Brown Down-Inferno.pdf

233
Inferno (ang. Piekło), autor: Dan Brown, tłumacz: Dusia 1 ROZDZIAŁ 1 Wspomnienia pojawiały się powoli… jak bąbelki wyłaniające się z mroku bardzo głębokiej studni. Zakapturzona kobieta. Robert Langdon patrzył na nią przez rzekę, której wzburzone wody miały barwę krwi. Na drugim brzegu stała kobieta, nieruchoma, poważna, z twarzą ukrytą pod kapturem. W dłoni ściskała niebieską tkaninę, którą teraz uniosła w geście szacunku dla morza ciał u jej stóp. Wszędzie unosił się odór śmierci. Szukajcie, wyszeptała kobieta. A znajdziecie. Langdon usłyszał jej słowa, jakby mówiła w jego głowie. - Kim jesteś? – zapytał, ale nie wydobył z siebie dźwięku. Czas się kooczy, szepnęła. Szukaj i odnajduj. Langdon postąpił krok w stronę rzeki, ale widział, że woda była czerwone od krwi i zbyt głęboka, by przejśd. Kiedy Langdon ponownie uniósł oczy na zakapturzoną kobietę, ciał u jej stóp jeszcze przybyło. Teraz były ich setki, może tysiące, niektórzy jeszcze żyli i wyli w agonii, ginąc niewyobrażalną śmiercią… pochłaniani przez ogieo, zagrzebani w nieczystościach, zjadający się nawzajem. Przez rzekę słyszał żałosne krzyki cierpiących ludzi. Kobieta ruszyła w jego stronę, wyciągając wątłe ramiona, jakby błagając o pomoc. - Kim jesteś? – ponownie krzyknął Langdon. W odpowiedzi kobieta uniosła ręce i odsunęła kaptur z twarzy. Była uderzająco piękna, ale starsza niż Langdon sobie wyobrażał – koło sześddziesiątki, majestatyczna i silna, jak nieprzemijający posąg. Miała mocno zarysowaną szczękę, głębokie żywe oczy i długie, srebrno siwe włosy opadające spiralami na ramiona. Wokół jej szyi wisiał amulet z lapis lazuli – wąż zjadający własny ogon. Langdon czuł, że ją znał… ufał jej. Ale jak? Dlaczego? Wskazał na drgającą parę nóg, które sterczały z ziemi i zapewne należały do biedaka, który został zakopany aż po pierś. Na bladym udzie mężczyzny znajdowała się litera – napisana błotem – R. R? pomyślał Langdon, nie rozumiejąc. Jak… Robert? - To… ja? Twarz kobiety nic nie zdradzała. Szukaj i odnajduj, powtórzyła. Bez ostrzeżenia zaczęła roztaczad białe światło… coraz jaśniejsze. Całe jej ciało zaczęło intensywnie drżed, a poczym, z grzmotem, eksplodowała w tysiąc migoczących iskierek. Langdon obudził się gwałtownie, krzycząc. W pokoju było jasno. Był sam. W powietrzu unosił się ostry zapach leków, gdzieś piszczała maszyna monitorująca bicie jego serca. Langdon spróbował poruszyd prawym ramieniem, ale powstrzymał go silny ból. Spojrzał w dół i zobaczył welfron wbity w przedramię. Przyspieszył mu puls, maszyny również nabrały tempa, piszcząc z większą częstotliwością. Gdzie jestem? Co się stało? Tył głowy pulsował mu tępym bólem. Ostrożnie uniósł wolną rękę i dotknął potylicy, próbując zlokalizowad źródło bólu. Pod zmierzwionymi włosami wyczuł około dwanaście twardych, pokrytych zaschniętą krwią wypukłości po szwach. Zamknął oczy, próbując przypomnied sobie wypadek. Nic. Pustka. Myśl. Tylko ciemnośd.

Transcript of Brown Down-Inferno.pdf

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    1

    ROZDZIA 1

    Wspomnienia pojawiay si powoli jak bbelki wyaniajce si z mroku bardzo gbokiej

    studni.

    Zakapturzona kobieta.

    Robert Langdon patrzy na ni przez rzek, ktrej wzburzone wody miay barw krwi. Na

    drugim brzegu staa kobieta, nieruchoma, powana, z twarz ukryt pod kapturem. W doni ciskaa

    niebiesk tkanin, ktr teraz uniosa w gecie szacunku dla morza cia u jej stp. Wszdzie unosi si

    odr mierci.

    Szukajcie, wyszeptaa kobieta. A znajdziecie.

    Langdon usysza jej sowa, jakby mwia w jego gowie.

    - Kim jeste? zapyta, ale nie wydoby z siebie dwiku.

    Czas si kooczy, szepna. Szukaj i odnajduj.

    Langdon postpi krok w stron rzeki, ale widzia, e woda bya czerwone od krwi i zbyt

    gboka, by przejd. Kiedy Langdon ponownie unis oczy na zakapturzon kobiet, cia u jej stp

    jeszcze przybyo. Teraz byy ich setki, moe tysice, niektrzy jeszcze yli i wyli w agonii, ginc

    niewyobraaln mierci pochaniani przez ogieo, zagrzebani w nieczystociach, zjadajcy si

    nawzajem. Przez rzek sysza aosne krzyki cierpicych ludzi.

    Kobieta ruszya w jego stron, wycigajc wte ramiona, jakby bagajc o pomoc.

    - Kim jeste? ponownie krzykn Langdon.

    W odpowiedzi kobieta uniosa rce i odsuna kaptur z twarzy. Bya uderzajco pikna, ale

    starsza ni Langdon sobie wyobraa koo szeddziesitki, majestatyczna i silna, jak nieprzemijajcy

    posg. Miaa mocno zarysowan szczk, gbokie ywe oczy i dugie, srebrno siwe wosy opadajce

    spiralami na ramiona. Wok jej szyi wisia amulet z lapis lazuli w zjadajcy wasny ogon.

    Langdon czu, e j zna ufa jej. Ale jak? Dlaczego?

    Wskaza na drgajc par ng, ktre sterczay z ziemi i zapewne naleay do biedaka, ktry

    zosta zakopany a po pier. Na bladym udzie mczyzny znajdowaa si litera napisana botem R.

    R? pomyla Langdon, nie rozumiejc. Jak Robert?

    - To ja?

    Twarz kobiety nic nie zdradzaa. Szukaj i odnajduj, powtrzya.

    Bez ostrzeenia zacza roztaczad biae wiato coraz janiejsze. Cae jej ciao zaczo

    intensywnie dred, a poczym, z grzmotem, eksplodowaa w tysic migoczcych iskierek.

    Langdon obudzi si gwatownie, krzyczc.

    W pokoju byo jasno. By sam. W powietrzu unosi si ostry zapach lekw, gdzie piszczaa

    maszyna monitorujca bicie jego serca. Langdon sprbowa poruszyd prawym ramieniem, ale

    powstrzyma go silny bl. Spojrza w d i zobaczy welfron wbity w przedrami.

    Przyspieszy mu puls, maszyny rwnie nabray tempa, piszczc z wiksz czstotliwoci.

    Gdzie jestem? Co si stao?

    Ty gowy pulsowa mu tpym blem. Ostronie unis woln rk i dotkn potylicy, prbujc

    zlokalizowad rdo blu. Pod zmierzwionymi wosami wyczu okoo dwanacie twardych, pokrytych

    zaschnit krwi wypukoci po szwach.

    Zamkn oczy, prbujc przypomnied sobie wypadek.

    Nic. Pustka.

    Myl.

    Tylko ciemnod.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    2

    Wpad mczyzna w kitlu, zapewne zaniepokojony odgosami wydawanymi przez urzdzenie

    monitorujce prac serca Langdona. Mia kudat brod, krzaczaste wsy i delikatne oczy, ktre

    emanoway zamylonym spokojem spod przeronitych brwi.

    - Co si stao? wykrztusi Langdon. Miaem wypadek?

    Zaronity mczyzna przyoy palec do ust i wyszed, woajc kogo w gbi korytarza.

    Langdon odwrci gow, ale ruch posa iskr blu przez ca jego czaszk. Wzi kilka

    gbokich oddechw i pozwoli blowi przemind. Pniej, bardzo delikatnie i metodycznie,

    zlustrowa sterylne otoczenie.

    Pokj szpitalny mia jedno ko. adnych kwiatw. adnych kartek. Langdon zobaczy swoje

    ubrania na pobliskim stoliku, zoone w czystej przezroczystej torebce plastikowej. Pokryte byy

    krwi.

    O Boe. Musiao byd le.

    Teraz Langdon bardzo powoli odwrci gow w stron okna obok ka. Na zewntrz byo

    ciemno. Noc. Langdon widzia tylko wasne odbicie kruchego, bladego i zmczonego, przykutego do

    rurek i pompek, otoczonego medycznym sprztem.

    Korytarzem zbliay si gosy, wic Langdon zwrci wzrok z powrotem na pokj. Wrci lekarz,

    tym razem w towarzystwie kobiety.

    Miaa okoo trzydziestu lat. Nosia niebieski szpitalny strj, blond wosy zwizaa w cienkiego

    kucyka, ktry kiwa si za ni w rytm krokw.

    - Doktor Sienna Brooks powiedziaa, posyajc Langdonowi umiech przy wejciu. Dzi bd

    pracowad z doktorem Marconi.

    Langdon kiwn sabo.

    Wysoka i wiotka doktor Brooks poruszaa si z gracj atlety. Nawet w bezksztatnym stroju

    szpitalnym roztaczaa wok siebie aur elegancji. Mimo braku makijau Langdon widzia, e jej cera

    bya niespotykanie gadka, poza malutkim, piknym pieprzykiem nad ustami. Jej lekko brzowe oczy

    wydaway si wyjtkowo przeszywajce, jakby widziaa rzeczy, ktrych jej rwienicy nie widuj.

    - Doktor Marconi kiepsko mwi po angielsku powiedziaa, siadajc obok niego i poprosi

    mnie o wypenienie pana karty. Posaa mu kolejny umiech.

    - Dziki zachrypia Langdon.

    - Dobrze zacza, nabierajc powanego tonu. Pana imi?

    Odpowied zaja mu chwil.

    - Robert Langdon.

    Powiecia mu w oczy ma latareczk.

    - Zawd?

    Ta informacja wypyna jeszcze wolniej.

    - Profesor. Historii sztuki i symboliki. Uniwersytet Harvarda.

    Doktor Brooks obniya wiato, zaskoczona. Lekarz z krzaczastymi brwiami wydawa si rwnie

    zdziwiony.

    - Jest pan Amerykaninem?

    Langdon posa jej nierozumiejce spojrzenie.

    - Po prostu - zawahaa si. Gdy pana przywieli, nie mia pan dokumentw. Mia pan na

    sobie tweedow marynark i pbuty Somerset, wic obstawialimy Brytyjczyka.

    - Jestem Amerykaninem zapewni j, zbyt wykooczony, by wyjaniad swoje zamiowanie do

    dobrze skrojonych ubrao.

    - Co pana boli?

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    3

    - Gowa odpowiedzia Langdon, pulsowanie pogorszyo si pod wpywem jasnego wiata. Na

    szczcie ju je schowaa, uja Langdona za nadgarstek i sprawdzia puls.

    - Obudzi si pan z krzykiem powiedziaa. Pamita pan dlaczego?

    Langdon ponownie zobaczy dziwn wizj przedstawiajc zakapturzon kobiet otoczon

    drgajcymi ciaami. Szukajcie, a znajdziecie.

    - Miaem koszmary.

    - O czym?

    Langdon powiedzia.

    Wyraz twarzy doktor Brooks pozosta niezmieniony, gdy robia notatki.

    - Ma pan pomys, co mogo wywoad tak przeraajce obrazy?

    Langdon przeszuka pamid i pokrci gow, ktra w protecie znw zapulsowaa.

    - Dobrze, panie Langdon powiedziaa, wci piszc jeszcze kilka rutynowych pytao. Jaki

    mamy dzieo tygodnia?

    Langdon pomyla chwil.

    - Sobota. Pamitam, e przechodziem kampusem szedem na popoudniowe wykady, a

    potem nie pamitam. Straciem przytomnod?

    - Do tego dojdziemy. Wie pan, gdzie si znajduje?

    Langdon udzieli najbardziej prawdopodobnej odpowiedzi.

    - Szpital Gwny Massachusetts?

    Doktor Brooks znw co zapisaa.

    - Czy jest kto, kogo powinnimy poinformowad? ona? Dzieci?

    - Nie instynktownie odpowiedzia Langdon. Zawsze docenia wolnod i niezalenod

    gwarantowane przez oddanie nauce, ale musia przyznad, e w obecnej sytuacji dobrze byoby mied u

    boku znajom twarz. Mgbym zawiadomid kilku kolegw z pracy, ale nie trzeba.

    Doktor Brooks skooczya pisad, a starszy lekarz podszed. Gadzc krzaczaste brwi, wyj z

    kieszeni may dyktafon i pokaza go doktor Brooks. Przytakna ze zrozumieniem i odwrcia z

    powrotem do pacjenta.

    - Panie Langdon, kiedy pana przywieziono, wci co pan mrucza. Zerkna na doktora

    Marconiego, ktry trzyma dyktafon i nacisn guzik.

    Nagranie si zaczo, Langdon usysza swj roztrzsiony gos, w kko powtarzajcy jedno:

    Ba przep. Ba przepra.

    - Wydaje mi si powiedziaa kobieta e mwi pan Bardzo przepraszam. Bardzo

    przepraszam.

    Langdon zgodzi si, chocia nie pamita tego.

    Doktor Brooks obdarzya do intensywnym spojrzeniem.

    - Domyla si pan, dlaczego to mwi? Czy czego pan auje?

    Gdy Langdon sign do najciemniejszych gbin pamici, ponownie zobaczy zakapturzon

    kobiet. Staa na brzegu krwawoczerwonej rzeki, otoczona ciaami. Powrci smrd mierci.

    Langdona ogarno nage, mocne poczucie niebezpieczeostwa nie tylko swojego ale

    wszystkich. Piszczenie urzdzenia monitorujcego serce zrobio si szybsze. Stay mu minie,

    sprbowa usid.

    Doktor Brooks szybko pooya doo na jego mostku, zmuszajc go do pooenia z powrotem.

    Posaa spojrzenie brodatemu lekarzowi, ktry podszed do pobliskiej szafki i zacz co

    przygotowywad.

    Doktor Brooks nachylia si nad Langdonem, szepczc:

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    4

    - Panie Langdon, niepewnod jest czstym objawem urazw mzgu, ale musi pan obniyd puls.

    adnych gwatownych ruchw. adnych gwatownych emocji. Prosz leed i wypoczywad. Bdzie

    dobrze. Pamid niedugo panu wrci.

    Lekarz wrci ze strzykawk, ktr poda doktor Brooks. Wstrzykna jej zawartod do

    welfrona.

    - To lek uspokajajcy wyjania pomoe umierzyd bl. Wstaa, by odejd. Bdzie dobrze,

    panie Langdon. Prosz spad. Jeli bdzie pan czego potrzebowa, prosz nacisnd guzik przy ku.

    Wyczya wiata i odesza wraz z brodatym lekarzem.

    W ciemnoci Langdon czu, e specyfik niemal natychmiast przepywa przez cae jego ciao,

    cignc je z powrotem do gbokiej studni, z ktrej wanie si wydosta. Walczy z tym, zmuszajc

    oczy do pozostania otwartymi. Sprbowa usid, ale jego ciao byo jak z cementu.

    Wiercc si, ponownie zwrci si przodem do okna. wiata byy wyczone, w ciemnej szybie

    nie widzia ju swojego odbicia, a jedynie janiejcy horyzont w oddali.

    Pord zarysw iglic i dachw, widok Langdona zdominowaa jedna potna budowla. Budynek

    by imponujc kamienn fortec z wskimi parapetami i wysok na trzysta stp wie, ktra

    rozszerzaa si u gry w potn, pen machiku koron.

    Langdon usiad prosto na ku, bl w jego gowie eksplodowa. Zwalczy obezwadniajce

    upanie i skupi wzrok na wiey.

    Langdon doskonale zna t redniowieczn budowl.

    Bya jedyna na caym wiecie.

    Niestety, znajdowaa si cztery tysice mil od Massachusetts.

    Po drugiej stronie jego okna, kryjc si w cieniach Via Torregalli, potnie zbudowana kobieta

    bez wysiku kierowaa motorem BMW, mknc jak pantera gonica ofiar. Miaa bystre oczy. Jej

    krtko obcite wosy postawione na elu sterczay nad podniesionym konierzem czarnego

    skrzanego stroju. Sprawdzia wyciszon broo i spojrzaa w okno Roberta Langdona, w ktrym

    wanie wyczono wiato.

    Jej dotychczasowa misja nie bya udana.

    Gruchnicie jednego abdzie zmienio wszystko.

    Przyjechaa to naprawid.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    5

    ROZDZIA 2

    Jestem we Florencji?

    Gowa Roberta Langdona pulsowaa. Siedzia prosto w szpitalnym ku, nieustannie wciskajc

    palcem przycisk alarmowy. Mimo medykamentw w jego krwiobiegu, serce mu omotao.

    Doktor Brooks wpada szybko, jej kucyk podskakiwa.

    - W porzdku?

    Langdon pokrci gow bez zrozumienia.

    - Jestem we Woszech!?

    - Dobrze powiedziaa. Przypomnia pan sobie.

    - Nie! Langdon wskaza za okno, na odlegy budynek. Poznaem Palazzo Vecchio.

    Doktor Brooks ponownie wczya wiato, znikn horyzont Florencji. Podesza do jego ka,

    szepczc spokojnie:

    - Panie Langdon, nie ma powodw do zmartwieo. Cierpi pan na lekk amnezj, ale doktor

    Marconi potwierdzi, e funkcje mzgu s prawidowe.

    Brodaty lekarz rwnie przyszed, zapewne usysza dzwonek alarmowy. Sprawdzi monitor

    kontrolujcy prac serca Langdona, a moda doktorka mwia do niego szybko i pynnie po wosku

    co e Langdon by agitato, i jest we Woszech.

    Agitowany? pomyla rozzoszczony Langdon. Raczej zmartwiay z przeraenia! Adrenalina

    krca mu w yach prowadzia wojn z lekami uspokajajcymi.

    - Co si ze mn stao? zada wyjanieo. Jaki mamy dzieo?

    - Wszystko w porzdku odpowiedziaa. Mamy wczesny ranek, poniedziaek, osiemnastego

    marca.

    Poniedziaek. Langdon zmusi bolc gow do wydobycia ostatnich pamitanych chwil

    zimnych i ciemnych kiedy szed samotnie przez kampus Harvardu na wykad w sobotni noc. To

    byo dwa dni temu?! Dopada go panika, gdy sprbowa przypomnied sobie co z wykadu albo

    pniej. Nic. Piszczenie monitora serca przyspieszyo.

    Starszy lekarz potar brod i dostraja sprzt, tymczasem doktor Brooks usiada na ku obok

    Langdona.

    - Nic panu nie bdzie zapewnia go delikatnym gosem. Zdiagnozowalimy u pana amnezj

    wsteczn, czsto spotykan przy urazach gowy. Paoskie wspomnienia z kilku ostatnich dni mog byd

    zamazane lub wybrakowane, ale to nie powinna byd dugotrwaa przypadod. Przerwaa. Pamita

    pan, jak mam na imi? Powiedziaam, kiedy weszam po raz pierwszy.

    Langdon pomyla chwil.

    - Sienna. Doktor Sienna Brooks.

    Umiechna si.

    - Widzi pan? Ju tworzy sobie pan nowe wspomnienia.

    Bl w gosie Langdona by nie do zniesienia, zaczyna tracid ostrod widzenia.

    - Co si stao? Jak si tu znalazem?

    - Powinien pan odpoczd, moe

    - Jak si tu znalazem?! krzykn, kontroler serca wci przyspiesza.

    - Dobrze, prosz oddychad spokojnie powiedziaa doktor Brooks, wymieniajc z koleg

    nerwowe spojrzenia. Powiem panu. Jej gos sta si duo bardziej nerwowy. Panie Langdon, trzy

    godziny temu trafi pan na nasz ostry dyur, mia pan ran gowy i natychmiast straci pan

    przytomnod. Nie wiedzielimy, kim pan by ani skd pan przyszed. Mrucza pan co po angielsku,

    wic doktor Marconi poprosi mnie o pomoc. Przyjechaam tutaj na urlop naukowy z USA.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    6

    Langdon czu, jakby obudzi si w obrazie Maxa Ernsta. Co ja robi we Woszech? Langdon

    przewanie przyjeda tu na konferencj w czerwcu, ale by dopiero marzec.

    Leki uspokajajce zaczynay dziaad mocniej. Czu, jakby grawitacja z kad sekund bya coraz

    mocniejsza, przyciskajc go do materaca. Langdon walczy, unoszc gow i prbujc zachowad

    czujnod.

    Doktor Brooks nachylia si nad nim, osaniajc jak anio.

    - Prosz, panie Langdon szepna. Gowa po urazie jest bardzo delikatna przez jakie

    dwadziecia cztery godziny. Musi pan wypoczd, albo uraz si pogorszy.

    W pokojowym interkomie zachrypia gos.

    - Doktorze Marconi?

    Brodaty lekarz dotkn przycisku na cianie i odpowiedzia:

    - Si?

    Gos w interkomie mwi szybko po wosku. Langdon nie zrozumia nic, ale dostrzeg, e lekarze

    wymieniaj zaskoczone spojrzenia. A moe alarmujce?

    - Momento powiedzia Marconi, kooczc rozmow.

    - Co si dzieje? zapyta Langdon.

    Oczy doktor Brooks troch si zwziy.

    - Recepcjonistka z gwnego holu. Kto chce si z panem widzied.

    Przez depresj Langdona przebi si promyk nadziei.

    - Dobra nowina! Moe ta osoba wie, co mi si stao.

    Nie bya przekonana.

    - To dziwne, e kto tu jest. Nie znalimy paoskiego imienia, nawet nie jest pan zarejestrowany

    w systemie.

    Langdon pokona leki uspokajajce i niepewnie wyprostowa si na ku.

    - Skoro kto wie, e tu jestem, musi wiedzied, co si stao!

    Doktor Brooks spojrzaa na doktora Marconiego, ktry pokrci gow i postuka w zegarek.

    Zwrcia si z powrotem do Langdona.

    - To szpital wyjania. Nie wpuszczamy tu nikogo przed dziewit. Za chwil doktor Marconi

    wyjdzie sprawdzid, kim jest god i czego chce.

    - A co z tym, czego ja chc? zapyta Langdon.

    Doktor Brooks umiechna si cierpliwie i ciszya gos, schylajc si.

    - Panie Langdon, nie wie pan wszystkiego o ostatniej nocy o tym co si panu stao. Zanim z

    kim pan porozmawia, sdz, e powinien pan znad wszystkie fakty. Ale nie sdz, by by pan

    dostatecznie silny, eby

    - Jakie fakty!? krzykn Langdon, starajc si podcignd wyej. Welfron uku go a rami, a

    ciao wydawao si o kilkaset kilogramw cisze. Wiem tylko, e jestem w szpitalu we Florencji i

    kiedy przyszedem, bardzo za co przepraszaem

    Wpada mu do gowy przeraajca myl.

    - Spowodowaem wypadek samochodowy? zapyta Langdon. Zraniem kogo?!

    - Nie, nie odpowiedzia. Nie sdz.

    - Wic co? naciska Langdon, patrzc wciekle na obydwu lekarzy. Musz wiedzied, co si

    dzieje!

    Zapanowaa duga cisza. Wreszcie doktor Marconi skin przywalajco gow. Doktor Brooks

    wypucia powietrze i przysuna si do niego bliej.

    - Dobrze, powiem panu, co wiem Wysucha pan w spokoju, dobrze?

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    7

    Langdon przytakn. Ruch gow przeszy jego czaszk strza blu. Zignorowa to, da

    odpowiedzi.

    - Po pierwsze Nie zrani si pan w gow w wypadku.

    - No, to ulga.

    - Nie za bardzo. Paoska rana pochodzi, c, od pocisku.

    Kontroler serca zacz szybciej piszczed.

    - Co prosz!?

    Doktor Brooks mwia spokojnie ale szybko.

    - Pocisk musn czubek pana czaszki i prawdopodobnie spowodowa wstrzs. Ma pan szczcie,

    e pan przey. Cal niej i - pokrcia gow.

    Langdon patrzy na ni, nie wierzc. Kto mnie postrzeli?

    W korytarzu rozgorzaa ktnia. Wygldao na to, e osoba odwiedzajca Langdona nie miaa

    zamiaru czekad. Niemal natychmiast Langdon usysza, jak cikie drzwi na koocu korytarza otwieraj

    si. Zobaczy, e korytarzem idzie jaka postad.

    Kobieta bya ubrana w caoci w czarne skry. Bya mocno zbudowana, miaa ciemne wosy

    uczesane w kolce. Poruszaa si pynnie, jakby jej stopy nie dotykay podogi. Zmierzaa prosto do

    pokoju Langdona.

    Bez wahania doktor Marconi stan w otwartych drzwiach, eby uniemoliwid kobiecie wejcie.

    - Ferma! rozkaza mczyzna, wycigajc rk jak policjant.

    Nieznajoma, nie zwalniajc, wyja pistolet z tumikiem. Wymierzya prosto w pier doktora

    Marconiego i strzelia.

    Rozleg si ciche staccato.

    Langon z przeraeniem patrzy, jak doktor Marconi zatacza si do pomieszczenia, upada na

    podog i apie si za pier. Jego biay fartuch by skpany we krwi.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    8

    ROZDZIA 3

    Pid mil od wybrzey Woch dugi na dwiecie trzydzieci siedem stp jacht Mendacium wyoni

    si z porannej mgy unoszcej si z delikatnie falujcych wd Adriatyku. Kadub by pomalowany na

    stalow szarod, co nadawao statkowi niezachcajcy wygld okrtu wojskowego.

    Wart trzysta tysicy amerykaoskich dolarw statek mia wszystkie udogodnienia: Spa, basen,

    kino, wasn d podwodn i lotnisko dla helikopterw. Jednak wszystkie te dogodnoci mao

    interesoway waciciela, ktry zamwi okrt pid lat wczeniej i natychmiast wykorzysta wikszod

    wolnej przestrzeni do zainstalowania pierwszorzdnego, niemal wojskowego, elektronicznego

    centrum sterowania.

    Poczony z trzema osobistymi satelitami i ca siatk naziemnych stacji pokj kontrolny na

    Mendacinum obsugiway prawie dwa tuziny ludzi technikw, analitykw, koordynatorw ktrzy

    mieszkali na pokadzie i pozostawali w kontakcie ze znajdujcymi si na ldzie centrami operacyjnymi

    firmy.

    Pokadowa ochrona statku skadaa si z maego oddziau wyszkolonych onierzy, systemu

    wykrywajcego torpedy i arsenau najnowszych broni. Pozostaa obsuga kucharze, sprztacze i tym

    podobni dopeniaa ilod zaogi do ponad czterdziestu. Koniec koocw, Mendacium by mobilnym

    biurowcem, z ktrego biznesmen rzdzi swoim imperium.

    Znany wrd pracownikw jako burmistrz, malutki, zdeformowany mczyzna z opalon

    skr i gboko osadzonymi oczami. Mao imponujca fizjonomia i bezporedniod dobrze pasoway

    do kogo, kto zbi fortun na usugach wiadczonych z szemranych warstwach spoeczeostwa.

    Zarzucano mu wiele rzeczy bezwzgldny mecenat, uatwianie realizacji przestpstw,

    kontrakty z diabem ale nie byy one prawd. Burmistrz po prostu dawa klientom moliwod

    realizowania ambicji i pragnieo bez konsekwencji; to e ludzie z natury s bezwzgldni, nie stanowio

    dla niego problemu.

    Mimo wielu krytykw i ich etycznych obiekcji, dziaania burmistrza miay swj cel. Zbudowa

    swoj reputacj i ca firm na dwch zotych zasadach.

    Nigdy nie skadaj obietnic, ktrych nie dotrzymasz.

    I nigdy nie okamuj klienta.

    Nigdy.

    W swojej karierze zawodowej burmistrz nigdy nie zama danego sowa ani nie wycofa si z

    umowy. Jego sowo byo pewnikiem absolutn gwarancj a chocia byy kontrakty, ktrych

    zawarcia aowa, nigdy nawet nie rozwaa wycofania si z nich.

    Tego ranka, gdy wyszed na balkon swojej prywatnej kabiny, burmistrz spojrza na mruczce

    morze i prbowa pozbyd si niepokoju, ktry rodzi si mu gdzie w rodku.

    Decyzje z przeszoci s architektami naszej przyszoci.

    Decyzje z przeszoci burmistrza postawiy go w obecnej sytuacji, umoliwiay negocjacje nawet

    w najgorzej sytuacji i wychodzenie z nich zwycisko. Ale Dzisna, gdy spojrza przez okno na odlege

    wiata na ulicach Woch, czu si wyjtkowo niespokojnie.

    Rok temu, na tym wanie jachcie, podj decyzj, ktra teraz moe zburzyd wszystko, co

    zbudowa. Zgodziem si pomc niewaciwemu czowiekowi. Wtedy burmistrz nie mg tego

    wiedzied, a teraz ten bd sprowadza na niego nieznane wyzwania i zmusza do wysania do akcji

    najlepszych agentw z rozkazem zrobienia tego co trzeba, byle jego dryfujce imperium nie

    przewrcio si do gry dnem.

    Teraz czeka na raport od jednego agenta.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    9

    Vayentha, pomyla, wyobraajc sobie muskularn specjalistk z nastroszonymi wosami.

    Vayentha, ktra suya mu wiernie od tamtej misji, ostatniej nocy popenia bd o niewyobraalnych

    konsekwencjach. Ostatnie szed godzin byo szamotanin, desperack prb odzyskania kontroli nad

    sytuacj.

    Vayentha twierdzia, e jej bd by wynikiem pecha le wymierzonego w czasie gruchnicia

    abdzia.

    Ale burmistrz nie wierzy w pecha. Wszystko, co robi, byo poczeniem pozbywania si

    przypadkw i usuwania utw szczcia. Kontrola bya specjalnoci burmistrza przewidywanie

    kadej moliwoci, oczekiwanie na kad odpowied i naginanie rzeczywistoci do danego efektu.

    Mia za sob nieprzerwany cig sukcesw i tajemnic, a z nimi przychodzia dziana klientela

    miliarderzy, politycy, szejkowie a nawet cae rzdy.

    Na wschodzie pierwsze sabe blaski poranka zaczynay poerad najnisze gwizdy na niebie.

    Burmistrz sta na pokadzie i cierpliwie czeka na wiadomod od Vayenthy, e jej misja przebiega

    zgodnie z planem.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    10

    ROZDZIA 4

    Przez chwil Langdon czu, jakby czas si zatrzyma.

    Doktor Marconi lea nieruchomo na pododze, z jego piersi buchaa krew. Pokonujc leki

    uspokajajce w organizmie, Langdon unis wzrok na morderczyni z wosami w kolce, ktra wci

    kroczya korytarzem, pokonujc ostatnie metry dzielce j od otwartych drzwi. Gdy zbliya si

    dostatecznie, spojrzaa w stron Langdona i natychmiast wymierzya broo w jego kierunku celujc

    w gow.

    Umr, zda sobie spraw Langdon. Tu i teraz.

    Huk rozleg si gono w maym szpitalnym pokoiku.

    Langdon skuli si, pewny e zosta trafiony, ale haas nie pochodzi z broni napastniczki. Huk

    powsta na skutek trzanicia cikimi metalowymi drzwiami do pomieszczenia, ktre zatrzasna

    doktor Brooks i przekrcia zamek.

    Z panik w oczach doktor Brooks odwrcia si szybko i przykucna przy zakrwawionym

    koledze, sprawdzajc puls. Doktor Macroni zakaszla krwi, ktra pocieka mu po policzku przez gst

    brod. Pniej zwiotcza.

    - Enrico, nie! Ti prego! krzykna.

    Na zewntrz kilka pociskw uderzyo w metalow powierzchni drzwi. W korytarzu rozlegy si

    alarmujce okrzyki.

    Panika i instynkt byy silniejsze ni leki, ciao Langdona poruszyo si. Niepewnie wytoczy si z

    ka i przeszywajcy gorcy bl przeszy jego prawe przedrami. Przez chwil myla, e pocisk

    przenikn przez drzwi i trafi w niego, ale kiedy spojrza w d, zda sobie spraw, e to welfron

    wyrwa mu si z rki. Plastikowy cewnik wystawa z dziury po ukuciu, ciepa krew wracaa z

    powrotem do organizmu.

    Langdon by w peni obudzony.

    Skulona przy ciele Marconiego doktor Brooks szukaa pulsu, a zy gromadziy si w jej oczach.

    Nagle, jakby co w niej przeskoczyo, wstaa i zwrcia si do Langdona. Na jego oczach zmienia si,

    jej mode rysy stwardniay na skutek opanowania, ktrym szczycili si lekarze w chwilach kryzysu.

    - Za mn rozkazaa.

    Doktor Brooks zapaa Langdona za rk i pocigna przez pokj. Strzay i zamieszanie na

    korytarzu trway, a Langdon przesuwa si w przd na mikkich nogach. Umys mia czujny, ale pene

    lekarstw ciao reagowao powoli. Ruchy! Kafelkowa podoga pod jego stopami bya zimna, a cienki

    szpitalny strj ledwie okrywa jego szeciostopow postad. Czu, e krew cieknie w d jego ramienia i

    zbiera si w pici.

    Pociski wci uderzay w cikie drzwi, a doktor Brooks bezpardonowo pchna Langdona do

    maej azienki. Miaa za nim wejd, ale zatrzymaa si, odwrcia, podbiega do szafki i zabraa jego

    zakrwawion marynark.

    Olej t cholern kurtk!

    Wrcia, ciskajc kurtk, i szybko zamkna drzwi. Zaraz potem ustpiy drzwi po pokoju na

    zewntrz.

    Moda lekarka przeja kontrol. Przesza przez malutk azienk do drugich drzwi, otworzya je

    i wprowadzia Langdona do przylegego pokoju wybudzeo. Za nimi rozlegy si strzay. Doktor Brooks

    wytkna gow na korytarz i szybko chwycia Langdona za rk, cignc go przez korytarz w stron

    klatki schodowej. Gwatowne ruchy spowodoway, e zakrcio mu si w gowie. Czu, e w kadej

    chwili moe zemdled.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    11

    Kolejne pitnacie stopni byo rozmyte schody w d zatoczenie upadek. Pulsowanie w

    gowie Langdona byo niemal nie do zniesienia. Teraz mia jeszcze bardziej rozmyty wzrok, minie

    zwiotczae, kady ruch wydawa si opniony.

    A pniej powietrze stao si zimne.

    Jestem na zewntrz.

    Gdy doktor Brooks prowadzia go przez ciemn alej od budynku, Langdon stan na czym

    ostrym i upad, mocno uderzajc w chodnik. Postawia go z powrotem na nogi, gono przeklinajc, e

    podano mu leki.

    Gdy byli prawie na koocu alei, Langdon znw si zatoczy. Tym razem zostawia go na ziemi,

    przesza na ulic i krzykna do kogo w oddali. Langdon dostrzeg sabe zielone wiato takswki

    zaparkowanej przed szpitalem. Samochd nie poruszy si, kierowca pewnie spa. Doktor Brooks

    krzyczaa i dziko machaa rkami. Wreszcie wiata takswki pojaniay, pojazd powoli ruszy w ich

    stron.

    Gdzie za Langdonem drzwi otworzyy si, tu po tym rozlegy si szybkie kroki. Odwrci si i

    zobaczy ciemn postad idca w ich stron. Langdon prbowa podnied si na nogi, ale doktorka ju

    go apaa, wpychajc go na tylne siedzenie takswki Flat. Wyldowa w poowie na siedzeniu a w

    poowie na pododze. Doktor Brooks zanurkowaa za nim, zatrzaskujc drzwi.

    Zaspany kierowca odwrci si i spojrza na dziwny duet, ktry wpad mu do pojazdu mod

    kobiet z kucykiem w lekarskim kitlu i mczyzn w czciowo podartej marynarce z krwawicym

    ramieniem. Zapewne zamierza powiedzied, eby si wynosili, kiedy lusterko boczne po jego stronie

    eksplodowao. Kobieta w czarnej skrze wybiega z alejki z wycignitym pistoletem. Pistolet zasycza

    ponownie, a doktor Brooks zapaa gow Langdona, cignc j w d. Tylna szyba pka, obsypujc

    ich szkem.

    Kierowca nie potrzebowa zachty. Docisn nog na gazie i takswka ruszya.

    Langdon dryfowa na granicy wiadomoci. Kto chce mnie zabid?

    Gdy skrcili za rg, doktor Brooks usiada i uja zakrwawione rami Langdona. Cewnik zwisa

    niepewnie z dziury w przedramieniu.

    - Spjrz przez okno nakazaa.

    Langdon posucha. W ciemnoci widzia przesuwajce si grobowce. Jazda przez cmentarz

    pasowaa do sytuacji. Langdon czu, jak palce lekarski delikatnie ujmuj cewnik. Wyrwaa go bez

    ostrzeenia.

    Przeszywajcy bl dotar prosto do jego gowy. Przewrci oczami i wszystko pogryo si w

    czerni.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    12

    ROZDZIA 5

    Ostry dzwonek telefonu oderwa wzrok burmistrza od uspokajajcych mgie nad Adriatykiem.

    Szybko wrci do kajuty.

    W sam por, pomyla, ciekaw wiadomoci.

    Ekran komputera na biurku oy, informujc, e poczenie przychodzio z osobistego

    modulujcego gos telefonu ze szwedzkiej Sectry Tiger XS. Dodatkowo zostao przekazane przez

    cztery rutery, zanim dotaro na statek.

    Zaoy suchawki z mikrofonem.

    - Mwi burmistrz powiedzia, powoli i wyranie. Sucham.

    - Tu Vayentha odpowiedzia gos.

    Burmistrz wyczu w jej gosie nietypow nerwowod. Agenci rzadko rozmawiali bezporednio z

    burmistrzem, a jeszcze rzadziej utrzymywali si na swojej pozycji po takiej obsuwie, jaka miaa

    miejsce tej nocy. Mimo to burmistrz potrzebowa agenta, ktry pomoe mu zwalczyd kryzys, a

    Vayentha bya najlepsza do tej roboty.

    - Mam nowe informacje powiedziaa Vayentha.

    Burmistrz milcza, dajc jej znak, by kontynuowaa.

    Gdy si odezwaa, jej gos by pozbawiony emocji, wskazywa na profesjonalizm.

    - Langdon uciek powiedziaa. Ma obiekt.

    Burmistrz usiad przy biurku i milcza jeszcze przez bardzo dugo.

    - Rozumiaem rzek wreszcie. Jak sdz, pojedzie do wadz jak najszybciej.

    Dwa pokady pod burmistrzem, w centrum ochrony statku, starszy mediator Laurence

    Knowlton wiedzia w prywatnej kabinie i odnotowa, e szyfrowana rozmowa burmistrza si

    skooczya. Mia nadziej, e nowiny byy dobre. Burmistrz by wyjtkowo spity przez ostatnie dwa

    dni, a wszyscy czonkowie zaogi czuli, e zblia si wiksza akcja.

    Stawka jest niesamowicie wysoka, a Vayentha musi si teraz bardziej postarad.

    Knowlton by przyzwyczajony do mocno asekuracyjnych planw, ale ten konkretny scenariusz

    rozsypa si w chaos. Burmistrz postanowi zajd si tym osobicie.

    Wypywamy na nieznane wody.

    Na caym wiecie prowadzone byo jeszcze szed misji, ale wszystkie one byy obsugiwane

    przez rne oddziay Konsorcjum, dziki czemu burmistrz i zaoga Mendacium mogli skupid si na tej

    jedynej.

    Ich klient zgin we Florencji kilka dni temu, ale Konsorcjum wci miao mnstwo usug przez

    niego zleconych zadao ktrych realizacj mczyzna zleci bez wzgldu na okolicznoci a

    Konsorcjum, jak zawsze, zamierzao bez pytania si temu podporzdkowad.

    Mam swoje rozkazy, pomyla Knowlton, majc zamiar wnied protest. Wyszed z

    dwikoszczelnej szklanek komory i przeszed wzdu szeciu innych pokoi niektrych

    przezroczystych, innych przeciwnie w ktrych rni oficerowie zajmowali si innymi aspektami tej

    misji.

    Knowlton przeszed przez rzadkie, przefiltrowane powietrze w gwnym pomieszczeniu

    kontrolnym, kiwajc gow technikom, i wszed do maego schowka z tuzinem sejfw. Otworzy jeden

    z nich i wyj zawartod w tym przypadku by to jasnoczerwony pendrive. Jeli wierzyd kartce

    doczonej przez zleceniodawc do zadania, dysk przenony zawiera duo plik wideo, ktry mieli

    przesad do gwnych rde informacji jutrzejszego ranka.

    Jutrzejsze anonimowe przesanie pliku byoby banalne, ale w zwizku z protokoem waciwym

    dla wszystkich danych cyfrowych diagram cyfrowy oznaczy plik do oceny w dniu dzisiejszym z

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    13

    dobowym priorytetem dorczenia dziki czemu Konsorcjum miao dod czasu, by dokonad

    niezbdnych deskrypcji, kompilacji i innych przygotowao, ktre mogy okazad si konieczne przed

    wgraniem go w tej konkretnej godzinie.

    Niczego nie pozostawili przypadkowi.

    Knowlton wrci do swojej przezroczystej kabiny i zamkn cikie szklane drzwi, oddzielajc si

    od wiata na zewntrz.

    Pstrykn wcznik na cianie, a jego kabina natychmiast staa si nieprzezroczysta. Ze wzgldu

    prywatnoci wszystkie oszklone kabiny na Mendacium byy zbudowane z inteligentnego szka1.

    Przezroczystod takiej szyby mona atwo kontrolowad dziki dooeniu lub ujciu elektronw, co

    wywoywao uoenie lub rozproszenie milionw malutkich podunych czstek zawartych w panelu.

    Umiejtnod dostosowania bya podstaw sukcesu Konsorcjum.

    Znaj tylko swoj misj. Niczym si nie dziel.

    Teraz, ukryty we wasnej przestrzeni, Knowlton wsun nonik do portu w komputerze i klikn

    na plik, zaczynajc bilans.

    Ekran natychmiast poczernia. Z gonikw popyn mikki dwik kapicej wody. Na ekranie

    powoli pojawi si obraz wntrze jaskini albo jaka ogromna grota. Podog jaskini stanowia

    woda, jakby byo to podziemne jezioro. Co dziwniejsze, woda zdawaa si wiecid jakby od rodka.

    Knowlton nigdy czego takiego nie widzia. Caa jaskinia lnia dziwnym czerwonym blaskiem,

    po jej bladych cianach przesuway si podobne do macek refleksy wietlne. Co to za miejsce?

    Kapanie wci trwao, kamera zacza przesuwad si w d, w stron wody, a zanurzya si w

    lnic powierzchni. Ucich chlupot, zastpi do tajemniczy szum podwodny. Bdc ju pod wod,

    kamera wci opadaa, przemierzya jeszcze kilka stp, a si zatrzymaa, skupiajc si na pokrytym

    kamieniami dnie.

    Na dnie znajdowa si prostoktny przedmiot z poyskliwego tytanu.

    Na tabliczce widnia napis.

    W TYM MIEJSCU, W TYM DNIU,

    WIAT NA ZAWSZE SI ZMIENI.

    Na dole tabliczki znajdowao si imi i data.

    Imi naleao do ich klienta.

    Data jutrzejsza.

    1 Zwane tez magicznym szkem, dziki technologii Suspended particie devices (ang. Urzdzenie zawieszajce

    czstki) staje si nieprzezroczyste.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    14

    ROZDZIA 6

    Langdon czu pewne rce podnoszce go, wybudzajce z szaleostwa, pomagajce wysid z

    takswki. Pod bosymi stopami poczu zimny chodnik.

    Czciowo wsparty na silnym ramieniu doktor Brooks, Langdon szed opuszczonym chodnikiem

    pomidzy dwoma biurowcami. Poranny wiatr podwiewa mu szpitalny strj. Langdon czu chodne

    powietrze w miejscach, w ktrych nie powinien.

    Leki, ktre podano mu w szpitalu, zadmieway mu umys jak wzrok. Langdon mia wraenie, e

    by pod wod, prbowa przedrzed si przez lepki, sabo owietlony wiat. Sienna Brooks zmuszaa go

    do ruchu, wspierajc go z zaskakujc si.

    - Schody powiedziaa, a Langdon zda sobie spraw, e dotarli do bocznego wejcia budynku.

    Langdon zapa porczy i niepewnie wyszed, stopieo po stopniu. Jego ciao byo ociae.

    Doktor Brooks pchna go. Kiedy dotarli do podestu, wstukaa kilka cyfr na star zardzewia

    klawiatur i drzwi otworzyy si z bzyczeniem.

    Powietrze w rodku byo niewiele cieplejsze, ale kafelki na pododze byy jak mikki dywan w

    porwnaniu z ostrym chodnikiem na zewntrz. Doktor Brooks poprowadzia Langdona do maej

    windy i otworzya rozsuwane drzwi. Wprowadzia go do klitki wielkoci budki telefonicznej. Powietrze

    w rodku pachniao papierosami sodko gorzka woo rwnie powszechna we Woszech jak aromat

    wieego espresso. Zapach pomg Langdonowi oczycid umys. Doktor Brooks nacisna przycisk.

    Gdzie wysoko ponad nimi zuyte koa zaklekotaly i ruszyy.

    W gr

    Skrzypicy powz chybota si i wirowa, gdy zacz swoj wdrwk. Poniewa ciany byy

    czystymi metalowymi powierzchniami, Langdon patrzy na wewntrzn stron szybu windowego,

    ktry rytmicznie przesuwa si obok nich. Nawet mimo swojej pprzytomnoci, wci odczuwa lk

    przed ciasnymi przestrzeniami.

    Nie patrz.

    Opar si o cian, prbujc nabrad powietrza. Bolao go przedrami, a gdy spojrza w d,

    zobaczy dziwnie zawizany wok rki rkaw marynarki, podobnie jak banda. Resztki ubrania

    cigny si za nim po ziemi, potargane i brudne.

    Zamkn oczy na skutek pulsujcego blu gowy, ale ciemnod znw go pochona.

    Pojawia si znajoma wizja pomnikowa, zakapturzona kobieta z amuletem i siwymi wosami.

    Tak jak wczeniej, staa nad brzegiem krwawej rzeki , otoczona drgajcymi ciaami. Mwia do

    Langdona bagalnym gosem. Szukajcie, a znajdziecie!

    Langdona przygnioto uczucie, e musi j uratowad uratowad ich wszystkich. Czciowo

    zakopane, tkwice w ziemi do gry nogami postaci jedn za drug.

    Kim jeste!? Krzykn w ciszy. Czego chcesz?!

    Jej eleganckie srebrne wosy zafaloway na gorcym wietrze. Kooczy nam si czas, szepna,

    dotykajc amuletu na szyi. Pniej bez ostrzeenia buchna pomieniem, ktry przemkn przez

    rzek, pochaniajc ich oboje.

    Langdon krzykn, otwierajc oczy.

    Doktor Brooks spojrzaa na niego ze zmartwieniem.

    - Co si stao?

    - Wci mam halucynacje! krzykn Langdon. Ta sama scena.

    - Siwowosa kobieta? I te trupy?

    Langdon przytakn, na jego czole zebra si pot.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    15

    - Bdzie dobrze zapewnia go, chocia sama wydawaa si roztrzsiona. Powracajce wizje

    s czsto spotykane przy amnezji. Funkcje mzgu, ktre sortuj i kataloguj paoskie wspomnienia

    zostay zachwiane, wic teraz umys wrzuca wszystko do jednego wspomnienia.

    - Niezbyt przyjemne wspomnienie wykrztusi.

    - Wiem, ale pki pan nie wyzdrowieje, paoskie wspomnienia bd pomieszane i nieuoone.

    Przeszod, teraniejszod i przyszod s przemieszane. To samo dzieje si w snach.

    Winda zatrzymaa si, a doktor Brooks rozsuna drzwi. Znw szli, tym razem ciemnym, wskim

    korytarzem. Minli okno, za ktrym rozedrgane cienie florenckich dachw zaczynay pojawiad si w

    wietle poranka. W odlegym koocu korytarza przykucna i podniosa klucz ukryty pod zasuszon

    rolin. Otworzya drzwi.

    Mieszkanie byo mae, w powietrzu toczya si wojna pomidzy waniliowymi wiecami i

    wilgotn staroci. Umeblowanie i dekoracje byy lekko mwic niedobrane jakby wypatrzya je na

    jakiej wyprzeday. Doktor Brooks nastawia termostat i wentylatory zaczy chodzid.

    Staa przez chwil z zamknitymi oczami, oddychajc ciko, jakby chciaa si pozbierad.

    Pniej odwrcia si i wprowadzia Langdona do skromnej kuchni, w ktrej przy stole stay dwa

    marne krzesa.

    Langdon ruszy w stron krzesa, majc nadziej usid, ale doktor Brooks zapaa go jedn

    rk, a drug otworzya szafk. Bya niemal pusta. Krakersy, kilka torebek makaronu, puszka Coli i

    butelka NoDoz.

    Wyja butelk i wysypaa szed tabletek na doo Langdona.

    - Kofeina powiedziaa. Na nocne zmiany.

    Langdon wzi tabletki do ust i rozejrza si w poszukiwaniu wody.

    - uj powiedziaa. W ten sposb szybciej dotr do krwioobiegu i zwalcz leki.

    Langdon zacz ud i natychmiast drgn. Piguki byy gorzkie, na pewno przeznaczone do

    poykania w caoci. Doktor Brooks otworzya lodwk i podaa Langdonowi w poowie pust butelk

    San Pellegrino. Z wdzicznoci pocign duego yka.

    Lekarka z kucykiem wzia jego prawe rami i odsuna prowizoryczny banda, ktry zrobia z

    jego marynarki, ktra teraz leaa na stole. Delikatnie obejrzaa ran. Gdy trzymaa go za nagie

    przedrami, czu, e jej smuke donie dray.

    - Bdzie pan y oznajmia.

    Langdon mia nadziej, e nic jej nie bdzie. Ledwie by w stanie ogarnd, co wanie przeszli.

    - Doktor Brooks powiedzia musimy do kogo zadzwonid. Zgosid na policj. Do

    kogokolwiek.

    Przytakna.

    - Moe pan przestad nazywad mnie doktor Brooks. Mam na imi Sienna.

    Langdon skin gow.

    - Dziki. Jestem Robert. Wi, ktr nawizali przez wspln ucieczk w celu ocalenia ycia,

    pozwalaa na przejcie na ty. Mwia, e pochodzisz z Anglii?

    - Tam si urodziam.

    - Nie sysz akcentu.

    - To dobrze odpowiedziaa. Dugo pracowaam, eby si go pozbyd.

    Langdon zamierza zapytad o powd, ale Sienna machna na niego, by poszed za ni.

    Poprowadzia go wskim korytarzem do maej, ponurej azienki. W lustrze nad umywalk Langdon

    zobaczy swoje odbicie. Po raz pierwszy od czasu, gdy ujrza je w szpitalnym oknie.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    16

    Niedobrze. Jego gste ciemne wosy zmatowiay, oczy byy przekrwione i zmczone. Na szczce

    wyhodowa kilku dniowy zarost.

    Sienna odkrcia kran i podstawia ranne przedrami Langdona pod lodowat wod. Mocno

    zapieko, ale wytrzyma, zaciskajc zby.

    Sienna wyja wie cierk i naoya na ni troch antybakteryjnego myda.

    - Moe lepiej odwrd wzrok.

    - W porzdku. Nie przeszkadza mi

    Sienna zacza brutalnie szorowad. W gr ramienia Langdona pomkn olepiajcy bl.

    Zacisn szczki, eby nie zaczd krzykiem protestowad.

    - Nie chcesz mied zakaenia powiedziaa, trc jeszcze mocniej. Poza tym, jeli chcemy

    dzwonid po wadze, musisz byd bardziej ywy ni teraz. Nic tak nie pobudza produkcji adrenaliny jak

    bl.

    Langdon wytrzyma pene dziesid sekund szorowania, po czym z caej siy wyrwa przedrami z

    jej ucisku. Dod! Ale faktycznie, czu si teraz silniejszy i bardziej pobudzony; bl w rce zupenie

    zadmi migren.

    - Dobrze powiedziaa, wyczajc wod i osuszajc jego rk suchym rcznikiem. Pniej

    naoya may opatrunek na jego przedrami. Gdy to robia, Langdona rozproszyo co, co dopiero

    teraz zauway co bardzo go zaniepokoio.

    Od prawie czterech dziesicioleci nosi stary zegarek z kolekcjonerskiej edycji z Myszk Miki

    prezent od rodzicw. Umiechnita buzia Mikiego i dziko machajce ramiona od zawsze

    przypominay mu, by czciej si umiechad i brad ycie mniej powanie.

    - Mj zegarek bkn. Znikn! Bez niego nagle poczu si niepeny. Miaem go ze sob,

    kiedy przeszedem do szpitala?

    Sienna posaa mu zdumione spojrzenie, zapewne zaskoczona, dlaczego przejmuje si takim

    trywialnym detalem.

    - Nie pamitam. Umyj si. Wrc za kilka minut i pomylimy, jak ci pomc. Odwrcia si,

    eby odejd, ale zatrzymaa si w drzwiach. Spojrzaa mu w oczy w odbiciu w lustrze. A jak mnie nie

    bdzie, proponuj, eby pomyla, kto chciaby ci zabid. Myl, e policja zapyta o to na samym

    pocztku.

    - Czekaj, gdzie idziesz?

    - Nie bdziesz rozmawia z policjantami w poowie nagi. Znajd ci jakie ubrania. Mj ssiad

    jest mniej wicej twojej postury. Wyjecha, a ja karmi mu kota. Ma u mnie dug.

    Potem odesza.

    Robert Langdon odwrci si z powrotem do maego lusterka na umywalk i ledwie rozpozna

    osob, ktra odwzajemniaa spojrzenie. Kto chce mnie zabid. W gowie ponownie usysza swoje

    wasne deliryczne mamrotania.

    Przepraszam. Bardzo przepraszam.

    Prbowa sobie co przypomnied cokolwiek. Widzia tylko pustk. Wiedzia tylko, e by we

    Florencji i mia powan ran postrzaow gowy.

    Patrzc w swoje zmczone oczy, zastanawia si, czy za chwil nie obudzi si w swoim domu, w

    fotelu do czytania, ze szklank po Martini w rce i egzemplarzem Martwych dusz. Ale przypomnia

    sobie jedynie, eby nigdy nie mieszad Bombay Sapphire i Gogola.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    17

    ROZDZIA 7

    Langdon zrzuci z siebie zakrwawion szpitaln koszul i owin rcznik wok bioder. Po

    ochlapaniu sobie twarzy wod, delikatnie dotkn szww na potylicy. Skra bya obolaa, ale kiedy

    przygadzi wosy wok tego miejsca, caa rana znikna. Kofeinowe tabletki dziaay, czu, e robi mu

    si lepiej.

    Myl, Robercie. Sprbuj sobie przypomnied.

    Pozbawione okien azienka nagle wydaa mu si klaustrofobiczna, wic Langdon wyszed na

    korytarz. Instynktownie skierowa si do naturalnego wiata sczcego si przez czciowo otwarte

    drzwi po drugiej stronie korytarza. Pomieszczenie byo swego rodzaju gabinetem z tanim biurkiem,

    podniszczonym krzesem obrotowym, ksikami rozrzuconymi na pododze oraz, Bogu dziki

    oknem.

    Langdon ruszy w kierunku wiata dziennego.

    W oddali toskaoskie sooce zaczynao muskad najwysze szczyty budzcego si miasta

    dzwonnic, Badia, Bargello. Langdon przycisn czoo do chodnego szka. Marcowe powietrze byo

    ostre i zimne, podkrelajce pene spektrum sonecznych promieni, ktre owietlay zbocza gr.

    Malarskie wiato, jak to mwi.

    W sercu horyzontu wznosi si ogromny budynek z czerwonymi dachwkami, na szczycie

    dachu znajdowaa si miedziana kula lnica jak latarnia. Il Duomo. Brunelleschi trafi do historii

    architektury dziki zaprojektowaniu potnego budynku katedry, a teraz, ponad pidset lat pniej,

    wysoka na trzysta siedemdziesit pid stp konstrukcja wci staa, niezmiennie grujca nad Piazza

    del Duomo.

    Co robibym we Florencji?

    Dla Langdona, wiecznego fana sztuki woskiej, Florencja bya jednym z ukochanych miejsc w

    Europie. Na tutejszych ulicach w dzieciostwie bawi si Micha Anio, w tutejszych pracowniach

    narodzi si woski renesans. Oto Florencja, ktrej galerie przycigay miliony podrnych

    podziwiajcych Narodziny Wenus Botticelliego, Zwiastowanie Leonarda oraz dum miasta

    Dawida.

    Langdon by urzeczony Dawidem Michaa Anioa, odkd zobaczy go jako nastolatek

    Wchodzc do Akademii Sztuk Piknych Powoli mijajc zastpy surowych Prigioni Michaa Anioa A

    nastpnie podnoszc wzrok, bezwiednie, na siedemnastostopowe dzieo. Wysokod i wywaona

    muskulatura Dawida zaskakiwaa wikszod odwiedzajcych, ale dla Langdona to geniusz postawy

    Dawida by najbardziej ujmujcy. Micha Anio zastosowa klasyczn metod kontrapostu, by

    stworzyd iluzj, e Dawid opiera si na boku, na lewej nodze nie spoczywa aden ciar, chocia w

    rzeczywistoci wspieraa ona tony marmuru.

    Dziki Dawidowi Langdon zacz doceniad potg wspaniaej rzeby. Teraz zastanawia si, czy

    w cigu ostatnich kilku dni oglda to dzieo, ale jedynym wspomnieniem, jakie mg wydobyd, bya

    pobudka w szpitalu i patrzenia na morderstwo niewinnego lekarza. Bardzo przepraszam. Bardzo

    przepraszam.

    Poczucie winy byo niemal nie do zniesienia. Co ja zrobiem?

    Stojc przy oknie, ktem oka dostrzeg laptopa na biurku obok siebie. Cokolwiek mu stao si

    poprzedniej nocy, jak przypuszcza, mogo trafid do wiadomoci.

    Jeli wejd do Internetu, moe znajd odpowied.

    Langdon odwrci si w stron drzwi i krzykn:

    - Sienna?!

    Cisza. Pewnie wci szukaa ubrao u ssiadw.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    18

    Pewny, e Sienna zrozumie jego samowolk, Langdon otworzy laptopa i uruchomi go.

    Monitor zamruga i oy typowe niebieskie okienko Windows. Langdon natychmiast wszed

    na Google Italia i wpisa Robert Langdon.

    Gdyby widzieli mnie teraz studenci, pomyla, zaczynajc poszukiwania. Langdon nieustannie

    gani swoich studentw za googlowanie samych siebie. Uwaa to za dziwn mod ukazujc

    obsesj na wasnym punkcie, ktra zaczynaa ogarniad modych Amerykanw.

    Pojawia si strona z wynikami wyszukiwania setki odsyaczy do Langdona, jego ksiek i

    wykadw. Nie tego szukam.

    Langdon zawzi poszukiwania, klikajc na przycisk Wiadomoci.

    Pojawia si nowa strona: Wiadomoci dla Robert Langdon.

    Podpisywanie ksiek: Robert Langdon pojawi si

    Adres do korespondencji Robert Langdon

    Robert Langdon wydaje Symbole

    Lista bya duga na kilka stron, ale Langdon nie widzia nic wieego a na pewno nic

    dotyczcego jego aktualnego pooenia. Co stao si ostatniej nocy? Langdon nie poddawa si,

    wszed na stron The Florentine, angielskojzycznej gazety wydawanej we Florencji. Przebieg

    wzrokiem nagwki, dzia z najwaniejszymi wiadomociami i rejestry policyjne. Znalaz artykuy o

    poarze mieszkanie, skandalu rzdowym i drobnych kradzieach.

    Nic?!

    Zatrzyma si przy gorcej wiadomoci o miejscowej osobistoci, ktra poprzedniej nocy

    zmara na atak serca na placu przed katedr. Nie podano danych owej persony, ale na pewno nie

    byo w tym udziau osb trzecich.

    Wreszcie, nie wiedzc co zrobid, Langdon zalogowa si na e-mail z Harvardu i sprawdzi

    wiadomoci, zastanawiajc si, czy nie znajdzie w nich odpowiedzi. Trafi tylko na typowy zalew maili

    od wsppracownikw, studentw i przyjaci, w wikszoci dotyczcych spotkao z przyszego

    tygodnia.

    Jakby nikt nie zauway, e zniknem.

    Z narastajc niepewnoci, Langdon wyczy komputer i zamkn ekran. Zamierza wyjd, ale

    co zwrcio jego uwag. W rogu biura Sienny, na stosie starych medycznych urnali i papierw,

    znajdowaa si fotografia. Ujcie przedstawiao Sienn Brooks i jej brodatego koleg-lekarza,

    umiechnitych w szpitalnym korytarzu.

    Doktor Marconi, pomyla Langdon, podnoszc zdjcie i patrzc na nie z poczuciem winy.

    Gdy Langdon odoy fotografi na stert dokumentw, ze zdziwieniem zauway t

    broszurk na wierzchu z logo London Globe Theatre. Dotyczya Snu nocy letniej Szekspira

    wystawianego blisko dwadziecia pid lat temu.

    Na caej dugoci znajdowaa si odrczna wiadomod zapisana magicznym tuszem: Skarbie,

    nie zapominaj, e jeste cudem.

    Langdon podnis karnet, z ktrego na biurko wypado kilka wycinkw z gazet. Prbowa je

    szybko uporzdkowad, ale gdy otworzy broszur, by woyd wycinki, zatrzyma si gwatownie.

    Patrzy na zdjcie maoletniego aktora wystpujcego w roli Pucka. Bya to moda dziewczynka,

    nie wicej ni picioletnia, z jasnymi wosami zwizanymi w znajomego kucyka.

    Napis pod zdjciem gosi: NARODZINY GWIAZDY.

    Biografia skadaa si z peanw na temat nadziei dziecicego teatru Sienny Brooks z

    nieszablonowym IQ, ktra w jedn nas zapamitaa kwestie wszystkich postaci i, w czasie

    przesuchao, podpowiadaa innym osobom z obsady. Do zainteresowao piciolatki naleay skrzypce,

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    19

    szachy, biologia i chemia. Potomkini bogatej pary z przedmieci Londynu bya ju znana w krgach

    naukowych; w wieku czterech lat pokonaa wielkiego szachowego mistrza i wadaa trzema jzykami.

    O Boe, pomyla Langdon. Sienna. To wiele wyjania.

    Langdon wspomnia jednego z najsynniejszych wychowankw Harvardu, dziecicego geniusza

    Saula Kipke, ktry w wieku szeciu lat nauczy si hebrajskiego i do ukooczenia dwunastego roku ycia

    przeczyta wszystkie dziea Kartezjusza. Ostatnio Langdon sysza o maoletnim fenomenie Moshe Kai

    Cavalin, ktry w wieku jedenastu lat ukooczy college ze redni ocen cztery-zero, wygra krajowe

    mistrzostwa w sztukach walki i w wieku czternastu lat wyda ksik Damy Rad.

    Langdon wzi kolejny wycinek prasowy, artyku z fotografi siedmioletniej Sienny: DZIECICY

    GENIUSZ Z 208IQ.

    Langdon nie wiedzia, e IQ moe byd tak wysokie. Wedle artykuu Sienna Brooks bya

    wirtuozem skrzypiec, w miesic moga opanowad nowy jzyk obcy, sama uczya si anatomii i fizyki.

    Spojrza na kolejny wycinek z medycznego urnala: PRZYSZOD MYLI: NIE WSZYSTKIE UMYSY RODZ

    SI RWNE.

    Do tego artykuu doczone byo zdjcie Sienny, moe dziesicioletniej, wci z kucykiem,

    stojcej obok ogromnego medycznego aparatu. Tekst zawiera wywiad z lekarzem, ktry wyjania, e

    tomograficzne skany mdku Sienny ujawniy fizyczne rnice w porwnaniu z innymi. Jej mdek

    by wikszy, mia bardziej oby ksztat i by zdolny do postrzegania przestrzeni w sposb

    niewyobraalny dla wikszoci ludzi. Doktor porwnywa fizjologiczne moliwoci Sienny do

    nadzwyczajnie rozwinitej tkanki w mzgu, podobnej do raka, z tym e w przeciwieostwie do raka,

    nie byo to niebezpieczne, ale mocno przydane.

    Langdon znalaz kawaek maomiasteczkowej gazetki.

    KLTWA DOSKONAOCI.

    Tym razem nie byo zdjcia, ale historia dotyczya modego geniusza, Sienny Brooks, ktra

    prbowaa uczszczad do normalnych szk, ale inni uczniowie dokuczali jej, poniewa do nich nie

    pasowaa. Artyku dotyczy izolacji odczuwanej przez wyjtkowych ludzi, ktrych zdolnoci socjalne

    nie szy w parze z intelektem, przez co czsto byy odtrcone.

    Sienna, wedug artykuu, ucieka z domu w wieku omiu lat i bya na tyle mdra, by przez

    dziesid dni przeyd bez zostania wykryt. Znaleziono j z drogim hotelu w Londynie, gdzie udawaa

    crk jednego z goci, ukrada klucz i zamawiaa usugi na konta innych ludzi. Cay tydzieo spdzia na

    czytaniu tysica szeciuset stron Anatomii Greya. Gdy funkcjonariusze zapytali, czemu czytaa

    medyczne teksty, powiedziaa, e chciaa dowiedzied si, co jest nie tak z jej mzgiem.

    Langdon poczu sympati do maej dziewczynki. Nie mg wyobrazid sobie, jak samotne

    musiao czud si dziecko, tak wyranie inne. Posegregowa artykuy, przerywajc, by zerknd na

    zdjcie picioletniej Sienny w roli Pucka. Langdon musia przyznad, e w poczeniu z

    surrealistycznymi okolicznociami, w jakich j pozna rankiem, ta rola tajemniczego duszka wydawaa

    si niesamowicie pasujca. Langdon mia tylko nadziej, e tak jak bohaterowie sztuki, on te obudzi

    si i uda, e wszystkie ostatnie zdarzenia byy tylko snem.

    Langdon ostronie odoy wycinki w odpowiednie miejsce i zamkn karnet, odczuwajc

    niespotykan melancholi na widok sw na okadce: Skarbie, nie zapominaj, e jeste cudem.

    Jego oczy przesuny si w d, na znajomy obrazek na okadce. By to ten sam wczesnogrecki

    piktogram, ktry zdobi karnety na caym wiecie majcy dwa i p tysica lat symbol, ktry sta si

    synonimem dramatu.

    Le maschere.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    20

    Langdon spojrza na patrzce na niego niewielkie twarze Komedii i Tragedii. Nagle poczu

    dziwne buczenie w uszach jakby kto naciga mu link w sowie. W czaszce poczu wybuch blu.

    Przed oczami pojawiy mu si mroczki w ksztacie masek. Langdon sapn i unis rce, siadajc na

    krzele przy biurku, zamykajc oczy i obejmujc gow.

    W ciemnoci wciekle powrciy dziwne wizje ostre i ywe.

    Srebrnowosa kobieta z amuletem znw go woaa z drugiego brzegu krwawej rzeki. Jej

    desperackie krzyki przeszyway cuchnce powietrze, dobrze syszalne ponad jkami torturowanych i

    umierajcych, wijcych si w agonii jak okiem signd. Langdon znw widzia same nogi z liter R, do

    poowy zakopane ciaa wciekle machajce nogami w powietrzu.

    Szukaj i znajd! Krzykna kobieta do Langdona. Czas si kooczy!

    Langdon znw poczu naglc potrzeb pomocy jej pomocy im wszystkim. Wciekle krzykn

    ponad krwaw rzek. Kim jeste?!

    Kobieta ponownie uniosa rce i odsuna kaptur, odsaniajc to samo przeszywajce oblicze,

    ktre Langdon widzia wczeniej.

    Jestem yciem, powiedziaa.

    Bez ostrzeenia na niebie ponad ni pojawi si ogromny obraz przeraajca maska z dugim,

    ptasim nosem i par przeszywajcych zielonych oczu wpatrujcych si z Langdona.

    A ja jestem mierci, rozbrzmia gos.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    21

    ROZDZIA 8

    Langdon gwatownie otworzy oczy i nabra powietrza. Wci siedzia przy biurku Sienny z

    gow w rkach, serce bio mu dziko.

    Co mi si, do diaba, dzieje?

    Obrazy srebrnowosej kobiety i dziobatej maski wci tkwiy mu w pamici. Jestem yciem.

    Jestem mierci. Prbowa otrzsnd si z tej wizji, ale mocno tkwia w jego umyle. Z biurka przed

    nim, z karnetu, patrzyy na niego dwie maski.

    Paoskie wspomnienia bd pomieszane i nieuoone, powiedziaa mu Sienna. Przeszod,

    teraniejszod i wyobrania s przemieszane.

    Langdonowi krcio si w gowie.

    Gdzie w mieszkaniu zadzwoni telefon. By to przeszywajcy dzwonek na star mod,

    dochodzcy z kuchni.

    - Sienna?! krzykn Langdon, wstajc.

    adnej odpowiedzi. Jeszcze nie wrcia. Po dwch sygnaach odebraa automatyczna

    sekretarka.

    - Ciao, sono io radonie zawiergota nagrany gos Sienny. Lasciatemi un messaggio e vi

    richiamero.

    Rozleg si sygna, a po nim spanikowana kobieta ze wschodnioeuropejskim akcentem. Jej gos

    rozbrzmiewa w korytarzu.

    - Sienna, tu Danikova! Gdzie jeste?! Jeeez le! Twj kolega doktor Marconi, umar! W szpitalu

    szaleostwo! Policja tutaj! Ludzie mwi im, e tu uciekasz i chronisz pacjenta?! Czemu!? Nie znasz go!

    Policja chce z tob mwid! Bior papiery od dyrekcji! Wiem e twoje dane ze zy adres, bez

    numeru, za karta nie znajd ci dzi, ale znajd! Prbuj ostrzec. Wybacz, Sienna.

    Rozmowa si skooczya.

    Langdon poczu kolejn fal mdoci. Z treci wiadomoci wnioskowa, e doktor Marconi

    pozwala Siennie pracowad w szpitalu. Obecnod Langdona kosztowaa Marconiego ycie, a instynkt,

    ktry nakaza Siennie ratowad nieznajomego, mg si negatywnie odbid na jej przyszoci.

    W tej chwili trzasny zamykane drzwi po drugiej stronie mieszkania.

    Wrcia.

    Chwil pniej pisna automatyczna sekretarka.

    - Sienna, tu Danikova! Gdzie jeste?!

    Langdon skrzywi si, wiedzc, co usyszy Sienna. Gdy wiadomod si skooczya, Langdon

    szybko odoy karnet i uporzdkowa biurko. Pniej wlizgn si z powrotem przez korytarz do

    azienki, czujc dyskomfort po poznaniu intymnej przeszoci Sienny.

    Dziesid sekund pniej rozlego si delikatne pukanie w drzwi azienki.

    - Zostawi ci ubrania na klamce powiedziaa Sienna gosem drcym z emocji.

    - Bardzo dzikuj odpowiedzia Langdon.

    - Kiedy skooczysz, przyjd prosz do kuchni dodaa. Musz pokazad ci co wanego, zanim

    kogokolwiek powiadomimy,

    Sienna przesza zmczonym krokiem korytarzem w stron skromnej sypialni. Wyjwszy

    niebieskie dinsy i sweter z komody, zaniosa je do swojej azienki.

    Patrzc na swoje odbicie w lustrze, nachylia si, zapaa grubego blond kucyka i mocno

    pocigna, zsuwajc peruk z ysego czerepu.

    Bezwosa trzydziestodwulatka patrzya na ni z lustra.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    22

    ycie nie oszczdzao Sienny, a chocia trenowaa, by w trudnych sytuacjach polegad na

    intelekcie, jej obecna sytuacja wstrzsna ni do gbi.

    Odoya peruk i przemya twarz oraz donie. Wytara si, przebraa i z powrotem zaoya

    peruk, ostronie j prostujc. Sienna nie tolerowaa ualania nad sob, ale teraz, gdy w gbi zaczy

    jej si zbierad zy, wiedziaa, e musi je wypucid.

    Wic tak zrobia.

    Pakaa nad yciem, ktrego nie moga kontrolowad.

    Pakaa nad mentorem, ktry umar na jej oczach.

    Pakaa nad przytaczajc samotnoci, ktra przepeniaa jej serce.

    Ale, przede wszystkim, pakaa nad przyszoci ktra nagle staa si bardzo niepewna.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    23

    ROZDZIA 9

    Pod pokadem luksusowego statku Mendacium, starszy mediator Laurence Knowlton siedzia w

    zamknitej szklanej komorze i patrzy z niedowierzaniem na ekran komputera, skooczywszy ogldad

    wideo, ktre zostawi klient.

    Rano mam ten filmik wpucid do sieci?

    W cigu dziesiciu lat w Konsorcjum, Knowlton realizowa wiele rnych zadao, ktre leay

    gdzie pomidzy nielegalnoci a wredot. Praca w moralnej szarej strefie bya powszechna w

    Konsorcjum organizacji, ktrej najcenniejsz zalet byo to, e robia wszystko, by dotrzymad

    obietnicy zoonej klientowi.

    Nie ustajemy. adnych pytao. Bez wzgldu na wszystko.

    Ale perspektywa upublicznienia tego nagrania nie bya w smak Knowltonowi. W przeszoci,

    jakkolwiek dziwne rzeczy robi, zawsze rozumia racjonalnod dostrzega motywy pojmowa

    podany efekt.

    A to wideo zbio go z pantayku.

    Byo w nim co innego.

    Mocno innego.

    Siedzc przy komputerze, Knowlton ponownie odtworzy plik, liczc, e ponowne odtworzenie

    troch rozjani mu sytuacj. Podkrci gonod i przygotowa si na dziewiciominutowy pokaz.

    Tak jak poprzednio, najpierw rozleg si delikatny chlupot wody w jaskini wypenionej wod, w

    ktrej wszystko skpane byo w czerwonym wietle. Kamera ponownie zanurzya si pod

    powierzchni podwietlanej wody i ukazaa posadzk zalanej jaskini. I znowu Knowlton przeczyta

    sowa na zatopionej tabliczce:

    W TYM MIEJSCU, W TYM DNIU,

    WIAT NA ZAWSZE SI ZMIENI.

    Niepokojce byo to, e tabliczka podpisana bya przez klienta Konsorcjum. To e data

    wskazywaa na jutro coraz bardziej martwio Knowltona. Ale najbardziej zdezorientowao go

    dopiero to, co nastpio pniej.

    Kamera przesuna si w lewo, ukazujc przedmiot spoczywajcy pod wod, tu przy tabliczce.

    Znajdowao si tam, przyczepiona za pomoc krtkich glonw, sfera z cienkiego plastiku.

    Delikatny i ulotny, jak ogromna baoka mydlana, przezroczysty ksztat unosi si jak podwodny balon

    wypeniony nie helem, ale jak galaretowat, to-brzow ciecz. Dziwna torebka wydawaa si

    mied okoo stop rednicy, a wewntrz przezroczystych cianek mulista ciecz wydawaa si lekko

    wirowad, jak oko rodzcego si cyklonu.

    Jezu, pomyla Knowlton, czujc dreszcze. Przezroczysty woreczek wyda mu si jeszcze

    groniejszy, gdy oglda go drugi raz.

    Obraz powoli przeszed w czero.

    Pojawi si nowy pusta ciana jaskini, na ktrej taoczyy rozdygotana odbicia owietlonej

    wody. Pojawi si cieo cieo mczyzny stojcego w jaskini.

    Ale gowa mczyzny bya znieksztacona bardzo.

    Zamiast nosa, mczyzna mia dugi dzib jakby by w poowie ptakiem.

    Kiedy mwi, jego gos by stumiony uywa dziwnej skadni wywaonych sw jakby by

    narratorem w klasycznej sztuce teatralnej.

    Knowlton siedzia bez ruchu, ledwie oddychajc, a cieo z dziobem mwi:

    Jestem Cieniem.

    Jeli to ogldasz, oznacza to, i moja dusza wreszcie znalaza pokj.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    24

    Ukryty pod ziemi, musz przemawiad do wiata z gbi Ziemi, wygnany do tej ponurej

    pieczary, gdzie krwawoczerwone wody zbieraj si w zatoce, w ktrej nie odbijaj si gwiazdy.

    Ale to mj raj doskonae ono dla mojego wraliwego dziecka.

    Pieko.

    Niebawem dowiesz si, co zostawiem.

    Mimo to, nawet tutaj, wyczuwam kroki dusz ignorantw, ktrzy mnie cigaj, chcc

    zatrzymad si na niczym, by mnie powstrzymad.

    Przebacz im, powiecie, poniewa nie wiedz, co czyni. Jednake nadchodzi moment, w

    ktrym ignorancja nie bdzie wytumaczeniem. Moment, gdy tylko wiedza bdzie miaa moc

    sdzenia.

    Z czystym sumieniem nios ci wszystkie dary nadziei, ocalenia, jutra.

    Jednake wci istniej ci, ktrzy polujc na mnie jak na psa, napdzani przekonaniem o

    wasnej nieomylnoci i goszcy, i jestem szalony. Pewna srebrnowosa kobieta omiela si

    nazywad mnie potworem! Jak lepi klerycy, ktrzy optowali za spaleniem Kopernika za herezj,

    ona wyzywa mnie od demonw, przeraona faktem, i poznaem Prawd.

    Ja nie jestem prorokiem.

    Jestem twoim ocaleniem.

    Jestem Cieniem.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    25

    ROZDZIA 10

    - Usid powiedziaa Sienna. Mam do ciebie kilka pytao.

    Gdy Langdon wszed do kuchni, czu si duo pewniej na nogach. Mia na sobie garnitur ssiada

    Brioni, ktry cakiem dobrze lea. Nawet buty byy wygodne i Langdon zapamita, by po powrocie

    do domu zaczd nosid woskie obuwie.

    Jeli wrc, pomyla.

    Sienna zmienia si naturalna piknod przebrawszy w dopasowane dinsy i kremowy

    sweterek, ktre pasoway do jej gibkiej figury. Wosy wci miaa zebrane w kucyka, a bez otaczajcej

    aury medykamentw wydawaa si jakby bardziej krucha. Langdon zauway, e miaa

    zaczerwienione oczy, jakby pakaa, i ponownie dopady go wyrzuty sumienia.

    - Sienno, przepraszam. Usyszaem telefoniczn wiadomod. Nie wiem, co powiedzied.

    - Dziki odpowiedziaa. Ale teraz musimy skupid si na tobie. Prosz, usid.

    Mwia ostrzejszym tonem, przywoujc artykuy o jej intelekcie i niewesoym dzieciostwie.

    - Chciaabym, eby pomyla powiedziaa Sienna, gestem nakazujc mu usid. Pamitasz,

    jak trafilimy do tego mieszkania?

    Langdon nie rozumia, dlaczego miaoby to byd wane.

    - Takswk powiedzia, siadajc przy stole. Kto do nas strzela.

    - Do ciebie, profesorze. Nie oszukujmy si.

    - Tak. Przepraszam.

    - A pamitasz strzay, gdy bylimy ju w pojedzie?

    Dziwne pytanie.

    - Tak, dwa strzay. Jeden trafi w boczne lusterko, a drugi stuk lusterko wsteczne.

    - Dobrze, teraz zamknij oczy.

    Langdon zrozumia, e sprawdza jego pamid. Zamkn oczy.

    - Co mam na sobie?

    Langdon doskonale to wiedzia.

    - Czarne kapcie, niebieskie dinsy i kremowy sweter z dekoltem w V. Masz blond wosy do

    ramion, zwizane z tyu. Masz brzowe oczy.

    Langdon otworzy oczy i obejrza j, zadowolony, e uszkodzona pamid funkcjonowaa

    poprawnie.

    - Dobrze. Twoja wyobrania wizualna jest znakomita, co potwierdza moj hipotez, e amnezja

    w caoci si cofnie, a w twoim procesie zapamitywania nie ma trwaych uszkodzeo. Pamitasz co

    jeszcze z kilku ostatnich dni?

    - Niestety nie. Ale kiedy ci nie byo, miaem kolejne wizje.

    Langdon opowiedzia jej o powrocie halucynacji o zakapturzonej kobiecie, mnstwie zmarych

    oraz drgajcych, na wp zakopanych ciaach machajcych nogami z liter R. Powiedzia jej te o

    dziwnej, dziobatej masce na niebie.

    - Jestem mierci? zapytaa Sienna ze zmartwion min.

    - Tak powiedziaa.

    - Dobra To chyba przebija Jestem Vishnu, niszczyciel wiatw.

    Moda kobieta zacytowaa Roberta Oppenheimera, ktry wypowiedzia te sowa w czasie

    testowania pierwszej bomby atomowej.

    - A ta dziobata zielonooka maska? zapytaa Sienna z niepewn min. Masz pomys,

    dlaczego twj umys miaby podsund ci taki obraz?

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    26

    - Nie mam zielonego pojcia, ale takie maski byy powszechne w redniowieczu Langdon

    urwa. Nazywa si je maskami plagowymi.

    Sienna wydawaa si dziwnie niecierpliwa.

    - Maski plagowe?

    Langdon szybko wyjani, e w jego wiecie symboliki unikatowy ksztat maski z dugim

    dziobem by niemal synonimem Czarnej mierci miertelnej choroby, ktra przetoczya si przez

    Europ w czternastym wieku, zabijajc miejscami nawet jedn trzeci ludnoci. Wikszod wierzya,

    e przymiotnik czarna w Czarnej mierci pochodzi od czernienia skry ofiary wywoanego gangren

    i krwotokami wewntrznymi, ale w rzeczywistoci czarna odnosia si do przeraenia, i pandemia

    opanuje cay wiat.

    - Takie maski z dziobami powiedzia Langdon byy noszone przez redniowiecznych lekarzy

    od plag, ktrzy dziki temu utrzymywali bakterie z daleka od nozdrzy, gdy opatrywali zaraonych.

    Teraz spotyka si je tylko jako przebrania w czasie karnawau weneckiego. Zabawne przypomnienie

    ponurego okresu w historii Woch.

    - Jeste pewny, e jedn z nich widziae w swojej wizji? zapytaa Sienna drcym gosem.

    Mask redniowiecznego medyka?

    Langdon przytakn. Ciko pomylid dziobat mask.

    Sienna pocieraa czoo w sposb, ktry zasugerowa Langdonowi, e chce przekazad mu ze

    wieci.

    - A kobieta wci powtarzaa, eby szuka i odnalaz?

    - Tak. Jak poprzednio. Problem w tym, e nie wiem, czego mam szukad.

    Sienna z ponur min powoli wypucia oddech.

    - Ja chyba wiem. Co wicej myl, e ju moge znaled.

    Langdon spojrza na ni.

    - O czym ty mwisz?!

    - Robercie, ostatniej nocy, kiedy przybye do szpitala, w kieszeni marynarki miae co dod

    osobliwego. Pamitasz, co to byo?

    Langdon pokrci gow.

    - Miae ze sob przedmiot dod zaskakujcy. Znalazam go przypadkiem, kiedy ci mylimy.

    Wskazaa na zakrwawion tweedow marynark Langdona, pasko pooon na stole. Wci jest w

    kieszeni, jeli chcesz rzucid okiem.

    Langdon niepewnie spojrza na marynark. To wyjania, dlaczego po ni wrcia. Wzi

    poplamione odzienie i przeszuka wszystkie kieszenie, jedn po drugiej. Nic. Zrobi to jeszcze raz.

    Wreszcie odda jej marynark i wzruszy ramionami.

    - Nic tu nie ma.

    - A w ukrytej kieszeni?

    - Co? Moja marynarka nie ma ukrytych kieszeni.

    - Nie? wydawaa si zaskoczona. Wic ta marynarka nie naley do ciebie?

    W gowie Langdona znw zapanowa chaos.

    - Nie, to moja marynarka.

    - Jeste pewny?

    Cholernie pewny, pomyla. To bya moja ulubiona marynarka od Camberleya.

    Odgi listewk i pokaza Siennie metk z jego ulubionym symbolem wiata mody kul Harris

    Tweed otoczon trzynastoma klejnocikami, z krzyem maltaoskim powyej.

    Tylko Szkoci potrafi uwiecznid chrzecijaoskich wojownikw na kawaku materiau.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    27

    - Spjrz powiedzia Langdon, wskazujc na rcznie wyhaftowane inicjay R.L. doczone do

    metki. Zawsze polowa na rcznie szyte marynarki Harris Tweed i zawsze paci wicej, by mied

    wyszyte swoje inicjay. Na kampusie Harvardu byy setki tweedowych marynarek, ktre pltay si po

    jadalniach i salach wykadowych, a Langdon nie chcia stracid cennego towaru w tak gupi sposb.

    - Wierz ci powiedziaa, odbierajc mu marynark. Teraz ty patrz.

    Sienna bardziej rozoya kurtk, odsaniajc szew na plecach. Dyskretnie ukryta pod szwem

    znajdowaa si dua, schludnie wyprofilowana kieszeo.

    O do diaba?!

    Langdon by pewny, e wczeniej nie widzia tej kieszeni.

    Kieszeo osania ukryty szew, doskonale skrojony.

    - Tego wczeniej nie byo! upiera si Langdon.

    - Wic pewnie nie widziae tego? Sienna signa do kieszenie i wyja metalowy

    przedmiot, ktry delikatnie woya Langdonowi do rki.

    On spojrza na obiekt ze zdumieniem.

    - Wiesz, co to jest? zapytaa Sienna.

    - Nie - bkn. Nie widziaem czego takiego.

    - C, ja niestety wiem, co to jest. I jestem niemal pewna, e dlatego kto chce ci zabid.

    Siedzcy w prywatnej kabinie na pokadzie Mendacium, starszy pomocnik Knowlton czu coraz

    wikszy niepokj w sprawie filmu, ktry mia umiecid w sieci nastpnego ranka.

    Jestem Cieniem?

    Kryy plotki, e pewien klient cierpia na psychiczne zaamanie od kilku miesicy, a ten filmik

    zdawa si potwierdzad t tez.

    Knowlton wiedzia, e mia dwa wyjcia. Mg zgodnie z obietnic przygotowad nagranie do

    wysania albo zanied ja na gr i zasignd opinii kogo innego.

    Ju znam jego opini, pomyla Knowlton, poniewa nie przypomina sobie sytuacji, by

    burmistrz zama obietnic zoon klientowi. Kae mi wgrad filmik do sieci, bez gadania i wkurzy

    si, e w ogle pytaem.

    Knowlton skupi si na nagraniu, ktre zatrzyma w wyjtkowo niepokojcym momencie.

    Wznowi odtwarzanie, ponownie pojawia si dziwnie owietlona jaskinia z dwikiem kapicej wody.

    Czekopodobny cieo majaczy na nierwnej cianie wysoki mczyzna z dugim, ptasim dziobem.

    Stumionym gosem zdeformowany cieo powiedzia:

    Nadchodz nowe Mroczne Lata.

    Wieki temu Europa pogrona bya w aobie ludnod godowaa, pograa w grzechu i

    beznadziei. Bya jak przerzedzony las, zaraony chorobami, czekajcy na uderzenie boskiego

    gromu iskr ktra zbudzi ogieo, ktry przejdzie przez ziemi i oczyci j z chorb, przynoszc

    sooce dla zdrowych ziaren.

    Selekcja to naturalny porzdek Boga.

    Odpowiedz sobie na pytanie: Co nastpio po Czarnej mierci?

    Znamy odpowied.

    Renesans.

    Odrodzenie.

    Zawsze tak byo. Po mierci nastpuj narodziny.

    By dojd do Raju, czowiek musi przejd przez Pieko.

    Tego nauczy nas mistrz.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    28

    A ta srebrnowosa ignorantka way si nazywad mnie potworem? Czy ona wci nie

    pojmuje matematyki przyszoci? Horroru, ktry przyszod przyniesie?

    Jestem Cieniem.

    Jestem twoim ocaleniem.

    A wic stoj, gboko w tej jaskini, patrzc przez zatok, ktra nie odbija gwiazd. W tym

    zatopionym paacu, pod powierzchni wody, tli si Pieko.

    Niebawem buchnie pomieniem.

    A wtedy nic na wiecie go nie powstrzyma.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    29

    ROZDZIA 11

    Przedmiot w doni Langdona by dod ciki jak na swoj wielkod. Gadki, polerowany

    metalowy cylinder mia jakie szed Sali dugoci i by zaokrglony na obydwu koocach jak

    miniaturowa torpeda.

    - Zanim za duo sobie pomylisz powiedziaa Sienna moe zerkniesz na drug stron.

    Posaa mu saby umiech. Mwie, e jeste profesorem symboliki?

    Langdon skupi uwag na tulei, obracajc j w palcach, a zobaczy jasnoczerwony symbol na

    jednej ze stron.

    Jego ciao natychmiast stao.

    Jako student ikonografii Langdon wiedzia, e nieliczne obrazy miay moc wzbudzania

    instynktownego strachu w ludzkich umysach a ten symbol ewidentnie do nich nalea. Jego reakcja

    bya gwatowna i natychmiastowa; pooy tulejk na stole i odsun krzeso.

    Sienna przytakna.

    - Tak, ja te tak zareagowaam.

    Na rurce widnia prosty znak.

    Ten powszechnie spotykany symbol, jak wyczyta Langdon, zosta stworzony przez Dow

    Chemical w latach szeddziesitych dwudziestego wieku, zastpujc dotychczas uywan strzak. Jak

    wszystkie udane symbole, take ten by prosty, charakterystyczny i atwy do powielenia. Sprytnie

    skojarzony z organizacjami produkujcymi ywnod, wspczesny znak bioza groenia sta si znan

    na caym wiecie mark oznaczajc niebezpieczeostwo.

    - Ten may zbiornik to biotuba powiedziaa Sienna. Uywana do transportu niebezpiecznych

    substancji. Czasami spotykamy takie, jako lekarze. W rodku znajduje si piankowy rkaw, do ktrego

    moesz zaaplikowad substancj do bezpiecznego transportu. W tym przypadku - wskazaa na

    symbol bioza groenia podejrzewam, e to miertelny rodek chemiczny lub moe wirus?

    Przerwaa. Pierwsze prbki wirusa Eboli przyjechay z Afryki w podobnych fiolkach.

    Nie tylko to chcia usyszed Langdon.

    - Co to robi w mojej marynarce!? Jestem profesorem historii sztuki; skd si to u mnie wzio?!

    W jego gowie pojawiy si brunatne obrazy drgajcych cia i unoszca nad nimi maska plagi.

    Przepraszam Bardzo przepraszam

    - Skdkolwiek pochodzi powiedziaa Sienna to bardzo droga jednostka. Kryta tytanem.

    Nieprzenikalna, nawet dla promieniowania. Myl, e to sprawa rzdowa. Wskazaa na czarny

    prostokt wielkoci znaczka pocztowego przy znaku bioza groenia. Rozpoznawanie odciskw

    palcw. Zabezpieczenie na wypadek zgubienia lub kradziey. Takie prbki mog zostad otwarte tylko

    przez niektrych.

    Mimo e Langdon czu, i jego umys pracowa z normaln prdkoci, wci mia wraenie, e

    nie nada. Nosiem przy sobie zamknity na odcisk palca zbiornik.

    - Gdy znalazam ten pojemnik w twojej marynarce, chciaam pokazad go doktorowi Marconi na

    osobnoci, ale nie miaam okazji, poniewa si obudzie. Zastanawiaam si, czy nie przyoyd

    twojego kciuka do czytnika, kiedy bye nieprzytomny, ale nie wiedziaam, co znajduje si w tubce,

    wic

    - MOJEGO kciuka?! Langdon pokrci gow. Niemoliwe, eby to byo zaprojektowane na

    mnie. Nie wiem nic o biochemii. Nigdy si tym nie zajmowaem.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    30

    - Na pewno?

    Langdon by pewien. Sign i przyoy kciuk do czytnika odciskw. Nic si nie stao.

    - Widzisz? Mwiem

    Tytanowa tubka klikna gono i Langdon cofn rk, jakby go oparzyo. Jasna cholera. Patrzy

    na zbiornik, jak mia zaraz si odblokowad i zaczd emitowad miercionony gaz. Po trzech sekundach

    ponownie klikn, na powrt si zamykajc.

    Langdon bez sowa zwrci si do Sienny.

    Moda lekarka wypucia powietrze, wyranie zdenerwowana.

    - C, dod jasne wydaje si, e to ty jeste docelowym odbiorc.

    Dla Langdona caa sytuacja bya niewyobraalna.

    - Niemoliwe. Po pierwsze, jak przenisbym metal przez bramki na lotnisku?

    - Moe przyleciae prywatnym samolotem? A moe dostae go po przybyciu do Woch?

    - Sienna, musz zadzwonid do konsulatu. Szybko.

    - Nie sdzisz, e najpierw powinnimy to otworzyd?

    Langdon podj w yciu kilka zych decyzji, ale otwieranie pojemnika z niepewn zawartoci w

    kuchni tej kobiety nie bdzie kolejn.

    - Przekazuj t spraw wadzom. Natychmiast.

    Sienna zacisna usta, rozwaajc moliwoci.

    - Dobra, ale kiedy zadzwonisz, zostaniesz sam. Nie bd moga si angaowad. Tutaj si z nimi

    nie spotkasz. Moja sytuacja imigracyjna we Woszech jest skomplikowana.

    Langdon spojrza Siennie w oczy.

    - Wiem tyle, Sienno, e ocalia mi ycie. Zaatwi t spraw tak, jak sobie tego yczysz.

    Podzikowaa skinieniem i podesza do okna, wpatrujc si w ulic poniej.

    - Dobra, tak zrobimy.

    Sienna szybko nakrelia plan. By szybki, sprytny i bezpieczny.

    Langdon czeka, a Sienna uruchomia telefon komrkowy i zadzwonia. Jej palce byy delikatne i

    poruszay si z gracj.

    - Informazioni abbonati? powiedziaa Sienna z nienagannym woskim akcentem. Per favore,

    pu darmi il numero del Consolato americano di Firenze?

    Poczekaa i szybko zapisaa numer telefonu.

    - Grazie mille powiedziaa i rozczya si.

    Sienna podsuna Langdonowi numer telefonu i komrk.

    - Masz. Pamitasz, co powiedzied?

    -Pamid mi nie szwankuje powiedzia z umiechem, wybierajc numer zapisany na papierze.

    Rozleg si sygna.

    Nic si nie stao.

    Wczy tryb gonomwicy i pooy telefon na stole, by Sienna moga syszed. Rozpocza si

    nagrana wiadomod oferujca oglne informacje o usugach konsulatu i godzinach urzdowania,

    ktre zaczynay si o 8:30.

    Langdon zerkn na zegarek na telefonie. Bya dopiero szsta.

    - W przypadku nagym mwia automatyczna sekretarka nacinij siedem-siedem, by

    poczyd si z oficerem na nocnej zmianie.

    Langdon natychmiast wcisn odpowiednie klawisze.

    Ponownie zabrzmia sygna.

    - Consolato americano odebra zmczony gos. Sono il funzionario di Turno.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    31

    - Lei parla inglese? zapyta Langdon.

    - Oczywicie odpowiedzia mczyzna amerykaoskim angielskim. Wydawa si mocno

    zirytowany tym, e go obudzono. Czym mog pomc?

    - Jestem Amerykaninem, przyjechaem do Florencji i zostaem zaatakowany. Postrzelono mnie

    w gow. Byem w szpitalu. Potrzebuj pomocy.

    Urzdnik natychmiast si przebudzi.

    - Sir!? Zosta pan postrzelony? Prosz podad mi swoje imi i nazwisko.

    - Robert Langdon.

    Na linii rozlegy si szelesty i Langdon usysza stukot palcw na klawiaturze. Komputer pisn.

    Pauza. Kolejne palce na klawiaturze. Kolejne pinicie. I trzy wysokie piski.

    Dusza pauza.

    - Sir? odezwa si mczyzna. Nazywa si pan Robert Langdon?

    - Tak. I mam kopoty.

    - Dobrze, przy paoskim nazwisku widz przycisk akcji, ktry kae mi przekazad pana

    bezporednio do gwnego administratora konsulatu. Mczyzna przerwa, jakby sam nie mg w to

    uwierzyd. Prosz poczekad.

    - Chwila! Moe mi pan powi

    Rozleg si sygna wywoawczy. Pisn cztery razy i nawizano poczenie.

    - Collins odebra szorstki gos.

    Langdon wzi gboki wdech i stara si mwid moliwie spokojnie i wyranie.

    - Panie Collins, nazywam si Robert Langdon. Jestem Amerykaninem, przyjechaem do

    Florencji. Zostaem postrzelony. Potrzebuj pomocy. Chciabym jak najszybciej dostad si do

    amerykaoskiego konsulatu. Moe mi pan pomc?

    Gboki gos odpowiedzia bez wahania:

    - Bogu dziki, e pan yje, panie Langdon. Szukalimy pana.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    32

    ROZDZIA 12

    Konsulat wie, e tu jestem?

    Ta wiadomod zesaa ma Langdona fal ulgi. Pan Collins ktry przedstawi si jako gwny

    administrator konsulatu mwi spokojnym, profesjonalnym tonem, ale w jego gosie wyczuwao si

    zdenerwowanie.

    - Panie Langdon, musimy natychmiast porozmawiad. Nie przez telefon, oczywicie.

    Dla Langdona na razie nic nie byo oczywiste, ale nie chcia przerywad.

    - Przyl kogo po pana powiedzia Collins. Gdzie si pan znajduje?

    Sienna drgna nerwowo, suchajc jego sw. Langdon skin do niej uspokajajco, majc

    zamiar kontynuowad realizacj jej planu.

    - W maym hotelu o nazwie Pensione la Fiorentia powiedzia, patrzc przez ulic na

    nieciekawy hotel, ktry chwil temu wskazaa mu Sienna. Poda Collinsowi adres.

    - Rozumiem odpowiedzia mczyzna. Prosz si nie przemieszczad i zostad w pokoju. Kto

    zaraz std wyjedzie. Numer pokoju?

    Langdon wymyli.

    - Trzydzieci dziewid.

    - Dobrze. Dwadziecia minut. Collins ciszy gos. Ach, panie Langdon, rozumiem, e moe

    pan byd ranny i oszoomiony, ale musz wiedzied czy jest pan wci w posiadaniu?

    W posiadaniu. Langdon wyczu, e pytanie, chod niejasne, moe odnosid si tylko do jednej

    rzeczy. Jego oczy powdroway do biotuby na kuchennym stole.

    - Tak, prosz pana. Wci jestem w posiadaniu.

    Collins syszalnie odetchn.

    - Kiedy nie mielimy z panem kontaktu, zaoylimy c, szczerze mwic, zakadalimy

    najgorsze. Ulyo mi. Prosz zostad tam, gdzie pan jest. adnych ruchw. Dwadziecia minut. Kto

    zapuka do pana drzwi.

    Collins rozczy si.

    Langdon rozluni si po raz pierwszy, odkd obudzi si w szpitalu. Konsulat wiedzia, co si

    dziao, a on niedugo pozna odpowiedzi. Langdon zamkn oczy i powoli wypuci powietrze, czujc

    si niemal czowiekiem. Bl gowy waciwie zupenie znikn.

    - No, to byo bardzo w stylu MI62 - powiedziaa Sienna artobliwie. Jeste szpiegiem?

    W tej chwili Langdon nie mia pojcia, kim by. Fakt, e straci dwa dni wspomnieo i obudzi si

    w nieznanej sytuacji by nieprzyjemny, a jednak od spotkania z amerykaoskim konsulem w

    podniszczonym hotelu dzielio go dwadziecia minut.

    Co si tu dziao?

    Spojrza na Sienn, zdajc sobie spraw, e ich drogi zaraz si rozejd i czujc, jakby mieli jakie

    niedokooczone sprawy. Wyobrazi sobie brodatego lekarza w szpitalu, umierajcego na jego oczach

    na pododze.

    - Sienno szepn twj przyjaciel doktor Marconi Okropnie mi przykro.

    Skina sabo.

    - I przepraszam, e ci w to wcignem. Wiem, e twoja pozycja w szpitalu jest wyjtkowa, a

    jeli bdzie jakie ledztwo - Nie dokooczy.

    - W porzdku powiedziaa. Nie jestem obca, eby uciekad.

    2 Secret Intelligence Service, znana take jako MI6 Military Intelligence Service section 6 tajna brytyjska

    suba wywiadowcza do prowadzenia wywiadu zagranicznego, powoana w 1909

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    33

    Langdon zobaczy w oczach Sienny, e od tego ranka wszystko si zmienio. Jego wasne ycie

    byo w tej chwili w rozsypce, ale czu, e jego serce rwie si do tej kobiety.

    Uratowaa mi ycie a ja zniszczyem jej.

    Przez ca minut siedzieli w milczeniu, powietrze midzy nimi zgstniao, jakby obydwoje

    chcieli co powiedzied, ale jednoczenie nie mieli nic do powiedzenia. W koocu byli sobie obcy,

    czya ich tylko krtka i niebezpieczna podr, ktra wanie si kooczya, a oni musieli odejd w

    swoje strony.

    - Sienna powiedzia wreszcie Langdon kiedy wyjani wszystko w konsulacie, jeli bd

    mg ci jako pomc daj znad.

    - Dziki szepna i smutno odwrcia oczy w stron okna.

    Minuty mijay, a Sienna Brooks patrzya nieobecnym wzrokiem na okno kuchenne i

    zastanawiaa si, jak potoczy si ten dzieo. Bez wzgldu na to, nie miaa wtpliwoci, e pod jego

    koniec jej wiat bdzie wyglda inaczej.

    Wiedziaa, e prawdopodobnie za spraw adrenaliny, czua si dziwnie przywizana do

    amerykaoskiego profesora. By nie tylko przystojny, ale wydawao si, e mia dobre serce. W jakim

    odlegym, alternatywnym yciu Robert Langdon mgby zostad kim, z kim spdziaby ycie.

    On nigdy by mnie nie zechcia, pomylaa. Jestem uszkodzona.

    Odepchna od siebie emocje, co za oknem zwrcio jej uwag. Wyprostowaa si, dociskajc

    twarz do okna i patrzc na ulic.

    - Robercie, spjrz!

    Langdon popatrzy na ulic, na czarny motocykl BMW, ktry wanie zatrzyma si przed

    Pensione la Fiorentina. Kierowca by smuky i silny, nosi czarny skrzany strj i kask. Gdy kierowca z

    gracj zsun si z pojazdu i zdj polerowany czarny kask, Sienna usyszaa, e Langdon wstrzyma

    oddech.

    Kobieta z wosami na elu bya nie do pomylenia.

    Wyja znajomy pistolet, sprawdzia tumik, i wsuna z powrotem do kieszeni kurtki.

    Poruszajc si z gracj wesza do hotelu.

    - Robert szepna Sienna, gosem drcym ze strachu. Amerykaoski rzd przysa kogo,

    eby ci zabi.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    34

    ROZDZIA 13

    Robert Langdon czu narastajc panik, gdy sta w oknie mieszkania ze wzrokiem wbitym w

    hotel po drugiej stronie ulicy. Kobieta z wosami na elu wanie wesza, ale Langdon nie mia pojcia,

    skd znaa adres.

    Adrenalina krya w jego organizmie, ponownie zaburzajc jego proces mylowy.

    - Mj wasny rzd wysa zabjc, eby mnie zabi.

    Sienna wydawaa si rwnie zdumiona.

    - A to znaczy, Robercie, e pierwsza prba zabicia ci w szpitalu rwnie zostaa zaplanowana

    przez twj rzd. Wstaa i sprawdzia zamknicie drzwi mieszkania. Jeli konsulat amerykaoski ma

    zgod na zabicie ci - Nie dokooczya myli, ale nie musiaa. Implikacje byy przeraajce.

    Za kogo oni mnie maj, do cholery? Dlaczego poluje na mnie mj wasny rzd?!

    Langdon ponownie usysza sowa, ktra podobno mrucza, gdy dotoczy si do szpitala.

    Przepraszam bardzo przeprasza

    - Nie jeste tu bezpieczny powiedziaa Sienna. My nie jestemy tu bezpieczni. Wskazaa na

    drug stron ulicy. Ta kobieta widziaa, e razem uciekalimy ze szpitala i zao si, e twj rzd

    razem z policj ju prbuj mnie namierzyd. Mieszkanie mam zarejestrowane na kogo innego, ale w

    koocu mnie znajd. Skupia uwag na biotubie. Musisz to otworzyd, teraz.

    Langdon obejrza tytanowy przedmiot, skupiony wycznie na symbolu bioza groenia.

    - Cokolwiek jest w rodku powiedziaa Sienna zapewne ma kod identyfikujcy, naklejk

    agencji, numer telefonu, cokolwiek. Potrzebujesz informacji. Ja te potrzebuj informacji! Twj rzd

    zabi mojego przyjaciela!

    Bl w gosie Sienna wyrwa Langdona z namysu. Skin gow, wiedzc, e miaa racj.

    - Tak, przepraszam bardzo przepraszam. Langdon drgn, ponownie syszc te sowa.

    Zwrci si do pojemnika na stole, zastanawiajc si, jakie odpowiedzi znajd w rodku. Otworzenie

    tego moe byd bardzo niebezpieczne.

    Sienna pomylaa chwil.

    - Cokolwiek jest w rodku, bdzie dobrze opanowane, prawdopodobnie w testow fiolk z

    odpornego na uderzenia plexiglasu. Ta biotuba to tylko zewntrzna powoka, zapewniajca

    dodatkow ochron podczas transportu.

    Langdon spojrza przez okno na czarny motocykl zaparkowany przed hotelem. Kobieta jeszcze

    nie wysza, ale niedugo zorientuje si, e Langdona tam nie byo. Zastanawia si, jaki bdzie jej

    kolejny ruch i jak dugo potrwa, nim zapuka do drzwi tego mieszkania.

    Langdon podj decyzj. Unis tytanow tubk i z wahaniem pooy kciuk na czytniku linii. Po

    chwili zbiornik pisn i gono klikn.

    Zanim tubka zdya ponownie si zamknd, Langdon przekrci dwie powki w przeciwnych

    kierunkach. Po dwierci obrotu pojemnik pisn po raz drugi i Langdon wiedzia, e zosta otwarty.

    Langdon mia spocone donie, gdy dalej odkrca tubk. Nie stawiaa oporu, gwint by wietnie

    dopasowany. Krci, majc wraenia, e otwiera bezcenn rosyjsk matrioszk, z t rnic, e nie

    wiedzia, co wypadnie ze rodka.

    Po piciu okreniach dwie czci rozczyy si. Biorc gboki wdech, Langdon delikatnie je

    rozsun. Szczelina pomidzy powkami poszerzya si i wysuno si piankowo-gumowe wntrze.

    Langdon pooy je na stole. Osonka troch przypominaa pik do rugby.

    Nic si nie stao.

    Langdon delikatnie rozoy koocwk ochronnej pianki, w koocu odsaniajc ukryty w rodku

    przedmiot.

  • Inferno (ang. Pieko), autor: Dan Brown, tumacz: Dusia

    35

    Sienna spojrzaa na zawartod i przechylia gow z wyrazem niezrozumienia na twarzy.

    - Nie tego si spodziewaam.

    Langdon oczekiwa jakiego futurystycznej fiolki, ale zawartod biotuby bya jedynie

    nowoczesna. Obiekt z orientalnymi rzebieniami wydawa si zrobiony z koci soniowej i by

    wielkoci rolki bandaa.

    - Wydaje si stary szepna Sienna. Jakie

    - Cylindryczna pieczd powiedzia Langdon, wreszcie wypuszczajc powietrze.

    Wynalezione przez Sumerw trzy i p tysica lat przed Chrystusem cylindryczne pieczcie byy

    prekursorami pierwszych czcionek. Rzebione w dekoracyjne wzory pieczcie zawieray wski

    otworek, przez ktry wkadao si drut, dziki czemu pieczd mona byo toczyd po mokrym barwniku

    jak wspczesne waki, a nastpnie drukowad symbole, obrazy czy tekst na terakocie.

    T