Ae nr8

16
JAGODA KAWIOR || SYRIUSZKA A IN E INGARP Dwutygodnik Ministerstwa Magii Nr 8, 9.12.2013 r. W numerze: - Felieton: Świeżak w ŚM - Archiwum wywiadu: Alexandre Desplat o ścieżce dźwiękowej do „IŚ” - część I - Przygody Huncwo- tów cz. 4 - Rozrywka: Rymo- wanki-zgadywanki

description

 

Transcript of Ae nr8

Page 1: Ae nr8

Jagoda Kawior || SyriuSzKa

Ain EingArp

Dwutygodnik Ministerstwa Magii

Nr 8, 9.12.2013 r.

W numerze:

- Felieton: Świeżak w ŚM- Archiwum wywiadu: Alexandre Desplat o ścieżce dźwiękowej do „IŚ” - część I- Przygody Huncwo-tów cz. 4- Rozrywka: Rymo-wanki-zgadywanki

Page 2: Ae nr8

2 Szybkie newSy

Redakcja - Jagoda Kawior (red.nacz,skład, korekta, newsy, ogłoszenia, kulinaria, archiwum wywiadu, co,gdzie, kiedy?, ciekawostki, rozrywka), Sy-riuszka (Opowiadanie). Wydawca - Ministerstwo Magii (mm.boo.pl)

Świat MagiiPoszukiwany wykładowca!Nowa dyrekcja AMiC już prawie skompletowała kadrę nauczycielską. Obecnie poszukiwany jest nauczyciel astronomii. Chętni powinni wysłać podanie poprzez formularz zapisu na nauczy-ciela oraz zgłosić się do któregokolwiek członka zarządu w celu odbycia rozmowy kwalifikacyj-nej LUB przyjść osobiście na casting, który od-bywa się codziennie o godz. 17.00 w Komnacie Oświecenia.

Wampiryzm mam we krwi!Międzyszkolna Olimpiada Wampirologiczna dobiegła końca. Pierwsze miejsce zajęcia Larissa Blue ze Szkoły Magii im. Huncwotów, drugie miejsce – Mery Ivashkov z tej samej szkoły, natomiast trzecie wywalczył Mathis Vaith z Hogwartu im. Sióstr Carft. Wszystkim gratulu-jemy!

Jak feniks z popiołówDyrekcja Szkoły Magii i Czarodziejstwa Inimi-cum ogłosiła datę wznowienia VI roku szkol-nego. Kolejna reaktywacja ma nastąpić już 12 stycznia 2014 roku. Do tego czasu szkoła pro-wadzi rekrutację zarówno na nauczycieli, jak i uczniów.

Mistrzowie eliksirówW ubiegłą niedzielę (8 grudnia) miała miej-sce IV już edycja międzyskzolnego konkursu z eliksirów „Veritaserum”. Pierwsze miejsce wywalczyła Anna Lupus z Instytutu Lumos, która zdobyła aż 17 punktów na 18 możliwych! Drugie miejsce zajęła Lilith Torres reprezen-tująca Akademię Magii Ramesville, natomiast trzecie – Vipera Sullivan z Hogwartu im. Sióśtr Carft. Recepturę konkursowego eliksiru można znaleźć na stronie organizatorek Veritaserum – Ann Riddley oraz Akemi Orihara – www.eliksiry.xaa.pl

Zimowe Kursy MagiiUniwersytet Nauk Magicznych ogłosił rekruta-cję na prowadzących Zimowych Kursów Magii. Każdy, kto chce sprawdzić się jako wykładowca, powinien przesłać zgłoszenie zawierające imię i nazwisko kandydata, numer kominka, nazwę proponowanego kursu oraz program nauczania składający się z siedmiu lekcji. Zgłoszenia należy wysyłać na adresy: [email protected] i [email protected].

Ale CZaD!W ArgoMagic School 22 grudnia rusza CZaD – zabawa angażująca całą społeczność danego domu, razem z opiekunem. Każdy dom ma za zadanie wykonać prezentację w dowolnej formie na wskazany przez organizatora temat. Co tydzień w niedzielę o 19.30 (dzień i godzina mogą ulegać zmianom) będą odbywały się zmagania prowa-dzone przez prefektów naczelnych. Każda prezen-tacja będzie oceniana przez dyrekcję oraz dwóch nauczycieli AMS. Wygrany dom może zdobyć nawet +50 pkt do RD!

Ryzykanci z RamesvilleSzkoły nie próżnują – w Akademii Magii Rame-sville ruszyli Ryzykanci z Ramesville – projekt oparty na zasadach telewizyjnego reality show „Ryzykanci”. W pierwszym dniu zmagań do boju ruszyło 16 uczestników, którzy zostali podzieleni na cztery drużyny: Jaburu (Willis Bueckendorf, Julia Smith, Maja Smith-Mannaz oraz Zayn White), Ogakor (Lilith Torres, Agatha Cole, Nina Bennett oraz Bella Gilbert), Malakal (Jagoda Ka-wior, Katie Carrow, Area Vane, Roxanne Willis) i Rotu (Elena Swan, Alex Gimle, Lily Cole oraz Mirri Massoro). Po pierwszym zadaniu z projek-tu odpadły dwie ślizgonki: Nina Bennet z Ogakor oraz Elena Swan z Rotu. Pozostała czternastka stanie ponownie do boju już 15 grudnia o godzi-nie 20.00.

Page 3: Ae nr8

Ministerstwo Magii

Nowi w DME!Departament Magicznej Edu-kacji rośnie w siłę – w ostatnim tygodniu szef DME – Lex Whe-eler – przyjął do pracy kolejnych dwóch pracowników: Dannego Careya oraz Alexandra Weylan-da. Nowym pracownikom życzy-my wytrwałości oraz sukcesów zawodowych!

Zmiany w AEOd tego numeru zostanie zmie-niona częstotliwość wydawania Ain Eingarp. Od dziś AE staje się dwutygodnikiem.

Rekrutacja w AERedakcja AE wciąż poszukuje osób do pracy w redakcji. Jeśli potrafisz pisać, masz w sobie żyłkę dzien-nikarza i nie boisz się nowych wy-zwań – już dziś zgłoś się do redak-tor naczelnej Jagody Kawior!

Spotkanie ŚwiąteczneNa ostatnim spotkaniu pracowni-ków MM został ustalony termin i forma spotkania świątecznego. Wszyscy chętni pracownicy wezmą udział w wideokonferencji na por-talu Tinyczat.pl już 22 grudnia o 19.00.

Szybkie newSy 3

Page 4: Ae nr8

Niedawno przeczytałeś po raz kolejny wszystkie siedem tomów Harrego Pottera? Jeśli tak to znasz to uczucie – ekscytacja, nabuzowana przygodami bohaterów wyobraźnia i...pewien niedosyt. Nie tylko związany z tym, że chcemy sobie wyobrazić dalsze losy Harrego, Rona i Hermiony, ale także faktem, że chciałoby się trafić do Hogwartu. Na szczęście żyjemy w XXI wie-ku, gdzie dzięki jednemu kliknięciu myszki możemy poznać tajniki magii.

Mnogoś ć szkół w Ś w i e -

cie Magii już może onieśmie-lać. Osoby, które przychodzą tutaj z zewnatrz często mają problem z wybraniem ideal-nej placówki dla siebie. Czy lepiej postawić na re-nomę i zapisać się do Uniwersytetu Nauk Magicz-nych, o którym pisano w gaze-tach, czy lepiej polegać na trady-cji i wybrać jed-ną z najstarszych szkół – HP Scho-ol? A może lepiej zdecydować się na inne, równie ładnie wygląda-jące szkoły, takie jak SMiH, AMS, AMR czy też Winsford? Wybór jest trudny i czę-sto tutaj zdajemy się na przypadek. No, ale dobrze – wybraliśmy już szkołę, zostaliśmy

przyjęci na ucznia i...co dalej?Pomijając już kwestie przydzia-łu,o których już pisaliśmy, mu-simy zmierzyć się z rzeczywi-stością w postaci śm-owego czatu – wypasu. Kiedy pierwszy raz lo-gujemy się na czat jesteśmy prze-pełnieni radością i optymizmem.

W końcu już za chwilę, lada mo-ment, zaczniemy zgłębiać tajniki takich przedmio-tów jak transmu-tacja, zaklęcia czy eliksiry. Jednak w momencie, kie-dy już uda nam się wejść na czat, uderza nas rze-czywistość. Do-syć onieśmielają-ca dla osób, które nigdy wcześniej

nie miały stycz-ności ze Światem Magii. Powód? Osobi-ście, kiedy pierw-szy raz weszłam do Wielkiej Sali swojej szkoły, po-czułam się jak-bym powróciła do pierwszego dnia w liceum. Masa obcych mi ludzi, wyglądają-cych i zachowują-cych się tak, jakby

znali się od bar-dzo dawna. Nie zauważona przez nikogo, wisiałam nickiem i zasta-nawiałam się – co ja tutaj właściwie robię? Takie wra-żenie utrzymy-wało się we mnie jeszcze przez parę tygodni, podczas których powo-li poznawałam Świat Magii.Czy każdy świe-

Świeżak w ŚM4 felieton

Page 5: Ae nr8

felieton 5żak ma takie wra-żenie? Nie mam pojęcia – jednak z całą pewno-ścią prawie każdy nowy w ŚM musi stanąć przed fak-tem, iż w tym świecie prak-tycznie wszyscy wszystkich znają. Mniej lub bar-dziej dobrze, ale znają, kojarzą. Jest to często de-motywujące, bo do momentu, aż sami się z czymś nie wybijemy – wysoką średnią, frekwencją na lek-cjach, osiągnięcia-mi w szkolnych i międzyszkolnych konkursach – nie mamy co marzyć o byciu trakto-wanym na równi z innymi. Z jed-nej strony jest to irytujące – prze-cież Świat Magii nie istniałby bez stałego dopływu nowych osób. Z drugiej jest to w pełni zrozumiałe – każdy, kto sie-dzi w Świecie Ma-gii dłużej niż mie-siąc, jest w stanie zauważyć bardzo dużą rotację osób, w szczególności uczniów. Na po-czątku każdego roku w pierwszej klasie jest parę-dziesiąt uczniów, którzy chcą po-znać tajniki ma-

gii. Już po kilku pierwszych lek-cjach wiadomo, że jedynie garstka z nich napraw-dę zaangażuje się w życie szkoły. Reszta zwyczaj-nie się znudzi lub zapomni. Po co więc takimi oso-bami zaprzątać sobie głowę?Ale powracając – jeśli chcemy zostać zauważe-ni, musimy nie-jako wsiąknąć w ten świat. Nigdy nie staniemy się jego częścią w momencie, kiedy

dziennie będzie-my chcieli mu po-święcić tą godzi-nę-dwie na lekcje. Bo tak jak w real-nym życiu – ni-gdy nie znajdzie-my znajomych czy przyjaciół, jeśli nie poświęci-my im odpowied-niej ilości czasu. Jak więc bardziej się angażować w ŚM? No cóż, każda szkoła pro-ponuje ogromną liczbę konkur-sów i olimpiad. Warto w nich brać udział, cho-ciażby po to, aby

sprawdzić swoje umiejętności oraz poznać nowych ludzi. Możemy również poświęcić się bliż-szemu poznaniu osób z naszego domu. Wspólne rozmowy między zajęciami, współ-praca podczas zabaw szkolnych – to klucz do oswojenia się ze Światem Magii. Trzeba jednak być świadomym jed-nej ważnej praw-dy – nawet po kilku miesiącach będziemy nadal

świeżynkami, któ-re nie pamiętają początków ŚM i szkół na polcha-cie. Jedyne co, to lepiej zrozumie-my jak funkcjo-nuje społeczność ŚM i tak jak w prawdziwym Ho-gwarcie – waż-niejsze od lekcji i ocen, staną się za-warte przyjaźnie, które możliwe, że wyjdą poza ramy wirtualnego świa-ta.

>> Jagoda Kawior

Page 6: Ae nr8

Wydarzenia w ŚM

10.12 UNM

Zebranie Wy-działu III

godz. 18.00

10.12HC

Konkurs z Hi-storii Magii

org. James Black

13.10UNM

Olimpiada z OnMS

godz. 20.15

14.12Międzyszkolny Konkurs z Za-klęć i Uroków

org. Jo Grey, Silena Avery

14.12UNM

Olimpiada z ZiU

godz. 17.00

14.12UNM

Dzień Księga-rza

godz. 18.00

14.12UNM

Finał X-Magic

godz. 20.00

15.12AMR

Ryzykanci z Ramesville

/join amr_aula

6 co, gdzie, kiedy?

15.12IL

Konkurs pla-styczny

org. Morgana Turandot

15.12UNM

Olimpiada Runiczna

godz. 18.00

15.12HC

Rozsypanka

org. Anne Lynne

15.12HC

Konkurs arty-styczny „Mój Dom” i kon-kurs na opo-

wiadanieorg. Anne

Lynne

15.12UMH

Zakończenie roku szkolnego

/join umh

Page 7: Ae nr8

ARcHiwUM wywiAdU 7

Alexandre Desplat o ścieżce dźwię-kowej do „IŚ” - część I

Całkiem niedawno kompozytor Alexandre Desplat odpowiedział na wiele pytań dotyczących pracy nad ścieżką dźwiękową do ostat-nich dwóch filmów o Harrym Potterze. Fani zadawali różne pyta-nia, dzięki czemu dowiemy się, na przykład, który utwór należy do ulubionych kompozycji Alexandre’a albo czy był fanem Harry’ego Pottera zanim poproszono go o napisanie muzyki do filmów. Czy komponu-

jąc muzykę do części dru-giej (Insygniów Śmierci) trak-towałeś ją jako kontynuację czę-ści pierwszej, czy może uważałeś je za dwa odrębne projekty?Kiedy po raz pierwszy zosta-łem poproszony o napisanie ścież-ki dźwiękowej do części pierwszej, nie wiedziałem jeszcze, że będę pisał także do czę-ści drugiej, więc, niestety, nie mo-głem myśleć o tych dwóch epizo-dach jako jednym. Jednakże w części drugiej pojawiają się tematy, które są kontynuacją dla tych z pierw-szego epizodu, jak na przykład ten, który nazywam Wspólnotą Bra-ci, kiedy wszyscy przyjaciele znów są razem na po-

czątku pierwszego filmu. Słyszymy ten temat ponow-nie w części dru-giej, podobnie jak pewne motywy z Obliviate, któ-re otwiera część pierwszą, a wraca w drugim epizo-

dzie jako rodzaj kontynuacji.

Czy widziałeś pierwszą część fi-nałowego filmu ze swoją muzyką? Jak się czułeś, wi-dząc to wszystko połączone?

Widziałem In-sygnia Śmierci: Część I już jakiś czas temu i były naprawdę świet-ne. Myślę, że isto-ta tego, co zostało pokazane - poczu-cia samotności i utraty dzieciństwa

- była niezwykle silna i uważam, że to była znakomita część.

Druga część In-sygniów Śmier-ci była kręcona trochę dłużej, w związku z popra-

Page 8: Ae nr8

wianiem pewnych scen. Czy dzięki temu miałeś wię-cej czasu na na-pisanie muzyki? Jeśli tak, to jak to czy wpłynęło to jakoś na cały pro-ces tworzenia?Myślę, że miałem bardzo dużo cza-su na napisanie i skomponowanie ścieżki dźwięko-wej, co było bar-dzo komfortowe. Całość (pisanie i komponowanie) zajęła mi około trzy i pół do czte-rech miesięcy na każdą część. Kiedy jesteś na planie fil-mowym, możesz decydować w trak-cie kręcenia scen i wciąż je zmieniać. Z muzyką jest zu-pełnie inaczej. Musiałem czekać, aż część druga fil-mu zostanie edy-towana, dopiero potem mogłem zacząć łączyć po-mysły, szukać dra-matycznego sensu całości. Miałem w y s t a r c z a j ą c o dużo czasu. To była ciężka praca, ale pomimo tego - bardzo inspiru-jąca.

Kiedy tworzyłeś muzykę do filmu pomysły przycho-dziły do ciebie se-riami, czy może rozwijały się w czasie?Wiesz, te filmy są największym pro-jektem ostatniej

dekady, więc jesteś pod presją, mu-sisz sprostać wielu oczekiwaniom i być bardzo ostroż-nym - sprawdzać po dwa-trzy razy, czy każda nuta, którą zapisałeś jest odpowied-nia. W pewnym sensie sprawdzasz też siebie, chcesz dorównać takim mistrzom jak, na przykład, John Williams, dlatego to wymaga uwagi. Nie możesz napi-sać takiej ścież-ki dźwiękowej w krótkim czasie, bo musisz wszystko sprawdzać raz po raz. Edycja tak-że ulega zmianie, więc musisz się do

tego przystosować, dlatego potrzebu-jesz czasu, żeby napisać wszystko właściwie.

W tym filmie jest sporo scen śmier-ci. Która była naj-trudniejsza do napisania? Czy była jakaś, która dotknęła cię bar-dziej niż inne?Śmierć jest obecna w Harrym Potte-rze od początku serii, która zaczy-na się od chłop-ca-sieroty, któ-ry stracił swoich rodziców. Temat śmierci w tym epi-zodzie jest bardzo ważny - Lily, mat-ka Harry’ego, jest główną bohater-

ką tej części. Za-czynamy oglądać film, słysząc Li-ly’s Theme, który jest jakby duchem tego epizodu, mu-zyczną nicią łączą-cą początek filmu z jego końcem. To jest jeden z aspek-tów śmierci - lu-dzie, za którymi tęsknimy, smutek po ich utracie, pytanie o śmierć i kamień wskrze-szenia, to jak sobie radzimy ze śmier-cią ludzi, których kochamy...To jest obecne w użytych motywach w trak-cie filmu - chcia-łem być naprawdę delikatny i emo-cjonalny w tych sprawach. Inną

stroną śmierci są także bitwy, po-jedynki, ostatnia konfrontacja Har-ry’ego i Voldemor-ta, którzy walczą na śmierć i życie - tu nie ma litości. Dlatego napisałem kilka epickich i li-rycznych utworów dla tych bitewnych momentów.

Co było twoją inspiracją dla stworzenia Lily’s Theme w związ-ku z jej historią w tle całości i jakie emocje chciałeś przekazać tym utworem?Myślę, że celem było odnalezienie czegoś tak delikat-nego, subtelnego

8 ARcHiwUM wywiAdU

Page 9: Ae nr8

ARcHiwUM wywiAdU 9

jak kołysanka. To bardzo prosta me-lodia, którą może zanucić i dorosły, i dziecko. Poza tym znaleźliśmy nie-samowitą piosen-karkę, Mai, która ma głos tak czysty jak płynne złoto. Ten utwór będzie nawiedzał widzów

i Harry’ego przez cały ostatni film.

Czy pisanie mu-zyki do scen bitew było dla ciebie wyzwaniem, czy raczej zabawą?Jedno i drugie, ponieważ w prze-szłości nie było wiele filmów z bi-

twami i scenami akcji, więc musia-łem odnaleźć w tym swoją własną ścieżkę. To zupeł-nie inne podejście niż w scenach in-tymnych. Uwiel-biam huczącą or-kiestrę, w wielu miejscach, aby zrównoważyć ak-

cję, zastąpiliśmy takie właśnie ener-giczne momenty na liryczne me-mento. Czasami dobrze jest poczuć adrenalinę bitwy, innym razem do-brze jest spojrzeć na nią z lotu pta-ka, nabrać odro-biny dystansu. Z

tego punktu wi-dzenia (z lotu pta-ka) można czasem wykreować głęb-sze emocje. Sporo pracowaliśmy nad zrównoważeniem tych momentów z Davidem Yate-sem.

Czy w muzyce do Insygniów Śmier-ci: Części II po-jawiają się jakieś odniesienia do poprzednich so-undtracków?Wszyscy wiemy, że jest jeden motyw, który stał się ikoną - Hedwig’s Theme Johna William-sa. Ten temat jest istotny dla sukce-su całej serii, więc byłoby brakiem szacunku i głu-potą, gdybym nie użył go w kluczo-wych momentach, w odniesieniu do tych dziesięciu lat przyjaźni, które nawiązaliśmy z bo-haterami. Dlatego właśnie Hedwig’s Theme ponownie się pojawia, szcze-gólnie w części pierwszej, w któ-rej utrata niewin-ności jest głów-nym tematem i, w której Hedwig’s Theme odnosi się do dzieciństwa w Hogwarcie. Potem znów wracamy do Hogwartu, gdzie szaleje bitwa i po-jawiają się wszyscy przyjaciele, więc jest sens w uży-ciu tego motywu.

Page 10: Ae nr8

Także na końcu filmu, gdy żegna-my się z już doro-słym trio, rozpo-czynającym nowe życie, pojawia się utwór Johna Wil-liamsa. To jeden z najwspanialszych motywów napi-sanych do filmu, więc praca z nim to przyjemność.

Czy masz jakiś ulubiony utwór z nadchodzącego filmu?Tak, myślę, że to Lily’s Theme, któ-ry otwiera film, ponieważ ma w

sobie delikatność i tajemniczość, którą musimy po-czuć, gdy film się zaczyna - nawet, jeśli nie wszystko jest jeszcze wyja-śnione w kwestii wpływu Lily na Harry’ego i prze-znaczenia innych bohaterów. To jest motyw, który ko-cham najbardziej.

Co z charaktery-styki Rona i jego rozwoju w se-rii, w Insygniach Śmierci, było in-spiracją dla jego motywu?

Ron ma problem z okazywaniem emocji, ponieważ momentami jest odrobinę niezdar-ny, nieśmiały, ale myślę, że muzyka pokaże jego wiel-kie serce i dużą wrażliwość. Myślę, że to właśnie zde-cydowało o melo-dii i typie aranża-cji, jakich użyliśmy w tym motywie. Temat ten powra-ca w części drugiej - użyłem go w mo-mencie, gdy Ron i Hermiona się jed-noczą.

Który moment w filmie był naj-trudniejszy do rozpisania go na muzykę?Całość jest trudna, ponieważ to ostat-ni film i jest w nim wiele momen-tów kluczowych, na które czekano przez dziesięć lat. Prawdopodobnie najtrudniejszym jest ostateczny po-jedynek pomiędzy Voldemortem a Harrym, ponie-waż jest to wyjąt-kowo długa bitwa i bardzo trudno było zrównoważyć

uczucie niebezpie-czeństwa, akcję i utrzymać emocje, jednocześnie nie powtarzając moty-wów z wcześniej-szych pojedynków. To moment, który przynosi Harry-’emu zwycięstwo. I myślę, że się nie wygadałem.

Źródło: http://www.harry-potter.net.pl/Alexandre-Desplat-o-sciezce-dzwiekowej-do-%22IS%22-czesc-I-i1579.html

10 ARcHiwUM wywiAdU

Page 11: Ae nr8

Syriuszka

Przygody Huncwotów cz. 4

- Słuchaj-cie, to nie jest

dobry pomysł… – zaczął Lupin. Siedzieliśmy we czwórkę w naszym dormitorium i pla-nowaliśmy jak spę-dzimy tą pierwszą wspólną pełnię z Remusem.- Lunatyk, nie narzekaj. – powie-działem znużonym tonem. – Może troszkę radości z tego, że wreszcie pełnia nie będzie ci się kojarzyć z bó-lem?- Ale, jeśli wam się coś stanie…- James ma ra-cję, przestaj truć. Nie po to dwa lata ćwiczyliśmy zamia-nę w zwierzęta, aby teraz tego nie wyko-rzystać! – krzyknął Syriusz.- Zrozumcie, ja was mogę zaatako-wać… – powiedział znękanym tonem Remus.- Sam mówiłeś, że wilkołaki nie ata-kują zwierząt. Sma-kuje im…Tobie, tylko ludzkie mięso. – powiedziałem z rozbawieniem. Lu-nia mój żart żywno-ściowy najwyraźniej nie rozbawił.- JA TEGO NIE-

NAWIDZĘ, ROZU-MIESZ?! – krzyknął mi prosto w twarz. Trzeba przyznać, że Lunatyk robił się bardzo nerwo-wy tuż przed peł-nią, jak dziewczyny przed…- Zbieramy się, czy będziemy tak tkwić, aż się Luniek zamieni w naszym dormitorium? – powiedział troszkę zniecierpliwiony Syriusz.Po paru minutach wyszliśmy, ukryci pod peleryną-nie-widką i odprowa-dziliśmy Lunatyka do Skrzydła Szpi-talnego. Po kilku chwilach, ukryci za posągiem jakiegoś starego czarodzie-ja, zauważyliśmy jak pani Pomfrey wymyka się z Lupi-nem na szkolny ko-rytarz.

Poszliśmy za nimi. Widzieliśmy z da-leka jak wchodzą razem pod Bijącą Wierzbę i znika-ją z naszego pola widzenia. Po kilku chwilach szkolna pielęgniarka wraca-ła szybkim krokiem do zamku. Spojrza-łem niepewnie na Syriusza, ten kiwnął głową i przemienili-śmy się.O ile nie jest łatwo ukryć się na szkol-nych błoniach, w nocy, jako czło-wiek, o tyle będąc jeleniem można zapomnieć o jakiej-kolwiek możliwości ukrycia. Jednak cóż zrobić, wspólnie z Lunatykiem uzgod-niliśmy, że jeleń, jako silny zwierz, o wiele łatwiej pora-dzi sobie z wilkoła-kiem niż szczur czy pies.

Peter prześlizgnął się do Bijącej Wierz-by i nacisnął narośl, która unieruchomi-ła drzewo. Przejście do Wrzeszczącej Chaty stało teraz otworem.Po kilku minutach zmagań z porożem, udało mi się we-pchnąć do wąskiego tunelu. Kilka minut szliśmy w milcze-niu, aż w końcu do-tarliśmy do końca tunelu.Widok wnętrza nie był najmilszy. Po-rozwalane meble, poplamione krwią tapety. Spojrzałem na Syriusza. Pomi-mo psiej mordy, jaką przybrał mój przyjaciel, zauwa-żyłem cień lekkiego przerażenia na jego obliczu. Co innego żartować z Luna-tyka i jego futerko-wego problemu, a co innego zobaczyć skutki jego prze-miany.Weszliśmy do naj-bliższego pokoju, w którym było łóżko. Lunatyk na nim le-żał. A raczej to coś w co się zmienia.Poruszył się i spoj-rzał na nas. Pode-szliśmy do niego, Syriusz z Glizdogo-nem na grzbiecie.- Luniek? – spy-

tał niepewnie Łapa.- Nie, inny za-przyjaźniony wil-kołak, Łapo. – po-wiedział ironicznie Lupin. Odetchnęli-śmy z ulgą. Remus nie wyglądał na chętnego, aby się na nas rzucać, co bar-dzo ułatwiło nam sprawę.- To co, idzie-my? – powiedzia-łem raźnie. Remus spojrzał na mnie badawczo.- A nie uwa-żacie, że to jest po prostu głupie? Was może i nie zaataku-ję, ale jeśli spotka-my innych ludzi, to może być marnie. Na marginesie, to jestem głodny. – po-wiedział i oblizał się w bardzo zwierzęcy sposób. Sięgnął po jakiś kawał mięsa, który leżał koło jego łóżka i zaczął jeść. A raczej pożerać.Gdy skończył po-żerać, jak się po-tem zorientowałem, prawdopodobnie ludzką nogę, zebra-liśmy się, aby wyru-szyć na podbój wio-ski i Hogwartu.

James

opowiAdAnie 11

Page 12: Ae nr8

NA BÓR W MINISTERSTWIEMAGII!

Ministerstwo poszukuje pracowników do departamentów:

- Magicznej Edukacji (szef: Lex Wheeler)- Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów (szef: brak!)

- Magicznych Gier i Sportów (szef: Vain Devil)

Jeśli pragniesz zasilić szeregi pracowników MM, już dziś wyślij swoje CV(zgodne ze wzorem na stronie: http://mm.boo.pl/infopage.php?id=4) do

szefa odpowiedniego departamentu!

Czekamy na Ciebie!

Sowy do szefów:DMWC: [email protected]

DME: [email protected]: [email protected]

12 ogłoSzeniA

Page 13: Ae nr8

ogłoSzeniA 13

PILNIE POSZUKIWANY DZIENNIKARZ DZIAŁU NEWS/FELIETON!

Redakcja Ain Eigarp pilnie poszukuje osoby, która zajęłaby się działem News/Felieton.

Obowiązki:- Cotygodniowe dostarczanie newsa/felietonu na 1 stronę A4- Cotygodniowe przygotowywanie rubryki „Szybkie newsy”.

Wymagania:- Posługiwanie się tzw. lekkim piórem

- Umiejętność dotrzymywania terminów- Prawdziwy, a nie słomiany zapał

Zgłoszenia prosimy wysyłać na sowę redaktor naczelnej: [email protected]

CHCESZ ZAMIEŚCIĆ TUTAJ SWOJE OGŁOSZENIE?

Już dziś wyślij sowę na [email protected]!

w wiadomości załącz swoją treść ogłoszenia LUB wyszczególnij kwestie, jakie mają się w

nim znaleźć!

Page 14: Ae nr8

Nie taki ponury Ponurak

SKŁADNIKI• 3 szklanki maki• 1 margaryna• 1,5 szklanki cukru• 4 jajka• 3 łyżki kakao• 1 łyżeczka proszku do pieczenia• 1 szklanki wody• cukier waniliowy

PRZYGOTOWANIE:Margarynę, trzy łyżki wody, cukier wymieszany z kakao wsypać do garnka i rozpuścić. Go-tować 3 minuty, odlać pól szklanki na polewę.Do ostudzonej masy dodać resztę wody, żółtka i mąke z proszkiem. Wymieszać. Ubić sztyw-ną pianę z białek i wymieszać z ciastem. Piec 50 minut. Można przełożyć kremem i polać polewą.

Źródło: http://hogsmeade.pl/articles.php?article_id=290

14 pRzepiS

Page 15: Ae nr8

HoRoSkop 15

Obrazek tygodnia

Horoskop 9.12-15.12.2013

Baran W najbliższych dniach

będą czuły się nieco osła-bione, jednak nie wpłynie to na ich zaangażowanie w pracę, wręcz przeciwnie, cały czas będą starały się

dać z siebie wszystko.

bYKByki nie powinny odsuwać na dalszy plan rodziny, bowiem

będzie ona teraz potrzebowała racjonalnego spojrzenia Byka

na pewne sprawy. Byk powinien zadbać o to, aby choć weekend mieć wolny w tym tygodniu i

znaleźć czas na relaks, choćby z książką w domowym zaciszu.

blIźNIęTA

Wiele Bliźniąt postanowi podążyć za marzeniami i choć droga do ich speł-nienia może okazać się

wyboista, a Bliźnięta będą przemęczone, to nie pod-dadzą się, dzięki czemu w niedługim czasie osiągną

sukces i satysfakcję.

RAK

Spotkania będą sprawiały mu dużo radości. Rak powinien

teraz zadbać o swoje zdrowie, dostarczyć swojemu organizmo-wi odpowiedniej dawki witamin. Rak nie powinien się teraz prze-

ciążać, jeśli coś może odłożyć na później, niech to zrobi – jego

praca na tym nie ucierpi.

lEWLwy powinny teraz skupić się na osobach im najbliższych,

dążyć do spotkań z nimi – będą bowiem odczuwały przemoż-ny brak kontaktów z rodziną.

Wiadomości, które otrzymają z pracy rzucą nowe światło na ich

dotychczasową karierę i spra-wią, że zaczną się zastanawiać nad wprowadzeniem zmian.

PANNA

Panna będzie teraz bardzo kreatywna, dzięki temu

odkryje w sobie pokłady talentu – może to stanowić impuls do zapoznania się

ze sztuką bądź muzyką, od-krycia nowego hobby, które

będzie przynosiło Pannie wiele satysfakcji.

WAGA Waga może spodziewać się zastoju w sprawie, na której rozwiązanie bardzo czeka,

co może zaowocować lekką frustracją – Wago, nie oba-wiaj się, bowiem wszystko

będzie po Twojej myśli i nie staraj się przyspieszać tego. Teraz skup się głównie na rodzinie oraz partnerze.

SKORPION

Choć w tym tygodniu zdarzy mu się zarwać kilka nocy, nie wpłynie to w żad-nym stopniu na jego życie zawodowe, szef z pewno-

ścią doceni zaangażowanie Skorpiona, w tym tygodniu

możliwa premia bądź awans.

STRZElEcW życiu zawodowym Strzelca

zapanuje spokój, będzie on mógł całkowicie skupić się

na swoich obowiązkach, a ich wypełnianie przyjdzie mu te-raz bez trudu. W najbliższych dniach zaimponuje współpra-cownikom wiedzą, która nie

będzie związana z pracą.

KOZIOROżEcKoziorożec powinien teraz

kierować się intelektem, emo-cje zaś pohamować, bowiem jeśli będzie działał pod wpły-wem impulsów, może sobie

zaszkodzić. Ważne, aby uwa-żał co i komu mówi, ponieważ nawet uwaga wypowiedziana w żartach może zostać ode-

brana negatywnie.

WODNIKWodniki będą teraz dużo wychodziły, dzięki czemu

nawiążą wiele interesujących znajomości – jedna z nich

może okazać się przyjaźnią na lata, wspólne hobby, podob-

ne poczucie humoru oraz spojrzenie na świat sprawią, że Wodnik będzie miał partnera

do długich rozmów.

RYbY

Ich sprawy finansowe będą miały teraz zastój, co może

wpłynąć na pogorszenie samopoczucia Ryb, jednak nie

powinny się obawiać, ponieważ już pod koniec tygodnia sytu-

acja się zmieni i odetchną.

Page 16: Ae nr8

Zaczytaj się w Biblii! Biblia Pał-karza to książka Brutusa Scrim-geoura, w której autor skupia się na pałkarzach. Jedna z głównym zasad głosi: „Wyeliminować szu-kającego”.

Ślepy jasnowidz, który mógłby przewidzieć wydarzenia, w tym powrót Voldemorta? Właśnie kimś takim miał być profesor Mopsus – postać, którą J.K. Row-ling wycięła z ostatecznej wersji Harrego Pottera i Kamienia Filo-zoficznego. Powodem było słusz-ne stwierdzenie, iż tego rodzaju postać uniemożliwiłaby popro-wadzenie jakichkolwiek wątków dramatycznych w powieści, takich jak śmierć Syriusza czy Dumble-dore’a, ponieważ Mopsus by to wszystko przewidział i ostrzegł przed niebezpieczeństwem.

Masz dużą rodzinę? Jeśli tak, to skorzystaj z wyjątkowej miotły – Błękitnej Butli, która pozwala na latanie kilku osób naraz. Jest wyposażona w alarm.

Pamiętacie postać rycerza – sir Cadogana – który pomógł Har-remu, ronie i Hermionie dotrzeć do klasy wróżbiarstwa? Ten sam rycerz, w trakcie swojego życia doczekał się licznego potomstwa. Spłodził aż siedemnaścioro dzieci z trzema różnymi kobietami. Co więcej – z powodu swojego dość specyficznego trybu życia, praw-dopodobnie nigdy nie spotkał się z żadnym ze swoich potomków.

RozRywkA 16

Rymowanki-zgadywanki

Przed Tobą kilka rymowanych zagadek, wśród których kryją się nazwy magicznych stworzeń i roślin!

1. Chociaż nie jestem bogaty,na pewno bywam rogaty,

ciało me bladozielone, środowisko trochę zamulone,

żyję sobie w Wielkiej Brytanii,lecz zaglądam także do Irlandii.

Żywię się małymi rybamii przebywam z trytonami.

2. Chociaż nie jestem pięknaDla niektórych nawet wstrętnaTo mój wywar Wam pomożeKiedy pryszczy macie morze!

3. Czarne, małe i puchateDługopyskie i włochate

Jestem ulubieńcem goblinaBo to w końcu nie nowinaże wyniucham każdy skarb

nawet jeśli jest niewiele wart!

4. Strzeż się mnie czarodzieju młody,chyba, że chcesz mieć kłopoty,

unikaj miejsc ciemnych i wilgotnych,bo me łodygi nie należą do łagodnych,

trzymaj różdżkę w pogotowiubym w razie czego stanęła w ogniu