Ekonomia dobrobytu Amartyi Sena.
Transcript of Ekonomia dobrobytu Amartyi Sena.
UNIWERSYTET JAGIELLOŃSKI W KRAKOWIE
WYDZIAŁ STUDIÓW MIĘDZYNARODOWYCH I POLITYCZNYCH
INSTYTUT NAUK POLITYCZNYCH I STOSUNKÓW MIĘDZYNARODOWYCH
mgr Agnieszka Kluba
Ekonomia dobrobytu Amartyi Sena.
Racjonalność ekonomiczna a etyka
Praca doktorska przygotowana pod kierunkiem:
dr hab. Anny Citkowskiej-Kimli, prof. UJ
Kraków 2020
2
Spis treści
Wstęp .......................................................................................................................................... 4
Uzasadnienie wyboru tematu pracy ........................................................................................ 4
Cele badawcze i hipotezy ....................................................................................................... 9
Metodologia .......................................................................................................................... 13
Literatura podmiotowa i stan badań ..................................................................................... 15
Struktura rozprawy ............................................................................................................... 18
Rozdział I Biografia intelektualna Amartyi Kumar Sena ......................................................... 21
1.1 Dzieciństwo i nauka w szkole Rabindranatha Tagore .................................................... 21
1.2 Korzenie myśli społeczno-ekonomicznej ....................................................................... 29
1.3 Wpływ filozofii na kształtowanie się poglądów Sena .................................................... 38
1.4. Skutki edukacji poza obszarem Indii w kontekście przyszłych poglądów Sena ........... 42
Rozdział II Debata na temat równości i sprawiedliwości ........................................................ 52
2.1 Wybrane definicje sprawiedliwości od Platona do Karola Marksa ................................ 52
2.2 Amartya Sen a teorie sprawiedliwości Marthy Nussbaum i Johna Rawlsa ................... 56
2.2.1 Stanowisko Marthy Nussbaum na temat koncepcji zdolności Amartyi Sena ......... 57
2.2.2 John Rawls i Amartya Sen – odmienne teorie sprawiedliwości .............................. 63
2.3 Wpływ myśli Arystotelesa na kształtowanie się pojęcia zdolności w rozważaniach Sena
.............................................................................................................................................. 68
2.4 Odpowiedź na fundamentalne pytanie – równość czego? .............................................. 72
2.5 Równouprawnienie kobiet jako środek do realizacji demokratycznego ideału równości
.............................................................................................................................................. 76
2.5.1 Wybrane problemy społeczne w krajach azjatyckich ............................................. 80
Rozdział III Homo oeconomicus – koncepcja Amartyi Sena ................................................... 86
3.1 Klasyczne ujęcie homo oeconomicus ............................................................................ 86
3.2 Krytyka podstaw współczesnej teorii ekonomii w kontekście postrzegania ubóstwa .. 94
3.3 Senowska reinterpretacja koncepcji człowieka ekonomicznego .................................. 102
3.4 Szerokie spojrzenie na ludzkie działanie o podłożu ekonomicznym ........................... 109
3
Rozdział IV Etyczny wymiar rozważań nad ekonomią dobrobytu ........................................ 121
4.1 Próba interdyscyplinarnego zbliżenia filozofii politycznej, etyki i ekonomii .............. 121
4.2 Odrzucenie wskaźnika PKB jako głównego miernika dobrobytu ................................ 135
4.3 Moralny wymiar działalności gospodarczej człowieka ................................................ 147
4.4 Rola rodziny w kształtowaniu pozycji ekonomicznej społeczeństwa .......................... 153
Rozdział V Recepcja myśli Amartyi Kumar Sena ................................................................. 166
5.1 Polemika Sena z wybranymi badaczami ...................................................................... 166
5.1.1 Teoria równości Ronalda Dworkina versus podejście zdolnościowe Amartyi Sena
........................................................................................................................................ 166
5.1.2 Amartya Sen przeciw teorii legalistycznej Roberta Nozicka .................................... 175
5.2 Amartya Sen i Kenneth Arrow - obopólna recepcja myśli........................................... 181
5.3 Zbieżność poglądów Amartyi Sena oraz Anthony’ego Atkinsona w kontekście analiz
nierówności ........................................................................................................................ 191
5.4 Koncepcja zorientowana na ludzkie możliwości z perspektywy Richarda J. Arnesona
............................................................................................................................................ 198
5.5 Losy koncepcji Amartyi Kumar Sena .......................................................................... 208
Zakończenie ............................................................................................................................ 215
Spis tabel ................................................................................................................................ 231
Bibliografia ............................................................................................................................. 232
4
Wstęp
Uzasadnienie wyboru tematu pracy
W raporcie National Human Development Report z 2018 roku, zatytułowanym
Planning the Opportunities for a Youthful Population w rozdziale Public Investment in Youth,
twórcy powołują się na publikację Amartyi Sena z 2003 roku zatytułowaną Development as
Capability Expansion1. Przywołane są jego słowa odnośnie konieczności wykroczenia poza
inwestycje w kapitał, na rzecz zaangażowania w głęboki rozwój potencjału jednostek
w społecznościach. Ma to na celu ożywienie programów rozwojowych, prowadzące
w rezultacie do pobudzania gospodarki, działającej w sposób kładący nacisk na korzyści
społeczne2. Tematyka Raportu o rozwoju społecznym z 2018 roku idealnie wpasowuje się w
aspekty, które motywowały Sena do podejmowania działań na rzecz rozwoju dyscypliny jaką
jest ekonomia dobrobytu. Badacz przyjmował założenie, że możliwości ludzi na całym świecie
powinny zostać zwiększone. W szczególności miał na myśli dzieci oraz młodzież w wieku
szkolnym. Pokładał głęboką wiarę w stwierdzeniu, że rozwój człowieka nie może być
jednoznacznie związany z szukaniem rozwiązań zwiększających produkcję. Tak wąska
perspektywa nie uwzględniała całego wachlarza aspektów, które sprawiają, że ludzkie szanse
na zrównoważony rozwój oraz osiąganie satysfakcji z życia są tak bardzo nierówne.
Rozważania na temat ekonomii dobrobytu (welfare economics) należy rozpocząć od
przedstawienia sylwetki jednego z głównych ekonomistów Uniwersytetu w Cambridge czasu
powojennego – Nicholasa Kaldora. We wprowadzonej przez niego tak zwanej zasadzie
kompensacji założył, że dobrobyt ekonomiczny rośnie proporcjonalnie do wzrostu zadowolenia
jednostki lub grupy społecznej, bez jednoczesnego zmniejszania zadowolenia pozostałych
jednostek lub grup społecznych3. Nie oznacza to jednak, że Kaldor nie miał prekursorów w
kontekście rozważań nad dobrobytem. Już w 1920 roku powstała praca autorstwa Arthura
Cecila Pigou, zatytułowana The Economics of Welfare4. Ekonomia dobrobytu ukształtowała się
więc w XX wieku jako teoretyczny nurt w ekonomii, zakładający sprawiedliwy udział
jednostek w dobrobycie.
1 Zob. A. Sen, Development as Capability Expansion, [w:] S. Fukuda-Parr and A. K. Shiva Kumar, Readings in
Human Development. Concepts, Measures and Policies for a Development Paradigm, Oxford 2003. 2 National Human Development Report, Planning the Opportunities for a Youthful Population, United Nation
Development Programme, 2018, s. 104. 3 N. Kaldor, Welfare Propositions and Interpersonal Comparisons of Utility, „The Economic Journal”, Vol. 49,
No. 195, IX 1939. 4 Zob. A. Pigou, The Economics of Welfare, London 1920.
5
W latach 50. XX wieku u jej boku zaczęły współistnieć inne nurty o zbliżonej tematyce.
Ekonomia rozwoju5 została wyodrębniona jako pierwsza z nich. W ramach tej dyscypliny
naukowej badane są problemy rozwoju gospodarczego w krajach słabo i średnio rozwiniętych.
Powstała na skutek zrodzenia się potrzeby wyjścia poza ortodoksyjne ramy klasycznej
ekonomii, w celu głębszej analizy problemu szeroko rozumianego rozwoju6. Głównym
przedmiotem tej dziedziny nauki jest zwalczanie problemów związanych z rosnącymi
nierównościami na świecie. Alternatywnym podejściem do badania działalności gospodarczej
człowieka jest ekonomia behawioralna, silnie powiązana z badaniami empirycznymi. Istnieje
długa tradycja łącząca badania psychologiczne z ekonomią. Już w XVIII wieku Adam Smith
rozwinął koncepcję uczuć moralnych obok swoich rozważań nad bogactwem narodów7. Jego
następcy (w tym Amartya Sen) w naturalny sposób łączyli zachowania jednostki na rynku z jej
moralnymi oraz emocjonalnymi wyborami. Podstawową hipotezą tej dziedziny ekonomii jest
założenie, że racjonalność homo oeconomicusa, mimo, że jest obserwowalna, to wykazuje się
licznymi odchyleniami od racjonalności modelowej. Te odstępstwa mają z kolei wyraźnie
decydować o ludzkich zachowaniach na rynku8. Warto wspomnieć o tym, że w 2017 roku
ekonomista-filozof Richard H. Thaler otrzymał Nagrodę Nobla za wkład w ekonomię
behawioralną. W swoich pracach wskazywał na fakt, że ludzie podejmując działania o podłożu
ekonomicznym nie zachowują się do końca racjonalnie. Takie założenia mają, według Thalera,
tłumaczyć błędne decyzje często powtarzane przez uczestników rynku9.
Pierwsza Nagroda Nobla w dziedzinie ekonomii behawioralnej została przyznana
w 2002 roku. Otrzymał ją ekonomista-psycholog Daniel Kahneman za implementację narzędzi
z psychologii do badań o podłożu ekonomicznym10. Kolejny Nobel z tej dziedziny świadczy
o prężnym rozwoju, oraz wciąż niewyczerpanym potencjale różnych nurtów ekonomii,
stawiających w centrum rozważań jednostkę i mechanizmy związane z jej decyzyjnością. Po
globalnym kryzysie ekonomicznym (2008) pojawiła się potrzeba nowego spojrzenia na
działania uczestników rynku. Zawiodły bowiem dotychczasowe schematy mówiące
o przyczynach ludzkich zachowań. Odpowiedzi na mnożące się pytania zaczęto więc szukać,
między innymi, w psychologii. Można wysnuć wniosek, że istnieje silna potrzeba
5 Ang. Development economics. 6 R. Piasecki, Rozwój gospodarczy a globalizacja, Warszawa 2003, s. 19. 7 Zob. A. Smith, Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów, t. 1-2, przeł. S Wolff, Warszawa 1954. 8 G. Marcin, Filozofia ekonomii, Kraków 2014, s. 287-289. 9 N. Pollard, A. Ringstorm, S. Gonzales, We're all Human: 'Nudge' theorist Thaler wins economics Nobel,
„Reuters”, October 9, London 2017, źródło: https://www.reuters.com/article/us-nobel-prize-economics/were-all-
human-nudge-theorist-thaler-wins-economics-nobel-idUSKBN1CE0X5, (pobrano: 03.07.2019). 10 Daniel Kahneman. Facts, Oficjalna strona internetowa Nagrody Nobla, źródło:
https://www.nobelprize.org/prizes/economicsciences/2002/kahneman/facts/ (pobrano: 03.07.2019).
6
kontynuowania badań nad pokrewnymi dla ekonomii behawioralnej dziedzinami nauki, takimi
jak ekonomia dobrobytu.
Amaryta Kumar Sen indyjski ekonomista, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie
ekonomii w 1998 roku, zaangażowany w prace nad ekonomią dobrobytu, stara się w swoich
badaniach łączyć zagadnienia ekonomiczne z etyką oraz filozofią. W oficjalnym uzasadnieniu
przyznania nagrody Nobla Amartyi Senowi w pierwszej kolejności została wymieniona teoria
wyboru społecznego. We wspomnianym dokumencie mowa jest o takich osiągnięciach Sena
jak: analiza zbiorowego podejmowania decyzji, rozwój metod mierzenia ubóstwa i dobrobytu
w różnych krajach, jak również opracowania dotyczące zjawiska głodu w krajach słabo
rozwiniętych. Sen polemizował ze stwierdzeniem, że głód występuje głównie z powodu
niedostatku żywności. Wykazywał, że w krajach takich jak Indie czy Bangladesz oraz
wybranych krajach subsaharyjskich głód może wystąpić nawet, gdy jest namiar żywności –
wpływ na taką sytuację mają w tym przypadku zbyt niskie dochody najuboższych warstw
ludności. Przedmiotem badań w niniejszej rozprawie doktorskiej jest przybliżenie myśli
Amartyi Sena, związanej z debatą na temat równości i sprawiedliwości, racjonalności
ekonomicznej oraz etycznego wymiaru rozważań nad ekonomią dobrobytu.
Amartya Sen jest – razem z Kennethem Arrowem – przedstawicielem nurtu social
choice, odcinającego się od normatywizmu na rzecz szukania matematycznego modelowania
ludzkich wyborów11. Sen to twórca koncepcji zorientowanej na ludzkie możliwości, która jest
wciąż żywym przedmiotem akademickich analiz12 oraz, z drugiej strony, jednym z klasycznych
stanowisk w ramach teorii sprawiedliwości. Według Sena koncepcja racjonalności
ekonomicznej względem zachowań jednostki jest niemożliwa do utrzymania i powinna zostać
wzbogacona o wymiar etyczny. W swojej analizie krytycznej On Ethics and Economics13
twierdzi, że należy wzbogacić ekonomię poprzez przywiązanie większej wagi do etyki oraz, że
sama etyka może zyskać dzięki bliższym kontaktom z naukami ekonomicznymi. Indyjski
ekonomista często polemizuje z innymi wybitnymi myślicielami powiązanymi z teorią
sprawiedliwości, do których zaliczyć należy przede wszystkim Johna Rawlsa. Sen chce
zastąpienia mierzenia nierówności na podstawie dochodu kategorią „zdolności”. Dopuszcza się
11 J. Miklaszewska, Racjonalność jednostki a teoria wyboru publicznego, Kraków 2000. 12 Jako przykład może posłużyć artykuł zatytułowany Using the capability approach to analyze contemporary
environmental governance challenges in coastal Brazil opublikowany w 2017 roku na łamach czasopisma „The
International Journal of the Commons”. W artykule autorzy – Erika Bockstael oraz Fikret Berkes wykorzystali
wspomnianą koncepcję Sena w celu analizy rozwoju społecznego w Brazylii. Warto również wspomnieć,
opublikowaną w 2016 roku książkę autorstwa Paula M. Mitchella The Capability Approach: From Theory to
Practice, w której została dokonana kompleksowa ocena capability approach w kontekście projektowania
wzorców polityki rozwojowej. 13 Zob. A. Sen, On Ethics and Economics, Oxford 1987.
7
krytyki samych podstaw, na których opiera się współczesna ekonomia. Według niego,
ekonomiczna teoria użyteczności, która jest związana z teorią racjonalnego zachowania,
traktuje osobę jako posiadającą tylko jedną preferencje: maksymalnej użyteczności.
Amartya Sen współpracował u boku najwybitniejszych współczesnych filozofów
anglosaskich. Zaliczają się do nich, między innymi, Kenneth Arrow14, John Rawls15, Isaiah
Berlin16, Bernard Williams17, Ronald Dworkin18, Derek Parfit19 oraz Robert Nozick20. W kręgu
zainteresowań Amartyi Sena znajduje się logika i epistemologia, jak również filozofia moralna
i polityczna. Sen, dzięki pracy nad swoim artykułem zatytułowanym Equality of What?21 dał
początek debacie dotyczącej równości. Był przekonany, że równość w zakresie ludzkich
możliwości jest najwłaściwszym rodzajem równości. Twierdzenie to stało się w późniejszym
czasie przyczyną dyskusji oraz krytycznych analiz wśród badaczy parających się naukami
społecznymi.
Warto zwrócić uwagę na oryginalność podejścia do problemu przez indyjskiego
filozofa i ekonomistę, przejawiającą się poprzez priorytetowe potraktowanie wolności
człowieka przy jednoczesnym zestawieniu tej wolności ze środkami, które mają jej służyć, co
wskazuje na inspirację myślą Isaiaha Berlina. Koncepcja Sena posiada także duże znaczenie
w dyskusjach z zakresu etyki. Warto również nadmienić, że problematyką nierówności
i sprawiedliwego podziału dóbr, jak również dobrobytu społecznego zainteresowane jest
środowisko Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. W ramach badań nad wspomnianą
problematyką powstała praca zatytułowana Dobrobyt społeczny, nierówności i sprawiedliwość
dystrybutywna22. Jej krótki fragment został poświęcony prezentacji poglądów Sena. Ponadto
zainteresowanie tego filozofa-ekonomisty problematyką związaną z pojęciem sprawiedliwości
wiąże się nie tylko z zaspokajaniem intelektualnej ciekawości, ale również z podejmowaniem
próby realnej walki z problemem ubóstwa i nierówności na świecie. Podejście Sena do pracy
ma charakter pragmatyczny. Odsuwając na dalszy plan abstrakcyjną wielkość wskaźnika PKB
kraju, Amartya Sen chce zwrócić uwagę na fakt, jak ludzie żyją i jakie są ich możliwości.
Ponadto według filozofa, każdy kto jest w stanie skutecznie udzielić pomocy ma powód, żeby
14 Zob. K. Arrow, Social Choice and Individual Values, New York 1963. 15 Zob. J. Rawls, Teoria sprawiedliwości, tłum. M. Panufnik, J. Pasek, A. Romaniuk, Warszawa 2009. 16 Zob. I. Berlin, Dwie koncepcje wolności, tłum. D. Grinberg, [w:] tegoż, Dwie koncepcje wolności i inne eseje,
red. J. Jedlicki, Warszawa 1991. 17 Zob. B. Williams, Ethics and the Limits of Philosophy, Cambridge 1985. 18 Zob. R. Dworkin, Sovereign Virtue: the Theory and Practice of Equality, Cambridge 2000. 19 Zob. D. Parfit, Reasons and Persons, Oxford 1984. 20 Zob. R. Nozick, Anarchia, Państwo i Utopia, przeł. P. Maciejko, M. Szczubiałka, Warszawa 2010. 21 A. Sen, Equality of What?, [w:] Tanner Lectures on Human Values, red. S.M. McMurrin, Cambridge 1980. 22 J. Filek, Dobrobyt społeczny, nierówności i sprawiedliwość dystrybutywna, red. S. Kot, A. Malawski, A.
Węgrzecki, Kraków 2004.
8
to uczynić, a nie tylko ten, kto robi to dla uzyskania wymiernej korzyści. Sen dąży również do
tego, aby znaleźć sposób umożliwiający uczynienie społeczeństwa bardziej sprawiedliwym.
Ma on jednak tutaj na myśli społeczeństwo bardziej sprawiedliwe, od tego, jakim jest obecnie,
a nie dążenie do stworzenia idealnie sprawiedliwego społeczeństwa. Filozof-ekonomista
popiera taki rodzaj koncepcji sprawiedliwości, która umożliwi regulowanie globalnej
dystrybucji dóbr, a nie wyłącznie dzielenie ich w obrębie danego społeczeństwa23. Amartya
Sen podkreśla fakt, że należy brać pod uwagę wiele przyczyn ubóstwa. Rzetelne i naukowe
podejście do tematu wymaga zbadania na ile wielkość zapasów jedzenia ma powiązanie
z klęskami głodu oraz odpowiedź na pytanie: w jaki sposób można zmierzyć ogólny poziom
ubóstwa w kontekście różnorodnych i często rozbieżnych problemów jednostek24? Aby
zrozumieć klęski głodu, należy najpierw przeanalizować strukturę posiadania na danym
obszarze. Należy pojąć pewnego rodzaju „łańcuch posiadania” oraz dlaczego w danej
społeczności jest przyzwolenie na jego istnienie. Każde połączenie we wspomnianym łańcuchu
usprawiedliwia różne układy posiadania. Ludzka zdolność do unikania głodu będzie – według
Sena – zależała między innymi od ich zasobów, ale również od pewnego rodzaju prawa do
udziału w szeroko rozumianej wymianie dóbr. Do zrozumienia ubóstwa jako takiego oraz klęsk
głodu analitycy muszą przyjrzeć się tak zwanym wzorcom własności oraz uprawnieniom do
wymiany i sile jaka w nich drzemie25.
Temat rozprawy wydaje się niezwykle ważki w kontekście współczesnych problemów
społecznych, ekonomicznych i politycznych. Kryzysy ekonomiczne, problemy klimatyczne
oraz związane z nimi globalne ocieplenie, klęski głodu, trwałe niedożywienie, epidemie, to
kwestie, które dotyczą ludzkość w wymiarze ponadnarodowym, a niejednokrotnie nawet
ponadkontynentalnym26. Globalna sprawiedliwość przywoływana przez Sena ma na celu
uświadamianie oraz w pewnym stopniu przeciwdziałanie wspomnianym problemom27.
W świecie, w którym decydujący głos mają przywódcy rozwiniętych, kapitalistycznych krajów
warto kontynuować debatę na temat miejsca etyki w kontekście racjonalności ekonomicznej.
23 A. Sen, The Idea of Justice, „Journal of Human Development” 2008, Vol. 9, nr 3, s. 331-342. 24 A. Sen, Collective Choice and Social Welfare. Expanded Edition, London 2017, s. 1. 25 A. Sen, Poverty and Entitlements, [w:] J. P. Gittinger, J. Leslie, J. Hoisington, Food Policy, Integrating Supply,
Distribution and Consumption, London 1987, s. 198-203. 26 Szerzej na temat wpływu procesów cywilizacyjnych na problemy ekologiczne pisała Maria Marczewska-Rytko.
Zob. M. Marczewska-Rytko, Człowiek wobec problemów cywilizacji. Problemy ekologiczne w krajach
postkolonialnych. Przykład Indii, „Spektrum”, nr 1-2, 1989. Jednym z najnowszych całościowych ujęć tego tematu
w polskiej literaturze jest publikacja Ekologizm pod redakcją Marii Marczewskiej-Rytko i Doroty Maj. Zob. M.
Marczewska-Rytko, D. Maj, Ekologizm, Lublin 2016. 27 A. Sen, Collective…, s. 469.
9
Cele badawcze i hipotezy
Głównym celem pracy jest dogłębna analiza idei i poglądów Amartyi Sena tak, aby dokonać
deskrypcji homo oeconomicusa oraz przedstawić etyczny wymiar rozważań nad ekonomią
dobrobytu. Warto omówić, co Amartya Sen odrzuca w istniejących teoriach sprawiedliwości,
a co proponuje w zamian oraz skupić się na kluczowym dla filozofa pytaniu – równość czego?
Pytaniu, zadawanym przy okazji debaty na temat równości i sprawiedliwości.
W dysertacji podjęto próbę realizacji czterech głównych celów badawczych:
1) Analizy współczesnego człowieka ekonomicznego (homo oeconomicus) w oparciu
o myśl Amartyi Sena i jego koncepcję zorientowaną na ludzkie możliwości, która jest jednym
z klasycznych stanowisk w ramach teorii sprawiedliwości. Sen przedstawia tezę mówiącą, że
należy potraktować zobowiązanie jako część zachowania jednostki. Krytykuje również
podstawy, na których opiera się współczesna teoria ekonomii, podtrzymując założenie, że
racjonalność ekonomiczna może iść w parze z etyką w kontekście podejmowanych decyzji.
Amartya Sen w swoim artykule Rational Fools: a Critique of the Behavioural Foundations of
Economic Theory28 podjął problem powiązany z racjonalnością działań jednostki. Analizuje on
koncepcję homo oeconomicus, która wywodzi się z ekonomii politycznej Adama Smitha.
Według Sena, nie chodzi o to, dlaczego koncepcje takie jak homo oeconomicus powinny być
stosowane w teorii ekonomii. Oczywistym jest, że wymaga tego natura teorii. Należy zbadać
i przeanalizować współczesną postać w jakiej homo oeconomicus pojawia się na łamach teorii
ekonomicznych. Należy znaleźć odpowiedź na pytanie: w jakim sensie i w jaki sposób
egoistyczne zachowanie jednostki doprowadza do wytwarzania dobra ogółu29? Według Sena,
należy zakwestionować podejście zakładające ciągłe dążenie jednostki do realizowania
własnego interesu. Odrzucenie egoizmu nie oznacza jednak równocześnie zaakceptowania
uniwersalnej moralności. Sen dokonał reinterpretacji koncepcji homo oeconomicus. Zakłada
w niej, że ludzie nie są racjonalnymi głupcami, bezmyślnie maksymalizującymi swoje zyski
kosztem innych (rational fools). Według Sena, istotne jest również odniesienie zasady
Optimum Pareto do problemów ekonomii dobrobytu. X jest optymalne w rozumieniu Pareto,
gdy nie możemy wybrać alternatywy, która byłaby dla ogółu przynajmniej tak dobra jak X i gdy
28 Zob. A. Sen, Choice, Welfare and Measurement, Oxford 1982. 29 J. Miklaszewska, Filozofia a ekonomia. W kręgu rozważań teorii wyboru publicznego, Kraków 2001, s. 44.
10
nie sposób wskazać choć jednej osoby, dla której inna opcja byłaby lepsza niż X30. Spora część
współczesnej ekonomii dobrobytu jest oparta na tym założeniu. „Optymalność” systemu bądź
polityki jest często oceniana pod kątem tego czy osiąga Optimum Pareto czy nie.
2) Analizy rozważań Amartyi Sena na temat równości i sprawiedliwości, przejawiającą
się w przekonaniu, że najwłaściwszym rodzajem równości jest równość możliwości (capability
approach). Sen ukazuje trudność oraz wyzwanie, jakim jest dobór takich informacji, które
pozwalają zdefiniować nierówności. Podczas przeprowadzania krytyki zasad zróżnicowania
zwraca uwagę na osoby niepełnosprawne, dzięki temu sprowadzając jej zastosowanie do
konkretnych przypadków. W rozważaniach na temat sprawiedliwości Sen po raz kolejny
zwraca uwagę na to, że nowoczesna ekonomia została zubożona poprzez odseparowanie jej od
etyki. Podczas rozważań na temat równości i sprawiedliwości pojawia się pojęcie zdolności31.
Badając koncepcję Sen odwołuje się do Arystotelesa32 i jego teorii związanej z pojęciem
„funkcji”, według której każdy człowiek posiada właściwą mu funkcję. Błędnym – według
Sena – jest postrzeganie równości na podstawie porównywania dochodu poszczególnych
jednostek. Przede wszystkim punktem wyjścia powinna być równość możliwości, na którą
(poza dochodem) składa się wiele innych czynników. Sen powołuje się na postulaty Adama
Smitha odnoszące się do utraty podstawowej zdolności w przypadku utraty dochodu. Według
Smitha, podstawowe dobra (w tym dochód) muszą być definiowane odmiennie dla różnych
grup społecznych. Klęska głodu może bowiem wystąpić nawet bez znaczącego spadku
produkcji żywności w danym regionie. Nie powinno się więc badać ubóstwa jedynie
w wymiarze ilościowym, biorąc pod uwagę wyłącznie statystyki33.
3) Ukazania wpływu rozważań i badań Amartyi Sena na rozwój myśli społecznej
i ekonomicznej. Za przykład posłużyć może praca pod redakcją Ronalda Dworkina
zatytułowana Sovereign Virtue: The Theory and Practice of Equality 34, stanowiąca polemikę
w odniesieniu do koncepcji równości w zakresie ludzkich możliwości Amartyi Sena. Sen
wielokrotnie dokonuje krytyki na różnych polach swoich rozważań, tym samym skłania do
ponownej refleksji nad przebadanymi już problemami. Przykładem może być krytyka
standardowych dyskusji odnośnie postulatu równości. Krytykuje również interpretacje
30 A. Sen, Collective…, s. 67. 31 D. Zwarthoed, Zrozumieć…, s. 42-44. 32 Zob. A. Sen, Nierówności. Dalsze rozważania, tłum. I. Topińska, Kraków-Warszawa 2000, s. 56. 33 A. Sen, Collective…, s. 25-28. 34 Zob. R. Dworkin, Sovereign Virtue: The Theory and Practice of Equality, Cambridge 2000.
11
wolności jako sprawowania bezpośredniej kontroli. „Tak długo, jak kontrola pozostaje zgodna
z tym, co ja bym wybrał i sprawuje się ją dokładnie z tych samych powodów, moja realna
wolność jest niewątpliwa, choć moja wolność jako kontrola może być ograniczona albo
nieobecna”35. Sen polemizuje również na wielu płaszczyznach z Johnem Rawlsem, krytykując
jego koncepcje i ukazując tym samym zalety swoich przemyśleń. Kolejne pole, na którym
dochodzi do krytyki ze strony indyjskiego ekonomisty dotyczy słabości analiz nierówności,
a tym w szczególności koncepcji Atkinsona oraz ubóstwa. Nie należy, zdaniem Sena,
rozpatrywać tych problemów pomijając cechy, wpływające na możliwości osiągania
dobrobytu.
Warto również wspomnieć, że Amartya Sena jest współtwórcą Wskaźnika Rozwoju
Społecznego (ang. Human Development Index), określającego poziom rozwoju danego kraju
na tle innych. Sen nie jest zwolennikiem PKB jako wskaźnika przedstawiającego rzeczywistość
wybranego kraju. HDI został wprowadzony przez Organizacje Narodów Zjednoczonych, a od
1993 roku wykorzystywany jest w corocznych badaniach przez agendę ONZ ds. rozwoju (ang.
UNDP, United Nations Development Programme). HDI dokonuje oceny kraju na trzech
płaszczyznach: „długie i zdrowe życie”, „wiedza”, „dostatni standard życia”.
4) Analizy funkcjonującej demokracji oraz instytucji rodziny jako narzędzi w walce
z najbardziej ważkimi problemami społecznymi, takimi jak klęski głodu. Sen powołuje się na
konkretne przykłady wskazując na fakt, że żadna większa klęska głodu nie wystąpiła w ani
jednym z krajów o ustroju demokracji wielopartyjnej z regularnymi wyborami oraz wolną
prasą. Według Sena, głosowanie jest naturalną drogą do rozwiązywania społecznych sporów
między ludźmi. Odbywa się to poprzez wybory lub referenda. System głosowania jest
stosowany powszechnie na całym świecie. Jednak w przypadku, gdy zlecamy społeczeństwu
rozwiązanie jakiegoś problemu na drodze głosowania ogromną rolę – jak twierdzi Sen – pełnią
ludzkie wartości, a nie jedynie indywidulane interesy. Sen podkreśla, że we współczesnych
dyskusjach w kontekście demokracji, ustrój ten jawi się jako coś charakterystycznego dla
świata Zachodu. Wyróżnić należy przynajmniej dwa rodzaje postrzegania demokracji.
Pierwsze to podejście instytucjonalne, związane z wyborami oraz z zasadą większości. Drugie
jest znacznie obszerniejsze, przedstawia demokrację jako proces podejmowania decyzji
w oparciu o ludzkie rozumowanie, jak również proces uczestniczenia w dyskusji publicznej
połączony bezpośrednio z mechanizmem głosowania. Ludzie – według Sena – oceniają innych
35 A. Sen, Nierówności…, s. 83.
12
w oparciu o własne doświadczenia i swój charakter. Poziom demokratyzacji państw ma
znaczenie w kontekście takich zjawisk jak klęski głodu. Jako przykład Sen podaje Indie,
w których regularnie szerzyły się klęski głodu przez cały okres kolonializmu. Ustały one wraz
z ogromnym wzrostem gospodarczym kraju, kiedy od 1947 roku, stawało się systematycznie
niezależnym państwem demokratycznym. Ostatnia odnotowana klęska głodu w Indiach miała
miejsce w 1943 roku w Bengalu. Warto wspomnieć, że Sen osobiście był jej świadkiem jako
małe dziecko. Podkreśla jednak, że w przypadku Indii, mimo demokracji w okresie
postkolonialnym, istniała przytłaczających rozmiarów ignorancja na przejawy masowego
niedożywienia ludności. Nie prowadziło ono bezpośrednio do śmierci, ale do wielu chorób,
zwłaszcza wśród dzieci36. W celu zrealizowania powyższego celu badawczego istotne było
również ukazanie w dysertacji roli rodziny w kształtowaniu się pozycji ekonomicznej
społeczeństwa.
W związku z zaprezentowanymi celami, w rozprawie sformułowano następujące pytania
badawcze:
• Czy homo oeconomicus może podejmować racjonalne decyzje na rynku odrzucając
jednocześnie wymiar etyczny?
• Czy racjonalność ekonomiczna może być zgodna z etyką w procesie podejmowania
optymalnych decyzji?
• Jaki jest poziom różnorodności pomiędzy Senem a innymi badaczami na płaszczyźnie
interpretacji pojęć wolności i sprawiedliwości?
• Jak zmierzyć ogólny poziom ubóstwa w kontekście różnorodności problemów ludzi
wchodzących w skład społeczeństwa?
• W jakich warunkach zasada większości (majority rule) może umożliwić podejmowanie
jednoznacznych i spójnych decyzji?
• W jaki sposób można dystrybuować takie dobra publiczne jak środowisko naturalne czy
bezpieczeństwo epidemiologiczne?
• W jaki sposób można ocenić kondycję danego społeczeństwa w świetle rozbieżnych
interesów jednostek?
• Dlaczego funkcjonująca demokracja radzi sobie z klęskami głodu, a nie jest w stanie
przeciwdziałać trwałemu niedożywieniu w społeczeństwie?
36 A. Sen, Collective…, s. 395- 405.
13
Hipotezy badawcze pierwszego celu
• Tradycyjna wizja człowieka ekonomicznego (homo oeconomicus) powinna zostać
wzbogacona o wymiar etyczny;
• Relacja między egoizmem a dobrem ogółu stanowią trzon rozważań Sena w kontekście
racjonalności działań jednostkowych.
Hipotezy badawcze drugiego celu
• Idea równości możliwości (capability approach) musi stanowić założenie każdej
akceptowalnej w ramach społeczeństwa teorii sprawiedliwości;
• Należy wyjść poza wymiar dochodowy podczas badań nad ubóstwem.
Hipotezy badawcze trzeciego celu
• Podejście „zdolnościowe” autorstwa Sena miało wpływ na rozwój myśli społecznej i
ekonomicznej;
• Stosunek Sena do właściwego rozumienia pojęcia wolności i sprawiedliwości pozostaje
odmienny od poglądów wielu myślicieli badających te zagadnienia.
Hipotezy badawcze czwartego celu
• Ludzkie wartości, a nie jedynie indywidulane interesy, pełnią kluczową rolę podczas
rozwiązywania przez społeczeństwo problemów na drodze głosowania;
• Poprawnie funkcjonująca demokracja może przyczynić się do sukcesu na polu
przeciwdziałania takim katastrofom jak klęska głodu;
• Rola społecznych interakcji jest kluczowa w procesie rozwoju wartości, na których
powinien opierać się mechanizm podejmowania decyzji.
Metodologia
Poruszone w pracy zagadnienia mają charakter interdyscyplinarny. Wskazuje na to sam
tytuł rozprawy: Ekonomia dobrobytu Amartyi Sena. Racjonalność ekonomiczna a etyka.
W jednej ze swoich najnowszych publikacji, zatytułowanych Collective Choice and Social
Welfare. Expanded Edition (2017), Amartya Sen wyjaśnia podział swojej pracy na rozdziały
formalne – matematyczne, oraz nieformalne – teoretyczne37. Ma to być odzwierciedleniem
37 A. Sen, Tamże, New Preface, [w:] tegoż, Collective Choice…, s. XII.
14
podziału dyscyplin jakimi są teoria wyboru społecznego czy ekonomia dobrobytu, których
badanie wymaga różnorakich metod. Niezbędne więc było korzystanie nie tylko z dorobku
historii doktryn politycznych, ale również z innych nauk, takich jak historia, ekonomia,
filozofia, filozofia polityczna, antropologia, socjologia czy biologia. Amartya Sen łączy
w swoich badaniach różne dziedziny wiedzy. W ramach problematyki społeczno-
ekonomicznej lub też zakwalifikowanej jako społeczno-gospodarcza, zajmuje się zagadnieniem
dystrybucji. To właśnie w tym obszarze podjął się badań nad ubóstwem i głodem oraz nad
miejscem kobiet na rynku pracy i rolą rodziny w procesie kształtowania się pozycji
ekonomicznej całego społeczeństwa. Sen prowadził także rozważania na polu filozoficzno-
ekonomicznym, jak również w zakresie filozofii społecznej.
Z powodu interdyscyplinarnego charakteru pracy opiera się ona w przeważającej części
na metodach: komparatystycznej, deskryptywnej oraz analizy treści. Metoda komparatystyczna
jest niezwykle ważna dla całej rozprawy. To dzięki niej stało się możliwe porównanie poglądów
Amartyi Sena z innymi myślicielami. W oparciu o komparatystykę przedstawione zostały
propozycje poszczególnych badaczy odnośnie definicji pojęcia równości. Dzięki tej metodzie
wykazano, między innymi, wpływ idei Adama Smitha oraz myśli Arystotelesa na teorię
sprawiedliwości Sena. Komparatystyka zostanie przeprowadzona w rozprawie w oparciu
o analizę różnego rodzaju raportów oraz artykułów porównujących myśl Amartyi Sena
z poglądami innych antropologów, ekonomistów oraz filozofów. Deskrypcja umożliwiła
przybliżenie biografii intelektualnej Amartyi Sena, oraz ukazanie teoretycznej strony rozważań
w ramach teorii wyboru społecznego oraz ekonomii dobrobytu. Nakreślenie rysu historycznego
kształtowania się myśli Sena jest niezbędne w kontekście tej rozprawy, bowiem wybrane
wydarzenia z wczesnych lat życia filozofa miały niebagatelny wpływ na jego późniejsze
poglądy. Konieczne okazało się również opisanie wpływu kultury oraz filozofii hinduskiej na
twórczość Sena oraz jej późniejszą modyfikację w jego pracach na skutek zgłębiania wiedzy
na temat zachodniej cywilizacji.
Metoda analizy treści miała na celu przeprowadzenie szczegółowego przeglądu prac
Amartyi Sena, tak, aby zgłębić wciąż aktualne w wielu regionach świata problemy, do których
należą kryzysy gospodarcze, bieda, ubóstwo, głód, epidemie oraz przemoc. Dzięki
zastosowaniu tej metody stało się możliwe spojrzenie na kwestie ekonomiczne również ze
społecznego punktu widzenia. Celem analizy treści jest wyodrębnienie istoty nauki Sena, dzięki
czemu stanie się realne zestawienie jej ze współczesnymi wyzwaniami, jakie stoją przed
jednostką wchodzącą w skład społeczeństwa.
15
Literatura podmiotowa i stan badań
Praca została oparta na analizie najważniejszych dzieł Sena, w szczególności:
• Poverty and Famines: An Essay on Entitlement and Deprivation – w którym autor
polemizuje z tradycyjnymi tezami o przyczynach ubóstwa i głodu38;
• On Ethics and Economics – zawierającym krytykę, w której autor zakłada, że
dystansowanie ekonomii od etyki, doprowadzi do zubożenia teorii ekonomicznych39;
• Collective Choice and Social Welfare – gdzie Sen poruszył tak ważkie problemy, jak
sprawiedliwość, równość, prawa mniejszości narodowych. Sen stworzył metody
pomiaru ubóstwa, które dostarczyły informacji istotnych dla poprawienia warunków
ekonomicznych ludzi ubogich40;
• Equality of What? – w którym Sen toczy dyskusję z Johnem Rawlsem na temat tego, co
jest zmienną istotną w rozważaniach na temat sprawiedliwości, jak również stara się
odpowiedzieć na pytanie jaka przestrzeń sprawiedliwości powinna zostać uznana za
właściwą41;
• Rational Fools: a Critique of the Behavioural Foundations of Economic Theory –
w którym Sen analizuje koncepcję homo oeconomicus, wywodzącą się z ekonomii
politycznej Adama Smitha. Autor nawiązuje do rozbieżności w teorii Smitha – dwoistej
wizji człowieka – egoistycznego w swoich zachowaniach na rynku, a z drugiej strony
altruistycznego w swoich działaniach moralnych42.
• Collective Choice and Social Welfare. Expanded Edidtion – jest to poszerzona wersja,
jednej z najważniejszych prac Sena z 1970 roku. Według badaczy, przyczyniła się
znacznie do integracji ekonomii i etyki oraz była inspiracją do otwierania nowych
obszarów badań w zakresie wyboru społecznego. Wpłynęła również na prace
organizacji międzynarodowych, w tym na Organizację Narodów Zjednoczonych,
w szczególności na działania na rzecz rozwoju człowieka43.
38 Zob. A. Sen, Poverty and Famines: An Essay on Entitlement and Deprivation, Oxford 1981. 39 Zob. A. Sen, On Ethics and Economics, Oxford 1999. 40 Zob. A. Sen, Collective Choice and Social Welfare, San Francisco 1971. 41 Zob. A. Sen, Equality of What?, w: Tanner Lectures on Human Values, red. S. M. McMurrin, Cambridge 1980. 42 Zob. A. Sen, Rational Fools: a Critique of the Behavioural Foundations of Economic Theory,
„Philosophy and Public Affairs”, 1997 nr 6: Summer, s. 317-44. Przedr. [w:] A. Sen Choice, Welfare and
Measurement, Oxford 1982. 43 A. Sen, Collective Choice and Social Welfare. Expanded Edition, London 2017.
16
Wśród zagranicznych badaczy zajmujących się analizą myśli politycznej
i ekonomicznej Amartyi Sena należy wymienić przede wszystkim jego uczniów, którzy
niejednokrotnie w późniejszych latach stawali się jego współpracownikami. Najczęściej
wspominanymi przez Sena studentami są między innymi: Prasanta Pattanaik, Allan Gibbard,
Sukhamoy Chakravarty, Peter Diamond czy Stephen Marglin.
Prasanta Pattanaik, obecnie emerytowany profesor Wydziału Ekonomii na
Uniwersytecie Kalifornijskim, był jednym z wybitniejszych uczniów Sena. Aktywnie działał
również w szeregach Oxford Poverty & Human Development Initiative – inicjatywy na rzecz
rozwoju społecznego oraz walki z ubóstwem. W szczególności warto wspomnieć serię esejów
jego autorstwa z 2009 roku zatytułowaną: Essays on Individual Decision Making and Social
Welfare44. Pattanaik, obok analizy procesów podejmowania decyzji przez jednostki, skupia się
w nich również na zagadnieniach ekonomii dobrobytu. Allan Gibbard – kolejny z uczniów
Sena, ale także Kennetha Arrowa oraz Johna Rawlsa, miał ogromny wpływ na rozwój
współczesnych teorii etycznych w naukach ścisłych. Podobnie jak Sen, przeplatał w swoich
pracach ekonomię z filozofią oraz etyką45. Indyjski ekonomista Sukhamoy Chakravarty,
w czasach kiedy był jednym ze studentów Amartyi Sena, zainspirował swojego nauczyciela
pracami naukowymi Kennetha Arrowa. W późniejszym okresie był współtwórcą Five-Year
Plans for India, które stały się scentralizowanymi i zintegrowanymi krajowymi programami
gospodarczymi, implementowanymi regularnie od 1947 roku przez indyjski rząd. Ponadto
Chakravarty zajmował się teorią wyboru społecznego i szeroko rozumianym dobrobytem46.
Obok trzech wymienionych myślicieli należy również wspomnieć innych wybitnych badaczy,
związanych z ekonomią dobrobytu takich jak: Anthony Barnes, Alan Deardorff, Allan Feldman
czy Douglas Bernheim.
Wśród polskich badaczy, zajmujących się myślą Amartyi Sena, warto przywołać
Tomasza Kwarcińskiego oraz jego publikację z 2011 roku zatytułowaną Równość i korzyść:
Amartyi Kumar Sena: koncepcja sprawiedliwości dystrybutywnej47. Autor zbadał w niej
dorobek Sena właśnie pod kątem pozytywnej oraz negatywnej analizy koncepcji
sprawiedliwości dystrybutywnej. Z kolei profesor Justyna Miklaszewska zajmuje się teorią
44 P. Prasanta, Essays on Individual Decision-making and Social Welfare, New Delhi-New York 2009. 45 A. Gibbard, Social Choice and the Arrow Conditions, „Economics and Philosophy” 30 (3), 2014. 46 S. Chakravarty, B. Dutta, J. A. Weymark, Ethical Indicies of Income Mobility, „Social Choice and Welfare”,
May 1985, Vol. 2, 1985. 47 Zob. T. Kwarciński, Równość i korzyść: Amartyi Kumar Sena: koncepcja sprawiedliwości dystrybutywnej,
Kraków 2011.
17
wyboru publicznego, z którą Sen jest ściśle związany. Jedna z jej prac poświęcona jest teorii
sprawiedliwości społecznej w myśli Amartyi Sena i Marty Nussbaum48. Należy również
wspomnieć, że w 2014 roku ukazało się wydanie „Prakseologii”, które zostało w pełni
poświęcone tematyce związanej z myślą Amartyi Sena. „Prakseologia” to polskie czasopismo,
w którym znajdują się zagadnienie związane ze sprawnością działania w wymiarach
filozoficznym, teoretycznym oraz metodologicznym. Wspomniane wydanie zawiera cenne
analizy o tematyce pokrewnej z badaniami Sena49. Warto zauważyć, że na język polski
przetłumaczono jedynie takie publikacje Amartyi Sena jak: Rozwój i wolność (2002) oraz
Nierówności: dalsze rozważania (2000).
Temat związany z ekonomią dobrobytu w kontekście rozważań Amartyi Sena nie został
opracowany w sposób holistyczny i dokładny. Istnieje szerokie spektrum literatury
anglojęzycznej na temat wybranych aspektów działalności naukowej Amartyi Sena. Brakuje
koherentnej oraz całościowej analizy dorobku tego badacza w kontekście ekonomii dobrobytu,
biorącej pod uwagę najnowsze prace naukowca. W szczególności istotne wydaje się podjęcie
próby ukazania swoistego konfliktu między racjonalnością ekonomiczną a etyką, które
stanowią trzon w rozważaniach Sena na temat sprawiedliwości. Potrzeba ponownego
spojrzenia na planowane problemy badawcze wydaje się szczególnie ważna w kontekście
ostatniej, wydanej w 2017 roku, publikacji Amartyi Sena, będącej rozszerzoną wersją, jednej
z jego najważniejszych prac – Collective Choice and Social Welfare (1970). Po ponad 40 latach
badacz sam podjął próbę dokonania recepcji swojej myśli ekonomiczno-społecznej i poglądów
z nią związanych tak, aby ukazać nowy wymiar spojrzenia na dobrobyt społeczny. Publikacja
Collective Choice and Social Welfare. Expanded Edition (2017) zasługuje na dogłębną analizę
przy jednoczesnym uwzględnieniu, niezwykle istotnych wcześniejszych prac, na których
opierać będzie się planowana dysertacja.
Prowadząc badania mające na celu definiowanie pojęcia sprawiedliwości nie można
zapominać o innych, wybitnych myślicielach XX wieku, zajmujących się tym zagadnieniem.
Przede wszystkim należy wspomnieć Johna Rawlsa oraz jego pracę zatytułowaną Teoria
sprawiedliwości50 z 1971 roku. Rawls zaproponował w niej koncepcję sprawiedliwości jako
bezstronności tak zwane justice as fairness. To podejście związane jest ze szczególnym
48 Zob. J. Miklaszewska, Teorie sprawiedliwości społecznej: Amartya Sen i Martha Nussbaum, „Prakseologia” nr
156, Kraków 2014. 49 Zob. J. Filek, T. Kwarciński, Wyzwania współczesności – wokół myśli społeczno-filozoficznej Amartyi Kumar
Sena, „Prakseologia”, nr. 156, Warszawa 2014. 50 Zob. J. Rawls, Teoria Sprawiedliwości, tłum. M. Panufnik, Warszawa 1971.
18
zwróceniem uwagi na wolność, a także na formę sprawiedliwości dystrybucyjnej. Istnienie
nierówności społecznych nadaje sens teorii sprawiedliwości jako bezstronności. Rawls
w Teorii sprawiedliwości zauważa i nazywa problem. Według niego, polega on na tym, że
definicja osób będących w najgorszym położeniu jest zależna od cech naturalnych, takich jak
talenty oraz społecznych, jak pochodzenie rodzinne. Rawls zakłada, że z tych założeń nie zdaje
sobie sprawy normatywny charakter indeksu dóbr pierwotnych51. Amartya Sen począwszy od
1981 roku poddaje w wątpliwość indeks dóbr pierwotnych zaproponowany przez Rawlsa. Sen
zastępuje w swoich pracach pomiar nierówności na podstawie dochodu kategorią zdolności.
Według Sena nie należy pomijać takich cech jednostki jak jej stan zdrowia, klimat w jakim
żyje, czy warunki pracy jaką podejmuje.
Wśród pozostałych myślicieli powiązanych z teorią wyboru publicznego należy
wymienić: Jamesa Buchanana52 amerykańskiego ekonomistę i noblistę, głównego
przedstawiciela teorii wyboru publicznego, Kennetha Arrowa53, będącego prekursorem nurtu
współczesnej ekonomii nazywanego nurtem wyboru społecznego, Duncana Blacka54, Anthony
Downsa55, Roberta Nozicka56, Davida Gauntiera57, Isaiaha Berlina58, Bernda Hansjürgensa59,
Marthę Nussbaum, Richarda Arnesona, Alexandra Kaufmana czy Anthony’ego Atkinsona.
Struktura rozprawy
Praca składa się z pięciu rozdziałów poprzedzonych wstępem, który zawiera
uzasadnienie wyboru tematu pracy, cele rozprawy, hipotezy i pytania badawcze, metodologię,
stan badań oraz strukturę rozprawy.
Pierwszy rozdział – Biografia intelektualna Amartyi Sena – zawiera studium całej
twórczości filozofa-ekonomisty. Poruszone zostały w tej części kwestie związane
z poszczególnymi etapami rozwoju intelektualnego Sena oraz jego wkład w dwie dyscypliny:
ekonomię i filozofię. Opisane zostały również czynniki, które sprawiły, że w 1998 roku
Amartya Sen otrzymał Nagrodę im. Alfreda Nobla.
51 D. Zwarthoed, Zrozumieć…, s. 35. 52 Zob. J. M. Buchanan, G. Tullock, The Calculus of Consent. Logical Foundations of Constitutional Democracy,
Ann Arbor 1962. 53 Zob. K. Arrow, Social Choice and Individual Values, Yale 1951. 54 Zob. D. Black, On the Rationale of Group Decision- Making, „Journal of Political Economy”, LVI, 1948. 55 Zob. A. Downs, An Economic Theory of Democracy, New York 1957. 56 Zob. R. Nozick, Anarchia, państwo i utopia, tłum. P. Maciejko, M. Szczubiałka, New York 1974. 57 Zob. D. Gauntier, Morality, Rational Choice, and Semantic Representation. A reply to my Critics, „Social
Philosophy and Policy”, Spring 1988, Vol 5, nr 2. 58 Zob. I. Berlin, Dwie koncepcje wolności, oprac. J. Jedlicki, Warszawa 1991. 59 Zob. B. Hansjürgens, The influence of Kunt Wicksell on Richard Musgrave and James Buchanan, „Public finance
and public choice”, Vol. 103, nr 1/2 Apr., 2000.
19
Drugi rozdział stanowi w głównej mierze analizę sławnego artykułu Sena Equality of
What, którym zapoczątkował debatę związaną z rodzajem równości, jaki powinien zostać
przyjęty w ramach każdej teorii sprawiedliwości. Analiza rozpoczyna się od przedstawienia
wybranych definicji sprawiedliwości począwszy od Platona aż do Karola Marksa.
Najważniejsze w rozważaniach na temat równości pozostaje koncentrowanie się na formie jaką
ona przyjmuje. Stąd właśnie u Sena pojawia się na pierwszym miejscu pytanie „równość
czego?”, a nie dywagacje związane z dylematem czy ludzie w ogóle powinni być równi.
Ukazana została również polemika z Johnem Rawlsem oraz Marthą Nussbaum, dotycząca,
przede wszystkim, sporu o właściwą przestrzeń sprawiedliwości. Rawls jest autorem teorii
sprawiedliwości utożsamianej z bezstronnością, w której podstawą wyznaczenia właściwej
przestrzeni sprawiedliwości są dobra pierwotne. Sen z kolei za podstawę teorii sprawiedliwości
uważa ludzkie możliwości. W teorii Rawlsa nikt nie uzyskuje pozycji uprzywilejowanej. Autor
swoją uwagę poświęca zabezpieczaniu losu ludzi ubogich. Nie podważa jednak ogromnego
wkładu swojego konkurenta w rozwinięcie badań dotyczących pojęcia sprawiedliwości,
krytykuje z kolei co powinno być brane pod uwagę przy kreowaniu sprawiedliwych relacji
społecznych. Dalsza część rozdziału ukazuje wpływ myśli Arystotelesa na kształtowanie się
pojęcia zdolności w rozważaniach Sena. Zwieńczeniem tej części pracy jest przeanalizowanie
wybranych problemów społecznych w krajach azjatyckich.
W kolejnym rozdziale znajduje się analiza homo oeconomicusa oraz reinterpretacja
koncepcji człowieka ekonomicznego autorstwa Sena. Klasyczne ujęcie homo oeconomicus,
zakładało, że konkretne zachowanie ludzkie związane z preferencjami rynkowymi można
wytłumaczyć w kategoriach racjonalnych decyzji, które podejmuje człowiek ekonomiczny60.
Sen dokonuje analizy oraz przeprowadza badania dotyczące współczesnej postaci, w jakiej
homo oeconomicus pojawia się w ramach teorii ekonomicznych. Jest zdecydowanym
przeciwnikiem wąskiego spojrzenia na ludzkie działania i cele na gruncie ekonomicznym.
Zwraca uwagę na fakt, że nowoczesna ekonomia za bardzo odbiega od rzeczywistego świata
i razem ze swoim aksjomatycznym językiem oddala się znacznie od empirycznej
rzeczywistości. Rozdział zakończony jest refleksjami w kontekście szerokiego spojrzenia na
ludzkie działania o podłożu ekonomicznym.
Czwarta część rozprawy jest oparta głównie na analizie krytycznej On Ethics and
Economics. W tej książce Sen łączy wspomniane już pojęcie etyki z ekonomią. Według Sena,
nie należy dystansować tych nauk, ponieważ doprowadzi to do zubożenia teorii
60 K. Wach, Od człowieka racjonalnego do emocjonalnego. Zmiana paradygmatu nauk ekonomicznych,
„Horyzonty Wychowania” 2010, nr 9 (17), s. 96.
20
ekonomicznych. W dalszej części rozdziału ukazane są argumenty związane z odrzuceniem
przez Sena PKB jako głównego miernika dobrobytu oraz zaproponowane przez niego
alternatywy. Ponadto poruszona została problematyka roli rodziny w procesie kształtowania
pozycji ekonomicznej społeczeństwa, jak również pozycji kobiet na rynku pracy.
Ostatni, piaty rozdział ukazuje polemikę Sena z wybranymi badaczami oraz krytykę
jego koncepcji, dokonaną przez innych myślicieli. Mowa tutaj przede wszystkim o
komparatystyce teorii równości Ronalda Dworkina oraz podejścia zdolnościowego Amartyi
Sena. W następnej kolejności rozdział zawiera argumenty Amartyi Sen przeciw teorii
legalistycznej Roberta Nozicka, jak również zestawienie myśli Sena i Kennetha Arrowa.
Rozdział zawiera również argumenty świadczące o zbieżności poglądów Amartyi Sena oraz
Anthony’ego Atkinsona w kontekście analiz nierówności. Ukazuje ponadto koncepcję
zorientowana na ludzkie możliwości z perspektywy Richarda J. Arnesona. Zwieńczeniem jest
przedstawienie losów koncepcji Sena.
W zakończeniu pracy widnieje podsumowanie oraz ponowne rozpatrzenie hipotez
postawionych we wstępie. Wśród konkluzji znajdą się odpowiedzi na postawione we wstępie
pytania badawcze. W części podsumowującej są również spostrzeżenia oparte o analizę
polemiki Amartyi Sena z innymi badaczami. Ponowne rozpatrzenie problematyki poruszonej
we wstępie pozwoliło na ostateczną syntezę wcześniejszych rozważań, prowadzącą do głębszej
refleksji nad myślą polityczną, ekonomiczną i społeczną Amartyi Kumar Sena.
21
Rozdział I Biografia intelektualna Amartyi Kumar Sena
1.1 Dzieciństwo i nauka w szkole Rabindranatha Tagore
Amartya Sen urodził się 1933 roku na terenie kampusu uniwersyteckiego Visva
Bharati, założonego przez Rabindranatha Tagore w miejscowości Santiniketan na północy
Indii. Jego rodzina z kolei pochodzi z obecnej stolicy Bangladeszu - Dhaki. Ojciec Amartyi był
nauczycielem akademickim, nauczał chemii. Młody Sen chciał początkowo studiować
sanskryt, matematykę oraz fizykę. Trzy lata dzieciństwa, pomiędzy trzecim a szóstym rokiem
życia spędził w Birmie w Mandalay. Amartya Sen otrzymał swoje imię od Rabindranatha
Tagore, oznacza ono nieśmiertelny. Pierwszą szkołą do jakiej uczęszczał była Szkoła Świętego
Grzegorza w Dhakce, wkrótce jednak przeniósł się do Visva Bharati. W dzieciństwie był
świadkiem dwóch dramatycznych wydarzeń, które wpłynęły na jego późniejsze wybory
naukowe. Mowa tu o klęsce głodu, która nawiedziła Bengal w latach 40. XX wieku oraz
o krwawych zamieszkach religijnych między hindusami a muzułmanami, których był
świadkiem jako dziecko. W wieku 18 lat, gdy studiował w Presidency College w Kalkucie,
wykryto u niego raka jamy ustnej. Leczenie sporymi dawkami napromieniowania rozpoczęto
na terenie Bengalu. Wydarzenia te miały miejsce siedem lat po ataku bombowym na Hiroszime
i Nagasaki i, jak sam mówił o tym Sen, długoterminowe skutki promieniowania nie były jeszcze
wtedy odpowiednio interpretowane. Duża dawka promieniowania, jaką otrzymał, wyleczyła
raka, jednak zniszczyła kości w podniebieniu, co poskutkowało blisko 20 lat później
koniecznością przejścia skomplikowanych operacji61.
Amartya Sen wielokrotnie podkreślał, że z racji na pochodzenie oraz miejsce
urodzenia (kampus uniwersytecki) był niejako „skazany” na wybranie kariery naukowej.
Jednak to, co uważał za szczególnie ważne dla ukształtowania się jego przyszłej wrażliwości
oraz co ukierunkowało go na wybór późniejszych priorytetów w kontekście działalności
badawczej to nauka we wspomnianej już szkole Visva Bharati, założonej przez Rabindranath
Tagore.
Tagore, w trakcie trwającego osiemdziesiąt lat życia, zasłynął, w szczególności
w Indiach i Bangladeszu, ale również w wielu krajach Europy oraz w Stanach Zjednoczonych
jako wszechstronny i wybitny myśliciel. Żył w latach 1861-1941 i zapisał się w historii jako
pierwszy Azjata, który został uhonorowany literacką Nagrodą Nobla. Miało to miejsce w 1913
61A. Sen, Amartya Sen - Biographical, The official website of the Nobel Prize, źródło:
https://www.nobelprize.org/prizes/economic-sciences/1998/sen/biographical/ (pobrano: 28.06.2019).
22
roku, gdy Królewska Szwedzka Akademia Nauk postanowiła wyróżnić jego twórczość ze
szczególnym naciskiem na zbiór poezji Gintanjali62. Mimo interdyscyplinarnego charakteru
dorobku naukowego sam Tagore postrzegany był przez innych, ale również przez samego
siebie, głównie jako poeta. Praktykował także jako wybitny pedagog, na którego pracę ogromny
wpływ miała rodzina, będąca wysoko umiejscowionym w hierarchii społecznej hinduskim
rodem. Tagore’owie byli wybitnie uzdolnieni, jednak to najmłodszy spośród czternaściorga
dzieci – Rabidranath miał w przyszłości znacznie przewyższyć ich sławą. Tworzył gównie
w języku bengalskim, ale powstały również cztery tomy jego twórczości napisane po angielsku.
Interesująca osobowość mistrza sprawiła, że jego publikacje posiadają w dużym stopniu
charakter uniwersalny, umożliwiający czerpanie z ich mądrości wielu pokoleniom63.
W 1931 roku podsumowując charakter swojej nauczycielskiej misji pisał:
„Budujemy naszą instytucję na duchowej jedności wszystkich ras. Mam nadzieję, że będzie to
miejsce spotkań ludzi ze wszystkich krajów, którzy wierzą w boski charakter człowieczeństwa
i którzy chcą odpokutować za okrutną nielojalność okazywaną bogu przez ludzi. Tacy idealiści,
których często spotykałem podczas moich podróży na Zachodzie, to nieznani ludzie bez
szczególnej reputacji, którzy cierpią i walczą o sprawę najczęściej ignorowaną przez mądrych
i potężnych”64.
Równo 30 lat wcześniej Rabindranath Tagore założył własną, eksperymentalną szkołę
w małej, indyjskiej miejscowości Santiniketan. To miejsce stało się placówką zaangażowaną
w dużym stopniu w życie polityczne, społeczne i kulturalne na obszarze Indii. Przyszłość tego
kraju była przez Tagore utożsamiana z edukacją, a przede wszystkim z poprawieniem jakości
nauczania. Tradycyjne szkolnictwo było dla niego nużące i porzucił je wcześnie jeszcze jako
uczeń. Ośrodek w Santiniketan, mimo że powstał na początku XX wieku, to wbrew pozorom
był bardzo nowatorski. Rywalizację starano się zastąpić motywacją wewnętrzną oraz rozwojem
ciekawości intelektualnej. Szkoła w 1921 roku przekształciła się za sprawą Tagore
w międzynarodowy uniwersytet Visva-Bharati, którego rozwojowi myśliciel poświęcił wiele
lat życia. Ośrodek utrzymywany był z honorariów za wykłady i – co znamienite – z całkowitej
sumy jaką Tagorę otrzymał w ramach Nagrody Nobla. Poeta zdawał sobie sprawę jak ważne,
obok nauk humanistycznych są nauki ścisłe i ich rozwój, dlatego też starał się utrzymywać
interdyscyplinarny charakter szkoły. Amartya Sen był nie tylko uczniem ale również,
62 Zob. R. Tagore, Gitanjali, New York 1997. 63 E. Walter, Rabindranath Tagore – Wprowadzenie, Warszawa 2011, s. 15-17. 64 R. Tagore, My Educational Mission, „Modern Review”, June 1931, s. 30.
23
w dosłownym znaczeniu, wychowankiem szkoły w Santiniketan, ponieważ jak już zostało
nadmienione, urodził się na terenie jej kampusu w 1933 roku. W eseju Tagore i Indie wspomina
ośrodek z ogromnym sentymentem nazywając szkołę niezwykłą pod wieloma względami65.
Większość lekcji odbywała się w ogrodach pod drzewami. Specyfiką był również brak
egzaminów. To, co Sen wyróżnia w swoich wspomnieniach o szkole to płynność dyskusji
podczas lekcji, w trakcie których debatowano o tradycyjnej i współczesnej literaturze
indyjskiej, kulturze Chin i Japonii, a nawet klasycznej myśli Zachodu. Absolwenci Santiniketan
niejednokrotnie podkreślali, że szkoła uczyniła z nich ludzi wszechstronnych, myślicieli, tak
samo Wschodu jak i Zachodu66. Tagore podkreślał, że czynnikiem, który wpływa na zacofanie
społeczne Indii oraz ich słaby rozwój ekonomiczny jest przede wszystkim analfabetyzm. Warto
wspomnieć, że absolwentką szkoły w Santiniketan była również późniejsza premier Indii, ikona
indyjskiej polityki XX wieku – Indira Ghandi. Po roku spędzonym na terenie szkoły była
zafascynowana osobowością swojego nauczyciela, mistrza Tagore.
Tagore pokładał nadzieje w doskonaleniu życia duchowego jako drogi do ulepszenia
procesu wychowania człowieka. Stworzona przez niego teoria wychowania skupiała się na
poszukiwaniu prawdy i piękna. Można śmiało powiedzieć, że w swojej szkole Tagore
eksperymentował, przeprowadzając doświadczenia o charakterze teoretycznym i praktycznym.
Mocno identyfikował się ze świadomością bramińską, nie popierał tendencji oddzielania szkoły
od życia codziennego, podkreślając równocześnie, że są one jednością. Warto zaznaczyć
odmienność i wyjątkowość podejścia Tagore w porównaniu chociażby z europejską historią
wychowania. Dążył do tego, aby filozoficzna wizja człowieka była wykorzystywana w procesie
wychowawczym. Istotne były wyższe aspiracje i uwolnienie życia z ram przeciętności. Podczas
długiego procesu poznawania siebie uległ w pewnym sensie pozytywistycznemu sposobowi
myślenia, co przejawiało się poprzez skłonność do eksperymentowania. Człowiek powinien żyć
w harmonii ze wszechświatem. To, co szczególnie istotne w rozumieniu świata – zdaniem
Tagore – to tradycyjny system norm etycznych. Wynika z nich, że wewnętrzna przebudowa
człowieka, w tym przypadku ludzi z wszystkich kast, polega na przestrzeganiu powinności
etycznych, wprzęgniętych w proces wychowania. Jedną z tych powinności jest posiadanie
dziecka, jednak nie w najprostszym rozumieniu biologicznym. Ma to być dziecko o bogatym
życiu wewnętrznym, duchowym67. Tak właśnie został zapamiętany sam artysta Tagore, badacz,
65 A. Sen, Tagore and His India, „The New York Review of Books”, June 26, 1997. 66 S. Ray, Our Films Their Films, Disha Book, Orient Longman, Kalkuta 1993. 67 Z. Krawczyk, Rabindranath Tagore – poszukiwanie prawdy i piękna w teorii i praktyce wychowania, Warszawa
1990, s. 78-80.
24
który postrzegał istotę ludzką w kategoriach miłości i szczęścia. Człowiek powinien zbliżyć się
do mądrości w kontekście metafizycznym. Niezwykle ciekawym spostrzeżeniem było
stwierdzenie, że duchowość powinna być związana z ruchem, a dzięki temu będzie w stanie
wywoływać zmiany świecie, który nas otacza. Za podstawę doznań Tagore uważał zmysłowe
poznanie otaczającego nas świata. Dostrzegał potrzebę równowagi między tradycją
a nowoczesnością.
Rabindranath Tagore wypowiadał się z ogromnym podziwem o innych naukowcach -
pedagogach swoich czasów. Mowa tu przede wszystkim o Marii Montessori. W liście
napisanym do niej w lutym 1926 roku można przeczytać:
„Szanowna Pani Dr Montessori,
Z wielką przyjemnością przeczytałem Pani ostatni list, za który wyrażam szczere
podziękowania. o ile mi wiadomo, metoda Montessori jest powszechnie czytana i badana nie
tylko w niektórych dużych miastach Indii, ale także poza ich terenem; metoda ta nie jest jednak
tak szeroko stosowana w praktyce, głównie z powodu upośledzenia narzuconego przez
oficjalny system edukacji powszechny w kraju. Entuzjazm i podziw dla Pani pracy skłoniły
kilka osób prywatnych do zainicjowania drobnych eksperymentów, które są prowadzone
z powodzeniem w zalecanych przez Panią obszarach.
Z poważaniem
Rabindranath Tagore”68.
Maria Montessori żyła w latach 1870-1952, była pedagogiem dziecięcym,
wykształcenie zdobyła na terenie Włoch jednak w późniejszych latach, ze sporą
intensywnością, nauczała również na obszarze Indii. Uzyskała doktorat z psychiatrii oraz
posadę asystenta we włoskim szpitalu San Giovanni, gdzie zawzięcie broniła praw kobiet. Była
niezwykle barwną postacią, która w 1949 roku została wytypowana do otrzymania pokojowej
Nagrody Nobla. Na całym świecie powstawały szkoły funkcjonujące pod jej imieniem. Metoda
Montessori była wprowadzana do zagranicznych szkół już od 1911 roku69. Tym, co ją
wyróżniało było skupienie uwagi na jak najlepszym wykorzystaniu potencjału dziecka,
pozwalając mu uczyć się samodzielnie, w oparciu o doświadczenia i własne wybory od
najmłodszych lat. W oparciu o dane raportów Fishera z 1912 roku oraz Stevensa z 1913 roku,
68 K. Dutta, A. Robinson, Selected Letters of Rabindranath Tagore, Cambridge 1997, s. 327. 69 M. Miksza, Zrozumieć Montessori, czyli Maria Montessori o wychowaniu dziecka, Kraków 2010, s. 101-108.
25
sukces Montessori znacznie przewyższył najśmielsze oczekiwania sponsorów oraz jej własne.
Dzieci w oparciu o jej metodę miały nie tylko zdobywać wiedzę, ale również – jeżeli nie przede
wszystkim – uczyć się dobrych manier, ogłady, nabierać odpowiednich nawyków
żywieniowych oraz obcować w bliskim kontakcie z naturą, rozwijając przy okazji swoje
manualne zdolności. Dzieci pod opieką Montessori często już przed ukończeniem piątego roku
życia uczyły się podstaw liczenia, czytania, pisania. Rozkwit kariery oraz zainteresowania ze
strony badaczy zagranicznych przypadł w życiu Montessori po opublikowaniu 1909 roku
książki, podejmującej temat stosowania pedagogiki naukowej w procesie wychowawczym
dzieci70. Jako pierwsi zainteresowali się jej pracą Amerykanie, nastawieni w tamtym czasie
przychylnie do szeroko rozumianego rozwoju w każdej dziedzinie i to właśnie w dzieciach i ich
edukacji zaczęto pokładać największe nadzieje. Montessori zyskała wsparcie i idący za tym
rozgłos ze strony takich jednostek, jak ówczesny przewodniczący Amerykańskiego
Stowarzyszenia Psychologicznego Howard C. Warren czy Lightner Witmer – założyciel
pierwszej kliniki psychologicznej na Uniwersytecie Pensylwanii (1896). Istotne dla rozważań
podejmowanych w tej dysertacji jest założenie Montessori o tym, że szkolne doświadczenia
trzy czy czterolatków mogą mieć kluczowe znaczenie dla ich dalszego rozwoju. Jej metoda
miała się opierać na spontanicznym zainteresowaniu nauką, jakie przejawiają dzieci. Według
badań Montessori udało się dowieść, że nawet doświadczenia z czasu, kiedy dziecko jeszcze
nie nauczy się mówić mogą być istotne w dla późniejszego rozwoju71. U Amartyi Sena jest to
niezwykle widoczne. Jak sam twierdzi to właśnie liczne, trudne doświadczenia z okresu
dzieciństwa oraz narodziny na terenie kampusu akademickiego pozwoliły mu wykształtować
charakter i nakierowały go na konkretny tor późniejszych zainteresowań badawczych.
Zarówno Rabindranath Tagore, jak i Maria Montessori skupiali się w swoich
programach nauczania na aktywnej partycypacji ucznia. To, co pozwoliło Amartyi Senowi nie
zamykać się jedynie na rodzime tradycje to przekonanie Tagore, że człowiek w trakcie edukacji
powinien czerpać z najróżniejszych źródeł i tradycji. Nauczyciel zachęcał uczniów do brania
udziału w sztukach artystycznych, które organizował i pisał. Santiniketan był dla dzieci jak ich
własny świat, w zgodzie z naturą, w którym mogły się realizować w podobnej formie jak
dorośli. Uczniowie współzarządzali instytucją, każdy miał do niej jakiś wkład. Dzieci brały
czynny udział w administrowaniu szkołą, od najmłodszych lat były decyzyjne, rozwiązywały
problemy w formie małych, demokratycznych wyborów, poprzedzonych dyskusjami. Zarówno
70 Zob. M. Montessori, Domy dziecięce: metoda pedagogiki naukowej stosowana w wychowywaniu najmłodszych
dzieci, Warszawa 2005. 71J. McV. Hunt, Introduction to M. Montessori, [w:] M. Montessori, The Montessori Method, New York 1964.
26
Tagore, jak i Montessori, mimo, że na różne sposoby, walczyli z tradycyjnym systemem
edukacji w swoich krajach. Ci naukowcy byli pionierami pokojowej edukacji72. Ta forma
nauczania polegała przede wszystkim na zaplanowaniu strategii eliminowania konfliktów oraz
przemocy powodowanych niesprawiedliwością, nierównościami oraz naruszaniem praw
człowieka. Właściwa taktyka nauczania miała na celu ukształtowanie odpowiedzialnego
obywatela, szerzącego swoją postawą pokój na świecie. Tak więc zgodnie z tym przekonaniem
edukacja pokojowa jest idealnym rodzajem edukacji. Szeroko rozumianego pokoju nie może
być bez tolerancji, zrozumienia, empatii, szacunku dla różnic u innych ludzi oraz chęci do
współpracy. Każdy system edukacji, który stara się wspierać wymienione wartości może zostać
nazwany edukacją dla pokoju. Co także istotne taki rodzaj nauczania spaja ze sobą różne
tradycje pedagogiczne, teorie edukacji oraz inicjatywy międzynarodowe, mające na celu
wspieranie ludzkiego rozwoju poprzez naukę. Ważny jest również dobrobyt ucznia oraz
postawa promująca jednostkową oraz społeczną odpowiedzialność za nauczycieli i uczniów.
Można stwierdzić zatem, że edukacja pokojowa jest niezbędną praktyką w kontekście wspólnej
koegzystencji ludzkiej73.
Warto na tym etapie scharakteryzować edukację pokojową Mahatmy Gandhiego, który
miał silny wpływ na Amartyie Sena. Jego podejście do nauczania stało się w późniejszym
czasie fundamentem wielu indyjskich ale również światowych placówek edukacyjnych.
Według niego, wszystkie jednostki ludzkie powinny być współzależne, a pokój jako idea jest
powiązany z rozwojem sprawiedliwości oraz otaczającym ludzi środowiskiem. Ghandi nie pisał
wprost o edukacji dla pokoju, ale cała jego filozofia i świadectwo jego czynów wystarczyły aby
zainspirować wielu jego kontynuatorów74.
Badaczy takich jak Tagore czy Montessori najlepiej oceniać po owocach ich pracy.
W przypadku tego pierwszego oprócz Amartyi Sena nie sposób nie wymienić chociażby
pierwszej w historii kobiety-premier Indii Indiry Ghandi. Informacja o planach przybycia
młodej Indiry, wywodzącej się z zamożnej i szanowanej rodziny Nehru, do Santiniketan
wzbudziła ogromne emocje wśród uczniów. Studenci nie wierzyli, że osoba tak bardzo
przyzwyczajona do luksusów i dostatniego życia poradzi sobie w tej wyjątkowej, aczkolwiek
posiadającej ascetyczny charakter szkole. Indira Nehru wbrew wszelkim oczekiwaniom
72 S. Sinha, S. Banerjee, Two Visions of Positive Schooling, [w:] S. Deb, Positive Schooling and Child
Development. International Perspective, Singapur 2018, s. 431-434. 73 Dr. Rajaguru, Peace Education, Bharathidasan University Tiruchirappalli, Centre For Distance Education,
Tiruchirapplli 2015. s. 2-4. 74 Ibidem, s. 6.
27
okazała się idealną kandydatką do podjęcia edukacji w szkole mistrza Tagore. Skromna, lecz
pewna siebie i zdecydowana młoda studentka nie uzyskała w placówce specjalnego
traktowania. Uczęszczała na lekcje sztuki, etyki, kultury, ale również tańca. Była
zdeterminowana, aby zdobyć odpowiednią edukację. Spędziła w Santiniketan rok, a następnie
z powodu trudnej sytuacji rodzinnej była zmuszona opuścić szkołę, którą wspominała
z nostalgią i szacunkiem w późniejszym czasie jako dorosła kobieta75. Ze szkołą w Santiniketan
był również silnie związany, wspomniany już przedstawiciel edukacji pokojowej Mahatma
Gandhi, duchowy przywódca Indii, aktywista i pacyfista, wizjoner i współtwórca indyjskiej
państwowości76. Zwykł nazywać Santiniketan swoim nowym domem. W ostatnim liście do
Mahatmy Gandhiego Tagore napisał:
„Visva Bharati jest jak statek przewożący ładunek skarbu mojego życia i mam nadzieję, że
może on liczyć na szczególną opiekę i troskę ze strony moich rodaków, którzy zadbają o jego
zachowanie”77.
W maju 2010 roku podczas uroczystości 150 rocznicy urodzin Rabindranatha Tagore
Amartya Sen powiedział, że być może najważniejszymi kwestiami w kontekście nauczania
mistrza było znaczenie otwartego sposobu myślenia oraz celebrowanie ludzkiej wolności. Sen
wygłosił wtedy w Muzeum Brytyjskim wykład zatytułowany What difference does Tagore
make. Poruszył temat różnic w poglądach Tagore i Gandhiego. Podkreślił, że Tagore podziwiał
pracę Gandhiego oraz sposób w jaki sprawuje przywództwo, jednak różnili się w podejściu
w do wielu kwestii. Podczas wykładu przytoczył przykład trzęsienia ziemi w Biharze w 1934
roku, w wyniku którego zginęło wiele osób. Cytował słowa Gandhiego komentujące to
wydarzenie jako karę boską za ludzkie grzechy. Tagore skomentował wypowiedź Ganghiego
jako nienaukowe podejście, akceptowane przez wielu obywateli kraju. Nie zgadzał się również
z twierdzeniem Gandhiego jakoby abstynencja od współżycia miała być odpowiednią metodą,
mającą na celu kontrole urodzeń na obszarze Indii. Obaj badacze znacznie różnili się
w kwestiach związanych z rolą oraz funkcją współczesnej medycyny78. Warto jednak pamiętać,
że to właśnie Tagore przyczynił się do rozpowszechnienia przydomku Mahatma używanego
75 M. Agrawal, Indira Gandhi, New Delhi 2005, s. 22-24. 76 Szerzej na temat wizji oraz koncepcji Mahatmy Gandhiego pisała Maria Marczewska-Rytko. Zob. M.
Marczewska-Rytko, Idee i wartości hinduistyczne w koncepcjach Mahatmy Gandhiego, „Zeszyty Naukowe
WSHE Politologia”, s. II, z. 2, 2002. 77 Santiniketan, Official website of United Nations Educational, Scientific and Cultural Organization
https://whc.unesco.org/en/tentativelists/5495/ (pobrano: 29.07.2019). 78 A. Sen, Tagore Admired Gandhi But Also Differed Sharply, Official website of Declan Herald newspaper,
https://www.deccanherald.com/content/159783/tagore-admired-gandhi-differed-sharply.html (pobrano:
03.08.2019).
28
w odniesieniu do Gandhiego, który oznacza wielki duchem. W kontekście polityki
Rabindranath Tagore umiarkowanie popierał ruchy nacjonalistyczne mocno zakorzeniony był
w nim bunt przeciwko zależności od zagranicznych rządów. Nie popierał także przesadnego
patriotyzmu argumentując to faktem, że taka postawa ogranicza człowieka na pozytywne
wpływy z zewnątrz. Co zaskakujące nie był również propagatorem tradycjonalizmu, gdyż
twierdził, że tworzy on pułapkę przeszłości, hamując rozwój79.
Amaryta Sen również podjął w swoich pracach temat związany z różnymi technikami
nauki. Przykładem może być publikacja Education, Vintage, and Learning by Doing z 1966
roku, w której porównuje pozyskiwanie wiedzy w praktyce, tak zwane learning by doing
z formalną, wieloletnią edukacją. Sen starał się badać temat w oparciu o spis powszechny
Stanów Zjednoczonych z 1960 roku i Kanady z 1961 roku. W wyniku tych badań doszedł
między innymi do wniosku, że jeśli porównamy dwóch statystycznych pracowników będących
przedstawicielami różnych grup wiekowych to można założyć, że ten starszy miał więcej czasu,
aby zdobyć odpowiednie doświadczenie, ale prawdopodobnie jego formalne wykształcenie jest
niższe od pracownika z młodszej grupy wiekowej. Sen mówi, że zakładając, iż formalna
edukacja i metoda uczenia się poprzez zdobywanie doświadczenia są komplementarne,
możliwe jest wyciągnięcie pewnych wniosków analitycznych na temat profili wydajności osób
z taką samą liczbą lat formalnej edukacji. Ciężko jest zmierzyć produktywność, tak więc tego
typu rozważania można podejmować, jak mówi Sen, jedynie przyjmując konkretne założenia,
takie jak przykładowo konkurencja doskonała. Można przez to rozumieć założenie, że
określone czynniki nie wpływają w żadnym wypadku na wynik końcowy. W oparciu o dane
z 1960 roku Sen doszedł również do wniosku, że jego analizy nie są zgodne z powszechnym
założeniem, iż osoby niewykwalifikowane osiągają swoje szczytowe zarobki znacznie
wcześniej niż osoby wykwalifikowane80. Te, oraz wiele innych rozważań w związku
z technikami edukacji były badane i rozwijane w wielu późniejszych publikacjach Sena.
Naturalnie dzieła te powstawały we współpracy z gronem innych badaczy, co zostanie
rozwinięte w dalszych rozdziałach poniższej dysertacji.
We fragmencie z oficjalnej biografii Sena można znaleźć, przytoczone przez niego,
niezwykle ciekawe wspomnienie z początkowych lat nauki, nakreślające jego podejście do
formalnej edukacji. Napisał w nim, że podczas lekcji w szkole Rabindranatha Tagore nacisk
79 A. Sen, Tagore and His India, „The New York Review of Books”, June 26, 1997. 80 A. Sen, Education, Vintage, and Learning by Doing, „The Journal of Human Resources” Vol. 1, No. 2 (Autumn,
1966), s. 1-3.
29
był kładziony na twórcze myślenie, a formalne wyniki egzaminów nie wzbudzały większego
zainteresowania. Sen wspomniał jednego ze swoich nauczycieli, który opowiadając o jego
koleżance ze szkoły powiedział, że „Jest ona poważnym myślicielem, mimo faktu, że jej stopnie
są tak dobre”81. Z tej wypowiedzi można wywnioskować, że dla nauczycieli ze szkoły
w Santiniketan pozytywne oceny nie tylko nie były koniecznym elementem ale w niektórych
przypadkach mogły stanowić przeszkodę dla rozwoju twórczego myślenia.
Barwne, ale również momentami trudne dzieciństwo Amratyi Sena oraz czas spędzony
w szkole Tagore nakierowały jego myślenie na tory, dzięki którym chłopiec, rozpoczynający
naukę na kampusie Vishva Bharatiw małej indyjskiej wiosce Santiniketan pół wieku później
otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii dobrobytu. Warto przeanalizować sytuację
społeczno-ekonomiczną Indii w pierwszej połowie XX wieku, aby w pełni zrozumieć
motywacje Sena do podjęcia tak szeroko zakrojonych badań nad istotną dla regionu, ale również
reszty świata, problematyką. Na istotę jego rozważań wpływa również fakt, że wielu uczniów i
następców zainspirowanych twórczością swojego nauczyciela, postanowiło kontynuować jego
pracę, ale również polemizować z nią, przedstawiając własną perspektywę i poszerzać
horyzonty badawcze.
1.2 Korzenie myśli społeczno-ekonomicznej
W 1943 roku w Bengalu w północnych Indiach zapanował niespotykany do tej pory na
tak olbrzymią skalę głód. Organizacje międzynarodowe podają szacunki, według których na
skutek śmierci głodowej zmarło około dwóch milionów osób. Według relacji świadków
ogromne ilości ludzkich ciał leżały na ulicach na odcinku wielu kilometrów. Dramatyczna
sytuacja trwała miesiącami, a miasta, które zostały szczególnie dotknięte głodem w tamtym
czasie to Kalkuta i Dhaka. Przyczyn tej klęski należy upatrywać w znacznie szerszym
kontekście niż wewnętrzne problemy Indii. We wspomnianym czasie na świecie toczyła się II
wojna światowa. Imperium Brytyjskie podupadało, a do wschodniej granicy Indii docierała
armia Japońska wraz z Indyjską Armią Narodową. Wpłynęło to na drastyczne zmniejszenie
uprawy ryżu 1942 roku oraz automatyczny wzrost jego ceny we wszystkich częściach Bengalu.
W szybkim czasie podwyżki ryżu uniemożliwiły dostęp do niego większości obywateli.
Rozpoczęły się masowe migracje ludności do centrów miast. Źle funkcjonująca administracja
państwowa była tylko po części problemem, do prawdziwej skali tragedii przyczyniła się
81A. Sen, Amartya Sen – Biographical, Oficjalna strona internetowa Nagrody Nobla,
https://www.nobelprize.org/prizes/economic-sciences/1998/sen/biographical/ (pobrano: 30.07.2019).
30
zaraza, która zaatakowała pola ryżowe, niszcząc ich zasoby. Również niekorzystne czynniki
klimatyczne przyczyniły się do pogorszenia i tak ogromnie trudnej już sytuacji82. Ryż w tamtym
czasie był podstawowym źródłem pożywienia dla mieszkańców Bengalu i jego niedostatku nie
dało się niczym zastąpić. Warto również podkreślić czynnik demograficzny, a mianowicie
kilkumilionowy wzrost liczby ludności tego obszaru w okresie międzywojennym. Odcięte
zostały również dostawy ryżu z obszaru Birmy i Tajlandii. Na terenie Bengalu w tamtym czasie
odbywały się operacje wojenne, wprowadzające dodatkowy niepokój wśród ludności cywilnej.
Co więcej rząd podjął działania w postaci skupowania żywności i zabezpieczania jej
w specjalnie do tego przeznaczonych spichrzach wojskowych. Bengal musiał również brać
udział w eksporcie żywności na rzeczy innych części Imperium Brytyjskiego. Na domiar złego
1942 roku cyklon dokonał spustoszenia wybrzeża Bengalu oraz zalanie upraw83. Silnie działała
również ówczesna propaganda, zapewniająca za pomocą prasy, że do Indii zmierzają statki
z licznymi zasobami zaopatrzenia żywności, co z kolei usypiało czujność opinii publicznej na
obszarze Wielkiej Brytanii. Już w kwietniu 1943 roku przekonywano parlament, że sytuacja
w Indiach się stabilizuje. Źródeł biernej postawy polityków należy jednak szukać znacznie
wcześniej.
W 1883 roku rząd brytyjski uchwalił kodeks zwany Indian Famine Code, zawierający
ścisłe wytyczne dla władz co do działań jakie należy przedsięwziąć w przypadku wystąpienia
zjawiska niedoboru żywności w Indiach. Nie była to jednak formuła wymyślona specjalnie ze
względu na głód w Bengalu. Rząd Anglii zastosował już takie działania w XVII wieku w celu
wyeliminowania głodu w kraju84. Wytyczne te byłby zobowiązaniami prawnym dla rządu i
właśnie z tego powodu w 1943 roku premier Indii nie zdecydował się ogłosić stanu klęski
głodu. W przypadku wystąpienia określonego wzrostu cen żywności rząd był zobligowany aby
w trybie natychmiastowym zorganizować niezbędną pomoc. W tym samym czasie sytuacja
w Bengalu była niestabilna. Oprócz oczywistego problemu głodu szalała również epidemia
cholery. Wojenna cenzura jedynie pogłębiała kryzys. O głód oskarżano społeczeństwo, które
rzekomo miało spekulować i ukrywać żywność. Doszło do przeszło 700 egzekucji
podejrzanych spekulantów, którym nigdy formalnie nie udowodniono jakiejkolwiek winy.
Pierwsze prawdziwe działania naprawcze zaczęły być wprowadzane dopiero pod koniec 1943
82 S. Y. Padmanbhan, The Great Bengal Famine, Central Rice Research Institute, Cuttack 6, India 1973, s. 11-12. 83 T. Flasiński, Głód w Bengalu w 1943 roku. czy Amartya Sen miał rację?, „Przegląd Historyczny” 102/4, 2011,
s. 772-774. 84 J. Iliffe, Famine in Zimbabwe 1890 -1960, University of Zimbabwe, History Department, „Seminar Paper”, No.
70, 31 August 1987.
31
roku. Zakazano eksportu żywności z Indii. Lepiej usytuowani cywile, przytłoczeni ogromem
tragedii organizowali niejednokrotnie różne formy pomocy na własną rękę, nie licząc na
konkretną pomoc ze strony polityków85. W czasie gdy w Bengalu szalał głód świat i opinia
międzynarodowa była pochłonięta w całości działaniami wojennymi. Biorąc pod uwagę
wspomniane już usilne starania polityków w kwestii zatajenia prawdziwej skali tragedii
w czasie, gdy ona trwała oraz jeszcze wiele lat później prawdziwy obraz wydarzeń był
zakłamany. Zmieniło się to dopiero w 1981 roku za sprawą publikacji Poverty and Famines:
An Essay on Entitlement and Deprivation86 autorstwa Amartyi Sena.
Amartya Sen w dzieciństwie był naocznym świadkiem scharakteryzowanych
w poprzednim akapicie wydarzeń, które rozgrywały się w jego rodzinnej miejscowości. Jako
9 letnie dziecko rozdawał głodującym puszki z ryżem. Mimo, że jemu nic nie brakowało
obserwował otoczenie i dostrzegał konieczność niesienia pomocy innym. Od początku
problemu głodu w Bengalu można było zauważyć przesłanki mówiące, że znaczącą kwestią
przy okazji tej tragedii była nieadekwatny sposób rozprowadzania żywności wśród ludności.
Problem złej dystrybucji na tym przykładzie był poruszany i rozwijany przez Sena w wielu jego
późniejszych publikacjach. To, co było istotnie zauważalne w tamtym czasie to desperacka
potrzeba interwencji rządu w kontekście problemów społecznych w kraju. Sen sam stwierdził,
że właśnie te wydarzenia zapoczątkowały u niego zainteresowanie rozwojem ekonomicznym,
którego studiowanie rozpoczął już od 1970 roku. Pierwsze publikacje na ten temat zaczęły się
ukazywać w latach 80. XX wieku. Sen skrupulatnie pogłębiał temat, starając się wskazać
zależności pomiędzy występowaniem klęsk głodu w wybranych regionach świata, jak również
zgłębiając temat rozwoju ekonomicznego i jego barier87. Wśród najważniejszych publikacji
tamtego czasu, dotyczących problematyki głodu, należy wymienić: On Economic Inequality
(1973)88; Famine Mortality: a Study of the Bengal Famine of 1943 (1980)89; The Right Not to
Be Hungry (1982)90; Poor, Relatively Speeking (1983)91; Hunger and Public Action (1989)92;
a Sociological Approach to the Measurement of Poverty: a Reply to Professor Peter Townsend
85 T. Flasiński, Głód..., s. 779-786. 86 Zob. A. Sen, Poverty and Famines: An Essay on Entitlement and Deprivation, Harvard 1981. 87 S. Pressman, G. Summerfield, The economic contributions of Amartya Sen, [w:] S. Pressman, Leading
Contemporary Economists, Economics and the Cutting Edge, New York 2008, s. 66-69. 88 Zob. A. Sen, On Economic Inequality, Oxford-New York 1973. 89 Zob. A. Sen, Famine Mortality: a Study of the Bengal Famine of 1943, Oxford 1990. 90 Zob. A. Sen, The Right Not to Be Hungry, [w:] G. Floistad, Contemporary Philosophy: A New Survey., Vol 2.
Amsterdam 1982. 91 Zob. A. Sen, Poor, Relatively Speeking, „Oxford Economic Papers”, New Series, Vol. 35, No. 2. (Jul.1983). 92 Zob. A. Sen, J. Dreze, Hunger and Public Action, New York 1989.
32
(1985)93; Famine and Fraternity (1986)94, The Causes of Famine: a Reply (1986)95, Hunger
and Entitlements (1987)96; Food and Freedom (1989)97; Food Battles: Conflicts in the Access
to Food (1984)98.
Mnogość publikacji o jednolitej tematyce może świadczyć o głębokim zainteresowaniu
Sena problematyką głodu oraz chęcią rozwikłania przyczyn jego występowania. Aby zrozumieć
lepiej źródła, z których wywodzą się poglądy ekonomiczne Amartyi Sena warto przyjrzeć się
bliżej jego rozważaniom na temat głodu w publikacji Poverty and Famines. An Essay on
Entitlement and Deprivation z 1981 roku. W jednym z podrozdziałów Sen analizuje przyczyny
wystąpienia klęski głodu w Bengalu. Stara się odpowiedzieć na pytanie o to jaką rolę w tej
tragedii odegrał brak pożywienia i stawia tezę, że dramat mieszkańców Bengalu był związany
nie tyle z niedostateczną ilością pożywienia co z złym rodzajem jego dystrybucji. Amartya Sen
wspomina, że symbolem głodu, który nawiedził Bengal w 1943 roku były tłumy żebrających
osób na ulicach miast. Wycieńczeni głodem ludzie uciękli z obszarów wiejskich w stronę
terenów zurbanizowanych w poszukiwaniu pożywienia. W Kalkucie przedsięwzięto pewne
kroki aby pomóc głodującym. Powstały jadłodajnie, wydające jeden posiłek dziennie przy czym
każda z tych placówek oferowała posiłek o tej samej porze, aby uniknąć sytuacji, w której
ludzie zgłaszaliby się po jedzenie dwa razy tego samego dnia. Sen wspomina, że podczas głodu
w Bengalu najwięcej szans na przetrwanie mieli ci obywatele, którzy wyemigrowali właśnie na
teren Kalkuty. Mimo tego, nawet w tym mieście oferowana pomoc była zupełnie nieadekwatna
do skali zjawiska, o czym świadczyły ludzkie ciała leżące na poboczach na obszarze całego
miasta. Sen dalej zwraca uwagę na fakt, że podczas badania przyczyn występowania klęski
głodu za przyczynę najczęściej podaje się FAD – Food Availability Decline, rozumiane jako
niedobór pożywienia. Sen podkreśla, że podejście FAD było szczególnie często
implementowane właśnie w przypadku analizy głodu w Bengalu99. Polemizuje z tym,
powołując się między innymi na dane raportu z 1954, opublikowanego przez Komisję Śledczą
ds. Głodu, z których wynika, że w roku 1943 sytuacja w kontekście upraw ryżu była trudna, ale
nie tragiczna w porównaniu z latami poprzednimi, dlatego nie mogło to być bezpośrednim
czynnikiem, który wpłynął na rozmiar tej tragedii. Z danych raportu wynika również, że poziom
93 Zob. A. Sen, A Sociological Approach to the Measurement of Poverty: a Reply to Professor Peter Townsend,
„Oxford Economic Papers”, Vol. 37, Issue 4, December 1985. 94 Zob. A. Sen, Famine and Fraternity, „London Review of Books”, Vol. 8. No. 12., 3 July 1986. 95 Zob. A. Sen, The Causes of Famine: a Reply, „Food Policy”, Elsevier Vol. 11(2), May 1986. 96 Zob. A. Sen, Hunger and Entitlements, World Institute of Development Economics Research, Helsinki 1987. 97 Zob. A. Sen, Food and Freedom, „World Development”, Vol.17, issue 6., 1989. 98 Zob. A. Sen, Food Battles: Conflicts in the Access to Food, „Food and Nutrition”, 1984. 99 A. Sen, Poverty and Famines. An Essay on Entitlement and Deprivation, Oxford 1981, s. 58-63.
33
importu ryżu do Bengalu w 1943 roku był na znacznie wyższym poziomie niż w latach
poprzednich. Sen stawia tezę, że głód w Bengalu był zjawiskiem, które wystąpiło głownie na
obszarach wiejskich. Winą za taki stan rzeczy obarcza między innymi nieprawidłową politykę
na szczeblu lokalnym, ale również rządowym. Ten problem społeczny stał się głównym
powodem do krytyki brytyjskiej polityki imperialnej w Indiach. Głównym punktem zapalnym,
na jaki zwraca uwagę Sen, była odmowa pozwolenia importu większej ilości jedzenia do Indii.
Sen podkreśla fakt, że bez względu na to, co doprowadziło do klęski głodu w danym kraju, jego
przerwanie jest bezpośrednio związane z mechanizmami zwiększenia podaży żywności oraz
odpowiednią jej dystrybucją. Sen dostrzega również opisany już problem związany z faktem,
że głód w Bengalu nie został nigdy oficjalnie ogłoszony właśnie z powodu obawy przed
konsekwencjami płynącymi z Bengal Famine Code100. Rząd tłumaczył się, że nie zastosował
się do kodeksu, ponieważ wypełnienie jego postanowień i tak nie byłoby możliwe z powodu
braku wystarczających zasobów jedzenia. W dalszej części artykułu Amartya Sen wskazuje na
obłudę rządu cytując wiadomość jaka została przekazana setkarzowi w staniu przez
namiestnika w 1943 roku, z której jasno wynikało, że sytuacja w Bengalu znacznie się
poprawiła. Te zapewnienia nie opierały się jednak o żadne dane statystyczne. Sen nie poprzestał
na badaniu przyczyn głodu w Bengalu i analizował również analogiczne zjawiska w innych
krajach, takich jak Etiopia czy Bangladesz. Znaczna część jego późniejszych publikacji
odnosiła się do tematyki nierówności, z których problem głodu niejednokrotnie samoistnie
wynika.
Kolejnym z powodów, dla którego Sen zdecydował się podejmować w swoich pracach
zagadnienia ekonomiczne, był wspaniały wydział ekonomii na Presidency College w Kalkucie,
gdzie w 1953 roku otrzymał tytuł licencjata. Na oficjalnej stronie internetowej Uniwersytetu
można przeczytać, między innymi, że placówka ma wyjątkowe miejsce w historii formalnej,
światowej edukacji. Była jednym z pierwszych uniwersytetów w typie zachodniego nauczania,
który powstał na obszarze Indii. Historia Uniwersytetu sięga 1817 roku, gdy Indyjscy i
Angielscy uczeni postanowili utworzyć Hindoo College, który w 1855 roku został przejęty
przez rząd brytyjski. Hindoo College był pierwszą placówką szkolnictwa wyższego we
współczesnej historii Indii. Mimo, że Brytyjczycy starali się przemycać jak najwięcej
elementów zachodniej edukacji do tej instytucji to nie zaniedbywano równocześnie
przedmiotów związanych z kulturą i tradycją indyjską. Absolwenci uczelni mieli spory wkład
do literatury bengalskiej, nauczano również wielu przedmiotów ścisłych. Amartya Sen jest
100 A. Sen, Poverty and Famines. An Essay on Entitlement and Deprivation, Oxford 1981, s.79.
34
w gronie mentorów uniwersytetu i pełni obecnie funkcję doradcy przewodniczącego
mentorów101.
Badając korzenie myśli społeczno-ekonomicznej Amartyi Sena należy
scharakteryzować drugie, po klęsce głodu w Bengalu, bardzo ważne zjawisko społeczne,
którego był świadkiem jako dziecko. Mowa tutaj o konfliktach na tle religijnym w Indiach,
jakie toczyły się w latach 40. XX wieku między hindusami a muzułmanami. Wspomniane
wydarzenia miały wpływ na destabilizację w regionie, śmierć tysięcy ludzi, tendencje
migracyjne, straty materialne oraz spadek morale ludności. Warto jednak przeanalizować kilka
faktów związanych z genezą tego konfliktu, który, według badaczy krajowego biura badań
ekonomicznych w Cambridge – również miał podłoże gospodarcze102.
Konflikt hindusko-muzułmański w Indiach sięga swoimi korzeniami czasów sprzed
podziału Indii, w momencie rozpadu kraju na dwa państwa spór osiągnął swój punkt
kulminacyjny, aby w późniejszym czasie złagodnieć i toczyć się w formie sporadycznych
epizodów, aż do czasów współczesnych. Kluczowe okazały się lata 20. XX wieku, gdy zaczęła
rozwijać się nowa forma polityki antybrytyjskiej pod przywództwem Mahatmy Gandhiego,
dążąca do promocji niezależności Indii. Gandhi uważał, że owa niezależność będzie jedynie
pustym frazesem jeżeli nie pójdą za nią konkretne zmiany w postaci chociażby zniesienia
nietykalności, podniesienia statusu społecznego kobiet, wprowadzenia prohibicji i tym
podobnych praktyk. Badając problem w ujęciu demograficznym warto na początku nadmienić,
że liczba ludności w Indiach w 2019 roku oszacowana została w oparciu o najnowsze dane
Organizacji Narodów Zjednoczonych na 1,37 miliarda. Co szósty człowiek na świecie mieszka
w Indiach i zakłada się, że od 2011 roku liczba ludności w tym kraju zwiększyła się o blisko
17,7% i nadal utrzymuje tendencje zwyżkową, stanowiąc realne zagrożenie dla Chin
w kontekście światowego lidera wielkości krajowej populacji103. Przy tak ogromnej liczbie
mieszkańców, głównie wyznawców Hinduizmu, mniejszość muzułmańska w Indiach jest
obecnie, tuż po Indonezji drugą największą mniejszością tej religii na świecie. Takie tendencje
demograficzne rodzą konflikty na wielu płaszczyznach jednak to właśnie spory o podłożu
religijnym były od dekad najbardziej istotnym punktem zapalnym. Muzułmanie są zauważalnie
obecni w polityce i kulturze indyjskiej. Świadczyć może o tym fakt, że po odzyskaniu przez ten
101 Official Webiste of Presidency University, https://presidencyuniversity.in/, (pobrano 19.07.2019). 102 Zob. M. Burke, S. M. Hsiang, E. Miguel, Climate and Conflict, „National Bureau of Economic Research”,
Cambridge, October 2014. 103 United Nations DESA/Population Division, World Population Review, India Population 2019,
http://worldpopulationreview.com/countries/india-population/ (pobrano: 16.07.2019).
35
kraj niepodległości na pierwszego ministra edukacji wybrano muzułmanina, również dwóch
spośród pięciu pierwszy prezydentów wyznawało tę religię. Czynnikiem potęgującym napięcia
był rozwijający się nacjonalizm hinduski, będący przeciwwagą dla fundamentalizmu
muzułmańskiego104.
W 2006 roku została opublikowana książka Amartyi Sena, zatytułowana Identity and
Violence, w której kompleksowo przedstawia kluczowe zagadnienia związane z ludzkim
poczuciem tożsamości i jego powiązaniem z przemocą. Publikacja jest zbiorem wykładów
Sena, wygłoszonych w latach 2001-2002 na uniwersytecie w Bostonie, poruszających
wspomnianą tematykę. Badacz opisuje i analizuje w niej, między innymi, hindusko-
muzułmańskie zamieszki z czasów jego dzieciństwa, które wywarły na niego ogromny wpływ
i zainspirowały go do zbadania wpływu tożsamości religijnej na przemoc. Warto jednak
zaznaczyć, że w książce znajdują się również przykłady wielu innych konfliktów etnicznych,
kulturowych i społecznych oraz ich wnikliwa analiza.
W kontekście rozważań na temat korzeni myśli społeczno-ekonomicznej Amarty Sena
należy jednak zadać pytanie jaki wpływ na młodego badacza miał konflikt hindusko-
muzułmański, w szczególności w czasie, gdy mógł być jego bezpośrednim świadkiem. Sen
w swoich wspomnieniach pisze wprost, że pierwszy raz kiedy miał styczność z morderstwem
miał miejsce w 1944 roku, gdy skończył 11 lat. Zobaczył obficie krwawiącą osobę, która
przeszła w pewnym momencie przez bramy ogrodu jego rodziców, prosząc o wodę i pomoc.
Sen wspomina, że zawołał rodziców po czym jego ojciec odwiózł rannego do szpitala. Ten
mężczyzna nazywał się Kader Mia. Zmarł w szpitalu na skutek obrażeń. W opinii Sena
zamieszki hindusko-muzułmańskie, poprzedzające odzyskanie przez Indie niepodległości
w 1947 roku, doprowadziły również do podziału kraju na Indie i Pakistan. Rzeź, w której ofiarą,
między innymi, był Kader Mia rozpoczęła się nadzwyczaj niespodziewanie i miała burzliwy
charakter. W tamtym czasie Sen mieszkał w Dhace, gdzie jego ojciec nauczał na uniwersytecie.
Był to obszar zamieszkiwany w większości przez Hindusów. Kader Mia był muzułmaninem
i wyłącznie z tego powodu poniósł śmierć, tak jak tysiące innych osób będących stroną w tym
konflikcie105. Mimo wrażenia, że ta religijna rzeź pojawiła się nagle i znikąd, faktem jest, że
była zjawiskiem starannie przygotowywanym przez ludzi mających swoje partykularne interesy
związane z podziałem kraju. W 2011 Amartya Sen mówił, że ciężko mu uwierzyć 60 lat po
104 Oficjalna strona polskiego think thanka „Centrum Studiów Polska-Azja”, Konflikt hindusko-muzułmański
w Indiach, 21 Stycznia 2010, CSPA, http://www.polska-azja.pl/konflikt-hindusko-muzulmanski-w-indiach/
(pobrano: 15.07.2019). 105 A. Sen, Identity and Violence: The Illusion of Destiny, New York 2006, s. 107.
36
tragedii, że takie zamieszki i morderstwa miały miejsce w jego rodzinnych okolicach. Niemniej
jednak te wydarzenia wywarły na niego tak ogromny wpływ, że mimo upływu lat starał się
badać ich przyczyny i analizować przebieg tak, aby nie dopuścić do powtórzenia się tej historii.
Wspomina ludzi zamieszanych w ten konflikt jako jednostki, które nie utożsamiały się jako
mieszkańcy Indii, Azji czy przedstawiciele gatunku ludzkiego. Ci ludzie postrzegali sami siebie
tylko przez pryzmat tego czy są Hindusami czy Muzułmanami. Sen wspomina śmierć jednostki
– Kader Mia – ze szczegółami. Poświęcił dużo czasu aby dowiedzieć się o okolicznościach
zamachu na jego życie. Dowiedział się, że Kader został zasztyletowany w drodze do pracy
przez kogoś, kto nie widział go wcześniej na oczy. Jako dziecko zadawał sobie pytanie: jak to
możliwe, że ktoś może zostać zabity przez kogoś, komu nie zrobił nigdy żadnej krzywdy, przez
kogoś, kto go nie zna? Sen po 60 latach wspomina, że Kader zwierzył się jego ojcu w drodze
do szpitala, że miał obawy przed udaniem się w okolice, w których odbywały się zamieszki
jednak musiał szukać źródła dochodu, aby wyżywić rodzinę. To właśnie wtedy, jak mówi, po
raz pierwszy uderzyło go silnie i bezpośrednio powiązanie między ekonomicznym ubóstwem i
brakiem wolności, prowadzącym jednostkę do śmierci106. Można posilić się na wniosek, że w
tamym czasie w Senie zrodziła się specyficzna wrażliwość, niezwykle istotna dla badacza nauk
społecznych i ekonomicznych. Wspomniana na początku rozdziału Maria Montessori w swojej
publikacji O kształtowaniu się człowieka pisała, że w dziecku istnieje specyficzny oraz
kreatywny stan intelektualny, który można nazwać „chłonnym umysłem”107. Umysł ten, jak
czytamy dalej, nie działa celowo, a jedynie rozumuje w oparciu o „wewnętrzne wrażliwości”.
Montessori idzie o krok dalej i mówi, że dziecko niejako wchłania otoczenie, z którym obcuje
i tym samym kształtuje w sobie osobowość, która jest dostosowana do życia w tymże
środowisku. Dorosły człowiek z kolei jest „robotnikiem”, który tworzy cywilizację. Widać tu
pewne spójności z procesem kształtowania się kariery naukowej Sena. Montessori w swoich
publikacjach zwracała również uwagę na aspekty, które rozwijał później również Sen. Mowa
tutaj o silnej potrzebie podnoszenia poziomu edukacji w krajach takich jak Indie, będącej
niezbędnym czynnikiem dla prawidłowego rozwoju społeczeństwa oraz unikania ogromu
problemów społecznych jakie niesie za sobą analfabetyzm108.
W podrozdziale Religious Affiliations and Muslim History publikacji Identity and
Violence Amartya Sen odwołuje się do koncepcji zderzenia cywilizacji Samuela
106 A. Sen, Identity…, s. 10. 107 M. Montessori, O kształtowaniu się człowieka, przeł. L. Karolczuk-Wyganowska, Warszawa 2019, s. 77. 108 Ibidem, s. 87.
37
Huntingtona109, który zdawał się traktować Indie jako cywilizację hinduską, zapominając
wszakże o tym, że 150 milionów110 obywateli wyznających muzułmanizm również
zamieszkuje ten kraj. Sen przedstawia argumenty przeciw analizom, które jako punkt
odniesienia stosują człowieka zdefiniowanego w kontekście wyłącznie religijnym. W dalszych
rozważaniach podkreśla, że nie tylko kontekst religijny ale każdy jednostkowy, oderwany od
innych kontekstów może być nieadekwatny w kontekście analizy jednostki. Ta specyficzna
odrębność cechująca ludzi może być szczególnie istotna w czasach, gdy fundamentalizm
islamski oraz różnego rodzaju bojówki rosną w siłę. Sen zwraca uwagę na fakt, że opinia
publiczna na Zachodzie obwinia o działalność takich ruchów Muzułmanów jako ogół,
zapominając jak zróżnicowani potrafią być ludzie w obrębie jednej religii pod względem
poglądów politycznych oraz postawy społecznej111.
Jak pisze Sen polityka tak zwanej globalnej konfrontacji jest postrzegana często jako
naturalne następstwo podziałów na tle religijnym lub kulturowym. W konsekwencji dla wielu
ludzi świat jawi się obecnie jako „federacja” religii, co prowadzi do sporej ignorancji w kwestii,
jak obywatele poszczególnych krajów postrzegają sami siebie. Podstawą takiego myślenia jest
założenie, że ludzi da się jednoznacznie skategoryzować na podstawie nadrzędnego systemu.
Rodzi to wiele problemów w kontekście rozumienia ludzkiej tożsamości. Sen przeciwstawia
takiemu myśleniu twierdzenie, że pojedynczy człowiek może być, bez równoczesnych
sprzeczności, pochodzącym z Karaibów obywatelem Ameryki z afrykańskimi korzeniami,
chrześcijaninem, liberałem, kobietą, wegetarianką, biegaczką długodystansową, nauczycielką
historii w szkole, powieściopisarką, feministką, osobą heteroseksualną, wierzącą w prawa
homoseksualistów, fanką teatrów, aktywistką środowiskową, fanką tenisa, muzykiem
jazzowym, oraz kimś głęboko przekonanym o istnieniu istot pozaziemskich, z którymi należy
jak najszybciej się porozumieć112. Wymieniając te wszystkie cechy człowieka miał oczywiście
na celu ukazanie wieloaspektowości tożsamości ludzkiej, której nie należy pochopnie
spłaszczać do jednej tylko kategorii.
109 Koncepcja geopolityczna, która powstała w latach 90. XX wieku. Jej twórcą był Samuel Huntington. Założył,
że w nadchodzących dekadach będą narastać konflikty pomiędzy poszczególnymi cywilizacjami, w szczególności
o podłożu religijnym oraz kulturowym. Zob. S. P. Hungtington, The Clash of Civilizations?, „Foreign Affairs”,
Vol. 72, No. 3, 1993. 110 Dane z 2011 roku, kiedy Amartya Sen wygłaszał wykład Religious Affiliarions and Muslim History. 111 A. Sen, Religious Affiliations and Muslim History, [w:] idem. Identity and Violence: The Illusion of Destiny,
New York 2006, s. 59-62. 112 A. Sen, Identity and Violence: The Illusion of Destiny, New York 2006, s. 8.
38
Podobne stanowisko objął amerykański badacz stosunków międzynarodowych Hans
Morgenthau opisując pluralistyczną wizję natury ludzkiej. Według Morgenthaua, badając
działania ludzkie nie należy opierać swoich poglądów jedynie na intencjach jednostki,
ponieważ mogą one okazać się złudne. Aby w pełni ocenić czyjeś działania należy, według
Morgenthaua, poznać ich istotę. W przypadku, gdy ktoś kieruje się dobrymi motywami to
można założyć, że ochroni go to przed umyślnym czynieniem zła, nie sprawi to jednak, że z
całą pewnością jego działania przyczynią się do moralnego dobra. Ulepszenie społeczeństwa
może nastąpić jedynie na drodze lepszego zrozumienia praw według których żyje113.
Wszystkie bowiem wymienione powyżej cechy nadają jednostce specyficzną
tożsamość. Przemoc jest z kolei często promowana jako coś nieuchronnego w kontekście
utrzymania swoistej unikalności, niezbędnym narzędziem w przypadku konfrontacji. Sen
stawia tezę, że nadzieją dla nastania harmonii we współczesnym świecie jest lepsze
zrozumienie różnorodności ludzkiej tożsamości. Co więcej, Sen pisze, że konflikty na świecie
wynikają z faktu, że ludzie żyją w przekonaniu, że nie mają prawa sami wybrać swojej
tożsamości i w konsekwencji chłoną narzucone im przekonania, budując wokół nich swoje
życie. Daleko idącą konsekwencją takich postaw jest chociażby terroryzm. Groźnie jest jednak
zarówno głębokie przekonanie, że wszyscy ludzie są tacy sami oraz stojące w opozycji
zawierzenie twierdzeniu, iż każdy człowiek jest zupełnie inny114.
Nie ulega wątpliwości, że wydarzenia społeczne i ekonomiczne w Indiach, które miały
miejsce w połowie XX wieku wpłynęły na Sena, kształtując jego postawę jako badacza. Warto
również pochylić się nad kolejnym aspektem, który zostawił swój ślad w jego biografii
intelektualnej, a mianowicie nad refleksją filozoficzną.
1.3 Wpływ filozofii na kształtowanie się poglądów Sena
W 1921 roku młody, skromny i nieznany naukowiec Sarvepalli Radhakrishnan został
powołany na katedrę Króla Jerzego V na uniwersytecie w Kalkucie. Jego praca naukowa została
przypieczętowana objęciem profesury na Wydziale Wschodnich Religii i Etyki Uniwersytetu
Oksfordzkiego. W czasie gdy powstało wybitne dzieło Radhakrishnana Filozofia indyjska115
w Indiach zapoczątkowany został pierwszy ruch przeciwko rządowi brytyjskiemu, pod
przewodnictwem Mahatmy Gandhiego. W tym samym czasie Rabindranath Tagore został
113 H. J. Morgenthau, Polityka między narodami. Walka o potęgę i pokój, przeł. R. Włoch, Warszawa 2010, s. 20-
33. 114 A. Sen, Identity…, s. 9. 115 Zob. S. Radhakrishnan, Filozofia indyjska, przeł. Z. Wrzeszcz, Kraków 2017.
39
nagrodzony literacką Nagrodą Nobla, a w Indiach rodziła się samoświadomość filozoficzna.
dwanaście lat później w małej, indyjskiej miejscowości Santiniketan urodził się Amartya Sen.
Radhakrishnan niejako przemycał do Indii różne odmiany heglizmu, ówcześnie bardzo
popularnego na uczelni w Oksfordzie. Był przekonany, że filozofia wciąż się rozwija i to
właśnie stanowi o jej pięknie. Jako naukowiec żywił głęboki podziw do tradycji indyjskiej,
równocześnie wierząc, że filozofia tego kraju musi czerpać i uczyć się z dorobku Zachodu.
Interpretacja Radhakrishnana była mieszanką duchowej intuicji oraz logicznego rozumowania.
To specyficzne podejście, będące pewnego rodzaju kontrastem między tym co oparte na
rozumie, a tym co jest czysto intuicyjne miało niebagatelny wpływ na wiele pokoleń indyjskich
filozofów. Można posilić się na sformułowanie, że Radhakrishnan zapoczątkował indyjską
nowoczesność, otwierając ten kraj również na postmodernizm116. Filozof dostrzegał potrzebę
kompleksowego podejścia do natury człowieka bez spłycania jej jedynie do aspektów czysto
biologicznych czy materialnych. Co więcej dostrzegał głównie pozytywne wartości człowieka,
podobnie jak w późniejszym czasie Amartya Sen analizując chociażby działanie homo
oeconomicusa na rynku.
Warto zauważyć, że przez wieki zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie uważano
filozofię za coś, na co dany region posiada pewnego rodzaju monopol. Mędrcy z zachodu przez
długi czas nie trudzili się nawet żeby w tytułach swoich dzieł używać określania filozofia
zachodu gdyż istnienie innego rodzaju filozofii zwyczajnie ignorowali. Radhakrishnan przez 7
lat pełnił funkcję nauczyciela filozofii w Presidency College gdzie studiował oraz nauczał
Upaniszady, Bhagawadgitę, dialogi Buddy, Brahmasutrę oraz różne dzieła scholastyczne,
zaliczające się do klasyki hinduizmu. Równocześnie studiował dzieła Platona, Plotyna, Kanta,
Bradleya oraz Bergsona. Zdarzało się mu również odwoływać do Starego oraz Nowego
Testamentu, greckich oraz nowoczesnych filozofów z Europy. Był przyjacielem Tagore i
Gandhiego. W kręgu jego zainteresowań znajdowały się również zagadnienia związane z etyką,
co znalazło swoje odzwierciedlenie w pracy magisterskiej, w której używał terminologii etyki
zachodniej. Począwszy od 1911 roku jego prace były publikowane między innymi w takich
czasopismach jak „International Journal of Ethics” czy „Monist”. Miał na celu wspierać Indie
w drodze do postępu, równocześnie przynosząc korzyść obywatelom innych krajów. W 1918
napisał monografię analizującą filozofię Rabindrnatha Tagore117, w której ukazał pewien rodzaj
116 J. N. Mohanty, Przedmowa do wydania angielskiego, [w:] S. Radhakrishnan, Filozofia indyjska, przeł. Z.
Wrzeszcz, Kraków 2017, s. 5-7. 117 S. Radhakrishnan, The Philosophy of Rabindranath Tagore, London 1918.
40
filozofii porównawczej zestawiając ze sobą poezję oraz filozofię. Wśród wielu wybitnych dzieł
Radhakrishnana na szczególną uwagę zasługuje wspomniana już Filozofia indyjska.
O wyjątkowości tej publikacji stanowi fakt, że zawiera ona pewnego rodzaju analizę
porównawczą różnych postaci myśli indyjskiej oraz zachodniej. Dzięki temu umożliwione
zostało rozwijanie filozofii porównawczej. Radhakrishnan, podobnie jak później Sen, starał się
poruszać problemy uniwersalne dla ludzi z różnych kręgów kulturowych.
Rabindranath Tagore, który bez wątpienia, jak już zostało opisane, wywarł ogromny
wpływ na Sena, wierzył, że hinduizm jako religia i filozofia pomógł zjednoczyć różne elementy
indyjskiej historii. Tagore starał się pozostawać apolityczny, jednak osoby, które miały
w tamtym czasie wpływ na politykę, takie jak Nehru czy Ghandi podkreślały wagę jego
poglądów odnośnie liberalizmu i demokracji. Pisał również o niesprawiedliwości w Indiach
oraz o konieczności walki z jej przejawami. Mimo ogromnego podziwu dla piękna Bengalu i
jego okolic dostrzegał również koszmar ubóstwa wiejskiej ludności, któremu desperacko
próbował zaradzić. Zarówno Tagore jak i Ghandi wychodzili w tym czasie z założenia, że jeśli
Indie mają się stać krajem wolnym i niezależnym walkę o taki stan rzeczy należy rozpocząć od
przezwyciężenia podziałów społecznych oraz ubóstwa118. Amartya Sen ucząc się
w późniejszych latach od Rabindranatha oraz Ghandhiego zaczął dostrzegać podobne potrzeby
i problemy w kontekście indyjskiego społeczeństwa.
Amartya Sen oprócz ogromnego wkładu do ekonomii dobrobytu jest również
profesorem filozofii na Harvardzie, na jego poglądy wpłynął mocno między innymi Thomas
Scanlon profesor filozofii moralnej w Alford, w późniejszym czasie wykładający właśnie na
Harvardzie. Rozprawy profesora Scanlona oraz niektóre z jego pierwszych prac dotyczyły
logiki matematycznej, ale jego późniejsze prace rozwijały obszary filozofii moralnej i
politycznej. Opublikował artykuły na temat wolności słowa, natury praw, koncepcji dobrobytu
i teorii sprawiedliwości, a także próby odpowiedzi na fundamentalne pytania w teorii moralnej.
Jego wykłady na wydziale obejmowały kursy teorii sprawiedliwości, równości i najnowszych
teorii etycznych. Amartya Sen podkreślał spory wpływ prac Scanlona na jego późniejsze
wnioski badawcze119.
118 U. Das Gupta, In Pursuit of a Different Freedom: Tagore’s world university at Santiniketan, „India International
Centre Quarterly”, Vol. 42, No. 3/4, 2002, s. 29-32. 119 Thomas M. Scanlon, Harvard University Department of Philosophy, źródło:
https://philosophy.fas.harvard.edu/people/thomas-m-scanlon, (pobrano: 23.07.2019).
41
Jak zostało już wspomniane w 1951 roku Kenneth Arrow opublikował swoje
najsłynniejsze dzieło Social Choice and Individual Values. Niedługo po tym wydarzeniu jeden
z bardziej cenionych przez Sena studentów Sukhamoy Chakravarty zasugerował swojemu
nauczycielowi aby ten zainteresował się niezwykłą teorią niemożliwości, stworzoną przez
Arrowa. Równocześnie inna studentka, Maurie Dobb, spędziła wiele godzin na dysputowaniu
z Senem o implikacjach twierdzenia Arrowa oraz dywagowaniu w kontekście podziału
zasobów i przeróżnych problemów związanych z polityką społeczną oraz gospodarczą. Te
zagadnienia ekonomiczne interesowały wówczas Sena również w wymiarze filozoficznym.
Właśnie wtedy rozpoczął swoje obszerne analizy związane z teorią niemożliwości i rozwijał
zagadnienia oparte o teorię ekonomii.
Impulsem do najbardziej rozległych i kompleksowych badań Sena o podłożu
filozoficznym była lektura Teorii sprawiedliwości Johna Rawlsa. I to właśnie wokół pojęcia
sprawiedliwości toczyły się w głównej mierze późniejsze jego dysputy filozoficzne. Dla Sena
istotne stało się nie tyle szukanie przestrzeni sprawiedliwości o charakterze idealnym, gdyż jako
taka według niego nie istniała. To co było realne i potrzebne to ciągłe ulepszanie obecnej
przestrzeni sprawiedliwości. I właśnie w tym kontekście Sen krytykował teorię Rawlsa,
poddając w wątpliwość istnienie idealnej teorii, posiadającej uniwersalne zainteresowanie120.
Badacze różnili się również pod względem podejścia do tego jaką funkcję powinno się nadać
teorii sprawiedliwości. Nie ulega jednak wątpliwości, że Sen i Rawls przyjaźnili się,
a odmienne poglądy wpłynęły pozytywnie i motywująco na pogłębianie problematyki
związanej z szeroko rozumianą przestrzenią sprawiedliwości. Ta problematyka zostanie jeszcze
kompleksowo zanalizowana w dalszej części tej dysertacji.
Marcin Gorazda w swojej książce opublikowanej w 2014 roku, zatytułowanej Filozofia
ekonomii stara się odpowiedzieć na pytanie czy dziedzina nauki (zawarta w tytule) w ogóle
istnieje. Odpowiada na nie dosyć przewrotnie stwierdzając, że skoro są tacy badacze, którzy się
nią zajmują to znaczy, że można odpowiedzieć twierdząco. Według Gorazdy, pojęcie filozofii
ekonomii ma charakter ontologiczny lub wręcz epistemologiczny sens. Ekonomia sama w sobie
mogła być dawniej uznawana za ponurą naukę, z racji na fakt, że zjawiska rynkowe, które
opisuje nie przynoszą częstokroć korzyści społeczeństwu. Potwierdzeniem dla takiego
podejścia były również pojawiające się jeden po drugim kryzysy finansowe. Jednak to właśnie
dzięki rozwojowi ekonomii ludzkość może obserwować pewne trendy, zależności a nawet
120 D. S. Srivastav, Rawl’s Theory of Justice Through Amartya Sen’s Idea, „Indian Law Institute Law Review”,
Winter Issue 2016.
42
prognozy w kontekście wartości towarów i walut. Ekonomia z kolei jako nauka zdaje się szukać
wciąż swoich podstaw. Jej różne szkoły nie zdają się być zgodne w kontekście metodologii.
Jest to więc osobliwa nauka, powiązana ze specyficzną refleksją ekonomiczną. Filozofia
ekonomii może starać się odpowiedzieć na pytania o drogi poznania bytów ekonomicznych
oraz metodologii ich badania121. Ponadto w ekonomii warto zadać pytania o konkretne wartości
oraz ich wpływ na decyzje ekonomiczne co czyni między innymi w swoich pracach Amartya
Sen. W tym miejscu można pochylić się nad pytaniem o związek ekonomii z moralnością.
Zostanie to rozwinięte w dalszej części dysertacji.
Sen wspomina czas spędzony na Trinity College, gdzie podejmował studia z filozofii,
jako bardzo owocny. Jest przede wszystkim wdzięczny, że dostał wtedy szansę poznać tak
wybitnych filozofów jak wspominany już John Rawls czy Thomas Scanlon. Poza nimi
wymienia jeszcze Bernarda Williamsa, Ronalda Dworkina, Dereka Parfita czy Roberta
Nozicka122. Studiowanie ich prac wpłynęło na rozwój jego wiedzy i zainteresowania filozofią
oraz problemami społecznymi. W kręgu zainteresowań Sena w tamtym czasie znajdowała się
głównie filozofia polityczna, epistemologia, filozofia moralna oraz logika. To właśnie wtedy
pojawiło się u niego głębokie zainteresowanie problemami demokracji, które zaowocowało
w późniejszym czasie wieloma publikacjami o tej tematyce.
1.4. Skutki edukacji poza obszarem Indii w kontekście przyszłych poglądów Sena
W 1953 roku Amartya Sen przeprowadził się z Kalkuty do Cambridge po to, aby podjąć
tam studia na Trinity College. Mimo, że kilka lat wcześniej uzyskał tytuł licencjata z ekonomii
i matematyki na uniwersytecie w Kalkucie, postanowił kontynuować edukację w obszarze nauk
ekonomicznych. Dwa lata później ukończył kolejny licencjat tym razem stricte z ekonomii. Sen
w swojej biografii wspomina, że charakter studiów ekonomicznych na Cambridge był
zdecydowanie mniej „ekonomiczny” niż tych, które podejmował w Kalkucie kilka lat
wcześniej. Podejmowano tam również niewiele ważkich tematów, które w późniejszym czasie
znalazły się w głównej osi zainteresowań Sena. Wspomina, że Cambridge był podzielony na
zwolenników i przeciwników Keynes’a, a on miał sposobność przyjaźnić się oraz debatować
z przedstawicielami obu stron. Debaty toczyły się głównie na poziomie makroekonomii
odwołując się również do teorii kapitału i poglądów neokenesistowskich. John Maynard Keynes
był brytyjskim ekonomem, dziennikarzem i finansistą, którego działalność intelektualna
121 M. Gorazdra, Filozofia ekonomii, Kraków 2014, s. 20-26. 122 A. Sen, Amartya Sen - Biographical, The official website of the Nobel Prize, źródło:
https://www.nobelprize.org/prizes/economic-sciences/1998/sen/biographical/ (pobrano: 03.08.2019).
43
przypadła na przełom XIX i XX wieku. Był twórcą jednej z wiodących szkół
makroekonomicznych – keynesizmu. Według jego teorii państwo powinno prowadzić aktywną
politykę gospodarczą. Keynes był również zainteresowany sytuacją gospodarczą w Indiach,
o czym może świadczyć jego pierwszy profesjonalny artykuł, zatytułowany Recent Economic
Events in India123. Analizował w nim wpływ globalnych problemów finansowych na Indie
w latach 1907-1908. To właśnie od tej publikacji rozpoczęło się jego mocne zainteresowanie
tematyką gospodarczą, przejawiające się w licznych pracach o tematyce ekonomicznej,
ukazujących się regularnie aż do 1935 roku. Jego adresatami byli zarówno profesjonalni
ekonomiści, jak i zwykli obywatele. Głównym obszarem jego zainteresowań pozostała polityka
monetarna oraz szeroko pojęte aspekty finansowe w polityce124.
W 2015 roku Amartya Sen wygłosił wykład, podczas którego argumentował na korzyść
aktualności poglądów Keynsa. Przywołał kryzys ekonomiczny z 2008 roku oraz jego
przyczyny, związane w pewnym sensie z klęską gospodarki rynkowej oraz z nieprawidłowo
funkcjonującymi instytucjami finansowymi. Interwencja państwa w tamtym czasie była
nieunikniona. Sen podkreśla, że Keynes zwrócił uwagę na popyt jako czynnik będący
wyznacznikiem aktywności gospodarczej oraz na potrzebę zwiększenia wydatków publicznych
w celu zwiększenia zatrudnienia125. Finansowi przywódcy Europy w okresie około
kryzysowym mieli wnioski odmienne od Keynesa oraz innych ekonomistów głównych nurtów
i trzymali się kurczowo swoich poglądów. W obecnych czasach powszechna jest praktyka
obwiniania ekonomistów za krótkowzroczność i nieumiejętność przewidzenia nadchodzącej
katastrofy. Jednakże, jak zauważa Sen, jedynie niewielu profesjonalnych, wykwalifikowanych
ekonomistów miało okazję przekonać się, w jaki sposób ludzie kierujący polityką finansową
w Europie podejmowali decyzje. Kryzys w Europie pokazał, że do klęski na rynku finansowym
nie potrzeba błędnie myślących ekonomistów, wystarczą nieodpowiedni ludzie na wysokich
stanowiskach. Sen zauważa, że gdyby polityczni przywódcy Europy umożliwili swobodną
dyskusję publiczną zamiast podejmować jednostronne decyzje, niektórym błędom można by
zapobiec. Kluczem powinny być tutaj bardziej ścisłe procedury obrad, dogłębne analizy oraz
krytyczna postawa126.
123 Zob. J. M. Keynes, Recent Economic Events in India, „The Economic Journal”, Vol. 19, Issue 73, 1 March
1909. 124 H. P. Minsky, John Maynard Keynes, New York 2008. 125 A. Sen, The economic consequences of austerity, „New Statesman, Economy”, 4 June 2015,
https://www.newstatesman.com/politics/2015/06/amartya-sen-economic-consequences-austerity,(pobrano:
23.07.2019). 126 Ibidem.
44
Sen wspomina edukacje na Trinity College jako czas, w którym uczył się od wybitnych
nauczycieli, będących przedstawicielami różnych szkół myślenia. Mimo to linie polityczne i
podział wzdłuż nich był na uczelni widoczny i odczuwalny. Zwolennicy Keynesa byli pewnego
rodzaju lewicą. W tamtym czasie niewiele badaczy traktowało poważnie ekonomię dobrobytu,
poza brytyjską ekonomistką Maurcie Dobb, zainteresowaną ekonomią marksistowską, nikt nie
prowadził kursu związanego z tą dyscypliną nauki. To, co okazało się dla Sena najcenniejsze
z czasu studiów na Trinity Collage to dywersyfikacja źródeł wiedzy oraz możliwość
wysłuchania różnych poglądów. W jego biografii można przeczytać, że zdecydował się podjąć
studia na tej uczelni ponieważ zauważył w jednym z jej podręczników, że zawierał poglądy
trzech znamienitych ekonomistów, mających różne poglądy polityczne127. W późniejszym
czasie Sen miał okazje uczyć się o nich a następnie z nimi współpracować128.
Po roku spędzonym na Trinity Colleage Amartya Sen postanowił wziąć dwa lata urlopu od
uczelni, aby udać się do Indii na wyjazd o charakterze naukowym, co miało mu prawnie
umożliwić późniejsze złożenie pracy doktorskiej w Anglii. Tuż po przyznaniu urlopu Sen udał
się, wraz ze swoim opiekunem naukowym Amiya Kumarem Dasguptą do Kalkuty. Sen
wspomina tego człowieka jako inspirującego metodologa, specjalizującego się w ekonomii,
z którym prowadził wielogodzinne dysputy na najróżniejsze tematy. Po przybyciu na miejsce
Senowi zaproponowano objęcie opieką departamentu ekonomii na nowo otwartym
Uniwersytecie Jadavpur. Warto wspomnieć, że w tamtym czasie nie miał jeszcze ukończonych
23 lat, co przyczyniło się do fali protestów w związku z tą decyzją. Amartya opowiadając
o swojej edukacji, oprócz miejsc, przede wszystkim podkreśla rolę ludzi, w procesie
kształtowania się jego naukowej sylwetki. Wspominając Jadavpur wymienia następujących
ekonomistów: Paramesh Ray, Mrinal Datta Chaudhuri, Anita Banerji, Ajit Dasgupta, nie
zapomina również o wybitnym historyku Ranajit Guha, przyszłym założycielu wpływowej
szkoły, rozwijającej tematykę historii kolonializmu oraz postkolonializmu. W czasie, gdy praca
dyplomowa Sena była już niemalże gotowa postanowił zawalczyć o stypendium
Stowarzyszenia Prize Fellowship. Po tym jak przyznano mu środki pieniężne oraz czas
w postaci 4 lat, które mógł dowolnie przeznaczyć na rozwój intelektualny, Sen podjął
przełomową ale również dosyć niespodziewaną decyzję – podjął studia z filozofii. Badacz
wspomina, że ten okres był dla niego wyjątkowo ważny z dwóch powodów. Po pierwsze,
127 Sen wspomina marksistkę Maurice Dobb, konserwatywnego neoklasistę Dennisa Robertsona oraz
przedstawicielkę modelu sceptycyzmu Piero Sfarrę. 128 A. Sen, Amartya Sen - Biographical, The official website of the Nobel Prize,
https://www.nobelprize.org/prizes/economic-sciences/1998/sen/biographical/ (pobrano: 25.07.2019).
45
niektóre z jego głównych obszarów zainteresowań ekonomią były ściśle związane właśnie
z dysputami filozoficznymi. Po drugie, studiowanie filozofii samej w sobie wydawało się mu
istotne i rozwijające. Poskutkowało to wieloma cennymi pracami o tematyce
epistemologicznej, etycznej i związanej z filozofią polityki129. I to właśnie czyni Sena
wyjątkowym badaczem, który mimo wykształcenia ściśle ekonomicznego miał również okazję
współpracować z wybitnymi filozofami, z którymi wchodził w polemikę i wspólnie rozwijali
niektóre zagadnienia filozoficzne.
Kolejnym etapem rozwoju naukowego Sena był czas spędzony w Delhi School of
Economics. W 1963 roku po opuszczeniu Cambridge Sen udał się do Delhi, gdzie działał
aktywnie jako profesor na tamtejszym uniwersytecie. Wspomina ten okres jako najbardziej
wymagający intelektualnie w jego karierze. Szkoła w Delhi już w momencie gdy Sen
rozpoczynał w niej swoją pracę była wybitnym ośrodkiem ekonomicznym, jednak
w późniejszym czasie Sen wraz z innymi badaczami zbudował tam zaawansowaną szkołę
ekonomii, do której dołączyło wielu uczonych. Tuż przed opuszczeniem tej instytucji w 1971
roku udało mu się, wraz z takimi naukowcami jak Sukhamoy Chakravarty, Jagdish Bhagwati
czy Anirudh Lal Nagar, przemienić szkołę w Delhi w przodujące w Indiach centrum edukacji
ekonomicznej i społecznej. Mniej więcej w tym samym czasie rozwinęła się u niego pasja
związana z badaniem teorii wyboru społecznego, poprzedzona rocznym pobytem w Berkeley
(1964-1965), gdzie brał udział w „ruchu wolności słowa”, będącym formą aktywizowania
uczniów. To właśnie wtedy poznał ucznia, którego poglądy i teorie wywarły na nim ogromny
wpływ – Prasanta Pattanaika, będącego autorem wielu twierdzeń związanych z teorią
głosowania. W późniejszym czasie obaj badacze napisali razem publikację130.
Kolejnym etapem na ścieżce edukacyjnej Sena było opuszczenie Delhi oraz udanie się
do Londynu. W tym samym czasie borykał się z prywatnymi problemami. Oprócz rozwodu
uaktywniły się również jego problemy zdrowotne, będące konsekwencją operacji, którą
przeszedł w młodości. W rezultacie jednak po odbytym w 1971 roku zabiegu wykluczono u
Sena raka i mógł wrócić do pracy naukowej. W latach 1977-80 pracował jako profesor
ekonomii w Oksfordzie. Równolegle rozwijał swoje zainteresowanie tematyką nierówności
oraz ubóstwa. Starał się skupiać swoją uwagę na problemach praktycznych. Współpracował
z takimi badaczami jak Thomas Atkinson, Partha Dasgupta oraz David Starrett. Sen wspomina,
129 A. Sen, Amartya Sen - Biographical, The official website of the Nobel Prize,
https://www.nobelprize.org/prizes/economic-sciences/1998/sen/biographical/ (pobrano: 25.07.2019). 130 Ibidem.
46
że nauczył się wiele od swojej drugiej żony Evy Colorni, która namawiała go, aby skupiał się
w swoich badaniach na praktycznych aspektach. Była osobą o niezwykle racjonalnym
podejściu, która nie brała żadnych teorii za pewnik, co udzieliło się również Senowi. Prace nad
badaniem przyczyn ubóstwa były powiązane z działaniami Światowego Programu
Zatrudnienia, dla którego Sen napisał w 1981 roku esej Poverty and Famines. W tamtym czasie
zaczął postrzegać ubóstwo jako szeroki problem o podłożu ściśle ekonomicznym. Badania na
tym tematem były przez niego następnie kontynuowane pod okiem Światowego Instytutu
Badań nad Ekonomią Rozwoju WIDER131 w Helsinkach. W latach 80. XX wieku Sen
współpracował z takimi badaczami jak Jean Drèze czy Marta Nussbaum. W swojej biografii
podkreślił również rolę poglądów Kenetha Arrowa w rozwoju jego procesu myślowego132.
Pod koniec lat 80. XX wieku Amartya Sen z powodów prywatnych postanowił
wyprowadzić się wraz z dziećmi do Ameryki, gdzie podjął pracę z wieloma ośrodkami
badawczymi, miedzy innymi z Harvardem. Pierwsze lata spędzone na tej uczelni związane były
z rozwijaniem tematyki ludzkich zdolności tzw. capabilites w kontekście funkcjonowania
jednostki w społeczeństwie. Jako następstwo w 1985 roku powstała publikacja Commodities
and Capabilities133. Podczas kolejnych lat na Harvardzie mniej więcej do roku 1991 Sen był
silnie zaangażowany w prace nad nierównościami, ekonomią dobrobytu oraz filozofią
polityczną. Z tych badań powstała w 1992 książka Inequality Reexamined134. Badacz nie
skupiał się jednak wyłącznie na tej tematyce, gdyż wspomina ten czas jako etap, na którym
rozwijał także problematykę racjonalności, obiektywności oraz wartości. Bliskie mu były
również tematy związane ze zdrowiem publicznym. Podczas jego pobytu na Harvardzie
Mahbub ul Haq, dawny przyjaciel z czasów studiów na Cambride, na nowo pojawił się w jego
życiu i miał wkrótce odegrać kluczową rolę w jego dalszej karierze naukowej. Mahbub miał
okazję pracować w strukturach Banku Światowego, podczas gdy w 1998 roku zostało mu
przypisane zarządzanie Raportami o Rozwoju Społecznym, publikowanymi przez Program
Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych. Badacz zachęcał Sena do współpracy, która
miała na celu opracować szerszą bazę informacyjną w kontekście oceny rozwoju społecznego.
Mahbub zmarł nagle w 1998 roku, gdy Raporty o Rozwoju Społeczny zdawały się trafiać do
coraz to szerszego grona odbiorców. Podczas pracy naukowej w zachodnich ośrodkach
131 WIDER – World Institute of Development Economics Research – Instytut będący częścią Uniwersytetu
Organizacji Narodów Zjednoczonych. 132 A. Sen, Amartya Sen - Biographical, The official website of the Nobel Prize, źródło:
https://www.nobelprize.org/prizes/economic-sciences/1998/sen/biographical/ (pobrano: 27.08.2019). 133 Zob. A. Sen, Commodities and Capabilities, Oxford 1985. 134 Zob. A. Sen, Inequality Reexamined, Cambridge 1992.
47
badawczych Amarta Sen starał się być w stałym kontakcie z placówkami na obszarze Indii. Sen
wspomina, że po 1956 roku nie zdarzyło mu się opuścić Indii jednorazowo na dłużej niż 6
miesięcy. To, oraz fakt hinduskiego pochodzenia, daje Senowi, jak sam stwierdził, prawo do
bycia niejako głosem Indii oraz problemów tego kraju, co podczas całej jego kariery naukowej
było widoczne135.
W 1998 roku Szwedzka Królewska Akademia Nauka postanowiła przyznać Amartyi
Senowi Nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii za szeroko rozumiany wkład w ekonomię
dobrobytu. Podczas przemowy, którą Amartya Sen wygłosił po otrzymaniu wyróżnienia
powiedział, że otrzymał je głównie ze względu na prace związane z ekonomią dobrobytu,
w szczególności związane z teorią wyboru społecznego, ubóstwem i dystrybucją. Sen
podkreślił, że mimo interdyscyplinarności jego badań to właśnie teoria wyboru społecznego,
sformułowana przez Kennetha Arrowa w 1951 roku, umożliwiła powolne wykreowanie się
ogólnego podejścia do alternatywnych możliwości społecznych oraz oceny ludzkich wyborów.
I właśnie za te rozważania oraz wieloletnie badania została, w mniemaniu Sena przyznana mu
Nagroda Nobla136.
Neil L. Rudenstine, pełniący w 1998 roku funkcję dyrektora Harvardu, skomentował to
wydarzenie w następujący sposób:
„Amartya pracuje nad najbardziej fundamentalnymi problemami, leżącymi na styku
ekonomii i filozofii. Wnosi do tych zagadnień swoją wyobraźnię, analityczny umysł oraz wizję
moralności, co sprawia, że jest w stanie skupić się na kwestiach związanych ze
sprawiedliwością oraz funkcjonalnością określonych mechanizmów. Ponadto jest wspaniałą
osobą – oddanym nauczycielem, który od wielu lat wywiera głęboki wpływ zarówno na swoich
studentów z Harvardu, a także na swoich kolegów”137.
Nagroda Nobla była jedynie początkiem wyróżnień, które miały trafić do Sena na
przełomie XX i XXI wieku. W 1999 roku Amartya Sen otrzymał z rąk ówczesnego premiera
Indii Atala Bihari nagrodę Bharat Ratna, będącą najwyższym indyjskim odznaczeniem
honorowym, przyznawanym za pomoc najuboższym. W obrady, poprzedzone przyznanie tego
wyróżnienia są zaangażowani prezydent oraz premier kraju. Jest to proces niezwykle dyskretny,
135A. Sen, Amartya Sen - Biographical, The official website of the Nobel Prize, źródło:
https://www.nobelprize.org/prizes/economic-sciences/1998/sen/biographical/ (pobrano: 27.08.2019). 136 A. Sen, The Possibility of Social Choice, Nobel Lecture, December 8, 1998, Cambridge. 137 A. Powell, Amartya K. Sen Wins 1998 Nobel Prize in Economics, The Harward Gazette, News and
Announcements, October 1 1998, źródło: https://news.harvard.edu/gazette/story/1998/10/amartya-k-sen-wins-
1998-nobel-prize-in-economics/, (pobrano: 28.07.2019).
48
a jego beneficjentami przed Amartyią Senem były inne wybitne jednostki takie jak Sarvepalli
Radhakrishnan czy Nelson Mandela. Bharat Ratna jest przyznawana od 1954 roku „za
wyjątkową służbę na rzecz rozwoju Sztuki, Literatury i Nauki oraz za uznanie służby publicznej
na najwyższym poziomie”138. W 2013 roku wyniknęła kontrowersja związana z przyznaniem
Senowi tego odznaczenia. Na skutek jego nieprzychylnych komentarzy na temat postawy oraz
kierunku polityki byłego premiera Indii, Narendra Modiego, oraz zarzut, że nie opiekował się
dostatecznie mniejszościami religijnymi w kraju, Amartya Sen spotkał się z falą krytyki. Mimo
nacisków z wielu stron nie przeprosił Narendry Modiego i zadeklarował, że jest gotowy zrzec
się nadanego mu wyróżnienia jednak wyłącznie wtedy jeśli taka będzie wola byłego premiera,
z rąk którego otrzymał wyróżnienie139.
W 2012 roku, podczas ceremonii w Białym Domu Sen otrzymał z rąk prezydenta
Baracka Obamy odznaczenie National Humanity Medal. Nagroda została przyznana za wgląd
w przyczyny ubóstwa głodu i niesprawiedliwości. Był to pierwszy przypadek w historii, gdy
medal ten został przyznany obywatelowi Indii, do tej pory otrzymywali go wyłącznie
Amerykanie140. W 2017 roku Amarta Sen po raz kolejny został wyróżniony tym razem za
sprawą przyznania mu Nagrody Johana Skyettego. Nagrodę tę porównuje się w formule do
Nagrody Nobla jednakże z dziedziny nauk politycznych, jest dziedzictwem Johana Skytte,
który był szwedzkim szlachcicem oraz pedagogiem.
Warto również wspomnieć, że Amartya Sen jest doktorem honoris causa na wielu
światowych uczelniach. Ponadto od 2014 roku międzynarodowe stowarzyszenie uczonych
działające na rzecz zmniejszenia ubóstwa Academics Stand Against Poverty, think thank Global
Financial Integrity oraz interdyscyplinarna grupa zajmująca się oceną i reformą globalnych
ustaleń instytucjonalnych Yale Global Justice Program przyznają coroczną nagrodę imienia
Amartyi Sena. Zwycięzca jest wybierany spośród osób, które nadeślą esej na wskazany przez
organizatorów w dany roku temat. W 2014 roku, podczas inauguracji tego konkursu, tematyka
esejów dotyczyła wpływu nielegalnych przepływów finansowych na globalne ubóstwo i
nierówności. Rok później badacze nadsyłali prace na temat inteligentnego wykorzystania
138 Bharat Ratna for Amartya Sen, „Frontline”, Vol. 16, No. 03, Jan. 30 - Feb. 12, 1999, źródło:
https://frontline.thehindu.com/static/html/fl1603/16030300.htm (pobrano: 29.06.2019). 139 ET Bureau, Amartya Sen’s offer to return Bharat Ratna hollow: Jagdish Bhagwati, „The Economic Times”,
July 28, 2013, źródło: https://economictimes.indiatimes.com/news/politics-and-nation/amartya-sens-offer-to-
return-bharat-ratna-hollow-jagdish-bhagwati/articleshow/21408419.cms?from=mdr (pobrano: 30.07.2019). 140The White House, Office of the Press Secretary, President Obama to Award 2011 National Medal of Arts and
National Humanities Medal, February 10, 2012, źródło: https://obamawhitehouse.archives.gov/the-press-
office/2012/02/10/monday-president-obama-award-2011-national-medal-arts-and-national-human, (pobrano:
30.07.2019).
49
zachęt w celu ograniczenia wykorzystywania przez korporacje uchylania się od opodatkowania
oraz wszelkich form nielegalnych przepływów finansowych. W kolejnych latach tematy
dotyczyły kolejno: wpływu ograniczenia nielegalnych przepływów finansowych na dochody;
oceny moralnej praktyk uchylania się od podatków, oceny wpływu nielegalnych przepływów
finansowych z Afryki na ludność; korupcji politycznej, nielegalnych przepływów finansowych
i szkód, jakie wyrządzają lokalnej gospodarce i ludności: studium przypadku Nigerii141. Jak
łatwo zauważyć tematy sugerowane przez organizatorów oscylują wokół współistnienia
problemów ekonomicznych oraz społecznych, czyli tematyki, którą przez większość swojej
kariery naukowej zajmował się Amartya Sen. Idea organizowania tego konkursu utwierdza
w przekonaniu, że dorobek naukowy Sena wciąż zwraca uwagę na ważkie problemy, które w są
badane oraz rozwijane przez wielu innych badaczy.
Geniusz Sena oraz jego wkład w rozwój nauk ekonomicznych, społecznych i
filozoficznych jest doceniany regularnie, a ostatnia przyznana mu nagroda trafiła do jego rąk
w marcu 2019 roku. Był to medal Bodleya, będący najwyższym odznaczeniem przyznawanym
przez władze słynnej na cały świat Biblioteki Bodlejańskiej Uniwersytetu Oksfordzkiego.
Nagroda trafia do jednostek, które dokonały niepodważalnego wkładu do dyscyplin, które są
aktywnie wspierane przez biblioteki. Mowa tu o takich dziedzinach jak literatura, kultura i
nauka142. Mimo wielu sukcesów formalnie nagrodzonych oraz uhonorowanych Amartya Sen
pozostaje skromnym człowiekiem podchodzącym do swojej osoby z dystansem i humorem.
W 2010 roku podczas wywiadu dla telewizji Al Jazzira Amartya Sen został zapytany co
uważa o sformułowaniu „Matka Teresa współczesnej ekonomii”, które jest używane często
w kontekście jego osoby. Odpowiedział, że jest to jedno z bardziej nietrafionych porównań
z jakimi miał do czynienia oraz, że widzi jak często jest powtarzane co jest dla niego
niezrozumiałe. Mimo tego, że stara się czynić dobro i działać na rzecz podniesienia poziomu
życia ludzi w krajach dotkniętych ubóstwem, to jednak sam niczego sobie nie odmawia, lubi
dobre jedzenie i wino. Ponadto podkreślił, że jest ateistą, a jego działania nie są powodowane
chęcią rozgłosu bądź wiarą. Matka Teresa z kolei dokonywała, jak zaznaczył Sen, wielu
141 Zob. Offical website of Yale Global Justice Program, źródło: https://globaljustice.yale.edu/news/announcing-
sixth-annual-amartya-sen-essay-prize-well-winners-fifth-one-kenneth-okpomo-first; Offical website of
Academics Stand Against Poverty, źródło: http://academicsstand.org/. 142 The White House, Office of the Press Secretary, President Obama to Award 2011 National Medal of Arts and
National Humanities Medal, February 10, 2012, źródło:
https://economictimes.indiatimes.com/magazines/panache/nobel-laureate-amartya-sen-honoured-with-oxford-
universitys-bodley-medal/articleshow/68609684.cms (pobrano: 30.07.2019).
50
poświęceń w swoim życiu, aby żyć w zgodzie z wyznawanymi wartościami i pomagać innym.
Powiedział wręcz, że tego typu porównanie jest w pewnym sensie obrazą dla samej Matki
Teresy. Z kolei na pytanie co uważa o fakcie, że znalazł się na liście najbardziej wpływowych
ludzi 2010 roku według magazynu Time odpowiedział żartobliwie, że nie sądzi aby ludzi można
było klasyfikować ze względu na wpływ. Równocześnie podkreślił jednak, że jest bardzo
zadowolony, iż ma już za sobą czas, w którym ciężko było mu przebić się do szerszej
publiczności z niezwykle ważnymi z jego perspektywy problemami społecznymi. Wymienił
wśród nich dyskryminację ze względu na płeć, w szczególności w kontekście kobiet
zamieszkujących region Azji południowej, kwestie związane z edukacją oraz dostępem do
służby zdrowia. W tym samym wywiadzie przyznał, że właściwie nigdy nie miał wątpliwości,
że chce zostać w przyszłości nauczycielem i, że rolę w tym procesie myślowym odegrała
z pewnością w dużej mierze jego rodzina. Sen podkreślił, że nie chodzi tu tylko o fakt, że byli
w większości nauczycielami akademickim. To co go przekonało to przeczucie, że pełnienie
właśnie takiej roli sprawiało, że byli szczęśliwymi ludźmi. Bardzo ciekawym spostrzeżeniem
Sena było stwierdzenie, że po śmierci swojej drugiej żony, gdy został samotnym ojcem
wychowującym dwójkę małych dzieci, miał szansę na własnym przykładzie przekonać się jak
ciężką sytuację mogą mieć kobiety wychowujące dzieci, które równocześnie chcą angażować
się akademicko. Te osobiste wydarzenia pomogły mu nabrać lepszej perspektywy, która
okazała się pomocna, gdy w późniejszym czasie zaangażował się w walkę o prawa kobiet. Na
pytanie czy nie chciał poświęcić się bezpośrednio polityce odpowiedział, że nie czułby się zbyt
pewnie w tej roli. Stwierdził z kolei, że wbrew pozorom akademicka kariera w jego mniemaniu
okazała się bardzo zbliżona do politycznej, ponieważ wymagała zaangażowania w bieżące
problemy polityczne oraz pogłębionej wiedzy na ich temat143.
Reasumując, do najważniejszych wydarzeń z biografii Amartyi Kumar Sena, które
ukształtowały jego poglądy należą: traumatyczne zjawiska, których był świadkiem w
dzieciństwie, nauka w szkole Rabindranatha Tagore, wyjazd z Indii oraz kontynuacja nauki w
zachodnich ośrodkach akademickich. Były to zarówno wydarzenia bezpośrednio rozwijające
go edukacyjnie jak i takie, które wpłynęły na niego pod względem psychologicznym. Na
przykładzie biografii Amartyi Sena potwierdza się jedna z hipotez założonych w niniejszej
dysertacji. Rola społecznych interakcji jest kluczowa w procesie rozwoju wartości, na których
powinien opierać się mechanizm podejmowania decyzji. Amartya Sen podjął decyzję o rozwoju
143R. Khan, One on One - Amartya Sen, Al Jazeera, 2010, źródło: https://www.youtube.com/watch?v=EN5esbvAt-
w, (pobrano: 01.08.2019).
51
kariery naukowej ponieważ urodził się na terenie kampusu uniwersyteckiego i od najmłodszych
lat był otoczony ludźmi, którzy praktykowali nauczanie akademickie. Obserwując ich życie
chciał naśladować wzorce i poszerzać swoje horyzonty badawcze. Jednakże to właśnie
bezpośrednie, społeczne interakcje z najuboższymi oraz najbardziej potrzebującymi
jednostkami w regionie, w którym się urodził wpłynęły na to jakie kierunki badawcze
postanowił w przyszłości rozwijać i pogłębiać. Być może gdyby jako dziecko nie był świadkiem
klęski głodu, postanowiłby kształcić się w kierunku literatury bądź chemii, i iść bezpośrednio
w ślady wybranych członków rodziny. Jednak dzięki zaistniałym interakcjom społecznym
otrzymał w latach 90. XX wieku Nagrodę Nobla właśnie w dziedzinie ekonomii dobrobytu i
realnie przyczynił się do rozwoju badań nad głodem i ubóstwem.
52
Rozdział II Debata na temat równości i sprawiedliwości
2.1 Wybrane definicje sprawiedliwości od Platona do Karola Marksa
Na samym wstępie, podejmując się rozważań na temat sprawiedliwości należy
odpowiedzieć na pytanie czym ona jest i czy w ogóle można jednoznacznie ją określić? Bez
wątpienia pojęcie to jest czymś niezbędnym w procesie kreowania porządku społecznego oraz
podczas organizowania każdego społeczeństwa. Aby w jak najlepszym stopniu zrozumieć
badaną problematykę warto podejść do wybranego tematu w sposób możliwie najbardziej
holistyczny, analizując wady i zalety różnych stanowisk w ramach danej teorii. Sprawiedliwość
była utożsamiana niejednokrotnie z moralnością. Próba przedstawienia sprawiedliwości
jednostkowej w oparciu o schemat sprawiedliwości państwowej została po raz pierwszy
przedstawiona przez Platona w Państwie144. Platońskie pojmowanie sprawiedliwości związane
było ściśle z funkcjonalnością, ponieważ jednostki posiadały konkretne funkcje
w społeczeństwie, których poprawne wypełnianie mogło zagwarantować sprawiedliwość. Ta
funkcjonalność oraz jej właściwe rozumienie była w późniejszym czasie rozwijana przez wielu
badaczy, w tym przez Sena.
Platon dostrzegał pewnego rodzaju więź pomiędzy sprawiedliwym polis a
odwiecznymi zasadami rozumu i moralności. Jego rozumienie sprawiedliwości było niezwykle
złożone. Odrzucał założenia o sprawiedliwości będącej wyrazem realizowania własnych
interesów najsilniejszych jednostek. Nie wierzył również, że miara ludzkich czynów mogła być
ustalana przez, związanych porozumieniem, członków społeczności. Uważał sprawiedliwość
za abstrakcyjne pojęcie, nierozerwalnie związane z miarami doskonałości człowieka. Ponadto
wiązał niezmienne zasady natury człowieka z panowaniem rozumu nad wolą i wszystkim tym,
co jest w ludziach irracjonalne145. Co istotne, Platon wymagał, aby w szczególności Ci, którzy
orzekają o tym, co uznać za sprawiedliwe, przejawiali oznaki czystej i pięknej duszy. Muszą
oni bowiem dostrzegać to, co nie jest związanie z porządkiem cielesnym oraz zmysłowym, ale
informacje o tym, co jest dobre i piękne samo w sobie. Po pierwsze, powinno się poznać miary
sprawiedliwości, a dopiero w kolejnym kroku należy dopasować je do wybranych ludzi i ich
czynów. W drugim tomie Państwa można przeczytać:
144 Platon, Państwo, przeł. W. Witwicki, Warszawa 2010. 145 C. N. Cochrane, Chrześcijaństwo i kultura antyczna, przeł. G. Pianko, Warszawa 1960, s. 87.
53
„Sprawiedliwość bywa nieraz w jednym człowieku, a bywa i w całym państwie, a że państwo
jest większe od jednego człowieka, to może i większa sprawiedliwość mieszka w tym, co
większe i łatwiej ją tam rozpoznać”146.
Według Platona, sprawiedliwość można uznać za istotę państwa, a tym samym każdego
człowieka. Z niesprawiedliwością mamy z kolei do czynienia wtedy, gdy tym, którzy nie
potrzebują wiele daje się więcej niż potrzebującym. Z kolei gdy chcemy stworzyć państwo
sprawiedliwe należy sprawić, aby każdy obywatel w najwłaściwszy sposób spełniał swoje
funkcje147.
Również uczeń Platona, Arystoteles, dostrzegał podobne do swojego mistrza zależności w
kontekście definiowania tego pojęcia. Sprawiedliwość miała się jawić jako miara doskonałości,
której źródła należy szukać w samej duszy człowieka, najwyższe dobro, stan harmonii oraz
zasada państwa idealnego. Była również więzią, która spajała wszystkich ludzi i skupiała ich w
ramach wspólnot. Arystoteles za najgorszy rodzaj człowieka uważał jednostkę, która
wyłamywała się z ram sprawiedliwości. Kojarzył to pojęcie również, tak jak Platon,
bezpośrednio z prawem, będącym identycznym z przykazami dyktowanymi przez dzielność
etyczną. Za osobę sprawiedliwą należy uznać tego, który przestrzega prawa i czyni to, co
słuszne. Następnie może stosować te metody działania również w relacjach z innymi ludźmi148.
Tego typu poglądy podzielał również Stagiryta. Arystoteles wyróżnił dwa rodzaje
sprawiedliwości: dystrybutywną oraz komutatywną. Pierwsza z nich dotyczyła relacji we
wspólnocie takiej jak rodzina, państwo czy Kościół, oraz rozdzielanych w jej obrębie dóbr. Z
kolei sprawiedliwość komutatywna wiązała się ze zobowiązaniami jednostki względem innych,
zależnych lub niezależnych od ich woli. Na obszarach, gdzie nie są spełniane warunki obu
rodzajów sprawiedliwości nie ma podłoża dla funkcjonowania sprawiedliwości politycznej.
Prawdziwy władca, według Arystotelesa, powinien sprawować urząd w ten sposób, aby strzegł
tego co sprawiedliwe, nie posiadając równocześnie więcej dóbr niż mu się należy149.
Święty Augustyn uważał, że człowiek posiadający wolną wolę zniweczył harmonię duszy
i ciała za sprawą grzechu pierworodnego. I właśnie w takim świecie, w którym funkcjonuje
upadły człowiek, Bóg umożliwił istnienie władzy, która miała uporządkować działania
jednostek kierujących się pożądaniem. Człowiek, który neguje pokój zatraca swoje
146 Platon, Państwo, Księga druga, 368c-369b, przeł. W. Witwicki, Kęty 2003, s. 62. 147 G. Reale, Historia filozofii starożytnej. Tom II: Platon i Arystoteles, Lublin 1996, s. 296-297. 148 Arystoteles, Etyka nikomachejska, Warszawa 1996, 1129b. 149 Ibidem, 1129b-1131a.
54
człowieczeństwo. Doczesny pokój musi się zdaniem św. Augustyna opierać na jakimś rodzaju
sprawiedliwości. Bez niej nie da się zarządzać państwem, ponieważ jej brak oznacza
automatycznie brak prawa. Z kolei gdy nie ma prawa, nie może istnieć zbiorowisko ludzi,
których w normalnych warunkach łączy jego przestrzeganie. Wniosek Augustyna jest więc taki,
że państwo nie istnieje bez sprawiedliwości150. Warto również zaznaczyć, że zgodnie z jego
ideologią o sprawiedliwości mogą wypowiadać się jedynie jednostki służące Bogu, bowiem
tylko one były w stanie posiąść na jej temat rzetelną wiedzę. W duszy człowieka znajduje się
rozum, który jedynie za sprawą posługi Bogu jest w stanie w sprawiedliwy sposób rozkazywać
ciału oraz jego żądzom. Gdy dusza nie służy Bogu nie może być mowy o jakiejkolwiek
sprawiedliwości. Zdaniem Augustyna państwo istnieje tak długo, jak długo grupuje sporą ilość
ludzi, którzy są połączeni tym, co wspólnie wyznają. Wnioski Augustyna różnią się pod
wieloma względami od nurtu myślenia dominującego w starożytności. Człowiek nie
potrzebowałby siły stosującej jakąkolwiek formę przemocy gdyby był oddanym obywatelem
państwa Bożego. Sprawiedliwość jawi się jako konsekwencja ustalonego porządku, a nie jego
warunek. Pierwszy w hierarchii godności zawsze pozostaje Bóg dlatego ład i porządek musi
najpierw zapanować w sumieniu jednostki, a dopiero później w całym społeczeństwie.
Sprawiedliwość wymaga posłuszeństwa Bogu oraz poddania ciała duszy151.
Z kolei w XVII wieku Thomas Hobbes uważał, że człowiek w stanie natury kieruje się
instynktem samozachowawczym, pozostając z innymi ludźmi w stanie wojny. W Lewiatanie
pisał, że gdy panuje stan wojny to nie występuje sprawiedliwość ani niesprawiedliwość,
ponieważ brakuje prawa, a bez prawa żadna z tych rzeczy nie może wystąpić. Sama istota
sprawiedliwości polega zatem na istnieniu pewnego rodzaju środka przymusu, który sprawi, że
ludzie będą w stanie dotrzymywać istotnych ugód. Sprawiedliwość jest więc wtórna wobec
państwa152. Baruch Spinoza, głoszący swoje poglądy w tym samym czasie co Hobbes, był w
tym kontekście jeszcze bardziej stanowczy. Twierdził, że sprawiedliwość staje się prawomocna
jedynie w oparciu o prawo państwowe, innymi słowy, tylko na skutek uchwał ludzi
pozostających u władzy153.
Warto również pochylić się na definicją sprawiedliwości zaproponowaną przez
przedstawiciela szkockiego oświecenia – Davida Hume’a. Prekursor stanowiska
pozytywistycznego twierdził, że treść sprawiedliwości powinna wywodzić się z umiejętności,
150 Św. Augustyn, Państwo Boże, tłum. W. Kubicki, ks. XIX, 21, Poznań 1937. 151 Ibidem. 152 T. Hobbes, Lewiatan, przeł. C. Znamierowski, Kraków 1954, s. 127. 153 B. Spinoza, Traktat teologiczno-polityczny, [w:] Dzieła, t. II, Warszawa 1916, s. 75.
55
a nie z natury. Źródłem sprawiedliwości powinny być pewnego rodzaju sztuczne urządzenia,
które opierają się na powszechnym poczuciu obowiązku. Stąd ten brak naturalności w
kontekście sprawiedliwości, która ma wynikać bezpośrednio z działań człowieka154. Z kolei
nieco odmienne stanowisko w tym kontekście obrał Immanuel Kant. Według niego, podczas
uprawiania prawdziwej polityki należy bezwzględnie oddać hołd moralności, ponieważ
polityka oraz prawo tylko w połączeniu z moralnością nie jawią się jako trudna sztuka. Miary
sprawiedliwości nie mogą istnieć w sprzeczności z zasadami człowieczeństwa. Również wolna
wola u Kanta jest bezpośrednio związana z prawami moralnymi. Ta wola z kolei nie może
pochodzić z żadnego innego źródła, ale tylko i wyłącznie z samej siebie155.
Sprawiedliwość społeczna rozumiana jako ograniczenie nierówności materialnych była
przejawem myślenia charakterystycznego dla socjalistów. Z kolei konserwatyści szukali miar
sprawiedliwości w mądrościach wspólnot politycznych. Anarchiści odrzucali wszelkie
pomysły, związane z narzucaniem miar sprawiedliwości z zewnątrz, wyznając przekonanie, że
muszą być one ustalane na drodze wolnego porozumienia między jednostkami. Dla tych
ostatnich narzucane odgórnie przez państwa reguły nie były potrzebne. Taka rozbieżność
koncepcji wynikała zarówno z różnych tradycji i ujęć teoretycznych, ale również odmiennych
partykularnych interesów, które miały je uzasadniać. Wpływ na taką dywersyfikacje miały
także zróżnicowane cele, odmiennych ideowo partii politycznych156.
Z kolei w XIX wieku w myśli filozoficznej Hegla sprawiedliwość miała urzeczywistniać
się w postaci obywatelskiego państwa prawa, czyli w oparciu o miary niezależne od człowieka.
Brakuje jednak u tego myśliciela odwołania do ingerencji Boga czy suwerena, ten proces ma
się odbywać za sprawą rozumności poznającego siebie ducha. Takie podejście, podobnie jak
przekonania głoszone przez Karola Marksa, były narażone na krytykę ze strony liberałów.
Marks wyraźnie rozróżniał pojęcie sprawiedliwości i moralności. Utożsamiał sprawiedliwość
z tym co się należy każdemu człowiekowi z racji bycia członkiem gatunku ludzkiego oraz jego
ogólnego wkładu. Niesprawiedliwym i zarazem niemoralnym jest z kolei gwałcenie należnych
człowiekowi praw. Sprawiedliwość, według Marksa, należy taktować jako część moralności,
która pełni w jej ramach rolę określonego postulatu, równocześnie nie wyczerpując całego jej
zakresu. Marks wymaga od gatunku ludzkiego poświęcenia i życzliwości dla drugiego
154 D. Hume, Traktat o naturze ludzkiej, przeł. Cz. Znamierowski, Warszawa 1963, t. II, s. 281-288. 155 Zob. I. Kant, O wiecznym pokoju, przeł. F. Przybylak, Wrocław 1992. 156 B. Szlachta, Sprawiedliwość, [w:] B. Szlachta, Słownik społeczny, Kraków 2004, s. 1371.
56
człowieka. Ludzie powinni traktować innych jako największe bogactwo oraz najwyższą
istotę157.
Swoiste odrodzenie współczesnej refleksji na temat sprawiedliwości nastąpiło za sprawą
Johna Rawlsa oraz jego publikacji z 1971 roku, zatytułowanej Teoria sprawiedliwości. W
zbliżonym czasie tą tematyką zainteresowała się również, między innymi, Martha Nussbaum.
Warto przybliżyć najważniejsze aspekty ich teorii, w kontekście pokrewnych rozważań
Amartyi Sena, co zostanie poczynione w następnym podrozdziale niniejszej dysertacji.
2.2 Amartya Sen a teorie sprawiedliwości Marthy Nussbaum i Johna Rawlsa
Po uprzednim scharakteryzowaniu różnego rodzaju refleksji związanych z pojęciem
sprawiedliwości, należy sobie zadać pytanie na ile, oraz czy w ogóle powinna być ona
utożsamiana z równością? Równość może się objawiać w różnych formach. Można wyróżnić
równość wobec prawa, równość wobec praw politycznych, równość społeczną, ekonomiczną
czy moralną158. W kontekście rozważań podejmowanych w niniejszej dysertacji szczególnie
ciekawe wydają się trzy ostatnie płaszczyzny równości. Równość społeczna może być
utożsamiana z brakiem dominacji jednej jednostki nad pozostałymi. Z kolei równość
ekonomiczna jest przez wielu przyrównywana do równości dochodowej, ale także do równości
szans dojścia ludzi z różnych grup społecznych do określonego poziomu zarobków. Kwestia
wygląda zgoła inaczej w przypadku równości moralnej. Może być ona utożsamiona
z jednakowymi wartościami, wyznawanymi przez daną społeczność. W takim rozumieniu
interesy poszczególnych jednostek są tak samo ważne i należy je respektować
z poszanowaniem zasad sprawiedliwości. Równość jako idea wyznacza wzajemny status ludzi
i należy ją rozpatrywać w połączeniu ze sprawiedliwością społeczną. Równość może być
rozpatrywana w kontekście szans, a jej uzasadnienie może wywodzić się z nakazu
sprawiedliwości. Równość łączy się także z pojęciem wolności, co często prowadzi do
sprzeczności, gdyż próby wprowadzenia równości mogą iść w parze z jej ograniczeniem dla
niektórych jednostek. Problem równości nurtował już badaczy w starożytności. Arystoteles
traktował ją jednak instrumentalnie, wyróżniając jej dwa rodzaje: równość proporcjonalną,
zależną od stopnia zasług danej jednostki, oraz numeryczną, związaną z posiadaniem przez
jednostki tych samych praw. W głównej mierze Arystoteles postrzegał równość w kontekście
zapewnienia trwałości ustroju politycznego państwa. Nie popierał zbyt dużego zróżnicowania
157 K. Marks, Przyczynek do krytyki heglowskiej polityki prawa. Wstęp, [w:] Dzieła t.1, Warszawa 2005, s. 473. 158 S. White, Równość, przeł. M. Wilk, Warszawa 2008, s. 12-20.
57
jednostek pod względem majątkowym czy dostępu do władzy. Wierzył w to, że równość
powinna uchodzić za rzecz sprawiedliwą159.
W niniejszym podrozdziale dysertacji szczególnie wnikliwie zostaną opisane teorie
sprawiedliwości i równości dwójki badaczy – Marty Nussbaum oraz Johna Rawlsa, jak również
stanowisko Amartyi Sena w kontekście tych rozważań. Wybór wymienionych myślicieli nie
jest przypadkowy, ich teorie różnią się bowiem z jednej strony od siebie na wielu
płaszczyznach, ale również w pewnym sensie się uzupełniają. Autorzy pogłębiali badania nad
zagadnieniem sprawiedliwości w zbliżonym czasie i, jak sami niejednokrotnie podkreślają,
przez polemikę uczyli się od siebie nawzajem.
2.2.1 Stanowisko Marthy Nussbaum na temat koncepcji zdolności Amartyi Sena
Martha Nussbaum jest profesorem prawa i etyki oraz jednym z najwybitniejszych,
amerykańskich filozofów współczesnych czasów. Pracowała głównie na Harvardzie oraz na
Uniwersytecie w Chicago. Podobnie jak w przypadku Amartyi Sena, jej zainteresowania
oscylowały wokół teorii wyboru społecznego, feminizmu oraz problemów społecznych
w Indiach. Zakres badań tej autorki jest rozległy i wysoce interdyscyplinarny. Prace Nussbaum
poruszają tematykę związaną z takimi dziedzinami nauki jak: literatura, filozofia grecka
i rzymska, współczesna teoria polityki, sztuka czy etyka. W 2017 roku w wywiadzie dla
„Humanities” – magazynu niezależnej agencji federalnej NEH160 Nussbaum podsumowała
swoją pracę naukową następującymi słowami:
„Cała moja kariera polega na poszukiwaniu takich warunków życia ludzi, w których mogliby
rozkwitać oraz na pytaniu co może stać na przeszkodzie do realizacji tego celu? Jakie
katastrofy? W jakich sytuacjach ludzie są najbardziej wrażliwi na zagrożenia? Oczywiście to
naturalne, że jako ludzie jesteśmy bezbronni, dlatego też nie powinniśmy twierdzić, że możemy
być samowystarczalni i działać na własną rękę aby osiągnąć dobre życie, ponieważ do tego
potrzebujemy innych ludzi”161.
159 M. Jaskólski, Równość, [w:] K. Chojnicka, M. Jaskólski, Słownik historii doktryn politycznych, t.5, Warszawa
2012, s. 217-219. 160 NEH - The National Endowment for the Humanities. 161 William D. Adams, Martha C. Nussbaum Talks About the Humanities, Mythmaking, and International
Development Humanities, „Humanities”, Spring 2017, Vol. 38, No. 2., źródło:
https://www.neh.gov/humanities/2017/spring/conversation/martha-c-nussbaum-talks-about-the-humanities-
mythmaking-and-international-development, (pobrano: 27.09.2019).
58
Autorka w artykule Frontiers of Justice: Disability, Nationality, Species Membership162
stawia tezę, że filozofowie polityczni pozostawili bez rozwiązania złą sytuację osób
niepełnosprawnych, w szczególności jednostek upośledzonych umysłowo, oraz osób i zwierząt
w krajach rozwijających się. Nussbaum podkreśla, że teoretyczne podłoże badań tych uczonych
nie bierze pod uwagę perspektyw wymienionych grup. Dzieje się tak, ponieważ są one oparte
na wykluczających się modelach umów społecznych. Ponadto teoria umów społecznych
zakłada, że dwie osoby jednakowo usytuowane i sprawne fizycznie są gotowe działać w swoim
najlepszym interesie, oczekując wzajemnych korzyści. W swoim artykule Marta Nussbaum
stara się rozszerzyć pojęcie zdolności Amartyi Sena. Wymienia wśród nich zdolność do życia,
bycia zdrowym, posiadania integralności cielesnej, odczuwania zmysłowego, wyobraźni,
myśli, emocji, praktycznego rozumowania, przynależności do gatunku, zabawy, możliwości
kontroli środowiska. Nussbaum zakłada, że wszyscy ludzie powinni mieć prawo doświadczać
tych „zdolności” w swoim życiu. Autorka porusza tematy związane z problemami osób
niepełnosprawnych. Co ciekawe, szuka w swojej pracy związku między świadomością
występowania niepełnosprawności oraz teorią feministyczną, równocześnie podkreślając, że
przyczyną barier społecznych, napotykanych przez osoby niepełnosprawne może być źle
prowadzona polityka państwa, a nie kwestie osobiste, które można rozwiązać w rodzinie163.
W 2003 roku Martha Nussbaum opublikowała artykuł podsumowujący wkład Amartyi
Sena do teorii wyboru społecznego, w którym chciała ukazać jego prace na rzecz rozwoju
badań nad przestrzenią nierówności oraz niesprawiedliwości, przede wszystkim tej
doświadczanej ze względu na płeć. Według Nussbaum, to właśnie nierówności między ludźmi,
powodowane różnicą płci, były szczególnie widoczne w jego rozważaniach. Co więcej, na
początku publikacji pada stwierdzenie, że:
„Doprowadzenie do osiągnięcia stanu sprawiedliwości płci w społeczeństwie znajdowało się
wśród głównych celów teoretycznego przedsięwzięcia jakiego podjął się Sen”164.
W kontekście wcześniejszych rozważań na temat utylitaryzmu oraz różnic płci Nussbaum
zauważa, że Sen poddaje krytyce próbę mierzenia dobrostanu pod względem użyteczności,
odwołując się do faktu, iż istnieje coś takiego jak preferencje adaptacyjne w przypadku kobiet,
które zostały zmuszone z powodu ich statusu obywatelek „drugiej kategorii” do pozostania
162 Zob. M. C. Nussbaum, Frontiers of Justice: Disability, Nationality, Species Membership, Harvard 2009. 163 Ibidem. 164 M. C. Nussbaum, Capabilities As Fundamental Entitlements: Sen And Social Justice, „Feminist Economics”,
9, (2 – 3), 2003.
59
w domu bez możliwości rozwoju. Równocześnie zauważa, że podejście utylitarystyczne,
w którym ludziom zadawane są pytania o ich preferencje oraz poziom satysfakcji jest
nieadekwatne w przypadku zestawienia ich z najbardziej palącymi problemami w kontekście
równości płci. W dalszej części Nussbaum pisze, że stworzenie odpowiedniej teorii
sprawiedliwości płciowej, w szerszym rozumieniu utożsamianej ze sprawiedliwością
społeczną, jest możliwe jedynie gdy przyjmiemy pewne podstawowe założenia, będące
niezależne od jednostkowych preferencji. To na co zwraca uwagę w pracach Sena to szeroka
krytyka paradygmatów, które dominują w kontekście idei sprawiedliwości płci. Autorka idzie
nawet o krok dalej stwierdzając, że to właśnie owa krytyka i jej implikacje były główną
motywacją gdy mowa o opracowywaniu podejścia skoncentrowanego na ludzkich
możliwościach. Nussbaum powołuje się bezpośrednio na publikację Sena Development as
Freedom, sugerując, że autor przedstawia w niej ważną myśl, iż możliwości stanowią idealną
podstawę do dywagacji na temat tego, co ma na celu rozwój. Podobnie jak Sen, Nussbaum
w swoim artykule przejawia krytykę wobec istoty Produktu Krajowego Brutto per capita
w kontekście mierzenia sytuacji, w jakiej znajdują się jednostki. Autorka ponadto stwierdza:
„Myślenie o rozwoju w kontekście wzrostu PKB per capita doprowadziło do dysproporcji
dystrybucyjnych, mających znaczenie w szczególności w kontekście nierówności płci.
Zawiodły również próby oddzielenia oraz osobnego rozważenia takich aspektów rozwoju jak
zdrowie czy dostęp do edukacji, które to nie są odpowiednio skorelowane z miernikiem PKB,
nawet w przypadku gdy bierze się pod uwagę dystrybucję”165.
Nussbaum zwraca uwagę na fakt, że cała ta krytyka nabiera siły gdy konfrontuje się
teoretyczne aspekty z nierównościami wynikającymi bezpośrednio z różnicy płci. Dla
przykładu w kontekście życia kobiet odzwierciedla to dążenie jednostek do osiągnięcia
dobrobytu w różnym wymiarze. Oprócz zdrowia czy edukacji mowa tutaj między innymi
również o takich kwestiach jak bycie mobilnym czy aktywnym politycznie. W dużej mierze
bieżące zdolności kobiet stają się adekwatnym odzwierciedleniem zniekształceń, które
wynikają bezpośrednio z niesprawiedliwych warunków otoczenia. Problemem kobiet jest fakt,
że wielu regionach świata traktowane są jako osoby zależne oraz z założenia pasywne, tym
samym nie zdolne do samorealizacji. W dalszej części artykułu Nussbaum odwołuje się do
Raportów Rozwoju Społecznego publikowanych przez Program Narodów Zjednoczonych ds.
Rozwoju. Amartya Sen, jak już zostało nadmienione w niniejszej dysertacji, był ich
165 Ibidem.
60
współtwórcą. Nussbaum zauważa, że w raportach porównywane było życie ludzi w różnych
regionach świata pod względami takim jak poziom edukacji, czy opieki zdrowotnej. Pada
jednak pytanie jaki poziom opieki zdrowotnej oraz edukacji byłoby w stanie zapewnić
obywatelom sprawiedliwe społeczeństwo, proponowane przez Sena. Nussbaum sugeruje, że
Sen przedstawia ten pogląd w sugestywny sposób, jednak z drugiej strony milczy na temat
szczegółów, nie doprecyzowując w jakiej mierze równość możliwości powinna być celem
danego społeczeństwa. Jako problem jawi się również pytanie jak należy te aspekty połączyć
z pozostałymi wartościami politycznymi. Co więcej autorka zauważa, że połączenie
argumentów Sena dotyczących równości z ogólną teorią sprawiedliwości wciąż pozostaje
niejasne pod wieloma względami. Mimo przejawów krytyki Nussbaum wyraźnie podkreśla, że
koncepcja Sena jest w jej mniemaniu cennym wkładem do rozważań w kontekście
podstawowych uprawnień ludzkich, co jest szczególnie ważne w kontekście dyskusji na
równością płci. Idąc dalej autorka ocenia wręcz, że teoria ta jest ponad innymi rodzajami
podejścia do sprawiedliwości społecznej, przyjmowanymi w tradycji zachodniej, jednakże,
w dalszym ciągu ma na myśli konfrontację w przypadku rozważań nad równością płci. Jest
również, w jej mniemaniu, adekwatniejsza od pozostałych podejść, zakorzenionych
w zachodnim sposobie pojmowania umowy społecznej. Dzieje się tak właśnie z uwagi na fakt
w jaki specyficzny sposób radzi sobie z problemami społecznymi, kluczowymi dla osiągnięcia
równości płci. Nie wystarczy jednak skonstruować określonej i zamkniętej „listy kluczowych
możliwości” aby rozwiązać problemy kobiet166.
Nussbaum zauważa, że zarówno ona, jak i Sen umiejscawiają teorię możliwości blisko
idei praw ludzkich. Co warte podkreślenia, podejście zorientowane na prawa człowieka było
często krytykowane przez feministki za fakt, że koncentruje się na mężczyznach. Ich
propozycja polegała na dodaniu do dokumentów w prawie międzynarodowym takich
przywilejów jak prawo do integralności cielesnej, wolności od przemocy w domu oraz
molestowania w miejscu pracy. Zdolności, jak twierdzi Nussbaum, są blisko związane
z prawami, jednakże co istotne to fakt, że język, którym opisywane są możliwości
doprecyzowuje oraz uzupełnia język praw. W dalszej części artykułu wymienione są kolejne
pozytywne aspekty płynące z implementowania podejścia opartego na ludzkich
możliwościach. Autorka mówi, że skupiając się od samego początku na tym co ludzie są
rzeczywiście w stanie zrobić oraz kim się stać dobrze wpasowuje się w tło tego jakich
166 Ibidem.
61
nierówności kobiety doświadczają na gruncie życia rodzinnego167. Szerzej, w oparciu o
przykłady z krajów azjatyckich, zostanie to opisane pod koniec tego rozdziału dysertacji.
Nussbaum zadaje kontrowersyjne pytanie, czy operując językiem zdolności jest nam
jeszcze potrzebny język praw? Odpowiada na nie po chwili zdecydowanie twierdząco,
zaznaczając przy tym, że język prawa zyskuje na wartości poprzez fakt, że wywiera wpływ na
wybory oraz autonomię ludzi. Z kolei język możliwości, jak oboje badaczy, Sen i Nussbaum,
zauważają, z założenia motywowany jest pozostawieniem przestrzeni na swobodny wybór oraz
przedstawieniem koncepcji odróżniającej zmuszanie ludzi do konkretnych zachowań, które
uważamy za słuszne od pozostawienia im wolnego wyboru. Kolejną podkreśloną w artykule
różnicą miedzy poglądami Sena oraz autorki jest fakt, że Nussbaum skupiła się na
skonkretyzowanej liście najważniejszych ludzkich zdolności. Umożliwiło to zwrócenie uwagi
na komparatywne mierzenie jakości ludzkiego życia, przy jednoczesnym formułowaniu
podstawowych zasad politycznych, opartych o konkretne gwarancje wynikające bezpośrednio
z konstytucji. W jej podejściu punktem wyjścia jest koncepcja godności człowieka ale również
takie życie, które jest, cytując, „godne tej godności”. Biorąc pod uwagę to główne założenie,
kolejnym krokiem autorki jest przedstawienie oraz uzasadnienie listy dziesięciu wybranych
możliwości jako centralnych wymagań godnego życia. Wspomniane dziesięć możliwości
powinny mieć charakter ogólnych celów, określanych przez samo społeczeństwo. Problem
pojawia się wtedy gdy społeczeństwo nie gwarantuje ich wszystkim obywatelom. W skład
głównych ludzkich możliwości wchodzą: życie, zdrowie cielesne, integralność cielesna,
zmysły, wyobraźnia oraz myśli, emocje, zdolność do praktycznego rozumowanie,
przynależność, życie w zgodzie z innymi gatunkami, zdolność do zabawy, kontrolna nad
własnym środowiskiem. Warto podkreślić, że ostatnia z wymienionych możliwości może być
rozumiana zarówno na płaszczyźnie politycznej jak i dosłownej – materialnej168.
Amartya Sen, w przeciwieństwie do Marthy Nussbaum, nie określa szczegółowo
zdolności, mając na uwadze rozmaite różnice społeczno-gospodarcze, które występują między
ludźmi. Jest przeciwnikiem tworzenia jakiejkolwiek listy, zawężającej problem badawczy.
Uznaje to za przydatne jedynie w przypadku najbardziej pierwotnych składowych, podziela
bowiem przekonanie o wspólnocie podstawowych zdolności cenionych przez jednostki.
Aprobując jedynie podstawowe mierniki stara się unikać przesadnej selekcji wyznaczników
jakości ludzkiego życia Przystaje jednak przy ogólnych postulatach, nie ukazując wprost
167 Ibidem. 168 Ibidem.
62
jedynej słusznej drogi do ich realizacji, sugerując jako punkt wyjścia debatę demokratyczną.
Podczas gdy Sen zawraca uwagę na rolę instytucji pozarządowych w procesie ustalenia
dokładnej treści zdolności, Nussbaum sugeruje, że rozwiązaniem powinno być
kosmopolityczne wychowanie169.
Nussbaum zarzuca Senowi brak precyzji w kontekście rozważań na temat ludzkich
możliwości. Podkreśla, że z jednej strony Sen nie zostawia miejsca na negocjacje,
równocześnie jednak według autorki w jego pracach widoczne jest, że niektórym
z wyodrębnionych możliwości powinna zostać nadana wyższa waga niż pozostałym, co z kolei
jest zgodne również z jej stanowiskiem na ten temat. Kolejnym zarzutem jest fakt, że Sen, mimo
traktowania niektórych wolności priorytetowo nie zaznacza w jasny, bezdyskusyjny sposób,
które swobody powinny podlegać tej zasadzie. Powołując się na strukturę Raportów o Rozwoju
Społecznym Nussbaum zauważa, że Sen niejako faworyzuje zdolności związane z kwestami
zdrowia oraz edukacji, traktując je jako kluczowe czynniki w procesie pomiaru jakości życia
całych narodów. Autorka idzie o krok dalej dochodząc do wniosku, że wymienione zdolności
są z jednej strony niezwykle ważne dla Sena jednakże nie doprecyzowuje on, które z nich
powinny być traktowane jako priorytet dla wszystkich ludzi na świecie. Kolejny problem
pojawia się w przypadku rozważań na temat czy istnieją inne zdolności, niewymienione przez
Sena, które mogłyby być równie istotne. Jako jedną z możliwych przyczyn nieuwzględniania
ich autorka wymienia szacunek i przywiązanie Sena do wartości i praktyk demokratycznych.
Sen przejawia postawę, z której można wywnioskować, że ludzie powinni mieć możliwość
samodzielnego decydowania o swoich sprawach. Autorka uważa, że zdaniem Sena demokracja
sama w sobie jest hamowana przez szereg uprawnień obecnych w międzynarodowej debacie
politycznej, tak samo, jak w przypadku gdy przedstawiciele grup feministycznych próbują
implementować konkretne kwestie związane ze sprawiedliwością ze względu na płeć
w międzynarodowych obradach oraz dokumentach. Autorka uważa, że w publikacji Amartyi
Sena Rozwój i wolność omawiane kwestie zdają się stawać jeszcze bardziej złożone
i skomplikowane. Autor wielokrotnie powołuje się w niej na „perspektywę wolności”, operując
językiem sugerującym, że wolność powinna być traktowana jako uniwersalne dobro społeczne,
a zdolności powinny być postrzegane w kontekście przykładów bardziej ogólnych dóbr
należnym ludziom ze względu na ich prawo do wolności. Nussbaum zauważa, że wspomniane
169 J. Miklaszewska, Teorie sprawiedliwości społecznej: Amartya Sen i Martha Nusbaum, [w:] J. Filek, T.
Kwarciński, Wyzwania współczesności – wokół myśli społeczno-ekonomicznej Amartyi Kumar Sena,
„Prakseologia”, 156, Warszawa 2014, s. 31-40.
63
podejście, mimo, że nie jest niezgodne z ogólnymi założeniami w kontekście wolności, to
jednak może okazać się problematyczne.
2.2.2 John Rawls i Amartya Sen – odmienne teorie sprawiedliwości
W podobnym czasie, kiedy publikowała Marta Nussbaum kolejny ceniony badacz,
równocześnie akademicki przyjaciel Amartyi Sena, również starał się przebić przez gąszcz
koncepcji ze swoimi teoriami. John Rawls był wybitnym amerykańskim filozofem politycznym
i ekonomicznym, żyjącym w latach 1921-2002. W szczególności zasłynął za pomocą
opublikowanej w 1971 roku książki Teoria sprawiedliwości170, w której konsekwentnie bronił
egalitarnego liberalizmu. Rawls upierał się przy twierdzeniu, że właściwej płaszczyzny
sprawiedliwości nie należy wywodzić bezpośrednio z utylitaryzmu gdyż ta doktryna jest
zgodna z niepożądanymi formami rządów, które mają na celu osiągnąć szczęście większości
kosztem interesów mniejszości. Krytykował zarówno socjalizm jak i kapitalizm. Ten pierwszy
za nie zapewnianie obywatelom jednakowych szans na objęcie pożądanych przez nich urzędów
oraz stanowisk. Z kolei kapitalizm został odrzucony ze względu na, z założenia,
niesprawiedliwy podział dóbr i bogactw z korzyścią dla nielicznych. Społeczeństwo, które
w mniemaniu Rawlsa mogłoby zostać uznane za sprawiedliwe to demokracja nazwana przez
niego property-owninig democracy – czyli taki rodzaj tego ustroju, w którym własność
środków produkcji jest właściwie oraz szeroko dystrybuowana. Z kolei najgorzej usytuowani
obywatele powinni być w stanie stać się ekonomicznie niezależni. Warto zaznaczyć, że Rawls
podczas swojej kariery starał się unikać dyskutowania na tematy stricte polityczne171.
Mimo płynności założeń koncepcji sprawiedliwości istotne jest to, że idea
sprawiedliwości powinna pozostać niezmienna. Rawls pochylając się nad demokratyczną
równością dotyka pojęcia zasady zróżnicowania. Jej podstawą jest fakt, że jeżeli nie jesteśmy
w stanie zapewnić takiej dystrybucji, która ma szansę polepszyć sytuację obu stron, to wtedy
preferowanym wyjściem jest równa dystrybucja. Ważną kwestią, wyodrębnioną przez Rawlsa
jest fakt, że aby przyjąć odpowiednią strategię walki z biedą należy uprzednio odpowiednio to
zjawisko zdefiniować. Amartya Sen zauważał, że John Rawls przykładał wagę do walki na
rzecz obrony wolności politycznych w kontekście palącego problemu nierówności społecznych
i ekonomicznych. Przedmiotem sporu między badaczami pozostawał indeks dóbr pierwotnych,
stworzony przez Rawlsa, który powstał aby zdefiniować minimalne, podstawowe potrzeby
170 J. Rawls, Theory of Justice. Revised Edition, Harvard College 1971. 171 B. Duignan, John Rawls – American Philosopher, Britannica, źródło:
https://www.britannica.com/biography/John-Rawls, (pobrano: 15.11.2019).
64
jednostek egzystujących w sprawiedliwym społeczeństwie. W konsekwencji to właśnie pojęcie
zdolności zostało przeciwstawione rawlsowskiemu indeksowi172.
Warto na tym etapie przytoczyć zdefiniowane przez Rawlsa w Teorii sprawiedliwości
dwie zasady sprawiedliwości:
1. „Każda osoba powinna mieć równe prawo do jak najszerszego systemu równych
podstawowych wolności możliwego do pogodzenia z podobnym systemem wolności
dla innych”;
2. „Nierówności społeczne i ekonomiczne mają być tak ułożone, by zarówno (a) można
się było rozsądnie spodziewać, że będzie to z korzyścią dla każdego, jak i (b) wiązały
się z pozycjami i urzędami otwartymi dla wszystkich”173.
Rawls uściśla, że sformułowane przez niego zasady odnoszą się głównie do
podstawowej struktury społecznej oraz służą przypisywaniu praw i obowiązków, regulując
przy tym dystrybucję w kontekście korzyści ekonomicznych i społecznych. Co ciekawe, aby
możliwe było zastosowanie obu zasad należy podzielić strukturę społeczną na dwie części,
a następnie do każdej z nich dopasować jedną z zasad. Wśród podstawowych wolności
wymienia: wolność polityczną, swobodę zgromadzeń oraz wypowiedzi, swobodę myśli,
wolność sumienia, szeroko rozumianą wolność osobistą, prawo do posiadania własności
osobistej jak również ochronę przed aresztowaniem oraz uwięzieniem174. W oparciu o założenia
pierwszej zasady wymienione prawa powinny być równe. Druga z zasad jest związana
z problemem dystrybucji dochodu oraz bogactwa, które z założenia nie muszą być równe ale
mają na celu służyć w ten sposób, aby każdy odnosił korzyści. Równocześnie istotne jest
założenie, że władza powinna być dostępna dla każdego. Co ważne kolejność opisywanych
zasad nie jest przypadkowa, a pierwsza z nich powinna być respektowana przed drugą i nie
należy doprowadzać do sytuacji, w której odstępstwa od podstawowych wolności, zawartych
w pierwszej zasadzie są czymkolwiek rekompensowane. Żadna z opisywanych wolności nie
jest jednak wyłączna. W dalszej części rozdziału o zasadach sprawiedliwości Rawls
przedstawia następująco szczególny przypadek koncepcji sprawiedliwości:
„Wszystkie wartości społeczne – wolności i możliwości, dochód i bogactwo oraz społeczne
podstawy szacunku dla samego siebie – mają być równo dystrybuowane, chyba, że nierówna
172 D. Zwarthoed, Zrozumieć biedę. John Rawls–Amartya Sen, przeł. A. Karpowicz, Warszawa 2012, s. 9-10. 173 J. Rawls. Teoria Sprawiedliwości, przeł. M. Panufnik, J. Pasek, A. Romaniuk, Warszawa 2009, s. 107. 174 Ibidem, s. 108.
65
dystrybucja którejkolwiek (czy też wszystkich) spośród tych wartości jest korzystna dla
każdego”175.
Czym więc są według Rawlsa niesprawiedliwości? Są to szeroko rozumiane
nierówności, nie mające konsekwencji korzystnych dla wszystkich. W koncepcji autora Teorii
sprawiedliwości pojawia się pojęcie dóbr pierwotnych, wokół których tworzona jest narracja
i argumentowanie. Są to dobra, których pożąda każda jednostka, powinny być więc z założenia
użyteczne. Wśród społecznych dóbr podstawowych Rawls wyróżnia prawa i wolności, władzę
i możliwości oraz dochód i bogactwo. Z kolei pozostałe dobra podstawowe są określane
mianem dóbr naturalnych. Powinna tutaj, według badacza, zachodzić pewnego rodzaju relacja
kompensacji. W przypadku, gdy przykładowo ludzie tracą określone prawa polityczne, mogą
w zamian uzyskać ważne dla nich korzyści ekonomiczne. Istotne, aby pamiętać, że dwie zasady
Rawlsa odnoszą się do instytucji. Dlatego też organem decyzyjnym w kwestii tego czy ludzie
są wolni będą w tym przypadku podstawowe instytucje społeczeństwa. Ciekawym
spostrzeżeniem jest fakt, że gdy zakładamy, iż punktem wyjścia jest sytuacja równości wtedy
możliwości zapewnienia każdej jednostce korzyści są nieskończenie mnogie176.
Począwszy od 1981 roku Amartya Sen przejawia w swoich pracach pewną dozę
sceptycyzmu w kontekście indeksu dóbr pierwotnych, zaproponowanego przez Rawlsa. Było
to powodowane jego własnymi badaniami w tej tematyce oraz w kontekście zjawiska biedy. U
Sena definicja nierówności jest nierozerwalnie związana z refleksją zarówno etyczną, jak
i ekonomiczną. Sen zestawia ze sobą różne oblicza biedy, nie wychodzi od porównań bogatych
i tych gorzej usytuowanych ponieważ wie, że na świecie widoczne są różne oblicza biedy. Woli
więc dosłownie porównywać ubogich z jeszcze bardziej ubogimi. Sen zwraca uwagę na
mnogość kryteriów na podstawie których można mierzyć nierówności i poziom ubóstwa.
Zarzutem wobec Rawlsa jest fakt, że nie brał on w swoich badaniach pod uwagę różnic między
ludźmi, stawia on z kolei na intuicję, jako właściwe narzędzie umożliwiające szerokie
spojrzenie na badane zjawisko. Obaj badacze odnoszą kwestie związane z definicją biedy do
pojęcia moralności. Rawls odrzuca kryterium użyteczności w kontekście oceny samopoczucia
jednostek, na które wpływa poziom ich ubóstwa. Kolejną tezą jest sformułowanie, że
zadowolenie samo w sobie nie może być uznawane za wystarczające kryterium pomiaru
korzyści. Sen stawia na szersze pojęcie ukazując przykładowy model jednostki, która została
dotknięta kumulacją nierówności. Z taką sytuacją możemy mieć do czynienia, gdy gorzej
175 Ibidem, s. 209. 176 Ibidem, s. 112.
66
usytuowana ekonomicznie jednostka boryka się ponadto ze schorzeniami, których leczenie
obarcza ją dodatkowymi kosztami. Owo nawarstwienie nierówności wyklucza niejako
możliwość wyboru jednego, odpowiedniego kryterium, które mogłoby odpowiednio
definiować zjawisko biedy. Jednakowe dochody nie dają automatycznie jednakowych szans,
jeśli brane są pod uwagę dodatkowe, wspomniane czynniki. Sen zadaje więc pytanie:
„W jaki sposób dobrać odpowiedni zestaw informacji, który wystarczy aby odpowiednio
zdefiniować nierówności?”177.
W omówionej szeroko w tym rozdziale publikacji Amartyi Sena zatytułowanej Equality
of What autor przedstawia swoje argumenty w kontekście krytyki koncepcji Johna Rawlsa. Sen
rozpoczął omawianie tematu od nakreślenia, że Rawls zwrócił uwagę na kwestię przemocy oraz
presji jaką utylitaryzm jest w stanie wywierać na pojęcia równości i wolności. Podstawą,
według Sena, powinno być uznanie podstawowej różnorodności istot ludzkich. Taka postawa
ma z kolei daleko idące konsekwencje, które z jednej strony wpływają na utylitarną koncepcję
społecznego dobra, ale również nie pozostając obojętną wobec innych teorii w tym, jak twierdzi
Sen, na koncepcję równości autorstwa Rawlsa. Sen zaznacza, że nie można generalizować, że
każda jednostka, która posiada niższą całkowitą użyteczność, wynikającą chociażby
z niepełnosprawności, musi koniecznie mieć także niższą użyteczność krańcową w kontekście
wybranego poziomu dochodu. Może to okazać się faktem na niektórych poziomach dochodu
a na innych już nie178. Warto na tym etapie wyjaśnić jaka jest różnica pomiędzy całkowitą
użytecznością a użytecznością krańcową. Użyteczność całkowita jest sumą zadowolenia, które
jednostka osiąga poprzez zakup/posiadanie określonej liczby jednostek dobra. Znalezienie się
w posiadaniu każdej z jednostek wiąże się z otrzymaniem dodatkowej ilości użyteczności,
suma wszystkich zakupionych użyteczności jest z kolei nazywana właśnie użytecznością
całkowitą. Z kolei o użyteczności krańcowej mówimy w przypadku, gdy uzyskujemy przyrost
całkowitej użyteczności poprzez zwiększenie nabytego dobra o jednostkę179.
Sen krytykuje również pomysł Rawlsa na przekształcenie możliwości w faktyczne
funkcjonowanie. Indyjski ekonomista nie wierzy w możliwość powodzenia założeń Rawlsa.
Kwestią kluczową dla tych rozważań może być rozróżnienie pomiędzy sprawiedliwością
a dobrem. Wśród funkcji dóbr pierwotnych Rawls wyróżnia między innymi zapewnienie
równości obywatelskich. Sen idzie o krok dalej i stawia pytanie czy jednostka umierająca
177 D. Zwarthoed, Zrozumieć…, s. 39-44. 178 A. Sen, Equality of What?, The Tanner Lecture on Human Values, Stanford University, May 22, 1979. 179 R. Milewski, Podstawy ekonomii, Warszawa 2011.
67
z głodu byłaby w stanie czerpać zadowolenie z podstawowych wolności? U Rawsla można
zauważyć łączenie dwóch poziomów analizy środków. Pierwsza z nich dotyczy kategorii
realizacji i możliwości, z kolei druga jest prowadzona w odniesieniu do konkretnego celu.
Według Sena brakuje u tego badacza relacji między wspomnianym środkiem a celem.
Można zatem podsumować i stwierdzić, że jeżeli założymy, iż metodologiczną funkcją
w kontekście dóbr pierwotnych jest gromadzenie takich danych, które umożliwiają pomiar
poziomu biedy oraz kategoryzowanie osób w największym stopniu upośledzonych w celu
zastosowania zasady zróżnicowania, to funkcja polityczna tych dóbr miałaby polegać na
zagwarantowaniu sprawiedliwości jako bezstronności180. Aby w pewnym sensie wypełnić
jednak obowiązek moralny oraz polityczny należy zaspokoić potrzeby ekonomiczne
w minimalnym stopniu. Trzeba jednak pamiętać, że gdy mamy do czynienia z rzeczywistym
społeczeństwem to w grę wchodzą przede wszystkim motywacje niepolityczne. Rawls pochyla
się ponadto nad pojęciem autonomii, którą w pełni mogą cieszyć się jedynie obywatele żyjący
w odpowiednio urządzonym społeczeństwie, stosujący zasady sprawiedliwości. Według niego
za osobę szczęśliwą możemy uznać kogoś, kto jest w trakcie realizacji pewnego rodzaju
racjonalnego planu życia, który został ułożony w sprzyjających warunkach. Więc szczęście
w tym rozumieniu to nic innego jak przekonanie jednostki, że jej plany są realizowane w taki
sposób w jaki sobie tego życzy oraz, że istnieje spore prawdopodobieństwo, iż nie zostaną one
zakłócone w najbliższej przyszłości. Jest to uzależnione zarówno od okoliczności jak i od losu
dlatego należy zakładać wystąpienie wspomnianych, sprzyjających warunków. Problem
związany jest również z podejściem hedonistycznym, dążeniem do przyjemności. Jak jednak
można zmierzyć jej wymiar? Rawls powołuje się w tym miejscu na rozważania Arystotelesa,
który to zakładał, że gdy nadeszłaby taka konieczność człowiek, którego możemy nazwać
dobrym jest w stanie poświęcić swoje życie dla przyjaciół. Dzieje się tak ponieważ wybiera
krótkotrwałą, aczkolwiek intensywną przyjemność od długotrwałej przyjemności
umiarkowanej181.
Za sprawą polemiki między badaczami możliwe stało się zbadanie teorii
sprawiedliwości z perspektywy nieco bardziej abstrakcyjnej. Dzięki temu poziomowi
abstrakcji można w teoriach zawierać coraz to bardziej zróżnicowane dane. Obie strony debaty
zgadzają się ze sobą co do założenia, że jednostki podejmujące decyzje polityczne, mające
w następstwie wpływ na poziom sprawiedliwości, powinny zawsze kierować się racjonalnymi
180 Zob. J. Rawls, Justice as Fairness, Harvard 2001. 181 J. Rawls, Teoria…, s. 782-783.
68
pobudkami. Teoria sprawiedliwości została przez Sena niejako „ubrana” w moralne ramy,
dzięki czemu środek ciężkości w kwestii porównywania poziomu życia w poszczególnych
regionach świata został przeniesiony z płaszczyzny dochodowej na podejście zdolnościowe.
Rozwinięcie koncepcji ludzkich zdolności wymaga jednak dogłębnej i wnikliwej analizy,
czemu posłużą refleksje zebrane w kolejnym podrozdziale niniejszej dysertacji.
2.3 Wpływ myśli Arystotelesa na kształtowanie się pojęcia zdolności w rozważaniach
Sena
Capability approach – czyli podejście zorientowane na ludzkie możliwości/zdolności
można zamknąć w teoretycznych ramach, opartych o dwa podstawowe twierdzenia
normatywne. Pierwsze odnosi się do założenia, że swoboda osiągania dobrostanu ma
podstawowe znaczenie moralne. Z kolei z drugiej strony wolność osiągania dobrobytu powinno
się pojmować w kategoriach ludzkich możliwości. Nakreślone podejście zostało opracowane,
a następnie szczegółowo w wielu teoriach normatywnych, związanych często z teorią
sprawiedliwości społecznej i etyki. W następstwie powstało wiele interdyscyplinarnych
pozycji w literaturze związanej z naukami społecznymi. Opisywana koncepcja zmieniła sposób
podejścia do badań nad rozwojem, doprowadzając do wykorzystywania w naukach
społecznych nowych wskaźników oraz statystyk. W kontekście rozważań podejmowanych
w niniejszej dysertacji warto przyjrzeć się podejściu zorientowanemu na ludzkie możliwości
z perspektywy filozoficznej. Szukając korzeni spojrzenia zdolnościowego w ramach filozofii
moralnej oraz politycznej należy, poczynając od Arystotelesa przestudiować następnie prace
Adama Smitha czy Karola Marksa. Bez wątpienia podejście to nakreśliło nowe ramy
teoretyczne dla kwestii dotyczących dobrobytu, rozwoju czy zagadnienia sprawiedliwości.
Jednakże przyglądając się ewolucji tego zagadnienia w XX wieku na pierwszy planie pojawia
się nie kto inny jak Amartya Sen, a tuż za nim Martha Nussbaum, w których ślady poszła rzesza
innych badaczy. Podejście to jest z założenia elastyczne i otwarte na modyfikacje oraz coraz to
nowe interpretacje, nie należy go mylić z ściśle określoną i dopracowaną teorią, której treści
nie należy zmieniać. Zakłada ono, że wolność związana z osiąganiem przez jednostkę
dobrostanu jest zależna od tego co ludzie są w stanie osiągnąć, czyli mówiąc wprost jakie mają
możliwości i zdolności, kim są, jaki rodzaj życia są w stanie prowadzić biorąc pod uwagę
rozmaite czynniki indywidualne ale również środowiskowe. Stąd też określa się je mianem
podejścia – approach – aniżeli teorii. W publikacjach niektórych badaczy można spotkać,
69
w odniesieniu do nakreślonej tematyki, określenie capabilitarianism, zastępujące wyrażenie
„podejście ukierunkowane na ludzkie zdolności”182.
Istnieją pewne filozoficzne spory dotyczące najlepszego opisu podejścia opartego na
koncepcji zdolności. Może być ono ogólnie rozumiane w kategoriach oceny indywidualnego
samopoczucia, ustaleń społecznych, sposobu prowadzenia polityki oraz propozycji zmian
w społeczeństwie. Podejście zorientowane na ludzkie zdolności jako priorytet traktuje działania
ludzi oraz możliwość samorealizacji jednostek, związaną z wykształceniem, mobilnością oraz
potencjalnym wsparciem z otoczenia. To założenie kontrastuje z pozostałymi opisami
dobrobytu, skoncentrowanymi na takich subiektywnych wartościach jak szczęście, dochód czy
bogactwo. W 2011 roku do koncepcji zorientowanej na ludzkie możliwości odniosła się Martha
Nussbaum. Opisała je jako złożone z dwóch kategorii, z czego jedna koncentruje się na
sprawiedliwości, a druga na porównaniu jakości życia. Obie kategorie miały się skupiać na
fakcie kim są ludzie i co są w stanie robić. Badacze zajmujący się tym zagadnieniem
w szczególności nie zgadzają się co do tego jak należy rozumieć to teoretyczne podejście na
jak największym poziomie ogólności oraz abstrakcyjności. Dlatego też potrzebne jest
kontynowanie badań w celu ustalenia co jest rdzeniem tej koncepcji oraz który z modeli jest
najbardziej adekwatny. Podejście to stosowane jest w wielu dziedzinach, jednakże
w większości są to badania rozwojowe oraz związane z filozofią polityczną i społeczną. Pojęcie
zdolności jest teorią normatywną a nie objaśniającą, tym samym nie ma na celu wyjaśnienia
pojęć takich jak ubóstwo, nierówności czy dobrobyt. Jest z kolei teorią, która powinna pomagać
konceptualizować te pojęcia183.
Amartya Sen ukazał w swoich publikacjach kolejny ważny aspekt omawianej
koncepcji. Wielu innych badaczy, w tym jego uczniów, kontynuowało oraz rozwijało później
jego tok myślenia. Sen zauważa, że ludzie pożądają dóbr oraz towarów takich jak usługi
zbywalne i towary pochodzące z gospodarki nierynkowej, wyprodukowanych ma przykład
w gospodarstwach domowych. Dobra te często są atrakcyjne dla konsumenta z powodu ich
funkcjonalności, dzięki której ułatwiają ludziom życie. Słowo wyróżnione w tym kontekście
przez Sena to functioning, czyli funkcjonowanie. Odpowiednie cechy towarów są w stanie
ułatwić ludzkie funkcjonowanie. Wymieniony zostaje również tak zwany współczynnik
konwersji, czyli stopień w jakim człowiek jest w stanie przekształcić dany zasób
182The Capability Approach, Stanford Encyclopedia of Philosophy, źródło:
https://plato.stanford.edu/entries/capability-approach/, (pobrano: 12.11.2019r.). 183 Ibidem.
70
w funkcjonowanie. Dla przykładu, gdy zdrowa osoba kupi samochód będzie w stanie osiągnąć
wyższy współczynnik konwersji w związku z jazdą nim od osoby, której kończyny dolne
zostały amputowane. Współczynniki konwersji są przez badaczy często dzielone na trzy grupy,
a źródła czynników, na podstawie których jednostka jest w stanie przekształcać zasoby
w funkcjonowanie mogą się różnić. Istnieje również coś takiego jak osobiste współczynniki
konwersji, które są indywidualne dla każdej osoby. Wśród nich można wyróżnić kondycję
fizyczną, płeć, metabolizm czy inteligencję. Kolejnym rodzajem są tak zwane społeczne
czynniki konwersji, takie jak polityka publiczna, normy społeczne, niesprawiedliwe praktyki
dyskryminujące. Ostatni rodzaj stanowią środowiskowe współczynniki konwersji, które są
zależne od środowiska, w którym mieszka jednostka takie jak klimat, zanieczyszczenie czy
obecność lub brak mórz i oceanów. Biorąc pod uwagę wymienione współczynniki Sen
posługuje się pojęciem zdolności nie odnosząc się wyłącznie do wewnętrznych uprawnień
jednostki ale właśnie do możliwości, które mogą być ograniczone zarówno wewnętrznymi jak
i zewnętrznymi czynnikami konwersji184.
Sięgając jednak korzeni omawianych procesów myślowych należy rozpocząć od
najważniejszego inspiratora późniejszych pokoleń badaczy. Arystoteles jest uważany za
prekursora psychologii systematycznej oraz teoretycznej. Koncepcja capabilities – zdolności
w pracach Sena posiada bezpośrednie odwołania do myśli Arystotelesa, który to z kolei
w Etyce Nikomachejskiej wprowadza pojęcie funkcji:
„Twierdzenie jednak, że szczęście jest najwyższym dobrem, wydaje się czymś, na co wszyscy
przypuszczalnie się godzą, tym natomiast, czego się tu żąda, jest dokładniejsze określenie,
czym ono jest. Można by może określenie takie podać biorąc pod uwagę swoistą funkcję
człowieka. Jak bowiem u fletnisty, rzeźbiarza i u każdego artysty oraz w ogóle u każdego, kto
ma jakąś funkcję i jakąś właściwą sobie czynność, wartość jego i „dobroć” tkwi w spełnianiu
owej funkcji, tak też zdaje się być i u człowieka, jeśli istnieje jakaś swoista jego funkcja”185.
W dalszej części Etyki nikomachejskiej Arystoteles pisze, że każdy człowiek posiada
właściwą mu funkcję, a istotą wykonywanych przez ludzi czynności powinno być opieranie ich
na rozumie. Jest to niezwykle zbliżone do koncepcji zdolności Sena, z której wprost wynika,
że ludzie powinni być równi wobec siebie w kontekście możliwości realizacji w pełni swoich
ambicji jako jednostki. Arystoteles pojmował dobro człowieka jako zdolność do realizacji
184 Ibidem. 185 Arystoteles, Etyka nikomachejska, tłum. D. Gromska, Warszawa 2007, s. 88.
71
ludzkiej natury rozumiane w późniejszym czasie wręcz jako kreowanie swojego
człowieczeństwa. Dobro człowieka, o którym mówi Arystoteles, ale również dobre życie
ogółem jest związane z egzystowaniem w zgodzie z ludzką naturą. To, co jest wytwarzane
przez człowieka – dobra materialne – powinny być wykorzystywane w służbie człowiekowi.
Arystoteles prowadził szeroko zakrojone studia przyrodnicze, z których wyciągał wnioski
w kontekście życia człowieka. Wyróżnił dzięki tym badaniom trzy typy życia: wegetatywne,
zarezerwowane dla roślin zwierząt i ludzi, zmysłowe charakterystyczne dla zwierząt i ludzi
oraz rozumne – przeznaczone wyłącznie dla człowieka posiadającego rozumną duszę. Jak łatwo
zauważyć jedynie człowiek posiada wszystkie trzy poziomy życia. Ważne jest aby zaznaczyć,
że rozum był uznawany przez Arystotelesa jako przymiot nieśmiertelny o boskim
pochodzeniu186.
Co istotne w kontekście rozważań Arystotelesa na temat duszy to fakt, że to właśnie jej
przypisuje spełnianie różnych funkcji. To dusza umożliwia człowiekowi odpowiednie
funkcjonowanie, władzą duszy z kolei jest rozum. Mówi wprost, że jesteśmy w stanie
w wyraźniejszy sposób pojąć koncepcję szczęścia jeśli na samym początku ustalimy jaką
funkcję na ziemi pełni człowiek. Uzasadnieniem takiego twierdzenia jest z kolei założenie, że
dla wszystkich rzeczy, które posiadają funkcję dobro znajduje się właśnie w tejże funkcji. Dalej
Arystoteles stwierdza, że ludzką funkcją jest aktywne życie posiadające racjonalny sens.
Z kolei Sokrates próbował ustalić założenie, że sprawiedliwe życie jest najszczęśliwszym oraz
najlepszym modelem życia, a każda rzecz posiada swoją funkcję, będącą najlepszą z czynności
jaką można za jej pomocą wykonać. Co więcej, optymistycznie zakładając, wszystko co
posiada właściwą sobie funkcję ma również sprawność, która umożliwia tej rzeczy dobre
wypełnianie owej funkcji187. Arystoteles podkreśla również, że możemy postrzegać istoty
ludzkie jako spełniające swoje funkcje oraz żyjące w określonym celu jedynie, gdy weźmiemy
pod uwagę kontrowersyjne metafizyczne lub religijne założenia. Poszczególne części (np.
ludzkiego organizmu) mają swoje funkcje, jednak ich istnienie jest sensowne jedynie wtedy
gdy istnieje również funkcja całości, funkcja ludzkiego życia.
Elementy filozofii Sena inspirowane Arystotelesem należą do najważniejszych oraz
najbardziej widocznych w jego pracach. Objawia się to poprzez fakt, że badacz koncentruje się
funkcjonalnych zdolnościach jako najistotniejszych kwestiach w procesie mierzenia
186 T. Zawojska, Arystotelesowska koncepcja człowieka podstawą racjonalnej działalności gospodarczej, „Zeszyty
Naukowe Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, Ekonomika i Organizacja Gospodarki Żywnościowej”, nr
117, 2017. 187 C. M. Korsgaard, Aristotle’s Function Argument. In The Constitution of Agency, Oxford 2008.
72
sprawiedliwych warunków społecznych. Duch arystotelesowskiej koncepcji warunków
ludzkiego spełnienia przebrzmiewa w Senowskich teoriach ludzkiego rozwoju, nadając im
głęboko filozoficzny wymiar.
2.4 Odpowiedź na fundamentalne pytanie – równość czego?
Słowo utylitaryzm wywodzi się od łacińskiej nazwy utilis, oznaczającej coś użytecznego,
użyteczne z kolei ma być działanie, które przynosi przyjemność. Utylitaryzm można określić
jako nurt związany z naukami społecznymi, polityką oraz etyką powiązany również z filozofią
zdrowego rozsądku, skupiony na tworzeniu zasad, których stosowanie miałoby doprowadzić
do wytworzenia najwyższego poziomu użyteczności jednostkowej i społecznej. W 1879 roku
John Stewart Mill opublikował przełomową dla tego nurtu książkę zatytułowaną
Utilitarianism188. Na początku pierwszego rozdziału swojej publikacji autor przeprosił
wszystkich filozofów będących w opozycji do utylitaryzmu za „choćby chwilowe
i przypadkowe pomylenie ich z jednostkami, które zdolne są do takiego absurdu oraz błędnego
przekonania, że wszystko powinno sprowadzane być do przyjemności – co często zarzuca się
zwolennikom utylitaryzmu”189. Według Milla ci badacze, którzy cokolwiek wiedzą na temat
tego nurtu są świadomi, że każdy myśliciel, który się zajmował teorią użyteczności miał na
myśli nie coś odróżniającego się od przyjemności, ale przyjemność samą w sobie połączoną
z uwolnieniem od bólu, co z kolei miało być użyteczne. Mill wyrażał ogromne niezadowolenie
i rozczarowanie faktem jak mylnie interpretowane jest przez ludzi pojęcie utylitaryzmu. Pisał,
że w przypadku dwóch różnych rodzajów przyjemności jeśli jedna z nich jest preferowana
przez większość osób, które miały sposobność doświadczyć obu – ta właśnie przyjemność
powinna zostać uznana za lepszą. Decyzja powinna zostać podjęta niezależenie od poczucia
moralności, skłaniającego nas niejednokrotnie do wybrania jakiejś konkretnej alternatywy190.
Mimo, że Mill tworzył równolegle do Marksa to nie widać żadnego wpływu tych badaczy na
siebie nawzajem w ich twórczości. Liberalizm polityczny Milla skupiał się na wolności
racjonalnie działających jednostek, wchodzących w skład społeczeństwa, w którym kooperacja
służy dobru wszystkich. Etyka u Milla została skonstruowana na bazie poglądów Jeremy’ego
Benthama. To szczęście pełni kluczową rolę będąc ostatecznym celem. z drugiej strony Mill
jako ekonomista dostrzega egoistyczną część natury ludzkiej definiując ekonomię polityczną
jako naukę, która zajmuje się człowiekiem jako jednostką podążającą jedynie za bogactwem,
188 J. S. Mill, Utilitarianism, „Fraser’s Magazine”, London Longmans, Green, and Co., London 1879, s. 7. 189 Ibidem s. 8. 190 Ibidem, s. 10.
73
bez względu na emocje czy motywy191. Na tej płaszczyźnie widać wyraźnie rozbieżność
z przekonaniami Sena, który chociażby w swojej publikacji Rationa Fools: a Critique of the
Behavioral Foundations of Economic Theory192, w której konsekwentnie argumentuje na rzecz
tezy, że gracze na rynku nie są jedynie racjonalnymi głupcami, podążającymi ślepo za zyskiem
materialnym.
22 maja 1979 roku Amartya Sen wygłosił serię wykładów związanych z tematyką
ludzkich wartości na terenie Uniwersytetu Stanforda w Dolinie Krzemowej w Stanach
Zjednoczonych. Jedna z prelekcji okazała się być w późniejszym czasie przełomowym
wystąpieniem w karierze Sena. Mowa tutaj o wystąpieniu zatytułowanym Equality of What?,
podczas którego Amartya Sen rozpoczął dywagacje na temat pytania pod jakim względem oraz
czy w ogóle ludzie powinni być sobie równi? Wspomniane rozważania były związane
z filozofią moralną. Na wstępie Sen zaznaczył, że swoją uwagę skupi na trzech typach
równości: utylitarnej, rawlsowskiej oraz całkowitej użyteczności równości. Intencją badacza
było, po uprzednim scharakteryzowaniu wymienionych typów równości, przedstawienie
własnej alternatywy wraz z jej dogłębnym wyjaśnieniem. Początek wykładu opiera się na
postawionym przez Sena pytaniu metodologicznym: „Gdy twierdzi się, że pewna zasada
moralna ma wady, co może być podstawą takiego zarzutu?”193.
Sen twierdzi, że, po pierwsze, można się skupić na zbadaniu implikacji pewnej
określonej zasady, przyglądając się poszczególnym przypadkom, będąc niezwykle surowym
i obiektywnym przy ocenie. Należy tego dokonać po to, aby tuż po tym zbadać je ponownie
w oparciu o naszą intuicję. Po drugie, jak mówi Sen, warto przyjąć podejście jeszcze bardziej
ogólne. Daną, konkretną zasadę można zbadać pod względem spójności z inną zasadą, uważaną
powszechnie za bardziej fundamentalną. Te „fundamentalne zasady” są tworzone często na
poziomie abstrakcji, którą następnie można zestawić z twierdzeniami ogólnymi. Odnosząc te
zasady do potrzeb społeczeństwa trzeba zastanowić się nad tym, że przy stosunkowo równym
podziale zawsze istnieje ryzyko dyskryminacji w kontekście różnorodności podstawowych
potrzeb ludzkich w badanej zbiorowości. W tej perspektywie, opartej o moralność, potrzeby te
są rozumiane wyłącznie pod kątem użyteczności.
191 M. Gorazda, Filozofia ekonomii, Kraków 2014, s. 169-174. 192 Zob. A. Sen, Rational Fools: A Critique of the Behavioral Foundations of Economic Theory, [w:] Sen A.,
Choice, Welfare and Measurement, Cambridge 1987. 193 A. Sen, Equality of What?, [w:] „Tanner Lectures on Human Values”, red. S. M., McMurrin, Salt Lake City-
Cambridge 1980.
74
Badając zagadnienie równości utylitarnej Sen przedstawia ją jako równość, o której
powinno mówić się w kontekście badania problemów związanych z dystrybucją oraz koncepcją
dobroci, wywodzącą się z utylitaryzmu. W utylitaryzmie, jak mówi autor, celem jest
maksymalizacja całkowitej sumy użyteczności bez względu na dystrybucję danego dobra, co
z kolei wymaga równości pod względem, tak zwanej, krańcowej użyteczności wszystkich
jednostek, dla których dokonuje się dystrybucji. Ta użyteczność krańcowa w tym przypadku
jest odzwierciedleniem pożytku jaki każda z jednostek otrzyma w wyniku dostarczenia jej
dodatkowej porcji danego dobra. Idąc za tą interpretacją równość użyteczności krańcowej jest
urzeczywistnieniem równego traktowania wszystkich zainteresowanych. Problem według Sena
pojawia się wtedy, gdy ilość danego dobra, którym dysponujemy jest niezależna od jego
dystrybucji. W przypadku gdy rozdzielamy dane dobro pomiędzy określoną liczbę osób
wystąpi zależność, że krańcowy przyrost użyteczności danej jednostki będzie równy
z marginalną utratą pozostałych. Sen w swoich rozważaniach wychodzi od stwierdzenia, że
stara się rozwijać wybraną problematykę bez wcześniejszego podważania ugruntowania
znaczenia moralności jako takiej, wyłącznie w oparciu o użyteczność. Jest to ważne ponieważ
nawet przy założeniu, że użyteczność jest w tych rozważaniach najważniejsza, kwestia otwartą
pozostaje pytanie czy rozmiar użyteczności krańcowej niezależnie od całkowitej użyteczności
jaką otrzymała dana osoba, jest odpowiednim wskaźnikiem ukazującym znaczenie moralności.
Wchodząc na poziom ogólności można by, według Sena, określić jakiś rodzaj metryki ogólnych
cech użytkowych tak, aby skalę użyteczności skoordynować ze wszystkimi. W przypadku
klasycznego problemu dystrybucji przy założeniu, że każda jednostka ma taką samą funkcję
użyteczności najlepsze rozwiązanie wymagałoby absolutnej równości sumy wszystkich
użyteczności. Problem pojawia się w przypadku wzięcia pod uwagę oczywistych założeń, że
jednostki różnią się między sobą194.
Badacz zwraca uwagę, że to właśnie uświadomienie sobie dywersyfikacji cech jednostek
oraz ich konsekwencji jest w tym przypadku kluczowe. Dzieje się tak ponieważ niesie to ze
sobą głębokie implikacje nie tylko dla założeń utylitarnej koncepcji dóbr pierwotnych ale
również, w tym samym stopniu, dla innych koncepcji m.in. koncepcji równości Johna Rawlsa.
To co wydaje się istotne w rozważaniach Sena w omawianym wykładzie to podejście
skupiające uwagę na perspektywie biorącej pod uwagę poszczególne przypadki195. Taka
194 A. Sen, Equality of What?, [w:] „Tanner Lectures on Human Values”, red. S. M., McMurrin, Salt Lake City-
Cambridge 1980. 195 Ang. Case-implication perspective.
75
postawa daje narzędzia do wypracowania krytycznego podejścia do wspomnianych już teorii.
Warto jednak wspomnieć, że Sen nie zakłada, iż każda jednostka z niższą całkowitą
użytecznością196 na dowolnym poziomie dochodów musi automatycznie generować niższą
użyteczność krańcową. Dla pewnej grupy dochodowej może być to regułą jednak nie należy
tego generalizować. Gdy rozpatrujemy użyteczność w kontekście dochodowym należy
zauważyć, że istnieje pewne domyślne założenie, iż domaganie się zwiększonych dochodów,
wynikające z niekorzystnej sytuacji, powinno mieć pierwszeństwo nad roszczeniami, które
wynikają z chęci uzyskania wysokiej użyteczności krańcowej. Jednakże nawet taki system,
który przywiązywałby równą wagę do obu twierdzeń wciąż nie byłby w stanie spełnić
utylitarnej formuły dobra społecznego, polegającej na zwiększonej trosce o drugie ze
wspomnianych twierdzeń. To, jak wąska jest koncepcja utylitaryzmu czyni ją właśnie - według
Sena - równocześnie tak ograniczoną197.
Kolejna część wykładu została poświęcona welfaryzmowi, określanemu jako pogląd,
według którego o tym czy dany stan rzeczy jest dobry można zadecydować na podstawie oceny
moralnej narzędzi, które tworzą dany stan rzeczy. Sen pokazuje różne sposoby oceny danego
stanu rzeczy. Jedną z propozycji, rozwiniętą przez Johna Rawlsa, jest ocena na podstawie
poziomu użyteczności najgorzej usytuowanej w społeczeństwie jednostki. Sen twierdzi
również, że równość utylitarna jest jednym z rodzajów równości welfarystycznej. Gdy
pragniemy wyznaczyć największą równowagę w kontekście satysfakcji, kwestia jakie są
pragnienia nie jest w tym kontekście aż tak istotna. Instytucje powinny być organizowane
w taki sposób aby jednostki mogły uzyskać jak najwyższy poziom satysfakcji. Nie należy
równocześnie zadawać pytań o ich źródło oraz jakość, ale wyłącznie o to, w jakim stopniu ich
zadowolenie mogłoby wpłynąć na ogólny poziom dobrobytu. Amartya Sen wyróżnia
w artykule pojęcie leksymin, stojące w opozycji do reguły decyzyjnej maksymin. Leksymin
może być postrzegany jako coś naturalnie towarzyszącego procesowi nadawania priorytetu
koncepcji równości, która z kolei skupia się na całkowitej użyteczności. Utylitaryzm nie
przywiązuje wagi do roszczeń jednostek wynikających z ich niekorzystnej sytuacji tak samo
jak leksymin ignoruje roszczenia, które wynikają bezpośrednio z indywidualnych potrzeb
196 Sen jako przykład takich jednostek w społeczeństwie podaje osoby kalekie, które nie są w stanie wykonywać
takiej samej ilości prac oraz czynności co osoby w pełni sprawne fizycznie i zdrowie. 197 A. Sen, Equality of What?, [w:] „Tanner Lectures on Human Values”,, red. S. M., McMurrin, Salt Lake City-
Cambridge 1980.
76
jednostek. Sen biorąc pod uwagę te argumenty zadaje pytanie czy nie warto połączyć tych
dwóch teorii198.
W konkluzjach Sen podkreśla, że jego intencją nie było ukazać, że równość pod
względem podstawowych zdolności jest jedyną drogą do osiągnięcia moralnego dobra. Pada
konkluzja, że moralność nie jest związana wyłącznie z równością. Mimo to Sen wyraźnie
zaznacza, że równość pod względem zdolności ma oczywiste zalety, wyróżniające ją spośród
pozostałych, również istotnych rodzajów równości. Podstawowa równość możliwości może
stanowić pewnego rodzaju przewodnik po tej części dobroci moralnej, która jest związana
z ideą równości. Sen starał się wykazać, że jako wspomniany przewodnik, teoria ta ma zalety,
których inne rodzaje równości nie posiadają. Autor w podsumowaniu zwrócił również uwagę
na fakt, że tak zwany indeks podstawowych możliwości199 , takich jak np. użyteczność, można
stosować na wiele sposobów. Równość podstawowych zdolności koresponduje z całkowitą
równością użyteczności i istnieje możliwość rozszerzenia jej w różnych kierunkach, między
innymi aby objaśnić podstawowe możliwości.
2.5 Równouprawnienie kobiet jako środek do realizacji demokratycznego ideału
równości
Rozpoczynając rozważania na temat roli równouprawnienia kobiet w pracach Amartyi
Sena oraz w jego debatach wokół demokratycznego ideału równości warto przypomnieć, że
jest on uważany za przedstawiciela nauki zwanej ekonomią feministyczną. Należy nadmienić,
że to John Stuart Mill, do którego prac Sen się niejednokrotnie odwoływał, był uważany za
jednego z prekursorów XIX wiecznego feminizmu. Działał na rzecz kobiet zarówno na piśmie
jak i czynnie. Będąc członkiem Izby Gmin, walczył aby przyznano kobietom prawa wyborcze
w latach 60. XIX wieku. W swoim argumentowaniu na rzecz praw kobiet Mill odwoływał się
do argumentów utylitarystycznych ale również idealistycznych. Co ciekawe w walce o większą
aktywizację płci żeńskiej Mill upatrywał korzyści dla całego społeczeństwa. W swojej
publikacji zatytułowanej O rządzie reprezentatywnym. Poddaństwo kobiet w kontekście
zwiększenia dostępu kobiet do nauczania pisał:
198 A. Sen, Equality of What?, [w:] „Tanner Lectures on Human Values”, red. S. M. McMurrin, Salt Lake City-
Cambridge 1980. 199 Ang. Index of basic capabilities.
77
„Liczba osób zdolnych do służenia z pożytkiem rodzajowi ludzkiemu i rozwijaniu
wszechstronnego postępu, poprzez nauczanie publiczne i administracje różnych gałęzi spraw
publicznych i społecznych, zostałby wtedy powiększona o drugie tyle”200.
Łatwo wyciągnąć wniosek, że dopatrywał się w tym procesie wysoce praktycznych skutków,
z korzyścią dla wszystkich obywateli, bez względu na płeć.
Samo połączenie terminów „feminizm” i „ekonomia” nastąpiło pod koniec lat 70. XX
wieku, przyjmuje się jednak, że dopiero w latach 90. XX wieku ekonomia feministyczna stała
się odrębnym i uznanym obszarem ekonomii. Jest jednym z najstarszych nurtów
heterodoksyjnych w teorii ekonomii. Mimo, że we współczesnych naukach ekonomicznych
dominują nurty neoklasyczne, oparte o filozofię oraz metodologię szkół neoklasycznych, to nie
należy zapominać, że jest to tylko jeden z licznych sposobów analizowania relacji
gospodarczych w różnych społeczeństwach. Początki ekonomii klasycznej związane były
z pojęciem szeroko rozumianego bogactwa w dzisiejszym rozumieniu makroekonomicznym,
skupiającym się na bogactwie kraju, a nie jednostki. Bogactwo utożsamiane było z zasobem
pieniężnym, stanowił o nim także sposób wykorzystania zgromadzonych dóbr. Często
przenosząc tezy ekonomistów klasycznych we współczesną rzeczywistość gospodarczą,
zapomina się o znaczących różnicach pomiędzy uwarunkowaniami rynkowymi z XVIII wieku
a obecnymi201.
W ekonomii klasycznej panowało przekonanie, że działania na rynku związane były
z dążeniem do maksymalizacji korzyści, z kolei zachowania w gospodarstwach domowych
powodowane były altruizmem. W większości aktorami na rynku byli mężczyźni, z tego
względu to na ich relacjach i interakcjach się skupiano, a produktywna praca kobiet w domach
schodziła na dalszy plan. Pierwszymi ekonomistami, którzy podjęli się próby rozważań na
temat równości kobiet w zatrudnieniu byli, wspomniany już, John Stuart Mill oraz Harriet
Taylor202. W następnej kolejności zaczęto analizować rolę kobiet w rodzinie oraz ich
aktywność zawodową. W latach 60. XX wieku druga fala feminizmu wpłynęła na wzrost
publikacji akademickich, podejmujących temat partycypacji kobiet na rynku pracy oraz ich
działań w obrębie gospodarstwa domowego. Istotne okazały się takie aspekty jak różnice
200 J. S. Mill, O rządzie reprezentatywnym. Poddaństwo kobiet, przeł. G. Czernicki, Kraków 1995, s. 366. 201 M. Gorazda, Filozofia ekonomii, Kraków 2014, s. 117-118. 202 A. Zachorowska-Mazurkiewicz, Gender w teorii ekonomii – wprowadzenie do ekonomii feministycznej, „Studia
i prace wydziału nauk ekonomicznych i zarządzania”, WNEiZ, nr 33/2013, s. 50-51.
78
w wynagrodzeniach pracy kobiet i mężczyzn, pojawiły się takie określenia jak feminizacja
ubóstwa czy ekonomia opieki. Miało to służyć poprawie sytuacji kobiet w gospodarce.
Ekonomia feministyczna zwraca uwagę na fakt, że ekonomiści neoklasyczni w swoich pracach
pomijali kategorię gender. Wielu badaczy, w tym Amartya Sen, dostrzegło potrzebę redefinicji
pojęcia homo oeconomicusa, w którym brakowało analizy pracy opiekuńczej kobiet w postaci
opieki nad dziećmi, której bezpośrednim skutkiem było odtwarzanie społeczeństwa. Podmiotu
gospodarczego w teorii neoklasycznej nie dotyczyła praca nieodpłatna na rzecz rodziny, zawsze
utożsamiano ją z osobami starszymi, dziećmi i kobietami. Ekonomia feministyczna zakłada
więc rozszerzenie rozumienia pojęcia pracy203. Aby w pełni rozważyć dobrobyt wszystkich
ludzi, wchodzących w skład społeczeństwa, należy większą uwagę poświęcić tematom takim
jak jakość życia, współpraca oraz równość. Aby stało się to możliwe z pewnością pomocna
okaże się krytyczna perspektywa feministyczna, pozwalająca dogłębniej zrozumieć relacje
gospodarcze w obrębie społeczeństwa.
W serii wykładów z końca lat 80. XX wieku Amartya Sen wychodził z założenia, że na
świecie „brakuje około 100 milionów kobiet”204. Kobiety te zmarły, lub nie narodziły się na
skutek nierównego dostępu do zasobów w wybranych krajach rozwijających się. Dzięki
rozwojowi technik demograficznych w późniejszych latach doprecyzowano te szacunki. Sen
zwrócił uwagę na fakt, że obecnie często mówi się, iż na świecie jest więcej kobiet niż
mężczyzn, co nie jest prawdą. Przekonanie takie wynika z faktu, że generalizując bierze się pod
uwagę wyłącznie kraje Europy oraz Ameryki Północnej, dla których wskaźnik feminizacji
wynosi często 106 lub więcej. Jest to wyraźnie zobrazowane w poniższej tabeli.
203 Ibidem, s. 57. 204Zob. A. Sen, Missing Women, „British Medical Journal”, 1992, nr 304.
79
Tabela 1. Współczynnik feminizacji w wybranych krajach UE w 2015 roku
Kraj Współczynnik
feminizacji
Kraj Współczynnik
feminizacji
1. Łotwa 118 7. Polska 106,6
2. Litwa 117 8. Francja 106.4
3. Estonia 113,8 9. Grecja 106.1
4. Portugalia 110,7 10. Włochy 105.7
5. Węgry 109,9 11. Bułgaria 105.7
6. Chorwacja 107,2 12. Cypr 105.2
Źródło: Dane z oficjalnej strony Głównego Urzędu Statystycznego RP https://stat.gov.pl/infografiki-
widzety/infografiki/infografika-wspolczynnik-feminizacji-w-krajach-ue-2015,52,1.html (pobrano: 02.07.2019).
Powyższe dane, opublikowane na oficjalnej stronie Głównego Urzędu Statystycznego RP,
ukazują ilość kobiet przypadających na 100 mężczyzn w wybranych 12 krajach Unii
Europejskiej w 2015 roku. Widoczna jest ewidentna przewaga demograficzna płci żeńskiej
w tych państwach, która w przypadku Łotwy wynosiła aż 118 kobiet przypadających na 100
mężczyzn.
Z kolei w Azji Południowej, Zachodniej czy w Chinach wartość wskaźnika feminizacji
wynosiła w latach 90. XX wieku nawet 0,94 lub mniej i tendencja ta utrzymuje się. Należy przy
tym pamiętać, że to właśnie w tych krajach skupia się większość ludności globu.
Z biologicznego punktu widzenia liczba urodzeń chłopców przewyższa liczbę dziewczynek.
Jednakże w późniejszym czasie kobiety są bardziej wytrzymałe na takie zjawiska jak
niedożywienie czy nieodpowiedni poziom higieny. Kobiety są również bardziej odporne na
choroby, co widoczne jest nie tylko w dorosłym życiu ale często również nawet w okresie
prenatalnym. W przypadku otrzymania takiej samej opieki, kobiety są statystycznie w lepszej
kondycji. W Europie, Stanach Zjednoczonych i Japonii kobiety znacznie mniej cierpią
z powodu dyskryminacji w kontekście dostępu do służby zdrowia, czy odpowiedniego
odżywienia. Większa ilość kobiet w tych krajach wynika również z czynników społecznych
i ekonomicznych, które niejednokrotnie zwiększają poziom śmiertelności wśród mężczyzn205.
205 Sen A., Missing Women, „British Medical Journal” 1992, nr 304.
80
Z kolei, gdy mowa o krajach takich jak Azja czy Afryka Północna los kobiet jest
znacznie gorszy, wiele z nich umiera tylko dlatego, że nie mają dostępu do takiego poziomu
opieki medycznej co mężczyźni. Dla przykładu w Indiach, poza okresem tuż po porodzie,
wskaźnik umieralności jest wyższy dla kobiet we wszystkich przedziałach wiekowych, aż do
czterdziestki. Kazus „brakujących kobiet”, które mogłyby żyć, gdyby otrzymywały równą
w stosunku do mężczyzn opiekę medyczną, jest idealnym przykładem ogromnego problemu
nierówności społecznych. Wytłumaczenia takiego stanu rzeczy szukano od lat na wielu
płaszczyznach. Jako argument podawano, że zachodnia cywilizacja jest mniej seksistowska od
wschodniej. Ekonomiczne dysproporcje w świecie podzielonym na wschód i zachód miały być
kolejną przyczyną nierówności płciowej. Amartya Sen mimo, że dostrzegał w tych
argumentach pewne prawidłowości to starał się szukać głębszej przyczyny takiego stanu rzeczy.
Z kulturowego punktu widzenia Japonia powinna mieć zbliżony współczynnik feminizacji do
reszty krajów azjatyckich, jednak tak nie jest. Ciekawym faktem jest to, że mimo, iż w krajach
Azji Południowej wskaźnik maskulinizacji jest najwyższy to równocześnie regiony te przodują
w kwestii wybierania kobiet na wysokie stanowiska polityczne. Indie, Pakistan, Bangladesz
i Sri Lanka miały premiera płci żeńskiej lub żeńskiego przywódcę partii opozycyjnej w swojej
współczesnej historii206. Takie prawidłowości skłaniają ku refleksji, że analiza zjawiska
seksizmu powinna być prowadzona w kontekście szerszym niż jedynie biorąc pod uwagę
podział wschód-zachód.
2.5.1 Wybrane problemy społeczne w krajach azjatyckich
Ubóstwo i brak dostatecznej wiedzy na temat odpowiedniej pielęgnacji dzieci w wielu
krajach prowadzi do niedożywienia oraz infekcji wśród noworodków. Kobiety obarczone,
zarówno pracą zarobkową, jak i obowiązkami domowymi, pozostawione bez wsparcia często
nie są w stanie samodzielnie zapewnić odpowiedniej opieki dziecku, szczególnie w przypadku
choroby. Problemem jest również ograniczony dostęp do opieki medycznej w wybranych
krajach. Brak odpowiedniej higieny utrudnia również działania prewencyjne. Kobiety są przez
wielu ekspertów zajmujących się badaniem rozwoju społecznego postrzegane jako jednostki,
które automatycznie skorzystają w przypadku otrzymania źródła zatrudnienia przez męski
pierwiastek, wchodzący w skład rodziny. Taka generalizacja podziału ról jest ogromnie
krzywdząca dla niezliczonych gospodarstw domowych, prowadzonych oraz utrzymywanych
jedynie przez kobiety. W większości krajów rodziny prowadzone wyłącznie przez kobiety
206 Ibidem.
81
należą do najuboższych. Powodem zwiększania się ilości tego typu rodzin są najczęściej, obok
dobrowolnego wyboru, takie czynniki jak rozwód, śmierć, dezercja, długoterminowa migracja
męża207.
Ponadto kobiety zamężne nie zawsze są automatycznie zwolnione z odpowiedzialności
za zapewnienie pożywienia dla swoich dzieci. Kobiety odgrywają ważną rolę w gospodarkach
krajów rozwijających się. Z jednej strony poprzez udział w produkcji rolnej, związanej
z przetwarzaniem plonów w Afryce, z wyjątkiem krajów muzułmańskich, jest najwyższy
odsetek kobiet aktywnych ekonomicznie w ogóle siły roboczej. Podobną sytuację można
zaobserwować w Azji. Aby wzmocnić pozycję kobiet w kontekście alokacji zasobów powinny
one podejmować pracę zarobkową, nagradzaną gotówką. Jednak w większości krajów
rozwijających się kobiety mają na tyle dużo obowiązków, że nie starcza im czasu na podjęcie
takiego zatrudnienia.
Kraje azjatyckie, a w szczególności Indie i Chiny, borykają się z problemem tak
zwanych selektywnych aborcji. Słowo gendercide, określane jako eksterminacja osób wybranej
płci, zostało zapożyczone do opisu praktyk aborcji ze względu na płeć dziecka. Selektywna
aborcja jest możliwa na tak ogromną skalę również ze względu na rozwinięte metody
prowadzenia badań prenatalnych. Dzisiejsza ogromna dysproporcja płci w opisywanych
krajach jest związana z uwarunkowaniami kulturowymi, tradycją ale często również
z nakazami administracyjnymi i ubóstwem w wybranych regionach. W Indiach zwykło się
mówić, że „wychowanie córki jest jak podlewanie ogrodu sąsiada”, gdyż w przyszłości
korzyści z tego wychowania w postaci żony oraz posagu otrzyma rodzina pana młodego208.
Jednakże to nie jedyny powód, dla którego wychowaniu córek poświęca się znacznie mniej
uwagi. Są one uważane za słabsze przez co mniej przydatne w gospodarstwie, a inwestowanie
w ich wykształcenie jest nieopłacalne, gdyż kiedy dorosną odchodzą do teściów zostawiając
rodziców zdanych na siebie samych, bez pomocy na starość. Ponadto w parze z wydaniem córki
idzie wysoki posag, co często uważane jest za nieopłacalne. Zwyczaj ten jest praktykowany od
wczesnych lat 60. XX wieku, a kwota posagu jest niezwykle wysoka. Czasami wynosi tyle co
trzyletnie zarobki rodziny, tym samym uzbieranie tej kwoty może doprowadzić ją do ruiny.
Kobieta staje więc niejednokrotnie przed presją powinności powicia potomka płci męskiej,
207 S. L. Huffman, Women's Activities and Impacts on Child Nutrition, [w:] J. Price Gittinger, J. Leslie,
C. Hoisington, Food Policy: Integrating Supply, Distribution, and Consumption, The International Bank, 1987, s.
370-372. 208 M. Hućko, Selektywna aborcja a sytuacja demograficzna państw azjatyckich – rozwój oraz konsekwencje
zjawiska, „Wschodnioznawstwo” nr. 8, 2014, s. 219-221.
82
którego rolą będzie zadbanie o rodziców na starość. Pielęgnowana przez wieki kultura
preferowania synów doprowadziła, między innymi, na ogromną skalę do dzieciobójstwa,
którego ofiarą padały głównie noworodki płci żeńskiej. Było to praktykowane w szczególności
w uboższych regionach z mniejszą dostępnością do badań prenatalnych. W 1980 roku firma
General Electric rozpoczęła sprzedaż ultrasonografów na ternie Azji. Te urządzenia szczególną
popularność zyskały na obszarze Indii i Chińskiej Republiki Ludowej. Kliniki ginekologiczne
reklamowały się hasłami „lepiej wydać 5 tysięcy rupii teraz niż 500 tysięcy później”209, które
miał przypominać o kosztach wydania dziewczynki za mąż. Co szczególnie niepokojące
największy odsetek dysproporcji płci wśród dzieci występuje w rodzinach dobrze
wyedukowanych, o wysokim statusie społecznym210. Sprawiło to, że proces selektywnej aborcji
rozprzestrzeniał się w tym kraju niejako od góry, od najbogatszych warstw ludności.
W Chinach sytuacja wygląda podobnie. Z chińskiej tradycji wywodzi się zasada, że
kobieta musi być posłuszna ojcu, mężowi a następnie synowi. Na obszarach
niezurbanizowanych kobiety stają się obywatelami drugiej kategorii. Również system
polityczny oraz społeczny jest domeną mężczyzn. To właśnie w tym kraju wprowadzono,
wzbudzającą kontrowersje, politykę jednego dziecka. Weszła w życie w 1980 roku, wymyślona
na skutek obaw związanych z ogromną eksplozją demograficzną, która, jak zakładano, miała
za sobą pociągnąć zahamowanie wzrostu ekonomicznego. Państwowy nakaz posiadania
jednego dziecka jeszcze bardziej pogłębił problem selektywnych aborcji, z racji tego, że rodzice
chcieli uniknąć sytuacji, w której ich jedyne dziecko to dziewczynka. Kobiety były
niejednokrotnie zmuszane przez mężów do badań ultrasonografem w celu wczesnego odkrycia
płci dziecka. Należy jednak pamiętać, że nawet najbardziej skrupulatnie przeprowadzone
statystyki nie oddają w pełni obrazu tragedii wielu rodzin. Niektórzy rodzice decydowali się
ukrywać dziecko płci żeńskiej, nie zgłaszając jego narodzin i skazując je automatycznie na
wykluczenie społeczne. Takie kobiety, pozostając bez jakiejkolwiek ochrony stawały się często
ofiarami handlu ludźmi211. Przewaga chłopców nad dziewczynkami poza Chinami i Indiami
jest również charakterystyczna dla wielu pozostałych państw azjatyckich. w przypadku
utrzymania się obecnej tendencji, w 2021 roku w społeczeństwie indyjskim może być nawet o
209 Ibidem, s. 222-223. 210 M. Hvistendahl, Unnatural Selection, Choosing Boys Over Girls, and the Consequences of Word
Full of Men, New York 2012, s. 31. 211 M. Hućko…, s. 222.
83
20% więcej mężczyzn niż kobiet. Pociągnie to za sobą problemy związane z zakładaniem
rodziny i wiele innych212.
Tabela 2. Stosunek ilości mężczyzn do kobiet w Chinach wieku 0-24 w latach 1960-2015
Lata
Wartość
Zmiana procentowa w porównaniu
z rokiem poprzednim
2015 114.03 1.83 %
2010 111.98 1.78 %
2005 110.02 1.44 %
2000 108.38 1.20 %
1995 107.17 1.17 %
1990 105.94 0.31 %
1985 105.61 0.04 %
1980 105.56 0.07 %
1975 105.48 -0.03 %
1970 105.52 -1.38 %
1965 107.00 -1.30 %
1960 108.41
Źródło: https://knoema.com/atlas/China/topics/Demographics/Population/Male-to-female-ratio-for-people-aged-
0-24-years. (pobrano: 03.08.2019).
Powyższa tabela ukazuje wyraźną dysproporcję w kwestii ilości kobiet i mężczyzn
wieku 0-24 w Chińskiej Republice Ludowej w latach 1960-2015. Począwszy od lat 60 stosunek
ten utrzymuje się, a w ostatnich latach narasta tendencja maskulinizacji społeczeństwa
chińskiego. Wpływ na taki stan rzeczy mają przede wszystkim scharakteryzowane już problemy
społeczne w Państwie Środka. Dane zawarte w tabeli pochodzą z raportu World Population
212 Ibidem, s. 223.
84
Prospects 2019213, opublikowanego przez Departamentu Spraw Gospodarczych i Społecznych
ONZ.
We wrześniu 2018 roku recenzowane medyczne czasopismo naukowe „The Lancet
Public Health” opublikowało raport, będący owocem wieloletnich badań, z którego wynika, że
ponad 40% wszystkich światowych samobójstw kobiet ma miejsce w Indiach. Jak wynika
z dokumentu, większość tych kobiet była poniżej 35 roku życia. Wśród bezpośrednich przyczyn
należy wymienić aranżowane małżeństwa, które w żadnym stopniu nie pozostawiają kobietom
pola do realizacji ambicji, całkowitą zależność ekonomiczną, a w niektórych przypadkach
wczesnych małżeństw i młodego macierzyństwa, na które nie są gotowe. Wiele indyjskich
kobiet przez większość czasu pozostaje bez jakiegokolwiek medycznego wsparcia. Brak
świadomości oraz funkcjonowania placówek zdrowia psychicznego może być więc kolejnym
podstawowym powodem, dla którego w taki sposób prezentują się statystyki214. Każdego roku
w Indiach odnotowuje się więcej zgonów z powodu samobójstw, niż tych, które nastąpiły na
skutek choroby AIDS.
Podsumowując rozważania na temat selektywnych aborcji oraz ogromnej liczby
samobójstw warto wspomnieć jednostki, które stale próbują z tymi problemami walczyć.
Niezwykle popularny za sprawą swojej działalności doktor indyjskiego pochodzenia Ganesh
Rakh prowadzi od wielu lat tak zwaną „Kampanię na rzecz ocalenia dziewczynek”. Jest on
właścicielem niewielkiego szpitala na obszarze zachodnich Indii. Konsekwentnie zwraca
uwagę na fakt, że Indie są jednym z najniebezpieczniejszych na świecie miejsc, w których może
urodzić się dziewczynka. W swoim szpitalu gdy rodzi się dziecko płci żeńskiej dr Rakh nie
pobiera od rodziny opłaty, co więcej jeśli życie dziewczynki bezpośrednio po porodzie jest
zagrożone, szpital pokrywa również koszty leczenia. W ślad za doktorem poszło wielu innych
lekarzy, ratując tym samym w dosyć niekonwencjonalny sposób ludzkie życia. Trafnym
podsumowaniem sytuacji kobiet w Indiach są słowa samego doktora:
„Największym wyzwaniem dla lekarza jest powiedzenie krewnym, że pacjent zmarł. Dla mnie
równie trudne jest poinformowanie rodziny, że spodziewa się córki”215.
213 United Nation, World Population Prospects 2019. Highlights, Department of Economic and Social Affairs,
New York 2019. 214 The Lancet Public Health, Suicide in India: A Complex Public Health Tragedy in Need of a Plan, October 01,
2018. 215 Z. Caldwell, Ten lekarz chce zapobiec zabijaniu dziewczynek. Uratował ich już setki!, źródło:
https://pl.aleteia.org/2018/04/02/ten-lekarz-chce-zapobiec-zabijaniu-dziewczynek-uratowal-ich-juz-setki/
(pobrano: 09.08.2019 r.).
85
Walka na rzecz praw kobiet ma różne wymiary, w zależności od uwarunkowań
społecznych regionu, w którym występują nierówności oraz dyskryminacja. Warto jednak
pamiętać, że równouprawnienie płci to ostateczny cel, a po drodze do jego osiągnięcia
sukcesem są nawet niewielkie zmiany, dzięki którym tragiczna sytuacja kobiet się poprawia.
Badacze tacy jak Amartya Sen podkreślają, że osoby zaufania publicznego powinny stale
walczyć o to, aby debata międzynarodowa nagłaśniała palące problemy, nie pozostawiając
odpowiedzialnych za taki stan rzeczy osób bezkarnymi.
86
Rozdział III Homo oeconomicus – koncepcja Amartyi Sena
3.1 Klasyczne ujęcie homo oeconomicus
Pojawienie się koncepcji homo oeconomicusa można utożsamiać z początkiem tradycji
systemu kapitalistycznego. To właśnie wtedy postanowiono odejść od średniowiecznej wizji
człowieka ekonomicznego na rzecz bardziej liberalnego podejścia. Było ono oparte o XVIII
wieczne standardy myślenia, skupiające się na stanowczym oddzieleniu gospodarczych
zachowań ludzi od szeroko rozumianej etyki oraz wartości. Niemały wkład w przełomowe
przemiany w myśleniu miała również rewolucja angielska z 1688 roku, po której nastąpił okres
wzmożonego rozwoju gospodarczego Zjednoczonego Królestwa. To w tamtym czasie na
skutek coraz mocniejszego poważania dla praw handlu oraz otwarcia na zagraniczne rynki
i giełdy narodziła się wizja człowieka jako istoty gospodarczej. Istotnie zmienił się również
sposób oceny wartości jednostki albowiem zaczął być mierzony przede wszystkim jej
działalnością ekonomiczną. Takie podejście zmodyfikowało dotychczasowe postrzeganie
celowości ludzkiego życia. Najpierw John Locke, a następnie Adam Smith doszli do wniosków,
że trud i praca nie muszą wiązać się z nędzą216. Przede wszystkim to Ameryka stała się
symbolem rewolucji świata bez ubogich. Tam bowiem udowodniono, że nie ma „naturalnej”
różnicy między bogatymi a biednymi. Europejczycy byli pod wrażeniem dobrobytu,
rozwijającego się w Ameryce, która była w tych czasach angielską kolonią. Z czasem i w
Europie zrozumiano, że kwestią socjalna ma rewolucyjne znaczenie. Ameryka („nowy
kontynent”) wiązała się z wyobrażeniem nowego człowieka, gdzie realizowano ideę równości.
Wprawdzie w tamtym czasie motywacja do pracy wynikała ze złej sytuacji materialnej, ale
mogła prowadzić do dobrobytu. Okazało się, że praca sama w sobie może warunkować istnienie
człowieka, a nawet wpływać na jednostkowe postrzeganie szczęścia oraz jego sens życia.
Poprzez ilość wykonywanej pracy możliwe stało się ocenianie, z praktycznego punktu
widzenia, przydatności ludzi. Co więcej, zaczęto zakładać, że człowiek chciałby podejmować
pracę nawet wówczas, gdy jego sytuacja materialna nie zmuszałaby go do tego. Miałoby to
odbywać się dla samej satysfakcji i spełnienia. Od tej pory wszyscy powinni starać się
o zatrudnienie, ponieważ jest ono źródłem szczęścia. Ten kult pracy stał się czymś zupełnie
odmiennym o tego, co głosili filozofowie poprzednich epok217.
216 Twórczość Adama Smitha oraz jego koncepcja homo oeconomicus zostaną szerzej opisane w dalszej części
dysertacji. 217 A. Radzikiewicz-Winnicki, W poszukiwaniu homo oeconomicus. Szkice polemiczne o wychowaniu, Katowice
1989, s. 57-61.
87
Ekonomia jako nauka społeczna określa zachowania człowieka o charakterze
gospodarczym. Człowiek gospodarujący, czyli podejmujący działania o ściśle ekonomicznym
charakterze to właśnie homo oeconomicus. Z kolei wyodrębnienie człowieka ekonomicznego,
jako osobnej kategorii umożliwiło rozwój ekonomii samej w sobie. Przyjęcie paradygmatu
homo oeconomicusa pozwoliło na tworzenie koniecznych dla rozwoju dyscypliny,
teoretycznych uogólnień. w praktyce do nauki to pojęcie wprowadził John Stuart Mill, nie
określając jednak mianem homo oeconomicusa konkretnego człowieka, a raczej pewien model
teoretyczny. Według Milla:
„To właśnie ekonomia polityczna jest tym co sprawia, że człowiek w przeważającej większości
jest istotą abstrakcyjną z pominięciem tych osób, które przeciwstawiają się pragnieniu
bogactwa, są niechętni do pracy, kierują się pragnieniem korzystania z łatwo dostępnych
przyjemności”218.
Homo oeconomicus w tym ujęciu to przede wszystkim istota racjonalna
i odpowiedzialna, która myśli poprzez perspektywę, której główną motywacją jest zapewnienia
sobie środków na przyszłość. Wśród cech charakteryzujących działanie człowieka
ekonomicznego należy wymienić przede wszystkim celowość, a co za tym idzie racjonalność.
Ponadto na uwagę zasługuje maksymalizacja użyteczności, pewne przejawy egoizmu,
zdolności analityczne i wiele innych. W takim sensie można uznać, że jednostka ekonomiczna
kieruje się bardzo racjonalnymi wyborami219.
Badając klasyczne ujęcie homo oeconomicusa warto rozpocząć od samego początku
rozważań na temat gospodarczej działalności człowieka, czyli od starożytnej myśli
ekonomicznej. Można zacząć ją definiować od charakterystyki wymiany towarów w antycznej
Grecji oraz starożytnym Rzymie. Zjawiska te są również powiązane z początkiem bicia monet
(VII wiek n.e.) oraz z kolonizacją i niewolnictwem. W czasach niewolnictwa praca nie była
powszechnie ceniona. W antycznej Grecji dzieci były często wychowywane w braku
poszanowania dla pracy, gdyż uważano, że wysiłek fizyczny prowadzi do wyjałowienia
umysłu. We wspomnianych czasach gospodarka opierała się głównie o rolnictwo,
a w samowystarczalnych gospodarstwach niewolnik niejednokrotnie pracował ramie w ramie
ze swoim panem. Jednakże sam charakter wymiany był mocno ograniczony i odbywał się
218 J. Persky, Retrospectives. The Ethology of Homo Economicus, „Journal of Economic Perspectives”, Vol. 9,
Issue 2, Spring 1995, s. 223. 219 M. Mazurkowska, Paradygmat homo oeconomicusa a rachunkowość behawioralna, „Studia Oeconomica
Posnaniesia”, wyd. 2, nr 4 (265), 2014.
88
często z pominięciem kupców. Większą popularność wymianie handlowej przyniósł rozwój
środków komunikacji za pomocą żeglugi oraz zwiększenie wydajności produkcji rzemiosła.
Również wojny wpływały na handel, dostarczając łupów oraz większej ilości niewolników.
Warto zauważyć, że działania o podłożu gospodarczym wpłynęły na rozwój w innych
dziedzinach. To właśnie w antycznej Grecji rozwijała się prężnie filozofia ale również nauki
humanistyczne, społeczne i ścisłe. Jak słusznie zauważa Wacław Stankiewicz, autor Historii
myśli ekonomicznej220, nawet w twórczości Homera z VIII wieku przed naszą erą widoczne są
ślady ciekawych rozmyślań nad przemianami społeczno-gospodarczymi. Autor zakładał, że
łupy z wojen przewyższają korzyści z handlu, praca sama w sobie nie była więc priorytetem.
Z kolei już wiek później poeta Hezjod promował pogląd, że w przeciwieństwie do pracy tym
co człowieka hańbi jest próżnowanie.
Bez wątpienia w kontekście niniejszej dysertacji warto scharakteryzować poglądy
ekonomiczne Arystotelesa, którego twórczość odbija się echem w wielu pracach Amartyi Sena.
Na wstępie należy zaznaczyć, że poglądy o charakterze gospodarczym można zauważyć
w większości prac filozofa, a w szczególności w Polityce221 oraz Etyce Nikomachejskiej222.
Podstawą w doktrynie Arystotelesa jest etyka, na jej gruncie ludzie mają osiągnąć szczęście,
będące najwyższym dobrem. Człowiek jako cel powinien wyznaczyć sobie połączenie trzech
rzeczy: piękności ciała, dobroci oraz dzielności moralnej. Według Arystotelesa ludzie zrzeszeni
w państwie powinni być wolni, ale równocześnie zdywersyfikowani pod względem bogactwa
jakie posiadają. Ekonomika, którą charakteryzował Arystoteles, polega na umiejętności dbania
o dom oraz gospodarstwo rolne. Podkreślał wagę demokratycznych zwyczajów czego
przykładem było zalecanie do przekazywania pieniędzy polis wyłącznie w obecności
wszystkich obywateli. Już wtedy pojawiła się idea pozyskiwania procentu z pożyczonych
pieniędzy, którą Arystoteles ze swojej strony krytykował. Powinno się, według filozofa,
gromadzić dobra materialne, a nie pieniądze. Wymiana z kolei powinna być bez wyjątków
sprawiedliwa, sprawiedliwość znowuż ma być rozumiana jako doskonałość etyczna.
Arystoteles uważał, że wymiana jest warunkiem oraz spoiwem dla utrzymania się wspólnoty
państwowej. Na fenomen tego filozofa wskazuje między innymi fakt, że do jego przemyśleń
220 W. Stankiewicz, Historia myśli ekonomicznej. Wydanie II rozszerzone, Warszawa 2000. 221 Zob. Arystoteles, Polityka, tłum. L. Piotrowicz, [w:] Tegoż, Dzieła wszystkie, t.1, Warszawa 2003. 222 Zob. Arystoteles, Etyka Nikomachejska, tłum. D. Gromska, [w:] Tegoż, Dzieła wszystkie. t.5,
Warszawa 1996.
89
oraz tworzonych przez niego koncepcji nawiązują wszystkie utworzone później kierunki oraz
nurty myśli ekonomicznej223.
Istotne jest szerokie ujęcie tematyki ekonomicznej, dlatego przed analizą prac badacza
uznawanego za ojca współczesnej ekonomii klasycznej warto przyjrzeć się również debatom
jego bezpośrednich poprzedników. Byli to niejednokrotnie wybitni myśliciele, którzy zupełnie
niezależnie od Adama Smitha dochodzili do zbliżonych do niego wniosków. Szerokie ujęcie
tematu pozwala na dogłębną refleksję oraz lepsze zrozumienie fenomenu twórczości prekursora
ekonomii klasycznej.
W 1729 roku urodził się fiński filozof Anders Chydenius. W późniejszym czasie jego
podobizna znalazła się na banknocie o wartości tysiąca fińskich marek. Profesor ekonomii
Uniwersytetu Pepperdine – Gary Galles – postanowił przestudiować poglądy Chydeniusa
w celu ustalenia ich związku z początkami ekonomii klasycznej. Filozof zasłynął z ogromnej
wiedzy ekonomicznej, co ważniejsze był w tej dziedzinie samoukiem, bazując jedynie na
zdrowym rozsądku jako na metodzie badawczej. Mimo braku czynnego zaangażowania
w politykę Chydenius nie zgadzał się z wieloma propozycjami ustawodawczymi jego czasów.
Co ciekawe, jak pisze Galles, fiński filozof nie potrafił czytać w języku angielskim oraz
francuskim, z tego względu nie miał szansy zapoznawać się z dyskusjami oświeceniowymi.
Twórczość Chydeniusa skupia się wokół idei wolności, tak bardzo tożsamej dla klasycznego
liberalizmu. W swoim najważniejszym dziele Den Nationnale Winsten z 1765 roku badacz
pisał o wolności gospodarczej oraz podjął się krytyki wybranych elementów polityki rządowej.
Zwracał uwagę głównie na problem przymusowego przebranżowienia pracowników kosztem
swobód gospodarczych. Jednym z cytatów, przywoływanych przez Chydeniusa jest poniższe
zdanie:
„Robotnicy pragną wolności. […] Ojczyzna bez wolności i szansy na poprawę bytu jest
wielkim słowem o niewielkim znaczeniu”224.
Czy można więc nazwać Chydeniusa w pewnym sensie poprzednikiem Adama Smitha?
Według wielu badaczy tak, bez względu na fakt, że to ten drugi jest dzisiaj symbolem początku
współczesnej ekonomii. Należy jednak podkreślić, że mimo, iż ich rozumienie wolności
223 W. Stankiewicz, Historia…, s. 50-54. 224 G. Galles, Before Adam Smith There Was Chydenius, Mises Institute, 09.15.2014, źródło:
https://mises.org/library/adam-smith-there-was-chydenius, (pobrano: 03.02.2020).
90
i natury jest tak bardzo zbliżone to obaj badacze doszli do swoich wniosków niezależnie od
siebie.
Klasyczną ekonomię należy utożsamiać z pewnym zbiorem pojęć, wokół których
tworzona była jej teoria. Po pierwsze można wyróżnić bogactwo – w rozumieniu
makroekonomistów – bogactwo kraju. Mimo, że prób jego definicji podejmowali się już
ekonomiści tak zwanego okresu przedklasycznego to jednak właśnie klasycy pogłębili ich
pomysły, dodając ciekawą perspektywę. Założyli oni bowiem, że nie należy bogactwa
przyrównywać jedynie do zasobów pieniężnych, można je utożsamiać również z posiadaną
ziemią. O poziomie bogactwa według klasyków może również stanowić sposób w jaki są
wykorzystywane zgromadzone przez ludzi dobra. Jeśli z tego co posiadamy jesteśmy w stanie
zrobić odpowiedni użytek to istnieje spora szansa, że wygenerujemy dodatkowe pokłady
bogactwa. Konsumpcja z kolei była utożsamiana z marnotrawieniem. Istotna jest zarówno ilość
jak i jakość pracy. Warto wyjaśnić pewne kwestie terminologiczne, związane z poglądami
ekonomistów klasycznych. Terminów takich jak przemysł, handel czy fabryka, używanych
przez nich do opisu rzeczywistości gospodarczej, nie należy utożsamiać z ich współczesnym
rozumieniem. Aż do XIX wieku handel i przemysł nie były podstawą gospodarki
w przeciwieństwie do rolnictwa. Klasyczne ujęcie przemysłu odnosi się raczej do rzemiosła
oraz rękodzieła. Ekonomiści uważani za klasycznych przedstawicieli tego nurtu byli
przekonani, że pełne poznanie gospodarki może się odbyć za pomocą rozpoznania
specyficznych dla niej praw ekonomicznych. To właśnie dzięki poznaniu tych zależności
człowiek jest w stanie określić w jaki sposób ukształtowana jest rzeczywistość ekonomiczna.
Klasycy obserwowali fakty, a następnie generalizowali na ich podstawie wnioski aby
w rezultacie uzasadniać hipotezy225.
W przeważającej części literatury przedmiotu traktującej o początkach współczesnej
ekonomii za cezurę klasycznej ekonomii politycznej uważa się twórczość Adama Smitha,
a w szczególności dzieło jego autorstwa Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów
z 1776 roku. Smith żył w latach 1723-1790 i w tym czasie jego poglądy ewoluowały,
a zdaniem niektórych badaczy wręcz wykluczały się ze sobą. Jednak to co z pozoru wydaje się
sprzeczne po krótkim badaniu może okazać się dogłębną i świadomą analizą prawdziwej natury
człowieka ekonomicznego. Przykładem takiego sposobu rozumienia sprzeczności u Smitha są
refleksje amerykańskiego ekonomisty, laureata Nagrody Nobla z 2002 roku – Vernona Lomaxa
225 M. Gorazda, Filozofia…, s. 119-124.
91
Smitha. Podczas swojego wykładu z 1998 roku, zatytułowanego „Two Faces of Adam
Smith”226 badacz zestawia ze sobą dwa fragmenty z twórczości Adama Smitha, aby następnie
obalić początkowe przypuszczenie, jakoby zawarte w ich treści stwierdzenia określające naturę
człowieka wykluczały się. Vernon Smith starał się w przejrzysty sposób ukazać behawioralny
aksjomat w twórczości Adama Smitha, związany z faktem, że ludzka, szerokorozumiana
wymiana obejmuje nie tylko usługi i towary lecz również prezenty i dobra, których ofiarodawcy
motywowani są współczuciem, chęcią pomocy bądź wyświadczenia przysługi. Takie działania
są z kolei według autora bezpośrednim skutkiem odczuwania między innymi życzliwości oraz
wzajemnego szacunku. Smith stworzył teorię według której homo oeconomicusem
w przestrzeni gospodarczej kieruje tak zwana niewidzialna ręka rynku227, należąca rzekomo do
opatrzności, która nakierowuje działania gospodarcze na osiąganie wyższych celów. Według
Smitha czynnikiem sprawczym w systemie moralnym jest sympatia, z kolei w przypadku
układu gospodarczego prym wiedzie interes własny jednostki. Jak uważa wielu badaczy,
uczestnik rynku w teorii Smitha dąży do maksymalizacji zysków materialnych. Ekonomista
podkreślał, że analizując pobudki działające człowiekiem prędzej uzyskamy właściwą
odpowiedź odwołując się do ludzkiego egoizmu niż do przejawów humanitarności.
w kontekście wspomnianej „niewidzialnej ręki rynku” warto przywołać jeden z fragmentów
znajdujących się w jego najważniejszej publikacji:
„Człowiek kieruje wytwórczością tak, aby jej produkt posiadał możliwie najwyższą wartość,
myśli tylko o swym własnym zarobku, a jednak w tym, jak i w wielu innych przypadkach,
jakaś niewidzialna ręka rynku kieruje nim tak, aby zdążał do celu, którego wcale nie zamierzał
osiągnąć”228.
Jednakże we wnioskach Smitha dostrzegamy konkluzję, że ten egoizm jednostki
przynosi korzyść społeczeństwu, gdyż człowiek mimowolnie realizując swój własny interes
wpływa również na dobro ogółu. Źródłem bogactwa, o którym pisze Smith jest praca
produkcyjna w manufakturze, która przewyższa pracę rzemieślniczą. Ważny jest jednak
odpowiedni podział obowiązków oraz specjalizacja poszczególnych pracowników
manufaktury. Człowiek charakteryzuje się specyficzną skłonnością do wymiany.
W szczególności rynek miejski narzuca wytwarzanie się wąskiej specjalizacji. Przejście od
stanu pierwotnego do rozwiniętej gospodarki wpływa na rozszerzanie się wymiany, co z kolei
226 V. L. Smith, The Two Faces of Adam Smith, „Southern Economic Journal”, 1998, 65(1), s. 1-19. 227 Ang. Hidden hand. 228 A. Smith, Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów, t. 1-2, przeł. G Wolff, Warszawa 1954, s. 46.
92
z czasem zrodziło potrzebę użycia pieniądza do rozliczania transakcji. Obok koncepcji podziału
pracy człowieka na produkcyjną oraz nieprodukcyjną Smith zasłynął jako twórca, ubogacającej
myśl ekonomiczną, teorii wartości. Według badacza pierwszym pierwotnym rodzajem
„pieniądza’ była praca, a o wartości wytwarzanego dobra świadczyła właśnie ilość pracy jaką
można za nie nabyć. Mowa tu więc z jednej strony o procesie produkcji, a z drugiej o procesie
wymiany. Istotne jest to, że Smith wprowadził kapitał, ziemię oraz pracę jako czynniki tworzące
wartość. W przeciwieństwie do merkantylistów Smith był piewcą liberalizmu, stawiającym na
wolność gospodarowania, niezależną od protekcyjnej polityki państwa. Poświęcił swój czas aby
zbadać oraz następnie dowieść swojej racji w kontekście negatywnego wpływu doktryny
merkantylizmu na rozwój Europy. Według niego, powodem był nacisk na handel zagraniczny
kosztem wymiany wewnętrznej. Krytykował tym samym kolonializm Stanów Zjednoczonych.
Nie można go jednak uznać za skrajnego przeciwnika ingerencji rządu we wszystkie strefy
polityki. Zdawał sobie bowiem sprawę, że w kwestiach takich jak obrona narodowa czy
administracja wolna gra rynkowa nie jest odpowiednim rozwiązaniem. Do praktycznych
narzędzi będących ekonomiczną spuścizną Adama Smitha należy również zaliczyć tak zwane
cztery zasady dobrego gospodarowania:
• zasada proporcjonalnego obciążenia dochodów;
• potrzeba narzucania kryteriów podatkowych;
• zasada doskonalenia praktyki egzekwowania świadczeń;
• zasada przyjaznego podatnikowi sposobu poboru podatków229.
Fenomen Adama Smitha, mistrza szkoły klasycznej, wiąże się z faktem, że jego rozległa
i szeroko interpretowana twórczość jest wystarczająca aby scharakteryzować ogromną część
ludzkiej działalności kulturalnej i społecznej. Ekonomista skupia się na wyjaśnieniu dlaczego
ludzka natura zdaje się być równocześnie samowystarczalna oraz zupełnie zależna od innych.
Wzajemność jest jednak postawą natury naszego gatunku, a początków handlu należy szukać
wśród przypadków wymiany towarów między osobami nie będącymi członkami rodziny. Smith
nierozerwanie łączył w swoich pracach wątki polityczne oraz ekonomiczne. Zachowania
gospodarcze ludzi tłumaczył ich ogromną potrzebą poprawy bytu, a środkiem do realizacji tego
celu może być powiększanie majątku. Dla wielu badaczy zagadką pozostawała kwestia
zgodności ze sobą poglądów Smitha w kontekście jego rozważań znajdujących się w Bogactwie
narodów oraz w Teorii uczuć moralnych. W pierwszej z prac mamy do czynienia
229 W. Stankiewicz, Historia…, s. 155-164.
93
z charakterystyką całej palety ludzkich namiętności i uczuć, z której wynika, że najważniejsze
z popędów człowieka w rezultacie kierują nim w taki sposób aby polepszał materialny status
swojego życia. Następnie w drugiej ze wspomnianych publikacji Smith ukazuje jakie należy
przyjąć warunki aby osiągnąć założony przez siebie cel230.
Smith podkreślał pozaekonomiczne źródła aktywności gospodarczej człowieka. Nadał
wagę ludzkim namiętnościom jako czynnikom wpływającym na ich aktywność. Owe
namiętności pojawiały się również u wielu innych badawczy i pisarzy ale w nieco odmiennych
kontekstach. Dla przykładu u Machiavellego namiętności jednostki miały przewyższać mocą
sprawczą te same odczucia u innych ludzi. Z kolei Hobbes uważał, że z ludzkich namiętności
zradzają się konflikty, jednakże dotyczyło to tylko arystokracji. Według Hobbesa zwykli ludzie
nie odczuwali prawie nigdy namiętności, a jeśli już to ich zaspokojenie mogło się dokonać
poprzez zwykłe podążanie za interesem. Dlatego też to właśnie Smith ucina wcześniejsze
dyskusje na temat powiązań między zachowaniami motywowanymi namiętnością oraz tymi
czysto powodowanymi zyskiem. Od czasu jego badań na popularności zyskało twierdzenie, że
dobrobyt materialny zwiększa się w głównej mierze, kiedy każdy z członków danego
społeczeństwa skupia się na swoim własnym interesie. To przełomowe myślenie sprawiło, że
stał się to zwycięski paradygmat, który ograniczył znacznie pole przyszłych dociekań,
umożliwiając coraz dokładniejszą specjalizację w tej dziedzinie231.
Przechodząc do stanowiska Sena w kwestii klasycznych rozwiązań w myśli
ekonomicznej w pierwszej kolejności należy się odnieść do przedmowy znajdującej się w
książce wybitnego intelektualisty Alberta Hirschmana zatytułowanej Namiętności i interesy.
U intelektualnych źródeł kapitalizmu. Jej autor – Amartya Sen – napisał, że kapitalizm ogółem
opierał się przez długi czas na stwierdzeniu, iż jego praktyka będzie napędzać łagodne
skłonności ludzi kosztem tych szkodliwych. Sukces tej doktryny jest obecnie czymś
oczywistym, równocześnie jej wady są bezdyskusyjne. Sen zwraca uwagę na ważny fakt, że
tym co wciąż skupia uwagę są behawioralne podstawy kapitalizmu. Pejoratywnie postrzegane
wcześniej interesy ludzkie są teraz określane bardziej jako efektywne mechanizmy służące do
skutecznej alokacji dóbr. Jak pisze Sen jest to związane z ekonomią informacji, która odrzuca
negatywną rolę interesów jako narzędzi, które powinny blokować złe namiętności. Sen, idąc za
Hirschmanem, zauważa, że warunki zachowania równowagi między interesem własnym
230 A. O. Hirschman, Namiętności i interesy. U intelektualnych źródeł kapitalizmu, przeł. I. Topińska, Kraków
1997, s. 85-90. 231 Ibidem, s. 90-95.
94
a dostrzeżeniem istoty zadbania o sprawy publiczne mogą zmieniać się w czasie. Wspomniane
zmiany mogą przybierać nawet charakter cykliczny. Ciekawym spostrzeżeniem Sena jest
stwierdzenie, że należy zbadać zależności zachodzące między oczekiwaniami wywołującymi
głębokie przemiany, które w konsekwencji wcale nie muszą prowadzić do realizacji tych
oczekiwań232.
Mimo, że przyjmuje się, iż początków homo oeconomicusa należy szukać w czasach
kreowania się szkoły klasycznej to jednak, jak zostało wykazane w niniejszym podrozdziale,
historia działalności ekonomicznej człowieka sięga wiele wieków wstecz. Koncepcje
ekonomiczne oraz ich interpretacja ulegają płynnym zmianom w zależności od czasów w jakich
są analizowane oraz wprowadzane w życie. Dużym ułatwieniem jest również możliwość
porównywania starych doktryn z obecnymi oraz udoskonalanie ich tak, aby jak najlepiej służyły
realizacji współczesnych celów ekonomicznych człowieka. Szkoła klasyczna wpasowała się
w potrzeby epoki, na pierwszym planie ukazało się uprzemysłowienie i urbanizacja, a wśród
problemów wyróżnić należy między innymi przeludnienie i nędzę znacznej części
społeczeństwa. Ugruntowanie w tamtym czasie koncepcji homo oeconomicusa pozwoliło na
wyjaśnienie zachowań jednostek w kontekście maksymalizacji zysków i korzyści. Szkołę
klasyczną można utożsamiać z liberalną polityką gospodarczą. Czy wszystkie wspominane
aspekty oznaczają jednak, że współcześni ekonomiści czerpią w pełni z doświadczeń
poprzedników i odpowiednio, sprawiedliwie oraz efektywnie wykorzystują zdobytą wiedzę do
poprawy warunków życia ludzi? W wielu przypadkach działania decydentów gospodarczych
nie mają z tym nic wspólnego, a wręcz przeciwnie, sprawdzone z pozoru mechanizmy
zawodzą. Różnicą natomiast jest fakt, że w dobie globalizacji błędy gospodarcze w jednej
części globu mogą wpływać destrukcyjnie na życie ludzi zamieszkujących rejony po drugiej
stronie globu. Przykładem może być zapoczątkowany w 2007 roku kryzys ekonomiczny.
Amartya Sen postanowił poddać krytyce podstawy współczesnej ekonomii. Jest przeciwnikiem
wąskiego spojrzenia na ludzkie działania o podłożu ekonomicznym starając się wzbogacić je
o wymiar etyczny.
3.2 Krytyka podstaw współczesnej teorii ekonomii w kontekście postrzegania ubóstwa
Można pokusić się o stwierdzenie, że każda praca na temat nierówności, powstała
w XXI wieku, zawdzięcza coś Amartyi Senowi. Z kolei jego własne publikacje o tej tematyce
232 A. Sen, Przedmowa, [w:] Namiętności i interesy. U intelektualnych źródeł kapitalizmu, Przeł. I. Topińska,
Kraków 1997.
95
traktują nierówność materialną jako coś co nadaje ramy i definiuje relacje społeczne powiązane
z wymianą gospodarczą. W wielu publikacjach tego autora można dostrzec pewną tendencję
w rozumieniu źródła głodu i ubóstwa. Sen nie utożsamia tych zjawisk tylko i wyłącznie
z brakiem jedzenia. Główny zarzut w związku z opisywanym stanem rzeczy jest kierowany
w stronę wadliwego działania ekonomii moralnej. Winą obarczone zostają przede wszystkim
nieprawidłowe relacje między poszczególnymi członkami gospodarki. Krytyka wybranych
aspektów teorii kapitalizmu rozbrzmiewa szeroko w pracach Sena. Błędem jest rozdzielanie
moralności od świata materialnego, te dwie przestrzenie muszą współistnieć i być razem
badane. Podstawą krytycznego myślenia Sena było założenie, że ekonomia moralna nie może
być postrzegana jako coś neutralnego, danego z góry i stałego, niepodlegającego zmianom,
uniwersalnego. Wręcz przeciwnie, jej podstawy powinny być wciąż kwestionowane, muszą
ewoluować ponieważ tylko takie podejście pozwoli na ich rozwój. Ludzie nie mogą być
traktowani jedynie jako mechanizmy racjonalnej użyteczności, a społeczeństwo nie powinno
być postrzegane jako masa, która ma za zadanie tylko napędzać dobrobyt. Wyzwaniem jakiego
należy się podjąć jest próba uczynienia poza ekonomicznych norm, z pozoru nie posiadających
charakteru gospodarczego takimi, aby wpływały na zachowania na rynku, a wręcz
determinowały je233.
Warto dogłębnie przestudiować, wspominane już w niniejszej pracy, badanie autorstwa
Sena, którego pokłosiem okazała się publikacja zatytułowana Poverty and Famines. An Essay
on Entitlement and Deprivation. To badanie było przygotowane dla Międzynarodowego Biura
Pracy w ramach Światowego Programu Zatrudnienia, który został rozpoczęty przez
Międzynarodową Organizację Pracy w 1969 roku. Stanowiło główny wkład
w Międzynarodową Strategię Rozwoju drugiej dekady rozwoju ONZ. Międzynarodowy
Program Zatrudnienia obejmował poniższe metody działania:
• krótkoterminowe misje doradcze na wysokim szczeblu;
• długoterminowe krajowe bądź regionalne zespoły ds. zatrudnienia;
• szeroko zakrojony program badawczy234.
Takie działania pomogły przywódcom krajów przekształcać swój sposób prowadzenia
polityki oraz ukierunkować ją tak, aby zbliżyć się do celu – wyeliminowania masowego
233 T. Roghan, Why Amartya Sen remains the century’s great critic of capitalism, „Aeon Magazine”, 27 lutego
2018, źródło: https://aeon.co/ideas/why-amartya-sen-remains-the-centurys-great-critic-of-capitalism, (pobrano:
12.02.2020). 234 A. Sen, Poverty and Famines. An Essay on Entitlement and Deprivation, Harvard 2004.
96
ubóstwa oraz szeroko zakrojonego bezrobocia. Warto także wspomnieć o Światowej
Konferencji Zatrudnienia, która odbyła się w 1976 roku, na której ogłoszono, że wszelkie
strategie krajowe powinny jak cel priorytetowy obierać sobie promocję zatrudnienia.
Amartya Sen wychodzi od stwierdzenia, że ubóstwo jest problemem bardzo złożonym
i wymaga wnikliwej analizy, nie należy go upraszczać i sprowadzać jedynie do kwestii
dochodowej jak to zwykło mieć miejsce do tej pory235. Nawet sama identyfikacja tego kto jest
ubogi oraz kiedy mamy do czynienia z ubóstwem może być kłopotliwa. Aby w pełni zrozumieć
to zjawisko należy wyjść poza ramy identyfikowania biedy. Jednak najważniejszym pytaniem
jakie należy postawić jest to jakie są przyczyny występowania biedy wybranych regionach
świata oraz kto za to odpowiada. Trzeba jednak rozgraniczyć bezpośrednie przyczyny ubóstwa,
które mogą się wydawać oczywiste od tych bardziej złożonych.
Głód jest problemem ludzi, którzy nie mają wystarczającej ilości jedzenia, aby go
zaspokoić. Nie oznacza to jednak każdorazowo, że na obszarze, na którym żyją nie występują
wystarczające zapasy jedzenia. Często mimo ich obecności ludność nie ma do nich z różnych
względów dostępu. Jest to więc problem związany bezpośrednio z posiadaniem. Posiadanie
z kolei odnosi się do terminu uprawnienia236. Warto również wyjaśnić na czym opierają się
ogólne zasady ukazujące, że ludzie są do pewnych rzeczy uprawnieni. Zakres pojęcia własności
może się znacznie różnić w zależności od systemu ekonomicznego, który aktualnie narzuca
zasady gospodarczej gry. Socjalizm odrzuca własność prywatną włączając w to prywatne
235 Warto zauważyć, że tego typu stanowisko nie jest charakterystyczne tylko dla Amartyi Sena. Ubóstwo jest
rozumiane w naukach społecznych w wieloraki sposób. Jako koncepcja materialna dotyczy sytuacji, w której
ludzie są ubodzy ponieważ nie posiadają odpowiedniej ilości dóbr materialnych. Morton Baratz i William Grigsby
odwołują się do tego pojęcia jako braku fizycznego i psychicznego dobrobytu, który jest powiązany z
niewystarczającymi zasobami gospodarczymi i konsumpcją. Zob. M. S. Baratz, W. G. Grigsby, Thoughts on
Poverty and Its Elimination, „Journal of Social Policy”, Vol. 1. April 1972. Ubóstwo było także postrzegane jako
pewien rodzaj pozbawienia dostępu do takich rzeczy jak jedzenie czy schronienie. Według Heramana Deleecka
nie należy sprowadzać kwestii ubóstwa jedynie do wymiaru dochodowego. Zob. H. Deleeck,, K. van den Bosch,
L. de Lathouwer, Poverty and the Adequacy of Social Security in the EC, Avebury 1992. Z kolei powołując się na
definicję specjalistów Banku Światowego ubóstwo należy rozumieć jako niemożność osiągnięcia minimalnego
poziomu życia. Wielu badaczy postrzega również to pojęcie jako coś tożsamego z nierównościami. Z tym
stwierdzeniem zgadzają się Michael O’Higgins i Stephen Jenkins, zdaniem których istnieje nieuniknione
połączenie między ubóstwem a nierównością, wynikające z faktu, że większość definicji wywodzących się
z ekonomii utożsamia ubóstwo z konkretnym poziomem dochodu, który wyznacza minimalne standardy
akceptowalne w danym społeczeństwie. Zob. M. O’Higgins, S. Jenkins, Poverty in the EC: 1975, 1980, 1985, [w:]
R. Teekens, B. Van Praag, Analysing Poverty in the European Community, Eurostat News Special Edition,
Luxembourg 1990. Ubóstwo jest również postrzegane jako społeczne uwarunkowania doprowadzające jednostkę
do stanu zależność od innych. Zob. B. Abel-Smith, P. Townsend, The Poor and the Poorest, London 1965. Warto
także nadmienić perspektywę, zgodnie z którą ubóstwo jest utożsamiane z brakiem podstawowego
bezpieczeństwa. Na początku XX wieku Charles Booth podkreślał, że skrajnie ubodzy ludzie nie mogą liczyć na
jakiekolwiek poczucie bezpieczeństwa ponieważ na co dzień żyją znajdując się w stanie, w którym odczuwają
chroniczny brak podstawowych dóbr. Zob. C. Booth, Life and Labour of the People in London, first series:
Poverty, Vol. 1; second series: Industry, Vol. 5, London 1902. 236 Ang. Entitlement.
97
środki produkcji. To z kolei doprowadza do sytuacji, w której nie działają uprawnienia oparte
na produkcji. Z drugiej strony w kapitalizmie własność prywatna stanowi podstawę systemu,
jednakże z wyłączeniem możliwości posiadania jednego człowieka przez drugiego, czyli
niewolnictwa. Kapitaliści posiadają możliwość nakładania ograniczeń na wiążące umowy
długoterminowe, które wpływają na zobowiązania siły roboczej. Takie praktyki dotyczyły
jednak w większości działań wobec niewolników. Pośród determinantów uprawnień do
wymiany międzyludzkiej Sen wymienia poniższe czynniki:
• fakt czy, na jak długo oraz za jaką stawkę osoba jest w stanie znaleźć zatrudnienie;
• ile jest w stanie zarobić sprzedając swoje aktywa inne niż praca;
• ile kosztuje ją kupowanie wszystkiego na co ma ochotę;
• co jest w stanie wytworzyć dzięki własnej sile roboczej oraz zasobach, które jest
w stanie zakupić i którymi zarządza;
• jaki jest koszt zakupu tych zasobów oraz wartość produktów, które jest w stanie
sprzedać;
• jakiego rodzaju świadczenia społeczne mu przysługują oraz jakie podatki go
obowiązują237.
Zdolność jednostki do uniknięcia głodowania jest więc zależna zarówno od tego co posiada,
jak również od tego z jakimi warunkami wymiany musi się akurat zmierzyć. Sen podkreśla, że
nawet jeśli bezpośrednią przyczyną głodu będzie zwyczajny brak dostępu do żywności, to
równocześnie powodem będzie w szerszym kontekście niedobór wspomnianych uprawnień do
wymiany. Aby zrozumieć ogólny problem ubóstwa lub regularnie występującego głodu, bądź
też nieregularnych klęsk głodu ważne jest aby dostrzegać oba aspekty – wzorce posiadania oraz
uprawnienia do wymiany. Dla pełnego obrazu sytuacji należy również poznać siły stojące za
tymi rzeczami. To z kolei wymaga uwagi oraz znajomości struktur klas ekonomicznych i relacji
występujących między nimi. Innym rodzajem elementów mających wpływ na ludzkie
uprawnienia do wymiany mogą być ulgi dla bezrobotnych, emerytura oraz specjalne benefity
dla ubogich. Wspomniany rodzaj zabezpieczeń społecznych oraz jego prawidłowa
implementacja jest, według Sena kluczowa w kontekście problemu głodu. Czynnikiem, który
sprawia, że w bogatych, wysoko rozwiniętych krajach nie występują klęski głodu nie jest fakt,
że wszyscy ludzie tego obszaru są majętni. Odpowiedzią jest zorganizowany system socjalny,
zapewniający pomoc osobom bez zatrudnienia, niepełnosprawnym itd. W tych krajach ludzie
237 A. Sen, Poverty and Famines. An Essay on Entitlement and Deprivation, Harvard 2004, s. 13-16.
98
dzięki pomocy społecznej mają zapewnione niezbędne minimum w kontekście opisywanych
uprawnień do wymiany. Sen zauważa, że jedne z największych klęsk głodu miały miejsce bez
związku ze znaczącym spadkiem ilości żywności na głowę na badanym obszarze. Co więc
miało wpływ na taki stan rzeczy? Ujmując problem najogólniej – zła dystrybucja pożywienia.
Kto jest za to odpowiedzialny? Ludzie rządzący państwami, wpływający na gospodarkę,
podejmujący codziennie decyzje, które warunkują życie obywateli wszystkich klas
społecznych. Błędem jest ciągłe upraszczanie problemu i sprowadzanie go do rangi ilości
dostępnego jedzenia, tak, jak to było postrzegane przez polityków i ekonomistów w przeszłości
ale jest widoczne również po dziś dzień238.
Ważnym pytaniem jest z kolei to, jak w dzisiejszym, kapitalistycznym świecie wyznaczyć
linię ubóstwa, oraz kto powinien znaleźć się w centrum uwagi podczas analizy tego problemu.
Czy istotne jest również jak los ubogich i głodujących ludzi wpływa na tych dobrze
usytułowanych, żyjących w tym samym kraju? Ciekawą perspektywą wydaje się chęć opisu
wpływu ubóstwa na ogół społeczeństwa. Sen stara się określić metody ukazania poziomu
ubóstwa w danym kraju. Krytykowaną przez niego techniką jest procentowe wyliczenie liczby
osób żyjących poniżej określonego poziomu dochodu, uznawanego w danym społeczeństwie
za początek ubóstwa. Pierwszą wadą tego typu podejścia jest fakt, że przy ogólnej ocenie
dobrobytu społecznego nie bierze się pod uwagę spadku poziomu dochodu wśród osób, które
już w momencie badania znajdują się poniżej linii ubóstwa. Metoda ta przy ostatecznym
rozrachunku nie bierze również pod uwagę „przepływu” dochodu pomiędzy ubogimi osobami.
Te czynniki sprawiają, według Sena, że tak szeroko używany wskaźnik nie jest w pełni
miarodajny. W dalszej części eseju Sen opisuje ciekawe sposoby oceny poziomu ubóstwa
i głodu, które warto scharakteryzować. Pierwsze jest tak zwane podejście biologiczne,
narzucające jaką ilość pożywienia potrzebuje człowiek, aby zachować fizyczną wydajność.
Jednakże ogólne normy są niemożliwe do ustalenia ze względu na różnice środowiskowe
i biologiczne, występujące pomiędzy ludźmi na świecie. Pomimo to niedożywienie powinno
pozostać głównym problemem i składową w przypadku rozważań na temat ubóstwa. Kolejnym
aspektem jest postrzeganie ubóstwa przez pryzmat podejścia zorientowanego na
nierówności239. W tym rozumieniu należy odejść od pomiaru ubóstwa z narzucaną we
wcześniejszej koncepcji wymuszoną statystykami dokładnością. Zamiast tego porównuje się
skrajne rozbieżności w danym społeczeństwie. Jednak należy pamiętać, że nierówność to coś
238 Ibidem, s. 17. 239 Ang. Inequality approach.
99
zgoła innego niż ubóstwo. Dla zobrazowania Sen podkreśla, że można założyć, iż transfer
dochodu od osoby wysoko usytuowanej do osoby biednej może zmniejszyć poziom
nierówności ale nie koniecznie musi wpłynąć tym samym na ogólny poziom ubóstwa. Kolejną
kwestią jest koncepcja relatywnego pozbawienia240, rozumiana przez pryzmat tego, czego
pozbawiani są ludzie ubodzy. Kłopotliwe wydaje się jednak rozgraniczenie pomiędzy tym
kiedy człowiek odczuwa, że jest czegoś pozbawiony, a kiedy jest to faktyczny stan rzeczy, który
można wykorzystać do naukowego opisu jakiegokolwiek zjawiska. w przypadku oceny
w jakim stopniu jednostka jest czegoś pozbawiona ciężko jest o właściwy punkt odniesienia,
ponieważ owo odczucie pozbawienia może być w istocie bardzo subiektywne. Tak więc po raz
kolejny ta koncepcja nie powinna być rozpatrywana jako jedyna zmienna w kontekście oceny
poziomu ubóstwa. Sen zwraca uwagę na fakt, że wielu badaczy jest zwolennikami stwierdzenia,
iż ubóstwo jest kwestią subiektywną i jego postrzeganie zależy od osoby nim dotkniętej ale nie
do końca się z tym zgadza. Argumentuje, że osoba głodująca zawsze musi być zakwalifikowana
jako ktoś dotknięty ubóstwem, bez względu na fakt czy jesteśmy w stanie realnie przyrównać
jej sytuacje do pozycji innych osób w tym samym społeczeństwie. Już samo zjawisko głodu
kwalifikuje ją jako osobę na skraju ubóstwa241.
W dalszej części eseju pojawia się odwołanie do poglądów ojca ekonomii klasycznej. Sen
przytacza stwierdzenie Smitha odnośnie pojęcia egzystencji opartej o towary, które są
niezbędne dla podtrzymania życia:
„Jeśli kraj nagle zubożeje z powodu wojny, a następnie ustalone zostanie, że w związku
z zaistniałą sytuacją dochód dla wszystkich musi zostać obniżony do najniższego
z dotychczasowych poziomów, czy słusznym byłoby stwierdzenie, że w kraju tym wojna nie
zwiększyła poziomu ubóstwa, a jedynie zredukowano dochody przez co paradoksalnie próg
granicy ubóstwa zmalał?”242.
Sen nie odrzuca w całości jako błędnej żadnej z opisanych koncepcji mierzenia poziomu
ubóstwa jednak zauważa, że ani jedna z nich nie wyczerpuje problemu i nie powinna być
stosowana bez brania pod uwagę pozostałych. Dobrze jest ujmować pojęcie ubóstwa nie tyle
w kontekście etycznym, co nawet opisowym. Należy postawić na bezkompromisowość
240 Ang. Relative deprivation. 241 A. Sen, Poverty and Famines…, s.19. 242 Ibidem, s. 20.
100
w trakcie wyboru pomiędzy dopuszczalnymi procedurami, a możliwymi oraz różnymi
interpretacjami obowiązujących standardów.
Najogólniej rzecz biorąc najprostszym sposobem określenia poziomu ubóstwa jest
identyfikacja zbioru podstawowych, minimalnych potrzeb oraz wykazanie, które jednostki nie
są w stanie ich zaspokoić. W tym wypadku Sen proponuje dwie metody: bezpośrednią oraz
dochodową. Metoda bezpośrednia polega na wyszczególnieniu konkretnego koszyka dóbr,
jakiego brakuje jednostce do zaspokojenia podstawowych potrzeb. Z kolei metoda dochodowa
polega na wyodrębnieniu takiego poziomu dochodu przy którym ta sama jednostka jest w stanie
zaspokoić wspomniane potrzeby. Co ważne, druga z metod nie służy w celu przewidywania
faktycznego poziomu konsumpcji. A raczej zdolności tejże jednostki do ewentualnego
zaspokojenia potrzeb, czego paradoksalnie wcale nie musi robić mimo posiadania
wystarczającego dochodu243.
Sen krytykuje używane na szeroką skalę wskaźniki poziomu ubóstwa. Opisywany już
sposób mierzenia procentowego poprzez wyodrębnienie procentowej ilości ubogich spośród
całości społeczeństwa jest wysoce nieprecyzyjny. Jednak na krytykę zasługuje również
podejście biorące pod uwagę tak zwaną lukę ubóstwa244, wyrażającą procentowo spadek
średniego dochodu ludzi znajdujących się na granicy ubóstwa. Ten współczynnik jest jednak
zupełnie niewrażliwy na transfer dochodu pomiędzy ludźmi ubogimi, jeśli transfer ten nie
wpłynie na przekroczenie przez nich linii ubóstwa. Nie bierze również pod uwagę sposobu
dystrybucji dóbr wśród najuboższych. Wspomniane ograniczenia są szkodliwe dla właściwej
oceny sytuacji. Pojawia się więc pomysł połączenia różnych wskaźników tak, aby razem
uzupełniały swoje braki. Rodzi to jednak dodatkowe problemy. Sen zauważa, że połączenie
wskaźnika mierzącego procentowy odsetek ubóstwa razem ze wskaźnikiem luki dochodowej
mogłoby być skuteczne jedynie przy założeniu, że wszystkie ubogie osoby zarabiają tyle samo.
Takie wyniki z oczywistych względów wciąż byłby nieadekwatne do faktycznego stanu
rzeczywistego245.
Koncepcje ekonomiczne Adama Smitha dotyczyły, według Sena, wydajności
w kontekście zapewniania zapotrzebowania rynku ale nie brały pod uwagę zaspokajania tych
potrzeb, które nie były związane z popytem efektywnym. Poprzez popyt efektywny należy
rozumieć popyt na usługę bądź produkt, który pojawia się gdy nabywcy są uprzednio
243 Ibidem s. 25-28 244 Ang. Poverty gap. 245 A. Sen, Poverty and Famines…, s.29.
101
ograniczani na innym rynku. W szerszym kontekście Sen krytykuje również praktyki eksportu
żywności z krajów dotkniętych ubóstwem. W 1840 roku ogromna ilość żywności została
eksportowana z Irlandii do Anglii. To wydarzenie miało miejsce podczas ogromnej klęski głodu
w Irlandii. Ta sytuacja była jedną z trudniejszych do zaakceptowania w długiej
i niejednokrotnie trudnej historii obu krajów. Z kolei na początku XX wieku Brytyjczycy
sprzeciwili się w Chinach zakazowi eksportu żywności z dotkniętego głodem miasta Hunan, co
w rezultacie doprowadziło w 1906 roku do powstania. Sen przywołał te przykłady powołując
się na prace innych znamienitych XX wiecznych badaczy omawianej tematyki. Autor mówi, że
z perspektywy uprawnień nie jest niczym niezwykłym, że mechanizm rynkowy pozwala na
zabieranie żywności ludziom głodującym na korzyść innych, bogatszych regionów, w których
zjawisko głodu nie zostało zidentyfikowane. Dzieje się tak ponieważ wymiana w ramach rynku
oparta jest na relacjach uprawnień do wymiany, aniżeli na aspektach potrzeb biologicznych lub
pragnień psychicznych. Takie działania są charakterystyczne dla rynków, które ponad ludzkie
potrzeby stawiają uprawnienia silniejszych. W większości krajów to prawo stoi pomiędzy
dostępnością żywności a uprawnieniem do niej246.
Mimo, że krytyka kapitalizmu Amartyi Sen to tylko głos jednego człowieka nie należy
zapominać, że jego poglądy i prace cieszą się na świecie ogromnym uznaniem i mają zarówno
wielu oponentów jak i kontynuatorów. Widoczne jest to szczególnie w regionach, w których
przoduje myślenie utylitarne. Wpływ jego myśli widać w kręgach ekonomicznych, szkołach
polityki publicznej, a nawet w kręgach międzynarodowych organizacji pozarządowych. Jego
nisza myślenia rozprzestrzeniła się z ogromną siłą, wpływając na rozwój nauk politycznych
i społecznych w różnych regionach świata. Przykładem są liczne publikacje na temat ubóstwa
i głodu oraz szeroko zakrojone badania organizacji międzynarodowych, takich jak Bank
Światowy, których wyniki przyczyniły się do zwiększenia świadomości ludzi na świecie na
temat palących problemów społecznych.
Pytaniem badawczym w kontekście rozważań zawartych w niniejszym podrozdziale może
być dylemat czy racjonalność ekonomiczna może być zgodna z etyką w procesie podejmowania
optymalnych decyzji? Sen mówi, że niesłusznie rozdziela się moralność od świata
materialnego, te dwie przestrzenie muszą koegzystować i być wspólnie badane. Patrząc
długoterminowo, państwo rządzone w sposób racjonalny to takie, w którym nie wystąpią
rewolucje, powstania czy zbiorowe manifestacje ogromnej rzeszy ludności, żyjącej w skrajnej
246 Ibidem.
102
biedzie po to, aby mały procent najbogatszych pomnażał zysk. O tym czy działanie jest
racjonalne powinna decydować nie sama ekonomia, ale również psychologia czy fizjologia. Dla
przykładu warto zadać pytanie czy za racjonalne można uznać działania decydentów, którzy
pomnażając zysk dewastują środowisko naturalne? W trybie doraźnym być może i tak,
ponieważ osiągają natychmiastowy zysk. Jednak jak to się ma do założeń racjonalnego wyboru
badaczy dziedziny makroekonomii? Profesor Bożena Klimczyk w Makroekonomii wyróżniła
następujące składowe racjonalnie podjętej decyzji:
• wiedza którą posiadamy jest prawdziwa a informacja dotycząca danego celu musi być
pełna;
• musi wystąpić zdolność do korzystania z aparatu logicznego myślenia;
• następnie w praktyce konieczna jest umiejętność osiągania wyznaczonego celu247.
Posiadając pełną informację, że napędzając gospodarkę i rujnując środowisko
logicznie rzecz biorąc ograniczamy drastycznie zasoby surowców naturalnych planety, można
łatwo dojść do wniosku, że taka droga do osiągnięcia celu na dłuższą metę nie jest racjonalna.
To tylko jeden z przykładów, jednak tych samych schematów można się doszukiwać również
na innych płaszczyznach. Brak odpowiedniego zabezpieczenia socjalnego i medycznego dla
ludzi najbiedniejszych skutkuje chorobami, epidemiami, klęskami głodu, ale także,
w łagodniejszej formie, masową migracją. To z kolei wpływa destrukcyjnie na demografię oraz
względne bezpieczeństwo w kraju. To kolejne z powodów dla których Indie, państwo w którym
dokonał się imponujący wzrost gospodarczy mają przed sobą jeszcze długą drogę do uzyskania
miana kraju rozwiniętego. Mimo dobrze ulokowanych inwestycji nie da się przeskoczyć tak
palących problemów jak korupcja, rozwarstwienie społeczne, ogromna nierówność
dochodowa, szerzący się analfabetyzm czy brak sprawnie funkcjonującej służby zdrowia.
Warto więc, mając na uwadze wszystkie przytoczone argumenty, zastanowić się w jaki sposób
należy zredefiniować koncepcję homo oeconomicusa.
3.3 Senowska reinterpretacja koncepcji człowieka ekonomicznego
Reinterpretacja koncepcji człowieka ekonomicznego u Amartyi Sena jest bezpośrednio
związana z rozważaniami ujętymi w poprzednim podrozdziale. Dzieje się tak ponieważ opiera
się w większości na niczym innym jak na krytyce obecnego stanu rzeczy. Dotychczasowa wizja
człowieka gospodarującego wymagała redefinicji oraz spojrzenia z perspektywy badacza, który
247 B. Klimczyk, Mikroekonomia, Wrocław 2011, s. 63.
103
sam w dzieciństwie był świadkiem klęski głodu. Sen stara się przyjrzeć racjonalności graczy na
rynku oraz ich motywom. Następnie, na podstawie wyciągniętych wniosków, podejmuje próbę
ukazania słabości samych podstaw behawioralnych teorii ekonomicznych. Jest to widoczne już
w samej nazwie jednej z ważniejszych publikacji Sena, zatytułowanej Rational Fools:
a Critique of the Behavioural Foundations of Economic Theory248. To od jej analizy należy
wyjść, aby nakreślić koncepcję homo oeconomicusa Amartyi Sena.
W 1881 roku irlandzki ekonomista Francis Edgeworth opublikował esej zatytułowany
Mathematical Psychics249, w którym ukazał zastosowanie matematyki w naukach moralnych.
Publikacja opiera się na koncepcji człowieka funkcjonującego jako jednostka skoncentrowana
wokół własnych przyjemności. Edgeworth w swojej pracy przejawia tendencje optującą za
hierarchią rang społecznych, a nie za bezwzględną równością. Filozof zakłada, że najwyżej
usytuowane osoby są w przeważającej mierze zdolne do pozyskania lepszej edukacji oraz
ogólnego rozwoju. Tak więc w koncepcji ogólnego awansu społecznego najwięcej powinny
zyskiwać najbardziej rozwinięte jednostki. Co więcej kolejnym wnioskiem jest to, że populacja
powinna zostać ograniczona tak, aby dobra dające przyjemność nie musiały być rozdzielane
pomiędzy zbyt dużą ilość osób250.
Amartya Sen w publikacji Rational Fools przytacza na wstępie jedno z kluczowych
według niego stwierdzeń w eseju Edgewortha:
„Pierwszą zasadą ekonomii jest to, że każdy podmiot jest pobudzany do czynu tylko i wyłącznie
ze względu na chęć zabezpieczenia własnego interesu”251.
Celem Sena było ukazanie problemów związanych z powyższym założeniem oraz
z faktem, że teorie ekonomiczne tworzone w XX wieku były pod sporym wpływem tego typu
stwierdzeń. Sen podkreśla, że zacytowana pierwsza zasada ekonomii jest w swej istocie raczej
nierealna do realizacji. Co ciekawe według Sena również sam Edgeworth był tego świadomy.
Koncepcji stricte egoistycznej przeciwstawiany jest często utylitaryzm. Warto zauważyć, że
rozgraniczenie na „ja” i na „wszyscy” jest zdecydowanie zbyt ogólne ponieważ pomiędzy
248 Zob. A. Sen, Rational Fools: a Critique of the Behavioural Foundations of Economic Theory, [ w:] Sen. A.,
Choice, Welfare and Measurement, Cambridge 1982. 249 Zob. F.Y. Edgeworth, Mathematical Psychics: An Essay on the Application of Mathematics to the Moral
Sciences, London 1881. 250 W. S. Jevons, Review of Edgeworth’s Mathematical Psychics, Mind, Vol. 6, 1881, s. 581-583. 251 F.Y. Edgeworth, Mathematical Psychics: An Essay on the Application of Mathematics to the Moral Sciences,
London, 1881, s. 16.
104
jednostką, a ogółem funkcjonuje wiele zróżnicowanych grup takich jak rodzina, lokalne
społeczności, klasy ekonomiczne czy społeczne. Ze wspomnianymi rozważaniami powiązana
jest koncepcja odpowiedzialności w rodzinie, etyki biznesu, świadomości klasowej. Tak więc
utylitaryzm z pewnością nie pozostawia badaczy jedynie z ludzkim egoizmem jako punktem
odniesienia. Dwa lata przed publikacją Edgewortha, Herbert Spencer, angielski filozof
i socjolog w pracy The Data of Ethics napisał:
„Szczęście w ogólnym rozumieniu jednostki powinny osiągać na drodze odpowiedniego
dążenia do własnego szczęścia; podczas gdy szczęście owych jednostek jest osiągalne po części
poprzez dążenie do ogólnego szczęścia”252.
Niejasność powyższego stwierdzenie ukazuje jak zawiłym zagadnieniem dla
ówczesnych ekonomistów, filozofów oraz badaczy nauk społecznych była kwestia egoizmu
ekonomicznego w konfrontacji z dobrem ogółu. Usilnie starano się ukazać jaki powinien być
idealny homo oeconomicus, jednak wnioski czołowych badaczy często się wykluczały.
W każdym razie rozważania odnosiły się do odpowiedzi na pytanie w jakim sensie oraz do
jakiego stopnia egoistyczne zachowanie jest w stanie doprowadzić do osiągnięcia dobra ogółu?
W dalszej części pracy Sen powołuje się na publikację Kennetha Arrowa oraz Franka Hahna,
którzy również wypowiedzieli się w tej kwestii. Można w niej przeczytać, że długa tradycja
ekonomiczna, począwszy od Adama Smitha aż do czasów współczesnych, ukazuje, że badacze
starali się niezmiennie dowieść, iż zdecentralizowana ekonomia motywowana interesem
własnym może zostać uznana za zgodną ze spójną wizją dyspozycji zasobami ekonomicznymi.
Redukcja człowieka do postaci samolubnego zwierzęcia wymaga, według Sena dokładniejszej
definicji. Sen dalej nakreśla pewien model: jeśli z dwóch dostępnych opcji, x i y jednostka
wybiera x to równocześnie odkrywa swoje preferencje wariantu x nad y. Można więc w tym
schemacie po prostu przypisać największą użyteczność preferowanej przez jednostkę
alternatywie. Warto jednak pamiętać, że preferencje mają tendencję do ulegania zmianom
w czasie. Jednakże jeśli polegamy na własnej konsekwencji to bez względu na to czy jesteśmy
samotnymi egoistami, altruistami czy świadomymi bojownikami można założyć, że w każdym
z przypadków dochodzi do maksymalizacji swojej użyteczności253. Wybory dokonywane przez
daną jednostkę mogą być uznane za racjonalne wyłącznie wtedy, gdy można je wytłumaczyć
w kategorii pewnej relacji preferencji zgodnej z jej definicją. Inaczej mówiąc jeśli wszystkie
252 H. Spencer, The Data of Ethics, London, 1879, Extended edition, 1887, s. 238. 253 A. Sen, Rational Fools…, s. 323.
105
wybory tej jednostki można tłumaczyć jako najbardziej preferowane alternatywy w stosunku
do postulowanych wcześniej preferencji. Można więc założyć, że w pełni zrozumiemy
prawdziwe preferencje jednostki jedynie, gdy dokładnie zbadamy jej konkretne wybory oparte
o te preferencje. Takie założenia według Sena dotyczą również innych dziedzin nauki poza
ekonomią. Wielu badaczy wnikliwie studiujących opisywane problemy zauważyło, że oprócz
oczywistych ekonomicznych odwołań, te zagadnienia mają również złożone podstawy
o charakterze psychologicznym. Pytaniem otwartym pozostaje czy owe cechy behawioralne
powinny być ujmowane w, tak zwanych, formalnych granicach konsekwentnego wyboru, od
których zależy podejście maksymalizacji dobrobytu. Niektórzy z badaczy przywoływanych
przez Sena uważają z kolei, że ekonomiści są skłonni raczej oddzielić ekonomię od socjologii
na podstawie racjonalnego bądź irracjonalnego zachowania. Istnieją konkretne powody dla
których socjologowie mogą nie zgadzać się z takim podejściem. Przede wszystkim fakt, że nic
innego jak ludzkie zachowanie wpływa na preferencje jednostek. Ważnym aspektem
omawianych koncepcji jest wymóg spójności, z którego można korzystać w trakcie
przeprowadzania rzeczywistego testowania teorii. Do tego jednak potrzeba idealnych
warunków obserwacyjnych, aby właściwie ocenić czy teorię należy obalić czy uznać za
zweryfikowaną. Jednak w praktyce niewiele zostało przeprowadzonych systematycznych prób
testowania spójności w kwestii codziennego zachowania oraz wyborów ludzi254.
W dalszej części publikacji Sen wyróżnia dwie cechy charakterystyczne dla ludzkiego
odczuwania: sympatię oraz zobowiązanie. Z sympatią mamy do czynienia gdy krzywda
drugiego człowieka sprawia, że współczujemy mu i czujemy silny dyskomfort psychiczny
w związku z zaistniałą, przykrą dla niego sytuacją. Z kolei zobowiązanie, tłumaczone również
jako powinność, pojawia się kiedy cierpienie drugiej osoby sprawia, że jesteśmy gotowi zrobić
coś, aby odmienić los tej jednostki. Z dwóch wymienionych cech to zobowiązanie okazuje się
być mniej charakterystyczne dla jednostki egoistycznej, gdyż jest w stanie ona poświęcić coś
(chociażby swój czas) aby poprawić sytuacje kogoś w potrzebie. Co więcej można założyć, że
istnienie współczucia nie narzuca z góry, iż działanie mające na celu nieść pomoc musi być na
tym uczuciu oparte. Niekoniecznie akcja mająca na celu polepszenie czyjegoś dobrobytu nie
miałaby miejsca gdyby pomagający nie odczuł komfortu z faktu, że pomógł. W przypadku gdy
czyjeś dobre samopoczucie jest pod względem psychologiczne zależne od tego czy ktoś inny
żyje w dobrobycie to jest przykład współczucia. Z kolei z perspektywy terminologii
254 Ibidem, s. 325-326.
106
współczesnej ekonomii współczucie jest przypadkiem efektu zewnętrznego – externality.
Zobowiązanie jest ściśle powiązane z moralnością, jednak takie założenie obejmuje bardzo
szeroką interpretację oraz przeróżne wpływy, od religijnych po polityczne. Po przedstawieniu
dogłębnej analizy behawioralnej Sen podejmuje próbę odniesienia swoich wniosków
bezpośrednio do praktyki nauk ekonomicznych. Już na samym początku dochodzi do wniosku,
że w przypadku zwykłego zakupu dóbr konsumpcyjnych praktykowanie przejawów
zobowiązania może być znacznie ograniczone. Jednakże ekonomia nie jest wyłącznie związana
z zachowaniami konsumenckimi, a sama konsumpcja nie ogranicza się do dóbr prywatnych.
Z kolei obszarem bezpośrednio związanym z poczuciem zobowiązania są dobra publiczne.
Ludzie są zmuszeni dzielić się nimi w przestrzeni publicznej, a ich konsumpcja wciąż
drastycznie rośnie w wielu krajach na świecie. To rodzi kolejny problem związany
z odpowiednią alokacją dóbr publicznych. Sen podkreśla, że nawet w kontekście ujawniania
preferencji odnośnie dóbr publicznych nie powinno się z góry zakładać zachowania
nakierowanego na maksymalizację zysku. Sen zgadza się również z poglądami ekonomisty Leif
Johansena, który podważa egoistyczne nastawienie homo oeconomicusa. Leif zauważa, że
w teorii ekonomii panuje przeświadczenie, iż ludzie są uczciwi tylko do tego czasu do kiedy im
się to opłaca. W rzeczywistości jednak jest ono dalekie od prawdy nawet gdy zakładamy
zaistnienie najbardziej ekstremalnej formy tego założenia. Społeczeństwo potrzebuje do
normalnego funkcjonowania, narzuconych odgórnie norm i zasad. To jest naturalny mechanizm
sterujący ludźmi w poprawnie zorganizowanym państwie255.
Jednak kluczową kwestią nie jest to czy ludzie cały czas udzielają uczciwych
odpowiedzi na wszystkie pytania, a raczej fakt czy zawsze udzielają odpowiedzi
nakierowanych na maksymalizację ich zysku. Ta częstotliwość musiałaby być na tyle duża aby
na jej podstawie móc stworzyć właściwe, ogólne założenie dla teorii ekonomicznych. Sen
przywołał również badania ukazujące wyniki analityczne, które wykazały niemożność
przeprowadzenia jakiejkolwiek procedury głosowania, która zadowoliłaby pewne podstawowe
wymagania w kontekście strategii nakierowanej na maksymalizację zysku. Można założyć, że
oprócz zwykłego wyliczania zysku netto z każdej jednostki wysiłku ludzie są motywowani do
działań gospodarczych również innymi czynnikami. Ważna jest tutaj rola społecznych
uwarunkowań. Motywacja do pracy lub jej brak może mieć pozaekonomiczne podłoże,
związane z konkretnymi relacjami społecznymi. Dochodzimy do punktu, w którym Sen
255 Ibidem, s. 332.
107
zauważa, że powyższe rozważania należy powiązać z etyką, gdyż to właśnie w głównej mierze
moralne rozumowanie ma wpływ na ludzkie działania. Niemałą rolę odgrywają również
kwestie stricte kulturowe. Sen powołuje się na dosyć skrajny przykład rewolucji kulturalnej
w Chinach, której głównym celem miało być zwiększenie poczucia zaangażowania w narodzie
z naciskiem na polepszenie wyników ekonomicznych. Ideologia miała zostać
zrewolucjonizowana w sposób całkowicie kontrolowany przez władzę. Rezultatem tych zmian
miał być wzrost gospodarczy. Ambicją Sena było również ukazanie, co może kryć się za
poczuciem zaangażowania. Wskazał na leżące u jego podstaw moralność oraz kulturę. Wiele
transakcji zawieranych w środowiskach biznesowych jest opartych o wzajemne zaufanie
i pewnego rodzaju poczucie odpowiedzialności. Mowa jest w tym przypadku ściśle o etyce
biznesu stosowanej w dość ograniczonych dziedzinach ludzkiej działalności256.
Wobec teorii użyteczności odnoszącej się do racjonalnego zachowania jednostki
stawiane są czasami zarzuty w kontekście posiadania zbyt rozbudowanej struktury. Ludzie
wszakże w rzeczywistości funkcjonują w znacznie prostszy sposób. Z kolei, zakładając, że
takie założenia są prawdziwe, tradycyjna teoria w tym rozumieniu ma zbyt wąską strukturę.
W oparciu o założenia tej teorii Sen stwierdza, że wynikający z niej, modelowy człowiek
ekonomiczny jest w rzeczywistości głupcem – rational fool. Aby to lepiej zrozumieć należy
rozgraniczyć etyczne preferencje jednostki od jej subiektywnych preferencji. Etyczne
preferencje powinny ukazywać co jednostka powinna preferować wyłącznie w oparciu
o obiektywne względy społeczne. Z kolei te drugie są odzwierciedleniem tego co jednostka
faktycznie preferuje, bazując na jej osobistym punkcie widzenia. Można założyć, że
wspominana już koncepcja sympatii wpasowuje się idealnie w obszar subiektywnych
preferencji jednak, jak zauważa Sen miejsce zobowiązania nie jest już tak oczywiste.
Subiektywne preferencje definiują również funkcję użyteczności. Podczas konferencji
w Bristolu w 1972 roku Sen zaproponował „ranking preferencji”, który miał pomóc lepiej
wyrażać osądy moralne. Jak jednak należy w tym kontekście rozpatrywać moralność? Nie
chodzi jedynie o uznanie tych postaw, które w naszym rankingu są uznane za najbardziej
moralne. Tak zwane rankingi działań można porządkować także w oparciu o inne zmienne niż
określony system moralności. Dla przykładu meta-ranking jest ogólną techniką, która może być
używana w celu opisania konkretnej ideologii, zestawu priorytetów politycznych lub nawet
systemu interesów klasowych. Z kolei w innym kontekście może być źródłem stwierdzeń jakie
256 Ibidem, s. 335.
108
preferencje ktoś chciałby mieć gdyby miał np. bardziej silną wole lub silniejszy charakter. Meta
rankingi mogą być używane na wiele sposobów oraz w różnych kontekstach257.
Przyjęcie postawy opartej na zobowiązaniu ma każdorazowo daleko idące
konsekwencje dla natury wielu modeli ekonomicznych. Sen starał się ukazać empiryczne
znaczenie zobowiązania jako części ludzkiego zachowania na rynku. Ważne okazało się
nakreślenie dlaczego nie powinno się poszukiwać empirycznych dowodów w zwykłej
obserwacji faktycznych wyborów. Powinna ona obejmować również inne źródła informacji,
w tym introspekcję oraz dyskusję. Czy więc można wyciągnąć wniosek, że nakreślony pogląd
na człowieka samoistnie sprowadza się do postrzegania go jako jednostki irracjonalnej? Jest to
w dużej mierze zależne od tego jaka koncepcja racjonalności zostanie zastosowana oraz od
wielu innych zmiennych. W kontekście spójności wyboru nie należy zakładać, że przyjęcie
zobowiązania łączy się automatycznie z odejściem od racjonalności. Z goła inna koncepcja,
dominując w ekonomii, identyfikuje racjonalność z możliwością usprawiedliwienia każdego
aktu pod względem własnego interesu. Sen wyróżnia trzy elementy tego podejścia:
• pogląd konsekwencjalistyczny – ocena po konsekwencjach danego czynu;
• podejście oparte na ocenie czynu a nie reguł z nim związanych;
• pogląd uwzględniający przy ocenie jedynie te czyny, które są oparte na dążeniu do
własnego interesu258.
Oczywiście możliwe jest zakwestionowanie niezbędności każdego z przytoczonych
elementów, a argumenty przeciw są łatwe do odnalezienia. Zobowiązanie może wiązać się
z poczuciem obowiązku wykraczającym poza konsekwencje. Brak subiektywnego zysku
w poszczególnych działaniach jest akceptowany przy równoczesnym uwzględnieniu pewnych
reguł zachowania i ich wartości. Wydaje się, że nawet w przypadku brania pod uwagę
konsewkencjalistycznych ram oceny czynów wyklucza się automatycznie wszelkie względy
inne niż własny interes. Tym samym nakłada się spore ograniczenie na pojęcie racjonalności.
Sen kończy swój wywód oznajmiając, że nie ma sensu wkładać zbyt wiele wysiłku w debatę na
temat jedynej właściwej definicji racjonalności. Termin ten jest używany w wielu kontekstach
i żadne pole krytyki podstaw behawioralnych teorii ekonomicznej, zaprezentowane przez Sena,
nie może być podstawą do poparcia lub odrzucenia wybranej definicji. Głównym problemem
257 Ibidem, s. 337. 258 Ibidem, s. 342
109
pozostaje kwestia akceptowalności założenia o niezmiennym dążeniu jednostki w każdym jej
czynie do osiągnięcia zysku. Nadawanie takiemu zachowaniu miana racjonalności nie podważa
znaczenia podjętej w pracy Sena krytyki, a wręcz sprawia, że definicja racjonalności przyjmuje
niezwykle wąski charakter znaczeniowy. Sen nie starał się odpowiedzieć na pytanie czy lepiej
opisywać ludzkie działania jako racjonalne czy jako irracjonalne. Ambicją tego badacza było
ukazanie potrzeby przyporządkowania zobowiązania jako elementu wpływającego na
zachowanie jednostek. Odrzucenia egoizmu jako czynnika opisującego ludzką motywację nie
należy automatycznie utożsamiać z przyjmowaniem uniwersalnych definicji moralności jako
podstaw faktycznego zachowania259.
Badając publikacje Amartyi Sena można założyć, że relacje między egoizmem
a dobrem ogółu stanowią trzon rozważań tego myśliciela w kontekście racjonalności działań
jednostkowych. Aby być konsekwentnym w implementowaniu idei Sena należy przyjąć, że
dotychczasowa, tradycyjna wizja człowieka ekonomicznego powinna zostać wzbogacona
o wymiar etyczny. Wtedy przestanie on (homo ocenomicus) być postrzegany jako jednostka
o wąskich horyzontach, nakierowana na własny zysk, będąca racjonalnym głupcem.
3.4 Szerokie spojrzenie na ludzkie działanie o podłożu ekonomicznym
Kryzys gospodarki światowej z 2008 roku był wielowymiarowy. Śmiało można
stwierdzić, że oprócz ekonomii dotyczył również sfery społecznej i ekologicznej. Czy za
wystąpienie kryzysu można winić zbyt duże przywiązanie ekonomistów do tradycji ekonomii
klasycznej? Czy od tego czasu uzasadnione było zwiastowanie rychłej „śmierci” homo
oeconomicusa? XXI wieczny kryzys miał wyjątkowy charakter. Mimo, że rozpoczął się
w Stanach Zjednoczonych jego konsekwencje były odczuwalne w większości regionów świata.
Wydarzyło się tak przede wszystkim ze względu na proces globalizacji. Zaufanie do
ekonomistów oraz wiara w ich nieomylność zostały zachwiane. Filary systemu finansowego na
świecie zostały naruszone. Jak racjonalny homo oeconomicus mógł doprowadzić do takiej
katastrofy? Dlaczego instytucje zawiodły i kto ponosi największą odpowiedzialność za skutki
kryzysu?
Ciężko o dokładne określenie czasu, od którego należy liczyć początek XXI wiecznego
kryzysu ekonomicznego. Niektórzy badacze za jego pierwszy przejaw uznają pęknięcie bańki
na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych, co nastąpiło mniej więcej w połowie 2007
259 Ibidem, s. 344.
110
roku. Doszło do tego z powodu wielu łatwych do określenia czynników. Przede wszystkim
spora ilość niezamożnych obywateli Stanów Zjednoczonych zapragnęła znaleźć się
w posiadaniu własnej nieruchomości. Stało się to dla nich możliwe ponieważ prawo w USA
było zdecydowanie po ich stronie. Kredyty i pożyczki w związku z ogromną konkurencją na
rynku kredytów hipotecznych w Stanach zaczęły być coraz lepiej dostosowywane do
niejednokrotnie słabych możliwości kredytobiorców. Stopy procentowe były niskie,
dostępność kredytowa ogromna. Były to głównie kredyty subprime czyli te o wysokim ryzyku,
których udzielano osobom o skrajnie niewiarygodnej zdolności kredytowej, niejednokrotnie
bez stałych, udokumentowanych dochodów oraz z negatywną historią kredytową. Z powodu
ogromnej dostępności kredytów zwiększył się popyt na nieruchomości, których cena rosła
stopniowo od 1997 roku. W związku z występującymi równocześnie innymi przemianami na
amerykańskim rynku, takimi jak zmiany oprocentowania licznych produktów, wielu
kredytobiorców stało się niewypłacalnych. Nieściągalne kredyty stały się poważnym
problemem banków, a w rezultacie rynek subprime uległ załamaniu. Amerykańskie banki
zaczęły bankrutować, a nabywanie przez instytucje finansowe wadliwych instrumentów
finansowych doprowadziło do ich osłabienia. Te, oraz wiele innych składowych przyczyniły
się do niebezpiecznego zjawiska w sektorze bankowym, a mianowicie spadku zaufania do
instytucji kredytowych. To z kolei doprowadziło do sytuacji, w której bogatsi klienci w coraz
mniejszym stopniu byli skłonni do zaciągania kredytów. Zagrożone bankructwem banki nie
mogły również liczyć na pożyczki z innych banków, których przedstawiciele postanowili
zabezpieczyć własne interesy. Warto w tym miejscu wspomnieć, że instytucje bankowe
posiadają jedynie około 8 procent kapitału własnego, a pozostałe środki pochodzą
w zdecydowanej większości (90 procent) ze środków obcych260. Kryzys, który rozpoczął się
w Stanach Zjednoczonych wpłynął w szybkim czasie na resztę świata, pogłębiając problem
nierówności261. Stało się tak przede wszystkim ponieważ wiele europejskich banków było
zaangażowanych w sekurytyzację amerykańskich kredytów subprime. Zaufanie do
ekonomistów oraz skorumpowanych agencji ratingowych zostało mocno naruszone. Wiara
260M. Monkiewicz, Globalny kryzys finansowy - przyczyny, działania naprawcze, ochrona konsumentów,
„Rozprawy Ubezpieczeniowe” nr 5(2/2008), źródło: https://rf.gov.pl/publikacje/artykuly-pracownikow-i-
wspolpracownikow/Marek_Monkiewicz___Globalny_kryzys_finansowy___przyczyny__dzialania_naprawcze__
ochrona_konsumentow___Rozprawy_Ubezpiecze__2255, (pobrano: 15.02.2020). 261 Ten temat został obszernie omówiony przez Thomasa Piketty’ego, jednego z najpopularniejszych
współczesnych ekonomistów zajmujących się tematyką nierówności. W publikacji, która została przetłumaczona
na język polski, Kapitał w XXI wieku, autor przeanalizował proces tworzenia współczesnego kapitału oraz wpływu
tego stanu rzeczy na funkcjonowanie systemów ekonomicznych i społeczeństw. Podobnie jak Amartya Sen,
Piketty uważa, że nie należy separować ekonomii od reszty nauk społecznych, gdyż grozi to spowolnieniem
rozwoju tej dyscypliny. Według badacza ekonomia ciągle udoskonalać metody rozwiązywania problemów
społecznych i gospodarczych. Zob. T. Piketty, Kapitał w XXI wieku, przeł. Andrzej Bilik, Warszawa 2015.
111
w nieomylność racjonalnie myślących decydentów na rynku bankowym musiała zostać
w konsekwencji podważona.
W 2009 roku Amartya Sen w artykule zatytułowanym Capitalism Beyond The Crisis
opublikowanym na łamach „The New York Review of Books” skomentował, że 2008 rok był
rokiem kryzysów. Wymienił kryzys żywnościowy w Afryce, rekordowe ceny ropy naftowej
oraz przede wszystkim, globalny kryzys ekonomiczny. Sen podkreślał, że mimo, iż na skutek
kryzysów upadały największe fortuny to najbardziej poszkodowani byli jak zwykle najubożsi.
Autor stawia pytanie: czy na kanwie opisanych wydarzeń nadszedł czas aby odmienić oblicze
kapitalizmu?262 Na czym ma polegać wyczekiwany przez wielu sceptyków tak zwany nowy
kapitalizm?263 Temu pojęciu została poświęcona w 2009 roku konferencja w Paryżu
zatytułowana „Nowy Świat, nowy kapitalizm”. Oprócz doraźnej walki z kryzysami istotne jest
także kreowanie pomysłów w ogólnym kontekście reorganizacji całego społeczeństwa. Sen
jako pośrednie rozwiązanie sugerował stworzenie nowego, niemonolitycznego systemu
gospodarczego, czerpiącego z różnych instytucji. Powinien opierać się na zgodnych z etyką
wartościach społecznych264.
Sen twierdził, że kryzys oprócz oczywistych implikacji ekonomicznych wpłynął
również negatywnie na te części świata, w których jest realny problem ze służbą zdrowia.
262 Już na początku XX wieku Max Weber pośrednio wprowadził do użycia pojęcie etyki pracy, które jest obecnie
terminem szeroko stosowanym w naukach społecznych. Co prawda badacz używał sformułowania duch
kapitalizmu, czy też etyka protestancka, ale to właśnie z tych pojęć wywodzi się terminologia etyki pracy. Weber
uważał, że Reformacja z XVI wieku doprowadziła w głównej mierze do ukształtowania się głębokich zmian
w postrzeganiu pracy. Wcześniej była uważana za ciężar, po reformacji jako coś co nadawało ludziom godności.
Według Webera istotny jest sposób zdobywania majątku, a nie bogactwo. Jeśli majątek został pozyskany bez
wysiłku to grozi to wypaczeniem charakteru. Należy negować przejawy konsumowania bogactwa, ponieważ
prowadzi ono do rozpusty oraz gnuśności. Jedynym słusznym działaniem jest pomnażanie chwały Bożej.
Protestantyzm stworzył nowy model człowieka, który jest uporządkowany, sumienny i produktywny. Kapitalizm
oznaczał dla Webera ogromny zbiór powiązanych ze sobą instytucji opierających się na racjonalnych metodach
osiągania zysku. Zob. M. Weber, Etyka protestancka a duch kapitalizmu, tłum. J. Miziński, Lublin 1994. 263 Warto w tym miejscu przytoczyć sposób postrzegania kapitalizmu przedstawiony przez profesora Ryszarda
Legutko. Rozumiał etykę pracy jako zagadnienie związane z problematyczną relacją między kapitalizmem
a religią oraz moralnością chrześcijańską. Rynek jest przez niego postrzegany jako, z jednej strony źródło wolności
ludzkiej, ale również fundament zapewniający ład w relacjach gospodarczych. Z kolei skrajny indywidualizm,
promowany przez klasyczną etykę pracy, może stanowić zagrożenie, prowadzące do odrzucenia moralności
w zachowaniach ludzkich, nakierowanych na własny zysk. Profesor w swoich pracach odwoływał się również do
prac Maxa Webera oraz Wernera Sombarta i ich poglądów o roli religii w procesie rozwoju kapitalizmu. Dostrzegł
w ich rozumowaniu pewnego rodzaju pochwałę inwestowania przy równoczesnej dyskredytacji przedstawiania
konsumpcji jako głównego celu działalności gospodarczej. Sposób realizacji tych zamierzeń miał się
urzeczywistnić za pomocą decyzji opartych na rozsądku. Zdaniem Legutko rynek u Webera i Sombarta jawi się
jako racjonalny porządek oparty na bezosobowych związkach. Powinien jednak, według badacza, być ściśle
związany z dążeniem do zysku, które następowałoby w zgodzie z pewnego rodzaju duchowym obcowaniem
z transcendencją. Zob. R. Legutko, Spory o kapitalizm, Kraków 1994. 264 A. Sen, Capitalism Beyond the Crisis, March 26, 2009, „The New York Review of Books”, źródło:
https://www.nybooks.com/articles/2009/03/26/capitalism-beyond-the-crisis/ (pobrano: 06.02.2020).
112
Początków załamania według Sena należy szukać w samym zbadaniu co jest nie tak
z podstawami ekonomii. Noblista zarzuca ekonomistom krótkowzroczność w kontekście oceny
funkcjonowania ekonomii rynkowej. Nie twierdzi, że funkcjonowała źle, jednak stawia pytanie
dlaczego była w stanie przez większość czasu (aż do kryzysu) funkcjonować dobrze. Następnie
na nie odpowiada: ponieważ nie działa suwerennie, a wiele jej mechanizmów było przejętych
przez państwo. Składnikami kryzysu według Sena były: zła polityka ekonomiczna, zbytnia
pewność w kontekście zaufania tylko jednemu rozwiązaniu w kontekście połączenia ekonomii
rynkowej oraz instytucji państwowych265.
Biorąc pod uwagę szerokie spojrzenie na ludzkie działania o podłożu ekonomicznym
warto zastanowić się jakie zagrożenia czyhają na ludzi w najbliższym czasie. Obecny poziom
rewolucji przemysłowej pociągnął za sobą ogromny rozwój technologiczny. Warto przyjrzeć
się w jakim stopniu wpłynęło to na rynek pracy ale również gospodarkę ogółem. Tak zwana
czwarta rewolucja przemysłowa ma szansę w znacznie większym stopniu niż poprzednie
wpłynąć na ład gospodarczy. Nowe technologie mogą wpłynąć na zmniejszanie liczby etatów
w przedsiębiorstwach. W zmieniających się warunkach zatrudnienia, w świecie, w którym
maszyny wypierają ludzką siłę roboczą należy zastanowić się nad nową filozofią, ekonomią
instytucjonalną oraz prawem, dopasowanym do zmieniających się warunków. Bieżące
wyzwania będą w przyszłości wciąż aktualne. Ludzie będą musieli zmierzyć się z problemem
starzejącego się społeczeństwa, postępujących zmian klimatycznych oraz kurczących się źródeł
surowców naturalnych. W 2011 roku po raz pierwszy użyto terminu Przemysł 4.0,
oznaczającego czwartą rewolucję przemysłową. Rozwój kraju miał według koncepcji
Przemysłu 4.0 opierać się o nowatorską komputeryzację procesów produkcyjnych. Był to krok
dalej po, i tak już mocno odczuwalnej, trzeciej rewolucji przemysłowej, związanej z wejściem
do użytku komputerów oraz implementacją automatyzacji procesów. Celem pomysłodawców
Przemysłu 4.0 było jak najwydajniejsze wykorzystanie energii w celu stworzenia smart factory,
czyli inteligentnego przedsiębiorstwa. Inteligentne ponieważ oddaje decyzje w „ręce” linii
produkcyjnej, która na podstawie odpowiedniego oprogramowania „decyduje” o charakterze
i tempie produkcji, a nawet tego jakie należy podjąć kroki w związku z ogólnym
funkcjonowaniem przedsiębiorstwa. Do zalet należy zaliczyć eliminację błędu ludzkiego oraz
265 Amartya Sen - The Economic Crisis and Adam Smith, źródło:
https://www.youtube.com/watch?v=gfCtsTPH0YQ, (dostęp: 26.02.2020).
113
przyśpieszenie prac. Oznacza to przejmowanie ludzkich obowiązków przez roboty oraz
zwiększanie się bezrobocia266.
Czym są więc inteligentne maszyny? To technologie bazujące na oprogramowaniach
informatycznych, które dają przedsiębiorcom nowe perspektywy. Dzięki nim powstają
przedsiębiorstwa wirtualne, czyli takie, które są funkcjonalnie uzasadnione oraz składają się
z określonego przez klientów układu samodzielnych przedsiębiorstw – sieci utworzonej aby
wytworzyć dany produkt lub usługę. Powstanie tego typu przedsiębiorstw stało się możliwe
dopiero po implementacji systemów planowania oraz sterowania produkcji. Systemy
planowania miały na celu znalezienie dobrych i optymalnych rozwiązań dla systemu produkcji
oraz odpowiednie wykorzystanie stanowisk roboczych, nie wchodzących w skład tak zwanego
wąskiego gardła. Sukces wymienionych systemów doprowadził w Niemczech do
implementacji Przemysłu 4.0. Dzięki temu rozwinęły się fabryki oraz działalność gospodarki
ogółem. Czynnikiem niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania gospodarki opartej
o Przemysł 4.0 jest odpowiednia infrastruktura oraz sprawnie działające łącze internetowe
w całym kraju267.
Po części to właśnie kryzys ekonomiczny z 2008 roku był motorem do zmiany
w strukturach całych gospodarek. Nastąpiły, obciążające gospodarkę i społeczeństwo, zmiany
na rynku pracy. Zaczęto szukać nowych rozwiązań i odpowiedzią okazała się właśnie
zaawansowana technologia. To sprawiło, że gospodarki zaczynają być w coraz mniejszym
stopniu zależne od siły roboczej. Jaki to może mieć wpływ na paradygmat homo oeconomicusa?
Z jednej strony wypieranie z rynku pracy ludzi gospodarujących nie jest w ich interesie. Jednak
patrząc z racjonalnego punktu widzenia, nastawionego na zysk danego państwa, czy nie
powinniśmy korzystać z darów rozwoju technologicznego aby przodować w procesie globalnej
konkurencji? Może również okazać się, że w miejsce redukowanych zawodów zaczną
powstawać nowe, tworzące zapotrzebowanie na niestandardowe kwalifikacje siły roboczej.
W każdym razie nieuchronne wydaje się stwierdzenie, że wiele spośród tradycyjnych zawodów
zniknie w nadchodzącej przyszłości, wzrośnie natomiast zapotrzebowanie na specjalistów
zajmujących się serwisowaniem oraz ulepszaniem maszyn, które zastępują pracowników.
Według specjalistów należy dołożyć wszelkich starań aby uniknąć sytuacji, w której w tym
samym czasie wystąpi wzrost bezrobocia oraz prężny rozwój technologii. Taki przypadek
266 A. Szplit, Czy roboty pozbawią nas pracy? W poszukiwaniu ładu gospodarowania, [w:] S. Lis, K. Zieliński,
Ekonomia przyszłości. Państwo Efektywne czy sprawiedliwe?, Kraków 2018, s. 297-298. 267 Ibidem, s. 300.
114
mógłby bowiem doprowadzić do warunków określanych przez Noah Smitha jako „burza
absolutna”, w trakcie której oba wspomniane zjawiska występując równocześnie zaczynają się
wzmacniać268.
W 2017 roku Globalny Instytut McKinsey wydał raport zatytułowany Job Lost, Job
Gained: Workforce Transitions In a Time of Automation269 będący częścią program
badawczego Instytutu na temat przyszłości pracy. Twórcy wzięli pod uwagę fakt, że
technologia wciąż ewoluuje i będzie to miało bezpośredni przekład na przyszłą strukturę
zatrudnienia. Raport został oparty na wcześniejszych badaniach pracowników instytutu
odnośnie rynków pracy, dochodów, umiejętności, a także potencjalnego wpływu digitalizacji,
automatyzacji, robotyki oraz sztucznej inteligencji na gospodarkę światową. Autorzy tworząc
prognozy przyjęli perspektywę czasową do 2030 roku. Warto przybliżyć najważniejsze
implikacje w kontekście przyszłego kształtu rynku pracy dla pięciu wybranych gospodarek:
Tabela 3. Prognozowany wpływ automatyzacji pracy do 2030 roku na wybrane kraje
Kraj Prognoza do 2030 roku
Chiny
• Wzrost ilości ludności powyżej 65 roku życia do 17% w odniesieniu do
całości populacji
• Wzrost PKB per capita o 5.5% w ujęciu rocznym 2016-2030
• 16% wzrost zautomatyzowania pracy liczonej w godzinach roboczych
• Wartość średniej rocznej płacy będzie wynosić 10 500 USD
• Około 13% pracowników będzie musiało się przekwalifikować
Niemcy
• Wzrost ilości ludności powyżej 65 roku życia do 28% w odniesieniu do
całości populacji
• Wzrost PKB per capita o 1.6% w ujęciu rocznym 2016-2030
• 24% wzrost zautomatyzowania pracy liczonej w godzinach roboczych
• Wartość średniej rocznej płacy będzie wynosić 38 600 USD
• Około 32% pracowników będzie musiało się przekwalifikować
Indie
• Wzrost ilości ludności powyżej 65 roku życia do 8% w odniesieniu do
całości populacji
• Wzrost PKB per capita o 5.4% w ujęciu rocznym 2016-2030
268 Ibidem, s. 301. 269 McKinsey Global Institute, Job Lost, Job Gained: Workforce Transitions In a Time of Automation, McKinsey
& Company, December 2017.
115
• 9% wzrost zautomatyzowania pracy liczonej w godzinach roboczych
• Wartość średniej rocznej płacy będzie wynosić 4 800 USD
• Około 6% pracowników będzie musiało się przekwalifikować
Japonia
• Wzrost ilości ludności powyżej 65 roku życia do 30% w odniesieniu do
całości populacji
• Wzrost PKB per capita o 1.0% w ujęciu rocznym 2016-2030
• 26% wzrost zautomatyzowania pracy liczonej w godzinach roboczych
• Wartość średniej rocznej płacy będzie wynosić 31 300 USD
• Około 46% pracowników będzie musiało się przekwalifikować
USA
• Wzrost ilości ludności powyżej 65 roku życia do 21% w odniesieniu do
całości populacji
• Wzrost PKB per capita o 1.3% w ujęciu rocznym 2016-2030
• 23% wzrost zautomatyzowania pracy liczonej w godzinach roboczych
• Wartość średniej rocznej płacy będzie wynosić 44 700 USD
• Około 33% pracowników będzie musiało się przekwalifikować
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z raportu Globalnego Instytutu McKinsey z grudnia 2017 roku.
McKinsey Global Institute, Job Lost, Job Gained: Workforce Transitions In a Time of Automation,
McKinsey&Company, December 2017.
Analizując dane zebrane w powyższej tabeli można stwierdzić, że technologie
automatyzacji, a przede wszystkim sztuczna inteligencja i robotyka doprowadzą do wzrostu
gospodarczego oraz większej wydajności firm i gospodarek. Jednakże równocześnie nowe
technologie sprawią, że część pracowników zostanie wyparta z rynku, co z kolei może
poskutkować wzrostem bezrobocia. Stopień w jakim ten proces się urzeczywistni będzie
zależny o tempa rozwoju technologii. Doprowadzi to również do sytuacji, w której ogromna
część pracowników będzie zmuszona do przekwalifikowania w celu utrzymania swojego
stanowiska, ponieważ automatyzacja pozbawi ich dotychczasowej pracy. Dla równowagi warto
zauważyć, że powstaną również nowe, niepopularne na chwilę obecną zawody, dostosowane
do potrzeb rynku przyszłości. To może wpłynąć na utworzenie innowacyjnych kierunków
studiów na uczelniach wyższych. Wyższe stawki płac w zawodach związanych
z automatyzacją będą zachętą do zdobywania nowych kwalifikacji. Jednakże patrząc z realnego
punktu widzenia wiele osób straci zatrudnienie. Według danych zebranych w tabeli można
wnioskować, że największy poziom przebranżowienia będzie miał miejsce w Japonii, Stanach
Zjednoczonych oraz Niemczech. z kolei Chiny i Indie w oparciu o prognozy Instytutu odnotują
116
imponujący wzrost PKB per capita. We wszystkich krajach nastąpią zmiany demograficzne, na
skutek których zwiększy się udział ludności powyżej 65 roku w ogóle populacji.
W związku z opisywanymi zmianami, jakie mają miejsce na rynkach światowych w XXI
wieku, warto zastanowić się jak będzie wyglądała ekonomia przyszłości oraz czy dawne
rozumienie pojęcia efektywności powinno zostać zmodyfikowane. Istotnym problemem
powinny być również dywagacje na temat czy państwo przedsiębiorcze w nadchodzącej
przyszłości może być tożsame z państwem sprawiedliwym i czy nadal pozostanie wtedy
państwem efektywnym. Pojęcie ekonomii przyszłości powstało na skutek wielu dyskusji oraz
krytyki w kontekście ekonomii głównego nurtu, a także rozważań czy należy ją odrzucić.
Sceptycy uważają, że neoliberalny paradygmat nie przystaje do realiów gospodarki globalnej,
która jest zdominowana przez wielkie korporacje transnarodowe oraz ogromne spółki
finansowe. Jednym z głównych założeń jest stwierdzenie, że ekonomia straciła swoją
suwerenność. Według współczesnych krytyków, w tym Amartyi Sena, klasyczny model homo
oeconomicusa nie jest przystosowany do obecnej rzeczywistości społecznej. Kolejnym
problemem jest fakt, że neoklasyczna teoria ekonomii nie rozróżnia zasobów odnawialnych od
nieodnawialnych co jest sporym niedopatrzeniem. Podkreślanie różnić między nimi jest
związane z różnego trybu ich wykorzystywania. Zasoby nieodnawialne są ograniczone
i w konsekwencji z czasem przestaną istnieć. Kluczowy jest zatem czynnik związany z czasem,
który pominęli klasyczni ekonomiści. U podstaw myślenia o gospodarowaniu przyjęto dwie
zasady:
• maksymalizacji efektów przy określonym nakładzie;
• minimalizacji nakładów dla osiągnięcia określonego efektu270.
Jednakże łączenie wyżej wymienionych zasad oraz utożsamianie ich ze sobą jest błędne. Ich
przyjmowanie zakłada pominięcie czynnika czasu, a tym samym ciągnie za sobą wiele
zagrożeń oraz pochopną ocenę szansy powodzenia szeroko zakrojonych przedsięwzięć.
W skład nowoczesnej gospodarki wchodzą również znowelizowane usługi i wszelkiego
rodzaju dobra dopasowane do potrzeb współczesnego człowieka, których dystrybucja została
w znacznej mierze ułatwiona poprzez rozpowszechnienie Internetu oraz wszelkiego rodzaju
kredytów, dających nowe szanse ale również niejednokrotnie wpędzających w spiralę
zadłużenia. Z kolei mechanizm długu publicznego sprawił, że państwa zaczęły uzależniać się
270 M. Miszewski, Ekonomia przyszłości jako podstawa zmiany kanonu polityki gospodarczej, [w:] S. Lis, K.
Zieliński, Ekonomia przyszłości. Państwo Efektywne czy sprawiedliwe?, Kraków 2018, s. 19-20.
117
od rynków finansowych, wpadając w tak zwane błędne koło. Dowodem na to jest fakt, że rynki
finansowe wymagają do sprawnego funkcjonowania stałego wzrostu PKB państw, a te z kolei
aby móc być w stanie to osiągnąć zmuszone są sztucznie podnosić poziom konsumpcji.
W ekonomii klasycznej panował indywidualizm metodologiczny. Aby móc wdrożyć w życie
koncepcję „nowej ekonomii” należy rozszerzyć pojmowanie tego co trzeba uznać za przedmiot
gospodarowania. Najlepiej przyjąć, że gospodarstwa domowe, ale również przedsiębiorstwa,
narody, a w konsekwencji całość ludzkiej cywilizacji. Taki globalny charakter gospodarki jest
tożsamy ze współczesnymi realiami, gdyż dla każdego problemu gospodarczego istnieje
obecnie perspektywa globalna. Należy również odpowiedzieć na pytanie jakie są cele
gospodarowania. Przede wszystkim będzie to przetrwanie gatunku ludzkiego oraz jego
nieustanny rozwój. Istotne jest branie pod uwagę różnic w poziomie rozwoju między
państwami oraz ilość dostępnych zasobów, a także aspekt kulturowy gdyż determinuje
strukturę potrzeb. Dążenie do niwelowania asymetrii gospodarczych również może stać się
odpowiednim punktem wyjścia271.
Jaki powinien więc być homo oeconomicus właściwy dla nowej ekonomii? Czy jego
pierwotnie zakładany egoizm oraz chciwość ale równocześnie racjonalność postępowania
wpasowuje się w nowe realia? Zachowania nowego człowieka gospodarującego powinny być
rozpatrywane w ich kulturowym, a nawet instytucjonalnym kontekście. Warto rozpocząć
zmiany od ograniczenia władzy państw w kontekście regulowania procesów podziału oraz
akumulacji. W zamian specjalnie powołane organy ponadpaństwowe mogłyby przejąć
uprawienia i obowiązki w zakresie planowania polityki fiskalnej oraz budżetowej. Kolejnym
aspektem nowej ekonomii powinno być nastawienie na redukcję bezrobocia ponieważ
bezpieczeństwo zatrudnienia musi być podstawową kwestią stabilizującą gospodarkę. To czego
należy również unikać to rozwarstwienie dochodowe przy jednoczesnym zadbaniu
o ograniczanie różnic w kontekście zamożności pomiędzy państwami, które składają się na
gospodarkę światową. Problem polega jednak na tym, że przytoczone zmiany nie zawsze
współgrają z interesem globalnych decydentów. Krótkoterminowe interesy wielkich potęg
gospodarczych oraz pozostałych graczy globalnych takich jak korporacje transnarodowe są
w dużej mierze nakierowane głównie na zysk. Ciężko będzie zadbać o wprowadzenie
jakichkolwiek zmian, zapobiegających degradacji światowej gospodarki, jeśli główni gracze
nie przestaną opierać się na krótkowzrocznej perspektywie podczas podejmowania swoich
271 Ibidem, s. 24-26.
118
decyzji272. Mimo wciąż nowych pomysłów na ulepszenie światowych procesów gospodarczych
głos najsilniejszych graczy wciąż jest odmienny od przytoczonych uprzednio argumentów.
Warto jednak nieustannie nakreślać potrzebę modernizacji oraz zmiany obecnego stanu rzeczy.
Badacze tacy jak Amartya Sen konsekwentnie przypominają w debacie publicznej na co
powinna zostać zwrócona uwaga rządzących. Kolejnym aspektem rozważań na temat
modernizacji gospodarczego statusu quo jest odpowiedź na pytanie czy możliwe jest
utworzenie modelu państwa, które we współczesnych realiach byłoby efektywne,
przedsiębiorcze, a zarazem sprawiedliwe. Być może tak, należy jednak pamiętać, że zmiana
całego paradygmatu nauki dokonuje się zazwyczaj na drodze rewolucji naukowej. Sugerowana
zmiana mogłaby nie zadowolić równocześnie wszystkich szkół współczesnej ekonomii. Warto
jednak dążyć do zbliżania się do wizji państwa sprawiedliwego, które będzie równocześnie
silnym graczem na arenie międzynarodowej.
Patrząc na ludzkie działania ekonomiczne w szerokim kontekście warto zastanowić się
jaki może być związek pomiędzy ekonomią a socjologią. Mimo, że homo oeconomicus i homo
sociologicus są dwoma różnymi modelami, to w dużej mierze są od siebie zależne. Przez długi
czas były ograniczane ramami myślenia, że istnieje specyficzny podział pracy, w którym to
ekonomia bierze racjonalną stronę argumentowania działalności ludzkiej, a socjologia wręcz
przeciwnie. Jednak obecnie odchodzi się już od tego typu sztywnego podziału i szuka wciąż
nowych interpretacji. Pojawiły się współcześnie nowe formy i płaszczyzny na jakich te pojęcia
się uzupełniają. Był to proces długotrwały, który rozpoczął się około 30 lat temu. Wcześniej
modele socjologiczne utożsamiano z nieracjonalną oraz nieuporządkowaną rzeczywistością,
w której funkcjonuje człowiek. W neoklasycznej ekonomii brakowało teorii która brałaby pod
uwagę warunki, w których racjonalny człowiek ukierunkowany na zysk zmieniłby się
w nieracjonalną jednostkę. Tak ograniczone myślenie generowało pytanie, a zarazem problem,
jak to możliwe, że racjonalnie postępująca na rynku jednostka potrafi być równocześnie
zupełnie nieracjonalna w pozostałych społecznych działaniach. Ta „dwoistość natury” stała się
problemem naukowym. Problemem był również fakt, że nie istniały żadne metodologiczne
instrumenty, pozwalające na praktyczne użycie socjologicznych teorii w naukach
ekonomicznych. Socjologia jako osobna dyscyplina utworzyła się na przełomie XIX i XX
wieku na skutek pojawienia się mnogiej ilości teorii tłumaczących społeczne działania
człowieka. Jednak w przeciwieństwie do ekonomii, od początku doszukiwała się powiązań
swoich paradygmatów z naukami ścisłymi oraz przyrodniczymi, a w szczególności z biologią,
272 Ibidem, s. 27-30.
119
meteorologią oraz fizyką. Należy również wspomnieć psychologię związaną z teoretycznymi
podstawami socjologii. Tradycyjna socjologia była nauką empiryczną oraz obalającą, której
argumenty wygrywały przez długi czas w sporach. Z czasem dwoistość natury człowieka stała
się dla socjologów czymś naturalnym. Jednak już począwszy od lat 60. XX wieku socjologowie
zaczęli poszukiwać nowego modelu człowieka, który mógłby zrewitalizować dotychczasowe
teorie. Przełom nastąpił w okolicy dwusetnej rocznicy przedstawienia przez Adama Smitha
koncepcji homo oeconomicusa, czyli w latach 70. XX wieku273. Wkrótce później zaczęto
szukać „programu ekonomicznego” dla nauk społecznych oraz otwarcie korzystać z wyników
badań ekonomicznych w socjologii. Wcześniej mimo wyszukanej metodologii oraz ogromnej
ilości materiału empirycznego powstało niewiele przełomowych prac na gruncie
socjologicznym. Miały na to wpływ ograniczenia w teoriach naukowych. Po tym jak koncepcja
człowieka racjonalnego pojawiła się w rzeczywistości socjologicznej interesujące oraz
innowacyjne płaszczyzny badań zaczęły się rozrastać. Ekonomia użytkowa, problematyka
zasobów czy zachowania inwestycyjne zaczęły być powiązywane z aspektami
socjologicznymi. Z czasem ekonomia zaczęła coraz częściej „dotykać” obszarów związanych
tradycyjnie z socjologią. Mowa tutaj o rodzinie, służbie zdrowia, problemach związanych
z przestępczością czy dyskryminacją oraz nauczaniem wyższym. Równocześnie pojawiła się
świadomość, że spostrzeżenia zgromadzone na gruncie socjologicznym w obrębie obszarów
nie związanych z rynkiem mogłyby być niezwykle przydatne również dla ekonomistów. Biorąc
pod uwagę przytaczane argumenty pojawia się pytanie czy powinno się zastąpić zawodne
w wielu sytuacjach, empirycznie fałszywe paradygmaty bardziej realistycznymi teoriami
psychologicznymi? Istnieje wiele głosów zwolenników ekonomii behawioralnej, że teoria
racjonalnego wyboru powinna zostać zastąpiona ponieważ nie jest dostatecznie poparta
eksperymentami psychologicznymi. Z kolei jej zwolennicy myślą zupełnie odwrotnie,
argumentując, że badacze mają ogromny pożytek z możliwości użytku stworzonych przez nią
zrozumiałych i przejrzystych modeli274.
Jednym z podstawowych twierdzeń ekonomii jest założenie, że poziom względnych cen
ma bezpośredni wpływ na ludzkie zachowanie. Z kolei kluczowym stwierdzeniem socjologii
jest to, że zachowanie się warunkowane przez sytuację w jakiej człowiek się znajduje. W jaki
sposób można więc połączyć te stwierdzenia, odnoszące się do tradycji materialistycznej oraz
idealistycznej? Nie jest łatwo znaleźć złoty środek, aby w spójny dla tych dwóch założeń
273 S. Lindenberg, Homo Socio-oeconomicus: The Emergence of a General Model of Man in the Social Sciences,
„Journal of Institutional and Theoretical Economics” (JITE) 146 (1990). 274 Ibidem.
120
sposób stworzyć uniwersalny, teoretyczny model człowieka ekonomicznego, żyjącego
w społeczeństwie. Warto jednak wciąż podważać przyjęte przed laty aksjomaty tak, aby
inicjować dyskusję intelektualną, szukać nowych rozwiązań i rozliczać decydentów z ich,
często wadliwych, decyzji.
121
Rozdział IV Etyczny wymiar rozważań nad ekonomią dobrobytu
4.1 Próba interdyscyplinarnego zbliżenia filozofii politycznej, etyki i ekonomii
Etyka, mimo że niejednokrotnie utożsamiana z moralnością, jest w rzeczywistości
filozoficzną nauką o niej, nazywaną filozofią moralności. Badania o charakterze etycznym
koncentrują się na analizie zjawiska moralności. Aby wypełnić to zadanie, etyka często czerpie
również z innych nauk takich jak psychologia, socjologia czy etnologia. Etyka jako filozofia
moralności stawia sobie za cel uchwycenie i badanie moralności w jej pierwotnych strukturach.
Wśród najważniejszych myślicieli parających się etyką na przestrzeni wieków należy wymienić
bez wątpienia Platona, Arystotelesa, Epikura, św. Augustyna, św. Tomasza z Akwinu, Davida
Hume’a, Jeremiego Benthama, Jeana Jacquesa Rousseau, Immanuela Kanta, Georga Hegla,
Augusta Comte’a, Herberta Spencera, Ludwiga Feuerbacha, Friedricha Nietzschego, Harolda
Arthura Pricharda, Martina Heideggera, Johna Deweya, Ottona von Neuratha, Alfreda J. Ayera,
Jaquesa Derrida czy Zygmunta Baumana275. Ci, oraz wielu innych badaczy, przyczynili się do
wykreowania obecnego sposobu postrzegania etyki jako dziedziny naukowej. Za jej przedmiot
uznana jest moralność, która poddawana jest ciągłej refleksji w celu ukazania rządzących nią
prawidłowości. Dzięki temu możliwe jest formułowanie ogólnych zasad moralnych,
a następnie na ich podstawie tworzenie reguł ludzkiego działania. Ze względu na specyfikę
poruszanych w niniejszej dysertacji tematów warto zdefiniować również odłam etyki – etykę
życia gospodarczego. Mimo faktu, że od początku istnienia ekonomii politycznej
systematycznie separowano ją od kategorii etycznych, to jednak działania gospodarcze
podlegały ocenie etycznej. Liczne próby uprawiania tej dyscypliny w świetle etyki należy
utożsamiać z hasłem humanizacji ekonomii, mającej na celu dostosowanie tej dziedziny do
możliwości i potrzeb człowieka276.
Z kolei gdy mowa o filozofii politycznej należy podkreślić, że jest ona działem filozofii,
który bada problemy związane z życiem w zbiorowości/społeczeństwie. Przedmiotem analizy
są więc cele państwa i jego źródła, natura, ustroje polityczne i ich klasyfikacja wraz
z uzasadnieniem, granice władzy, miejsce jednostki w społeczeństwie, instytucje, obyczaje i,
co szczególnie istotne, związki pomiędzy moralnością a polityką. Filozofia polityczna stara się
odpowiedzieć na pytanie, jak należy zorganizować społeczeństwo oraz jak powinna
funkcjonować władza polityczna. Istnieje wiele kwestii spornych w relacji pomiędzy filozofią
275 Zob. T. Ślipko, Zarys etyki szczegółowej, Kraków 1982. 276 Zob. J. Majka, Etyka życia gospodarczego, Warszawa 1980.
122
polityczną a moralną. Bernard Williams uważa, że filozofię polityczną można traktować jako
część filozofii moralnej po to, aby, między innymi, rozstrzygać za pomocą filozofii moralnej
niektóre zagadnienia związane z państwem i władzą. Filozofia moralna ma być wskazówką w
kontekście rozważań na temat tego, co należy uznawać za słuszne, dobre oraz sprawiedliwe.
Z kolei filozofia polityczna pomaga rozpatrywać te zagadnienia w odniesieniu do struktury
politycznej, życia społecznego oraz budowania relacji między jednostką a państwem277. Jednak
po obraniu innej perspektywy, w ujęciu realistycznym, Williams uważa, że można założyć, iż
filozofia polityczna jest autonomiczna względem filozofii moralnej. W tym rozumieniu
filozofia polityczna jest oparta bezpośrednio o obserwacje związane z właściwościami
rzeczywistości politycznej278. Upraszczając można stwierdzić, że filozofia polityczna ma na
celu odkryć podstawowe zasady oraz zależności, które obowiązują w społeczeństwach279.
Przed ostatecznym ukształtowaniem się ekonomii jako dyscypliny naukowej była ona
w głównej mierze wiedzą na temat prowadzenia gospodarstwa domowego. Jej pierwotny
charakter utworzył się wraz z pojawieniem się wymiany handlowej, a co za tym idzie,
z wprowadzeniem do obiegu pieniądza. Wcześniej, przez wiele wieków, utożsamiano
ekonomię z filozofią oraz etyką. Dla przykładu Cyceron w Rzymie, żyjący w latach 105-43
p.n.e., poza wieloma innymi dziedzinami zajmował się właśnie ekonomią, którą utożsamiał
z nauką o moralności. Również wielu współczesnych socjologów, etyków, a nawet
ekonomistów utożsamia początki ekonomii właśnie z filozoficzno-etycznymi korzeniami.
Obecnie podejmowane są liczne próby ukazania homo oeconomicusa jako jednostkę nie tylko
ślepo kalkulującą zysk, ale również głęboko refleksyjną280. Elaine Stenberg w publikacji z 1988
roku pisała, że nawet jeśli przyjmiemy, iż działania gospodarcze są swego rodzaju maszynerią,
a jej trybami są ludzie biznesu to nie zwalnia automatycznie działań gospodarczych
z obowiązku podlegania przekonaniom moralnym. Według autorki natura czynów o podłożu
gospodarczym nie usprawiedliwia separowania działań gospodarczych od moralnego osądu281.
277 B. Williams, Realism and Moralism in Political Theory, [w:] idem, In the Beginning Was the
Deed, Princeton 2005, s. 2–3. 278 B. Williams, From Freedom to Liberty, [w:] idem, In the Beginning Was the Deed, s. 77. 279 Temat filozofii politycznej w polskiej literaturze rozwinęli szerzej, między innymi, Andrzej Szahaj oraz Marek
Jakubowski. Autorzy zaprezentowali szeroki wachlarz zagadnień związanych z filozofią polityczną, począwszy
od starożytności aż po współczesność. Zob. A. Szahaj, M. N. Jakubowski, Filozofia polityki, PWN, Warszawa
2008. Omówieniem najważniejszych współczesnych zagadnień filozofii politycznej zajmowali się z kolei Joanna
Zdybel oraz Lech Zdybel. Zob. J. Zdybel, L. Zdybel, Filozofia polityki współcześnie, Kraków 2013. 280 I. Bittner, Homo oeconomicus, Łódź 2009, s. 5. 281 E. Sternberg, Czysty biznes. Etyka biznesu w działaniu, tłum. P. Łuków, Warszawa 1998, s. 84-85.
123
Warto więc spojrzeć na ekonomię z szerszej perspektywy, oraz podjąć próbę
interdyscyplinarnego zbliżenia tej dziedziny nauki z filozofią polityczną oraz etyką.
John M. Keynes jest uważany za ojca makroekonomii. Spora część jego przemyśleń
oraz wizji w kontekście sprawnego funkcjonowania gospodarki opierała się na podkreślaniu
działań jednostek, które znacznie odbiegały od klasycznego modelu homo oeconomicus.
Według niego ludzie często działają automatycznie lub wręcz instynktownie. Poza cechami
takimi jak lekkomyślność czy rozrzutność, które według Keynesa motywowały ludzkie
działania, wymieniał również kaprys, sentyment, czy nawet przypadek. Co ciekawe poza
wymienionymi cechami teorii Keynesa, uważa się go również za myśliciela przejawiającego
przekonania charakterystyczne dla ekonomii behawioralnej. Jego stanowisko było więc bardzo
złożone i widać w nim silne wpływy jego mentora, ekonomisty Alfreda Marshalla282. Właśnie
z tego powodu w swoich analizach brał pod uwagę założenia dalece wykraczające poza model
standardowego człowieka gospodarującego, co można zauważyć, między innymi na podstawie
poniższego cytatu:
„Przynajmniej jednym ze źródeł powstania ekonomii, a ściślej mówiąc ekonomii
politycznej, jest etyka. Marshall zawsze podkreślał, że do ekonomii politycznej doszedł przez
etykę, a ja uważam się w tej kwestii, podobnie jak w innych, za jego wiernego ucznia. Sądzę,
że niemal wszyscy ekonomiści angielscy w historii oprócz Ricarda doszli do ekonomii w ten
sposób. Nie istnieją praktycznie takie aspekty polityki, które – w odróżnieniu od techniki – nie
wymagałyby rozpatrzenia z punktu widzenia etyki”283.
Według Keynesa ekonomia jest nasycona etyką, jest wręcz dziedziną etyki, będąc nauką
moralną, która musi posługiwać się sądami wartościującymi. Keynes zakładał, że dobro
moralne należy utożsamiać ze specyficznym stanem umysłu, który jest wartością samą w sobie.
Z kolei osiągnięcie dobrego stanu umysłu może urzeczywistnić się jedynie w społeczeństwie.
Należy jednak przytoczyć również poglądy Keynesa, za które jest współcześnie niezwykle
krytykowany. Kryzys keynesizmu był związany bezpośrednio z sukcesem monetaryzmu, oraz
z pojawieniem się nowej ekonomii klasycznej, która nie godziła się na odrzucenie klasycznego
ujęcia natury człowieka ekonomicznego. Mimo istnienia szerokiego grona krytyków wizji
282 J. Dzionek-Kozłowska, Model homo oeconomicus. Geneza, ewolucja wpływ na rzeczywistość gospodarczą,
Łódź 2018, s. 102-107. 283 N. Hultberg, H. H. Hope, M. N. Rothbard, J. T. Salerno, Jak zrujnować gospodarkę, czyli Keynes wiecznie żywy,
Warszawa 2004, s. 173.
124
politycznej Keynesa należy mu oddać to, że jako jeden z pierwszych, nowożytnych
ekonomistów odważył się podjąć próbę zbliżenia ekonomii do kwestii stricte etycznych.
Sporą popularnością wśród współczesnych badaczy cieszy się, przytaczany już
w niniejszej dysertacji, nurt ekonomii zwany ekonomią behawioralną. Przykładem łączenia
przez ekonomistów zagadnień gospodarczych ze sferą emocjonalną są już przemyślenia
zawarte w pracach Adama Smitha, a w szczególności jego koncepcja uczuć moralnych.
Ekonomia behawioralna ukazała, że warto jest eksperymentować w dziedzinie ekonomii,
a w szczególności u samych podstaw tej nauki. Potwierdza to długa tradycja wiązania badań
oraz teorii psychologicznych z ekonomią. Już bezpośredni następcy Smitha nie wahali się
szukać powiązań zachowania jednostki z jej emocjonalnymi oraz moralnymi wyborami.
Ekonomia behawioralna to nauka pozytywna, której metodologia opiera się na metodzie
deskryptywnej. Jej przedstawiciele skupiają się nie na tym jak jednostka powinna się
zachowywać na rynku, a raczej na stwierdzeniu jak faktycznie się zachowuje. Należy
zidentyfikować rzeczywiste mechanizmy, które leżą u podstaw decyzji rynkowych
podejmowanych przez jednostki. Można je weryfikować za pomocą eksperymentów
psychologicznych. Adam Smith wyróżnił siedem powodów dla których powinno się takie
eksperymenty przeprowadzać:
• teorię należy sprawdzić empirycznie;
• w przypadku niepowodzenia teorii należy wyjaśnić jego przyczyny;
• dzięki eksperymentom możliwe jest ustalenie regularności empirycznych;
• mimo braku modyfikacji instytucji, dzięki eksperymentom można dokonywać zmian
w obszarze środowiska;
• eksperymenty dają możliwość porównania instytucji;
• dzięki nim można wypracować nową politykę;
• dają możliwość testowania zaprojektowanych rozwiązań instytucjonalnych284.
Wraz z upływem czasu badacze ekonomii behawioralnej oraz eksperymentalnej
rozpoczęli dywagacje w kwestii tego, w jaki sposób ludzki centralny układ nerwowy oraz jego
mechanizmy wpływają na ujawnianie preferencji. Kolejnym pytaniem jakie się nasunęło było
to, czy owe mechanizmy można wykorzystywać w procesie analizy decyzji ekonomicznych.
Z tych rozważań zrodziło się nowe pojęcie „neuroekonomii”. Zakłada, że gdy wzbogacimy
ekonomię o wiedzę na temat biologicznych podstaw działań jednostki oraz statystyczne analizy
284M. Gorazda, Filozofia…, s. 293.
125
ukazanych preferencji pozwolimy na posługiwanie się w tej nauce indukcją. W 1994 roku
ojciec neuroekonomii, Colin F. Camerer, określił spójną definicję tej dziedziny nauki:
„Neuroekonomia to nauka, której intencją jest ugruntowanie teorii ekonomicznych
w szczegółowo opisanych mechanizmach neuronowych, wyrażonych matematycznie,
pozwalających na trafne predykcje dotyczące zachowań jednostek”285.
Można więc potraktować neuroekonomię jako poddziedzinę ekonomii behawioralnej.
Jej celem jest, między innymi, szukanie regularności ludzkich zachowań w obszarze rynku.
Camerer stawia odważne, daleko idące założenia, że neuroekonomia umożliwi oddziaływanie
na fizjologię jednostki tak, aby zmieniać jej preferencje, a co za tym idzie jej ujawnione
zachowania. Takie badania byłby źródłem niezwykle wartościowej wiedzy na temat decyzji
podejmowanych przez jednostki oraz funkcjonowania ich organizmów286. Należy jednak
pamiętać, że badania na tym polu dotyczą zachowań jednostkowych, a wielu ekonomistów jest
przekonanych, że o skutecznej polityce gospodarczej świadczy umiejętność dostosowania się
do preferencji całych grup społecznych.
W 1987 roku Amartya Sen opublikował książkę pt. On Ethics and Economics, która
posiada dedykację dla, jednego z jego mistrzów, Kennetha Arrowa. Jest to publikacja będąca
pokłosiem wykładu, który noblista wygłosił rok wcześniej na Uniwersytecie Kalifornijskim
w Berkeley. Można ją uznać za badanie z pogranicza współczesnej ekonomii oraz filozofii
moralnej. Jak sugeruje tytuł przedmiotem dywagacji są w głównej mierze przemyślenia nad
związkiem między ekonomią i etyką. W tej nowatorskiej rozprawie Sen ukazał wkład ekonomii
dobrobytu oraz filozofii moralnej do ekonomii głównego nurtu. Dzięki tej publikacji udało się
wykazać, że dystansowanie ekonomii od etyki, doprowadzi do zubożenia teorii
ekonomicznych. Sen ukazuje, że etyka ma wpływ na rzeczywiste ludzkie działanie oraz, że
studia z dziedziny etyki również mogą zyskać na zbliżeniu z dorobkiem ekonomicznym.
Podkreśla także, że ekonomię opisową, jej prognozy oraz politykę można ulepszyć poprzez
zarezerwowanie większej ilości miejsca dla rozważań z dziedziny ekonomii dobrobytu. To
z kolei pozwoli na określenie specyfiki zachowań indywidualnych oraz grupowych. Sen uważa,
że etyka może zostać wzbogacona przy użyciu podejść oraz procedur przypisywanych obecnie
wyłącznie ekonomii.
285 C. F., Camerer, Neuroeconomics. Using Neuroscience to Make Economic Predictions, „Economic Journal”,
March, t. 117, 2007. 286 M. Gorazda, Filozofia…, s. 294-300.
126
W drugim rozdziale zatytułowanym „Osądy gospodarcze i filozofia moralna” Sen zwraca
uwagę na fakt, że od początków swojego istnienia ekonomia dobrobytu była separowana od
głównej dziedziny, a jej odkrycia nie wpływały na rozwój całej dyscypliny naukowej. Działo
się tak głównie ze względu na fakt, że przy ocenie ludzkich zachowań brano pod uwagę
nakierowanie wyłącznie na własny interes, bez uwzględniania rozważań o charakterze
etycznym. Sen przyrównuje ekonomię dobrobytu do czarnej dziury, która pochłania zdobycze
głównego nurtu ekonomii, ale nie jest w stanie oddać do praktycznego użytku nic ze swoich
własnych zdobyczy. Ekonomiści, jak twierdzi Sen, często sądzą, że działania będące bez
znaczenia lub nawet bezsensowne można przyrównać do działań etycznych. Wraz z rozwojem
nastawienia anty-etycznego tym co utrzymało ekonomię dobrobytu przy życiu było kryterium
Optimum Pareto. Dla przypomnienia, stan społeczny, optymalny w sensie Pareto, jest
osiągalny tylko i wyłącznie wtedy, gdy nie można podnieść użyteczności żadnej z jednostek,
nie pomniejszając równocześnie użyteczności kogoś innego. Co ciekawe, społeczeństwo może
zostać uznane za optymalne w sensie Pareto nawet, jeśli składa się wyłącznie z ludzi bardzo
bogatych, oraz bardzo biednych. Reguła zostanie zachowana tak długo, jak wzbogacenie się
ubogiego nie będzie mogło dokonać się bez straty dla bogacza. Optymalność Pareto
wychwytuje jedynie aspekty wydajności, które są oparte na użyteczności287.
Biorąc pod uwagę dwie zależności: Optimum Pareto jako jedyne kryterium osądu oraz
egoistyczne zachowanie jednostki uznane za jedyną motywację jej działania, ciężko byłoby
wykrzesać ciekawe i wartościowe lekcje z doświadczenia ekonomii dobrobytu. Pewnym
rozwiązaniem okazuje się przyjęcie „podstawowego twierdzenia o ekonomii dobrobytu” które
łączy wyniki równowagi rynkowej, przy założeniu wystąpienia warunków doskonałej
rywalizacji oraz optymalności Pareto. Pomimo ogólnego znaczenia ekonomii dobrobytu jej
etyczne aspekty w kontekście wkładu do rozwoju ekonomii jako takiej są raczej skromne.
Kryterium Pareto jest z kolei ograniczonym sposobem oceny osiągnięć społecznych.
Uwzględniano jednak sposoby uzupełnienia tej zasady chociażby kwestiami związanymi
z dystrybucją. Mimo, że mechanizm rynku konkurencyjnego sam dostarcza informacje
w kontekście decyzji poszczególnych jednostek, to dane odnośnie poziomu dóbr jakie posiadają
może być znacznie ograniczony. Jednak problemem nadal zostaje kwestia dystrybucji dóbr
w społeczeństwie, który jest widoczny nawet w przypadku gdy założymy, że istnieje
możliwość ich optymalnego rozlokowania. Nie ma pewności w jaki sposób radykalne zmiany
w kontekście posiadania mogłyby wpłynąć na społeczeństwo. Biorąc jednak pod uwagę, że
287 A. Sen, On Ethics and Economics, Oxford 1999, s. 30-32.
127
takie rozwiązanie nie byłoby możliwe, znalezienie optymalnego rozwiązania będzie wymagało
mieszanych mechanizmów, w tym nowych rozwiązań, nie zawartych w podstawowym
twierdzeniu288.
Sen podkreśla, że istnieje jeszcze jedna płaszczyzna, na której podstawowe twierdzenie
musi zostać szerzej wyjaśnione. Mowa tutaj o założeniu, że optymalność w rozumieniu Pareto
opiera się na stwierdzeniu, iż jeżeli jakaś zmiana jest korzystna dla każdego z osobna to
automatycznie musi być użyteczna dla całego społeczeństwa. W pewnym sensie można uznać
to za prawdziwe twierdzenie jednak, jak mówi Sen, nie powinno się automatycznie
identyfikować korzyści z użytecznością. Następnie Sen przywołuje trzy podstawowe
wymagania, które muszą być spełnione aby utylitaryzm mógł być postrzegany jako zbiór praw
moralnych:
• welfaryzm;
• ranking sumy użyteczności;
• konsekwencjalizm.
Pierwsze z wymagań dotyczy tak zwanego indywidualizmu etycznego zakładającego,
że jednostki same są w stanie najlepiej określi swoje preferencje. Drugie jest związane
z koniecznością oceny użyteczności danego stanu tylko i wyłącznie z perspektywy rankingu
sumy wszystkich użyteczności, charakterystycznych dla owego stanu. Konsekwencjalizm
z kolei wymaga żeby każdy wybór czy to działań, instytucji, motywacji czy zasad był
determinowany korzystnymi konsekwencjami dla badanego stanu rzeczy. Welfaryzm to
również pogląd mówiący, że jedyne istotne kwestie w kontekście rozważań etycznych,
stosowanych do oceny stanów rzeczy to indywidualne użyteczności289.
Sen w swojej książce zwrócił uwagę na fakt, że należy rozgraniczyć dwa rodzaje krytyki
welfaryzmu oraz podejścia zakładającego, że użyteczność jest jedynym źródłem wartości.
Można zgodzić się z twierdzeniem, że użyteczność jest odzwierciedleniem dobrobytu
jednostki, jednak równocześnie trzeba pamiętać, że to, czy ktoś osiągnął sukces nie powinno
być oceniane jedynie w kontekście poziomu dobrobytu tej osoby. Można również
zakwestionować stwierdzenie, że dobrobyt jednostki powinien być postrzegany bardziej jako
użyteczność niż cokolwiek innego. Ważnym aspektem jest tutaj dostrzeżenie dwoistości natury
ludzkiej, szczególnie w kontekście kwestii etycznych. Kolejnym problemem, wynikającym
288 Ibidem, s. 33-38. 289 Ibidem, s. 40.
128
bezpośrednio z natury welfaryzmu, jest sposób interpretacji dobrobytu, który z kolei jest
spowodowany przez wzrost użyteczności. Wpływ różnych okoliczności, związanych z sytuacją
życiową jednostki na pomiar użyteczności jest złożonym problemem. Kwestie takie jak
szczęście i spełnienie pragnień mogą być cenne w kontekście dobrego samopoczucia jednostki
ale równocześnie nie powinny, osobno ani razem, odzwierciedlać wartości owego dobrego
samopoczucia. Nie da się bowiem wycenić bycia szczęśliwym. W kontekście ludzkich
osiągnięć, dokonując ich etycznej oceny należy stwierdzić, że osiągnięcie użyteczności może
być równie dobrze częściowe, nieadekwatne czy mylące290.
Bardziej podstawowe od powyższych rozważań pytanie dotyczy tego, czy o przewadze
jednostki mogą świadczyć jej osiągnięcia. Można się zgodzić, że o dominacji pojedynczej
osoby bardziej od jej osiągnieć może świadczyć poziom wolności jaki posiada. Jak mówi Sen,
tego typu rozważania sprowadzają się często do kwestii związanych z prawami jednostki, jej
wolnościami oraz realnymi możliwościami. Jeżeli w ostatecznym, etycznym rozrachunku
zalety danej osoby będą oceniane – nawet częściowo – biorąc pod uwagę aspekty dotyczące
wolności, to nie tylko utylitaryzm i welfaryzm, ale również wiele inny podejść, skupiających
się głównie na osiągnięciach, musiałoby zostać odrzuconych. Koncepcja praw jest często
przywoływana również w samej ekonomii. Jednak, zgodnie z tradycją utylitarną, mowa tutaj
o prawach, które są postrzegane jako całkowicie niezbędne w celu osiągnięcia innych dóbr,
a w szczególności użyteczności. Odrzucenie przywiązywania istotnej wagi do praw pochodzi
natomiast z welfaryzmu. Sen wyróżnia tak zwane inżynieryjne aspekty ekonomii i zwraca
uwagę na fakt, że są one związane z bardzo wąskim postrzeganiem etyki. W swoim wykładzie
Sen starał się skupić również na fakcie zubożenia ekonomii dobrobytu na skutek izolowania
ekonomii jako takiej od etyki, jak również z powodu niewystarczalności kryteriów oceny
stosowanych w ekonomii. Jeżeli rzeczywiste ludzkie zachowania są warunkowane
rozważaniami etycznymi, to z całą pewnością rozważania w kręgu ekonomii dobrobytu
również. Nonsensem byłoby poświęcanie uwagi w ekonomii aspektom etycznym, gdyby nie
wpływały one na ludzkie działania291.
Podczas wygłaszania omawianych wykładów ambicją Sena było połączenie dyskusji
dotyczących rzeczywistego zachowania z dyskusją na temat etycznych podstaw ekonomii
dobrobytu. Badacz dochodzi do wniosku, że łatwo jest dostrzec, iż jeśli rozważania ekonomii
dobrobytu wpływają na faktyczne zachowania to sama natura tej dziedziny musi mieć istotny
290 Ibidem, s. 41-46. 291 Ibidem, s. 47-49.
129
wpływ na opis, wyjaśnienie oraz przewidywanie zdarzeń gospodarczych. Podejścia
o charakterze etycznym, kładące nacisk na prawa i wolności, traktują zachowanie nakierowane
na własny zysk jako nieadekwatne. Moralna akceptacja praw może być, według Sena,
wezwaniem do systematycznego odchodzenia od przyjmowania w ekonomii jako podstawy
zachowania nakierowanego na własny zysk. W podsumowaniu Sen po raz kolejny przyjmuje
tezę, że bliższy kontakt ekonomii z etyką może być owocny dla obu tych dziedzin nauki.
Zauważa, że już analizy Arystotelesa zawierały kwestie zarządzania gospodarczego
z odpowiadającymi jej wymaganiami w kontekście inżynierii ekonomicznej. Jednak poza tego
typu praktycznym i bezpośrednim wykorzystywaniem rozumowania ekonomicznego Sen
zauważa, że logistyczne współzależności oraz powiązania, związane z tradycją ekonomii
posiadają pewne odwołania metodologiczne do etyki. Celem ekonomistów powinno być
w pierwszej kolejności zrozumienie, a następnie wyjaśnienie oraz przewidywanie ludzkiego
zachowania. Ma się to urzeczywistnić w stopniu umożliwiającym owocne badanie relacji
ekonomicznych oraz wykorzystywanie tych badań do opisu, prognozy, a w rezultacie do
praktykowania odpowiedniej polityki. Sen wyróżnia trzy zasadnicze cechy struktury osoby,
która w procesie podejmowania decyzji kieruje się wyłącznie własnym interesem:
• egoistyczny dobrobyt;
• dobrobyt nakierowany wyłącznie na własne cele;
• wybór nakierowany wyłącznie na własne cele292.
Pierwszy z nich odnosi się do założenia, że dobrobyt jednostki jest zależny tylko
i wyłącznie od jej konsumpcji. Mowa tutaj o czystym egoizmie, nie jest brana pod uwagę
jakakolwiek empatia względem innych osób. Druga cecha jest związana z egoistyczną
celowością działania, nakierowaną na maksymalizację dobrobytu, bez przywiązywania
szczególnej uwagi do dobrobytu innych. Trzecia cecha mówi, że każdy wybór jednostki jest
motywowany wyłącznie osiągnięciem własnego celu. Sen twierdzi, że w standardowej teorii
ekonomii wszystkie powyższe cechy jednostki są równocześnie zakładane. Istnieje również
możliwość rozdzielenia ich, mogą też wystąpić różne odchylenia od każdej z opisanych trzech
cech. Co więcej, gdy jednostka przywiązuje wagę do ekonomii dobrobytu to istnieje spora
szansa, że naruszy wymienione powyżej wymagania. Względy etyczne mogą narzucać
maksymalizację zgoła innych celów poza dobrobytem. Równocześnie mogą sprawiać, że
dobrobyt jako kierunek, do którego dąży jednostka może być oparty na innych podstawach niż
292 Ibidem, s. 80.
130
maksymalizacja własnej konsumpcji. Włączanie aspektów etycznych do omówionych wyżej,
nakierowanych na własne korzyści procedur może być stopniowo lecz skutecznie
implementowane. Najtrudniej, według Sena, jest jednak w przypadku wyboru nakierowanego
wyłącznie na własne cele. Wydaje się bowiem rozsądne, aby jednostka dokonała takiego
wyboru, który w największym stopniu zbliży ją do osiągnięcia wyznaczonego celu – również
moralnego – jeśli taki jest brany pod uwagę. Takie zachowanie wydaje się w pełni uzasadnione
jeśli bierzemy pod uwagę, że jednostka i tak nie ma wpływu na wybory innych. Jeśli jednak
założymy wejście w życie tej reguły i każda z jednostek w danym społeczeństwie zacznie dążyć
za wszelką cenę do osiągnięcia swojego celu, można śmiało założyć, że w takich warunkach
nie każdemu uda się ten cel zrealizować z powodu wzmożonej konkurencji293. Następnie Sen
przywołuje praktyczne przykłady, z których wynika, że nie zawsze opisywany model się
sprawdza. W wielkiej fabryce osiągnięcie wydajności produkcyjnej oraz zysku musi zależeć od
współpracy wielu ludzi, mimo, że każda z tych jednostek mogłaby w większym stopniu
przysłużyć się swojemu własnemu celowi gdyby, zamiast ciężko pracować, cieszyła się
owocami pracy pozostałych. Możliwe (lecz często niedopuszczalne przez ekonomistów) jest
również, że ludzie jasno rozumieją własne cele, pragną je maksymalizować, niemniej jednak
równocześnie biorą pod uwagę cele innych. Może to wynikać ze względu na fakt, że respektują
wzajemną współzależność osiągnięć różnych osób. Zachowanie jest bowiem również kwestią
społeczną i nie powinno dziwić, że jednostki myślą w kategoriach mnogich o tym co powinno
zostać zrobione, oraz jaką strategię należy przyjąć dla optymalnego efektu. Może to wynikać
bezpośrednio z poczucia tożsamości, współzależności, która motywuje do uznania celów
innych osób. Mimo, że cele pozostałych mogą nie zawierać się bezpośrednio w celach danej
jednostki, to sama świadomość współzależności motywuje do konkretnych postaw. Odstępstwa
od którejkolwiek z trzech wymienionych cech człowieka działającego na rynku powinny być
automatycznie badane i przyjmowane w analizie ekonomicznej. Wszystkie omawiane przez
Sena w publikacji On Ethics and Economics problemy są wyjątkowo złożone, tak samo jak
kwestia zbliżenia samej ekonomii do etyki. Jednakże według badacza nagroda za konsekwentne
dążenie do tego stanu rzeczy będzie zadowalająca dla obu dyscyplin294.
Nie tylko Amartya Sen ale również inni, współcześni badacze związani z nurtem
ekonomii starają się spojrzeć szerzej na ten obszar nauki, zbliżając go do innych dziedzin.
Przykładem może być amerykański ekonomista Richard Thaler, przedstawiciel szkoły
293 Ibidem, s. 82. 294 Ibidem, s. 80-89.
131
behawioralnej. W 2017 roku otrzymał nagrodę Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie
ekonomii za badania na rozwojem ekonomii behawioralnej w kontekście połączenia badań
o charakterze psychologicznym z bezpośrednią analizą procesu podejmowania decyzji
ekonomicznych. W oficjalnym uzasadnieniu przyznania Thalerowi Nagrody Nobla w tytule
padają słowa: „Richard H. Thaler: integracja ekonomii z psychologią”295.
Autorzy na wstępie wskazują na fakt, że ludzie zachowują się w bardzo złożony sposób
i mimo kierowania się chęcią racjonalności podczas podejmowania decyzji wiele czynników
takich jak ograniczona silna wola, może stanowić przeszkodę. Mimo faktu, że często ludzkie
działania są powodowane zyskiem, to jednak dbają również o sprawiedliwość. Autorzy
twierdzą, że cechy takie jak zdolność poznawcza, samokontrola czy motywacja mogą być
w znacznym stopniu zdywersyfikowane dla różnych osób. Ekonomia działa jednak w ten
sposób, że bazuje na użytecznych modelach, które są budowane na uproszczonych założeniach.
Jednym z podstawowych założeń ekonomii jest nic innego jak stwierdzenie, że gracze na rynku
są w stu procentach racjonalni. Jak piszą autorzy, jest to spore uproszczenie, które umożliwiło
ekonomistom stworzenie potężnych modeli, na podstawie których dokonano analizy mnogiej
ilości przypadków ekonomicznych oraz rynków. Pomimo tego, zarówno ekonomiści jak
i psychologowie z czasem zaczęli zauważać oraz dokumentować, pojawiające się
systematycznie, odchylenia od, przyjętego w standardzie ekonomii klasycznej, racjonalnego
zachowania. Dzięki włączeniu analiz psychologicznych do badań z dziedziny ekonomii nastąpił
rozwój ekonomii behawioralnej i wpłynęło to na wiele poddziedzin tej nauki. Dzięki Thalerowi
wielu naukowców zostało zainspirowanych do ponownego opracowania teorii empirycznych.
W rezultacie przyczyniło się to do łagodnego przekształcenia pierwotnych założeń296.
Po raz pierwszy Thaler ukazał swoją wizję ewentualnego włączenia spostrzeżeń
psychologicznych do ekonomii w 1980 roku, kiedy opublikował artykuł zatytułowany Toward
a Positive Theory of Consumer Choice297. W publikacji poruszył temat racjonalnego modelu
maksymalizacji zysku konsumentów na rynku, oraz ich sposobu dokonywania wyborów.
Postawił tezę, że w niektórych dobrze określonych sytuacjach konsumenci podejmują działania
niezgodne z teorią ekonomii. Biorąc pod uwagę te warunki Thaler zakłada, że teoria
295 Richard H. Thaler: Integrating Economics With Psychology, Scientific Background on the Sveriges Riksbank
Prize in Economic Sciences in Memory of Alfred Nobel 2017, The Committee for the Prize in Economic Sciences
in Memory of Alfred Nobel, 9 październia 2017. 296 Ibidem. 297 Zob. R. Thaler, Toward a Positive Theory of Consumer Choice, „Journal of Economic Behavior and
Organization” l (1980).
132
ekonomiczna powoduje popełnianie systematycznych błędów podczas procesu przewidywania
zachowań. Teoretycy ekonomii muszą przede wszystkim rozgraniczyć to, co według nich
ludzie powinni robić od tego co faktycznie robią. W wielu innych artykułach i książkach, poza
wspomnianą publikacją, Thaler analizował wpływ trzech czynników psychologicznych na
decyzje ekonomiczne: ograniczeń poznawczych (inaczej ograniczonej racjonalności),
problemów z samokontrolą oraz preferencji społecznych. Rewolucyjne poglądy Thalera
polegały głównie na trzech założeniach:
• wszelkie odchylenia od idealnie racjonalnego zachowania w systematyczny
sposób kształtują decyzje gospodarcze;
• problemy z samokontrolą uniemożliwiają konsumentom realizację ich
optymalnych planów;
• preferencje społeczne są niezwykle ważne w procesie podejmowania decyzji
o podłożu gospodarczym298.
Co istotne Thaler oraz jego współpracownicy w celu potwierdzenia swoich założeń
przeprowadzali wiele praktycznych eksperymentów laboratoryjnych. Starał się ukazać w jakim
stopniu troska o sprawiedliwość wpływa na zachowania jednostek na rynku pracy oraz rynku
konsumenckim, oraz ich implikacji na optymalne zachowania przedsiębiorstwa. Dostarczył
również dowodów empirycznych, ukazujących, że indywidualne aspekty psychologiczne nie
znikają oraz nie tracą na ważności podczas interakcji wielu podmiotów gospodarczych na
rynkach. Ponadto w ramach współpracy z innym wybitnym ekonomistą i noblistą – Robertem
Shillerem – został uznany za odkrywce dziedziny finansów behawioralnych, analizującej
sposób w jaki psychologia w połączeniu z ograniczeniami arbitrażu wpływają na kształtowanie
się cen na rynkach finansowych. Oprócz ekonomii, jego praca wpłynęła również na takie
dyscypliny jak prawo czy marketing. Thaler jako pierwszy z ekonomistów zastosował
psychologiczną teorię perspektyw w ekonomii. Miała ona na celu tłumaczyć ludzkie decyzje
podejmowane w warunkach ryzyka. Badacz stworzył również psychologiczną teorię nazywaną
rachunkowością moralną. Starał się ukazać w jaki sposób ograniczone poznanie wpływa na
wydatki, oszczędzanie oraz inne tego typu zachowania w gospodarstwach domowych. Thaler
założył, że ta teoria ma za zadnie odpowiedzieć na pytanie: „Jak ludzie myślą
298 Richard H. Thaler: Integrating Economics With Psychology, Scientifc Background on the Sveriges Riksbank
Prize in Economic Sciences in Memory of Alfred Nobel 2017, The Committee for the Prize in Economic Sciences
in Memory of Alfred Nobel, 9 października 2017.
133
o pieniądzach?”299. Aby uzyskać odpowiedź należy uświadomić sobie, że podejmowanie
decyzji to proces fragmentaryczny a nie, tak jak niektórzy zakładają, kompleksowy. Te wnioski
są pokłosiem prac Thalera nad ograniczoną samokontrolą, oraz nad tym jak rachunkowość
mentalna może wpływać na problemy z samokontrolą. Wartość jaką ludzie przypisują
pieniądzom jeśli ściśle zależna od kontekstu.
Razem z licznymi współpracownikami Thaler ukazał ekonomistom nowe, nieznane
dotąd spojrzenie na ludzką psychologię, a w oparciu o nią – innowacyjne ramy dla rozumienia
oraz przewidywania wyników badań ekonomicznych. Jego wkład do nauki jest imponujący,
oprócz już wymienionych aspektów warto wspomnieć również pracę nad preferencjami
społecznymi, która ukazała nowe spojrzenie na problem uczciwości. Dzięki badaczom takim
jak Thaler stało się możliwe ukazanie w jak dużym stopniu polityka powinna opierać się na
spostrzeżeniach i wnioskach, powstałych w ramach badań nad ekonomią behawioralną.
Dopiero pełen obraz ludzkiego mechanizmu funkcjonowania oraz samodzielnego myślenia
może być miarodajny w kontekście tłumaczenia i przewidywania decyzji podejmowanych
przez jednostki.
Richard Thaler ściśle współpracował między innymi z Danielem Kahnemanem, który
otrzymał w 2002 roku Nagrodę Nobla za implementacje narzędzi psychologicznych do badań
ekonomicznych. Dzięki Thalerowi artykuł Kahnemana z 1979 roku zatytułowany Prospect
Theory: An Analysis of Decision under Risk300 stał się jedną z najczęściej cytowanych
w ekonomii prac. Po otrzymaniu nagrody Kahneman podkreślał, że jego sukces nie doszedłby
do skutku bez ogromnego wsparcia Thalera. Wspólnie przeprowadzili wiele badań
ankietowych, wykorzystując w nich zróżnicowane metody mające posłużyć zidentyfikowaniu
zasad uczciwości, stosowanych przez społeczeństwo wobec kupców i pracodawców. Ich
główne spostrzeżenie opierało się na tym, że w biorąc pod uwagę różne czynniki, takie jak cena
czy płaca, definiujące tak zwaną transakcję referencyjną, do której badany podmiot jest
uprawniony, gdy owo uprawnienie zostanie mu odebrane można uznać to za sytuację
niesprawiedliwą. Jako przykład Kahneman podał sytuację, w której czyjeś zarobki zostałyby
pomniejszone tylko ze względu na fakt, że ten pracownik mógłby zostać zastąpiony przez
kogoś, kto zaakceptowałby owo niższe wynagrodzenie. Taka sytuacja może zostać uznana za
niesprawiedliwą, aczkolwiek w dalszym ciągu dopuszczalną. Pytanie natury etycznej, jakie się
299 Ibidem. 300 Zob. D. Kahneman, A. Tversky, Prospect Theory: An Analysis of Decision under Risk, „Econometrica”, Vol.
47, No. 2, March, 1979.
134
w tym momencie nasuwa, brzmi: czy pokrzywdzone w opisany sposób osoby byłyby w stanie
poświęcić coś w celu ukarania kogoś, kto potraktował ich w tak niesprawiedliwy sposób?
Według Kahnemana bez umocnienia pozycji ekonomii behawioralnej w oczach ekonomistów,
ta nauka wciąż będzie pozostawała klasyfikowana jak nurt poboczny. Jej wpływ, według
badacza, jest nadal zbyt znikomy, a niektórzy ekonomiści traktują ją wręcz jako przemijającą
modę301. Należy więc zadbać o to by tak się nie stało i kontynuować badania, rozpoczęte przez
prekursorów tej dziedziny ekonomii.
Podsumowując rozważania zawarte w niniejszym podrozdziale można powołać się na
słowa amerykańskiego filozofa ekonomii Daniela Hausmana, który twierdzi, że nie jest
możliwe aby ekonomia uciekła od refleksji etycznych oraz filozoficznych. Zarówno
przedstawiciele ekonomii jak i etyki powinni pozostać otwarci na wpływy wzajemnych badań
na obie te dziedziny. Dzięki owej otwartości może nastąpić postęp i rozwój tych dziedzin.
Skupienie się na celowości gospodarowania może poszerzyć spektrum dotychczasowych
dociekań ekonomii. To jednak wymaga dalekowzroczności nie tylko teoretyków ale również,
a być może zwłaszcza, praktyków, będących niejednokrotnie w posiadaniu ogromnej władzy,
dającej możliwość sterowania losem jednostek. Marcin Gorazda, w
rozdziale podsumowującym swoją książkę pt. Filozofia ekonomii, zadaje pytanie: Czy
ekonomia potrzebuje filozofii? Zastanawia się czy uporządkowany świat ekonomiczny jest
w stanie czerpać korzyści ze skomplikowanych i zawiłych przemyśleń filozofów302. Poniekąd
odpowiedzią na te pytania jest założenie, że dzięki mieszaniu się filozofii do ekonomii, pytania
i dociekania nigdy nie przestaną się nawarstwiać, przez co nauka będzie się rozwijała. Wiedza
uznana niegdyś za prawdziwą będzie wciąż podważana. Wielu znamienitych filozofów takich
jak Arystoteles czy Kartezjusz, obok swoich głębokich przemyśleń, parało się również naukami
ścisłymi takimi jak biologia czy matematyka. Już wtedy potrafili, w oparciu o dysputy
filozoficzne, dokonywać wielkich odkryć, które zrewolucjonizowały nasze dzisiejsze
pojmowanie nauki. Wyliczenia, wzory oraz twierdzenia były w ich pracach przeplatane
filozoficznymi dysputami. Dlaczego więc w przypadku ekonomii musi być inaczej, skoro sam
ojciec tej nauki, Adam Smith, był wybitnym filozofem etyki? Dzięki badaczom takim jak
Amartya Sen rozważania etyczno-filozoficzne mają szansę zostać nierozerwalnie połączone
z dywagacjami odnośnie natury i działań człowieka gospodarującego.
301 Daniel Kahneman - Facts, The official website of the Nobel Prize, źródło:
https://www.nobelprize.org/prizes/economic-sciences/2002/kahneman/facts/ (pobrano: 05.03.2020). 302 M. Gorazda, Filozofia…, s. 357-360.
135
4.2 Odrzucenie wskaźnika PKB jako głównego miernika dobrobytu
Rozpoczynając rozważania na temat szacowania dochodu narodowego należy opisać
pokrótce historię tego procesu. Warto zaznaczyć, że omawiane kategorie ekonomiczne są
zmienne w czasie, w związku z czym nie powinny być ostatecznie i niezmiennie definiowane.
Początki analizy celowości działań gospodarczych sięgają starożytnej Grecji. Utworzono
wtedy, jednak niezbyt dokładnie zdefiniowano, pojęcie nadwyżki ekonomicznej. Według
Ksenofonta osiągnięcie owej nadwyżki, utożsamianej również z bogactwem, stanowiło cel sam
w sobie. Można ją było uzyskać posiadając ziemie oraz niewolników. Również w Rzymie
rozważano problem nadwyżki, stawiając na rozwój tych dziedzin, które dają zysk i zwracają
koszty. W następnej kolejności warto powołać się na merkantylistów, którzy największą uwagę
przywiązywali do handlu i eksportu. Jednak prekursorem współczesnej myśli
makroekonomicznej jest przedstawiciel fizjokratyzmu Franciszek Quesnay303. W połowie
XVIII wieku opracował tak zwaną tablicę ekonomiczną, którą uznano za pierwszy w historii
myśli ekonomicznej prototyp rachunków narodowych. Dzięki niej miało stać się możliwe
zdiagnozowanie położenia ekonomicznego społeczeństwa. Wtedy również sprecyzowano
czym jest praca produkcyjna. To praca dająca produkt dodatkowy. Rewolucyjne w tym czasie
okazało się również rozumienie wagi popytu konsumpcyjnego dla rozwoju produkcji rolnictwa.
Następnie pojawia się Adam Smith oraz jego dogmat związany z pojęciem kosztów produkcji,
rozumianych jako wartość rozkładająca się na płacę, zyski i rentę. Współcześnie są to praca,
ziemia i kapitał, czyli dochody czynników produkcji. Prace Smitha i jego następców
w ogromnym stopniu przyczyniły się do rozwoju obecnych metod obliczeń dochodu
narodowego oraz rachunków narodowych. Kolejnym badaczem, który dodał swój wkład do
opisywanej tematyki był Karol Marks. Stworzył schematy reprodukcji oraz zaproponował
koncepcję podziału gospodarki na dwa działy: środków produkcji oraz środków konsumpcji.
Ambicją Marksa był opis gospodarki kapitalistycznej z naciskiem na charakterystykę
produkcji. Ostateczny wniosek opierał się na stwierdzeniu, że z pracą produkcyjną mamy do
czynienia wtedy, gdy powstaje produkt dodatkowy. Co ciekawe w tamtym czasie za pracę
niezorganizowaną w formie pracy kapitalistycznej uznawano pracę lekarzy, prawników,
artystów czy nauczycieli. Została ona uznana za pracę nieprodukcyjną, czyli nietworzącą nowej
wartości w postaci dochodu narodowego. Wzmożone badania o podłożu metodologicznym
w zakresie reguł obliczania dochodu narodowego zostały podjęte w okresie międzywojennym
303 L. Zienkowski, Co to jest PKB? Jego rola w analizach ekonomicznych i prognozowaniu, Warszawa 2001, s. 7-
8.
136
XX wieku. To właśnie w tamtym czasie tworzone były pierwsze tablice ukazujące przepływy
międzygałęziowe, będące metodami analizy między różnymi regionami oraz branżami
gospodarki. Był to również czas, w którym ważniejsze instytuty naukowe podejmowały się
przeprowadzania badań o charakterze stricte statystycznym. W tamtym okresie zaczęto sobie
uświadamiać jak trudna jest ocena sytuacji gospodarczej kraju w oparciu o wiele niespójnych,
oraz nie powiązanych ze sobą danych. Zaczęto szukać alternatywy i w ten sposób doceniono
rolę jednego, syntetycznego miernika. Za najwłaściwszy uznano dochód narodowy oraz zmiany
jakim podlega w czasie. Związek Radziecki miał swoją interpretacje w kontekście dochodu
narodowego. Uznano, że w jego skład wchodzi jedynie produkcja materialna. Tym samym to
co niematerialne czyli ochrona zdrowia, oświata, nauka, administracja, kultura czy kwestie
bezpieczeństwa nie mogą tworzyć dochodu materialnego gdyż są nieprodukcyjne304.
Po II wojnie światowej Organizacja Narodów Zjednoczonych zaleciła praktykowanie
regularnego zestawiania rachunków narodowych. Tak zwany System Rachunków Narodowych
był systematycznie modyfikowany począwszy od 1953 roku. W latach 90. XX wieku Eurostat
rozpoczął publikowanie Europejskiego Systemu Rachunków Narodowych. Najważniejsze
w tamtym czasie okazały się wyniki prac Międzynarodowego Towarzystwa do Badań Dochodu
i Bogactwa. Obecnie w Europie można wyróżnić dwa opracowania międzynarodowego
systemu rachunków narodowych. Pierwszy z nich to System Rachunków Narodowych ONZ,
a drugi to Europejski System Rachunków Narodowych i Regionalnych305.
Według definicji zawartej w Makroekonomii Davida Begga produkt krajowy brutto, (PKB)
ang. gross domestic product – GDP, to miara wielkości produkcji wytworzonej przez czynniki
wytwórcze, zlokalizowane na terytorium danego kraju, niezależnie od faktu, kto jest ich
właścicielem306. Przy użyciu PKB można zmierzyć wartość produkcji, która została
wytworzona w gospodarce kraju. Aby zrozumieć mechanizm obliczania PKB należy
zdefiniować takie pojęcia jak wartość dodana, dobra finalne, inwestycje czy oszczędności.
Z wartością dodaną mamy do czynienia w przypadku przyrostu wartości dóbr na skutek
określonego procesu produkcji. Za dobra finalne uważa się te, nabyte przez ostatecznego
użytkownika. Z kolei dobra pośrednie to takie, które są częściowo przetworzone i są nakładem
w procesie produkcji. Kiedy przedsiębiorstwo zakupuje nowe dobra kapitałowe to dokonuje
304 Ibidem, s. 9-10. 305 Ibidem, s. 11. 306 D. Begg, Makroekonomia, Warszawa 2007, s. 25.
137
inwestycji. Dochód, który nie został wydany na zakup dóbr oraz usług to z kolei oszczędności.
PKB można również przestawić w postaci poniższego równania:
PKB = Spożycie + Akumulacja + Eksport - Import
z czego należy wyjaśnić, że akumulacja oznacza część dochodu narodowego, który jest
przeznaczony na inwestycje.
Przez długi czas uważano, że opisane powyżej rachunki narodowe, są w stanie dać
najdokładniejszy oraz najpełniejszy obraz stanu gospodarki narodowej oraz zmian jej struktury
w czasie. Pomocna jest również, charakterystyczna dla tej terminologii spójność pojęć
stosowanych do charakterystyki ogółu procesów gospodarczych. Dwoma podstawowymi
zaletami rachunków narodowych są również:
• ujednolicona międzynarodowa metodologia;
• spójność danych statystycznych.
Powyższe cechy ułatwiają ujednolicanie badań oraz ich wyników, dając wygodne
w użyciu narzędzie do łatwej oceny i tworzenia ustandaryzowanych norm. Biorąc pod uwagę
wszystkie wymienione powyżej czynniki nasuwa się pytanie jaki jest powód tak silnej krytyki
PKB jako miernika kondycji danego kraju?
Według danych opublikowanych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy w 2020
roku, zestawienie nominalnego307 produktu krajowego brutto dla największych wybranych
gospodarek światowych w 2019 roku wygląda następująco:
307 Nominalny produkt krajowy brutto jest odzwierciedleniem łącznej wartości dóbr i usług wytworzonych
w danym kraju, liczony według bieżącej wartości pieniądza.
138
Tabela 4. Wielkość PKB oraz populacji w wybranych krajach świata - dane na 2019 rok
Miejsce
w światowym
rankingu
Kraj
Wielkość PKB
w bilionach
dolarów
Wielkość populacji
1. Stany Zjednoczone 20,49 329,064,917
2. Chiny 13,4 1,433,783,686
3. Japonia 4,97 126,860,301
4. Niemcy 4,00 83,517,045
5. Wielka Brytania 2,83 67,530,172
6. Francja 2,78 65,129,728
7. Indie 2,72 1,366,417,754
8. Włochy 2,07 60,550,075
9. Brazylia 1,87 211,049,527
10. Kanada 1,71 37,411,047
Źródło: World Population Review, http://worldpopulationreview.com/countries/.
Biorąc pod uwagę dane zebrane w powyższej tabeli można wywnioskować, że trzy
największe gospodarki pod względem nominalnego PKB to Stany Zjednoczone, Chiny oraz
Japonia. Z kolei największą gospodarką spośród krajów Europy okazały się Niemcy. Na
imponujący wynik tych krajów wpłynęły takie działania jak inwestycje w edukację siły
roboczej, wydajność produkcji, zasoby naturalne oraz przedsiębiorczość. Nie sposób jednak
pominąć komentarz odnośnie wysokiej, siódmej pozycji Indii, które w powyższym zestawieniu
wyprzedziły Wielką Brytanię oraz Francję. Czy tak imponujące wyniki przekładają się
bezpośrednio na ocenę sytuacji społeczeństwa w wybranych krajach? Częściowo odpowiedź
na to pytanie znajduje się w danych, które ukazuje zestawienie światowego Produktu
Krajowego Brutto per capita:
139
Tabela 5. Wielkość PKB per capita w wybranych krajach świata - dane na 2019 rok
Miejsce
w światowym
rankingu
Kraj
Wielkość PKB per capita w dolarach
8. Stany Zjednoczone 65,111.6
70. Chiny 10,098.9
24. Japonia 40,846.8
18. Niemcy 46,564.0
23. Wielka Brytania 41,030.2
22. Francja 41,760.6
145. Indie 2,171.6
28. Włochy 32,946.5
77. Brazylia 8,796.9
19. Kanada 46,212.8
Źródło: List of Countries by GDP (nominal) per capita, http://statisticstimes.com/economy/countries-by-gdp-
capita.php.
PKB per capita, czyli inaczej mówiąc wartość PKB przypadająca na jednego mieszkańca
danego kraju, można obliczyć poprzez podzielenie wartości PKB przez liczbę populacji, biorąc
pod uwagę stan w połowie danego roku. Za pomocą tego wskaźnika można zmierzyć poziom
zamożności obywateli w danym kraju. Jak widać na podstawie danych zebranych w tabeli,
zestawienie tych samych państw pod względem dwóch zmiennych: PKB oraz PKB per capita
daje zupełnie odmienne wyniki. Stany Zjednoczone, uważane za najpotężniejszą gospodarkę
światową, w zestawieniu globalnego PKB per capita spadają na ósmą pozycję. Z kolei Chiny
przesunęły się z drugiego miejsca aż na siedemdziesiąte. Główny wpływ na taki stan rzeczy ma
struktura demograficzna tego kraju. Największa przepaść zaistniała jednak w przypadku Indii,
które w zestawieniu nominalnego PKB zajmują bardzo wysoką, siódmą pozycję, z kolei gdy
mowa o zamożności obywateli tego kraju plasują się dopiero na sto czterdziestej piątej pozycji.
140
Mimo niezaprzeczalnego faktu, że PKB jest uznawany za najpopularniejszy miernik
aktywności gospodarczej człowieka, należy pamiętać, że nie jest właściwe, aby traktować go
jako miernik gospodarczego dobrobytu. PKB bowiem mierzy jedynie produkcję rynkową, a nie
ogólną sytuację ludności w społeczeństwie. Już samo porównanie PKB z PKB per capita
ukazuje przepaść w kontekście wyników między tymi miernikami. Dobrobytu nie należy
utożsamiać w produktem krajowym brutto, ponieważ takie działanie może skutkować błędnymi
decyzjami politycznymi.
W 1990 roku Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) opublikował
pierwsze, doroczne wydanie Raportu o rozwoju społecznym (HDR). Pierwsze wydanie
Raportu zawierało analizę koncepcji rozwoju ludzkiego jako postępu w kierunku zwiększenia
dobrobytu ludzi. Był to przełomowy moment, w którym dokonano rozszerzenia dostępności
narzędzi pomiarowych oraz porównawczych w kontekście rozwoju społecznego w krajach na
świecie. Narzędzia opracowane, a następnie opublikowane na łamach HDR były oraz są nadal
są używane przez rządy, organizacje pozarządowe i wielu badaczy. Amartya Sen jest uważany
za współtwórcę Wskaźnika Rozwoju Społecznego (HDI), który powstał, między innymi,
w oparciu o jego prace na temat nierówności. HDI jest od początku istnienia HDR używany
w corocznych publikacjach, aby ukazać i w rzetelny sposób oszacować poziom dobrobytu
w wybranych krajach. Motywacją do utworzenia HDI była chęć ukazania, że ludzie oraz ich
możliwości powinni być traktowani jako wystarczające kryterium do oceny rozwoju danego
kraju, jednak nie tak jak to było do tej pory – wyłącznie w oparciu o rozwój gospodarczy.
Dzięki utworzeniu tego wskaźnika stało się możliwe stymulowanie debaty na temat priorytetów
rządów.
141
Tabela 6. Składowe wskaźnika rozwoju społecznego - HDI
Wymiary Długie i zdrowe
życie
Wiedza Przyzwoity standard
życia
Wskaźniki
Oczekiwana długość
życia w momencie
narodzin
Oczekiwana liczba lat edukacji
dla dzieci rozpoczynających
edukację;
Średnia liczba lat edukacji
otrzymana przez mieszkańców
w wieku 25 lat oraz starszych
Dochód narodowy
per capita wyrażony
w dolarach, liczony
według parytetu siły
nabywczej
Indeks
wymiarów
Wskaźnik długości
życia
Wskaźnik edukacji Wskaźnik dochodu
narodowego
Źródło: Human Development Index (HDI), United Nations Development Programme, Human Development
Reports, http://hdr.undp.org/en/content/human-development-index-hdi.
HDI ocenia społeczeństwo na podstawie trzech wymiarów: długiego i zdrowego życia,
dostępu do wiedzy oraz godnego poziomu życia. Do wskaźników wchodzących w skład tego
miernika należy zaliczyć oczekiwaną długość życia w momencie narodzin, oczekiwaną liczbę
lat edukacji dla dzieci rozpoczynających edukację, średnią liczbę lat edukacji otrzymaną przez
mieszkańców w wieku 25 lat oraz starszych i dochód narodowy per capita, wyrażony
w dolarach, liczony według parytetu siły nabywczej. Wśród wskaźników znajdują się natomiast
wskaźnik długości życia, wskaźnik edukacji oraz wskaźnik dochodu narodowego. Większość
wymienionych komponentów, wchodzących w skład HDI to składowe pozaekonomiczne, które
dają pełniejszy obraz na temat poziomu dobrobytu w społeczeństwie308.
308 Human Development Index (HDI), United Nations Development Programme, Human Development Reports,
źródło: http://hdr.undp.org/en/content/human-development-index-hdi, (pobrano: 14.03.2020).
142
Tabela 7. Wartość wskaźnika HDI dla wybranych krajów – dane na 2019 rok
Miejsce
w rankingu
Kraj Wartość
wskaźnika
HDI
Oczekiwana
długość
życia
w latach
Oczekiwana
długość
edukacji
w latach
Faktyczna
długość
edukacji
w latach
Wielkość
dochodu
narodowego
brutto per
capita (USD)
15. USA 0.920 78.9 16.3 13.4 56,140
85. Chiny 0.758 76.7 13.9 7.9 16,127
19. Japonia 0.915 84.5 15.2 12.8 40,799
4. Niemcy 0.939 81.2 17.1 14.1 46,946
15. Wielka
Brytania
0.920 81.2 17.4 13.0 39,507
26. Francja 0.891 82.5 15.5 11.4 40,511
129. Indie 0.647 69.4 12.3 6.5 6,829
29. Włochy 0.883 83.4 16.2 10.2 36,141
79. Brazylia 0.761 75.7 15.4 7.8 14,068
13. Kanada 0.922 82.3 16.1 13.3 43,602
Źródło: 2019 Human Development Index Ranking, United Nations Development Programme, Human
Development Reports, http://hdr.undp.org/en/content/2019-human-development-index-ranking.
Dane zebrane w powyższej tabeli ukazują ranking wybranych państw pod względem,
obliczonego dla nich, poziomu wskaźnika HDI. Dla ułatwienia porównania są to te same kraje,
których zestawienie znalazło się we wcześniejszych tabelach, zawierających ranking ze
względu wielkość na PKB oraz PKB per capita. Ogromne gospodarki światowe, znajdujące się
w czołowej dziesiątce rankingu ze względu na wielkość produktu krajowego brutto,
w zestawieniu, w którym brane były pod uwagę aspekty pozaekonomiczne, wypadły znacznie
gorzej. Spośród 10 państw jedynie Niemcy utrzymały swoją czwartą pozycję. Jednakże silne
gospodarczo państwa takie jak Chiny, Brazylia odnotowały w powyższym zestawieniu
ogromny spadek. Najbardziej szokujące wydają się dane odnośnie dobrobytu w Indiach. Ten
kraj jest silnie rozwijającą się gospodarką, którego dochód narodowy brutto na jednego
143
mieszkańca zwiększył się od 2005 roku niemalże dwukrotnie. W zestawieniu HDI ten kraj
spadł aż o 122 pozycje, zajmując 129 miejsce spośród państw na świecie. Średnia oczekiwana
długość życia w Indiach wynosi jedynie 69 lat, a liczba faktycznych lat edukacji to zaledwie
6,5 roku. Potwierdza to z kolei założenia o niemiarodajności wskaźnika PKB w kontekście
realnej oceny poziomu życia w wybranych krajach. Mimo wciąż fatalnego, w porównaniu do
innych krajów, wyniku należy podkreślić, że według najnowszego Raportu o rozwoju
społecznym z 2019 roku w Indiach nastąpiła pewna poprawa w kontekście nierówności
społecznych. Poziom ubóstwa zmalał, zwiększyły się nieznacznie szanse na zdobycie
wykształcenia przez najbiedniejsze warstwy społeczne309. Minimalna poprawa nie zmienia
jednak ogólnej, fatalnej sytuacji w tym kraju.
Amartya Sen w 2015 roku w wywiadzie dla organizacji Quartz stwierdził, że Indie są
jedynym krajem na świecie, który chce stać się potęgą gospodarczą, dysponując jednocześnie
niewykształconą, oraz nie objętą odpowiednią opieką medyczną siłą roboczą. Podsumowuje to
jednak twierdzeniem, że żadnemu państwu do tej pory się to nie udało i nie uda również
w przyszłości. Co więcej podkreśla, że ogólnie sam pomysł odseparowania idei osiągnięcia
sukcesu ekonomicznego od posiadania wykwalifikowanego, zdrowego społeczeństwa jest
niemożliwy do realizacji. Według Sena był o tym przekonany już sam Adam Smith, który
opowiadał się za tym, że rząd bezwzględnie musi zadbać o to, aby społeczeństwo było w pełni
piśmienne. Indie, według noblisty, starają się za wszelką cenę być inne pod względem
ekonomicznym od takich gospodarek jak USA, kraje Europy czy Chiny, co wydaje się nie być
odpowiednim wyjściem310. Przykład Indii pokazuje dlaczego należy patrzeć ze znacznie
szerszej perspektywy starając się rzetelnie ocenić na jakim poziomie dobrobytu żyją ludzie
w wybranych regionach świata.
W 2010 roku Komisja ds. Pomiaru Wydajności Ekonomicznej i Postępu Społecznego
opublikowała raport pt. Błąd pomiaru. Dlaczego PKB nie wystarcza. Jego autorami byli Joseph
E. Stiglitz, Amartya Sen oraz Jean-Paul Fitoussi. Celem opracowania tego raportu było
ukazanie wagi mierników oraz ich wpływu na ludzkie decyzje, w oparciu o krytykę PKB jako
jedynego źródła informacji na temat poziomu życia w krajach. Autorzy raportu zwrócili uwagę
na ważny fakt, że poziom frustracji w wielu społeczeństwach zwiększał się, gdy wmawiano im,
309 Beyond Income, Beyond Averages, Beyond Today: Inequalities in Human Development in the 21st Century,
Human Development Report 2019, The United Nations Development Programme, s. 56. 310 S. Campion, India can’t become a global economic power with an uneducated, unhealthy workforce, źródło:
https://qz.com/india/557199/amartya-sen-india-cant-become-a-global-economic-power-with-an-uneducated-
unhealthy-workforce/ (pobrano: 08.03.2020).
144
że powinni być wdzięczni za fakt, iż poziom ich życia ciągle wzrasta (w oparciu o rosnące PKB
kraju). Równocześnie w praktyce codzienna egzystencja stawała się coraz trudniejsza. Problem
z miernikami takimi jak produkt krajowy brutto polega na tym, że ich standardy nie są już
spójne z prężnie zmieniającą się gospodarką światowa. Dlatego ekonomiści pokroju Amartyi
Sena czy Josepha Stiglitza apelują aby, nie tyle je odrzucić, co raczej uzupełnić brakującymi
danymi, tak, aby otrzymać miarodajny obraz. Ambicją badaczy było również zwrócenie uwagi
na te kwestie związane z dobrobytem, które rzeczywiście mają znaczenie. Komisja, powołana
w 2008 roku przez prezydenta Francji Nicholasa Sarkozy’ego miała za zadanie określić słabość
miernika PKB jako podstawy do oceny postępu społecznego oraz wydajności ekonomicznej.
Kolejnym krokiem miało być ustalenie jakie dodatkowe informacje należy rozważyć
w procesie badania kondycji społeczeństwa, aby uzyskać pełniejszy obraz w kontekście
dobrobytu. Amartya Sen pełnił w Komisji rolę głównego doradcy. W debacie podczas
prezentacji raportu końcowego w 2009 roku, wśród wielu znamienitych badaczy znaleźli się
również reprezentanci wysokiego szczebla Banku Światowego oraz Międzynarodowego
Funduszu Walutowego. Opisany w poprzednim rozdziale XXI wieczny kryzys gospodarczy
również, według autorów, był po części spowodowany ślepym podążaniem państw za wzorem
modelu USA, koncentrującego się w ocenie na wyższych stopach PKB. Kryzys był idealnym
przykładem złego wykorzystania PKB oraz jego pozornego wzrostu, który nie jest często
wzrostem zrównoważonym311.
Komisja, chcąc określić czym jest dobrobyt, postanowiła posłużyć się wielowymiarową
definicją. Zidentyfikowano poniższe wymiary:
• poziom życia pod względem materialnym, na który składa się dochód, konsumpcja oraz
majątek;
• zdrowie;
• wykształcenie;
• praca oraz dodatkowe zajęcia jednostki;
• wpływ na decyzje polityczne poprzez posiadanie głosu politycznego;
• związki i powiązania społeczne;
• warunki, obecne i przyszłe, związane ze stanem środowiska naturalnego;
311 J. E. Stiglitz, A. Sen, J. P. Fitoussi, Błąd pomiaru. Dlaczego PKB nie wystarcza, Raport Komisji ds. Pomiaru
Wydajności Ekonomicznej i Postępu Społecznego, tłum. A. Kliber, P. Kliber, Warszawa 2013, s. XXV- XXXIII.
145
• niepewność w kontekście kwestii ekonomicznych i materialnych312.
Jak zauważają autorzy wiele z powyższych wymiarów nie jest ujmowanych
w definicjach powszechnie używanych miar.
Podsumowaniem raportu są cztery zalecenia w kontekście sposobów pomiaru obecnego
dobrobytu oraz osiągnieć gospodarczych. Pierwsze z nich zawiera wskazówkę, że przy ocenie
trwałości rozwoju należy określić odpowiedni podzbiór wskaźników. Istotne jest również
dostarczanie informacji o zmianach poziomu czynników, które są istotne dla dobrobytu
ludzkości. Trzecie zalecenie dotyczy pieniężnego indeksu trwałości rozwoju, który powinien
być używany jednak tylko w kontekście pomiaru ekonomicznych aspektów trwałości. Ostatnia
wskazówka dotyczy aspektów związanych ze środowiskiem naturalnym, wymagającym
osobnych pomiarów za pomocą wskaźników, które są wyrażane w jednostkach naturalnych313.
Warto wspomnieć, że prace Komisji były kontynuowane, czego dowodem jest,
opublikowana w 2019 roku publikacja Poza PKB. Mierzmy to co ma znaczenie dla rozwoju
społeczno-gospodarczego. Autorami są Joseph E. Stiglitz, Jean-Paul Fitoussi oraz Martine
Durand. Książka jest swoistą kontynuacją prac komisji Stiglitz-Sen-Fitoussi. Autorzy
podkreślają, że należy wyjść poza wskaźnik PKB, uzupełniając go rozległym zestawem
mierników, które mogłyby odzwierciedlić rozkład dobrobytu w społeczeństwie. Współczesny
kryzys gospodarczy doprowadził do spadku PKB, a co za tym idzie trwałego ubytku sporej
części kapitału. Jednakże nie dotyczyło to tylko kapitału w dosłownym rozumieniu, takich jak
maszyny czy urządzenia, ale również tak zwanego kapitału ukrytego w postaci zahamowania
zawodowego szkolenia pracowników czy upośledzenie młodzieży wchodzącej podczas
kryzysu na rynek. Samo PKB nie było w stanie ukazać prawdziwego wymiaru głębokiej recesji.
Według autorów powinno się dołożyć wszelkich starań, aby doprowadzić do wzmocnienia
potencjału statystycznego krajów rozwijających się. Wzrost gospodarczy, pojmowany jedynie
przez wzrost produktu krajowego brutto, bez równoczesnego wzrostu dobrobytu większości
społeczeństwa, oraz nie uwzględniający degradacji środowiska może być zjawiskiem, które
zwiększa niepewność gdy mowa o przyszłości gospodarki. Co ciekawe, według autorów wzrost
PKB może w niektórych przypadkach pogarszać ogólny dobrobyt najliczniejszych grup
obywateli danego państwa314 .
312 Ibidem, s. 14. 313 Ibidem, s. 125-128. 314 J. E. Stiglitz, J. P. Fitoussi, M. Durand, Poza PKB. Mierzmy to co ma znaczenie dla rozwoju społeczno-
gospodarczego, przeł. Z. Matkowski, Warszawa 2019, s. 9-13.
146
Odpowiednim podsumowaniem rozważań na temat krytyki PKB jako głównego miernika
dobrobytu może być przytoczenie zaleceń Komisji w kontekście dalszych prac nad pomiarem
dobrobytu:
• Nie istnieje jeden uniwersalny wskaźnik, który byłby odpowiednią miarą kondycji
danego społeczeństwa. Aby skutecznie prowadzić politykę o podłożu społeczno-
gospodarczym należy czerpać wiedzę z danych pochodzących z zestawu
wskaźników, zawierających również pozaekonomiczne dane;
• Wszystkie kraje powinny zostać zaangażowane w proces tworzenia lepszych
mierników dobrobytu. Uboższe kraje powinny otrzymać środki od społeczności
międzynarodowej na poszerzenie ich potencjału statystycznego;
• Obecnie istniejące mierniki nierówności dochodowych i majątkowych powinny być
stale ulepszane i poprawiane;
• Informacje na temat warunków bytowych ludności powinny być oceniane przy
równoczesnym uwzględnieniu takich cech indywidualnych jak: wiek, płeć,
zdolność do pracy, orientacja seksualna czy wykształcenie. Takie podejście
umożliwi ukazanie różnic w kontekście warunków życia zdywersyfikowanych grup
społecznych;
• Należy podjąć próbę włączenia danych na temat nierówności ekonomicznych do
struktur systemu rachunków narodowych;
• Istnieje potrzeba skonstruowania mierników równości szans, które obejmowałyby
wiele aspektów życia, a następnie uwzględniałyby ich powiązania z poziomem
majętności rodziców;
• Istotne jest regularne zbieranie danych na temat subiektywnego dobrobytu, na
podstawie ankietowania reprezentatywnych i licznych zbiorów;
• Należy regularnie badać, a następnie oceniać w jaki sposób polityka państwa
wpływa na ekonomiczne bezpieczeństwo obywateli;
• Istnieje potrzeba stworzenia lepszych i dokładniejszych mierników trwałości
dobrobytu oraz rozwoju. Może się to stać realne poprzez opracowanie kompletnych
bilansów odnośnie aktywów i pasywów różnych sektorów instytucjonalnych ale
także za pomocą bardziej szczegółowego pomiaru wartości kapitału;
147
• Badania ankietowe oraz narzędzia eksperymentalne powinny posłużyć w celu
udoskonalenia metod pomiaru zaufania społecznego. Pomocne w tym kontekście
mogą się okazać metody z psychologii społecznej oraz ekonomii eksperymentalnej;
• Pracownicy naukowi oraz analitycy polityki społeczno-gospodarczej powinni
uzyskać lepszy dostęp do danych statystycznych oraz rejestrów urzędowych;
• W celu kreowania lepszej oraz wydajniejszej polityki stymulującej wzrost
dobrobytu należy posługiwać się zdywersyfikowanymi wskaźnikami dobrobytu.
Musi się to odbywać na każdym z etapów procesu politycznego – od ustalenia celów
aż po ocenę wyników315 .
4.3 Moralny wymiar działalności gospodarczej człowieka
W książce Teoria uczuć moralnych Adam Smith zaproponował koncepcję opartą
o założenie, że fundamentem wolnego systemu rynkowego musi być moralność. Miało to się
przekładać również w praktyce fakt, w jakim stopniu ludzie sobie ufają, czy są uczciwi
i życzliwi. Ponadto Smith porównywał dbanie o samego siebie, które utożsamiał z dbaniem
o własny interes, z pewnego rodzaju nakazem moralnym. Miłość do samego siebie była według
Smitha źródłem cnót, do których należy zaliczyć roztropność, samodzielność czy pracowitość.
Egoizm, miał być z kolei sporym nadużyciem, prowadzącym do postępowania niezgodnego
z regułami etycznego postępowania. Według Smitha podstawą wszystkich uczuć moralnych
jest współodczuwanie, dzięki któremu kształtuje się wzajemna życzliwość, motywująca do
troszczenia się o potrzeby innych ludzi. Taka postawa ma mieć również wpływ na późniejsze
decyzje ekonomiczne, podejmowane na rynkach316.
Warto zadać pytanie, co takiego daje działalności gospodarczej oparcie jej o etyczne
wzory? Przede wszystkim zaufanie, które motywuje zainteresowane strony do podjęcia
współpracy. Dawniej źródłem dobrze funkcjonującej wspólnoty były kultura, religia czy
tradycja, a standardy moralne przekazywano w nieformalny sposób poprzez umiejętności oraz
wiedzę. Obecnie wygląda to zgoła inaczej. Zasady są opierane na tworzeniu sformalizowanych
instytucji. Dzieje się to często w oparciu o autoregulację oraz automatyczne przyjmowanie
określonych zasad przez organizacje gospodarcze. Cały opisywany proces tworzenia
standardów moralnych dla działalności gospodarczej nabrał siły w latach 90. XX wieku. Różne
środowiska gospodarcze, takie jak korporacje, firmy, czy międzynarodowe organizacje
315 Ibidem, s. 131-132. 316 J. Dzionek-Kozłowska, Model…, s. 40-44.
148
gospodarcze przyjmują sformalizowane normy moralne, a następnie tworzą kodeksy etyczne
i ogólne zasady postępowania. Aby potwierdzić istnienie swoich nowych standardów starają
się o uzyskanie odpowiednich certyfikatów, poświadczających nowo przyjętą strategię.
Swoista instytucjonalizacja moralności miała na celu osiągnięcie pozytywnego wpływu na
efektywność działalności. Ponadto miała pozytywnie wpływać na opinię publiczną, która była
do tej pory niejednokrotnie zniechęcana oraz bulwersowana różnymi aferami i skandalami,
w których główną rolę odgrywali, nastawieni na zysk przedsiębiorcy317.
Wiele amerykańskich firm wprowadza, tak zwane, programy etyczne, którymi
następnie posługują się koncerny międzynarodowe, a niektóre z ich elementów są stosowane
przez organizacje gospodarcze na terenie Unii Europejskiej. Za najpopularniejszą formę
programu etycznego uważa się kodeks etyczny firmy. W jego przypadku mowa już
o pisemnym zespole zasad działania, którego przestrzeganie jest wymagane od pracowników
i kierownictwa. Takie zasady obowiązują wszystkich zatrudnionych, bez względu na
zajmowaną przez nich pozycję. Zobowiązanie do przestrzegania kodeksu musi zostać złożone
w formie pisemnej. Kodeksu etycznego nie należy mylić z kodeksem etyki zawodowej, który
adresowany jest do przedstawicieli danego zawodu. Dotyczy on zarówno takich zawodów jak
lekarz czy prawnik ale również, we współczesnych czasach kodeks etyki zawodowej, obejmuje
maklerów czy pracowników public relations. Z uwagi na fakt, że globalizacja doprowadziła do
ogromnego wzrostu międzypaństwowej współpracy na szczeblu gospodarczym, pojawiła się
potrzeba opracowania etycznych kodeksów międzynarodowych. Ma to na celu zapobieganie
sytuacjom, w których producenci eksportują produkty o działaniu szkodliwym na zdrowiu do
krajów, w których nie wprowadzono jeszcze stosownego prawa, zakazującego tego typu
czynności. Tak więc podejmowane są próby wywierania wpływu na zachowania ekonomiczne,
na podstawie przyjętych formalnie standardów moralnych. Niektórzy zarzucają kodeksom
etycznym to, że niejako zwalniają ludzi od jednostkowej odpowiedzialności moralnej, oraz
osłabiają wrażliwość etyczną. Zarzuty są powodowane stwierdzeniem, że przywoływane
kodeksy mają służyć głównie obronie interesów oraz skuteczności zawodowej, a nie walce na
rzecz uniwersalnych zasad moralnych. Tak zwane kodeksy dobrych praktyk uzupełniają
różnorodne uregulowania prawne, zawierające ogólne zakazy postępowania, które narusza
dobre obyczaje. W firmach prowadzone są również szkolenia, zaznajamiające pracowników
z etycznymi standardami organizacji. Istnieją także specjalne komórki etyczne, które
317 A. Lewicka-Strzałecka, Instytucjonalizacja moralności w działalności gospodarczej, „Diametros” nr. 6.,
grudzień 2005, s. 116-118.
149
monitorują etyczny wymiar funkcjonowania przedsiębiorstwa. Niestety, pomimo istnienia tak
rozbudowanych narzędzi firmy wciąż regularnie zachowują się w sposób nierzetelny,
zakłamując dane w swoich sprawozdaniach finansowych318. Należy się więc zastanowić czy
opisane działania nie są jedynie przykrywką, mającą na celu odwrócenie uwagi od faktycznych
działań decydentów zasiadających na kierowniczych stanowiskach firm.
W drugiej połowie XX wieku wykreowana została koncepcja, tak zwanej, społecznej
odpowiedzialności biznesu (CSR). Jej twórcy wzorowali się na dorobku etyki biznesu, oraz na
przeświadczeniu, że nie sposób odseparować wartościowania moralnego od gospodarowania.
Mimo, że etyka gospodarcza jest powiązana z początkami CSR to zdecydowanie nie należy
tych dwóch koncepcji utożsamiać. Można wyróżnić trzy płaszczyzny w kontekście refleksji
etycznej nad procesem gospodarowania. Pierwsza z nich – płaszczyzna mikro – rozpatrywana
jest przez etykę indywidualną i dotyczy zachowań poszczególnych jednostek w życiu
gospodarczym. Z kolei płaszczyzna mezo dotyczy działań jednostek gospodarczych takich jak
firmy czy spółki. Ostatnia – płaszczyzna makro wyjaśnia organizację systemu gospodarczo-
społecznego jako całości. Różnicą pomiędzy etyką gospodarczą a CSR jest to, że ta pierwsza
koncentruje się na wszystkich trzech płaszczyznach, z kolei druga skupia się jedynie na
płaszczyźnie mezo. Z racji, że korporacje transnarodowe są obecnie uważane za podmioty
wiodące prym w gospodarce światowej, zrozumiałe wydaje się, że nastąpiło wyodrębnienie
społecznej odpowiedzialności biznesu z całości etyki gospodarczej. Oparcie swojej polityki na
CSR miało być dla korporacji próbą uniknięcia moralnej destrukcji319.
Według oficjalnych definicji społeczna odpowiedzialność biznesu jest pewnego rodzaju
strategią zarządzania, w oparciu o którą przedsiębiorstwa i firmy uwzględniają w swoich
działaniach interesy społeczne, kwestie związane ze środowiskiem naturalnym czy dbałość
o dobre relacje z pracownikami. Podążanie drogą odpowiedzialności biznesu oznacza w teorii
przede wszystkim dbałość o zasoby ludzkie. Ma to na celu przyczynienie się do wzrostu
konkurencyjności danej firmy. Wśród narzędzi CSR wyróżnia się:
• działania na rzecz społeczności lokalnej;
• działania proekologiczne;
318 Ibidem, s. 118-121. 319 A. Dylus, Wokół społecznej odpowiedzialności biznesu: geneza, istota, zastrzeżenia, „Energetyka –
Społeczeństwo – Polityka”, 2/2015, s. 9-11.
150
• kampanie społeczne;
• programy dla pracowników;
• raporty społeczne;
• systemy zarządzania;
• wolontariat pracowniczy;
• zarządzanie łańcuchem dostaw;
• znakowanie produktów.
Warto rozwinąć szerzej problematykę związaną z systemami zarządzania. Mowa tutaj
o systemie zarządzania jakością oraz systemie zarządzania środowiskiem. Pierwszy z nich
związany z certyfikatem ISO 9000, który jest uważany za najpopularniejszy na świecie system
normalizacyjny. Z kolei drugi jest związany z systemem zarządzania środowiskowego
w kontekście zarządzania odpowiedzialnością społeczną. Odnosi się do niego certyfikat ISO
14000. Dzięki wdrażaniu zasad CSR firmy mogą czerpać dwojakie korzyści, ekonomiczne,
społeczne środowiskowe oraz korzyści dla pracowników. Do korzyści o podłożu
ekonomicznym można zaliczyć lepsze wykorzystanie majątku trwałego oraz kapitału
ludzkiego, wyższą płynność bieżącą i rentowność sprzedaży, większą liczbę inwestycji.
W kontekście społecznym zwiększa się poziom kultury i bezpieczeństwa w pracy. Korzyści
środowiskowe skupiają się na racjonalnym gospodarowaniu odpadami oraz zasobami
naturalnymi. Z kolei pracownicy zyskają na wielu płaszczyznach. Po pierwsze według założeń
CSR mogą liczyć na terminowe otrzymywanie wynagrodzenia, zapewnienie bezpieczeństwa
pracy, zwiększenie dostępności szkoleń. Ponadto zapewniona im zostanie dodatkowa opieka
medyczna oraz udogodnienia socjalne i dbałość o równouprawnienie płci320.
CSR okazał się bardzo korzystnym kierunkiem polityki dla dużych firm i niejednokrotnie
niebezpiecznym narzędziem w ich rękach. Pomimo szlachetnych założeń stanowi często
jedynie przykrywkę dla rzeczywistych, nieetycznych działań. Dzięki takiej polityce firmy mają
szanse zdobyć przewagę konkurencyjną. Powstało nawet sformułowanie „czarny” CSR
w odniesieniu do wykorzystywania społecznej odpowiedzialności biznesu do nieetycznych
celów. Mowa tutaj również o używaniu tej polityki wyłącznie po to, aby uzyskać jakieś
320O społecznej odpowiedzialności biznesu, Oficjalna strona Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, źródło:
https://www.parp.gov.pl/csr#csr, (pobrano: 10.03.2020).
151
korzyści. Przedsiębiorstwa uznawane za odpowiedzialne społecznie używają w procesie
produkcji składników, które są pozyskiwane w sposób ekologiczny, lub działają na rzecz dobra
społecznego. Istnieje szereg firm, które od początku swojej działalności powinny zostać
pozbawione możliwości używania w swoim kontekście pojęcia społecznej odpowiedzialności
biznesu. Mowa tutaj przede wszystkim o przemyśle paliwowym oraz tytoniowym, których
działalność negatywnie wpływa na otoczenie. Jednakże również w przemyśle
farmaceutycznym można napotkać przykłady nieetycznego postępowania. Co więcej, firmy
często podchodzą do CSR bardzo wybiórczo np. ukazując swoje zaangażowanie jedynie
w kontekście wybranych akcji charytatywnych, pomijając z kolei te, które są dla nich
niewygodne. Problemem jest również to, że firmy często więcej czasu poświęcają na samo
informowanie o akcjach związanych z CSR, niż na ich faktyczną realizację. Istnieją również
sytuacje, w których firmy po podjęciu działań na rzecz wybranej grupy społecznej, otrzymują
informację, że nie osiągają pierwotnie założonych celów. Istotne jest to, że z czarnym CSR
mamy do czynienia tylko i wyłącznie wtedy, gdy firma deklarowała wcześniej, że będzie
przestrzegać polityki społecznej odpowiedzialności biznesu, a następnie tego nie robi.
W innych przypadkach takie postępowanie jest nieetyczne ale równocześnie nie związane
bezpośrednio z CSR321.
Prawdziwy CSR powinien polegać na czymś więcej niż tylko przynoszeniu zysków
właścicielom firmy. Podejmowanie takiej polityki wiąże się z dużą odpowiedzialnością,
ponieważ działania przedsiębiorstw wpływają na szereg podmiotów, zarówno tych
funkcjonujących w jej strukturach ale również poza nią.
Analizując temat roli moralności w działaniach gospodarczych, warto również poruszyć
kwestię Sprawiedliwego Handlu – Fair Trade. Sprawiedliwy Handel jest swoistym
partnerstwem handlowym, związanym z przejrzystością i szacunkiem do ludzi, z którymi
podejmuje się wymianę. Działa na rzecz ochrony najbardziej marginalizowanych
pracowników, w szczególności w krajach południowych. Warto zauważyć, że w zależności od
pisowni (razem lub oddzielnie, z dużych bądź z małych liter) pojęcie sprawiedliwego handlu
będzie oznaczało coś zgoła innego. Najważniejsze, w kontekście rozważań podejmowanych
w niniejszym podrozdziale, wydaję się opisanie idei rozwoju globalnego Południa. Ma się to
odbywać poprzez ustalanie specjalnych zasad wymiany handlowej, które są z założenia
korzystniejsze od zasad na rynku międzynarodowym. Organizacje Sprawiedliwego Handlu –
321 K. Kazojć, Czarny CSR – nieetyczne wykorzystywanie koncepcji przez organizacje, „Studia i prace wydziału
nauk ekonomicznych i zarządzania”, nr 30, 2012.
152
ATO są to wszystkie organizacje, które prowadzą politykę handlową na zasadach, które
umożliwiają producentom działającym na obszarze globalnego Południa wyjście z ubóstwa
oraz rozwój. Z kolei największą tego typu siecią jest World Fair Trade Organization (WFTO),
zrzeszająca około 300 organizacji, które wspierają idee sprawiedliwego handlu w około 70
krajach na świecie322.
Co ciekawe można doszukać się pewnych analogii pomiędzy opisywaną tematyką,
związaną ze sprawiedliwym handlem, a podejściem zdolnościowym, opracowanym przez
Sena. Jak zostało już przeanalizowane w niniejszej dysertacji, Sen badał związki między etyką
a ekonomią. Obrana przez niego perspektywa może okazać się przydatna w kontekście analizy
podstawowych przesłanek CSR. Według noblisty kluczową rolę w kontekście etyki społecznej
pełnią zobowiązania. Należy podkreślać odpowiedzialność tych osób, które zapobiegają
naruszaniu tychże zobowiązań. Takie same schematy mogą być powielane w kontekście
problemów związanych z degradacją środowiska, nierównością płci, korupcją czy oszustwami
podatkowymi. Aby zapanować nad zjawiskami takimi jak CSR należy nadać priorytet
metodom kontroli społecznej, debacie publicznej i dyskusji. Co więcej, gdy osoby zarządzające
daną organizacją są motywowane wyłącznie osobistym zyskiem, jest ona skazana na
niepowodzenie. Biorąc pod uwagę wyłącznie interes własny ignoruje się wiele kwestii, które
mogą prowadzić do arbitralnych decyzji. Jeżeli założymy, że CSR mieści się w tym
paradygmacie to może być ograniczany. W czasach gospodarczego niepokoju przestrzeganie
zasad CSR wydaje się szczególnie ważne323 .
Rozważania na temat moralności w gospodarce warto podsumować odwołaniem do
koncepcji sprawiedliwości społecznej w kontekście rozwoju ekonomicznego. Ważna jest także
postawa, oraz sposób w jaki odnosimy się do społeczeństwa jako całości i do pojedynczego
człowieka, w konkretnych warunkach jakie występują w danej przestrzeni. Niesprawiedliwość,
w jednym z wymiarów, wynika ze specyficznych cech człowieka oraz z chęci dominowania
nad innymi ludźmi, oraz pomnażania za wszelką cenę stanu swojego posiadania. Często dzieje
się to kosztem innych, bądź ze szkodą dla środowiska naturalnego. Takie zachowanie stanowi
źródło wyzysku oraz polaryzacji społecznej – podkreślanego wielokrotnie przez Sena
problemu nierówności. Z kolei zwiększanie dystansu ekonomicznego między jednostkami
w danym społeczeństwie może być źródłem kumulacji niezadowolenia społecznego, które
322 Fair Trade vs Fairtrade, Oficjalna strona Fundacji „Koalicja Sprawiedliwego Handlu” – Fairtrade Polska,
źródło: https://www.fairtrade.org.pl/sprawiedliwy-handel/fair-trade-vs-fairtrade/, (pobrano: 12.03.2020). 323 Eduardo Ibáñez Ruiz del Portal, Juan Antonio Senent de Frutos. Corporate Social Responsibility. a Critical
Review, „Ramon Llull Journal”, Issue 6, 2015.
153
prowadzi często do zamieszek, a nawet ruchów migracyjnych. Racjonalny podział efektów
działalności człowieka, czyli odpowiednia dystrybucja, może być kluczem do rozwiązania.
Można przyjąć ogólne stwierdzenie, że jednym z głównych celów gospodarowania powinno
być działanie mające na celu podniesienie poziomu oraz jakości życia, służące wytwarzaniu
nowych wartości. Kolejnym krokiem jest zadbanie o racjonalny podział efektów, które udało
się w ten sposób osiągnąć324.
Doraźne, oraz cząstkowe działania o charakterze naprawczym mogą okazać się
niewystraczające jeśli chcemy ulepszyć całość procesu kształtowania się przemian społeczno-
gospodarczych. Należy brać pod uwagę różne kierunki i poziomy układów przestrzennych,
które kształtują się jako konsekwencja oddziaływania zróżnicowanych reguł rozwoju
ekonomicznego. Przemiany dokonują się z kolei jako wynik uprawiania określonej polityki
społecznej, kulturowej ale również gospodarczej, praktykowanej zarówno w przestrzeni
lokalnej jak i regionalnej i światowej. Dochodzimy do punktu, w którym należy podkreślić, że
na opisywane aspekty niezwykle ważny wpływ ma nic innego jak zasady etyczno-moralne
wyznawane przez jednostkę. To od nich zależy czy celem samym w sobie jest maksymalny
zysk czy raczej przyjmowanie zasad sprawiedliwego podziału efektów jakie zostaną uzyskane.
Wszelkie przekształcenia o charakterze kulturowym, przyrodniczym czy społeczno-
gospodarczym powinny być przewidywane i brane pod uwagę w trakcie podejmowania decyzji
o ingerowaniu w relacje jakiegokolwiek elementu przestrzeni geograficznej. Lekceważenie
wymienionych płaszczyzn sprawiedliwości społecznej skutkuje chociażby degradacją dużych
obszarów ziemi. Pomijanie zasad moralnych podczas podejmowania decyzji gospodarczych
skutkuje niesprawiedliwą gospodarką surowcami naturalnymi. Te problemy mają daleko idące
konsekwencje, chociażby w postaci rosnącego w wielu regionach świata zadłużenia. Po raz
kolejny widać, że istnieje potrzeba ulepszania metod badawczych, tak aby umożliwić tworzenie
holistycznych koncepcji przemian o charakterze społeczno-gospodarczym325.
4.4 Rola rodziny w kształtowaniu pozycji ekonomicznej społeczeństwa
Analizując rolę rodziny w szeroko pojętym procesie gospodarowania warto odnieść się
na samym początku do rozważań klasyków filozofii. Rodzina w poglądach Platona pełniła
niezwykle ważną rolę, a przemyślenia na jej temat były mocno rozbudowane w jego systemie
324 Z. Zioło, Kształtowanie relacji między regułami rozwoju ekonomicznego w świetle idei sprawiedliwości
społecznej, [w:] S. Lis, K. Zieliński, Ekonomia przyszłości, państwo efektywne czy sprawiedliwe?, Kraków 2018,
s. 210-213. 325 Ibidem, s. 217-219.
154
filozoficznym. Filozof podkreślał, że różnice płci nie powinny wpływać na różnice
w wychowaniu, edukacji czy podziale ról zawodowych i społecznych. Według Platona życie
jednostek powinno służyć dobru ogólnemu. Może to zostać osiągnięte poprzez procedury, które
dzięki ocenie kwalifikacji przydzielają osoby do odpowiednich klas, tak aby ich zdolności były
w pełni wykorzystane. Regulacje państwowe miały dotyczyć również intymnych sfer życia
obywateli, związanych z prokreacją. Kontrola tej strony życia prywatnego miałaby na celu
pomnażanie ilości obywateli posiadających najlepsze cechy fizyczne oraz psychiczne. Platon
sugerował, że zniesienie tradycyjnej wizji rodziny, realizowane np. poprzez oddawanie dzieci
po urodzeniu pod opiekę instytucji państwowych, mogłoby zapobiegać konfliktom. Chodziło
tu głównie o spory, których podłożem jest rozbieżność interesów między egoizmem jednostki
a dobre ogółu. Przedstawiona przez Platona w Państwie wizja wspomnianego, „doskonałego”
systemu politycznego była trudna do zrealizowania. Dlatego już w Prawach326 pojawiła się
kompromisowa wersja, zachowująca tradycyjną wizję rodziny oraz w pewnym stopniu,
niektórych form własności prywatnej. Podział płci był wyraźnie widoczny w kontekście
wykształcenia oraz zajmowania w późniejszym wieku różnych stanowisk państwowych.
Równouprawnienie nie było rozpatrywane w kontekście płci jako takiej, a raczej w przypadku
wybitnych jednostek327.
Arystoteles postrzegał wyższość mężczyzny nad kobietą jako coś co jest uwarunkowane
biologicznie. Nowo narodzone dziecko otrzymuje od ojca formę czyli duszę a od matki materię.
Forma z kolei jest ważniejsza od, będącej jedynie tworzywem, materii. Według Arystotelesa
mężczyzna rodzi się z silnego nasienia, a kobieta ze słabego. Kobieta jest odchyleniem od
normy, które jest konieczne do przetrwania gatunku. Taka postawa względem płci musiała
odbić się na arystotelesowskim postrzeganiu rodziny. Mężczyzna automatycznie otrzymał rolę
przywódcy , który powinien kierować kobietą i wieść prym w przestrzeni publicznej, do kobiet
z kolei należy, w ograniczonym stopniu, przestrzeń domowa. Jeśli chodzi o rodzaj związków
to Arystoteles był zwolennikiem monogamicznego małżeństwa. Podstawą takiej relacji miała
być miłość oraz dzielność etyczna. W ramach sprawnie działającej rodziny człowiek powinien
dążyć do zapewnienia sobie wszystkich potrzeb bieżących. Rodzina jest składową państwa,
więc po części od tego jak wyglądają rodziny będzie zależała kondycja kraju. Arystoteles
przyrównuje rodzinę do systemu arystokratycznego:
326 Zob. Platon, Prawa, przeł. M. Maykowska, Warszawa 1960. 327 A. Szczap, Rodzina w poglądach wybranych filozofów, „Wychowanie w rodzinie”, t. VII, 2013, s. 18-20.
155
„Stosunek między mężem a żoną przypomina ustrój arystokratyczny; zgodnie bowiem ze swą
wartością mąż ma władzę nad żoną, a mianowicie w tych dziedzinach, w których mężczyzna
powinien ją mieć; w innych natomiast, które przystoją kobiecie przekazuje jej władzę”328.
Mężczyźnie należy się większy szacunek ze strony żony, niż jej ze strony męża. Kobieta
powinna być znacznie młodsza od mężczyzny w momencie zawierania związku małżeńskiego,
chociażby ze względu na fakt, że Arystoteles przyjmował również wyższość osób starszych nad
młodszymi. Szczęśliwe życie dla Arystotelesa było synonimem wiernego i udanego
małżeństwa monogamicznego329. Filozof w kwestii rozważań na temat rodziny nie zgadzał się
w niektórych kwestiach ze swoim nauczycielem Platonem. Uważał bowiem, że rodzina
powinna być traktowana jako podstawowa jednostka społeczna, mająca wpływ na życie
polityczne. Rodzina uczy odpowiedzialności czyli cnoty, która jest niezbędna do tworzenia
sprawiedliwego i dobrego społeczeństwa. Co ciekawe z perspektywy Arystotelesa rodzina jest
pewnego rodzaju instytucją moralną, w ramach której ludzie uczą się podstawowego
rozróżniania dobra od zła330. Takie podejście do rodziny mogło mieć również swoje implikacje
w kontekście późniejszych decyzji na temat gospodarowania.
Rodzinę można śmiało uznać za najstarszą grupę społeczną, która występowała na
wszystkich etapach rozwoju społeczeństwa, dlatego właśnie często przypisywane jest jej miano
podstawowej komórki społecznej. To w jej strukturach dziecko ale również dorosły zaspokaja
swoje podstawowe potrzeby. Pojawianie się dzieci wpływa na wewnętrzny rozwój tej struktury.
Jednakże samo określenie „rodzina” nie jest jednoznaczne. Oprócz rodziców i dzieci dotyczy
ono często szerszego kręgu osób, które w większości przypadków posiadają wspólnego
przodka, lub zwyczajnie żyją razem w domu. Definicje socjologiczne często opierają się
o podstawowe funkcje rodziny: przekazywanie następnym pokoleniom dziedzictwa
kulturowego oraz zadbanie o utrzymanie ciągłości biologicznej społeczeństwa. W niektórych
definicjach z pojęciem rodziny jest także związana wspólnota gospodarcza i zamieszkania,
która poprzez gospodarowanie zapewnia swoim członkom opiekę oraz utrzymanie. Można więc
uznać rodzinę za instytucję wychowawczą, będącą wartością uniwersalną, której prawa
i obowiązki powinny być respektowane. Działania przeciw rodzinie wpływają negatywnie na
328 Arystoteles, Etyka nikomachejska, [w:] Tenże, Dzieła wszystkie, t. 5, Warszawa 2000, s. 251. 329 A. Szczap, Rodzina w poglądach wybranych filozofów, „Wychowanie w rodzinie”, t. VII, 2013, s. 20-22. 330 T. L., Goodsell, J. B., Whiting, An Aristotelian Theory of Family, „Journal of Family and Theory of Family”,
December 2016.
156
ogół społeczeństwa331. Biorąc pod uwagę niepodważalną rolę społeczną jaką odgrywa rodzina
warto zastanowić się również na sensem jej funkcjonowania w kontekście kształtowania
pozycji ekonomicznej społeczeństwa.
Termin ekonomia pochodzi od greckich słów oikos nomos, które oznaczają
zarządzaniem domem. Oznacza to, że nazwa tej dyscypliny naukowej wywodzi się wprost
z najmniejszego podmiotu gospodarującego, czyli rodziny. To właśnie ognisko domowe uczy
człowieka podstawowych zasad, które poddawane są analizie i refleksji w szeroko
rozumianych naukach ekonomicznych. Przyjęcie takiej perspektywy odrzuca izolowanie
rodziny od gospodarki. W teoriach ekonomicznych rodzina jest często pomijana, tymczasem
jej funkcjonowanie ma związek z kondycją i rozwojem gospodarki. Dzieje się tak przede
wszystkim ze względu na fakt, że zapewnia ciągłość międzypokoleniową, oraz jest podstawową
strefą akumulacji kapitału. Jest także bezpośrednim źródłem kapitału ludzkiego. Rodzina
wpływa na gospodarkę generując popyt, będący istotnym bodźcem dla wzrostu gospodarczego.
Istnienie tej podstawowej komórki społecznej wpływa przede wszystkim na demografię,
a procesy demograficzne zaczynają pełnić coraz bardziej kluczową rolę, wpływając na ład
społeczno-gospodarczy. Jednakże zdania specjalistów w tej kwestii od dawna były podzielone.
Część z nich, będąca zwolennika Malthusa, opowiada się za stwierdzeniem, że nadmierny
przyrost naturalny prowadzi do kryzysu gospodarczego. W drugiej grupie znajdują się
zwolennicy liczebnego wzrostu ludności. Są również tacy, którzy uważają, że te dwa obszary
nie są ze sobą powiązane. Również sam kryzys finansowy, rozpoczęty w 2008 roku jest przez
niektórych kojarzony z aspektami demograficznymi. Rynek nieruchomości, na którym kryzys
się rozpoczął, jest bez wątpienia branżą, na której funkcjonowanie ma wpływ w znacznej
mierze popyt ze strony rodzin. Mimo, że początkowo badacze nie łączyli demografii
z kryzysem, to po czasie zaczęły się pojawiać analizy ukazujące spory wzrost populacji USA
w dekadach poprzedzających kryzys. Zwiększyła się znacznie liczba rodzin, generujących
popyt na rynku nieruchomości332.
Warto poruszyć problem nieopłacanej pracy domowej, wykonywanej przez ogromną
część społeczeństwa każdego dnia, oraz jej wpływ na funkcjonowanie gospodarki. Pojawiają
się jednak głosy, że praca domowa w przeważającej większości podejmowana przez kobiety,
331 B. M. Kałdon, Rodzina jako instytucja społeczna w ujęciu interdyscyplinarnym, „Forum Pedagogiczne UKSW”,
1/2011. 332 M. A, Michalski, Gospodarka zaczyna się w rodzinie – kondycja rodziny a rozwój społeczno-gospodarczy,
„Nierówności Społeczne a Wzrost Gospodarczy”, nr 54 (2/2018), s. 10-12.
157
powinna być regulowana zasadami sprawiedliwości dystrybutywnej. Tego rodzaju praca nie
gwarantuje żadnych zabezpieczeń społecznych na przyszłość i jest dodatkowo pozbawiana
społecznego prestiżu. Aby móc wyciągnąć jakiekolwiek wnioski należy podzielić wspomniany
problem na odrębne obszary. Pod względem socjologicznym warto ocenić ile jest osób
w danym kraju wykonujących pracę w, tak zwanej, szarej strefie ekonomicznej. Po drugie warto
byłoby obliczyć jak duży dochód jest generowany z takiej pracy, oraz jaki jest na nią popyt.
Wyróżnia się również sferę psychologiczną, badającą rodziny pozostające w sytuacji zależności
ekonomicznej, oraz wpływ takiej sytuacji na ich zdrowie psychiczne. Aby uściślić, za
nieodpłatną pracę domową można uznać opiekę nad dziećmi oraz osobami starszymi, której
efekty można śmiało uznać za dobra publiczne, korzystne dla społeczeństwa. Świadczenie tego
typu opieki może się odbywać dobrowolnie w domach i być wykonywane przez członków
rodziny, bądź też w ramach instytucji państwowych, takich jak domy dziecka czy domy
spokojnej starości. Istnieje również płaszczyzna, na której wspomniane usługi są świadczone
poprzez mechanizm rynkowy, czyli za odpowiednią opłatą. Słowo „opieka” posiada szeroki
kontekst i jest związane z wieloma czynnościami pobocznymi. Wymaga jednak nakładu czasu,
energii, wysiłku fizycznego i jest niezbędna do przetrwania. Co więcej, gdy tego typu czynności
zlecimy komuś z zewnątrz to należy za nie tej osobie zapłacić i kwalifikują się wtedy
automatycznie jako praca. Jednakże ze względu na nie przynoszenie dochodu, opieka nad
domownikami nie może zostać zakwalifikowana jako zawód. Spełnia z kolei wszystkie
pozostałe kryteria zawodu, regulowane przez prawo, do których zalicza się zespół czynności,
inaczej zbiór zadań, które zostały wyodrębnione na skutek społecznego podziału pracy. Zadania
te powinny być stale wykonywane przez daną osobę, która posiada odpowiednie kwalifikacje,
zdobyte na drodze bezpośredniej praktyki lub kształcenia. Teoretycznie tego rodzaju praca nie
istnieje z ekonomicznego punktu widzenia333.
Mimo, że nieopłacana praca domowa nie jest traktowana jako mająca znaczący wkład
w wartość dochodu narodowego to w praktyce ten charakter pracy według danych ONZ
znacznie zwiększa PKB kraju. W grudniu 1979 roku ONZ uchwaliła Konwencję w sprawie
Likwidacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet334. W dokumencie można między innymi
przeczytać:
333 Nieodpłatna praca domowa – jak ją traktować żeby skutecznie tworzyć podstawy opiekuńczego społeczeństwa?
Raport Instytutu Spraw Obywatelskich, Łódź 2006, s. 5-12. 334 Zob. Konwencja w sprawie Likwidacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet, Dz. U. z dnia 2 kwietnia 1982 r.
158
„Państwa Strony niniejszej konwencji […] świadome znaczenia wkładu kobiet w dobrobyt
rodziny i rozwój społeczeństwa, który to wkład nie jest dotychczas w pełni doceniany,
społecznego znaczenia macierzyństwa oraz roli obojga rodziców w rodzinie i wychowaniu
dzieci, a także przekonane, że rola kobiet w wydawaniu na świat potomstwa nie może być
przesłanką dyskryminacji oraz, że wychowanie dzieci wymaga dzielenia odpowiedzialności
przez mężczyzn, kobiety i całe społeczeństwo335”.
We wrześniu 1991 roku Komitet przyjął Rekomendację 17 w kontekście nadania
wymiaru pracom domowym kobiet, które nie były do tej pory mierzone i uwzględniane w PKB.
Należy pamiętać, że były to jedynie rekomendacje dla rządów. Jednym z pomysłów było
objęcie osób pracujących w domu pomocą i ochroną w razie wypadków przy pracy. Według
amerykańskiej ekonomistki, oraz pełniącej przez wiele lat rolę konsultantki ONZ ds. prac nad
nowymi wskaźnikami rozwoju - Hasel Henderson, należy wyróżnić sześć sektorów gospodarki,
nadając im różne wagi oraz znaczenia. Na samym szczycie znajduje się gospodarka rynkowa,
związana z transakcjami rejestrowanymi przez PKB. W sektorze prywatnym znajdują się
inwestycje, oszczędności, produkcja, konsumpcja i zatrudnienie. Poniżej znajduje się sektor
publiczny, w którego skład wchodzą wydatki rządowe, samorządowe oraz infrastruktura.
Kolejny sektor to przepływy pieniężne w ramach szarej strefy. Następnie pojawia się wymiana
bezgotówkowa, w ramach której odbywa się praca domowa oraz usługi świadczone przez
spółdzielnie socjalne, wszelkiego rodzaju wolontariat oraz wytwarzanie przetworów
domowych. Na samym spodzie jest już tylko Matka Natura wraz z zasobami naturalnymi oraz
ukrytymi kosztami PKB w formie chociażby toksycznych odpadów. Co istotne w interpretacji
Henderson, przyrównującej gospodarkę do tortu z lukrem posiadającego warstwy, postawą tego
tortu jest nieodpłatna praca oraz produkcja, która odbywa się w ramach gospodarstw
domowych. Autorka nazywa tego rodzaju pracę Społeczną Gospodarką Współpracy336.
Amartya Sen w swoich pracach również odnosił się do roli rodziny w kształtowaniu się
gospodarki. Przykładem są jego przemyślenia w książce Poverty and Famines. An Essay on
Entitlement and Deprivation w podrozdziale Family Size and Equivalent Adults. Sen skupia się
na problemie zapewnienia minimalnych potrzeb w różnej wielkości rodzinach. Potrzebna
w tym celu jest korespondencja metod skupiających się zarówno wokół problematyki dochodu
rodziny jak i dochodów jednostkowych. Najprostszym sposobem byłoby podzielenie wielkości
335 Ibidem. 336 Nieodpłatna praca domowa – jak ją traktować żeby skutecznie tworzyć podstawy opiekuńczego społeczeństwa?
Raport Instytutu Spraw Obywatelskich, Łódź 2006, s. 27.
159
dochodu przez ilość jej członków. Jednakże taka metoda jest sporym uproszczeniem i nie może
zostać uznana za rzetelną. Przede wszystkim potrzeby dzieci, wchodzących w skład rodziny, są
zupełnie inne od problemów osób dorosłych. Aby poradzić sobie z tymi wyzwaniami należy
przyjąć pewnego rodzaju założenie o określonej liczbie dorosłych traktowanych równoważnie.
Potrzebna jest do tego odpowiednia skala równoważności, a w konsekwencji przyjęcie
równoważnych gospodarstw domowych. Dzięki takim zbiegom staje się możliwe w następnej
kolejności szacowanie skali ubóstwa. Jednak należy pamiętać, że w przypadku tego typu analiz
wiele zależy od przyjęcia dokładnego wzorca konsumpcji badanych osób, która może się
znacznie różnić w przypadku każdej z rodzin. Zachowania konsumpcyjne ludzi i ich potrzeby
ulegają zmianom w czasie. Kolejnym ważnym problemem może okazać się niewłaściwa
dystrybucja dóbr w obrębie rodziny. Istnieje także problem w określeniu na czym miałoby
polegać określenie pewnego rodzaju równowagi takich potrzeb. Można, między innymi, wziąć
pod uwagę osobne rozważanie wymagań odnośnie zapotrzebowania na składniki odżywcze dla
obywateli z różnych grup wiekowych. Następnie należy, według Sena, określić wskaźniki ich
kosztów, przy jednoczesnym braniu pod uwagę określone wzory zachowań konsumentów.
W przypadku przyjęcia tego podejścia ważne okazują się dwie kwestie:
1. Odwołanie się do odpowiednich norm żywieniowych.
2. Przyjęcie założenia, że w interesie danej rodziny jest chęć zatroszczenia się
o zapewnienie spełnienia owych norm dla jej, zróżnicowanych wiekowo, członków337.
Powyższe założenie ignoruje, według Sena korzyści skali, czyli takie, które płyną wprost
z produkcji masowej, zmniejszając koszty produkcji w przeliczeniu na jedną sztukę. Ważne
wydaje się również subiektywne odczucie ludzi w kwestii tego o ile powinien się zwiększyć
dochód większej rodziny, aby uzyskała zbliżony poziom dobrobytu do w stosunku do
mniejszej. Można również podjąć się próby zbadania rzeczywistego zachowania
konsumpcyjnego wybranych rodzin o zróżnicowanej wielkości oraz traktowania niektórych
z tych aspektów jako wskaźników dobrobytu. Dla przykładu, według Sena, część przeznaczana
na jedzenie mogłaby być traktowana jako wskaźnik ubóstwa i w tym przypadku rodziny
uważane byłby za równoważne, jeśli taką samą część swoich dochodów przeznaczają na
żywność. Bez względu na to w jaki sposób są sporządzane skale równoważności problemem
337 A. Sen, Poverty and Famines. An Essay on Entitlement and Deprivation, Oxford 1983, s. 28-29.
160
pozostaje kwestia związana z rozbieżnością w kontekście rozmiaru rodzin. Sen w tym
kontekście rozważa trzy alternatywne podejścia:
1. Nadawanie każdemu z gospodarstw domowych takiej samej wagi bez względu na
jego wielkość.
2. Traktowanie równoważnie każdej z osób bez względu na wielkość rodziny z jakiej
pochodzi.
3. Nadawanie znaczenia rodzinie w oparciu o ilość dorosłych osób wchodzących w jej
skład.
Pierwsza z metod wydaje się nieodpowiednia z oczywistych przyczyn. Ubóstwo licznej
rodziny wydaje się intuicyjnie czymś bardziej istotnym niż cierpienie czy bieda mniejszego
gospodarstwa domowego. Sen zauważa, że mimo, iż trzecie podejście może również wydawać
się z pozoru najodpowiedniejsze to opiera się na pewnym niedomówieniu. Pojawia się pytanie
w jaki sposób można określić równoważność dorosłych osób, wchodzących w skład danej
rodziny oraz jak oszacować poziom ich dobrobytu. Należy wziąć pod uwagę fakt, że dwójka
osób w jednym gospodarstwie domowym może żyć wydając na swoje potrzeby tyle samo co
jedna osoba w innym domu. Według Sena nie ma jednak podstaw aby twierdzić, że dwie
trzyosobowe rodziny, znajdujące się w trudnej sytuacji powinny otrzymać mniej niż trzy
rodziny dwuosobowe na tym samym poziomie ubóstwa. Sen twierdzi, że bazując na tych
założeniach istnieją wystarczające przesłanki, pozwalające na zastosowanie podejścia numer
dwa, Z założeniem, że poziom dobrobytu lub ubóstwa każdej osoby będzie ustalany przy użyciu
równoważnych skal, z uwzględnieniem wielkości i składów rodzin, do których należą338.
Różnego rodzaju decyzje ekonomiczne, związane chociażby z dylematem gdzie podjąć
pracę, ile pieniędzy zaoszczędzić a ile zainwestować, oraz jakie wykształcenie najlepiej zdobyć,
zapadają najczęściej w gronie rodzinnym. Również decyzje o konsekwencjach
demograficznych mają często swój początek w rodzinie. Kraje których przedstawiciele mają
ambicję przyjrzenia się problemom aktywności zawodowej, płodności, niskich wskaźników
skolaryzacji itp. powinny przede wszystkim przyjrzeć się decyzjom podejmowanym w ramach
gospodarstw domowych. Warto skupić się na tym jakie czynniki wpływają na ten proces.
Można stwierdzić, że miejsce rodziny we współczesnym społeczeństwie jest warunkowane po
części przez pełnione przez nią funkcje ekonomiczne, które aktualnie odpowiadają potrzebom
338 A. Sen, Poverty and Famines. An Essay on Entitlement and Deprivation, Oxford 1983, s. 29-30.
161
dominującego trybu produkcji. Jednakże postępujący rozwój gospodarczy doprowadził do
załamania roli rodziny jako jednostki produkcyjnej. Wynika to zasadniczo ze zwiększonego
podziału siły roboczej i specjalizacji w obrębie społeczeństw. Gospodarka nie jest już, jak to
było dawniej, oparta w głównej mierze na rolnictwie. Prym wiodą wielkie korporacje, z którymi
rodzina nie ma szans konkurować. Wraz ze wzrostem gospodarczym często można zauważyć
tendencję do zmniejszanie się rozmiarów rodzin. Skutkuje to uszczuplaniem zdolności takiej
rodziny do zapewnienia bezpieczeństwa ekonomicznego jej członków w razie wystąpienia
tymczasowych niepowodzeń. Z kolei rosnąca mobilność siły roboczej wpływa negatywnie na
podejmowanie decyzji o wchodzeniu w długoterminowe relacje, które łączą ludzi. Warto
przyjrzeć się roli rodziny w krajach, które przechodzą transformację gospodarczą oraz
demograficzną. Istotne są również implikacje o podłożu politycznym, oraz refleksja na tym,
w jakim stopniu instytucje są w stanie zastąpić niektóre z funkcji rodziny. Instytucje
zapewniające bezpieczeństwo swoim członkom mają często problem z dostosowaniem się do
realiów związanych z szybko i dynamicznie zmieniającą się gospodarką. Należy więc
dogłębnie zastanowić się nad ewentualnymi konsekwencjami przed wdrażaniem jakichkolwiek
działań339.
Zrozumienie procesu podejmowania decyzji w ramach gospodarstw domowych może
mieć kluczowe znaczenie w kontekście rozumienia związku pomiędzy demografią a rozwojem
gospodarczym. Z ekonomicznego punktu widzenia za rodzinę możemy uznać jednostkę
gospodarczą, która mieszka wspólnie i dzieli się zasobami w celu osiągnięcia ogólnej korzyści.
Oprócz opieki nad dziećmi rodzina opiekuje się również osobami chorymi i starszymi. Co
istotne, w jej ramach dochodzi do alokowania zasobów kapitałowy pomiędzy jej członkami, co
wpływa na generowanie inwestycji w dziedzinie przemysłu i edukacji. Pozwala to także na
podział ryzyka pomiędzy poszczególnych członków. Rodzina zaspokaja psychologiczną
potrzebę przynależności. Pomimo niezaprzeczalnej roli tej jednostki społecznej na wielu
wymienionych płaszczyznach ekonomiści zdają się od niej stronić w swoich analizach. Według
wielu z nich członkowie rodziny mają zawsze zbieżne interesy, często podążając ślepo za
dominującą jednostką. W praktyce nie należy zakładać, że zasoby są zawsze równo rozdzielane
w rodzinach. Często powstają konflikty interesów, a członkowie gospodarstw domowych
podejmują negocjacje. Dzieje się tak ponieważ członkowie rodzin mogą mieć różne potrzeby,
to ile jednostka zdobędzie może być zależne od jej siły przetargowej. Zdarzają się również
339 D. Canning, M. Mitchell, D. Bloom, E., L. Kleindorfer, The Family and Economic Development, Harvard
Institute for International Development, September 07, 1999.
162
sytuacje, w których poszczególni członkowie ukrywają część swoich dochodów przed resztą
rodziny aby móc wykorzystać je do własnych celów. Dotyczy to zarówno kobiet jak
i mężczyzn. Większe rodziny oznaczają często wyższy poziom nierówności pomiędzy
pokoleniami w kontekście dystrybucji zasobów340.
Czy przyjęcie powyższych założeń jako prawdziwych nie ukazuje jednostki żyjącej
w rodzinie jako podmiotu egoistycznego, który wykorzystuje pozostałych członków
gospodarstwa domowego jako źródła dodatkowych zasobów? W praktyce w większości rodzin
panuje tendencja do dbania o krewnych, ponieważ w rezultacie szczęście innych wpływa także
na ich subiektywne poczucie spełnienia. Teoria ekonomiczna odwołująca się do rodziny nie
ukazuje specjalnych różnic między kobietami a mężczyznami. Mimo, że w obecnych czasach
rodziny decydują się często na mniejszą liczbę potomstwa, a kobiety w przeważającej
większości podejmują pracę zawodowej to teoria ekonomiczna wciąż zachowuje wiele
tradycyjnych podziałów prac w związku z domem oraz wychowywaniem dzieci. Każdy dorosły
człowiek mógłby teoretycznie zyskać na rynku podobne korzyści jakie dostarcza życie
w rodzinie. Obowiązki takie jak opieka nad osobami starszymi, oraz dziećmi mogłaby w teorii
zostać niejako przejęta przez państwo lub sektor prywatny. Biorąc pod uwagę taką wizję, dzieci
mogłyby dorastać nie wiedząc kim byli ich rodzice, wychowywani przez korporacje i firmy,
tak, aby rozpoczynać swoje dorosłe życie z długiem wobec tych instytucji, oraz z różnymi
zobowiązaniami podatkowymi. Taki świat w teorii jest możliwy i tego typu wizje miały swoich
zwolenników wśród których można wymienić chociażby Marksa. Jednakże niepokój związany
z taką wizją świata opiera się na głębszych podstawach. Wiąże się to z ryzykiem oraz
z zaufaniem jakim darzymy instytucje społeczne. Tak długo jak będą funkcjonować, tego typu
wizje świata mogłyby być skuteczne. Jednak wszelkiego rodzaju rewolucje czy konflikty
zbrojne potrafią zakłócić działanie tych podmiotów lub zupełnie je zatrzymać. Wtedy ludzie są
zdani wyłącznie na siebie. Z kolei rodzina jest jedną z najbardziej trwałych światowych
instytucji i gdy inne relacje społeczne teoretycznie się rozpadną można założyć, że ona
przetrwa. Rodziny są ważne dla gospodarki ponieważ zapewniają sieć połączeń między ludźmi.
W praktyce większość ludzi jest aktywna na rynku i pracuje w różnego rodzaju organizacjach
zamiast działać jako niezależne jednostki. Tendencja do zakładania dużych rodzin zmniejsza
się w krajach, w których występuje znaczny wzrost gospodarczy. Wpływają na to rosnące
dochody oraz zwiększające się poczucie niezależności. Nie bez znaczenia jest również fakt
340 Ibidem.
163
wyższego poziomu wykształcenia wśród kobiet oraz liczniejszych możliwości do znalezienia
płatnego zajęcia poza obowiązkami w domu. W społeczeństwach, w których motywacją do
założenia rodziny jest altruizm, a nie chęć zapewnienia sobie większej szansy przetrwania,
ludzie decydują się na posiadanie mniejszej liczby potomstwa. Może to nieść ze sobą
pozytywne skutki w postaci większego rozwoju ekonomicznego kraju i lepszej sytuacji
życiowej mniejszych rodzin. Wielodzietne rodziny muszą liczyć się ze zwiększonymi kosztami
w kontekście edukacji dzieci. Jest to niestety reakcja łańcuchowa. Wiele dzieci z licznych
rodzin z powodu zdobycia niższego wykształcenia częściej zajmuje się gospodarstwem
domowym, przez co maja mniejsze szanse na zatrudnienie i mobilność społeczną. To często
prowadzi do wcześniejszego podejmowania decyzji o zawarciu małżeństwa przez te osoby oraz
większej rozrodczości, napędzając cykl ubóstwa341.
Nie ulega wątpliwości, że korzyści związane z życiem w rodzinie przestają w obecnych
czasach pełnić rolę najważniejszego materialnego oraz emocjonalnego oparcia dla jednostek.
Życie rodzinne z kolei wraz z postępem czasu staje się coraz bardziej zróżnicowane oraz
odmienne od jego tradycyjnego rozumienia. Jak już zostało wspomniane tradycyjna „domowa”
ekonomia jest ważnym narzędziem, które umożliwia zarządzanie wszelkiego rodzaju zmianami
w kontekście funkcjonowania rodzin. Rozwój cywilizacyjny wpłynął na zmniejszanie się
populacji ale również wydłużanie ludzkiego życia. Ma to ogromny wpływ na strukturę
demograficzną oraz gospodarkę. Wzrasta procentowa ilość osób starszych w społeczeństwach.
Prowadzi to do stopniowego załamywania się systemu zabezpieczeń społecznych. Rosnąca
procentowa liczba osób powyżej 65 roku życia wpływa na generowanie problemów
medycznych, socjalnych i ekonomicznych. W większości rozwiniętych społeczeństw osoby
starsze pozostają osobami zależnymi, których dochód jest pomniejszany, podczas gdy potrzeby
finansowe często są wysokie. Takie nadawanie statusu osobom starszym prowadzi w pewnym
sensie do ich negatywnego naznaczania oraz izolacji. Gospodarstwa domowe składające się
z osób starszych posiadają swoją własną specyfikę, wynikającą z ich, często ciężkiej, sytuacji
finansowej342.
Wciąż postępująca globalizacja skłania ku refleksji na wielu płaszczyznach, również
w kontekście funkcjonowania rodziny. Z jednej strony często podkreśla się tendencję do
indywidualizacji. Drugie podejście z kolei mówi o tym, że wszystkie społeczne subsystemy
341 Ibidem. 342 A. Wachowiak, Nowoczesna domowa ekonomia jako instrument zmiany relacji społecznych w rodzinie,
„Rocznik socjologii rodziny”, XIII, UAM, Poznań 2001.
164
charakteryzują się pewnego rodzaju racjonalnością, tożsamą dla systemu rodziny nuklearnej.
Można założyć, że niektóre funkcje przypisywane gospodarstwu domowemu, bez względu na
jego typ, są stałe. Mowa tutaj między innymi o funkcji ekonomicznej. W obecnej
rzeczywistości potrzeby oraz problemy gospodarstw domowych, ale także wiejskich ciągle
ulegają zmianom. Domowa ekonomia stawia nowe wyzwania, dopasowując się niejako do
zmieniających się potrzeb w obrębie państw, a w szczególności w kontekście rodzin. Jakość
zadań ludzi w gospodarstwach domowych (szczególnie kobiet) ulega zmianom. W obrębie
różnych układów terytorialnych istnieją odmienne możliwości dla kobiet oraz różny podział ich
zadań w rodzinie. Przejawia się to chociażby w formie odrębnych programów pomocowych dla
kobiet i dla mężczyzn. Tego typu wsparcie jest okazywane ze strony organizacji
międzynarodowych. Rozdzielenie formy takiej pomocy okazało się być bardziej efektywne343.
Problematyka ekonomii domowej jest niezwykle zróżnicowana. Nie dotyczy wyłącznie
takich kwestii jak wyżywienie rodziny. Obecnie analizuje się gospodarstwa domowe
w kontekście społecznych, a nawet kulturowych warunków życia. Na nowy charakter ekonomii
domowej wpływają jej specyficzne zadania, dostosowane do zmieniającej się rzeczywistości.
Jednym z kryteriów jest stopień rozwoju społeczno-gospodarczego jaki osiąga dane państwo.
Oprócz wskaźników ekonomicznych, takich jak PKB, w tym kontekście pojawia się również –
wskaźnik jakości fizycznej życia (PQLI). Ten miernik był jedną z pierwszych prób, mających
na celu zmierzenie dobrobytu zarówno na poziomie krajowym jak i międzynarodowym.
Podobnie jak w przypadku HDI miało się to odbyć przy użyciu pozaekonomicznych
wskaźników społecznych. Na PQLI składają się trzy podstawowe składniki. Wskaźnik
alfabetyzacji, wskaźnik umieralności niemowląt oraz oczekiwana długość życia, szacowana w
pierwszym roku. Wszystkie trzy składowe są ważone jednakowo w skali od 0 do 100344. Mimo,
że HDI niejako przyćmił pozostałe mierniki rozwoju społecznego to ważne jest ukazywanie, że
we współczesnej ekonomii w różny sposób podejmowano próby ulepszenia pomiarów jakości
życia ludzi.
Zróżnicowanie tych mierników ukazuje pewnego rodzaju skrajność wymiarów,
występujących w kontekście porównawczym poszczególnych obszarów, dla których zadania
związane z ekonomią domową są zróżnicowane. W niektórych regionach świata,
343 Ibidem. 344 R.J. Estes, Physical Quality of Life Index (PQLI), Encyclopedia of Quality of Life and Well-Being Research,
źródło: https://link.springer.com/referenceworkentry/10.1007%2F978-94-007-0753-5_2164, (pobrano:
23.03.2020).
165
w szczególności w wybranych państwach afrykańskich problemy ekonomii domowej są
znacznie bardziej poważne. Praktykowane są tam zwyczaje zróżnicowania sytuacji
żywieniowej ludzi w obrębie tej samej rodziny. O tym ile pożywienia otrzyma jednostka
świadczy często jej wiek, status społeczny lub płeć. Jakość rodzin jest również pomniejszana
przez problem alkoholizmu oraz uzależnienia od narkotyków, których pozyskiwanie znacznie
uszczupla domowe budżety. Zadanie jakie ekonomia rodzinna stawia w tych regionach przed
kobietami są wyjątkowe. Ich misja ma wpływ na kształtowanie się stosunków społecznych, jak
również na wychodzenie tych krajów z upadku ekonomicznego345.
Rola rodziny, również w krajach rozwiniętych, ma ogromne znaczenie jakościowe
w kontekście rozwoju systemu ekonomiczno-społecznego. W odróżnieniu od krajów ubogich,
w gospodarkach rozwiniętych główny nacisk kładziony jest na edukację, a szczególnie
koedukację. Tego rodzaju koedukacyjna pomoc w kontekście domowej ekonomii
priorytetyzuje zdobywanie niezbędnej wiedzy oraz umiejętności, które pomagają lepiej
dostosować się do realiów rodzinnego życia. Ważne aby uczniowie pozyskali ogólną wiedzą
na temat tego jak dysponować domowym budżetem, oraz w jaki sposób rozsądnie planować
wydatki. Niezwykle ważne jest również pielęgnowanie świadomości ekologicznej i związanej
z nią hierarchii potrzeb gospodarstw domowych. Można zauważyć, że mimo wielu różnic
pomiędzy gospodarstwami domowymi na świecie ich potrzeby rozwojowe, ale również stojące
przed nimi wyzwania cywilizacyjne, kreują podobne zadania.
345 Ibidem.
166
Rozdział V Recepcja myśli Amartyi Kumar Sena
5.1 Polemika Sena z wybranymi badaczami
Amartya Sena w swoich pracach oraz dorobku naukowym nieustannie polemizuje
z innymi badaczami, podając w wątpliwość ich tezy, zmuszając swoich zwolenników oraz
przeciwników do pogłębionej refleksji oraz posiadania otwartego umysłu. Stale podkreśla rolę
żywej dyskusji między badaczami różnych dziedzin nauki. Konstruktywna krytyka pozwala na
udoskonalanie własnych koncepcji oraz ich rozwój. Samo ocenianie siebie, oraz innych, może
zostać śmiało uznane za nierozerwalną część procesu uczenia się, ale również nauczania.
Krytykując czyjeś poglądy analizujemy oraz oceniamy zalety i wady z perspektywy
określonych wartości. Mowa tutaj o wartościach praktycznych, poznawczych ale również
etycznych czy estetycznych. Naukowcy często poddają krytyce metodologię stosowaną przez
swoich kolegów. Występując przeciw jakiemuś konkretnemu sposobowi rozwiązania problemu
warto jednocześnie zasugerować alternatywną drogę do analizy danego zagadnienia. Mowa
wtedy o konstruktywnej krytyce, która niesie ze sobą informację zwrotną, niezbędną do
wprowadzania późniejszych korekt. Tego typu działania poprawiają wyniki i rozwijają
dyscyplinę346.
W niniejszym podrozdziale zostanie opisana polemika Sena z poglądami Ronalda
Dworkina oraz Roberta Nozicka. Zabrakło analizy odnośnie szerokiego sporu ideologicznego
pomiędzy Amartyią Senem a Johnem Rawlem. Stało się tak ze względu na fakt, że ta tematyka
została już przeanalizowana w niniejszej dysertacji w ramach drugiego rozdziału. Obszerne
ramy sporu między wspomnianymi badaczami, oraz ich wyjątkowe podłoże – kwestia
definiowania sprawiedliwości, wymagały odrębnego, szczegółowego omówienia. Jednak, jak
zostanie wykazane poniżej, Rawls nie był jedynym badaczem, publikującym na tematy bliskie
Senowi, z którego poglądami noblista nie do końca się zgadzał. Omówienie tych różnic
poglądów wydaje się niezwykle istotne dla lepszego zrozumienia motywów działań
badawczych Sena.
5.1.1 Teoria równości Ronalda Dworkina versus podejście zdolnościowe Amartyi Sena
Można stwierdzić, że miano najważniejszych teorii współczesnego liberalnego
egalitaryzmu przysługuje koncepcji równości zasobów Ronalda Dworkina oraz podejściu
zorientowanemu na ludzkie możliwości autorstwa Amartyi Sena. Jednakże należy zauważyć,
346 K. Synak, Krytyka w procesie dydaktycznym, „Oeconomica” 273 (56), Szczecin 2009.
167
że nie są to teorie zbieżne czy też uzupełniające się. Badacze polemizują ze sobą, ukazując
słabe strony rozwiązania zaproponowanego przez stronę przeciwną. Dworkin mocno krytykuje
książkę Amartyi Sena na temat sprawiedliwości, a w odpowiedzi Sen podważa jego poglądy
w publikacji The Idea of Justice347. Aby zrozumieć istotę tego sporu, warto ukazać główne
różnice między tymi teoriami. Należy ocenić stopień, w jakim obie koncepcje podlegają w pełni
teoretycznemu podejściu. Następnie trzeba odpowiedzieć na pytanie czy są zdolne do właściwej
oceny struktur społecznych, powiązanych ze społecznymi zdolnościami? Ostatnim etapem
powinna być ocena stopnia ich poparcia dla prawidłowo zdefiniowanego kryterium,
oddzielającego nierówności istotne z punktu widzenia moralności, od tych, które do tego
zagadnienia nic nie wnoszą. Ukazanie różnic w poglądach między badaczami ułatwia ocenę
oraz zrozumienie całego współczesnego myślenia o charakterze egalitarnym.
Ronald Myles Dworkin był amerykańskim profesorem filozofii oraz prawa. Zmarł
w 2013 roku wieku 81 lat. Pracował na wielu amerykańskich uniwersytetach, był członkiem
Akademii Brytyjskiej oraz Amerykańskiej Akademii Sztuk i Nauk. Był autorem licznych
artykułów naukowych o tematyce filozoficznej, prawnej i politycznej348. Wśród jego
najważniejszych publikacji należy wymienić: Justice for Hedgehogs349; Is Democracy Possible
Here? Principles for a New Political Debate350; From Liberal Values to Democratic
Transition: Essays in Honor of Janos Kis351; Sovereign Virtue: The Theory and Practice of
Equality352; Freedom’s Law: The Moral Reading of the American Constitution353; Life’s
Dominion: An Argument About Abortion Euthanasia and Individual Freedom354, czy, Taking
Rights Seriously355. Dworkin wspólnie z Senem nauczali przez 10 lat na Uniwersytecie
Oksfordzkim. Warto przyjrzeć się polemice obu badaczy, oraz różnym kierunkom rozwoju ich
poglądów, mimo niezaprzeczalnego faktu wieloletniego dzielenia przez nich doświadczeń
naukowych.
347 Zob. A. Sen, The Idea of Justice, Cambridge 2009. 348 Ronald Dworkin. Biographical and Bibliographical Data, Offical Website of The International Balzan Prize
Foundation, źródło: https://www.balzan.org/en/prizewinners/ronald-dworkin/bio-bibliography-dworkin,
(pobrano: 04.02.2020). 349 Zob. R. Dworkin, Justice for Hedgehogs, Cambridge 2011. 350 Zob. R. Dworkin, Is Democracy Possible Here? Principles for a New Political Debate, New Jersey 2006. 351 Zob. R. Dworkin, From Liberal Values to Democratic Transition: Essays in Honor of Janos Kis, Budapest
2004. 352 Zob. R. Dworkin, Sovereign Virtue: The Theory and Practice of Equality, Cambridge 2000. 353 Zob. R. Dworkin, Freedom’s Law: The Moral Reading of the American Constitution, Cambridge 1997. 354 Zob. R. Dworkin, Life’s Dominion: An Argument About Abortion, Euthanasia and Individual Freedom, New
York 1993. 355 Zob. R. Dworkin, Taking Rights Seriously, Cambridge 1977.
168
Według Dworkina podejście zdolnościowe autorstwa Sena jest niejednoznaczne
i ciężko stwierdzić czy jest odpowiednią alternatywą dla koncepcji równości pod względem
zasobów. Badacz twierdził, że podejście nie stanowi prawdziwej alternatywy dla wyróżnianych
przez niego dwóch koncepcji równości. Mowa tutaj o równości zasobów oraz możliwości.
Twierdzenie Sena, w zależności od interpretacji, dotyczy równości dobrobytu albo równości
zasobów. Dworkin powołuje się na twierdzenie Sena odnośnie osiągnieć jednostki oraz jej
funkcji. Pojęcie funkcji z kolei jest związane ze zdolnością do funkcjonowania, które przejawia
się w różnej kombinacji funkcji, które dana osoba może osiągnąć. Owa zdolność reprezentuje
według Sena ludzką wolność wyboru spośród możliwych źródeł utrzymania. Dworkin z kolei
interpretuje powyższe założenia dwojako. Z pozoru, na pierwszy rzut oka, równość pod
względem zdolności jawi się jako tożsama i równoważna względem równości dobrobytu.
Dworkin uważa, że zdolności przedstawione przez Sen są psychologicznymi stanami bytu,
oraz, że mogą być akceptowane jedynie w ramach rozważań o dobrobycie. Według niego
równość dobrobytu prowadzi bezpośrednio do osądów sprzecznych z intuicją. Odrzucał tego
typu koncepcję argumentując, że nie pociąga ona ludzi do odpowiedzialności za ich kosztowne
ambicje oraz gusta, co z kolei rekompensuje im nierówności wynikające z różnic w kontekście
ich preferencji. Dworkin uważał, że Sen obrał sobie za cel oddalić się od równości dobrobytu
w jeszcze większym stopniu niż robił to John Rawls. Wyróżniał także dwa rodzaje zasobów:
osobiste oraz bezosobowe. W poczet tych pierwszych zalicza zdrowie psychiczne i fizyczne,
oraz ogólną sprawność i talent do pomnażania bogactwa poprzez produkcję takich towarów
i usług, za jakie inne osoby będą chciały zapłacić. Równość w kontekście zasobów według
Dworkina powinna polegać z kolei na tym, że jednostki w czasie ich życia muszą mieć do nich
równy dostęp. W związku z pewnego rodzaju naturalną loterią ludzie są w stanie zdobywać
różne rodzaje oraz ilości zasobów. Dla przykładu, zdolność widzenia jest siłą rzeczy najczęściej
zdolnością niemożliwą do zdobycia dla osoby niewidomej. Redystrybucja tego typu osobistych
zasobów jest niewykonalna lub budzi sporo zastrzeżeń. Rozwiązaniem, według Dworkina,
mógłby okazać się pewnego rodzaju hipotetyczny rynek ubezpieczeń, który może okazać się
pomocny przy tworzeniu systemu, w którym nierówna ilość zasobów osobistych mogłaby być
rekompensowana przez redystrybucję zasobów bezosobowych356.
Dworkin pragnął przeanalizować, czy równość pod względem zdolności rzeczywiście
jest różna od równości dobrobytu oraz zasobów. W tym celu należało zakwestionować
356 R. Pierik, I. Robeyns, Resources versus Capabilities: Social Endowments in Egalitarian Theory, „Political
Studies”, Vol. 55, 2007.
169
poszczególne funkcje wymieniane przez Sena, oraz zastanowić się, czy powinno się je
odczytywać przez pryzmat równości dobrobytu czy równości zasobów. Jest to problematyczne,
ponieważ zastosowanie tej metody może sugerować, że Sen pragnie odejść od pojęcia równości
dobrobytu w jeszcze większym stopniu niż czyni to John Rawls. Sen z kolei koncentruje się
głównie na korzyściach, które w jego mniemaniu są tożsame z ludzkimi wolnościami. Badacz
krytykuje Dworkina, ale również Rawlsa za to, że zamiast skupiać się na krańcach przewagi
przywiązują większą uwagę do jej środków. Przystaje przy przekonaniu, że odejście od
dobrobytu jest związane z dążeniem do (nie zawsze identycznych) zasobów. Takie stwierdzenie
można uznać za prawdziwe w przypadku, gdy zarówno zasoby, jak i dobrobyt są jedynymi
możliwymi do przyjęcia wymiarami nierówności. To założenie jest związane z metodą, którą
Dworkin narzuca przy interpretacji argumentów Sena. W odpowiedzi na pytanie, gdzie w teorii
Sena można dostrzec zasoby osobiste i bezosobowe Dworkin przywołuje Senowski przykład
roweru, będącego czymś cennym w rozumieniu bezosobowym, ale również przynoszącego
korzyści w postaci uczynienia człowieka mobilnym – umożliwiając mu posiadanie zdolności
mobilności. Z kolei, jeśli ktoś posiada rower ale złamał nogę lub zamieszkuje tereny, które
zostały zalane na skutek powodzi, lub też panujące na jego obszarze ograniczenia religijne nie
pozwalają mu na czynne użytkowanie tego sprzętu, wtedy mimo posiadania danego towaru nie
może cieszyć się z możliwości, które w innych warunkach mogłyby być przez niego
generowane. Na tym przykładzie Sen starał się ukazać, że zasoby bezosobowe stanowią jedynie
środki umożliwiające realizację wartościowych celów czyli ludzkich możliwości. Z kolei
przetworzenie zasobów bezosobowych w owe funkcje oraz możliwości jest zależne od trzech
rodzajów współczynników konwersji. Mowa tutaj o współczynnikach osobistych,
środowiskowych oraz społecznych. Jeden z nich – osobisty czynnik konwersji – odpowiada
koncepcji zasobów osobistych autorstwa Dworkina. Sen z kolei krytykował podejście Dworkin
i Rawlsa ze względu na fakt, że ci myśliciele nie uwzględniali w swoich analizach wszystkich
wymiarów różnorodności natury ludzkiej. Badacz sugeruje więc, że dwa pozostałe z
wymienianych przez niego współczynników były ignorowane w przypadku koncepcji równości
zasobów357.
Warto zastanowić się czy Dworkin słusznie twierdził, że równość możliwości,
zaproponowana przez Sena, jest równością pod względem zasobów, przedstawioną w innych
słowach. W przypadku koncepcji Dworkina preferencje jednostki nie odgrywają żadnej roli.
Warto więc przyjrzeć się różnicom pomiędzy teoriami jego i Sena z nieco szerszej perspektywy.
357 Ibidem.
170
Można założyć, że są to dwie, skrajnie odmienne koncepcje. Dowodem tego są zupełnie inne
sposoby proponowanych działań na rzecz radzenia sobie z nierównościami, wynikającymi
z uwarunkowań społecznych. Drugą różnicą okazują się być kryteria w kontekście
wyznaczania tego, co należy uznać za moralnie istotne gdy mowa o nierównościach. Dworkin
badał sprawiedliwość społeczną z punktu widzenia fikcyjnych jednostek, żyjących
w przedpolitycznym stanie natury, które muszą zastanawiać się nad charakterem państwa
idealnego oraz jego głównych instytucji. Według jego modelu jedynie instytucje społeczne są
wynikiem prawdziwych wyborów jednostek, które wchodzą w skład społeczeństwa,
motywowanych działaniami przeciwko nierównościom oraz dyskryminacji. Tego typu
podejście nie bierze pod uwagę takich zjawisk, jak podporządkowanie kobiety mężczyźnie,
niewolnictwo, homofobia, nierówności związane z dziedziczeniem czy dominacja klasowa.
Społeczeństwo i instytucje budowane są od podstaw. Zasady autentyczności i niezależności
sprawiają, że jednostki nie będą zaangażowane w działania, co do których są uprzedzone. Owe
zasady są przykładem silnych założeń w teorii Dworkina. Jego egalitarna teoria jest więc
rozwijana w taki sposób, że wszystkie nierówności tworzone przez uwarunkowania społeczne
są w niej odsuwane na dalszy plan. Jeżeli miałaby być stosowana w praktyce to te kwestie
musiałyby być również na nowo uwzględnione. Dworkin stara się także przełożyć teorię
równości zasobów na rzeczywistość, nie zawierającą idealnych warunków. Celem jest
zredukowanie deficytu kapitałowego jednostki, innymi słowy niedoboru pomiędzy tym do
czego jednostka byłaby uprawniona w ramach założeń idealnej dystrybucji egalitarnej, a jej
rzeczywistą sytuacją. Wspomniany deficyt kapitału miałby się z kolei składać z deficytu
zasobów oraz wolności. W tym miejscu łatwo dojść do punktu, w którym wyraźnie widać
różnice pomiędzy założeniami Dworkina a pojęciem zdolnościowym Sena. To drugie nie jest
bowiem oparte na dominującej, teoretycznej metodologii i nie polega na idealnie teoretycznych
narzędziach, takich jak stan natury czy wprowadzenie zasad i założeń usuwających kluczowe
aspekty rzeczywistości z analizy. Mimo abstrakcyjności koncepcji filozoficznych, na których
opiera się podejście Sena, pozostaje ono ugruntowane w rzeczywistości. Z rozważań Dworkina
w kontekście tego w jaki sposób należy naprawić deficyty wolności szczególnie istotne wydają
się trzy kwestie, które są w stanie ukazać dyskusję między podejściem zdolnościowym,
a równością zasobów, przedstawioną w nowym świetle. Dworkin redukował deficyty wolności
do kwestii wynikających z ograniczeń prawnych bądź braku ochrony prawnej. Również
podczas opracowywania zasady autentyczności zwracał uwagę na fakt, że w celu ustalenia
171
autentyczności danej osobowości (czego zasada autentyczności wymaga) równość zasobów
koncentruje się na braku ograniczeń prawnych358.
Zgoła odmiennym problemem wydaje się z kolei naruszenie zasad niezależności oraz
autentyczności, wynikające ze źródeł pozaprawnych, takich jak normy społeczne czy tradycje
kulturowe, które jest tożsame z odkładaniem na bok oraz nieuwzględnianiem wolności
i ograniczeń. To także może mieć istotny wpływ na fakt, w jaki sposób równość pod względem
zasobów ma szansę przeciwdziałać problemom nierówności społecznych. Z drugiej strony
koncepcja równości możliwości zawiera pozaprawne źródła nierówności w swoich ramach
normatywnych. Pełnią one funkcję społecznych czynników konwersji. Amartya Sen porusza
wielokrotnie w swoich rozważaniach kwestie nierówności ze względu na płeć, klasę czy
pochodzenie rasowe, bez ograniczania ich wyłącznie do kwestii naruszania praw. Z kolei,
według Dworkina, wszystkie przykłady związane z deficytem wolności są przypadkami,
w których kwestia wprowadzania zakazów i ograniczeń leży po stronie rządu. Po trzecie,
Dworkin wychodzi z propozycją szczegółowego opracowania sposobów, w jakie można radzić
sobie z deficytami zasobów w rzeczywistych społeczeństwach. Ma to zostać zabezpieczone
w postaci hipotetycznych ubezpieczeń rynkowych, takich jak ubezpieczenia zdrowotne czy
opieka społeczna. Badacz nie podejmuje jednak w swojej refleksji kwestii rozwiązania
problemu korygowania oraz kompensowania rzeczywistego deficytu wolności. Jego zdaniem
już sama zasada niezależności powinna być wystraczająca w kwestii radzenia sobie
z uprzedzeniami, tak więc może zostać uznana za cechę ogólną koncepcji równości zasobów.
Dworkin nie decyduje się jednak na przekształcenie tej zasady bezpośrednio w rzeczywistą
politykę publiczną. Nie angażuje się również w znane, rzeczywiste przykłady deficytu równości
tak jak te, które wynikają z nierówności płci lub uprzedzeń rasowych. Warto zastanowić się w
jaki sposób teoria usprawnienia autorstwa Dworkina mogłaby wpłynąć na rozwiązanie
problemu nierówności społeczno-kulturowych, lub na przypadkach, w których dochodzi do
współistnienia nierówności kulturowych i ekonomicznych. W idealnie teoretycznej koncepcji
Dworkina wszystkie jednostki mają jednakowe preferencje. Z kolei odrzucenie tego założenia
może poskutkować sprzeciwem w kontekście oczekiwanego zadowolenia z preferencji. W
nieidealnym kontekście założenie o równości pod względem zdolności pomijałoby oczekiwane
zadowolenie z preferencji i poddawało ocenie nierówności jedynie na podstawie zestawów
szans. W taki właśnie sposób swoiste przejście od idealnej teorii do analizy w nieidealnych
okolicznościach podważa potencjalną siłę sprzeciwu oczekiwanego zadowolenia z preferencji.
358R. Dworkin, Sovereign Virtue: The Theory and Practice of Equality, Cambridge 2000.
172
Tym samym potwierdzony byłby wniosek, że równość możliwości oraz równość pod
względem zasobów to dwa odrębne stanowiska359.
Kolejną różnicą w poglądach Sena i Dworkina jest sposób podejmowania próby
wyjaśniania zjawiska nierówności generowanego społecznie. Trzonem podejścia Dworkina,
opartego o refleksję wokół zasobów, jest rozdźwięk pomiędzy wyborem a szansą. Nierówne
rozłożenie zasobów, które jest wynikiem wyboru można uznać za moralnie dopuszczalne, a te
które wynikają z różnic w wyposażeniu należy traktować jak moralnie arbitralne. To, o czym
Dworkin wspomina to cechy fizyczne i psychiczne człowieka, w skład których wchodzą
również predyspozycje genetyczne do zapadania na poszczególne choroby. Mowa tutaj także
o wrodzonym talencie czy osobistych zasobach zdrowia. Wszystkie wymienione cechy są
pewnego rodzaju naturalnymi darowiznami. Nierówności, istotne z moralnego punktu
widzenia, mogą być również powodowane bezpośrednio przez indywidualne wybory, bądź
generowane przez nienaturalne okoliczności, które są niezależne od jednostkowych działań.
Mowa tutaj o nierównościach generowanych przez różne praktyki, postawy oraz instytucje
społeczne, negatywnie wpływające na perspektywy życiowe obywateli wybranych grup
społecznych. Z historycznego punktu widzenia może to dotyczyć chociażby praktyki
niewolnictwa. Jednakże nawet po zniesieniu takich praktyk, oraz przyjęciu równouprawnienia
dla mężczyzn i kobiet, a następnie ograniczeniu umyślnej dyskryminacji, wartości oraz
wynikająca z nich struktura instytucjonalna nie zniknęła. Wieki, przez które praktykowana była
niesprawiedliwość, doprowadziły do stworzenia struktur społecznych i interaktywnych
wzorców, sprawiających, że cechy takie jak rasa, pochodzenie etniczne, płeć oraz seksualność
będą nadal czynnikami wszechobecnymi i dominującymi, które mają wpływ na całe ludzkie
życie. Dworkin jest tego świadomy360.
Równość pod względem zdolności jest wrażliwa na różnego rodzaju procesy
społeczne, ponieważ podejście Sena koncentruje się na zdolnościach zamiast na zasobach.
Mimo, że Sen w obszerny sposób opisał wpływ takich czynników jak płeć, klasa czy rasa na
tworzenie się nierówności to nie oznacza, że równość możliwości sama w sobie jest w stanie
zapewnić dokładną analizę i rozwiązanie w tym kontekście. Istotne w przypadku powyższych
rozważań jest to, że ze względu na fakt, iż podejście zdolnościowe Sena nie jest oparte na
idealnych założeniach teoretycznych, można założyć, że jego struktura analityczna i zakres są
359 R. Pierik, I. Robeyns, Resources versus Capabilities: Social Endowments in Egalitarian Theory, „Political
Studies”, Vol. 55, 2007, s. 134-140. 360 Ibidem, s. 143-145.
173
w większym stopniu dostosowane do społecznej rzeczywistości niż ma to miejsce w przypadku
idealnej teorii egalitarnej Dworkina. W podejściu zdolnościowym nie ma sztywnych założeń,
takich jak autentyczność czy niezależność. Mimo pewnych braków w pracach analitycznych,
podejmowanych przez Sena, należy zauważyć, że struktura oraz zakres jego teorii przejawia
się sporym potencjałem, dzięki któremu można uzyskać odpowiedzi na pytania dotyczące
sprawiedliwości. Jest to możliwe głównie dzięki rezygnacji z dużego poziomu idealizacji, który
zakłada systematyczną eliminację wszystkich zasobów społecznych z ram teoretycznych.
Można zatem dojść do wniosku, że w przeciwieństwie do teorii związanej z równością
zasobów, równość możliwości nie wymusza eliminowania żadnego z czynników, który wpływa
pośrednio lub bezpośrednio na ludzkie samopoczucie361.
Mimo wielu argumentów na rzecz teorii Sena warto jednak również zauważyć, że
w swoich przemyśleniach badacz nie uwzględnia jakichkolwiek granic sprawiedliwości.
Stanowi to kolejną różnice między koncepcją Sena i Dworkina. Ten drugi wyklucza z teorii
nierówności czynniki, które wynikają z tak zwanego wyposażenia społecznego, z kolei Sen nie
wyklucza żadnego rodzaju nierówności. Ponadto podejście Sena nie oferuje żadnego kryterium
sprawiedliwości społecznej co oznacza, że każdą nierówność w zakresie zdolności można
interpretować jako niesprawiedliwość. To z kolei usprawiedliwia roszczeniowość i chęć
otrzymania rekompensaty. Można zastanowić się nad kwestią tego, dlaczego podejście oparte
na zdolnościach powinno stanowić kryterium, które oddzielałoby, moralnie istotne od moralnie
nieistotnych nierówności w kontekście zdolności. W przypadku niepełnosprawności danej
osoby może się wydawać naturalne, że sprawiedliwe byłoby dokonanie wszelkich starań, aby
infrastruktura została dostosowana do jej potrzeb, zwiększając tym samym jej możliwości.
Pomoc może także objawiać się w postaci zapewnienia dodatkowych środków finansowych,
w przypadku, gdy niepełnosprawność obniża zdolność jednostki do generowania dochodu.
Z drugiej strony, jeśli ktoś nie ma predyspozycji do wykonywania danego zawodu z powodu
jakiś konkretnych cech, ale jest w stanie podjąć inną pracę to nie może być mowy w takim
przypadku o niesprawiedliwości. Dworkin więc daje jasne wytyczne w kontekście tego, które
z nierówności powinny być zaliczane do moralnie istotnych. U Sena brakuje wyraźnej linii
podziału, co utrudnia ocenę362.
361 Ibidem, s. 146. 362 Ibidem, s. 147-148.
174
Tabela 8. Główne różnice pomiędzy teorią równości Ronalda Dworkina, a pojęciem
zdolnościowym Amartyi Sena
Ronald Dworkin Amartya Sen
Równość należy rozpatrywać pod względem
dostępu do zasobów.
Równość możliwości jest najwłaściwszą
formą równości.
Podejście Amartyi Sena należy uznać za
niejednoznaczne i trudne do zastosowania
praktycznego.
Koncepcja Ronalda Dworkina sprowadza się
jedynie do normatywnych źródeł
nierówności.
Zdolności przedstawione przez Sena są
akceptowane jedynie z ramach rozważań o
dobrobycie.
Dworkin nie uwzględniał w swoich analizach
wszystkich wymiarów różnorodności natury
ludzkiej.
Równość dobrobytu prowadzi do osądów
sprzecznych z intuicją.
Koncepcja równości zasobów pomija
współczynniki środowiskowe oraz
społeczne.
Równość zasobów polega na równym
dostępie do nich.
W teorii Dworkina preferencje jednostki nie
odgrywają żadnej roli.
Równość możliwości Sena jest, ubraną w
inne słowa, równością pod względem
zasobów.
Pojęcie zdolnościowe, w przeciwieństwie do
teorii Dworkina, jest ugruntowane w
rzeczywistości.
Jedynie instytucje społeczne są wynikiem
prawdziwych wyborów jednostek. Nierówne
rozłożenie zasobów, które jest wynikiem
wyboru można uznać za moralnie
dopuszczalne.
Dworkin odsuwa wszystkie nierówności
tworzone przez uwarunkowania społeczne na
dalszy plan.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: R. Pierik, I. Robeyns, Resources versus Capabilities: Social
Endowments in Egalitarian Theory, „Political Studies”, Vol. 55, 2007; R. Dworkin, Sovereign Virtue: The Theory
and Practice of Equality, Cambridge 2000; A. Sen, The Idea of Justice, Cambridge 2009.
Podsumowując należy uznać, że główna różnica pomiędzy teoriami Sena i Dworkina
polega na tym, że równość pod względem zasobów zawiera w sobie teoretyczny opis
nierówności, biorący pod uwagę pewne idealne założenia. Z kolei podejście Sena wymyka się
175
z ram owej idealności założeń, podczas dokonywania ocen normatywnych. Podejście oparte na
zdolnościach można traktować jako jedyną istotną składową teorii nierówności, nie zważając
na fakt czy stosuje dominującą metodologię o charakterze idealno-teoretycznym czy nie.
Potrzeba jednak przynajmniej jednej innej części składowej, aby odróżnić nierówności
moralnie istotne od nieistotnych moralnie. Do czasu, gdy nie zostanie zaproponowane takie
kryterium można zastanawiać się czy normatywna teoria równości oparta o podejście
zdolnościowe może zostać uznana za wiarygodną. Dworkin twierdził, że rozważania Sena
również tak, jak w jego przypadku, sprowadzają się do równości zasobów, jednak wyrażane są
innymi słowami. Opierał swoje przekonanie na założeniu, że Sen trzyma się w swoich pracach
wąskiego zestawu parametrów. Równocześnie Dworkin przyjmuje jedynie dwa wymiary
nierówności, urzeczywistniane w formie zasobów oraz dobrobytu i zakłada, że zdolności muszą
w takim razie być równoważne albo jednemu z nich albo ich połączeniu. Wnikliwa analiza
ukazuje jednak znaczące różnice między teoriami badaczy. Teoria Dworkina,
w przeciwieństwie do Sena, jest związana z założeniami o istnieniu pewnych idealnych
założeń. Z kolei równość pod względem zasobów nie powinna być traktowana jako założenie,
które w wystarczającym oraz zadowalającym stopniu jest w stanie uwzględnić nierówności
generowane przez czynniki społeczne. Jest jednak na to miejsce w podejściu Sena. Jako
pewnego rodzaju błędne myślenie powinno być zatem traktowane założenie, że wszystkie
nierówności muszą być traktowane jako moralnie istotne. Owe różnice są niezwykle ważne i
w przejrzysty sposób ukazują na czym polega główna płaszczyzna polemiki między Amartyią
Senem oraz Ronaldem Dworkinem.
5.1.2 Amartya Sen przeciw teorii legalistycznej Roberta Nozicka
Robert Nozick żył w latach 1938-2002, był jednym z najbardziej wpływowych
współczesnych filozofów politycznych. Tworzył u boku Johna Rawlsa, czego skutkiem była
publikacja jednej z najważniejszych jego prac, zatytułowanych Anarchia, Państwo i Utopia363.
Ta książka wpłynęła na ożywienie dyscypliny filozofii społecznej i politycznej, będąc swoistą
obroną libertarianizmu wolnorynkowego. Stało się to najważniejszym elementem jego pracy
naukowej. Badacz trwał w przekonaniu, że jednostki są jedynymi właścicielami samych siebie,
co oznacza, że ich ciała, talenty, zdolności i praca należą wyłącznie do nich. Żadna osoba nie
może być równocześnie własnością nikogo innego. Nozick przyczynił się również od rozwoju
363 Zob. R. Nozick, Anarchia, Państwo i Utopia, przeł. P. Maciejko, M. Szczubiałka, Warszawa 2019.
176
innych dziedzin filozofii364. W publikacji The Nature of Ratonality365 rozwinął złożoną teorię
racjonalności. Rozważał również nad sensem istnienia w The Examined Life: Philosophical
Meditations366. Miał spory wkład w rozwój współczesnej myśli związanej z epistemologią
i metafizyką. Wśród jego najważniejszych prac należy również wymienić: Philosophical
Explanations367; Socratic Puzzles368; Invariances: The Structure of the Objective World369.
Rozważania Nozicka były skupione także, podobnie jak u Sena i Dworkina, wokół
pojęcia sprawiedliwości i dystrybucji. Jest twórcą teorii legalistycznej370, lub innymi słowy,
libertariańskiej teorii sprawiedliwości, której opracowanie miało na celu sprzeciwić się
tradycyjnym teoriom dystrybucyjnym. Nozick stara się wykazać, że o tym czy dystrybucję
można uznać za sprawiedliwą decydują nie tyle rezultaty, co procedury ją regulujące. Jego
teoria skupia się przede wszystkim wokół praw, które przysługują człowiekowi. Przyświecają
jej trzy główne idee:
• Sprawiedliwość w procesie nabywania;
• Sprawiedliwość w procesie przekazywania;
• Naprawienie niesprawiedliwości.
Wielu naukowców odrzuciło pomysły Nozicka, zarzucając im brak praktycznego
wymiaru. Również Amartya Sen polemizował z niektórymi propozycjami przedstawionymi
przez tego badacza. Warto się im bliżej przyjrzeć i ocenić w jakim stopniu przyczyniły się do
rozwoju szerokiej problematyki związanej ze sprawiedliwością. Należy na wstępie
przeanalizować wymienione wyżej trzy główne idee. Sprawiedliwość w procesie nabywania
wiąże się z pewnego rodzaju nabyciem pakietu akcji, różnych form własności, oraz
usystematyzowania tego, co można posiadać. Osoba nabywająca taki pakiet akcji, jeśli robi to
zgodnie z zasadami sprawiedliwości to można uznać, że jest do tego w pełni uprawniona.
Sprawiedliwość w procesie przekazywania odnosi się do sposobu, w jaki jedna osoba może
nabywać udziały od drugiej. Zawiera się w tym również dobrowolna wymiana oraz wszelkiego
rodzaju prezenty. Tutaj także, przy zachowaniu zasady sprawiedliwości, można z całą
364Robert Nozick (1938—2002), The Internet Encyclopedia of Philosophy, źródło:
https://www.iep.utm.edu/nozick/, (pobrano: 05.04.2020). 365 Zob. R. Nozick, The Nature of Rationality, Princeton 1993. 366 Zob. R. Nozick, The Examined Life: Philosophical Meditations, New York 1989. 367 Zob. Robert Nozick, Philosophical Explanations, Cambridge 1981. 368 Zob. Robert Nozick, Socratic Puzzles Cambridge 1997 369 Zob. Robert Nozick, Invariances: The Structure of the Objective World, Cambridge 2001. 370 Ang. Entitlement Theory of Justice.
177
pewnością uznać, że dana jednostka jest do tego typu działania uprawniona. Z kolei idea
naprawienia istniejącej niesprawiedliwości wiąże się ze sposobem zarządzania
gospodarstwami, nabytymi lub przekazanymi komuś na drodze niesprawiedliwych praktyk.
Mowa tutaj o refleksji nad tym, w jakim stopniu można zrekompensować straty ofiarom, oraz
w jaki sposób należy przeciwstawiać się przestępstwom i niesprawiedliwym praktykom ze
strony rządu. Jednak, jak zauważa sam Nozick, w realnym świecie nie wszyscy ludzie
przestrzegają owych zasad. Wypaczeniami od powyższych założeń są kradzieże, oszustwa,
zniewolenia oraz pogwałcanie cudzej wolności do czynnego udziału w wymianie371.
Zgodnie z teorią Nozicka to, co posiadamy jest słusznie nasze, gdy zostało nabyte
w sprawiedliwy sposób. Należy się jednak zastanowić, co powinno się rozumieć poprzez
pojęcie pierwotnego nabycia i kiedy mamy z nim do czynienia. Zdaniem badacza każda
jednostka ma prawo dowolnie wykorzystywać, więc także sprzedawać, swoje własne
wyposażenie w sposób zgodny z jej wolą. Według oponentów Nozicka, panuje jednak
przekonanie, że nie ujął on w swojej teorii odpowiednich podstaw, w oparciu o które można
ostatecznie zdefiniować kwestię własności prywatnej. Nozick odwołuje się również
bezpośrednio do teorii własności Johna Locka372. Pojęcie sprawiedliwości oznacza, że nie
powinien występować zakaz działań o charakterze kapitalistycznym pomiędzy dwoma,
zgodnymi, dorosłymi obywatelami. Kwestie wątpliwe moralne takie, jak chociażby
cudzołóstwo są – według Nozicka – dopuszczalne tak długo dopóki nie dochodzi do aktów
przemocy. Tego typu działania nie mogą zostać uznane, według badacza, za niesprawiedliwe.
Własność z kolei powinna być najpierw sprawiedliwie nabyta, aby mogła być następnie
przekazana. Takie wnioski opiera na teorii zawłaszczenia stworzonej przez Locka, która
wyjaśnia w jaki sposób człowiek może nabyć prawo własności. Nozick z kolei przekształca tę
teorię uznając, że przywłaszczenie nie może zostać uznane za sprawiedliwe w przypadku gdy
sytuacja osób odstępujących od danej własności się pogorszy373.
Jak już zostało wspomniane, Nozick twierdzi że, aby osoba na coś zasługiwała musi
być do tego uprawniona. Jednak brakuje u niego dokładnego określenia zasad sprawiedliwości,
związanej z przenoszeniem własności. Teoria uprawnień sugeruje jedynie, że ludzie powinni
mieć swobodę przekazywać swoją własność innym jeśli mają na to ochotę. Mimo sporego
371 R. Nozick, Anarchy, State and Utopia, New York, 1974, s. 150-152. 372 Zob. J. Locke, Second Treatise On Government, Ch.5, Sec. 46 (27). 373 O. G.Nnajiofor, C. S. Ifeakor, Robert Nozick’s Entitlement Theory of Justice: a Critique, „A New Journal of
African Studies” Vol. 12, 2016.
178
wpływu Nozicka na poglądy badaczy zajmujących się podobną tematyką należy zauważyć, że
w sporej części opinie co do jego poglądów były krytyczne.
Jak zostało już opisane w niniejszej dysertacji, Amartya Sen obszernie przeanalizował
pojęcie uprawnień oraz możliwości. Jego tezy przyciągnęły uwagę wielu badaczy z całego
świata, którzy próbowali rozwijać je i poszerzać, lub dopasowywać do własnych poglądów.
Sen badał wspomnianą tematykę w głównej mierze w kontekście zjawiska głodu w wybranych
regionach świata. Pisał o porażce związanej z brakiem uprawnień, która skutkowała śmiercią
głodową milionów ludzi. Jego badania w tym kontekście miały niezwykle praktyczny wymiar,
stając się podstawą do refleksji nad bieżącymi problemami społecznymi ludzkości.
W publikacji Poverty and Famines: An Essay on Entitlement and Deprivation374 skupiał się
przede wszystkim na problemie klęsk głodowych. Jego teoria uprawnień przyczyniła się do
rozwoju analiz w kontekście tego zjawiska. Oprócz problemu głodu i ubóstwa analizy Sena
oscylowały wokół takich kwestii, jak nielegalne transfery naruszające ludzkie prawa, czy
problem braku wykorzystywania własnych uprawnień z powodu nieświadomości możliwości
czerpania z nich korzyści. Równocześnie podkreślał, że w głównej osi badań nad głodem
powinien pozostawać problem uprawnień. Mimo, że nie wszystkie argumenty Sena można
uznać za nowatorskie, to jednak istotą jego pracy jest fakt, że sposób ich przedstawienia oraz
czas, w którym Sen je przedstawiał sprawiły, że przyciągnęły uwagę wielu badaczy.
Według Sena definicje, w których zawiera się szerszy kontekst, są znacznie bardziej
realistyczne, oraz mogą zapewnić lepsze narzędzia służące do wyjaśniania danej problematyki.
Ponadto zdecydowanie optował za postrzeganiem reguł uprawnień w kategoriach regulacji
określonych bezpośrednio przez prawo. Z tego względu krytykował interpretację praw bez
odniesienia do konsekwencji, taką jak stanowisko popierane przez Roberta Nozicka. Poddał
krytyce stwierdzenie o tym, że prawa własności są ważne bez względu na płynące z nich
konsekwencje, w tym głód. Dla Sena przestrzeganie praw jest nierozerwanie związane z ich
konsekwencjami. Jego niezadowolenie wzbudzał również fakt, że Nozick lekceważył wpływ
nielegalnych działań na takie zjawiska jak niedobór jedzenia oraz zakładanie z góry, że ludzie
zawsze robią najlepszy pożytek ze swoich możliwości. Z takiego przekonania mógłby płynąć
wniosek, że zjawisko głodu powinno być traktowane jako coś naturalnego i legalnego
a jednostki muszą się mu pokornie poddać. To założenie jest całkowitym zaprzeczeniem tego,
o co Sen walczył tworząc swoje analizy i badania. Podejście Nozicka jest w opinii Sena zbyt
374 Zob. A. Sen, Poverty and Famines: An Essay on Entitlement and Deprivation, Oxford 1983.
179
wąskie, w szczególności gdy mowa o interpretacji kwestii regulowanych przez prawo, których
konsekwencje mają wpływ na występowanie głodu. Rozważając powyższe kwestie można się
zastanowić skąd u Sena pojawia się samo sformułowanie „uprawnień”375. Sam badacz uważa,
że może ono być często błędnie mylone z prawem moralnym376. Co ciekawe, pojawiają się
dalsze problemy, związane z dokładną interpretacją wybranego przez Sena pojęcia, gdyż jak
się okazuje było ono używane już wcześniej w innych kontekstach. Szczególnie sformułowanie
„uprawnienie do wymiany” może być błędnie interpretowane. Co ciekawe to Nozick jako
pierwszy, dwa lata przed Senem, posłużył się sformułowaniem uprawnień we wspominanej już
publikacji z 1974 roku pt. Anarchia, Państwo i Utopia. Użył tego pojęcia w moralnym
kontekście. Sen podkreślał, że w przeciwieństwie do Nozicka, jego użycie pojęcia uprawnień
ma charakter opisowy. Jednak skojarzenia tego sformułowania ze sformułowaniem
normatywnym nieuchronnie wpływa na charakter stosowania tego zwrotu w praktyce. Sen
w kontekście prawnym badał konsekwencje uprawnień grup ludzi ubogich i ich wpływ na
rozwój zjawiska głodu. Ten zabieg miał na celu umożliwienie wyciągnięcia wniosków
odnośnie zestawu normatywnych zasad, które miałyby rzekomo usprawiedliwiać śmierć
głodową milionów ludzi, podczas gdy dystrybucja żywności jest kontrolowana przez jednostki
przyglądające się temu z boku. W publikacji Poverty and Famines pisał o tym wprost:
„Wreszcie, skupienie się na uprawnieniu skutkuje akcentowaniem praw. Inne istotne czynniki,
takie jak siły rynkowe, można postrzegać jako działające poprzez system stosunków prawnych.
Prawo stoi pomiędzy dostępnością żywności a uprawnieniami do niej. Przypadki śmierci
głodowej mogą zemścić się na legalności”377.
Sen wiąże pojęcie uprawnień z terminem uprawnień do wymiany, a nie z darowizną.
W rozumieniu Nozicka człowiek ma prawo do tego co posiada oraz do tego co legalnie
otrzymuje, a nie do tego, co mógłby w założeniu dostać. Koncentrował się na darowiznach, bez
dokładnego szacowania ich ewentualnych konsekwencji. Pojęcie uprawnienia u Sena ma
również w głównej mierze związek z założeniem do czego dana jednostka może być najbardziej
uprawniona wykorzystując cały swój potencjał. Jest to jednak tylko pewien zestaw możliwości,
który w większości różni się od tego co ludzie w rzeczywistości otrzymują. Dzieje się tak
ponieważ ludzie mogą nie być w stanie wykorzystać w pełni swoich możliwości lub dochodzić
375 Ang. Entitlement. 376 A. Sen, Resources, Values and Development, Oxford 1984. 377 A. Sen, Poverty and Famines. An Essay on Entitlement and Deprivation, Oxford 1983, s. 166.
180
przysługujących im praw. Mogą także utracić swoje dobra lub nabyć je w sposób niezgodny
z prawem. Mają również możliwość rozdawania tego, co posiadają378.
Niektórzy badacze byli zdania, że prawo do wymiany powinno dotyczyć jedynie
handlu. Jednak to właśnie, między innymi, Amartya Sen zaczął otwarcie podkreślać porażkę
uprawnień do wymiany nie tylko w handlu ale również w innych dziedzinach. Padały nawet
propozycje aby zamiast określenia „uprawnienie” posługiwać się pojęciem uprawniony dostęp
lub pewnego rodzaju przykazaniem związanym z faktem, że ludzie powinni sprawować
kontrolę nad obrotem towarami379.
Terminologia opisywanych zagadnień, jak zostało udowodnione, jest niezwykle
problematyczna. Są to trudności zbliżone do tych, z którymi borykają się również
najobszerniejsze koncepcje w naukach społecznych. Dzieje się tak ponieważ obejmują
różnorodne i złożone zagadnienia. Konceptualizacja przedstawiona przez Sena sprawdzająca
się w przypadku analizowanych przez niego problemów takich jak ubóstwo czy głód, stanowi
dla tej problematyki odpowiednie uproszczenie. Terminologia używana przez Sena może
napotykać problemy w przypadku chęci budowania ogólnych teorii społecznych.
Podsumowując można stwierdzić, że głównym wyjaśnieniem sformułowania „uprawnienie”
jest po prostu to, do czego jednostka posiada prawo. Można wyróżnić uprawnienia moralne czy
prawne. Nozick kładł nacisk z kolei na tak zwane roszczenia wynikające z założenia
o sprawiedliwości dystrybucyjnej. Podejście związane z ludzkimi uprawnieniami zyskało
wielką popularność ponieważ okazało się być szansą na szerokie spojrzenie na podział korzyści
w społeczeństwie. Skupia się więc wokół wielu kwestii istotnych dla codziennej egzystencji
ludzi.
Nic więc dziwnego, że wielu badaczy podejmowało próby zastosowania go
w kontekście podejmowania różnorodnych tematów, z ambicją osiągania różnych celów.
Jednakże jedna ustalona wersja terminologii nie może odpowiednio funkcjonować we
wszystkich badanych przypadkach, stąd pojawiają się czasami problemy z interpretacją.
Podejście oparte na uprawnieniach pomogło Senowi odpowiednio odzwierciedlić problem
ubóstwa, a w szczególności klęski głodu w Bengalu, która miała miejsce w latach 40. XX
wieku. Koncepcja uprawnień, sformułowana przez Sena doprowadziła więc do stworzenia
378 D. Gasper, Entitlements Analisysis. Relating Concepts and Contexts, [w:] A. M. Fisher, Development and
Change. Forum 2020, International Institute of Social Studies, Vol. 24, Issue 4, October 1993. 379 M. Wuyts, Deprivation and Public Need, [w:] M. Wuyts, Development Policy and Public Action, Oxford 1992,
s. 22.
181
szeregu rozróżnień, oraz powstania nowych obszarów problemowych. Mowa tutaj także
o utworzeniu problemu, analizowanego w powyższym podrozdziale, związanego z polemiką
pomiędzy wąską definicją uprawnień, skupiającą się na stronie prawnej, a definicjami
rozszerzonymi o pozostałe kwestie społeczne. Z czasem termin „uprawnienie” zaczął być
używany jako synonim siły nabywczej. Cześć procesu ewolucji tego określenia jest
nieunikniona, biorąc pod uwagę jego teoretyczne znaczenie oraz codzienne użycie380 .
Należy stwierdzić, że Sen zarzucał Robertowi Nozickowi, Johnowi Rawlsowi, oraz
ich transcedentalnej teorii sprawiedliwości krótkowzroczność. Koncentrowały się one według
badacza jedynie na tym co należy zrobić w warunkach zaistnienia idealnie sprawiedliwego
społeczeństwa, czyli utopii. Tego typu wąskie ujęcie tematyki frustrowało noblistę, który
nieugięcie dążył do ulepszania już istniejących, wadliwych struktur społecznych. Mimo
zawiłości niektórych sformułowań, używanych w wielu pracach przez Sena, nie można
twierdzić, że terminologia wprowadzona przez niego powodowała jedynie zamieszanie i chaos.
Jej wieloznaczność po części doprowadziła do rozwinięcia zagadnień pozytywnych
i normatywnych, a co za tym idzie do powstania wielu interesujących i wartościowych prac.
Oryginalne spostrzeżenia Sena były następnie szeroko rozpowszechniane przez innych badaczy
oraz szanowane instytucje międzynarodowe. Ta tematyka zostanie szerzej rozwinięta
w ostatnim podrozdziale niniejszej dysertacji.
5.2 Amartya Sen i Kenneth Arrow - obopólna recepcja myśli
Amartya Sen wypowiadając się na temat Kennetha Arrowa mówił, że jest to jeden
z najlepszych ekonomistów ale również myślicieli naszej ery. Arrow urodził się w 1921 roku,
a 51 lat później, razem z Johnem Hicksem381, otrzymał Nagrodę Banku Szwecji im. Alfreda
Nobla w dziedzinie ekonomii. Dzięki temu stał się najmłodszym w historii badaczem, który
zdobył to wyróżnienie. Nagroda została przyznana w głównej mierze za pionierski wkład
w ogólną teorię równowagi ekonomicznej, której celem jest wyjaśnianie sposobu kreowania się
cen w gospodarce. Ponadto doceniono jego udział w rozwoju teorii dobrobytu. Arrow w trakcie
swojego życia był nauczycielem wielu wybitnych badawczy, późniejszych laureatów Nagrody
Nobla, w tym Amartyi Sena. Zasłynął przede wszystkim z powodu twierdzenia
o niemożliwości, znanego również jako twierdzenie Arrowa. Przez wiele lat był konsultantem
380 Ibidem, s. 23. 381 John Richard Hicks (1904-1989) był jednym z najbardziej wpływowych, współczesnych brytyjskich
ekonomistów. Autor makroekonomicznego modelu zgodności popytu i podaży na rynkach towarów i pieniądza
IS-LM.
182
RAND Corporation – amerykańskiego think thanka, będącego równocześnie organizacją non
profit, która pierwotnie została powołana w celu wspierania potrzeb sił zbrojnych USA. Jego
przełomowe prace wpłynęły na kształtowanie myślenia naukowego w kontekście tak ważkich
tematów jak sprawy związane z klimatem, demokratycznymi wyborami czy kosztami opieki
zdrowotnej382. Wśród jego najwybitniejszych dzieł należy wymienić: Social Choice and
Individual Values383; Essays in the Theory of Risk Bearing384; The Limits of Organization385;
A Difficulty in the Concept of Social Welfare386; Rational Choice Functions and Orderings387;
Values and Collective Decision-Making388.
W przedmowie do książki Collective Choice and Social Welfare. Expanded Edition,
która została opublikowana w 2017 roku, Amartya Sen szczegółowo opisał swoje stanowisko
względem poglądów Kennetha Arrowa. Rozpoczął od stwierdzenia, że publikacja Arrowa
Social Choice and Individual Values zrewolucjonizowała formalne analizy odnośnie kwestii
społecznych, doprowadzając do narodzin nowoczesnej teorii wyboru społecznego. Sen
zauważył, że rok w którym Arrow opublikował tę książkę (1951) obfitował w różnorodne
geopolityczne wydarzenia, będące w centrum zainteresowania praktycznej strony nauki
o wyborze społecznym. Komunistyczne Chiny otrzymały szerokie uznanie dyplomatyczne,
Stany Zjednoczone wysłały żołnierzy na wojnę koreańską, Republika Indyjska powstała wraz
z nową, demokratyczną konstytucją, a amerykański senator Joseph McCarthy doznał pewnego
rodzaju politycznego szaleństwa podczas swojej kampanii wyborczej, starając się szukać
pośród narodu amerykańskiego tego co nieamerykańskie389. W roku, w którym ukazała się
publikacja Arrowa, Sen rozpoczął studia licencjackie na Presidency College w Kalkucie. Już
na pierwszym roku wszedł w jej posiadanie, a za wcześniejszą namową przyjaciela oraz
wybitnego naukowca Sukhamoya Chakravarty, dokładnie ją przestudiował. Jak wspominał był
to początek jego, trwającego całe późniejsze życie zainteresowania tematyką poruszaną przez
Arrowa. Mowa tutaj przede wszystkim o inspiracjach w kontekście procesów demokratycznych
oraz sprawiedliwości. Według Sena Arrow:
382 Nobel Laureate Kenneth J. Arrow, a RAND Consultant Since 1948, Dies at 95, Rand Corporation Official
Website, February 22, 2017, źródło: https://www.rand.org/news/press/2017/02/22.html, (pobrano: 11.04.2020). 383 Zob. K. Arrow, Social Choice and Individual Values, New York, 1951. 384 Zob. K. Arrow, Essays in the Theory of Risk Bearing, North Holland 1971. 385 Zob. K. Arrow, The Limits of Organization, New York 1974. 386 Zob. K. Arrow, A Difficulty in the Concept of Social Welfare, „Journal of Political Economy” 58 (4), 1950. 387 Zob. K. Arrow, Rational Choice Functions and Orderings, „Economica” 26 (102), 1959. 388 Zob. K. Arrow, Values and Collective Decision-Making, „Philosophy, Politics and Society”, ed. P. Laslett,
W.G. Runciman, 3rd series, Oxford 1967. 389 A. Sen, Collective Choice and Social Welfare. Expanded Edition, New Preface (2017), s. xi-xii, London 2017.
183
„Łączył zbiorowe funkcje z wartościami jednostek w społeczeństwie. To właśnie funkcjonalna
relacja między indywidualnymi wartościami jednostek a wyborem społecznym stanowi
ostateczne sformułowanie, definiujące podejście oparte na wyborze społecznym,
zaprezentowane przez Arrowa w jego książce Social Choice and Individual Values,
opublikowanej w 1951 roku”390.
Jedna z ważniejszych publikacji Sena, zatytułowana Collective Choice and Social
Welfare z 1970 roku, której rozszerzona wersja została wydana w 2017 roku, była owocem jego
bezpośredniej inspiracji pionierskimi badaniami Arrowa. W tej pracy Sen skupiał się na
normatywnej teorii wyboru społecznego, jej podstawach oraz kwestiach istotnych dla ekonomii
dobrobytu. Ważne okazały się również powiązania tych zagadnień z etyką i filozofią
polityczną. We wstępie do rozszerzonej wersji Sen odpowiedział na pytanie co starał się
osiągnąć poprzez publikację z 1970 roku. Oprócz wspomnianych już kwestii jego ogromną
ambicją było rozszerzenie ram teorii wyboru społecznego Arrowa, utrwalenie jego spostrzeżeń.
Ta swoista recepcja myśli ekonomisty, dokonana przez Sena miała na celu również
kwestionowanie oraz łagodzenie niektórych ograniczeń nałożonych przez Arrowa. W zamian
ambicją Sena było ostrożne zaproponowanie pewnych modyfikacji. Arrow był przekonany, że,
zgodnie z wiodącą linią myślenia ekonomicznego z lat 50. XX wieku, interpersonalne
porównania poszczególnych jednostek nie mają większego znaczenia. Nie interesowało go
zagadnienie dobrobytu lub osobiste korzyści poszczególnych osób. Sen nie uważał tego za
właściwe podejście, dlatego w publikacji z 1970 roku podjął próbę zbadania wykorzystania
porównań interpersonalnych na kilka różnych sposobów. W komparatystyce wykorzystał
zarówno kwestie o charakterze epistemologicznym jak i matematycznym, po raz kolejny
ukazując istotę szerokiego ujęcia badanej tematyki. Ponadto podzielał krytykę Jamesa
Buchanana, który poddawał w wątpliwość słuszność użycia przez Arrowa sformułowania
„preferencje społeczne”. Uważał bowiem za absurd założenie, że społeczeństwo traktuje się tak
samo jak pojedynczą osobę, zakładając, że posiada ono swoje własne preferencje. Sen podzielał
krytykę takiego stanowiska jednakże jedynie w kontekście wyborów instytucjonalnych, takich
jak głosowanie. Narzędzie zaproponowane przez Arrowa uważał z kolei za słuszne w
przypadku wygłaszania pozostałych osądów, związanych z teorią wyboru społecznego391.
Przez cztery dekady od 1970 roku powstało sporo nowych publikacji związanych
z teorią wyboru społecznego. Stąd pojawił się pomysł opracowania poszerzonej wersji tej
390 Ibidem, s. xiii. 391 Ibidem, s. xviii-xx.
184
publikacji. W przedmowie do nowego wydania Sen odwołuje się do początków teorii wyboru
społecznego, powołując się na przemyślenia badaczy tworzących w czasach Rewolucji
Francuskiej – Nicholas de Condorceta392 oraz Jean-Charles’a de Borda, którzy odnosili się do
tematu od strony ścisłej, matematycznej. Wśród motywacji wczesnych teoretyków wyboru
społecznego Sen wymienia próbę zapobiegania niestabilności oraz arbitralności w ustaleniach
dotyczących wyboru społecznego. Skupiali się na rozwoju podstaw dla racjonalnych oraz
demokratycznych decyzji, biorąc równocześnie pod uwagę preferencje oraz interesy
poszczególnych członków społeczeństwa. Condorcet zauważył jednak, że zasada większości
może napotkać różnorodne problemy. W XX wieku Kenneth Arrow przedstawił w ogólnej
formie jeden z nich, tworząc swoją teorię niemożliwości. Wykazał na postawie uproszczonego
modelu, że, w przypadku zaistnienia konkretnych warunków, dokonanie demokratycznego
wyboru może okazać się niemożliwe bez narzucenia odgórnej dyktatury. Mowa o sytuacji,
w której zaistnieje niezgodność w procedurze wyboru społecznego, gdy występuje, tak zwany,
paradoks głosowania i żadna z zaproponowanych alternatyw nie może zostać przegłosowana.
Problemem teorii Arrowa był płynący z niej pesymizm, którego rezultatem okazało się
podważenie tego co najważniejsze, czyli konstruktywnych działań na rzecz rozwoju teorii
wyboru społecznego. Sen zauważa, że wielu badaczy podejmowało próby „obejścia”
niemożliwości, wynikającej z teorii Arrowa, stosując modyfikacje wymogów,
zaproponowanych pierwotnie przez niego. Mimo takich zabiegów pojawiały się wciąż nowe
utrudnienia. Owa siła nieuniknionej obecności wyniku wskazującego na zaistnienie
niemożliwości napędzała pesymizm, który z czasem stał się powtarzającym się motywem
w badaniach nad ekonomią dobrobytu. Sen stawia pytanie, czy wspomniany pesymizm
związany ze strukturą zaproponowaną przez Arrowa w teorii wyboru społecznego ma
niszczycielski wpływ na ekonomię dobrobytu ogółem? W odpowiedzi na to tłumaczy, że nie
należy procedur opartych na głosowaniu utożsamiać ze wszystkimi problemami, z jakimi
boryka się ta dziedzina. Głosowanie wymaga aktywnego udziału, a – jak zauważa Sen –
niektóre grupy społeczne rezygnują z tych procedur, mając ku temu zróżnicowane powody.
Nawet przy założeniu, że wszyscy aktywnie uczestniczą w głosowaniach absurdem jest
zakładanie, że osądy społecznego dobrobytu mogą być dokonywane w oderwaniu od faktu, że
społeczeństwa różnią się od siebie393.
392 Zob. N. Condorcet, Political Writings, [w:] S. Lukes, N. Urbinati, Cambridge Texts in The History of Political
Thought, Cambridge 2012. 393 Ibidem, s. 9-14.
185
Sen po raz kolejny broni Arrowa podkreślając, że filozofia utylitarna, oraz, inspirująca
się nią, ekonomia dobrobytu posiadały ogromne ograniczenia informacyjne. Podczas badań
w ramach tych dyscyplin nie można było przyjmować jakichkolwiek założeń opartych
o niezwiązane z użytecznością informacje. Wszystko musiało podlegać ocenie całkowitej sumy
użyteczności. Zdaniem Sena, Arrow wykluczył stosowanie porównań interpersonalnych,
ponieważ postępował zgodnie z ogólnie przyjętym konsensusem ustalonym w latach 40. XX
wieku. Mowa tutaj o założeniu, że interpersonalne porównania w kontekście użyteczności nie
mają żadnego znaczenia. Jego wnioski na temat niemożliwości pasują do wspomnianych ram
myślowych, które charakteryzują się ubogą bazą informacyjną. Jednakże z drugiej strony Sen
stara się podkreślić, że nie należy zakładać, iż Arrow uparcie sprowadzał procedury związane
z wyborem społecznym jedynie do kwestii zasad głosowania. Wszelkie restrykcje informacyjne
były jednak sporą przeszkodą na drodze do rozróżniania między alternatywami w kontekście
standardowych reguł, takich jak niechęć do nierówności. Sen słusznie zauważa, że problem
pojawia się już w podstawowym systemie intelektualnym, jeszcze długo przed stworzeniem
jakiegokolwiek twierdzenia o niemożliwości. Wynika to z wymuszania, aby ocena dobrobytu
opierała się na czymś takim jak dane pochodzące z wyników głosowania. Trzeba również
uwzględniać preferencje, z równoczesnym wyłączeniem kwestii tego, w jakiej sytuacji
życiowej znajdują się głosujące jednostki. Nie bierze się pod uwagę również zróżnicowanego
rachunku zysku i strat, związanego z wynikami wyborów. Nie da się uzyskać interpersonalnego
porównania dobrobytu różnych jednostek jedynie w oparciu o procedury głosowania. Według
Sena należy wyjść poza te ramy, które zostały narzucone między innymi przez Arrowa, po to,
aby światło dzienne ujrzały również kwestie związane z dystrybucją. Tak więc, przy całym
szacunku oraz podziwie dla pracy Arrowa, Sen stawia tezę, że aby stworzyć szersze podstawy
dla konstruktywnej teorii wyboru społecznego należy zrobić miejsce dla większej ilości
informacji. W szczególności istnieje potrzeba ponownego rozpatrzenia, wspomnianego już,
historycznego konsensusu odnośnie sprzeciwu wobec uwzględniania porównań
interpersonalnych poszczególnych dobrobytów oraz użyteczności w wyborze społecznym. Sen
zauważa jednak nieuniknione trudności, związane z taką postawą. Stawia następujące pytania:
1. Czy wprowadzenie oraz systematyczne używanie tak kompleksowego narzędzia jakim
jest porównywanie jednostek pod względem interpersonalnych kwestii związanych
z dobrobytem jest możliwe, biorąc pod uwagę różnorodność jednostek
w społeczeństwach?
186
2. Czy owe zagadnienia mogą być przedmiotem zdyscyplinowanych analiz, a nie jedynie
pomieszanych oraz wykluczających się pomysłów?
3. W jaki sposób można zaimplementować analityczne rezultaty do działań o charakterze
praktycznym?
4. Na jakim zestawie informacji możemy sensownie oprzeć wnioski w kontekście
porównań interpersonalnych?
5. Czy owe informacje będą realnie dostępne i możliwe do uzyskania?394.
Są to pytania zarówno o charakterze praktycznym, analitycznym, jak
i epistemologicznym. W procesie porównywania jednostek należy brać pod uwagę ich
dobrobyt. Kwestie związane z dystrybucją są w tym kontekście również bardzo istotne.
Posługiwanie się w konsekwentny sposób narzędziami odpowiednimi dla szerokiego podejścia
do funkcjonalności społecznego dobrobytu otwiera możliwość implementacji różnych zasad,
bez narzucanych ograniczeń. Wprowadza to różnorodność w podejściu do kapitału
i efektywności oraz ich informacyjnej bazy. Sen, w kontekście powyższych rozważań,
zastanawia się również pod jakim względem ludzie powinni być porównywani. Oprócz
zestawiania informacji na temat ich stanów umysłowych można również skupić się na innych
płaszczyznach, takich jak wolności, a tym samym wyjść poza sztywne ramy utylitaryzmu.
Jedną z nowych metod, która umożliwia obranie szerszej perspektywy, jest obserwacja
eksperymentalna, dająca podstawy do przezwyciężenia wspomnianego pesymizmu w procesie
porównywania interpersonalnych użyteczności. Sen zwraca uwagę, że istnieje silne podłoże
etyczne wskazujące na to, że nie należy koncentrować się zbytnio na porównaniach stanów
psychicznych jednostek, rozumianych jako ich przyjemności i pożądania. Nie warto tego robić
szczególnie, jeżeli pragniemy rzetelnie porównać ich faktyczną sytuację. Badacz broni swojego
podejścia zorientowanego na ludzkie możliwości. Pisze, że badania oparte o jego teorie
przebiegają niejako równolegle do prób podejmowanych innych myślicieli (w szczególności
Johna Rawlsa), którzy postrzegają dobrobyt człowieka w kategoriach zaspokajania
podstawowych potrzeb395. Jednak wciąż podkreśla, że przy założeniu, iż jednostka pragnie
394 Ibidem, s. 18. 395 Badacze wymienieni przez Sena, którzy zajmowali się wspomnianą tematyką: Paul Streeten (1984); Frances
Stewart (1985); Irma Adelman (1975); Dharam Ghai et. al. (1977); James P. Grant (1978); Morris D. Morris
(1979); Chichilnisky (1987); Nanak Kakwani (1981), (1984); Robert Godin (1988); Alan Hamlin (1989); Philip
Pettit (1989).
187
jedynie zaspokoić swoje zachcianki stawia ją w zły świetle, opisując błędnie człowieka jako
istotę zachłanną396.
Mimo wszystkich wymienionych, dostrzeganych przez Sena ograniczeń, stara się
bronić stanowiska Arrowa, odrzucając krzywdzące założenia o destrukcyjności jego koncepcji.
Podsumowuje to stwierdzeniem, że teoria niemożliwości Arrowa zmusza do refleksji, a nie do
rezygnacji. Ponadto zaznaczał, że procedura głosowania oraz referendum są nieodłącznym
elementem teorii wyboru społecznego. Bez niej społeczeństwa demokratyczne nie byłoby
w stanie podejmować istotnych decyzji politycznych. Arrow poszukiwał odpowiednich
restrykcji, których zastosowanie zagwarantowałoby spójność w kontekście decyzji
większości397. Według Sena, mimo, że impas związany z procedurami głosowania nie może
zostać w całości wyeliminowany, wydaje się, iż najbardziej podatna na tworzenie sprzeczności
okazuje się zasada większości398. To zagadnienie było również rozwijane przez Erica Maskina
w publikacji Arrow Impossibility Theorem: Where Do We Go from Here?399 z 2014 roku.
Maskin starał się wykazać, że w przypadku gdy zakładamy istnienie sfery restrykcji, dla której
każda zasada głosowania inna niż zasada większości działa prawidłowo, to dla tej sfery również
owa zasada większości powinna zadziałać.
Kenneth Arrow nie pozostał dłużny Amartyi Senowi i również komentował szeroko
jego dorobek naukowy. Był ogromnym wsparciem dla Sena, czego przykładem może być fakt,
że w całości przeczytał jego publikację Collective Choice and Social Welfare. Expanded
Edition, oraz służył mu radą podczas jej tworzenia. Warto przywołać niektóre z wniosków, do
jakich Arrow doszedł analizując prace Sena, co zostanie przedstawione w dalszej części
niniejszego podrozdziału.
W 1999 roku Kenneth Arrow opublikował pracę Amartya K. Sen's Contributions to
the Study of Social Welfare400, w której dokonał analizy wkładu Amartyi Sena do badań nad
dobrobytem społecznym. Arrow podkreślił jakość prac Sena oraz ich rolę w procesie
postrzegania i rozumienia zjawisk politycznych. Za szczególnie istotne uznał jego refleksje
396 A. Sen, Collective Choice and Social Welfare. Expanded Edition, s. 28.32. 397 Sen rozwinął ten problem w publikacji, którą napisał wspólnie z Prasanta Pattanaikiem w 1969 roku. Zob. A.
Sen, P. Pattanaik, Necessary and Sufficient Conditions for Rational Choice Under Majority Decision, „Journal of
Economic Theory”, Vol. 1, Issue 2, Cambridge 1969. 398 A. Sen, Collective Choice and Social Welfare. Expanded Edition, s. 33.37. 399 Zob. E. Maskin, Sen A., Arrow Impossibility Theorem: Where Do We Go from Here, [w]: The Arrow
Impossibility Theorem, New York 2014. 400 Zob. K. Arrow, Amartya K. Sen's Contributions to the Study of Social Welfare, „The Scandinavian Journal of
Economics”, Vol. 101, No. 2 (Jun., 1999).
188
w kontekście kwestii socjalnych, za analizę których w głównej mierze, według Arrowa, Sen
otrzymał Nagrodę Nobla. Nie ma na myśli pojedynczych prac badacza, a całokształt jego
dorobku oraz fakt, że poszczególne ich części współgrają ze sobą. Według Arrowa, aby
uchwycić znaczenie dorobku Sena należy zrozumieć mechanizm owego współdziałania.
Zwraca więc on uwagę na to, co czyni z Sena niezwykłego badacza – na
interdyscyplinarność jego dorobku, łączącego zawiłe, szczegółowe ekonomiczne
zagadnienia z ogólną refleksją filozoficzną, a zwłaszcza związaną z moralnością. We
wspomnianej publikacji Arrow pisze:
„Warto zauważyć, że jest on [Sen] uważany przez filozofów za jedno z ich wiodących
świateł i opublikował wiele artykułów w czasopismach filozoficznych”401.
Dlaczego to o czym wspomniał Arrow jest niezwykłe? Ponieważ Sen otrzymał
Nagrodę Nobla z zupełnie innej dziedziny niż filozofia, a mimo to wciąż jest doceniany
przez badaczy z całego świata, również w tym obszarze. Arrow podjął się szerokiej analizy
dorobku naukowego Sena poczynając od formalnych teorii wyboru społecznego, formalną
teorię preferencji i wyboru, konceptualne znaczenie wyboru, dobrobytu i użyteczności
poprzez pomiar dobrobytu społecznego, odzwierciedlający się w nierównościach i realnych
dochodach społecznych, kończąc na analizach empirycznych głodu oraz sposobów
odżywiania. Te ostatnie są z kolei są związane z pracą Sena nad ubóstwem i jego
implikacjami o podstawach moralnych402.
Biorąc pod uwagę sformułowane do tej pory wnioski z niniejszego podrozdziału
nie dziwi fakt, że Arrow za najważniejszą z prac Sena, w kontekście badań nad teorią
wyboru społecznego, uznał publikację Collective Choice and Social Welfare. Za wartościowe
uznał obrane w niej kierunki badań, a w szczególności ukazanie nowych stwierdzeń, istotnych
dla badanej tematyki. Według Arrowa, Sen poprzez sprzeciwienie się poglądowi, że wybór
społeczny jest zdeterminowany wyłącznie indywidualnymi kwestiami dobrobytu, został
zmuszony do przestudiowania koncepcji praw. Arrow zauważa u Sena, oprócz wpływów
literatury ściśle technicznej, również przejawy inspiracji myślą filozoficzną w kontekście praw,
wymieniając wprost Nozicka i Dworkina jako jej źródło. Nawiązuje następnie do artykułu Sena
Interpersonal Aggregation and Partial Comparability403, w którym Sen uznał, stworzone przez
401 Ibidem, s. 163. 402 Ibidem, s. 164. 403 Zob. A. Sen, Interpersonal Aggregation and Partial Comparability, „Econometrica” Vol. 38, No. 3, May, 1970.
189
Arrowa, założenie o nieporównywalności interpersonalnej za coś skrajnego. W rezultacie
według badacza znaczy to, że osądy społeczne powinny być niezmienne w szerokim zakresie
niezależnych przekształceń indywidualnych preferencji. Sen przyczynił się również do rozwoju
technicznego koncepcji użyteczności leksymin404, przedstawionej przez Johna Rawlsa.
Zauważył, że ta zasada nie sprawdza się w przypadku dużego społeczeństwa, jest z kolei
uzasadniona, gdy założymy, że badany model składa się wyłącznie z dwóch osób. Jako kolejny
przykład przełomowej roli Sena w obszarze formalnych teorii wyboru społecznego Arrow
przedstawia sformułowanie „aksjomatu słabej równości”405, z którego wynika, że jednostka,
która uzyskuje mniej użyteczności, pochodzącej z dochodu, powinna uzyskać wyższy dochód,
wyłączając z tego założenia efektu zachęty. Oznacza to wprost, że niepełnosprawność powinna
być rekompensowana. Co ciekawe, według Arrowa tego typu aksjomat jest niezgodny
z założeniami utylitaryzmu i jego szerokie zastosowanie w pracach Sena ożywiło
zainteresowanie równością jako kryterium niezależnym od malejącej użyteczności krańcowej.
Jak już zostało zauważone, zarówno teoria wyboru społecznego jak i utylitaryzm mają na celu
opieranie sądów społecznych na ocenie dobrobytu poszczególnych członków społeczeństwa.
W różnych wariantach badacze przyjmują odmienne założenia co do płaszczyzny pomiaru
dobrobytu. Arrow zaznaczył, że w niektórych z prac Sena widać wyraźną krytykę doktryny
welferyzmu, popartą apelem aby wyraźnie rozróżniać dwie kwestie: poglądy różnych osób na
temat polityki, od ich osobistych interesów. Interesy bowiem są wynikiem dodatkowych
informacji, a nie tylko i wyłącznie indywidualnych preferencji. Te ekstra dane wykraczają poza
jakąkolwiek miarę indywidualnych korzyści, w szczególności mowa tutaj o obiektywnym
pomiarze nierówności. Użyteczność z kolei, według Sena, może być także utożsamiana ze
szczęściem bądź spełnieniem pragnień przez jednostkę. Ponadto, dokonując oceny stanu rzeczy
można polegać nie tylko na jednej wybranej alternatywie użyteczności ale na szeregu
dostępnych alternatyw406.
404 Zasady maksymin oraz leksymin są związane z koncepcją sprawiedliwością w kontekście dóbr pierwotnych,
sformułowaną przez Johna Rawlsa oraz z pojęciem użyteczności. W przypadku zasady maksymin dobrobyt jest
mierzony na podstawie stopnia użyteczności najgorzej usytuowanych w danym państwie jednostek. Jeśli jednak
najgorzej usytuowane jednostki w dwóch państwach mają odpowiednio taki sam stopień użyteczności, to wtedy
pod uwagę należy brać drugą z kolei nagorzej usytuowaną jednostkę i tak kolejno trzecią, czwartą i piątą jednostkę
w razie potrzeby. Jeżeli każda kolejna para poczynając od najgorzej do najlepiej usytuowanych jednostek ma taki
sam poziom dobrobytu to należy uznać, że dystrybucja w obu państwach jest jednakowa i taki stan można określić
mianem leksyminu. Zob. A. Sen, Equality of What?, „The Tanner Lectures on Human Values”, May 22, 1979, s.
206. 405 Ang. Weak Equity Axiom. 406 K. Arrow, Amartya K. Sen's Contributions to the Study of Social Welfare, „The Scandinavian Journal of
Economics”, Vol. 101, No. 2 (Jun., 1999), s. 166-169.
190
Arrow słusznie zauważa, że wyszczególnione przez Sena obawy w kontekście
znaczenia polityki społecznej, oraz indywidualnych różnic w kontekście zdolności znalazły
z czasem bezpośredni oddźwięk w praktycznym zastosowaniu. Za przykład może posłużyć
opracowanie odpowiednich miar nierówności dochodów. Wspólnie z badaczami takimi jak
Pratha Dasgupta oraz David Starrett, Sen rozwijał wspomnianą tematykę, dochodząc
ostatecznie do wniosku, że za zmniejszenie nierówności można uznać sytuację, w której
następuje transfer pieniędzy lub zasobów od jednostki bogatej do biednej. Innymi słowy, można
z tego wywnioskować, że aby jeden rozkład dochodu mógł być uznany za lepszy od drugiego
należy dokonać odpowiedniej sekwencji transferu dochodów od osób bogatych do biednych407.
Powyższe wnioski są dowodem na to, że Sen zastosował ulepszone miary
w kontekście testowania nierówności. Kolejną płaszczyzną wkładu Sena, opisywaną przez
Arrowa, jest jego aksjomatyczna charakteryzacja środków niezbędnych do walki z ubóstwem,
które są wrażliwe na takie kwestie jak uwzględnienie występowania nierówności także wśród
osób ubogich. Wprowadzenie normatywnych miar w kontekście dystrybucji oraz nacisk Sena
na takie kwestie jak jakość funkcjonowania jednostek, doprowadziły do rozwoju istotnych
badań nad interakcją pomiędzy dwoma płaszczyznami. Mowa tutaj o podziale dochodów oraz
skrajnych nierównościach, w tym tych, które mogą prowadzić do śmierci głodowej lub
z powodu braku dostępu do odpowiedniej opieki medycznej. Najwyraźniej zostało to
zaakcentowane w badaniach, które Sen przeprowadził w latach 80. XX wieku w kontekście
zjawiska niedoboru jedzenia. Arrow przywołał cztery skrupulatne analizy Sena, każda
w kontekście innej klęski głodu. Ich wnioskiem było stwierdzenie, że ani naturalne zmiany
odnośnie zaopatrzenia w żywność, ani fizyczne przeszkody, jakim musi stawiać czoła
dystrybucja jedzenia nie odegrały podczas tych klęsk znaczącej roli408.
O holistycznej ocenie dorobku Sena przez Arrowa może świadczyć fakt, że badacz,
oprócz do tej pory wspomnianych kwestii, przytoczył również wiele innych, niezwykle
istotnych w pracach Sena tematów. Mowa tutaj o dystrybucji żywności w rodzinie, problemie
dyskryminacji kobiet, znaczeniu racjonalności w procesie podejmowania jednostkowych
decyzji, czy wkładzie Sena do teorii optymalnych oszczędności409. Arrow dostrzegł również,
że Sen starał się podkreślać, iż problemy państw azjatyckich na tyle różnią się od wyzwań
stojących przed krajami zachodu, że nie sposób analizować ich w oparciu o takie same
407 Ibidem, s. 169-170. 408 Ibidem, s. 170. 409 Zob. A. Sen, Choice of Techniques, Oxford 1960.
191
narzędzia. Co więcej, według Sena, polityka oraz ekonomia w tych dwóch częściach świata nie
powinna być prowadzona w zbliżony sposób. Wymaga innego podejścia, biorącego pod uwagę
zróżnicowane systemy wartości ludności zamieszkujących wspomniane obszary410.
Arrow dokonał recepcji dorobku Sena i docenił jego badania. Podkreślił również jego
wkład do analiz filozoficznych. Zauważył, że wyjątkowość Sena polega tym, iż był w stanie
dokonać niezwykłej syntezy rozumowania ekonomicznego oraz filozoficznego, a następnie
zaproponować konkretne rozwiązania, mające na celu skuteczniejsze uprawianie polityki
społecznej. Według Arrowa, jedynie Sen był w stanie w tak zaawansowanym stopniu połączyć
różne podejścia, analizy formalne, wyjaśnienia pojęciowe, oraz różne teorie pomiaru,
równocześnie przekładając swoją pracę bezpośrednio na działania empiryczne. Nikt inny jak
sam Kenneth Arrow sprawił, że Sen zainteresował się, w stosunkowo młodym wieku, teorią
wyboru społecznego. Z początku był jego inspiracją oraz nauczycielem, aby następnie wspólnie
z nim wygłaszać wykłady i rozwijać dyscyplinę. Sen twierdził, że bez wsparcia Arrowa nie
otrzymałby Nagrody Nobla. Co ważne badacze nie zaprzestali na swoich pionierskich i bez
wątpienia przełomowych publikacjach, o czym świadczy fakt, że w późniejszych latach
współredagowali liczne prace zbiorowe, które prezentowały aktualny stan osiągnieć teorii
wyboru społecznego411. Ta świadomość ciągłego ewoluowania myśli oraz otaczającej ludzkość
rzeczywistości, skłaniająca do wniosków, że nie należy za wszelką cenę sztywno trzymać się
utartych schematów, czyni ich wyjątkowymi badaczami.
5.3 Zbieżność poglądów Amartyi Sena oraz Anthony’ego Atkinsona w kontekście analiz
nierówności
Anthony Barnes Atkinson był szanowanym, brytyjskim ekonomistą, pionierem
w kontekście badań nad zmianami w obszarze dystrybucji bogactwa i dochodów. Jego prace
pomogły w dokładniejszy sposób zrozumieć problem ubóstwa oraz nierówności. Żył w latach
1944-2017, interesował się europejską agendą społeczną, globalną ekonomią publiczną ale
również podziałem dochodów i majątków w społeczeństwach. Niektóre z jego ostatnich,
410 W tym miejscu warto wspomnieć jedną z najnowszych publikacji autorstwa Amartyi Sena oraz Jeana Drèze, o
tej tematyce, zatytułowaną An Uncertain Glory. India and it’s Contraditions, w której badacze dokonali wnikliwej
analizy problemów o podłożu społecznym, politycznym i gospodarczym, z jakimi borykają mieszkańcy Indii.
Autorzy poruszyli temat wzrostu gospodarczego Indii i ich rozwoju, problemu korupcji, edukacji, kryzysu służby
zdrowia, ubóstwa, nierówności oraz funkcjonowania demokracji. Zob. A. Sen, J. Drèze, An Uncertain Glory. India
and it’s Contraditions, London 2013. 411 Zob. K. J. Arrow, A. K. Sen K. Suzumura, Handbook of Social Choice and Welfare, Vol. 2, „Elsevier” 10th
September 2010.
192
opublikowanych prac przyczyniły się do powstania Światowej Bazy Dobrobytu i Dochodów412,
służącej do monitorowania rosnących nierówności na całym świecie. Atkinson był autorem
ponad 40 książek, spośród których za najważniejsze pozycje należy uznać: Inequality: What
Can Be Done?413; Measuring Poverty around the World414; Lectures on Public Economics:
Updated Edition415; The Economic Consequences of Rolling Back the Welfare State416; On the
Measurement of Inequality417 The Distribution of Personal Wealth in Britain418.
Atkinson w kreatywny sposób stosował w swoich badaniach metody empiryczne. Nie
bał się odważnych pomysłów politycznych, czego przykładem może być, przedstawiona przez
niego idea „minimalnego dziedzictwa”. Miało to służyć rozwiązaniu problemu nierówności
w kontekście dochodów oraz bogactwa. Według Atkinsona, każdemu powinno należeć się
minimalne dziedzictwo, a podatek od spadków powinien zostać zamieniony w podatek od tego
co człowiek otrzymuje. Następnie, generowane w ten sposób przychody powinny być
przeznaczane na cel zapewnienia minimalnego poziomu zamożności obywateli danego
społeczeństwa. Atkinson stawiał odważne tezy starając się zaproponować rozwiązania mające
na celu zmniejszenie poziomu nierówności. Jedną z jego pionierskich prac na temat
nierówności był, wydany w 1970 roku artykuł On the Measurement of Inequality. Już na
wstępie autor stawia tezę, że miary nierówności są swoistym narzędziem w rękach
ekonomistów, którzy pragną za jego pomocą rozstrzygnąć nurtujące ich dylematy. Wśród nich
Atkinson wymienia poniższe pytania:
1. Czy dystrybucja dochodu jest obecnie bardziej wyrównana niż to miało miejsce
w przeszłości?
2. Czy kraje zacofane gospodarczo charakteryzują się wyższym poziomem nierówności
od krajów uznanych za rozwinięte?
412 Ang. World Wealth and Development Database. 413 Zob. A. B. Atkinson, Inequality: What Can Be Done?, Cambridge 2015. Książka została wielokrotnie
wyróżniona, otrzymując, między innymi, takie nagrody jak: Nagroda Richarda A. Lestera przyznana na
Uniwersytecie Princeton za wybitną książkę w zakresie stosunków przemysłowych i ekonomii pracy; Nagroda
„The Economist” za najlepszą książkę ekonomiczną i biznesową roku; Nagroda „The Financial Times” za
najlepszą książkę ekonomiczną. 414 Zob. A. B. Atkinson, Measuring Poverty around the World, Princeton 2019. 415 Zob. A. B. Atkinson, J. E. Stiglitz, Lectures on Public Economics: Updated Edition, Princeton 2015. 416 Zob. A. B. Atkinson, The Economic Consequences of Rolling Back the Welfare State, Cambridge 1999. 417 Zob. A. B. Atkinson, On the Measurement of Inequality, „Journal of Economic Theory 2”, Cambridge 1970. 418 Zob. A. B. Atkinson, A. J. Harrison, The Distribution of Personal Wealth in Britain, Cambridge 1978.
193
3. Czy podatki prowadzą do zwiększania równości w kontekście dystrybucji dochodu lub
bogactwa?419.
Atkinson ocenił, że w czasie, gdy powstała publikacja, czyli pod koniec lat 60. XX
wieku, badacze zbyt mało uwagi poświęcali koncepcjom związanym z badaniem nierówności
oraz, że istniał stosunkowo niewielki wkład do teoretycznych podstaw badanego tematu. Warto
w tym miejscu przypomnieć, że przełomowa praca Amartyi Sena na temat nierówności,
Equality of What?, została opublikowana dopiero w 1980 roku. Tak więc można uznać, że
wspomniana publikacja Atkinsona powstawała niejako przed „erą” Sena. Należy przyjrzeć się
z bliska i przeanalizować jaki tok myślenia obrał jeden z jego prekursorów. Atkinson wprost
pisze, że jego ambicją jest analiza dotychczasowych badań i przedstawienie propozycji
nowego, autorskiego podejścia do tematu. Autor przyznaje, że inspirował się pracami dwóch
wybitnych ekonomistów: Michaela Rothshilda oraz Josepha Stiglitza420. Według Atkinsona
pomocne może okazać się rozróżnienie i objęcie dwóch celów, które ułatwią porównanie
różnych sposobów dystrybucji. Można po pierwsze stworzyć ranking dystrybucji, aby móc,
między innymi, odpowiedzieć na pytanie czy dochód po opodatkowaniu może być tak samo
dystrybuowany jak przed opodatkowaniem. Można również wyjść jeszcze dalej poza ten tok
myślenia i postarać się określić ilościowo różnicę w nierównościach pomiędzy dwoma różnymi
dystrybucjami. W szczególności ambicją badaczy mogłoby być, według Atkinsona,
odseparowanie zmian w dystrybucji od modyfikacji samego ich kształtu, aby w rezultacie
ograniczyć definiowanie nierówności jedynie do kwestii ilościowych. Badacz nawiązuje
również do pojęcia krzywych Lorenza. Najbardziej logiczna wydaje się sytuacja, w której
w danym modelu krzywe Lorenza dla dwóch wybranych zbiorowości statystycznych nie
przecinają się. Przy zaistnieniu takich okoliczności to krzywa, która okazuje się być bardziej
oddalona od krzywej absolutnej równości przedstawia stan, w którym mamy do czynienia
z większym poziomem nierówności. Kolejną kwestią poruszaną przez Atkinsona jest
wyrażanie nierówności za pomocą współczynnika Giniego. Ta metoda również opiera się na
krzywej Lorenza. Współczynnik może przyjmować wartość mieszczącą się w przedziale od 0
do 1. W przypadku wartości 0 mowa o sytuacji, gdy rozkład dochodów jest w pełni
równomierny i tym samym mamy do czynienia z całkowitą równością pod względem
ekonomicznym. Z kolei analogicznie współczynnik przyjmuje wartość 1 wówczas, gdy jedna
z jednostek statystycznych, rozumiana jako osoba lub gospodarstwo domowe, wchodzi
419 A. B. Atkinson, On the Measurement of Inequality, „Journal of Economic Theory 2”, Cambridge 1970, s. 244. 420 Zob. M. Rothchild, J. E. Stiglitz, Increasing Risk: A Definition and It’s Economic Consequences, „Cowles
Foundation Discussion Paper” 275, May 27, New Haven 1969.
194
w posiadanie całości dochodu, a pozostała część populacji nie uzyskuje go wcale. Próba
graficznego przestawienia omawianego współczynnika sprowadza się do wskazania pola
pomiędzy krzywą Lorenza oraz linią absolutnej równości421. W sporym uproszczeniu można
stwierdzić, że Atkinson starał się zbadać, z jakiej ilości dochodu ludzie byliby w stanie
dobrowolnie zrezygnować, aby doprowadzić do wyeliminowania wszelkiej nierówności.
W szerszym rozumieniu mowa tutaj o przyjęciu pewnego założenia, wyjaśniającego ile dany
kraj byłby w stanie zapłacić, aby wyzbyć się rażących nierówności.
W publikacji z 1983 roku, zatytułowanej The Economics of Inequality Atkinson
przyjmuje założenie, że nierówności nie da się zmierzyć bez równoczesnego dokonania
społecznych osądów. Co więcej uważa, że badane przez niego miary, takie jak współczynnik
Ginniego, także są wyposażone w ukryte sądy, stanowiące o wadze, którą przypisuje się
poszczególnym nierównościom422. Tak więc można podsumować, że według badacza nie
sposób jest stworzyć miarę nierówności, która byłaby w całości miarą czysto statystyczną.
W jednej z jego ostatnich publikacji Inequality: What Can Be Done?, wydanej w 2015
roku, dwa lata przed jego śmiercią, badacz podjął próbę zidentyfikowania pięciu obszarów
nowych, ambitnych polityk. Mowa tutaj o technologii, zatrudnieniu, ubezpieczeniach
społecznych, podziale kapitału i podatkach. Atkinson zauważa, że w 2015 roku (kiedy pracował
nad swoją książką) rzeczywistość i związane z nią nierówności znaczącą się różnią od tych,
z którymi miał do czynienia ponad 40 lat wcześniej, podejmując pierwszą próbę analizy tematu.
Autor wnioskuje, że we współczesnych czasach, decydenci oraz autorytety zauważają problem,
mówią o nim ale nie pracują nad żadnym rozwiązaniem, co sprawia, że obecny stan rzeczy
wciąż się pogarsza. Właśnie z tego powodu Atkinson zdecydował się na napisane tej książki.
Według niego panuje od dawna przekonanie, że należy pogodzić się z faktem, iż niewiele da
się zrobić w kwestii zredukowania nierówności i musimy na to przystać. Badacz jest
odmiennego zdania i nie godzi się na pokorne przyjmowanie rzeczywistości w niezmiennej
formie. Mówi wprost, że takie działania mają swoją cenę, rządzący aby coś zmienić muszą
odrzucić ortodoksyjną ekonomię i politykę, wyjść ze strefy komfortu i zacząć działać. Autor
zabezpiecza się przed oskarżeniem o utopijne myślenie podkreślając, że chce do takich działań
zastosować konkretne narzędzia, a jego ambicją nie jest usunięcie nierówności, a jedynie
zmniejszenie ich obecnego poziomu423.
421 A. B. Atkinson, On the Measurement of Inequality, „Journal of Economic Theory 2”, Cambridge 1970, s. 245. 422 Zob. A. B. Atkinson, The Economics of Inequality, Oxford 1983, s. 2. 423 A. B. Atkinson, Inequality – What Can Be Done?, Cambridge 2015, s. 4.
195
Atkinson zauważa, że po II wojnie światowej nastąpiła redukcja nierówności, jednak
współcześnie nie można mówić o tego typu tendencji. Globalizacja również przyczyniła się
w znaczącym stopniu do obecnego stanu rzeczy. Podobnie jak Sen, apeluje, aby inwestować
jak najwięcej środków w rozwój edukacji oraz różnego rodzaju treningi. Inwestowanie
w kapitał ludzki jest jednak według badacza tylko połowicznym rozwiązaniem. Zauważa, że
wszystkie składowe procesu globalizacji, oraz jej narzędzia w postaci chociażby smartfonów
czy komputerów, działają jedynie za sprawą ludzi, którzy są za ich działanie odpowiedzialni.
Odzwierciedlają one jedynie decyzje podejmowane przez osoby najbardziej wpływowe, w tym
przez ekonomistów. To firmy decydują o tym jaki rodzaj pracownika jest faworyzowany, czy
większe szanse mają wykwalifikowani pracownicy, czy ci z mniejszymi kwalifikacjami.
Atkinson na pytanie, czy jednak takie regulacje powinno pozostawić się w pełni w „rękach”
rynku, odpowiada, że absolutnie nie. Oczywistym wydaje się dla niego, że firmy działają
wyłącznie na swoją korzyść i jeśli opłacalne okaże się inwestowanie w robotyzacje oraz
automatyzację produkcji kosztem pracowników fizycznych to zapewne nie będą się wahać
podczas podejmowania decyzji. Biorąc to pod uwagę zaproponował, aby w decyzjach
związanych z kierunkiem zmian technologicznych aktywnie partycypowali przedstawiciele
państw, ponieważ często to rządzący mają wymierny, finansowy wkład w rozwój badań.
Dystrybucja dochodu gospodarstw domowych może być również regulowana za pomocą
odpowiedniej polityki podatkowej oraz przy użyciu różnego rodzaju transferów. Atkinson
przedstawia aż piętnaście propozycji walki z nierówności, szeregując je w czterech grupach:
• podatki;
• wydatki;
• zatrudnienie i praca;
• kapitał i bogactwo424.
Gdy mowa o podatkach chodzi przede wszystkim o progresywną strukturę stawek
podatku dochodowego wraz z rozszerzeniem samej podstawy opodatkowania. Kolejną
propozycją jest zniżka od zarobków, wprowadzona do podatku dochodowego od osób
fizycznych. Podatek spadkowy powinien zostać zamieniony na podatek dochodowy, razem
z progresywnym i dożywotnim podatkiem od wpływów kapitałowych. Podatek lokalny z kolei
ma być proporcjonalnie zastąpiony podatkiem od nieruchomości, w oparciu o jej aktualną
424 Ibidem, s. 9.
196
wartość. W kontekście zwiększenia wydatków Atkinson sugeruje, aby zasiłek był wypłacany
na każde dziecko w rodzinie, jego stawka powinna zostać zwiększona i należy go opodatkować
na takich samych zasadach jak dochód. Trzeba uzupełnić ochronę społeczną o gwarancję
dochodu podstawowego dla dzieci na obszarze całej Unii Europejskiej. Można również te
działania zastąpić przywróceniem ubezpieczeń społecznych, dzięki czemu nastąpi zmniejszenie
zależności od świadczeń opartych o wielkość dochodów. W przypadku bogatych krajów,
należy zwiększyć cel oficjalnej pomocy rozwojowej do 1% PKB. W kwestii rządu pozostaje
podjęcie odpowiednich środków mających na celu redukcję bezrobocia oraz zapewnienie
obywatelom gwarantowanego zatrudnienia publicznego. Należy ulepszyć krajowe polityki
wynagrodzeń, a decydenci muszą na bieżąco śledzić kierunek postępu technologicznego.
Wszelkie innowacje powinny być wprowadzone przy jednoczesnym zwiększaniu ludzkich
szans na zatrudnienie. Polityka konkurencji powinna zostać wzbogacona o, zgodny z prawem,
wymiar dystrybucyjny. Związki zawodowe muszą mieć możliwość reprezentowania
pracowników na równych poziomach. Z kolei rząd ma za zadanie oferowanie za pośrednictwem
krajowych obligacji oszczędnościowych dodatnią, gwarantowaną i rzeczywistą stopę
procentową w przypadku odsetek od oszczędności. Należy zapewnić fundusze kapitałowe,
zwane przez Atkinsona minimalnym dziedzictwem425, które powinny być wypłacane
wszystkim obywatelom po osiągnięciu dorosłości. Ostatnim zaleceniem w kontekście kapitału
i bogactwa jest utworzenie organu publicznego do spraw inwestycji, mającego na celu
obsługiwanie państwowego funduszu majątkowego426.
Jak widać na podstawie powyższych wniosków Anthony Atkinson był głęboko
zaangażowany w prace nad nowymi narzędziami polityki gospodarczej, mającymi na celu
polepszenie sytuacji obywateli w wielu państwach. Nie dziwi więc fakt, że pod koniec XIX
wieku postanowił dokonać recepcji wkładu Amarty Sena do ekonomii dobrobytu, ponieważ
jego uwadze nie umknęła wieloletnia praca tego badacza w pokrewnych dla niego obszarach.
Swoje przemyślenia zebrał w postaci publikacji The Contribution of Amartya Sen to Welfare
Economics427. Podkreślił na wstępie świadomość ogromnego dorobku Sena na rzecz rozwoju
dyscypliny. Wymienił jego działania mające na celu zwiększenie efektywności inwestycji
w ubogich krajach, borykających się z problemem głodu. Atkinson to kolejny badacz, który
z podziwem dostrzega jak szerokim polem badawczym zajmował się podczas swojej kariery
425 Ang. Minimum inheritance. 426 Ibidem, s. 9. 427 Zob. A. B. Atkinson, The Contribution of Amartya Sen to Welfare Economics, „Scandinavian Journal of
Economics”, 101(2), Oxford 1999.
197
Sen. Badacz podzielił swój artykuł na pięć głównych części, w każdej analizując inny obszar
działalności Sena, a i tak podkreślił, że to jedynie nieznaczny ułamek jego dorobku. Według
Atkinsona, Sen działa szybko i precyzyjnie, obierając zawsze jako swój cel chęć stałego
udoskonalania współczesnej myśli ekonomicznej, wyłapując błędy, oraz w miarę możliwości,
proponując nowe rozwiązania. Stawiając na ciągły postęp Sen chce „testować” ekonomistów,
sugerując im, co nowego mogą zrobić aby polepszyć obecny stan rzeczy. Z kolei obcy jest mu
nihilizm w ekonomii. W zamian za to wciąż szuka pozytywnych rozwiązań. Jako dowód
Atkinson cytuje stwierdzenie Sena, umieszone w jego publikacji z 1973 roku:
„Istnieje niebezpieczeństwo stania się ofiarą pewnego rodzaju nihilizmu, który przybiera
formę, całkiem prawomocnie, niczego innego niż pewnego rodzaju utrudnienia i budowania z
niego obrazu totalnej katastrofy”428.
Sen, według Atkinsona, jest wytrwały w dążeniu do odkrywania nowych obszarów
badawczych. Zauważa również, że poza ogólnymi wnioskami teoretycznymi, analizował
również niektóre zagadnienia na konkretnych przykładach. Mowa tu chociażby o problemie
zatrudnienia w Europie, który badał pod koniec lat 90. XX wieku. Jednak kwestie zatrudnienia
i bezrobocia ogółem podejmował już w pracach napisanych 30 lat wcześniej. Atkinson
zastanawia się z kolei w jaki sposób analizy Sena, związane ze stanem rynków pracy w krajach
rozwijających się, mogą służyć jako podstawa do dalszych badań nad wzrostem bezrobocia
w wielu regionach Europy? Odpowiedzią powinien być kierunek działań podkreślający rolę
norm społecznych oraz zachowań grupowych w procesie kształtowania się obecnego poziomu
zatrudnienia w Europie. Należy odpowiedzieć na pytanie kiedy możemy stwierdzić, że mamy
do czynienia z, tak zwanym, „dobrym pracownikiem”? W szerszej perspektywie Sen,
odpowiada również na pytanie jaka powinna być rola współczesnej ekonomii? Według
Atkinsona główna negatywna ocena przyjętego rozumienia tego zagadnienia znajduje się
w publikacji Resources, Values and Development429, gdzie Sen krytykuje wąskie spojrzenie na
nauki ekonomiczne. Noblista zrobił wiele aby odmienić taki stan rzeczy. Wydarzyło się to
poprzez podkreślanie różnorodności ludzkich motywów. Powyższe działania, w połączeniu
z refleksjami o podłożu ekonomicznym, sprawiły, że Sen był w stanie przekonać wielu
badaczy, iż polemika z ekonomista jest nie tylko możliwa ale również konieczna. Zdaniem
Atkinsona, nie bał się trudnych tematów, stawiając współczesnym ekonomistom wciąż nowe
428 A. Sen, On Economic Inequality, Oxford 1973, s. 78. 429 Zob. A. Sen, Resources, Values and Development, Cambridge 1997.
198
wyzwania. Według badacza, opracowany przez Sena wskaźnik rozwoju społecznego nie został
wykorzystany w satysfakcjonujący sposób w różnych analizach oraz statystykach430.
Amartya Sen uważał Anthony’ego Atkinsona za jedną z najlepszych osób jakie poznał
w życiu. Doceniał jego intelekt, kreatywność oraz nienaganną postawę moralną, zbliżoną, jak
twierdził, niemal do ideału. Sen uznał, że rozumienie problemu nierówności zostało
zredefiniowane dzięki ciężkiej i rzetelnej pracy Atkinsona. Jego badania, obejmują
przynajmniej trzy różne pola badawcze związane z nierównościami. Jako pierwsze wymienia
teorię ich oceny i pomiaru. Drugie dotyczy eksploracji oraz użycia informacji empirycznych do
generowania praktycznego wymiaru rozumienia zasięgu tego zjawiska. Jako trzecie pole
badawcze Sen wymienia wskazówki Atkinsona dla polityków odnośnie możliwości
redukowania zjawiska nierówności, zarówno w społeczeństwie jak i w samej ekonomii. Poza
własną pracą Atkinson również starał się doradzać innym badaczom, podejmującym
rozważania na podobnym gruncie. Sen zaznaczył, że także kilka jego prac zostało
zainspirowanych konstruktywnymi uwagami Atkinsona, dzięki czemu zyskały na wartości
naukowej. Według Sena, Atkinson podważał twierdzenie, że społeczeństwo, w którym ludzie
są bardziej równi to społeczeństwo ludzi nieszczęśliwych. Zamiast tego bronił założenia, że
ludzie dzięki współpracy mają szansę stworzyć rzeczywistość, w której wszystkie grupy
społeczne będą w stanie coś zyskać. Sen, podczas krótkiej, pięciominutowej wypowiedzi po
śmierci Atkinsona, zatytułowanej Amartya Sen Tribute to Tony Atkinson wprost zaznaczył,
w jak dużym stopniu jego poglądy oraz system wartości były zbieżne z tym, nad czym podczas
swojej pracy naukowej pracował sam Atkinson431.
5.4 Koncepcja zorientowana na ludzkie możliwości z perspektywy Richarda J. Arnesona
Richard Arneson jest amerykańskim filozofem specjalizującym się w filozofii
politycznej. Jego zainteresowania skupiają się wokół zagadnienia sprawiedliwości społecznej.
Zajmuje się również etyką normatywną oraz, w szczególności, etyką stosowaną. W swoich
pracach poruszał tematy niejednokrotnie zbieżne z zainteresowaniami Amartyi Sena.
W szczególności dużo czasu poświęcił na interpretację Senowskiego zagadnienia zdolności.
Oprócz tematyki związanej z równością i sprawiedliwością poruszał również kwestie istotne
dla ekonomii feministycznej oraz ekonomii rodziny. Wśród jego najważniejszych publikacji
430 A. B. Atkinson, The Contribution of Amartya Sen to Welfare Economics, „Scandinavian Journal of Economics”,
101(2), Oxford 1999, s. 188-189. 431 A. Sen, Amartya Sen Tribute to Tony Atkinson, źródło:
https://www.youtube.com/watch?v=Kj0_enOnQBQ&feature=youtu.be (pobrano: 14.04.2020).
199
należy wymienić: Rawls, Responsibility and Distributive Justice432; The Capabilities Approach
and Political Liberalism433; Distributive Justice and Basic Capability Equality. „Good
Enough” is Not Good Enough434; Equality and Equal Opportunity for Welfare435; .
Od początku swojej edukacji o podłożu filozoficznym, czyli od 1967 roku, gdy podjął
studia filozoficzne na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley, Arneson starał się
odpowiedzieć na pytanie, jaka koncepcja sprawiedliwości społecznej ma najwięcej sensu? Jak
sam stwierdza, jego początkowym celem było widoczne rozróżnienie myśli Karola Marksa oraz
Johna Stewarta Milla lub znalezienie pomiędzy nimi złotego środka. W międzyczasie Arneson
analizował prace Johna Rawlsa, co poskutkowało krytyką jego poglądów w późniejszej pracy
doktorskiej. Według badacza w rozważaniach Rawlsa zabrakło obiektywnego opisu
indywidualnego dobrobytu, czyli innymi słowy jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, jakie
czynniki sprawiają, że czyjeś życie jest łatwiejsze lub trudniejsze. Arneson pozostawał również
pod silnym wpływem prac Ronalda Dworkina, szczególnie tych poruszających tematykę
liberalnego egalitaryzmu. Co więcej, to właśnie te publikacje pomogły Arnesonowi lepiej
zrozumieć oraz rozwinąć istotę jego krytyki Rawlsa. Zgadzał się z poglądami Dwornika
odnośnie konieczności zapewnienia ludziom równości w kontekście początkowych szans. Jeśli
jednak jednostki z nich nie skorzystają i roztrwonią to co otrzymały, to dokonały samodzielnego
wyboru i muszą ponieść jego konsekwencje. Należy się skupić na pewnego rodzaju osobistej
odpowiedzialności za podejmowane przez ludzi decyzje. Arneson zauważył, że Dworkin
w swoich pracach odrzucał Senowską koncepcję równości dobrobytu na rzecz równości pod
względem zasobów. Jednak według niego to były dwie zupełnie odmienne kwestie oraz
zagadnienia odpowiadające na zupełnie różne pytania. Zdaniem Arnesona osobista
odpowiedzialność jest kluczowym elementem każdego rachunku sprawiedliwości
społecznej436.
Richard Arneson uważa się za osobę o poglądach liberalno-lewicowych, która
opowiada się za szeroką swobodą jednostek, walką na rzecz wolności obywatelskich, brakiem
dyskryminacji oraz polityką socjaldemokratyczną. W jego esejach o tematyce związanej
432 Zob. R. Arneson, Rawls, Responsibility and Distributive Justice, [w:] M. Fleurbaey, Justice, Political
Liberalism, and Utilitarianism: Themes from Harsanyi and Rawls, December 23, Cambridge 2010. 433 Zob. R. Arneson, The Capabilities Approach and Political Liberalism, Cambridge 2009. 434 Zob R. Arneson, Equality and Equal Opportunity for Welfare, „Philosophical Studies: An International Journal
for Philosophy in the Analytic Tradition”, Vol. 56, No. 1, May, New York 1989. 435 Zob R. Arneson, Distributive Justice and Basic Capability Equality. „Good enough” is Not Good Enough, [w:]
A. Kaufman, Capabilities Equality. Basic Issues and Problems, February 27, London 2006. 436 Dick Arneson - Description of Research, Official website of UC San Diego’s Division of Social Sciences źródło:
http://philosophyfaculty.ucsd.edu/faculty/rarneson/research.html, (pobrano 20.04.2020).
200
z ustrojem demokratycznym odrzucał założenie, że każdy powinien mieć prawo do
demokratycznej wypowiedzi. Demokracja jest usprawiedliwiona w wielu nowoczesnych
warunkach, jednakże tylko na podłożu instrumentalnym. W niektórych pracach bezpośrednio
bronił doktryny konsekwencjalizmu437, inne starały się ukazać implikacje dla różnych
problemów moralnych. W wielu swoich badaniach pozostawał otwarty w kwestii interpretacji,
w jaki sposób należy definiować dobrobyt. Uważał, że zagadnienie to powinno być
rozpatrywane indywidualnie. Dobrobyt jest w rozumieniu Arnesona pewnego rodzaju
możliwością dążenia do zaspokajania przez jednostkę jej subiektywnych preferencji.
Najnowszymi badaniami tego myśliciela są prace na temat kapitalizmu, które zostaną
opublikowane w formie debaty, jak również rozważania wokół doktryny priorytetyzmu oraz jej
różnych odsłon438.
Zakres zainteresowań badawczych Arnesona jest niezwykle rozległy i ciężko nie
dostrzec zbieżności tematycznej jego rozważąń z zainteresowaniami Amartyi Sena. Warto
przyjrzeć się kliku publikacjom Arnesona, których treść bezpośrednio nawiązuje do koncepcji
Sena. Polemika między tymi badaczami w interesujący sposób ukazuje wpływ dyskusji na
rozwój dyscypliny naukowej. Perspektywa Arnesona wydaje się wyjątkowo ciekawa ponieważ
zestawia on przy okazji poglądy Sena również z innymi, niezwykle istotnymi dla dyscypliny
badaczami, takimi jak Ronald Dworkin, John Rawls, Martha Nussbaum czy Alexander
Kaufman. Dzięki temu umożliwia obranie szerokiej perspektywy podczas podejmowania próby
rzetelnej oceny dorobku Amartyi Sena.
W 2006 roku została opublikowana książka pt. Capabilities Equality. Basic Issues and
Problems, zawierającą, między innymi, artykuły Richarda Arnesona, Marthy Nussbaum oraz
Alexandra Kaufmana, omawiające tematykę związaną z Senowską koncepcją równości pod
względem możliwości. W pierwszym z rozdziałów autorstwa Arnesona, zatytułowanym
Distributive Justice and Basic Capability Equality. „Good Enough” is Not Good Enough,
badacz opisuje wpływ Amartyi Sena na modyfikację koncepcji teorii sprawiedliwości. Sen
ukazał ją na nowo, własnymi oczami. Według Arnesona krytyka jaką Sen poczynił względem,
utylitaryzmu oraz koncepcji sprawiedliwości Johna Rawlsa jest niejednoznaczna i wymaga
dalszego opracowania. To samo dotyczy stanowiska Marthy Nussbaum na ten temat. Zarówno
Nussbaum jak i Sen są zdania, że to właśnie same zdolności, a nie funkcjonowania zapewniają
437 Zob. R. Arneson, Consequentialism and Its Critics, [w:] K. Becker, The Cambridge History of Philosophy,
1945–2015, Cambridge 2019. 438 Dick Arneson - Description of Research, Official website of UC San Diego’s Division of Social Sciences,
źródło: http://philosophyfaculty.ucsd.edu/faculty/rarneson/research.html, (pobrano 20.04.2020.)
201
względny poziom sprawiedliwości. Ogólnie zdaniem Arnesona przykład sporu pomiędzy
zdolnościami a funkcjonowaniem, w kontekście odpowiedniego pomiaru kondycji ludzkiej,
leży u źródeł samego liberalizmu, uznawanego za filozofię wolności współczesnych czasów.
Mimo wszystko autor przedstawia argumenty przeciwko nadawaniu priorytetu zdolnościom na
poziomie fundamentalnej teorii moralnej439.
Arneson zauważa, że zdaniem Sena nie istnieje w pełni adekwatna teoria
sprawiedliwości. W zamian za to można zauważyć mnóstwo, często sprzecznych ze sobą,
moralnych rozważań w tym temacie, co wprowadza chaos terminologiczny. W skrócie
przesłanie Sena do wszystkich teoretyków sprawiedliwości może zostać sprowadzone do
stwierdzenia, że otaczająca rzeczywistość jest bardziej złożona i skomplikowana niż nam się
wydaje. Większość współczesnych teorii ignoruje ważne, z moralnego punktu widzenia,
kwestie. Arneson oskarża oficjalne stanowiska Sena o niestabilność oraz krytykuje w pewnym
sensie idealizm podejścia skupiającego się na pojmowaniu równości w kontekście ludzkich
możliwości. Przy założeniu, że sprawiedliwość wymaga równego podziału między jednostkami
istnieje potrzeba stworzenia miar kondycji ludzi, które będą determinowały czy również
alokacja dóbr jest sprawiedliwa. Według Sena zamiast skupiać się zapewnianiu dostępności
zasobów, czy też jakości stanu psychicznego człowieka, należy bezpośrednio przywiązywać
uwagę do, jak to nazywał, „doings” and „beings” człowieka, czyli do jego funkcjonowania. Za
wektor funkcjonowania można uznać kombinację różnego rodzaju funkcjonowań, które są
dostępne dla danej jednostki. Według Arnesona problem tkwi w fakcie, że istnieje zbyt wiele
płaszczyzn owego funkcjonowania. W każdej sekundzie życia człowiek do normalnego
funkcjonowania potrzebuje czynności ważnych, ale także zupełnie trywialnych. Zdaniem
badacza, Sen zapędził się w swoisty róg, z którego jest tylko jedno możliwe wyjście. Noblista
krytykuje miary oparte na zasobach oraz użyteczności w procesie porównań interpersonalnych,
przez co stwarza wrażenie, że możemy oceniać ludzkie funkcjonowanie jedynie w oparciu
o obiektywne postrzeganie sytuacji, w której znajduje się człowiek. Sen zakłada, że satysfakcja
oraz spełnienie życiowe są nieadekwatnymi podstawami do porównań interpersonalnych
w ramach teorii sprawiedliwości ponieważ dają zniekształcony i niepełny obraz. Arneson
zwraca uwagę na fakt, że Martha Nussbaum rozszerza podejście zorientowane na ludzkie
możliwości oraz formułuje dwa dodatkowe twierdzenia. Po pierwsze sprawiedliwe
społeczeństwo powinno zapewniać możliwość do funkcjonowania w wartościowy sposób na
439 R. Arneson, Distributive Justice and Basic Capability Equality. „Good enough” is Not Good Enough, [w:] A.
Kaufman, Capabilities Equality. Basic Issues and Problems, February 27, London 2006.
202
odpowiednim i godnym poziomie. Sprawiedliwość wymaga prawdziwej wolności wszystkich
ludzi. Drugim twierdzeniem, na które zwraca uwagę Nussbaum, jest to, że podstawowa
i fundamentalna zasada sprawiedliwości społecznej powinna okazać się wystarczająca.
Z punktu widzenia sprawiedliwości społecznej najważniejsze moralnie jest przede wszystkim
to, że każda osoba ma jednakową swobodę w osiąganiu odpowiedniego poziomu
podstawowych zdolności. W perspektywie przedstawianej przez Sena działania polityczne
powinny być prowadzone w ten sposób, aby każda osoba w równym stopniu miała szansę
i wolność aby osiągać odpowiedni poziom podstawowych możliwości440.
Według Arnesona założenie Sena, że idea sprawiedliwości społecznej jest
równoznaczna z podstawową równością pod względem zdolności zawiera dwie kontrowersyjne
kwestie. Pierwsza dotyczy stwierdzenia, że zasady sprawiedliwości powinny promować
zdolności lub równości na drodze do osiągnięcia dobrobytu, a nie dobrobyt sam w sobie. Drugą
kwestią jest założenie o wystarczalności. Doktryna z tym związana zakłada, że idea
sprawiedliwości opiera się na stwierdzeniu, iż każdy powinien mieć wystarczającą ilość danego
dobra. Arneson stawia jednak wprost pytanie: wystarczającą ilość czego? Ten brak
doprecyzowania jest według badacza słabym punktem omawianych idei. Czy mowa
o odpowiedniej ilości dobrobytu? Jakości życia? W jaki sposób można ją zmierzyć? Ścisła
forma doktryny wystarczalności utrzymuje, że omawiany cel wystarczalności ma ścisły
priorytet nad wszelkimi innymi wartościami sprawiedliwości, jakie mogą istnieć. To oznacza,
że osiągnięcie nawet z pozoru najmniejszego zysku, lub niepozornej straty pod względem
wartości wystarczalności powinno skupiać naszą uwagę, zamiast rozważania jakichkolwiek
innych korzyści i strat. Co więcej, według Arnesona, żaden ze znanych mu przeciwników
doktryny wystarczalności nie przedstawia propozycji odpowiedniego dla niej zastępstwa.
Kolejny problem związany jest z pytaniem: kiedy owa wystarczalność zostaje osiągnięta?
Można przyjąć założenie, że wtedy, gdy sprawiedliwość będzie wymagała, aby każdej
jednostce zostały zapewnione warunki, w których będzie mogła osiągnąć odpowiedni,
zadowalający poziom zdolności. Następnie ten poziom musi zostać utrzymany w ciągu całego
jej życia, wyjątkiem jest zaistnienie warunku, który to uniemożliwia, czyli niepełnosprawności
lub choroby. Drugą z możliwości jest założenie, że jednostka będzie w stanie, w zgodzie
z wymogami idei sprawiedliwości, osiągnąć wystarczający poziom dobrobytu w trakcie
trwania jej życia. W praktyce, według Arnesona, to wymaga dostępu do edukacji, rozrywek,
dobrego źródła zatrudnienia, możliwości podróżowania, oraz osiągnięcia odpowiedniego
440 Ibidem, s. 18-22.
203
statusu społecznego na starość. Biorąc pod uwagę taką perspektywę, składowe wystarczalności
są zależne od etapu życia, na którym znajduje się człowiek, ale również od jego preferencji,
które mogą znacznie się różnić od zakładanego w tym przykładzie modelu. Trzecie rozwiązanie
przedstawia ideę przełomowego momentu, który mógłby przypadać na początek dorosłości.
Warunkiem zaistnienia wystarczalności jest założenie, że w przełomowym momencie każda
z osób będzie w stanie wybrać oraz następnie kontynuować realizację rozsądnego planu
porządkującego jej życie441.
Martha Nussbaum spośród trzech wymienionych możliwości opowiada się za
pierwszą. Nasuwa się jednak pytanie kto powinien zostać wliczony w poczet „wszystkich”
osób, którym musi zostać zapewniona zdolność do funkcjonowania na odpowiednio dobrym
poziomie. Według Arnesona zarówno Sen jak i Nussbaum przejawiali tendencję do
interpretowania „wszystkich” w bardzo szerokim znaczeniu, mając na myśli ogół ludzi
żyjących na ziemi teraz oraz w przyszłości. Tak więc dla uproszczenia badacz nazwał ich
koncepcję doktryną globalnej wystarczalności442. Jego zdaniem ta koncepcja wymaga
znacznego zawężenia, najlepiej do ludzi żyjących w konkretnych państwach, dla których
została sformułowana teoria sprawiedliwości. Pojęcie „wszyscy” powinno być ograniczone,
między innymi, konkretnie do plemienia, rasy, grupy etnicznej, klanu, religii, ogółu mężczyzn,
kobiet, osób heteroseksualnych, czy też homoseksualnych443. Doktryna Sena, według
Arnesona, ignoruje takie zawężanie grupy badawczej, starając się dopasować ją do ogółu
populacji. Innym, sporym problemem interpretacyjnym jest także kwestia tego jak należy
rozumieć dostęp do wystarczająco dobrego poziomu dobrobytu, skonstruowanego jako
zdolność do działania w określony sposób. Zdaniem Nussbaum należy zidentyfikować
konkretny, niezbędny dla godnego życia zestaw funkcjonowań. Następnie trzeba domagać się,
aby każdej osobie zostały zapewnione warunki, umożliwiające osiągnięcie na odpowiednim
poziomie każdej z przeznaczonych jej funkcji. Nie mówi jednak zbyt wiele o tym w jaki sposób
można realizować wspomniane domaganie się. Według niej kluczem do rozwiązania problemu
jest identyfikacja rodzaju funkcjonowania, niezbędnego dla godnego życia danej jednostki,
a następnie nie dopuszczanie do jakichkolwiek niedoborów oraz spadku poziomu jej życia.
Arneson jest co do tego sceptyczny, według niego jeżeli chcemy przyjąć założenia teorii
wystarczalności to musimy również założyć w tym kontekście pewne kompromisy. Należy to
robić tak długo, aż całkowite dobre samopoczucie, wynikające ze wszystkich funkcji do których
441 Ibidem, s. 24. 442 Ang. Global sufficiency doctrine. 443 Ibidem, s. 25.
204
ma się dostęp, przynosi zysk, który można by również uzyskać z dowolnego poziomu osiągnięć
owych funkcji. Taki rodzaj interpretacji ma szczególne znacznie, gdy jednostki, z powodu
dobrowolnych decyzji, czy też planów życiowych, z czasem zmieniają zakres swojego dostępu
do różnych funkcji. Jako przykład Arneson podaje sytuację, w której ktoś rezygnuje z pewnego
poziomu bezpieczeństwa zdrowotnego na rzecz innych, ważniejszych dla niego celów. Taka
decyzja jest podejmowana mimo generowania przez nią oczywistego ryzyka. Kluczową
kwestią w tym kontekście jest wyznaczenie priorytetów. W tego typu przypadkach zejście
poniżej progu dopuszczalnej zdolności do funkcjonowania w jeden konkretny sposób, który
jest niezbędny według Nussbaum, nie jest moralnie problematyczne, jeżeli towarzyszy mu
wyższy kompensacyjny zysk w dostępie do innych możliwości444.
Kolejny problem dotyczący koncepcji wystarczalności, na który zwraca uwagę
Arneson to dylemat, w jaki sposób należy interpretować założenie, o konieczności
wyrównywania szans rozwojowych jednostek. Czy wystarczy pomóc biednym w dążeniu do
osiągnięcia sytuacji życiowej zbliżonej do tej, w jakiej znajdują się osoby bogate, czy może
różnica między człowiekiem bogatym a jeszcze bogatszym również powinna być przedmiotem
tych rozważań. Według Arnesona nie sposób znaleźć jednoznaczną odpowiedź na pytanie: ile
to jest „wystarczająco”? Nie ma oczywistego rozwiązania, w oparciu o które można
zidentyfikować odpowiedni poziom dobrobytu dla każdej danej jednostki, który w uniwersalny
sposób przyniósłby jej spełnienie. Co więcej, zdaniem Arnesona, nie ma większego znaczenia
moralnego przyrównywanie sytuacji jednej osoby do drugiej445.
Zdaniem Arnesona, rdzeniem podejścia do problematyki sprawiedliwości społecznej,
opartego o ludzkie możliwości, jest to, że jako ludzie jesteśmy sobie moralnie winni
zapewnienie zdolności do działania. Jednak pomiędzy zdolnością jednostki a jej faktycznym
funkcjonowaniem stoją dobrowolne wybory, których nikt za nią nie podejmie. W przypadku
złych wyborów krzywda jednostki nie jest, zgodnie z założeniami podejścia opartego o ludzkie
zdolności, przejawem niesprawiedliwości. Amartya Sen wiąże nacisk na możliwości, a nie
samo funkcjonowanie z liberalnym poszanowaniem ludzkiej wolności ale również
z odpowiednim przystosowaniem do założenia o indywidualnej odpowiedzialności.
W publikacji z 1992 roku Sen pisał:
444 Ibidem, s. 25. 445 Ibidem, s. 26.
205
„W kontaktach z odpowiedzialnymi, dorosłymi osobami, bardziej istotne jest dostrzeżenie
roszczeń jednostki wobec społeczeństwa dotyczących wolności na drodze do dokonywania
osiągnieć, niż osiągnieć samych w sobie”446.
Według Arnesona, Senowskie rozumienie zdolności jest na tyle złożone
i niejednoznaczne, że przy podejmowaniu próby jego analizy przedstawił wnioski w postaci
kilku etapów. Rozpoczął od przedstawienia swojego własnego zdania. Podstawowym
wymogiem sprawiedliwości, oraz zachowania społecznej moralności, jest zapewnienie
uczciwego podziału dobrobytu między osobami. Sprawiedliwe społeczeństwo to takie, które
maksymalizuje funkcję ludzkiego dobrobytu. Należy rozróżnić zdolność do funkcjonowania
oraz prawdziwą wolność w związku z funkcjonowaniem. Człowiek jest formalnie wolny do
zrobienia czegoś jeśli nie zabrania mu tego obowiązujące prawo, oraz jeśli nikt nie stanie mu
na przeszkodzie. W niektórych przypadkach należy, według Arnesona, wyjść poza poziom
zdolności do konkretnego funkcjonowania. Jako przykład podaje sytuację, w której człowiek
posiadający dużo pieniędzy decyduje się wydać je na narkotyki w państwie, w którym ich
posiadanie jest legalne. W tym konkretnym przypadku, ograniczenie dochodu tej jednostki lub
zabronienie jej spożywania używek również obniża jej zdolność do funkcjonowania w sposób,
który zapewnia mu dobre samopoczucie. Wynika z tego, że kwestią subiektywną jest fakt, co
można uznać za wartość dodatnią w procesie polepszania dobrobytu danej jednostki447.
Podsumowując swoje rozważania Arneson dochodzi do wniosku, że Sen zakładał inne
rozumienie pojęcia zdolności niż on sam. Należy wziąć pod uwagę:
• relacje między osiągnięciami płynącymi z konkretnych działań;
• wolność tych działań;
• dobrobytu związanego z osiągnięciami;
• dobre samopoczucie zyskanego dzięki wolności.
Osiągnięcia płynące z konkretnych działań należy rozumieć jako wypełnianie
wartościowych dla danej jednostki celów. Z kolei wspomniane cele mogą nie mieć nic
wspólnego z polepszaniem jej dobrobytu. Według Sena podczas posługiwania się teorią
sprawiedliwości istotne jest, aby brać pod uwagę wszystkie cztery wymienione powyżej
składowe, bez prób zawężania. Może z kolei zaistnieć sytuacja, w której zwiększenie wolności
446 Zob. A. Sen, Inequality Reexamined, Cambridge 1992, s. 148. 447 R. Arneson, Distributive…, s. 33-34.
206
jednostki prowadzi do zmniejszenia jej dobrobytu. Należy więc przyjąć, że sprawiedliwość
wymaga czasami zwiększenia ludzkiej wolności kosztem dobrobytu, ponieważ ludzie, jako
istoty wolne mogą podejmować samodzielne decyzje, prowadzące do pogorszenia ich sytuacji.
Arneson odpowiada na to, że żadne z tych wielu pomocnych rozróżnień nie jest w stanie
złagodzić sprzeciwu odnośnie uznania, że wolność (zdolność) jest niezwykle ważna dla teorii
sprawiedliwości. Postulowanie, że wolność dobrobytu ma nieodłączne znaczenie moralne,
i czasem należy jej szukać nawet kosztem dobrobytu jest fetyszyzmem, podobnie jak
koncentrowanie się na środkach wolności, które same w sobie są cenne448.
Badacz, testując teorię Sena, zastanawia się czy pojęcia wolności i osiągnieć
faktycznie powinny odgrywać główną rolę w procesie formułowania podstawowych zasad
teorii sprawiedliwości. Według Arnesona fakt, że człowiek obiera sobie jakiś, wartościowy dla
niego cel, nie predysponuje go jeszcze do oczekiwania, że sprawiedliwie działające
społeczeństwo udzieli mu automatycznie pomocy w jego osiągnięciu. Wyjątek może stanowić
sytuacja, w której ten cel jest sam w sobie moralny i służy również innymi członkom
społeczeństwa, a nie tylko zadowoleniu jednostki. W odpowiedzi na teorię Sena Arneson mówi,
że moralnie odpowiednie jest założenie, iż teoria sprawiedliwości powinna być skoncentrowana
jedynie na promowaniu dobrobytu ludzi. Z kolei osiągnięcia oraz końcowe rezultaty,
wynikające z bezpośrednich działań, należy traktować jako poboczne korzyści. Według Sena,
wolność jednostki można uzyskać w związku z jakąś cechą stanu, w którym się znajduje, nawet
jeśli ona sama nie jest w stanie kontrolować czy owa cecha faktycznie istnieje. Jeżeli
podejmiemy próbę połączenia takiego rozumienia wolności z normami podstawowej równości
w kontekście ludzkich możliwości, istnieje szansa na zmniejszenia ryzyka wystąpienia
konfliktu pomiędzy osiągnięciem pożądanego, podstawowego poziomu funkcjonowania,
a osiągnięciem podstawowej przestrzeni zdolności. Problem często pojawia się gdy ludziom
pozostawiony jest wybór, pomiędzy tym, co przyniesie im dobrobyt w dalszej perspektywie,
a tym co preferują doraźnie, aby polepszyć swoje obecne samopoczucie. Arneson obrazuje to
na przykładzie zdrowego odżywiania oraz wolnej woli wyboru. Ludzie, posiadając wolność,
często wybiorą niezdrową żywność tylko ze względu na jej walory smakowe. Jeśli jednak
zapewniłoby się im tylko i wyłącznie dostęp do pełnowartościowych posiłków wtedy, mimo
ograniczenia ich wolności wyboru, w dłuższej perspektywie takie działanie przyniosłoby im
448 Ibidem, s. 33-34.
207
korzyść w postaci zdrowej diety. Według Arnesona mamy do czynienia z dwoma przeciwnymi
sobie ideałami w kontekście zdolności:
1. prawdziwa wolność opcji;
2. zdolności jako alternatywna wolność449.
Krytyka pierwszej z opcji odnosi się do faktu, że prawdziwa wolność opcji, obrana
jako cel, wiąże się z wyolbrzymianiem wartości samych wolności moralnych. W niektórych
przypadkach mnogość opcji może okazać się w rezultacie złudna i prowadzić do osiągnięcia
mniejszej ilości dobrobytu. Innymi słowy Arneson uważa, że powyżej jakiegoś przyjętego
poziomu nadmierna ekspansja prawdziwej wolności opcji może prowadzić do marnotrawienia
zasobów, które można by wykorzystać, na przykład, na poprawę jakości funkcjonowania.
Z kolei obiekcje dotyczące zdolności jako alternatywy wolności sprowadzają się do
przeceniania moralnego znaczenia ludzkich pragnień i zachcianek. Zgodnie z tą ideą to w jakim
stopniu dana osoba cieszy się ze zdolności jest uwarunkowane konkretną reguła. Mowa tutaj
o założeniu, że dana osoba jest w stanie dostać dokładnie to co by wybrała, gdyby miała
nieskrępowaną możliwość wyboru. Jednakże w niektórych przypadkach wybór jednostki
niekoniecznie przyczynia się do zwiększenia jej poziomu dobrobytu, a wręcz przeciwnie,
pomniejsza go. Problemem może być również, występująca w trakcie procesu decyzyjnego,
dezinformacja. Nie powinno się także zakładać, że każdy człowiek działa na swoją własną
korzyść. To czy dana osoba osiąga odpowiednio dobry dla niej poziom funkcjonowania, przy
założeniu, że ma do tego zdolność, jest jej odpowiedzialnością, a nie całego społeczeństwa.
Arneson idąc tym tropem sformułował pojęcie zmarnowanych szans, jako opisu sytuacji,
w których dostarczamy zasoby jednostce równocześnie wiedząc, że nie wykorzysta ich
w produktywny sposób i nie przyczynią się one do poprawy bieżącej sytuacji, w której się
znajduje. Niektórzy badacze, zdaniem Arnesona, na siłę przystają przy założeniu, że bez
względu na wymienione wyżej czynniki, społeczeństwo jest zobligowane aby utrzymywać
każdą osobę na ustalonej, minimalnej granicy możliwości wszystkimi dostępnymi metodami.
Badacz podsumowuje, że, jego zdaniem, idea sprawiedliwość wymaga, abyśmy przyjęli
rozsądny kurs polityki, jeśli taki istnieje, który skutecznie promuje dobry model życia dla ludzi,
a nie tylko możliwości dające szanse na dobre życie. Według niego to właśnie najlepiej ilustruje
różnicę pomiędzy podejściem do społecznej sprawiedliwości zorientowanym na
funkcjonowaniu, a tym, które opiera się w większości o równość możliwości, rozumianą jako
449 Ibidem, s. 34.
208
prawdziwą wolność opcji. Zdaniem Arnesona podejście zorientowane na ludzkich
możliwościach, traktujące tę koncepcję jako fundament moralny teorii sprawiedliwości będzie
skuteczne tylko w takim stopniu, w jakim uda mu się naśladować podejście zorientowane na
funkcjonowanie450.
5.5 Losy koncepcji Amartyi Kumar Sena
Capability Approach, czyli koncepcja zorientowana na ludzkie możliwości autorstwa
Amartyi Sena, w ostatnich dekadach spotkała się z ogromnym zainteresowaniem oraz odzewem
ze strony wielu badaczy. Mowa tutaj o przedstawicielach skrajnie różnych od siebie dziedzin
takich jak filozofia czy ekonomia. Jednakże natura tego zainteresowania była zróżnicowana.
Niektórzy badacze z podziwem rozwijali myśl Sena, propagując ją oraz uzupełniając o nowe
analizy, inni krytykowali ten sposób postrzegania rzeczywistości, wkładając mnóstwo energii
w to, aby zdyskredytować jego badania. Pewne jest jednak to, że podejście zorientowane na
ludzkie możliwości otworzyło nowy etap w dyskusji na temat właściwego wymiaru
sprawiedliwości, która trwa do dnia dzisiejszego. Dla przypomnienia, koncepcja, o której
mowa, jest pewnego rodzaju teoretyczną strukturą moralną, z którą związane są dwa
podstawowe twierdzenia normatywne. Po pierwsze założenie o tym, że wolność prowadząca
do osiągnięcia dobrobytu posiada podstawowe znaczenie moralne. Po drugie ta sama wolność
powinna być postrzegana i rozumiana w kontekście ludzkich zdolności, czyli realnych szans na
robienie tego co dana jednostka uważa za wartościowe. Według Sena jest to różna kombinacja
funkcjonowania czyli istoty i działania, które jednostka jest w stanie osiągnąć. W centrum tego
podejścia znajduje się człowiek i jego potrzeby.
Koncepcja zdolności była rozwijana przez innych badaczy szczególnie w latach 90. XX
wieku. Dla przykładu, amerykańska filozof Elizabeth Anderson, której promotorem był John
Rawls, uważała, że egalitaryści powinni dążyć do równości wszystkich właśnie w przestrzeni
możliwości451. Przedstawicielka ekonomii feministycznej – Julie Nelson – postrzegała
koncepcję zdolności jako szansę na zmianę definiowania ekonomii z nauki w całości skupionej
na preferencjach i technikach wyboru oraz wymiany, na dyscyplinę, która w głównej mierze
bada potrzeby związanych ze sobą ludzi, osadzonych w swoich środowiskach452. Z kolei John
Roemer, amerykański ekonomista i politolog, krytykował podejście zdolnościowe za brak
450 Ibidem. s. 39. 451 Zob. E. Anderson, What is the Point of Equality?, „Ethics”, January 1999. 452 Zob. J. A. Nelso, Feminism, Objectivity and Economics, London 1996, s. 35.
209
szczegółowości453. Nawet sam John Rawls, będąc świadomym istoty koncepcji autorstwa Sena,
wyrażał opinię, że jest to pomysł, którego nie sposób wykorzystać w praktyce i dostosować do
liberalnej koncepcji sprawiedliwości454. Profesor ekonomii oraz członek grupy badawczej
zajmującej się problematyką ekonomii behawioralnej Robert Sugden, skrytykował koncepcję
Sena, uznając, że jej ramy są zdecydowanie zbyt szerokie, aby móc posługiwać się nią
w praktyce455. Michael Ellman, profesor ekonomii Uniwersytetu Amsterdamskiego, badał
w głównej mierze radziecki system gospodarczy oraz negatywne następstwa upadku ZSRR na
poziom dobrobytu ludzi zamieszkujących ten obszar. Jego zdaniem podejście zorientowane na
ludzkie możliwości jest użytecznym narzędziem mierzącym dobrobyt456. Warto również
wspomnieć przykłady praktycznego użycia teorii Sena przez innych badaczy. Amerykański
profesor ekonomii Daniel Slottje na początku lat 90. XX wieku postanowił zbadać poziom
dobrobytu dla 126 krajów, używając aż 20 różnych wskaźników. Doszedł do wniosku, że
światowe mierniki jakości życia różnią się od siebie, gdy podejmowana jest próba
podsumowania informacji z wielu ekonomicznych wskaźników dobrobytu za pomocą tylko
jednego indeksu podsumowującego457. Slottje w wyraźny sposób odnosi się w swoich
badaniach do prac Sena, jednak w praktyce jego działania w małym stopniu mieszczą się
w ramach teorii zdolności. Kolejnym przykładem pewnego rodzaju modyfikacji teorii Sena,
oraz użycia jej do praktycznych analiz są badania profesor ekonomii Shelley Phipps z końca
XX wieku. Phipps podjęła się próby dokonania analizy i porównania dobrobytu wśród wybranej
grupy badawczej, składającej się z dzieci w wieku 0-11, zamieszkujących Kanadę, Norwegię
oraz Stany Zjednoczone. Do pomiaru użyła, oprócz poziomu dochodów wybranych
gospodarstw domowych, również dziesięć wybranych funkcjonowań. Były to kolejno: niska
masa urodzeniowa dziecka, zdiagnozowana astma, wypadki losowe, ograniczenia aktywności,
problemy z koncentracją, nieposłuszeństwo w szkole, zastraszanie, objawy lękowe, czy
nadpobudliwość. Na podstawie szeroko zakrojonych badań wyciągnęła dwa główne wnioski.
Po pierwsze rozkład funkcji w Kanadzie oraz w USA nie może być zestawiany, jednakże
w oparciu o najniższy próg dochodów, poziom życia kanadyjskich dzieci okazał się być
wyższy. Po drugie przy założeniu, że dochody we wszystkich trzech krajach osiągają ten sam
453 Zob. J. Roemer, Theories of Distributive Justice, Cambridge 1996, s. 191-193. 454 Zob. J. Rawls, The Law of Peoples, Cambridge 1999, s. 13. 455 Zob. R. Sugden, Welfare, Resources, and Capabilities: A Review of Inequality Reexamined by Amartya Sen,
„Journal of Economic Literature”, Vol. 31, No. 4, December 1993, s. 1953. 456 Zob. M. Ellman, The Increase in Death and Disease under ‘Katastroika’, Cambridge 1994, s. 18. 457 Zob. D. J. Slottje , Measuring the Quality of Life across Countries, „Review of Economics and Statistics”, Vol.
73, No. 4, Cambridge 1991.
210
poziom, dobrobyt norweskich dzieci deklasuje kanadyjskie pod względem wszystkich
wymienionych czynników, związanych z funkcjonowaniem458.
Należy jednak pamiętać, że podejmując próbę krytyki koncepcji zorientowanej na
ludzkie możliwości autorstwa Amartyi Sena ryzykowne jest odwoływanie się wyłącznie do
jednej lub kilku pozycji, w których autor je przedstawia. Idea promowana przez Sena rozwijała
się stopniowo, a związana z nią problematyka była podejmowana przez badacza wielokrotnie
na przestrzeni dekad. Noblista dokonywał nawet autorecepcji, dopełniając swoje przemyślenia,
wnioskami, które nasunęły mu się dzięki nowym doświadczeniom. Co również istotne Sen,
oprócz książek, publikował prace w czasopismach obejmujących swoją tematyką różne
dziedziny naukowe.
Trwające wiele lat badania Sena, w kontekście potencjału ludzkich możliwości,
doprowadziły do utworzenia, a następnie zastosowania w praktyce, realnych mierników
ludzkiej kondycji. W czwartym rozdziale niniejszej dysertacji został już szczegółowo opisany
wskaźnik dobrobytu społecznego, HDI oraz jego praktyczne zastosowanie. Prace Sena
posłużyły jednak do opracowania również innych wskaźników takich jak:
• Indeks wolności ludzkiej (1999);
• HDI dostosowane do różnic wynikających z płci (1993);
• HDI skorygowane o rozkład dochodu (1993);
• Wskaźnik rozwoju związany z płcią (1995);
• Miara służąca do ukazania poziomu upodmiotowienia płci (1995);
• Wskaźnik ubóstwa (1997)459.
Mnogość wskaźników i miar, służących do oceny ludzkiej kondycji wyraźnie pokazuje,
że pomiar wyłącznie w oparciu o dochód nie jest wystarczający do rzetelnej oceny. Jest to
również najlepsza ilustracja faktu, w jak dużym stopniu podejście zorientowane na ludzkie
możliwości okazało się pomocne.
Tematem zdolności zainteresowała się również początku XXI wieku, Sabine Alkire,
pełniąca funkcję dyrektora inicjatywy OPHI460, będącej centrum badań ekonomicznych
458 P. Shelley, The Well-being of Young Canadian Children in International Perspective. A Functionings Approach,
„Review of Income and Wealth”, Halifax 1999. 459 I. Robeyns, An Unworkable Idea or a Promising Alternative? Sen’s Capability Approach Re-examined,
„Econometrics”, December, Vienna 2000, s. 23. 460 Oxford Poverty and Human Development Initiative, Zob. https://ophi.org.uk/.
211
i politycznych, prowadzonych w departamencie rozwoju międzynarodowego Uniwersytetu
Oksfordzkiego. W 2005 roku opublikowała artykuł zatytułowany Why the Capability
Approach?461, w którym podjęła się próby udzielenia odpowiedzi na pytanie czy koncepcja
Sena może zostać zoperacjonalizowana i używana w praktyce. Ambicją autorki było dowieść,
że wszechstronność zasięgu oraz solidne podstawy podejścia do rozwoju oraz koncepcji
zdolności Sena sprawiają, iż wartość jego analiz powinna być postrzegana niezależnie od ich
praktycznych osiągnięć. Według Alkire specyfikacje operacyjne w kontekście teorii Sena są nie
tylko możliwe ale również niezbędne, aby następował dalszy rozwój tego podejścia. Autorka
postanowiła sobie zadać pytanie: w jaki sposób należy używać tego podejścia w różnych
aspektach tak, aby było efekt końcowy był jak najbardziej wydajny? Podejście zdolnościowe
jest podatne na błędne interpretacje, które niejednokrotnie pomijają istotne dla niego zmienne,
otrzymując tym samym zafałszowany wynik końcowy.
Alkire stawia następujące pytania:
• W jaki sposób należy mierzyć, porównywać oraz agregować zdolności?
• Jak można rozwiązywać konflikty wartości?
• Które z możliwości należy poddać badaniom?462.
Podobnie jak, wspomniany już w niniejszym rozdziale, profesor Robert Sugden, Alkire
widzi problem związany z ogromem funkcji, które mają znaczenie w teorii Sena. Ponadto
czymś naturalnym wydaje się fakt, że ludzie nieustannie sprzeczają się ze sobą w kontekście
właściwego rozumienia czym jest dobre życie i jak należy je definiować. Biorąc również pod
uwagę problem związany z wartościowaniem nasuwa się pytanie jak daleko będzie sięgać
skuteczność teorii Amartyi Sena. Alkire broni jej słuszności przed krytyką związaną z faktem,
że jego operacjonalizacja i wprowadzanie do praktycznego działania było i jest stosunkowo
długotrwałe. Tego typu działania potrzebują czasu, oraz odpowiedniego dopasowania do
badanych problemów. Aby uzyskać końcową ocenę wartościującą wiele badań opartych na
podejściu zdolnościowym będzie musiało być kilkukrotnie powtarzanych. Operacjonalizacja
musi nastąpić nie tylko w różnych krajach ale także, na różnych poziomach z uwzględnieniem
zdywersyfikowanych problemów. Alkire przywołuje konkretne przykłady takich kwestii
badawczych:
461 Zob. S. Alkire, Why the Capability Approach?, „Journal of Human Development”, Vol. 6, No. 1, March 2005. 462 Ibidem, s. 126.
212
• W jaki sposób podejście zdolnościowe odnosi się do wskaźników Milenijnych
Celów Rozwoju?
• Jakie konsekwencje ma podejście oparte na zdolnościach dla tych, którzy budują
bazy danych i projektują kwestionariusze dla gospodarstw domowych
w instytucjach międzynarodowych, mające służyć śledzeniu utraty zdolności?
• W jaki sposób podejście oparte na zdolnościach zmienia metodę, dzięki której
organizacja pozarządowa decyduje się na podział swoich zasobów między
alternatywne działania ograniczające ubóstwo?
• W jaki sposób rządy krajowe mogą ułatwiać przeprowadzanie debat publicznych
na temat osądów wartościowych, które są wymagane, aby ich strategia
ograniczania ubóstwa uwzględniała kluczowe problemy kobiet w zakresie
zdolności?
• Jakie są empiryczne prawidłowości, występujące na całym świecie, jeśli chodzi
o możliwości, które ubodzy ludzie rozumieją jako kluczowe dla ich stanu?463.
Powyższe pytania, postawione przez Alkire, są jedynie przykładem, ukazującym na jak
wielu praktycznych płaszczyznach można wykorzystywać założenia koncepcji związanej
z ludzkimi możliwościami. Amartya Sen dostarczył innym badaczom swoistą mapę
analityczną, zawierającą mnóstwo zmiennych przydatnych w procesie podejmowania
rzeczywistych decyzji. Można je dostosowywać oraz dopasowywać do różnych poziomów
instytucjonalnych oraz grup badawczych. Alkire uważa, że Sen postanowił pozostawić kwestię
priorytetyzacji poszczególnych zdolności myślicielom, którzy są bezpośrednio zaangażowani
w badanie danego problemu. W przypadku, gdy decydują się na wykorzystanie podejścia
zdolnościowego w sposób zgodny z ich założeniami, wówczas jedynie debaty publiczne,
odbywające się w szerokich gronach, są w stanie zapewnić jego operacjonalizację. Można tego
dokonać poprzez współpracę wielu badaczy, którzy zajmują się równocześnie różnymi
aspektami, pozostając jednak w stałym kontakcie ze sobą. Dzięki temu możliwe jest stworzenie
stałego zestawu uproszczeń. Należy podsumować za Alkire, że operacjonalizacja
alternatywnego podejścia do ekonomii dobrobytu, za jakie można uznać podejście oparte na
zdolności, nie jest łatwym zadaniem, i nie można również założyć, że jest już w pełni osiągnięta.
Jednak jest to zadanie, na które warto, szczególnie współcześnie, zwrócić uwagę464.
463 Ibidem, s. 127-128. 464 Ibidem, s. 130.
213
Kolejny przykładem praktycznej implementacji teorii możliwości Amartyi Sena są
Raporty Rozwoju Społecznego, publikowane corocznie od 1990 roku przez Organizację
Narodów Zjednoczonych. Podstawą znajdujących się w nich analiz są ogólne idee związane
z ludzkim rozwojem, które pokrywają się z podejściem Sena. Co istotne, Raporty pozwoliły na
stopniowe wypracowanie stanowiska politycznego w ponadczasowych i aktualnych dla
wszystkich współczesnych pokoleń sprawach, takich jak ubóstwo, globalizacja czy prawa
człowieka. Dzięki corocznej publikacji tak szeroko zakrojonych badań, naukowcy podejmując
dyskusje na te tematy opierają się na rzetelnych statystykach, a nie pustych spekulacjach.
Raporty o rozwoju społecznym można również traktować jak pewnego rodzaju narzędzie
tłumaczące podstawowe idee związane z koncepcją możliwości i przestawiające je w formie
gotowego zestawu działań o podłożu politycznym. Poszczególne raporty na przestrzeni lat
poruszały takie tematy jak rozwój społeczny, finanse, klimat, rozwój technologii, problemy
demokracji, wolność kulturowa i wiele innych.
Na oficjalnej stronie internetowej Raportów o rozwoju społecznym można przeczytać,
że idea, której przyświeca misja ich regularnego publikowania, jest związana z promowaniem
ludzkiej wolności oraz możliwości życia w sposób, który cenią. Impulsem do publikacji
pierwszego z nich, w 1990 roku, była chęć poszerzenia bogactwa ludzkiego życia, a nie jedynie,
tak jak to miało miejsce do tej pory, wzmacniania gospodarek wybranych krajów. W praktyce
ma to oznaczać pomoc w rozwijaniu ich umiejętności, przy jednoczesnym wspieraniu
stwarzania szans do ich wykorzystania. Twórcy raportów są przekonani, że jedynie po
zapewnieniu człowiekowi podstaw rozwoju można stworzyć dla niego możliwości postępu
również w innych aspektach życia. Celem jest także wyrównywanie szans bez równoczesnego
nacisku na ich wykorzystanie, należy to pozostawić w sferze wolności jednostki. Nie da się
zmusić ludzi do wyborów, które przyniosą im szczęście, jednakże rozwój powinien być
postrzegany jako szansa na stworzenie takiego środowiska, w którym jednostki będą w stanie
w pełni rozwijać swój potencjał465.
W najnowszym raporcie o rozwoju społecznym z 2019 roku można przeczytać:
„Fala demonstracji, która ogarnia wszystkie kraje, jest wyraźnym znakiem, że pomimo naszego
postępu niektóre mechanizmy zglobalizowanego społeczeństwa nie działają. Różne czynniki
wyzwalają w ludziach potrzebę wyjścia na ulice: koszt biletu kolejowego, cena benzyny,
465 About Human Development, Offical Website of United Nations Development Programme, źródło:
http://www.hdr.undp.org/en/humandev, (pobrano: 24.04.2020).
214
polityczne żądania niepodległości. Nić łącząca te problemy jest jednak bardzo silna, co sprawia,
że systematycznie rośnie frustracja z powodu nierówności. […] Zbyt często nierówności
dotyczące ekonomii, niosą ze sobą przekonanie, że zarabianie pieniędzy jest najważniejszym
celem w życiu.”466.
Teorie Amartyi Sena każdego roku po raz kolejny głośno wybrzmiewają w postaci treści
opisanych powyżej raportów, czy też licznych publikacji z różnych dziedzin naukowych. Sam
noblista nie pozostaje bierny, regularnie wypowiadając się publicznie na bieżące tematy.
Badacze, działający w obrębie pokrewnych mu dziedzin, starają się na nowo zrozumieć czym
należy się kierować, chcąc odpowiedzieć na pytanie dotyczące właściwej przestrzeni
sprawiedliwości. Koncepcja Sena nie traci na aktualności, a wręcz przeciwnie, wraz z
dynamicznie rozwijającą się sytuacją na arenie międzynarodowej, zyskuje nowe oblicza oraz
pola do interpretacji. Niewątpliwie recepcja myśli Amartyi Sena nie została jeszcze w pełni
dokonana, a odkrywanie jego teorii wciąż na nowo w odniesieniu do najistotniejszych wydarzeń
w politycznych jest zadaniem, które warto kontynuować.
466 Beyond Income, Beyond Averages, Beyond Today: Inequalities in Human Development in the 21st century,
Human Development Report 2019, United Nations Development Programme, New York 2019.
215
Zakończenie
Głównym celem niniejszej pracy doktorskiej była dogłębna analiza idei i poglądów
Amartyi Kumar Sena, służąca dokonaniu deskrypcji człowieka ekonomicznego oraz
przedstawienia etycznego wymiaru rozważań nad ekonomią dobrobytu. Motywacją do podjęcia
rozważań było również ukazanie elementów, które Amartya Sen odrzuca w istniejących
teoriach sprawiedliwości oraz co proponuje w zamian. Aby tego dokonać, należało skupić się
na kluczowym dla tego filozofa pytaniu – równość czego?
W kontekście powyższego pytania należy powołać się na opisany w dysertacji fakt, że
22 maja 1979 roku Amartya Sen wygłosił serię wykładów związanych z tematyką ludzkich
wartości na terenie Uniwersytetu Stanforda w Dolinie Krzemowej w Stanach Zjednoczonych.
Jedna z prelekcji okazała się być w późniejszym czasie przełomowym wystąpieniem w karierze
tego badacza. Mowa tutaj o wykładzie zatytułowanym Equality of What?, podczas którego
Amartya Sen rozpoczął dywagacje na temat pytania pod jakim względem oraz czy w ogóle
ludzie powinni być sobie równi? Cała narracja w niniejszej dysertacji oscyluje wokół
odpowiedzi na te pytania. Oprócz głównego celu pracy, rozprawa opiera również się na
realizacji czterech pośrednich celów badawczych. Udowadnianie słuszności ich obrania nie ma
jednak w pracy wymiaru chronologicznego. Jest to spowodowane charakterem prac naukowych
Sena oraz obieranej przez niego taktyki badań. Ekonomista wiązał ze sobą zróżnicowane tematy
oraz dokonywał ich analizy na przestrzeni wielu lat. W pracy widoczny jest wpływ kwestii
poruszanych w pierwszych rozdziałach na konkluzje znajdujące się w dalszej części rozprawy,
stąd w niektórych przypadkach poszczególne cele badawcze zostały zrealizowane w więcej niż
jednym rozdziale dysertacji.
Pierwszy cel badawczy rozprawy był związany z analizą współczesnego człowieka
ekonomicznego (homo oeconomicus) w oparciu o myśl Amartyi Sena i jego koncepcję
zorientowaną na ludzkie możliwości, która jest jednym z klasycznych stanowisk
w ramach teorii sprawiedliwości. Jak zostało wykazane w pierwszym rozdziale dysertacji
ludzka natura może być niezwykle zróżnicowana i nie należy jej zamykać w ramach jednej
kategorii, bowiem tożsamość człowieka jest wieloaspektowa. Już uważany za ojca
współczesnej ekonomii, Adam Smith, podkreślał rolę pozaekonomicznych źródeł aktywności
gospodarczej człowieka. Nadał wagę ludzkim namiętnościom jako czynnikom wpływającym
na ich aktywność. Amartya Sen uważał sukces doktryny kapitalizmu za coś oczywistego,
równocześnie dostrzegając jego wady. Noblista, oprócz kariery naukowej związanej z
216
ekonomią dobrobytu, jest uważany także za przedstawiciela ekonomii feministycznej, nurtu,
który zwraca uwagę na fakt, że ekonomiści neoklasyczni w swoich pracach pomijali kategorię
gender. W trzecim rozdziale rozprawy zostało wykazane, że wielu badaczy, w tym Amartya
Sen, dostrzegło potrzebę redefinicji pojęcia homo oeconomicusa, w którym brakowało, między
innymi, analizy pracy opiekuńczej kobiet w postaci opieki nad dziećmi, której bezpośrednim
skutkiem było odtwarzanie społeczeństwa. Podmiotu gospodarczego w teorii neoklasycznej nie
dotyczyła praca nieodpłatna na rzecz rodziny, zawsze utożsamiano ją z osobami starszymi,
dziećmi i kobietami. Ekonomia feministyczna zakłada z kolei rozszerzenie rozumienia pojęcia
pracy, a tym samym postrzegania człowieka ekonomicznego. W celu pełniejszego rozważenia
dobrobytu wszystkich ludzi, wchodzących w skład społeczeństwa, należy większą uwagę
poświęcić tematom takim jak jakość życia, współpraca oraz równość. Aby stało się to możliwe
z pewnością pomocna okazuje się krytyczna perspektywa feministyczna, pozwalająca
dogłębniej zrozumieć relacje gospodarcze w obrębie społeczeństwa. Warto w tym miejscu
odpowiedzieć na pierwsze ze znajdujących się w dysertacji pytań badawczych:
Czy homo oeconomicus może podejmować racjonalne decyzje na rynku odrzucając
jednocześnie wymiar etyczny?
W dysertacji zostało wykazane, że posiadając pełną informację, iż napędzając
gospodarkę i rujnując środowisko naturalne logicznie rzecz biorąc ograniczamy drastycznie
zasoby surowców planety, można łatwo dojść do wniosku, że taka droga do osiągnięcia celu na
dłuższą metę nie jest racjonalna. To tylko jeden z przykładów, jednak tych samych schematów
można się doszukiwać również na innych płaszczyznach. Brak odpowiedniego zabezpieczenia
socjalnego i medycznego dla ludzi najbiedniejszych skutkuje chorobami, epidemiami, klęskami
głodu, ale także, w łagodniejszej formie, masową migracją. To z kolei może wpływać
destrukcyjnie na demografię oraz względne bezpieczeństwo w kraju. Warto więc, mając na
uwadze wszystkie przytoczone argumenty, odpowiedzieć na pytanie w jakim stopniu Amartya
Sena zredefiniował koncepcję homo oeconomicusa? Wybory dokonywane przez daną jednostkę
mogą być uznane za racjonalne wyłącznie wtedy, gdy można je wytłumaczyć w kategorii
pewnej relacji preferencji zgodnej z jej definicją. Inaczej mówiąc, jeśli wszystkie wybory danej
jednostki można tłumaczyć jako najbardziej preferowane alternatywy w stosunku do
postulowanych wcześniej preferencji. Można więc założyć, że w pełni zrozumiemy prawdziwe
preferencje jednostki jedynie, gdy dokładnie zbadamy jej konkretne wybory oparte na tych
preferencjach. Według Amartyi Sena, ludzie nie mogą być postrzegani jako bezmyślne
217
jednostki, ślepo podążające za zyskiem, a homo oeconomicus zawsze kieruje się również
przekonaniami. Pojawia się potrzeba odpowiedzi na drugie pytanie badawcze:
Czy racjonalność ekonomiczna może być zgodna z etyką w procesie podejmowania
optymalnych decyzji?
Należy odpowiedzieć twierdząco, jeśli podjęte zostaną działania na rzecz
wyeliminowania wadliwego działania ekonomii moralnej. Podstawą krytycznego myślenia
Amartyi Sena było założenie, że ekonomia moralna nie może być postrzegana jako coś
neutralnego, danego z góry i stałego, niepodlegającego zmianom, czy też uniwersalnego.
Wręcz przeciwnie, jej podstawy muszą być wciąż kwestionowane, powinny ewoluować
ponieważ tylko takie podejście doprowadzi do rozwoju tej dyscypliny. Według Sena ludzie nie
mogą być traktowani jedynie jako mechanizmy racjonalnej użyteczności.
Sen twierdzi, że niesłusznie rozdziela się moralność od świata materialnego, te dwie
przestrzenie muszą koegzystować i być wspólnie badane. Wnioskiem płynącym z rozważań
w rozprawie jest fakt, że w państwie rządzonym w racjonalny sposób nie powinny występować
rewolucje, powstania czy zbiorowe manifestacje ogromnej rzeszy ludności, żyjącej w skrajnej
biedzie po to, aby mały procent najbogatszych pomnażał zysk. O tym czy działanie jest
racjonalne powinna decydować nie sama ekonomia, ale również socjologia, psychologia czy
fizjologia. W tym miejscu należy postawić tezę, że, zgodnie ze stanowiskiem Amartyi Sena
tradycyjna wizja człowieka ekonomicznego powinna zostać wzbogacona o wymiar
etyczny, aby lepiej odzwierciedlić faktyczne motywacje działań jednostek na rynku.
Głównym problemem pozostaje kwestia akceptowalności założenia o niezmiennym
dążeniu jednostki w każdym jej czynie do osiągnięcia zysku. Nadawanie takiemu zachowaniu
miana racjonalności nie podważa znaczenia podjętej w pracy Sena krytyki, a wręcz sprawia, że
definicja racjonalności przyjmuje niezwykle wąski charakter znaczeniowy. Sen nie starał się
odpowiedzieć na pytanie czy lepiej opisywać ludzkie działania jako racjonalne czy jako
irracjonalne? Ambicją tego badacza było ukazanie potrzeby przyporządkowania zobowiązania
jako elementu wpływającego na zachowanie jednostek. Odrzucenia egoizmu jako czynnika
opisującego ludzką motywację nie należy automatycznie utożsamiać z przyjmowaniem
uniwersalnych definicji moralności jako podstaw faktycznego zachowania. Biorąc pod uwagę,
przeanalizowaną w rozprawie, mnogość publikacji Amartyi Sena, dotyczących problematyki
218
oceny działań jednostek oraz płynących z nich konsekwencji należy postawić tezę, że trzonem
rozważań tego badacza była analiza relacji między egoizmem a dobrem ogółu.
Drugim celem badawczym dysertacji była analiza rozważań Amartyi Sena na temat
równości i sprawiedliwości, przejawiającą się w przekonaniu, że najwłaściwszym
rodzajem równości jest równość możliwości (capability approach). Aby z powodzeniem
zrealizować powyższy cel rozprawy konieczne było poprzedzenie analizy koncepcji Sena,
najważniejszymi definicjami sprawiedliwości i równości jakie zostały stworzone przez badaczy
na przestrzeni wieków.
W drugim rozdziale rozprawy zostało ukazane, że już sam Platon dostrzegał sui generis
więź pomiędzy sprawiedliwym polis a odwiecznymi zasadami rozumu i moralności. Według
filozofia, gdy chcemy stworzyć państwo sprawiedliwe należy sprawić, aby każdy obywatel w
najwłaściwszy sposób spełniał swoje funkcje. Z kolei jego uczeń Arystoteles twierdził, że
prawdziwy władca powinien sprawować urząd w ten sposób, aby strzegł tego, co sprawiedliwe,
nie posiadając równocześnie więcej dóbr niż mu się należy. Wniosek św. Augustyna jest taki,
że państwo nie istnieje bez sprawiedliwości. Hobbes uważał, że gdy panuje stan wojny to nie
występuje sprawiedliwość ani niesprawiedliwość, ponieważ brakuje prawa, a bez prawa żadna
z tych rzeczy nie może istnieć. Sprawiedliwość, według Karola Marksa, należy taktować jako
część moralności, która pełni w jej ramach rolę określonego postulatu, równocześnie nie
wyczerpując całego jej zakresu. Z kolei w pierwszym rozdziale dysertacji udało się wykazać,
że przekonanie Rabindranatha Tagore, iż człowiek w trakcie edukacji powinien czerpać
z najróżniejszych źródeł i tradycji, jest po części tożsame z ideami Amartyi Sena odnośnie
definiowania pojęcia równości.
Podejście zdolnościowe Amartyi Sena bezsprzecznie stworzyło nowe ramy
teoretyczne dla kwestii dotyczących dobrobytu, rozwoju czy zagadnienia sprawiedliwości.
Elementy filozofii Sena inspirowane Arystotelesem należą do najważniejszych oraz najbardziej
widocznych w jego pracach. Objawia się to poprzez fakt, że badacz koncentruje się na
funkcjonalnych zdolnościach jako najistotniejszych kwestiach w procesie mierzenia
sprawiedliwych warunków społecznych. Duch arystotelesowskiej koncepcji warunków
ludzkiego spełnienia przebrzmiewa w Senowskich teoriach ludzkiego rozwoju, nadając im
głęboko filozoficzny wymiar. Dzięki dogłębnej analizie prac Amartyi Sena, związanych z jego
koncepcją udało się wykazać, że idea równości możliwości powinna stanowić założenie
każdej akceptowalnej w ramach społeczeństwa teorii sprawiedliwości. Tym samym
219
potwierdzona została kolejna z hipotez założonych we wstępie rozprawy. Należy stwierdzić, że
intencją Amartyi Sena nie było ukazanie, iż równość pod względem podstawowych zdolności
jest jedyną drogą do osiągnięcia moralnego dobra. Mimo to Sen wyraźnie zaznacza, że równość
pod względem zdolności ma oczywiste zalety, wyróżniające ją spośród pozostałych, również
istotnych rodzajów równości. Podstawowa równość możliwości może stanowić pewnego
rodzaju przewodnik po tej części dobroci moralnej, która jest związana z ideą równości.
W pracy zostało wykazane, że jako wspomniany przewodnik, teoria ta ma zalety, których inne
rodzaje równości nie posiadają. Ukazany w drugim rozdziale rozprawy kazus „brakujących
kobiet”, które mogłyby żyć, gdyby otrzymywały równą w stosunku do mężczyzn opiekę
medyczną, jest kolejnym przykładem ogromnego problemu nierówności społecznych, na które
zwracał uwagę w swoich pracach Sen.
Podjęta z powodzeniem przez Sena próba połączenia filozofii politycznej, etyki
i ekonomii ukazała różne scenariusze. Z jednej strony dzięki niej możliwe stało się
dokładniejsze wyjaśnienie zjawisk życia zbiorowego, poprzez dostarczenie nowych
interpretacji. Jednak z drugiej strony, połączenie to odsłoniło wspólny dla tych dziedzin, wciąż
nierozwiązany problem racjonalności działań jednostkowych.
Dzięki przedstawionej w czwartym rozdziale rozprawy analizie zróżnicowanych
mierników dobrobytu, do których powstania przyczynił się Sen, należy postawić tezę, że
najwłaściwszą drogą podczas badań nad ubóstwem i głodem jest wyjście poza wymiar
dochodowy. Równie przydatnymi miarami okazują się kwestie dotyczące pozaekonomicznych
czynników środowiskowych oraz indywidualnych cech jednostek, które bezpośrednio
wpływają na ich dobrobyt. Potwierdzają to dane zebrane w postaci tabel w czwartym rozdziale
rozprawy, ukazujące rażące rozbieżności statystyczne w kontekście oceny jakości życia
w wybranych krajach, zakładając komparatystykę w oparciu o różne mierniki (dochodowe oraz
pozaekonomiczne).
Kolejnym, pośrednim celem rozprawy było ukazanie wpływu rozważań i badań
Amartyi Sena na rozwój myśli społecznej i ekonomicznej. W pracy udało się wykazać, że
przekonanie Sena, iż najwłaściwszym rodzajem równości jest równość możliwości stało się
podstawą do dyskusji, a także krytycznych analiz wśród badaczy zajmujących się naukami
społecznymi i ekonomicznymi.
W oparciu o ukazane w piątym rozdziale rozprawy liczne pola, na których dochodziło
do polemiki między Amartyią Senem oraz innymi myślicielami można postawić tezę, że
220
stosunek Sena do właściwego rozumienia pojęcia wolności i sprawiedliwości różni się od
poglądów innych myślicieli badających te zagadnienia. Równocześnie wykazano, że istnieje
sporo badaczy, którzy zgadzają się z poglądami Sena i kontynuują jego badania.
Warto odpowiedzieć na pytanie badawcze, jaki jest poziom różnorodności pomiędzy
Senem a innymi badaczami na płaszczyźnie interpretacji pojęć wolności
i sprawiedliwości? W drugim rozdziale dysertacji został przeanalizowany artykuł Marthy
Nussbaum Frontiers of Justice: Disability, Nationality, Species Membership, która
podejmowała próby rozszerzenia pojęcia zdolności Amartyi Sena. Wśród przykładów owych
zdolności autorka wymieniła zdolność do życia, bycia zdrowym, posiadania integralności
cielesnej, odczuwania zmysłowego, wyobraźni, myśli, emocji, praktycznego rozumowania,
przynależności do gatunku, zabawy, możliwości kontroli środowiska. Nussbaum w swojej
pracy zakłada, że wszyscy ludzie powinni mieć prawo doświadczać tych „zdolności” w swoim
życiu. Autorka, podobnie jak Sen poruszała tematy związane z problemami osób
niepełnosprawnych. W 2003 roku opublikowała artykuł podsumowujący wkład Amartyi Sena
do teorii wyboru społecznego, w którym chciała ukazać jego prace na rzecz rozwoju badań nad
przestrzenią nierówności oraz niesprawiedliwości, w głównej mierze tej doświadczanej ze
względu na płeć. Według Nussbaum, to właśnie nierówności między ludźmi, powodowane
różnicą płci, były szczególnie widoczne w jego rozważaniach. Podobnie jak Sen, Nussbaum
w swoim artykule przejawia krytykę wobec istoty Produktu Krajowego Brutto per capita
w kontekście mierzenia sytuacji, w jakiej znajdują się jednostki. Mimo przejawów krytyki
autorka wyraźnie podkreśla, że koncepcja Sena jest w jej mniemaniu cennym wkładem do
rozważań w kontekście podstawowych uprawnień ludzkich, co jest szczególnie ważne
w kontekście dyskusji na równością płci.
Z kolei za sprawą przeanalizowanej w drugim rozdziale rozprawy polemiki między
Senem a Johnem Rawlsem stało się możliwe zbadanie teorii sprawiedliwości z perspektywy
nieco bardziej abstrakcyjnej. Dzięki temu poziomowi abstrakcji można w teoriach zawierać
coraz to bardziej zróżnicowane dane. Obie strony debaty zgadzają się ze sobą co do założenia,
że jednostki podejmujące decyzje polityczne, mające w następstwie wpływ na poziom
sprawiedliwości, powinny zawsze kierować się racjonalnymi pobudkami. Teoria
sprawiedliwości została przez Sena niejako „ubrana” w moralne ramy, dzięki czemu środek
ciężkości w kwestii porównywania poziomu życia w poszczególnych regionach świata został
przeniesiony z płaszczyzny dochodowej na podejście zdolnościowe.
221
Przedstawiona w piątym rozdziale rozprawy polemika Sena z Ronaldem Dworkinem
ukazała, że Dworkin starał się także przełożyć teorię równości zasobów na rzeczywistość, nie
zawierającą idealnych warunków. Celem było zredukowanie deficytu kapitałowego jednostki,
innymi słowy niedoboru pomiędzy tym do czego jednostka byłaby uprawniona w ramach
założeń idealnej dystrybucji egalitarnej, a jej rzeczywistą sytuacją. Wspomniany deficyt
kapitału miałby się z kolei składać z deficytu zasobów oraz wolności. Dzięki tej analizie udało
się wykazać różnice pomiędzy założeniami Dworkina a pojęciem zdolnościowym Sena. To
drugie nie jest bowiem oparte na dominującej, teoretycznej metodologii i nie polega na idealnie
teoretycznych narzędziach, takich jak stan natury czy wprowadzenie zasad i założeń
usuwających kluczowe aspekty rzeczywistości z analizy. Mimo abstrakcyjności koncepcji
filozoficznych, na których opiera się podejście Sena, pozostaje ono ugruntowane
w rzeczywistości. Istotne w przypadku powyższych rozważań jest to, że ze względu na fakt, iż
podejście zdolnościowe Sena nie jest oparte na idealnych założeniach teoretycznych, można
założyć, że jego struktura analityczna i zakres są w większym stopniu dostosowane do
społecznej rzeczywistości niż ma to miejsce w przypadku idealnej teorii egalitarnej Dworkina.
W podejściu zdolnościowym nie ma sztywnych założeń, takich jak autentyczność czy
niezależność. Mimo pewnych braków w pracach analitycznych, podejmowanych przez Sena,
należy zauważyć, że struktura oraz zakres jego teorii przejawia się sporym potencjałem, dzięki
któremu można uzyskać odpowiedzi na pytania dotyczące sprawiedliwości.
Mimo, że krytyka kapitalizmu Amartyi Sen to tylko głos jednego człowieka nie należy
zapominać, że jego poglądy i prace cieszą się na świecie ogromnym uznaniem i mają zarówno
wielu oponentów, jak i kontynuatorów. Widoczne jest to szczególnie w regionach, w których
przoduje myślenie utylitarne. Wpływ jego myśli widać w kręgach ekonomicznych, szkołach
polityki publicznej, a nawet w środowiskach międzynarodowych organizacji pozarządowych.
Jego nisza myślenia rozprzestrzeniła się z ogromną siłą, wpływając na rozwój nauk
politycznych i społecznych w różnych regionach świata. Przykładem są liczne publikacje na
temat ubóstwa i głodu oraz szeroko zakrojone badania organizacji międzynarodowych, takich
jak Bank Światowy, których wyniki przyczyniły się do zwiększenia świadomości ludzi na
świecie na temat palących problemów społecznych. Badanie autorstwa Sena, którego
pokłosiem okazała się publikacja zatytułowana Poverty and Famines. An Essay on Entitlement
and Deprivation. To praca, która została przygotowane dla Międzynarodowego Biura Pracy
w ramach Światowego Programu Zatrudnienia, rozpoczętego przez Międzynarodową
Organizację Pracy w 1969 roku. Stanowiła główny wkład w Międzynarodową Strategię
222
Rozwoju drugiej dekady rozwoju ONZ. Amartya Sen analizował również porażkę związaną
z brakiem uprawnień, która skutkowała śmiercią głodową milionów ludzi. Jego badania w tym
kontekście miały niezwykle praktyczny wymiar, stając się podstawą do refleksji nad bieżącymi
problemami społecznymi ludzkości. W wielu publikacjach skupiał się przede wszystkim na
problemie klęsk głodowych. Jego teoria uprawnień przyczyniła się do rozwoju analiz w
kontekście tego zjawiska. Oprócz problemu głodu i ubóstwa, analizy Sena oscylowały wokół
takich kwestii jak nielegalne transfery naruszające ludzkie prawa, czy problem braku
wykorzystywania własnych uprawnień z powodu nieświadomości możliwości czerpania z nich
korzyści. Równocześnie podkreślał, że w głównej osi badań nad głodem powinien pozostawać
problem uprawnień. Mimo, że nie wszystkie argumenty Sena można uznać za nowatorskie, to
istotą jego pracy jest fakt, iż sposób ich ukazania oraz czas, w którym Sen je przedstawiał
przyciągnęły uwagę wielu badaczy. Bez względu na zawiłość niektórych sformułowań,
używanych w wielu pracach przez Sena, nie można twierdzić, że terminologia wprowadzona
przez niego powodowała zamieszanie i chaos. Jej wieloznaczność po części doprowadziła do
rozwinięcia zagadnień pozytywnych i normatywnych, a co za tym idzie do powstania wielu
interesujących i wartościowych prac. Oryginalne spostrzeżenia Sena były następnie szeroko
rozpowszechniane przez innych badaczy oraz szanowane instytucje międzynarodowe.
Jak zostało ukazane w ostatnim rozdziale rozprawy, w 2006 roku została
opublikowana książka pt. Capabilities Equality. Basic Issues and Problems, zawierająca,
między innymi, artykuły Richarda Arnesona, Marthy Nussbaum oraz Alexandra Kaufmana. Ich
prace omawiały tematykę związaną z Senowską koncepcją równości pod względem
możliwości. W pierwszym z rozdziałów autorstwa Arnesona, zatytułowanym Distributive
Justice and Basic Capability Equality. „Good Enough” is Not Good Enough, badacz opisuje
wpływ Amartyi Sena na modyfikację koncepcji teorii sprawiedliwości. Sen ukazał ją na nowo,
własnymi oczami. W dysertacji udało się wykazać, że według Arnesona krytyka jaką Sen
poczynił względem, utylitaryzmu oraz koncepcji sprawiedliwości Johna Rawlsa jest
niejednoznaczna i wymaga dalszego opracowania. To samo dotyczy stanowiska Marthy
Nussbaum na ten temat. Zarówno Nussbaum jak i Sen są zdania, że to właśnie same zdolności,
a nie funkcjonowania zapewniają względny poziom sprawiedliwości.
Jak zostało przedstawione w pierwszym rozdziale dysertacji, w oparciu o dane z 1960
roku zawarte w publikacji Education, Vintage, and Learning by Doing, Sen doszedł również
do wniosku, że jego analizy nie są zgodne z powszechnym założeniem, iż osoby
niewykwalifikowane osiągają swoje szczytowe zarobki znacznie wcześniej niż osoby
223
wykwalifikowane. Mimo, że we współczesnych naukach ekonomicznych dominują nurty
neoklasyczne, oparte o filozofię oraz metodologię szkół neoklasycznych, to nie należy
zapominać, że jest to tylko jeden z licznych sposobów analizowania relacji gospodarczych
w różnych społeczeństwach.
W kontekście powyższych wniosków, biorąc także pod uwagę konkluzje wynikające z
dysertacji, należy odpowiedzieć na kolejne pytanie badawcze:
Jak zmierzyć ogólny poziom ubóstwa w kontekście różnorodności problemów ludzi
wchodzących w skład społeczeństwa?
Najogólniej rzecz biorąc najprostszym sposobem określenia poziomu ubóstwa jest
identyfikacja zbioru podstawowych, minimalnych potrzeb oraz wykazanie, które jednostki nie
są w stanie ich zaspokoić. Z rozprawy wynika, że Sen proponuje dwie metody: bezpośrednią
oraz dochodową. Metoda bezpośrednia polega na wyszczególnieniu konkretnego koszyka dóbr,
jakiego brakuje jednostce do zaspokojenia podstawowych potrzeb. Z kolei metoda dochodowa
polega na wyodrębnieniu takiego poziomu dochodu przy którym ta sama jednostka jest w stanie
zaspokoić wspomniane potrzeby. Co ważne, druga z metod nie służy w celu przewidywania
faktycznego poziomu konsumpcji. A raczej zdolności tejże jednostki do ewentualnego
zaspokojenia potrzeb, czego paradoksalnie wcale nie musi robić mimo posiadania
wystarczającego dochodu.
Wpływ Amartyi Sena na na rozwój myśli społecznej i ekonomicznej udowadniają
ponadto liczne wyróżnienia i nagrody, które otrzymywał na przestrzeni lat. Uzyskana w 1998
roku Nagroda Nobla w dziedzinie ekonomii była jedynie początkiem wyróżnień przyznanych
temu badaczowi. W 1999 roku Amartya Sen otrzymał z rąk ówczesnego premiera Indii Atala
Bihari nagrodę Bharat Ratna, będącą najwyższym indyjskim odznaczeniem honorowym,
przyznawanym za pomoc najuboższym. W 2012 roku, podczas ceremonii w Białym Domu Sen
otrzymał z rąk prezydenta Baracka Obamy odznaczenie National Humanity Medal. Nagroda
została przyznana za wgląd w przyczyny ubóstwa głodu i niesprawiedliwości. W 2017 roku
Amarta Sen po raz kolejny został wyróżniony, tym razem za sprawą przyznania mu Nagrody
Johana Skyettego. Ponadto od 2014 roku międzynarodowe stowarzyszenie uczonych działające
na rzecz zmniejszenia ubóstwa Academics Stand Against Poverty, think thank Global Financial
Integrity oraz interdyscyplinarna grupa zajmująca się oceną i reformą globalnych ustaleń
224
instytucjonalnych Yale Global Justice Program przyznają coroczną nagrodę imienia Amartyi
Sena. W 2014 roku, podczas inauguracji tego konkursu, tematyka esejów dotyczyła
nierówności. Rok później badacze nadsyłali prace na temat inteligentnego wykorzystania
zachęt w celu ograniczenia wykorzystywania przez korporacje uchylania się od opodatkowania
oraz wszelkich form nielegalnych przepływów finansowych. W kolejnych latach tematy
dotyczyły wpływu nielegalnych przepływów finansowych na globalne ubóstwo: wpływu
ograniczenia nielegalnych przepływów finansowych na dochody; oceny moralnej praktyk
uchylania się od podatków, oceny wpływu nielegalnych przepływów finansowych z Afryki na
ludność; korupcji politycznej, nielegalnych przepływów finansowych i szkód, jakie wyrządzają
lokalnej gospodarce i ludności: studium przypadku Nigerii. Jak łatwo zauważyć tematy
sugerowane przez organizatorów oscylują wokół współistnienia problemów ekonomicznych
oraz społecznych, czyli tematyki, którą przez większość swojej kariery naukowej zajmował się
Amartya Sen. Tym samym dzięki Senowi młodzi badacze z całego świata wciąż zgłębiają bliską
mu tematykę, tworząc wciąż nowe analizy. Idea organizowania tego konkursu utwierdza
w przekonaniu, że dorobek naukowy Sena cały czas zwraca uwagę na ważkie problemy, które
są następnie badane oraz rozwijane przez wielu innych myślicieli. Geniusz Sena oraz jego
wkład w rozwój nauk ekonomicznych, społecznych i filozoficznych jest doceniany regularnie,
a ostatnia przyznana mu nagroda trafiła do jego rąk w marcu 2019 roku. Był to medal Bodleya,
będący najwyższym odznaczeniem przyznawanym przez słynne na cały świat władze Biblioteki
Bodlejańskiej Uniwersytetu Oksfordzkiego. Nagroda trafia do jednostek, które dokonały
niepodważalnego wkładu do dyscyplin, które są aktywnie wspierane przez biblioteki. Mowa tu
o takich dziedzinach jak literatura, kultura i nauka. Wymienione wyróżnienia oraz szeroko
zakrojna polemika Sena z innymi badaczami, przedstawiona w poszczególnych rozdziałach,
pozwalają na przyjęcie tezy, że podejście zdolnościowe autorstwa Sena miało wpływ na
rozwój myśli społecznej i ekonomicznej.
Ostatnim, pośrednim celem rozprawy była analiza funkcjonującej demokracji oraz
instytucji rodziny jako narzędzi w walce z najbardziej ważkimi problemami społecznymi,
takimi jak klęski głodu. W pierwszym rozdziale dysertacji udało się dowieść, że odpowiedni
dostęp do edukacji jest gwarancją dynamicznego rozwoju społeczeństwa. Pierwszy nauczyciel
Amartyi Sena – Rabindranath Tagore – podkreślał, że czynnikiem, który wpływa na zacofanie
społeczne Indii oraz ich słaby rozwój ekonomiczny jest przede wszystkim analfabetyzm. To
właśnie od Tagore Sen posiadł wiedzę, że nie warto opierać się na tendencji oddzielania szkoły
od życia codziennego, ponieważ powinny one być jednością. Jak sam twierdzi liczne, trudne
225
doświadczenia z okresu dzieciństwa oraz narodziny na terenie kampusu akademickiego
pozwoliły mu wykształtować charakter i nakierowały go na konkretny tor późniejszych
zainteresowań badawczych. Takie założenie jest zgodne z, przeanalizowaną w pierwszym
rozdziale, metodą Marii Montessori. Każdy system edukacji, który stara się wspierać
wymienione wartości może zostać nazwany edukacją dla pokoju. Co także istotne taki rodzaj
nauczania spaja ze sobą różne tradycje pedagogiczne, teorie edukacji oraz inicjatywy
międzynarodowe, mające na celu wspieranie ludzkiego rozwoju poprzez naukę. Ważny jest
również dobrobyt ucznia oraz postawa promująca jednostkową oraz społeczną
odpowiedzialność za nauczycieli i uczniów. Można stwierdzić zatem, że edukacja pokojowa
jest niezbędną praktyką w kontekście wspólnej koegzystencji ludzkiej w ramach
demokratycznego państwa. Te, oraz wiele innych rozważań w związku z technikami edukacji
były badane i rozwijane w licznych późniejszych publikacjach Sena. To właśnie w państwach
o ustroju demokratycznym powinien z zasady istnieć wolny i nieskrępowany dla ogółu
obywateli dostęp do edukacji, która umożliwia zrównoważony rozwój społeczeństwa.
W pierwszym rozdziale rozprawy zostało ukazane, że zakładając, iż formalna edukacja
i metoda uczenia się poprzez zdobywanie doświadczenia są komplementarne, możliwe jest
wyciągnięcie pewnych wniosków analitycznych na temat profili wydajności osób z taką samą
liczbą lat formalnej edukacji. Przykład klęski głodu w Indiach w latach 40. XX wieku,
przedstawiony w pierwszej części rozprawy, miał miejsce tuż przed wprowadzeniem w tym
kraju ustroju demokratycznego. W tamtym czasie w kraju panował olbrzymi głód, epidemie,
dochodziło do masowych egzekucji, a decyzje rządu były błędne i często zmanipulowane.
Biorąc pod uwagę wspomniane już usilne starania polityków w kwestii zatajenia realnej skali
tragedii, prawdziwy obraz wydarzeń był zakłamany. Zmieniło się to dopiero w 1981 roku za
sprawą publikacji Poverty and Famines: An Essay on Entitlement and Deprivation autorstwa
Amartyi Sena. Od początku problemu głodu w Bengalu można było zauważyć przesłanki
mówiące, że znaczącą kwestią przy okazji tej tragedii była nieadekwatny sposób
rozprowadzania żywności wśród ludności. To, co było istotnie zauważalne w tamtym czasie to
desperacka potrzeba interwencji rządu w kontekście problemów społecznych w kraju. Amartya
Sen wykazał, że od czasu wprowadzenia systemu demokratycznego na obszarze Indii, kraj ten
nie borykał się już z większymi klęskami głodu, których regularnie doświadczał w czasach
sprzed wprowadzenia demokratycznych struktur. Biorąc pod uwagę przytaczane przez
Amartyię Sena argumenty można postawić tezę, że poprawnie funkcjonująca demokracja
przeciwdziała takim katastrofom jak klęska głodu. Również Tagore, mimo ogromnego
226
podziwu dla piękna Bengalu i jego okolic, dostrzegał koszmar ubóstwa wiejskiej ludności,
któremu desperacko próbował zaradzić. Zarówno on, jak i Ghandi wychodzili z założenia, że
jeśli Indie mają się stać krajem wolnym i niezależnym walkę o taki stan rzeczy należy rozpocząć
od przezwyciężenia podziałów społecznych oraz ubóstwa. Amartya Sen ucząc się
w późniejszych latach od Tagore oraz Ghandhiego zaczął dostrzegać podobne potrzeby
i problemy w kontekście społeczeństwa i ustroju państwa indyjskiego.
W pracy zostało wykazane, że już w ekonomii klasycznej panowało przekonanie, iż
działania na rynku związane były z dążeniem do maksymalizacji korzyści, z kolei zachowania
w gospodarstwach domowych powodowane były altruizmem. Już sam Arystoteles uważał, że
ludzie zrzeszeni w państwie powinni być wolni, ale równocześnie zdywersyfikowani pod
względem bogactwa jakie posiadają. Ekonomika, którą charakteryzował Arystoteles, polega na
umiejętności dbania o dom oraz gospodarstwo rolne. Podkreślał wagę demokratycznych
zwyczajów czego przykładem było zalecanie do przekazywania pieniędzy polis wyłącznie
w obecności wszystkich obywateli. Z kolei w XX wieku przyjaciel oraz intelektualny rywal
Amartyi Sena, John Rawls, krytykował zarówno socjalizm jak i kapitalizm. Ten pierwszy za
nie zapewnianie obywatelom jednakowych szans na objęcie pożądanych przez nich urzędów
oraz stanowisk. Następnie kapitalizm został odrzucony ze względu na, z założenia,
niesprawiedliwy podział dóbr i bogactw z korzyścią dla nielicznych. Społeczeństwo, które
w mniemaniu Rawlsa mogłoby zostać uznane za sprawiedliwe to demokracja nazwana przez
niego property-owninig democracy – czyli taki jej rodzaj, w którym własność środków
produkcji jest właściwie oraz szeroko dystrybuowana. Z kolei najgorzej usytuowani obywatele
powinni być w stanie stać się ekonomicznie niezależni.
Sen mówi, że z perspektywy uprawnień nie jest niczym niezwykłym, iż mechanizm
rynkowy pozwala na zabieranie żywności ludziom głodującym na korzyść innych, bogatszych
regionów, w których zjawisko głodu nie zostało zidentyfikowane. Dzieje się tak ponieważ
wymiana w ramach rynku oparta jest na relacjach uprawnień do wymiany, aniżeli na aspektach
związanych z potrzebami biologicznymi lub pragnieniami psychicznymi. Takie działania są
charakterystyczne dla rynków, które ponad ludzkie potrzeby stawiają uprawnienia silniejszych.
W większości krajów to prawo stoi pomiędzy dostępnością żywności, a uprawnieniem do niej.
Biorąc pod uwagę te analizy należy postawić tezę, że to właśnie ludzkie wartości, a nie jedynie
indywidualne interesy pełnią kluczową rolę podczas rozwiązywania przez społeczeństwo
problemów na drodze głosowania. Tylko w takich warunkach istnieje możliwość
227
przeciwdziałania ignorancji rządzących, pozostawiających ludzi głodujących samym sobie.
Warto więc spróbować udzielić odpowiedzi na kolejne pytanie badawcze:
W jakich warunkach zasada większości (majority rule) może umożliwić podejmowanie
jednoznacznych i spójnych decyzji?
Amartya Sen odpowiada, że powinny to być warunki umożliwiające zaistnienie Optimum
Pareto. Dla przypomnienia, stan społeczny, optymalny w sensie Pareto, jest osiągalny tylko
i wyłącznie wtedy, gdy nie można podnieść użyteczności żadnej z jednostek, nie pomniejszając
równocześnie użyteczności kogoś innego.
Mimo, że mechanizm rynku konkurencyjnego sam dostarcza informacje w kontekście
decyzji poszczególnych jednostek, to dane odnośnie poziomu dóbr jakie posiadają może być
znacznie ograniczony. Jednak problemem nadal zostaje kwestia dystrybucji dóbr
w społeczeństwie, który jest widoczny nawet w przypadku gdy założymy, że istnieje
możliwość ich optymalnego rozlokowania. Jak mówi Sen, nie powinno się automatycznie
identyfikować korzyści z użytecznością. Wykazał na postawie uproszczonego modelu
autorstwa Kennetha Arrowa, że, w przypadku zaistnienia konkretnych warunków, dokonanie
demokratycznego wyboru może okazać się niemożliwe bez narzucenia odgórnej dyktatury.
Mowa o sytuacji, w której zaistnieje niezgodność w procedurze wyboru społecznego, gdy
występuje, tak zwany, paradoks głosowania i żadna z zaproponowanych alternatyw nie może
zostać demokratycznie przegłosowana. Te dywagacje skłaniając do odpowiedzi na kolejne,
przyjęte w rozprawie pytanie badawcze:
W jaki sposób można więc dystrybuować takie dobra publiczne jak środowisko naturalne
czy bezpieczeństwo epidemiologiczne?
Należy przyjąć założenie, że ekonomia nie jest wyłącznie związana z zachowaniami
konsumenckimi, a sama konsumpcja nie ogranicza się do dóbr prywatnych. Z kolei obszarem
bezpośrednio związanym z poczuciem zobowiązania są dobra publiczne. Ludzie są zmuszeni
dzielić się nimi w przestrzeni publicznej, a ich konsumpcja wciąż drastycznie rośnie w wielu
krajach na świecie. To rodzi kolejny problem związany z odpowiednią alokacją dóbr
publicznych. Jak zostało wykazane w rozprawie, można podejmować próby ich swoistej
„wyceny”, ujmując je w strukturach i definicjach mierników, ukazujących poziom życia, takich
jak HDR. Wykazały to między innymi prace Komisji ds. Pomiaru Wydajności Ekonomicznej
228
i Postępu Społecznego, w której Sen pełnił rolę głównego doradcy. Z kolei aspekty związane
ze środowiskiem naturalnym, wymagają osobnych pomiarów za pomocą wskaźników, które są
wyrażane w jednostkach naturalnych.
Sen podkreśla, że nawet w kontekście ujawniania preferencji odnośnie dóbr
publicznych nie powinno się z góry zakładać zachowania nakierowanego na maksymalizację
zysku. Warto rozpocząć zmiany od ograniczenia władzy państw w kontekście regulowania
procesów podziału oraz akumulacji. Problem polega jednak na tym, że przytoczone zmiany nie
zawsze współgrają z tym co jest korzystne dla światowych decydentów. Krótkoterminowe
interesy wielkich potęg gospodarczych oraz pozostałych graczy globalnych, takich jak
korporacje transnarodowe, są w dużej mierze nakierowane głównie na zysk. Ciężko będzie
zadbać o wprowadzenie jakichkolwiek zmian, zapobiegających degradacji środowiska, jeśli
główni gracze nie przestaną opierać się na krótkowzrocznej perspektywie podczas
podejmowania swoich decyzji. Pomijanie zasad moralnych podczas planowania praktyk
gospodarczych skutkuje niesprawiedliwą gospodarką surowcami naturalnymi. Te problemy
mają daleko idące konsekwencje, chociażby w postaci rosnącego w wielu regionach świata
zadłużenia. Niebezpieczny jest również poziom współzależności państw, która w ciężkich do
przewidzenia sytuacjach, takich jak na przykład wystąpienie pandemii, może okazać się
destrukcyjna dla ich gospodarek. Ponadto w zglobalizowanym świecie niezwykle trudno jest
przewidzieć skalę oraz konsekwencje błędnych decyzji podejmowanych na najwyższych
szczeblach władzy. Należy więc postawić tezę, że to rola społecznych interakcji jest
kluczowa w procesie rozwoju wartości, na których powinien być oparty mechanizm
podejmowania decyzji. Co ciekawe, potwierdzenia powyższej tezy, dokonanej zupełnie
z innej perspektywy, można również doszukiwać się w analizie zawartej w pierwszym rozdziale
niniejszej dysertacji. To właśnie tam, na przykładzie biografii Amartyi Sena, udało się wykazać
jak wielki wpływ na jego późniejsze decyzje i kierunki naukowe miały interakcje społeczne,
podejmowane przez niego w trakcie życia.
Podczas podejmowania próby realizacji czwartego, pośredniego celu niniejszej
rozpraw udało się także znaleźć odpowiedź na pytanie badawcze, w jaki sposób można ocenić
kondycję danego społeczeństwa w świetle rozbieżnych interesów jednostek?
Może się to dokonać poprzez ocenę uprawnień. Głód jest problemem ludzi którzy nie
mają wystarczającej ilości jedzenia, aby go zaspokoić. Nie oznacza to jednak każdorazowo, że
229
na obszarze, na którym żyją nie występują wystarczające zapasy jedzenia. Często mimo ich
obecności ludność nie ma do nich z różnych względów dostępu. Jest to więc problem związany
bezpośrednio z posiadaniem. Posiadanie z kolei odnosi się do terminu uprawnienia. Warto
również zrozumieć na czym opierają się ogólne zasady ukazujące, że ludzie są do pewnych
rzeczy uprawnieni. Zakres pojęcia własności może się znacznie różnić w zależności od systemu
ekonomicznego, który aktualnie narzuca zasady gospodarczej gry.
Pośród determinantów uprawnień do wymiany międzyludzkiej Sen wymienia
poniższe czynniki: fakt czy, na jak długo oraz za jaką stawkę osoba jest w stanie znaleźć
zatrudnienie; ile jest w stanie zarobić sprzedając swoje aktywa inne niż praca; ile kosztuje
kupowanie wszystkiego na co ma ochotę; co jest w stanie wytworzyć dzięki własnej sile
roboczej oraz zasobach, które jest w stanie zakupić i którymi zarządza; jaki jest koszt zakupu
tych zasobów oraz wartość produktów, które jest w stanie sprzedać; jakiego rodzaju
świadczenia społeczne mu przysługują oraz jakie podatki go obowiązują.
Aby ocenić kondycję danego społeczeństwa można również zbadać poziom
niedożywienia. Osoba głodująca zawsze musi być zakwalifikowana jako ktoś dotknięty
ubóstwem, bez względu na fakt czy jesteśmy w stanie realnie przyrównać jej sytuacje do
pozycji innych osób w tym samym społeczeństwie. Już samo zjawisko głodu kwalifikuje ją jako
osobę na skraju ubóstwa. Aby zrozumieć ogólny problem ubóstwa lub regularnie
występującego głodu, bądź też nieregularnych klęsk głodu ważne jest aby dostrzegać oba
aspekty – wzorce posiadania oraz uprawnienia do wymiany. Dla pełnego obrazu sytuacji należy
również poznać siły stojące za tymi rzeczami.
Można więc podsumować, że według Amartyi Sena funkcjonująca demokracja radzi sobie
z klęskami głodu, a nie jest w stanie przeciwdziałać trwałemu niedożywieniu
w społeczeństwie co dzieje się często z powodu ignorancji rządzących oraz złej dystrybucji
żywności w obrębie danego kraju.
Jeden z mentorów Amartyi Sena, Kenneth Arrow, podjął się szerokiej analizy dorobku
naukowego Sena poczynając od formalnych teorii wyboru społecznego, formalną teorię
preferencji i wyboru, konceptualne znaczenie wyboru, dobrobytu i użyteczności poprzez
pomiar dobrobytu społecznego, odzwierciedlający się w nierównościach i realnych dochodach
społecznych, kończąc na analizach empirycznych głodu oraz sposobów odżywiania. Zauważył,
że wyjątkowość Sena polega tym, iż był w stanie dokonać niezwykłej syntezy rozumowania
230
ekonomicznego oraz filozoficznego, a następnie zaproponować konkretne rozwiązania, mające
na celu skuteczniejsze uprawianie polityki społecznej. Według Arrowa, jedynie Sen był
w stanie w tak zaawansowanym stopniu połączyć różne podejścia, analizy formalne,
wyjaśnienia pojęciowe, oraz różne teorie pomiaru, równocześnie przekładając swoją pracę
bezpośrednio na działania empiryczne.
Istotnym wnioskiem, jaki zwieńcza badania w niniejszej rozprawie jest stwierdzenie o
konieczności zapewnienia równości możliwości jako punktu wyjścia w procesie oceny
położenia poszczególnych jednostek. W skrócie, przesłanie Sena do wszystkich teoretyków
sprawiedliwości może zostać sprowadzone do stwierdzenia, że otaczająca rzeczywistość jest
bardziej złożona i skomplikowana niż im się wydaje. Stąd też wszelkie uproszczenia oraz
statystyki opierane na miernikach, zawierających wąską bazę informacyjną są ryzykowne jeśli
ambicją badaczy jest ukazanie rzetelnych wyników analiz. Sen krytykuje wąskie spojrzenie na
nauki ekonomiczne. Noblista zrobił wiele, aby odmienić taki stan rzeczy. Wydarzyło się to
poprzez podkreślanie różnorodności ludzkich motywów. Powyższe działania, w połączeniu
z refleksjami o podłożu ekonomicznym, sprawiły, że Sen był w stanie przekonać wielu badaczy,
iż polemika z podstawami, na których opierają się nauki ekonomiczne jest nie tylko możliwa,
ale również konieczna.
231
Spis tabel
Tabela 1. Współczynnik feminizacji w wybranych krajach UE w 2015 roku……………....s. 79.
Tabela 2. Stosunek ilości mężczyzn do kobiet w Chinach wieku 0-24 w latach 1960-
2015……………………………………………………………………………………….. s. 83.
Tabela 3. Prognozowany wpływ automatyzacji pracy do 2030 roku na wybrane
kraje…………………………………………………………………………………. s. 114-115.
Tabela 4. Wielkość PKB oraz populacji w wybranych krajach świata – dane na 2019
rok……………………………………………………………………………………….. s. 138.
Tabela 5. Wielkość PKB per capita w wybranych krajach świata – dane na 2019 rok….s. 139.
Tabela 6. Składowe wskaźnika rozwoju społecznego – HDI…………………………….s. 141.
Tabela 7. Wartość wskaźnika HDI dla wybranych krajów – dane na 2019 rok………….s. 142.
Tabela 8. Główne różnice pomiędzy teorią równości Ronalda Dworkina a pojęciem
zdolnościowym Amartyi Sena…………………………………………………………....s. 174.
232
Bibliografia
Źródła pierwotne:
Sen A., A Sociological Approach to the Measurement of Poverty: a Reply to Professor Peter
Townsend, „Oxford Economic Papers”, Vol. 37, Issue 4, December 1985.
Sen A., Capitalism Beyond the Crisis, „The New York Review of Books”, March 26, 2009.
Sen A., Choice of Techniques: An Aspect of the Theory of Planned Economic Development,
Oxford 1960.
Sen A., Choice, Welfare and Measurement, Cambridge 1984.
Sen A., Collective Choice and Social Welfare, San Francisco 1971.
Sen A., Collective Choice and Social Welfare. Expanded edition, London 2017.
Sen A., Commodities and Capacities, Amsterdam 1985.
Sen A., Drèze J., An Uncertain Glory. India and it’s Contraditions, London 2013.
Sen A., Development as Capability Expansion, [w:] Fukuda-Parr S., Shiva Kumar A. K.,
Readings in Human Development. Concepts, Measures and Policies for a Development
Paradigm, Oxford 2003.
Sen A., Education, Vintage, and Learning by Doing, „The Journal of Human Resources” Vol.
1, No. 2 (Autumn, 1966).
Sen A., Equality of What?, w: Tanner Lectures on Human Values, red. S. M. McMurrin,
Salt Lake City-Cambridge 1980.
Sen A., Famine and Fraternity, „London Review of Books”, Vol. 8. No. 12., 3 July 1986.
Sen A., Famine Mortality: a Study of the Bengal Famine of 1943, Oxford 1990.
Sen A., Food and Freedom, „World Development”, Vol.17, issue 6., 1989.
Sen A., Food Battles: Conflicts in the Access to Food, „Food and Nutrition”, 1984.
Sen A., Gender and Cooperative Conflicts, w: Tinker I., Persistent Inequality, Oxford 1990.
Sen A., Dreze J., Hunger and Public Action, New York 1989.
233
Sen A., Hunger and Entitlements, World Institute of Development Economics, Research,
Helsinki 1987.
Sen A., Identity & Violence: The Illusion of Destiny, New York 2006.
Sen A., India: Development and Participation, Delhi-Oxford 2002.
Sen A., Interpersonal Aggregation and Partial Comparability, „Econometrica” Vol. 38, No. 3,
May, 1970.
Sen A., Justice: Means versus Freedom, „Philosophy and Public Affairs”, 1990, nr 19.
Sen A., Liberty and social choice, „The Journal of Philosophy” 1983, nr 1.
Sen A., Liberty as Control: An Appraisal, „Midwest Studies in Philosophy” 1982.
Sen A., Stiglitz J., Fitoussi J.-P., Mismeasuring Our Lives: Why GDP Doesn’t Add Up. The
report by the Commission Measurement of Economic Performance and Social Progress, New
York-London 2010.
Sen A., Missing women, „British Medical Journal” 1992, nr 304.
Sen A., Pattanaik P., Necessary and Sufficient Conditions for Rational Choice Under Majority
Decision, „Journal of Economic Theory”, Vol. 1, Issue 2, Cambridge 1969.
Sen A., On Economic Inequality, Oxford-New York 1973.
Sen A., On Ethics and Economics, Oxford 1999.
Sen A., On the Status Of Equality, „Political Theory” 1996, Vol. 24, nr 3.
Sen A., Opportunities and Freedom, [w:] Sen A., Rationality and Freedom, Harvard 2004.
Sen A., Poor, Relatively Speeking, „Oxford Economic Papers”, New Series, Vol. 35, No. 2.
(Jul.1983).
Sen A., Positional Objectivity, [w:] Sen A., Rationality and Freedom, Harvard 2004.
Sen A., Poverty and Famines: An Essay on Entitlement and Deprivation, Harvard 2004.
Sen A., Przedmowa, [w:] Namiętności i interesy. U intelektualnych źródeł kapitalizmu, Przeł. I.
Topińska, Kraków 1997.
Sen A., Rationality and Freedom, Salt Lake City- Cambridge 1980.
234
Sen A., Rational Fools: a Critic of the Behavioural Foundation of Economic Theory, [w:] Sen
A., Choice, Welfare and Measurment, Cambridge 1982.
Sen A., Religious Affiliations and Muslim History, [w:] idem. Identity and Violence: The
Illusion of Destiny, New York 2006.
Sen A., Reasoning and Justice: The Maximal and the Optimal, „Philosophy” 92, 2017.
Sen A., Resources, Values, and Development, Cambridge-Massachusetts 1997.
Sen A., Rights and Agency, „Philosophy and Public Affairs” 1982, Vol. 11, nr 1.
Sen A., Tagore and His India, „The New York Review of Books”, June 26, 1997.
Sen A., The Causes of Famine: a Reply, „Food Policy”, Elsevier Vol. 11(2), May 1986.
Sen A., The Possibility of Social Choice, „American Economic Review” 1999, nr 19.
Sen A., The Right Not to Be Hungry, [w:] Floistad G., Contemporary Philosophy 2., Amsterdam
1982.
Sen A., McMurrin S., The Tanner Lectures on Human Values, Salt Lake City 1986.
Sen A., The Standard of Living, Tanner Lectures with rejoinders by Bernard Williams and
others, red. G. Hawthorne, Cambridge 1987.
Sen A., Williams B., Utilitarianism and Beyond, Cambridge 1982.
Sen A., Well-Being, Agency and Freedom: The Dewey Lectures 1984, „Journal of Philosophy”,
1985, Vol. 82, nr 4.
Sen A., Women’s Progress Outdid China’s One-Child Policy, New York Times, 2 November,
2015.
Źrodła wtórne:
Agrawal M., Indira Gandhi, New Delhi 2005.
Ahtisaari M., Amartya Sen’s Capability Approach to The Standard of Living, Prize Essay,
Columbia University, 1991.
Alexander J. M., Capabilities and Social Justice: The Political philosophy of Amartya Sen and
Martha Nussbaum, Aldershot 2008.
235
Alkire S., Valuing Freedoms: Sen’s Capability Approach and Poverty Reduction, New York
2002.
Arneson R., Distributive Justice and Basic Capability Equality. „Good enough” is Not Good
Enough, [w:] Kaufman A., Capabilities Equality. Basic Issues and Problems, February 27,
London 2006.
Arneson R., Consequentialism and Its Critics, [w:] Becker K., The Cambridge History of
Philosophy, 1945–2015, Cambridge 2019.
Arneson R., Rawls, Responsibility and Distributive Justice, [w:] Fleurbaey M., Justice,
Political Liberalism, and Utilitarianism: Themes from Harsanyi and Rawls, December 23,
Cambridge 2010.
Arneson R., The Capabilities Approach and Political Liberalism, Cambridge 2009.
Arrow K., Amartya K. Sen's Contributions to the Study of Social Welfare, „The Scandinavian
Journal of Economics”, Vol. 101, No. 2 (Jun., 1999).
Arrow K., Social Choice and Individual Values, New Haven and London 1951.
Arrow K., Essays in the Theory of Risk Bearing, North Holland 1971.
Arrow K., The Limits of Organization, New York 1974.
Arystoteles, Etyka nikomachejska, [w:] Tenże, Dzieła wszystkie, t. 5, Warszawa 2000.
Atkinson A. B., Inequality: What Can Be Done?, Cambridge 2015.
Atkinson A. B., Measuring Poverty around the World, Princeton 2019.
Atkinson A. B., Stiglitz J. E., Lectures on Public Economics: Updated Edition, Princeton 2015.
Atkinson A. B., On the Measurement of Inequality, „Journal of Economic Theory 2”,
Cambridge 1970.
Atkinson A. B., The Economic Consequences of Rolling Back the Welfare State, Cambridge
1999.
Atkinson A. B., Harrison A. J., The Distribution of Personal Wealth in Britain, Cambridge
1978.
236
Becker G. S., The Economic Approach to Human Behavior, Chicago 1979.
Begg D., Makroekonomia, Warszawa 2007.
Bittner I., Homo oeconomicus, Łódź 2009.
Buchanan A., Dan B., Norman D., Daniel W., Beyond Humanity, [w:] From Chance to Choice:
Genetics and Justice, Cambridge 2001.
Buchanan J. M., Ethics and Economic Progress, Norman 1994.
Buchanan J. M., The Economics and the Ethics of Constitutional Order, Ann Arbor 1991.
Buchanan J. M., Political Economy and Social Philosophy, [w:] Economics and Philosophy,
red. P. Koslowski, Tübingen 1985.
Buchanan J. M., What Should Economists Do?, Indianapolis 1979.
Buchanan J. M., Tollison R. D., The Theory of Public Choice: Political Applications of
Economics, Michigan 1972.
Buchanan J. M., Tollison R. D., The Theory of Public Choice II, Michigan 1972.
Brighouse H., Sprawiedliwość, tłum. S. Królak, Warszawa 2007.
Cartwright N., Hunting Causes and Using Them: Approaches in Philosophy and Economics,
Cambridge 2007.
Chakaravarty S., Development Planning: The Indian Exerience, Oxford 1998.
Cochrane C. N., Chrześcijaństwo i kultura antyczna, przeł. G. Pianko, Warszawa 1960.
Condorcet N., Political Writings, [w:] Lukes S., Urbinati N., Cambridge Texts in The History
of Political Thought, Cambridge 2012.
Das Gupta U., In Pursuit of a Different Freedom: Tagore’s world university at Santiniketan,
„India International Centre Quarterly”, Vol. 42, No. 3/4, 2002.
Deleeck H., Van den Bosch K., De Lathouwer L., Poverty and the Adequacy of Social Security
in the EC, Avebury 1992
Dmitriev V. K., Economic Essays on Value, Competition and Utility, Cambridge 1974.
237
Dowd D., Understanding Capitalism. Critical Analysis from Karl Marx to Amartya Sen,
Chicago 2002.
Downs A., An Economic Theory of Democracy, New York 1957.
Dutta K., Robinson A., Selected Letters of Rabindranath Tagore, Cambridge 1997.
Dworkin R., Justice for Hedgehogs, Cambridge 2011.
Dworkin R., Is Democracy Possible Here? Principles for a New Political Debate, New Jersey
2006.
Dworkin R., From Liberal Values to Democratic Transition: Essays in Honor of Janos Kis,
Budapest 2004.
Dworkin R., Sovereign Virtue: The Theory and Practice of Equality, Cambridge 2000.
Dworkin R., Freedom’s Law: The Moral Reading of the American Constitution, Cambridge
1997.
Dworkin R., Life’s Dominion: An Argument About Abortion, Euthanasia and Individual
Freedom, New York 1993.
Dworkin R., Taking Rights Seriously, Cambridge 1977.
Dzionek-Kozłowska J., Model homo oeconomicus. Geneza, ewolucja wpływ na rzeczywistość
gospodarczą, Łódź 2018.
Edgeworth F. Y., Mathematical Psychics: An Essay on the Application of Mathematics to the
Moral Sciences, London 1881.
Ellman M., The Increase in Death and Disease under ‘Katastroika’, Cambridge 1994.
Filek J., Dobrobyt społeczny, nierówności i sprawiedliwość dystrybutywna, red. Kot S.,
Malawski A., Węgrzecki A., Kraków 2004.
Fitoussi, J. P., After the Crisis. The Way Ahead, Rome 2012.
Gibbard A., Wise Choices, Apt Feelings: a Theory of Normative Judgment, Oxford 1990.
Gorazda M., Filozofia ekonomii, Kraków 2014.
Grobler A., Metodologia nauk, Kraków 2006.
238
Guha R., India after Gandhi, New Delhi 2007.
Hardt Ł., Studia z realistycznej filozofii ekonomii, Warszawa 2013.
Hirschman A. O., Namiętności i interesy. U intelektualnych źródeł kapitalizmu, przeł. I.
Topińska, Kraków 1997.
Hobbes T., Lewiatan, przeł. C. Znamierowski, Kraków 1954.
Huffman S. L., Women's Activities and Impacts on Child Nutrition, [w:] J. Price Gittinger, J.
Leslie. C. Hoisington, Food Policy: Integrating Supply, Distribution, and Consumption, The
International Bank 1987.
Hultberg N., Hope H. H., Rothbard M. N., Salerno J. T., Jak zrujnować gospodarkę, czyli
Keynes wiecznie żywy, Warszawa 2004.
Hume D., Traktat o naturze ludzkiej, przeł. Cz. Znamierowski, Warszawa 1963, t. II.
Hunt J. McV., Introduction to M. Montessori, [w:] M. Montessori, The Montessori Method,
New York 1964.
Hvistendahl M., Unnatural Selection, Choosing Boys Over Girls, and the Consequences of
Word Full of Men, New York 2012
Jevons W. S., The Theory of Political Economy, London 1888.
Jensen H. E., Amartya Sen as a Smithesquely Worldly Philosopher: Or Who Needs Sen When
We Have Smith?, The University of Tennessee 2001.
Kant I., O wiecznym pokoju, przeł. F. Przybylak, Wrocław 1992.
Kaufman A., Capabilities Equality. Basic Issue and Problems, New York and London 2006.
Kelsen H., Czym jest sprawiedliwość?, przeł., E. Rozenkranz, Gdańsk 1996.
Klimczyk B., Mikroekonomia, Wrocław 2011.
Knight F., Economics and Human Action, [w:] red. D. M. Hausman, The Philosophy of
Economics: An Anthology, Cambridge 2008.
Kohler B., Teoretyk ekonomii i dobrobytu, [w:] R. Lüchinger, 12 ikon ekonomii. Od Smitha do
Stiglitza, Warszawa 2007.
239
Korsgaard C. M., Aristotle’s Function Argument. In The Constitution of Agency, Oxford 2008.
Krawczyk Z., Rabindranath Tagore – poszukiwanie prawdy i piękna w teorii i praktyce
wychowania, Warszawa 1990.
Kwarciński T., Równość i korzyść Amartyi Kumar Sena. Koncepcja sprawiedliwości
dystrybutywnej, Kraków 2011.
Kymlicka W., Współczesna filozofia polityczna, tłum. A. Pawelec, Kraków1998.
Lawson T., Economics and Reality, Abingdon, 2012.
Lissowski G., Prawa indywidualne i wybór społeczny, Warszawa 1992.
Legutko R., Spory o kapitalizm, Kraków 1994.
Locke J., Second Treatise On Government, Ch.5, Sec. 46 (27).
MacIntyre A., Czyja sprawiedliwość? Jaka racjonalność?, tłum. A. Chmielewski i in.,
Warszawa 2007.
Majka J., Etyka życia gospodarczego, Warszawa 1980.
Marczewska-Rytko M., Maj D., Ekologizm, Lublin 2016.
Marczewska-Rytko M., Kobieta na indyjskiej scenie politycznej na przykładzie Indiry
Priyadarshini Gandhi, [w:] Feminizm, red. Marczewska-Rytko M., Maj D., Pomarański M.,
Lublin 2015.
Marks K., Przyczynek do krytyki heglowskiej polityki prawa. Wstęp, [w:] Dzieła t.1, Warszawa
2005.
Maskin E., Sen A., Arrow Impossibility Theorem: Where Do We Go from Here, [w]: The Arrow
Impossibility Theorem, New York 2014.
McKenzie G., Measuring Economic Welfare: New Methods, Cambridge 1983.
Miklaszewska J., Racjonalność i wolność jednostki w koncepcjach Johna Rawlsa i Amartyi
Sena, [w:] Libertarianizm: teoria, praktyka, interpretacje, red. W. Buliry, W. Gogłozy, Lublin
2010.
240
Miklaszewska J., Idea sprawiedliwości a problem pomocy w koncepcjach Amartyi Sena
i Muhammada Yunusa, „Prakseologia” 2012.
Miklaszewska J., Filozofia a ekonomia. W kręgu rozważań teorii publicznego wyboru, Kraków
2001.
Miksza M., Zrozumieć Montessori, czyli Maria Montessori o wychowaniu dziecka, Kraków
2010.
Minsky H. P., John Maynard Keynes, New York 2008.
Mill J. S., O rządzie reprezentatywnym. Poddaństwo kobiet, przeł. G. Czernicki, Kraków 1995.
Milewski R., Podstawy ekonomii, Warszawa 2011.
Miszewski M., Ekonomia przyszłości jako podstawa zmiany kanonu polityki gospodarczej, [w:]
Lis S., Zieliński K., Ekonomia przyszłości. Państwo Efektywne czy sprawiedliwe?, Kraków
2018.
Mohanty J. N., Przedmowa do wydania angielskiego, [w:] S. Radhakrishnan, Filozofia
indyjska, przeł. Z. Wrzeszcz, Kraków 2017.
Montessori M., Domy dziecięce: metoda pedagogiki naukowej stosowana w wychowywaniu
najmłodszych dzieci, Warszawa 2005.
Montessori M., O kształtowaniu się człowieka, przeł. L. Karolczuk-Wyganowska, Warszawa
2019.
Morgenthau H. J., Polityka między narodami. Walka o potęgę i pokój, przeł. R. Włoch,
Warszawa 2010.
Nozick R., Anarchia, państwo i utopia, tłum. P. Maciejko, M. Szczubiałka, Kraków 1974.
Nozick R., Invariances: The Structure of the Objective World, Cambridge 2001.
Nozick R., Philosophical Explanations, Cambridge 1981.
Nozick R., Socratic Puzzles, Cambridge 1997.
Nozick R., The Examined Life: Philosophical Meditations, New York 1989.
Nozick R., The Nature of Rationality, Princeton 1993.
241
Nozick R., The Normative Theory of Individual Choice, Harvard Dissertations in Philosophy,
Garland Publishing, New York 1990.
Nussbaum M. C., Capabilities as Fundamental Entitlements: Sen and Social Justice, [w:] red.
Brooks T., The Global Justice Reader, Malden 2008.
Nelso J. A., Feminism, Objectivity and Economics, London 1996.
Nussbaum M. C., Creating Capabilities: The Human Development Approach, Cambridge 2011.
Nussbaum M. C., Frontiers of Justice: Disability, Nationality, Species Membership, Cambridge
2006.
O’Higgins M., Jenkins S., Poverty in the EC: 1975, 1980, 1985, [w:] Teekens R., Van Praag
B., Analysing Poverty in the European Community, Eurostat News Special Edition,
Luxembourg 1990.
Pełka M., Konflikt uprawnień w teorii prawa Ronalda Dworkina, Warszawa 2012.
Piasecki R., Rozwój gospodarczy a globalizacja, Warszawa 2003.
Pierik R., Robeyns I., Resources versus Capabilities: Social Endowments in Egalitarian
Theory, „Political Studies”, Vol. 55, 2007.
Piketty T., Kapitał w XXI wieku, tłum. Bilik A, Warszawa 2015.
Piketty T., The Economics of Inequality, London 2015.
Pigou A. C., The Economics of Welfare, London 1920.
Platon, Prawa, przeł. M. Maykowska, Warszawa 1960.
Prasanta P., Essays on Individual Decision Making and Social Welfare, Oxford 2009.
Pressman S., Summerfield G., The Economic Contributions of Amartya Sen, [w:] Pressman S.,
Leading Contemporary Economists, Economics and the Cutting Edge, New York 2008.
Radhakrishnan S., Filozofia indyjska, przeł. Z. Wrzeszcz, Kraków 2017.
Radhakrishnan S., The Philosophy of Rabindranath Tagore, London 1918.
Radzikiewicz-Winnicki A., W poszukiwaniu homo oeconomicus. Szkice polemiczne
o wychowaniu, Katowice 1989.
242
Rawls J., Reply to Sen, Harvard University, Cambridge 1988.
Rawls J., Teoria sprawiedliwości, tłum. M. Panufnik, J. Pasek, A. Romaniuk, Warszawa 2009.
Rawls J., Distributive Justice, w: Economic Justice, Cambridge 2001.
Rawls J., The Concept of Justice in Political Economy, [w:] Philosophy and Economic Theory,
Hahm F., Hollis M, Oxford-New York 1979.
Rawls J., The Law of Peoples, Cambridge 1999,
Rawls J., Social Unity and Primary Goods, [w:] red. A. Sen, B. Williams, Utilitarianism and
beyond, Cambridge 1999.
Reale G., Historia filozofii starożytnej. Tom II: Platon i Arystoteles, Lublin 1996.
Roemer J., Theories of Distributive Justice, Cambridge 1998.
Sinha S., Banerjee S., Two Visions of Positive Schooling, [w:] Deb S., Positive Schooling and
Child Development. International Perspective, Singapur 2018.
Smith A., Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów, t. 1-2, przeł. G. Wolff,
Warszawa 1954.
Smith A., The Theory of Moral Sentiments, Cambridge 2002.
Soniewicka M., Granice sprawiedliwości, sprawiedliwość ponad granicami, Warszawa 2010.
Spencer H., The Data of Ethics, London, 1879, Extended edition, 1887.
Spinoza B., Traktat teologiczno-polityczny, [w:] Dzieła, t. II, Warszawa 1916.
Stankiewicz W., Historia myśli ekonomicznej. Wydanie II rozszerzone, Warszawa 2000.
Warszawa 1996.
Sternberg E., Czysty biznes. Etyka biznesu w działaniu, tłum. P. Łuków, Warszawa 1998.
Stiglitz, J. E., Cena nierówności. W jaki sposób dzisiejsze podziały społeczne zagrażają naszej
przyszłości?, Warszawa 2015.
Synak K., Krytyka w procesie dydaktycznym, „Oeconomica” 273 (56), Szczecin 2009.
Szahaj A., Jakubowski M. N., Filozofia polityki, PWN, Warszawa 2008.
243
Szplit A., Czy roboty pozbawią nas pracy? W poszukiwaniu ładu gospodarowania, [w:] Lis S.,
Zieliński K., Ekonomia przyszłości. Państwo Efektywne czy sprawiedliwe?, Kraków 2018.
Ślipko T., Zarys etyki szczegółowej, Kraków 1982.
Św. Augustyn, Państwo Boże, tłum. W. Kubicki, ks. XIX, 21, Poznań 1937.
Tagore R., Gitanjali, New York 1997.
Walter E., Rabindranath Tagore – Wprowadzenie, Warszawa 2011.
Weber M., Etyka protestancka a duch kapitalizmu, tłum. J. Miziński, Lublin 1994.
Williams B., From Freedom to Liberty, [w:] idem, In the Beginning Was the Deed, Princeton
2005.
Williams B., Realism and Moralism in Political Theory, [w:] idem, In the Beginning Was the
Deed, Princeton 2005.
Williams B., The idea of Equality, [w:] idem, Problems of the Self, Cambridge 1973, przedruk
w: Equality Selected Reading, red. L. Pojman, R., Oxford 1997.
White S., Równość, przeł. M. Wilk, Warszawa 2008.
Zdybel J., Zdybel L., Filozofia polityki współcześnie, Kraków 2013.
Ziembiński Z., O pojmowaniu sprawiedliwości, Lublin 1992.
Zienkowski L., Co to jest PKB? Jego rola w analizach ekonomicznych i prognozowaniu,
Warszawa 2001.
Zioło Z., Kształtowanie relacji między regułami rozwoju ekonomicznego w świetle idei
sprawiedliwości społecznej, [w:] Lis S., Zieliński K., Ekonomia przyszłości, państwo efektywne
czy sprawiedliwe?, Kraków 2018.
Zwarthoed D., Zrozumieć biedę John Rawls – Amartya Sen, przeł. A. Karpowicz,
Warszawa 2012.
Artykuły:
Arneson R., Equality and Equal Opportunity for Welfare, „Philosophical Studies: An
International Journal for Philosophy in the Analytic Tradition”, Vol. 56, No. 1, May, New York
1989.
244
Arrow K., A Difficulty in the Concept of Social Welfare, „Journal of Political Economy” 58 (4),
1950.
Arrow K., Rational Choice Functions and Orderings, „Economica” 26 (102), 1959.
Arrow K., Values and Collective Decision-Making, „Philosophy, Politics and Society”, ed. P.
Laslett, W.G. Runciman, 3rd series, Oxford 1967.
Arrow K. J., Sen K., Suzumura K., Handbook of Social Choice and Welfare, Vol. 2, „Elsevier”
10th September 2010.
Anderson E., What is the Point of Equality?, „Ethics”, January 1999.
Atkinson A. B., The Contributions of Amartya Sen to Welfare Economics, „The Scandinavian
Journal of Economics” Vol. 101, No. 2 June 1999.
Atkinson A. B., The Economics of Inequality, Oxford 1983.
Atkinson A. B., On the Measurement of Inequality, „Journal of Economic Theory 2”,
Cambridge 1970.
Baratz M. S., Grigsby W. G., Thoughts on Poverty and Its Elimination, „Journal of Social
Policy”, Vol. 1. April 1972.
Booth C, Life and Labour of the People in London, first series: Poverty, Vol. 1; second series:
Industry, Vol. 5, London 1902.
Chakravarty S., Dutta B., Weymark J. A., Ethical Indicies of Income Mobility, „Social Choice
and Welfare”, May 1985, Vol. 2, 1985.
Camerer C. F., Neuroeconomics. Using Neuroscience to Make Economic Predictions,
„Economic Journal”, March, t. 117, 2007.
Canning D., Mitchell M., Bloom D., Kleindorfer E., L., The Family and Economic
Development, Harvard Institute for International Development, September 07, 1999.
Dylus A., Wokół społecznej odpowiedzialności biznesu: geneza, istota, zastrzeżenia,
„Energetyka – Społeczeństwo – Polityka”, 2/2015.
Flasiński T., Głód w Bengalu w 1943 roku. czy Amartya Sen miał rację?, „Przegląd
Historyczny” 102/4, 2011.
245
Gasper D., Entitlements Analisysis. Relating Concepts and Contexts, [w:] Fisher A. M.,
Development and Change. Forum 2020, International Institute of Social Studies, Vol. 24, Issue
4, October 1993.
Goodsell T. L., Whiting J. B., An Aristotelian Theory of Family, „Journal of Family and Theory
of Family”, December 2016.
Hansjürgens B., The influence of Kunt Wicksell on Richard Musgrave and James Buchanan,
„Public finance and public choice”, Vol. 103, nr 1/2 Apr., 2000.
Hućko M., Selektywna aborcja a sytuacja demograficzna państw azjatyckich – rozwój oraz
konsekwencje zjawiska, „Wschodnioznawstwo” nr. 8, 2014.
Hungtington S. P., The Clash of Civilizations?, „Foreign Affairs”, Vol. 72, No. 3, 1993.
Iliffe J., Famine in Zimbabwe 1890 -1960, University of Zimbabwe, History Department,
„Seminar Paper”, No. 70, 31 August 1987.
Jedynak S., System etyczny Adama Smitha, „Studia Filozoficzne”, nr 5 (72), 1971.
Jevons W. S., Review of Edgeworth’s Mathematical Psychics, Mind, Vol. 6, 1881.
Kahneman D., Tversky A., Prospect Theory: An Analysis of Decision under Risk,
„Econometrica”, Vol. 47, No. 2, March, 1979.
Kaldor N., Welfare Propositions and Interpersonal Comparisons of Utility, „Economic
Journal”, IX 1939.
Kałdon B. M., Rodzina jako instytucja społeczna w ujęciu interdyscyplinarnym, „Forum
Pedagogiczne UKSW”, 1/2011.
Kazojć K., Czarny CSR – nieetyczne wykorzystywanie koncepcji przez organizacje, „Studia i
prace wydziału nauk ekonomicznych i zarządzania”, nr 30, 2012.
Keynes J. M., Recent Economic Events in India, „The Economic Journal”, Vol. 19, Issue 73, 1
March 1909.
Klasen S., Janneke P., What Explains the Stagnation of Female Labor Force Participation in
Urban India?, „World Bank Economic Review”, 53/2015.
Lewicka-Strzałecka A., Instytucjonalizacja moralności w działalności gospodarczej,
„Diametros” nr. 6., grudzień 2005.
246
Lindenberg S., Homo Socio-oeconomicus: The Emergence of a General Model of Man in the
Social Sciences, „Journal of Institutional and Theoretical Economics” (JITE) 146 (1990).
Marczewska-Rytko M., Człowiek wobec problemów cywilizacji. Problemy ekologiczne w
krajach postkolonialnych. Przykład Indii, „Spektrum”, nr 1-2, 1989.
Marczewska-Rytko M., Idee i wartości hinduistyczne w koncepcjach Mahatmy Gandhiego,
„Zaszyty Naukowe WSHE Politologia”, s. II, z. 2, 2003.
Marczewska-Rytko M., W granicach wyobraźni, czyli o wpływach procesów globalizacyjnych
na demokrację, „Teka Komisji Politologii i Stosunków Międzynarodowych PAN”, t. 2, 2007.
Maskin E., The Rules of the Game: a New Electoral System, New York Review of Books, 19
January 2017.
Maskin E., How to Let the Majority Rule, New York Times, 1 May 2016.
Mazurkowska M., Paradygmat homo oeconomicusa a rachunkowość behawioralna, „Studia
Oeconomica Posnaniesia”, wyd. 2, nr 4 (265), 2014.
Michalski M. A., Gospodarka zaczyna się w rodzinie – kondycja rodziny a rozwój społeczno-
gospodarczy, „Nierówności Społeczne a Wzrost Gospodarczy”, nr 54 (2), 2018.
Miklaszewska J., Teorie sprawiedliwości społecznej: Amartya Sen i Martha Nusbaum, [w:] J.
Filek, T. Kwarciński, Wyzwania współczesności – wokół myśli społeczno-ekonomicznej
Amartyi Kumar Sena, „Prakseologia”, 156, Warszawa 2014.
Mill J. S., Utilitarianism, „Fraser’s Magazine, London Longmans”, Green, and Co., London
1879.
Nussbaum M. C., Capabilities As Fundamental Entitlements: Sen And Social Justice, „Feminist
Economics”, 9, (2 – 3), 2003.
Nnajiofor O. G., Ifeakor C. S., Robert Nozick’s Entitlement Theory of Justice: a Critique, „A
New Journal of African Studies” Vol. 12, 2016.
Nyborg K., Homo Economicus and Homo Politicus: Interpretation and Aggregation of
Environmental Values, „Journal of Economic Behavior and Organization”, 2000.
Persky J., Retrospectives. The Ethology of Homo Economicus, „Journal of Economic
Perspectives”, Vol. 9, Issue 2, Spring 1995.
247
Pierik R., Robeyns I., Resources versus Capabilities: Social Endowments in Egalitarian
Theory, „Political Studies”, Vol. 55, 2007.
Porębski C., John Rawls – filozof sprawiedliwości i pokojowego współdziałania, „Zeszyty
Naukowe Akademii Ekonomicznej w Krakowie”, nr 722, 2006.
Pollard N., Ringstorm A., Gonzales S., We're all human: 'Nudge' theorist Thaler wins
economics Nobel, „Reuters”, October 9, London 2017.
Rawls J., Fairness to goodness, „Philosophical Review”, 1975, nr 4.
Rawls J., The Priority of the Right and Ideas of the Good, „Philosophy and Public Affairs”, nr
4, 1988.
Rothchild M., Stiglitz J. E., Increasing Risk: A Definition and It’s Economic Consequences,
„Cowles Foundation Discussion Paper” 275, May 27, New Haven 1969.
Robeyns I., An Unworkable Idea or a Promising Alternative? Sen’s Capability Approach Re-
examined, „Econometrics”, December, Vienna 2000.
Slottje D. J., Measuring the Quality of Life across Countries, „Review of Economics and
Statistics”, Vol. 73, No. 4, Cambridge 1991.
Smith A., An Inquiry into the Nature and Causes of the Wealth of Nations, Vol 1., London 1986.
Smith A., Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów, t. 1-2, przeł. G Wolff,
Warszawa 1954.
Smith V. L., The Two Faces of Adam Smith, „Southern Economic Journal”, 1998, 65(1).
Srivastav D. S., Rawl’s Theory of Justice Through Amartya Sen’s Idea, „Indian Law Institute
Law Review”, Winter Issue 2016.
Stiglitz J. E., Simple Formulae for Optimal Income Taxation and the Measurement of
Inequality: An Essay in Honor of Amartya Sen, „In Basu and Kanbur” Vol. 1/2009.
Shelley P., The Well-being of Young Canadian Children in International Perspective. A
Functionings Approach, „Review of Income and Wealth”, Halifax 1999.
Sudgen R., Welfare, Resources, and Capabilities: a Review of „Inequality Reexmined” by
Amartya Sen, „Journal of Economic Literature”, nr 4, 1993.
Szczap A., Rodzina w poglądach wybranych filozofów, „Wychowanie w rodzinie”, t. VII, 2013.
248
Tagore R., My Educational Mission, „Modern Review”, June 1931.
Thaler R. H., Benartzi S., Save More Tomorrow: Using Behavioral Economics to Increase
Employee Saving, „Journal of Political Economy”, Vol. 112, 2004 nr 1.
Thaler R., Toward a Positive Theory of Consumer Choice, „Journal of Economic Behavior and
Organization” l (1980).
Wachowiak A., Nowoczesna domowa ekonomia jako instrument zmiany relacji społecznych w
rodzinie, „Rocznik socjologii rodziny”, XIII, UAM, Poznań 2001.
Walker K. E., The Development of the Concept of Economic Man, „Review of
Social Economy”, Vol. 13, no. 1 (March), 1955.
Walsh V., Smith After Sen, „Review of Political Economy”, Vol. 12, no. 1, 2000.
Walsh V., Sen after Putnam, „Review of Political Economy”, Vol. 15, 2003.
Weale, A., In The Theory of Choice: A Critical Guide, „Homo Economicus, Homo
Sociologicus.”, Oxford 1992.
Vizard P., The Contributions of Professor Amartya Sen in the Field of Human Rights, Center
for Analysis of Social Exclusion, London School of Economics, CASE paper 91, 2005.
Zachorowska-Mazurkiewicz A., Gender w teorii ekonomii – wprowadzenie do ekonomii
feministycznej, „Studia i prace wydziału nauk ekonomicznych i zarządzania”, WNEiZ, nr
33/2013.
Ziembiński Z., Związek między sprawiedliwością a równością, „Etyka”, nr 19, 1981.
Raporty:
Beyond Income, Beyond Averages, Beyond Today: Inequalities in Human Development in the
21st century, Human Development Report 2019, United Nations Development Programme,
New York 2019.
Burke M., Hsiang S. M., Miguel E., Climate and Conflict, „National Bureau of Economic
Research”, Cambridge, October 2014.
249
Human Development Report 2019, Beyond Income, Beyond Averages, Beyond Today:
Inequalities in Human Development in the 21st Century, The United Nations Development
Programme 2019.
Human Development Report 2016, Human Development for Everyone, New York 2016.
Human Development Report 2015, Work for Human Development, New York 2015.
Human Development Report 2014, Sustaining Human Progress: Reducing Vulnerabilities and
Building Resilience, New York 2014.
McKinsey Global Institute, Job Lost, Job Gained: Workforce Transitions In a Time of
Automation, McKinsey & Company, December 2017.
National Human Development Report 2018, Timor-Leste. Planning the Opportunities for
a Youthful Population, United Nation Development Programme, 2018.
Nieodpłatna praca domowa – jak ją traktować żeby skutecznie tworzyć podstawy opiekuńczego
społeczeństwa?, Raport Instytutu Spraw Obywatelskich, Łódź 2006.
Padmanbhan S. Y., The Great Bengal Famine, Central Rice Research Institute, Cuttack 6, India
1973.
Stiglitz J.E., Fitoussi J. P., Durand M., Poza PKB. Mierzmy to co ma znaczenie dla rozwoju
społeczno-gospodarczego, przeł. Z. Matkowski, Warszawa 2019.
Stiglitz J. E., Sen A., Fitoussi J.P., Błąd pomiaru. Dlaczego PKB nie wystarcza, Raport Komisji
ds. Pomiaru Wydajności Ekonomicznej i Postępu Społecznego, tłum. A. Kliber, P. Kliber,
Warszawa 2013.
The Lancet Public Health, Suicide in India: A Complex Public Health Tragedy in Need of
a Plan, October 01, 2018.
United Nation, World Population Prospects 2019. Highlights, Department of Economic and
Social Affairs, New York 2019.
Źródła internetowe:
Amartya Sen - The Economic Crisis and Adam Smith,
https://www.youtube.com/watch?v=gfCtsTPH0YQ, (dostęp: 26.02.2020).
250
Bharat Ratna for Amartya Sen, „Frontline”, Vol. 16, No. 03, Jan. 30 - Feb. 12, 1999,
https://frontline.thehindu.com/static/html/fl1603/16030300.htm, (dostęp: 29.06.2019).
Campion S.., India can’t become a global economic power with an uneducated, unhealthy
workforce, https://qz.com/india/557199/amartya-sen-india-cant-become-a-global-economic-
power-with-an-uneducated-unhealthy-workforce/, (dostęp: 08.03.2020).
ET Bureau, Amartya Sen’s offer to return Bharat Ratna hollow: Jagdish Bhagwati, „The
Economic Times”, July 28, 2013, https://economictimes.indiatimes.com/news/politics-and-
nation/amartya-sens-offer-to-return-bharat-ratna-hollow-jagdish-
bhagwati/articleshow/21408419.cms?from=mdr, (dostęp: 30.07.2019).
Fair Trade vs Fairtrade, Oficjalna strona Fundacji „Koalicja Sprawiedliwego Handlu” –
Fairtrade Polska, https://www.fairtrade.org.pl/sprawiedliwy-handel/fair-trade-vs-fairtrade/,
(dostęp: 12.03.2020).
Galles G., Before Adam Smith There Was Chydenius, Mises Institute,
https://mises.org/library/adam-smith-there-was-chydenius, (dostęp: 03.02.2020).
India Population 2019, United Nations DESA/Population Division, World Population Review,
http://worldpopulationreview.com/countries/india-population/, (dostęp: 16.07.2019).
Khan R., One on One - Amartya Sen, Al Jazeera, 2010,
https://www.youtube.com/watch?v=EN5esbvAt-w, (dostęp: 01.08.2019).
Konflikt hindusko-muzułmański w Indiach, Oficjalna strona polskiego think thanka „Centrum
Studiów Polska-Azja”, CSPA, http://www.polska-azja.pl/konflikt-hindusko-muzulmanski-w-
indiach/, (dostęp: 15.07.2019).
Official website of Yale Global Justice Program
https://globaljustice.yale.edu/news/announcing-sixth-annual-amartya-sen-essay-prize-well-
winners-fifth-one-kenneth-okpomo-first; (dostęp: 30.06.2019).
O społecznej odpowiedzialności biznesu, Oficjalna strona Polskiej Agencji Rozwoju
Przedsiębiorczości, https://www.parp.gov.pl/csr#csr, (dostęp: 10.03.2020).
Powell A., Amartya K. Sen Wins 1998 Nobel Prize in Economics, The Harward Gazette, News
and Announcements, October 1 1998, https://news.harvard.edu/gazette/story/1998/10/amartya-
k-sen-wins-1998-nobel-prize-in-economics/, (dostęp: 28.07.2019).
251
President Obama to Award 2011 National Medal of Arts and National Humanities Medal The
White House, Office of the Press Secretary, , February 10, 2012,
https://obamawhitehouse.archives.gov/the-press-office/2012/02/10/monday-president-obama-
award-2011-national-medal-arts-and-national-human, (dostęp: 30.07.2019).
Roghan T., Why Amartya Sen remains the century’s great critic of capitalism, „Aeon
Magazine”, 27 lutego 2018, https://aeon.co/ideas/why-amartya-sen-remains-the-centurys-
great-critic-of-capitalism, (dostęp: 12.02.2020).
Santiniketan, Official website of United Nations Educational, Scientific and Cultural
Organization, https://whc.unesco.org/en/tentativelists/5495/ (dostęp: 29.07.2019).
Sen, A., Tagore Admired Gandhi But Also Differed Sharply, Official website of Declan Herald
newspaper, https://www.deccanherald.com/content/159783/tagore-admired-gandhi-differed-
sharply.html (dostęp: 03.08.2019).
Sen, A., The economic consequences of austerity, „New Statesman, Economy”, 4 June 2015,
https://www.newstatesman.com/politics/2015/06/amartya-sen-economic-consequences-
austerity, (dostęp: 23.07.2019).
Thomas M. Scanlon, Harvard University Department of Philosophy,
https://philosophy.fas.harvard.edu/people/thomas-m-scanlon, (dostęp: 23.07.2019).