30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r....

17
34 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 35 AUDIENCJE GENERALNE AUDIENCJE GENERALNE 30 marca Św. Alfons Maria Liguori Drodzy bracia i siostry! Dziś chciałbym przedstawić postać świętego dokto- ra Kościoła, wobec którego mamy wielki dług wdzięczności, był bowiem wybitnym teologiem moralnym i mistrzem życia duchowego dla wszyst- kich, zwłaszcza dla osób prostych. Jest autorem słów i melodii jednej z najpopularniejszych we Włoszech, i nie tylko, kolęd: Tu scendi dalle stelle (Zstąpiłeś z gwiazd dalekich). Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za- możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob- darzony wybitnymi przymiotami umysłu, w wieku 16 lat ukończył studia w zakresie prawa cywilnego i kanonicznego. Był najzdolniejszym adwokatem neapolitańskiej palestry: w ciągu 8 lat wygrywał wszystkie sprawy, których bronił. Jednakże Pan prowadził jego duszę, która była spragniona Boga i pragnęła doskonałości, do zrozumienia, że co in- nego było jego powołaniem. I tak w 1723 r., obu- rzony przekupstwem i niesprawiedliwością, szerzą- cymi się w środowisku prawniczym, porzucił swój zawód — rezygnując tym samym z bogactwa i suk- cesów — i, mimo sprzeciwu ojca, postanowił zostać kapłanem. Miał znakomitych nauczycieli, pod któ- rych kierunkiem studiował Pismo Święte, historię Kościoła i teologię mistyczną. Zdobył rozległą wiedzę teologiczną, którą wykorzystał kilka lat później w działalności pisarskiej. Po przyjęciu święceń kapłańskich w 1726 r. związał swoją po- sługę z diecezjalną kongregacją misji apostolskich. Alfons rozpoczął działalność ewangelizacyjną i ka- techetyczną wśród najuboższych warstw społe- czeństwa neapolitańskiego, którym chętnie głosił kazania i wpajał podstawowe prawdy wiary. Bar- dzo często wiele z tych osób, ubogich i skrom- nych, do których się zwracał, oddawało się na- łogom i dopuszczało przestępstw. Cierpliwie uczył je modlitwy, zachęcając do poprawy swojego życia. Uzyskiwał znakomite rezultaty: w najnędzniejszych dzielnicach miasta powstawało coraz więcej grup osób, które wieczorem zbierały się w prywatnych domach i warsztatach, by modlić się i rozważać Słowo Boże pod kierunkiem katechetów, przygoto- wanych przez Alfonsa, i innych kapłanów, którzy regularnie odwiedzali te grupy wiernych. Kiedy na życzenie arcybiskupa Neapolu spotkania te zaczęto organizować w kaplicach miejskich, nadano im nazwę «wieczornych kaplic». Były one autentycz- nym źródłem wychowania moralnego, uzdrowienia życia społecznego, wzajemnej pomocy ubogich: kradzieże, pojedynki, prostytucja stawały się coraz rzadsze. Choć sytuacja społeczna i religijna w epoce św. Alfonsa była zupełnie inna niż w naszych cza- sach, «wieczorne kaplice» mogą być wzorem działalności misjonarskiej, z którego również dzi- siaj możemy czerpać inspirację do «nowej ewange- lizacji», zwłaszcza najuboższych, i w budowaniu bardziej sprawiedliwego, braterskiego i solidarnego współżycia między ludźmi. Zadaniem kapłanów jest posługa duchowa, natomiast dobrze uformo- wani wierni świeccy mogą być skutecznymi anima- torami życia chrześcijańskiego, autentycznym za- czynem ewangelicznym w społeczeństwie. Alfons zamierzał początkowo udać się do ludów pogańskich, aby im głosić Ewangelię, ale gdy w wieku 35 lat zetknął się z wieśniakami i pasterzami z odległych regionów Królestwa Neapolu, zoba- czywszy ich ignorancję religijną i zaniedbanie, po- stanowił opuścić stolicę i oddać się pracy z tymi osobami, ubogimi pod względem duchowym i ma- terialnym. W 1732 r. założył zgromadzenie zakonne Najświętszego Odkupiciela, nad którym opiekę roztoczył bp Tommaso Falcoia, a którego na- stępnie sam został przełożonym. Zakonnicy ci, pod kierunkiem Alfonsa, byli autentycznymi wędrowny- mi misjonarzami, którzy docierali nawet do najdal- szych osad, nawoływali ludzi do nawrócenia i do wytrwałości w życiu chrześcijańskim z pomocą przede wszystkim modlitwy. Do dziś redempto- ryści, działający w wielu krajach świata, dalej pro- wadzą tę misję ewangelizacyjną poprzez nowe for- my apostolatu. Myślę o nich z wdzięcznością, wzy- wając ich, by zawsze wiernie naśladowali swojego świętego założyciela. Alfons, ceniony za dobroć i gorliwość duszpa- sterską, w 1762 r. został mianowany biskupem Sant’Agata dei Goti, ale z powodu nękających go chorób zrezygnował z tego urzędu w 1775 r., za zgodą papieża Piusa VI. Tenże papież, gdy dowie- dział się o jego śmierci, która nastąpiła w 1787 r. po długich cierpieniach, zawołał: «To był święty!» I nie mylił się: w 1839 r. odbyła się kanonizacja Al- fonsa, a w 1871 r. został on ogłoszony doktorem Kościoła. Tytuł ten należy mu się z różnych względów. Przede wszystkim ze względu na jego bogate nauczanie z zakresu teologii moralnej, w którym nauka katolicka przedstawiona jest tak traf- nie, że papież Pius XII ogłosił go patronem wszyst- kich spowiedników i moralistów. W jego epoce, również pod wpływem mentalności jansenistycznej, rozpowszechniona była bardzo rygorystyczna inter- pretacja moralności, która zamiast umacniać na- dzieję i ufność w miłosierdzie Boże, zasiewała lęk, przedstawiając obraz Boga srogiego i surowego, daleki od wizerunku objawionego przez Jezusa. Św. Alfons, zwłaszcza w swoim głównym dziele, zatytułowanym Teologia moralna, przedstawia zrów- noważoną i przekonującą syntezę wymogów prawa Bożego — wypisanego w naszych sercach, objawio- nego w pełni przez Chrystusa i w autorytatywny sposób głoszonego przez Kościół — i wzajemnego oddziaływania sumienia i wolności człowieka, które właśnie dzięki przylgnięciu do prawdy i do dobra umożliwiają dojrzewanie i samorealizację osoby. Duszpasterzom i spowiednikom Alfons zalecał, by byli wierni katolickiemu nauczaniu moralnemu, a jednocześnie odnosili się do penitentów z miłosier- dziem, wyrozumiałością i łagodnie, tak aby czuli oni, że nie są sami, że otrzymują wsparcie i zachętę na drodze wiary i chrześcijańskiego życia. Św. Al- fons niestrudzenie powtarzał, że kapłani są wi- dzialnym znakiem nieskończonego miłosierdzia Boga, który przebacza grzesznikowi i oświeca jego umysł i serce, aby się nawrócił i zmienił życie. W naszych czasach, w których wyraźnie widoczne są znaki utraty świadomości moralnej i — trzeba przy- znać — pewnego braku szacunku dla sakramentu spowiedzi, nauczanie św. Alfonsa jest wciąż bardzo aktualne. Oprócz dzieł teologicznych św. Alfons napisał bardzo wiele innych, z myślą o formacji religijnej ludu. Ich styl jest prosty i potoczysty. Dzieła św. Alfonsa, czytane i tłumaczone na wiele języków, przyczyniły się do ukształtowania duchowości lu- dowej ostatnich dwóch wieków. Lektura niektórych z nich może przynieść pożytek także i dzisiaj; na- leżą do nich Prawdy wieczne, Wysławianie Maryi i Umiłowanie Jezusa Chrystusa w życiu codziennym ważne dzieło, zawierające syntezę jego myśli. Wiel- ki nacisk kładzie on na potrzebę modlitwy, która pozwala otworzyć się na łaskę Bożą, by na co dzień wypełniać wolę Boga i dążyć do świętości. W odniesieniu do modlitwy pisze: «Bóg nikomu nie odmawia łaski modlitwy, która pomaga prze- zwyciężyć wszelką pożądliwość i pokusę. Mówię, powtarzam i póki będę żył, zawsze będę powta- rzał, że całe nasze zbawienie jest w modlitwie». Stąd wzięło się jego słynne twierdzenie: «Zbawia się ten, kto się modli» (Del gran mezzo della pre- ghiera e opuscoli affini. Opere ascetiche [O wielkim środku modlitwy i inne pisma na ten temat. Dzieła ascetyczne], II, Roma 1962, s. 171). Nasuwają mi się w związku z tym słowa mojego poprzednika, czci- godnego sługi Bożego Jana Pawła II: «Nasze chrześcijańskie wspólnoty winny (...) stawać się prawdziwymi ’szkołami' modlitwy (...) Trzeba za- tem, aby wychowanie do modlitwy stało się (...) kluczowym elementem wszelkich programów dusz- pasterskich» (list apost. Novo millennio ineunte, 33, 34). Pośród form modlitwy gorąco zalecanych przez św. Alfonsa na pierwszym miejscu jest nawiedzanie Najświętszego Sakramentu bądź, jak powiedzieli- byśmy dzisiaj, adoracja, krótka lub dłuższa, indy- widualna lub wspólnotowa, Jezusa Eucharystycz- nego. «Spośród wszystkich praktyk pobożnych —

Transcript of 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r....

Page 1: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

34 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 35

AUDIENCJE GENERALNE AUDIENCJE GENERALNE

30 marca

Św. Alfons Maria LiguoriDrodzy bracia i siostry!D ziś chciałbym przedstawić postać świętego dokto-ra Kościoła, wobec którego mamy wielki długwdzięczności, był bowiem wybitnym teologiemmoralnym i mistrzem życia duchowego dla wszyst-kich, zwłaszcza dla osób prostych. Jest autoremsłów i melodii jednej z najpopularniejszych weWłoszech, i nie tylko, kolęd: Tu scendi dalle stelle(Zstąpiłeś z gwiazd dalekich).

Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami umysłu, w wieku16 lat ukończył studia w zakresie prawa cywilnegoi kanonicznego. Był najzdolniejszym adwokatemneap olitańskiej palestry: w ciągu 8 lat wygrywałwszystkie sprawy, których bronił. Jednakże Panp ro w a d z i ł jego duszę, która była spragniona Bogai pragnęła doskonałości, do zrozumienia, że co in-nego było jego powołaniem. I tak w 1723 r., obu-rzony przekupstwem i niesprawiedliwością, szerzą-cymi się w środowisku prawniczym, porzucił swójzawód — rezygnując tym samym z bogactwa i suk-cesów — i, mimo sprzeciwu ojca, postanowił zostaćkapłanem. Miał znakomitych nauczycieli, pod któ-rych kierunkiem studiował Pismo Święte, historięKo ścioła i teologię mistyczną. Zdobył ro z l e g łąwiedzę teologiczną, którą wykorzystał kilka latp óźniej w działalności pisarskiej. Po przyjęciuświęceń kapłańskich w 1726 r. związał swoją po-sługę z diecezjalną kongregacją misji apostolskich.Alfons rozpoczął działalność ewangelizacyjną i ka-techetyczną wśród najuboższych warstw społe-czeństwa neapolitańskiego, którym chętnie głosiłkazania i wpajał podstawowe prawdy wiary. Bar-dzo często wiele z tych osób, ubogich i skrom-nych, do których się zwracał, oddawało się na-łogom i dopuszczało przestępstw. Cierpliwie uczyłje modlitwy, zachęcając do poprawy swojego życia.Uzyskiwał znakomite rezultaty: w najnędzniejszychdzielnicach miasta powstawało coraz więcej gruposób, które wieczorem zbierały się w prywatnychdomach i warsztatach, by modlić się i rozważaćSłowo Boże pod kierunkiem katechetów, przygoto-wanych przez Alfonsa, i innych kapłanów, którzyregularnie odwiedzali te grupy wiernych. Kiedy nażyczenie arcybiskupa Neapolu spotkania te zaczętoorganizować w kaplicach miejskich, nadano imnazwę «wieczornych kaplic». Były one autentycz-nym źró dłem wychowania moralnego, uzdrowieniażycia społecznego, wzajemnej pomocy ubogich:kradzieże, pojedynki, prostytucja stawały się corazrzadsze.

Choć sytuacja społeczna i religijna w epoceśw. Alfonsa była zupełnie inna niż w naszych cza-sach, «wieczorne kaplice» mogą być wzoremdziałalności misjonarskiej, z którego również dzi-siaj możemy czerpać inspirację do «nowej ewange-lizacji», zwłaszcza najuboższych, i w budowaniubardziej sprawiedliwego, braterskiego i solidarnegowsp ółżycia między ludźmi. Zadaniem kapłanówjest posługa duchowa, natomiast dobrze uformo-wani wierni świeccy mogą być skutecznymi anima-torami życia chrześcijańskiego, autentycznym za-czynem ewangelicznym w społeczeństwie.

Alfons zamierzał początkowo udać się do ludówp ogańskich, aby im głosić Ewangelię, ale gdy wwieku 35 lat zetknął się z wieśniakami i pasterzamiz odległych regionów Królestwa Neapolu, zoba-czywszy ich ignorancję religijną i zaniedbanie, po-stanowił opuścić stolicę i oddać się pracy z tymiosobami, ubogimi pod względem duchowym i ma-terialnym. W 1732 r. założył zgromadzenie zakonneNajświętszego Odkupiciela, nad którym opiekęrozto czył bp Tommaso Falcoia, a którego na-stępnie sam został przełożonym. Zakonnicy ci, podkierunkiem Alfonsa, byli autentycznymi wędrowny-mi misjonarzami, którzy docierali nawet do najdal-szych osad, nawoływali ludzi do nawrócenia i dowytrwałości w życiu chrześcijańskim z pomocąprzede wszystkim modlitwy. Do dziś re d e m p t o -ryści, działający w wielu krajach świata, dalej pro-wadzą tę misję ewangelizacyjną poprzez nowe for-my apostolatu. Myślę o nich z wdzięcznością, wzy-wając ich, by zawsze wiernie naśladowali swojegoświętego założyciela.

Alfons, ceniony za dobroć i gorliwość duszpa-sterską, w 1762 r. został mianowany biskupemSant’Agata dei Goti, ale z powodu nękających gochorób zrezygnował z tego urzędu w 1775 r., zazgodą papieża Piusa VI. Tenże papież, gdy dowie-dział się o jego śmierci, która nastąpiła w 1787 r. podługich cierpieniach, zawołał: «To był święty!» Inie mylił się: w 1839 r. odbyła się kanonizacja Al-fonsa, a w 1871 r. został on ogłoszony doktoremKo ścioła. Tytuł ten należy mu się z różnychwzględów. Przede wszystkim ze względu na jegobogate nauczanie z zakresu teologii moralnej, wktórym nauka katolicka przedstawiona jest tak traf-nie, że papież Pius XII ogłosił go patronem wszyst-kich spowiedników i moralistów. W jego epoce,również pod wpływem mentalności jansenistycznej,rozpowszechniona była bardzo rygorystyczna inter-pretacja moralności, która zamiast umacniać na-dzieję i ufność w miłosierdzie Boże, zasiewała lęk,przedstawiając obraz Boga srogiego i surowego,

daleki od wizerunku objawionego przez Jezusa.Św. Alfons, zwłaszcza w swoim głównym dziele,zatytułowanym Teologia moralna, przedstawia zrów-noważoną i przekonującą syntezę wymogów prawaBożego — wypisanego w naszych sercach, objawio-nego w pełni przez Chrystusa i w autorytatywnysposób głoszonego przez Kościół — i wzajemnegoo ddziaływania sumienia i wolności człowieka, którewłaśnie dzięki przylgnięciu do prawdy i do dobraumożliwiają dojrzewanie i samorealizację osoby.Duszpasterzom i spowiednikom Alfons zalecał, bybyli wierni katolickiemu nauczaniu moralnemu, ajedno cześnie odnosili się do penitentów z miłosier-dziem, wyrozumiałością i łagodnie, tak aby czulioni, że nie są sami, że otrzymują wsparcie i zachętęna drodze wiary i chrześcijańskiego życia. Św. Al-fons niestrudzenie powtarzał, że kapłani są wi-dzialnym znakiem nieskończonego miło s i e rd z i aBoga, który przebacza grzesznikowi i oświeca jegoumysł i serce, aby się nawrócił i zmienił życie. Wnaszych czasach, w których wyraźnie widoczne sąznaki utraty świadomości moralnej i — trzeba przy-znać — pewnego braku szacunku dla sakramentuspowiedzi, nauczanie św. Alfonsa jest wciąż b a rd z oaktualne.

Oprócz dzieł teologicznych św. Alfons napisałbardzo wiele innych, z myślą o formacji religijnejludu. Ich styl jest prosty i potoczysty. Dziełaśw. Alfonsa, czytane i tłumaczone na wiele języków,przyczyniły się do ukształtowania duchowości lu-dowej ostatnich dwóch wieków. Lektura niektórych

z nich może przynieść pożytek także i dzisiaj; na-leżą do nich Prawdy wieczne, Wy s ławianie Maryi iUmiłowanie Jezusa Chrystusa w życiu codziennym —ważne dzieło, zawierające syntezę jego myśli. Wiel-ki nacisk kładzie on na potrzebę modlitwy, którapozwala otworzyć się na łaskę Bożą, by na codzień wyp ełniać wolę Boga i dążyć do świętości.W odniesieniu do modlitwy pisze: «Bóg nikomunie odmawia łaski modlitwy, która pomaga prze-zwyciężyć wszelką pożądliwość i pokusę. Mówię,powtarzam i póki będę żył, zawsze będę powta-rzał, że całe nasze zbawienie jest w modlitwie».Stąd wzięło się jego słynne twierdzenie: «Zbawiasię ten, kto się modli» (Del gran mezzo della pre-ghiera e opuscoli affini. Opere ascetiche [O wielkimśrodku modlitwy i inne pisma na ten temat. Dziełaascetyczne], II, Roma 1962, s. 171). Nasuwają mi sięw związku z tym słowa mojego poprzednika, czci-godnego sługi Bożego Jana Pawła II: «Naszechrześcijańskie wspólnoty winny (...) stawać sięprawdziwymi ’szkołami' modlitwy (...) Trzeba za-tem, aby wychowanie do modlitwy stało się (...)kluczowym elementem wszelkich programów dusz-pasterskich» (list apost. Novo millennio ineunte,33, 34).

Pośród form modlitwy gorąco zalecanych przezśw. Alfonsa na pierwszym miejscu jest nawiedzanieNajświętszego Sakramentu bądź, jak powiedzieli-byśmy dzisiaj, adoracja, krótka lub dłuższa, indy-widualna lub wspólnotowa, Jezusa Eucharystycz-nego. «Spośród wszystkich praktyk pobożnych —

Page 2: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

36 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 37

AUDIENCJE GENERALNE

pisze św. Alfons — adoracja Jezusa w NajświętszymSakramencie z pewnością jest najmilsza Bogu inajp ożyteczniejsza dla nas zaraz po sakramentach(...) Jak cudownie jest trwać z wiarą przed ołta-rzem (...) i przedstawiać Mu własne potrzeby, jakprzyjaciel przyjacielowi, z którym jest w zażyłości»(Nawiedzenia Najświętszego Sakramentu i NajświętszejMaryi Panny na każdy dzień miesiąca, Wstęp). Du-chowość św. Alfonsa jest bowiem wybitnie chrysto-logiczna, skupiona na Chrystusie i Jego Ewangelii.Przedmiotem jego kazań często było rozważanietajemnicy wcielenia i męki Pana. W tych bowiemwydarzeniach odkupienie zostaje ofiarowane wszy-stkim ludziom «w obfitości». Właśnie dlatego, żep ob ożność św. Alfonsa jest chrystologiczna, jestona także głęboko maryjna. Był wielkim czcicielemMaryi i ukazał Jej rolę w dziejach zbawienia — ja-ko współpracownicy w odkupieniu i Pośre d n i c z k iłaski, Matki, Orędowniczki i Królowej. Poza tymśw. Alfons twierdzi, że nabożeństwo do Maryibędzie dla nas wielką pociechą w chwili śm i e rc i .Był przekonany, że medytowanie nad naszym prze-znaczeniem do wieczności, nad naszym po-wołaniem do uczestniczenia na zawsze w bło-gosławionej szczęśliwości Boga, jak również nadtragiczną możliwością potępienia pomaga żyć po-godnie i z zaangażowaniem i stawiać czoło śm i e rc i ,p okładając zawsze pełną ufność w dobroci Boga.

Św. Alfons Maria Liguori jest przykładem gorli-wego pasterza, który zdobywał dusze, głoszącEwangelię i udzielając sakramentów, a jegopostępowanie cechowała delikatność, łago dność idobroć, których źró dłem była ścisła więź z Bogiem— nieskończoną Dobrocią. Z realizmem i optymi-zmem patrzył na zasoby dobra, którymi Pan obda-

rza każdego człowieka, uważał też, że aby kochaćBoga i bliźniego, oprócz umysłu potrzebne sątakże uczucia i poruszenia serca.

Na zakończenie chciałbym przypomnieć, żeomawiany przez nas święty, podobnie jak św. Fran-ciszek Salezy — o którym mówiłem kilka tygodnitemu — kładzie nacisk na to, że każdy chrześcija-nin może osiągnąć świętość: «Zakonnik jako za-konnik, wierny świecki jako świecki, kapłan jakokapłan, żonaty jako żonaty, kupiec jako kupiec,żołnierz jako żołnierz, i podobnie jest z każdymstanem» (Pratica di amare Gesù Cristo. Opere asceti-che [Umiłowanie Jezusa Chrystusa. Dzieła asce-tyczne] I, Roma 1933, s. 79).

Dziękujmy Panu, który w swej opatrzności dajeświatu w różnych miejscach i czasach świętych idoktorów, mówiących tym samym językiem, abynas zachęcić do wzrastania w wierze i przeżywaniaz miłością i radością naszego chrześcijaństwa wprostych codziennych uczynkach, abyśmy szlidrogą świętości, drogą wiodącą do Boga i doprawdziwej radości. Dziękuję.

Apel o położenie kresu przemocy i wznowieniedialogu w Wybrzeżu Kości Słoniowej

Od dłuższego czasu często myślę o ludnościWy b r z e ża Kości Słoniowej, cierpiącej z powoduwalk wewnętrznych i poważnych napięć społecz-nych i politycznych.

Zapewniam wszystkich, którzy stracili kogoś bli-skiego i doświadczają przemocy, że jestem z nimi.Apeluję też gorąco, aby tak szybko, jak to możli-we, został zainicjowany proces konstruktywnegodialogu dla wspólnego dobra. W obliczu drama-tycznego konfliktu tym pilniejsza staje się potrzebaprzywrócenia poszanowania i pokojowegowsp ółistnienia. Nie należy zatem szczędzić wy-siłków, aby to osiągnąć.

W związku z tym postanowiłem wysłać do tegoszlachetnego kraju kard. Petera Kodwa Turksona,przewodniczącego Papieskiej Rady «Iustitia etPax», aby w moim imieniu i w imieniu Kościołapowszechnego wyraził solidarność ofiarom konflik-tu i wezwał wszystkich do pojednania i pokoju.

po polsku:

Serdecznie pozdrawiam polskich pielgrzymów, aszczególnie członków Polskiego Związku Niewido-mych, który obchodzi 60-lecie swego powstania,jak również dziennikarzy, którzy przygotowują siędo relacjonowania wydarzeń związanych z beatyfi-kacją Jana Pawła II. Wszystkim tu obecnym życzęowocnego przeżywania Wielkiego Postu. NiechBóg wam błogosławi.

MO D L I T WA MARYJNA Z PAPIEŻEM

6 marca

Chrystus mocnymfundamentem naszego życiaDrodzy bracia i siostry!Ewangelia z dzisiejszej niedzieli to końcowy frag-ment Kazania na Górze, w którym Pan Jezus zapomocą przypowieści o dwóch domach — z któ-rych jeden został zbudowany na skale, drugi napiasku — wzywa uczniów do słuchania Jego słów iwprowadzania ich w życie (por. Mt 7, 24). W tensposób umieszcza On ucznia i jego drogę wiary wperspektywie Przymierza, będącego relacją, jakąBóg nawiązał z człowiekiem poprzez dar swegoSłowa, nawiązując z nami dialog. Sobór Waty-kański II stwierdza: «Niewidzialny Bóg w swojejwielkiej miłości przemawia do ludzi jak do przyja-ciół (...) i przestaje z nimi (...), aby zaprosić iprzyjąć ich do wspólnoty ze sobą» (Konstytucjadogmatyczna o Objawieniu Bożym Dei verbum, 2).«W tej wizji każdy człowiek jawi się jako adresatSłowa, zachęcany i wzywany, by włączył się w tendialog miłości, dając wolną odpowiedź» (adhorta-cja apostolska Verbum Domini, 22). Jezus jestżyjącym Słowem Boga. Gdy nauczał, ludzie rozpo-znawali w Jego słowach boski autorytet, czuli bli-skość Pana, Jego miłosierną miłość i oddawalichwałę Bogu. W każdym czasie i w każdym miej-scu ten, kto ma łaskę poznania Jezusa, zwłaszczaprzez czytanie świętej Ewangelii, jest Nim zafascy-nowany, uznając, że swym przepowiadaniem, swy-mi czynami i swoją Osobą objawia On nam praw-dziwe oblicze Boga, a zarazem objawia namprawdę o nas samych, pozwala nam odczuć ra-dość, że jesteśmy dziećmi Ojca, który jest w niebie,ukazując nam mocny fundament, na którymmożemy budować swoje życie.

Często jednak człowiek nie opiera swojegodziałania, swego życia na tej tożsamości i budujeraczej na piasku ideologii, władzy, sukcesu i pie-niędzy, myśląc, że one dadzą mu trwały fundamenti odpowiedź na nie dające się stłumić pytanie o

szczęście i pełnię, jakie nosi w swym sercu. A my,na czym chcemy budować swoje życie? Któż możenaprawdę odpowiedzieć na niepokój serca? Chry-stus jest skałą naszego życia! On jest wiecznym iostatecznym Słowem, dzięki któremu możemy nielękać się przeciwności, trudności, jakichkolwiekkłopotów (por. Verbum Domini, 10). Oby SłowoBoże mogło przeniknąć całe nasze życie, myśl idziałanie, tak jak głosi to pierwsze czytanie z dzi-siejszej liturgii, zaczerpnięte z Księgi Powtórzone-go Prawa: «Weźcie sobie przeto te moje słowa doserca i duszy. Przywiążcie je sobie jako znak naręku. Niech one będą wam ozdobą między ocza-mi» (11, 18). Drodzy bracia, zachęcam was do tego,abyście znajdowali czas dla Słowa Bożego każdegodnia, abyście się nim karmili, ciągle je rozważali.Jest to cenna pomoc także, aby nie ulec powierz-chownemu aktywizmowi, który może na chwilę za-spokoić pychę, ale który ostatecznie pozostawiapoczucie pustki i niezadowolenia.

P ro śmy o pomoc Maryję Pannę, której życiebyło naznaczone wiernością Słowu Bożemu. Kon-templujmy Ją w chwili zwiastowania, u stópkrzyża, i teraz, gdy uczestniczy w chwałe zmar-twychwstałego Chrystusa. Podobnie jak Ona ze-chciejmy ponowić nasze «tak» i zawierzyć z uf-nością Bogu naszą drogę.

Page 3: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

38 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 39

MO D L I T WA MARYJNA Z PAPIEŻEM MO D L I T WA MARYJNA Z PAPIEŻEM

Apel w sprawie Libiii innych krajów Afrykii Azji

Stale i z wielkim niepokojem śledzę napięcia, dojakich w tych dniach dochodzi w różnych krajachAfryki i Azji.

Proszę Pana Jezusa, by poruszająca ofiara życiapakistańskiego ministra Shahbaza Bhattiego obu-dziła w sumieniach odwagę i poczucie obowiązkuochrony wolności religijnej wszystkich ludzi, a tymsamym promowania ich równej godności.

Moją myśl kieruję także ku Libii, gdzie ostatniestarcia spowodowały śmierć wielu osób i nara-stający kryzys humanitarny. Zapewniam o mej mo-dlitwie za wszystkie ofiary oraz tych, którzy zna-jdują się w rozpaczliwej sytuacji; duchem jestem znimi, apelując jednocześnie o pomoc i ratunek dlaludności, która cierpi z powodu tych wydarzeń.

po polsku:

Serdeczne pozdrowienie kieruję do wszystkichPolaków. W dzisiejszej Ewangelii słyszymy prze-strogę Chrystusa: «Nie każdy, kto mówi Mi: 'Pa-nie, Panie!', wejdzie do królestwa niebieskiego, leczten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest wniebie» (Mt 7, 21). Wolę Ojca spełnia ten, ktozgłębia treść Bożego Słowa, otwartym sercemprzyjmuje ewangeliczne orędzie miłości i pokoju,czyniąc je zasadą swego życia i postępowania. Pa-miętajmy o tym, podejmując nasze codzienne obo-wiązki. Z serca wam błogosławię.

13 marca

Najcięższą niewoląjest grzechDrodzy bracia i siostry!

Dzisiaj mamy Pierwszą Niedzielę Wielkiego Postu— czterdziestodniowego okresu liturgicznego, któryjest w Kościele duchową wędrówką, przygoto-wującą do Wielkanocy. W istocie ma to być pójścieza Jezusem, który zdecydowanie zmierza w kierun-ku krzyża, będącego uwieńczeniem Jego zbawczejmisji. Jeśli zadamy sobie pytanie: dlaczego WielkiPost? dlaczego krzyż?, to odpowiedź w wymiarzenajgłębszym brzmi: ponieważ istnieje zło, co więcej— grzech, który, według Pisma Świętego, jestgłęboką przyczyną wszelkiego zła. Ale to stwier-dzenie nie jest bynajmniej dla wszystkich oczywistei wielu nie akceptuje samego słowa «grzech»,zakłada ono bowiem religijną wizję świata iczłowieka. W istocie jest prawdą, że jeśli usuwa się

Boga z horyzontu świata, nie można mówić ogrzechu. Podobnie gdy zajdzie słońce, znikają cie-nie; cień jest widoczny tylko wtedy, gdy jestsłońce; tak więc przesłonięcie Boga pociąga zasobą nieuchronnie zasłonięcie grzechu. Dlategopoczucie grzechu — które jest czymś innym niż«poczucie winy», jak je pojmuje psychologia —wyrabia się, gdy na nowo odkrywa się Boga. Wy-raża to psalm M i s e re re , przypisywany królowi Da-widowi po tym, jak dopuścił się podwójnego grze-chu — cudzołóstwa i zabójstwa: «Tylko przeciw To-bie zgrzeszyłem» (Ps 50 [51], 6) — mówi Dawid,zwracając się do Boga.

Postawa Boga wobec moralnego zła to przeciw-stawienie się grzechowi i ratowanie grzesznika.Bóg nie akceptuje zła, gdyż jest Miłością, Sprawie-dliwością i Wiernością; i właśnie dlatego nie chceśmierci grzesznika, ale chce, aby się on nawrócił iżył. Bóg angażuje się, aby zbawić ludzkość: widzi-my to w całej historii ludu żydowskiego,począwszy od wyzwolenia z Egiptu. Bóg jest zde-cydowany wyzwolić swoje dzieci z niewoli i popro-wadzić je do wolności. A najcięższą i najgłębsząniewolą jest właśnie niewola grzechu. Dlatego Bógzesłał swego Syna na świat, aby uwolnić ludzi odpanowania szatana — «źró dła i przyczyny wszelkie-go grzechu». Zesłał Go w naszym śmiertelnym cie-le, aby stał się On ofiarą odkupieńczą, umierającza nas na krzyżu. Temu ostatecznemu i powszech-nemu planowi zbawienia diabeł przeciwstawia sięze wszystkich sił, jak pokazuje to zwłaszcza Ewan-gelia o kuszeniu Jezusa na pustyni, czytana co ro-ku w Pierwszą Niedzielę Wielkiego Postu. Wejściew ten okres liturgiczny oznacza bowiem za każdymrazem sprzymierzenie się z Chrystusem w walceprzeciw grzechowi, podejmowanie — zarówno jakopojedyncze osoby, jak i jako Kościół — duchowejwalki ze złym duchem (Środa Popielcowa, Ko-lekta).

Wzywajmy zatem macierzyńskiej pomocyNajświętszej Maryi Panny na dopiero co roz-poczętej drodze wielkopostnej, aby była ona boga-ta w owoce nawrócenia. Proszę o szczególną pa-mięć w modlitwie o mnie i moich współpracowni-kach z Kurii Rzymskiej, bowiem dzisiaj wieczoremrozpoczniemy tygodniowe rekolekcje.

Trzęsienie ziemi w JaponiiDrodzy bracia i siostry! Ogromnie poruszyły nas

wszystkich obrazy tragicznego trzęsienia ziemi iwywołanego nim tsunami w Japonii. Pragnę pono-wić zapewnienie o mojej duchowej bliskości dro-gich mieszkańców tego kraju, którzy godnie imężnie stawiają czoło skutkom tych klęsk. Modlęsię za ofiary oraz ich rodziny i za wszystkich, któ-rzy cierpią z powodu tych strasznych wydarzeń.Pragnę dodać otuchy osobom, które z godną po-

chwały gotowością angażują się w niesienie pomo-cy. Bądźmy zjednoczeni w modlitwie. Pan jest przynas!

po polsku:

Słowa serdecznego pozdrowienia kieruję do Po-laków. Liturgia dzisiejszej niedzieli uświadamianam, że każdy człowiek jest narażony na pokusę.Jednak kuszenie Jezusa na pustyni pokazuje, żenie zawsze musi ona prowadzić do upadku i grze-chu, ale może być początkiem zwycięstwa i obja-wienia chwały Bożej. Jest tak, gdy na wzór Jezusastajemy wobec pokusy w postawie posłuszeństwawoli Ojca. Niech Wielki Post będzie dla wszyst-kich czasem zwycięstwa!

20 marca

Blask boskiej chwały JezusaDrodzy bracia i siostry!

Dziękuję Panu, że pozwolił mi odbyć w minionychdniach rekolekcje; wdzięczny jestem również tymwszystkim, którzy towarzyszyli mi swoją modlitwą.Dzisiejsza niedziela — druga w Wielkim Poście —nazywana jest niedzielą Przemienienia, gdyż Ewan-gelia opowiada o tej wielkiej tajemnicy życia Chry-stusa. Po zapowiedzeniu uczniom swej męki Jezus«wziął z sobą Piotra, Jakuba oraz brata jego, Jana,i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tamprzemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała

jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło»(Mt 17, 1-2). Dla zmysłów światło Słońca jest naj-silniejsze, jakie znamy w przyrodzie, ale wedługducha, uczniowie widzieli przez krótką chwilęblask jeszcze silniejszy, blask boskiej chwały Jezu-sa, który rozświetla całe dzieje zbawienia. Św. Mak-sym Wyznawca pisze, że «na szatach, gdy stały siębiałe, pojawił się symbol słów Pisma Świętego,które stawały się jasne, przejrzyste i świetliste»(Am b i g u u m 10: PG 91, 1128 B).

Ewangelia mówi, że obok przemienionego Jezu-sa «ukazali się (...) Mojżesz i Eliasz, rozmawiającyz Nim» (Mt 17, 3); Mojżesz i Eliasz — symbol Pra-wa i Proroków. Wówczas Piotr, pełen zachwytu,zawołał: «Panie, dobrze, że tu jesteśmy; jeślichcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie,jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza» (Mt 17, 4).A św. Augustyn komentuje to, stwierdzając, iż ma-my tylko jedno mieszkanie: Chrystusa; to On «jestSłowem Bożym, Słowem Boga w Prawie, SłowemBoga w Prorokach» (Sermo De Verbis Ev., 78, 3: PL38, 491). Sam Ojciec w istocie obwieszcza: «To jestmój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie,Jego słuchajcie!» (Mt 17, 5). Przemienienie nie jestprzemianą Jezusa, lecz jest objawieniem Jego bo-skości, «wewnętrznym przenikaniem Jego bytuprzez Boga, które staje się czystym światłem. Wswym zjednoczeniu z Ojcem sam Jezus jestświatłem ze światłości» (por. Jezus z Nazaretu, Kra-ków 2007, s. 258). Piotr, Jakub i Jan przez kontem-plację boskości Pana są przygotowywani do zmie-rzenia się ze skandalem krzyża, jak o tym śpiewas t a ro żytny hymn: «Na górze przemieniłeś się, aTwoi uczniowie, na ile byli do tego zdolni, kon-templowali Twoją chwałę, aby — gdy ujrzą Cię

Page 4: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

40 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 41

MO D L I T WA MARYJNA Z PAPIEŻEM MO D L I T WA MARYJNA Z PAPIEŻEM

ukrzyżowanego — zrozumieli, że Twoja męka byładobrowolna, i aby głosili światu, że jesteś prawdzi-wie blaskiem Ojca» (Kontakion na Przemienienie, w:Mineia, t. 6, Rzym 1901, 341).

Drodzy przyjaciele, my także uczestniczymy wtej wizji i w tym nadprzyrodzonym darze, gdy od-dajemy się modlitwie i słuchaniu Słowa Bożego.Ponadto, zwłaszcza w tym okresie Wielkiego Po-stu, zachęcam, aby — jak pisze sługa Boży Paweł VI— «odpowiedzieć na Boże przykazanie pokutyprzez jakieś dobrowolne uczynki, poza wyrzecze-niami narzucanymi przez ciężary dnia codzienne-go» (konstytucja apostolska Poenitemini, 17 lutego1966, III; c: AAS 58 [1966], 182). Prośmy MaryjęPannę, aby pomagała słuchać Pana Jezusa zawsze iiść za Nim, aż po mękę i krzyż, aby mieć udziałtakże w Jego chwale.

Apel w związku z wydarzeniami w LibiiDocierające w minionych dniach niepokojące

wiadomości z Libii wzbudziły także we mnie praw-dziwe zaniepokojenie i obawy. W tej intencji mo-dliłem się szczególnie podczas tygodniowych reko-lekcji.

Teraz z głębokim niepokojem śledzę najnowszewydarzenia i obejmuję modlitwą ludzi dotkniętychdramatyczną sytuacją w tym kraju. Zwracam się zgorącym apelem do zwierzchników politycznych iwojskowych, aby zadbali przede wszystkim o nie-n a ru s z a l n o ść i bezpieczeństwo obywateli oraz odostęp do pomocy humanitarnej. Pragnę zapewnićludność o mojej serdecznej bliskości, a Bogaproszę, by jak najszybciej otworzyły się przed Li-

27 marca

Wszechmocna Miłośćszanuje wolność człowiekaDrodzy bracia i siostry!W dzisiejszą Trzecią Niedzielę Wielkiego Postuczytamy znany dialog Jezusa z Samarytanką, zapi-sany w Ewangelii św. Jana. Kobieta przychodziłacodziennie do starej studni, sięgającej czasów pa-triarchy Jakuba, aby czerpać wodę, i któregoś dniasp otkała tam Jezusa, który siedział «zmęczonydrogą» (J 4, 6). Św. Augustyn tak to komentuje:«Nie na próżno Jezus się męczy (...) Moc Chry-stusa cię stworzyła, słab ość Chrystusa stworzyła cięna nowo (...) Swoją mocą nas stworzył, ze swojąsłab ością przybył, aby nas szukać» (In Ioh. Ev.,15, 2). Zmęczenie Jezusa, znak Jego prawdziwegoczłowieczeństwa, może być postrzegane jako wpro-wadzenie do męki, przez którą wypełnił On dokońca dzieło naszego zbawienia. W spotkaniu zSamarytanką przy studni pojawia się w sposóbszczególny temat «pragnienia» Chrystusa, któregokulminacyjnym wyrazem jest zawołanie na krzyżu:«Pragnę» (J 19, 28). Pragnienie to, podobnie jakzmęczenie, ma z pewnością podłoże fizyczne. Je-zus jednak, jak mówi dalej Augustyn, «pragnąłwiary tej kobiety» (In Ioh. Ev., 15, 11), podobniejak pragnie wiary nas wszystkich. Bóg Ojciecp osłał Go, aby zaspokoił nasze pragnienie życiawiecznego, dając nam swoją miłość, ale aby mógłuczynić nam ten dar, Jezus prosi o naszą wiarę.Wszechmocna Miłość szanuje zawsze wolnośćczłowieka; puka do jego serca i cierpliwie czeka nao dp owiedź.

W scenie spotkania z Samarytanką wysuwa sięna plan pierwszy symbol wody, który wyraźnie na-wiązuje do sakramentu chrztu — źró dła nowegożycia przez wiarę w łaskę Bożą. Ewangelia ta w

bią i całym regionem północnej Afryki horyzontypokoju i zgody.

po polsku:

Pozdrawiam serdecznie Polaków. Wczoraj ob-cho dziliśmy uroczystość św. Józefa, głowy ŚwiętejRodziny, opiekuna Kościoła, a także mojego patro-na. Wszystkim, którzy w dniach rekolekcji waty-kańskich i we wspomnianą uroczystość zanosili doBoga modlitwy w mojej intencji, serdeczniedziękuję. Niech św. Józef oręduje w niebie za namiwszystkimi. Niech wspiera wasze rodziny w zmaga-niach z trudami życia. Na nowy tydzień WielkiegoPostu z serca wam błogosławię.

istocie, jak przypomniałem w katechezie w Śro dęPopielcową, stanowi część starodawnej drogi przy-gotowania katechumenów do inicjacji chrześci-jańskiej, która dokonywała się w wielką WigilięNocy Paschalnej. «Kto zaś będzie pił wodę, którąJa mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz wo-da, którą Ja mu dam, stanie się w nim źró dłem try-skającym ku życiu wiecznemu» (J 4, 14). Woda tasymbolizuje Ducha Świętego — «dar» wyjątkowy,który Jezus przez swoje przyjście przyniósł nam odBoga Ojca. Ten, kto odradza się z wody i DuchaŚwiętego, to znaczy przez chrzest, wchodzi w rze-czywistą relację z Bogiem — w relację synowską, imoże wielbić Go «w Duchu i prawdzie» (J 4, 23.24), jak objawia Jezus Samarytance. Dzięki spotka-niu z Jezusem Chrystusem i darowi Ducha Święte-go wiara człowieka osiąga pełnię, jako odpowiedźna pełnię objawienia Bożego.

Ka żdy z nas może utożsamić się z Samarytanką:

wych, a także władz politycznych i wojskowych onatychmiastowe wszczęcie rozmów, które doprowa-dziłyby do zaprzestania użycia broni.

Myślą obejmuję również władze i obywateli Bli-skiego Wschodu, gdzie w ostatnich dniach docho-dziło do aktów przemocy, aby również tam wybra-no drogę dialogu i pojednania w dążeniu dowsp ółżycia w sprawiedliwości i braterstwie.

po polsku:

Serdeczne pozdrowienie kieruję do Polaków.D ziś św. Paweł przypomina nam, że «Bóg (...)okazuje nam swoją miłość (...) przez to, że Chry-stus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznika-mi» (Rz 5, 8). Jest to wezwanie, abyśmy poko-nując w sobie grzech, coraz pełniej odpowiadali natę uprzedzającą miłość Boga. Niech nam w tympomaga czas Wielkiego Postu. Niech Bóg wambłogosławi!

Jezus czeka na nas, zwłaszcza w tymokresie Wielkiego Postu, aby mówićdo naszych serc, do mojego serca.Zatrzymajmy się na chwilę w milcze-niu w swym pokoju czy w kościele,bądź w miejscu odosobnionym.Posłuchajmy Jego głosu, który mówinam: «Gdybyś znał dar Boży. . . »Niech nam pomoże Maryja Pannanie przegapić tego spotkania, odktórego zależy nasze prawdziweszczęście.

Apel w sprawie LibiiDrodzy bracia i siostry!Z powodu coraz bardziej drama-

tycznych wiadomości nadchodzą-cych z Libii rośnie mój niepokój ożycie i bezpieczeństwo ludności cy-wilnej oraz obawy o dalszy rozwójsytuacji, w chwili obecnej naznaczo-nej użyciem broni. W obliczu zwię-kszonego napięcia tym pilniejsza sta-je się konieczność wykorzystaniawszelkich możliwych środków dyplo-matycznych, by wesprzeć choćbynajsłabsze przejawy otwartości i wolipojednania między wszystkimi zaan-gażowanymi stronami w celu poszu-kiwania pokojowych i trwałych roz-wiązań.

W tym duchu, zanosząc modlitwędo Pana, by w Libii i całym regioniep ółnocnej Afryki znów zapanowałazgoda, zwracam się z gorącym ape-lem do organizacji międzynarodo-

Alessandro Bonvicino, «Jezus i Samarytanka» (XVI w. )

Page 5: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

42 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 43

KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY

KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY

2 października 2010 r. Kongrega-cja Nauki Wiary wystosowała doprzewodniczących konferencji bi-skupów list dotyczący stowa-rzyszenia Opus Angelorum (D ziełoAniołów). Został on opublikowa-ny w codziennym wydaniu«L’Osservatore Romano» 5 listo-pada 2010 r., na s. 5. W liście tymKongregacja informuje o zatwier-dzeniu Statutu Opus SanctorumAn g e l o r u m przez Kongregację ds.Instytutów Życia Konsekrowane-go i Stowarzyszeń Życia Apostol-skiego oraz o zatwierdzeniu przezKongregację Nauki Wiary «for-muły poświęcenia się świętymaniołom w Opus Angelorum». Wzwiązku z tym należy krótkowyjaśnić, co jest istotą ducho-wości Dzieła Świętych Aniołó w.D zieło to w obecnym kształciejest «publicznym stowarzy-szeniem Kościoła, będącym wzgodzie z jego tradycyjnym nau-czaniem i wskazaniami najwyższejwładzy. Szerzy ono wśród wier-nych nabożeństwo do świętychaniołów, wzywa do modlitwy zakapłanów, krzewi miłość doChrystusa i Jego męki oraz więź zNim» (List Kongregacji NaukiWiary).

Jaka jest zatem duchowość sto-warzyszenia? Jaką przeszło drogę,zanim osiągnęło obecny status, októrym mówi Kongregacja NaukiWiary? Opus Sanctorum Angelorump owstało w Innsbrucku w Austrii

w 1949 r. Ruch ten zapoczątko-wała pani Gabriela Bitterlich,żona i matka trojga dzieci. Od1949 r. była coraz mocniej prze-świadczona, że Pan Jezus chce,aby wierni Kościoła większą czciąotaczali świętych aniołów, wzywaliich oraz korzystali z ich potężnejpomocy. Jednak jako prawdziwachrześcijanka zawsze deklarowała,że we wszystkim będzie posłusznawładzom Kościoła. Wtedy władzętę reprezentował biskup Innsbru-cku, dr Paulus Rusz, z którympani Bitterlich utrzymywała stałykontakt. Począwszy od r. 1961D zieło Aniołów rozpowszechniłosię we wszystkich krajach świata.W związku z tym najwyższewładze Kościoła od r. 1977 pro-wadziły badania nad szczególnymnauczaniem i praktykami OpusAn g e l o r u m .

Wraz z zatwierdzeniem ruchuKo ściół uznał zasadniczą słusz-ność intuicji założycielki pani Bit-terlich, stwierdził jednak również,że w obszernych pismach paniBitterlich znalazły się nauki, azwłaszcza «teorie dotyczące świa-ta aniołów, ich imion własnych,ich grup i funkcji», które «są ob-ce Pismu Świętemu i Tradycji», ztego względu nie mogą być pod-stawą duchowości i działalnościstowarzyszeń zaaprob owanychprzez Kościół» (por. dekret Litte-ris diei Kongregacji Nauki Wiaryz dnia 6 czerwca 1992 r.). Docho-

wując posłuszeństwa KościołowiOpus Angelorum zaprzestało sze-rzenia tych nauk oraz związanychz nimi praktyk i dlatego jest dzi-siaj ruchem kościelnym, po-wołanym do tego, by zgodnie zeswoim szczególnym charyzmatemwsp ółpracować w ewangelicznej izbawczej misji Kościoła.

Podstawą duchowości Opus An-gelorum jest więc Słowo Boże, za-warte w Piśmie Świętym i żywejTradycji Kościoła, autentyczniewyjaśnione przez nauczycielskiurząd Kościoła. Streszczenie nau-ki urzędu nauczycielskiego na te-mat świata aniołów zawiera Kate-chizm Kościoła Katolickiego (por.KKK, ss. 328-336, 350-352).

Czytamy tam przede wszyst-kim, że «Istnienie istot ducho-wych, niecielesnych, które PismoŚwięte nazywa zazwyczajaniołami, jest prawdą wiary»(KKK, 328). «W całym swoimbycie aniołowie są sługami iwysłannikami Boga. Ponieważ za-wsze kontemplują 'oblicze Ojca...który jest w niebie' (Mt 18, 10), są'wykonawcami Jego rozkazów, bysłuchać głosu Jego słowa' (Ps 103,20)» (KKK, 329). Są one «stwo-rzeniami osobowymi i nieśmiertel-nymi» (KKK, 330).

Jezus Chrystus stanowi nie tyl-ko centrum życia człowieka, alerównież centrum świata aniołó w.«Chrystus stanowi centrum świataanielskiego. Aniołowie należą do

D uchowość aniołów a stowarzyszenie«Opus Sanctorum Angelorum»

Niego... Należą do Niego, ponie-waż zostali stworzeni przez Niegoi dla Niego: 'Bo w Nim zostałowszystko stworzone' (...). W jesz-cze większym stopniu należą doNiego, ponieważ uczynił ichp osłańcami swojego zamysłu zba-wienia» (KKK, 331). «Aniołowie sąobecni od chwili stworzenia i wciągu całej historii zbawienia,zwiastując z daleka i z bliska tozbawienie oraz służąc wypełnie-niu zamysłu Bożego» (KKK, 332).Dlatego służba ta odnosi się doSłowa Wcielonego i jego Ciała naziemi, czyli Kościoła. «ŻycieSłowa Wcielonego, od Wcieleniado Wniebowstąpienia, jest oto-czone adoracją i służbą aniołó w.Aniołowie strzegą Jezusa w dzie-ciństwie, służą Mu na pustyni,umacniają Go w agonii i moglibyocalić Go z ręki nieprzyjaciół, jakkiedyś Izraela. Aniołowie także 'e-wangelizują' (Łk 2, 10), głoszącDobrą Nowinę Wcielenia i Zmar-twychwstania Chrystusa. Będąobecni w czasie powrotu Chrystu-sa, który zapowiadają, służąc Mupodczas sądu» (KKK, 333).

«W taki sam sposób całe życieKo ścioła korzysta z tajemniczej ip otężnej pomocy aniołów» (KKK,334). «W liturgii Ko ściół łączysię z aniołami, by uwielbiać trzy-kroć świętego Boga; przywołujeich ob ecność oraz czci szcze-gólnie pamięć niektórych anio-łów (św. Michała, św. Gabriela,św. Rafała, Aniołów Stróżów»(KKK, 335).

«Życie ludzkie od dzieciństwaaż do zgonu jest otoczone opiekąi wstawiennictwem aniołó w.' Ka żdy wierny ma u swego bokuanioła jako opiekuna i stróża, byp ro w a d z i ł go do życia' (św. Ba-zyli, Eun. 3.1). Już na ziemi życiechrześcijańskie uczestniczy —przez wiarę — w błogosławionejwspólnocie aniołów i ludzi, zjed-noczonych w Bogu» (KKK, 336).Słusznie zatem «Kościół czcianiołów, którzy pomagają mu wjego ziemskiej pielgrzymce i opie-kują się wszystkimi ludźmi»(KKK, 352).

Cechą szczególną stowarzysze-nia Opus Angelorum jest to, że w

p ełni rozwinięty kult, jakim jegoczłonkowie otaczają świętychaniołów, przejawia się i konkre-tyzuje w «poświęceniu sięświętym aniołom», podobnie jakw historii Kościoła wyraził siękult Najświętszego Serca Jezusa iNiepokalanego Serca Maryi(p oświęcenie Sercu Jezusowemu iSercu Jego Matki).

Do stowarzyszenia Opus Ange-lorum przystąpić można przezzłożenie aktu poświęcenia sięAniołowi Stróżowi. Składają go ciczłonkowie, którzy pragną bar-dziej pogłębić duchowość tegoruchu. To poświęcenie oznaczaprzymierze wiernego ze świętymianiołami, jako świadomy akt u-znania i poważnego potraktowa-nia ich posłannictwa oraz ich roliw ekonomii zbawienia. Tak jakwiele innych duchowości po-sługuje się określonymi wyra-żeniami, takimi jak na przykładTotus Tuus papieża Jana Pawła II,podobnie duchowość poświęceniasię świętym aniołom w Opus An-gelorum można wyrazić za po-mocą słów: «cum sanctis angelis»,

tzn. «ze świętymi aniołami» lub«we wspólnocie ze świętymianiołami».

Rzeczywiście w wierze i boskiejmiłości możliwe jest «wspólneżycie» wiernych ze świętymianiołami jako prawdziwymi przy-jaciółmi (por. św. Tomasz z Akwi-nu, Summa theologiae, II-II. q. 25,a. 10; q. 23, a. 1, ad 1.), możliwajest również dzięki temu głęb okaduchowa współpraca z nimi wrealizowaniu Bożych planów zba-wienia względem wszystkichstworzeń (por. Ef 1, 9-10; Kol 1,15-20; J 12, 32; Ap 10, 7; 19, 6-9),p onieważ ze swej strony gwaran-tują oni współdziałanie wewszystkich naszych dobrych u-czynkach (patrz KKK 350: «Adomnia bona nostra cooperantur an-geli — aniołowie współdziałają wewszystkim, co dla nas dobre»(św. Tomasz z Akwinu, Summatheologiae, I, 114, 3, ad 3).

To duchowe współżycie iwsp ółpraca wiernych ze świętymianiołami stanowi, zgodnie zewspomnianym wcześniej Statu-tem, «istotę» Opus Angelorum.

Page 6: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

44 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 45

KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY

Wymaga to oczywiście od wier-nych nie tylko wiary i miłości doświętych aniołów — przedewszystkim do własnego AniołaStróża — lecz także umiejętnegostosowania kryteriów «rozeznaniaduchów». W tym miejscu stoso-wne jest wyjaśnienie, które możnaznaleźć w Kompendium Kate-chizmu Kościoła Katolickiego:«Jak w wizji drabiny Jakubowej —gdy aniołowie Boży 'wchodzili wgórę i schodzili na dół' (Rdz 28,12) — są oni dynamicznymi i nie-strudzonymi posłańcami, którzyscalają niebo z ziemią. MiędzyBogiem a ludzkością nie zalegamilczenie, lecz ma miejsce ciągłydialog, nieprzerwana łączność. Aludzie, odbiorcy tych komunika-tów, powinni uwrażliwiać to du-chowe ucho, aby słuchać i zrozu-mieć anielską mowę, która pod-powiada dobre słowa, właściweuczucia, dzieła miłosierdzia, pełnemiłości zachowania, budujące re-lacje» (s. 196 — komentarz doobrazu Jana van Eycka zamiesz-czonego na poprzedniej stronie).

Opus Angelorum buduje swojąduchowość na bezwarunkowej go-towości do służby Bogu z po-mocą świętych aniołów. A jego ce-lem jest odnowa życia duchowegow Kościele w czterech podstawo-

wych «kierunkach» (wymiarach),którymi są: adoracja, rozważanieSłowa Bożego, zadośćuczynienie ip osłannictwo (apostolat).

Pomoc świętych aniołów i zjed-noczenie z nimi sprawiają, żeczłowiek może lepiej żyć wiarą,jak też skuteczniej i z większymprzekonaniem świadczyć o Bogu.Święci aniołowie nieustannieoglądają oblicze Boga (por. Mt18, 10), dzięki czemu w szczegól-ny sposób mogą oświecać tychwiernych, którzy świadomie o-twierają się na ich działanie.Aniołowie służą im pomocą, abyw świetle wiary mogli kontemplo-wać Boże tajemnice, Boga same-go i Jego dzieła (theologia i oikono-mia; por. KKK, 236), aby mogliwzrastać w poznawaniu Boga, Je-go miłości, żyć w Jego obecnościoraz z czcią i miłością adorowaćGo, ku większej chwale Boga.Adoracja, zwłaszcza Eucharysty-czna (Najświętszego Sakramen-tu), jest w Opus Angelorum napierwszym miejscu.

Podobnie jak Pan Jezus przedmęką został umocniony przezswojego niebieskiego Ojca zap ośrednictwem anioła (por. Łk22, 43), tak też członkowie OpusAn g e l o r u m wierzą w pomocświętych aniołów w naśladowaniu

Chrystusa z wynagradzającąmiłością dla zbawienia i ratowa-nia dusz, a szczególnie duszkapłanów. Dlatego istnieje ró-wnież w Opus Angelorum p ob ożnapraktyka tzw. Passio Domini, pole-gająca na tym, że co tydzień wczwartek wieczorem i w piątek pop ołudniu członkowie Opus Ange-lorum duchowo łączą się ze Zba-wicielem w tajemnicy Jego odku-pieńczej męki. Ukrzyżowany izmartwychwstały Chrystus jestrzeczywiście w centrum zarównoświata ludzi, jak i aniołó w.

Wraz z aprobatą Opus Sancto-rum Angelorum Ko ściół udzielił te-mu ruchowi swojego bło-gosławieństwa. Ruch tenwyróżnia szczególny kult świętychaniołów, jednak przede wszystkimskupia się on — zgodnie z istotąsamych aniołów — na Bogu i Jegosłużbie, na Chrystusie Zbawicielu,na krzyżu i Eucharystii, abysłużyć chwale Bożej, uświęcaniu izbawianiu dusz. Żywa świado-mość obecności świętych aniołó w,Bożych posłanników i sług, orazświadomość ogromnej i tajemni-czej pomocy, z jaką nam spieszą,ma zachęcić wiernych do tego, byufnie poświęcali się naczelnemup osłannictwu Kościoła, jakim jestzbawienie dusz na chwałę Bożą.

Prezentacja «Lineamenta» XIII ZwyczajnegoZgromadzenia Ogólnego Synodu BiskupówABP NI KO L A ETEROVIĆ*

«Jak Ojciec Mnie posłał, tak iJa was posyłam» (J 20, 21). Tymisłowami zmartwychwstały JezusChrystus, zwycięzca grzechu iśmierci, posłał swoich uczniów, bygłosili całemu światu Dobrą No-winę, napełniwszy ich DuchemŚwiętym dla odpuszczenia grze-chów. O tej misji mówią takżesynoptycy pod koniec swoichEwangelii: «Idźcie na cały świat igłoście Ewangelię wszelkiemu

stworzeniu!» (Mk 16, 15); «DanaMi jest wszelka władza w niebie ina ziemi. Idźcie więc i nauczajciewszystkie narody, udzielając imchrztu w imię Ojca i Syna, i Du-cha Świętego» (Mt 28, 18-19). Wimię zmartwychwstałego Pana«głoszone będzie nawrócenie iodpuszczenie grzechów wszyst-kim narodom, począwszy od Je-ruzalem» (Łk 24, 47). Kościółzgromadzony przez Ducha Świę-tego stara się wiernie wypełniaćto polecenie w czasie swej ziem-skiej pielgrzymki. Silny wspar-

ciem pełnego chwały Pana, któryobiecał swą obecność «aż doskończenia świata» (Mt 28, 20),pragnie on z nowym entuzjaz-mem kontynuować tę misję tak-że w czasach teraźniejszych. Z te-go powodu Ojciec Święty Bene-dykt XVI, Biskup Rzymu i pasterzKo ścioła powszechnego, zwołałXIII Zwyczajne ZgromadzenieOgólne Synodu Biskupów, którebędzie obradowało w dniach 7--28 października 2012 r. podhasłem: «Nowa ewangelizacjamająca na celu przekazywanie

wiary chrześcijańskiej». ZdaniemOjca Świętego, który osobiściezap owiedział to ważne dla Ko-ścioła wydarzenie podczas uro-czystej Eucharystii koncelebrowa-nej na zakończenie SpecjalnegoZgromadzenia Synodu Biskupówp oświęconego Bliskiemu Wscho-dowi, będzie ono okazją do przy-glądnięcia się przebytej już d ro -dze, by z nowym zapałem pod-jąć naglące dzieło ewangelizacjiwsp ółczesnego świata.

Decyzję Papieża poprzedziłydwa ważne fakty. Po pierwsze, se-kretarz generalny Synodu Bisku-pów, zgodnie ze sprawdzoną jużpraktyką, rozesłał w imieniu OjcaŚwiętego do 13 synodów katolic-kich Kościołów Wschodnich suiiuris, do 113 konferencji episkopa-tów, do 25 dykasterii Kurii Rzym-skiej oraz do Unii PrzełożonychGeneralnych prośbę o przesłaniena piśmie propozycji trzech tema-tów, które mogłyby być przed-miotem obrad synodalnych, awięc muszą być istotne dla dusz-pasterstwa, muszą dotyczyć Ko-ścioła powszechnego oraz nada-wać się do synodalnej debaty.Propozycje nadesłane w odpowie-dzi przez wspomniane instytu-cje, z którymi Synod Biskupówoficjalnie współpracuje, zostały

przedstawione Ojcu Świętemu powcześniejszym uważnym ich roz-ważeniu przez Radę ZwyczajnąSekretariatu Generalnego SynoduBiskupów, składającą się z 15członków, z których 12 wybranopodczas XII Zwyczajnego Zgro-madzenia Ogólnego obradujące-go w dniach 5-26 października2008 r., 3 zaś mianował Pa p i e ż.Episkopaty w swojej większościjako temat obrad najbliższegozgromadzenia synodalnego zapro-p onowały kwestię przekazywaniawiary, procesu, który w ostatnichczasach napotyka niemało trud-ności, będących konsekwencjąwielkich przemian społecznych,kulturalnych i religijnych.

Drugim faktem, który miałwpływ na ostateczny wybór tema-tu obrad synodalnych, była decy-zja Ojca Świętego o utworzeniuPapieskiej Rady ds. KrzewieniaNowej Ewangelizacji. Ta nowadykasteria została powołana dożycia 21 września 2010 r. na mocymotu proprio «Ubicumque et sem-per» Benedykta XVI. Trafna oka-zała się decyzja Papieża o połą-czeniu wspomnianej ogólnej tro-ski duszpasterskiej o przekaz wia-ry z refleksją na temat nowejewangelizacji, której potrzeba na-

rzuca się, choć na różne sposoby,w całym Kościele.

Procedura synodalnaPrezentowane dzisiaj Lineamen-

ta stanowią ważny etap przygoto-wań do XIII Zwyczajnego Zgro-madzenia Ogólnego Synodu Bi-skupów. Dokument ten zostałopracowany przez Radę Zwy-czajną Sekretariatu GeneralnegoSynodu Biskupów przy współ-pracy ekspertów, przy czymuwzględniono argumenty, którymiposzczególne organy motywowałyswoje propozycje tematów obradSynodu. Rada miała także nauwadze dokument Ojca Świętego,którym ustanowił Papieską Radęds. Krzewienia Nowej Ewangeli-zacji, oraz inne wystąpienia Pa-pieża na ten temat.

Celem Lineamenta jest pobu-dzenie do dyskusji w Kościele po-wszechnym nad zagadnieniem,które będzie przedmiotem obradSynodu. Dlatego zostały oneopublikowane w ośmiu językach:łacińskim, francuskim, angielskim,włoskim, polskim, portugalskim,hiszpańskim i niemieckim. Elek-troniczną wersję dokumentu moż-na znaleźć na stronie internetowejSynodu Biskupów. Poza tym każ-demu jego rozdziałowi towarzysząkonkretne pytania, które mająułatwić refleksję na szczeblu Ko-ściołów partykularnych i ich in-stytucji. Kwestionariusz składa sięz 71 pytań.

Sekretariat Generalny SynoduBiskupów rozesłał Lineamenta dozainteresowanych instytucji, bymogły zapoczątkować refleksjęnad tym dokumentem w poszcze-gólnych krajach (w diecezjach,parafiach, kongregacjach, ru-chach, stowarzyszeniach, grupachwiernych itd); oczekuje się odnich następnie, że prześlą synte-tycznie ujęte przemyślenia do Se-kretariatu Synodu przed 1 listopa-da 2011 r., uroczystością Wszyst-kich Świętych. Rada ZwyczajnaSekretariatu Generalnego prze-analizuje nadesłane odpowiedzi,które następnie posłużą przy re-dagowaniu Instrumentum laboris,dokumentu roboczego XIII Zwy-

Cristoforo de Predis, «Mateusz 28, 18» (miniatura z «Vita di Cristo», XV w., Turyn)

Page 7: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

46 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 47

KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY

czajnego Zgromadzenia Ogólne-go Synodu Biskupów.

Struktura «Lineamenta»Lineamenta składają się z 3 roz-

działów, które omawiają tematZgromadzenia Synodalnego. Sąto: 1) Czasy nowej ewangelizacji;2) Głoszenie Ewangelii JezusaChrystusa; 3) Wprowadzenie wżycie chrześcijańskie. Całośćotwiera wprowadzenie, poprze-dzone przedmową. Dokumentkończy krótkie podsumowanie.

Przedmowa zawiera konkretneinformacje na temat procedury sy-nodu oraz znaczenia Lineamenta.Poza tym zwraca uwagę na teore-tyczne rozróżnienie między ewan-gelizacją rozumianą jako zwyczaj-na działalność Kościoła, pierw-szym głoszeniem Ewangelii adgentes — tym, którzy nie znająjeszcze Jezusa Chrystusa, oraznową ewangelizacją, adresowanąprzede wszystkim do ludzi, którzyoddalili się od Kościoła, do osóbochrzczonych, lecz niedostatecz-nie zewangelizowanych. W prak-tyce eklezjalnej te trzy kategorieczęsto współistnieją na jednym te-rytorium, co oznacza, że Kościołylokalne muszą stosować je równo-cześnie; jest to spowodowaneprzede wszystkim zjawiskiem glo-balizacji oraz migracji.

Wprowadzenie zwraca uwagęna fakt, iż XIII Zgromadzenie Sy-nodu wpisuje się w odnowionedzieło ewangelizacji podjęte przezKo ściół po Soborze Watykańs-kim II. Kościół ufa, że dzięki te-mu dziełu, popieranemu przezpapieży Pawła VI, Jana Pawła IIoraz aktualnie Benedykta XVI,będzie mógł przeżywać radość zbycia wspólnotą zgromadzonąprzez Jezusa Chrystusa za sprawąDucha Świętego, by chwalić BogaOjca, oraz pragnie dzielić się tąradością z ludźmi bliskimi i dale-kimi. Jednocześnie nowa ewange-lizacja ma być odpowiedzią nawielkie wyzwania świata prze-chodzącego szybkie przemiany. Wzwiązku z tym przedstawione zo-stały jej motywy teologiczne ieklezjalne.

Motywy teologiczne wynikają ztajemnicy Boga Jedynego wTrzech Osobach. «Kościół, którygłosi i przekazuje wiarę, naśladujedziałanie samego Boga, który ob-jawia się ludzkości, dając swojegoSyna, żyje w komunii trynitarnej,wylewa Ducha Świętego, aby ko-munikować się z ludzkością» (Li-neamenta, 2 — odtąd oznaczone L).Ewangelizacja powinna byćechem Bożego objawienia, dlate-go Kościół, założony dla szerze-nia Ewangelii, musi poddać siękształtującemu działaniu Ducha,by upodobnić się do Chrystusaukrzyżowanego i zmartwychwsta-łego. Odkrywa on na nowo swojemacierzyńskie posłannictwo — ja-ko Ecclesia mater ma rodzić dziecidla Pana, to znaczy ma obo-wiązek ewangelizować.

Biorąc pod uwagę eklezjologię,należy przypomnieć, że ewangeli-zacja jest związana z samą naturąKo ścioła i z całą jego działal-nością. Z tej przyczyny głoszenieEwangelii nie jest kwestią strategiiprzekazu czy wyboru prioryteto-wych odbiorców, na przykładmło dzieży. Chodzi o umiejętnośćKo ścioła stawania się «prawdziwąwspólnotą, autentycznie brater-ską, ciałem, a nie mechanizmemczy przedsiębiorstwem» (L 2). Ca-ły bowiem Kościół jest misyjny zeswej natury. Istnieje dla ewangeli-

zacji. Aby wykonywać to zadaniew sposób właściwy, zaczyna odewangelizowania samego siebie,uznaje siebie nie tylko za pod-miot, ale i owoc ewangelizacji,przekonany, że głównym sprawcąjest Bóg, który go prowadzi naprzestrzeni dziejów za pośre d n i c -twem Ducha Jego Jednorodzone-go Syna Jezusa Chrystusa. Ewan-gelizacja wymaga zatem rozezna-wania. Kościół jako całość jestp owołany do słuchania, do zgłę-biania, do weryfikowania oraz doożywiania powierzonej mu misjiewangelizacji, szczególnie w obli-czu wielkich przemian współcze-snego świata. Podejmuje to dziełonie bez przygotowania. Wystarczywspomnieć adhortacje apostolskieEvangelii nuntiandi i Catechesi tra-dendae, będące owocem zgroma-dzeń synodalnych z 1974 i 1977 r.,które podejmowały te kwestie,wskazując Kościołowi do dziś ak-tualne drogi i sposoby działania.

Rozdział pierwszy:Czas «nowej ewangelizacji»

W pierwszym rozdziale jestmowa o narodzinach pojęcia «no-wa ewangelizacja» i jego upo-wszechnieniu w czasie pontyfika-tów sługi Bożego Jana Pawła IIoraz Papieża Benedykta XVI. Poraz pierwszy użył go Jan Paweł II9 czerwca 1979 r. w homilii wygło-

szonej w sanktuarium KrzyżaŚwiętego w Mogile, w Polsce:«Rozp o częła się nowa ewan-gelizacja, jak gdyby druga, aprzecież ta sama co pierwsza»(L 5). Użył tego wyrażenia po-nownie w przemówieniu do ucze-stników XIX Zgromadzenia CELAMw Port-au-Prince, na Haiti, 9 mar-ca 1983 r., w którym sprecyzował,że nie chodzi o powtórną ewan-gelizację, lecz o «ewangelizacjęnową. Nową w swym zapale, wswych metodach, w swym wyra-zie» (L 5; «L'Osservatore Roma-no», wyd. polskie, n. 4/1983,s. 29). Podłoże tego pojęcia moż-na znaleźć w adhortacji apostol-skiej sługi Bożego Pawła VI Evan-gelii nuntiandi, często cytowanej wLineamenta. Nie wprowadza onawprawdzie określenia «nowaewangelizacja», ale mówi o «no-wych czasach ewangelizacji»(EN 2), o «nowym rozmachu» (EN2, 5), a 24 punkt tego dokumentunosi tytuł: Niech powstanie nowyapostolat. Odwołania do tego do-kumentu są zrozumiałe, zważyw-szy że Karol Wojtyła jako arcybi-skup Krakowa był mianowany re-latorem na zakończenie SynoduBiskupów w 1974 r., poświęco-nego ewangelizacji współczesnegoświata.

O kreślenie «nowa ewangeliza-cja» występuje wielokrotnie w do-kumentach jego pontyfikatu; Li-neamenta cytują najważniejsze znich, nie dokonują jednak ichkompletnego przeglądu. Linea-menta mają na celu pobudzić dodyskusji nad znaczeniem tegopojęcia. Występuje ono na przy-kład często w posynodalnych ad-hortacjach apostolskich zgroma-dzeń synodów kontynentalnych,które odbyły się w ramach przy-gotowań do Wielkiego JubileuszuRoku 2000. W istocie, pod po-jęciem «nowa ewangelizacja» ro-zumiano często dynamiczne dzia-łanie, «wysiłek odnowy, do które-go wezwany jest Kościół, by mógłsprostać wyzwaniom, jakie dzisiej-sze uwarunkowania społeczne ikulturowe stawiają przed wiarąchrześcijańską» (L 5). Te wyzwa-nia ukazane są na tle 6 kontek-

stów, które w ostatnich dekadachwymagają od Kościoła właściwejreakcji, aby i one mogły stać sięmiejscem świadectwa chrześcijan,p owołanych do ich przemienianiapoprzez głoszenie Ewangelii.

1. Jako pierwszy rozpatrzonyzostał problem sekularyzacji, które-mu poświęcono wiele miejsca.Jest to problem przede wszystkimZachodu, skąd jednak rozprze-strzenia się na cały świat. Choćpojawiają się niekiedy nastawieniaantychrześcijańskie i antyreligijne,sekularyzacja przybrała na ogółton spokojniejszy i ogarnęła co-dzienne życie ludzi, kształtującmentalność, w której Bóg jestpraktycznie nieobecny. Przejawiasię to w kulturze relatywizmu zp oważnymi reperkusjami antropo-logicznymi, nie bez znaczeniatakże dla życia Kościoła.

Z drugiej strony, obok sekula-ryzacji następuje w świecie odro-dzenie religijności. Niestety, licz-ne pozytywne aspekty poszukiwa-nia Boga i odkrywania na nowosacrum w różnych religiach «przy-ćmiewają fundamentalizmy, którenierzadko manipulują religią, byusprawiedliwić stosowanie prze-mocy, a nawet terroryzm» (L 6).

2. Drugi kontekst, o którymmowa, to zjawisko migracji, którazmienia «geografię etniczną na-szych miast, narodów i kontynen-tów» (L 6). Ma ono różne przy-czyny i jest powiązane ze zjawi-skiem globalizacji, która obokaspektów pozytywnych niesie zsobą pewne problemy, w związkuz czym wymaga starannego roze-znania.

3. Środki masowego przekazu i re-wolucja informatyczna to jedno zwielkich wyzwań dla Kościoła.Kultura medialna i cyfrowaoprócz licznych dobrodziejstwniesie z sobą także zagrożenia,które w efekcie końcowym mogądoprowadzić do powstania «takzwanej kultury efemeryczności,natychmiastowości i pozorów,czyli społeczeństwa niezdolnegodo pamięci i do budowaniaprzyszłości» (L 5).

4. Na ewangelizacyjną działal-ność Kościoła wpływa także sytu-acja ekonomiczna — kryzys go-spodarczy i coraz większa nierów-nowaga między północą a po-łudniem świata «w dostępie dozasobów i ich dystrybucji, jak i wniszczeniu świata stworzonego»(L 6).

5. Badania naukowe i w zakresietechniki to kolejny kontekst, którywymaga wysiłku ewangelizacyjne-go Kościoła. Istnieje ryzyko, iżnauka i technika staną się nowy-mi idolami naszych czasów, nowąreligią, co będzie sprzyjało «no-wym formom gnozy, traktującymtechnikę jako formę mądrości wposzukiwaniu magicznej organi-zacji życia funkcjonującej jakowiedza i jako sens» (L 6). Pozatym na naszych oczach rodzą sięnowe formy kultu, które wykorzy-stują praktyki religijne do celówterapeutycznych, obiecując po-myślność i natychmiastową graty-fikację.

6. Nie można zapominać takżeo kontekście politycznym, o epoko-wych zmianach, jakie zaszły wostatnich dekadach — upadkuideologii komunistycznej i kresiep o działu zachodniego świata nadwa bloki, co umożliwiło odzy-skanie wolności religijnej i nowąorganizację Kościołów lokalnych.Poza tym na arenie międzynaro-dowej zaczynają odgrywać rolęnowe podmioty w dziedzinie po-lityki, gospodarki i religii, takiejak świat azjatycki i świat islamu.

W obliczu tych nowych sytu-acji chrześcijanie nie powinniograniczać się do rozeznania, alesą powołani do tego, by wprowa-dzać w te konteksty pytanie o Bo-ga, oświecając je światłem Ewan-gelii i wnosząc w nie własne świa-dectwo. Ich zadaniem w tej nowejsytuacji jest nadanie ewangelicz-nego wymiaru takim wielkim war-tościom, jak pokój, sprawiedli-wość, rozwój, wyzwolenie naro-dów, poszanowanie praw człowie-ka i narodów, szczególnie mniej-szości, oraz ochrona stworzenia izabezpieczenie przyszłości naszejplanety. Jest to chrześcijańska

Page 8: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

48 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 49

KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY

jest mniejszoścą czy też jest dys-kryminowany. Musi on rozszerzaćhoryzonty, przekraczać granice,bowiem «nowa ewangelizacja jestprzeciwieństwem samowystarczal-ności i zasklepienia na sobie sa-mym, mentalności status quo i ta-kiej koncepcji duszpasterstwa, we-dle której wystarczy nadal robićto, co zawsze się robiło» (L 10).

Rozdział drugi: Głosić EwangelięJezusa Chrystusa

Celem ewangelizacji, a tymbardziej nowej ewangelizacji jestgłoszenie Ewangelii i przekazywa-nie wiary. Ewangelia nie powinnabyć postrzegana jako księga lubdoktryna, ale jako osoba — JezusChrystus, ostateczne Słowo Boga,które stało się człowiekiem.Chrześcijanie są wzywani do na-wiązywania osobistej relacji z Pa-nem Jezusem we wspólnocie wier-nych, w Kościele. On prowadzinas do Ojca za sprawą DuchaŚwiętego. «Celem przekazywaniawiary jest zatem doprowadzeniedo spotkania z Jezusem Chrystu-

sem, w Duchu, aby móc poznaćJego i naszego Ojca» (L 11).

Ko ściół przekazuje wiarę, którąsam żyje i która stanowi treść je-go przepowiadania, jego świadec-twa i miłości. Przekaz wiary rozu-mianej jako spotkanie wiernych zJezusem Chrystusem odbywa siępod kierunkiem Ducha Świętegoi jest dokonywany za pośre d n i c -twem Pisma Świętego i żywej tra-dycji Kościoła. Kościół, stale od-radzany przez Ducha Świętego,jest Ciałem Chrystusa, czego do-skonałym wyrazem jest sprawowa-nie sakramentu Eucharystii. Tymwłaśnie fundamentom Kościoła:Eucharystii i Słowu Bożemu, byłyp oświęcone dwa ostatnie Zwyczaj-ne Zgromadzenia Ogólne SynoduBiskupów — w 2005 i 2006 r.

Przekazywanie wiary dokonujesię przez modlitwę, będącą wiarąw działaniu. Miejscem na nią naj-odpowiedniejszym jest liturgia,która odgrywa niezastąpioną rolępedagogiczną, «w niej bowiempodmiotem wychowującym jestsam Bóg, a prawdziwym nauczy-

cielem modlitwy jest DuchŚwięty» (L 14).

Kwestię przekazu wiary Ko-ściół ro z w a żał już podczas syno-du poświęconego katechezie wnaszych czasach, który odbył sięw 1977 r. Owoce obrad synoduzostały przedstawione w adhorta-cji apostolskiej Catechesi traden-dae, opublikowanej w 1979 r., któ-ra jest obszernie cytowana wLineamenta. Poza tym Lineamentao dwołują się często do D y re k t o -rium ogólnego o katechizacji, wyda-nego przez Kongregację ds. Du-chowieństwa w 1997 r. Podejmująjego główne zagadnienia i sta-rają się je zastosować do aktual-nej sytuacji w społeczeństwie iw Ko ściele. Catechesi tradendaew p ro w a d z i ła pojęcie «pedagogiawiary», które obejmuje dwa pod-stawowe narzędzia przekazywaniawiary: katechezę i katechumenat.Katecheza jest rozumiana jako«proces przekazywania Ewangelii,tak jak wspólnota chrześcijańskają otrzymała, jak ją rozumie, cele-bruje, przeżywa i głosi» (L 14).Katechumenat zaś jest modelem,

który Kościół przyjął od SoboruWa tykańskiego II, «by nadaćformę swym procedurom przeka-zu wiary» (L 14). Ka t e c h u m e n a tchrzcielny, czyli «szczególny ro-dzaj formacji, poprzez którą na-wrócona osoba dorosła zostajedoprowadzona do wyznania wiarychrzcielnej w Wigilię Paschalną»(Dyrektorium ogólne o katechizacji59; por. L 14), winien inspirowaćinne formy katechezy zarówno codo celów, jak i dynamizmu.

Podmiotem przekazu wiary jestKo ściół powszechny, «prawdziwieobecny we wszystkich prawowi-tych miejscowych zgromadze-niach wiernych» (L 26). W minio-nych dziesięcioleciach Kościołylokalne nie szczędziły wysiłkówna tym polu. Świadczy o tymliczba chrześcijan — kapłanów, za-konników, świeckich, katechetów,rodzin, wspólnot, grup i ruchów— którzy angażowali się w sposóbspontaniczny i bezinteresowny wprzekazywanie wiary. Jednakże«klimat kulturalny i stan znu-żenia, w którym znajduje się wielewspólnot chrześcijańskich, grożąosłabieniem zdolności głoszenia,dawania świadectwa i wychowy-wania w wierze naszych Ko-ściołów lokalnych» (L 15). Ta sy-tuacja wymaga nowego zapału,odnowionej gorliwości, daru Du-cha Świętego, aby można było zradością i zapałem głosić DobrąNowinę. Jest to zadanie całegoKo ścioła, wszystkich jego człon-ków, a staje się ono jeszcze bar-dziej naglące w obliczu wyzwańwsp ółczesnego społeczeństwa.

Chrześcijanie także dzisiaj sąwzywani do uzasadniania nadziei,która w nich jest (por. 1 P 3, 15) —w nowym stylu wspólnotowym iprywatnym; powinni czynić to «'złago dnością i bojaźnią [Bożą], za-chowując czyste sumienie' (por.1 P 3, 16), z ową łagodną mocą,która pochodzi ze zjednoczenia zChrystusem w Duchu, oraz z de-terminacją, właściwą temu, ktowie, że jego celem jest spotkaniez Bogiem Ojcem w Jego króle-stwie» (L 16). Chrześcijanie winnidawać świadectwo prywatne i pu-bliczne, musi ono obejmować my-

śli i czyny, wewnętrzne życiewspólnot chrześcijańskich orazich rozmach misyjny, ich działal-ność edukacyjną i dzieła miłosier-dzia oraz obecność we współcze-snym społeczeństwie, by mu prze-kazywać dar chrześcijańskiej na-dziei. «Owocem całego procesuprzekazywania wiary jest budowa-nie Kościoła jako wspólnotyświadków Ewangelii» (L 17). Byczynić to zgodnie z wolą Pana Je-zusa, sam Kościół «winien byćewangelizowany, żeby mógł za-chować swą świeżość, gorliwość imoc w głoszeniu Ewangelii» (EN46; L 17). Lineamenta mają na celupomóc Kościołom lokalnym w re-fleksji zarówno nad aspektamipozytywnymi, jak i nad wspo-mnianymi wyzwaniami i trud-nościami w przekazie wiary.

Rozdział trzeci: Wprowadzaniew życie chrześcijańskie

Rozdział trzeci proponuje nanowo refleksję nad narzędziamiKo ścioła służącymi do wprowa-dzania w wiarę, a w szczegól-ności nad inicjacją chrześcijańską:chrztem, bierzmowaniem i Eucha-rystią. Są one postrzegane jako«etapy drogi narodzin do dojrza-łego życia chrześcijańskiego po-przez organiczny proces inicjacjiw wiarę» (L 18). W ostatnichdziesięcioleciach rozwinęła sięobiecująco w Kościele refleksjanad kwestią inicjacji chrześci-jańskiej, co pobudziło także dodyskusji na temat różnych jejaspektów, wymagających pogłę-bienia. Wykorzystując doświad-czenie młodych Kościołów, wprocesie wprowadzania w wiaręczęsto przyjmuje się za model do-ro s łego, a nie dziecko. Poza tymprzywrócono znaczenie sakramen-towi chrztu, przyjmując wzorzecs t a ro żytnego katechumenatu, copozwala na celebrację bardziejświadomą i — co z tego wynika —dającą większe gwarancje, że wprzyszłości przyjmujący chrzestbędą prowadzić życie chrześci-jańskie. W przypadku chrztudzieci Kościół stara się w więk-szym stopniu angażować rodzi-ców oraz wspólnotę. Odwołuje

się do mistagogii w celu zapew-nienia dalszej inicjacji, po udzie-leniu sakramentów.

Jednak praktyka we wspólno-tach kościelnych budzi pewnewątpliwości; Lineamenta wymie-niają niektóre z nich.

Przy przeglądzie sprawy udzie-lania sakramentów inicjacji chrze-ścijańskiej doszedł do głosu pro-blem ich kolejności, zwłaszczamiejsca sakramentu bierzmowa-nia. Co do tego w Kościele ist-nieją różne tradycje i obrządki.Jeżeli chodzi o kolejność sakra-mentów inicjacji dorosłych, zwy-czaje Wschodu zbieżne są z prak-tyką Zachodu. Różnice pojawiająsię przy udzielaniu sakramentubierzmowania mło dzieży. Znale-zienie podzielanego przez wszyst-kich rozwiązania problemu wła-ściwego miejsca dla sakramentubierzmowania pozostaje kwestiąwymagającą przemyślenia ze stro-ny Kościoła. Zresztą Ojciec Świę-ty Benedykt XVI p oruszył już tękwestię w posynodalnej adhortacjiapostolskiej Sacramentum caritatis(n. 18). Należy poza tym przy-wrócić treść i dynamizm mistago-gicznemu wymiarowi inicjacjichrześcijańskiej. Nie wystarczyograniczyć wychowania do wiarydo ewentualnej nauki religii wszkole, bowiem głoszenie Ewan-gelii i wdrażanie do wiary zwłasz-cza dzieci i mło dzieży poprzezkatechezę i katechumenat jestmisją właściwą Kościołowi.

W obliczu aktualnych wyzwańnowa ewangelizacja powinna po-móc wiernym w przezwyciężaniulęków i w większym zaufaniu Du-chowi Świętemu, który prowadziKo ściół w dziejach. Pozwoli im towyraźniej zobaczyć najodpowied-niejsze sposoby i drogi, by posta-wić kwestię Boga w centrum życiawsp ółczesnych ludzi, wsłuchującsię w ich oczekiwania i obawy. Wtym dziele niezbędna jest kateche-za, obejmująca tych, którzy jużprzyjęli Ewangelię i wierzą w Bo-ga objawionego przez JezusaChrystusa. Katecheza pomaga wdojrzewaniu do nawrócenia, wy-chowuje wierzącego do wiary,

martyria we współczesnymświecie. Zadanie to stwarzawielkie możliwości dla dia-logu ekumenicznego z czło-nkami innych Kościołów iwspólnot kościelnych. Nowaewangelizacja powinna za-tem odpowiedzieć na po-trzebę duchowości, docho-dzącą do głosu z nową siłątakże we współczesnymświecie. W tym zakresiewielką pomocą może służyćdialog międzyreligijny — zreligiami niechrześcijański-mi, przede wszystkim zwielkimi religiami Wscho-du.

W obliczu tych wyzwańKo ściół powinien znaleźćnowe drogi ewangelizacji,dostosowane do współcze-snych kontekstów społecz-nych i kultur w epoce wiel-kich przemian. Zachowującswoją naturę misyjną, Ko-ściół winien zachować swojepopularne, znane oblicze,również w sytuacjach, gdy

André Reinoso, «Procesja ze św. Franciszkiem Ksawerym w Goa» (kościół św. Rocha, Lizbona)

Page 9: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

50 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 51

KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY

włącza go do Kościoła, do wspól-noty chrześcijan.

Inicjacja w wiarę jest silnie po-wiązana z zadaniem wychowania,które Ko ściół rozumie jako swo-ją służbę człowiekowi i światu.We współczesnym społeczeństwiewszelka działalność edukacyjnawydaje się bardzo trudna, tak iżOjciec Święty Benedykt XVI mó-wił o «kryzysie wychowania». Co-raz trudniej jest przekazywać no-wym pokoleniom podstawowewartości i zasady właściwego po-stępowania. Doświadczają tegozwłaszcza rodzice, ale także insty-tucje wychowawcze, a w szcze-gólności szkoła. Te trudności sąkonsekwencją rozpowszechnione-go relatywizmu, który zaciemniaświatło prawdy. W tej sytuacji za-angażowanie Kościoła w wycho-wanie do wiary stanowi bardziejniż kiedykolwiek cenny wkład wproces wyprowadzania społeczeń-stwa z kryzysu edukacyjnego.

Ko ściół ma w tej dziedziniewielką tradycję. Szkoły, instytutywychowawcze, zasoby pedago-giczne, specjaliści, zakony męskiei żeńskie — wszystko to stanowikapitał zdolny zapewnić jegoznaczącą obecność w świecieszkolnictwa i wychowania. Po od-powiednim rozeznaniu tej rzeczy-wistości, w której też dokonały sięznaczące zmiany, związane zprzemianami społecznymi i kultu-ralnymi, Kościół będzie mógłofiarować społeczeństwu swą tra-dycję edukacyjną, znajdując dlasiebie miejsce w przestrzeni pu-blicznej, i ponownie postawić wniej pytanie o Boga, fundamental-ne w wychowaniu chrześcijań-skim.

Można by powiedzieć, że ce-lem działalności edukacyjnej Ko-ścioła jest to, co Papież Bene-dykt XVI nazwał «ekologią czło-wieka» (por. Caritas in veritate 51;L 21), która stanowi jedno z eko-logią ludzką i ekologią śro dowi-ska. Nowa ewangelizacja powinnaobjąć także działalność kulturalnąi wychowawczą Kościoła. W każ-dym razie wymaga ona bardziejświadków niż nauczycieli. «Żadenprojekt 'nowej ewangelizacji', ża-

den projekt głoszenia i przekazy-wania wiary nie może pomijać te-go wymogu — ludzi, którzy swo-im postępowaniem nadają mocewangelizacji, której się oddają»(L 22). Aktualny kryzys wycho-wawczy zwiększa zapotrzebowa-nie na wychowawców, którzy po-trafią być wiarygodnymi świadka-mi tych wartości, które możnauczynić podstawą osobistego ży-cia każdego człowieka oraz pro-jektu życia społecznego, wartychwysiłku. W Lineamenta wymieniasię niektórych wybitnych w histo-rii Kościoła świadków w dziedzi-nie wychowania, poczynając odśw. Pawła, św. Patryka, św. Boni-facego, św. Franciszka Ksawere-go, świętych Cyryla i Meto dego,św. Turybiusza de M o g ro v e j o ,św. Damiana de Veustera,bł. Matki Teresy z Kalkuty. Dzię-ki Bogu można by jeszcze długowymieniać. Ich przykład pokazu-je, że nowa ewangelizacja jestprzede wszystkim zadaniem du-chowym chrześcijan, którzy dążądo świętości. By je wypełnić, po-trzebna jest łaska Boża orazkształcenie, wysiłek, wytrwałość,modlitwa. Tacy świadkowie będąumieli używać języka zrozumia-łego także dla współczesnegoczłowieka, głosząc przede wszyst-kim przykładem życia, całkowicieoddanego Bogu i bliźniemu.

ZakończenieW podsumowaniu Lineamenta

wracają do samego pojęcia «no-wej ewangelizacji», nie roszczącsobie pretensji do tego, by zapro-ponować jego ostateczną i wy-czerpującą definicję, ale by uła-twić refleksję nad tym zagadnie-niem.

Po dkreśla się, że fundamentemnowej ewangelizacji jest DuchŚwięty, wylany przez zmartwych-wstałego Pana na uczniów wPięćdziesiątnicę. Wśród nich wWieczerniku jerozolimskim byłatakże Maryja, Matka Jezusa i na-sza Matka. Ona, «łaski pełna»,jest ikoną Kościoła, Matką, któramu towarzyszy przy ewangelizacjiprzez dwa tysiące lat. Nowaewangelizacja powinna stać sięnowym Wieczernikiem, miejscem,gdzie dzięki łasce Ducha Święte-go Kościół znajdzie nie nowąEwangelię, ale «adekwatną odpo-wiedź na znaki czasu, na potrze-by współczesnych ludzi i naro-dów, na nowe konteksty kształ-tujące kulturę, poprzez którą wy-rażamy naszą tożsamość i poszu-kujemy sensu naszego istnienia»(L 23).

Nowa ewangelizacja powinnana nowo rozbudzić w chrześcija-nach pierwotny zapał, nowegoducha misyjnego, który ogarnąłbywszystkich członków ludu Boże-go, «nowy rozmach w apostol-stwie, które byłoby przeżywanejako codzienne zadanie wspólnoti grup chrześcijańskich» (Jan Pa-weł II, Novo millennio ineunte 40;L 24).

P ro śmy Pana za wstawiennic-twem Błogosławionej DziewicyMaryi, Gwiazdy Nowej Ewangeli-zacji, o to, by najbliższe Zgroma-dzenie Synodu pomogło Kościo-łowi podjąć z odnowioną żarli-wością dzieło ewangelizacji, rado-snego głoszenia bliskim i dalekimEwangelii Jezusa Chrystusa, «jestbowiem ona mocą Bożą ku zba-wieniu dla każdego wierzącego»(Rz 1, 16).

Watykan, 4 marca 2011 r.

*Sekretarz generalnySynodu Biskupów

Antropologiczna nowość chrześcijaństwaRefleksje na temat «Ubicumque et semper»

MARC OUELLET*

Mówienie dzisiaj o kryzysie antro-pologicznym stało się banałem. Zjednej strony, w naszych zsekula-ryzowanych środowiskach panujerelatywistyczny klimat chaosuetycznego, który poważnie ciążyna wychowaniu młodych pokoleń.Z drugiej, aspiracje wielu ludzido miłości i do wolności częstonieszczęśliwie rozbijają się o«skały» indywidualizmu i hedoni-zmu. Nasze społeczeństwa rodząmasy samotnych jednostek, którenie mają odwagi zaangażować sięw małżeństwo i założyć rodziny.

Przyczyny tej niepewności sercatkwią w głębszym zagubieniu,które Papież Benedykt XVI w motuproprio «Ubicumque et semper»,p oświęconym nowej ewangeliza-cji, określił jako «duchową pusty-nię, która powstaje wówczas, gdyczłowiek chce być wyłącznymtwórcą własnej natury i przezna-czenia, przez co pozbawia się te-go, co stanowi fundament wszyst-kich rzeczy». Ojciec Święty po-wtarza to przesłanie od początkupontyfikatu: «Wielkim proble-mem Zachodu jest zapominanie oBogu: ta niepamięć szerzy się co-raz bardziej. W ostatecznym roz-rachunku — jestem o tym przeko-

nany — wszystkie pojedyncze pro-blemy można sprowadzić do tegozagadnienia». Temat Boga i Jegonieob ecności w życiu ludzi byłgłównym wątkiem wizyty wNiemczech w 2006 r.

Zasadniczym zadaniem stoją-cym przed nową ewangelizacjąjest zatem głoszenie Boga w wia-rygodny i właściwy sposób. Czywobec tego nie należałoby upa-trywać ściślejszego związku — jakto czynili Jan Paweł II i Bene-dykt XVI — między dzisiejszymkryzysem antropologicznym a ob-razem Boga, jaki ukazuje chrześ-cijaństwo?

Jestem przekonany, że nowaewangelizacja powinna głosić an-tropologiczną nowość chrześci-jaństwa, która wynika z tajemnicytrynitarnej. Dążenie do szczęścia,przynaglające serce człowieka, je-go potrzeba uczucia, a przedewszystkim jego pragnienie wol-ności są w istocie niezrozumiałe,gdy zabraknie perspektywy Boga,który jest Miłością i który domiłości i powodowany miłościąstworzył człowieka na swój obrazi swoje podobieństwo. Ta antro-pologiczna nauka Księgi Rodza-ju, pogłębiona przez Chrystusa wperspektywie trynitarnej, zawieraklucz do tajemnicy człowieka i

nadziei Kościoła w naszych cza-sach, o czym mówi soborowakonstytucja Gaudium et spes.

Ta antropologia trynitarnaprzez wieki pozostawała praktycz-nie w zapomnieniu. Zajmowałaona centralne miejsce u ojcówKo ścioła i jeszcze u św. Tomaszaz Akwinu odgrywała ważną rolę,ale w czasach współczesnych zo-stała wyparta przez deizm. A tend o p ro w a d z i ł do ateizmu, spra-wiając, że zagubiony człowiek,zdany na siły kosmosu, wpada wpułapkę nadmiernego zachwytuwłasną autonomią.

Wsp ółcześnie zsekularyzowanesp ołeczeństwa zachodnie chylą sięku upadkowi, brak im bowiemzakorzenienia w bogatej «glebie»ich chrześcijańskiej tradycji. Na-biorą one żywotności i znówstaną się płodne, jeżeli poszcze-gólni ludzie, do których przema-wia orędzie Ewangelii, zechcą żyćw głębokiej jedności z Bogiem wChrystusie. Głoszenie antropolo-gii trynitarnej mogłoby zatemożywić nadzieję, ukazując jakodrogę do szczęścia czynienie daruz siebie dla Boga i dla innych lu-dzi.

* K a rd y n a ł, prefekt Kongregacjids. Biskupów

Ignacy Loyola — żołnierz,a potem rycerz KrólestwaALAIN BESANÇON

Jak nazwać tę nadzwyczajnąksiążkę? Biografią, hagiografią,medytacją duchową? Jest jedno-cześnie tym wszystkim, ale całościnadaje ton medytacja.

W Inigo, portrait — pióraFrançois Sureau (Gallimard, Pa-

ryż 2010, 154 strony), biografiaskupia się na dwóch latach życiaśw. Ignacego, od bitwy w Pampe-lunie do opuszczenia Manresy,czyli od 1521 do 1523 r. Ignacy(Iñigo), najmłodszy syn szacow-nej rodziny baskijskiej, niezbytzamożnej i niezbyt sławnej, służyłkoronie hiszpańskiej jako paź wi-

cekróla Nawarry. Prowadził dwor-ski tryb życia. Dosyć rozrzutny,ale ani mniej, ani więcej niż o d-p owiadało to przyjętym zwycza-jom jego stanu. Dopiero późniejuświadomi sobie, jak bardzo od-dalił się od Boga.

Na tamtejszym dworze wyróż-niał się trafnością sądów oraz in-

Georges Rouault, «Emaus» (1939 r.)

Page 10: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

52 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 53

KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY

teligentnymi radami, a tego odniego oczekiwano. Był w pampe-luńskiej twierdzy, kiedy zaatako-wało ją o wiele silniejsze wojskokróla Francji. Iñigo, wbrew wszel-kiemu zdrowemu rozsądkowi, ra-dził stawić opór i przekonywał dotego gubernatora. Oznaczało toprzyjęcie walki, heroicznie prze-granej.

François Sureau, znający woj-skowe życie i honor, opisuje toznakomicie. Z upodobaniemprzedstawia świat żołnierzy, elTe rc i o (niezwyciężoną piechotę ka-stylijską), najemników, lancknech-tów i rycerzy. Później z profesjo-nalną precyzją opowiada ooblężeniu, o artylerii burzącejmury, o zrobieniu wyrwy, o od-partym, a następnie zwycięskimataku. Opowiadanie jest piękne.Przypomina mi klasyczne kartyfrancuskiej literatury wojskowej,L’enlèvement de la redoute Mé-riméego oraz Cimetière d’EylauHugo.

Ignacy, dla którego jest topierwsze doświadczenie walki,wykazuje cechy wielkiego kapita-na. Pocisk armatni miażdży munogę, powodując otwarte złama-nie kości. Wszystko wskazuje, żeIgnacy umrze.

Nie umiera, ale musi zrezygno-wać z życia wojskowego, a także zżycia dworskiego. Po przewiezie-niu go z niemałym trudem do ro-dzinnego zamku, uświadamia so-bie, że jego kość goleniowa źle sięzrasta. Poleca niekompetentnymmedykom, aby ponownie złamalimu kość. To masakra, ale nie wy-daje ani jednego jęku. Znów grozimu śmierć.

Przykuty do łóżka, dokonujeprzeglądu życia. Przynoszą muksiążki, rycerskie powieści, za-chwyca się Amadisem de Gaula,podobnie jak później będzie sięupajał Don Kichotem, a takżeZłotą Legendą oraz Życiem Chry-stusa Ludolfa Kartuza.

Rozpoczyna swój rachunek su-mienia, bolesny, w którym uświa-damia sobie grzechy z przeszłościi teraźniejsze braki. Zakochuje sięw Jezusie Chrystusie. Żegna się zwicekrólem i utykając wyrusza w

poszukiwaniu szczęścia, ponieważnie wie, czego chce, a raczej niewie, czego Bóg od niego chce.

Od tej chwili jego biografiastaje się hagiografią. François Su-reau pisze zgodnie z kanonemżywotów świętych. Tylko Bóg wie,ile książek opowiedziało o naro-dzinach Ignacego do życia wświętości. Jego droga była nad-zwyczaj stroma. Pozbywa się szatrycerskich, rezygnuje z pozycjidworskiej i przywdziewa strój

to na skraj rozpaczy. Doznaje po-kusy, by wszystko porzucić i po-wrócić, pokonany, do Loyoli. Apotem pewnego pięknego dniazostaje wyzwolony. Staje się wów-czas świętym Ignacym, zawszeżołnierzem, wielkim kapitanem,ale w służbie Królestwa. Zostajegenerałem zakonu, który zgodniez jego bardzo szczegółowymi in-strukcjami odbuduje Kościół ka-tolicki, a jego listy, dziesięć mie-sięcy po ich wysłaniu, czyta w Ja-ponii na klęczkach FranciszekK s a w e r y.

Patrząc z zewnątrz, nawróceniesię Ignacego oraz początki Towa-rzystwa przypominają powieść ry-cerską. A jednak François Sureauusunął wszystko, co mogło nadaćtej przygodzie malowniczy tonlub barokowy charakter. Wolałukazać Ignacego jako człowiekaszarego, aż do przesady wstrze-mięźliwego, prawdziwie uprzej-mego, który umiera w swojej celi.Nie zamierzał dać jeszcze jednegoopisu życia tego świętego, alechciał odkryć niewidzialną głębięduszy, która zanim zaznała poko-ju, przeszła wiele doświadczeń iudręk, nie pokazując tego. Iprześledzić — na ile to możliwe —tajemniczą drogę duchową.

François Sureau złożył swój ta-lent pisarski u stóp mistrza, jakgdyby zamierzał uświęcić własnyliteracki czyn. Przypomina toChateaubrianda, który twierdził,że Vie de Rancé napisał jako po-kutę zadaną mu przez kierownikaduchowego. Jednak Sureau, którynie sugeruje niczego podobnego,jest bardziej dokładny, bardziejuczciwy, bardziej czysty. Jegoprzejrzysty, prosty styl jest jedno-cześnie otwarty i tajemniczy, choćwiadomo, że będzie naprawdę ja-sny jedynie dla czytelników goto-wych pójść w jego śl a d y.

Cała książka jest rzeczywiście«ćwiczeniem», w duchu ćwiczeńśw. Ignacego. Jej lektura możenas zbudować, jeśli tego chcemy.Tego rodzaju dzieła wszędzie sąrzadkie, a we Francji szczególnie.Zadowala duszę i napełnia ra-dością serce.

Flannery O’Connor i doświadczenie religijne

MICHAEL PAU L GALLAGHER

Kiedy w 1964 r. Flannery O’Con-nor umarła, w wieku 39 lat, na to-czeń rumieniowaty, była już zna-ną, ale i bardzo kontrowersyjnąpisarką katolicką. Jej zniekształ-cający rzeczywistość styl zaskaki-wał i dezorientował c z y t e l n i k ó w,ale taki właśnie efekt chciałaosiągnąć. Wiara łączyła się u niejczęsto z ukazywaniem w krzywym

re l a c j o n o w a ła obszernie i z wielkąpowagą. O’Connor była uczulonana typowo katolicką skłonność dodawania gotowych odpowiedzi izwiązanego z tym rozdzielania ro-zumu i wyobraźni. Od tego typuograniczonego podejścia możnasię uwolnić tylko dzięki «uświa-domieniu sobie, że wiara jest‘chodzeniem w ciemności’, a nieteologicznym rozwiązaniem ta-jemnicy».

którzy twierdzili, że jej pisarstwobyło naznaczone przez chorobę.«Piszę głową, a nie nogami» —p owiedziała w wywiadzie, gdy wpytaniu pojawiła się aluzja do te-go, że chodzi o kulach.

Wielokrotnie pisarka ukazy-wała, jak trudnej zmiany punktuwidzenia wymaga wiara, a takżewybiegi, do których się uciekamy,by «obejść» jej najbardziej ucią-żliwe wymogi. Pewnej kobiecie,

Powiedziała kiedyś, że sądzącpo listach, które otrzymywała, le-piej od innych ludzi rozumieją jąwięźniowie, być może dlatego, żemają większe doświadczenie w za-kresie konfliktów i destrukcji.Ona też zresztą nauczyła się nie-jednego o walce i ciemnych stro-nach życia, zwłaszcza podczasdługich zmagań z chorobą. Wkró-tce po tym, jak skończyła 20 lat,dowiedziała się, że może przed-wcześnie umrzeć, i to niewątpli-wie sprawiło, że wyczuwa się uniej pośpiech. W jej listach niema śladów użalania się nad sobą,i z irytacją odnosiła się do tych,

p óźno’, rzekłabym z palcem unie-sionym do góry i anielskim wyra-zem pogodnej i rozjaśnionej twa-rzy: ‘Ja utrzymuję, że jest całkieminaczej: skoro światło jest wiecznei nieograniczone, nie można gozgasić. Zamknij więc oczy’».

Irlandzki pisarz Brian Moore,zdeklarowany agnostyk, przyznał,że nie cenił pisarstwa FlanneryO’Connor aż do dnia, w którymwpadł mu w ręce gruby tom jej li-stów The Habit of Being i przeko-nał się, jak bogaty w ironię był jejstyl. Pisarka w dowcipny i lekkisposób opisywała szczegóły co-dzienności, ale spotkania z łaską

ją wizję: do głuchego trzeba krzy-czeć, a temu, kto jest prawie śle-py, należy pokazywać wielkie iszokujące obrazy».

O’Connor opowiadała historiefundamentalistów z Bible Belt(p ołudniowej części Stanów Zjed-noczonych, uważanej za twierdzęreligijnych konserwatystów), a jejbohaterów wyróżniała niezłomnawiara bądź równie radykalny ate-izm. Opisywała wiarygodne i bo-gate w elementy komizmu sytu-acje, po czym kierowała narrację iczytelników w stronę «tajemnicy inieoczekiwanych wydarzeń», po-nieważ «tajemnica budzi w nowo-

zwierciadle lub podawaniemw wątpliwość tego, co w nassamych lub w religiiuważamy za oczywiste.

Po śmierci stała się jesz-cze bardziej znana. ThomasMerton porównał ją nawetdo Sofoklesa, a do księgarńtrafiło ponad 70 książekp oświęconych jej pisarstwu.Gdy zostały opublikowanejej eseje i listy, okazało się,że jest ona XX-wieczną pi-sarką o najwyraźniejszejświadomości teologicznej.O’Connor mówiła o sobie,że jest «wiejską tomistką»,która co wieczór przedzaśnięciem przez 20 minutczyta Akwinatę. Oto jak wliście z 1955 r. z charaktery-styczną dla siebie ironiąnaśladuje styl Summy:«Gdyby w międzyczasiemiała wejść moja matka,mówiąc: ‘Zgaś światło. Jest

która narzekała, że jej opo-wiadania «nie pokrzepiająjej serca», kiedy zmęczonawraca wieczorem do domu,o dp owiedziała, że «jej ser-ce doznałoby pokrzepienia,gdyby się znalazło we wła-ściwym miejscu». Mówiłateż, że kiedy nasze poczuciezła ulega osłabieniu, złatwością zapominamy, «ilekosztuje jego naprawienie».Eliot uznał jej «niezwykłytalent», ale niektóre jej opo-wiadania «napełniały gogrozą», a jego nerwy nieznosiły tak silnych wstrzą-sów. O’Connor ucieszyłabytego typu reakcja: «Trzebaużywać takiej samej siły, jakczasy, które nas odrzucają».Kiedy otaczająca nas kultu-ra nie podziela naszej wia-ry chrześcijańskiej, «trzebauciekać się do wstrząsu,żeby zwrócić uwagę na swo-

pielgrzymi; wkrótce upodabniasię do włóczęgi, oberwańca ikudłacza; wciąż nie wie, dokądp ójść.

W opactwie Montserrat znajdu-je duchową pomoc u francuskie-go mnicha, obdarzonego wielkimtaktem, ale dalej poszukuje swojejdrogi. W Manresie, wyczerpanypostami, pokutami, przygniecionyswoimi błędami, dręczony skru-pułami, zostaje przyjęty do szpi-tala, gdzie powierzono mu naj-prostsze posługi. Błaga Boga, bygo oświecił.

Ale Bóg milczy. Milczy do tegostopnia, że Ignacy nie może sięwięcej modlić, nie jest w staniejuż wierzyć, nie może już nawetmyśleć ani mówić. Jak liczni inniświęci, znalazł się w tak wielkichciemnościach, że doprowadziło go

Św. Ignacy Loyola

Flannery O'Connor, «Autoportret» (1952 r.)

Page 11: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

54 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 55

KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY

czesnym umyśle zażenowanie» iw procesie edukacji dąży się dojej zepchnięcia w niebyt.

Utrzymywała wręcz, że posze-rzanie granic ludzkiej wyobraźnijest istotnym zadaniem nie tylkopisarza katolickiego, ale samegoKo ścioła rzymskiego. Poprzezswoje opowiadania chciała służyćwierze pobudzając i przemieniającwyobraźnię czytelników, którymjedno cześnie ukazywała szersząwizję rzeczywistości. «Prorok jestrealistą w zakresie odległości» wtym sensie, że widzi «z bliska rze-czy odległe» i rozróżnia rzeczybędące w zasięgu ręki, a także«ich uboczne znaczenie».

Przykładem tego profetycznegorealizmu są niektórzy jej bohate-rowie, a także stosowane przeznią zabiegi narracyjne. «Jest torealizm, który nie cofa się przedzniekształcaniem tego, co widocz-ne, by ukazać ukrytą prawdę». Az ukrytą prawdą prawie zawszełączy się łaska, która zaskakuje,nie tyle jak cicho brzmiąca muzy-ka, ile jak boska eksplozja. Pisar-ka bardzo wyraźnie twierdziła, żeprzemiana musi mieć charakterburzliwy: «Nie wiem, czy ktoś

może się nawrócić, jeśli nie ujrzyświatła, które olśniewa i unice-stwia, błysku, który trwa całeżycie». Nasuwają mi się przezskojarzenie słowa SebastianaMoore'a, który twierdził, żeEwangelia «to życie, które napo-tykając w nas przeszkodę, wybu-cha».

Flannery O’Connor była kato-liczką dumną i przywiązaną dotradycyjnej wiary, ale bez wahaniakrytykowała i wyszydzała wadyKo ścioła. «Idealne chrześcijań-stwo nie istnieje». Choć wielu bo-haterów jej książek wywodzi się ztradycji Kościoła ewangelickiego,była przekonana, że «samozado-wolenie jest Wielkim Grzechemkatolickim. Odnajduję go w sobiesamej». Ludzie znający «tylko ka-tolików, którzy są twardogłowymijansenistami», słusznie czują donich niechęć: taka forma mentisnie jest wiarą, ale «swoistym fał-szywym pewnikiem», w którym«ciało Chrystusa» zostaje zastą-pione przez «system uspokajającyprostego człowieka».

Jeśli z jednej strony krytyko-wała powierzchowną przynależ-ność do Kościoła, to z drugiej za-

wsze była gorącą zwolenniczkąwiary w autentyczny sposób opie-rającej się na Kościele. Bez «rze-czywiście imaginatywnej wizji te-go, czym jest Kościół», powie-działa do swego przyjaciela CecilaDawkinsa w 1959 r., łatwo o jegosocjologiczną karykaturę, którąsię odrzuca, zapominając, że «do-gmat strzeże tajemnicy». Więk-szość dyskusji o religii była, jejzdaniem, zafałszowana przez nie-wiedzę, powierzchowność i nie-adekwatność w stosunku do pra-wdziwej natury problemów. Bez«szerszej wizji imaginatywnej»niemożliwa jest «wrażliwość narzeczywistość duchową». Aby zy-skać rzeczywiście profetyczny cha-rakter, jej utwory musiały pobu-dzać wyobraźnię duchową i uka-zywać realizm wydarzeń wcieleniai odkupienia, wskazując na to, jakp oważną rzeczą jest każdy wybórnakazany przez wiarę. Wydaje się,że pisarkę bardziej interesowałapreewangelizacja niż b ezp ośre d n iprzekaz Ewangelii (choć ta termi-nologia jej by się nie spodobała).Wątki jej powieści w pośre d n isposób mają na celu bardziej po-budzenie zainteresowania do-

świadczeniem religijnym niż prze-kaz konkretnych treści wiary czynauczania.

Z naciskiem podkreślała, żespotkanie z łaską rodzi konflikt iże jeśli czytelnicy tego nie rozu-mieją, odrzucą jej dzieła jako wy-raz czystego pesymizmu. «Wszy-stkie moje historie mówią o od-działywaniu łaski na postaci, któ-re niechętnie się jej poddają, alewiększość osób myśli, że są to hi-storie twarde, pełne desperacji ibrutalne». Nie traciła czasu dlatych, którzy widzieli w religii spo-sób na zaspokojenie swoich praw-dziwych bądź wyimaginowanychpotrzeb, toteż często mówiła owierze ostrymi słowami: «Prawdanie zmienia się w zależności od

tego, czy potrafimy znieść jejemocjonalny ciężar». Po jej śmier-ci «Time» nie bez racji stwierdził,że «pisała wyłącznie o rzeczachostatecznych». Rzeczywiście wątkijej utworów mówiły często o oso-bach, które nieoczekiwanie sta-wały w obliczu śmierci bądź sądu,i rzeczywiście opisywała ona tegotypu sytuacje w sposób bezlito-sny, pragnąc wstrząsnąć zadowo-lonego z siebie i biernego czytel-nika. Wielkie wrażenie zrobiło naniej następujące zdanie Emmanu-ela Mouniera: «Miłość jest walką:życie jest pojedynkiem ze śmier-cią». Musiała na co dzień miećpoczucie swojej śmiertelności,choć w jej utworach nigdy nieznajdujemy bezpośrednich odnie-

sień autobiograficznych. Prze-kształcała swoje mroczne myśli wkomiczne historyjki, w którychwyczuwalne były odniesienia dowcielenia, ale pozbawione akcen-tów moralizatorskich.

Nasz zmysł Boga może stać sięwygodną i bezpieczną podporą.O’Connor chce nas zatem skiero-wać na trudniejsze ścieżki samo-poznania, przygotowując drogędla Boga, który zawsze jest wię-kszy — i bardziej wymagający —niżbyśmy chcieli.

Obszerne fragmenty artykułu«Spróbujmy olśnić świat, który nasodrzuca», opublikowanego wczasopiśmie «Vita e Pensiero»

Geniusz kobiecy w KościeleWywiad z Alessandrą Ciattini Montanini

CL AU D I N E GATAY I J A UWIZERA

Bezp ośrednio w służbie StolicyApostolskiej od lat pracuje wielekobiet, zakonnic i świeckich, któ-re «dzięki swojej specyficznejwrażliwości i twórczym zdolno-ściom wnoszą ważny wkład wzarządzanie Kościołem». Ogólnierzecz biorąc, tysiące kobiet «spra-wuje odpowiedzialne funkcje kie-rownicze w Kościele powszech-nym». Tak mówi o tym zjawisku,coraz powszechniejszym, Alessan-dra Ciattini Montanini, która wy-wodzi się z Toskanii, ale od daw-na mieszka w Rzymie, gdzie w1979 r. zaczęła pracować w Stowa-rzyszeniu Katolickich LekarzyWłoskich (Associazione Medici Cat-tolici Italiani — AMCI), a od 1985 r.w Papieskiej Radzie ds. Duszpa-sterstwa Służby Zdrowia i Cho-rych.

Konstytucja «Lumen gentium» mó-wi, że powołaniem wiernych świec-kich jest «szukanie królestwa Bożegoprzez zajmowanie się sprawami

świeckimi i kierowanie nimi po myśliBożej» (n. 31). W jaki sposób ko-biety mogą to urzeczywistniać?

Powołaniem wiernych świec-kich, a szczególnie kobiet jest wy-konywanie swoich zadań w rodzi-nie bądź w miejscu pracy z god-nością, powściągliwie, z głęb okimszacunkiem dla innych. Dziś bar-dzo trudno jest być kobietą wsposób autentyczny. Tym bardziejże szerzy się stereotypowy obrazkobiety, bardzo daleki od wizjichrześcijańskiej. Jednak właśnie wtego typu sytuacjach kobieta, od-krywając swe wrodzone powoła-nie, może stać się strażniczką war-tości ludzkich i etycznych, którymświadectwo dawały przez wiekiliczne wzorcowe postaci kobietchrześcijańskich.

Czy kobieta może wnieść w życie spo-łeczeństwa jakiś szczególny wkład?

Jestem przekonana o wartości isile modlitwy. Kiedy kobiecieudaje się połączyć życie duchowez tym, co robi — w rodzinie, w

pracy lub na polu religijnym —osiąga wewnętrzną równowagę ipogodę ducha, które są widocznerównież na zewnątrz. Syntezamodlitwy i działania jest zresztącechą znamionującą świętość wie-lu kobiet w historii Kościoła: wczasach nam bliższych Matka Te-resa z Kalkuty właśnie z codzien-nej modlitwy czerpała siłę do re-alizacji swojego nadzwyczajnegoprojektu miłości w służbie ubo-gich i cierpiących.

Zanim zaczęła pani pracować w Pa-pieskiej Radzie ds. DuszpasterstwaSłużby Zdrowia i Chorych, przezwiele lat zdobywała pani doświad-czenie w katolickich ośrodkach służbyzdrowia. Jakie są pani konkretnezadania w tej dykasterii?

Pracuję tu od jej założenia,czyli od 11 lutego 1985 r., kiedy toJan Paweł II utworzył sp ecjalnyorgan dla katolików pracującychw służbie zdrowia na całym świe-cie. Posługiwanie chorym jest «in-tegralną częścią posłannictwa»Ko ścioła, jak czytamy w motu pro-

Sexto Canegallo, «Tłum» (1920 r.)

Page 12: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

56 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 57

KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY KO M E N TA R Z E I A R T Y KU ŁY

prio «Dolentium hominum», któ-rym Papież p owołał do życia tędykasterię. Moja praca polegana pomaganiu przewodniczącemuabpowi Zygmuntowi Zimowskie-mu, a także na koordynowaniutakich inicjatyw, jak ŚwiatowyD zień Chorego, doroczna konfe-rencja międzynarodowa, która od-bywa się w listopadzie, zgroma-dzenie plenarne; zapoznaję sięteż z dokumentami przesyłanymiprzez Kościoły lokalne bądź o rg a -nizacje międzynarodowe, dotyczą-cymi kwestii związanych ze zdro-wiem i życiem, przygotowuję aktyi dokumenty.

Jaką rolę odgrywa dykasteria wdziedzinie służby zdrowia?

Zadaniem Rady jest upo-wszechnianie, wyjaśnianie i obro-na nauczania Kościoła w tym za-kresie, a także zapoznawanie się zwytycznymi programowymi poli-tyki zdrowotnej i konkretnymiinicjatywami, podejmowanymi napoziomie międzynarodowym orazw różnych krajach i ich analizo-wanie. Dotyczy to zarówno pracynaszego biura, jak też działal-ności koordynacyjnej i współpra-cy z duchownymi odpowiedzial-nymi za duszpasterstwo służbyzdrowia, przewodniczącymi kon-ferencji episkopatu i przedstawi-cielami papieża w świecie. Dziękikooperacji z organizacjami i sto-warzyszeniami, których członkamisą katolicy świeccy pracujący wsłużbie zdrowia, mamy możliwośćzapoznawania się z nowymi pro-blemami i staramy się zaspokajaćróżne potrzeby. W ten sposóbKo ściół, dzięki licznym wolonta-riuszom i pracownikom służbyzdrowia, konsekrowanym i świec-kim — wśród których jest bardzowiele kobiet — okazuje swoją tro-skę o chorych i potrzebujących.Na przykład poprzez fundacjęDobry Samarytanin, organ wyko-nawczy Rady w służbie cierpią-cych, zwłaszcza na kontynencieafrykańskim.

Co może pani powiedzieć o swoimdoświadczeniu kobiety pracującej wKurii Rzymskiej?

Wsp ółpracowałam z abpemFiorenzem Angelinim, kiedy byłkrajowym asystentem AMCI, a tak-że później, kiedy został mianowa-ny pierwszym przewodniczącymdykasterii ds. duszpasterstwa pra-cowników służby zdrowia i wynie-siony do godności kardynalskiej.Jedno cześnie skończyłam studiana wydziale nauk politycznych,wyszłam za mąż i urodziłam trojedzieci, dwóch synów i córkę. Moiprzełożeni w Radzie odnosili sięzawsze do moich potrzeb żony imatki z wielkim zrozumieniem,wspierali mnie i towarzyszyli mina każdym etapie mojej drogiżyciowej, toteż nigdy nie czułamsię dyskryminowana w stosunkudo innych kolegów.

W opublikowanym niedawno wywia-dzie sekretarz generalny Caritas In-ternationalis Lesley-Anne Knight zo-stała przedstawiona jako zajmującanajwyższe stanowisko spośród kobietpracujących w Watykanie. Co możepani powiedzieć o obecności kobiet wKurii Rzymskiej?

W służbie Stolicy Apostolskiejpracuje od lat wiele kobiet — za-konnic i świeckich — które dziękiswej specyficznej wrażliwości izdolnościom twórczym wnosząważny wkład w zarządzanie Ko-ściołem. Na najwyższym szczeblusą aktualnie dwie kobiety, zakon-nica i świecka, które pełnią funk-

cje podsekretarzy: s. Enrica Ro-sanna w Kongregacji ds. Instytu-tów Życia Konsekrowanego i Sto-warzyszeń Życia Apostolskiegooraz Flaminia Giovanelli w Papie-skiej Radzie «Iustitia et Pax». In-na świecka, Jeanne BaptistineRalamboarison, jest sekretarzemgeneralnym Papieskiego DziełaDziecięctwa Misyjnego. Wielebardzo odpowiedzialnych funkcji,związanych z centralnym zarzą-dem Kościoła, sprawują kobiety:myślę na przykład o Marii Voce,przewodniczącej Ruchu Fo c o l a r i ,którego statut założycielski wy-raźnie mówi, że przewodniczącąma być kobieta. Również inneważne ruchy i zgromadzenia za-konne — obecnie zgromadzeń za-konnych żeńskich jest ponad ty-siąc — są kierowane przez kobiety.Wiele z tych stowarzyszeń to in-stytucje publiczne według prawakanonicznego, a zatem są one po-dobne do Caritas Internationalis,która ma publiczną osobowośćprawną. Nie negując zatem zna-czenia tej instytucji, należałobypowiedzieć, że pani Knight jestjedną z tysięcy kobiet, które spra-wują odpowiedzialne funkcje wzarządzaniu Kościołem powszech-nym.

W tym samym wywiadzie paniKnight mówi, że nigdy nie zostałazaproszona na zebranie robocze zk a rd y n a łem Sekretarzem Stanu i żespotykała się tylko z podsekretarzamidykasterii watykańskich. Czy ma tozwiązek z faktem, że jest kobietą?

W spotkaniach roboczych z Se-kretarzem Stanu uczestniczą z za-sady szefowie dykasterii. Jednakżewłaśnie po to, by mógł większątroską otoczyć ogromny światróżnych rzeczywistości, kobiecychi męskich, Sekretarz Stanu ma dodyspozycji skuteczną sieć współ-pracowników, złożoną z sekreta-rzy, podsekretarzy i urzędnikówdykasterii należących do Kurii.Na podstawie własnego doświad-czenia mogę powiedzieć, że doce-niają oni coraz bardziej obecnośćkobiet w Kościele, a wkład kobietcieszy się uznaniem ze względuna ich intuicję, mądrość i równo-

wagę. Wkład ten jest pokaźny: naprzykład w Radzie, w której pra-cuję, wśród urzędników i współ-pracowników jest osiem kobiet.Nasza dykasteria zorganizowała w1998 r. międzynarodowe sympo-zjum poświęcone kobiecie konse-krowanej w świecie opieki zdro-wotnej, na którym wszystkie refe-raty zostały wygłoszone przez ko-b i e t y.

Zgromadzenia kobiece, które zajmująsię ubogimi, chorymi lub osobamistarszymi, są liczniejsze od zgroma-dzeń męskich. Czy jest to dowód naspecyficzność wkładu kobiet w sferzedziałalności charytatywnej?

Ze względu na swą naturę ko-bieta niewątpliwie ma większepredyspozycje do opieki charyta-tywnej nad osobami chorymi ipotrzebującymi. Większa wrażli-wość i delikatne podejście, zwią-zane często z powołaniem i wy-borem drogi życiowej, sprawiają,że posługa kobiet w tej dziedziniejest skuteczna i cenna. Potwierdzato fakt, że struktury opieki zdro-wotnej, również publiczne, którezwracają się do nas, poszukująkobiecego personelu zakonnego.Jestem również przekonana, żeprzynosi to niewątpliwe korzyścichorym i samemu personelowimedycznemu.

W liście skierowanym do kobiet29 czerwca 1995 r. Jan Paweł II

napisał, że «w przyszłości Kościołatrzeciego millennium nie zabraknienowych i wspaniałych przykładów’geniuszu kobiety’» (n. 11). Jak sięten «geniusz» wyraża?

Wielkość kobiecości nie mazwiązku z gratyfikacjami o cha-rakterze materialnym bądź próż-nym działaniem na pokaz. Myślę,że wzorem autentycznej kobietyjest Najświętsza Maryja Panna,która przemawia prostotą i mil-czeniem. Słuchanie, modlitwa idyskrecja dużo bardziej uwydat-niają kobiecość niż inne cechyzewnętrzne i rzucające się w oczy.W każdym razie świadectwo i siłamoralna wielu kobiet mogą wy-wierać wpływ na życie Kościoła

również w sposób skromniejszy imniej widoczny.

Ostatnio w cyklu audiencji general-nych Benedykt XVI p o d k re ślił znacze-nie świętych kobiet w Kościele. Któraświęta mogłaby być wzorem w naszejepoce?

Ja bardzo podziwiam Monikę,matkę Augustyna, być może dla-tego, że też jestem matką. Byłaona kobietą przykładną, któramocą modlitwy i dzięki wielkiejwiarze potrafiła swojego ukocha-

nego syna z powrotem doprowa-dzić do Boga. Napomknę też, że7 marca Kościół obchodzi litur-giczne wspomnienie dwóch ko-biet męczenniczek, Perpetuy i Fe-licyty, również urodzonych wAfryce. Druga z nich wybrała ab-solutną wierność Bogu i po uro-dzeniu dziecka została zabita naarenie w Kartaginie. Jest to przy-kład z czasów starożytnych, alewciąż bardzo aktualny, przykładnierozerwalnej więzi między świa-dectwem chrześcijańskim i sza-cunkiem dla rodzącego się życia.

Nowa strona internetowa«L'Osservatore Romano»

19 kwietnia 2011 r., w szóstąrocznicę wyboru Benedykta XVIna papieża, «L'Osservatore Ro-mano», inaugurując swojąstronę internetową, z ufnościąprzestąpiło próg sieci globalnej.

Dzięki skutecznej pomocyWa t y k a ńskiego Serwisu Interne-towego i firmy informatycznejEverett gazeta Stolicy Apostol-skiej będzie dostępna w swoichróżnych wydaniach (codziennymw języku włoskim, tygodnio-wych w językach włoskim, an-gielskim, niemieckim, francu-skim, hiszpańskim, portugal-

skim, a także miesięcznym wjęzyku polskim).

Wydania tygodniowe i mie-sięcznik w wersji elektronicznejmożna zaprenumerować od ra-zu, natomiast włoskie wydaniecodzienne będzie dostępne gra-tis do 31 sierpnia br. (pre-numerata będzie ważna od1 września). Na nowej stroniedziennika Stolicy Apostolskiej(www.osservatoreromano.va) tek-sty będą publikowane po wło-sku, a potem stopniowo w in-nych językach, poczynając odangielskiego.

Mary Ann Glendon,prezes Papieskiej Akademii Nauk Społecznych

Page 13: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

58 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 59

DZIAŁALNOŚĆ STOLICY APOSTOLSKIEJ

DZIAŁALNOŚĆ STOLICY APOSTOLSKIEJ K ro n i k a

16 III — Kard. Tarcisio Bertone,Sekretarz Stanu Stolicy Apostol-skiej, podczas wizyty na Kwiryna-le w przeddzień 150. rocznicyzjednoczenia Włoch przekazałprezydentowi Giorgiowi Napoli-tanowi przesłanie Benedykta XVI.

18 III — Podczas konferencjiprasowej w Watykanie kard. Gian-franco Ravasi, przewodniczącyPapieskiej Rady Kultury, i o. Lau-rent Mazas, dyrektor powstałegoz inicjatywy tej Rady DziedzińcaPogan, przedstawili dziennika-rzom program jego inauguracji wdniach 24-25 marca br. w Paryżu.

19 III — Na zakończenie wielko-postnych rekolekcji dla OjcaŚwiętego i Kurii Rzymskiej, któreo dbywały się w watykańskiej ka-plicy Redemptoris Mater, Papieżwygłosił improwizowane przemó-wienie; podziękował w nim reko-lekcjoniście, francuskiemu karme-licie bosemu o. Fr a n ç o i s - M a r i eLéthelowi, za wygłoszone nauki.Do o. Léthela Ojciec Święty na-pisał również specjalny list * Uro-czystość św. Józefa to także dzieńimienin Papieża. W Sali Klemen-

tyńskiej dziekan Kolegium Kardy-nalskiego kard. Angelo Sodanozłożył mu życzenia w imieniuuczestników rekolekcji.

20 III — Rano Benedykt XVI o d-wiedził nową parafię pw. św. Kor-biniana w rzymskiej dzielnicy In-fernetto-Casal Palocco, gdzie od-prawił Mszę św., podczas którejp oświęcił kościół parafialny *An i o ł Pański z Papieżem. Po mo-dlitwie maryjnej Ojciec Święty, wzwiązku z międzynarodową inter-wencją zbrojną w Libii, zwróciłsię z apelem do władz politycz-nych i wojskowych o zapewnienieludności cywilnej w tym krajub ezpieczeństwa oraz pomocy hu-manitarnej (słowo do Polaków za-mieszczamy na s. 40).

21 III — Pierwsza grupa bisku-pów z Indii rozpoczęła wizytę adlimina Apostolorum, która potrwado 8 kwietnia * Kard. Leon a rd oSandri, prefekt watykańskiej Kon-gregacji dla Kościołów Wschod-nich, wystosował list do wszyst-kich pasterzy Kościoła powszech-nego z prośbą o pomoc mate-rialną chrześcijanom w ZiemiŚwiętej.

22 III — W Biurze PrasowymStolicy Apostolskiej odbyła sięprezentacja dekretu KongregacjiEdukacji Katolickiej o reformiekościelnych studiów filozoficz-nych. Wzięli w niej udział k a rd .Zenon Grocholewski, prefekttejże Kongregacji, abp Jean-LouisBruguès O P, jej sekretarz, orazo. Charles Morerod O P, rektor Pa-pieskiego Uniwersytetu św. Toma-sza z Akwinu (An g e l i c u m ) w Rzy-mie. Reforma dotyczy kościelnychwydziałów filozoficznych i teolo-gicznych, a także związanych znimi instytutów filozoficznych iteologicznych, a wśród nich takżewyższych seminariów.

23 III — Audiencja generalna.Katecheza papieska była poświę-cona św. Wawrzyńcowi z Brindisi.(słowo do Polaków zamieszczamyna s. 33).

25 III — Został opublikowanylist Benedykta XVI do Wielce Bło-gosławionego Béchary BoutrosaRaï, nowo wybranego maronickie-go patriarchy Antiochii, w którymPa p i e ż, przyjmując jego prośbę oecclesiastica communio, potwierdzajego wybór * Rano w Kaplicy Re-demptoris Mater, w obecności Oj-ca Świętego, kaznodzieja DomuPapieskiego o. Raniero Cantala-messa OFMCap wygłosił pierwsząz nauk wielkopostnych, którychtemat w tym roku brzmi: «Na tozaś wszystko [przywdziejcie] mi-łość» (Kol 3, 14) * Papież sp otkałsię z grupą syromalankarskich bi-skupów z Indii, odbywających wi-zytę ad limina Apostolorum, doktórych wygłosił przemówienie.W imieniu przybyłych powitał gosyromalankarski arcybiskup więk-szy Triwandrum Baselios CleemisThottunkal * Ojciec Święty przy-jął na audiencji w Auli Błogosła-wieństw uczestników kursu nt. fo-rum wewnętrznego, zorganizowa-nego przez Penitencjarię Apo-stolską * Benedykt XVI s k i e ro w a łprzesłanie wideo do młodzieży,zgromadzonej wieczorem przedparyską katedrą Notre-Dame nainauguracji Dziedzińca Pogan.

26 III — W Auli Pawła VI O j-ciec Święty spotkał się z pielgrzy-

2 kwietnia 2011 r. Benedykt XVIup oważnił Kongregację SprawKanonizacyjnych do promulgo-wania 13 dekretów. Dotyczą one:

— cudu przypisywanego wsta-wiennictwu sługi Bożego SerafinaMorazzone, kapłana diecezjalne-go, ur. 1 lutego 1747 r. w Mediola-nie (Włochy), zm. 13 kwietnia1822 r. w Chiuso di Lecco(Wło chy);

— cudu przypisywanego wsta-wiennictwu czcigodnego sługiBożego Klemensa Vismary, ka-płana profesa z Papieskiego Insty-tutu Misji Zagranicznych (PIME),ur. 6 września 1897 r. w AgrateBrianzie (Włochy), zm. 15 czerw-ca 1988 r. w Mong Ping (Myan-mar);

— cudu przypisywanego wsta-wiennictwu czcigodnej służebnicyBożej Heleny Aiello, założycielkiZgromadzenia Maluczkich SióstrMęki Pana Naszego Jezusa Chry-stusa, ur. 10 kwietnia 1895 r. wMontalto Uffugo (Włochy), zm.19 czerwca 1961 r. w Rzymie;

— cudu przypisywanego wsta-wiennictwu czcigodnej służebnicyBożej Marii Katarzyny IrigoyenEchegaray (w zakonie: Marii odZaślubin), zakonnicy profeski zeZgromadzenia Służebnic MaryiPosługujących Chorym, ur. 25 li-stopada 1848 r. w Pampelunie

(Hiszpania), zm. 10 października1918 r. w Madrycie;

— cudu przypisywanego wsta-wiennictwu czcigodnej służebnicyBożej Henryki Alfieri (MariiAnieli), zakonnicy profeski zeZgromadzenia Sióstr Miło s i e rd z i aśw. Joanny Antidy Thouret, ur. 23lutego 1891 r. w Borgovercelli(Włochy), zm. 23 listopada 1951 r.w Mediolanie (Wło chy);

— męczeństwa sługi BożegoPiotra-Hadriana Toulorge, kapła-na profesa z Zakonu KanonikówRegularnych Premonstratensów,ur. 4 maja 1757 r. w La Quièze(Francja), zabitego z nienawiścido wiary 13 października 1793 r. wCoutances (Francja);

— męczeństwa sług BożychFranciszka Stefana Lacala, kapła-na profesa, i 21 towarzyszy zeZgromadzenia Misjonarzy Obla-tów Maryi Niepokalanej, orazKandyda Castana San José, wier-nego świeckiego, zabitych z nie-nawiści do wiary w 1936 r. wHiszpanii;

— h e ro i c z n o ści cnót sługiBożego Tomasza Kurialacher-ry'ego, pierwszego biskupa Chan-ganacherry i założyciela Zgroma-dzenia Sióstr Adoracji Najświęt-szego Sakramentu, ur. 14 stycznia1873 r. w Champakulam (Indie),zm. 2 czerwca 1925 r. w Rzymie(Wło chy);

— h e ro i c z n o ści cnót sługiBożego Adolfa Châtillon (w za-konie: Teofania Leona), zakonni-ka profesa ze Zgromadzenia BraciSzkół Chrześcijańskich, ur. 31 pa-ździernika 1871 r. w Nicolet (Ka-nada), zm. 28 kwietnia 1929 r. wLaval-des-Rapides (Kanada);

— h e ro i c z n o ści cnót służebnicyBożej Marii Klary od św. Teresyod Dzieciątka Jezus (WincentynyDamato), mniszki profeski z Za-konu św. Klary z Asyżu, ur. 11 li-stopada 1909 r. w Barletcie(Włochy), zm. 9 marca 1948 r. wBari (Wło chy);

— h e ro i c z n o ści cnót służebnicyBożej Marii Dolores Inglese (Li-bery Italii, Marii), siostry profeskize Zgromadzenia Sióstr Wynagro-dzicielek Służebnic Maryi, ur. 16grudnia 1866 r. w Rovigo (Wło-chy) i tam zm. 29 grudnia 1928 r.

— h e ro i c z n o ści cnót służebnicyBożej Ireny Stefani (Aurelii), sio-stry profeski z Instytutu SióstrMisjonarek Maryi Pocieszycielki,ur. 22 sierpnia 1891 r. w Anfo(Włochy), zm. 31 października1930 r. w Gikondi (Kenia);

— h e ro i c z n o ści cnót sługiBożego Bernarda Lehnera, wier-nego świeckiego, ur. 4 stycznia1930 r. w Herrngiersdorfie (Niem-cy), zm. 24 stycznia 1944 r. w Ra-tyzbonie (Niemcy).

Dekrety w sprawach kanonizacyjnych

Benedykt XVI z syromalankarskimi biskupami z Indii (25 marca)

Page 14: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

60 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 61

DZIAŁALNOŚĆ STOLICY APOSTOLSKIEJ DZIAŁALNOŚĆ STOLICY APOSTOLSKIEJ

mami z włoskiej diecezji Terni--Narni-Amelia, którzy przybyli zokazji 30. rocznicy wizyty w ichmieście i tamtejszej hucie JanaPa w ła II. Benedykt XVI w przemó-wieniu do nich mówił o poszano-waniu godności ludzkiej pracy,która powinna zbliżać człowiekado Boga oraz do innych ludzi.

27 III — Benedykt XVI udał siędo Fosse Ardeatine w Rzymie,miejsca dokonanej przez Niem-ców 24 marca 1944 r. egzekucji335 Włochów, gdzie obecnie zna-jduje się pomnik ofiar hitlerow-skich zbrodni. Do złożenia wizytyPa p i e ż został zaproszony przezKrajowe Stowarzyszenie WłoskichRodzin Męczenników Poległychza Wolność Ojczyzny (ANFIM) *An i o ł Pański z Papieżem; po mo-dlitwie maryjnej Ojciec Świętyzwró cił się z apelem do organiza-cji międzynarodowych, władzwojskowych i politycznych o za-przestanie działań zbrojnych wLibii (słowo do Polaków zamiesz-czamy na s. 41).

28 III — Benedykt XVI wystoso-wał przesłanie do kard. EnniaAntonellego, przewodniczącegoPapieskiej Rady ds. Rodziny, zokazji odbywającego się w Bogo-cie w Kolumbii spotkania bisku-pów odpowiedzialnych za komi-sje episkopatów ds. duszpaster-stwa rodzin i obrony życia w kra-jach Ameryki Łacińskiej i na Ka-raibach.

30 III — Katechezę podczas au-diencji generalnej Papież p oświę-cił św. Alfonsowi Marii de Ligu-ori; mówił także o tragicznej sytu-acji w Wybrzeżu Kości Słoniowej;p ozdrowił m.in. nowego arcybi-skupa większego Kijowa-HaliczaŚwiatosława Szewczuka oraz to-warzyszących mu biskupów iwiernych ukraińskiego Kościołagreckokatolickiego (słowo do Po-laków zamieszczamy na s. 36).

31 III — Z okazji tegorocznegoświęta Wesak Papieska Rada ds.Dialogu Międzyreligijnego opu-blikowała przesłanie do buddy-stów, którego temat brzmi: «Wposzukiwaniu prawdy w wolności.

Chrześcijanie i buddyści żyją wpokoju». Dążenie do prawdy jestkoniecznym warunkiem osiągnię-cia prawdziwego pokoju — czyta-my m.in. w przesłaniu dykasterii— a wszyscy ludzie są zobowiąza-ni do poszukiwania prawdy. Wdzisiejszym świecie, w którymwystępują różne formy sekulary-zmu i fundamentalizmu, częstowrogie prawdziwej wolności iwartościom duchowym, dialog re-ligijny może przyczynić się doznalezienia drogi do pokoju iwsp ółpracy dla dobra wszystkichoraz do respektowania podstawo-wego prawa człowieka do wol-ności sumienia i wolności kultu.W tym roku święto Wesak obcho-dzone jest w Japonii 8 kwietnia, aw większości krajów DalekiegoWschodu 10 lub 17 maja.

1 IV — Ojciec Święty wystoso-wał telegram kondolencyjny dokurii syromalabarskiego arcybi-skupstwa większego Ernakulam--Angamaly w Indiach po śm i e rc ikard. Varkeya Vithayathila,zwierzchnika tego Kościoła.

2 IV — Benedykt XVI przyjąłkard. Angela Amata, prefektaKongregacji Spraw Kanonizacyj-nych, na prywatnej audiencji,podczas której upoważnił Ko n -gregację do promulgowania 13 no-wych dekretów: 5 z nich dotyczycudu przypisywanego wstawien-nictwu sług Bożych, 2 —męczeństwa, a 6 — h e ro i c z n o ścicnót.

3 IV — An i o ł Pański z Papieżem.Pozdrawiając pielgrzymów powłosku, Ojciec Święty wspomniałm.in. o zbliżającej się beatyfikacjiJana Pawła II.

6 IV — Audiencja generalna naplacu św. Piotra. Katechezę Pa-pież p oświęcił św. Teresie z Li-sieux. Na zakończenie zaapelowało pokój w Wybrzeżu KościSłoniowej i Libii; pozdrowił m.in.żydowskich i palestyńskich stu-dentów, którzy uczestniczyli waudiencji, oraz Polaków.

7 IV — W południe w Sali Kon-systorza Benedykt XVI sp otkał sięz 36-osobową grupą syromalabar-

skich biskupów z Indii odby-wających wizytę ad limina Aposto-lorum. W przemówieniu mówił oroli biskupa jako orędownika jed-ności Kościoła, o odpowiedzial-ności za komunię kościelną w In-diach, gdzie występują różnoro d-ne obrządki i tradycje religijne.Wy r a z i ł również Ko ściołowi syro-malabarskiemu uznanie zadziałalność charytatywną oraz za-lecił, by biskupi troszczyli się owłaściwą i powszechną formacjęosób zakonnych, poczynając ododpowiedniego rozeznawania po-wołań.

8 IV — Ojciec Święty przyjął wSali Konsystorza 50-osobowągrupę uczestników zgromadzeniaplenarnego Papieskiej Komisjids. Ameryki Łacińskiej, które byłop oświęcone pobożności ludowejw kontekście misji kontynental-nych, zalecanych przed czteremalaty przez konferencję w Apareci-dzie. W przemówieniu Papież p o-wiedział m.in., że nowa ewangeli-zacja Ameryki Łacińskiej oraz od-nowa jej chrześcijańskiej świado-mości musi uwzględniać tamtejszągłęboką pobożność ludową.

9 IV — W Watykanie odbyła sięprojekcja filmu dokumentalnegoJan Paweł II. Szukałem was, poktórej Benedykt XVI wygłosił krót-kie przemówienie, nazywając wnim polskiego Papieża «wielkimap ostołem Chrystusa».

10 IV — An i o ł Pański z Pa-pieżem. Zwracając się do Pola-ków, Ojciec Święty powiedziałm.in.: «Dzisiaj, gdy obchodzicierocznicę katastrofy lotniczej podSmoleńskiem, w której zginął p re -zydent waszego kraju i inne oso-by udające się na uroczystości wKatyniu, łączę się z wami w tejszczególnej narodowej modlitwie»* Po południu Benedykt XVI o d-wiedził kard. Giovanniego Cane-striego, który 12 kwietnia br. ob-cho dził 70. rocznicę święceń ka-płańskich. Papieżowi towarzyszylim.in. Sekretarz Stanu kard. Tarci-sio Bertone i osobisty sekretarzks. prał. Georg Gänswein * WKoczinie w Indiach odbył się po-grzeb kard. Varkeya Vithayathila,

Śp. kard. Varkey Vithayathil

1 kwietnia br. zmarł w Ernakulam, w stanie Kerala,zwierzchnik syromalabarskiego Kościoła katolickie-go w Indiach kard. Varkey Vithayathil, arcybiskupwiększy Ernakulam-Angamaly.

Uro dził się 29 maja 1927 r. w Parur w syromala-barskim arcybiskupstwie większym Ernakulam-An-gamaly, w rodzinie wielodzietnej. Do szkoły pod-stawowej uczęszczał w North Paravur i Thiruva-nanthapuram, a później do kolegiów w Thiruva-nanthapuram i Trichy. Następnie wstąpił do Zgro-

na którym Papieża reprezentowałabp Cyril Vasil’, sekretarz Kon-gregacji dla Kościołów Wschod-nich.

11 IV — Pa p i e ż przyjął na spe-cjalnej audiencji Filipa Vučaka,nowego ambasadora Chorwacjiprzy Stolicy Apostolskiej, któryzłożył listy uwierzytelniające swo-jego rządu. W przemówieniu Be-nedykt XVI nawiązał do tego, żeChorwacja wkrótce stanie sięczłonkiem Unii Europejskiej, iwyraził nadzieję, że będzie ona

umiała bronić swej tożsamości.Wsp omniał o religijnej tradycji te-go kraju, uznanego już w XVI w.przez papieża Leona X za «przed-murze chrześcijaństwa», i o tym,że bieżący rok został ogłoszonyprzez chorwacki parlament Ro-kiem Rogera Boškovicia, XVIII--wiecznego chorwackiego jezuity,fizyka, astronoma, matematyka,architekta, filozofa i dyplomaty.Pa p i e ż odwiedzi Chorwację wdniach 4-5 czerwca br. * W dzien-niku «L’Osservatore Romano»został opublikowany dekret Kon-

gregacji ds. Kultu Bożego i Dys-cypliny Sakramentów z 2 kwietniabr., który wyznacza 22 październi-ka na dzień wspomnienia litur-gicznego Jana Pawła II w diecezjirzymskiej i w Polsce, zgodnie zdokumentem tej dykasterii z1997 r., który ogranicza kult bło-gosławionego do pewnego regio-nu geograficznego.

12 IV — Przewodniczący Papie-skiej Rady ds. Dialogu Międzyre-ligijnego kard. Jean-Louis Tauranwystąpił w imieniu Stolicy Apo-

madzenia Najświętszego Od-kupiciela (redemtorystów), wktórym 2 sierpnia 1947 r. złożyłpierwsze śluby zakonne. Poukończeniu studiów filozoficz-no-teologicznych 12 czerwca1954 r. przyjął święcenia ka-płańskie. W 1955 r. rozpocząłstudia na Wydziale Prawa Ka-nonicznego Papieskiego Uni-wersytetu św. Tomasza z Akwi-nu w Rzymie, które ukończyłw 1959 r.

Po powrocie do ojczyznyprzez prawie 25 lat wykładałprawo kanoniczne w wyższymseminarium redemptorystów, atakże inne przedmioty wróżnych seminariach w Banga-lurze. W 1972 r. uzyskał master

łacińskiego, jak i syromalabarskiego — z re w i d o w a ćkonstytucje po Soborze Watykańskim II.

11 listopada 1996 r. został wyniesiony do god-ności arcybiskupa (tyt. Acrida) i mianowany admi-nistratorem apostolskim sede vacante et ad nutumSanctae Sedis Ernakulam-Angamaly obrządku syro-malabarskiego; sakrę biskupią przyjął 6 stycznia1997 r., a 19 kwietnia tegoż roku Jan Paweł II nadałmu nowy kościół tytularny Antinoe. 18 g ru d n i a1999 r. został mianowany arcybiskupem większymErnakulam-Angamaly obrządku syromalabarskiego.Na konsystorzu 21 lutego 2001 r. Jan Paweł II wy-niósł go do godności kardynalskiej i nadał kościół

tytularny św. Bernarda alle Ter-me.

Od 1997 r. był przewo d-niczącym Synodu Kościoła Sy-romalabarskiego, a w latach2008-2010 — przewo dniczącymKonferencji Episkopatu Indii,do której należą biskupi łaciń-scy, syromalabarscy i syroma-lankarscy. Był również człon-kiem Papieskich Rad ds. Tek-stów Prawnych i ds. Popiera-nia Jedności Chrześcijan, aostatnio Kongregacji dla Ko-ściołów Wschodnich.

W 1998 r. uczestniczył wSpecjalnym Zgromadzeniu Sy-nodu Biskupów poświęconymAzji oraz w trzech zwyczajnychzgromadzeniach synodalnych:

w 2001, 2005 i 2008 r. W 2005 r. wziął udział w kon-klawe, na którym został wybrany na papieża Bene-dykt XVI.

Kard. Vithayathil z zaangażowaniem bronił życia irodziny, opiekował się najuboższymi, działał na rzeczwolności religijnej w Indiach i sprzeciwiał się wszel-kim formom dyskryminacji.

z filozofii na Uniwersytecie Karnataki. Był p ro w i n -cjałem redemptorystów w Indiach i w Sri Lance(1978-1984), przewodniczącym Krajowej Konferen-cji Duchowieństwa (1984-1985). Z nominacji JanaPa w ła II w latach 1990-1996 pełnił funkcję admini-stratora apostolskiego klasztoru benedyktyńskiegow Asirvanam w Bangalurze. Dopomógł licznymzgromadzeniom zakonnym — zarówno obrządku

Page 15: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

62 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 63

DZIAŁALNOŚĆ STOLICY APOSTOLSKIEJ DZIAŁALNOŚĆ STOLICY APOSTOLSKIEJ

gospodarczego oraz wkładu Ko-ścioła w życie Łotwy, gdzie katoli-cy stanowią ok. 20% ludności kra-ju * W Sali Klementyńskiej od-było się spotkanie Papieża z ma-ronickim patriarchą AntiochiiBécharą Boutrosem Raï, któremutowarzyszyła 150-osobowa delega-cja Kościoła maronickiego. Przy-był on, by podziękować OjcuŚwiętemu za ecclesiastica commu-nio, czyli za formalne potwierdze-nie jego wyboru na urząd patriar-chy. Kościół maronicki zawszep ozostawał w jedności z Rzymemi papieżem.

15 IV — W «L'Osservatore Ro-mano» został opublikowany listPa p i e ża do kard. Leonarda San-driego, prefekta Kongregacji dlaKo ściołów Wschodnich, w któ-rym Benedykt XVI mianuje goswoim delegatem na uroczystośćz okazji ecclesiastica communio, ob-chodzoną z patriarchą AntiochiiBécharą Boutrosem Raï i wspól-notą maronicką tego dnia pop ołudniu w Bazylice Waty-kańskiej * Kaznodzieja Domu Pa-pieskiego o. Raniero Cantalames-sa OFMCap zakończył nauki wiel-kopostne dla Ojca Świętego i je-go współp r a c o w n i k ó w.

stolskiej na sesji ZgromadzeniaParlamentarnego Rady Europy wStrasburgu. Przypomniał m.in.,że europejski humanizm zakorze-niony jest w wierze chrześcijań-skiej, oraz o roli tej wiary w dzi-siejszej kulturze, a także zachęciłRadę Europy do odważnego po-pierania i obrony wolności religij-nej.

13 IV — Tematem katechezy Be-nedykta XVI, wygłoszonej podczasaudiencji generalnej, byłaświętość. Papież p ozdrowił m.in.osoby, które w dniach 15-17 kwiet-nia br. wezmą udział w III Krajo-wym Spotkaniu Rodzin w Mel-bourne w Australii * W BiurzePrasowym Stolicy Apostolskiejo dbyła się prezentacja Yo u c a t ( Ka -techizmu Kościoła Katolickiegodla Mło dzieży), przygotowanegodla uczestników XXVI ŚwiatowegoDnia Mło dzieży, który odbędziesię w dniach 16-21 sierpnia br. wMadrycie. Dokonali jej kard. Sta-nisław Ryłko, przewodniczący Pa-pieskiej Rady ds. Świeckich;kard. Christoph Schönborn, me-tropolita Wiednia; abp Rino Fisi-chella, przewodniczący PapieskiejRady ds. Krzewienia NowejEwangelizacji; Bernhard Meuser,promotor i wydawca Yo u c a t ; Nico-

laus Magnis i Isabelle Meuser,przedstawiciele mło dzieży, którzyuczestniczyli w jego przygotowa-niu * Zakończyły się w Watykanie3-dniowe obrady czwartej sesjiplenarnej komisji ds. Kościoła ka-tolickiego w Chinach, ustanowio-nej przed 4 laty przez Bene-dykta XVI. Wzięli w nich udziałzwierzchnicy dykasterii KuriiRzymskiej, których dotyczą od-nośne kwestie, przedstawicieleepiskopatu chińskiego i zgroma-dzeń zakonnych. Obrady byłyp oświęcone sytuacji duszpa-sterskiej w chińskich diecezjachze szczególnym uwzględnieniemt ru d n o ści, jakie napotyka Kościółwe wprowadzaniu w życie Ewan-gelii w aktualnych warunkachsp ołecznych i kulturowych. Nazakończenie obrad ich uczestnicywystosowali przesłanie do katoli-ków w Chinach.

14 IV — Benedykt XVI udzieliłprywatnej audiencji prezydentowiŁotwy Valdisowi Zatlersowi, którynastępnie spotkał się z Sekreta-rzem Stanu kard. Tarcisiem Ber-tone i sekretarzem ds. relacji zpaństwami abpem DominikiemMambertim. Rozmowy dotyczyłydwustronnych relacji, wyzwańsp ołecznych w obliczu kryzysu

katolików obrządkusyromalankarskiego w Kanadzie i wEuropie — wszyscy z wizytą ad liminaAp o s t o l o r u m .Po południu: kard. William JosephLevada, prefekt Kongregacji NaukiW i a r y.26 III — Bp Gerhard Ludwig Müller,ordynariusz diecezji Ratyzbona(Niemcy).Kard. Ivan Dias, prefekt Kongregacjids. Ewangelizacji Narodów.Bp Abraham Julios Kackanatt,ordynariusz syromalankarskiej diecezjiMuvattupuzha (Indie);bp Geevarghese DivannasiosOttathengil, ordynariuszsyromalankarskiej diecezji Puthur(Indie); bp Joseph Thomas Konnath,ordynariusz syromalankarskiej diecezjiBattery (Indie); bp Jacob BarnabasAerath OIC (tyt. Bapara), wizytatorapostolski dla katolików obrządku

AudiencjeOd 16 marca do 15 kwietnia zostali przyjęciprzez Benedykta XVI na audiencjachprywatnych:

19 III — O. François-MarieLéthel O CD, rekolekcjonista.20 III — Kard. Reinhard Marx,metropolita archidiecezji Monachiumi Fryzynga (Niemcy);kard. Friedrich Wetter, byłymetropolita tejże archidiecezji.21 III — Kard. Marc Ouellet PSS,prefekt Kongregacji ds. Biskupów.Wielce Błogosławiony BaseliosCleemis Thottunkal, syromalankarskiarcybiskup większy Triwandrum;biskup pomocniczy w TriwandrumSamuel Irenios Kattukallil(tyt. Tamalluma); biskup kurialny wTriwandrum Thomas AnthoniosValiyavilayil OIC (tyt. Igilgili);

abp Thomas KoorilosChakkalapadickal, metropolitasyromalankarskiej archidiecezjiTiruvalla; biskup pomocniczy wTiruvalli Philipos StephanosThottathil (tyt. Sozopolidi Emimonto) — wszyscy z Indiiz wizytą ad limina Apostolorum.25 III — Bp Vincent PaulosKulappuravilai, ordynariuszsyromalankarskiej diecezjiMarthandom (Indie); bp JoshuaIgnathios Kizhakkeveettil,ordynariusz syromalankarskiej diecezjiMavelikara (Indie); bp YoohanonChrysostom Kalloor, ordynariuszsyromalankarskiej diecezjiPathanamthitta (Indie); bp ThomasEusebios Naickamparambil (tyt.Lares), egzarcha apostolski dlakatolików obrządkusyromalankarskiego mieszkających wUSA oraz wizytator apostolski dla

syromalankarskiego z Indii,przebywających poza territoriump ro p r i u m — wszyscy z wizytą ad liminaAp o s t o l o r u m .28 III — Abp Joseph Perumthottam,metropolita syromalabarskiejarchidiecezji Changanacherry; byłysylomalabarski arcybiskupChanganacherry Joseph Powathil;abp Mathew Moolakkatt OSB,metropolita syromalabarskiejarchidiecezji Kottayam; bp pom. wsyromalabarskiej archidiecezjiKottayam Joseph Pandarasseril OSB(tyt. Castello di Ripa); abp GeorgeValiamattam, metropolitasyromalabarskiej archidiecezjiTellicherry; abp Andrews Thazhath,metropolita syromalabarskiejarchidiecezji Trichur; bp pom. wsyromalabarskiej archidiecezji RaphaelThattil (tyt. Buruni) — wszyscy zIndii z wizytą ad limina Apostolorum.Wielce Błogosławiony Chryzostom II,arcybiskup Nowej Justyniany i całegoCypru, prymas Kościołaprawosławnego na Cyprze, z osobamitowarzyszącymi.31 III — Kard. Raymundo DamascenoAssis, metropolita archidiecezjiAparecida (Brazylia), przewodniczącyRady Episkopatów AmerykiŁacińskiej (CELAM); abp BaltazarEnrique Porras Cardozo, metropolitaarchidiecezji Mérida (Wenezuela),pierwszy wiceprzewodniczący CELAM;abp Andrés Stanovnik OFMCap,metropolita archidiecezji Corrientes(Argentyna), drugiwiceprzewodniczący CELAM;bp Emilio Aranguren Echeverría,ordynariusz diecezji Holguín (Kuba),przewodniczący KomitetuEkonomicznego CELAM; bp JoséLeopoldo González González (tyt.Tuburnica), biskup pomocniczy warchidiecezji Guadalajara (Meksyk),sekretarz generalny CELAM.Wielce Błogosławiony ŚwiatosławSzewczuk, arcybiskup większykijowsko-halicki (Ukraina).Abp Robert Zollitsch, metropolitaarchidiecezji Fryburg Bryzgowijski(Niemcy), przewodniczącyKonferencji Episkopatu Niemiec.Bp Mathew Arackal, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Kanjirapally;bp Joseph Kallarangatt, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Palai;bp George Alencherry, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Thuckalay;bp Mathew Anikuzhikattil,ordynariusz syromalabarskiej diecezji

Idukki — wszyscy z Indii z wizytą adlimina Apostolorum.1 IV — Kard. William Joseph Levada,prefekt Kongregacji Nauki Wiary;bp Alan Stephen Hopes (tyt.Cuncacestre), biskup pomocniczy warchidiecezji Westminster (WielkaBrytania);ks. prał. Keith Newton, ordynariuszordynariatu personalnego MatkiBożej z Walsingham.Bp Bosco Puthur (tyt. Foraziana),biskup kurialny syromalabarskiegoarcybiskupstwa większego Ernakulam--Angamaly; biskupi pomocniczy wErnakulam-Angamaly: ThomasChakiath (tyt. Uzippari) i SebastianAdayanthrath (tyt. Macrianamaggiore); bp George Punnakottil,ordynariusz syromalabarskiej diecezjiKothamangalam; bp LawrenceMukkuzhy, ordynariuszsyromalabarskiej diecezjiBelthangady; bp JosephArumachadath MCBS, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Bhadravathi;bp Jose Porunnedom, ordynariuszsyromalabarskiej diecezjiMananthavady; bp GeorgeNjaralakatt, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Mandya;bp Remigiose Inchananiyil,ordynariusz syromalabarskiej diecezjiThamarasserry — wszyscy z Indii zwizytą ad limina Apostolorum.2 IV — Kard. Angelo Amato SDB,prefekt Kongregacji SprawKanonizacyjnych; abp Ivan Jurkovič(tyt. Corbavia), nuncjusz apostolski w

Federacji Rosyjskiej.Br. Alois, przeor Wspólnoty z Taizé.Prof. Rudolf Voderholzer, dyrektorInstytutu im. Papieża Benedykta XVIw Ratyzbonie.Po południu: kard. Marc Ouellet PSS,prefekt Kongregacji ds. Biskupów.4 IV — Kard. Joachim Meisner,metropolita archidiecezji kolońskiej;bp Franz-Josef Overbeck, ordynariuszdiecezji Essen i ordynariusz polowy —obydwaj z Niemiec.Abp Carlo Maria Viganò(tyt. Ulpiana), sekretarz generalnyGubernatoratu PaństwaWa t y k a ńskiego.Bp Pauly Kannookadan, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Irinjalakuda;były ordynariusz diecezji Irinjalakudabp James Pazhayattil; bp JacobManathodath, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Palghat;bp Paul Alappatt, ordynariuszsyromalabarskiej diecezjiRamanathapuram; bp JohnVadakel CMI, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Bijnor;bp Thomas Thuruthimattam C S T,ordynariusz syromalabarskiej diecezjiGorakhpur — wszyscy z Indii zwizytą ad limina Apostolorum.7 IV — Kard. Juan Luis CiprianiThorne, metropolita archidiecezjiLima (Peru).Bp Anthony Chirayath, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Sagar;bp Mathew Vanializhakkel C V,ordynariusz syromalabarskiej diecezjiSatna; bp Sebastian Vadakel M S TA ,

Z maronickim patriarchą Antiochii Bécharą Boutrosem Raï (14 IV)

Page 16: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

64 Numer 5/2011 L’OSSERVATORE ROMANO 65

DZIAŁALNOŚĆ STOLICY APOSTOLSKIEJ DZIAŁALNOŚĆ STOLICY APOSTOLSKIEJ

Indonezji; ks. Benedita Arauja zduchowieństwa archidiecezji São Luísdo Maranhão (Brazylia), dotychczasproboszcza parafii Matki Bożej zNazaretu w São Luís, biskupemkoadiutorem w diecezjiGuajará-Mirim.24 III — Pa p i e ż przyjął re z y g n a c j ębpa Gioacchina Illiana — złożonązgodnie z kan. 401, § 1 KPK — zurzędu ordynariusza diecezji NoceraInferiore-Sarno (Włochy); nowymbiskupem ordynariuszem tej diecezjimianował ks. Giuseppe Giudice zduchowieństwa diecezji Teggiano--Policastro, proboszcza dwóch parafii:św. Anny i św. Antoniego z Padwy, wSali Consilinie oraz dyrektora biur:katechetycznego i ds. szkół w tejdiecezji.25 III — Ojciec Święty przyjąłrezygnacje, złożone zgodnie z kan.401, § 1 KPK: abpa AntoniaCilibertiego z urzędu metropolityarchidiecezji Catanzaro-Squillace(Włochy) — nowym arcybiskupemmetropolitą tej archidiecezji mianowałbpa Vincenza Bertolone SdP,dotychczas ordynariusza diecezjiCassano all’Jonio; bpa Julia Cesara

ordynariusz syromalabarskiej diecezjiUjjain; bp Thomas Elavanal MCBS,ordynariusz syromalabarskiej diecezjiKalyan; bp José ChittooparambilCMI, ordynariusz syromalabarskiejdiecezji Rajkot; bp GregoryKarotemprel CMI, były ordynariuszdiecezji Rajkot — wszyscy z Indii zwizytą ad limina Apostolorum.8 IV — Bp Joseph Kunnath CMI,ordynariusz syromalabarskiej diecezjiAdilabad (Indie); bp Vijay AnandNedumpuram CMI, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Chanda(Indie); bp Simon StockPalathara CMI, ordynariuszsyromalabarskiej diecezji Jagdalpur(Indie); bp Jaeob Angadiath,ordynariusz syromalabarskiej diecezjiSaint Thomas the Apostle of Chicago(USA); wizytator apostolski dlakatolików obrządkusyromalabarskiego mieszkających wKanadzie — wszyscy z wizytą adlimina Apostolorum.Po południu: Kard. William JosephLevada, prefekt Kongregacji NaukiW i a r y.9 IV — Kard. Marc Ouellet PSS,prefekt Kongregacji ds. Biskupów;kard. Carlo Maria Martini S J, byłymetropolita mediolański (Wło chy).11 IV — Kard. Lluís Martínez Sistach,metropolita archidiecezji Barcelona(Hiszpania), z osobamitowarzyszącymi.Kard. Edmund Casimir Szoka, byłyprzewodniczący Papieskiej Komisjids. Państwa Watykańskiego iGubernatoratu PaństwaWa t y k a ńskiego.Abp Salvatore Fisichella(tyt. Voghenza), przewodniczącyPapieskiej Rady ds. KrzewieniaNowej Ewangelizacji; abp GéraldCyprien Lacroix, metropolitaarchidiecezji Quebec (Kanada).Filip Vučak, ambasador Chorwacji.14 IV — Wielce BłogosławionyBéchara Boutros Raï, maronickipatriarcha Antiochii.Valdis Zatlers, prezydent Łotwy, zmałżonką i osobami towarzyszącymi.Francisco Vázquez y Vázquez,ambasador Hiszpanii, z małżonką, zwizytą pożegnalną.15 IV — Po południu: kard. WilliamJoseph Levada, prefekt KongregacjiNauki Wiary.

Nominacjei decyzje papieskie14 III — Benedykt XVI mianowałks. Josepha Nguyena Tana Tuoca,dyrektora Ośrodka FormacjiKandydatów do Kapłaństwa wdiecezji Phú Cuong (Wietnam),biskupem koadiutorem w tej diecezji.16 III — Ojciec Święty mianowałks. Thomasa A. Daly'ego zduchowieństwa archidiecezjiSan Francisco (USA), dotychczasdyrektora ośrodka ds. powołańkapłańskich i prezesa Marin CatholicHigh School w Kentfield, biskupempomocniczym (tyt. Tabalta) wdiecezji San Jose in California.18 III — Pa p i e ż przyjął re z y g n a c j ębpa Benjamina Jimeneza Hernandeza— złożoną zgodnie z kan. 401,§ 2 KPK — z urzędu ordynariuszadiecezji Culiacán (Meksyk); jegonastępcą mianował bpa JonasaGuerrera Coronę (tyt. Assava),dotychczas biskupa pomocniczego warchidiecezji Meksyk (Meksyk).Ojciec Święty mianował w Nigerii:bpa Augustine'a Obiorę Akubeze,dotychczas ordynariusza diecezjiUromi, arcybiskupem metropolitąarchidiecezji Benin City;ks. Malachy'ego Johna Goltoka,pr0boszcza i ekonoma w archidiecezjiJos, biskupem ordynariuszem diecezjiBauchi.21 III — Pa p i e ż mianowałks. Anthony'ego Fallaha Borwahaz duchowieństwa archidiecezjiMonrowia (Liberia),wykładowcę filozofii na Uniwersyteciew Liberii (UL) i administratorakatedry Najświętszego Serca PanaJezusa w Monrowii, biskupemordynariuszem diecezji Gbarnga.22 III — Z nominacji papieskiejbiskupami pomocniczymi warchidiecezji Detroit (USA) zostali:ks. prał. Donald F. Hanchon zduchowieństwa tejże archidiecezji,wikariusz biskupi i proboszcz parafiiNajświętszego Odkupiciela — zostałamu nadana stolicatyt. Orreomargo;ks. Michael J. Byrnes zduchowieństwa tejże archidiecezji,wicerektor i dziekan ds. formacji wWy ższym Seminarium NajświętszegoSerca Pana Jezusa w Detroit — zostałamu nadana stolica tyt. Eguga.23 III — Ojciec Święty mianował:abpa Antonia Guida Filipazziego(tyt. Sutri) nuncjuszem apostolskim w

Pa p i e ż p o dniósł wikariat apostolskiMachiques (Wenezuela) do rangidiecezji; jej nazwa oraz terytorium niezostaną zmienione, i będzie onap o dlegała archidiecezjimetropolitalnej Maracaibo; pierwszymordynariuszem diecezji Machiquesmianował bpa Jesusa AlfonsaGuerrera Contrerasa OFMCap(tyt. Leptimino), dotychczasordynariusza wikariatu apostolskiegoC a ro n í .Ojciec Święty mianował:kard. Salvatore De Giorgiego, byłegoarcybiskupa Palermo (Wło chy),swoim wysłannikiem specjalnym nauroczyste zakończenie — k t ó reodbędzie się 30 maja br. w Pozzuoli— diecezjalnych obchodówJubileuszowego Roku św. Pa w ła,ogłoszonego z okazji 1950. ro cznicyprzybycia Apostoła do tego miasta ijego w nim nauczania;bpa Györgya Udvardyego (tyt.Marazane), dotychczas biskupapomocniczego w archidiecezjiOstrzyhom-Budapeszt (Węgry),ordynariuszem diecezji Pecz;bpa Johna Moolachirę, dotychczasordynariusza diecezji Diphu (Indie),

Terana Dutariego SJ z urzęduordynariusza diecezji Ibarra(Ekwador) — nowym ordynariuszemtej diecezji mianował bpa ValteraDaria Maggiego (tyt. Bossa),dotychczas biskupa pomocniczego warchidiecezji Guayaquil; bpa FrancisaXaviera Osamu Mizobe SDB z urzęduordynariusza diecezji Takamatsu(Japonia) — nowym biskupemordynariuszem tej diecezji mianowałks. Johna Eijira Suwę zduchowieństwa archidiecezji Osaka,moderatora i proboszcza w obwodzieduszpasterskim w Kochi, Takamatsu.Benedykt XVI zaaprob ował wyb órWielce Błogosławionego BécharyBoutrosa Raï — dokonany zgodnie zkanonami Kościołów Wschodnichprzez Synod Kościoła Maronickiego15 marca br. w Bkerké w Libanie — namaronickiego patriarchę Antiochii;Pa p i e ż przyjął — zgodnie z kan. 76,§ 2 KKKW — p ro śbę nowegopatriarchy o ecclesiastica communio.Pa p i e ż zaaprob ował — zgodnie z kan.153 KKKW — wybór abpa ŚwiatosławaSzewczuka na arcybiskupa większegokijowsko-halickiego (Ukraina),dokonany, zgodnie z kanonamiKo ściołów Wschodnich, przez SynodBiskupów Ukraińskiego Kości0łaGreckokatolickiego 23 marca br. weLwowie.Ojciec Święty mianował ks. PaulaSuea Hamaguchi, proboszczakościoła katedralnego w Takamatsu(Japonia), biskupem ordynariuszemdiecezji Oita.31 III — Pa p i e ż przyjął re z y g n a c j ęabpa Huberta Coppenratha —złożoną zgodnie z kan. 401, § 1 KPK— z urzędu metropolity archidiecezjiPapeete (Tahiti).Ojciec Święty zwolniłbpa Jeana-Claude'a Makayę Loembęz obowiązków ordynariusza diecezjiPointe-Noire (Kongo-Brazzaville).1 IV — Pa p i e ż mianował ks. PeteraHolidaya z duchowieństwaarchidiecezji Johannesburg (R PA ),proboszcza parafii Our Lady of theWayside w Maryvale, ordynariuszemdiecezji Kroonstad.2 IV — Ojciec Święty mianowałczłonkiem Kongregacji ds. Biskupówabpa Santosa Abrila y Castelló (tyt.Tamada), wicekamerlinga ŚwiętegoKo ścioła Rzymskiego.Pa p i e ż przyjął rezygnację bpa BellinaGhirarda — złożoną zgodnie z kan.401, § 1 KPK — z urzędu ordynariuszadiecezji Rodez (Francja); nowymbiskupem ordynariuszem tej diecezji

mianował ks. prał. François Fonlupta,dotychczas wikariusza biskupiego warchidiecezji Clermont.4 IV — Ojciec Święty przyjąłrezygnację bpa Michaela JohnaMalone'a — złożoną zgodnie z kan.401, § 2 KPK — z urzędu ordynariuszadiecezji Maitland-Newcastle(Australia); nowym biskupemordynariuszem tej diecezji mianowałks. Williama Wrighta zduchowieństwa archidiecezji Sydney,proboszcza parafii WszystkichŚwiętych w Liverpoolu, Sydney.5 IV — Pa p i e ż mianował ks. AlfredaAgyentę z duchowieństwa diecezjiNavrongo-Bolgatanga (Ghana),wykładowcę w Wyższym Seminariumśw. Wiktora w Tamale, biskupemordynariuszem diecezji Navrongo--Bolgatanga.6 IV — Ojciec Święty mianował:kard. Marca Ouelleta PSS, prefektaKongregacji ds. Biskupów, członkiemPapieskiej Rady ds. TekstówPrawnych;bpa Mosesa Costę CSC, dotychczasordynariusza diecezji Dinajpur(Bangladesz), ordynariuszem diecezjiChittagong;bpa Antonia Marina (tyt. Basti),biskupa pomocniczego w archidiecezjiLa Plata (Argentyna), ordynariuszemdiecezji Mar del Plata;o. Rolanda Santosa CM, prowincjałamisjonarzy lazarystów na Filipinach,ordynariuszem diecezji Alotau-Sideia(Papua-Nowa Gwinea);ks. prał. Josepha R. Binzera zduchowieństwa archidiecezjiCincinnati (USA), wikariuszageneralnego, kanclerza i proboszczaparafii św. Ludwika, biskupempomocniczym (tyt. Subbar) warchidiecezji Cincinnati.7 IV — Ojciec Święty przyjąłrezygnację abpa Lawrence'a JohnaSaldanhy — złożoną zgodnie z kan.401, § 1 KPK — z urzędu ordynariuszaarchidiecezji Lahore (Pakistan).8 IV — Pa p i e ż mianował ks. AgapitusaEnuyehnyoha Nfona zduchowieństwa diecezji Kumbo(Kamerun), rektora WyższegoSeminarium św. Tomasza z Akwinu wBambui, biskupem pomocniczym(tyt. Unizibira) w diecezji Bamenda.9 IV — Ojciec Święty przyjąłrezygnację bpa Ramira DiazaSancheza OMI — złożoną zgodnie zkan. 401, § 1 KPK — z urzęduordynariusza wikariatu apostolskiegoMachiques (Wenezuela).

AudycjeRadia Watykańskiego

po polsku16.15 Serwis informacyjny— fale krótkie: 5885 kHz (49 m),9645 kHz (31 m);— fala śre d n i a : (we Włoszech)1530 kHz (196 m);— UKF: (w Rzymie) 93,3 MHz.20.00 Program wieczorny— fale krótkie: 4005 kHz (75 m),5885 kHz (49 m), 7250 kHz(41 m);— fala śre d n i a : 1467 kHz(204,5 m), a we Włoszech rów-nież 1530 kHz (196 m);— UKF: (w Rzymie) 93,3 MHz.6.00 Powtórka programu wie-czornego z poprzedniego dnia— na tych samych falach, zwyjątkiem śre d n i e j1467 kHz (204,5 m).W internecie:w w w. r a d i o v a t i c a n a . o rgwww.op oka.org.ple-mail: [email protected]

Polskie wydanie«L'Osservatore Romano»

«L'Osservatore Romano» jestpismem wydawanym w Waty-kanie, które ukazuje się w wer-sji polskiej jako miesięcznik od31 lat i zawiera teksty przemó-wień i dokumentów OjcaŚwiętego oraz dokumentówStolicy Apostolskiej.

Nakład pisma nie jest ogra-niczony i każdy może stać sięjego stałym odbiorcą. Zamó-wienia należy kierować do pa-rafii, kurii biskupich lub poda d re s e m :

Księża Pallotyniul. Wilcza 805091 Ząbki k. WarszawyPrenumeratę zagraniczną

można zamawiać w Rzymiepod adresem:

«L'Osservatore Romano»Amministrazionevia del Pellegrino00120 Città del Vaticano

Page 17: 30 marca Św. Alfons Maria Liguori - Sekretariat …...Alfons Maria Liguori urodził się w 1696 r. w za-możnej szlacheckiej rodzinie neapolitańskiej. Ob-darzony wybitnymi przymiotami

66 Numer 5/2011

DZIAŁALNOŚĆ STOLICY APOSTOLSKIEJ

ks. prał. Mauro Rivella, podsekretarzKonferencji Episkopatu Wło ch;Jorge Miras Pouso, dziekan wydziałuprawa kanonicznego uniwersytetu wNawarze (Hiszpania); MarcelNdjondjo Ndjula K'Asha, dziekanwydziału prawa i nauk politycznychKatolickiego Uniwersytetu Konga;Jean-Pierre Schouppe, promotorsprawiedliwości i obrońca węzła wTrybunale MiędzydiecezjalnymI Instancji w diecezjach belgijskich, wktórych wierni posługują się językiemfrancuskim; ks. Markus Graulich SDB,zastępca promotora sprawiedliwościNajwyższego Trybunału SygnaturyApostolskiej; o. Manuel Jesus ArrobaConde C M F, przewodniczący InstytutuUtriusque Iuris Pa p i e s k i e g oUniwersytetu Laterańskiego wRzymie; o. Damián GuillermoAstigueta S J, profesor zwyczajny nawydziale prawa kanonicznegoPapieskiego UniwersytetuG re g o r i a n u m w Rzymie; o. PriamoEtzi OFM, dziekan wydziału prawakanonicznego PapieskiegoUniwersytetu An t o n i a n u m w Rzymie;o. Philippe Toxé O P, profesorzwyczajny na wydziale prawakanonicznego Instytutu Katolickiegow Paryżu (Francja); prof. CarloCardia, profesor zwyczajny prawakościelnego i wykładowca filozofiiprawa na wydziala prawaUniwersytetu Roma Tre w Rzymie;prof. Ludger Müller, dziekanInstytutu Prawa KanonicznegoWy d z i a łu Teologii Katolickiejuniwersytetu wiedeńskiego (Austria);prof. Helmuth Pree, profesorzwyczajny prawa kanonicznegoUniwersytetu w Monachium(Niemcy); prof. Carlos René SalinasAraneda, profesor zwyczajny prawakanonicznego i prawoznawstwa nawydziale prawa PapieskiegoUniwersytetu KatolickiegoUniversidad w Valparaíso (Chile);prof. Geraldina Boni, profesorzwyczajny na wydziale prawauniwersytetu w Bolonii (Wło chy);prof. María José Roca Fernández,profesor zwyczajny na wydziale prawaUniwersytetu Complutense wMadrycie (Hiszpania).15 IV — Pa p i e ż przyjął re z y g n a c j ęabpa Donalda Jamesa Reece'azłożoną zgodnie z kan. 401, § 1 KPK— z urzędu metropolity archidiecezjiKingston in Jamaica (Jamajka);nowym arcybiskupem metropolitą tejarchidiecezji mianował bpa CharlesaHenry'ego Dufoura, dotychczasordynariusza diecezji Montego Bay.

arcybiskupem koadiutorem warchidiecezji Guwahati.11 IV — Pa p i e ż przyjął re z y g n a c j ębpa Stuarta France'a O’Connella SM— złożoną zgodnie z kan. 401,§ 1 KPK — z urzędu ordynariuszadiecezji Rarotonga (Wyspy Cooka);nowym biskupem ordynariuszem tejdiecezji mianował ks. PaulaDonoghue SM, prowincjałamarianistów w Oceanii.12 IV — Ojciec Święty utworzył wAngoli nową prowincję kościelnąMalanje: dotychczasową diecezjęMalanje podniósł do rangimetropolii, której będą podlegałydiecezje Uije i Ndalatando;pierwszym arcybiskupem metropolitąarchidiecezji Malanje mianowałbpa Luisa Marię Pereza de OnraitęAguirre, dotychczas ordynariuszadiecezji Malanje.Również w Angoli utworzył nowąprowincję kościelną Saurimo:dotychczasową diecezję Saurimop o dniósł do rangi metropolii, którejbędą podlegały diecezje Lwena iDundo; pierwszym arcybiskupemmetropolitą archidiecezji Saurimomianował bpa José ManuelaImbambę, dotychczas ordynariuszadiecezji Dundo i administratoraapostolskiego diecezji Saurimo.Pa p i e ż przyjął re z y g n a c j ębpa Carlosa Arthura Sevilli SJ —złożoną zgodnie z kan. 401, § 1 KPK— z urzędu ordynariusza diecezjiYakima (USA); nowym ordynariuszemtej diecezji mianował bpa JosephaJude Tysona (tyt. Migirpa),dotychczas biskupa pomocniczego warchidiecezji Seattle.Ojciec Święty mianował o. InaciaSaure IMC, mistrza nowicjatu wMiędzynarodowym Nowicjacie MaryiPocieszycielki w Maputo(Mozambik), ordynariuszem diecezjiTe t e .13 IV — Pa p i e ż utworzył w Brazyliitrzy prowincje kościelne:dotychczasową diecezję Pelotasp o dniósł do rangi metropolii, którejbędą podlegały diecezje Bagé i RioGrande, dotychczas podlegającearchidiecezji Porto Alegre —pierwszym arcybiskupem metropolitąPelotas mianował bpa JacintaBergmanna, dotychczas ordynariuszadiecezji Pelotas;dotychczasową diecezję Santa Mariap o dniósł do rangi metropolii, którejbędą podlegały diecezje Uruguaiana,Cruz Alta, Santo Ângelo, Santa Cruzdo Sul i Cachoeira do Sul,

dotychczas podlegające archidiecezjiPorto Alegre — pierwszymarcybiskupem metropolitą SantaMaria mianował bpa Helia AdelaraRuberta, dotychczas ordynariuszadiecezji Santa Maria;dotychczasową diecezję Passo Fundop o dniósł do rangi metropolii, którejbędą podlegały diecezje Vacaria,Frederico Westphalen i Erexim,dotychczas podlegające archidiecezjiPorto Alegre — pierwszymarcybiskupem metropolitą PassoFundo mianował bpa Pedra ErciliaSimona, dotychczas ordynariuszadiecezji Passo Fundo.Archidiecezji metropolitalnej PortoAlegre będą nadal podlegałynastępujące diecezje: Caxias do Sul,Novo Hamburgo, Osório iM o n t e n e g ro .14 IV — Z nominacji Ojca Świętegokonsultorami Papieskiej Radyds. Tekstów Prawnych zostali:bp Krzysztof Nitkiewicz, ordynariuszdiecezji sandomierskiej (Polska);bp Bernard Anthony Hebda,ordynariusz diecezji Gaylord (USA);ks. prał. Giacomo Incitti, profesornadzwyczajny prawa kanonicznego naPapieskim Uniwersytecie Urbanianumw Rzymie; ks. prał. Joaquín Llobell,profesor zwyczajny prawakanonicznego na PapieskimUniwersytecie Świętego Krzyża isędzia Trybunału ApelacyjnegoPa ństwa Watykańskiego;

Bp Krzysztof Nitkiewicz, konsultorPapieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych