Biuletyn Informacyjny Starostwa Powiatowego w Kozienicach … › images › dokumenty › promocja...

12
Nasz Powiat Biuletyn Informacyjny Starostwa Powiatowego w Kozienicach Ekologia * Aktualności * Informacje gminne * Zdrowie * Finanse * Działalność placówek * Ochrona środowiska Nr 2/2008 (luty) ISSN 1731-3325 Wymiana „papierowych” praw jazdy na „plastikowe” Obowiązującymi aktualnie w naszym kraju dokumentami potwierdzającymi uzy- skanie uprawnień do kierowania pojazdami (z wyłączeniem praw jazdy międzynaro- dowych i praw jazdy wydawanych w in- nych państwach) są prawa jazdy wydawa- ne kierowcom po dniu 30 czerwca 1999r. Plan wymiany starych tzw. „papierowych praw jazdy” na nowe tzw. „plastikowe” zo- stał podzielony na cztery etapy, rozłożone w ciągu sześciu lat. Mimo iż od zakończenia procesu wy- miany dokumentów minęło już przeszło półtora roku, nadal docierają do Wydzia- łu Komunikacji i Transportu „papierowe” prawa jazdy - zatrzymywane kierowcom przez Policję, za posługiwanie się nieważ- nym dokumentem. Kierowcy ci twierdzą, że nie wymieniali starego dokumentu bo obawiali się iż zostaną skierowani na eg- zamin. Nic bardziej błędnego. Ważność straciły jedynie dokumenty, a nie upraw- nienia. Każdy kto uzyskał uprawnienia do kierowania pojazdami określonej katego- rii np. „A”, „B”, „C” czy „D” i nie został ich pozbawiony decyzją (np. wyrokiem sądowym) – posiada nabyte uprawnienia. Niezależnie od tego kiedy jego dokument stracił ważność może przyjść do urzędu i złożyć wniosek o wymianę starego pra- wa jazdy na nowe . „Plastikowe” prawo jazdy (z gwiazdkami) Dokończenie na str. 3 GMINY POWIATU KOZIENICKIEGO Burmistrz Gminy Kozienice Tomasz Śmietanka O d ostatnich wyborów samorządowych minął ponad rok. Co udało się w tym czasie zrobić w gminie, jakie plany i inwestycje zrealizować? Rok 2007 to między innymi ponownie czołowe miejsce w ogólnopolskim rankingu inwestycyjnym oraz pierwsze miejsce na Mazowszu w konkursie „Lider Polskiej Eko- logii”. W minionym roku zostało zrealizowanych wiele inwestycji, m.in. oddany do użytku budynek w Janikowie z mieszkaniami dla najbardziej potrzebujących, termo- modernizacje wielu budynków użyteczności publicznej, budowa boisk przy szkołach miejskich i wiejskich, modernizacja sieci wodociągowej w m. Stanisławice, budowa oświetlenia ulicznego na osiedlu Polesie. Powstały skrzyżowania, ronda, mosty, chod- niki, ścieżki rowerowe, nowe asfaltowe nawierzchnie. Wybudowano stację uzdatniania wody w m. Janów, sieć wodno-kanalizacyjną w m. Majdany, Opatkowice, Holendry Piotrkowskie. Została rozpoczęta zaplanowana i zaprojektowana przebudowa drogi do Warszawy. Większość zaplanowanych inwestycji na rok 2007 została zrealizowana, natomiast w przypadku wieloletnich – już rozpoczęta. Proszę powiedzieć jakie są plany na najbliższy rok i lata następne? W zakresie sportu i rekreacji planujemy dalszą modernizację ośrodka wypoczynko- wego nad jeziorem, przygotowanie dokumentacji na wybudowanie szlaku kajakowego poprzez połączenie jeziora Opatkowickiego i Kozienickiego oraz budowę sztucznego lodowiska. Będziemy też poszukiwali inwestora do wybudowania nowoczesnego hote- lu (mamy grunt i prawomocne decyzje administracyjne). Chcemy poprawić infrastrukturę drogową, głównie zaś drogi Kozienice – Warsza- wa, drogi powiatowe, gminne, lokalne, a także ścieżki rowerowe. Dokończenie na str. 2 Rozmowa z Tomaszem Śmietanką, Burmistrzem Gminy Kozienice Od bieżącego numeru biuletynu rozpoczynamy przedstawianie gmin powiatu kozienickiego.

Transcript of Biuletyn Informacyjny Starostwa Powiatowego w Kozienicach … › images › dokumenty › promocja...

Nasz PowiatBiuletyn Informacyjny Starostwa Powiatowego w Kozienicach

Ekologia * Aktualności * Informacje gminne * Zdrowie * Finanse * Działalność placówek * Ochrona środowiska

Nr 2/2008 (luty)

ISSN

173

1-33

25

Wymiana „papierowych” praw jazdy na „plastikowe”

Obowiązującymi aktualnie w naszym kraju dokumentami potwierdzającymi uzy-skanie uprawnień do kierowania pojazdami (z wyłączeniem praw jazdy międzynaro-dowych i praw jazdy wydawanych w in-nych państwach) są prawa jazdy wydawa-ne kierowcom po dniu 30 czerwca 1999r. Plan wymiany starych tzw. „papierowych praw jazdy” na nowe tzw. „plastikowe” zo-stał podzielony na cztery etapy, rozłożone w ciągu sześciu lat.

Mimo iż od zakończenia procesu wy-miany dokumentów minęło już przeszło półtora roku, nadal docierają do Wydzia-łu Komunikacji i Transportu „papierowe” prawa jazdy - zatrzymywane kierowcom przez Policję, za posługiwanie się nieważ-nym dokumentem. Kierowcy ci twierdzą, że nie wymieniali starego dokumentu bo obawiali się iż zostaną skierowani na eg-zamin. Nic bardziej błędnego. Ważność straciły jedynie dokumenty, a nie upraw-nienia. Każdy kto uzyskał uprawnienia do kierowania pojazdami określonej katego-rii np. „A”, „B”, „C” czy „D” i nie został ich pozbawiony decyzją (np. wyrokiem sądowym) – posiada nabyte uprawnienia. Niezależnie od tego kiedy jego dokument stracił ważność może przyjść do urzędu i złożyć wniosek o wymianę starego pra-wa jazdy na nowe .

„Plastikowe” prawo jazdy (z gwiazdkami)

Dokończenie na str. 3

GMINY POWIATU KOZIENICKIEGO

Burmistrz Gminy Kozienice Tomasz Śmietanka

Od ostatnich wyborów samorządowych minął ponad rok. Co udało się w tym czasie zrobić w gminie, jakie plany i inwestycje zrealizować?

Rok 2007 to między innymi ponownie czołowe miejsce w ogólnopolskim rankingu inwestycyjnym oraz pierwsze miejsce na Mazowszu w konkursie „Lider Polskiej Eko-logii”. W minionym roku zostało zrealizowanych wiele inwestycji, m.in. oddany do użytku budynek w Janikowie z mieszkaniami dla najbardziej potrzebujących, termo-modernizacje wielu budynków użyteczności publicznej, budowa boisk przy szkołach miejskich i wiejskich, modernizacja sieci wodociągowej w m. Stanisławice, budowa oświetlenia ulicznego na osiedlu Polesie. Powstały skrzyżowania, ronda, mosty, chod-niki, ścieżki rowerowe, nowe asfaltowe nawierzchnie. Wybudowano stację uzdatniania wody w m. Janów, sieć wodno-kanalizacyjną w m. Majdany, Opatkowice, Holendry Piotrkowskie. Została rozpoczęta zaplanowana i zaprojektowana przebudowa drogi do Warszawy. Większość zaplanowanych inwestycji na rok 2007 została zrealizowana, natomiast w przypadku wieloletnich – już rozpoczęta. Proszę powiedzieć jakie są plany na najbliższy rok i lata następne?

W zakresie sportu i rekreacji planujemy dalszą modernizację ośrodka wypoczynko-wego nad jeziorem, przygotowanie dokumentacji na wybudowanie szlaku kajakowego poprzez połączenie jeziora Opatkowickiego i Kozienickiego oraz budowę sztucznego lodowiska. Będziemy też poszukiwali inwestora do wybudowania nowoczesnego hote-lu (mamy grunt i prawomocne decyzje administracyjne).

Chcemy poprawić infrastrukturę drogową, głównie zaś drogi Kozienice – Warsza-wa, drogi powiatowe, gminne, lokalne, a także ścieżki rowerowe.

Dokończenie na str. 2

Rozmowa z Tomaszem Śmietanką, Burmistrzem Gminy Kozienice

Od bieżącego numeru biuletynu rozpoczynamy przedstawianie gmin powiatu kozienickiego.

www.kozienicepowiat.plNasz Powiat * �

Które z zadań inwestycyjnych są naj-ważniejsze i na jaką dziedzinę stawia się w gminie największy nacisk?

Będziemy kładli większy nacisk na dzie-dziny priorytetowe i najbardziej pożądane, tj. budowę dróg, bezpieczeństwo publiczne – monitoring, oraz planowanie przestrzen-ne. Inwestycje samorządowe i komercyjne podmiotów gospodarczych dające pracę i rozwój to sprawy najważniejsze w Wielo-letnich Programach Inwestycyjnych.W jakim stopniu gmina korzysta ze środków unijnych, jakie są plany w tym zakresie?

Skorzystaliśmy już z pieniędzy unij-nych. Były to środki jedne z największych na Mazowszu. Przed nami środki z fun-duszu spójności na poprawę gospodarki wodno-ściekowej Powiśla kozienickiego.

Do wyzwań dla budżetu na 2008 rok będą należały m.in.: finansowanie in-westycji ze środków Unii Europejskiej i Mazowsza, poszukiwanie kredytów z refundowanym oprocentowaniem oraz kontynuowanie działań związanych z Eu-ropejskim Funduszem Spójności.

Jak Pana zdaniem powinna przebiegać współpraca gminy z innymi samorzą-dami gminnymi oraz samorządem po-wiatowym?

Współpraca gminy z innymi samorząda-mi gminnymi oraz samorządem powiatowym powinna opierać się przede wszystkim na kre-owaniu polityki społecznej gminy. Gmina po-winna współpracować z samorządami innych gmin, wpisując się tym samym w zjawisko nasilającej się integracji regionalnej i wzrostu roli podmiotów lokalnych. Współpraca podej-mowana jest najczęściej w dziedzinie kultury, edukacji i turystyki, sprzyja unowocześnianiu struktury i funkcjonowania gminy oraz pobu-dza lokalną przedsiębiorczość. Współpraca ta powinna opierać się na wymianie wzajem-nych doświadczeń, pomysłów, poglądów, po-szukiwaniu wspólnych inspiracji. Jakie są podejmowane działania pro-mujące gminę?

Działania promujące gminę opierają się

Dokończenie ze str. 1

GMINY POWIATU KOZIENICKIEGO

Osiedle Polesie

głównie na upowszechnianiu, wspieraniu i promocji twórczości, edukacji i oświaty kulturalnej. Podejmowanych jest wiele działań i inicjatyw kulturalnych. Gmina realizuje zadania w dziedzinie edukacji, upowszechniania kultury, sztuki i nauki, czynnego wypoczynku, rekreacji i turysty-ki, których celem jest pobudzanie społecz-ności gminy do aktywnego uczestnictwa w kulturze i współtworzenia jej wartości. Przygotowuje i opracowuje wydawnictwa, foldery. Rozpowszechnia informację tury-styczną na temat miasta i regionu.

Niezbędne jest także przygotowanie kompleksowej oferty w zakresie usług turystycznych oraz opracowanie dobre-go systemu promowania produktów tu-rystycznych. Doskonała baza sportowa, rekreacyjna i kulturowa oraz walory kra-jobrazowe i wypoczynkowe to nasze atu-ty, które należy pokazać i jeszcze bardziej zadbać o ich rozwój. Infrastruktura gminy Kozienice jest bardzo urozmaicona, po-winniśmy zatem wykorzystać te walory i skierować ofertę do odpowiednich od-biorców, by spotkała się z ich zaintereso-waniem. Tendencje motywów i potrzeb turystów zmieniają się, jednak z roku na rok widać rosnące zainteresowanie czynnym wypoczynkiem na wsi. Jedną z form takiego wypoczynku jest agrotury-styka, turystyka wiejska czy ekoturysty-ka. Gmina Kozienice posiada doskonałe możliwości rozwoju agroturystyki, która może być doskonałym źródłem docho-dów mieszkańców gminy.Jakie imprezy kulturalne i sportowe odbywają się w gminie, które z nich są najważniejsze?

Kalendarz imprez gminy jest bardzo bogaty, a jego zakres szeroki i urozma-icony. Możemy tu wyróżnić, jako im-prezy najbardziej znaczące: Grand Prix Polski w Pływaniu, Mistrzostwa Polski w Kolarstwie Przełajowym, Mistrzostwa Europy w Sportach Pożarniczych, Ogól-nopolski Festiwal im. Bogusława Klim-czuka, Premiera musicalu „Lato miłości”,

Międzynarodowy Konkurs Skoku o Tyczce

Pałac w Kozienicach – Urząd MiastaGmina pozyskuje sponsorów do działań

promocyjnych, współpracuje ze środka-mi masowego przekazu, rozwija kontakty z innymi podmiotami, placówkami, inicjuje rozwój kontaktów zagranicznych. Działania promujące gminę polegają także na organi-zowaniu wystaw, różnych form edukacji mu-zycznej, teatralnej i plastycznej, organizowa-niu twórczości amatorskiej we wszystkich dziedzinach sztuki oraz imprez kulturalnych, festynów, wystaw, koncertów czy festiwali. Co Pana zdaniem przyczyniłoby się do większego zainteresowania turystów gminą Kozienice?

Zwiększając zainteresowanie turystów gminą Kozienice należy zadbać o współ-pracę na szczeblu regionalnym w zakresie promocji i poszerzania oferty kulturalnej. Gmina powinna rozwinąć infrastrukturę do świadczenia usług turystycznych, przede wszystkim bazę noclegową i usługową (np. wypożyczalnie sprzętu wodnego czy rowe-rów). Niezbędna jest modernizacja Ośrodka Wypoczynku Świątecznego nad jeziorem (już jest w planach na kolejny rok).

Międzynarodowy Konkurs Skoku o Tycz-ce, Prezentacje Artystyczne Osób Niepeł-nosprawnych, ciągłe wystawy w Muzeum Regionalnym czy Bibliotece Publicznej, a także wiele, wiele innych.

Z Burmistrzem Tomaszem Śmietanką rozmawiała Danuta Delekta

Informacje

www.kozienicepowiat.pl Nasz Powiat * �

Wymiana „papierowych” praw jazdy na „plastikowe”Niektórzy kierowcy mają obawy czy ich nowy dokument (bez dwunastu gwiazdek

otaczających litery PL w lewym górnym rogu) jest nadal ważny. Otóż tak. Wszystkie dokumenty prawa jazdy wydane po dniu 30 czerwca 1999r. tzw. „plastikowe” nieza-leżnie od tego czy posiadają gwiazdki czy nie – są nadal ważne.

Dokończenie ze str. 1

Plastikowe prawo jazdy – nadal ważne

Wątpliwości kierowców budzi także rysunek samochodu osobowego, umieszczony na drugiej stronie dokumentu w pozycji nr 9 kat. – „B”. Nasuwa się pytanie, czy taki rysunek przy kat. „B” nie ogranicza nabytych uprawnień do prowadzenia pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3.5 t.

Otóż – niezależnie od rysunków pojazdów umieszczonych obok konkretnej katego-rii – o tym jakie pojazdy możemy prowadzić, decydują jedynie przepisy. I tak zgodnie z treścią ustawy Prawo o ruchu drogowym np. :

Prawo jazdy kat. „B” uprawnia do kierowania pojazdami :a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3.5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla,b) pojazdem, o którym mowa w literze a), z przyczepą o dopuszczalnej masie całko-witej nieprzekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 3.5 t,c) ciągnikiem rolniczym lub pojazdem wolnobieżnym .

„Papierowe” prawo jazdy

Bożena JaworSKa

Remont Urzędu Gminy w Magnuszewie

Porozrzucane na podłodze narzędzia, kurz i unoszący się w powietrzu zapach farby – taki widok mogą zastać obecnie petenci, którzy chcą załatwić jakąś spra-wę w urzędzie gminy w Magnuszewie. Wszystko to z powodu trwającego od końca grudnia ubiegłego roku remontu.

W tej chwili remontowane jest główne skrzydło budynku, co może spowodować nie-znaczne problemy z komunikacją. Jednak, jak zapewnia wójt gminy prace powoli zmierzają ku końcowi. – „Mamy praktycznie na ukoń-czeniu całą dolną część urzędu – pomieszcze-nia po Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej i po Urzędzie Stanu Cywilnego, jak również salę konferencyjną. Z chwilą ukończenia pierwszej kondygnacji, czyli parteru, przenie-siemy się na dół i będzie odrestaurowywana ta część na piętrze. Zostaną wykonane podwie-szane sufity, będą wymienione podłogi, drzwi, ściany, zainstalowana nowa sieć kablowa, telefoniczna i komputerowa” powiedział wójt Henryk Plak. Całkowity koszt inwestycji wy-niesie około 400 tysięcy złotych, a środki na ten cel pochodzą z budżetu gminy. Mimo, że jest to suma bardzo imponująca to prace te były niezbędne, bo stan budynku był naprawdę zły. Wyremontowany urząd będzie z pewnością wizytówką gminy, a zmiany, jakie zostaną tam wprowadzone ułatwią pracę urzędników i pomogą interesantom w załatwianiu spraw. – „Życie wymaga od nas, abyśmy zbliżali się do interesanta. W urzędzie zostanie utworzo-ne biuro podawcze, co usprawni załatwianie wielu spraw przez naszych petentów. Jak to stare skrzydło frontowe wyremontujemy, to będzie ładny urząd i wtedy ludzie będą chęt-niej do nas przychodzili” – mówi wójt. Pla-nowany termin oddania wyremontowanego skrzydła do użytku przewiduje się na koniec kwietnia bieżącego roku.

MaGDalena DoMaGała

1% PODATKU DLA ORGANIZACJI POŻYTKU PUBLICZNEGOOsoby, które w najbliższym czasie będą rozliczać się z Urzędem Skarbowym mogą przekazać 1% swojego podatku na rzecz

Organizacji Pożytku Publicznego (OPP). Ci, którzy zdecydują się na ten krok mogą przeznaczyć swój podatek m.in. na Organizacje Pożytku Publicznego działające na terenie Powiatu Kozienickiego.

Od 2007 roku obowiązują nowe przepisy dotyczące przekazywania 1% podatku. Zgodnie z nimi podatnik, który zdecyduje się przeznaczyć 1% powinien jedynie wskazać w swoim zeznaniu podatkowym (PIT-28, PIT-36, PIT-36L, PIT-37,PIT-38) nazwę OPP oraz właściwy numer wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego. Organizację podatnik może wybrać z rozporządzenia Mi-nistra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 28 grudnia 2007 roku (MP Nr 99, poz. 1078) lub na stronie www.pozytek.gov.pl

ORGANIZACJE POŻYTKU PUBLICZNEGO MAJĄCE SIEDZIBĘ NA TERENIE POWIATU KOZIENICKIEGO

1. Fundacja „Zdrowe Dziecko” Numer KRS 00001467122. Ludowy Klub Sportowy „Megawat” Świerże Górne Numer KRS 00002295733. Klub Jeździecki „SKARB” przy Stadninie Koni w Kozienicach Numer KRS 00002348554. Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych i Ich Rodzin „Sami Sobie” Numer KRS 0000216086

MaGDalena DoMaGała

Informacje

www.kozienicepowiat.plNasz Powiat * �

ZOSTAŃ ŻOŁNIERZEM ZAWODOWYMW związku z profesjonalizacją Sił

Zbrojnych RP w wojsku występuje potrze-ba uzawodowienia armii. Reorganizacja oraz przebudowa polskiej armii wymusiła nowe warunki naboru oraz szkolenia kan-dydatów na żołnierzy zawodowych.

Z dniem 1 lipca 2004 r. weszła w życie ustawa z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych (Dz. U. Nr 179, poz. 1750 ze zm.), która określiła nową pragmatykę zawodowej służby wojskowej, w tym między innymi, zasady powoływania do zawodowej służby wojskowej, przebie-gu tej służby oraz zwalniania z jej pełnienia. Obecnie w wojsku polskim bardzo duży na-cisk kładziony jest na profesjonalizację.

W projektowanym procesie transfor-macji Sił Zbrojnych bardzo istotnym jest jednakowe rozumienie terminu „profesjo-nalizacja Sił Zbrojnych”.

Profesjonalizacja Sił Zbrojnych RP to pro-ces transformacji zasadniczych dziedzin funk-cjonalnych Sił Zbrojnych RP, w tym moderniza-cja techniczna sprzętu, gwarantujący gotowość do wykonywania konstytucyjnych funkcji oraz wypełniania misji wynikających ze zobowiązań sojuszniczych i umów międzynarodowych, na terenie kraju i poza jego granicami oraz zastą-pienie służby obowiązkowej, ochotniczą służbą zawodową i kontraktową - obejmujący dosto-sowanie stanu faktycznego do nowych wyzwań i zagrożeń oraz oczekiwań społecznych.

Jeżeli chodzi o szczegółowe warunki i tryb powoływania do zawodowej służ-by wojskowej, to określa je wydane przez Ministra Obrony Narodowej rozporzą-dzenie z dnia 1 marca 2004 r. w sprawie powoływania do zawodowej służby woj-skowej (Dz. U. Nr 43, poz. 398).

Kadrę zawodową Sił Zbrojnych po-dzielono na trzy korpusy:

– szeregowych zawodowych,– podoficerów zawodowych,– oficerów zawodowych.

OGÓLNE WARUNKI POWOŁANIA DO ZAWODOWEJ SŁUŻBY WOJSKOWEJ

Żołnierzem zawodowym w odpowied-nim korpusie można zostać po spełnieniu odpowiednich kryteriów.Żołnierzem zawodowym może być oso-ba:a) posiadająca wyłącznie obywatelstwo polskie,b) o nieposzlakowanej opinii (niekarana sądownie),c) posiadająca odpowiednie kwalifikacje,d) posiadająca zdolność fizyczną i psy-chiczną do pełnienia zawodowej służby wojskowej (kategoria zdrowia „Z”), orze-czoną przez wojskową komisję lekarską.

SZEREGOWI ZAWODOWI – SZANSA DLA MŁODYCH

Jest to całkowicie nowy korpus oso-bowy w polskiej armii stworzony w celu uzawodowienia stanowisk, które do chwili obecnej w znacznej mierze, przeznaczone były dla poborowych, powoływanych do odbycia zasadniczej służby wojskowej.

Korpus szeregowych zawodowych obejmie docelowo wszystkie stanowiska młodszych specjalistów i kierowców za-sadniczej służby wojskowej, wymagają-cych długotrwałego i kosztownego szko-lenia w centrach i ośrodkach szkolenia oraz część stanowisk dotychczas przewi-dzianych dla podoficerów zawodowych.

Do korpusu szeregowych zawodo-wych może być powołany:1) żołnierz rezerwy, który posiada:

– ukończone gimnazjum,– przygotowanie zawodowe,– odbytą w pełnym wymiarze zasadni-czą służbę wojskową,– niezbędne kwalifikacje wymagane na stanowisku, na jakim ma pełnić służbę, potwierdzone przez wojskowego ko-mendanta uzupełnień;

2) żołnierz nadterminowej zasadniczej służby wojskowej i zasadniczej służby wojskowej, który posiada:

– ukończone gimnazjum,– przygotowanie zawodowe,– niezbędne kwalifikacje wymagane na stanowisku, na jakim ma pełnić służbę, potwierdzone przez dowódcę jednostki wojskowej;

3) ponadto, jeżeli przemawiają za tym uzasadnione potrzeby Sił Zbrojnych, pomimo nie spełnienia powyższych wa-runków do korpusu szeregowych można powołać osobę, która posiada:

– ukończone gimnazjum,– przygotowanie zawodowe,– szczególne kwalifikacje lub umiejęt-ności w korpusie osobowym, w jakim ma pełnić służbę.

PODOFICEROWIE ZAWODOWI – TRZON SIŁ ZBROJNYCH

W korpusie podoficerów zawodowych:a) powołuje się żołnierza mianowanego na stopień wojskowy kaprala (mata), posiadają-cego świadectwo dojrzałości, po ukończeniu przez niego nauki w szkole podoficerskiej,b) może być powołany podoficer rezerwy posiadający świadectwo dojrzałości i sto-pień wojskowy równy lub bezpośrednio niższy od stopnia etatowego stanowiska służbowego, na jakie ma być wyznaczony po powołaniu do służby;

SĄ TO WARUNKI OBLIGATORYJNE KTÓRYCH SPEŁNIENIE JEST KO-

NIECZNE I WYMAGANE PRZEPISAMI USTAWY!!!!

Dzięki nowym regulacjom prawnym

istnieje możliwość powołania do korpusu podoficerów zawodowych osoby z tzw. „środowiska cywilnego” poprzez przyję-cie do szkoły podoficerskiej.

O przyjęcie do szkoły podoficerskiej może ubiegać się osoba, która jest:

– niekarana sądownie;– posiada wyłącznie obywatelstwo pol-skie;– posiada odpowiednią zdolność fizycz-ną i psychiczną do pełnienia zawodowej służby wojskowej;– ma ukończone 18 lat;– posiada świadectwo dojrzałości;

Rodzaje szkół: 1) Szkoła Podoficerska Wojsk Lądo-wych we Wrocławiu;2) Szkoła Podoficerska Wojsk Lądo-wych w Poznaniu;3) Szkoła Podoficerska Wojsk Lądo-wych w Zegrzu;4) Szkoła Podoficerska Wojsk Lądo-wych w Toruniu;5) Szkoła Podoficerska Sił Powietrz-nych w Dęblinie;6) Szkoła Podoficerska Sił Powietrz-nych w Koszalinie;7) Szkoła Podoficerska Marynarki Wo-jennej w Ustce;8) Szkoła Podoficerska Służb Medycz-nych w Łodzi;

Zasadniczym celem szkół podoficerskich jest przygotowanie ich absolwentów do obję-cia pierwszych stanowisk służbowych w kor-pusie osobowym podoficerów zawodowych.

MarTa ParSZewSKa

Informacje

www.kozienicepowiat.pl Nasz Powiat * �

Informacje

www.kozienicepowiat.plNasz Powiat * �

WIELONARODOWOŚCIOWY TYGIEL LEONARDA DA VINCIPo pierwsze: nasza młodzież nie ustępuje

w niczym swoim rówieśnikom z Chin, Tur-cji czy Niemiec. Wręcz przeciwnie – cza-sami znacznie przewyższamy innych pod względem niektórych sprawności. Jeste-śmy bardziej pomysłowi, bardziej otwarci na kontakty, lepiej radzimy sobie z prob-lemami, nie wspominając już o tak zwanej słowiańskiej (nie mylić z ułańską) fantazji i wyobraźni. Skąd taka opinia? W całej nieskromności muszę zaznaczyć, że nie jest ona wynikiem czczych spekulacji, ale stanowi resume naszego pobytu w Niem-czech. Możliwość odbywania praktyk za granicą jest dla młodego człowieka niezwy-kle istotna. W rzeczywistości oznacza to podniesienie swojego osobistego prestiżu, a co za tym idzie, atrakcyjności na rynku pracy. Certyfikat potrafi otworzyć wiele drzwi, które dla innych pozostają zamknię-te. Należy się więc cieszyć, że kolejne dwie grupy z Zespołu Szkół Nr 1 im. Legionów Polskich w Kozienicach wróciły nagrodzo-ne unijnymi świadectwami. Tym razem były to: I klasa Technikum Hotelarskiego – 20 dziewcząt i dwie panie profesjonalistki: Grażyna Kamińska i Aneta Piechota oraz II klasa Technikum Elektrycznego – 18 chłop-ców wraz z opiekunami: Krzysztofem Pra-skiem i piszącym ten artykuł Jarosławem Wolskim, (termin: 13.01 – 04.02 2008).

Z obowiązku nadmieniam, że oba pro-jekty sfinansowane zostały przy wsparciu Komisji Europejskiej w ramach progra-mu: „Uczenie się przez całe życie” – Le-onardo da Vinci, a bezpośrednim organi-zatorem praktyk była firma F+U Sachsen (Chemnitz/Einsiedel).

Cały nasz pobyt można opisać odno-sząc się do trzech płaszczyzn: pierwsza to szkolenie zawodowe, druga to kształcenie kulturowe a trzecia to organizacja czasu wolnego.

Odnośnie zajęć praktycznych trzeba nadmienić, że nasze dziewczęta poznawa-ły od podstaw funkcjonowanie hotelu jako całości, począwszy od nauki programu komputerowego „Fidelio” służącego do szybkiej i wszechstronnej obsługi każde-go gościa, aż po rzeczy czysto praktyczne związane ze sposobem sprzątania poko-jów, przygotowaniem zaplecza noclego-wego (pościel, ręczniki, środki czystości, itp.) czy usługami gastronomicznymi i wszystkim tym, co się z nimi wiąże: od-powiednie nakrycia stołów, sposoby po-dawania posiłków, florystyka, czyli sztuka upiększania naszego otoczenia, funkcjo-nowanie kuchni hotelowej itp. Żeńska grupa sprawiła się tak dobrze, że strona

niemiecka nie omieszka-ła serdecznie podziękować naszym podopiecznym i ich opiekunkom, za wielkie za-angażowanie, bardzo dobre wyniki i niezwykle szybkie opanowanie wielu spraw-ności. Podczas pożegnania polały się nawet łzy czyste i rzęsiste…

Z kolei chłopcy, (któ-rzy jak wiadomo nie pła-czą) „rozgryzali” problemy związane z budowaniem układów elektrycznych. Na bazie schematów, początkowo podanych odgórnie a potem tworzonych przez sie-bie, montowali, lutowali, podłączali, sprawdzali wszelkie możliwe warianty instalacyjne. Nasz opiekun, nieocenio-ny pan Reinhard, jak zwykle zabezpie-czył dla każdego warsztat pracy wraz z oprzyrządowaniem. Jego poświęcenie i umiejętność prowadzenia zespołu mło-dych adeptów sztuki były naprawdę wiel-kie. Uczniowie mieli również w ramach praktyk kilka interesujących wycieczek między innymi do elektrowni szczytowo-pompowej, do centrum elektrowni wia-trowych, do muzeum przemysłu itp. I tu młodzież sprawiła się doskonale. Pożeg-naniom nie było końca a oceny jak przy-stało na naszych – bardzo wysokie.

Teraz kilka słów o kształceniu kulturo-wym. Związane ono było z poznawaniem re-gionu, jego historii, tradycji itp. Służyły temu wycieczki do Drezna, Zwickau, Lipska. Po-goda zwykle dopisywała, więc było nie tylko twórczo, ale i przyjemnie. W porównaniu z poprzednimi grupami, my zobaczyliśmy coś więcej. Panoramę Lipska z wysokości 29 piętra. Chodzi o bardzo znany w Niemczech budynek uniwersytetu, przypominający swą architekturą otwartą stronę księgi; zwiedzili-śmy centrum Zwickau, miasta, w którym na-rodził się koncern Audi, a które jest tak samo urokliwe jak Budziszyn, a także mogliśmy poczuć potęgę wiatru stojąc wśród potęż-nych współczesnych „młynów prądotwór-czych”. Oczywiście w każdym z tych miejsc mieliśmy do dyspozycji przewodnika, a my, opiekunowie, tłumaczyliśmy to wszystko z „ichniego” na nasze. Oczywiście widzieli-śmy znacznie, znacznie więcej, ale żeby się nie powtarzać odsyłam czytelników do mo-jego poprzedniego artykułu z numeru: „Nasz Powiat” 12/2007.

A teraz kwestia spędzania wolnego cza-su. Wspomnę tylko, że jego część poświę-cona była na porządkowanie i prowadze-

nie dokumentacji związanej z pobytem za granicą. Naturalnie nie stanowiło to jego esencji i istoty. Były międzynarodowe spotkania piłkarskie, siatkarskie i koszy-kowe. W „nogę” jesteśmy niepokonani. W bilard i kręgle praktycznie też. Sport jak wiadomo zbliża ludzi, więc niech nie dziwi fakt, że już po dwóch dniach, skła-dy poszczególnych drużyn były miesza-ne. Np. po polskiej stronie w piłkę nożną grał niejaki Harry – Chińczyk z urodze-nia, Słowianin (jak się później okazało) z duszy. Harry, zwany też z polska He-niem, stracił w trakcie meczu swoje dru-gie oczy, ale dzięki fachowości i uprzej-mości pana Krzysztofa Praska odzyskał je w jeszcze lepszym stanie.

Dyskoteki prowadził zwykle jeden z naszych elektryków – fachowiec i praw-dziwy miłośnik muzy. Było swojsko, ryt-micznie i barwnie. Niezmiernie cieszył fakt, że młodzież z różnych stron świata, potrafi się świetnie bawić również i przy polskiej: „Żono moja…” itp. Językowo uczniowie zyskali bardzo wiele. Nabra-li odwagi do wyrażania swoich myśli. Niemiecki rozkwitał, a i chiński okazał się nie taki znów trudny, podobnie jak turecki. Przy okazji nasi nabierali prze-konania, że w niczym nie ustępują swoim rówieśnikom z innych krajów, o czym już wspomniałem na wstępie. A przy okazji, jak to zwykle bywa: sympatie, adresy, wzruszenia i te inne sprawy z życia wzię-te. Ogółem pobyt bardzo udany. Młodzież bardzo zadowolona, rodzice chyba jesz-cze bardziej, ale najbardziej zadowolona jest kadra, czyli my. Ponieważ wszystko dobiegło końca w należytym porządku. A jak wiadomo: „Ordnung muss sein”.

JaroSław wolSKi

WYŁĄCZNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TREŚĆ PUBLIKACJI PONOSI ZESPÓŁ SZKÓŁ NR 1 IM LEGIONÓW POLSKICH W KOZIENICACH. KOMISJA EUROPEJSKA I NARODOWA AGENCJA NIE ODPOWIADAJĄ ZA WYKORZYSTANIE TYCH INFORMACJI W JAKIKOLWIEK SPOSÓB.

Wydarzenia

www.kozienicepowiat.pl Nasz Powiat * �

60-lecie Szkoły Podstawowej w Starych Słowikach26 stycznia 2008 roku w Zespole

Szkolno – Przedszkolnym im. Kazimie-rza Ośki w Starych Słowikach odbył się Zjazd Absolwentów, powiązany z obcho-dami jubileuszowymi, bowiem szkoła ob-chodziła 60 – lecie istnienia i 10 – lecie powstania nowej szkoły.

Na uroczystość licznie przybyli zna-komici goście: poseł na Sejm Rzecz-pospolitej Polskiej – Czesław Czechy-ra, przedstawiciel Kuratorium Oświaty w Warszawie Delegatury w Radomiu – starszy wizytator Anna Mirowska, Sta-rosta Powiatu Kozienickiego – Janusz Stąpór, zastępca Burmistrza Gminy Ko-zienice – Igor Czerwiński, wójt gminy Sieciechów - Kazimierz Pochylski, prze-wodniczący Rady Miejskiej w Kozieni-cach – Mariusz Prawda, przewodniczący Rady Gminy w Sieciechowie – Ryszard Jeziorowski. Miło nam było gościć przed-stawicieli jednostek wspierających pracę szkoły, tj. policji, straży, poradni psycho-logiczno-pedagogicznej, urzędu pracy, parafii i służby zdrowia oraz sponsorów i przyjaciół szkoły. Przybyli także dyrekto-rzy szkół z gminy Sieciechów i dyrektorzy zaprzyjaźnionych szkół z Janikowa i Ko-zienic. Świętowali z nami ten piękny jubi-leusz byli dyrektorzy szkoły, nauczyciele i uczniowie – absolwenci, którzy przybyli z różnych stron Polski i z zagranicy.

Obchody rozpoczęła uroczysta Msza św. w intencji patrona, nauczycieli, ab-solwentów i uczniów, celebrowana przez proboszcza Parafii Brzeźnica ks. Juliana Zająca, który w kazaniu podkreślił zna-czenie placówki oświatowej i ludzi w niej pracujących w kształtowaniu osobowo-ści człowieka.

Po oficjalnym powitaniu gości, dyrek-tor szkoły Bożena Wójcicka, powiedzia-ła, że chlubą naszej szkoły jest szczególny

klimat wzajem-nej życzliwości. To on sprawia, że uczniowie chętnie tu się kształcą, przy-gotowują się do k r e a t y w n e g o u c z e s t n i c t w a w życiu społecz-no – gospodar-czym, a potem jako absolwenci z przyjemnością wracają wspo-mnieniami do pierwszej w ży-ciu szkoły. Podkreślił to w swoim przemó-wieniu nasz absolwent, profesor dwóch uniwersytetów w Kanadzie – Grzegorz Glinka, słowami „...nie ma takich stu-diów, które zastąpią porządną szkołę pod-stawową (...) nie dlatego, że był budynek taki, ale że była taka kadra, (która) nie tylko uczyła, ale chciała nauczyć...”.

Gromkimi brawami przerywane było kwieciste wystąpienie byłego kierownika szkoły Stanisława Wołosa. Wspomnie-niami podzieliła się Mirosława Wójci-cka – wieloletni dyrektor placówki. Wójt gminy Sieciechów- Kazimierz Pochylski i przewodniczący Rady Gminy w Siecie-chowie – Ryszard Jeziorowski. wręczy-li najbardziej zasłużonym dyrektorom i nauczycielom dyplomy za szczególne zaangażowanie i doskonalenie oświaty na terenie gminy Sieciechów.

Najbardziej wzruszająca dla zgroma-dzonych była część artystyczna. Ucznio-wie ZSP w Słowikach w przygotowania włożyli wiele czasu i serca, nauczyciele wykazali się inwencją twórczą i kreatyw-nością oraz zastosowali nowoczesne tech-

niki prze-k a z u . Mogl iśmy się przeko-nać, że ucz-niowie chęt-nie sięgają do swoich k o r z e n i , p r ó b u j ą c o d t w o -rzyć lokal-ną gwarę, w części zatytułowa-nej: „Co się na tej wsi porobiło”.

W atmosferę dawnych lat wprowa-dził nas kronikarz. Przeprowadził on wi-dzów przez lata historii szkoły. Na ekra-nie multimedialnym zobaczyliśmy stary, drewniany budynek szkolny, w którym rozpoczęła się edukacja wielu pokoleń, „dziennik budowy” nowego gmachu oraz filmy dokumentujące ważne chwile z ży-cia szkoły. Wielokrotnie podkreślano za-angażowanie mieszkańców w tworzenie i utrzymanie tej placówki oświatowej.

Po części wspomnieniowej nastąpiło nawiązanie do współczesności. Zapre-zentowano nowocześnie wyposażone sale lekcyjne, pracownię komputerową, pracownię językową, siłownię, małą salę gimnastyczną i bibliotekę połączoną z Internetowym Centrum Informacji Mul-timedialnej.

Znany pasjonat, Stefan Siek pocho-dzący z Sieciechowa przedstawił historię lokacji miejscowości Słowiki. W jednej z sal prezentował zgromadzone przez sie-bie zbiory etnograficzne.

Jednym z punktów programu były wpisy do księgi pamiątkowej. Swoje wspomnienia, złote myśli i podziękowa-nia pozostawiali na jej kartach zaproszeni na uroczystość jubileuszu goście. Dużym zainteresowaniem cieszyły się zamiesz-czone na tablicach zdjęcia, na których mogli odnaleźć się dawni nauczyciele i wychowankowie.

Podróż w przeszłość kontynuowali uczestnicy w rozmowach i wspomnie-niach. Miłą oprawę ku temu dawał zorga-nizowany po części oficjalnej bankiet.

Całą uroczystość zakończył Bal Ab-solwentów, który trwał do białego rana. Nawet brak prądu i wody nie zniechęcił uczestników do szampańskiej zabawy.

KaZiMiera SyroKaJUliTa ByZDra – SereDyn

Byli nauczyciele i absolwent szkoły

obecna kadra i absolwent szkoły

Wydarzenia

www.kozienicepowiat.plNasz Powiat * �

OSTATNIE STUDNIÓWKI W POWIECIE KOZIENICKIM W 2008 ROKU

26 stycznia odbyła się druga studniówka abitu-rientów Zespołu Szkół Nr 1 im. Legionów Pol-skich w Kozienicach. Tym razem na imprezie bawiło się około 350 osób – prze-de wszystkim uczniowie ostatnich klas liceum pro-filowanego i ogólnokształ-cącego oraz technikum gastronomicznego i tech-nikum mechanicznego. Zanim jednak maturzyści rozpoczęli swoją uroczy-stość, uczcili minutą ciszy zmarłych w katastrofie w Mirosławcu lotników. Tuż po tym, wszystkich zebranych przywitał dy-rektor szkoły, a wycho-wawcy wraz ze swoimi podopiecznymi rozpoczęli tradycyjnego poloneza. Po pierwszych taktach przed-stawiciele maturzystów wyrecytowali „Inwokację”, a następnie wszyscy ucz-niowie kontynuowali rozpoczęty kilka minut wcześniej taniec. Na uroczystości gościł Władysław Sarwa proboszcz pa-rafii Św. Rodziny. Starostwo Powiatowe w Kozienicach reprezentowali – Jarosław Chlewicki sekretarz oraz Krzysztof Wol-

ski przewodniczący Rady Powiatu. Część oficjalną studniówki zakończył toast wzniesiony lampką szampana oraz zain-tonowane przez orkiestrę „Sto lat”.

Sezon studniówkowy w powiecie ko-zienickim zamknęli przyszli maturzyści z Technikum Leśnego oraz Technikum Drzewnego z Zespołu Szkół Ponadgim-nazjalnych im. Jana Kochanowskiego w Garbatce – Letnisko. Ich bal odbył

się 2 lutego. Pod względem liczby uczestników była to najmniejsza im-preza – łącznie z nauczycielami, rodzicami i zapro-szonymi gośćmi na studniówce bawiło się około 120 osób. Jak przystało na uczniów tej szkoły, panowie zatańczyli poloneza w mundu-rach, a studniówka rozpoczęła się syg-nałem „Darz-bór”. Tradycyjnie odbyła się część oficjalna, po której zebrani wypili lampkę szam-pana. W trakcie uro-

czystości miało też miejsce niecodzien-ne wydarzenie. Zebranych zaatakowali terroryści, którzy żądali spełnienia kil-ku postulatów – od uczniów tego, aby dobrze bawili się do białego rana, a od dyrektora…dziesięciu miesięcy wakacji i dwóch miesięcy nauki. Taką scenkę ar-tystyczną przygotowali członkowie szkol-nego kabaretu SKŁADAK.

MaGDalena DoMaGała

Bal charytatywny Fundacji „Zdrowe Dziecko”W pierwszą sobotę lutego, w Kozienicach

odbył się bal charytatywny Fundacji „Zdro-we Dziecko”, z którego dochód, wzorem ubiegłych lat zostanie przekazany na pomoc chorym dzieciom. Środki finansowe na jego zorganizowanie przekazali liczni sponsorzy – firmy i instytucje, wśród których znalazło się też Starostwo Powiatowe. W balu wzięło udział około 120 osób – głównie mieszkańcy naszego regionu, ale również goście z War-szawy oraz Poznania. Impreza ta zbiegła się z końcem karnawału, popularnie zwanym ostatkami, a także z okrągłym jubileuszem fundacji - w tym roku obchodzi ona 15-lecie

swojej działalności. Z tej okazji organizato-rzy przewidzieli dla uczestników balu liczne atrakcje.

Tuż po oficjalnym rozpoczęciu, przed zebranymi wystąpili młodzi tancerze ze szkoły tańca „RockStep” z Radomia, którzy zaprezentowali swoje umiejętności w tań-cach standardowych i latynoamerykańskich. Podczas balu odbyła się projekcja filmu pod-sumowującego dotychczasową działalność i osiągnięcia fundacji. Tradycyjnie już go-ście mogli wziąć udział w loterii fantowej, na którą nagrody przekazały firmy, osoby prywatne oraz instytucje, m.in. Urząd Miasta i Starostwo Powiatowe. Podczas balu prze-prowadzona została licytacja, na której znala-zły się m.in. rzeźby i obrazy wykonane przez lokalnych artystów, książki, różnego rodzaju upominki, a nawet wieczorowa suknia. Przed-mioty przekazane na aukcję cieszyły się du-żym zainteresowaniem wśród uczestników balu, bardzo szybko znajdowały nabywców, jednym z nich był starosta Janusz Stąpór. W trakcie imprezy przeprowadzony został konkurs wiedzy o fundacji, a także konkurs

na wiersz i fraszkę, których tematem miał być bal, bądź sama fundacja i osoby zaan-gażowane w pracę na rzecz dzieci. Po raz pierwszy na balu pojawił się karykaturzysta.

Fundacja „Zdrowe Dziecko” organizuje bale charytatywne już od 12 lat. Każdego roku pieniądze przekazywane są na leczenie i reha-bilitację chorych dzieci, bądź na zakup nie-zbędnych w ich leczeniu sprzętów. – „Na po-czątku pieniążki przeznaczane były na zakup kardiomonitora oraz inhalatorów dla dzieci z astmą oskrzelową. Potem były zbiórki na po-moc dzieciom, które miały bardzo ciężkie po-staci zapalenia stawów, które mogły doprowa-dzić do kalectwa. Bardzo często zbieraliśmy na rehabilitację dzieci mniej sprawnych” – po-wiedział prezes fundacji Czesław Czechyra. Ze względu na to, że od dwóch lata fundacja „Zdrowe Dziecko” pomaga dzieciom chorym na cukrzycę, to dochód uzyskany z tegorocz-nej imprezy charytatywnej, który opiewa na kwotę blisko 20 tyś. zł. zostanie przekazany na zakup pomp insulinowych oraz pomoc w rehabilitacji dzieci mniej sprawnych.

MaGDalena DoMaGała

Maturzyści z ZSP im. Jana Kochanowskiego w Garbatce – letnisko

Wydarzenia

www.kozienicepowiat.pl Nasz Powiat * �

PSYCHOLOGICZNE ASPEKTY SAMOBÓJSTW – część II

Jak postępować z osobą o skłonnościach samobójczych, jak ją od samobójstwa odwieść.Jeżeli dotarła do nas informacja o pla-

nowanym samobójstwie, jak należy się w takiej sytuacji zachować, o czym roz-mawiać z osobą, która chce pozbawić się życia, jak odwieść ją od samobójstwa? Przede wszystkim pytać!!! Bez wstydu, szoku, empatycznie, nazywając rzeczy po imieniu. Pytać o:• Plan, wybraną metodę, środki, dostęp do nich• Postawę wobec samobójstwa i przekona-nia (ułatwiające i przeciwko samobójstwu)• Powody • Odwagę do podjęcia próby samobójczej i o to, czy jest to tajemnica, czy były już z kimś rozmowy na ten temat? Co zrobić? Jak postępować z osobą o skłonnościach samobójczych?• Wysłuchać, okazywać zrozumienie, za-chować spokój.• Traktować sytuację poważnie i ocenić stopień ryzyka.• Udzielić wsparcia emocjonalnego, roz-mawiać o uczuciach związanych z sa-mobójstwem. Im bardziej otwarcie ktoś mówi o swojej stracie, izolacji i bezwar-tościowości, tym bardziej zmniejsza się jego niepokój emocjonalny.

Kiedy ów emocjonalny niepokój uciszy

się, osoba ta prawdopodobnie będzie mogła pomyśleć, zastanowić się. Proces refleksji ma zasadnicze znaczenie dla tej osoby, ponieważ nikt inny poza nią, nie może odwołać decyzji, żeby umrzeć i podjąć decyzji, żeby żyć.• Rozmawiać o innych – niż samobójstwo - możliwościach wyjścia z kryzysu. Sku-pić się na pozytywnych, mocnych stro-nach tej osoby, prowadzić rozmowę tak, by opowiedziała, jak dawniej rozwiązy-wała swoje problemy, nie uciekając się do samobójstwa.• Zawrzeć umowę – uzyskać obietnicę, że nie popełni samobójstwa dopóki nie skontaktuje się z określoną osobą, przez określony okres czasu.• Jeśli można, zabrać lub usunąć poza za-sięg tej osoby środki niezbędne do popeł-nienia samobójstwa.• Skierować te osobę do lekarza czy inne-go profesjonalisty zajmującego się zdro-wiem psychicznym.• Skontaktować się z rodziną, przyjaciół-mi, kolegami i zapewnić sobie ich po-moc.• Utrzymywać stały kontakt.

Jeśli jest duże ryzyko należy przeby-wać z tą osobą, nigdy nie zostawiać jej samej, natychmiast wezwać pogotowie

i załatwić przyję-cie do szpitala.Czego nie robić i jak się zachowywać?• Nie ignorować sy-tuacji i nie bagateli-zować problemu tej osoby.• Nie wpadać w pa-nikę.• Nie mówić, że wszystko będzie dobrze.• Nie prowokować, mówiąc „Proszę bar-dzo, niech pan/pani to zrobi!”• Nie dawać fałszywych gwarancji.• Nie zobowiązywać się do zachowania tajemnicy.• Nie zostawiać tej osoby samej.

Pomoc osobom podejmującym pró-by samobójcze ukierunkować należy na: przywracanie chęci do życia poprzez ukazywanie jego wartości, wpływanie na sferę zainteresowań, odbudowywanie pra-widłowych kontaktów interpersonalnych, wzmacnianie poczucia własnej wartości i godności, kształtowanie pozytywnych postaw wobec ludzi i otaczającej rzeczy-wistości, budzenie nadziei na lepsze jutro.

anna łUŃSKa – DrÓżDżPeDaGoG

Akcja krwiodawstwa w Zespole Szkół Nr 1 im. Legionów Polskich w Kozienicach

31 stycznia Zespół Szkół Nr 1 w Kozie-nicach zmienił się na kilka godzin w punkt krwiodawstwa. Chętnych do oddania krwi nie brakowało, a uczniowie, którzy zgłosili swój udział w akcji otrzymali w nagrodę ko-szulki i długopisy oraz słodycze. Kozienicka szkoła już drugi rok z rzędu bierze udział w Ogólnopolskim Turnieju Honorowego Krwiodawstwa pod hasłem „Młoda krew ratuje życie”. 1 października rozpoczęła się

V edycja turnieju, która potrwa do końca marca. Konkurs ten ma na celu propagowa-nie idei krwiodawstwa wśród osób uczących się, dlatego też skierowany jest do młodzie-ży szkół ponadgimnazjalnych, policealnych, pomaturalnych oraz uczelni wyższych.

31 stycznia do punktu krwiodawstwa zorganizowanego na terenie Zespołu Szkół zgłosiło się 40 osób. Zanim chętni oddali krew musieli przejść standardowe procedu-

ry z tym związane – ogólne ba-dania lekarskie, wypełnić kwe-stionariusz krwiodawcy oraz wypić filiżankę kawy. Wśród uczniów, którzy zdecydowali się oddać krew byli tacy, którzy już od jakiegoś czasu są honoro-wymi dawcami, ale większość z nich oddawała krew pierwszy raz w życiu. – „Zdecydowałam się oddać krew, żeby spróbować jak to jest. Poza tym, jeśli mogę w ten sposób komuś pomóc, to czemu nie miałabym wykorzy-

stać takiej okazji” powiedziała Anna Wa-łęga jedna z dziewcząt, które wzięły udział w akcji. – „Myślę, że każdy, kto wyjdzie z tego punktu poboru krwi poczuje satysfak-cję, bo podzieli się cząstką siebie z innymi osobami, a w tej akcji właśnie o to chodzi” dodała Anna Adamczyk opiekun szkolnego Koła PCK w Zespole Szkół Nr 1.

Akcja oddawania krwi przeprowa-dzona w Zespole Szkół miała szczegól-ny wymiar, bowiem w tym roku wypada okrągły jubileusz pięćdziesięciolecia ru-chu honorowych dawców krwi - Polski Czerwony Krzyż od 1958 roku promuje akcję krwiodawstwa i stara się pozyskać nowych honorowych dawców.

Osoby zainteresowane oddaniem krwi mogą zgłaszać się do punktu krwiodawstwa, który mieści się w Szpi-talu Powiatowym w Kozienicach, przy ulicy Sikorskiego 10. Numer telefonu do punktu: 048 614 82 34, wew. 331.

MaGDalena DoMaGała

Informacje

www.kozienicepowiat.plNasz Powiat * 10

NIEBEZPIECZNY TLENEK WĘGLACO TO JEST TLENEK WĘGLA?

Tlenek węgla (CO), popularnie zwany czadem, jest bezbarwnym, bezwonnym, bez sma-ku, silnie trującym gazem, nieco lżejszym od powietrza. Powstaje w skutek niepełnego spa-lania (przy niedostatecznym dopływie tlenu) substancji organicznych i nieorganicznych.DLACZEGO TLENEK WĘGLA JEST TAK NIEBEZPIECZNY?

Tlenek węgla jest śmiertelną trucizną dla organizmu człowieka oraz każdego innego, który używa hemoglobiny do transportu tlenu. Mechanizm zatrucia polega na wiązaniu się tlenku wę-gla z hemoglobiną w związek zwany karboksyhemoglobiną (HbCO), niezdolny do przenosze-nia tlenu. Wyłączenie hemoglobiny z transportu krwi powoduje zaburzenie procesu oddychania, co w efekcie prowadzi do niedotlenienia tkanek. Najpoważniejsze uszkodzenia spowodowane niedotlenieniem powstają w ośrodkowym układzie nerwowym. Zdolność wiązania się tlenku węgla z hemoglobiną jest około 300 razy większa niż z tlenem. Dlatego już niska koncentracja CO w powietrzu może stanowić istotne zagrożenie dla człowieka. Szybkość procesu wiązania się tlenku węgla z hemoglobiną zależy od stężenia CO we wdychanym powietrzu, od czasu narażenia (działania) oraz właściwości organizmu. Tlenek węgla jest bardzo niebezpieczny nie tylko ze względu na silne i skryte działanie toksyczne, ale również dlatego, że jedynie w przy-padku posiadania odpowiednich urządzeń tj. detektorów tlenku węgla możemy jednoznacznie ocenić czy nie pozostajemy pod jego wpływem.KTO JEST NARAŻONY NA DZIAŁANIE TLENKU WĘGLA?

Każda osoba przebywająca w środowisku skażonym tlenkiem węgla jest narażona na jego wpływ. Efekty działania CO, przy takim samym stężeniu mogą być jednak różne dla różnych osób.Do grupy największego ryzyka należą: • noworodki i niemowlęta (obok normalnej hemoglobiny występuje u nich hemoglobi-na płodowa, która wiąże dwukrotnie więcej tlenku węgla niż zwykła hemoglobina),• dzieci,• kobiety ciężarne,• osoby w podeszłym wieku,• osoby z wadami serca oraz chorobami oskrzelowo-płucnymi,• osoby z wadami serca oraz niewydolnością układu oddechowego.Cięższym zatruciom ulegają także osoby wykonującą pracę związaną z dużym wysił-kiem fizycznym. JAKIE SĄ STOPNIE ZATRUCIA TLENKIEM WĘGLA? W zależności od stężenia tlenku węgla w powietrzu, czasu narażenia i właściwości organizmu stopnie zatrucia dzieli się na: lekkie, średnie i ciężkie.

Lekkie zatrucie: Lekki ból głowy, mdłości, wymioty, osłabienie - symptomy podobne jak przy zatruciu pokarmowym lub grypie.

Średnie zatrucie: nasilający się ból głowy, senność, zaburzenia świadomości i równowagi, przyśpieszenie i zaburzenia rytmu serca.

Ciężkie zatrucie: drgawki, utrata przytomności, uszkodzenia mięśnia sercowego, płuc oraz mózgu.Nieodwracalne zmiany, których następstwem jest śmierć.

UWAGA! Objawy zatrucia tlenkiem węgla występujące we wczesnym okresie takie jak: niepokój, lekki ból i zawroty głowy, nudności, zmęczenie są charakterystyczne również dla zatrucia pokarmowego lub grypy.Mogą, więc być przyczyną złej diagnozy oraz niewłaściwego sposobu leczenia!Tlenek węgla jest trucizną kumulującą się w organizmie! Przebywanie przez krótki czas w pomieszczeniach o wysokim stężeniu CO oraz przez dłuższy czas w pomiesz-czeniach o niskim stężeniu CO, może wywołać nieodwracalne zmiany w organizmie.Jeżeli odczuwasz jakiekolwiek symptomy mogące świadczyć nawet o lekkim zatruciu tlenkiem węgla, skontaktuj się niezwłocznie ze swoim lekarzem!PAMIĘTAJ! Objawy zatrucia najwcześniej mogą wystąpić u dzieci oraz zwierząt do-mowych. JAK SIĘ ZABEZPIECZYĆ PRZED DZIAŁANIEM TLENKU WĘGLA?Przede wszystkim nie należy dopuścić do jego powstawania. Tlenek węgla powstaje wyłącznie w sytuacji, gdy spalanie płomieniowe odbywa się w atmosferze niedosta-tecznej ilości tlenu. Dlatego bardzo ważne jest zapewnienie stałego dopływu powietrza do pomieszczenia, w którym odbywa się spalanie płomieniowe materiałów stałych, ciekłych bądź gazowych. Należy zwrócić szczególną uwagę na drożność przewodów wentylacyjnych, dymowych i spalinowych. Przynajmniej 1 raz w roku należy te prze-wody poddać ocenie stanu technicznego. Nie wolno również zastawiać kratek wenty-lacyjnych w pomieszczeniach.

aSP.SZTaB.walDeMar KraKowiaK

XV SESJA RADY POWIATU KOZIENICKIEGO

XV Sesja Rady Powiatu Kozienickie-go obradowała 6 lutego 2008 roku. Pod-jęte zostały uchwały w sprawie:– wprowadzenia zmian w budżecie po-wiatu i zmian w planie finansowym PFOŚiGW na 2008 rok,– przyjęcia sprawozdania z działalności Komisji Bezpieczeństwa i Porządku za 2007 rok,– sprzedaży w drodze przetargu nieruchomo-ści gruntowej zabudowanej położonej w Wil-czkowicach Górnych, w Gminie Kozienice i nieruchomości gruntowej zabudowanej położonej w Kozienicach,

Radni zapoznali się informacją dyrektora SP ZZOZ w Kozienicach na temat aktualnej sytuacji w szpitalu.

DanUTa DeleKTa

NIE BĘDZIE HUFCA ZWIĄZKU HARCERSTWA POLSKIEGO

W KOZIENICACHPierwszego grudnia 2007 roku odbył

się Zjazd Hufca ZHP Kozienice, na którym podjęto uchwałę o likwidacji hufca z dniem 31. XII.2007r. Uchwałę o likwidacji podjęto ponieważ byłej komendantce skończyła się 2 kadencja i nie mogła startować na trzecią. Nikt z obecnych instruktorów nie podjął się tej społecznej funkcji. Od wielu lat hufiec borykał się z trudnościami finansowymi, nie otrzymywaliśmy żadnych dotacji z Komen-dy Chorągwi na działalność ani na imprezy harcerskie. Musieliśmy sobie radzić sami. Dzięki wsparciu finansowemu naszych władz lokalnych, sądu oraz zakładów pracy mogliśmy prowadzić działalność na rzecz młodzieży. Od 1999 roku wszyscy członko-wie komendy pracowali społecznie.

W 2000 roku straciliśmy bazę obozową w Sztutowie, ponieważ przesunął się rezer-wat kormorana i zajął część naszego obozo-wiska. Od tamtej pory obozy organizowa-liśmy na terenie innych hufców np. Pionki w Kątach Rybackich; Radom w Łazach k/Mielna; Grójec w Sztutowie. Z biegiem lat zainteresowanie obozami harcerskim zmalało, ponieważ nie było dotacji ze strony władz naczelnych ZHP, a nie każdego harce-rza było stać na wyjazd nad morze. O 1999 r. harcerze brali udział w takich akcjach jak: – 2000 r. Światowy Zlot Harcerstwa w Gnieźnie, 2007 rok Światowy Zlot Harcer-stwa w Kielcach, Światowy Zlot Skautingu w Londynie.

Od 2004 r. 26 Kozienicka Grun-waldzka Drużyna Wędrownicza „Sęk” im. K.K. Baczyńskiego bierze udział w Zlocie ZHP na polach Grunwaldu. Co roku harcerze uczestniczyli w akcji Betlejemskie Światełko Pokoju i w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.

Maria Gola

Informacje

www.kozienicepowiat.pl Nasz Powiat * 11

OSOBISTOŚCI ZIEMI KOZIENICKIEJKAZIMIERZ MRÓZ

na łamach Biuletynu nasz Powiat rozpoczynamy nowy cykl, w którym postaramy się krótko prezentować znanych i zasłu-żonych ludzi, historycznie związanych z powiatem kozienickim. Pierwszą osobą na łamach będzie Kazimierz Mróz – wybitny nauczyciel, historyk, przyrodnik regionalista, prawdziwy pasjonat ziemi kozienickiej i radomskiej.

Kazimierz Mróz urodził się 18 stycznia 1891 r. we wsi Jastrzębia jako syn Piotra i Ewy z Ptasińskich. Rodzice posiadali małe kilkunastomorgowe gospodarstwo. Wycho-wał się w domu kultywującym polską trady-cję narodową – jego ojciec był uczestnikiem Powstania Styczniowego, zapewne to on zaszczepił w nim również pęd do wiedzy. Był on regularnym prenumeratorem i czy-telnikiem trudno dostępnej prasy przezna-czonych dla środowisk wiejskich: „Pszczół-ka”, „Zaranie”, „Gazeta Świąteczna”.

Młody Kazimierz w 1904 r. ukoń-czył wiejską szkołę początkową, poczym – głównie z braku finansów – przez kil-ka lat pomagał rodzicom w gospodarce. W 1911 r. ukończył szkołę rolniczą w Pszczelinie. W roku następnym, jak sam pisał: „(…) udałem się pieszo, ze 12 mil [ok. 100 km. – przyp. K.Z.] i złożyłem egzamin na I-szy kurs Warszawskich Kursów Peda-gogicznych”. W 1916 r. ukończył te kursy, w międzyczasie przemianowane na Semi-narium Nauczycielskie im. S. Konarskiego, poczym skierowany został do nauczania w szkole w Cecylówce, a następnie w Wól-ce Brzózkiej, gdzie pracował przez 3 lata. Już w wolnej Polsce otrzymał stypendium Rady Szkolnej Powiatowej w Kozienicach i wstąpił na roczny Kurs Pedagogiczny w Warszawie. Po odbyciu służby wojskowej w 1920 r. powraca do powiatu kozienickie-go, gdzie kolejne 3 lata naucza w Wólce Brzózkiej. W 1923 r. został mianowany nauczycielem w szkole powszechnej w Ło-dzi, w chwilach wolnych od zajęć zawodo-wych pogłębia swoją wiedzę uczęszczając do Instytutu Nauczycielskiego, specjalność historia oraz do Wyższej Szkoły Nauk Spo-łeczno-Ekonomicznych, którą ukończył w 1928 r. Od tego roku zaczął pracę w szkole powszechnej w Kozienicach, gdzie nauczał nieprzerwanie aż do wysiedlenia Kozienic przez Niemców w 1944 r. W mię-dzyczasie wstępuje do Studium Pracy Spo-łeczno – Oświatowej przy Wolnej Wszech-nicy Polskiej w Warszawie, które ukończył w 1932 r., jego praca dyplomowa pt. Ja-strzębia, wieś powiatu radomskiego została opublikowana w 1935 r. W 1931 r. poślubił Marię Kinastównę, nauczycielkę z Łodzi.

Czas pracy Kazimierza Mroza w Ko-zienicach to okres jego niebywałej wysiłku edukacyjnego, badawczego i naukowego.

Prowadzi zakrojone na szeroką skalę re-gionalne badania historyczne i przyrod-nicze, gromadzi pamiątki przeszłości, sukcesywnie powiększa swój księgozbiór oraz udziela się społecznie. Popularyzuje owoce swojej pracy poprzez liczne opra-cowania. Poza wspomniana monografią Jastrzębi, w 1939 r. ukazała się drukiem praca Szkoły w Kozienicach (1602-1939), regularnie publikuje artykuły na łamach prasy lokalnej (m.in. w „Głosie Młodej Wsi”). Pod koniec lat 30 – tych docenio-no jego pasję i dociekliwość w odkrywa-niu oraz przekazywaniu wiedzy. W 1938 r. odznaczony został brązowym i srebrnym medalem za długoletnią służbę oraz Srebr-nym Wawrzynem Akademickim za szerze-nie zamiłowania do literatury polskiej na-danym przez Polską Akademię Literatury.

W czasie wojny i okupacji nadal na-ucza w Kozienicach, jednocześnie czynnie angażuje się w działalność konspiracyjną ruchu ludowego. Jego mieszkanie w Ko-zienicach i dom w Jastrzębi były miejscem spotkań działaczy Stronnictwa Ludowego „ROCH”. W czasie obrad czołowych dzia-łaczy politycznych powiatu kozienickiego Kazimierz Mróz pozorował prace w przy-domowym ogródku spełniając rolę „czuj-ki”. Był kolporterem konspiracyjnej prasy centralnej na powiaty iłżecki, radomski i kozienicki. Co ciekawe, swoje zamiłowa-nie do pszczelarstwa wykorzystał również do pracy w ruchu oporu – jeden z jego uli był skrytką dla przechowywania prasy konspiracyjnej na powiat kozienicki i ra-domski. Niestety w czasie okupacji spło-nął jego dom, a żywioł pochłonął więk-szość z jego zbiorów w tym liczącą około 5000 wolumenów bibliotekę.

Po wojnie wrócił do swoich rodzinnych stron, gdzie rzucił się w wir pracy społecz-no-nauczycielskiej. Był członkiem i prze-wodniczącym Gminnej Rady Narodowej w Kozłowie, do 1952 r. uczył i kierował szkołą w Jastrzębi, po czym przeszedł na zasłużoną nauczycielską emeryturę. Dalej jednak aktywnie działał społecznie i prowa-dził szeroko zakrojone badania przyrodni-cze i historyczne w terenie oraz kwerendy archiwalne w Warszawie, Kielcach, Rado-miu. Zaowocowały one wieloma opraco-waniami regionalnymi. Kazimierz Mróz był członkiem wielu organizacji społecz-

nych, po wojnie wielokrotnie nagradzany i odznaczony, m.in.: medalem Radomskiego Towarzystwa Naukowego „Bene Meriti”, Krzyżem Kawaleryjskim Orderu Odrodze-nia Polski Polonia Restituta, Złotą Odznaką Związku Nauczycielstwa Polskiego, Złotą Odznaką Polskiego Towarzystwa Geogra-ficznego, Honorową Odznaką Archiwisty, odznaką od Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych w Warszawie.

Bliscy wspominają go jako człowieka, który prowadził wyjątkowo skromne ży-cie, nie miał nigdy wolnego czasu, pracę zawodową łączył z naukową, a wszelkie środki pieniężne przeznaczał na naukę, zbieranie pamiątek przeszłości oraz za-kup książek. Zawsze z chęcią pomagał młodym nauczycielom, studentom i pra-cownikom naukowym, którzy szukali u niego trudno dostępnej wiedzy specja-listycznej. Najbardziej odpowiadały mu potrawy jarskie.

Jeszcze za życia stal się „żywą legendą”. Do lat 90-tych napisano o nim wiele artyku-łów w prasie regionalnej i ogólnokrajowej. Do dziś jego uczniowie, publikacje oraz działalność wywierają duży wpływ na obli-cze ziemi radomskiej i kozienickiej.

Kazimierz Mróz zmarł 16 stycznia 1987 r., pochowany jest na cmentarzu w Jastrzębi.

KrZySZTof ZaJąc

Kazimierz Mróz

Historia

www.kozienicepowiat.plNasz Powiat * 1�

Biuletyn Informacyjny „Nasz Powiat” nr 2 – luty 2008

Dziękujemy za współpracę przy tworzeniu Biuletynu.

Wydawca: Starostwo Powiatowe w KozienicachBiuletyn Informacyjny powstaje w Wydziale Promocji i Kultury.Przygotowanie i opracowanie tekstów: Danuta Delekta, Magdalena Domagała, Krzysztof ZającOpracowanie graf. i skład komputerowy: Eliza Rakoczy. Uwagi prosimy kierować do Lucyny Domańskiej – Naczelnika Wydziału, tel. 048-611-73-42.

Adres wydawcy:ul. Kochanowskiego 28, 26-900 Kozienicetel. 048 611-73-44 fax. 048 611-73-41e-mail: [email protected]: Archiwum Starostwa Powiatowego

w Kozienicach

Garbatka-letnisko jest ośrodkiem o największej tradycji wypoczynkowej w powiecie kozienickim. Dogodne położenie wśród lasów i doskonałe warunki klimatyczne spowodowały, że to właśnie do Garbatki przyjeżdżało i przyjeżdża wiele osób na kolonie, kuracje, lub po prostu mile spędzić czas wolny.

Zaprezentowane, bardzo malownicze i charakterystyczne wille z okresu międzywojennego zostały wybudowane w Garbatce przez, lub na potrzeby osób, które umiłowały sobie specyficzny klimat tej miejscowości. W okresie międzywojennym do Garbatki przyjeżdżało średnio 1000 osób na sezonowy wypoczynek.

willa „Marysia”zbudowana w 1928 r. przez Michała ochwanowskiego. w czasie okupacji hitlerowskiej dom zamieniono w szpital dla żołnierzy niemieckich

„willa róż” - przed wojną był to pensjonat własności Mi-chała Bartmańskiego.Po 1939 r. niemcy utworzyli tam kasyno dla oficerów,.

Stacja kolejowa w Garbatce. Z relacji wynika, że pierwszy budynek stacji w Garbatce był drewniany i został zniszczony pod-czas I wojny światowej. Stanowiła wtedy punkt na odcinku koleji Dęblińsko-Dąbrowskiej. W dwudziestoleciu międzywojennym odbudowano stację i postawiono murowany, trzy kondygnacyjny gmach, do czasów współczesnych nie przetrwało niestety drugie piętro budynku, które zostało zniszczone podczas niemieckiego nalotu bombowego 8 września 1939 r. Od roku 1975 przez Garbat-kę przejeżdżają kolejki elektryczne, wcześniej były to nieprzerwanie składy na czele z dymiącą lokomotywą.

Stacja w Garbatce, widok przedwojenny lokomotywa przybywająca na stację

Serdecznie dziękujemy pani Marii Dziedzickiej ze Stowarzyszenia Przyjaciół Garbatki za udostępnienie zdjęć archiwalnych.

Fotografia przedstawia przedwojenny Tartak Państwowy w Gar-batce wybudowany w 1916 r. przez Austriaków na potrzeby wycinki, przetworzenia i wywożenia drewna w głąb monarchii Austro – Wę-gierskiej. W okresie międzywojennym tartak przeszedł na własność państwa, pracowało w nim wielu mieszkańców Garbatki. W czasie II wojny światowej kolejny okupant wykorzystywał pracę tartaku. Po pacyfikacji Garbatki w lipcu 1942 r. na jego terenie przetrzymywa-nych i katowanych było wiele osób. W styczniu 1945 r. Niemcy spalili całkowicie tartak. Po wojnie teren ten przejęła Destylarnia Żywicy.

KrZySZTof ZaJąc

GARBATKA – LETNISKO NA STAREJ FOTOGRAFIIHistoria