Wizyta

Policja

Bronisław Komorowski w Koszalinie

Fot: MŁ

Bo było za głośno...

Bronkobus ruszył na tygodniowy wojaż po Pomorzu Środkowym. Prezydent Komorowski odwiedził we wtorek nasze miasto. Wziął udział w uroczystej sesji samorządu i spotkał się z mieszkańcami przed ra-tuszem. Prezydent ma duże poparcie w Koszalinie. Miejski komitet na rzecz jego reelekcji zebrał 6237 podpisów. Stanisław Gawłowski prognozował, że w całym kraju uda się zebrać ich ponad milion. W samym zachodniopomorskim zebrano ich już około 40 tysięcy. STR: 8Policja

Pijany kierowca taranował ogrodzenia

Pijacki rajd wyglądał bardzo groźnie. Pę-dzący kierowca prawie wjechał w idące chod-

nikiem kobiety. Nie-zwłocznie na miejscu pojawili się policjanci z alkomatem. 63-latek wydmuchał ponad 2,5 promila alkoholu. Poli-cjanci zajęli się nieod-powiedzialnym kierow-cą. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Skutki zdarzenia musieli jed-nak usuwać koszalińscy strażacy. MŁ

W niedzielę krótko przed godziną 12:00 na ulicy Limanowskie-go w Koszalinie doszło do kraksy. Kierujący volkswagenem polo staranował dwa meta-lowe płoty.

Koncert

Krawczyk w hali

Krzysztof Krawczyk świętował 50-lecie twórczości w koszalińskiej Hali Widowiskowo - Sportowej. Wystąpił wraz z 10 osobowym zespołem. Koncert miał wymiar charytatywny. STR: 9

Remont u sąsiadów potrafi zdenerwować. Mieszkańca Koszalina tak zirytowały odgłosy za ściany, że chwycił za pistolet i pobiegł uci-szyć budowlańca.

Dyżurny koszaliń-skiej komendy otrzy-mał zgłoszenie od mężczyzny, który pro-wadził prace remonto-we. Budowlaniec usły-szał głośne pukanie do drzwi. Gdy je otworzył zobaczył stojącego na-przeciwko człowieka. Mężczyzna bez słowa wymierzył w jego kie-runku broń. Zagroził, że jeśli prace nie zosta-ną wstrzymane, pra-

cownik „dostanie kul-kę w łeb”. Budowlaniec wycofał się i zamknął drzwi. Gdy sprawca od-dalił się poszkodowany powiadomił o zdarze-niu policję. Napastnik został za-trzymany. Policjanci ustalili, że pistolet to broń alarmowa. Spraw-ca posiadał zezwolenie, a pistolet kupił przez Internet. Policjanci przedstawili mężczyź-nie zarzut kierowania gróźb karalnych za-grożony karą do 2 lat więzienia. Decyzją pro-kuratora broń została uznana za dowód w sprawie i ulegnie prze-padkowi. MŁ

Edukacja

Powróć do szkołyWalne zebranie Stowa-rzyszenia Absolwen-tów i Przyjaciół „Bron-ka” zorganizowano w miniony piątek. Wy-brano nowy zarząd i określono zadania na najbliższy rok.

Nowym prezesem został Andrzej Fulbi-szewski. Jak podkreślił Wiktor Kamieniarz, dyrektor II LO zainte-resowanie aktywnością stowarzyszenia wzra-

sta. Cieszyć mogą nowe pomysły oraz młodzi członkowie chcący pra-cować na rzecz szkoły. Najważniejsze zada-nia na najbliższy rok to wydanie albumu poświęconego historii placówki. Flagowym przedsięwzięciem po-zostają przygotowania do kolejnego zjazdu absolwentów. Odbędzie się on w 2019 roku z okazji 70-lecia istnienia szkoły. MŁ

Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4 75-368 Koszalin, Nakład: do 10000 egzemplarzy Druk: Express Media Sp z o.o.Redaktor Naczelny: Kamil Hońkokamil.honko@gmail.comZastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki,

redakcja@koszalininfo.plRedakcja: Wiesław Miller, Igor Matwijcio, Elżbieta Subocz, Grafik: Karolina GrustowskaReklama: 884-788-908www.koszalininfo.plhttp://issuu.com/tygodnikfakty

Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama2 www.koszalininfo.pl 18 -26.03.2015

Miasto Fakty Tygodnik Koszalińskiwww.koszalininfo.pl 18 -26.03.2015 3Polityka

początek kadencji i nie zanosi się na rotacje w składzie rady. Trzeba mieć trochę szczęścia. Tym razem to szczęś-cie najprawdopodob-niej uśmiechnęło się do mnie. - Co czułeś jak dotar-ła do Ciebie ta infor-macja? - Byłem zaskoczony. Jeśli jednak wszystko się potwierdzi i pan Andrzej Jakubowski zrezygnuje z manda-tu, ja jestem kolejny na liście. Nie ukrywam dużej radości. Awans pana Andrzeja wiąże

się ze spełnieniem mo-jego marzenia i pracą na rzecz mieszkańców Koszalina. Jeszcze raz chciałbym serdecznie podziękować wybor-com za każdy głos od-dany na moją osobę. - Kiedy będziesz skła-dał ślubowanie? - Nie posiadam jesz-cze żadnych szczegó-łowych informacji. W pierwszej kolejności pan Andrzej powinien złożyć mandat, a póź-niej wszystko zależy od PKW i Urzędu Miasta. - W radzie będziesz zasiadał wraz ze swo-

ją dziewczyną Małgo-rzatą Hołub. Jesteście najmłodszymi radny-mi. Jak to wykorzysta-cie? - Bardzo się cieszę, że mieszkańcy Kosza-lina dają szansę mło-dym ludziom. Jestem przekonany, że dobrze wykorzystamy ten kre-dyt zaufania. Na pewno nie zawiedziemy. Gosia będzie zajmowała się dziedziną na której bar-dzo dobrze się zna. Ja również mam kilka po-mysłów na swoją dzia-łalność. - Czy będziesz wyko-rzystywał radę miejską do walki z opozycją? - Nie jestem typem wojownika i nie szu-kam okazji aby z kimś walczyć. Mogę jednak zapewnić, że mam swo-je zdanie i nie zamie-rzam siedzieć cicho jak będę miał inny po-gląd na jakąś sprawę. W radzie jest już jedna osoba, która walczy ze wszystkimi. Uważam, że to wystarczy.

- Możesz oficjalnie potwierdzić, że Twój tajemniczy wpis na fa-cebooku „Marzenia się spełniają?” dotyczył planowanego objęcia stanowiska radnego? - Oczywiście że cho-dziło o to. Każdy w życiu ma jakieś marze-nia. Zdawałem sobie jednak sprawę, że jest

Z Jakubem Kowali-kiem – byłym szefem Młodych Demokratów który najprawdopo-dobniej zostanie rad-nym Koszalina rozma-wia Marek Łagocki.

Fot: MŁ

„Trzeba mieć trochę szczęścia”

Reklama

Do koszalińskiego szpitala trafiła 28-let-nia mieszkanka Boni-na. Partner zaatako-wał ją nożem w klatkę piersiową.

O kłótni policjanci dowiedzieli się od są-siadów. Po przyjeździe na miejsce zastali w mieszkaniu ranną ko-bietę. Trafiła do szpitala

w stanie krytycznym. Przed utratą przytom-ności powiedziała jed-nak kto ją zaatakował. Po kilkudziesięciu minutach zatrzymano nożownika. Najpierw uciekał samochodem, następnie biegł pieszo przez las. Po brawu-rowym pościgu został aresztowany w okoli-cach Mostowa. MŁ

Policja

Nożownik z Bonina

Bluzę, spodnie i 26 kurtek ukradł 27 letni mężczyzna z butiku koszalińskiej gale-rii handlowej. Wpadł przy próbie kolejnej kradzieży.

Mężczyzna rozglądał się po sklepie i wybie-rał atrakcyjne ubrania. Kilka upatrzonych rze-czy zabrał do przymie-rzalni. Tam uszkodził klipsy zabezpieczające towar. Założył na siebie bluzę oraz kurtkę, a w spodnie wcisnął kolejną parę spodni. Następnie próbował wyjść ze skle-pu omijając stanowiska

kasowe. Został jednak zauważony przez per-sonel, który wezwał po-licję. Mundurowi zatrzy-mali złodzieja. Ustali-li, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni poja-wiał się w sklepie kil-kakrotnie. Pozbywał się klipsów, które zostawiał w kieszeniach i kaptu-rach i wychodził. W ten sposób ukradł ubrania warte 4,5 tysiąca zło-tych. Wszystkie wynie-sione towary mężczy-zna sprzedał. 27-latek usłyszał zarzuty kra-dzieży zagrożone karą do 5 lat więzienia. MŁ

Policja

Sklepowy złodziej

Koszalińscy policjanci zatrzymali 49-letniego awanturnika - recydy-wistę. Trafił do aresztu chwilę po opuszczeniu zakładu karnego.

Mężczyzna trafił do więzienia za znęcanie się nad żoną i dzie-ckiem. Koszaliński sąd orzekł bezwarunko-wą karę pozbawienia wolności. Udowodnił mężczyźnie stalking i grożenie rodzinie. Na sprawcę nałożył też za-kaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzyw-

dzonych na odległość mniejszą niż 100me-trów. Mężczyzna na począt-ku tygodnia odsiedział wyrok. Zaraz po wyj-ściu poszedł się upić. Udał się do zakładu pracy byłej żony, gdzie wszczął awanturę, tym samym łamiąc zakaz. Wezwani przez po-krzywdzoną policjanci zatrzymali mężczyznę. Ponownie został dopro-wadzony do sądu. Teraz może wrócić do więzie-nia na kolejne 3 lata. MŁ

Policja

Polubił więzienie

Fakty Tygodnik Koszaliński4 www.koszalininfo.pl 18 -26.03.2015

Rada województwa obradowała w ratuszuSejmik

Wyjazdowa sesja w Koszalinie to powrót do zaniechanej tradycji gremium. W planach jest już kolejne posie-dzenie w Wałczu. - To dobry zwyczaj i symbol, że sejmik reprezentuje i zabiega o interesy całe-go województwa, które powinno rozwijać się równomiernie - stwier-dził marszałek Olgierd Geblewicz. Spore emocje towa-rzyszyły sprawie wpi-sania S11 do rządowe-go programu budowy dróg ekspresowych. Radny PO Jan Kuriata rekomendował projekt uchwały jako porozu-mienie ponadpartyjne. Zaproszony do dysku-sji poseł Czesław Hoc z PiS powiedział, że S11, w odróżnieniu od S6, nie ma priorytetu mię-dzynarodowego. Ma to

spychać na margines inwestycyjny wschod-nią część województwa. Na plany resortu infra-struktury powołał się też radny PiS Krzysztof Zaremba. Uważa, że S11 nie ma w ministerstwie szans w starciu z lob-by gdańskim. Zebrani jednogłośnie byli jed-nak zgodni w sprawie poparcia rozbudowy drogi krajowej nr 11 do S11. Pojawił się też apel do parlamentarzystów z

zachodniopomorskiego o dalszą aktywność w tej sprawie. To nie jedyne uchwa-ły związane z Koszali-nem. Sejmik bez sprze-ciwów udzielił pomocy miastu na dofinanso-wanie kwotą 400 tys. zł działalności Bałtyckie-go Teatru Dramatycz-nego. Przekazał też 200 tys. zł dla Filharmonii Koszalińskiej. Kontrowersje towa-rzyszyły za to projektom

uchwał w sprawach: zmian budżetu woje-wództwa i wieloletniej prognozy finansowej na lata 2015-2038. Obie przeszły, choć radni PiS dwukrotnie byli prze-ciw. Ich zdaniem ma to mobilizować marszałka do lepszego nadzoru nad podległymi jed-nostkami. Po zmianie tegoroczny budżet wo-jewództwa zakłada po-nad 53-milionowy defi-cyt. WM

Koszalin był we wto-rek miejscem obrad IV sesji sejmiku Zachod-niomorskiego. Jedno-głośnie przyjęto m.in. uchwałę w sprawie po-parcia budowy drogi S11.

7 Dni Koszalin

Na posiedzeniu zadebiutowała Izabela Grabowska. Złożyła ślubowanie po zdaniu mandatu przez Henryka Zajkę. Jej Firma wspomaga Stefana Rome-ckiego w organizowaniu śniadań świątecznych dla bezdomnych. W przerwie obrad radny miejski osobiście pogratulował swemu darczyńcy.

Fot: WM

Becikowe gotoweWsparcie

W Miejskim Ośrod-ku Pomocy Społecz-nej można już składać wniosek o jednorazo-wą wypłatę „beciko-wego”. Wsparcie sa-morządu w wysokości 300 zł dotyczy każdego dziecka urodzonego w tym roku.

Świadczenie przysłu-guje matce, ojcu lub opiekunowi niezależnie od dochodów. Waru-nek jest jeden - trzeba mieszkać w Koszalinie przez co najmniej 12 miesięcy przed dniem wypełnienia formalno-ści. Do wniosku należy dołączyć: kserokopię dowodu tożsamości, kserokopię skróconego aktu urodzenia dziecka,

dokumenty potwier-dzające zamieszkiwanie w Koszalinie i oświad-czenie o sposobie wy-płaty pieniędzy. Wniosek o ustalenie prawa do gminnego be-cikowego należy złożyć w terminie 6 miesięcy od narodzin dziecka lub objęcia go opieką prawną. Miejsce skła-dania wniosków znaj-duje się w MOPS przy al. Monte Cassino 2 w sali nr 15. Druk wnio-sku można znaleźć w siedzibie MOPS lub na stronie internetowej mops.koszalin.ibip.pl. Szczegóły uzyskamy pod nr. telefonu. 94-316 03-66 lub na stronie in-ternetowej www.mops.koszalin.pl. WM

Reklama

Fakty Tygodnik Koszaliński 518 -26.03.2015 7 Dni Koszalin

Zdrowie

Placówka otrzymała 27 łóżek o regulowanej wysokości z zabezpie-czeniami. Przekazano też 27 materacy ciśnie-niowych i 27 szafek. To jednak nie koniec da-rów. Jeszcze w tym roku lecznica pozyska spe-cjalny fotel kąpielowy. Na liście jest też 5 mate-racy przeciwodleżyno-wych i specjalistyczny podnośnik. - Ten sprzęt

pozwala w stu procen-tach odnowić zasoby łóżkowe naszego za-kładu. Dotychczasowe

łóżka były mocno wy-eksploatowane - mówił Robert Szank, dyrektor naczelny lecznicy.

Placówka funkcjonuje na koszalińskim rynku medycznym od ponad 50 lat. Starszymi pa-cjentami opiekują się: rehabilitant, logopeda, psycholog oraz pielęg-niarki. - Prowadzenie takich placówek jest kosztowne. Z ogromną nadzieją przyjęliśmy inicjatywę Fundacji WOŚP. Cieszymy się, że zwróciła ona uwagą na potrzeby chorych w po-deszłym wieku - pod-kreślił dyrektor Szank. - Podarowany sprzęt poprawi komfort poby-tu podopiecznym. Jest też ogromnym ułatwie-niem przy codziennych czynnościach opiekuń-czych. WM

Adopcjewww.koszalininfo.pl

W sprawie adopcji zwierzęcia prosimy o kon-takt z koszalińskim schroniskiem tel: 94 340 34 00 lub email: adopcje.tozkoszalin@op.pl.

Przygarnij zwierzę

Kresik to duży pies o czarnym umaszczeniu. Po-czątkowo trafił do schroniska w ramach hotelu. Jego właściciel przebywał bowiem w szpitalu. Nie-stety wizyta ciągle się przedłużała. Ostatecznie pies nie został odebrany przez opiekuna. Teraz czeka na nowych właścicieli, którzy otoczą go miłością.

Murzynek to łagodny pragnący kontaktu z czło-wiekiem czarny kot. Jak kogoś polubi to nie odstę-puje na krok. Jest bardzo ciekawski i żywiołowy. Murzynek błąkał się przy kiosku na ulicy Piłsud-skiego. Tak polubił właściciela, że nie chciał odejść. Widać, że wychowywał się przy człowieku.

Piękna czarna suczka z białym krawatem czeka na nowy dom. Po przycięciu sierści wygląda prawie jak szczeniak labradora. Luna jest przeuroczym psiakiem i uwielbia pieszczoty. Każda chwila spę-dzona z człowiekiem jest dla niej wyjątkowa. Jest łagodna wobec ludzi i innych czworonogów.

Prezenty od WOŚP dla lecznicy

Fot: WM

Specjalistyczny Ze-spół Gruźlicy i Chorób Płuc otrzymał dary od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przełożą się na po-ziom usług świadczo-nych pacjentom w po-deszłym wieku.

Aktywista zbiera podpisy za drogą S11Inicjatywa

Koszalinianin przed laty zasłynął jako agi-tator na rzecz powo-łania województwa środkowopomorskie-go. Osobiście zebrał aż 14 tysięcy podpisów za zmianami na ma-pie administracyjnej kraju. Teraz nie jest w stanie powtórzyć takie-go osiągnięcia, ale czas wolny wykorzystuje na zbieranie podpisów za S11. Ostatnio czynił to w hali widowisko-wo-sportowej przed koncertem Krzyszto-fa Krawczyka w Dzień Kobiet. - Gdy usłyszałem apele parlamentarzystów o pisaniu listów poparcia

w sprawie S11 do Mini-sterstwa Infrastruktury, to zakasałem rękawy. Wziąłem się do roboty, aby agitować na gieł-dzie - opowiada Cze-sław Ignaszewski. - S11 jest naszą drogą życia. Chcemy podróżować bezpiecznie, tak jak zapraszać nad morze turystów i ułatwiać do-jazd potencjalnym in-

westorom, żeby region rozwijał się gospodar-czo. Pod koniec stycznia koszalinianin wysłał do resortu list z zebranymi 734. podpisami popar-cia. Sam zebrał ich 550, resztę zdobyli pomoc-nicy. Nadal liczy na lu-dzi dobrej woli, takich jak członkowie Ko-szalińskiej Ligi Ama-

torskiej Koszykówki. Czeka na sygnał od potencjalnych wolon-tariuszy pod nr. tel. 606 610 933. Aktywista ma już odpowiednie druki do wypełnienia. Spo-dziewa się, że wspólny-mi siłami do maja uda się zebrać nawet 20-30 tys. podpisów pod oczekiwaną inwestycją. WM

Budowa drogi S11 wiodącej nad Bałtyk z południa Polski sta-nęła pod znakiem za-pytania. Pomoc w re-alizacji tej niezwykle potrzebnej inwestycji postawił sobie za cel aktywista Czesław Ig-naszewski.

Czesław Ignaszewski dyżuruje w hali widowiskowo-sportowej w Koszalinie. Obecnie przygotowuje drugą korespondencję do stolicy w sprawie budowy. Ma już gotowe listy, pod którymi widnieją kolejne 1133 podpisy mieszkań-ców Koszalina.

Fot: WM

Dyrektor Robert Szank dba o wyposażenie Spe-cjalistycznego Zespołu Gruźlicy i Chorób Płuc wKoszalinie. Na zdjęciu w pracowni tomografii komputerowej.

Fakty Tygodnik Koszaliński6Polityka

Konwencja emocjiBiznes

Kukiz kandydatem antysystemowym

Muzyk i radny sej-miku dolnośląskiego stwierdził, że nie pod-pisałby ustaw o GMO. Jest przeciwny emery-turze po 67. roku życia i pójściu 6-latków do szkoły. Uważa, że więk-szość kandydatów skła-da obietnice, których głowa państwa nie jest w stanie spełnić. Paweł Kukiz pre-zentował swój model działania. Kandydat 20 marca zamierza złożyć wymagane 100 tysięcy podpisów poparcia w PKW. Najpierw chce zmienić ordynację na jednomandatowe okrę-gi wyborcze, a potem wprowadzić system prezydencki. Nie ma jednak złudzeń, że po

10 maja zamieni strój rokendrolowca na gar-nitur. Pragnie jedynie obudzić antysystemowy ruch oddolny i zmie-niać mentalność Pola-ków przed jesiennymi wyborami parlamen-tarnymi. - Celem jest nowy system, zmiana ustroju, żeby służył lu-dziom, a nie partyjnym klanom, których łączy chęć łupienia ludzi - powiedział Paweł Ku-

kiz. Kandydatowi nie są obojętne sprawy mię-dzynarodowe. - Nie za-pomniałem, kto strzelał Polakom w tył głowy, ale nie chcę, żeby to się powtórzyło – mówił o zaangażowaniu Polski w konflikt ukraińsko--rosyjski. W sali Politechniki Koszalińskiej pojawiło się niewielu zaintere-sowanych wysłucha-niem kandydata. Stu-

denci prosili jednak o autografy. - Gdyby za-śpiewał, to by przyszło więcej ludzi - ocenił jeden z żaków, któremu w smak były głoszo-ne poglądy artysty. W czwartek o godzinie. 11 w sali politechniki przy ul. Kwiatkowskiego 8e gościem studentów bę-dzie kolejny kandydat na prezydenta - Janusz Korwin-Mikke. WM

Paweł Kukiz przyje-chał do naszego miasta na zaproszenie Komi-tetu Obywatelskiego Miasta Koszalina. To drugi z kandydatów na prezydenta, który od-wiedził nasze miasto.

Fot: WM

Mieszkańcy śródmieś-cia w swych skrzyn-kach znaleźli ulotkę „Zatrzymaj konwencję CAHVIO” Widnieje na niej adres biura se-natora Piotra Zientar-skiego.

Autorzy twierdzą, że dokument pozwala na seksualizację dzieci. Ich zdaniem szkoły i przedszkola przymuso-wo będą teraz nauczać o gejach i lesbijkach. - Jej prawdziwy cel to degradacja i niszcze-nie rodziny oraz hetero normatywności dzieci – czytamy w ulotce. Roznoszący ulotkę apelują o telefony lub osobiste odwiedziny w biurze koszalińskiego senatora. Parlamen-tarzysta uważa, że to skandal związany z

trwającą walką poli-tyczną. - To fałszowanie dokumentu. Nie mam z tym nic wspólnego. Ulotka stwarza pozory, że to ja organizuję ak-cję. Tymczasem sprawa jest przesądzona - po-wiedział Piotr Zientar-ski. - Jestem za konwen-cją. Dokument obala stereotypy. Zrównuje w prawach matkę i ojca w opiece nad dzieckiem. Jestem też katolikiem. Uważam, że małżeń-stwo i rodzina to pod-stawowe instytucje na-szego społeczeństwa. Protesty budzą moje zdziwienie. Reakcja senatora za to nie dziwi. Konwencję już dawno przegłoso-wał bowiem senat. Pod-pis pod dokumentem złożył też Bronisław Komorowski. WM

Reklama

- To kandydat niezależny, którego popierają obywatele na dole - tak Stefan Romecki, wiceprzewodniczący KOMK rekomendował Pawła Kukiza przed spotkaniem z dziennikarzami.

Inwestycje

„Manhattan” znów pod młotek

Popularne miejsce handlowe przy ul. Drzy-mały funkcjonowało prawie dwie dekady. Przed blisko czterema laty zostało zlikwido-wane. Do dziś drobni sprzedawcy wspomina-ją czasy na „Manhatta-nie”. Władzom zależało, aby plac na blisko 3 tysiące mkw. wybeto-nowanej powierzchni sprzedać po atrakcyjnej cenie. Plan zagospoda-rowania przestrzenne-

go zakładał przeznacze-nie pod usługi. Miał tu powstać trzykondygna-cyjny obiekt z boksami handlowymi. Równole-gle rozważane było, aby zmienić koncepcję na zabudowę usługowo--mieszkalną. To istot-ne dla przyszłości, bo dotychczasowe próby zbycia nieruchomości

spełzły na niczym. Po-czątkowo teren wysta-wiono za 2,36 mln zł netto, potem cena wy-woławcza spadła o 700 tysięcy. Teren chciała kupić firma Hosso, ale zeszłoroczny przetarg z jej udziałem unieważ-niono. Kolejne stycz-niowe rozstrzygnięcie również okazało się

fiaskiem. Zwyczajnie zabrakło chętnych do nabycia działki po by-łym „Manhattanie”. Teraz ma to się zmie-nić - 27 kwietnia ogło-szony zostanie nowy przetarg - zapowiada Robert Grabowski, rzecznik prezydenta Koszalina. - Jeśli i tym razem nie będzie chęt-nego, to definitywnie wdrażamy procedury zmiany planu zagospo-darowania przestrzen-nego na zabudowę usługowo-mieszkalną. Zresztą takie przygo-towania już się toczą. Udało się uzyskać po-twierdzoną informację, że jest już chętny inwe-stor do udziału w prze-targu. WM

Kolejny przetarg na gospodarza placu po targowisku „Manhat-tan” zaplanowano na 27 kwietnia. Być może byłe targowisko prze-stanie być parkingiem.

Fot: WM

Na dawnym targowisko parkuje jedynie sporo aut. Nowy przetarg ma to jednak zmienić.

www.koszalininfo.pl 18 -26.03.2015 7 Dni Koszalin

Fot: WM

Publicystyka Fakty Tygodnik Koszaliński 718 -26.03.2015www.koszalininfo.plHistoria

Fot: MŁ

Książki byłego radnego na 25-lecie samorządnościZ Eugeniuszem Żube-rem, doktorem nauk prawnych, radnym czterech kadencji i mieszkańcem ziemi koszalińskiej od 1945 roku, rozmawia Wie-sław Miller.

- Rok temu świętowa-liśmy 25 lat wolności, teraz czas na obchody ćwierćwiecza samo-rządności. Pora na podsumowania. Czym dla Pana - długoletnie-go samorządowca jest to „srebrne wesele” w skali ogólnopolskiej? - Jest refleksją, ale i do-brym doświadczeniem wprowadzania nowego stylu rządzenia central-nie i lokalnie. Samorząd obecny i ten z początku lat dziewięćdziesiątych sporo różni się w zada-niach, kompetencjach i poziomach struktural-nych. Pierwsze dziesięć lat to tylko samorząd gmin i miast z namiast-ką wojewódzką, bo ist-niał sejmik wojewódz-ki o innym znaczeniu. Później, już ponad 15 lat samorząd terytorialny funkcjonuje na trzech poziomach: gmina, po-wiat i województwo. Najbardziej pozytywnie sprawdził się poziom gmin i miast. Przydały-by się już jednak pewne korekty. Z kolei powia-ty to temat do dłuższej dyskusji. Województwa są potrzebne. Czy obec-ny układ jest optymalny mam jednak wątpliwo-ści. Inaczej patrzę też na ich rolę, zadania, kom-petencje i zakres prze-strzenny. - Pora przejść na pole lokalne. Gdy kończył Pan swoje związki z Radą Miejską, to w sali CK 105 zaproponował Pan samorządowcom dwie swoje książki. Obie związane są z przypadającym właś-

nie jubileuszem. Czy to przypadek, czy świado-me działanie? - To nie jest przypa-dek. Mamy dotychczas różne historyczne opra-cowania dziejów mia-sta. Moim celem było przedstawienie dzie-jów Koszalina w sferze działalności obecnego samorządu miejskiego. Te dwie książki są do-kumentem źródłowym. Są napisane i wydane w związku z 25-leciem sa-morządu terytorialnego w Polsce. Pozostawiam miastu takie "ABC sa-morządu" w Koszalinie jako patriota lokalny, teoretyk i praktyk sa-morządowy. To zachęta do dalszego działania. Chodzi mi po głowie pomysł, żeby na 750-le-cie praw miejskich w 2016 roku przygotować do wydania opracowa-nie pod tytułem "Ko-szalin współczesny". Książka charakteryzo-

wałaby miasto i miesz-kańców w XXI wieku. - Skoro mija 25 lat sa-morządności, wypada odnieść się do pozycji Koszalina na tle in-nych miast. Czy obec-nie więcej u nas inicja-tyw samorządów, od osiedlowych, poprzez zawodowe czy gospo-darcze? - Konstytucja gwa-rantuje różnym wspól-notom, zawodom i grupom społecznym tworzenie samorządu. W ostatnich kilku la-tach wiele się mówi o partycypacji obywatel-skiej w różnych jej for-mach. W Koszalinie jest coraz lepsza i efektyw-niejsza działalność rad osiedli, organizacji po-zarządowych i gospo-darczych. Obserwuję wiele ich przedsięwzięć i obywatelskiego zaan-gażowania. Reformy sa-morządowe w Polsce w 1990 roku miały na celu

decentralizację władzy publicznej i przekaza-nie kompetencji wspól-notom samorządowym różnych szczebli. Przy-czyniło się to w dużym stopniu do współrzą-dzenia sprawami pub-licznymi przez oby-wateli, co zmierza w perspektywie do budo-wy społeczeństwa oby-watelskiego. - Krytycy obecnego modelu sprawowania władzy wskazują na zbytnie upartyjnienie stanowisk, na przykła-dy tak zwanej republiki kolesiów. Czy można uniknąć takich puła-pek? - Można i trzeba. Mo-del sprawowania wła-dzy publicznej w obec-nym systemie odbiega jeszcze od postulowa-nego. Zadomowiła się w dużej mierze de-mokracja partyjna. W imieniu społeczeństwa rządzi zwycięska par-tia - sama lub w koa-licji zarówno w kraju, regionie i lokalnie. Ale nie całe społeczeństwo jest zorganizowane w partiach politycznych. Władza publiczna nie może być niewolnikiem i zakładnikiem własnej partii i jej lidera. Daw-na zasada „Program partii - programem Na-rodu” niech nie wraca. Obecny model demo-kratycznego rządzenia wymaga uporządkowa-nia relacji: społeczeń-stwo - władza publicz-na - partie polityczne. Jestem zwolennikiem profesjonalizmu w sprawowaniu władzy, odchodzenia od upar-tyjniania stanowisk i społeczeństwa. Popie-ram umiarkowany i rozsądny liberalizm. Jaka jest rzeczywistość centralna i lokalna - każdy widzi i ma swoje zdanie.

- Pisze Pan w swojej książce o działaniach rad osiedli, choć fre-kwencja wyborcza zwykle bywa poniżej oczekiwań. Jak zachę-cić ludzi do skuteczne-go działania obywatel-skiego? - Ustawa o samorzą-dzie terytorialnym daje możliwość tworzenia rad osiedli. Koszalin z tego prawa skorzy-stał. Poprzez te gremia mieszkańcy mogą wy-kazywać swą różnorod-ną aktywność obywa-telską. Frekwencja do tych rad poprawia się, gdy stosowane są wybo-ry bezpośrednie. Moim zdaniem, rady osiedli w Koszalinie są aktyw-ne. Budżet Obywatelski jest jedną z kolejnych form pobudzania do aktywności obywatel-skiej. Spełnia swoją rolę w systemie partycypacji społecznej. W Koszali-nie jest 23 tysiące osób, w tym 16 tysięcy kobiet, w wieku poproduk-cyjnym. Stanowią 21 procent mieszkańców miasta. Rada Senio-rów jest przedstawicie-lem tej populacji i ma współuczestniczyć w doradztwie, konsulta-cjach, radach, opiniach i przedsięwzięciach dla dobra tej grupy spo-łecznej. Jak będzie, po-każe czas. - W końcu 1998 roku straciliśmy status sto-licy województwa. Nie powiodła się próba stworzenia ze Słup-skiem województwa środkowopomorskie-go. Siedemnasty organ administracyjny dałby lepszy warunki rozwo-ju regionu? - Przy szesnastu woje-wództwach absolutnie nie jest zrozumiałe, dla-czego nie ma siedem-nastego. Za co ukarano milion mieszkańców

Pomorza Środkowego, pomimo złożenia oby-watelskiego projektu ustawy z 140 tysiącami podpisów? Na pewno siedemnasty organ ad-ministracji dałby lep-sze warunki rozwoju regionu. O tym trak-tują dwie moje książki wydane przez Kosza-lińską Bibliotekę Pub-liczną w 2010 roku. W obecnym 2015 roku, to już inne spojrzenie na struktury admini-stracyjne i terytorialne w państwie. 25 lat do-świadczeń demokracji upoważnia do oceny sprawowania władzy w obecnym układzie tery-torialnym. Czy sensow-nym jest utrzymywanie w strukturach państwa niewielkich gmin, któ-rych jest około 40, i blisko 70 "wątpliwych" powiatów? A kiedy re-forma centrum, finan-sów publicznych? Czy sektor samorządowy i gospodarczy będzie wreszcie miał swoją re-prezentację w senacie? Na te i inne pytania trzeba sobie odpowie-dzieć po 25 latach funk-cjonowania i organiza-cji państwa w nowym systemie rządzenia. - Ostatnie lata to korzystanie z dobro-dziejstw przynależno-ści do Unii Europej-skiej. Czy kolejny etap w rozwoju miasta może być dzięki nim jeszcze bardziej dynamiczny? - Ostatnimi laty z bu-dżetu miasta przezna-czano ponad 20 procent środków na inwestycje, korzystając także z do-tacji unijnych. Spowo-dowało to dynamicz-niejszy rozwój miasta. Mam nadzieję, że nowe dyspozycje finansowe z Unii Europejskiej będą dla Koszalina równie korzystne jak dotych-czasowe.

Eugeniusz Żuber - autor książek: „Działalność samorządu miejskiego w Koszalinie” i „Jednost-ki pomocnicze gminy na przykładzie rad osiedli w Koszalinie” prezentuje swoją publikację.

Fot: WM

Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż8 www.koszalininfo.plWybory

Prezydent Bronisław Komorowski odwiedził KoszalinPrezydent Bronisław Komorowski odwie-dził Koszalin. Był goś-ciem sesji Rady Miej-skiej oraz spotkał się z mieszkańcami.

Bronkobus krążył po Koszalinie od rana. Wizyta w gmachu Fil-harmonii Koszalińskiej daleka była jednak od składania obietnic wy-borczych. Bronisław Komorowski podkre-ślił, że samorząd, powi-nien wzmacniać wpływ obywateli na poczy-nania władzy lokalnej. Prezydent przyznał, że dobrym przykładem dzielenia się odpowie-dzialnością z mieszkań-cami są budżety obywa-telskie.- Jesteśmy w połowie drogi by nadgonić wy-

żej rozwinięte kraje Eu-ropy – powiedział Bro-nisław Komorowski. Podkreślił, że niedaw-no wybudowany gmach Filharmonii Koszaliń-skiej to dowód wzbo-gacania polskości na ziemiach odzyskanych. Głos zabrał Piotr Jedliń-ski. Prezydent Koszali-na podsumował ostat-nie lata rozwoju miasta oraz przedstawił nowe plany. Wspomniał o budowie dróg ekspre-sowych S6 i S11 oraz zapewnieniu żeglarzom dostępu do morza przez jezioro Jamno. Reflek-sjami na 25 lat samo-rządności podzielili się też inni samorządowcy z regionu i wojewódz-twa. Panel dyskusyjny przed sesją podsumo-wał Olgierd Geblewicz,

wicemarszałek zachod-niopomorski. Dalsza część wizy-ty miała już charakter wyborczy. Bronisław Komorowski spotkał się z mieszkańcami na Rynku Staromiejskim oraz z żołnierzami w Centrum Szkolenia Sił Powietrznych. Pierwsze spotkanie przebiegło w gorącej atmosferze. Przed ratusz przyszli bowiem przeciwnicy prezydenta z transpa-rentami i głośno skan-dowali. - Polska potrze-buje pracy i spokoju. 10 maja głosujcie na zgodę i bezpieczeństwo – przekonywał prezy-dent RP. Po przemó-wieniu ruszył w tłum żeby podpisywać ulotki wyborcze i pozować do zdjęć. WM

Fot: Marek Łagocki

18 -26.03.2015 Fakty Tygodnik Koszaliński 9

Fot: Jacek Imiołek

Krzysztof Krawczyk oczarował koszalińską publiczność

Koszalinianie bawi-li się w Dzień Ko-biet przy przebojach Krzysztofa Krawczyka. Charyzmatyczny ba-rytonowy głos skradł serca mieszkańców miasta i regionu.

W koszalińskiej hali Widowiskowo Sporto-wej usłyszeliśmy naj-większe przeboje woka-listy. Był „Rysunek na szkle”, „Jak minął dzień” i „Pamiętam Ciebie z tamtych lat” Większość

piosenek fani śpiewali wspólnie z artystą. Każ-dy utwór publika na-gradzała gorącymi bra-wami. - Uwielbiam tego człowieka. Jego utwory od wielu lat przyprawia-ją mnie o dreszcze. Nie-dzielny koncert obudził we mnie wspomnie-nia z młodości. Życzę Krawczykowi kolejnych 50 lat twórczości – mó-wiła zachwycona Maria Kowal, koszalinianka, uczestnicząca w kon-cercie.

Krzysztof Krawczyk trzyma poziom. Nie dość, że fajnie śpiewa to jeszcze zjawiskowo się ubiera. Wygląda jak prawdziwy trubadur, sarmata. Nie żałuje wy-danych pieniędzy - do-dał Adam Niski z pobli-skiego Manowa. Koncert miał wymiar charytatywny. Dochód przeznaczono na rzecz hospicjum imienia św. Maksymiliana Kolbego w Koszalinie. MŁ

Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama10 www.koszalininfo.pl 18 -26.03.2015

Rożności Fakty Tygodnik Koszaliński 1118 -26.03.2015www.koszalininfo.plImpreza

byłam od szkoły pod-stawowej. Zaczynałam od kursów tańca towa-rzyskiego. Ponad 15 lat temu zostałam instruk-torką aerobiku. Przez te wszystkie lata fitness nabrał jednak zupeł-nie nowego wymiaru. Wzrosła też świado-mość uczestników za-jęć. Bardzo istotną dla mnie kwestią jest sa-mokształcenie, zdoby-wanie kolejnych umie-jętności i uprawnień. Zumba jest pewnego rodzaju fenomenem, dlatego poszerzyłam o nią swoje kwalifikacje. - Na czym polega

„Maraton Zumby”? - To trzy nieprzerwa-ne godziny szaleństwa, tańca i zabawy przy wspaniałej muzyce. Wszystko odbywa się pod wodzą niesamo-wicie energetycznych i przesympatycznych instruktorów. Natural-nie zawsze można od-począć, napić się wody. Mierzymy siły na za-miary. - W jednym miejscu spotka się czterech zna-nych instruktorów. Jak udało Ci się to zorgani-zować? - Wystąpią: Ania Dą-browska, Jacek Roszak,

Dawid Tokarczyk i ja. Każdy z nas ma zupeł-nie inny styl co wzmaga atrakcyjność maratonu. Jesteśmy przyjaciółmi. To osoby niesamowi-cie pozytywne, pełne pasji, miłości do tańca. Wszystkim nam zależy na niesieniu pomocy. - Maraton odbywa się na rzecz koszaliń-skiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Skąd taki pomysł? - To już druga edycja takiej imprezy. Tym razem koncentruje-my się na zebraniu jak największej ilości „ce-giełek”. Zainwestowane

- Zumba staje się obec-nie coraz bardziej po-pularna. Co to właści-wie jest? - Zumba to zajęcia ta-neczno – ruchowe in-spirowane Ameryką Południową. Dzięki po-łączeniu latynoamery-kańskiej muzyki i tańca powstał dynamiczny i skuteczny program fit-ness. To też świetna za-bawa. Ludzie bawią się i ćwiczą nawet nie zda-jąc sobie z tego sprawy. Zumba jest więc łatwa i efektywna. Oddziałuje pozytywnie na umysł, ciało i duszę. Dzięki niej stajemy się radoś-niejsi i bardziej otwarci na to co nas otacza. - Co sprawiło, że za-interesowałaś się Zum-bą? - Z tańcem związana

Charytatywny „Maraton Zumby” we FregacieNietypowa impreza odbędzie się w najbliż-szą sobotę w Klubie Fregata. Celem „Ma-ratonu Zumby” jest pomoc schronisku dla bezdomnych zwierząt. Z Wiolą Kamińską or-ganizatorką wydarze-nia rozmawia Marek Łagocki.

zostaną w doposażenie gabinetu weterynaryj-nego schroniska. Naj-bardziej zależy nam na kupnie sprzętu USG. W znacznym stopniu przyspieszyłby on sta-wianie diagnozy. Mile widziana będzie też karma dla zwierząt. - Skąd wzięła się idea łączenia Zumby z po-mocą innym? - Warto połączyć przy-jemne z pożytecznym. Takie akcje mają coraz większą rzeszę zwo-lenników. Nie dość, że mamy satysfakcję z pomagania to jeszcze czerpiemy wymierne

korzyści w postaci do-brego samopoczucia fi-zycznego i psychiczne-go. To już mój kolejny maraton charytatywny. Pomagałam już TPD i osobom potrzebującym pomocy z uwagi na zły stan zdrowia. - Kto może wziąć udział w maratonie? - Jest on przeznaczo-ny dla każdego bez wy-jątków. Mogą w nim uczestniczyć osoby bez żadnego przygo-towania. Zapraszamy mieszkańców z różną sprawnością fizyczną, z różnych środowisk i w różnym wieku.

Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony12 18 -26.03.2015Politycznie Oldskulowo

www.koszalininfo.pl

Straszą wojną. Na ra-zie jednak tylko zimną. Niczym imperialny car Władimir Putin zabrał Ukrainie Krym, a teraz sięga po Donbas. Nasi niedawni dygnitarze w mundurach widzą pol-skich żołnierzy w jed-nostkach ukraińskich nawet za Dnieprem. Nic, że byli studentami szkół wojskowych w Moskwie, a teraz służą armii NATO. Czy woj-ska „Wielkiego Brata”, niczym kontrofensywa bolszewicka, ruszą na zachód? Znajomy, któ-ry służył w Ludowym Wojsku Polskim, twier-dzi, że po ogłoszeniu mobilizacji ucieka do lasu. Z duszą na ra-mieniu idą młodzi na kwalifikację wojsko-wą. Mogą przecież stać się mięsem armatnim.

Wiesław MillerKurier Szczeciński

We wrześniu roku pa-miętnego, gdy Polską podzielili się Niem-cy i Sowieci, nikt nam nie pomógł. Dziś soli-daryzm też zastępuje pragmatyzm Unii Eu-ropejskiej. Znowu wy-chodzimy przed szereg, aby potrząsać szabelką. Nastroje bojowe pod-sycają feministki. Po-kazała to koszalińska manifa przed Dniem Kobiet. Maszerowała przeciwko molesto-waniu seksualnemu, przemocy domowej czy mobbingowi w pracy.

Za dalszym zrówna-niem praw kobiet i męż-czyzn wyszła 30-oso-bowa grupa. Mało to. Rok temu w pierw-szym marszu ulicznym uczestniczyło dwa razy więcej osób. W Lidlu czy Kauflandzie ran-kiem 8 marca pełno było facetów kupują-cych kwiaty dla wybra-nek. Czy robili tak ze strachu przed przemo-cą domową w postaci nie ugotowanego obia-du? Obecnie familijne ognisko żona często zastępuje np. paintbal-lem, a teściowa upra-wia nordic walking. Być może się narażę, lecz jednodniowi wazelinia-rze są tyle samo warci, co feministki maszeru-jące od święta, bo tani kwiatek utrwala zbędną walkę płci.

Nie potrzeba Juwena-liów by o studentach Politechniki Koszaliń-skiej robiło się głośno. O połączeniu żaków i alkoholu media pisały niezliczoną ilość razy. Schemat był zawsze podobny. Studenci pili i rozrabiali, a uczelnia się dystansowała i tłu-maczyła. W Koszalinie ten schemat przenie-siono jednak na wyższy level. Na oficjalnym koncie Politechniki Koszaliń-skiej i w rozsyłanym do dziennikarzy newslet-terze uczelnia promuje imprezę o wdzięcznej nazwie „Lanie w Mor-dę” Na plakacie widać znaki graficzne wydzia-łów i niezwykle wizjo-nerskie logo imprezy. Przedstawia buźkę trzy-mającą w ręku butelkę

Marek Łagockikoszalininfo.pl

Wyśledzone

alkoholu. W Internecie można znaleźć relację video z tych „zmagań” Trzeba przyznać, że wygląda-ją osobliwie. Student wypija za barem porcję alkoholu, a następnie jest uderzany w głowę. Cały turniej został za-planowany bardzo pie-czołowicie. Najpierw jest rywalizacja grupo-wa, później półfinały, a „Wielki Finał” zapla-nowano podczas majo-wych juwenaliów. O sprawie po raz pierwszy napisała na

blogu Magdalena So-bolewska dziennikarka licznych mediów stu-denckich. Temat pod-chwycił na facebooku. Pojawiło się mnóstwo negatywnych komenta-rzy. Wypowiadało się między innymi szefo-stwo klubu studenckie-go i pracownicy nauko-wi z politechniki. Trochę mnie ta sytu-acja zdziwiła. Wszak sprawczyni całego za-mieszania pisała prze-cież także do gazety „Koszalin Bliżej” o po-wszechnie znanej linii programowej i stosun-ku do uczelni i jej władz. Jak widać ludzie stale zaskakują i się zmienia-ją. Cóż, ponoć radość z jednego nawróconego jest większa niż z setki, którzy nawrócenia nie potrzebują.

Nasi inspektorzy jechali na kontrolę po adop-cji. Przejeżdżając przez gminę Sianów w jednej z miejscowości, zoba-czyli małego kundelka przy drodze. Po kilku sekundach, inspek-tor Kamil zauważył w lusterku, że psiak do-słownie wypada z pod kół pędzącego pojazdu. Kierowca auta wyminął inspektów i nadzwy-czajnej uciekł z miej-sca zdarzenia. Kamil natychmiast zabrał psa do swojego wozu. Pę-dząc ze zwierzakiem do lekarza weterynarii, inspektorzy zauważyli auto sprawcy na skraju lasu. Kierowca spraw-dzał czy jego elegancka fura nie uległa znisz-czeniu czy zadrapaniu. Inspektorzy zatrzymali się przy sprawcy, który na pytanie czy wie, że

Teka Inspektora

przejechał przed chwi-lą psiaka, odpowiedział zbywająco „o co wam chodzi, to przecież tylko pies”. No tak ważniejsze było auto. Nie można było tak tego zostawić. Numery rejestracyjne zostały spisane. Całe zdarzenie zgłoszono policji. To wybitnie ka-rygodne zachowanie. Pozostawienie ranne-go, cierpiącego zwie-rzęcia i nie udzielnie mu świadomie pomo-cy jest przestępstwem. Za niedopełnienie tego obowiązku grozi kara aresztu lub grzywny.

Piją, a później leją w mordę

Kamil HońkoRedaktor Naczelny

Tani kwiat zamiast wojny

Co jednak zrobić, gdy przytrafi się kolizja dro-gowa z udziałem zwie-rzaka? W takich przy-padkach obowiązują standardowe procedury stosowane w wypad-kach. Najpierw należy włączyć światła awa-ryjne oraz zabezpie-czyć miejsce zdarzenia trójkątem ostrzegaw-czym. Następnie prawo nakazuje zgłosić sytua-cję odpowiednim służ-bom: straży miejskiej, policji lub lokalnemu nadleśnictwu, czy orga-nizacji pro-zwierzęcej. Mają one obowiązek podjęcia działań. Moż-na także przetranspor-tować zwierzaka do najbliższej lecznicy we-terynaryjnej. W takich przypadkach ważny jest czas. Szybkie działanie może uratować zwie-rzęciu życie.

Bogumiła TieceSt. Inspektor TOZ

Potrącił zwierzę i odjechałKolos na glinianych nogachNie wolno cieszyć się z cudzego nieszczęścia. Czasami jednak po-kusa bywa silniejsza. Zwłaszcza gdy w grę wchodzi słodka zemsta. Doskonale pamiętam rozmowę z Aleksandrą Barcikowską w dawnej redakcji gazety Miasto. Mówiła, że jest przeko-nana iż prezeska Elżbie-ta Jasińska wcześniej czy później wykończy naszego ówczesnego pracodawcę. Postrzelo-na ofiara długo słaniała się na nogach. Proro-ctwo mej koleżanki w końcu jednak stało się faktem. Z koszalińskie-go rynku mediów zni-ka wydawnictwo Per--Media. Przesiąknięty politycznym zaangażo-waniem gracz jest tak zadłużony, że nawet nie stać go by z klasą upaść. Wydawnictwo

ma ponoć niezapła-cone faktury za druk na kwotę ponad 37 ty-sięcy złotych. Jeszcze więcej PerMedia zalega ZUS-owi. Prezeska nie zapłaciła rzekomo 57 tysięcy złotych składek. Główna zainteresowa-na jest nieuchwytna. Wraz z nowym rokiem na drzwiach redakcji pojawiła się jedynie in-formacja by wszelkie przesyłki zostawiać w sekretariacie budyn-ku. Listy wysyła tu już chyba jednak wyłącznie syndyk. O tym, że po przegranych wyborach

Artura Wezgraja tuba Lepszego Koszalina zbankrutuje mówiło się w środowisku medial-nym od dawna. PerMe-dia przecież od same-go początku była pod kroplówką Politechniki Koszalińskiej. Pewne rzeczy się jednak nie zmieniają. Gdy infor-macja o długach spółki pojawiła się w Interne-cie do akcji wkroczył Jacek Wezgraj. Wy-bitnie nieudolnie pró-bował odbić piłeczkę zarzucając wydawanie pieniędzy prezydentowi na administrację. Nie wiedziałem czy mam się śmiać, czy raczej li-tować. Czułem jednak trochę satysfakcję. Wy-kończenie konkurencji to przecież jedyna op-cja by przetrwać. Teraz czas zadać pytanie kto będzie następny?

www.koszalininfo.pl 18 -26.03.2015 Różności FaktyTygodnik Koszaliński 13Prawo

Były wójt zapłaciPorady

czynników. O rentę rodzinną mogą starać się członkowie najbliż-szej rodziny zmarłego. Trzeba jednak spełniać pewne warunki. Osoba zmarła musi mieć pra-wo do emerytury lub renty z tytułu niezdol-ności do pracy. Wdowa w chwili śmierci męża musi osiągnąć wiek 50 lat lub być niezdolna do pracy. Renta może jej też przysługiwać jeśli wychowuje co najmniej jedno z dzieci, wnuków lub rodzeństwa. Pra-wo do renty rodzinnej może też nabyć wdowa, która stała się niezdol-na do pracy po śmierci męża.Źródło: ustawa z dnia 17.12.1998 r. o emerytu-rach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U.2009.153.1227)

Głodujące matki z Darłowa wygrały z Franciszkiem Kupra-czem. Sąd Okręgowy w Koszalinie zadecydo-wał, że były wójt musi przeprosić i wypłacić po 15 tysięcy złotych zadośćuczynienia.

Prawo zrozumiałe dla każdego

Reklama

-Mąż wszystkie zaro-bione pieniądze prze-znacza na alkohol. Moje dochody nie wy-starczają na utrzyma-nie dzieci i opłaty za mieszkanie. Jak prze-jąć wynagrodzenie małżonka?

-Małżonkowie mają równe prawa i obo-wiązki w małżeństwie. Są zobowiązani do wierności, wzajemnej pomocy oraz do współ-działania dla dobra ro-dziny. Oboje są też, zo-bowiązani przyczyniać się do zaspokajania jej potrzeb. Małżonkowie rozstrzy-gają wspólnie o istot-nych sprawach rodziny. W przypadku braku porozumienia każdy z nich może zwrócić się o właściwe rozstrzygnię-

cie do sądu.Jeżeli jeden z małżon-ków nie spełnia ciążące-go na nim obowiązku, sąd może nakazać wy-płacanie wynagrodze-nia za pracę do rąk dru-giego małżonka. Gdy mąż nie uczestniczy w kosztach utrzymania domu, przeznacza pie-niądze na alkohol lub inne jedynie własne wydatki należy zwrócić się do najbliższego sądu rejonowego. Później

decyzja może być oczy-wiście zmieniona lub uchylona. Źródło: ustawa z dnia 25.02.1964 r. Kodeks ro-dzinny i opiekuńczy (Dz.U.2012.788)

-Mam 54 lata i od roku nie pracuje. Mąż zmarł trzy lata temu i do chwili śmierci pra-cował. Czy przysługuje mi renta rodzinna?

-To zależy od kilku

Porad udziela Piotr Zientarski: prawnik, adwo-kat i senator RP.

Proces ruszył w paź-dzierniku 2014 roku. Na finalnej rozprawie byłe-go wójta nie było. Za-słaniał się złym stanem zdrowia. Sąd uznał, że

poprzez umieszczenie na publicznej stronie internetowej gminy in-formacji o życiu pry-watnym kobiet naruszył ich dobre imię. Wyrok nie jest prawomocny. Nie wiadomo, czy wójt złoży odwołanie. Warto dodać, że nowy wójt Radosław Gła-żewski przekonał Radę Gminy by ponownie utworzyć Zespół Szkół w Dąbkach od nowego roku szkolnego. WM

www.koszalininfo.plFakty Tygodnik Koszaliński Kultura14 18 -26.03.2015Imprezy

Konkurs na plakatTolerancja

Laureatki płakały ze szczęścia

Celem konkursu „Hity na Gitarze” było zaprezentowanie mu-zyki rozrywkowej na gitarach klasycznych. Grupę 30 uczestników podzielono na dwie kategorie wiekowe oraz kategorię zespo-łową. W repertuarze

były utwory z gatunku flamenco, jazzu, coun-try i rocka. Jury miało kłopot z wyborem wy-konawców do tytułu Grand Prix. Ostatecz-nie trofeum pojechało do Jarosławca. Głów-ną nagrodę zdobyły dziewczęta z tamtej-szego Kwartetu Gitaro-wego. Gdy zebrani bili brawa,zwyciężczynie rozpłakały się ze szczęś-cia. W najbliższy week-end Pałac Młodzieży zaprasza na kolejne

imprezy. W piątek o godzinie 18 w placów-ce przy Bogusława II 2 odbędzie się wernisaż fotografii Anity My-śliwiec „Podglądam...” - Pomimo tego, iż co-dziennie powinnam się uczyć, nieustannie ciągnie mnie do foto-grafii. „Wiemy o sobie tyle, na ile nas spraw-dzono” – zachęcała do udziału w wydarzeniu młoda miłośniczka fo-tografii. Dzień później w sobotę o godzinie 18 Pałac Młodzieży orga-

nizuje koncert. Soliści i zespół „Czarno na Białym” pracujący pod kierunkiem Małgorza-ty Orłowskiej wykonają piosenki miłosne. To nie koniec zbliża-jących się imprez w Pa-łacu. Do 25 marca trwa-ją zapisy do udziału w XII Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki Ak-torskiej „Reflektor”. W tym roku króluje pio-senka francuska. Szcze-góły można znaleźć na stronie: www.festiwal--reflektor.pl. WM

Łzami zakończył się III Ogólnopolski Kon-kurs Gitarowy „Hity na Gitarze” w sali Pa-łacu Młodzieży. Obec-nie placówka szykuje kolejne imprezy.

Magdalena Kitowicz wygrała konkurs na plakat promujący ak-cję „Żywa Biblioteka” Plakat młodej kosza-linianki zatytułowano „Przełam stereotypy”.

Na konkurs wpłynęło 78 prac. Jury prócz wy-brania najlepszej przy-

znało też 3 wyróżnienia. Otrzymali je: Radosław Szyiński, Dawid Jasiń-ski i Albert Komięga. Nagrodą była książka „Wojna na ściany”. Prace od wtorku moż-na oglądać na wystawie w Galerii Region. Po-kazanych jest 26 plaka-tów. WM

Imprezy

Wsparcie koszalińskiego kina

Fundusz powstał w 2008 roku. Początkowo filmowa dotacja wyno-

siła 800 tysięcy złotych. Potem zmalała o poło-wę. W przedsięwzięciu partycypują trzy samo-rządy: województwa zachodniopomorskiego oraz Koszalina i Szcze-cina. Budżet wojewódz-twa zabezpiecza 200 tys. zł, w tym 50 tys. zł na obsługę administra-

cyjną, a stolica Zachod-niopomorskiego i Ko-szalin - po 100 tys. zł. - Kwota od lat jest taka sama - informował pre-zydent Piotr Jedliński. - Niestety, nie udało się przekonać do partycy-pacji innych miast w województwie. Dzięki otrzymanym

dotacjom w Koszalinie powstały takie obrazy jak „Artyści z Koszali-na” Przemysława Młyń-czyka oraz „Antyte-rapia” i „750 lat kobiet na 750-lecie Koszalina” Bartosza Brzeskota. W naszym mieście organi-zowany jest też Festiwal Młodzi i Film. WM

Zachodniopomorski Fundusz Filmowy „Po-merania Film” wsparł przez pięć lat aż 51 produkcji filmowych. Niektóre powstały w Koszalinie.

18 -26.03.2015 Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15www.koszalininfo.plRęczna

AZS ograł OlkuszFutbol

boisku z GKS-em Przodkowo. Gwardziści przegrali w Drawsku Pomorskim z miejsco-wą Drawą. Tadeusz Żakieta prze-konywał, przed pierw-szym gwizdkiem, że

jego podopieczni będą skuteczni. Jednak spot-kanie na szczycie trze-ciej ligi szybko sprowa-dziło Gwardzistów na ziemię. W pojedynku padł zaledwie jeden gol i to po trafieniu samo-

bójczym. W 33 minucie niefortunnie interwe-niował Szymon Chać i piłka wpadła do bramki Gwardii. Bałtyk Koszalin grał u siebie z beniaminkiem z Przodkowa. Prawdzi-we emocje pojawiły się dopiero po przerwie. Najpierw w 51 minucie gola zdobył Franciszek Barzowski. Następnie czerwoną kartką został ukarany Bartosz Ma-ciąg. Po utracie zawod-nika gospodarze starali się doprowadzić do wy-równania. Gra do ostat-niego gwizdka została nagrodzona. W ostat-nich sekundach gola na wagę remisu zdobył doświadczony Marcin Chyła. MŁ

Piłkarze Bałtyku zre-misowali na własnym

Nie tak wyobrażały sobie marcowe mecze koszalińskie drużyny trzecioligowe Bałtyk i Gwardia.

Reklama

Słaby początek rundy wiosennej

MMA

Radomski na ringuZnamy uczestników trzech walk majowej M i ę d z y n a r o d o w e j Gali Sztuk Walk Mie-szanych. Do ringu powróci Andrzej Ra-domski.

Trener klubu Dragon zmierzy się z Michałem Piszczkiem. Andrzej Radomski to wielo-krotny mistrz Polski w zapasach, grapplingu i submission fighting. W 2012 roku stanął na podium Mistrzostw Europy Seniorów Sub-mission Fighting w Słowenii. W 2013 roku w Krakowie wywal-czył pierwsze miejsce w Europen Champion-ship ADCC. W 2014

roku pokonał o 30 lat młodszych przeciwni-ków zdobywając złoty medal w kategorii open i zostając Mistrzem Eu-ropy w brazylijskim jiu--jutsu. Drugie starcie, również powinno dostarczyć ogromnych emocji. Ka-rolina Mośko zmierzy się z Marzeną Szacuń. Obie zawodniczki znaj-dują się na szczycie list kickboxingu. Pojedy-nek odbędzie się w ka-tegorii 51 kg w kickbo-xingu full contact.W trzecim pojedynku spotkają się Grzegorz Białas z Łukaszem Kor-czyńskim. Pojedynek odbędzie się w kategorii wagowej do 66 kg. MŁ

Szczypiornistki Energa AZS w miniony weekend zmierzyły się z zamykającym tabelę SPR-em Ol-kusz. Koszalinianki bez większych problemów wy-grały 34:26. Początek spotkania nie zapowiadał się dobrze. Koszalinianki wyszły na prowadzenie dopiero w 8 minucie. Do przerwy prowadziły już jednak 20:10. W drugiej części spotkania przewa-ga akademiczek już nie urosła.

Futbol

Grali o Puchar Dyrektora KTBSOsiedlowy turniej pił-ki nożnej rozegrano w sobotę na Orliku przy Unii Europejskiej. Ry-walizowano o puchar ufundowany przez Piotra Krolla.

Udział w zawodach wzięło 80 osób z Kosza-lina i okolic. Jedenaście drużyn rywalizowało w dwóch kategoriach. W młodszej zwyciężył ze-spół Armia Patosów. W II kategorii wygrał

zespół Bajgiel z Będzi-na. W regulaminowym czasie padł wynik 2:2. Rzuty karne lepiej wykonywali jednak przyjezdni. Po zakoń-

czeniu turnieju odbyła się dekoracja. Najlepsi otrzymali okazałe pu-chary i sprzęt sportowy. W meczu specjalnym wystąpili mieszkańcy

którzy rywalizowali z finalistami II kategorii - zespołem Princessy. Tym razem górą byli mieszkańcy. MŁ

www.koszalininfo.pl 18-26.03.2015Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama16