361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011...

24
Coś z historii Henryk Szpanka Polemiczne wyzwanie Urząd z certyfikatem Zimowe zaskoczenie Dyskusyjny Klub Książki Co słychać w Olimpii? Kronika MGOK-u Kronika policyjna Cena 1,50 zł Nr 1 (177) luty 2011 ISSN 1231-9023 Lesław Kaźmierczak – skromny urzędnik olszty- neckiego Ratusza, niemalże z dnia na dzień, znalazł się w centrum zainteresowania nie tylko mieszkańców Olsztynka – pokazuje się w telewizji, pisze o nim prasa. A wszystko za sprawą prawdziwej pasji do kina, filmu, której efektem stał się wybór jego scenariusza przez samego Cezarego Pazurę do filmu „Weekend”, odnoszącego aktualnie sukces w kinach całej Polski. Żeby nie zostać na uboczu najświeższych informacji nasza Gazeta zaproponowała panu Lesławowi wywiad na swoich łamach. Więcej na str. 20 Na sukces trzeba zapracować ! Ferie 2011 Na okres zimowej kanikuły przygotowaliśmy, jak zwykle, ofertę prawie dla każdego – imprezy sporto- we i rekreacyjne, zimowe, konkurs piosenki, pro- gram estradowy, filmy w kinie dla dzieci i młodzie- ży. Wiele propozycji dla dzieci miały też szkoły, Skansen i Biblioteka. Ostatnim punktem programu ferii były wybory małej miss. Na przekór zimie imprezie towarzyszył gorący hawajski klimat, a nasze kino dosłownie pękało w szwach. Koronę miss zdobyła Oliwa Jarzynka, wicemiss została Ola Obrębska, a na miss publiczności widzowie wybrali Zuzannę Karol. Laureatki otrzymały atrakcyjne nagrody dzięki naszym sponsorom; sklep „Edyta”, studio fotogra- ficzne „R”, zakład fryzjerski Sylwii Karbowskiej oraz Hotel Warmia Park. Wszystkim serdecznie dzię- kujemy! Fotorelacja z ferii na str. 12-13

Transcript of 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011...

Page 1: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

�Coś z historii�Henryk Szpanka�Polemiczne wyzwanie�Urząd z certyfikatem�Zimowe zaskoczenie�Dyskusyjny Klub Książki�Co słychać w Olimpii?�Kronika MGOK-u�Kronika policyjna

Cena 1,50 zł Nr 1 (177) luty 2011 I S S N 1 2 3 1 - 9 0 2 3

Lesław Kaźmierczak –skromny urzędnik olszty-neckiego Ratusza, niemalże zdnia na dzień, znalazł się wcentrum zainteresowania nietylko mieszkańców Olsztynka– pokazuje się w telewizji,pisze o nim prasa.

A wszystko za sprawąprawdziwej pasji do kina,filmu, której efektem stał sięwybór jego scenariusza przezsamego Cezarego Pazurę dofilmu „Weekend”, odnoszącegoaktualnie sukces w kinach całejPolski.

Żeby nie zostać na uboczunajświeższych informacji naszaGazeta zaproponowała panuLesławowi wywiad na swoichłamach.

Więcej na str. 20

Na sukces trzeba zapracować !

Ferie 2011Na okres zimowej kanikuły przygotowaliśmy, jak

zwykle, ofertę prawie dla każdego – imprezy sporto-we i rekreacyjne, zimowe, konkurs piosenki, pro-gram estradowy, filmy w kinie dla dzieci i młodzie-ży. Wiele propozycji dla dzieci miały też szkoły,Skansen i Biblioteka.

Ostatnim punktem programu ferii były wyborymałej miss. Na przekór zimie imprezie towarzyszyłgorący hawajski klimat, a nasze kino dosłowniepękało w szwach. Koronę miss zdobyła OliwaJarzynka, wicemiss została Ola Obrębska, a na misspubliczności widzowie wybrali Zuzannę Karol.

Laureatki otrzymały atrakcyjne nagrody dziękinaszym sponsorom; sklep „Edyta”, studio fotogra-ficzne „R”, zakład fryzjerski Sylwii Karbowskiejoraz Hotel Warmia Park. Wszystkim serdecznie dzię-kujemy!

Fotorelacja z ferii na str. 12-13

Page 2: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 2

a Burmistrz odbywałspotkania robocze z pra-cownikami Urzędu i kie-rownikami gminnych jed-nostek organizacyjnych natemat realizowanych przezpracowników Urzędu iposzczególne gminne jed-nostki organizacyjne inwe-stycji i stopnia ich zaawan-sowania oraz zapoznał się z informacją na jakie zada-nia Gmina posiada opraco-waną dokumentację tech-niczną. a Burmistrz odbył spo-tkania z Prezesem i Wice-

prezesem Zarządu FirmyTymbark S.A w Olsztynku.Omówiono zasady współ-pracy z tą instytucją, orazkwestie dot. planowanejrozbudowy zakładu.a Burmistrz uczestni-czył w spotkaniu młodzie-

ży z LO w Olsztynku zRzecznikiem Praw Obywa-telskich.a Na spotkaniu zD y r e k t o r e m   F i r m y

SANDO, budującej obwod-nicę, omówiono sprawyzwiązane z zagospodarowa-niem ziemi po wykopach,wskazano na uciążliwośćporuszających się pojazdówbudowy i zwrócono uwagę,aby ich kierowcy przestrze-gali przepisów ruchu drogo-wego.a Burmistrz uczestni-czył w posiedzeniu Rady

Społecznej Gminnego Cen-trum Zdrowia. Podjętouchwały w sprawie zmianw statucie Centrum i zaku-pu środka trwałego, omó-wiono też kontraktowanieusług medycznych na rok2011. a Burmistrz odbył spo-tkania z przedstawicielami

Stowarzyszenia Mniejszo-ści Niemieckiej w Olsztyn-ku i innych organizacjipozarządowych. Omówionoprogramy współpracy naprzyszłość i zadania na2011 rok.a Odbyło się spotkanieKomisji Urbanistycznej

przy Burmistrzu Olsztynka.Wydano, m. in. opinię doprojektu miejscowego planuzagospodarowania prze-strzennego dla wyznaczone-go terenu m. Swaderki.a Burmistrz uczestni-czył w zorganizowanej

przez Firmę Trianon zOstródy konferencji podsu-

mowującej wdrożenie przezUrząd Miejski w OlsztynkuSystemu Zarządzania Jako-ścią. Na konferencji tej pra-cownikom Urzędu wręczo-no certyfikaty potwierdza-jące udział w szkoleniach wtym zakresie, a UrzędowiMiejskiemu w Olsztynkuprzyznano certyfikat Syste-mu Zarządzania JakościąPN – EN ISO 9001:2009.a Burmistrz odbył spo-tkanie z nowym (od stycz-

nia br.) komendantem poli-cji w Olsztynku RobertemOstaszewskim. Omówionozasady współpracy w zakre-sie bezpieczeństwa i po-rządku publicznego.a Burmistrz spotkał sięz Dyrektorem Biura Lokal-

nej Grupy Działania Stowa-rzyszenie „PołudniowaWarmia” z siedzibą w Bar-czewie i uczestniczył wwalnym zgromadzeniu Sto-warzyszenia. a Na spotkaniu zDyrektorem Domu Pomocy

Społecznej w Olsztynkuuzgodniono dalszą dostawęwody z ujęcia tej instytucjidla mieszkańców ul. Parko-wej w Olsztynku.a Burmistrz uczestni-czył w dorocznej naradzie

pracowników obrony cywil-nej powiatu olsztyńskiego,zorganizowanej przez Sta-rostwo w Urzędzie Miej-skim w Olsztynku.a Burmistrz odbył spo-tkanie z Wicewojewodą

Warmińsko-Mazurskim, naktórym omówiono sprawydot. rządowych projektówinwestycyjnych, w tymmożliwości dofinansowaniaw roku 2011 dla gmin nabudowę „schetynówek”.a Burmistrz spotkał sięz pełnomocnikiem Marszał-

ka Województwa Warmiń-sko - Mazurskiego, naktórym poruszono sprawęzłożonego wniosku o przy-znanie dotacji na zakupsprzętu dla OSP w Olsztyn-ku. W 2011 roku Strażotrzyma 18 000 zł na ska-fandry i tratwę ratunkowąoraz 4 000 zł z funduszuWojewódzkiego ZarząduOchotniczej Straży Pożar-nej na uzupełnienie wypo-sażenia OSP w Waplewie. a Burmistrz uczestni-czył w posiedzeniu Powia-

towej Rady Zatrudnieniadziałającej przy Starostwie

Powiatowym w Olsztynie,na którym przedstawionouczestnikom informacje o skali bezrobocia za okres11 miesięcy br. oraz infor-macje o finansach UrzęduPracy Powiatu Olsztyńskie-go na aktywne formy roz-wiązywania problemówbezrobotnych w roku 2011.Środki finansowe na walkęz bezrobociem w roku 2011to zaledwie 30 % ubiegło-rocznych. Po usilnych stara-niach od 3 stycznia br. uru-chomiono jedną z formzatrudnienia – prace spo-łeczno-użyteczne (UrządPracy refunduje tu 60%kosztów). Na robotypubliczne (100% refunda-cji) i prace interwencyjne(50%) dotacje zostaną uru-chomione w I kwartale2011 roku. Łącznie gminabędzie mogła zatrudnić 29osób (w ubiegłym roku ok.80-ciu).a Burmistrz uczestni-czył w konferencji podsu-

mowującej projekt, ”Niejutro, lecz dziś” realizowa-ny przez Miejski OśrodekPomocy Społecznej w Olsz-tynku przy wsparciu finan-sowym ze środków UniiEuropejskiej.a Burmistrz spotkał sięz Prezesem Warmińsko-

Mazurskiej Strefy Ekono-micznej w Olsztynie wsprawie ewentualnej lokali-zacji inwestycji w naszejgminie.a Burmistrz uczestni-czył w posiedzeniu Oddzia-

łu ZNP w Olsztynku, naktórym omówiono zasadywspółpracy i strategięoświaty na kolejne lata.a Burmistrz odbył spo-tkanie z projektantami,

którzy opracowują projekttechniczny na zagospodaro-wanie terenu na jezioremJemiołowskim.a Burmistrz spotkał sięz delegacją z Niemiec, w

której uczestniczył Bur-mistrz Walkenried. Omó-wiono, m.in. kontynuacjęwspółpracy między GminąOlsztynek a ZwiązkiemGmin Walkenried.a Na spotkaniu z Preze-sem Agencji Nieruchomości

Rolnej Oddział w Olsztynieomówiono dofinansowanieprzez Agencję budowywodociągu w Swaderkach.Na realizację tego zadania

został złożony do Agencjiwniosek o wsparcie finan-sowe w kwocie 975 000 zł.Budowa wodociągu zostałaomówiona wcześniej z Pre-zesem Zakładu Rybackiegow Swaderkach.a Burmistrz uczestni-

czył w konwencie wójtów i burmistrzów powiatu olsz-tyńskiego, na którym oma-wiano zagadnienia „Cen-tralnej Ewidencji i Informa-cji o Działalności Gospo-darczej” oraz działalnośćurzędów pocztowych wposzczególnych gminachpowiatu olsztyńskiego. a Burmistrz spotkał się

z potencjalnymi inwestora-mi budowy lotniska w Wil-kowie.a Burmistrz spotkał się

z przedstawicielami Związ-ków Zawodowych Pracow-ników Oświaty z GminyOlsztynek, którzy przedsta-wili sytuację finansowąpracowników oświaty (na-uczycieli i pracownikówobsługi) i wnioskowali ozwiększenie środków finan-sowych na wynagrodzenia.a 31 grudnia Burmistrz

złożył zgromadzonym narynku miasta życzenianoworoczne oraz wręczyłnagrody w tradycyjnymkonkursie sylwestrowym.a Przedstawiciele Klu-

bu „Olimpia”, podczas spo-tkania, przedstawili Burmi-strzowi kierunki działalno-ści Klubu i jego sprawyfinansowe.a Podpisano porozu-

mienie z Firmą ARTIMEXz Mławy w sprawie rekulty-wacji terenu b. wysypiskaśmieci w Wilkowie opowierzchni ok. 6 ha, pracebędą trwały w okresie od 14stycznia do 30 czerwca br. a Podpisano porozu-

mienia z osobami fizyczny-mi, co do przebiegu trasykolektora sanitarnego wŁutynowie i Marózku.a Przedstawiciel Tele-

wizji Olsztyn przedstawiłBurmistrzowi ofertę współ-pracy w zakresie promocjiGminy.a Na spotkaniu z Ks.

Proboszczem Parafii NSPJw Olsztynku omówionosprawę pomocy w przygo-towaniu wniosku o dofinan-sowanie ze środków Sejmi-ku Województwa Warmiń-

sko - Mazurskiego remontuKościoła.a Burmistrz spotkał sięz Marszałkiem Wojewódz-

twa w celu uzyskania infor-macji o konkursach ogła-szanych przez Sejmik nazadania, na które samo-rządy mogą składać aplika-cje – Gmina Olsztynek zło-żyła wniosek na budowęsieci wodno-kanalizacyjnejOlsztynek – Makruty (war-tość zadania – 5 894 973,43zł). Kwota, o którą Gminasię ubiega to 2 031 445 zł ijest to maksymalna kwota,o którą można było sięubiegać.a Na spotkaniu zDyrektorem Wojewódzkiej

Stacji Pogotowia Ratunko-wego i z Dyrektorem NFZomówiono temat całodobo-wej opieki lekarskiej wGminie Olsztynek orazokreślono obszar, którybędzie obsługiwała olszty-necka przychodnia.a Dyrektor Szkoły Pod-stawowej w Olsztynku

poinformowała Burmistrzao realizacji programu„Pokochaj swoje marzenia”oraz przedstawiła ocenępracy dyrektora szkoły wzakresie dydaktyki spo-rządzoną przez kuratoraoświaty.a Burmistrz byłgościem spotkań choinko-

wych przygotowanychprzez dzieci i młodzieższkół w Mierkach i Waple-wie.a Burmistrz spotkał sięz przedstawicielką firmy

Energia, zainteresowanejpozyskiwaniem energii wia-trowej i lokalizacją wiatra-ków na terenie Gminy Olsz-tynek.a Burmistrz odbył spo-tkanie z właścicielem hote-

lu STAR-DADAJ w spra-wie ewentualnych inwesty-cji w turystykę na terenienaszej gminy.a Na spotkaniu Burmi-strza z projektantką doku-

mentacji technicznej rewita-lizacji Rynku omówionoprzygotowane przez projek-tantkę koncepcje kontynu-owania prac, omówiono teżsprawę opracowania doku-mentacji technicznej ORLI-KA przy Szkołe Podstawo-wej w Olsztynku. Na reali-zację tego zadania Gminazamierza złożyć wniosek o

Z PRAC BURMISTRZA I RADY MIEJSKIEJ

Page 3: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

Strona 3 ALBO 1 (177) luty 2011

dofinansowanie. Na osob-nym spotkaniu Burmistrzomawiał w/w zagadnienia z konserwatorem zabytków.a Burmistrz uczestni-czył w posiedzeniu Forum

Debaty Publicznej „Samo-rząd dla Polski” w PałacuPrezydenckim w Warsza-wie.a Burmistrz uczestni-czył w cyklicznych spotka-

niach roboczych z udziałeminwestora zastępczego iwykonawcy, na którychomawiane były sprawy związane z budową kolek-torów sanitarnych Jemioło-wo – Kunki – Lutek –Pawłowo – Waplewo i Olsztynek – Łutynówko –Łutynowo – Nadrowo –Swaderki – Marózek –Lipowo Kurkowskie –Kurki, zadanie realizowanejest przy dofinansowaniu ześrodków Unii Europejskiej. a Burmistrz odbył spo-tkanie z Prezesem Fundacji

„Idealna Gmina”, naktórym zapoznany został zzasadami współpracy Gmi-ny Olsztynek przy realizacjiprojektu z udziałem środ-ków unijnych, pn. „Czymskorupka za młodu nasiąk-nie …” - przedszkole nadobry początek”, dot. funk-cjonowania punktów przed-szkolnych w Kunkach iElgnówku.a Burmistrz uczestni-czył w Walnym Zgroma-

dzeniu Koła Wędkarskiegow Olsztynku.a Burmistrz podpisałaneks do umowy z Woje-

wództwem Warmińsko-

Mazurskim o dofinansowa-niu projektu „Wiejskie Cen-trum Kultury i Rekreacji wKrólikowie, Lichtajnach,Mańkach, Mierkach iPawłowie”. Ostateczniekwota dofinansowaniawynosi 330 464 zł. a Rozstrzygnięto prze-

targ na wyłonienie koordy-natora projektu „Pokochajswoje marzenia”, który jestrealizowany w szkolnychpunktach filialnych wKrólikowie i Mierkach.Wybrana została Pani Kata-rzyna Hacia, jej oferta byłajedyna. a Rozstrzygnięto prze-

targ na dostawę materiałówbiurowych i akcesoriówkomputerowych dla UrzęduMiejskiego w Olsztynku wroku 2011. Wpłynęła 1oferta - od Firmy Handlo-wo-Usługowej AndrzejaNiskiego z Chorzel. Zdostawcą tym została pod-pisana umowa, wartośćzamówienia to 62 499,10 zł(brutto).a W trybie zapytania o

cenę ogłoszono, iż prowa-dzone jest postępowanie wcelu wyłonienia wykonaw-cy na usługi: związane zobsługą geodezyjną UrzęduMiejskiego w Olsztynku wroku 2011 na terenie miastai gminy Olsztynek; z zakre-su wycen i inwentaryzacjinieruchomości na tereniemiasta i gminy Olsztynek(według wskazań zamawia-jącego); dotyczące przepro-wadzenia audytu w wyzna-czonych gminnych jednost-kach i w urzędzie miejskim,

tj. przeprowadzenia analizyryzyka, sporządzenia spra-wozdania z wykonaniaaudytu w roku 2011 i opra-cowanie planu audytu narok 2012 (do audytowaniana rok 2011 wyznaczono:referat rozwoju gospodar-czego urzędu miejskiego -utrzymanie i modernizacjadróg gminnych; GminneCentrum Zespołu Publicz-nych Zakładów OpiekiZdrowotnej w Olsztynku –opieka zapobiegawczo-lecz-nicza w zakresie zapewnie-nia podstawowej opiekizdrowotnej, specjalistyki,rehabilitacji, ratownictwamedycznego i transportusanitarnego; Zespół Admi-nistracji Szkół i Przedszkoliw zakresie gospodarowaniatransportem gminnym,przeznaczonym do dowoże-nia uczniów, zatrudnianiakierowców i opiekunów dodowożenia dzieci. a Ogłoszono przetarg

na wyłonienie ubezpieczy-ciela w zakresie ubezpie-czenia grupowego pracow-ników: urzędu miejskiego;szkół, ZASiP i ZakładuGospodarki Komunalnej. a W trakcie rozpatrywa-

nia są oferty na konserwa-cję oświetlenia ulicznego naterenie miasta i gminy Olsz-tynek w roku 2011 (narealizację tego zadaniawpłynęły cztery oferty wkwotach od 47 527,51 złdo 155 964 zł). a Na sesji rady miej-

skiej w dniu 30 grudnia2010 roku wysłuchanoinformacji Burmistrza o

pracy między sesjami,uchwalono Wieloletnią Pro-gnozę Finansową GminyOlsztynek na lata 2011-2023, uchwalono budżetgminy na rok 2011 (uchwa-ła budżetowa zamieszczonajest w BIP urzędu miejskie-go), dokonano zmian w pla-nie budżetu na rok 2010oraz określono zadania ikwoty wydatków, które niewygasają z upływem rokubudżetowego. Uchwalonoplan pracy Rady i planypracy komisji rewizyjnej,komisji gospodarki i budże-tu oraz komisji spraw spo-łecznych. Podjęto uchwaływ sprawach: ustaleniawynagrodzenia BurmistrzaOlsztynka; ustalenia stawekdotacji przedmiotowych dlaZakładu Gospodarki Miesz-kaniowej i Zakładu Gospo-darki Komunalnej w Olsz-tynku na rok 2011; określe-nia sposobu konsultowaniaz organizacjami pozarządo-wymi i innymi uprawniony-mi podmiotami projektówaktów prawnych w dziedzi-nach dotyczących działal-ności statutowej tych orga-nizacji; powołania RadySpołecznej Gminnego Cen-trum Zdrowia ZespołuPublicznych ZakładówOpieki Zdrowotnej w Olsz-tynku; zatwierdzenia zmianstatutu Gminnego CentrumZdrowia Zespołu Publicz-nych Zakładów OpiekiZdrowotnej w Olsztynku;wyznaczenia dodatkowegoprzedstawiciela gminyOlsztynek do ZgromadzeniaZwiązku Gmin Regionu

Ostródzko – Iławskiego"Czyste Środowisko"; przy-stąpienia Gminy Olsztynekdo realizacji w 2011 rokuprojektu systemowego „Niejutro lecz dziś”; rozpatrze-nia skargi na Gminę Olszty-nek; zmiany uchwały wsprawie przystąpienia dosporządzenia miejscowegoplanu zagospodarowaniaprzestrzennego dla terenupołożonego w obrębie geo-dezyjnym Ząbie, gm. Olsz-tynek. Na posiedzeniu nad-zwyczajnej sesji Rady pod-jęto uchwały w sprawachwprowadzenia zmian wbudżecie na rok 2011;zmian Wieloletniej Progno-zy Finansowej Gminy Olsz-tynek na lata 2011-2023;zmiany uchwały Nr XVI-384/2010 Rady Miejskiej wOlsztynku z dnia 26października 2010 roku wsprawie podatku od nieru-chomości; wyrażenia zgodyna zakup środka trwałego,tj. aparatu krioterapii przezGminne Centrum ZdrowiaZespołu Publicznych Zakła-dów Opieki Zdrowotnej wOlsztynku; zmiany uchwaływ sprawie przystąpieniaGminy Olsztynek do Lokal-nej Grupy Działania Stowa-rzyszenie „PołudniowaWarmia”; zmiany uchwaływ sprawie przystąpieniaGminy Olsztynek do Lokal-nej Grupy Rybackiej Poje-zierze Olsztyńskie. Posie-dzenie kolejnej sesji zapla-nowano na 24 lutego 2011r.

Jesteś właścicielem psa pamiętaj o opłacieW 2011 roku opłata od posiadania psów wynosi 50,00 zł od jednego psa.Termin płatności: 30 kwietnia br.Opłatę należy uiścić na rachunek Urzędu Miejskiego w OlsztynkuBS w Olsztynku nr 87 8823 0007 2001 0000 0169 0001lub u inkasenta.Inkasentami opłaty od posiadania psów są: na terenie wsi – sołtysi, na terenie miasta – strażnicy StrażyMiejskiej w Olsztynku, Zakład Gospodarki Komunalnej w Olsztynku, Spółdzielnia Mieszkaniowa „Grun-wald” w Olsztynku, Spółdzielnia Mieszkaniowa „Farmer” w Olsztynku.Z mocy ustawy opłaty od posiadania psów nie pobiera się od:- osób zaliczonych do znacznego stopnia niepełnosprawności w rozumieniu przepisów o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osóbniepełnosprawnych – z tytułu posiadania jednego psa,- osób niepełnosprawnych w rozumieniu przepisów o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych - z tytułu posia-dania psa asystującego,- osób w wieku powyżej 65 lat prowadzących samodzielnie gospodarstwo domowe – z tytułu posiadania jednego psa,- podatników podatku rolnego - z tytułu posiadania nie więcej niż dwóch psów.

BURMISTRZ OLSZTYNKA PRZYPOMINA

Page 4: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 4

W dniu 04 marca 2011 r. w godz. 945 – 1400

w Urzędzie Miejskim w Olsztynku (pokój Nr 2 – parter) będzie pełnił dyżur

PRACOWNIK URZĘDU SKARBOWEGO w OLSZTYNIE,

który będzie udzielał informacji i przyjmowałrozliczenia roczne za rok 2010.

Zainteresowanych serdecznie zapraszamy.Informujemy Państwa, że druki PIT- ów są

dostępne w Urzędzie Miejskim w Olsztynku,pokoju Nr 2 (parter).

Burmistrz OlsztynkaArtur Wrochna

SZANOWNY PODATNIKU

Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie osi 4 – LEADER Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013

Mały Projekt – duża sprawaGmina Olsztynek należy do Lokalnej Grupy Działania Stowarzyszenie „Południowa War-

mia” z siedzibą w Barczewie. Stowarzyszenie realizuje Lokalną Strategię Rozwoju opraco-waną dla gmin do niego należących (Barczewo, Biskupiec, Kolno, Olsztynek, Purda, Stawi-guda). Na realizację w 4 obszarach (różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej, two-rzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw, odnowa i rozwój wsi oraz małe projekty) przyjmuje i rozpatruje wnioski o dotację ze środków Unii Europejskiej*. Gmina Olsztynek otrzymaładofinansowanie do projektu „Wiejskie Centrum Kultury i Rekreacji w Elgnówku i Gaju –zakup wyposażenia”. W roku 2010 kupiono meble do świetlicy w Elgnówku oraz meble, 2 zestawy komputerów, telewizor, sprzęt nagłaśniający i podłączenie do internetu do świetlicyw Gaju. Wartość kupionego wyposażenia wynosi brutto 23 111,85 zł (18 944,14 zł), kwotadofinansowania będzie stanowiła do 75% kosztów kwalifikowanych.

Ze środków własnych (gminnych) doposażono te świetlice w sprzęt sportowy (stół dobilarda, piłkarzyki i stół do tenisa stołowego) oraz meble kuchenne. Wartość kupionego mie-nia to kwota 13 635,24 zł. Obiekty świetlic zostały wyposażone w monitorowane systemyalarmowe. W świetlicach zatrudnieni są pracownicy, którzy sprawują pieczę nad mieniem i udostępniają świetlice dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Pomieszczenia świetlic służą lokal-nej społeczności i w dużej mierze od inwencji mieszkańców zależy w jaki sposób będą wyko-rzystywane.

Burmistrz OlsztynkaArtur Wrochna

* przyp. red. Z programu Osi 4 Leader w ramach PROW 2007–2013, działanie 413 Wdroże-nie lokalnych strategii rozwoju.

Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich:Europa inwestująca w obszary wiejskie

Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, działanie „Odnowa i rozwój wsi”

„Odnowa i rozwój wsi”

w Gminie OlsztynekW ramach działania 313, 322, 3213 „Odnowa

i rozwój wsi” PROW 2007-2013 - w roku 2010Gmina Olsztynek zrealizowała projekt „WiejskieCentrum Kultury i Rekreacji w Królikowie,Lichtajnach, Mańkach, Mierkach i Pawłowie”.Przeprowadzono remonty świetlic wiejskich, ogro-dzono teren, wyposażono obiekty w niezbędnemeble, sprzęt sportowy i audiowizualny, w sprzętnagłaśniający i sprzęt kuchenny, zamontowano sys-temy alarmowe, w każdej z miejscowości urządzo-no plac zabaw dla dzieci. Wartość projektu to 537 555,33 zł, w tym kwota dofinansowania ześrodków Unii Europejskiej – 330 464 zł. Realizacjatej operacji miała na celu podniesienie standarduzamieszkiwania na terenach wiejskich poprzezwyremontowanie wolnych pomieszczeń, zagospo-darowanie wolnych przestrzeni i zakup wyposaże-nia w celu organizacji imprez kulturalno – rekre-acyjnych integrujących społeczność lokalną. W świetlicach zatrudnieni są pracownicy, którzysprawują pieczę nad mieniem i udostępniają świe-tlice dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Pomiesz-czenia świetlic i ich otoczenie zostały przygotowa-ne dla potrzeb społeczności lokalnych i to onewinny czuć się gospodarzami obiektów gminnych i dbać, aby były należycie wykorzystane.

Burmistrz OlsztynkaArtur Wrochna

Projekt Regionalny System Wspierania Innowacji współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

PUNKT INFORMACYJNY FUNDUSZY UNIJNYCH

w Urzędzie Miejskim w OlsztynkuJeżeli prowadzisz lub planujesz rozpoczęcie działalności gospodar-

czej, skorzystaj z bezpłatnych porad punktu informacyjnego i dowiedz się z jakiego wsparcia możesz skorzystać!

Zapraszamy na dyżur konsultanta: 11 i 25 II 2011 godz. 9.00 - 13.00 11 i 25 III 2011 godz. 9.00 - 13.00 08 i 22 IV 2011 godz. 9.00 - 13.00 06, 13 i 27 V 2011 godz. 9.00 - 13.00 10 i 24 VI 2011 godz. 9.00 - 13.00 08 i 22 VII 2011 godz. 9.00 - 13.00 05 i 26 VIII 2011 godz. 9.00 - 13.00 09 i 23 IX 2011 godz. 9.00 - 13.0007 i 28 X 2011 godz. 9.00 - 13.00 04 i 25 XI 2011 godz. 9.00 - 13.00 09 i 23 XII 2011 godz. 9.00 - 13.00

Konsultacje udzielane będą:Urząd Miejski w Olsztynkupokój nr 2 (parter), ul. Ratusz 1tel. 89 519 54 60

Powiatowy Punkt Kontaktowy w OlsztynieAdres: Plac Gen. Józefa Bema 3, 10-516 Olsztyn,

tel./fax.: 089 521 12 85, [email protected], www.rswi-olsztyn.plWarmińsko-Mazurska Agencja Rozwoju Regionalnego Spółka Akcyjna w Olsztynie, Plac Gen. JózefaBema 3, 10-516 Olsztyn, zarejestrowana w rejestrze przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego,

prowadzonym przez Sąd Rejonowy w Olsztynie, VIII Wydział Gospodarczy Krajowego RejestruSądowego, pod nr KRS 0000014479, NIP: 739-05-03-912.

Kapitał zakładowy w wysokości 5.749.000,00 zł w całości opłacony.

Page 5: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

Strona 5 ALBO 1 (177) luty 2011

Wynagrodzenia BurmistrzaW związku z zainteresowaniem sprawą poziomu wynagrodzenia Burmistrza Olsztynka,

chciałbym wyjaśnić co następuje:Na sesji Rady Miejskiej w dniu 30 grudnia przyjęta została uchwała o ustaleniu wynagro-

dzenia Burmistrza Olsztynka.Na komisjach przed sesją ustalono, iż zasadą będzie jednorazowe uchwalanie pobo-

rów Burmistrza na całą czteroletnią kadencję. Mimo ustawowej podwyżki dla pracownikówadministracji na 2011 rok w wysokości 3% podwyżka dla Burmistrza wynosi 2,45% w skaliroku.

Historię wynagrodzenia Burmistrza z ostatnich 5 lat przedstawia poniższa tabela

Przewodniczący Rady Miejskiej w OlsztynkuJerzy Głowacz

Opis Uchwała nr III -19/ 2005

z 28 grudnia 2006 r.

Uchwałanr. XVIII –226/2008

z 30 grudnia 2008 r.

Uchwałanr. 14/2010

z 30 grudnia 2010 r.

Wynagrodzenie zasadnicze 4 600 zł 5 300 zł 5 700 złDodatek funkcyjny 1 500 zł 1 700 zł 1 700 zł

Dodatek za wysługę lat 920 zł 1 060 zł 1 140 złDodatek specjalny 1 220 zł 1 400 zł 1 850 zł

Wynagrodzenie ogółem 8 240 zł brutto 9 460 zł brutto 10 390 zł bruttoKwota podwyżki 1 220 zł 930złProcent podwyżki 14,80% 9,80%

Średnia podwyżka na rokobowiązywania uchwały

7,40% 2,45%

Urząd Miejski od 2009 roku uczestniczyłw projekcie (realizowanym przez firmęTrianon sp. z o.o. w Ostródzie) pn. „Popierwsze jakość – wdrożenie nowoczesnychmetod zarządzania w urzędach administracjisamorządowej” współfinansowanym ześrodków Unii Europejskiej w ramach Euro-pejskiego Funduszu Społecznego*.

Założenia Polityki Jakości realizowanebędą poprzez:

- sprawne i kompetentne załatwianiespraw w możliwie najszybszym terminie.

- prowadzenie otwartej polityki informa-cyjnej oraz doskonalenie komunikacji pomiędzy Klientem a Urzędem opartej nawykorzystaniu systemów informatycznych.

- określenie uprawnień i odpowiedzialno-ści dla kierownictwa każdego szczeblazarządzania za jakość świadczonych usług.

- zapewnienie zasobów niezbędnych doprawidłowego funkcjonowania, w tymzatrudnianie pracowników o odpowiednichkwalifikacjach i umiejętnościach, które będąciągle doskonalone.

- tworzenie pozytywnego i przyjaznego

wizerunku Urzędu. Burmistrz Olsztynka ipracownicy Urzędu Miejskiego zobowiązująsię do ciągłego doskonalenia jakości usługświadczonych przez Urząd i dostosowywa-nia ich do wymagań Klientów.

Przyjęta została również Księga Jakości iprocedury systemowe: nadzoru nad doku-mentami i zapisami, audytów wewnętrz-nych, działań korygujących, działań zapo-biegawczych, nadzoru nad wyrobem nie-zgodnym oraz procedura operacyjna dot.rozpatrywania skarg i wniosków wpływa-jących do Urzędu Miejskiego w Olsztynku,

W terminie do 31 maja br. przygotowanezostaną dla Klientów Urzędu - Karty Infor-macyjne zawierające podstawowe informa-cje na temat realizowanych usług, którebędą zamieszczone w BIP-ie Urzędu.Wszelkie uwagi odnośnie pracy pracowni-ków Urzędu Miejskiego w Olsztynku możnazgłaszać na piśmie, będą one bardzo pomoc-ne w udoskonalaniu wdrażanego systemu.

Burmistrz OlsztynkaArtur Wrochna

„Myśląc o jakości – myślimy o Mieszkańcach oraz innych Klientach” czyli Urząd z certyfikatem

Rodzinie i Przyjaciołom zmarłego Henryka Szpanka

wyrazy szczerego żalu i głębokiego współczucia

składają Radni Rady Miejskiej, Burmistrz i pracownicy

Urzędu Miejskiego w Olsztynku

Żonie, dzieciom, wnukom i przyjaciołom

zmarłego Adama Kozakawyrazy szczerego żalu

i głębokiego współczuciaskładają radni rady miejskiej,

Burmistrz i pracownicy Urzędu Miejskiego w Olsztynku

Składamy serdeczne podziękowania Przyjaciołom, Sąsiadom i Znajomym,

którzy uczestniczyli w pożegnaniuMęża, Taty i Dziadka

śp. Adama Kozakai towarzyszyli w jego ostatniej drodze.

Za okazaną pamięć, wyrazy współczucia, złożone wieńce i kwiaty dziękują

Żona, córka, wnuczki i wnuk

Urząd Miejski w Olsztynku otrzymał 15 grudnia 2010 r certyfikat zarządzaniajakością ISO 9001:2009. wydany przez Polską Izbę Handlu Zagranicznego w Gdyni.

* przyp. red Program Operacyjny Kapitał Ludzki 2007-2013, Priorytet V „Dobre zarządzanie” Działanie 5.2„Wzmocnienie potencjału administracji samorządowej”poddziałanie 5.2.1 „Modernizacja zarządzania w admi-nistracji samorządowej”.

Page 6: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 6

Od południa zbliżał się front. Znad rzekiNarwi ruszyły wojska sowieckie. Trzeba byłouciekać. Starzy gospodarze (wszyscy młodzimężczyźni poszli na wojnę) przygotowali wozy,załadowali je niezbędnymi rzeczami, przykrylibrezentem, chroniąc pasażerów od wiatru i zimna, zaprzęgli swoje ulubione konie. Całerodziny szykowały się do ucieczki. Zakładanociepłe, podwójne ubrania, zabierano poduszki i pierzyny, jedzenie na wiele dni, cenniejszerzeczy, pamiątki rodzinne. Niemal wszyscywierzyli w powtórzenie się sytuacji z 1914r.,kiedy to po ewakuacji nastąpił po kilkunastudniach szczęśliwy powrót do domów, po roz-gromieniu armii gen. Samsonowa. Ale strachprzed nadejściem okrutnej Armii Czerwonej,która weźmie odwet za hitlerowskie zbrodniepopełnione na terenach rosyjskich, nakazywałucieczkę na północ. Nadeszła najbardziej dra-matyczna chwila pożegnania z rodzinną,najbliższą ziemią, z domem i gospodarstwem.Ludzie z płaczem wypuszczali na podwórzezwierzęta, które trzeba było zostawić.Obchodzili dom, obory, podwórze. Żegnaliswoje miejsce urodzenia, niektórzy na zawsze.Wszyscy gorzko płakali.

Na wóz załadowano wszystko, co trzeba byłozabrać, swoje miejsca zajęły dzieci, dziadek,babcia i matka. Wczesnym rankiem ruszyli wnieznaną drogę na północ. W siarczysty mróz,drogami pokrytymi śniegiem, ludzie w poś-piechu opuszczali swoje strony. Z wielu gospo-darstw wyjeżdżały wozy z całymi rodzinami,strumyki pojazdów zlewały się na większychdrogach w potężne rzeki płynące nieprzerwaniena północ. Całe kolumny wozów ciągnęłynieprzerwanie prawą stroną, lewa musiała byćwolna dla pojazdów wojskowych i dla maszeru-jących oddziałów Wehrmachtu. Skrzypienie kółi zmarzłego śniegu, rżenie koni, porykiwaniebydła, warkot motorów i silników samochodówi czołgów niosły się nad wszystkimi drogamiPrus. Nieprzerwane potoki wozów, koni i ludzipłynęły w kierunku Zalewu Wiślanego. Uciekalikilka dni i wreszcie niedaleko LidzbarkaWarmińskiego, pod koniec stycznia, dopadły ichwojska radzieckie. Kolumna uciekinierówzostała bez walki wchłonięta przez oddziałysowieckich piechurów odzianych w białemaskujące ubrania. Rosjanie otoczyliuciekinierów. Mały chłopiec spod plandekiwozu zobaczył scenę, która utkwiła mu głębokow pamięci i wracała w koszmarnych snach.Radzieccy żołnierze przyprowadzilischwytanego żołnierza w niemieckimmundurze. Kazali mu wziąć kamień z przy-drożnej pryzmy i położyć na nim głowę. Kiedyto uczynił jeden z dowódców odciął mu szablągłowę. Później mówiono, że oprawcą byłpodobno własowiec (Rosjanin w niemieckiejsłużbie).

Przerażeni ludzie czekali na najgorsze. Ros-janie kazali wszystkim wysiadać z wozów. Całą

grupę uciekinierów popędzili do najbliższegobudynku, dużego murowanego z czerwonejcegły, krytego dachówką. Była to prawdopodob-nie szkoła wiejska. Kilkadziesiąt osóbulokowano w małym pomieszczeniu. Stłoczeniludzie siedzieli cicho, nawet małe dzieci niepłakały. Starsze kobiety modliły się, młodszebezgłośnie płakały. Mężczyźni – dziadkowiezaciskali pięści w bezsilnej wściekłości i bezradności. Wszyscy zdawali sobie sprawę,że oto za chwilę rozegra się ostatni, tragicznyakt ich ucieczki. Stojący przy oknie widzieliżołnierzy biegających wokół domu, również w innych pomieszczeniach szkoły czynionojakieś przygotowania. Można było wnioskować,że Sowieci za moment podpalą budynek i żyw-cem upieką znienawidzonych „Giermańców”.Tak upłynęło kilka godzin. I stała się rzeczniesłychana, nie nadeszła śmierć w płomieniachognia, a skazańcy usłyszeli muzykę i śpiew. W sąsiedniej, dużej izbie lekcyjnej żołnierze i oficerowie rosyjscy przygotowywali imprezę.Ustawili długie stoły i ławki, na stołach znalazłosię jedzenie i wódka zabrane z okolicznychdomów. Sowieci pili alkohol całymi dużymiszklankami i kubkami od kawy. Zagryzaliwędliną i słoniną. Kiedy tęgo popili, ktoś zacząłgrać na harmoszce, inni śpiewali pięknie nagłosy rosyjskie piosenki. Mały chłopiec widziałprzez uchylone drzwi dużą izbę, zapełnionążołnierzami w czapkach uszankach, w watowanych kurtkach, w długich płaszczachwojskowych, w rozchełstanych mundurach.Broń była niedbale porozrzucana na podłodze,stołach, oparta o ściany. Na brudnych stołachstały butelki z wódką, leżały pęta kiełbasy,bochenki chleba, pootwierane konserwy, bagne-ty, łyżki, widelce, stały duże szklanki oraz meta-lowe kubki do kawy. Przy jednym stole siedzieliradzieccy oficerowie, ubrani w ładniejszemundury, z pistoletami w kaburach naskórzanych pasach. Naprzeciwko nich posa-dzono kilku jeńców niemieckich w mundurachWehrmachtu i kazano im pić wódkę na pohybelHitlera i za zwycięstwo armii radzieckiej.Zrezygnowani żołnierze niemieccy pili całymiszklankami alkohol, który Rosjanie natychmiastdolewali ze stojących butelek. W całej izbiepanował gwar, rozgardiasz, przez który przebi-jały się dźwięki harmoszki i głosy rosyjskichśpiewaków. Z upływem czasu, i opróżnieniemkolejnych butelek wódki, atmosfera stawała sięcoraz weselsza, wręcz sielankowa. Przypomi-nało to dobrą wiejską zabawę, mocno zakrapia-ną alkoholem. Do tej sielanki brakowało tylkokobiet, ale i na to znaleziono sposób. Bardziejpijani i rozbawieni sołdaci wtargnęli doprzyległej izby, gdzie trzymano stłoczonychcywilów. Świecąc po oczach latarkami wycią-gali z gromady co młodsze kobiety i dziewczęta,i prowadzili do biesiadnej sali. Tam przy wszys-tkich, bez żadnych skrupułów gwałcili przera-żone kobiety, jeden po drugim. Pijani, brudni

zaspokajali swoje erotyczne potrzeby przyśmiechu, aplauzie i przekleństwach współto-warzyszy. Ta pijacka orgia i gwałcenie trwałycałą noc.

Rankiem, zimowe słońce oświetliło izbę.Skacowani sołdaci leżeli pokotem na podłodze,w swoich wojskowych szynelach i tak spali ponocnej libacji. Oficerowie gdzieś zniknęli, gwał-cone kobiety wróciły cichutko do swoich rodzin.Dziwnym trafem nikogo nie zabito i to budziłopowszechny niepokój więzionych w małej izbiecywilów. Czekali w odrętwieniu na tragicznyfinał. Nikt nie spał tej nocy. Byli przekonani, żeSowieci wszystkich wymordują. Rano zarządzo-no pobudkę. Rosjanie, mimo spożycia ogromnejilości alkoholu, wstawali dosyć żwawo i wybie-gali na podwórze. Tam myli się w zimnejwodzie, a nawet w śniegu i po krótkim czasiebyli gotowi do wymarszu. I wtedy stała się rzeczwręcz niespotykana w tej okrutnej wojnie.Kiedy większość żołnierzy ruszyła w dalsządrogę, jeden z oficerów rosyjskich otworzyłdrzwi do salki, gdzie siedzieli stłoczeni cywile,kazał im opuścić to pomieszczenie i iść przedsiebie na południe. Cudownie ocaleni ludzie niewierzyli we własne szczęście, byli wolni i mogliwracać do swoich domów. Odzyskali nawetswoje rzeczy i wozy, brakowało tylko koni,które Rosjanie zabrali. Dziadek naszego małegobohatera odnalazł swój wóz, ale koni nie było.Szukano gorączkowo tych zwierząt we wsiopuszczonej już przez oddziały sowieckie. Dzia-dek w jednej stajni znalazł dwa konie pozosta-wione przez Rosjan. Jeden koń utykał na nogę,drugi był tak chudy, że sterczące kości mało munie przebiły skóry. Z wielkim trudem, po kilkugodzinach zaprzęgli te konie do wozu i ruszyliw powrotną drogę. Konie ledwo szły po śniegu i żeby im pomóc dziadek i jeszcze jeden starszymężczyzna własnymi rękoma popychali wóz, itak powoli, krok po kroku, podążali na południe.Po drodze mijali rozbite wozy, czołgi, samo-chody, ciała zabitych żołnierzy niemieckich i ludności cywilnej. Wszędzie leżało mnóstwotrupów ludzi i koni skamieniałych od mrozu i lekko przysypanych śniegiem, dzięki czemu

COŚ Z HISTORIICOŚ Z HISTORIIHenryk Szpanka

Wspomnienia z czasów wojny

Za rękę weź mnie, Panie, I prowadź Sam, Aż dusza moja stanie U niebios bram, Bez Ciebie ani kroku Nie zrobię, nie! Stań Ty u mego boku I prowadź mnie.

Page 7: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

Strona 7 ALBO 1 (177) luty 2011

nie wyglądało to przerażająco.Jechali, a właściwie wlekli się, pomagając

w drodze ledwie żywym koniom, bocznymidrogami, gdyż tam było bezpieczniej.Głównymi szosami ciągnęły na północogromne masy żołnierzy sowieckich. Czołgi,działa, samochody i piesze kolumny żołnierzypodążały do linii frontu, gdzie trwały zaciętewalki. Niemcy spychani ku morzu stawialicoraz bardziej zaciekły opór.

Samotny wóz jechał bezdrożami na połud-nie. W tym kierunku posuwały się nielicznegrupki ludności cywilnej przejęte przez woj-ska radzieckie i zmuszone do powrotu. Różnebyły losy tych ludzi. Wielu zginęło po drodzez rąk pijanych żołnierzy sowieckich, wieledzieci i starszych osób zmarło z wycieńczenia,głodu i zimna. Ich ciała pozostały na tym tra-gicznym szlaku.

Samotny wóz kryty brezentem ciągniętyprzez parę zniszczonych wojną, rachitycznychkoni podążał ku przeznaczeniu. Wyjechali zlasu na główną drogę i od razu wpadli naposterunek złożony z dwóch żołnierzy wdługich szynelach, z karabinami w rękach.Żołnierze zatrzymali uciekinierów. Jeden znich trącił karabinem starego człowieka i zapytał: Giermaniec? Poliak? Stary człowiekzgodnie z prawda odpowiedział – German.Żołnierz o mongolskiej twarzy natychmiastnacisnął spust karabinu. Padł strzał i człowiekz przestrzeloną piersią osunął się w przy-drożny śnieg. Drugi mężczyzna zacząłuciekać, ale dosięgły go kolejne strzały kilka-naście metrów od wozu. Żołnierz o mongol-skiej twarzy podbiegł do wozu i silnymruchem ręki wyciągnął na drogę starszą kobie-tę, matkę trojga dzieci. Wycelował broń, alezabrakło kul. Wyjął magazynek i załadowałnaboje. W tym czasie dzieci zaczęły głośnopłakać i prosić o litość. Drugi żołnierz,szczupły młody Rosjanin o szlachetnychrysach, wytrącił broń z rąk swojego kamrata i głośno zwymyślał go, grożąc swoim kara-binem. Następnie kazał wszystkim wyjść zwozu i uciekać. Pozbawieni wszystkiego, ależywi, uciekli całą gromadą od tragicznegomiejsca. Biegli tak co tchu w piersiach, naprzełaj przez pola, aż dotarli do małego lasku izniknęli z oczu sowieckim żołnierzom. Znowuprzeżyli, tylko żal za zabitym dziadkiemwyciskał im łzy z oczu. Szli przed siebie bezwody, jedzenia, bez niczego. Po wielu godzi-nach wędrówki, bezdrożami i polami, dotarlido dużego gospodarstwa, gdzie było już sporotakich jak oni – uciekinierów. W majątkuznaleźli opiekę i pomoc oraz żywność. Zostalii spędzili tutaj najbliższe dwa miesiące. Przezten czas nie widzieli żadnego Rosjanina. Mielico jeść, gdyż w kopcach leżały ziemniaki i brukiew, w spichlerzach zboże, a w oborachstały krowy. Wraz z nadejściem wiosny, napoczątku kwietnia, kiedy śniegi stopniały,matka zadecydowała, aby wracać do domu, naswoje gospodarstwo. Ruszyli i bez większychprzygód dotarli po kilku dniach do Karwicy,nad jezioro Nidzkie.

Rosjan więcej nie widzieli, za to doznaliwielu krzywd i upokorzeń od Polaków –szabrowników, którzy z niedalekich Kurpinajeżdżali przygraniczne tereny Prus Wschod-nich i rabowali wszystko co tylko mogli.

Ale to już inna historia.

Są to wspomnienia HenrykaSzpanki, które spisałem w 2006roku. Nie mogłem ich wtedy opub-likować, gdyż pan Henryk nie chciał rozdrażniać ludźmi swoimiwojennymi przeżyciami. Twierdził,że Polacy przeszli jeszcze gorszechwile, a on – Mazur z PrusWschodnich musiał odpokutowaćza hitlerowskie zbrodnie. Zimą1945 roku liczył zaledwie trzynaś-cie lat, ale doskonale pamiętałokrutne sceny obrazujące nadejściewojsk radzieckich. Te traumatycznedoświadczenia pozostały na zawszew jego pamięci i często ożywały wkoszmarnych snach. Mimo to panHenryk nie czuł do nikogo nienawiści, byłzawsze nastawiony przyjaźnie do każdegoczłowieka. Był z krwi i kości Mazurem, urodziłsię we wsi Krzyże nad jeziorem Nidzkim i całeżycie spędził na Mazurach. Najpierw w okoli-cach Pisza, a od 1962 roku w Olsztynku. Jakoczternastoletni chłopiec musiał podjąć ciężkąpracę w rolnictwie i przy wycince drzew w lesie.Po zdobyciu wykształcenia pracował jako księ-gowy, ostatnio w Ośrodku Transportu Leśnego wOlsztynku. W 1982 roku doznał zawału serca imusiał przejść na rentę. Po wyzdrowieniu zająłsię pracą społeczną, której poświęcił ponaddwadzieścia lat swojego życia. Angażował sięgłównie w działania na rzecz stworzenia dobrychkontaktów i trwałej współpracy polsko –niemieckiej. Współtworzył i aktywnie działał wStowarzyszeniu do Pielęgnowania Dóbr KulturyNiemieckiej im. Emila von Behringa w Olsz-tynku. Był opiekunem stacji Johannitów w Olsz-tynku, brał udział w wymianie młodzieży z Pol-ski i Niemiec. Bardzo dobrze znał język niemiec-ki i często towarzyszył jako tłumacz delegacjompolskim w Niemczech i niemieckim w Polsce.Za swoją działalność zawodową i społeczną panHenryk otrzymał wiele dyplomów, odznaczeń i podziękowań.

Pożegnanie Henryka Szpanki - mowapogrzebowa Burmistrza Olsztynka:

„Pogrążeni w smutku spotykamy się dziś bywspólnie pożegnać pana Henryka Szpankę. Z nie-dowierzaniem i głębokim żalem przyjęliśmy wia-domość o śmierci człowieka, którego życie i dzia-łalność tak wiele wniosły w naszą codzienność.Dlatego jesteśmy tu nie tylko po to, żeby towarzy-szyć panu Henrykowi w jego ostatniej drodze, aleprzede wszystkim po to, by wspólnotą naszychserc i myśli zaświadczyć o tym, że pamięć o nimnigdy nie zaginie, a jego dzieło i bogata osobo-wość będą żyły w nas zawsze.

Pan Henryk współpracował z samorządemlokalnym od 1990r. Był zaangażowany wewspółpracę polskiej i niemieckiej, ochotniczejstraży pożarnej, harcerzy i innych partnerów zNiemiec. Był nie tylko nieocenionym tłumaczempodczas wizyt oficjalnych i prywatnych delegacji,ale był również inicjatorem wielu przedsięwzięć iosobą prowadzącą bogatą korespondencję międzystroną polską i niemiecką. Był postacią niezwykleaktywną i twórczą. Starał się pokazywać złożonąhistorię i bogate dziedzictwo kulturowe naszejziemi. Ale zawsze w duchu pojednania i stosun-ków dobrosąsiedzkich narodów polskiego i nie-mieckiego. W tym celu przez wiele lat pomagałorganizować pobyt dawnym mieszkańcom, którzyodwiedzali Warmię i Mazury. Przypomnę rów-nież, że dzięki jego staraniom - z inicjatywy Sto-

warzyszenia do Pielęgnowania Dóbr Kultury Nie-mieckiej im. Emila von Behringa w Olsztynku -patron Stowarzyszenia stał się również patronemjednej z ulic w Olsztynku. A uroczystości z okazji100-lecia przyznania Behringowi Nagrody Noblabyły wielkim wydarzeniem, przypominającym tęwybitną postać współczesnym mieszkańcom Olsz-tynka.

Był również wielkim przyjacielem PrzychodniZdrowia, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społeczneji placówek oświatowych, wykorzystując szerokiekontakty bezinteresownie wspierał poczynania wpozyskiwaniu sprzętu medycznego, pomocysocjalnej czy wymiany młodzieży.

Dzięki jego staraniom powstała w OlsztynkuStacja Johannitów, która już ponad 17 lat zapew-nia naszym mieszkańcom bezpłatną pomocmedyczną i pielęgniarską. Przez wiele lat panHenryk koordynował współpracę między Harcer-ską Grupą Johannitów z Olsztynka z Johannitamiz Niemiec.

Pan Henryk był człowiekiem skromnym, aleniezwykle pogodnym i wielkiego serca. Współczułchorym i pokrzywdzonym przez los - organizowałim pomoc rzeczową i materialną, koordynowałakcje charytatywne na rzecz Domu dla Dzieci„Nad Jeziorem" w Olsztynku, Stowarzyszenia naRzecz Osób Niepełnosprawnych i Ich Rodzin wOlsztynku i podopiecznych opieki społecznej.

Zasługi pana Henryka Szpanki zostały przezGminę Olsztynek docenione. W 2004 roku za bez-interesowną działalność na rzecz wzmacnianiawspółpracy Gminy Olsztynek z Gminami Partner-skimi z Niemiec i różnymi instytucjami został uho-norowany najwyższym gminnym wyróżnieniem -tytułem „Zasłużony dla Olsztynka".

W imieniu mieszkańców miasta i gminy Olszty-nek żegnam Cię Panie Henryku. Twój pozytywnystosunek do życia udzielał się wszystkim, którzyCię otaczali. Odchodząc pozostawiłeś w smutkunie tylko rodzinę i przyjaciół. Z Twoim odejściemstraciliśmy oddanego wielu sprawom człowieka iambasadora Olsztynka. Twoja nieobecność będzieboleśnie widoczna, ponieważ w ciągu kilkudzie-sięciu ostatnich lat byłeś zawsze obecny podczasnajważniejszych momentów życia naszej olszty-neckiej wspólnoty.

Kiedy minie żałoba i powrócimy do codzienno-ści, wraz z tym powrotem będziemy pamiętali otym, że żył pośród nas wielki a zarazem niezwykleskromny człowiek. Człowiek, który nie odszedłjednak na zawsze, bo zasiane ziarno nie przemi-nie, a wzrastając przyczyni się do upowszechnie-nia wartości, którym wiernie służył pan HenrykSzpanka

Łącząc się w głębokim żalu rodzinie składamszczere wyrazy współczucia.”.

Żegnaj panie HenrykuBogumił Kuźniewski

Pan Henryk był ciągle zapracowany.

Page 8: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 8

W ostatnim grudniowym numerze ALBOpan Kazimierz Czester poruszył wiele kwestiidotyczących najważniejszych spraw związa-nych z naszym codziennym życiem. Pozwolęsobie odnieść się tylko do niektórych z nich.

Szczególnie podziwiam pomysł w sprawienasypu kolejowego Olsztynek – Ostróda(,,Wizje i marzenia’’).

To rzecz godna nagrody Nobla za nowator-skie i modernistyczne podejście do tematubudownictwa mieszkaniowego w gminie Olsz-tynek.

Dla przypomnienia Czytelnikom – linia kole-jowa Olsztynek-Ostróda powstała w1894 rokujako przedłużenie linii Elbląg-Ostróda. Łącznadługość trasy Elbląg-Olsztynek wynosiła 113,2km. Była wygodnym i przede wszystkim bar-dzo potrzebnym dla mieszkańców środkiemkomunikacji ludzi i transportu towarów pomię-dzy sąsiednimi miejscowościami.

Po wojnie linia została zdewastowana i ogra-biona przez wojska sowieckie.

Ale nawet Sowieci, przy tak rabunkowympodejściu do naszych dóbr, nie wpadli napomysł, aby zniszczyć nasyp kolejowy. Tegodzieła chce dokonać pan Kazimierz. Szkoda, żenie wie, iż nasyp jest historycznym fragmentemszlaku do Grunwaldu.

14 lipca, w przeddzień rocznicy bitwy grun-waldzkiej, wybrałem się rowerem tą uroczatrasą. Spotkałem na szlaku wielu bardzo mło-dych ludzi, którzy podążali nim na pola grun-waldzkie i zachwycali się bogactwem flory ifauny. Byli to harcerze, ale także zwykli turyściz różnych rejonów Polski. Byli zauroczeni tymikrajobrazami i pięknem natury.

Nasyp kolejowy Olsztynek - Ostróda jestjednym z bardziej urokliwych szlaków tury-stycznych (zarówno pieszych jak i rowero-wych), w naszym regionie. Wymaga raczej pie-lęgnowania, a przynajmniej przypominania ojego niewątpliwych walorach. Pan Kazimierzchce ów szlak unicestwić, a materiał z nasypuwykorzystać do budowy domów, zaś rów jakipowstanie przeznaczyć na działki budowlanedla młodzieży.

Przy jak najbardziej racjonalnym i chłodnympodejściu do tego tematu:

- nie sądzę, aby materiał z nasypu był świet-nym materiałem do czegokolwiek, już napewno nie do budownictwa mieszkaniowego,

- kluczem do tego, aby nasza młodzieżzostała w domu na swojej ziemi nie jest próbaprzekonania ich, ale przede wszystkim realnedziałania, które będą alternatywą migracji,

- trzeba przyjaznego klimatu dla przedsię-biorców – bo to oni tworzą miejsca pracy, to zaś

powoduje zatrzymanie fali wyjazdów do więk-szych miast,

- powinny powstać rozsądne plany zagospo-darowania przestrzennego – nie zaś „zgoda nabudowę czegokolwiek, np. uciążliwych zakła-dów pracy w bliskim sąsiedztwie domówmieszkalnych (patrz – wytwórnia masy bitu-micznej, czy biogazownia).

Kolejną propozycją pana Kazimierza jestpomysł w sprawie Salonu Wystawowego.

Szacunek do prawdy każe wyjaśnić kilkakwestii: Salon Wystawowy jest związany,więcej - należy nierozerwalnie do MuzeumBudownictwa Ludowego w Olsztynku, którejest niezależną samorządową instytucją. ToMuzeum podejmuje decyzje w sprawie SalonuWystawowego. Od wielu lat prowadzi działal-ność kulturalną na wysokim poziomie.

Gdyby Pan tylko zechciał – proszę się pofa-tygować i odwiedzić jego skromne progi.Zapewniam, że się Pan nie zawiedzie.

Elementarne poczucie przyzwoitości naka-zuje mi wspomnieć o wielu atrakcjach, któreczekają na mieszkańców Olsztynka oraz Gości,którzy zaszczycą jego progi swoją obecnością.

Wystawy oraz przedstawienia, takie jak:„Tajemnice muzealnych magazynów”, Luter,atrakcje związane z obchodem świąt wielkanoc-nych lub bożonarodzeniowych i wiele innych.Obecnie wystawa Pastel Art – prace znakomite-go pastelisty z Olsztyna – Marka Świąteckiegolub występ 12 grudnia znakomitej kapeli zOlsztyna - Czerwonego Tulipana. To jest praw-dziwa mozaika kulturalna i nie potrzeba zamie-niać Salonu (nie galerii) w miejsce kultu.Mamy w Olsztynku dwa kościoły katolickie(plus jeden w Muzeum Budownictwa), mamytakże kościół protestancki, istnieje wreszciewiele innych miejsc kultu religijnego w Olsz-tynku. Myślę, że to naprawdę wystarczy...

Kolejnym tematem, którym zajął się panKazimierz jest sprawa biogazowni.

Jest to temat zbyt głęboki, aby potraktowaćgo w dwóch, czy trzech zdaniach, bardzo skąd-inąd ambitnego tekstu pana Kazimierza: ,,Wie-ści niepotwierdzone’’.

Biogazownia sama w sobie nie jest pojęciemnegatywnym, ani szkodliwym.

Nie jest, jak pisze pan Kazimierz, tematem,,protestowania części społeczeństwa przeciwkokażdej nowopowstającej inwestycji…’’

Istota sprawy tkwi w czymś zupełnie innym.Sprawa biogazowni wystrzeliła w listopadzie

ubiegłego roku. Dobrze tę sytuację zobrazowałpan B. Kuźniewski na spotkaniu wyborczympoprzedniego Burmistrza. Nie wolno oszukiwać

mieszkańców i przemycać jakiejś biogazowni,czy smołowni do miasta, a później mówić, żesię jest przeciwko nim….

I właśnie tu jest istota sprawy – nie ma prote-stu dla protestu, ale jest uzasadniona obawa omiejsce każdego mieszkańca w jego MałejOjczyźnie.

Nikt nie pytał się mieszkańców o powstaniebiogazowni, więcej - poprzednia władza zdziwnym pośpiechem i w tajemnicy przed rad-nymi wywołała do życia ów temat.

Panie Kazimierzu, proszę nie mydlić oczumieszkańcom swoimi opisami jakie to nibywspaniałe i ile powstaje biogazowni w Europie.

Ostatnie wybory pokazują, że mieszkańcyOlsztynka to nie ciemnogród. Mają szerszehoryzonty, mogą sprawdzić w internecie lubinnych środkach społecznego przekazu, jakwyglądają naprawdę biogazownie w naszymkraju.

Swoją drogą – nie jestem przeciwnikiem bio-gazowni, pod warunkiem, że spełni wszelkiewymogi dotyczące środowiska naturalnego, aprzede wszystkim będzie działać w pewnymoddaleniu od zabudowań ludzkich. Nie jestżadna tajemnicą, że biogazownie wytwarzająspory fetor i dlatego powinny być umiejscowio-ne z dala od osiedli i zabudowań.

Jeśli myślimy poważnie o Olsztynku, tomusimy zastanowić się czy chcemy zrobić zniego miasto przemysłowe, czy może nastawićsię na zrównoważony rozwój.

Jeśli przemysł – to brać wszystko jakpoprzedni włodarze – smołownie, biogazownie,można jeszcze dorzucić: zakłady utylizacji,składowisko śmieci dla województwa, itp.itd.

Ja osobiście opowiadam się za zrównoważo-nym rozwojem, ale ze wskazaniem na turysty-kę.

Czyli zakłady produkcyjne tak, ale nie takuciążliwe, aby całkowicie nie zamknąć dla tury-stów naszego Miasta. Chciałby Pan – panieKazimierzu, odpoczywać w mieście, w którymna każdym placyku i ulicy czai się śmierdzącyzapach ekologicznego przedsiębiorstwa??!!

Oczywiście możemy zniszczyć nasyp, unice-stwić Salon Wystawowy z jego kulturalnymprzesłaniem i służbą dla miasta. Ale możemyteż ów nasyp oraz wiele innych obiektówwykorzystać do promocji naszego regionu.

Daleki jestem od odrzucania wszelkich pro-pozycji lub planów związanych z życiem nasze-go miasta i gminy, ale muszą one być wpisanew naszą Tradycję oraz mieć szacunek dlaHistorii tej Ziemi i jej środowiska naturalnego.

Liczy Pan, panie Kazimierzu na ,,rewelacyj-ne i zaskakujące koncepcje rozwoju Olsztynka”nowych radnych i nowego Burmistrza Olsztyn-ka. Mam nadzieję, że nie będą one aż tak rady-kalne jak Pana propozycje…

Jestem na razie spokojny, jeśli chodzi o spo-sób rozwiązywania problemów przez obecnychwłodarzy miasta i gminy.

Sprawa wytworni mas bitumicznych, którapowstała równie nagle i pośpiesznie jak sprawawspomnianej biogazowni! Bez żadnej konsulta-cji oraz elementarnej przyzwoitości powstajeszybko, w pośpiechu sporych rozmiarów fabry-ka ok. 400m od osiedla „Leśnego” oraz niecałe1000m od bloków mieszkalnych przy ulicyDaszyńskiego.

Powiedziałby ktoś – i cóż w tym złego?

Myśli i marzenia mieszkańca Olsztynka z wieści potwierdzonych (polemika)

Page 9: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

STOWARZYSZENIE NA RZECZOSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCHI ICH RODZIN W OLSZTYNKUProsimy o przekazanie 1%KRS 0000052660Każdy grosik wykorzystamy na działalność statutową,na uśmiech i radość dziecka niepełnosprawnego.

Wspomóż nasze działania

Bank Spółdzielczy w Olsztynku69882300072001000027270001

Strona 9 ALBO 1 (177) luty 2011

Powstała, jak wiele wytwórni po to, aby budo-wać drogi, tak oczekiwane i potrzebne wnaszym mieście i gminie.

Jasne, wszystko się zgadza, pozostaje tylkomała wątpliwość – dlaczego tak szybko, dlacze-go bez konsultacji społecznych, dlaczegowreszcie z naruszeniem prawa budowlanego.

Wytwórnia została wstrzymana, jako budowanie spełniająca wymogów prawa, łamiąc jegoelementarne zasady.

Zresztą, firma na szczęście przegrała prze-targi na budowę dróg w naszej okolicy. Aletrzeba powiedzieć, że działka pozostała jakoprzemysłowa pod budowę podobnych obiek-tów, o czym dumnie oznajmił poprzedni bur-mistrz na jednym ze spotkań.

Obecnie firma, która wygrała przetarg nabudowę obwodnicy Olsztynka bardzo chciałamieć tam swoja siedzibę. Można powiedzieć –nic się nie zmieniło. Sprawy wróciły do punktu

wyjścia.Jest tylko mała uwaga – obecne władze zde-

cydowanie wyraziły protest przeciwko takiejlokalizacji wytwórni, uznając, że jest za bliskoosiedli i skupisk ludzkich.

A więc można znaleźć inny teren pod budo-wę, co tu dużo kryć uciążliwej dla mieszkań-ców wytworni. Można pozostawić firmę namiejscu i jednocześnie stać na straży interesuspołecznego!!!!

Pozostaje retoryczne pytanie:Dlaczego poprzednicy nie zdobyli się na

podobne rozwiązanie???Drogi panie Kazimierzu Czester!Szanuję Pana i pańskie poglądy, choć muszę

wyraźnie stwierdzić, iż ich nie podzielam.Cieszę się bardzo, że wraz ze zmianą władzy

nastąpiła widoczna zmiana jej jakości. Fakt, żemój artykuł ukazuje się w ALBO jest dowodemna to, iż wreszcie mamy w Olsztynku prawdzi-

we forum wymiany myśli i poglądów dotyczącenajważniejszych spraw związanych z naszymmiastem i gminą. Dotychczas były tu prezento-wane, niestety, argumenty jednej strony…

To uważam za niewątpliwe zwycięstwo isukces w wyborach w dn. 21 listopada.

Zygmunt Puszczewiczod redakcji Szanowny Panie! Fakt, że Pański list ukazał

się w „Albo” jest dowodem wyłącznie na to, żesię ukazał. Gazeta od zawsze odcina się odpopierania jakiejkolwiek, jak to Pan nazwał,„strony”, i konia z rzędem temu, co znajdzie najej łamach chociaż jedną „wpadkę”. PozaPańskim listem, oczywiście!

Czekamy na listy... [email protected]

PodziękowanieWłaścicielom i personelowi

Zajazdu Jagiełek w Olsztynku za profesjonalne przygotowanie

uroczystości weselnych i poprawin serdeczne podziękowania

składają para młodych Artur i Ewelina Mazanowscy

wraz z rodzicami

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej z PO KL Priorytet VII Działanie 7.1 Rozwój i upowszechnianie aktywnej integracji. 7.1.1 Rozwój i upowszechnianie aktywnej integracji przez ośrodki pomocy społecznej.

W roku 2010do projektu przy-stąpiły łącznie 52osoby bezrobotnez naszej gminy,będące w wiekuaktywności zawo-dowej, korzysta-jące z pomocynaszego Ośrodka,zagrożone wyklu-czeniem społecz-nym.

B e n e f i c j e n c irealizowali działa-nia od marca dogrudnia w dwóchgrupach. 34 osobyzastały objęte kon-traktem socjalnym, a 18 osób ProgramemAktywności Lokalnej.

Dla pierwszej grupy odbiorców zapla-nowano i zrealizowano następujące działa-nia:

- doradztwo zawodowe, - konsultacje psychologiczne,- szkolenie doradczo - zawodowe,- trening komunikacji interpersonalnej,- trening kompetencji i umiejętności

społecznych- trening wizerunku,- program terapeutyczny dla osób z pro-

blemem uzależnienia.Grupa druga uczestniczyła w treningu

umiejętności wychowawczych, a pięćrodzin zostało objętych pracą asystentarodziny.

Beneficjenci zdobyli wiedzę i umiejęt-ności, które pozwoliły im się otworzyć nanowe doświadczenia i podnieść poczuciewłasnej wartości.

Ich praca i zaangażowanie zostały doce-nione i wyróżnione. Burmistrz ArturaWrochna wręczył im certyfikaty i zaświad-czenia, które mogą się okazać przepustkądo zaistnienia na lokalnym rynku pracy.

Nam pozostaje wierzyć, że uczestnicyprojektu z pożytkiem wykorzystają zdoby-tą wiedzę i poprawią swoją sytuację, czy tomaterialną czy rodzinną.

Z wiarą patrzymy również na kolejnyrok, w którym zamierzamy z sukcesemzrealizować koleją edycję projektu.

Dorota Rogowska

„Nie jutro lecz dziś”

Burmistrz wręczył certyfikaty uczestnikom projektu (konfe-rencja podsumowująca - 21.12.2010r.)

Koniec roku to czas refleksji i podsumowań. W Miejskim Ośrodku Pomocy Spo-łecznej w Olsztynku, to przede wszystkim podsumowanie zaplanowanych i zrealizo-wanych przedsięwzięć. Jednym z takich udanych zamierzeń było zakończenie IIIedycji projektu systemowego „Nie jutro lecz dziś”.

Page 10: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 10

Na artykuł „Wizje i marzenia”,opublikowany w „ALBO” w grud-niu 2010 roku, stanowczo i kryty-cznie zareagował pan ZygmuntPuszczewicz, co polecam uwadzeczytelników. Swoim śmiałymartykułem mile zaskoczył redakcjęoraz mnie - skromnego adresata.Jako, że redakcji „ALBO”brakowało ostatnio chętnych dowspółpracy publicystów, małegrono osób skupionych przyredagowaniu czasopisma byłozmuszone pisać na bardzo różnetematy, co nie znaczy, że uzur-powali sobie wyłączność pub-likowania. Pan ZygmuntPuszczewicz, być może, jest pierwszą jaskółką, o którą powięk-szy się skład redakcji. Zanim przej-dę do merytorycznego odniesieniasię do artykułu pana Zygmunta,zacytuję księdza JANA TWAR-DOWSKIEGO - „Cokolwieknapiszesz – jedni powiedzą, że toco napisałeś jest dobre, inni żetakie sobie, jeszcze inni że doniczego i wszystkie oceny będąsłuszne.”

Ja do każdej krytyki dotyczącejmojej skromnej osoby odnoszę sięz życzliwą uwagą, z góry zatakową dziękując.

Przesadził Pan jednak, panieZygmuncie, rekomendując mójpomysł likwidacji nasypu donagrody Nobla, warto by może,aby pan Bogumił Kuźniewski, jakohistoryk, wspaniałomyślnie panu

wyjaśnił, czym się zajmuje kapitułatejże nagrody. Nie miałem złychintencji i nie chciałem urazić pań-skich upodobań turystycznych, napewno słusznych co do walorówwidokowych nasypu kolejowegoOlsztynek – Ostróda, kierowałemsię jedynie logiką zagospodarowa-nia przestrzennego naszego miasta.Cała swoją uwagę skupiłem nanasypie kolejowym, który znajdujesię w granicach miasta i którymoim skromnym zdaniem nie po-siada walorów historycznych, a jużna pewno nie może pretendowaćdo roli zabytku klasy „O”. Sporyfragment naszego grodu, odgro-dzony tymże nasypem, jak muremchińskim, nie ma szansy na rozbu-dowę w najatrakcyjniejszą stronęmiasta. Teren położony pomiędzynasypem a jeziorem, za wyjątkiemDomu Dziecka, jest całkowiciezapomnianą enklawą miasta. Możeprzydałby się tu rozpisany przezwładze miasta konkurs na zagospo-darowanie tego terenu. Konkurstaki niewiele kosztuje, nagradzanyjest tylko projekt wyróżniony.Byłaby to jednocześnie szansarozbudowy miasta i uporządkowa-nia chociaż jednej strony jeziora.Jeśli ulica Długosza ma nową na-wierzchnię, posiada całą infrastruk-turę, jak woda, kanalizacja, gaz iprąd, a zabudowana jest tylko zjednej strony, to w skromnej swojejnaiwności widzę sens zagospo-darowania tejże strony ulicy aż do

wiaduktu i drogi prowadzącej doJemiołowa. Natomiast nie wspo-mniałem nic o rozebraniu nasypudalej, poprzez Lichtajny doOstródy, nie przyszło mi nawet dogłowy unicestwiać szlaku na PolaGrunwaldu. Pańska zaś uwaga,panie Zygmuncie, że Sowieci nieunicestwili nasypu jest ze wszechmiar godna uwagi, pewnie oni teżpostawili na turystykę pieszą!

W swoim poglądzie, co dowykorzystania Salonu Wysta-wowego, dosyć nieśmiało, moimzdaniem, nadmieniłem, że nawetdla ateisty budynek, w który mieścisię Salon Wystawowy swoimstylem architektonicznym przy-pomina kościół, nie miałem, bo inie mogłem mieć, żadnych intencjiwywłaszczania obecnego uży-tkownika. Zaproponowałem je-dynie poszerzenie oferty pro-gramowej Salonu w nawiązaniu dosakralnego stylu budowli, co niepowinno nikogo obrażać.

Zastanawia mnie Panawyjątkowo emocjonalne podejściedo, według mnie, trochę na użytekkampanii wyborczej wywołanegoproblemu z biogazownią. Mamwrażenie, że ma Pan wyraźneskłonności do dostrzegania tylkoujemnych stron każdej innowacji.

Co do biogazowni, to pański scep-tycyzm jest raczej szkodliwy dladobra naszego miasta, moja suges-tia o jej potrzebie nie naruszaniczym dóbr osobistych i nieszkodzi w żaden sposób mieszkań-com. Wymarzona lokalizacjabiogazowni to oczyszczalniaścieków, dla miasta to źródłodochodu – kopalnia złota.Wprawdzie złośliwie, ale sam Panpodpowiada, że brakuje Olsz-tynkowi wysypiska śmieci, a prze-cież są państwa, w których śmie-ciami i ich recyklingiem zajmujesię mafia, traktując to jakonajczystsze i największe źródłodochodu. W najprostszy sposóbsegregując śmieci uzyskujemygotowy surowiec produkcyjny zadarmo, następnie ponownie sprze-dając go przemysłowi. Dziesiątkiprywatnych przewoźników (do-brze, by byli z Olsztynka) przy-woziłoby śmieci do segregacji –oczywiście trzeba mieć świado-mość, że śmieci degradują śro-dowisko, ale tylko wtedy jeśli sąźle składowane. Znam przypadkiręcznego ich na taśmie segregowa-nia, co stwarza rynek pracy dlabezrobotnych, nawet dla osóbniepełnosprawnych.

Dla miasta unijne dotacje, a dlaPana, panie Zygmuncie Pusz-czewicz, okazja do skrytykowaniamiasta za zaniechanie realizacjidochodowej inicjatywy.

Zapraszam do dalszej polemikiw myśl sentencji Stefana Gar-czyńskiego „Ujawniona różnicazdań pobudza myśli”.

Z poważaniem Kazimierz Czester

Polemiczne wyzwanie

Występy przeplatane były konkursami, w których występo-wały babcie i dziadkowie wraz z wnukami. Było przy tymdużo radości i śmiechu. Dzieci, z pomocą mam i pań, przygo-towały słodki poczęstunek oraz udekorowały salę. Na zakoń-czenie występów każde dziecko wręczyło swojej babci i dziadkowi własnoręcznie wykonany upominek, laurkę oraz

„To dla babci teraz śpiewam tę piosenkę.To mej babci ten kwiatuszek zaraz wręczę.To dla dziadka uśmiech jak słoneczko mam.To dziadkowi swoje serce zaraz dam.”… Tak śpiewały dzieci ze Szkoły Filialnej w Mierkach 21

stycznia 2011 roku na akademii z okazji Dnia Babci i Dziadka. Dzieci recytowały też wiersze, grały na instru-mentach, tańczyły oraz zaprezentowały teatrzyk pt. „Nie-spodzianka dla Babci i Dziadka”.

„Niespodzianka dla Babci i Dziadka”

tulipana. Pragnę gorąco podziękować za pomoc w przygotowaniu uroczystościpaniom: Izie Nurkiewicz, Renii Rosińskiej, Helenie Filipiak, Małgosi Wołodźko,Marcie Jagielskiej, Małgosi Koper, Kasi Leśniewskiej oraz Kasi Hacia i MoniceJurgin.

Jolanta WieczorekSzkoła Filialna w Mierkach

Page 11: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

Strona 11 ALBO 1 (177) luty 2011

W 2007 roku URM przekazałgminie Olsztynek nieodpłatnie OW„Rybaczówka” położony we wsiZąbie nad jeziorem Łańskim.Oprócz ziemi i kilkunastu domkówrekreacyjnych gmina otrzymałaponiemiecką leśniczówkę mu-rowaną z czerwonej cegły i krytejczerwoną dachówką. Budynek tenjest położony nad niewielkim aleurokliwym jeziorkiem.

Budynek dawnej leśniczówkizamieszkiwała trzyosobowa rodzinadawnego pracownika (konserwato-ra) OW „Rybaczówka”. Nowywłaściciel, czyli gmina Olsztynek,reprezentowany przez kierownikaZGM zawarł dnia 1.12.2007 rokuumowę najmu lokalu mieszkalnego.W umowie tej był bardzo ważnyzapis, który zobowiązywał najemcędo wykonania na własny kosztrozdzielenia mediów (energia elek-tryczna, woda, kanalizacja) i założe-nia urządzeń pomiarowych. Najem-ca nie spełnił tego warunku, ale już13.12.2007 roku złożył pisemnywniosek o wykup lokalu mie-szkalnego położonego na parterze,pomieszczeń gospodarczych orazudziału w działce o powierzchniużytkowej 1696 m2.

Radni rady miejskiej nie wyrazilizgody na sprzedaż w/w nieru-chomości z dwóch powodów. Popierwsze obowiązywała niepisanażelazna zasada, że lokal gminnymoże wykupić najemca po pięciulatach okresu najmu. Po drugie niewolno było sprzedawać częścilokalu w tych nieruchomościach, w

których udział miała gmina. Nawyraźne stanowisko większościradnych burmistrz nie mógł spełnićżądań najemcy.

W 2008 roku zapadła decyzja oprzeprowadzeniu remontu strychudawnej leśniczówki z przeznacze-niem na pokoje gościnne na potrze-by władz gminnych. Zakres robótobejmował kapitalny remont całegodachu, z wymianą konstrukcji drew-nianej stropu, wymianą dachówki,wymianą obróbek blacharskichdachu,kominów, rynien i rur spus-towych, instalacji wodno – kana-lizacyjnej, centralnego ogrzewania,instalacji elektrycznej i odgro-mowej. Na poddaszu zaplanowanowykonanie wszelkich prac adapta-cyjnych (wykonanie ścianek dzi-ałowych, stropu, podłóg, stolarkiokiennej i drzwiowej, instalacje,szpachlowanie, malowanie itp.) wcelu uzyskania pomieszczeń miesz-kalnych (pokoje gościnne, łazienki,ubikacje). Całkowity koszt prze-prowadzonych latem 2009 rokurobót budowlanych wyniósł ok. 174tysiące złotych. Wykonując takduży zakres robót zapomniano oprzebudowie schodów prowadzą-cych na piętro. Pozostawiono staredrewniane schody o szerokości 105cm, które nie odpowiadają obow-iązującym normom. Nie roz-dzielono też mediów dla mieszkańzlokalizowanych na parterze, awynajmowanych najemcy. Za tekardynalne błędy odpowiadają –kierownik ZGM.

Poprzedni Burmistrz nie poinfor-

mował radnych o tych mankamen-tach budowlanych, nie udzielił teżżadnych informacji o zamiarzesprzedania wynajmowanego lokalu.We wrześniu 2010 roku burmistrzpodjął decyzję o rozpoczęciu proce-dury przygotowawczej do sprze-daży lokalu w Ząbiu najemcy, cho-ciaż ten nie zabiegał specjalnie w tejsprawie. W dokumentach nie mapisma ponaglającego urzędników.Całą procedurę przeprowadzono wwyjątkowo szybkim tempie. Wewrześniu wykonano operat sza-cunkowy, w którym rzeczoznawcawycenił wartość lokalu na 108 tys.złotych i wartość działki na 32 tys.złotych (razem 140 tys. złotych).

Dnia 11 października 2010 rokubyły burmistrz Mirosław Stegienkowydał zarządzenie w sprawiesprzedaży lokalu i udziału w dział-ce w drodze bezprzetargowej za 5%wartości, czyli za 7000 zł. Następ-nie skierowano pismo do starostwao wydanie zaświadczenia osamodzielności lokalu. KierownikZGM Jan Kogut doskonale wie-dział, że ten lokal nie może byćsamodzielny, a mimo to pismo pod-pisał. Na podstawie fałszywychinformacji starostwo powiatowewydało 20 października 2010 rokuzaświadczenie potwierdzającesamodzielność w/w lokalu. Man-daty Rady Miejskiej wygasły 12listopada 2010 roku. Dnia 26listopada 2010 roku, czyli przedukonstytuowaniem się nowej radymiejskiej burmistrz zatwierdził pro-tokół rokowań między stronami i

sprzedał najemcy lokal mieszkalnyNr 1 położony na parterze wbudynku w miejscowości Ząbie,składający się z pięciu pokoi, kuch-ni, korytarza, sieni, klatkischodowej, dwóch pomieszczeńgospodarczych i łazienki o łącznejpowierzchni 106,30 m2 oraz przy-należnych do lokalu trzechpomieszczeń w piwnicy opowierzchni 36,6 m2. Ponadto dosprzedaży przezna-czono udział wdziałce o powierzchni użytkowej1696 m2 wynoszący 60% całości.

Nieruchomości została wyce-niona na 140 tys. złotych. Tegosamego dnia, czyli 26 listopada2010 roku w piątek, podpisano aktnotarialny i w/w nieruchomośćsprzedano za kwotę 7 000 zł (sie-dem tysięcy złotych)!

Takie rozwiązanie sprawy sta-wia pod znakiem zapytaniacelowość remontu poddasza zakwotę 174 tys. zł wykonanego nakoszt gminy. W obecnej sytuacjiprawnej swobodny dostęp dopomieszczeń na piętrze będzie bar-dzo utrudniony a wręcz uniemożli-wiony. Atrakcyjna nieruchomośćpołożona w lesie nad pięknymjeziorkiem, którą można byłosprzedać bez remontu za ok. 350tys. zł (wg wyceny rzeczoznawcy zagencji nieruchomości) straciła naatrakcyjności. Jeżeli doliczymy dotego koszt remontu (ok. 174 tys. zł)to mamy prosty rachunek, że naszagmina czyli my wszyscy jejmieszkańcy, straciła dzięki byłemuburmistrzowi ok. 500 tysięcy zł(pół miliona złotych).

Komisja Rewizyjna stwierdziłaszereg nieprawidłowości i zaleciłazbadanie sprawy... ciąg dalszynastąpi.

radny Rady Miejskiej w Olsztynku(nazwisko znane redakcji)

Majątek gminy za grosze Opinię publiczną zbulwersował sposób sprzedaży lokalu mieszkalnego w Ząbiu. Sprawą tą zajmowała się

Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Olsztynku na specjalnym posiedzeniu dnia 21.01.2011 roku. Komisjaprzeanalizowała na podstawie dokumentów całą procedurę przygotowania i sprzedaży nieruchomości gmin-nej położonej w Ząbiu.

1. Nieruchomość w Ząbiu została sprzedana narzecz najemcy zgodnie z uchwałą Rady Miejskiejw Olsztynku z dnia 22 lutego 2001 roku (z późniejszymi zmianami).2. Sprzedaż była przeprowadzona zgodnie z

Ustawą o ochronie praw lokatorów w mieszka-niowym zasobie gminy i o zmianie kodeksucywilnego.3. Gospodarowanie mieniem komunalnym,

zgodnie z Ustawą o gospodarce mieniem komu-nalnym, należy do wyłącznych kompetencjiWójta, Burmistrza, Prezydenta.4. Konieczność remontu dachu z uwagi na jego

stan techniczny i adaptacji pierwszego piętrabudynku zaakceptowali radni rady miejskiejuchwalając budżet Gminy na 2009 rok.

Co do zarzutu strat poniesionych przez Gminęi jej mieszkańców kwota podana przez autoraartykułu jest hipotetyczna ale patrząc oczamiautora grubo zaniżona, ponieważ to Rada, podej-mując uchwałę o sprzedaży mieszkań najemcomz bonifikatą sięgającą 95% ceny rynkowej –przyjmując retorykę autora, naraziła Gminę nastratę około 9 milionów zł.

Gmina, zdaniem autora artykułu, pt. „Mieniegminy za grosze”, straciła ale zyskali mieszkańcykupując lokale, w których mieszkali, za cenę pre-ferencyjną zgodnie z intencją Rady.

W sumie oskarżenie zawarte w artykule uwa-żam za absurdalne i świadczące o znikomej zna-jomości prawa – ustaw i uchwał Rady podejmo-wanych, między innymi przez autora artykułu,

kiedy był radnym przez dwie kadencje.Na koniec, podpowiadając autorowi temat

następnej publikacji, sugeruję żeby oskarżyłmnie o gwałt, bo dostęp do kluczy na wieżę mia-łem a aparaturę niezbędną do tego czynu teżmam.

Mirosław Stegienko - główny bohater artykułu, pt. „Mienie gminy za grosze”

Odpowiadając na prośbę redakcji ALBO dotyczącą przedstawienia swojej wersji transakcjisprzedaży nieruchomości w Ząbiu informuję, że:

Polowanie na czarownice czyli dożynanie wrogich watah!

Od redakcji: W związku z tym, że jesteśmy ostat-nio, wręcz bombardowani tematami polemiczny-mi, ale - naszym zdaniem - o zabarwieniu reminis-cencji powyborczych lub z podtekstem rozgrywekpersonalnych, zdecydowaliśmy się zamieścić jewszystkie, tzn. i ataki i riposty, by zamknąć nanaszych łamach, ten niezbyt interesujący gazetęklimat. Staramy się bowiem komentowaćwydarzenia społeczne naszego środowiska bezwyraźnego „napadania” na kogokolwiek.Uważamy, że dotychczasowe spory na naszychłamach wyczerpały nasze kompetencje i polecamyprzeniesienie ewentualnej walki do innychorganów.

Page 12: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 12

fotorelacja

Page 13: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

Strona 13 ALBO 1 (177) luty 2011

fotorelacja - ferie 2011

Page 14: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 14

oleje silnikowew najlepszej cenie – wymiana gratis

Części do samochodów i motocykli

(możliwość ustalenia indywidualnego rabatu z klientem)

10 % rabatu na zakup części w naszym sklepie oraz na naprawy wykonane w naszym warsztacie

afiltry, oleje, elementy zawieszenia,aklocki, tarcze hamulcowe,achemię i kosmetyki samochodowe, ażarówki, paski klinowe, rozrządu, świece,aprzewody zapłonowe, akumulatoryai wiele innych

asprzedaż i serwis wózków widłowych,amechanika pojazdowa w pełnym zakresie,adiagnostyka komputerowa,aprzyciemnianie szyb,azakuwanie węży hydraulicznych

BLACHARSTWO – LAKIERNICTWOanaprawa aut powypadkowychaszybki termin realizacjiakonkurencyjne ceny

ul. Świerczewskiego 1611-015 Olsztynek

WARSZTAT 519-111-163, 519-111-162 SKLEP 519-111-165BLACHARSTWO-LAKIERNICTWO 508 132 484

( (((

Oferujemy części do samochodów i motocykli:

Świadczymy także usługi w zakresie:

Page 15: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

Strona 15 ALBO 1 (177) luty 2011

Nie tylko musimy kupić w tymcelu wiele rozmaitych produktów,co jednocześnie generuje wydatki iwymaga od nas dużej podzielnościuwagi i sprawności manualnej, aleprzede wszystkim pochłania czas,którego każdej pracującej zawodo-wo i prowadzącej jednocześniedom kobiecie permanentnie braku-je. Pewnie nie bez znaczenia jestteż fakt, że im więcej potraw, tymwięcej brudnych naczyń, a pozatym często nie wiemy co zrobić zpozostającymi resztkami. Możewięc szczególnie zimą, kiedy dnikrótkie a my w ciągu tygodniamamy moc różnych obowiązków,dobrze byłoby pomyśleć osycących i mało pracochłonnychdaniach jednogarnkowych, przy-gotowanie pełnego obiadu pozosta-wiając sobie na dni wolne odpracy. Zalet potrawy jednogarnko-we mają wiele i są znane od

zawsze w każdym rejonie świata,wystarczy przecież mieć kilka pro-duktów i naprawdę minimalnąilość czasu oraz odrobinę fantazji,żeby przygotować gotowe daniesycące i pożywne, łatwe zarównodo natychmiastowego podania jak ido odgrzewania. Jest to szczegól-nie ważne dla pań domu, kiedydomownicy wracają ze szkół i zpracy o różnych porach. Spośródwielu różnych potraw nawet naj-bardziej wymagający znajdą cośdla siebie: mogą to być potrawywegetariańskie, mięsne, z owocamimorza, z makaronem, ryżem, gula-sze, ale także zawiesiste zupy, czysałatki na ciepło. Musimy jedyniepamiętać by potrawy jednogarnko-we zawierały wszystkie naj-ważniejsze składniki odżywcze, akiedy mają nam zastąpić cały posi-łek - by porcje były dwu, lub nawettrzykrotnie większe i zaspokajały

nasze potrzeby energetyczne.Jeśli więc gotowanie codzien-

nych obiadków nie jest twojąpasją, nie masz czasu na długieprzygotowywanie posiłków, a bała-gan w kuchni, którego podczasgotowania uniknąć się nie da przy-prawia Cię o ból głowy - to jestidealne rozwiązanie dla Ciebie.Niezliczona wprost ilość możliwo-ści, jakie stwarza kuchnia jedno-garnkowa pozwoli Ci na urozma-icenie domowych posiłków małymkosztem i niewielkim nakładem sił.To skuteczny sposób na kulinarneudręki i chroniczny brak czasu.

A to kilka zaledwie z wielumoich ulubionych potraw, którychprzygotowanie zajmuje niewieleczasu, bo jak często mówię ,,onesame się robią”.

Łagowska- Okołowicz

POTRAWY JEDNOGARNKOWE

Przy nawale zajęć, a co za tym idzie ciągłym braku czasu, konieczność codziennego przygotowywaniapełnego obiadu to dla każdej pani domu duża uciążliwość.

DOBRERADY

KAPUSTA KISZONA Z PĘCZAKIEM1 kg kiszonej kapusty 10 dkg pęczaku70 dkg mięsa wieprzowego sól, pieprz

Kapustę włożyć do garnka, zalać wodą tak żeby ją przykry-wała. Postawić na małym ogniu. Na kapuście ułożyć pokrojonąwieprzowinę, a na nią wsypać pęczak, lekko osolić i posypaćpieprzem. Dusić pod przykryciem około 1 godzinę.

BIGOS JARZYNOWY6 cebul2 młode kabaczki lub cukinie5 pomidorów lub puszka pomidorów4 kolorowe papryki 50 dkg pieczarekpieprz, sólW naczyniu o grubym dnie podsmażyć na oliwie pokrojoną cebu-

lę, pokrojone kabaczki, pieczarki i paprykę. Dodać przyprawy,wymieszać i dusić pod przykryciem na małym ogniu około 40minut, następnie dodać obrane pokrojone pomidory i chwilkę razemgotować.

ZUPA GULASZOWA0,5 kg wołowiny0,5 kg cebuli4 kolorowe papryki600 ml bulionu wołowego (może być z kostki)1-2 łyżeczki mielonej paprykipieprz, ziele angielskie, liść laurowy,1 puszka pomidorów (w sezonie świeże)3 łyżki kwaśnej śmietanyMięso z

c e b u l ąpodsma-żyć, dodaćpomidory,p a p r y k ę ,bulion i przyprawy. Gotowaćdo miękkości mięsa, nakońcu przyprawić śmietaną.

PIKANTNA PATELNIA0,5 mięsa mielonego30 dkg makaronu świderki2 cebule3 ząbki czosnku1 puszka pomidorów1 puszka zielonego groszku30 dkg pieczarekpapryka w proszkusól, pieprz3 łyżeczki keczupuCzosnek i cebulę drobno

posiekać i zeszklić na oleju.Dodać mięso i dobrze podsma-żyć. Doprawić pieprzem, solą ipapryką. Dodać pokrojone wplasterki pieczarki, osączonygroszek i pokrojone pomidory,wraz z zalewą. Wymieszać idusić około10 minut.

Makaron ugotować ipołączyć z masą mięsną, dodaćkeczup i chwilę dusić wszystkorazem. Przed podaniem możnaposypać tartym serem.

GULASZ ZIEMNIACZANY1kg ziemniaków5 cebul3 łyżeczki słodkiej papryki1 litr bulionu warzywnego2 ostre papryczki1 łyżeczka koncentratu pomidorowego1 łyżeczka majeranku2 liście laurowe1 starty surowy ziemniakCebulę posiekać a

następnie przyrumienić naoleju, oprószyć papryką,dodać pokrojone ziemniaki izalać bul ionem. Dodaćpokrojone papryczki, kon-centrat, majeranek i liścielaurowe. Wymieszać i goto-wać około 20 minut (ziem-niaki nie mogą się rozgoto-wać).

Pod koniec dodać startyziemniak i mieszać aż daniezgęstnieje. Siadać i jeść.

PYCHOTA Z RYŻEM3 udka lub piersi z kurczaka2 szklanki ryżu6 dużych marchewek2 duże cebule3 szklanki bulionusól, pieprzMięso podsmażyć z pokrojo-

ną cebulą, doprawić solą i pie-przem. Marchew zetrzeć natarce jarzynowej. Ryż opłukać.Podsmażone mięso podzielić nakawałeczki, przełożyć do garn-ka razem z usmażoną cebulą.Na mięso wyłożyć startą mar-chewkę i zasypać ryżem. Całośćzalać gorącym bulionem. Gar-nek stawiamy na bardzomałym gazie i gotujemy podprzykryciem do miękkości ryżu.Nakładamy na talerze jaksałatkę warstwową.

JARZYNOWA NA WOŁOWINIE1 kg wołowiny rosołowej50 dkg drobnego makaronu0,5 kg ziemniakówwłoszczyzna4 cebule1 pęczek tymianku1 łyżka koncentratu pomidorowego2 łyżki masła, pieprz, sólDo litra wody włożyć mięso,

dodać sól, pieprz i gotować około90 minut na wolnym ogniu. Wyjąćmięso, a włożyć przygotowanąpokrojoną włoszczyznę, ziemniaki igotować 30 minut, a następniedodać pokrojone drobno mięso.Dodać koncentrat i posiekanytymianek. Ugotować makaron irazem z posiekaną cebulą podsma-żyć na maśle. Dodać do zupy irazem zagotować.

Page 16: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 16

Adam Ludwik Kozak urodził się9 grudnia 1932 roku w Rykach(woj. lubelskie) jako syn woźnegoszkolnego. Ukończył studiumnauczycielskie na kierunku mate-matyka.

1 września 1958 roku zostajemianowany kierownikiem nieistniejącej jeszcze Szkoły Podsta-wowej w Ramotach, 3 km odŁukty. W grudniu 1958 roku otrzy-muje stopień podporucznika artyle-rii i propozycję objęcia stanowiskadowódcy kompanii w jednostcewojskowej w Warszawie. Wybierajednak szkolnictwo. W zniszczo-nym pałacyku organizuje wraz zżoną pomieszczenia klasowe. Z czasem szkoła przekształca się wpełną ośmioklasową podstawówkę.Zamożniejsze dzieci z Łukty sądowożone do szkoły w Ramotachznanej w pobliskiej okolicy zprężnego działania.

Rada powiatu ostródzkiego,

doceniając kierownicze umiejętno-ści Adama Kozaka, 18 październi-ka 1968 roku urlopuje go ze stano-wiska kierownika szkoły i powołu-je na stanowisko przewodniczące-go prezydium miejskiej rady w

skłóconym olsztyneckim ratuszu.W ciągu trzech zaledwie lat podej-muje szereg energicznych inicjatyw(w/g osobistych dokumentów udo-stępnionych przez rodzinę zmarłe-go):

— zagospodarowanie i upięk-szenie placu przed ratuszem w kon-cepcji innowacyjnej jak na tamteczasy;

— budowa bezkolizyjnegoskrzyżowania dróg 7 i 58;

— doprowadzenie światła naulicach Wilczej, Krzywej, Leśnej,Sportowej, Przemysłowej i Mier-kowskiej;

— modernizacja oświetlenia ulicw mieście z żarowego na nowocze-sne rtęciowe, co wysuwało Olszty-nek na pierwsze miejsce jako najle-piej oświetlone miasto w woje-wództwie;

— przygotowanie do asfaltowa-nia 15 ulic;

— zagospodarowanie stadionumiejskiego i przyległego parku;

— remont kapitalny kilkudzie-sięciu budynków mieszkalnych wmieście;

— urządzenie dwóch placów

zabaw dla dzieci;— rozpoczęcie remontu kapital-

nego i rozbudowy świetlicy miej-skiej (obecny MGOK);

— rozpoczęcie budowy parkin-gu dla samochodów ciężarowychprzy ulicy Ostródzkiej;

— opracowanie planów wypro-stowania ulicy Warszawskiej iJagiełły, które z braku środków niezostały zrealizowane do dziś;

— rozpoczęcie zagospodarowa-nia kąpieliska miejskiego.

Pod koniec kadencji na własnąprośbę ustępuje ze stanowiska i 21sierpnia 1971 obejmuje stanowiskokierownika Szkoły Podstawowej nr3 przy Sanatorium w Ameryce.

Odchodząc z pracy w szkolnic-twie w 1975 roku otrzymał podzię-kowania za wzorową i owocnąpracę na polu oświaty, nagrodęKuratora Olsztyńskiego Okręguszkolnego oraz został odznaczonyZłotym Krzyżem Zasługi i odznakąZasłużony dla Warmii i Mazur.

Po odejściu z oświaty zajmowałsię prywatnym małym biznesem,do końca życia pozostając miesz-kańcem Olsztynka.

Adam Kozak1932 - 2010

Stojące na terenie naszego miasta kontenerydo składowania odpadków i śmieci nie wywo-łują, niestety, skojarzeń przynależnych rze-czownikowi „porządek”, biorąc pod uwagęfakt, że wokół nich jest stała, odrażająca masawalających się śmieci. Pewnie dla wygodyfirmy, do której należy ich opróżnianie, stojątuż przy chodnikach, przechodząc obok nich(przykładem może być ulica Szkolna) idziemy,jak przez wysypisko śmieci. Kontenery naodpadki i śmieci generalnie są dobrym wyna-lazkiem, jednak kompletnym nieporozumie-niem jest ich ekspozycja w miejscach publicz-nych, tuż przy chodnikach. Kontenery naodpadki mają być umiejscowione na zapleczachdomostw, mają być zakamuflowane, nie mająone bowiem walorów dekoracyjnych i nie

mogą stanowić wystroju naszego miasta. Naj-więcej śmieci do kontenerów zwyczajowo tra-fia w sobotę, kiedy miejski zakład oczyszczanianie pracuje, dlatego przeładowane pojemniki,obsypane wokół śmieciami, czekają przez nie-dzielę do poniedziałku na ekipy porządkowe.Niezrozumiałym zjawiskiem są także zdewa-stowane pojemniki służące do zbiórki używanejodzieży, stojące, m.in. przy ulicach Szkolnej iŚwierczewskiego. Pojemnikami tymi zarządzafirma ze Skarżyska Kamiennej, która już odtrzech miesięcy się kompletnie nimi nie intere-suje. O ile to nie budzi zdziwienia, bo firmadaleko, to dziwi fakt, że tego widoku niedostrzegają urzędnicy naszego Ratusza. Dodat-kowo pojemnik przy ulicy Szkolnej otwarty naoścież, tarasuje skutecznie przejście chodni-kiem i tak ograniczonego pryzmą zalegającegośniegu. Uważam, że informacja prasowa niepowinna mieć wyłączności na informowaniepana Burmistrza o takich zjawiskach. Myślę, żew Ratuszu na pewno znalazłaby się osoba, zszeroko otwartymi oczyma, widząca potrzebęusunięcia zaniedbań i usterek w naszym mie-ście. Mieszańcy miasta i gminy, szczególnie ci,którzy głosowali na nowo wybrane władze,chcieliby widzieć jej zdeterminowane działaniew kierunku poprawy ładu i porządku w naszymmieście, by nie musiano mówić, że zmienili siętylko ludzie a bałagan pozostał ten sam,codziennie przez nas widziany.

Kazimierz Czester

PORZĄDEK w „cudzysłowie”Słowo porządek bez wątpienia kojarzy nam się z ładem, a samo w sobie posiada właści-

wości nie budzące odrazy, brzydkich i niemiłych skojarzeń. Słyszane słowo porządek, w kon-tekście wszelkich okoliczności i zjawisk, wywołuje w naszej podświadomości pozytywnereakcje.

Pojemniki przy ulicy Szkolnej

ZANIEDBANIE„Zakład Oczyszczania” – nazwa sugerujeSpecjalistę, co miasto nasze porządkuje.

Kierownicza firmy nomenklaturaNosa nie wychyli z ciepłego biura.

Po co w dzień mroźny miasto kontrolować,Zdrowie jest ważniejsze, trzeba je szanować.

Taką sytuacją nie będąc zdziwionyDonoszę, że na śmieci jest kubeł przewrócony.

Od grudnia tak leży roku ubiegłegoJak dotąd, do podniesienia nie ma chętnego.

Jak mrozy miną i słońce zaświeciPodniesienie kubełka, z litości zakład poleci.

Czesław Kazimierz Bandzwołek

Page 17: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

Strona 17 ALBO 1 (177) luty 2011

"Kto czyta, żyje wielokrotnie".Te znane słowa dziś prawie trącąmyszką. W internetowo-komórko-wym szaleństwie czytanie jest dlawielu młodych ludzi zwyczajnienudne i niemodne, "bez sensu".Okazuje się jednak, ze książkinadal mają swoich wiernych czy-telników, również młodych. Abyożywić czytelnictwo jeszcze bar-dziej, Alina Wołodkiewicz i Wio-letta Dywizjusz z Biblioteki Miej-skiej zaproponowały swoim czytel-nikom założenie DyskusyjnegoKlubu Książki. W ten sposób 23kwietnia 2010 roku doszło dopierwszego spotkania DKK. Miałoono miejsce w czytelni biblioteki.Spotykamy się tam do dzisiaj sys-tematycznie co miesiąc.

Tak się złożyło, ze w klubie sąna razie same kobiety- w rożnymwieku, o rożnych zawodach, alepołączone pasją czytania. Jedna znas stwierdziła, że "uczymy się

czytać od nowa". Jest w tym dużoracji, gdyż teraz poznajemy litera-turę bardziej świadomie. Z regula-minowej listy co miesiąc każda zuczestniczek DKK otrzymuje jedenegzemplarz książki, która będzieomawiana na następnym spotkaniu.Okazuje się, że nie jest to łatwezadanie dla ludzi niebędącychzawodowymi krytykami. Od czegozacząć? O czym mówić? Jakichsłów użyć? Może jednak naj-ważniejsze na początku było odwa-żenie się na publiczną wypowiedź,która automatycznie będzie podle-gać ocenie innych. Nasze pierwszespotkania były zatem wzajemnymoswajaniem się, poznawaniem. Nadrugi plan zeszły książki. Wielo-wątkowe rozmowy w końcu dopro-wadziłyby nas na manowce, gdybynie postanowienie wprowadzeniapewnej dyscypliny w dyskusji.Przydało się moje pedagogiczne ipolonistyczne doświadczenie, gdyż

po kilku miesiącach spotkań roz-mawiamy swobodnie i "na temat",według ustalonego luźnego planu.Są to niezwykle ciekawe chwile,gdy ktoś próbuje wejść w głębszewarstwy przeczytanej właśnie lek-tury. Ze zdziwieniem odkrywamybogactwo spostrzeżeń innych.Zauważamy elementy, któreumknęły naszej uwadze. Jednocze-śnie w pewien sposób odkrywamysiebie. To wielka radość móc roz-mawiać w ten sposób o konkret-nym utworze, dzielić się wzajem-nie uwagami i refleksjami. Książka"żyje", kiedy się na jej temat roz-mawia. Właśnie dlatego założenieDKK to doskonały pomysł. Spoty-kamy się z wielka przyjemnością,lubimy się i czekamy na kolejnychklubowiczów.

Dzisiaj było wyjątkowo mikołaj-kowo głównie dzięki koleżankom zbiblioteki. "Przy kominku", świe-cach i słodkościach obdarowały-

śmy się uroczymi prezencikami, ato kolejna radość z uczestnictwa wDKK.

Mamy głęboką nadzieje, iżnowe władze Olsztynka dokonająformalnego rozdziału Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej wOlsztynku od MGOK-u. W tensposób biblioteka, jako instytucjasamodzielna, będzie mogła ubiegaćsię o środki unijne na jej rozbudo-wę, czy chociażby na niezbędnyremont. Wówczas spotkania DKK,jak i innych grup czytelniczych,odbywałyby się w lepszych warun-kach. Możliwy byłby też zakupnowych woluminów na szersząskalę niż ma to miejsce dzisiaj.

Henryka Żebrowska

Dyskusyjny Klub Książki w Olsztynku

Po okresie roztrenowania i krótkim odpoczynku świątecznym piłkarzezrzeszeni w MKS „Olimpia” w Olsztynku rozpoczęli przygotowania dorundy wiosennej. Już od początku nowego roku zajęcia treningowe ruszyłypełną parą, a młodzi sportowcy weszli na hale sportowe i siłownię z wielkąochotą i zaangażowaniem. Z hal sportowych korzystamy dzięki dobrejwspółpracy z dyrekcjami Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Olsztynku.Z powodu śnieżnej zimy niemożliwe jest korzystanie z boiska „orlik”, aleprowadzone są treningi biegowe w terenie.

Od stycznia Zarząd MKS „Olimpia” wprowadził zmiany w prowadze-niu zawodników w poszczególnych grupach wiekowych. 20-osobowągrupę orlików i żaków prowadzi instruktor Rafał Argalski, 18-osobowągrupę trampkarzy instruktor Jan Fijałkowski, zaś 18-osobową grupę junio-rów młodszych trener Grzegorz Rudziński. Na stanowisku trenera drużynyseniorów pozostał Piotr Kolek, który jest w trakcie kursu na licencję trene-ra II klasy.

Kierownikiem drużyny został trener Grzegorz Rudziński.Skład kadry seniorów MKS „Olimpia” przedstawia się następująco:Bramkarze: Achramowicz Piotr, Nachaj Marcin, Trzciński Tomasz. Obrońcy: Kotliński Sebastian, LewandowskiMaciej, Rykowski Marcin,

Trochim Wojciech, Wilk Tomasz, Mackiewicz Tomasz, Derus Łukasz,Łazar Artur.

Co słychać w Olimpii?

ul. Krótka 2, (ul. Warszawska naprzeciwko kina Grunwald)

KoMPUterYaUtorYZoWaNe ceNtrUM

cYfroWeGo PolSatU

SPrZĘt rtV, Sat, aGDSerWiS rtV

olsztynek, ul. Krótka 2, tel/fax 519 29 50, 519 13 87

Pomocnicy: Kowalczyk Dawid, Kowalczyk Rafał, Jędrejek Krystian,Trochim Tomasz, Fijałkowski Jan, Kuźniewski Krzysztof, BrzostekPaweł, Pawlak Kamil, Popielewski Adam, Wróblewski Maciej.

Napastnicy: Dąbrowski Grzegorz, Kolek Piotr, Duch Paweł. Testowani są Pilski Krzysztof (obrońca) oraz napastnicy Stadnicki

Patryk i Bogdanowicz Łukasz.Mimo zajmowania przedostatniej pozycji w tabeli IV ligi drużyny

seniorzy „Olimpii” są zdeterminowani do walki o utrzymanie się w gro-nie czwartoligowców, a zapał z jakim pracują na treningach daje nadzie-ję na lepszą grę drużyny i napawa optymizmem sympatyków „Olimpii”.

Prezes MKS „Olimpia”Jerzy Tytz

MKS „Olimpia” ogłasza nabór dzieci do grup wiekowych

orlik i żak(rocznik 2000 i młodszy)

tel. 660 348 016

Page 18: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 18

22/23 XI '10 Platyny. Ktośukradł tu z pastwiska byka owadze 550 kg /straty w wysokości3 tys. zł poniósł Czesław Sz./. W razie, gdyby złodziej się ujawniłproponujemy medal za odwagę!

4 XII '10 Zielony Market.Skradziono tu portfel z pieniędzmiw kwocie 1150 zł i dokumentamiBożenie L. z Olsztynka.

1-13 XII '10 Ul. Parkowa.8 mb kabla energetycznego o war-tości 1000 zł, własność EnergaOperator S.A. z Ostródy, to łupzłodziei, najprawdopodobniej, tzw.„złomiarzy”.

14 XII '10 Platyny. Tym razemFirmę Energa Operator próbowanookraść poprzez nielegalnepodłączenie się do linii przesyło-wej. Szczegóły ustali trwającejeszcze śledztwo.

16-18 XII '10 Trasa „7-ki” wokolicy Waplewa. Stanisław T. zGdyni pozostawił przy trasiezepsuty samochód VW Golf i udałsię na poszukiwania pomocy tech-nicznej. Pod jego nieobecność„pomogli” mu miejscowi złodzie-je, zabierając akumulator, radio iinne przedmioty wyposażenia.

22/23 XII '10 Ul. Kolejowa.O grupie młodocianych „fanów”motoryzacji pisaliśmy już w ostat-nim numerze. Poprzednio urządzilisobie „trasę”, kradnąc do przeja-żdżki samochody w różnych miej-scowościach, aż do zatrzymaniaprzez policję w Gdańsku. Tymrazem nieletni Maciej N. i jegodwaj równie małoletni kompaniukradli w Olsztynku VW Trans-portera i dojechali nim … równieżdo Gdańska. Tam, znowu zatrzy-mała ich policja, dzięki informa-cjom olsztyneckiego komisariatu.

Od lipca do listopada ubiegłe-go roku, Sławomir K. i Przemy-sław S. z Olsztynka wynosili zestrychu Doroty L. przy ulicy Zam-kowej różne przedmioty – odzież,obuwie, art. AGD i je „upłynniali”.Zebrało się tego na 1150 zł.

31 XII '10 – 2 I ‘11 Pokrzyw-dzona Marta P. sama nie wie wjaki sposób ktoś wszedł w posiada-

nie jej karty bankomatowej ipobrał z konta 400 zł. Policjaponownie przestrzega tu, przy oka-zji, przed zapisywaniem na kartachnr PIN!

7-9 I Ul. Poranna. 500 l ON o wartości 2300 zł skradziono zbaku samochodu DAF Arkadiuszo-wi W. z Bisztynka.

13-14 I Podobna kradzież pali-wa, również z samochodu DAF,miała miejsce na stacji paliw Shellw Witramowie. 300 l ON straciłaFirma Vectra z Płocka.

8-18 I Zawady. Włamanie dodomku letniskowego Izabeli Ch. zOlsztyna. Łup złodzieja to 2 rowe-ry o wartości 200 zł.

19/20 I Wilkowo. Piotr N.,Piotr W. i Wojciech O. (wszyscy zJemiołowa), będąc na, tzw.„gościnnych występach” usiłowaliukraść paliwo z zaparkowanychsamochodów. Podobne próby zali-czane na ich konto, miały miejscew 2 poprzednie noce na tereniebudowy obwodnicy Olsztynka wokolicach Pawłowa.

19/20 I Okolice Pawłowa.Wyjątkowo nagannie zachowali sięsprawcy kradzieży akumulatorów/4 szt. o wartości 2,5 tys. zł, wła-sność Firmy GIERA z Jonkowa/ zoznakowań świetlnych „7-ki”. Nie

dość, że dokonali zamachu na czy-jeś mienie, to zagrozili jednocze-śnie bezpieczeństwu użytkowni-ków wyjątkowo ruchliwej trasy.

19 I Ul. Sienkiewicza. Drobnysprzęt AGD, słodycze i alkoholskradziono, po uprzednim włama-niu, z domku letniskowegoRyszarda L. z Olsztynka.

W omawianym okresie zatrzy-mano też 7 osób poszukiwanych, 4 nietrzeźwych kierowców, 14 dowodów rejestracyjnych i 4 prawa jazdy oraz 5 osób dowytrzeźwienia.

Opracowano na podstawiemateriałów KP w Olsztynku

Zapraszamy na koncert!WOLNA GRUPA BUKOWINA

4 III /piątek/, godz. 1830, Kino „Grunwald”, bilety w cenie 30 zł, ulg. 20 zł do nabycia w MGOK-u (tel. 89 519 22 01)

Page 19: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

Strona 19 ALBO 1 (177) luty 2011

19 XII Jarmark Wigilijny. Impreza nabierarozmachu. Do lokalnych organizatorów dołączyłtym razem Samorząd Województwa Warmiń-sko-Mazurskiego. Stąd w programie znalazło sięwięcej atrakcji, m.in. kiermasz, żywa szopka,jasełka, konkursy świąteczne, warsztaty ozdóbświątecznych, teatry, wystawy oraz koncertkolęd w wykonaniu zespołów lokalnych (Przed-szkole, Zespół Szkół, Gimnazjum, „CrazyDaisy”, „D-mollki”, „Bolek Orkiestra”, „MaliBębniarze” i „Perkusistki” z MGOK-u) i zapro-szonych - „Babsztyl” i „High Light”. Nowo-ścią był też efektowny pokaz tańca z ogniemzespołu „FireDream” z Ostródy.

24 XII Mikołaj z MGOK-u. Odwiedziliśmyw wigilijny wieczór ok. 20 domów i wszystkowskazuje na to, że tradycja w Olsztynku ma siędobrze!

31 XII / 1 I 2011 Powitanie Nowego Roku.Nomen omen Nowy Rok przywitał też nowyBurmistrz Olsztynka, potem był efektownypokaz ogni sztucznych, trochę dyskoteki no i –specjalność sylwestrowa Olsztynka, konkurs zezbieraniem butelek po szampanie. W tym rokuzwycięzca wylosował telewizor LCD Akaiufundowany przez Burmistrza. Pozostałe nagro-dy sponsorowali: Stacja Paliw K. Gąsiorowski,Sklep RTV Z. Wyszkowski, Firma BudowlanaIns-Bud K. Piórkowski, Zakład Usługowo-Han-dlowy W. Mikitiuk.

7-9 I WOŚP w Olsztyn-ku. Łączny efekt finansowycałej akcji w Olsztynku i wWaplewie to 13 343,90 zł, zczego 3 134,56 zł zebrano wsamym Waplewie. W piątekw Waplewie, oprócz wys-tępów zespołów z MGOK-u(„Crazy Daisy”, „D-mollki”,„Mali Bębniarze”), pokazuratownictwa medycznego iaukcji, funkcjonowały loteriafantowa i sklepik, w sobotęw Olsztynku (Kino „Grun-wald”) grały zespoły z Ostródy („NoXX”),Olsztyna („Dropshot”) i Olsztynka („BurningIce”, „Mali Bębniarze”), a występy przeplatałaaukcja gadżetów Orkiestry. W niedzielę od 9.00do 19.00 trwała zbiórka uliczna w Olsztynku iWaplewie. Na końcowy sukces złożyły się dzia-łania MGOK-u, Zespołu Szkolno-Przedszkolne-go w Waplewie, a przede wszystkim ekipywolontariuszy w składzie: Grzegorz Gut,Robert Maciak, Patrycja Dobrzeniecka, Paulina Podzielna, Aleksandra Karbownik,Sebastian Miszczak, Agnieszka Krauze,Kinga Remiszewska, Judyta Ogrodowczyk,Natalia Sack, Krzysztof Pyrzanowski, MilenaBusler, Alan Szczyglak, Justyna Kalwara,Piotr Błach, Patryk Szczyglak, Ilona Szczy-

glak, Adam Gilewicz, Paweł Rogowski i Wie-sław Gąsiorowski,

Wszystkim serdecznie dziękujemy. Się ma!22 I – 6 II Ferie 2011. Na okres zimowej

kanikuły przygotowaliśmy, jak zwykle, ofertęprawie dla każdego – imprezy sportowe i rekre-acyjne, zimowe, konkurs piosenki, programestradowy, filmy w kinie dla dzieci i młodzieży.Wiele propozycji dla dzieci miały też szkoły,Skansen i Biblioteka.

Wkrótce:14-15 II Film „Weekend” (godz. 19.00,

Kino „Grunwald”),4 III Koncert „Wolna Grupa Bukowina”

(godz. 18.30, Kino „Grunwald”).

Kronika MGOK-u

Ogólnopolska Zbiórka ŻywnościOgólnopolska Zbiórka Żywności jest jednym

z elementów programu „Podziel się Posiłkiem”,którego celem jest przeciwdziałanie niedoży-wieniu dzieci w Polsce. Organizatorem progra-mu jest firma Danone oraz Fundacja POLSAT,a Partnerem Strategicznym – Banki Żywności.Organizatorem zbiórki żywności w Olsztynku,w dn. 3-5 grudnia 2010 r., było Katolickie Sto-warzyszenie Młodzieży w Olsztynku. Osobamiodpowiedzialnymi za prawidłowy przebieg zbiórki, pozyskanie wolontariuszy, sporządze-nie protokołów i rozdzielenie żywości byli:Dawid Miszczak – prezes KSM i Anna Karta-szewicz - koordynator. Katolickie Stowarzysze-nie Młodzieży w Olsztynku chętnie uczestniczyw takich akcjach, dlatego na stałe wpisało Zbiórkę do kalendarza działań społecznych.

W dniach 3-5 grudnia 2010 r., podczasprzeprowadzonej zbiórki w ramach 8 edycjiprogramu Podziel się Posiłkiem zebranoponad 600 kilogramów żywności.

Zbiórkę przeprowadzono w 2 sklepach wOlsztynku: SPS HANDEL S.A. Zielony Marketo/Olsztynek, Biedronka w Olsztynku.

Wolontariusze biorący udział w zbiórce:Salamon Aleksandra, Pawlik Alicja, MiszczakDawid, Bogumiła Jackiewicz, Waraksa Robert,Draszek Monika, Majorowska Paulina, Śmieci-ńska Karolina, Kotwicka Anna, KartaszewiczAnna, Malinowska Żaneta, Piotrowicz Klaudia,Malinowska Angela, Miszczak Sebastian, Dzie-ci i Młodzież z Domu dla Dzieci w Gryźlinach

Ludzie dobrej woli przekazywali wolontariu-

szom żywność. Efekt akcji pokazuje, że Polacysą coraz bardziej świadomi problemu niedoży-wionych dzieci i chcą angażować się w dobro-czynność. Posegregowaną i przeliczoną żywno-ść banki żywności przekażą organizacjom zaj-mującym się dożywianiem dzieci, tj. szkołom,świetlicom, domom dziecka oraz stowarzysze-niom działającym na rzecz dzieci i młodzieży,mającym siedziby w pobliżu sklepów, wktórych była prowadzona zbiórka. KatolickieStowarzyszenie Młodzieży w Olsztynku prze-kazało zebraną żywność Domowi dla Dzieci wGryźlinach.

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży wOlsztynku serdecznie dziękuje wszystkim,

którzy podzielili się posiłkiem z potrzebującymidziećmi, a także zaangażowanym wolontariu-szom i wszystkim osobom, które przyczyniłysię do sukcesu zbiórki.

Razem z Panem Bogiem możemy i osiąga-my więcej

Młodzież KSM

PodziękowanieOrganizatorzy balu karnawałowego oraz ogniska dla dzieci, w dn. 30.01.2011r. w Świetlicy

Wiejskiej w Królikowie, pragną wyrazić serdeczne podziękowania dla sponsorów za przeka-zane wsparcie finansowo-rzeczowe.

Dzięki Państwa pomocy i ofiarności możliwa była organizacja naszego zamierzenia.Nasze dzieci cieszyły się z prezentów, które Państwo im zafundowali.Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za pomoc, życzliwość i ofiarność.A oto sponsorzy, dzięki którym nasze dzieci bawiły się wspaniale i na pewno długo nie

zapomną tej zabawy.Argalski Leszek - Firma LEAR, Balcerak Jarosław - Usługi Kominiarskie, But Mar-

ket Olsztynek, Cisak Mariola i Tomasz, Gąsiorowski Kazimierz - Stacja Paliw, KoziołIrena - Biura Rachunkowe SALDO, Nadleśnictwo Olsztynek, Nadleśnictwo Nowe Ramu-ki, Pokrzywnicki Grzegorz – „Max Wszystkiego”, Szczepkowska Teresa – Masarnia, Śli-żewscy Sp.J. - Sklep Lider Express, Wilkaniec Jolanta – Kwiaciarnia „Mak”

Joanna Jaworska

Page 20: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

red. - Jak i kiedy to się zaczęło,myślę, że trochę też od Kina„Grunwald” w Olsztynku?L.K. - Jasne! Pamiętam jeszcze wnaszym kinie, tzw. poranki, apotem oczywiście inne filmy, naktóre początkowo wyciągał mniekolega, który miał dostęp do, tzw.służbowych biletów. Na poważnie zainteresowałem sięfilmem na studiach, oglądałem cosię dało, dużo czytałem, m.in. cza-sopisma „Film”, „Cinema”.W Trójmieście, gdzie studiowałem,nie było w zasadzie zorgani-zowanych form popularyzacjifilmu, zatem musiałem sobie radzić sam.Wtedy już oglądałem kino trochęinaczej niż na początku, jakbypróbowałem rozłożyć film na czyn-niki pierwsze, przyjrzeć się mu „odśrodka”. W konsekwencji przyszła

też pora na próby stworzeniaczegoś samemu.red. - Pewnie dotarcie ze swoimpomysłem tak wysoko nie byłołatwe?L.K. - W zasadzie wyglądało totak, że zamieściłem scenariusz„Weekendu”, poprzez Google, nastronach kilku producentów –m.in. Zebra, Scorpion, Film Con-takt – i … po jakimś czasie prawieo tym zapomniałem.red. - Oferta Pazury nie była,zdaje się, jedyna?L.K. - Pierwsza zainteresowała sięmoim scenariuszem SPINKA. Byłodużo negocjacji, cięć, przeróbek,ale do realizacji jednak nie doszło.Ale nie ma tego złego, co by nadobre nie wyszło. Pomysł trafił doCezarego Pazury, który jakbyczekał na taki temat do swojegoreżyserskiego debiutu. Tutaj

ingerencji byłoo wiele mniej,trzeba było, poprostu, scena-riusz skrócić.red. - Czymiałby pan, w kontekście swo-jego niewątpliwego sukcesu,jakieś przesłanie dla młodzieży,która często potrafi narzekać nabrak jakichkolwiek szans rozwo-ju, zwłaszcza w małychmiasteczkach?L.K. - Może to zabrzmi banalnie,ale jeśli ktoś uparcie dąży dojakiegoś celu, jest skłonny dopoświęcenia innych rzeczy, to napewno coś osiągnie. Niestety, niema niczego za darmo. Np.,napisanie scenariusza do filmu tonie sam pomysł i przelanie go napapier to wiele tajników o którychwidz, oglądając film w kinie,

nawet nie pomyśli. To są latapracy i doświadczeń.red. - Czy „Weekend” to jedno-razowa przygoda, czy będzieciąg dalszy?L.K. - Na, tzw. dzień dzisiejszy jestjuż gotowy scenariusz zaty-tułowany „Miszmasz”, równieżdla Cezarego Pazury, a praw-dopodobnie jesienią wejdzie naekrany, nakręcony już, „Weekend2”.red. - Życzymy zatem Panu dal-szych sukcesów i zapraszamyPana, i oczywiście widzów, na„Weekend” w Olsztynku – 14 i15 lutego o godz. 19.00.

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 20

USŁUGiKoMiNiarSKie

- CZYSZCZENIE PRZEWODÓW KOMINOWYCH

- INSPEKCJA PRZEWODÓW KOMINOWYCH KAMERĄ

WIZYJNĄ- MONTAŻ WKŁADÓW

ZE STALI KWASOWEJ- NAPRAWA PRZEWODÓW

KOMINOWYCH

tel. 511 378 901ul. Jana Pawła II 9/3,11-015 Olsztynek

Wywiad z ...Lesław Kaźmierczak – skromny urzędnik olsztyneckiego Ratusza, niemalże z dnia

na dzień, znalazł się w centrum zainteresowania nie tylko mieszkańców Olsztynka –pokazuje się w telewizji, pisze o nim prasa.

A wszystko za sprawą prawdziwej pasji do kina, filmu, której efektem stał się wybórjego scenariusza przez samego Cezarego Pazurę do filmu „Weekend”, odnoszącego aktu-alnie sukces w kinach całej Polski.

Lesławem Kaźmierczakiem

Kino „Grunwald” zaprasza!14 II /poniedziałek/, godz. 19.00,15 II /wtorek/, godz. 19.00,bil. 12 zł, ulg. 10 zł

Page 21: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

Strona 21 ALBO 1 (177) luty 2011

łokiem Satyryka

PIENIĄDZE DZIELĄWidzimy często, jesteśmy tym zdziwieni,Kot i pies na posłaniu leżą przytuleni.Nienawiścią do siebie wcale nie pałająPowód: na pieniądzach one się nie znają.Wśród ludzi przyjaciół pieniądz rozdziela,Przez pieniądze przyjaciel traci przyjaciela.

Z ogromną satysfakcją chciałabym Państwapoinformować, że przeprowadzona z inicjaty-wy naszego domu kultury akcja zbieraniapaczek dla dzieci mieszkających w ,,Domu nadJeziorem” przeszła nasze oczekiwania. Okazu-je się, iż wprost nieprzebrane są w nas pokładywrażliwości na potrzeby dzieciaków i, coważniejsze, chęć dzielenia się z nimi tym, cosami posiadamy. Ofiarodawcami świątecznychpaczek byli nie tylko mieszkańcy naszegomiasta i gminy, ale także odległych zakątkówraju a nawet rodacy mieszkający poza jegogranicami. Najbardziej chyba wzruszające jed-nak było to, że w naszej akcji, wzięły udziałdzieci i im składamy tą drogą specjalne podz-iękowania poprzez opublikowanie ich zdjęć.

Dziękujemy ofiarodawcom świątecznychpaczek przeznaczonych dla dzieci z ,,Domunad Jeziorem” w Olsztynku. Niektórym z ofiar-odawców nie możemy podziękować imiennietylko dlatego, że - kierując się skromnością, niezawsze podawali swoje personalia. Organiza-torzy świątecznej zbiórki, zachęceni Państwahojnością i chęcią niesienia pomocy dzieciom,postanowili kontynuować wszechstronnąpomoc, nie tylko okazjonalnie, ale przezzałożenie stowarzyszenia „SOS DZIECIOM”.

Stowarzyszenie, posiadając osobowośćprawną, może na stałe zajmować się dalekoidącą pomocą na rzecz dzieci, nie tylko tychprzebywających w ,,Domu nad Jeziorem” wOlsztynku, ale i dzieci z ubogich rodzin. Sto-warzyszenie postawi sobie za cel pomocdzieciom w ich środowisku rodzinnym. Jakoorganizacja charytatywna, z posiadanych środ-ków chce nieść pomoc dzieciom w różnychformach, np. uczestniczyć w dożywianiu,pomagać w zakupie ciepłej zimowej odzieży,wspomagać w organizowaniu wakacyjnego

wypoczynku, itp. Środki do realizacji swoichzałożeń chce pozyskiwać od przedsiębiorstw,indywidualnych ofiarodawców i instytucjipaństwowych. Mamy nadzieję ,że przywspółpracy z Domem Kultury w Olsztynkuuda nam się organizować imprezy kulturalne,takie jak choćby bal karnawałowy, z któregodochód przeznaczymy na pomoc dzieciom.Mocno wierzę, że dobrych pomysłów naszymprzyszłym członkom nie zabraknie. Inicjatorzypowołania stowarzyszenia apelują do czytel-ników ,,Albo”, i nie tylko, żeby zadeklarowaliswój udział w stowarzyszeniu i, na miaręswoich możliwości, uczestniczyli w tej szla-chetnej, dającej dużo satysfakcji pracy na rzeczpotrzebujących dzieci.

Pamiętajmy, że dobro jak bumerang zawszepowróci nie tylko do nas, ale także do naszychdzieci a nawet wnuków, kiedy dajemy komuśpotrzebującemu odrobinę nadziei i trochęnaszego serca dobry los na pewno o nas niezapomni. Wszyscy chętni do dołączenia do jużzdeklarowanych organizatorów proszeni są ozgłoszenie swego akcesu do Domu Kultury wOlsztynku przy ulicy Chopina. Pierwszedwadzieścia osób utworzy gremium założyciel-skie Oczekujemy na zgłaszanie się chętnych zprzekonaniem, że zechcecie Pastwo poprzećnaszą inicjatywę.

Kolejni ofiarodawcy świątecznych paczekto, m.in.

Gwarek Magdalena – DywityŁojewska Dominika- DywityBieniaszewska Anna- DywityLigocka Hanna- OlsztynBudzyński Zbigniew- GdyniaLasota Weronika- Olsztynek

Ewa Łagowska- Okołowicz

Zdjęcia dzieci, które włączy się do akcjizbiórki świątecznych paczek dla dzieci z„Domu nad jeziorem” w Olsztynku.

Uczenie dziecka, żeby szczere byłoZ biednymi dziećmi, by się dzieliłoNa pewno opłaci się, z tego powoduŻe „uczucia wyższe” kształtuje za młoduCz. Bandzwołek

Jeszcze słów kilka o świątecznejzbiórce paczek i nie tylko

Masz 16 – 20 lat? Wiesz, że jesteś odjechany, żywiołowy, a znajomi

mówią Ci, że masz ADHD? A ponadto masz własny aparat cyfrowy i interesu-

jesz się fotografią – dołącz do nas! ZOOM – czyli Zupełnie Odjechana Olsztynecka Mło-

dzież – to miejsce dla Ciebie.Zgłoś się w dniach 14-18.02.2011r. do:- pani Doroty Walter – Obrębskiej – bibliotekarki w I LO im. Jacka Kaczmarskiego - pani Jolanty Stejer – bibliotekarki w ZS im. K.C MrongowiuszaTam zostaniesz poinformowany o całym projekcie, wystarczy złożyć podpis na oświadczeniu

w celu potwierdzenia swojego uczestnictwa.Informacje uzyskasz również w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy u pań bibliotekarek w

Wypożyczalni dla Dorosłych.Pamiętaj, że kto pierwszy ten lepszy! Projekt ZOOM czyli Zupełnie Odjechana Olsztynecka

Młodzież jest realizowany w ramach Projektu „Młodzi mene-dżerowie kultury w bibliotekach” Towarzystwa InicjatywTwórczych „ę” sfinansowano ze środków Polsko – Ameryka-ńskiej Fundacji Wolności w ramach Programu RozwojuBibliotek.

ANEGDOTAPrzychodzi do spowiedzi bardzo zawstydzony facet.- Proszę księdza oszukałem Żyda.Czy to grzech?

- Nie synu to cud.Czesław Kazimierz Bandzwołek

Julia Bandzwołek (Pleszew)

Weronika Lasota (Olsztynek)

Magda Wiśniewska (Olsztyn)

Page 22: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

ALBO 1 (177) luty 2011 Strona 22

DEZDEZ IN FOR MAC JEIN FOR MAC JE OL SZTY NEC KIEOL SZTY NEC KIEAwantura o lwa

Nieprzyjemnym zgrzytem dla znanego lokalnego historyka zaczął sięrok 2011. Okazało się, że jedną z ostatnich decyzji ustępujących władzmiasta była sprzedaż w prywatne ręce, tzw. Lwa Tannenberskiego.Kamienna figura została zakupiona przez miejscowego biznesmena za 3 tys. zł. - To skandal, że za tak niewielkie pieniądze pozbywamy sięjedynej ocalałej pamiątki po Mauzoleum Hindenburga. Uważam, że lwasprzedano, żeby zrobić mi na złość. Każdy wie, że mam duży sentymentdo tej rzeźby – tłumaczy historyk Bogusław Kuźnicki i dodaje: - Będędomagał się wyjaśnienia tej niegospodarności.

Jednak niektórzy przedstawiają transakcję w zupełnie innym świetle. -Figura psuła tylko wygląd odnowionego rynku. Nie jest to żadne dziełosztuki, a 3 tys. zł to całkiem pokaźna kwota. Można za nią kupić, np. kil-kaset obiadów dla ubogich dzieci – odpierają zarzuty poprzednie władze.- Zresztą ogłoszenie wisiało w gablocie i każdy mógł podbić sumę i kupić lwa.

Nie wiadomo na razie jakie będą dalsze losy posągu. - Początkowochciałem postawić go sobie przed willą. Nie ukrywam jednak, że dosta-łem też interesującą ofertę kupna z Niemiec. – mówi Adam Płotka,szczęśliwy kupiec lwa.

Nowe władze podpadły w szkołachNa początku nowej kadencji zostało wydane rozporządzenie, według

którego wszyscy nauczyciele zatrudniani przez gminę będą musieli w okresie ferii pracować przy odśnieżaniu i sprzątaniu miasta. - I tak pła-cimy za ten okres, więc nie widzę nic dziwnego jeśli w tym czasie będą

wykonywali to pożyteczne zajęcie – tłumaczy nowy burmistrz.Innego zdania są związki zawodowe – To skandal, że wykształconych

ludzi traktuje się jak niewolniczą siłę roboczą – mówi Jarosław Hadara. -Ciekawe, jaki szacunek będzie miał uczeń do nauczyciela widząc gozamiatającego psie kupy?

Burmistrz jest nieugięty: - Ja też gdy byłem młodym harcerzemsprzątałem i jak widać nie ucierpiał na tym mój honor. Poza tym, jeśliktoś ma obawy, otrzyma bezpłatnie na czas robót kominiarkę.

Hazardzista na parafiiNietypowy datek na remont kościoła złożył Hubert G, jeden z miesz-

kańców Olsztynka. Uznał, że na „kolędzie” zamiast pieniędzy podaruje w kopercie kupon totolotka. To coraz bardziej popularna forma obdaro-wywania. Daje ona potencjalną możliwość uzyskania szczęśliwcowiwielkich sum.

Niestety, potwierdziło się przysłowie, że dobrymi chęciami piekłowybrukowane. Kupon okazał się zwycięski. Chodziło o niemal szesna-ście tysięcy złotych. - Ten kupon nie był przeznaczony dla parafii. Dokoperty miał trafić inny, jednak przez roztargnienie włożyłem właśnie ten– tłumaczy teraz Hubert G, który usiłował odzyskać wygraną, gdy się o niej dowiedział.

- Oddanie kuponu mógłbym rozważyć, gdyby należał on do mnie. Z chwilą przekazania stał się jednak własnością wspólnoty wiernych –mówi tymczasem obdarowany ksiądz.

Awantura zakończyła się zatrzymaniem. - Hubert G. to notorycznyhazardzista i na dodatek, gdy mu los nie sprzyja, staje się porywczy – tłu-maczy komendant policji Jolanta Ćwiklińska. - Skargi na niego składałanawet żona. Podejrzany podczas jednej z gier zastawił jej posag.

Definiując zaskoczenie należy rozumieć, żejest to coś wyjątkowego, nieoczekiwanego. Jed-nak z zimą rzecz ma się zupełnie inaczej,wprawdzie zaskoczenie ma wiele synonimów –zdziwienie, niespodzianka czy nieoczekiwanie,ale w tym przypadku należy uzupełnić listęokreśleń o usprawiedliwienie i niewinność.Przecież, kiedy zwyczajowo zima znowu naszaskoczy i patrzymy na nią szeroko ze zdziwie-nia otwartymi oczami, to nikt nie ponosi odpo-wiedzialności za nieodśnieżone drogi, ulice i chodniki. Wszyscy narzekamy, jednocześnieoczekując z założonymi rękami na wyręczenienas, w tej, nad wyraz uciążliwej czynnościodśnieżania. Przeciętny obywatel ma wielko-pańskie maniery i pragnienia, a co za tym idzienależy mu usługiwać.

Kiedy opady są wyjątkowo intensywne itrudno sobie z nimi radzić, brakuje nam impulsudo powszechnej mobilizacji na miarę pospolite-go ruszenia w walce ze śniegiem. A gdyby takpokusić się o to, żeby wspólnie, w pogodnej i przyjacielskiej atmosferze, odśnieżyć naszemiasto, traktując to jak rodzaj relaksu i pewną

formę terapeutycznego ruchu na świeżympowietrzu.

Nie zapominajmy, że śnieg to oczekiwanaprzez dzieci atrakcja, usypmy ze świeżego śnie-gu zalegającego nasze chodniki tory saneczko-we, zorganizujmy konkurs lepienia śniegowychbałwanów. Znam takie miasto, gdzie tradycjąjest wspólne lepienie kilkumetrowego bałwana,który wkomponowany w pejzaż miasta cieszyoczy mieszkańców i przejezdnych aż do Wielka-nocy.

Olsztynek został tej zimy całkowicie zasypa-ny śniegiem, a odśnieżanie chodników pozosta-wiało wiele do życzenia, świadczy o tym dobit-nie fakt, że od listopada do połowy stycznia, naskutek upadków na śliskich chodnikach, około50 osób doznało złamań kończyn. Dane te uzy-skałem z Gminnego Ośrodka Zdrowia. Wedługinformacji pani Doroty Gruszczyńskiej, porów-nywalna ilość poszkodowanych osób z naszegomiasta skorzystała w tym samym czasie zpomocy lekarzy ortopedów w Olsztynie. Jest toobfite żniwo tegorocznej zimy, jeśli chodzi oilość poszkodowanych osób, spowodowane

przede wszystkim lekceważeniem podstawo-wych, przewidzianych ustawą obowiązkówspoczywających na właścicielach i zarządcachnieruchomości. Należy zauważyć, że złamaniakończyn z powodu upadków zazwyczaj pocią-gają za sobą konieczność długotrwałego lecze-nia a następnie rehabilitacji, to niebagatelny pro-blem, zarówno dla osób poszkodowanych, jakteż dla ich pracodawców. Przy tej też okazji kie-rownik gminnego ośrodka zdrowia informujemieszkańców miasta i gminy, że na przełomielutego i marca rozpoczną swoją działalność dwanowe gabinety specjalistyczne - dermatologicz-ny i ortopedyczny, co znacznie ułatwi pacjentomdostęp do wysokiej klasy specjalistów, bezkonieczności wyjazdu do Olsztyna. Tymsamym, zachęcamy przyszłych pacjentów dokorzystania z usług nowo otwartych gabinetów.Jednocześnie kierownictwo Ośrodka Zdrowiaprzeprasza za zaistniałe utrudnienia wynikającez trwającego remontu.

Zastanawiam się, co jeszcze nas czeka jeślizima powróci, a z nią obfite opady śniegu, czyponownie będzie to niemoc i niezaradność? A może jednak doczekamy się miłego zaskocze-nia, którego mottem będzie parafraza piosenkiAndrzeja Rosiewicza:

„Rusz się Zenek, śnieg na dworzeBudź sąsiada, niech pomożeNie musi rano figlowaćŚnieg spadł, trzeba go szuflowaćWstań Zenek, wstań!”

Kazimierz Czester

Strefę klimatu umiarkowanego, w którym mieszkamy i żyjemy, cechuje od zawsze cyklicz-ność następujących po sobie pór roku. Jest to tak oczywiste jak, następowanie po sobie nocy i dnia, więc nie robi na nas wrażenia, poza jednym, jedynym wyjątkiem, którym jest przy-chodząca po jesieni zima. Ma ona bardzo brzydki i denerwujący zwyczaj – ona nas po prostuzaskakuje!

Zimowe zaskoczenie

Page 23: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

Strona 23 ALBO 1 (177) luty 2011

Biuletyn redaguje zespół w składzie: Wydawca - MGOK, redaktor wydania - Wiesław Gąsiorowski, redaktorzy: Wiesław Gąsiorowski, TomaszKurs, Bogumił Kuźniewski, Paweł Rogowski (skład komputerowy, zdjęcia), współpracownicy redakcyjni: Katarzyna Waluk, Kazimierz Czesław Bandz-wołek, Ewa Łagowska - Okołowicz. Adres redakcji: 11-015 Olsztynek, ul. Chopina 29, MGOK, tel. 519-22-01, woj. warmińsko-mazurskie. Zgłoszeniareklam w siedzibie redakcji. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji tekstów i listów oraz nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i artykułów sponsorowanych. Miesięcznik zrzeszony jest w Polskim Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej z siedzibą w Krakowie.e-mail: [email protected]. Materiałów nie zamawianych redakcja nie zwraca.

Krzyżówka nr 163

Roz wią za nia pro si my nad sy łać na kartkach pocztowych do 10 lutego pod ad re sem re dak cji. Spoś ród pra wid ło wych roz wią zań wy lo su je my nag ro dęw wy so koś ci 40 zł. Pra wid ło wym roz wią za niem os tat -niej krzy żów ki by ło has ło: „Byle do wiosny ”. Nagrodęwy lo so wa ł Stanisław Gawroński z Olsztyna .

Poziomo: 1) zawsze wraca, 5) czas teraźniejszy, 9) Sobieski w Warszawie, 10) klapa w kuchni, 11) biblijny fart,12) Marek w Wenecji, 13) sceniczny, 14) na targ, 15) wita, 16) w polskim filmie, 18) ale, 20) bronioskarżonego, 22) na kółkach, 24) szarozielony, 25) surowy człowiek, 26) za dużo na raz, 27) bez zasad, 28) jest gołaPionowo:1) artyści na nie, 2) bizneswoman, 3) zakręconyśledź, 4) za tatę i mamę, 6) pop art, 7) zabili go i uciekł, 8) gra z katem, 16) news swojsko, 17) z gałązkami, 19) mieszka w Teheranie, 20) postarza wariata, 21) jaja z wody, 23) kręcą się,

1 2 3 4 5

1312

11

9

8

76

20

1716

19

14

22

10

18

15

2321

25 26

24

W OFERCIE:- obsługa uroczystości pogrzebowej- omówienie oferowanych usług u klienta- sprzedaż odzieży żałobnej- leżanka klimatyzowana, tzw. “zimne łóżko” umożliwiające

przechowywanie zwłok w domu zmarłego- odbiór zwłok z miejsca zgonu- ogłoszenia prasowe- przygotowanie zwłok do pogrzebu- trumny, krzyże, tabliczki, wieńce- transport miejscowy i pozamiejscowy

24/h

wieniec

i różaniec gratis!

ul. Krzywa 6, 11-015 Olsztynektel. (089) 541 28 80, kom. 0 513 161 266, 0 502 130 439

27 28

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20

Page 24: 361 kwiecien.qxd) - OlsztynekTitle (stycze\361_kwiecien.qxd) Author: mgok Created Date: 3/9/2011 12:00:00 AM

w filtry oleju, paliwa i powietrzaw klocki i szczęki hamulcowew paski rozrządu i klinowew benzyny i olej napędowy

PEŁNY ASORTYMENT

realizacja w ciągu 1 dnia

STACJA PALIW K. Gąsiorowski11-015 Olsztynek, ul. Jagiełły 5 B, tel. 89 519 39 39