Biuletyn grudzień 2010 r.

39
1 B B I I U U L L E E T T Y Y N N STOWARZYSZENIA ERASMUS STUDENT NETWORK POLSKA www.esn.pl W Y D A N I E G R U D Z I E Ń 2 0 1 0

description

grudzień 2010 r.

Transcript of Biuletyn grudzień 2010 r.

Page 1: Biuletyn grudzień 2010 r.

1

BB II UU LL EE TT YY NN SSTTOOWWAARRZZYYSSZZEENNIIAA EERRAASSMMUUSS SSTTUUDDEENNTT NNEETTWWOORRKK PPOOLLSSKKAA

www.esn.pl

W Y D A N I E G R U D Z I E Ń 2 0 1 0

Page 2: Biuletyn grudzień 2010 r.

2

Spis treści

Witam przedświątecznie! .............................................................................................................................................. 3

MIĘDZYNAROWOWY ŚWIĘTY MIKOŁAJ ................................................................................................. 4 Św. Mikołaj (&ESN) Koźmioski ................................................................................................................................. 4 500 prezentów i dwa razy więcej uśmiechów w Centrum Zdrowia Dziecka ......................................................... 6 „Międzynarodowy Święty Mikołaj” ........................................................................................................................ 9

WYDARZENIA ............................................................................................................................................... 11 ERASMUS DAYS NA SGH ........................................................................................................................................ 11 Łódzkie Świeżaczki ................................................................................................................................................. 13 PRowa bliskośd w Lublinie ..................................................................................................................................... 14 Pr – rzy wszystkich sekcji łączmy się! .................................................................................................................... 16 Z pamiętnika Ewy R. ............................................................................................................................................... 17 SPEED DATING czyli jak szybko znaleźd sobie partnera ................................................................................... 18

WYWIADY Z KOORDYNTORAMI OGÓLNOPOLSKIMI STOWARZYSZENIA ESN Polska............ 20 Magdalena Kostecka .............................................................................................................................................. 21 Marta Boczoo ......................................................................................................................................................... 22 Grzesiek Michalak .................................................................................................................................................. 23 Anna Seweryn ........................................................................................................................................................ 25 Tomasz Witt ........................................................................................................................................................... 26 Aleksandra Wrzosek .............................................................................................................................................. 27 Iga Nowak ............................................................................................................................................................... 28

WYWIAD ......................................................................................................................................................... 30 American hero in Warsaw ..................................................................................................................................... 30

PORADNIK PR .............................................................................................................................................. 35 Ty plus Media? To już media relations! ................................................................................................................ 35

ZDJĘCIA NUMERU ....................................................................................................................................... 37

WYKREŚLANKA ........................................................................................................................................... 38

KONTAKT........................................................................................................................................................ 39

Page 3: Biuletyn grudzień 2010 r.

3

Lublin, 9 XII 2010 r.

Witam przedświątecznie!

Patrząc na pogodę za oknem, jak również okładkę grudniowego biuletynu uświadamiamy sobie,

że święta tuż, tuż… Dlatego też głównym tematem tego wydania numeru jest Międzynarodowy Święty Mikołaj.

Biuletyn otwiera Maja Kot i jej podsumowanie z akcji mikołajowych sekcji ESN Koźmiński. Dowiecie się

z niego, które aukcje i event’y cieszyły się największym zainteresowaniem studentów. W kolejnym artykule Ewelina

Głocka zawarła poruszające wspomnienia z przeprowadzonej akcji charytatywnej. Udział w niej brały wspólnie trzy

sekcje: ESN Olsztyn, ESN UW, ESN PW. W relacji Pawła Czarneckiego znajdziecie odpowiedz na pytanie

- w jaki sposób uatrakcyjnić wizytę Św. Mikołaja w domu dziecka. Czy aby na pewno jednego Św. Mikołaja?

SocialErasmusowe są również „zdjęcia numeru”. Znajdziecie tam fotografie ESN-owych Świętych Mikołajów.

Natomiast „wydarzenia” to m.in. podsumowanie listopadowych działań sekcji ESN SGH. W dziale

zamieściłam również opinię ze szkolenia PR w Lublinie Magdy Porazińskiej. Porównać możecie ją z relacją

Magdaleny Pięty. Na temat tego co się działo w Łodzi podczas Świeżynek podzieliła się z nami Joanna Sidelnikow.

Kartka z pamiętnika Ewy Radzewicz opisana przez Adriannę Bajor przybliży nam przebieg Magic Birthday ESN

Gdańsk. Słyszeliście już o „Speed Dating”? Nie? To zajrzyjcie do artykułu Madzi Gwizdały.

Polecam również wywiady przeprowadzone przeze mnie z ogólnopolskimi koordynatorami Stowarzyszenia

ESN Polska. Dowiecie się z nich, kto marzy o podróży dookoła świata, kto się doktoryzuje,

a do kogo lepiej nie przychodzić na obiad (bo nie jest najlepszym kucharzem).

Wywiad Madzi Gwizdały z Markiem Finelli pokazuje jak na atak terrorystyczny z 11 września 2001 r.,

jego skutki oraz wojnę w Iraku patrzy były Amerykański Marines. Tematy poruszone w rozmowie z nim na pewno

skłonią was do refleksji.

Tuż po wymienionych artykułach i wywiadach zamieściłam przewodnik PR. Zawiera on receptę

jak efektywnie nawiązać kontakt z mediami i dziennikarzami. Piotrek Sosnowski zawarł w nim wiele ciekawych

i cennych uwag oraz trochę wiedzy m.in. opis reguły KISS. Z pewnością nie tylko ona Was zainteresuje

Jeszcze raz gorąco polecam lekturę najnowszego numeru naszego magazynu. Sprzyjają temu zimowe,

długie wieczory, a gdy już zapoznacie się z jego treścią – macie okazję trochę pogłówkować nad niespodzianką

przygotowaną specjalnie dla Was

W związku, że jest to ostatni numer biuletynu w roku 2010 (!) składam Wam najserdeczniejsze życzenia

rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz samych sukcesów w działaniach ESN-owych, mnóstwa energii

i optymizmu w nadchodzącym Nowym 2011 Roku !

Najlepszego!

Iga Nowak Redaktor Biuletynu

Stowarzyszenia ESN Polska [email protected]

Page 4: Biuletyn grudzień 2010 r.

4

MIĘDZYNAROWOWY ŚWIĘTY MIKOŁAJ

ŚŚww.. MMiikkoołłaajj ((&&EESSNN)) KKooźźmmiińńsskkii

Już po raz trzeci, dzięki Erasmus Student Network

Polska Święty Mikołaj zawitał do wielu domów dziecka.

Pierwotną ideą projektu Międzynarodowy Święty Mikołaj

było niesienie pomocy dla dzieci z domów dziecka,

ale także zapoznawanie dzieci z kulturami innych krajów

oraz z różnymi językami.

Z tej okazji sekcje ESN z całej Polski prześcigały się w pomysłach organizacji najbardziej

skutecznych akcji charytatywnych. Każda sekcja wybierała swój dom dziecka , któremu chciała

pomóc. Jako koordynatorki projektu Międzynarodowy Święty Mikołaj na Akademii im. Leona

Koźmińskiego w Warszawie wybrałyśmy dość nietypowy dom dziecka. Naszym celem stało się

niesienie pomocy dla Domu Małego Dziecka nr 16 w Warszawie.

Nie jest to zwyczajny dom dziecka. Dzieci

w nim mieszkające są malutkie, mają

od 2 miesięcy do 5 lat. Ich ilość zmienia się

bardzo dynamicznie gdyż jest to placówka

interwencyjna – dzieci trafiają tam między innymi

z patologicznych rodzin , często bez ubranek

i wyposażenia zabierane są przez pomoc

społeczną oraz policję od razu do tego miejsca.

Po wizycie w tym miejscu od razu

wiedziałyśmy że właśnie temu miejscu chcemy pomóc! Po otrzymaniu gigantycznej listy potrzeb

dzieci rozpoczęłyśmy działania organizacyjne na uczelni!

Zbiórka pieniędzy na uczelni trwała od 24.11 do 1.12.2010. W tym czasie zaplanowane

było sprzedawanie losów na loterię nazwaną przez nas 50/50. Każdy los kosztował jedynie 2zł.

Page 5: Biuletyn grudzień 2010 r.

5

Główną wygraną w loterii było 50% kwoty zebranej przez nas ze sprzedaży losów.

Przez tydzień udało nam się zebrać ponad 600zł , dzięki czemu do wygrania w puli było

aż 300zł. Po tygodniu w czasie wielkiej mikołajkowej gali na naszej uczelni w czasie losowania

wyłoniliśmy zwycięzcę – został nim Erasmus - Portugalczyk , Júlio Kico Lopes . Zwycięzca

hojnie przeznaczył swoją wygraną na rzecz Domu Dziecka nr 16 w Warszawie. W czasie gali

finałowej można było wylicytować randkę z 14-stoma Erasmusami. Chęć odbycia

niezapomnianych chwil w towarzystwie atrakcyjnych kandydatów oraz świetnie prowadzona

przez jedną z koordynatorek aukcja przyczyniła się do zebrania w czasie tej akcji 525 zł. Śmiało

można powiedzieć iż nasi Erasmusi „nie byli tani” . Za symboliczną złotówkę sprzedawane

były także ciasta i ciastka pochodzące z całego świata , przygotowane przez Erasmusów

z naszej uczelni. W dopełnieniu tej wspaniałej kwoty jaką udało nam się zebrać pomogła

też kwota w wysokości 400zł przekazana dla naszej sekcji przez organizatorów

ESN International Santa Claus Party , charytatywnej imprezy zorganizowanej dnia 27 listopada

w warszawskim klubie Piekarnia.

W czasie tego niezapomnianego tygodnia udało nam się zebrać aż 1525 zł . Całość

zebranej kwoty przeznaczyliśmy na kupno ubranek oraz deserów dla naszych małych

podopiecznych z Domu Małego Dziecka nr 16. Razem z naszymi Erasmusami wybieramy się

z paczkami dla każdego malucha już 17ego grudnia , w terminie wyznaczonym nam

przez dyrekcję placówki.

Akcja Międzynarodowy Święty Mikołaj daje

szansę dawania i niesienia bezinteresownej

pomocy . Pozwala poczuć każdemu z nas,

że naprawdę jesteśmy potrzebni innym

i że razem jesteśmy w stanie zrobić naprawdę

wiele dla innych! Dzięki niej w tym

przedświątecznym okresie każdy choć na chwilę

może zostać Świętym Mikołajem i wywołać

uśmiech na twarzach potrzebujących dzieci!

Maja Kot

ESN Koźmiński

Page 6: Biuletyn grudzień 2010 r.

6

550000 pprreezzeennttóóww ii ddwwaa rraazzyy wwiięęcceejj uuśśmmiieecchhóóww ww CCeennttrruumm ZZddrroowwiiaa DDzziieecckkaa

Nie dające się opisać słowami ciepło, radość, szczęście i szczerość w każdym geście,

płynące z wielu stron Europy - tak pokrótce można opisać odwiedziny Erasmusów w Instytucie

„Pomnik" - Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu. Razem z Erasmus Student Network wcielili

się w rolę Świętego Mikołaja, przynosząc chorym dzieciom prezenty.

Santa Claus, Arctic Circle, 96930 Rovaniemi, Finlandia - to przez wszystkich niewątpliwie

najlepiej znany i najważniejszy adres na świecie. Na granicy mroźnego koła polarnego,

niespełna 8 km od Rovaniemi, mieści się wioska świętego Mikołaja. Jednak to nie tylko święty

Mikołaj z Laponii przynosi grzecznym dzieciom prezenty. Mikołajki są bez wątpienia dniem

specjalnie wyczekiwanym w kalendarzu każdego dziecka. I to właśnie 6 grudnia wydarzyło się

coś specjalnego, kiedy to role na chwile się odwróciły, a tym najważniejszym miejscem

dla studentów Erasmus Student Network i Erasmusów z całej Europy stało się Centrum

Zdrowia Dziecka w Warszawie.

Centrum Zdrowia Dziecka położone w Międzylesiu to jeden z największych szpitali

pediatrycznych w Polsce, składający się z szesnastu klinik, dwudziestu czterech oddziałów

oraz zespołu poradni, w którym jak wskazują dane tylko w 2009 r. hospitalizowano

ponad 30 000 małych istnień i udzielono ponad 150 000 specjalistycznych porad. Centrum

wspomagane jest między innymi przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, Fundację Polsat,

Page 7: Biuletyn grudzień 2010 r.

7

Fundację Nasze Dzieci, czy też Fundację TVN, a co cieszy najbardziej, przy ich boku znalazło

się także miejsce dla Erasmus Student Network.

Dlaczego wybór padł właśnie na to, a nie inne miejsce, nie trzeba chyba wyjaśniać. Warto

podkreślić, że w całej akcji udział wzięli nie tylko Erasmusi studiujący w Warszawie,

ale także studenci zagraniczni z Uniwersytetu Warmińsko Mazurskiego w Olsztynie. Na pytanie

dlaczego, odpowiedź jest prosta - wszystko to w ramach projektu SocialErasmus realizowanego

przez Erasmus Student Network, kiedy to trzy sekcje połączyły swoje siły organizując wspólnie

akcję dla dzieciaków z CZD.

SocialErasmus to inicjatywa, która angażując studentów z zagranicy ma na celu

umożliwienie im poznania Polski, zdobycia niezapomnianych doświadczeń, a także nawiązanie

międzynarodowych przyjaźni. Na SocialErasmusa składają się między innymi lekcje

europejskie, akcje ekologiczne i kulturalne, a także Międzynarodowy Święty Mikołaj. Dzięki

projektowi obcokrajowcy przebywający w Polsce włączając się w lokalne inicjatywy kolorują

ciepłymi barwami szarą codzienność nie jednego dziecka.

W tym roku realizując Międzynarodowego Świętego Mikołaja do dzieciaków w Centrum

Zdrowia Dziecka Mikołaj przyjechał między innymi z Anglii, Słowenii, Rumunii, Turcji, Litwy,

Włoch, Francji i Hiszpanii. Czterdziesto osobowa międzynarodowa ekipa razem z ESN Olsztyn,

ESN Politechnika Warszawska i ESN Uniwersytet Warszawski, przy ogromnym wsparciu

ESN Warszawa i ESN Polska, które zadbały o pełne worki łakoci dla najmłodszych pokonała

wszystkie piętra szpitala wręczając mikołajkowe prezenty. Nie można też zapomnieć o wielkim

Page 8: Biuletyn grudzień 2010 r.

8

wkładzie wydawnictwa Langenscheidt Polska, które było głównym sponsorem upominków.

Przekazane dla dzieciaków materiały do nauki języków obcych i gry edukacyjne wpisały się

w ideę Międzynarodowego Świętego Mikołaja, którego głównym celem jest wyrównywanie

szans dzieci w dostępie do języków obcych.

Przeżyć i emocji jakie towarzyszyły podczas spotkań z dzieciakami nie da się opisać

słowami. Trzeba było tam być. Wszystkim uczestnikom akcji ten dzień zapadł głęboko

w pamięci. Należy wspomnieć, że w Centrum Zdrowia Dziecka znajdują się pacjenci

z całej Polski, leczeni na najcięższe choroby, kiedy to szpital na długo staje się ich domem.

Nasi Erasmusowi Mikołajowie do wykonania mieli więc bardzo trudne zadanie,

a ich zaangażowanie, pasja i nadzwyczajne ciepło, jakie okazali wszystkim pacjentom przeszły

nasze najśmielsze oczekiwania.

To właśnie takie projekty jak SocialErasmus pokazują, że empatia i bezinteresowność nadal

istnieją. Idea Międzynarodowego Świętego Mikołaja jaką promuje ESN, włączając

w to zagranicznych studentów ociepla niejeden mroźny dzień.

- Widok uśmiechniętych dzieci, chorych, a tak pozytywnie nastawionych do życia, dodaje

niesamowitej energii. Sprawia, że codzienne problemy wydają sie błahe. Ma się ochotę zarazić

tą bijącą siłą i wolą życia, zaczyna się dostrzegać drobne przyjemności, doceniać ludzi,

którzy znajdują się wokół nas - mówi Marta, studentka i uczestniczka akcji - Kiedy patrzy się

na tych małych "siłaczy" budzi się w nas pragnienie, by stawać się lepszymi ludźmi i nigdy się

nie poddawać, tak jak i te dzieci zachowywać pogodę ducha, nawet gdy jest źle. Chce się,

a przede wszystkim trzeba czerpać z życia pełnymi garściami.

Czterdzieści osób z ośmiu krajów, odwiedzając dziesięć pięter szpitala, a także budynek

Kliniki Pediatrii i Kliniki Rehabilitacji przekazało ponad 500 podarunków, wywołując na twarzach

dwa razy więcej uśmiechów, które dla nas były najpiękniej zapakowanym prezentem

jaki chcielibyśmy dostać od Świętego Mikołaja.

- Centrum Zdrowia Dziecka od ponad 30 lat dba o zdrowie i życie dzieci z całej Polski.

To dla nas niezwykle ważne, iż w naszej codziennej pracy jesteśmy wspierani przez ludzi

dobrej woli, o gorących i życzliwych sercach, którzy odwiedzili nasz szpital szóstego grudnia

- mówi Emilia Zyskowska z Działu Komunikacji Społecznej Centrum Zdrowia Dziecka.

- Studenci zaangażowani w organizację Mikołajek przynieśli małym pacjentom dużo radości

i uśmiechu. To dzięki ich wrażliwości i serdeczności chore dzieci mogły chociaż przez chwile

zapomnieć o smutku i cierpieniu. Jesteśmy dumni i zaszczyceni, że Stowarzyszenie

ESN dołączyło do grona Przyjaciół Centrum Zdrowia Dziecka.

Ewelina Głocka

PR ESN Olsztyn

Page 9: Biuletyn grudzień 2010 r.

9

„„MMiięęddzzyynnaarrooddoowwyy ŚŚwwiięęttyy MMiikkoołłaajj””

Kluczowym elementem programu SocialErasmus jest akcja „Międzynarodowy Święty

Mikołaj”, w związku z czym mi - świeżo upieczonemu koordynatorowi tego programu, niezwykle

zależało na tym, aby ten dzień był wyjątkowy, szczególnie dla dzieci.

Udaliśmy się 7 grudnia do Domu Dziecka nr 12 im. Jana Brzechwy. W ośrodku tym

przebywają dzieci w różnym wieku, w tym również te starsze, tuż przed ukończeniem

pełnoletniości. Zabraliśmy ze sobą dwie Hiszpanki, Turczynkę, Niemca oraz, wzbudzających

najwięcej zainteresowania, francuskich bliźniaków. Pozyskaliśmy wcześniej od sponsorów

słodycze oraz kolorowe kosmetyki, ku uciesze gimnazjalistek i licealistek, stanowiących dość

liczną grupę w ośrodku.

Spotkanie zaczęło się grą integracyjną, dzięki której poznaliśmy swoje imiona

oraz upodobania. Jako że dzieci najbardziej lubią rywalizację, podzieliliśmy się na dwie grupy,

walczące później z sobą w różnych konkurencjach. Niezwykle zabawną dla większości

konkurencją, dla Erasmusów być może trochę mniej, była zabawa, w której obcokrajowiec szedł

przez labirynt wykonany z krzeseł z zawiązanymi oczami. Jego przewodnikiem było dziecko,

które słownie wskazywało mu drogę do mety. Wszystko oczywiście na czas. Pod koniec

Davinia, Hiszpanka, okrzyknięta później Balonową Dziewczyną, modelowała dla wszystkich

Page 10: Biuletyn grudzień 2010 r.

10

różne figury z balonów. Zabawa nimi sprawiła wszystkim tyle radości, że nikt nie interesował się

tym, która drużyna zwyciężyła, dlatego też nie ogłosiliśmy werdyktu.

Kolejnym punktem naszej wizyty, tak kluczowym(?), było oczywiście wręczenie prezentów.

Mikołaj rozliczał dzieci z ich grzeczności oraz oczekiwał zapłaty za prezent w postaci wierszyka,

zdania w obcym języku czy zaśpiewania piosenki. Nikogo nie zaskoczy to, że chcieliśmy,

aby nasza akcja była nadzwyczajna. A w jaki sposób uatrakcyjnić wizytę Mikołaja? Oczywiście,

przyprowadzić drugiego Mikołaja! Jako że Mikołaj zawsze powinien tak samo wyglądać,

to mieliśmy do dyspozycji świetnych aktorów. W tej roli bracia, Kevin i Mickael, spisali się

wyśmienicie.

Wizytę uważam za niezwykle udaną, za czym argumentem z pewnością będzie fakt,

że również dorastająca, buntująca się młodzież włączyła się w zabawę. Panie

wychowawczynie, początkowo podchodzące ostrożnie do naszej akcji, nie mogły wyjść

z podziwu, patrząc na zaangażowanie i radość dzieci. Dla nas dość ciekawym spostrzeżeniem

było to, że mimo swojego bagażu doświadczeń, dzieci te nie różniły się znacznie od tych,

które widzimy w tramwajach czy w centrach handlowych robiących zakupy z rodzicami.

Oczywiste jest, że żadna jednorazowa akcja nie jest w stanie odmienić jakości życia

wychowanków domów dziecka. Jednak uważam, że jeżeli mamy możliwość sprawienia,

że chociaż na kilka minut czy godzin z ich życie będzie wypełnione radością, to jest to naszym

obowiązkiem!

Paweł Czarnecki

PR

ESN PW

Page 11: Biuletyn grudzień 2010 r.

11

WYDARZENIA

EERRAASSMMUUSS DDAAYYSS NNAA SSGGHH

W dniach 16 i 17 listopada nasza sekcja

zorganizowała Erasmus Days.

Z uwagi na generalny remont dachu na SGH

i zamknięcie Auli Spadochronowej, gdzie odbywały

się jego poprzednie edycje musieliśmy

zorganizować ten event w jednej z sal

gimnastycznych.

Ze względu na nietypową lokalizację naszego stoiska martwiliśmy się, że zainteresowanie

Erasmus Days ze strony studentów SGH będzie nikłe. Na szczęście nasze obawy okazały się

bezpodstawne Na każdej przerwie sala gimnastyczna przez nas wynajęta gromadziła tłum

studentów żądnych wiedzy o wymianach studenckich a zwłaszcza o programie Erasmus.

Poza tym Erasmus Days było też dobrą okazją do zaprezentowania naszej sekcji,

nadchodzącego Discover Europe i oczywiście ESNu!

Pierwszego dnia na zwiedzających

naszą salkę czekały same niespodzianki!

Już przy wejściu można było dostać

wejściówkę na darmowy trening

do renomowanego warszawskiego klubu

Fitness - Pure. Dalej dzięki współpracy

ze strony ambasad czekały stanowiska

z ulotkami i broszurami o wszystkich

krajach partnerskich programu Erasmus.

Można było się dowiedzieć czegoś nowego nie tylko o uczelniach, ale również o atrakcjach

turystycznych danego kraju! Osoby planujące wyjazd na Erasmusa dzięki przygotowanemu

przez nas Labiryntowi Wyjazdowemu mogły w prosty i przejrzysty sposób dowiedzieć się

Page 12: Biuletyn grudzień 2010 r.

12

o procedurach wyjazdowych obowiązujących studentów SGH. Pomocą służyła też mapka

z zaznaczonymi na niej uczelniami partnerskimi SGH.

Ponadto na łakomczuchów czekała miła niespodzianka – Festiwal Smaków! Dzięki naszej

współpracy z rosyjską restauracją Babooshka można było spróbować pysznych smakołyków

– chlebka z pasztetem, blinów oraz klasycznych naleśników zawijanych z nadzieniem! Jednym

słowem - Palce lizać! Co więcej, przygotowaliśmy również dla zwiedzających konkurs

wiedzy o Europie z nagrodami! Można było wygrać między innymi półroczny karnet

na siłownię i darmowe wejściówki do teatru! Zwiedzający naszą salę mogli też podziwiać

fotografie z poprzedniej edycji Discover Europe. Przyjemna muzyczka płynąca

z głośników tylko zachęcała do odwiedzania naszego stanowiska, więc nie dziwiło jego tak duże

powodzenie!

Drugiego dnia na zwiedzających o 11 czekała super niespodzianka – ESNowy tort!

Degustacja przygotowana została z wielką pompą i zgromadziła zgodnie z oczekiwaniami spory

tłum zaciekawionych i wygłodniałych (? :P) studentów SGH Poza Labiryntem Wyjazdowym

i stosem ulotek i broszur udało nam się zorganizować na Auli Głównej spotkanie z Centrum

Rozwoju Programów Międzynarodowych (CRPM), na którym można było się dowiedzieć

szczegółów nie tylko o programie Erasmus, ale również o innych programach wymian

studenckich oraz uzyskać odpowiedź na nurtujące pytania dotyczące każdego z wyjazdów.

Aula została wypełniona po brzegi! Ponadto w czasie tego spotkania ogłosiliśmy zwycięzców

naszego konkursu wiedzy o Europie, którzy zostali wyłonieni w drodze obiektywnego losowania.

Na zakończenie Erasmus Days przygotowaliśmy imprezę w klubie Opium,

która zgromadziła co niemiara studentów SGH i Erasmusów!

Erasmus Days w tym semestrze okazało się pełnym sukcesem i co najważniejsze

– mimo przeciwności losu udało nam się zwrócić na nie uwagę studentów SGH!

Brawa i podziękowania należą się przede

wszystkim naszym nowym członkom,

którzy w największej mierze przyczynili się

do sukcesu tego eventu! Wielkie dzięki kochani

i do zobaczenia na następnej edycji, na którą

oczywiście zapraszamy wszystkie sekcje ESN

i nasz szanowny Zarząd!

ESN SGH Team

P.S. Więcej zdjęć można zobaczyć na http://picasaweb.google.com/pr.sgh.esn/ErasmusDays2010#

Page 13: Biuletyn grudzień 2010 r.

13

ŁŁóóddzzkkiiee ŚŚwwiieeżżaacczzkkii

W dniach 5 - 7 listopada 2010 r. dwie

członkinie ESN UKSW, Dorota Wysok

i Joanna Sidelnikow, brały udział

w szkoleniu ESN „Świeżynki” w Łodzi.

Spotkanie to było kierowane

do wszystkich sekcji ESN z Polski,

a w szczególności dla osób działających

w organizacji od niedawna, pragnących

poszerzyć swoje umiejętności i wiedzę.

Uczestnicy brali udział w wielu szkoleniach m.in. z autoprezentacji, komunikacji w zespole

czy też uczyliśmy się zarządzać projektem. Jednak dla nas najważniejsze były warsztaty PR.

Szkolenie to nosiło tytuł: ,,Śmierć reklamy plus cross media w Promocji czyli przewietrz swoje

pomysły w wydaniu ESNowym.” Prowadził je Piotr Sosnowski członek zarządu ESN Polska

ds. Promocji.

Page 14: Biuletyn grudzień 2010 r.

14

Na szkoleniu dowiedziałyśmy się wielu ciekawych i przydatnych rzeczy takich,

jak komunikowanie się z otoczeniem, skuteczna i efektywna promocja swojej sekcji na gruncie

lokalnym, krajowym jak i międzynarodowym. W sposób praktyczny prowadzący pokazał w jaki

sposób wykorzystywać różne kanały informacyjne (czyli cross media) np. portale

społecznościowe w promocji naszej organizacji, ale także uczelni.

Celem szkolenia było również zapoznanie się z podstawowymi cechami i formami różnych

kampanii reklamowych, w szczególności kładziony był nacisk kampanie zintegrowaną.

Dzięki pobytowi w Łodzi Nasze „Świeżynki” wróciły z głową pełną pomysłów i wielki

zapałem do działania. Wiedzą jak w praktyce należy promować naszą ESN-ową działalność,

ale także w jaki sposób nasze działania mogą wypromować Nasz Uniwersytet. Zdobyły

również kontakty z innymi polskimi uczelniami i planujemy nawiązać współpracę.

Joanna Sidelnikow

ESN UKSW Warszawa

PPRRoowwaa bblliisskkoośśćć ww LLuubblliinniiee Zacznę od siebie i w sumie od końca. Do listy uczestników zostałam dopisana

jako ostatnia, również jako ostatnia dotarłam do Lublina, też jako ostatnia z niego wyjechałam

(i to fartem, ponieważ pomyliłam godziny pociągów, ale na szczęście był opóźniony ;)). I wtedy

się zaczęło… wszyscy pojechali i zrobiło się cicho i spokojnie… tego nie lubię! Jednocześnie

właśnie ta cisza i spokój uświadomiły mi ile się przez te 2 dni działo.

Od początku… o 23 piątkowego wieczoru odebrano mnie z dworca – dziękuję

organizatorom! Chwilka na przebranie i biegiem na integracyjne tańce, no i przyznam się

wytańczyłam! Poza tym po raz kolejny zostały mi dostarczone dowody na to jak mały jest świat,

bo właśnie w tym klubie spotkałam kolegę Hiszpana z mojego Erasmusa, a wcale się

nie umawialiśmy.

Sobota rano, pobudka, śniadanie – można powiedzieć do łóżka (kanapeczki były

roznoszone po pokojach) – znowu podziękowania dla sekcji ESN UMCS!, szybka akcja

i biegiem na autobus, ponieważ sala konferencyjna na UMCS czekała na nas

z niecierpliwością. No i się zaczęło. Dwójka Piotrków (C. i S.) chciała jak najbardziej podzielić

się z nami uczestnikami swoją wiedzą i doświadczeniem, rwali się do transmisji na nas swojej

wiedzy, a to ich bardzo zbliżyło, a nas przy okazji dotknęła ta PRowa bliskość ;) podczas:

Page 15: Biuletyn grudzień 2010 r.

15

„Jak skutecznie dotrzeć do mediów” oraz „Corporate Identity w wydaniu nie tylko ESNowym”

no i „Jak tworzyć najskuteczniejsze materiały prasowe”.

Był też ciekawy warsztat z: „Wykorzystanie Portali Społecznościowych w Promocji”

prowadzony przez nieESNowca. Po nim znowu wkroczyli Sosna i Piotrek Cylke,

którzy przybliżyli [;)] nas do tematu autoprezentacji… na początku marnie nam poszło, a później

panowie trenerzy byli bardzo dumni (tzn. z tych co to się auto-prezentowali) i bardzo dobrze,

bo pod koniec szkolenia radziliśmy sobie całkiem nieźle!

Nie powiem, ale po powrocie do hostelu… czułam się umysłowo wymęczona

a jednocześnie przepełniona PRową wiedzą nową. Po chwili odpoczynku czas nadszedł

na ostatnią „Lublinową‟ imprezę ESNową, bawiliśmy się świetnie! Tak dobrze, że aż rano żal

serce ściskał, że wstać trzeba ;)

Wstaliśmy z oporami i na burzę mózgów już spakowani szybko żeśmy się udali. Burzowo,

a raczej burzliwie było, choć niestety, albo i dobrze ja mam kilka uwag…

Po 1. Dość sporo osób „zwiało‟ i na pociąg się udało, tłumacząc się, że później

to za późno… mam chociaż nadzieję, że siedzieliście w pociągach wygodnie – co mi się akurat

nie przytrafiło i całą drogę do W-wy spędziłam w I klasie… stojąc zaraz przy toalecie…

Po 2. Burzą mózgów niestety do końca tego nazwać nie możemy, ponieważ: Wszystkie

pomysły nie były spisywane, co więcej część była krytykowana, no i nawet nie połowa

z zebranych się udzielała… oraz.. burza mózgów zaczyna się po wyczerpaniu pomysłów tych

szybkich (czyli czegoś co tylko odtwarzamy z naszej pamięci i wcale nie jest nowe!) a my

jak już pomysły nasze odtwórcze się skończyły to… obiad nam przynieśli! ale… wierzę,

że to i tak nas czegoś nauczyło!

I tak dużo pomysłów spisaliśmy,

a i mailowo ich kreowanie

kontynuowaliśmy!

Tak więc ja skromnie dziękuję

i już teraz na kolejne szkolenie się

zapisuję (nie ważne gdzie, kiedy

i jak długo się w PKP męczyć będzie

trzeba) – jadę!

Magdalena Porazińska ESN UG Gdańsk

Page 16: Biuletyn grudzień 2010 r.

16

PPrr –– rrzzyy wwsszzyyssttkkiicchh sseekkccjjii łłąącczzmmyy ssiięę!!

W dniach 12 do 14

listopada 2010 odbyło się

w Lublinie ogólnopolskie

szkolenie PR.Organizatorzy,

czyli Piotrek Sosnowski

z Zarządu krajowego ESN

Polska we współpracy

z sekcją ESN UMCS Lublin

pracowali dniem i nocą

żeby uczestników szkolenia

wyedukować, zintegrować,

nakarmić i wprowadzić

w atmosferę Lublina

– miasta pełnego inspiracji.

Członkowie Zarządów 31 sekcji z całej Polski mieli okazję uczestniczyć w niesamowitym

cyklu szkoleń i warsztatów. Szkolenia szczegółowo wprowadziły uczestników w zasady

Corporate Identity naszego stowarzyszenia. Zagadnienia te z pewnością nie będą już sprawiały

kłopotów. Bardzo przydatne było również szkolenie z tworzenia skutecznych materiałów

prasowych. Nasze publikacje z pewnością staną się bardziej skuteczne i przybiorą

atrakcyjniejszą formę. Dowiedzieliśmy się tez jak być interesującym dla mediów oraz w jaki

sposób postępować z powstałym w naszej głowie pomysłem. Wiemy już jak ważne są w naszej

pracy media internetowe, w jaki sposób z nimi postępować, aby zwiększyć nasze powodzenie

w Internecie. Zyskaliśmy wiedze na temat programów, które pomogą nam tworzyć dobre

zdjęcia, filmiki i dźwięki. Po zakończeniu szkoleń zniknęły nasze problemy z efektowną

i efektywną autoprezentacją. Zdobyte umiejętności doskonaliliśmy na niedzielnej „burzy

mózgów”, która przyniosła wiele inspiracji i pomysłów.

Page 17: Biuletyn grudzień 2010 r.

17

Ponadto wspólnie spędzony czas pozwolił na powstanie słynnej „bliskości”,

która w połączeniu z ogromnymi zasobami energii wszystkich uczestników i motywacji do pracy

zaowocowała lepszym działaniem ogólnopolskiej grypy PR naszej organizacji. Grupa ta prężnie

pracuje i co można powiedzieć więcej – jesteśmy skazani na sukces!

Magdalena Pięta ESN UMCS Lublin

ZZ ppaammiięęttnniikkaa EEwwyy RR..

"Powieka mi drgnęła, gdy promienie słoneczne rozświetliły mój

pokój. Wiedziałam, że coś jest nie tak, nieświadoma niczego

spojrzałam na zegarek, <przeklęłam siarczyście> znów zaspałam

na ćwiczenia. Przynajmniej strój na wieczór miałam gotowy,

teoretycznie."

Przygotowania do wspólnego świętowania urodzin ESN'u

i BEST'u trwały już ponad tydzień. Wtorkowa burza mózgów,

zrodziła wiele interesujących pomysłów, które członkowie obu

organizacji wcielali w życie na kilka dni przed imprezą. Temat

urodzin: Magic Birthday. Feel Like In Wonderland nie był

najprostszy w realizacji. Magiczne dekoracje, kicające króliki, talie

kart – to było pole do popisu dla artystów.

"Cóż za szalony profesor, robi ćwiczenia skoro świt - 13:00

to zdecydowanie nie jest moja pora. Całe laboratoria myślałam

o zbliżającym się wieczorze. Kwas, którym oblałam sobie dłonie,

zainspirował mnie do małej modyfikacji mego stroju. Przeszłam

na ciemną stronę mocy i zostałam zła wróżką <w zasadzie

wiedźmą, ale to źle się kojarzy>!”

Impreza rozpoczęła się o 21:00. Tłum magicznych stworzeń

czekał przed AK PG Kwadratowa już od kilku kwadransów. Była to

impreza otwarta, więc pojawiło się także wiele postronnych osób,

które nie kryły zaskoczenia na swoich twarzach,

Page 18: Biuletyn grudzień 2010 r.

18

widząc nasze kolorowe stroje.

"Razem z towarzyszami niedoli, niejakimi PIRANIAMI,

podjęliśmy misję tępienia mugoli w ten magiczny wieczór!

A nagroda była zacna – darmowe piwo! Nasza komnata - DS.

4 stała się prawdziwą komnatą tajemnic. Gwar, śmiech i ogólne

podniecenie, zachęciły innych mieszkańców tej pieczary,

do przygotowania własnych szat.”

Taniec, śpiew i przerywane rozmowy. Znakomity klimat, który

tworzą ludzie.

„Travolta przy nas wysiada”

Równo o północy szalony tłum odśpiewał gromkie STO LAT

ESN! Pyszny tort wjechał na salę, a zarząd zdmuchnął świeczki.

W międzyczasie odbywały się losowania atrakcyjnych nagród.

Zabawa trwała w najlepsze, a najwytrwalsi członkowie dalej

śpiewali stooo lat.

"Godzina 00:00. Bursztynowy napój, który krążył teraz

w żyłach moich oraz moich magicznych kompanów, dodał naszym

gardłom mocnych decybeli. Nad ranem dosiadłam mojego Nimbusa

i tak zakończyłam najbardziej magiczną noc w roku!”

Ewa Radzewicz Adrianna Bajor

ESN Gdańsk

SSPPEEEEDD DDAATTIINNGG cczzyyllii jjaakk sszzyybbkkoo zznnaalleeźźćć ssoobbiiee ppaarrttnneerraa

ESN SGH we współpracy z SKN-em NLP zorganizował 7 grudnia Speed Dating.

Jest to niebanalny sposób na odszukanie swojej drugiej połówki. A dzięki wyjątkowej

międzynarodowej formie zapewnionej przez naszych Erasmusów można było odnaleźć swojego

idealnego partnera pośród studentów z całego świata!

Page 19: Biuletyn grudzień 2010 r.

19

Na czym on dokładnie polegał?

Uczestnicy Speed Dating wzięli udział w kilkunastu szybkich randkach, które miały miejsce

w Hadesie – uroczej i dobrze znanej studentom SGH kawiarni na terenie Wielkiej Różowej.

Każda para miała 3 minuty na rozmowę i zawrócenie w głowie swoim partnerom. Gdy minęły

3 minuty następowała zmiana miejsc i rozpoczynała się kolejna 3-minutowa randka. Na koniec

każdy z uczestników wypełnił kwestionariusz, w którym zaznaczył z kim najchętniej wybrałby się

na dłuższą już randkę.

Efekt?

Zgłosiło się łącznie 21 par, w tym nasi

Erasmusi! Było międzynarodowo,

przyjemnie i gorąco!

Widać było, że każda para wolałaby dłużej pogawędzić, lecz nieubłagalny dźwięk dzwonka

informował o końcu randki oraz o tym że kolejny partner/partnerka czekają!

Nagrody?

Do wygrania były podwójne zaproszenia na kolację do przytulnej i klimatycznej restauracji

indyjskiej Bombaj Masala, pełnej różnorodnych smaków i zapachów lub podwójne zaproszenia

na kolację do romantycznej śródziemnomorskiej restauracji The Mint serwującej niebanalne

potrawy lub podwójne zaproszenia do cyfrowego kina 3D NoveKino Praha, znanego z cykli

i festiwali filmowych kina ambitnego i offowego.

Page 20: Biuletyn grudzień 2010 r.

20

Event ten zakończył się pełnym sukcesem. Większość uczestników potraktowała go

na luzie, więc panowała swobodna i przyjemna atmosfera. Z zasłyszanych plotek wynika też,

że kilku z nich znalazło tam swoje gorące randki i nawiązało znajomości, które obecnie bardzo

intensywnie się rozwijają…

Tylko pozazdrościć!

Następny Speed Dating już za rok!

Zachęcamy do wzięcia udziału!

Magdalena Gwizdała

PR

ESN SGH

Page 21: Biuletyn grudzień 2010 r.

21

WYWIADY Z KOORDYNTORAMI OGÓLNOPOLSKIMI STOWARZYSZENIA ESN Polska

MMaaggddaalleennaa KKoosstteecckkaa

Koordynator ds. Szkoleń

Pytania ESN-owe

W ESN-ie jestem od października 2009.

Do stowarzyszenia zapisałem/am się ponieważ nigdy nie chciałam tylko studiować, czułam,

że bardzo chce robić coś więcej.

Pierwsza myśl, gdy słyszę „Erasmus Student Network” to wielki uśmiech, wspaniali ludzie,

cząstka mnie.

Zostałe/am koordynatorem ponieważ interesuje mnie tematyka szkoleniowa.

Pytania „z innej beczki”

Studiuję zarządzanie.

I mieszkam w Lublinie.

W przyszłości chcę, wiem czego chcę, ale nie mogę powiedzieć i gdy to się spełni będę bardzo

szczęśliwa.

Page 22: Biuletyn grudzień 2010 r.

22

Moją mocną stroną jest otwartość.

Każdy ma jakieś wady. Mam i ja np. nie umiem gotować ;p

Śmieszy mnie dużo rzeczy, bo lubię się śmiać.

Lubię i zawsze będę lubiła muzykę elektroniczną.

Nie mogę się obejść bez moich przyjaciół.

W podróż marzeń wybrałabym się do Brazylii.

Motto życiowe brzmi ,,rób więcej dla zyskania przyjemności, niż uniknięcia cierpienia”.

MMaarrttaa BBoocczzoońń

Koordynator Projektu Discover Europe

Pytania ESN-owe

W ESN-ie jestem od 2009 r.

Do stowarzyszenia zapisałem/am się ponieważ inni przewodniczący naszych esgiehowych

organizacji nie wydali mi się zbytnio przekonywujący;)

Pierwsza myśl, gdy słyszę „Erasmus Student Network” to ludzie, z którymi działam/działałam

w ESN.

Zostałe/am koordynatorem ponieważ to wyzwanie.

Page 23: Biuletyn grudzień 2010 r.

23

Pytania „z innej beczki”

Studiuję MIESI na SGH.

I mieszkam w teraz w Warszawie.

W przyszłości chcę mieć więcej czasu na życie;)

Moją mocną stroną jest, że dużo zniosę.

Każdy ma jakieś wady. Mam i ja np. nie lubię rozmów telefonicznych, czego zbyt często

nie udaje mi się ukryć ;p

Śmieszy mnie widok niektórych pasażerów metra.

Lubię lody waniliowe z bananami i polewą czekoladową.

Nie mogę się obejść bez Gmaila.

W podróż marzeń wybrałabym się do Indii!!!

Motto życiowe brzmi Co Cię nie zabije to Cię wzmocni!

GGrrzzeessiieekk MMiicchhaallaakk

WWeebbmmaasstteerr EESSNN UUKKSSWW

AAddmmiinniissttrraattoorr ssttrroonnyy EESSNN PPoollsskkaa

Page 24: Biuletyn grudzień 2010 r.

24

Pytania ESN-owe

W ESN-ie jestem od dwóch i pół roku, zapisałem się na trzecim roku studiów mgr.

Do stowarzyszenia zapisałem się ponieważ cenię sobie kontakty z ciekawymi ludźmi,

kreatywną pracę i ciekawe projekty. Jest to organizacja potrafiąca najlepiej rozwijać moje

zainteresowania i zdolności.

Pierwsza myśl, gdy słyszę „Erasmus Student Network” Studencka Sieć Erasmusa, projekt

popularyzujący nowe horyzonty.

Zostałem koordynatorem ponieważ cenię sobie pomysłowość i doświadczenie.

Od początku jestem webmasterem strony mojej sekcji, wielokrotnie pomagałem także przy

innych stronach. Moją domeną jest otwartość na nowe możliwości

przy zachowaniu prostoty treści.

Pytania „z innej beczki”

Studiuję Doktoryzuję się z historii, moją specjalizacją jest historia Warszawy.

W przyszłości chcę wydać drukiem pracę magisterską.

Mieszkam za daleko od własnej uczelni, marzy mi się akademik lub innego typu komuna

studencka.

Chcę wykładać na uczelni, dużo pisać i publikować. Swoją przyszłość zawodową wiążę

także z instytucjami kulturalnymi lub naukowymi, możliwe że także z NGO.

Moją mocną stroną jest łatwość nawiązywania kontaktów, optymizm i chęć

do poznawania świata.

Każdy ma jakieś wady. Mam i ja – gadulstwo, 130 na telefonie miesięcznie

Śmieszą mnie komedie Juliusza Machulskiego.

Lubię podróże, fotografię, muzykę klasyczną i filmową; podróże bez celu

po warszawskich Bielanach.

Nie mogę się obejść bez facebooka, konto osobiste czy sekcji – bez różnicy

W podróż marzeń wybrałbym się na Marsa

Motto życiowe brzmi: żyj tak, abyś potem niczego nie żałował!

Page 25: Biuletyn grudzień 2010 r.

25

AAnnnnaa SSeewweerryynn

Koordynator ds. Konferencji

Pytania ESN-owe

W ESN-ie jestem od 4 lat.

Do stowarzyszenia zapisałem/am się ponieważ spędziłam rok za granicą i nie chciałam, żeby

obcokrajowcy przyjeżdżający do nas do kraju czuli się tak zagubieni jak ja.

Pierwsza myśl, gdy słyszę „Erasmus Student Network” - zmienia się w zależności

od dnia, ale teraz przychodzi mi do głowy słowo „praca” :) ale też niesamowici ludzie

i inspiracja do działania.

Zostałe/am koordynatorem ponieważ czułam, że już najwyższy czas zacząć się dalej rozwijać

w Stowarzyszeniu a że powstało stanowisko Koordynatora ds. Konferencji uznałam, że jest to

dla mnie szansa aby wpłynąć na kierunek w jakim podąża Stowarzyszenie.

Pytania „z innej beczki”

Studiuję psychologię.

I mieszkam w Sopocie.

W przyszłości chcę rozwijać się i cały czas się uczyć

Moją mocną stroną jest umiejętność patrzenia na problem z różnych perspektyw.

Page 26: Biuletyn grudzień 2010 r.

26

Każdy ma jakieś wady. Mam i ja np. ooo dużo by wymieniać :) ale tak ESNowo

to często za dużo biorę na siebie i nie daję rady zrobić tego co zamierzałam,

ale razem ze wszystkim damy radę !

Śmieszy mnie życie.

Lubię jeść i gotować.

Nie mogę się obejść bez komputera.

W podróż marzeń wybrałabym się gdzieś gdzie jest ciepło i nie ma za dużo ludzi.

Motto życiowe brzmi It is not in the stars to hold our destiny, but in ourselves.

TToommaasszz WWiitttt

Koordynator Grupy Prawnej

Pytania ESN-owe

W ESN-ie jestem od października 2009 r.

Do stowarzyszenia zapisałem/am się ponieważ szukałem skupienia moich zainteresowań bądź

część z nich w jednej organizacji. Ponadto chęć działalności społecznej oraz praca na rzecz

Uniwersytetu. Wypełnienia mojego czasu na studiach w sposób racjonalny i poznania nowych

osób.

Pierwsza myśl, gdy słyszę „Erasmus Student Network” świetna zabawa, wspaniałe znajomości,

działalność społeczna, wspólne wyjazdy i praca na rzecz Stowarzyszenia.

Page 27: Biuletyn grudzień 2010 r.

27

Zostałe/am koordynatorem ponieważ chciałem pracować więcej na rzecz Stowarzyszenia

oraz zająłem się grupą prawna gdyż jest to związane z moim kierunkiem studiów. Lubię to

co robię.

Pytania „z innej beczki”

Studiuję prawo III rok w Toruniu.

I mieszkam w Gdyni.

W przyszłości chcę oj dużo tego na początek ukończyć studia.

Moją mocną stroną jest pewność siebie oraz komunikatywność.

Każdy ma jakieś wady. Mam i ja np. często się mądrze

Śmieszy mnie kabaret, koński żart, no i jeszcze parę innych rzeczy…

Lubię piękne i miłe kobiety , kiedy osiągnę cel, wolny czas spędzić z przyjaciółmi,

podróżować, wyjazdy rodzinne.

Nie mogę się obejść bez sportu – Rugby.

W podróż marzeń wybrałabym się do dookoła Świata.

Motto życiowe brzmi „Ora et Labora” , „Zawsze przewiduj najgorsze” oraz „Nigdy się

nie poddawaj”.

AAlleekkssaannddrraa WWrrzzoosseekk

Koordynator ESN Card

Page 28: Biuletyn grudzień 2010 r.

28

Pytania ESN-owe

W ESN-ie jestem od stycznia 2010 r.

Do stowarzyszenia zapisałem/am się ponieważ podobały mi się jego projekty

i możliwości rozwoju.

Pierwsza myśl, gdy słyszę „Erasmus Student Network” świetni ludzie i atmosfera!

Zostałe/am koordynatorem ponieważ wierzę w ten projekt.

Pytania „z innej beczki”

Studiuję ekonomię

I mieszkam w Warszawie.

W przyszłości chcę spełniać marzenia.

Moją mocną stroną jest odpowiedzialność.

Każdy ma jakieś wady. Mam i ja np.niestety jestem konsekwentna i uparta.

Śmieszy mnie wiele rzeczy.

Lubię podróżować.

Nie mogę się obejść bez przyjaciół.

W podróż marzeń wybrałabym się dookoła świata.

Motto życiowe brzmi…

IIggaa NNoowwaakk

Redaktor Biuletynu

Page 29: Biuletyn grudzień 2010 r.

29

Pytania ESN-owe

W ESN-ie jestem od października 2008 r.

Do stowarzyszenia zapisałem/am się ponieważ chciałam zobaczyć czymś się zajmuje ESN.

Pierwsza myśl, gdy słyszę „Erasmus Student Network” to jeden z moich głównych „wypełniaczy”

czasu przez ostatnie 2 lata Poza tym skarbnica wiedzy i praktycznych umiejętności połączona

z możliwością poznania świetnych ludzi!

Zostałe/am koordynatorem ponieważ chcę zrobić coś pozytywnego dla stowarzyszenia

jednocześnie rozwijając siebie.

Pytania „z innej beczki”

Studiuję administrację oraz dziennikarstwo i komunikację społeczną.

I mieszkam w Lublinie.

W przyszłości chcę zrealizować punkt po punkcie, które sobie teraz wyznaczyłam.

Moją mocną stroną jest sumienność i dążenie do celu.

Każdy ma jakieś wady. Mam i ja np. upartość.

Śmieszy mnie Kabaret „Ani Mru Mru”.

Lubię tańczyć.

Nie mogę się obejść bez mojego kalendarza.

W podróż marzeń wybrałabym się do dookoła świata.

Motto życiowe to słowa A. Dumas’a “Without regret for the past, confident in the present

and hopeful for the future”.

Page 30: Biuletyn grudzień 2010 r.

30

WYWIAD

AAmmeerriiccaann hheerroo iinn WWaarrssaaww

Mark Finelli is one of 3000 survivors from the Word Trade Center attack on 11 September 2001. Then he joined the Marines to fight against terrorism. During his military career, he deployed to Iraq for six months and three weeks. After his discharge from the army, he began to appear on FOX, MSNBC, and CNN. Now he‟s on the exchange in SGH. Magda: Hi Mark! You must be famous in the US after experiencing so many things… Do you want to share your experience with us? Mark : Yes, I‟ve gained some exposure for supporting the mission of my brother and sister Marines. Some of what I did was fun some was controversial and for these reasons some people didn‟t support the mission don‟t think to high of me so not everything about being on TV is positive. I have lost job offers because of my support for the war effort. That’s not good. But let’s start from the beginning. What were you doing in WTC on 9/11? Actually, I am from NYC but I was living in Tucson, AZ at the time. I was just back in NY for a short school offered by my employer, Morgan Stanley. They said, “hey, you got a free trip home to NY.” I had no idea the visit would be so short. So tell us how did it look like? Where were you when the attack took place? Well, I was in the South Tower. The one that was hit second but came down first. I was on the side of the building where the plane did not hit-so, I saw the explosion out of the my side,

Page 31: Biuletyn grudzień 2010 r.

31

not the first plane itself. I ran from the 61st floor at that point and the second plane did not hit my building until I was on the 11th floor. And what did you do then? Well, I ran very fast down the stairwells. Most people don‟t realize how big the Towers were. There was more office space in the WTC than in Miami. The whole city of Miami. So, the stairwells were large and one could run down as fast as he or she could. After I got out of the building, I saw some pretty horrible stuff so I ran to the Hudson River. I remember looking down at my legs and feeling like I was running faster than Forrest Gump. Adrenaline is an amazing thing. Which horrible stuff did you see? Dead bodies. Blood. It was really horrible. And people screaming and running everywhere? Yes, but I remember most the NYC firemen running into the building while like a chicken I was running out. Those guys saved so many people. That‟s why I joined the Marine Corps-to be like them. Did you see when the Towers fall down? Yes. I was at the river when the South Tower fell. I was looking at a woman in a boat that had her head split-open, I guess from being trampled. And then, everyone heads snapped toward the South Tower. It began to come down. Manhattan literally bounced me into the air. And what did you do then? I jumped on a Fire Department boat. They took me to New Jersey. I walked into a restaurant, drank Scotch, and then I called the Marines and said I was ready to enlist. What about your precedent life? Your job? Friends? Did you leave them to join the Marines? Yes. Some of my friends said they would join too but the didn‟t. I left my job in finance and eventually lost my girlfriend, too. But, that happens when you join the Marines! Its part of the job! So in 2001 you joined the Marines. What did they demand from you? How did this job look like? The Marines demand three things: Honor, Courage, and Commitment. Being a Marine is the hardest job I have, but, also the most worthwhile. Also, when you become a Marine, you get to wear the Marine Dress Blue uniform-and the ladies love it. So, that‟s the best part. Haha. But did you regret joining the Marines? Well, there was a part of my life that was very dark. I had gotten back from Iraq. Some of my friends died in Iraq. The love of my life had left me. I couldn‟t find a job because I was going on TV defending the war that no one else (largely) wanted to. So, I admit, at that time I had

Page 32: Biuletyn grudzień 2010 r.

32

some regret. But, ultimately, I am so glad I did it. If I survived that attack and never joined the Marines, how could I ever look at myself in the mirror? How could I ever be a good father to any sons I will have? Could I tell them to go to war for their country if I didn‟t? Probably not. But did you want to go to fight in Iraq or were you forced by the contract with the Marines? I did. I mean, at the time, I was like, why am I not going to go to Afghanistan? That is where bin Laden is! But, then I read a book called “America‟s Secret War” by George Friedman and I began to understand the geopolitics of the middle east. I learned that the incursion into Iraq was far more important to jihadism than the invasion of Afghanistan by itself. I realize most people reading this will think I am crazy-I suggest you read the book and see for yourself. I would also suggest reading “The Next 100 Years” by the same author. Because of geopolitics, this VERY accurate forecaster picks the following nations to be the most important over our lives-USA, Japan, Turkey, and, yes, Poland. In fact, I am at SGH because of this book.

So you decided to take part in the war after reading two books written by the same man. If one day you found out that he was wrong what would you do? There would be little to do, I guess, because I already went to war. But, there are some veterans in the US that are against the war-they get on TV a lot more than guys like I do! Your decision to take part in the war was very brave and I’m sure that you saw many terrifying thing there, but don’t you think that this war hasn’t changed anything? Many people died. Iran (new Al Qaeda centre) is about to produce nuclear bombs. Terrorism still exists… Of course. Terrorism isn‟t going to go away. I agree. What the invasion of Iraq and Afghanistan did was significantly disrupt the strategic and logistic capabilities of al Qaeda and other jihadist organizations to the point where a 9.11 level of attack is significantly less possible. Allow me to explain: The coalition now operates in Iraq and Afghanistan. Make no mistake about it-these invasions were about building bases in geopolitically important places. By being in Iraq and Afghanistan, we (US, UK, Poland, etc) have the Middle East positioned in a less than fertile place for terrorist organizations than pre-9.11.

Page 33: Biuletyn grudzień 2010 r.

33

By being in Iraq, we are the border of Saudi Arabia on its East flank. Israel is to its North and the US Navy surrounds the peninsula on the West and South. Also, we are on the West flank of Iran by being in Iraq. What‟s on the East flank of Iran? US troops in Afghanistan. Who is sandwiched between our troops in Afghanistan and our friends in India-Pakistan. So, you are right, we cannot eliminate terrorism, but, on a functional level, it is very difficult for the jihadist to regroup, refinance, and restrike in a big way. Al Qaeda-bin Laden‟s al Qaeda, anyway, is decimated. One major event that everyone forgets is that after 9.11, the Saudi Royal Family removed 20,000 US troops left over from the Persian Gulf war that were stationed between the Saudi oil fields (which power many people on Earth) and Saddam Hussein. Bin Laden got his way-the whole purpose of 9.11 was to demonstrate he could weaken the US and possible defeat them-like he did against the USSR. He wanted the average Arab to be so motivated by 9.11 that they would overthrow Western leaning governments in the Middle East. The Saudis were more scared of bin Laden than they were of America. Could you imagine a world where the 2nd largest oil producer in the world feared a terrorist more than America? A world where Saddam Hussein had free rein to invade the Saudi oil fields? Freeing Kuwait was important, but blocking Saddam from the Saudi oil fields back in the original Gulf War is why the US really got involved. Bin Laden wanted to attack the US so he could start a revolution in the Middle East, in Islam-he wanted to restore the caliphate, bring wahibism/orthodox Islam back from Pakistan to North Africa to Spain as it once was. But, he cannot now. Why? Because the US and our brave partners like the Poles are in either based or on the border of every single nation in the Middle East. Yes, of course it wasn‟t about Weapons of Mass destruction-its about geopolitics, like everything else in foreign policy. I understand your point of view. Anyway, what did you do after leaving the military? I looked for a job! I really had no intention of going on TV and becoming a spokesman for veteran‟s affairs and foreign policy. But, no one would give me a job right away so I got bored and started to talk about the war. And then, the stuff I was saying was really disliked by some people, and it made getting a job even harder! But, I got lucky-the POST 9.11 GI BILL kicked in, thanks to the IAVA (Iraq and Afghanistan Veterans of America) and I was able to go to graduate school for free AND get paid a salary/monthly stipend to do so. How cool is that, yo? But why did you decide to go for the exchange to Poland and SGH? Geopolitics! Poland is now the most important nation in Europe. I know, I know-every Pole I met here laughs at this. But, look at the facts-Russia is breathing down the neck of the nations formerly officially part of its periphery. The invasion of Georgia, frankly, scared the hell out of the United States. The Germans basically bend over backwards to whatever Putin wants because they need the oil. Who is in the middle to counter-balance this threat? You know the answer. I am not wrong. Wikileaks confirmed just yesterday that Poland and the US remain intent on building a missile shield here. What happens when the US enters a strategic partnership with a nation it needs geopolitically? Look at South Korea? A nation, in the late 40‟s, was a desolate country of rice farmers (and not very good ones). Now, South Korea is one of the greatest centers of capitalism and success in the world because the US and South Korea had a geopolitical need for one another.

Page 34: Biuletyn grudzień 2010 r.

34

Now look at Poland. Are the Poles rice farmers? Is this a failing nations? Actually, TODAY, it‟s the only nation in Europe not in recession. So, add on the economic transfers en route over the next few decades, Poland is going to party likes it‟s the 16th Century when no one questioned who the big dog was in Europe-everyone knew it was Poland. We can discuss on it (eg only Poles and Bulgarians need visa to go to the US) But anyway, what do you know about ESN? ESN is a great organization! The parties and trips are great! So much fun! The Prague trip was the best weekend I had! I have made so many friends. If it weren‟t for ESN SGH, I would have had a hard time having friends to go out with it! Regarding the visa situation, I am somewhat embarrassed by this. We need more Poles in the US! Remember, the second biggest Polish city is Chicago! Do you want to add something? To say something to ESN members? I am going to miss all my new friends. Come to Tucson and stay with Finelliski whenever you want. New York? Blah. Los Angeles? Blah. Tucson! That‟s where the real fun is! I promise! Ok, I will remember about it! Thank you for the interview! I wish you all the best! And you will be always nice welcomed in Warsaw and among ESN members! See you! If you want to know more about Mark just google him

Magdalena Gwizdała PR

ESN SGH

Page 35: Biuletyn grudzień 2010 r.

35

PORADNIK PR

TTyy pplluuss MMeeddiiaa?? TToo jjuużż mmeeddiiaa rreellaattiioonnss!!

Kontakty z mediami to podstawa nagłaśniania działalności lub promowania postaw.

Jeżeli zamkniesz oczy i wyobrazisz sobie swój sukces w mediach musisz wiedzieć, że nigdy

go nie osiągniesz bez budowania trwałych relacji z mediami. Możesz sobie darować marzenie

o śniadaniu z Magdą Mołek przed kamerami, czy też wywiad na wyłączność u Tomasza Lisa.

Zapomnij także o nawet krótkiej wzmiance o Twoim projekcie w prasie.

Myśląc o kontaktach z dziennikarzami wizualizujemy finisz podczas gdy jeszcze dobrze

nie weszliśmy w bloki startowe. Jak uniknąć rozbijania marzeń o twardą rzeczywistość?

Pamiętaj, że na początku musisz dowiedzieć się wszystkiego o redakcji i osobie do której

piszesz lub wysyłasz materiał. Tylko wybitnie nierozsądna osoba śle swoją pracę

o wielbicielach filmu polskiego w Europie do dziennikarza zajmującego się polityką

lub kulinariami. Możesz uważać, że to banał ale to właśnie tutaj popełnia się najwięcej błędów.

Nie wysyłaj materiałów na adresy ogólne redakcji lub do osób, co do których nie masz

absolutnej pewności, że są w Twym temacie. Jak być pewnym?

Czytaj wszystko, nawet stopki redakcyjne, filtruj Internet, pytaj w redakcjach, sprawdź

czy dziennikarz nie ma bloga. Przede wszystkim? Tailoryzuj! Szyj materiał na miarę

i dopasuj go do dziennikarza.

A forma? Nie bądź rewolucjonizującym materiały oraz ich skład czy montaż Karolem

Marksem dziennikarstwa. Staraj się używać prostych form. Unikaj pstrokacizny w tekstach

czy efekciarstwa w filmikach lub materiałach audio. Wybierając rozwiązania kieruj się zasadą

prostoty w myśl reguły KISS! (Keep It Simple Stupid!). Przesadnie rozbudowane zdania

oraz zrozumiałe tylko dla Ciebie metafory nie przesądzają Twojej wyjątkowości i potencjalnego

sukcesu. Odłóż także czcionkę Comic Sans oraz kolorowe początki akapitu. Perfekcja tkwi

w prostocie. Jeżeli chcesz zaskakiwać to zrób to treścią oraz przekazem – tak będzie

bezpieczniej.

Spróbuj uświadomić sobie, że dziennikarze to ludzie tacy jak Ty. Jedzą podobne rzeczy,

słuchają mniej więcej pokrewnej muzyki. Istnieje bardzo duża szansa że bawi oraz wzrusza ich

to samo co Ciebie. Skoro jakiś materiał Tobie wydaje się naciągany odpuść sobie

jego wysłanie. Sam dla siebie bądź krytykiem, konstruktywnym krytykiem. Dziennikarze różnią

Page 36: Biuletyn grudzień 2010 r.

36

się od Ciebie jednym – Twoje pasjonowanie się mediami to ich codzienność. Dlatego podchodź

do nich profesjonalnie. Bądź zawsze gotowy do rozmowy, dosyłaj więcej newsów, dopieszczaj

gadżetami i zapraszaj na eventy. Rzetelność oraz słowność to cechy bez których

nie zawojujesz mediów, a które one z pewnością docenią publikacją. Rozsądnie używaj „follow

up” czyli rozeznania czy poprzednie materiały były spełniającymi oczekiwania. To często zdaje

egzamin, ale jest z nim jak z kwiatkami w doniczkach – łatwo przesadzić!

Jeżeli jesteś interesujący i kreatywny w tym co robisz oraz idea którą chcesz przekazać

jest nośna wystarczy pielęgnować media relations by być publikowanym. Tak wiele, a jednak

tak mało. Pamiętaj, aby dbać o tych którzy Cię publikują. Najlepiej tworzyć z dziennikarzami

więzi o charakterze wykraczającym poza te czysto służbowe. To nie będzie możliwe,

jeżeli nie zaczniesz od początku budować dobrych relacji z nimi. Pokazując, że jesteś

jak nieoszlifowany diament dajesz komuś ogromną szansę uzyskania satysfakcji ze współpracy

z Tobą. Impossible is nothing!

Piotrek Sosnowski

Członek Zarządu ds. Promocji

ESN Polska

Page 37: Biuletyn grudzień 2010 r.

37

ZDJĘCIA NUMERU

Międzynarodowy Święty Mikołaj. Centrum Zdrowia Dziecka

Warszawa, dn. 6 grudnia 2010 r.

Page 38: Biuletyn grudzień 2010 r.

38

WYKREŚLANKA

Znajdź 43. nazwy państw. Wyrazy ułożone są: pionowo, poziomo i ukośnie. Powodzenia!

H I S Z P A N I A L I B E L G I A D L H

A U Z W E W D R J R B L O H A K U B A I

I I W Ę G R Y J G N G M L J B N S M O K

T O E T D E X S A G H E D K W U T D S L

I K C Z E C H Y T D C K N I G E R C B U

A J J Y S R C R T K A H I T D T I R A K

S H A U T Y M I E A B N A G Y G A V G S

D G W J O G V A D F A H I F C N U B N E

F S Y L N H B O D E M S G A F J A N B M

F D E G I P T L Z A K L J G B G T H S B

L I T W A N J B U Ł G A R I A F G J A U

X Q N M F M C H O R W A C J A H F A I R

F W R L G L U M B B C H S M I U V P O G

G E F N A O K A C Z A D J K J Y B O P A

H H O L A N D I A H F S A N A E N N L S

I R M B H O D M E V W G C Y P R J I K P

R W A N D A A I S C Ł N V J L E G A Y O

L T N G R E C J A N O O N D M R A N K R

A Y A V O R D M F B C E T F O T F B J T

N U S W S G F C M V H T U W N Y P E R U

D I D S J H C H I N Y G N H A U M Y O G

I O F F A J G K L T S F E I K A N A D A

A Z E R B E J D Ż A N M Z N O L V N L L

J P M A J S Ź F R A N C J A M J B D F I

M A L E D I W Y J L D H A O A N G O L A

Page 39: Biuletyn grudzień 2010 r.

39

KONTAKT

Erasmus Student Network to ogólnoeuropejska organizacja studencka o charakterze non-profit, której celem jest wspieranie i rozwój programów międzynarodowych wymian studenckich, w tym zwłaszcza programu Erasmus.

Hasło 'Students helping Students' jest mottem Organizacji. Zapraszamy na www.esn.pl Zarząd Stowarzyszenia Erasmus Student Network Polska: PRZEWODNICZĄCA Magdalena Stanisławska [email protected] CZŁONEK ZARZĄDU ds. PROMOCJI Piotr Sosnowski [email protected] CZŁONEK ZARZĄDU ds. FINANSÓW Krzysztof Węgrzynowicz [email protected] CZŁONEK ZARZĄDU ds. ORGANIZACJI Piotr Grudniewski [email protected] CZŁONEK ZARZĄDU ds. ZASOBÓW LUDZIKICH Joanna Gierasimiuk [email protected] p.o. CZŁONEK ZARZĄDU ds. KONTAKTÓW MIĘDZYNARODOWYCH Piotr Cylke [email protected]

Koordynatorzy projektów ogólnopolskich: KOORDYNATOR ESNCard Aleksandra Wrzosek [email protected] KOORDYNATOR programu SocialErasmus Karol Ślusarski [email protected] KOORDYNATOR Grupy Prawnej Tomasz Witt [email protected] KOORDYNATOR Discover Europe Marta Boczoń [email protected] KOORDYNATOR ds. konferencji Anna Seweryn KOORDYNATOR ds. szkoleń Magdalena Kostecka [email protected] KOORDYNATOR ds. Fundraisingu Marcin Kopeć [email protected] WEBMASTER Adam Włodarkiewicz [email protected] KONTAKT w ds. treści i budowy strony www.esn.pl Grzegorz Michalak [email protected] Opracowanie i redakcja Biuletynu Stowarzyszenia Erasmus Student Polska Redaktor Iga Nowak

Kontakt: [email protected] Współpraca: Piotr Sosnowski Członek Zarządu ds. Promocji, Grzegorz Michalak Koordynator ds. treści i budowy strony www.esn.pl Autorzy artykułów Maja Kot, Ewelina Głocka, Paweł Czarnecki, ESN SGH Team nadesłane przez Magdalenę Gwizdała, (artykuł z przyczyn technicznych nie został w całości wydrukowany w listopadowym numerze), Joanna Sidelnikow, Magdalena Porazińska, Magdalena Pięta, Ewa Radzewicz i Adrianna Bajor, Magdalena Gwizdała(2). Wywiady z koordynatorami ogólnopolskim przeprowadziła Iga Nowak. Autor „Przewodnika PR”: Piotr Sosnowski. Okładka: fotografia pochodzi z edycji konkursu fotograficznego Discover Europe. Wykreślanka sporządzona przez Igę Nowak. © Wszystkie prawa zastrzeżone dla Stowarzyszenia Wspierania Międzynarodowych Wymian Studenckich Erasmus Student Network

Polska. Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody autorów zabronione.