DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ …Ponieważ ideą, jaka towarzyszyła...

8
11/2011 www.proszkow.pl listopad-grudzień 2011 Pożegnaliśmy Gabrielę Gwóźdź – wspaniałego człowieka, wyjątkową przyjaciółkę i doskonałego pracownika. Swoim przykładem dodawała nam sił i wiary, że zawsze będzie lepiej. Od 31 lat była związana z prószkowskim urzędem, od 1992 roku będąc Skarbnikiem Gminy. Jej aktywność nie ograniczała się jedynie do pełnienia tej funkcji – w swojej miejscowości została sołtysem i inicjatorką powstania stowarzyszenia. Niemal wszystkie wydarzenia wiązane teraz z Nową Kuźnią były jej pomysłem. Zawsze silna i uśmiechnięta, chętnie wspierała organizacyjnie każde przedsięwzięcie. Są ludzie niezastąpieni – do nich należała „nasza” Gabi. ODESZŁA GABRIELA GWÓŹDŹ Prószkowskie DFK było ostatnim kołem w gminie, które nie miało własnej siedziby. Członkowie spotykali się w Ośrodku Kultury i Sportu i marzyli o własnym lokum. Zbieg sprzyjających okoliczności, wielkie zaangażowanie wszystkich i miesiące ciężkiej pracy przyniosły znakomity efekt. W budynku dawnego browaru prószkowskiego (wcześniej ZOL, a teraz DPS) udało się wygos- podarować całkiem sporą przestrzeń. Wyremontowane pomieszczenia uroczyście otwarto 25 listopada w obecności członków DFK Prószków i zaproszonych gości, wśród których nie zabrakło Burmistrz Róży Malik, Prze- wodniczącego Zarządu TSKN na Śląsku Opolskim - Norberta Rascha, Starosty Opolskiego - Henryka Lakwy i Wicemarszałka Województwa Opolskiego - Romana Kolka. Nowa siedziba DFK, nazwana Domem Spotkań, będzie pełnić wiele funkcji i to nie tylko tych, związanych z działalnością mniejszości niemieckiej. Jak zapewnia Maria Zdera, Prze- wodnicząca DFK, Dom Spotkań będzie służyć wszystkim organizacjom i instytucjom. Swoje spotkanie miała już tutaj Rada Sołecka Prószkowa, obradował Zarząd DFK, odbyły się też przyjacielskie spotkania członków koła i jego sympatyków. Tutaj też odbyła się listopadowa sesja Rady Miejskiej. Wnętrza obecnej siedziby DFK dzisiaj zachwycają, ale w 2010 roku, gdy członkowie zaczynali remont przekazanych przez Starostwo Opolskie pomieszczeń, nic na to nie wskazywało. - – wymienia Maria Zdera. Remont był nie tylko ciężki, ale i kosztowny, a DFK nie miało zbyt dużo pieniędzy. Członkowie ruszyli do sponsorów, było również wsparcie z budżetu gminy, swoją pomoc zaofiarował Zakład Gos- podarki Komunalnej i Mieszka- niowej. Bernard Lellek zadbał między innymi o sprawy dokumentacyjne i wszelkie uzgod- nienia. Poza tym członkowie DFK złożyli się na rzecz utworzenia siedziby. - – mówi Maria Zdera. Ta piękna posadzka, którą teraz wszyscy podziwiają, była ukryta pod wylewkami. Oryginalne, stare drzwi wymagały kapitalnej renowacji Ta wspólna praca jeszcze bardziej nas zintegrowała. Dziękuję za wytrwałość i życzliwość Dokończenie na stronie 3 DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ NASTROJU WIECZERZY WIGILIJNEJ, A W NOWYM ROKU ZDROWIA, SPEŁNIENIA MARZEŃ, WIARY, NADZIEI I MIŁOŚCI ŻYCZĄ: BURMISTRZ PRÓSZKOWA RÓŻA MALIK Z PRACOWNIKAMI URZĘDU MIEJSKIEGO W PRÓSZKOWIE PRZEWODNICZĄCA RADY MIEJSKIEJ KLAUDIA LAKWA ORAZ RADNI

Transcript of DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ …Ponieważ ideą, jaka towarzyszyła...

Page 1: DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ …Ponieważ ideą, jaka towarzyszyła powstaniu Domu Spotkań, było to, że korzystać z niego powinni nie tylko członkowie

11/2011 www.proszkow.pl listopad-grudzień 2011

Pożegnaliśmy Gabrielę Gwóźdź – wspaniałego człowieka, wyjątkową przyjaciółkę i doskonałegopracownika. Swoim przykładem dodawała nam sił i wiary, że zawsze będzie lepiej.

Od 31 lat była związana z prószkowskim urzędem, od 1992 roku będąc Skarbnikiem Gminy. Jej aktywność nieograniczała się jedynie do pełnienia tej funkcji – w swojej miejscowości została sołtysem i inicjatorką powstaniastowarzyszenia. Niemal wszystkie wydarzenia wiązane teraz z Nową Kuźnią były jej pomysłem. Zawsze silnai uśmiechnięta, chętnie wspierała organizacyjnie każde przedsięwzięcie.Są ludzie niezastąpieni – do nich należała „nasza” Gabi.

ODESZŁA GABRIELA GWÓŹDŹ

Prószkowskie DFK byłoostatnim kołem w gminie,które nie miało własnejsiedziby. Członkowiespotykali się w OśrodkuKultury i Sportu i marzylio własnym lokum. Zbiegsprzyjających okoliczności,wielkie zaangażowaniewszystkich i miesiąceciężkiej pracy przyniosłyznakomity efekt.

W budynku dawnego browaruprószkowskiego (wcześniej ZOL,a teraz DPS) udało się wygos-p o d a r o w a ć c a ł k i e m s p o r ąprzestrzeń. Wyremontowanepomieszczenia uroczyście otwarto25 listopada w obecności członkówDFK Prószków i zaproszonych gości,wśród których nie zabrakłoBurmistrz Róży Malik, Prze-wodniczącego Zarządu TSKN naŚląsku Opolskim - Norberta Rascha,Starosty Opolskiego - HenrykaL a k w y i W i c e m a r s z a ł k aWojewództwa Opolsk iego -Romana Kolka.Nowa siedziba DFK, nazwanaDomem Spotkań, będzie pełnićwiele funkcji i to nie tylko tych,zw i ą za nyc h z d z i a ł a l n o ś c i ąmniejszości niemieckiej. Jakzapewnia Maria Zdera, Prze-wodnicząca DFK, Dom Spotkań

b ę d z i e s ł u ż y ć w s z y s t k i morganizacjom i instytucjom. Swojespotkanie miała już tutaj RadaSołecka Prószkowa, obradowałZarząd DFK, odbyły się teżprzyjacielskie spotkania członkówkoła i jego sympatyków. Tutaj teżodbyła się listopadowa sesja RadyMiejskiej.Wnętrza obecnej siedziby DFKdzisiaj zachwycają, ale w 2010 roku,gdy członkowie zaczynali remontprzekazanych przez StarostwoOpolskie pomieszczeń, nic na to niewskazywało.-

– wymienia Maria Zdera.Remont był nie tylko ciężki, alei kosztowny, a DFK nie miało zbytdużo pieniędzy. Członkowie ruszylido sponsorów, było równieżwsparcie z budżetu gminy, swojąpomoc zaofiarował Zakład Gos-podarki Komunalnej i Mieszka-niowej. Bernard Lellek zadbałm i ę d z y i n n y m i o s p r a w ydokumentacyjne i wszelkie uzgod-nienia. Poza tym członkowie DFKzłożyli się na rzecz utworzeniasiedziby.-

– mówiMaria Zdera.

Ta piękna posadzka, którą teraz

wszyscy podziwiają, była ukryta

pod wylewkami. Oryginalne, stare

drzwi wymagały kap i ta lne j

renowacji

Ta wspólna praca jeszcze bardziej

nas zintegrowała. Dziękuję za

wytrwałość i życzliwość

Dokończenie na stronie 3

DFK PrószkówWRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ NASTROJU

WIECZERZY WIGILIJNEJ,A W NOWYM ROKU

ZDROWIA, SPEŁNIENIA MARZEŃ,WIARY, NADZIEI I MIŁOŚCI

ŻYCZĄ:

BURMISTRZ PRÓSZKOWARÓŻA MALIK

Z PRACOWNIKAMIURZĘDU MIEJSKIEGO

W PRÓSZKOWIE

PRZEWODNICZĄCA RADYMIEJSKIEJ KLAUDIA LAKWA

ORAZ RADNI

Page 2: DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ …Ponieważ ideą, jaka towarzyszyła powstaniu Domu Spotkań, było to, że korzystać z niego powinni nie tylko członkowie

strona 2 listopad-grudzień 2011KRONIKARZ

Zgodnie z tradycją, 11 listopadaz prószkowskiego kościoła przeszedłg ł ó w n ą u l i c ą m i a sta p o c h ó dprowadzony przez symbolizującegoświętego jeźdźca w czerwonympłaszczu. Pod kościołem poewan-gelickim, po odegraniu mini spektakluprzypominającego legendę o św.Marcinie odbył się konkurs dla dzieci,które przygotowały efektowne lampiony. Wspólne spotkanie przy ogniskusprzyjało integracji licznie zgromadzonych mieszkańców Prószkowa i okolic.

Dag

Koncert Bożonarodzeniowy Młodzieżowej Orkiestry Dętej „Kaprys”ze Źlinic oraz orkiestry Moravska Veselka z Czech odbędzie się 08 stycznia2012 r. (niedziela) o godz. 15.00 w kościele pw. Matki Boskiej NieustającejPomocy w Opolu (Plac Kościelny 1, Nowa Wieś Królewska).

Po raz pierwszy koncert odbędzie się poza gminą Prószków. Orkiestry chcązaprezentować się szerszemu gronu publiczności i przedstawić swójprogram bożonarodzeniowy również słuchaczom miasta Opole.

Mieszkańców naszej gminy tym razem zapraszamy do Opola.

WSPÓLNE MUZYKOWANIE

ŚWIĘTY MARCIN W PRÓSZKOWIE

WIECZÓR SYLWESTROWY

Rok staryOdchodzi w promieniachSłońca wieczornego.

Czy biednym, czy bogatymWszystkim świeciło równo.

A w dzień Nowego RokuW promieniach porankaWszystko znów będzie po staremu.

SILVESTERABEND

Das alte JahrGeht heimIn Abendsonnenschein.

Ob arm, ob reich,die Sonne scheint allen gleich.

Am NeujahrstagIm MorgenscheinWird es wieder so sein.

Ingeborg Odelga

UCZNIOWIE I NAUCZYCIELEZESPOŁU SZKÓŁ IM. KS. KAROLA BROMMERA

W ZIMNICACH WIELKICHi RADA RODZICÓW

zapraszają na koncert charytatywny

w programie koncertu:

6 stycznia 2012 roku o godz. 14.00na boisku szkolnym

Gminna Orkiestra Dęta z PrószkowaChór parafialny z Zimnic Małych i Zimnic Wielkich

Duet smyczkowyUczniowie szkoły i przedszkola z Zimnic Wielkich

i Zimnic Małych oraz ZSP z BoguszycAbsolwenci Zespołu Szkół w Zimnicach Wielkich

Gość specjalny – zespół DUO FENIX – DWA FYNIKI

Środki zebrane w czasie koncertu przekazane zostaną na leczenienaszego ucznia, Adama.

Serdecznie zapraszamy i liczymy na Wasze dobre serca

ROSENMONTAG 2012

Już tradycyjne w ostatni poniedziałek Karnawału 2012 będziemyświętować Rosenmontag.20 lutego 2012 r. o godz. 18.00 w hotelu „Arkas” w Prószkowie swójprogram artystyczny przedstawią zespoły i orkiestry gminne.Wszystkich zainteresowanych udziałem w programie artystycznymtego przedsięwzięcia (prezentacje skeczy, przemówień i innychhumorystycznych wstawek) prosimy o kontakt z Ośrodkiem Kulturyi Sportu w Prószkowie tel. 77 4648062.Organizatorzy gwarantują wspaniałą zabawę, posiłek orazniespodziankę, której do tej pory jeszcze na Rosenmontag nie było!!!Nad właściwym przebiegiem wieczoru czuwać będzie „Elferrat”-Rada Jedenastu.

Bilety w cenie 50,00 zł od osoby do nabycia od 2 stycznia 2012 r.w Ośrodku Kultury i Sportu w Prószkowie oraz w kasie UrzęduMiejskiego w Prószkowie.

ZAPRASZAMY

Page 3: DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ …Ponieważ ideą, jaka towarzyszyła powstaniu Domu Spotkań, było to, że korzystać z niego powinni nie tylko członkowie

listopad 2011 strona 3-grudzień KRONIKARZ

Dokończenie ze strony 1

Koło DFK w Prószkowie zawiązałosię 20 lat temu. Nowa siedziba, atakże klimat sprzyjający integro-wa n i u s i ę c z ł o n kó w s a m e jorganizacji sprawiły, że w ciągudwóch tygodni od dnia otwarciaD o m u S p o t k a ń p r z y b y ł oprószkowskiemu DFK nowychczłonków. Dzisiaj jest ich już 110.-

– mówi Maria Zdera.Mocno w prace remontowezaangażowany był ś.p. KonstantyJakubczyk, którego zabrakło jużpodczas otwarcia siedziby.-

–wspomina zmarłego przyjacielaMaria Zdera.Podczas otwarcia Domu Spotkańbyło wiele okazji do przypomnienianie tylko historii DFK, ale takżemiejsca, gdzie koło będzie działać.Starosta Henryk Lakwa, jakoznawca i miłośnik kultury i dawnychdziejów Prószkowa w swoimwystąpieniu docenił wkład pracyczłonków DFK. Również BurmistrzR ó ż a M a l i k w s k a z a ł a n aintegracyjne znaczenie samegoremontu i utworzenie miejsca

Najważniejsze, że zaczynają się

naszą działalnością interesować

młodzi. Zresztą już podczas

remontu było widać, jak chętnie

współpracują, to było bardzo

budujące i serdecznie im za to

dziękujemy

To był wyjątkowy człowiek. Jak

wchodził do pokoju, to od razu

widział każdą rzecz, wszystko, co

należy poprawić, gdzie posprzątać,

po prostu, co trzeba zrobić. Był

bardzo dokładny i bardzo życzliwy

eleganckiego o wyjątkowymcharakterze. Uzupełnieniemwnętrz był podarunek, któryBurmistrz przekazała DFK – obrazautorstwa Krzysztofa Drygały,przedstawiający nasze miasto.Jak zapewniali członkowie koła, niebyło łatwo podejmować decyzjio wystroju wnętrz – obecny,klasyczny wystrój i kolorystyka toefekt dyskusji , analizowaniakażdego wydatku, trzymania sięustalonej koncepcji. Dom Spotkańjest dzisiaj po prostu pięknyi stylowy.-

–szefowa DFK opisuje role, jakieczłonkowie przyjęli na siebiepodczas prac remontowych.Zapewne trudno byłoby tak szybkoprzywrócić urok dawnych po-mieszczeń bez Norberta Rascha,chociaż on sam podczas otwarciasiedziby żartował, że chociażnajmniej s ię tutaj f izycznienapracował, ma najwięcej zdjęćz placu budowy.Ponieważ ideą, jaka towarzyszyłapowstaniu Domu Spotkań, było to,że korzystać z niego powinni nietylko członkowie DFK, wszystkichzainteresowanych możliwościązorganizowania spotkania w sie-dzibie organizacji, albo naradyzachęcamy do kontaktu z MariąZdera lub Sylwią Białończyk.

Praca przy tym remoncie

przypominała porządnego jeepa.

Kierownicą był Norbert Rasch,

sprzęgła i biegi to Bernard Lellek, na

masce siedziała i wskazywała

kierunek Sylwia Białończyk, a ja –

tak mówią – byłam gazem

Dagmara Duchnowska

Seit 20 Jahren, seit dem Beginn derSozial-Kulturellen Gesellschaft derDeutschen im Oppelner Schlesienhat der DFK Proskau seinen Sitz imKulturhaus in Proskau gehabt (dieRenovierung hat damals dieStiftung für Entwicklung Schlesiensfinanziert). In der letzten Zeitbestand in unserem Kulturhaus einPlatzmangel und so kam die Idee,von dort in die Räumlichkeiten deralten Brauerei wegzuziehen. Es warnicht so einfach, die alten,verkommenen Räume in einewunderschöne Begegnungsstätteumzuwandeln, aber dank der Hilfeder vielen Freiwilligen und vielerPersonen, d ie unseres Tununterstützt haben, war es möglich.D i e R e n o v i e r u n g s a r b e i t e ndauerten vom 13. November 2010bis Anfang November 2011 undbetraugen fast 100 000 Zlotych; diem e i ste n Ko ste n wa re n d i e

LISTA OSÓB, KTÓRE PRACOWAŁY I WSPARŁYREMONT NOWEJ SIEDZIBY DFK:

Jacek Krautwurst, Willi Klick, Dariusz Klick, Jan Wybraniec, MarekWieczorek, Krystian Piechota, Jan Gurbierz wraz z pracownikami,Zygmunt Hergesell wraz z pracownikami, ś.p. Konstanty Jakubczyk,Henryk Segiet wraz z synami, Arnold Kuc, Marcin Piechota, Teofil Rzany,Tomasz Białończyk, Joachim Klosa, Piotr Zdera, Mario Zdera, HubertNiepala, Robert Lellek, Denis Lellek, Rudolf Kochanek, Heinz Rasch,Mateusz Czaja, Łukasz Czaja, Iza Roskosz, Bernard Smoleń, KarolUrbacka, Marcel Zylla, Konrad Witek, Urszula i Bernard Lellek, MariaZdera, Norbert Rasch, Sylwia Białończyk, Ingeborg Odelga, Jerzy Świec

Sonia Dziuk, Sylwia Segiet, Liska Polaczek, Gabriela Hudala, Mariola,Wiercimok, Regina Czaja, Maria Rzany, Sylwia Lellek, Maria Klick, MariaWieczorek oraz panie śpiewające w chórze DFK.

DFK PrószkówWRESZCIE NA WŁASNYM

Arbeitskosten, aber diese Arbeitenh a b e n u n s e r e M i t g l i e d e runentgeltlich geleistet.Es war für unseren Verein auch eineschön Zeit gewesen, in der wir unsbesser kennengelernt und unsmehr geschweißt haben.In unserer Heimat sind noch vieleDeutsche geblieben und es gibt inunserem Verein für jeden Platz. Dern e u e S i t z i m P ro s ka u , a mMarktplatz (Ring) soll uns allendienen – wir wollen dort nicht nurdie Kultur unserer Väter pflegenaber auch Skat spielen, ältere Leuteaktivieren und offen für neue Ideen

.Wir laden herzlich ein, unsereBegegnungsstätte zu besuchen.

Norbert RaschPrzewodniczący Gminnego

Zarządu TSKN w Prószkowie

sein

Eröffnung des neuen Sitzes des DFK Proskauund des Gemeindevorstandes der SKGD Proskauam Freitag, den 25. November 2011

Zygmunt HergesellArnold Kuc

Krzysztof KlickBernard Wójcik

Iwona WeberFranciszek Tomechna

Edward OdelgaPiotr Groehl

Henryk LakwaKrystian Piechota

Henryk OlsokJózef PampuchAlojzy Reinert

Józef WystrachAndrzej Krężel

Jan Gurbierzczłonkowie MN

DZIĘKUJEMY SPONSOROM,KTÓRYMI BYLI:

Róża MalikJózef Żymła

Marcin PawletaGerard Cebula

Artur RymerHenryk Labisz

orazdyrekcja Domu Pomocy

Społecznej

Page 4: DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ …Ponieważ ideą, jaka towarzyszyła powstaniu Domu Spotkań, było to, że korzystać z niego powinni nie tylko członkowie

strona 4 listopad 2011KRONIKARZ -grudzień

Jak co rok Formacja TańcaNowoczesnego Scorpionz prószkowskiego OśrodkaKultury i Sportuzaprezentowała osiągnięciawszystkich zespołów podczasuroczystej gali w Hotelu Arkas.

Przy wypełnionej do ostatniegomiejsca sali dzieci i młodzież,a także działająca od niedawnagrupa dorosłych pań miały okazję

SCORPION W HOTELU ARKAS

pokazać swoje umiejętnościw c i e k a w y m s c e n a r i u s z ui choreografii przygotowanychprzez instruktorki Scorpiona.Spotkanie było nie tylko okazją dooceny postępów młodszychi starszych tancerzy, ale również dowsparcia finansowego wyjazdugrup na doroczne warsztatyw Mikołajkach.

Dag

Członkowie Śląskiego Stowa-rzyszenia Samorządowego spotkalisię w Prószkowie, w hotelu Arkas.Debatowali nad wchodzącą od 1stycznia 2012 r. ustawą o wspie-raniu rodziny i systemie pieczyzastępczej. Konsekwencje wpro-wadzenia tych przepisów –zwłaszcza finansowe, bo za nowymiobowiązkami nie idą zwiększonesubwencje - omówił Bernard Klyta,Dyrektor Powiatowego CentrumPomocy Rodzinie w StrzelcachOpolskich. Samorządowcy zdecy-dowali, by podjąć kroki, które

OGŁOSZENIE BURMISTRZA PRÓSZKOWA

Na podstawie art. 21 ust. 2 pkt. 2 i art. 39 ust. 1 pkt. 1, w związku z art.54 ust. 2 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnieniuinformacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwaw ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko(Dz. U. z 2008 r. Nr 199, poz. 1227) zawiadamiam, że w publiczniedostępnym wykazie danych o dokumentach zawierających informacjeo środowisku i jego ochronie zamieszczono Uchwałę Nr X/74/2011z dnia 29 września 2011 r. w sprawie przystąpienia do sporządzeniamiejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru,przez który przebiega trasa napowietrznej, dwutorowej liniielektroenergetycznej 110 kV relacji Groszowice – Hermanowice wrazz wcięciem do GPZ Gracze na terenie gminy Prószków oraz wszczętoprzeprowadzenie strategicznej oceny oddziaływania na środowiskoskutków realizacji ustaleń planu miejscowego.Zainteresowani mogą zgłaszać uwagi i wnioski w sprawie strategicznejoceny oddziaływania na środowisko dotyczącej w/w planumiejscowego.Uwagi i wnioski należy składać do Burmistrza Prószkowa, ul. Opolska17, 46–060 Prószków w terminie 21 dni od daty ukazania sięniniejszego ogłoszenia.Uwagi i wnioski mogą być wnoszone :- w formie pisemnej,- ustnie do protokołu,- za pomocą środków komunikacji elektronicznej.Uwaga lub wniosek powinny zawierać nazwisko i imię, nazwę i adreswnioskodawcy, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości,której dotyczy uwaga lub wniosek.

Burmistrz Prószkowa Róża Malik

OGŁOSZENIE BURMISTRZA PRÓSZKOWA

o przystąpieniu do sporządzeniamiejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru,

przez który przebiega trasa napowietrznej,dwutorowej linii elektroenergetycznej 110 kV

relacji Groszowice – Hermanowicewraz z wcięciem do GPZ Gracze na terenie gminy Prószków.

Burmistrz Prószkowa Róża Malik

Na podstawie art. 17 pkt.1 ustawy z dnia 27 marca 2003r. o planowaniui zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80, poz. 717 ze zm.)zawiadamiam o podjęciu przez Radę Miejską w Prószkowie Uchwały NrX/74/2011 z dnia 29 września 2011r. w sprawie przystąpienia dosporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennegodla obszaru, przez który przebiega trasa napowietrznej, dwutorowejlinii elektroenergetycznej 110 kV relacji Groszowice – Hermanowicewraz z wcięciem do GPZ Gracze na terenie gminy Prószków.Zainteresowani mogą składać wnioski do przedmiotowego planumiejscowego.Wnioski należy składać na piśmie w Urzędzie Miejskim w Prószkowie,ul. Opolska 17, 46–060 Prószków w terminie 21 dni od daty ukazaniasię niniejszego ogłoszenia.Wniosek powinien zawierać nazwisko, imię, nazwę i adreswnioskodawcy, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości,której dotyczy.

SAMORZĄDOWCY W PRÓSZKOWIE

umożliwią nowelizację ustawy, lub,jak sugerowała Burmistrz RóżaMalik, lobbować na rzecz przeka-zania do budżetów odpowiednichśrodków, umożliwiających sprawnewdrożenie ustawy.Spotkanie zakończyła prezentacjaKlaudii Kopczyk, skarbnika GminyBiała, która przedstawiła proble-matykę konstruowania budżetu na2012 rok oraz zagadnienia związanez tworzeniem wieloletniej prognozyfinansowej.

Dag

Page 5: DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ …Ponieważ ideą, jaka towarzyszyła powstaniu Domu Spotkań, było to, że korzystać z niego powinni nie tylko członkowie

listopad 2011 strona 5-grudzień KRONIKARZ

Szesnaście małżeńskich paruczestniczyło w wyjątko-wym zarówno dla nich, jaki dla wszystkichmieszkańców gminyspotkaniu – uroczystymświętowaniu półwiecza ichzwiązków.

Wspólne, czasami ciężkie, aleczęściej jednak radosne lata, jakieprzez ostatnie 50 lat przeżyli jubilacidają nadzieję nam wszystkimi dowodzą, że warto się starać, abymałżeństwo było czymś więcej niżtylko kontraktem dwojga ludzi.Małżonkowie zostali zaproszeni dohotelu Arkas, gdzie czekał ichkoncert przygotowany przezmłodych prószkowskich muzyków,prezenty, kwiaty, tort i wspaniałaatmosfera.- Dajecie znak młodszym poko-

ZŁOCI JUBILACI

Klara i Arnold Honkaz Zimnic WielkichElfryda i Gerard Oppeltz BoguszycHildegarda i Paweł Dobisze ŹlinicMarta i Gerhard Broyz Zimnic MałychRóża i Gotfryd Riemerz PrószkowaElżbieta i Gerhard Kutzz Zimnic WielkichGertruda i Alojzy Olsokze ŹlinicHildegarda i Alojzy Waletzkoz PrzysieczyAdelajda i Karol Urbackaz PrószkowaBrunhilda i Hubert Aniołz PrószkowaKlara i Herman Wieczorekz Zimnic WielkichGabriela i Ryszard Noconz JaśkowicIrena i Gothard Drasz WinowaJoanna i Erwin Hunczaz GórekRenata i Jerzy Graszkaz GórekHelga i Jan Porwolz Chrząszczyc

ZŁOTY JUBILEUSZ

leniom, że warto być wiernym,

kochać się przez lata. Szanujemy

was, jesteście wzorcem moralnym

dla wszystkich – dziękowałajubilatom Burmistrz Róża Malik.Spotkanie, nad organizacją któregoczuwała kierownik Urzędu StanuCywilnego, Irena Herbst, pro-wadziła inspektor Urzędu Miej-skiego, Aneta Lissy-Kluczny.Wprowadziła gości w znakomityn a st ró j , za c h ę ca j ą c i c h d ozdradzenia, gdzie się po razpierwszy spotkali, jak wyglądało ichwesele, czy mieli podróż poślubną.Pary chętnie dzieliły się wspom-nieniami i widać było, że przez 50 latwspólnych dni ich wzajemnamiłość, szacunek i czułość niezmieniły się.

-

– pytała RóżaMalik. –

J u b i l a c i o t r z y m a l i ze s ta w yeleganckich sztućców i kwiaty.Wzniesiony lampką szampana toastza ich pomyślność rozpoczął częśćmniej oficjalną - przy słodkimpoczęstunku i kawie gościewspominali wspólnie spędzonelata.

Teraz młodzi się tylko śmieją, gdy

się pytamy: „kiedy ślub?” Najpierw

chcą się dorobić. A co wy mieliście te

pół wieku temu?

Jak to mawiali, jedna

“łezka” i jeden garnek resztek

z wesela. Dlatego postanowiliśmy

sprezentować wam coś, co nie

zwiędnie i nie zepsuje się.

Dagmara Duchnowska

Jolanta i Joachim Klosaz Ligoty Prószkowskiej,prowadzący gospodarstwoagroturystyczne „LigockiMłyn” zajęli III miejscew konkursie Agro-Eko-Turystycznym „Zielone Lato2011” organizowanym przezOpolski Ośrodek DoradztwaRolniczego oraz OpolskieTowarzystwo Społeczno-Kulturalne „Teraz Wieś”.Zostali docenieni w kategorii„najlepsze typowegospodarstwo rolne, w którymdodatkowym źródeł dochodusą usługi agroturystycznepołączone z ofertąedukacyjną”.

„Ligocki Młyn” to marka rozpoz-nawana w regionie i poza jegogranicami. Rodzina Klosów kupiłaprzed laty mocno zniszczony młyn

LIGOCKI MŁYN Z III NAGRODĄ!

i własnymi siłami stworzyła tutajspokojną przystań dla poszu-kujących odpoczynku turystów. Jużpo roku od rozpoczęcia prac zjawilisię w Ligocie Prószkowskiej pierwsigoście. Zachowując część dawnychurządzeń umożliwili odwiedza-jącym poznanie historii tegoobiektu. Najwięcej własnejinwencji włożyli w aranżację wnętrz– większość oryginalnych drew-nianych mebli wykonywał samo-dzielnie Joachim Klosa, jego żonaJolanta uzupełniła półki i szafkitradycyjnych śląskich kredensówdawnymi naczyniami. Nawetłazienki mają nietypowe sprzęty, jaklampy wykonane z gąsiorówmontowanych na dachach. Nowefunkcje nadawane zwykłymprzedmiotom, to wyróżnik tegogospodarstwa.- Takie meble, nie seryjne, mają coś

w sobie. Duszę i klimat. Kiedy je

wykonuję, staram się, aby drewno

nie było zbyt dokładnie obrobione,

tylko by było naturalne i proste

Twórcy konkursu sprawdzają,

w jaki sposób się rozwijamy, co

nowego wprowadzamy do swojej

oferty. Cały czas się rozwijamy,

zbudowaliśmy altanę, szykujemy

kolejne pokoje. Planujemy też

urządzić w dawnym magazynie salę

szkoleniową i prowadzić warsztaty

–tłumaczy właściciel.Gospodarstwo już trzy lata temubrało udział w konkursie, otrzy-mując wtedy wyróżnienie.-

dla dzieci i młodzieży, jak powstaje

mąka i co można z niej zrobić

Dagmara Duchnowska

–mówi Joachim Klosa.Właściciele „Ligockiego Młyna”mają również staw i zajmują sięhodowlą ryb, co wzmacniazwłaszcza kulinarną ofertę ichgospodarstwa. Woda daje równieżmożliwość wędkowania i rekreacji,w przyszłości zostaną tutaj zaku-pione kajaki.

Page 6: DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ …Ponieważ ideą, jaka towarzyszyła powstaniu Domu Spotkań, było to, że korzystać z niego powinni nie tylko członkowie

strona 6 listopad 2011KRONIKARZ -grudzień

W Prószkowie po raz kolejnyodbyło się spotkanie członkówsamorządów uczniowskichi ich opiekunów.Młodzież miała szansęzaprezentowania własnejdziałalności i realizowanychprzez siebie projektów.

-

– mówi TeresaSmoleń, dyrektor Publicznej Szkoły

Naszym celem jest danie

możliwości wymiany najlepszych

praktyk. To również szansa na

większą integrację i samych

samorządów, ale też samorządów

i ich opiekunów

Podstawowej w Prószkowie,inicjatorka i organizatorka forum.Takie spotkania to inkubatorpomysłów, każdy może podzielić siędoświadczeniem i przyjąć roz-wiązania zaproponowane przezinnych. W trakcie forum odbywająsie także warsztaty dla uczniówi zajęcia dla opiekunów. W tym rokutematem wiodącym dla nauczycielibyło wdrażanie w praktycei profilaktyce pedagogicznejm e t o d y W a r n k e g o , k t ó r ąw prószkowskiej placówce stosujez powodzeniem Violetta Stasiak-Ogonowska.

Dag

FORUM SAMORZĄDÓW UCZNIOWSKICH

Uczniowie Zespołu Szkółw Zimnicach Wielkich postanowilipomóc swojemu ciężko choremukoledze Adamowi.Pieką ciasta i w każdy piąteksprzedają je w trakcie przerw naszkolnym korytarzu. Akcjaprowadzona jest od początkupaździernika, a dochód zesprzedaży przekazywany jestrodzinie chłopca.

- W tej akcji chodzi nie tylko

o pieniądze, bo są to niewielkie

sumy, ale o to, żeby uczniowie

zrobili coś razem, z własnej

DLA ADAMA inicjatywy i poczuli, że sami mogą

coś zdziałać

TD

– mówi dyrektor szkołyKrzysztof Cebula.Z inicjatywą zbiórki pieniędzywystąpił samorząd uczniowski i touczniowie biorą w niej udział. RadaRodziców i grono pedagogicznetakże włączyło się w akcję pomocyAdamowi. Dorośli zamierzajązorganizować w styczniu koncertcharytatywny (zaproszenie nastronie 2), który ma być wielkimwydarzeniem w życiu całej gminy.Dzięki temu każdy mieszkaniecgminy dostanie szansę na to, żebydorzucić swoją cegiełkę do tegoszczytnego przedsięwzięcia.

Gimnazjaliści uczestniczyli po razkolejny w powiatowym konkursie„Chcę żyć, mieszkać i uczyć siębezpiecznie”, organizowanymprzez komendę Miejską Policjiw Opolu, Fundację ProLege orazStarostwo Powiatowe w Opolui w kategorii małych formteatralno-filmowych zajęliI miejsce.

Nagrodzony film zatytułowany jest„Kolokwium śmierci” i opisujeautentyczną historię dziewczyny,która straciła życie przez narkotyki.

Publiczne Gimnazjum w Prószkowie

I MIEJSCE ZA FILM

Materiał został nagrany z udziałemuczniów i przez nich zmontowany.Pomocą s łuży l i nauczyc ie lei rodzice. Produkcja jest jednymz efektów działania w gimnazjumszkolnej sceny profilaktycznej,w ramach której uczniowie mogątwórczo przekształcać zaobser-wowaną rzeczywistość.Nagrodzony film zostanie umiesz-czony na stronie internetowejszkoły.

Dag

Delegacja z Urzędu Miejskiego w Prószkowie oraz Zespołu Szkółw Zimnicach 25 listopada pojechała na koncert do szkoły organowejw Krnowie. Takie wyjazdy organizowane są każdego roku, w związkuz prowadzoną współpracą między obiema szkołami i miastami. Współpracata trwa od 2000 roku, i jeśli program na to pozwala, także uczniowie z Zimnicwystępują razem z kolegami z Czech. Szkoła w Krnowie kształci adeptówsztuki organowej, a w Polskiej delegacji był uczeń, który w przyszłościchciałby pobierać tam nauki.

TD

Mateusz Szenawa, uczeń klasy V Zespołu Szkolno-Przedszkolnegow Złotnikach, uczestnik Diecezjalnego Konkursu Wiedzy religijnej ŻAKzakwalifikował się do kolejnego etapu, zdobywając na poziomierejonowym 44 na 54 możliwe do zdobycia punkty. Finał konkursu odbędziesię 27 lutego 2012 r.

Dag

Doroczny konkurs organizowanyp r z e z Ł u b n i a ń s k i O ś r o d e kDziałalności Kulturalnej ma na celupromocję wiedzy o regionie,najbliższej okolicy i gwary śląskiej.Uczestnicy wysyłają pisemne –w gwarze śląskiej lub w językuliterackim - prace na dowolny tematnp.: legendy, podania, dzieje gminyi miejscowości, historia szkół, OSP,kościołów, kolei, sklepów, firm,historii i tradycji rodzinnych,tradycji rolniczych czy tradycyjnychwierzeń i zwyczajów.W tym roku reprezentacja naszejgminy była bardzo mocna, mimo żenadesłano aż 170 prac. Piąto-klasista Piotr Lissy z ZespołuS z k o l n o - P r z e d s z k o l n e g ow Złotnikach zajął II miejsce

( I m i e j s c a n i e p r z y z n a n o )w kategorii klas V-VI, a jegokoleżanka z klasy Patrycja Mumotzostała wyróżniona. Oboje napisaliswoje prace po śląsku, Piotropisując „Wielki Piątek u CiotkiGrejtki”, a Patrycja przypominając,jak dawniej w szkole bywało.U c z n i ó w p r z y g o t o w y w a ł apolonistka, Iwona Ciszewska.Nadine Schindzielors, uczennicaklasy VI szkoły podstawowejw Boguszycach w konkursie tymzajęła III miejsce Dziewczynkap o d b i ł a s e r c a j u r o r ó wo p o w i a d a n i e m p t . „ J a kz niemieckiej dziewczyny stała zechsię ślonskoł dziołcha”. Swoją pracęnapisała pod opieką IzabeliZajkowskiej – Gajos.

Dag, TD

KONCERT W KRNOWIE

MATEUSZ W FINALE

„Ze Śląskiem na Ty”

NASI NAGRODZENI!

Page 7: DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ …Ponieważ ideą, jaka towarzyszyła powstaniu Domu Spotkań, było to, że korzystać z niego powinni nie tylko członkowie

listopad 2011 strona 7-grudzień KRONIKARZ

Członkowie Koła ŁowieckiegoNr 11 „Cietrzew” w Opolu,zgodnie z tradycja spotkali się nadorocznym polowaniu.Tym razem myśliwych gościłyJaśkowice.

Myśliwi polowali w dwóch grupach,z których każda miała wyznaczonyoddział lasu – jedna na terenieNadleśnictwa Tułowice, druga –Nadleśnictwa Prószków. Strzelonolisa, dzika i łanię.Na zdjęciu pokot (ułożony zgodniez hierarchią), według tradycji

HUBERTUS W JAŚKOWICACH

ustrojony w gałązki drzewa,w p o b l i ż u k t ó r e g o z o s t a łupolowany. Podobny „złom”(ułamaną gałązkę) otrzymuje tenczłonek Koła, który strzelił zwierzę.-

– mówi łowczy Koła,Henryk Romanowski.

Hubertus dla nas zawsze jest

udany. To takie święto myśliwych,

my nie kładziemy nacisku na ilość

pozyskanej zwierzyny. Ważne jest

dla nas bezpieczeństwo, spotkanie

się, wspólne spędzenie czasu przy

dobrym jedzeniu, rozmowa.

Prawdę mówiąc, my się rzadko

spotykamy

Wojskowe Koło Łowieckie Nr 8„Żubr” w Opolu, działające naobszarze gminy Prószkówotrzymało najwyższeodznaczenie łowieckie nadaneprzez Kapitułę Odznaczeń PZŁ -„ZŁOM”.

60 lat ciężkiej, odpowiedzialnejpracy myśliwych Koła zasłużyło nawyróżnienie, tym bardziej cenne, żejest to drugie koło w historiiłowiectwa Opolszczyzny, uhono-rowane tak wysokim odzna-czeniem. Podczas uroczystościn a d a n i a „ Z ł o m u ”, to s a m oodznaczeniem otrzymał równieżAdam Kołos, aktualny Prezes,a poprzednio wieloletni skarbnikWKŁ Nr 8 „Żubr”. Łowczy, AlojzyReinert otrzymał Złoty Medal

Bliżej lasu, bliżej pól, bliżej człowieka

ZŁOM DLA KOŁA ŁOWIECKIEGO

Zasługi Łowieckiej. Uroczystośćprezentacji odznaczenia wszystkimmyśliwym – członkom Koła odbyłasię podczas uroczystego spotkania6 listopada tego roku w Prószkowie.Myśliwi z Koła Łowieckiegow Prószkowie, jak nakazujetradycja, zorganizowali Hubertusa,który z okazji nadanych odznaczeńtrwał dwa dni. Pierwszego dniamyśliwi spotkali się na polowaniu,w którym wzięło udział czterdzieściosób, w tym goście z gminypartnerskiej Temberk. Drugiegodnia wszystko zaczęło się msząświętą w prószkowskim kościele, pok t ó re j my ś l i w i p r ze s z l i n auroczystość do hotelu Arkas, gdziew r a z z m y ś l i w y m i w u r o -czystościach uczestniczyły równieżich rodziny. Koło z Prószkowa jestj e d ny m z n a j w i ę kszyc h n a

Opolszczyźn ie . Obszar jegodziałania to ponad 15,5 tysięcyhektarów. Społeczność „Żubra” toobecnie 100 członków.-

– mówi Alojzy Reinert. Jegożona, Maria Reinert dodaje

W mojej rodzinie łowiectwem

zajmuje się już trzecie pokolenie. Ta

tradycja przechodzi u nas z ojca na

syna

żartobliwie:- Jestem zadowolona z pasji mojego

m ę ż a . M a m s w o j e z a i n t e -

resowania, a on swoje. Co więcej,

na tym jego myślistwie korzysta

cała rodzina, bo od czasu do czasu

mamy na obiad dziczyznę.

TD

Prawdziwie wiejską,tradycyjną zabawę w ostatniąsobotę przed Adwentemzorganizowało sołectwoPrzysiecz. Przy dźwiękachmarsza żałobnego, zagranegoprzez grupę muzycznąLa'Capella wprowadzono nasalę swojskie wyroby – efektprawdziwie śląskiegoświniobicia.

Sołtys Piotr Gritner zadbał, bywszystko, co związane z zabawą,było w odpowiednim klimacie:muzyka, prowadzenie, garmażerka.Jak przyznał Norbert Rasch -Przewodniczący Zarządu TSKN,cieszy go powrót do organizacjitradycyjnych wiejskich imprez:

-

Mieczysław Lipiński przypomniał,

To jest prawdziwie śląska impreza,

bez zbędnej otoczki wielkiego

świata. Widać, że każdy się dobrze

bawi i że czuje się u siebie.

że organizacja tej imprezy, tozasługa przede wszystkim sołtysa,k t ó r y w s z y s t k i c h „ z e b r a ł ,zintegrował i zachęcił”:- I jest przyjemnie. Patrzymy sobie

PrzysieczŚLĄSKIE ŚWINIOBICIE

w oczy, sąsiad sąsiadowi

Dagmara Duchnowska

– mówiłpan Lipiński.Zespół “Allegro” przygotował nawetz okazji tej imprezy specjalnąpiosenkę. Największą atrakcjąwieczoru była oczywiście świnia,a raczej to, co dzięki niezrównanymumiejętnościom kucharek (StefaniiWystrach, Annie Lellek, EdycieBarton i Barbarze Niestrój) z niejpowstało: m.in. mięso pieczone,żymloki, krupnioki. Piotr Pachz zespołu La'Capella nadał świnceimię Ana i z tej okazji opowiedziałkrótką historyjkę, która serdecznierozbawiła zebranych. Sołtys i radasołecka dziękują za pomoc JerzemuW i l h e l m z c ó r k ą M a r t ą ,M a t e u s z o w i S z m o l ke o r a zwszyst k i m , k tó r zy p o m o g l iw przystrojeniu sali.

zdj. pochodzi ze strony www Koła

Page 8: DFK Prószków WRESZCIE NA WŁASNYM MIŁEJ I PEŁNEJ …Ponieważ ideą, jaka towarzyszyła powstaniu Domu Spotkań, było to, że korzystać z niego powinni nie tylko członkowie

strona 8 listopad 2011KRONIKARZ -grudzień

Wydawca:

Urzędu Miejskiegow Prószkowie

Druk:

Zdjęcia:

Dagmara [email protected]

77 437 13 35Na zlecenie

46-060 Prószków,ul. Opolska 17

[email protected]

Drukarnia Sady, Krapkowice

Kajetan Syguła

e-mail:

tel.:

e-mail:

To hasło akcji, na pomysłktórej wpadł Jan Dambońsołtys Winowa,zeelektryzowało nie tylkomieszkańców sołectwa, aletakże i wiele osób spoza granicgminy.Wszyscy pytają: dlaczego?

Winów, to granicząca z Opolemm i e j s c o w o ś ć , n a l e ż ą c a

Winów„KUP SOBIE METR CHODNIKA”

a d m i n i s t ra c y j n i e d o g m i nyPrószków. Na swoim terenie mawygodne, szerokie i bezpiecznechodniki, jednak by pieszo dostaćsię do Opola trzeba 260 metrówp r z e j ś ć w ą s k i m p o b o c z e mr u c h l i w e j d r o g i . Tr a s a t auczęszczana jest dość często przezmieszkańców sołectwa – tuż zagranicą gminy mieści się szkołai przystanek.Mieszkańcy Winowa od kilku latzabiegają o dobudowanie tej części

“Kaprys” zaczyna piąty rok!TAK ŁADNIE RAZEM BRZMIĄ

Już od czterech latz powodzeniem działa w gminiemłodzieżowa orkiestra dęta„Kaprys” ze Źlinic. Ich koncerty toprawdziwy majstersztyk sztukimuzycznej. 55 młodych muzykóww klasycznych i nowatorskicharanżacjach zawsze zjednuje sercapubliczności.

Orkiestra powstała w 2007 rokui z założenia od początku miała byćgrupą młodzieżową. Dzisiaj grająw niej dzieci od 10 roku życiai młodzież do 22. Uczyć zaczynająsię już jednak dużo młodsi, nawets iedmiolatkowie. To wbrewpozorom duże wyzwanie, bo graniew „Kaprysie” wymaga prawdziwegopoświęcenia się muzyce. Zajęciaindywidualne i próby trwają długo,ponadto trzeba systematyczniećwiczyć w domu. OsiemnastoletniaMichaela Matuschek, grająca naklarnecie potwierdza, że w domućwiczy dużo, chociaż swojąprzyszłość łączy raczej z tańcem, niż

chodnika, która łączyłaby Winówz Opolem, ale inwestycja –z powodów finansowych – wciążjest odwlekana. Mieszkańcypostanowili wziąć sprawę wewłasne, niesłychanie przedsię-biorcze ręce i zdecydowali się nanietypową akcję, której celem jestzbiórka pieniędzy na realizację tejinwestycji.

-mówi sołtys wsi, Jan Damboń.Na projekt techniczny potrzebablisko 15 tysięcy złotych. Chociażzbiórka ruszy na początku 2012

– Zamierzamy zebrać pieniądze na

dokumentację techniczną, co

powinno przyspieszyć prace

związane z budową chodnika

roku, już zgłosili się pierwsizainteresowani sfinansowaniemwłasnego „metra chodnika”. Osoby,które zdecydują się wziąć udziałw a kc j i d o sta n ą s p e c j a l n ecertyfikaty.Zbiórka to nie jedyne źródłofinansowania akcji. Członkowiestowarzyszenia odnowy wsipostanowili przeznaczyć na ten celtakże wpływy z organizowanychprzez siebie imprez i jednegoprocenta, przeznaczonego dlawinowskiego stowarzyszenia.

TD

muzyką. Podkreśla, że w orkiestrzejest niezwykła atmosfera. JędrzejDudek (12 lat), Tomasz Wójcik (12lat) i Dominik Wrzos (11 lat), grającyna waltorniach zapewniają, żewarto się uczyć, bo w orkiestrze jestwspaniale.- –mówią z dumą.Zajęcia z muzykami prowadziKlaudiusz Lisson (uczy grać natrąbce), Roland Mocigemba(puzony), Zbigniew Pluta (klarnety)i Rafał Knapik (saksofony). Doorkiestry zgłosić się może każdy,przesłuchanie wskaże, kto ma tęiskrę talentu, a kto nie.-

– mówiBurmistrz Róża Malik.

Ta orkiestra to połączenie kilkuelementów – młodych ludzi, którzy

Tak ładnie brzmimy razem

Wszystko zaczęło się od tego, że

w „dorosłej”, gminnej orkiestrze

chciało grać wiele młodych osób.

Dyrygent mógł prowadzić zespół,

ale nie miał już możliwości, by

jeszcze uczyć. Wtedy zaświtało mi

w głowie, że warto znaleźć kogoś,

kto prowadziłby i uczył właśnie

grupę dzieci i młodzieży. Klaudiusz

Lison przekonał mnie do swojej

koncepcji i nie żałuję

chcą czegoś więcej, niż nudnegospędzania wolnego czasu przedkomputerem, czy telewizorem,w y m a g a j ą c y c h i ś w i e t n i ewykszta łconych nauczyc ie l i ,rodziców, którzy wspierają i swojedzieci i samą orkiestrę orazsamorządu, który zdecydował się tęartystyczną grupę wspierać.-

– mówiR u d o l f M a t u s c h e k , j e d e n

Muzyka zaczyna być ich pasją,

a pamiętam, jak kiedyś młodzież

omijała orkiestry dęte

z inicjatorów powstania orkiestryi jej menedżer.Orkiestra ma już na swoim koncienagranie wspólnych płyt z czeskąorkiestrą „Veselka”, muzycy szykująsię do następnej. Z okazji swoichczwartych „urodzin” orkiestraprzygotowała specjalny koncertandrzejkowy w gościńcu „Pod Różą”w Chrząszczycach.

Dagmara Duchnowska

ŚWIĄTECZNIE NA KIERMASZACH

Dwa bożonarodzeniowe kiermasze odwiedziliśmy na przełomie listopada i grudnia.W Chrząszczycach i w Prószkowie organizatorzy zadbali o to, by goście bawili się świetnie.

Można było napić się grzanego wina, kupić ręcznie wykonane ozdoby świąteczne, czy paczki pełneprzepysznych, pachnących pierników. Mimo braku śniegu, atmosfera była naprawdę świąteczna.