Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
-
Upload
farah-najihah -
Category
Documents
-
view
15 -
download
0
description
Transcript of Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 1/128
1
EMMA DARCY
Tylko ty i ja
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 2/128
2
ROZDZIA PIERWSZYZdaniem Jacka Gullivera dzieci uniemoliwia#y istnienie
jakichkolwiek bliszych zwi$zków mi%dzy dwojgiem inteligentnychludzi. Swoj$ obecno&ci$ tyranizowa#y doros#ych, cz%sto jeszcze
zanim pojawi#y si% na tym &wiecie. By#y bezwzgl%dne i despotyczne.Niczego nie da#o si% przed nimi uchroni).
Takie my&li towarzyszy#y mu równie teraz, kiedy jecha# tunelem
pod Sydney Harbour do Królewskiego Szpitala Po#oniczego przyPaddington. Mia# nadziej%, e Maurice'a usatysfakcjonowa#ylakoniczne gratulacje, jakie z#oy# mu z okazji narodzin syna.Zupe#nie nie rozumia#, dlaczego przyjaciel nalega#, aby pojecha# obejrze) nowo narodzonego potomka w szpitalu. Jack zastanawia# si%, jak d#ugo potrwa entuzjazm &wieo upieczonego taty.
Jeden z jego znajomych te cieszy# si% z tego, e zosta# ojcem, aletylko do czasu, kiedy zda# sobie spraw%, e przesta# by) oczkiem wg#owie swojej ony. Oboje ma#onkowie ualali si% przed nim naswój los, zazdroszcz$c mu swobody i narzekaj$c na chaos, jaki
zapanowa# w ich yciu po narodzeniu dziecka.- Nie ma mowy o adnym seksie.- Ju nie pami%tam, kiedy ostatni raz si% kochali&my.- Kto mówi o kochaniu si%? Ja marz% tylko o tym, by przespa)
cho) jedn$ ca#$ noc. Tylko tyle.- Moesz o tym zapomnie). Liczy si% tylko dziecko. Dziecko,
dziecko i jeszcze raz dziecko.
- Nie mam ju ony. Sta#a si% niewolnikiem naszego syna.- Dla siebie nie mamy ani chwili czasu.- Naprawd%, stary. Nie ma nic gorszego na &wiecie ni ma#e
dziecko.Jack nie mia# w$tpliwo&ci, e dzieci to ma#e potworki, których
g#ównym celem jest uprzykrzanie doros#ymycia. Powinny si%
rodzi) z wytatuowanym na czole numerem 007, który ostrzega#by,e s$ licencjonowanymi zabójcami. Zna# kilka par, których zwi$zki
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 3/128
3
rozpad#y si%, gdy w ich yciu pojawi#o si% dziecko. Pozosta#ewalczy#y rozpaczliwie, by odnale+) si% jako& w nowej rzeczywisto&ci.
Zaczyna# rozumie), dlaczego jego rodzice ograniczyli si% tylko dojednego dziecka i dlaczego wychowywa#y go nianie, a w wiekusiedmiu lat zosta# pos#any do szko#y z internatem. Najwyra+niej jegoprzyj&cie na &wiat zbyt skomplikowa#o im ycie. Teraz, kiedy by# ju doros#y, zrozumia#, e podj%li praktyczne kroki, by zminimalizowa) zgubny wp#yw, jaki móg# mie) na ich dotychczasowe ycie. Jednakjako dziecko obwinia# ich za to, e po&wi%cali mu tak ma#o czasu.
Wspomnienie osamotnienia, jakie towarzyszy#o mu w
dzieci,stwie, nadal wywo#ywa#o w nim przykre uczucia. Je&lizosta#by ojcem, nie dopu&ci#by do tego, aby jego dziecko przeywa#oto samo. Cho) z drugiej strony wiedzia#, e nie by#by zadowolony,gdyby nagle ca#y jego dotychczasowy &wiat leg# w gruzach. Jedynesensowne rozwi$zanie, jakie przychodzi#o mu do g#owy, by#ooczywiste. Po prostu nie b%dzie mia# dzieci.
Je&li nawet marzy# kiedy& o tym, by do&wiadczy) uczucia byciaojcem, wszelkie zap%dy min%#y mu, kiedy przygl$da# si% swoim
obdarzonym dzie)mi znajomym. Ponadto nie odczuwa# potrzebypozostawienia na tym &wiecie potomka. Podoba#o mu si% jego ycie.Lubi# Sw$ prac% i mia# wystarczaj$co duo &rodków, eby robi) to,
na co mia# ochot %. Czegó wi%cej móg#by pragn$)?Nina.Jego twarz wykrzywi# grymas bólu. Za wszelk $ cen% pragn$#
zapomnie) o kobiecie, która tak wiele dla niego znaczy#a. Ninawykre&li#a go ze swego ycia jeszcze bardziej stanowczo ni rodzice.
Nie da#a mu adnej szansy, a wszystko dlatego, e pok #ócili si% w#a&nie o dzieci.
A moe mia#a inny powód? Potrz$sn$# g#ow$, nie mog$c przej&) do porz$dku nad tym, e tak go potraktowa#a. Nie przestawa# si% zastanawia), kiedy pope#ni# b#$d. Poprosi# Nin%, eby z nimzamieszka#a, b%d$c pewnym, e spotka# kobiet %, z któr$ chcia#bysp%dzi) reszt % ycia. Odmówi#a mu tylko dlatego, e pozwoli# sobieskomentowa) skandaliczne zachowanie pewnego dziecka. Malec
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 4/128
4
znajdowa# si% na przyj%ciu, na które zostali zaproszeni. Nina zrobi#aJackowi karczemn$ awantur%, a potem kaza#a wynosi) si% ze swego
ycia na zawsze.W jego przekonaniu nie mia#o to adnego sensu. To on powinien
pozby) si% kobiety, która zachowa#a si% w tak nieodpowiedzialnysposób. Do tej pory nie mia# jej nic do zarzucenia. Miesi$ce, jakierazem sp%dzili, nalea#y do najszcz%&liwszych w jego yciu. Móg#byprzysi$c, e s$ dla siebie stworzeni. Rozumieli si% zarówno w yciuosobistym, jak i w pracy. By#a jedyn$ osob$ na ziemi, z któr$ czu# si%
naprawd% szcz%&liwy.
Czasami t %skni# za ni$ tak bardzo, e odczuwa# niemal fizycznyból. Bez trudu potrafi# sobie przypomnie) kady szczegó# jejwygl$du. Widzia# j$ tak wyra+nie, jakby siedzia#a tu obok. Ciemne,aksamitne oczy, b#yszcz$ce czarne w#osy, lu+no opadaj$ce naramiona, u&miech, od którego topnia#o mu serce i kobiece kszta#ty
b%d$ce zapowiedzi$ rozkoszy, któr$ zawsze potrafi#a go obdarzy).Prawie s#ysza# jej zara+liwy &miech i ciche westchnienia... Wydawa#aje tylko w chwilach najwi%kszej nami%tno&ci.
Próne wspomnienia. Jak e chcia#by zapomnie) o Ninie Brady i otym, jak si% z ni$ czu#. Wiedzia#, e pr%dzej czy pó+niej spotkakobiet %, która b%dzie mia#a w sobie to co&, co go do niej przyci$gnie.
Na razie jednak, cho) min%#o ju osiem miesi%cy od ich rozstania,my&la# tylko o Ninie. Mia# nadziej%, e za rok albo dwa jejwspomnienie nie b%dzie mia#o dla niego adnego znaczenia.
Zapali#o si% zielone &wiat #o. Skr%ci# w Oxford Street, wracaj$cmy&lami do Maurice'a. By# jego dobrym przyjacielem i wspólnikiem.
Nie tylko dawa# mu do renowacji antyki, którymi handlowa#, alecz%sto przysy#a# do niego klientów, którzy chcieli dokupi) jakie&
detale do swoich starych mebli. Cho)by dlatego nalea#a mu si% zestrony Jacka odrobina zainteresowania. Nawet je&li mia#oby tooznacza) u&miechanie si% do dziecka, które prawdopodobnie niemog#o go jeszcze dostrzec.
Zaparkowa# na ma#ej uliczce w pobliu szpitala, wiedz$c, e naszpitalnym parkingu móg#by mie) problemy ze znalezieniem
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 5/128
5
wolnego miejsca. Spojrza# na zegarek. By# dopiero kwadrans posiódmej. Mia# duo czasu, by dotrze) do szpitala, odegra) swoj$ rol%,
a potem wycofa) si% szybko pod pretekstem zostawieniaszcz%&liwym rodzicom czasu dla siebie.
Si%gn$# po le$c$ na siedzeniu pasaera butelk % szampana i zu&miechem samozadowolenia zamkn$# drzwi duego range rovera.Inni go&cie zapewne przynios$ jakie& prezenty dla noworodka, aleon uzna#, e lepiej b%dzie, je&li dzi%ki tym francuskim b$belkomrodzice tego malucha sp%dz$ ze sob$ mi#$ godzink %. Wiedzia# od
przyjació#, e dzieci potrafi$ zepsu) kad$, nawet najbardziej
romantyczn$ chwil%.Cho) by# kwiecie,, w powietrzu zaledwie czu#o si% nadchodz$c$
jesie,. Wsz%dzie pe#no by#o unoszonego wiatrem babiego lata ipogoda by#a wprost wymarzona na spacer. Có za strata, pomy&la# Jack, pchaj$c przeszklone drzwi szpitala i kieruj$c si% w stron%
recepcji. Po uzyskaniu informacji o miejscu pobytu ony Maurice'aruszy# do windy. Postanowi# w duchu, e po&wi%ci na rozkoszneszczebiotanie z niemowl%ciem nie wi%cej ni dwadzie&cia minut.
Drzwi windy otworzy#y si%. Jack wysiad#, a jego wzrok spocz$# naczekaj$cej na korytarzu kobiecie. Co& w jej wygl$dzie wyda#o mu si% znajome. Przyjrza# si% jej bliej i nagle poczu#, e nogi si% pod nim
uginaj$.- Nina?! - Jej imi% niemal eksplodowa#o mu z gard#a.Mia#a teraz krótkie w#osy, ale i tak pozna#by j$ zawsze i wsz%dzie.
Jak dobrze pami%ta# jej oczy, które teraz patrzy#y prosto na niego.Szok, niedowierzanie, strach, w&ciek #o&)... wszystko to widzia# w jej
wzroku, cho) nie odezwa#a si% nawet s#owem. Przesz#a obok niego wmilczeniu, nacisn%#a guzik i opar#a si% o &cian%, spogl$daj$c na niego
z pogard$, a drzwi windy bezszelestnie si% zasun%#y.Doskonale zrozumia#, co chcia#a tym spojrzeniem wyrazi). Nie
chce go. Nie chce mie) z nim nic wspólnego. Powstrzyma# impuls, byrzuci) si% za ni$ w pogo,, odnale+) i zmusi), by go wys#ucha#a. Na nicby si% to nie zda#o. Podj%#a ju decyzj% i nic nie by#o w stanie jejzmieni). W#a&nie da#a tego dowód.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 6/128
6
Zmusi# si%, by ruszy) wzd#u korytarza i odnale+) odpowiednipokój. Przyszed# tu, bo jego przyjaciel zosta# ojcem.
Niewane, e by#a to ostatnia rzecz na ziemi, która go w tej chwiliobchodzi#a. Przynajmniej mia# co& do zrobienia. Co&, co pozwala#omu cho) na chwil% zapomnie) o Ninie.
Dlaczego dostrzeg# w jej oczach strach? Nigdy nie da# jej powodu,by si% go ba#a. A z#o&)? Chyba nie podejrzewa#a go o to, e w jaki& sposób zainscenizowa# to spotkanie.
Do diab#a! Co on takiego zrobi#?
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 7/128
7
ROZDZIA DRUGIJack...Krew pulsowa#a jej w skroniach, dra#a na ca#ym ciele. Kiedy
drzwi windy otworzy#y si%, musia#a si#$ oderwa) si% od &ciany, o
któr$ by#a oparta. Nogi si% pod ni$ ugina#y, a o#$dek podszed# dogard#a. Jako& uda#o jej si% dotrze) do toalety. Otworzy#a drzwinajbliszej kabiny i z ulg$ odetchn%#a. Mog#a w spokoju doj&) do
siebie, przez nikogo nie indagowana.Do oczu nap#yn%#y jej #zy. Ukry#a twarz w d#oniach, pozwalaj$c imp#yn$). Co za okrutny los sprawi#, e spotka#a Jacka w takim miejscui w tym czasie. To nie by#o fair. Ca#e osiem miesi%cy próbowa#a o nim
zapomnie), zmuszaj$c si% do zaakceptowania faktu, e nie ma dlanich przysz#o&ci. Kiedy go ujrza#a, ody#y wszystkie wspomnienia izacz%#y krwawi) rany, które zdo#a#y przez ten czas nieco si% zabli+ni).
Przez krótk $ chwil% pomy&la#a,e on wie. Ale nie, przecie niemia# sk $d si% dowiedzie). Zdziwienie, jakie ujrza#a na jego twarzy
powiedzia#o jej, e by# zaskoczony tym spotkaniem w nie mniejszymstopniu ni ona sama.
Ton, jakim wypowiedzia# jej imi% sprawi#, e przypomnia#a sobieich najlepsze chwile. Jack, który jej pragn$#, Jack kochaj$cy j$ z pasj$,jakiej nigdy wcze&niej nie do&wiadczy#a. Byli dobrani prawie podkadym wzgl%dem... jakby stanowili dwie po#ówki tego samego
owocu. Wtedy jeszcze nie wiedzia#a, e ich zwi$zek nie ma szans na
przetrwanie, niezalenie od tego, jak bardzo na to liczy#a.Po raz kolejny do&wiadczy#a pustki, j$ka j$ ogarn%#a tamtej nocy.
Jack by# dla niej stracony. Nieodwo#alnie. Ich drogi rozesz#y si% ostatecznie i nigdy ju nie mia#y si% skrzyowa). Nieoczekiwanespotkanie w szpitalu by#o zapowiedzi$ tego, co mog#oby si% mi%dzynimi wydarzy), gdyby Jack mia# inny stosunek do dzieci.
Nina zbyt dobrze pami%ta#a uczucia, jakie ywi# wobec niej ojciec.Nie chcia#a, aby jakiekolwiek dziecko na ziemi do&wiadczy#o tego, co
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 8/128
8
ona, a nade wszystko nie mog#a dopu&ci), by do&wiadczy#o tego jejw#asne dziecko. Za kadym razem, kiedy jej rodzice k #ócili si%, a
zdarza#o si% to nader cz%sto, pada# argument o niechcianej ci$y,która skomplikowa#a im ycie. To Nin% obwinia# ojciec o to, e niezrobi# kariery, o jakiej marzy#. Ona tak e by#a odpowiedzialna za to,e jej matka zbyt wcze&nie musia#a zrezygnowa) z korzystania zprzyjemno&ci, jakie niesie ze sob$ ycie. Lista oskare, nie mia#ako,ca.
Z Jackiem by#oby podobnie. Wprawdzie zarzuty by#yby inne, ale
uczucia te same. Nie pozostawia# co do tego adnych w$tpliwo&ci.
Nina zacisn%#a powieki, si#$ powstrzymuj$c #zy, które ponownienap#yn%#y do oczu. Jak e chcia#aby móc wymaza) go ze swej pami%ci,zapomnie) o nim raz na zawsze.
Nadal by# uderzaj$co przystojny, niemal emanowa# m%sko&ci$,która zrobi#a na niej takie wraenie, kiedy zobaczyli si% po raz
pierwszy. Cho) widzia#a go zaledwie przez chwil%, zanim schowa#asi% w windzie, zd$y#a przypomnie) sobie najdrobniejsze szczegó#yjego wygl$du. Ma#y pieprzyk na policzku, zmierzwione w#osy,
którym jak zwykle przyda#aby si% szczotka, a nade wszystko szczere,prostolinijne spojrzenie zielonych oczu, które zawsze ujmowa#o j$ zaserce.
Nie powinien tak bardzo si% jej podoba). Nie teraz, kiedy ichwspólna przysz#o&) okaza#a si% niemoliwa. Szpital po#oniczy by# ostatnim miejscem na ziemi, w którym spodziewa#aby si% gospotka). Co, u diab#a, tu robi#?
Kto& musia# bardzo na niego naciska), eby tu przyszed#. Komu&
bardzo zalea#o na zaprezentowaniu Jackowi córki czy syna, cho) biedak zapewne nie zdawa# sobie sprawy, e na Jacku Gulliverze
ma#a osóbka nie zrobi najmniejszego wraenia. Sprowadzi#a go tuzwyk #a grzeczno&) albo obowi$zek s#ubowy. Nic innego nieprzychodzi#o Ninie do g#owy. Mia#a tylko nadziej%, e Jackowi nieprzyjdzie do g#owy dowiadywa) si%, dlaczego ona znalaz#a si% w tymmiejscu. Gdyby odkry# prawd%.
Sama my&l o tym przeraa#a j$. K #ótnie, nie ko,cz$ce si%
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 9/128
9
rozmowy, naleganie na przyj%cie cho)by cz%&ciowejodpowiedzialno&ci za wychowanie dziecka i wsparcia finansowego.
Jack czu#by si% w obowi$zku #oy) na dziecko, którego nie chcia#.Sytuacja stawa#aby si% coraz trudniejsza do zniesienia... By) moezacz%liby si% nienawidzi). Tego by nie znios#a. Zrobi#a wszystko,eby unikn$) konfrontacji z Jackiem. Zmieni#a mieszkanie, odesz#a zpracy, zastrzeg#a numer telefonu. Wszystko, aby tylko nie móg# doniej trafi).
Chcia#a wykrzycze) z siebie strach i frustracj%, jakie j$ ogarn%#y,
ale wiedzia#a,e to moe zwróci) na ni$ czyj$& uwag%. Bola#o j$ w
piersiach, piek #o gard#o. Urwa#a kawa#ek papieru toaletowego iwytar#a nim oczy. Musi da) sobie rad% sama.
Ca#e szcz%&cie, e ma obok siebie Sally. Bez jej pomocy nie da#abysobie rady. Nie potrzebowa#a pieni%dzy Jacka, a jej dziecko zpewno&ci$ nie potrzebowa#o jego zainteresowania.
A moe niepotrzebnie si% niepokoi? Zdziwienie Jacka wcale niemusia#o oznacza), e nadal jest ni$ zainteresowany. Niewykluczone,e zwi$za# si% z inn$ kobiet $. Przez ostatnie osiem miesi%cy z
pewno&ci$ wiele pi%knych kobiet stara#o si% zwróci) na siebie jegouwag%. Przystojny, samotny m%czyzna nie musi d#ugo czeka) nazainteresowanie ze strony p#ci przeciwnej.
Jednak to, co ich kiedy& #$czy#o, by#o zupe#nie wyj$tkowe. Aprzecie Jack nalea# do wybrednych ludzi. Niewiele osób mog#oposzczyci) si% jego zaufaniem. Ona - tak. W spojrzeniu, jakim j$ dzi& obdarzy#, dostrzeg#a nadziej%. Czy Jack przejdzie nad ich spotkaniemdo porz$dku dziennego?
Przy odrobinie szcz%&cia moe uzna, e tak jak on by#a osob$ odwiedzaj$c$, która w#a&nie wychodzi#a po sko,czonej wizycie. Czy
zauway#, e mia#a na sobie niezbyt wyj&ciowe ubranie? J%kn%#a wduchu, zdaj$c sobie spraw%, e nie tylko jej ubranie &wiadczy#o otym, i nie przysz#a tu jako osoba odwiedzaj$ca. Bez makijau, w#osyw nie#adzie, brak torebki... Chyba jednak mia# zbyt ma#o czasu, byzauway) te szczegó#y.
Czas... Odruchowo spojrza#a na zegarek. Siódma trzydzie&ci sze&).
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 10/128
10
Nie mog#a ryzykowa) ponownego spotkania z Jackiem. Postanowi#azaczeka) w &wietlicy do ósmej, kiedy to wszyscy odwiedzaj$cy
powinni ju opu&ci) szpital. Do jej powrotu na oddzia# dzieckiemzaopiekuje si% Sally. Nie ma powodu do niepokoju. Sally pomy&li, eprzegl$da w kiosku gazety. Kiedy wychodzi#a z sali, zostawi#a j$ pogr$on$ w rozmowie ze &wieo upieczonymi matkami i ichm%ami. M%ami i szcz%&liwymi ojcami.
.zy ponownie pop#yn%#y jej po policzkach. Tak trudno by) samotn$ matk $, gdy wokó# widzi si% uszcz%&liwione z narodzin
potomstwa rodziny. Sally by#a jej dobr$ przyjació#k $ i wielk $
podpor$, ale to nie to samo.Gdyby tylko Jack...Niech go diabli! Dlaczego nie jest inny? Dlaczego nie chce mie)
dzieci?
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 11/128
11
ROZDZIA TRZECIBeztroski u&miech nie przychodzi# mu #atwo. Jack musia# bardzo
si% stara), by nie pokaza) po sobie z#o&ci, e spotkanie z Nin$ zrobi#ona nim takie wraenie. Mia# ochot % gry+) i drapa). Szczebiotanie
Maurice'a doprowadza#o go do sza#u.- Ma moje uszy, biedny ma#y nicpo,. Jack u&miechn$# si%
kwa&no.
- Zawsze b%dzie móg# zrobi) sobie plastyczn$ operacj%. Mauriceroze&mia# si% z pob#aaniem.- Nie s$ takie z#e. Na pewno si% przyzwyczai.- Zapewne tak. - Jack wykrzywi# twarz w u&miechu. Szcz%&liwy
tatu& spojrza# z uwielbieniem na on%.- Ciesz% si%, e ma nos Ingrid.Jack z udanym zainteresowaniem przyjrza# si% prostemu,
arystokratycznemu nosowi ony Maurice'a, a potem przeniós# wzrokna nieco d#uszy, lekko garbaty nos przyjaciela. Zmusi# si% dokolejnego u&miechu.
- To prawda. Jej jest znacznie #adniejszy.Czy wszyscy rodzice musz$ doszukiwa) si% w dziecku swych
w#asnych cech? Za kadym razem historia si% powtarza. Moechodzi#o o potwierdzenie teorii dziedziczenia, a moe o upewnieniesi%, e ma#a replika rodziców spe#ni w przysz#o&ci ich oczekiwania?Dla Jacka to zaj%cie by#o &miertelnie nudne. Omal nie zasn$#,s#uchaj$c zachwyconych okrzyków Maurice'a.
- Na lito&) bosk $. Pozwól temu dziecku by) sob$! - po-wiedzia#,nie kryj$c rozdranienia.
Jednak Maurice najwyra+niej mia# na ten temat w#asne zdanie.Jack zastanawia# si%, kogo Nina mog#a odwiedza) na tym pi%trze.
Nie chodzi#o mu o to, by znale+) z ni$ jaki& kontakt. Wiedzia#, e tobezcelowe. Gdyby spróbowa# si% do niej zbliy), zapewne uzna#aby
to za naruszenie nietykalno&ci osobistej. Poza tym nie lubi# pcha) si% tam, gdzie go nie chciano.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 12/128
12
- Podaj mi dziecko, kochanie, i otwórz prezent Jacka -zakomenderowa#a Ingrid, przejmuj$c rol% gospodyni.
W tej chwili Maurice gotów by# spe#ni) kade jej yczenie. Dumnytata móg#by ca#owa) on% po nogach, gdyby go o to poprosi#a. Jackwiedzia# z obserwacji, e ten okres bezkrytycznego uwielbienia onyza jaki& czas minie bezpowrotnie.
Patrzy#, jak Maurice delikatnie sk #ada w ramionach ony cennezawini$tko. Szkoda, e taka harmonia nie moe trwa) wiecznie.Wygl$dali razem tak #adnie. Kochaj$cy si% rodzice i ich dziecko.
Sielanka. Dopóki nie wróc$ do domu wszystko b%dzie wspaniale.
Jasne w#osy Ingrid opada#y jej na ramiona niczym jedwab.Przypomnia# sobie fryzur% Niny. Co j$ op%ta#o, eby &ci$) w#osy?Teraz kady kosmyk stercza# w inn$ stron%, jakby zamiast uczesa) jeszczotk $, poprawi#a je tylko palcami. Nie podoba#a mu si% w tejfryzurze. Jej twarz wygl$da#a w niej zbyt szczup#o.
A moe by#a szczuplejsza?Czyby Nina mia#a problemy ze zdrowiem?Ta my&l dziwnie go zaniepokoi#a. Zdenerwowa# si%. Z#o&ci# go fakt,
e nie wie, co si% z ni$ dzieje. By#a dzi& dziwnie blada. Porumie,cach, które zwykle mia#a, nie by#o &ladu. Gdyby by#a chora...Nie, to i tak nie t #umaczy#o niepokoju i strachu, jaki dostrzeg# w jej
oczach, kiedy na niego patrzy#a.Po raz setny zada# sobie pytanie, dlaczego tak raptownie
przekre&li#a go... Przecie mog#a z nim zosta).Dba#by o ni$ i nie pozwoli#by, aby sta#o si% jej co& z#ego. Czy ma
kogo&, kto si% o ni$ teraz troszczy?
- Mój ulubiony szampan, Vueve Cliquot! - Maurice u&miechn$# si% do niego promiennie. - Wspania#y prezent, Jack.
- Nie b%d% mog#a go wypi) - stwierdzi#a Ingrid. -Móg#by zepsu) smak mleka.
Nowy reim, który zepsuje znacznie wi%cej ni pokarm, pomy&la# Jack. U&miechn$# si% przepraszaj$co.
- Przepraszam, Ingrid. Zupe#nie o tym nie pomy&la#em. Typowom%ska ignorancja.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 13/128
13
- Nic nie szkodzi, kochanie. - Maurice poca#owa# on% w czo#o. -Wypijemy go, kiedy nasz synek przejdzie na butelk %.
- Nie wiem, kiedy to nast $pi. Zobacz, jak nabrzmia#y mi piersi.Pokarm zacz$# ju nawet wycieka).
Rzeczywi&cie, koszula Ingrid omal nie p%k #a w szwach. Jackowistan%#a nagle przed oczami oparta o &cian% windy Nina.Skrzyowane na piersiach ramiona podtrzymywa#y biust, któregorozmiar jakby znacznie powi%kszy# si%... Mia#a na sobie lu+n$,zapinan$ na guziki sukienk %, która ca#kiem zmieni#a jej figur%.
Wprawdzie podczas ich niespodziewanego spotkania patrzy#
g#ównie na jej twarz i oczy, ale z ca#$ pewno&ci$ móg# powiedzie), ebiust Niny znacznie si% powi%kszy#.
Serce zacz%#o mu bi) ywiej. W pierwszym odruchu wypar# ze&wiadomo&ci my&l, która za&wita#a mu w g#owie. To nabrzmia#epokarmem piersi Ingrid nasun%#y mu ten pomys#. Nina nie moe
mie) dziecka. Przecie odesz#a od niego dopiero osiem miesi%cytemu.
Po ich k #ótni na temat dzieci.
Jego umys# zacz$# pracowa) na przyspieszonych obrotach. Szpitalpo#oniczy... lu+na sukienka... zm%czenie... brak makijau... szok,niedowierzanie i strach z powodu spotkania z nim... z#o&)...
Poczu#, jak krew odp#ywa mu z g#owy. Zacisn$# z%by, z#$czy# d#onie, jakby chcia# w ten sposób zmusi) swój uk #ad kr$enia donormalnej pracy. Musi my&le) racjonalnie i nie wyci$ga) pochopnychwniosków z tego, co zobaczy#. Gdyby Nina by#a w ci$y, na pewno bymu o tym powiedzia#a. Najprawdopodobniej rzuci#aby mu to w
twarz w samym &rodku k #ótni. Nie mog#o jej przyj&) do g#owy, e si% od niej odwróci.
A moe tak w#a&nie pomy&la#a? Moe wola#a sama si% z tymupora), zamiast przekona) si%, co zrobi#by w tej sytuacji? Doskonalezna#a jego pogl$d na t % spraw%.
Nag#e zrobi#o mu si% niedobrze, a w gardle poczu# silny skurcz.Je&li zdecydowa#a si% na samotne macierzy,stwo, bo nie wierzy#a,ej$ wesprze...
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 14/128
14
- Wszystko w porz$dku, Jack?Pytanie Maurice'a przywróci#o go do rzeczywisto&ci. Przyjaciel i
jego ona patrzyli na niego z niepokojem. Czy co& usz#o jego uwagi?Poza... ci$$ Niny?
- Przepraszam. - Chwyci# g#%boki oddech i prze#kn$#. - My&la#emo tym, jak wspaniale razem wygl$dacie. Ca#a trójka.
Ingrid roze&mia#a si%.- Czas, eby& znalaz# on% i za#oy# rodzin%, Jack. Wst $p do
klubu. Wszyscy tak mówili. Zupe#nie, jakby kady wolny cz#owiek
przypomina# im to, co stracili, daj$c si% z#apa) w pu#apk % rodziny.
Najgorsze, e by) moe gdzie& na tym oddziale jest jego dziecko.Dziecko, którego matka postanowi#a,e lepiej b%dzie, gdy wychowaje sama, ni gdyby mia#a pozwoli), aby Jack zaj$# w jego yciu jakie& miejsce.
- Masz ju chyba dobrze po trzydziestce? - ci$gn%#a Ingrid.
- Kochanie, obaj mamy po czterdzie&ci lat - przypomnia# jejMaurice. - Gdyby nie to, e spotka#em ciebie, nada# by#bymsamotnym eglarzem, jak Jack.
Jack nie chcia# by) samotnym eglarzem. Pragn$# by) z Nin$.Nawet, je&li mia#a dziecko. Chcia# by) z ni$ i ju. Uczucie do niej ipo$danie ogarn%#y go z now$ si#$. Wype#ni#y pustk %, jak $ odczuwa# przez ostatnie miesi$ce, jednocze&nie wypieraj$c z jego &wiadomo&ciobiekcje, jakie mia# w stosunku do dzieci.
Taka namiastka cz#owieka, jak $ tuli#a do piersi Ingrid, nie zdo#a gopokona). Nauczy si% zajmowa) niemowl%ciem. Zawsze szybko si% uczy#. Je&li Nina potrzebuje dowodu, dostarczy go jej.
Dzieci stawa#y si% niszcz$cymi wszystko potworkami tylkodlatego, e rodzice im na to pozwalali. Jack nie pozwoli, aby sta#o si%
tak w ich wypadku. Zrobi wszystko, aby uchroni) Nin% i siebie przedniepotrzebnym stresem. Wszystko zaley od odpowiedniegopodej&cia i organizacji.
Potrzebowa# teraz dobrego planu. A nade wszystko, potrzebowa# mie) pewno&). Musi zdoby) dowód
na to, e jego podejrzenia s$ prawdziwe. Pozostaje mu tylko znale+)
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 15/128
15
odpowiedni$ piel%gniark % i umiej%tnie j$ wypyta).- Wiesz, Jack - Ingrid popatrzy#a na niego z uwag$ -znam kilka
dziewczyn, z którymi mog#abym ci% umówi).Swatka. Historia stara jak &wiat.U&miechn$# si%. Tym razem bez przymusu. Ju wiedzia#, co zrobi.- Mówi$c szczerze, Ingrid, id% w#a&nie na spotkanie z kobiet $,
która mnie bardzo interesuje. Je&li mi wi%c wybaczycie. .. Ciesz% si%,e jeste&cie szcz%&liwi i mam nadziej%, e wasz syn b%dzie si% wspaniale rozwija#. Na pewno wyro&nie z niego &wietny facet.
Skoro odegra# ju swoj$ rol%, móg# teraz bez przeszkód si%
oddali). Mówi$c szczerze, widok Maurice'a i Ingrid sprawi# munaprawd% przyjemno&). Podoba#o mu si% nawet ich dziecko. Wieleim zawdzi%cza#. Gdyby nie oni, nigdy nie przyszed#by do szpitala, niezobaczy# Niny i nie dowiedzia# si% prawdy.
A prawda jest taka, e zosta# ojcem. Co wi%cej, nie mia# zamiaru
by) nim tylko z nazwy.Biologiczny ojciec - jak to okropnie brzmi!
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 16/128
16
ROZDZIA CZWARTYWizyty sko,czy#y si% dziesi%) minut temu. Mimo to Nina
rozejrza#a si% uwanie po korytarzu, zanim odway#a si% na niegowyj&). Dopiero gdy upewni#a si%, e nikogo nie wida), ruszy#a do
windy. Odleg#o&) dziel$c$ j$ od pokoju pokona#a prawie biegiem. Zoddali us#ysza#a radosne szczebiotanie Sally, które upewni#o j$, ewszystko jest w porz$dku.
Nikt nie wo#a# jej po imieniu. Jack nie wychyli# si% nagle z adnegoz pokoi i nie ruszy# w jej kierunku. Otworzy#a drzwi i z uczuciem ulgiwesz#a na swoj$ sal%. Szybko zamkn%#a za sob$ drzwi i rozejrza#a si% dooko#a.
- A, jeste& nareszcie - stwierdzi#a z zadowoleniem Sally. - Ju mia#am poprosi) kogo&, eby ci% poszuka#.
- Przepraszam. - Nina u&miechn%#a si% i nagle nogi si% pod ni$ ugi%#y.
Tu za Sally sta# Jack i trzyma# w ramionach jej dziecko. Gdyby niedrzwi, o które si% opar#a z pewno&ci$ osun%#aby si% na ziemi%.
- Wszystko w porz$dku? - us#ysza#a zaniepokojony g#os Sally.- Tutaj! Szybko! - zakomenderowa# Jack. Podwójne widzenie.
Dwóch Jacków podaj$cych dwómSallym dwoje dzieci. Meble unosz$ce si% w powietrzu. Nina
zamkn%#a oczy. Nie potrafi#a jasno my&le). Mia#a md#o&ci.I nagle poczu#a obejmuj$ce j$ silne ramiona, podnosz$ce j$ do
góry i sadzaj$ce na #óku. Te same ramiona pochyli#y jej g#ow% w dó# i podtrzyma#y, by si% nie przewróci#a.
- Oddychaj g#%boko, Nina. Sally, po#ó dzieciaka do ko#yski inalej Ninie szklank % wody.
Dzieciak.Jej male,stwo, które nosi#a pod sercem przez dziewi%) d#ugich,
samotnych miesi%cy nazwa# dzieciakiem. Gdyby mia#a si#%,
zacisn%#aby palce na szyi Jacka. Jak &mie przychodzi) tu po tymwszystkim, co powiedzia#, bra) na r%ce dziecko, którego nie chcia# i
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 17/128
17
udawa), e jego istnienie wcale mu nie przeszkadza?Dzieciak. Nie nasza córka, niemowl%, tylko dzieciak. To t #umaczy#o
Ninie wszystko. Z pewno&ci$ nawet nie spyta# o jej p#e). Nieobchodzi#o go to. Serce wali#o jej jak oszala#e, t #ocz$c do g#owy tak $ ilo&) krwi, e nie potrzebowa#a ju szklanki wody, któr$ Sally zuporem wciska#a jej w r%ce.
Mia#a ochot % rzuci) j$ Jackowi w twarz. Nie mia#a poj%cia, sk $dprzyszed# mu do g#owy ten idiotyczny pomys#, eby jej szuka) iprzyj&) do tego pokoju. Najwyra+niej nie tylko ona nie by#a w tej
chwili przy zdrowych zmys#ach. Na szcz%&cie przejrza#a jego gr%!
Kiedy domy&li# si%, co Nina robi na oddziale po#oniczym, ogarn%#ogo poczucie winy.
- Kto& musi o ciebie zadba), Nina - powiedzia# szorstko. - Ja si% tym zajm%. Wypij to.
Poci$gn%#a #yk, po to tylko, by zwily) gard#o. Potem spojrza#a na
niego wyzywaj$co.- Nie mów mi, co mam robi), Jacku Gulliverze. Nie masz do tego
adnego prawa.
Popatrzy# na ni$ z determinacj$.- Mia#em w tym swój udzia# i...- Nie mia#e& - przerwa#a mu z determinacj$. - Zaufa#e& mi, a ja
pokpi#am spraw%. To wszystko moja wina.- Wypadki si% zdarzaj$.- Ale nie ma powodu, dla którego mia#by& odpowiada) za ten.
Przejmuj% za niego pe#n$ odpowiedzialno&).- /wietnie. Jak do tej pory doskonale sobie radzisz. Masz tyle
si#y, e na mój widok omal nie zemdla#a&.- To by#o zaskoczenie. Twój widok z male,stwem w ramionach
by# ponad moje si#y.- Szkoda, bo teraz b%dziesz cz%sto na to patrzy#a. Tak si% sk #ada,
e to dziecko jest równie moje.Zacisn%#a z%by. Gdyby wzrok móg# zabija), Jack by#by ju martwy.- Nie mów o niej „to dziecko".- Masz racj%. Powinienem j$ raczej porówna) do
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 18/128
18
uzaleniaj$cego narkotyku ni do cz#onka ludzkiej spo#eczno&ci.- Nareszcie pokaza#e& swoje prawdziwe oblicze.
- Chcia#em tylko wykaza) b#%dno&) twojego rozumowania.Pope#ni#a& b#$d, nie mówi$c mi o tym, e b%d% ojcem. Odmawiaj$c miprawa do podejmowania decyzji. Uniemoliwiaj$c mi wspieranie ci% w czasie, który z pewno&ci$ by# dla ciebie bardzo trudny. Nawetmordercy maj$ w naszym &wiecie prawo do sprawiedliwegoprocesu.
Ostry ton jego oskarycielskiej mowy na chwil% zbi# j$ z tropu.
Zacz%#a si% przed nim t #umaczy).
- Powiedzia#e& mi, e nie chcesz dzieci, nie udawaj wi%c, e maszdo mnie al. Odesz#am od ciebie i nie masz wobec mnie adnychzobowi$za,.
- Wcale nie powiedzia#em, e nie chc% mie) wobec ciebieadnych zobowi$za, - odpar# z godno&ci$. - W#a&nie pyta#em Sally,
jak szybko mona zorganizowa) &lub.- /lub! - Po raz kolejny tego dnia Nina by#a w szoku.Upi#a #yk wody i poda#a szklank % stoj$cej obok Sally, która w
zdumieniu przys#uchiwa#a si% ich s#ownej szermierce. Nina spojrza#ana ni$ ostrzegawczo.
- Co ty mu nagada#a&, Sally?
- Ja? - j%kn%#a s#abo. Wida) by#o,e intensywnie my&li, lecz pochwili wahania podda#a si%. - Có, spyta# mnie, kim jestem, wi%cda#am mu moj$ wizytówk %.
Wizytówk %! „/luby. Zar%czyny. Spe#nimy Wasze Sny". A nawizytówce widnia# czarno na bia#ym jej adres i numer telefonu!
Nina j%kn%#a, zdaj$c sobie spraw%, e sprawy zasz#y ju za daleko,by móc odwróci) ich bieg. Opar#a si% o poduszk % i zamkn%#a oczy.
Wszystko by#o inaczej, ni chcia#a.- Je&li zrobi#am co& nie tak... - dobieg# j$ g#os zaniepokojonej
Sally.- Nie wi, Sally za to, co si% sta#o - powiedzia# cicho Jack. - I tak,
pr%dzej czy pó+niej, sam bym si% wszystkiego dowiedzia#.Zapewne mia# racj%. Jack nie nalea# do osób, które #atwo daj$ za
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 19/128
19
wygran$. Lubi# wszystkie sprawy doprowadza) do ko,ca. Zupe#niejak meble, nad którymi pracowa#. Konserwowa# je i czy&ci# tak d#ugo,
a wygl$da#y dok #adnie tak, jak chcia#. Wszystkiemu winien by# zbieg okoliczno&ci, przez który si% dzi& spotkali. Sally nie mia#a z tymnic wspólnego.
Nina zda#a sobie spraw% z ciszy, jaka zapanowa#a nagle w pokoju.Go&cie ju poszli. Dzieci spa#y. Nikt nie w#$czy# telewizora.Niew$tpliwie dialog, jaki si% mi%dzy nimi toczy#, by# dla wszystkichznacznie bardziej interesuj$cy ni jakikolwiek telewizyjny program.
Samotna matka w konfrontacji z ojcem jej dziecka. W dodatku Jack
by# tak przystojny, e pozosta#e dwie m#ode matki obecne na sali niespuszcza#y z niego wzroku. Tylko e one nie wiedzia#y tego, co Nina.
Zrobi#o jej si% niedobrze.- Filianka herbaty - oznajmi#a triumfalnie Sally, jakby ten
pomys# by# najgenialniejszym wyj&ciem z sytuacji. -Zrobi% jej
filiank % herbaty, Jack.- Dobry pomys#.Us#ysza#a, jak Sally wychodzi. Potem do jej uszu dobieg# d+wi%k
przysuwanego do #óka krzes#a. Najwyra+niej Jack mia# zamiarprzyst $pi) do ataku.
Unikanie rozmowy nie ma wi%kszego sensu, stwierdzi#a z
niech%ci$ Nina. Pr%dzej czy pó+niej b%dzie musia#a z nimporozmawia), lepiej wi%c mie) to za sob$ ju teraz. Przewróci#a si% na plecy i otworzy#a oczy, zdecydowana nie ulec urokowi Jacka.
Patrzy# jej prosto w oczy, a w jego spojrzeniu dostrzeg#a zarównowspó#czucie, jak i stanowczo&). .zy nap#yn%#y jej do oczu. Zalea#o
mu na niej. Dziecko by#o nie zaplanowane, ale jego uczucia do niejwcale si% nie zmieni#y. Tym trudniej by#o jej go odrzuci). I to po raz
drugi.Jak dobrze by#oby wyci$gn$) r%k % i do&wiadczy) uczucia rado&ci
bycia z Jackiem. Czu#aby si% tak bezpiecznie. Wzi$#by j$ w ramiona,poca#owa# w czo#o i przytuli# do siebie. Ona czu#aby bij$ce od niegociep#o, czu#aby, e jej pragnie. Jak bardzo za nim t %skni#a! Jednakje&li teraz podda si% temu uczuciu, Jack pojawi si% w jej yciu na
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 20/128
20
nowo. Nieuniknione konsekwencje tego faktu by#yby znaczniegorsze ni samotno&), któr$ tak dotkliwie odczuwa#a.
Lepiej zachowa) niezaleno&).- Nie potrzebuj% twojej pomocy, Jack - powiedzia#a g#ucho.- S$dz%, e si% mylisz, Nina. - Uj$# j$ za r%k %, jakby chcia#, aby
poczu#a jego blisko&). - Uwaam, e powinni&my si% pobra) takszybko, jak to tylko moliwe.
- Nie! - Gwa#townym ruchem wyrwa#a mu r%k %, jakby jegodotyk j$ parzy#. W jej spojrzeniu wida) by#o determinacj%. - Nie
wyjd% za ciebie, Jack.
- Dlaczego? To najsensowniejsza rzecz, jak $ mog#aby& zrobi).Najbardziej praktyczna.
- Nie pozwol%, aby moje dziecko wychowywa# ojciec, który gonie chce.
- Je&li chodzi ci o dziecko, pozwól, e ci powiem...
- Moja córka ma na imi% Charlotte - przerwa#a mu,- Charlotte? - zapyta#, marszcz$c brwi. - Nie bardzo pasuje do
nazwiska Gulliver. Pomy&limy o jakim& innym imieniu dla niej.
- Wydaje mi si%, e Charlotte Brady brzmi doskonale. Jackspojrza# na jej zaci%t $ min% i zmieni# taktyk %.
- Dobrze, je&li to imi% ci si% podoba, niech zostanie. - Jego twarz
rozja&ni# u&miech. - Tak, rzeczywi&cie Charlotte to ca#kiem #adneimi%. Moemy wo#a) na ni$ Charlie. Charlie Gulliver nawet mi si% podoba.
- Charlotte to imi% e,skie, Jack. - Nina nie dawa#a si% przekona). - To moja córka i b%dzie si% nazywa) Charlotte Brady. Nie
mam zamiaru wyj&) za ciebie za m$.Westchn$# ci%ko i spojrza# na ni$ z uwag$.
- Okay. W takim razie tylko zamieszkamy razem.- Nie mam zamiaru z tob$ mieszka), Jack. Mam mieszkanie i
naprawd% nie potrzebuj% twojej pomocy. Wszystko ju sobieu#oy#am i doskonale dam sobie rad%.
- /wietnie powiedziane, ale, co zrobisz, gdy cokolwiek w twoichplanach nawali?
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 21/128
21
- Jako& sobie poradz%.- By#oby ci znacznie #atwiej, gdybym sta# u twego boku.
- Nieprawda.- Jeszcze si% nad tym zastanowimy - powiedzia#, daj$c jej do
zrozumienia, e nie zamierza pozwoli), aby tak po prostu wykre&li#ago ze swego ycia.
Nina ci%ko westchn%#a. Niezalenie od tego, co mu powie, Jackb%dzie walczy# o swoje. Poczu#a,e robi si% jej s#abo. Chcia#a, ebyCharlotte ju si% obudzi#a. To z pewno&ci$ wyp#oszy#oby Jacka.
Gdyby jej p#acz obudzi# równie pozosta#e dzieci, z pewno&ci$
uciek #by, gdzie pieprz ro&nie.W tej chwili wróci#a Sally. Popatrzy#a na Nin% i Jacka i postawi#a
na stoliku filiank % z herbat $.- Lepiej ju? - spyta#a z nadziej$ w g#osie.Sally Bloomfield nalea#a do najbardziej stanowczych osób, jakie
Nina spotka#a w yciu. By#a wspania#$ sprzedawczyni$, potrafi$c$ sprzeda) kady towar, a w dodatku umia#a sprawi), e wychodz$cyod niej klient by# uszcz%&liwiony z powodu dokonanego zakupu.
Zawsze wygl$da#a bardzo profesjonalnie, poczynaj$c od &wietnieu#oonych w#osów, a ko,cz$c na doskona#ej jako&ci butach. Jeju&miech by# ujmuj$cy, a spojrzenie niemal hipnotyzuj$ce. Sally sz#aprzez ycie z niezachwianym przekonaniem, e cokolwiek si% wydarzy, zawsze wyniknie z tego co& dobrego. Nina cieszy#a si%, ema przy sobie tak $ optymistk %, jednak teraz bardziej potrzebowa#ajej do&wiadczenia ni optymizmu.
- Powiedz Jackowi, e doskonale dam sobie rad% bez niego, Sally
- poprosi#a.- To prawda! - Sally usiad#a w nogach #óka i spojrza#a na Jacka
z grobow$ min$. - Nina i ja postanowi#y&my otworzy) wspólnyinteres.
Jack sprawia# wraenie zaskoczonego.- Nina chce si% zaj$) organizacj$ &lubów?- Nie, to moja dzia#ka. Uwielbiam &luby. Nina jest za to
doskona#$ szwaczk $. Potrafi dopasowa) kad$ sukni%, która wymaga
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 22/128
22
poprawek. Niektóre z moich klientek wybra#y nawet suknie jejprojektu. S$ naprawd% wspaniale i sprawiaj$, e kada panna m#oda
czuje si% w nich jak ksi%niczka z bajki. Jack zmarszczy# brwi.- Nie b%dzie mia#a na to wiele czasu teraz, kiedy ma dziecko.
Dzieci to poeraj$ce czas potw... - W ostatniej chwili ugryz# si% wj%zyk.
- Potwory - doko,czy#a za niego Nina. - No dalej, powiedz to,Jack. Tak w#a&nie o nich my&lisz. Potwory.
- Nie to mia#em na my&li.
- Akurat ci uwierz%.
- Chodzi o to - wtr$ci#a szybko Sally - e Nina nie musi nigdzieje+dzi). Wszystko jest pod r%k $. Ca#ym interesem zarz$dzam, niewychodz$c z domu. Na jego ty#ach Nina ma zupe#nie oddzielnemieszkanie. Na przymiarki moe przychodzi), przynosz$c ze sob$ dziecko. Nie ma adnego problemu. Ma mieszkanie, przyzwoite
dochody i adnych zmartwie,.- Widzisz? Jestem samowystarczalna - oznajmi#a z nutk $
triumfu w g#osie.
- Brak ci tylko m%czyzny - powiedzia#a niewyra+nie Sally.Nina spojrza#a na ni$ wzrokiem bazyliszka.Sally wzruszy#a ramionami i przenios#a wzrok na Jacka.
- Przyznaj, Nina, e niez#y z niego materia# na kochanka. Czemunie mia#aby& za niego wyj&)? Jak ci si% znudzi, zawsze moesz si% gopozby).
- W zupe#no&ci si% z tym zgadzam - podchwyci# Jack. - Je&li tylkoda#aby& mi szans%...
- Nie wyjd% za niego — oznajmi#a twardo Nina.- Takie rozwi$zanie ma wiele zalet - przekonywa#a przyjació#k %
Sally. - Dok $d bym zasz#a, gdyby nie mój m$? Mam samochód, dom ipieni$dze na rozruch interesu.
Sally najwyra+niej nic nie rozumia#a. Sprawy materialne by#yostatni$ rzecz$, któr$ Nina bra#a w tej chwili pod uwag%.
- M%owie czasem naprawd% si% przydaj$. Zawsze masz podr%k $ eskort %, seks na yczenie, kogo&, kto si% tob$ zajmie, gdy
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 23/128
23
przeholujesz na przyj%ciu, dopilnuje pracowników, a w twoimprzypadku mia#aby& tak e bezp#atn$ opiekunk % do dziecka, gdy
b%dziesz chcia#a odpocz$) od matkowania.- I tu twoje rozumowanie kompletnie zawodzi. Jack nienawidzi
dzieci.- Wszystkie z wyj$tkiem w#asnych - zaoponowa#. Nina spojrza#a
na niego ze z#o&ci$.- A czym róni si% ono od pozosta#ych? My&lisz, e Charlotte nie
p#acze? 1e nie brudzi pieluszek i nie b%dzie budzi) si% w &rodku
nocy? 1e nie b%d% po&wi%ca) jej prawie ca#ego czasu i
zainteresowania?- Jako& do tego przywykn%.- Nie mona zmieni) przyzwyczaje, przez jedn$ noc... Na sal%
wesz#a piel%gniarka i popatrzy#a z dezaprobat $ na zasiedzia#ychgo&ci.
- Obawiam si%, e b%d% musia#a prosi) pa,stwa o opuszczenieszpitala. Takie mamy przepisy.
Sally zeskoczy#a z #óka.
- /pij dobrze, Nina. I pami%taj, e w obecnych czasach bardzo#atwo wzi$) rozwód.
Jack niech%tnie podniós# si% z krzes#a.
- Wróc% tu jutro, Nina - powiedzia# wyzywaj$co. - Nie dam si% znów wykre&li) z twego ycia.
Spojrza# na &pi$ce w #óeczku niemowl% i pomacha# mu r%k $,kieruj$c si% w stron% wyj&cia.
- Dobranoc, ma#a. Odwiedzi# ci% twój tatu& i nie pozwól mamie,
eby wmówi#a ci, e nie masz ojca.- Ona ma na imi% Charlotte! - rzuci#a za nim Nina.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 24/128
24
ROZDZIA PI !TYRóe nadesz#y tu przed porannym karmieniem. U&miechni%ta od
ucha do ucha piel%gniarka wnios#a na sal% ogromny kosz kwiatów.- Trzy tuziny - oznajmi#a, spogl$daj$c na Nin% z nie ukrywanym
zainteresowaniem. Najwyra+niej taka liczba ró by#a swoistegorodzaju rekordem.
- Dla mnie? - spyta#a z pow$tpiewaniem Nina.
- Na kopercie jest pani nazwisko - zapewni#a j$ piel%gniarka.Mog#y by) tylko od Jacka. A to oznacza#o,e rzeczywi&cie dzisiajwróci, przynosz$c ze sob$ wszystkie problemy, o których chcia#azapomnie).
Dopiero kiedy piel%gniarka postawi#a kosz przy jej #óku, zda#asobie spraw%, e mog#a odmówi) przyj%cia tego ekstrawaganckiegoprezentu. Nie powinna robi) Jackowi adnej nadziei. Jednakpurpurowe róe by#y tak pi%kne i tak osza#amiaj$co pachnia#y wpokoju, e odsy#anie ich wydawa#o si% ogromnym egoizmem z jejstrony. I tak w ogólnym rozrachunku nie b%dzie mia#o adnego
znaczenia to, e je zatrzyma#a. Za kilka dni zwi%dn$, podobnie jakzniknie ca#y zapa# Jacka, kiedy b%dzie musia# stawi) czo#o yciu zma#ym dzieckiem.
Przez ca#$ noc zastanawia#a si% nad ich zwi$zkiem i po raz kolejnydosz#a do wniosku, e nie ma dla nich przysz#o&ci. Czeka#yby ichtylko k #ótnie i nie ko,cz$ce si% dysputy, niszcz$c ich mi#o&), a nade
wszystko, wp#ywaj$c niekorzystnie na ma#$ Charlotte.
Zbyt dobrze pami%ta#a w#asne dzieci,stwo, eby pozwoli), aby jejcórka przeywa#a podobne stresy. Kiedy mia#a dziesi%) lat, jejrodzice rozwiedli si%, powierzaj$c wychowanie dziecka babci. Cho) babcia wcale jej nie kocha#a, mieszkaj$c u niej, Nina odczuwa#aogromn$ ulg%, e nie jest ju przys#owiow$ ko&ci$ niezgodypomi%dzy rodzicami.
Piel%gniarka odpi%#a kopert % z listem i nie przestaj$c si% u&miecha), wr%czy#a j$ Ninie.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 25/128
25
- Czerwone róe oznaczaj$ mi#o&). Jaki& m%czyznanajwyra+niej chce zrobi) na pani wraenie.
- Ju zrobi# - mrukn%#a Nina. Nadal jednak pozosta#o mu wieledo zrobienia, je&li chce j$ przekona), eby zmieni#a zdanie. -Dzi%kuj%, e je pani przynios#a.
- Ca#a przyjemno&) po mojej stronie. Otworzy#a kopert % i wyj%#akartk %.
„Dla kobiety, która da#a mi wi%cej ni ktokolwiek inny. Zwyrazami mi#o&ci, Jack".
Co& &cisn%#o j$ za gard#o. Musia#a prze#kn$), aby ucisk min$#.
Prawda by#a taka, e on sam da# jej znacznie wi%cej ni jakikolwiekm%czyzna, którego zna#a. To jednak nie dawa#o mu prawa doCharlotte. Wrzuci#a kartk % do szuflady szafki, zwalczaj$c pokus% ponownego jej przeczytania. W jej przekonaniu Jack nie móg# kocha) Charlotte tak, jak na to zas#ugiwa#a.
- Wygl$da na to, e ojciec dziecka chce nadrobi) stracony czas.Uwaga ta, wypowiedziana przez le$c$ obok kobiet %, dotkn%#a jej
czu#ego miejsca. Czy post $pi#a +le, nie mówi$c Jackowi o ci$y?
Wyobraa#a sobie, jak okropnie by na t % wiadomo&) zareagowa#.Obawia#a si%, e chcia#by j$ zmusi) do usuni%cia ci$y, a tego by nieznios#a. A moe oceni#a go zbyt pochopnie?
Jednak sytuacja, jak $ zasta# wczoraj, by#a zupe#nie inna. Dzieckoprzysz#o na &wiat i ju nie mona by#o si% go pozby). Charlotte by#ayw$ istot $, która mia#a swoje prawa i której z ca#$ pewno&ci$ niemona ignorowa).
Jack na pewno b%dzie chcia# pomniejszy) jej wano&), ale Nina
nigdy nie zgodzi si% na to, aby wyznaczy# jej córeczce jakie& po&lednie miejsce w ich yciu. Nazywanie jej „dzieciakiem" by#oobra+liwe. Nin% bola#o,e zwraca si% do córki w tak bezosobowysposób. A do tego to m%skie zdrobnienie jej imienia... Niew$tpliwiewo#a#by syna, je&li w ogóle chcia#by mie) jakie& dziecko.
- Trzy tuziny takich ró kosztuje maj$tek - stwierdzi#a druga ztowarzyszek Niny.
- Sta) go na to. To nie pieni$dze s$ dla niego problemem -
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 26/128
26
wyja&ni#a sucho.Zadziwiaj$ce, ale obie kobiety zdawa#y si% obdarza) Jacka
sympati$, odk $d pojawi# si% na scenie w tak dramatyczny sposób.Najwyra+niej nie potrafi#y zrozumie), dlaczego Nina nie chce zgodzi) si% na uk #ad, jaki jej zaproponowa#. Obie by#y m#odsze od Niny i, jakdot $d, ich ycie toczy#o si% g#adko. Mia#y wszelkie powody, bywierzy), e tak w#a&nie wygl$da prawdziwe ycie.
Kim, #adna blondynka, mia#a dwadzie&cia trzy lata i wysz#a za m$ za m%czyzn%, w którym zakocha#a si% jeszcze w szkole. Marzy#atylko o tym, by by) on$ i matk $ jego dzieci. Jej m$ mia# dobr$
posad% i czu#a si% w pe#ni bezpieczna.Rhonda, dwudziestopi%cioletnia fryzjerka, oczekiwa#a od ycia
nieco wi%cej. Chcia#a pracowa) zawodowo do czasu, a oboje zm%em sp#ac$ dom, w którym zamieszkali. M$ pracowa# jakohandlowiec w jednej z firm sprzedaj$cych produkty ywno&ciowe i
ich ycie by#o zaplanowane w najdrobniejszych szczegó#ach. /lub,dziecko, dom, nowy samochód, wszystko by#o z góry ustalone.
Podej&cie Rhondy do ycia u&wiadomi#o Ninie, e ona sama nie
osi$gn%#a adnego z zamierzonych celów. Uko,czy#a szko#% projektowania, marz$c o tym, e zostanie kiedy& s#ynn$ projektantk $ mody. Wspó#praca ze znanym w tej dziedzinie cz#owiekiem
wydawa#a si% znacz$cym krokiem naprzód, do czasu gdyu&wiadomi#a sobie, e nigdy nie znajdzie funduszy, by otworzy) w#asn$ pracowni%. Konkurencja by#a zbyt dua i jedyne, co jejpozosta#o, to wej&cie w spó#k % z Sally.
Je&li chodzi o jej ycie uczuciowe, to d#ugo nie mog#a spotka)
nikogo, kto znaczy#by dla niej naprawd% wiele. Dopiero kiedypozna#a Jacka... Mia#a wówczas ju dwadzie&cia osiem lat, a on
trzydzie&ci dwa. Wydawa#o jej si%, e wreszcie trafi#a na swoj$ mi#o&). Dopiero kiedy odkry#a, co jej wybranek my&li o dzieciach,przey#a szok. Nawet gdyby nie zasz#a w ci$%, dobrze by si% zastanowi#a, zanim podj%#aby decyzj% o kontynuowaniu tejznajomo&ci.
Jej rozmy&lania przerwa#o kwilenie Charlotte. Si%gn%#a do
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 27/128
27
#óeczka, nie mog$c si% doczeka) chwili, gdy we+mie ma#$ wramiona. By#a taka drobna i taka doskona#a. Nina nie mog#a si%
nadziwi) jej m$dro&ci, kiedy, nawet nie otwieraj$c oczu, z#apa#a wusta brodawk % i zacz%#a ssa).
Nie przerywaj$c karmienia, poprawi#a sobie poduszk % i opar#a si% o ni$ wygodnie. Z roztkliwieniem przygl$da#a si% zaj%tej jedzeniemcóreczce. Ten widok upewni# j$ co do s#uszno&ci podj%tej decyzji.
Chocia nigdy nie odczuwa#a pal$cej potrzeby posiadania dziecka,wydawa#o jej si% naturalne, e kiedy& nadejdzie odpowiedni na
macierzy,stwo czas. Gdyby z jakich& powodów nie mog#a urodzi)
dziecka, czu#aby si% niespe#niona jako kobieta. Od chwili, w którejdowiedzia#a si%, e jest w ci$y, rozbudzi#y si% w niej bardzo silneinstynkty macierzy,skie. Zapewne by#a to pod&wiadoma reakcja nafakt, e w dzieci,stwie zosta#a odtr$cona przez w#asnych rodziców.Przyrzek #a sobie, e jej dziecko do&wiadczy pe#ni jej mi#o&ci.
By) moe nie by#a dobr$ córk $, nie uda#o jej si% wyrobi) nazwiskaw zawodzie ani obdarzy) mi#o&ci$ odpowiedniego m%czyzny, ale zca#$ pewno&ci$ b%dzie dobr$ matk $. By#a o tym g#%boko przekonana.
- Je&li twój Jack nie musi martwi) si% o pieni$dze, na pewno madobr$ prac% - stwierdzi#a Rhonda, najwyra+niej zainteresowanafinansowym aspektem ich zwi$zku. Dla niej sprawy materialne sta#yna pierwszym miejscu.
- Prowadzi w#asny interes - wyja&ni#a Nina.- Jaki? - Tym razem pytanie zada#a Kim.Nina westchn%#a, poddaj$c si% ich naturalnej ciekawo&ci.- Ma firm% zajmuj$c$ si% renowacj$ antyków. G#ównie mebli, ale
tak e innych drobiazgów. Jest w tym bardzo dobry.Perfekcjonista, pomy&la#a. Podobnie jak ona w swoim zawodzie.
Oboje lubili robi) pi%kne rzeczy. Przyjemno&) i satysfakcja, jakieznajdowali w tworzeniu, by#y jednym z powodów, dla których ichzwi$zek by# taki udany.
Tak bardzo chcia#a uwierzy) w to, e Jack zmieni# swój stosunekdo dzieci. Moe powinna zaryzykowa) i da) mu szans%? Zrobi tak,je&li b%dzie nalega#. Róe by#y ywym dowodem jego uczu) i pewnej
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 28/128
28
wraliwo&ci. Poczu#a mi#y dreszczyk na ciele. Tak bardzo t %skni#a zajego pieszczotami!
Sally mia#a ca#kowit $ racj%. Najgorsze by#y noce. D#ugie, ciemne ibardzo samotne.
- 1a#uj%, e mój m$ nie jest tak $ z#ot $ r$czk $ - poskary#a si% Rhonda. - Nie potrafi nawet zreperowa) ciekn$cego kranu.
- Zawsze moesz wezwa) hydraulika. Gorzej by#oby zwynaj%ciem oddanego i kochaj$cego ojca - zaartowa#a Nina.Jednocze&nie uzmys#owi#a sobie, e musi post %powa) z Jackiem
bardzo, bardzo ostronie, je&li rzeczywi&cie ich zwi$zek ma mie)
jak $& przysz#o&). Niew$tpliwie Charlotte zafunduje im wielebezsennych nocy. Narzekanie Jacka na pewno b%dzie sprawia) jejprzykro&).
- Daj mu czas, eby poczu# si% ojcem - poradzi#a Kim.- Czy patrzenie na Charlotte sprawia mu przyjemno&)?
- Nie s$dz%.Spojrza#a na córk %. Jasne w#osy zapewne odziedziczy#a po ojcu.
Teraz wprawdzie by# szatynem, ale w dzieci,stwie musia# mie)
w#osy koloru blond. Ona sama urodzi#a si% z czarnymi w#osami, awi%c tej cechy Charlotte nie odziedziczy#a po niej. Nina by#a pewna,e Jack nie doszukiwa# si% w ma#ejadnych podobie,stw. Dla niego
by#a po prostu dzieckiem.- Niezalenie od tego, czy jest do niego podobna, czy nie,
znajdzie sposób, by dotrze) do serca swego taty - oznajmi#a Rhonda,nie przyjmuj$c do wiadomo&ci innego scenariusza zdarze,. - Gdybyjej nie chcia#, nie proponowa#by ci ma#e,stwa.
Ta propozycja rzeczywi&cie zupe#nie zaskoczy#a Nin%. By#aprawdopodobnie wynikiem poczucia winy, jakie rozbudzi#o si% w
Jacku. Czu# si% zobowi$zany zaj$) miejsce u jej boku. Gdyby mia# wi%cej czasu na przemy&lenie ca#ej sprawy, zapewne nie wpad#by natak, zwariowany pomys#.
- I tak to nasze ma#e,stwo nie potrwa#oby zbyt d#ugo -mrukn%#a, spogl$daj$c spod oka na obie kobiety. Stwierdzeniem tympogrzeba#a ostatni$ iskierk % nadziei, jaka tli#a si% jeszcze w jej sercu.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 29/128
29
Rhonda nie mog#a powstrzyma) si% przed powiedzeniemostatniego s#owa.
- Spójrz na to w inny sposób. Je&li on ma fors%, to ty zawszeb%dziesz mog#a wynaj$) opiekunk %, eby wymiga) si% od nia,czeniadziecka.
Nia,ka do dziecka. Rhonda wbi#a ostatni gwó+d+ do trumny.Oczywi&cie! Jack na pewno zechce wynaj$) nia,k %, eby unikn$) kontaktu z Charlotte. Có, je&li ma zamiar odsun$) j$ od w#asnegodziecka, powinien dobrze si% nad tym zastanowi). Nie pozwoli, aby
odbudowa ich zwi$zku odby#a si% kosztem ma#ej. Je&li Jack
naprawd% chce z ni$ by), musi zgodzi) si% na jej warunki.Charlotte sko,czy#a ssa). Nina unios#a j$ i lekko poklepa#a po
pleckach, aby u#atwi) oddanie po#kni%tego powietrza. Nie, adnaniania nie zast $pi dziecku matki. Jack musi si% z tym pogodzi). Albob%d$ normaln$ rodzin$, albo nici z ma#e,stwa.
Je&li w ogóle przyjdzie - spojrza#a na róe. Kiedy si% pojawi, b%dziemusia#a jasno okre&li) pewne sprawy. Lepiej by by#o, gdybyprzyszed#. Inaczej nie uwierzy w szczero&) jego intencji. Dzi&
wieczorem Sally zabiera j$ do domu. Nina nie mia#a zamiaru czeka) tu na niego. Jej nadzieje mog#y okaza) si% p#onne. Jack wcale niemusi przyj&)...
Charlotte przylgn%#a do ramienia Niny, najwyra+niej troch% jeszcze g#odna. Przystawi#a j$ do drugiej piersi i z zadowoleniemopar#a si% o poduszk %, pozwalaj$c, by ma#a spokojnie si% najad#a.
Je&li Jack wyobraa sobie, e moe bezkarnie wej&) w ich ycie irobi), co mu si% podoba, to grubo si% myli.
Dwie godziny pó+niej na oddzia# wszed# ob#adowany prezentamiJack. By# pe#en dobrej woli. Nina poczu#a, e na jego widok serce
zaczyna jej bi) szybciej. Zawsze tak na niego reagowa#a. 1a#owa#a, enie ma na sobie #adnej bielizny, zamiast tej bawe#nianej, zapinanejna guziki koszuli, w której wygodnie by#o jej karmi).
- Mam dla ciebie smakowit $ niespodziank % i jestem gotówza#oy) si%, e przebije ona szpitalny lunch - powiedzia# napowitanie, u&miechaj$c si% triumfalnie.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 30/128
30
Roz#oy# na stoliku przyniesione paczki i z dum$ zacz$# jeotwiera).
- Przynios#em ci czekoladowego shake'a z McDonalda, twojeulubione danie z kurczaka i orzeszków pistacjowych od DavidaJonesa, ulubion$ sa#atk % cesarsk $, a na deser truskawki ze&mietank $. Smacznego. - Umie&ci# wszystko na tacy i postawi# na#óku.
Patrzy#a na niego ze zdziwieniem, nie tylko dlatego, e pami%ta#,co lubi, ale g#ównie dlatego, e zada# sobie trud, aby to wszystko dla
niej zdoby).
- W szpitalu dostajemy jedzenie - powiedzia#a, zwalczaj$c wsobie pokus% poddania si% jego troskliwo&ci.
- Potrzebujesz czego& naprawd% dobrego, a nie jedzenia zgarkuchni - przekonywa# j$. - Zapewniam ci%, e adna z tych potrawnie zaszkodzi dziecku. Sprawdzi#em. Moesz je&) z czystym
sumieniem.Z Jacka a bi#a rado&) ycia. By# pe#en wigoru i pewno&ci siebie. To
niesprawiedliwe, e jego witalno&) nadal tak mocno na ni$ dzia#a, e
nie potrafi si% oprze) jego urokowi. Musi bardzo si% stara), abyzachowa) jasno&) my&lenia i spokój ducha. Dopiero po chwilizrozumia#a w pe#ni sens wypowiedzianych przed chwil$ s#ów.
- Chcesz powiedzie), e sprawdza#e&, co moe zaszkodzi) niemowlakowi karmionemu piersi$? - spyta#a z niedowierzaniem.
- Oczywi&cie. Nie moesz si% wymówi), Nina. Jeste& blada izm%czona, a nie powinno tak by). Potrzebujesz si#y, eby zaj$) si% dzieckiem.
Mówi#, jakby by# autorytetem w tych sprawach, co oczywi&cienatychmiast wzbudzi#o podejrzenia Niny.
- Od kiedy jeste& w tej dziedzinie ekspertem?- Wykona#em wieczorem kilka telefonów do znajomych - odpar#
z u&miechem. - Mam wielu przyjació# ch%tnych do udzielania pomocyw tym wzgl%dzie.
Musia#a przyzna), e potrafi# zachowa) zimn$ krew w tej zupe#nienowej dla niego sytuacji. Od ich poprzedniego spotkania min%#o
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 31/128
31
szesna&cie godzin, które najwyra+niej sp%dzi# z my&l$ o niej i odziecku. To nie potrwa d#ugo, powtarza#a sobie w duchu, cho) w
uszach wci$ brzmia#y jej s#owa Sally. Dlaczego nie wykorzysta) okazji, dopóki jest taka moliwo&)? Da) szans% sobie i jemu?
- Dzi%kuj%, Jack - powiedzia#a szczerze. - To bardzo mi#o ztwojej strony, e o mnie pomy&la#e&.
- Jedz, nie kr%puj si% - zach%ci# j$.W tym momencie na sal% wjecha# wózek ze szpitalnym lunchem.
Jack skierowa# go w stron% Kim i Rhondy. Obie dosta#y to, co
zamówi#y. Nina mia#a nadziej%, e cho) na chwil% odci$gnie je to od
ogl$dania spektaklu, którego by#y &wiadkami.Otworzy#a paczk % krakersów, które podano do kurczaka i ugryz#a
kawa#ek. Wiedzia#a, e przez ca#y czas Jack nie spuszcza z niejwzroku. By# wniebowzi%ty. Pomy&la#a, e przyjmowanieczegokolwiek od niego - kwiaty, lunch -jest jednak b#%dem z jej
strony. To go tylko zach%ci, a konsekwencje b%d$ smutne dla obojga.Jednak w tej chwili cieszy#a si%, e Jack jest przy niej, niezalenie odtego, jak bardzo by#o to niewskazane.
Podszed# w#a&nie do #óeczka i spojrza# na &pi$c$ spokojnieCharlotte. Oczywi&cie &pi$ce dziecko w aden sposób nie wystawia#ona prób% jego cierpliwo&ci, a nawet wprawi#o go w radosny nastrój.
- Cze&), ma#a. Mówi twój tata - szepn$#, pochylaj$c si% nadCharlotte. - Zaj$#em si% twoj$ mam$, wi%c nie musisz si% ju martwi).Moesz spa) spokojnie i &ni) wszystko, co najlepsze.
Sa#atka z kurczaka by#a wy&mienita. Nina musia#a przyzna), eJack doskonale utrafi# w jej gust.
Jad#a z apetytem, a jednocze&nie intensywnie my&la#a. Jack niepowinien obwinia) Charlotte, e b%dzie mu przeszkadza#a w
robieniu kariery. Mia# wyrobion$ pozycj% na rynku i nic nie by#o wstanie mu zagrozi). Zreszt $, niezalenie od tego, e zarabia# duopieni%dzy, pochodzi# z bogatej rodziny. Oboje jego rodzice zmarli nazawa# serca w wieku sze&)dziesi%ciu kilku lat, zostawiaj$c mu wspadku poka+n$ sum%.
- Zapracowali si% na &mier) - stwierdzi# podczas jednej z
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 32/128
32
rozmów Jack. Nina odnios#a wówczas wraenie, e nie rozpacza# zbytnio po ich stracie. Najwyra+niej nie darzy# ich wielk $ mi#o&ci$.
Jednak na pewno by# chcianym dzieckiem. Jego matka urodzi#a godo&) pó+no, bo dopiero w czwartej dekadzie ycia. Oboje rodzicemusieli by) rozczarowani, kiedy ich jedynak zosta# rzemie&lnikiem.Byli prawnikami i pewnie marzyli o prawniczej karierze dla syna. Nocó, w kadym razie Jack nie móg# narzeka) na brak pieni%dzy.
Jego problem tkwi# w nim samym. Nina nie wierzy#a, e w ci$gujednej nocy zmieni# swój stosunek do dzieci, cho) bardzo chcia#a, aby
to by#a prawda.
Widzia#a wcze&niej, jak reagowa# na widok dzieci i jak z nimirozmawia#. Traktowa# je jak z#o konieczne, uwaa#, e s$ tylkozawad$ w yciu doros#ych ludzi.
- Lubi spa), prawda? - stwierdzi# raczej ni zapyta#.- Kiedy zabior% j$ do domu, zapewne wyjdzie z niej diabe# -
powiedzia#a przewiduj$co.- B%dziemy si% tym martwi), kiedy przyjdzie na to pora - odpar#
z optymizmem.
- Dlaczego, Jack? - spyta#a. - Dlaczego chcesz wzi$) sobie tenproblem na g#ow%? Dobrze pami%tam, co mówi#e& mi o dzieciach roktemu.
- Nina, gdybym móg# cofn$) te s#owa... Gdybym móg# cofn$) czas o osiem miesi%cy, zrobi#bym to bez wahania. Odk $d ode mnieodesz#a&, moje ycie sta#o si% puste.
Serce Niny zacz%#o bi) ywiej. Oderwa#a od niego wzrok ispojrza#a na sa#atk % cesarsk $. Niezalenie od tego, jak bardzo by
tego chcia#, nie byli ju sami. Nie mog#a da) mu tego, czegooczekiwa#. Skoncentrowa#a si% najedzeniu, co pozwala#o jej cho)
przez chwil% milcze). Sos dodany do sa#atki by# wy&mienity.Uwielbia#a smak sardeli.
Jack przyci$gn$# do #óka krzes#o i usiad# na nim.- To, co napisa#em na kartce przyczepionej do ró, jest prawd$,
Nina - powiedzia# cicho.- Przepraszam. - Omal si% nie zakrztusi#a. - Zapomnia#am
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 33/128
33
podzi%kowa) ci za kwiaty. S$ naprawd% pi%kne.Prze#kn%#a porcj% sa#atki, eby rozlu+ni) zaci&ni%te gard#o. Nie
pozwoli, aby Jack zam$ci# jej w g#owie. Ju ustali#a, jak b%dziewygl$da#o jej ycie z Charlotte i musi si% tego trzyma).
- T%skni#em za tob$, Bardziej, ni móg#bym to wyrazi) s#owami- ci$gn$#, nie zraony brakiem reakcji z jej strony.
- Poznanie ciebie by#o najlepsz$ rzecz$, jaka mi si% w yciuprzydarzy#a. Nie chc% straci) ci% po raz drugi.
A wi%c pami%ta#, jak dobrze im by#o. Tylko e to ju przesz#o&).
Teraz, kiedy na &wiecie pojawi#a si% Charlotte, nic ju nie b%dzie
takie jak dawniej.Nina ze smakiem chrupa#a grzanki, by#y bardziej konkretne od
sa#aty. Koniecznie chcia#a skoncentrowa) si% na jedzeniu...- Tak szybko odesz#a&. Tydzie,. Siedem dni i znikn%#a& z mego
ycia jak sen. 1adnej wiadomo&ci. Adresu, pod którym móg#bym ci%
znale+). Numeru telefonu. Nawet w pracy nikt nie wiedzia#, gdzie si% podziewasz.
Ca#e szcz%&cie, e w dzie, po k #ótni z Jackiem przeczyta#a w
gazecie og#oszenie Sally. Zastanawia#a si% teraz, czy to by# szcz%&liwytraf... czy raczej pech.
- Da#e& mi jasno do zrozumienia, jakie s$ twoje pogl$dy. -
Patrzy#a na niego ch#odnym wzrokiem. - Powiedzia#e& wczoraj, enie zostawi#am ci adnego wyboru. Ty równie. Czy moesz szczerzepowiedzie), e gdybym w tydzie, po naszej k #ótni wyzna#a ci, ejestem w ci$y, zareagowa#by& tak, jak teraz?
Zawaha# si%, szukaj$c uczciwej odpowiedzi.
- Kocham ci%, Nina. Zrobi#bym wszystko, czego by& ode mnieza$da#a.
Wielki ci%ar spad# jej z serca. Przynajmniej nie powiedzia#, enalega#by, aby usun%#a ci$%. Znów zakie#kowa#a w niej nadzieja.Mi#o&) to co& wspania#ego. Cho) z drugiej strony, jego uwagaca#kowicie by#a skoncentrowana na niej. Jak na razie nie bardzozajmowa# si% Charlotte.
Potrz$sn%#a smutno g#ow$.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 34/128
34
- Nic z tego nie b%dzie, Jack. Sp%dzili&my razem wielewspania#ych chwil, ale...
- To prawda - przerwa# jej, u&miechaj$c si% na wspomnienietego, co ich #$czy#o.
Seks, pomy&la#a Nina. Spontaniczny, pe#en pasji. Ca#kowiteoddanie si% partnerowi. To zapewne pami%ta# najlepiej i to g#ówniechcia# odzyska). Mia#a zamiar szybko sprowadzi) go na ziemi%.
- Ca#$ rado&) ycia z tob$ odebra#aby mi &wiadomo&), e naszedziecko jest dla ciebie ci%arem.
Uniós# r%k % jak do przysi%gi.
- Nina, obiecuj% ci, e jako& to dziecko oswoj%.Z oburzenia omal nie zakrztusi#a si% grzank $. Oswoi) dziecko! Jak
móg# powiedzie) o Charlotte w ten sposób? To wszystko nie mia#osensu. 1adnych szans powodzenia. Wzi%#a w palce truskawk % iodgryz#a j$ od szypu#ki. Jack Gulliver jest by) moe
najatrakcyjniejszym m%czyzn$, jakiego zna, ale jako ojciec jest doniczego. Spojrza#a na niego ponurym wzrokiem.
- Je&li masz zamiar wynaj$) dla niej niani%...
- Niani%? Kto mówi cokolwiek o wynaj%ciu niani? - Popatrzy# nani$ z niesmakiem. -1adne z moich dzieci nie b%dzie wychowywaneprzez niani%. Je&li tak to sobie wymy&li#a&, musz% ci od razu
powiedzie), e si% nie zgadzam.Nina by#a tak zdumiona, e odezwa#a si%, nie zd$ywszy prze#kn$)
truskawki.- Naprawd%?- Z ca#$ pewno&ci$. Do siódmego roku ycia by#em
wychowywany przez nianie, a potem rodzice pos#ali mnie do szko#yz internatem.
- To okropne!- My nie pope#nimy tego b#%du, Nina.- Doprawdy? - Si%gn%#a po kolejn$ truskawk %, przej%ta
wyznaniem Jacka.Wsta# i podszed# do #óeczka Charlotte.- Ten dzieciak b%dzie wychowywany w odpowiedni sposób.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 35/128
35
Skin%#a g#ow$, wyobraaj$c sobie Jacka w roli oddanego ojca. Tawizja bardzo si% jej spodoba#a. Pochyli# si% i poca#owa# córeczk % w
czo#o.- Musz% teraz wraca) do pracy. Przysz#a nowa dostawa mebli.
Jedz duo, Nina. Musisz nabra) si#. Na#ó &mietanki na truskawki. Tojest dobre dla dziecka.
Ponownie skin%#a g#ow$, ca#kowicie zbita z tropu. Jack przedwyj&ciem zatrzyma# si% jeszcze przy #óeczku.
- Zobaczymy si% jutro, Charlie. B$d+ dobra dla mamy. Musimy
przekona) j$ do kilku rzeczy, ale nic si% nie martw. Damy sobie rad%.
By# ju prawie za drzwiami, kiedy Ninie co& si% przypomnia#o.- Sally odbiera mnie dzi& wieczorem - zawo#a#a za nim. -
Wracamy do domu.Odwróci# si% i spojrza# na ni$ z determinacj$.- Poprawka. Ja ci% odbieram. Wszystko ju z Sally ustali#em. To
bardzo rozs$dna dziewczyna. Da#a mi klucz do twojego mieszkania,ebym móg# nape#ni) lodówk %. Najwyszy czas, eby& zacz%#aporz$dnie si% odywia).
Wyszed#, nie czekaj$c na odpowied+.Nin% zamurowa#o. Nie potrafi#a zdusi) rado&ci, która w tej chwili
wprost j$ rozpiera#a. Z nadziej$ w sercu na#oy#a na truskawki
troch% &mietanki. Popatrzy#a na &pi$c$ spokojnie Charlotte.- Có, ma#a - powiedzia#a z zadum$. - Moe jednak b%dziesz
mia#a tat %. Chocia uwierz% w to dopiero, kiedy przekonam si% o tymnaocznie.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 36/128
36
ROZDZIA SZÓSTYDziwnie si% czu#a, siedz$c obok Jacka w jego samochodzie i jad$c z
nim przez miasto. Zupe#nie jakby nie by#o tych o&miu minionychmiesi%cy. Ten sam wielki, nap%dzany na cztery ko#a range rover, to
samo uczucie, e s$ królami szosy, ten sam m%czyzna za kierownic$.W samochodzie by#a znacznie bardziej &wiadoma jego blisko&ci ni gdzie indziej. Byli zamkni%ci we w#asnym, niedost %pnym dla innych
&wiecie. Aby otrz$sn$) si% z tych my&li, obejrza#a si% na le$c$ z ty#uCharlotte. Bezpiecznie ulokowana w samochodowym foteliku, spa#aw najlepsze. 1ycie bieg#o swoim torem. Tylko teraz by#a Charlotte,
nadaj$c mu nowy, nie znany dot $d wymiar.Jack osobi&cie przymocowa# fotelik na tylnym siedzeniu,
wprawiaj$c tym Nin% w niek #amany podziw. Przynajmniej wpraktycznym wymiarze zaakceptowa# istnienie Charlotte.
- Przesta, si% martwi), Nina. Wszystko jest w porz$dku. -U&miechn$# si% do niej uspokajaj$co, kiedy po raz kolejny obejrza#asi% za siebie. - Dzieci zawsze &pi$ w samochodach.
- Sk $d o tym wiesz?- Jeden z moich znajomych sp%dzi# noc, jed$c ze swym
dzieckiem po mie&cie. Jego ona musia#a si% wyspa), a samochód toby#o jedyne miejsce, w którym dzieciak spa#.
- Moe co& mu dolega#o.
- Po prostu mia#o kolk %.
Cho) powiedzia# to najzwyklejszym g#osem pod s#o,cem,Nina by#a przekonana, e uwaa, i ten problem dotknie tak e i
ich, wp#ywaj$c destrukcyjnie na ich zwi$zek. Jak dot $d, Jack widzia# Charlotte, tylko gdy spa#a, jakby by#a jak $& kukie#k $. Nie musia# si% ni$ zajmowa). .atwo by#o my&le), e w ich yciu nic si% nie zmieni#o.Sama przy#apa#a si% na tym, e my&li o tym, jak by#o kiedy&, kiedy
Charlotte nie by#o jeszcze na &wiecie.Jednak nie jechali na randk % ani nie wracali do domu, eby si%
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 37/128
37
kocha). Na my&l o tym, czego dzisiejszej nocy spodziewa si% po niejJack, poczu#a dziwny dreszcz. Czy mia# nadziej%, e zaczn$ od nowa
w punkcie, w którym ich znajomo&) urwa#a si% przed o&miomamiesi$cami?
Jak dot $d nie spróbowa# jej nawet poca#owa). Nawet nie dotkn$# jej w pieszczotliwy sposób. Popatrzy#a na jego r%ce, które trzyma#yw tej chwili kierownic%. Silne, a zarazem delikatne d#onie, potrafi$cezarówno polerowa) z czu#o&ci$ antyczny mebel, jak i pie&ci) jej cia#o.Cho) pragn%#a czu) na sobie ich dotyk, by#o zbyt wcze&nie, by mog#apozwoli) mu na zbytni$ intymno&). I to z bardzo wielu wzgl%dów.
Przede wszystkim jej cia#o potrzebowa#o czasu, by doj&) do dawnejformy. Poza tym musia#a oceni) jego stosunek do Charlotte, by mócsi% do niego zbliy). Nie mog#a zaryzykowa) i zaufa) jego ustnymzapewnieniom. Dobrymi ch%ciami jest wybrukowane piek #o.
Kiedy samochód przyhamowa#, co& potoczy#o si% jej pod nogi.
Pochyli#a si% i podnios#a z pod#ogi puszk % z karm$ dla zwierz$t.Najwyra+niej Jack nadal mia# psa.
- Przepraszam - powiedzia#, spogl$daj$c na puszk %. -Widocznie
wypad#a mi z torby z zakupami. W#ó j$ do schowka na r%kawiczki.Zrobi#a, jak zasugerowa#, a#uj$c, e Jack jest tak przywi$zany do
swojego kundla. To by# duy, silny pies i Nina troch% si% go obawia#a.
Jack wytresowa# go na psa obronnego, co mia#o swoje uzasadnienie.Meble, nad którymi pracowa# w domu, by#y bardzo cenne. Chocia utrzymywa#, e ujadanie Spike'a jest gro+niejsze od jego ugryzienia,Nina nie potrafi#a prze#ama) strachu.
Moe jej obawy wynika#y z tego, e jako dziecko nigdy nie mia#a w
domu zwierz%cia. A to przypomnia#o jej, e chcia#a o co& zapyta) Jacka.
- Jak to si% sta#o, e nigdy dot $d nie opowiada#e& mi o swoimdzieci,stwie?
Wzruszy# ramionami.- Po prostu nie mam nic radosnego do wspominania.
Przynajmniej by# szczery. Ona tak e niewiele mówi#a mu o swoichdzieci%cych latach. Tylko tyle, e jej rodzice byli rozwiedzeni i e
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 38/128
38
wychowywa#a j$ babcia, a do czasu, gdy wyjecha#a do szko#y wSydney. Poniewa jej rodzina, o ile mona w tym wypadku uy) tego
okre&lenia, mieszka#a w Port Macquarie, setki kilometrów odSydney, problem odwiedzin praktycznie nie istnia#.
Zreszt $ rodzina nigdy nie by#a tematem, który Jacka specjalnieinteresowa#. Nie wymaga# od niej, aby opowiada#a mu o przesz#o&ci,szanuj$c jej prywatno&), podobnie, jak ona szanowa#a jego.Opowiadanie mu, e by#a niechcianym dzieckiem, nie mia#owi%kszego sensu. Jack zaakceptowa# j$ tak $, jaka by#a, a przesz#o&)
nie mia#a dla niego znaczenia. Bardzo jej si% to w nim podoba#o.
- Czy jako ch#opiec mia#e& psa? - spyta#a, wracaj$c do tematu.- Nie. Rodzice nigdy nie zgodziliby si% na podobn$
ekstrawagancj%. To zbyt k #opotliwe. - U&miechn$# si% nie&mia#o. - Jasam by#em dla nich wystarczaj$co duym k #opotem.
A wi%c on tak e by# ci%arem, pomy&la#a. Ale przynajmniej
zaplanowanym...- Mój nauczyciel mia# suk %, z któr$ pozwala# mi si% bawi) -
ci$gn$# Jack. - Honey. Tak si% wabi#a. Labrador. Którego& roku
urodzi#a pi%) szczeniaków. Odda#bym wszystko, eby dosta) jednegoz nich.
Nina westchn%#a z rezygnacj$. Jack nie mia# zamiaru rozsta) si% ze
Spikiem. Kolejny problem. Jak moe si% zgodzi) na to, aby ten gro+nypies zbliy# si% do Charlotte? S#ysza#a zbyt wiele opowie&ci ozagryzionych przez psy dzieciach, by na to pozwoli).
Wyjechali z tunelu, kieruj$c si% w stron% Warringah Freeway.Zwykle Jack jecha# Willoughby Road, która by#a najkrótsz$ drog$ do
Roseville Chase, gdzie znajdowa# si% jego dom. Mia# uroczemieszkanie, z którego rozci$ga# si% wspania#y widok na Echo Point i
Middle Harbour. Ogromny gara przerobi# cz%&ciowo na pracowni%,cho) prace wyko,czeniowe najbardziej lubi# robi) w domu. Dlaniego by#o to idealne miejsce, ale nie dla dziecka...
Min%li teraz zjazd na Willoughby Road i skr%cili w Gore HillFreeway.
Nina zastanawia#a si%, jak powiedzie) Jackowi, e tymczasowe
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 39/128
39
rozwi$zanie jej nie zadowala. Ich zwi$zek musi opiera) si% nasolidnych podstawach, inaczej nie ma szans na przetrwanie. Ju
mia#a otworzy) usta, eby mu to wyzna), kiedy uprzedzi# j$, mówi$c:- Uwaam, e kade dziecko powinno mie) psa. Moe na
pocz$tek jakiego& ma#ego. S#ysza#em, e miniaturowe foksterierynadaj$ si% dla ma#ych dzieci.
To brzmia#o rozs$dnie.- Wydaje mi si%, e jest kilka innych spraw, które nalea#oby
najpierw omówi) - oznajmi#a. Jack zdawa# si% ignorowa) fakt, e
musi dokona) wielu zmian w dotychczasowym trybie ycia.
- Jasne - zgodzi# si% lekko. - Nie b%d% ci% pogania#, Nina. Sallypowiedzia#a, e zorganizowanie odpowiedniej uroczysto&ci za&lubinzajmie minimum sze&) tygodni. Chcia#bym, eby nasz &lub by# uroczysty i...
Ninie opad#y r%ce.
- Jack! - przerwa#a mu. - Nie wierz% w ma#e,stwa zawierane zprzymusu.
Zmarszczy# brwi.
- Nikt mnie do niczego nie zmusza, Nina.- Gdyby nie dziecko, nie pomy&la#by& nawet o tym, eby si% ze
mn$ oeni) - powiedzia#a oskarycielskim tonem.
- Nieprawda. Tej nocy, kiedy tak paskudnie si% pok #ócili&my,mia#em zamiar poprosi) si%, eby& ze mn$ zamieszka#a. To przecie to samo.
- Nic podobnego!- Dla mnie tak - powiedzia# z ca#ym przekonaniem. - Jeste&
jedyn$ kobiet $, z któr$ kiedykolwiek chcia#em zamieszka).- Chyba o czym& zapominasz - powiedzia#a, nie kryj$c irytacji. -
Mam dziecko.- W#a&nie ze wzgl%du na dziecko uzna#em, e ma#e,stwo jest
lepszym rozwi$zaniem - odpar# cierpliwie. - Dzieci czuj$ si% bezpieczne, gdy maj$ mam% i tat %.
- Wszystko to bardzo #adnie brzmi, ale to tylko teoria. Wpraktyce moe si% okaza), e nie dasz rady. Jedno ma#e,stwo na
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 40/128
40
trzy ko,czy si% rozwodem. Co si% wtedy dzieje z dzie)mi?Westchn$# cicho i spojrza# na ni$ pe#nym wspó#czucia wzrokiem.
- Wiem, e masz pod tym wzgl%dem nie najlepszedo&wiadczenia. Musia#a& bardzo przeywa), kiedy twoi rodzice si% rozwodzili...
Nieprawda. Prawdziwy ból przyszed# d#ugo po tym, jak si% rozwiedli.
- To jednak nie powód, eby nie da) nam szansy - ci$gn$#. -Jeste&my innymi lud+mi ni twoi czy moi rodzice.
- Gdybym nie chcia#a da) ci szansy, nie by#oby mnie tu z tob$,
Jack - powiedzia#a. - Prosz% ci% tylko o to, eby& przesta# zak #ada), ejestem gotowa podporz$dkowa) si% tobie. .. Nie jestem. Ani ja, aniCharlotte.
Cisza.Nina niemal fizycznie czu#a, jak Jack próbuje znale+) jakie&
argumenty, które zdo#a#yby rozwia) jej w$tpliwo&ci i obawy.Zdenerwowa#a si%, gdy nie chcia#a wywiera) na niego adnej presji.Potrzebowa#a czasu, by móc w pe#ni mu zaufa). Czasu i dowodów
jego lojalno&ci.Za zdziwieniem stwierdzi#a, e s$ ju na miejscu. Jack zatrzyma#
samochód przy kraw%niku obok jej domu, co zupe#nie j$
zaskoczy#o. Zaj%ta rozmow$, nie patrzy#a, gdzie jad$.Dom.Przepe#ni#o j$ uczucie podniecenia. Mia#a nadziej%, e Jack nie
b%dzie wymaga# od niej wi%cej, ni moe mu da).Rozpi$# pas i przechyli# si% w jej stron%. Delikatnie pog#adzi# j$ po
policzku.- Nina... - W jego g#osie brzmia#y skrywane emocje, a oczy
&wieci#y nienaturalnym blaskiem. - Naprawd% bardzo ci% kocham.Pozwól mi to udowodni)...
Zanim zd$y#a co& powiedzie), poczu#a na ustach dotyk jego warg.Poca#owa# j$ tak delikatnie, e nawet nie przysz#o jej do g#owy, bystawi) mu opór. Jego usta b#aga#y raczej o wzajemno&), a niepróbowa#y zdoby) jej si#$.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 41/128
41
Tak bardzo go pragn%#a! Tyle d#ugich miesi%cy t %skni#a za nim,marzy#a, e jest przy niej, otacza j$ sw$ troskliw$ mi#o&ci$ i
natychmiast znikaj$ wszystkie jej strachy i w$tpliwo&ci.Instynktownie podda#a si% pieszczocie, rozchylaj$c wargi. Po#oy#ar%k % na piersi Jacka i wyczu#a pod palcami serce, które wali#o w tejchwili jak oszala#e.
Rzeczywi&cie nic si% mi%dzy nimi nie zmieni#o.Jak e wspaniale by#o po tak d#ugim czasie przesuwa) d#oni$ po
znajomych kszta#tach. Silne ramiona, szeroka szyja, szorstkie w#osy.
To, o czym przez tyle miesi%cy marzy#a, sta#o si% rzeczywisto&ci$.
Jack.Czu#a go przy sobie tak blisko. Wstrzymywana przez tyle miesi%cy
nami%tno&) ogarn%#a j$ z niespotykan$ dot $d si#$.Powoli, z oci$ganiem, Jack odsun$# si% od Niny, wiedz$c, e je&li
teraz nie przestanie, za chwil% b%dzie za pó+no. Lekkimi
mu&ni%ciami palców g#adzi# jej policzki i usta.Otworzy#a oczy, nie wiedz$c, czy zgani) go za to, e przesta#, czy
raczej za to, e zacz$# co&, co i tak nie mog#o zosta) spe#nione.
Popatrzy# na ni$ z wyrzutem w oczach.- Mog#em by) z tob$ przez ca#y ten czas.Nie chcia#a wraca) do przesz#o&ci. Wola#a raczej tera+niejszo&)...
- Gdyby& tylko mi powiedzia#a, na pewno bym ci% nie opu&ci#.Czy rzeczywi&cie mia# racj%? Czy ograbi#a ich z tego, co powinni
przeywa) razem, co powinno ich #$czy)? Jego oczy mówi#y, e tak.- Nie pozwoli#bym, aby cokolwiek stan%#o na naszej drodze i
popsu#o to, co nas #$czy.
Dopiero po chwili do Niny dotar# w pe#ni sens jego s#ów.Czyby Jack da# jej do zrozumienia, e nie pozwoli#by, aby
Charlotte stan%#a na drodze ich szcz%&cia? A to mog#o oznacza) tylkojedno. Gdyby ona odrzuci#a Charlotte, on zrobi#by to samo. .atwoby#o o niej zapomnie), kiedy spa#a, nie ingeruj$c sw$ obecno&ci$ wich ycie. Jednak taki stan nie b%dzie trwa# wiecznie.
- Charlotte - szepn%#a przepe#nionym win$ g#osem. Jeszczechwil% temu ona sama zapomnia#a o jej istnieniu.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 42/128
42
- Moe poczeka) minut % albo dwie.- Nie. - Nina rozpi%#a swój pas i unikaj$c wzroku Jacka, odsun%#a
od siebie jego r%k %. - Nie chc% teraz o tym rozmawia). Chc% si% rozpakowa) i u#oy) wszystko w swoim mieszkaniu.
- Nie obwinia#em ci% za decyzj%, któr$ podj%#a&, Nina -powiedzia# mi%kko. - 1a#owa#em tylko czasu, jaki przez tostracili&my. Zda#em sobie spraw%, e nie chc% straci) ju ani chwiliwi%cej.
- /wietnie. W takim razie bierzmy si% za rozpakowywanie
rzeczy.
Otworzy#a drzwi i wysiad#a z samochodu, zanim Jack zd$y# co& powiedzie). Opar#a si% o drzwi, eby nie upa&). Urodzenie dzieckaby#o wystarczaj$co duym wysi#kiem dla jej organizmu, niepotrzebowa# w tej chwili dodatkowych wzrusze,.
Postanowi#a trzyma) Jacka na dystans, dopóki nie stwierdzi, jaka
jest jego prawdziwa reakcja na fakt, e w ich yciu pojawi#o si% dziecko. Nie chcia#a miota) si% mi%dzy uczuciem do córki, a mi#o&ci$ do jej ojca. Musia#a pami%ta) o tym, e by) moe b%dzie zmuszona
rozsta) si% z nim ze wzgl%du na Charlotte.- Wszystko w porz$dku? - us#ysza#a za sob$ jego g#os.- Tak.
Wszystko z wyj$tkiem tego, e tak beznadziejnie mi na tobiezaley, pomy&la#a.
Wyj%#a z samochodu swoj$ torb% i zamkn%#a drzwi. Jack zaj$# si% odpinaniem fotelika Charlotte i wyjmowaniem walizki z baganika.Zaniós# oba bagae do domu, zostawiaj$c Nin% sam$ sobie. Cho) nogi
si% pod ni$ ugina#y, ruszy#a dzielnie za nim.Wszystkie &wiat #a w domu by#y zapalone, co z pewno&ci$ nalea#o
zawdzi%cza) Sally. W ten sposób ich wita#a. Nina otworzy#a drzwiswojego mieszkania i wpu&ci#a Jacka do &rodka. Nie mog#a zabroni) mu wej&cia do jej królestwa, cho) wiedzia#a, jakie niebezpiecze,stwato za sob$ niesie. Wierzy#a jednak, e na pewno uszanuje jej wol% inie b%dzie si% narzuca#. Ona musi tylko wzi$) si% w gar&) izapanowa) nad sytuacj$.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 43/128
43
- Prosto do sypialni? - spyta#, wskazuj$c g#ow$ na &pi$c$ Charlotte.
- Tak - szepn%#a w odpowiedzi, rumieni$c si% na wspomnienienocy, podczas których dzieli#a z nim #óko.
Jack, który by# tu ju wcze&niej, eby zape#ni) lodówk %, doskonalezna# rozk #ad mieszkania. Nina patrzy#a, jak szed# w$skimkorytarzem obok #azienki i pralni. Drzwi do sypialni by#y otwarte.Nie musia#a mu wi%c asystowa). Lepiej trzyma) si% od niego zdaleka.
Wesz#a do niewielkiej kuchni i nala#a wody do czajnika. Uzna#a, e
powinna zaproponowa) Jackowi filiank % herbaty po tymwszystkim, co dzi& dla niej zrobi#.
Czekaj$c na zagotowanie wody, rozejrza#a si% po mieszkaniu.Dawa#o jej zawsze poczucie niezaleno&ci, które chcia#a terazodzyska). Jack z pewno&ci$ uzna# jej królestwo za zbyt ciasne i
zagracone, ale ona urz$dzi#a je tak, jak chcia#a.Pod oknem w salonie sta#a pleciona z trzciny kanapa i dwa fotele,
a obok nich stolik do kawy. Po przeciwnej stronie umie&ci#a maszyn%
do szycia. Nad maszyn$ wisia#a na &cianie ogromna korkowa tablica,do której przymocowane by#y wszystkie jej narz%dzia pracy -noyce, miarki, rade#ka i inne akcesoria. W rogu sta# telewizor i
sprz%t graj$cy. Pracuj$c, mog#a s#ucha) muzyki albo ogl$da) programy telewizyjne.
Beowa wyk #adzina pokrywa#a ca#$ pod#og% i by#a #atwa doutrzymania. W oknach wisia#y uszyte przez Nin% zas#ony z jasnegomateria#u w ó#te, bia#e i zielone wzory, z którego zrobi#a tak e
poduszki. Na stoliku sta# wazon ze &wieymi cytrynowymichryzantemami, zapewne podarunek powitalny od Sally. Róe od
Jacka zostawi#a w szpitalu, eby Kim i Rhondzie by#o przyjemnie.Trudno by#oby jej przewie+) tak ogromny bukiet do domu.
Z pewno&ci$ Jack zmarszczy# brwi na widok drewnianychklocków, które umie&ci#a pod sto#em w jadalni. Opiera#a o nie nogi,w ten sposób by#o jej wygodniej kroi) materia#y. Nie uywa#a tegosto#u do jedzenia, wola#a zostawi) go sobie do pracy. Jada#a, siedz$c
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 44/128
44
na sto#ku przy kuchennym blacie, co wcale nie oznacza#o,e o siebienie dba.
Us#ysza#a, e Jack nadchodzi z sypialni, wi%c pospiesznie wyj%#a zszafki filianki i talerzyki.
- Na froncie na razie bez zmian. /pi jak suse# - poinformowa# j$ radosnym g#osem.
Otworzy#a szeroko lodówk %, odcinaj$c mu drog% do tej stronyblatu, po której sta#a. Chcia#a tylko wyj$) mleko, ale to, co zobaczy#aw lodówce, odebra#o jej na chwil% mow%. Pó#ki lodówki a ugina#ysi% od delikatesów. Dostrzeg#a kilka steków na tacy, ca#e stosy
w%dlin i kie#basek, gór% bekonu, a szuflady na jarzyny by#y pe#ne a po same brzegi.
- Nigdy tego nie zjem - powiedzia#a oszo#omiona.- Z ch%ci$ ci pomog% - us#ysza#a w odpowiedzi.W jej g#owie zapali#a si% ostrzegawcza lampka. Zapomnia#a o
mleku. Zamkn%#a lodówk % i odwróci#a si% zdziwiona. Jack patrzy# nani$ z drugiej strony blatu z najbardziej ujmuj$cym ze swoichu&miechów. Nie#atwo by#o oprze) si% jego urokowi. Zmusi#a si%, aby
nada) g#osowi osch#e brzmienie.- Masz zamiar jada) ze mn$ posi#ki, Jack?Uniós# brwi, robi$c najniewinniejsz$ pod s#o,cem min%.
- Pomy&la#em, e móg#bym przychodzi) tu po pracy i gotowa) obiady. Mog#aby& chwil% odpocz$) pomi%dzy karmieniami.
- To bardzo mi#o z twojej strony.Przyszed# tu do niej, jak gdyby nigdy nic, i wprowadza# swoje
regu#y gry. Z ch%ci$ zaj$#by kad$ woln$ chwil%, jak $ b%dzie mia#a.
Nina u&miechn%#a si% s#odko, z najszczerszym zamiaremniepoddawania si% jego woli.
- Masz zamiar przyrz$dza) mi tak e &niadania?- Có... - zawaha# si%, dostrzegaj$c w jej oczach niebezpieczny
b#ysk. - My&lisz, e to z#y pomys#? - zapyta# ostronie.- Tak, je&li wydaje ci si%, e b%dziesz móg# tu nocowa) za
kadym razem, kiedy przyjdzie ci na to ochota - odpar#a ze z#o&ci$.- Wcale tak nie my&l%. Oczywi&cie zrobi% to, co b%dzie dla ciebie
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 45/128
45
najlepsze - zapewni# j$ pospiesznie, a na jego twarzy pojawi#a si% wyra+na troska. - Martwi% si% jednak o dzisiejsz$ noc. Kady mówi,
e pierwsza noc z dzieckiem w domu jest przeraaj$ca.1adnegodo&wiadczonego cz#owieka, do którego mog#aby& zadzwoni)...
- Uwaasz siebie za do&wiadczonego w tej dziedzinie? - Ton jejg#osu podwyszy# si% o oktaw%.
- Nie chc%, eby& czu#a si% samotna, Nina. A je&li dzieciak b%dziew nocy +le spa#? Nawet nie mia#aby& do kogo otworzy) ust...
- Nikogo, kto by mnie pocieszy#, przytuli# i poca#owa#, tak, Jack?
Za wszelk $ cen% pragn$# zaspokoi) swoj$ $dz%. To, e by#a
potrzebna córce nie mia#o dla niego adnego znaczenia. To przecie tylko „dzieciak"...
- Po prostu chc% tu z tob$ by), Nina. To wszystko. Mówi# bardzoprzekonywaj$co. Widz$c w jego oczach autentyczn$ trosk %, niemalmu uleg#a. Pragn%#a jego mi#o&ci, on jednak przyszed# tu tylko ze
wzgl%du na ni$, a to nie wystarcza#o. Po prostu nie wystarcza#o.Gdyby jeszcze zalea#o mu na Charlotte tak bardzo, jak na niej, to...Zamkn%#a oczy, próbuj$c po raz kolejny uzmys#owi) sobie
ustalon$ hierarchi% warto&ci. Wiedzia#a, e je&li dzi& z nim zostanie,przegra, dlatego wybra#a jedyn$ drog% ucieczki, jaka jej pozosta#a.
- Chc%, eby& teraz sobie poszed#, Jack.
- Ale, Nina...- Prosz%...Jack sprawia# wraenie uraonego i zdziwionego.- Dlaczego? Czy zrobi#em co& nie tak?- Nie k #ó) si% ze mn$! - krzykn%#a zdesperowana i chc$c
zako,czy) t % scen%, otworzy#a mu drzwi. - Prosz% ci%. To by# dlamnie bardzo ci%ki dzie,. Teraz potrzebuj% chwili samotno&ci, Jack.
Ruszy# niech%tnie w stron% drzwi, próbuj$c wyczyta) z jej oczu,jaka by#a przyczyna tego irracjonalnego zachowania. Uniós# r%ce,pokazuj$c, e jest gotów pomóc jej pozby) si% tego, co j$ dr%czy.
- A je&li...- Nie! - potrz$sn%#a g#ow$. - Zbyt duo sta#o si% w zbyt krótkim
czasie. Jestem bardzo zm%czona. Dobranoc, Jack. Dzi%kuj%, e
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 46/128
46
przywioz#e& nas do domu, ale teraz naprawd% chc%, eby& sobieposzed#.
- W porz$dku - podda# si%, widz$c,e jest zbyt zdenerwowana,by wyja&ni) mu teraz, o co jej chodzi. - Dobranoc, Nina. Powiedz odemnie dobranoc ma#ej.
Ma#ej... Dzieciak...Wyszed#.Nina zamkn%#a za nim drzwi i wybuch#a p#aczem.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 47/128
47
ROZDZIA SIÓDMYGdzie pope#ni#em b#$d?To pytanie nie dawa#o Jackowi spokoju. Bez wi%kszego
zainteresowania przegl$da# kolekcj% antyków, która zosta#adostarczona tego popo#udnia. Normalnie by#by podekscytowanywyzwaniem, jakie stanowi#o odrestaurowanie starych mebli.Zastanawia#by si%, jak najlepiej przywróci) im &wietno&) i jak b%d$
wygl$da#y po renowacji. Teraz jednak nie móg# wykrzesa) z siebieani odrobiny entuzjazmu. Nic go nie cieszy#o. Moe tylko pies, którywiernie dotrzymywa# mu towarzystwa przez ca#y wieczór.
- Znów mnie od siebie odsun%#a, Spike - powiedzia# z ci%kim
westchnieniem.Najlepszy przyjaciel cz#owieka popatrzy# mu ze wspó#czuciem w
oczy i opar# przednie #apy na piersiach Jacka, gotowy poliza) go potwarzy w dowód wierno&ci. Na pewno ugi$#by si% pod ci%aremkosmatej bestii, ale Spike dobrze wiedzia#, jak balansowa) cia#em,kiedy chodzi#o o okazanie mi#o&ci i szacunku.
Jack spogl$da# na niego z sympati$.- Jeste& wspania#ym psem, Spike, ale musz% ci powiedzie), e
twój oddech nie pachnie zbyt #adnie...Ciche, b#agalne skomlenie.Jack u&miechn$# si% a#o&nie i podrapa# ulubie,ca za uszami. W
zamian otrzyma# pe#ne uwielbienia spojrzenie, które upewni#o go w
przekonaniu,e Spike jest mu oddany bez reszty. Móg# by) pewien,
e pies nie zachowa si% wzgl%dem niego nie fair. Jack by# centralnympunktem jego &wiata i nic nie by#o w stanie pomniejszy) w oczachSpike'a jego warto&ci. Pies wiedzia#, co jest dla niego dobre.
Jego pan czasami a#owa#, e ludzie nie s$ podobni do psów. Przezca#y dzie, robi# wszystko, by zadowoli) Nin%. By# dla niej dobry idoskonale o tym wiedzia#. Dlaczego nie potrafi#a tego dostrzec? Co
jeszcze mia# zrobi), eby przekona) j$, e jego s#owa s$ prawdziwe?- Moe psy s$ m$drzejsze od ludzi - zwierzy# si% Spike'owi. -
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 48/128
48
Ludzie powinni mniej my&le), a bardziej zaufa) instynktowi.Spike zamacha# ogonem.
Jack przypomnia# sobie poca#unek, na który si% w ko,cu odway#.Nina zareagowa#a od razu. Czu#, e jej spontaniczno&) nie by#audawana. Rozbudzi#o si% w niej tak samo silne po$danie, jak w nim.Nie mia# w$tpliwo&ci, e nadal go pragnie. Cokolwiek dzia#o si% wg#owie Niny, by#o jej mroczn$ tajemnic$, ale jej zmys#y niew$tpliwiereagowa#y na jego pieszczoty z pe#n$ gotowo&ci$.
Nie móg# o tym spokojnie my&le). Tak d#ugo y# w celibacie, e
jego hormony zdawa#y si% kipie) w y#ach. Na my&l o spe#nieniu,
jakiego moe do&wiadczy) dzi%ki Ninie, przechodzi# go dreszcz. Ichzblienia zawsze by#y wyj$tkowe. By#a jego kobiet $. Musi znale+) sposób, eby przekona) j$, e on jest jej m%czyzn$. Dopóki tego niezrobi, nie ma nawet co marzy) o pracy. Poczu# g#ód.
- Chod+, Spike. Zapraszam ci% na ma#$ przek $sk %. Jego wierny
druh wsta# z ziemi i z radosnym machaniemogona ruszy# w stron% domu. Dlaczego ludzie nie s$ tak pro&ci i
bezpo&redni? On i Spike nie mieli adnych problemów w
porozumiewaniu si%. Potrafili dogada) si% niemal bez s#ów.Ruszyli zgodnie do kuchni, która znajdowa#a si% w by#ym garau,
tu obok warsztatu. Jack nie mia# nic przeciw temu, eby jego dwaj
pracownicy wpadali tu na kaw% czy ma#$ przek $sk %. Uwaa#, erobota lepiej idzie, je&li ludzie czuj$ si% w miejscu pracy jak u siebiew domu. Wydawa#o mu si%, e wspólne posi#ki z Nin$ znacznie byich do siebie zbliy#y.
„Zbyt duo rzeczy wydarzy#o si% w zbyt krótkim czasie",
powiedzia#a, ale on nie by# tego zdania. Je&li nadal b%dzie traktowa) go w ten sposób, trudno im b%dzie zbliy) si% do siebie ponownie.
Otworzy# lodówk % i wyj$# jedn$ z ko&ci, któr$ naby# dzi& rano urze+nika.
- Prosz%, Spike. To twoja ulubiona. Wieprzowa.Spike ochoczo chwyci# ko&) w z%by, wydaj$c z siebie zadowolone
pomruki i machaj$c w#ochatym ogonem. Ruszy# w swój k $t kuchni,po czym usadowi# si% wygodnie, patrz$c bacznie, czy nikt nie
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 49/128
49
zamierza odebra) mu zdobyczy. Zazdro&nie strzeg# swoich ko&ci,instynktownie przyjmuj$c obronn$ pozycj%, gdy tylko kto& próbowa#
si% do niego zbliy). Obrona by#a naczeln$ zasad$ jego yciowejfilozofii. Nawet Jack nie by# mile widziany, gdy podszed# zbyt blisko.
Zbyt blisko... Ta my&l uderzy#a go jak obuchem. Czyby Nina ba#asi% dopu&ci) go do siebie zbyt blisko? Chroni#a siebie i dziecko, nawypadek gdyby tak naprawd% wcale nie zmieni# swego stosunku dodzieci? Podczas ich rozmowy ten motyw pojawia# si% kilkakrotnie.To zupe#nie zrozumia#e, je&li we+mie si% pod uwag% fakt, e przez
ostatnie osiem miesi%cy tak w#a&nie o nim my&la#a.
Jack wyj$# z lodówki ser, marynaty i kilka krakersów. Usiad# przybufecie, rozmy&laj$c nad tym, co przed chwil$ sobie u&wiadomi#. By) moe niepokoi j$ jego stosunek do ich dziecka, sprawiaj$c, e w$tpiw to, co dla niego by#o zupe#nie proste i oczywiste.
Zasadniczo dziecko by#o produktem ubocznym tego, co do siebie
czuli. Oczywi&cie teraz, kiedy o nim wiedzia#, w pe#ni je akceptowa#.Jakim by#by cz#owiekiem, gdyby tego nie zrobi#? Przed o&miomamiesi$cami równie by je zaakceptowa#. Nina niepotrzebnie wmawia
sobie, e by#oby inaczej. A moe nie chcia#a dzieli) si% z nim córk $? Tak jak Spike swoj$
ko&ci$. Pod pewnymi wzgl%dami bardzo go przypomina#a. By#arównie ostrona i uwana, gotowa walczy) do ostatka o swojedziecko. Opieku,cza i zaborcza zarazem. To wiele wyja&nia#o.
By#a jednak pewna rónica. Jack wiedzia#, e potrafi porozmawia) z Nin$ jak równy z równym. Moe tego w#a&nie si% obawia#a. Tylkodlaczego? Przecie nie zabierze jej dziecka. Nie b%dzie zazdrosny o
macierzy,sk $ mi#o&), jak $ je obdarza. To &mieszne.- Moesz por%czy) za mój charakter, prawda, Spike? Pies
podniós# g#ow% i nastawi# uszu.- Czy kiedykolwiek wyrz$dzi#em ci jak $& krzywd%? Spike
szczekn$# krótko.- Oczywi&cie, e nie. Odda#by& za mnie ycie, prawda? Kolejne
szczekni%cie.- Obaj wiemy, e jestem sol$ tej ziemi. Nina tak e powinna to
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 50/128
50
wiedzie). Tylko e ona ca#y czas my&li o tym, co w przesz#o&ci by#omi%dzy nami ko&ci$ niezgody. To by) moe jest odpowied+ na moje
pytanie, Spike.Ciche warkni%cie.- Masz racj%. Powinna wiedzie) lepiej. Dzi%ki za pomoc, Spike.
Jeste& niezrównanym +ród#em inspiracji.Spike zrozumia#, e rozmowa zosta#a zako,czona i wróci# do
obgryzania ko&ci. Wiedzia#, e jej wn%trze kryje najsmaczniejszyk $sek.
U&wiadomienie sobie faktu, e Nina odsuwa go od siebie,
poniewa nie jest pewna, czy sprawdzi si% jako ojciec, by#a dla niegojak uderzenie obuchem w g#ow%. Czu# si% obraony. Musi jaknajszybciej wyprowadzi) j$ z b#%du. Potrafi by) takim samym ojcemjak inni. W ko,cu nie na darmo s#ucha# zwierze, m#odych rodziców.Postara si% unikn$) problemów, które sta#y si% ich udzia#em.
Jutro z samego rana zadzwoni do Maurice'a i poprosi jego on%,aby udzieli#a mu kilku lekcji przewijania niemowl%cia. Mia# zamiarudowodni), e twierdzenie, jakoby ojcowie w ogóle si% do tego nie
nadawali, jest b#%dne. Nina pod&miewa#a si%, e zrobi# si% ekspertemod spraw dzieci. A moe rzeczywi&cie nim zostanie? Wydanomnóstwo ksi$ek na temat piel%gnacji noworodków.
Wola#, aby Nina znalaz#a w nim podpor% i doradc%, ni ebywykluczy#a go ze swego ycia. Im bardziej b%dzie jej pomaga# iwspiera#, tym wi%ksze istnieje prawdopodobie,stwo, e zaczniepragn$) tego, co on. Ufa#, e kiedy znów zaczn$ si% kocha), wszystkosi% mi%dzy nimi u#oy. Wspania#e uczucie spe#nienia, stopienia si%
ich cia# w jedno, intymno&) chwil, które nast %powa#y pó+niej...Pragn$# tego z ca#ego serca.
Tej ma#ej nie uda si% go pokona). Ani ich rozdzieli).Jack czu# si% teraz znacznie lepiej. Ukroi# sobie gruby plaster sera,
po#oy# na nim kilka marynat i zacz$# je&). Jutro jest nowy dzie,.Jutro rozwieje w$tpliwo&ci Niny i udowodni, e potrafi by) dobrymojcem. Nie uda jej si% po raz kolejny wy#$czy) go ze swego ycia. Nie
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 51/128
51
tym razem.- Nadchodzi twój tata, skarbie - powiedzia# na g#os, z
zadowoleniem ws#uchuj$c si% w brzmienie tego zdania. - Nadchodzitwój tata.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 52/128
52
ROZDZIA ÓSMYNina us#ysza#a pukanie do drzwi, które #$czy#y jej mieszkanie z
domem Sally. To musia#a by) ona.- Prosz%! - krzykn%#a, u&miechaj$c si%.
By#a ósma trzydzie&ci, czyli godzina, o której Sally zwykle do niejwpada#a, by zapyta), jak si% czuje i omówi) plany na nadchodz$cydzie,. Powrót do codziennej rutyny sprawi#, e poczu#a si%
bezpieczna. Po ostatniej rozmowie z Jackiem pragn%#a przekona) sam$ siebie, e wszystko jest jak dawniej.Drzwi znajduj$ce si% w rogu salonu otworzy#y si% i ujrza#a
zagl$daj$c$ przez nie Sally.
- Nie przeszkadzam? Nina potrz$sn%#a g#ow$.- Ale sk $d. Wszystko dzia#a jak w zegarku. W#a&nie zmywam
po &niadaniu. Napijesz si% kawy?- Je&li to dla ciebie nie jest k #opot.Ubrana w jasny kostium Sally wesz#a do salonu. Wygl$da#a
&wietnie. Usiad#a przy kuchennym blacie, spogl$daj$c na Nin% z
ciekawo&ci$.- Jak si% dzi& czuje male,stwo?- Jak dot $d &wietnie. W nocy obudzi#a si% tylko raz. Nie
mog#abym marzy) o grzeczniejszym dziecku ni Charlotte.- Miejmy nadziej%, e nadal b%dzie tak samo.Te bym tego chcia#a, pomy&la#a Nina, nastawiaj$c wod% i
wsypuj$c do kubeczka Sally #yk % rozpuszczalnej kawy. Jack by)
moe pokocha grzeczne dziecko, cho) dzieci,stwo to tylko pocz$tekd#ugiej, m%cz$cej drogi, jak $ trzeba przeby), aby wychowa) cz#owieka. Czy wytrwa?
Odepchn%#a od siebie ponure my&li i u&miechn%#a si% ciep#o doSally.
- Dzi%kuj% za pieluszki.
- Nie ma sprawy.Nina skin%#a g#ow$ w kierunku stolika do kawy.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 53/128
53
- I za kwiaty. S$ naprawd% pi%kne.- To Jack je kupi#. Ja tylko wstawi#am je do wazonu. - Spojrza#a
na Nin% z #obuzerskim u&miechem. - Ten facet naprawd% si% o ciebietroszczy. Powinna& za niego wyj&).
- Zobaczymy - odpar#a lakonicznie. Woda zagotowa#a si% i Ninaodwróci#a si%, by zrobi) kaw%. - Masz dla mnie jakie& zamówienia? -spyta#a, zmieniaj$c temat. Nie chcia#a rozmawia) o Jacku. Jej uczuciado niego by#y bardzo zmienne. Waha#y si% mi%dzy szalon$ t %sknot $ arozpacz$.
Sally zrozumia#a intencje Niny. Zacz%#a rozmawia) o interesach.
- Próbowa#am troch% ci% w tym tygodniu odci$y), ale samawiesz, jak to bywa ze &lubami. W ostatniej chwili zawsze rodz$ si% jakie& problemy. Juliette Hardwick schud#a i chce, eby zw%zi) jejsukni%. Umówi#am j$ na siódm$. Dasz rad%?
- Naturalnie.
Je&li Jack przyjdzie na kolacj%, b%dzie musia# zrozumie), e niezawsze jest do jego dyspozycji. Wi%kszo&) klientów przychodzi#a popracy. To by# jedyny czas, kiedy byli wolni i Nina musia#a si% do nich
dostosowa). Prowadzenie w#asnego interesu bardzo róni#o si% odpracy dla kogo&. Klienci byli na pierwszym miejscu. Dziecko tak eby#o w tej chwili waniejsze od Jacka. Nie mia#a w$tpliwo&ci, e
bardzo szybko wyczerpie si% jego cierpliwo&).- Jutrzejszy dzie, jest wolny - ci$gn%#a Sally - ale w pi$tek
wieczorem przyjdzie Belinda Pinkerton z matk $ i trzema druhnami.Umówi#am je na siódm$ trzydzie&ci. - Sally przewróci#a wymownieoczami. - Moe si% okaza), e to twoja dua szansa.
Ta my&l bardzo Nin% podekscytowa#a.- Chyba podwysz% swoje stawki.
- Masz wspania#$ moliwo&) popisania si% przed nimi swoimtalentem - zach%ca#a j$ Sally. - Belinda lubi wielkie przedstawienia, aPinkertonowie maj$ naprawd% due pieni$dze. Pomy&l o tym.
- To wspaniale.Sally napi#a si% kawy i powiedzia#a od niechcenia:- Mia#am wpa&) wczoraj wieczorem, ale nie chcia#am wam
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 54/128
54
przeszkadza)...Nina przesta#a si% u&miecha). Przez chwil% uda#o jej si%
zapomnie) o Jacku, ale nie na d#ugo.Przyjació#ka zauway#a zmian%, jaka w niej zasz#a.- Mam nadziej%, e nie post $pi#am+le, pozwalaj$c Jackowi
przywie+) was do domu.- Nie.- Bardzo nalega#.- Wiem.
Sally westchn%#a.
- Wiem, e to nie moja sprawa, Nina, ale ten facet naprawd% sprawia wraenie szczerego. D#ugo z nim rozmawia#am i mog% cipowiedzie), e ca#kiem powanie my&li o ma#e,stwie.
- Moliwe. Popatrzy#a na ni$ z uwag$.- Nie chcesz go?
- Nie o to chodzi.- Je&li chodzi ci o prac%, to Jack zapewnia# mnie, e uszanuje i
b%dzie popiera# kade rozwi$zanie, jakie zaproponujesz. Powiedzia#,
e rozumie, jakie to dla ciebie wane, aby co& osi$gn$) i spe#ni) si% wtym, co robisz. Wydaje mi si%, e je&li o to chodzi, nie b%dziesz mia#az jego strony adnych k #opotów.
Sally mia#a racj%. Jack nie b%dzie stawa# na przeszkodzie jejkarierze. Sam ceni# swoj$ prac% i rozumia# jej aspiracje. Tu chodzi#oo co& zupe#nie innego.
- Kiedy by# tu wczoraj, zauway# te drewniane klocki podsto#em. Powiedzia#, e zrobi ci mebel, który b%dzie spe#nia#
wszystkie twoje wymagania.Nina u&miechn%#a si%. Nie mia#a w$tpliwo&ci, e Jack z ch%ci$
zrobi#by dla niej nowy stó#. Lubi#, eby wszystko by#o jak trzeba.Niestety, dzieci mia#y t % w#a&ciwo&), e cz%sto w sposób zupe#nienieprzewidziany burzy#y najlepiej przemy&lane plany. Czy potrafi#byz tym y)? Mia# dosy) dziecka przyjació#, które zamieni#o w koszmars#awetne przyj%cie. A przecie by# z nim tylko przez kilka godzin.
- Na twoim miejscu trzyma#abym si% go - powiedzia#a Sally,
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 55/128
55
&ciszaj$c g#os. - To czyste z#oto. W dodatku ma pieni$dze i g#ow% nakarku. Ma te niezgorsze cia#o i na pewno nie b%dzie przeszkadza# ci
w pracy.Westchn%#a i wyzna#a Sally, co j$ gn%bi.- On nie chce mie) dzieci, Sally. To dlatego w#a&nie z nim
zerwa#am.Spojrza#a na Nin% z niedowierzaniem.- Odwróci# si% od ciebie, kiedy powiedzia#a& mu, e jeste& w
ci$y?
- Nie, nigdy mu tego nie powiedzia#am. Wiedzia#am, e nie chce
dzieci. Da# mi to jasno do zrozumienia.Sally doko,czy#a kaw%, zastanawiaj$c si% nad tym, co powiedzia#a
jej Nina. Odstawi#a kubek i oznajmi#a, co my&li na ten temat.- Wygl$da na to, e Charlotte wcale go nie odstraszy#a. Dlaczego
zak #adasz, e nie móg# zmieni) pogl$dów, odk $d dowiedzia# si%, e
masz jego dziecko?Nina wzruszy#a bezradnie ramionami.- Wiem, e nadal chce by) ze mn$, ale wydaje mi si%, e
Charlotte nie jest dla niego realn$ osob$. Pami%ta, jak nam by#o zesob$ dobrze i chce, eby to wróci#o.
- Hmm. - Sally postuka#a starannie umalowanymi paznokciami
w blat. - Ma przyj&) z wizyt $ dzi& wieczorem?- Taki mia# zamiar. Je&li nie zmieni# zdania.- /wietnie! - Wskazuj$cy palec Sally uniós# si%, jakby na
potwierdzenie wagi tego, co chce powiedzie), - Zostaw z nimCharlotte, kiedy przyjdzie Juliette Hardwick. Je&li b%dzie chcia# si% od
tego wymiga), moesz o nim zapomnie). Jeeli za& zostanie z ni$,zacznie pojmowa), e Charlotte to doskona#a osoba. Poddaj go
testowi, Nina.Sally zsun%#a si% ze sto#ka, pewna, e znalaz#a doskona#e
rozwi$zanie.- To niczego nie dowiedzie. - Nina najwyra+niej nie by#a
zadowolona z pomys#u, by zostawi) dziecko Jackowi. -Charlotteprzez wi%kszo&) czasu &pi.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 56/128
56
- Wszystko zaley od podej&cia - stwierdzi#a Sally, ruszaj$c wstron% wyj&cia. Zatrzyma#a si% na chwil%, by przypomnie) Ninie
jeszcze o jednym. - I nie zapomnij nagrodzi) go, je&li si% dobrzespisze. Jestem wielk $ zwolenniczk $ systemu nagradzania. Uwaam,e to najlepiej mobilizuje do w#a&ciwego post %powania.
Drzwi zamkn%#y si%.S#usznie! Ona ma racj%! - pomy&la#a Nina, staraj$c si% przekona)
sam$ siebie do pomys#u Sally. Je&li chce dowiedzie) si% prawdy ostosunku Jacka do dziecka, musi podj$) ryzyko. Jeeli Jack przyjdzie
dzi& wieczorem, zostawi go z Charlotte. W ko,cu jest jej ojcem. Jego
reakcja na ten pomys# wiele jej powie.Stosunek do dziecka...Na pewno zechce uciec, gdzie pieprz ro&nie.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 57/128
57
ROZDZIA DZIEWI !TYSpojrzenie na zegarek wystarczy#o, by przesta#a si% nad sob$
rozczula). Dochodzi#a pi$ta. Jack ko,czy# prac% o czwartej. Nie by#apewna, jakie konkretnie ma plany, ale droga z Roseville Chase do
Lane Cove nie powinna mu zaj$) duo czasu. Chcia#a przygotowa) si% na jego przyjazd. Chcia#a te wygl$da) jako& na spotkaniu zJuliette Hardwick.
Do pracy zawsze ubiera#a si% na czarno. Uwaa#a ten kolor zadyskretny i elegancki zarazem. Kobieta, która przychodzi#a do niejszy) sukni% do &lubu, musia#a kadego przy)miewa) swoimblaskiem. Zadaniem Niny by#o sprawi), eby wierzy#a, i osi$gn%#aten cel, nie chcia#a wi%c, aby jej w#asne kreacje rozprasza#y uwag% klientek. Wreszcie czarny kolor stanowi# doskona#e t #o, kiedy wczasie przymiarki poprawia#a swoje dzie#o, spogl$daj$c w lustro.
Z racji tego, e karmi#a piersi$, wygodniej by jej by#o w#oy) jak $& rozpinan$ sukienk %, jednak kierowana próno&ci$ zdecydowa#a si% na jedwabny kostium, ze z#otym paskiem. To by#a zdecydowanie jej
najlepsza kreacja, wygodna i niezwykle elegancka. Tkaninaprzylega#a dosy) ciasno do cia#a, podkre&laj$c jego zaokr$glenia iwypuk #o&ci.
Przez ca#$ ci$% nosi#a lu+ne ubrania, wi%c teraz, kiedy jej figuraprawie wróci#a do poprzednich kszta#tów, chcia#a znów poczu) si% jak kobieta. W szpitalu nie wygl$da#a najkorzystniej. Wierzy#a, e
Jack doceni wysi#ek, jaki w#oy#a w przygotowanie si% na jego
wizyt %. B%dzie to dla niego nagroda, o której wspomina#a Sally. Alew#a&ciwie za co ta nagroda? Za to, e chce by) dla Charlotte ojcem?
Sally mia#a racj%. Pewna zach%ta z jej strony mog#a pomóc Jackowiodnale+) si% w nowej sytuacji. Warto by#o spróbowa). Je&li Jackzauway jej wysi#ki, by) moe b%dzie bardziej si% stara# zaakceptowa) Charlotte.
Nina zdj%#a z wieszaka kostium i w#oy#a go na siebie. Jej talia niewróci#a jeszcze do normy, ale poniewa mia#a teraz wi%ksze piersi,
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 58/128
58
ca#o&) wygl$da#a zupe#nie nie+le. Wsun%#a stopy w mi%kkie z#otepantofle i wpi%#a w uszy z#ote klipsy z czarnymi kamieniami.
W#osy umy#a i u#oy#a jeszcze rano. Na szcz%&cie obci%#a je tu przed porodem, wi%c nie musia#a bardzo si% stara), eby nada) imodpowiedni wygl$d.
Stosuj$c zasad% Sally, e zawsze naley wygl$da) dobrze,po&wi%ci#a sporo czasu na makija. Na powieki na#oy#a szare cienie,pogrubi#a rz%sy tuszem, a ko&ci policzkowe podkre&li#a lekko róem,co nada#o jej twarzy nieco dramatyczny wygl$d. Usta pomalowa#aczerwon$ szmink $, do której dobra#a odpowiedni lakier do paznokci.
Sally zawsze twierdzi#a, e d#onie s$ bardzo wane.Teraz, kiedy mia#a krótko obci%te w#osy, lubi#a nosi) klipsy. Mia#a
d#ug$ szyj% i klipsy dodawa#y jej stylu. Potrz$sn%#a g#ow$,przygl$daj$c si% sobie w lustrze. Nie+le. Ca#kiem nie+le. U&miechn%#asi% do siebie. Jack zobaczy dzi& zupe#nie inn$ kobiet %.
Nie chcia#a mu robi) zbyt duych nadziei. Chodzi#o jej raczej o to,aby zasygnalizowa) mu, czego moe si% spodziewa), je&li zdecydujesi% zosta) dla Charlotte prawdziwym ojcem. Nie ma matki bez córki.
Uk #ad jest jasny. Nie dopu&ci do tego, aby ignorowa# Charlotte.Podesz#a do wielkiego #óka, na którym spa#a bezpiecznie jej
córka. Pochyli#a si% nad ni$ i wci$gn%#a w nozdrza s#odki zapach,
charakterystyczny dla wszystkich male,kich dzieci. Dzi& popo#udniu wyk $pa#a ma#$. Sprawi#o jej to wyra+n$ przyjemno&).Chlapa#a r$czkami i nókami, wpatruj$c si% w Nin% szerokootwartymi oczami, jakby chcia#a powiedzie), e bardzo jej si% tak $piel podoba. Wszystko by#o dla niej zupe#nie nowe i bardzo
interesuj$ce.Nina wysz#a z sypialni i ruszy#a do kuchni, kiedy us#ysza#a lekkie
pukanie do drzwi. Serce zacz%#o jej bi) ywiej. To musia# by) Jack.Mia#a nadziej%, e nie b%dzie rozczarowany jej wygl$dem. Wzi%#ag#%boki oddech i otworzy#a drzwi.
Na jego widok Ninie zapar#o dech w piersiach. Mia# na sobiedinsy i granatowy T-shirt, który do&) ciasno opina# jego muskularnytors. Nie mog#a oderwa) wzroku od jego twarzy. Ch#on%#a kady
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 59/128
59
szczegó# jego fizjonomii: wysokie, szerokie czo#o, przeci%te #ukiemciemnych brwi, zielone oczy, doskonale ukszta#towany nos, wysokie
ko&ci policzkowe, a nade wszystko pe#ne, zmys#owe wargi,rozchylone teraz w u&miechu. Czu#a zapach jego wody po goleniu inagle zapragn%#a przejecha) j%zykiem po g#adko wygolonej skórzena brodzie, tu powyej silnie zarysowanego konturu szcz%ki.
- Nina... - Wyra+na ulga i mi#e zaskoczenie. Uniós# r%ce w ge&ciewyraaj$cym zachwyt. - Wygl$dasz wspaniale. -Roze&mia# si%. -Jeste& tak pi%kna, e po prostu brak mi s#ów...
Nina tak e si% roze&mia#a. Widz$c Jacka, odnios#a dok #adnie takie
samo wraenie.- Nawet w#osy. - Potrz$sn$# g#ow$, nie mog$c si% nadziwi)
temu, co ujrza#.- Wola#e&, gdy by#y d#ugie?- Tak... Nie! Teraz jest inaczej, ale dobrze ci w takiej fryzurze.
- Wiem, e lubi#e& d#ugie. Przeszkadza#y mi jednak, gdy si% pochyla#am przy pracy. - Czu#a,e nie potrafi opanowa) zdenerwowania.
- To naprawd% bez znaczenia. - Jego oczy mówi#y, epodoba#aby mu si% w kadej fryzurze.
- Ty te &wietnie wygl$dasz, Jack.
- Pozwolisz, e wejd% do &rodka?- Och! - Wypu&ci#a z p#uc powietrze, które bezwiednie
wstrzymywa#a.Czu#a si% jak nastolatka na pierwszej randce, która chce, aby
wszystko si% uda#o i panicznie si% boi, by czego& nie zepsu). To
&mieszne. Przecie mieli dziecko. Nie wiedzie) czemu, wspomnienieintymnych chwil, jakie sp%dzili w przesz#o&ci, tylko pog#%bia#o jej
zdenerwowanie. Tak wiele mieli do stracenia... lub do zyskania.- Nie denerwuj si%, Nina, nie mam zamiaru ci% pogania) -
powiedzia# mi%kko. - Wiem, e potrzebujesz czasu. A wi%c rozumia# j$. Poczu#a ogromn$ ulg%.- Ciesz% si%, e przyszed#e&, Jack. - Cofn%#a si% o krok i zrobi#a
zapraszaj$cy gest r%k $. - Przepraszam, e wczoraj wygoni#am ci%
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 60/128
60
tak...- Nie ma sprawy - zapewni# j$. - To by# dla ciebie bardzo ci%ki
dzie,. Dziecko, ja, ca#a reszta.- Chyba masz racj%. Nie wiedzia#am, co o tym wszystkim my&le).- Ze wszystkim sobie poradzimy, Nina. - Jego oczy patrzy#y na
ni$ z powag$, czekaj$c na jej aprobat %.Serce Niny przepe#nia#a rado&) i ogromna nadzieja. Chcia#a rzuci)
si% Jackowi w ramiona, &ciska) go, ca#owa), kocha) si% z nim a doutraty tchu. Pragn%#a poczu), e jest kobiet $, e ma przy sobie
swojego m%czyzn%, na nowo odkry) rado&), jak $ daje bycie z
ukochan$ osob$.Zamkn%#a drzwi i zmusi#a si% do zachowania spokoju.- Bardzo bym tego chcia#a, Jack - powiedzia#a z rozbrajaj$c$
szczero&ci$.Powietrze mi%dzy nimi zrobi#o si% nag#e a g%ste od skrywanych
nadziei i pragnie,. Jack wyci$gn$# do niej r%ce, ale zaraz z#oy# jerazem, jakby w ostatniej chwili zmieni# zamiar.
- Jak si% dzi& miewa ma#a? Ma#a.
Ten zwrot troch% ostudzi# uczucia Niny, ale tym razem si% nieobrazi#a. Jack mia# dobre intencje.
- Doskonale! - U&miechn%#a si%. - Bardzo jej si% podoba#a k $piel.
Powiniene& by# j$ widzie), Jack. By#a taka...Przerwa#a, uzmys#owiwszy sobie, e mówi jak matka, która nie
widzi na &wiecie nic prócz swej pociechy. To by# jeden zargumentów, jakich uywa# Jack, dowodz$c tezy, e posiadaniedziecka zmienia ludzi na niekorzy&). Staj$ si% po prostu nudni.
- Mów dalej, s#ucham -ponagli# j$.Prze#kn%#a &lin%, próbuj$c sobie przypomnie) co&, co mog#oby
wyda) mu si% atrakcyjne.- Zapewne uznasz, e jestem &mieszna... albo nudna -wyzna#a z
westchnieniem rezygnacji.- Nina, chc% dzieli) z tob$ wszystko. Nie wykluczaj mnie ze
swego &wiata - szepn$#.- Ale przecie powiedzia#e&...
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 61/128
61
- Zapomnij o tym, co mówi#em. To nie ma odniesienia do nas.Potrz$sn%#a g#ow$, niezdolna zapomnie) o k #ótni, która ich
podzieli#a. Nie potrafi#a udawa), e to wszystko nie mia#o miejsca.- Nie chcia#abym ci% zanudza), Jack.- Na pewno nie b%d% si% nudzi#. - Instynktownie po#oy# r%ce na
jej ramionach, jakby chcia# przekona) j$ tym gestem, e gotów jesttak sta) nawet godzinami i s#ucha) jej z uwag$. - Widok rado&ci natwojej twarzy, oczu promieniej$cych szcz%&ciem, nie moe mniezanudzi). Chc% wiedzie), co kryje si% za tym blaskiem. Chc%, eby ten
blask rozla# si% tak e i na mnie. To jest takie ciep#e i wspania#e,e... -
Przerwa#, jakby nie potrafi# znale+) odpowiednich s#ów. Potar# kciukami jej ramiona, tylko si#$ powstrzymuj$c si%, by nie wzi$) jejw obj%cia. - Prosz%, nie odsuwaj si% ode mnie.
Nina czu#a, jak mocno bije jej serce. Po$danie, jakie dostrzeg#a wjego wzroku, pozbawi#o j$ na moment moliwo&ci kontrolowania
w#asnych uczu), ale szybko przypomnia#a sobie, o czym rozmawiali izmusi#a si%, by podj$) przerwany temat.
- Chcesz, abym opowiedzia#a ci o k $pieli Charlotte?
- Tak. Cokolwiek... Wszystko! - odpar# porywczo. Roze&mia#a si% nerwowo, nie b%d$c do ko,ca pewna, co o tym my&le).
- To naprawd% nic takiego...
- Nina, nie odsuwaj mnie. - Jack delikatnie uniós# jej brod%,zmuszaj$c j$, by spojrza#a mu w oczy. - Zawsze tak bardzo lubi#a& opowiada) mi o tym, co robi#a&. Pozwól mi znów cieszy) si% tym, eci% s#ysz%.
Próbowa#a si% rozlu+ni), spe#ni) jego pro&b%, ale nie potrafi#a.
Wszystko, co by teraz powiedzia#a, zabrzmia#oby sztucznie.- Przepraszam, Jack, ale jako& straci#am ochot %.
- W takim razie pozwól, e zrobi% ci drinka. - Pu&ci# j$ i ruszy# do kuchni. Chcia#, aby poczu#a si% przy nim tak jak dawniej. - Zwyklepija#a& sherry. Moesz pozwoli) sobie na odrobin%, czy wola#aby& raczej herbat %?
- My&l%, e odrobina sherry nie zaszkodzi dziecku -zdecydowa#a. - W szafce obok lodówki jest butelka. Tylko dodaj duo
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 62/128
62
lodu.- Okay! Zaraz ci podam.
Usiad#a na sto#ku po drugiej stronie kuchennego blatu,pozwalaj$c, by Jack zaj$# si% drinkiem. Potrzebowa#a czasu, byoch#on$) i postanowi), co ma robi) dalej. Nie#atwo by#o oderwa) wzrok od krz$taj$cego si% po kuchni Jacka. Czu# si% jak u siebie wdomu... Czy to si% zmieni, kiedy wreszcie dotrze do niego, co toznaczy mie) dziecko?
- O taki drink prosi#a&? - spyta#, stawiaj$c przed ni$ szklank %
wype#nion$ do polowy lodem i odrobin$ sherry.
- Taki. Dzi%kuj%.- Ca#a przyjemno&) po mojej stronie. A teraz powiedz, co
chcia#aby& na kolacj%. Dzi& ja gotuj%.Nina upi#a #yk alkoholu, zastanawiaj$c si%, w jaki sposób
powiedzie) mu, e nie sp%dz$ tego wieczoru razem.
- Ty tu sobie po prostu sied+, a ja si% wszystkim zajm% - ci$gn$# Jack, daj$c do zrozumienia, e nie zamierza jej do niczego zmusza).
- Jack, o siódmej mam umówion$ klientk %, a przedtem b%d%
musia#a nakarmi) Charlotte. Je&li nie chcesz przeszkadza)...- Nie mam zamiaru pozwoli), aby& +le si% odywia#a. -
Potrz$sn$# g#ow$ i spojrza# na zegarek. - Za dwadzie&cia szósta.
Przygotuj% kolacj% na wpó# do siódmej. O której zwykle karmiszdziecko?
- O szóstej.- Jak d#ugo to trwa?- Jakie& dwadzie&cia minut.
- W takim razie zd$ymy jeszcze spokojnie zje&). Ty pójdzieszdo pracy, a ja posprz$tam. - Jego twarz nagle rozja&ni#a si% pod
wp#ywem my&li, która za&wita#a mu w g#owie. - Moesz przecie zostawi) dziecko ze mn$. B%dziesz mog#a spokojnie zrobi) przymiark %.
Ta propozycja ca#kiem j$ zaskoczy#a. Zamierza#a przetestowa) Jacka, a on nawet nie da# jej takiej szansy. Jej mina musia#a wyraa) niedowierzanie, gdy Jack zacz$# arliwie j$ przekonywa),
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 63/128
63
spodziewaj$c si%, e b%dzie oponowa#a.- Jestem doros#y, Nina. Moesz spokojnie zostawi) dziecko pod
moj$ opiek $. Obiecuj%, e je&li co& mnie zaniepokoi, przyjd% dociebie. Co ty na to? - spyta# pe#en nadziei.
- Có, je&li uwaasz...- Zaufaj mi. - Wpatrywa# si% w ni$ intensywnie, z ogromnym
napi%ciem.Zawaha#a si%. Jego gotowo&) do niesienia pomocy by#a
wzruszaj$ca, cho) nadal mia# na wzgl%dzie tylko jej dobro. Ale czy
powinna mie) mu to za z#e, skoro dzi%ki temu sp%dzi troch% czasu z
Charlotte?- W porz$dku - zgodzi#a si%. - Je&li naprawd% nie masz nic
przeciw temu.U&miechn$# si%, jakby wygra# los na loterii.- Mi#o mi, e mog% ci pomóc. - Ruszy# tanecznym krokiem do
lodówki i otworzy# szeroko jej drzwi, przygl$daj$c si% zawarto&ci. -Co by& powiedzia#a na ogromny soczysty stek?
- Poprosz% o ma#y. - Nie by#a pewna, czy cokolwiek zdo#a
prze#kn$).Jack przej$# kontrol% nad sytuacj$, wype#niaj$c swoj$ osob$ ca#e
mieszkanie.
- Do tego ziemniaki i sa#ata?- Bardzo prosz%.Ku swej uldze us#ysza#a cichutkie kwilenie Charlotte. Dobrze
wiedzia#a, co to oznacza i co powinna teraz zrobi).- B%d% ci% musia#a na chwil% zostawi), Jack - powiedzia#a,
szybko zsuwaj$c si% ze sto#ka.Tym razem Charlotte zap#aka#a ju ca#kiem g#o&no. Jack spojrza#
na spiesz$c$ do sypialni Nin%.- Masz co& przeciw temu, eby nakarmi) ma#$ tutaj? - spyta#
niepewnym g#osem. - Mogliby&my by) razem...Jak rodzina.Ta my&l przemkn%#a jej przez g#ow%, na nowo rozbudzaj$c
nadziej%. U&miechn%#a si% promiennie.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 64/128
64
- Wróc% za kilka minut.- Doskonale!
Nina niemal frun%#a w powietrzu ze szcz%&cia. Wpad#a do sypialni,chwyci#a w ramiona Charlotte i zacz%#a ta,czy) z ni$ po pokoju.
- Twój tatu& chce, eby&my do niego przysz#y - szepn%#a jej doucha.
Charlotte spojrza#a na matk % z wyra+nym zaciekawieniem izapiszcza#a.
Nina roze&mia#a si% i po#oy#a córeczk % na desce do przewijania.
Zmieni#a jej pieluszk %, zastanawiaj$c si%, co zrobi) z w#asnym
ubraniem. Do karmienia b%dzie musia#a zdj$) gór%. Przypomnia#asobie o jedwabnej sukience Christiana Diora, któr$ dosta#a od Jackana urodziny ponad rok temu. By#a czarno-bia#a i b%dzie pasowa#a domakijau. Poza tym, Jack na pewno j$ rozpozna i b%dzie zadowolony,e j$ nosi.
Nie mog#a nadziwi) si% temu, jak dobrze wszystko si% uk #ada.Napi%cie, jakie pocz$tkowo jej nie opuszcza#o, znikn%#o bez &ladu.Kiedy wróci#a do salonu, zasta#a Jacka uk #adaj$cego dla niej
poduszki na jednym z foteli. Potrzebne akcesoria ustawi# w pobliu,zachowuj$c si% jak dumny tata, który dogl$da swojego stadka.
- Ten dzieciak wyra+nie wie, czego chce - stwierdzi#, a jego oczy
rozja&ni# ciep#y blask.Nina, której piersi by#y podczas karmienia znacznie bardziej
wraliwe na dotyk ni zwykle, nagle przypomnia#a sobie noce, któresp%dzi#a z Jackiem. Czy on tak e je pami%ta#?
Intymna wi%+, jaka znowu wytworzy#a si% mi%dzy nimi,
uzmys#owi#a jej, e ich wzajemne uczucia nadal s$ bardzointensywne.
- Opowiedz mi, co si% z tob$ przez te osiem miesi%cy dzia#o -powiedzia#a szybko. - O pracy i o wszystkim.
Rozmowa potoczy#a si% g#adko, co z pewno&ci$ by#o w g#ównejmierze zas#ug$ Jacka, który bardzo si% stara#, eby czu#a si% przy nimswobodnie. Poruszali róne tematy, z wyj$tkiem tego, co mi%dzynimi zasz#o osiem miesi%cy temu.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 65/128
65
Kiedy sko,czy#a karmienie, przebra#a si% z powrotem w kostium,a Jack zaj$# si% przygotowaniem kolacji. Nina postawi#a leank % z
Charlotte na pod#odze obok wiklinowej kanapy. Chcia#a mie) j$ naoku i upewni) si%, e moe zostawi) j$ sam$ z Jackiem. Dzieckowygl$da#o na zadowolone z siebie i lea#o spokojnie.
Ku swemu zdziwieniu Nina stwierdzi#a,e jest g#odna jak wilk. Zprzyjemno&ci$ zjad#a ugotowan$ przez Jacka kolacj%, podczas którejani na chwil% nie przestali rozmawia). Jack zdo#a# j$ nawet namówi),eby opowiedzia#a mu o k $pieli Charlotte. Za&miewa# si%, gdy
próbowa#a na&ladowa) miny, jakie ma#a robi#a, pluskaj$c si% w
wodzie.Kiedy nadszed# czas przymiarki, Nina z niech%ci$ podnios#a si% od
sto#u. Rzuci#a ostatnie spojrzenie na Charlotte i jej dobry nastrójnatychmiast prys#. Dziewczynka mia#a zaci&ni%te pi$stki i wyrazskupienia na twarzy dobrze znany Ninie.
- O nie, nie teraz! - j%kn%#a.- Co si% sta#o?- Charlotte w#a&nie robi kupk %. Co ja teraz poczn%? -Spojrza#a
sp#oszona na zegarek. - Nie mog% si% spó+ni). Przywitam si% zJuliette i zaraz wróc%, eby przewin$) ma#$. Gdyby zacz%#a p#aka)...
- Przesta, si% martwi). - Uj$# Nin% za ramiona, eby j$ troch%
uspokoi). - Ja si% tym zajm%. Mam nadziej%, e wszystko, czegopotrzebuj%, jest w sypialni? Czysta pieluszka, chusteczki, oliwka,puder?
- Tak, ale...- Zapewniam ci%, e potrafi% to zrobi). Id+ do pracy, reszt %
zostaw mnie. Nie ma adnego problemu.- Nigdy nie przewija#e& niemowl%cia -j%kn%#a, przeraona wizj$
Jacka zmieniaj$cego pieluszk %, której zawarto&) z pewno&ci$ przyprawi go o md#o&ci.
- Dzi& rano przeszed#em stosowne przeszkolenie - zapewni# j$. -Jestem ekspertem w dziedzinie przewijania niemowlaków.
- Co? - Przeraenie Niny zast $pi#o niedowierzanie.- Maurice Larosa ma syna. Dlatego w#a&nie by#em w szpitalu
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 66/128
66
po#oniczym. Jego ona udzieli#a mi kilku lekcji piel%gnacjiniemowl$t - powiedzia# g#adko. - Za#o% si%, e robi% to nie gorzej od
ciebie.Nina potrz$sn%#a z niedowierzaniem g#ow$. Jack bior$cy lekcje
przewijania dziecka?- Id+ ju. - Popchn$# j$ lekko w stron% drzwi #$cz$cych jej
mieszkanie z domem Sally. - Ja si% wszystkim zajm%.Wysz#a.Zastanawia#a si%, czy podczas tych lekcji pieluszka syna Maurice'a
by#a brudna, czy tylko zmoczona. Rónica by#a zasadnicza. Z
do&wiadczenia wiedzia#a, jak doskonale trawi jej córka. Nie mog#adoczeka) si% chwili, kiedy wróci do domu. Ciekawe, czy Jack nadalb%dzie si% u&miecha#?
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 67/128
67
ROZDZIA DZIESI !TYJack by# mocno zaintrygowany. Sk $d Nina wiedzia#a,e Charlotte
robi co& grubszego? On sam nie dostrzeg# adnych symptomów,które by o tym &wiadczy#y. Dziecko patrzy#o na niego z
najniewinniejsz$ pod s#o,cem min$, jakby chcia#o si% przyjrze) Jackowi, zanim zaakceptuje go jako substytut matki.
- Jestem twoim tat $, ma#a - oznajmi# Jack. - Powinna& si% do
mnie przyzwyczai).Male,ka twarz przybra#a nagle bardzo wojowniczy wyraz. R%ceprzesta#y macha) i wyprostowa#y si% do góry.
- Chcesz ze mn$ walczy)?
Cisza. Wyraz skupienia na twarzy, lekko zw%one oczy,purpurowy kolor skóry. Min%#o kilka sekund. Jack zrozumia#, edziecko w#a&nie prze. I wreszcie koniec pracy. Ulga. Odpr%enie.Pe#nia szcz%&cia.
- Dobrze pozby) si% tego towaru, prawda?Przypomnia# sobie, jak Nina pokazywa#a mu miny, jakie Charlotte
robi#a podczas k $pieli. Potrz$sn$# z rozbawieniem g#ow$. Kto bypomy&la#, e osobowo&) takiego ma#ego cz#owieczka kszta#tuje si% ju od pierwszych dni ycia? Rozumia# teraz, ile satysfakcji moedawa) obserwowanie, jak takie dziecko ro&nie. Moe zauroczeniw#asnym potomstwem rodzice nie byli tak g#upi, jak s$dzi#? Cho) zdrugiej strony to &mieszne pozwoli), aby taki malec rz$dzi# ca#$
rodzin$.
Wzi$# w r%ce leank % ma#ej i zaniós# j$ do sypialni. Postawi# na#óku, a potem zacz$# przygl$da) si% rzeczom, które Nina umie&ci#ana desce do przewijania. Przyniós# z #azienki r%cznik i wilgotn$ g$bk %. Wiedzia#, e przy zmianie pieluszki mog$ spotka) gonieoczekiwane niespodzianki. Syn Maurice'a obsika# go dzi& rano,zanim zdo#a# przykry) jego ma#$ sikawk % pieluszk $.
Jack u#oy# sobie wszystko w zasi%gu r%ki i bardzo zadowolony zsiebie si%gn$# po dziecko. Po#oy# córk % na desce do przewijania,
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 68/128
68
uwaaj$c ca#y czas, eby zawarto&) pieluszki nie wyla#a si% nazewn$trz. Pierwsz$ cz%&) zadania mia# za sob$. U&miechn$# si%
triumfalnie i rozpi$# od do#u &pioszki, wyjmuj$c z nich ostroniemale,kie nóki. Zawin$# &piochy do góry, eby nie znajdowa#y si% wpolu operacyjnym.
- Musisz zaufa) swojemu tacie, male,ka. My&l o przysz#o&ci. Zemn$ nie zginiesz.
W odpowiedzi Charlotte wyd%#a usta i wydoby#a z nich ma#ocenzuralny odg#os.
- 1adnego szacunku dla starszych - zachichota# rozbawiony
Jack. - B%dziesz musia#a bardziej si% stara), ma#a. To ja mam by) wtwoim yciu autorytetem, wi%c uwaaj na to, co mówisz.
Rozpi$# pieluszk %, coraz wyra+niej czuj$c przykry zapach, jakidochodzi# z jej wn%trza. Gorszy ni smród zgni#ych jaj, pomy&la#, leczmimo to &mia#o odwin$# pieluszk %. 1ó#tozielona ma+ ukaza#a si% w
ca#ej okaza#o&ci.- Fu! Nic dziwnego, e chcia#a& si% tego pozby). Ciche gruchanie
oznacza#o chyba potwierdzenie jego s#ów.
Jack wyci$gn$# spod dziecka brudn$ pieluszk % i zacz$# wyciera) mu pup% wilgotnymi chusteczkami. Po chwili stwierdzi#, echusteczki s$ oczywi&cie &wietnym wynalazkiem, ale jednak dobrze
si% sta#o,e zaopatrzy# si% w g$bk % i r%cznik.W mi%dzyczasie jego zmys# w%chu przyzwyczai# si% nieco do
przykrego zapachu, przez co sta# si% on mniej dokuczliwy.Przewijanie dziecka to nie najmilsze zaj%cie, skonstatowa#, alepewne rzeczy po prostu trzeba zrobi). Podobnie by#o w jego pracy.
Nie wszystkie czynno&ci lubi# jednakowo, ale i tak musia# jewykona).
Zaczyna# rozumie) rodziców, którzy na co dzie, mieli doczynienia z tego typu trudno&ciami. Postanowi# w przysz#o&ciodnosi) si% do nich z wi%ksz$ yczliwo&ci$.
- No, to by by#o na tyle - poinformowa# córk %, kiedy uzna#, e jejpupa jest ca#kiem czysta.
Pod#oy# pod ni$ czyst $ pieluszk % i precyzyjnie wyrówna# jej oba
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 69/128
69
ko,ce. Odrobina oliwki, troch% pudru i wszystko by#o jak trzeba.Rozsun$# delikatnie nóki Charlotte, eby umie&ci) mi%dzy nimi
pieluszk %. Ze zdziwieniem skonstatowa#, e patrzy na zupe#nie nieznane mu terytorium.
Dziecko Maurice'a by#o zbudowane podobnie jak on. Ch#opiec toch#opiec, niezalenie od tego, ile ma lat. Tymczasem teraz patrzy# na... dziewczynk %.
Zamruga# oczami. Co& mu tu nie pasowa#o. Dopiero po chwili zda# sobie spraw%, e nigdy przedtem nie widzia# nagiej dziewczynki
przed okresem pokwitania. Nie mia# sióstr ani kuzynek. Chodzi# do
m%skiej szko#y i po prostu nie mia# okazji zapozna) si% z anatomi$ dziewczynki.
By#a taka... taka naga. Widok rozebranej córeczki obudzi# w nimuczucie czu#o&ci i silne pragnienie chronienia jej przed ca#ym z#emtego &wiata.
Dziewczynka. Córka...Potrz$sn$# z niedowierzaniem g#ow$. Czy tego w#a&nie dotyczy#a
ca#a ta gadka o ojcach i córkach? Dziewczynka sprawia#a wraenie
takiej bezbronnej. Potrzebowa#a taty, który obroni#by j$ przed z#ymifacetami. Matki s$ potrzebne, wr%cz niezb%dne, ale ojcowie maj$ doodegrania równie wan$ rol%.
- Nic si% nie martw, Charlie - powiedzia#, zapinaj$c pieluszk %. -Twój tata obroni ci% przed z#ymi lud+mi, a on ju wie, jak si% do tegozabra).
Charlotte zagrucha#a z wyra+nym zadowoleniem.- Masz ochot % da) mi buziaka? - U&miechn$# si% i wsun$# nóki
ma#ej w &piochy. - No, gotowe. Moe po&lesz mi jeszcze jednegoca#uska? - Po#askota# j$ w brzuszek, cmokaj$c ustami dla zach%ty.
Charlotte patrzy#a na ojca szeroko otwartymi oczami. Jackpowtórzy# cmokni%cie i tym razem doczeka# si% odpowiedniejreakcji.
- M$dra dziewczynka!Us#ysza# w swoim g#osie tak charakterystyczny dla wszystkich
rodziców ton dumy, e a wyprostowa# si%, uderzony tym, jak
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 70/128
70
szybko da# si% wci$gn$) w t % ca#$ dzieci%c$ paplanin%. To go niecootrze+wi#o. Nigdy, nawet w najczarniejszych my&lach, nie
przypuszcza#, e znajdzie si% w tak idiotycznej sytuacji.Spojrza# podejrzliwie na dziecko. By#a w nim si#a, której musia#
si% przeciwstawi). 1aden brzd$c nie zrobi z niego paplaj$cegobzdury g#upca. Nic z tego! By# panem samego siebie i swoichzachowa,.
- Do leanki, ma#a - zakomenderowa#, podnosz$c male,kit #umoczek i umieszczaj$c go w przeznaczonym dla niego miejscu. -
Wszystko ma swoje miejsce, ty tak e - powiedzia# twardo, ignoruj$c
kwilenie Charlotte, której najwyra+niej nie spodoba#o si% to, cozrobi# z ni$ tata.
Jack zabra# si% do sprz$tania deski.Kwilenie nie ustawa#o. Uporz$dkowa# sypialni% i przeniós#
leank % do salonu. Musia# jeszcze posprz$ta) kuchni%. Dziecko
wyra+nie domaga#o si%, aby po&wi%ci) mu wi%cej uwagi. Jackstwierdzi#, e ma do czynienia z konfliktem interesów i postanowi# zaegna) go jeszcze w zarodku.
- S#uchaj, ma#a - odezwa# si% do córki nie znosz$cym sprzeciwutonem. - Musimy doj&) ze sob$ do porozumienia.
Jego s#owa najwyra+niej zrobi#y na córce wraenie. Przesta#ap#aka) i zacz%#a z uwag$ wpatrywa) si% w tat %.
- Ludzie lepiej ze sob$ wspó#yj$, je&li staraj$ si% szanowa) siebie nawzajem - wyja&ni#. - Nie chc%, aby twoja mama zasta#a popowrocie zlew pe#en brudnych naczy,. Po&wi%ci#em ci ju sporoczasu. Teraz musisz zaj$) si% sob$ sama.
Pogardliwe prychni%cie. Pogrozi# jej palcem.- Nie mam zamiaru s#ucha) twojego pyskowania, m#oda damo.
Puszcz% muzyk %. Pos#uchamy oboje, a ja w tym czasie sprz$tn% kuchni%. I ani s#owa sprzeciwu.
Po tej tyradzie zapad#a b#oga cisza. Jack wybra# z kolekcji Ninyp#yt % Beatlesów i w#$czy# j$. Odpowiedni instrukta i wychowanie.Na tym polega ca#a tajemnica. /ciszy# nieco muzyk %, nastawiaj$cspokojny przebój sprzed lat.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 71/128
71
- No i jak ci si% podoba? - spyta#, kieruj$c si% w stron% kuchni.Cisza. Kompletne zaabsorbowanie nowym do&wiadczeniem.
Jack pogratulowa# sobie pomys#u. Ca#kiem nie+le mu sz#o. Dziecibardzo szybko potrafi#y podporz$dkowa) sobie doros#ych, ale on nato nie pozwoli. Sprawia#y wraenie takich kruchych i bezbronnych,ale w rzeczywisto&ci by#y przebranymi w owcz$ skór% wilkami.Naley zachowa) odpowiednie proporcje. Musz$ odczuwa) respektprzed doros#ymi, mie) poczucie dyscypliny i zna) granice, do jakichwolno im si% posun$).
Kiedy kto& zrozumie, na czym polega ca#a ta zabawa, bez trudu da
sobie rad% nawet z najbardziej niesfornym malcem. Jak mawia stareprzys#owie, &wiatem kieruje r%ka, która buja ko#ysk %. Kady, ktopozwoli, aby to dziecko dyktowa#o tempo ko#ysania, moespodziewa) si% niema#ych k #opotów.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 72/128
72
ROZDZIA JEDENASTY- Zrobi% to jutro z samego rana. - Nina po raz setny zapewni#a o
tym Juliette Hardwick, z trudem powstrzymuj$c si%, by nie wypchn$) jej za drzwi si#$.
- Nic si% nie martw, Juliette - wtr$ci#a Sally, która nigdy nieprzepu&ci#a okazji, by sprawi), aby klientka poczu#a, i spe#nia si% jejsen. - Osobi&cie przywioz% ci sukni% jutro wieczorem. B%dziesz w
niej wygl$da#a po prostu doskonale.- Nie s$dzisz, e jestem troch% za szczup#a? - pad#o niespokojnepytanie.
Nina, która my&la#a ju tylko o tym, eby jak najszybciej wróci) do
dziecka i Jacka, rzuci#a jej niech%tne spojrzenie. Przez ca#y czaszastanawia#a si%, jak Jack sobie poradzi#. Nie przyszed# po ni$, wi%czapewne jako& mu sz#o. Obawia#a si%, e to duma nie pozwala muszuka) pomocy. Pe#na obaw my&la#a o tym, co zastanie po powrociedo mieszkania.
Sally zapewni#a Juliette, e wszystko jest w najlepszym porz$dku i
wreszcie przysz#a panna m#oda posz#a do domu.Gdy tylko drzwi si% za ni$ zamkn%#y, Sally chwyci#a Nin% za rami%,
nie pozwalaj$c jej uciec. Jej oczy a b#yszcza#y z ciekawo&ci.- Bardzo si% sprzeciwia#? - spyta#a, wskazuj$c g#ow$ drzwi
mieszkania.- Nie musia#am go nawet prosi). Sam zaproponowa#, e zajmie
si% Charlotte - wyrzuci#a z siebie.
- Doskonale!- Powiedzia#, e jest przeszkolony w zakresie zmiany pieluszek.- Wprost zachwycaj$ce!- Kiedy wychodzi#am, Charlotte w#a&nie zabiera#a si% do
robienia kupy.Sally roze&mia#a si%.
- To b%dzie dla niego prawdziwy sprawdzian.Nina by#a zbyt przej%ta tym, co zastanie w domu, eby si% &mia).
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 73/128
73
Uwolni#a r%k % z u&cisku Sally.- Musz% i&). Rano przyjd% po sukienk %.
- Nie zapomnij o nagrodzie! - krzykn%#a za ni$ Sally i zacz%#anuci) ulubiony „Marsz weselny" Mendelssohna.
Nina uzna#a, e z t $ nagrod$ to ju przesada. Nawet je&li Jackporadzi# sobie jako& dzisiejszego wieczora, by# to dopiero pocz$tekd#ugiej drogi. Nie mog#a sobie pozwoli) na b#%dn$ decyzj%,niezalenie od tego, jak bardzo chcia#a, aby wszystko sko,czy#o si% dobrze.
Nadzieja na wspóln$ przysz#o&) z Jackiem i uczucie po$dania
mog#y okaza) si% zgubne dla niej. Nie potrafi#a oprze) si% magicznemu wp#ywowi, jaki Jack na ni$ wywiera#. Budzi# w niej tyleuczu), e trudno by#o unikn$) pu#apek, jakie ze sob$ nios#y. Je&li nieb%dzie ostrona, okae si%, e zamiast stawi) czo#o rzeczywisto&ci,robi sobie próne nadzieje i szuka kompromisów.
Dotkn%#a klamki pe#na sprzecznych uczu). Zatrzyma#a si% nachwil% i wzi%#a g#%boki oddech. Jack prosi#, aby mu zaufa#a. Musiwierzy), e wszystko jest w porz$dku.
B%dzie musia#a uwanie go obserwowa). Jack by) moe zechceukry) przed ni$ swój prawdziwy stosunek do Charlotte, eby nierobi) jej przykro&ci. W ko,cu jednak jego prawdziwe uczucia wyjd$
na jaw. Nikt nie moe przez ca#y czas ukrywa) prawdy.Uspokoiwszy si% nieco, Nina ostronie nacisn%#a klamk %,
nas#uchuj$c dobiegaj$cych ze &rodka d+wi%ków. Spodziewa#a si% us#ysze) p#acz Charlotte albo utyskiwania Jacka.
Muzyka.
Nic wi%cej, oprócz graj$cej cicho muzyki. Rozpozna#a piosenk % Beatlesów. Nie by#a to ko#ysanka. Ringo z zapami%taniem gra# na
perkusji, co w niczym nie przypomina#o melodii, jakie &piewa si% dzieciom do snu. Jack bardzo lubi# Beatlesów, ale Charlotte?
Zajrza#a przez drzwi, nie bardzo wiedz$c, czego si% spodziewa).Jack na pó# lea# w fotelu, stoj$cym przodem do drzwi. Nie widzia#ago, gdy trzyma# przed oczami ogromn$ p#acht % „Herald", znadktórej wystawa# tylko czubek jego g#owy. Pogr$ony w czytaniu
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 74/128
74
gazety nie us#ysza#, e otwiera drzwi.Leanka Charlotte sta#a na pod#odze nieopodal fotela. Z tej
odleg#o&ci Nina nie mog#a zajrze) do &rodka, ale uzna#a, e ma#a &pi.Spojrzenie w stron% kuchni upewni#o j$, e zgodnie z obietnic$, Jackposprz$ta# po kolacji.
Odczu#a ulg%. Charlotte &pi, on odpoczywa, wokó# panujeporz$dek. Nic, czym mog#aby si% martwi). Ulg% bardzo szybkozast $pi# szczery podziw dla Jacka. A wi%c nie myli# si%, twierdz$c, epotrafi da) sobie rad%. Naprawd% nie mog#a spodziewa) si% lepszego
pocz$tku .. Ciekawe, jak posz#o mu przewijanie Charlotte?
Cicho zamkn%#a za sob$ drzwi i post $pi#a na palcach w kierunkuleanki. Kiedy zobaczy#a, e jest pusta, omal nie zemdla#a.
- Co zrobi#e& z Charlotte?! - krzykn%#a, nie bacz$c na to, e moego przestraszy).
W jednej chwili zza gazety wyjrza# Jack i Nina zobaczy#a jego
zdziwion$, ale zadowolon$ twarz.- Sko,czy#a& wreszcie. Jak posz#o?- Jack, gdzie jest Charlotte?! - Z trudem powstrzyma#a si%, by nie
rzuci) si% na niego z pi%&ciami.- Tutaj - powiedzia#, odsuwaj$c na bok gazet %, aby Nina mog#a
zobaczy) córk %. - Tuli si% jak szczeniak - doda#, u&miechaj$c si% do
Charlotte, która spokojnie lea#a na jego brzuchu.- Jak szczeniak? - Niepokój Niny ust $pi# miejsca nie
skrywanemu zdumieniu.- Tak w#a&nie ma#e psiaki tul$ si% do matki, a kiedy jej nie ma, to
do siebie nawzajem. Lubi$ czu) ciep#o swoich cia# i s#ysze) bicie
serca - wyja&ni# uszcz%&liwiony.- No tak - przyzna#a.
Musia#a w#oy) duo wysi#ku w to, eby nie podbiec do niego i niechwyci) le$cej na jego piersiach Charlotte. Mia#a nadziej%, e wrazie czego zd$y zapobiec jej stoczeniu si% na bok. Porównanie doszczeniaka uzna#a za dobry znak. Jack lubi# psy i najwyra+niejtraktowa# Charlotte z podobn$ sympati$.
- To nazywa si% instynkt - podsumowa# swoje wyja&nienia.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 75/128
75
Ona nazwa#aby to raczej poczuciem wspólnoty. Przyjrza#a si% bliej Charlotte, która lea#a nieruchomo. Pieluszka rysowa#a si%
prawid#owo, a &piochy by#y naleycie zapi%te. Wszystko zdawa#o si% by) na miejscu.
- Dlaczego wyj$#e& j$ z leanki? - spyta#a, chc$c jak najwi%cejdowiedzie) si% o stosunku Jacka do ich dziecka. Nie spodziewa#a si%,e zrobi wi%cej, ni to b%dzie konieczne.
Jack u&miechn$# si%.- Jedna z piosenek wyra+nie jej si% nie spodoba#a i zacz%#a
g#o&no wyraa) swoje niezadowolenie. Próbowa#em jej
wyt #umaczy), dlaczego powinna odnosi) si% do tej muzyki zszacunkiem, ale nie chcia#a s#ucha). Wi%c j$ wzi$#em na kolana.-
- I usn%#a na twoich kolanach? Westchn$# ci%ko.- Chyba musia#em j$ zanudzi) opowiadaniem o muzyce. Albo po
prostu by#o tego dla niej za duo. Jest przecie jeszcze taka malutka i
nie wszystko rozumie.Nina nie mog#a powstrzyma) &miechu. Jack nie mia# poj%cia, jak
zajmowa) si% Charlotte. Do niedawna mówi# o niej „ta ma#a", jakby
chcia# w ten sposób zachowa) odpowiedni dystans. Potem uzna#, eprzypomina mu szczeniaka i wzi$# j$ na kolana. A w ko,cu zaczajmówi) do niej, jakby by#a doros#ym cz#owiekiem. Czyby nie
wiedzia#, e tygodniowe niemowl% w aden sposób nie mog#ozrozumie), co si% do niego mówi?
Jack popatrzy# na ni$ zdziwiony.- Co ci% tak rozbawi#o?Szybko potrz$sn%#a g#ow$ i przesta#a si% &mia).
- To tylko... taka nerwowa reakcja na to, e nic z#ego si% niewydarzy#o - wyja&ni#a. Nie chcia#a dzieli) si% z nim swoimi
spostrzeeniami, obawiaj$c si%, e Jack móg#by poczu) si% skrytykowany i zaniecha) swoich &miesznych prób zaprzyja+nianiasi% z dzieckiem. - Mia#am wyrzuty sumienia, e zostawi#am ci% z ni$ w tak trudnej sytuacji.
Wzruszy# ramionami.- Trudnej? Nie by#a trudniejsza od... na przyk #ad malowania
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 76/128
76
lamówek na meblach.Z#oy# gazet % i rzuci# na pod#og%.
Nina w duchu postanowi#a, e ju nigdy wi%cej nie b%dziechichota) z niego. Jack zajmowa# si% dzieckiem inaczej ni ona, aleskoro przynosi#o to po$dany skutek, nie b%dzie go krytykowa) anisi% z niego &mia). Zgodzi si% na kady jego pomys#, byle tylko s#uy# umacnianiu jego wi%zi z w#asnym dzieckiem.
Jack delikatnie pod#oy# r%ce pod pup% i kark córeczki i powolizdj$# j$ sobie z piersi.
- Koniec tego dobrego, Charlie - powiedzia#, uk #adaj$c j$ na
leance. - Teraz kolej na mam% - doda# i dok #adnie otuli# ma#$ kocykiem.
- Moja kolej? - Nina by#a zaszokowana czu#ym i pob#aliwymtonem, jakim Jack zwraca# si% do córki. No i nareszcie mówi# do niejpo imieniu. No, prawie po imieniu, gdy uparcie uywa# m%skiej
wersji... Charlie.Spojrza# na ni$ z chytrym b#yskiem w oczach.- Tak. Teraz twoja kolej do przytulania - o&wieci# j$, post %puj$c
krok do przodu.Czy robi# wszystko tylko po to, eby osi$gn$) to, czego chcia#? W
jednej chwili ca#a zesztywnia#a. Zachowa) spokój, powtarza#a sobie
w my&lach.- Nie jestem dzieckiem, Jack. Jestem doros#$ kobiet $.- Wiem o tym - odpar#, obejmuj$c j$ w talii i k #ad$c sobie jej
r%k % na ramieniu. - Nastawi#em muzyk %. Zata,czmy.Ich cia#a zetkn%#y si% i Nina nie mia#a si#y, by si% od niego odsun$).
Poza tym, taniec nie kryje w sobie adnych niebezpiecze,stw,przekonywa#a si% w duchu. Wiedzia#a jednak, e to tylko wymówka.
Jack by# doskona#ym tancerzem i potrafi# swym ta,cem rozpali) wniej ogie,. Jeszcze zanim przyci$gn$# j$ mocniej do siebie, poczu#a,jak ogarnia j$ rozkoszne ciep#o.
- Musz% ci% mocno trzyma) - szepta# w jej w#osy, ogrzewaj$coddechem jej skór%. - Nie by#o ci% tyle czasu - mrucza#, przesuwaj$cd#o,mi po jej plecach, rozkoszuj$c si% ciep#em jej cia#a.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 77/128
77
To prawda. Jej tak e go brakowa#o. Mia#a ochot % zamkn$) oczy,zapomnie) o swoich l%kach, przesta) my&le) o ich niepewnej
przysz#o&ci i korzysta) z chwili, która moe si% ju nie powtórzy).Czy naprawd% uczyni#aby co& z#ego, skoro czu#a, e oddanie si% Jackowi jest najbardziej naturaln$ rzecz$ pod s#o,cem?
Zacz%li ko#ysa) si% w takt muzyki. Nina obj%#a Jacka za szyj%,przyciskaj$c piersi do jego torsu, delektuj$c si% twardo&ci$ mi%&ni,które pod wp#ywem jej dotyku jeszcze st %a#y. Wiedzia#a,e igra zogniem. Jednak zbyt d#ugo by#a sama, by o to dba).
- Jack... By#e& w tym czasie z innymi kobietami? Spojrza# jej
prosto w oczy.- Nie. Odk $d pozna#em ciebie, nie chc% adnej innej.- Och! - Zaczerwieni#a si%, niezdolna oprze) si% mi#o&ci, któr$
dostrzeg#a w jego spojrzeniu.- Jeste& jedyn$ kobiet $, któr$ kocham. Jedyn$ osob$, któr$
kiedykolwiek darzy#em tym uczuciem. Nigdy nikogo innego niekocha#em.
Serce Niny omal przesta#o bi). Jack podobnie jak ona by# samotny
i nie mia# bliskiej rodziny. Cho) przyjaciele czasami zape#niali t % pustk % w jego yciu, to jednak nie to samo, co kocha) i by) kochanym. Nina bez wahania przyj%#a jego poca#unek. Pocz$tkowo
nie&mia#y, szybko przerodzi# si% w pe#en pasji, nami%tny poca#unek,który móg# sko,czy) si% tylko jednym... W ostatniej chwili zdrowyrozs$dek Niny wzi$# gór% nad zmys#ami i emocjami.
- Jack! - Odsun%#a si% od niego, przytrzymuj$c d#o,mi jegog#ow%. - Nie mog%. Poród... Przepraszam... Nie jestem jeszcze... Nie
chcia#am... - bezradnie wyrzuca#a z siebie strz%pki zda,, próbuj$cwyt #umaczy) mu, co czuje.
- Wiem. Nie jeste& jeszcze gotowa - przerwa# jej zwestchnieniem Jack. Pog#aska# j$ czule po policzku i u&miechn$# si% ciep#o, daj$c do zrozumienia, e wie, co si% z ni$ dzieje. - Jednakdobrze jest wiedzie), e czujesz to samo, co ja, Nina.
- W przysz#ym tygodniu mam wizyt % u lekarza - powiedzia#a,nie zdaj$c sobie sprawy, e si% przed nim t #umaczy. Czu#a si% winna,
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 78/128
78
e zrobi#a mu nadziej%, a potem si% wycofa#a.- To nie ma znaczenia. Niewane, jak d#ugo b%dziemy musieli
zaczeka). Có znaczy jeszcze jeden tydzie, czy miesi$c? - Jegou&miech poszerzy# si%. - Wystarczy mi, e wiem, i pragniesz mnietak mocno, jak ja ciebie.
Ninie zabrak #o w piersiach tchu. A wi%c zrobi#a to! Zawierzy#a musiebie, nie b%d$c pewna, czy moe mu zaufa). Pragnienie po#$czeniasi% z nim w jedno by#o silniejsze ni wszystko inne. Krew uderzy#ajej do g#owy. Jak mog#a by) tak lekkomy&lna?
Jack poca#owa# j$ lekko w czo#o.
- Obiecuj%, e nie b%d% ci% nagabywa# tak d#ugo, a lekarzstwierdzi, e wszystko jest w porz$dku.
.atwo powiedzie). Ona tak e pragn%#a go ponad wszystko. Niemog#a sobie jednak pozwoli) na lekkomy&lno&). Stawka by#a zbytwysoka. Nic nie zrobi kosztem Charlotte. Nigdy!
Jack uniós# jej brod%, by spojrza#a mu w oczy. Sam patrzy# na ni$ zogromn$ trosk $.
- Mia#a& ci%ki poród, Nina? U&miechn%#a si%.
- Na &cianie wisia# zegar. Powtarza#am sobie, e je&liprzetrzymam jeszcze minut %, dam rad% i w ko,cu zostan% matk $.
- A tak +le - szepn$#, wyra+nie pod wraeniem tego, co
us#ysza#. - 1a#uj%, e mnie z tob$ nie by#o.- Na szcz%&cie to ju przesz#o&). Mam teraz Charlotte, a ona jest
dla mnie warta znacznie wi%cej ni jeden dzie, bólu. - Bardzochcia#a, aby Jack zrozumia#, jak wana jest dla niej córka. - Mia#a by) ca#ym moim &wiatem. Zawsze b%dzie jego istotn$ cz%&ci$. Je&li j$
skrzywdzisz, skrzywdzisz tak e i mnie.- Nigdy nie zrobi#em krzywdy adnemu dziecku. Sk $d ci to
przysz#o do g#owy? Wiem, e mówi#em, e dzieci s$... - Zawaha# si%,szukaj$c odpowiedniego s#owa.
- S$ paskudne - doko,czy#a za niego sucho.- Có, czasami takie bywaj$ - przyzna#. - S$dz% jednak, e w
duej mierze jest to wina rodziców. Dzieci potrzebuj$ czasem silnejr%ki, inaczej staj$ si% niezno&ne. A to przynosi szkod% wszystkim,
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 79/128
79
którzy si% z nimi stykaj$.Nina nie mog#a odmówi) s#uszno&ci tym argumentom. Zgadza#a
si% z pogl$dem Jacka, nie wiedzia#a tylko, co on rozumie przezokre&lenie „silna r%ka".
- W kadym razie - ci$gn$# Jack - jak dot $d rozumiemy si% zCharlie doskonale. Nie przejmuj si% tak bardzo tym, co kiedy& powiedzia#em. B%d% lepszym ojcem ni wielu innych.
By# tak pe#en optymizmu, e Nina nie chcia#a dalej dr$y) tegotematu. Rozdrapywanie starych ran nikomu nie mog#o przynie&)
adnych korzy&ci. Poza tym Jack rzeczywi&cie spisywa# si%
znakomicie. U&miechn%#a si%.- Dzi%kuj%, e tak dobrze si% ni$ dzi& zaj$#e&, Jack. Jack
najwyra+niej by# zadowolony, e doceni#a jego wysi#ki.- Ju mi to wynagrodzi#a& z nawi$zk $ - powiedzia#
wspania#omy&lnie.
Znów pojawi# si% motyw wynagrodzenia. Nina nie by#a z tegozadowolona. W jej mniemaniu podwaa# on szczero&) intencji Jacka.By) moe Sally uwaa#a system nagradzania za bardzo skuteczny, ale
ona nie chcia#a, aby jej zwi$zek z Jackiem opiera# si% na takichzasadach. Chcia#a, aby zajmowa# si% Charlotte dlatego, e j$ kocha, anie dlatego, e liczy# na upojn$ noc z kobiet $, która przypadkowo
by#a jej matk $.Jeszcze d#ugo po wyj&ciu Jacka my&la#a o tej sprawie. Mi#o&) nie
moe opiera) si% na manipulowaniu drug$ osob$. W jej przekonaniumi#o&) to co& spontanicznego, naturalne otwarcie si% na partnera,zawierzenie mu swych uczu). Sprowadzenie jej do swoistego
rodzaju transakcji by#o dla niej niedopuszczalne.Nie w$tpi#a w to, e Jack j$ kocha. Wszystko, co robi#, dowodzi#o
tego w jasny sposób. Ale je&li nie pokocha Charlotte. .. Ogarn$# j$ g#%boki smutek.
Ich dziecko. Ich córeczka.Musi mu jasno powiedzie), co dla niej znaczy Charlotte. Moe to
u#atwi mu pokochanie dziecka?Ogarn%#o j$ zw$tpienie. Nie mona przecie zmusi) kogo& do
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 80/128
80
pokochania drugiej osoby. 1adne s#owa na &wiecie nie s$ w stanie dotego przekona). Jedyne, co mog#a zrobi), to czeka) cierpliwie i
obserwowa) rozwój wydarze,.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 81/128
81
ROZDZIA DWUNASTY- Dzi& jest ta noc, Spike - Jack poinformowa# psa, który sta# w
drzwiach balkonowych i przygl$da# si% swemu panu, który w#a&niesi% goli#.
Spike po#oy# g#ow% na wyci$gni%tych #apach i przymkn$# oczy.Przez ca#y dzie, pan co& do niego mówi#. Najwidoczniej sprawia#omu to przyjemno&). Skoro jednak nic z tego mówienia nie wynika#o,
nie warto by#o ca#y czas czuwa). Lepiej poczeka, a stanie si% co& konkretnego. To golenie nie by#o dla niego niczym nowym.- Moesz sobie spa), ale ja nie mam zamiaru tego robi). Nic z
tego. Dzi& doktor wyda werdykt. Dobrze, e jest pi$tek. Moe Nina
pozwoli mi zosta) na weekend?Spike otworzy# jedno oko. Ton g#osu jego pana jakby si% nieco
zmieni#.- Nie martw si%. Wróc%, eby ci% nakarmi). Przyprowadz% ze
sob$ Nin% i ma#$. Mówi% ci, Spike, ona nie jest taka z#a. Chyba j$ polubisz.
Ciche zaskomlenie powinno zadowoli) pana. Jack u&miechn$# si%.- Ty te moesz nauczy) si%, jak zosta) ojcem. B%dziesz jej
pilnowa#, jakby by#a szczeniakiem. Moesz j$ poliza), broni) przezz#ymi lud+mi, pilnowa), gdy &pi.
Tym razem Spike warkn$# ostrzegawczo.Jack roze&mia# si%, nie mog$c d#uej skrywa) dobrego humoru.
Cho) powtarza# sobie, e by) moe Nina b%dzie musia#a zachowa)
wstrzemi%+liwo&) seksualn$ jeszcze przez jaki& czas, niewiele topomog#o. Je&li tak b%dzie, poczeka cierpliwie jeszcze troch%.Najwaniejsza jest mi#o&)... po$danie jest na drugim miejscu.
Mia# jednak nadziej%, e wszystko jest ju w porz$dku. Celibat munie s#uy#. Szczególnie, odk $d znów zobaczy# Nin%. Przebywanie wjej bezpo&redniej blisko&ci wystawia#o na prób% ca#$ jego siln$ wol%.
Postanowi# jednak, e do ko,ca pozostanie dentelmenem. Ninamia#a za sob$ ci%kie chwile i musi to uszanowa).
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 82/128
82
Od#oy# maszynk %, przemy# twarz wod$ i wytar# do sucha. Potemprzyjrza# si% swemu odbiciu w lusterku. Doskonale. Ani &ladu
zarostu. Zadowolony otworzy# butelk % nowej wody po goleniu iwklepa# troch% w skór% twarzy. „Obsession" Calvina Kleina.Kosztowa#a go ponad siedemdziesi$t dolarów.
Spike uniós# g#ow% i zacz$# w%szy).- Podoba ci si%, Spike? - spyta# z u&miechem Jack. Pomruk
aprobaty.- Poci$gaj$ca. Tak okre&li#a j$ dziewczyna w perfumerii.
Zastanawiam si%, czy poci$gaj$ca oznacza seksowna. Jak my&lisz,
Spike? Pachnie seksownie?Spike zdawa# si% zgadza) ze swym panem i w tej kwestii.Jack z u&miechem zaczaj si% ubiera). Nowa, oliwkowa koszula,
niezwykle mi%kka w dotyku i jasne spodnie, do których nie musia# zak #ada) paska. Im mniej przeszkód do pokonania, tym lepiej,
zdecydowa#. Dzi& wieczór wszystko musia#o pój&) g#adko.Dobrze by by#o, gdyby Charlie zapad#a w mocny, d#ugi sen. Nina
musi si% zrelaksowa) i nic nie powinno jej w tym przeszkadza). Je&li
badanie lekarskie wypadnie pomy&lnie, b%dzie musia# porozmawia) z Charlie o potrzebach jej matki. I ojca. W#oy# skórzane mokasyny,)wicz$c przemow%, jak $ wyg#osi do córki.
- S#uchaj, ma#a. Musimy ustali) sobie pewne rzeczy. Pozwól dzi& mamie odpocz$), a w nagrod% przedstawi% ci% jutro mojemu psu. Coty na to, Spike?
Krótkie szczekni%cie.- Czekaj$ nas pewne zmiany, Spike. Mam teraz rodzin%. No...
prawie. Nina jeszcze wprawdzie nie powiedzia#a tak, ale nie w$tpi%,e wkrótce zdecyduje si% zosta) moj$ on$.
Pochyli# si% i podrapa# wiernego druha za uchem.- Nadchodz$ szcz%&liwe dni, Spike. Moe nawet sprawimy ci
ma#ego pieska, eby& móg# mu przewodzi) i liza) go, zamiastCharlotte. Jeste& dla niej odrobin% za duy.
Jack zajrza# psu g#%boko w oczy.- Wiem, e ja te jestem duy. Ca#a sztuka polega na tym, eby
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 83/128
83
by) wzgl%dem niej delikatnym.1adnych wyskoków, dobrze?Spike skin$# g#ow$.
- Dobry piesek. Chod+. Wiem, e jest troch% wcze&nie, ale mamdla ciebie ogromn$ ko&). Jest na niej mnóstwo mi%sa.
Ko&) to magiczne s#owo. Spike zerwa# si% na równe #apy i ruszy# wstron% schodów. Jack pobieg# za nim i obaj z ogromnym #oskotemzbiegli na dó#.
W kuchni Jack da# psu obiecan$ ko&), z któr$ Spike od razuschowa# si% do swego k $ta. Taka gratka niecz%sto mu si% trafia#a.
Patrzy#, jak jego pan nalewa mu do miski wody. Ten cz#owiek by#
naprawd% jego najlepszym przyjacielem. Do tego tak #adnie pachnie.- Có, Spike, b%d% si% zbiera# - powiedzia# teraz. - 1ycz mi
szcz%&cia.Spike szczekn$# krótko i bezzw#ocznie zabra# si% do ogryzania
ko&ci.
- Masz racj%, Spike. By) moe dzi& jest w#a&nie ta oczekiwananoc.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 84/128
84
ROZDZIA TRZYNASTYNina po#oy#a Charlotte spa). Z niech%ci$ my&la#a o chwili, w
której b%dzie musia#a stan$) przed Jackiem, bez adnej wymówki,która mog#aby uwolni) j$ od niego jeszcze na jaki& czas. By#a dopiero
dziesi$ta trzydzie&ci. Charlotte potrafi#a spa) nieprzerwanie nawetdo trzeciej.
Nie chodzi#o o to, e nie chce si% z Jackiem kocha). Lekarz
powiedzia#, e wszystko jest w porz$dku, lecz mimo to mia#amnóstwo w$tpliwo&ci. Nie wiedzie) czemu, by#a bardzo spi%ta ipodenerwowana. Po prostu nie potrafi#a zaakceptowa) faktu, enigdy nie b%dzie ju tak jak kiedy&. Czasy, kiedy na &wiecie nie by#oCharlotte, min%#y bezpowrotnie.
Nie by#a ju taka beztroska jak dawniej. Ci$y#a na niej wielkaodpowiedzialno&). Przede wszystkim obawia#a si% tego, e seks nieda im ju takiej satysfakcji jak dawniej. Urodzenie dziecka na pewnosprawi#o, e w jej anatomii zasz#y pewne zmiany, które mog$ mie) wp#yw na doznania zmys#owe.
W ko,cu wyprostowa#a si% i u&miechn%#a do Jacka, który jej przezca#y czas towarzyszy#. Upiera# si%, e musi powiedzie) córcedobranoc.
- Musz% i&) do #azienki. Zaraz wróc% - powiedzia#a i nie czekaj$cna odpowied+, zamkn%#a si% w #azience jak jaka& p#ochliwanastolatka. To by#o &mieszne.
Jack by# taki cierpliwy i wyrozumia#y. Kocha#a go. A dzi& wygl$da# tak poci$gaj$co, e z wraenia ledwie zdo#a#a cokolwiek prze#kn$).Zapach jego wody po goleniu dzia#a# na ni$ jak afrodyzjak.
Szybko rozebra#a si% i wesz#a pod prysznic. Po karmieniu ca#a si% lepi#a, a poza tym, mia#a nadziej%, e ciep#a woda pomoe jejzrelaksowa) si%. Cho) k $pa#a si% przed przyj&ciem Jacka, chcia#a by) &wiea i pachn$ca.
Tu po karmieniu jej piersi nie by#y bolesne ani zbyt nabrzmia#e.Nie mia#a te adnych przebarwie, ani rozst %pów na skórze, jedynie
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 85/128
85
mi%&nie nie odzyska#y jeszcze dawnej spr%ysto&ci. Skóra nabrzuchu by#a nieco lu+niejsza ni kiedy&. Gzy Jack to zauway?
Nawet je&li tak, to przecie nie ma to adnego znaczenia. Jednakobawia#a si%, e jej wewn%trzne mi%&nie sta#y si% po porodzie zbytrozci$gni%te. Co b%dzie, je&li Jack uzna je za zbyt s#abe? 1a#owa#a, eSally nie ma dzieci. Mog#aby wtedy spyta) j$, czy mia#a po porodzieproblemy z intymnym yciem. Lekarz przekonywa# j$, e nie ma si% czego obawia), ale on by# m%czyzn$. W chwilach takich jak takobiecie by#a potrzebna matka albo jaka& do&wiadczona
przyjació#ka, która potrafi#aby porozmawia) z ni$ na te tematy.
Westchn%#a i zakr%ci#a kran. Postanowi#a, e kiedy Charlotteurodzi dziecko, b%dzie na miejscu, by s#uy) jej rad$. Jej córce niezabraknie yczliwej osoby, która pomog#aby jej poradzi) sobie zewszystkimi problemami. Bycie kobiet $ bywa#o czasami bardzotrudne, cho) niew$tpliwie dawa#o te wiele przyjemno&ci.
Wycieraj$c si% do sucha r%cznikiem, skoncentrowa#a si% naprzyjemnych stronach bycia kobiet $. Nie mia#a zamiaru na zawszezrezygnowa) z cielesnych uciech. Jack by# wy&mienitym kochankiem
i ani przez chwil% nie pomy&la#a, e mog#aby szuka) kogo& innego.Zawsze troszczy# si% o jej potrzeby i wiedzia#, jak je zaspokoi).
Niezalenie od tego, czy stanie si% dla Charlotte kochaj$cym
ojcem, czy nie, Nina nie widzia#a powodu, dla którego mia#abyrezygnowa) z przyjemno&ci, jak $ by#o kochanie si% z Jackiem. Dzi& w#a&nie nadesz#a ta noc. Gdyby tylko potrafi#a przesta) my&le) oniedoskona#o&ciach swego cia#a! Moe powinna zaproponowa) mutaniec. Jack potrafi# sprawi), e ta,cz$c z nim, zapomina#a o ca#ym
&wiecie.W#oy#a sukienk % Christiana Diora i pokropi#a si% perfumami,
które dosta#a od Sally dzie, po urodzeniu Charlotte, eby, jakpowiedzia#a przyjació#ka, nie zapomnie), e jest nie tylko matk $, ale ikobiet $. „Estee Lauder". Niezwykle seksowne. Odstawi#a buteleczk % na pó#k %, zamkn%#a szafk % i bior$c g#%boki oddech, wysz#a z #azienki.Zaraz te us#ysza#a dochodz$cy z sypialni g#os Jacka. Bez wahaniaruszy#a w jego kierunku.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 86/128
86
- I tak to jest, Charlie - mówi# w#a&nie, kiedy wesz#a.- O czym mówisz? - spyta#a, nie kryj$c ciekawo&ci.
Jack mia# zwyczaj rozmawiania z Charlotte, jakby rozumia#awszystko, co mówi. Nina czasem zastanawia#a si%, czy nie jest torodzaj obrony przed skrywan$ w pod&wiadomo&ci niech%ci$ dodzieci. Moe uzna#, e je&li b%dzie rozmawia# z Charlotte jak zdoros#$, wówczas nie stanie si% ona jednym z tych okropnychbachorów, których tak nie cierpia#.
Podniós# g#ow%, u&miechaj$c si% lekko k $cikiem ust.
- W#a&nie opowiada#em Charlotte o moim psie.
W g#owie Niny zapali#a si% ostrzegawcza lampka. Jack rozmawia# z psem w podobny sposób. Sam powiedzia#, e Charlotte przypominamu szczeniaka. Kocha# swojego psa i moe dlatego by#o to pierwszeporównanie, jakie przysz#o mu do g#owy;
- To mi#e - powiedzia#a.
- Zaraz za&nie - zapewni# j$, podnosz$c si% znad leanki.- Wszystko w porz$dku? - Zajrza# jej w oczy, szukaj$c w nich
potwierdzenia swoich pragnie,, chc$c si% upewni), e w ostatniej
chwili nie zmieni#a planów, jakie mieli na ten wieczór.- Tak.Post $pi# dwa kroki i ju mia# j$ w ramionach. Przez kilka chwil
trzyma# j$ blisko siebie, rozkoszuj$c si% jej blisko&ci$, rozpoznaj$cznajome kszta#ty.
- Jak dobrze znów mie) ci% przy sobie. - Potar# policzkiem o jejw#osy, wci$gaj$c w nozdrza ich s#odki zapach.
- /licznie pachniesz - szepn$#.
- Ty tak e.- Nie mog% si% doczeka), kiedy...
- Hmm.Przylgn%#a do niego ca#ym cia#em. Chcia#a go mie) ju,
natychmiast. Pragn%#a czu), a nie my&le), podda) si% pr$dowi, którymia# porwa) ich oboje w krain% rozkoszy. Liczy# si% tylko Jack i niktwi%cej. Ca#y &wiat przesta# dla niej istnie).
Oboje a dreli z podniecenia.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 87/128
87
Jack oderwa# si% na chwil% od Niny, patrz$c na ni$ przymglonymwzrokiem.
- Za szybkie tempo.- Nie dla mnie. - Nina chcia#a zatraci) si% w pasji, jaka ich
ogarn%#a.Wzi$# j$ na r%ce i zaniós# do #óka. W po&piechu rozpi$# sukienk %,
rozchyli# na boki jedwabne po#y i po#oy# d#onie na piersiach Niny.Przez chwil% g#adzi# je ostronie, jakby po d#ugim czasie odzyska# co& bardzo cennego.
- Magia kobiety - powiedzia# zduszonym g#osem i pochyli# si%,
by je uca#owa).Nina przez chwil% trwa#a w bezruchu, a potem zacz%#a rozbiera)
Jacka.- Nigdy ci% nie zapomnia#am - szepn%#a. - Jednak dopiero kiedy
ci% poczuj%, uwierz%, e znów jeste&my razem.
Jack okry# jej nagie cia#o poca#unkami. Poca#unkami, które parzy#yjak ogie,, doprowadzaj$c Nin% do utraty zmys#ów.
- Jack, kochaj mnie. Teraz! - krzykn%#a, nie mog$c czeka) ani
chwili d#uej.Posiad# j$ z mi#o&ci$, gwa#towno&ci$ i niecierpliwo&ci$, jakiej si%
spodziewa#a. Nareszcie. Nareszcie nadesz#a chwila pe#nego
zjednoczenia, moment, na który oboje czekali tyle miesi%cy. Mi#o&) ma wiele twarzy, ale ten akt by# absolutnym spe#nieniem,najczystsz$ form$ wi%zi, jaka moe #$czy) dwoje ludzi przeciwnejp#ci.
Nina oplot #a ramionami szyj% Jacka i przyci$gn%#a go do siebie. Jej
m%czyzna. Jedyny, któremu kiedykolwiek ufa#a i z którym przey#anajwspanialsze chwile.
- Jack... - Wyszepta#a jego imi% z westchnieniem szcz%&cia,przyciskaj$c go do siebie.
- Ty i ja, Nina i Jack. - Zsun$# si% z niej i po#oy# obok, niewypuszczaj$c jej z ramion. - Jeszcze nigdy nie by#em taki szcz%&liwy.
- Naprawd% jeste& szcz%&liwy? - spyta#a, pragn$c jeszcze razus#ysze) jego zapewnienie.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 88/128
88
Roze&mia# si% beztroskim, wyraaj$cym szczer$ rado&) &miechem.- Nie pami%tam, kiedy ostatnio by#o mi tak dobrze, kochanie.
- Mnie tak e by#o bardzo dobrze.Przez chwil% milczeli, rozkoszuj$c si% swoj$ blisko&ci$. Nina
uwielbia#a pie&ci) cia#o Jacka. Opar#a g#ow% o jego szerok $ pier&,ws#uchuj$c si% w miarowe bicie serca. Wodzi#a palcem po jego boku,udzie, co wyra+nie sprawia#o Jackowi przyjemno&).
Z kolei on g#adzi# opuszkami palców jej plecy. Nina uwielbia#a t % pieszczot %. Móg# to robi) godzinami, a ona nigdy nie mia#aby dosy).
- Podoba mi si% zapach twojej wody po goleniu - powiedzia#a.
- To „Obsession" - wyzna#, u&miechaj$c si%. - Nie mam nicprzeciw temu, eby sta) si% twoj$ obsesj$.
- Ju si% sta#e& - roze&mia#a si%. - Moje perfumy nazywaj$ si% „Spellbound"*.
- I rzeczywi&cie uda#o ci si% mnie zahipnotyzowa).
- Och, jak mi dobrze. - Przeci$gn%#a si% i przytuli#a do Jacka. -Mog#abym tak zosta) na zawsze.
- Na zawsze? Wi%c pobierzmy si% szybko - szepn$#, ca#uj$c j$ w
rami%.Chcia#a tego. Ale...- To nie takie #atwe, Jack.
- Moemy sprawi), e stanie si% #atwe. Poprosimy Sally, ebywszystko zorganizowa#a. Z ch%ci$ za wszystko zap#ac%.
- Nie chodzi mi o sprawy organizacyjne ani o pieni$dze.- Wi%c o co? - Przewróci# j$ na bok i opar# si% na #okciu,
spogl$daj$c na ni$ z góry. - Powiedz mi, na czym polega problem,
Nina.Ukrywanie prawdy nie mia#o sensu. Uzna#a, e nadszed# czas, aby
wreszcie podzieli) si% z nim swoimi w$tpliwo&ciami.- To d#uga historia, Jack.- S#ucham ci%.Opowiedzia#a mu o swoim dzieci,stwie, o rodzicach, którzy
uciekli przed odpowiedzialno&ci$, oddaj$c j$ na wychowanie babci, ojej niech%ci do proszenia ich o cokolwiek, o tym, jak obwinia#a si% za
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 89/128
89
k #ótnie, które cz%sto z jej powodu wzniecali i o tym, jak samotna by#aprzez ca#e dzieci,stwo i jak bardzo z tego powodu cierpia#a.
Wspomnienie matki i babci, które niezbyt si% ni$ przejmowa#y,nie bola#o jej tak bardzo. Wiedzia#a,e ona sama nigdy nie b%dzietraktowa#a Charlotte w ten sposób. Najbardziej rozpacza#a z powoduojca, który zupe#nie jej nie akceptowa#.
- Zawsze traktowa# mnie jak jak $& przeszkod%. Patrzy# na mnie,jakbym by#a przyczyn$ wszystkich jego niepowodze,. Pod tymspojrzeniem ca#a si% kurczy#am.
- Czy kiedykolwiek ci% uderzy#?
- Da# mi kilka klapsów, ale to nie by#o nic strasznego. Chodzi#o ostosunek, jaki do mnie mia#. Po prostu chcia#, abym na zawszeznikn%#a z jego ycia.
- Nie powinien by# eni) si% z twoj$ matk $. Mog#aby& zosta) adoptowana przez rodzin%, która chcia#a dziecka.
Wzi%#a g#%boki oddech. Najwyra+niej Jack nie widzia# zwi$zkumi%dzy swoj$ osob$, a tym, co opowiada#a. Musi wi%c powiedzie) muto wprost, bez ogródek.
- Jack, ty te nie chcia#e& mie) dziecka. Zmarszczy# brwi,najwyra+niej niezadowolony z porównania, jakie zrobi#a.
- S$dzisz, e móg#bym post %powa) podobnie jak twój ojciec w
stosunku do naszej córki?- Nie chc%, eby Charlotte przesz#a przez to, co ja. Wiem, e
masz dobre intencje, ale obawiam si%, e to nie wystarczy.Przez chwil% rozwaa# w milczeniu jej s#owa, patrz$c ze smutkiem
w jej oczy.
- Nigdy nie zapomnisz tego, co wtedy powiedzia#em, prawda?Nina z ulg$ przyj%#a fakt, e si% nie obrazi#. Wyci$gn%#a r%k % i
pog#adzi#a go po policzku.- Kocham ci%, Jack. Jeste& wspania#ym cz#owiekiem. Dlatego nie
chc% skazywa) ci% na ojcostwo, którego nie pragniesz. Toprzynios#oby nam tylko ból.
Skin$# g#ow$.- Rozumiem twój punkt widzenia, ale naprawd% my&l%, e
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 90/128
90
niepotrzebnie si% tego obawiasz. Nie mog% ci obieca), e nie pope#ni% adnego b#%du. To dla mnie zupe#nie nowe do&wiadczenie...
- Podobnie jak dla mnie.Po#oy# palec na jej ustach, b#agaj$c wzrokiem, eby mu nie
przerywa#a.- Mog% ci jednak obieca), e nigdy &wiadomie nie skrzywdz%
Charlotte. Nie dam jej odczu), e jest niechcianym dzieckiem i emnie nie obchodzi. Sam przez to przeszed#em. Nie zrobi% nicpodobnego w#asnemu dziecku.
Nina wierzy#a w jego szczero&). Pami%ta#a, jak opowiada# o
nianiach i szkole z internatem.- Nie martw si%, Nina - ci$gn$#. - Nasza Charlie zajmie w naszym
yciu bardzo specjalne miejsce. I b%dzie mia#a tego &wiadomo&).Popatrz na Spike'a.
- A co nasza córka ma wspólnego z tym kundlem?
- Kiedy go wzi$#em ze schroniska, ledwo trzyma# si% na nogach.Poprzedni w#a&ciciel bi# go i z#ama# w nim ducha. Ja przywróci#emSpike'owi wiar% w siebie. Teraz my&li, e jest panem mojego domu.
Nie potrafi#a powstrzyma) u&miechu.- Charlotte nie jest psem, Jack. Istoty ludzkie s$ nieco bardziej
skomplikowane.
- Nie pomy&la#a& o tym, e moe to ludzkie istoty komplikuj$ sprawy, które tak naprawd% s$ ca#kiem proste?
- Moliwe. Niezalenie od tego, dajmy sobie troch% czasu. Niema sensu spieszy) si% z ma#e,stwem.
Westchn$# z rezygnacj$.
- Jedynie wówczas, gdy zamieszkam z wami, b%d% móg# udowodni), e potrafi% by) dobrym tat $.
To by#a prawda, cho) Nina nie chcia#a zgadza) si% na co&, czegonie by#a absolutnie pewna.
- B$d+ cierpliwy, Jack. Wiem, czym ko,cz$ si% zawierane wpo&piechu ma#e,stwa. Nie chc% czu), e kto& mnie do tego zmusza.
- Przynajmniej jeste& szczera. - Poca#owa# j$ lekko, ebypokaza), e nie ywi do niej urazy. - Co by& powiedzia#a, gdybym
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 91/128
91
zaprosi# ciebie i nasz$ córk % na weekend do siebie? Cho) przez dwadni móg#bym si% wykaza).
Specjalnie zaakcentowa# s#owa „nasz$ córk %", co nie usz#o uwagiNiny. By#oby jeszcze lepiej, gdyby powiedzia# Charlotte, ale i takbardzo si% ucieszy#a.
- Zgoda - powiedzia#a i poci$gn%#a go na siebie. Jednaprzeszkoda pokonana, pomy&la#a mi%dzy jednym
poca#unkiem a drugim.Mia#a nadziej%, e Jack zdo#a usun$) wszystkie pozosta#e.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 92/128
92
ROZDZIA CZTERNASTYNast %pnego ranka Jack dosta# solidn$ lekcj% pokory. Je&li chodzi o
dzieci, zwyci%stwo w jednej chwili moe obróci) si% w sromotn$ kl%sk %.
Uwaa# si% za mistrza w dziedzinie zajmowania si% niemowlakami. Charlie spa#a ca#$ noc, daj$c im mnóstwo czasu dlasiebie i pozwalaj$c swojej mamie spokojnie odpocz$). Wspania#y
dzieciak. Wie, co to znaczy satysfakcjonuj$ca wspó#praca i doskonalespe#nia to, co do niej naley.I co si% sta#o? Charlie nie obudzi#a si% w nocy na karmienie i da#a o
sobie zna) dopiero o &wicie. Piersi Niny by#y tak przepe#nione
pokarmem,e kiedy Charlotte zacz%#a ssa), trysn%#a z nich taka ilo&) mleka, e ma#a zakrztusi#a si%, a potem wszystko zwróci#a.
Jack nigdy nie s$dzi#, e taka ma#a istota moe tak dok #adniezabrudzi) wszystko wokó# siebie. Zaj$# si% sprz$taniem, podczas gdyNina wzi%#a dziecko i zacz%#a karmi) j$ w innej pozycji.
Chwilowo problem mieli z g#owy. Niestety, po karmieniu w
piersiach Niny nadal pozosta#a ogromna ilo&) mleka.Wyprodukowa#a go w ci$gu nocy stanowczo zbyt duo.
- B%d% musia#a troch% &ci$gn$) - powiedzia#a zmartwionymg#osem. - Móg#by& by) tak mi#y i kupi) mi elektryczn$ &ci$gark % dopokarmu?
- Elektryczn$ &ci$gark % do pokarmu - powtórzy#, przypominaj$c
sobie, jak w czasach szkolnych by# na wycieczce na farmie. Widzia# wówczas ca#e rz%dy krów pod#$czonych do mechanicznych dojarek.Czy Nina musi uy) czego& podobnego? Nie wiedzie) czemu, ta&wiadomo&) go przerazi#a.
- Tak. Powinnam by#a kupi) sobie wcze&niej, ale nieprzypuszcza#am, e Charlotte ju teraz zacznie przesypia) prawieca#e noce.
Jack mia# sobie za z#e,e sam o tym nie pomy&la#.- Wydaje mi si%, e przy Epping Road jest apteka czynna
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 93/128
93
dwadzie&cia cztery godziny na dob%. By#abym wdzi%czna, gdyby& todla mnie zrobi# - przynagla#a Nina.
- Naturalnie. Ju id%. - Spojrza# na zegarek. Dochodzi#a siódma.O tej porze normalne sklepy by#y jeszcze zamkni%te. Epping Roadby#a tylko kilka przecznic st $d. - Powinienem by) z powrotem zajakie& dwadzie&cia minut. Poradzisz sobie, Nina?
- Naturalnie. Zaraz ci dam pieni$dze.- W adnym wypadku. Sam zap#ac%. - Chcia# si% ni$ opiekowa), a
poza tym czu# si% odpowiedzialny za zaistnia#$ sytuacj%. - Uwaaj na
siebie. Wróc% najszybciej, jak si% da.
- Dzi%ki za pomoc, Jack.- Ca#a przyjemno&) po mojej stronie.To by#a prawda. Cieszy# si%, e moe by) w czym& przydatny. Nina
mia#a racj%, natura ludzka jest bardziej skomplikowana, ni pocz$tkowo s$dzi#. Kiedy przekonywa# Charlie, e powinna spa) jak
najd#uej, nie s$dzi#, e konsekwencje tego mog$ by) tak powane.Biedna ma#a, omal nie zakrztusi#a si% na &mier) mlekiem matki.
Drobna zmiana wywo#a#a ca#y ci$g reakcji, który zmieni#
wszystko. Pope#ni# b#$d. Ca#e szcz%&cie, e Nina nie wiedzia#a opogaw%dce, jak $ odby# z córk $. Mia#aby kolejny argument napotwierdzenie swojej teorii.
Prawdopodobnie uzna#aby, e zrobi# to z czystego egoizmu, abymieli wi%cej czasu dla siebie, co w pewnym sensie by#o prawd$. Niemia# jednak z#ych intencji. Ca#e to zdarzenie by#o dla niegodoskona#$ lekcj$. W przysz#o&ci b%dzie organizowa# ich wspólneycie znacznie rozwaniej.
Ca#e szcz%&cie, e by#a sobota. O tej godzinie na Epping Roadprawie nie by#o ruchu. Dotar# do centrum handlowego w kilka
minut. Odnalaz# aptek % i wszed# do &rodka. Kiedy magister poda# muelektryczn$ pompk %, o któr$ poprosi#, z ulg$ stwierdzi#, e ca#eurz$dzenie nie jest tak due, jak si% spodziewa#.
- Proponuj% panu naby) tak e s#oik wazeliny - poradzi# farmaceuta.
- Po co?
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 94/128
94
- Na wypadek, gdyby pana onie pop%ka#y brodawki. To bardzobolesna dolegliwo&). Wazelina moe temu zapobiec.
Pop%kane brodawki! Jack by# coraz bardziej przeraony. Czegojeszcze si% dowie?
- Dobrze, wezm% s#oik wazeliny - powiedzia# szybko. - Czyjeszcze co& moe si% przyda)?
- Nie. Przy odpowiedniej piel%gnacji nie powinno by) adnychproblemów. W razie jakich& wi%kszych dolegliwo&ci ona powinnazg#osi) si% do lekarza.
- Dopilnuj%, eby odpowiednio o siebie dba#a - zadeklarowa#,
nie chc$c, aby Nina musia#a odwiedza) lekarza.Chocia to wszystko nie jest takie proste...No có, nie b%dzie #atwo i przyjemnie, pomy&la#, p#ac$c
aptekarzowi. Dzieci naprawd% potrafi$ skomplikowa) ycie. Widzia# to u swoich przyjació#, ale dopiero teraz odczu# na w#asnej skórze.
Zawsze uwaa#, e odpowiednim post %powaniem mona utrzyma) te ma#e szkodniki na wodzy, ale teraz zrozumia#, e odpowiedniepost %powanie wcale nie jest #atw$ spraw$. B%dzie musia# dog#%bniej
przemy&le) t % spraw%.Wsiad# do range rovera i ruszy# w stron% Lane Cove, z mocnym
postanowieniem, e nie da si% pokona) takiemu ma#emu berbeciowi.
B%dzie przewidywa# konsekwencje kadego kroku. Nie moedopu&ci) do tego, eby Nina uzna#a, i pope#nia zbyt wiele b#%dów.Po ostatniej nocy nabra# pewno&ci, e drzwi do serca Niny stoj$ przed nim otworem. Nie pozwoli, aby zosta#y zatrza&ni%te.
Mia# ca#y weekend na to, eby si% zrehabilitowa) w jej oczach.
Gdyby kiedykolwiek spotka# jej rodziców, powiedzia#by im, co my&lio ich post %powaniu z dzieckiem. Mia# szcz%&cie, e jego rodzice tylko
go ignorowali. Nina mia#a znacznie ci%sze dzieci,stwo ni on. Nicdziwnego, e tak dra#a o los Charlotte.
Je&li chodzi o Charlie, uzna#, e nie b%dzie z ni$ wi%kszychk #opotów. To dobre dziecko, które s#ucha swego taty. B%dzie musia# porozmawia) z ni$ dzi& chwil% na osobno&ci. Przekona j$, e powinniwróci) do starego rozk #adu dnia i... nocy.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 95/128
95
Dzi& w nocy... Moe utuli Nin% do snu? Chyba e b%dzie chcia#aczego& wi%cej... W takim wypadku nie b%dzie si% sprzeciwia#...
Niczemu nie b%dzie si% sprzeciwia#.Farmaceuta s$dzi#, e przyszed# po zakupy dla ony. Mia# zamiar
jak najszybciej doprowadzi) Nin% do o#tarza. Musi zosta) jego on$.Wierzy#, e ju nied#ugo przekona si%, jak dobrym ojcem potrafi by) dla ich córki. W niczym nie b%dzie przypomina# jej ojca.
Musi tylko osi$gn$) jakie& porozumienie z Charlie. Ju ona potrafiwyczu), co jest dla niej najlepsze. Dzieci instynktownie wiedz$, z kim
b%dzie im dobrze. Dziewczynka potrzebuje ojca, a on jest jedynym i
niezast $pionym kandydatem na t % posad%.Jack g#%boko wierzy#, e to akurat jest proste.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 96/128
96
ROZDZIA PI " TNASTYDzia#o si% co& niedobrego i Nina nie mog#a tego d#uej ignorowa).
Z kad$ godzin$ by#o coraz gorzej. Od pami%tnej nocy, w czasiektórej Charlotte tak d#ugo spa#a, co& sta#o si% z jej piersiami. Dzi&
rano karmienie by#o dla Niny prawdziw$ m%czarni$.Ju ponad tydzie, uywa#a &ci$garki, aby pozby) si% nadmiaru
pokarmu. Za kadym razem zabieg sprawia# jej wiele bólu. By) moe
zawini# tu jej brak do&wiadczenia. Niezalenie od przyczyny piersiby#y twarde, gor$ce i zaczerwienione, a pod pachami wyczuwalneby#y bolesne guzki. Dosta#a te temperatury. Na domiar z#egoCharlotte sta#a si% bardzo niespokojna.
Nina z coraz wi%kszym trudem podnosi#a jej leank %. Zda#a sobiespraw%, e sama nie zdo#a dotrze) do lekarza. Bola#a j$ g#owa, aponadto obawia#a si%, e moe po drodze zas#abn$). Postanowi#azadzwoni) do Sally, która z pewno&ci$ nie odmówi jej pomocy.
- Mówi Nina - przerwa#a powitaln$ przemow%, zarezerwowan$ dla klientów. - Nie czuj% si% dobrze. Potrzebuj% twojej pomocy.
- Ju id%.Od#oy#a s#uchawk % z westchnieniem ulgi. Sally potrafi#a
sprawnie dzia#a), kiedy okoliczno&ci tego wymaga#y. Po kilkusekundach stan%#a w drzwiach #$cz$cych ich mieszkania, gotowa doniesienia pomocy.
Spojrza#a na s#aniaj$c$ si% na nogach Nin% i rzuci#a si%, by j$
podtrzyma). Posadzi#a j$ w fotelu, dotkn%#a jej czo#a i zasypa#apytaniami.
- Grypa? 1o#$dek? Co? Nina wyja&ni#a, co jej dolega.- To zapalenie - Sally b#yskawicznie postawi#a diagnoz%. - Masz
infekcj% w piersiach. Moe nawet zrobi# si% ropie,. Moja siostramia#a to samo. Najcz%&ciej jest to skutek odstawienia dziecka odpiersi.
- Ale ja nie odstawi#am Charlotte - j%kn%#a Nina.- Za d#ugo &pi w nocy, a to na jedno wychodzi. Musisz dosta)
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 97/128
97
antybiotyk. A moe nawet tabletki na zahamowanie laktacji.Powinna& jak najszybciej zobaczy) si% ze swoim lekarzem.
.zy nap#yn%#y Ninie do oczu.- Chcesz powiedzie), e nie b%d% ju mog#a karmi) Charlotte?- To zaley od tego, jak powana jest infekcja. Nie martw si%, na
butelce te dobrze si% wychowa. Teraz nie czas zastanawia) si% nadwyszo&ci$ jednego nad drugim. Musimy wybra) to, co jest najlepszedla ciebie.
Nina by#a zbyt s#aba i przygn%biona, by protestowa). Pozwoli#aprzyjació#ce zaj$) si% wszystkim. Sally zadzwoni#a do swojej
sekretarki, która przynios#a jej torebk % i kluczyki od samochodu.Poprosi#a sekretark %, aby zosta#a w domu i zaj%#a si% Charlotte.Gdyby zaistnia# jaki& problem, mia#a dzwoni) do Niny na telefonkomórkowy. Po kilku minutach jecha#y ju do szpitala.
- Czy Jack wie?
- Nie.- Nie powiedzia#a& mu, e masz problem?- Nie chcia#am go martwi).
.zy pop#yn%#y Ninie po policzkach. Jack by# wspania#y, ale... niepodoba#o mu si%, e uywa elektrycznej &ci$garki. Wprawdzie nic niemówi#, ale widzia#a po jego minie, e jest niezadowolony. Poprosi#a,
eby przez ostatnie dwie noce nie przychodzi# do niej, t #umacz$c si% du$ ilo&ci$ pracy. Nie chcia#a, aby patrzy#, jak si% m%czy.
Na pewno za wszystko obwinia#by Charlotte, a tego by nie znios#a.By) moe by#o to z jej strony tchórzostwo, ale nie chcia#a ju sprawdza) go jako ojca.
- Daj mi jego numer - poleci#a Sally.- Po co?
- Sama nie dasz sobie rady.- Inne samotne matki jako& sobie radz$.- Jaki jest sens w ukrywaniu ca#ej sprawy? Albo Jackowi na
tobie zaley, albo nie. Lepiej dowiedzie) si% prawdy teraz, Nina.Logika, której nie mona si% sprzeciwi). Jednak strach przed jego
utrat $ by# zbyt silny.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 98/128
98
- Jest dopiero jedenasta. Na pewno jest bardzo zaj%ty prac$.Moe wszystko nie jest tak powane, jak s$dzisz?
Jej optymizm spotka# si% z jawn$ drwin$ ze strony Sally.- Masz wysok $ temperatur%. Je&li Jack nie zajmie si% Charlotte
teraz, kiedy jeste& chora, moesz o nim zapomnie) - stwierdzi#a nieznosz$cym sprzeciwu tonem. - By) moe karmienie butelk $ okaesi% niezb%dne. A to oznacza kolejne zakupy. Jack b%dzie mia# wielkiepole do popisu. Daj mi jego numer.
Nina poczu#a, e kr%ci si% jej w g#owie. By#a zbyt s#aba, by
wszystkiemu podo#a). Sally mia#a racj%. Je&li Jack jej teraz nie
pomoe, ich wspólna przysz#o&) stanie pod wielkim znakiemzapytania. Poda#a Sally jego numer telefonu, a ona natychmiast gowykr%ci#a.
- Jack, mówi Sally. S#uchaj mnie. Jad% z Nin$ do lekarza. Magor$czk % i bol$ j$ piersi. By) moe b%dzie musia#a zosta) w szpitalu.
- Szpital! - j%kn%#a Nina, z kad$ chwil$ widz$c swoj$ przysz#o&) w coraz czarniejszych barwach.
Sally zignorowa#a jej okrzyk pe#en rozpaczy.
- Moesz si% zaj$) Charlotte?- Powiedz mi, co mam robi) - us#ysza#a w odpowiedzi.- Id+ do apteki i kup wszystko, co jest potrzebne do karmienia
niemowlaka. Mleko w proszku, butelki, smoczki, p#yn do sterylizacji itak dalej. Farmaceuta ci pomoe. Nast %pne karmienie wypada odrugiej, ale moe chcie) je&) wcze&niej.
- Ju jad%.- Poczekaj. Gdyby si% okaza#o, e Nina musi zosta) w szpitalu,
zajmiesz si% Charlotte?- Jasne. Wezm% j$ do siebie. Nin% tak e, je&li lekarz pozwoli jej
wróci) do domu. Zaopiekuj% si% obydwiema.- Na pewno dasz sobie rad%?- To przecie moja rodzina. Dzi%kuj%, e da#a& mi zna), Sally.- W mieszkaniu Niny jest moja sekretarka. Gdy b%d% co&
wiedzia#a, zostawi% u niej wiadomo&).- Pojad% tam, gdy tylko kupi% ca#y ekwipunek dla Charlotte.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 99/128
99
- Dobrze. W takim razie do zobaczenia.Charlotte. Powiedzia# o niej Charlotte. To dobry znak, pociesza#a
si% Nina. I sposób, w jaki wyrazi# si% o nich. Moja rodzina... Jack mia# dobre intencje. Nie wiedzia#a, dlaczego p#acze, ale nawet niepróbowa#a zatamowa) p#yn$cych po policzkach #ez.
- Ten facet ca#kiem nie+le si% spisuje, Nina - stwierdzi#aSally, wjedaj$c swoim BMW na parking obok przychodni. - Ma
serce na miejscu. Widzia#am ju niejednego w takiej podbramkowejsytuacji i musz% ci powiedzie), e Jack spokojnie móg#by stara) si% o
miano najlepszego z nich.
- Dzi%ki, Sally. - Nina z trudem wydobywa#a z siebie s#owa.1a#owa#a, e od razu nie poradzi#a si% Sally, wtedy, kiedy jejproblemy z piersiami dopiero si% zaczyna#y. By) moe niedoprowadzi#aby si% do tak ci%kiego stanu.
- A teraz idziemy do lekarza.
Nina nie mia#a ju na nic wp#ywu. Los znów z niej zadrwi#. Terazwszystko zalea#o od Jacka. Je&li zechce, wszystko sko,czy si% dobrze.
Oby tylko znalaz# w sobie wystarczaj$co duo dobrej woli.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 100/128
100
ROZDZIA SZESNASTYCharlie dar#a si% wniebog#osy i nie mia#a zamiaru s#ucha) tego, co
tata mia# jej do powiedzenia. Jack nosi# j$ po pokoju, poklepuj$clekko po pleckach, ale bez rezultatu. Najwyra+niej nic nie by#o w
stanie jej uciszy). Kiedy zadzwoni# telefon, rzuci# si%, by go odebra).Mia# nadziej% dowiedzie) si% czego& o Ninie i spyta), co robi) z ma#$.
Poda# dziecko sekretarce Sally i poleci# jej, eby posz#a do sypialni
i zamkn%#a za sob$ drzwi.- Nie chc%, eby Nina us#ysza#a, e dziecko p#acze. Pospiesz si%!Podniós# s#uchawk %, jak tylko zamkn%#y si% za ni$ drzwi.- Tu Jack. Jak si% czuje Nina? - spyta# niecierpliwie.
- Najgorszy z moliwych scenariuszy. Zrobi# jej si% ropie, piersi.Dosta#a doylnie antybiotyk i lekarz zamówi# jej miejsce w RoyalNorth Shore Hospital. Zaraz tam jedziemy. Jeszcze dzi& maj$ zobaczy) chirurg.
- Chirurg? - Jack zaniepokoi# si% nie na arty.- Nic strasznego. Trzeba naci$) ropie, i za#oy) s$czek. Nina
b%dzie do tego zabiegu u&piona.- Dopiero od tego si% rozchoruje - powiedzia# zmartwiony i z#y,
e nie moe uly) jej cierpieniom.- Jest naprawd% ci%ko chora. B%dzie musia#a zosta) w szpitalu
przez kilka dni. Dosta#e& wszystko dla Charlotte?Dopiero teraz w pe#ni dotar#a do niego ca#a groza sytuacji. Nina
jest w szpitalu, a on ma zosta) sam na sam z córk $. Nie przez godzin%
czy dwie, ale przez kilka dni! I nocy! Nina w niczym mu nie pomoe.On sam ponosi ca#$ odpowiedzialno&). Z trudem opanowa# panik %,która go ogarn%#a. Czy nie mówi#, e nie pozwoli, aby pokona# gotaki ma#y dzieciak?
- Mam wszystko, co potrzeba - powiedzia# twardo. - PowiedzNinie, eby si% nie martwi#a. Charlotte nie mog#a znale+) sobie
bardziej kompetentnego taty. Dam sobie ze wszystkim rad%.Charlotte... Tak nazywa#a j$ Nina. Poniewa chwilowo musi
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 101/128
101
zast $pi) dziecku mam%, b%dzie nazywa# j$ po imieniu, tak jak mówisi% do doros#ej osoby. On sam poczuje si% przez to... bardziej doros#y
i silniejszy.- Dobrze. - Sally by#a wyra+nie zadowolona z jego s#ów. -
Przyjd% do ciebie wieczorem. Posiedz% z Charlotte, eby& móg# odwiedzi) Nin% i podtrzyma) j$ na duchu. Okay?
Jack odczu# wyra+n$ ulg%. Nie by# ca#kiem sam. Sally pomoe mu,gdyby zasz#a taka potrzeba. Poza tym jest przecie Maurice i Ingridoraz kilku innych przyjació#, do których moe zadzwoni) w razie
potrzeby. Jego niepokój nieco zmala#.
- B%d% ci bardzo zobowi$zany, Sally. Przeka Ninie wyrazymi#o&ci. I jeszcze raz dzi%kuj% - powiedzia# szczerze, doceniaj$cpomoc i przyja+, Sally.
Od#oy# s#uchawk %, zrobi# kilka g#%bokich oddechów, eby si% nieco uspokoi) i dotleni) mózg. Musi teraz jasno my&le) i sprawnie
dzia#a). W jego r%kach spoczywa los i zdrowie dziecka.Przysz#o mu nagle do g#owy, e Nina nie by#aby zadowolona,
gdyby szuka# pomocy u przyjació#. Charlotte by#a jego dzieckiem.
Powiedzia# Ninie, e nie chce adnych nia,. I oto mia# moliwo&) si% wykaza). Udowodni), co potrafi. Je&li teraz sobie nie poradzi, Nina nazawsze usunie go ze swego ycia. Je&li nie potrafi by) dobrym ojcem
w sytuacji kryzysowej, nie zas#uguje na to, by po&wi%ca) mu wi%cejczasu.
Z tym mocnym postanowieniem ruszy# do sypialni. Charlottenadal p#aka#a. Wzi$# j$ na r%ce i opar# na ramieniu tak, e jej uchoznalaz#o si% tu obok jego ust:
- Pos#uchaj mnie, ma#a - odezwa# si% cicho, ale dobitnie. Krzykidziecka na chwil% usta#y. Jack poklepa# Charlotte po pleckach.
- Musimy doj&) ze sob$ do porozumienia. Pami%taj, e jeste&myzdani tylko na siebie. Tylko ty i ja. Nawarzyli&my piwa, które twojamama musi teraz wypi). Powinni&my pokaza) jej, e moe namzaufa).
Ko#o jego ucha rozleg#o si% g#o&ne bekni%cie.- To ju lepiej. Tylko nie zaczynaj znów p#aka). Na#ykasz si%
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 102/128
102
powietrza i nic wi%cej. Wiem, e przej&cie na butelk % po tym, jakssa#a&...
Kolejny krzyk jasno da# mu do zrozumienia, e porozumienie niezosta#o osi$gni%te. Wrzask Charlotte dzia#a# na Jacka paraliuj$co, ag#owa p%ka#a z bólu.
Klepanie po pleckach nie pomaga#o. Ko#ysanie równie. Charlottenie zwraca#a najmniejszej uwagi na jego zapewnienia, e wszystkob%dzie dobrze. Jej pi$stki by#y zaci&ni%te, nóki wierzga#y wpowietrzu, a twarz by#a wykrzywiona w nienaturalnym grymasie.
Jack zwyk # artowa) z przyjació#mi na temat ich dzieci, mówi$c, e s$
z piek #a rodem. Teraz przekona# si% na w#asnej skórze, co to znaczy.Si#$ si% opanowa#, próbuj$c my&le) jasno pomimo wrzasku, który
nie ustawa# ani na chwil%. Istnia#o tylko jedno rozwi$zanie.Przyjaciele opowiadali mu, e kade dziecko usypia podczas jazdysamochodem. B%dzie musia# wsadzi) ma#$ do range rovera i troch%
si% z ni$ przejecha). Je&li si% nie uspokoi, nie ma szans nanakarmienie jej z butelki.
Musia# jeszcze wybra) odpowiedni$ mieszank %. Nawet nie marzy#
o tym, e uda mu si% to zrobi) za pierwszym razem. Farmaceutaporadzi# mu, eby kupi# trzy rodzaje mleka, na wypadek gdybyktóre& nie smakowa#o dziecku. Wzi$# te róne smoczki. Karmienie
butelk $ to skomplikowana czynno&). Je&li ma osi$gn$) sukces,Charlotte b%dzie musia#a w pe#ni z nim wspó#pracowa).
Wsadzi# rozkrzyczan$ córk % do fotelika i owin$# kocykiem.Charlotte z ca#$ determinacj$ stara#a si% udaremni) mu wszelkiepróby jej spacyfikowania. Sekretarka Sally pomog#a mu zabra) do
samochodu rzeczy Niny, podczas gdy on zapakowa# wszystko, czegopotrzebowa# dla dziecka.
Chcia# jak najszybciej znale+) si% u siebie w domu. Musia# udowodni) Ninie, e da sobie rad%.
Przekaza# dziewczynie wiadomo&) dla Sally i zaj$# si% umocowywaniem fotelika na tylnym siedzeniu. Wreszcie wszystkoby#o gotowe.
- Powodzenia! - poegna#a go sekretarka Sally, u&miechaj$c si%
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 103/128
103
pocieszaj$co.Podzi%kowa# jej za pomoc i usiad# za kierownic$. Pomy&la#, e w
tych okoliczno&ciach b%dzie potrzebowa# bardzo duo powodzenia.Nie przyzna# si% jednak do tego na g#os. Musi by) dzielny, eby Ninamu wreszcie zaufa#a.
Ze wszystkich si# stara# si% ignorowa) dochodz$ce z ty#usamochodu krzyki. W#$czy# silnik i ruszy#. Charlotte uspokoi#a si% dopiero przy Pacific Highway. Jack b#ogos#awi# przyjació#, którzyzdradzili mu ten ma#y sekret z samochodem.
Kiedy zapad#a cisza, móg# wreszcie zacz$) my&le). Po pierwsze,
musi zadzwoni) do swoich pracowników, eby powiedzie) im, eprzyjeda do domu z córk $. Poprosi ich, aby byli gotowi do pomocy.
Telefon odebra# Gary, starszy z pomocników.- Za kilka minut b%d% przy Boundary Street - poinformowa# go
zwi%+le. - Nina jest w szpitalu, wi%c musz% zaj$) si% dzieckiem. Kiedy
przyjad%, pomoecie mi wy#adowa) ekwipunek ma#ej. Jak si% obudzi,b%d% musia# j$ nakarmi).
- B%dziemy na ciebie czeka). Co& jeszcze?
- Tak. Znajd+ najwi%kszy czajnik, jaki mam i nastaw w nimwod%. Musz% wysterylizowa) butelk % i smoczek.
- Dobrze.
- Na razie to tyle.Nie wiedzia#, ile czasu Charlotte b%dzie spa#a, wola# jednak
przygotowa) si% na kad$ ewentualno&). Zadowolony z tego, ewszystko przewidzia#, Jack skoncentrowa# si% na prowadzeniusamochodu.
Gary i Ben byli jeszcze nastolatkami, ale Jack wiedzia#, e moe nanich polega). Obaj byli tak samo pedantyczni w pracy jak on i zawsze
stosowali si% do jego polece,. Inaczej ich wspó#praca nie mia#abyszans powodzenia.
Ca#e szcz%&cie, e czajniki Jacka by#y z nierdzewnej stali.Farmaceuta ostrzega# go, aby nie sterylizowa) butelek w naczyniachz aluminium. P#yny do sterylizacji zostawi# na pó+niej. S$ wygodne,ale eby w nich wysterylizowa) sprz%t, potrzeba kilku godzin.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 104/128
104
Najpierw musi opanowa) sytuacj% kryzysow$. Trzeba my&le) pozytywnie.
Ku jego uldze operacja ,,Przybycie" wypad#a pomy&lnie.- Postawcie to wszystko w jadalni - zakomenderowa# Jack.Jego wspó#pracownicy pomogli mu przynie&) z samochodu
wanienk %, desk % do przewijania, leank %, pieluszki i zakupy, którezrobi# rano. Kiedy Jack wniós# do pokoju &pi$c$ Charlotte i po#oy# j$ na leance, Spike podszed# do niej i nieufnie obw$cha# przybysza.
Jadalnia by#a po#$czona z kuchni$ i wszyscy trzej cz%sto jedli tu
lunch. Sta# w niej solidny d%bowy stó# i sze&) wygodnych krzese#, a
tak e telewizor i fotel Jacka. Oprócz tego nie by#o innych mebli,dlatego deska do przewijania i pó#ka na dzieci%ce akcesoriazmie&ci#y si% bez trudu. .azienka by#a tu obok kuchni, wi%cwszystko, czego potrzebowa#, znajdowa#o si% w zasi%gu r%ki.
Postawi# leank % Charlotte obok telewizora, aby nie sta#a na
drodze.- Pilnuj jej, Spike. Gdyby co& by#o nie tak, od razu daj mi zna).Pies pos#usznie po#oy# si% obok leanki, a#uj$c, e &pi$cy
szczeniak jest ca#y przykryty kocykiem. Pachnia# tak, jakbypotrzebowa# dok #adnego wylizania.
Jack rozpakowa# zakupy i u#oy# na kuchennej ladzie. Ch#opcy
przynie&li pieluszki i torb% z rzeczami Niny, a tak e ca#$ reszt % drobiazgów nale$cych do Charlotte.
- To ju wszystko, Jack - zapewni# go zawsze gotowy doniesienia pomocy Ben.
- Dzi%ki. Zaczniecie sterylizowa) butelki i smoczki, a ja ustawi%
desk % do przewijania. W razie potrzeby b%dzie gotowa do uycia.- Po co mamy wygotowa) a dziewi%) butelek? - spyta# Gary. Jak
zwykle pragn$# zna) odpowied+ na kade pytanie. By# wraliwymdziewi%tnastolatkiem, który w ramach protestu przeciwobowi$zuj$cym regu#om spo#ecznego ycia nosi# kolczyk w uchu iczesa# si% w kucyk. - Nie s$dzi#em, e dziecko potrafi tyle wypi) -doda#, marszcz$c z namys#em brwi.
- To czysta matematyka, Gary. Mamy trzy rodzaje mieszanek i
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 105/128
105
trzy rodzaje smoczków. Kady z nich ma inn$ &rednic% dziurki. Chc% przygotowa) wszystkie moliwe kombinacje, eby podczas
karmienia nie traci) czasu. Maj$c wszystko pod r%k $, przekonamysi%, która butelka najbardziej odpowiada Charlotte.
- Moemy wysterylizowa) smoczki w trzech rónych garnkach,eby nie pomiesza) rozmiarów - zaproponowa# Ben.
- Dobry pomys# - odpar# z wdzi%czno&ci$ Jack. - Nie ma niclepszego ni racjonalizatorska inwencja. Jeste& za to odpowiedzialny.Smoczki gotujemy pi%) minut, butelki dziesi%). Ja pójd% po jakie&
r%czniki. Nie macie poj%cia, jak szybko dziecko potrafi zmoczy)
wszystko, co znajduje si% w jego pobliu.Jack pogratulowa# sobie w duchu opanowania i zaradno&ci.
Przyniós# z #azienki chusteczki higieniczne i g$bk %. By# przygotowany na kad$ ewentualno&) i to pomaga#o mu opanowa) panik %, któr$ pocz$tkowo odczuwa#. Musi wierzy), e potrafi da)
sobie rad% w kadej, nawet najtrudniejszej sytuacji. Po raz kolejnysprawdzi#, czy ma wszystkie potrzebne rzeczy pod r%k $ i poszed# dokuchni.
Ku jego szcz%&ciu Charlotte spa#a w najlepsze. Jack i jegopomocnicy zacz%li przygotowywa) mieszanki. Wkrótce wszystkieby#y gotowe i umieszczone po trzy w garnkach z ciep#$ wod$, eby
nie wystyg#y.Podzi%kowa# ch#opcom za pomoc. Napi%cie, jakie odczuwali na
pocz$tku, nieco zela#o i nawet zacz%li troch% artowa). Ichsamozadowolenie nie trwa#o jednak d#ugo. Us#yszeli ciche kwilenie,które zacz%#o dochodzi) z leanki. Spike podniós# si% na przednie
#apy i warkn$# ostrzegawczo. Trzeba przyst $pi) do akcji.Jack zdusi# panik %, któr$ poczu# na my&l,e ma#a znowu zacznie
p#aka). Wszystkie przygotowania mog$ okaza) si% bezskuteczne,kiedy Charlotte poczuje, e straci#a co&, co by#o w jej yciunajcenniejsze i z czym nie rozstawa#a si% od urodzenia. Psy potrafi#ywyczu) czyj& strach. O ile wiedzia#, dzieci tak e.
Jestem twardy jak ska#a, przekonywa# siebie w duchu i wyda# ch#opcom polecenia, eby udowodni) sobie, e potrafi zachowa)
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 106/128
106
zimn$ krew.- Sprawd+cie temperatur% mleka, a ja zmieni% jej pieluszk %.
- Jak mamy to zrobi)? - spyta# Gary.- Wylejcie odrobin% na wewn%trzn$ stron% nadgarstka.
Powinno mie) mniej wi%cej tak $ temperatur% jak skóra.Wyj$# Charlotte z leanki, w momencie gdy otwiera#a buzi%, by
zacz$) krzycze). Zdziwiona, e kto& j$ podnosi, otworzy#a oczy izagrucha#a.
- Wszystko w porz$dku. Teraz tata si% tob$ zajmie - zapewni# j$
i po#oy# na desce do przewijania.
Patrzy#a na niego przez ca#y czas, kiedy j$ rozbiera# i zdejmowa# mokr$ pieluch%.
Spike opar# przednie #apy ó stó#, aby nie straci) nic z ca#egowidowiska. Pod jego ci%arem deska si% nieco zachwia#a, ale szybkoz#apa# równowag%.
- Ostronie, Spike - ostrzeg# go Jack. Nie chcia#, aby Charlottestraci#a do niego zaufanie, jeszcze zanim zaoferuje jej butelk % zmlekiem.
Na szcz%&cie Spike okaza# si% by) swego rodzaju atrakcj$.Charlotte nie spuszcza#a z niego wzroku, przez co zupe#niezapomnia#a o p#aczu. Kiedy Jack posypa# j$ pudrem, Spike g#o&no
kichn$#. Wszystkie poczynania jego pana wzbudza#y w nim wyra+nezainteresowanie.
- Gotowe - oznajmi# triumfalnie Jack, zapinaj$c &piochy. - Mamaby#aby z nas dumna.
Due okr$g#e oczy spojrza#y na niego z uwag$. Jack dostrzeg# w
nich jawne wyzwanie. Wszystko by#o nie tak. Jej &wiat zmieni# si% niedo poznania i doskonale zdawa#a sobie z tego spraw%. Nie da si%
oszuka), e wszystko jest w porz$dku.- To, co zrobimy teraz moe ci si% wyda) troch% dziwne -
ostrzeg# j$. - Nic nie zast $pi ci mamy, ale pewne rzeczy trzebazaakceptowa), niezalenie od tego, czy nam si% podobaj$, czy nie.Sama musisz dokona) wyboru. Ja mog% ci tylko pomóc. I pami%taj -pochyli# si% nad ma#$, &ciszaj$c g#os - wszystko, co tu robimy, jest dla
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 107/128
107
ciebie.Charlotte obdarzy#a go pe#nym nieufno&ci spojrzeniem. Jack dra#
z niepokoju. Powiedzia# jej ca#$ prawd% i nic wi%cej nie móg# ju zrobi). 1ycie jest czasem pe#ne zaskakuj$cych niespodzianek. Trzebado tego przywykn$) i i&) do przodu. On sam nie planowa# ojcostwa, aoto pe#ni teraz rol% matki i ojca jednocze&nie.
- Zobaczysz, e ci si% spodoba - powiedzia#, bior$c j$ na r%ce isadowi$c si% w fotelu. Pod#oy# jej pod brod% pieluszk %, a nakolanach roz#oy# sobie r%cznik.
- Temperatura jest w porz$dku, Jack - poinformowa# go Gary.
- Mieszanka numer jeden, najmniejszy smoczek - zaordynowa# Jack.
Ben wr%czy# mu butelk %. Obaj ch#opcy stali obok fotela,obserwuj$c reakcj% Charlotte. Spike, który najpierw obw$-cha# wyrzucon$ do kosza pieluszk %, do#$czy# do nich. Oczy zebranych
wpatrzone by#y w usta ma#ej.- Ona ssie - oznajmi# podniecony Ben.- Tak, ale czy co& wypija? - Gary poda# w w$tpliwo&)
skuteczno&) karmienia.Ma#e szcz%ki pracowa#y przez minut %, ale potem podda#y si%.
Charlotte wyplu#a smoczek i g#o&no da#a wyraz swojemu
niezadowoleniu.Jack poczu#, e o#$dek podchodzi mu do gard#a. Podniós# butelk %
do góry. Prawie nic nie wypi#a.- /redni smoczek - poleci#, zdecydowany walczy) do ko,ca.Gary poda# mu $dan$ butelk %. Spike nie móg# si% nadziwi)
zwyczajom tego nowego szczeniaka. Potrz$sn$# g#ow$, co na chwil% przyci$gn%#o uwag% Charlotte. Jack wetkn$# ma#ej w usta smoczek i
dziecko zacz%#o ssa). Nie na d#ugo. Po chwili odwróci#a g#ow%, a zk $cików ust wyp#yn%#o jej wyssane mleko.
„Ohyda", zdawa#a si% mówi) jej mina.- Co& ci powiem, ma#a - odezwa# si% ostro Jack. - 1adna z tych
mieszanek nie b%dzie smakowa) tak, jak mleko mamy.Us#ysza# w swoim g#osie z trudem hamowan$ z#o&) i dopiero teraz
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 108/128
108
zrozumia#, jak #atwo dziecko moe wyprowadzi) z równowagi nawetnajbardziej rozs$dnego doros#ego. Wzi$# si% w gar&) i wr%czy#
Gary'emu butelk % z niesmacznym mlekiem.- Spróbujmy mieszanki drugiej ze &rednim smoczkiem. Zanim
poda# ma#ej kolejn$ butl%, dok #adnie wytar# jej usta. Nie chcia#, ebypomy&la#a, e pije to samo mleko co przed chwil$. Musia#a je&). Wten czy inny sposób wmusi w ni$ zawarto&) której& z butli.
Charlotte zaatakowa#a kolejn$ butelk % jak buldoer. Przez kilkaminut wygl$da#o na to, e mieszanka numer dwa jest t $, która j$
satysfakcjonuje, ale w pewnej chwili jej o#$dek odmówi# dalszego
przyjmowania tego mleka. Trysn%#o z niej jak z gejzeru. Gary zabra# zkolan Jacka zabrudzony r%cznik i poda# mu dragi. Jack podniós# Charlotte, opar# j$ sobie o rami% i zacz$# poklepywa) po pleckach. Naskutek tych zabiegów córka zwymiotowa#a mu na plecy.
To istny koszmar, pomy&la#, ze wszystkich si# staraj$c si%
zachowa) spokój. Spike obw$cha# plecy swego pana i zdecydowa#, enie warto ich liza). Gary zaj$# si% sprz$taniem ba#aganu, a Benpomóg# Jackowi zdj$) brudn$ koszul%. Charlotte wci$ mia#a pusty
o#$dek.- Mieszanka trzecia, &redni smoczek - zakomenderowa#
zdesperowany Jack, staraj$c si% panowa) nad g#osem.
Ponownie opar# j$ sobie na ramieniu i zacz$# wyja&nia) powag% sytuacji.
- To twoja ostatnia szansa, Charlotte. Wi%cej moliwo&ci ju niemasz. Pomy&l o tym, zanim zaczniesz wypluwa) mleko.
- Moe powinni&my zacz$) od najmniejszego smoczka? -
zasugerowa# Ben. - Niech ma czas przyzwyczai) si% do nowegosmaku.
Jack skin$# g#ow$, przeraony tym, co za chwil% nast $pi.- Dobra my&l. Moe rzeczywi&cie to jej pomoe.Ben szybko zamieni# butelk %. Wstrzymali oddechy, wpatruj$c si%
w Charlotte, która zacz%#a pracowicie ci$gn$) mleko z butelki.Utkwi#a zamy&lone spojrzenie w Jacku.
- To doskona#e mleko - przekonywa# j$. W tym momencie nie
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 109/128
109
pozosta#o mu ju nic, prócz perswazji.Charlotte powoli nabiera#a przekonania, e zamiarem tych trzech
m%czyzn wcale nie jest otrucie jej. Ssa#a teraz miarowo, a zawarto&) butelki powoli znika#a.
- Bingo! - krzykn$# Ben.- Wygl$da na to, e ta rzeczywi&cie jej pasuje - zgodzi# si% Gary.Jack by# wniebowzi%ty. Ca#e zdarzenie mog#o mie) tylko jeden
praktyczny skutek.- W porz$dku, ch#opcy. Wylejcie dwie pierwsze mieszanki i
za#ócie ma#e smoczki na pozosta#e dwie butelki z mlekiem numer
trzy. Przechowamy je w lodówce na pó+niej.Mia# nadziej%, e Charlotte przechowa smak tego mleka w
nerwowych komórkach i rozpozna go, gdy nadejdzie nast %pna porakarmienia. W teorii nie powinno by) z tym adnych problemów, alecz#onkowie rasy ludzkiej s$ nieprzewidywalni i wcale nie by# pewien, jak b%dzie wygl$da#o nast %pne karmienie. Jack zda# sobienagle spraw%, e trzyma w ramionach male,k $ ludzk $ istot %, którama w#asny umys# i o#$dek i która jest ca#kowicie zalena od niego.
/wiadomo&) tego faktu by#a dla niego niez#$ lekcj$ pokory.- Gzy wysterylizowa) pozosta#e butelki w p#ynie?- Tak. Umyjcie je i zanurzcie w roztworze. Zadowoleni z
odniesionego sukcesu, ch#opcy przeszli do kuchni. Spike pozosta# przy panu, pilnie zbieraj$c informacje na temat tego nowegogatunku szczeni$t, którego przedstawiciela w#a&nie ogl$da#. Jackrozlu+ni# si%, uszcz%&liwiony, e Charlotte zaakceptowa#a to, conieuniknione, przynajmniej na razie. Stara# si% patrze) na ca#$
spraw% z najlepszej strony. Przynajmniej jego dziecko nie umrze zg#odu i pragnienia. By#a z nim bezpieczna i sprawia#o mu to dziwn$
rado&).- Twoja mama by#aby z ciebie dumna, Charlotte. To wielkie
przeycie dla takiego ma#ego dziecka jak ty i doskonale dajesz sobierad%.
Ma#a przerwa#a ssanie i czkn%#a.- Na#yka#a& si% powietrza? - spyta# z nadziej$ Jack, wierz$c, e
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 110/128
110
nie jest to kolejny protest jego córki.Odstawi# butelk % na stó# i zacz$# lekko poklepywa) plecy ma#ej.
G#o&no wypu&ci#a z siebie powietrze i nic si% przy tym nie ula#o.U&miechn$# si% do pracowników, którzy przerwali prac%, ebyzobaczy), co z tego poklepywania wyniknie.
- Wszystko w porz$dku - zapewni# ich, uk #adaj$c Charlotte nakolanach. - Widzisz? Twój tata potrafi zmienia) ci pozycj% nie gorzejod mamy. A teraz doko,czymy jedzenie.
- Nie dba# o to, e wygl$da&miesznie. Poda# Charlotte butelk %, a
ona zacz%#a ssa). By# z niej dumny. - Jeste& naprawd% genialna,
Charlotte. Bardzo szybko si% uczysz.Spike szczekn$# krótko i przeszed# z drugiej strony fotela, by
lepiej wszystko widzie). Chwilowo kryzys zosta# zaegnany.- Dzi%kuj% za pomoc, ch#opcy - powiedzia# ciep#o Jack.- Bez was z pewno&ci$ by#oby mi znacznie trudniej.
Gary wyszczerzy# z%by w u&miechu.- Zawsze to jakie& nowe do&wiadczenie.- Tak. - Ben u&miechn$# si% do kolegi. - Operacja „Karmienie
butelk $". Wysz#o ca#kiem nie+le, prawda, Gary?Roze&mieli si% na g#os, zadowoleni, e si% na co& przydali.Jack u&miechn$# si% do Charlotte. Wszyscy si% czego& nauczyli. On
sam zacz$# odczuwa) wi%+, jakiej nie do&wiadczy# nigdy dot $d. Tamalutka ludzka istota sta#a si% dla niego bardzo cenna. Zalea#o muna tym, eby czu#a si% dobrze. Z nim. Z ca#ym&wiatem. Ze wszystkim.Niezalenie od tego, jakie niespodzianki jeszcze go czekaj$, napewno sobie poradzi.
Spike opar# g#ow% na kolanach pana, domagaj$c si% pieszczot. Onte nalea# do rodziny. Jack podrapa# go za uchem. Gdyby tylko Nina
by#a tu razem z nimi.T%sknota za ni$ przes#oni#a na chwil% rado&) z odniesionego
zwyci%stwa i ojcowsk $ dum%.Musia#a przechodzi) teraz piek #o. Mia# nadziej%, e dostaje w
szpitalu &rodki przeciwbólowe i odpowiednie antybiotyki. Wprzeciwnym wypadku zrobi w szpitalu karczemn$ awantur%.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 111/128
111
Nie widzia# jej prawie trzy dni. Ona tak zdecydowa#a. Zacz$# podejrzewa), e ju wtedy nie czu#a si% dobrze i dlatego si% przed
nim ukry#a. Nie potrafi# zrozumie), dlaczego Nina nie powiedzia#amu, e dzieje si% z ni$ co& niedobrego. Czy nie rozumie, e zrobi#bydla niej wszystko?
Co& w jej sposobie my&lenia nie podoba#o si% Jackowi. Poprosi#a opomoc Sally, nie jego. Dzisiaj zapyta j$, dlaczego nie zwróci#a si% wpotrzebie do niego. Powinna to zrobi) instynktownie. Czy nadal niewierzy#a w jego dobre intencje w stosunku do Charlotte?
Potrz$sn$# g#ow$. Jego wzrok spocz$# na dziecku. Charlotte
przesta#a ssa). Zamkn%#a oczy, a jej ma#a twarzyczka wyraa#a sam$ b#ogo&). By#a taka s#odka. W jednej chwili zapomnia# o wszystkichproblemach i troskach. Moje dziecko, pomy&la#. Moje i Niny.
Uda#o mu si% zdj$) z g#owy Niny jeden problem. Operacja„Karmienie butelk $" zako,czy#a si% sukcesem.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 112/128
112
ROZDZIA SIEDEMNASTY- Nina?G#os Jacka by# czu#y i pe#en troski. Powoli otworzy#a oczy. Zas#ona
wokó# jej #óka by#a zaci$gni%ta, a ona sama spa#a nieprzerwanie od
momentu, gdy wyszed# od niej chirurg. Zbada# j$ i wyja&ni#, co zrobirano. Dosta#a &rodki przeciwbólowe. Kiedy si% nie rusza#a, nieodczuwa#a nieprzyjemnego napi%cia w piersiach. Musia#a jednak
porozmawia) z Jackiem. Wolno odwróci#a g#ow% w jego stron%.- Nie ruszaj si%, je&li ci% boli - powiedzia#, zrywaj$c si% z krzes#ai pochylaj$c nad ni$.
- Charlotte? - S#owa z trudem wydobywa#y si% z zaschni%tego
gard#a.- Nic jej nie jest. Zosta#a z Sally. Nakarmi#em j$ butelk $ i
wszystko posz#o g#adko. Nie p#aka#a, a kiedy wychodzi#em, spa#a jaksuse#. Nie martw si% o ni$, naprawd% spisuje si% doskonale.
Nina wiedzia#a,e powinna odczu) ulg%, zadowolenie, e Jack dajesobie rad% z Charlotte. Tylko dlaczego ona sama poczu#a si% nagle
taka zb%dna? .zy nap#yn%#y jej do oczu. To nie fair, e przytrafi#o si% to w#a&nie jej. Ci$a kosztowa#a j$ tyle wyrzecze,, tyle stara,, ebyzapewni) dziecku wszystko, co najlepsze, a teraz nawet nie moe jejkarmi). Zacisn%#a powieki, eby nie wybuchn$) p#aczem, ale #zy i takpotoczy#y si% po policzkach.
Jack delikatnym ruchem odgarn$# jej w#osy z czo#a.
- Bardzo ci% boli? Chcesz, ebym zawo#a# piel%gniark %?
- Nie.- Wi%c o co chodzi, kochanie?Ton troski, jaki us#ysza#a w jego g#osie, uj$# j$ za serce.- Przegra#am. Nic mi si% nie udaje.- Nieprawda - zaprotestowa#. - Sally powiedzia#a mi, e twój
projekt dla Belindy Pinkerton jest &wietny. Masz talent, Nina, i kiedy
ludzie si% o tym przekonaj$.Potrz$sn%#a g#ow$.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 113/128
113
- Przegra#am jako matka.Jego r%ka znieruchomia#a, a potem wycofa#a si%. Us#ysza#a, jak
jego krzes#o przysuwa si% bliej do #óka. Kiedy zabra# r%k %, mia#awraenie, e traci wszystko, co by#o jej drogie.
- Dlaczego, Nina?Otworzy#a oczy i spojrza#a na niego z alem.- Nie chcia#am, eby& wiedzia#, e mam problem. Mia#am
nadziej%, e wkrótce poczuj% si% lepiej. Chcia#am, eby tak by#o.Gdyby nie ty i nie moja g#upota... - Ponownie zacz%#a p#aka). - Nadal
mog#abym karmi) Charlotte.
- Dlaczego nie chcia#a&, ebym dowiedzia# si% o twojej chorobie?- Jack nie móg# zrozumie) post %powania Niny.
- Mi#o&) polega na byciu ze sob$ w szcz%&ciu i nieszcz%&ciu. Nadobre i na z#e.
- Nie chcia#am, eby& obwinia# o wszystko Charlotte. Ba#am si%,e j$ odrzucisz.
- Jak mog#a&! - krzykn$#, wstaj$c gwa#townie z krzes#a.- Nie zrobi#bym tego, Nina. Jak móg#bym j$ wini) za cokolwiek?
Jest tylko ma#ym, niewinnym, bezbronnym dzieckiem, na lito&) bosk $!
Ninie szumia#o w g#owie. Prawda zacz%#a dochodzi) do niej
powoli, z oporami. Przez ca#y czas zdolno&) logicznego rozumowaniazak #óca#y jej emocje.
- Nie by#e& zadowolony, kiedy uywa#am &ci$gaczki do mleka -powiedzia#a cicho.
Opad# z powrotem na krzes#o i westchn$# ci%ko, jakby chcia# tym
westchnieniem uspokoi) wzburzenie. Opar# #okcie na kolanach,przymkn$# powieki i zacisn$# z%by.
- To prawda - przyzna# z pewnym oci$ganiem. - Ale nie zpowodów, o których s$dzisz. Nie lubi#em tego, poniewa czu#em si% winny.
Tym razem ona zmarszczy#a brwi, nie rozumiej$c, o co mu chodzi.Wyci$gn$# r%k % i lekko dotkn$# le$cej na kocu d#oni. W jego
oczach dostrzeg#a ból.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 114/128
114
- Wys#uchaj mnie, Nina. Przykro mi, e +le mnie zrozumia#a&...Jej palce instynktownie splot #y si% z jego. Chcia#a czu) jego ciep#o,
jego blisko&), wiedzie), e przy niej jest. Spojrza#a na niego wnadziei, e w ko,cu przestanie odczuwa) dziel$cy ich dystans.
- Tej nocy, kiedy kochali&my si% po raz pierwszy, rozmawia#emz Charlotte. Powiedzia#em jej, eby spa#a jak najd#uej, aby&my mieliczas dla siebie - wyzna#. - Tak te by#o. Skutek tego by# taki, e mia#a& nadmiar pokarmu i musia#a& uy) &ci$gaczki. Potem powiedzia#emCharlotte, eby wróci#a do normalnego trybu ycia, ale ona zacz%#aprzesypia) noce. Nic nie mog#em na to poradzi). Da#em jej sprzeczne
informacje i nie wiedzia#a, co zrobi). To nie by#a jej wina.Nina nie mog#a uwierzy) w to, co s#yszy. Czy on naprawd% my&li,
e Charlotte rozumie wszystko, co do niej mówi?- Ona nie jest niczemu winna. - Jego oczy b#aga#y o
przebaczenie. - To przeze mnie! To ja zawini#em. - Na jego twarzy
odbi#o si% autentyczne poczucie winy. - By#em samolubny. Chcia#em,eby&my mieli ca#$ noc dla siebie, jak dawniej. Tak bardzo miprzykro, Nina. Po prostu nie zdawa#em sobie sprawy, jaki to b%dzie
mia#o skutek.I znów go +le oceni#a. To idiotyczne, e Jack czuj si% winny, ale
najwyra+niej tak by#o. Uwaa#, e potrafi porozumie) si% z Charlotte,
podobnie jak wierzy#, e Spike rozumie wszystko, co do niego mówi.- Gdyby& powiedzia#a mi o swoim problemie, pomóg#bym ci -
ci$gn$# z alem. - Powiedzia#bym ci o kapu&cie. To mog#obyoszcz%dzi) ci tylu cierpie,.
- O kapu&cie? - Nina by#a oszo#omiona.
- Wiem o tym od jednego z przyjació#. Jego ona mia#a podczaskarmienia podobny problem i robi#a sobie ok #ady z li&ci kapusty.
Pomog#o.- Jakim cudem? - Nina nie wierzy#a w to, co s#yszy. Jack
wzruszy# ramionami.- Nie ma naukowego wyt #umaczenia tego faktu, ale to dzia#a.
Li&cie kapusty trzyma si% w lodówce i robi z nich zimne kompresy.Kiedy si% zagrzej$, bierze si% nowe, zimne. Mój przyjaciel artowa#a
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 115/128
115
e ma w lodówce sam$ kapust %, ale to naprawd% pomog#o jego onie.Mogli&my spróbowa) i my.
My... To ona ich rozdzieli#a, nie Jack. To ona powinna by#a muzaufa), od#oy) na bok obawy i niepokoje.
- Wbrew temu, co my&lisz, naprawd% duo wiem o piel%gnacjiniemowl$t - przekonywa# j$ arliwie. - Dowiedzia#em si% tego odprzyjació#. Chyba dlatego uwaa#em dzieci za ma#e potworki, bo niktmi nie opowiada# o tym, co jest najprzyjemniejsze... Na przyk #ad ominach, jakie potrafi robi) dziecko, czy o tym, jak dobrze si% czujesz,
gdy dzi%ki tobie jest zadowolone.
Nina nie wiedzia#a, co o tym wszystkim my&le). Mia#a mieszaneuczucia. Zda#a sobie spraw%, e to z w#asnej winy znalaz#a si% wk #opotach, poniewa nie zaufa#a Jackowi i nie zwierzy#a mu si% zeswego problemu. Dlatego nie b%dzie mog#a karmi) teraz Charlotte.Gdyby tylko zdoby#a si% na odwag% i powiedzia#a mu o wszystkim w
odpowiednim czasie, sprawy potoczy#yby si% innym torem. Jakmog#a wykaza) taki brak zaufania?
Ponownie zacz%#a p#aka).
- Nie p#acz, kochanie - szepn$# Jack. - Powiedz, jak mog% cipomóc. - Wzi$# do r%ki kilka papierowych chusteczek i delikatnieotar# jej #zy. - Moe jest co&, czego pragniesz...
- Przepraszam - powiedzia#a urywanym g#osem. Jack nie by# niczemu winien. To ona wszystko zepsu#a.
- Wszystko b%dzie dobrze. Je&li chcesz p#aka), p#acz. Ale niemy&l,e jeste& z#$ matk $ - pociesza# j$. - Jeste& w tej roli wspania#a.Najlepsza, Kade dziecko by#oby szcz%&liwe, maj$c tak $ mam%.
Karmienie piersi$ nie jest najwaniejsze. Liczy si% mi#o&), a Charlottewie, e j$ kochasz.
Ciep#y ton jego g#osu dzia#a# na ni$ koj$co. Jack uj$# jej twarz wr%ce, a ona ze wszystkich si# stara#a si% nie wybuchn$) p#aczem.Bola#a j$ g#owa, piersi, bola#o j$ serce. Mimo to wzi%#a si% w gar&) iszepn%#a:
- Dzi%kuj%, e pospieszy#e& na pomoc, Jack. Mam na my&liCharlotte.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 116/128
116
- Jestem jej ojcem, Nina. Ca#y czas nie chcesz tego przyj$) dowiadomo&ci. Nie jeste& sama. Chyba e naprawd% tego chcesz.
- Nie, Jack. Nie chc% tego - zapewni#a go, nie mog$c znie&) pe#nego wyrzutu spojrzenia, jakim j$ obdarzy#.
Wpatrywa# si% w jej twarz, szukaj$c w jej oczach potwierdzeniawypowiedzianych s#ów.
- Twoje czyny przecz$ temu, co mówisz, Nina - powiedzia# mi%kko. - Mówisz, e mnie kochasz, e chcesz da) mi szans%. I co?Zwracasz si% o pomoc do Sally, a nie do mnie. To Sally do mnie
zadzwoni#a. Ty po raz kolejny wyrzuci#a& mnie poza nawias.
Zabrzmia#o to raczej jak stwierdzenie faktu, nie oskarenie i tymbardziej pomog#o jej rozwia) w$tpliwo&ci, jakie wci$ tli#y si% wnajdalszych zakamarkach jej umys#u.
Jack wzi$# g#%boki oddech i ci$gn$# dalej, pe#nym wspó#czucia itroski g#osem:
- Rozumiem, e mia#a& trudne dzieci,stwo, Nina, ale mojew#asne tak e nie nalea#o do naj#atwiejszych. Kady z nas d+wigaprzez ycie jaki& balast. Moi rodzice skutecznie mnie ignorowali, nie
uznaj$c faktu mojego istnienia i nie pozwalaj$c mi sta) si% cz%&ci$ ichycia.
Cho) ostatnie s#owa powiedzia# spokojnym, niemal
beznami%tnym g#osem, wiedzia#a, ile smutku i t %sknoty w nich si% kryje.
- Rozumiem, dlaczego nie powiedzia#a& mi o ci$y, cho) twojadecyzja nie uwzgl%dnia#a faktu, e ci% kocham - ci$gn$#. - Bardzomnie bola#o,e tak po prostu mnie pomin%#a&. Jak dzi&. Wyobraasz
sobie, jak si% czuj%? Wola#a& sama ze wszystkim si% boryka), zamiastdo mnie zadzwoni).
Nie my&la#a o tym w ten sposób. Nie chcia#a sprawia) mu k #opotui uwaa#a, e w#a&nie w ten sposób daje dowód na to, e jej na nimzaley.
- My&la#am o tobie przez ca#y czas, Jack. Potrz$sn$# g#ow$.- Ale w negatywny sposób. Chc% by) cz%&ci$ twojego ycia, a nie
sta) z boku. Jednak w momencie, gdy zamykasz przede mn$ drzwi,
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 117/128
117
wol$c raczej cierpie) w samotno&ci, zastanawiam si%, czy niepope#niam b#%du, namawiaj$c ci% do zwi$zania si% ze mn$ na
zawsze.- Nie. Chc% by) z tob$, Jack. Pragn% tego tak mocno, e przeraa
mnie my&l, i co& mog#oby nas roz#$czy).- Tylko ty moesz mnie od siebie odrzuci). Ja pukam do twoich
drzwi, a ty albo je otwierasz, albo pozostawiasz zamkni%te.Wyrzucanie mnie za drzwi sprawia, e czuj% si% niechciany. Ja nietraktuj% tak nawet mojego psa.
Nie by#o dla niej wymówki. Potraktowa#a go okropnie, patrz$c na
wszystko z w#asnego punktu widzenia. Z przeraeniem zda#a sobiespraw%, e zrobi#a Jackowi dok #adnie to samo, co kiedy& rodzice jej.Odrzuci#a go, skoncentrowa#a si% na w#asnych odczuciach, nie dbaj$co to, jaki b%dzie to mia#o wp#yw na niego. To, e jest m%czyzn$, nieoznacza#o,e jest odporny na urazy, jakich dozna# kiedy& w
przesz#o&ci.U&miechn$# si%.- Zapewne nie powinienem mówi) ci o tym wszystkim teraz,
kiedy tak +le si% czujesz. Czas i miejsce nie s$ po temu odpowiednie.- Nieprawda, Jack - szepn%#a, zaciskaj$c palce na jego d#oni. -
Musia#e& to powiedzie), a ja musia#am to od ciebie us#ysze).
U&miechn$# si% krzywo.- Przynajmniej wiesz, e Charlotte jest ze mn$ ca#kiem
bezpieczna.- To prawda. Dzi%kuj% ci za to i za ca#$ reszt %...Jej s#owa i dotyk nie wystarczy#y. Czu#a, e Jack skrywa przed ni$
uraz%, e zamyka si% w sobie.- Przynios#em ci przybory toaletowe i czyste ubranie -
powiedzia# zm%czonym g#osem..atwiej jest zaj$) si% sprawami dnia codziennego ni psychologi$
ludzkiego post %powania, pomy&la#a Nina. Jack zabra# si% zarozpakowywanie przyniesionej torby. Mia#a wraenie, e intymnawi%+, jaka ich #$czy#a, znikn%#a bezpowrotnie. Jack schroni# si% zamurem milczenia, nie chc$c ponownie naraa) si% na odrzucenie.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 118/128
118
Pouk #ada# rzeczy Niny w szafce i usiad# na krze&le, patrz$c na ni$ smutnym wzrokiem. W g#owie Niny zapali#a si% ostrzegawcza
lampka. Przyszed# tu zatroskany o stan jej zdrowia, a ona zacz%#a goobwinia) za w#asne niepowodzenia.
- Sally powiedzia#a mi, e b%dziesz dochodzi#a do zdrowia przezjakie& dziesi%) dni. Pomy&la#em, e mog#yby&cie sp%dzi) ten czas umnie. Chyba e wolisz wróci) do siebie. Je&li masz zamiarzorganizowa) sobie inn$ pomoc...
- Nie - przerwa#a mu. - Je&li nie by#by to dla ciebie zbyt wielki
k #opot... - Nie zabrzmia#o to zbyt przekonywaj$co. - To znaczy, je&li...
- Nie masz wobec mnie adnych zobowi$za,. Nie musisz si% nato godzi) tylko dlatego, e zaj$#em si% Charlotte podczas twojejnieobecno&ci - powiedzia#, zanim zd$y#a znale+) bardziejprzekonywaj$ce s#owa. - Je&li si% zagalopowa#em, albo wyobrazi#emsobie zbyt wiele, lepiej, eby& powiedzia#a mi to od razu. Nigdy nie
chcia#em ci% do niczego zmusza). Powiedz jedno s#owo, a przewioz% wszystkie rzeczy do twojego mieszkania.
- Nie, chc% zosta) u ciebie - powiedzia#a najbardziej
przekonywaj$cym g#osem, na jaki by#o j$ sta).Popatrzy# jej prosto w oczy.- Chwilowo czy na d#uej, Nina? Prosz%, b$d+ ze mn$ szczera.
Jej serce zacz%#o szybciej bi). Jak mog#a zaufa) mu bezgranicznie,skoro nie by#a pewna, czy zdo#a tej wiary dochowa)? Gdyby tylkomog#a raz na zawsze pozby) si% w$tpliwo&ci, zrobi#aby to bezwahania. Nie mia#a zamiaru skrzywdzi) Jacka.
- Dasz mi jeszcze jedn$ szans%, Jack? Zrobi% wszystko, eby
doj&) ze sob$ do #adu.- Pami%taj, e jestem tu, eby ci w tym pomóc. Moje drzwi
zawsze stoj$ dla ciebie otworem i zawsze ch%tnie ci% wys#ucham... -Us#ysza#a w jego g#osie nutk % w$tpliwo&ci. - Je&li tylko b%dziesz zemn$ szczera.
- Zdaj% sobie z tego spraw%, Jack.Na jego twarzy pojawi# si% cie, u&miechu.- Charlotte nie naley tylko do ciebie, Nina. Jest cz%&ci$ nas
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 119/128
119
obojga. Nie patrz na to tak, jakby&cie obie by#y przeciw mnie, alejakby&my tworzyli ca#o&).
- To prawda - zgodzi#a si% z ochot $. - Kochasz j$, Jack? Zamruga# oczami, jakby jej pytanie zupe#nie zbi#o go z tropu.
- Czy kochasz nasze dziecko? - powtórzy#a niecierpliwie, chc$cus#ysze) twierdz$c$ odpowied+.
W oczach Jacka zapali#y si% dwie iskierki. Uj$# w r%ce d#onie Niny i&cisn$# je.
- Tak. Tak, kocham j$. - Jack by# zdziwiony, s#ysz$c w#asne
s#owa.
Czy rzeczywi&cie tak by#o?- Jeste&my rodzin$ - doda# z naciskiem.Nina ch#on%#a jego s#owa ca#ym swoim jestestwem. Nie musia#a
ju by) samotn$ matk $, nie musia#a d+wiga) d#uej tego brzemienia.Nie musia#a i nie chcia#a. Mia#a rodzin%, a to oznacza#o,e do kogo&
naley i kto& naley do niej. Mog#a zaufa) Jackowi i wierzy), ezawsze b%dzie mog#a liczy) na jego wsparcie.
Rozlu+ni#a si%. Przysz#o jej do g#owy, e Jack chyba rzeczywi&cie
mia# racj%, twierdz$c, e ludzie sami niepotrzebnie komplikuj$ sobieycie. Oczywi&cie, e kocha Charlotte. Nie domaga#by si% od niejuczciwo&ci, gdyby sam nie by# gotowy traktowa) jej uczciwie. Splot #apalce z jego i zamkn%#a oczy, rozkoszuj$c si% ciep#em bij$cym z jegod#oni. Razem...
Jak rodzina.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 120/128
120
ROZDZIA OSIEMNASTYNina zauway#a, e dochodzi do zdrowia znacznie wolniej, ni si%
tego spodziewa#a. Gdyby by#a sama, nie da#aby sobie rady.Zamieszkanie u Jacka by#o najlepszym z moliwych rozwi$za,. Czu#asi% z nim wspaniale, a co najwaniejsze, ca#y czas mia#a Charlotteprzy sobie. Na my&l o tym, e w$tpi#a w szczero&) jego intencji,rumieni#a si% ze wstydu.
Zajmowa# si% ni$ z niezwyk #$ troskliwo&ci$. Piel%gniarka&rodowiskowa przychodzi#a codziennie, eby poda) leki i sprawdzi) stan jej piersi. Jack gotowa# dla Niny posi#ki, pomaga# jej wewszystkim i - co najwaniejsze - otacza# mi#o&ci$.
Kiedy nie spa#a, karmi# przy niej Charlotte. Nina nie mog#atrzyma) ma#ej, gdy piersi nadal j$ bola#y i by#a bardzo os#abionakuracj$ antybiotykow$. Z przyjemno&ci$ jednak patrzy#a na Jacka,który swoim zwyczajem przemawia# do Charlotte, jakby wszystkorozumia#a, wci$gaj$c do rozmowy Nin%. Ustawi# w sypialni bujanyfotel, w którym przesiadywa# ca#ymi godzinami, towarzysz$c Ninie i
bawi$c dziecko.By#a bardzo zmieszana, kiedy po raz pierwszy zobaczy#a, jak
Charlotte ssie butl%. Zawsze g#%boko wierzy#a, e karmienie piersi$ buduje mi%dzy matk $ a dzieckiem specjaln$ wi%+. Martwi#o j$ to, enie jest ju ma#ej potrzebna. Patrz$c na Charlotte ci$gn$c$ przezsmoczek mleko z butelki, nie mog#a powstrzyma) #ez.
- Nie ma dla niej adnej rónicy - zauway#a g#osem pe#nym
smutku. - Butelka jest równie dobra, jak moja pier&.- Teraz tak, bo ju do niej przywyk #a. Pozwól jednak, e
opowiem ci, jak wygl$da#o pierwsze karmienie - powiedzia# Jack,przewracaj$c wymownie oczami. - Wszyscy czterej zwijali&my si% jak w ukropie, staraj$c si% nak #oni) j$ do jedzenia. Charlotte jednakdoskonale wiedzia#a, e nie dostaje mleka mamy.
Nina zmarszczy#a brwi.- Jak to wszyscy czterej? Kogo masz na my&li?
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 121/128
121
- Gary, Ben, Spike i ja. Ja t #umaczy#em Charlotte, e nie mainnego wyj&cia, a ch#opcy podawali mi kolejne butelki i sprz$tali
ba#agan, jaki narobi#a.Nina ze zdumieniem s#ucha#a opowiadania Jacka o jego
metodycznym podej&ciu do przestawienia dziecka na karmieniebutelk $, o pomocy jego dwóch m#odych pracowników i o reakcjiCharlotte na kolejne próby. 1a#owa#a, e nie nakr%cili ca#ej sceny nawideo.
- Spisa#e& si% wspaniale, Jack - powiedzia#a ze szczerym
podziwem, ubawiona ca#$ histori$.
Jej pochwa#a sprawi#a mu ogromn$ przyjemno&). U&miechn$# si%,zadowolony. Kady potrzebuje aprobaty. I pochwa#y. /wiadomo&ci,e zosta# doceniony. Dostrzeenie zas#ug partnera jest najlepszymokazaniem mi#o&ci.
- Postaraj si% nie przejmowa) tak bardzo tym, e nie karmisz ju
piersi$ - powiedzia# cicho, patrz$c na ni$ ciep#o. - Wiem, e jest cismutno z tego powodu, ale nast %pnym razem ju nie pope#nimypodobnego b#%du. B%dziesz karmi#a tak d#ugo, jak tylko zechcesz.
- Nast %pnym razem? - spyta#a, zaskoczona.- Mhm... - Jack sprawia# wraenie zak #opotanego. - Tak sobie
pomy&la#em. Chyba troch% za wcze&nie. Zapomnij o tym. Teraz
najwaniejsze jest, eby& wróci#a do zdrowia i eby Charlotte dobrzesi% czu#a
- Jack, dlaczego robisz unik? B$d+ ze mn$ szczery. Wzruszy# ramionami i u&miechn$# si% niepewnie.
- Chyba za duo sobie wyobrazi#em. Powiedzia#a&, ebym ci%
nie pospiesza#, wi%c nie chc% na razie o tym mówi).- Jestem otwarta na wszelkie propozycje. Mów, s#ucham -
zach%ci#a go, chc$c pozna) jego ukryte my&li i marzenia.Popatrzy# jej prosto w oczy. Zawaha# si% przez chwil%, jakby
rozwaa# w my&lach, czy mówi$c jej o tym, nie pope#ni b#%du.- By#em jedynakiem i bardzo z tego powodu cierpia#em - zacz$#
ostronie. - Odk $d mamy Charlotte... Pomy&la#em, e za rok albodwa... Je&li tylko nie mia#aby& nic przeciw temu...
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 122/128
122
- 1eby powi%kszy) rodzin%?- Je&li wolisz mie) tylko jedno dziecko... To by# taki lu+ny
pomys#... Ostatnio sporo o tym my&la#em... Nie potrafi% ju sobiewyobrazi) ycia bez Charlotte. Naprawd% j$ kocham. Gdyby&mymieli wi%cej dzieci, wokó# nas by#oby jeszcze wi%cej mi#o&ci,prawda?
Nina z trudem powstrzyma#a si%, by nie wybuchn$) histerycznym&miechem. Tak +le oceni#a Jacka, e prawie wyda#o jej si% tozabawne. W rzeczywisto&ci powinna raczej nad sob$ zap#aka).
Pope#ni#a fataln$ omy#k %, która omal nie sko,czy#a si% +le dla niej,
dla dziecka i dla... Jacka. Naprawd% chcia#o jej si% p#aka) nad w#asn$ g#upot $. Zmusi#a si% jednak do u&miechu, eby nie martwi) Jacka.
- Ja te by#am jedynaczk $. Wiem, co masz na my&li, Jack. My&l%,e Charlotte b%dzie bardzo szcz%&liwa, maj$c siostr% albo brata.
Twarz Jacka rozja&ni# u&miech.
- S#ysza#a&, ma#a? — zwróci# si% do Charlotte, która natychmiastprzerwa#a gaworzenie i zacz%#a przygl$da) mu si% z uwag$. - Narazie moesz sobie my&le), e jeste& najwaniejsza, ale w przysz#o&ci
b%dziesz mia#a towarzystwo i ju nie b%dziesz p%pkiem &wiata dlamamy i taty...
Zagrucha#a do niego po swojemu, a po chwili z oburzeniem
parskn%#a.- Nie b$d+ niegrzeczna. Jak nie b%dziesz mi okazywa#a
naleytego szacunku, poskar% si% na ciebie Spike'owi, a on ju ci% nauczy szacunku dla mnie.
Le$cy obok fotela pies na d+wi%k swego imienia podniós# si% na
przednie #apy i popatrzy# na pana. Potem przeniós# wzrok naCharlotte. Ma#a popatrzy#a mu w oczy, jakby chcia#a powiedzie), e
jego ingerencja nie b%dzie potrzebna. Sama potrafi doj&) doporozumienia ze swym tat $. Przenios#a wzrok na Jacka i otworzy#abuzi%, domagaj$c si% w ten sposób smoczka.
Nina powanie zacz%#a si% zastanawia), czy Jack nie mia# racji,twierdz$c, e ich córka rozumie wszystko, co do niej mówi.
W ci$gu dni, które nadesz#y, sta#o si% dla Niny jasne, e Jack jest
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 123/128
123
wspania#ym opiekunem. Swoich wspó#pracowników nazywa# ch#opcami, daj$c im silne poczucie naleenia do grupy i troszczy# si%
o nich, jakby by# ich drugim ojcem. Spike nie odst %powa# go na krok,uczestnicz$c we wszystkim, co robi#. Najwidoczniej Charlotte zosta#aw pe#ni zaakceptowana przez psa jako nowy, sympatycznyszczeniak.
Min%#o jeszcze kilka dni i w ko,cu piel%gniarka &rodowiskowao&wiadczy#a, e Nina jest ju zdrowa. Odprowadzi#a j$ do drzwi ipodzi%kowa#a za rady i okazan$ pomoc. Po jej wyj&ciu posz#aposzuka) Jacka i Charlotte, eby przekaza) im dobr$ wiadomo&).
Us#ysza#a g#os Jacka dochodz$cy z pracowni, w której wyka,cza# jaki& mebel. Podesz#a do drzwi i przypomnia#a sobie, e mia# w#a&niespotkanie z dostawc$ antyków, Maurice'em Larosa. Przystan%#a, niechc$c przeszkadza) im w rozmowie.
- To wspania#y dzieciak, Maurice - mówi# z dum$ Jack. -
Przesypia ca#$ noc i nie sprawia adnych trudno&ci. Nast %pnymrazem postaraj si% o córk %.
- Ch#opcy s$ chyba bardziej ha#a&liwi - stwierdzi# z nutk $ alu
Maurice. - Wiesz, ona ma chyba twój podbródek, Jack.- Na szcz%&cie nie musi si% goli). - Jack roze&mia# si%. - Zobacz,
oczy odziedziczy#a po Ninie.
- Ale w#osy na pewno ma po tobie.- Chyba tak. B%dzie z niej wspania#a dziewczyna, Maurice. Jasne
w#osy i due br$zowe oczy.- Wygl$da na to, e owin%#a sobie ciebie doko#a ma#ego palca -
roze&mia# si% przyjaciel Jacka.
- W ko,cu to moja córka. Powiniene& zapowiedzie) synowi,eby nie próbowa# zawróci) jej w g#owie. Musia#by najpierw mie) do
czynienia ze mn$.Nina nie mog#a powstrzyma) u&miechu. Je&liby mia#a jeszcze
jakiekolwiek w$tpliwo&ci na temat prawdziwego stosunku Jacka doCharlotte, ta rozmowa rozwia#aby je ostatecznie. Ale ju nie mia#aadnych w$tpliwo&ci. To ona si% myli#a, to ona zbyt pochopnieoceni#a Jacka jako wroga numer jeden wszystkich dzieci, w#$cznie z
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 124/128
124
w#asnym.- /wietnie odrestaurowa#e& to biureczko - powiedzia# Maurice,
wracaj$c w rozmowie do interesów. - Mój klient b%dzie bardzozadowolony. No, to cze&), musz% ju i&).
- Gary dostarczy ci je jeszcze dzi& po po#udniu. Zanim wyjdziesz,chcia#bym ci jeszcze co& pokaza) - powiedzia# Jack.
Nina szybko schowa#a si% za szerokie drzwi pracowni. Nie chcia#a,by wychodz$c, wpadli na ni$ i dowiedzieli si%, e niechc$cy ichpods#uchiwa#a.
- Uwaaj na Charlotte, Spike - rzuci# przez rami% Jack. - Nied#ugo
wracam.Zaciekawiona tym poleceniem, zajrza#a do pracowni, gdy tylko
obaj panowie z niej wyszli. Spike siedzia# obok leanki, na którejlea#a Charlotte i nie spuszcza# z niej wzroku. Ma#a zagrucha#a, auspokojony Spike opar# g#ow% na przednich #apach i przymkn$# oczy.
Nina, obserwuj$c ju od kilku dni zachowanie psa, powoliprzekonywa#a si%, e to ogromne, onie&mielaj$ce j$ zwierz% chyba
nie zrobi krzywdy jej dziecku. Charlotte wcale si% go nie ba#a.Niezgrabnie chwyta#a raczkami d#ugie futro psa i poci$ga#a za nie zewszystkich si#, a Spike sprawia# wówczas wraenie wniebowzi%tego.
Pies wyczu#, e kto& jest w pokoju, spojrza# w stron% Niny i usiad#.Pochyli# #eb nad ma#$ i delikatnie lizn$# j$ po brodzie, co Charlotteprzyj%#a z wyra+nym zadowoleniem. Ponownie spojrza# na Nin%,jakby chcia# powiedzie): „Có, sama o to prosi#a".
- W porz$dku, Spike. Byleby& tylko jej nie zjad# - powiedzia#a
Nina i sama zdumia#a si% swoj$ spokojn$ reakcj$ na zachowanie psa.Czyby do reszty postrada#a zmys#y?
- Nie martw si%, Spike my&li, e jest jej nia,k $.W pierwszej chwili drgn%#a przestraszona, czuj$c oplataj$ce j$
ramiona Jacka. Dopiero po chwili rozlu+ni#a si% i opar#a plecy o jegoszerok $ pier&.
- To taki duy pies - westchn%#a.- Tym lepiej. .atwiej mu b%dzie j$ obroni). Spike odda#by za
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 125/128
125
Charlotte ycie. Jednak je&li wola#aby& jakiego& mniejszego...- Nie. - Nina nie mia#a w$tpliwo&ci, e jej dziecko i pies
przylgn%li do siebie od pierwszej chwili i oboje dobrze si% z tymczuli. Bez w$tpienia Jack macza# w tym palce, ale ona przecie ju odkilku dni wierzy#a mu bezgranicznie. - Wygl$da na to, e Charlotteodbierze ci psa - ostrzeg#a go lojalnie.
- Mhm. W takich ma#ych istotkach jest co& niezwyklebezbronnego. Wszystkie te kurczaki, szczeniaki, kociaki iniemowlaki s$ ogromnie wzruszaj$ce. Spike po raz pierwszy styka
si% z czym& tak kruchym i bezbronnym i chyba nie ma zamiaru
odst $pi) ma#ej na krok...Instynktownie wyczu#a, e tym razem Jack raczej mówi o sobie, a
nie o psie. To on nie chcia# utraci) ju ani chwili z ycia Charlotte.Nast %pnym razem na pewno b%dzie bardzo przeywa# jej ci$%.Nigdy nie b%dzie ju sama. Nigdy.
- Piel%gniarka powiedzia#a, e jestem ju zupe#nie zdrowa -poinformowa#a go. - Dzi%ki twojej pomocy rekonwalescencjaprzebieg#a szybciej, ni si% spodziewa#a. Mog% ju wraca) do pracy.
- Nina, ch#opcy zrobili ci wspania#y stó# do pracy. My&l%, emogliby&my zamieni) po#udniowy pokój w pracowni% dla ciebie. Totylko kwadrans drogi od domu Sally. Mog#aby& dojeda) do niej na
przymiarki.- Powinnam zadzwoni) do Sally - odpar#a, u&miechaj$c si% do
siebie.- Jestem pewien, e nie b%dzie mia#a nic przeciw temu. Nina
odwróci#a si% przodem do Jacka i zobaczy#a wyraz ulgi i szcz%&cia,
które rozja&nia#y jego twarz.- Chc% do niej zadzwoni), eby ustali) dat % naszego &lubu.
Naturalnie, je&li nadal chcesz zosta) moim m%em.- Czy tego chc%? - Roze&mia# si% g#o&no, nie potrafi$c ukry)
rado&ci. - Urz$dzimy &lub ze wszystkimi bajerami, jakie Sally oferuje.- Pami%taj, e nie jest tania, Jack - ostrzeg#a go, &miej$c si%
razem z nim.- A kto by si% tym przejmowa#? To b%dzie najwspanialszy dzie,
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 126/128
126
w naszym yciu. Charlotte b%dzie mog#a nie&) twój welon.- Moe poprosimy Spike'a, eby jej w tym pomóg#? Jack z
zapa#em pokiwa# g#ow$, patrz$c na ni$ z uwielbieniem.- Kocham ci%, Nino Brady.Utkwi#a wzrok w m%czy+nie, który okaza# si% jej opiekunem,
kochankiem, partnerem, przyjacielem i kochaj$cym ojcem jejdziecka. By# dla niej wszystkim, czego pragn%#a.
- Kocham ci%, Jacku Gulliverze - powiedzia#a cicho i wspi%#a si% na palce, eby go poca#owa).
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 127/128
127
EPILOGJack obudzi# si% z g#%bokiego snu i powoli otworzy# oczy.
Przypomnia# sobie miniony wieczór, wystawn$ kolacj%, szampana,którego pili razem z Sally, &wi%tuj$c zwyci%stwo Niny. Jej projekty
zosta#y zamieszczone w jednym z najlepszych magazynówpo&wi%conych modzie dla nowoe,ców.
W tej chwili dotar#o do niego, co go obudzi#o. Dziecko p#acze.
Ostronie wsta# z #óka, staraj$c si% nie obudzi) Niny, która nadalsmacznie spa#a. To by# jej wielki wieczór. Zas#uony, ci%kowypracowany triumf. Nie chcia#, eby male,stwo przerwa#o jejs#odkie sny o s#awie i sukcesie. Tak d#ugo czeka#a na t % chwil%.
Wczoraj wrócili do domu dopiero po pó#nocy. Troch% niepokoilisi%, czy Ben poradzi# sobie. Ch#opak zg#osi# si% na ochotnika, ezostanie z dzieckiem, ale na szcz%&cie nie mia# adnych problemów.Pó#roczny szkrab przesypia# ju ca#e noce. Jack spojrza# na stoj$cy nanocnym stoliku zegarek. Siedemna&cie po czwartej.
Wyszed# z sypialni i ze zdziwieniem zobaczy#, e w pokoju dziecka
pali si% nocna lampka. Najwyra+niej kto& zapomnia# j$ zgasi). P#aczusta#, lecz mimo to postanowi# sprawdzi), czy wszystko jest wporz$dku. Przy okazji wy#$czy lampk %.
Uchyli# drzwi, ale zatrzyma# si% w pó# kroku. Jego trzyletnia córkai jej wierny przyjaciel, Spike, stali obok #óeczka, patrz$c naniemowl%. Charlotte opar#a r$czki na biodrach i wyra+nie
wzburzona, przemawia#a do swojego braciszka.
- Pos#uchaj no, ma#y! Musimy doj&) ze sob$ do porozumienia.Nie podoba mi si%, e budzisz mnie, kiedy jest jeszcze ciemno.Spike'owi tak e.
Spike wyrazi# swoje niezadowolenie machni%ciem ogona.- Poka% ci teraz, co jest co. - Podesz#a do lampy i wy#$czy#a j$. -
To jest ciemno. Rozumiesz, ma#y? Ciemno - powtórzy#a wyra+nie. -
Kiedy jest ciemno, masz by) cicho.Z #óeczka dobieg#o gruchanie. Lampa znów si% zapali#a.
7/17/2019 Darcy Emma - Tylko Ty i Ja
http://slidepdf.com/reader/full/darcy-emma-tylko-ty-i-ja 128/128
- A to jest &wiat #o. Kiedy si% pali, moesz zacz$) p#aka), alenigdy wcze&niej. Rozumiesz? - Pogrozi#a bratu palcem. - I nie gruchaj
tu na mnie. Oka mi ten... no... szacunek. W ko,cu jestem twoj$ starsz$ siostr$.
Cisza.- Tak jest lepiej - stwierdzi#a z satysfakcj$ Charlotte. -Musisz si%
szybko uczy), ma#y. W tej rodzinie inaczej si% nie uchowasz. Poli go,Spike. Niech wie, e dobrze si% spisa#.
Spike wsun$# j%zyk mi%dzy szczebelki #óeczka i poliza# Patricka
po r%ku.
- Dobrze. Teraz zgasz% lamp% i po#o% si% do #óka. Ty te maszspa). Moesz si% obudzi) dopiero, gdy b%dzie jasno.
/wiat #o zgas#o. Jack wycofa# si% do sypialni, zanim jego rezolutnacórka wysz#a na korytarz, eby uda) si% do swego pokoju.Nas#uchiwa# przez chwil%, eby upewni) si%, e wszystko jest w
porz$dku. W ca#ym domu panowa#a cisza. Wsun$# si% do #óka, nieprzestaj$c si% u&miecha). Charlotte bez w$tpienia by#anajgenialniejszym dzieckiem na &wiecie.
Nina obj%#a go ramieniem i na pó# &pi$c, mrukn%#a, e go kocha.- Ja ciebie te - odpar#, ca#uj$c j$ w czo#o.Mia# wspania#$ on%, bystr$ córk %, grzecznego syna i wiernego
psa. Czegó wi%cej moe pragn$) m%czyzna?