwo wybra* si% w drog% dwustu zbro+!ym i siedmiu magom. latego te "rawie

    dwa tygod!ie u"y!%y od s"otka!ia ady do d!ia wy+azdu. Arivald cay te! czas s"%dzi w

    silma!ioskie+ bibliotece# robi$c +edy!ie krtkie "rzerwy !a "raktycz!e *wicze!ia zakl%* i

    bardzo# bardzo krtkie "rzerwy !a se!. 9czywi-cie !iewiele mo!a "oz!a* "rzez dwa

    tygod!ie !awet !a+"il!ie+sze+ "racy# lecz Arivald mia !adludzkie wr%cz zdol!o-ci

    za"ami%tywa!ia# +e-li co- chcia za"ami%ta*. y tak oszoomio!y bogactwem wiedzy# z

    +akim si% zetk!$# e zacz$ "owa!ie my-le*# czy !ie "rze!ie-* si% do 4ilma!io!y chocia !a

    rok. 7rozumia chyba# dlaczego magowie !iech%t!ie o"uszczali siedzib% /a+em!ego ractwa.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    32/323

    imo wyt%o!ych za+%* Arivald z!alaz +ed!ak czas# by s"otka* si% ze 4rebr!ymli-ciemF

    zaatwi mu delegac+% !a Wybrzee# o co rycerz szczerze i arliwie baga. Cogwar !ie byby

    z$ "arti$ dla ksi%!iczki# my-la Arivald. edy!y sy! z morga!atycz!ego zwi$zku ksi%cia

    Klski!a# bardzo bogaty# bardzo odwa!y i bardzo ciekaw -wiata# skoro zamiast zaszy* si% we

    was!ych wo-ciach lub robi* karier% !a dworze cesarza# wybra trud!$ i !iewdzi%cz!$ sub%

    u silma!ioskich czarodziei.

    Arivald wiedzia# e ksi%!iczka musi w kocu wy+-* za m$ "odda!i z roku !a rok

    domagali si% tego coraz usil!ie+3# i zdawa sobie s"raw%# e ycie +e+ "rzyszego !ie b%dzie

    lekkie. 6o chyba e z!a+dzie czowieka o stalowe+ woli i go%bim sercu# cho* wyda+e si% to

    dziw!ym "o$cze!iem.

    W kocu wyruszyli. (odr za"owiadaa si% !a dug$# gdy +edy!ie agolar i Arivald

    +echali ko!!o# "ozostali magowie woleli kolasy# a i to !arzekali# e za mae i !iewygod!e.

    /owarzyszyo im stu "i%*dziesi%ciu "iki!ierw# dwudziestu kusz!ikw z doborowegooddziau osobiste+ gwardii Carbularera oraz dziesi%ciu rycerzy wraz z giermkami i su$cymi.

    7 tyu wlk si% tabor ob+uczo!y za"asami yw!o-ci i wi!a# "rze-cieradami# "uchowymi

    "ierzy!ami# obrusami# srebr!$ zastaw$# kilku!astoma kom"letami ubra dla kadego z

    magw# tur!ie+owymi zbro+ami rycerzy# ktrzy wzi%li +e !a wy"adek# gdyby !a dworze w

    /arge!cie odbywa si% wa-!ie +aki- tur!ie+.

    6a "ocz$tku wy"rawa ci$g!$* miaa go-cicem a do 4i!ego rodu# a "otem skr%ci* !a

    "!oc w stro!% Wzgrz 4toowych# za ktrymi rozci$gay si% +u wo-ci le!!ikw krla

    /arge!tu. 4tamt$d czeka ich miesi$c marszu# mi%dzy i!!ymi "rzez ;ry 4"alo!e. (odrza"owiadaa si% wi%c !a !ud!$# dug$ i uci$liw$. Arivald wiedzia# e tak czy i!acze+ b%d$

    musieli "rzezimowa* w /arge!cie. 9czywi-cie i!acze+ rzecz by si% miaa# gdyby szli szybkim

    rycerskim "ochodem. agolar dotar z /arge!tu do 4ilma!io!y w !ies"e!a trzy tygod!ie# ale

    zmie!ia ko!ie w "rzydro!ych za+azdach# !o i !ie wlk ze sob$ taboru a!i zrz%dliwych

    czarodziei. latego Arivald "ierwszego d!ia# "od wieczr a "rzebyli zaledwie osiem

    kilometrw# bo w +ed!e+ z kolas "%ko koo3# zdecydowa si% "orozmawia* z agolarem.

    > 9bawiam si%# e w tym tem"ie dotrzemy !a zim% > "owiedzia zgry8liwie targe!cki

    mag.

    > 9 tym wa-!ie chciaem z tob$ "omwi* > u-miech!$ si% Arivald. > 'zy !ie byoby

    le"ie+# aby-my wy"rzedzili reszt% i dotarli szybcie+ do twego krla@ oe ktry- z dosto+!ych

    magw zechce !am +eszcze towarzyszy*.

    > /o !iezy "omys > mruk!$ agolar > ale !ie wiem# czy mistrz Carbularer b%dzie

    zachwyco!y# gdy si% rozdzielimy.

    > roga +est bez"iecz!a.

    > W miar%. 6a Wzgrzach 4toowych straciem trzech ludzi w walce z rabusiami. Ale

    wzi%liby-my "rzecie kilku zbro+!ych. obrze# "a!ie Arivaldzie# zobaczmy# +ak to "rzy+m$

    i!!i.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    33/323

    :!!i "rzy+%li to bardzo 8le. 7waszcza oli!ar i ruski!# ktrzy wiedzieli# e z "ew!o-ci$

    !ie "o+ad$ wierzchem# a byli "rzeciw!i cae+ wy"rawie i Arivald "rzy"uszcza !awet# i

    "ostara+$ si% +$ o"8!i*. Ale agolar si% u"ar i w zasadzie !ie mogli !ic zrobi* "oza

    !amwie!iem olgasta 4zczwacza# aby rw!ie +echa. olgast# rad !ierad# zgodzi si% z

    !imi# a wtedy s%dziwy rektor 1i!eal# ku !iezadowole!iu oli!ara i ruski!a# zdecydowa si%

    towarzyszy* awa!gardzie.

    > 7 kad$ decyz+$ czeka+cie !a !as > rzek wy!io-le oli!ar.

    > est was dwch# dosto+!y oli!arze > "owiedzia agolar > czyli my sta!owimy

    wi%kszo-*. 6ikt ci !ie bro!i "o+echa* z !ami.

    oli!ar "rych!$ rozdra!io!y# bo !ie utrzymaby si% !a ko!iu !awet "i%ciu mi!ut.

    9derwali si% od wy"rawy !ast%"!ego d!ia o -wicie. (ora!ek by chod!y i chmur!y#

    za"owiada si% wymarzo!y dzie !a "odr. agolar +echa strzemi% w strzemi% z Arivaldem#

    za !imi "od$ali "ozostali magowie +edy!ie Eelvelva!el wlk si% !a samym kocu# bo !iebardzo umia "oradzi* sobie z wierzchowcem3 i "i%ciu rycerzy z giermkami. eszta eskorty

    "ozostaa z oli!arem i rustri!em.

    > ye- kiedy w /arge!cie# "a!ie Arivaldzie@ > s"yta agolar.

    > ardzo daw!o temu > od"ar Arivald# a widz$c# e agolar czeka !a +ego dalsze sowa#

    doda< > "a!owa tam +eszcze o+ciec 4ilmeverda. Ale !ie zostaem dugo# bo "odrowaem

    do Caddista!u.

    > 'zy mog% s"yta*# w +akim celu odwiedzae- Caddista!@

    Arivaldowi !ie "odobaa si% ciekawo-* agolara# ale uz!a# e rozs$d!ie+ b%dzie s"rawia*wrae!ie czowieka# ktry !ie ma !ic do ukrycia.

    > Wiedza moe by* ksztatowa!a tylko "rzez "oz!a!ie# a "oz!a!ie "rzez do-wiadcze!ie >

    "owiedzia.

    > ak wiem# czcigod!y Artaa!el rw!ie wiele "odrowa.

    > 9 takB > Arivald u-miech!$ si% !a ws"om!ie!ie dugich wy"raw# w ktrych

    towarzyszy magowi. ;dzie o!i wtedy !ie byli...

    > ego -mier* bya wielkim ciosem dla ractwa.

    > la m!ie rw!ie > westch!$ Arivald# bo rzeczywi-cie z g%bokim alem eg!a

    Artaa!ela# mimo e starzec by tak wy!iosy i tak ogrom!$ "ogard% ywi dla tych# ktrzy !ie

    "arali si% magi$.

    , "od!a ;r 4"alo!ych sta!%li "o dziesi%ciu d!iach i "o drodze !ie s"otkao ich !ic

    god!ego uwagi a!i "rzykrego "oza si!iakami i odley!ami# +akich !abawi si% Eelvelva!el3.

    Arivald i > rzecz +as!a > agolar z!ali ;ry 4"alo!e# ale reszta "odr!ych dugo !ie moga

    do+-* do siebie# zobaczywszy te !agie skal!e szczyty gi!$ce gdzie- "od !iebem.

    > amy "rzez !ie "rze+-*@ > +%k!$ Eelvelva!el# kiedy "ierwszy raz u+rzeli gro8!y

    masyw.

  • 7/26/2019 [Fantasy] Piekara Jacek - Ani Sowa Prawdy

    34/323

    > 9ch# "rze%czami > od"ar agolar. > 6awet !ie si%g!iemy "oowy gr. (o drodze

    zatrzymamy si% w twierdzy :lite!?osleth.

    > 9czy (oud!ia > "rzetumaczy Arivald > !iegdy- ostat!i zamek 'esarstwa !a

    "oud!iowych rubieach. ;dy ostat!i raz byem w /arge!cie# szykowa!o si%# by go

    odbudowa*.

    > : odbudowa!o > westch!$ agolar > cho* !ie wiem# ilu ludzi zgi!%o "rzy tym. 7reszt$

    !ikt !ie daby rady "rzywrci* -wiet!o-ci caemu zamkowi. 9dbudowa!o tylko warow!i%#

    ale wystarczy to# aby strzec ;r 4"alo!ych.

    > :lite!?osleth to "rzekl%te mie+sce > rzek Eelvelva!el > i ade! czowiek !ie "owi!ie!

    "rzywraca* ycia te+ rui!ie. wi$# e !im trz%sie!ie ziemi "ocho!%o zamek# oddawa!o si%

    tam !a+czar!ie+sze+ magii i skada!o o)iary z ludz