BEZ ASFALTU › gazeta › 1 › 2013 › 49.pdf · 2014-10-06 · Polityka ich wciągnęła i...

Nr 49 (1208) 6 grudnia 2013 ISSN 1230-851X Nr indeksu 34382X Cena 3,10 zł (w tym 5% VAT)

Kalendarz w prezencie na Mikołaja

Wiemy, co znaleźli agenci CBA w JarocinieTo my decydujemy,

czy pacjent będzie żyłPodróżniczkiuprowadzone w Tanzanii

Dariusz Bierła jest dyrektorem szpitala w Ostrowie Wlkp.i cały czas jeździ karetką. W Jankowie Przygodzkim kierował akcją ratunkową. Pochodzi z Jarocina.

Kontynuowanie wyprawy dookoła świata Elżbiety Szymanek z Jarocina stanęło pod wielkim znakiem zapytania.

POLICJA

JARACZEWO

NOWE MIASTO

KOTLIN

ŻERKÓW

MARIHUANA DLA 13-LATKA

600 TYS. NA DROGI BEZ ASFALTU

PODNIEŚLI PODATEK ROLNIKOM

s. 12-13 s. 14 s. 8

s. 4

s. 6

s. 3

s. 7

s. 7

s. 9 s. 10

OD STYCZNIAAUTOBUSY GRZELAKA I JLA

Będą pieniądze za wieże wiertnicze

Nauczycielem musiała zająć się policja

SKARGA NA ZACHOWANIE DYREKTORA I NAUCZYCIELA Z JAROCIŃSKIEGO OGÓLNIAKA

„Najmniej wulgarne epitety skierowane w moją stronę to: gówniarz, złodziej, kutas” - tak o zachowaniu opiekunów reprezentacji jarocińskiego ogólniaka - dyrektora Tadeusza Ulatowskiego i nauczyciela Macieja Dolaty - podczas turnieju piłki nożnej w Mosinie pisze sędzia okręgowy Związku Piłki Ręcznej Łukasz Cyraniak.

CO O ZDARZENIU MÓWI POLICJA, JAKIE DECYZJE PODJĘŁO KURATORIUM?czytaj na str.

ŁZY, DAWANIE PO PYSKU I PYTANIA O GODNOŚĆ

WŁAŚCICIELE KWIACIARNI, KTÓREJ GROZI LIKWIDACJA, PRZYSZLI NA SESJĘ DO POWIATU

Szerzej o problemie na

GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl49 (1208) 6 grudnia 20132

Z PRZYMRUŻENIEM OKA...

Kom

enta

rz CBA poprawia po maszynkach do głosowania

Lektura tekstu o ustaleniach CBA prowadzi do przygnębiają-cego wniosku: w Jarocinie bra-kuje kontroli nad wydawaniem publicznych pieniędzy. I tu nie chodzi o to, czy zarzuty wobec by-łego burmistrza i wiceburmistrza przyjmie prokuratura i potwierdzi sąd, ale o to, że nikt przed CBA nie był w stanie dotrzeć do budzących wątpliwość dokumentów. Teore-tycznie funkcję kontrolną pełnią radni, ale tym z ekipy rządzącej często wygodnie jest nic nie wie-dzieć, a opozycja nie zawsze wie, gdzie szukać. Radni działają z reguły, jak zaprogramowane przez swoich liderów maszynki do głosowa-nia. Nie przypominam sobie, żeby ktoś z ekipy Adama Pawlickiego, krytykował publicznie posunięcia

burmistrza, już nie mówiąc o wy-ciąganiu jakichś nieprawidłowości. Tylko trochę lepiej jest teraz, bo niektórzy radni wspierający burmi-strza Martuzalskiego, zwłaszcza radny Jerzy Walczak, mają prze-błyski świadczące o ich zdolności do samodzielnego, krytycznego myślenia. Tyle że na krytyce się kończy. Nie wiem, jak to jest, że do rady wybieramy same indywidu-alności, a potem patrzymy, jak one stadnie wspierają każdą, nawet najbardziej kontrowersyjną, de-cyzję swojego lidera. Polityka ich wciągnęła i ubezwłasnowolniła. Nie ma wstydu, poczucia przy-zwoitości… Nie ma odwagi, żeby się prze-ciwstawić.

ALEKSANDRA PILARCZYKredaktor naczelny „Gazety Jarocińskiej”

Przewodniczący upominał, były wójt gadał - Bardzo proszę o spokój - powiedział Czesław Moch, przewodniczący Rady Gminy w Kotlinie, kiedy w czasie składania interpelacji na sesji rozmawia-li radny powiatowy Walenty Kwaśniewski i sołtys Orpiszewka Mieczysław Frąszczak. Uwaga szefa rady na niewiele się zdała. - Panie sołtysie bardzo proszę - powiedział kolejny raz Moch do Frąszczaka, kiedy znów rozmawiał z Kwaśniewskim. - Ale bardzo proszę o spokój - upomniał ponownie szef rady, kiedy na ucho szeptali sobie Walenty Kwaśniewski i sołtyska Twardowa Dominik Kwiecińska.

Czarna teczka radnego Wodniczaka

Kotliński radny Zdzisław Wodniczak na wtorkowe posiedzenie komisji bu-dżetu przyszedł z teczką. Nie krył, że otrzymał ją z okazji obchodów 145. rocznicy powstania Banku Spółdziel-czego w Jarocinie. Problem w tym, że radny aktówkę zostawił na sali. - Czekała tutaj na mnie - śmiał się Wodniczak, kiedy znalazł ją w środę na sesji. - Dobrze, że to nie czarna teczka Tymińskiego - zażartował radny Maciej Skowron.

Dwa bukiety otrzymał na posiedzeniu gminnych ko-misji przewodniczący no-womiejskiej rady Janusz Janicki. Pierwszy - od szefo-wej opieki społecznej Iwony Golińskiej, drugi - od wice-przewodniczącej rady, Zofii Kędziory (na zdjęciu)

(akf)

Rozmowa Mieczysława Frąszczaka z Walentym Kwaśniewskim

Tym razem radny powiatowy powierza tajemnice sołtysce Twardowa

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k

Z sesji radny Zdzisław Wodniczaka wyszedł z teczką

Bukiety od kierowniczki i wiceprzewodniczącej

Szef komisji nie może przekrzyczeć mikrofonem

Radny Robert Kaźmierczak to bez wątpienia najczęściej zabierająca głos osoba na sesjach i komisjach jarocińskiej rady miejskiej. Trze-ba przy tym powiedzieć, że nadrabia za cały 11-osobowy klub Ziemi Jarocińskiej. Problem z kontrolowaniem wypowiedzi byłego wicebur-mistrza ma przewodnicząca rady Lechosława Dębska. Z trudem udaje jej się pohamowywać klubowego kolegę, zwłaszcza gdy ten prowadzi zaciekłą wymianę zdań z burmistrzem Stanisła-wem Martuzalskim. Kaźmierczak ma też za nic, nierzadko uszczypliwe, uwagi na temat kultury od radnego Ryszarda Kołodzieja. I tylko Rajmund Banaszyński stara się mu dorównać kroku, co nie jest proste. - Panie radny Kaźmierczak proszę mnie nie zagłuszać, bo ja mikrofonem nie mogę pana przekrzyczeć - stwierdził na posiedzeniu szef komisji rozwoju.

Fot.

Bar

tek

Naw

rock

i

Nie chcą rozwalić MCT [WIDEO]

Oddano 335 głosów

NASZE SONDY

Czy jesteś zadowolona/-y z pracy jarocińskiej straży miejskiej

TAK

13,7%TRUDNOPOWIEDZIEĆ

10,2%

NIE

76,1%

Oferty pracy z Powiatowego Urzędu Pracy w Jarocinie zgłoszone w okresieod 26 listopada do 2 grudnia

Stan bezrobocia w powiecie jarocińskim

liczba bezrobotnych 3.491zarejestrowani w ostatnim tygodniu 81wyrejestrowani w ostatnim tygodniu 36w tym podjęli pracę 11

(dane od 22 do 28 listopada)

stolarz meblowy - P.P.H.U. „GM” OBJEKTBAU - Sp. z o. o. Zalesie (gm. Jaraczewo), przedstawiciel handlowy - PW Shine, Jarocinsprzedawca w sklepie z farbami i materiałami budowlanymi - FHU Kameleon, Jarocin, robotnik gospodarczy (osoba niepełnosprawna), sprzątaczka (osoba niepełnosprawna) - PW Cerber miejsce wykony-wania pracy Jarocin, marketing - logistyk, ekonomista - księgowy - AGRO-TECHMA, Witaszyczki, pilarz, pomocnik pilarza - Usługi Leśne, Racendów (gm. Kotlin), kierowca samochodu ciężarowego - Perun-Trans Sp. z o.o., Bachorzew, kierowca kat. C+E - Lechma- Eko-Bud, Poznań

INTERNAUCI KOMENTUJĄ www.jarocinska.pl

ula, la: wybory tuż , tuż...Stacho-wia k uczy się od mistrz Szóstka brr..!!! no i wcześnie się obudzi-li, a sami nie korzystają chyba ,że Ekiert za darmo wpuści już zapo-mnieli ...no tak nie zatrudnił żad-nego dziecka radnego przez to ten bałagan ... Najmądrzejsza jest p. Urbańska dzięki że jest.ula: Jeżeli działalność kulturalna gminy ma się opierać na tych sa-mych ludziach, którzy pracują to lepiej niech zostaną w MCT, bo mogą robić to ,czym zajmują się dotychczas.Prze niesienie tych osób do biblioteki jest absurdalne,gdzi e oni tam będą działać i co robić? Okazjonalnie zorganizują zabawę lub w czasie ferii gry w tenisa i bę-dzie się to nazywało działalnością kulturalną.Pani Urbańska ma rację zostawcie to, bo to przerasta moż-

liwości tej rady.swój: (...) Kacper i Irena nigdy nie byli przedsiębiorcam i nie nie wie-dzą jak prowadzić taki osrodek jak MCT.Przy normalnych układach jak by to było w 100%prywatne to już by tego nie było.Ale jak sie dostaję od urzędu pieniądzę to się pożniej rządzić można.ale jak każdy radny by prowadził swoją działalność też by patrzyli inaczej na tą sprawę-.A radnych mam jakich mamy.Może gmina to odda w dzierżawę???? a za te pieniądze można było by zrobić coś pożytecznego w Gminie.Kalwi i Remi: Dla niektórych rad-nych jest to zapewne pierwsza i ostatnia kadencja (ludzie widzą, obserwują ich pracę i są niezadowo-leni), a koledzy przedsiębiorcy naci-skają, aby sprywatyzować MCT, bo budynki i tereny będzie można kupić

przy tym za niewielkie pieniądze. Ile razy to widzieliśmy w Polsce? Dlate-go nie ma co się dziwić, że jest taka nagonka - został już tylko rok, żeby coś zdziałać dla siebie. A pewno nie bardzo jest się czego uczepić, więc walka i podjazdy trwają To już któ-ryś artykuł w GJ pod rząd, można przypuszczać jakąś „zależność”?ula: Działalność kulturalna gmi-ny nie może opierać się na dz ia łan iach okaz jona lnych.Nie jest ważne która instytucja bę-dzie to robiła,lecz w jaki sposób.Potrzebn i nam specjaliści na umo-wy zlecenia, którzy będą działać po kilka godzin w swoim artystycznym kierunku, a nie przypadkowe osoby-,które są zatrudnione teraz w MCT.

Zachowano oryginalną pisownię

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 49 (1208) 6 grudnia 2013 3

W ubiegłotygodniowym spotka-niu z pracownikami, które zorga-nizowano kilkanaście dni po tym, jak ogłoszono zamiar sprzedaży spółki śmieciowej, uczestniczył wi-ceburmistrz Mikołaj Kostka, a tak-że reprezentujący akcjonariuszy: Agnieszka Rybacka-prezes Jarociń-skiego Funduszu Poręczeń Kredy-towych, Mariusz Zadrożny - prezes Zakładu Gospodarki Odpadami i Tomasz Wawrocki - prezes Jarociń-skiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Udziałowcy, jak infor-mowała przed tygodniem „Gazeta”, po uchwale walnych zgromadzeń (reprezentuje je burmistrz Jarocina - przyp. red.) podjęli decyzję o zby-ciu udziałów w spółce śmieciowej. - Właściciele spółki zagwarantowali w umowie sprzedaży objęcie wszyst-kich obecnych pracowników pakie-tem socjalnym, który po ewentualnej sprzedaży - zmianie właściciela, za-gwarantuje im zatrudnienie - infor-muje Biuro Promocji Gminy Jaro-cin. W ZGO zatrudnionych jest 12 pracowników. Gwarancja pracy dla nich została przewidziana na okres co najmniej 24 miesięcy od dnia

UDZIAŁOWCY ZAGWARANTOWALI PRACOWNIKOM SPRZEDAWANEJ SPÓŁKI PAKIET SOCJALNY JAROCIN

2 lata bezpieczeństwa dla załogi ZGO Nova Udziałowcy ZGO Nova zagwarantowali załodze pakiet socjalny, który będzie

obowiązywał przez dwa lata od momentu sprzedaży spółki.

Fot.

Bar

tek

Naw

rock

i

sprzedaży udziałów. „Wiceburmistrz zaproponował przybyłym na spotka-nie pracownikom spółki zgłaszanie w ciągu najbliższych kilku dni swo-ich propozycji i ewentualnych uwag dotyczących zastosowanego pakietu socjalnego i form jego przestrzegania” - czytamy w komunikacie urzędu. - To spotkanie trwało chwilę i tak naprawdę zamiast uspokoić wzbu-dziło w ludziach dodatkowe obawy - mówi nam pracownik ZGO Nova proszący o anonimowość. - Zapisy tego pakietu nie są jasne. Niby mamy zapewnienie zatrudnienia przez dwa lata, ale nikt nie ustalił utrzymania wynagrodzenia, choćby na obecnym poziomie. Część radnych krytykuje brak informacji ze strony władz miasta o decyzji dotyczącej zbycia udzia-łów. Inni w ogóle sprzeciwiają się sprzedaży, wskazując, że może to doprowadzić do monopolizacji ryn-ku odbioru odpadów. Przetarg na ZGO Nova zaplanowano na 13 grudnia. Prezes spółki Wojciech Wiszniewski nie znalazł w ubiegłym tygodniu czasu, by porozmawiać z „Gazetą”. (nba)

Od miesiąca zastępca burmi-strza Jarocina Hanna Szałkowska prowadzi negocjacje z firmą Go Ahead, która jako jedyna zgłosiła się do przetargu na festiwal. Efekt? Jedno spotkanie i tajemnica ustaleń. Tymczasem słychać głosy, że przetarg powinien zostać unieważniony. - Negocjacje są w toku i na tym eta-pie nie udzielamy informacji - mówi Tomasz Waśko z Go Ahead pytany o rozmowy z gminą Jarocin. Podob-nie druga strona. - Zgodnie z ustawą prowadzone negocjacje mają charakter poufny - odpowiada Hanna Szałkow-ska, upoważniona przez burmistrza do rozmów w sprawie festiwalu. Tymczasem w ubiegłym tygodniu minął dokładnie miesiąc od zakoń-czenia pierwszego etapu wyboru or-

ganizatora imprezy, który w tym roku jest wyłaniany w drodze negocjacji z ogłoszeniem. Co w tym czasie się wydarzyło? Okazuje się, że przedsta-wiciele poznańskiej agencji odwiedzili Jarocin tylko raz. - Podczas spotkania strony prowadziły negocjacje w zakresie realizacji koncepcji artystycznej Ja-rocin Festiwal 2014, w szczególności koncepcji konkursu Rytmów Młodych. Ponadto wykonawca przedstawił swoje uwagi organizacyjne wynikające z jego doświadczeń pozyskanych przy organi-zacji imprezy w latach ubiegłych - wyja-śnia Hanna Szałkowska. Nieoficjalnie słychać, że poznańska agencja jest trudnym partnerem do rozmów. Ta-jemnicą poliszynela jest jednak, że samorządu nie stać dzisiaj na to, by zerwać rozmowy.

Na ostatniej sesji radni krytyko-wali przetargi - między innymi na odśnieżanie - w których zgłaszał się tylko 1 oferent. Radny Jerzy Wal-czak sugerował, że w takim wypadku procedurę powinno się powtórzyć. Do jego opinii nawiązała przewod-nicząca Komisji Rewizyjnej, która pytała o przetarg na festiwal. - Czy może nam pani sekretarz powiedzieć, ile firm do tego się zgłosiło, bo jeśli jedna, to uważam, że zgodnie z dzisiejszymi sugestiami powinien być unieważnio-ny - zauważyła radna Bronisława Włodarczyk. Zastępca burmistrza Hanna Szałkowska przekonywała, że negocjacje są w toku i „ostatecznie mają doprowadzić do podpisania umowy”. Na imprezę miasto ma zabezpieczone 340 tys. zł. (nba)

JAROCIN FESTIWAL 2014

Tajemnice negocjacji250 osób

skorzystało z mobilnego punktu Zintegrowanego Informatora Pa-cjenta platformy informatycznej Narodowego Funduszu Zdrowia. Akcję zorganizowano w sali Cechu Rzemiosł Różnych w Jarocinie. Pra-cownicy kaliskiej delegatury oddziału NFZ w Poznaniu przez sześć godzin udzielali informacji na temat zasad

działania systemu i sposobu logowa-nia. Osoby, które dokonały rejestracji mogą sprawdzić w systemie, gdzie leczyły się na przestrzeni ostatnich pięciu lat oraz ile NFZ zapłacił za to pieniędzy. Platforma zawiera także informacje, na którym miejscu znaj-duje się pacjent na liście oczekują-cych na świadczenie medyczne. (ls)

O G Ł O S Z E N I E

Kończy się współpraca gminy Jaraczewo z Jarocińskimi Linia-mi Autobusowymi. W przyszłym roku niemal na pewno będzie woziła ludzi firma Eugeniusza Grzelaka z Żerkowa. Obecnie transportem publicz-nym w Jaraczewie zajmują się Ja-rocińskie Linie Autobusowe, które jeżdżą tam na sześciu liniach. Gmi-na dopłaca do interesu 4,5 tys. zł miesięcznie. Umowa obowiązuje do końca grudnia. - Proponowali-śmy porozumienie międzygminne, ale Jaraczewo nie było tym zainteresowa-ne. Odpisali, że prowadzą rozmowy z prywatnym przewoźnikiem - mówi Paweł Łakomy, dyrektor techniczny JLA. - Nie mogliśmy się zgodzić na wa-runki, jakie nam proponowała spółka. Zostawiając trasy bez zmian, mieli-byśmy płacić 500 tys. zł rocznie. To

zdecydowanie za dużo. Była też opcja dofi-nansowywania przez nas na takim samym poziomie, co obecnie, ale to by się wiązało z redukcją tras. I miał-bym kolejki niezadowolo-nych mieszkańców - tłumaczy Stanisław Andrzejczak, zastępca wójta Jaraczewa. Mimo braku porozumienia, JLA nie zamierza rezygnować ze świad-czenia swoich usług w gminie Jara-czewo. - Uszczuplimy naszą ofertę, ale na pewno nie wycofamy się w ca-łości - zapowiada Łakomy. Podkre-śla przy tym, że bez porozumienia międzygminnego nie będzie można stosować wielu ulg. Np. uczniowie kupią ulgowy bilet miesięczny, bo za to zwróci spółce Urząd Mar-szałkowski, ale już za bilet pojedyn-

czy zapłacą 100 % ceny. Stracą też seniorzy po 70-tce, któ-

rym nie będą już przysługi-

wały darmowe przejazdy.

Choć nikt nie mówi tego oficjalnie, to tajemnicą poliszy-nela jest, że Jaraczewo „dogadało się” już z firmą Eugeniusza Grze-laka z Żerkowa. To on przejmie w przyszłym roku gminę. - Nieofi-cjalnie wiem, że Grzelak im będzie jeź-dził za darmo - przyznaje Paweł Ła-komy. Sam przedsiębiorca nie chciał się w tej sprawie wypowiedzieć. Za-stępca wójta Jaraczewa zapewnia, że do 10 grudnia wszystko będzie jasne. - Na pewno nie zostaniemy na lodzie - uspokaja Andrzejczak. (igi)

Grzelak przejmie Jaraczewo,ale JLA zostaje

ok. 200 tys.kilometrów rocznie

pokonywałyautobusy JLA na terenie

gminy Jaraczewo.

DPD STREFAPACZKIPunkt nr SKA04A

63-200 Jarocin, ul. Poznańska 65ATel. 509 688 547

e-mail: [email protected]: pon. - pt. 9.00 - 17.00

Waga paczkiw kg/DOX w kg

do 0,50 kg

od 0,50 kg do 1 kg

od 1 kg do 3 kg

od 3 kg do 5 kg

od 5 kg do 10 kg

od 10 kg do 20 kg

od 20 kg do 31,50 kg

Cena paczki /DOX w PLN brutto*nadanej w punkcie DPD STREFAPACZKI (cena usługi podstawowej)

13,99

14,99

16,99

18,99

23,99

28,99

33,99

Przyjdź do Punktu DPD STREFAPACZKI i zobacz jak prosto i tanio można nadać lub odebrać paczkę

*Szczegółowe informacje dotyczące cen dostępne na www.strefapaczki.pl


WIEŚCI KRYMINALNE

Jechali po alkoholu 2 grudnia na ul. Warcianej w Jaro-

cinie skontrolowano Macieja K. z gm. Jarocin. Mężczyzna jadąc motorowerem nadmuchał 0,6 promila alkoholu.

1 grudnia na drodze z Jarocina do Słupi zatrzymano Karola K. z gm. Jaro-cin. Kierowca volvo miał w organizmie 1,3 promila alkoholu.

Zenona M. z gm. Jarocin namierzono 30 listopada na ul. Wrocławskiej w Ja-rocinie. Mężczyzna wsiadł za kierownicę opla astry mając 0,7 promila alkoholu.

Tomasza M. z gm. Jarocin skontrolo-wano na ul. Węglowej w Jarocinie. Rowe-rzysta nadmuchał 1,4 promila alkholu.

27 listopada na ul. Kolejowej w Wi-taszycach sprawdzono Radosława K. z gm. Jarocin. W organizmie rowerzysty stwierdzono 1,6 promila alkoholu.

2,3 promila alkoholu wykazało ba-danie w organizmie Michała W. z gm. Jarocin. Pijanego kierowcę volkswagena polo zatrzymano 25 listopada na ul. Wojska Polskiego w Jarocinie.

Złamał sądowy zakaz

Tego samego dnia na ul. Wrocławskiej w Jarocinie skontrolowano Waldemara L. z gm. Jarocin. Pomimo sądowego zakazu kierował motorowerem.

Oferowała odzież i skradła pieniądze1.550 zł stracił mieszkaniec Jarocina po tym, jak wpuścił do domu nieznaną oso-bę. W poniedziałek wieczorem kobieta zapukała do jednego z mieszkań na ul. Bema. Oferowała do sprzedaży odzież. 73-latek opuścił na chwilę pomieszcze-nie, w którym przebywała kobieta, a ona w tym czasie skradła 1.550 zł.

Kolizja w Chociczy Do zderzenia bocznego nissana i peugeota 206 doszło we wtorek w Chociczy. Poli-cja ustaliła, że kierujący peugeotem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Osoby podróżujące autami nie odniosły obrażeń.

JARACZEWO ŻERKÓW

POWIAT

JAROCIN

Poznaj swojego dzielnicowego mł. asp. Roman Michniewskitel. (62) 749-82-42 lub 786/936-262 - rejon nr 4

Miejscowości: Witaszyce, Witaszyczki, Prusy, Roszkówko, Wilczyniec, Zakrzew, Stefanów, Golina, Potarzyca, Siedlemin, Roszków, Brzostów Ceramika, Dąbrowa

Złodziej grasował w domu, a właściciele spali 2.000 zł straciła rodzina z Żerko-wa. W nocy 27 listopada w godzinach pomiędzy 1.00 a 7.00 rano do jedne-go z domów na ul. Asnyka dostał się nieznany mężczyzna. Intruz wszedł do budynku przez otwarte okno w kotłowni, po czym przedostał się do pomieszczeń mieszkalnych. Domownicy spali. Złodziej zabrał dwa portfele z gotówką w kwocie 2 tys. zł. Znaleziono je na ulicy. Pienię-dzy w środku nie było. Policji nie udało się zatrzymać sprawcy. Funkcjonariusze apelują do mieszkańców, aby właściwie zabezpieczali swoje domy. (era)

Starostwo policji 7 tys. zł. wydało starostwo na sprzęt, który przekazało jarocińskiej policji. Z ofiarowanego wyposażenia będą korzystali głównie funkcjonariusze drogówki. Mundurowi dostali latarki, uniwersalny czytnik wykresówek, cyfro-wy ciśnieniomierz, miarę wypadkową, skrzynki narzędziowe oraz aparat cy-frowy. - Przedstawiciele Starostwa Po-wiatowego zadbali także o komfort i bez-pieczeństwo pracy jarocińskich policjantów poprzez zakup kamizelek odblaskowych oraz wyposażenia do pomieszczenia socjal-nego - informuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. (era)

Policja otrzymała zgłosze-nie o kradzieży laptopa w pią-tek. Z informacji przekazanej przez 23-latkę wynikało, że komputer przenośny o war-tości 2.500 zł mogła jej zrabo-wać matka. - Po kilku godzinach 45-latka została namierzona przez kryminalnych. Podczas rozmowy z nimi potwierdziła

wersję córki i wskazała miej-sce, w którym sprzęt zbyła. Jak się okazało, kobieta zastawiła go w miejscowym lombardzie za kwotę 450 zł - informuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaroci-nie. Kiedy policjanci zatrzymali 45-latkę, miała 3,7 promila al-

koholu we krwi. Kobieta trafiła do policyj-nej izby zatrzymań, a po wy-trzeźwieniu usłyszała zarzut kradzieży, za co grozi jej 5 lat pozbawienia wolności. W cza-sie przesłuchania jarocinianka zeznała, że ukradła komputer, bo potrzebowała pieniędzy.

(era)

1,9 promila alkoholu miał w organizmie 19-latek, który zginął w wypadku w Wy-szkach. Śledczy ustalili, że rozmawiał przez telefon komórkowy. Chodzi o wypadek z 27 października, do którego doszło na krajowej „11” w Wy-szkach. Ford focus jechał bardzo szybko od strony Pleszewa. 19-latek nie zapanował nad pojazdem na łuku drogi. Zjechał na chodnik przy krajowej „11”. Uszkodził kil-kanaście słupków oddzielających jezdnię od deptaka. Staranował drewniany płot, wpadł na przydomowy ogród, dachował i uderzył w drzewo.

19-latek z Wyszek z urazem czaszkowo- mózgowym trafił do szpitala. Lekarzom nie udało go się uratować. - Przeprowadzone badanie wykazało się, że kierowca znajdował się w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo usta-lono, że w trakcie kierowania samochodem prowadził rozmowę telefoniczną - mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim. Jarocińska prokuratura umorzyła śledz-two, ponieważ wypadek był wynikiem nie-zachowania zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

(era)

Trzy osoby w szpitalu i uszkodzony fiat cinquecento - to bilans wypadku, do którego doszło w Śmiełowie. Kraksa wydarzyła się w poprzedni po-niedziałek o godz. 16.30. - Kierujący fiatem cinquecento, 79-letni mieszkaniec Śmiełowa, jadąc w kierunku Żerkowa, z nieustalonych przyczyn zjechał na prostym odcinku drogi na

lewy pas jezdni, a następnie wpadł do rowu - mówi sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Do szpitala przewieziono kierowcę oraz dwie jadące z nim pasażerki. Kobiety w wieku 62 i 68 lat doznały ogólnych potłuczeń ciała i urazów kończyn dolnych. Kierowca był trzeźwy. (era)

Matka okradła córkę 45-letnia jarocinianka ukradła laptopa swojej córce. Sprzęt

zastawiła w lombardzie. Kiedy złodziejkę zatrzymała policja, miała 3,7 promila alkoholu.

WYPADEK NA DRODZE ŚMIEŁÓW - ŻERKÓW

Trzy starsze osoby w szpitalu

Fot.

Adam

Maj

ewsk

i

Kierowca zginął. Był pijany

Dachował, uciekł, zostawił auto i kastet

Fot. Ży

cie

Ples

zew

a

Jadący renaultem na jarocińskich numerach rejestracyjnych dachował na krajowej 12 w Gołuchowie. Kto prowadził auto? Czy był trzeźwy, dla-czego uciekł i po co był mu potrzebny kastet? Na te pytania próbuje odpo-wiedzieć pleszewska policja, Do zdarzenia doszło w niedzie-lę ok. godz. 7.30 na krajowej „12” w okolicy skrzyżowania z drogą do Popówka (gmina Gołuchów). Renault clio dachowało. Gdy przejeżdżają-

cy drogą kierowcy zatrzymali się, by udzielić poszkodowanym pomocy, w pojeździe nikogo już nie było. Na miejsce wezwano straż pożarną i po-licję. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca renault clio, jadąc w kierun-ku Kalisza, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i dachował - mówi sierż. szt. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie.

Obok miejsca wypadku znajdo-wało się pole z kukurydzą. Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej KP PSP w Pleszewie i z OSP w Gołu-chowie przeszukali teren, nikogo tam nie znaleźli. Dokonali jednak innego „odkrycia”. Przy rozbitym aucie leżał kastet. Samochód, jak wynika z tablic rejestracyjnych, należał do miesz-kańca powiatu jarocińskiego. Policja prowadzi czynności w celu ustalenia kierowcy. Oprac. (nba)

WYPADEK MIESZKAŃCA POWIATU JAROCIŃSKIEGO KOŁO PLESZEWA

Dwóch nastolatków chciało przekazać narkotyki w kopercie Koperta z suszem roślinnym zaprowa-dziła na salę sądową 13-latka z Jarocina. Nieletni wraz z rok młodszym kolegą udali się do jednej z mieszkanek Jarocina. Poprosili kobietę, żeby przekazała kopertę ich koledze przebywającemu w Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Ple-szewie, kiedy pojedzie w odwiedziny do swojego syna. - Prowizorycznie wykonana koperta wzbudziła w kobiecie podejrzenia. Po otwarciu przesyłki i sprawdzeniu zawartości, kobieta znalazła w niej susz roślinny. O fakcie tym natychmiast poinformowała dyżurnego ja-rocińskiej komendy - relacjonuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Kryminalni, którzy zajęli się sprawą, szybko ustalili właściciela przesyłki. Okazał się nim 13-letni mieszkaniec Jarocina. (era)


SAMORZĄD KOTLINA NIE PODWYŻSZYŁ PRZYSZŁOROCZNYCH PODATKÓW KOTLIN

Najpierw zamrożenie podatków,a potem dwunastoprocentowy wzrost

107,50 zł podatku rolnego z hektara zapłacą rolnicy w gminie Kotlin w przyszłym roku. W opinii Czesława Mocha, przewodniczącego rady, zamrożenie przyszłorocznych opłat może skutkować ponad 12-procentową podwyżką w 2015 r.

- Nie jest to żadne populistyczne, przedwyborcze - stwierdził Mirosław Paterczyk, wójt Kotlina, kiedy przed-stawiał projekt uchwały w sprawie obniżenia średniej ceny skupu żyta przyjmowanej jako podstawa obli-czania podatku rolnego na 2014 r. Radni poparli jednogłośnie pro-pozycję wójta i ustalili, że stawkę 69,28 zł zredukują do poziomu te-gorocznej - 43 zł. Samorząd Kotlina nie podniósł również pozostałych podatków. Radni nie odnieśli się do decyzji wójta. Niepodnoszenie podatków skomentował przewodniczący rady na posiedzeniu komisji oświaty, kiedy radni analizowali projekt przyszło-rocznego budżetu i wieloletnią pro-gnozę finansową. - Jestem zaskoczony tym, co zobaczyłem w WPF. W 2015 r. dochody ogółem mają wzrosnąć o 1.937.000 zł ,to jest o 8,9 procenta. Dochody bieżące - wzrost o 3.272.000 zł, co stanowi 16,2 procenta do plano-wanych dochodów na 2014 r., w tym podatki i opłaty zaplanowano wzrost

o 550.957 zł, co stanowi 12,2 procenta. Jaka rada podejmie uchwałę w 2014 r. o podwyższeniu podatków o 12,5 pro-centa. Proszę mi powiedzieć. To jest dla mnie niezrozumiałe - stwierdził Czesław Moch.

„To co jest przeszłością, to co jest bieżącym jest realne, a to co jest panie przewodniczący projektem, jest tylko projektem” - wójt Mirosław Paterczyk

Przez kolejne minuty cytował licz-by z materiałów począwszy od 2012 r. - Uważam, że jest to mocno zawyżone. Wpływy z podatków i opłat w 2015 r. mają wzrosnąć około 400 tys. zł. Nie wiem, kto przegłosuje taką podwyżkę. ZOBACZ FILM NA

Z wieloletniej prognozy finansowejPodatki i opłaty

2014 r.

4.510.000 zł2015 r.

5.060.957 zł

127.319 złwpłynęło w tym roku z podatku rolnego od osób prawnych, które posiadają 1.189,44 ha

587.606 złwpłacili rolnicy indywidualni z 5.721,75 ha

W tym roku nie podnosimy nic, a na drugi rok robimy prezent, że głowa boli - utyskiwał szef kotlińskiej rady. - Ja mogę to wszystko obniżyć, ale wtedy nie będzie żadnego zadania inwestycyj-nego - stwierdziła skarbniczka Irena Antczak. - Czyli to jest napisane po to, aby wszystko zagrało? - dopytywał się przewodniczący. Jednocześnie zazna-czył, że jeśli będzie jeszcze radnym, to na pewno nie zagłosuje za ponad 12-procentową podwyżką. W opinii wójta nie można mówić, że samorząd w 2015 r. „sprezentuje” mieszkań-com podwyżki podatków. - Ale tutaj jasno wynika. Podatki i opłaty za wodę i ścieki - upierał się przewodniczący. Według skarbniczki do gminy wpłynie więcej pieniędzy za odprowadzenie ścieków, bo do nowo wybudowanej sieci podłączą się kolejne gospodar-stwa domowe i będzie wyższy zrzut nieczystości.

(era)


Pomagamy robić

tańsze zakupy

OGŁO

SZEN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY

3 grudnia (wtorek)8.00-14.00 Tarce-Bachorzew

4 grudnia (środa)8.00-14.00 Wilkowyja-Jarocin,ul. Żerkowska

5 grudnia (czwartek)10.00-14.00 Cielcza-Mieszków

6 grudnia (piątek)8.00-14.00 Zakrzew-Prusy

9 grudnia (poniedziałek)8.00-14.00 Jarocin, ul. Św. Ducha- Bachorzew

10 grudnia (wtorek)8.00-14.00 Tarce-Bachorzew

11 grudnia (środa)8.00-14.00 Witaszyce-Prusy

12 grudnia (czwartek)10.00-14.00 Golina-Potarzyca

13 grudnia (piątek)8.00-14.00 Zakrzew-Prusy

16 grudnia (poniedziałek)8.00-14.00 Golina-Potarzyca

17 grudnia (wtorek)8.00-14.00 Prusy-Zakrzew

FOTORADAR

ZARZĄD POWIATU NIE ZDĄŻYŁ ZAJĄĆ SIĘ UCHWAŁĄ W SPRAWIE MOBBINGU W LICEUM

Zarząd powiatu nie zdążył na czwartkową sesję przygotować projektu uchwały w sprawie po-wołania wyspecjalizowanej firmy, która zbadałaby, czy wobec pra-cowników jarocińskiego ogólniaka stosowany jest mobbing. Wniosek o zlecenie takiego badania złożyła komisja rewizyjna. Analizowała ona skargę zwolnio-nego z pracy w liceum woźnego Grzegorza Jackowiaka. To właśnie były pracownik zarzuca dyrekto-rowi Tadeuszowi Ulatowskiemu stosowanie mobbingu. Poza tym posądza przełożonego o nepo-tyzm i zastraszanie pracowników. - Nie odbyło się jeszcze posie-dzenie, na którym zostanie rozpa-trzony wniosek komisji rewizyjnej - tłumaczył Mikołaj Szymczak, przewodniczący zarządu powia-tu. - Ale dwie inne skargi, które były

nawet później złożone, zostały przez zarząd już rozpatrzone. To chyba jest zła odpowiedź panie starosto - stwierdził Teodor Grobelny, prze-wodniczący komisji rewizyjnej. - Ale tamte skargi nie musiały być opiniowane przez zarząd, a ta tego wymaga - odpowiedział Szymczak. - To kiedy ten projekt może znaleźć się w programie? - pytał Jarosław Łukasiewicz, przewodniczący ko-misji edukacji. - Jest już w porząd-ku obrad najbliższego posiedzenia zarządu - odpowiedział starosta. - Czyli na następnej, grudniowej sesji na sto procent będzie? - dopytywał Łukasiewicz. - Tak - potwierdził Szymczak. Dyskusję podsumował radny Marian Matkowski. - Tu zasada jest jedna - nikt wam tyle nie da, co starosta może wam obiecać.

(ann)

Nikt wam tyle nie da, co starosta możewam obiecać


SKARGA NA ZACHOWANIE PODCZAS TURNIEJU W MOSINIE

Awantura między opiekunami z Jarocina a sędzią i organizatorami rozgrywek była na tyle poważna, że na miejsce wezwano policję. Natomiast Łukasz Cyraniak złożył oficjalną skargę do Wielkopolskiego Kuratora Oświaty. Zażalenie zostało jednak odesłane do Jarocina - do rady powiatu, która jest organem prowadzącym dla Zespołu Szkół Ogólnokształcących. Sytuacja, o której pisze sędzia, miała miejsce podczas turnieju piłki ręcznej, który został rozegrany 14 listopada w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Mosinie. Organizatorem rozgrywek był Szkolny Związek Sportowy „Wielkopolska”. Łukasz Cyraniak tak przedstawia przebieg wydarzeń z 14 listopada. „(...) „Pan Dolata, nie znając wszystkich obowią-zujących przepisów gry w piłkę ręczną, po zremisowanym meczu zaczął wykrzykiwać w moją stronę wulgaryzmy oraz odpychać mnie od stolika sędziowskiego, usytuowane-go obok ławki jego zespołu. Po opuszczeniu przeze mnie parkietu pan Dolata dogonił mnie razem z panem Ulatowskim w po-mieszczeniu, które zostało mi wyznaczone, jako szatnia i w sposób wulgarny i obelżywy zaczęli mnie wyzywać oraz blokować, nie pozwalając wyjść celem zatelefonowania na policję. Najmniej wulgarne epitety skiero-wane w moją stronę to: gówniarz, złodziej, kutas.(...)” Maciej Dolata nie zaprzecza, że jego zachowanie od samego począt-ku turnieju piłkarskiego było bardzo emocjonalne. - Ja taki po prostu je-stem. Gram razem z tymi chłopakami. Krzyczę, wymachuję rekami. Przyznaję, że tylko mnie tam było słychać - mówi Dolata. Nauczyciel ma żal do sędzie-go i czuje się oszukany. Jego zdaniem Łukasz Cyraniak nie dał szansy jego zawodnikom na awans do rozgrywek wojewódzkich. - Pojechaliśmy do Mo-siny i wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Ale chłopaki tak grali, że była szansa na wygraną i awans, pierwszy raz w historii szkoły - argumentuje wuefista.

Mnie nie przeprosił Dolata zwraca uwagę na szereg błędów, które popełnił sędzia i na jego brak doświadczenia spowodowany młodym wiekiem - Łukasz Cyraniak ma 21 lat. - Piłką ręczną zajmuje się od kilkunastu lat i znam reguły - zapewnia Dolata. - W jednym z meczów w Mosinie, w którym chłopaki dość dobrze grali i mieli przewagę, według zegara było 10 sekund do końca. Nagle zostaliśmy poinformowani przez sędziego, że gramy jeszcze pół minuty bo czas będzie liczony według jego zegarka. Zaznaczam, że cztery poprzednie mecze graliśmy według zegara na sali. Skończyło się remisem. Rzucili nam bramkę w tym, jak ja to na-zywam, doliczonym przez sędziego czasie. Wtedy po raz pierwszy poczuliśmy się oszukani. Ale daliśmy spokój. Mieliśmy kolejny mecz - relacjonuje nauczyciel. Drużyna z Jarocina przystąpiła do rozgrywki finałowej - o awans do pół-finału wojewódzkiego. - Prowadziliśmy w tym meczu przez całą pierwszą i drugą połowę. Jednak przeciwnik, drużyna ze Środy Wlkp. doskoczyła nas i było 17 do 17. Remis nas eliminował. Było 30 sekund do końca. Wtedy poprosiłem sędziego o czas, żeby uzgodnić z zawod-nikami dalszą strategię gry. Krzyczałem do niego przez 15 sekund i tego czasu nie dostałem. On twierdzi, że mnie nie słyszał, ale to jest niemożliwe - twierdzi Dolata. Kiedy po faulu sędzia zarządził rzut karny dla przeciwników drużyny z Jarocina, Maciej Dolata nie wytrzy-mał. Przerwał mecz i polecił swoim zawodnikom, żeby zeszli z boiska. - Po raz drugi przez tego pana zostaliśmy oszukani.

Dyrektorowi liceum i nauczycielowi grozi dyscyplinarka

„Dzisiaj pewnie bym odpuścił. Od kilku dni się zastanawiam nad tą sytuacją. Nie śpię po nocach. Nie wiem, może lepiej być cichą myszką - jak cię ładują, to niech ładują, jak plują, to mówisz, że pada deszcz. Może właśnie tak trzeba?”

Wuefista z Jarocina domagał się od Łukasza Cyraniaka wyjaśnień, a od organizatorów zawodów umieszczenia w protokole oficjalnego protestu. - Nie chcieli ze mną rozmawiać - twierdzi. Z relacji Dolaty wynika, że wtedy do-łączył do niego dyrektor Tadeusz Ula-towski, który też próbował wyjaśnić sytuację. - Sędzia odwrócił się do nas plecami i poszedł do szatni. Poszliśmy za nim. Kiedy zamknął drzwi, próbowa-liśmy je otworzyć. Wtedy on gwałtownie, przeciskając się między nami, wyszedł z pomieszczenia informując, że zadzwoni po policję - relacjonuje Dolata. Na miejscu zjawił się patrol policji.- W trakcie interwencji mężczyzna był agre-sywny i wulgarny w stosunku do sędziego, organizatora zawodów oraz zgłaszające-go. Interwencja policjantów zakończona została pouczeniem stron o możliwości prawnego rozwiązania sporu - informuje nadkom. Iwona Liszczyńska z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej

Policji w Poznaniu. Maciej Dolata przy policjantach przeprosił wszystkich i po-dał rękę. - Mnie nie przeprosił - twierdzi sędzia Łukasz Cyraniak. Podtrzymuje jednocześnie, że przyczyną zamiesza-nia podczas turnieju w Mosinie była nieznajomość przepisów gry w piłkę ręczną przez Macieja Dolatę. Przyznaje jednak, że opiekun jarocińskiej drużyny w jednym przypadku mógł mieć uzasad-nione pretensje. - Kiedy prosił o czas w trakcie meczu, ja go nie słyszałem. Na hali było głośno. Przyznaję. Jednak, gdyby pan Dolata, widząc, że nie reaguję, poprosił osobę siedzącą przy stoliku sędziowskim o sygnał syreną, na pewno ta prośba nie zostałaby odrzucona - twierdzi Cyraniak.

Generalnie jestem cholerykiem Maciej Dolata zapewnia, że nie był agresywny ani wulgarny. - Jestem człowiekiem bardzo impulsywnym. Ge-neralnie jestem cholerykiem. Ale moja impulsywność i zachowanie podczas za-wodów, które niektórym osobom mogło się wydawać nienormalne, w odczuciu tych osób, które były ze mną, było nor-malne. Oni wiedzieli, że ja się tak za-chowuję - mówi nauczyciel. - A to, co jest w tej skardze, to są pomówienia. Na pewno nie powiedziałem tych słów, które są tam cytowane. Nie było sytuacji, że kląłem do kogoś, że kogoś wyzywałem w sposób brutalny i chamski - zapewnia. Przyznaje jednak, że mógł krzyknąć do sędziego, że jest złodziejem i ode-brał jego drużynie możliwość awansu. - Nikogo nie chciałem obrazić. Na

koniec przeprosiłem organizatorów - mówi. Nauczyciel przyznaje, że źle się zachował, ale: - Jeśli ktoś zakłada czarny kostium (strój sędziego - przyp. red.), bierze gwizdek i wychodzi na bo-isko, to nie jesteśmy w stanie nic zrobić.

„Pytanie tylko, czy w związku z tym warto z tą młodzieżą coś robić, czy warto się angażować? Prosić uczniów, żeby w wolnym czasie przychodzili, trenowali tylko po to, żeby później jedna osoba mogła to wszystko zepsuć.”

Tylko dlaczego w sytuacji klarownej, wyni-kającej z przepisów gry, nie umożliwiono nam uczciwego potraktowania - mówi z żalem Dolata. Z perspektywy czasu przyznaje, że popełnił jeden błąd. - Nie powinienem uczniom kazać zejść z par-kietu. Obojętnie, jaka była sytuacja, po-winni grać do końca. To było niesportowe i nie fair w stosunku do nich.

Dyscyplinarka wobec Ulatowskiego i Dolaty Dyrektor Tadeusz Ulatowski też wy-piera się, jakoby używał niecenzuralnych słów. - Nie powiedziałem żadnego z tych

wulgarnych słów, które cytuje w swojej skardze pan Łukasz Cyraniak. Czy po-wiedział je pan Dolata, nie wiem, nie słyszałem. Dlatego skarga pana sędziego bardzo mnie zdziwiła. Zwróciłem się do niego z pytaniem na piśmie, czy nadal podtrzymuje swoje zarzuty, jeśli tak, to oddam sprawę do sądu, bo to są pomó-wienia, na które, jako osoba publiczna, nie mogę sobie pozwolić - zapowiada. Dyrektor przyznaje, że zachowa-nie Macieja Dolaty było niewłaściwe. - Wezwałem go do siebie. Zwróciłem mu uwagę, rozmawialiśmy. Sporządziłem no-tatkę służbową i udzieliłem upomnienia na piśmie z wpisem do akt. Nie mogę tolerować takich sytuacji - podkreśla. Kroki podjęte przez Tadeusza Ula-towskiego okazały się jednak niewystar-czające. Organizatorzy turnieju - OSiR w Mosinie oraz Wielkopolski Kurator Oświaty jednoznacznie oceniają brak reakcji dyrektora na poczynania Ma-cieja Dolaty na miejscu w Mosinie. „(...) Opiekun zespołu z Jarocina (Ma-ciej Dolata - przyp. red.) w lekceważący sposób odnosił się do osób zarządzających obiektem publicznym. To brak jakichkol-wiek zasad wychowania. Młodym ludziom należy pokazywać, jak zachować się nie tylko w sytuacjach zwycięstwa, ale także porażki. Tej umiejętności zabrakło. O ile nam wiadomo pana osoba również przeby-wała na w/w zawodach - tym bardziej dziwi fakt braku zdecydowanej reakcji wobec zachowań swojego pracownika” - czytamy w piśmie, jakie dzień po zakończeniu zawodów trafiło do dyrektora Ulatow-skiego z OSiR-u w Mosinie. Zadaniem Jacka Kołtoniaka odpowiedzialnego za organizację turnieju, błędy sędziego, ja-kie by one nie były, nie usprawiedliwiają zachowania Macieja Dolaty.

„Ja nie będę inny. Tak po prostu reaguję na walkę sportową. Jeśli za coś odpowiadam, to staram się, aby to zawsze wypadało jak najlepiej, zwłaszcza, jeśli coś jest w zasięgu moich możliwości. Jedni powiedzą: Ten jest dobry, walczy do końca. Inni stwierdzą: Nienormalny, wariat.”

Natomiast Wielkopolski Kurator Oświaty Elżbieta Walkowiak zawiado-miła wojewodę wielkopolskiego o ko-nieczności wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w sprawie postawy etycznej Tadeusza Ulatowskiego i Ma-cieja Dolaty. A pismo sędziego Łukasza Cyraniaka skierowane do kuratorium zostało potraktowane jako skarga na niewłaściwe realizowanie zadań zwią-zanych z powierzonym stanowiskiem dyrektora szkoły. Tadeusz Ulatowski zapewnia, że próbował uspokoić sytuację w czasie zawodów. - Byłem w zupełnie innym miej-scu niż pan Dolata. Widziałem, że w czasie meczu krzyczał, wymachiwał rękami, ale nie słyszałem, co krzyczał. Kiedy wynik-nęło to całe zamieszanie, podszedłem, przedstawiłem się i próbowałem uspokoić sytuację, ale sędzia nie chciał nawet mnie słuchać i podniesionym głosem mówił: „do widzenia” - twierdzi dyrektor. Rada Powiatu Jarocińskiego prze-kazała skargę Łukasza Cyraniaka do komisji rewizyjnej, która ma zbadać jej zasadność.

ANNA KONIECZNA

Maciej Dolata znany jest wśród młodzieży w ogólniaku z aktywności i wielu inicjatyw sportowych. Jego zachowanie na turnieju w Mosinie może przekreślić dotychczasowe osiągnięcia. Na zdjęciu (w czarnym dresie) w czasie tegorocznego Biegu NiepodległościowegoFo

t. Pr

zem

ysła

w S

zesz

uła

„Najmniej wulgarne epitety skierowane w moją stronę to: gówniarz, złodziej, kutas” - tak o zachowaniu opiekunów reprezentacji jarocińskiego ogólniaka - dyrektora Tadeusza Ulatowskiego i nauczyciela Macieja Dolaty - podczas turnieju piłki nożnej w Mosinie pisze sędzia okręgowy Związku Piłki Ręcznej Łukasz Cyraniak.


Przewodniczący Rady Powiatu w Jarocinie Tomasz Kosiński na śro-dowej sesji kotlińskiej rady poinfor-mował, że w projekcie przyszłoroczne-go budżetu powiatu znalazły się dwie inwestycje w gminie Kotlin. Zapowie-dział remont dróg Twardów - Kurcew i Wola Książęca - Hilarów. - Na dwie propozycje jest przeznaczona kwota 600 tys. zł. - powiedział szef rady powiatu. - Jak na asfaltową drogę, to coś mała kwota - skomentował Czesław Moch, przewodniczący kotlińskiej rady. - Je-

żeli techniczne rzeczy, to ja może popro-szę pana wójta - wtrącił Kosiński do wypowiedzi Mirosława Paterczyka. Wystąpienie wójta było jednak mało konkretne i nie można się było z niego dowiedzieć, jaką nawierzchnię będą miały drogi. - Oszczędności z jednej do drugiej będą przerzucane. Zrobiony jest pierwszy krok. Jeśli te środki zostaną zabezpieczone, to starajmy się, aby ta droga powstała - mówił wymijająco Paterczyk. - Droga Twardów - Kurcew nie będzie z pewnością drogą asfaltową

- dociekał Moch. - Chcielibyśmy, aby była asfaltową - odparł Paterczyk. Walenty Kwaśniewski stwier-dził, że z informacji przekazanych przez starostę na wtorkowej komisji budżetu wynika, że będą to drogi o nawierzchni tłuczniowej, a wylanie dywanika asfaltowego jest zaplano-wane na 2015 rok, czyli na przyszłą kadencję. - Odebrać musicie wpisanie tych dwóch dróg na terenie naszej gminy wcale nie jako sukces gospodarczy, ale kampanię wyborczą - ocenił były wójt

i radny powiatowy w jednej osobie.- Panie radny, również na kampanię wyborczą pana - wtrącił Paterczyk. - To jest nie od dzisiaj wiadomo, że robienie na raty, to jest podnoszenie kosztów - kontynuował Kwaśniew-ski, nie zwracając uwagi na dygresję włodarza Kotlina. - Również na pana kampanię jako radnego powiatowego z obwodu Kotlina - powtórzył wójt. - Panie wójcie, ja mówię o rzeczach gospodarczych, a nie kampanii wy-borczej. Nazwijmy sprawy po imieniu.

Powiat nie może pozwolić sobie na więcej wydatków, bo po prostu nie ma pieniędzy. To, co mówiłem trzy lata temu w 2010 r., że na koniec kadencji będzie prawie 30 mln zadłużenia, będziemy mieli 28 mln, bo musimy spłacić szpital - przemawiał dalej Kwaśniewski. Za-znaczył, że starostwo planuje w przy-szłym roku wydać 6 mln na adaptację zakupionego obiektu w Kotlinie, do którego ma być przeniesiony Dom Pomocy Społecznej z Zakrzewa. (era)

W PRZYSZŁYM ROKU POWIAT JAROCIŃSKI PLANUJE WYREMONTOWAĆ DWIE DROGI W GMINIE KOTLIN

600 tysięcy na tłuczeń w kampanii wyborczej 600 tys. zł planuje wydać w przyszłym roku powiat jarociński na budowę dwóch dróg w gminie Kotlin. Inwestycjami chwalił się przed

kotlińskimi radnymi przewodniczący rady powiatu Tomasz Kosiński. Jego adwersarz Walenty Kwaśniewski błyskawicznie zdezawuował sukces zarządu powiatu.

Tak w styczniu tego roku wyglądała droga Wola Książęca - Hilarów - Słupia

WIESŁAW RATAJCZAKkierownik sekcji utrzymania dróg w Zarządzie Dróg Powiatowych w Jarocinie

Tłucznia i gruzu to już tutaj nawieziono pod dostatkiem. To raczej nic nie da. Droga jest w korycie. Woda spływa i wszystko zmyje. Pieniądze będą wyrzucone w błoto. Chyba że jakoś to wywyższą, ubiją, ale to za dwa lata będzie tak samo.(...) Wójt Kotlina powiedział mi, że w 2014 r. będzie droga asfaltowa.


To będą pierwsze etapy budowy tych dróg. Obecnie jest opracowywany projekt techniczny drogi Słupia - Hilarów. W przyszłym roku planujemy utwardzenie tłuczniem odcinka od Woli Książęcej, aby ułatwić wyjazd w okresie wiosennym tym mieszkańcom, którzy mieszkają w polu. Ale to nie jest jeszcze przesądzone. Na drugim odcinku Twardów - Kurcew planowana jest również nawierzchnia tłuczniowa. Kolejne etapy w następnych latach, ale to będzie zależało od możliwości finansowych powiatu i budżetu, jaki dostaniemy do realizacji.

SYLWESTER OWCZAREK mieszkaniec Woli Książęcej zabiegający od 20 lat o budowę drogi

jarocinska.pl

ZOBACZ FILM NA

O 2 % wzrośnie podatek rolny - tak zadecydowali na ostatniej sesji nowomiejscy radni. Średnia ceny skupu żyta ogło-szona przez Główny Urząd Staty-styczny wynosi 69,28 zł za kwin-tal. W uchwale zaproponowano jej obniżenie do kwoty 53,00 zł za kwintal, co stanowiłoby podwyżkę na poziomie 2 % w stosunku do ubiegłego roku. Wielkopolska Izba Rolnicza wy-powiedziała się negatywnie na temat proponowanej podwyżki, postulując, by rada nie podnosiła stawki podat-ku rolnego. Ta opinia nie spodobała się radnemu Markowi Mrozińskie-mu. - W ubiegłym roku twierdzili, że są wysokie ceny zbóż i proponowali, by obniżyć stawkę. W tym roku są niskie ceny zbóż i też chcą obniżyć. Ja tego nie rozumiem. (...) Czy będzie tak, czy siak - zawsze będzie dla tych izb rolniczych niedobrze - stwierdził. Skarbniczka gminy Elżbieta Mnich przekonywała, że 2 % to nie jest dużo. Przy 10-hektarowym go-spodarstwie trzeba byłoby zapłacić

na rok 25 zł więcej. Juliusz Twardowski zapropo-nował, żeby podnieść stawkę „o in-flację”. - Jeżeli podnosimy, to dla wszystkich równo. Tak samo w rol-nictwie, tak samo w innych dziedzi-nach gospodarki - raz są lata lepsze, raz gorsze. Raz ktoś straci, raz ktoś zyska. Uważam, że to będzie zasada najbardziej fair - żeby wszyscy byli równo traktowani - przekonywał. Podczas głosowania nad pro-jektem uchwały 13 radnych opowie-działo się za przyjęciem wyższych stawek. Wstrzymała się od głosu Alicja Kryszak. Przeciwny był Ma-rek Mroziński. - Twierdzę, że nie ma sensu obniżać podatku rolnikom. (...) Nie o tyle aż. Ta stawka powin-na być wyższa. Nie jesteśmy taką bogatą gminą, żeby obniżać podatki o ok. 16 zł (...) Jeżeli GUS proponuje stawkę 69,28 zł, to znaczy, że zboże tyle kosztuje. Na czymś się trzeba opierać. A potem się ludzie dziwią, że nie ma inwestycji. Z czego ma gmina brać? - powiedział „Gazecie” po sesji radny. (akf)

NOWE MIASTO

Podnieśli podatek rolnikom jak wszystkim

STEFAN KOMINEK delegat Wielkopolskiej Izby Rolniczej

Radni obniżyli w tym momencie o 2 % dochód rolników. Dziwię się radnemu, który mieszka w tym środowisku... Neguje opinię negatywną Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Powinien wiedzieć, że 25 % dochodu zależy od przyrody. W ubiegłym roku była bardzo wysoka cena, ale zima wszystkie plony zabrała rolnikom. Te wysokie ceny zbóż nic więc nie dały. Musieli przesiewać ponownie. A w tym roku - wiadomo, że ceny nie zależą ani od radnych, ani od rolników. To rynek mafijny. Niczym nie jest uzasadnione to, że w ciągu dwóch - trzech tygodni spada cena zbóż. Dlatego izba postulowała, żeby pozostawić podatek na ubiegło-rocznym poziomie.


INFORMACJE 867,62 zł wynosi wskaźnik dochoduna mieszkańca gminyŻerków (w kraju - 1.358 zł)

Po opublikowaniu artykułu o dojazdach do poznańskiej fabryki Bridgestone’a, odebra-liśmy wiele telefonów od pracowników. Tłu-maczyli, że byliby głupi, nie korzystając z kuszą-cej oferty Jarocińskich Linii Autobusowych i wcale nie chcą, żeby reszta mieszkańców fi-nansowała im dojazdy do miejsca zatrudnie-nia. Kilku pracowników zwróciło nam uwagę, że na biletach wydawa-nych im przez spółkę widnieje odległość - 65 km, podczas gdy z za-jezdni do fabryki jest ok. 80 km. - Więc te straty mogą wynosić nawet więcej niż pół miliona, bo te kilometry znikają - po-dejrzewa jedna z osób, która się z nami skon-taktowała. Zapytaliśmy o to w Jarocińskich Liniach Autobusowych. Według Pawła Łakomego, żad-ne kilometry nie znikają. - Podana ilość kilome-trów na bilecie jest tylko szacunkową wielkością od granicy Jarocina do

granicy Poznania - tłu-maczy dyrektor tech-niczny. Jak wyjaśnia, każda linia autobuso-wa, na której sprzeda-wane są bilety, musi zostać przed jej uru-chomieniem wprowa-dzona do specjalnego programu. - Nie ma zna-czenia, co się wpisze do tej rubryki „odległość”, to może być nawet fik-cyjna liczba. Rzeczywista ilość kilometrów podana jest w karcie drogowej - wyjaśnia Łakomy. Jako potwierdzenie przesyła tabelkę z łączną liczbą kilometrów przejecha-nych w poszczególnych miesiącach z Jarocina do Bridgestone’a. Wy-nika z niej, że trasa liczy 86 km w jedną stronę. (igi)

i P i tł

Fikcyjna odległośćna bilecie

LIST

Szanowna Redakcjo!

Nawiązując do artykułu „Chcą od burmi-strza pół miliona na dojazdy do pracy”, który ukazał się w Gazecie Jarocińskiej, chcielibyśmy sprostować kilka faktów w nim zawartych. Opisana jest tu historia naszych dojazdów do fabryki Bridgestone w Poznaniu, początko-wo z przewoźnikiem z Dobrzycy, a następnie z panem Mariuszem Kurzawą, na koniec z JLA. To, co zostało opisane w gazecie, nie do końca pokrywa się z rzeczywistością. Auto-bus pana Mariusza był wysłużony, wcześniej kursował na stałych trasach w okolicach Zako-panego. Nasze codzienne przejazdy do pracy odbywały się w dużo mniej komfortowych warunkach niż te, które obiecał wcześniej pan Kurzawa. Autobus był dość ciasny i miał nie-sprawne ogrzewanie. Właśnie z tej przyczyny w okresie jesienno-zimowym zainstalowane zostały dodatkowe nagrzewnice, by było nam ciepło. Odtwarzacz DVD, 20 calowy telewi-zor i lodówka w artykule wymienione są jako udogodnienia zainstalowane w autobusie na życzenie pasażerów. Jednak prawda jest nieco inna. Pan Mariusz przedstawiając nam swoją ofertę dotyczącą świadczenia usługi dotyczącej przewozu pracowników zagwarantował nam to wszystko (gwarantował on również sprzedaż napojów w środku transportu, o czym nie było wspomniane w tekście). Dlatego nabywał te rzeczy i systematycznie wypełniał warunki zawarte w ofercie. Po pewnym czasie wysłużony autobus coraz częściej zaczął się psuć. Łamały się również fotele, które po pospawaniu monto-wano z powrotem w pojeździe. W tym okresie

pojawiły się pierwsze podwyżki argumento-wane faktami, że cukier podrożał, części do autobusu nie kupuje z tzw. „szrotu”, tylko nowe, spawacz dużo kasuje za spawanie foteli. Mniej więcej w tym samym czasie dwie osoby spośród nas bez konsultacji z resztą pracowników zaczęły prowadzić negocjacje z JLA. Skusiła je indywidualna oferta tylko dla nich dwóch w postaci 50 % zniżki na opłaty za przejazdy do pracy (po pewnym czasie wyszło to przypadkowo na jaw). Wykorzy-stały one moment, w którym coraz bardziej byliśmy sfrustrowani usługami świadczonymi przez pana Kurzawę i przedstawiły możliwość zmiany przewoźnika. Oferta JLA wyglądała bardzo atrakcyjnie i kusząco. Proponowano nam wygodny i no-woczesny autobus, który ledwo co wyjechał z fabryki, DVD, internet wifi oraz gwarancję jakości usług. Po pewnym czasie okazało się, że autobus, którym jeździliśmy, nigdy nie powinien wyjechać na trasę Jarocin - Poznań - Jarocin. Projekt, dzięki któremu uzyskano pieniądze na zakup tego autobusu zakładał, że będzie on kursował tylko na terenie gminy Jarocin. To właśnie był moment, od którego korzystanie z usług JLA przestało być różowe. Zaczęły się regularne spotkania z przed-stawicielami firmy, jak i władzami miasta. Dotyczyły one podwyżek cen. W dniu podpi-sywania umowy z miejską spółką cena biletu wynosiła 280 zł, a w efekcie końcowym doszła do 340 zł. W rozmowach tych ciągle słysze-liśmy, że przynosimy straty firmie. Dlatego zrezygnowaliśmy z zabierania pracowników z okolicznych wiosek, a autobus zaczął star-tować z Jarocina, co spowodowało skrócenie

miesięcznie trasy o około 1000 km. W dniu 02.04.2012 otrzymaliśmy aneksy do umowy, w którym poinformowano nas, że cena biletu ulega zmniejszeniu na 330 zł, obowiązuje ona do dnia dzisiejszego. W chwili obecnej jest to dla nas zaskakujące, że linia, którą jeździ 130 ludzi płacących regularnie po 330 zł na miesiąc przynosi spółce 500 tys. zł straty. Z wypowie-dzi pana Łakomego możemy wnioskować, że od samego początku wiedział on, iż umowa z nami nie będzie opłacalna dla tej spółki. Jak to jest, że mimo tych strat, jakie generowały nasze dojazdy do pracy JLA zdecydowały, że obniżą nam cenę biletu o 10 zł? Podsumowując wszystko: gdyby JLA były uczciwe i podchodziły do konkurencji na zdro-wych zasadach, pewnie do dzisiaj jeździlibyśmy z p. Mariuszem Kurzawą, z którym byśmy się dogadali i w dalszym ciągu korzystali z jego usług. Niestety, skuszeni ofertą giganta przewo-zowego z terenu Jarocina, z dniem 1 stycznia 2014 roku wielu z nas, którzy nie posiadają własnych pojazdów, będzie zmuszonych szu-kać innego transportu do pracy. Chcielibyśmy zaznaczyć, że osoba, któ-ra wypowiadała się w naszym imieniu nigdy nie została wytypowana przez nas jako nasz reprezentant. Wypowiedzi tego Pana nie były z nikim z nas uzgadniane. Działo się to bez wiedzy reszty pracowników. Jarocin to miasto brzmi! Ale czy te brzmie-nia zawsze są czyste? Niech każdy odpowie sobie sam na to pytanie.

Z poważaniem pracownicyfirmy Bridgestone w Poznaniu,

których dotyczy wspomniany artykuł. (nazwiska 18 pracowników

do wiadomości redakcji)

ODPOWIEDŹ

Dzięki listowi przysłanemu przez pra-cowników poznajemy nowe fakty. Uderza mnie zwłaszcza to, że dwóch pracowników Bridgestone’a, którzy niby wspaniałomyślnie załatwili kolegom podróżowanie w komfor-towych warunkach, tak naprawdę kierowało się niskimi pobudkami i w zamian za pozy-

skanie grupy klientów dla JLA, przez długi czas jeździli za półdarmo. Nie wiedziałem o tym, gdy pisałem tekst. Na całym zamieszaniu skorzystał jeszcze kierowca „emek”, który dostał podwyżkę za pomoc w skaperowaniu dojeżdżających. Gratuluję wszystkim trzem panom zarad-

ności i cieszę się, że profity czerpali tylko przez pewien czas. Najpierw dwóm „zała-twiaczom” podyktowano normalną cenę za bilet, a potem, podczas zebrania w JLA, oberwało się panu kierowcy. Chociaż tyle. PIOTR IGNASIAK

„Właściwe spożywanie alkoholu podczas imprez kulturalnych jest jedną z takich dobrych praktyk”.

BOŻENA KUBACKA,dyrektor Wydziału Oświaty i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego w Jarocinie.

Fot.

Bar

tek

Naw

rock

i

65 KILOMETRÓW Z JAROCINA DOBRIDGESTONE’A?

Fot.

Elżb

ieta

Rze

pczy

k

Chodzi o odcinek ul. Wrocławskiej od skrzyżowania z Nowymi Parcelami do posesji nr 275. - My nie mamy chodnika, oświetlenia ulicznego ani kanalizacji - ubo-lewa Irena Mizera i pokazuje segregator, w którym zgromadziła kilka pism do Urzędu Miejskiego oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu. Wynika z nich, że o budowę chodnika i oświetlenia ulicznego zabiega od 2007 r. - Wszystko koń-czy się na skrzyżowaniu z ul. Nowe Parcele, a resztę zostawili. My tutaj nic nie mamy. To jest czarna dziura - dodaje jarocinianka. Właściciele posesji wskazują, że brak oświe-tlenia powoduje trudności w poruszaniu się, zwłaszcza matek z dziećmi. W opinii mieszkańców po zmroku nie jest możliwe bezpieczne przejście odcinkiem krajowej „15”. - Najistotniejsze jest zamontowanie lamp. Każemy dzieciom chodzić rowem, bo jadący tir zdmuchnie z drogi idące dziecko - opowiada Krystyna Konieczna. Bolesław Mizera dodaje, że na krótkiej ulicy Nowe Parcele zamontowano kilkanaście latarni ulicznych. Sprawę doskonale zna Mikołaj Kost-ka, wiceburmistrz Jarocina. Zapewnia, że planowana jest budowa ciągu pieszo--jezdnego z Jarocina do Goliny. Do koń-

INTERWENCJAMasz problem, pytanie?Potrzebujesz pomocy dziennikarza?Dzwoń...

(62) 749 86 49

Ani oświetlenia, ani chodnika Mieszkańcy końcówki ulicy Wrocławskiej w Jarocinie zabiegają od

6 lat o budowę chodnika i oświetlenia ulicznego i na pewno poczekają kolejny rok.

ca roku ma się zakończyć opracowanie koncepcji. - W projekcie przyszłorocznego budżetu zagwarantowaliśmy kwotę 250 tys. zł na rozpoczęcie budowy. W przyszłym roku planujemy wybudowanie ścieżki od skrzy-żowania z ul. Powstańców Wielkopolskich do ul. Folwarcznej - Szkoły Podstawowej nr 3 w Jarocinie. Na to mamy zabezpieczone 250 tys. zł i oczekujemy tożsamych środków z GDDKiA - kontynuuje zastępca burmi-strza. W jego ocenie koszt zamontowania lamp ulicznych wyniósłby w granicach 50 do 70 tys. zł, a w budżecie gminy nie ma takich środków. - Na dzień dzisiejszy nie widzę możliwości wydłużenia linii oświetle-nia do tych nieruchomości. Trochę trudno wyobrazić mi sobie realizację tego zadania, jeśli będziemy budować ciąg pieszo-jezdny - przyznaje Kostka. Budowa kanalizacji na wspomnia-nym fragmencie ul. Wrocławskiej jest ujęta w planie inwestycyjnym Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Jarocinie. - W pierwszej kolejności sieć będzie wykonana na ulicach: Wybudowana, Jęczmienna, Żytnia, Owsiana, Siedlemińska, a na samym końcu na tym odcinku - wyjaśnia Marek Karolczak, prezes PWiK-u. (era)Tir zdmuchnie z drogi idące dziecko - przestrzega jedna z mieszkanek


Pięć wież wiertniczych gazu ziemnego pobudowanych zosta-nie na terenie gminy Żerków w ob-rębach: Komorze Przybysławskie, Paruchów, Pogorzelica - Szczonów, Antonin - Przybysław oraz Kretków - Żerniki. W związku z tym gmina na wnio-sek inwestora - PGNiG S.A. z Zie-lonej Góry oraz FX Energy Poland Sp. z o.o. z Warszawy, przystąpiła do zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania prze-strzennego. W czasie posiedzenia połączonych komisji rady miejskiej, na którym radni mieli przegłosować uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmian, Janusz Szóstek zwrócił uwagę, że przed planowa-ną inwestycją wykonawca nie prze-prowadził konsultacji społecznych z mieszkańcami. - Cała inwestycja jest prowadzona z tamtej strony (po drugiej stronie rzeki Prosny - przyp. red.), w gminie Pyzdry. Tam stoją dwie wieże. I teraz od razu się planuje, że przejdą z tej strony i tu będą ustawiać te wieże. Nie było żadnych konsulta-cji społecznych, żadnych dyskusji. To wszystko idzie za szybko. Przyjechała od nich jakaś pani i ustaliła: tu musi być wieża, tu będzie droga, tu będą kładli płyty. A nasz interes społeczny musi być wzięty pod uwagę. Bo zmienimy studium zagospodarowania, wjadą na te nasze grunty i powiedzą: to wszystko było uzgodnione, takie są plany. Po nie-których drogach nie mogą się przecież poruszać, bo to są nowe drogi i takie pojazdy 40- czy 50-tonowe nie mogą tak wjechać. Nasz interes trzeba zabezpie-czyć - apelował radny Szóstek. - Była stawiana wieża z tamtej strony na tere-nie Olszy (gmina Pyzdry - przyp. red.). Jechały cztery czy pięć pojazdów, które przewoziły tę wieże. Wjechały do Chwa-łowa. Wszystkie przez całą wioskę prze-jechały z tym tonażem. Możecie państwo zobaczyć, jak ta droga gminna wyglą-

da po przejechaniu całej tej defilady - dodał.

Te złoża są w większości po naszej stronie. Gaz leci do sieci. Mają prawdopodobnie ustawić pięć tych wież wiertniczych. Dlatego jest pora, żeby zapytać co my z tego będziemy mieć.

- Prawo obowiązuje wszystkich - i tych silniejszych, i tych słabszych - stwierdził burmistrz Jacek Ję-draszczyk. - Jeżeli te prognozy by się sprawdziły, to mamy wpływy do budżetu z tytułu tych wież, których wartość jest wysoka - argumentował. Obowiązujący podatek od budowli wynosi 2% ich wartości. - Oczywiście za wszelką cenę nie będziemy z nimi szli na ustępstwa i pewne uzgodnie-nia będą poczynione, żeby tych strat i zniszczeń było jak najmniej. Jednak z drugiej strony nie jesteśmy w stanie do zbyt wielu rzeczy ich zobowiązać - tłumaczył Jędraszczyk. Jego zda-niem zanim dojdzie do realizacji planów i budowy wież wiertniczych, radni mogą spotkać się z wykonaw-cą i uzgodnić najważniejsze rzeczy. - Myślę, że nie będzie takiej opcji, że oni będą unikali kontaktu z nami, bo to nasz wspólny interes. Chciałbym, żeby przystąpienie do zmian w stu-dium zostało przez państwa przyjęte. Ze swej strony deklaruję, że na na-stępne nasze spotkanie mogę tych pa-nów ściągnąć i wtedy możemy sobie te

NA TERENIE GMINY POWSTANĄ WIEŻE WIERTNICZEŻERKÓW

Gaz leci do sieci, a co my z tego będziemy mieli?

INFORMACJE

JANUSZ JANICKI,przewodniczący rady gminyw Nowym Mieście (podczas sesji)

„Ja tylko siedzę tutaj chwilowoi organizuję pracę radnych.”

warunki brzegowe omówić - zapewnił burmistrz. Radny Benedykt Bocian zwrócił uwagę, że przystąpienie do zmian w studium uwarunkowań nie ozna-cza przyjęcia tego studium. - Nie sądzę, żeby inwestor, na koszt które-go przeprowadzone będą te zmiany, sam sobie rzucał kłody pod nogi i nie przystąpił do negocjacji z nami - pod-kreślił radny z Raszew. Podobnego zdania był sekretarz gminy Michał Surma. - Opracowanie zmian może trwać różnie, nieraz nawet do roku. To odbywa się na koszt tego inwestora i mnie się wydaje, że w tym czasie naj-lepiej z nim rozmawiać, bo jemu będzie zależało, żeby przyjąć nasze warunki, bo z kolei będą chcieli, żeby państwo to studium przegłosowali - wyjaśniał Surma. W czasie dyskusji Janusz Szóstek przypomniał też, że radni wielokrotnie starali się wynegocjować możliwość korzystania przez mieszkańców gminy Żerków z gazu ziemnego. - Okazuje się, że gazu, który płynie, nawet nie trzeba oczyszczać, bo on tak energetyczny i czy-sty leci do sieci. Dlatego chcielibyśmy, żeby te „doły” z tego skorzystały - stwier-dził Szóstek. - Teraz moim zdaniem jest okazja, żeby o tym rozmawiać. Te złoża są w większości po naszej stronie. Gaz leci do sieci. Mają prawdopodob-nie ustawić pięć tych wież wiertniczych. Dlatego jest pora, żeby zapytać, co my z tego będziemy mieć - dodał radny z Żernik. Zdaniem Jacka Jędraszczyka rozmowy na ten temat są możli-we. - Musielibyśmy jednak wstępnie chociaż wiedzieć, kto będzie zainte-resowany i będzie się chciał do tej sieci przyłączyć. Bez takiej informa-cji, czy to się opłaci wykonawcy, czy nie, nikt nie będzie tu inwestował - stwierdził burmistrz.

ANNA [email protected]

Pięć wież wiertniczych gazu ziemnego ma zostać pobudowanych na terenie gminy Żerków. Do tej pory stoją one tylko na terenie sąsiedniej gminy Pyzdry

Fot.

Elżb

ieta

Rze

pczy

k

)

o

3 PLACE ZABAW w Radlinie, Stefanowie oraz Witaszyczkach znalazły się w projekcie budżetu na 2014 rok. Na każdy gmina zamierza zabezpieczyć zaledwie 8,5 tys. zł. - Złożyliśmy wnioski o dofinansowanie do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach tzw. „Małych Projektów”. Są rozpatrywane przez LGD Lider Zielonej Wielkopolski i przewiduje się otrzymanie wsparcia w wysokości 25 tys. zł na każdy z placów zabaw - tłumaczy Mikołaj Kostka, I z-ca burmistrza Jarocina. - W związku z tym planujemy realizację poszczególnych placów o wartości kosztorysowej ok. 33 tys. złotych każdy. W przypadku nieotrzymania pieniędzy z zewnątrz burmistrz ma zaproponować radnym nowe źródła sfinansowania. (nba)

Dobrze, że rozważają Państwo tę sytuację odpowiednio wcześnie, kiedy jest jeszcze czas i nie trzeba w po-śpiechu podejmować jakichkolwiek decyzji. Warto zwrócić tutaj uwagę na instytucję zrzeczenia się dziedzi-czenia. Jest to jedyna czynność, którą mogą Państwo wykonać jeszcze przed śmiercią spadkodawcy, aby uchronić się przed spadkiem z długami. Czyn-ność taką można jednak wykonać tylko u notariusza, a to może wiązać się ze znacznymi kosztami. Po śmierci

spadkodawcy są możliwe inne roz-wiązania. Odrzucenie spadku może nastąpić wtedy, kiedy spadkobierca definitywnie zrezygnuje z przyjęcia spadku. Oświadczenie o tym musi zostać złożone w ciągu 6 miesięcy od dnia, w którym spadkodawca dowie-dział się o tym, że jest powołany do spadku. Jest on traktowany wtedy tak, jakby nie dożył otwarcia spadku (za-zwyczaj jest to moment równoznaczny ze śmiercią spadkodawcy). Jeśli ma dzieci, spadek przechodzi na nie.

Spadkobierca musi złożyć oświad-czenie także w przypadku, kiedy ma nastąpić przyjęcie spadku z dobro-dziejstwem inwentarza. Oznacza to dokładnie to, że jeśli w skład spadku wchodzą długi, to spadkobierca jest za nie odpowiedzialny tylko do kwoty, która jest równoznaczna z wartością otrzymanego spadku. W przypadku braku jakiegokolwiek oświadczenia, przyjmuje się, że spadek został przy-jęty wprost, czyli bez żadnych ogra-niczeń. W tej sytuacji, jeśli długi będą

znacznie przewyższały wartość spadku, spadkobierca i tak będzie zobowiązany do ich spłacenia w całości. W takiej sytuacji, w jakiej Państwo się znaj-dują, należy mieć też na uwadze to, że w przypadku działu spadku, od-powiedzialność za długi rozłoży się proporcjonalnie do sposobu, w jaki podzielicie tę nieruchomość. Może jest osoba, która byłaby w stanie spłacić kredyt, a wtedy jej mógłby przypaść cały spadek.

MAGDALENA WIELIŃSKA- prawnik w Kancelarii Prawnej DPPF w Jarocinie, Al. Niepodległości 17. Świadczy usługi prawne dla osób prywatnych oraz firm i instytucji, m.in. dla jarocińskiego Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

Boję się, że odziedziczę długi moich rodzicówPRAWNIK RADZI

TELEFONICZNY DYŻUR dla czytelników Gazety Jarocińskiej pełni w każdą środę w godzinach od 15.00 do 17.00 pod numerem telefonu 501/185-851

Moja Mama jest nieuleczalnie chora. Niedawno okazało się, że nie ma już dla niej szans na wyzdrowienie. Bardzo długo walczyliśmy o to, aby ją uratować, a to wiązało się z kosztami. Każdy z nas pożyczał pieniądze od kogo mógł, jednak największy kredyt wzięli rodzice, musieli nawet zabezpieczyć go hipoteką. Niedawno Tata zmarł, boimy się, że wtedy, kiedy Mamy zabraknie, my wraz z domem (który jest jej własno-ścią) dostaniemy też ten duży kredyt do spłaty. Ledwo dajemy radę oddawać to, co sami pożyczaliśmy. Czy można jakoś uniknąć tej sytuacji?


Grunt jest jednak od prawie 18 lat dzierżawiony przez prywatnych przedsiębiorców z Jarocina Barbarę i Wojciecha Paulów, którzy posta-wili na nim kwiaciarnię. - Państwo Paulowie już jakiś czas temu zosta-li poinformowani o tym, że działka ma być sprzedana na rynku otwartym i że nie będą mieli prawa pierwokupu - poinformował radnych z komisji bu-dżetu Przemysław Musielak, etatowy członek zarządu powiatu. Część radnych, słysząc propozy-cję zarządu powiatu o zbyciu nieru-chomości, broniła interesu przedsię-biorców. - Ja chciałbym przypomnieć, że w tym roku podejmowaliśmy uchwałę o wydzierżawieniu tego terenu - stwier-dził Bogdan Bednarek. - Jak wy (za-rząd powiatu i radni klubu „Dzie-sięciu” - przyp. red.) tym ludziom, którym to wydzierżawiliście, spojrzycie w oczy? - pytał radny. - Panie Musielak, pan się śmieje? Pan żyje z budżetu. Co miesiąc dostaje pan pensję. Ci lu-dzie muszą ciężko pracować. Wstawał

pan kiedyś o czwartej rano, jadąc po kwiaty, żeby móc je potem sprzedawać klientom? - apelował zdenerwowany Bednarek. - Nikogo nie lekceważę - zapewniał Musielak. - Jednak z nie-których zdań, które państwo wypowia-dacie, niestety nerwy puszczają i stąd te zachowania, za które przepraszam - dodał. W ocenie Walentego Kwaśniew-skiego zarząd powiatu, przygoto-wując projekt uchwały w sprawie przekazanie działki szpitalowi, po raz kolejny okazał się dowcipny. - Zarząd raz po raz wrzuca nam taką uchwałę, bo to jest nie pierwsza uchwa-ła dowcipna na badanie przyzwoitości radnych. I oświadczam jedną rzecz - żaden przyzwoity radny nie może zagłosować za tą uchwałą - podpowia-dał Kwaśniewski. - Nie powinniśmy robić tego numeru, bo to z góry wy-gląda, że coś jest nie w porządku. Nie wiem, co. Może nie możemy załatwić jakiejś sprawy bezpośrednio, bo nie przejdzie na radzie, w związku z tym

szukamy obejścia. Dlatego zastanówcie się, co robicie - przestrzegał były wójt Kotlina.

(...) to z góry wygląda, że coś jest nie w porządku. Nie wiem, co. Może nie możemy załatwić jakiejś sprawy bezpośrednio, bo nie przejdzie na radzie, w związku z tym szukamy obejścia.

Chciał też wiedzieć, co się sta-nie, jeśli właściciel kwiaciarni wniesie sprawę do sądu. - Ktoś wyraził zgodę na wybudowanie kwiaciarni i zapa-miętajcie sobie - obojętnie kto to był,

czy naczelnik Robakowski, czy ktokol-wiek inny - nieważne. Jest coś takiego jak ciągłość władzy i niestety, musimy respektować to, co ktoś zdecydował. Dlatego zastanówcie się dobrze, jaki to przyniesie społeczny oddźwięk. Ja jestem na 100 procent przekonany, że działka ma osobny numer, osobną księgę wieczystą i będzie przedmiotem handlu - stwierdził Kwaśniewski. Atmosferę na sali próbował stu-dzić przewodniczący komisji Jerzy Wolski. - Spokojnie panowie. Ja rozu-miem, że propozycja zarządu jest taka, że, aby wzbogacić tę działkę, na której jest „belwederek” i pomóc szpitalowi, powiat przekaże zbędny majątek - bo ta nasza działka z kolei bez „belwederku”, też jest mniej warta. To moim zdaniem jest to forma pomocy szpitalowi - ar-gumentował Wolski. Członkowie komisji budżetu więk-szością głosów zaakceptowali propo-zycję przekazania gruntu szpitalowi. Przeciwko byli: Walenty Kwaśniewski, Marian Matkowski, Zygmunt Me-

isnerowski i Bogdan Bednarek. Barbara Paul, współwłaścicielka kwiaciarni „Róża” nie kryje zaskocze-nia, kiedy informujemy ją o planach sprzedaży dzierżawionej przez nią działki. - Nic nie wiedziałam. Nikt ze starostwa ze mną o tym nie rozmawiał i o niczym nas nie informowali - zapew-nia. Kilka godzin po naszej rozmowie powiadamia nas, że właśnie dostała pismo ze starostwa. - Dopiero teraz (27 listopada, a posiedzenie komisji, na której Przemysław Musielak za-pewniał, że dzierżawca został poin-formowany o planach władz powiatu, odbyło się dzień wcześniej - przyp. red.) dostaliśmy pismo, że przekażą ten teren szpitalowi i będzie można to kupić - informuje Barbara Paul. Przy-znaje jednak, że wystawienie działki razem z sąsiadującym „belweder-kiem” zmienia sytuację. - Nie wiem, co zrobimy - przyznaje współwłaścicielka kwiaciarni.

ANNA KONIECZNA

Przyzwoici radni nie powinni robić tego numeru Szpital chce, aby powiat przekazał mu działkę, na której stoi kwiaciarnia „Róża”. Nieruchomość sąsiaduje z tak zwanym „belwederkiem”,

gdzie obecnie znajduje się administracja szpitala. Placówka zamierza sprzedać budynek. Żeby jednak podnieść jego atrakcyjność, chce przyłączyć działkę powiatu i zbyć wszystko razem.

Istniejąca od prawie 18 lat kwiaciarnia „Róża” może niebawem zniknąć z krajobrazu miasta Fot. Anna Konieczna

POWIAT CHCE PRZEKAZAĆ SZPITALOWI DZIAŁKĘ, NA KTÓREJ ZNAJDUJE SIĘ KWIACIARNIA RÓŻA

240 m2 powierzchni ma działka, na której funkcjonuje kwiaciarnia „Róża” 91 tys. zł wynosi oszacowana wartość tej działki

Zarząd powiat jarocińskiego w maju 2010 roku podpisał z Barbarą i Wojciechem Paulami kolejną umowę dzierżawy działki przy ul. Szpitalnej na czas nieokreślony

Temat wrócił dwa dni póź-niej na czwartkowej sesji rady powiatu, na którą przyszli Barbara i Wojciech Paulowie. - W ogóle mnie nie poinformo-wano. Dzierżawię to 18 lat. W tej kwiaciarni pracuje cała moja ro-dzina - mąż, córka i ja. My zbli-żamy się do sześćdziesiątki i zo-staniemy teraz bez pracy. Mamy iść na bruk? Znacie nas państwo, od 30 lat prowadzimy kwiaciar-nię w Jarocinie. Niektórzy z was się dziwili, że tu przyszliśmy. Ale jak wczoraj dostaliśmy pismo ze starostwa, to co mieliśmy zrobić, gdzie pójść? - pytała, płacząc Barbara Paul. Po chwili do-dała: - Ja jestem chętna kupić tę działkę. Jeśli starostwo po-trzebuje pieniędzy, to ja jestem gotowa zapłacić i wtedy można to przekazać szpitalowi - zapropo-nowała. - Tam już jest klient na

Na miejscu Paulów każdemu dałbym po pysku

Fot.

Anna

Kon

iecz

na

Emocjonalne wystąpienie Barbary Paul w czasie sesji doprowadziło kobietę do łez

to - wtrącił radny Andrzej Dworzyński. Radny Bogdan Bedna-rek zwrócił się do Paulów. - Przede wszystkim w imie-niu swoim, jako przedsię-biorcy, bardzo państwa przepraszam za takie za-chowanie niektórych z nas - powiedział. Dalej mówił w stronę radnych klubu „Dziesięciu”. - Nie dość, że robicie z nas, radnych opozycji, wariatów, to robi-cie wariatów z urzędników, którym najpierw każecie wydzierżawiać tę działkę, potem mówicie, że umowę trzeba zerwać, a budynek kwiaciarni można w każdej chwili zburzyć, bo jest niele-galny. Po pierwsze państwo Paulowie mają wszystkie po-zwolenia na budowę tego

obiektu, a po drugie, gdyby nawet nie mieli, to państwo wiedząc, że w centrum Jaro-cina stoi samowola budow-lana, przez tyle lat to tolero-waliście? - pytał Bednarek. - Jak wy możecie spojrzeć w lustro. To jest tragedia ludzka. Gdzie macie god-ność? Ja na miejscu pań-stwa Paulów każdemu z was z osobna dałbym po pysku - grzmiał przedsiębiorca. Do dyskusji włączył się również radny Karol Ma-tuszak. - Dyskutujemy tutaj o wielu sprawach, a moim zdaniem powinniśmy się skupić na tym, co zrobić, żeby tym ludziom pomóc - stwierdził. - Ja wszystko ro-zumiem, ale, jeśli ktoś przez 18 lat prowadzi małą firmę - ja sam taką mam, to jest

to jakaś wartość, nie tylko materialna. My czekamy na dużych przedsiębiorców, in-westorów, którzy utworzyliby tutaj tysiące miejsc pracy. Ale możemy się nie docze-kać. A może lepiej docenić i pomóc tym małym. Im więcej ich będziemy mie-li i będą się rozwijali, tym więcej będziemy mieli tych miejsc pracy - argumento-wał radny z Goliny. Po długich naradach w przerwie sesji osta-tecznie radni zdjęli z po-rządku obrad uchwałę w sprawie przekazania szpitalowi działki, na któ-rej jest kwiaciarnia. Zlecili też przygotowanie opinii prawnej na temat wszyst-kich możliwych rozwiązań sytuacji. (ann)



Żerkowscy radni chcieli wiedzieć, czy wyremontowane sale wiejskie mogą liczyć na doposażenie ze środków gminy. Pismo w sprawie zakupu niezbędnego sprzętu skierowało do rady miejskiej Koło Gospodyń Wiejskich w Dobiesz-czyźnie. Sprzęt, który zakupiliśmy w ubie-głych latach, uległ zniszczeniu ze względu na swój wiek i wilgoć panującą w pomiesz-czeniu kuchennym. (...) Drobne dochody ze składek członkowskich wystarczają je-dynie na uzupełnienie najpotrzebniejszych sprzętów (...)” - napisały członkinie KGW. Władze gminy odpowiadają, że sprzęt, który jest we wszystkich salach, został wypracowany własnym sumptem. - My na to środków żadnych nie mamy i z przykrością muszę powiedzieć, że się do tego nie dołożymy. Gdyby się tak stało, otworzylibyśmy lawinę pobożnych życzeń i byśmy z tego nie wyszli. Sale mają tak działać, żeby z tych imprez, które robią, zostało na wyposażenie - stwierdził bur-mistrz Jacek Jędraszczyk. - To jest tak potężny wydatek, który poszedł na salę w Dobieszczyźnie (remont sali kosztował prawie milion złotych - przyp. red.), że ta miejscowość poza kanalizacją ma już prawie wszystko - dodał. - Gmina nie jest od zbiorowego żywie-nia. Ja nie chciałbym się później tłumaczyć gdzieś tam po sanepidach, że ktoś komuś, jakąś salmonellę podrzucił i jeszcze inne paskudztwo - argumentował Jędrasz-czyk. Sugerował, że wyremontowane sale nie nadają się do organizowania większych uroczystości. - Można tam przygotować jakiś skromny poczęstunek. Oczywiście na zasadzie takiej, że dzisiaj jest łatwiej zamówić ten katering. Doja-dą, zrobią, ten bigos podgrzeją, herbatę ugotują. I koniec. Można tam robić wszel-

Fot.

Anna

Kon

iecz

na

Przewodnicząca Koła gospodyń Wiejskich w Chrzanie Maria Wiśniewska oraz członkini Genowefa Andrzejczak z nieskrywaną dumą prezentują wyposażenie kuchni w sali wiejskiej. Gromadzona przez lata zastawa wystarcza, żeby ugościć 150 osób

Gmina z przykrościądo kuchni nie dołoży

ŻERKÓW

kiego rodzaju zebrania, szkolenia, pokazy czy imprezy kulturalne. A nie u kogoś w domu, żeby mu tam błota nanosili. To jest miejsce do tego - argumentował Jędraszczyk. Innego zdania był radny Jan Barań-ski z Dobieszczyzny. - Nie zgodzę się, że dobrze wyposażone kuchnie nie odgrywają roli. Robi się wesela, komunie, osiemnast-ki. Musi być kuchnia i wyposażenie. To są przecież też przychody do budżetu gminy - argumentował. - Proszę zobaczyć, jak sobie radzą panie z Chrzana, z Lubini Małej. Tam jest koło, które działa i kupuje wyposażenie - bronił się burmistrz. W su-kurs przyszedł mu radny Wojciech Raś z Chrzana. - Panie zawsze dbały o tę salę. Tak samo w Stęgoszy, w Lubini cały czas sukcesywnie doposażały. Naprawdę, jak by pan zobaczył, jak jest zrobiona chłod-nia w Chrzanie. Kuchnia zadbana przez panie, które działają, które pracują cięż-ko, żeby kupić sobie te naczynia i garnki. Naprawdę należy im się za to szacunek. Dlatego musimy sprawiedliwie podejść. Jeżeli byśmy kupili jednej miejscowości, to jak by się poczuły te panie, które same musiały zadbać o wszystko - podkreślił Raś. Zdaniem Jacka Jędraszczyka na-stępny rok, jeśli chodzi o możliwość pozyskania dotacji na sale wiejskie, nie będzie już taki łaskawy. - Bo te fundu-sze już się pokończyły. Dlatego to, co się udało zrobić, to jest nasz wielki sukces - stwierdził burmistrz. - Po to są rady sołeckie, Koła Gospodyń Wiejskich, żeby się tymi salami zajmować, żeby nie były tylko pomnikiem burmistrza i tej rady, że zostały wyremontowane i nic się tam nie dzieje - podsumował włodarz gminy.

ANNA KONIECZNA

13sal wiejskich

jest na tereniegminy Żerków

GAZETA JAROCIŃSKAwww.jarocinska.pl 49 (1208) 6 grudnia 2013 13GAZETA JAROCIŃSKA www.jarocinska.pl49 (1208) 6 grudnia 201312

Lubisz występować przed kamerami?Nie boję się występować w mediach. Jeśli jest taka potrzeba, to służę wszystkimi informacjami na temat jakiegoś zda-rzenia, ale trema zawsze zostaje. Nie jestem człowiekiem medialnym i to się nie zmieni. Ja służę ludziom, a występo-wanie przed mediami to coś wtórnego. Jak trzeba, to przekazuję informację, żeby ludzie mieli jasny, rzetelny obraz tego, co się wydarzyło.

Pytam o to, bo lekarze jarocińscy ra-czej niechętnie rozmawiają z mediami. Jesteśmy powołani do leczenia pacjen-tów, ale jeżeli są jakieś dobre, a czasem trudne sprawy, to trzeba mieć odwagę, żeby stanąć przed kamerą i naświetlić sytuację, a czasem uderzyć się w pierś i przyznać się, że coś nie zostało zro-bione. To jest bardzo ważne. Ludzie, którzy ogladają telewizję, muszą być poinformowani rzetelnie, więc nie wy-obrażam sobie, żeby tych informacji nie udzielać. Jak ktoś nie czuje się na siłach, może zawsze powołać rzeczni-ka. Jestem wrogiem tego, żeby uciekać przed mediami. Efekt jest odwrotny. Media to tzw. czwarta władza - mogą przedstawić nas w negatywnym świetle, ale mogą też w sposób rzetelny i po-zytywny przekazać, to co się dzieje. W Jankowie Przygodzkim media przez cały czas trwania akcji ratunkowej miały przekazywany całościowy obraz przez wszystkie służby, a nawet były zgody pacjentów na udzielanie wywiadów. To procentuje tym, że obraz służby zdrowia jest pozytywnie odbierany. Ja uważam, że trzeba dbać o wizerunek szpitala w każdym momencie.

Dlaczego zostałeś dyrektorem? Lekarzem jestem od 22 lat. W Jaro-cinie się urodziłem i wychowałem, po ukończeniu studiów lekarskich tu na miejscu nie było wtedy dla mnie pracy. Kończąc studia, miałem do wyboru: albo zostać patomorfologiem, albo pracę

na oddziale przewlekle chorych, jako internista. Wybrałem to drugie, ale od początku pociągało mnie ratownictwo medyczne, to co się dzieje na „pierwszej linii frontu”...

...Pociągało cię ratowanie życia.Dokładnie. Pracowałem w różnych miejscach, zanim trafiłem na oddział ratunkowy. Właściwie wspólnie z moim szefem dr Markiem Fułkiem utworzy-liśmy oddział ratunkowy w ostrow-skim szpitalu. To było w 2001 roku, nasz oddział był jednym z pierwszych w Wielkopolsce. Początki były strasznie trudne. Nawet przez dwa lata pracowa-łem w Pogotowiu Ratunkowym w Kali-szu, jeździłem karetkami. Wróciłem do Ostrowa Wlkp w 2006 roku, jako szef oddziału ratunkowego, mój poprzednik odszedł na emeryturę. I od tego czasu jestem na stałe związany ze szpitalem w Ostrowie Wlkp.

Ale skąd pomysł, żeby zostać dyrek-torem?Jak człowiek patrzy jako pracownik, co robią decydenci, nie zawsze mu się to podoba. Myśli się, że zrobiłoby się coś inaczej, lepiej. Po ostatnich wyborach samorządowych padła propozycja, że-bym został dyrektorem szpitala...

...I stwierdziłeś, że podejmiesz się tej funkcji, bo zrobisz wiele rzeczy lepiej niż twoi poprzednicy.Powiedziałem sobie tak: „Jak nie spró-buję, to nie bedę wiedział, jak to jest z drugiej strony...

Zadowolony jesteś z tej decyzji?Nie byłem świadomy, w jakiej trudnej sytuacji finansowej jest szpital. Wte-dy w 2011 roku szpital balansował na krawędzi niewypłacalności. Pierwsze miesiące to była walka z wierzycielami: bankami, ZUS-em, urzędem skarbo-wym, żeby szpital nie został zlicytowany. Dzięki ogromnemu wysiłkowi moje-

go zespołu na czele z z-cą Witoldem Miaśkiewiczem udało się zadłużenie zastopować. Podpisaliśmy nowy kon-trakt z NFZ-etem. Kontrakt był wyższy o kilkanaście procent! To był duży suk-ces. Nasza sytuacja się ustabilizowała.

Podpisaliście dobry kontrakt, ale też zwalniałeś ludzi, kolegów.Coś kosztem czegoś. Struktura zatrud-nienia nie była adekwatna do wielko-ści kontraktu. No i, niestety, musia-łem wystąpić w roli tego, który zwolnił kilkadziesiąt osób. Nie przyszło mi to łatwo, bo z tymi ludźmi od początku pracowałem.Z kolegi stałeś się......Tym złym. Na pewno mnie część osób nie lubi, bo przeze mnie straciło pracę, przywileje finansowe, ale to było ko-nieczne. Ale ja nadal pracowałem też jako lekarz, nie powiesiłem stetoskopu na kołku. Dyżuruję w Zespołach Ratow-nictwa Medycznego, jeżdżę w karetkach pogotowia,. Od 13 lat jestem również członkiem załogi HEMS Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu. To jest moje hobby i pasja. Tego nie dam sobie zabrać.

Jak reszta załogi cię przyjmuje? To trochę dziwne, gdy nagle dyrektor jest znowu kolegą z pracy.(śmiech). Tworzymy zespół, ludzie muszą sobie ufać. Nie wymagam od pracowników, żeby tytułowali mnie dyrektorem. To jest funkcja, którą się pełni. Jeśli kiedyś byliśmy na „ty”, to nie widzę powodów, żeby teraz było inaczej, oczywiście oprócz sytuacji oficjalnych.

Pacjenci się nie dziwią, że dyrektor przyjeżdża do nich karetką? Czasem się zdarza, że rodzina mówi do pacjenta: „Sam dyrektor do ciebie przyjechał”! (śmiech). Dla mnie to nie ma znaczenia. Dyrektorem się bywa, a lekarzem i człowiekiem jest się całe życie.

A jak to jest być dyrektorem swojej żony?Hmm. To jest kwestia rozdzielenia domu i pracy. Żona w pracy jest ordynatorem, menadżerem oddziału neonatologii. I tylko to się liczy. Wymagania mam chyba nawet większe niż w stosunku do pozostałych pracowników. Żona jest rewelacyjnym lekarzem, może nie powinienem tak mówić, ale tak jest. Dzięki jej wytrwałości i ciężkiej pracy jesteśmy właściwie filią Kliniki Neona-tologii w Poznaniu na Polnej. To drugi ośrodek w Wielkopolsce, który leczy najcięższe przypadki noworodków.

Ale nie wierzę, że nie przenosicie pra-cy do domu.Funkcja dyrektora wymaga niestety tego, by ograniczyć funkcje domowe. Na przy-kład teraz, od czwartku (rozmawiamy we wtorek) w domu byłem kilka godzin. Akcja ratunkowa się skończyła, ale nadal mamy wiele pracy. Nasze życie prywatne ogranicza się do weekendów. Widzimy się w niedzielę. W ciągu tygodnia widu-jemy się w pracy. Czasem w przelocie omawiamy sprawy rodzinne, bo mamy czwórkę dzieci, więc jest...

...jest co omawiać...I nad czym pracować. Staram się tak, żeby praca nie przeplatała się z życiem prywatnym.

W jakim wieku masz dzieci?Najstarszy syn Marcin ma 22 lata, jest studentem prawa, Krzysiu ma 21 lat i studiuje medycynę (śmiech). Ktoś musi kontynuować tradycję rodzinną. Potem jest dziewczyna, Asia, teraz jest w klasie maturalnej.

Chce iść na medycynę?Tak. Jest jeszcze Pawełek, chodzi do VI klasy podstawówki.

I chce iść na medycynę.Na razie jeszcze nie wie. Podoba mu

się pan strażak i służby mundurowe.

Tata też mundurowy, bo nosi strój ratownika.No w sumie tak! (śmiech)

A propos. Jak to się stało, że w Jan-kowie Przygodzkim występowałeś w stroju ratownika, a nie w garnitu-rze? Miałeś wtedy dyżur?Do wybuchu doszło o wpół do drugiej. Byłem w pracy...

Jako dyrektor czy ratownik?Jako dyrektor, ale jeśli się dzieje coś takiego, to pracę dyrektora odkłada się na bok i ratuje życie. Przebrałem się, wszedłem do pierwszej karetki, która tam jechała i koordynowałem działa-nia na miejscu. Byliśmy drugim czy trzecim zespołem, który tam dojechał. To był Armagedon. Pierwszy raz mnie coś takiego spotkało i mam nadzieję, że nigdy już mnie to nie spotka. To był totalny chaos, panika ludzi. Wyglądało to dramatycznie..

W dwudziestoletniej karierze to była najtrudniejsza akcja?Moi znajomi mówią, że jestem pechowy. Gdzie się nie pojawię, to zaraz masowe wypadki. W 2007 roku byłem przez dwa miesiące dyrektorem do spraw lecznic-twa w kaliskim szpitalu i w pierwszym tygodniu mojej pracy samochód wje-chał w kolarzy. Potem, jak wróciłem do Ostrowa Wlkp., to ktoś wjechał w przy-stanek autobusowy.

I zawsze miałeś dyżur.Tak, jak był wypadek w Szczecinie, gdy autobus zderzył się z ciężarówką, to miałem akurat dyżur na helikopterze. Mówią, że ze mną strach pracować. Nudnego dyżuru na pewno nie można się spodziewać. W Jankowie Przygodz-kim to było straszne. Akcja ratunkowa, dzięki moim współpracownikom, praw-dziwemu zespołowi, przebiegła w spo-

Dyrektor, który jeździ karetkąPASJA ŻYCIA Z DARIUSZEM BIERŁĄ rozmawia Beata Frąckowiak-Piotrowicz

DARIUSZ BIERŁAma 47 lat. Urodził się w Jarocinie i tu się uczył. Jest absolwenetem Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki. Jego ojciec - Henryk Bierła był w latach 70-90-tych dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 5 w Jarocinie, brat - Witold jest obecnie dyrektorem ZSP nr 2 w Jarocinie. Dariusz Bierła jest od 2011 r. dyrektorem Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Ostrowie Wlkp. Pełni również funkcję lekarza koordynatora ratownictwa medycznego działającego przy Wojewodzie Wielkopolskim.

Jest dyrektorem wielkiego szpitala, ale często zamienia garnitur na strój ratownika i jeździ w karetce. - Ratowanie ludzi to moja pasja! - mówi. Dlatego pracuje też w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym, tam, gdzie pomaga się w najtrudniejszych przypadkach. Kilkanaście dni temu koordynował akcję ratunkową po wybuchu w Jankowie Przygodzkim. DARIUSZ BIERŁA - mieszka i pracuje w Ostrowie Wielkopolskim, ale urodził się i uczył w Jarocinie.

W Jankowie PrzygodzkimDariusz Bierła najpierw koordynował akcję ratunkową, a później przekazywał mediom informacje na temat stanu zdrowia poszkodowanych. Na zdjeciu (w środku) podczas konferencji prasowej

Z NASZYCH STRONZginął rolnik 60-letni mieszkaniec Sułkowic we wtorkowe popołudnie, 26 li-stopada, chciał spulchnić glebę w ogrodzie. W tym celu musiał podczepić kultywator do ciągnika. Zabrał się za robotę około godz. 16.00. Odpalił ciągnik. Odgłos traktora słyszał sąsiad, który pra-cował w swoim gospodarstwie. Zdziwił się, gdy po dwóch godzi-nach dźwięk włączonej maszyny nadal wydobywał się z jednego miejsca. Kiedy przyszedł spraw-dzić, co się dzieje, było już za późno. Zobaczył martwego męż-czyznę zakleszczonego pomiędzy ciągnikiem a kultywatorem. - Na podstawie danych, które ustalono na miejscu, czyli ułożenia ciała między obudową kabiny ciągnika a maszyną, możemy przypusz-czać, że mężczyzna faktycznie chciał podnieść to urządzenie.

I niestety, maszyna była szybsza niż on. Nie przypuszczał może, że tak wysoko się uniesie - wyjaśnił Roch Waszak, prokurator rejono-wy w Gostyniu. Przyczyną zgonu, najprawdopodobniej, był nacisk maszyny na klatkę piersiową. Zamiast wchodzić pomiędzy włączone maszyny, rolnik powinien sterować maszyną z ciągnika. - Jeśli chciał tę maszynę podnieść, to nie należało zachodzić od tyłu ciągnika, lecz wejść do kabiny, usiąść na siedzeniu i wtedy przy pomocy dźwigni uruchomić pod-nośnik hydrauliczny, który sam uniósłby kultywator. Jeśli mężczy-zna wszedł pomiędzy maszyny, nie był w stanie sam dać sobie z tym rady. W tym przypadku można mówić o ewidentnej nieostroż-ności - zaznaczył Roch Waszak.

Działacz sportowy molestował chłopców? Działacz sportowy z gminy Chocz podejrzany jest o wyko-rzystywanie seksualne od wiosny tego roku dwóch chłopców. Spra-wę bada pleszewska prokuratura. Oskarżenie pod adresem męż-czyzny jest poważne: od wiosny wykorzystywał dwóch nieletnich chłopców. Jeden ma 12, drugi 13 lat. Do zabronionych czynów miało dochodzić na chockim „orliku”. 55-latek pracował tam jako animator sportu. Prokura-tor Antoni Ulatowski tłumaczy: - Jest wszczęte postępowanie. To dopiero początkowy etap. Będą przesłuchiwane osoby z udziałem psychologa. Więcej szczegółów poznamy dopiero za kilka tygo-

dni. 55-latek zajęć na „orliku” już nie prowadzi. - Jest zawieszony - mówi wójt gminy Chocz Ma-rian Wielgosik. Włodarz o sprawie dowiedział się bezpośrednio od rodziców chłopców. - Wtedy od razu zgłosiłem to do prokuratury - zapewnia. 55-latek wyznał „Ży-ciu Pleszewa”: „Tak potwierdzam, to się zgadza. Doszło do trzech przypadków. Przyznaję się”. Czy żałuje? - Oczywiście - zapewnił. Dlaczego więc dopuścił się takich czynów wobec nieletnich? - To był raczej przypadek. Wcześniej do tego nie dochodziło – tłumaczy. Na koniec dodaje: - Przepraszam za swoje zachowanie.

Śmiertelne pobicie czy wypadek? Śledztwo w sprawie śmierci 57-letniego mieszkańca Orpiszewa najprawdopodobniej zostanie umo-rzone. Mężczyzna miał być ofiarą bestialskiego pobicia. Jednak, jak wskazuje prokurator - nie ma na to świadków. Wśród lokalnej społecz-ności zawrzało: - Ludzie wiedzą, kto tego człowieka pobił. Boją się jednak mówić, bo czują się zastraszeni. Czy 57-latek z Orpiszewa został zaatakowany i skatowany? Jeśli tak, to przez kogo i w jakich okoliczno-ściach? I co najważniejsze, czy jego śmierć była skutkiem pobicia? Na te pytania krotoszyńska prokura-tura próbuje znaleźć odpowiedzi od czerwca tego roku. Właśnie wtedy miało dojść do tragicznych w skutkach zdarzeń. Wersji jest kilka. Żadna nie jest potwierdzona. Jedni mówią, że wszystko zaczęło się od sąsiedzkich utarczek. Że była jakaś impreza, hałasy, alkohol, a mieszkaniec Orpiszewa miał uci-szać balujących. - Prawdopodobnie poszedł na ich teren uspokoić ich. A oni strasznie go pobili. Kopali. Trzaskali głową o asfalt. Później odstawili go pod dom i tam mieli zostawić - relacjonował przed kil-koma miesiącami jeden z miesz-kańców wsi. Sprawa jednak - jak twierdzą ludzie - nie została od razu zgłoszona na policję. Ujrzała światło dzienne dopiero kilka dni później, kiedy stan mieszkańca

Orpiszewa pogorszył się na tyle, że potrzebna była pomoc medyczna. 57-latek trafił na oddział intensyw-nej opieki medycznej krotoszyń-skiego szpitala. Był nieprzytomny. Rozpoznano patologiczne zmiany w obrębie czaszki, głowy. Ordyna-tor powiadomił organy ścigania. Mieszkaniec Orpiszewa zmarł po kilku tygodniach. - Czekamy za opinią biegłego lekarza, od któ-rej zależna jest podstawa prawna decyzji. Jeżeli biegły nie wykluczy, że obrażenia mężczyzny mogły nastąpić wskutek np. upadku ze schodów czy roweru, bo wówczas również można poważnie uderzyć się w głowę, to sprawa prawdopo-dobnie zostanie umorzona - mówi Agata Kopczyńska z Prokuratury Rejonowej w Krotoszynie. Opinia ma rozwiać wątpliwości co do przy-czyny powstałego u mieszkańca Orpiszewa stłuczenia pnia mózgu, będącego bezpośrednią przyczyną jego śmierci. - Obrażenia mogły powstać wskutek upadku, bo ten mężczyzna często chodził nietrzeź-wy. W związku z czym również zachodzi taka możliwość - wskazu-je przedstawicielka krotoszyńskiej prokuratury. Dodaje, że z zeznań świadków nie wynika jakoby ktoś pobił 57-latka w taki sposób, by doprowadzić u niego do rozległego urazu w obrębie czaszki.

sób perfekcyjny, ale to są lata ćwiczeń, szkoleń i wzajemnego zaufania do siebie. To jest najważniejsze. Jeżeli zespół nie jest zgrany, tylko są jacyś pojedynczy liderzy, to nic się nie uda. To kończy się tragedią dla poszkodowanych. Tu zagrało wszystko perfekcyjnie. Daliśmy sobie radę sami, jako szpital, choć szpitale ościenne zgłaszały gotowość przyjęcia pacjentów, ale udało się to opanować. Na dzień dzi-siejszy osoby, które były poszkodowane, wracają do zdrowia.

Powiedziałeś, że była to najtrudniejsza akcja, dlaczego? Ze względu na stan rannych czy ogrom zdarzenia?Ogrom pożaru. To była ściana ognia 30-40 metrów wysokości. Chaotycznie biegający ludzie, poparzeni. Uciekali w amoku, tak jak stali. Panika. Pierwszy zespół, który dotarł po kilku minutach, musiał opanować chaos. Przeprowadzić wstępną segregację. Odddzielić zdrowych od poszkodowanych.

Kolorowe karteczki?Tak, to idealnie się sprawdza. Kolory czerwony, żółty, zielony, to się doskonale sprawdza. Każdy dostaje opaskę i z da-leka widać, w jakim jest stanie.

Żółty to najgorszy stan?Nie, czerwony, to pacjenci, którzy natych-miast muszą być przewiezieni do szpitala, później ci z kolorem żółtym i zieloni, to zazwyczaj drobne urazy.

A czarny, to... ...Niestety, zgon. Mieliśmy dwa zgony, poszkodowanych było kilkunastu. Można powiedzieć, że zgonów było dwa, ale aż dwa i tylko dwa, bo jeśli byłyby to godziny nocne, gdy wszyscy byliby w domu i spali, to nikt nie zdążyłby uciec. To była kwe-stia kilkudziesięciu sekund. Ci ludzie, jak opowiadają teraz, nie pamiętają co się działo, nie pamiętają momentu wybuchu. Wiedzą, że uciekali. Niektórych stan zdro-wia jest już dobry, ale psychiczny bardzo

zły. Praktycznie przez całą dobę pracują z nimi nasi psychologowie.

Macie taką pomoc?Tak, mamy u nas oddział psychiatryczny i tam pracują psycholodzy. Praktycz-nie wszyscy są teraz skierowani do tych poszkodowanych w Jankowie. Rozma-wiałem nie tylko z pacjentami, ale też ich rodzinami. Ludzie ci nie mają do czego wracać. Stracili cały dobytek w cią-gu sekundy. Pobyt w szpitalu działa na nich teraz kojąco. Bo dokąd oni mają pójść? Do rodziny, do znajomych? To co pozytywne to to, że pomoc płynie szerokim strumieniem. Od piątku rana trafiają do Jankowa dziesiątki samocho-dów z jedzeniem, odzieżą. Zgłaszają się firmy budowlane, które chcą bezpłatnie budować domy. To jest rewelacyjne, że ludzie potrafią się zjednoczyć, pomóc. We wszystkich szkołach zbierane są pie-niądze, bo one są najważniejsze. Domy trzeba za coś wybudować.

Mówiłeś o pomocy psychologicznej dla pacjentów, ale przecież wy też po takim Armagedonie”potrzebujecie chy-ba wsparcia?Ratownicy to grupa osób, pasjonatów, którzy oczyszczają się rozmawiając ze sobą. Analizujemy jeszcze raz akcję, za-stanawiamy się, co można było zrobić le-piej? Wzajemnie się wspieramy. Najlepszą maścią na traumę jest to, że rozmawiamy i analizujemy każde zdarzenie.

Jak często latasz helikopterem?Teraz, niestety rzadziej. Częściej nie mam czasu. Póki będę miał siłę i zdrowie mi pozwoli, bo to jest specyficzna służba, to nie dam sobie tego zabrać. To jest dla mnie pasja, coś rewelacyjnego!

Boisz się czasem o siebie, przecież helikopter lata często w trudnych wa-runkach?Nie. Na początku obawiałem się lotów. Każda turbulencja w helikopterze jest

odczuwalna bardziej niż w samolocie, ale teraz nie odczuwam różnicy między karetką a śmigłowcem. Mamy pilotów najwyższej klasy.

Tak sobie teraz pomyślałam, że ty to robisz dla adrenaliny...(śmiech) Ale to zawsze jest...

...Inni dla adrenaliny skaczą ze spado-chronów, a ty ratujesz ludzi?Częściowo tak! Ratownictwo to jest praca w ekstremalnych warunkach. Ratowni-kiem trzeba się urodzić, nie da się tego robić na siłę. Wtedy się człowiek szybko wypali. Widziałem wielu lekarzy, którzy mówili, że nie dają rady fizycznie, psy-chicznie. To naprawdę ciężka praca. To my decydujemy, czy pacjent będzie żył.

Masz w pamięci jakiś wylot do bar-dzo trudnego przypadku, coś zostaje w pamięci?Najczęściej latamy do wypadków komu-nikacyjnych. Były takie, gdzie zginęła cała rodzina. Zawsze traumatyczne jest to, jak giną dzieci.

A jak szybko jeździsz samochodem?(chwila zastanowienia) Zgodnie z przepisami (śmiech). Staram się nie szarżować, bo znam skutki, ale cza-sem muszę się przemieszczać szybko.

Powiedziałeś, że ratownikiem trzeba się urodzić. Co zadecydowało, że wybrałeś medycynę? Dobrze się uczyłeś?Cała moja rodzina to nauczyciele. Jako jedyny się wyłamałem. Decyzję podjąłem przed maturą, ale zawsze fascynowało mnie, gdy jechała karetka. Będąc dziec-kiem od rodziców dostawałem samochody zawsze tylko uprzywilejowane: strażacki, karetkę (śmieje się). To może śmiesznie brzmi, ale dzisiaj myślę sobie, że coś w tym było. Zawsze mówię, że najważniejsze jest, aby realizować swoje marzenia. Ja czuję się jako ratownik spełniony.

GAZETA JAROCIŃSKA 49 (1208) 6 grudnia 2013 OGŁOSZENIA www.jarocinska.pl14

IZOLACJA - JAROCIN S.A.SPRZEDAŻ DETALICZNAJarocin, ul. Poznańska 24

tel. (62) 747-04-71

WYPRZEDAŻPAP

z rocznika 2012

52,95 zł

61,25 zł

58,60 zł

58,80 zł

73,25 zł

Papa zwykłagatunek-2rolka 15 m2

Papa zgrzewalnapodkładowaV60 S24-10 m2

Papa zgrzewalnawierzchniaV60 S37-7,5 m2

Papa modyfi kowanaSOLIDPV250 S52

Papa modyfi kowanaFORTEPV200 S52

ilość ograniczona

tel. 693 078 333

Płacimy gotówką lub szybkim przelewem

SKUPŻYWCAbyki, krowy, tuczniki, maciorySPRAWDŹ NASZE CENY NA DZIŚ

Zawsze najlepsza cena!

Siedziba firmy:

Piaski k/Gostynia, ul. Warszawska 61tel./fax 65-571-91-61

Krotoszyn, ul. Ostrowska 83tel./fax 62-722-02-29

www.JAN-MAR.plwww.JAN-MAR.plMOTOROWERY, SKUTERY,

MOTOCYKLEMOTOROWERY, SKUTERY,

MOTOCYKLEMOTOROWERY, SKUTERY,

MOTOCYKLE

Zdrowych i spokojnych

w 48h


Punkt Informacyjny Funduszy Eu-ropejskich, który prawie od sześciu lat działa w Starostwie Powiatowym w Ja-rocinie, ma zostać zlikwidowany. Ze względu na decyzję ministra roz-woju regionalnego liczba takich punktów w Wielkopolsce ma się wkrótce zmniej-szyć. W planach jest pozostawienie lo-kalnych punktów informacyjnych w 6 miejscowościach: w stolicach podre-gionów (Kalisz, Konin, Leszno, Piła) oraz w Gnieźnie i Nowym Tomyślu. Na mapie brakuje między innymi Jarocina. O pozostawienie naszej placówki starają się samorządowcy oraz insty-tucje, które korzystały z porad jej pra-cowników. Z apelem o zmianę decyzji w tej sprawie do marszałka województwa wielkopolskiego i ministerstwa rozwoju regionalnego zwróciła się między inny-

mi rada powiatu. - Punkt, który działa w Jarocinie wpisał się już w tę nasza przed-siębiorczość i żal byłby tego się pozbyć. My, jako radni rozmawiamy z panem marszałkiem na temat pozostawienia tej placówki. Muszę powiedzieć, że on bardzo przychylnie na to patrzy i chce pomóc - zapewnił Zygmunt Meisnerowski. - Niemniej jednak te nasze starania nadal nie mogą ustawać i musimy lobbować ile i gdzie się da. Dlatego mam prośbę do państwa - nie tylko do radnych, ale i pra-cowników starostwa, którzy nierzadko mają prywatne i osobiste kontakty z osobami wpływowymi w urzędzie marszałkowskim, żeby to wszystko wykorzystać, bo szkoda byłoby tak potrzebnej placówki - apelował w czasie sesji radny z Żerkowa. O potrzebie dalszego funkcjonowa-nia placówki w Jarocinie może świadczyć

PUNKT INFORMACYJNY FUNDUSZY EUROPEJSKICH MA ZOSTAĆ ZLIKWIDOWANYPOWIAT

Wykorzystać prywatne kontakty z osobami wpływowymi PIFE w Jarocinie udziela bezpłatnych porad dla przedsiębiorców, osób

fizycznych - zwłaszcza bezrobotnych, jednostek samorządu terytorialnego, zakładów opieki zdrowotnej, placówek oświatowych oraz organizacji pozarządowych.

Swoim zasięgiem obejmuje obszar czterech powiatów: jarocińskiego, krotoszyńskiego, średzkiego i śremskiego - zamieszkałych przez ponad 267 tysięcy osób.

Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich funkcjonuje w Jarocinie od 1 lutego 2008 roku na podstawie porozumienia zawartego pomiędzy zarządem województwa wielkopolskiego a powiatem jarocińskim. Jego zadaniem jest bezpłatne informowanie o podstawowych warunkach, kryteriach i procedurach dofinansowania projektów realizowanych w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego i krajowych programów operacyjnych Narodowej Strategii Spójności. Pracownicy punktu służą również doradztwem związanym z rozliczaniem środków otrzymanych w ramach funduszy europejskich.

blisko 40 nadesłanych do tej pory pism popierających starania władz powiatu oraz podziękowań za dotychczasową aktywność. Jarociński punkt udzielał średnio 1.000 konsultacji rocznie. - W 2011 roku rozpoczęliśmy organizowanie Mobilnych Punktów Informacyjnych, przeprowadzi-liśmy liczne dyżury na terenie powiatów: jarocińskiego, krotoszyńskiego oraz śrem-skiego, podczas których udzieliliśmy ponad 300 konsultacji - wylicza Jarosław Raś, konsultant. Pracownicy PIFE aktyw-nie włączyli się też w przeprowadzenie Lekcji Europejskich podczas wszystkich edycji konkursu „Młodzi wiedzą o fun-duszach”. Ostateczna decyzja o kształcie sieci PIFF-e w Wielkopolsce ma zostać pod-jęta do końca roku. (ann)

2.875.917,99 zł ma kosz-tować dokończenie budowy kanalizacji w Woli Książęcej. Samorząd rozstrzygnął przetarg na kontynuację inwe-stycji. Postępowanie cieszyło się bardzo dużym zaintere-sowaniem firm, które złożyły 14 ofert. Z powodów formal-nych komisja wykluczyła jedną

z nich. Rury w Woli Książę-cej położy Przedsiębiorstwo Usługowo-Budowlane RAWO Przemysław Rakiewicz z Tu-liszkowa. 9 grudnia samorząd i wy-konawca podpiszą umowę. Sieć ma być wybudowana do końca lipca przyszłego roku. Kanalizację rozpoczę-

to w październiku ubiegłego roku. Pod koniec lipca wójt Mirosław Paterczyk wypo-wiedział umowę Firmie In-stalacyjno-Budowlanej Wirax z Kalisza. W jego opinii przed-siębiorstwo wykonało tylko 30 procent prac, a zgodnie z harmonogramem powinno 70 procent. (era)

KOTLINKOTLIN

Najtańszy dokończy kanalizację 30 komputerów pozyskała gmi-na Kotlin z poznańskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Trafiły do szkół podstawo-wych w Kotlinie i Woli Książęcej. - Ten sprzęt jest o niebo lepszy od tego, który jest w naszych szkołach - powiedział wójt Mirosław Paterczyk na komisji

oświaty. Oprócz Jolanty Karwat, dyrektor-ki Gimnazjum w Kotlinie, pozostałe szefowe szkół z gminy Kotlin upo-minały się o wymianę komputerów na sierpniowym posiedzeniu komisji. O przejęcie komputerów zwróciła się do gminy agencja. (era)

Używane komputery do szkół

Wielokrotne naruszenie ustawy o zamówieniach publicznych i dys-cypliny finansowej w związku z gmin-nymi przetargami zarzuca byłemu burmistrzowi i jego zastępcy Central-ne Biuro Antykorupcyjne. Ostrowska prokuratura bada, czy doszło do prze-stępstwa. „Gazeta” dotarła do protokołu CBA z kontroli w Urzędzie Miej-skim w Jarocinie. Potwierdzają się nasze wcześniejsze informacje. Na przestrzeni ostatnich miesięcy agenci prześwietlili 33 przetargi organizowa-ne przez miasto w latach 2009-2011, kiedy burmistrzem był Adam Pawlicki, a za zamówienia odpowiadał jego zastępca Witosław Gibasiewicz. Co ciekawe, wszystkie budzące wątpli-wości zlecenia, realizowały na koszt miasta 3 firmy - Kandud, Eko-Dbaj i Drobud (dawniej Kanbud). Prezesi obu przedsiębiorstw wyrosłych na ma-jątku dawnego PWiK albo sympatyzują (Andrzej Siliński) albo należą (Tomasz Kulka) do stowarzyszenia Ziemia Ja-rocińska. Prezesem tego ostatniego jest odsunięty od władzy po skazującym wyroku były burmistrz Adam Pawlicki.

Winni już poza urzędem? Z 33 przetargów szczegółowej analizie poddano 7. Kontrolerzy prześwietlili dokumentację dotyczą-cą budowy ciągu pieszo-rowerowe-go wraz z kładką dla pieszych na ul. Potarzyckiej w Siedleminie; remontu dróg i ulic na terenie Jarocina w 2009 roku; utrzymania czystości chodników i placów, a także opróżnianie koszy na terenie miasta (w 2009 i 2010 roku); utrzymanie parku miejskiego (w 2009 i 2010 roku); a także utrzymanie i kon-serwacja kanalizacji deszczowej na terenie gminy. Poza dokumentami agenci zwracali się też o wyjaśnie-

nia do pracowników zlikwidowanego Referatu Gospodarki Komunalnej (część dawnego Wydziału Rozwo-ju Urzędu Miejskiego w Jarocinie).

W poprzedniej kadencji jego kierow-nikiem, odpowiedzialnym również za drogi, był Piotr Banaszak. To on sze-fował komisji przetargowej w niemal wszystkich badanych procedurach. Nie składał jednak żadnych wyjaśnień, bo na początku roku odszedł z ma-gistratu. Podobnie jego bezpośredni przełożony wiceburmistrz Witosław

Gibasiewicz, który teraz zastępuje burmistrz Odolanowa. Agenci CBA zadawali pytania pozostałym człon-kom komisji, pracującym w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Inwestycji UM - Beacie Godniak, Michałowi Orłowskiemu, Hubertowi Kujawie i Marcinowi Leśniakowi. Ich wyjaśnie-nia zwykle kierują odpowiedzialność na tych, którzy już rozstali się z ma-gistratem.

Drobud nie płacikary umownej Kontrolerzy dopatrzyli się w ogła-szanych w gminie zamówieniach pu-blicznych wielu nieprawidlowości. Przy przetargu w Siedleminie okazało się, że termin zakończenia inwestycji realizo-wanej przez Drobud został wydłużony niezgodnie z prawem. Pozwalające na taki stan rzeczy aneksy podpisywali w tej sprawie Adam Pawlicki i jego zastępca Witosław Gibasiewicz. Być może prokuratura ustali, dlaczego ówczesny burmistrz nie naliczył wyko-nawcy ponad 46 tys. zł kary umownej za nieterminowe wykonanie inwestycji. CBA zauważyło, że w przetargach, któ-re zawsze wygrywał Eko-Dbaj, miasto każdorazowo domagało, by potencjal-ni oferenci mieli podpisaną umowę (lub jej przyrzecznie) m.in. z Zakła-dem Gospodarki Odpadami na odbiór tzw. biomasy. Zdaniem agentów to „rażące naruszanie ustawy” mogące prowadzić do pogwałcenia zasad uczciwej konkuren-cji. Wychwycono też, że Eko-Dbaj za blisko 100 tys. zł bez wymaganego przetargu dostał od miasta zlecenie na remont kładki w dro-

dze do ogródków działkowych na ul. Poznańskiej. Za roboty zapłacono w ramach… przetargu na „utrzymanie i konserwację kanalizacji deszczowej”.

Trzy drogi bez przetargu Szczególną uwagę agenci poświe-cili finansowaniu ze środków remon-towych w budżecie budowy ul. Łąko-wej w Łuszczanowie, a także Sadowej i Batorego w Jarocinie. Analiza ustaleń CBA w tym zakresie najlepiej obrazu-je mechanizm działania ówczesnych władz miasta. Inwestycje zrealizowano na przełomie 2009 i 2010 roku, a więc tuż przed ostatnimi zwycięskimi dla Pawlickiego wyborami samorządo-wymi. Magistrat, choć powinien, nie ogłaszał na żadną z tych inwestycji wy-maganych prawem przetargów (każda wartości powyżej 14 tys. Euro). Jak się okazało trzy drogi w gminie powstały w ramach zadania… „remont chod-ników oraz dróg i ulic (…)”. Przetarg na ich wykonanie wygrał Drobud. Jak ustalono, tuż po publicznym ogłosze-niu zmieniono Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia. Słowo „robo-ty” zastąpiono „usługami”. Po czym potencjalni oferenci dostali tylko… 9 dni na składanie dokumentów, choć prawo w takim wypadku przewiduje okres 20 dni. Dzisiaj urzędnicy twier-dzą, że taką decyzję podjęli wówczas

wiceburmistrz Witosław Gibasie-wicz i kierownik Piotr Ba-

naszak. I tak w sumie w ramach „remontów

cząstkowych” Dro-bud wyasfaltował blisko 1,5 km dróg. Gmina zapłaciła za to ponad 1,1 milio-na. zł. Tymczasem

jak dowodzą kon-trolerzy, w sprawoz-

daniach budżetowych z tego okresu nie ma ani śladu inwestycji polegają-cych na budowie z mieszanki mine-ralno-bitumicznej. Urzędnik, który wtedy z ramienia Urzędu Miejskiego nadzorował wykonanie „remontów”, składając wyjaśnienia przed CBA, na-pisał. „Z uwagi na charakter i zakres prowadzonych prac na wyżej wymienio-nych drogach mogą one nosić znamiona zadań inwestycyjnych.” Agenci poszli dalej. „Wpisanie przebudowy ulicy Łą-kowej w Łuszczanowie oraz remontu Batorego i Sadowej w Jarocinie jako część zamówienia publicznego pod nazwą „Remont chodników, oraz dróg i ulic o nawierzchni bitumicznej na terenie miasta i gminy Jarocin masą mineralno - asfaltową z otaczarki lub recyklera” było działaniem mającym na celu udzielenie Przedsiębiorstwu Robót Drogowych Dro-bud zamówień bez stosowania ustawy prawo zamówień publicznych.”

Teraz prokuratura W związku z ustaleniami CBA zarzuca byłemu burmistrzowi szereg naruszeń ustawy przetargowej, w tym zasad uczciwej konkurencji. Agenci dopatrzyli się też pogwałcenia ustawy o finansach publicznych. Zawiadomie-nie o podejrzeniu popełniania prze-stępstwa pod kątem niedopełnienia i przekroczenia uprawnień zostało skierowane do Prokuratury Okręgowej w Kaliszu. Trwa postępowanie spraw-dzające. Adam Pawlicki zapowiedział wcześniej, że odniesie się do sprawy po ewentualnym przedstawieniu mu jakichkolwiek zarzutów. - Nie widziałem protokołu CBA - odpowiada na prośbę o komentarz. Mimo wielu prób nie udało nam się porozmawiać z Wito-sławem Gibasiewiczem. BARTEK NAWROCKI

[email protected]

Z protokołu CBA: „Wpisanie przebudowy ulicy Łąkowej w Łuszczanowie oraz remontu ulic Batorego i Sadowej w Jarocinie jako część zamówienia publicznego pod nazwą „Remont chodników oraz dróg” (…) było działaniem mającym na celu udzielenie PRD Drobud zamówień bez stosowania ustawy prawo zamówień publicznych.”

Dotarliśmy do protokołu CBA po kontroli w jarocińskim urzędzie

34 stronyma protokół z kontroli

CBAw UM w Jarocinie


Biuro obsługi klienta czynne od 8.00 do 17.00 Biuro obsługi klienta czynne od 8.00 do 17.00 tel. kom. 509/660-948, całodobowy 509/320-121tel. kom. 509/660-948, całodobowy 509/320-121

63-200 Jarocin, ul. Szpitalna 4

CAŁODOBOWE KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE B.W. PAUL

NAJTAŃSZE USŁUGI POGRZEBOWE

ZATRZYMAJ SIĘ

MIROSŁAW PAKULSKI- l. 55 (Rusko)KATARZYNA CYPLIK- l. 88 (Lubinia Mała)ZENON ZGORSZCZAK- l. 67 (Jarocin)

ANDRZEJ KAŁUŻNY- l. 58 (Komorze Przybysławskie)ZOFIA CICHOCKA- l. 89 (Paruchów)DARIUSZ NOWAK- l. 40 (Jarocin)

MARIA JELAK- l. 79 (Jarocin)JAN SMOCZYŃSKI- l. 80 (Wilkowyja)JERZY PLUCIŃSKI- l. 72 (Lgów)

AGNIESZKA SOPNIEWSKA- l. 76 (Pleszew)

Rodzinom zmarłych składamy wyrazy współczucia

„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.”Ze smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

ś. † p.

IRENY IGNATOWICZPracownik Urzędu Miasta i Gminy w Żerkowie, w latach 1997-2009. Jedna

z zawodniczek, która zapoczątkowała sukcesy w lekkoatletyce i biegach przełajowych w Szkole Podstawowej w Żerkowie oraz zawodniczka „Orkanu” Poznań. W bieżącym roku, 25 maja, otrzymała odznaczenie „Za zasługi dla

rozwoju LZS Województwa Wielkopolskiego”. Łącząc się w bólu, Rodzinie i Bliskim Zmarłej

składamy wyrazy głębokiego współczucia.

Burmistrz Miasta i Gminy Żerkóworaz koleżanki i koledzy z Urzędu Miasta i Gminy w Żerkowie

Pozostaniesz na zawsze w sercach i pamięci tych, którzy Cię bardzo kochali.

Serdeczne podziękowanie wszystkim, którzy okazali nam serce w tych trudnych chwilach: rodzinie, ks. proboszczowi Rafałowi Mielcarkowi, organiście, sąsia-

dom, przyjaciołom, znajomym, delegacjom, firmie pogrzebowej „Jezierski” oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w ceremonii pogrzebowej, zamówili msze św., złożyli wieńce i kwiaty, okazali współczucie i odprowadzili na miejsce wiecznego spoczynku

mojego męża, ojca, teścia, brata, dziadka i szwagra

ś. † p.

ANDRZEJA KAŁUŻNEGOskłada

żona z rodziną

Z głębi serca płynące podziękowania księdzu proboszczowi parafiiśw. Andrzeja Boboli w Lubini Małej, organiście, krewnym, przyjaciołom, są-siadom, dyrekcji i pracownikom firmy RYBHAND, dyrekcji i pracownikom Stowarzyszenia Edukacyjnego WIEJSKA SZKOŁA w Lubini Małej, firmie pogrzebowej B. W. PAUL oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w ceremonii pogrzebowej, zamówili msze św., złożyli wieńce i kwiaty i odprowadzili na miejsce wiecznego spoczynku naszą mamę, teściową, babcię i prababcię

ś. † p.

KATARZYNĘ CYPLIKskładarodzina

Serdeczne podziękowanie ojcu Sylwinowi, pani organistce, rodzinie,znajomym, sąsiadom, przyjaciołom, firmie pogrzebowej „Jezierski” oraz

wszystkim, którzy uczestniczyli w ceremonii pogrzebowej

ś. † p.

ALBINA ANDRZEJEWSKIEGOza okazane współczucie, za pamięć, za ofiarowane wieńce i kwiaty, za za-mówione msze św. i towarzyszenie w ostatniej drodze naszego kochanego

męża, ojca i dziadka

składa pogrążona w smutkużona z synami i ich rodzinami

Odpust ku czci Chrystusa Króla Wszechświata kończy rok liturgiczny. To także uroczystość odpustowa w jednej z jarociń-skich parafii. Sumie odpustowej przewodniczył ksiądz dr Jarosław Jasianek - proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Pamięcinie k. Kalisza, wykładowca Wyższego Seminarium Duchownego w Ka-liszu, Wydziału Teologicznego UAM w Poznaniu, a także diece-zjalny referent ds. ekumenizmu. W parafii Chrystusa Króla w Jaro-cinie funkcję wikariusza pełni jego brat - ksiądz harcmistrz Marek Ja-sianek, który jest członkiem rady naczelnej Związku Harcerstwa Polskiego. W kazaniu kapłan mówił o dziejach królów Izraela i o tym, jak bardzo naród żydowski za-wiódł się na ziemskich monar-chach. - Ucieczka od Boga ozna-cza piekło. Również tu na ziemi. (...) Nie łudźmy się, bez modlitwy i Eucharystii nigdy nie zdobędzie-my się na przebaczenie czy służbę drugiemu człowiekowi - tłumaczył kaznodzieja. Ksiądz Jasianek podkreślił, że chrześcijaństwo to nierozerwalnie związane za sobą czyny i modlitwa. - W Królestwie

ODPUST CHRYSTUSA KRÓLA W JAROCINIE I ZAKOŃCZENIE ROKU WIARY

Królestwo bez szajby władzy

Zakończenie roku liturgicznego zbiegło się z końcem Roku Wiary ogłoszonego w październiku 2012 roku przez papieża Benedykta XVI. Miał on stanowić zachętę do podjęcia trudu nawrócenia, zastanowienia się nad swoją wiarę, a także poczynienia starań o jej pogłębienie. Wizualnym znakiem Roku Wiary był Katechizm Kościoła Katolickiego wyłożony na honorowym miejscu oraz dokumenty Soboru Watykańskiego II w związku z 50. rocznicą jego rozpoczęcia.

Chrystusa nie ma polityki, jest miłość. Nie ma umów społecz-nych, jest miłość bliźniego. Nie ma sądów, a tylko jeden trybunał miłosierdzia i jeden sędzia - Bóg miłosierny. (...) A tymczasem na-wet w naszej mowie religijnej po-jawia się paplanina. Trwa bardzo groźne przeciąganie Jezusa na swoją stronę. Czy jest On bar-dziej po stronie tych, co krzyczą, że Jezus jest królem Polski, czy może raczej po stronie tych, co wpinają sobie w klapę marynarki emblematy z Jego wizerunkiem? Za wszystkim tym kryje się jakaś szajba władzy - przestrzegał ka-płan. Przypomniał, że najważ-niejsza walka toczy się w sercu każdego człowieka. - My też mo-żemy być tak jak Jezus królami. Oczywiście w odpowiednich pro-porcjach, bo On jest Bogiem, a my ludźmi. Ale mamy udział w Jego królowaniu. Królami są zakocha-ni, rozjemcy niosący pokój i zgodę. Ci, co dzielą chleb albo czeko-ladę. Kierowcy przepuszczający pieszych na pasach. Tyle mamy władzy i podobieństwa do Chry-stusa Króla, ile w nas miłości i to tej najgorętszej - mówił ksiądz doktor. (ls)

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

Sumęodpustowątradycyjniezakończyła procesjaeucharystycznawokół kościoła

W parafii św. Marcina w Jarocinie od śmierci Jana Pawła II w kwietniu 2005 roku w każdą pierwszą sobo-tę miesiąca odprawiana jest dodatkowa msza św. o godz. 21.00. Początkowo modlono się w intencji szybkiej beatyfi-kacji, a obecnie za wstawien-nictwem błogosławionego Pa-pieża - Polaka. W najbliższą sobotę 7 grudnia Eucharystię w ramach przygotowania do przyszłorocznej kanonizacji poprzedzi o godz. 20.00 pokaz filmu o pielgrzymkach Ojca Świętego do Polski. (ls)

Przygotowują się do kanonizacji

Wyjazd na uroczystości ka-nonizacyjne organizują dwie jarocińskie parafie - św. Mar-cina i Chrystusa Króla. Zapisy prowadzone są w biurach pa-rafialnych.


100. ROCZNICA KONSEKRACJI KOŚCIOŁA ŚW. MAŁGORZATY I POŚWIĘCENIE DOMU PARAFIALNEGO

Można apostołować albo gorszyć

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

Biskup kaliski Edward Janiak po raz pierwszy odwiedził najmłodszą jarocińską parafię. Udzielił młodzieży bierzmowania i zapoznał się ze stanem prac na budowie kościoła

Zdję

cia

Lidi

a So

kow

icz

Mszy świętej z okazji 100. rocznicy poświęcenia kościoła przewodniczył arcybiskup Stanisław Gądecki. Obecny był również poprzedni proboszcz - ksiądz Krzysztof Rozmiarek

Obchody jubileuszowe zakończyły się spotkaniem i życzeniami we wnętrzu nowego domu parafialnego

Druga część uroczystości odbyła się na placu sąsiadującym z kościołem

Wielki „jubel” z arcybiskupem W sobotę 16 listopada upłynęła 100. rocznica poświęcenia kościoła św. Małgorzaty w Cielczy. Obchody rocznicowe odbyły się tydzień póź-niej. Podczas uroczystej Eucharystii używano kielicha będącego darem biskupa poznańskiego z okazji konse-kracji świątyni. Modlono się w inten-cji fundatorów, kapłanów i parafian. Mszę św. z arcybiskupem Stanisła-wem Gądeckim koncelebrowali ksiądz Marian Brdyś - proboszcz cieleckiej parafii i dziekan dekanatu nowomiej-skiego oraz jego poprzednik - ksiądz Krzysztof Rozmiarek. W uroczystości wzięły udział liczne poczty sztandaro-we, reprezentujące grupy parafialne, szkołę oraz organizacje działające na terenie sołectwa m.in. OSP i PSL. Podczas mszy św. zaśpiewał chór „Barwickiego” z Jarocina. W kazaniu ordynariusz archidie-cezji poznańskiej wspomniał o tym, co prawo Mojżesza mówiło o ob-chodzeniu jubileuszy. - Odróżniało ono mały jubileusz, który przypadał co siedem lat, czyli zgodnie z liczbą dni w tygodniu, od wielkiego, który obchodzono w pięćdziesiątym roku, czyli po siedmiu małych jubileuszach. Trwał on nie dzień czy dwa, ale cały rok. Rozpoczęcie wielkiego jubileuszu oznajmiano w świątyni jerozolimskiej graniem na rogach, od których nazwy „jubel” wzięło się słowo jubileusz. Uży-wane w języku polskim sformułowanie „czynić jubel” to znaczy brać udział w jubileuszu - wyjaśnił arcybiskup. Dodał, że dla Żydów, którzy popadli w niewolę, rok wielkiego jubileuszu, przynosił wolność. - W ten sposób człowiek mógł odbudować swoje życie. (...) My też myślimy o amnestii, o po-wrocie do pierwotnej wolności dzieci Bożych i dziedzictwa dzieci Bożych. Ktoś, kto się rzetelnie nie spowiada, nie nawraca, ten nie może powiedzieć, że świętuje jubileusz, bo on nic mu nie daje w sensie duchowym. Wszystkie dzieci Boże, które upadły, mogą powstać dzięki jubileuszowi - podkreślił metropolita. Po mszy św. wszyscy przeszli w procesji na plac przy pobliskim domu parafialnym. Ksiądz arcybiskup

Stanisław Gądecki poświęcił i odsłonił tablicę pamiątkową. Budowę nowego obiektu, który ma służyć modlitwie i spotkaniom, prowadził z ofiar pa-rafian i darczyńców na przestrzeni lat 2009-2012 ówczesny duszpasterz - ksiądz Krzysztof Rozmiarek. Pa-tronem domu parafialnego został arcybiskup Antoni Baraniak, metro-polita poznański w latach 1957-1977 i uczestnik Soboru Watykańskiego II. Każdy z uczestników uroczystości na pamiątkę otrzymał kartkę, na której znalazło się zdjęcie z budowy kościoła oraz z czasów współczesnych. Po uroczystości odbyło się spo-tkanie arcybiskupa z zaproszonymi gośćmi w nowym obiekcie. Życzenia na ręce obecnego proboszcza jako pierwszy złożył starosta jarociński Mikołaj Szymczak, który podkreślił, że w Cielczy ma wielu przyjaciół, ponieważ przez 12 lat był dyrektorem tutejszej szkoły podstawowej. - Parafia to wspólnota. Tą najmniejszą, naturalną jest rodzina, a tą największą jest naród. A pomiędzy nimi jest wiele pośrednich takich właśnie jak parafia, gmina, po-wiat czy region. Wszyscy proboszczowie przy dużym zaangażowaniu parafian budowali tutaj wspólnotę. I dzięki niej powstały na chwałę Bożą takie piękne rzeczy: kościół, dom parafialny i szko-ła - powiedział starosta Szymczak. W prezencie arcybiskupowi i probosz-czowi wręczył materiały promocyjne starostwa powiatowego. Metropolita poznański otrzymał również z rąk księdza Brdysia i dyrektora Zespołu Szkół Romana Przybylskiego publika-cję wydaną w związku z jubileuszem parafii oraz nadaniem miejscowemu gimnazjum imienia Bohaterów We-sterplatte. Władze gminne z okazji jubileuszu podarowały parafii zegar, aby odmierzał czas przez kolejne 100 lat. - Życzę, aby Cielcza tak jak do tej pory stała Bogiem, dzięki swoim duszpasterzom i parafianom i dalej była wzorcem dla wielu miejscowości nie tylko naszego regionu - powiedział burmistrz Stanisław Martuzalski, a zebrani przyjęli te słowa oklaskami.

(ls)

BIERZMOWANIE W PARAFII MATKI BOŻEJ FATIMSKIEJ W JAROCINIE

w którym Pan Bóg by się domagał boga-tych świątyń, złotego tabernakulum. On chce czegoś więcej. On chce mieszkać w naszych sercach - to jest najpiękniej-sza świątynia dla Boga - powiedział biskup. Podkreślił, że tym samym olejem świętym, którym namaszcza się bierzmowanych, wyświęca się także kandydatów do kapłaństwa. - Do końca waszych dni nie opuści was Duch Święty, który będzie podpowiadał wam głosem waszego sumienia, co jest dobre, a co złe - podkreślił biskup. - Człowiek to nie tylko ciało, które moż-na zmierzyć, zważyć, dotknąć, uszczyp-nąć, ale również dusza nieśmiertelna. Ile troski trzeba, żeby zadbać o ciało: umyć, ubrać, nakarmić. Ale równie dużo, a nawet i znacznie więcej trzeba wysiłku, żeby zadbać o wnętrze i nie musieć chodzić do psychologów czy przeżywać depresji. Podkreślił, że dopiero Zesłanie Ducha Świętego dało apostołom siłę

do głoszenia Ewangelii. - Wierzymy, że otrzymujemy dary tego samego Ducha Świętego, który towarzyszy Kościołowi od początku. (...) Świat zmienia się, ale dzięki dobroci. Jest dużo dobrych, świę-tych ludzi, ale i sporo złych, popsutych i to niekoniecznie młodych. Czasem to starsi sieją zgorszenie. Można być aktorem czy człowiekiem zwykłej pracy i jednocześnie apostołować albo gorszyć - tłumaczył ordynariusz diecezji. Na koniec Eucharystii biskup Edward Janiak zaapelował do rodziców, aby własną postawą i świadectwem da-wali dobry przykład swoim dzieciom. - Pamiętajcie, że macie prawo wie-dzieć, czego wasze dzieci są uczone. Rodzina jest najważniejsza, a dzisiaj chce się w nią uderzyć, rozsadzić. Tylko wtedy, gdy rodzina, szkoła i Kościół będą mówić jednym głosem, można mówić o prawidłowym wychowaniu - podkreślił.

(ls)

72 młodych ludzi przyjęło z rąk biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka sakrament bierzmowania. Ksiądz Andrzej Piłat, proboszcz, najmłodszej w Jarocinie, parafii Matki Bożej Fa-timskiej w Jarocinie, po raz pierwszy powitał nowego ordynariusza die-cezji w kaplicy parafialnej. Wyraził nadzieję, że już niedługo wspólnota będzie mogła modlić się w koście-le, którego budowa trwa od 2003 roku. Biskup Edward Janiak podkreślił, że bierzmowanie przyjmuje się raz w życiu i dopełnia ono chrzest. Sa-krament dojrzałości chrześcijańskiej zobowiązuje do dawania świadectwa wiary w Boga, a w razie konieczności oddania za nią życia. W kazaniu po-dziękował wszystkim, którzy angażują się w budowę świątyni. - Najtrudniej tworzy się jednak żywy Kościół, wspól-notę. Proszę zauważyć, że na kartach Pisma Świętego nie znajdziemy słowa,

W pierwszą niedzielę Ad-wentu w parafiach rozpoczęła się sprzedaż świec „Caritasu”. Duże kosztują 15 zł, a małe - 6 zł. Pieniądze będą przeznaczone na dwudziestą edycję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Od piętnastu lat ma ono charakter ekumeniczny. W organizację ak-cji włączają się Eleos Kościoła Prawosławnego oraz Diakonie Kościołów Ewangelicko-Augs-burskiego i Ewangelicko-Re-formowanego. Część tej kwoty wspomoże działalność diece-zjalnych oddziałów „Caritas” m.in. na zorganizowanie letnie-go wypoczynku dla dzieci, ich dożywianie i rehabilitację oraz prowadzenie świetlic. W parafii św. Antoniego Padewskiego część dobrowol-nych ofiar składanych przy oka-zji nabywania świec i opłatków pomoże w przygotowaniu ko-lejnej, piątej wieczerzy wigilijnej organizowanej przez wspólnotę klasztorną dla osób biednych i samotnych. Chętni, którzy chcieliby skorzystać z zapro-szenia, mogą zgłaszać się do 15 grudnia w kancelarii para-fialnej w poniedziałki i środy w godz. 9.00-12.00, 15.30-17.00 oraz w czwartki i soboty w godz. 9.00-12.00 (Jarocin, ul. Fran-ciszkańska 3). Ilość miejsc jest ograniczona.Parafia św. Marcina w Jarocinie jak co roku wystawiła w skle-pach spożywczych kartony, do których można wkładać produkty do świątecznych paczek. Akcje charytatywne or-ganizują też szkol-ne koło „Caritas” i schola „Tęczowe Nutki”. Dzieci przygotowały wła-snoręcznie kartki, sianko i bombki z wizerunkiem patrona parafii. Ofiary zebrane w trakcie Rorat zostaną przekaza-ne na rzecz Domu Dziecka w Do-bieszczyźnie. (ls)

Świeca na Wigilię,pomoc na cały rok

a

GAZETA JAROCIŃSKA49 (1208) 6 grudnia 2013OGŁOSZENIAwww.jarocinska.pl 19

z a t r u d n i

MAGISTRÓW ORAZ TECHNIKÓW

FARMACJIKontakt: [email protected]

Apteka w Jarocinie

ALUPLAST 5- i 6-komorowe

RAT

Y

M

„Szpital Powiatowy w Jarocinie” Sp. z o.o.ul. Szpitalna 1, 63-200 Jarocin

www.szpitaljarocin.pl

położniczo-ginekologicznyOddział

Znalazłam Znalazłam

lekarzy i położne,lekarzy i położne,

przy których przy których

czujemy się czujemy się

bezpieczniebezpiecznie

Oddział Położniczo-Ginekologiczny udziela świadczeń zdrowotnych w ramach kontraktu z NFZ

Zapewnia kompleksową opiekę leczniczo-profi laktyczną nad kobietami:• oceniamy dobrostan płodu• leczymy niewydolność cieśniowo-szyjkową• leczymy zagrażający poród przedwczesny• prowadzimy diagnostykę i leczenie innych chorób ginekologicznych• wynokujemy pełen zakres zabiegów w zakresie ginekologii

ZAPRASZAMY

SZKOŁA RODZENIA Szkoła Rodzenia oparta jest na idei porodu aktywnego realizowanego przez zgrany, doświadczony i profesjonalny zespół.

O czym mówimy:• O sytuacjach, w których konieczne jest cesarskie cięcie i co robić, aby zminimalizować ryzyko zakończenia porodu w ten sposób.• O tym, czego najbardziej potrzebuje wasze dziecko gdy się urodzi i jak możecie mu to zapewnić.• Jak rozpoznać, że to już, kiedy jechać do szpitala, jak nie „stracić głowy”, gdy nadejdą pierwsze skurcze.• Jak skutecznie radzić sobie z bólem i wspierać naturalny rytm i tempo porodu poprzez masaż, relaksację i wizualizację, ruch i zmianę pozycji.• Jak poradzić sobie z „nawałem mlecznym” i skutecznie karmić piersią.• Jak opiekować się dzieckiem i jak je pielęgnować, aby stanowiło to dla niego bodziec do rozwoju.

Oprócz dyskusji i wykładów stałym elementem w programie szkoły są ćwiczenia dla kobiet w ciąży i ich partnerów oraz wizyta na porodówce Oddziału Ginekologiczno-Położniczego jarocińskiego szpitala.

SPOTKANIA w każdy wtorek, godz. 18.00 tel. (62) 33 22 117

kierownik lek. med. Miłosz Matuszczak tel. (62) 33 22 118

Oddział ginekologiczno-położniczy współpracuje z bankiem komórek macierzystych. Istnieje możliwość pobrania krwi pępowinowej bezpośrednio przy porodzie u wszystkich pacjentek, które wyrażą chęć i zgodę na przechowywanie krwi pępowinowej dla swojego dziecka.

Na naszym oddziale istnieje możliwość skorzystania w trakcie porodu ze znieczulenia wziewnego przy użyciu ENTONOXU, który przynosi ulgę w odczuwaniu bólu porodowego.

PRODUCENT (65) 537-81-20, (61) 610-13-39, 509-038-426

www.

robs

tal.p

lww

w.ro

bsta

l.pl

GARAŻE BLASZANE- WZMOCNIONE

BRAMY GARAŻOWE

DOWÓZ, MONTAŻ GRATIS!

www.mados.com.pl


OGŁOSZENIE WŁASNE WYDAWCY

Maciory 4,00 + vatKnury 3,00 + vat

oraz Tuczniki

tel. 608 439 125609 218 648

DANPOLZDZIECHOWA

Odbiór z gospodarstwaPłatność gotówką

lub szybki przelew

GAZETA JAROCIŃSKA49 (1208) 6 grudnia 2013OGŁOSZENIAwww.jarocinska.pl 21

STANOS Sp. z o.o.Al. Niepodległości 30 (plac GS), Jarocin

tel. 62/505 30 90 lub 697 915 073

SPRZEDAŻBRYKIETU DĘBOWEGO

SUPER CENA! ZAPRASZAMY

Możliwość spalania w kominkach, piecach kuchennych, kaflowych, C.O. Wygodne opakowanie 25 kg

POTRZEBUJESZ GOTÓWKĘPRZYJDŹ DO NAS!

ZAPRASZAMY Jarocin ul Rynek 2 (koło kościoła św. Marcina) od 9.00 do 17.00, w soboty do 12.30

tel. (62) 505-25-56

Duży wybór kredytów gotówkowych

• oferta 6 banków w jednym miejscu• do 300 tys. na dow. osobisty i oświadczenie• dla rolników do 300 tys. - nakaz płatniczy• pożyczki pozabankowe oraz chwilówki do 7 tys. również dla osób ze złym bikiem i komornikiem.

• Uwaga SuperofertaVIVUS TYLKO U NASw 15 min na dow. osobisty, pożyczka do kwoty 1.200 całkowicie za darmo.Pożyczając po raz pierwszy, oddajesz tyle ile bierzesz.

FIRMA FLUDRA ZATRUDNI:

ŚLUSARZAOPERATORA PRASY

KRAWĘDZIOWEJOFERUJEMY:

- Atrakcyjne wynagrodzenie- Stabilną i ciekawą pracę

CV prosimy składać na adres:

63-000 Środa Wlkp., ul. Harcerska 18Etel. 61 286 67 93, biuro@fl udra.pl

„BIREX” Firma Usługowo-Handlowa zatrudni:

Osoby zainteresowane prosimy o kontakt:BIREX Firma Usługowo-Handlowa, ul. Poznańska 26, 63-200 Jarocin

w godz. 7.00 - 15.00, kontakt: 601-566-947

Kierowców z kat. C+EWymagania: prawo jazdy kategorii C+E, wszystkie dokumenty wymagane w zawodzie kierowcy,

mile widziana karta kierowcy.

PHB FLORCZYK DACHY

ul. Powstańców Wlkp. 34, Borek Wlkp. tel. 601 563 747, (65) 571 63 55Arkadiusz Florczyk

ELEWACJE DOCIEPLENIA• Blachodachówka • Dachówka • Styropian • Styropapa • Kleje • Siatki

• Własne wykonawstwo • 15 lat doświadczeń • Pisemna gwarancja jakości


Na pierwszym miejscu zakończyli rozgrywki kaliskiej klasy okręgowej juniorzy młodsi Gromu Golina. Pod-opieczni Sebastiana Waszkiewicza i Piotra Kowalczyka w dziewięciu spo-tkaniach wygrali ośmiokrotnie, tylko raz zremisowali i zasłużenie wywalczyli tytuł mistrzów jesieni. Juniorzy młodsi Gromu (roczni-ki 1997 i młodsi) rywalizują w tym roku, po awansie, w najwyższej klasie

rozgrywkowej w tej kategorii wieko-wej w okręgu kaliskim (niżej notowa-ne zespoły walczą w dwóch grupach A-klasy). Jesienią młodzi „gromowcy” spisali się rewelacyjnie zdobywając 25 z 27 możliwych punktów. Pokonali m.in. 3:0 Ostrovię Ostrów, 3:1 Calisię Kalisz, 5:2 Astrę Krotoszyn czy aż 8:0 LKS Gołuchów. W dziewięciu spotkaniach golinianie strzelili trzydzieści sześć bra-

mek tracąc tylko cztery (zaledwie jedną na wyjeździe - w meczu z Calisią). Punkty podopieczni Sebastiana Waszkiewicza i Piotra Kowalczyka zgu-bili bezbramkowo remisując w Nowych Skalmierzycach. Najlepszymi strzelcami zespołu byli bracia Jakub i Marcin Szymko-wiakowie, którzy zdobyli po dziewięć bramek. - Grupa zawodników występująca

obecnie w większości trenuje już ze sobą siódmy sezon. Systematyczna praca przy-nosi efekty. Wśród nich jest kilku, którzy mają za sobą występy w kadrze wojewódz-kiej i okręgowej oraz testy w Lechu Po-znań. Zwycięzca naszej ligi uzyska awans do rozgrywek na szczeblu wojewódzkim, a tam będzie grać m.in. juniorami Lecha Poznań i Warty Poznań. Dla tak małego ośrodka jak nasz, to byłby spory sukces – mówi Sebastian Waszkiewicz, trener

juniorów Gromu. - Tylko połowa dru-żyny to piłkarze urodzeni w 1997 roku. Aż dziewięciu graczy, którzy wystąpili w tej rundzie, jest z roczników 1998, 99 i 2000. W podstawowej jedenastce, w każdym ze spotkań, wychodziło co najmniej trzech młodszych graczy i co najważniejsze byli czołowymi postaciami zespołu zdobywając wiele bramek i za-liczając mnóstwo asyst - chwali swój zespół opiekun Gromu. (faf)

Podczas egzaminu przeprowadzonego przez mistrza Soo Kwang Lee cztery kolejne zawodniczki Białych Tygrysów Jarocin uzyskały czarne pasy

TAEKWONDO

PIŁKA NOŻNA

MISTRZOSTWA REJONU SZKÓŁ PODSTAWOWYCH W BADMINTONIE

Mistrzowski Grom GolinaKLASA OKRĘGOWA JUNIORÓW MŁODSZYCH

WYNIKI GROMU GOLINA:Grom Golina - Ostrovia Ostrów 3:0Calisia Kalisz - Grom Golina 1:3Grom Golina - GKS Jaraczewo 8:1Pogoń N. Skalmierzyce - Grom Golina 0:0Grom Golina - Zefka Kobyla Góra 1:0CKS Zbiersk - Grom Golina 0:3Grom Golina - Astra Krotoszyn 5:2LKS Gołuchów - Grom Golina 0:8Grom Golina - Victoria Ostrzeszów 5:0

Tabela: 1. Grom Golina 9 25 36:4 2. Ostrovia Ostrów 9 21 24:10 3. Pogoń N. Skalmierzyce 9 18 21:13 4. Zefka Kobyla Góra 9 16 28:7 5. CKS Zbiersk 9 12 16:22 6. Victoria Ostrzeszów 9 10 15:18 7. Astra Krotoszyn 9 10 16:20 8. Calisia Kalisz 9 9 13:16 9. LKS Gołuchów 9 8 6:3010. GKS Jaraczewo 9 1 10:45

Strzelcy bramek dla Gromu:Jakub Szymkowiak - 9, Marcin Szymkowiak - 9, Krzysztof Potarzycki - 7, Wiktor Balcerski - 6, Krzysztof Gładczak - 2, Patryk Grobelny - 2, Jonasz Strzoda - 1

WYNIKI CHŁOPCÓWSP Komorze - SP nr 2 Jarocin 0:3SP Targowa Górka - SP Radzewo 3:0SP Targowa Górka - SP nr 2 Jarocin 3:0SP Komorze - SP Kaczanowo 3:0SP Radzewo - SP Kaczanowo 3:0SP Targowa Górka - SP Komorze 3:0SP Kaczanowo - SP nr 2 Jarocin 0:3SP Komorze - SP Radzewo 0:3SP Kaczanowo - SP Targowa Górka 0:3SP Radzewo - SP nr 2 Jarocin 2:3

WYNIKI DZIEWCZĄTSP Kleszczewo - SP Radzewo 3:1SP nr 4 Jarocin - SP nr 2 Jarocin 3:0SP Targowa Górka - SP Kleszczewo 1:3SP nr 4 Jarocin - SP Radzewo 0:3SP Kleszczewo - SP 4 Jarocin 3:1SP Radzewo - SP 2 Jarocin 3:0SP Targowa Górka - SP Radzewo 0:3SP Kleszczewo - SP 2 Jarocin 3:1SP nr 4 Jarocin - SP Targowa Górka 3:0SP Targowa Górka - SP nr 2 Jarocin 0:3

SKŁADY DRUŻYN REPREZENTUJĄCYCHPOWIAT JAROCIŃSKIDziewczęta:SP 4 Jarocin: Aleksandra Styś, Hanna Skowron; opiekun - Edyta WojtkowiakSP 2 Jarocin: Aleksandra Wyremblewska, Wiktoria Tepel, Anna Bolek, Aleksandra Kantek; opiekun - Aleksandra OstojskaChłopcy:SP 2 Jarocin: Patryk Ostojski, Mateusz Gabryszak, Wojciech Galewski, Kacper Urbaniak; opiekun - Sebastian KurzawaSP Komorze: Kacper Ławicki, Jakub Kozłowski, Sebastian Szymoniak; opiekun - Andrzej Ziaja

Drużyna juniorów młodszych Gromu Golina: Stoją od lewej: Marcin Szymkowiak, Patryk Mankiewicz, Krzysztof Potarzycki, Mariusz Marszałek, Jakub Szymkowiak, Wiktor Balcerski, Patryk Grobelny, Olaf Dyoniziak, Szymon Mankiewicz, Jonasz Strzoda, Marcin Bryll, Sebastian Waszkiewicz - trener. Dolny rząd od ledwej: Miłosz Wachowiak, Krzysztof Gładczak, Jakub Jacek, Łukasz Walczak, Bartosz Kubiak, Jakub Goździaszek, Mateusz Pluta

Czarne Tygrysy Cztery kolejne zawodniczki Białych Tygrysów Jarocin mogą się pochwalić stopniem mistrzow-skim w taekwondo (1 dan). Eg-zaminy na czarny pas pozytywnie zaliczyły Martyna Stasik, Zuzan-na Kaczmarek, Anna Zbawiona i Marta Ratajczak. Wcześniej czarnym pasem w klubie pochwalić się mogły tre-nerka - Józefina Nowaczyk-Wró-bel oraz Patrycja Adamkiewicz. Regionalny egzamin na stop-nie mistrzowskie zorganizowany przez Wielkopolski Związek Ta-ekwondo odbył się w Kórniku.

Wzięło w nim udział 21 osób z siedmiu klubów: AZS OŚ Po-znań, UKS Hwarang Września, Rapid Śrem, Białe Tygrysy Jaro-cin, K.O.ZAK Team Leszno, UKS Taekwondo Pleszew oraz ULKS Pomorze Świnoujście. Egzaminowanych oceniała ko-misja, którą tworzyli Soo Kwang Lee (9 dan) i Piotr Wesołek, trener UKS Taekwondo Jarocin (5 dan), a w seminarium poprzedzającym sprawdzian asystowała Alek-sandra Uścińska, uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Atenach.

(faf)

„Dwójka” druga Drużyna chłopców ze Szkoły Pod-stawowej nr 2 w Jarocinie zajęła dru-gie miejsce w Mistrzostwach Rejonu Poznań Teren Wschód w badmintonie. Było to najlepsze osiągnięcie reprezen-tantów szkół powiatu jarocińskiego w tych zawodach. Turniej o Mistrzostwo Rejonu Po-znań Teren Wschód szkół podstawo-wych w badmintonie rozegrany został w Dominowie. Wzięło w nim udział po

pięć (z planowanych ośmiu) drużyn w obu kategoriach - dziewcząt i chłop-ców. Powiat jarociński reprezentowa-ły dwie ekipy (dziewczęta i chłopcy) z SP 2 w Jarocinie, dziewczyny z SP 4 w Jarocinie i chłopcy z SP w Komorzu. Najlepiej spisali się chłopcy z „dwój-ki”. Podopieczni Sebastiana Kurzawy zajęli drugie miejsce, za bezkonku-rencyjną ekipą SP z Targowej Górki (która liczy na zdobycie medalu w fi-

nale wojewódzkim). Srebrny medal badmintoniści z „dwójki” wywalczyli dzięki zwycięstwu, po dramatycznym spotkaniu, 3:2 w pojedynku z zespołem SP z Radzewa. Debiutująca w roz-grywkach na tym etapie drużyna SP z Komorza także odniosła jedno zwy-cięstwo i zajęła czwarte miejsce. Wśród dziewcząt para z SP 4 zajęła trzecie miejsce, a reprezentantki SP 2 upla-sowały się na czwartej pozycji. (pw)

Reprezentacja powiatu jarocińskiego na turnieju rejonowym w badmintonie


ADRES REDAKCJI63-200 Jarocin, ul. Wolności 1atel./fax (62) 747-37-60, 747-15-31e-mail: [email protected]

Nakład: 10.000 egz. ISSN 1230-851X

REDAKTOR NACZELNYAleksandra Pilarczyk, [email protected]

Z-CA REDAKTORA NACZELNEGOAnna Legowicz-Gogołkiewicz, [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIJacek Kaliszan, [email protected]

REDAGUJE ZESPÓŁ:Karol Górski, Piotr Ignasiak, Anna Konieczna, Anna Kopras-Fijołek, Bartosz Nawrocki, Beata Frąckowiak-Piotrowicz, Piotr Piotrowicz, Elżbieta Rzepczyk, Lidia Sokowicz, Przemysław Szeszuła

WSPÓŁPRACUJĄ:Grażyna Cychnerska, Iwona Nowicka, Franciszek Tomczak, Paweł Witwicki

GRAFIKA, SKŁAD I ŁAMANIE(62) 749-86-46Dariusz Fijołekd.fi [email protected] Frą[email protected] Barbara [email protected]Łukasz Zię[email protected]

DZIAŁ REKLAMYtel. (62) 747-47-47Artur Antczak (508/318-922)[email protected] Włodarczyk (509/082-772)[email protected] Horbacz

WYDAWCAPołudniowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o.Jarocin, ul. Wolności 1a

PREZES WYDAWNICTWAPiotr Piotrowicz

SEKRETARIATKarolina Piechalak (62) [email protected]

Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń, rubryki „Listy”. Anonimów nie publiku jemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

DZIENNIKARZ DYŻURNY(62) 749-86-49, 500/191-014

BIURO OGŁOSZEŃJarocin, Rynek 21 (wejście od ul. Mickiewicza), tel. (62) 505-30-00czynne od poniedziałku do piątku 8.00 - 16.00

PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃJaraczewo, ul. Kaliska 4A, tel. (62) 740-80-68Kolin, Sklep Przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1GNowe Miasto, ul. Poznańska 40, tel. (61) 287-43-78Żerków, Księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (62) 740-31-31

ADMINISTRACJA: Justyna Kurzawa, tel. (62) 749-86-40

KOLPORTAŻ: Jarosław Jerzyński, tel. (62) 749-86-40

DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35

PRENUMERATAREALIZOWANAPRZEZ RUCH S.A.Zamówienia na prenumeratę w wersji papierowej i na e-wyda-nia można składać bezpośrednio na stronie www.prenumerata.ruch.com.plEwentualne pytania prosimy kierować na adres e-mail: [email protected] lub kontaktując się z Telefonicz-nym Biurem Obsługi Klienta pod numerem: 801 800 803 lub 22 717 59 59 - czynne w godzinach 7.00 - 18.00.Koszt połączenia wg taryfy operatora.

JAROCIŃSKA HALOWA LIGA PIŁKI NOŻNEJ

ELIMINACJE DO OGÓLNOPOLSKIEJ OLIMPIADY MŁODZIEŻY W RUGBY

WIELKOPOLSKA LIGA KADETÓW W SIATKÓWCE

Kadeci Sparty Jarocin są bliscy awan-su do finałów Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Rugby. Podopieczni Barto-sza Włodarka wygrali z Posnanią Poznań i Juvenią Kraków oraz przegrali z Bu-dowlanymi Łódź. Po pierwszej rundzie zajmują drugie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej. - Sprawa awansu do OOM jest otwar-ta - mówi Mateusz Boruta, sekretarz klubu. - System barażowy w rugby jest bardzo skomplikowany i tak naprawdę dopiero w czerwcu będzie do końca określo-

ny. Jednak nasza drużyna zajmując drugie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej ma wielką szansę na dobry układ pojedynków w barażach i awans do OOM - dodaje. W eliminacjach rugbiści Sparty trafili na Budowlanych Łódź, Posnanię Poznań i Juvenię Kraków. Ekipa z Łodzi była poza zasięgiem jarociniaków, ale dwa pozostałe spotkania rundy jesiennej padły łupem podopiecznych Bartosza Włodar-ka. Po porażce z Budowlanymi przyszły efektowne wygrane z Posnanią - 78:0! i Juvenią - 34:5.

- Oczywiście cieszymy się ze zwycięstw, które były nam bardzo potrzebne, żeby odbudować morale po wysokiej porażce z Budowlanymi Łódź. Jednak nie możemy osiadać na laurach. Jeśli chcemy zagrać w turnieju finałowym OOM, to przed nami jeszcze dużo pracy - powiedział trener kadetów Sparty. Wszystkie spotkania rundy jesien-nej jarociniacy rozegrali na wyjeździe. - Mamy nadzieję, że rundę rewanżową rozegramy już na naszym nowym boisku - mówi Mateusz Boruta. (faf)

Pol Agro pokonując 6:3 Manitę objęło samodzielne prowadzenie w Jarocińskiej Halowej Lidze Piłki Nożnej, ale ma o jedno spotkanie rozegrane więcej niż drużyna XXL Glazer, która w trzeciej kolejce roz-gromiła 9:0 ekipę „Jakbyśmy Aku-rat Grali”. Obrońcy tytułu w dwóch meczach strzelili aż 25 bramek, nie tracąc ani jednej! W trzeciej kolejce JHLPN naj-ciekawiej zapowiadał się pojedy-nek dwóch prowadzących w tabeli drużyn. Emocji nie zabrakło. Po pierwszej, wyrównanej połowie 2:1 wygrywało Pol Agro. Po zmianie stron dość szybko podwyższyło prowadzenie na 4:1, ale Manita się nie poddawała i doprowadziła do stanu 4:3. Końcówka należała jednak do Pol Agro, które ostatecz-nie zwyciężyło 6:3. Po raz kolejny ostre strzela-nie urządzili sobie obrońcy tytu-łu. Cztery gole zdobył Sławomir Udzik, trzy kolejne dorzucił Miro-sław Czajka (po dwóch meczach ma już na swym koncie osiem

trafień). Po jednej bramce strze-lili Grzegorz Idzikowski i Marcin Cinico i XXL Glazer efektownie pokonał „JAG”. Drużyna Old Team po pierw-szej połowie spotkania zgodnie z oczekiwaniem wysoko, 5:1, pro-wadziła z Maczetą. W drugiej czę-ści skazywana na porażkę ekipa z Łuszczanowa zagrała bez kom-pleksów. Wygrała ją 3:1, ale punkty zainkasowali faworyci. Ciekawie było w pojedynku drużyn Sport Center i Kajet Team. Pierwszą połowę wygrał 2:0 Ka-jet. Za to po przerwie trzy bramki zdobyła ekipa Sport Center i trzy punkty powędrowały na ich konto. W ostatnim spotkaniu III ko-lejki Dream Team Kotlin bez więk-szych problemów poradził sobie z RBB Stal wygrywając 6:2. W następnej rundzie dojdzie do hitowego pojedynku. O godz. 18.55 XXL Glazer zagra z Pol Agro. Ciekawie powinno być także w roz-poczynającym IV kolejkę meczu Manity z Dream Teamem. (faf)

Bez straty bramki

Wyniki III kolejki rozgrywek:Jakbyśmy Akurat Grali - XXLGlazer 0:9S. Udzik (4), M. Czajka (3), G. Idzikowski, M. CincioKajet Team - Sport Center Biovik 2:3W. Rasiński, T. Nowakowski - D. Bem (2), M. KlauzaMaczeta Łuszczanów - Old Team 4:6M. Nawrot (2), D. Woś, A. Paprzycki - K. Oczkowski (4), Ł. Pilarczyk, R. WieczorekPol Agro - Manita 6:3M. Matuszewski (2), P. Dutkowiak (2), D. Pera, D. Adamski - B. Rzep-czyk (2), M. JózwiakDream Team Kotlin - RBB Stal 6:2D. Wojtasik (2), A. Wojtkowiak, J. Łyskawka, A. Radoszewski, K. Zała-chowski - S. Liwiński, M. EkertPotężna Wichura - pauza

Tabela: 1. Pol Agro 3 9 20:7 2. XXL Glazer 2 6 24:0 3. Manita 3 6 16:13 4. Old Team 2 6 10:7 5. Dream Team Kotlin 3 6 9:6 6. Sport Center Biovik 3 6 8:6 7. Potężna Wichura 2 3 5:6 8. Jakbyśmy Akurat Grali 3 3 8:19 9. Kajet Team 3 0 6:910. RBB Stal 3 0 7:2011. Maczeta Łuszczanów 3 0 7:27

IV kolejka rozgrywekPiątek - 6 grudniagodz. 18.20 Manita - Dream Teamgodz. 18.55 XXL Glazer - Pol Agrogodz. 19.30 Old Team - Jakbyśmy Akurat Graligodz. 20.05 Sport Center Biovik - RBB Stalgodz. 20.40 Potężna Wichura - Ma-czeta ŁuszczanówKajet Team- pauza

JAROCIŃSKA HALOWA LIGA PIŁKI NOŻNEJ

Czekając na boisko Posnania Poznań - Sparta Jarocin 0:78Punkty dla Sparty: Kacper Włodarek - 20, Krystian Goź-dziaszek - 19, Maciej Żarczyński - 10, Jacek Idzikowski - 10, Marcin Bryll - 9, Konrad Gałczyński - 5, Radosław Paluszkiewicz - 5Juvenia Kraków - Sparta Jarocin 5:34Punkty dla Sparty: Krystian Goździaszek - 10,Jakub Seidel - 10, Jacek Idzikowski - 5, Maciej Żarczyński - 5, Kacper Włodarek - 4

Skład Sparty: Marcin Bryll, Konrad Gałczyński, Oskar Gibki, Krystian Goździaszek, Jacek Idzikowski, Szymon Krzyża-niak, Tobiasz Nowak, Tomasz Nowak, Paweł Osołkowski, Radosław Paluszkiewicz, Dominik Przymusiński, Jakub Seidel, Michał Soliński, Kacper Włodarek, Maciej Żarczyński

Cztery zwycięstwa w drugim etapie rozgrywek Wielkopolskiej Ligi Kadetów w Siatkówce odniosła drużyna MKS-uJarocin i po sześciu seriach spotkań zajmuje trzecie miejsce w grupie wciąż mając szansę na awans do turnieju finałowego. Podopieczni Grzegorza Gałuszki w pierwszym etapie ligi zmierzyli się w turnieju w Krotoszynie z tamtejszym Piastem oraz MKS-em Puszczykowo. Porażka z gospodarzami sprawiła, że

jarociniacy trafili w dalszej części roz-grywek do grupy B, w której walczą systemem „mecz - rewanż” z Calisią Kalisz, MKS-em MOS Turek, UKS-em Murowana Goślina, Czarnymi Ostro-wite i Ratajami ZSO 4 Poznań. W minioną niedzielę jarociniacy bardzo udanie rozpoczęli rundę re-wanżową. Podopieczni Grzegorza Ga-łuszki pokonali 3:0 MKS MOS Turek, z nawiązką rekompensując sobie po-rażkę z pierwszego spotkania w Turku.

Wygrana ta znacznie zwiększyła ich szansę na przejście do kolejnego etapu rozgrywek. Do ćwierćfinałów, które zostaną rozegrane 19 stycznia, awansują dwie najlepsze drużyny z grupy B, dwie naj-słabsze z grupy mistrzowskiej i dwie ekipy z grona pokonanych w pierwszym etapie. W półfinałach zagrają cztery pierwsze zespoły z grupy A oraz cztery drużyny z ćwierćfinałów. (faf)

Zachowane szanse

Fot.

Stan

isła

w D

ziek

ańsk

i

Stoją od lewej: Marcin Kowańdy, Łukasz Skarzyński, Krzysztof Gałuszka, Maciej Żarczyński, Mateusz Radłowski, Paweł Stępniak, Michał Walczak, Szymon Dziekański, Grzegorz Gałuszka - trenerW dolnym rzędzie od lewej: Bartosz Walerowicz, Kacper Chlebowski, Maciej Marecki, Albert Adamski, Miłosz Andrzejewski.

Wyniki I etapu rozgrywek:MKS Puszczykowo - MKS Jarocin 0:3 (10:25, 12:25, 13:25)Piast Krotoszyn - MKS Puszczykowo3:0 (25:9, 25:7, 25:14)MKS Jarocin - Piast Krotoszyn0:3 (13:25, 17:25, 19:25)

Tabela:1. Piast Krotoszyn 2 4 6:02. MKS Jarocin 2 3 3:33. MKS Puszczykowo 2 2 0:6

Wyniki II etapu rozgrywek:Grupa BMKS MOS Turek - MKS Jarocin3:1 (25:12, 25:19, 21:25, 25:8)MKS Jarocin - Czarni Ostrowite3:2 (25:17, 14:25, 23:25, 28:26, 15:12)Rataje ZSO 4 Poznań - MKS Jarocin0:3 (21:25, 23:25, 21:25)MKS Jarocin - Calisia Kalisz1:3 (20:25, 18:25, 25:23, 18:25)UKS Murowana Goślina - MKS Jarocin1:3 (23:25, 18:25, 25:15, 24:26)

Runda rewanżowaMKS Jarocin - MKS MOS Turek3:0 (25:23, 25:22, 25:14)

Tabela: 1. KPS Calisia Kalisz 6 15 16:62. MKS MOS Turek 6 12 12:73. MKS Jarocin 6 11 14:94. UKS Murowana Goślina 5 5 8:125. UKS MOS Czarni Ostrowite 5 4 7:146. Rataje ZSO 4 Poznań 6 4 7:16

WIELKOPOLSKA LIGA KADETÓW



••• WOKÓŁ BOISKA

Skowronek odchodzi z PoloniiArtur Skowronek rozwiązał za poro-zumieniem stron kontrakt z Polonią Bytom. Skowronek został trenerem Polonii 10 października, ale nie spo-tkał się z życzliwością najbardziej zagorzałych sympatyków bytom-skiego zespołu, którzy nie pogodzili się ze zwolnieniem klubowej legen-dy - Jacka Trzeciaka. Powrót byłego szkoleniowca na ławkę Polonii jest mało prawdopodobny, gdyż Trzeciak niedawno został koordynatorem ds. sportu młodzieżowego w Urzędzie Miejskim w Bytomiu.Skowronek poprowadził Polonię w siedmiu spotkaniach i wywalczył z nią jedenaście punktów (trzy zwy-cięstwa, dwa remisy i dwie porażki).

Warta Poznań SANadzwyczajne Walne Zebranie Członków Klubu Sportowego War-ta Poznań zdecydowało o utworze-niu spółki akcyjnej i przekazaniu jej piłkarskiej drużyny seniorów, która do tej pory grała w ramach stowarzyszenia Warta. - Jeżeli członkowie zgodzą się na wyprowadzenie drużyny ze struktur stowarzyszenia, to od no-wego sezonu będziemy grali pod szyldem Warta Poznań SA - mówił wiceprezes sekcji piłkarskiej Maciej Chłodnicki. - Decyzja o utworzeniu spółki ma pomóc w zarządzaniu klubem - dodawał.Decyzja o przekazaniu zespołu se-niorów do nowopowstałej spółki ak-cyjnej została podjęta jednogłośnie. Portal sport.pl podał także informa-cję o rozmowach Warty ze sponso-rem strategicznym - W grę wchodzi suma z sześcioma zerami - usłyszał nieoficjalnie dziennikarz portalu.

(faf)

Jędrzej Kędziora prze-dłużył umowę z Jarotą Ho-tel Jarocin. Dotychczasowa skończyła się 30 listopada. Nowy kontrakt obowiązy-wać będzie do 30 czerwca 2014 roku. Kędziora trafił do Jaroty na początku października. Zastąpił Jarosława Arasz-kiewicza, z którym rozsta-no się ze względu na słabe wyniki. Nowy trener popro-wadził jesienią jarociniaków w ośmiu spotkaniach i wy-walczył w nich dwanaście punktów (cztery zwycięstwa i cztery porażki). Choć Jaro-ta nadal znajduje się prawie na samym końcu tabeli (lep-szym bilansem bramkowym wyprzedza ostatnią Calisię, ale przegrała z nią w bez-pośrednim pojedynku) to widać „światełko w tunelu”. Gdyby uwzględniać tylko re-zultaty uzyskane przez dru-goligowców w październiku i listopadzie Jarota zajęłaby siódme miejsce, tracąc do najlepszych w tym okresie Bytovii i Górnika Wałbrzych pięć punktów. Już po zakończeniu rozgrywek zorganizowa-ny został mecz kontrolny, w którym testowanych było sześciu piłkarzy z niższych lig oraz jarocińscy juniorzy: Sebastian Adamczak, Adam Wojciechowski i Emil Pocz-ta. Sztabowi szkoleniowemu przypomniał się również Pa-

tryk Cierniewski, który, po powrocie z Ostrovii, jesie-nią grał w rezerwach Jaroty, a wiosną najprawdopodob-niej dołączy do pierwszego zespołu. Trener Jaroty nie chciał zdradzić nazwisk te-stowanych graczy. - Moim zdaniem po tym pierwszym sprawdzianie dwóch zawodni-ków jest godnych zaintereso-wania. Mamy materiał video z tego meczu, więc będziemy go jeszcze analizować, bo nie wszystko da się uchwycić go-łym okiem. Naszym celem jest właśnie szukanie zawod-ników z niższych lig, ponadto chcieliśmy zobaczyć naszych juniorów, którzy zaprezen-towali się bardzo pozytyw-nie - powiedział po meczu Jędrzej Kędziora. Sparing, po dwóch bramkach Karola Danielaka i jednej Patryka Cierniewskiego, 3:0 wygrała drużyna „żółta”. Aktualnie piłkarze Jaroty trenują co drugi dzień, a od 15 grudnia udadzą się na urlopy. Do zajęć wrócą 13 stycznia. Od 18 stycznia za-planowany jest tygodniowy obóz w górach. Po powrocie ze zgrupowania jarociniacy rozegrają siedem sparingów (m.in. z pierwszoligowymi: Stomilem Olsztyn, Miedzią Legnica i Dolcanem Ząbki). Jeżeli pogoda pozwoli, to na ligowe boiska drugoligowcy wybiegną po raz pierwszy 8 i 9 marca. (faf)

Kędziora na dłużej w Jarocie

13 stycznia - pierwszy trening18-24 stycznia - zgrupowanie w górach25 stycznia - sparing z Polonią Środa29 stycznia - sparing ze Stomilem Olsztyn1 lutego - sparing z Miedzią Legnica8 lutego - sparing z Dolcanem Ząbki15 lutego - sparing z Polonią Leszno22 lutego - sparing z KKS-em Kalisz1 marca - sparing z Zagłębiem II Lubin8-9 marca - początek rundy wiosennej(wszystkie sparingi zostaną rozegrane w Jarocinie)

Jędrzej Kędziora, któremu 30 listopada skończyła się umowa, pozostał trenerem Jaroty

PLAN PRZYGOTOWAŃ JAROTY HOTEL JAROCIN


Fot.

Prze

mysła

w S

zesz

uła

JAROTA JAROCIN

Nowy prezesw tym tygodniu? W czerwcu zarząd Jaroty z Ja-nem Raczkiewiczem na czele, po zakończeniu kadencji, nie wyraził ochoty na dalsze pełnienie swoich funkcji. W końcu, po kilku nieuda-nych próbach powołania nowych władz, sąd ustanowił w klubie ku-ratora. Od ponad dwóch miesięcy Ja-rotą Jarocin administruje Maciej Dolata. Kurator, zgodnie z zalece-niem sądu pod koniec października zwołał walne zebranie członków stowarzyszenia, na którym jed-nak nie udało się powołać nowego prezesa. Dolata mówił wtedy, że prowadzi rozmowy z trzema po-tencjalnymi kandydatami. - Dwie z nich nie powiedziały „nie”. Swoje rozmowy prowadzi też burmistrz.

Obiecuję, że do 23 grudnia przed-stawię kandydata - zapowiadał. Dziś, na początku grudnia, ku-rator jest dobrej myśli. - Rozmowy z potencjalnym prezesem są bardzo szeroko zakrojone. Jeżeli uda nam się je zakończyć w tym tygodniu, to spełni się moja obietnica, że na Gwiazdkę Jarota będzie miała nowego pre-zesa. Nie mogę podać jeszcze jego nazwiska, ale jest na to duża szansa. Myślę, że do końca tygodnia będę mógł już podać szczegóły i zwołać kolejne walne, na którym postaramy się dokonać wyboru nowych władz. Jeżeli jednak rozmowy nie zakończą się pozytywnie, to będę zmuszony nadal pełnić funkcję kuratora, zgod-nie z zaleceniem sądu - powiedział Maciej Dolata, kurator klubu. (faf)

Czytaj s. 3m

Czytaj s. 7m

Gdziespotkasz dziewczynęz kalendarza

TANCERZE Z JAROCIŃSKIEJ SZKOŁY JAST PRZYJECHALI Z MISTRZOWSKIMI TYTUŁAMI Z TRZYDNIOWEGO TURNIEJU W TWARDOGÓRZE. DUET MICHALINA LAMPRECHT I MIKOŁAJ MAŁGOWSKI ORAZ JEDENASTOOSOBOWA FORMACJA JAZZOWA WYTAŃCZYLI PIERWSZE MIEJSCA NA OTWARTYCH MISTRZOSTWACH POLSKI FREESTYLE.

Czytaj s. 5m

Uprowadzonei obrabowanew Tanzanii

PODRÓŻNICZKA Z JAROCINA I JEJ KOLEŻANKAOPUŚCIŁY AFRYKĘ

Mamy tanecznych mistrzów Polski

Fot.

Mar

cin

Wrz

eśni

acki

GAZETY JAROCIŃSKIEJnr 49 (338) 6 grudnia 2013 r.

DODATEK BEZPŁATNY ISSN 1896-8104

www.jarocinska.plmagazyn nr 49 (338) 6 grudnia 2013 INFORMACJE2m

„THOR. MROCZNY ŚWIAT” 3Dreż. Alan TaylorKontynuacja przygód Thora, który nie ustaje w walce o ocalenie Ziemi i pozostałych Ośmiu Królestw przed tajemniczym, starszym niż wszechświat, wrogiem. Superbohater próbuje zaprowadzić porządek w ko-smosie, ale starożytna rasa, dowodzona przez mści-wego Malekitha, powraca, by pogrążyć wszechświat. 6 grudnia, godz. 18.00 (dubbing)7 grudnia, godz. 15.45 (napisy)8 grudnia, godz. 16.45 (dubbing)9 grudnia, godz. 18.00 (dubbing)10 grudnia, godz. 20.30 (napisy)11 grudnia, godz. 18.00 (dubbing)12 grudnia, godz. 21.15 (dubbing)

„KRAINA LODU” 3Dreż. Chris Buck, Jennifer LeeAnimowana opowieść o Annie, wyruszającej na wyprawę, aby odnaleźć swoją siostrę Elsę, której ma-giczna moc uwięziła królestwo Arendelle w okowach wiecznej zimy. W poszukiwaniach towarzyszy jej Kri-stoff z reniferem Svenem. Podczas misji przyjaciele zmierzą się z surową pogodą, napotkają niebotyczne góry, tajemnicze trolle i zabawnego bałwana.4 grudnia, godz. 16.00 (2D), 17.45 (3D)5 grudnia, godz. 16.00 (3D), 17.45 (2D)6 grudnia, godz. 16.00 (3D)7 grudnia, godz. 14.00 (2D)8 grudnia, godz. 15.00 (3D)9 grudnia, godz. 16.00 (2D)10 grudnia, godz. 16.30 (3D)11 grudnia, godz. 16.00 (2D)12 grudnia, godz. 15.30 (3D)

4XII

5XII

9XII

13XII

16XII

31XII

ADRES REDAKCJI63-200 Jarocin, ul. Wolności 1atel./fax (62) 747-37-60, 747-15-31e-mail: [email protected]

Nakład: 10.000 egz.

REDAKTOR NACZELNYAleksandra Pilarczyk, [email protected]

Z-CA REDAKTORA NACZELNEGOAnna Legowicz-Gogołkiewicz, [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIJacek Kaliszan, [email protected]

REDAGUJE ZESPÓŁ:Karol Górski, Piotr Ignasiak, Anna Konieczna, Anna Kopras-Fijołek, Bartosz Nawrocki, Beata Frąckowiak-Piotrowicz, Piotr Piotrowicz, Elżbieta Rzepczyk, Lidia Sokowicz, Przemysław Szeszuła

WSPÓŁPRACUJĄ:Grażyna Cychnerska, Iwona Nowicka, Franciszek Tomczak, Paweł Witwicki

GRAFIKA, SKŁAD I ŁAMANIE(62) 749-86-46Dariusz Fijołekd.fi [email protected] Frą[email protected] Barbara [email protected]Łukasz Zię[email protected]

DZIAŁ REKLAMYtel. (62) 747-47-47Artur Antczak (508/318-922)[email protected] Włodarczyk (509/082-772)[email protected] Horbacz

WYDAWCAPołudniowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o.Jarocin, ul. Wolności 1a

PREZES WYDAWNICTWAPiotr Piotrowicz

SEKRETARIATKarolina Piechalak (62) [email protected]

Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń, rubryki „Listy”. Anonimów nie publiku jemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

DZIENNIKARZ DYŻURNY(62) 749-86-49, 500/191-014

BIURO OGŁOSZEŃJarocin, Rynek 21 (wejście od ul. Mickiewicza), tel. (62) 505-30-00czynne od poniedziałku do piątku 8.00 - 16.00

PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃJaraczewo, ul. Kaliska 4A, tel. (62) 740-80-68Kolin, Sklep Przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1GNowe Miasto, ul. Poznańska 40, tel. (61) 287-43-78Żerków, Księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (62) 740-31-31

ADMINISTRACJA: Justyna Kurzawa, tel. (62) 749-86-40

KOLPORTAŻ: Jarosław Jerzyński, tel. (62) 749-86-40

DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35

ISSN 1896-8104

PRENUMERATAREALIZOWANAPRZEZ RUCH S.A.Zamówienia na prenumeratę w wersji papierowej i na e-wyda-nia można składać bezpośrednio na stronie www.prenumerata.ruch.com.plEwentualne pytania prosimy kierować na adres e-mail: [email protected] lub kontaktując się z Telefonicz-nym Biurem Obsługi Klienta pod numerem: 801 800 803 lub 22 717 59 59 - czynne w godzinach 7.00 - 18.00.Koszt połączenia wg taryfy operatora.

„IGRZYSKA ŚMIERCI. W PIERŚCIENIU OGNIA”reż. Francis LawrenceKontynuacja wydarzeń z pierwszej części ekranizacji bestsellerowej trylogii autorstwa Suzanne Collins, która stała się jednym z największych wydawniczych fenomenów ostatnich lat. Katniss i Peeta odbywają obowiązkowe Tournee Zwycięzców, kiedy dowiadują się o fali zamieszek, do których przyczynił się ich zuchwały czyn. W tle trwają przygotowania do jubileuszowych, 75. Głodowych Igrzysk, które przyniosą zaskakujący obrót spraw. 4 grudnia, godz. 19.30 5 grudnia, godz. 21.15

KINO Jarocin, ul. Gołębia 1,tel. (62) 747-11-19

PRZEDNAMI

Organizatorów imprez prosimy o ich zgłaszanie w redakcji (osobiście, telefonicznie (62) 747-15-31 lub mailem na adres: [email protected], [email protected]) DO PIĄTKU poprzedzającego kolejne, wtorkowe wydanie „Gazety Jarocińskiej”.

„ŻYWIE BIEŁARUŚ”reż. Krzysztof ŁukaszewiczW ramach cyklu: Czwartkowa Akademia Filmowa 24-letni Miron jest liderem zespołu rockowego. Dystansuje się od polityki, jednak jego muzyka in-spiruje młodych Białorusinów do fali antyrządowych demonstracji. Miron przypłaca to przymusowym wcieleniem do armii. 12 grudnia, godz. 19.30

„PAPUSZA”reż. Joanna Kos-Krauze, Krzysztof Krauze Oparta na faktach historia pierwszej romskiej po-etki - Bronisławy Wajs, znanej jako Papusza. Jerzy Ficowski, który dostrzegł jej wielki talent i zachęcił, aby zapisywała swoje utwory, przetłumaczył je na język polski. Film próbuje przybliżyć burzliwe dzieje Papuszy i zrekonstruować nieistniejący już świat polskich Cyganów żyjących w taborach. 6 grudnia, godz. 20.15 8 grudnia, godz. 19.00 9 grudnia, godz. 20.15 10 grudnia, godz. 18.15 11 grudnia, godz. 20.15 12 grudnia, godz. 17.15

„HISTORIE RODZINNE”reż. Sarah PolleyW ramach cyklu: Czwartkowa Akademia Filmowa Niezwykły, przełamujący gatunkowe konwencje film pokazuje, że prawda zawsze zależy od tego, kto ją przedstawia. Przyglądając się swoim bliskim udało się jej dotrzeć do pełnego paradoksów, problemów i miłości tygla przeciwieństw splątanych więzami krwi.5 grudnia, godz. 19.30

Tańcez „Misiem”

Stowarzyszenie dla Dzieci i Osób Niepeł-nosprawnych „Miś” z Noskowa zapra-sza w środę 4 grudnia do Jarocińskiego Ośrodka Kultury na imprezę integracyjną „Bo ja tańczyć chcę”. Zabawa połączona z występami i warsztatami rozpocznie się o godz. 9.00.

(ls)

Musicalowe perkusje

Na koncert „Musicalowy Jarocin” w czwartek 5 grudnia zaprasza klasa perkusji Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia. Występy w pałacu Radolińskich rozpoczną się o godz. 18.00. Młodzi muzycy zagrają utwory znane z musicali „Evita”, „Upiór w operze”, „Aida”, „Hair”, „Moulin Rouge”, „Mamma Mia” i „Koty”. Wstęp wolny.

(ls)

Pierwsze spotkanie opłatkowe

Zarząd koła nr 2 Polskiego Związku Eme-rytów, Rencistów i Inwalidów w Jarocinie zaprasza swoich członków na spotkanie opłatkowe. Uroczystość odbędzie się w poniedziałek 9 grudnia w restauracji „Klubowa” (Jarocin, os. Kościuszki 3). Początek o godz. 17.00. Zapisy przyj-mowane są pod nr tel. 661/362-436.

(ls)

Powracają „dinozaury”

W piątek 13 grudnia znów będzie można posłuchać w Jarocińskim Ośrodku Kultury koncertu „Dinozaurów, czyli śpiewających dzieci po 30-tce”. Impreza rozpocznie się o godz. 18.00. Bilety w cenie 10 zł można nabyć w sekretariacie JOK-u. Osoby, które chciałyby wystąpić, mogą kontaktować się z Bogusławem Harendarczykiem pod nr. tel. (62) 747-31-21. (ls)

Opłatek w Żerkowie

Świąteczne spotkanie w restauracji „More-na” w Żerkowie organizuje w poniedziałek 16 grudnia koło nr 10 Polskiego Związ-ku Emerytów i Rencistów w Jarocinie. Impreza rozpocznie się o godz. 15.00. Zapisy przyjmuje Weronika Jezierska pod nr tel. (62) 740-38-43. Uczestnictwo można też zgłosić w każdą środę w godz. 9.00-11.00 w biurze zarządu związku (Żerków, ul. Mickiewicza 6). (ls)

Sylwesterw Cechu

Do 20 grudnia trwać będzie sprzedaż biletów na zabawę sylwestrową orga-nizowaną we wtorek 31 grudnia przez Cech Rzemiosł Różnych w Jarocinie. Bal rozpocznie się o godzinie 19.00. Orga-nizatorzy zapewniają pełną konsumpcję, a do tańca przygrywać będzie zespół „Hagart”. Cena biletu wynosi 270 zł od pary. Informacje i rezerwacja miejsc pod nr. tel. (62) 747-23-22 w godz. 7.00-16.00 lub w biurze Cechu (ul. Wrocławska 12).

(ls)

Ognisko nadal czekana chętnych

Społeczne Ognisko Muzyczne w Jarocinie oferuje naukę teorii i gry na fortepianie, skrzypcach, gitarze klasycznej, wioloncze-li, akordeonie, flecie blokowym oraz udział w zajęciach sekcji muzyki rozrywkowej. Chętni mogą się zgłaszać pod nr. tel. (62) 747-98-68, 663/746-725 oraz w sekre-tariacie (Jarocin, ul. T. Kościuszki 16) od poniedziałku do piątku w godz. 14.00-18.00. Szczegóły na stronie internetowej www.somjarocin.pl.

(ls)

W JOK-u:6 grudnia, godz. 19.00 - koncert zespołu „Spare Bricks” - „A Pink Floyd Tribute Band”, bilety - 20 zł

Fot.

Org

aniz

ator

zy

8. urodziny „Marcinka” świętowano w przedszkolu nr 5 z oddziałami inte-gracyjnymi. W trakcie obchodów rocz-nicowych odbyło się pasowanie dzieci na „Prawdziwego przedszkolaka”. - Tra-

dycyjnie nie obyło się bez pieczenia rogali, którymi zostali obdarowani rodzice oraz przyjaciele i sponsorzy przedszkola. W wy-piekach pomagała młodzież z Technikum Żywienia z ZSP nr 1 w Jarocinie. Były tańce,

konkurs na najładniejszą kartkę urodzino-wą, teatrzyk kukiełkowy, ogromny tort oraz wiele innych ciekawych atrakcji - informuje dyrekcja przedszkola.

Oprac. (nba)

8. urodziny „Marcinka”

www.jarocinska.pl magazynnr 49 (338) 6 grudnia 2013 INFORMACJE 3m

Czym się zajmuje Miss Wielkopolski Na-stolatek?Dużo jeżdżę. Promuję różne wydarzenia, mam sesje fotograficzne, bywam na okolicz-nych festynach, wspieram akcje charytatyw-ne. Byłam na billboardach reklamujących ko-smetyki. Zasiadam też w jury na castingach do tegorocznej edycji Miss Wielkopolski. Sama będę mogła wystartować dopiero za dwa lata, już w konkursie dla dorosłych.Mogłabyś się z tego utrzymać?Nie. Ale na moje wydatki wystarczy.A gdy nie jesteś miss, to co robisz?Niewiele się różnię od dziewczyn w moim wieku. Uczę się w liceum im. T. Kościuszki, czasami prowadzę apele…Pierwszoklasistka prowadzi w liceum ape-

le? Skandal.No widzisz, tak wyszło. Więc jestem lice-alistką, lubię się pośmiać, powygłupiać z ko-leżankami, poimprezować, ale wszystko z umiarem. Mogę się pochwalić, że dobrze się uczę, miałam średnią 5,0.Tak, na koniec gimnazjum. Też mi wyczyn! (śmiech) Wiadomo, że łatwiej w gimnazjum. Ale w liceum też mi nieźle idzie.Powiedz szczerze, nie masz chyba wielu koleżanek, co? Ludzie z reguły zazdroszczą sukcesu, zwłaszcza na wsi. Odczułaś to na własnej skórze?Miałam taką lekcję po wygraniu konkursu. Poznałam, co to fałsz. Ale dzięki temu się przekonałam, które koleżanki były prawdzi-we, a które nie. Ludzie w Witaszycach też

różnie reagowali. Jedni gratulowali, inni snuli teorie spiskowe, że miałam to załatwione przez rodziców.Gdzie imprezujesz?Biorę udział w imprezach u partnerów kon-kursu Miss Wielkopolski - w klubach Venus i Magnes pod Ostrowem Wlkp., jeżdżę też do Heaven w Lesznie.A jak w Witaszycach jest festyn, to o której musisz wrócić do domu?Mama Kornelii: Na festynach jest z rodzica-mi. Uważam, że dopóki nie jest pełnoletnia, nie powinna sama wracać o późnych godzi-nach z festynów.A jak jest z chłopakami? Ilu już dałaś kosza?Faktycznie zainteresowanie chłopaków jest

duże. Na facebooku dostawałam sporo wiadomości, również od obcych chłopa-ków. Pisali, że mam ładne zdjęcie, niektórzy chcieli się umówić.Masz w ogóle chłopaka?Nie, już nie. Nie kontynuujmy tego tematu.To pomówmy o twoich planach na najbliż-szą przyszłość. Póki co, muszę się skupić na szkole. A po-tem, na wakacje, prawdopodobnie polecę do Turcji. Mieszka tam fotograf Paulina Schaedel. Kilka razy robiła mi już zdję-cia i zaproponowała mi przyjazd do niej. Ma tam już pewne kontakty, współpracuje z agencjami. To może być dla mnie szansa na pokazanie się.

Rozmawiał PIOTR IGNASIAK

ROZMOWA Z 16-LETNIĄ KORNELIĄ TACZAŁĄ, MISS WIELKOPOLSKI NASTOLATEK

Obce chłopaki chcą się umówić

Zdję

cia

ardt

foto

201

3O G Ł O S Z E N I E

W filii bibliotecznej w Chociczy odbyły się warsztaty florystyczne dla grupy pań uczęszczających na coty-godniowe spotkania. Temat przewodni stanowiły kom-pozycje świąteczne. Warsztaty, które prowadziła Ewa Kiżewska, pasjonatka

z Nowego Miasta, rozpoczęły się od prezentacji wybranych stroików oraz instrukcji, w jaki sposób można wy-konać kompozycję. Następnie panie przystąpiły do pracy, korzystając ze wskazówek prowadzącej zajęcia.

(akf)

NOWE MIASTO

Kwiaty już świątecznie


Już w niedzielę w hali sportowej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Jarocinie odbędą się koncerty, pokazy tańca i wiele atrakcji dla dzieci. A wszyst-ko po to, by zachęcić jak najwięcej osób do rejestrowania się w bazie Fundacji DKMS Baza Dawców Komórek Macie-rzystych Polska jako potencjalni dawcy szpiku. Wystarczy między godz. 9.00

a 18.00 przyjść z dokumentem tożsamo-ści, wypełnić formularz i zgodzić się na zupełnie bezbolesne pobranie wymazu z jamy ustnej, by móc uratować czyjeś życie. Na podstawie otrzymanej prób-ki zostaną określone cechy zgodności antygenowej, a jeśli okaże się, że kod genetyczny dawcy zgadza się z kodem genetycznym chorego, wtedy będzie

mogło dojść do przeszczepu. Swój udział w wydarzeniu zapo-wiedział też Filip Mettler, pochodzący z Jarocina finalista programu „X Fac-tor”, który będzie rozdawał autografy i robił sobie zdjęcia z fanami. - Każdy z nas może kiedyś potrzebować pomocy, więc warto jej udzielać - mówi wokalista i dodaje, że sam też zarejestruje się

jako potencjalny dawca szpiku. Będą też osoby, które oddały szpik, a także 4-letnia Zosia Durska, której przeszczep uratował życie. - Obserwowałam Fundację DKMS, to jak pomagają, i też chciałam coś zro-bić - mówi Marlena Stachowiak-Paw-lik, jedna z organizatorek Dnia Dawcy Szpiku w Jarocinie. Cieszy się, że w akcję

zaangażowało się wiele osób i organi-zacji, bez których całe przedsięwzięcie nie byłoby możliwe. - Jeżeli uda się za-rejestrować 10 osób, to może to być 10 szans na uratowanie życia. Nie pytajmy, dlaczego i dla kogo, tylko kiedy można pomóc. A odpowiedź jest jedna: 8 grudnia w ZSP nr 2 w Jarocinie - zachęca.

(kg)

DZIEŃ DAWCY SZPIKU W JAROCINIE

Pomóż uratować życiez Filipem Mettlerem,zumbą i hip-hopem

Co godzinę w Polsce ktoś słyszy diagnozę: białaczka. Dla wielu pacjentów jedyną szansą na wyzdrowienie jest przeszczep szpiku od niespokrewnionego dawcy. W najbliższą niedzielę w Jarocinie będzie można zarejestrować się w bazie potencjalnych dawców szpiku.

MARIUSZ MAŁYNICZ były prezes ZGO

Do zarejestrowania się w bazie dawców szpiku 3 lata temu namó-wiła mnie żona. Na początku tego roku zadzwonił telefon z funda-cji, że mogę pomóc choremu na białaczkę. Zgodziłem się od razu i 1 lipca oddałem swój szpik dla mojej rówieśniczki z Litwy. Wiem, że po zabiegu czuje się dobrze, co napawa mnie dumą i radością. Co trzy miesiące będę śledził jej stan zdrowia, czekając aż miną dwa lata, żeby móc się wtedy z nią spotkać i - w miarę możliwości językowych - porozmawiać. Wśród moich znajomych i rodziny poziom wiedzy na temat oddawania szpiku był różny. Niektóre osoby były mocno przejęte. Niepotrzebnie.

KATARZYNA DURSKA opowiada o swojej córce Zosi,która w grudniu skończy 4 lata

Zosia od urodzenia chorowała na niedokrwistość Fanconiego. Jedy-nym lekarstwem na to był przeszczep szpiku kostnego. Ponieważ choroba jest uwarunkowana genetycznie, nikt z rodziny nie mógł być dawcą. Potencjalnie zgodnych, niespokrewnionych dawców było zaskakująco wielu, jednak część odmówiła zrobienia dalszych badań bez podania przyczyny. Genetyczny bliźniak Zosi znalazł się dopiero w Stanach Zjednoczonych i 1 lutego ubiegłego roku doszło do przeszczepu. Teraz jest już coraz lepiej, szpik się przyjął. Warto robić takie akcje i warto się rejestrować, bo przeszczep szpiku to dla niektórych jedyna szansa na życie. KAROL GÓRSKI dziennikarz „Gazety Jarocińskiej”

Byłem bardzo szczęśliwy, że mój szpik może uratować czyjeś życie, jednak wiele osób próbowało mnie namówić do zmiany decyzji. Twierdzili, że to niebezpieczne i bardzo bolesne, że przez to sam mogę zachorować. Znałem już historię o tym, że dawca szpiku wycofał się w ostatniej chwili, w efekcie czego pacjent zmarł. To więc nie wchodziło w grę. Okazało się, że zabieg pobrania szpiku nie tylko był bezbolesny, ale i całkowicie bezpieczny, a w ubiegłoroczne święta Bożego Narodzenia dostałem kartkę od kobiety, której mój szpik uratował życie. Dziękowała mi, napisała, że jest zdrowa. To najpiękniejsze podziękowania, jakie mogłem otrzymać.

Podczas podobnej akcji, przeprowadzonej w sierpniu w Pleszewie, potencjalnymi dawcami szpiku zostało ponad 380 kobiet i mężczyzn. Czy podobny wynik uda się osiągnąć w Jarocinie?

PROGRAM DNIA DAWCY SZPIKU

9.00-18.00 atrakcje dla dzieci: basen z kuleczkami, origami, malowanie twarzy, zabawy plastyczne, św. Mikołaj, DJ Maxx

13.00 pokaz tańca - Zumba® Fitness14.00 pokaz tańca - Studio Kreacji Ruchu Arlety Piotrowskiejpo 14.00 bębniarz Shamana Drums i przyjaciele + Filip Mettlerpo 15.00 koncert Olivii Wieczorek (finalistki III edycji programu „Must be the music”) oraz Moniki Wieczorek (finalistki III edycji programu „Bitwa na głosy”)po 16.00 koncert hip-hopowy: Grochu&Kimerpo 17.00 koncert hip-hopowy: Sigma NGWM / DJ WLB18.00 zakończenie akcji

Fot.

Agat

a Sa

wad

a

KTO MOŻE ZOSTAĆ DAWCĄ? Zarejestrować może się każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia, ważący minimum 50 kg (bez dużej nadwagi). Zajmuje to tylko chwilę i polega na przeprowadzeniu wstępnego wywiadu medycznego, wypełnieniu formularza z danymi osobowymi oraz pobraniu wymazu z błony śluzowej wewnętrznej strony policzka. Wszyscy, którzy chcą się zarejestrować, powinni mieć ze sobą dokument tożsamości z numerem PESEL.

Uściski d łoni, autografy i wspólnie zdjęcie - tak wyglądało spotkanie uczniów Szkoły Podsta-wowej w Magnuszewicach z Karo-liną Dutkiewicz grającą w drużynie mistrza Polski w unihokeju. Zawodniczka namawiała do zastąpienia każdej agresji wysiłkiem na treningach i lekcjach wychowa-nia fizycznego, co może zaowoco-wać osiągnięciem sukcesów. Karolina na co dzień wy-stępuje w drużynie Absolwenta Siedlec, z którym w zeszłym sezonie zdobyła złoty medal Mistrzostw Polski Seniorek.Wielokrotnie była wybierana naj-lepszą zawodniczką meczu, jest reprezentantką Polski. W tym roku została powołana do dru-żyny narodowej na Mistrzostwa Świata, które odbędą się w grudniu w Czechach. Do Magnuszewic przyjechała na zaproszenie nauczycielki WF-u Małgorzaty Kołodziej-Czajki.

Oprac. (era)

Mistrzyni Polski w Magnuszewicach



Wcześniej dziewczyny spędziły kilka tygodni zwiedzając Afrykę. Poza pięknymi krajobrazami oraz gościnnymi mieszkań-cami, w pamięci na długo pozostanie im dramatyczny poranek 21 września, kiedy to kontynuowanie wyprawy stanęło pod wielkim znakiem zapytania. Już po pierwszych kilkuset kilometrach na „Czarnym Lądzie” zmodyfikowały swój plan i zamiast czterech krajów, postanowiły przemierzyć aż osiem - Republikę Południo-wej Afryki, Namibię, Zambię, Zimbabwe, Mozambik, Tanzanię, Kenię oraz Etiopię. Ostatecznie jednak, z powodu niestabilnej sytuacji po zamachu terrorystycznym, zre-zygnowały z Kenii. Podczas wojaży po Afryce widziały m.in. pustynię Namib, Wodospad Wiktorii, świętą górę lokalnych plemion - Kilimandżaro i ple-miona Doliny Omo. Korzystały z transportu publicznego, co kosztowało wiele cierpliwości i sił. Wczesnym rankiem 21 września wsiadły do taksówki, która miała je zawieźć na dworzec autobusowy w Dar es Salaam (Tanzania). Po chwili do samochodu wsiadło dwóch kolegów taksówkarza, który następnie zablokował drzwi. Dziewczyny zostały uprowadzone. W obliczu gróźb musiały oddać całą gotówkę, jaką miały przy sobie, telefony komórkowe oraz aparat fo-tograficzny. Zostały też zmuszone do podania prawidłowych kodów PIN do kont bankowych. Łupem porywaczy padło ponad 15 tys. zł. To oznaczało, że środki zgromadzone na podróż dookoła świata wyczerpią się już po Azji. Elżbieta i Agnieszka postanowiły konty-nuować podróż. Po blisko trzech miesiącach zwiedzania „Czarnego Lądu”, poleciały do Indii. Czy uda im się zrealizować plan po-dróży? Całkiem możliwe! Podróżniczki zało-żyły bloga, na którym zwracają się o pomoc. Udało im się zebrać już prawie 10 tys. zł! Akcja zakończy się 6 grudnia. Dziewczyny można wesprzeć, szukając ich na stronie www.polakpotrafi.pl pod linkiem „Uprowadzone w trakcie podróży dookoła świata”.

Oprac. (igi)

JAROCINIANKA Z CHORZOWIANKĄ W PODRÓŻY DOOKOŁA ŚWIATA

Uprowadzone, obrabowane i zachwycone Afryką

Elżbieta Szymanek z Jarocina, która w sierpniu wyruszyła z koleżanką z Chorzowa w podróż dookoła świata, dotarła już do Azji.

Mimo dramatu, jaki stał się

ich udziałem, dziewczyny są

zachwycone Afryką

Co kraj, to obyczaj... w Mozambiku nie trzeba

wychodzić z autobusu, żeby coś kupić. Handlarze sami

podchodzą z towarami

Offtoseetheworld - profil na face-booku, na którym podróżniczki na bieżąco dzielą się swoimi przeżyciami

www.polakpotrafi.pl - portal zbierający finanse na kreatywne pomysły, na którym dziewczyny zwracają się o pomoc w umoż-liwieniu kontynuowania podróży dookoła świata

291godzin

jeździły dziewczyny

afrykańskimi autobusami

77dni

spędziłyna „Czarnym

Lądzie”

Jednym z głównych założeń wyprawy jest jak najczęstszy kontakt z tubylcami. Na zdjęciu Elżbieta Szymanek z kobietami z etiopskiego plemienia Mursi

NOWE MIASTO

Fot.

Org

aniz

ator

zy

Na zdjęciu zarząd OSP z kierownik Teresą Krysztofiak i druhem Pawłem Świetlikiem

Prelekcję pt. „Spotkanie z archeolo-gią” wygłosiła w sali wiejskiej w Wolicy Koziej Teresa Krysztofiak, archeolog i kierownik Rezerwatu Archeologicz-nego - Gród Piastowski w Gieczu. Rezerwat w Gieczu jest Oddziałem Muzeum Pierwszych Piastów na Led-nicy. Inicjatorem spotkania zorgani-zowanego przez Zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej w Wolicy Koziej był druh Paweł Świetlik, który z wykształ-cenia jest archeologiem, a zawodowo oficerem Służby Więziennej. Sala wiejska w Wolicy Koziej wy-pełniła się po brzegi druhami oraz mieszkańcami wioski i jej okolic. Te-resa Krysztofiak tłumaczyła, na czym polega praca archeologa i jak są pro-wadzone wykopaliska. Opowiadała, że jej zawód jest też życiową pasją i swoistą przygodą, która nigdy się nie

kończy. Można było również dowie-dzieć się ciekawych faktów z historii Giecza i jego najbliższej okolicy. Duże zainteresowanie wzbudziły slajdy. Na szczególną uwagę zasługiwały fotografie wczesnośredniowiecznych pochówków szkieletowych i ich nie-rzadko bogate wyposażenie - w ko-raliki, noże, broń, obrączki z metali szlachetnych czy kabłączki skroniowe (ozdoby kobiece - przyp. red.). Wy-kładowczyni zwróciła też szczególną uwagę na znaczenie Giecza w Monar-chii Pierwszych Piastów i jego dużą rolę w kształtowaniu się Państwa Pol-skiego we wczesnym średniowieczu. Prelekcja zakończyła się gromkimi brawami. Uczestnicy wyrazili ochotę, by cyklicznie uczestniczyć w spotka-niach z archeologiem.

Oprac. (akf)

Gromkie brawadla archeologa


Uczniowie klas IV - VI Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Siedleminie wraz z opiekunami mieli okazję odwiedzić poznań-ski oddział Telewizji Polskiej. Dowiedzieli się, na czym polega praca dziennikarza. Zobaczyli studio, w którym nagrywane są „Teleskop” oraz „Telekurier”, reżyserkę i miejsce mon-tażu materiałów. Młodzież interesowała się szczególnie tym, w jaki sposób powstaje prognoza pogody. Z telewizji trasa wycieczki prowadziła do Teatru „Łejery” na spektakl „Chodź na

słówko”. Ostatni punkt programu stanowiła wizyta w Muzeum Archeologicznym, gdzie uczniowie zostali podzieleni na dwie grupy i wzięli udział w specjalnych warsztatach. Tematem przewodnim jednych była Mon-golia i życie jej mieszkańców, a dla drugich - tańce średniowieczne. Wyjazd do Poznaniu zakończył się spacerem po Starym Rynku. Wy-cieczka stanowiła prezent, który podstawówce w Siedleminie z okazji 10-lecia działalności jako placówki niepublicznej przekazał były wiceburmistrz Robert Kaźmierczak. (ls)

Przedszkolaki z Siedle-mina uczestniczyły w lekcji przyrody. Zorganizowała ją nauczycielka z uczniami klasy IV. Pomogli rodzice, którzy dostarczyli niezwykłe okazy leśne z różnych części świata.

W czasie zajęć maluchy poznały różne gatunki drzew iglastych i liściastych, a tak-że zasady zachowania w le-sie. Dowiedziały się, które z drzew występujących na Ziemi osiągają największe

rozmiary i rosną najdłużej. Poza tym przeprowadzały porównania szyszek, żołę-dzi, kasztanów czy jarzębiny. Przedszkolaki z zaintereso-waniem słuchały opowieści nauczycielki. (ls)

Niecodzienna lekcja przyrody

Fot.

Prze

dszk

ole

Sied

lem

in

Zrealizowali swój prezent

For.

NSP

Sie

dlem

in


wejdź na www.lokazje.pl, promocje, wyprzedaże, nowe miejsca

OGŁO

SZEN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY


SPOTKANIE PISARKI JOANNY OLECH Z UCZNIAMISZKOŁY PODSTAWOWEJ W KOTLINIE

SPOTKANIE W MŁODZIEŻOWYM DYSKUSYJNYM KLUBIE KSIĄŻKI Przepowiadanie przyszłości, zadawanie „wrednych” pytań oraz wybory Mistera Miziołka - to naj-ciekawsze wydarzenia ze spotka-nia kotlińskich uczniów z pisarką, ilustratorką książek, jurorką kon-kursów literackich i ilustratorskich Joanną Olech. Autorka bestsellerowej „Dy-nastii Miziołków” rozpoczęła od odwiedzin Jagodowego Lasu i spo-tkania z dziećmi kl. I-III. Tam prze-czytała najmłodszym fragmenty swojej powieści pt. Tytus superpies. Głównym celem przyjazdu pisarki było jednak spotkanie z uczniami starszych klas. Okazało się, że Joanna Olech jest do nie-go znakomicie przygotowana. Już na początku wzbudziła sympatię swoją otwartością, serdecznością i poczuciem humoru. Najpierw wywróżyła kilkorgu uczniom, kim będą w przyszłości. Następnie za-dała zebranym parę „wrednych” pytań, z którymi jednak uczniowie świetnie sobie poradzili. Fragmenty czytanych przez autorkę książek, m.in. o Miziołku, Tarantuli, smoku Pomponie i Prudencji, uczestnicy spotkania słuchali w skupieniu, zwłaszcza, że po każdej lekturze następowały zabawy, quizy, zagad-ki i konkursy. Poza tradycyjnymi pytaniami na temat znajomości treści książki, dzieci mogły popisać

się pomysłowością, wymyślając historyjki o smutnym, wściekłym, zdziwionym i wesołym smoku albo wybierając najbardziej prawdopo-dobną odpowiedź z trzech poda-nych przez autorkę. Mogły także popisać się wyobraźnią, typując z trójki swoich kolegów, chłopca najbardziej podobnego do Mizioł-ka, bohatera jednej z książek. Ponieważ Joanna Olech jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych, wymyślone przez sie-bie zadania dla dzieci ilustrowała zabawnymi rysunkami. Pisarka wyjechała z Kotlina z licznymi prezentami. Sama wybrała sobie rysunek smoka, który był elemen-tem dekoracji przygotowanej na spotkanie, a bardzo się spodobał artystce. Uczniowie obdarowali ją obrazkami, postaciami z jej książek wykonanymi z modeliny, misiami zrobionymi na szydełku. - Spotkanie z panią Joanną było bardzo fajne. Zdziwiło mnie to, że pomimo swojego wieku była taka zabawna i wesoła. Spotkanie było śmieszne. Ta pani wie, jak rozba-wić dzieci. Myślałam, że będzie się uważała za wielką gwiazdę, a była po prostu normalnym człowiekiem i to mi się w niej najbardziej podo-bało - podsumowała Oliwia Zych z klasy Va.

(pw)

Zwykła gwiazda

Pisarka Joanna Olech z kotlińskimi kandydatami na Miziołka

Klub Lech Poznań i Stowarzy-szenie Wiara Lecha w Poznaniu zorganizowały po raz kolejny akcję „Gimnazjum na Kolejorza”. Celem wyjazdu na mecz, w któ-rym z gminy Jarocin wzięli udział

uczniowie gimnazjów: nr 3 w Jaroci-nie, Golinie, Witaszycach i Prusach oraz Zespołu Szkół Specjalnych w Ja-rocinie, było zainteresowanie działal-nością klubu Lech Poznań oraz pro-pagowanie dobrego kibicowania.

Punkt kulminacyjny stanowił pełen emocji pojedynek między Lechem a Ruchem Chorzów. Po bramce, która ustaliła wynik na 4:2 dla „Kolejorza”, wszyscy na stadionie wstali i gromko włączyli się w doping „kotła”. (akf)

Fot.

Org

aniz

ator

zy

Gościem Młodzieżowego Dysku-syjnego Klubu Książki, który działa przy bibliotece w jarocińskim ogól-niaku, była Barbara Kosmowska. Autorka książek dla młodzieży i dorosłych opowiedziała o swojej rodzinie, o tym, że po maturze rok spędziła w Jarocinie, ucząc się w stu-dium bibliotekarskim. Jednak więk-szą część spotkania poświęciła na rozmowę z młodymi czytelniczkami i odpowiedzi na ich pytania. Uczen-nice pytały nie tylko o książki - „Pusz-ka”, „Ukrainka” czy „Gobelin”, ale również o sprawy życiowe. Ciekawe były, jak wyglądała miłość w czasach młodości Barbary Kosmowskiej oraz jak to jest, gdy dorosła osoba pisze książki dla nastolatek. - Ja jestem dla was z obcej planety. Gdy chcę wejść na waszą planetę, to muszę poznać wasz język - odpowiedziała pisarka. Na koniec były wspólne zdjęcia i czas na autografy. Pisarka starała

się, by każdy wpis był inny. - Bardzo nam było miło spędzić ten czas z panią Barbarą. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś się z nią spotkamy - stwierdzi-ły uczestniczki spotkania. Barbara Kosmowska wyjechała z Jarocina z podarowanym jej albumem fotogra-ficznym „Żerkowsko-Czeszewski Park Krajobrazowy”, przekazanym przez

Starostwo Powiatowe w Jarocinie. Spotkanie odbyło się w ramach programu Dyskusyjne Kluby Książki, który realizowany jest we współpracy z Instytutem Książki. Z pisarką spo-tkały się członkinie MDKK z Zespołu Szkół Ogólnokształcących oraz Ze-społu Szkół nr 3 w Jarocinie. (ann)

Z obcej planety do Jarocina

Barbara Kosmowska (w środku) z uczestniczkami spotkania w Młodzieżowym Dyskusyjnym Klubie Książki

Mamy tanecznychmistrzów Polski

Gimnazjaliści porządnymi kibicami

Duet Michalina Lam-precht i Mikołaj Małgowski oraz jedenastoosobowa for-macja jazzowa z jarocińskiej szkoły Jast wytańczyli tytu-ły mistrzów Polski podczas XX Otwartych Mistrzostw Polski Freestyle Twardogóra 2013. Tegoroczna edyc ja turnieju odbyła się w ob-sadzie międzynarodowej i zgromadziła rekordową liczbę uczestników. Ponad 1.200 tancerzy rywalizowało w sześciu stylach tanecz-nych: hip hop, breakdance, electric boogie, jazz, modern i disco. W pierwszym dniu mi-strzostw odbył się turniej klasyfikacyjny, w którym tancerze walczyli nie tyl-ko o miejsca, ale i uzyska-nie wyższej klasy tanecz-nej. Udało się to: Jessice

TYTUŁY MISTRZÓW POLSKI ZDOBYLI:- duet Michalina Lamprecht i Mikołaj Małgowski (hip hop)- formacja jazzowa w składzie: Weronika Kownacka, Michalina i Zuzanna Lamprecht, Kasia Rozpendowska, Marta Sowińska, Monika Jędrzejak, Olga Wojtkowiak, Jessica Chłopocka, Wiktoria Kmieć, Oskar Biernacki i Mikołaj Małgowski

TYTUŁY WICEMISTRZOWSKIE: Michalina Lamprecht - III miejsce w disco dance i II miejsce w hip hop solo (dorośli) Mikołaj Małgowski - III miejsce hip hop solo (dorośli)Oskar Biernacki - III miejsce disco (juniorzy)Tancerze z jarocińskiej szkoły Jast przyjechali z mistrzowskimi tytułami z otwartych Mistrzostw

Polski

(Fot

. Org

aniz

ator

zy

Fot.

Jast

Jar

ocin

Chłopockiej, Michalinie Lamprecht , Zuzannie Lamprecht, Kasi Rozpen-dowskiej, Marcie Sowińskiej, Oldze Wojtkowiak oraz Wik-torii Kmieć. Świetnie spisali się również młodzi debiu-tanci, którzy po raz pierw-szy brali udział w rywali-zacji tanecznej i otrzymali od sędziów oceny celujące oraz bardzo dobre. Formacja hip hop w ka-tegorii 16+ zajęła IV miej-sce w finale. Natomiast na VI miejscu w finale hip hop dorosłych znalazł się duet Kasia Rozpendowska i We-ronika Kownacka. - Nasz sukces nie byłby możliwy, gdyby nie praca tre-nerów i choreografów - Zbi-gniewa Zasady jr oraz Pauliny i Aleksandry Zasady - mówią zgodnie mistrzowie z Jaro-cina. (ann)


„Starsi niewykluczeni” - pod ta-kim hasłem zorganizowana została w Środzie Wielkopolskiej konferencja, w której wzięli udział m.in. przedsta-wiciele organów ścigania, ośrodków opieki społecznej i liderzy organiza-cji, które gromadzą ludzi starszych. Uczestniczyli w niej również dyrek-torzy szkół z gminy Nowe Miasto, przedstawiciele władz samorządo-wych i ośrodka pomocy społecznej oraz członkinie Forum Kobiet z wi-ceprezesem stowarzyszenia i równo-cześnie prezesem „Płomienia nadziei” Zofią Kędziorą. Pomysłodawczynią konferencji była Beata Michalak-Przybylską, pro-kurator rejonowy w Środzie Wielko-polskiej. Kradzież, przywłaszczenie majątku, bicie, popychanie, traktowa-nie jak dzieci, ubezwłasnowolnienie, odbieranie emerytury, głodzenie lub karmienie na siłę, w sytuacji kiedy starsze osoby są chore, nieporad-ne, podawanie zbyt dużych środków uspokajających, przywiązywanie, za-mykanie, pozbawianie dostępu do świata zewnętrznego, odmawianie ubrań, pozbawianie środków czysto-ści, odpowiednich warunków, wygód - o takich sytuacjach opowiadała pro-kurator. Mówiła również o wykorzy-stywaniu ekonomicznym seniorów. - Często jedynym stałym dochodem w rodzinie jest emerytura osoby star-szej, która na dodatek nie ma dostępu do swoich środków - podkreśliła Beata Michalak-Przybylska. Ujawnianie tych przestępstw jest problemem. Tam, gdzie sprawcą jest osoba obca, najbliżsi, często sam po-krzywdzony, chętnie zawiadamiają organy ścigania. Tam, gdzie sprawcą jest osoba bliska, osoba starsza po-

Starsi ofiarami przestępstw najbliższych

Kradzież, bicie czy odbieranie emerytury - to tylko niektóre przestępstwa popełniane wobec starszych osób. Często przez najbliższe osoby.

Kiedy starszej osobiedzieje się krzywda

Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa może złożyć każ-dy. Szczególny obowiązek zawia-damiania ciąży na tych, którzy dowiedzieli się o przestępstwie, o przemocy, w związku z wyko-nywaniem swoich obowiązków służbowych lub zawodowych. Wszystkie osoby, które są świad-kami przemocy, przestępstwa, powinny złożyć zawiadomienie - w komisariacie policji, w proku-raturze najbliższych ze względu na miejsce popełnienia przestęp-stwa. Jeśli pokrzywdzona to oso-ba chora, niepełnosprawna może zostać przesłuchana w miejscu swojego zamieszkania. Zawia-damiając, dobrze jest wskazać, że stan krzywdzonej osoby nie pozwala jej na pofatygowanie się na policję, do sądu, że nale-żałoby ją przesłuchać w miejscu zamieszkania.

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k

To już trzecia konferencja. By wte-dy, kiedy osoba potrzebująca po-mocy, zgłosi się do którejkolwiek z kierowanych przez nas insty-tucji, organów, mogła tę pomoc uzyskać - nawet jeśli to nie leży w gestii tego urzędu, tej instytu-cji. Żebyśmy mieli świetną wie-dzę, kto z nas i co może, byśmy wiedzieli, dokąd skierować daną osobę, jak rozwiązać jej problemy.

BEATAMICHALAK-

PRZYBYLSKAprokurator rejonowy

w Środzie Wlkp.

Konferencja „Starsi niewykluczeni” w Środzie Wielkopolskiej

GazetaSeniora

Gzostaje w konflikcie sumienia. - Czło-wiekowi jest niezwykle trudno zwrócić się przeciwko swoim bliskim. Przeciwko dzieciom, wnukom, a to są bardzo często te osoby, które krzywdzą. (...) Co zrobić, jak wspierać osoby starsze? - pytała prokurator. Opowiadała o sytuacjach, kiedy krzywdzone jest dziecko i może być zabrane, umieszczone w rodzinie zastępczej. - Może również w przypadku ludzi starszych warto byłoby wprowadzić takie rozwiązanie - proponowała sze-fowa średzkiej prokuratury. Prokurator okręgowy Krzysztof Grześkowiak zwrócił uwagę na to, że rośnie liczba osób wykluczonych. Grupa seniorów staje się grupą wy-korzystywaną i to w haniebny spo-sób. - Spotykają się z ogromną dozą przemocy fizycznej, psychicznej, eko-nomicznej i instytucjonalnej. O tych problemach mówi się stosunkowo mało. Temat starości nie jest tema-tem modnym. Jest wstydliwie pomijany - zauważył prokurator okręgowy. - O ludziach starszych przypominamy sobie bardzo często dopiero wtedy, kiedy

okazuje się, że są potrzebni. Kiedy zbliża się okres wyborczy, chodzi o głosy. Kiedy mija ten okres, zostają pozostawieni sami sobie. Nie likwidujemy barier, z którymi ci ludzie się spotykają. Krzysztof Grześkowiak mówił też o tym, że praktycznie nie ma przepi-sów karnych, których nie można by odnieść do sytuacji spotykających ludzi starszych. - Najbardziej bolesne jest to, że wiele przypadków to sytuacje zawinione przez najbliższych dla tych starszych osób - dodał. W konferencji wzięła też udział wielkopolska wicekurator oświaty, Dorota Kinal. - My często starości się boimy, nie rozumiemy jej (...) My, osoby odpowiedzialne za edukację dzieci na wszystkich etapach jesteśmy odpo-wiedzialni za to, żeby ich nauczyć z tą starością obcować. Dla ich dobra. To oni za lat kilka będą się nami opieko-wali. I my będziemy od nich oczekiwali szacunku i zrozumienia. Osobie starszej należy dawać szeroki margines czasami niewytłumaczalnych zachowań. Osobie starszej, sędziwej już po prostu wolno

- mówiła wicekurator. Dr Danuta Krzysztofiak z Wiel-kopolskiej Wyższej Szkoły Społeczno- Ekonomicznej w Środzie Wielkopol-skiej, gdzie zorganizowano spotkanie, zapewniała, że starość może być naj-lepszym okresem życia. Pod warun-kiem, że będzie to starość godnie zabezpieczona, w sensie socjalnym, opiekuńczym, ale też będzie to sta-rość aktywna. - Podejmując działania na rzecz osób starszych już dzisiaj, już teraz musimy mieć świadomość, że są to działania, które również dla nas, z punktu widzenia naszej starości, są korzystne - podkreśliła. Patronat nad konferencją objęli eurodeputowany Andrzej Grzyb i wi-cewojewoda wielkopolski Przemysław Pacia. Europoseł kilkakrotnie zwra-cał uwagę na to, że doświadczenie życiowe starszych osób to wielki ka-pitał społeczny i należy je doceniać. Ogromnym marnotrawstwem nazwał niekorzystanie z doświadczeń senio-rów.

ANNA KOPRAS-FIJOŁEK

Śmiełowskie pejzaże i portret burmistrza Do 10 stycznia można w Skarbczyku oglądać wy-stawę prac Jarocińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Sekcja plastyczna spotyka się co tydzień, pod-czas środowych warsztatów. Dzięki staraniom prowa-dzącej zajęcia Bogumiły Śmiglewskiej udało się zor-ganizować w czerwcu pię-ciodniowy plener malarski. I to właśnie efekty tego wy-jazdu składają się na ekspo-zycję „Sztuka obserwacji na-tury”. Drugą część wystawy tworzą portrety i kompozy-cje kwiatowe. Wśród twarzy można dostrzec burmistrza Jarocina Stanisława Mar-tuzalskiego. Wszystkie dzieła malo-wane były farbami akrylo-wymi. - Wystawa poplenero-wa miała być wcześniej, ale z przyczyn technicznych nieco się opóźniła. Każdy malarz stara się jak najlepiej oddać to, co obserwuje. Często wy-chodzi też poza pracownię, Większość prezentowanych prac powstała w czasie pleneru w Śmiełowie

Fot.

Lidi

a So

kow

icz Galeria „Skarbczyk” w okresie jesienno-zimowym (1 października

- 31 marca) czynna jest od poniedziałku do piątku w godz. 10.00-18.00. Wiosną i latem wystawy można zwiedzać od poniedziałku do czwartku w godz. 10.00-18.00 i w niedziele w godz. 14.00-17.00.

aby zobaczyć naturę w jej środowisku i otoczeniu. Pa-nie doskonalą swój warsztat głównie na zajęciach, podczas malowania martwej natury czy odwzorowywania pejzaży ze zdjęć. A teraz dzięki plenerowi zrobiły następny krok w do-skonaleniu swojej twórczości - wyjaśnił Filip Fajfer. Au-torkami prac są: Zofia Ada-miak, Zenobia Błaszczyńska, Aleksandra Kantorska, Anna Matysiak, Dobromira Mra-żek i Anna Pilarczyk. - Cie-szyłam się, gdy widziałam, jak panie wychodziły poza teren pałacowy, rozstawiają szta-lugi i malują płótna. Jestem dumna z moich pań, że tak wspaniale się rozwijają. Wi-dzą często to, czego inni nie dostrzegają. Mają umiejętność nie tylko patrzenia, przygląda-nia się, ale i przetwarzania przez własne odczucia i do-znania natury utrwalanej na płótnie - pokreśliła Bogumiła Śmiglewska.

(ls)

www.jarocinska.pl magazynnr 49 (338) 6 grudnia 2013 ZDROWIE 9m

O nawracających infekcjach układu oddechowego - zapo-bieganiu im i leczeniu mówi-ła podczas konferencji „Polka w Europie” dr n. med. Teresa Małaczyńska, ordynatorka od-działu alergologii i chorób płuc Szpitala Dziecięcego w Gdań-sku. Tłumaczyła m.in., jak „wygląda” nasz układ odpor-nościowy. - Rodzimy się z pew-nym balastem. To, czym natura nas obdarzy, wszystkie bariery ochronne mają nas bronić przed drobnoustrojami. Na odporność wrodzoną mamy niewielki wpływ. Możemy natomiast bardzo wiele zdziałać na mechanizmy obronne swoiste, adaptacyjne - podkre-ślała, szczególny nacisk kła-dąc na to odpowiednie dbanie o zdrowie dzieci i tłumacząc, jak ważna jest racjonalna an-tybiotykoterapia.

Antybiotyk - bo „może przejdzie” W przebiegu ostrej infek-cji wirusowej dochodzi do uszkodzenia nabłonka. Jego regeneracja trwa 4-6 tygo-dni. - Przy 2-3-dniowej infekcji dziecko powinno w okresie re-konwalescencji zostać w domu. Ale jak to zrobić praktycznie? Dziecko po ustąpieniu objawów

ostrej infekcji od razu idzie do przedszkola, po kilku dniach- jest kolejna infekcja. Dziecko wiecznie choruje. Są naciski na lekarzy, żeby podał antybiotyk - bo „wtedy może przejdzie”. Nie przejdzie - zapewniała lekar-ka. Niektóre dzieci otrzymu-ją nawet kilka antybiotyków rocznie. Jeżeli infekcja jest „zwy-czajna”, nie wymagająca anty-biotyków, lepiej, żeby dziecko ją „przechorowało”. Zawsze musi o tym jednak zadecydo-wać lekarz. Jeśli bowiem jest gorączka, jeśli nie ma angi-ny ropnej, nie ma zapalenia płuc, nie jest to wskazanie do włączenia antybiotykotera-pii. - Musimy takiego pacjenta w trzeciej dobie obejrzeć, żeby stwierdzić, czy przebieg infekcji jest typowy, czy przypadkiem nie jest to 8-10 % tych dzieci, u któ-rych trzeba włączyć antybiotyk - tłumaczy dr Małaczyńska. Co zrobić, jeśli nasz lekarz zbyt często zapisuje antybiotyki? - Albo trzeba zmienić lekarza, albo rodzic musi sam zadbać o to, by dziecko przed wej-ściem do gabinetu odkrztusiło wydzielinę. Powinien też zwró-cić uwagę: - synku, córeczko, oddychaj buzią, a nie nosem. Jeśli bowiem jest wydzielina

w nosie, muszą być zmiany osłuchowe. Nie ma cudów - dodaje specjalistka.

Jak się bronić? Przede wszystkim dziec-ko powinno dużo przebywać na świeżym powietrzu. - To powinno się zapisywać na re-ceptę - mówi lekarz specjalista. - Dziecko przebywa w przed-szkolu do czwartej, piątej, póź-niej wraca do domu, siada przed telewizorem, ogląda bajeczkę, zjada kolację i idzie spać. Spa-cery, jeśli są, to w niedziele, bo w soboty też rodzice są często zabiegani i nie mają na to czasu. Lekarka podkreśla, że dziecko szkolne z nawracają-cymi infekcjami absolutnie nie powinno być zwalniane z za-jęć wychowania fizycznego. Trzeba dbać o jego aktywność fizyczną - ważne są świeże powietrze i ruch. Po drugie - każde dziecko profilaktycznie powinno otrzymywać witaminę D3 i kwasy DHA (wieloniena-sycone kwasy tłuszczowe). Te dwa preparaty mają olbrzymi wpływ na pobudzenie układu odpornościowego i zmniejsze-nie ryzyka infekcji. Witamina D3 do drugiego roku życia powinna być podawana co-

dziennie, a powyżej drugiego roku życia - od października do marca, czyli w okresie wzmo-żonych infekcji. Nieprawdą jest, że nie trzeba o to dbać, jeśli podajemy dziecku soki oraz jogurty - nie wiemy, czy zawarta tam witamina D3 jest aktywna.

Czasem trzeba zadziałać Jeśli dziecko kaszle po po-łożeniu do łóżka, jego nos jest niedrożny i przed spaniem nie udrożnimy go, wówczas wy-dzielina spływa po tylnej ścia-nie gardła. Żeby nie doszło do zachłyśnięcia, dziecko musi tę wydzielinę odkrztusić. Naj-częściej kaszle godzinę, dwie godziny po zaśnięciu. - Jeśli tylko odkrztusi i później spokoj-nie zasypia, dajmy mu spokój - namawia lekarka. - Kaszel, którego się boimy u dzieci, to ten, który występuje po północy albo utrzymuje się całą noc. Jeśli dziecko ma wysoką gorączkę (powyżej 39 stop-ni), mija 30-40 minut, nawet godzina, zanim zadziała lek przeciwgorączkowy. W takich sytuacjach szybko działa zale-cana przez ordynatorkę oddzia-łu alergologii i chorób płuc ką-

piel ochładzająca. - O tym trzeba informować rodziców, szczególnie jeśli dziecko, w wieku od 2 do 5 lat, ma tendencję do drgawek gorączkowych. Wcale nie jest to takie rzadkie zjawisko - zauwa-ża specjalistka. Kąpiele ochła-dzające są jedynym ratunkiem (nie chłodne okłady!). Najpierw wkładamy dziecko do kąpie-li o temperaturze takiej, jaka jest temperatura ciała dziecka (żeby nie doszło do szoku ter-micznego). Następnie stopnio-wo dolewamy chłodną wodę. Następnie układamy dziecko do snu w przewietrzonym po-mieszczeniu.

Bardzo dobry stary sposób Dr Teresa Małaczyńska mówiła też o przeciwwiru-sowym i przeciwzapalnym działaniu wyciągów z czar-nego bzu. - Zawiera naturalny składnik antywirusowy. Oczywi-ście nie będzie działał na cięż-kie infekcje wirusowe. Ale jeśli podaje się go jako profilaktykę podczas epidemii grypy, ryzy-ko zachorowania obniża się. Można go podawać w formie np. soku przez cały okres je-sienno-zimowy - radziła.


OŚRODEK TERAPII UZALEŻNIEŃw Jarocinie, ul. Kościuszki 18 tel. (62) 747-15-22czynny od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 - 20.00Terapia dla osób uzależnionych i członków ich rodzin. Interwencja kryzysowa dla ofiar przemocy.

KLUB ABSTYNENTAczynny od wtorku do piątkui w niedzielę w godz. 16.00 - 20.00 w Skarbczyku (Jarocin, Park 1)

GRUPA AA „OAZA”spotyka się w każdy wtorekw godz. 18.00 do 20.00w Skarbczyku

GRUPA AA „SERAFIN”spotyka się w każdy czwartek w godz. 18.00 do 20.00w klasztorze o.o. franciszkanów Jarocin, ul. Franciszkańska 3

GRUPA AL-ANONdla rodzin spotyka sięw każdy wtorekw godz. 18.00 do 20.00w Skarbczyku

GRUPA AA „PROMYK”w Jaraczewie, Rynek 5Aw każdy poniedziałek, godz. 18.00

KLUB ABSTYNENTA „FENIKS”w Jaraczewie, pełni dyżur w każdy czwartek, w godz. 18.00 - 20.00

PUNKT KONSULTACYJNYdla rodziców oraz młodzieży eksperymentującej i uzależnionej od alkoholu i narkotyków działa w każdą sobotę na terenieOśrodka Terapii Uzależnieńw Jarocinie, ul. Kościuszki 18w godz. 9.00 do 13.00informacja telefoniczna(62) 747-15-22

PUNKTY KONSULTACYJNEdla osób z problemami alkoholowymi i członków ich rodzin:

KOTLINul. Poznańska 22 (budynek biblioteki)punkt konsultacyjno-informacyjny dla osób uzależnionych od alkoholu i nar-kotyków oraz ich rodzin, a także dla ofiar przemocy w rodzinie.Czynny jest w każdą pierwszą i trzecią śro-dę miesiąca, w godz. od 15.30 do 17.00

ŻERKÓWtel. (62) 740-20-42punkt konsultacyjny ds. uzależnieńul. Mickiewicza 6 (1. piętro)czynny w środy, w godz. 17.00 - 19.00

JARACZEWOtel. (62) 740-80-13czynny w pierwszy i trzeciwtorek miesiąca, w godz. 17.00 - 19.00ośrodek zdrowia w Jaraczewie

RUSKOtel. (62) 740-02-60czynny w drugi i czwartyczwartek miesiąca, w godz. 17.00 - 19.00ośrodek zdrowia w Rusku

TELEFON ZAUFANIA(62) 747-01-90W każdy piątek w godz. 16.00 - 18.00

Nocna i świątecznaopieka zdrowotna(„wieczorynka”) w JarocinieJarocin, ul. Szpitalna(główne wejście do szpitala)tel. (62) 33-22-173

Dyżur (8.00 - 23.00)oraz pogotowie pracy(23.00 - 8.00)

Od poniedziałku 2 grudniado niedzieli 8 grudniaAPTEKA „DBAM O ZDROWIE - POLIFARM” („Kaufland”)Jarocin, ul. Kościuszki 16atel. (62) 747-20-88

Od poniedziałku 9 grudniado niedzieli 15 grudniaAPTEKA „WITAMINKA” Jarocin, ul. Wrocławska 9 tel. (62) 747-82-58

Od poniedziałku do piątkuw godz. 8.00 - 22.00, w soboty w godz. 8.00 - 20.00 APTEKA „CONVALLARIA” Jarocin, ul. Wolności 7/9tel. (62) 747-25-63

DYŻURY APTEK

WIECZORYNKA

TU POMAGAJĄ

Bo się Pawełek zaziębi!

To są grzechyrodziców- Dziecko należy przegrzewać, zamykać okna, nie wietrzyć pomieszczeń i nie nawilżać ich. Nie wolno kąpać, bo jak dziecko będzie wykąpane, na pewno dojdzie do zapalenia płuc. Takie są przekonania nawet w rodzinach o wyższym statusie społecznym - mówi dr Małaczyńska.

Dzieci muszą dużo przebywać na świeżym powietrzu. - To powinno się zapisywać na receptę - mówi dr n. med. Teresa Małaczyńska.

Nos przygotowuje powietrze, które dociera do naszego układu oddechowego. Jeśli dojdzie do nieżytu nosa, mogą wystąpić przeróżne konsekwencje stanu zapalnego toczącego się właśnie tutaj.

Jednodniowa gorączka nigdy nie jest wskazaniem do antybiotykoterapii. Dziecko, dorosły mają prawo w czasie infekcji wirusowej gorączkować 2-4 dni. Następna infekcja będzie przebiegała łagodniej, będzie pobudzony układ odpornościowy.

Antybiotyk - tak często, jak to konieczne i tak rzadko - jak to tylko możliwe. Czas trwania leczenia antybiotykiem - tak długo, jak to konieczne i tak krótko, jak to możliwe.

Prawie 80% dzieci w Polsce ma niedobory wit. D3. Dlatego od października do marca każde powinno otrzymywać jej suplement.

O nawracających infekcjach układu oddechowego najczęściej mówimy wtedy, gdy jest 6-8 incydentów w ciągu roku, o typowym przebiegu - to znaczy objawy utrzymują się przez 7-14 dni.


W związku ze śmiercią lekarza Mariu-sza Fischbacha jego dotychczasowi pacjen-ci martwią się, kto teraz będzie się nimi opiekował. - Nasz zespół to 10 lekarzy. Nadal udzielamy pomocy w godzinach od 8-ej do 18-ej i gwarantujemy wszystkim pacjentom, którymi dotychczas opiekował się doktor Mariusz Fischbach, pomoc na dotychczasowych zasadach - zapewnia kierownik przychodni „Jar-Medic” Miro-sław Praczyk. Jeśli nadal chcą korzystać z usług „Jar-Medica”, muszą podpisać

nową deklarację wyboru lekarza. - Mogą wybrać dowolnego lekarza naszej przy-chodni - dodaje Praczyk. Do czasu złożenia nowych deklaracji, wszyscy lekarze „Jar-Medica” zobowiązują się do udzielenia pomocy, a także wyrażają zgodę na zapisanie na swoją listę nowych pacjentów. Do osób obłożnie chorych uda-ły się pielęgniarki środowiskowe, które dostarczają i odbierają deklaracje wyboru nowego lekarza.

(akf)

Co dalej z pacjentamidoktora Fischbacha?


SOLENIZANCI: 3 wtorek: Franciszka, Ksawerego, 4 środa: Barbary, Bernarda, 5 czwartek: Kryspina, Sabiny, 6 piątek: Emiliana, Mikołaja, 7 sobota: Ambrożego, Marcina, 8 niedziela: Klemensa, Marii, 9 poniedziałek: Leokadii, Wiesława

I TY MOŻESZZŁOŻYĆ

ŻYCZENIA

NASI MILUSIŃSCY

63-200 Jarocin, ul. Śródmiejska 13tel. (62) 747-22-06

Foto - PiotrMikołajczak

Zdjęcia noworodkówprosimy odbierać od piątku

JAKUB KOMINEK Z ALEKSANDROWAur. 28 listopada o godz. 11.50waży 3.650 g, mierzy 57 cm

PIOTR KASPRZAK Z GOLIur. 25 listopada o godz. 15.15waży 3.740 g, mierzy 59 cm

SZYMON SZEWCZYK Z JAROCINAur. 28 listopada o godz. 20.55waży 3.740 g, mierzy 58 cm

NA ŚLUBNYM KOBIERCU

6 grudniaMARLENA GÓRCZYŃSKA (Witaszyce)GRZEGORZ STACHOWIAK (Jarocin)

BRONISŁAWIEI JANOWIMARCINKOWSKIM„50 lat minęło od tej uroczy-stej chwili, gdy w kościele przysięgę młodzi sobie złożyli. Ksiądz stułą miłości związał Wasze dłonie, Ty przysięgę składałeś ukochanej żonie. Dziś w rocznicę tego święta, przysięgę sprzed laty Wasze serce pamięta. Niech Wam Bóg błogosławi przez kolejne 50 lat spędzonych wspólnie”. Tego życzą synowie z rodzi-nami

ALEKSANDRZEKASPERKOWIAK

Z okazji 13. urodzin dużo zdrowia, szczęścia i sukcesów w nauce życzy ciocia Beata z rodziną oraz

dziadkowie

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

CHÓRZYŚCI I MUZYCY UCZCILI SWOJĄ PATRONKĘ - ŚW. CECYLIĘ

Francuski przebój na koniec Świętowanie rozpoczęło się koncertem i mszą św. w kościele św. Stanisława Biskupa w Żerkowie. Ksiądz Jarosław Gzik podkreślił na wstępie, że św. Cecylia jest jedną z najpopular-niejszych świętych w Kościele, ale jednocześnie na jej temat zachowało się niewiele informacji. Wiadomo na pewno, że żyła w Rzymie i będąc chrześcijanką złożyła ślub czystości. Pozyskała dla Chrystusa swojego męża, a także jego brata. Od średniowiecza jest czczona jako patronka muzyki kościelnej. - Wzięło się to z błędnego tłumaczenia antyfony na wejście. Miało z niej wynikać, że gdy Cecylia przygotowywała się na śmierć, grała na organach. Chodziło natomiast o to, że słysząc dźwięk przygotowywanych narzędzi tortur, śpiewała Panu w swoim sercu - wyjaśnił proboszcz żerkowskiej parafii. Druga część spotkania odbyła się w Mic-kiewiczowskim Centrum Turystycznym. Była to przede wszystkim okazja do wspólnego śpie-wania i zabawy przy muzyce. Rozpoczęto od pieśni powstańczych, a na koniec rozbrzmiewał francuski przebój, czyli piosenka „Champs Ely-sees”. Przed samym wyjazdem wszyscy zebrani odśpiewali „Sto lat” obchodzącemu 80. urodziny Henrykowi Kniatowi z „Barwickiego”. (ls) Przed mszą św. w żerkowskim kościele wystąpił Chór Mieszany im. K.T. Barwickiego z Jarocina pod dyrekcją Kaspra Ekerta oraz orkiestra dęta MCT

W uroczystościudział wzięli:Irena i Włodzimierz Banaszakowie (Wolica Kozia)Bożena i Michał Cieślakowie (Chocicza)Małgorzata i Grzegorz Gościniakowie (Chocicza)Liliana i Andrzej Hoffmannowie (Utrata)Elżbieta i Beniamin Hybiakowie (Rogusko)Teresa i Andrzej Kaczmarkowie (Wolica Pusta)Ewa i Piotr Kasprzakowie (Skoraczew)Izabela i Maciej Kuderczakowie (Nowe Miasto)Maria i Waldemar Michalakowie (Wolica Pusta)Edyta i Sławomir Odolanowscy (Chocicza)Maria i Marek Olejnikowie (Aleksandrów)Jadwiga i Henryk Prochownikowie (Rogusko) Anna i Tomasz Senkowie (Chocicza)Honorata i Andrzej Stachowscy (Boguszyn)Dorota i Krzysztof Szerle (Wolica Pusta)Dorota i Zbigniew Tadeuszakowie (Dębno)Alicja i Marek Tischerowie (Chromiec)Wiesława i Marek Wesołkowie (Chocicza)Barbara i Jacek Wojtysiakowie (Chocicza)Anna i Zbigniew Zawaccy (Chocicza)

Fot.

Org

aniz

ator

zy

20 par spośród 46 obcho-dzących w tym roku 25-lecie pożycia małżeńskiego święto-wało je w Gminnym Ośrodku Kultury w Nowym Mieście.Jubilatom gratulował wójt Aleksander Podemski i prze-wodniczący rady Janusz Janicki. Z programem arty-stycznym wystąpiły wokalistki z gimnazjum oraz grupa tańca nowoczesnego „Eltoro” dzia-łająca przy GOK-u. Do tańca przygrywał zespół „Alex”. Świętowano do północy.

(akf)

Srebrne Gody do północy

TU ZLECISZOGŁOSZENIE

JarocinBIURO OGŁOSZEŃ

Rynek 21, wejście od ul. Mickiewiczatel. (62) 505-30-00

Jaraczewoul. Kaliska 4a

tel. (62) 740-80-68

KotlinSKLEP PRZEMYSŁOWY

M. Łyskawkaul. Rymarkiewicza 1G

Nowe Miastoul. Poznańska 40(61) 287 43 78

ŻerkówKSIĘGARNIAul. Rynek 7

tel. (62) 740 31 31

U NAS ZAMIEŚCISZ OGŁOSZENIE W PIĘCIU GAZETACH TWOJA REKLAMA W PIĘCIU POWIATACH GOSTYŃ, KROTOSZYN, RAWICZ, PLESZEW, JAROCIN

sprzedam

motoryzacyjne

kupię

SPRZEDAMmotoryzacyjne

KUPIĘmotoryzacyjne

www.jarocinska.pl OGŁOSZENIA magazynnr 49 (338) 6 grudnia 2013 11m

PRZEWÓZ

609-217-524

OSÓBBUS 8 osób

KRAJ I ZAGRANICA

N I E M C Y- rejestracja i prowadzenie fi rm- pomoc urzędowo-prawna- zwrot podatku 2008 - 2012- zasiłki rodzinne na dzieci

GERMAN-CONTACT61-701 Poznań, ul. Fredry 7/52

tel./fax (61) 853-70-07604/645-598

62-510 Konin, Al. 1 Maja 13tel./fax (63) 249-15-78

(63) 242-31-34

JAROCIN, ul. Brandowskiego 7a tel. 512-090-998

wymiany: rozrządów - olei, serwis klimatyzacji

AUTO GAZMONTAŻ NAPRAWA

MECHANIKA SAMOCHODOWA

MONTAŻ INSTALACJI GAZOWYCH

Sekwencyjny wtrysk gazu od 2.000 zł

Krzysztof Kwaśniewski

Jarocin, ul. Powstańców Wlkp.(dawna Fabryka Mebli)

tel. (62) 749-61-93, 605/277-156 608/797-9080

od 20 lat AUTO GAZ

MECHANIKA POJAZDOWArównież diagnostyka Peugeot

DREWNO kominkowe, opałowe, rozpałkowe. Tel. 507/679-552.

(6487B09)

GARAŻE BLASZANE ocynkowane naprawdę dobrej jakości! Raty! Tel. 601/580-744.

(2134B12)

WYPRZEDAŻ NOWYCH OKIEN PCV balkonowych. Oferujemy niskie ceny z gwa-rancją. Tel. kontaktowy 508/100-301

(2172B12)

DREWNO KOMINKOWE I OPAŁO-WE. Aktualny cennik na stronie: www.drewnokominkowe-wlkp.pl Tel. 513/684-393.

(5416P12)

Boazeria świerkowa od 14 zł + VAT, www.boazeria.pl, tel. (61)283-09-47.

(60J13)

Sprzedaż nowych i używanych OKIEN PLASTIKOWYCH, DRZWI WEJ-ŚCIOWYCH PCV oraz ROLET zewnętrz-nych. Jarocin, ul. Do Zdroju 23. Tel. 603/123-192.

(3654B13)

DREWNO KOMINKOWE I OPA-ŁOWE dąb-140zł/mp, sosna-100 zł/mp. Tel. 531/523-780, cennik na www.drewnokominkowe24.pl

(4397P13)

BRYKIET OPAŁOWY. Tel. 665/480-033.

(2024J13)

MATERACE; LODÓWKI; ZMYWAR-KI; ZAMRAŻARKI; PRALKI; STOŁY; KRZESŁA; OKNA; ŁÓŻKA; BETONIAR-KI; KRAJZEGI używane z Niemiec. Tel. 605/408-969.

(2314K13)

Markowe nowe i używane kaloryfery, piece c.o., podgrzewacze wody. Tel. (61)819-30-76, 500/200-478.

(2522J13)

Sprzedam NOWE OKNA PCV złoty dąb na zew. 138 x 128, 158 x 128, 72 x 128, 305 x 128 z roletami. Cena promocyjna. Tel. 505/100-347.

(6247B13)

DWA TUNELE FOLIOWE po pie-czarkach sprzedam, 30m - uzbrojone (ocieplenie, półki, ogrzewanie) oraz PIEC 13m. Tel. 606/760-107

(5559P13)

Drewno kominkowe i opałowe, sezo-nowane, transport gratis. Tel. 698/922-730, (62)741-64-05.

(5575P13)

Sprzedam drewno kominkowe i opa-łowe z transportem. Tel. 606/686-674

(3129G13)

SPRZEDAŻ HURTOWA JABŁEK, również indywidualnie. Korzystne ceny, dużo odmian. Jarocin, ul. Długa 5.

(6390B13)

Sprzedam PIERZE GĘSIE, poskuba-ne oraz nieskubane. Tel. (71) 383-28-04.

(1805R13)

Sprzedam WYPOCZYNEK 3 + 2 + 1, NAROŻNIK z czarnej skóry oraz NAROŻNIK ”Ikea”. Tel. 883/302-135.

(6507B13)

Sprzedam GARNKI III generacji ECO-WITAL, nowe, brytwanna czworo-kątna, garnek 5 L. Tel. 724/574-961.

(6509B13)

Sprzedam ŁÓŻKO dwuosobowe, mało używane, kolor płyta mahoń, do materaca ze stelażem. Cena do uzgod-nienia. Tel. 733/496-187.

(6515B13)

Sprzedam kowadło, siodło na konia, zegar stojący, wóz konny. Tel. 692/655-972.

(5757P13)

KARP, AMUR, SUM, TOŁPYGA - patroszenie gratis!! Zawodny, Nosków, ul. Potarzycka 4, tel. 665/735-423, (62)740-03-56.

(6523B13)

Sprzedam PRZECINARKĘ PLAZMO-WĄ nieużywaną. Tel. 608/638-064.

(2683J13)

OLEJ OPAŁOWY, NAPĘDOWY PKM Orlen, dowóz GRATIS, Zametex Leszno, 504/585-268, 600/483-428.

(2692J13)

DREWNO KOMINKOWE, OPAŁO-WE (różne gatunki drewna). Rozpałka GRATIS!! Osiek 50A k. Jarocina, tel. 603/526-031.

(6529B13)

Sprzedam MEBLOŚCIANKĘ i TE-LEWIZOR Daewoo 21 cali + dekoder, mozliwość wysłania zdjęć na meila. Tel. 782/508-898.

(6536B13)

KARP, AMUR, SUM, TOŁPYGA, LIN. Henryk Wdowczyk, Nosków. POTROSZE-NIE ZA UŚMIECH!!! Tel. (62)740-04-41 a wieczorem (62)740-03-31.

(6544B13)

Sprzedam większą ilość jemioły. Tel. 663/681-239.

(5773P13)

Tanio sprzedam dwuosobowe ŁÓŻKO MŁODZIEŻOWE. Tel. 609/31-64-46.

(6553B13)

Sprzedam podajnik na brykiet z trocin do pieca C.O. bez konieczności przerabiania pieca. W stałej sprzedaży brykiet z trocin 500 zł/t - producent. Tel. 606/362-308.

(5790P13)

SPRZEDAŻ DREWNA KOMINKO-WEGO-DĘBOWEGO i BRZOZOWEGO. Tel. 781/534-690.

(2704J13)

Sprzedam OPONY, ROWERY, KO-SIARCI, krajzegi, pralki i inne artykuły używane. Tel. 604/943-898.

(6571B13)

Sprzedam SIŁOWNIĘ w bardzo do-brym stanie, jak nowa. Tel. 603/812-729 lub 782/535-254.

(2708J13)

Sprzedam suche, paczkowane DRZE-WO ROZPAŁKOWE, OPAŁOWE, KOMIN-KOWE. Witaszyce, tel. 604/816-095.

(6579B13)

Sprzedam WÓZEK BLIŹNIACZY - spacerówka, ROWEREK, 2 HUŚTAWKI, ŁÓŻECZKO, fontanna z piłek, 2 FOTELIKI na rower, CHODZIK- samochód i DOMEK. Tel. 605/842-207.

(6583B13)

Sprzedam ŻWIR, ZIEMIĘ - dowóz na teranie Jarocina. Tel. 886/602-051.

(6586B13)

Sprzedam nowy KOCIOŁ C.O. z po-dajnikiem 25KW. Tel. 512/584-541.

(6597B13)

Sprzedaż DREWNA opałowo - pod-pałkowego Tel. 604/073-243.

(2499K13)

Sprzedam GARAŻ w szeregu, bla-szany, przy ul. Wrocławskiej w Jarocinie. Tel. 504/631-614.

(6614B13)

SKUP KSIĄŻEK. Dojazd. Gotówka. Tel. 509/675-586

(84R13)

Kupię PRZEDWOJENNE: książ-ki, odznaczenia, porcelanę, różności z likwidacji mieszkań . Przyjadę Tel. 880/366-054.

(2374K13)

Kupię CEGŁĘ PEŁNĄ, DWUTEOW-NIK 14, POMPĘ hydroforową, grudziądz-ką. Tel. (62)740-61-79.

(6508B13)

Kupujemy każdą ilość złomu, wy-sokie ceny, dojazd, gotówka, drewno opałowe. Tel. 667/190-498

(3275G13)

Kupię białe PIERZE świeże i uży-wane. Sprzedam DWA KUCYKI. Tel. 516/746-146.

(6581B13)

Kupię ORZECHY WŁOSKIE w ca-łości, łuskane, ZIEMNIAKI jadalne, DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ lub rozpoczętą budowę. Tel. 880/537-699.

(6627B13)

AUTO-GAZ - montaż instalacji ga-zowych. Jarocin, ul. Ceglana 1, tel. (62) 747-90-88, 604/252-277, 601/842-364.

(461B12)

AUTO-GAZ LEWANDOWSKI, MON-TAŻ i SERWIS INSTALACJI GAZOWYCH. Żerków, tel. 782/154-694, www.lewan-dowski-autogaz.pl

(2720J13)

USUWANIE WGNIOTÓW BEZ LA-KIEROWANIA po gradobiciach, szkodach parkingowych itp. Odnawianie lamp sa-mochodowych. Tel. 507/143-644.

(6617B13)

WULKANIZACJA, OPONY NOWE I UŻYWANE, NAPRAWA FELG ALU-MINIOWYCH. Wolica Pusta 15a. Tel. 661/100-222.

(2498J13)

Sprzedaż OPON NOWYCH i UŻYWA-NYCH; FELG stalowych i aluminiowych.MONTAŻ. Jarocin, ul. Nyska 35. Tel. 606/623-801.

(6575B13)

ALFA ROMEO 147 JTDm - 2008, 80.000 km, 150 PS, 3d, czarny. Tel. 733/496-187.

(6516B13)

ALFA ROMEO 147 2003 r., 1.6, w stanie jak nowym, 104 tyś. km przebieg, zielony, cena 7.200 zł. Tel. 781/910-555.

(2714J13)

AUDI A6 kombi - 2000r., 2,5 TDI czarne. Tel. 508/155-662.

(2403K13)

CITROEN C4 2005r., 1.6 benzy-na, 4-drzwi, pełne wyposażenie. Tel. 500/241-617.

(5777P13)

DAEWOO LANOS 1.5+gaz roczny, 1999r., wiśniowy metalik, wspomaganie, 5-drzwi, zadbany, bdb., 3.700 zł. Tel. 785/495-614.

(5811P13)

DAEWOO TICO. Tel. 667/864-071. (6557B13)

FIAT CINQUECENTO 1996 r., agre-gat uprawowy 2.8 m, siewnik Poznaniak. Tel. 515/197-727

(3274G13)

FIAT DOBLO 2002r., 1.4i+gaz, srebrny, bdb., 8.300 zł. Tel. 603/787-818.

(5826P13)

FIAT GRANDE PUNTO - 2008 r., 1.4 LPG, srebrny, 5 d, klima, 16.200 zł, FV. Info http://goo.gl/WjcTy4, tel. 505/849-970.

(6504B13)

FIAT PANDA - 2003 r., stan ideal-ny, cena 7.200 zł. Tel. 606/876-929, 784/905-657.

(6613B13)

FIAT PUNTO - 2000 r. Tel. 609/232-153.

(6517B13)

FIAT SIENA 1.4, 1998 rok, przebieg 114 tyś. km. Tel. 663/207-915.

(2724J13)

FORD FIESTA 1.4TDCI, 2002r. Tel. 880/275-637.

(5817P13)

FORD FOCUS - 2000 r., poj. 1.6, limuzyna, pełna opcja. Tel. 607/556-850.

(6561B13)

FORD FOCUS Kombi 1.8 TDCI 2004 r., cena 11.500 zł. Tel. 603/524-541.

(6559B13)

FORD FOCUS, 1.6 TDCI, 2007 r., przebieg 91.500 km, zadbany. Tel. 500/620-980.

(1806R13)

FORD MONDEO kombi MK II, 1997 r., 1.8 TD, 3000 tys. Tel. 724/207-277

(3278G13)

FORD TRANSIT 2.5D, 1993 r., oso-bowo-towarowy, 8 miejsc. Tel. 608/143-786.

(2685J13)

HYUNDAI i30, 1.6 diesel, kombi, 2010 rok, przebieg 125 tyś. km, 6-bie-gów, bezwypadkowy, serwisowany w ASO, grafitowy metalik, pełne wyposażenie poza skórą. Informacja: 668/811-113.

(2690J13)

MERCEDES 190 E 1991 r., benzyna + gaz (nowa butla), elektryczne szyby i lusterka, centralny zamek, ABS, cena 6000 zł. Tel. 694/862-967

(3290G13)

MERCEDES 200 C Klasa - 1995r., przebieg 104 tys. km, serwisowany, za-dbany. Tel. 604/073-243.

(2500K13)

MERCEDES 208D, 1992r., wysoki, długi, poj. 2.3. Tel. 608/136-171.

(5807P13)

MERCEDES E-CLASA, 1997 rok, 2.2, diesel, super stan. Polecam, cena 5.900 zł. Tel. 663/577-601.

(2715J13)

MERCEDES 1.7 CDi, A Klasa Ele-gance, klima, elektryka, komplet opon zimowych, I właściciel, 9.100 zł do ne-gocjacji. Tel. 607/688-786.

(2680J13)

NISSAN PRIMERA 1.8 + LPG, 2002r. Tel. 505/114-780

(3186G13)

OPEL CORSA 1.2, rok 1993, cena 2.300 zł + opony z felgami zimowe. Tel. 697/497-803.

(2718J13)

OPEL CORSA 1996r., 1.2, stan do-bry. Tel. 509/042-197.

(5751P13)

OPEL CORSA 1998r., 1.4 benzyna. Tel. (62)721-71-04; 691/676-358.

(2493K13)

OPEL SIGNUM sprzedam tanio - 1.9DCI, 2004 r., granatowy, stan bdb. Tel. 889/846-078.

(6564B13)

OPEL VECTRA B 1999r., 1.6i+gaz, biały, do poprawek lakierniczych, 3.300 zł. Tel. 603/787-818.

(5827P13)

OPEL VECTRA B z gazem, 1997r., wspomaganie, el.szyby, el.lusterka, po-duszki, 4.100 zł. Tel. 509/917-679.

(5804P13)

OPEL VECTRA 2.0 DTI, 2001r., niebieski metalik, KOMBI, zarejestrowany, klimatyzacja, wspomaganie, el.szyby, ładny, 7.200 zł. Tel. 785/495-614.

(5810P13)

PEUGEOT 206 HDI - 2005r., 1.4, 3 drzwiowy, czerwony, zadbany, krajowy. Tel. 669/641-872.

(2467K13)

PEUGEOT 206, 2002r., 1.2i, błę-kitny, 3-drzwi, stan bdb. 6.300 zł. Tel. 603/787-818.

(5824P13)

PEUGEOT 207 1.6 HDi, LIFT, 2011 r., 5-drzwi, czerwony, 26.400 zł. Tel. 663/459-995

(3269G13)

PEUGEOT 307 2.0 HDI, 2001r., klimatyzacja, centralny zamek. Tel. 697/464-536

(3283G13)

PEUGEOT 307 2002 r., benzyna, bezwypadkowy, klimatyzacja, 5 drzwi, 112.000 km. Tel. 697/711-042.

(6548B13)

PEUGEOT 308 - 2008r., 1.6 HDI (Hatchbak), bordowy metalik. Tel. 508/241-082.

(2465K13)

RENAULT CLIO sprzedam tanio - 1.2 - 94 r. Tel. 726/273-450.

(6619B13)

RENAULT LAGUNA II - 2003 r., niebieski metalik, GPS, klima, skó-ra, alufelgi, pełna elektryka, boga-te wyposażenie. Tel. 607/891-667 po 18.00.

(6542B13)

RENAULT LAGUNA - 99 r., pełna dokumentacja, karta pojazdu, 127.000 km. Tel. 667/432-546.

(6520B13)

RENAULT LAGUNA 1.8 + LPG, stan bdb, tanio. Tel. 783/549-883

(3256G13)

RENAULT MEGANE - 1.6, 96 r., 2.500 zł, CARNIVAL 2.9 TDI - 2000 r., 6.600 zł. zarejestrowane, zamiany. Tel. 510/357-680.

(6620B13)

RENAULT SCENIC - 2003 r., 1.9 DCI, żelazko, pierwszy właściciel w kraju. Tel. 693/503-087.

(6615B13)

RENAULT SCENIC rok 1998 z insta-lacją LPG, stan bdb. Tel. 721/679-181.

(2725J13)

RENAULT TWINGO - 2009 r., 1.2 benzyna, 26.000 km, srebrne, po opła-tach. PEUGEOT 307 2006 r., 1.6 HDI, 110 KM, klima, srebrny, po opłatach. Tel. 665/856-440.

(6555B13)

ROVER 45 - 2004 rok, 1.6 benzyna, bogate wyposażenie, cena do negocjacji. Tel. 665/701-306.

(6611B13)

SEAT CORDOBA VARIO 1999r., 1.6i, stan bdb., 3.800 zł do uzgodnienia. Tel. 500/356-803.

(5812P13)

SEAT CORDOBA 1.4i, 1999r., nie-bieski, wspomaganie, stan bdb. 4.300 zł. Tel. 603/787-818.

(5828P13)

SEAT CORDOBA 1.6+ LPG, 1994r., cena 1500 zł. Tel. 695/306-398

(3248G13)

SKODA FABIA - 2013 r., 1.2 ben-zyna, 7.000 km, do pomalowania 4 elementy - tanio sprzedam!! WYJAZDY PO AUTA! Tel. 601/932-422.

(6511B13)

SKODA FELICIA 1.6 - 1999 r., wspomaganie kier., c. zamek, pierwszy właściciel. Tel. 501/762-738.

(6594B13)

VW BORA 1999 r., pojemność 1.9 TDI, bogate wyposażenie, cena 8.300zł. Tel. 669/403-637.

(2492K13)

VW GOLF III 1997r., 1.4i, niebie-ski, 3-drzwi, stan bdb. 3.300 zł. Tel. 603/787-818.

(5825P13)

VW GOLF V 2004r., 1.9 TDI, srebrny metalik. Stan bdb. Tel. 669/641-872.

(2468K13)

VW POLO 1.4 TDI Q-line - 2007 r., salonowy, serwisowany. Tel. 691/060-590.

(6546B13)

VW POLO 1999 rok, 1.4, 5-drzwio-wy, klimatyzacja, pełna elektryka, zielony, stan bdb. Tel. 781/910-555.

(2713J13)

AUTA DO KASACJI - kupię każde. Odsprzedaż części samochodowych. Tel. 603/810-195.

(719J13)

AUTO SKUP ZA GOTÓWKĘ, LPG/GAZ, Diesel. Dojazd do klienta. Tel. 793/540-202.

(6551B13)

AUTO-KASACJA POJAZDÓW na korzystnych warunkach. Wydawanie zaświadczeń o kasacji. Sprzedaż części używanych. WIMAR-PIERUCHY. Tel. (62) 741-67-16, czynne: pn-pt 800-1600, sob. 800-1300.

(5143P10)

AUTO-SKUP za gotówkę osobowe,dostawcze,stan marka obojętne. Tel. 888/751-461.

(1656B13)

POSZUKUJĘ DO WYNAJĘCIA

nieruchomości

rolnicze

ODDAM W NAJEM

nieruchomości

nieruchomości

RÓŻNEmotoryzacyjne

www.jarocinska.plOGŁOSZENIAmagazyn nr 49 (338) 6 grudnia 2013 12m

OGŁO

SZN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY Pomagamy robić

tańsze zakupy

Pegaz Nieruchomości Poznań ul. Jarochowskiego 53

tel. 531-441-009mail: [email protected]

TWOJE OFERTY MOGĄ BYĆ DOSTĘPNE TAKŻE W POZNANIU - ZGŁOŚ JE DO NAS

BEZPŁATNIE!!!WYBRANE OFERTY:1. Okazja!!! Działka - Ługi - 3.680 m2; cena TYLKO 36 zł/m2

2. Malownicza działka w ok. Miąskowa 3.630 m2; 15 zł/m2 - promocja 3. Dom w stanie developerskim ok. Chociczy 110 + 90 m2; dz. 2.600 m2 - 170 tys.4. Dom bliźniak Tumidaj 170 m2; działka 465 m2; 359 tys.5. Kamienica w Centrum do remontu 300 m2; CENA 388 TYS. ZŁ 6. Duża działka 3,15 ha; 20 zł/m2 netto; WZ na 24 domy www.nieruchomosci-ignasiak.pl

W OFERCIE NA SPRZEDAŻ DOMY: • Jarocin ul. Dunajecka 169 m2 • Jarocin ul. Lipowa 190 m2 • Jarocin ul. Opłotki 135 m2 • Jarocin ul. Podchorążych 350 m2 • Jarocin, ul. Żurawinowa - 195 m2 • Jarocin, ul. Wrocławska - 60 m2 • Witaszyce - 132 m2 • Chrzan - 75 m2 • Cielcza 182 m2 • Cielcza 164 m2 • Kadziak - 200 m2 • Mieszków - 240 m2 • Osiek 75 m2 • Tarce 201 m2 • Witaszyczki - 107 m2

• Zakrzew - 75 m2

MIESZKANIA: • Klęka - 117 m2 • Witaszyce - 117 m2

• Wolica Nowa - 52 m2

DZIAŁKI:• Jarocin, ul. Notecka - 1261 m2 • Jarocin, ul. Wi-ślana - 1671 m2 • Jarocin - 682 m2 • Jarocin - 1493 m2 • Bachorzew - 2455 m2 • Chrzan - 3744 m2 • Solec - 1108 m2 • Golina - 1110 m2 •Wilkowyja, ul. Gorzeńskiego - 5300 m2 • Wilkowyja, ul. Brandow-skiego - 2500 m2 • Roszków - 2350 m2 • Lubinia Mała - 5000 m2 • Cielcza - 2089 m2

JAROCINul. Śródmiejska 14tel.: 661 648 503

KASACJA POJAZDÓW - odbiór wła-snym transportem, dokumenty i gotówka od ręki. Tel. 697/836-560.

(6603B13)

Kasacja pojazdów dopłata, bezpłatny dojazd, zaświadczenie do wydziału ko-munikacji, 0,70 zł/kg. Tel. 661/190-943

(1499G13)

KUPIĘ KAŻDĘ AUTO. Dojazd do klienta. Tel. 721/388-821.

(6599B13)

KUPIĘ KAŻDE AUTO do kasacji i złomowania, dojazd własnym transpor-tem, płacę gotówką. Tel. 695/291-435, 724/698-150.

(6601B13)

KUPIĘ KAŻDE AUTO do remontu lub kasacji. Tel. 787/297-126.

(6608B13)

KUPIĘ KAŻDE AUTO do kasacji lub remontu. Płacę gotówką. Dojadę. Tel. 609/041-771.

(6598B13)

KUPIĘ SAMOCHÓD do 2.000 zł. Tel. 782/102-290, 505/698-940.

(6489B13)

Kupię KAŻDE AUTO - dokumenty i pieniążki od ręki. Tel. 660/684-212.

(6596B13)

Kupię każde auto do złomowa-nia, odbiór własnym transportem. Tel. 669/739-441

(3261G13)

KUPIE KAŻDE AUTO poniżej ceny giełdowej, mogą być do remontu lub kasacji. Tel. 726/353-473.

(6602B13)

KUPUJEMY AUTA DO ZŁOMOWA-NIA. Gotówka i dokumenty od ręki. Tel. 601/757-165, 512/313-353.

(2250J13)

Skup aut, całe lub rozbite, sprze-daż części, wystawiamy kasacje. Tel. 883/151-515

(3249G13)

SKUP SAMOCHODÓW za gotówkę, osobowe i dostawcze. Tel. 511/335-102.

(1657B13)

SKUPUJĘ SAMOCHODY UŻYWANE. Dojadę na miejsce. Płacę gotówką. Tel. 503/193-487.

(6593B13)

SKUPUJĘ WSZYSTKIE SAMOCHO-DY, mogą być do remontu - dojadę. Płacę gotówką. Tel. 514/654-855.

(6585B13)

Tel. 695/061-826. Złomowanie po-jazdów, zaświadczenie do Wydziału Ko-munikacji. Odbiór własnym transportem.

(3260G13)

Kupię każdego Fiata, VW, Forda, Renault i inne marki. Także do remontu. Tel. 513/087-703.

(5819P13)

Kupię FIATA 126p. Tel. 886/125-907

(5755P13)

Kupię KAŻDY SAMOCHÓD od 1996 roku do 5 tys. zł. Tel. 508/257-744.

(2719J13)

OPONY, FELGI NOWE I UŻYWANE, TANIO! MONTAŻ OGUMIENIA. Jarocin, ul. Jesienna 11. Tel. 665/021-183.

(6006B13)

Sprzedam części: silnik VW Polo 1.4 benzyna, 1998r., skrzynię oraz inne. Tel. 669/548-101.

(5784P13)

Sprzedam 2 OPONY 15 i 2 OPONY ZAPASOWE oraz SIANO W KOSTKACH. Tel. 880/737-956.

(6534B13)

Sprzedam BAGAŻNIK rowerowy na hak. Tel. 669/891-999.

(6556B13)

Sprzedam atrakcyjne działki budow-lane uzbrojenie 100 % w Gostyń ul. W. Modlibowskiej. Tel. 601/064-149

(3109G13)

DOM PIĘTROWY DO WYKOŃCZE-NIA okazyjnie sprzedam, Kwileń, gm. Chocz, cena 62 tys.zł. Tel. 607/397-935.

(6252B13)

Sprzedam DOM z budynkiem go-spodarczym działka 2.500 m2. Dobra lokalizacja w Kotlinie. Tel. 504/111-701.

(6394B13)

KUPIĘ lub WYDZIERŻAWIĘ TE-REN PIASKOWY pod kopalnię piasku w okolicy Jarocina. Tel. 883/209-002, 602/691-458.

(2632J13)

Do wynajęcia DOM W CENTRUM - tanio!! Tel. 500/669-276.

(6418B13)

Sprzedam DZIAŁKI BUDOWLANE. Tel. 538/312-805.

(6420B13)

Sprzedam DZIAŁKĘ z warunkami zabudowy w Golinie, ul. Piaskowa. Tel. 509/834-568.

(6422B13)

Sprzedam NIERUCHOMOŚĆ położo-ną w Jarocinie, ul. Paderewskiego 18. Zainteresowanych prosimy o składanie ofert w siedzibie SHP ”ZGODA” w Jaro-cinie, ul. Wrocławska 34.

(2662J13)

Sprzedam DOM na wsi z budynkami gospodarczymi, z ziemią lub bez ziemi. Gmina Koźmin Wlkp. Tel. 781/213-844.

(2457K13)

Sprzedam DZIAŁKĘ budowlaną uzbrojoną, pow. 2.611 m2 w Jarocinie ul. Zajęcza. Tel. 508/100-396.

(6492B13)

Sprzedam DOM 196 m2wraz z bu-dynkami gospodarczymi 500 m2(obora, chlewnia i stodoła). Działka 2.063 m2. Kobylin. Tel. 609/209-406.

(2463K13)

Sprzedam DOM W WITASZYCACH. Cena 290.000 zł do negocjacji. Tel. 603/458-774.

(6503B13)

Sprzedam DOM MIESZKALNY wraz z zabudowaniami gospodarczymi. Rawicz- Sarnowa. Tel. 783/616-754.

(1803R13)

Sprzedam DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ w Witaszycach. Tel. 661/894-064.

(6505B13)

SPRZEDAM KAWALERKĘ w Ple-szewie. Tel. 606/885-218.

(2678J13)

Sprzedam lub zamienię na mieszka-nie w bloku (I pietro) DOMEK 180 m2 - os. Tumidaj. Tel. 665/888-011 po 17.00.

(6518B13)

Sprzedam MIESZKANIE 2-pozio-mowe, 79 m2, komfortowo wyposażo-ne, os. Rzyczypospolitej, Jarocin. Tel. 603/476-690.

(6530B13)

Sprzedam LAS SOSNOWY 5.40 ha, 60-letni, Miąskowo. Tel. 514/270-021.

(2696J13)

Sprzedam DZIAŁKI BUDOWLANE na wsi, pow. ok. 1.500 m2, z warunkami zabudowy, cena do uzgodnienia. Tel. 667/947-016.

(6558B13)

Sprzedam lub wynajmę tanio działkę o pow. 800 m2 uzbrojoną wraz z budynkiem w Siedmiorogowie I. Tel. 507/121-677

(3270G13)

Sprzedam MIESZKANIE w Jarocinie, os. Konstytucji, po remoncie, balkon, piwnica, ok. 72m2. Tel. 602/636-570.

(2699J13)

Sprzedam 1,25 ha ZIEMI W WAŁ-KOWIE gm. Koźmin wraz z budynkami, cena 125.000 zł. Tel. 602/880-223.

(6565B13)

Pilnie sprzedam DOM luksusowy w Pleszewie, ul. Chopina. Tel. (62)741-28-21.

(5794P13)

Sprzedam BUDYNEK SOCJALNO- MAGAZYNOWY oraz grunt inwestycyjny przy drodze krajowej nr 11 (6.793m2). Aktualnie stacja LPG oraz Wulkanizacja w Krzywosądowie. Tel: 508/031-264, 888/258-385.

(6568B13)

Sprzedam 0.5 ha wraz z BUDYN-KIEM MIESZKALNYM i DWOMA BU-DYNKAMI GOSPODARCZYMI, Gola gm. Jaraczewo. Tel. 665/937-877.

(2710J13)

Sprzedam DOM do małego re-montu, 220 m2 + działka 1.300 m2, w Mieszkowie, cena do uzgodnienia. Tel. 697/354-196.

(6604B13)

DO WYNAJĘCIA LOKAL biurowo- handlowy o pow. 31 m2, centrum Ja-rocina. Tel. 692/790-427 - dzwonić po 16.00.

(6249B13)

Mam DO WYNAJĘCIA MIESZKANIE w Kotlinie od zaraz. Tel. 694/912-637, 794/044-238.

(6274B13)

Do wynajęcia SKLEP o pow. 25 m2, ul. Śródmiejska 12. Tel. 511/183-092.

(2611J13)

Mam do wynajęcia POŁOWĘ DOMU z budynkami gospodarczymi i podwórkiem w Wilczy gm. Kotlin. Tel. 504/111-701.

(6395B13)

WYNAJMĘ LOKALE HANDLOWO- USŁUGOWE w Jarocinie: ul. Wrocławska 34-71m2, 18m2 oraz 100m2; ul. Wro-cławska 165-35m2, Rynek 17-45m2. Tel. (62)505-27-75.

(2663J13)

Do wynajęcia DUŻA KAWALERKA W JAROCINIE, 35 m2, 600 zł + opłaty, kaucja. Tel. 502/937-758.

(6501B13)

DO WYNAJĘCIA POKÓJ z kuchnią i łazienką w Jarocinie. Tel. 503/955-933.

(6513B13)

Do wynajęcia KAWALERKA W JARO-CINIE, Os. Konstytucji 3 Maja (blok nr 40), umeblowana, I piętro. Tel. 665/615-017.

(6519B13)

Wynajmę 3 pokojowe MIESZKANIE w Jarocinie. Tel. 726/010-591.

(2679J13)

Do wynajęcia od zaraz MIESZKANIE pow. 63 m2 (3 pokoje), IV piętro, ul. Bema, Jarocin. Tel. 781/888-211.

(6522B13)

Do wynajęcia MIESZKANIE W JA-ROCINIE, ul. Sportowa, 33 m2. Tel. 505/573-742.

(6524B13)

Wynajmę LOKAL HANDLOWY o pow. 22 m2 i zaplecze 21 m2 z prze-znaczeniem na sklep, biuro, usługi. Jaro-cin, ul. Wrocławska. Tel. 692/692-937.

(2684J13)

DO WYNAJĘCIA PIĘTRO DOMU - 3 pokoje, ul. Wybudowana 61 w Jarocinie. Tel. 601/616-080.

(6539B13)

Wynajme LOKAL 70 m2 na sklep, gabinet, biuro itp. Krotoszyn. Tel. 517/695-466.

(2480K13)

Do wynajęcia LOKAL HANDLOWY w Jarocinie, ul. Rynek 21, pow. 70 m2, z dwoma witrynami + magazyn. Tel. 500/218-780.

(6582B13)

OKAZJA!! Do wynajęcia LOKAL w centrum Jarocina, z przeznaczeniem na działalność gosp., pow. 24 m2. Tel. 799/031-963, 799/020-789.

(6590B13)

WYNAJMĘ lub SPRZEDAM KA-WALERKĘ, Os. 1.000-lecia, 40 m2. Wynajmę DOM w centrum Jarocina Tel. 501/565-275.

(6606B13)

MIESZKANIE do wynajęcia, os. Konstytucji 3 Maja, 3 pokoje, pierw-sze piętro, częściowo umeblowane. Tel. 693/220-160.

(2726J13)

Szukam POKOJU DO WYNAJĘCIA W JAROCINIE. Tel. 604/997-279.

(6580B13)

Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel. (61) 437-75-27, 602/731-229.

(192B12)

SKUP MACIOR (4,20-4,40 zł/kg) I KNURÓW (3,30-3,40zł/kg) płatne go-tówką lub przelewem. Tel. 782/143-937, 669/515-286.

(193B12)

RZEŹNIA KUPUJE MACIORY i KNU-RY cena 3,60 + vat. Odbiór nawet 1sztu-ki, gotówka lub przelew 1 dzień. Tel. 698/966-492 .

(194B12)

Kupię maciory 4,10 - 4,30 zł, knury 3,40 zł. Tel. 723/640-425

(156G12)

Sprzedam byczki MM, HF czarno - białe, jałówki. Tel. 601/057-112

(1224G12)

Sprzedam: CIELĘTA BYCZKI mię-sne i JAŁÓWECZKI; SIANOKISZON-KĘ z możliwością kredytowania. Tel. 607/503-523.

(1108K12)

Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel. (61)437-75-27, 602/731-229.

(1954J12)

MATADOR Obrót cielątami ras mięsnych i mlecznych. Około 50 sztuk tygodniowo. Kontakt tel: 783/530-623, adres mail: [email protected]

(7750B12)

Skup macior, atrakcyjne ceny, płatne gotówką. Tel. 880/203-189

(25G13)

SKUP ZWIERZĄT RZEŹNYCH: BYKI, NCB, HF, MM, KROWY, JAŁÓW-KI. Atrakcyjna cena. Gotówka +VAT, 513/253-919.

(281J13)

ELEWATOR SPRZEDAŻ NAWOZU, WĘGLA, PASZE ”Piast”, MATERIAŁU SIEWNEGO, środki ochrony roślin; KON-TRAKTACJA KUKURYDZY, SUSZENIE KUKURYDZY, SKUP ZBOŻA-możliwość odbioru. Tel. 661/019-630, 665/960-510.

(361J13)

SKUP BYDŁA! Płatność gotówką! Najlepsze ceny! Tel. 603/506-507 ZA-DZWOŃ!

(1095B13)

SKUP MACIOR I TRZODY CHLEW-NEJ! Płatność gotówką - najlepsze ceny! Tel. 691/955-552 ZADZWOŃ!

(1101B13)

SPRZEDAŻ CIELĄT RAS MIĘ-SNYCH! Limousine, Simentale, Blue Belgian. Tel. 691/474-202 ZADZWOŃ!

(1102B13)

OKNA INWENTARSKIE-GOSPO-DARCZE PCV. Producent, profesjonalny montaż, pomiar, najniższe ceny.Wolica Pusta 8. Tel. 505/724-704.

(3361B13)

OKNA INWENTARSKIE, PCV, różne wymiary, prosto od producenta, profesjo-nalny montaż. Tel. 515/241-917.

(1768J13)

CIELĘTA MIĘSNE - Limousine, Simentale, Blue Belgian. Cotygodnio-we dostawy cieląt! Tel. 609/961-111 ZADZWOŃ!

(4837B13)

Sprzedaż 2-tygodniowych BYCZ-KÓW HF - cena 475 zł! Zadzwoń! Tel. 691/474-202.

(4838B13)

KUPIĘ: PRASĘ Kostkującą Sipma-,Welger, Claas, Famarol, John Deere, KOMBAJN Anna, Bolko, Karlik, CIĄGNIK WŁADIMIREC T-25, PRASĘ Rolującą CLAAS ROLLANT 44;46;62;66, AROBA-LE, WELGER. Tel.518/857-308.

(2133K13)

Kupię BYCZKI i JAŁÓWKI od 70 kg do 580 kg. Płatne gotówką, własny transport. Tel. 669/965-997.

(1534R13)

KOREKCJA I TERAPIA Schorzen Racic. Tel. 603/494-874.

(5617B13)

RZEŹNIA krowy - 6.00 zł, byki HF - do 7.20 zł, MM - 8.00 zł, jałówki - 6.60 zł. Płatne gotówką z VAT. Odbiór natychmiastowy. SKUP tuczników, ma-cior, knurów. Tel. 608/138-133.

(2388J13)

”Maki” SKUP MACIOR i KNURÓW. Tel. 601/191-944, 609/630-005.

(2461J13)

Korekcja i pielęgnacja racic, bielenie pomieszczeń inwentarskich, chlewnie, obory, kurniki. Tel. 661/421-630

(2995G13)

Cielęta w ciągłej sprzedaży. Tel. 889/294-894

(2996G13)

ATRAKCYJNE KREDYTY dla rolni-ków i firm do 500 000 zł - na oświad-czenie. Tel. 511-104-521

(5492P13)

KUPIĘ KAŻDĄ MASZYNĘ ROL-NICZĄ: ciągniki, przyczepy, kombajny, rozrzutniki itd. Mogą być do remontu. Tel. 883/646-199.

(6189B13)

Sprzedaż CIELĄT mięsnych i cz-b od 50 do 150 kg. Tel. 668/345-262.

(6203B13)

Kupię URSUS C328, C330, C4011, C360, WŁADIMIREC, MASSEY FERGU-SON, MTZ-82. Tel. 692/559-257

(5531P13)

OGŁO

SZN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY

BIURO REKLAMY: 63-200 Jarocin, ul. Wolności 1a, tel. (62) 747-15-31BIURO OGŁOSZEŃ: 63-200 Jarocin, Rynek 21, wejście od ul. Mickiewicza, czynne od poniedziałku do piątku od 8.00 do 16.00, tel. (62) 505-30-00

PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃ: Jaraczewo, ul. Kaliska 4A, tel. (62) 740-80-68, czynne cały dzień, Kotlin, sklep przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1G,Nowe Miasto, ul. Poznańska 40, tel. (61) 287-43-78, w poniedziałek od 8.00 do 10.00, wtorek - piątek, Żerków, księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (62) 740-31-31

Wydajemy pięć lokalnych tygodników o powiatowym zasięgu: „Gazetę Jarocińską” (ukazuje się od 1990 r.), „Życie Pleszewa” (ukazuje się od 1997 r.), „Życie Gostynia” (ukazuje się od 1999 r.), „Życie Rawicza” (ukazuje się od 2000 r.), „Gazetę Krotoszyńską” (ukazuje się od 2007 r.)

o łącznym nakładzie około 34.000 egzemplarzy.Do nas należy też pięć portali internetowych:

www.jarocinska.pl, www.zycie-gostynia.pl, www.zycie-pleszewa.pl, www.zycie-rawicza.pl, www.krotoszynska.plPięć gazet - to co tydzień ponad 300.000 potencjalnych Czytelników,

pięć portali - to nieograniczona liczba internautów mogących na bieżąco śledzić wydarzenia dnia w danym regionie.


Kupię każdy ciągnik rolniczy i ogrod-niczy. Odbiór własnym transoprtem w ciągu 24-godzn. Płatne gotówką. Tel. 660/692-817

(5532P13)

Kupię ciągnik URSUS C328, C330, C360, Władimirec, Zetor, Ferguson MTZ lub inne,stan obojętny. Tel. 886/388-168.

(5543P13)

Skup tuczników i macior płatność gotówką. Tel. 511/204-917

(3119G13)

KREDYTY DLA ROLNIKÓW NA OŚWIADCZENIE O DOCHODACH!!! Kredyt dostępny również dla rolników z opóźnieniami w BIK, KRUS, PODATKI!!! Tel. 798/975-384, 793/745-331, www.kredyt-partner.com.pl

(6283B13)

Kupię CIĄGNIK C-330, C-360, MF 255, WŁADIMIREC, ZETOR, CYKLOP, ROZRZUTNIK oraz inne, PRZYCZEPY, KOMBAJN ZIEMNIACZANY oraz inny sprząt. Tel. 602/811-423.

(1748R13)

Sprzedam zboże jare i ozime, roz-rzutnik dwuosiowy, schładzarkę do mleka 320 l. Tel. (62)741-69-32.

(5566P13)

Kupię jałówki hodowlane i użytkowe cielność 2-8 miesięcy. Tel. (62)741-47-61, 602/777-217.

(5585P13)

Sprzedam cielęta. Tel. 504/689-335. (5640P13)

Sprzedam siewnik 3 m. Tel. 693/420-155.

(5684P13)

Sprzedam CIELĘTA MIESZANE. Tel. 500/599-580.

(6436B13)

TRANSPORT KONI, BYDŁA Busem Tel. 500/599-580.

(6438B13)

Sprzedam PSZENŻYTO, ROZRZUT-NIK OBORNIKA 1-osiowy. Tel. (62)740-46-44.

(6454B13)

Sprzedam ROZRZUTNIK FORTSCH-MIT, PŁUG 4+1, SIEWNIK TALERZOWY AMAZONE D7. Tel. 607/244-342.

(1802R13)

Sprzedam JAŁÓWKĘ wysoko cielną. Gmina Kobylin. Tel. 609/196-793.

(2464K13)

ANDMAR sprzedaż, montaż, serwis, atestacja dojarek przewodowych, bańko-wych, hal udojowych. Tel. 691/967-511

(3245G13)

Kombajn Neptun, siewnik Mazur. Tel. 600/471-086

(3247G13)

Kupię SIANO W BALOTACH, zielone, składowane pod dachem. Tel. 501/299-620.

(6506B13)

Sprzedam prasę polską kostkującą Sipma Z224. Tel. 691/634-375.

(5747P13)

Przyjmę w dzierżawę lub kupię GRUNTY ORNE na terenie gminy Jara-czewo. Tel. 782/651-594.

(6512B13)

Sprzedam prosięta gm. Giząłki. Tel. 603/809-803.

(5750P13)

Sprzedam JAŁÓWKI WYSOKO CIELNE, 2 szt. Słupia Kapitulna, tel. 607/088-629.

(1809R13)

Kupię przednią oś miekką do ciągni-ka C-4011.tel. 788/832-030

(5756P13)

Sprzedam: ZETOR 7011 z Turem - 1984r., 1 właściciel, stan bdb; SIEW-NIK Amazone D8 Specjal i znaczniki hydrauliczne. Tel.697/276-378.

(2469K13)

Sprzedam cielaki HF i mieszane. Możliwość transportu. Tel. 693/243-367.

(5758P13)

Sprzedam rozrzutnik dwuosiowy, po odbudowie, 1988r., 7.500 zł. Siewnik NordSten 4 m, 1.900 zł. Tel. 692/392-002.

(5761P13)

Sprzedam: prase balotnicę ”New Holland” sznurek, siatka, szeroki pod-bieracz, komputer, pług 4 skiby wywrot, Eberhardt Vario hydrauliczny, ciągnik 330 M i C-360, rozrzutnik obornika 8 t do remontu, ciągnik ”Same Laser” 100 KM, przyczępę 244 A, 3.5 t, kombajn

zbożowy ”John Deere 8985”, 4.2 m + stół do rzepaku. Tel. 601/288-461.

(2681J13)

Sprzedam przyczepę wywrotkę D35 3.5 t, 4.500 zł, śrutownik bijakowy 10 KW 700 zł. Tel. 663/683-438.

(5762P13)

Kupię ZIEMIĘ ORNĄ lub ŁĄKI. Tel. 608/143-786.

(2686J13)

Sprzedam CIĄGNIK 1614 - 1988 r., stan bdb., ok. Jarocina. Tel. 607/060-912.

(6525B13)

Normy ARiMR w gospodarstwach rolnych - sprawozdanie i doradztwo - 607/871-867.

(2691J13)

Sprzedam ŁĄKĘ w Jaraczewie. Tel. 663/197-339.

(6526B13)

Sprzedam LOSZKI PROŚNE i ŻYTO. Tel. (62)740-66-31.

(2693J13)

Wydzierżawię lub kupię limit buraka cukrowego Pfeifer Langen. Tel. 600/500-833.

(5766P13)

Sprzedam KWOTĘ MLECZNĄ. Tel. 795/593-699.

(6535B13)

Sprzedam ZBOŻE i SŁOMĘ w ba-lotach. Gmina Dobrzyca. Tel. (62)741-36-01.

(2471K13)

Sprzedam jałówki wysoko cielne. Tel. 609/053-885.

(5769P13)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 667/942-429.

(6540B13)

Sprzedam MASZT DO CIĄGNIKA z widłami do palet. Tel. 698/758-627.

(6541B13)

Sprzedam silnik do Ursus C-330, 2 sztuki, cena do uzgodnienia. Tel. 600-929-646

(5771P13)

Sprzedam: ROZSIEWACZ nawo-zu Amazone 600 l; OPONA 18,4x34 i 13,6x24 używane. Tel. 609/706-957.

(2473K13)

Sprzedam odchowane JAŁÓWKI i ORKAN II. Tel. 783/287-893.

(6543B13)

Sprzedam 4 tony JĘCZMIENIA - 800 zł/tona. Tel. 887/146-386 po godz. 18.00 .

(6547B13)

Sprzedam MIESZALNIK ze śrutow-nikiem, PŁUG 3-ka, PRZEGRABIARKI karuzelowe, ROZSIEWACZE nawozów, DMUCHAWY do zboża, AGREGAT aktyw-ny 3 m i ścierniskowy; Wały Cambella, wycinak kiszonek. Tel. (62)740-25-57, 602/769-688.

(6549B13)

Sprzedam SIEWNIKI Amazone 3 i 2,5 m, AGREGATY uprawowe; DMU-CHAWY i ŻMIJKI do zboża; PAŚNIKI do świń, ROZSIEWACZE nawozu Amazone i Rauch, ŚRUTOWNIK ssąco-tłoczący do zboża; WYGRODZENIA do krów; BECZ-KOWÓZ 6000 L. Tel. (62)747-81-85, 698/209-472.

(6550B13)

Sprzedam PROSIĘTA 15 sztuk. Go-lina, tel. 726/334-629.

(6554B13)

Sprzedam słomę w balotach 15zł/szt. Tel. 697/369-082.

(5780P13)

Sprzedam knura, opryskiwacz Pil-met, samopoziomująca belka, hydrau-licznie podnoszona i światła, bdb. Tel. 796/361-796.

(5781P13)

Sprzedam PROSIĘTA, Chwalęcin. Tel. 884/156-075.

(2695J13)

Sprzedam prosięta i cielaki, kombajn Bizon, ciągnik Ferguson 698, beczkowóz. Tel. 669/433-559

(3266G13)

Sprzedam prosięta, kupię cegłę dziu-rawkę, cegłę brzostowską, stary typ. Tel. 607/684-857

(3267G13)

Sprzedam cielaki byczki i jałówki. Tel. 785/981-087.

(5785P13)

Sprzedam 2 JAŁÓWKI CIELNE, OWCĘ oraz KUCYKI. Tel. 691/073-654.

(2697J13)

Sprzedam JAŁÓWKĘ - termin wycie-lenia 26.12. Tel. 667/979-160.

(6562B13)

Rozrzutnik Forshritt, beczkowóz HTS, Zetor 6211, 1994 r., ładowarka SCHASSER 442, 1997 r. Tel. 697/811-954

(3276G13)

Ładowarki Weidemann Schaffer dla rolnictwa sprzedam. Tel. 509/327-878 www.miniladowarki.eu

(3279G13)

Sprzedam PRASĘ SIPMA Z-276-1, 120x120, 94 r., 250 balotów SŁOMY. Tel. 691/311-886.

(2700J13)

Kupię ZIEMNIAKI JADALNE. Tel. 512/322-912.

(2703J13)

Sprzedam JAŁÓWKĘ CIELNĄ 8 mie-sięcy. Dzwonić do 12.30 tel. 667/321-554.

(6566B13)

Kupię sadzarkę do ziemniaków kubełkową S211 z Czułchowa. tel. 669/150-479.

(5796P13)

KULTYWATOR szer. 3,05 m Becker; AGREGAT uprawny - rototiler, Rabewerk + Amazone D7 Standard, typ 30, WY-CINARKA do kiszonek ”Trioliet Mullos”; PRZYCZEPA wywrotka ”OELKERS” 7,1 t. Tel. 665/858-240.

(6569B13)

Sprzedam JAŁÓWKĘ WYSOKO CIELNĄ. Tel. 607/179-936.

(2707J13)

Sprzedam C-360-3P, rozrzutnik, cielaki odchowane, przyczepkę samo-chodową, klacz. Tel. (62)741-52-84.

(5799P13)

Sprzedam prosięta, jałóweczkę, byczka, klacz wlkp. 1.5 roku. Tel. 723/978-148.

(5801P13)

Sprzedam MIĘSNE CIELAKI, BYCZ-KI, JAŁÓWECZKI. Możliwość dowozu. Tel. 660/610-949.

(5802P13)

Sprzedam byczki MM, NCB, HF dwutygodniowe od 500 zł, byczki waga 250 kg, oraz jałóweczki MM, HF z moż-liwością dowozu. Tel. 726/436-362, 604/656-676.

(5803P13)

Sprzedam dwie JAŁÓWKI cielne 7 miesięcy. Gmina Kobylin. Tel.655/482-838.

(2481K13)

SPRAWDŹ, CZY NIE PRZEPŁA-CASZ za ubezpieczenie budynków i OC w gospodarstwie rolnym. Zapewniamy Kompleksową Obsługę, Dojazd Do Klien-ta, Oferty Kilku Towarzystw. Zadzwoń 609/848-989 lub przyjdź Biuro ”PART-NER” Jarocin ul. Wrocławska 50a.

(6576B13)

Sprzedam: PŁUG Kverneland 4, ob-rotowy; SIEWNIK do kukurydzy Becker; PRZYCZEPA D 47. Tel. 692/071-693.

(2482K13)

Sprzedam CIELĘTA. Tel. (65) 547-51-98, 695/462-137.

(1818R13)

Sprzedam: ZBIORNIKI kwasoodpor-ne różnych pojemności; RURY kwasowe o średnicy 16 i 24 . Tel.(62)726-14-10.

(2485K13)

Sprzedam ROZRZUTNIK obornika plus nadstawki. Stan bdb. Tel. 603/218-367.

(2487K13)

Kupię każdą DOJARKĘ ALFA LAVAL stan obojętny lub same KONWIE. Tel. 663/931-294.

(1819R13)

Sprzedam BALOTY spod wiaty. Tel. 782/048-703.

(2488K13)

Sprzedam krowę z cielakiem, dwie jałówki cielne (8-miesiąc), pług 3-skibo-wy, gwiazdówkę-5. Tel. 667/403-305.

(5806P13)

Sprzedam BYCZKA i JAŁÓWECZKĘ. Tel.604/255-140.

(2489K13)

Sprzedam: C-360; BECZKOWÓZ kościański; SIEWNIK i BRONY 5. Tel. 668/354-078.

(2490K13)

Sprzedam pszenżyto, pszenżyto z żytem, jęczmień, owies, przyczepę wywrotkę ”kaczka”, rok 83, kosę do nawozu. Tel. 661/220-002.

(2711J13)

Sprzedam ciągnik URSUS 1614. Tel. 509/668-608.

(5808P13)

Sprzedam prosięta 15 szt. Proszę dzwonić po godz. 16.00. Tel. 788/748-929.

(5809P13)

Sprzedam JAŁÓWKĘ wysoko ciel-ną, hodowlaną, t. 30.12.2013r.; CIE-LE i JAŁÓWECZKA 1 tygodniowe. Tel. 512/455-292.

(2494K13)

Kupię CIELAKA - JAŁÓWECZKĘ do dalszego chowu. Tel. 607/464/463.

(2495K13)

FINANSOWE

usługi

różne

BUDOWLANE

usługi

OGŁO

SZN

IE WŁA

SNE

WYD

AWCY

usługi

www.jarocinska.plOGŁOSZENIAmagazyn nr 49 (338) 6 grudnia 2013 14m

PRACOWNIKADZIAŁU

SPRZEDAŻY

Firma produkcyjna poszukuje:

Wymagania:- wykształcenie średnie techniczne

- doświadczenie zawodowe

Kontakt:[email protected]. 62 50 53 600

SKUP MACIOR - 4,20-4,30 zł/kg, KNURÓW - 3,60 zł/kg. Tel. 609/347-895.

(6588B13)

SKUP BYDŁA RZEŹNEGO a tak-że 24 H, płatne gotówką + VAT. Tel. 669/574-538.

(6589B13)

Sprzedam PROSIĘTA duże, zdrowe. Tel. 665/441-389.

(6592B13)

Sprzedam 5 KONI użytkowych. Tel. 602/884-756.

(2497K13)

NAWOZY AZOTOWE /WIELOSKŁAD-NIKOWE, OTRĘBY PSZENNE, WYSŁOD-KI SUCHE GRANULOWANE, WĘGIEL KOSTKA, ORZECH, DRZEWNY, MIAŁ, EKOGROSZEK. Zapewniamy transport, rozładunek HDS. PHU DROS, Dobiesz-czyzna 47, tel. (62)740-26-66.

(2716J13)

Sprzedam ZBOŻE - JĘCZMIEŃ, ŻYTO i CIĄGNIK Ursus 355. Kotlin, tel. 723/883-617.

(6595B13)

Sprzedam SIEWNIK ZBOŻOWY ”POZNANIAK” 3 m, ścieżki technolo-giczne, skrzynia nasienna, 350 litrów, stan bdb oraz PRZYCZEPĘ do BEL. Tel. 726/113-444.

(2717J13)

Sprzedam CHŁODNIĘ do MLEKA 600 litrów. Tel. 697/370-633.

(2722J13)

Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 692/260-570.

(2723J13)

Sprzedam PROSIĘTA. Zalesie 38. Tel. 604/977-928.

(6609B13)

SKUP TUCZNIKÓW 4,80-5,00 zł/kg. Tel. 669/574-538.

(6610B13)

Sprzedam ZETOR 6245 4x4 z turem lub bez, 1991r. Tel. 600/242-153.

(5816P13)

Sprzedam SŁOMĘ PSZENNĄ w ba-lotach 120 x 120, 20 zł/sztuka. Tel. 693/503-087.

(6616B13)

Sprzedam CIELAKA JAŁÓWECZKĘ. Tel. (62)740-85-41.

(6618B13)

Sprzedam ŁADOWACZ TUR 2-sek-cyjny do ZETORA. Tel. 663/736-072.

(6623B13)

Sprzedam PROSIĘTA 30 sztuk. Tel. 609/812-264.

(6625B13)

Sprzedam CIĄGNIK C-360 i PRZY-CZEPĘ wywrotkę HL-60, 6 t. Tel. 607/756-529.

(6628B13)

Kupię PSZENICĘ i inne zboża pa-szowe. Tel. 603/292-203.

(6629B13)

Sprzedam 4-rzędowy SIEWNIK do kukurydzy Monosen Pneumatic z pod-siewaczem nawozu, siewnik do rzepaku SULKY szer. 2.5m, słomę w balach z zie-lonką - idealna do bydła. Tel. 693/866-780, 785/446-843.

(5823P13)

NAPRAWA sprzętu gospodarstwa domowego. Jarocin, ul. Wrocławska 76, tel. 669/891-999.

(8B07)

BUSY - przewóz osób lub towarów. Tel. (62) 747-54-76, 609/217-524.

(12B07)

VIDEOFILMOWANIE&FOTOGRAFIA CYFROWA. Profesjonalne Studio Pro-dukcji Foto-Video. Przegrywanie z Kaset na DVD. RABATY, PROMOCJE, GRATI-SY!!! zobacz: www.audiovideofilm.pl, tel. 601/667-119

(14B07)

Videofilmowanie R&B STUDIO. Prezentacja multimedialna, fotografia - grupy, plenery, reportaże, sesje ple-nerowe i studyjne, video teledyski. Tel. 693/413-725.

(105J07)

VIDEOFILMOWANIE RGB: fotografo-wanie, przegrywanie do form DVD, foto al-bum MIX - Gratis weekend w Zakopanem. Tel. (62) 747-24-37, 601/568-781.

(1441J08)

VIDEOFILMOWANIE - Profesjonal-ne Studio Cyfrowej Produkcji Video. Film + fotoksiążka. Korzystne ceny. Tel. 604/295-249.

(336J12)

VIDEOFILMOWANIE, FOTOGRAFIA CYFROWA. UWAGA pakiet promocyjny!! 3 Fotoksiążki 30 x 30 w cenie jednej na terminy do końca 2013 r. Tel. 661/476-277

(4525B12)

SKLEP MEBLOWY Kotlin, ul. Dwor-cowa 2A, ul. 15-go Sierpnia 1 - poleca szeroki ZAKRES MEBLI oraz PRZEPRO-WADZKI. Tel. 664/739-772. ZAPRA-SZAMY!!

(7068B12)

CYKLINOWANIE BEZPYŁOWE. Tel. 694/993-417.

(583J13)

KARCHER - pranie tapicerki samo-chodowej, dywanów, czyszczenie kostki brukowej i elewacji. tel. 667 377-841

(3338B13)

BIURO RACHUNKOWE R&B - kom-pleksowa obsługa księgowa firm. Atrak-cyjne ceny. Tel. 695/690-108.

(3671B13)

Pranie dywanów, tapicerki meblo-wej , Al. W. Polskiego 20, Pleszew. Tel. 609/262-700

(4801P13)

PRANIE TAPICERKI SAMOCHODO-WEJ I MEBLOWEJ. Szybkie terminy re-alizacji. Kompleksowe sprzątanie domów, gabinetów, biur. DOJAZD DO KLIENTA. Tel. 503/392-473

(5161P13)

USŁUGI ZDUŃSKIE - piece kaflowe, pokojowe i kuchenne oraz kominki. Tel. 604/730-811, (62)742-37-86.

(5400P13)

PRANIE DYWANÓW i TAPICERKI meblowej. Tel. 500/112-015.

(6324B13)

PRANIE TAPICERKI SAMOCHODO-WEJ, WYPOCZYNKÓW, WYKŁADZIN, DYWANÓW 8 zł/m2. Tel. 722/180-142.

(2640J13)

Kłopoty z pracą! Zawaliło Ci się życie uczuciowe! Potrzrebujesz porady?! Nie ważne ile masz lat, zawsze możesz odzy-skać wszystko! Porad udziela osoba, która swoim życiem dowiodła tego: ”kiedyś miałem zero, a dziś jestem właścicielem dwóch Firm”. Tel. 604-512-850 w godz. 18-20.

(5669P13)

SAMOCHÓD DO ŚLUBU Chrysler 300C czarna limuzyna. Tel. 502/505-069.TANIO.

(6442B13)

DIAGNOSTYKA i NAPRAWA SPRZĘ-TU KOMPUTEROWEGO. Dojazd do klien-ta. Tanio i rzetelnie. Tel. 506/080-373.

(6475B13)

Kompleksowe PRZEPROWADZKI firm, mieszkań, PRZEWÓZ towarów. TANIO i SOLIDNIE!! Tel. 667/784-710.

(6502B13)

NAPRAWA AGD: ZMYWARKI, PRALKI, KUCHENKI gazowe i elektrycz-ne. Tel. 606/765-477.

(5760P13)

KARCHER - CZYSZCZENIE DY-WANÓW, tapicerek samochodowych. Wilkowyja, ul. Piaskowa 17, tel. (62) 749-21-17, 503/775-639.

(6528B13)

KARCHER - PROMOCJA!! Czysz-czenie dywanów, wykładzin, tapicerki meblowej. Tel. 888/175-288.

(6560B13)

FILM ŚLUBNY - wolne terminy 2014 r. Tel. 695/925-090.

(2709J13)

FIRMA USŁUGI REMONTOWO- BUDOWLANE WYKONA: malowanie, tapetowanie, gipsowanie, adaptacja poddaszy - docieplenie, zagudowy kar-ton-gips, płytki - łazienki, elewacje bu-dynków - tynki. Fachowo, solidnie. Tel. 605/325-656.

(20B07)

Pokrycia dachowe wszystkie, bla-cho- dachówka (wykonywanie opierzeń), papy termozgrzewalne, podbitki, płyta poliestrowa pod tynk, adaptacja pod-daszy (sucha zabudowa), wykańczanie wnętrz, projektowanie i wykańczanie łazienek, styropapa, posadzkarstwo. PRZYJMĘ DEKARZA. Leszek Matela, 606/575-469, e-mail: [email protected].

(932J10)

BRUKARSTWO. Profesjonalne układanie kostki, kamienia granitowego i polnego. Wynajem młotów udarowych, zagęszczarek i sprzętu brukarskiego. Szyb-ko, tanio i solidnie! Tel. 667/377-841.

(1647J10)

TYNKI MASZYNOWE GIPSOWE, krótkie terminy. Tel. 501/565-289, 501/565-283.

(756J11)

BLACHARSTWO - DEKARSTWO, wszystkie pokrycia dachowe, renowacje dachów - usługi wykonujemy z własnego oraz z powierzonego materiału. www.dachy-pleszew.weebly.com Tel. 604/220-487.

(4666P11)

KOMPLEKSOWE REMONTY MIESZ-KAŃ od A do Z. Wszystkie prace budow-lane oraz wykończeniowe. KŁADZENIE papy termozgrzewalnej 7 zł/m2. AWARIE hydrauliczne i elektryczne. Szybko, tanio i solidnie. Tel. 790/721-917.

(2092K11)

POKRYCIA DACHOWE, BLACHODA-CHÓWKA, DACHÓWKA: CERAMICZNA, BETONOWA, PAPY TERMOZGRZEWAL-NE, DOCIEPLANIE DACHÓW, PODBITKI DREWNIANE, DOCIEPLANIE BUDYN-KÓW. Tel. 600/302-985.

(2J13)

TERMOWIZJA, ŚWIADECTWA ENERGETYCZNE, badanie budynków kamerą termowizyjną, audyty energe-tyczne. Tel. 507/182-821.

(109J13)

SPRZEDAŻ I UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ, UKŁADANIE GRANITU, ogrodzenia klinkierowe, odwodnienia terenu, prace ziemne. Usługi koparko- ładowarką. Tel. 601/901-710.

(1834B13)

POSADZKI BETONOWE - maszy-nowo wykonywane w domach, blokach, biurach itp. Tel. 606/128-033.

(1647J13)

C.O., woda kanalizacja, prace ko-parko-ładowarką. Tel. 509/554-300.

(2159J13)

Brukarstwo, układanie kostki bruko-wej, granitowej, ogrody, prace koparko--ładowarką. Tel. 509/554-300.

(2175J13)

OCIEPLANIE BUDYNKÓW WTRY-SKOWO przez tłoczenie piany w szczelinę muru.Koszt 1/4 ocieplania styropianem. DOCIEPLANIE STROPODACHÓW, ścian i podłóg poprzez wdmuchiwanie weł-ny mineralnej. Wycena GRATIS!! Tel. 600/977-623.

(6082B13)

USŁUGI BLACHARSKO-DEKAR-SKO-CIESIELSKIE. Tel. 726/113-401.

(2547J13)

MALOWANIE, TAPETOWANIE, GIP-SOWANIE, układanie płytek, karton-gips. Szybko, solidnie! Tel. 502/214-496.

(6270B13)

HYDRAULIK, INSTALACJE WOD- KAN-GAZ-C.O., USŁUGI SPAWALNICZE, DORADZTWO, AWARIE. Tel. 609/657-554.

(2571J13)

Posadzki maszynowe, fachowo, szybko, tanio. Tel. 519/780-057 lub 693/108-287

(3156G13)

SOLIDNIE i TANIO MALOWANIE i SZPACHLOWANIE. Tel. 693/589-599.

(2608J13)

SZPACHLOWANIE - szlifowanie bezpyłowe, MALOWANIE, ZABUDOWY PODDASZY, KG, elewacje, tynki aktylowe, silikonowe, silikatowe. Tel. 691/149-699.

(6412B13)

USŁUGI KOPARKO-ŁADOWARKĄ, żwir, piasek, odśnieżanie. Tel. 503/661-069.

(6521B13)

REMONTY DOMÓW, MIESZKAŃ od A do Z, fachowo. SZYBKIE TERMINY. Tel. 607/542-836.

(6552B13)

WYKOŃCZENIE WNĘTRZ, SZPA-CHLOWANIE, MALOWANIE, PŁYTKAR-STWO. Szybkie terminy. Tel. 607/542-836, 669/367-151.

(2694J13)

POSADZKI MASZYNOWE, szybko, solidnie. Tel. 697/428-561.

(2702J13)

ŁAZIENKI NA TWOJĄ MIARĘ! Kom-pleksowy remont lub budowa nowej ła-zienki. UKŁADANIE PŁYTEK ! PŁYTA G-K. Tel. 500/293-033.

(6567B13)

KOPARKO-ŁADOWARKA Cat, MINI KOPARKA JCB - USŁUGI. Tel. 508/845-558.

(6570B13)

PROFESJONALNE USŁUGI RE-MONTOWO-BUDOWLANE malowanie, malowanie agregatem hydrodynamicz-nym, elewacje, tynki dekoracyjne, szpa-chlowanie, gładzie, karton-gips, glazura, terakota. Tel. 517/319-477.

(2706J13)

WYKOŃCZENIÓWKA OD A DO Z. Malowanie 2zł; szpachlowanie 7.50zł. Tel. 781/544-105.

(6574B13)

CYKLINOWANIE 230V bezpyłowe parkietów, podłóg, schodów. Układanie paneli. Tel. 609/511-574.

(6577B13)

UKŁADANIE PŁYTEK, SZPACHLO-WANIE, MALOWANIE, wykończenia wnętrz. Tel. 662/174-882.

(6578B13)

PŁOTY Z KLINKIERU, UKŁADANIE PŁYTEK, ogólne remonty. Tel. 697/354-196.

(6605B13)

LOMBARD - natychmiastowe PO-ŻYCZKI POD ZASTAW (złoto, srebro, telefony, laptopy, RTV). SKUP ZŁOTA i SREBRA. Jarocin, ul. Targowa 2, tel. (62)505-26-62.

(1B13)

CREDIT AGRICOLE - KREDYT GO-TÓWKOWY, Jarocin, ul. Św. Ducha 37 od 9.00-17.00, sob. 9.00-13.00. Tel. (62)747-60-53, 669/300-977.

(2B13)

KREDYTY DLA FIRM na start i nie tylko... Tel. (62)747-61-05.

(3B13)

POŻYCZKI zastaw u klientów. Tel. 500/588-980.

(1500R13)

ALE SZYBKA GOTÓWKA - nawet 7000 zł! Proste zasady, bez zbędnych formalności. Provident, tel. 600/400-295 (taryfa wg opłat operatora).

(6066B13)

Potrzebujesz gotówki? Pożyczki gotówkowe DZIESIĄTKA. Tel. 531-666-184

(5392P13)

POŻYCZKI GOTÓWKOWE w domu u klienta, bez zaświadczeń.PLESZEW: 784/051-144,784/051-401,GOSTYŃ: 784/924-934, 784/915-460, KROTO-SZYN: 784//922-613,784/051-310, JAROCIN: 784/051-375

(5417P13)

POŻYCZKI GOTÓWKOWE w domu u klienta, bez zaświadczeń.PLESZEW: 784/051-144,784/051-401, 784/051-417, GOSTYŃ: 784/924-934, KROTO-SZYN: 784//922-613,784/051-310, 784/906-951, JAROCIN: 784/051-375

(5419P13)

SZYBKA POŻYCZKA NA DOWÓD od 300 zł, PROVIDENT, tel. 666/065-120.

(6173B13)

KREDYTY BANKOWE!!! Dla FIRM NA OŚWIADCZENIE do 500.000 zł (wystarczą 3 mies. działalności). Dla ROLNIKÓW NA FAKTURY LUB HIPO-TECZNE Z OPÓŹNIENIAMI W BIK, KRUS, PODATKI. Na dowód do 10.000 zł (ukończone 25 lat, dobry BIK). Tel. 793/745-331, 798/975-384. CHWI-LÓWKI bez BIK. Tel. 506/432-002, (62)505-70-43.

(6291B13)

Kredyt gotówkowy bez BIK-U do 10.000 zł . Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10, 609/749-363

(3223G13)

UWAGA!!! Kredyty bankowe dla rolników na uproszczonych procedurach do 200.000 zł. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10, 609/749-363

(3224G13)

Kredyty bankowe gotówkowe, kon-solidacyjne do 200.000 zł. Kredyty hipo-teczne, Kredyty dla firm bez zaświadczeń US i ZUS, Kredyty samochodowe, leasin-gi. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10, 609/749-363

(3225G13)

KREDYTY GOTÓWKOWE, konsoli-dacyjne hipoteczne najtaniej, minimum formalności emeryt, rencista, umowa o pracę. Rolnicy, działalność gospodarcza i wolne zawody - super promocja duże kwoty z minimum dokumentów. Kredyty pozabankowe bez BIK do 10.000 od 100 zł. Żerków ul. Rynek 12 oraz Borek Wlkp ul. Rynek 3, tel. (62)740-30-78, 695/917-356.

(6600B13)

TANIE PŁOTY I OGRODZENIA, GA-RAŻE BLASZANE od 1.500 zł, BLACHY TRAPEZOWE. Raty. Tel. (62)733-88-30, 607/680-103.

(193B09)

KOMPUTER NIE DZIAŁA? Zadzwoń. Profesjonalna naprawa laptopów, druka-rek, konsol, usługi u klienta. www.serwi-slaptopow.net.pl. Tel (62) 722-61-97.

(1962K13)

ULEGŁEŚ WYPADKOWI KOMU-NIKACYJNEMU, w pracy, w gospodar-stwie, błędowi medycznemu? Zostałeś poszkodowany w inny sposób? Ty lub ktoś z Twoich Bliskich? Zadzwoń, pomogę. Tel. 601/575-564.

(6250B13)

ZBLIŻAJĄ się MIKOŁAJKI ! ŚWIĘ-TY MIKOŁAJ do WYNAJĘCIA. Kontakt: (62)760-75-11.

(2687J13)

Człowiek ORKIESTRA! Oprawa instrumentalno-wokalna. Wesela, jubi-leusze, biesiady, wieczorki, 18-stki. Tel. 888/940-230.

(6587B13)

zguby

matrymonialne

towarzyskie

nauka

zwierzęta

zwierzętaODDAM ZA DARMO

lekarskie

praca


• chorób wewnętrznych, chorób naczyń i kardiologii poniedziałek 15.30 - 17.30 dr n. med. Arkadiusz Niklas rejestracja telefoniczna tel. kom. 604/181-005

• ginekologii, położnictwa i ginekologii onkologicznej poniedziałek i czwartek rejestracja telefoniczna (62) 747-28-17 prof. dr hab. n. med. Ewa Nowak-Markwitz • chorób oczu, czwartek 15.30 - 17.30 dr n. med. Andrzej Styszyński

SPECJALISTYCZNEGABINETY LEKARSKIE

JAROCIN, UL. SIENKIEWICZA 14(50 m od dworca PKS)

Prywatnie przyjmują lekarzez klinik poznańskich w zakresie:

ZAKŁAD DIAGNOSTYKI OBRAZOWEJ Eliasz, Zioło

Jarocin, ul. o. S. Niedbały 18czynne pn. - pt.: od 8.30 do 17.00

- Badania RTG, Pantomograf zębów- Badania USG piersi, tarczycy, jąder, prostaty, brzucha, mięśni i stawów- Doppler żył i tętnic

Rejestracja tel. (62) 740-02-77

RTG, USG GABINETSTOMATOLOGICZNYGABINETSTOMATOLOGICZNY

Czynne:od poniedziałku do czwartku

od 14.00 do 19.00

Jarocin, ul. Kościuszki 12ARejestracja tel. (62) 505-28-08

• stomatologia zachowawcza• protetyka • chirurgia• choroby przyzębia• wybielanie zębów

GABINETDERMATOLOGICZNY

ARKADIUSZWALCZYŃSKI

Przyjęcia: CZWARTKI

po uzgodnieniu telefonicznymTel. 604/537-845

Jarocin, ul. Hallera 9(wejście główne, gabinet nr 40)

ENDOKRYNOLOGChoroby tarczycy, osteoporoza, endokrynologia ogólna i ginekologiczna, niepłodność, menopauza,

zaburzenia potencji, nadmierne owłosienie, otyłość, badania hormonalne.

USG - tarczycy, jamy brzusznej, ginekologiczne, ciąży, piersi, jąder, prostaty.

GINEKOLOGICZNE BADANIA KOMPLEKSOWE - W JEDNEJ WIZYCIE:USG piersi, USG przezpochwowe, USG tarczycy, cytologia, również usuwanie nadżerek metodą laserową

DERMATOLOG

JAROCIN, UL. MAGNOLIOWA 1LECZENIE CHORÓB SKÓRY U DOROSŁYCH I DZIECI

tel. (62) 747 12 86

tel. (62) 747 83 83

Specjalista Andrzej Pajdowski

Specjalista Anna Pajdowska

Żółków 16b, tel. 609-196-790

• Implanty• Chirurgia jamy ustnej• Kompleksowe leczenie stomatologiczne

WITOLDSIWEK

UWAGA! NOWY ADRES

ZWROT PODATKU Z PRACY, RO-DZINNE, URLOPOWE - Niemcy, An-glia, Irlandia, Holandia, Dania, Belgia, Norwegia, Austria. Tel. 71 385-20-18, 601/759-797.

(15P13)

Wytwórnia Mozaiki Osiewicz Spółka Komandytowa Spółka z Ograniczoną Od-powiedzialnością w Goli ul. Jaraczewska 75 zatrudni KIEROWCĘ z kat. prawa jazdy C+E. Mile widziane uprawnienie do obsługi HDS. Kontakt: 601/768-990; (62)740-85-45.

(6077B13)

Kompleksowe usługi budowlane, budowa domów, adaptacja poddaszy, wykończenia wnętrz. Tel. 695/158-790

(3020G13)

Zatrudnię PRACOWNIKÓW BU-DOWLANYCH. Tel. 501/465-982.

(6391B13)

Firma zatrudni MĘŻCZYZN do PRAC SEZONOWYCH. Wynagrodzenie 12 zł/godz. netto. Chętnych prosimy o zgłosze-nia tel. 882/163-430.

(2634J13)

Firma poszukuje PRACOWNIKÓW SEZONOWYCH. Praca od zaraz. Gwa-rantujemy pracę na stałe. Chętnych prosimy o zgłoszenia w siedzibie spółki Dębówiec 1 w godz. od 7.00 do 7.30, kom. 795/507-224.

(2635J13)

Zatrudnię KELNERKĘ. CV proszę składać w Pizzerii Primavera, ul. Wro-cławska 26.

(2641J13)

Zatrudnimy PRACOWNIKÓW OCHRONY do pracy na terenie Gądek k. Poznania. Kontakt: 606/107-720.

(2642J13)

SPAWACZ - ŚLUSARZ potrzebny. Tel. 663/869-079.

(2435K13)

TOKARZ-FREZER/TOKARZ. Toczenie z rysunku technicznego także gwinty; cen-trowanie rur; wynagrodzenie uzależnione od umiejętności. Miejsce pracy Słupca. CV na adres: [email protected], tel. (63)275-19-26. 604/95-95-15.

(6510B13)

Zatrudnię kobietę na stanowisku SPRZEDAWCY w sklepie odzieżowym w Galerii Jarocińskiej. Mile widziane doświadczenie w zawodzie. CV wraz ze zdjęciem i nr tel. kontaktowego prosze wysyłać na adres : [email protected]

(6531B13)

Przyjmę pracownika DO PRAC WY-KOŃCZENIOWYCH w branży budowlanej z ok. Chociczy i Nowego Miasta. Tel. 695/442-671.

(6532B13)

Przyjmę KIEROWCĘ C + E na trasy międzynarodowe. Tel. 513/485-640.

(6533B13)

Zatrudnię mężczyzn DO PRZETWÓR-STWA DREWNA. Tel. 600/021-935.

(6537B13)

Zatrudnię STRÓŻA (emeryt lub ren-cista) w Witaszycach, Al Wolności 17e. Tel. 500/658-423.

(6545B13)

Przyjmę do pracy pięciu murarzy- płytkarzy z doświadczeniem, mile wi-dziany komunikatywny język niemiecki i prawo jazdy. Tel. +49 152 240 365 41

(5774P13)

Firma zatrudni PRACOWNIKÓW BUDOWLANYCH, MURARZY. Tel. 515/320-145.

(2698J13)

Przyjmę do pracy KELNERKĘ (prawo jazdy) i KIEROWCĘ. Pizzeria De Facto. Tel. (62)747-99-15.

(2705J13)

Zatrudnię LEKTORKĘ języka angiel-skiego. Tel. 502/311-620

(6591B13)

Firma PHU STEFPOL zatrudni od zaraz hydraulików. Tel. 605/275-172, 604/083-747.

(5813P13)

Zatrudnię KRAWCOWE, praca w Ja-rocinie. Tel. 600/775-834.

(6622B13)

Zatrudnię PRASOWACZA/PRASO-WACZKĘ. Tel. 600/775-834.

(6624B13)

Zatrudnię BRYGADZISTKĘ w Za-kładzie Krawieckim. Tel. 600/775-834.

(6626B13)

PRACOWNIK działu sprzedaży w Krotoszynie, osoba komunikatywna wykazująca zaangażowanie. Aplikacje ze zdjęciem na adres: [email protected], Tel. 514/824-889.

(2504K13)

SPECJALISTA CHIRURG Krzysztof Gruszczyński, SKLEROTERAPIA-leczenie żylaków. Przyjęcia czwartek godz. 1600-1800 Jarocin, ul. Hallera 9 p.2 - rejestracja telefoniczna 691/692-223.

(160J07)

GABINET OKULISTYCZNY, lek. med. Hanna Marczuk-Zielińska. Przyjęcia: po-niedziałki, czwartki 16.00 - 17.00, piątki 15.00 - 17.00; Jarocin, ul. Słoneczna 8, tel. (62) 747-14-05, 660/764-253.

(217B09)

CHIRURG, lek. med. Anatol Zie-liński. Przyjęcia: wtorki 16.00 - 17.00, czwartki 18.00 - 19.00; Jarocin, ul. Słoneczna 8, tel. (62) 747-14-05, 660/733-126.

(218B09)

PRYWATNY GABINET NEURO-LOGICZNY, PRACOWNIA EEG - lek. med. B. Łysiak-Małecka, SPECJALISTA NEUROLOG, SPECJALISTA NEUROLO-GII DZIECIĘCEJ. Przyjęcia poniedziałki 18.00-20.00, środy - 17.00-20.00, piątki 12.00-14.00. Rejestracja tele-foniczna (62) 747-12-04. Jarocin, ul. Hallera 9, pok. 31.

(219B09)

PRYWATNY SPECJALISTYCZNY GA-BINET GINEKOLOGICZNY, PRACOWNIA USG, KTG, KOLPOSKOPIA, leczenie nadżerek LEEP - LOOP - lek. med. K. Małecki - specjalista ginekolog-położnik. Przyjęcia: wtorek, czwartek, rejestracja telefoniczna (62) 747-12-04, po 20.00.

(220B09)

GABINET OKULISTYCZNY - lek. okulista Alina Budzyńska, komputerowe badanie wzroku; Jarocin, ul. Długa 29. Przyjęcia: wtorki i czwartki od 15.00. Pil-ne przypadki codziennie, tel. 747-15-13.

(221B09)

GABINET GINEKOLOGICZNY, dr. n. med. Włodzimierz Budzyński, specjalista ginekolog i położnik; LASER - leczenie nadżerek, KTG, USG. Badania okresowe i wstępne. Jarocin, ul. Hallera 7, tel. (62) 747-83-18. Przyjęcia: poniedziałki i czwartki od 15.00.

(222B09)

GABINET UROLOGICZNY - Kazi-mierz Wysocki, specjalista urolog. USG w trakcie wizyty. Jarocin, ul. Wrocławska 38, przychodnia ”MEDAN”. Rejestracja tel. (62) 747-22-61, od godz. 8.00 do 18.00.

(223B09)

PRYWATNY GABINET PSYCHIA-TRYCZNY lek. med. Paweł Jerzycki. Jarocin, rejestracja w godz. od 9.00-15.30 tel. (62)505-22-40.

(225B09)

ONKOLOGIA - URBAŃSKI GRZE-GORZ - specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej. Jarocin, 17.00 -18.00,

2 i 4 poniedziałek, ul. Wrocławska 92 B, tel. 505/144-999.

(229B09)

SPECJALISTYCZNA PRAKTYKA LE-KARSKA dr hab. n. med. Jacek Piątek - specjalista chorób wewnętrznych. Przy-jęcia: Jarocin, ul. Hallera 7, czwartek, pią-tek od godz. 14.00. Tel. (62)747-83-18, 883/389-788.

(898J10)

GINEKOLOG - ENDOKRYNOLOG specjalista Andrzej Pajdowski. Komplek-sowe wizyty: usg piersi + usg gineko-logiczne + cytologia + usg tarczycy + usg jamy brzusznej. JAROCIN, ul. Ma-gnoliowa 1. Rejestracja (62)747-12-86.

(255J12)

DERMATOLOG (dorośli i dzieci) spe-cjalista lek. med. ANNA PAJDOWSKA JAROCIN, ul. Magnoliowa 1. Rejestracja (62)747-98-98.

(256J12)

SPECJALISTYCZNY GABINET GI-NEKOLOGICZNY lek. med. Katarzyna Zioło - specjalista ginekolog-położnik. USG, KTG, KRIOTERAPIA, nadżerek. Przyjęcia prywatne: poniedziałki, środy od 17:00 inne terminy po uzgodnieniu. Jarocin, ul. o. Serafina Niedbały 18. Rejestracja tel. (62)747-59-36.

(1103B12)

GABINET REHABILITACYJNY mgr Agnieszka Lison-Sorek, tel. 506/909-264; Dorota Cybok, tel. 510/337-060. Rehabilitacja ruchowa, masaż leczni-czy, fizykoterapia, taśmy kinesio-ta-ping, laser, ultradźwięki. Jarocin, ul. o. S. Niedbały 20.

(1738B12)

GABINET PSYCHOLOGICZNY psy-cholog IZABELA SIPURZYŃSKA. Porady psychologiczne, psychoterapia, uzależnie-nia. Jarocin, ul. Estkowskiego 27, rejestra-cja tel. (62) 747-37-50, 506/372-620. Możliwość wizyt domowych.

(2798B12)

SPECJALISTA CHIRURG Bartłomiej Roszak. Przyjęcia po rejestracji telefo-nicznej 602/593-835, (62)747-54-10, Jarocin, ul. Wodna 23.

(6422B12)

CHIRURG STOMATOLOGICZNY lek. MACIEJ KULESZA, Pleszew - bezbole-sne zabiegi stomatologiczne na b.wy-sokim poziomie i nagłe przypadki. Tel. 602/454-625.

(5672P12)

Leszek Michalak-SPECJALISTA CHI-RURG. Przyjęcia w środy od 17.00 przy ul. Hallera 9. Rejestracja telefoniczna 603/058-715.

(456J13)

BADANIE ECHO SERCA DORO-SŁYCH lek. med. MARIA SUWALSKA. Wtorki od 16.00. Szpital Powiatowy Sp. z o. o. w Jarocinie. Rejestracja (62)332-21-83.

(1769J13)

GABINET FIZJOTERAPII I MASAŻU ELŻBIETA BARANIAK. Jarocin, ul. o.S. Niedbały 18. Rehabilitacja dzieci i do-rosłych, wizyty domowe. Tel. 600/889-290.

(6070B13)

GABINET PSYCHOLOGICZNY - ba-dania kierowców i operatorów maszyn. Jarocin, ul. Wrocławska 38, rej. tel. 509/157-830.

(2512J13)

LECZENIE WRASTAJĄCYCH PA-ZNOKCI, MODZELI, NAGNIOTKÓW, LECZENIE STOPY CUKRZYCOWEJ. Tel. 693/113-324.

(2539J13)

KIEROWCY, operatorzy maszyn, wózków, prace wysokościowe, inne - BADANIA PSYCHOLOGICZNE, Marek Krzyżostaniak, poniedziałki, czwartki godz. 16.00-20.00, Przychodnia Le-karska, ul. Hallera 9, pok. 58, rej tel. 601/177-019.

(6165B13)

NASTAWIANIE KRĘGOSŁUPA i STAWÓW, FIZYKOTERAPIA, MASAŻ - mgr Przemysław Taciak, Witaszyce, ul. Stawna 14, tel. 696/843-092.

(6166B13)

SPECJALISTA CHORÓB DZIECIĘ-CYCH - lek. med. Teresa Florkowska--Sosińska. Jarocin, os. Tysiąclecia 3/32, tel. (62)747-21-09, kom. 604/530-963. Przyjęcia od 16.00-18.00.

(6255B13)

LARYNGOLOG, ALERGOLOG An-drzej Ciapała. Przyjęcia Jarocin, ul. Marcinkowskiego 19. Rejestracja, tel. 607/093-067 po godz. 10.00.

(6289B13)

IMPULS - CENTRUM REHABILITA-CJI mgr Robert Kowalski, Jarocin, ul. Ce-glana 1, tel. (62)747-18-44, 603/045-144, www.rehabilitacja-jarocin.pl

(6290B13)

GABINET GINEKOLOGICZNY - USG. lek. med. Mirosława Sosińska-Walczak,

specjalista ginekolog-położnik.Przyję-cia prywatne: poniedziałek, czwartek od 16.00; Jarocin, ul. Kościuszki 2. Reje-stracja (62)740-62-38.

(6527B13)

SPECJALISTYCZNY GABINET LE-KARSKI - lek. med. GRZEGORZ SZYM-CZAK, specjalista chirurg. Jarocin, ul. Wrocławska 38, wt. od 16.00; pt. od 16.30. GASTROSKOPIA - czwartek; czwartek i piątek obowiązuje rejestracja (62)747-36-00, 601/796-362.

(6621B13)

Szukam LAKIERNIKA SAMOCHO-DOWEGO z gminy Jaraczewo lub ościen-nych. Tel. 601/767-513.

(6630B13)

BIURO MATRYMONIALNE RUSAŁ-KA ZAPRASZA. Tel. 662/400-165.

(6119B13)

ROZWIEDZIONY 56 l. 178. 80 bez zobowiązań pozna Panią 48-57 l. - cel stały związek. Tel. 605/206-514.

(6397B13)

BASIA Z ”PIĄTECZKĄ”. Tel. 512/815-722.

(6237B13)

Atrakcyjne DZIEWCZYNY dyskretnie zapraszają. Tel. 510/585-628, www.kabrob.republika.pl.

(2405K13)

Trzydziestodwulatka BLONDYNA, duży biust zaprosi do siebie lub dojedzie - dominacja. Tel. 516/501-431.

(2476K13)

SYMPATYCZNA 35-latka ZAPROSI DO SIEBIE lub dojadzie. Dominacja. Tel. 514/727-960.

(2477K13)

CZARNULKA dwudziestojednolatka z ładnym biustem ZAPROSI DO SIEBIE lub dojedzie. Dominacja. Tel. 514/513-536.

(2478K13)

Ania. Tel. 889/319-877. (5787P13)

Karolina. Tel. 798/463-670. (5788P13)

Natalia. Tel. 793/260-180. (5789P13)

Zagubiono LEGITYMACJĘ SZKOLNĄ KRZYSZTOF DUDEK. Tel. 725/599-600.

(2682J13)

Zagubiono LEGITYMACJĘ SZKOLNĄ na nazwisko Martyna Macioszczyk. Tel. (62)749-61-48.

(2688J13)

GABINET WETERYNARYJNY ”BO-VET” lek.wet. K. Borowicz-Ostrow-ska. Profilaktyka, leczenie, chirurgia, sto-matologia, USG, wizyty domowe, badania laboratoryjne. Chocicza, ul. Parkowa 1, tel. 600/361-249.

(2210J13)

Sprzedam KAREGO OGIERKA 6 mie-sięcy, rasy wielkopolskiej. Tel. 782/364-442.

(2701J13)

Sprzedam szczeniaki owczarka nie-mieckiego i cocker spaniel. Tel. 601/056-225

(3296G13)

Sprzedam OWCZARKI NIEMIECKIE długo i krótkowłose, z rodowodem FCI, z linii Remo i Vegasa. Tel. 697/887-012.

(6584B13)

Oddam psy rasy wyżeł - niemiecka, krótkowłosa, szczenięta, czystej rasy. Tel. 698/750-632.

(5745P13)

Szczenięta jackrussel terrier, owcza-rek długowłosy. Tel. 500/128-877.

(5798P13)

Oddam MAŁE KOTKI śliczne. Tel. 663/577-601.

(2712J13)

PRYWATNE LEKCJE MUZYKI - fortepian, keyboard, akordeon, gitara, saksofon, klarnet: mgr sztuki Bogdan Biadaszkiewicz, Jarocin, ul. Targowa 18, tel. (62)747-29-45, 502/526-121.

(4468B13)

KOREPETYCJE - JĘZYK POLSKI, szkoła podstawowa i gimnazjum. Pomoc w pisaniu prezentacji maturalnych. Tel. 665/750-964.

(6194B13)

www.jarocinska.plmagazyn INFORMACJE nr 49 (338) 6 grudnia 2013 16m

BARAN (21 III - 19 IV)Uwaga! Super okazja! Możesz wspiąć się na wysoki szczyt kariery zawodowej i sporo zarobić. Bez wahania przystąp do ostrej ofensywy. Po pierwsze liczy się dobry, idealny pomysł. I od tego powinieneś zacząć. Następnie to już wszystko samo będzie się układało, bo kolejny krok będzie wynikał z po-przedniego. Czeka Cię mnóstwo zaangażowania i wysiłku, lecz to, co możesz osiągnąć, przejdzie wszelkie oczekiwania.

BYK (20 IV - 20 V)Dokonaj retrospekcji, czy wszystko, co zaplanowałeś na ten rok, zrealizowałeś? Czy wyczerpałeś wszystkie cenne pomysły? Z pewnością nie! A więc zabierz się do działania. Pokonasz na szczęście niewielkie trudności i osiągniesz zamierzone cele. Na spotkaniach biznesowych będziesz miał okazję poznać kogoś wyjątkowego, kto podziela Twój punkt widzenia i Twoje zainteresowania.

BLIŹNIĘTA (21 V - 20 VI)Ten tydzień zaskoczy Cię pewną propozycją, która na pierwsze, powierzchowne spojrzenie może Ci się nie wydać wartościowa i godna uwagi, ale Ty potrafisz ją rozwinąć w niespodziewa-nym kierunku i jak magik wyczarujesz coś innowacyjnego, czym wzbudzisz aplauz i zainteresowanie. Gwiazdy na koniec tygodnia zapowiadają nagrodę. Dla uczuć to o wiele gorszy tydzień. Możliwe „ciche dni” w związkach.

RAK (21 VI - 22 VII)Skoncentruj swoje działania na sferze materialnej. W pewnej ważnej kwestii będziesz musiał podjąć decyzję, która może mieć wpływ na dalsze losy sprawy. Pod koniec tygodnia staniesz się impulsywny, drażliwy, nerwowy. Staraj się opanować emocje. Zajmij się działalnością charytatywną, wolontariatem na rzecz potrzebujących. Mając świadomość, że możesz komuś się przysłużyć, z pewnością poczujesz się lepiej.

LEW (23 VII - 22 VIII)W sferze zawodowej osiągniesz stabilizację i umocnisz swoją pozycję. Nie spoczywaj na laurach, idź za ciosem i wprowadź poprawki i ulepszenia. Tym samym wydasz dobre świadectwo o sobie. Wenus nie będzie Ci sprzyjać. Poznasz kogoś, kto początkowo wzbudzi Twoje zainteresowanie, nawet fascynację, ale to nie jest właściwy obiekt zainteresowania. Chyba jednak daj sobie spokój z nową znajomością.

PANNA (23 VIII - 22 IX)Rzucisz się w wir wydarzeń, a te z reguły toczą się wartko, aż trudno nadążyć, więc łatwo popełnić błędy. Będziesz mówiła szybciej niż myślała i podobnie działała i rozwiązywała pro-blemy. Jak najszybciej wyhamuj, a jeżeli samej trudno Ci to osiągnąć, poszukaj kogoś, kto pomoże Ci wyciszyć się. Niech to będzie taki towarzysz od serca, ktoś, przy kim czujesz się bezpieczna i pogodna.

WAGA (23 IX - 22 X)Pora zejść na ziemię i choć grunt zaczyna przymarzać, to nie bacząc na niedogodności, musisz stanąć na nim obiema nogami. W interesach bądź ostrożna. Uważnie czytaj umowy, by nie podpisać czegoś pochopnie. W sprawach prywatnych serce zmięknie Ci na widok pewnego Byka, lecz nie daj mu od razu poznać, że wzbudził Twoje zainteresowanie. Niech on stara się o Ciebie, o Twoje względy i niech to on zdobywa!

SKORPION (23 X - 21 XI)Skorpiony ogarnie kompleks Casanovy. Będzie zależało Ci bardziej na podbojach, na zdobywaniu niż na poważnym trakto-waniu nowo poznanych osób, nawet tych, którymi początkowo będziesz zauroczony. A szkoda, bo może Ci przemknąć nie lada okazja poznania kogoś naprawdę wartościowego i zdolnego Ciebie zafascynować. Jeśli szukasz przyjaciela, poważnego partnera, kogoś na całe życie, zmień swoje zapatrywania.

KOZIOROŻEC (22 XII - 19 I) Jesteś na dobrej fali, która wyniesie Cię na wyżyny kariery zawodowej i to bez szczególnego wysiłku. Twoje propozycje przejdą bez zastrzeżeń. Niemniej przygotuj się starannie, zbierz wszystkie niezbędne argumenty. Zostaniesz doceniony. Kłopoty finansowe powoli się kończą. Cierpliwości! Jeszcze trochę zabiegów, a wkrótce o nich zapomnisz. Więcej czasu spędzaj z bliskimi, rodziną. Poczujesz się szczęśliwy u boku ukochanej osoby.

WODNIK (20 I - 18 II)Rzuciłeś się w tok pracy zawodowej i są tego skutki uboczne. Powinieneś ustalić jakieś rozsądne proporcje między pracą zawodową a sprawami osobistymi, rodzinnymi. Twoje relacje z miłą sercu osobą ulegną pogorszeniu i to z Twojej winy. To Ty będziesz musiał kajać się i przepraszać, a tego bardzo nie lubisz. Trudno, czasem inaczej się nie da. Umiejętność bycia pokornym to cenna cecha. Obyś nie musiał zbyt często jej okazywać.

RYBY (19 II - 20 III)Więcej stanowczości! Nie pozwól, aby inni decydowali o Twoich sprawach. To Twoje życie, Twoje interesy i Ty masz prawo (czasem obowiązek) o nich decydować. Przecież Ty wspaniale doradzasz innym. Spotkania dotyczące sfery zawodowej, in-teresów dadzą Ci wiele satysfakcji i motywację do dalszych działań. Nadarzy się niejedna okazja, byś pokazała, co po-trafisz, na co Cię stać.

STRZELEC(22 XI - 21 XII)

Zupełnie niespodziewanie potoczą się sprawy w sfe-rze zawodowej. Oto otrzymasz pewną propozycję, która pochłonie Cię bez reszty. Na początku ucierpią Twoje relacje z bliskimi. Trudno! Bądź bardziej zde-cydowany w działaniach. Teraz Ty masz najwięcej do powiedzenia! Nie pozwól, aby inni decydowali o Twoich sprawach. To Twoje życie, Twoje interesy i Ty masz prawo (czasem obowiązek) o nich decydować.

HOROSKOP

KRZYŻÓWKAZ HASŁEM nr 197Uszeregowane litery z kratek ponu-merowanych w prawym dolnym rogu, utworzą rozwiązanie krzyżówki - przy-słowie.

Rozwiązanie krzyżówki z hasłem prosimy przesłać lub przynieść wraz z kuponem do BIURA OGŁO-SZEŃ (Jarocin, ul. Rynek 21, wejście od ul. Mickiewicza) do 12 grudnia. Dwóch autorów prawidło-wych rozwiązań dostanie nagrodę: zaproszenie o wartości 40 zł, ufundowane przez pizzerię „De-Facto” lub kubek.

ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKInr 196

Hasło: „Trzeba brać wielkie rzeczy za małe, a małe za żadne.”Nagrody otrzymują: TADEUSZ KUBIAKŻerków(zaproszenie do pizzerii)

ANNA JANKOWSKAJarocin(kubek)Po odbiór nagród prosimy się zgłosić: zaproszenie - do redakcji (Jarocin, ul. Wolności 1a), kubek - do biura ogłoszeń (Jarocin, ul. Rynek 21, wejście od ul. Mickiewicza) w ciągu dwóch tygodni.

KRZYŻÓWKA Z HASŁEMPOZIOMO:1) od kaprala do sierżanta.6) na polu pod śniegiem.7) bocian afrykański.8) mała a skacze.12) wykradł bogom ogień.17) wlot trąbki.18) protoplasta komputera.19) przepisy dla organizacji.20) ekspedient.23) na czele czeladników.26) czynności na pniu.27) smaczliwka.28) gatunek dorsza.

"

„GJ” 49 (1208)

KU

PO

N

PIONOWO:1) chytry wybieg.2) śledziowy rulonik.3) szczyt górski.4) pali w starym piecu.5) pokarm losu.9) odbiór bodźców.10) ceni piękno.11) Andrzej Babinicz.13) cuma cumy.14) ryba jak cukierek.15) powoduje śpiączkę.16) przyodziewek.21) moment zwrotny.22) gaz o przenikliwym zapachu.23) król i dama tego samegokoloru.24) rodzi antonówki.25) cierpiący metal.

czynne od godz. 12.00 Jarocin, ul. Wrocławska 106

(wejście od os. Konstytucji 3 Maja)

tel. 62 747-99-1562 747-99-99

c nne od god 12 00

NOWE MIASTO

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k

W rękach śmigają serwetki, wstążecz-ki, kolorowe materiały, cekiny, koraliki, perełki. W nowomiejskiej bibliotece w cią-gu kilku spotkań powstały prawdziwe świąteczne cuda. - Moja przygoda z decoupage’m zaczęła się w bibliotece, kiedy mieliśmy warsztaty „Być kobietą z pasją - robótkowe klima-ty”. Wtedy po raz pierwszy spotkałam się z tą techniką. Zafascynowała mnie. Na Wielkanoc zrobiłam jajka decoupage’owe, teraz postanowiłam zrobić styropianowe - opowiada Maria Tomczak, bibliotekarka. Na zajęcia przyniosła kosz pełen bombek. Nawet nie liczyła, ile zrobiła ich do tej pory. - Bardzo przy tym odpoczywam, to mnie bardzo odpręża. Nieraz potrafię do dwunastej w nocy siedzieć, tak się w tym odnajduję. To moja pasja - dodaje. Emilia Macioszczyk z Wolicy Pustej na co dzień prowadzi z mężem 11-hek-tarowe gospodarstwo. Zajmuje się też trójką dzieci. Znajduje jednak czas na to, by spełnić się w swym zamiłowaniu do prac artystycznych. Przyznaje, że dwie córki nie tylko chętnie ją obserwują, ale i same przyłączają się do „robótek”. Część bombek wykonuje wykorzystując różnokolorowe materiały i cekiny. - Ro-bię roweczki, obciągam bombkę materia-łem i wbijam w niego cekiny - tłumaczy. Na zajęcia do nowomiejskiej biblioteki przyjeżdża też z Wolicy Pustej Kinga Szymczak. - Dziś ozdabiam perełkami, koralikami i cekinami styropianowe cho-inki - opowiada młoda kobieta. Trzy godziny nad każdą bombką cierpliwie spędza inna uczestniczka zajęć. - Te są wstążeczkowo-cekinowe - pokazuje kolorowe cuda. - Żmudne to jest - trzeba nakładać cekiny na szpilki i dopiero póź-niej na bombkę. Długo to trwa, ale mąż mi wkłada koraliki na cekiny, układa na talerzyku, a ja wtedy tylko ciach-ciach i już jest. W niedzielę były wnuki, to wszyscy wkładali cekiny. Inne panie postanowiły ozdobić styropianowe kule układanymi w różne wzory kawałkami wstążek. - A ja dzisiaj oklejam bombkę, posmarowaną klejem, włóczką - tłumaczy Anna Kiełbowska z Nowego Miasta.


Prawdziwe świąteczne cuda

Dorota Książkiewicz Krystyna Potocka Maria Tomczak

Każda pani może przyjść do nowomiejskiej biblioteki i realizować się w swoich pasjach

BEZ ASFALTU › gazeta › 1 › 2013 › 49.pdf · 2014-10-06 · Polityka ich wciągnęła i...

Documents

Transcript of BEZ ASFALTU › gazeta › 1 › 2013 › 49.pdf · 2014-10-06 · Polityka ich wciągnęła i...