Biosfera - Chrońmy Puszczę Białowieską · kanych paproć wodna – salwinia pływająca. Na ich...

25
Większość dużych miast polskich położonych jest nad rzekami. Z reguły przecięte są jednym głównym korytem rzeki, któremu niekiedy towa- rzyszą kanały lub pojedyncze dopływy. Wrocław oparty o Odrę i jej cztery dopływy (Bystrzycę, Widawę, Oławę i Ślęzę), bogaty w starorzecza i oczka wodne (ponad 200 obiektów), jest pod tym względem miastem szczególnym. Ponieważ środowiska dolin rzecznych charakteryzują się najwyższymi wskaźnikami różnorodności gatun- kowej i liczebności występujących organizmów, spodziewać się należy, że tak usytuowane miasto posiadać będzie wyjątkowe walory przyrodnicze. Dodatkowo w granicach administracyjnych Wro- cławia znajduje się 25 parków, 14 lasów, Ogród Botaniczny i Zoologiczny, pola i łąki, które wraz z osiedlami ludzkimi, ogródkami działkowymi, cmentarzami, ośrodkami przemysłowymi i infra- strukturą transportową tworzą mozaikę środo- wisk zasiedlaną przez różnorodne gatunki roślin i zwierząt. Wraz z rozbudową miasta stale zmienia się jego środowisko przyrodnicze. Dolinę Odry pier- wotnie porastały łęgi – lasy nadrzeczne w dużym stopniu zależne od okresowych wylewów rzeki oraz przez towarzyszące im na suchszych miej- scach grądy. Z analizy szczątków zwierzęcych znajdowanych w osadach ludzkich wynika, że w okresie wczesnego średniowiecza, w pobliżu Wrocławia polowano na niedźwiedzie, rysie i lisy [95]. Do czasów dzisiejszych dotrwały na tym terenie jedynie lisy. Trwający przez stulecia roz- wój miasta i osad satelitarnych oraz regulacje rzek ograniczyły występowanie lasów łęgowych. Zajmują one skrawki terenu przy samych rzekach oraz większe fragmenty odcięte od rzeki wałami przeciwpowodziowymi, co powoduje stopniowe ich przechodzenie w grądy. W ten sposób to, co naturalne i powszechne z powodu rozbudowy miasta, stało się rzadkie i ginące. Obecnie na skutek zajmowania terenu pod nowe inwestycje oraz ograniczenia koszenia i wypasu zwierząt za- nikają również łąki. Tam, gdzie szata roślinna ulega całkowitemu zniszczeniu (np. w nowych osiedlach), powstają zespoły roślin synantropij- nych (towarzyszących człowiekowi). Po wojnie, zniszczony w 70% Wrocław zasłynął z wielu cie- kawych zbiorowisk roślin ruderalnych, które po- wstały na gruzowiskach. Oczywiście, wraz z od- budową miasta roślinność ta stopniowo zanikała i wiele z występujących wówczas gatunków dziś się już nie spotyka. Wraz z likwidacją gruzowisk niemal zupełnie zniknął z miasta coraz rzadszy gatunek skowronka – dzierlatka, którego liczna populacja istniała w naszym mieście do połowy lat siedemdziesiątych [31]. W związku z rozbudową (a po wojnie odbudo- wą) miasta powstały we Wrocławiu nowe siedli- ska, charakterystyczne dla dużych aglomeracji. Do takich należą wysokie budynki, które zostały Adam Guziak Terminy takie, jak „przyroda” i „miasto” w powszechnym odczuciu są uważane za przeciwstawne, tymczasem Wrocław zalicza się do organizmów miejskich tętnią- cych życiem. Opierając się na dolinach rzecznych, posiadając duże parki i lasy, bogaty jest w siedliska i gatunki rzadkie, chronione, a nawet unikalne w skali Polski. Niemal każdy może znaleźć w pobliżu swojego miejsca zamieszkania tereny ciekawe przyrodniczo. Wrocław to duże miasto, w którym żyją obok siebie ludzie, dzikie zwierzęta i rośliny. Jest w nim dość miejsca na zachowanie cennych obszarów. Biosfera

Transcript of Biosfera - Chrońmy Puszczę Białowieską · kanych paproć wodna – salwinia pływająca. Na ich...

Większość dużych miast polskich położonychjest nad rzekami. Z reguły przecięte są jednymgłównym korytem rzeki, któremu niekiedy towa-rzyszą kanały lub pojedyncze dopływy. Wrocławoparty o Odrę i jej cztery dopływy (Bystrzycę,Widawę, Oławę i Ślęzę), bogaty w starorzeczai oczka wodne (ponad 200 obiektów), jest podtym względem miastem szczególnym. Ponieważśrodowiska dolin rzecznych charakteryzują sięnajwyższymi wskaźnikami różnorodności gatun-kowej i liczebności występujących organizmów,spodziewać się należy, że tak usytuowane miastoposiadać będzie wyjątkowe walory przyrodnicze.Dodatkowo w granicach administracyjnych Wro-cławia znajduje się 25 parków, 14 lasów, OgródBotaniczny i Zoologiczny, pola i łąki, które wrazz osiedlami ludzkimi, ogródkami działkowymi,cmentarzami, ośrodkami przemysłowymi i infra-strukturą transportową tworzą mozaikę środo-wisk zasiedlaną przez różnorodne gatunki roślini zwierząt.

Wraz z rozbudową miasta stale zmienia sięjego środowisko przyrodnicze. Dolinę Odry pier-wotnie porastały łęgi – lasy nadrzeczne w dużymstopniu zależne od okresowych wylewów rzekioraz przez towarzyszące im na suchszych miej-scach grądy. Z analizy szczątków zwierzęcychznajdowanych w osadach ludzkich wynika, żew okresie wczesnego średniowiecza, w pobliżuWrocławia polowano na niedźwiedzie, rysie i lisy

[95]. Do czasów dzisiejszych dotrwały na tymterenie jedynie lisy. Trwający przez stulecia roz-wój miasta i osad satelitarnych oraz regulacjerzek ograniczyły występowanie lasów łęgowych.Zajmują one skrawki terenu przy samych rzekachoraz większe fragmenty odcięte od rzeki wałamiprzeciwpowodziowymi, co powoduje stopnioweich przechodzenie w grądy. W ten sposób to, conaturalne i powszechne z powodu rozbudowymiasta, stało się rzadkie i ginące. Obecnie naskutek zajmowania terenu pod nowe inwestycjeoraz ograniczenia koszenia i wypasu zwierząt za-nikają również łąki. Tam, gdzie szata roślinnaulega całkowitemu zniszczeniu (np. w nowychosiedlach), powstają zespoły roślin synantropij-nych (towarzyszących człowiekowi). Po wojnie,zniszczony w 70% Wrocław zasłynął z wielu cie-kawych zbiorowisk roślin ruderalnych, które po-wstały na gruzowiskach. Oczywiście, wraz z od-budową miasta roślinność ta stopniowo zanikałai wiele z występujących wówczas gatunków dziśsię już nie spotyka. Wraz z likwidacją gruzowiskniemal zupełnie zniknął z miasta coraz rzadszygatunek skowronka – dzierlatka, którego licznapopulacja istniała w naszym mieście do połowylat siedemdziesiątych [31].

W związku z rozbudową (a po wojnie odbudo-wą) miasta powstały we Wrocławiu nowe siedli-ska, charakterystyczne dla dużych aglomeracji.Do takich należą wysokie budynki, które zostały

Adam Guziak

Terminy takie, jak „przyroda” i „miasto” w powszechnym odczuciu są uważane zaprzeciwstawne, tymczasem Wrocław zalicza się do organizmów miejskich tętnią-cych życiem. Opierając się na dolinach rzecznych, posiadając duże parki i lasy,bogaty jest w siedliska i gatunki rzadkie, chronione, a nawet unikalne w skaliPolski. Niemal każdy może znaleźć w pobliżu swojego miejsca zamieszkaniatereny ciekawe przyrodniczo. Wrocław to duże miasto, w którym żyją obok siebieludzie, dzikie zwierzęta i rośliny. Jest w nim dość miejsca na zachowanie cennychobszarów.

Biosfera

75Biosfera

zasiedlone przez zwierzęta związane ze szczelina-mi skalnymi (jerzyk, nietoperze). Co ciekawe,incydentalnie w czasie zimy budynki we Wrocła-wiu były wykorzystywane jako miejsca nocleguprzez rzepołuchy – ptaki otwartych przestrzenidalekiej Północy [89]. Na początku XX wiekuw mieście powstawać zaczęły ogródki działkowe,które zasiedliły liczne zwierzęta, między innymipleszki – ptaki starych sadów i prześwietlonychlasów [41]. Nawet mury okazały się ciekawymsiedliskiem. Stwierdzono na nich występowanie146 gatunków roślin wyższych [85]. Wiele z nichporastało nadrzeczne mury oporowe Odry, zosta-ły one zniszczone zarówno w trakcie prowadzo-nych w centrum Wrocławia remontów nadbrze-ży, jak i podczas powodzi w 1997 roku.

Zmiany składu gatunkowego poszczególnychgrup organizmów nie zawsze dadzą się łatwo wy-tłumaczyć. W wypadku śluzowców – organizmówwystępujących na próchniejącym drewnie lub pa-sożytujących na żywych roślinach – pierwsze

dane na temat ich występowania we Wrocławiupodano w 1873 r. Pochodziły one z terenu Ogro-du Botanicznego, gdzie wykryto 67 gatunków.Powtórzone po stu latach badania wykazały obec-ność tylko 38 gatunków, w tym 7 nowych dlatego terenu [81]. Innym przykładem zaskakują-cych zmian składu gatunkowego mogą być glonywystępujące w niewielkim stawie w Parku Nowo-wiejskim. Badania prowadzone w 1984 roku wy-kazały obecność 212 taksonów, z których zaled-wie 24 zostało stwierdzonych podczas badańprzeprowadzonych 27 lat wcześniej [71]. Potwier-dza to znaną zasadę, że niewielkie zbiorniki wod-ne charakteryzują się małą stabilnością ekolo-giczną. Warto dodać, że niektóre glony stanowiąważny wskaźnik jakości wód. W przypadku po-wietrza takimi organizmami wskaźnikowymi po-zwalającymi określać w uproszczeniu stopień za-nieczyszczenia są porosty. Ich los jest w dużymstopniu związany z rozwojem i upadkiem prze-mysłu Wrocławia i okolic. Rozwój miasta oraz

Rysunek 1. Powiązania przyrodnicze na terenie Wrocławia

76 A. Guziak

całego regionu stopniowo przyczyniał się do po-garszania jakości powietrza. W końcu lat pięć-dziesiątych na terenie Wrocławia wykryto ponad60 gatunków porostów, a ich lista zapewne niebyła pełna [69]. Prowadzone obecnie badania wy-kazują, że liczba gatunków porostów od tamtegoczasu znacznie zmalała. Nie występuje już weWrocławiu stwierdzony wcześniej gatunek Cha-enotheca melanophaea czy porosty z rodziny bro-daczkowatych, a w znacznym stopniu uszczuplonyzostał zestaw gatunków z rodziny tarczownicowa-tych [MK]1 . I choć w ostatnich latach liczebnośćporostów na terenie miasta wyraźnie wzrasta,większość z nich to gatunki pospolite. Odbudo-wanie utraconych populacji rzadkich gatunkównie będzie łatwe. Podobnie inwentaryzacja msza-ków w parkach i na cmentarzach Wrocławia wy-kazała, że na 80 stwierdzonych gatunków, zaled-wie kilka należy do rzadkich w skali regionu.Liczba gatunków mszaków jest bowiem uzależ-niona od wieku nagrobków, a większość z przed-wojennych płyt nagrobnych we Wrocławiu zosta-ła usunięta [32]. I tak działanie wydawałoby sięnie mające znaczenia dla przyrody odbijać sięmoże na jej zasobach.

Wrocław charakteryzuje różnorodność gatun-kowa roślin związanych z terenami podmokłymi.Dzieje się tak, ponieważ zachowały się w obrębiemiasta siedliska dla zbiorowisk roślin wodnychzajmujących liczne starorzecza, cieki, rowy, stawyi oczka wodne. Wśród wchodzących w ich składgatunków na uwagę zasługują chronione: grzy-bienie białe oraz grążel żółty, a z rzadziej spoty-kanych paproć wodna – salwinia pływająca. Naich obrzeżach występują płaty łąk zmiennowil-gotnych (wykaszane raz do roku jesienią na pod-

ściółkę dla bydła, okresowo mocno uwilgotnione)oraz świeże łąki rajgrasowe (na siedliskach grądu– nie zalewane wodami rzeki). Obszary te stano-wią jednocześnie bogate siedliska bezkręgowcówi miejsca rozrodu płazów. Jak wynika z badańprzeprowadzonych w latach 1996–2000, na tere-nie Wrocławia występuje 10 taksonów płazów.Najmniej liczna jest grzebiuszka ziemna (dwastanowiska), a mocno ograniczony zasięg wystę-powania ma rzekotka drzewna. Liczne zbiornikii cieki wodne sprzyjają występowaniu ryb. Wrazz końcem XIX wieku odeszły w zapomnienieczasy, gdy we Wrocławiu poławiano obficie jesio-tra [61]. Sto lat później w rzekach Wrocławiastwierdzono obecność 35 gatunków ryb, z czego31 żyje w Odrze i jej kanałach, 26 w Oławie, 19w Widawie, 10 w Bystrzycy i 7 w Ślęzy [1].Optymizmem napawa poprawa jakości wód wro-cławskich rzek. Jednak najpoważniejszym nie-bezpieczeństwem dla ichtiofauny pozostają nadalregulacje rzek ujednolicające siedliska ryb orazzabudowa hydrotechniczna w znacznym stopniuuniemożliwiająca ich migracje. Koryto rzekiwraz z jej brzegami stanowi drogę wędrówki nietylko ryb. Przemieszczają się tędy liczne zwierzę-ta bezkręgowe i kręgowe, a także rośliny, którychporwane przez wodę nasiona, a nawet całe organi-zmy, pokonują znaczne odległości. Doliną Odrymigrują stada ptaków, które chętnie zatrzymująsię na polach irygacyjnych. Zauważalne są rów-nież wędrówki nietoperzy. Na przykład karlikiwiększe obserwowane są liczniej podczas wędrów-ki, gdy zatrzymują się w nadodrzańskich parkachi lasach [RP].

Rzeka tworząc korytarz ekologiczny pozwalawnikać do miasta licznym organizmom. Jednąz roślin, która rozprzestrzenia się wzdłuż Odry,jest dzięgiel litwor nadbrzeżny. Co ciekawe, gatu-nek ten posuwa się w górę rzeki, w czym prawdo-podobnie mogą pomagać barki przenosząc jegonasiona [77]. Jeden z najbardziej okazałych moty-li dziennych Polski – mieniak strużnik, a takżerzadka rusałka wierzbowiec pojawiają się w róż-nych dzielnicach Wrocławia wlatując do miastawzdłuż dolin rzecznych. Niektóre zwierzęta od-wiedzające miasto powoli przyzwyczajają się doodmiennych warunków, zmieniają swoje zacho-wanie i przyzwyczajają do obecności człowieka.Dobrym przykładem ilustrującym ten proces jestosiedlenie się we Wrocławiu wrony, która rozpo-częła zasiedlanie miasta najprawdopodobniej

Gawron, ptak widywany we Wrocławiu szczególnielicznie zimą. Fot. Wojciech Kostarkiewicz

1 MK – inicjały osoby, od której uzyskano informację ustną. Pełna lista osób znajduje się na końcu rozdziału.

77Biosfera

wzdłuż brzegów Odry. Pierwszą parę obserwowa-no w centrum miasta w roku 1972, ale już w 1987na terenie Starego Miasta i Śródmieścia stwier-dzono 53 gniazda tego ptaka [31]. Badania nadżerowaniem wrony nad Odrą zanim wkroczyłaona na teren zurbanizowany [38] oraz fakt, żeWrocław jest pierwszym miastem w Polsce zasie-dlonym przez tego ptaka, świadczą o dużej rolirozbudowanego systemu rzek i kanałów w zasie-dlaniu miasta przez ten gatunek. Co ciekawe,inny ptak krukowaty – gawron, który w latachsześćdziesiątych miał kolonie lęgowe na OstrowieTumskim, ul. Jedności Narodowej oraz nad fosą,wyraźnie wycofał się z centrum miasta [ZJ].

Wzrost liczby ptaków zimujących we Wrocła-wiu obrazuje proces przezwyciężania strachuzwierząt przed ludźmi. Pierwsze zimujące łabę-dzie nieme na przedmieściach Wrocławia poja-wiały się na początku lat siedemdziesiątych,w następnych latach zimowały w rejonie Popowic

i Biskupina, w 1975 pojedyncze osobniki pojawi-ły się w okolicach mostu Grunwaldzkiego, a zimą1981/1982 aż 40 łabędzi niemych przebywało podmostem Piaskowym [33]. Obecnie, po 30 latach,widok łabędzi zimą we Wrocławiu może dziwićjedynie przyjezdnych. Podobny proces synantro-pizacji (zamieszkiwania terenów związanychz działalnością człowieka) zachodzi równieżu ssaków. Wydry, silnie związane z rzekamii zbiornikami wodnymi, spotykane były główniena peryferiach miasta (np. na terenach wodono-śnych, na ujściowym odcinku Widawy [WK]).Jednak obserwacje z lat dziewięćdziesiątych nadOdrą na Osobowicach [1] czy Wojnowie [RM]sugerowały, że cały miejski odcinek Odry możebyć penetrowany przez tego ssaka. Potwierdziłyto obserwacje wydr z jesieni 2001 i wiosny 2002[KAM, ŁI], które przebywały nad Odrą w cen-trum miasta. W niektórych miastach dochodzido dość niespodziewanych wizyt łosi, które zapę-

Rysunek 2. Istniejące i proponowane formy ochrony przyrody

78 A. Guziak

dzają się na tereny zamieszkane wyraźnie wzdłużrzek. Również we Wrocławiu młody łoś pojawiłsię swego czasu w okolicach pl. Grunwaldzkiego.

Rzeka może stanowić też dla niektórych zwie-rząt barierę trudną do przebycia, dlatego niektórez nich korzystają chętnie z licznych wrocław-skich mostów. Świadczyć o tym może zabityprzez samochód lis na Mostach Jagiellońskich[KLS] oraz jeże i zające przekraczające Ślęzę naGrabiszynku [AG].

Wyraźny wzrost liczby wykrywanych gatun-ków nie musi być związany ze zmianami w śro-dowisku. Dla przykładu liczba stwierdzanych ga-tunków nietoperzy we Wrocławiu wrosła w ciąguostatnich 10 lat o 50% (z 6 do 12). W okresie tymnastąpił wyraźny wzrost zainteresowania tymissakami zarówno ze strony ośrodków nauko-wych, jak i organizacji pozarządowych zajmują-cych się ochroną tych ssaków. Zaowocowało tosprowadzeniem z zagranicy detektorów przetwa-rzających ultradźwięki na dźwięki słyszalne dlaczłowieka. Dzięki temu rozpoznawanie gatunkównietoperzy w czasie badań terenowych stało sięprostsze. Okazało się, że oprócz gatunków częstowystępujących w miastach, takich jak mroczekpóźny, nocek rudy czy gacek brunatny, we Wro-cławiu występują także rzadsze nocki Nattererai nocki wąsatki, a w okolicy katedry latają (głów-nie jesienią) mroczki posrebrzane [RSZ, RP]. Jestto gatunek górski i figuruje w Polskiej CzerwonejKsiędze Zwierząt. Niektóre grupy bezkręgowcówi roślin wymagają szczegółowych badań, któreniewątpliwie zwiększą dotychczasowy stan wie-dzy na temat ich występowania na terenie miasta.Badania takie przynoszą niekiedy zaskakujące re-zultaty. Na terenie Wrocławia wykryto wśródbezkręgowców gatunki chrząszczy, pająków i mię-czaka, które po raz pierwszy w Polsce były obser-wowane właśnie w naszym mieście. Tu takżew 1870 roku odkryto nowy dla nauki gatunekmotyla i nazwano go na cześć jednego z najwięk-szych wrocławskich entomologów MaximilianaWocke – Dahlica wockei.

Wiele gatunków tylko odwiedza nasze miasto,migrując korytarzami rzek lub zjawiając się przy-padkiem na peryferyjnych terenach o charakterzerolniczym. Z racji posiadania skrzydeł najwięcejchwilowych gości można wyróżnić wśród pta-ków. We Wrocławiu widziano dotychczas 225gatunków ptaków, z których 125 uznano za lęgo-we [90]. Niektóre zjawiają się co roku (np. jemio-łuszki), inne odwiedzają miasto tylko incydental-nie (np. pelikan baba czy morska kaczka z północy– edredon). Są też takie gatunki ptaków, które poraz pierwszy w Polsce zaobserwowano właśnie we

Wrocławiu. Były nimi – zabity w roku 1821 naulicy – nawałnik burzowy, ptak otwartych mor-skich przestrzeni, oraz widziany na Pilczycachw 1975 roku osetnik, zasiedlający góry zachod-niej Europy (m.in. Alpy i Pireneje) [31, 59].W czasie jesiennej wędrówki, obok stad sikor,szpaków, dzwońców czy szczygłów przelatują-cych nad parkami i ogrodami, widać nad Wrocła-wiem charakterystyczne klucze gęsi. Są też takiegatunki, które zatrzymują się w mieście na zimę:łabędzie nieme, krzyżówki, mewy śmieszki i gaw-rony. Te ostatnie przybywają do nas z RówninyRosyjskiej [36]. Mieszkańcy znają je doskonale.Dla wielu osób przylot i odlot gawronów jestsygnałem rozpoczynającej się i kończącej w mie-ście zimy. Przez całą zimę ptaki te widoczne sąwe wszystkich częściach miasta. Każdego wieczo-ra zlatują się wąskimi powietrznymi stróżkami nanocleg, a każdego ranka rozlatują się na żerowi-ska do poszczególnych dzielnic i na podmiejskiepola. Liczba nocujących we Wrocławiu gawronówbyła największa w roku 1996 i oszacowano ją na350–400 tysięcy osobników [42]. Zjawiają się teżzimą w mieście rzadkie gatunki ptaków, takie jaksokół wędrowny czy łabędź czarnodzioby [21, 61].

Wrocław, jako dynamicznie rozwijające sięmiasto, wchłaniał nowe tereny, a wraz z nimisiedliska licznych gatunków występujących w śro-dowisku rolniczym (np. sarna, kuropatwa, der-kacz, kukułka, skowronek, gąsiorek, ortolan, sro-kosz). Gatunki te występują na obrzeżach miasti w rejonach bez zwartej zabudowy. Nie wykazujątendencji do zasiedlania miasta, choć zdarza się,że odwiedzają różne jego części. Sarny przecho-dzą przez peryferyjne części osiedli o niskiejzabudowie (np. Księże Małe) czy zapędzają sięklinami zieleni w pobliże dzielnic o zwartej za-budowie – do Lasu Rakowieckiego czy na Wzgó-rze Mikołajskie. Jedna sarna, jesienią 2001 roku,dotarła nawet do Ogrodu Botanicznego [KLS].

Grupę zwierząt, bardzo wrażliwą na urbaniza-cję, stanowią gady, których zasięg występowaniastaje się coraz mocniej ograniczany. Na przykładsilna populacja jaszczurki zwinki na wale kanałuulgi (zwanym też burzowym lub powodziowym)w ciągu 20 lat zmalała do kilku miejsc. W 1957roku odłowiono we Wrocławiu ostatnie żółwiebłotne [1]. Od dawna nie występuje w naszymmieście żmija, a stwierdzenie jej w dolinie Oławypoza granicami miasta [5] należy traktować jakowyjątkowe. Przyczyny zaniku tego gatunku wyni-kają nie tylko ze zmian środowiska przyrodnicze-go, ale także świadomego zabijania przez ludzi.Przed wojną wypłacano bowiem gratyfikację pie-niężną za każdą uśmierconą żmiję. W mieście

79Biosfera

i okolicach zabijano wówczas ponad 20 000 osob-ników rocznie! [RM].

Realizacja niektórych inwestycji jest przyczy-ną powstawania nowych warunków siedlisko-wych – najczęściej znacznie gorszych od tych,które istniały na danym terenie wcześniej. Bywajednak, że nowe siedliska są chętnie zajmowaneprzez organizmy, dla których te sztucznie stwo-rzone warunki okazują się optymalne. Dla przy-kładu kanał burzowy we Wrocławiu z wypłyconąwodą, szybkim nurtem i kamienistym dnemstwarza warunki atrakcyjne dla niektórych ga-tunków ryb, nie występujących gdzie indziej naterenie miasta, takich jak pstrąg potokowy i tę-czak. Wały kanału ulgi zasiedliła jaszczurkazwinka [1] i występuje tu objęty Konwencją Ber-neńską motyl modraszek nausitous [AM].

Realizacja inwestycji na terenie miasta częstopociąga za sobą tworzenie wykopów. W czasietych prac powstają pryzmy ziemne i pionoweściany, bardzo chętnie wykorzystywane na miej-sca lęgu przez jaskółki brzegówki, które budująswe gniazda na końcu długich wydrążonychw skarpie tuneli. Tak specyficzne miejsce lęgulimituje liczebność tego gatunku. Na terenieWrocławia wykryto kilka kolonii jaskółek brze-gówek (Oporów [AG], Grabiszynek [1], pl. Domi-nikański [ZJ]), zwykle są one efemeryczne i koń-czą swój żywot wraz z końcem prac ziemnych.Tam, gdzie występują naturalne lub sztuczne sta-łe skarpy, ptaki te tworzą większe kolonie. Naj-większa we Wrocławiu mieści się w wyrobiskupiasku na Świątnikach i liczy ok. 60 norek [1].Do bardzo ciekawych zachowań, wskazującychz jednej strony na ogromną potrzebę istnienianaturalnych piaszczystych skarp, a z drugiej nadużą umiejętność dostosowywania się do nowychwarunków, jest wykorzystywanie przez jaskółkibrzegówki jako miejsc gniazdowania okrągłychdrenów metalowych wychodzących z betonowejściany muru nadodrzańskiego [RG].

Do nowych warunków dość łatwo przystoso-wują się niektóre ssaki. Do nich należy kunadomowa, która sądząc z przypadkowych obserwa-cji opanowała zarówno dzielnice willowe i peryfe-ryjne (Oporów, Różanka, Karłowice), jak równieżintensywniej zabudowane rejony miasta (Dwo-rek, ul. Traugutta, Św. Mikołaja) oraz ścisłe cen-trum (Park Słowackiego, Ostrów Tumski, OgródBotaniczny) [ŁI, KM, AG, 1]. W różnych miej-scach miasta widuje się także gronostaje. Gatun-kiem wyraźnie zwiększającym swoją liczebnośćna terenie miasta jest lis, a proces zasiedlaniaWrocławia przez lisy odbywał się na dwa sposoby– poprzez wnikanie zwierząt wzdłuż rzek oraz

przez zabudowę terenów, na których występowa-ły już wcześniej lisy. Drapieżniki te zasiedliłygłównie ogrody działkowe, parki i tereny willo-we, znajdując w ten sposób bezpieczne schronie-nia w dużym mieście. Niektóre osobniki takmocno dostosowały się do realiów miasta, żeprzechodzą przez ruchliwe skrzyżowanie na zie-lonym świetle przed maskami samochodów [43].Proces synantropizacji nie dotyczy jeszcze borsu-ka, który doskonale radzi sobie w miastach bry-tyjskich, a u nas pozostaje nadal zwierzęciemobrzeża miasta. Zabity przez samochód osobnikbył widziany w okolicach Kobierzyc pod Wrocła-wiem, a na terenie miasta obserwowano borsukiw Lesie Mokrzańskim [RM]. Dziki, których zsy-nantropizowane populacje żyją już w miastachpolskiego wybrzeża [ZJ], we Wrocławiu spotykasię wyłącznie na obrzeżach miasta (Brochów,Świniary, Park Wschodni) [RP, RSZ].

Dobrze daje sobie radę we Wrocławiu innygatunek ssaka – jeż. W Polsce żyją dwa gatunkijeży – wschodni i zachodni, a ich zasięg występo-wania ma swoją granicę na Dolnym Śląsku. Gra-nica ta jest płynna i należy ją traktować jako pas,gdzie oba te gatunki żyją obok siebie, a nawet siękrzyżują. Do niedawna w literaturze podawanowystępowanie we Wrocławiu jeża zachodniego –potwierdzały to badania prowadzone w latachpięćdziesiątych i sześćdziesiątych [17], tymcza-sem obecnie występuje we Wrocławiu wyłączniejeż wschodni [37]. W ten sposób Wrocław stał sięareną, na której nastąpiło wyraźne przesunięciezasięgu występowania dwóch gatunków. Jest tonaturalny proces, w tym wypadku prawdopodob-nie niezależny od warunków siedliskowych ist-niejących w samym mieście. Jeż wschodni zasie-dla niemal całe miasto, a szczególnie często jestspotykany w dzielnicach willowych, ogródkachdziałkowych i parkach, a co ciekawe, najczęściej

Jeden z gatunków żab zielonych na zbiorniku w No-wej Karczmie. Miejsca rozrodu płazów na tereniemiasta winny być otoczone szczególną opieką.Fot. Renata Paszkiewicz

80 A. Guziak

w dużych nowych osiedlach, w których wieczora-mi zjawia się w poszukiwaniu pożywienia.

Podręcznikowym przykładem gatunku zasie-dlającego Wrocław na skutek ekspansji jest sier-pówka (drobny gołąb zwany niekiedy cukrówkąlub synogarlicą turecką). W niezwykłym tempiegatunek ten rozprzestrzenił się w Europie, w ciągu100 lat opanowując cały kontynent. Pierwsze sier-pówki zagnieździły się we Wrocławiu prawdopo-dobnie w 1947 roku, w roku 1954 zakładałygniazda głównie w dzielnicach willowych, a obec-nie występują w całym mieście [28].

Wiele gatunków wycofuje się z miasta lubwymiera na skutek przeobrażeń. Wspomnianojuż o dzierlatce; podobnie dziki królik był nie-gdyś liczny w naszym mieście [ZJ], w latachosiemdziesiątych utrzymujący się jeszcze na Wzgó-rzu Mikołajskim, obecnie prawdopodobnie niewystępuje już we Wrocławiu. Przyczyny zanika-nia królika wykraczają poza zmiany zachodzącew samym mieście, co potwierdza ogólna tenden-cja do szybkiego zmniejszania się populacji tegossaka w Polsce. Tymczasem zając, mimo dużejpenetracji psów, wchodzi do miasta wzdłuż rzeki ciągów zieleni [44, AG]. Choć jego sytuacjawydaje się być coraz gorsza (zwłaszcza po stoso-waniu na dużą skalę szczepionek przeciw wście-kliźnie i ograniczeniu odstrzału lisa), wciąż widy-wany jest na terenie Wrocławia. Inny gatunekograniczający swój zasięg to rzadki motyl dzien-ny – przeplatka maturna, która występuje w Polscejedynie w Białowieży, na Bagnach Biebrzańskichi lokalnie w dolinie Bugu, a więc w najcenniej-szych przyrodniczo miejscach w kraju oraz weWrocławiu i okolicach. Na terenie miasta gatunekten wycofał się już z Wojnowa, ale pozostały jesz-cze stanowiska w ujściowych odcinkach dopływówOdry. Jego los w dużym stopniu zależy od sposobuprowadzenia gospodarki leśnej i prac pielęgnacyj-nych w nadodrzańskich lasach i parkach.

Warto by ogólny obraz Wrocławia odbierane-go jako miasta zieleni, mostów i rzek został po-szerzony o wiedzę na temat miejsc cennych przy-rodniczo i niezwykłych gatunkach roślin i zwierzątżyjących w stolicy Dolnego Śląska. Przetrwałyone lub przybyły do naszego miasta żyjąc wielelat obok nas, a są nieznane większości obywateli.Ich los zależy jednak w dużym stopniu od na-szych upodobań, zachowań, a przede wszystkimkierunków rozwoju miasta.

Opis przyrodniczy miasta

Wrocław nie jest zwartą, jednorodną aglome-racją, a poszczególne dzielnice w znacznym stop-

niu różnią się pomiędzy sobą pod względem ist-niejących zasobów przyrodniczych. Prezentowanyponiżej opis stanowi próbę zobrazowania tychróżnic oraz wskazania największych wartości po-szczególnych części miasta.

I. obszar zwartej zabudowy w centrum Wrocławiapomiędzy ulicami Kazimierza Wielkiego, Grodz-ką, Nowy Świat, Św. Katarzyny i Piaskową

Zwarta zabudowa tworzy na tym terenie bar-dzo ubogie środowisko przyrodnicze. Zieleń ogra-niczona jest do niewielkich trawników i skwerów,obsadzanych drzewami, mocno zacienionychpodwórek, otoczenia przedszkola i kościołóworaz przydomowych trawników. Liczba drzeww tej części miasta w 2002 roku wynosiła 1007,ale biorąc pod uwagę ich znaczne rozproszeniemają one bardziej znaczenie estetyczne aniżeliszczególną wartość przyrodniczą. Ponieważ bra-kuje na tym obszarze zarówno jakichkolwiekzbiorników wodnych, jak i parków czy większychzieleńców bardzo ubogi skład gatunkowy ptakówogranicza się w dużym stopniu do tych, któreodbywają lęgi w budynkach (gołębie miejskie,wróble i kawki) [62]. Liczne budowle zabytkowez wieżami (ratusz, kościoły) umożliwiają gnieżdże-nie się pustułek oraz jerzyków. Na niektórychdrzewach budują gniazda sierpówki. Sam obszarjest stosunkowo nieduży, ale niewątpliwie jest tonajuboższa przyrodniczo część miasta. Im bar-dziej występuje zwarta zabudowa, tym zasiedla jąmniej gatunków i zwiększa się liczebność domi-nujących tu gołębi miejskich i wróbli [90]. Nie-wielką przyrodniczą atrakcyjność tej części mia-sta potwierdziły także badania nad jeżem –w ciągu dwóch lat badań udało się zebrać na tymterenie informacje o dwóch spotkaniach żywychosobników i dwóch jeżach przejechanych przezsamochód.

Dla poprawy sytuacji opracowano propozycjezwiększenia udziału zieleni dla starówki wro-cławskiej [45]. Pojawił się szpaler drzew międzyRynkiem a przejściem podziemnym na ul. Świd-nickiej. Jednak niektóre sytuacje sprzyjające od-powiedniemu zaplanowaniu zieleni, jak na przy-kład przebudowa otoczenia kościoła garnizonowego,zostały zaprzepaszczone.

II. osiedla Ołbin, Szczepin i KleczkówBardzo zróżnicowany fragment miasta, w któ-

rym obok najstarszej części Wrocławia występu-ją powojenne dzielnice mieszkaniowe i fabryki.W jego centrum znajdują się tak zwane Prome-nady Staromiejskie – pas zieleni utworzonywzdłuż dawnej fosy miejskiej na miejscu zbu-

81Biosfera

rzonych murów obronnych [18]. W obrębie fosymiejskiej gnieździ się zaledwie 30 gatunków pta-ków. Z racji swego położenia teren ten pełnijednak bardzo ważną rolę w systemie zielenimiejskiej, jest silnie penetrowany przez miesz-kańców, a także mocno narażony na degradacjęze strony zanieczyszczenia powietrza spalina-mi. Choć nie przedstawia szczególnych warto-ści przyrodniczych, to jednak dzięki bliskościOdry, fosa i związana z nią zieleń pełni rolękorytarza ekologicznego, umożliwiającego wni-kanie wielu gatunków do wnętrza miasta. Widaćto zwłaszcza na przykładzie zimujących ptakówwodnych. Nad fosą żerują też niektóre gatunkinietoperzy, w tym posiadający tu kolonię roz-rodczą nocek rudy. Jedynie większy komplekszieleni, jakim jest Park Słowackiego, posiadabardziej złożony skład gatunkowy ptaków, a z dra-pieżników występują w nim puszczyk i kunadomowa.

Funkcję naukową, edukacyjną i rekreacyjnąłączy w sobie Ogród Botaniczny, który w cen-trum miasta jest jedną z większych wysp zieleni.Rośnie w nim około 10 000 roślin z całego świata.Wiele drzew rosnących w Ogrodzie Botanicznymzostało objętych ochroną w formie pomników

przyrody. Za pomniki uznano między innyminajstarsze dęby szypułkowe (prawdopodobniez końca XIX wieku), okazałe platany i buki zwy-czajne rosnące nad stawem, będącym starorze-czem Odry [56]. Bliska odległość od Odry wyspyPiasek, Bulwaru X. Dunikowskiego i Parku No-wowiejskiego sprawia, że tereny te współtworząsieć zielonych obszarów tej części miasta. O po-wiązaniach tych terenów może świadczyć faktpojawiania się tu zwierząt związanych z lasamii dużymi parkami, takich jak sarna czy dzięciołzielony.

Park Nowowiejski jest niewielkim, jak na wa-runki wrocławskie, parkiem, podlegającym bar-dzo silnej antropopresji. Staw będący pozostało-ścią jednej z dawnych odnóg Odry [65] do latsześćdziesiątych posiadał pas oczeretu, a obecniepozbawiony jest niemal zupełnie roślinności szu-warowej [72]. Choć sam ma znikome wartościprzyrodnicze, to jednak stanowi ważny elementw systemie terenów zielonych biegnących odwysp na Odrze (Piaskowa, Słodowa, Bielarskai Tamka) do Starej Odry.

Występujące w omawianej części Wrocławiazabytkowe budynki są miejscem lęgów pustułki.Kilka par tego sokoła gnieździ się na wieżach

XVII

XVI

XV

VII

VIII

IX

X

III

XIIV

XII

XIII

VXIV

VI

II

I

Rysunek 3. Podział miasta na potrzeby opisu przyrodniczego

82 A. Guziak

katedry, kościoła p.w. Św. Krzyża i kościoła p.w.NMP na Piasku [1]. Kościół p.w. Św. Wojciechajest szczególnie atrakcyjny dla jerzyków. Przedwybudowaniem centrum handlowego obserwo-wano tuż po sezonie lęgowym do 100 tych pta-ków krążących nad placem Dominikańskim.

Część terenu, na zachód od ul. Podwale, po-zbawiona jest zbiorników wodnych i większychkompleksów zieleni. Po obrzeżach tego terenuprzebiegają trasy kolejowe, które stanowią kory-tarze ekologiczne dla roślin synantropijnych.Przez długi czas tereny te pokrywała roślinnośćgruzowisk, a w końcu lat siedemdziesiątych ob-serwowano tu jeszcze dzierlatki. Do tego czasuutrzymywał się też duży podziemny zbiornikwody przy ul. Słubickiej, w którym żyły w du-żych ilościach traszki zwyczajne. W początkachlat osiemdziesiątych zamieniono to miejsce natargowisko, a obecnie stoi tu centrum handlowei parking. Mimo tak skrajnie ubogiego środowiskana terenie Szczepina, u zbiegu ulic Zachodnieji Lubińskiej obserwowano ropuchę zieloną [AG].

III. osiedla Osobowice, Różanka, Karłowicei Kowale

Osiedla te rozciągają się wzdłuż doliny Odry,na wschodzie ograniczone są doliną Widawy,a na zachodzie Lasem Osobowickim. Las ten tookoło 140-hektarowy kompleks o charakterze leś-no-parkowym. Jest to grąd odgrodzony od Odrywałem przeciwpowodziowym z dobrze zachowa-nym runem typowym dla grądu wysokiego. Po-spolita jest tu konwalia majowa [24] i występująinne rośliny chronione – jeden ze storczykowa-tych – kruszczyk szerokolistny, bluszcz pospolityoraz podlegający ochronie grzyb sromotnik bez-wstydny. Drzewa o wymiarach pomnikowych, ta-kie jak dęby, wiązy, lipy i graby, tworzą niezbęd-ne warunki dla występującego tu dzięcioła czarnego[1] oraz licznych gatunków nietoperzy, w tym

bardzo rzadkiego nocka łydkowłosego [47]. Wy-stępują tu również dwa rzadkie gatunki chrząsz-czy – Omiomima mollina i chroniony, związanyz dębami Cerambyx cerdo [51, JK]. W rowie pły-nącym wzdłuż lasu wykryto żaby wodne, trawnei moczarowe [2, 65]. Las ten wraz z fragmentempól irygacyjnych, ogrodami działkowymi orazcmentarzem osobowickim stanowią duży obszarzróżnicowany przyrodniczo. Wartości przyrodni-cze pól irygacyjnych omówiono łącznie w punk-cie VIII (osiedla Świniary i Rędzin). Na cmenta-rzu stwierdzono lęgi sowy uszatej [73], któraprawdopodobnie poluje na terenach pól irygacyj-nych, gdzie wykryto występowanie 17 gatunkówdrobnych ssaków [16]. W pobliżu istnieje stawporośnięty pałką wąskolistną, tatarakiem i z po-krywającą lustro wody rzęsą drobną. Jest on miej-scem rozrodu żab moczarowych, a w jego sąsiedz-twie spotykano ropuchy zielone i rzekotki drzewne.O wiele mniejsza różnorodność gatunków wystę-puje wśród zwartych zabudowań osiedli Różanka,Karłowice i Kowale, co potwierdza na przykładzupełny brak płazów na Karłowicach [65]. Dowiększych terenów zielonych należą POD Wy-tchnienie, gdzie prowadzono badania nad awifau-ną ogródków działkowych Wrocławia [41]. Docennych obszarów należy wliczyć także odcinekmiędzywala Odry ciągnący się od Rędzina poSwojczyce. Pomimo dużej penetracji ludzkiej za-chowało się tu wiele ciekawych gatunków roślin,charakterystycznych dla łąk zmiennowilgotnych– oman łąkowy, czosnek kątowaty, krwawnik ki-chawiec, rutewka żółta, gatunek z Czerwonej listyroślin naczyniowych zagrożonych w Polsce – gro-szek liściakowy i jedna z najcenniejszych roślinterenu Wrocławia – szafirek miękkolistny, figu-rujący w Polskiej Czerwonej Księdze Roślin [24,ZD, ZK]. Dla ochrony tych roślin należy stoso-wać w odpowiednich terminach koszenie łąki nie pozwalać na zmiany w gospodarowaniu tere-nem (nielegalne ogródki działkowe, lokowanieinwestycji i obiektów hydrotechnicznych).

IV. osiedla Zacisze, Zalesie, Sępolno,Bartoszowice, Biskupin, Dąbie i Szczytniki(tzw. Wielka Wyspa)

Obszar objęty ochroną w postaci zespołu przy-rodniczo-krajobrazowego ze względu na duże wa-lory historyczne, architektoniczne, przyrodniczei krajobrazowe oraz możliwości dydaktycznei rekreacyjne. Do szczególnie wyróżniających sięobiektów przyrodniczych należy Park Szczytnic-ki (105 ha), który wpisany jest do rejestru zabyt-ków. Stwierdzono tu występowanie 244 taksonówdrzew i krzewów (196 gatunków) [84]. Jedynie

Park Szczytnicki jest najbardziej znanym parkiemWrocławia. Fot. Roman Guziak

83Biosfera

6 obiektów objętych jest ochroną w formie po-mników przyrody, podczas gdy ocenia się, żejeszcze ponad 120 drzew kwalifikuje się do obję-cia tą formą ochrony. Z dorodnymi dębami zwią-zane są dwa występujące tu chronione gatunkichrząszczy – kozioróg dębosz [82] oraz zależna odwystępowania próchna dębowego pachnica [AM].Na terenie Parku występuje 5 gatunków chronio-nych roślin. W zbliżonych do naturalnych miej-scach parku (np. Stary Park) występuje zubożałygrąd i runo charakterystyczne dla łęgów i grądów[25, 27, 84].

Badania zmian w ugrupowaniu ptaków prze-prowadzone w początku lat dziewięćdziesiątychwykazały, że w ciągu 15 lat skład awifauny parkubył niemal stabilny [19]. Ciekawego porównaniapomiędzy Parkiem Szczytnickim a Lasem Stra-chocińskim dokonano w latach sześćdziesiątych.Wykazało ono, iż w parku nie występują rzadkiegatunki ptaków wrażliwych na obecność człowie-ka (np. dudek, jastrząb, srokosz), natomiast wię-cej ptaków korzysta z niego zimą (np. jemiołusz-ka, czyżyk), gdyż łatwiej tu zdobyć pożywienie(cieńsza warstwa śniegu i większa liczba atrakcyj-nych roślin – jemioła, olcha) [29]. O walorachParku świadczyć może gniazdowanie dzięciołazielonosiwego [1] i myszołowa oraz odwiedzaniego przez przelotne ptaki drapieżne – jastrzębiai krogulca [19], stałe penetrowanie parku przezssaki drapieżne – kunę domową i lisa [1, 19] orazwystępowanie zająca [RM].

Na obszarze Wielkiej Wyspy stwierdzono około70 gatunków ptaków lęgowych, w tym dzięciołaśredniego i muchołówkę białoszyją [27], chronionegatunki chrząszczy i błonkówek, a z motyli międzyinnymi rzadkiego w skali Śląska – ogończyka wią-zowca. Park Szczytnicki jest żerowiskiem wielu ga-tunków nietoperzy, a w dziuplach drzew wykryto tukolonie rozrodcze nocka rudego i borowca wiel-kiego oraz wiele stanowisk godowych borowcawielkiego i karlika większego [1, 27, RP].

Z gadów występuje w Parku zaskroniec. Nie-stety, płazy nie znajdują tu dogodnych warun-ków. Półokrągły staw za Halą Ludową posiadadno i brzegi wybetonowane, co decyduje o brakuwartości przyrodniczej tego zbiornika. Brzegiz nawisem betonowym sprawiają, że stanowi onpułapkę dla płazów, które nie mogą się z niegowydostać. Dodatkowo w lecie zbiornik wykorzy-stywany jest jako kąpielisko przez dzieci. Spoty-kano tu jedynie pojedyncze osobniki ropuchyzielonej i żab zielonych. Mimo ciągłych obserwa-cji od lat osiemdziesiątych w zbiornikach przyul. Mickiewicza, koło Ogrodu Japońskiego, niestwierdzono ani jednego płaza. Podobnie w sta-

wie z wyspą bez roślinności przy ul. Dembow-skiego nie występują płazy, a w leżącym bliżejul. Heweliusza zbiorniku odnaleziono tylko1 żabę zieloną [54, 66]. W obrębie Wielkiej Wy-spy są stawy, które w znacznie większym stopniuzasiedlane są przez płazy. Na przykład zbiornikz ocembrowanymi brzegami przy ul. Kazimier-skiej jest miejscem rozrodu ropuchy szarej i wy-stępuje w nim traszka zwyczajna. Równieżw zbiorniku z dwiema małymi wyspami przyul. Pautscha występuje traszka zwyczajna, ropuchaszara, żaby zielone i rozradzają się żaby moczarowe.Niestety, stawek ten został zaśmiecony [54, 66].

Ogród Zoologiczny, choć spełnia zadania zwią-zane z prezentacją zwierząt krajowych i egzotycz-nych, to na swoim rozległym terenie posiadatakże zbiorniki wodne oraz bogatą zieleń. Wystę-puje tu 106 taksonów drzew i krzewów, z którychniektóre osiągają rozmiary pomnikowe. Ogródsąsiadując z Odrą stanowi ważny element łączącyPark Szczytnicki z doliną Odry oraz leżącymi zanią Lasem Rakowieckim, Parkiem Wschodnimi terenami wodonośnymi [26, 27]. O funkcjono-waniu tego korytarza ekologicznego może świad-czyć fakt zagnieżdżenia się bociana białegow roku 1999 przy kościele OO. Redemptorystówprzy ul. Wittiga [ZJ]. Do ważnych przyrodniczoelementów Wielkiej Wyspy należą nadodrzańskietereny zalewowe, na których planowane jest po-wołanie użytku ekologicznego.

V. osiedla Gajowice, Huby, Borek, Gaj,Tarnogaj

Osiedla z kilkoma rozdzielonymi fragmenta-mi zieleni – parkami Południowym, Skowronimi Andersa. Najbardziej znany z nich Park Połu-dniowy (27 ha) został wpisany do rejestru zabyt-ków i utrzymywany jest w stylu angielskim. Wy-stępuje w nim 145 taksonów drzew i krzewów(109 gatunków) [84]. Jest to obiekt o dużymbogactwie drzewostanu z okazałymi platanami,cypryśnikami i tulipanowcami, poddany bardzosilnej antropopresji, a sposób jego zagospodaro-wania (często koszone trawniki, wygrabianie liś-ci, przesadnie zagospodarowany staw) zubażaw drastyczny sposób potencjalne możliwościprzyrodnicze tak dużego obiektu. W zimie 2000/2001 odmulono i wzmocniono na nowo brzegistawu, niestety, nie przewidując miejsc (np. ła-godnie schodzących brzegów lub wypłyconej za-toki) dla rozwoju roślinności szuwarowej. Cennesą natomiast niewielkie wyspy, które nieliczneptaki wodne wykorzystują jako miejsca rozrodu.

Park Andersa, Wzgórze Andersa i Park Skow-roni oraz przylegające do niego ogródki działko-

84 A. Guziak

we tworzą dobrze uformowany klin zieleni wcho-dzący od strony południowej niemal do centrummiasta. Z kolei Wzgórze Gajowe, to jedno z gru-zowisk pozostałych po porządkowaniu miasta pozniszczeniach wojennych. Na tym sztucznie utwo-rzonym siedlisku wykształciły się w części szczy-towej zbiorowiska roślinne typowe dla suchych,ubogich terenów, natomiast na zboczach i u pod-nóża zbiorowiska typowej roślinności ruderalnej.Odnaleziono tutaj 6 bardzo rzadkich gatunkówchrząszczy, z których Melanophthalma maura jestpierwszym stwierdzeniem tego gatunku w Polsce,dla Bruchus brachialis jest to drugie stanowiskow kraju, dla Bruchus martinezi stanowisko to jestpotwierdzeniem występowania tego chrząszczaw kraju, Bruchus affinis znaleziony został na Dol-nym Śląsku po raz pierwszy od XIX wieku, a dlaSpermophagus calystegiae jest to jedyne miejscewystępowania na Dolnym Śląsku [11, 13]. Wzgó-rze to zamieszkuje również nowy dla Polski gatu-nek pająka Zodarion rubidum [94]. Dla zachowa-nia tych rzadkich bezkręgowców należy zachowaćcharakter roślinności i nie dopuścić do zalesieniastoków wzgórza w wyniku sukcesji, a zwłaszczacelowego działania ludzi. Powinien zostać powo-łany w tym miejscu użytek ekologiczny i poprzezodpowiednią informację nagłośnione wyjątkowewartości przyrodnicze tego miejsca.

VI. osiedla Pilczyce, Kozanów, Popowice,Gądów Mały, Muchobór Mały, Kuźnikii Nowy Dwór

Las Pilczycki (88 ha) jest wzorcowym grądemz okazałymi dębami szypułkowymi i lipami drob-nolistnymi o wymiarach pomnikowych oraz oka-załymi jesionami, krzewami i bardzo bogatymrunem. Występują tu rośliny chronione: śnie-życzka przebiśnieg, kalina koralowa i bluszcz(kwitnący). Duży stopień naturalności tej roślin-

ności sprawia, że jest to bardzo ciekawy ekosys-tem leśny na terenie Wrocławia, zasługujący naochronę [86] i według niektórych opracowańmoże być modelowym rozwiązaniem kształtowa-nia zieleni miejskiej [24]. Wartość lasu potwierdzawystępowanie dzięciołów czarnego i zielonosiwego[1] – gatunków wskaźnikowych dla występowaniastarodrzewu i stosunkowo małej antropopresjioraz drapieżników – lisa, kuny leśnej, gronostajai tchórza [60].

Park Zachodni (75 ha) z licznymi bukamii dębami leży w sąsiedztwie Odry i wraz z cmen-tarzem żydowskim oraz sąsiadującymi z nimogródkami działkowymi tworzy ciekawy przy-rodniczo obszar, który rozdziela dwie stosunko-wo nowe dzielnice mieszkaniowe – Popowicei Kozanów. Występują tu liczne drobne ssakioraz zając, lis, kuna leśna, łasica, gronostaj, a znietoperzy borowiec wielki, karlik większy, no-cek rudy i mroczek późny [44, 60, RM]. Z tere-nem tym sąsiaduje od wschodu niewielki ParkPopowicki z ponad 16 ha Polaną Popowicką,którą dzięki interwencji mieszkańców udało sięzachować przed zabudową pod różnego typu re-kreację [40].

Duży potencjał przyrodniczy zachowało staro-rzecze rzeki Ślęzy na Kuźnikach. Choć jest onoobecnie częściowo zaśmiecone, posiada dobrzerozwiniętą roślinność i możliwe jest udrożnieniepołączenia z rzeką, co pozwoliłoby utworzyć tar-lisko dla ryb i zasilać je częściej wodami rzeki[56]. Usytuowany na północ od starorzecza LasKuźnicki, choć niewielki, to wraz z przylegającądo niego łąką i przepływającą wzdłuż rzeką two-rzy ciekawe środowisko [RP]. Również powstają-cy na Nowym Dworze Park 1000-lecia zwiększyw przyszłości różnorodność siedlisk i gatunkówtego osiedla.

Dawne starorzecze Odry przy ul. Kozanow-skiej, częściowo zarośnięte pałką wąskolistnąi trzciną, stanowi miejsce rozrodu żab zielonych,trawnej i moczarowej oraz ptaków krzyżówki,łyski, potrzosa, trzcinniczka, łabędzia niemego[54, 66]. Niepokojące jest przeprowadzane obec-nie „cywilizowanie” zbiornika i jego otoczenia,m.in. poprzez umacnianie brzegów, co może byćniebezpieczne dla płazów. Pomiędzy Pilczycamia Kozanowem usytuowany jest kolejny zbiornikz roślinnością szuwarową i brzegami porośnięty-mi niewielkimi krzewami i drzewami, częściowownika on w Las Pilczycki. Występują tu licznepłazy – kumak nizinny, ropucha szara, żaby zie-lone, żaba trawna i żaba moczarowa [54]. Docennych przyrodniczo obiektów należy zaliczyćtakże kompleks zbiorników na Pilczycach od

Glinianki na Pilczycach, podobnie jak wiele innych weWrocławiu, posiadają duże wartości przyrodniczei wykorzystywane są przez mieszkańców jako miejscerekreacji. Fot. Rafał Szkudlarek

85Biosfera

strony ul. Mącznej. Te płytkie porośnięte zbioro-wiskami szuwarowymi stawki, które otacza znie-kształcony łęg jesionowo-olszowy, są miejscemrozrodu i przebywania licznych płazów: traszkizwyczajnej, kumaka nizinnego, żab zielonych,żaby trwanej, żaby moczarowej [54, 66]. Wyrobi-ska gliny na Pilczycach były też miejscem lęgurzadkiej małej czapli – bączka [4].

Odra w okolicach Popowic w latach osiem-dziesiątych była miejscem masowego zimowaniaptactwa wodnego. Odnotowywano tu prawie 100łysek, 500 krzyżówek i kilkadziesiąt łabędzi nie-mych. W 1983 roku zimowało w tym miejscuszczególnie duże zgrupowanie łabędzi niemych –blisko 100 osobników, podczas gdy szacowanaliczba wszystkich zimujących we Wrocławiu ła-będzi wynosiła wówczas 250 osobników [20]. Napodstawie odczytywanych obrączek udało się usta-lić, że ptaki te były obrączkowane w większościprzypadków w Polsce, ale zimowały wśród nichrównież ptaki z Niemiec, Czechosłowacji i Danii.Na tym odcinku Odry wykryto certę [1].

Do ciekawych przyrodniczo obiektów zaliczyćnależało, aż do lat osiemdziesiątych, gruzowiskoprzy ul. Legnickiej. Do momentu jego zagospo-darowania występowała tu liczna populacja chro-nionego wówczas gatunku motyla – pazia królo-wej oraz przez długi czas utrzymywały się na tymterenie dzikie króliki [AG, ŁI]. W pobliżu toro-wisk kolejowych, po przeciwnej stronie ul. Leg-nickiej, spotykano jeszcze na początku lat dzie-więćdziesiątych dzierlatki [RG, AG].

Na osiedlu Gądów Mały w niewielkim stopniuzazielenionym – w 1989 wykryto kumaka nizin-nego, ropuchę zieloną, rzekotkę drzewną i żabyzielone, a w 1997 grzebiuszkę ziemną. Obecnienajliczniejszą z płazów jest ropucha zielona. Blis-kość większych kompleksów zieleni sprawia, żeprzyroda przenika do nowych osiedli. Na Ostat-

nim Groszu w pobliżu Astry widziano zająca[RM], a bloki jako dogodne miejsca gniazdowa-nia zaakceptowała pustułka, której występowaniestwierdzono na Muchobórze Małym i NowymDworze [92], a 4 pary wykryto na Kozanowie [1].

Na omawianym terenie stwierdzono równieżmotyle o bardzo wysokiej kategorii zagrożenia –kraśnika esparcetka (występuje m.in. na Wzgó-rzach Trzebnickich i w okolicach Wołowa) i czer-wończyka nieparka – gatunek z Czerwonej listyzwierząt ginących i zagrożonych w Polsce, które-go widziano na Popowicach [AM].

VII. osiedla Pracze Odrzańskie, Stabłowicei Maślice Wielkie

Użytek ekologiczny Starorzecze Łacha Farnastanowi fragment bardzo bogatej przyrodniczodoliny Odry z fragmentami lasów grądowych. Najego terenie wykryto 173 taksony roślin naczy-niowych, z których na uwagę zasługują m.in.obfite stanowiska konwalii majowej, a z bezkrę-gowców gąbka słodkowodna, liczne ślimaki wod-ne oraz ważki. Występuje tu 5 gatunków płazów:żaba jeziorkowa i wodna, żaba moczarowa, ropu-cha szara i traszka zwyczajna oraz 2 gatunkigadów: zaskroniec zwyczajny i jaszczurka zwin-ka. Na tym małym obszarze występuje bardzodużo ptaków (52 gatunki) i ssaków (17 gatunkówbez nietoperzy), co wynika z różnorodności sie-dlisk oraz obecności starodrzewu. Mozaika śro-dowisk oraz obecność osłoniętych lasem zbiorni-ków wodnych sprzyja zwłaszcza nietoperzom,których żyje tu aż 7 gatunków – borowiec wielki,karlik większy, karlik malutki, nocek rudy, no-cek Natterera, gacek brunatny i mopek [48].

W pobliżu istniejącego użytku znajdują sięrównież inne miejsca godne ochrony. Cenne sie-dlisko stanowi las nawiązujący składem do zbio-rowisk grądowych z podszytem i dobrze wykształ-

Użytek ekologiczny Starorzecze Łacha Farna.Fot. Renata Paszkiewicz

Wygrabianie liści w Parku Zachodnim. Należy ograni-czyć ten zwyczaj do terenów reprezentacyjnych i wy-branych fragmentów parków. Fot. Roman Guziak

86 A. Guziak

conym podrostem. Występują tu dęby szypułkoweo wymiarach pomnikowych i gatunki chronione– konwalia majowa, sromotnik bezwstydny. Naniewielkich powierzchniach lasy te odpowiadająwilgotnym zbiorowiskom łęgowym. Na uwagę za-sługują dwa zbiorniki, z których jeden o stro-mych brzegach ma charakter starorzecza otoczo-nego lasem liściastym, przed powodzią w 1997roku występowały w nim grzybienie białe i grążelżółty. Lustro wodne mniejszego zbiornika, rów-nież otoczonego drzewostanem liściastym, okre-sowo zarasta salwinią pływającą, która tworzywłasny zespół – rzadki i zagrożony w skali kraju.W pobliżu zbiorników stwierdzono 70 gatunkówptaków lęgowych i potencjalnie lęgowych. Obastanowią miejsce rozrodu 4 gatunków płazów.Wykryto na nich łącznie 48 gatunków roślini rozpoznano 10 zespołów roślinnych [83]. Zbior-niki te, wraz z otaczającym terenem leśnym, zo-stały objęte ochroną prawną w formie użytkówekologicznych Uchwałą Rady Miejskiej z dnia04.07.2002 (L/1750/02).

Omawiany wyżej teren przynależy do nad-odrzańskich lasów grądowo-łęgowych, które łą-czą się w tym miejscu z lasami ujściowego odcin-ka rzeki Bystrzycy. Występują tu chronionerośliny: śnieżyczka przebiśnieg, śniedek baldasz-kowaty, kalina koralowa, konwalia majowa, a tak-że rzadka kokorycz wątła. Warto zwrócić uwagęna znajdujące się tu ostatnie fragmenty dobrzezachowanego grądu kokoryczkowego w obrębiemiasta [24]. Tak bogate siedliska obfitują w ga-tunki rzadkie, o czym może świadczyć faktpierwszego w dolinie Odry stwierdzenia motyla –Eulithis mellinata [6]. Poważnym zagrożeniem dlawartości przyrodniczych tego terenu jest plano-wana budowa zakładu utylizacji odpadów.

Śródleśne zbiorniki wodne na Stabłowicachw rejonie ul. Jeleniogórskiej powstały na skutekregulacji Bystrzycy i likwidacji istniejącego natym terenie młyna. Wraz z otaczającym je lasemtypu łęgowego oraz dębami o rozmiarach pomni-kowych, starorzecza te tworzą bardzo cenne śro-dowisko [66]. Na tym odcinku Bystrzycy wystę-puje, między innymi, rzadki na niżu ptak –pliszka górska [RG].

Do cennych zbiorników wodnych należy rów-nież wypłycone, długie starorzecze powstałe naskutek prostowania koryta Odry, leżące w pobli-żu wysypiska śmieci na Maślicach. Jest ono poroś-nięte turzycami, podrostem olchy i wierzbą.Rzadką rośliną występującą w tej części miasta,na łące użytkowanej jako pastwisko, jest groszekliściakowy [91].

Do ciekawych pod względem krajobrazowym

i przyrodniczym należy zespół zbiorników w No-wej Karczmie. Tworzą je starorzecze i wyrobiskożwiru, stąd duże zróżnicowanie linii brzegowej,głębokości poszczególnych części akwenu i dużewartości krajobrazowe. Zbiorniki wykorzystywa-ne są latem jako dzikie kąpielisko, miejsce wypo-czynku i wędkowania.

VIII. osiedla Świniary i RędzinLas Rędziński wraz z Lasem Lesickim tworzą

jeden z największych kompleksów leśnych Wro-cławia. Rozciąga się on wzdłuż Odry i Widawy,a tworzą go wilgotne łęgi topolowo-wierzbowei grądy. Najlepiej zachowane fragmenty lasówznajdują się w ujściowym odcinku Widawy [78].Wraz z występującymi w ujściu Widawy łąkamiselernicowymi oraz łąkami zmiennowilgotnymina terenach zalewowych Odry oraz polami iry-gacyjnymi omawiany teren stanowi największyi jeden z najcenniejszych przyrodniczo obszaróww mieście. O wartości przyrodniczej lasów świad-czą między innymi ptaki lęgowe: kobuz, trzmie-lojad, muchołówka białoszyja, siniak, kruk czydo niedawna kania czarna – ptak z Polskiej Czer-wonej Księgi Zwierząt. Gnieździ się tu aż 7 ga-tunków dzięciołów z największym dzięciołemczarnym, który w Polsce jedynie we Wrocławiuwystępuje w lasach miejskich oraz rzadkim, zwią-zanym z nadodrzańskimi lasami, dzięciołemśrednim, który występuje tu najliczniej w mieście[49]. Pozostałości lasów łęgowych zamieszkujezwiązany z nimi rzadki i chroniony gatunekchrząszcza – biegacz Carabus scheidleri preysleri[1], a w pobliżu stwierdzono również bardzorzadki gatunek Antherophagus nigricornis [50] orazPhalacrus brisouti występujący w Polsce jedyniena tym stanowisku [10].

Śródleśne stawki, starorzecza, rowy i drobnecieki zamieszkują wszystkie gatunki żab właści-wych oprócz żaby dalmatyńskiej oraz ropuchaszara i traszki zwyczajne. W pobliżu żyją za-skrońce i jaszczurki żyworodne [49, 65]. Stawekna polanie leśnej w Lesie Rędzińskim porastasalwinia pływająca i rzęsa drobna. Teren tenulega zmianom na skutek działalności człowie-ka. W wyniku cięć pielęgnacyjnych i przeciw-powodziowych warstwa podszytu została silnieprzekształcona. Podobnie jak w innych lasachi tu stosuje się zubażający różnorodność przy-rodniczą proceder zalesiania polan śródleśnych.Ogranicza on między innymi bazę pokarmowąnietoperzy, które wykorzystują takie osłoniętemiejsca do łowów. Tymczasem żyje tu aż 9 gatun-ków nietoperzy, w tym z rzadziej spotykanychnocek Natterera, nocek wąsatek/Brandta oraz no-

87Biosfera

cek łydkowłosy, jeden z najrzadziej spotykanychw Polsce gatunków nietoperzy, wpisany do Pol-skiej Czerwonej Księgi Zwierząt jako wysoce za-grożony [49].

W roku 1994 pojawił się na Rędzinie motylPerizoma sagittata nie spotykany na Dolnym Ślą-sku od 100 lat [63]. Występuje tu również chro-niony gatunek motyla, ginący w Europie, związa-ny ściśle z łęgami – przeplatka maturna [14].

Pola irygacyjne – choć są środowiskiem sztucz-nie stworzonym przez człowieka, przedstawiająniezwykłe wartości przyrodnicze dzięki dużej po-wierzchni (ponad 1000 ha), zróżnicowaniu sie-dlisk i lokalizacji w dolinie Odry. Występują tumiędzy innymi różne zbiorowiska łąkowe (łąkirajgrasowe, łąki z życicą wielokwiatową), poprze-cinane gęsto rowami, przy których występujątrzcinowiska. Liczne odstojniki częściowo poro-śnięte są trzciną, mozgą i pałką szerokolistną.Wzdłuż dróg i na wałach rosną drzewa, z którychszczególnie liczne są dęby szypułkowe. Ze stary-mi drzewami związane są cztery występujące naŚwiniarach bardzo rzadkie chrząszcze, z którychScymnus quadrimaculatus stwierdzony został naDolnym Śląsku po raz pierwszy od XIX wieku[52]. Szata roślinna pól irygacyjnych obfitujew gatunki chronione: grążel żółty, bluszcz pospo-lity, śnieżyczka przebiśnieg, kruszczyk szeroko-listny, groszek szerokolistny (zapewne zawleczo-ny z pobliskich ogródków działkowych), centuriapospolita, konwalia majowa oraz chroniony grzybsromotnik bezwstydny. Występują także roślinyz Czerwonej Listy Roślin Naczyniowych Zagro-żonych w Polsce – groszek liściakowy, selernicażyłkowana [47, 49, ZD]. Herpetofauna reprezen-towana jest przez 10 gatunków, między innymitraszkę grzebieniastą i padalca. O wartości terenuświadczy niezwykle bogata awifauna – 182 gatun-ki ptaków, w tym 92 lęgowe lub prawdopodobnielęgowe. Warto podkreślić, że na 85 występują-cych tu gatunków ptaków wodno-błotnych lęgiwyprowadza aż 35. Ta grupa ptaków staje sięcoraz bardziej zagrożona, ze względu na zanika-nie środowisk podmokłych w Europie. Dlategoz satysfakcją należy odnotować fakt gnieżdżeniasię na terenie miasta ptaków wpisanych do Pol-skiej Czerwonej Księgi Zwierząt. Są nimi: wą-satka, kropiatka, zielonka, sieweczka obrożnai podróżniczek, a także żerujący na tym tereniebłotniak łąkowy, który gnieździ się na pobli-skich łąkach. Z gatunków lęgowych aż 12 jestpotencjalnie zagrożonych wyginięciem na Ślą-sku (np. rycyk i krwawodziób) [1, 78]. O zasob-ności terenu w pokarm świadczą żerujące nie-lęgowe stada bocianów białych oraz ptaki

drapieżne. Szpaki, jaskółki i pliszki wykorzystu-ją ten teren jako miejsca gromadnego noclegu[49, 79]. Spora grupa ptaków, w tym aż 27 gatun-ków siewkowców [79], korzysta z niego równieżpoza okresem lęgowym odpoczywając tu i żeru-jąc. O bogactwie przyrodniczym świadczy też dużaliczba drapieżnych ssaków, których obecnośćstwierdzono na polach irygacyjnych – kuna do-mowa, kuna leśna, łasica, gronostaj, norka amery-kańska, lis i borsuk.

IX. osiedla Lipa Piotrowska, Widawa,Polanowice, Poświętne, Sołtysowice

Północną granicę tej grupy osiedli stanowirzeka Widawa. Dość często pojawia się koncepcjautworzenia korytarza ekologicznego w oparciuo jej dolinę. Odpowiednio ukształtowany pozwalał-by omijać zwierzętom miasto niczym obwodnicąi umożliwiłby dalszą wędrówkę doliną Odry [56, 87].Dlatego duże znaczenie ma zachowanie pasa łąk,lasów, zadrzewień i starorzeczy leżących wzdłużtej rzeki. Dla zwiększenia skuteczności takiegokorytarza, jak i ze względów przeciwpowodzio-wych należałoby poszerzyć międzywale rzekiprzebudowując zbyt blisko koryta rzeki usypanewały na odcinku od granicy miasta do mostuBolesława Krzywoustego. Dzięki wylewom rzeki,mającym duże znaczenie dla zachowania wartościprzyrodniczych doliny, tworzą się rozlewiska, naktórych rozwijają się rośliny charakterystycznedla terenów podmokłych, jak np. okrężnica ba-gienna, a w niektórych starorzeczach salwiniapływająca.

Znajdują tu dogodne warunki do rozrodu żabyzielone i trawna oraz ropucha zielona. W jednymze starorzeczy występują rzadkie ptaki – wodniki brzęczka. Są to równocześnie miejsca rozrodupłazów – żaby jeziorkowej, śmieszki, wodneji trawnej oraz ropuchy zielonej [54].

Duża populacja żab zielonych żyje w oczkachwodnych w pobliżu mostu Sołtysowickiego poro-śniętych przez oczeret jeziorny i pałkę wąskolist-ną. Również Las Sołtysowicki, choć niewielki,mocno rozczłonkowany i otoczony ogródkamidziałkowymi, dzięki obecności drobnych ciekówi śródleśnych oczek wodnych, jest miejscem roz-rodu żab zielonych i brunatnych. Na osiedluWidawa nieopodal grobli znajduje się kilka płyt-kich zbiorników wodnych, w których stwierdzo-no salwinię pływającą, gdzie widuje się żabytrawne, moczarowe i rzekotki drzewne. Degrada-cja zbiorników wodnych powoduje zanik płazów.Ścisły związek płazów ze środowiskiem wodnymdobrze ilustruje przykład Lipy Piotrowskiej, gdziez powodu braku zbiorników wodnych nie wykry-

88 A. Guziak

to przedstawicieli tej grupy kręgowców, mimo iżosiedle leży na peryferiach miasta [65].

X. osiedla Pawłowice, Zakrzów, Kłokoczyce,Psie Pole, Zgorzelisko

Na południowym zachodzie opisywane osiedlaopierają się o dolinę Widawy, a na północnymwschodzie dochodzą do Lasu Zakrzowskiego,częściowo leżącego w granicach administracyj-nych miasta. Te dwa ciekawe przyrodniczo obiek-ty łączy niewielka rzeka Dobra. Nad brzegamitego cieku żyją płazy (żaby trawna, moczarowai jeziorkowa) [65]. W Lesie Zakrzowskim wystę-puje ropucha szara i rzekotka drzewna [AG]. Naskraju lasu usytuowany jest park podworskiw Pawłowicach, posiadający wysokie walory kra-jobrazowe, z okazałymi drzewami, z których kil-ka uznano za pomniki przyrody. Starodrzew za-pewnia dobre warunki bytowania dzięciołomi puszczykowi. W stawie pałacowym, o umocnio-nych drewnianymi palikami brzegach, porośnię-tym częściowo trzciną i pokrytym rzęsą wodną,rozmnażają się żaby trawne i moczarowe [65].Nad wodą chętnie żerują nietoperze, a jeden z ga-tunków – gacek szary zasiedlił budynek Akade-mii Rolniczej [1].

Rozlewiska Widawy porośnięte są pałką wą-skolistną i sitowiem leśnym, na osiedlu Zgorzeli-sko występują w nich żaby wodne i jeziorkowe,a na Psim Polu żaby trawne i moczarowe. Zbior-niki, porośnięte m.in. trzciną i tatarakiem, za-mieszkują traszki zwyczajne i grzebieniaste [65],a w jednym z nich występował przed powodziągrążel żółty [66]. U zbiegu Widawy i kanału rzekiDobrej istnieją dwa interesujące zbiorniki, z któ-rych jeden jest pozostałością odciętego korytarzeki, a drugi powstał w wyniku wydobywaniapiasku. Podobny zbiornik znajduje się równieżnad Widawą w okolicy ul. Siennej. Są one poro-śnięte trzciną oraz pałką i stanowią miejsce roz-rodu ptaków wodnych. Należy rozważyć (w ra-mach renaturyzacji doliny) możliwość połączeniaich z korytem rzeki lub umożliwienia częstszegozalewania [56, 66].

XI. osiedla Swojczyce, Strachocin, WojnówLas Strachociński (139 ha) tworzą częściowo

zagospodarowane nadodrzańskie lasy liściastez niewielkimi partiami łęgów i przewagą grądów.Z ptaków można spotkać tu krętogłowa, dzięciołaczarnego, a na skraju lasu rzadką pokrzewkę ja-rzębatą [1]. Z lasem sąsiadują bardzo cenne zbio-rowiska łąkowe (ze związku Molinion). Występu-ją ponadto śródleśne łąki z wiązówką i rzeżuchąłąkową [65]. Występują tu gatunki z Czerwonej

listy roślin naczyniowych zagrożonych w Polsce,takie jak goryczka wąskolistna, pszeniec grzebie-niasty i kosaciec syberyjski [ZD].

W samym kompleksie i jego pobliżu znajdujesię kilka zbiorników wodnych. Ta mozaika śro-dowisk sprawia, że na niewielkim terenie żyjązwierzęta i rośliny wodne, leśne i łąkowe, a takżetakie, które wymagają kilku z tych elementówrównocześnie.

Teren łąk nadodrzańskich i lasu obfitujew gady (4 gatunki) i płazy (9 gatunków) [65, RP].Charakteryzuje się ponadto unikalną fauną bez-kręgowców. Z tutejszymi lasami łęgowymi zwią-zany jest bardzo rzadki chrząszcz – biegacz Cara-bus scheidleri preysleri. Stwierdzono tu występowanierzadkich motyli, między innymi nowego gatunkugrotnika dla Fauny Polski – Eupithecia ochridata[14], innego rzadkiego grotnika – Eupithecia in-turbata, związanego z łęgiem wiązowo-jesiono-wym lub grądem, trzech nowych dla DolnegoŚląska i rzadkich w Polsce motyli: Zygaena viciaewrażliwego na antropopresję, Perizoma lugdunariai Archiearis notha [63], które uzależnione są odistnienia podmokłych lasów i gatunek występują-cy tylko w Europie Środkowej – Artiora evonyma-ria [AM]. Spotykany tu jest również modraszekargiades, który ginie w Europie wraz z zanika-niem ekstensywnie użytkowanych łąk, a takżechroniony modraszek nausitous, którego gąsieniceżyją w gniazdach mrówek, a motyl potrzebuje doprzeżycia podmokłych łąk i torfowisk [14]. Takbogate i zróżnicowane siedlisko pozwala znaleźćdogodne miejsca żerowania nietoperzom. Wystę-puje tu między innymi kolonia rozrodcza gackówbrunatnych [24].

Staw Strachociński i sąsiadujące z podmokłąłąką Jezioro Leśne porasta trzcina. Występują tuliczne gatunki ptaków wodnych, między innymiwodnik, bączek, 4 gatunki perkozów, brzęczkai błotniak stawowy. Jest to też miejsce rozrodupłazów. W pobliżu jednego z cieków niewielkieoczko wodne porośnięte jest osoką aloesowatą,żabiściekiem i grzybieniem białym [RP, ZN],a w pobliżu granicy miasta śródleśny, wypłyconyzbiornik porośnięty mozgą trzcinowatą, turzyca-mi i sitami, stanowi wodopój zwierzyny [66],inny stawek w lesie porasta salwinia pływającai występują nad nim rzekotki drzewne i żabytrawne [65].

Omawiany teren posiada duże znaczenie przy-rodnicze ze względu na dużą różnorodność sie-dlisk, niestety, w latach dziewięćdziesiątych podpretekstem cięć pielęgnacyjnych i przeciwpowo-dziowych przerzedzono starodrzew i częściowozniszczono podszyt [14]. W ciągu ostatnich 15 lat

89Biosfera

usunięto z tego lasu dużą ilość martwego drewna,stanowiącego podstawę rozwoju wielu rzadkichchrząszczy. Teren ten obfituje w rzadkie gatunkiowadów, spośród których na szczególną uwagęzasługują: znany w kraju jedynie z tego stanowi-ska, gatunek długostopki Longitarsus callidus [9]oraz dwa gatunki, stwierdzone tu po raz pierwszyw Polsce – Melanophthalma suturalis [13] i Ortopte-rus mundus [12]. Dla ochrony niektórych z tychgatunków należy ograniczyć wycinkę starychdrzew i zostawiać część martwych, powalonychpni dębowych.

Teren ten uznawano za interesujący przyrod-niczo już w końcu XIX wieku, kiedy przeprowa-dzono tu badania nad występowaniem ptaków.Wówczas Odra nie była tak mocno uregulowanai teren ten znacznie częściej był zalewany, a zbior-niki wodne nie były tak mocno zarośnięte roślin-nością. Większość łąk była podmokła i prawdo-podobnie nie wypasano tu bydła. Po około 70latach od pierwszych badań przeprowadzono ko-lejne, które wykazały zmiany w składzie awifau-ny. Osuszanie łąk i regulacja Odry spowodowaływycofanie się rzadkich gatunków ptaków umiesz-czonych w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt:sowy błotnej, kulika wielkiego i biegusa zmien-nego, a przestał się lęgnąć samotnik [30]. Naszczęście pozostały ptaki związane z grądami –dzięcioł średni, muchołówka białoszyja oraz nie-które gatunki podmokłych łąk (krwawodziób, czaj-ka, derkacz) [1, 24] czy porośniętych trzciną zbior-ników (bąk, bączek, błotniak stawowy) [RG, RP].

Odrębnym obiektem zasługującym na uwagęsą stawy leżące wzdłuż Kanału Żeglugowego, po-między ul. Chałupniczą a Groblą Łanieską, orazprzy ulicy Mydlanej, zarośnięte częściowo pałkąwąskolistną i trzciną. Stanowią one dogodnemiejsca dla ptaków wodnych (perkozy, krzyżów-ka, łyska, kurka wodna, trzcinniczek, potrzos)[66]. Na zbiorniku przy ulicy Mydlanej występo-wała jedna z nielicznych na terenie miasta kolo-nii mew śmieszek [1].

XII. osiedla Rakowiec, Bierdzany, Opatowice,Księże Małe, Świątniki i Księże Wielkie

Osiedla te stanowią mozaikę środowisk o nie-zwykłych walorach przyrodniczych i tworzą klinutworzony z terenów zielonych i podmokłychwchodzący głęboko w miasto. Dlatego znacznaczęść omawianego obszaru znalazła się w granicachplanowanego Parku Krajobrazowego Dolina Odry II.

Dużymi walorami przyrodniczymi odznaczająsię dwa kompleksy zieleni leżące nad Oławą –Las Rakowiecki (26 ha) oraz Park Wschodni(36 ha). Park Wschodni to jeden z cenniejszych

przyrodniczo terenów zielonych miasta. Tworzągo lasy o charakterze przejściowym między łę-giem a grądem [74]. Wykazano tu 68 taksonówdrzew i krzewów (56 gatunków) z zachowaną sto-sunkowo dużą liczbą rodzimych gatunków [84].

Na uwagę zasługuje cenny łęg wiązowo-jesio-nowy porastający Wyspę Opatowicką. Niestety,las ten został nadmiernie prześwietlony w ra-mach przeprowadzonych zabiegów pielęgnacyj-nych. Wycięcie części podszycia znacznie go osła-biło [24, 25]. Występują tu rośliny chronione,m.in. śnieżyczka przebiśnieg, bardzo ciekawe ga-tunki chrząszczy oraz motyli nocnych, płazy –rzekotka drzewna, a z gadów – zwinka i zaskro-niec [JK, AM, RM]. Na wyspie w części poro-śniętej grądem pozostał fragment starego korytaOdry, odcięty w czasie prac regulacyjnych [56].Zbiornik ten posiada pokryte gęstymi zaroślamizróżnicowane brzegi, a jego taflę wody porastarzęsa wodna [66]. Wraz z sąsiadującymi z lasemłąkami Wyspa Opatowicka tworzy mozaikę śro-dowisk, która powinna zostać utrzymana poprzezobjęcie ochroną z wyznaczeniem funkcji przyrod-niczej jako priorytetowej nad pozostałymi funk-cjami tego terenu.

Na południowym międzywalu Odry od ul. NaGrobli aż po Opatowice występują łąki zmienno-wilgotne i wilgotne. Niewielkie oczka wodne,starorzecza i fragmentarycznie wykształcony łęgwierzbowo-topolowy tworzą bardzo cenny układekologiczny doliny rzecznej. Występują tu cennegatunki roślin: groszek błotny, rutewka żółta,czosnek kątowaty, przytulia północna. Częśćz nich występuje na Dolnym Śląsku najczęściejw dolinie Odry [3].

Tereny wodonośne to obszar podmokły z licz-nymi rozlewiskami i zbiornikami wodnymi, ka-nałami i ciekami leżącymi wśród łąk i zadrzewieńpozostałych po łęgach wierzbowo-topolowych.Tak silne zróżnicowanie biotopów owocuje wy-stępowaniem wielu cennych gatunków i zbioro-wisk roślinnych. Z roślin wodnych występuje tumiędzy innymi grążel żółty i salwinia pływająca[1]. Do unikatowych należą łąki zmiennowilgotnez ginącymi gatunkami: zimowitem wiosennym,selernicą żyłkowaną, kosaćcem syberyjskim, wil-czomleczem błotnym, goryczką wąskolistną, mie-czykiem dachówkowatym oraz groszkiem błotnym[1, 3, 46]. Niestety, od strony Radwanic i Siechnicłąki na terenach wodonośnych bardzo mocno opa-nowały gatunki drzewiaste. Niezbędne jest utrzy-mywanie tego cennego środowiska i usuwaniewkraczających na teren łąk drzew i krzewów.

Na terenach wodonośnych obok obficie poro-śniętych roślinnością zbiorników z wodą stagnu-

90 A. Guziak

jącą istnieją starorzecza oraz cieki o szybkimnurcie i piaszczystym dnie. Ma to duże znaczeniedla rozwoju ryb, co potwierdza występowaniemiętusa w rzece Oławie na Bierdzanach [1]. Wy-stępują tu bardzo atrakcyjne warunki również dlapłazów (7 gatunków), z których po powodzi 1997roku nie występuje już traszka zwyczajna, alepojawiła się żaba jeziorkowa [54, 68, 70, 88].Warto dodać, że tuż za granicą miasta, w okoli-cach Mokrego Dworu, występuje ropucha pas-kówka i jest to jedno z dwóch istniejących naDolnym Śląsku stanowisk tego płaza [5]. Widy-

wane tu ssaki to między innymi: gronostaj, łasi-ca, wydra i bóbr [1, SL]. Liczba ptaków lęgowychi prawdopodobnie lęgowych (111 gatunków) świad-czy o wyjątkowej wartości tego terenu. Ma onogromne znaczenie zwłaszcza dla ptaków związa-nych z wodami, z których występują tu m.in. bąk,kania rdzawa oraz zagrożona wyginięciem kro-piatka. Wszystkie trzy wymienione gatunki wpi-sane są do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt.Z tego miejsca korzystają również: bocian czarny,bączek, płaskonos i cyranka [1, 46, WJ].

Teren ten wchodzi w skład Grądów Odrzań-skich – jednej ze 118 ostoi ptaków w Polsce,wyznaczonej w oparciu o kryteria międzynarodo-we. Ostoje powstają w miejscach mających szcze-gólne znaczenie dla ochrony ptaków lęgowychi przelotnych [23].

XIII. osiedla Partynice, Ołtaszyn, Wojszyce,Jagodno, Brochów i Bieńkowice

Do obszarów przyrodniczo interesujących w tejczęści miasta zaliczyć można niewielki Park Bro-chowski, otoczenie Wrocławskiego Toru Wyści-gów Konnych na Partynicach i rozproszone pocałym terenie pojedyncze zbiorniki wodne. Ist-nienie zbiorników sprzyja występowaniu ryb,płazów, ptaków i roślin wodnych. Do najciekaw-szych w omawianym rejonie zbiorników należyzaliczyć: przylegający do TWK akwen porośniętypasem trzcin i otoczony zadrzewieniem, oczkowodne w Parku Brochowskim, zbiornik leżącynieopodal stacji Wrocław Brochów na tereniePKP z bogatą roślinnością wodną oraz niewielkizbiornik o stromych brzegach na Wojszycachprzy ulicy Terenowej. Ten skromny, na tle in-nych dzielnic, obraz uzupełniają drobne kom-pleksy ogródków działkowych i przydomoweogrody. Sposób ich zagospodarowania ma dużeznaczenie dla różnorodności występujących ga-tunków w obrębie zabudowy.

XIV. osiedla Grabiszyn, Grabiszynek, Oporów,Klecina i Krzyki

Rzeka Ślęza została najsilniej przekształconaze wszystkich wrocławskich rzek. Umieszczeniewałów przeciwpowodziowych przesadnie bliskokoryta odbiło się wyraźnie na składzie gatunko-wym ryb. Jest on najuboższy ze wszystkich więk-szych rzek miasta i liczy zaledwie 7 gatunków [1].Pomimo znaczącego zniszczenia doliny Ślęzy kil-ka miejsc zasługuje na uwagę. Na osadnikachbyłej cukrowni Klecina dogodne miejsca do za-kładania gniazd znajdywały mewy śmieszki i rzad-kie sieweczki rzeczne [1]. Nad rzeką żerują nieto-perze – nocki Natterera [1]. Z interesujących

Kosaciec Syberyjski – roślina chroniona, charaktery-styczna dla łąk zmiennowilgotnych. We Wrocławiuwystępuje m.in. na terenach wodonośnych.Fot. Zygmunt Dajdok

Zalesienie polany śródleśnej w Lasku Oporowskim –przykład działań zagrażających utrzymaniu bioróżno-rodności w mieście. Fot. Adam Guziak

91Biosfera

gatunków nad Ślęzą stwierdzono rusałkę wierz-bowca – rzadkiego motyla dziennego [AM] orazgronostaja [KM]. Innym drapieżnikiem występu-jącym na tym terenie jest kuna domowa zasiedla-jąca willową część Oporowa [AG].

Lasek Oporowski, Cmentarz Grabiszyński,Park Grabiszyński, Cmentarz Żołnierzy Wło-skich, wzgórze z Cmentarzem Żołnierzy Polskichtworzą zwarty duży kompleks zróżnicowanej zie-leni, który ma swoje przedłużenie w postaci kom-pleksu działek wzdłuż Ślęzy oraz pasa zieleniparkowej ciągnącej się aż do Małej Sobótki przyul. Racławickiej.

Na terenie tym występują między innymi dzię-cioły zielony i zielonosiwy, sowa uszata i pusz-czyk [1, AG]. Mimo dużej penetracji spacerowi-czów z psami, w Parku Grabiszyńskim pojawiająsię zające, które wnikają do miasta od strony póli Lasu Oporowskiego. Ten ostatni, choć niewiel-ki (8 ha), ze względu na oddalenie od osiedliludzkich i bogaty podszyt, stał się ostoją przyro-dy na tym terenie. O atrakcyjności tego miejscamoże świadczyć obecność słowików oraz za-gnieżdżenie się kruka na słupie przebiegającejobok linii energetycznej.

Z powodu braku zbiorników wodnych na oma-wianym terenie występuje niewiele płazów. Obec-ność żab stwierdzono w dwóch oczkach wodnychprzy ul. Dzierżonia na Oporowie [AG], a na Grabi-szynku widziano ropuchę zieloną [RM].

XV. osiedla Jarnołtów, Jerzmanowo, Osiniec,Strachowice, Złotniki, Żerniki i MuchobórWielki

Dzielnice te leżą między dwoma rzekami Ślę-zą i Bystrzycą. Ślęza na tym odcinku może byćpodręcznikowym przykładem rzeki silnie zdewa-stowanej zabudową hydrotechniczną. Dolinę wzbo-gaci w przyszłości las, który powstanie międzyŻernikami a rzeką. Natomiast Bystrzyca, którejodcinek współtworzy Park Krajobrazowy DolinyBystrzycy, zachowała duże walory przyrodnicze.Występują tu liczne starorzecza porośnięte trzci-ną, otoczone lasem o charakterze łęgu, stanowią-ce miejsca rozrodu płazów i ptaków wodnych.Niestety, niektóre zbiorniki są niszczone przezzasypywanie gruzem lub nielegalne odprowadza-nie ścieków z pobliskich domostw [75].

Duży kompleks zieleni tworzą lasy z kilkomaoczkami wodnymi otaczające lotnisko oraz ParkStrachociński. Cały teren wzbogaca kilkanaściezlokalizowanych w różnych osiedlach zbiornikówwodnych. Na Żernikach istnieje kilka stawów, naktórych odnotowano lęgi rzadkiej czapli – bącz-ka [1]. Kilka stawków leży w dolinie niewielkie-

go cieku Ługowiny na Strachowicach, a przyul. Kunickiego na Muchobórze Wielkim znajdu-je się zbiornik porośnięty pasem trzcin, będącymiejscem lęgów i przybywania ptaków związa-nych z wodą, między innymi remiza.

XVI. osiedla Ratyń, Żar, Leśnica, Mokrai Marszowice

Osiedla te leżą na zachodnim krańcu miastai są „odcięte” od pozostałej części Wrocławiadoliną Bystrzycy, która posiada niewątpliwiedużą wartość przyrodniczą. Jej dolina nie jestzbyt szeroka z racji głębokiego wcięcia rzekiw podłoże [56], ale wraz z otaczającymi łęgamiwiązowymi [76], Parkiem Leśnickim oraz staro-rzeczami i oczkami wodnymi tworzy korytarzekologiczny przecinający miasto na linii połud-nie – północ. Najciekawsza część doliny w grani-cach administracyjnych miasta wchodzi w składParku Krajobrazowego Doliny Bystrzycy. Wspól-nie z Lasem Ratyńskim (295 ha) znajdującym sięmiędzy osiedlami Ratyń i Żar fragment dolinytworzy miejsce obfitujące w chronione gatunkiroślin. Występują tu: wawrzynek wilcze łyko,konwalia majowa, kruszyna pospolita, bluszczpospolity, kopytnik pospolity, śnieżyczka przebi-śnieg, grążel żółty, kalina koralowa, barwinek

Silnie zdegradowana dolina rzeki Ślęzy. Renaturyza-cja Ślęzy poprzez poszerzenie międzywala w wybra-nych miejscach przyniosłoby efekty w postaci zwięk-szenia wartości przyrodniczych doliny orazbezpieczeństwa powodziowego. Fot. Adam Guziak

92 A. Guziak

pospolity i chroniony gatunek grzyba sromotnikbezwstydny. O wartości doliny świadczą takżewystępujące tu ptaki: dzięcioł średni, gatunekcharakterystyczny dla łęgów i grądów oraz zimo-rodek, który występuje na odcinku poniżej Leś-nicy. Największe starorzecze Bystrzycy na tereniemiasta, liczące 570 metrów długości, tworzy śród-leśny zbiornik pokryty rzęsą i otoczony lasemłęgowym [56, 66]. Obiekt ten zasługuje na objęcieochroną prawną w formie użytku ekologicznego.

Drugim dużym lasem na tym terenie jest LasMokrzański. Ten zwarty kompleks (680 ha) tworzyodpowiednie warunki dla wielu cennych gatunków.Z chronionych roślin występują tu: kruszyna po-spolita, konwalia majowa, kalina koralowa, a do2000 roku na łąkach śródleśnych występowała ku-kułka szerokolistna (tylko 3 znane stanowiska weWrocławiu) [2]. Niestety, stanowisko tej rzadkiejrośliny zostało zniszczone poprzez zalesienie łąki.Polany w Lesie Mokrzańskim wykorzystują jakożerowiska liczne gatunki ptaków: bocian biały, bo-cian czarny, puszczyk, jastrząb, krogulec, myszo-łów, pustułka, bażant, śmieszka, gąsiorek, srokosz,kruk, wrona, gawron, kawka, sroka, sójka [64]. Zewzględu na obecność starodrzewu gniazduje tudzięcioł czarny [1]. Ponieważ las leży na peryferiachmiasta widywane są w nim duże ssaki – borsuki dzik, a także: lis, jeż, kuna domowa i leśna [64].Z bezkręgowców na uwagę zasługuje rzadki motylogończyk tarninowiec, znany w Polsce zachodniejz kilkunastu stanowisk [AM, 15].

Obce gatunki w mieście

Przywożenie egzotycznych roślin i zwierząt doEuropy sięga czasów Aleksandra Wielkiego. Jegożołnierze podbijający Azję przywieźli między innymitopolę włoską [53]. Na przestrzeni wieków rozwinąłsię bardzo chłonny rynek roślin ozdobnych, leczni-czych i używanych jako przyprawy. Sprowadzali jekupcy, pielgrzymi, możnowładcy, podróżnicy i fa-

scynaci. Powstawały parki i ogrody pałacowe i przy-klasztorne, menażerie z zamorskimi zwierzętami,ogrody zoologiczne i botaniczne pozwalające na-ukowcom badać i podziwiać egzotyczne gatunki bezkonieczności odbywania trudów dalekich podróży.

Wiele gatunków roślin przeniknęło do rodzi-mej flory, tak że obecnie jedynie specjaliści wie-dzą o ich obcym pochodzeniu. Szacuje się, że weWrocławiu występuje 900 gatunków egzotycz-nych drzew i krzewów [25]. Miejscem szczegól-nym pod tym względem jest Park Szczytnicki.Powstał on w XIX wieku, na bazie XVIII-wiecz-nego ogrodu książęcego w Szczytnikach. Słynieon dziś z osobliwości dendrologicznych orazOgrodu Japońskiego. Bogaty w gatunki egzotycz-ne jest również Park Południowy, w którym sta-nowią one blisko 75% wszystkich stwierdzonychtaksonów drzew i krzewów. W XIX wieku zostałyzałożone we Wrocławiu Ogrody Botaniczny i Zoo-logiczny stanowiące dziś dużą atrakcję turystycz-ną miasta. Stanowią one również miejsca szcze-gólnie dużej koncentracji obcych gatunków.

Porównanie składu gatunków roślin synantro-pijnych sześciu miast: Łodzi, Warszawy, Szczecina,Gdańska, Opola i Wrocławia wykazało, że najwięcejobcych gatunków, zdziczałych, pochodzących z ho-dowli występuje we Wrocławiu – wykryto ich aż 78.Na skalę nie spotykaną gdzie indziej występują weWrocławiu również rośliny zawleczone, ale nie roz-mnażające się w naszych warunkach. Stwierdzonoaż 169 gatunków takich roślin [58]. Sprzyja temurozwój komunikacji, handlu i turystyki. Częśćz tych roślin została zawleczona do naszego miastaz powojennymi transportami kolejowymi ze Związ-ku Radzieckiego, a część dotarła ze zbożem impor-towanym z Ameryki jeszcze przed wojną [77]. Za-możniejsi mieszkańcy Wrocławia niekiedy przywożąz innych części Europy, a nawet odległych konty-nentów różne gatunki roślin i próbują wsiedlać jedo własnych ogrodów. O ile sprowadzanie obcychgatunków przez ośrodki naukowe do miejsc do tego

gatunek pochodzenie występowanie w Polsce uwagi

bożodrzew gruczołowaty Azja od XIX wieku sprowadzony przez człowiekanawłoć późna Ameryka od XIX wieku przedostała się z ogrodów botanicznych m.in. w Berlinie i Pradze, porasta nieużytki

kolczurka klapowana Ameryka Północna od XX wieku roślina ozdobna rozprzestrzenia się z ogródków działkowychrdestowiec ostrokończysty Azja Wschodnia od XIX wieku roślina bardzo inwazyjna, z którą po wprowadzeniu bardzo trudno sobie poradzićniecierpek gruczołowaty Azja od XX wieku ze względu na trwałe nasiona rozprzestrzenia się wraz z wyrzucanymi odpadkami

z ogródków działkowych i przydomowych, wykorzystuje istniejące korytarzeekologiczne w postaci dolin rzecznych i jest silnie związany ze

środowiskami nadbrzeżnymi, gdzie skutecznie wypiera gatunki rodzime [100].

moczarka kanadyjska Ameryka od XIX wieku przenoszą ptaki, potrafi wypierać z płytkich zbiorników i wolno płynących ciekówwodnych całe zespoły krajowych roślin wodnych

Przykładowe obce gatunki roślin będące w ekspansji i występujące na terenie Wrocławia

93Biosfera

celu przeznaczonych jest mniej kontrowersyjne,o tyle wprowadzanie ich do środowiska w sposóbniekontrolowany i nieprzemyślany może przynieśćbardzo poważne szkody przyrodnicze. W skrajnychprzypadkach może dojść do całkowitego wyparcianiektórych gatunków, a nawet całych zespołów ro-ślin krajowych na skutek opanowywania siedliskprzez „przybysza” z odległych stron. Istnieje rów-nież niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się za-wleczonych w ten sposób pasożytów. Przykłademmoże być mszyca filoksera winiec, żerująca na wi-norośli, która przybyła do Europy razem ze szczep-kami nowych odmian sprowadzanych ze StanówZjednoczonych, a następnie opanowała winnice nacałym kontynencie [67]. Spośród roślin obcego po-chodzenia słynny stał się barszcz Sosnkowskiego,który trafił do Polski jako racjonalizatorski pomysłna wydajną paszę dla bydła. Gdy odkryto, że jest toroślina nieprzydatna gospodarczo, zaczęto wsiedlaćją do ogrodów przydomowych w Małopolsce jakoroślinę ozdobną. Bardzo szybko okazało się, że ga-tunek ten w Polsce osiąga znacznie większe rozmia-ry niż w swojej ojczyźnie, szybko rozprzestrzeniasię wzdłuż dróg i potoków i wypiera roślinnośćrodzimą, a także jest niebezpieczny dla ludzi powo-dując dotkliwe poparzenia skóry i dróg oddecho-wych. Nasadzanie w lasach i parkach obcych gatun-ków drzew, takich jak klon jesionolistny, robiniaakacjowa, dąb czerwony czy bożodrzew gruczołko-waty zmienia i degraduje istniejące, wykształconenaturalne zbiorowiska roślinne. Sadzonki obcychgatunków są zwykle droższe, a korzyści przyrodni-cze często mniejsze w porównaniu z przedstawicie-lami rodzimej flory. Dlatego dobór roślin sadzo-nych na terenie większości wrocławskich parków,a zwłaszcza lasów, powinien bazować na gatunkachkrajowych dobieranych zgodnie z roślinnością po-tencjalną (naturalną, charakterystyczną dla danegoobszaru). Ze względu na nieprzewidywalne następ-stwa, jakie może pociągnąć za sobą wsiedlanie ob-cych gatunków, należy wystrzegać się egzotomanii.

Znanym przykładem zwierzęcia zawleczonego doEuropy jest stonka ziemniaczana, która pokazała, jakszybko obcy gatunek może w optymalnych dla siebiewarunkach opanowywać nowe tereny i jak wielkiestwarza problemy ze względu na brak naturalnychwrogów. Terytorium Polski opanowane zostałoprzez tego chrząszcza w latach 1944–1954 [67].

Jednym z obcych gatunków zwierząt żyjącychwe Wrocławiu jest mrówka faraona, szybko roz-przestrzeniająca się wzdłuż Odry i Wisły. W 1970roku na 21 miast, które opanowała, najliczniejwystępowała właśnie we Wrocławiu [7]. Do nie-dawna żył w naszym mieście piżmak, sprowadzo-ny do Europy w początkach XX wieku przez

bogatego właściciela ziemskiego. W swoim mająt-ku w pobliżu Pragi wypuścił on zaledwie 5 osob-ników, aby je rozmnożyć i na nie polować. Poponad 20 latach populacja rozrosła się do setektysięcy osobników i zwierzę to dotarło wówczasdo terytorium dzisiejszych Niemiec, Węgier, Pol-ski i Austrii [67]. Obecnie piżmak jest znacznierzadszy we Wrocławiu niż jeszcze 20 lat temu,a jego zasięg został ograniczony prawdopodobnieprzez norkę amerykańską – również obcy gatu-nek [23]. Ssak ten, choć niewielkich rozmiarów,powoduje ogromne szkody w rodzimej faunie.Prawdopodobnie odpowiada on za wyginięcienorki europejskiej, krajowego gatunku, który żyłnad Odrą jeszcze w początkach XX wieku. Obec-nie norka amerykańska występuje prawdopodob-nie w całym mieście, zwłaszcza wzdłuż dolinrzecznych co potwierdzają obserwacje z Osobo-wic [RM], Popowic [RG], Biskupina [ZJ], pólirygacyjnych [47, 49] i terenów wodonośnych [5],a nawet spod mostu Pokoju [ZJ].

Podobnie jak w przypadku roślin, opróczświadomego wsiedlania nowych gatunków zwie-rząt istnieje szereg przypadków ich zawleczenia,czyli przetransportowania w sposób nieświado-my. Sprzyja temu handel międzynarodowy, trans-port towarów i osób rozwinięty na dużą skalę.W latach czterdziestych z importem bananówz Indii Zachodnich dotarły do Wrocławia egzo-tyczne mięczaki [7], a w roku 1991 na targowiskuprzy Placu Wolności znaleziono w kartoniez bananami pająka ptasznika [AG]. Podobnie stwier-dzony po raz pierwszy w Polsce pająk Psilochorussimoni, odnaleziony w 1998 w suszarni jednegoz bloków, najprawdopodobniej został zawleczonyz Europy Zachodniej, Czech bądź Słowacji [8].

Żółwie czerwonolice w gliniance na Pilczycach. Tenamerykański gatunek, niestety, został wpuszczony przezludzi do kilku zbiorników we Wrocławiu. Wypuszczanieobcych gatunków może wyrządzić duże straty w przy-rodzie rodzimej, dlatego niechciane, egzotyczne zwie-rzęta powinny trafiać do sklepów zoologicznych lubOgrodu Zoologicznego. Fot. Rafał Szkudlarek

94 A. Guziak

Innym problemem jest porzucanie zwierząt egzo-tycznych przez właścicieli bądź handlarzy pocho-dzących z krajów byłego ZSRR w sytuacji brakuchętnych na zakup sprowadzonych nielegalniezwierząt. W Lesie Strachocińskim spotkano żół-wia stepowego (gatunek azjatycki) [RM], a dofosy miejskiej oraz do glinianek na Pilczycachwpuszczono żółwie czerwonolice (gatunek ame-rykański) [AG, RP].

Handel i przetrzymywanie w niewoli łączy sięz ryzykiem ucieczki zwierzęcia na wolność. WeWrocławiu obserwowano zeberkę (ptaka austra-lijskiego), która uciekła z nieistniejącego już pla-cu handlowego przy ul. Słubickiej, dużą zielonąpapugę (gatunku nie oznaczono) na Oporowieczy papugę żako na Popowicach [RM]. O tym, żenie należy lekceważyć ucieczek z hodowli nawetnajbardziej egzotycznych gatunków, świadczą doś-wiadczenia z niektórych miast niemieckich, gdziegniazdują papugi – aleksandrety obrożne i Brukseli,w której papugi obserwuje się już w dużych sta-dach [RG].

W roku 1989, na odstojnikach przy nieistnie-jącej już cukrowni na Klecinie obserwowano po-chodzącą najprawdopodobniej z niewoli kaczkęgrzywienkę [55]. Najsłynniejszymi uciekinierka-mi wśród ptaków stały się kazarki, które uciekałyz wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego i w la-tach 1988–1990 wyprowadziły lęgi na dachu koś-cioła Marii Magdaleny [80]. Były to pierwszeprzypadki gniazdowania tego ptaka w Polsce.

Trudno nie wspomnieć o wrocławskim ekspe-rymencie polegającym na wsiedlaniu w centrummiasta mieszańców kaczki krzyżówki z kaczkądomową, mającym na celu przywabienie ptakówwodnych do miasta [34]. Eksperyment się udał,do mało płochliwych mieszańców przyłączały siędzikie kaczki, ale po 50 latach nadal widać po-tomków tych ptaków w postaci kaczek z wyraź-nymi różnicami w ubarwieniu (np. ciemnobrązo-

we z białą plamą na przodzie ciała). Przykład tendowodzi, z jaką ostrożnością podchodzić trzebado pomysłów ulepszania przyrody.

System przyrodniczy miastai najważniejsze walory przyrodniczeoraz niektóre zagrożenia

Wrocław położony jest nad pięcioma rzekami,które w dużej mierze kształtują charakter przyrod-niczy miasta. Mają one szczególne znaczenie dlazachowania bioróżnorodności na terenie miasta zewzględu na towarzyszące im bogactwo siedliski pełnioną przez nie rolę korytarzy ekologicznych.Istotne są również ich funkcje pozaprzyrodnicze,takie jak retencja przeciwpowodziowa, rekreacjaczy oczyszczanie wód.

Na terenie miasta istnieje rozbudowany sys-tem terenów zielonych (lasy, parki, skwery, ogród-ki działkowe, aleje), spełniający ważną rolę przy-rodniczą, środowiskową (np. ochrona powietrza)i rekreacyjną.

Tereny szczególnie cenne przyrodniczo na te-renie miasta to: resztki lasów łęgowych i grądy,doliny rzeczne z leżącymi na ich terenie starorze-czami i zbiornikami wodnymi, tereny wodonoś-ne, łąki zmiennowilgotne i rajgrasowe, a takżesztucznie utworzone pola irygacyjne.

Miasto posiada stanowiska licznych gatunkówroślin i zwierząt rzadkich w skali Dolnego Śląskai kraju.

Obszar municypalny leżący nad dużą rzekąi wyjątkowo zasobny w obce gatunki, może stwa-rzać zagrożenia dla rodzimej flory i fauny,w wypadku rozprzestrzeniania się z terenu miastaobcych gatunków roślin i zwierząt.

Działania z zakresu planowania przestrzenne-go, realizacja inwestycji, a nawet indywidualnedecyzje mieszkańców mogą mieć duży wpływ nawartości przyrodnicze miasta.

95Biosfera

Summary

Such terms as „nature” and „city” in general understanding tend to be understood asincompatible, Wrocław, however, belongs to the these agglomerations that are characterisedby lively atmosphere and rich nature. Leaning on river-valleys and possessing large parks andforests the city is rich in habitats, rare, protected and even unique on a national level species.Almost everyone can find in the vicinity of one’s house an interesting natural area. Wrocławis a large city in which people, wild animals and plants live close to each other. There isenough of space and willingness here for the protection of most valuable natural areas.

Informacje uzyskano(w kolejności alfabetycznej) od:

dr Zygmunt Dajdok [ZD], Michał Głuszcz,Roman Guziak [RG], Łukasz Iwaniuk [ŁI],dr Piotr Jadczyk, Dorota Jakubiec-Benroth,dr Zbigniew Jakubiec [ZJ], dr Wojciech Jankow-ski, dr Jarosław Kania, dr Zygmunt Kącki [ZK],Krzysztof Konieczny, dr Maria Kossowska [MK],Wojciech Kostarkiewicz [WK], Halina Liberadz-

ka – Wojewódzki Konserwator Przyrody, Kata-rzyna Lipiec-Sidor [KLS], Sabina Lubaczew-ska, dr Adam Małkiewicz [AM], Krzysztof Mar-tini, dr Robert Maślak, prof Maria Ogielska,Renata Paszkiewicz [RP], Piotr Reda, Rafał Szku-dlarek [RSZ], dr Elżbieta Szopińska, DorotaSzulc-Guziak, dr Krzysztof Świerkosz.

96 A. Guziak

Literatura

1. Adamski A., Bartmańska J., Błachuta J., Borowiec L., Czapulak A., Drazny T., Górka W., Pawłowska-Indyk A.,Indyk F., Jabłońska S., Jabłoński A., Kania J., Karnas L., Kokurewicz T., Lontkowski J., Orłowska B.,Paszkiewicz R., Pomorski R., Ranoszek E., Stajszczyk M., Skarżyński D., Srzednicki A., Stawarczyk T.,Szkudlarek R., Witkowski A., Witkowski J., 1993, Chronione gatunki zwierząt gminy Wrocław. Manuskrypt,Wrocław.

2. Anioł-Kwiatkowska J., 1993, Inwentaryzacja stanowisk roślin chronionych na terenie gminy Wrocław. Manuskrypt,Wrocław.

3. Anioł-Kwiatkowska J., Dajdok Z., Kącki Z., 1998, Walory przyrodnicze projektowanego Parku Krajobrazowego„Dolina Odry II”. Acta Uniw. Wrat., No 2036, Prace Bot. LXXIV, Wrocław.

4. Anonymus., 1983, Materiały do awifauny lęgowej Śląska zebrane w latach 1980-1981. Dolina Baryczy, Nr 2, Wrocław.5. Anonymus., 2001, Projekt renaturyzacji i ochrony przyrody obszaru terenów wodonośnych Wrocławia. Polskie Towarzy-

stwo Zoologiczne, Wrocław.6. Batycka B., 1996, Badania nad fauną motyli (Lepidoptera) z rodzin: Pyralidae, Hesperiidae, Pieridae, Nymphalidae,

Satyridae, Lycaenidae, Drepanidae, Geometridae i Arctiidae w zachodnich dzielnicach Wrocławia. Praca magisterskawykonana w Instytucie Zoologii UWr., Wrocław.

7. Bednarz S., 1984, Świat zwierzęcy Odry i terenów przyległych w granicach Wrocławia – stan i zagrożenie, [w:] Odra weWrocławiu. PAN, Wrocław.

8. Borowiec B., 1999, Psilochorus simoni (Aranei, Pholcidae) – nowy gatunek w faunie pająków Wrocławia. PrzeglądZoologiczny, t. XLIII, z. 3-4, Wrocław.

9. Borowiec L., 1983, Longitarsus callidus Warchałowski, 1967 (Col. Chrysomelidae) – nowy gatunek długostopki dla faunyPolski. Przegląd Zoologiczny, t. XXVII, z. 2, Wrocław.

10. Borowiec L., 1991, Nowe i rzadkie dla Polski gatunki Phalacridae (Coleoptera), Wiadomości Entomologiczne, t. 10,Nr 2, Poznań.

11. Borowiec L., 1994, Strąkowce (Coleoptera, Bruchidae) nowe i rzadkie dla fauny Polski. Wiadomości Entomologiczne,t. 13, Nr 4, Poznań.

12. Borowiec L., Kania J., 1991, Orthopterus mundus Mathews, 1885 i O. nigrescens Stephens, 1829 (Coleoptera,Corylophidae). Wiadomości Entomologiczne t. 10, Nr 4, Poznań.

13. Borowiec L., Kania J., 1994, Uwagi o niektórych krajowych gatunkach chrząszczy (Coleoptera). Wiadomości Entomo-logiczne, t. 13, Nr 43, Poznań.

14. Budzianowska D., 1995, Badania nad fauną motyli (Lepidoptera) z rodzin: Satyridae, Lycaenidae, Pieridae, Nymphali-dae, Zygaenidae, Geometridae, Limacodidae, Cossidae, Pyralidae lasów nadodrzańskich z okolic Wrocławia. Pracamagisterska wykonana w Instytucie Zoologii UWr., Wrocław.

15. Buszko J., 1997, Atlas rozmieszczenia motyli dziennych w Polsce 1986-1995. Turpress, Toruń.16. Chudoba S., Humiński S., 1961, Podwrocławskie tereny nawożone miejskimi wodami ściekowymi jako biotop owadożer-

nych i gryzoni. Przegląd Zoologiczny, t. V, z. 2, Wrocław.17. Chudoba S., Humiński S., Wójcik I., 1961, Drobne ssaki Wrocławia. Przegląd Zoologiczny, t. V, z. 4, Wrocław.18. Chudzyński L., Wiśniewska E., Sałaban E., 1995, Raport o stanie zieleni miejskiej Wrocławia. Manuskrypt, Wrocław.19. Cisakowski R., 1992, Zmiany w ugrupowaniu ptaków lęgowych w Parku Szczytnickim we Wrocławiu w ciągu kilkunastu

lat. Ptaki Śląska, Nr 9, Wrocław.20. Czapulak A., 1986, Wyniki zimowych liczeń ptaków wodnych na Śląsku w latach 1983-1984. Ptaki Śląska, Nr 4,

Wrocław.21. Czapulak A., Betleja J., 1998, Zimowanie ptaków wodnych na Śląsku w latach 1990-1995. Ptaki Śląska, Nr 12,

Wrocław.22. Dajdok Z., Anioł-Kwiatkowska J., 1998, Wstępne wyniki badań nad ekspansją niecierpka gruczołowatego (Impatiens

glandulifera Royle) w dolinie Odry. Badania Fizjograficzne nad Polską Zachodnią, Seria B, t. 47.23. Danielewicz K., Strojny W., 1969, Stan piżmaka Ondatra zibethica (L.) w województwie wrocławskim w latach 1960-1966.

Przegląd Zoologiczny, t. XIII, z. 1, Wrocław.24. Drapella-Hermansdorfer A., Lorenc M., Masztalski R., Świerkosz K., Wojtyszyn B., 1997, Wrocławska Odra – nurt

życiodajny i śmiercionośny. Rocznik Wrocławski, Nr 4, Wrocław.25. Drapella-Hermansdorfer A., Masztalski R., Świerkosz K., Wojtyszyn B., 1996, Wielka Wyspa – „eko-dzielnica”

Wrocławia. Rocznik Wrocławski, Nr 3, Wrocław.26. Drapella-Hermansdorfer A., Masztalski R., Wojtyszyn B., 1995, Studium granic Szczytnickiego Zespołu Przyrodniczo-

krajobrazowego we Wrocławiu. Biuro projektowe Expert, Wrocław.27. Drapella-Hermansdorfer A., Masztalski R., Wojtyszyn B., Świerkosz K., Kwaśniewski A., Stojak M., 1995,

Szczytnicki Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy. Wrocławski Przegląd Komunalny, Nr 9, Wrocław.28. Dyrcz A., 1961, Liczebność wrocławskiej populacji sierpówki, Streptopelia decaocto (Friv.) i jej zmiany w latach 1954-1960.

Przegląd Zoologiczny, t. V, z. 3, Wrocław.29. Dyrcz A., 1963, Badania porównawcze nad awifauną środowisk: leśnego i parkowego. Acta Ornithologica, t. VII, Nr

11, Warszawa.30. Dyrcz A., 1964, Ptaki Strachocina pod Wrocławiem – porównanie stanu dzisiejszego ze stanem z około 1890 roku. Acta

Ornithologica, t. VIII, Nr 7, Warszawa.31. Dyrcz A., Grabiński W., Stawarczyk T., Witkowski J., 1991, Ptaki Śląska. Monografia faunistyczna. Uniwersytet

Wrocławski, Wrocław.32. Fudali E., 2001, Mszaki miejskich parków i cmentarzy Wrocławia. Przegląd Przyrodniczy, t. XII, z. 1-2, Świebodzin.33. Gromadzki M., Dyrcz A., Głowaciński Z., Wieloch M., 1994, Ostoje ptaków w Polsce. OTOP, Gdańsk.

97Biosfera

34. Hrynkiewicz–Sudnik J., Strojny W., 1968, Obserwacje biologii i ekologii kaczki krzyżówki, Anas platyrhynchos L.,wprowadzonej na wody Wrocławia. Przegląd Zoologiczny, t. XII, z. 3, Wrocław.

35. Indyk F., Pawłowska-Indyk A., Bartmańska J., 1996, Występowanie płomykówki Tyto alba w województwie wrocławskim.Ptaki Śląska, Nr 11, Wrocław.

36. Jadczyk P., 1994, Winter roosting of Rooks Corvus frugilegus in Wrocław. Acta Ornitologica, t. XXIX, Nr 1,Warszawa.

37. Jakubiec D., 1998, Występowanie jeży, Erinaceus spp. na terenie Wrocławia. Praca magisterska wykonana w MuzeumPrzyrodniczym UWr., Wrocław.

38. Jakubiec Z., 1972, River as a feeding place for Crows (Corvidae). Ekologia Polska, t. XX, Nr 43, PWN, Warszawa.39. Jakubiec Z., 1985, Ptaki wodne w miastach. KAW, Wrocław.40. Jakubiec Z., 1999, Polana Popowicka uratowana?, Kropla 1/98, Wrocław.41. Jakubiec Z., Bluj C., 1977, Ptaki ogródków działkowych. Acta Ornithologica, t. XVI, Nr 5, Warszawa.42. Jakubiec Z., Jadczyk P., 2001, Zimowe zgrupowania gawronów Corvus frugilegus na Śląsku. Notatki Ornitologiczne,

t. 42, z. 4.43. Jakubiec-Benroth D., Jakubiec Z., 2001, Synantropizacja lisów Vulpes vulpes we Wrocławiu. Przegląd Zoologiczny,

t. XLV, z. 1-2, Wrocław.44. Jakubiec-Benroth D., Jakubiec Z., Jankowski W., Wuczyński A., 2001, Inwentaryzacja przyrodnicza ze wskazaniem

przejść dla zwierząt (korytarzy ekologicznych), dla potrzeb budowy Obwodnicy Śródmiejskiej na odcinku od ul. Legnickiejdo ul. Osobowickiej we Wrocławiu. Manuskrypt, Wrocław.

45. Jankowski W., Starówka – propozycje zwiększenia udziału zieleni na obszarze studium. Manuskrypt, Wrocław.46. Jankowski W. (red.), 1996, Park Krajobrazowy „Dolina Odry II”. Manuskrypt, Wrocław.47. Jankowski W. (red.), 2001, Inwentaryzacja przyrodnicza i waloryzacja pól irygacyjnych we Wrocławiu – część

południowa. Manuskrypt, Wrocław.48. Jankowski W. (red.), 2001, Inwentaryzacja przyrodnicza użytku ekologicznego „Starorzecza Łacha Farna”. Manu-

skrypt, Wrocław.49. Jankowski W. (red.), 2001, Inwentaryzacja przyrodnicza i waloryzacja pól irygacyjnych we Wrocławiu – część północna.

Manuskrypt, Wrocław.50. Johnson C., Borowiec L., Kania J., Wanat M., 1993, Nowe stanowiska polskich Cryptophagidae (Coleoptera).

Wiadomości Entomologiczne, t. 12, Nr 3, Poznań.51. Kania J., 1991, New localities of several dozen rare weevil species in Poland (Coleoptera, Curculionidae). Roczniki

Muzeum Górnośląskiego – Entomologia, No 2, Bytom.52. Kania J., 1994, Nowe stanowiska niektórych polskich chrząszczy (Coleoptera). Wiadomości Entomologiczne, t. 13, Nr

3, Poznań.53. Kaźmierczakowa R., Zarzycki K. (red.), 2001, Polska Czerwona Księga Roślin. PAN – Instytut Botaniki im.

W. Szafera i Instytut Ochrony Przyrody, Kraków.54. Kierzkowski P., Ogielska M., 2001, Płazy miasta Wrocławia. Chrońmy Przyrodę Ojczystą, R. LVII, z. 4, Kraków.55. Komisja Faunistyczna SO PTZOOL., 1991, Rzadkie ptaki obserwowane w Polsce w roku 1989. Raport Komisji

Faunistycznej, Nr 6. Notatki Ornitologiczne, t. 32, z. 3-4.56. Konieczny G., 2001, Starorzecza Wrocławia. Praca magisterska wykonana w Instytucie Geograficznym UWr.,

Wrocław.57. Kraczkiewicz W., 1967, Występowanie jesiotra Acipenser sturio w rejonie ujścia Odry. Przegląd Zoologiczny, t. XI, z. 2,

Wrocław.58. Krawiecowa A., Rostański K., 1976, Zależność flory synantropijnej wybranych miast polskich od ich warunków

przyrodniczych i rozwoju. Acta Univ. Wrat. No 303, Prace Bot. XXI, Warszawa – Wrocław, PWN.59. Lontkowski J., 1980, Pierwsza obserwacja osetnika (Serinus citrinella) w Polsce. Notatki Ornitologiczne, t. 21, z. 1-4,

Wrocław.60. Lontkowski J., 1989, Ptaki wróblowe (Passeriformes) pólnocno-zachodniej części Wrocławia (z uwzględnieniem badań

metodą kartograficzną). Ptaki Śląska, Nr 7, Wrocław.61. Lorek G., Kupis J., 1996, Zimowanie sokoła wędrownego (Falco peregrinus) w centrum Wrocławia. Ptaki Śląska, Nr 11,

Wrocław.62. Luniak M., Głażewska E., 1987, Ptaki terenów zabudowy miejskiej w Polsce – przegląd badań. Notatki Ornitologicz-

ne, t. 28, z. 1-4, Wrocław.63. Małkiewicz A., Szpor R., 1996, Uwagi o występowaniu Eupithecia inturbata (Hubner, 1817) i kilkunastu rzadkich

miernikowców (Lepidoptera, Geometridae) w zachodniej Polsce. Przegląd Zoologiczny, t. XL, z. 3-4, Wrocław.64. Maślak R., Paśko Ł., 1999, Predators of the common lizard (zootoca vivipara) in a habitat of forest glade in SW Poland.

British Herpetological Society Bulletin, No 67.65. Mrowiec R., 1999, Płazy Wrocławia. Manuskrypt, Wrocław.66. Nawara Z., Hałupka K., Smolnicki K., Miklaszewski J., Białek D., NiedziewicZ M., 1996, Starorzecza, nieużytki

wodne i zbiorniki wodne na terenie miasta Wrocławia. Manuskrypt, Wrocław.67. Nowak E., 1974, Zwierzęta w ekspansji. Wiedza Powszechna, Warszawa.68. Ogielska M., Konieczny K., 1999, Herpetofauna pradoliny Odry w okolicach Wrocławia: dwa lata po wielkiej powodzi.

Przegląd Zoologiczny, t. 43, z. 3-4, Wrocław.69. Orzeszkowska Z., 1965, Materiały do flory porostów Wrocławia. Fragm. Flor. Geobot., R. XI, z. 1.70. Pałczyński M., 1998, Wpływ powodzi na herpetofaunę terenów wodonośnych Wrocławia (Nowy Dom, część wschodnia).

Praca magisterska wykonana w Zakładzie Zoologii Ogólnej UWr., Wrocław.71. Panek E., Burzyński M., 1985, The algal flora of artificial reservoir in the Wrocław. Botanic Garden Acta Univ. Wrat.,

No 787. Prace Bot. XXXV, Wrocław.

98 A. Guziak

72. Panek E., Grzegórski R., Piecuch K., 1990, Glony zbiorników wodnych Wrocławia I. Acta Univ. Wrat., No 1156,Prace Bot. XLIV, Wrocław.

73. Pawłowska-Indyk A., Bartmańska J., Indyk F., 1998, Skład pokarmu sowy uszatej Asio otus. Ptaki Śląska, Nr 12,Wrocław.

74. Pomorski R., 1984, Badania porównawcze nad fauną ryjkowców (Coleoptera, Curculionidae) terenów zielonych Wrocła-wia. Acta Univ. Wrat., No. 739, Prace Zool. XVI, Wrocław.

75. Proćków J., 1998, Zbiorowiska szuwarowe z rzędu Phragmitetalia australis w. Koch 26 em. pign. 53 w wodach stojącychpołudniowo-zachodniego Wrocławia. Acta Univ. Wratislaviensis, No. Prace Bot., LXXIV, Wrocław.

76. Rast G., Obrdlik P., Nieznański P. (red.), 2000, Atlas obszarów zalewowych Odry. WWF Deutschland.77. Rostański K., 1960, Interesujące gatunki synantropijne z terenu miasta Wrocławia. Fragmenta Floristica et Geobotani-

ca, t. VI, z. 3.78. Słychan M., 1995, Ptaki pól irygacyjnych Wrocław-Świniary. Praca magisterska, Uniwersytet Wrocławski, Zakład

Ekologii Ptaków, Wrocław.79. Słychan M., 1996, Ptaki pól irygacyjnych Wrocławia. Ptaki Śląska, Nr 11, Wrocław.80. Stawarczyk T., 1991, Kazarka (Tadorna ferruginea) ptakiem lęgowym w Polsce. Ptaki Śląska, Nr 8, Wrocław.81. Stojanowska W., 1992, Flora śluzowców wrocławskiego Ogrodu Botanicznego. Acta Univ. Wrat., No 1358, Prace Bot.

XLVIII, Wrocław.82. Strojny W., 1985, Kozioróg dębosz. KAW, Wrocław.83. Szczeszek I., Śnigucki P., Nawara Z., Sendecki P., Hałupka K., 2000-2001, Waloryzacja przyrodnicza terenów

„Janówka Zielonego” we Wrocławiu. Biuro Techniczno-Leśne „Bitel”. Manuskrypt, Wrocław.84. Szopińska E., 2001, Drzewa i krzewy wybranych parków wrocławskich oraz ich rola w kształtowaniu i ochronie terenów

zieleni. Praca doktorska wykonana w Instytucie Botaniki UWr., Wrocław.85. Świerkosz K., 1993, Flora i zbiorowiska roślinne murów miasta Wrocławia. Acta Univ. Wrat., No 1480, Prace Bot.

LIII, Wrocław.86. Świerkosz K., 1993, Naturalne stanowiska kwitnącego bluszczu Hedera helix w okolicy Wrocławia. Chrońmy Przyrodę

Ojczystą, R. XLIX, z. 3, Kraków.87. Świerkosz K., 1999, Wrocław nad Odrą. Kropla 1/98, Wrocław.88. Tomaszewska A., 1998, Wpływ powodzi na herpetofaunę terenów wodonośnych Wrocławia (Nowy Dom, część zachod-

nia). Praca magisterska wykonana w Zakładzie Zoologii Ogólnej UWr., Wrocław.89. Tomiałojć L., 1976, Noclegowiska rzepołuchów Acanthis flavirostris (L.) na budynkach we Wrocławiu. Przegląd

Zoologiczny, t. 20, Wrocław.90. Tomiałojć L., 1991, Ptaki Wrocławia, [w:] Informator o stanie środowiska Wrocławia. Wrocław.91. Turzańska M., 1996, Stanowisko Lathyrus nissolia L. we Wrocławiu. Acta Univ. Wrat., No 1884. Prace Bot. LXIX,

Wrocław.92. Weretelnik E., Jankowski W., 2001, Waloryzacja przyrodnicza terenu przyszłego Parku Tysiąclecia. Manuskrypt,

Wrocław.93. Whittle T., 1976, Łowcy roślin. Wiedza Powszechna, Warszawa.94. Woźny M., Siwek P., 1996, Zodarion rubidum Simon (Aranei, Zodariidae) – nowy dla Polski gatunek pająka. Przegląd

Zoologiczny, t. XXXX, z. 1-2, Wrocław.95. Wyrost P., 1959, Z badań nad szczątkami kostnymi zwierząt mięsożernych (domowych i dziko żyjących) wczesnośrednio-

wiecznego Wrocławia. Przegląd Zoologiczny, t. III, z. 2, Wrocław.96. Zarzycki K., Wojewoda W., Heinrich Z. (red.), 1992, Czerwona lista roślin naczyniowych zagrożonych w Polsce,

[w:] Lista roślin zagrożonych w Polsce, Inst. Bot. im. W. Szafera PAN, Kraków.