Do tańca i do różańca

17
„Do tańca i do różańca”. Obecność stroju kurpiowskiego dr Katarzyna Waszczyńska

Transcript of Do tańca i do różańca

Page 1: Do tańca i do różańca

„Do tańca i do różańca”.

Obecność stroju kurpiowskiego

dr Katarzyna Waszczyńska

Page 2: Do tańca i do różańca

O stroju – słowo wprowadzenia• Opisy strojów ludowych to jeden z wątków, obecny w literaturze

etnograficznej (szczególnie dawnej), która przybliżała/charakteryzowała kulturę grup etnograficznych, regionalnych.

• Ukazywano go w perspektywie zmian historycznych, zróżnicowań regionalnych, estetyki ludowej, a także regionalnych identyfikatorów tożsamości wiejskiej.

• Nie inaczej było ze strojem kurpiowskim, którego opisy można znaleźć w pracach m.in. Oskara Kolberga, Adama Chętnika, Anny Kutrzeby-Pojnarowej, Elżbiety Piskorz-Branekovej. Współcześnie zaś jego opis jest np. dostępny na www.strojeludowe.net

• Refleksja dotycząca stroju nie jest jednak ograniczona tylko do kręgu specjalistów, czego przykładem mogą być wypowiedzi zebrane podczas badań etnograficznych, realizowanych jesienią 2014 roku w Wachu, Myszyńcu i Dębach. I choć badania nie były poświęcone strojowi, to wątek ten pojawiał się często, pokazując współczesną obecność stroju kurpiowskiego.

Oddajmy głos rozmówcom….

Page 3: Do tańca i do różańca

Rozmówczynie podkreślały:

otrzymanie stroju (a przede wszystkim spódnic i gorsetu-wystka) w posagu;

Każda dziewczyna dostawała od swojej matki… ja dostałam spódnicę, gorset, fartuch. Z początku mówiłam: gdzie ja będę w tym chodzić, ale kiedyś tak było, że matki dawały córkom –czy będą, czy nie będą chodzić, ale będzie jakaś pamiątka, że moja mama w nim chodziła, babka… [pani Teresa, Wach].

zakładanie stroju do procesji (obecność stroju podczas świąt i w uroczystości kościelnych);

noszenie stroju przez członków zespołów folklorystycznych.

Ja się i do procesji ubiorę, i na występ [pani Zofia, Myszyniec]

Page 4: Do tańca i do różańca

ProcesjeJa zakładam strój przede wszystkim do procesji, na odpust, na Wielkanoc, na Boże Ciało. U nas chodzą głównie starsze kobiety, ale nie chodzi aż tak dużo jak w Myszyńcu, tam księża bardzo wspierają i zachęcają. Zazdroszczę tego Myszyńcowi [pani Zofia, Dęby];

Tutaj w Myszyńcu to jest tak, że jak przyjdzie pierwsza niedziela miesiąca, to my się zawsze ubieramy w stroje, a jak jakie uroczystości, święta, to już cały tydzień w strojach do kościoła chodzimy [pani Zofia, Myszyniec];

Odkąd ja pamiętam, to do procesji zawsze się szło w strojach kurpiowskich, to bardzo ładnie wyglądało. Tam w Myszyńcu to w procesji naprawdę dużo osób chodzi, a w Wachu mniej, ale też jest pięknie [pani Teresa, Wach].http://www.parafia.myszyniec.pl/index.php/galerie/category/12-boze-cialo-2014

http://www.parafia.myszyniec.pl/index.php/galerie/category/18-rezurekcja-2014

Page 5: Do tańca i do różańca

WystępyDo występów strój jest obowiązkowy. Musi być. Jak występowaliśmy podczas pikniku rodzinnego to byliśmy w komplecie i jak spojrzałem, to naprawdę super wyglądało, bo choć bez tych butów, ale w strojach i to już inaczej. Inne zespoły mają stroje, my teraz też [pan Lucjan, Wach].

Starsze kobiet u nas, to mają jeszcze po swoich matkach, teściowych tę spódnicę, fartuch, ale dla młodszych trzeba było szyć, jak i dla mężczyzn. To w Kadzidle szyliśmy [pani Bolesława, Wach].

Page 6: Do tańca i do różańca

To wam się przyznam, że mam piękne te stroje […], bo ja lubię je poszanować i teraz są jakby były z igły zdjęte [pani Zofia, Myszyniec].

Page 7: Do tańca i do różańca

Strój w szczegółachW opisie etnograficznym stroju kobiecego (np. kurpiowskiego) wymieniane są:- nakrycie głowy, - koszula (czasem łącznie z

bielizną), - gorset- spódnica- zapaska/fartuch- ubiór wierzchni- obuwie,- ozdobyPoza tym znajdywały się informacje dotyczące zasięgu występowania stroju, stosowanych materiałów i sposobów wykonania, kroju.

Z kolei rozmówczynie koncentrowały się na kilku elementach:- spódnicy, - fartuchu,- koszuli,- gorsecie (wystku),- chustce (czepku),- bursztynach.

Podkreślały widoczne właśnie w stroju kobiecym różnice między parafiami. Różnice te dotrwały do dzisiaj.

Page 8: Do tańca i do różańca

SpódnicaKiedyś jak Kurpianka nie dostała spódnic, to nie miała wyprawy [pani Zofia, Myszyniec];

Wcześniej spódnice były z kameli [wełna wielbłądzia], a teraz to zwykłe płótno. Te dawne były cięższe, bardziej zbite i jak się te spódnice założyło, to te kanty, poły jak się je nazywa, aż stały takie były sztywne. Te nowe spódnice tego nie mają. […] W myszynieckiej parafii to spódnice na dole były obszyte plisiową [plusz] wstążką, a w kadzidlańskiej parafii to już były trzy cienkie wstążki, a od dołu tzw. szczotka [pani Teresa, Wach];

Kiedyś to inaczej były nicowane, układane te spódnice. W parafii Czarnia to się układało „okrądło”, a w Kadzidle już w kanty [pani Maria, Wach].

Page 9: Do tańca i do różańca

Fartuch

Ja mam fartuch po mojej mamie, to on może mieć ze sto lat, i on też jest wyszywany w kwiaty, bo u nas tu w tym regionie łysiecko-myszynieckim były wyszywane ręcznie kwiaty na fartuchach, a Kadzidło to ma fartuchy koronkowe. U nas też jest koronka, ale jest i haft, a w Kadzidle tylko koronka [pani Zofia, Dęby];

W myszynieckiej parafii fartuchy były wyszywane w różne kwiatuszki, a w kadzidlańskiej parafii, to bardziej modne jest dziergane na szydełku takie koronkowe wstawki, a na dole są ząbki z tej koronki [pani Teresa, Wach].

Page 10: Do tańca i do różańca

A to jest fartuch najdawniejszy, ma na pewno długie lata. Podobne były też spódnice, to się nazywał fartuch gurowy, a koronkę to już ja robiłam i doszyłam [pani Zofia, Dęby].

Page 11: Do tańca i do różańca

KoszulaU nas Łyse i Myszyniec to takie same stroje, a Kadzidło to już inne. Nam się podobają myszynieckie i łysieckie, bo one są haftowane, wyszywane ręcznie koszule i przy mankietach, i tutaj na kołnierzyku. […] U nas więcej kwiaty, a w Kadzidle to takie zygzaczki, krzyżaczki, a u nas kwiaty [pani Zofia Dęby].

Page 12: Do tańca i do różańca

Gorset - wystekKrój gorsetów jest taki sam i w Kadzidle i w Myszyńcu. Tylko, że myszyniecka parafia to miała przeważnie zielony, niebieski, czerwony kolor gorsetu, a w Kadzidle to już musiał być gorset czarny [pani Teresa, Wach];

Gorset myszyniecki, to już cekinkami, guziczkami w trzy rzędy jest wyszyty, były też różne kolory: niebieski, zielony, a już Kadzidło to inaczej robili. To mówili, że szyto te gorsety z „masiusta” tak nazywano aksamit [pani Bolesława, Wach].

Page 13: Do tańca i do różańca

Chustka - czepekI chustki były różnego koloru, je trzeba było artystycznie zawiązać. To były odpowiednie kobiety, które to robiły i teraz takie są. Ja też zawiąże. Chustki to się nie różnią. […] A ta wyszywana chustka jest po mamie. A były też chustki jednokolorowe z adamaszku, atłasu. I wszystkie wiązane. U nas to chustki nosi się tak bardziej na czole, a już a przykład Czarnia to one już tak więcej do tyłu, a z tyłu robią takie czuby. W Myszyńcu zaś ten pusty róg stawiają, ale mi się to nie podoba [pani Zofia, Dęby].

Page 14: Do tańca i do różańca

Bursztyny

Bursztyny to mam jeszcze mojej mamy […]. Dawniej to krowę kosztowały te bursztyny, ale i dzisiaj chyba tyle kosztują [pani Zofia, Myszyniec];

Bursztyny muszą być obowiązkowo, ja mam prawdziwe od mamy, ale na występy zakładam sztuczne [pani Teresa, Wach].

Page 15: Do tańca i do różańca

Jak zakładam ten strój, to czuję dumę […] , a młody teraz nie założy, no chyba, że należy do

zespołu folklorystycznego [pani Bolesława, Wach].

Page 16: Do tańca i do różańca

• Opracowanie: Katarzyna Waszczyńska

• Zdjęcia: Katarzyna Waszczyńska

Zdjęcia z procesji rezurekcyjnej i Bożego Ciała

pochodzą ze stron: http://www.parafia.myszyniec.pl/index.php/galerie/category/18-rezurekcja-2014

http://www.parafia.myszyniec.pl/index.php/galerie/category/12-boze-cialo-2014

• Fragmenty zaznaczone kursywą to cytaty z rozmów, nagranych podczas badań etnograficznych prowadzonych w Wachu, Myszyńcu i Dębach w listopadzie 2014 r. [Rozmówcy wyrazili zgodę na cytowanie ich wypowiedzi].