cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP...

52
nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP Grand Prix Polski Teamów 2005 rozstrzygni´te! PKO BP Grand Prix Polski Teamów 2005 rozstrzygni´te! Dramatyczny fina∏ w Sydney Srebro w krainie kangurów Dramatyczny fina∏ w Sydney Srebro w krainie kangurów Ch∏odnia STAR-turist Olsztyn Dru˝ynowym Mistrzem Polski 2004/2005 Nasz GoÊç Niech pora˝ka ci´ wzmocni! Rozmowa z Zià Mahmoodem

Transcript of cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP...

Page 1: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

nr 10 (183) paêdziernik 2005cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz.

PKO BP Grand Prix PolskiTeamów 2005 rozstrzygni´te!PKO BP Grand Prix PolskiTeamów 2005 rozstrzygni´te!

Dramatyczny fina∏ w SydneySrebro w krainie kangurów

Dramatyczny fina∏ w SydneySrebro w krainie kangurów

Ch∏odnia STAR-turist Olsztyn Dru˝ynowym Mistrzem Polski 2004/2005

Nasz GoÊç

Niech pora˝ka ci´ wzmocni!Rozmowa z Zià Mahmoodem

Page 2: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

Trwa wielki fina∏, grajà(od lewej): Andrzej Bunikowski,Bogus∏aw Gierulski, DariuszBogucki oraz Jerzy Skrzypczak.

Sensacyjni zwyci´zcy fina∏owych rozgrywek PKO Bank Polski Grand Prix Polski Teamów 2005– gdyƒska dru˝yna Optical–Christex, od lewej: Aleksander Kasprzak, Ireneusz Dzikowski,Andrzej Bunikowski (z symbolicznym czekiem na sum´ 24.000 z∏) oraz Dariusz Bogucki;nast´pnie prezes PZBS-u Rados∏aw Kie∏basiƒski, przedstawiciel sponsora ZbigniewAugustynowicz oraz dyrektor Orbis Casino Hanna Zabielska.

Drugi stó∏ fina∏u, od lewej: Miros∏awCichocki, Aleksander Kasprzak, KrzysztofPikus i Ireneusz Dzikowski.

Inne uj´cie, od lewej: DariuszBogucki, Jerzy Skrzypczak, AndrzejBunikowski i Bogus∏aw Gierulski.

Drugi pokój, inne uj´cie, od lewej:Krzysztof Pikus, Ireneusz Dzikowski,Miros∏aw Cichocki i Aleksander Kasprzak.

Andrzej BunikowskiTeam warszawskiego Pratermu, który w fina∏owym turnieju zajà∏ trzecie miejsce,

na uroczystoÊci zamkni´cia imprezy reprezentowa∏ jedynie Mariusz Puczyƒski(w Êrodku, z czekiem na 8.000 z∏). Z lewej prezes Rados∏aw Kie∏basiƒski, z prawejZbigniew Augustynowicz (PKO Bank Polski). Oprócz Puczyƒskiego w dru˝yniePratermu grali Bartosz Chmurski, Jacek Romaƒski i Jeremi St´piƒski.

Na pierwszej stronie ok∏adkiprezentujemy zwyci´ski teamDru˝ynowych Mistrzostw Polski2004/2005 – Ch∏odni´ STAR-turistOlsztyn, od lewej:Bogus∏aw Gierulski, RomanKierznowski, Krzysztof Pikus(kapitan), Leszek Sztyrak, ZbigniewZemanowicz, Jerzy Skrzypczak,Miros∏aw Cichocki i ZbigniewRogowski. W dramatycznym,96-rozdaniowym finale olsztynianiepokonali warszawski Kadimexró˝nicà zaledwie 1,9 impa(194:192,1). Relacja z tegopasjonujàcego pojedynku– w nast´pnym numerze ÂB.

Zwyci´ski team w firmowych koszulkach sponsora, od lewej: AleksanderKasprzak, Ireneusz Dzikowski, Andrzej Bunikowski i Dariusz Bogucki. B´dà onireprezentowaç nasz kraj – jako PKO BP Polska – na zbli˝ajàcych si´ 5. OtwartychMistrzostwach Âwiata Teamów w Estoril (Portugalia).

Marek Wojciechowski kierowa∏ transmisjàBBO, dzi´ki której fina∏ PKO Bank Polski GrandPrix Polski Teamów 2005 mogli na bie˝àcoÊledziç bryd˝owi kibice na ca∏ym Êwiecie.

Dariusz Bogucki

PKO Bank Polski Grand Prix Polski Teamów 2005

Warszawa, hotel Victoria Sofitel, 2–3 wrzeÊnia 2005 roku

Drugie miejsce wywalczy∏ team olsztyƒskiej Ch∏odni, w sk∏adzie (od lewej):Miros∏aw Cichocki, Jerzy Skrzypczak, Krzysztof Pikus (dêwiga ogromny czekopiewajàcy na sum´ 12.000 z∏) oraz Bogus∏aw Gierulski; srebrnym medalistomtowarzyszà na podium (od lewej): Zbigniew Augustynowicz – przedstawicielsponsora, Rados∏aw Kie∏basiƒski – prezes PZBS-u, oraz Hanna Zabielska –dyrektor Orbis Casino.

Page 3: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

Jest to fragmentpierwszego w polskiej historii meczu bryd˝owego

w Warszawie, mi´dzy Energetykà Kraków a Najlepszymi Warszawa, który odby∏ si´3 czerwca 1956 r. Na zdj´ciu: na wprost – Aleksander Ro˝ecki, z prawej – Bogumi∏Seifert, ty∏em – Stanis∏aw Bitner, po lewej (pó∏ g∏owy) – Jan Wieczorkiewicz.Niestety, nie znamy nazwisk stojàcych z ty∏u. Mo˝e si´ rozpoznajà sami? 3

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Pokój otwarty

W zwiàzku z o˝ywionà ostatnio dyskusjà na temat sposobu wy∏a-

niania reprezentacji Polski open na najwa˝niejsze imprezy mistrzow-

skie i zbli˝ajàcym si´ terminem podj´cia ostatecznych decyzji zwróci-

∏em si´ do oko∏o czterdziestu czo∏owych zawodników z proÊbà

o nadsy∏anie propozycji na ten temat. Otrzyma∏em oko∏o dwudziestu

odpowiedzi. Ogólnie rzecz bioràc, propozycje te by∏y mocno zró˝ni-

cowane: od rozgrywek parowych (Janusz Makaruk, Krzysztof Jassem,

Marek Wójcicki, Stanis∏aw Go∏´biowski, S∏awomir ZawiÊlak), poprzez

rozgrywki parowo-teamowe (na poczàtek pary, w koƒcówce teamy;

Bogus∏aw Pazur, Stanis∏aw Zakrzewski, Piotr Lutostaƒski – jedna

z propozycji, Apolinary Kowalski – jedna z propozycji, Mariusz Pu-

czyƒski – jedna z propozycji, Jacek Romaƒski), rozgrywki wy∏àcznie

teamowe (Miros∏aw Cichocki, Apolinary Kowalski – jedna z propozy-

cji, Piotr Lutostaƒski – jedna z propozycji, Piotr Tuszyƒski – jedna

z propozycji), a˝ po rozgrywki parowe zakoƒczone supermeczem

(Jacek Pszczo∏a, Piotr Lutostaƒski – jedna z propozycji oraz kilku za-

wodników wymienionych wy˝ej, jako ˝e wed∏ug nich supermecz

powinien byç zwieƒczeniem teamowej fazy rozgrywek).

Marek Wójcicki, Stanis∏aw Go∏´biowski i S∏awomir ZawiÊlak

zaproponowali selekcj´ parowà, z naprzemiennymi rozgrywkami

Kadry Narodowej i Szerokiej Reprezentacji Polski, z klasyfikacjà opar-

tà o tzw. punkty kadrowe, które pary mia∏yby otrzymywaç w KN

i SRP, ale te˝ za Butlera pierwszoligowego oraz czo∏owe miejsca

w Mistrzostwach Polski par na maksy i na impy.

JeÊli chodzi o liczebnoÊç teamów, to pada∏y propozycje tak te-

amów trzyparowych, jak i dwuparowych (z przewagà tej pierwszej).

Kilku zawodników zaproponowa∏o, aby kapitan mia∏ prawo po-

wo∏ywaç tzw. Team Kapitana, który nast´pnie spotyka∏by si´ w su-

permeczu z tzw. Teamem Kadry, wy∏onionym w któryÊ z przedsta-

wionych wy˝ej sposobów (Jacek Pszczo∏a, Marek Wójcicki), bàdê te˝

arbitralnie powo∏ywa∏ cz´Êç (Krzysztof Jassem – dwie pary, dwie

z eliminacji, Bogus∏aw Pazur – jedna para, Jacek Romaƒski – para Ba-

licki – ˚mudziƒski) albo nawet ca∏à reprezentacj´ (Miros∏aw Cichoc-

ki – jedna z propozycji, Mariusz Puczyƒski – jedna z propozycji). Od-

noÊnie powo∏aƒ na wczeÊniejszych szczeblach, gdyby takowe by∏y

rozgrywane, to opinie waha∏y si´ od pe∏nego wyeliminowania tych-

˝e a˝ po pe∏nà swobod´ kapitana pod tym wzgl´dem.

Ogólnie – da∏o si´ zaobserwowaç du˝y rozrzut opinii, ogrom

pomys∏ów, nie zawsze mo˝liwych do pogodzenia ze sobà, niektó-

re absolutnie sprzeczne, wykluczajàce si´ (sporzàdzenie na ich pod-

stawie jednolitego projektu-dokumentu, uwzgl´dniajàcego wszyst-

kie wymienione wy˝ej uwagi, nie jest – rzecz jasna – mo˝liwe).

Na swoim posiedzeniu w dniach 2–3 wrzeÊnia br. Zarzàd

G∏ówny PZBS zapozna∏ si´ z powy˝szymi propozycjami, wys∏u-

cha∏ uwag kapitanów poszczególnych reprezentacji, a w koƒcu

musia∏ podjàç decyzj´. ZG powo∏a∏ na funkcje kapitanów-selek-

cjonerów reprezentacji Polski nast´pujàce osoby:

• Wojciech Siwiec – reprezentacja open;

• Roman Krzemieƒ – reprezentacja kobiet;

• W∏odzimierz Stobiecki – reprezentacja seniorów;

• Marek Markowski – reprezentacja juniorów (do lat 25);

• Leszek Nowak – reprezentacja juniorów m∏odszych (do lat 20)

oraz wyposa˝y∏ je w pe∏ne uprawnienia w zakresie selekcji (wybo-

ru, powo∏ania, mianowania) i przygotowania poszczególnych re-

prezentacji do najwa˝niejszych zawodów w roku 2006 (tj. dru˝y-

nowych mistrzostw Europy – reprezentacje open, kobiet

i seniorów, oraz dru˝ynowych mistrzostw Êwiata juniorów). W ter-

minie do 15 listopada br. selekcjonerzy przygotujà plan selekcji

i przygotowaƒ swoich reprezentacji.

Wojciech Siwiec

Kadry na nowo

Drodzy Przyjaciele!Przed blisko 50 laty dzi´ki Wam, kombatantom bryd˝owym, po-

wsta∏ Polski Zwiàzek Bryd˝a Sportowego. BraliÊcie w tym udzia∏,

licytujàc, rozgrywajàc i wistujàc, a tak˝e organizujàc, s´dziujàc, ob-

radujàc na zebraniach itp. Wyst´powaliÊcie w ró˝nych rozgryw-

kach, po raz pierwszy odbywajàcych si´ w naszym kraju.

Bardzo prosz´, dajcie znak ˝ycia, przyÊlijcie pod adres redakcji

ÂB swoje dane oraz nazw´ rozgrywek, w których braliÊcie bezpo-

Êredni lub poÊredni udzia∏. A przy okazji w∏ó˝cie do koperty swo-

je wspomnienia, anegdotki, fotografie czy wycinki prasowe zwià-

zane z bryd˝em w latach 1955–58.

Serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia na ME 2006 w Warszawie.

Bogumi∏ Seifert

Powstaje Album pi´çdziesi´ciolecia PZBSPowstaje Album pi´çdziesi´ciolecia PZBSBogumi∏ Seifert – jeden z za∏o˝ycieli PZBS, redaktor Encyklopedii bryd˝a, a obecnie wspó∏twórca rocznicowego albumu PZBS – zwraca si´ z apelem

Page 4: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

4

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Spis treÊci

8

20

16

5 Od prezesa

Relacje8 Srebro w krainie kangurów

10 Dramatyczny fina∏ w Sydney

16 15. Festiwal „SolidarnoÊci”Grand Prix Polski 2005

18 Wielki fina∏ pe∏enniespodzianekPKO Bank Polski GP Polski Teamów ’05

20 33. Grand Prix WarszawyGrand Prix Polski 2005

21 Mistrzostwa Polski Par na Impy

37 10. Warmiƒsko-MazurskiFestiwal Bryd˝owy

39 Dzieƒ Energetykaw Be∏chatowie

Teoria40 Sekwencja 1♥/♠ – 2♣ (1)

Kàcik konwencji

42 K∏opoty otwarcia 1♦ (1)Porozmawiajmy o licytacji

45 Kontra karna (5)Problemy licytacji dwustronnej

Technika9 Pierwsze lewy obroƒców

17 Problemy

17 Co zalicytujesz?

23 Zagrania psychologiczne

24 Trudne rozdania

29 Pojedynek licytacyjny

34 Ucz si´ od mistrzów!

43 Âpiesz si´ powoli!

44 Autentyczne rozdanie

Pokój otwarty3 Kadry na nowo

6 Zia MahmoodNasz GoÊç

24 Mój i Twój bryd˝

32 Bud˝et PZBS

38 Skrzynka pocztowa

M∏odzie˝owy25 5. BOOM w Zajàczkowie

25 Dobra nowina

26 Obozowe tango

27 Nie taki s∏aby, jak go malujà

27 Odszed∏ Henryk Gagatek

28 Wytrop szans´!

Varia46 Rozwiàzania

Konkursu ÂB 7,8/2005

48 Konkurs ÂB 10/2005

49 KMP 2005 – wrzesieƒ

50 Wyniki sportowe

51 Ksi´garnia Âwiata Bryd˝a

5

Page 5: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

Atrakcyjnym fina∏em, obfitujàcym w sportowe sensacje, zakoƒczy∏o

si´ 3 wrzeÊnia PKO BP Grand Prix Polski Teamów 2005. Zwyci´z-

com z Gdaƒska serdecznie gratuluj´ i ˝ycz´, aby debiut w oficjalnej re-

prezentacji Polski by∏ równie udany. Zakoƒczenie turnieju mia∏o miejsce

w kasynie Orbis hotelu Victoria Sofitel, gdzie wszyscy pracownicy, na

czele z panià dyrektor Hannà Zabielskà, do∏o˝yli wszelkich staraƒ, aby fi-

na∏ zawodów mia∏ odpowiednià rang´. I w pe∏ni im si´ to uda∏o, za co

serdecznie dzi´kuj´ panu prezesowi Jackowi Sabo i wszystkim pra-

cownikom. Szkoda tylko, ˝e nie wszyscy zawodnicy pofatygowa-

li si´, aby pogratulowaç zwyci´zcom. O ile mo˝na zrozumieç kolegów

z dalekich miast, którzy chcieli w miar´ szybko znaleêç si´ w domu, to

postawa zawodników z Warszawy, którzy nawet nie przyszli odebraç

nagrody z ràk przedstawiciela sponsora, budzi ju˝ niemi∏e zdziwienie.

24 wrzeÊnia wy∏onieniem dru˝ynowego mistrza Polski (serdecz-

ne gratulacje dla Ch∏odni STAR-turistu Olsztyn!) zakoƒczyliÊmy

bardzo udany sezon 2004/05. I nie chodzi tylko o wspania∏e wyniki

sportowe. Du˝y sukces zanotowaliÊmy na krajowych boiskach. Tra-

dycyjnie odby∏y si´ cztery wakacyjne kongresy bryd˝owe – jak co ro-

ku podkreÊlam, ˝e jest to ewenement na skal´ Êwiatowà. Co wi´cej,

wyglàda na to, ˝e ˝aden z organizatorów nie zamierza odpuszczaç,

a bioràc pod uwag´ rekordowà w tym roku frekwencj´, mo˝na

Êmia∏o za∏o˝yç, i˝ koledzy Edward Kulus, Henryk Gràdzki, Józef Po-

chroƒ, W∏odzimierz Buze i Tadeusz Luzak, wsparci przez pozosta-

∏ych dzia∏aczy z poszczególnych okr´gów, jeszcze nie raz nas pozy-

tywnie zaskoczà podczas organizacji swoich kongresów. Serdecznie

Wam, Drodzy Koledzy, dzi´kuj´ i ˝ycz´ energii w przysz∏ym roku.

Fina∏ ligi rozegrany zosta∏ w salach hotelu Intercontinental, z któ-

rym nawiàzaliÊmy wspó∏prac´. B´dziemy tu organizowaç kilka ko-

lejnych imprez i spotkaƒ bryd˝owych, by odpowiednio przygoto-

waç si´ do przysz∏orocznych dru˝ynowych mistrzostw Europy.

Jednym z pierwszych wa˝nych wydarzeƒ by∏o spotkanie prasowe,

zorganizowane przez naszego sponsora, Agencj´ Investpro,

które odby∏o si´ 23 wrzeÊnia.

By∏o to profesjonalne przygotowane spotkanie z udzia∏em wielu

przedstawicieli ró˝nych mediów, które prowadzi∏ znany dziennikarz

sportowy, pan Przemys∏aw Babiarz. G∏ównym tematem spotkania

by∏a informacja o przyznaniu Polsce organizacji DME, zaprezentowa-

nie oficjalnego loga mistrzostw, przedstawienie sponsorów i patro-

nów medialnych. GoÊciem honorowym by∏ prezydent EBL, pan Gia-

narrigo Rona, a na pytania dziennikarzy odpowiadali m.in. Renata

Dancewicz i Andrzej Strejlau (jako wielcy przyjaciele bryd˝a) oraz

Krzysztof Martens, Rafa∏ Jagniewski (reprezentanci na Bermuda Bowl),

czo∏owy junior Jacek Kalita i uczennica liceum im. Staszica w Warsza-

wie Natalia Sakowska, której gra w bryd˝a w niczym nie przeszkadza

– Natalia jest jednà z najlepszych uczennic w Polsce, czym zas∏u˝y∏a

na stypendium premiera RP (gratulujemy!). Znaczenie wspó∏pracy

z polskim Êrodowiskiem bryd˝owym przedstawi∏ równie˝ pan Ma-rek Zieleniewski (Prokom Software SA – sponsor tytularny),

a znaczenie mistrzostw kontynentu dla promocji Warszawy i Polski

podkreÊli∏ pan Artur Pi∏ka – dyrektor Wydzia∏u Sportu Urz´-du Miasta Warszawy (wspó∏organizatora mistrzostw). Licz´ na to,

˝e spotkanie zaowocuje odpowiednimi relacjami i artyku∏ami.

Wszystko b´dziemy zbieraç i dokumentowaç.

Na pewno nie jest ∏atwo przebiç si´ naszej dyscyplinie do me-

diów. Czy nam si´ to podoba, czy nie, media kierujà si´ wskaênika-

mi. W po∏owie lat 90. kol. Julian Klukowski prowadzi∏ w Gazecie Wy-

borczej spory kàcik bryd˝owy. Gdy jednak GW przeprowadzi∏a

badanie czytelnictwa, okaza∏o si´, ˝e tym kàcikiem nikt si´ nie intere-

suje (gdzie wtedy by∏o ponad 2 mln osób ponoç potrafiàcych graç

w bryd˝a?). I w tym tkwi sedno sprawy. Nasi bryd˝owi dziennikarze

bardzo starajà si´, aby informacje o bryd˝u przebija∏y si´, i w tym ro-

ku majà ju˝ spore osiàgni´cia, ale sami nie dadzà rady. Potrzeba in-

tensywnego lobbingu na rzecz bryd˝a. JeÊli ka˝dy z cz∏onków i sym-

patyków Zwiàzku b´dzie wys∏a∏ listy czy e-maile, domagajàc si´

publikacji informacji oraz wyników imprez bryd˝owych, redaktorzy

wydaƒ mogà spojrzeç na nasz ∏askawszym okiem. Na pewno orga-

nizacja dru˝ynowych mistrzostw Europy spowoduje wi´ksze zainte-

resowanie, ale musimy wszyscy pokazaç, ˝e ta impreza jest dla nas

wa˝na i chcemy o niej czytaç i s∏uchaç w mediach.

Koƒczy si´ okres przygotowaƒ naszej reprezentacji do Dru˝ynowych

Mistrzostw Âwiata Bermuda Bowl w Estoril (Portugalia). Dwie pary repre-

zentacji open (Jagniewski – Pazur oraz Krupowicz – Lutostaƒski) gra∏y

w presti˝owym i silnie obsadzonym turnieju teamów w Indonezji.

W rundzie eliminacyjnej wygrali wszystkie mecze, po czym minimalnie

przegrali çwierçfina∏ (skàd my to znany?). Nast´pnie wystàpili w turnieju

consolation, gdzie znów wygrali wszystkie spotkania i zaj´li pierwsze

miejsce. MyÊl´ jednak, ˝e o wiele wa˝niejsza by∏a mo˝liwoÊç ogrania si´

w konfrontacji z zagranicznymi dru˝ynami, zdobycie cennego doÊwiad-

czenia i sprawdzenie formy. Jaka ta forma jest naprawd´, przekonamy

si´ ju˝ nied∏ugo. Koledzy – trzymamy kciuki i… good-luck!

Rados∏aw Kie∏basiƒski – Prezes PZBS

Drogi Czytelniku,

5

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Od prezesa

Konferencja prasowa poÊwi´cona przygotowaniom do 48. Dru˝ynowychMistrzostw Europy, które odb´dà si´ w Warszawie w sierpniu przysz∏ego roku.Przemawia prezes PZBS-u Rados∏aw Kie∏basiƒski, w tyle stojà (od lewej):dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej Prokom Software SAMarek Zieleniewski, dyrektor Wydzia∏u Sportu Urz´du Miasta Warszawy ArturPi∏ka i prezydent EBL Gianarrigo Rona.

Page 6: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

6

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Nasz GoÊç

– Gdyby spotka∏ si´ Pan na kolacji z Jacques’em Rogge’em,

przewodniczàcym Mi´dzynarodowego Komitetu Olimpijskie-

go, jakich u˝y∏by Pan argumentów, by przekonaç go, ˝e bryd˝

powinien wejÊç do programu igrzysk olimpijskich?

– Ludzie z MKOl wiele razy spotykali si´ z przedstawicielami

w∏adz federacji bryd˝owych, wys∏uchali wielu argumentów. Chwila-

mi wydawa∏o si´, ˝e my, bryd˝yÊci, jesteÊmy ju˝ naprawd´ bardzo

blisko przekonania d˝entelmenów z MKOl, ˝e bryd˝ powinien do-

∏àczyç do olimpijskiej rodziny. No, ale jakoÊ to si´ potem rozmywa-

∏o. Gdybym jad∏ kolacj´ z panem Rog-

ge’em, to powiedzia∏bym mu, ˝e sport

to nie tylko aktywnoÊç fizyczna, to tak˝e

aktywnoÊç, powiedzia∏bym, mentalna.

JeÊli zgadzamy si´ z takà, moim zdaniem

oczywistà, tezà, to nie pozostaje nam nic

innego, jak przyjàç do wiadomoÊci kolej-

nà oczywistoÊç – ˝e spoÊród sportów

mentalnych, umys∏owych, najwspanial-

szy jest bryd˝. A poza olbrzymià popu-

larnoÊcià bryd˝a, koronnym na to do-

wodem jest fakt, ˝e w tej grze przy

jednym stole siedzà obok siebie ludzie

w diametralnie ró˝nym wieku. Od m∏o-

dego juniora po wiekowego seniora.

Poza tym bryd˝ dok∏adnie oddaje olim-

pijskiego ducha. Przecie˝ olimpizm to

przede wszystkim idea s∏u˝àca zbli˝eniu

ludzi, narodów. KiedyÊ, przed laty, w∏a-

Ênie w bryd˝u dosz∏o np. do pierwszych

kontaktów mi´dzy sportowcami Pakista-

nu i Izraela. Wtedy pakistaƒscy juniorzy, wyst´pujàcy w mistrzo-

stwach Êwiata, musieli mieç na to zgod´ samego prezydenta Pakista-

nu, dziÊ na szcz´Êcie wszystko jest prostsze, nie ma politycznych

barier. I bryd˝ to teraz taka wie˝a Babel. Ludzie z ca∏ego Êwiata, ró˝-

nych narodowoÊci, ró˝nych wyznaƒ, ró˝nego koloru skóry, tradycji,

sposobu myÊlenia – przy stoliku wszyscy sà równi. To prawdziwie

olimpijska sprawa, olimpijska idea.

– To brzmi troch´ pompatycznie…

– Ale tak po prostu jest. Ja sam jestem zresztà dobrym przyk∏a-

dem – jakkolwiek to brzmi – pompatycznego bryd˝owego zbli˝e-

nia mi´dzy narodami. Chodz´ po tym Êwiecie ju˝ ∏adnych par´ lat

i dzi´ki bryd˝owi pozna∏em mnóstwo ludzi z najró˝niejszych zakàt-

ków Êwiata. Z wieloma si´ zaprzyjaêni∏em. Gdy przyje˝d˝am do ja-

kiegokolwiek kraju, mam si´ z kim spotkaç, mam do kogo pójÊç na

kolacj´, wsz´dzie mam przyjació∏. Poznanych dzi´ki bryd˝owi.

Niech pan tak napisze: bryd˝ jest cudownym sposobem zbli˝ania

ludzi. A na dodatek to najlepszy sposób na to, by mieç jasny umys∏

do póênych dni ˝ycia. Bryd˝ daje ci szans´ çwiczenia umys∏u,

wzmocnienia go. To du˝o lepsza szansa ni˝ nicnierobienie, prze-

siadywanie w domu z gazetà w r´ku albo przed telewizorem.

– Czyli wierzy Pan w to, ˝e mózg mo˝e si´ rozwijaç do

póênej staroÊci?

– To nie jest kwestia wiary, to kwestia szacunku dla faktów. Bo

tak jak twoje cia∏o wymaga çwiczeƒ, tak i twój umys∏ wymaga çwi-

czeƒ. Kto twierdzi, e jest inaczej, ten bredzi. JeÊli nie çwiczysz umy-

s∏u, on staje si´ leniwy i wiotki. A jeÊli çwiczysz, wszystko jest przed

tobà. Par´ lat temu mistrzem Êwiata w bryd˝u zosta∏ dziewi´çdzie-

si´ciolatek. Nie znajdzie pan innej dziedziny, nie tylko sportu, ale

w ogóle ludzkiej aktywnoÊci, w której coÊ takiego by∏oby mo˝liwe.

– OK, bryd˝ dobrze robi star-

szym ludziom. Ale w wielu krajach

Êwiata jest tak, ˝e do bryd˝a trud-

no jest zach´ciç m∏odzie˝. Jak to

skutecznie robiç?

– Na pewno bardzo wa˝ne jest to,

˝eby organizowaç turnieje w atrakcyjnych

miejscach. No i ˝eby bryd˝yÊci mogli

przyjechaç na zawody z ca∏à rodzinà, Po-

kazaç dzieciom, ˝e bryd˝ bryd˝em, ale sà

i inne atrakcje. W Stanach pope∏nia si´

b∏àd, organizujàc turnieje w ma∏o atrakcyj-

nych miejscach. Nawet jak zabierzesz ze

sobà rodzin´, to ona si´ tylko wynudzi.

A dla dziecka nuda jest najgorszym wspo-

mnieniem. Dlatego trzeba byç tak uwa˝-

nym przy szkoleniu m∏odzie˝y. Ma byç

godzina, dwie godziny grania, a potem in-

ny relaks. Tak to si´ robi np. w Holandii,

i to przynosi efekty. Druga sprawa – trze-

ba przywróciç bryd˝owi jego roman-

tyzm. Powinna byç du˝a ró˝norodnoÊç, a nie t∏uczenie w kó∏ko syste-

mu licytacyjnego i techniki. M∏odzie˝ potrzebuje ró˝norodnoÊci, np.

w turniejach indywidualnych (gra si´ w nich ka˝de rozdanie z innym,

a nie, jak w turniejach par czy teamów, ze sta∏ym partnerem – P.J.).

No i trzeba daç m∏odzie˝y ciekawy przyk∏ad z góry. M∏odzi powinni

mieç okazj´ grania w parze z doÊwiadczonymi mistrzami. W niektó-

rych krajach sà ju˝ organizowane takie turnieje, w których jeden gracz

z pary musi byç poni˝ej okreÊlonego wieku, a drugi powy˝ej. To do-

bry pomys∏. Z takiej mieszanki wychodzà ciekawe rzeczy.

– Jacy m∏odzi ludzie nadajà si´ do gry w bryd˝a?

– Nie ma sztywnego schematu. Bryd˝a mo˝na kochaç z ró˝nych

powodów. Mój partner w Ameryce to jest cz∏owiek, który zaczyna∏

graç w wieku 17 lat, gdy by∏ ju˝ uznanym mistrzem szachowym. On

ma naukowy mózg, uwielbia analizowaç i rozwiàzywaç problemy. Ja

jestem jego przeciwieƒstwem. Gdy mia∏em 17 lat, uwielbia∏em graç

w pokera, podrywaç dziewczyny, cieszyç si´ ˝yciem. Jego zaintereso-

wanie bryd˝em polega na tym, by usiàÊç przy stole, znaleêç problem

i rozwiàzaç go. Ze mnà jest zupe∏nie inaczej. Ludzie czasem patrzà na

mnie jak na wariata, bo moja bryd˝owa przyjemnoÊç polega na odro-

binie szaleƒstwa. Uwielbiam wymyÊlaç rzeczy szalone, które przyno-

Niech pora˝ka ci´ wzmocni!Rozmowa z Zià Mahmoodem, legendà Êwiatowego bryd˝a

Page 7: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

7

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Pokój otwarty

szà sukces. To mi sprawia wi´ksza frajd´ ni˝ doskonalenie techniki.

Problemy techniczne mo˝e rozwiàzaç ka˝dy, to kwestia czasu, nato-

miast szalony, a przy tym skuteczny pomys∏ na gr´ to coÊ, co mnie du-

˝o bardziej ekscytuje. Dlatego uwielbiam te˝ zagrania psychologiczne.

W ka˝dym razie bryd˝ jest dla ró˝nych ludzi, poszukujàcych

ró˝nych wra˝eƒ. Jedno jest pewne: osoby poznajàce gr´ w bry-

d˝a albo bardzo szybko sà nià zachwycone, albo równie szybko

mówià: „To nie dla mnie”. Rozstrzygajàce jest pierwsze wra˝enie.

Dlatego dzieci trzeba uczyç w sposób zabawowy, a nie naukowy.

– W czasie niedawnych mistrzostw Europy na Teneryfie

zdarzy∏a si´, w zawodach na takim szczeblu po raz pierw-

szy od 30 lat, dyskwalifikacja czo∏owej pary, której zarzu-

cono nielegalne przekazywanie informacji. Czy taka gra

faul to powa˝ny problem w dzisiejszym bryd˝u?

– To nie jest, Bogu dzi´ki, powszechny problem, to jest wr´cz

bardzo rzadki problem, ale jeÊli ju˝ si´ zdarza, tym wa˝niejsze jest

natychmiastowe pi´tnowanie takich zachowaƒ. Dla zdecydowa-

nej wi´kszoÊci bryd˝ystów najwa˝niejsza jest duma z tego, ˝e je-

steÊ dobry. JeÊli wygrywasz z kimÊ, bo twój umys∏ lepiej pracowa∏,

to czyni ci´ szcz´Êliwym. Nic takiego nie ma miejsca, jeÊli wygry-

wasz, bo sfaulowa∏eÊ. Bryd˝, tak jak golf, jest grà honoru. I tu, i tu

faule powodujà wykluczenie, wykluczenie Êrodowiskowe. To naj-

ci´˝sza kara. Dla czo∏owych bryd˝ystów faulowanie, korzystanie

lub przekazywanie nielegalnych informacji nie stanowi∏oby ˝adne-

go problemu technicznego. Bardzo ∏atwo jest oszukaç. A gdyby

czo∏owy bryd˝ysta doda∏ sobie jeden procent zysku z zagraƒ nie

fair, wygrywa∏by turniej za turniejem. Tylko po co? Faule sà

sprzeczne z samà istotà tego pi´knego sportu. Zresztà, zauwa˝-

my, ˝e w wielu innych dyscyplinach, szczególnie w grach zespo∏o-

wych, faulowanie albo symulowanie faulu jest absolutnie po-

wszechne. I co? S´dzia zagwi˝d˝e i wszyscy o tym zapominajà.

A bryd˝ jest na tyle czystà grà, ˝e nadzwyczaj rzadkie przypadki

gry nie fair odbijajà si´ wielkim echem – w∏aÊnie dlatego, ˝e sà ta-

kie rzadkie.

– Czasem siada Pan do sto∏u graç przeciw amatorom. Jak

oni reagujà na Pana obecnoÊç, a jak Pan si´ zachowuje, wie-

dzàc, ˝e ta starsza pani obok ma o bryd˝u mgliste poj´cie?

– Po pierwsze, robi´ wszystko, by ta gra sprawi∏a jej radoÊç. Bez

wzgl´du na wynik chodzi o to, ˝eby ona, wstajàc od sto∏u, mog∏a po-

wiedzieç: „By∏o mi∏o”. To jest troch´ tak jak ze mnà, gdy gram w golfa

z wielkim mistrzem. Wygraç nie wygram, ale naciesz´ si´ obcowaniem

z nim, mo˝e czegoÊ si´ naucz´. Ja zresztà uwa˝am, ˝e je˝eli kontaktu-

jesz si´ z kimÊ tylko raz w ˝yciu, i to przez krótki czas, to powinniÊcie si´

rozchodziç w dobrych humorach. Zadowoleni, ˝e si´ poznaliÊcie.

– Co Pan sàdzi o ma∏˝eƒstwach grajàcych razem?

– Och, to sà sprawy absolutnie indywidualne. Ja mojà przysz∏à ˝on´

pozna∏em na charytatywnym turnieju bryd˝owym. Jako amatorka gry-

wa∏a w bryd˝a mo˝e raz w miesiàcu. Na tym turnieju gra∏a w parze ze

swoim bratem. Od sponsora turnieju dosta∏em dziesi´ç zegarków, któ-

re mia∏em wr´czyç uczestnikom. Podszed∏em do niej, powiedzia∏em:

„Pani tak Êwietnie gra” i wr´czy∏em jej wszystkie dziesi´ç zegarków. Od-

powiedzia∏a, ˝e nie chce moich zegarków. No, ale tak si´ poznaliÊmy

i pó∏ roku póêniej poszed∏em do niej i spyta∏em, czy nie zosta∏aby mojà

˝onà. Odpar∏a, ˝e nigdy nie mia∏a w planie wychodziç za mà˝ za bry-

d˝yst´, i ˝ebym szuka∏ dalej. Cztery lata póêniej pobraliÊmy si´. Teraz

˝ona nie chce graç ze mnà czy przeciw mnie. Mówi: „Gdybym z tobà

przegra∏a, to by mnie bardzo zez∏oÊci∏o, a gdybym wygra∏a, to powsta-

∏oby pytanie: Po co mam dalej graç, skoro ju˝ wygrywam z tobà?”.

– Co Pan sàdzi o polskich bryd˝ystach?

– Bez kokieterii: Polacy jako naród majà najwy˝szy na Êwiecie

poziom zdolnoÊci do gry w bryd˝a. Co drugi polski bryd˝ysta to

niezwykle utalentowany osobnik. W Polsce jest masa powa˝nych

zawodów i ludzie podchodzà do tego sportu bardzo powa˝nie.

Ilekroç siadam do sto∏u z Polakami, mówi´ im: „Wola∏bym, ˝eby-

Êcie byli z Francji”.

– Najlepsi polscy bryd˝yÊci?

– Przede wszystkim „KGB Baliki” (Cezary Balicki – P.J). Nazy-

wamy go KGB, bo wyglàda jak cz∏owiek z KGB. Ale to wielki bry-

d˝ysta, poza tym Êwietny przyjaciel, bardzo go lubi´. To napraw-

d´ twardy zawodnik, jest tak twardy, na jakiego wyglàda.

A inni? No, partner KGB, czyli Adam Zmudziki (Adam ˚mudziƒski

– P.J) i oczywiÊcie Pepsi (Jacek Pszczo∏a – P.J.). Pepsi ma takie nazwi-

sko, ˝e nie sposób je wymówiç, wi´c mówimy Pepsi. Âwietny gracz.

No i jeszcze Piotr GawryÊ. GawryÊ to geniusz. Tyle ˝e nale˝y

do innej ery. On jest naturalnym graczem o olbrzymim talencie,

a dziÊ jest raczej preferowane stawianie na technik´. GawryÊ to

typ troch´ taki jak ja, bardziej romantyczny.

DziÊ bryd˝ysta musi tak strasznie du˝o pracowaç… Przeczy-

tasz 20 stron i mówisz: „To powinno byç tak i tak”. To du˝o lep-

szy bryd˝ ni˝ kiedyÊ, ale nie tak radosny. A ja lubi´ odczuwaç ra-

doÊç. Za to nie lubi´ byç wt∏aczany w ramy systemów, konwencji.

– Jak jest Paƒska podstawowa rada dla poczàtkujàcych

bryd˝ystów?

– Najwi´kszy talent, jaki widzia∏em w bryd˝u, to Bob Ham-

man. Nie jest mo˝e najwybitniejszym technikiem, ale ma najlep-

sze na Êwiecie mentalne podejÊcie do bryd˝a. Gdy mu coÊ nie

wyjdzie, ani o odrobin´ nie zbija go to z tropu, nie ma mowy, by

odbi∏o si´ to negatywnie na kolejnym rozdaniu. Bo to jest zasada

numer jeden: JeÊli ci si´ nie uda∏o, niech ci´ to nie za∏amuje. Walcz

dalej. Zresztà ka˝dy wie, ˝e to nie jest wcale zasada dotyczàca tyl-

ko jakiegoÊ tam bryd˝a, lecz, powiedzia∏bym, ogólnoludzka: Nie

uda∏o ci si´, nie poddawaj si´. Niech pora˝ka ci´ wzmocni!I zasada numer dwa: Bàdê optymistà. Bryd˝ to gra dla optymi-

stów, a nie pesymistów. Dok∏adnie tak jak w tej historii, gdy to

dawno, dawno temu pewna firma produkujàca obuwie wys∏a∏a

dwóch ludzi do nieznanej jeszcze Êwiatu Nowej Zelandii, ˝eby ro-

zejrzeli si´, czy tam mo˝na zrobiç dobry interes. Pierwszy szybko

przys∏a∏ do firmy telegram: ”Sytuacja bardzo z∏a, ludzie tutaj

w ogóle nie noszà butów. Niczego im nie sprzedamy”. Drugi zo-

baczy∏ to samo i napisa∏ w telegramie: „Sytuacja bardzo dobra, lu-

dzie tutaj w ogóle nie noszà butów. To najlepszy rynek na Êwie-

cie. Wszyscy tutaj potrzebujà butów i my je im sprzedamy”.

Tak samo trzeba myÊleç w bryd˝u. Wtedy b´dzie dobrze.

Pawe∏ Jarzàbek, S∏awomir Lata∏a (wspó∏praca)

Mahmood Zia, jeden z najwybitniejszych bryd˝ystów Êwiata. Pochodziz Pakistanu i w barwach tego kraju by∏ wicemistrzem Êwiata w dru˝ynie. Od latmieszka w Stanach Zjednoczonych, teraz ma ju˝ amerykaƒskie obywatelstwoi wyst´puje w barwach USA.

Ceniony wÊród bryd˝ystów szczególnie za charyzm´: nieszablonowà gr´,w której szuka niekonwencjonalnych rozwiàzaƒ.

Zia, urodzony muzu∏manin, w USA gra w parze z Amerykaninem ˝ydow-skiego pochodzenia Michaelem Rosenbergiem. Swego czasu na jednym z wiel-kich turniejów w Stanach Zia stworzy∏ zespó∏, w którym poza nim grali: Murzyn,˚yd i Hindus. Nigdy wczeÊniej nie widziano takiego bryd˝owego teamu.

Page 8: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

8

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Relacje

Na 10. Mistrzostwa Âwiata Juniorów w Syd-

ney jechaliÊmy z ogromnymi nadziejami na

sukces. LiczyliÊmy, ˝e zdob´dziemy pierwszy

medal w kategorii wiekowej juniorów star-

szych na imprezie tej rangi. ByliÊmy ˝àdni re-

wan˝u za mistrzostwa w Pary˝u, gdzie uda∏o

nam si´ znaleêç w fina∏owej czwórce, ale prze-

graliÊmy pojedynek pó∏fina∏owy oraz mecz

o trzecie miejsce. Z∏oty medal, który wywal-

czyliÊmy na Mistrzostwach Europy w Riccione,

doda∏ nam pewnoÊci siebie. MieliÊmy Êwietnà,

wyrównanà dru˝yn´. Tworzy∏o jà szeÊciu z∏o-

tych medalistów z Pragi: Konrad Araszkiewicz,

Krzysztof Buras, Jacek Kalita, Krzysztof Kotoro-

wicz, Piotr Màdry i Wojciech Strzemecki.

Do Australii przybyliÊmy tydzieƒ przed

zawodami, by mieç kilka dni na aklimatyza-

cj´ i walk´ ze zmianà strefy czasowej.

Pierwszy kontakt z nowym kontynentem

nawiàza∏ Krzysztof Buras, wsiadajàc do sa-

mochodu „obok” szofera, ale gdy próbo-

wa∏ to zrobiç, napotka∏… kierownic´,

a stojàca obok samochodu polonuska po-

wiedzia∏a: „Krzysztof, this is Australia!”.

Przed zawodami uczestniczyliÊmy, z do-

brymi wynikami, w tygodniowym turnieju

o nazwie Buttler ANC. Po nim przenieÊli-

Êmy si´ do wioski olimpijskiej, a same mi-

strzostwa Êwiata odbywa∏y si´ na jednym

z obiektów igrzysk olimpijskich 2000 roku.

Pierwsza cz´Êç imprezy polega∏a na

grze ka˝dy z ka˝dym. By∏ to prawdziwy po-

pis naszych par. Polska dru˝yna przegra∏a

wprawdzie cztery mecze (wszystkie w mi-

nimalnym stosunku 14:16VP), ale zaj´∏a zde-

cydowanie pierwsze miejsce, ze Êrednià

20,3 VP. Oto kilka rozdaƒ z eliminacji:

Rozdanie z meczu Polska – USA 1

WE po, rozd. S.♠ A 7 6♥ 10 8 3♦ K W 4 3 2♣ W 7

♠ D W 10 8 5 3 2 ♠ K 9 4♥ 6 ♥ D W 5 4♦ 7 6 ♦ A D 10 8 5♣ A 10 8 ♣ 9

♠ —♥ A K 9 7 2♦ 9♣ K D 6 5 4 3 2

Krzysztof Kotorowicz (W) rozgrywa∏

4♠ z kontrà i po wiÊcie w ♥3 ∏atwo wy-

gra∏ kontrakt z nadróbkà. Krzysztof Buras

(S) przelicytowa∏ przeciwników i gra∏ 5♥

z kontrà. Po wiÊcie w ♠D wyrzuci∏ karo

na asa i zagra∏ ze sto∏u ♥10. Grue zabi∏ da-

mà, Buras asem i zagra∏ chytrze ma∏ego

trefla. Gdy walet wzià∏ lew´, zaimpasowa∏

kiery i wygra∏ kontrakt z nadróbkà. 17 im-

pów dla Polski.

Rozdanie z meczu Polska – Kanada

NS po, rozd. E.♠ A D 10 7♥ 10 4♦ A W 10 3♣ W 10 5

♠ W 9 6 3 2 ♠ 8 5♥ A K ♥ 9 8 6 3 2♦ K ♦ 8 7 5 2♣ K 9 6 4 2 ♣ 8 3

♠ K 4♥ D W 7 5♦ D 9 6 4♣ A D 7

Kanadyjczycy (NS) ∏atwo wygrali 3BA

z nadróbkà, Araszkiewicz (W) zameldowa∏

si´ w licytacji pikami. W drugim pokoju Ka-

nadyjczyk na W postanowi∏ odlicytowaç

do koƒca swojà „wielkà kart´”:

W N E S— — pas 1 ♦1 ♠ ktr. pas 1 BA2 ♣ ktr. 2 ♠ paspas ktr. pas…

Spotka∏a go za to surowa kara. Kalita zawi-

stowa∏ w ♥10. Rozgrywajàcy zagra∏ w trefla,

N wzià∏ i powtórzy∏ kierem. Kolejny trefl od

rozgrywajàcego. Teraz Kotorowicz zagra∏ ♠K

i pika, co ograniczy∏o liczb´ lew rozgrywajàce-

go do trzech – 1100 i 10 impów dla Polski.

Dwa rozdania z meczu eliminacyjnego

z Francjà

Obie przed, rozd. N.♠ K D 10 5 3♥ A K D 8♦ 10♣ D 10 3

♠ 2 ♠ W 8 4♥ 10 9 6 3 2 ♥ —♦ A 6 2 ♦ 9 8 4 3♣ 8 6 5 2 ♣ A K W 9 7 4

♠ A 9 7 6♥ W 7 5 4♦ K D W 7 5♣ —

Francuzi na NS doszli do szlemika pi-

kowego, a nasi zawodnicy uzgodnili po

drodze trefle. Kalita zawistowa∏ lawintalo-

wo ♦9. Kotorowicz zabi∏ asem i po krót-

kim namyÊle odwróci∏ w kiera. Byç mo˝e

w drugim pokoju przeciwnicy nie mieli za-

ufania do swojego wistu, gdy˝ poszli

w obron´ naszych 6♠ siedmioma treflami,

za 500.

NS po, rozd. S.♠ K D 10 9 8 2♥ 4♦ K 8 4♣ 9 6 2

♠ 4 3 ♠ —♥ 9 8 7 5 3 2 ♥ K W 6♦ 9 3 ♦ 7 6 5 2♣ A K 7 ♣ D W 10 8 5 4

♠ A W 7 6 5♥ A D 10♦ A D W 10♣ 3

Buras z Araszkiewiczem (NS) rozgry-

wali bezproblemowego szlemika pikowe-

go, przeciwnicy nie interweniowali w licy-

tacji. A w drugim pokoju:

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

SNa podbój Australii ruszyli (od lewej, u góry):

Wojciech Strzemecki, Marek Markowski (kapitan),Jacek Kalita, Krzysztof Kotorowicz, Krzysztof Buras,Konrad Araszkiewicz; (u do∏u): Piotr Màdry i LeszekNowak (coach). W tle jeden z architektonicznychcudów Êwiata – gmach sydnejskiej Opery.

Marek Markowski

Srebro w krainie kangurów

Page 9: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

9

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Technika

W N E SKotorowicz Kalita

— — — 1 ♠pas 4 ♠ 5 ♣ (!) 5 ♦6 ♣ 6 ♦ ktr. 6 ♠pas pas 7 ♣ ktr.pas…

Znakomita interwencja Kality i 8 im-

pów dla Polski.

Wygranie eliminacji da∏o nam przywilej

wyboru przeciwnika pó∏fina∏owego z miejsc

2.–4. Po krótkiej debacie wybraliÊmy Francj´

– powodem by∏ carryover w wysokoÊci 16 im-

pów, nie bez znaczenia by∏o równie˝ to, ˝e

ten rywal od jakiegoÊ czasu nie mo˝e dotrzy-

maç nam kroku. Nie daliÊmy szans przeciwni-

kowi. Mecz ca∏y czas toczy∏ si´ pod nasze

dyktando – momentami przewaga dochodzi-

∏a do 70 impów. Ostatecznie wygraliÊmy

172:116. Oto Êwietna rozgrywka Burasa:

♠ 3♥ D W 6 2♦ W 10 9 8 6♣ A 10 4

♠ K D W 7 6 ♠ 9 5♥ K 9 8 7 ♥ A 5♦ A D 2 ♦ K 7 3♣ 5 ♣ K W 7 6 3 2

♠ A 10 8 4 2♥ 10 4 3♦ 5 4♣ D 9 8

Buras (W) rozgrywa∏ 3BA po ataku ♦W.

Zabi∏ w r´ce i zagra∏ trefla do króla. Mo˝na

ju˝ by∏o ∏atwo wygraç, gdyby Krzysztof wie-

dzia∏, ˝e trefle dzielà si´ 3–3, ale on w natu-

ralny sposób zagra∏ pika do króla, a potem

dam´ pik, N do∏o˝y∏ ♣10. S zabi∏ i zagra∏ ka-

ro do króla. Teraz Buras zagra∏ trefla, wy-

rzucajàc z r´ki kiera. N zagra∏ karo, a S po-

zby∏ si´ kiera. Nast´pnie Krzysztof oczyÊci∏

r´k´ gracza S z kierów i w czterokartowej

koƒcówce wyszed∏ z r´ki ♠6! S wzià∏ lew´

♠8, odebra∏ fort´ trefl, po czym musia∏ sam

sobie wyimpasowaç ♠10.

Potem przyszed∏ czas na wielki fina∏.

Uwa˝am, ˝e w przekroju ca∏ego meczu by-

liÊmy dru˝ynà lepszà. WygraliÊmy cztery

szesnastki, by∏y momenty, ˝e nasza przewa-

ga dochodzi∏a do 50 impów. Ale Ameryka-

nie po raz kolejny pokazali, ˝e umiejà graç

play offy. W czwartej i szóstej szesnastce za-

grali tak, ˝e wydawa∏o si´, ˝e „palà nas ˝y-

wym ogniem”. Gra w koƒcówce meczu by-

∏a grà potwornych b∏´dów. Gdy skoƒczy∏o

si´ ostatnie rozdanie – okaza∏o si´, e jest re-

mis 194:194. S´dzia zarzàdzi∏ dogrywk´, któ-

rà przegraliÊmy 0:15. Rozdania z fina∏u anali-

zuje Wojtek Siwiec w osobnym artykule.

NW E

S

Srebrny medal mistrzostw Êwiata jest naj-

wi´kszym sukcesem polskiego bryd˝a m∏o-

dzie˝owego w historii Zwiàzku. Dedykujemy

go wszystkim bryd˝ystom na 50-lecie PZBS.

Chcia∏bym te˝ wyraziç swoje najwi´ksze

uznanie zawodnikom. Jestem pe∏en podziwu

dla ich umiej´tnoÊci i zaanga˝owania, to dzi´-

ki nim prze˝ywaliÊmy niezapomniane chwile.

Dzi´kuj´ prezesowi Rados∏awowi Kie∏basiƒ-

skiemu i Zarzàdowi G∏ównemu za stworze-

nie nam komfortowych warunków pobytu,

a Leszkowi Nowakowi tak˝e za pomoc

w prowadzeniu dru˝yny. Ciep∏e s∏owa kie-

ruj´ do Polonii w Sydney: do Ryszarda J´-

drychowskiego i Mary Anne oraz Jurka Bil-

skiego. Ca∏y czas byli z nami i wierzyli w nas.

Dobrym duchem dru˝yny by∏ Janusz Bajek

– Januszku, jeszcze raz dzi´ki za wszystko!

I jeszcze dzi´kuj´ tym, którzy „przeszli do

innej strefy czasowej” – kibicom w Polsce,

którzy nie baczàc na wczesnà por´, byli

z nami w czasie gry. Bàdêcie z nami równie˝

w przysz∏ym roku – mo˝e medal b´dzie

mia∏ inny kolor… ♦

Léo Braverman

Pierwsze lewy obroƒcówTurniej par zbli˝a si´ do koƒca, a ponie-

wa˝ dotychczasowa gra uk∏ada∏a si´ dla was

pomyÊlnie, spodziewacie si´ dobrego wyni-

ku. Po niebudzàcej emocji licytacji przeciw-

nicy wspi´li sie do ostrej koƒcówki pikowej:

W N E S (Ty)— — — 1 ♥pas 2 ♥ 2 ♠ pas4 ♠ pas…

♠ K 8 5 2♥ W 9 4♦ K 9 4 2♣ K 9

♠ W 4 3♥ A K 8 5 3♦ W 7 6♣ D W

Zawistowa∏eÊ ♥A, a partner do∏o˝y∏

♥10 (wist odmienny).

Jak interpretujesz zrzutk´ partnera?Kontynuujesz ♥K, od partnera ♥7, od

rozgrywajàcego ♥D.

W co wistujesz w trzeciej lewie?

Rozwiàzanie

Najpierw demarka, potem lawintal

Turniej par; obie przed, rozd. S.♠ 7♥ 10 7 2♦ A D 5 3♣ 7 6 5 3 2

♠ K 8 5 2 ♠ A D 10 9 6♥ W 9 4 ♥ D 6♦ K 9 4 2 ♦ 10 8♣ K 9 ♣ A 10 8 4

♠ W 4 3♥ A K 8 5 3♦ W 7 6♣ D W

Niezbyt dumny ze swego s∏abego otwarcia

zaatakowa∏eÊ ♥A. Dziesiàtka partnera jest de-

markà, a wi´c ♥D raczej znajduje si´ u rozgry-

wajàcego. Gdy pociàgnà∏eÊ króla, rozk∏ad kie-

rów ujawni∏ si´ w pe∏ni. Partner na swà licytacj´

ma zapewne asa w kolorze m∏odszym, mo˝e

coÊ jeszcze, np. ♦D. Choç z r´kà:

♠ 7♥ 10 7 2♦ A 10 5 3♣ 7 6 5 3 2

te˝ móg∏ podnieÊç do 2♥.

Odegranie ♥K by∏o s∏uszne, gdy˝ r´ce

WE mog∏y wyglàdaç tak:

♠ K 8 5 2 ♠ A D 10 9 6♥ W 9 4 ♥ D 6♦ K 9 4 2 ♦ A D (A D x)♣ K 9 ♣ x x x x (x x x)

a wtedy trzeba natychmiast odebraç dwa

kiery, a nast´pnie (przy uk∏adzie podanym

w nawiasach) – równie szybko dwa trefle.

Partner, dorzucajàc do króla ♥7 (starszà

z pozosta∏ych mu blotek), wskaza∏ preferen-

cj´ karowà. Wistuj wi´c w karo, najlepiej wa-

letem! Po pierwsze, zagranie ♦W mo˝e byç

konieczne na okolicznoÊç ♦A D 10 u partne-

ra. Po drugie, przy konfiguracji kar jak na dia-

gramie mo˝esz zasugerowaç rozgrywajàce-

mu dubla karo. JeÊli przebije on trzecie karo

figurà pik, to byç mo˝e otrzymasz jeszcze le-

w´ na waleta atu. Tak si´ sta∏o w rzeczywi-

stoÊci (rozdanie pochodzi z turnieju klubowe-

go) – rozgrywajàcy po przebiciu trzeciego

kara damà atu zagra∏ ♠A K. Nie by∏a to dobra

rozgrywka. Nale˝a∏o zagraç ♠A i trzy razy

trefle, wtedy ujawni∏by si´ w pe∏ni uk∏ad r´ki

S 3–5–3–2, a tym samym impas waleta pik

by∏by oczywisty. ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 10: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

10

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Relacje

By∏ to jeden z najbardziej dramatycznych

pojedynków w historii Êwiatowego bryd˝a.

96-rozdaniowy fina∏ 10. Dru˝ynowych Mi-

strzostw Âwiata Juniorów w Sydney, pomi´dzy

zespo∏ami Polski i USA 1, zakoƒczy∏ si´ remi-

sem (!) 194:194 impów i dopiero oÊmioroz-

daniowa dogrywka przechyli∏a szal´ spotka-

nia na korzyÊç zespo∏u amerykaƒskiego,

209:194. Nie waham si´ u˝yç stwierdzenia,

˝e mecz ten przegra∏a dru˝yna bryd˝owo

lepsza, a Amerykanie zawdzi´czajà swój suk-

ces doskonalszej kondycji (ca∏y turniej, tak˝e

faz´ play off grali w trzy pary, podczas gdy

Polacy – zasadniczo – w dwie) oraz du˝o

wi´kszemu doÊwiadczeniu w wielorozda-

niowych meczach pucharowych (ka˝dy

z nich mia∏ na swoim koncie co najmniej kil-

kanaÊcie Spingoldów i Vanderbiltów, nie mó-

wiàc ju˝ o rozgrywanych w podobny sposób

imprezach ni˝szej rangi i presti˝u); to wszyst-

ko zaprocentowa∏o na ich korzyÊç w drama-

tycznej koƒcówce. MyÊl´, ˝e z prawdziwà

przyjemnoÊcià obejrzà Paƒstwo najciekaw-

sze rozdania tego niezwyk∏ego pojedynku.

Rozdanie 9; WE po partii, rozdawa∏ N.♠ 7 4♥ 10 7 4 2♦ D W 10 9 8 3♣ 9

♠ D 10 9 8 5 ♠ A K W 6♥ K W 6 5 ♥ A D 3♦ 2 ♦ A 6 5♣ 8 6 5 ♣ W 3 2

♠ 3 2♥ 9 8♦ K 7 4♣ A K D 10 7 4

PO:W N E SKranyak Kalita Grue Kotorowicz

— 3 ♦1 (!) 3 BA (?) pas…1 otwarcie bardzo celne, tym bardziej ˝e Jacek

posiada∏ z boku cztery kiery

Wist: ♣A; 7 lew, 200 dla NS.

Z tylko jednym zatrzymaniem w ka-

rach i pot´˝nymi wartoÊciami w kolorach

starszych decyzja Grue'a o bezpoÊrednim

zg∏oszeniu 3BA musi budziç powa˝ne

wàtpliwoÊci. Po alternatywnej kontrze

Amerykanie bezproblemowo doszliby do

wyk∏adanej koƒcówki w piki. A tak prze-

ciwko 3BA Krzysztof Kotorowicz nie móg∏

si´ na wiÊcie pomyliç.

PZ:W N E SBuras Greenberg Araszkiewicz Lall

— pas 1 ♣ pas1 ♠ 3 ♦ 4 ♦ 5 ♣ktr. 5 ♦ ktr. pas…

Wist: ♠A; 8 lew, 500 dla WE; 12 im-pów dla Polski.

Nasi reprezentanci nie zagrali koƒców-

ki w piki tylko dlatego, ˝e Amerykanie pre-

wencyjnie ich przelicytowali, najpierw pi´-

cioma treflami, a ostatecznie pi´cioma

karami. Ten ostatni kontrakt zakoƒczy∏ si´

oczywistà wpadkà bez trzech.

Rozdanie 13; obie po, rozdawa∏ N.♠ A 7 6♥ W 9 7 4♦ 5 4 3 2♣ 4 3

♠ 10 8 3 ♠ W 5♥ 6 3 ♥ A K 10 5♦ K W 10 9 ♦ A 8 6♣ A K W 9 ♣ D 7 5 2

♠ K D 9 4 2♥ D 8 2♦ D 7♣ 10 8 6

PO:W N E SKranyak Kalita Grue Kotorowicz

— — 1 BA1 pas3 BA pas…

1 12–14 PC

Wist: ♠4; 8 lew, 100 dla NS.

Po otwarciu Grue'a s∏abym 1BA licyta-

cja nie mog∏a potoczyç si´ inaczej. Podob-

nie zresztà jak pierwszy wist i dalsza obro-

na, w trakcie której Polacy szybko Êciàgn´li

pi´ç lew pikowych.

PZ:W N E SBuras Greenberg Araszkiewicz Lall

— — 1 ♣ 1 ♠2 ♠1 pas 3 ♣ pas3 ♦ pas 3 ♥ pas4 ♣ pas 4 ♦ pas5 ♣ pas…

1 pytanie o zatrzymanie

Wist: ♠2; 11 lew, 600 dla WE; 12 im-pów dla Polski.

Po wspólnoj´zykowym otwarciu 1♣

Araszkiewicza Lall zmieÊci∏ si´ jednym pi-

kiem, czym uprzedzi∏ Polaków o niebezpie-

czeƒstwie gro˝àcym im w tym kolorze. Nie

by∏o wi´c ju˝ mowy o zagraniu przez na-

szych reprezentantów kontraktu firmowego

i ostatecznie zapowiedzieli oni optymalne

5♣. Pierwsza lewa ujawni∏a ♠A w r´ce N,

póêniej Konrad poszuka∏ wi´c ♦D u wcho-

dzàcego i popartyjnà koƒcówk´ zrealizowa∏.

Rozdanie 22; WE po partii, rozdawa∏ E.♠ 7 6 4♥ K D W 4♦ D 3 2♣ A K D

♠ W 10 9 ♠ K 8 3 2♥ A 10 9 ♥ 8 6 5 3♦ A W 7 6 ♦ K 9 8 5♣ 8 7 2 ♣ 6

♠ A D 5♥ 7 2♦ 10 4♣ W 10 9 5 4 3

PO:W N E SKranyak Kalita Grue Kotorowicz

— — pas pas1 ♦1 1 BA pas 3 BA (!)pas…

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Nasi juniorzy na tle zatoki i sydnejskiego City, od lewej: Jacek Kalita, Krzysztof Kotorowicz, Konrad Araszkiewicz,Krzysztof Buras, Marek Markowski (kapitan), Wojciech Strzemecki, Piotr Màdry i Leszek Nowak (coach).

Wojciech Siwiec

Dramatyczny fina∏ w Sydney

Page 11: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

11

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Relacje

1 wed∏ug systemu Precision, najcz´Êciej otwarcieprzygotowawcze

Wist: ♥6; 9 lew, 400 dla NS.

Kranyak zabi∏ pierwszà lew´ ♥A, Kalita

zrzuci∏ ♥W, i kontynuowa∏… kierem. Jacek

odegra∏ wi´c dwa kiery, ♣A K D, ♠A i jesz-

cze trzy trefle. Do po∏o˝enia kontraktu pro-

wadzi∏o Êciàgni´cie czterech lew karowych,

w tym celu W musia∏by jednak wyjÊç

w pierwszej rundzie tego koloru waletem

albo zagraç asa i kontynuowaç waletem.

PZ:W N E SBuras Hurd Araszkiewicz Wooldridge

— — pas paspas 1 BA pas 3 BApas…

Wist: ♠2; 8 lew, 50 dla WE; 10 im-pów dla Polski.

Hurd wykona∏ w pierwszej lewie impas

damà pik i gdyby w nast´pnej wyszed∏ ze sto-

∏u w kiera, postawi∏by Burasa przed dosyç

trudnym zadaniem. Aby ob∏o˝yç gr´, Krzysz-

tof musia∏by wówczas wskoczyç ♥A i zagraç

♦W (albo ♦A i ♦W). Jestem pewien, ˝e nasz

reprezentant rozwiàza∏by ten problem prawi-

d∏owo, wychodzàc z za∏o˝enia, ˝e skoro

przeciwnik nie gra w swój najd∏u˝szy kolor –

trefle, znaczy to, ˝e ma w nim w r´ku wystar-

czajàce uzupe∏nienie (i tym samym szeÊç lew

treflowych oraz dwie pikowe, kier b´dzie za-

tem jego dziewiàtà wziàtkà). W rzeczywistoÊci

amerykaƒski rozgrywajàcy nie przetestowa∏

jednak Krzysztofa, po ♠D Êciàgnà∏ bowiem

♣A K D i dopiero teraz wyszed∏ z r´ki ♥W.

OczywiÊcie Buras zabi∏ go ♥A i zagra∏ ♦W…

Rozdanie 28; NS po partii, rozdawa∏ W.♠ K 9 7 5 2♥ W 8 3♦ 3♣ K W 10 6

♠ D ♠ A W 10 8 4 3♥ 10 9 5 2 ♥ A 7 6♦ A 10 9 5 4 ♦ 7 6♣ 7 5 3 ♣ 8 2

♠ 6♥ K D 4♦ K D W 8 2♣ A D 9 4

PO:W N E SKranyak Kalita Grue Kotorowicz

pas pas 1 ♠ ktr.pas 1 BA pas 2 ♦1

pas 3 BA pas pasktr. pas…

1 kontra objaÊniajàca na karach

Wist: ♠10 (?); 9 lew, 750 dla NS.

W poprzednim rozdaniu Kranyak skon-

trowa∏ naszym zawodnikom nieco podlimi-

towe 3BA i Amerykanie ob∏o˝yli t´ gr´ bez

dwóch za 300, próbowa∏ wi´c powtórzyç

ten manewr. Tym razem sztuka si´ jednak

nie uda∏a, ale tylko dlatego, e Grue zupe∏nie

niepotrzebnie wybra∏ na pierwszy wist piko-

wy honor, a nie blotk´. Atak ma∏ym pikiem

gr´ by po∏o˝y∏: gdyby Kalita zabi∏ ♠D królem,

obroƒcy wzi´liby dwa czerwone asy oraz

trzy lewy pikowe, jeÊliby zaÊ ♠D zosta∏a

przepuszczona, Jackowi zabrak∏oby potem

dziewiàtej wziàtki. Po ataku ♠10 sprawa by∏a

prosta – Kalita pobi∏ Kranyakowà ♠D kró-

lem, po czym wyrobi∏ sobie po dwie lewy

w ka˝dym z kolorów czerwonych.

PZ:W N E SBuras Hurd Araszkiewicz Wooldridge

pas pas 1♠ 2 ♦pas pas 2 ♠ (?) ktr.pas pas pas

Wist: ♦D; 7 lew, 100 dla NS; 12 im-pów dla Polski.

Wprawdzie powtórzenie przez Araszkie-

wicza pików mia∏o pewne znamiona tzw.

igrania z ogniem (partner dwukrotnie spaso-

wa∏, a Konrad mia∏ tylko dziewi´ç – Êlicznych,

to prawda! – miltonów, by∏o wi´c wi´cej ni˝

pewne, ˝e wy˝szà gr´ majà w tym rozdaniu

do wygrania przeciwnicy), ale wszystko do-

brze si´ skoƒczy∏o. Araszkiewicz zabi∏

♦D asem, zagra∏ ze sto∏u ♠D i pobi∏ asem

wstawionego przez Hurda króla. A potem

Êciàgnà∏ jeszcze ♥A i po prostu odchodzi∏

swoimi przegrywajàcymi kartami, ostatecznie

oprócz dwóch kierów, dwóch trefli i kara od-

da∏ wi´c jeszcze tylko jednà lew´ atutowà.

Rozdanie 38; WE po partii, rozdawa∏ E.♠ 10 9 8 5 4♥ 10 8 6 4 2♦ 5 3♣ 5

♠ 3 ♠ K W 7 2♥ W 9 7 3 ♥ —♦ A K 6 4 2 ♦ D 10 8 7♣ 6 3 2 ♣ D 10 9 7 4

♠ A D 6♥ A K D 5♦ W 9♣ A K W 8

PO:W N E SKranyak Kalita Grue Kotorowicz

— — pas 1 ♣1 ♦ pas 2 ♣ ktr.pas 2 ♠ pas 3 ♦pas 3 ♥ pas 4 ♥pas…

Wist: ♦8; 10 lew, 420 dla NS.

Krzysztof Kotorowicz wycisnà∏ z partnera

informacj´ o obu kolorach starszych i zapo-

wiedzia∏ optymalnà koƒcówk´ w kiery. Prze-

ciwko tej grze Grue wyszed∏ w kara, a jego

partner Êciàgnà∏ ♦K A i kontynuowa∏ pikiem

(nieco lepsze by∏oby odejÊcie w trefla, dajàce

rozgrywajàcemu lew´ na waleta, ale i wów-

czas móg∏by on odnieÊç sukces, gdyby przebi∏

w r´ce dwa trefle i podwójnie zaimpasowa∏ pi-

ki). Grue wstawi∏ na trzeciej r´ce ♠K, którego

Jacek zabi∏ na stole asem i Êciàgnà∏ ♥A, pozna-

jàc prawd´ o niekorzystnym rozk∏adzie atu-

tów. Kalita odegra∏ nast´pnie ♥K oraz ♣A K,

przebi∏ w r´ce trefla i zaimpasowa∏ obroƒcy

z lewej waleta pik. By∏o to zagranie stuprocen-

towe, uprzednio Kranyak ujawni∏ bowiem pi´ç

kar i cztery kiery, dop∏aci∏ te˝ do trzech trefli,

sta∏o si´ zatem jasne, i˝ w pikach mia∏ tylko sin-

gletona. Drugà rund´ pików gracz W przebi∏,

ale by∏a to ostatnia lewa obroƒców.

PZ:W N E SBuras Hurd Araszkiewicz Wooldridge

— — pas 2 ♣1

pas 2 ♥2 pas 2 BA3

pas 3 ♥4 pas 4 ♠ (?)pas…

1 otwarcie acolowskie; 2 negat; 3 uk∏ad zrówno-

wa˝ony; 4 transfer na piki

Wist: ♦A; 9 lew, 50 dla WE; 10 im-pów dla Polski.

W PZ Amerykanie zagrali du˝o gorszà

koƒcówk´ w piki, niemniej definitywnie po-

∏o˝y∏yby jà jedynie przebitki kierowe (dwie –

bez dwóch). Buras nie spodziewa∏ si´ jed-

nak w r´ce rozgrywajàcego czterech kierów

(jako ˝e Wooldridge nie podjà∏ ˝adnej pró-

by uzgodnienia tego koloru), nic zatem

dziwnego, ˝e rozpoczà∏ od Êciàgni´cia

♦A i ♦K (inna sprawa, ˝e w pierwszej lewie

Araszkiewicz do∏o˝y∏ ♦7, byç mo˝e ♦10

skierowa∏aby partnera na w∏aÊciwy trop).

Teraz ju˝ koƒcówk´ pikowà mo˝na by∏o

zrealizowaç zawsze, przynajmniej w widne

karty. Na przyk∏ad po kontynuacji treflowej

rozgrywajàcy zabi∏by dam´ asem w r´ce,

wszed∏by na stó∏ przebitkà treflowà i zagra∏-

by stamtàd wysokà blotk´ atutowà. Po-

wiedzmy, ˝e E podstawi∏by si´ wówczas

waletem – rozgrywajàcy wykona∏by w r´ce

impas damà, Êciàgnà∏by ♣K i ♣W, po czym

zagra∏by ♥A. Prawy obroƒca musia∏by prze-

biç, po czym nie pozosta∏oby mu nic inne-

go, jak wyjÊç karem bàdê treflem – w obu

wypadkach pod podwójny renons. Rozgry-

wajàcy pozby∏by si´ wtedy z r´ki przegry-

wajàcej blotki kierowej i dokona∏by przebit-

ki w dziadku, nast´pnie zaimpasowa∏by

prawemu obroƒcy króla atu, a w koƒcu

Êciàgnà∏by ♠A oraz ♥K D.

NW E

S

NW E

S

Page 12: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

12

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Relacje

W rzeczywistoÊci w trzeciej lewie Buras

wyszed∏ w kiera – bardzo dobrze, jako ˝e

uniemo˝liwi∏ w ten sposób przeciwnikowi

opisanà wy˝ej rozgrywk´ bezwzgl´dnie

zwyci´skà, b´dàcà w istocie samograjem.

Araszkiewicz przebi∏ kiera i odwróci∏ w tre-

fla. Wooldridge utrzyma∏ si´ w r´ce ♣A,

przebi∏ w dziadku trefla i wyszed∏ stamtàd

♠10. Konrad doda∏ blotk´, a rozgrywajàcy

– po d∏u˝szym namyÊle – wstawi∏ z r´ki

♠D, grajàc na szans´, i˝ prawy obroƒca

posiada∏ pierwotnie ♠K 7 2, a jego partner

– drugiego waleta. Do sukcesu doprowa-

dzi∏by Amerykanina jedynie podwójny im-

pas – króla z waletem atu w r´ce E.

Rozdanie 47; NS po partii, rozdawa∏ S.♠ 2♥ 10 9 8 3♦ A D W 7 5♣ 9 6 4

♠ W 10 ♠ A 6 5 4♥ 4 ♥ A K D W 5 2♦ K 9 2 ♦ 4 3♣ A K D 10 8 5 2 ♣ W

♠ K D 9 8 7 3♥ 7 6♦ 10 8 6♣ 7 3

PO:W N E SKranyak Kalita Grue Kotorowicz

— — — pas3 BA1 pas 5 BA2 (!) pas6 ♣ pas…

1 pe∏ny siedmiokart m∏odszy plus boczny as lub

król; 2 partnerze, poka˝ kolor swojego longera

Wist: ♦A; 12 lew, 920 dla WE.

Grue zaryzykowa∏, ˝e Kranyak ma za-

trzymanie w karach, a nie ♠K, i nie za-

wiód∏ si´ na partnerze…

PZ:W N E SBuras Hurd Araszkiewicz Wooldridge

— — — 2 ♦1

3 ♣ pas 3 ♥2 pas3 ♠3 pas 4 ♠4 pas4 BA5 pas 5 ♦6 pas6 ♣ pas 6 ♥ (?) pas6 BA (!!) pas…

1 multi; 2 naturalne, forsujàce; 3 forsing domnie-manym kolorem przeciwnika; 4 cue-bid; 5 Blackwo-od; 6 tu: trzy wartoÊci (na uzgodnionych kierach)

Wist: ♦A; 12 lew, 990 dla WE; 2 impydla Polski.

Prawdziwym bohaterem tego rozdania by∏

jednak Krzysztof Buras, który dostrzeg∏ absolut-

nà koniecznoÊç rozgrywania koƒcowego kon-

traktu ze swojej r´ki i nie da∏ si´ od tego zamia-

ru odwieÊç. Kiedy wi´c Konrad nie pozwoli∏

mu na rozgrywanie 6♣, Krzysztof z zimnà

krwià przeniós∏ jego 6♥ na 6BA (!!). I rzeczywi-

Êcie, 6♥ (E) zosta∏oby ob∏o˝one po ataku w ka-

ro bàdê w trefla, szlemik bezatutowy z dobrej

r´ki W by∏ natomiast kontraktem ˝elaznym.

W po∏owie meczu przewaga Polaków

wyniosi∏a 45,5 impa, do czwartej szesnastki

Amerykanie wypuÊcili jednak wypocz´tà re-

zerwowà par´ Ari Greenberg – Justin Lall,

która wyrzàdzi∏a nam du˝o szkody. Zacz´∏o

si´ ju˝ w pierwszym rozdaniu tego segmentu:

Rozdanie 49; obie przed, rozdawa∏ N.♠ 10♥ A 9 4 2♦ 9 3♣ K W 8 7 6 5

♠ K W 9 6 5 ♠ D 4 3♥ D 8 3 ♥ K W 7 6 5♦ 8 6 ♦ 10 7♣ A 10 3 ♣ D 4 2

♠ A 8 7 2♥ 10♦ A K D W 5 4 2♣ 9

PO:W N E SWooldridge Kalita Hurd Kotorowicz

— pas pas 1 ♦1 ♠ 1 BA1 2 ♠ 3 BApas…

1 transfer na trefle

Wist: ♥6; 9 lew, 400 dla NS.

Wskazanie przez partnera trefli nie

wzmocni∏o karty Krzysztofa, z oÊmioma

pewnymi lewami zalicytowa∏ wi´c on

praktyczne 3BA (przeciwnicy uzgodnili

przecie˝ piki, a nie kiery). Jacek do∏o˝y∏

dziewiàtà wziàtk´ i gr´ ∏atwo zrealizowa∏.

PZ:W N E SBuras Greenberg Araszkiewicz Lall

— pas pas 1 ♦1 ♠ ktr.1 2 ♠ 4 BA2

pas 5 ♣3 pas 6 ♦pas…

1 kontra negatywna; 2 Blackwood; 3 jeden as

Wist: ♠6; 12 lew, 920 dla NS; 11 im-pów dla USA 1.

Po negatywnej kontrze partnera Justin Lall

– bez ˝adnego respektu dla przeciwników –

sprawdzi∏ asy i wrzuci∏ szlemika. Trudno winiç

Krzysztofa Burasa za to, ˝e wyszed∏ w kolor

uzgodniony, niemniej po takim poczàtku kon-

traktu nie mo˝na ju˝ by∏o ob∏o˝yç. Rozgrywa-

jàcy wzià∏ bowiem pierwszà lew´ ♠A w r´ce

i wyszed∏ stamtàd w trefla. Buras oczywiÊcie

nie wskoczy∏ asem (gdyby to uczyni∏, to po

kontynuacji kierowej szlemik zosta∏by wygrany

poprzez przebicie na stole dwóch pików, a po

wyjÊciu w atu – dzi´ki wyrobieniu przebitkà

trefli i dostaniu si´ do fort ♥A), ale Lall zadys-

ponowa∏ ze sto∏u króla, po czym przebi∏ tam

dwa piki i ju˝ mia∏ dwanaÊcie lew.

By∏o to rozdanie z cyklu czerwona wygry-

wa, czarna przegrywa, szlemik zosta∏by bo-

wiem po∏o˝ony wy∏àcznie po ataku w karo

bàdê w kiera. W obu wypadkach Buras mu-

sia∏by nast´pnie wskoczyç ♣A i kontynu-

owaç karem bàdê kierem (po pierwszym

wiÊcie w atu) albo koniecznie karem (po ata-

ku kierowym). Taka obrona uniemo˝liwi∏a-

by rozgrywajàcemu zarówno przebicie na

stole dwóch pików, jak i wyfortowanie

przebitkà, a potem wykorzystanie trefli.

Rozdanie 60; NS po partii, rozdawa∏ W.♠ 10 9 7 5 2♥ —♦ A 9 5♣ 9 8 6 5 3

♠ A D ♠ K 4 3♥ 7 6 4 ♥ A K 8 3 2♦ K D W 3 2 ♦ 10 8 4♣ D 7 4 ♣ W 2

♠ W 8 6♥ D W 10 9 5♦ 7 6♣ A K 10

PO:W N E SWooldridge Kalita Hurd Kotorowicz

1 BA1 pas 2 ♦2 pas2 ♥ pas 3 BA paspas (!) pas

1 systemowo 15–17 PC; 2 transfer na kiery

Wist: ♠9; 9 lew, 400 dla WE.

W PO najbardziej istotna decyzja zna-

laz∏a si´ w r´kach gracza W, który z trze-

ma ma∏ymi kierami i solidnymi figurami

w pozosta∏ych kolorach nie przeniós∏ na

4♥, tylko spasowa∏ na 3BA. OczywiÊcie Ja-

cek Kalita przed∏o˝y∏ wist pikowy ponad

treflowy, wi´c Wooldridge wyrobi∏ sobie

kara i ∏atwo skasowa∏ dziewi´ç lew. Jedy-

nie trzykrotne zagranie przez obroƒców

w trefle kontrakt 3BA by po∏o˝y∏o.

PZ:W N E SBuras Greenberg Araszkiewicz Lall

1 ♦ pas 1 ♥ pas1 BA pas 2 ♣1 pas2 ♠2 pas 4 ♥ ktr.pas…

1 PRO; 2 góra rebidu, trzy kiery

Wist: ♣A; 7 lew, 500 dla NS; 14 im-pów dla USA 1.

Tu kluczowà decyzj´ podejmowa∏

Araszkiewicz (E), który wiedzia∏ jedynie, ˝e

partner ma uk∏ad 5332 z trzema kierami,

nie zna∏ natomiast lokalizacji jego honorów,

zapowiedzia∏ zatem normalne 4♥. Na do-

miar z∏ego Lall kopnà∏ le˝àcego i Ameryka-

nie zapisali sobie w tym pokoju jeszcze wi´-

cej punktów ani˝eli ich rodacy w PO.

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 13: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

13

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Relacje

Rozdanie 61; obie po, rozdawa∏ N.♠ 8 3♥ D 9 5 4 3♦ 10 6♣ 10 8 7 4

♠ A W 10 9 7 ♠ D 6 5 2♥ 10 ♥ A K W 6 2♦ A K ♦ 9 8 5 2♣ D W 6 5 3 ♣ —

♠ K 4♥ 8 7♦ D W 7 4 3♣ A K 9 2

PO:W N E SWooldridge Kalita Hurd Kotorowicz

— pas 1 ♥ pas1 ♠ pas 2 ♠ pas2 BA1 pas 4 ♣2 pas4 BA3 pas 5 BA4 pas6 ♠ pas…

1 pytanie; 2 czterokartowy fit pikowy, krótkoÊçtreflowa; 3 Blackwood; 4 nieparzysta liczba wartoÊciplus u˝yteczny renons (tu: treflowy)

Wist: ♥9; 12 lew, 1430 dla WE.

Hurd – Wooldridge w przekonujàcy

sposób doszli do eleganckiego szlemika,

i oczywiÊcie wygrali go, choç bez nadróbki.

PZ:W N E SBuras Greenberg Araszkiewicz Lall

— pas 1 ♥ pas1 ♠ pas 2 ♠ ktr.1

rktr. 3 ♣ pas pasktr. pas…

1 kolory m∏odsze

Wist: ♥A; 4 lewy, 1400 dla WE; 1 impdla USA 1.

W PZ nasi reprezentanci nie mieli szan-

sy, aby wykazaç si´ precyzyjnà licytacjà stre-

fy szlemowej, Lall wtoczy∏ si´ bowiem do

ich wymiany zdaƒ i Polacy skontrowali jego

partnerowi 3♣. Po naturalnym wiÊcie ♥A,

jaki przeciwko temu kontraktowi pad∏, Gre-

enberg móg∏ si´ wybroniç bez czterech,

zgubi∏ jednak lew´ i rozdanie wróci∏o do

stanu wyjÊciowego (kiedy to niezbyt realny

pierwszy wist pikowy i dalsza staranna

obrona bezwzgl´dnie doprowadzi∏yby do

wpadki bez pi´ciu, za 1400). Dzi´ki temu

straciliÊmy tylko jednego impa.

Rozdanie 72; obie przed, rozdawa∏ W.♠ D 7 6♥ D 5 4♦ 10 8♣ K D 6 4 2

♠ K 9 5 3 ♠ A 10 4♥ A 9 7 6 3 ♥ K W 10 8♦ K ♦ 9 6 5 4 3♣ W 7 5 ♣ 8

♠ W 8 2♥ 2♦ A D W 7 2♣ A 10 9 3

PZ:W N E SKalita Grue Kotorowicz Kranyak

pas pas pas pas1 (!)1 na pierwszej-drugiej r´ce para Grue – Krany-

ak otwiera licytacj´ praktycznie od ka˝dych 10 PC,

John móg∏ wi´c sobie pozwoliç na czwartej r´ce na

pasa, mimo posiadania 12 PC (tym bardziej ˝e mia∏

tylko cztery karty w kolorach starszych)

PO:W N E SWooldridge Araszkiewicz Hurd Buras

pas pas 1 ♥1 2 ♦4 ♥ pas…

1 trzecia r´ka! systemowo Hurd – Wooldridge

otwierajà jeden w kolor starszy z piàtek

Wist: ♥2; 10 lew, 420 dla WE; 9 im-pów dla USA 1.

Doprawdy rzadko zdarza si´, aby jacy-

kolwiek przeciwnicy tak wyraênie pobili na-

szych juniorów pod wzgl´dem agresywno-

Êci, jak zdarzy∏o si´ to w tym rozdaniu.

W PZ zanotowano cztery pasy, podczas

gdy w PO Amerykanie znaleêli si´ w koƒ-

cówce! Przeciwko 4♥ Buras odda∏ wist

blotkà atu, Araszkiewicz prawid∏owo do∏o-

˝y∏ na trzeciej r´ce blotk´, najlepiej ze

wszystkich zagra∏ jednak w tej lewie Hurd,

bijàc jà w r´ce dziesiàtkà (a nie ósemkà, co

znacznie uproÊci∏oby dalszà obron´). Na-

st´pnie rozgrywajàcy wyszed∏ w trefla – do

dziewiàtki, waleta i damy, po utrzymaniu si´

którà Konrad Araszkiewicz kontynuowa∏

♥5. I niestety – podarowa∏ w ten sposób

przeciwnikowi bezcenne dojÊcie do sto∏u na

♥9 (po przej´ciu do∏o˝onej z r´ki ♥8).

Hurd natychmiast przebi∏ w r´ce trefla i od-

da∏ broniàcym karo, potem przebi∏ na stole

karo, przebi∏ w r´ce trefla, wszed∏ do dziad-

ka ♠K, Êciàgnà∏ ♥A, a w koƒcu zagra∏ ♠A

i odda∏ pika, wyrabiajàc sobie w tym kolorze

fort´. Na dziesi´ç wziàtek rozgrywajàcego

z∏o˝y∏o si´ wi´c pi´ç kierów na stole, dwie

treflowe przebitki w r´ce oraz trzy piki.

Konrad ob∏o˝y∏by gr´, gdyby po wzi´ciu le-

wy na ♣D wyszed∏ w karo, które jego partner

zabi∏by asem i karem powtórzy∏by. Dzi´ki temu

rozgrywajàcy nie uzyska∏by dodatkowego doj-

Êcia do dziadka ♥9 (ani ˝adnej innej nienale˝nej

mu wziàtki) i nie by∏by w stanie bezpiecznie

wykonaç wszystkich niezb´dnych manewrów

(przebicia w r´ce dwóch trefli, wyatutowania

i wyrobienia sobie forty pikowej). Powiedzmy,

˝e po przebiciu drugiej rundy kar w dziadku

Amerykanin przebi∏by w r´ce waletem atu tre-

fla, wróci∏by do dziadka ♠K, przebi∏by trefla ♥8,

Êciàgnà∏by ♥K oraz ♠A i kontynuowa∏by pi-

kiem. Wystarczy∏oby jednak, aby na ♠A (♠K!)

Araszkiewicz odblokowa∏ si´ damà, wtedy jego

partner utrzyma∏by si´ w trzeciej rundzie tego

koloru waletem i wyszed∏by w karo, co wypro-

mowa∏oby Konradowi wpadkowà wziàtk´ na

♥D. Hurd nie uniknà∏by wpadki (z tego same-

go powodu) tak˝e wtedy, gdy – po dokonaniu

w r´ce pierwszej przebitki treflowej – zagra∏by

blotk´ pik wko∏o.

Inaczej mówiàc – aby odnieÊç sukces, roz-

grywajàcy potrzebowa∏ (w pierwszej fazie

gry) trzech bezpiecznych dojÊç do sto∏u (aby

zagraç stamtàd dwa razy w trefle – do przebi-

tek oraz wyatutowaç do koƒca przy pomocy

♥A). A posiada∏ tylko dwa: przebitkà drugiej

rundy kar oraz ♠K, trzecie – na ♥9, dosta∏

skutkiem b∏´dnego zagrania Araszkiewicza.

Prosz´ jeszcze zwróciç uwag´ na fakt, i˝

gdyby pierwsza lewa zosta∏a wzi´ta ♥8

(a nie dziesiàtkà czy waletem), to nawet za-

granie ♥5, które wykona∏ Konrad w trzeciej

lewie, kontrakt by ob∏o˝y∏o!

Rozdanie 74; obie po partii, rozdawa∏ E.♠ 10 9 6 5♥ 2♦ K D W 10 9 4 2♣ W

♠ K W 7 4 2 ♠ A 8 3♥ A K ♥ 9 6 3♦ A 8 ♦ 6 5 3♣ K 10 9 7 ♣ A D 8 2

♠ D♥ D W 10 8 7 5 4♦ 7♣ 6 5 4 3

PO:W N E SWooldridge Araszkiewicz Hurd Buras

— — pas 2 ♦1 (!)pas (!?) pas pas

1 multi

Wist: ♦A; 6 lew, 200 dla WE.

Trudno zrozumieç milczenie Wooldrid-

ge'a, najprawdopodobniej wynika∏o ono ze

zgodnego z amerykaƒskimi doÊwiadczenia-

mi przekonania, ˝e otwarcie 2♦ multi nie

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Tym razem Polacy w pobli˝u s∏ynnego SydneyHarbour Bridge.

Page 14: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

14

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Relacje

mo˝e obiec z pasami (prawie wsz´dzie po-

za Polskà ma ono bowiem tak˝e jeden albo

nawet kilka wariantów silnych).

PZ:W N E SKalita Grue Kotorowicz Kranyak

— — pas 3 ♥ktr. pas 4 ♣ pas4 ♠ pas 5 ♠ pas…

Wist: ♥2; 11 lew, 650 dla WE; 10 im-pów dla Polski.

Wy˝sze (i z teoretycznego punktu wi-

dzenia bardziej prawid∏owe!) otwarcie, ja-

kie pad∏o w PZ, okaza∏o si´ dla przeciwni-

ków du˝o mniej k∏opotliwe.

Rozdanie 78; obie przed, rozdawa∏ E.♠ K W 10 3♥ 10 8 3♦ K 10 9 5♣ 5 3

♠ 9 7 4 ♠ 6♥ A 6 5 4 ♥ D W 9 7 2♦ A W 6 ♦ D 8 7♣ W 10 9 ♣ A 7 4 2

♠ A D 8 5 2♥ K♦ 4 3 2♣ K D 8 6

PO:W N E SWooldridge Araszkiewicz Hurd Buras

— — pas 1 ♠pas 2 ♠ ktr. pas3 ♥ 3 ♠ pas pas3 BA pas 4 ♥ paspas pas

Wist: ♣3; 9 lew, 100 dla NS.

Wolldridge odda∏ karo, pika oraz dwa

trefle, wpad∏ wi´c bez jednej.

PZ:W N E SKalita Grue Kotorowicz Kranyak

— — 2 ♥1 2 ♠3 ♥ 4 ♠ pas…

1 dwukolorówka kiery i inny

Wist: ♣W; 10 lew, 420 dla NS; 8 im-pów dla USA 1.

W PZ po pierwszor´cznym otwarciu Ko-

torowicza na szczeblu dwóch licytacja nabra∏a

wi kszej dynamiki i Grue wrzuci∏ koƒcówk´

w piki. Gr´ t´ po∏o˝y∏oby jedynie szybkie

otworzenie przez obroƒców kar (poprze-

dzone co najwy˝ej Êciàgni ciem ♥A), niestety,

by∏o to zagranie trudne do wykonania w prak-

tyce. Kalita wyszed∏ naturalnie w trele, Koto-

rowicz zabi∏ lew´ asem i rozgrywajàcy mia∏ ju˝

trzy wziàtki w tym kolorze. Na dwie z nich

zosta∏y wyrzucone ze sto∏u dwa kara i wystar-

czy∏o ju˝ tylko, aby as w tym ostatnim kolorze

by∏ dobrze po∏o˝ony. A gdyby Krzysztof prze-

puÊci∏ dwukrotnie asem trefle, Kranyak

oprócz ♥A odda∏by jeszcze tylko dwa kara.

Rozdanie 80; WE po partii, rozdawa∏ W.♠ D 5 4♥ K 10♦ A W 9 6 5♣ A K D

♠ 8 2 ♠ K W 10 9 3♥ W 9 4 2 ♥ D 7 6 5 3♦ D 8 7 4 3 ♦ K 10♣ W 8 ♣ 9

♠ A 7 6♥ A 8♦ 2♣ 10 7 6 5 4 3 2

PO:W N E SWooldridge Araszkiewicz Hurd Buras

pas 1 ♣ 2 ♣1 3 ♣3 ♥ 3 BA pas…

1 kolory starsze

Wist: ♥5; 11 lew, 460 dla NS.

PZ:W N E SKalita Grue Kotorowicz Kranyak

pas 2 BA1 pas 3 ♠2

pas 3 BA pas 4 ♦3

pas 4 ♥4 pas 5 ♣5

pas 5 ♥6 pas 6 ♣7

pas…1 20–22 PC; 2 transfer na trefle; 3 krótkoÊç karowa;

4 pytanie o pi´ç wartoÊci na uzgodnionych treflach;5 dwie wartoÊci bez damy atu; 6 inwit wielkoszlemowy,

pytanie o dodatkowe wartoÊci; 7 brak takowych

Wist: ♠2 (!); 11 lew, 50 dla WE; 11 im-pów dla Polski.

Bardzo porzàdny szlemik Amerykanów –

gdyby kara podzieli∏y si´ 4–3 (62%), rozgry-

wajàcy wyrobi∏by sobie w nich fort´, móg∏

te˝ staç ♠K. Na nasze szcz´Êcie ˝adna z tych

szans nie zachodzi∏a, ponadto Jacek Kalita od-

da∏ jedyny wist – pikowy, po którym szlemika

nie mo˝na by∏o w ˝aden sposób wygraç. Po

ka˝dym innym ataku rozgrywajàcy Êciàgnà∏by

♦A, przebi∏ w r´ce karo, a gdy od E spad∏yby

♦K 10 – dwa razy zaatutowa∏by i na ♦W wy-

rzuci∏by z r´ki pika (przegrywajàca na przegry-

wajàcà). I wyrobiona w ten sposób ♦9 sta∏a-

by si´ jego dwunastà wziàtkà (na którà

pozby∏by si´ jeszcze jednego pika).

Rozdanie 88; obie przed, rozdawa∏ W.♠ A K 7♥ A K 6 2♦ 10 7 5♣ K 7 3

♠ D W 9 2 ♠ 6 5 4♥ W 10 4 3 ♥ 9♦ A 3 ♦ 8 6♣ A D 4 ♣ W 10 9 8 6 5 2

♠ 10 8 3♥ D 8 7 5♦ K D W 9 4 2♣ —

To dramatyczne rozdanie zdarzy∏o si´

w po∏owie ostatniej sesji meczu, przed

rozpocz´ciem której Polacy prowadzili a˝

trzydziestoma impami.

PO:W N E SWooldridge Kalita Hurd Kotorowicz

1 BA1 pas 2 ♠2 pas2 BA3 pas 3 ♣ 3 ♦pas 3 BA pas…

1 15–17 PC; 2 transfer na trefle; 3 dobry fit treflowy

Wist: ♠6; 11 lew, 460 dla NS.

Po systemowo silnym otwarciu 1BA Wo-

oldridge'a naszym reprezentantom trudno

by∏o uzgodniç kiery, w Êwietle podzia∏u tego

koloru 4–1 wcale jednak tego po rozdaniu

nie ˝a∏owali. Tymczasem na drugim stole:

PZ:W N E SBuras Grue Araszkiewicz Kranyak

1 ♣ ktr. 2 ♣1 3 ♣ktr. 4 ♥ pas 5 ♣2 (!)pas 6 ♥ pas… pas…

1 6+♣, s∏abe; 2 cue-bid, inwit szlemikowy

Wist: ♦6 (?); 12 (!) lew, 980 dla NS; 11impów dla USA 1.

Ze wzgl´du na niekorzystny stan zbli˝ajà-

cego do koƒca meczu obaj gracze amerykaƒ-

scy zachowali si´ bardzo agresywnie, co za-

owocowa∏o zupe∏nie poprawnym szlemikiem

kierowym (jeszcze lepiej by∏oby, gdyby uda∏o

si´ im ustawiç t´ gr´ z r´ki S). Z niewiado-

mych powodów Konrad Araszkiewicz wy-

szed∏ przeciwko temu kontraktowi w karo,

które jego partner zabi∏ asem i odwróci∏ ♠2.

Rozgrywajàcy – Joe Grue – zabi∏ w r´ce

asem, zagra∏ ma∏ego kiera – do dziewiàtki, da-

my i trójki, po czym wyszed∏ ze sto∏u ♥8 –

i… puÊci∏ jà wko∏o!!! wy∏apujàc Burasowi

♥W 10 x x. Dalej by∏o ju˝ prosto – Grue prze-

szed∏ do r´ki ♥A, przebi∏ w dziadku trefla,

wróci∏ do r´ki ♠K i Êciàgnà∏ ♥K. Swoja gra!

W odniesieniu do samego koloru kierowe-

go zagranie Amerykanina by∏o absolutnie nie-

prawid∏owe: przegrywa∏o bowiem przy

♥W 9, ♥10 9 oraz ♥W 10 9 w r´ce E, a wy-

grywa∏o jedynie przy singlowej ♥9 tam˝e.

W tym konkretnym rozdaniu Grue wiedzia∏

jednak, e po jego lewej r´ce znajduje si´ szeÊç

lub wi´cej trefli (licytacja), dwa lub trzy kara

(pierwsza lewa – gdyby W posiada∏ ♦A x x, na

pewno powtórzy∏by w drugiej lewie karem do

przebitki) oraz co najmniej trzy piki (jako ˝e

W nie otworzy∏ 1♠). W zwiàzku z tym impas

w drugiej rundzie kierów by∏by krokiem b∏´d-

nym jedynie przy uk∏adzie r´ki E 3–2–2–6,

prowadzi∏ natomiast do sukcesu przy wielu in-

nych uk∏adach (4–1–2–6, 3–1–3–6, 3–1–2–7

itp.). Zagranie Amerykanina nale˝y zatem oce-

niç jako ze wszech miar prawid∏owe.

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 15: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

15

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Relacje

Przedtem jednak los rozdania znalaz∏ si´

w r´kach Konrada Araszkiewicza. Gdyby od-

da∏ on pierwszy wist we wskazane przez part-

nera kontrà trefle (przecie˝ z atrakcyjnym

przyj´ciem wistu w inny kolor Buras 3♣ Kra-

nyaka by nie kontrowa∏), to nawet poruszajàc

si´ absolutnie w widne karty, Joe Grue szlemi-

ka by nie zrealizowa∏. Amerykanin musia∏by

przebiç trefla w dziadku, po czym najprawdo-

podobniej Êciàgnà∏by dwa razy atu (damà i fi-

gurà z r´ki) i zagra∏by w kara (musia∏by bo-

wiem liczyç na podzia∏ atutów 3–2,

a pozostawi∏by na stole jednego kiera, aby

kontrolowaç trefle). A kiedy zgra∏by ♥D i kon-

tynuowa∏by z dziadka ♥8, Buras ob∏o˝y∏by

bezwzgl´dnie szlemika, podbijajàc si´ ♥10 al-

bo ♥W. Rozgrywajàcy zabi∏by w r´ce

♥A i zagra∏by w kara, a wtedy Krzysztof móg∏-

by albo zabiç pierwszà rund´ kar asem i kon-

tynuowaç ♣A, albo raz karo przepuÊciç, zabiç

asem drugà rund´ tego koloru, po czym

odejÊç honorem pikowym albo dowolnym (!)

treflem (rozgrywajàcy móg∏by wówczas do-

staç si´ do dziadka wy∏àcznie przebitkà treflo-

wà, nie by∏by zatem w stanie wyimpasowaç

Krzysztofowi pozosta∏ego mu waleta atu).

By∏o to kluczowe rozdanie ostatniej szes-

nastki, to przede wszystkim ono pozwoli∏o

bowiem Amerykanom na doprowadzenie

stanu meczu do remisu. Zgodnie z regulami-

nem zarzàdzono wówczas oÊmiorozdanio-

wà dogrywk´. T´, niestety, przegraliÊmy – na

drobiazgach – 0:15 impów, swojà podstawo-

wà szans´ tracàc w rozdaniu nast´pujàcym:

Rozdanie 4/D; obie po, rozdawa∏ W.♠ A D W 10 9 5 4♥ A D♦ 3♣ 9 8 7

♠ K 6 ♠ 8 7 3 2♥ W 10 7 6 5 ♥ 9 8 4 3♦ 9 6 5 ♦ 8♣ A 10 5 ♣ D W 6 3

♠ —♥ K 2♦ A K D W 10 7 4 2♣ K 4 2

PZ:W N E SKotorowicz Grue Kalita Kranyak

pas 1 ♠ pas 2 ♦pas 3 ♦ pas 4 ♦pas 4 ♥1 pas 4 BA2

pas 5 ♠3 pas pas4

pas1 cue-bid; 2 Blackwood, ale na jakim kolorze?;

3 dwie wartoÊci plus dama atu (N odpowiedzia∏ nauzgodnionych pikach); 4 S spasowa∏, bo – jak t∏u-maczy∏ – ba∏ si´, ˝e jego 6♦ mo˝e zostaç odebra-ne przez partnera jako inwit do 7♠ na zatrzymanietrzeciej klasy w karach!?

Wist: ♦8; 9 lew, 200 dla WE.

W koƒcówce rozdania Amerykanom za-

brak∏o wzajemnego zrozumienia i zatrzy-

mali si´ w 5♠. Po wiÊcie Kality w singla karo

rozgrywajàcemu zaÊwita∏a nadzieja: zabi∏

♦A, ♦K przebi∏ w r´ce ♠9 i zagra∏ ♠A, a po-

tem ♠10. Kotorowicz dosta∏ si´ wi´c do r´-

ki ♠K i przytomnie kontynuowa∏ ♦9. Grue

przebi∏ w r´ce ♠W i Êciàgnà∏ ♠D, okaza∏o

si´ jednak, ˝e Kalicie wypromowa∏a si´ ♠8.

Rozgrywajàcy wszed∏ wi´c na stó∏ ♥D i na

karo wyrzuci∏ z r´ki trefla. Jacek przebi∏ i wy-

szed∏ ♣D, nasi zawodnicy dostali wi´c jesz-

cze dwie lewy w tym kolorze. Bez dwóch!

PO:W N E SWooldridge Araszkiewicz Hurd Buras

pas 1 ♠ pas 2 ♦pas 4 ♠ pas 5 ♦ (!)pas 5 ♠ (?) pas paspas

Wist: ♣W; 9 lew, 200 dla WE; remis.Niestety, nasze szanse na sukces w do-

grywce pogrzeba∏ w PO Araszkiewicz, upie-

rajàc si´ przy swoich pikach. Tymczasem jego

kart´ dobrze ju˝ odsprzeda∏ rebid 4♠, skoro

wi´c klasowy partner wybra∏ mimo wszystko

gr´ w kara, Konrad powinien by∏ wykazaç si´

pe∏nà dyscyplinà licytacyjnà i decyzj´ t´ usza-

nowaç. A koƒcówka karowa, ustawiona z du-

˝o lepszej ni˝ gra w piki r´ki S by∏a kontrak-

tem niczym niezagro˝onym.

Nawet po 5♠ Konrada Krzysztof d∏ugo

rozwa˝a∏, czy nie przenieÊç na 6♦, w koƒcu

jednak, ci´˝ko wzdychajàc, spasowa∏. W tym

momencie przepad∏a nasza ostatnia szansa,

szlemika karowego mo˝na bowiem by∏o –

i to w sposób jak najbardziej poprawny –

zrealizowaç. W rozgrywce nale˝a∏o jedynie

optymalnie po∏àczyç dwie szanse: pikowà

oraz treflowà. Rozgrywajàcy powinien zabiç

pierwszy wist kierowy (optymalny dla obro-

ny) damà, przebiç w r´ce pika, wyatutowaç,

a nast´pnie wejÊç na stó∏ ♥A i Êciàgnàç ♠A,

po czym – gdy nie spadnie ♠K – zagraç

w trefla, do króla w r´ce. Tak post´pujàc,

gracz S odniós∏by sukces przy drugim (sin-

glowym) ♠K w r´ce dowolnego z bronià-

cych oraz przy ♣A u E (∏àcznie ponad 59%;

w porównaniu z nieco ponad 50%, kiedy to

skuteczna okaza∏aby si´ rozgrywka alterna-

tywna, polegajàca na zaekspasowaniu ♠K

w r´ce E, poprzedzonym Êciàgni´ciem ♠A).

Nawet jednak˝e gdyby ostatecznym

kontraktem Polaków w PO sta∏o si´ w tym

rozdaniu 5♦, zyskalibyÊmy trzynaÊcie impów

(zamiast remisu). A to mog∏oby ju˝ wystar-

czyç do zwyci´stwa, bowiem w ostatnim

rozdaniu dogrywki Buras nie wykonywa∏by

wówczas rzutu na taÊm´, jakim by∏a kontra

na 5♥ przeciwników, nieudana i kosztujàca

nasz zespó∏ pi´ç punktów meczowych.

Serdecznie gratuluj´ naszym juniorom

wspania∏ego sukcesu, znakomitej postawy

i ofiarnej walki do koƒca. Mam te˝ nadziej´,

˝e ju˝ w najbli˝szej przysz∏oÊci przynajmniej

niektórzy z nich b´dà regularnie wyst´po-

waç w reprezentacji Polski open. ♦

NW E

S

Z g∏´bokim ˝alem zawiadamiamy,˝e 21 wrzeÊnia 2005 r. w wieku 67 lat zmar∏

Henryk GagatekTrener, opiekun, wychowawca – jeden z czo∏owych animatorów

bryd˝a m∏odzie˝owego Wspó∏twórca pot´gi Êlàskiego bryd˝a

na arenie ogólnopolskiej

Wspania∏y, niezwykle skromny cz∏owiek

CzeÊç Jego Pami´ci! Zarzàd G∏ówny

Polskiego Zwiàzku Bryd˝a Sportowego

Dnia 19 wrzeÊnia 2005 r. po ci´˝kiejchorobie, w wieku lat 58, zmar∏

Âp. Ks. Prof. Dr hab.

Edward NawrotD∏ugoletni Proboszcz Parafii

w Kiekrzu ko∏o Poznania

Profesor Uniwersytetu Kardyna∏a Stefana Wyszyƒskiego w Warszawie

Dla nas – braci bryd˝owej – przedewszystkim wielki entuzjasta bryd˝a

sportowego, animator i czynny zawodnikSBS Arka Kiekrz

Na d∏ugo pozostanà w naszej pami´cimecze na plebanii, toczone w atmosferzepogody ducha i wzajemnej ˝yczliwoÊci.

Wieczny odpoczynek racz Mu daç Panie

Kole˝anki i koledzy z Poznaƒskiej Asocjacji Bryd˝owej

Page 16: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

16

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Ta tradycyjna s∏upska impreza obcho-

dzi∏a w tym roku jubileusz, rozegrano jà bo-

wiem ju˝ po raz pi´tnasty (w dniach 5–14

sierpnia). W jej ramach odby∏y si´ te˝ kolej-

ne turnieje Prokom Software SA Grand Prix

Polski Par 2005 oraz PKO Bank Polski Grand

Prix Polski Teamów 2005 (odpowiednio

dziesiàty i siódmy w bie˝àcych cyklach). Ry-

walizacj´ dru˝yn (72 zespo∏y) wygra∏ zde-

cydowanie Computerland AZS Wroc∏aw,

w sk∏adzie: Cezary Balicki, Stanis∏awGo∏´biowski, Wojciech Olaƒski i W∏o-dzimierz Starkowski, z wynikiem 71pkt. (68,3% wyniku maksymalnego, przy-

pominamy, ˝e rozgrywki GPPT 2005 toczà

si´ systemem dwa punkty za rozdanie). 2.

Festiwalowy Turniej Par, nale˝àcy w∏aÊnie do

cyklu GPPP 2005, z udzia∏em 227 duetów,

zakoƒczy∏ si´ natomiast zwyci´stwem Ja-ros∏awa Âmieszka z Adamem Wujko-wem (64,61%), którzy wyprzedzili Ceza-rego Balickiego ze Stanis∏awemGo∏´biowskim (63,71%) oraz Barto-sza Chmurskiego z Mariuszem Pu-czyƒskim (61,62%). Najcenniejsze s∏up-

skie trofeum, za zwyci´stwo w klasyfikacji

generalnej 15. Mi´dzynarodowego Festiwalu

Bryd˝a Sportowego „SolidarnoÊç”, dosta∏o si´

w godne r´ce Cezarego Balickiego(który zgromadzi∏ na swoim koncie 1466punktów d∏ugofalowych). Na kolejnych

stopniach podium stan´li W∏odzimierzStarkowski (1296 pdf.) i Tadeusz Ka-czanowski (1266 pdf.). Na równie wy-

sokie uznanie zas∏u˝y∏a nasza reprezenta-

cyjna juniorka Marta Maj, która nie mia∏a

sobie równych wÊród paƒ (zdobywajàc

836 pdf.). Wszystkim wy˝ej wymienio-

nym redakcja Âwiata Bryd˝a sk∏ada serdecz-

ne gratulacje!

Zwyci´zca klasyfikacji generalnej, Ce-

zary Balicki, by∏ równie˝ autorem najbar-

dziej efektownej i najszerzej komentowa-

nej rozgrywki festiwalu. Przeprowadzi∏ jà

w 9. Festiwalowym Turnieju Par (na maksy),

w rozdaniu nast´pujàcym:

Rozd. 22/III; WE po partii, rozdawa∏ E.♠ —♥ A K 9 5♦ K W 10 9 7 6 4 2♣ 8

♠ A 9 7 6 4 3 ♠ D W 10 8 5♥ W 10 8 7 ♥ 4 3♦ — ♦ D 8 3♣ K 4 3 ♣ D 10 6

♠ K 2♥ D 6 2♦ A 5♣ A W 9 7 5 2

W N E SM. Pasternak C. Balicki J. Razik W. Olaƒski

— — pas 1 BA1

2 ♦2 ktr.3 2 ♠ 3 ♣3 ♠ 5 ♠4 pas 6 ♣5

pas 7 ♦ pas…1 15–17 PC; 2 kolory starsze, w tych za∏o˝eniach

minimum 5+–4+; 3 karna, przygotowanie w∏asnej

gry w kara; 4 Blackwood wy∏àczeniowy – pytanie

o asy z wy∏àczeniem pikowego; 5 dwa asy, ale ˝a-

den z nich nie znajduje si´ w pikach

Cezary dowiedzia∏ si´, ˝e partner po-

siada ♣A oraz ♦A i zapowiedzia∏ wielkiego

szlema karowego. Jurek Razik zawistowa∏

♥3 (odmiennie), co wskazywa∏o na wyjÊcie

z dubla (ewentualnie w singla). W oparciu

o t´ przes∏ank´ oraz wnioski z licytacji Ba-

licki uzna∏, i˝ zawodniczka W ma uk∏ad

6♠–4♥ (w niekorzystnych za∏o˝eniach

podnios∏a niewiele obiecujàce 2♠ partne-

ra do 3♠), spodziewa∏ si´ wi´c w jej r´ce

krótkoÊci karowej. Nie musia∏ to jednak

byç od razu renons. Aby wi´c zbadaç pro-

blem dog∏´bnie, przed rozpocz´ciem

procesu atutowania Cezary przeprowadzi∏

interesujàcà i w pewnym sensie nowator-

skà rozgrywk´ wywiadowczà. W pierwszej

lewie zabi∏ wstawionà przez Ma∏gosi´ na

trzeciej r´ce ♥10 asem, a nast´pnie prze-

szed∏ do sto∏u ♣A (nie obawia∏ si´ przebit-

ki, by∏ bowiem pewien, ˝e z renonsem

treflowym Pasternak zg∏osi∏aby kontr´ Li-

ghtnera) i przebi∏ w r´ce w trefla (!). Do

obu lew treflowych spad∏y od broniàcych

blotki. Gdyby E mia∏ w treflach ca∏ego ma-

riasza – t∏umaczy∏ potem Balicki, to na

pewno na zagranà przeze mnie z r´ki blot-

k´ podbi∏by si´ figurà, w koƒcu grany by∏

przecie˝ wielki szlem. Poniewa˝ tego nie

uczyni∏, sta∏o si´ dla mnie jasne, ˝e figury

w tym kolorze sà rozdzielone (lub – co

wszak˝e by∏ bardzo ma∏o prawdopodobne –

obie znajdujà si´ u W). A ˝e obydwoje bro-

niàcy do∏o˝yli w treflach po dwie blotki, uk∏ad

r´ki W musia∏ byç nast´pujàcy: 6–4–0–3

(jako ˝e pozosta∏ tam jeszcze ♣K albo ♣D).

I opierajàc si´ na tej przes∏ance, Cezary

w czwartej lewie wyszed∏ z r´ki ♦W i puÊci∏

go wko∏o (!). W ten sposób Razikowa trze-

cia dama atu zosta∏a wyimpasowana,

a wielki szlem zrealizowany.

Pozostaje jeszcze wspomnieç o niewy-

korzystanej (niedostrze˝onej) przez graczy

WE mo˝liwoÊci wykonania przebieg∏ych

i efektownych zagraƒ psychologicznych.

Otó˝ E móg∏ w pierwszej rundzie trefli

podstawiç si´ damà (na pewno niczego by

w ten sposób nie straci∏; z drugiej strony

dostrze˝enie na poczàtku rozdania, ˝e

wskoczenie ♣D to zagranie chroniàce

♦D! naprawd´ nie by∏o ∏atwe). A skoro tak

si´ nie sta∏o, sytuacj´ mog∏a jeszcze pró-

bowaç ratowaç jego partnerka, dok∏adajàc

do zagranej w trzeciej lewie z dziadka

blotki trefl – króla (i w tym wypadku nie

mog∏oby to w ˝aden sposób skutkowaç

stratà lewy). Balicki zosta∏by wówczas

poddany powa˝nej próbie, a gdyby jej mi-

mo wszystko sprosta∏, moglibyÊmy ze

spokojnym sumieniem napisaç, ˝e trafi∏a

kosa na kamieƒ! ♦

NW E

S

15. Festiwal „SolidarnoÊci”

Zdecydowany zwyci´zca klasyfikacji generalnej15. Mi´dzynarodowego Festiwalu Bryd˝a Sportowego„SolidarnoÊç” Cezary Balicki odbiera ogromny pucharz ràk wiceprzewodniczàcego Komisji Krajowej NSZZ„SolidarnoÊç” Macieja Jankowskiego.

Grand Prix Polski 2005Grand Prix Polski Par 2005 Grand Prix Polski Teamów 2005

Page 17: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

17

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Technika

W ka˝dym z problemów grasz w me-

czu, zajmujesz pozycj´ W i stajesz przed

zadaniem wyboru karty pierwszego wyj-

Êcia (wistujecie naturalnie).

1. Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ S.

Ty N E S— — — 1 ♥1 BA1 2 ♦2 pas 4 ♥pas pas ktr. pas…

1 naturalne, 15–18 PC; 2 naturalne, nieforsujàce

Twoja (W) r´ka:

♠ D W 8 ♥ A 6 ♦ 9 4 2 ♣ A K W 9 3

W co zawistujesz?2. Mecz; WE po partii, rozdawa∏ S.

Ty N E S— — — 1 ♥2 ♦ ktr.1 3 ♦ 4 ♠pas…

1 kontra negatywna, zapewnia cztery piki

Twoja (W) r´ka:

♠ A K 2 ♥ 9 ♦ K 10 8 6 3 ♣ K 10 7 2

W co zawistujesz?Rozwiàzania problemów na str. 38

Pierwszy wist

Problemy

Jak rozegrasz?1. Mecz; obie po partii, rozdawa∏ E.♠ A 5 4 3 ♠ K 7 6 2♥ 8 6 2 ♥ A 9 5♦ 7 6 3 ♦ K D 4 2♣ A K W ♣ 9 3

Ty N E S— — 1 ♣ pas1 ♠ pas 2 ♠ pas3 ♣1 pas 3 ♠ pas4 ♠ pas…

1 jako próba zagrania 3BA

Kontrakt: 4 ♠ (W). Pierwszy wist(naturalny): ♥K. PrzepuÊci∏eÊ, kontynuacj´

♥D zabi∏eÊ ♥A, zaimpasowa∏eÊ trefle waletem

i Êciàgnà∏eÊ w tym kolorze asa, a potem króla.

Trzecià rund´ trefli N przebi∏ ♠8, a Ty prawi-

d∏owo wyrzuci∏eÊ ze sto∏u ostatniego kiera.

N kontynuowa∏ wówczas ♥W. Jak roze-grasz pozosta∏e lewy tego kontraktu?

2. Mecz; NS po partii, rozdawa∏ W.Ty dziadek

♠ A K 9 7 6 5 ♠ 4 3 2♥ A K ♥ D 8 6 3♦ A K W 6 ♦ 10 7 5 2♣ A ♣ K 3

Ty N E S2 ♣1 pas 2 ♦2 pas2 ♠3 pas 2 BA4 pas3 ♦5 pas 3 ♠6 pas4 ♣7 pas 5 ♣8 pas5 ♦9 pas 5 ♥10 pas6 ♠ pas…

1 acol; 2 negat; 3 5+♠ albo 4♠–5+♣/♦; 4 przej-

Êciowe; 5 naturalne; 6 trzykartowy fit pikowy; 7, 8,

9 cue-bidy; 10 wartoÊç trzeciej klasy w kierach

Kontrakt: 6♠ (W). Pierwszy wist(odmienny, zrzutki odwrotne): ♥W. S doda∏

♥2, zabi∏eÊ w r´ce ♥A. Nast´pnie Êciàgnà∏eÊ

♠A K. Jak rozegrasz ten kontrakt, gdy:a. w drugiej lewie pikowej S zrzuci∏ ♣8;b. w drugiej lewie pikowej N zrzuci∏ ♣8?Rozwiàzania problemów na str. 36

NW E

S

NW E

S

Jak b´dziesz si´ broni∏?

Co zalicytujesz?Wspólny J´zyk

Mecz; obie przed, rozd. W.

W N E S1 ♣ (WJ) pas 1 BA (7–10) pas2 ♥1 pas ?

1 5+ kierów, 19 (18)+ PC

Co zalicytujesz z kartà:

3. ♠ K 9 5♥ 7 4 3♦ K 7 3♣ K 10 7 3

4. ♠ D 10 3♥ 10 3♦ D W 9 3♣ A 6 7 5

5. ♠ D 9 2♥ 10 7♦ K 6 5♣ D W 9 7 5

6. ♠ A 4♥ K 10 9♦ K 9 5 4♣ 10 9 6 4

7. ♠ W 7 3♥ K 9 8♦ A D 7 6 5♣ 10 5

Odpowiedziznajdzieszna str. 33

1. ♠ 9 8 3♥ K W 7♦ K 7 6♣ W 7 5 2

2. ♠ W 6♥ K W 4♦ 10 9 8 6♣ D 10 5 2

1. Mecz; obie po partii, rozdawa∏ W.dziadek

♠ 10 9 8 7♥ 3 2♦ K 8 6 5♣ D 10 3

Ty♠ W 2♥ K 4♦ 9 4 3 2♣ A W 9 7 6

W N Ty Spas pas pas 1 ♠ktr. 2 ♠ 3 ♣ 4 ♠pas…

Kontrakt: 4♠ (S). Pierwszy wist(odmienny, zrzutki odwrotne): ♣2. Ze sto-

∏u blotka i Twój ♣W wzià∏ pierwszà lew´.

W co zagrasz w lewie drugiej? Jakb´dziesz broni∏ si´ dalej?

2. Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ W.dziadek

♠ 3♥ K D W 10♦ K D W 10♣ A K W 8

Ty♠ A K W 8 7♥ 8 7♦ A 9 3 2♣ 3 2

Ty N E S1 ♠ ktr. 3 ♠ paspas ktr. pas 4 ♥pas…

Kontrakt: 4♥ (S). Pierwszy wist(odmienny, zrzutki odwrotne): ♠A. Twój

partner do∏o˝y∏ ♠4, a z r´ki S spad∏a ♠2.

W co zagrasz w lewie drugiej? Jakb´dziesz broni∏ si´ dalej?

3. Mecz; WE po partii, rozdawa∏ S.dziadek

♠ 8♥ K 10 6 3♦ A W 10♣ 10 8 6 3 2

Ty♠ A 9 2♥ 9 5♦ K 6 4 2♣ A D 9 5

Ty N E S— — — 1 ♠pas 1 BA pas 2 ♠pas…

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Kontrakt: 2♠ (S). Pierwszy wist(naturalny, takie˝ zrzutki): ♥9, ze sto∏u –

♥10. Twój partner wzià∏ lew´ ♥W (S do-

da∏ z r´ki ♥4) i odwróci∏ ♣W. Z r´ki roz-

grywajàcego – ♣K, zdoby∏eÊ wziàtk´ ♣A.

W co zagrasz w nast´pnej lewie? Jakb´dziesz broni∏ si´ dalej?Rozwiàzania problemów na str. 22

Page 18: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

18

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Grand Prix Polski 2005Grand Prix Polski Teamów 2005

Nowatorski pod wieloma wzgl´dami

cykl turniejów teamowych o PKO Bank

Polski Grand Prix Polski Teamów 2005, roz-

grywany systemem dwa punkty za rozda-

nie, zosta∏ zwieƒczony wielkim fina∏em,

który mia∏ miejsce w dniach 2–3 wrzeÊnia

w eleganckich salach hotelu Victoria Sofitel

w Warszawie. W decydujàcym starciu

wzi´∏o udzia∏ najlepszych dwanaÊcie ze-

spo∏ów, wy∏onionych w oÊmiu turniejach

eliminacyjnych (od marca do sierpnia).

Czeka∏a na nich ufundowana przez spon-

sora pula nagród w niebagatelnej wysoko-

Êci 60.000 z∏.

W cyklu PKO Bank Polski Grand Prix Polski

Teamów 2005 wystàpi∏o wielu znakomitych

polskich bryd˝ystów, tak˝e w finale roi∏o si´

od by∏ych i aktualnych reprezentantów kraju.

Jego faz´ eliminacyjnà wygrali BALICKI (Ba-

licki – Go∏´biowski, Olaƒski – Starkowski)

oraz KOWALSKI (Kowalski – Tuszyƒski, Ka-

lita – Kotorowicz), nie by∏ to jednak dla nich

dobry prognostyk – oba teamy zosta∏y wy-

eliminowane ju˝ w çwierçfinale. Stopniowo

wypadali te˝ z gry pozostali faworyci. Osta-

tecznie do decydujàcej rozgrywki zakwalifi-

kowa∏y si´ teamy olsztyƒskiej Ch∏odni

(Miros∏aw Cichocki – Krzysztof Pikus,Bogus∏aw Gierulski – Jerzy Skrzyp-czak) oraz gdyƒskiego Christeksu (Da-riusz Bogucki – Andrzej Bunikowski,Ireneusz Dzikowski – Aleksander Ka-sprzak). I ona zakoƒczy∏a si´ niespodzian-

kà, renomowany zespó∏ z Olsztyna zosta∏

bowiem rozbity przez gdynian 31:15 (po 24

z zakontraktowanych 30 rozdaƒ przewaga

Christeksu by∏a ju˝ tak du˝a, ˝e rozgrywanie

ostatniego szeÊciorozdaniowego segmentu

nie mia∏o sensu). Triumfatorom wyp∏acono

nagrod´ w wysokoÊci 24.000 z∏., ponadto

b´dà oni reprezentowaç Polsk´ i sponsora

na zbli˝ajàcych si´ 5. Otwartych Mistrzo-

stwach Âwiata Teamów w Estoril jako PKO BP

Polska. Pokonani otrzymali 12.000 z∏. Do

serdecznych gratulacji dla najlepszych do∏à-

cza si´ te˝ redakcja Âwiata Bryd˝a. Obejrzyj-

my teraz kilka rozdaƒ ze Êcis∏ego fina∏u.

Tak jak w turnieju na maksy, do które-

go gra teamowa punkt za rozdanie jest

zbli˝ona, w szczególnej cenie by∏y (sku-

teczne!) cienkie otwarcia i kontry na niskie

kontrakty. Oba te rodzaje broni zastoso-

wali w poni˝szym rozdaniu olsztynianie:

Rozd. 4; obie po partii, rozdawa∏ W.♠ D W 10 8♥ 6 5 3♦ 10 7 4♣ 10 8 6

♠ 7 2 ♠ K 6 4♥ D 7 4 ♥ A W 9 2♦ K 8 5 3 2 ♦ W 9♣ A D 2 ♣ W 9 7 4

♠ A 9 5 3♥ K 10 8♦ A D 6♣ K 5 3

PO:W N E SCichocki Bogucki Pikus Bunikowski

1 ♦ (!) pas 1 ♥ 1 BApas pas ktr. pas…

Wist: ♦3; 5 lew, 500 dla WE.

Przy cz´Êciówce z kontrà wist by∏ mo-

˝e bardziej precyzyjny, a mo˝e rozgrywka

mniej staranna, w ka˝dym razie dosz∏o do

soczystej wpadki bez dwóch.

PZ:W N E SKasprzak Gierulski Dzikowski Skrzypczak

pas pas pas 1 BApas…

Wist: ♦3; 6 lew, 100 dla WE; 2:0 dlaCh∏odni.

To 1BA by∏o du˝o trudniej skontrowaç,

a ˝e bez kontry wistuje si´ i rozgrywa du-

˝o spokojniej, wpadka wynios∏a tylko bez

jednej (tzn. tyle, ile wynieÊç powinna).

Rozd. 5; NS po partii, rozdawa∏ N.♠ A 10 9 7 3 2♥ D W 8 2♦ 2♣ 10 9

♠ K 5 4 ♠ 8 6♥ 10 ♥ 9 5 3♦ D W 10 7 5 ♦ A K 4 3♣ K 7 4 2 ♣ A W 6 5

♠ D W♥ A K 7 6 4♦ 9 8 6♣ D 8 3

PO:W N E SCichocki Bogucki Pikus Bunikowski

— pas 1 ♣ 1 ♥2 ♦1 4 ♥ 5 ♦ (!) paspas pas

1 nieforsujàce

Wist: ♥D; 9 lew, 100 dla NS.

Op∏acalna obrona (4♥ na NS by∏o ab-

solutnie wyk∏adane), zw∏aszcza bez kontry

przeciwników, to bryd˝owy ∏akomy kàsek

niezale˝nie od metody obliczania wyni-

ków.

PZ:W N E SKasprzak Gierulski Dzikowski Skrzypczak

— pas 1 ♣ 1 ♥2 ♦1 4 ♥ pas pasktr. pas…

1 nieforsujàce

Wist: ♦D; 10 lew, 790 dla NS; 2:0 dlaCh∏odni.

Kontry nie zabrak∏o natomiast na dru-

gim stole, tyle ˝e by∏a ona zupe∏nie chy-

biona. Kasprzak wiedzia∏ jednak, ˝e jego

strona ma w rozdaniu przewag´ si∏y, uzna∏

wi´c, ˝e w turnieju punkt za rozdanie nie

mo˝e pozwoliç, aby s∏absi honorowo

przeciwnicy rozgrywali tak wysoki kon-

trakt bez kontry.

Dobre czasy dla Ch∏odni szybko si´ jed-

nak skoƒczy∏y…

Rozd. 14; obie przed partià, rozdawa∏ E.♠ A D 7♥ W 8♦ D 9 8 6 5♣ 10 5 3

♠ 5 4 3 ♠ K W 10 9 6 2♥ A 10 5 4 ♥ 7 6 3 2♦ K 7 ♦ W♣ A W 7 6 ♣ K 4

♠ 8♥ K D 9♦ A 10 4 3 2♣ D 9 8 2

PO:W N E SGierulski Bogucki Skrzypczak Bunikowski

— — 2 ♦1 pas2 ♠2 pas…

1 multi; 2 do koloru partnera

Wist: ♦6; 10 lew, 170 dla WE.

PZ:W N E SKasprzak Pikus Dzikowski Cichocki

— — 2 ♦1 ktr.2

4 ♣3 pas 4 ♥4 pas4 ♠ ktr. pas…

1 multi; 2 kontra wywo∏awcza do hipotetycznych

pików otwierajàcego; 3 partnerze! daj transfer na

kolor swojego longera!; 4 transfer na piki

Wist: ♣5; 10 lew, 790 dla WE; 2:0 dlaChristeksu.

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Wielki fina∏ pe∏en niespodzianek

Page 19: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

19

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Relacje

Podlimitowa kontra Cichockiego

w PZ przynios∏a jego stronie op∏akane

skutki. Po pierwsze, Kasprzak dowarto-

Êciowa∏ po niej swoje uk∏ady impasowe

(tak˝e te potencjalne) i przesàdzi∏ koƒ-

cówk´ (z kartà, z którà Gierulski w zasa-

dzie nawet jej nie zainwitowa∏). Po dru-

gie, sprowokowa∏a ona potem Pikusa do

kontry na koƒcowe 4♠. Inna sprawa, ˝e

gdyby Krzysztof wyszed∏ w kiery, kon-

trakt przeciwników zosta∏by ob∏o˝ony,

przeciwwskazaniem dla takiego ataku

by∏ jednak brak kontry partnera na

sztuczne 4♥ Dzikowskiego (z minimalnà

kartà Cichocki nie chcia∏ jednak wywo∏y-

waç wilka z lasu, tym bardziej ˝e zwró-

ci∏ ju˝ uwag´ partnera na kiery, kontrujàc

otwarcie 2♦).

OczywiÊcie, obaj rozgrywajàcy rozwià-

zali poprawnie kolor atutowy, tzn. zaimpa-

sowali w nim dam´, a na ♦K oraz ♣W (po

impasie damy w tym kolorze) wyrzucili

z dziadka dwie blotki kierowe.

Rozd. 17; obie przed, rozdawa∏ N.♠ K 9 8 3 2♥ 10 5 4 3♦ A 7♣ A D

♠ — ♠ D 5♥ A K D 7 2 ♥ W 8 6♦ K D 5 2 ♦ W 10 9 8 4 3♣ W 7 5 2 ♣ 6 3

♠ A W 10 7 6 4♥ 9♦ 6♣ K 10 9 8 4

PO:W N E SGierulski Bogucki Skrzypczak Bunikowski

— 1 ♠ pas 3 BA1 (!)pas 6 ♠ (!) pas…

1 splinter kierowy

Wist: ♦W; 12 lew, 980 dla NS.

Bunikowski trafnie da∏ splintera kiero-

wego, a nie karowego. A Bogucki – z pe∏-

nym wy∏àczeniem kierowym, a˝ czterema

kartami w tym kolorze oraz górnymi ho-

norami – nie zmarnowa∏ ani chwili, tylko

od razu wrzuci∏ szlemika.

PZ:W N E SKasprzak Pikus Dzikowski Cichocki

— 1 ♠ pas 2 ♣2 ♥ pas pas 4 ♠1 (?)pas…

1 powa˝ne niedolicytowanie czy wr´cz taki˝

b∏àd w ocenie karty

Wist: ♥8; 12 lew, 480 dla NS; 2:0 dlaChristeksu.

Rozd. 21; NS po partii, rozdawa∏ N.♠ A K D 3♥ K W 10 7♦ W 4♣ A 7 5

♠ 5 4 2 ♠ 9 7♥ 9 8 6 4 2 ♥ 5♦ D 10 3 ♦ A K 9 8♣ 8 3 ♣ K D 10 9 4 2

♠ W 10 8 6♥ A D 3♦ 7 6 5 2♣ W 6

PO:W N E SCichocki Bogucki Pikus Bunikowski

— 1 ♣ 2 ♣ ktr.1

pas 4 ♣2 4 ♦ paspas 4 ♥ pas 4 ♠pas…

1 kontra negatywna; 2 wywo∏anie koloru starszego

Wist: ♦3; 11 lew, 650 dla NS.

PZ:W N E SKasprzak Gierulski Dzikowski Skrzypczak

— 1 ♣ 2 ♣ ktr.1

pas 3 ♣ pas 3 ♠pas 4 ♠ pas…

1 kontra negatywna

Wist: ♣3; 10 lew, 620 dla NS; 2:0 dlaChristeksu.

Jak ju˝ wspomnia∏em, teamy punkt za roz-

danie majà wiele wspólnego z grà na maksy –

przede wszystkim to, ˝e trzeba wówczas

walczyç o ka˝dà mo˝liwà lew´, nawet je˝e-

li pociàga to za sobà ryzyko przegrania czy

wypuszczenia kontraktu. W tym rozdaniu

w PZ Kasprzak wyszed∏ w trefle – kolor

wskazany przez partnera, wi´c rozgrywajàcy

musia∏ oddaç trzy lewy (treflowà i dwie karo-

we albo trzy karowe). W PO natomiast Pikus

– jak si´ okaza∏o, niepotrzebnie – wprowadzi∏

poprawk´ wistowà i partner zastosowa∏ si´

do niej, wychodzàc w karo. Krzysztof wzià∏

pierwszà lew´ ♦K i nie wykorzysta∏ ostatniej

szansy na otworzenie trefli, czyli definitywne

ograniczenie rozgrywajàcego do dziesi´ciu

wziàtek, tylko kontynuowa∏ ♦A, a dopiero

w trzeciej lewie wyszed∏ ♣K. Technik klasy

Andrzeja Bunikowskiego nie zmarnowa∏

szansy – zabi∏ ♣A, zgra∏ ♠A i przeszed∏ do r´-

ki ♠10, przebi∏ w dziadku karo ♠D, wróci∏ do

r´ki ♥D, przebi∏ karo ♠K, jeszcze raz dosta∏

si´ do r´ki, tym razem ♥A, i dopiero teraz

odebra∏ obroƒcy W ostatniego pika. A wi´c

jedenaÊcie lew i wygrane rozdanie!

Wbrew pierwszemu wra˝eniu Bunikow-

skiego pogoƒ za nadróbkà by∏a w zasadzie

wolna od ryzyka, tzn. nie grozi∏a przegraniem

kontraktu. E odlicytowa∏ przecie˝ 6♣–4♦,

a potem doda∏ dwa piki i kiera. Jedyny nie-

bezpieczny uk∏ad jego r´ki to 3–0–4–6, wte-

dy bowiem przebi∏by on pierwszego kiera

i odegra∏by k∏adàcà kontrakt lew´ treflowà,

podczas gdy po trzykrotnym Êciàgni´ciu pi-

ków z góry koƒcówka by∏aby gwarantowana.

Prosz´ jednak zwróciç uwag´ na fakt, ˝e Bu-

nikowski rozpoczà∏ od dwukrotnego zaatuto-

wania, a od E spad∏y wówczas dwa najstar-

sze z brakujàcych rozgrywajàcemu pików.

Pikus musia∏by zatem prowadziç niezwykle

przebieg∏à gr´, aby – z uk∏adem 3–0–4–6

i pikami ♠9 7 5 do∏o˝yç najpierw siódemk´,

a nast´pnie dziewiàtk´ atu (nie mówiàc ju˝

o tym, ˝e z takà r´kà najprawdopodobniej

wczeÊniej dopuÊci∏by partnera ♦D i przebi∏by

kiera; w turnieju punkt za rozdanie liczy si´

przecie˝ ka˝da lewa!). ♦

NW E

S

NW E

S

Pojedynek licytacyjny

R´ce W

R´ce E – str. 43, omówienie oraz

tabela wyników – str. 29

Wszystkie rozdanie grane sà w tur-

nieju na maksy.

1. Obie przed partià, rozdawa∏ N.

♠ 9 7 5 4 3 ♥ A 6 ♦ A 8 2 ♣ 9 4 3

2. Strona NS po partii, rozdawa∏ E.

♠ K ♥ K ♦ K D W 8 ♣ 10 9 7 6 5 4 2

3. Strona WE po partii, rozdawa∏ S.

♠ A D 10 7 6 5 2 ♥ A ♦ D 4 2 ♣ A 8

4. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.

♠ A ♥ A K D 4 ♦ A 7 3 ♣ A K W 10 3

5. Strona NS po partii, rozdawa∏ N.

♠ D 5 ♥ K 10 8 3 ♦ W 8 5 4 ♣ A 9 2

6. Strona WE po partii, rozdawa∏ E;

S wchodzi pikami, a N podnosi piki bez

przeskoku.

♠ 3 ♥ K 8 6 4 ♦ K 9 8 5 3 ♣ W 10 9

7. Obie strony po partii, rozdawa∏ S.

♠ A D ♥ A D 8 7 6 2 ♦ W 6 ♣ A W 7

8. Obie przed partià, rozdawa∏ W.

♠ K 7 ♥ 8 4 2 ♦ A K W 9 7 6 ♣ 6 2

9. Strona WE po partii, rozdawa∏ N.

♠ D W 10 2 ♥ 4 ♦ A D W 9 4 ♣ A 8 6

10. Obie strony po partii, rozdawa∏ E.

♠ A 8 5 3 ♥ W 2 ♦ 8 4 ♣ D W 8 6 3

Page 20: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

20

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Ten tradycyjny sto∏eczny kongres bryd˝o-

wy rozegrano w tym roku w dniach 19–28

sierpnia, po raz pierwszy w Centrum Konferen-

cyjnym MON. I w tym wypadku najwa˝niejszà

i najliczniej obsadzonà cz´Êcià sk∏adowà im-

prezy by∏y kolejne turnieje z cyklu Prokom So-

ftware SA Grand Prix Polski Par 2005 (jedenasty)

oraz PKO Bank Polski Grand Prix Polski Teamów

2005 (ósmy). W pierwszym z nich, rozegra-

nym jako 2. Kongresowy Turniej Par, wÊród bu-

dzàcej respekt liczby 346 duetów najlepsi oka-

zali si´ Tomasz Jaworski z PiotremKossobudzkim (ze znakomitym wynikiem

66,01%). Pozosta∏e miejsca na podium zaj´-

li Bogus∏aw Gierulski z Jerzym Skrzyp-czakiem (64,98%) oraz Czes∏aw Jo-d∏owski z Markiem Osieckim (64,53%).Turniej teamów (92 zespo∏y) wygrali nato-

miast Krzysztof Jassem z KrzysztofemMartensem i Jeremi St´piƒski z Jac-kiem Romaƒskim (zdobywajàc 70 pkt.,co stanowi 67,3% wyniku maksymalnego).

Walka o zwyci´stwo w punktacji d∏ugofa-

lowej 33. Grand Prix Warszawy by∏a niezwy-

kle zaci´ta i toczy∏a si´ do ostatniego rozdania

ostatniego turnieju. Ostatecznie zwyci´sko

wyszed∏ z niej Bartosz Chmurski (zdoby-

wajàc 2585 pdf.), wyprzedzajàc Grzego-rza Narkiewicza (2486 pdf.) i PiotraTuszyƒskiego (2466 pdf.). WÊród paƒ

triumfowa∏a Ewa Miszewska (2047 pdf.).Serdeczne gratulacje dla najlepszych!

A teraz dwa rozdania z kongresowych

wspomnieƒ jego zwyci´zcy Bartosza

Chmurskiego.

Maksy; obie przed partià, rozdawa∏ W.♠ W 9 7 3♥ 7 6 5 4♦ D 7 6♣ A 3

♠ D 10 4 ♠ K 8 5♥ 3 ♥ A K W 8 2♦ 9 8 4 3 ♦ A W 2♣ K D W 8 6 ♣ 9 2

♠ A 6 2♥ D 10 9♦ K 10 5♣ 10 7 5 4

W N E SChmurski Puczyƒski

pas pas 1 BA pas2 ♣ pas 2 ♥ pas2 BA pas 3 BA pas…

Przeciwko zapowiedzia-

nej przez przeciwników

koƒcówce bezatutowej

Mariusz Puczyƒski odda∏

wist ♣4 (odmienny, zrzutki

odwrotne). Rozgrywajàcy

zadysponowa∏ ze stou

♣W i – gdy Chmurski prze-

puÊci∏, dok∏adajàc ♣3 – od-

blokowa∏ si´ z r´ki dziewiàt-

kà. Nast´pnie E zagra∏

w kiera i wykona∏ w r´ce

impas waletem. Mariusz zabi∏ ♥D i bardzo

dobrze wyszed∏ ♦5 (!). Chmurski wstawi∏

na trzeciej r´ce ♦D, a rozgrywajàcy wzià∏

lew´ ♦A w r´ce, w ten sposób zu˝ywajàc

jedyne pewne dojÊcie tam˝e. Teraz by∏a

ostatnia szansa, aby odegraç kiery, prze-

ciwnik wyszed∏ jednak z r´ki w trefla i wy-

kona∏ w dziadku impas ósemkà. Nic mu to

jednak nie pomog∏o, Bartosz zabi∏ bo-

wiem asem i zagra∏ w karo, a jego partner

Êciàgnà∏ dwie lewy w tym kolorze, po

czym kontynuowa∏ treflem (!), wpuszcza-

jàc rozgrywajàcego na stó∏. I ten musia∏

wczeÊniej czy póêniej zagraç stamtàd w pi-

ki i oddaç w nich dwie lewy. W ten sposób

dosz∏o do wpadki bez dwóch, za co

Chmurski z Puczyƒskim zanotowali 94%

maksa.

Maksy; obie po partii, rozdawa∏ W.♠ A W 10 4♥ A D 4♦ 5♣ A K 10 7 6

♠ 6 5 3 ♠ K 8 7♥ 3 ♥ K W 8 5♦ A K W 9 7 6 ♦ 10 8 4 3♣ D 9 4 ♣ 5 3

♠ D 9 2♥ 10 9 7 6 2♦ D 2♣ W 8 2

W N E SBogucki Puczyƒski Bunikowski Chmurski

1 ♦ ktr. 1 ♥ pas2 ♦ ktr. 3 ♦ 3 ♥ (!)pas…

W rozdaniu tym, które pochodzi z turnie-

ju GPPP2005, mia∏a miejsce typowo maksowa

batalia cz´Êciówkowa. Po precyzyjnej obro-

nie kontrakt 3♦ strony WE mo˝na by∏o ob∏o-

˝yç bez jednej, Chmurski rozsàdnie przelicy-

towa∏ go jednak trzema kierami (mimo Êwia-

domoÊci, i˝ E rzeczywiÊcie mo˝e mieç w tym

kolorze cztery karty). Bogucki Êciàgnà∏ ♦A,

a nast´pnie wyszed∏ w atu. Chmurski zadys-

ponowa∏ ze sto∏u dam´, a Bunikowski zabi∏ jà

królem i odwróci∏ w karo. Bartosz przebi∏ na

stole asem atu, Êciàgnà∏ ♣A (!), a nast´pnie

wykona∏ w r´ce impas szóstkà kierowà i kon-

tynuowa∏ ♥10, zrzucajàc z dziadka pika. Buni-

kowski wzià∏ lew´ ♥W, po czym prawid∏owo

zagra∏ w trefla (!). Chmurski wstawi∏ z r´ki wa-

leta, W zabi∏ go damà i lewa zosta∏a wzi´ta

przez króla w dziadku. Ale mimo tak korzyst-

nego rozwoju wydarzeƒ w kolorze treflo-

wym rozgrywajàcy musia∏ oddaç jeszcze jed-

nà lew´: na ♥8 (gdy b´dzie kontynuowa∏ ze

sto∏u ♣10, E przebije jà) albo na ♠K (je˝e-

li zagra ze sto∏u w pika, aby dostaç si´ do r´ki

damà tego koloru i do koƒca wyatutowaç).

OczywiÊcie po ka˝dym innym zagraniu Buni-

kowskiego ni˝ treflowe Chmurski dosta∏by si´

do r´ki, Êciàgnà∏by ♥9 i sam zaimpasowa∏by

dam´ trefl, nie odda∏by wi´c ju˝ przeciwni-

kom ˝adnej lewy.

Prosz´ jeszcze zwróciç uwag´, jak dale-

kowzrocznym posuni´ciem rozgrywajacego

by∏o Êciàgni´cie ♣A – gdyby E mia∏ r´k´

w sk∏adzie 4–4–4–1 z singlowà damà lub

dziewiàtkà w treflach, to po wzi´ciu lewy na

♥W musia∏by dopuÊciç rozgrywajàcego do

r´ki. I ten – po Êciàgni´ciu ♥9 – wykorzysta∏-

by trefle, ewentualnie impasujàc w tym kolo-

rze dam´ (i zdoby∏by dziesi´ç wziàtek).

Chmurski – Puczyƒski wygrali jednak to

rozdanie ju˝ w licytacji, ich plus 140 by∏o

bowiem warte 84,2% i ewentualna nad-

róbka w niewielkim tylko stopniu popra-

wi∏aby ich not´. ♦

NW E

S

NW E

S

33. Grand Prix Warszawy

Najlepsi zawodnicy 33. Grand Prix Warszawy na podium, od lewej:Grzegorz Narkiewicz (2. miejsce), Bartosz Chmurski (triumfator)i Piotr Tuszyƒski (3.).

Grand Prix Polski 2005Grand Prix Polski Par 2005 Grand Prix Polski Teamów 2005

Page 21: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

21

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Relacje

Kolejnà atrakcjà kongresu 33. Grand Prix

Warszawy by∏y rozegrane w jego ramach

Mistrzostwa Polski Par na Impy. W tym trzy-

sesyjnym turnieju wystartowa∏y a˝ 163 duety,

a szesnaÊcie najlepszych z nich spotka∏o si´

potem w wielkim finale. Z∏ote medale wy-

walczyli Krzysztof Lasocki z JerzymRussyanem (+136,20 impów), srebrne

– Irena i Jan Chodorowscy (+123,08),a bràzowe – Jacek Poltety∏o z MarkiemWójcickim (+110,72). Ci ostatni zdomi-

nowali sesj´ fina∏owà, zdobywajàc w niej po-

naddwaipó∏raza wi´cej punktów ni˝ nast´p-

na para, niestety, musieli uznaç wy˝szoÊç

tych, którym lepiej powiod∏o si´ w elimina-

cjach i/bàdê sesji pó∏fina∏owej. Zobaczmy, jak

bezwzgl´dnie poczynali sobie w finale brà-

zowi medaliÊci.

Rozd. 19; WE po partii, rozdawa∏ S.♠ K D 10♥ A K D 10 9♦ K D 9 6♣ 7

♠ A ♠ W 6 2♥ W 8 7 5 3 ♥ 6 4 2♦ A 10 4 ♦ W 7 3 2♣ K W 9 4 ♣ D 8 3

♠ 9 8 7 5 4 3♥ —♦ 8 5♣ A 10 6 5 2

W N E SMiyakuni Wójcicki Furuta Polety∏o

— — — 2 ♠1 (!)3 ♥ (?) ktr. pas paspas

1 dwukoloróka piki i m∏odszy

To rozdanie Marek z Jackiem grali prze-

ciwko goszczàcej w Warszawie z rewizytà (za

wyst´p reprezentacji Polski na turnieju w Jo-

kohamie) parze japoƒskiej. O wejÊciu do licy-

tacji gracza W mo˝na w najlepszym wypadku

powiedzieç, ˝e by∏o ono odwa˝ne i sprawi∏o

Wójcickiemu ogrom radoÊci. Marek zawisto-

wa∏ oczywiÊcie ♥A, do którego Jacek zrzuci∏

♠3 – lawintala na trefle. W drugiej lewie Wój-

cicki wyszed∏ pos∏usznie w trefla, a Polety∏o

zabi∏ asem i odwróci∏ ♦5 (odmiennie). Z r´ki

rozgrywajàcego blotka – Marek wzià∏ wi c le-

w´ na ♦D. Gdy okaza∏o si , ˝e Jacek ma re-

nons kier i dwa kara, Marek doszed∏ do wnio-

sku, ˝e partner posiada szeÊç pików (jako ˝e

w pierwszej lewie da∏ lawintala ♠3, a nie ♠4

czy nawet ♠5). A z tego wynika∏o, ˝e rozgry-

wajàcy ma w pikach singlowego asa. Po

♦D Wójcicki wyszed∏ wi c ♠10 (!), spod ma-

riasza, dzi ki czemu mia∏ potem dwa bez-

pieczne odejÊcia figurami pikowymi. Wzià∏ za-

tem nie tylko wszystkie kiery, ale te˝ –

w koƒcówce – jeszcze jednà lew´ karowà, na

króla. W ten sposób dosz∏o do wpadki bez

czterech, za 1100, wartej dla graczy Unii Win-

khaus Leszno plus 12,3 impa.

Rozd. 21; NS po partii, rozdawa∏ N.♠ 8 7 6 2♥ A 9 4 2♦ D 5♣ A K W

♠ — ♠ D 10 5 4 3♥ 8 ♥ D 10 7 5♦ W 9 7 6 4 3 ♦ A 2♣ D 10 8 7 6 2 ♣ 4 3

♠ A K W 9♥ K W 6 3♦ K 10 8♣ 9 5

W N E SWójcicki Polety∏o

— 1 ♣ 1 ♠ ktr.1

pas 2 ♥ pas 2 ♠2 BA2 ktr. pas pasrktr.3 pas 3 ♦ ktr.pas…

1 kontra sputnik; 2 kolory m∏odsze; 3 kara niekrótsze od trefli

Tym razem Marek zachowa∏ si´ su-

perrozwa˝nie, po wejÊciu Jacka dostrzeg∏

bowiem zagro˝enie misfitami, wi´c po-

wstrzyma∏ si´ przed wysokim skokiem

(tam, gdzie E pasowa∏, to po odpowiedzi

S 1♥ niektórzy gracze W skakali nawet na

4BA). Dzi´ki temu unitom uda∏o si´ sta-

nàç niziutko i oddaç przeciwnikom tylko

setk´ [po optymalnej obronie 3♦ mog∏y-

by zostaç ob∏o˝one bez trzech, za 500,

S wyszed∏ jednak w atu, tracàc lew´

i tempo (do skrótu), Polety∏o odda∏ wi´c

jedynie karo, kiera i trzy trefle], co by∏o

równoznaczne z wygraniem w rozdaniu

11,1 impa.

Rozd. 23; obie po partii, rozdawa∏ S.♠ 10 2♥ K 8 6 4 3♦ K 7 6 3♣ 8 3

♠ K D 6 5 ♠ 8 4 3♥ A W 9 2 ♥ 10♦ W ♦ A 8 4 2♣ K D 10 6 ♣ A W 9 4 2

♠ A W 9 7♥ D 7 5♦ D 10 9 5♣ 7 5

W N E SJ. Chodorowski Polety∏o I. Chodorowska Wójcicki

— — — pas1 ♣ pas 1 ♦ pas1 ♥ pas 3 ♣ pas4 ♦1 pas 6 ♣ (!) pas…

1 splinter

Bohaterem tego rozdania by∏ Jacek Po-

lety∏o, Szakalem, a przez z∏oÊliwych Szaka-

lem Emerytem zwany, który zorientowa∏

si´, ˝e jest to podlimitowy, uk∏adowy szle-

mik, i wyszed∏ w atu, co okaza∏o si´ jedy-

nym atakiem kontrakt k∏adàcym. Po ka˝-

dym innym rozgrywajàcy dysponowa∏by

bowiem komfortowo roz∏o˝onymi w cza-

sie pi´cioma dojÊciami do dziadka, zdo∏a∏-

by zatem wykonaç wszystkie niezb´dne

do sukcesu manewry, tzn. przebiç w r´ce

trzy kara, drugi raz zaatutowaç i podegraç

dwa razy piki (oczywiÊcie, równie wa˝na

by∏aby kolejnoÊç wykonania tych zagraƒ).

Drugie podegranie pików zosta∏oby wy-

konane w dwukartowej koƒcówce, kiedy

to nikt nie mia∏by ju˝ atutów, ale poniewa˝

u S pozosta∏yby w niej ♠A x, musia∏by on

oddaç ostatnià lew´ rozgrywajàcemu.

Pierwszy wist w atu by∏ natomiast

Êmiertelny, choç jeszcze nie definitywnie.

Rozgrywajàcy zabi∏ pierwszà lew´ na stole

i wyszed∏ stamtàd w pika. Marek kontynu-

owa∏ dobrà robot´ rozpocz´tà przez part-

nera, wskoczy∏ bowiem ♠A i powtórzy∏

treflem. By∏o to zagranie absolutnie ko-

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Mistrzostwa Polski Par na Impy

Tegoroczni mistrzowie Polski par na impyKrzysztof Lasocki (z lewej) – Jerzy Russyan.

Page 22: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

22

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Technika

nieczne, aby zapewniç broniàcym sukces,

no bo gdyby Wójcicki pika przepuÊci∏, roz-

grywajàcy wzià∏by lew´ figurà, po czym

przebi∏by trzy kara w r´ce, a trzy kiery na

stole (rozpoczynajàc od kar!), a w koƒcu

Êciàgnà∏by figur´ atutowà z dziadka i po-

wtórzy∏by stamtàd pikiem…

Rozd. 30; obie przed partià, rozdawa∏ E.♠ 10 7 6 3♥ A 6 3♦ A 7♣ D 9 7 3

♠ A D 2 ♠ 4♥ W 9 8 7 ♥ K D 10 4♦ K 8 ♦ W 9 6 5 4 3 2♣ A K 8 5 ♣ 4

♠ K W 9 8 5♥ 5 2♦ D 10♣ W 10 6 2

W N E SOg∏oblin Wójcicki Nadaj Polety∏o

1 BA pas 2 ♣ pas2 ♥ pas 4 ♥ pas…

To rozdanie pozbawi∏o Polety∏´ z Wój-

cickim srebrnego medalu. Przeciwko 4♥

(W) Marek zaatakowa∏ w trefla. Andrzej

Og∏oblin zabi∏ w r´ce asem, wszed∏ do

dziadka ♥K i zagra∏ karo do króla. Wójcicki

pobi∏ asem i powtórzy∏ treflem. Rozgrywa-

jacy zrzuci∏ wówczas ze sto∏u karo, wzià∏

lew´ ♣K w r´ce i odszed∏ karem. Po lewie

na ♦D Polety∏o zagra∏ trzeci raz w trefle –

do skrótu sto∏u. Aby nawet po takiej obro-

nie odnieÊç sukces, Og∏oblin musia∏ wyko-

naç teraz impas damà pik, a nast´pnie zgra∏

♠A, przebi∏ pika na stole i dobre karo prze-

bi∏ w r´ce ♥8. Wójcicki nie móg∏ nie nad-

biç (rozgrywajàcy przebi∏by bowiem wów-

czas w dziadku trefla i musia∏by wziàç

jeszcze jednà lew´ na wysoki atut w r´ce),

ale i tak znalaz∏ si´ w sytuacji bez wyjÊcia:

je˝eli po∏àczy nast´pne atu, stó∏ b´dzie ju˝

dobry, jeÊli zaÊ wyjdzie w trefla bàdê w pi-

ka – rozgrywajàcy zdob´dzie ostatnie trzy

wziàtki na obustronne przebitki.

Na pi´ciu sto∏ach koƒcówki zosta∏y jed-

nak przegrane, wi´c Polety∏o – Wójcicki

stracili w tym – ostatnim w turnieju – roz-

daniu 7,4 impa i musieli si´ zadowoliç miej-

scem na najni˝szym stopniu podium. ♦

NW E

S

Jak b´dziesz si´ broni∏?Rozwiàzania problemów ze str. 17

1. Twój partner na pierwszej r´ce spaso-

wa∏, a dopiero w drugim okrà˝eniu wszed∏

do licytacji kontrà, powinien zatem posiadaç

10–11 PC. Jego pierwsze wyjÊcie ♣2 Êwiad-

czy natomiast o tym, i˝ mia∏ on w tym kolo-

rze cztery karty. Najwi´kszà szans´ dajeobronie Twoje zagranie w drugiej le-wie ♥K! Je˝eli partner ma ♥A, szybko ob-

∏o˝ycie gr´ przeciwników, w trzeciej run-

dzie kierów nadbijesz bowiem atut dziadka

waletem. Inna, równie atrakcyjna ewentual-

noÊç to obecnoÊç w r´ce W ♥D oraz ♠A;

ca∏e rozdanie wyglàda wtedy tak:

Mecz; obie po partii, rozdawa∏ W.♠ 10 9 8 7♥ 3 2♦ K 8 6 5♣ D 10 3

♠ A 3 ♠ W 2♥ D 7 6 5 ♥ K 4♦ D 10 7 ♦ 9 4 3 2♣ K 8 5 2 ♣ A W 9 7 6

♠ K D 6 5 4♥ A W 10 9 8♦ A W♣ 4

Rozgrywajàcy zabije ♥K asem i zagra figu-

r´ pik, którà W pobije asem, Êciàgnie

♥K i wyjdzie w kiery po raz trzeci. A Ty nad-bijesz waletem ka˝dy atut dziadka.

2. Naturalnym zagraniem w lewie drugiej

– pod najs∏abszy stó∏ – jest wyjÊcie w trefla.

Nie ma jednak potrzeby, aby je natychmiast

wykonaç, albo bowiem rozgrywajàcy zawsze

odda lew´ w tym kolorze, albo – co jest du-

˝o bardziej prawdopodobne – wyrobi sobie

kara i pozb´dzie si´ na nie przegrywajàcej/-

-ych z r´ki. Przy tak silnym honorowo stole

praktycznie jedynà szans´ na obk∏ad daje Ci

obecnoÊç w r´ce partnera ♥A oraz dubleto-

na karo. Ca∏e rozdanie prezentuje si´ wów-

czas nast´pujàco:

Mecz; obie przed partii, rozdawa∏ W.♠ 3♥ K D W 10♦ K D W 10♣ A K W 8

♠ A K W 8 7 ♠ D 6 5 4♥ 8 7 ♥ A 2♦ A 9 3 2 ♦ 8 7♣ 3 2 ♣ 10 9 6 5 4

♠ 10 9 2♥ 9 6 5 4 3♦ 6 5 4♣ D 7

Aby szans´ t´ (zresztà w Êwietle licytacji

jak najbardziej realnà, zw∏aszcza jeÊli chodzi

o obecnoÊç w r´ce E ♥A) wykorzystaç,wyjdê w drugiej lewie ♦2! Rozgrywajàcy

zagra nast´pnie w atu. Twój partner zabije

♥A i powtórzy karem, które Ty pobijeszasem i podasz mu karowà przebitk´.

Zwróç uwag´, i˝ gdyby E posiada∏ singla

karo, powinien w pierwszej lewie wys∏aç Ci

sygna∏ alarmowy, tzn. do∏o˝yç do Twojego

♠A dam´! Tym bardziej i˝ wiedzia∏by, ˝e

♦A na pewno znajduje si´ w Twojej r´ce (ja-

ko ˝e otworzy∏eÊ licytacj´).

3. Partner mia∏ singlowego lub – raczej

– drugiego ♣W, wolno Ci wi´c liczyç na

dwie lewy kierowe, dwie treflowe oraz

niechybnà wziàtk´ na asa atu. Szóstà lew´

mo˝e przynieÊç obroƒcom przebitka kiero-

wa (przez W), przebitka treflowa (przez E)

bàdê promocja atutowa. Aby wykorzystaç

wszystkie powy˝sze szanse, powinieneÊw trzeciej lewie Êciàgnàç ♣A. Je˝eli

wszyscy gracze dop∏acà wówczas do kolo-

ru, nale˝y powróciç do kierów (gdybyÊ

od razu zagra∏ trzeci raz w trefla, partner

przebi∏by go, robiàc byç mo˝e pierwszy

krok na drodze do promocji atutowej, ale

przeciwnik mia∏by szans´, aby nie nadbijaç

tej lewy, tylko wyrzuciç w niej z r´ki prze-

grywajàcego kiera). Po wzi´ciu drugiej lewy

kierowej E zagra w ten kolor po raz trzeci.

Oto pe∏ny rozk∏ad kart:

Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ S.♠ 8♥ K 10 6 3♦ A W 10♣ 10 8 6 3 2

♠ A 9 2 ♠ 7 4 3♥ 9 5 ♥ A D W 7 2♦ K 6 4 2 ♦ 9 8 7♣ A D 9 5 ♣ W 4

♠ K D W 10 6 5♥ 8 4♦ D 5 3♣ K 7

Rozgrywajàcy przebije trzecià rund´ kie-

rów wysokim pikiem w r´ce, ale Ty oczy-wiÊcie nie dokonasz nadbitki, tylkozrzucisz karo (lub nawet trefla). Na-

st´pnie S wyjdzie z r´ki honorem atutowym,

który od razu pobijesz asem (na okolicz-

noÊç, ˝e uk∏ad r´ki przeciwnika to 7–2–2–2),po czym – dopiero teraz! – wyjdziesz

NW E

S

NW E

S

NW E

S

po raz trzeci w trefle. E przebije t´ lew´

♠7, zmuszajàc rozgrywajàcego do nadbitki

wysokim pikiem. W ten sposób Twoja ♠9

zostanie wypromowana na lew´ – t´ naj-

wa˝niejszà, bo gr´ przeciwników bez jednej

k∏adàcà. ♦

Page 23: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

23

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Broƒ atomowa wspó∏czesnego bryd˝a

Mistrzostwa Âwiata Bermuda Bowl

w Tajpej (Tajwan) w roku 1971; w decydu-

jàcym o z∏otym medalu spotkaniu Stany

Zjednoczone (póêniejsi mistrzowie) –

Francja (wicemistrzowie) Amerykanin Billy

Eisenberg zosta∏ postawiony przed nast´-

pujàcym problemem rozgrywkowym:

Obie strony po partii, rozdawa∏ S.♠ K W 5 4♥ K 10 3♦ 6 3 2♣ 10 4 2

♠ 9 7 6 ♠ D 10 3 2♥ 4 2 ♥ 6 5♦ K 9 8 7 ♦ D W 10♣ A 9 7 6 ♣ K W 5 3

♠ A 8♥ A D W 9 8 7♦ A 5 4♣ D 8

W N E SEisenberg

— — — 1 ♥pas 1 ♠ pas 3 ♥pas 4 ♥ pas…

Pierwszy wist: ♠7 (wed∏ug systemu

MUD: middle, up, down – z trzech blotek

wyjÊcie nast´puje kartà Êrodkowà, potem

zagrana zostaje starsza, a w koƒcu m∏odsza).

Billy do∏o˝y∏ ze sto∏u ♠4 i wstawionà przez

gracza E na trzeciej r´ce ♠10 pobi∏ w r´ce

♠A. Sytuacja rozgrywajàcego wyglàda∏a bez-

nadziejnie, do oddania by∏y bowiem dwa

trefle i dwa kara, a z pierwszej lewy wynika-

∏o, i˝ ˝adnà z metod czysto technicznych

w pikach nie wyrobi si´ dodatkowej wziàtki.

Eisenberg mia∏ jednak istotnà przewag´:

wiedzia∏ to, czego gracz E nie by∏ Êwiadom

– a mianowicie, i˝ najstarszym pikiem part-

nera tego ostatniego jest dziewiàtka, a nie

ósemka (którà to Billy dzier˝y∏ w swojej r´-

ce). Wykorzystujàc ten fakt, amerykaƒski

rozgrywajàcy przeszed∏ w drugiej lewie do

dziadka ♥K i zagra∏ stamtàd ♠5 (!), tak jakby

drugim pikiem jego r´ki rzeczywiÊcie by∏a

dziewiàtka, a nie ósemka. I tak w∏aÊnie od-

czyta∏ sytuacj´ znakomity francuski gracz Je-

an-Michel Boulenger, wskoczy∏ wi´c w tej

lewie ♠D i pomknà∏ ♦D. W ten sposób

Eisenberg uzyska∏ swojà dziesiàtà wziàtk´ na

♠W i napi´tà popartyjnà koƒcówk´ zreali-

zowa∏.

Kolejne rozdanie pochodzi z Dru˝yno-

wych Mistrzostw Europy w Wiesbaden,

w roku 1983, a jego bohaterem by∏ is-

landzki bryd˝ysta Gudmundur Arnarson.

Mecz Islandia – Rumunia:

Strona NS po partii, rozdawa∏ S.♠ K 10 8 4 3♥ 8 6♦ 9 6 4♣ A K 6

♠ D 9 2 ♠ 7 6♥ 9 5 4 ♥ W 7 2♦ A D 5 2 ♦ W 10 8 7 3♣ W 9 2 ♣ 10 7 4

♠ A W 5♥ A K D 10 3♦ K♣ D 8 5 3

Po sztucznej licytacji, w trakcie której

S wskaza∏ trzykartowy fit w podstawowym

kolorze partnera, Rumuni znaleêli si´ w szle-

miku pikowym, rozgrywanym przez S w∏a-

Ênie. Przeciwko temu kontraktowi Arnarson

zawistowa∏ ♦A, do którego od S spad∏ król,

po czym kontynuowa∏… ♠ 9 (!!!). Los kon-

traktu zale˝a∏ od zlokalizowania przez rozgry-

wajàcego damy atu, Islandczyk by∏ wszak˝e

pewien, ˝e wysokiej klasy przeciwnik poszu-

ka tej figury u niego, czyli w r´ce W, tylko

wówczas b´dzie bowiem w stanie skutecz-

nie wyimpasowaç hipotetycznà czwartà da-

m´ z dziewiàtkà (przypominam: S odlicyto-

wa∏ dok∏adnie trzykartowy fit w pikach).

Dama pik gracza W wydawa∏a si´ zatem

znajdowaç na straconej pozycji, Gudmundur

podjà∏ jednak˝e rozpaczliwà prób´ jej urato-

wania, zagrywajàc samemu w ten kolor (!).

I rzeczywiÊcie – sta∏ si´ cud: rozgrywajàcy

wstawi∏ ze sto∏u ♠10 i wzià∏ na nià lew´,

a w nast´pnej nie Êciàgnà∏ ♠K, tylko wykona∏

w r´ce „pewny” impas waletem, asekurujàc

si´ przed czwartà damà atu u E.

Rzecz jasna, Arnarson mia∏ szcz´Êcie, ˝e

S posiada∏ ♠W. Gdyby jednak nawet karta ta

znajdowa∏a si´ w r´ce jego partnera, rozgry-

wajàcy i tak zapewne nie uwierzy∏by, i˝ wyj-

Êcie w atu mog∏o zostaç dokonane spod da-

my, i po zabiciu w pierwszej rundzie tego

koloru waleta (którego E postawi∏by na

dziadkowà ♠10) asem najprawdopodobniej

w kolejnej lewie pociàgnà∏by ♠K z góry (na

szans´, ˝e E posiada∏ pierwotnie ♠D W sec).

A teraz jedno z rozdaƒ presti˝owego

turnieju reprezentacji narodowych we

francuskim Deauville w pierwszej po∏owie

lat osiemdziesiàtych ubieg∏ego wieku.

Obie strony przed partià, rozdawa∏ N.♠ A 10 5 3♥ A 8 6 4♦ A W 7♣ W 2

♠ K 8 6 2 ♠ D 9 7♥ W 5 ♥ 7♦ K D 10 8 5 4 ♦ 9 2♣ 6 ♣ A D 10 8 7 4 3

♠ W 4♥ K D 10 9 3 2♦ 6 3♣ K 9 5

W N E SMichel Perron

— 1 ♦1 2 ♣ 2 ♥2

pas 3 ♥ pas 4 ♥pas…

1 system Lepszy M∏odszy; 2 forsujàce na jednookrà˝enie

Pierwszy wist: ♣6. E zabi∏ asem i kontynu-

owa∏ ♣D, wi´c Perron przebi∏ wstawionego

przez rozgrywajàcego króla. Co dalej?Nawet w widne karty sytuacja broniàcych

wydaje si´ beznadziejna. JeÊli w trzeciej lewie

W wyjdzie w pika, to jego partner dostanie

wprawdzie wziàtk´ na dam´, ale póêniej roz-

grywajàcy wykona impas dziesiàtkà pik w dziad-

ku i na ♠A pozb´dzie si´ z r´ki przegrywajàce-

go kara. Natomiast po kontynuacji figurà karowà

przeciwnikowi wyrobi si´ ♦W, a wówczas nie

odda on pika. Tak˝e po pasywnym wyjÊciu

w atu e-S-owi nie pozostanie nic innego, jak za-

graç na ca∏ego mariasza karowego u W.

Prosz´ si´ jednak postawiç w sytuacji roz-

grywajàcego, kiedy to w trzeciej lewie przed

Michelem Perronem pojawi∏a si´… ♦10!

Wprawdzie z teoretycznego punktu widze-

nia nic si´ nie zmieni∏o (i nadal wstawienie ze

sto∏u ♦W prowadzi∏o do sukcesu), si∏a suge-

stii tego absolutnie nienaturalnego, wprost

antyzdroworozsàdkowego zagrania by∏a jed-

nak˝e tak du˝a, i˝ graczowi S tylko jedna

rzecz wyda∏a si´ pewna – ˝e Perron nie mo-

˝e mieç takiej konfiguracji kar, jakà aktualnie

posiada∏, jako ˝e wyjÊcie z niej dziesiàtkà no-

si∏oby znamiona pe∏nego absurdu czy wr´cz

szaleƒstwa. Zabi∏ wi´c ♦10 asem i wkrótce

zadeklarowa∏ wpadk´ bez jednej… ♦

NW E

SNW E

S

NW E

S

Zagrania psychologiczne

Page 24: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

24

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Pokój otwarty

W lokalnym turnieju teamów gram

z nowym partnerem. Przed grà, w trakcie

ustaleƒ systemowych, ka˝dy z nas zrefero-

wa∏ tak˝e swój styl licytacji. Partner poinfor-

mowa∏ mnie, ˝e lubi otwieraç z podlimito-

wymi, uk∏adowymi r´kami. Obieca∏em, ˝e

wezm´ to pod uwag´. W pierwszym me-

czu, w za∏o˝eniach niekorzystnych, dostaj´:

♠ 10 8 6 5♥ K D♦ A D 6 4♣ A 6 5

Partner otwiera 1♣, prawy przeciwnik

wchodzi kontrà, a ja rekontruj´. Po dwóch

pasach RHO ucieka na 1♦.

W innych za∏o˝eniach zapewne bym to

skontrowa∏, rozumujàc nast´pujàco: jeÊli

ob∏o˝ymy tylko bez dwóch, prawdopodob-

nie poniesiemy niewielkà strat´; jeÊli ob∏o˝y-

my bez trzech, zanotujemy niewielki zysk;

gdyby si´ jednak zdarzy∏o, ˝e na drugim sto-

le przeciwnicy przegrajà koƒcówk´, solidnie

si´ ob∏owimy. W za∏o˝eniach niekorzyst-

nych nie mog´ si´ jednak kontentowaç za-

pisem 300, bo mo˝e nam iÊç 3BA, za 600,

co oznacza∏oby 8 impów straty.

Ciesz´ si´, ˝e posiadam 15, a nie 11 lub 12

PC. Sàdzàc po kontrze przeciwnika, partner

ma w∏aÊnie jedno ze swoich l˝ejszych

otwarç; z nieco s∏abszà r´kà musia∏bym zga-

dywaç, czy nale˝y przesàdziç dogranà, czy

tylko inwitowaç. Jest to z pewnoÊcià wada

otwierania w szerokim zakresie si∏y.

Pozostaje pytanie, czy od razu zapo-

wiedzieç 3BA, czy poszukaç lepszego

kontraktu. Móg∏bym zg∏osiç kolor prze-

ciwnika – 2♦ – lub 1♠ (po rekontrze nowy

kolor forsuje), ale nawet jeÊli partner ma

akurat cztery piki, tyle samo mo˝e ich

mieç prawy przeciwnik, który skontrowa∏

przecie˝ wywo∏awczo. A 2BA? Wed∏ug

mnie forsuje, ale partner nie musi podzie-

laç tego poglàdu, zw∏aszcza jeÊli istotnie

otworzy∏ podlimitowo. Skacz´ wi´c na

3BA, liczàc na longera treflowego w dziad-

ku. Po trzech pasach W wistuje ♦3.

W N E S— 1 ♣ ktr. rktr.pas pas 1 ♦ 3 BApas…

♠ K 9 2♥ A 7 5 3♦ 2♣ K W 7 4 3

♠ 10 8 6 5♥ K D♦ A D 6 4♣ A 6 5

No có˝, ja bym z tym nie otworzy∏, ale

niech ka˝dy licytuje, jak lubi.

E podk∏ada ♦K, a ja bij´ asem i przy-

st´puj´ do analizy. Mam dwa kara i trzy

kiery, potrzebuj´ wi´c co najmniej czte-

rech lew treflowych. PrzypuÊçmy, ˝e od-

blokowuj´ kiery, gram ♣A i trefla do wa-

leta. Odcià∏bym si´ w ten sposób od

drugiej lewy karowej, ale nie musia∏oby to

oznaczaç przegranej. Gdyby ♣W si´

utrzyma∏, a E nie do∏o˝y∏, Êciàgnà∏bym

♣K i odda∏ trefla lewemu obroƒcy. Ten

odwróci∏by zapewne w piki. E wzià∏by ni-

sko i odszed∏ kierem do asa dziadka.

Odegra∏bym wówczas fort´ treflowà i za-

gra∏ w kiery z nadziejà, ˝e weêmie E. Mu-

sia∏by on wówczas daç mi dziewiàtà lew´

w karach lub pikach.

Plan ten daje szanse na nadróbk´, ale

nie gwarantuje zdobycia dziewi´ciu lew.

Gdyby si´ zdarzy∏o, ˝e W ma cztery tre-

fle i cztery kiery, a zatem dwa dojÊcia,

móg∏by dwukrotnie podegraç piki. Ponie-

wa˝ zaÊ gramy na punkty meczowe,

a moim podstawowym celem jest realiza-

cja kontraktu, decyduj´ si´ na rozgrywk´

jak najbezpieczniejszà. W drugiej lewie

gram blotk´ trefl, a gdy W dodaje ♣8,

dysponuj´ ze sto∏u ma∏ego trefla. Oto ca-

∏e rozdanie:

♠ K 9 2♥ A 7 5 3♦ 2♣ K W 7 4 3

♠ 7 4 ♠ A D W 3♥ W 8 4 2 ♥ 10 9 6♦ 9 7 3 ♦ K W 10 8 5♣ D 10 9 8 ♣ 2

♠ 10 8 6 5♥ K D♦ A D 6 4♣ A 6 5

NW E

S

NW E

S

Po wzi´ciu tej lewy W odwróci∏ w pi-

ki. E pobra∏ waletem i odszed∏ w kiery.

Odegra∏em ♥KD, ♦D i ♣A, po czym wy-

impasowa∏em lewemu obroƒcy ♣D i Êcià-

gnà∏em jeszcze dwie forty treflowe.

Zgodnie z moimi obawami W mia∏

cztery kiery. Wi´kszoÊç graczy na jego

miejscu zg∏osi∏aby 1♥ po rekontrze, by za-

proponowaç kolor do gry.

Na drugim stole N nie by∏ zwolenni-

kiem lekkich otwarç, okaza∏ si´ nim za to

nasz kolega z dru˝yny siedzàcy na E. Po

jego 1♦ nastàpi∏y dwa pasy i kontra wzna-

wiajàca N, którà S ukarni∏. Akcja ta, nie-

zwykle ryzykowna nawet w odwrotnych

za∏o˝eniach, tu ponios∏a kompletne fiasko.

Pomimo ˝e obroƒcy zdo∏ali odebraç

wszystkie nale˝ne im lewy – trzy kierowe,

dwie pikowe, dwie karowe i treflowà –

zapisali tylko 300, a 7 impów zasili∏o nasze

konto. ♦

Frank Stewart

Mój i Twój bryd˝ Trudne rozdaniaBryd˝ robrowy; WE po, rozdawa∏ S.

dziadek♠ D 9 6 3♥ 7 4 3 2♦ —♣ A K 7 5 2

Ty♠ 8 5 4♥ K D W 8♦ A K 6 4♣ W 8

W N E Ty— — — 1 ♥ (!)pas 4 ♥ pas…

Kontrakt: 4♥ (S). Pierwszy wist(naturalny, takie˝ zrzutki): ♠A. W konty-

nuowa∏ ♠K, a potem ♠2, trzecià lew´

wzià∏eÊ ♠D na stole, E doda∏ kolejno: ♠7,

♠10 i ♠W. Nast´pnie zagra∏eÊ z dziadka

♥2 do ♥K w r´ce, E do∏o˝y∏ ♥6, a W ♥5,

♦4 z r´ki przebi∏eÊ ♥3 na stole (W doda∏

♦8, a E – ♦2), wreszcie ponownie zagra-

∏eÊ z dziadka kiera (czwórk´) – E doda∏

♥9, a z r´ki wstawi∏eÊ ♥D i zdoby∏eÊ na

nià wziàtk´, jako ˝e W zrzuci∏ ♦7. Jak b´-dziesz kontynuowa∏ rozgrywk´ tegotrudnego kontraktu?Rozwiàzanie problemu na str. 37

NW E

S

Technika

Page 25: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

Mi∏e dzieciaczki – to do m∏odzików, wi´c inni niech nie czytajà!

Na pewno dotàd nie interesowa∏yÊcie si´, jak to ten bryd˝owy

Êwiat jest pouk∏adany. Uczy∏yÊcie si´, jak odró˝niç czarne od czer-

wonego; co ma 4 punkty czegoÊ, a co tylko 2; co znaczy tajemnicze

s∏owo „blek∏ut” i dlaczego 3 = 9, a 6 = 12. Chodzi∏yÊcie sobie (jeÊli

wam si´ chcia∏o) na rozmaite szkó∏ki, gdzie w gwarnym rozgardia-

szu przerzuca∏o si´ kilogramy kolorowych obrazków. Wozili was

(jeÊli zas∏u˝yliÊcie) w ró˝ne dziwne miejsca, gdzie w towarzystwie

podobnych sobie cielàtek – rzecz jasna, bryd˝owych – uczestniczy-

liÊcie w wyÊcigach po puchar, rower, discmena czy pi∏k´. JeêdziliÊcie

(jeÊli by∏o za co) nad morze, w góry czy nad jeziora, gdzie nie tylko

bryd˝owa edukacja nabiera∏a i barw i przyspieszenia.

Nie wiedzia∏yÊcie, ˝e uczestniczycie w prawdziwym ˝yciu spor-

towym. e, co prawda, zarejestrowanych pi∏karzy, siatkarzy i lekko-

atletów jest wi´cej ni˝ was, ale panczenistów, zapaÊników czy rug-

bistów – ju˝ o wiele mniej. ˚e mamy najliczniejszà (a podobno

i najsilniejszà) II lig´ na calutkim Êwiecie. ˚e pismo, które w∏aÊnie

czytacie, te˝ uwa˝ane jest za najÊliczniejsze ze wszystkich. ˚e ni-

gdzie ˝adna m∏odzie˝ nie ma tak fajnie jak wy: i gazetka do domu,

i kolorowa legitymacja z numerkiem, i lekcje, i wyjazdy – a niektó-

rzy to jeszcze dresy albo czapeczki. I ˝e, aby to wszystko dzia∏a∏o

jak nale˝y, ˝eby ka˝dy trybik zaz´bia∏ si´ z innym trybikiem, czuwa

– niczym dobry wujek – wasz Zarzàd G∏ówny.

To on par´ lat temu podjà∏ jak˝e s∏usznà decyzj´, ˝e ze wszyst-

kich si∏ wspieraç b´dzie takich jak wy „zieleniaków”; to on starannie

przez ca∏e lata liczy∏ wasze pkl-e, pokazywa∏ was na zdj´ciach i wr´-

cza∏ puchary; to on wreszcie (w promocji, kochani, w promocji!) da-

wa∏ wam te wszystkie dobrodziejstwa za friko. A teraz daje wam ko-

lejnà szans´ – byÊcie poczuli, jak jesteÊcie wa˝ni.

No wi´c, czas dorosnàç! Nie zauwa˝yliÊcie pewnie dotàd (bo i po

co?), ˝e za te wszystkie s∏odkoÊci nikt nie chcia∏ od was ˝adnej kasy –

sk∏adki p∏aci∏y dopiero staruchy od 16 roku ˝ycia. To si´ nie mog∏o

uchowaç. Tyle dawaç i nic za to nie chcieç – gdzie tu sens, gdzie tu

logika? Co prawda, wasi rodzice mogliby zg∏aszaç jakieÊ wyliczenia, e

jednak coÊtam kosztuje wychowanie m∏odego bryd˝ysty; ˝e to obo-

zy, instruktorzy czy sk∏adki klubowe… Ale i do nich przecie˝ powinno dotrzeç, ˝e na tle tych

innych wydatków dodatkowe kilkadziesiàt z∏otych rocznie ju˝ nie stanowi wi´kszej ró˝nicy. Bo

od nowego roku b´dziecie p∏aciç – jak ka˝dy inny cz∏onek Zwiàzku. I tak jest moralnie, i tak

jest sprawiedliwie – przecie˝ nie mo˝e byç, by dostawaç coÊ za nic! Dopiero teraz powinni-

Êcie poczuç, ile znaczycie – ka˝de 20 z∏ rocznie.

Czy zrozumieliÊcie lekcj´? ♦

25nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Dobra nowina

Redaguje Janusz Maliszewski [email protected]

Jak to dobrze, ˝e istnieje Jan Pawlikaniec! I ˝e od wielu lat decydu-

je si´ na poÊwi´canie bryd˝owi jakiegoÊ procentu swojego czasu. Wy-

da∏ w∏aÊnie tomik poezji „Mi´dzy ró˝à a szlemem” i przypomnia∏…

Tomik cieniutki, bryd˝a tam te˝ nie za du˝o. Za to huma-

nizmu, kultury i erudycji starczy∏oby na ca∏kiem opas∏e tomisz-

cze. To powinno si´ znaleêç w bibliotece ka˝dego bryd˝ysty!

MieliÊmy (i mamy) w Êrodowisku niezwyk∏e osobowoÊci: pisarzy,

muzyków, aktorów, polityków, sportowców, przywódców religijnych,

dziennikarzy, profesorów, biznesmenów; ludzi wielkiej kultury bàdê nie-

poskromionej fantazji (a jak potrafi zagraç rock’n’rolla Janek Blajda, wie-

dzà tylko ci, którzy mieli okolicznoÊç!). Choç wi´kszoÊç z nich nie by∏a

wielkimi graczami, w znacznej mierze przyczynili si´ do nobilitujàcej opi-

nii o samej grze i uprawiajàcych jà ludziach. Bo bryd˝ to nie tylko suchy

wynik czy zdobywane (ostatnio ca∏kiem cz´sto) na wielkich zawodach

medale. To tak˝e – zapisane w statucie PZBS – hobby, kultura i sport.

I to sport w tym najlepszym, coubertinowskim*, znaczeniu.

Wi´c nie nale˝y zak∏adaç, e po wygraniu np. 100 turniejów

i zdobyciu iluÊtam pkl-i ju˝ zdobywa si´ szlify bryd˝ysty. Ani za-

pominaç, ˝e sà rzeczy wa˝niejsze od bryd˝a. W staropolsz-

czyênie brzmia∏oby to: „znaj proporcjà, mocium panie”!

([email protected]) Janusz Maliszewski

* Baron Pierre de Coubertin by∏ pomys∏odawcà wskrzeszenia wewspó∏czesnych czasach igrzysk olimpijskich

Szanowni m∏odzi (i nie tylko) Czytelnicy!

Okres roku szkolnego i poczàtek wakacji min´∏y ka˝demu uczniowi w innym tem-

pie. Czas ten dla prawie wszystkich m∏odych bryd˝ystów bogaty by∏ w wydarzenia

i sportowe prze˝ycia. A ˝e trudno wakacyjne tygodnie sp´dziç ot tak, bez rozgrywek –

w dniach od 9 do 21 sierpnia 70 uczestników spotka∏o si´ na cyklicznym, wakacyjnym

obozie szkoleniowo-wypoczynkowym dla m∏odzie˝y zaawansowanej. Zosta∏ on zorga-

nizowany przez pana Jana Grygiera pod patronatem Polskiego Zwiàzku Bryd˝a Sporto-

wego jako Bryd˝owy Ogólnopolski Obóz M∏odzie˝owy. W tym roku BOOM odby∏ si´ ju˝

po raz piàty, w zasadzie mo˝na rzec: tradycyjnie (bo drugi z kolei raz) w Zajàczkowie,

albo – jak kto woli – w „Winiaszewie”.

Zajàczkowo to ma∏a wielkopolska miejscowoÊç letniskowa, po∏o˝ona na uboczu

szlaków komunikacyjnych, wÊród lasów obfitujàcych w grzyby i nad czystym jeziorem

pe∏nym ró˝nych gatunków ryb, oko∏o 16 km na zachód od Szamotu∏. Opodal Starej Lo-

downi, w której mieÊci si´ zawsze g∏ówna kwatera kadry i obozowiczów, wznosi si´

pi´kny XVII-wieczny pa∏ac.

NASI PRZYJACIELEStara Lodownia to niezwyk∏e miejsce,

stworzone przez Paƒstwa Ann´ i Tade-

usza Winiaszewskich. Pani Anna jest na-

uczycielkà j´zyka niemieckiego. Tak wi´c

jako pedagog rozumie nas i nasze potrze-

by podczas trwania obozu. Za swoje

osiàgni´cia na niwie oÊwiaty w styczniu te-

go roku otrzyma∏a Srebrny Krzy˝ Zas∏ugi.

Razem z m´˝em prowadzi pensjonat

agroturystyczny Stara Lodownia, w którym

przebywamy, gramy i zajadamy si´ domo-

wymi potrawami. Pan Tadeusz, z wykszta∏-

cenia prawnik, od lat jest zafascynowany dziejami swej miejscowoÊci i napisa∏ ksià˝k´ o Za-

jàczkowie, dzi´ki której mo˝na poznaç jego histori´, jak i okolic´. Paƒstwa Winiaszewskich

przygoda z bryd˝em zacz´∏a si´ dzi´ki zainteresowaniu tym sportem ich córki Jowity. Dzi´ki

temu bryd˝yÊci spotykajà si´ w ich uroczym pensjonacie nie tylko na BOOM-ach, ale równie˝

podczas zjazdu wielkopolskiej III ligi czy na eliminacjach kadry juniorów m∏odszych. Miejsce to

jest wykorzystywane przez wczasowiczów przez ca∏y rok. Sielankowego charakteru „Winia-

szewa” dope∏niajà, organizowane na ˝yczenie goÊci, ogniska leÊne z pieczonym prosiakiem.

GoÊcinna i mi∏a atmosfera panujàca na obozie to zas∏uga g∏ównie pani Anny i pana Tadeusza.

Dzi´kujemy im te˝ za to, ˝e z wielkà cierpliwoÊcià

i zrozumieniem podchodzà do naszych wybryków

m∏odoÊci.

Wolny czas sp´dzaliÊmy, p∏ywajàc w jeziorze

na terenie strze˝onego kàpieliska, grajàc w ping-

-ponga, siatkówk´ i pi∏k´ no˝nà. Aby przyszli

uczestnicy BOOM-u mogli bli˝ej zapoznaç si´

z dzia∏alnoÊcià obozowà, zapraszam na stron´:

www.mlodziez.brydz.wlkp.pl cd. na str. 26 ➤

Iza Weinhold

5. BOOM w Zajàczkowie

Page 26: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

26 Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

M∏odzie˝owy Âwiat Bryd˝a

Rano i po po∏udniu od-

bywa∏y si´ zaj´cia bryd˝owe

w 5 grupach, ustalonych na

podstawie testu rozpo-

znawczego i póêniejszych

kontrolnych, wieczorem –

turniej. Wyjàtkiem by∏ dzieƒ

15 sierpnia, kiedy mia∏ miej-

sce turniej „mistrz+junior”.

Mo˝e brzmi to monoton-

nie, ale zaj´cia z panami An-

drzejem Aleksandrzakiem,

Ryszardem Kie∏czewskim,

W∏odzimierzem Krysztofczy-

kiem i Antonim Zdzienickim by∏y prowadzone intere-

sujàco i dokszta∏ci∏y nas pod wzgl´dem licytacyjnym,

wistowym i rozgrywkowym.

Podczas obozu

dwukrotnie odwiedzi∏ nas pan

Krzysztof Jassem. Raz, by omówiç

turniej „mistrz+junior” (w którym

równie˝ bra∏ udzia∏), a drugi – by

przeprowadziç test na podstawie

WJ 2005.

Prowadzonà jak co roku

punktacj´ d∏ugofalowà wygra∏

Filip Domagalski, drugie miejsce zajà∏ Bartek

Ig∏a, a honor dziewczyn obroni∏a Agnieszka Szczypczyk, zajmujàc trzecie miej-

sce. BOOM-owi towarzyszy∏a sportowa atmosfera rywalizacji. W∏aÊnie mi´dzy

innymi z tych powodów warto by∏o sp´dziç w Zajàczkowie uroczych dwana-

Êcie dni. ♦

Wytrop szans´! – cd. ze str. 28

Zaliczy∏em w tym roku rekordowà liczb´ obozów i zgrupowaƒ dla

m∏odzie˝y bryd˝owej. W same wakacje by∏em na trzech. Pierwsze by-

∏o dwutygodniowe zgrupowanie kadry Âlàska m∏odzików w Rewalu.

Kolejnym by∏ centralny obóz szkoleniowy BOOM 2005 w Zajàczkowie.

W obozie wzi´∏o udzia∏ niemal 70 uczestników. W wyniku

wst´pnego testu sprawdzajàcego poziom wyszkolenia dokonano

podzia∏u na 5 grup szkoleniowych. Pierwsze 3 (najbardziej zaawan-

sowane) mia∏y swój program szkolenia, który rotacyjnie realizowali

prowadzàcy te grupy szkoleniowcy: W∏odzimierz Krysztofczyk, An-

toni Zdzienicki i Ryszard Kie∏czewski. Pozosta∏e 2 grupy realizowa∏y

program mniej zaawansowany i by∏y prowadzone przez autora tri-

d˝a Andrzeja Aleksandrzaka i drugiego Andrzeja, Witkowskiego.

Zaj´cia teoretyczne odbywa∏y si´ dwa razy dziennie pomi´-

dzy posi∏kami, a po kolacji odbywa∏y si´ turnieje.

Najbardziej presti˝owy turniej par „mistrz – junior” polega∏ na

tym, ˝e startujàce pary by∏y podporzàdkowane tytu∏owej formule.

W tym celu z pobliskiego Poznania i okolic Janek Grygier zaprosi∏ zna-

nych w tym regionie, kraju i za granicà mistrzów bryd˝owych. Ka˝-

demu z nich przydzielony zosta∏ jeden z uczestników obozu. Fawo-

rytem by∏a rodzinna para Jassemów – Krzysztof i Pawe∏. Poczàtkowe

rundy zdawa∏y si´ potwierdzaç te przypuszczenia, finalnie jednak

zwyci´zcami okazali si´ Andrzej Witkowski (trener!) i Piotr Tuczyƒski.

Kolejnym by∏ obóz w UnieÊciu. Wszyscy ju˝ zapewne wie-

dzà, ˝e OÊwi´cim jest pierwszà miejscowoÊcià w Polsce, gdzie

powsta∏y bryd˝owe klasy sportowe. Zespó∏ Szkó∏ Nr 1 im. Marii

Curie-Sk∏odowskiej, który od 4 lat, dzi´ki staraniom Henryka

Bieniasza, prowadzi wspomniane klasy, posiada równie˝ inne ta-

kie oddzia∏y – w p∏ywaniu i w siatkówce. Rokrocznie te˝ dla tych

klas organizowane sà w ramach zielonej szko∏y 10-ciodniowe

zgrupowania o charakterze sportowo-wypoczynkowym. W te-

gorocznym takim zgrupowaniu, które odby∏o si´ w UnieÊciu ko-

∏o Mielna w dniach 1–10 wrzeÊnia, zosta∏em zatrudniony jako tre-

ner bryd˝a. Moimi podopiecznymi byli wprawdzie g∏ównie

obecni uczniowie liceów, którzy wezmà udzia∏ w przysz∏orocz-

nej olimpiadzie m∏odzie˝y, ale ch´tni z gimnazjum równie˝ mo-

gli braç udzia∏ w zaj´ciach.

Uczestnicy mieli zaj´cia jeden raz dziennie po po∏udniu oraz

rozegrali 5 turniejów w porach wieczornych. W trakcie zaj´ç

stricte szkoleniowych uczestnicy uporzàdkowali i uzupe∏nili po-

siadanà wiedz´ z zakresu fundamentów bryd˝a oraz rozwiàzy-

wali testy wistowe i rozgrywkowe, a tak˝e przeprowadzono je-

den konkurs licytacji w parach z omówieniem.

Wyró˝niajàcymi si´ w czasie tych zaj´ç byli Magdalena Klekot,

Grzegorz Maciborek, Konrad ˚muda i Ma∏gorzata Sklarek. ♦

Ryszard Kie∏czewski

Obozowe tango

singla, gdybyÊ wi´c po ♦A kontynuowa∏

♦K – w pogoni za ewentualnà nadróbkà!? –

obroƒca E przebi∏by t´ lew´ i po∏àczy∏by pi-

ki, obk∏adajàc kontrakt. Mia∏byÊ bowiem

wówczas do wzi´cia tylko siedem lew atu-

towych, a w sumie dziewi´ç.

Zosta∏byÊ równie˝ ob∏o˝ony, gdybyÊ

przed grà przebitkowà nie Êciàgnà∏ ani jed-

nego kara – w trzeciej rundzie trefli E wy-

rzuci∏by bowiem swojego singla karowego

i Twoja wziàtka w tym kolorze bezpow-

rotnie przepad∏aby. ♦

5. BOOM w Zajàczkowie – cd. ze str. 25

Page 27: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

27nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

M∏odzie˝owy Âwiat Bryd˝a

2BA nie mo˝e byç odzywkà zamykajàcà.

JeÊli rozwa˝acie zalicytowanie 2BA,

a bardzo wam zale˝y, by partner spasowa∏,

dobrze si´ zastanówcie. Musicie wziàç pod

uwag´, ˝e 2BA odpowiadajàcego:

– czasem forsuje;

– zazwyczaj inwituje;

– ale nigdy nie jest s∏abe.W N E Spas 1♥ pas 1 ♠pas 2 ♦ pas ?

♠ A 10 7 5 ♥ 6 ♦ 5 4 2 ♣ D 9 8 7 3

Pas. To droga donikàd.

♠ D 7 6 3 2 ♥ 8 4 ♦ 9 2 ♣ A W 6 4

2♥. Z tak s∏abà r´kà mo˝emy jedynie do-

konaç negatywnego wyboru jednego z kolo-

rów partnera. 2BA wskazywa∏oby 10–12 PC.

♠ K D 9 4 ♥ D 6 ♦ K 8 4 ♣ W 10 9 5

I wreszcie podr´cznikowy przyk∏ad in-

witujàcego rebidu 2BA.

Nie rzucaj bez atu na wiatrGdy partner pasuje na nasze otwarcie

i g∏os zabierajà przeciwnicy, na 1BA po-

trzebujemy 18–19 PC.

Skoro partnera nie staç by∏o na pozy-

tywnà odpowiedê, mo˝e mieç kompletnà

pla˝´. Aby wi´c powa˝yç si´ na prób´

wzi´cia siedmiu lew, musimy dyspono-

waç bardzo silnà r´kà. Nawet 18–19 PC

nie zawsze wystarczy.

W ka˝dej z poni˝szych sekwencji

S powinien zapowiedzieç 1BA, choç mo-

˝e si´ on s∏usznie zastanawiaç, skàd niby

ma wytrzasnàç te siedem lew.

♠ K D 8 ♥ D W 9 ♦ A W 7 ♣ A D 8 7

W N E S— — — 1 ♣1 ♥ pas pas ?W N E S— — — 1 ♣pas pas 1 ♥ ?

W N E S— — — 1 ♣ktr. pas 1 ♦ ?

JesteÊ krytyGdy partner otwiera 1BA, a prawy

przeciwnik zg∏asza jakiÊ kolor, nale˝y przy-

jàç za∏o˝enie, ˝e otwierajàcy ma w tym

kolorze zatrzymanie.

Wierzcie mi, ˝e w zdecydowanej

wi´kszoÊci przypadków rzeczywiÊcie tak

b´dzie. Jak pokazujà poni˝sze przyk∏ady,

odpowiadajàcy stanie przed nieprzezwy-

ci´˝alnymi problemami, jeÊli nie zechce

post´powaç zgodnie z tà hipotezà.

W N E Spas 1 BA 2 ♠ ?

♠ 5 4 ♥ K 7 5 ♦ A 9 2 ♣ W 8 7 4 2

2BA. Nie chcemy pozwoliç przeciw-

nikom graç 2♠.

♠ 8 2 ♥ 9 5 3 ♦ A D 8 5 ♣ A W 4 3

3BA. Pami´tajcie – liczymy na partnera.

W N E Spas 1 BA 3 ♥ ?

♠ A 3 ♥ 9 8 ♦ K D W 3 ♣ 9 7 5 3 2

3BA – dok∏adnie tak, jak zalicytowali-

byÊmy bez interwencji.

Na marginesie: jeÊli ktoÊ woli graç leben-

sohlem, powinien pami´taç, ˝e obowiàzuje

on tylko po wejÊciach na wysokoÊci dwóch,

a nie po skokach prawego przeciwnika. ♦

Marty Bergen

Nie taki s∏aby, jak go malujà

Mened˝er, organizator, opiekun, wychowawca, tre-

ner, dzia∏acz. Jeden z najwa˝niejszych animatorów m∏o-

dego, polskiego bryd˝a i wspó∏twórca pot´gi Âlàska na

arenie ogólnopolskiej. I nie tylko…

Obaj poznaliÊmy Go kilkanaÊcie lat temu. Po przej-

Êciu na rent´ na poczàtku lat 90. zajà∏ si´ szkoleniem

m∏odzie˝y w Domu Kultury w Bytomiu. Jego pierwsza

sekcja bryd˝a sportowego Sztubak (obecnie BUKS MDK

MOSM Bytom) w krótkim czasie sta∏a si´ najliczniejszà

sekcjà m∏odzie˝owà w Polsce. Henio wozi∏ swoich

podopiecznych po rozmaitych turniejach, umo˝liwia∏ im starty w mistrzostwach Pol-

ski, jeêdzi∏ z nimi na wczasy bryd˝owe w Augustowie. Tam m.in. nale˝eli do naj-

m∏odszych zawodników bioràcych udzia∏ w dru˝ynowym Pucharze Lata, gdzie – nie

bez sukcesów – mieli wielokrotnie okazj´ zmierzyç swe si∏y z przeciwnikami ze Êci-

s∏ej, krajowej czo∏ówki.

Wychowankowie Henryka zdobyli niema∏à liczb´ medali w imprezach rangi

ogólnopolskiej w swoich kategoriach wiekowych. Niestety, wrodzona skromnoÊç

Henia zawsze utrudnia∏a dok∏adne ich policzenie. W ka˝dym razie, od wielu ju˝ lat

m∏odzi Âlàzacy nie wyje˝d˝ali z ˝adnej wa˝niejszej imprezy bez pucharów w klasy-

fikacjach zespo∏owych: klubowych, wojewódzkich, szkolnych. I tak˝e od wielu lat

stanowili wyró˝niajàcà si´ grup´ pod wzgl´dem zachowania, kultury i czystoÊci gry.

Kierownikiem ekipy od zawsze by∏ Henryk Gagatek, a kontakt i autorytet, jaki mia∏

u m∏odzie˝y, te˝ zaÊwiadcza o Jego osobowoÊci.

Od d∏u˝szego ju˝ czasu walczy∏ z ci´˝kà chorobà. Jednak nadal organizowa∏ obo-

zy szkoleniowe, konsultacje szkoleniowe i by∏ g∏ównym organizatorem tegorocz-

nych XIX Mistrzostw M∏odzie˝y Szkolnej w WiÊle. Ostatnià imprezà dla m∏odzie˝y,

jakà prowadzi∏, by∏ obóz szkoleniowy w Rewalu na prze∏omie czerwca i lipca. Prze-

byta operacja bardziej predestynowa∏a go do sanatorium ni˝ do ci´˝kiej pracy, ale

Henio nigdy si´ nie oszcz´dza∏. Jego dzia∏alnoÊç inspirowa∏a innych nauczycieli bry-

d˝a, a wypracowane przez Niego schematy organizacyjne wielokrotnie przedsta-

wiane by∏y na spotkaniach szkoleniowców jako wzorzec. By∏ m.in. odznaczony

srebrnà odznakà „Zas∏u˝ony dla PZBS”, a kilka lat temu zosta∏ tak˝e pierwszym w hi-

storii laureatem specjalnej, przyznawanej przez grono szkoleniowców i wychowaw-

ców, nagrody „Za Upowszechnianie Bryd˝a wÊród M∏odzie˝y”.

O Henryku mo˝na by∏oby napisaç znacznie wi´cej, niestety wyciàgnàç coÊ z niego

nie by∏o ∏atwo. Nie lubi∏ szumu wokó∏ w∏asnych osiàgni´ç, nie lubi∏ mówiç o sobie.

Bryd˝ Êlàski i polski poniós∏ ogromnà strat´. Ci´˝ko b´dzie Henia zastàpiç.

CzeÊç Jego pami´ci!

Janusz Maliszewski i Ryszard Kie∏czewski

Odszed∏ Henryk Gagatek

Page 28: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

28 Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

M∏odzie˝owy Âwiat Bryd˝a

Spróbuj wytropiç szans´ na wygranie ka˝-

dego z poni˝szych kontraktów, a nast´pnie

wciel jà w ˝ycie. Licytacja i wist przebiegajà we-

d∏ug zasad naturalnych. Na koniec sprawdê,

czy Twoje zagrania okaza∏y si´ skuteczne.

1. dziadek♠ 5 4♥ 4 3 2♦ A 7 6 2♣ K W 9 8

Ty♠ A W 3♥ A 9 8 7 6♦ 8♣ A D 10 4

Kontrakt: 4♥ (S). Pierwszy wist: ♥K.

2. dziadek♠ K W 10 7♥ A K 7 3♦ 4♣ A 6 5 2

Ty♠ A D 9 8♥ 5 4 2♦ A D 7 6 3♣ 8

Kontrakt: 6♠ (S). Pierwszy wist: ♣D.

3. dziadek♠ 10 9 8♥ 9 8 7 5 4♦ A K 4 2♣ W

Ty♠ A K D W 2♥ —♦ 6 5 3♣ A 8 7 4 3

W N E Ty— — — 1 ♠2 BA1 3 ♠ pas 4 ♠pas…1 dwukolorówka na m∏odszych

Kontrakt: 4♠ (S). Pierwszy wist: ♥K.

Rozwiàzania1. Rozgrywka na odwróconà r´k´ wymaga

zazwyczaj, aby atuty dziadka (a ogólnie – r´ki

posiadajàcej ich krótszy fragment) by∏y solidne,

tylko wówczas w koƒcówce rozdania b´dzie

bowiem mo˝na nimi do koƒca wyatutowaç.

To rozdanie jest jednak interesujàcym wyjàt-

kiem od powy˝szej regu∏y. W r´ce masz czte-

ry przegrywajàce: dwie pikowe oraz dwie kie-

rowe (zak∏adajàc podzia∏ tego ostatniego

koloru 3–2), pierwszy wist atutowy powa˝nie

jednak ograniczy∏ mo˝liwoÊç przebicia na sto-

le trzeciej rundy pików (wczeÊniej musia∏byÊ

bowiem oddaç obroƒcom lew´ pikowà,

a wówczas oni do koƒca pozbawiliby dziadka

atutów). Policz wi´c przegrywajàce sto∏u – jest

ich a˝ szeÊç: pikowa, trzy karowe oraz dwie

kierowe. Je˝eli jednak zdo∏asz przebiç w r´ce

trzy kara, pozostanà Ci w dziadku tylko trzy

przegrywajàce, zdo∏asz wi´c koƒcówk´ zreali-

zowaç. Powiedzmy, ˝e ca∏e rozdanie prezen-

tuje si´ nast´pujàco:

♠ 5 4♥ 4 3 2♦ A 7 6 2♣ K W 9 8

♠ K 10 9 6 2 ♠ D 8 7♥ K D W ♥ 10 5♦ K 5 4 ♦ D W 10 9 3♣ 5 3 ♣ 7 6 2

♠ A W 3♥ A 9 8 7 6♦ 8♣ A D 10 4

Nale˝y rozpoczàç od przepuszcze-nia ♥K – w ten sposób zagwarantujesz so-

bie, ˝e atuty zostanà zagrane dok∏adnie dwa

razy. W drugiej lewie obroƒca W b´dzie bez

wàtpienia kontynuowa∏ figurà atutowà. Gdy

tylko jego partner do∏o˝y po raz drugi kiera do

koloru, kontrakt b´dzie ju˝ gwarantowany –

bez wzgl´du na rozk∏ad pozosta∏ych kart –

dzi´ki rozgrywce na odwróconà r´k´. Pobijdrugà lew´ ♥A, Êciàgnij ♦A, przebijw r´ce karo, wejdê na stó∏ treflem,przebij kolejne karo, znów dostaƒ si´do dziadka treflem i przebij w r´cejeszcze jedno karo. Nawet je˝eli gracz

W przebije trefla albo nadbije któreÊ z kar,

oddasz jeszcze tylko t´ lew´ oraz pika, kon-

trakt b´dzie wi´c bezpieczny. W najcz´stszym

wariancie na Twoje dziesi´ç lew z∏o˝à si´

cztery kiery, cztery trefle, karo oraz pik.

2. Masz pi´ç przegrywajàcych w r´ce

(jednà kierowà i cztery karowe), powinie-

neÊ wi´c zagraç na obustronne przebitki

kolorów m∏odszych. Na Twoje dwana-

Êcie wziàtek z∏o˝à si´ wówczas: dwa kie-

ry, jedno karo, jeden trefl oraz osiem lew

atutowych. Nie wolno Ci tylko ani razu

zaatutowaç, a przed rozpocz´ciem prze-

bitek powinieneÊ odegraç wszystkie swo-

je lewy w kolorach bocznych. Oto ca∏e

rozdanie:

♠ K W 10 7♥ A K 7 3♦ 4♣ A 6 5 2

♠ 6 5 3 2 ♠ 4♥ W 6 ♥ D 10 9 8♦ 10 2 ♦ K W 9 8 5♣ D W 10 9 7 ♣ K 4 3

♠ A D 9 8♥ 5 4 2♦ A D 7 6 3♣ 8

Zabij pierwszà lew´ ♣A, Êciàgnij♥A K, po czym odegraj ♦A i zacznijprzebijaç w pierwszej kolejnoÊci ka-ra (!) – przed treflami. GdybyÊ bowiem

rozpoczà∏ obustronne przebitki, zanim zosta-

∏yby Êciàgni´te honory kierowe, to w trzeciej

rundzie kar W pozby∏by si´ kiera i móg∏byÊ

wziàç ju˝ tylko jednà lew´ kierowà. A je˝eli-

byÊ zaczà∏ od przebijania trefli, to po przebi-

ciu w dziadku trzeciej rundy kar nie dyspono-

wa∏byÊ ju˝ szybkim zejÊciem do r´ki, aby

zagraç stamtàd do przebitki ostatnie karo.

Powiedzmy jeszcze, ˝e przeciwko 6♠

gracz W zawistowa∏by w atu. Móg∏byÊ wów-

czas wziàç tylko siedem lew pikowych

(pierwsza lewa plus szeÊç na obustronne

przebitki), aby wi´c odzyskaç utraconà wziàt-

k´, musia∏byÊ zaimpasowaç kara damà. A na-

st´pnie Êciàgnàç te˝ ♦A oraz ♥A K i dopiero

teraz obustronnie przebijaç kara i trefle.

3. Dwukolorowe wejÊcie gracza W zna-

mionuje niekorzystne rozk∏ady. Mo˝esz jednak

wziàç a˝ osiem lew atutowych na obustronne

przebitki (trzy treflowe na stole i pi´ç kierowych

w r´ce), do zrealizowania koƒcówki potrzebne

Ci sà zatem tylko dwie lewy na honory w ko-

lorach bocznych. PowinieneÊ zatem postawiç

na maksymalne bezpieczeƒstwo, tzn. Êciàgnàç

tylko ♣A oraz jeden honor karowy (!), a potem

obustronnie przebijaç. Obejrzyj ca∏e rozdanie:

♠ 10 9 8♥ 9 8 7 5 4♦ A K 4 2♣ W

♠ 3 ♠ 7 6 5 4♥ K D ♥ A W 10 6 3 2♦ D 10 9 8 7 ♦ W♣ K D 10 5 2 ♣ 9 6

♠ A K D W 2♥ —♦ 6 5 3♣ A 8 7 4 3

Przebij pierwszego kiera w r´ce,zagraj karo do asa, a potem trefla doasa, by nast´pnie obustronnie prze-bijaç trefle i kiery. Z licytacji wiesz, ˝e

E ma w karach jedynie

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Wojciech Siwiec

Wytrop szans´! – sprawdê swojà gr´ w obronie

cd. na str. 26 ➤

Page 29: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

29

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Technika

DziÊ przedstawiamy Paƒstwu drugà par´

reprezentacji Polski na zbli˝ajàce si´ Dru˝yno-

we Mistrzostwa Âwiata Bermuda Bowl w Esto-

ril, Krzysztofa Jassema z KrzysztofemMartensem. Ci rutynowani i utytu∏owani za-

wodnicy rozpocz´li wspólnà gr´ na poczàtku

tego roku i zaraz potem zaj´li trzecie miejsce

w rozgrywkach Sze-

rokiej Reprezentacji

Polski 2005, ale praw-

dziwym sprawdzia-

nem wartoÊci tego

duetu b´dzie w∏aÊnie

wyst´p w Estoril.

Tym bardziej ˝e ze

wzgl´du na wiek, re-

prezentacyjny sta˝ oraz dotychczasowe osià-

gni´cia dwaj Krzysztofowie b´dà tam niekwe-

stionowanymi liderami dru˝yny.

Jassem – Martens u˝ywajà dwóch sys-

temów licytacyjnych, w zale˝noÊci od za-

∏o˝eƒ: po partii grajà klasycznym Wspól-

nym J´zykiem (z otwarciem 2♦ multi oraz

dwukolorówkami: 2♥ – 5+♥-5+♠; 2♠ –

5+♠-5+♣/♦ oraz 2BA – 5+♣–5+♦), na-

tomiast b´dàc przed partià, tak˝e stosujà

system oparty na Wspólnym J´zyku, ale

z silnym otwarciem 1♣ (15–17 PC w sk∏a-

dzie zrównowa˝onym, 17+ PC w sk∏a-

dzie dowolnym), otwarciami 1♥/♠ w sile

9–16 PC oraz s∏abym bez atu (12–14 PC).

Inne nietypowe przedpartyjne ustalenia

prezentowanej pary to otwarcie 2♦

wskazujàce uk∏ad 4+–4+ w kolorach star-

szych i si∏´ 3–8 PC oraz otwarcia 2♥/♠ –

w sk∏adzie, odpowiednio, 5+♥–4+♣/♦

i 5+♠–4+♣/♦, z si∏à 4–8 PC. W dzisiej-

szym POJEDYNKU Jassem z Martensem

b´dà we wszystkich rozdaniach stosowaç

system przedpartyjny. Jest on bowiem

mniej typowy od popartyjnego i tym sa-

mym bardziej interesujàcy dla Czytelni-

ków.

Jak zwykle przed dalszà lekturà zach´-

camy Czytelników Âwiata Bryd˝a do sa-

modzielnego przelicytowania pojedynko-

wych rozk∏adów – r´ce W znajdujà si´ na

str. 19, r´ce E na str. 43, a omówienie

oraz tabela wyników – obok. Po ka˝dym

rozdaniu zosta∏a te˝ zamieszczona i sko-

mentowana przyk∏adowa sekwencja licy-

tacyjna wed∏ug Naszego Systemu Plus.

W nast´pnym numerze Âwiata Bryd˝a

zaprezentujemy trzecià par´ reprezenta-

cyjnà na Estoril, Rafa∏a Jagniewskiego z Bo-

gus∏awem Pazurem.

Omówienie oraz tabela wynikówWszystkie rozdania grane sà w tur-

nieju na maksy.

1. Obie przed partià, rozdawa∏ N.

♠ 9 7 5 4 3 ♠ —♥ A 6 ♥ K D 4♦ A 8 2 ♦ K D W 7♣ 9 4 3 ♣ K D W 6 5 2

Jassem Martens | Nasz System Plus

— 1 ♣ | — 1 ♣1 ♠ 2 ♣ | 1 ♠ 2 ♦2 ♠ 3 ♣ | 3 ♣ 3 ♥3 ♦ 3 ♥ | 3 BA 4 ♠4 ♣ 5 ♣ | 6 ♣ paspas |

Jassem – Martens: 1♣ – 15–17 PC

w sk∏adzie zrównowa˝onym bàdê 17+ PC

w sk∏adzie dowolnym; 1♠ – naturalny,

4+♠, 7+ PC (odpowiedê 1♦ by∏aby nega-

tem: 0–6 PC z co najmniej jednym kolo-

rem starszym 4+, 0–8 PC bez kolorów

starszych 4+); 2♣ – naturalne, 5+♣,

(16) 17+ PC albo odzywka wyczekujàca;

2♠ – pi´ç pików, 7–9 PC; 3♣ – szeÊç tre-

fli; 3♦ – seminaturalne; 3♥ – czwarty kolor,

pytanie o zatrzymanie; 4♣ – z pustym

♥A Jassem nie chcia∏ licytowaç 3BA (choç

by∏a to atrakcyjna ewentualnoÊç); 5♣ – ze

wzgl´du na brak asów, gdyby wszak˝e

Martens zdecydowa∏ si´ na 4♦, by∏aby

szansa na osiàgni´cie szlemika.

NSP: 2♦ – rewers, 5+♣–4♦, 16+ PC;

3♣ – fit treflowy (wyjàtkowo dubleton), nie-

forsujàce (W przyrzek∏ ju˝ minimum siedem

miltonów, wi´c mimo dwóch asów i trzy-

kartowego fitu treflowego licytuje teraz ne-

gatywnie; rebid ten jest na pewno lepszy ni˝

powtórzenie tak s∏abych pików); 3♥ –

czwarty kolor, w pierwszym czytaniu wywiad

bezatutowy, tu jednak przygotowanie se-

kwencji deskryptywnej (gdyby po prawdopo-

dobnych 3BA partnera E skoczy∏ na 5♣, do-

koƒczy∏by w∏aÊnie opis r´ki, wskazujàc –

modelowo – uk∏ad 1–3–4–5 i si∏´ pozwalajà-

cà na zainwitowanie szlemika); 3BA – sto-

per kierowy; 4♠ – zamiast 5♣ E licytuje jed-

nak 4♠, pog∏´biajàc opis r´ki, tzn. wskazujàc

uk∏ad 0–3–4–6, i w ten sposób pozwalajàc

partnerowi na negatywne przewartoÊciowa-

nie ewentualnego ♠A. Gdyby E zg∏osi∏ w za-

mian 5♣, W mia∏by

prawo do∏o˝yç szle-

mika z dwoma asa-

mi, nawet gdyby je-

den z nich znajdowa∏

si´ w pikach, teraz –

po ujawnieniu przez

E pikowego renonsu

– na pewno do tego

nie dojdzie. W tym wypadku W – z dwoma

asami, a przy tym pe∏nym wy∏àczeniem pi-

kowym – ma bardziej ni˝ uzasadnione do∏o-

˝enie szlemika.

PUNKTACJA:6♣ – 20; 5♣ – 12; 4♣ – 5; 2BA – 3;

3BA – 1

2. Strona NS po partii, rozdawa∏ E.

♠ K ♠ A W 10 8 5 2♥ K ♥ A 6 3♦ K D W 8 ♦ A 7 4♣ 10 9 7 6 5 4 2 ♣ W

Jassem Martens | Nasz System Plus

— 1 ♠ | — 1 ♠1 BA 3 ♠ | 2 ♣ 2 ♠4 ♦ 4 ♠ | 2 BA 3 ♦pas | 3 ♠ 4 ♠

| pas

Jassem – Martens: 1♠ – 5+♠, 9–16

PC; 1BA – naturalne, nieforsujàce,

8–12(13) PC; 3♠ – 6+♠, dobry kolor,

14–16 PC; 4♦ – cue-bid; 4♠ – oczywiÊcie,

o szlemiku nie mo˝e byç mowy.

NSP: 2♣ – naturalne (wyjàtkowo semi-

naturalne), forsing na jedno okrà˝enie

(w NSP nie gramy pó∏forsujàcym 1BA, odpo-

wiedê 1BA przyrzeka wi´c maksimum dzie-

wi´ç-dziesi´ç miltonów); 2♠ – minimum

otwarcia, 12–14 PC; 2BA – naturalne, nie-

forsujàce, 10+–12 PC (rebid na pewno lepszy

ani˝eli powtórzenie trefli); 3♦ – wartoÊç ka-

rowa (E nie zalicytowa∏ w poprzednim okrà-

˝eniu 2♦, nie mo˝e wi´c posiadaç w tym ko-

lorze czwórki), otwierajàcy przyjmuje rzecz

NW E

S

NW E

S

Pojedynek licytacyjny

W E

Page 30: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

30

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Technika

jasna zaproszenie partnera, ale pracuje jesz-

cze nad wyborem optymalnej koƒcówki:

4♠ albo 3BA (alternatywne 3♠ wskaza∏yby

wprawdzie szeÊç pików, ale te˝ by∏yby

odzywkà negatywnà, do pasa). OczywiÊcie

zapowiedê 3♦ (czy zg∏oszenie jakiegokol-

wiek innego koloru bocznego) mówi o sze-

Êciu pikach i prosi partnera o wyra˝enie opi-

nii na temat miana finalnego kontraktu.

W tym wypadku odpowiadajàcy – z singlo-

wym ♠K i mocno niezrównowa˝onym uk∏a-

dem r´ki – proponuje oczywiÊcie gr´ w piki.

PUNKTACJA:4♠ – 20; 3BA – 14; 5♠ – 12; 4BA – 8;

3♠, 5♦ – 5; 2BA, 3♣ – 4; 4♣, 6♠ – 2

3. Strona WE po partii, rozdawa∏ S.

♠ A D 10 7 6 5 2 ♠ —♥ A ♥ D W 10 8 7 2♦ D 4 2 ♦ 7 6 5♣ A 8 ♣ K 6 4 3

Jassem Martens | Nasz System Plus

1 ♣ 1 ♥ | 1 ♠ 1 BA1 ♠ 2 ♥ | 3 ♠ pas4 ♠ pas |

Jassem Martens: 1♣ – silny; dalszalicytacja – naturalna. Po poczàtku, jaki

mia∏ miejsce (silny trefl i odpowiedê pozy-

tywna), zatrzymanie si´ poni˝ej dogranej

by∏o praktycznie niemo˝liwe.

NSP: 3♠ – nadwy˝ka i dobry kolor pi-

kowy, co najmniej szeÊciokart; pas – de-

cyzja statystyczna, renons w kolorze part-

nera jest wyraênym przeciwwskazaniem

dla dalszej licytacji. Rzecz jasna, mo˝na

jednak wyobraziç sobie r´k´ W, ze spre-

cyzowanego przezeƒ przedzia∏u si∏y,

z którà optymalnym kontraktem strony

WE b´dzie koƒcówka w kiery.

PUNKTACJA:2♥ – 20; 1♠ – 15; 3♥ – 12; 2♠ – 10;

3♠ – 7; 4♥ – 5; 4♠ – 3; 2BA – 1

4. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.

♠ A ♠ W 7 6 5 4 2♥ A K D 4 ♥ W 7 3♦ A 7 3 ♦ 8♣ A K W 10 3 ♣ D 6 5

Jassem Martens | Nasz System Plus

1 ♣ 1 ♦ | 2 ♣ 2 ♦1 ♥ 1 ♠ | 2 ♥ 2 ♠2 ♣ 2 ♠ | 3 ♣ 3 ♥3 ♣ 4 ♦ | 4 ♣ 4 ♦4 BA 5 ♣ | 4 BA 5 ♦5 ♦ 5 ♠ | 5 ♥ 5 BA7 ♣ pas | 7 ♣ pas

Jassem – Martens: 1♣ – silny; 1♦ –

negat (0–6 PC z co najmniej jednym kolo-

rem starszym, 0–8 PC bez kolorów star-

szych); 1♥ – kiery (minimum trzy) albo do-

wolny forsing do dogranej; 1♠ – negat to-

talny (0–4 PC); 2♣ – wskazanie forsingu

do dogranej; 2♠, 3♣ – naturalne; 4♦ –

splinter, fit treflowy, krótkoÊç karowa;

4BA – Blackwood; 5♣ – oczekiwane zero

wartoÊci; 5♦ – pytanie o dam´ atu; 5♠ –

jest ♣D! Przyda∏ si´ te˝ walet kierowy!

NSP: 2♣ – otwarcie acolowskie, bez-

wzgl´dny forsing do dogranej; 2♦ – negat;

2♥ – 5+♥ albo 4♥–5+♣/♦; 2♠ – naturalne;

3♣ – naturalne: 5+♥–4+♣ albo 5+♣–4♥;

3♥ – wskazanie trzykartowego fitu pikowe-

go; 4♣ – pi´ç trefli, superkarta [pesymistycz-

nà alternatywà jest zalicytowanie 3BA, rów-

nie˝ wskazujàce pi´ç trefli, albowiem partner

przyrzek∏ trzy kiery, wi´c z pi´cioma kierami

(i czterema treflami) W wybra∏by gr´ w kie-

ry, a nie w bez atu]; 4♦ – cue-bid uzgadnia-

jàcy trefle, ♣D x x i singiel karowy bez wàt-

pienia upowa˝niajà do takiej licytacji (z r´kà

zniech´cajàcà E zapowiedzia∏by negatywne

4♥); 4BA – Blackwood na treflach; 5♦ – tu:

zero wartoÊci; 5♥ – pytanie o dam´ atu;

5BA – jest ♣D!

A je˝eli W zdecyduje si´ – po 3♥ E – na

pesymistyczne 3BA, to jego partner zg∏osi

4♦ (fit treflowy, singiel karowy), po czym

padnà atutowa 5BA oraz odpowiedê 6♦

(jeden starszy honor w treflach) i równie˝

skoƒczy si´ na wielkim szlemie w trefle.

OczywiÊcie, bezcennà, choç trudnà do wy-

licytowania wartoÊcià w r´ce E jest ♥W.

PUNKTACJA:7♣ – 20; 7♥ – 18; 6♥ – 11; 6♣ – 9; 5♥

– 5; 5BA – 3; 4♠, 5♣ – 2

5. Strona NS po partii, rozdawa∏ N.

♠ D 5 ♠ K W 6♥ K 10 8 3 ♥ A D W 9 6 2♦ W 8 5 4 ♦ A K 7 3♣ A 9 2 ♣ —

Jassem Martens | Nasz System Plus

— 1 ♣ | — 1 ♥1 ♥ 4 ♣ | 3 ♥ 4 ♣4 ♥ 5 ♣ | 4 ♥ pas5 ♥ pas |

Jassem – Martens: 1♣ – silny, 1♥ –

4+♥, 7+ PC; 4♣ – splinter, fit kierowy, krót-

koÊç treflowa, inwit szlemikowy; 4♥ – nega-

tywne; 5♣ – jeszcze jedna próba, renons

treflowy, nie wyklucza cue-bidu pikowego

(ze wzgl´du na wspomnianà w poprzednim

numerze Âwiata Bryd˝a zasad´ priorytetu re-

nonsu); 5♥ – tym bardziej do ty∏u (ze wzgl´-

du na kompletnie spalonego ♣A).

NSP: 3♥ – inwit z czterokartowym fitem

kierowym, przesàdza gr´ kolorowà; 4♣ –

krótkoÊç; 4♥ – negatywne. W zasadzie

E mo˝e na takie dictum spasowaç, albowiem

minimalne honory partnera dajàce dobrego

szlemika to: ♠D, ♥K i ♦D. Sà to jednak war-

toÊci wybrane, poza tym – posiadajàc je –

W nie zareagowa∏by raczej negatywnie na

wskazanie przez E krótkoÊci treflowej. Je˝e-

li jednak otwierajàcy mimo wszystko zdecy-

duje si´ na jeszcze jeden krok do przodu, to

zg∏osi cue-bid 4♠, na który W odpowie cue-

-bidem 5♣ (♣A) i licytacja wygaÊnie w 5♥.

PUNKTACJA:5♥ – 20; 3BA, 6♥ – 9; 6♦ – 7; 5♦ – 4

6. Obie strony po partii, rozdawa∏ E;

S licytuje piki, N podnosi kolor partnera

bez przeskoku.

♠ 3 ♠ A D 10 6♥ K 8 6 4 ♥ A♦ K 9 8 5 3 ♦ A D 7 4 2♣ W 10 9 ♣ A 5 3

Jassem Martens | Nasz System Plus

— 1 ♣ (1 ♠)| — 1 ♦ (1 ♠)ktr. (2 ♠) 3 ♦ | ktr. (2 ♠) 3 BA4 ♠ 4 BA | 5 ♦ 6 ♦5 ♦ 5 BA | pas6 ♦ pas |

Jassem – Martens: 1♣ – silny; kon-tra – negatywna, przyrzeka kiery; 3♦ – na-

turalne, 5+♦; 4♠ – splinter; 4BA – Blac-

kwood; 5♦ – jedna wartoÊç; 5BA – inwit

wielkoszlemowy (5♥ pyta∏oby o dam´ atu,

a 5♠ o króle), w tym wypadku o znaczeniu:

partnerze, brakuje mi lewy do szlema. Pyta-

nie o króle – 5♠ – nie mia∏oby sensu, gdy˝

odpowiedê 6♣ – jeden król, nadal szlema

by nie gwarantowa∏a, a nie by∏oby po niej

miejsca, aby gr´ t´ zainwitowaç.

NSP: kontra – negatywna; 3BA – na-

turalne, do gry, du˝a karta, solidne zatrzyma-

nie w pikach; 5♦ – du˝y fit karowy, singiel pi-

kowy, W nie chce graç w bez atu, mimo ˝e

to turniej na maksy; 6♦ – w Êwietle powy˝-

szego do∏o˝enie bardziej ni˝ oczywiste.

PUNKTACJA:6♦ – 20; 3♠ (NS) z kontrà – 16; 4BA

– 12; 5BA – 10; 2♠ (NS) z kontrà, 5♦ – 3

7. Obie strony po partii, rozdawa∏ S.

♠ A D ♠ K W 9 6 5♥ A D 8 7 6 2 ♥ 9♦ W 6 ♦ D 2♣ A W 7 ♣ 8 6 4 3 2

Jassem Martens | Nasz System Plus

1 ♣ 1 ♦ | 1 ♥ 1 ♠1 ♥ 2 ♠ | 2 ♣ pas3 ♥ pas |

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 31: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

31

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Technika

Jassem – Martens: 1♣ – silny; 1♦ –

negat; dalej – naturalnie. Jassem móg∏ za-

garnàç ca∏à pul´, pasujàc na 2♠.

NSP: 2♣ – polecamy graczowi W ten

w∏aÊnie rebid z dwóch powodów. Po pierw-

sze – podstawowy longer otwierajàcego jest

za s∏aby na skok w 3♥. Po drugie, taki w∏aÊnie

skok by∏by definitywnym postawieniem

wszystkiego na jednego konia. Natomiast po

2♣ partnera gracz E z dublem kierowym

i s∏abà r´kà – zawsze dokona negatywnego

wyboru koloru, licytujàc 2♥. A wówczas

W podniesie do 3♥, inwitujàc dogranà. Na-

tomiast z krótkoÊcià w kierach odpowiadajà-

cy mo˝e na 2♣ spasowaç bàdê powtórzyç

piki, i w obu tych przypadkach dojdzie do

kontraktu du˝o lepszego ni˝ 3♥.

PUNKTACJA:2♠ – 20; 2♣ – 16; 3♠ – 14; 3♣ – 12;

1♥, 1BA – 8; 2♥ – 6; 3♥, 4♣, 4♠ – 3;

wy˝sze gry – 1

8. Obie przed partià, rozdawa∏ W.

♠ K 7 ♠ 10 9 6 4♥ 8 4 2 ♥ A D W 5♦ A K W 9 7 6 ♦ D 8♣ 6 3 ♣ D 4 3

Jassem Martens | Nasz System Plus

1 ♦ 1 ♥ | 1 ♦ 1 ♥2 ♦ 3 ♦ | 2 ♦ 2 BA/3 ♦pas | pas

Jassem – Martens: licytacja natu-

ralna; 3♦ – inwit (2BA fosowa∏yby).

NSP: licytacja naturalna, E mo˝e zain-

witowaç wy˝szà gr´ przez 2BA albo 3♦.

W turnieju na maksy narzuca si´ pierwsza

z tych odzywek (na którà W najprawdopo-

dobniej spasuje), mo˝na jednak zalicytowaç

równie˝ 3♦ (rebid partnera przyrzek∏ w tym

kolorze na pewno szeÊciokart) – na zasadzie,

˝e wartoÊci r´ki E sà skoncentrowane przede

wszystkim w kierach, ma on te˝ w zasadzie

puste piki (podczas gdy licytujàc 2BA, chcia∏o-

by si´ mieç honory rozrzucone bardziej rów-

nomiernie po wszystkich kolorach).

PUNKTACJA:2♦ – 20; 3♦ – 15; 1BA, 2♥ – 12; 2BA,

3♥, 4♦ – 5; 3BA – 1

9. Strona WE po partii, rozdawa∏ N.

♠ D W 10 2 ♠ 8♥ 4 ♥ A 9 8 5 2♦ A D W 9 4 ♦ K 3♣ A 8 6 ♣ K 9 5 4 3

Jassem Martens | Nasz System Plus

— 1 ♥ | — 1 ♥1 ♠ 2 ♣ | 2 ♦ 2 ♥2 ♦ 3 ♣ | 2 ♠ 2 BA3 BA pas | 3 BA pas

Jassem – Martens: 1♥ – otwarcie mi-

nimalne, ale zgodne z duchem czasów; 1♠ –

nasi reprezentanci grajà pe∏nà preferencjà

kolorów starszych; 2♦ – czwarty kolor.

NSP: 1♥ – patrz uwaga wy˝ej; 2♦ – na-

turalne 10+ PC, niewykluczone cztery piki;

2♥ – minimum otwarcia; 2♠ – cztery piki,

forsing (tylko) na jedno okrà˝enie; 2BA –

naturalne, nieforsujàce, E dok∏adnie limituje

swojà kart´ (alternatywne 3♣ by∏yby

czwartym kolorem i tym samym przesàdzi∏y-

by koƒcówk´); 3BA – opisowe 3♣ dopro-

wadzi∏yby do nieco lepszej od bezatutowej

koƒcówki w trefle, z pozycji W trudno jed-

nak dostrzec takà perspektyw´.

A gdy E zdecyduje si´ rozpoczàç licyta-

cj´ dwukolorówkà Wilkosza 2♦ (wybór daleki

od doskona∏oÊci ze wzgl´du na s∏abe longe-

ry), mo˝e ona rozwinàç si´ nast´pujàco:

W E— 2 ♦2 BA 3 ♣pas

Znaczenie poszczególnych zapo-wiedzi: 2BA – pytanie (gdy E odpowie:

3♦ – kara i kiery, 3♥ – kiery i piki, bàdê

3♠ – piki i kara, W zapowie koƒcówk´);

3♣ – trefle i starszy; pas – decyzja staty-

styczna, W spodziewa si´ u partnera kie-

rów i trefli, a nie widzi pokrycia bilansowe-

go ani na 3BA, ani na 5♣

albo:

W E— 2 ♦3 ♠ 5 ♣pas

Znaczenie poszczególnych odzy-wek: 3♠ – fit pikowy oraz dobre uzupe∏-

nienia w obu kolorach m∏odszych (mo-

delowo 4–1–4–4), inwit do (jakiejÊ) koƒ-

cówki; 5♣ – teraz E jest w stanie do-

strzec spore szanse na zrealizowanie

kontraktu 5♣.

PUNKTACJA:5♣ – 20; 3BA – 16; 4♣ – 10; 2BA, 5♦

– 8; 4♦ – 3; 2♥ – 1

10. Obie strony po partii, rozdawa∏ E.

♠ A 8 5 3 ♠ K D 6♥ W 2 ♥ A K 10 7 5♦ 8 4 ♦ D W 7 6♣ D W 8 6 3 ♣ K

Jassem Martens | Nasz System Plus

— 1 ♣ | — 1 ♥1 ♠ 2 ♥ | 1 ♠ 2 BA3 ♣ 3 BA | 3 BA paspas |

Jassem – Martens: 1♣ – silny; dalszalicytacja naturalna i bezproblemowa.

NSP: 2BA – naturalne, 18–19 PC, ten

rebid najlepiej opisuje wartoÊç bilansowà

r´ki E i jej bezatutowy charakter. W Stre-

fie karta ta jest za s∏aba na przesàdzenie

z nià dogranej po odpowiedzi partnera

one-over-one. Przypominamy, ˝e w syste-

mach o szerokiej strefie otwarç r´ka silna

(otwierajàcy) powinna licytowaç nieco do

ty∏u, zachowawczo, z pe∏nym pokryciem

bilansowym, podczas gdy obowiàzkiem

r´ki s∏abej (odpowiadajàcego) jest pod-

trzymywanie licytacji ju˝ z minimalnymi

wartoÊciami.

PUNKTACJA:3BA – 20; 2BA – 11; 3♥, 3♠ – 9; 4♥,

4♠ – 5

Ostateczny rezultat POJEDYNKU:Krzysztof Jassem – Krzysztof Martens 150 pkt. (75,0%)Ty ze swoim partnerem ?

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 32: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

32

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Pokój otwarty

Rados∏aw Kie∏basiƒski

Bud˝etWe wrzeÊniu zakoƒczyliÊmy bardzo dla nas udany sezon 2004/05.

JednoczeÊnie rozpocz´liÊmy przygotowania do sezonu 2005/06.

W dniu 3 wrzeÊnia Rada Zwiàzku zatwierdzi∏a sk∏adki i op∏aty startowe

na nowy sezon. Ocena wysokoÊci tych kwot jest bardzo subiektywna.

MyÊl´, ˝e dla wielu osób wa˝ne jest nie tylko, ile ta sk∏adka wynosi, ale

przede wszystkim, na co te pieniàdze zostajà wydane.

Warto mo˝e przypomnieç, i˝ przychody PZBS pochodzà z trzech

podstawowych êróde∏:

1. Bud˝et paƒstwa – Êrodki przekazywane przez Polskà Konfederacj

Sportu, a od 1 wrzeÊnia przez nowe Ministerstwo Sportu (MS).

Ârodki te mogà byç wykorzystane wy∏àcznie na finansowanie sportu

wyczynowego. Z tych Êrodków op∏acamy koszty przygotowaƒ i wyjaz-

dów naszych reprezentacji na imprezy rangi mistrzostw Europy/Êwiata.

Co roku ka˝dy zwiàzek sportowy najpierw negocjuje kwot´ ogólnà,

a potem podpisuje umow´ okreÊlajàcà poszczególne imprezy, tzw. zada-

nia zlecone, które b´dà finansowane ze Êrodków paƒstwowych Gdy roz-

poczyna∏em swojà pierwszà kadencj´, w 2001 r., PZBS otrzyma∏ ok. 600

tys. z∏, podczas gdy w roku 2005 otrzymaliÊmy ju˝ ponad 1,1 mln z∏, co

stanowi∏o oko∏o 40% wszystkich naszych przychodów.

2. Sk∏adki i op∏aty od turniejówSk∏adka podstawowa, którà op∏aca ka˝dy zawodnik przy corocznej

rejestracji, jest dzielona na WZBS i ZG (wysokoÊç na ZG jest zatwierdza-

na corocznie przez Rad´ Zwiàzku). Ta ostatnia cz´Êç jest z kolei przezna-

czana na op∏acenie dzia∏alnoÊci biura i wszystkich zwiàzanych z nim kosz-

tów, firmy, która prowadzi naszà ksi´gowoÊç, niewielkich honorariów dla

osób prowadzàcych kadr´, szkolenia w Internecie, prac redakcyjnych

zwiàzanych z Albumem 50-lecia PZBS, funkcjonowania strony interneto-

wej, bazy danych (CEZAR), kosztów zwiàzanych z dzia∏alnoÊcià ZG i po-

szczególnych komisji, dofinansowywania imprez nie obj´tych umowà

z MS (g∏ównie nasze krajowe imprezy m∏odzie˝owe), rewizyt oficjalnych

reprezentacji (w tym roku goÊciliÊmy w Warszawie zawodników z Japo-

nii) i wszystkich innych nie uj´tych w bud˝ecie specyficznych wydatków,

które mogà pojawiç si´ w ciàgu roku, np. wrzeÊniowej wizyty prezyden-

ta EBL. Do naszych tzw. Êrodków w∏asnych zaliczamy równie˝ op∏aty

z tytu∏u imprez umieszczonych w JKS. Poniewa˝ od roku 2004 obni˝yli-

Êmy cz´Êç nale˝nà ZG o blisko po∏ow´, wi´kszoÊç tych pieni´dzy zosta-

je u organizatorów. Cz´Êç sk∏adki, jak i wi´kszoÊç op∏at muszà pozostaç

w terenie, gdy˝ WZBS-y majà podobnà struktur´ kosztów, niezb´dnà,

by sprawnie prowadziç swojà dzia∏alnoÊç. Przychody ze sk∏adek i op∏at

stanowià w roku 2005 oko∏o 25% naszego bud˝etu.

Z tych Êrodków staramy si´ równie˝ finansowaç projekty i wnioski

przesy∏ane z terenu. Tutaj musz´ przypomnieç, i˝ cz∏onkami PZBS jest

16 WZBS-ów. ZG nie mo˝e zatwierdzaç wniosków przesy∏anych z po-

mini´ciem WZBS-u i bez jego akceptacji. I tutaj mój apel. Bardzo si´

ciesz´ z wielu lokalnych inicjatyw, majàcych na celu promocj´ bryd˝a.

Zanim jednak organizator zechce zg∏osiç si´ o wsparcie finansowe do

ZG, trzeba spróbowaç pozyskaç Êrodki w terenie. Odpowiednie w∏a-

dze samorzàdowe czy rzàdowe dysponujà sporymi funduszami na po-

pularyzacj´ sportu, zw∏aszcza wÊród m∏odzie˝y. Warto to czyniç we

wspó∏pracy z Zarzàdami WZBS-ów. Niektóre nasze okr´gi majà w tej

materii spore doÊwiadczenie i sukcesy, posiadajà te˝ sporo w∏asnego

sprz´tu. Dopiero gdy inicjatywa przekracza mo˝liwoÊci czy zasi´g jed-

nego województwa, dany WZBS mo˝e zwróciç si´ o pomoc do ZG.

(ZG pobiera równie˝ op∏aty startowe za I i II lig´, udzia∏ w kadrze i fina-

∏ach MP, ale te Êrodki w wi´kszoÊci wydawane sà na organizacj´ tych imprez).

3. SponsorzyÂrodki pozyskiwane od sponsorów wydajemy zgodnie z podpisany-

mi z nimi umowami. Z tych Êrodków finansujemy przede wszystkim:

organizacj´ i nagrody w obu fina∏ach Grand Prix Polski, prace redakcyj-

ne i druk Âwiata Bryd˝a, gdzie zamieszczamy reklamy i relacje z roze-

granych turniejów, transmisje internetowe z najwa˝niejszych imprez,

nagrody za zdobycie medali (np. za zdobycie z∏otego medalu w Estoril

ka˝dy reprezentant open otrzyma 20 tys. z∏), cz´Êç wyjazdów zagra-

nicznych nie obj´tych umowà z MS, chodzi tu g∏ównie o przygotowa-

nia reprezentacji juniorskich, konferencje prasowe itd. Oprócz kwot

pieni´˝nych otrzymujemy od sponsorów równie˝ inne Êwiadczenia

w postaci us∏ug czy sprz´tu, np. reprezentacja open, która pojedzie do

Portugalii, zostanie wyposa˝ona przez sponsora niemal˝e jak ekipa na

igrzyska olimpijskie: w torby, plecaki, kurtki, koszulki itd.

W grudniu ka˝dego roku ZG zatwierdza bud˝et na rok nast´pny. Oczy-

wiÊcie to zatwierdzanie w wypadku pieni´dzy z MS i od sponsorów jest ra-

czej automatyczne. Tak naprawd´ mo˝emy dzieliç kwoty, które zostajà ze

sk∏adek i op∏at turniejowych. Tu niestety „ko∏dra jest krótka”, a potrzeb wiele.

Kilka spraw zwiàzanych z naszymi finansami wymaga komentarza. Nadal

jest grupa zawodników, którzy uwa˝ajà, ˝e „im si´ nale˝y”. Tymczasem jadà

oni na mistrzostwa na koszt polskiego podatnika. My wszyscy zapewniamy

bryd˝ystom dobre warunki pobytu, by nie musieli handlowaç, woziç tony pu-

szek, pichciç w hotelu i robiç sobie kawy w termosie. W zamian jednak spo-

∏eczeƒstwo oczekuje jak najlepszej postawy, godnej reprezentanta Polski.

Wynegocjowana z MS kwota musi wystarczyç dla wszystkich, a to

oznacza, ˝e w zale˝noÊci od kalendarza EBL/WBF ZG musi podejmowaç

decyzje dotyczàce ró˝nych warunków pobytu dla naszych dru˝yn na po-

szczególnych imprezach. Rok 2004 by∏ bardzo trudny. Trzeba by∏o wys∏aç

trzy reprezentacje na DME w Malmö (15 dni), trzy reprezentacje na DME

Juniorów do Pragi (7–10 dni) i cztery reprezentacje na Olimpiad´ w Istam-

bule (8–15 dni). Takiego obcià˝enia nie wytrzyma∏o wiele federacji, które

rezygnowa∏y z wys∏ania niektórych swoich dru˝yn, inne zwraca∏y jedynie

cz´Êç kosztów lub wr´cz zawodnicy pokrywali ca∏oÊç kosztów z w∏asnej

kieszeni. Wielu zawodników, i to ze znacznie bogatszych od nas krajów

(np. Hiszpania, Anglia, Kanada), z nieukrywanà zazdroÊcià i zdumieniem

patrzy∏o na warunki, jakie zapewniamy naszym reprezentantom.

W tym roku równie˝ by∏o sporo wyjazdów, stàd i spore zró˝nicowa-

nie warunków pobytu. Najwi´cej wydaliÊmy na wyjazdy reprezentantów

na 2. Otwarte Mistrzostwa Europy na Teneryfie, gdzie choç osiàgn´liÊmy

wspania∏e sukcesy, to jednak nie wszyscy potraktowali swój udzia∏ po-

wa˝nie. Z kolei nasi juniorzy pojechali do Australii kilka dni wczeÊniej, by

zaaklimatyzowaç si´ przed rozpocz´ciem mistrzostw. Mieszkali oni

w warunkach, które delikatnie mo˝na okreÊliç jako koszarowe. Gdy roz-

pocz´∏y si´ mistrzostwa, przenieÊli si´ na miejsce rozgrywek do Êredniej

klasy hotelu, ale mieszkali tam po trzy osoby w bardzo ma∏ych pokojach.

I choç na pewno nie byli z tego zadowoleni, to jednak nikt, przynajmniej

w rozmowie ze mnà, nie t∏umaczy∏ swej gry z∏ymi warunkami. Mimo

Page 33: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

33

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Technika

1. ♠ 9 8 3♥ K W 7♦ K 7 6♣ W 7 5 2

2. ♠ W 6♥ K W 4♦ 10 9 8 6♣ D 10 5 2

3. ♠ K 9 5♥ 7 4 3♦ K 7 3♣ K 10 7 3

4. ♠ D 10 3♥ 10 3♦ D W 9 3♣ A 6 7 5

5. ♠ D 9 2♥ 10 7♦ K 6 5♣ D W 9 7 5

6. ♠ A 4♥ K 10 9♦ K 9 5 4♣ 10 9 6 4

7. ♠ W 7 3♥ K 9 8♦ A D 7 6 5♣ 10 5

3♥. W Polsce obowiàzuje zasada, i˝ w sytuacji sforsowanej do dogra-

nej skok w koƒcówk´ jest licytacjà najs∏abszà. Ta karta na pewno nie

jest minimalna, mamy znakomity fit w kolorze partnera i kontrol´

w kolorze karowym. Rozdanie pochodzi z tegorocznego Grand

Prix Warszawy. Wielu zawodników skaka∏o w 4♥, na które partner

pasowa∏, a na impasie damy kier wychodzi∏ wielki szlem.

4♥. Tak w ogóle to unikajmy tej odzywki, gdy˝ partner ma si∏´ nieli-

mitowanà górà i np. mo˝e wychodziç nam szlem treflowy przy ta-

kiej jego r´ce: ♠A x ♥A D x x x ♦A K ♣A K x x, a nasz skok w 4♥

znacznie utrudni uzgodnienie trefli. Trudno jednak burzyç obowià-

zujàcà zasad´ skok na koƒcówk´ jest licytacjà s∏abà. Jednak taki skok

powinien obiecywaç dobry fit, a poniewa˝ jest to akcja zniech´ca-

jàca, wi´c wyklucza cue-bid (asa, króla) w kolorze bocznym.

2BA. Mamy nadwy˝kowà kart´ (a˝ 3 kontrole), ale ze wzgl´du

na s∏aboÊç fitu kiery mo˝emy ewentualnie uzgodniç z opóênie-

niem. Odzywka ta sugeruje uk∏ad 4333 i s∏abe kiery. JeÊli part-

ner zg∏osi trefle, ucieszymy si´ bardzo.

2♠. Mamy wyraênie nadwy˝kowà kart´. Takie ekonomiczne

2♠ przekazuje obraz karty – modelowy uk∏ad to 3–2–4–4. Je-

Êli partner powie 3♣, my zg∏osimy 3BA, jeÊli 3♦ – to pop´dzi-

my do szlemika, a mo˝e i szlema karowego.

3♣. Taki pi´ciokart nale˝y pokazaç. Pami´tajmy, ˝e partner mo˝e

mieç bardzo silnà r´k´. Nie mo˝emy wi´c zaniedbaç niczego

po drodze do ewentualnego szlemika, a mo˝e i szlema.

W rzeczywistoÊci W mia∏ kart´: ♠A K ♥A K 8 6 5 ♦D 4 3

♣A K 8, i szlemik treflowy by∏ bezproblemowy.

3♠. Cue-bid uzgadniajàcy kiery. Taka dynamiczna akcja w∏aÊciwie

wska˝e pot´g´ naszej karty.

3♦. Najpierw poka˝ pi´ciokart (jest si´ czym pochwaliç), póêniej

uzgodnisz kiery. Na przyk∏ad, jeÊli partner zg∏osi 3BA, Ty znie-

siesz w 4♥. JeÊli partner powie 3♥, skoczysz na 5♥ lub pesy-

mistycznie zg∏osisz tylko 4♦ – cue-bid uzgadniajàcy kiery.

Co zalicytujesz?Rozwiàzanie kwizu ze str. 17

Wspólny J´zyk

Mecz; obie przed, rozd. W.

W N E S1 ♣ (WJ) pas 1 BA (7–10) pas2 ♥1 pas ?

1 5+ kierów, 19 (18)+ PC

m∏odego wieku nasi juniorzy potrafià liczyç, ile

kosztuje taki wyjazd, wiedzà, ˝e nie sà sami

w Zwiàzku, a poza tym pami´tajà, ˝e zaledwie

10 lat temu ich troch´ starsi koledzy w ogóle na

DMÂ juniorów do Indonezji nie pojechali.

W porównaniu do innych zwiàzków z naszy-

mi reprezentantami wyje˝d˝a relatywnie niska

grupa osób towarzyszàcych (dzia∏acze, dzienni-

karze), co nie jest takie dobre. Zawsze podczas

mistrzostw odbywajà si´ posiedzenia, nie tylko

Komitetu Wykonawczego, ale równie˝ wszela-

kich komisji. Ponadto jest okazja do osobistych

spotkaƒ, podczas których poruszane sà cz´sto

istotne dla nas sprawy. Dzi´ki mojej wysokiej po-

zycji w EBL nie ma obecnie ˝adnych proble-

mów, by do prac w komisjach wciàgaç naszych

dzia∏aczy, i na pewno przyda∏oby si´ ich znacznie

wi´cej. Jednà z tych osób powinien byç z pew-

noÊcià kol. Rudolf Borusiewicz. Ale co z tego,

skoro mimo pe∏nienia funkcji wiceprezesa Rudolf

nie wyjecha∏ na ˝adnà imprez´ od ponad 2 lat.

Trudno si´ zresztà dziwiç, Rudolf jest sekreta-

rzem generalnym Zwiàzku Powiatów Polskich,

cz∏onkiem Rady Nadzorczej Narodowego Fun-

duszu Zdrowia, cz∏onkiem Rady Informatyzacji

powo∏anej przez ministra nauki, cz∏onkiem Ko-

misji Wspólnej Rzàdu i Samorzàdu Terytorialne-

go, Zespo∏u ds. Spo∏eczeƒstwa Informacyjnego,

uczestniczy w pracach Komitetu Regionów Unii

Europejskiej oraz Rady W∏adz Lokalnych i Regio-

nalnych Europy (CEMR) i coÊ tam jeszcze. W za-

sadzie jest uchwytny jedynie w gmachu Sejmu,

Urz´dzie Prezesa Rady Ministrów, poszczegól-

nych ministerstwach czy instytucjach publicznych

lub pod telefonem podczas podró˝y s∏u˝bowych

gdzieÊ w Polsce lub w Europie. To, ˝e nadal tak

skutecznie wykonuje swoje wa˝ne funkcje skarb-

nika, graniczy z cudem, ale równie˝ jest Êwiadec-

twem jego wielkiego oddania dla naszej dyscypli-

ny i odpowiedzialnoÊci w dzia∏alnoÊci publicznej.

JeÊli chodzi o czo∏owe federacje bryd˝owe

na Êwiecie, to jesteÊmy ju˝ praktycznie jedynym

zwiàzkiem, który opiera swojà dzia∏alnoÊç g∏ów-

nie o prac´ spo∏ecznà dzia∏aczy. Najwi´ksze fe-

deracje sà w∏aÊcicielami sporych budynków,

w których zatrudniajà kilkadziesiàt osób. Co cie-

kawie, wcale nie zapewniajà swoim cz∏onkom

lepszego serwisu. Najwi´ksza w Europie fede-

racja francuska od dwóch lat nie potrafi wys∏aç

swojej reprezentacji na DME juniorek, nie wy-

sy∏a te˝ swoim cz∏onkom ˝adnego magazynu.

Nasz CEZAR nadal jest przedmiotem wes-

tchnieƒ i zazdroÊci wielu federacji. Ale, niestety,

dzia∏alnoÊç spo∏eczna powoli si´ koƒczy. Choç

nie mamy problemów z m∏odymi zawodnikami

czy s´dziami, to m∏odych dzia∏aczy jest dopraw-

dy niewielu. Obecnie m∏odym ludziom dzia∏al-

noÊç spo∏eczna kojarzy si´ z Orkiestrà Âwiàtecz-

nej Pomocy, Caritasem czy bezpoÊrednià po-

mocà ludziom chorym i starszym. Ale dzia∏ania

na rzecz osób, które uprawiajà sport czy swoje

hobby, to dla nich dzia∏alnoÊç komercyjna.

To wszystko oznacza, ˝e powoli b´dziemy

zbli˝aç si´ do modelu zachodniego, czyli wi´kszej

liczby pracowników, wi´kszego biura, krótko mó-

wiàc – du˝o wy˝szych kosztów. I albo b´dzie nas

w Zwiàzku odpowiednio wi´cej, albo dyskusje

o wysokoÊci sk∏adek b´dà jeszcze bardziej goràce.

Przedstawione wy˝ej podstawowe przy-

chody i wydatki Zwiàzku prezentujà zwyk∏y rok

dzia∏alnoÊci. Niestety, rok 2006 b´dzie nietypo-

wy i bardzo trudny ze wzgl´du na obchody 50-

-lecia PZBS. Planujemy przecie˝ organizacj´

DME w sierpniu oraz specjalny kongres w paê-

dzierniku. Rada Zwiàzku nie zgodzi∏a si´ na pod-

wy˝szenie sk∏adki indywidualnej i zobowiàza∏a

ZG do poszukania oszcz´dnoÊci i ewentualnych

przychodów w innych êród∏ach. W tej chwili

trwajà poszukiwania tych êróde∏, a o ich wyniku

poinformuj´ w nast´pnym numerze ÂB. ♦

Page 34: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

34

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Technika u˝ytkowa

Ucz si´ od mistrzów!Pierwsza z dzisiejszych lekcji pochodzi

z tegorocznego turnieju Hong Kong Interci-

ty Teams, a w roli nauczyciela wystàpi je-

den z najlepszych graczy australijskich

(choç z pochodzenia Nowozelandczyk)

Paul Marston.

Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ N.♠ 3 2 ♠ K 8 7 4♥ A K 4 ♥ D 7 2♦ 8 4 2 ♦ 9 5 3♣ A W 9 4 3 ♣ K 5 2

W N E SPaul Marston

— 1 ♦ pas 1 ♠2 ♣ 2 ♠ 3 ♣ pas…

Polem bitwy pomi´dzy Marstonem

a tajwaƒskà parà Patrick Huang – Tzu-Lin

Wu sta∏ si´ niewysoki kontrakt 3♣. Prze-

ciwko tej grze N zaatakowa∏ ♦A, ♦K i ♦D,

jego partner dwukrotnie do∏o˝y∏ do kolo-

ru, a potem zrzuci∏ ♥5. Gracz N Êciàgnà∏

wówczas ♠A i kontynuowa∏ kolejnym pi-

kiem. Marston wzià∏ lew´ ♠K w dziadku

i stanà∏ przed problemem takiego rozwià-

zania koloru atutowego, aby nie straciç

w nim ani jednej wziàtki. Dotychczas zo-

sta∏o ujawnione, ˝e N mia∏ pierwotnie

pi´ç kar. Z licytacji wynika∏o natomiast, ˝e

piki w r´kach przeciwników muszà byç

roz∏o˝one: 4 (S) – 3 (N), a to ze wzgl´du

na odpowiedê one-over-one pierwszego

z nich i uzgodnienie koloru przez drugie-

go. JeÊli zaÊ chodzi o kiery, to gdyby S mia∏

w tym kolorze cztery karty, przy stwier-

dzonych ju˝ czterech pikach, to odpowie-

dzia∏by na otwarcie partnera – 1♥, a nie

1♠. Z powy˝szego rozumowania wynika∏a

oczywista konkluzja: N ma r´k´ w sk∏adzie

3–4–5–1, a jego partner – 4–3–2–4. To

proste rozumowanie pociàgn´∏o za sobà

równie nieskomplikowanà rozgrywk´:

w czwartej lewie Marston Êciàgnà∏ ♣K,

a nast´pnie wykona∏ w r´ce impas dzie-

siàtkà treflowà, wróci∏ na stó∏ ♥D i jeszcze

raz zaimpasowa∏ trefla – tym razem wale-

tem. Pe∏ny rozk∏ad:

Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ N.♠ A 10 5♥ 10 9 6 3♦ A K D 7 6♣ 6

♠ 3 2 ♠ K 8 7 4♥ A K 4 ♥ D 7 2♦ 8 4 2 ♦ 9 5 3♣ A W 9 4 3 ♣ K 5 2

♠ D W 9 6♥ W 8 5♦ W 10♣ D 10 8 7

Tak˝e kolejne trzy rozdania pochodzà

z antypodów, z mistrzowskich turniejów

w Australii i Nowej Zelandii.

Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ S.♠ K W 6♥ A 8 5♦ A K 7 6♣ 9 5 3

♠ — ♠ 8 7 5 2♥ K D W 10 9 7 4 3 ♥ —♦ 9 3 ♦ D 8 5 4♣ K 6 4 ♣ W 10 8 7 2

♠ A D 10 9 4 3♥ 6 2♦ W 10 2♣ A D

W N E SDavid Middleton

— — — 1 ♠4 ♥ 4 ♠ pas…

W zaatakowa∏ oczywiÊcie ♥K, a roz-

grywajàcy, David Middleton, zgodnie z za-

sadami odczeka∏ kilkanaÊcie sekund przed

zagraniem karty ze sto∏u, po czym – spo-

dziewajàc si´, ˝e E mo˝e byç w kierach

bardzo krótki – zadysponowa∏ stamtàd

blotk´ (!). Prawy obroƒca zrzuci∏ wówczas

trefla, a jego partner kontynuowa∏ ♥D.

Tak˝e w tej lewie David nie wstawi∏ ze

sto∏u asa (!). W trzeciej lewie ♥A zosta∏

w koƒcu przez E przebity, ale rozgrywajà-

cy nadbi∏ w r´ce, trzy razy zaatutowa∏, po

czym zagra∏ ♦W na impas. E zabi∏ go da-

mà, by∏a to jednak trzecia i ostatnia lewa

broniàcych, ♣D z r´ki rozgrywajàcego zo-

sta∏a bowiem wyrzucona na karo dziadka.

W sumie S wzià∏ szeÊç lew pikowych, trzy

karowe oraz treflowà.

Ta dosyç prosta, a przy tym stuprocen-

towa bezpieczna rozgrywka nie zosta∏a jed-

nak powtórzona na drugim stole meczu.

Tam rozgrywajàcy – po takiej samej licyta-

cji i pierwszym wiÊcie – zadysponowa∏ ze

sto∏u ♥A, a E przebi∏ go i odwróci∏ w tre-

fla. I kontrakt zosta∏ przegrany, nie uda∏ si´

bowiem ani impas ♣K, ani ♦D; rozgrywa-

jàcy odda∏ wi´c cztery lewy: przebitk´,

trefla, kiera oraz karo.

Mecz; obie po partii, rozdawa∏ W.♠ 3 2♥ 7 3 2♦ K 8 5 3♣ 7 6 5 2

♠ 8 ♠ W 9 6 5♥ D W 10 8 4 ♥ 9 5♦ A D W 10 9 ♦ 7 4 2♣ D 10 ♣ W 9 8 4

♠ A K D 10 7 4♥ A K 6♦ 6♣ A K 3

W N E SBobby Richman

1 ♥ pas pas ktr.pas 2 ♦ pas 4 ♠pas…

Przeciwko koƒcówce pikowej W zawi-

stowa∏ ♥D. Rozgrywajàcy – wielokrotny

reprezentant Australii Bobby Richman –

zabi∏ w r´ce ♥A i Êciàgnà∏ ♠A K, przeko-

nujàc si´, ˝e b´dzie musia∏ oddaç obroƒcy

E lew´ atutowà. W pierwszej chwili wy-

dawa∏o si´, ˝e broniàcy b´dà te˝ musieli

dostaç po jednej wziàtce w ka˝dym z po-

zosta∏ych kolorów. Richman jednak nie

podda∏ si´, tylko w czwartej lewie wyszed∏

z r´ki singlem karowym, W wskoczy∏

wówczas ♦A i kontynuowa∏ ♥W. To po-

zbawi∏o jego partnera ostatniego kiera,

Bobby dostrzeg∏ wi´c mo˝liwoÊç efektow-

nej wpustki, je˝eli obroƒca E ma cztery

trefle (bàdê tylko trzy, ale sk∏adajàce si´

z damy, waleta i dziesiàtki). Zgra∏ zatem

♣A K i kontynuowa∏ tym kolorem. I rze-

czywiÊcie, E wzià∏ t´ lew´ na ♣9 i próbo-

wa∏ si´ ratowaç, odchodzàc ♣W. Rich-

man przebi∏ jednak w r´ce i raz jeszcze

wpuÊci∏ obroƒc´ z prawej, tym razem

czwartà rundà atutów. W tym momencie

graczowi temu pozosta∏y ju˝ tylko kara,

musia∏ wi´c zagraç w ten kolor, pozwala-

jàc przeciwnikowi na zdobycie dziesiàtej

wziàtki na ♦K w dziadku.

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

WYDARZENIA, WYNIKI, LINKI

Page 35: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

35

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Technika

Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ S.♠ D 10 9 8♥ 6 5♦ A K 7♣ A 7 5 2

♠ 6 5 2 ♠ 7♥ 9 7 ♥ K D W 10 8 4 2♦ W 10 9 6 5 4 3 ♦ 2♣ 6 ♣ W 10 8 4

♠ A K W 4 3♥ A 3♦ D 8♣ K D 9 3

W N E SRon Klinger

— — — 1 ♠pas 2 BA1 3 ♥ paspas 3 ♠ pas 4 ♣2

pas 4 ♦3 pas 4 BA4

pas 5 ♠5 pas 5 BA6

pas 6 ♦7 pas 7 ♠pas…

1 forsing do dogranej z fitem pikowym w sk∏adziezrównowa˝onym; 2 cue-bid; 3 cue-bid; 4 Blackwood;5 dwie wartoÊci plus dama atu; 6 pytanie o króle; 7 ♦K

Przeciwko wielkiemu szlemowi w piki

W zaatakowa∏ (naturalnie) ♥9. Rozgrywajàcy,

australijski internacjona∏ i autor wielu interesu-

jàcych bryd˝owych ksià˝ek Ron Klinger, zabi∏

pierwszà lew´ ♥A i Êciàgnà∏ trzy razy atuty,

przekonujàc si´, e E mia∏ w nich tylko single-

tona. Trefle mog∏y z powodzeniem pocze-

kaç, Ron kontynuowa∏ wi´c rozgrywk´ wywia-

dowczà, Êciàgajàc trzy honory karowe,

w ostatniej z tych lew pozby∏ si´ z r´ki kiera.

Tym razem okaza∏o si´, ˝e E mia∏ tylko jed-

no karo. Nast´pnie rozgrywajàcy przebi∏

w r´ce kiera, co potwierdzi∏o jego przypusz-

czenie, ˝e obroƒca W posiada∏ w tym kolo-

rze dubletona. Sta∏o si´ zatem jasne, ˝e uk∏ad

r´ki E to 1–7–1–4, a W – 3–2–7–1. Ron Klin-

ger przeszed∏ wówczas do dziadka ♣A, kon-

tynuowa∏ stamtàd treflem i na ♣8 obroƒcy

E wstawi∏ z r´ki dziewiàtk´. A nawet gdyby

E podbi∏ si´ ♣10, rozgrywajàcy zabi∏by w r´-

ce ♣K, wróci∏by na stó∏ atutem i zagra∏by

stamtàd w trefla – do dziewiàtki w r´ce.

Nast´pne rozdanie zdarzy∏o si´ ostatnio

w Atlancie, w trakcie Letnich Mistrzostw ACBL.

Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ S.♠ A K 10 7 6 2♥ A K 10♦ A 10 3♣ D

♠ 9 8 3 ♠ D 5♥ 9 7 6 5 ♥ 8 3♦ — ♦ 9 8 7 6 2♣ A K W 10 9 3 ♣ 8 7 6 5

♠ W 4♥ D W 4 2♦ K D W 5 4♣ 4 2

W N E SSam Hirschman

— — — paspas 1 ♠ pas 2 ♦3 ♣ 4 BA1 pas 5 ♦2

pas 6 ♦ pas…1 Blackwood; 2 jedna wartoÊç

Po prostolinijnej licytacji Amerykanin

Sam Hirschman stanà∏ przed nie∏atwym

(w praktyce) zadaniem zrealizowania szle-

mika karowego. Przeciwko temu kontrak-

towi Roger Bates (W) zawistowa∏ ♣A,

a potem ♣K (aby os∏abiç atuty dziadka,

spodziewa∏ si´ bowiem, ˝e jego partner

mo˝e mieç w tym kolorze zacink´). Roz-

grywajàcy przebi∏ na stole, Êciàgnà∏ ♦A 10,

zgra∏ te˝ ♠A (odblokowujàc si´ z r´ki wa-

letem) oraz ♥A, po czym ♥10 przejà∏

w r´ce damà i do koƒca wyatutowa∏. Do-

sz∏o do nast´pujàcej koƒcówki:

♠ K 10 7♥ K♦ —♣ —

♠ 9 8 ♠ D♥ 9 7 ♥ —♦ — ♦ 9♣ — ♣ 8 7

♠ 4♥ W 4♦ W♣ —

Po zagraniu ♦W obroƒca W znalaz∏ si´

w interesujàcym przymusie. Nie móg∏ si´

pozbyç kiera, jako ˝e umo˝liwi∏oby to roz-

grywajàcemu odblokowanie si´ ♥K ze

sto∏u i zdobycie dwóch wziàtek na ♥W 4

z r´ki. Bates rozsta∏ si´ wi´c z pikiem,

w odpowiedzi na co Hirschman wyrzuci∏

z dziadka ♥K, Êciàgnà∏ dobrego ♥W

i w dwukartowej koƒcówce wyszed∏ z r´-

ki pikiem. Lewy obroƒca doda∏ wówczas

pika do koloru, ale Hirschman wiedzia∏, ˝e

jego ostatnià kartà jest ♥9, impas dziesiàt-

kà pik na stole nie mia∏by wi´c ˝adnego

sensu. Zadysponowa∏ zatem ♠K, ∏apiàc

pierwotnie drugà ♠D u E i w ten widowi-

skowy sposób szlemika karowego zreali-

zowa∏.

Mija w∏aÊnie pierwsza rocznica bryd˝o-

wej olimpiady w Istambule, prosz´ wi´c

na zakoƒczenie dzisiejszego artyku∏u obej-

rzeç jednà z najlepszych i najefektowniej-

szych rozgrywek tamtego turnieju, w wy-

konaniu mistrza nad mistrze Norberta

Bocchiego, pochodzàcà z çwierçfina∏owe-

go spotkania USA – W∏ochy.

Obie strony po partii, rozdawa∏ S.♠ 10 7 3♥ A D 10 5 3♦ 2♣ K W 7 3

♠ D 4 2 ♠ W 9 6♥ W 7 ♥ 6 4 2♦ K 7 6 4 3 ♦ A W 9 5♣ A 5 2 ♣ D 8 6

♠ A K 8 5♥ K 9 8♦ D 10 8♣ 10 9 4

Giorgio Duboin Norberto Bocchi

W pokoju zamkni´tym spotka∏y si´ naj-

wi´ksze tuzy wspó∏czesnego bryd˝a:

W N E SZia Duboin Rosenberg Bocchi— — — 1 ♣1

pas 1 ♦2 pas 1 ♥3

pas 1 ♠4 pas 1 BA5

pas 4 ♥ pas…1 kilkuznaczny, najcz´Êciej jednak quasi-naturalny;

2 transfer na kiery; 3 trzy kiery, sk∏ad zrównowa˝ony, mi-

nimum; albo cztery kiery w sk∏adzie niezrównowa˝o-

nym; 4 relay; 5 trzy kiery, sk∏ad zrównowa˝ony, minimum

W pokoju zamkni´tym W∏osi doszli

do jak najbardziej uzasadnionej popar-

tyjnej koƒcówki (w otwartym Amery-

kanie zatrzymali si´ w 3♥ i wzi´li dzie-

wi´ç lew). Przeciwko tej grze Zia

zawistowa∏ ♦4 (czwartà najlepszà) –

do asa w r´ce partnera, a Rosenberg

odwróci∏ blotkà atu. Norberto wstawi∏

z r´ki ♥8 i Mahmoodowego ♥W zabi∏

w dziadku damà. Nast´pnie rozgrywa-

jàcy przeszed∏ do r´ki ♥K i zagra∏ ♣9

na impas. Rosenberg wzià∏ lew´ ♣D

i bezpiecznie odszed∏ kierem – do

dziewiàtki w r´ce S. Bocchi kontynu-

owa∏ ♣10, na którà Zia wskoczy∏ asem

i odepchnà∏ si´ treflem. Rozgrywajàcy

utrzyma∏ si´ na stole, po czym Êciàgnà∏

trzynastego trefla, doprowadzajàc do

nast´pujàcej koƒcówki:

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 36: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

36

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Technika

1. OczywiÊcie koƒcówka pikowa jest tu

marnym kontraktem, jej powodzenie – po

wiÊcie kierowym – wymaga bowiem uda-

nego impasu przeciwko ♣D (aby wyrzu-

ciç jednego z przegrywajàcych kierów),

dobrego po∏o˝enia ♦A oraz podzia∏u atu-

tów 3–2. Wszystkie te warunki zosta∏y

spe∏nione w problemowym rozdaniu, mi-

mo to wysokiej klasy zawodnik brytyjski

kontrakt przegra∏. Ca∏e rozdanie wyglàda-

∏o bowiem nast´pujàco:

Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ E.♠ W 9 8♥ K D W 7♦ A W 9 5♣ 10 6

♠ A 5 4 3 ♠ K 7 6 2♥ 8 6 2 ♥ A 9 5♦ 7 6 3 ♦ K D 4 2♣ A K W ♣ 9 3

♠ D 10♥ 10 4 3♦ 10 8♣ D 8 7 5 4 2

A kiedy dosz∏o do opisanej na wst´pie

sytuacji, w której obroƒca N wyszed∏ ♥W,

W przebi∏ na stole ♠2, Êciàgnà∏ ♠K oraz

♠A (szcz´Êliwie obaj broniàcy dwukrotnie

dodali piki do koloru), po czym zagra∏ blot-

k´ karo do króla. I wszystko by∏o w jak

najwi´kszym porzàdku – poza tym, ˝e

rozgrywajàcy nie dysponowa∏ ju˝ powro-

tem do r´ki, aby jeszcze raz podegraç ka-

ra. Musia∏ wi´c kontynuowaç ze sto∏u

blotkà karowà, ale N przejà∏ partnerowà

♦10 waletem i Êciàgnà∏ ♦A, obk∏adajàc

kontrakt.

Mam nadziej´, ˝e Ty nie powtórzy∏eÊ

b∏´du utytu∏owanego gracza W i prze-bi∏eÊ trzecià rund´ kierów pikiemwy˝szym od dwójki. Dzi´ki temu da-

lekowzrocznemu post´pkowi mog∏eÊ

potem – w czterokartowej koƒcówce –

przejàç dziadkowà ♠2 w r´ku i po raz

drugi wyjÊç stamtàd w karo.

2.a. W przypadku a. musisz oddaç le-

wà atutowà obroƒcy N, zagwarantujesz

sobie jednak realizacj´ szlemika, je˝eli

Êciàgniesz jeszcze ♥K, ♣A oraz ♦A,a nast´pnie odejdziesz pikiem! Oto

ca∏e rozdanie:

Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ W.♠ D W 10♥ W 10 9 5♦ 3♣ W 9 7 6 5

♠ A K 9 7 6 5 ♠ 4 3 2♥ A K ♥ D 8 6 3♦ A K W 6 ♦ 10 7 5 2♣ A ♣ K 3

♠ 8♥ 7 4 2♦ D 9 8 4♣ D 10 8 4 2

W rzeczywistoÊci graczowi N pozostanà

w tym momencie jedynie trefle i kiery, b´-

dzie wi´c musia∏ dopuÊciç Ci´ do sto∏u – do

lew na ♣K oraz ♥D, na które pozb´dziesz

si´ z r´ki dwóch kar. A gdyby obroƒca ten

znalaz∏ jeszcze na odejÊcie blotk´ karowà,

wstawisz na nià ze sto∏u dziesiàtk´.JeÊliby S doda∏ wówczas do koloru, znaczy-

∏oby to, i˝ kara dzielà si´ 3–2, mia∏byÊ wi´c

zapewnione cztery wziàtki w tym kolorze;

je˝eli natomiast N posiada∏by pierwotnie

♦D x x x, ♦10 wzi´∏aby lew´ i utrzyma∏byÊ

si´ w niej na stole, a nast´pnie – na ♣K al-

bo ♥D – pozby∏byÊ si´ z r´ki ♦W.

Zauwa˝, i˝ gdybyÊ przed wpuszczeniem

e-N-a na ♠D zaniedba∏ Êciàgni´cia ♦A, to le-

wy obroƒca mia∏by bezpieczne odejÊcie

blotkà tego koloru. A jego partner wstawi∏by

na trzeciej r´ce: na ♦10 z dziadka dam´, a na

inne karo ze sto∏u – odpowiednio wysokà

blotk´. Nigdy nie dosta∏byÊ si´ wi´c do

dziadka i w koƒcówce musia∏byÊ oddaç

obroƒcy S k∏adàcà szlemika wziàtk´ karowà.

2.b. Tak˝e w wypadku, gdy trzy piki

ujawnià si´ w r´ce obroƒcy S, powinie-neÊ rozpoczàç od zgrania ♥K oraz♣A, potem jednak musisz wybraç opty-

malnà z dwóch poni˝szych kontynuacji:

1. Âciàgni´cie ♦A i odejÊcie pikiem (tak jak

w przypadku a.). Osiàgniesz wówczas

sukces przy singlowej ♦D, gdy honor ten

znajduje si´ u S (jego odejÊcie w karo

puÊcisz bowiem do sto∏u) oraz gdy ten

ostatni gracz posiada w karach singlowà

blotk´ (∏àczna szansa oko∏o 62%).

2. Odegranie ♦A i ♦K, a dopiero po-tem zagranie w atu, aby wpuÊciçe-S-a. Tak post´pujàc, zrealizu-jesz szlemika przy singlowej bàdêdrugiej ♦D oraz gdy prawy obroƒ-

ca ma w tym kolorze jednà lubdwie blotki (razem oko∏o 73%).Druga metoda rozgrywki jestbardziej szansowna, jà wi´c w∏aÊnie

powinieneÊ zastosowaç. Pe∏ny rozk∏ad:

Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ W.♠ 8♥ W 10 9 5♦ D 9 4♣ D 10 8 4 2

♠ A K 9 7 6 5 ♠ 4 3 2♥ A K ♥ D 8 6 3♦ A K W 6 ♦ 10 7 5 2♣ A ♣ K 3

♠ D W 10♥ 7 4 2♦ 8 3♣ W 9 7 6 5 ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Jak rozegrasz?Rozwiàzania problemów ze str. 17

♠ 10 7 3♥ A 10♦ —♣ —

♠ D 4 2 ♠ W 9 6♥ — ♥ —♦ K 7 ♦ W 9♣ — ♣ —

♠ A K 8♥ —♦ D 10♣ —

Norberto zagra∏ w niej ♥A, zrzucajàc z r´-

ki ♠8 i jednoczeÊnie duszàc obu obroƒców

w kleszczach podwójnego przymusu atutowego.

˚aden z broniàcych nie móg∏ sobie bezkarnie

pozwoliç na wyrzucenie kara (jako ˝e Bocchi

przeszed∏by wówczas do r´ki ♠A i wyszed∏

stamtàd damà lub dziesiàtkà karo), nie mogli

te˝ obaj pozbyç si´ pików (to doprowadzi∏o-

by bowiem do wyrobienia rozgrywajàcemu

♠10 na stole). W rzeczywistoÊci Rosenberg

zrzuci∏ pika, a Zia karo, wówczas Bocchi, któ-

ry mia∏ dok∏adnie rozliczone kara, przeszed∏

do r´ki pikiem, zagra∏ stamtàd ♦10 i przebi∏ do-

∏o˝onego Mahmoodowego króla.

Podwójny przymus atutowy to mechanizm

bardzo delikatny i wra˝liwy na ingerencj´ prze-

ciwników; jego uruchomienie wymaga przede

wszystkim, aby zachowane zosta∏y dwa dojÊcia

do r´ki, w której znajduje si´ groêba przebitko-

wa. Tu wystarczy∏oby, aby obroƒcy – w któ-

rymkolwiek momencie – choçby raz zagra-

li w piki, a komunikacja do przymusu zosta∏aby

zniszczona. Jednak˝e przy groêbie karowej

ukrytej w r´ce rozgrywajàcego niebezpieczeƒ-

stwo z nià zwiàzane by∏o nie∏atwe do rozpo-

znania. Tym bardzie e ka˝dy z broniàcych po-

siada∏ takà konfiguracj´ pików, e zagranie z niej

nie by∏o wygodne (choç w rzeczywistoÊci oka-

za∏o si´ absolutnie konieczne). (W.S.)

NW E

S

Page 37: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

37

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Relacje

10. Warmiƒsko-Mazurski Festiwal Bryd˝owy

Frekwencja by∏a niez∏a –

sklasyfikowano 164 osoby

w punktacji d∏ugofalowej,

a wyjàtkowa obfitoÊç nagród

i bardzo dobre warunki gry

sprawi∏y, ˝e uczestnicy festi-

walu zapowiedzieli ju˝ po-

nownà wizyt´ w Olsztynie

w przysz∏ym roku. Rywalizu-

jàcych o zwyci´stwo w punk-

tacji d∏ugofalowej arcymi-

strzów pogodzi∏ Rados∏aw

Szczepaƒski, który wygra∏

trzy pierwsze turnieje, szyb-

ko wybijajàc rywalom z g∏o-

wy marzenia o koƒcowym

zwyci´stwie A uczyni∏ to

w sposób nast´pujàcy:

Jak wygraç indywiduela♠ K D 9 8 6 ♠ A 4 3♥ K 9 8 4 ♥ A D 7 6♦ 9 ♦ W 8 6♣ A 8 4 ♣ K 9 4

W ER. Szczepaƒski R. Kierznowski

1 ♠ 2 ♣2 ♥ 3 ♥3 ♠ 4 ♣4 ♦ 4 BA5 ♥ 6 ♥pas

Niby proste, ale i szcz´Êliwe (oba kolo-

ry starsze dzieli∏y si´ 3–2), da∏o to parze

WE wynik 88,4% z rozdania (6♠ wygraç

nie mo˝na, brakuje lewy przebitkowej).

Jak si´ wygrywa turniej na impy♠ K 6 ♠ A 9 3♥ K D 9 8 5 ♥ A 10 4♦ A K 7 5 2 ♦ D 3♣ 9 ♣ 10 7 6 3

W ER. Szczepaƒski M. Arutiunianc

1 ♥ 2 BA3 ♦ 4 ♥4 BA 4 ♣4 ♦ 5 ♥6 ♥ paspas

2BA Mariusza to inwit do koƒcówki

z fitem czterokartowym. Radek ju˝ chwy-

ta∏ si´ za 4♥, ale po chwili refleksji zg∏osi∏

3♦ (w pierwszym czytaniu inwit do koƒ-

cówki). Mariusz skoczy∏ 4♥ i ju˝ za chwil´

WE byli w szlemiku. Niestety, brak czwar-

tego kiera w dziadku sprawi∏, i˝ szlemik by∏

tu kontraktem wyraênie poni˝ej szans. Ale

poszed∏, bo kiery podzieli∏y si´ 3–2, a kara

3–3. Gdyby Szczepaƒski – Arutiunianc go

nie zagrali, zaj´liby w turnieju nie pierw-

sze, tylko piàte miejsce.

Jak si´ wygrywa turniej na maksyWystarczy trafiç pierwszy wist!

♠ D W 9 7 6♥ W 3♦ 2♣ A D 8 6 5

♠ A K 10 3 ♠ —♥ A 9 7 ♥ K 10 8 5 4♦ A 10 4 ♦ K D W 7 6 5 3♣ W 9 4 ♣ 7

♠ 8 5 4 2♥ D 6 2♦ 9 8♣ K 10 3 2

W N E SCiborowski Arutiunianc Gawron Szczepaƒski

1 ♣ 1 ♠ 2 ♥ 3 ♠3 BA pas 4 ♦ pas4 ♥ pas 5 ♦ pas6 ♦ pas…

Radek nie mia∏ problemu z oddaniem

wistu treflowego. Bez jednej i 98% z roz-

dania. Sami widzicie, jakie to proste! ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Rados∏aw Szczepaƒski (z lewej) – Mariusz Arutiunianc.

Na podstawie przebiegu licytacji

oraz rozgrywki, w tym uwa˝nej ob-

serwacji kart zagrywanych przez bro-

niàcych, nie powinieneÊ mieç proble-

mu z odtworzeniem obrazu ca∏ego

rozdania:

Bryd˝ robrowy; WE po, rozdawa∏ S.♠ D 9 6 3♥ 7 4 3 2♦ —♣ A K 7 5 2

♠ A K 2 ♠ W 10 7♥ 5 ♥ A 10 9 6♦ W 9 8 7 ♦ D 10 5 3 2♣ D 10 6 4 3 ♣ 9

♠ 8 5 4♥ K D W 8♦ A K 6 4♣ W 8

Optymalna kontynuacja roz-grywajàcego to Êciàgni´cie jednejfigury karowej (asa bàdê króla)

i zrzucenie na nià ze sto∏u blotkitreflowej, przebicie kara w dziad-ku i odegranie jednej figury treflo-wej (asa bàdê króla). Nast´pnie po-winieneÊ kontynuowaç ze sto∏udobrà ♠9. Poniewa˝ w bocznych ko-

lorach b´dziesz mia∏ same wygrywajà-

ce, prawy obroƒca nie zdo∏a Ci zaszko-

dziç, przebijajàc trzynastego pika czy to

wysokim, czy niskim atutem. A je˝eli

E dokona wówczas jakowejÊ obrzutki,

pozbàdê si´ z r´ki trefla, a potemkontynuuj ze sto∏u pozosta∏à tamjeszcze figurà treflowà. JeÊli E tak˝e

wówczas dokona wyrzutki (kara), rów-nie˝ Ty pozbàdê si´ z r´ki honorukarowego i w dwukartowej koƒ-cówce zagraj ze sto∏u w trefla:Twój ♥W x, po∏o˝ony za ♥A x obroƒ-

cy E, b´dzie musia∏ zdobyç dziesiàtà

wziàtk´ (dojdzie bowiem do parady

atutowej).

Polecana linia rozgrywki zawiedzie je-

dynie przy pewnych niestatystycznych

rozk∏adach, np. renonsie treflowym lub co

najwy˝ej dwóch karach w r´ce E, wielce

nieprawdopodobnych w Êwietle milczenia

przeciwników w licytacji. (W.S.)

NW E

S

Trudne rozdaniaRozwiàzanie problemu ze str. 24

Technika

Page 38: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

38

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Technika

W ka˝dym z problemów grasz w me-

czu, zajmujesz pozycj´ W i stajesz przed

zadaniem wyboru karty pierwszego wyj-

Êcia (wistujecie naturalnie).

1. Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ S.

Ty N E S— — — 1 ♥1 BA1 2 ♦2 pas 4 ♥pas pas ktr. pas…

1 naturalne, 15–18 PC; 2 naturalne, nieforsujàce

Twoja (W) r´ka:

♠ D W 8 ♥ A 6 ♦ 9 4 2 ♣ A K W 9 3

Zawistuj w karo! Takiego ataku za˝à-

da∏ przecie˝ od Ciebie partner, zg∏aszajàc

kontr´ wistowà! OczywiÊcie, gracz E mo˝e

te˝ mieç kart´, z którà dojdzie do ob∏o˝e-

nia gry przeciwników zawsze, niezale˝nie

od wdro˝onej linii obrony, zasadniczym

przes∏aniem kontry na dobrowolnie zalicy-

towanà przez przeciwników koƒcówk´,

zg∏oszonej przez zawodnika nieb´dàcego

na wiÊcie, jest wszak˝e nak∏onienie wistujà-

cego do wykonania nietypowego ataku [do

przebitki, w (pierwszy) kolor licytowany

przez dziadka]. Doskonale zna t´ zasad´ je-

den z najlepszych bryd˝ystów Êwiata, Bob

Hamman, kiedy wi´c jego partner Don

Krauss – po przedstawionej wy˝ej sekwen-

cji licytacyjnej – skontrowa∏ dogranà prze-

ciwników, na stole – jako karta pierwszego

wistu – natychmiast pojawi∏a si´ blotka ka-

ro. I rzeczywiÊcie, by∏ to jedyny atak k∏adà-

cy, ca∏e rozdanie prezentowa∏o si´ bowiem

nast´pujàco:

Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ S.♠ K 7 2♥ 5♦ K W 10 6 5 3♣ 7 4 2

♠ D W 8 ♠ 10 6 5 4 3♥ A 6 ♥ D 8 7♦ 9 4 2 ♦ 7♣ A K W 9 3 ♣ 10 8 6 5

♠ A 9♥ K W 10 9 4 3 2♦ A D 8♣ D

Krauss, kontrujàc 4♥, za∏o˝y∏, ˝e Bob,

który wszed∏ do licytacji 1BA po otwarciu 1♥

e-S-a, posiada pewne dojÊcie atutowe

(a mo˝e te˝ ♦A), liczy∏ wi´c na zdobycie ka-

rowej/-ych przebitki/-ek. Rozgrywajàcy za-

bi∏ pierwszà lew´ na stole i zagra∏ stamtàd

w kiera, do waleta w r´ce. Hamman pobi∏

♥A i kontynuowa∏ lawintalowà ♦4 (pierw-

szy wist zosta∏ oddany systemowà dwójkà),

którà Krauss przebi∏, dopuÊci∏ partnera tre-

flem i przebi∏ jeszcze jedno karo.

Bez natchnionej kontry Dona nawet

Bob Hamman wyszed∏by bez wàtpienia

♣A i koƒcówka zosta∏aby ∏atwo zrealizo-

wana.

2. Mecz; strona WE po partii, rozda-

wa∏ S.

Ty N E S— — — 1 ♥2 ♦ ktr.1 3 ♦ 4 ♠pas…

1 kontra negatywna, zapewnia cztery piki

Twoja (W) r´ka:

♠ A K 2 ♥ 9 ♦ K 10 8 6 3 ♣ K 10 7 2

Zawistuj ♠A! z zamiarem trzykrotne-

go po∏àczenia atutów (Twój partner ma na

pewno zacink´ w drugim kolorze rozgry-

wajàcego – kierach), pozostaƒ wszak˝e

otwarty tak˝e na inne koncepcje obrony,

które mogà si´ pojawiç po wy∏o˝eniu

dziadka. Oto ca∏e rozdanie:

Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ S.♠ D W 10 3♥ 5♦ A 7 5 2♣ 8 6 5 4

♠ A K 2 ♠ 5♥ 9 ♥ K 8 7 4 3♦ K 10 8 6 3 ♦ D W 9 4♣ K 10 7 2 ♣ D 9 3

♠ 9 8 7 6 4♥ A D W 10 6 2♦ —♣ A W

W rzeczywistoÊci, w finale Pucharu Van-

derbilta przed prawie dwudziestu laty, czo-

∏owy gracz amerykaƒski odda∏ pierwszy

wist w singlowà ♥9, liczàc na póêniejsze

zdobycie przebitki w tym kolorze (po do-

puszczeniu partnera karem). Rozgrywajàcy

wzià∏ pierwszà lew´ ♥D w r´ce, przebi∏ na

stole ma∏ego kiera, na ♦A pozby∏ si´ z r´ki

♣W, wróci∏ do r´ki ♣A i kontynuowa∏

stamtàd kolejnym ma∏ym kierem. Sytuacja

wyglàda∏a wówczas nast´pujàco:

♠ D W 10♥ —♦ 7 5 2♣ 8 6 5

♠ A K 2 ♠ 5♥ — ♥ K 8 7♦ K 10 8 ♦ D W 9♣ K 10 7 ♣ D 9

♠ 9 8 7 6 4♥ A D W 6♦ —♣ —

I niezale˝nie od tego, jak obroƒca

W zareaguje: dokona przebitki ♠2, prze-

bije figurà czy zrzuci trefla bàdê karo, gracz

S musia∏ skompletowaç dziesi´ç lew.

Pierwszy wist karowy w niczym nie

poprawi∏by sytuacji obroƒców, jako ˝e po

zrzuceniu na ♦A trefla rozgrywajàcy sam

móg∏by zaimpasowaç kiery i prowadziç

gr´ na obustronne przebitki. Skuteczny

by∏by natomiast pierwszy wist treflowy, nie

by∏o jednak ˝adnych przes∏anek, aby

przed∏o˝yç go ponad wyjÊcie w uzgodnio-

ne w koƒcu kara.

Natomiast po ataku ♠A mia∏byÊ du˝e

szanse na znalezienie skutecznej obrony. Za-

pewne zorientowa∏byÊ si´, ˝e zamierzone

trzykrotne zagranie w atu, nie doprowadzi

waszej strony do sukcesu, jako ˝e po takim

poczàtku gracz S wyrzuci na ♦A przegrywajà-

cego trefla, po czym wystarczy mu przebiç

w dziadku tylko jednego kiera (i oddaç lew´

na ♥K). Po ujrzeniu dziadka niebezpieczeƒ-

stwo wyrzucenia przez przeciwnika trefla na

♦A sta∏oby si´ oczywiste, w drugiej lewie wy-

szed∏byÊ wi´c bez wàtpienia w trefla. A roz-

grywajàcy zabi∏by ♣D Twojego partnera

asem w r´ce, po czym nie móg∏by sobie po-

zwoliç na zagranie w atu, jako e wskoczy∏byÊ

wówczas ♠K, Êciàgnà∏byÊ ♣K i kontynuowa∏-

byÊ pikiem, wi´c S musia∏by jeszcze oddaç le-

w´ na ♥K. W trzeciej lewie rozgrywajàcemu

nie pozosta∏oby zatem nic innego, jak Êciàgnàç

♥A, a nast´pnie kontynuowaç ma∏ym kierem,

z zamiarem dokonania na stole przebitki (i po-

zbycia si´ na ♦A trefla). Ale to Ty dokona∏byÊ

wówczas przebitki jako pierwszy – królem

atu! – po czym odegra∏byÊ ♣K i powtórzy∏byÊ

pikiem. Po takiej obronie przeciwnik by∏by

bezradny – nawet gdyby zrobi∏ impas damà

kier, przebi∏ na stole dwa kiery, a kolejnego

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Pierwszy wistRozwiàzania problemów ze str. 17

Page 39: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

39

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Relacje

W∏odzimierz Andrejew

Dzieƒ EnergetykaBe∏chatów – kopalnie, elektrownia, ∏adne

miasteczko w pobli˝u gierkówki na trasie

Warszawa – Cz´stochowa. A miejscowy

GKS to nie tylko pi∏karze, siatkarze, ale i bry-

d˝yÊci – wszystko pierwszoligowcy. Tym ra-

zem jednak to nie reprezentanci GKS-u wy-

grali doroczny turniej, lecz para J. Szkup –K. Ka∏uziƒski, reprezentujàca drugoligowà

dru˝yn´ Panta ¸ódê. A wygrali, bo np. jako

jedyni dotarli do szlemika w nast´pujàcym

rozdaniu:

♠ A 9 3♥ W 10 7♦ A K W 5 2♣ A 10

♠ K D 5 4 2 ♠ W 7♥ D ♥ 8 6 5♦ 10 9 6 ♦ 8 4♣ K W 7 2 ♣ D 8 6 5 4 3

♠ 10 8 6♥ A K 9 4 3 2♦ D 7 3♣ 9

Zwyci´zcy docenili walory karty NSi zagrali 6BA. Pozosta∏e pary gra∏y 4♥! Pra-

wie wszyscy zawodnicy N otwierali 1BA,

co praktyczne wyklucza∏o osiàgni´cie szle-

mika. A przecie˝ r´ka N jest zbyt silna na

otwarcie 1BA – 17 PC, bardzo dobry lon-

ger karowy i a˝ siedem kontroli. Nale˝y

wi´c otworzyç z nià 1♦ (co pozwoli part-

nerowi dowartoÊciowaç w dalszej licytacji

♦D) lub wr´cz 1♣.

A oto inne rozdanie z turnieju w Be∏cha-

towie, bardzo ciekawe zarówno z punktu

widzenia obroƒców, jak i rozgrywajàcego:

Obie po, rozd. S.♠ D 8 6 2♥ K 6 5 4♦ D 5 4♣ 9 3

♠ 9 4 3 ♠ 7♥ W 2 ♥ D 10 9 7♦ W 10 9 3 ♦ A K 8 7♣ D 10 8 7 ♣ K W 5 4

♠ A K W 10 5♥ A 8 3♦ 6 2♣ A 6 2

W N E S— — — 1 ♠pas 2 ♠ ktr. 2 BApas 3 ♥ pas 4 ♠pas…

Wist: ♣7 – blotka, król, dwójka.

Obroƒca E odwróci∏ w trefla i w tym mo-

mencie gra zosta∏a wypuszczona! Ale roz-

grywajàcy te˝ nie policzy∏ i nie uwzgl´dni∏

licytacji. Otó˝ przebijamy trzeciego trefla

i ciàgniemy piki, dochodzi do koƒcówki:

♠ —♥ K 6 5 4♦ D 5 4♣ —

♠ 9 ♠ —♥ W 2 ♥ D 10 9♦ W 10 9 ♦ A K 7♣ D ♣ W

♠ 10 5♥ A 8 3♦ 6 2♣ —

I po zagraniu ♠10 (ze sto∏u kier) E jest bez-

radny. JeÊli zrzuci trefla, gramy ostatniego pika

(ze sto∏u kier) i musimy uzyskaç dziesiàtà lew´.

A co powinien zrobiç E po przepusz-

czeniu przez rozgrywajàcego trefla? Oczy-

wiÊcie zawistowaç w kiera! ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Chwalà nasNie mog´ si´ powstrzymaç – musz´ do

Was (tj. redakcji Âwiata Bryd˝a) napisaç. Do

bryd˝a próbuj´ wróciç po oko∏o 35 latach.

W zwiàzku z tym kupi∏em w kiosku Bryd˝a,

kuknà∏em do znanego w mieÊcie klubu Alf,

poczyta∏em, poprzyglàda∏em si´ i… z∏apa∏em

si´ za g∏ow´. Bryd˝a zgo∏a nie rozpozna∏em:

same prawie sprawozdania z ró˝nistych im-

prez, publiczne dyskusje mi´dzy majstrami

i krytyka warszawki (tj. PZBS-u i okolic).

A w klubie tzw. Wspólny J´zyk to system nic

ju˝ niemajàcy chyba wspólnego z tym, co by-

∏o nim w poczàtkach lat siedemdziesiàtych, zu-

pe∏nie nie wiem ju˝, dlaczego (chyba tylko ze

wzgl´dów historycznych) zwàcy si´ wspólny,

majàcy przy tym tyle wersji – ile? – no w∏aÊnie,

ile? Chcia∏em wróciç do szachów. Zapyta∏em

w kiosku o Szachy, a kioskarz na to: „A Âwiata

Bryd˝a pan nie chce?” – Jakiego Âwiata Bryd˝a?

– zapyta∏em. – Nie by∏o tego 35 lat temu, co

to jest? Kupi∏em i… kupuj´ do dziÊ! I pogry-

wam w bryd˝a. Bo w Âwiecie Bryd˝a znajduj´

wszystko to, czego potrzebuj´. AktualnoÊci,

klarowny, bez trudu czytelny i praktyczny po-

dzia∏ (teoria, technika, pokój otwarty, dzia∏

m∏odzie˝owy, varia), tzw. styl i to, co zrobi∏o

na mnie w pierwszej chwili (i trwa dalej!) naj-

wi´ksze wra˝enie – szata graficzna. W tej

ostatniej materii – a mia∏em w r´ku m.in. an-

gielskoj´zyczne periodyki bryd˝owe – Âwiat

Bryd˝a to prawdziwie wielki Êwiat!

OczywiÊcie, jako stary belfer (prawie to

samo, co malkontent), rych∏o bym co nieco

zmieni∏ (np. M∏odzie˝owy Âwiat Bryd˝a ogra-

niczy∏bym do relacji – mam nawet tytu∏, a jak!

– Idzie m∏ode!; a drugà jego cz´Êç uczyni∏bym

raczej oddzielnym dzia∏em albo wcieli∏bym

do Techniki lub Teorii). OczywiÊcie, przy swo-

ich propozycjach nie obstaj´, bo wszystko to,

na co co miesiàc wyczekuj´ u kioskarza,

wspania∏e jest i basta!

A ˝e gdzieÊ tam ha∏asujà (”ale sprytny ten

Izdebski, co?”) – nie przejmujmy si´! Jak

zwyk∏ mawiaç nasz Prymas: „…a karawana

jedzie dalej”. Oby tak dalej!

¸àcz´ pozdrówka – Mieczys∏aw Soko∏owski

(Nowy Sàcz)

pozby∏ si´ na ♦A, nadal pozosta∏aby mu w r´-

ce jeszcze jedna przegrywajàca w tym kolo-

rze. W koƒcówce Twój partner zdoby∏by

wi´c k∏adàcà kontrakt wziàtk´ na ♥K. ♦

Skrzynka pocztowa

Karol Ka∏uziƒski (z lewej) – Jacek Szkup

Ksi´garnia Âwiata Bryd˝a

1. Komunikacja • 2. Lewy atutowe• 3. Bezpieczna rozgrywka • 4. Eliminacje

i wpustki • 5. Zagrania psychologiczne• 6. Planowanie rozgrywki kontraktówkolorowych • 7. Planowanie rozgrywki

kontaktów bezatutowych • 8. Sygnalizacja• 9. Podstawy przymusów • 10. Czytanie

ràk • 11. Planowanie w obronie• 12. Impasy

JeÊli chcesz zakupiç komplet ksià˝ek z seriiBRYD˚OWE TECHNIKI,

przeÊlij 100 z∏ (zni˝ka 20 z∏) na konto lub pod adres Wydawnictwa.

Page 40: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

40

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Kàcik konwencji

Po otwarciach 1♥/♠ powszechnie sto-

sowana jest w Polsce seminaturalna odpo-

wiedê 2♣ o trzech znaczeniach:

A. Naturalna odpowiedê na kolorze

6+, si∏a inwitujàca (w nast´pnym kroku za-

mierzamy zg∏osiç nieforsujàce 3♣).

B. Naturalna odpowiedê forsujàca do

dogranej, 5+♣, mo˝liwy fit w kolorze

partnera. W dalszych okrà˝eniach licytuje-

my naturalnie lub po drodze korzystamy

z forsujàcego pytania 2BA.

C. Zbiornik na zrównowa˝one, forsu-

jàce do dogranej r´ce, z którymi nie ma-

my wygodnej naturalnej odpowiedzi.

Dalsza licytacja opiera si´ na klasycz-

nym w Polsce schemacie, z negatywnym

powtórzeniem koloru otwarcia 2♥/♠ jako

filarze ca∏ej konstrukcji. To podejÊcie cz´-

sto wp´dza nas w k∏opoty, bo licytacja

w dalszych okrà˝eniach – nawet jeÊli ma-

my do dyspozycji forsujàce pytanie 2BA –

nie jest ∏atwa z uwagi na brak przestrzeni.

Najgorsza sytuacja powstaje w sekwencji,

która (oczywiÊcie) ma sporà frekwencj´:

W E1 ♠ 2 ♣2 ♠ ?

Pisa∏ o tym (a tak˝e poda∏ pomys∏owy,

konwencyjny sposób wyjÊcia z sytuacji) K.

Mykietyn w Bryd˝u 3/2003. Pokrewnym

pomys∏em (choç rozwiàzujàcym inne pro-

blemy) jest opublikowane w ÂB 5/2005

przestawienie kolorów rebidu otwierajà-

cego 2♠ i 3♣.

Proponowane ustalenie jest kolejnà

wariacjà na temat negatu dwa w starszy.

Polega ono na wykorzystaniu rebidu 2♦

(dotychczas naturalnie wskazujàcego 4+♦)

przez zastosowanie go niekiedy jako pyta-

nia proszàcego o sprecyzowanie charakte-

ru odpowiedzi 2♣. W ten sposób otwie-

rajàcy – najcz´Êciej w sytuacji, gdy sam nie

ma czym si´ pochwaliç partnerowi – jakby

odbija do niego pi∏eczk´.

W E1 ♠ 2 ♣2 ♦1 ?

1 sprawdzam!

2♦ mo˝e zawieraç 4♣, 4+♦ lub sk∏ad

5332, ale wskazuje na brak czwórki kierów (!).

Przyj´cie tego ustalenia przynosi wiele nie-

spodziewanych korzyÊci, o czym za chwil´.

Prosz´ jeszcze zwróciç uwag´, ˝e w dobie

magistrów, checkbacków i pytajacych relayów

sztucznoÊç odzywki 2♦ po niezbyt naturalnych

2♣ nie jest zbyt bolesna, zw∏aszcza e dalsza li-

cytacja mo˝e przebiegaç ju˝ ca∏kiem ∏atwo,

a odpowiadajàcy zachowuje si´ naturalnie:

A. Z r´kà inwitujàcà i 6+♣ powtarza

trefle na wysokoÊci trzech. Teraz otwierajà-

cy mo˝e spasowaç, forsujàco sprawdziç za-

trzymania do 3BA lub sterowaç do kontrak-

tu pikowego przez 3♠ (ka˝da odzywka

forsuje). Warto zauwa˝yç, ˝e 2♦ nieko-

niecznie oznacza s∏abà r´k´, zw∏aszcza wte-

dy, gdy rzeczywiÊcie mamy 4♦. Jednocze-

Ênie nie nast´puje niepotrzebne zdradzenie

sk∏adu r´ki otwierajàcej, bo 2♦ nie musi

(choç mo˝e) oznaczaç longera 4+♦.

B. Odzywki inne ni˝ 3♣ wskazujà na

silny wariant odpowiedzi 2♣ (choç nieko-

niecznie z longerem 5+♣), np. wed∏ug ta-

kiego schematu:

– 2♠ = silne uzgodnienie pików. Czy od-

zywka ta unaturalnia trefle, czy mo˝e

wskazywaç te˝ na silnà, zrównowa˝o-

nà r´kà, zale˝y od ustaleƒ w parze. Da-

lej naturalnie;

– 2BA = r´k´ GF z 5+♣ bez bocznego

koloru, ambicje szlemikowe i/lub suge-

stia gry kolorowej. Teraz partner mo˝e

bardzo ekonomicznie wskazaç trzykar-

towy fit treflowy;

– 3♦ = uk∏ad 5+♣–4♦ (prawdziwy, ˝adne

tam wskazywanie wartoÊci karowych), ra-

czej bez fitu pik, w pierwszym czytaniu ste-

ruje do 3BA, sygnalizujàc obaw´ o kiery;

– 3♥ = splinter uzgadniajàcy piki, zatem

uk∏ad typu 3–1–4–5;

– 3♠ = uzgodnienie pików plus longer

5+♣, ambicje (oczywiÊcie, z niecieka-

wà r´kà treflowo–pikowà mo˝na te˝

zniech´cajàco skoczyç wprost na 4♠).

Sensowne jest np. ustalenie, ˝e skok na

3♠ wskazuje typowy miltona˝ i nie wy-

klucza bocznego singla;

– 3BA = uk∏ad 5♣–332 z dublem pik, za-

trzymania boczne, minimum forsingu;

– 4♣ = samouzgodnienie trefli, wezwa-

nie do cue bidu;

– 4♦ = analogicznie jak 3♥, splinter na

uzgodnionych pikach.

C. I wreszcie ostatnia mo˝liwoÊç, zwy-

kle wskazujàca na r´k´ zrównowa˝onà,

choç niekoniecznie z fitem pik:

– 2♥ = nie, to JA sprawdzam! (najbli˝sza

odzywka po sprawdzajàcym 2♦).

Nie ma sensu, ˝eby 2♥ pokazywa∏o kie-

ry, bo partner, mówiàc 2♦, wykluczy∏ czwór-

k´ kier. Zatem 2♥ przeznaczamy na wszel-

kie silne r´ce (z fitem lub bez), które nie

mieszczà si´ w punkcie B. Dopuszczalne sà

te˝ takie karty, których uk∏ad wprawdzie for-

malnie pasuje do wymienionych wy˝ej odzy-

wek, ale jednak wolimy, ˝eby mimo wszyst-

ko to partner opisa∏ swoje karty (np. gdy

jesteÊmy wyjàtkowo silni lub gdy nie chcemy

zajmowaç bez atu). ¸atwo zauwa˝yç, ˝e

w stosunku do cz´stej klasycznej sekwencji

zdarzajàcej si´ z powy˝szymi r´kami:

W E1 ♠ 2 ♣2 ♠ 2 BA1

1 relay

zyskaliÊmy dodatkowà przestrzeƒ na od-

powiedzi otwierajàcego.

OczywiÊcie, naszym zyskiem jest te˝ lep-

sze okreslenie niektórych odzywek odpowia-

dajàcego (2BA, 3♦), omówionych w punk-

cie B, oraz mo˝liwoÊç niskiego uzgodnienia

trefli przez otwierajàcego (3♣ po 2BA).

Proponowana dalsza licytacja po pytaniu

2♥ (bardzo zbli˝ona do naturalnej) oraz ilu-

strujàce jà przyk∏ady zostanà podane w dru-

giej cz´Êci artyku∏u w nast´pnym numerze ÂB.

Wprowadzenie sprawdzajàcych 2♦, sto-

sowanych najcz´Êciej z r´kami typowymi,

daje spore korzyÊci. Przede wszystkim, mo-

˝emy na niskim poziomie wskazaç szóst-k´ w kolorze otwarcia poprzez jegoproste powtórzenie (!). Jest to znaczne

wzmocnienie ca∏ej struktury licytacji.

Zanim przejd´ do przyk∏adów, oto mo˝-

liwy kompletny schemat licytacji otwierajàce-

go w sekwencji 1♠ – 2♣:

– 2♦ = sprawdzam! Dalej postepujemy

wg. schematu omówionego powy˝ej;

– 2♥ = naturalne, 5♠–4♥, nie precyzuje

si∏y. Wygodna licytacja klasyczna, nic

nowego;

Janusz Lekki

Sekwencja 1♥/♠ – 2♣ (1)

Page 41: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

41

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Teoria

– 2♠ = kolor 6+, nie forsuje. Jeszcze raz

podkreÊlam du˝y zysk w porównaniu

do enigmatycznego negatu 2♠. Teraz

np. 2BA mo˝e pytaç o singla, a 3♦/♥

steruje do 3BA;

– 2BA = GF na uk∏adzie zrównowa˝o-

nym. OczywiÊcie, jeÊli uznamy za sto-

sowne, to z takà r´kà mo˝emy te˝ wy-

braç sprawdzajàce 2♦, a potem jakoÊ

zasygnalizowaç si∏´.

Pozosta∏e odzywki otwierajàcego sà

klasyczne. A zatem:

– 3♣ = uk∏ad 5♠–4♣, nadwy˝ka;

– 3♦/♥ = przeskok to GF, uk∏ad 5–5;

– 3♠ = GF, 6+♠;

– 3BA = ? W znaczeniu naturalnym ta-

ki skok jest wàtpliwy – lepiej powie-

dzieç 2♦ lub 2BA. Proponowa∏bym

przeznaczyç go na nadwy˝kowà r´-

k´ 5♠–5♣. W ten sposób wszystkie

silne uk∏ady 5–5 by∏yby licytowane

natychmiast, z mo˝liwoÊcià wygod-

nego uzgodnienia dowolnego koloru

(wprost lub cue–bidem).

Oto kilka (z∏oÊliwych i tendencyjnych,

rzecz jasna) przyk∏adów licytacji:

♠ A K 10 8 5 3 ♠ 2♥ D 8 6 ♥ K 7 3♦ K 9 8 ♦ 10 4 3♣ 2 ♣ A K 10 9 5 3

W E1 ♠ 2 ♣2 ♠ pas1

1 patrz uwagi poni˝ej

Kto w tym rozdaniu potrafi zatrzymaç

si´ w kontrakcie 2♠?!

♠ K D 10 9 8 6 ♠ 4♥ A D 4 ♥ 8 7♦ 7 2 ♦ A D W 8♣ 4 3 ♣ A D W 7 5 4

Licytacja klasyczna:

W E1 ♠ 2 ♣2 ♠ 3 ♦?

Licytujesz 3BA, wskazujàc podwójne-

go stopera kier, czy pokazujesz dobrà

szóstk´ pik?

A przecie˝, gdyby ju˝ 2♠ oznacza∏o

szóstk´, to wàtpliwoÊci znikajà: 3BA!

Jak widaç, szybkie wskazanie szóstki

jest niebagatelnym wzmocnieniem. Jesz-

cze krótki komentarz do licytacji po 2♠:

W E1 ♠ 2 ♣2 ♠ ?

Pas jest niemal automatyczny z r´kà

inwitujàcà na 6+ treflach i krótkoÊcià pik.

Odzywka 2♠ nie forsuje! Przypadek,

gdy przy s∏abej r´ce otwierajàcego

wchodzi w gr´ koƒcówka, nawet wtedy,

gdy partner ma tylko inwit z 6+♣ i singla

w kolorze otwarcia, jest bardzo ma∏o

prawdopodobny i w dystansie mo˝na go

spokojnie zaniedbaç. W rzadkim przy-

padku, gdy mamy do wygrania koƒców-

k´, b´dzie nià najcz´Êciej 4♠, które zain-

witujemy odzywkà 3♠ (nieforsujàce).

Inne mo˝liwoÊci:

– 2BA = pytanie o krótkoÊç, forsing do

dogranej;

– 3♣ = forsuje!

– 3♦/♥ = naturalne lub stoper, GF.

♠ K D 10 7 6 2 ♠ A 5♥ A D W ♥ 8 7 3♦ 5 ♦ W 6 3♣ 9 8 4 ♣ A K D 10 5

W E1 ♠ 2 ♣2 ♠ 2 BA1

3 ♦ 3 ♠2

3 BA 4 ♣3

4 ♥3 itd…1 pytanie o krótkoÊç; 2 gramy w piki, ale nie za-

mykam licytacji; 3 cue bid

W sumie mamy szans´ dojÊç do ∏ad-

nego szlemika w piki w rozdaniu, gdzie

w klasycznej polskiej licytacji ju˝ druga

odzywka odpowiadajàcego by∏aby bar-

dzo trudna.

Analogiczny schemat stosujemy po

otwarciu 1♥:

W E1 ♥ 2 ♣2 ♦1 ?

1 sprawdzam!

– 2♥ = pytanie zwrotne;

– 2♠ = naturalne, uk∏ad 5♣–4♠. Jest to

ca∏kowicie naturalne (tj. nie musimy

tutaj stosowaç sztuczki ze zg∏asza-

niem trzeciego koloru jako zatrzyma-

nia), bo mamy do dyspozycji forsujà-

ce pytanie 2♥;

– 2BA = 5+♣, GF;

– 3♣ = inwitujàce na 6+♣;

– 3♦ = 5+♣–4♦ (a nie tylko stoper

karo!).

W E1 ♥ 2 ♣2 ♥1 ?

1 6+♥, s∏abe

– 2♠ = naturalne, 5♣–4♠ (partner mo˝e

mieç uk∏ad 6♥–4♠);

– 2BA = pytanie o krótkoÊç, forsing do

dogranej;

– 3♣ = forsuje!

– 3♥ = inwit, 6+♣ i dubleton kier;

– 3♦ = naturalne lub wartoÊci, GF;

– 3♠ = splinter na uzgodnionych kierach.

♠ K 5 4 ♠ D 10 7♥ K D W 7 6 ♥ A 3♦ 8 3 ♦ A D 5♣ A 9 8 ♣ K D 7 4 3

W E1 ♥ 2 ♣2 ♦ 2 BA1

3 ♣2 3 ♦3 BA 4 BA6♥ / 6BA 6BA / pas

1 trefle; 2 fit 3+

Wiedzàc o sfitowanym kolorze robo-

czym i nie bojàc si´ ˝adnego ataku, mo˝e-

my spróbowaç szcz´Êcia inwitem 4BA.

W tym wypadku, majàc sekwensowe le-

wy w kierach, W na pewno dopchnie

szlemika. A klasycznie:

W E1 ♥ 2 ♣2 ♥ 2 BA (pytanie)3 BA ?

Czy decyzja o inwitowaniu przez 4BA

jest równie oczywista jak poprzednio?

Przedstawione argumenty i przyk∏a-

dy pozwalajà na krótkie podsumowanie

tej cz´Êci artyku∏u. G∏ówne plusy kon-

wencji to:

– mo˝liwoÊç niskiego, naturalnego wska-

zania szóstki w kolorze otwarcia (!);

– ∏atwoÊç bezpoÊredniego uzgodnienia

trefli na ficie 5–3;

– trzeci kolor (2♠, 3♦) po najcz´stszym

rebidzie 2♦ jako prawdziwe, naturalne

zg∏oszenie longera w sk∏adzie z 5+♣;

– ograniczenie wymiany informacji, gdy

nie jest ona konieczna;

– obni˝enie pytania o sk∏ad z tradycyjnego

2BA do 2♥. Ten ostatni punkt bedzie

omówiony w dokoƒczeniu artyku∏u.

I jeszcze ostatni argument, emocjonal-

ny: dlaczego mielibyÊmy sobie odmawiaç

zemsty i po seminaturalnych 2♣ nie od-

powiedzieç quasi-naturalnymi 2♦? Tylko

quasi dobrze poradzi sobie z semi!

Uwaga dla zainteresowanych – tym

mo˝na ju˝ spróbowaç zagraç! A jeÊli przyj-

dzie r´ka, z którà nale˝y licytowaç relay 2♥

(którego omówienie dopiero nastapi), to

zwykle jakoÊ wybrniemy, stosujàc prostà licy-

tacj´ „na g∏ow´”. (cdn.)

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 42: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

42

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Porozmawiajmy o licytacji

K∏opot pierwszyPo otwarciu 1♦ wyst´puje powa˝ny

k∏opot w sekwencji:

1 ♦ 1 ♠?

Otwierajàcy z trójkolorówkà, np.:

♠ 3 ♥ K W 7 6 ♦ A W 7 6 ♣ K W 8 3

nie ma dobrej licytacji. 2♣ jest z∏e

z dwóch powodów:

– partner spodziewa si´ uk∏adu 5–4 (we

WJ nie wiadomo do tego, który kolor

jest d∏u˝szy);

– gubi cztery kiery.

JeÊli obie r´ce wyglàdajà tak:

♠ 3 ♠ A D 9 7 6♥ K W 7 6 ♥ D 10 8 4♦ A W 7 6 ♦ 10 5♣ K W 8 3 ♣ 10 6

1 ♦ 1 ♠2 ♣ ?

to E znajdzie si´ w tragicznej sytuacji, gdy˝

2♥ jest konwencyjne – czwarty kolor.

A wi´c z trójkolorówkà lepszy jest rebid

1BA, pod warunkiem ˝e E, majàc na uwadze

mo˝liwoÊç zastania singletona pik w r´ku W,

nie b´dzie licytowaç 2♠ z pi´ciokartem.

Tak˝e po poczàtkowej licytacji:

1 ♦ 1 ♠?

r´ka:

♠ 3 ♥ K W 7 6 ♦ A 9 6 4 3 ♣ K W 3

nie nadaje si´ na rebid 2♦. Zdecydowanie,

ze wzgl´dów, o których mówiliÊmy powy-

˝ej, lepiej jest zg∏osiç 1BA.

Przypominam, ˝e z r´kà:

♠ A W 3 ♥ K 10 7 6 ♦ A W 7 6 2 ♣ 8

licytujemy rebid 2♠ (patrz artyku∏ Kompro-

mis – z∏oty Êrodek, ÂB 5 i 6/2004.)

ZaÊ z r´kà:

♠ A 3 ♥ K 10 7 6 ♦ A W 7 6 2 ♣ W 8

najbli˝szy prawdy jest rebid 1BA.

Prosz´ tak˝e zauwa˝yç, ˝e sekwencja:

1 ♦ 1 ♠1 BA

jest jedynà, w której rebid 1BA mo˝e byç

zg∏oszony z singletonem. Ju˝ po otwarciu

1♦ i odpowiedzi 1♥ takie k∏opoty nie majà

miejsca. Nie wyst´pujà one tak˝e po

otwarciach 1♣ i 1♥.

Pami´taj, ˝e singleton w kolorze od-

powiedzi i trójkolorówka 4441 obni˝ajà

bilans po∏àczonych ràk i powinieneÊ mieç

wyraênà nadwy˝k´, by zg∏osiç koƒców-

k´, np.:

♠ 5 ♠ K D 9 8 4♥ D 9 7 6 ♥ A 8♦ A K W 3 ♦ D 7 6♣ K W 8 6 ♣ 7 6 4

Mamy 25 PC, a koƒcówka 3BA jest

beznadziejna.

Trójkolorówka w kontekÊcie gry beza-

tutowej to najgorsza karta.

K∏opot drugiRównie du˝e trudnoÊci wyst´pujà w ta-

kiej sekwencji:

1 ♦ 1 ♠2 ♦ 2 ♥

Tu 2♥ (trzeci kolor) nie gwarantuje

czterech kierów, gdy˝ zmuszeni b´dziemy

tak zalicytowaç np. z takà r´kà:

♠ A D 7 6 5 ♥ A D 6 ♦ D 2 ♣ 8 5 2

A co ma licytowaç E z czterema kierami

w sile inwitu lub forsingu do koƒcówki, np.:

♠ A 10 9 6 4 ♥ A 10 9 7 ♦ 9 2 ♣ K 6

♠ A D 7 6 5 ♥ A K 7 6 ♦ 8 2 ♣ D 2

Nim odpowiemy sobie na to pytanie,

przeprowadêmy stosowne rozwa˝ania

teoretyczne.

Transferowy trzeci kolor1 ♦ 1 ♠2 ♦ ?

W powy˝szej sekwencji mamy do roz-

wiàzania nast´pujàcy zestaw problemów:

1. jak zainwitowaç koƒcówk´ z pi´cioma

pikami?

2. jak uzgodniç kiery z si∏à inwitujàcà koƒ-

cówk´?

3. jak uzgodniç kiery z si∏à zapewniajàcà

koƒcówk´?

4. jak uzgodniç forsujàco kara?

5. jak sprawdziç zatrzymania w kolorach

bocznych?

6. jak poprosiç partnera o przelicytowa-

nie karty w kontekÊcie wyboru koƒ-

cówki lub sprawdzenia mo˝liwoÊci

szlemikowych?

By to niezwykle trudne zadanie roz-

wiàzaç, skorzystamy z gad˝etu 2♥ –

transferowy trzeci kolor.

1 ♦ 1 ♠2 ♦ ?

2♥ (gad˝et) – otwierajàcy licytuje automa-

tycznie 2♠, a E:

– pasuje ze s∏abà r´kà z 6+ pikami;

– licytuje forsujàce 2BA (6.);– licytuje forsujàce 3♦ (4.);– licytuje forsujàce 3♥ (3.);– 3♣ – czwarty kolor, wyjaÊnia, ˝e 2♥

by∏o co najmniej seminaturalne (5.);2♠ – 5 pików w sile inwitu (1.);2BA – naturalne, inwitujàce;

3♦ – naturalne, inwitujàce;

3♣ – trzeci kolor, obawa o kiery (5.);3♥ – 5–5, forsing do koƒcówki.

Z powy˝szego wynika, ˝e transferowy

trzeci kolor rozwiàza∏ nam sygnalizowane

problemy: 1., 3., 4., 5., 6., pozostawia-

jàc nierozwiàzany problem 2. Przyzna-

cie, ˝e z tego wyniku mo˝emy byç bar-

dzo zadowoleni. Jednak chcàc byç

perfekcyjni do koƒca, powinniÊmy roz-

wiàzaç tak˝e problem 2. – inwitu do

koƒcówki z uk∏adem 5 pików i 4 kiery.

Na Zachodzie niektóre pary zrezygno-

wa∏y z forsujàcego zniesienia, przeznacza-

jàc sekwencj´:

1 ♦ 2 ♥

w∏aÊnie na wskazanie uk∏adu 5 pików i 4

kiery w sile inwitu do koƒcówki. Ale czy

przeznaczenie na ten statystycznie rzadki

przypadek sekwencji 1♦–2♥ to nie jest

zbyt du˝a cena? Prosz´ zauwa˝yç, ˝e

uwzgl´dniajàc poczynione wczeÊniej usta-

lenia (1♦–1♠–1BA…), nieszcz´Êcie mo˝e

nas spotkaç dopiero, gdy w omawianej se-

kwencji:

1 ♦ 1 ♠2 ♦ ?

1) otwierajàcy b´dzie mia∏ uk∏ad 6 kar i 4

kiery;

NW E

S

NW E

S

W∏adys∏aw Izdebski

K∏opoty otwarcia 1♦ (1)

Page 43: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

43

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Technika

Mike Lawrence

Âpiesz si´ powoli!Gramy w turnieju par, w którym jak

dotychczas wiedzie nam si´ nieêle. Tym

razem, w za∏o˝eniach obie po, osiàgamy

3BA.

W N E S— 1 ♦ pas 1 ♥pas 3 ♦ pas 3 BApas…

♠ A♥ K 9 3♦ D W 9 7 6 4♣ A K 6

♠ K 8 7♥ W 7 5 2♦ A 3 2♣ W 7 5

By∏a to jedna z tych sekwencji Standard

American, po której ka˝demu z partnerów

pozostaje niedosyt. N jest zbyt silny na re-

bid 2♦, a jednoczeÊnie ma troch´ za s∏aby

kolor na 3♦. Kusi te˝ uzgodnienie kierów

z ♥K 9 3, ale nie da si´ zrobiç wszystkiego

naraz. Ostatecznie N zdecydowa∏ si´ na

3♦ – odzywk´, którà da∏aby pewnie wi´k-

szoÊç graczy na jego miejscu.

Z figurà karowà i przyzwoitymi warto-

Êciami S dokona∏ doÊç oczywistego wybo-

ru. Nie móg∏ mieç absolutnej pewnoÊci co

do powodzenia koƒcówki bezatutowej,

ale mia∏ prawo oprzeç si´ na rozsàdnych

nadziejach co do r´ki partnera.

Wist ♠D okazuje si´ – po wy∏o˝eniu

dziadka – zupe∏nie niegroêny. 3BA wydaje

si´ byç z góry, jeÊli nie liczyç najokrutniej-

szego z mo˝liwych rozk∏adu kart u obroƒ-

ców. Rozgrywajàcy powinien si´ raczej

zastanowiç, na ile lew zagraç. W wariancie

optymistycznym – acz nie kompletnie uto-

pijnym – bierzemy szeÊç kar, trzy trefle,

dwa piki i kiera.

W drugiej lewie S otwiera kara, grajàc

dam´ na impas. Obaj obroƒcy dok∏adajà

blotki. Oznacza to, ˝e nie zachodzi najgor-

szy z mo˝liwych podzia∏ów. Rozgrywajàcy

odpr´˝a si´ – 3BA ma ju˝ w garÊci. W ko-

lejnej lewie kontynuuje kara blotkà, bijàc

dziesiàtk´ E asem. W nie dodaje.

I nagle S g∏´boko si´ zaduma∏. Jak sà-

dzicie, nad czym?

Wreszcie do niego dotar∏o, ˝e jego kon-

trakt nie jest ju˝ bynajmniej tak bezpieczny.

Dalszy przebieg wypadków potwierdzi∏ te

obawy. Rozgrywajàcy, widzàc, ˝e zgranie

♠K wyrobi∏oby obroƒcom mas´ lew, odda∏

karo prawemu obroƒcy i jà∏ modliç si´

w duchu o odwrót pikowy. Ale E okaza∏ si´

nieczu∏y na te nieme wo∏ania i, po dojrza∏ym

namyÊle, odszed∏ ♣10. Wszystkie wysi∏ki

rozgrywajàcego okaza∏y si´ od tego mo-

mentu bezowocne – po d∏u˝szej szamota-

ninie poleg∏ bez jednej. Oto pe∏ny rozk∏ad:

♠ A♥ K 9 3♦ D W 9 7 6 4♣ A K 6

♠ D W 10 5 3 ♠ 9 6 4 2♥ 10 8 4 ♥ A D 6♦ 5 ♦ K 10 8♣ D 8 3 2 ♣ 10 9 4

♠ K 8 7♥ W 7 5 2♦ A 3 2♣ W 7 5

Patrzàc na cztery r´ce, mo˝na dostrzec

drog´ wiodàcà do wygranej nawet po opi-

sanym poczàtku. Ale nie jest to w∏aÊciwy

sposób oceny post´powania gracza, który

podejmuje decyzje w warunkach niepe∏-

nej informacji. Innymi s∏owy, jak powinien

rozgrywaç S, widzàc jedynie karty swoje

i dziadka?

Odpowiedê jest zaskakujàco prosta. Wy-

konanie impasu karo by∏o s∏uszne, ale dalsza

cz´Êç rozgrywki przepe∏niona jest pazerno-

Êcià. W trzeciej lewie rozgrywajàcy powinien

by∏ zagraç ze sto∏u blotk´ karo i do∏o˝onà

przez E dziesiàtk´ przepuÊciç! Pozwoli∏oby

mu to póêniej dojÊç do r´ki na ♦A, odegraç

♠K i odebraç reszt´ swych wygrywajàcych.

Z uwagi na czekajàce u obroƒców forty pi-

kowe musia∏by graç z góry i, jako ˝e nie wy-

darzy∏oby si´ nic nieoczekiwanego, dosta∏by

tylko swoje dziewi´ç lew. Wynik skromny,

lecz o ile˝ lepszy od tego, który S osiàgnà∏

przy stole!

Na marginesie: Gdyby w drugiej lewie

E pod∏o˝y∏ króla na zagranà ze sto∏u ♦D, roz-

grywajàcy musia∏by od razu przepuÊciç. ♦

NW E

S

NW E

S

2) odpowiadajàcy b´dzie mia∏ uk∏ad 5+pi-

ków i 4 kiery w sile inwitu (z mniejszà

si∏à i takim uk∏adem nie podjà∏by ryzyka

dalszej licytacji niezale˝nie od stosowa-

nych ustaleƒ – spasowa∏by na 2♦);

3) zaÊ koƒcówk´ kierowà uda si´ wygraç.

Pozostawmy wi´c problem 2. jako sta-

tystycznie nieobecny, a sekwencj´ 1♦–2♥

zachowajmy dla ràk o znacznie wi´kszej fre-

kwencji. (cdn.)

R´ce E

R´ce W – str. 19, omówienie oraz

tabela wyników – str. 29

Wszystkie rozdania grane sà w tur-

nieju na maksy.

1. Obie przed partià, rozdawa∏ N.

♠ — ♥ K D 4 ♦ K D W 7 ♣ K D W 6 5 2

2. Strona NS po partii, rozdawa∏ E.

♠ A W 10 8 5 2 ♥ A 6 3 ♦ A 7 4 ♣ W

3. Strona WE po partii, rozdawa∏ S.

♠ — ♥ D W 10 8 7 2 ♦ 7 6 5 ♣ K 6 4 3

4. Obie strony po partii, rozdawa∏ W.

♠ W 7 6 5 4 2 ♥ W 7 3 ♦ 8 ♣ D 6 5

5. Strona NS po partii, rozdawa∏ N.

♠ K W 6 ♥ A D W 9 6 2 ♦ A K 7 3 ♣ –

6. Strona WE po partii, rozdawa∏ E;

S wchodzi pikami, a N podnosi piki bez

przeskoku.

♠ A D 10 6 ♥ A ♦ A D 7 4 2 ♣ A 5 3

7. Obie strony po partii, rozdawa∏ S.

♠ K W 9 6 5 ♥ 9 ♦ D 2 ♣ 8 6 4 3 2

8. Obie przed partià, rozdawa∏ W.

♠ 10 9 6 4 ♥ A D W 5 ♦ D 8 ♣ D 4 3

9. Strona WE po partii, rozdawa∏ N.

♠ 8 ♥ A 9 8 6 2 ♦ K 3 ♣ K 9 5 4 3

10. Obie strony po partii, rozdawa∏ E.

♠ K D 6 ♥ A K 10 7 5 ♦ D W 7 6 ♣ K

Pojedynek licytacyjny

SZKO¸A

Internetowa Szko∏a Bryd˝a

Page 44: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

44

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Technika

Bohaterkà poni˝szego rozdania, po-

chodzàcego z mistrzostw Europy w roku

2002, by∏a reprezentantka Anglii Nicola

Smith. Zobaczcie, czy potraficie jej do-

równaç. W za∏o˝eniach obie przed, na im-

py, dostajecie:

♠ D W 7 6♥ A K 4♦ D 7 2♣ 10 9 3

Prawy przeciwnik pasuje. Zwolennicy

szko∏y solidnego otwierania z pewnoÊcià

spasowaliby z tà kartà. Wspó∏czesne tren-

dy nakazujà jednak otwieranie z ka˝dà

podlimitowà r´kà uk∏adowà oraz z r´kà

zrównowa˝onà w sile niez∏ych 12 PC (jak

w tym wypadku). Praktycznie wszyscy gra-

cze ze Êwiatowej czo∏ówki otwierajà dziÊ

agresywnie i nie widz´ powodu, by nie iÊç

w ich Êlady.

PrzypuÊçmy wi´c, ˝e otwieramy 1♣,

a lewy przeciwnik skacze zaporowo na

2♠. Partner daje kontr´ negatywnà i licyta-

cja wraca do nas.

Byç mo˝e pas przyniós∏by sukces,

ale by∏by zarazem przejawem braku

dyscypliny licytacyjnej. Prawid∏owà od-

zywkà jest 2BA, wskazujàce zatrzyma-

nie pik i dó∏ w uk∏adzie zrównowa˝o-

nym. Nasza r´ka pasuje do tego opisu

jak ula∏. Partner podnosi do 3BA, a le-

wy obroƒca wistuje w piki czwartà naj-

lepszà:

♠ 4 3♥ W 8 6 2♦ A 10 5 3♣ A K 6

♠ D W 7 6♥ A K 4♦ D 7 2♣ 10 9 3

Trudno winiç partnera za to, ˝e znaleê-

liÊmy si´, jak si´ wydaje, za wysoko. A jed-

nak te naciàgane 3BA cz´sto jakimÊ cudem

wychodzà (spytajcie Meckwella), co uza-

sadnia po cz´Êci agresywnà licytacj´,

zw∏aszcza na impy. W ka˝dym razie

E podk∏ada ♠10 (zapewne singlowà) i mu-

simy przystàpiç do rozgrywki.

Przepuszczenie nie ma sensu, pozo-

staje tylko pytanie, którà figurà pobiç.

Odpowiedê brzmi – damà. Dzi´ki temu

lokalizacja waleta pozostaje dla W zagad-

kà, jego partner z ♠W 10 pod∏o˝y∏by bo-

wiem tak˝e dziesiàtk´. Pobicie waletem

zdradzi∏oby natomiast posiadanie damy.

Co dalej?

Mamy trzy lewy w kolorach czarnych,

potrzebujemy wi´c a˝ szeÊciu w czerwo-

nych. Z kar nie da si´ wycisnàç wi´cej ni˝

trzech wziàtek, musimy zatem liczyç na

trzecià lew´ kierowà. Od którego z tych

dwóch kolorów nale˝y zaczàç?

Najch´tniej zagralibyÊmy w karo ze

sto∏u, ale bez przedwczesnego otwierania

trefli, bo po dojÊciu na ♦K obroƒcy mogli-

by wyrobiç sobie lewy treflowe. Zacznij-

my wobec tego od kierów, bez naruszania

zatrzymaƒ treflowych. Do dwóch topów

kierowych W wspania∏omyÊlnie dok∏ada

♥10 i ♥D, dzi´ki czemu trzecià lew´ kie-

rowà zagwarantowaliÊmy sobie bez utraty

wistu. Co teraz?

Czas na kara. Króla karo spodziewamy

si´ u E (przy ♠A K i ♥D lewemu obroƒcy

figura ta raczej si´ ju˝ nie mieÊci), musimy

si´ wi´c dostaç do sto∏u, by zagraç stam-

tàd do damy. W tym momencie staç nas

ju˝ na wykorzystanie stopera treflowego

(♥W 8 lepiej zachowaç do potencjalnej

wpustki). Przechodzimy wi´c za pomocà

♣A i gramy blotk´ karo. E z oboj´tnà mi-

nà dok∏ada ♦8. Co robimy?

Niezra˝eni trzymamy si´ pierwotnej

koncepcji. I rzeczywiÊcie, dama bierze lew´.

DoprowadziliÊmy do nast´pujàcej pozycji:

♠ 4♥ W 8♦ A 10 5♣ K 6

♠ W 7 6♥ 4♦ 7 2♣ 10 9

Wzi´liÊmy pierwszych pi´ç lew i po-

trzebujemy jeszcze czterech. Niestety,

mamy tylko trzy pewne wziàtki (♥W,

♦A i ♣K). Liczàc przede wszystkim na po-

dzia∏ kar 3–3, kontynuujemy ten kolor

z r´ki. W dodaje ma∏à blotk´. Czy nale˝y

k∏aÊç asa?

Nie, lepiej do∏o˝yç blotk´. JeÊli kolor

istotnie dzieli si´ równo, nie ma to wi´k-

szego znaczenia, przepuszczajàc zacho-

wujemy za to wi´kszà elastycznoÊç i kon-

trol´ w przypadku podzia∏u 4–2. Prawy

obroƒca bije ♦9 i powtarza kara waletem

(W zrzuca pika). Wiedzàc, ˝e E mia∏

♦K W 9 8 i ♥9 7 5 3, jak zamierzamy

zdobyç dziewiàtà lew´?

Dysponujemy w tym momencie linià

rozgrywki gwarantujàcà w 100% reali-

zacj´ kontraktu (zak∏adajàc, ˝e piki istot-

nie dzielà si´ 6–1). Jako ˝e uk∏ad E ma-

my ju˝ jak na d∏oni – 4–4–4–1 –

mo˝emy wpuÊciç obroƒców treflami.

W tym celu bijemy asem karo i zagry-

wamy króla i blotk´ trefl. Je˝eli lew´ t´

weêmie E, to Êciàgnie jeszcze jednego

trefla i dobre karo, ale w dwukartowej

koƒcówce b´dzie musia∏ wyjÊç spod

♥9 7 do wide∏ na stole. JeÊli zaÊ, jak

w rzeczywistym rozk∏adzie, trzeci trefl

padnie ∏upem W, dostanie on jeszcze

tylko ♠A i ♠K, a ♠W stanie si´ naszà

dziewiàtà lewà.

♠ 4 3♥ W 8 6 2♦ A 10 5 3♣ A K 6

♠ A K 9 8 5 2 ♠ 10♥ D 10 ♥ 9 7 5 3♦ 6 4 ♦ K W 9 8♣ D 4 2 ♣ W 8 7 5

♠ D W 7 6♥ A K 4♦ D 7 2♣ 10 9 3

Nicola Smith poprowadzi∏a rozgrywk´

dok∏adnie w ten sposób. Zarobi∏a na tym

10 impów, bo na drugim stole rozgrywajà-

ca wybra∏a mniej skutecznà lini´ rozgryw-

ki. JeÊli na wszystkie pytania odpowiedzie-

liÊcie poprawnie, mo˝ecie sobie przyznaç

10 impów. ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Larry Cohen

Autentyczne rozdanie

Page 45: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

45

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Problemy licytacji dwustronnej

Grajàc przeciwko solidnym przeciwni-

kom, nie b´dziemy mieli zbyt wielu okazji

do kontrowania dobrowolnie zg∏oszonych

koƒcówek. Oto dwie sytuacje, w których

nale˝y to rozwa˝yç:

1. Wiemy o czymÊ, o czym nie wie

rozgrywajàcy. Zwykle dotyczy to lew

atutowych, których utraty przeciwnicy

si´ nie spodziewajà. W 10 9 7 3 w kolo-

rze atutowym oznacza posiadanie

dwóch lew, których oddania, z punktu

widzenia przeciwników, nie sposób by∏o

przewidzieç. Je˝eli dla odmiany mamy

w atutach A K 8, przeciwnicy sà tego

Êwiadomi i dysponujà jakàÊ rekompen-

satà.

2. JeÊli na wiÊcie znajduje si´ partner,

kontra wzywa z regu∏y do wyjÊcia w jakiÊ

konkretny kolor. Zazwyczaj chodzi o re-

nons, o którym partner nie mia∏by poj´cia,

gdyby nie pad∏a kontra.

Bezwzgl´dnie nie nale˝y natomiast

kontrowaç w razie posiadania sporej si∏y

w postaci przypadkowego zestawu figur.

Skoro przeciwnicy licytujà dogranà bez

nich, muszà rozporzàdzaç jakimÊ substytu-

tem uk∏adowym.

Obie przed partià

W N E S— — 1 ♥ pas2 ♥ pas 3 ♥ pas4 ♥ pas pas ?

♠ K D♥ D W 9 6♦ A 10 8 7 4♣ 8 2

Wymierzajàc kontr´ na koƒcówk´

osiàgni´tà w ataku, powinniÊmy mieç

nieoczekiwane lewy atutowe. Nie

wystarczy du˝o punktów. Fakt, ˝e prze-

ciwnicy dowlekli si´ do dogranej bez

specjalnego przekonania, stanowi dobrà

wró˝b´ – nie nale˝y spodziewaç si´

u nich nadwy˝ek. W tym wypadku ma-

my dwie lewy kierowe, asa i prawdopo-

dobnà wziàtk´ pikowà. Niewykluczone

nawet, ˝e skoro przeciwnicy majà na

oko 23–24 PC, jakàÊ figur´ do∏o˝y te˝

partner.

♠ D W 6♥ A D 7♦ A 8 6 4♣ D 8 4

Pas. O ile przeciwnicy nie sà komplet-

nie niefrasobliwi, niedobory si∏owe nadra-

biajà uk∏adem. R´ka ta nie kryje ˝adnych

niespodzianek dla rozgrywajàcego.

Obie przed partià

W N E S— — 1 ♥ pas1 ♠ pas 2 ♠ pas4 ♠ pas pas ?

♠ A D 10 9♥ 6 5♦ 10 8 7 5 3♣ A 2

Sk∏aniam si´ ku kontrze. Przypuszczalnie

mamy trzy lewy pikowe i asa. Powstrzyma-

nie si´ od kontry uzna∏bym za przejaw pesy-

mizmu. Pami´tajmy: aby skontrowaç dobro-

wolnie zapowiedzianà koƒcówk´, zw∏aszcza

po tak pewnie brzmiàcej licytacji, potrzebne

sà niespodziewane lewy atutowe.

♠ A 7 3♥ —♦ 9 7 6 4 2♣ W 10 7 6 4

Wolno skontrowaç, o ile mo˝emy li-

czyç na wykonanie przez partnera sto-

sownej pracy umys∏owej. Z faktu posiada-

nia przez siebie pewnych wartoÊci

honorowych powinien on wywniosko-

waç, ˝e nie kontrujemy na podstawie si∏y

ani opozycji atutowej. Jedynym sensow-

nym wyt∏umaczeniem kontry jest zatem

mo˝liwoÊç dokonania przebitki.

WE po partii

W N E S1 ♣ pas 1 ♥ pas1 BA pas 2 BA pas3 BA pas pas ?

♠ K D 10 4♥ D 8 3 2♦ A K D♣ 8 3

Pasujemy, zw∏aszcza ˝e kontra ˝à-

da∏aby wistu kierowego, a ten móg∏by

si´ okazaç fatalny w skutkach. Lepiej

spasowaç i liczyç, ˝e intuicja wistowa

partnera pozwoli na po∏o˝enie tego

kontraktu. JeÊli dopisze nam szcz´Êcie,

partner znajdzie atak pikowy, a mo˝e

nawet – popuÊçmy wodze fantazji –

w dziadku uka˝e si´ ♠W. Nale˝y si´ jed-

nak liczyç i z tym, ˝e ze wzgl´du na

skrajnà s∏aboÊç r´ki partnera nawet wist

pikowy nie wystarczy do obalenia koƒ-

cówki przeciwników.

♠ 7 6 3♥ D 10 9 8 6♦ A K 3♣ 8 7

Kontrujcie, jeÊli macie dusz´ ha-zardzisty. Zwa˝ywszy, ˝e przeciwnicy

docz∏apali si´ do 3BA, partner powinien

mieç 6–7 PC. O ile dysponuje zacinkà tre-

flowà, rozgrywajàcy zostanie pozbawiony

êród∏a lew. Partner ma oczywiÊcie obo-

wiàzek wyjÊcia w kiery. Szacuj´, ˝e wist

ten oka˝e si´ skuteczny w oko∏o 60%

przypadków, co sytuuje kontr´ powy˝ej

granicy op∏acalnoÊci. Je˝eli partner rozpo-

rzàdza figurà kier, niewykluczony jest na-

wet obk∏ad bez trzech. ♦

Fair playGrand Prix Warszawy, turniej po˝egnal-

ny. Gramy w Êrodku stawki, przeciwni-

kiem jest para nr 17, Krzysztof Najda – Jan

Zielski. Partner rozgrywa∏ koƒcówk´, za-

pisa∏ dla nas 10 lew i zaniós∏ protokó∏ do

s´dziego. Po chwili przybiega jeden

z przeciwników, informujàc mnie, ˝e

wzi´liÊmy lew… jedenaÊcie! Po powrocie

partnera skonfrontowaliÊmy t´ informacj´

z przebiegiem rozgrywki i okaza∏o si´, ˝e

rzeczywiÊcie RGR wzià∏ 11 lew.

Pisz´ to wszystko tym bardziej ch´tnie,

˝e moja interwencja u organizatorów o bo-

daj jakàÊ krótkà wzmiank´ o tym zdarzeniu

nie przynios∏a efektu. A przecie˝ tak rzadko

dzisiaj spotyka si´ takie zachowanie. Brawa

dla pary Krzysztof Najda – Jan Zielski!Waldemar Kostrzewa

Mike Lawrence

Kontra karna (5)Kontrowanie koƒcówki osiàgni´tej po licytacji jednostronnej

Pokój otwarty

Page 46: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

46

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Varia

1. Mecz; NS po partii, rozdawa∏ E.

Przebieg licytacji:

Ty N E S— — 1 ♣ 1 ♥2 ♦1 3 ♥2 3 BA pas4 ♦3 pas 4 ♥4 pas4 ♠5 pas 4 BA6 pas5 ♠7 pas 6 ♦ pas…

1 naturalne, 5+♦, wykluczajà czwórk´ pikowà,

forsing na jedno okrà˝enie; 2 blokujàce; 3 d∏ugie kara,

zaproszenie do szlemika; 4 cue-bid na karach; 5 cue-

-bid; 6 Blackwood; 7 dwie wartoÊci plus dama atu

Rozgrywasz (W) szlemika karowego

z nast´pujàcà parà ràk:

Ty dziadek♠ A ♠ D 9 6 3♥ 8 4 ♥ A 6♦ A D W 10 9 8 7 4 ♦ K 5♣ 10 5 ♣ A D W 7 3

Pierwszy wist (odmienny): ♥W. U∏ó˝dok∏adny plan swojego post´powania.

Zanim postawisz na swojà podstawo-

wà szans´ – impas ♣K, powinieneÊ zrobiç

wszystko, co w Twojej mocy, aby impasu

tego uniknàç. Atrakcyjnà szans´ dodatko-

wà oferuje Ci kolor pikowy i jà w∏aÊnie po-

winieneÊ w pierwszej kolejnoÊci wykorzy-

staç. Je˝eli bowiem w pikach spadnie

„krótki” (singlowy, drugi bàdê trzeci) król,

to na wyrobionà ♠D pozb´dziesz si´ z r´-

ki przegrywajàcego kiera. W drugiej le-wie (po zabiciu ♥W asem) powinieneÊwi´c zgraç ♠A, a nast´pnie – prze-jàç Êrednie karo królem w dziadku(aby wykorzystaç szans´ singlowej ♦6, po-

zwalajàcà Ci na dwukrotne dostanie si´

atutami do sto∏u; uk∏ad alternatywny,

o równej z powy˝szà szansie wystàpienia,

jakim jest ♦6 x u N, a który móg∏byÊ pró-

bowaç wykorzystaç, zagrywajàc w pierw-

szej rundzie atutów czwórk´ z r´ki do

piàtki na stole – na impas szóstki!, nie po-

zwoli Ci osiàgnàç celu, jeÊli obroƒca

N przejrzy Twoje zamiary i na zagranà

przez Ciebie z r´ki ♦4 wskoczy – z konfi-

guracji ♦6 2 lub ♦6 3 – szóstkà!), przebiçw r´ce blotk´ pikowà, wróciç dodziadka, przejmujàc ♦4 piàtkà,i przebiç w r´ce jeszcze jednego pi-ka. Je˝eli ♠D wyrobi si´, dostaƒ si´ na-

st´pnie do sto∏u ♣A i pozbàdê si´ nanià z r´ki kiera bàdê trefla. Ca∏e roz-

danie wyglàda jednak˝e nast´pujàco:

Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ E.♠ K 8 7 5 4 2♥ W 10 9 2♦ 6♣ 9 2

♠ A ♠ D 9 6 3♥ 8 4 ♥ A 6♦ A D W 10 9 8 7 4 ♦ K 5♣ 10 5 ♣ A D W 7 3

♠ W 10♥ K D 7 5 3♦ 3 2♣ K 8 6 4

W rzeczywistoÊci w pierwszych dwóch

rundach pików spadnà wi´c dziesiàtka i wa-

let. Plan rozgrywki nale˝y wówczas zmody-

fikowaç, tzn. po dostaniu si´ na stó∏ po-

przez przej´cie ♦4 piàtkà – kontynuowaçstamtàd ♠D (albo ♠9) i wyrzuciç nanià z r´ki kiera (!). Obroƒca N weêmie

t´ lew´ ♠K i wyjdzie w trefla, ale wówczas

Ty zabijesz ♣A w dziadku i na dobre-go pika wyrzucisz z r´ki blotk´ tre-flowà. Dopiero gdy pika w ˝aden sposób

nie uda si´ wyrobiç, zagrasz na impaskróla treflowego.

2. Mecz; obie po partii, rozdawa∏ E.

Po optymistycznej licytacji:

Ty N E S— — 1 ♠ pas2 ♣ 2 ♥ 3 ♣ pas3 ♥1 pas 4 ♦2 pas4 ♥3 pas 4 ♠4 pas4 BA5 pas 5 ♥6 pas6 ♣ pas…

1 kolor przeciwnika, w pierwszym czytaniu wy-

wiad bezatutowy; 2 cue-bid, brak stopera kierowe-

go; 3, 4 cue-bidy; 5 Blackwood na treflach; 6 dwie

wartoÊci bez damy atu

rozgrywasz (W) szlemika treflowego, ma-

jàc do swojej dyspozycji nast´pujàce karty:

Ty dziadek♠ 5 ♠ A D 9 6 2♥ A 10 6 3 ♥ 7 4♦ D 8 ♦ K 9♣ A D W 9 6 4 ♣ K 10 9 2

Gracz N zaatakowa∏ ♥K (odmiennie,

zrzutki odwrotne), S doda∏ ♥5. Zaplanujrozgrywk´, gdy: a. w pierwszej le-

wie atutowej obaj przeciwnicy do∏o-˝à do koloru; b. w pierwszej lewieatutowej obroƒca N zrzuci ♥2.

Nawet przy podziale atutów 2–1 potrze-

bujesz dwóch dodatkowych lew pikowych,

aby pozbyç si´ na nie z r´ki dwóch kar

(i przebiç na stole dwa kiery). Ponadto ze

wzgl´du na problemy komunikacyjne powi-

nieneÊ od razu po zabiciu pierwszej lewy

♥A, nie Êciàgajàc ani razu atu, wyjÊçz r´ki w pika, wykonaç impas damà(szansa na to, ˝e ♠K znajduje si´ u N – trze-

ci bàdê czwarty, jest wi´ksza ani˝eli prawdo-

podobieƒstwo zastania trzeciego ♠K w r´ce

dowolnego z obroƒców), zgraç ♠A i po-zbyç si´ z r´ki kara (niekoniecznie ju˝

w tej chwili, zagranie to jest jednak wskaza-

ne dla jasnoÊci sytuacji), przebiç w r´cepika wysokim atutem i wróciç na stó∏treflem. Je˝eli oka˝e si´, i˝ kolor atutowy

dzieli si´ 2–1, wystarczy przebiç w r´cejeszcze jednego pika, dostaç si´ nastó∏ treflem, na fort´ pikowà pozbyçsi´ z r´ki ostatniego kara, oddaçprzeciwnikom kiera i w toku dalszejgry dokonaç w dziadku dwóch prze-bitek kierowych (osiem lew atutowych,

kier oraz trzy piki). JeÊli natomiast obroƒca

N nie dop∏aci w pierwszej rundzie atutów

do koloru, tzn. obraz rozdania b´dzie taki,

jak nast´puje:

Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ E.♠ K W 4♥ K D W 9 8 2♦ A 10 6 3♣ —

♠ 5 ♠ A D 9 6 2♥ A 10 6 3 ♥ 7 4♦ D 8 ♦ K 9♣ A D W 9 6 4 ♣ K 10 8 2

♠ 10 8 7 3♥ 5♦ W 7 5 4 2♣ 7 5 3

i w tym wypadku po dostaniu si´ na stó∏ tre-

flem trzeba b´dzie przebiç w r´ce ko-lejnego pika, a nast´pnie Êciàgnàçjeszcze dwa razy atuty, koƒczàcw dziadku, i odegraç fort´ pikowà,zrzucajàc z r´ki jej ostatnie karo. Doj-

dzie wówczas do nast´pujàcej koƒcówki:

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Wojciech Siwiec

Konkurs Âwiata Bryd˝a nr 7,8/2005 Rozwiàzania problemów

Page 47: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

47

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Varia

♠ —♥ D W♦ A 10♣ —

♠ — ♠ —♥ 10 6 3 ♥ 7♦ — ♦ K 9♣ D ♣ 8

♠ —♥ —♦ W 7 5 4♣ —

Zwróç uwag´ na fakt, i˝ N nie móg∏ wysin-

glowaç ♦A (gdy˝ przebi∏byÊ wtedy w r´ce blot-

k´ tego koloru, wyrabiajàc sobie ♦K w dziad-

ku), musia∏ wi´c ograniczyç si´ do zatrzymania

tylko dwóch kierów. Zagraj teraz w kiera –

N weêmie nale˝nà mu lew´ w tym kolorze,

po czym b´dzie musia∏ wyjÊç w kiera lub w ka-

ro – w obu wypadkach wyrabiajàc Ci dodatko-

wà wziàtk´ w zagranym kolorze.

Szlemika, i to niezale˝nie od rozk∏adu

atutów, bezwzgl´dnie po∏o˝y∏by pierwszy

wist w ♦A.

3. Mecz; NS po partii, rozdawa∏ S.

Po licytacji:

Ty N E S— — — 1 ♣1

1 ♦2 1 BA3 ktr. pas3 ♦4 pas 5 ♦ pas…

1 system Lepszy M∏odszy, co najmniej trzy trefle;2 naturalne, 5+♦; 3 7–10 PC z zatrzymaniem karo-wym, brak starszych czwórek; 4 niezbyt silna hono-rowo, ale mocno uk∏adowa r´ka na d∏ugich karach

rozgrywasz (W) koƒcówk´ karowà z taki-

mi oto kartami:

Ty dziadek♠ W 8 4 ♠ A K D♥ A K 4 ♥ 9 7 6 2♦ W 10 8 6 5 3 2 ♦ K 4♣ — ♣ 8 7 5 3

Pierwszy wist (odmienny): ♣K. Jak po-prowadzisz rozgrywk´?

Je˝eli licytacja przeciwników jest wiary-

godna, to ca∏e rozdanie powinno si´ pre-

zentowaç mniej wi´cej tak:

Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ S.♠ 10 6 2♥ W 10 5♦ D 9 7♣ K D 6 2

♠ W 8 4 ♠ A K D♥ A K 4 ♥ 9 7 6 2♦ W 10 8 6 5 3 2 ♦ K 4♣ — ♣ 8 7 5 3

♠ 9 7 5 3♥ D 8 3♦ A♣ A W 10 9 4

Nie da si´ uniknàç oddania lewy kierowej,

nie mo˝esz sobie zatem pozwoliç na oddanie

dwóch kar. Przy aktualnym rozk∏adzie kart jest

to mo˝liwe jedynie poprzez czterokrotne

skrócenie si´ w r´ce treflami, Êciàgniecie ho-

norów pikowych oraz kierowych i odejÊcie

kierem. Przebij wi´c pierwszà lew´w r´ce, po czym trzykrotnie dostaƒ si´na stó∏ pikami, by przebiç jeszcze trzytrefle, a nast´pnie zgraj ♥A K i odejdêkierem. Powiedzmy, e S odblokuje si´ ♥D,

dojdzie wówczas do nast´pujàcej koƒcówki:

♠ —♥ —♦ D 9 7♣ —

♠ — ♠ —♥ — ♥ 9♦ W 10 8 ♦ K 4♣ — ♣ —

♠ 9♥ —♦ A♣ A

N wyjdzie ♦7 do ♦A w r´ce swojego

partnera, a ten b´dzie musia∏ nast´pnie za-

graç w pika bàdê trefla. Dokonasz wów-czas przebitki ♦W (♦10) i N – niezale˝nie

od tego, czy nadbije ♦D, czy „zrzuci” ♦9 – le-

wy atutowej nie dostanie. Dojdzie po prostu

do chyba najbardziej spektakularnej wersji

manewru diabelskiego i „pewna” lewa atutowa

obroƒców zostanie unicestwiona.

Prosz´ zwróciç uwag´ na fakt, i˝ pierw-

szy wist treflowy sta∏ si´ ekwiwalentem do-

datkowego dojÊcia rozgrywajàcego do sto∏u

(aby przebiç w r´ce trefla) i tylko po nim

kontrakt 5♦ móg∏ zostaç zrealizowany.

4. Mecz; obie po partii, rozdawa∏ S.

Przebieg licytacji:

Ty N E S— — — 2 ♣1

pas 2 ♦2 3 ♠3 4 ♣4 ♠ 5 ♣ 5 ♠ 6 ♣ktr. pas…

1 acol, bezwzgl´dny forsing do dogranej; 2 ne-gat, brak trzech kontroli oraz wartoÊci honorowychje rekompensujàcych; 3 blokujàce

Przeciwko szlemikowi treflowemu

z kontrà zaatakowa∏eÊ (W) ♠A (wist natu-

ralny, takie˝ zrzutki) i wy∏o˝ony zosta∏ na-

st´pujàcy dziadek:

dziadek♠ 8 3♥ 8 4♦ W 10 8 6 4 2♣ 10 9 8

Ty♠ A 6♥ K D 6 3 2♦ K D 7♣ 7 6 3

Do ♠A Twój partner doda∏ ♠D, a z r´-

ki rozgrywajàcego spad∏ ♠K. W co wyj-dziesz w drugiej lewie? Jak b´dziebroni∏ si´ dalej?

PowinieneÊ bez trudu dostrzec, ˝e je-

dyna szansa na zrealizowanie przez roz-

grywajàcego szlemika to wyrobienie prze-

zeƒ kar, bez oddania obroƒcom lewy

w tym kolorze. A to jest mo˝liwe jedynie

przy singlowym ♦A w r´ce S. Oto new-

ralgiczny rozk∏ad:

Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ S.♠ 8 3♥ 8 4♦ W 10 8 6 4 2♣ 10 9 8

♠ A 6 ♠ D W 10 9 7 5 4 2♥ K D 6 3 2 ♥ 7 5♦ K D 7 ♦ 9 5 3♣ 7 6 3 ♣ —

♠ K♥ A W 10 9♦ A♣ A K D W 5 4 2

W drugiej lewie musisz wi´cwyjÊç w trefla! aby przedwczeÊnie wy-

tràciç przeciwnikowi jedno z kluczowych

dojÊç do sto∏u – w momencie, gdy jego

kara sà jeszcze zablokowane singlowym

asem w r´ce. Po ka˝dej innej kontynuacji

rozgrywajàcy zgra∏by ♦A, a potem trzy-

krotnie dosta∏ si´ do dziadka atutami: dwa

razy – aby przebiç w r´ce kara, a trzeci raz

– by odegraç wyrobione forty.

5. Mecz; strona WE po partii, rozda-

wa∏ S.

Po licytacji:

Ty N E S— — — 1 BA1

pas 2 ♣2 pas 2 ♦3

pas 3 ♥4 pas 3 BApas…

1 16–18 PC (tak si´ kiedyÊ gra∏o!); 2 Stayman;3 brak starszych czwórek; 4 krótkoÊç kierowa,a przy tym cztery piki oraz longer w kolorze m∏od-szym (wyjàtkowo uk∏ad 4–1–4–4)

przeciwko koƒcówce bezatutowej zaata-

kowa∏eÊ (W) ♥5 (odmiennie, zrzutki od-

wrotne) i wy∏o˝ono takiego oto dziadka:

dziadek♠ 9 6 5 4♥ 3♦ K D W 10 9 8♣ A 9

Ty♠ A 8 3♥ D 9 6 5 4♦ A♣ W 10 8 6

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Page 48: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

48

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Varia

1. Mecz; obie po partii, rozdawa∏ S.

Po licytacji:

Ty N E S— — — pas1 ♦ pas 1 ♥ pas2 BA pas 3 BA pas…

rozgrywasz (W) koƒcówk´ bezatutowà

z nast´pujàcymi kartami:

Ty dziadek♠ K 5 ♠ D 7 4 3♥ A D 4 ♥ W 8 6 2♦ K D 9 8 3 ♦ A 5♣ A 6 2 ♣ K 10 9

Pierwszy wist (odmienny): ♠W. U∏ó˝plan swoich dzia∏aƒ.

2. Mecz; WE po partii, rozdawa∏ E.

Przebieg licytacji:

Ty N E S— — 1 ♦ pas2 ♣ pas 3 ♦ pas3 BA pas…

Rozgrywasz (W) koƒcówk´ bezatuto-

wà z r´kami:

Ty dziadek♠ 10 5 3 ♠ K D 2♥ K 5 ♥ A D♦ 7 ♦ A K 6 5 4 3 2♣ A K 8 6 5 4 3 ♣ 7

Gracz N zaatakowa∏ ♥4 (odmiennie,

zrzutki odwrotne). Zaplanuj rozgrywk´.3. Mecz; obie po partii, rozdawa∏ W.

Przebieg licytacji:

Ty N E S2 ♣1 5 ♦ pas pas5 ♠ pas 6 ♠ pas…

1 acol

Oto r´ce Twoje i dziadka:

Ty dziadek♠ A D W 10 8 ♠ K 3 2♥ K W ♥ A D 5 4♦ 5 ♦ 8 6 3 2♣ A K D 4 3 ♣ 6 3

Pierwszy wist (naturalny, takie˝ zrzutki):

♦K; zosta∏y doƒ kolejno do∏o˝one: ♦2,

♦A i ♦5. W drugiej lewie S odwróci∏ ♠7, wsta-

wi∏eÊ z r´ki ♠D, a N zrzuci∏ ♦4. Przy racjonal-

nym za∏o˝eniu, e S nie ma ju˝ wi´cej kar, za-planuj rozgrywk´ szlemika pikowego,tak aby odnieÊç sukces niezale˝nie odrozk∏adu kart w r´kach broniàcych.

4. Mecz; obie strony po partii, rozda-

wa∏ S.

Po licytacji:

W N Ty S— — — 3 ♠pas 6 ♠ pas…

Twój partner (W) zaatakowa∏ ♠D (wist od-

mienny, zrzutki odwrotne) i wy∏o˝ony zosta∏

taki oto dziadek:

dziadek♠ A K 9 7♥ A 7 5♦ 3 2♣ A D 10 6

Ty♠ 4♥ W 6♦ A 10 8 7 6 5♣ W 9 4 3

Rozgrywajàcy zabi∏ pierwszà lew´

♠A na stole, a w drugiej wyszed∏ stam-

tàd blotkà karo. Do∏o˝y∏eÊ ♦5, przeciw-

nik wstawi∏ z r´ki ♦K, a Twój partner

doda∏ ♦4. W trzeciej lewie S kontynu-

owa∏ ♦9, do której W do∏o˝y∏ ♦D. Za-planuj obron´.

5. Mecz; obie strony po partii, rozda-

wa∏ S.

Przebieg licytacji:

W N Ty S— — — 1 BA1

pas 2 ♦2 pas 3 ♥3

pas 4 ♥ pas…1 15–17 PC; 2 transfer na kiery; 3 maksimum

otwarcia, czterokartowy fit kierowy, brak pustego

dubla w jakimkolwiek kolorze bocznym

Twój partner (W) zawistowa∏ ♦8 (od-

miennie, zrzutki odwrotne) i wy∏o˝ony zo-

sta∏ nast´pujàcy dziadek:

dziadek♠ 9 5♥ A W 8 6 4♦ W 10 3♣ D 10 3

Ty♠ W 8 4 3♥ 7 3 2♦ A 6♣ K 9 7 5

Ze sto∏u – ♦3, zabi∏eÊ ♦A, z r´ki S spa-

d∏a ♦4. U∏ó˝ plan swojej dalszej gryw obronie. ♦

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

NW E

S

Partner wstawi∏ na trzeciej r´ce ♥10,

a rozgrywajàcy wzià∏ lew´ ♥K, po czym wy-

szed∏ ♦6. Musia∏eÊ jà zabiç ♦A, E do∏o˝y∏ ♦3.

W co zagrasz w nast´pnej lewie? Za-planuj te˝ przebieg dalszej obrony.

Nawet je˝eli partner ma ♥W, Twoja

kontynuacja kierowa doprowadzi do po-

∏o˝enia gry tylko wówczas, gdy E posiada

te˝ ♣K. A to jest niemo˝liwe z bilansu,

S przyrzek∏ przecie˝ co najmniej 16 PC.

Znacznie bardziej atrakcyjne jest dla

obroƒców przyj´cie za∏o˝enia, i˝ w pierw-

szej lewie rozgrywajàcy wykona∏ mylàce

zagranie z uk∏adu ♥A K W, aby ukryç swój

problem pikowy. A to, aby S posiada∏ sa-

kramentalne 16 PC, a przy tym mia∏ pro-

blem w pikach, jest mo˝liwe tylko wów-

czas, gdy jego konfiguracja w tym ostatnim

kolorze to ♠D W sec! Ca∏e rozdanie wy-

glàda wówczas nast´pujàco:

Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ S.♠ 9 6 5 4♥ 3♦ K D W 10 9 8♣ A 9

♠ A 8 3 ♠ K 10 7 2♥ D 9 6 5 4 ♥ 10 8 7 2♦ A ♦ 3 2♣ W 10 8 6 ♣ 7 5 3

♠ D W♥ A K W♦ 7 6 5 4♣ K D 4 2

W trzeciej lewie powinieneÊ za-tem wyjÊç ♠8! nie tyle nawet z systemo-

wego obowiàzku czy przyzwyczajenia, co

po to, aby odblokowaç kolor. Partner

utrzyma si´ ♠K i powtórzy ♠2, którà Tyzabijesz ♠A i b´dziesz kontynuowa∏♠3, podgrywajàc obecnà na stole, pierwot-

nie czwartà, ♠9. I b´dzie to jedyna droga

do ob∏o˝enia tego kontraktu wiodàca! ♦

NW E

S

Konkurs Âwiata Bryd˝a nr 10/2005Problemy

Ksi

´gar

nia

Âw

iata

Bry

d˝a

NOWOÂå

Page 49: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

49

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Varia

Rozdanie 2; NS po partii, rozdawa∏ E.♠ 9 8 6♥ W 8 7 4♦ A D W 10 3♣ 8

♠ K 10 3 ♠ 4 2♥ K D 2 ♥ A 10 6 5 3♦ 7 6 ♦ 9 4♣ A K D W 2 ♣ 10 6 5 4

♠ A D W 7 5♥ 9♦ K 8 5 2♣ 9 7 3

W N E S— — pas pas1

1 ♣ 1 ♦ pas 1 ♠2

ktr.3 2 ♠ 3 ♥ 4 ♠4 (!)ktr.5 pas pas pas

1 wed∏ug „nowoczesnych” tendencji licytacyj-nych, r´ka ta nadaje si´ na pierwszor´czne otwar-cie 1♠, nawet w niekorzystnych za∏o˝eniach, ufamwszak˝e, ˝e nie wszyscy uczestnicy wrzeÊniowychKorespondencyjnych Mistrzostw Polski 2005 grajà ju˝a˝ tak „nowoczeÊnie”; 2 naturalne, prawie na pew-no piàtka; 3 kontra wywo∏awcza, silny wariant otwar-cia 1♣; W nie mo˝e zg∏osiç precyzyjnie limitujàcegojego r´k´ (co do si∏y) 1BA ze wzgl´du na brak sto-pera karowego; 4 S wie o dwóch dobrze sfitowa-nych kolorach – pikach i karach, zapowiada wi´c –w ataku! – koƒcówk´ w piki…; 5 … a W kontrujejà, nieÊwiadom faktu, ˝e w zasadzie powinien udaçsi´ w obronne 5♥!

I tak – WE wygraliby bez trudu koƒ-

cówk´ w kiery (oddajàc tylko dwa kara oraz

♠A), ale i NS sà praktycznie skazani na zre-

alizowanie koƒcówki w piki. Kontrakt

4♠ (S) po∏o˝y∏by bowiem – tylko i wy∏àcz-

nie! – absolutnie nierealny pierwszy wist

♥2 (!?), spod mariasza, po którym E utrzy-

ma∏by si´ ♥10 i zagra∏by w atu. W wzià∏by

wtedy lew´ ♠K i powtórzy∏by pikiem, a po-

tem dosta∏by si´ do r´ki treflami i po∏àczy∏-

by atu po raz trzeci. Tylko po takiej obronie

rozgrywajàcy zosta∏by ograniczony do dzie-

wi´ciu wziàtek: czterech pikowych i pi´ciu

karowych, po ka˝dej innej natomiast prze-

bi∏by na stole co najmniej jednego trefla

i z ∏atwoÊcià zrobi∏by swoje. A po ataku

♥K (nie mówiàc ju˝ o Êciàgni´ciu ♣A i kon-

tynuacji ♥K), którego E przejà∏by ♥A i za-

gra∏by w atu – S doda∏by z r´ki blotk´.

W zdoby∏by wówczas lew´ ♠K i powtó-

rzy∏by pikiem. W tym wariancie gry rozgry-

wajàcy wyrobi∏by sobie jednak przebitkami

♥W, i to by∏aby jego dziesiàta lewa (oprócz

czterech pikowych i pi´ciu karowych).

Natomiast 4♠ (N) po∏o˝y∏by tylko

i wy∏àcznie pierwszy wist w atu.

Minimaks teoretyczny: 4 ♠ (NS)

z kontrà, 9 lew albo 5♦ (NS) z kontrà, 10

lew; 200 dla WE.

Maksymalne liczby lew mo˝liwedo wzi´cia przy grze w poszczegól-ne miana: ♣ – 10 (WE); ♦ – 10 (NS); ♥

– 10 (WE); ♠ – 9 (NS); BA – 7 (WE).

Rozd. 23; obie po partii, rozdawa∏ S.♠ A D 4♥ D 5 2♦ 3♣ A D W 10 6 5

♠ K 6 5 3 2 ♠ 9♥ A 8 7 6 4 ♥ K W 10 9 3♦ W 8 ♦ 9 6 5 2♣ 2 ♣ 8 7 4

♠ W 10 8 7♥ —♦ A K D 10 7 4♣ K 9 3

W N E S— — — 1 ♦pas1 2 ♣ pas 2 ♠2

pas 3 ♣3 pas 4 ♥4

pas 4 BA5 pas 5 ♥6

pas 6 ♣/7 ♣7 pas paspas

1 s∏abe longery, popartyjne za∏o˝enia – to po-

winno powstrzymaç gracza W przed zabraniem

g∏osu w licytacji; 2 rewers, 5+♦–4♠, 16+ PC (we

Wspólnym J´zyku 16–18), wspania∏y uk∏ad i fit w kolo-

rze partnera rekompensujà niedobór miltonów;3 6+♣, forsing (ju˝ rewers partnera 2♠ przesàdzi∏

dogranà); 4 splinter renonsowy; ju˝ uzgodnienie 4♣

wskaza∏oby bowiem poÊrednio krótkoÊç kierowà;5 Blackwood na treflach; 6 dwie wartoÊci bez damy

atu; 7 na swojà silnà licytacj´ partner musi mieç bar-

dzo solidne kara albo/i ♠K, zg∏oszenie wielkiego

szlema jest wi´c w pe∏ni uzasadnione; gracze

ostro˝ni poprzestanà wszelako na szlemiku

Gdyby gracz W wszed∏ do licytacji,

wskazujàc piki bàdê dwukolorówk´ na

starszych, N – z no˝ycami w pikach –

by∏by zapewne nastawiony bardziej opty-

mistycznie i nie zawaha∏by si´ przed za-

powiedzeniem wielkiego szlema. Tym-

czasem, zmagajàc si´ z kontraktem 7♣

po ataku kierowym, rozgrywajàcy doko-

na przebitki na stole, wyatutuje, sprawdzi

kara (podzia∏ tego koloru 3–3 bàdê 4–2

z drugim waletem da mu ju˝ trzynaÊcie

lew), a potem – w razie potrzeby – zaim-

pasuje ♠K. ¸àczna szansa powodzenia

kontraktu 7♣ wynosi zatem oko∏o 76%.

Alternatywna metoda rozgrywki: przebi-

cie pierwszego kiera, a potem Êciàgni´cie

♦A, przebicie w r´ce kara, zagranie

♣A i powrót na stó∏ ♣K, aby wykorzy-

staç dobre kara, jest du˝o mniej szan-

sowna, wymaga bowiem podzia∏u trefli

2–2 oraz kar 3–3 bàdê 4–2, na co jest

oko∏o 33,5%.

Szanse rozgrywajàcego spadnà nieco

po pierwszym wiÊcie w karo – nale˝y

wówczas zabiç na stole, Êciàgnàç dwa razy

atu, utrzymujàc si´ w dziadku ♣9, po

czym przy podziale trefli 2–2 przebiç

w r´ce karo, a przy rozk∏adzie atutów 3–1

zgraç jeszcze ♣K i liczyç na to, ˝e kara da-

dzà szeÊç lew. Szanse powodzenia takiej

rozgrywki wynoszà oko∏o 61%.

W Êwietle powy˝szych wyliczeƒ widaç

jasno, ˝e wielki szlem w trefle jest w tym

rozdaniu kontraktem jak najbardziej prawi-

d∏owym (tak˝e w meczu). MyÊl´ wszak˝e,

˝e wiele par NS zadowoli si´ szlemikiem.

Ale teoretycznym minimaksem rozdania

jest niezbyt ∏atwe do osiàgni´cia w prakty-

ce obronne 7♥ (WE) z kontrà, lew 8,

1400 dla NS!

Minimaks teoretyczny: 7 ♥ (WE)

z kontrà, 8 lew; 1400 dla NS.

Maksymalne liczby lew mo˝liwe dowzi´cia przy grze w poszczególnemiana: ♣ – 13 (NS); ♦ – 13 (NS); ♥ – 8(WE); ♠ – 11 (NS); BA – 8 (NS). ♦

NW E

S

NW E

S

Stefan Jacek Berwid & Wojciech Siwiec

Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2005Turniej nr 9 (par) – 12 wrzeÊnia 2005 r.

Ksi

´gar

nia

Âw

iata

Bry

d˝a

NOWOÂå

Page 50: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

XXXIII Grand Prix Warszawy19–28 sierpnia 2005 r.I Kongresowy Turniej – teamy8. GRAND PRIX POLSKI TEAMÓW 2005m-ce 92 teamy VP

1 JASSEM 70.0 159K. Jassem, K. Martens, J. Romaƒski, J. St´piƒski

2 PRATERM 67.0 155A. Kowalski, P. Tuszyƒski, B. Chmurski, M. Puczyƒski

3 MOTORKI 63.8 151J. Kalita, K. Kotorowicz, L. Sztyrak, T. Pilch

4 SMOKI 63.0 147G. Busse, P. Busse, E. Rodziewicz-Bielewicz, O. Rodziewicz-Bielewicz

5 GWARDIA WROC¸AW 62.0 137Z. Wójcik, P. Ilczuk, W. Gawe∏, ¸. Rolek

6 OPTICAL CHRISTEX 62.0 137D. Bogucki, A. Bunikowski, I. Dzikowski, A. Kasprzak

7 COMPUTERLAND AZS 62.0 137C. Balicki, S. Go∏´biowski, W. Olaƒski, W. Starkowski

8 SKILLER'S 62.0 137B. Szulejewski, M. Jeleniewski, W. Talar, J. Dmowski

9 TEAM 74 61.8 127J. Krogulska, P. Walczak, I. Jarosz, J. Razik

II Kongresowy – pary11. PROKOM SOTWARE GRAND PRIX POLSKI PARm-ce 346 par % pkl

1 T. Jaworski – P. Kossobudzki 66.01 2612 B. Gierulski – J. Skrzypczak 64.98 2593 M. Osiecki – C. Jod∏owski 64.53 2574 A. Kowalski – P. Tuszyƒski 63.95 2555 J. Kalita – K. Kotorowicz 62.75 2536 ¸. Brede – J. Sikora 62.17 2517 S. Grzejdziak – I. Grzejdziak 61.65 2498 A. Hintertan – T. Rawicz 60.94 2479 C. Balicki – P. GawryÊ 60.76 24510 M. P´dziƒski – M. Nowosadzki 60.58 24311 B. Chmurski – M. Puczyƒski 60.22 24112 B. Pazur – G. Narkiewicz 60.10 23913 K. Lasocki – J. Russyan 60.05 23714 J. Makaruk – P. Niedzielski 59.88 23515 M. Woyna – P. Zieliƒski 59.67 23316 T. Winciorek – B. Szulejewski 59.66 23117 J. Kandybowicz – S. Kowalczyk 59.51 22918 G. Gawron – K. Ciborowski 59.48 22719 M. Dembiƒski – M. Sobieralski 59.44 22520 J. Baka – A. Kozak 59.32 22321 J. Szutowicz – R. Szczepaƒski 59.29 22122 J. ¸osiak – J. Romot 59.17 21923 P. Teleszyƒski – R. Pietrzyk 59.14 21724 K. Antas – T. Kaczanowski 58.82 21525 K. Jassem – K. Martens 58.38 21326 T. Przybora – M. Szymanowski 58.34 21127 M. Popielarczyk – A. Wasiak 58.28 20928 R. Kruk – M. Urwanowicz 58.26 20729 R. Grzelak – W. Szelka 58.12 20530 M. Noris – J. Âwiderski 58.06 20331 E. Karski – K. Sztompke 57.62 20132 L. ¸uniewski – A. Zakrocki 57.57 19933 M. Arutiunianc – J. Gackowski 57.47 19734 M. Krawczyk – W. ˚arowski 57.40 19535 J. Kotorowicz – P. Nawrocki 57.25 193

IV Turniej Kongresowy (Pary mikstowe) o puchar Expresso Servicem-ce 116 par % pkl

1 M. Tomczewska – D. Filipowicz 66.16 712 E. Miszewska – A. Kowalski 62.20 693 J. Wielechowska – K. Wielechowski 61.66 674 D. J´drychowska – A. Zdzienicki 61.10 655 E. Banaszkiewicz – B. Gierulski 60.87 636 G. Brewiak – R. Jagniewski 60.67 617 K. Szczepaƒska – P. Tuszyƒski 60.59 598 H. Stasiewicz – L. SadoÊ 59.95 579 E. Grabowska – P. Nawrocki 59.21 5510 M. Dwórska – K. Bartosiewicz 58.75 5311 O. Zabulewicz – L. Szkudlarek 58.56 5112 J. Jenek – K. WaÊniewski 58.48 49

V Kongresowy Turniej Par o puchar Autostrada Eksploatacja S.A.m-ce 166 par % pkl

1 J. Jode∏ka – K. Osiƒski 63.00 1132 R. Jagniewski – G. Narkiewicz 62.46 1113 W. Biegaj∏o – W. Gromko 61.83 1094 K. Bàder – A. Ratyƒski 61.44 1075 E. Miszewska – B. Szulejewski 61.22 1056 M. Bartkowski – P. Jurek 61.16 1037 J. St´piƒski – B. Chmurski 60.93 1018 E. Kaczmarek – L. Kwiatkowski 60.53 999 R. Crystiansen – T. Roren 60.47 9710 J. Przeorowska – C. Czy˝kowski 60.45 9511 B. Pawszak – P. Chindelewicz 59.94 9312 W. Niedziela – A. Ziomek 59.72 9113 G. Gralik – B. Kamelski 59.66 8914 E. Soko∏owska – K. Soko∏owski 59.53 8715 Z. Laszczak – H. Brodawski 58.66 8516 J. Kostrzewa – T. Luzak 57.76 8317 L. Kurzela – J. Koter 57.51 81

VI Kongresowy Turniej Par o puchar Bengodi i Finanse S.A.m-ce 190 par % pkl

1 W. Gàssowski – T. Paluchowski 67.38 1242 P. ¸yczkowski – A. Serwach 65.39 1223 L. Sztyrak – P. Tuszyƒski 63.31 1204 B. Dejnakowski – J. So∏tysiak 62.56 1185 S. Rokicki – R. Jab∏oƒski 62.55 1166 W. Chmiel – T. Przyby∏o 62.44 1147 E. Kaczmarek – L. Kwiatkowski 62.24 1128 L. Biegaƒski – W. Andruk 61.75 1109 R. Szczepaƒski – P. Ilczuk 61.25 10810 A. Gelberg – J. Kniga-Leosz 60.81 10611 M. Bartkowski – A. Wyszyƒski 59.83 10412 J. Rogowski – M. Ratkowski 59.83 10213 M. Kwieciƒski – T. Sielicki 59.73 10014 C. Komajda – G. Ku∏ak 59.53 9815 A. Sarniak – B. Chmurski 59.52 9616 J. Romot – J. ¸osiak 59.38 9417 W. ˚arowski – T. Przyjemski 59.36 9218 K. Bàder – A. Bocheƒski 59.24 9019 K. Ga∏àzka – M. Kania 59.06 88

VII Kongresowy Turniej (pary na zapis Êredni) o puchar Kulczyk Holding S.A.

Mistrzostwa Polski na zapis Êredni, FINA¸m-ce wynik pkl

1 K. Lasocki – J. Russyan 136.20 3502 I. Chodorowska – J. Chodorowski 123.08 2963 J. Polety∏o – M. Wójcicki 119.72 2424 R. Opaliƒski – A. Wasik 110.31 1885 A. Lubojemski – E. Warzàchowski 102.88 1846 P. Jurek – M. Bartkowski 91.70 1807 M. Krupowicz – G. Narkiewicz 79.15 1768 A. Og∏oblin – J. Nadaj 77.04 172

9 R. Szczepaƒski – M. Arutiunianc 73.53 16810 L. Kwiatkowski – E. Kaczmarek 58.73 16411 D. Koproƒ – W. Maryniowski 51.17 160

12 M. Atalski – T. Raczkiewicz 45.37 15613 T. Ukraiƒski – A. Byzdra 42.72 15214 K. Miyakuni – K. Furuta 32.14 14815 C. Ba∏dysz – M. Ba∏dysz 23.85 14416 B. Rumiƒska – S. Rumiƒski -1.13 140

VIII Kongresowy Turniej (pary) o puchar Euro Agro Centrum S.A.m-ce 184 pary % pkl

1 G. Dembiƒski – A. Syrek 66.83 1322 A. Og∏oblin – J. Nadaj 65.30 1303 T. Winciorek – W. Sycz 63.86 1284 R. Szczepaƒski – D. Filipowicz 63.65 1265 S. ZawiÊlak – A. Rutkowski 62.37 1246 A. Lubojemski – E. Warzàchowski 61.93 1227 R. Jagniewski – G. Narkiewicz 61.56 1208 W. Buze – Z. Kowalewski 61.55 1189 J. Pajàczek – W. Kostrzewa 61.34 11610 M. Atalski – T. Raczkiewicz 61.26 11411 X. Berset – E. Saelensminde 61.13 11212 I. Chodorowska – J. Chodorowski 61.00 11013 K. Warzocha – J. Krawczyƒski 60.97 10814 ¸. Rolek – J. WiÊniewska 60.92 10615 M. Jeleniewski – P. Ilczuk 60.58 10416 P. Ko∏uda – M. Pohorecki 60.24 10217 B. Gierulski – S. M∏ynarczuk 59.58 10018 K. Najda – M. Kowalski 59.23 98

IX Kongresowy Turniej Par o puchar TAXI 9191 Warszawam-ce 174 pary % pkl

1 B. Chmurski – T. Winciorek 67.13 1162 M. Modrzejewski – A. Potyƒski 63.62 1143 K. Czul – J. Weso∏owski 63.48 1124 P. Walczak – S. ZawiÊlak 63.12 1105 M. Kielan – P. Kowalski 62.11 1086 P. Krajewski – T. WiÊniewski 61.54 1067 F. Nizio∏ – K. Ho∏owacz 61.32 1048 R. Jagniewski – G. Narkiewicz 60.87 1029 B. Szulejewski – D. Zembrzuski 60.47 10010 M. Noris – J. Âwiderski 60.23 9811 P. Chindelewicz – K. Latoszewski 59.85 9612 J. Russyan – J. Radecki 59.84 9413 J. Norris – H. Feldmus 59.54 9214 I. Chodorowska – J. Chodorowski 59.44 9015 P. Ga∏àzka – I. Ciborowski 59.29 8816 J. Maludziƒski – D. BanaÊ 59.25 8617 J. Janowski – S. Zakrzewski 58.67 84

X Kongresowy Turniej Par – MOLL CUPm-ce 173 pary % pkl

1 E. Grabowska – J. Kalita 67.78 1172 G. Czerwiƒski – S. Czech 64.33 1153 J. Gaw´cki – I. Michalski 63.59 1134 B. Chmurski – M. Puczyƒski 62.91 1115 M. Jeleniewski – R. Szczepaƒski 62.24 1096 A. Og∏oblin – J. Nadaj 61.78 1077 J. Kudelski – J. Pajàczek 61.51 1058 A. Kucharska – M. Rafalski 61.30 1039 P. Krajewski – T. WiÊniewski 61.21 10110 M. Krupowicz – P. Lutostaƒski 60.32 9911 G. Lewaciak – M. Rudnicki 60.27 9712 J. Wielechowska – K. Wielechowski 59.59 9513 R. Kie∏czewski – M. Stefanów 59.50 9314 E. Miszewska – S. Zakrzewski 59.28 9115 A. Knawa – M. Tutka 59.06 8916 W. Ca∏a – W. Mi∏kowski 58.61 8717 T. Winciorek – A. Malinowski 58.55 85

Turniej Indywidualny, fina∏Indywidualne Mistrzostwa Polskimce % pkl

1 Krzysztof Górka 63.25 2302 Janusz Weso∏owski 61.82 1693 Andrzej Kondeja 60.97 1384 Jerzy MÊcisz 60.33 1175 S∏awomir Rokicki 59.69 1066 Leszek Sztyrak 59.40 957 Grzegorz Lewaciak 58.40 948 Adam Hintertan 57.76 939 Cathy Ba∏dysz 55.98 9210 Ireneusz Karlikowski 55.34 9111 Zenon Bia∏asz 54.70 9012 Bogus∏aw Gierulski 54.13 8913 Jan Kudelski 53.85 8814 Zygmunt Grzegorczyk 53.28 8715 Andrzej Lubojemski 52.64 86

Mistrzostwa Polski Dziennikarzym-ce 11 par %

1 Jean Meretik – Andrzej Gelberg 64.882 Urszula Gardy – S∏awomir ZawiÊlak 59.523 Janusz Po∏eç – Andrzej Biliƒski 52.62

9. Akademickie Teamowe Mistrzostwa EuropyRotterdam, 24-29. sierpnia 2005 r.m-ce 29 teamów VP

1 Uniwersytet ¸ÓDè 5292 Paris Polytechnique FRA 5273 Norges Tekniske og Naturvitenskaplige Universitet,

Trondheim NOR 5044 Akademia Górniczo Hutnicza KRAKÓW 5035 Politechnika GDA¡SK 4939 Uniwersytet Warszawski 1 47914 Uniwersytet Warszawski 2 45917 Politechnika Wroc∏aw 44224 Uniwersytet Warmiƒsko Mazurski Olsztyn 371

Turniej par openm-ce pary wynik %

1 Y. Yener – R. Schwartz (HAI) 540,3 67,712 A. Tihane – J. Bethers (RIG) 518,9 65,033 J. Kotorowicz – P. Nawrocki (WAR1) 512,6 64,244 A. Wasiak (WRO) – S. Golebiowski (POL) 511,9 64,155 R. Barendregt (NIJ) – V. Gaillard (ANT2) 495,7 62,128 P. Butryn – M. Sikora (WAR2) 457,4 57,329 M. Maj – M. Popielarczyk (LOD) 455,8 57,1210 M. Dorabiala – W. Gawel (WAR2) 452,3 56,6813 M. Bystrzejewski – P. Piotrowski (GDA) 430,8 53,9814 M. Woyna – P. Zielinski (WAR2) 428,9 53,7517 L. Brede (KRA) – J. Sikora (WAR1) 416,7 52,2218 A. Kozikowski – T. Spodenkiewicz (LOD) 408,9 51,2421 M. Gorski – M. Nowosadski (GDA) 398,1 49,8923 P. Madry (KRA) – P. Owczarek (WIE) 333,1 48,7028 W. Karlowicz – J. Mazurkiewicz (WAR2) 362,1 45,3829 K. Kotorowicz – K. Araszkiewicz (WAR1) 357,4 44,7938 M. Weber – M. Robak (WRO) 298,3 37,3839 E. Hocheker (OLS) – P. Janiszewski (KRA) 294,4 36,8941 N. Zeidenberg (HAI) – P. Wiankowski (GDA) 230,2 28,8550

Âwiat Bryd˝a nr 10 (183) paêdziernik 2005

Varia

WynikiPaêdziernik

1.10 Prokom Software GP Par (12) Brzeg Dolny

7–9.10 I, II liga – 1 zjazd

10.10 KMP – termin 10

13–16.10 4. European Champions Cup Bruksela, Belgia

14–16.10 Mistrzostwa Polski Par Juniorów

(19–20) i (21–25) Warszawa

14–16.10 Mityng „Bursztynowy” Szczecin

14–16.10 Turniej o Puchar Burmistrza Miasta Rzeszów

Rzeszów

19.10 Mistrzostwa Ciechanowa Ciechanów

22.10–5.11 37. Bermuda Bowl & Venice Cup

Estoril, Portugalia

23–25.10 Mistrzostwa Polski Prawników Olsztyn

Listopad4–6.11 Memoria∏ im. Janiny Wielkoszewskiej Szczecin

6.11 OTP „Katarzynka” Toruƒ

14.11 KMP – termin 11

17–27.11 Jesienne Mistrzostwa Ameryki P∏n.

Denver, Colorado

18–20.11 Akademickie Mistrzostwa Polski Wroc∏aw

19–20.11 II liga – 2 zjazd

25–27.11 Krakowska Jesieƒ Bryd˝owa Kraków

27.11 OTP „Wawelski Smok” Kraków

Grudzieƒ10–11.12 10. Memoria∏ Irka Nowaka Poznaƒ

12.12 KMP – termin 12

16–17.12 Prokom Software GP Par 2005 – fina∏ Warszawa

16–18.12 Kongres Noworoczny w Mielcu Mielec

Kalendarz sportowy ’05

Najlepsi w KONKURSIE z nru 5/2005 ÂBpkt.

1. W∏adys∏aw Dziachan (Gostynin) 490¸ukasz Kaczmarek (Poznaƒ) 490Andrzej Keller (¸ódê) 490Micha∏ Kowalski (Âwidnik) 490Artur Lisicki (Grójec) 490Wojciech So∏tysiak (Hrubieszów) 490Janusz Wawrowski (Warszawa) 490

8. Wojciech Antczak (Stargard Szczeciƒski) 480

Mieczys∏aw Gajak (Warszawa) 480

10. Robert Sadowski (˚yrardów) 470

11. Bonawentura Chojnicki (Rzeszów) 460

Jan Przewoênik (Otwock) 460

Teodor Przygoda (Toruƒ) 460

Dagmara Sepieszyƒska (Katowice) 460

15. Wojciech Adamiak (¸ódê) 450

Teofil Kabaciƒski (Lublin) 450

Przemys∏aw Nieczypor (Warszawa) 450

Bartosz Skolimowski (Szczecin) 450

Mariusz Topolnicki (Elblàg) 450

Feliks Zubiel (Poznaƒ) 450

Albin Zwierz (Tomaszów Mazowiecki) 450

Kajetan ˚wirko (Olsztyn) 450

23. Jan Domaƒski (Rzeszów) 440

Wac∏aw Dukielski (Nowy Sàcz) 440

Krzysztof Kwiatkowski (˚yrardów) 440

Sylwester Nowak (Warszawa) 440

Bernard Ossowski (Lublin) 440

Jan Ufnalski (Warszawa) 440

Kryspin ˚ó∏towski (Bia∏ystok) 440

30. Jan Nalewaj (Gdynia) 430

Tomasz Niew´g∏owski (Zielona Góra) 430

Jan Strzelecki (Szczecin) 430

Bart∏omiej Ob∏awa (Szczecin) 430

Tomasz Roso∏owski (W∏odawa) 430

35. Tomasz Ceglarczyk (Szczecinek) 420

Waldemar Kostrzewa (Milanówek) 420

Józef Lendzion (Sopot) 420

Barnaba Lemaƒski (Genewa, Szwajcaria) 420

39. Jan Czerkieszewski (Wroc∏aw) 410

Antoni Etarpski (W´gierska Górka) 410

41. Andrzej Bielawski (Warszawa) 400

Tomasz Malinowski (Bydgoszcz) 400

Teodor Osiatyƒski (Kraków) 400

RozwiàzaniaRozwiàzania Konkursu przeÊlij w ciàgu mie-

siàca na adres redakcji. Czekamy na wasze listy!

e-mail: [email protected]

Konkurs ÂB

Wyniki KMP 2005 – wrzesieƒ

Startowa∏y 1052 pary w 81 sekcjach

M-ce % pkl1 D. Mazurak – M. Nieznaƒski 70.67 1002 ¸. Brede – P. Janiszewski 68.38 983 A. Michalak – M. Weso∏owski 67.29 964 M. Arutiunianc – R. Graczyk 67.11 945 K. Gralak – E. Pinkiewicz 66.67 926 J. Sieracki – T. W∏odarczak 66.27 907 T. Piàtkowski – D. Zar´bski 65.85 888 B. Gierulski – J. Sukow 65.32 869 R. Kie∏kiewicz – J. Maruszewski 65.24 84

10 R. Borodziuk – K. Rogoziƒski 65.12 8211 P. Bednarski – J. WiÊniewski 64.48 8012 K. Grzeszkowiak – M. Ró˝aƒski 64.22 7813 H. Grzelak – A. Kondeja 63.56 7614 R. ¸usiak – P. Wo∏owski 63.48 7415 S. Golec – A. Koliƒski 63.38 7216 M. Bartkowski – B. Szulejewski 63.31 7017 A. Paradowski – S. Róg 63.30 6818 G. Adamski – P. Kl´sk 63.13 6619 J. Kowalczyk – M. Zomkowski 63.10 6420 J. Mazurkiewicz – P. Zieliƒski 63.00 6221 S. Micha∏owski – W. Ratajczak 62.66 6022 E. Barczewski – J. Paja 62.65 5823 A. Borkowski – M. Piotrowski 62.38 5624 E. Kaczmarek – M. Sankiewicz 62.34 5425 I. ¸osiewicz – A. Terszak 62.33 5226 J. Molenda – J. Rutowicz 62.31 5027 J. Makaruk – P. Niedzielski 62.30 4828 Z. Kunc – J. Szudziƒski 62.19 4629 J. Gaw´cki – A. Luçko 62.19 4430 B. MiÊ – J. Stok∏osa 62.18 4231 V. Sidortseva – W. Vashkevich 61.85 4032 J. J´drzejewski – G. Samol 61.71 3833 A. Prasalski – M. Skorski 61.53 3634 A. R´kosiak – C. Szadkowski 61.44 3435 B. Adamczyk – B. Cichocki 61.39 3236 W. Siuda – J. Woêniczko 61.38 3037 W. KaÊkiewicz – D. Piàtek 61.21 2838 Z. Radwaƒski – W. Szczerbowski 61.14 2639 J. Dumicz – Z. Kawa∏ko 61.13 2440 Z. Sosna – M. Tomczak 61.09 2241 P. Klichta – L. Przygoda 61.03 2042 J. Linkiewicz – J. Listewnik 60.98 1843 A. Fronczak – M. Ratkowski 60.63 1644 K. Brauer – J. Kubiak 60.54 1445 E. Kasiƒski – R. Skrzypczak 60.53 1246 R. K∏usowski – J. Rogowski 60.49 1047 R. Opaliƒski – M. Pietraszek 60.48 948 M. Rudnicki – A. Wasiak 60.47 849 M. Dziemiach – K. M∏odzianowski 60.39 750 A. Lewandowski – L. Urbaƒczyk 60.37 651 L. Latocki – W. Myszkiewicz 60.25 552 J. Krawczyƒski – J. Przygrodzki 60.20 453 A. Jeleniewski – Z. Stachowiak 60.20 354 K. Czepil – A. Czepil 60.13 255 E. Prusak – A. Wyka 60.04 1

XXVI Ogólnopolski Memoria∏ im. A. WitkowskiegoChojnice, 3–4 wrzeÊnia 2005 r.Ogólnopolski turniej parm-ce 55 par % pkl

1 K. Szwenkel – T. Woêniak 57.56 432 K. Gralak – J. Przybyszewski 57.33 413 G. Przytarski – T. Âwi´cicki 56.89 394 J. Gliszczyƒski – L. Sztyrak 56.63 375 C. Krzemiƒski – W. Màczkowski 56.55 356 M. Nowosadzki – P. Ochociƒski 56.01 33

TURNIEJ PAR na zapis Êrednim-ce 52 pary impy pkl

1 K. Antas – T. Kaczanowski 58.31 372 M. Pasternak – J. Razik 56.53 343 J. Micha∏owski – G. Rojewski 51.28 324 B. Ma∏ysz – A. Zaleski 49.87 295 B. Pliszka – J. Zieliƒski 42.57 27

TURNIEJ PAR na zapis maxm-ce 52 pary % pkl

1 M. Pasternak – J. Razik 61.52 372 J. Âmieszek – A. Wujków 60.23 343 M. Barylewski – J. Gruca 60.04 324 B. Ma∏ysz – A. Zaleski 58.97 295 K. Gusowski – J. Wasielewska 58.63 27

III OTP Quickpack PolskaJ´drzejów, 18 wrzeÊnia 2005 r.m-ce 74 pary % pkl

1 K. Czul – J. Weso∏owski 60.61 512 A. Bobo∏owicz – A. Zawadzki 60.13 493 W. So∏tysik – E. Zalewski 59.53 474 A. Knawa – M. Tutka 59.49 455 J. Czaykowski – S. Skowron 58.63 436 J. Kotorowicz – P. Nawrocki 58.57 417 K. Kleinrok – T. Kluz 58.29 39

Piastowski Kier 2005Brzeg, 24 wrzeÊnia 2005 r.m-ce 34 pary % pkl

1 R. Hipszer – M. Markowski 62.72 212 T. Hutyra – F. Zarzecki 58.32 193 K. Mykietyn – L. Majdaƒski 57.28 17

RENAULT TOURturniej par barometr27 wrzeÊnia 2005 r.m-ce 34 pary %

1 I. Chodorowska – J. Chodorowski 70.352 K. Ja˝drzyk – T. Filaber 58.333 R. Jagniewski – S. ZawiÊlak 57.684 J. Nadaj – A. Og∏oblin 57.48

Page 51: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12

STOWARZYSZENIE BRYD˚A SPORTOWEGO „IMPAS” W LUBINIE

XJubileuszowy Turniej Bryd˝owy Par

z okazji Âwi´ta Niepodleg∏oÊciLubin, 11 listopada 2005 r., Centrum Kultury MUZA w Lubinie

PATRONAT – Prezydent Miasta LubinaG∏ówny s´dzia – Zdzis∏aw Kulesza

G∏ówny organizator – Jan Grocholski, tel. 607 501 624, 509 870 709

e-mail: [email protected]

Serdecznie zapraszamy!

51

nr 10 (183) paêdziernik 2005 Âwiat Bryd˝a

Varia

Tytu∏ Cena (z∏)1. Punkty szmunkty, M. Bergen 25,002. Przygody waleta kier, D. Bird 17,003. Komunikacja, D. Bird, M. Smith 10,004. Lewy atutowe, D. Bird, M. Smith 10,005. Bezpieczna rozgrywka, D. Bird, M. Smith 10,006. Eliminacje i wpustki, D. Bird, M. Smith 10,007. Zagrania psychologiczne, D. Bird, M. Smith N! 10,008. Planowanie rozgrywki kontraktów kolorowych, jw. N! 10,009. Bryd˝ analityczny, W. Boczar 20,00

10. Licz i rozgrywaj, T. Bourke, M. Smith 22,0011. Morderstwo przy bryd˝owym stoliku, Granovetter 16,0012. Sygna∏y wistowe, M. Horton 15,0013. Bryd˝owe fortele, W. Izdebski 25,0014. Nasz Wspólny J´zyk w praktyce, W. Izdebski 19,0015. Nowoczesna licytacja naturalna,

W. Izdebski, O. Rodziewicz 32,0016. Nowoczesny bryd˝ – Konwencje, W. Izdebski 30,0017. Przymusy w teorii i praktyce, W. Izdebski 23,0018. Szko∏a bryd˝a – podstawowa, W. Izdebski 25,0019. Szukaj szansy – krok po kroku,

Izdebski, Siwiec, Soko∏owski 15,0020. Wspólny J´zyk XXI wieku, W. Izdebski N! 39,0021. Wspó∏praca wistujàcych, W. Izdebski, R. Krzemieƒ 8,0022. Czy licytujesz wy˝ej, ekspercie?,

K. Jassem, W. Izdebski 20,0023. Bryd˝owe opowieÊci, E. Kantar 12,0024. Sprawdê swojà rozgrywk´, E. Kantar 23,0025. Sprawdê swój wist, E. Kantar 23,0026. Po tropach do celu, R. Kie∏czewski 18,0027. Wist – rozmowa w tym samym j´zyku, R. Kie∏czewski 21,0028. Zagrania wyprzedzajàce – rozgrywka, R. Kie∏czewski 5,0029. Techniki wistowania, R. Kie∏czewski 18,0030. Bryd˝owe weekendy, J. Klukowski 14,0031. Bryd˝ na piàtk´ z plusem, R. Krzemieƒ 15,0032. Jak walczy∏em z prawem… lew ∏àcznych,

M. Lawrence i A. Wirgren N! 28,0033. Dynamiczna obrona – cz. I, M. Lawrence 12,0034. Dynamiczna obrona – cz. II, M. Lawrence 12,0035. Kontra, M. Lawrence 25,0036. Pierwszy wist, M. Lawrence 32,0037. Plastyczna ocena karty, M. Lawrence 23,0038. Zagraj ze mnà w turnieju par – cz. I, M. Lawrence 11,0039. Zagraj ze mnà w turnieju par – cz. II, M. Lawrence 11,0040. Bryd˝ dla ka˝dego – çwiczenia, Ludewig 30,0041. Szko∏a wistu, K. Martens 12,0042. Dedukcja w bryd˝u, M. Miles 25,0043. Licytacja dwustronna XXI wieku, M. Miles 30,0044. System S∏abych Otwarç – Max, L. Ohrysko 9,0045. Mi´dzy ró˝à a szlemem (wiersze), J. Pawlikaniec 10,0046. Bryd˝owe problemy na nowe milenium, Julian Pottage 22,0047. Licytacja szlemowa, S. Ruminski 15,0048. As w impasie, M. Rustecki 11,0049. As z r´kawa, M. Rustecki 11,0050. S∏ownik terminów bryd˝owych, B. Seifert 19,0051. Srebrne igrzyska, W. Siwiec 20,0052. Jak zostaç bryd˝owym mistrzem, F. Stewart 35,0053. Zagrajmy to razem, F. Stewart 28,0054. Expressem przez bryd˝a, K. Soko∏owski 5,0055. Sprawdê swój wist, nr specjalny ÂB 5,0056. Decydujàce rozdania, A.Wilkosz 15,0057. Prenumerata Âwiata Bryd˝a – od nru X do nru Y po 9,00

Zamówienia prosimy przesy∏aç przekazem (wtedy kosztyprzesy∏ki pokrywa ksi´garnia) pod adres:Wydawnictwa PZBS, skr. poczt. 57, 03-414 Warszawa 4 lub na konto: 50 10205558 1 1 1 1 122134200068.

Ksi´garnia Âwiata Bryd˝atel. (22) 618 22 58, e-mail: [email protected]

Adresy WZBSDolnoÊlàski ZBSJerzy NeterSkr. Poczt. 813, 50-950 Wroc∏aw 68tel. (71) 783 00 08fax (71) 367 18 40

Kujawsko–Pomorski ZBSRoman Wachowiakul. E. Orzeszkowej 39, 85-149 Bydgoszcztel. (52) 348 77 28, 340 55 88e-mail: [email protected]

Lubelski ZBSul. Króla Leszczyƒskiego 19, 20-023 Lublintel.0 691 735 513, fax (81) 526 16 15

Lubuski ZBSul. Elizy Orzeszkowej 1, 66-210 Zbàszynekskr. poczt. 150tel. kom. 0 602 793 058e-mail: [email protected]

¸ódzki ZBSCezary Kanarul. Wyszyƒskiego 8/97, 94-042 ¸ódêtel. kom. 0-606 155 199e-mail: [email protected]

Ma∏opolski ZBSLeszek Nowakul. Bukowska 16/15, 32-050 Skawinatel. kom. 0-605 897 298e-mail: [email protected]

Mazowiecki ZBSul. Poznaƒska 38, 00-689 Warszawatel./fax (22) 629 82 76e-mail: [email protected]

Opolski ZBSul. Damrota 6, 45-064 Opoletel. (77) 454 38 29e-mail: [email protected]

Podkarpacki ZBSPu∏askiego 13a, 35-011 Rzeszówtel. (12) 853 60 45e-mail: [email protected]

Podlaski ZBSAndrzej Merul. Mickiewicza 27 m 75, 15-213 Bia∏ystoktel. (85) 741 49 75

Pomorski WZBSul. Uphagena 12, 80-237 Gdaƒsktel. 524 31 77, 524 31 78e-mail: [email protected]

Âlàski ZBSZdzis∏aw Krzemiƒskiul. Krzywa 7 B/8, 44-100 Gliwicetel. kom. 0-695 201 123e-mail: [email protected]

Âwi´tokrzyski ZBSul. ˚ytnia 1, 25-018 Kielcetel. (41) 361 20 09e-mail: [email protected]

Warmiƒsko–Mazurski ZBSJan Rogowskiul. ˚niwna 60, 10-811 Olsztyntel. kom. 0-502 129 406e-mail: [email protected]

Wielkopolski ZBSAl. Reymonta 35/7, 60-791 Poznaƒtel. (61) 8666035 w.335, 0601683682www.brydz.wlkp.ple-mail: [email protected]

Zachodniopomorski ZBSul. Dworcowa 19, 70-206 Szczecintel. (91) 48 91 532e-mail: [email protected]

Pismo PZBSWydawca (na zlecenie PZBS)

TEAM – Serwis Poligraficzny Sp. z o.o., al. Jana Paw∏a II 20, 00-133 Warszawa

Adres redakcji03-414 Warszawa 4, ul. Wileƒska 6/29, skr. poczt. 57

tel.: (0 ···· 22) 618 22 58, e-mail: [email protected]

Redaguje zespó∏W∏adys∏aw Izdebski (redaktor naczelny)

Wojciech Siwiec (sekretarz redakcji)

Dzia∏ reklamyAnna ¸ukaszczyk-Dukaczewska, tel./fax (0 ···· 22) 620 70 07, 620 90 49

ISSN–0867–7743Redakcja nie zwraca materia∏ów nie zamówionych oraz zastrzega sobie

prawo do skrótów i redakcyjnego opracowania tekstów przyj´tych do druku. Za treÊç reklam i og∏oszeƒ redakcja nie odpowiada.

Page 52: cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz. PKO BP ...szkolabrydza.pl/foto_dane/pliki/05_10.pdf · nr 10 (183) paêdziernik 2005 cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12