Cykl korczakowski. Ponadczasowa wartość pedagogii ...mysliwiec.szkola.pl/korczakowychow.pdf ·...

3
AUTOR: Bogusław Śliwerski © Copyright by Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 2016 1 Paczka Puszatka | Roczne przygotowanie przedszkolne | Część 1 Ponadczasowa wartość pedagogii Janusza Korczaka (cz. 1) Dlaczego umieściłem w tytule pojęcie pedagogii, a nie pedagogiki Janusza Korczaka? Jest to ko- nieczne w związku z tym, że pedagogika jest nauką o kształceniu i wychowaniu ujmowanych jako teorie, modele, ale i refleksją nad praktyką działania czy procesami je warunkującymi. Tymczasem Janusz Korczak nie był przedstawicielem świata nauki, ale jako wybitny i wykształcony medycznie wychowawca-praktyk wniósł do wiedzy pedagogicznej nowe spojrzenie na dziecko, jak i wnikliwie oddał postrzeganie przez nie codziennego życia, w tym wzajemne relacje wychowanków z dorosły- mi oraz sposób traktowania przez nich dzieci w różnych środowiskach i sytuacjach społecznych. Co ciekawe, „Stary Doktor” – bo tak go też nazywano – był tak samo humanistą reformującym proces wychowania w okresie międzywojennym, a więc II Rzeczypospolitej, jak działająca i tworzą- ca w tym czasie we Włoszech lekarka Maria Montessori czy w Szwecji przedstawicielka także me- dycznego zawodu, a zarazem autorka przełomowej dla XX wieku i ruchu „Nowego Wychowania” Ellen Key, która już w tytule swojej książki zapowiadała nadejście „Stulecia dziecka”. Potrzeba zmiany W tym samym zatem okresie rodzącego się nowego stulecia, w różnych miejscach ziemskiego świa- ta kreowali radykalną zmianę w podejściu do wychowywania dzieci empiryści, wnikliwi obserwato- rzy dziecięcego świata, a zarazem wrażliwi na los tej grupy wiekowej humaniści. Gdyby nie ich dzieła literackie, ale i w praktycznym znaczeniu ich treści głęboko refleksyjne, pedagogiczne eseje, powieści czy popularnonaukowe poradniki, nie doszłoby w pierwszych dekadach XX wieku do tak silnej kumulacji nowego przesłania dla szeroko pojmowanych pedagogów, a więc – wychowawców naturalnych (rodziców), instytucjonalnych (nauczycieli, księży, instruktorów itp.) i społeczników- -amatorów (skautmistrzów / harcerskich instruktorów, funkcjonariuszy organizacji dziecięcych, wyznaniowych itp.). Zapewne i tak nieco później, po II wojnie światowej, która wstrząsnęła świa- tem, pojawiłaby się radykalna myśl pajdocentryczna. W wyniku działań wojennych i zbrodniczych zostało zamordowanych w niemieckich obozach koncentracyjnych na terenach Polski czy dopro- wadzonych do głodowej śmierci w gettach kilkaset tysięcy dzieci. Warto jednak pamiętać o tym i z dumą podkreślać, że dzieła Janusza Korczaka (1878–1942) – lekarza, ale przede wszystkim pedagoga, wychowawcy, pisarza i społecznika – są podziwiane na całym świecie i tłumaczone na kilkadziesiąt języków z tego właśnie powodu, a nie tylko z powodu heroicznej, autentycznej postawy miłości i solidarności z dziećmi w ich ostatniej drodze z war- szawskiego getta do Treblinki. Nie jest już dzisiaj konieczne czy wystarczające odwoływanie się do jego heroicznej postawy towarzyszenia swoim dzieciom aż do ostatniej chwili życia, choć pamięć o niej zawsze wzbudzać będzie w nas ogromny szacunek. Wydane w połowie lat 80. w Niemczech pamiętniki Clary Grunwald (1877–1943) – nauczycielki berlińskiej szkoły, również żydowskiego pochodzenia, która założyła w 1925 roku Niemieckie Stowarzyszenie Montessori – wpisują ją – obok Korczaka – w ten sam typ heroizmu, wierności i oddania dzieciom. Deportowana wraz ze swoimi podopiecznymi w 1943 roku do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu została zamor- dowana, choć – podobnie jak Korczak – mogła uniknąć śmierci 1 . Jeśli zestawimy moralny autory- tet Janusza Korczaka z jego umiejętnością poszukiwania i komunikowania prawdy o wychowaniu, o codziennym, egzystencjalnym trudzie istnienia każdego z nas, to odnajdziemy w jego refleksji jakże znaczącą siłę i moc argumentacji, by nie poddawać się zagrożeniom czy kryzysom toksycz- nych procesów bez względu na towarzyszące im okoliczności, także w dzisiejszym, a ponowocze- snym świecie. 1 Und doch gefällt mir das Leben. Die Briefe der Clara Grunwald 1941–1943, Hrsg. von Egon Larsen, Persona Verlag, Buchholz 1985.

Transcript of Cykl korczakowski. Ponadczasowa wartość pedagogii ...mysliwiec.szkola.pl/korczakowychow.pdf ·...

Page 1: Cykl korczakowski. Ponadczasowa wartość pedagogii ...mysliwiec.szkola.pl/korczakowychow.pdf · Korczak nie poprzestaje w nich na krytyce praktyki wychowawczej, ale traktuje ją

AUTOR: Bogusław Śliwerski

© Copyright by Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 20161

Paczka Puszatka | Roczne przygotowanie przedszkolne | Część 1

Ponadczasowa wartość pedagogii Janusza Korczaka (cz. 1) Dlaczego umieściłem w tytule pojęcie pedagogii, a nie pedagogiki Janusza Korczaka? Jest to ko-nieczne w związku z tym, że pedagogika jest nauką o kształceniu i wychowaniu ujmowanych jako teorie, modele, ale i refleksją nad praktyką działania czy procesami je warunkującymi. Tymczasem Janusz Korczak nie był przedstawicielem świata nauki, ale jako wybitny i wykształcony medycznie wychowawca-praktyk wniósł do wiedzy pedagogicznej nowe spojrzenie na dziecko, jak i wnikliwie oddał postrzeganie przez nie codziennego życia, w tym wzajemne relacje wychowanków z dorosły-mi oraz sposób traktowania przez nich dzieci w różnych środowiskach i sytuacjach społecznych. Co ciekawe, „Stary Doktor” – bo tak go też nazywano – był tak samo humanistą reformującym proces wychowania w okresie międzywojennym, a więc II Rzeczypospolitej, jak działająca i tworzą-ca w tym czasie we Włoszech lekarka Maria Montessori czy w Szwecji przedstawicielka także me-dycznego zawodu, a zarazem autorka przełomowej dla XX wieku i ruchu „Nowego Wychowania” Ellen Key, która już w tytule swojej książki zapowiadała nadejście „Stulecia dziecka”.

Potrzeba zmianyW tym samym zatem okresie rodzącego się nowego stulecia, w różnych miejscach ziemskiego świa-ta kreowali radykalną zmianę w podejściu do wychowywania dzieci empiryści, wnikliwi obserwato-rzy dziecięcego świata, a zarazem wrażliwi na los tej grupy wiekowej humaniści. Gdyby nie ich dzieła literackie, ale i w praktycznym znaczeniu ich treści głęboko refleksyjne, pedagogiczne eseje, powieści czy popularnonaukowe poradniki, nie doszłoby w pierwszych dekadach XX wieku do tak silnej kumulacji nowego przesłania dla szeroko pojmowanych pedagogów, a więc – wychowawców naturalnych (rodziców), instytucjonalnych (nauczycieli, księży, instruktorów itp.) i społeczników--amatorów (skautmistrzów / harcerskich instruktorów, funkcjonariuszy organizacji dziecięcych, wyznaniowych itp.). Zapewne i tak nieco później, po II wojnie światowej, która wstrząsnęła świa-tem, pojawiłaby się radykalna myśl pajdocentryczna. W wyniku działań wojennych i zbrodniczych zostało zamordowanych w niemieckich obozach koncentracyjnych na terenach Polski czy dopro-wadzonych do głodowej śmierci w gettach kilkaset tysięcy dzieci.

Warto jednak pamiętać o tym i z dumą podkreślać, że dzieła Janusza Korczaka (1878–1942) – lekarza, ale przede wszystkim pedagoga, wychowawcy, pisarza i społecznika – są podziwiane na całym świecie i tłumaczone na kilkadziesiąt języków z tego właśnie powodu, a nie tylko z powodu heroicznej, autentycznej postawy miłości i solidarności z dziećmi w ich ostatniej drodze z war-szawskiego getta do Treblinki. Nie jest już dzisiaj konieczne czy wystarczające odwoływanie się do jego heroicznej postawy towarzyszenia swoim dzieciom aż do ostatniej chwili życia, choć pamięć o niej zawsze wzbudzać będzie w nas ogromny szacunek. Wydane w połowie lat 80. w Niemczech pamiętniki Clary Grunwald (1877–1943) – nauczycielki berlińskiej szkoły, również żydowskiego pochodzenia, która założyła w 1925 roku Niemieckie Stowarzyszenie Montessori – wpisują ją – obok Korczaka – w ten sam typ heroizmu, wierności i oddania dzieciom. Deportowana wraz ze swoimi podopiecznymi w 1943 roku do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu została zamor-dowana, choć – podobnie jak Korczak – mogła uniknąć śmierci1. Jeśli zestawimy moralny autory-tet Janusza Korczaka z jego umiejętnością poszukiwania i komunikowania prawdy o wychowaniu, o codziennym, egzystencjalnym trudzie istnienia każdego z nas, to odnajdziemy w jego refleksji jakże znaczącą siłę i moc argumentacji, by nie poddawać się zagrożeniom czy kryzysom toksycz-nych procesów bez względu na towarzyszące im okoliczności, także w dzisiejszym, a ponowocze-snym świecie.

1 Und doch gefällt mir das Leben. Die Briefe der Clara Grunwald 1941–1943, Hrsg. von Egon Larsen, Persona Verlag, Buchholz 1985.

AUTOR: Bogusław Śliwerski

Page 2: Cykl korczakowski. Ponadczasowa wartość pedagogii ...mysliwiec.szkola.pl/korczakowychow.pdf · Korczak nie poprzestaje w nich na krytyce praktyki wychowawczej, ale traktuje ją

AUTOR: Bogusław Śliwerski

© Copyright by Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 20162

Paczka Puszatka | Roczne przygotowanie przedszkolne | Część 1

Janusz Korczak – przede wszystkim praktyk Na czym polega siła tej pedagogii, rozumiejąc przez nią – za Zbigniewem Kwiecińskim – holistyczny, całkowity zakres myślenia pedagoga o wychowaniu i praktyce edukacyjnej1? Otóż Janusz Korczak jest jednym z nielicznych pedagogów przełomowego ruchu „Nowego Wychowania”, którzy potrafi-li oderwać myślenie naukowe od myślenia praktycznego, by jedno nie zakłócało drugiego. Uniknął tym samym traktowania wychowania jako czegoś, co powinno być uprzednio przedmiotem poznania naukowego, aby można było nadać jemu praktyczny sens bez odwoływania się do założeń, wzorów zachowań i celów wychowawczych. Nie ma w jego dziełach ani czystej pedagogiki empirycznej, ani wyłącznie normatywnego spekulatywizmu, ani też (de-)konstrukcji metateoretycznej, a mimo to po-glądy Korczaka wypełniają, wyostrzają, upraszczają lub naświetlają istotę pedagogicznych zjawisk – zdarzeń, sytuacji, rozwiązań codziennych problemów społeczno-moralnych i rozwojowych w każ-dym z tych podejść do wychowania i jego uzasadnień.

Przede wszystkim wyjątkowym atutem jego pedagogii jest jej ponadczasowe, uniwersalne odczy-tywanie przez kolejne pokolenia nauczycieli, rodziców i wychowawców w dziełach i dokonaniach Starego Doktora, których treść przekroczyła granice kontynentów, państw, kultur, narodów, wy-znań, ideologii czy ustrojów społeczno-politycznych. Dzieła Korczaka są skonstruowanym z ogrom-nym kunsztem literackim i bez przesadnego dydaktyzmu życiowym poradnikiem przyzwoitych za-chowań dla rodziców, nauczycieli, wychowawców czy opiekunów dzieci i młodzieży, pedagogicznym savoir‑vivrem. Korczak nie poprzestaje w nich na krytyce praktyki wychowawczej, ale traktuje ją jak rzeczywistość, którą warto zrozumieć. Sam okazał się przy tym przeciwnikiem pedagogizmu, czyli utopijnej postawy pedagogów wobec dzieci, a przejawiającej się w przekonaniu o możliwie wszech-władnym wpływie na nich, o uniwersalnej mocy sprawczej jednostronnych oddziaływań pedagogicz-nych przy równoczesnym lekceważeniu odkrytych przez naukę praw rozwoju jednostkowego i spo-łecznego człowieka w każdym wieku jego życia.

Jak trafnie stwierdza w jednym ze swoich dzieł: To nie czczy frazes, gdy mówię: szczęście dla ludz‑kości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę2. Śmiałość sformułowanych w publikacjach i radiowych gada-ninkach uwag, klarowny przekaz własnych doświadczeń, wskazań czy przestróg, zdystansowane od-krywanie własnych słabości i prawdziwych sukcesów przez Starego Doktora ze swej istoty wiedzie ku nieskończoności i zróżnicowaniu ich kolejnych recepcji. Świat podziwia polskiego pedagoga ży-dowskiego pochodzenia (właściwie Henryk Goldszmit) za jego wielkie dzieło w kształtowaniu nowej rzeczywistości społeczno-wychowawczej i politycznej w zakresie dostrzeżenia, wyartykułowania i chronienia praw dzieci jako istot ludzkich. Do tej kwestii nawiążę jeszcze w innym miejscu.

Być z dziećmi i dla dzieciObdarzając innych własnymi doświadczeniami w swoich licznych tekstach, od kilkudziesięciu lat Korczak wzbudza w nas uczuciową wrażliwość, uruchamia skryte instynkty czy talent pedagogiczny, zakreśla zarazem krąg możliwych pytań, wątpliwości czy aporii, jakie rodzą się w toku pedagogicz-nych interakcji między dorosłymi a dziećmi. Jego radykalizm w myśleniu, konsekwencja w działaniu oraz miłość w odczuwaniu i obejmowaniu wzajemnych relacji z dziećmi owocują niepowtarzalną pamięcią spotkań, dotknięć egzystencjalnego rdzenia naszej osobowości. To ciągłe poszukiwanie gwarancji dla ludzkiej (także dziecięcej) wolności i dla sensu ludzkiego życia, które cechuje w pi-smach Korczaka optymistyczna wiara w dobroć natury człowieka, zdolnego swobodnie kreować war-tości. Nie jest to jednak wiara naiwna, utopijna, ale potwierdzana stałą obecnością, aktywnością, biomedycznymi diagnozami i ustawiczną obserwacją uczestniczącą tego, który potrafił być z dziećmi, dla dzieci, ale i bezwzględnie poddającym się ich osądowi oraz sankcjom, kiedy sam popełniał błędy.

1 Z. Kwieciński, Pedagogia przejścia i pogranicza, referat na konferencję naukową PTP 4 XII 1989 w Warszawie, Stacja Badawcza IRWiR PAN, Toruń 1989, s. 2.2 J. Korczak, Pisma wybrane, tom I, Nasza Księgarnia, Warszawa 1984, s. 124.

Page 3: Cykl korczakowski. Ponadczasowa wartość pedagogii ...mysliwiec.szkola.pl/korczakowychow.pdf · Korczak nie poprzestaje w nich na krytyce praktyki wychowawczej, ale traktuje ją

AUTOR: Bogusław Śliwerski

© Copyright by Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 20163

Paczka Puszatka | Roczne przygotowanie przedszkolne | Część 1

Uszanować wolność – własną i dziecka Pedagogia Janusza Korczaka jest wciąż rzadko spotykanym w literaturze i praktyce pedagogicznej autentycznym rodzajem liberalnej refleksji o wychowaniu, ufundowanej na idei sumienia i autood-powiedzialności. Stanowi ona dość ostrożny i uwolniony od przesadnego moralizmu typ myślenia o tym, jak pedagodzy powinni postępować wobec wychowanków, a dzieci w stosunku do dorosłych, by nie naruszać wzajemnego prawa do wolności i do godnego życia. Nic dziwnego, że autorskiej, głęboko humanistycznej koncepcji zmiany kulturowej w wychowaniu i praktyce działania pedago-gicznego Janusza Korczaka zorientowanej na dziecko przypisywano kwalifikację potencjalnego „zła”, a nie „dobra” – tak, jakby już sama jego myśl utrwalona w esejach, traktatach, gadaninkach, opowiadaniach czy powieściach mogła być sprawcą wypaczeń postaw międzyludzkich czy społecz-nych patologii. Wielu krytyków dzieł Starego Doktora podejmowało trud zaprzeczenia wartości zawartych w nich nowych idei, toteż angażowało się na rzecz ich ocenzurowania, uczynienia ich bezwartościowymi w polityce wychowawczej państwa, marnymi lub bezużytecznymi w czasach no-wego, sowieckiego totalitaryzmu doby PRL (niektóre publikacje Korczaka były objęte cenzurą). Nie godząc się na inną, obcą ideologicznie pedagogię, czyniono z jej twórcy, ale i z wyznawców, naśladowców postacie wypędzane z nauk o wychowaniu, usuwane poza granice naukowego i spo-łecznego przyzwolenia. Wystarczy dokonać analizy porównawczej myśli Korczaka z praktyką wycho-wania i kształcenia dzieci czy sprawowania nad nimi opieki w dzisiejszych placówkach, które noszą jego imię, by przekonać się, jak czasem niewiele jest w nich z korczakowskiego ducha i reguł postę- powania.

Tymczasem o ponadczasowym i ponadnarodowym charakterze korczakowskiej pedagogii świad-czy fakt przekładania jego publikacji na języki wszystkich niemal krajów o ustroju demokratycznym. Powodem zainteresowania się nią jest niezwykła zbieżność jej przesłanek pedagogicznych z norma-mi obowiązującego prawa każdego człowieka do pluralizmu i tolerancji oraz programowa otwartość rozwiniętych społeczeństw demokratycznych na „odmienność”, antyfundamentalizm, elastyczność i suwerenność działania pedagogicznego różnych podmiotów. Edukacja nie może być bowiem tere-nem do sprawowania władzy, lecz warunkiem i sprawcą wolności istot ludzkich. O ich sens w życiu dzieci i imperatyw wdrażania w praktyce wychowawczej upominał się Korczak, świadcząc własną postawą i dokonaniami w tym zakresie.