-..--"' .. ~I"

Młi

-Mrt IJia.lMWWR ww

Zgon pioniera lotnictwa.

Santo8 D1,ll1lOnt, jeden z pio'tlierów lot· nictwa zmarł w Brazylji, przeżywszy lat 59. Santo8 Dumont zdobył w r. 1901 nbgrodę 100.000 franków złotych, za dokonanie pierwszego lotu dookoła wieży EiffIa,

w Paryżu.

Echa ostatniej zhrodni.

Ceny ogłoszeń I

.......... _ .. ~ ..... tt. ... to ....... _.

I .... _.... • ...... tO p ... k •• le,j

I!I po __ .... ., p~"-'- IG la.6w. d .. k ..

a •. _ ~ .... _. -t.J.~ , ..... , 10 ....

I • I ......... UD .... dl. bnwulo.L I ...

o,...- .--. ••• 50 ..... d .. lej, ~ ..

..... __ I ... !kol ........ 100 p ..... .boUj

te...,.;. ..... I tn'" orI .... I .d_I."tucja

... ad, •• I.... P. It. O. Nr 61!009

Rok VIJl(~r. 206 .. Ł6di, środa 27 lipca 1932 JC.. - - $ ą _!h.

- Z

Pogłoski O reorganizacji rządu. Poseł Patek ""' Warsza~ie. Zmiana na stanowisku ministra .praw woj.kowych?

Sprawa paktu handloweg'a z Sowietami.

Warszawa. 27 lipca. W dZisiejszej minister pracy generał Hubicki i mini­prasie poraJrmej ukaza1v się pogłoski ii ster sprawiedliwości Michatowski. Na­we wrześniu, najdalej zaś w początku stępcą w ostatnim resorcie ma być mi­października nastąpić ma reorganiza- !lister Jam Piłsudski. Ponadto ma rze­cja rządu, przyozem ustąpią ze swych komo usunąć się od czynnego życia po'

MOSKWA. 27 Upca. (tel. wł.) Poseł dalszvch rORowań polski w · Moskwie minister Stanisław Pa o pakt handlowy polsko-sowiecki. Zazna· tek po podPIsaniu paktu nieagresii z Rosi" czve należy, że Polska ratyfikować będzie wyjechał w sprawach służbowych do War pakt nieagresji natychmiast po zebranIU si~ szawy. sejmu bez wzgI~du na stan

stanowisk litycznego marszałek Piłsudski. ' W Warszawie poseł Patek OOlówi spra rokowań Tlln1uńsko-sowiecbich. minister handlu i przemysłu Zarzycki, w~

69 ofiar katastrofy "Niobe". Wojska japońskie

zajęły stację kolejową Imi nko.- Oficjalny komMnikat marynarki.

Mukden, 27 lipca. (Specjalna Wiad.o-l Komunikacja między Charb.in€m a mOść Echa). Wojska japońskie po krwa- Władywostokiem jest od kilku dni wych walkacll zajęły po raz czwarty sta· , , przerwana. I

cj.ę kolej'Ową Imjanko. . - r::;' ;;;. " .,. \ 1<'!~ 1'VI i !f1

Berlin, 27 lipca. (Od wf. kor.).,. W,~ dle komunikatu urzędowego z KilO'!1ji .')głoszona o godzinie 9-ei wieczorem Eczba zagimiol1vch na '. okręcie szk(),~·

Motywy , wyr.nku Sądu Naj'wyższego

W procesie kasacyjnym Gorgonowej, obejmują sześć stron-pisma maszynowego.

\Val'szawa, 27 lipca. Wczorai podpi­s~ne zostały motywy Wyroku SiJdu Najw. ~ sprawie Gorponowej. Moty\'IY obejmu­la

6 stron pisma masz,Ynoll'es;ro, zawierają. 5 zasadniczych punktów skargi Kasacyjnej, uwzględnionei prz.ez Sąd Najwvższy.

W plelwsLvm punk'cie Sad Najw. u­znaje że został wadHwie oddalony przez sad lwowski wniosek obroDY o wezwanie do rozprawy

dania StasIa Zaremby psycholo~dcznej eks gonowa za posrednictwem prokuratury pertvzie. lwowskiej.

W trzecim punkcie Sad Naiw. dopat- W dniach najbliższych obrońcy Cargo-rzył się wadliwości przy oddaleniu wniosku nowej adw. Ettinger i Axer powezmą de-obrony, dOO1agające!i':o sie cyzje co do wyboru trzecleS!;o obrońcy na

zarel?wlr<>ll'ania akt spralll1J "'radziei,Y. terenie Krakowa. W sferach dobrz-e poin-d~k~>nanej w j:ki~ ~zas po morderstwie w formowanych zwracaj!). uwa$!:e na to, że wlllLbrzuchoWlckiel. delegowanie prok. Laniewskiego na rozpra

W ezwartym punkcie Sad Najw. u~ I we do Krakowa jest narazie pO$!:łosh i fe znale. ż-e tryhunał lwowski niewłakiwie iadnej w tej s,rawie decyzii leszcze nie­oddalił wniosek obrony w sprawie wezwa- ma. ,

:1ym "Niobe", który zatonął w ciągu 4-ch minut wslmtek trąby morskiej wynosi 69 osób.

Przypuszczają, że liczba ofiar ~ml1iejszy się

o kUka osób pondeważ wpobliżu miejsca katastrofy rrzeplynęło kilka łodzi rybackich. któ­re mogły uratować część rozbitków. W Kilonii og:łoszono żałobę.

Katastrofa samolotu myśli wski .go.

Kraków, 27 lipca (Od wł. kor.) Koło wsi Rudawa spadł podczas ma newrowania wraz z samolotem

Pilot Wacław Moss. Lotnik ciężko ranny, samolot strza· skany. _

Zmiąny w Monopolu Spirytusowym, Warszawa 27 lipca. Dotvchcza!

sowy dyrektor Monopolu Spirytu­soweg-·o Krahelski w na ibliższym czasie ma ustq.pić '

I W charaflter.te eksIJerta szefa laborawr/um. ekspertyz przy centrali służby śledczej, in­rek or Pi,.~ '1 wlCZI"

nia świadków na stwierdzenie kłamliwości Jak już donosiliśmy. Gorgonowa spoCJzle zeznań niektórych świadków oskarżenia. ! ' va się rozwią.zanfa we wrześniu. Sprawa

Punkt piaty motywów obeimuie najwai :ei wedłu~ wszelkich danych odbedzie się nIej sza poost w~ ka!adi wyroku ,sądu ' ''V październiku. l ki~, a mia.'l "ide I I

z za imowaneg-o stanowisKa' Mieisce ieg-o ma zaia.ć dvrektol departamentu akcyz monopolo-­wych Slrulski.

Le on Zakrzew~ki zabójca . własnel żony: ' .

W drugim punkcie S."d Naiw. uznaje, że została

wadi/wie zreclaRolllana przez trybunał 'lwowski :decyzia oddalail.l­ca wniosek obrony, dcmilgaj~cej się pod-

reda~ch: p'Ylania (I llIlnle osl?"aT'żonel. .'"1\--_____________________________ __

Sad Naiw. uZI1aje, że pytanle o winie hvło błędnie zredagowane i niezależnie od rego. czy · obrona kwestionowała te redakcię PV tania, czy nie, trybunał pytania wtem brzmieniu postawić nie mógł.

Sąd doraźny w ' Radomsku.l

'

~Sprawca żamordowania Gaika schwytany.

List Gorguło""a. Osk. Gorl7.onowa

TV".~tosolllala list C1zię~cz'\)l1n" do t\dw. Ettingera w Warszawie. którv pro wadzlł wraz z adw. Axerem jei obronę przed SIJdem Najw. Ust ten wysłała Gor-

Radam&k. 27 Upal. (Od wI. kor.) Jak dcfnosiIiśmy zł.],mordowano w celach rabun kowych niejakiego Franciszka Gaika ze wsi Krzętów, gm. Maluszyn, kupca trzody chlew nej.

Wyrafinowana zbrodnia BeIlelrtryzowała społeczeństwo radomszczańskie i postbwiła na nogi całą policję. W wyniku energiczne go dochodzenia sprawca: ohydnego mordu do żony swej ofiary.

Paryż. 27 lipca. "Paris Midi" og-łasza sensacyiny list mordercy pre~. Doumera, Gorgułowa, który tenze Wystosował do wdowy po prez. Doumerze w 4 dni po dokona­niu zamachu. Sędzia śledczy uznał 'Yówczas za stosowne wysłać ten !tst do wdowv" szanują.c iej uczucia' List ten brzmi w streszczeniu na­stępu iaco :

,,sZaI1OWna Pani! Bóg mi świadkiem, że n{e .<,hci" l.c>m za h:ć męża Pa·al. Stra~zny los za!)Jl m " ł :mnka Pani, a I:l.1razem i mnie któ . ' ry Jestem

ślcfJf'm narzędziem losu.

Chciał~~1 skończ)'ć ,z tern życi(!m, lecz prze szkodzlh w tern Indzie, rzucając się na

mnie jak na zwierzę. Błagam trybunał, aby skazhł mnie na śmierć.

,,Modlę się do Boga, Wil;>1kiego Boga,

który stworzył słońce, ziemię i ojczyznę· Krwawa łraged,ia m' alz· en" ska w Truskawcu. Moja ojczyzna niestety nie żyje. Rosja na ~

rodowa nie istnieje, biedny lud rosyjski Furja zazdrosnego męża. cierpi pod jarzmem międzynarodowego ko munizmu. . Truskawjec:, 27 . lipca. Wcroraj rano I Kozonia jest ciężki z powodu naruszenia

Wielki Boże, chcę umrze~ dla mojej kuracjusze tutejsi zostali z,aalannowani tętnicy. idei, leez błagam Boga. aby idea ta wraz o krwawej tragedji małżeńskiej, jaka Kozoń prowadził przed przy>byciem do z;e mną nie umarła. Amen. rozegrała się o godz. 4_ej nad ranem w po~ Truskawca restaurację t. zw. Kasyna Kml­

"Niech Wielki Bóg ma Szanowną. Pa.. bliskich Pomiarkach, ulubionem kąpielis- skiego w Krakowie. Koroniowa, z domu nil} w sWQjej opiece". k,u. Kuczyńska, jest znaną w Trus'k!awcu oby_

zostal ,chwytan.y i osalIzony w więzieniu. Jest bim nle}aki Roman Orłowski, ze wsi Krzęt6w. Orłowski przez dłuższy czas był furmanem u zamordo wanego. Przyznt1ł się on do winy i wyjawił powód zbro'dni, którym była chęć zdobycia

więk$zej $umy pumiędzy. W skazał kryjówkę, IW której przecnowal

zrabowane pi'6l1iądze i przedmioty. Poetępo wanie przeciwko mordercy toczy eię w try­bie doraźnym.

Niedługo do Radomsk:. zawita eąłł lIo. ratny i kat MMiejew8~.

Dziennik podaj e r6wnież streszczenie z tłumme odwiedmną plażą. watelką miejscową· s~~n~~~p~~~~l D~~a~~iw~~~.~-~~~--~~---~~=~=~~~~=====-~~=~~ rosyjskiego, która ukazała się 'Przed ro- Koroń, ożeniony ze znacznie od siebie młod kiem w Charbinie, a która zawiera hardzo szą rO'ZW6dką. był o swą żonę niesłychanie latop.·eOł·e lodzl· 5 · k· · • wiele szczegółów, przeWidujących zamor_ zazdrosny i bardz.o często bez powodu wy_ Z -ma uele IDleraml. dowanie prezydenta Francji. nrawiał sceny zazdro.ś~i na tle rzekomych "Sukces" strażników sowieckich.

-- - 'o: :0':1 - - j-ej flirtów. MBJ.-::qr= __ WF" _.. Od dwóch dni n.asilenie za7Xlro~ci u Ko_ ,1~uk'ares;t: 27 lipca (oowłk.) WpoLli:7u z której usiłowało przedosta~ sie do Rum1J

njl piędu uci~kinierów. Łódź została zato­piona, a uciekinierzy znaleźll śmierć wrze·

mnia, cierpiącego na silną sklerozę , spD.. mJe]SCOWOSCJ Wołowoda nad Dniestrem tegowało się do najwyts'tego stQ9nia, skul pograniczna ·straż sowiecka Ikliem czego ostrzeDwala łódź Burmrtjtrz NovJe~o Jorku wita olimn!~czvków. ce.

zona instynktownie go ut1ikała, -----------------------.:11-------­I"Jbawiając się nowych scen i zajś~.

Ostatnie; nocy, jakby przeczuciem I wiedziona, Kozoniowa, widząc niesłycl1a· Syn b. cesarza Wilhelma w służbie Hitlera.

"Je podrażnienie męża. nie ooszła na noc I ~o domu. lecz pozostała w kuc'hni resta.

I, 'rraovjnej.

Około god~. 4_el nad ranem przyszedł i vowń i zaczął się dobijać do domu. (j{iy I T{ozoniowa wpuściła go do wnętrza, mą.ż

z m;ejsca ni'czął z nia ~wałtowną awantu·

\

rP'. PrzeraŹOM. niesłychanem podniece_ niem mem, KO'loniowa w pewnym mo U'lende wymlrnela się z kuchni i pobie.

I r.;ła w stronę lasu. Ko~oń pOobied za nią i dQr.)adlszy ją.,

?adał jej sztylptem trzy cieżJde rany. ieclna w kark. drugą w pierś. trzecią w krzvż raniąc ją. w nel ki.

Gdy Kozoniowa, zalana krwią u,padła na ziemię, mąż poderżnął sobie ży]etk1-/],1i1k8krotnie gardło. .

Zawiadomione o wypadku władze sani_ tarne Truskawca wyslały na miej sce po_ gotowie, które, po prowizorycznem opa. trzeniu obojga małżonków, odwiooło ich do szpitala w Drohobyezu.

I : I

. . . _ . I Stan obojga jest bardzo ciężki. U Ko_ ~ l'llUty \\ . .lker, ele~l=ckl. burm:st~z N.~wego !orku wita osobiście ka~dą . przyhywającą zoniowej zachodzi obawa rpowikłań z po_ Czwarty syn b. cesarza niemiookiego książę

z Europy druz!o'uę ohmpI1ską, a zwłaszcza... zawodnIczkI. , ,.'wodu we"wnetrzne!!'o krwotoku n:erel,S,t..!tan Diejszy~h współp.rilc~WI;lrków Hitl~ August Wilhelm, jest jednym z najczyłl" i przywódco bojówki partyj'nej. - ~

__ ~ ~ Ił O-- .Jr 206

~--------------------------,-----------------------------------

W Poln~ rol~ił ~i, ~imo[ló~ Iliłl!fOW[ami. Zdarzenita i wypadki

abie~Jłej doby. Prz dwczesny WybUCh granatu. Oficer i podchorąży ciężko raWli.

Cztery oaoby ra8n •• (-). Wczoraj w połudnh. zostało oglo. lZOue :urz~owe U')~ rozpvuądzenie prezy Biedrusk. 27 Dpea. Jak ~ dowiadujemy Rannych przewieziono natvchmiar.t sa

w czasie ćwiczeń artylervj$kich w Bitdru nitarką lotniczą do szpitala woiskowego w sku, z powodu pnedwczesneszo wybuchu Poznaniu, gdzie poddano ich Opel·acji. ~raJlatu zostali cl~iko ranni podpor. Ku- Stan rannych jęst banłzo groZnV j J6tnieje • rzeja i podchor. Hiler obai z 7 p. a. 1. mała nadzieja utrzymania łeb przy tyciu,

Chojnice. 27 Iłpca. Pod . Chojnicami Jechał od Czerska, leoz w tym samym doota Hindenburg:At znoaz~ce rozporzłdZ'e­na szosi(; ttranzytowej Chojlllce - kierunku co samochód, do Czerska, i że we z dnia 20 .lipca 1,932 r. o wprowadzeniu Czersk wydarzyła się katastrofa samo- jechał po Doprzed:niem wvnUnieclu' fur· .ta~u wyjątkO"eso ub obszarze Bellina i chodowa" której ulPgi niemiecki sam.o- manki, środkiem SZOSY. Nade usłyszał Branuenhurgji. R.ozporzlldzenie to w~zło eMu IA-25239 pochodzący z Berlina. z tytu sY.l1:naly samochodu i kiedy zje- w życi~ o godz. 12 we wtorek. Zakazy dzien a zdążający do Królewca (Prusy chal ramownie na prawa stronę upadł, ników, wydane na pod.tawie powyżllzego

Podpor. Kurzeia doznał < Podpor. Kurzeja pdrJł słuźhe w Clę zmrddżenla len:eS!o ramienIa stochowi w 1 .p. Cl. 1. od roku. JlOcl..Od7J

Wscnoo.nic). Samochód stanął na szosie Ujrzał wówczas rozporządzenia I'Jr.zez komendanta wojsko-zupe~nle rozbity i niezdolny do dalszej dlZiwne barce samocbodu, wego gen. Rundsltaedta pozo8tajlł w mocy. ia:zdy. Cztery osoby z.naJjduiące się w który najpierw wpad! na gromaae ka- Rozporząd:tenie d !ltowWle jest z Neucleek i samochodzie. odniosły ramlV i poddać mien-i, odbiwszy się, wpadł na d~'wwo, Ber1ina, z'aajdują ~ię pod niem podpisy pre się musiały opiece lekarskiej. Przytran k!tóre ~owu samochód odrzuciło l zydenta Hind.enhollrga, kanclerza Papena, sportowano je do Choinie, gdzie do- wreszcie :zatrzymał sie na dJru~iem ministra spraw 'fJWJlf(trznych - Gayla i

i odniósł szereg ran na twarzy. podchorąży I zaś z Krakcwa. podch. Hiler natomi:ul Hfler zmiażdżenia dolnej war~i. zmiażd?:e- jest rodowitym czę.st0Ci1owianinem. nia dłoni i ciężkiej rany na szyi.

tąd leszcze przebywają. drzewie • ministra Reichs""hry - Schleichera. Szczegóły; wypadku są nastepuJą- Po wypadku wpadło dw6ch męt- Z chwil, ogło~~enia rozporządzenitr. do

ce: . czym :; samochodu na niego, wma- tychcza80we pełnomocnictwa komendanta Wspomniany sarnoch.6d zdą.tal przez wiając mu, te stał się t>I"ZWlZvną kata- k B l B denh

ChojiIlice (Pomorze) do Tczewa., by tą strofy, mimo ii szosa była wolną. Ob- wojs owego na er. in i ran urgję gen, drogą dootać się do Królewca. W sa- Izucili go nalordynaTlllielszemi Wy- Rundstaedta, lUyaka.ne na podstawie d~kre mochodzie roajdowaJto się dwóch hi- zwiskami. Pr,zy kierownicy tu o stanie wy jętkowym, wygll8ły. Tem tlerowskich organizatorów {j:L' sami zauważył kObiete. . _ eamem władzb nad policj, pr.le4zła zpowro podali>. oraz 2 kobiety. któr. UJjpierw Dochod'Lenia ustaliły, że &amoclioaem. teIn w ręce komi.ual'ycmego prezydenta po przedstawiono ?olicji Jako wny. P6źniej kierowała lroibieta. Straciła om panowa- licji herliń.!kiej. Odzyskują Epowrotem okazało się coś wręcz innego. SPII'owa- nie nad maszyną, wskutek cze~ spowo- moo artykuły kom~ytucji f!awieszone weku uzili oni do posterunku policyjnego do dowała katastrofę. Nieuwaga i nieQstroż. tek "prowadzenia .tanu wyjątkowego. jak Chojnic l!1ieiakie~o feliksa Labuna, rze- ność stały się przyczyną katastrofy. np. ochrona .wolnoecl osobistej, wolność slo }wmego sprawcę katastrofy· Poniewat N82iWiska osób, jad"cych w samoclwdzie wa i t. d. chodzUo tu ° wypadek samochodu za- brzmią: liaIrry Todemann, lat 28, jako (-) Wczoraj o goda. 14 min. %0 uległ gral11iczne~o. policja na'tychmiast wcIro' zawód podał "organizator" partji Hitlera, katastrofie iaglowy .tatek szkolny pa6atwo ży,la śled"z:two. z.amies~y W Berlinie, Ulanenstra\sse owej marynarki nhlIIliookicJ "..'V10be".

Poszkodowani twleraizili, J1; rowe- 48, Heinz Appel. lat 2~ rownież z za'Wo- O~t by zakotwiczony obok wyspy Feh rzysta Labun jechał od Ozerska 110 du organizator partji Jlitlera, mmiesma- mam na BNtyku. Gwałtowny huragan, ~ lewej stronie, a oni chcąc UIIlikną.ć zOO- ły w Berlinie UIa.nenstra.sse 58. Niewia- włdciwiel trąba morska, wywróciły okręt, rzF' ,a, zjechali z prawej strony szosy sty, pr2ledstawione ?ierwotnie za ŻUDY, o. który zatonął w clQgu ezterech minut, podlł na lewą, gdy w tej samej chwili ł ro- ka.zały się: Anna. KoryńsJca, ob. niemiec- gaj'lO u lOb, cal, ulo«9t w llczbie 100 wer,zysta skręcił i!1Ia szosę, wskutek cze ka, bez zawodu, :parma, zamieszka~a w osób, w tem Izefclu oficerów. gO samochód nie chcąc wjechać na ro- Berlinie \V mieM;kanill Toderr...a.n.na., kt6- 40 młuynany s poh6d .ało~ lta'ku wy .werzyste, woadł na gromade kamieni, rego jest Jrochanką, { ~&bieta. Schulz, ob. ratował prrJejełdł.aj'ley wpobliżu parowiec. majdujacych sie przv brzegu srosy. a niemiecka, paooa, bez zawodu, za.miesz- Nutwnłe pOipiamyły na miejsce kata.tro potem odbił sIę o jedno i drugIe drze-, kała w Berlinie w mieMlkaniu Appela, r:l.y ty łod.zło i krpOWJlikl "Kolon]." i .,Króle wo. li równie.! jest kochankI. KoryńAka jeet Pol wiec".

Inn.e ~eznania dotyl rzekomy ką. l pochodzi z Pom-orza.. Młodzi hUle- Statd ,.Niobe"" był tr6jmautowoem.. sprawca katastrofy. Zezna.( on.. 11 nIe rowcy jechali na WiZYtację oddziałów hi­

tlerowskioh.. Koryńs.ka liczy lat 15, a Jej Lio'~ł 60 tonh pojemności, zaopamonl przyjaciółka Schulzówna lat 16. był,., maurnY. o sil. 240 ~. .

ir • . . Kr,łoW"ik J{nUowi'ec' przyj,ł na

Potworna zbrodnia chciwego chłopa~ Kamieniem zamordował ojca I siostrę.

Z Wilna donosza : W rodzinie Hardz.iei6w we wsi I.:eii­

l,owszczyz:na pow. Oszmiana, popełniono potworne morderstwo, W rodzinie tej pa nował od dłuiszeRo czasu

%atarR na tle mai4t!70D1em. Starszy syn Wincenty nie mOfl:l)C doczeJi'<i sie śmierci olca. postanowił go zgładzić. W czorai w nocy przybył do domu olca i uderzeniem kamienia w głow:ę, położył go

trupem na miejscu. ;;:. -,~ ' '1f ,., •

Córka usłyszawszy krzYki, wPadła do pokoju ojca, lecz. wYrodny brat tym sa· mym kamienIem rozmaskał iei głowł N ad ranem S/JSied7i spostrze!dsz.v mOrCell stwo. zawiadomili DOli.cie. .

Przybyły lekarz stwierdził €mier~ ole. i córki. Morderca zbiegł. iednak policj. jest JUŻ na Jego tropie. W raue schw~ ... nja. stanie on przed sądem dorrlnvm.

4

wa pociągi na Swięto MOrZtSl z I:.odzl do Gdyni.

lói1t. 27 llpca. W 'tWiąz,lru z urn- wa-Ł6dt. zatNY1t1ywany bęiJlile na czystym obchodem "Swięta Morza" ~ifacji Olowno. Dotąd ÓOCiąK teGl. wOlO' dy-rekcja kolei uruchamia w. dniach 29 i wnie nie zatrzymywał sIę. . 30 b. m. dwa • dodatkowe pocłąld z Lodzl 'do Odynl.

Odjazd pociągÓW tych z dworca Letnik utonął w .MlD. kolefowego Ł<Tdź-KaUska nastąpi w. YIY. . m\enio'le dni o godzinie 22.30- Gdynia, 27 Upea. (Od wł, :kor.) Lo.

Po ... :, m od ponłedlzWku tłma l katar jednego?" pensjon.st6.w.W' Jastrzębiej sIerpnia do dnia 29 sierpnda włą~nie Górze, 19-1etnl Andrz~J Zle1l'.mk1 d:l.a udogodnień mieszkańcÓw Łod'Zi podczas q,pieU. ;~Iiill"~ przebywafący;c.h na letnisku w. okoli- w oCIległokl kilometra od ;pW;y u~ cach Głowna, Dociu m. 514 Warsza- Zwłok dotąd nie wydobyto. , ./

,:Do]a~ I funt w ŁodzI. Zuchwali hitlerowey odgra!aj, d~ h .,,6j poklbd 40 romitk6" IN ltatku .,Nio

;{.,todr:~<:eIl~l'~Jr=et!:m~:= ~ 1f tem kapitana obOlu i jednego oC! Zagroda wieśniaka poszła z d,· go .,Aeroklubu". 2:łdaj, bowiem odazko Renta zaJogl, W Uezhle t}5 osó~, aww Potar pod Piotrkow.m.

em. Prywatnie dolar papierowy w żą.daniu 8.89, w ... Iacenlu 8.87, dolar złoty w ią­'daniu 8.96, w płaceniu 8.94. funt angielski Vi bdaruu 31.80, w płaceniu 31.75. rubel złoty w 2;ę.daniu 4.78, w płaceniu 4.75. merka w żl)daniu 2.1 l. w pł~"nlu 2.10, za 1 00 franków francuskich Vi i~daniu ~5 . 20, W płaceniu 35. 10. ~.d~-

dommia. Todemanuowi połamało iebra. na jeat za 'EaBfnłoq. " . U' Inni odn1eW. wi~kszo lub mnłcJezo obrate- (_'\' W -"lamende łioleń~ wnło otrk6wt rl.7 lipca. biegłeJ no- twym. S'pi3CY; :w. stjoQo!e . vZa-CJ nia. ./ 1'- cv :we wsi Szyszki, ~inv Grabica, Sit a 1X8-1etni Jan ~NasiaK zOltał r

Ranni zamleeznj, " "ClioJnlcach ,,110- słono ~rpk elaej~....ł sbPowcxta uwjai1h:wmoolmej W pOWiecie pio~rkowskim, :wybuchł ciężko t>oparzony. M7.asiaka y:,zec O!tamto a tvwnO';cl . ceaarza e a' ~.. • k' A t " d • I • teIn. ~-4'. kt6 o!e • 6 lan.<lji mlęd , P?zar w: zaJ?:rO~le, me la le2'O n. 0- WleZ1ono o SZPIta flJ, ~dZle n eba ..

, I ~, ~ u:r m eh 1?P;;'ny o -.y ntełrO SItka. OJ?:len, podsy~any \VIa- wem %mart . . _ ' --'~ '1" ~ #':'1 1

II'" Udali' przelot przez Ąłlanłyk.

n c 0' opo ~;J " , . . trem z8cl':ą.ł z8Jn"ałać 8$si'ednirn za- 'Strat - r:t' _ , • ,. {-" W młll!ljlCdWOIICl JI!łlpt1i' po(1 Wro budowaniom. Strat o~nłowa nie-o V :wv:z:').o2':tJne nr2~Z 1)01a1

Gronau wylądował w Montrealu. M.ontreal, 27 lipca. Lotnik Gron.u. kt6ltreala. Po'\\lttill go pt'zeiłatawiclelo klJU(Jyj

ty odbywa etapo~.,. lot "tlrze8 Atlantyk wy .kleto lotmatwa. Gronau uda al~ .t,d w lędował ddsiaj o godz. l w hocy; (według dalWJ drog~ p.r&'ell Chicago do wrbrseia Pa czasu europejskiego); na lotnisku " Mon cy:Ciku. ('~ ' . ; '1&~!!·,1-~, ~"::< "'"

cł:awiem .todIan Lindner w pn~te 818- beZ'Piec1.:-eństwo zażeR'nała, zaJZ'roay slełr~łe. wvsok()s~i ()~01.~ l~.OOO zJo.r lu *n~rdowa1 riek1eq lWoh łon~, .. m~ Sitka. nie udało 8i~ ie'dna.I{ ocalić. tych,,,, Pr~yezy~a J>0!~rt! - ~Ie< n, c6r~., ł m.tk~ poezem podpalił dom i Spłoną.ł a'Ońt mIeszkalny, obora i ostrozne obchodl':cnte $1~ z t)"gruetl'f powianI eł, na haJ • Posatem umuercłł ..f -I ' i " psa, dró\l.i ą61ll<.L O&~był}PotUQiODy w stou/u a wraz z nwentarzetn: mar- -- "';:'91'

O młejsoacn. r N '(-J Dn WUIS'IIawr pnybył .. et bltu-a apad na. przechodnia..

.'

I "\

komł.aji a~łlorlneJ Rgł. IW'Od6" p. Kronika Pogoło'Wla Rlltunko'Wego.

P zp t • Z będ · 3 I t Roetłng. )I~' (I ?r~_~_~_ 'L u~ ł'f ~ W &iu ~II2'!fDlł gotowł~ 'PO uCJr.melenłu 'PIerwszeJ J)ODm-as or y zagranic ne ą wazne a a z Wbonr.awy uu." .t~ OD o ~1WBIUl. Ul: okoro zodzlny S-ej wieczór, DA ulley Ko- cy. PI1Zewiózł desperatke ao szpłfala. 'j

J k daniem jego JNt. ro~atrz,ftIńe ntaqu celne śclelneJ został napadrd.. pru,z niema- .. .. ... I up awnla ą do wielokrotnego prze racz_nie gran lcy. go polsko. ,daruklega. ' h Ó Z4-1 Otl H L-~. nr _..2 "" l' Uk ł _ł 1.._ ·.~L -L-d do (_) v • .d.... .. Baf"l1 _a..J .... ...L:a-_A~ nyc spr8iWC W e; ersz ClJUU- ,Y\' \.IUUW6mu 'Przy uIloJi R1e'Wsta~ ", ar,wwa, 27 'pC4. . au o 810 rospo- ClWWił pnca:u.u Y.. 00 wyJud-u dIogra "-""........ - lWI ~.Y .... .....,.. słewicz. zamieszkały ~ ulic'"' Uma "'0 2 ...... ... bl ... LA."" _:.1- ł d i __ 1 L kt ........... meer1ln- 10 ....... - .., SP ~ plenłUe . , ~ - 6 ,..... La eucu, w uv ..... e U\lufos a 00'

tZI! zen e o pauporla m.,crrWlllcznyCut ó niCO. "~- .~ "-'y'" nowskiero 23. .~ ~ g61ne obr1.tenia clała. aO-Ietnła Marla re zas~puje W8zyStk.i1!l obowi'lzuJ,oe dotych P.aMport maJna wyatawłd IlAJ~J pa mt~ 'W' ~ nad Alpan' lItnsrIo mi.. LaibusłewłctJ pokłuty nołamI, oCf· Walczakowa. Lekarz pogotowia nrze. «!Zali .pr1;e.puy, rozpr08zohe po rozmaitr.ch l1'zV lata_ i. w okreale Q"eJ wdno&cf -. W, locie ~owym, rcrnd'~ SZ1bkoś4 asa niósł ~lebolde rany klatki 'Plersfowef. wIózł poturbowaną kobietę do .-n.ltaI.

bl k h d h-~ l. ldbnctr6w a. ~. " RJ b.JII.... .-.0'-pu 1 aCJac urzę owyc. ~ uprmmi4 do wlewkrot1łe,o pramrflCSGlł.la (_) ~ ~Wi1 IW' tcdzt t.bII:ał ttw&b ZawezwaJtIJy lekM'lZ tx>!rotowia. rattmko- ::oW. L t It:I~y przy ułłcv Narutow1cu. StoIlownie do tego rozporąCłzeała pasz. ,,-wilcy, nIeuazdwych InkasClllltO,,' I(esy Chorych Anto- wego 1>0 udzieleniu pIerwszej pomocy,

port zagraniczny wydaje ta powiatow. ""ła i udl.wanła alt (lo krajn, ... Jiua'łJ:ep w nfc, ~c.k(I!ItO lIIl 6 tdesIeIcY l Adama P'l'1Zewl6zl ofiaro taJemndczego napadu tldł administracyjna, na kt6rej terenie za· paszporcie. Btełecłde~ na.c ml~oe M __ q przy. do srzpltala. Sprawców 'Poszukuje IJOll-

Dr ••• d.

mieszkuje starający eię o paszport. Inna Oprócz pa8Zportów }eilnoosobowyolll ro w~eń1e ułlkalSOWe.llych um. cła. • _ • . . ~. , niewłaściwa pod względem miejeca wład!!a dzlnnych - moglJ by6 wystawiane pll6zpor (-) Y. M. C. A. 'W l,od2.ł ~ ~ Na: tdlc'" N'owo-larr%ewsIaeJ _...no--

HALTRECHT Chore"y .k6na., ...... I'S'C ...

admin.istracyjna powiatowa może wyda6 ty zMoro,", dla grup. składaj,QYob. lit . m.aafatraltu ~,mIMy pIeq- IWY Grand _ Hotełu ~ ~u WQ

paszport tylko w rude koniecznoicl pilne.. . cOlUJjmniej" 10 osób, ." na plel' p.......,.dworcowy przy ul. KiliAskiego. la pozbawić się !veta pnzez wYJ)lcle I lDee.oplclew ••

d db h Gd nI --~ wIększej dozy Jodyny 32-letnla Euge-go wy jaz u. o ywaJąeyc WBpólnł p róź ugra et. {-) Wedłus danych lta'tY5tycznycb nczba nJa Brudnicka., niewiadomego miejsca

Plotrko'Wska tO. 'I'.l.f. 245.21.

Starający się o paszport powinim wni~c PaBzporty fakie, mogą być wyetawiane beJlro~tllYch mrejestrowamdllW P~stwowych zamieszka.nia. Zaweozw8ll1\Y lekarz 1'0-poda'nie, zaląc'zając dowód obywatelstwa pol ub okres d'W6eh mied~cy ł nie mog~ by6' Ur~~b PD!ŚI'ed~otwa Pracy wyncd. na skiego i dowód zamieszkania w miejacowo przedłużane. J eden paszport 'zbIorowy mo d,r.ft.'el1 23 b. m. na te1'enle wero J)aMtwa 2ZM53 eci należącej do danej władzy pb.&zportOlrej ŻO obejmowa6 najwyrej 50 osób. O wyd.. os6b dO sWnawi łł)adek 11" stO!U!lku (to tyro..

Pra,flll. 5-' wł .... W DI.d.l,t. I ••• 10-1 "., Dl. ' •• ro ,t.yeh ' .. y "na le,

Dl' .... cI.

• • Dr.znecL oraz dwie fotograf je 4,5 X 6 cm., przedeta niu takiego pllSzpOrtIJ 'decyduje woJ.wódzka dlnkl poprz.ednleglo o 8M2' IOS&>. H wiające twarz bez nakrycia głowy. Podlega władza administracji ogólnej. (-) Lot maJromItoro plota Qooau Ui1t'o6- • OZA E· R.K uskopl jl!cy obowiązkowi służby wojel.owej powin- , S C%Yl BIlę wytą.dOW'all!em na ~. De> NIQo Narułowlua 9, Tel. 128." ni załączyc ponadto 'dow6d, że ze w'zgl~du Do akt N:r. 738-1932 r. ''''''''~, . ,r...;~'' . WOlO Jodw. oadceda depesza s Sałnt Jdln. te

.Alrll ••• rJ I choreb,. kobl ••• po'Wróoll

ua ich obowiązek służby wojskowej nie za· OOŁOSZfNIe/I."N·' t "l1ff l .. Oren!awld Wtc4oryb" opu!ott II, Izaz:e!hXe Kompm4k S~u Orodzkleco w ZJłe~ re- :na:wadę w zatoce Cańwdllht (I...ta.bradod. La-

wiru l, zamIeszkały 'W Zderzu, przy ul. PIt. Lotnicy od soddny 8.eJ wiec'zor~ Dr. med. sudsklero Nr. 49, na zasadzde art. UW U. P. C. do ll-ej krqłyli nad ą młejacowołci" nie

JOZEF SERL N ogłaua, ło w dniu 4 .ierpnia 1932 1\ od mog~o elt zdeeydowa6 na wodowame. po. godz. 10 rano we wsi Chebny, gro. Lagiew. wodu gęstej mgły. War;y.ey ezuj, Ii~ do·

choroby kobiece i połoźnictwo nild odbędzie si., .przedb.l z p~etargu pu- brze i prawdopodobnie jutro 1fYIlUlUj~ do przeprowadził .ię hlieznego ruchomości. nalt'Źąc)'ch do Ot1Wal dals"zego lotu.

na UL. KAROLA 8. tel. 224-52. .~ .,. da Brennera i składających ai9 • jednego (-)' W Chinaełi wankruto:waIA wielka ..Godziny przyjęć od 5 do 7 wiecz. parkanu z drutu siatkowego, 19 skrzyń in' firma .,Bmcia Sm - Re", kt6ra importo

epektowych, w kwiatów ł 150 - okien in. wała towary ł6dUło i białostockie. epektowych oszacowanych ba sum., zł. 161450. Zgie ,lnib 26 lipca 1932 r.

Ko.momk (podpis rrl'eczytelny), H~muUi~~[ja Auto~u!OWa ŁÓDŹ.BRZ ZINY PRZYJl\ITEMY 6.ciu panów i pań jako Autobusy do Brzezin odchodził. postoju samodzielnych współpracowników, Zgłasza. własnego przy ul. BrzeziM.tiej Nr. 144. jlicy reCll'lktanci (tki) winni ze ~oh", przy· ., nieść dowody osobiste oruz podania wła~no'

Ot.lJazd co godzmę, pOCZ,:!W8ZY od godz, ręcznie napisane. Zgłoszenia tylko w sro. 8.ej rano o 21.ej wiecz. I d~ i czwartek od 3-5, Sie-akiewicza 37,

Dojud tramwajami Nr. 1 i 6. li p. front m. 17.

DO sprZe.d.llDla swpa rorb.lerana nadra~ąc .. ., na ~o OIdrnalowana ul. Odll\Oska 143a Bro­!yńskl

SPRXEDM\ OItoman.,. s:z.rlę I zegax tanio, Kru­cza Nr. 4 m. 13

SKRADZIONO paltem Nr. 2032/ll tJ:G. Jantaę Taebec ul Andrze~ 4 na sprzooaż owoców 1 kwiatów przy parku Sj~nJdewi~ Proszę

() ZW'I'ot talmlWego. Urząd patenmwy z{)Star po­"vladomJony l pooUcJa,.

DŹWIĘKOWE Bożyszcze kobiet całego świata

"GRAND- INO" Dziś preD'liera!

EW RES " w nowym przepięknym drRmacie p. t,

Cllorob71 we •• IJ'C~D ••••• op ...... l.k6I'D •• ZOIBRSKA 15. T.I.llS4'

PnyJ •• '. ,d I-lO ruo I S-I,. po Prz)'łmuJe oif ~ Bo 'I wfecs.

KOMUNIKACJA AUTPBUSO'WA. W.ÓDŹ.PIOTRKOW

AutobulY na powyłaz_j linfl odchoch. do Piotrkowa o katclel pełnej godzinie od 7·ef rano do 21 w wlecz. li ul, W61 •• d.kf.J 252, pr.y

Dworcu Południowym. Czai przyjazdu god.. 1.30 cena Ił. 4..-

o o 'ci"

NI. b,c:Ude leldtomJ"lallll NIl J:UPUJCII "nOBó' w 41'U_'

PAl4lĘTAJCIE. te pr •• erwatyYT

"p RIM ER O S" .. J, Id .1ł«Lt.. .Jłal. .... .........

~.., aaJl ..... .

Reki ... Ie

I naipięknłejsz" par_ aktorów

"ew Ayresem i Anitą LODise ;6=~ P9czątek o g. 4.30 Nadprogram • Cobn sl~ tenl!l

~4~~Z'łam ........ aa"""""""""""=-".'~31""_ ••• '''~.''''''~ ...... KD .. ma~ .. ~am~i,. .... ~ ........ EB~1U_ ............................................. .

R ... E T 'li.\. 6." S· k N " W roluh rrłówllyeh: wybił ... , tean LUCJAN .VRATOU. Lak .... wy blliYllc .... . ., _ ~ ~ Dz a prelt1.Jera l" P l e w a I e z n a n y tra III y, uoesplelzoDy aa wypa •• k ni.poa.d, I .btad. i uopatraeay •• ,."tlx«ni •• 0

Słenkiewic:za 40. Tel. 141-22. przed.t.wld prz} Swietl. dli.nnclIl w ogrodll., PO .. ,Ml ••• ns6weod zlclllIi. o a· 4·,1 E . . fi ...I,,' k t" ł Ił TU . ... ~. ~. , A. w_ S K I E O" O. ~o ,Dł., lohoły o g. 2-.1 ,o ,ol, w ~I.cbłel. I świ~ta • , U-e' w poL N. l·uy ..... ! edl DY Jetol KiDO-T".h' clźwiQkoWf"f1 ?fr~d~ll'''_ . ~o~,.onUląCr~qll ~WH~ C!'ff"! r~~.v~!rlł !YU.!ł~60 . ~"!- -. W'IYI!t", m!!i!!!! ,g ~ er! K!Wł!!!!!! J S!~dz!, m'~~!! ~~IJ dlld.

l'lr 1~ •

Po rewolucji V~ egzotycznem królestwie. Białe plamy na z·elonych jl~' ~,l

owoc Bangkok w lipcu.

Jak wiadomo jeden z ostatnich już nQ ł(w absoluu.ych, dotQd istniejQcych na Miecie, zoatał niedawno zniesiony bef: bun łów i walk alicmych. Siam, który chełpił się coraz bardziej nowoczesnem nastawie­niem &tWego narodu, natum1nQ kolejQ rzeczą przyłączył się do pochodu cywilizacyjnego ludów. Byłoby jednak azkcdą niepowetowa DIJ. gd)by kraj, o malowniczych ~ezajach i .trojr..ch narodowych. pożegnał ei-; z tra· lJycjmń W schoda dla postępu, jak uczynilb to 'ln",ja.

Mniejsza o Wl!paniałe pocl,gł kolei siam ikich I ich prys~cami, wagonami .ypial. JI('mi I reetauracyjnemi, eleganckie take6w Id. ClSek~jące przed monumentalnym dwor. ~ w Bangkoku, pałacowe hotele z "lei łazienkami, Ue jest pokoj6w, mniejsza -. Wl'lystlde nowoczeme udogodnienia, o ile JyJko pozo@tanł nietknięte

Wlpkie uliczki SamfH!1'~ ehł6akłej chielnicy miaeta I handlem w~ lłtownym. • zwłaszcza I eiekawem }ej ły­~em hb wodzie. 2ycle to prt.enika całe mia .to. olan8j,0 j'e sieci, wodn, bez dróg. Z drugiej sa' strony r~ełd. wody otoczyły i1mgł.e miasto wśród drzew palmowych -Wllłto ciche i tajemnicze, gdzie niema ani ;elfa.j 'cietki pieszej, ,dzie nie moina ani ~ra6 uę, ani amehlowa6, ani pożywi6 się, bł lłoły~ ofiary 'W pagodzie 'włłtynł, nie ~j,c łodzi. Wśród domów hll palach l .klep6w, zawisłych na kotwicy, ciągnie się Jagmatwllna aie6 kanał6w, łsttly labirynt Jr(ldoy, Da którym knyłuj, td~ u.stawiemie ~,oe .amptm6w. dżonek, bark i tratw.

Wy.tarozy .,vai.~ na jedni I wiela mi­Jllai.l1rl'wych łodzi, by w przeci,gu dzieai~ .11 minut malei6 IłO przed arsenałem, .-ap8lliałym hotelC!fl1 .,Oriental". bankiem ludoehin, 8 jednak wydaje sił w tem oto­CIIebiU, te jest lio o l'tO mil od .toJioy kra !u I jej cieka"" "rchitektur,. Trudno teł :wyobrazić sobie 'W tem miekN wod.nem, akrylem w gęstwie ~ew, H I dru.glej ~ny rzeki, olbrzymiego Menamu, gdzie ładuj, w~glowce i atatki pocr:towe, lDajda l, W, nerokle ulice europ'ej81de .e Wlpanła lemł willami, w kt6rych 'W tezonie ubaw - ocl grudnia do marca - wydaje do wł~ JleJ pnyję6 i balów niJ w jakiemkolwiek wł~uzem mie§cie lmropejskiem.

Siam. w południowej swej c&~cl im krojem oIotuiu,

.bploamwmym pl'1lM Anglików, Iu pół­.ocy Id jest ddebńc, p61 tyłowych. DIeąo prsedOlta~ sił ,., te strony. trzeba albo te­eha6 kolejlk albo drog'l wodn,. Innych C1r6g b.łem.a. Kończ, el~ .." tym kraju jull lIIl

JOgatlulJni Btmgkoka. Przez pola ryłowe, gdzie &potyka wlę

JI~ lZafe bawoły, moina łodu, pue)e­ua6 kanałami do okolicznych l'll!i. Gdy ~a jest sa płytka, popycha ń~ łodzie ~ koma. Prócz tej oryginblnej komunikacji nstmawłaj, jeezcze 'dwa nęsto .potykane _eIE6ły: wiemiacy 10wi, ryby na ..,,~dko W kałnłach głębokości trzech cali lub ro. .mam jednego metra, a atrae'allwe hbwoły

w

Zagad---'STl~ESZCZENIE.

%ona dyrektcłra Wlielkd.el flImy, piękna flo­rlana Aboody majdule się pod wptywem ta­jenuriczego Chińczyka Van-Ho u-Yena. Dyr. Aboody w myśl zapoowoledzi aoon.imu zostal za­lI'tOrdowany w nocy z 12 na 13. St~e,ącego 10 wywiadowcę Worobliejczyka:t. clętkJem! ra· lIaml odwlezlooo d<> S1ZvJJtala. W ldlka dni po • brod.nl pa,n! Ahood,y 7lIlalaela sd.1ę wraz & mlo­d%lencem Heldinge w gabinecie sedzaego ś!ed­~ego. Puesluchan!-e Flol'1iany bard!zlel zagma­twa,lo sprawę.

• • •

e • W~drówka, po Sjamie.

Kartofle w nlebezplec~eństwle Pewnegoo ranka czerwcoweg-o nv Chryzolidów, nig-dy dotychcza:.

IC)2~ r. jakiś wieśniak z okolic Bor- w Europie nie spotykany, postrach deaux, przyszedłszy na swoje karto- pól w Kolorado i pewnych okolit flisko, zobaczył z przerażeniem na w Ameryce północnei. krzaczkach kartofli iakieś niewi- Straty, wynikłe przez owe O\o'l!' ....

prowadzone BQ na lince przez nagie, drob'he I zWczeni zostaną w poczet urz~dników pań dziane nigodv owady, które robią dy, wynoszą. miliony dolal ów. dzieci, których słuchają bez oporu. stwa? ta'l1 spusztoszenie' Zrozpaczony W pewnych stronach przestano

Na północy Siamu rozpoczynają się zno Drugi'em co do znaczenia miastem w wródł do domu. wog-óle sadzić kartofle. wu dobrze utrzymane szosy, gdzi~ świetną Siami'e jest Ksie'hg - Mai, miasto znane z licz W tydzień p.otem wszystkie kar- T akźe ów żarłoczny owad dotarł jazdę paraliżują jedynie liczne autobusy nych świlltyń i tafle w okolicy w promieniu kilku do Europy? lub leniwi woźnice wiejskich wozów, ukry przepięknych r6t. kilometrów były \Vystarczyło, aby ktoś przewiózł ci pod 'Wielkiemi phrasolami. tak wielkich, że obją6 ich nie moma obie doszczętnie zniszczone. iedel1 eg-zempla'"z płci żeńskiej' Ta-

W wioskach każdy dom na palach oto- ma rękami. Miallto, położone na północy ka samiczka znosi w cią.g-u iednegoo czony jest takQ gęstwą drzew, iż wywiera to 'kraju, w zimowe noce ma klimtl.t już chłod . Nikt .nie • znał prz'edtem owegoo lata wrażenie dżungli. W8zędzie widać olbny. ny. Z miarta otwiera się widok na szczyty, mszczyclelskJegoo owada. 700 do 800 ia;eczeli. mie drzewa tekowe (dęby i'llilyjAkie), Cenne odgradzające Siam od taj'emn'czych, mniej Sprowadzon.o specjalistę - ent~- Wylęg-łe z nich samiczki też zko-drzewa dla budowy okrętów, o 8zerokich. pokojowych dzielnie Chin. mo~og-a z Pa.rv~a. Zbadał szkodm.- lei znoszą jaika tak, że w cią.RU twardych liściach. Jest chl\rakterystycznoe, Grzybowskł ka l orzekł ze t t d d . ,leS o owa z ro Zl- paru miesi~cy liczba wylęg-łych owa że trtInsport t"ch drzew do Sajgonu trwa '" zawsZ'6 bardzo długo. ,Od ch'wili ścięcia drze dów sięg-a ~I..~OO.OOO sztuk.

Natychmiast rozpoczeto W po-:v;ł!I:~ITe~; ~:zr:iejece przeznaczenia Pięć zi W goniło wieśniaka.~ łudniowei Francii kampanie prze-

'aJ ciw tym owadom. Ale rozmnażały od pięciu do o§miu lat" "Duch kobiety" pomieRzał parobkowi zmysły. się one, mimo WSZystko, szybko.

Dla tramp ortu pni - olbrzym6w uływa~ W Ił' :z:: d b ~.ł W' '1 i k d K (A t') kl' • ~ r. r. 1C)2C) p ag-a ogoarnę a lUli

moma je yni~ !!łoni, chy a, te p ..... ,n ... OZą lesn a z p~ rems us na na torze ? eJowym l wymachullJ- 14 departamentów Francii, a owad! tutaj kiedyA tanki... po rozbrojeniu. ~alazł W kotlIme obok. plantu kol;- ce~ rekamI. Parobek był od' dłuż- posuwały się z szybkością. ~5 klm.

Wi.dziMem .łonia, który IAID odczepiał 10W~g-0 m!odeg-o. czł,?wlek~. Głowa sz~g-o czasu lekko obłą.kany· W na g-odzinę we wszystkie stronv łańcuch, gdy J! pniem prrybył do sllad'ni. orzedstawlała ~le lak nl~kształt!1a dm? .wypadku P9rzuclł nag-Ie około kraiu' . ' cy. Drugi s6l1, zmęczony drogI!. wachlował J<rw~wa ma.sa. Żandarme.na~ za~la- 2-g-lel po połudnIU woz sw~g-o c~le- W tym roku, t. j. w 10 Jat po icR si., gałązk4 młodego hainhmu. Słonie te s, domlona. O wYl?adku, ,st~lerdzlła, bodawcy w czystem p,olu l pohlegoł ukazaniu się w Europie, dotarły iuz bardzo eenne - wartoś~ lch taksuję do że ~złowlek .ten ,1esz.cze zYle. qbok pędem w strone Dunaju. niemal 50.000 (ranków. S. jednak r6wnie delikat znal~o,wał Sle WIelkI, zakrw~wlO~y Bliższ~ szczegoóły podał. sam pa- do niemieckiej 2Tanicy. nej, jak i silnej Datury. Po trzech miesiQ· kamlęn, do ldóregoo przylepIły Sl~ robek, ktory po odzvskanlU przy- N' b ., . b «lach pracy tOWllrzyrtwO transportowe wyzna krPki wło~ó~ rann~ro; ~o opatrZ'~- tomności W szpitalu opowiedział mie le ezpIeczenstwo lest ol ru:-

(lila im tnymiesięezny okres urloPu. ts kura m~ nadmlelS~tu"l °wwKleZlmonso męz- ~Ykwiad~~com po~icyjnym. że od Plag-a szkodników powaznłe .2TCj:{ oj, bananow, i anzenikow.. czvzne o SZpI a a re. kIl U mleslecy p-rzeslado\'Vały ~ du- • k rt fi ł . E

"'1 d k ó d ł 'f ' h . l' d h kob' Zł a o om ca e, uropy. Do esam prze'Wl'otu w Siamle w odleg. ~.e ztwo w r tce o§!~m o • t~- c y: a 5pec,la me u.C.. 1ety, Walka % niemi prowadzona les~

łych prowincjach panowali potD.oi'ejsl hią l emmc.e teg-o wypad~u. WV kotlmle k~ory ~Clał g-~ zablc. " . przez władze franc:uski'e z WYt,z~ ł~ta, opłacający danin~ w\ll.dzom w Bang- znaleZIOno 2&letl11eg-o parobka, WIelokrołme mUSIał przesladowa- niem. ' . koka. Doąd ni'e zoetało jeszcze rozslr'zyg Antonieg-o Pitzing-era z okoliczne i ny na łeb na szyie uciekać przed %;a-niote, jak uk.Jrtałtuje!!'l~ icb dalszy 101. Czy ·wsi. Kilka osób zeznało, 3e widziały wami, g-dvż inaoczei byłby postradał • _____________ .. nadal odbiera6 będ, wysokie apande mie Pitzing-era życie. Krytyczneg-o dni,a. duchy k'rę,- f l!ięczne i utrzymywać włame dwory. ozy tM %achodzace~o sio oQ lmJecli11 żyły nad nim' ze szcze~ólnym UP~-

rem. Zanim pO$t.anowił sie ubU

No"\Vy sport. chciał naprzód uciec· Ale duchy to­warzyszvły mu cią.g-le. zbliżaię.c sie coraz RT'Oźniej' Kiedv ~ goroty. obok kt6rei ueiekał, wyłoniło sie pieć zJa.w w dłuJtirh białvcn uatach, nłes1;czdl!wv rzucił sie na ziemi(ł i tal: dłull'O tłukł 2'ło~ o kamłt~1\', al stracił P"vtomno'ść.Opowiaa:'tnie parobka uaowodniło, '!e ma sie tu

do czvnienia z obłakanym. DO%Jlal on złamania podsta.:wy. czasz Id i :W'strze,au m6zR'1.1.

z ~a.pne wiełDł. łączy cegły J

Co .. I

Stwłorclzou, Je na Mecio jen zaduJo Gdyby ~w projekt 1Ii~ udbł, młelibyf:m" cu.kru. .,alod1de" domy.

W o.beo t.es ..zm,'aek Cakrownłk6w Nie Nie moglibyśmy ich, copl'awda jeAó, al. mi*ckich", Jak to donosi tamtejsza prua, za to, pamllo na nie, moglihyłmy !'Osmy rozpiuł konkaft • nagrod, 10 traięcy ma- Ma6 Dad dziwnem un,c:heniem tego kwiata.

. rek .. najlep..,- pomy~ młyci" cukru ~ awiata, w [t6rym. musimy nU.ezy~ nadmiar cele teehnlcmo. ełoaycsy, 'Lo ludziom il'e sio powodu.

Pewien Ameryłtanlu, ch. Cox :wpadł ~a C~ nie byłoby rozsądniej Z'Il!tb.'nowi61ł .. pomy.ł nływa'C.in cukru rae'Zej nad .posobami, kt6reby łIw nadmiU'

Twlerd.t on. t. cmkier dO~Mzany .., 11ld7!ldch? W mła~ach aachodDło1 EuroPl eoru wi~ ooj l!'Woł~ sdobrw8 DOWI aport t. .....

nuty wodne. '

do btulowy dom6uJ., I słodyczy ~lderowały do głodnych toł,dk6w

dałych no6clach do wapna makam.łoło 'Pel Topienie 'CUkru w (Jomach to eol w ror ola ",",je ..danie. d.zaja topienia kawy W' gł~błnach Oeeanll,

ił

- W ~j chwiU nie mon atorm1lło- la pani 'fi błdeJ chwili do dysoozycjl ~,O tlostepowala stosoWiIlie do feg;a w.a<1 przeeiwko paatl ta.dncgo mdlonego urzodu śłcdcze~o. Redo musial Jeszcze wskazówek i pan Plant e w dębi duny oskarżenł;a Może w .innej sytuacji zna. panią badac! i zapewne zaJdrzie pOtrze- podZiwiał Jana łieldinga. la1'łby się pan Aboody, gdyby tył Jesz. ba pewnyci} kon11ronta.cyj. Jednakże po godzinie bezowOC' cze w tej chwili ... Rozumie mnie pani! Odprowadlz:l.ł Bloria:n~ Aboody do ,lYCl1 wysiłkÓW stracił cierpliwość. Za-

- Oczywiście - rzekła młoda kobie. drzwi sweao iabroetu i wezwał Jana wołaJ Waltera i dal mu rozkaz odprO' ta. - Pan mnie obr1lta.. Heldinge. który czekał w przedpokoju; wadz~n:ia młodzieńca, który nie miał

• ha. Ib l - Bardm przeprasz.am. Sama pani po. wstał, ,gdy weSlZla mm florian&. wszakże opuścić gmachu są,du: czekało ww. ... roa U7 21 ~Nlzi&ła, te jej uparte mUczenie doptlSZ- - Zechce pwn wejść - rzekł sę- g'O nowe badanie.

. '. .cz,a wsulkie podejrzenia. Czy JJaIPl'8twdę dlz'ill. Kiedy Jan tleJdi'l.1ge i Walter wyszli - By~ mOim przYJM1elem - rzelda po nie pani nie powie zanim skończę to bada. Młodzieniec wszedł do pak.ojtn z z gabi!n'etu, Plante 1)WT6cil się do in-

WQ]i Florj.ana. nie, kt6re, 'i>OW~r:mm, jest dla pani bar. nteukrvwanym wstrętem. Soojorrenie spcktCl'ra MaJaise, który podczas prze· _ Bard.oo dobrym przyjacl~lem. (!l;'j dm niekorzystne? jCio zwróciło sle do pana Plarrte, wte- słuchiwania siedzial niernchomo na

tet?.. F1o.riana opadała jm z sU, upiorne 0_ dy dopiero, gdv w uc~ylonych krześle w najciemniejszym kącie po· Młoda kobieta poruszyła się gwallow. bNltLy przeżyć ostatnich godzin eJta.kały drzwłac~ znlklta sylwetka Plonany. koju.

n:łe. jej przed OC2aml. Z drugiej strony zada_ - c.zaruJ~~ ~()bieta . prawda? - - A więc, M.alaise - pytał dosem _ Co pan ehce powiO<W!eć! wane jej pytania ŚCiskały ją mocno jak spytał sl:dzta obolętny. 1 te noem w którym przebijało zdenerwowanie Pan Phmte bębnił w st6ł chudemi siatka, kt6rej Ocl:ika z kaMą ahwillł ~ta.. Zdawał sobie doskonale sprawę, ~e - co pan o tern mvśli?

pa.lcami wały się mniejsze.... w oczach Plorialtly Aboodv i Jana liel- Inspektor wstał ze swe~ miejsca . _ c'xy to nie % Dbn przyopad\klem QPU. Zapadło długie milC2leIlłe.. Wresz.cle dinga był ohydny. A e sędzia śledczy - Myśle - rzekł poważnie. że

ściła ';).ani dom? Florjana zaczęła mówić, mi!lł doSYĆ ~oświadczen.ia. żeby wie- ~ru:!~.~anie zalradki leży "U Koniu-FlOl'jana Aboody zbladła. - Mogę panu to powtedozie~ ... Opu- dzleć, te taokle zachowanle, chOCla2 duo Zapadło milczenie. _ Proszę pana -- zac7.lęła - pyta.n1~ klłam dom mego meta z wlMneJ woli. Ż? go kosz.tow~o. było niekiedy k.o- Sędzia śledczy wyszeptal:

_ Tak - odparła Ploriana ochryp- to jest na'bardziej obelżywe ze wsz;yst-I ~Ie jeśli nie wróciłam w noc zbrodni, i11ecz:ne I bardJzlej wSkaza?e, niż ja.kle~ an też tak myśli? tym głosem. - Odmawiam. kich, kt6r~ mi pan dziś uulal P~!i to d!ateg'o, te mi prze szkodJZ UOO. lwiwIek Ln.ne, aby ~ rozwl~ać język! WZIął z biurka jakiś papier.

_ Niecb i tak będzie. tem g<)Ir,zeJ dla pan, te położę kres tej ohydnej mzmowie. - Przeszko<l!z.ooo? Kto? tYTi1, którzy nie chcą m~wlć. - Oto nakaz rewizji Zrewiduje pm. ',)ani. CZy wie pani... _ jedną chwileczi<ę, chciałbym naj_ - Nie !fl0Kę powiedzieć. Została~ kI Jf'tl heldlnge odwrócIł się, Jakby go !en sklep. Każe pan sobie pokazać te-

Głos jcgo zła~odnial. 'e!rW w'edz'eć w jakich olrolicznośc''lCh uwięziona 1 nawet przez dwadzieŚCIa u Ula osa. lefon· I żadnych ceremonij z tym Ling' - Czy wie pani, że pan Steve Alean. ~~nała lpan~ tego pana He~dinge, który lztery g.odziny byhrn nieprzY'tom~a. d -. CzanJkją,ca, jaAk

l pa~ Pdowiedział - Chu ...

aekrelarz pani męża. również znikł.... d' . t tk n'a zn.j ety? Otrzetwla!am doploro W samochodZIe, ? paN CIerp o. - c me o pana mo- Opuścił reke na porecz fotelu: Znikł w tym samym czasie, cO i 09.IJi? wy aJ eNSl

ę t ? Pt

aan

1:e tei panu nie odTV'\ który wiózł mnie do portu... Pod,obnie 7e nalt'p'l.Y ~,yd.awać Od tełm pStąd... - ('hcę wiedzieć I na Bc\ga d'o'

lU'1 d k b' t od ' ł 1..- Po - a o py l !t'V- J'ak n.<l • t1eld"'l kt6 'd " t, m - . zeclwllle - o par ante spo. " , . . "." o a o 1e a p nlOS a gtvwę· . wiem. "....na . h ge,. reKo .WI z~a a,~, , wlcm SIę ... Chcę, zebv WSZYSCY l;owtC-twarzy jej toczyły się wielkie ł>zy. • • . po raz drUgl 'Y mOlem ŻVClU. Plerw· k?j?te .. - lJCZUcle, ~tóre p.an ma dla I dzieli co wiedza. i będą mówić ... Przy.

- To niemożliwe - rzekła. - To nie- ZaclS~JąC ręce. na poręczach krzesła, sz.y raz spotka-ram g() w sklepie, nale mej. me jest obce te] sprawie. prowadZI mi pan Matril:he'a, panne Pal możliwe... ~ło?a ~bleta mÓWiła teraz z nową eoor • .1acylll do je~ne~o z p~yjaciół mego l ocI'daJ z il1ons:zuiancją! I monlę i tego Van-Hou-Yell·a .. Każdv z

, - Steve Alcan - mówił Plante - 0_ g~ą.. . b .~ sb I rnęza, pana Vam-tlou-Yeu a, u którego - Ach, jak pan lą kocha! I nich ma swoją tc..~emnict;: .. Chce ją po-,uścił przedwczoraj biuro pani męża o· .- Nie ma'f!1 Mo~noRci . za "?nl, y pan tleldinKe pracuje w charakterze u- Jan H.eldini'e zaczerwienH SIl; po I siąść jeszcze dziś przed wieczorem koło wpół do ósmej wieczorem. Wiemy. mnl~ !!au podejl'Ze.wał; moz~ mnłe pa~ ~s· rzędnika,,, Co zaś do moich sto.sunków czupnrnę· I ~tyszy pan, Malai'5e? Albo niech stra, te w trzy godziny później jeszcre teIc- karzyc ~ w~zystkle zbrodnie, naŚW1ccl~. ze Stevem AIcan'em, to ośwladczam - Proszo pama -- zaczął drżącym rę swoje dobre imię. tonował. a potem straciliśmy jego ślad... PrzyznaJę, ze przez samo mll(,7enl~ daJę pll.nu, że są 00 zwykłe stoiSunki florzyja- głosem - nacl<!żywa pan swojej wła­Ale napewno pani więcej wie niż my w tej panu br?ń do ręl{i. Niech.l?an z. nIet ~o_ cielskie ... To wszysrtko, 00 mam dO po~ dzy. hoszę' mi oszczędzić dowodów sprawie. tzysta, Jak panu wygodnIeJ ... NIC nIe u- wied1zcnia.' swej przebiegłości ...

- Dlaczego? c-zynię. ab~ się o~r~ni~. . . Pan Pi<mte sktonlł sIę nic W1Zruszo- Uprzedzając ofepsywę. sędzia ~lec1-- Bvła pani z nim w bliskich stosrun_ Ręce Jej bardzleJ Jesz,cze zac1snęły SIę oily. czy zarzL1cił lnlochzIeńca pyta~liaOli.

I !tach, prawna? Mówiono mi, źe to hył chło na poręczach k1'7esla. - Dobrze, proszę pani - rzekł. - Stracone zachodv, Spotbt się tu z piec ... .iak się wyrazić. CUlrujący chlo- - Zechce mi pan tylko pOWiedzieć, o To wszystko jest m to orawdoDodob- lem samem upartem milczeniem, co t1 Qiee... 5,0 wlaściwie mnie pan oskarża. nc ... ~vstaje mi zatem prosić, aby by Floril'l l1Y Aboody, która zr~ zapew·

.. ,..... Gdy zapadł wieczór. pan Plante nit

stracił swego dobr~go imienia.,. Lecz ~ho~iaż przez drugie godziny dręcz vł hadanvch pytaniami. nie mó"'ł' dopro­wadzić żadnego z nich do tt!~o. ab I w drugim dniu śledztwa dodali choc Jed­no s!owo do swych zeznań. {d. .. c~"

. .?f -łt ł;I'- fIł,. 2r.~ r---------------------------~ ____________________________________ h~ _____ ~~~~ ________ ~ ____ 7 ____ >~ .. ~ _______________________________________________ ·~

f[~8 l~ ŻycIe 'VarOiza~'Py

~ierszDch.

•

UJ. ldlku

W ohec tego. te wlaici.we roboty budo­wlaue w ... L .• m wyjQtkiem kilku nowych budowli 8pro~-adzają si~ wyłącznie do re­montów i przebudowy, obecnie, mimo pel. ni lIeZIJnU, po wykońc:reniu tych rohót, po. lI:1!cztlf!ólne przedsiębiorstwa budowlane przy etąl1ily do redukcji liczby zatrudnionych rohotników, co w latach popnednich miało mie.igM dopiero na jeMeni Liczha hezrohot nych rohotników budowlanych wynosi obec nie " Warszawie prze!zło 10.000.

• • • Zgodnie II nuz'ł '!apowiedzią Qdbyło się

W Ministerstwie Pmey i OpioEtJci Społecznej pod pr:tewod.nictwem inspektora pracy, p. Premjera, posiedzenie wyznaczonej II urzę (lu D1l~zwyczaj"nej komi~.ii rozjemczej dla Dstaltenta nowej umowy '!biorowej dla dozor ców domowych w Warszawie. W wyniku komi.llja okremła nO'W'e warunki pracy i plb ~y dla dozorców domowych, które tylko w niemacmych 8Zcz-egółach różnią eię od prze widzianych w obowlęzuj,eej do 1 lipca r. b. aroowIe zbiorowej.

• •• • f7 DonosUiJmy Ju! niejeiJnoIirotnie o awan Jurach, odbywajllcych I!i~ w nocy przed (Iworoom głównym i w okolicy dworca. Ban a. rzezimieszków operujllcb w tej okolicy, bapadała IW nocy przechodn16w, często zwa bionych w dl!!lM.e kilty i wnęki bram przez ł!I1ująee eil2 tam cmy nocne. Czę&to również ,,,łsl:~ nocnł przerywał przeraźliwy krzyk upadłej kobiety, napadnt~tej przez sutenera nozownika. W zwiQzku II tem urząd §led· czy przeprowa(łrił nocy ubległej wielką obh.wę przed (lworcem ł na wny8tk1ch przy ległych ulical'.h. Obława trwała do rana. Zatrzymano do .prawd1:enia 86 poaejr'n. bych OSObników ł kllkad~eei'łt prostytutek. Zatrzymanycll przewl.er:lono autem tll~Żbro· wem do are8ztu przy urztdzłl!ll Iledcmym. \ . ~

Przy linlłowl'e telu.o • betonowego liue­bu kąpielowego dla d'rlecl W' Ogrodrie Bas· kim roboty postępuj'ł naprzód. Obecnie ukończono r;akładanłe fundament6w pod rozbieralnię. Z powodu ostatnich 'dencs6w tempo rob6t Elemnycll przy budowie aam.e go ~'enu nieco osłablo. BaeeD. ujmłe przestrzeń 300 metr6w kw. (nllJgłębszy punkt 90 cm..)'. W pod1towIe })aeenu we­scić ~ię będzie brod1.ik dla młodszycli dzie ci. Woda~JV ba~e)ędzie RtAle odświeżl\. na da~l wybudQ~amu Iyetem~ azybko­bieźnycJi' Clltr6w ameryk:a:ńeklch', na(1to wo' (ta bę>dzie utleniana przez 'Wodotrysk. Roz Mera1nie hędQ urządzone w ten .p0s6b, te będą mprowadzone dwa zupełnie b;olowane wejścia do szatni 'dla dzlewcz~t i chłopc6lv. \V ()koło ba@enu nrz,'dzony będzł'e chodnik betonowy dla .pacerów. Cało~ć będzie o~o (lzona matk" drucianą. Ba~ ma 1)yć odda ny (to u!y'tku je!lZC7!e W końcu lata r. b. Jak wiMomo, jest on bUdowany przez'Tow, Higjeniczne przy poparciu materjalnem De parlamentu Sluihy Zdrowia. -

MAURYCY NOURRlS.

Tragiczna DOC.

,

Kobiet s ała.z eln. żonę 'Mąż pozosta"-Vi W płoaąc:em .:neszkaniu. Nie.amowiły wypadek.

Z By(łgoszczy donosz~: ! tu rano, młoda małżonka wstała i zaczęła Ze Lwowa donosz,: W przedpokoju majdawały si~ flallzki I

We Lwowie wybuchł grotn)" poźar, spowo benzyną. Płonący ogień Azybko objął calą dowlUlY niedbalstwem właściciela mieszka' podłogę w kuchni i dotarł do przeJpokoju.

We wsi Sadłogoszczu pad . Barcinem budzić swego meża. Pomimo wołania f wydarzył się w tych dniach niesamowity szarpania małżonek jakoś nie mósd się obu wypadek, o którym okoliczna ludność za- dzić. Wreszcie z rozpacz/} stwierdzIła, że pewne długo jeszcze będzie wspominała, małżonek jej jest wprawd:zfe leszcze depły Przed tygodniem odbył się ślub rolnika ale już trup.

nia, który przechowywał n aiehie materja Kruczyński widząc, 00 się dzieje, u· Iy łatwo • palne, jak benzyna i ntllta. ciekł, nie mogąc zaalarmować swojej żo.

O godz. 10.15 rano micllzkańcy domu ny, która znajdowała się w pOkoju. przy ul. Wronowskich 14 usłyszeli jak z Tymcutsem ogień objął przedpokój mieszkania, zajmowanego przel!l Edmunda i znajdująca się w przedpokoju benzyna

Ottona J assmanna z EIs!) Biihrówną. R07 Wezwany lekarz stwieńłził zgon Otto-

Kruczyńekiego ?OCZęła wybucha~ Powstał gwałtowny , RA TECZn rozległa tlę ,il1ł4 detoruzcjlJ, płomień i całe mieszkanie Krnezyńskiego

począ.ł Się okres mIodowych miesięcy. Aż na jastmanna z powodu wady serca.

tI w kilka sekund po niej rozgorzał wielki stanęło w ogniu.

czta doroz- a ogień. Rów'nocześnie z mieIJzkania tego Znajdująca się w pdkoju żona Kro. a.rz. poczęły dolatywaó krzyki niewieecie. czyńskiego, Franciszka nie mogąc ueieo.

Jazda z przeszkodami. N hmi] ... ł doznała ciężkich poparzeń II-go stopnia. atyc aM zaa armowlW.o stra", po ar· Przybyła straż pożarna po godzinnej wal Jesll ostatnio w stosunku do panującego egzekutor czy prywatny wierzvciel nie na- n" kt6ra IW kilka minut po .awiadomieniu ce z żywiołem zdołała pożal' zlolktalizowa6.

tropikalnego gorąca mało PIsze o upałach leży SIę niczem przejmować. tylko leżeć na przybyłb na miejsce.' Strażacy wzięli 8ię tonę p. Kruczyńskiego odwiozło po.. to dlatego, IŻ obawiam się, że iuż przy sa- takiej lodowei kozetce i wdychać jakąs energicznio do roboty i etrumieniam.i wody gotowie ratunkowe w groźnym stanie de mem słOWIe "upał" znowu zzaczne się po zimną. rozkosz i2: sokiem cytrynowym. zalewali buchający płomień. szpitala powszechnego. Szkoda wynosi o-cić. A właścicwie to te upały Si) jedynie zem Na ulicy zas zamiast J~apelusza nalely P. Edmund Kru.czyńaki jest wła~cicieloem koło 2 tysięcy złotych. Całe umebrowa.nit stc)' losu. Swego czasu pisałem. że moglibyś nosIć na głowie woreczki z łodem. do któ- składu Carb przy ul. Zyhlikiewicza 35. W czo mieszkania zostało zniszczone. my zzimą eksportować do Afrvki nasz rego. aby nie traeić okazji. moina włożyć raj w domu swym przygotowywał pastę do Gwałtowny ten pożal' wywoMJ popłocli śnieg rodzInny, a tymczasem Afrvka eks .. do zamrożenla butelke koniaku. podłogi. Paetę tę gotował na kuchni i z wśród mies?:kańc6w kamienicy - kt6-portuje do nas swoje upały. Jabym tak właśnie robił. gdyby nie to, niewiadomej na~ie przyczyny ror:lała się !Zy, obaWiając się, źe cała kamienica sta..

I jest gorącol Gorąco~ Jest wściekle że wolę pić koniaczek cicho i sPOkojnfe u ona na pOdłodze i _ I nie w ogniu, J>OC2ęli na gwałt wynosić rze gor~co! Wielu tudz.lom JUŻ słońce uderzyło "Bachusa", bez ryzyka. że słońce roztopi. %tJCZękJ plo~., ' czy ł najeenniejsze Przedmioty na ulicę. na mózgi. Pewien mói przviaciel tak bar lód i koniak b~dzie ciepły, co iest rzeczę. Przepl-łowana monsłrancJ-a. dzo zwsrjował od upału. że wczoraj poży ~utną i godn/l. głębokiego żalu. czył mi 5 złotych. A t .• bOI

To jest sWoj". drog". straszne nieszcz~ PIJAK. re.z OWaDle JU l era-pa.era. śde takt upał. Kołnierzyk przylepia się do Wawrzyniec W6jtowsId pile zamłast Z Wilna donoszą.: czasie którei znaleziol1lO czesc ~ICra" szyi, koszula mokra, człek ciąp;le ściera koniaku czystl), wódke i stad tez powsta.. :Wczorai aresztowano w Wilnie dzionychprzedmiot6w naturalnie pot z czoła, nosa] policzków. piie piwo ło całe nieszcz~śl.'ie. Mianowicie 10 czerw- nie'iakiejl:o Faiwela .szm'erkowicza iuż rozpiłowanych. Szme).kowici wodę, je lody i nie. WIelu ludzi chodzł już ca W6jtowski, z zaWodu dorożkarz wypił właściciela sklepu iubilerskieR"o twierdzi, ~e kupufą.e U W<>lelty rzeJ po ulicy bez marynarki i bez kołnierzyk6w o kllkadziesi~t kieliszków czvstei zadu:1.o, i przy ulicy Straszuna Nr. I i przy czy nie wiedział, że sa. one skra'dzio~ ale zdaje 6ię, ze me wiele im to pOmaga. wsiadłszy nast~pnie na swą dorożke zaczął ulicy Tatkowei pod zarzutem kupie- ne w kos ci ele. '" Jedyny spos6b. to pójść do domu. z.słonic jechać "po kawalersku". Ta jazda fatalnie nia skradzionych w kościele przed- F. Szmerkowicza aresztowano! roletę okna. rozebrać się do naga. podł()o sj~ skończyła, bowiem Wóitowski przeje-- miotów osadzono W' areszcie p.olicyjnyrrt (fd żvć pod kozetkę klIka ton lodu i położyć chał Andrzeja Roguckiep;o. W kwietnIu 1>. r .. policla :śIeQcza dYSpozyc'ii prokuratury' się na niei. Są.d Grodzki sKazll.ł WawrzvIica Wój- wo'iewództwa wiIeński'e~o zaalar·

Nlech dzwoni JComomłJC, ruecllai watr do towskiego na 3 tygodnie aresztu. mowana została wiadmtlości~ drzwi człowiek od rejenta. sekwestrator, I • ']erz:11 Krzec1il. O Okradzelliu kościoła M!!':' w Komaiach. Łupem złodziei stały

K "' .... się dwie puszki oraz droR"a mon-alnIe ne ser Zł. strancia waroości ponad l.~OO zł. Wi.ła pocbłon-'a nową ofiar.... 'MI drozon'e Q<>cho'dzenie policyl-

~ '"C ne nie doprowadziło narazie do Z B'Ydgoszczy donosza: ' . . I !i~ na powierzchni. UlCuała de tuf 01)0". u'fawnienia swietokraaców. Dople­Z przystani •• Gryfu" wyjecliała klubo przejeżdiające łodzi przewoźniczej. ro teraz po upływie kilku miesiecy'

wa czterowiosłówka .. Korsarz". Dzielni I stąd zamiast podać tonacemu ręlię lub aresztowany został pod' zarzutem ~ryfid cieszyli .ię odpoczynkiem. wspania wiosło, rzucono na nielo p$a. p.opełnienia tej kradzi-eźy nieiaki ła woda i jasno świeca.cem słońcem. Cikowski zniknlJł pod woda. I jeszcze Stanisław Woleito.

Nazajutrz urządzono postój w Brdy- "N'}'nurzył się. Qch.y, pełny rozpaczy krzyk W czasie badania Wofeito przy-ujściu. Łódź "N'}'cli)gnięto. a wio~arz.e kł" zadrgał w powietrzu l 'I I znał sI~ 'do popełni'en{a swietokradz· pieli używali i wygrzewall się na słońcu. - Na Boga, pom~zde, tone! twa i 'oswiadczvł, iż skraazione 'w

W samo południe kąpiel powtórzono. }\le nikt z pomoc, nie pośpieszył. Prze koseiele komaiskim. rzeczy sprzeaał Wskoczyli do wody Konrad Cikowski I je woźnłcza łódź oddalała sie. A młode iy .. w Wilnie 'w 'j'ednym z~ sklep6w 'ju-go przyjaciel Gadzłński. Trzej pozostali de ginęło W nurtach W1$łv... ~ bilerskicn przy ulicy Tatkowe'j. WIoślarze kę:pali si~ dalei, I , Na łodzi tylko j&kU cyniczny pasaIcr W ~azku Z tern. aresztowane-Cikowskł wskoczył do wod", ł OOra7.U 'la wyrzekł: .' g-o ~wietokradce 'przewieziono pod nurzył się poM'żej głowy. Prawdopodob - Sńoaii J)ruchM spodni ma topielcal est<or~ policyiną. 'do Wilna, aby nIe wpadł do .. końskiej" jamy. Koledzy Cikowsklego rzucili sie z brze wskazał miejsce 'W kt6rem: spienię·

Wynurzył się po r.az pierwszy i zawo-- gu na rahmek, Nurkowali tu i owdzie, prze żył skraazi<>ne przedmioty. W czo-łał, rozdzierai<Jcym p;łosem: 5zło pÓł godziny szuke.li. Napr6inol Pr~d '"aj znna Woleito. poa oozorem

- Ratunku! Toae, ratunlCuf un16sł nieszczęśliwego chłoPCa. Zwłok jego wvwiadowcow wydziału ~ledczeR"o Pośpieszył mu zaraz na oomoc Gae:Mń leszcze nIe znaleziono. I nrzyszedł do' !!klepu: iubiIerskieg.o

ski. Ale tonący wioślarz chwvcił g~_ za TraRic'Znie zmarłv Konrad CikowsJO u .. Szmerkowłcza. przy ulicy Tatkowef szyję i usiłował wciogn1;Jć w nurtv :Wisły rOdził się 14. 12. 1912 r., czvli Uczył za .. i oswładczył, ze 'w tym sklepie ku-~e robił. ledwie lat dwadzIeścłaJ Bvł uczniem tecli oiono 00 nie~o '

PrzeleJ(nło!lY Cadzińskl oCleocl1nał Ct- nieznym. Zapalonym sportowcem. dosltona skradzIone rzeczv. ~ ~ Rawskiego, Bał sfe sam utonlJ.~, gdyż nie I łym koleR~... I ' W sTaepie Sz:merkowicza órat 'W umie pływac. Ten unurzvł sie znowu. Zrozpaczeni rodzIce opłaJruj, tMgtcz- ie~o fil ił przy ulicv Straszuna prze-

Po chWl"li głowa Cikowskiego ukazała ną. śmierE syna. , prowadzono SKrupulatną. rewizję w

BLUSZCZ. Nr. 30 ..Bluszc:zu" J'OZI)()C.Z)'nłj arlyOl,

wst~pny P. t. .. Moda na Si1TlWY kobiece" "'I

JadwId Krn'~()sbeJ. rresment z poMdcl Ewy Szelburg • Zaremhiny ,.Lodzie a w. sItu" poezja J ózeCa Kinelewskiego .,Ogród przy domu", dalezy ciąg powieści ,.Brato. wa fi kabcłretu" Marji wzczyńskiej Mittel staedt, W ywiaCl ~ mi:komit, pisarką nOI\! wesk, Sigrid, Unclaet, pi6ra Anieli WaIdeli bergowej "Na wrataw.ie Szopena w Pary. żu" Dr. Marji Kaeterl!kłej, obrazek p. t. ,,D:decinki" - Hanny Koryzno, ,.Morowey i k~tahy", feljeton o otwarciu przystani kajakowej przez SPO.! "Z powodu BO' lecia Towarzystwa Polek na Śląsku prsez M. Zn. towIcz • Szczepa.6sk, wyp'ełnAjlJ CIzia! llte racki. . ._ .....

W łłzfale pra'ktyczn-,m mamy: "OdwIe drlny na 'Wsi" przez Fanny, .,Jestem mn~ czona" przez Wando Dobrzańsk" ;.Higje 'na łycia codziennego" przez Eugenję Dzie. wulskę, "OgrM kartonany li wieku XVIII" prz-ez Z.Z.Z. "Najodpowiedniejsze rasy kr6 lików do oeI6'W kom.ienkich" przez M~ rzenn~ SarruIJ • Stokowskąi "F~o1a i flfo ~olki" obiady Qla pracującej łnt-eTIgenćji i przep~sy gOllpooankie Pani Elżbiety. I'

W NaJ%ej Mównicy intereenjący glOg

czytelniczki nanczyei'elki w .prawie wzajem nego stoaunJru rodziców i nauczycieli tłomo 'WVcll. • - , "J , _

nych SlpOtkIaJ\ mimo te nigdy c1eil wł6czę. się na nie d.rtąc z obawy przed ja.ką& ze.. Zobaczył bowiem - najwyraźniej w I W kilka chwil potem auto prefektury gi nie stawa.ł na ich drodze. . sadzką. Droga wydawała mu sI, grot. świecie "widzłał" posta~ ludzką w głęhi zabrawszy pana Pelipaud uczepionego

Daremnie pan Pelipaud silił sIę wy .. niejSlll} od najniebezpieczniejszyc'b. wycie. korytaxza ry>sującą I!i~ w świetle płyru}. kiurcrowo aparatu podjechało przed. jego. tłumaczyć swej malionce, te ta klasa czek alpejskich. cero Z przedpokoju. Sylwetka ta rI.lSutła dom.

Druga godzina po p6łoocy biła na społeezna należy dQ mit6w, powiedzmy. Ileż stopni maj, te nies7JCZęS'De !!dlo- się. Pan PeIipaud "widział" jak na droni PolicjancI wpadli do nieruchomości. kościelnym zegarze kiedy pan Peli?aud w centrum Paryża ... Madame nie dawała dy7 że przyłapąne indYlWiduum cofnęło się Pan Pelipaud wślad za nimi. donośnemi swemi krokami przerwał ciszę się przekonać i ścłskająe knrcmwo ramię Nie widM łcll koi\cal I I~ I ' . I w tył w chWili kiedy: lon zrobił krok _ PrOS'J'.ę otworzyli mwl _ zwrócil pustej ulicy. Pan Pelipaud idąc wyobra- męża przyśpieszała kroku.. Stanąwszy na trzeclem piętrz. pan wstsecz. _1,;' l .... __ .. 1 ~ ł__ się brygadjer do niego gdy stanęU na trze .. żal sobie lokatorów tych domów. po. Rzecz osobliwa wszakże lt leraz wm§. Pelipaud na ~6ł tywy r.acxął na;słuchi- tra~ pan ~ny Vł§-U<f'l MVmlltWeg'O ciem piętrze grążonych w glęookim śnie, każą.y z nich nie pan Pelipaud nie rad był wspomnie. wać: wydawało mu się, że słyszy j./likliś waowea. Cofnął się aż do drzwi wejtcio. • • wyciągnięty w swym pokoju jeden nad niu o włóczęgach nocnych. Nieprzyjemny halas. wych, uchy1i1 je, wysunął się z mieszka. - Za ... Za ... Zap?mntałem klucz wew .. drugim jak przedmioty w pudelkach u.. dreszez przebiegł mu po plecaoh na myśl W mieszkaniu qgiada prawUopOOob. nla drzwi zatrzasnął za sobą i wypadł na nątrz - bełkotał biedaczysko. staWionych jedne nad drugiemi. ° nich. Przyłapał się nawet na tern, te nie ... Nie u niego t ... Nieprawdaż?... schOdy. Wypadł, dosłownie, z t8lkim roz... Jeden z po1icjant6~. kolos - męfczy!

Rad ze swego oryginalnego pOil'6wna. b'T ł s'ę za s'eb'e T\~.l"ę razy śledzac ma.chem że przewrócił się i z członkami na, u~e:rzenle.m łopatk1 wywatrł drz.W\ nI· ... pan Pell''''aud us'm, l'echał C!~" z zad"""""o- o eJ za 1 • l ~ r-- .. W nieprzen.iknionych cienmościach pan i st 6że b ez ńst a rewolwerarn ,. "''' .,.~ "" bad-awezem okIem Clenie zalegające mię. PelipaJud zaczął drźącemi palcami d(jbie.. rozkrzyżowanemi stoczył się o całe pię. r E!2pte e w z 4\

leniem do swych myśli. dzy nazbyt dY1Skretnen;i latarniami. i-M do zamka klucz Jeden po drugim. tro niżej. ręku, weszli do mi.esz~ania 'W%YWając in., Czuł się bardzo szczęśliwy. Od kUlm Spacer nocny stracił dlań nagle dużo Cały pę!k ich bowiem miał .... rzy sobie. Zerwał się JednaK natychm{as{. Po- truzow do ~oddanIa SIę.

godzin bowiem był S<lm sobie panem b l' tłuC'rony ŚCiskając poręcz scll.odową jed. udnej odpowiedzi. - - ,- -'--~71 Z telrO tytulu ~e godna J'''IrO małż'Qnka ze swego TJ, ierwotne~o p?wa U. ,Trafił wreszcie po mozolnyoh usilowa. ,,1r... bij l Z ' b df ~ z, '- _ Et' Nepot zebn e '" lem tyle likIeru ną r?-"t, a serce . ą.ce rytmem sza onym - ernknę1i - zauwa!y~ ryga er. wyJ'echala wieczornym pocia.giem do cho. . 1 r,: "l .. l nlach. Drzwi otworzyły się. Ale biedny d ł hod'J: d n d i mruknał do SIebIe w głOWIe mI < P 1 d ak .rug, ~ zacz-ą sc Zl\: w Vi aremn e u- - Nie mote by~! - oJezwała ai-rej In-ewnej z prowincji. -.. - j , pan e ipau miał już nerwy t rozstl'O. lu d b ć ł dł 'I!

Z. . "ć b'ad ,mąrl,! . ... jone, że nie panował nad swemi myśla. SI .1ą.c wy o Y g osu z gar a. odźwierna w negliżu - otwm'ZYła drzwi

amlast WlęC les o 1 s.amotfile ~ tem dwa .in~YWldua zJaw.iły sIę ns· mi. Wydawało mu się że drzwi ucllyliły ,obudZiĆ odźwieTną ! ... Obud2i~ od:fwier pani Pelipaud i później nie słyszałam nic, wpustem mieszkańiu postanowił spędZIe gole ~ przyle~łe} uhcy. Ch~c U:nIkną.~ spot. się jakoś dziwnie ... jakgdyby wyważOllle.. ną . .'.!, ••• Stanął ~r'ZY okienku loży. zapukał a dom nie ma strychu. wierzór wesoło. k.anIa z nIm1, pan Pehpaud. rozpoczał że meble w mieszkaniu, dywan nawet nie raz, drugi i trzeci. . - Gdzież pan widział włamywaczy

Nie zamyślał jednak nic złego! Ucho_ mar?; t a en' czny o s1ro;mpl kowanych żadnej oopowie({z{. Ty1lro drzwi wY- tych właściwie? - zwrócił się brygadjet waJ' Boz'e '. Zaml'ary J'e"'" b,"t1ły J·a!cnaJ·ucz. s s r t .,1 1, był na swojem miejscu. chod l' t ty. 1...",

- b V ;,; ~gzallroch. Kt ś' t k . nI d zące na u lCę o worzy /SIę pOSllU)~e do pana domu z zapytaniem. ciwsze! Tamci st~nęlł przvgI~daJac mn sIę 1 ,-:- • o J es w po oJ.u -: szeJ',n'l" Q m~chinalnemu odrncllowi śpiącej odźwier _ W głębi korytarza ... Tam ! ... odpad

Nie darmo przecie~ cies'ly1 się opinją zaintel'f'<:owaniem.·· s~eble vbl.ela}emi warga~t. mIm~ D.1e.ludz.. neJ." za:pytany .... porządnego człowieka i 'wzorowego mę·· _ Widzisz kamrata? _ oaezwał sł~ kIch wysllkow odpędzenta trapIąceJ go . Nie zastanawiaj ~c ~łę pan Pelip~ud wy Rana i _ ~knął nagle dygoc/łe jak ~Il! ,'eden 7 n'c'l ('O tow"rz' .... za. 't ... ci ulula zmory. b1egł pędem z kamIenICy byle dale] .. by- w f 1..- • t' . t'

Wygrzebał poprostu kilku !;f.arych . "1 ,- .] " R b "k:'" - V" • DygocącemI palcamI zapalił elektrycz- le dalej od niebezpieczeli~twa....· eJ.J'lze - Jes .... )es .... . przyjaci6ł zatwardzisJych kawa12rów, któ rly (,ODlero. ~.ya~y os leo ,ność. WprzYćmionem świetle lampy chiń. p k'lik!u 'ednak kunda h bi Jeden z agentów, sprowokowany. dal

. Uwa.!!.a PlO" yz~z?l. cbl.ara 'ii ,1M Pc1!pal1cl sIr: eJ' nl'e zau\"a'1.,·,ył J'ednok nl'c pode)·...,.., o 1,. J - . se e egu na. ognia. rzy zaprow:Jdzi1i go do swojej piwiarni '!. 1 Z t d '.l ' Y ,,'" łU<A>o. oślep wroc wszy n eco do przyłomnoś a potem do klubu. ~~n;ną ,:oc.ą n1,L ~lIWI ę· awsv zonv nego. :Meble stały nietknięte. Kredens lICI Rozległ się brzęK stłuczonego si.kła.

I koniec na tem! \ , zl~ł n'00:1 za 'Pas 1 n1ebawem stanął przed zamhiety. Klucze u niegu w kieszeni. stanAąJlez~atdoYSaz:~IUYr·d.1 ,....,. on robI' '. T-eba P.olicjanci. zdumieni., 'Podeszli bliżej, SWOIm r1omcm. Sh 'b ;:; ~I'b •• d od b . = \.IV ł" C ,. ł? W ł b k Ale jednak lepiej żeby Genia "(godna _ Co to? pomvślał ("1;U':1;C znó c'arl; l~ a. ,-"nz' a .Spl praw op o 'Ole w wezwać pomocy.. Nie widać nigdzie. ~ Sl~ o!\.aza ° . gę. 1 • orytarz<l, przy

I· 1 • ł E . ..). ' .. ' 1,_, W l c słuzbowym pokOJU SClallle stało duze zw erc adro o którrl'to mn ZOl1.i,a mJa a ugenJil na ImIę nIe no skól~e n:\ widok niedomkniętych drzwi ' , . • , 'POSterunkowego. Cicho i pusto wokoło... . .. : . 1 1 1, • b,

wier1r:iaJa o tem! _ nierlb'1J~łwo oM'viprne-j. czy lokatora . Nawpoł uspok()~ony: 'PAIl Pehpaud ~. Sam jest jak palec na ulicy.... ~.st~lenlu pan 'pehpaud ,z~pnmnIał .. na Te kobiety!.. Podejrzewaji} coś kary- !,tór" w''''\ril OSf:ttni? Albo też... Siadł w fotelu, oCIeraJą.C zroszone rzęSl' ~te~ ocro~ jego ~glonym przera.- ~~I~i~:y;:Ź~i~or~ ~~::~i~~c:n n~~le~~: '

~odnego natychmia'lt! Af'l,! .Jaki t~ll hall ciemny! Prędko stym potem czoło. żenleIl} l brakIem, okularow ~t6re zgubIł lampy. . A tymczasem panu Pelipalld było Świ:>l Jo! - Ach, jaką ma.m pustkę w głowiel spadaJąc ze schodow ukazał S1ę słup z na_ Sł hai {. h 6'.l b

tylko hardzo wesoło na duszy! ... Cieszył nflr~mT1ie jednak p. Peltpaud naciskRl A jaka ciężka jednocześnie! Za dużo pi. pisem: "Policja" • ue ą.c?S ryc , ~m w:et\ ,"fYlla-się, źp w głowie l'ego tloclyło <;ię tysiące "'1~7·k. Fj1el{trvczność nie ftlnnqdl)Of)w~.llł. lem! , J t . st t ek' dJera oraz mllgrywan, "zYC'!lhwyr.h. są· " ' . B k . Dl t es ... Je ... ra, un. " siadów, gotowych już kolportowa6 gro. myśli nieoczekiwanych, I>clnych 7.llbaw. q;('''''I1''l no Jd(,~7eni w TlMzukiwanill zapr:'.. ra Pl'ZY'lWYcza.l~nia... af'ego ra,.. "Hallol. Hallo. - zaczą} wołac waląc te skową J'ego przygodę nt'ebomk wpa .. f1yrh szczegółów i fantazji f) wielce ka. '''le N;" miał ich nrzv sobie. pią mnie zmory widziadła ... Położę się b 3IZ pękła ł ł a -pn'~npm tempie. Włosy naszc"'o b"ohatera, jakk"olwl'ek Wstawszy z fotela zrobił kilka lrrok6w wszy ę . O - ~.am,,:w, am.AdY"'~ - trwny w r07.hite zwierciadło I wywaŹ'OO'

b cze są" u mme... . I n: J • Boze.. res .... orzwi, myślał z rozpaczą: Rz,fI(lko mu sie zdarzało wraC':lć tak mocno Llrzerzedzone, zjeżyły mu się na w stronę korytarza. Adres r .. , W głOWIe ml SIę mącl ... Pr~ C . G' • l'~ . "'r

pMnI'I no domu. Tfy} 7awsze w towany· głowie. - Hann! - Pan Pelipaud cofną} się poczekać... - JO 1)OWM\ len:a, .aJ\. wr()('.t ... " ~twie :r>nrłmn<>, która zmuszony był tlSDn . Posuwajllc ~ię n~przód PQomaclru tra· nagle jednym ... kokicm wtj'ł tJumiąc O. Jest .... TestY .. , 207. ulica.:': u~:1irr;ca .. - ~lłl1!' J, S g,Jl"Ó \.lIl;a'" ,ala sie bowiem Dotlejna. m wrQIiU.;" AJ! u:b.iniY i zaczał W,tIlj,nać krzyk w śti!inie!em ~rd1_,,- .d/!l!& 'M.a.r):'.o.DDJUL.. Na. no:rnoc.l j --

D tąd wy ano 40 kuczy ••• Polac y w Olympic Village.

p~ stronie Nurntiego ••• . Kongres lekkoatletyczny ..

Kongres lekkoaletycZDY, któr:v rozp"..1 czem podobno amerykański Zw. Lekka­CZyIla się 29 bm. zapowiada sie ruezwykle atletyczny i Amerybński Komitet Olim­interesująco, Poza kwestjlł proiektowa- pliski stoi l) wyraźnie po stronie NurUJie$(o nych mistrzostw Europy od roku 1933 i i domagać sf~ b~dl) znit'~ienia dvskwalifika­reorg'llnlzacji statutu amatora dla .. elity za cji. Ameryce chodZI tutaj o względy v.aso wodników", rozpatrywana bedzie także we startu Nurmiego. sprawa dyskwalifikacji NurmieS!:o, przy·

------Zycie ekonomiczne

NOTOW A_NIA ZLOTEGO ZAGRANICA.

Lo.udYJI. (za zloty t {t. st.) zamk. - 31.L Praga., wpłaty na WarsZtalwę (zą 100 złotych) 316,25-37$,25. Wiedeh. złoty cz~kl ~ 19.31-79.79 bankn. - 79.t5-79,75, Zurycb. złoty (1J~ :00 złotYCh) zamm - 57.60, Berlm. ~Ioty 'la 100 zlt>tyeb) noty większe - 4~.90-4=1 . .$Q

wpłaty na Warszawę 47.10--47.30. na Katow. ee 47.10-47.30. na Potnań 41.1 ().,...·ti.aO, Gdańsk, zloty (za 100 złotych) 57.4 .sr.6O. ~

Kiedy kierownictwu polskiei eltspedyci) kie domy stanowił razem wiosl<e - Olym olimpijskiej wręczono . uroc~Yście klucze pic Village. Do centrum miasta i na W5Zyst mfljonoweRo miasta Los Angeles, to prawie kie place t;portowe zawsze łatwo ttie moina wszystkre reprezentacje 'OUmpiiskie były dostać olimpiiskiemi autobusami. Panie po iuż na miejscu. Dotychczas YlYdano 40 mieszczone są w kalifornilskim Uniwersy­kluczy. Zg6rą 1500 najlepszych sportow tece, gdzie nie maje) dobrych terenów tre- Sport ~ kilk'U slo~ac • legrllf!c"e wpłaty na Warszawę S"A7-S7.~ t6w śwlata czyni ieszcze .• :... . ninROwYch,

o$1atnie prz1JSlotOlVanla ' • Do wioski oJimpijsffei nIe wolno dostać ao rozpoczynających się w sobote igrzYSk SIę ~limPljskic:h. ' żaanet kobIecie.

(-) W aobot~ organizuje Ucbki Klub I kich, przycze:m niektóre z nich jak Zje- Parył, 31 npca.:. londyn 90.68. Nowy-Jor" Sportowy na własnym basenie przy Al. dnocZ'One, Geyer i t. d., wystawilł po dwie ~5.53. aelgla 353.75, Włochy 130. SzwajcarIa. UnH wielkie zawody pływackie z udzialem sztafety. Sztafeta liczy po 5 z,awodników, 496.15. Dania ~ HolandJa 10l7.50. 12-stu pływak6w warsza~ikiego ZASS-u talk że każdy z nich musi przebiec 2 klm. z mistrzami Warszawy Szrajbmanem I i W roku ubiegłym zwycięstwo odniosła Już zdalelCa zwWtuje nam ~Jas sztan- O ostroki zaIZiJdzeń w tvm kientnlCu ~wraC:ł

aarów" miejsce, gdzie zuneszI2uił 'Olimpf) czy choćby W'/padek, iaki mieli FmMwie ayey. PanowIe mieszkaj, bliiej znakomi- którym nie 'Zezwolono na zabranie do wio­tych terenów do tm1ingu. gdzie każdy nie ski kucharki. przywiezione1 z H~ł:lingforru. maJ może pracować swobodnie. prz.yczem Polacy ClU;4, si~ w Los Angeles dosKo Ilajskwapliwiej k'Orzystaj, z nich Finnowle 'laie i mimo p!'wnych ruespodzianfk W!ZVS­j Japończycy. Uwage zwracaia u Japoi,· I '1 SIJ nastrojeni optymistycznfe. Z pan6w ~zyków _ ~Ial ,·.zie KU3oci~ski znajduje sie w najlep-

'ilro1)ne posla'DIY tl1 1l1a1foD1. $lei formie. ~nł ,Je nie chce wierzyć, by mogli oni taf PanIe naral~e sa lepsze od pano',,-, tal<, .zybko pruc czvstło jak kryształJ wodę i. t.:\przvk ~~d WahsiewfczóWt13 d", uhot .• tad;onu pływackiego. me na 100 Illb. miała iuź czas ll,l -­. Finnowle trenuj~ widłUR swolcll me- 12.2. &nablósKa tl'enuje ieszcze Piln:~ i u­lód o różnych prawie porach dnia. a trud zyskuie również dohre WYl1ild. a zdaJe się no im wprost obr.onic sie od dzienm'karzy, ze Wt'i~~ówna nie zawiedzie na~, S!:d·.'l re­Jdmzy 1ll'zedewsz.yatkiem śledza na każ- gularnie twe;. dY'kiem koło 40·- 41 młr. iłym. ItroJiu wlelk.ie~o Finna - Nurmiego. Podb'ślić należy jeszcze. eZ-Jiną opie­. Meiczyi.ni znalem pomieszczenie w ({e, iak~ otllczalt naszych oJimpiicz\'k0W J)ardzo ~ych i ,pecialnie v,rvbudowa rodacy amecykaritcy. łlYch domkach olimpijskich, taK. ze wszyst --.. ( --Tiełna posada marynarza.

Tłumacz. •• olimpiJaki.

r Słynny Nurmi iest w Los ~~les ao został uznany za słtii.b~ publicznę wraz ze lego atop!rla napastowany l)rzez dziennika wszystklemi jej przywile1ami. .ru. fe kierownfctwo drużyny fińskiej zmu 111 • 111 . azone było zorganizowac specjaln, straz, Do Cos ~ngeIes zaangaiowano spe-I broniąCQ dost~u do domku, cjalnego tłumacza, Sfrasser·a. którv wysię ~ lttolYUl słynny Ffnn umieszkał. pował już w tej roli w ParyŻU i Amstt'rda .' Reprezentacja .olimpłjska Brazylii wy role. Strauer. marynarz z zawodu włada fdała do Los I\ngtełes wetem, który biegle... 17-ma ;ę%yqami. ~ł r6wnoeześnie transport kawy na po- Mimo to we wsi olimpijskiej, gdzie znaJe~li ~rycie kosztów ekspedyeii. p'Oza em p~ pomieszczenie przedstawiciele 39-cu naro­%y_t Bra!:Vłii podpisał dekret. na które dów Strasser miewa często powaine kłopo­'to mocy udział w reprez.~tacif olimpijskiej ty % .. d'Ogadaniem siett

•

Zeliger6wrią na czele. Program zawod6\'.. sztafeta ŁKS-u. przewiduje również meez pi!ki wodnej (-) W sobotę Q god.z. 20_ej wiecz. między ZASS.em a ŁKS_em. W zawo_ organizuje KS. "Unioo_Touring"' na bois­dach !i>ływackich wemlą r6wnież udział ku sporj:Owem Helenowa międzyklubowe najlepsi zawodn'cy lokalni. przyczem w zawody bokserskie z udziałem pięściaI"LY konkurenej ach panów odbędą. się biegi lokalnych. 100 m, stylem doWU'lnym i g'l",.Qbietowym, W niedzielę ten sann klub urządza 200 m. stYlem klasycznym, i sztafety na torach Helenowa o godzinie .i·ej ?p. 4x200 m., 5x50 m., i SxlOO m. stylem wielkie wyścigi kolarskie i motocyklowe, zmiennym, zaś w iIronkurencjach pań 100 przyczem praWdopodobny jest rOwnież m. stylem d'Owolnym, 200 m. stylem kla. udział znanych zawodników zamie!sco. sycznym i srztafeta Sx100 m. stylem Z[Dien wydl. Wobec tego. że w niedzielę Już od nym. Zazriaezy<'! należy, ~e mecz piłki dłuższego ezasu nie było tadnej WP" wodnej (water.polo) odbęd2ie się w Lo_ zy kolarskiej w Łodzi, spodziewać się na. dzi po raz pierwszy. Zam:lc!Y, które za... leży znacznego zainteresowania impreza powiadają się b. ciekawie, rozrpoczną. się .,Union.-fuuringu". • o godz. 17.ej. . (-) Odhyło si~ już rozlosowanie pańatw

(-) Doroczny bieg szt:a.fetowy orga- na dWIe grupy w 'Walkach nermierczych. nizowany Z kazji dnia Legjooow w 1.0_ Polek .. Znalazła si~ w jedneJ grupie z W~ dzi ~ia 7.go 8i~ia (w ni~elę), od. grami, Danj, i !'leksykiem. Losowanie wy będzle sł~ na traSIe Ruda PabJauIcka-P oC padło dla Polski I!Zcz~1iwie. gdyż m!lDly d\l Woln?śei wynosząeej 10 kim.. W i.. że 8zanse dojścia wraz z Węgrami do fina­PO~1JJzym wezllUł W roku bieżący _ u. łu. W drugieJ grupie znalazły aię ltalja~ <Wiał sztafety czołowYch klubów łódz.. Francjb., USA i Kuba. Nasi szermierze tre

Próba ci~ciw świała. ŁaCZDicze młatr.zoatwa.

nują. codziennie w Domu Polskim i majdlł ją . < w bardzo dohrej kohdyeji. Z obolU naszych lekkoatlet6w nadchodzą wieści co. raI pomyślniejsze. Heljosz w kaIi na tre ningach stale ai~ poprawia • 08iłga jut koło

Q111IPe ~olel ł~e mfatrzostwa ':wia- 15 i pół metra. Siedlecki 1 Piawczyk po Cor ta odbędlł sie VI Wanzawle DA torze łuc~- 80wnym treningu w niedzielę odp~jło nym przy ulley Zielmieckiei W dniach od Kueocińeki, cruje si~ doskonale i wykazuje J J - J 6 sierpnia. Dotvche~u zgłosiły na treningach nadal łwieln'ł f06mę. Iw6j ~dzfał: Stany Zj~oczon~ Francja. Wajss6wna Iltale przekracza 4()-tk~ w BełgJa. Cz~'Osłowł!-c]a. f Szwecl~. Polsk~ dyaku, a Schahińaka osiąga łepeze CDay w r~prezentowac bedzi.e J 2 łuc~ow. ł łuct.. biegu 80 m. płotki nił w Polsce. pkokrot mezek. . r>~~l':',' ra~~_ bie powt6rzyła już bomem 12.2 eek. Rów.

,~~'#>f<l; ł ~.-wł~ - h . n'f~ rud w doskonałej kondycji majdu)e się

t • t • L • Garbarnia - 22 p. p. Walasiewiczówna. Na "pierwszy ogień" a Jas pozos aJe e wowle. Najbliższe mecze ligowe Igrzy!!'k olimpijskich. pan6w pójd, Kuso-• • ciń8ki, Heljasz i Plawczyk. WIl~ trs'ej

"Pogoń" wyjaśnia... W nadchodqclł medziel~ ~oze~e ~o bowiem startuj, już w nadchodząą nledzie l -2:e I:wowa: <łonoaza:, '. p li ~I~ CIowlad~jemy s1~'. ił wyfei wvmłenłony s~ani). dwa mecze llgowe. a nu~'OWlCle w I~, przyozem KUSOcIDSki VI biegu na 10 klm., , W ostatn3ch aasacli lansowane 54 w ~acz nIC wystąpIł ostatnio na meczu !l Kra~owfe Garba!Jrla - 22 PI>: l VI. Wat'- w kt6rym ma nlljwi~e ZftJlse (oChuu od lwowskim świecie piłkarskim. r'Ozmaitego Wanzawiankę z polecenia IeIiarzv i wsiny szaWIe WarszaWJanka - LejlJa. . ,t będzie !i~ linał). HeljaJz w rzucie kul, i -oozaju fanb!.stycme JXltdoski na temat U- mał si~ r6wniez na -pewien okres czasu od· • -.- I ~ R . Pławctyk w skoku wzwyi. ~wej drużyny Pogoni lalt tei i środb- treningów. Pogłoski o ,.przvdziale" Mati~ Tabel ligowa z pań w ;p.ied:ńel~ startuje tylko Wala ~ napastniku tegoz klubu - Matja~ie. !a do etołecznej Legj1 s~ iedvnie' według atracoDych pUDkt6w. 8łe;riczówna ~ rzucIe o8z~epem. W pouie . W z.~u łem kierownictw'O l>iłki noż 'DI]/Ti1\1.słem kibic6n-. . . dZlalek startuje WalasieWlaówna w przed-Dej .. Pogoni" łtomunikuie te wszelkie 1'0'" idy! Matjas wcale nie ma zamtaru opusz- Po ~edz1e1nyeh awodach o mhtrso- biegach na 100 m. zaś we wto~ Kusociń doski cza~ t.:wowa, Ił:dzie i tak ma zamIar studjo etwo Lig. tahel~ ~ atraeonych pun- ~ki w prz~ b. na 5 klm. Waje6wna w rzu

nle oapot»1aCIa]4 '#)taTvdz'ie. wać na jednej z wYższych uczelni. kt6'W przede'taW'la 1142 uatopuj,eoa me dyskiem i Walb.eiewiczówna w rzucie Specjalnie D ile ehodt3. o osobe Mat;Wl. Na czele kroosy wc1p C$corla - 4 pkt. dyskiem i fmale 100 m. Pierwuy ~

.tracone. 2) Legja - 4 pkt. - Itraoone. szermierzy 1 wioDany nastąpi 10 ~nl .. 3) Pogoń - e pkt.. 4)' Garbamfa- 8 pkt, 5) LKS, - 9 pkt. ~) Wiela _ 10 pkt. 7) Wana - 18 pkt. 8) Warszawimka - R-"DJO Klł..CIK 13 pkt. 9)'2 p. p. - 13 pkt. 10) Ruch..I'. - ~ -

Wyścigi motocyklowe i kolarskie odbędą ał. dzlj wieczorem.

7'Al.powWdane na aU wieczór wyścigi 'emocjonuj,cych alli, zar6wno na torze ll10t0cykIowe ł kolarekie Wzbudziły w Da !uilowynl. jak i betonowym. lIIem JDiekłe dWIe .aintereeowanie Jlar6wno Program zawodów kolarakicli Jest r6w­~r6d u.CZ'eatnik~" jak i puhllcmokl. Nic nież bo~ty i w tych wyścigach będrie bra bił <hi~o, gdyl w dniu dzilliejsZJ'1l1 brać la udzial elita kolarstwa lódzkiego. motocrklowa walczyć b~e o prawo ucteet Ponieważ ceny bilet6w 8ł barcho niskie. biel'Wl1 w sawodaeh o tegoroczne mitł.l'zo- praeto katdy ma moZuo~ó zobaczenia tej • twa. które zostanł rocegrane w DlI.jbm. ciek'lwej i emocjonującej imprezy. ,zych tygodniach. S,d.zflc s inkhsywnych Zaznaczamy je&ZC7le, ~e w p~złcMcl wy treningów, npnwlalnych pt'Z'M w8~5tkich \Ścigi wiecIlorowe będą eio odhywały regul'a.r motocyklist6w od kilku dni, d.ziaiej!ze zawo '~w erody o godz. &ej. tiy ~d, obfitowały" • wiele ciekawych i

Program wyścigów konnych w tod~

-14 pkt. 11) Polonia -17 pkt. 12) Cuw - 23 pkt.

/'~ni~ł..Il'~- '~·: ~ .~(~).

............ .~ .... I ................ .. 1hIł •• łIaą .... tJ ••••

• ... " ................. NI. bah .. w,lel, lIuya1uy ł!wu. LICI "SOV OZIIIIA.tIO' U.T " CALV ...... tII

WYrl\080W 4l'A I.UO~C ..... .... .......... '7lko _0""""-'

RASlYN, czwartek.

11..51. 5nnP.ł czasu. 12.OS. Pronam ~ dl. blef. 1~.10. Przea:l.d prasY polskfel. 12,040. Urs. Kom. PJM. 12,45. Płyty. 13,.35. Płyty crarnofo· nowe. 15.00, Kom. gosp. 15.10. Utw(lQ' na &Ka­ro w wyk. W. Żywołewskleio wlyty). 15.30. Kom. WPP. 15.35. Muzyka lekka. 16,35. Kom. dla teglugf I rybaków. 16,40. Od~t sportowy • 17,00. Koocert kameralny, 18,00. Odczyt pt . ..SW!atowe zagadnienie ek_ooollliczne", wygi. p. Sto Phll~pso.n. 18,20-19.15. Muzyka ilanecz.. na. 19,15. Rozlmlłtośct. 19,35. Prasowy Dz. ~adJ~. 19,45 •• Kom. rolnłcZY przysposoblo­nla rolnIczego" - wygI. !nt, Z. Kobyllńsld. 19.55. Program na dz.. nast. 20,00-21)0. Mu· zyka lekka. 21,20. Słuchowisko .,P9prosłu tru­tell" Bruno WInawera. 21..50. Dod. do Pras.

n. tor •• w Rudzi. PabjanlckleJ. :i·.~:.. ... •••••• ________ 111' 02. ~adl. 21.55. Dod. do Pras. Oz. ~adl. 21..55 Kom. dla komunik. k>tntcz J. 22,00. Muzyka ta·

[)zleCi t. śMidl" ~ rr łIpc:a, ~tek o OchrOny Po,r~ 10>. :rec:za kl. Wf. lit. Plo 'odz. 3..'6 po poł.~ . rudsk1ego. , Do kogo się los uśmiechnął.

Qomtvla L Nagroda 1800 ~ Pnesśody. Oooltwa VI. Nazroda 1500 zł. DY.stana ,1300 lJ'$łaDI 3óOO metrów: meb'ów: .Wynik losowania książeczek

1) CoD Amoro kl. L. BLedkowskłeco, ł) Om' l) Adam og. C. Dydydsklego l W. Strzelec. premjowych P. K. O. iek PlerwllZY oc. A. Bl1km1ccldel. ldelO, Z) Beau og. J. hr, Alvenslebea - ScM... W ARJ5ZA W A, 117 (PAT) ....., DnIa 25 ~

Oon!twa U. Nagroda 1500 zł. [)ysłans Z400 bom. 3) Behed Ol, It. .l.och6w:". 4) DtOllk 1932 r. od.byJo si'ę w POC2;łow<I! Kasie OSZJCZęd· 1IJ.6w.~ kl. st. .. Barto~ówka", 5) Huryska kl. T. fale- noścl XIV z rzedu 1000owi.Ilłe ks1ą.eac!clc preanl()o.o

l) As Coeur Ol. K. I S. Btlder6w, 2) Bodai wk:zla l Z. OdQws!dego, 6) Indra kL Z. Studzi4- wych Serff II. Dl. Ił. .. Ktery-Szep1etów". 3) OameloDl Ol. L. skli.ero, 7) Jataka kI. A. Tudskfego, 8) Nostromo ' Premje w ~k d. tooo ll8.db" tIiI. nast~pu. Szweizera. 4) oryf oz. sto ,.Ktery-SzepJet6w.", og. A. Krz;VżallowsIaegO. 9) Orltl Og. lt'O'IIA oH- lace N.ry: I) J4abo kI. L. Dydyńsldero. cerów l pulku wanów Krecbo~ecklch. 10), I 50337 60971 7010J1 80200 90009 1<XQ6 110461

Oonltwa UL Nagroda 2100 sL Dysftans 1600 Qltick kl. st. .. Mszczooów". 11) Soravlia kL R. 51100 61318 70319 81026 9123Z 100214 110462 lIetr6w: Rogowsldeco l K. KotmlńskiegD. 12) Tamau 51240 61461 70448 ann 91400 101010 110517

1) Amulet og. st ... t.ocli6w", 2) D1>t og. K. kL sto ,.Ktery..szeplJet6w, ... 13) VipJda kl. L br. 51567 61532 712zti 82'S369 91608 101023 110534 ?lisawsklego. 3) fand!\llgo II or. nona ofłce- MieItydsklego. . 51688 61585 72667 83385 92041 101102 11063S r6w K,ocflusu Ochrony Pogranicza. 4) Utka kI. QonItwa VII. Nagroda 1300 zł. Dystans Zl00 51&92 61852 73&56 83682 92056 100zn 110772 A. BJ1ZIlZ\dsk!eę;o. metrów: 51975 62563 734.40 831934 9Z310 101732 111195

Oollltwa tV. Nanoda 1000 ~. ?c!eszkody. 1) Burla} Og. st. "Ktery·SzepletW. 3) Dyn. 52113 62793 73S.'iO 84751 92641 101828 111887 Dystans 3000 marów: guS Og. J6 pułku ułan6w. 3) Jar og. 1<. ł!r. Za- 52648 62855 73960 85043 92710 101933 112414

1) Bina fi kl. A. t.lp!ds1dego, Z) Droga kI. moysklesro. 4) Lopek og. W. Zgorzt:,· · SO. 4) 5.3049 63703 74026 85097 f>3477 1020]6 112818 C. BrOftikowskAego, a) OaJAmur oz. D. Czhel- Mariaret kI. L. DYdydskleiO i W. SfJrzelecklela 53076 63838.74068 86820 94274 102538 113881 dze. .) Harry unldec Ol. IlOna oile<x6w Z-'O 5) Nerw Ol. J. hr. K01'lZbok·t.eckle~o, 6) Nastro- 53399 64671 74l!38 87Z10 94310 102989 114136 U. A. K., 5) Jurand II Og. st ... Lauda", 6) ~ama mo og. W. Krzy~anowskliego, 1) Obrooa kt 11'0 53586 6'878 74913 87370 94768 103390 114537 II-ga kl. Z. Studzińsktego. 7) Ugry P1ince Pi na oflcer6w l pułku ulanów Krcchowiec:klcb, 53633 64921 76974 8/:>44 94849 103412 114634 t StanJewicza. 8) Pura kl. st. .. Topór", "" 53708 65422 7(f)1)7 8t525 94961 104214 114833

GOlbitwa V. Nagroda 1500 zł. dla 0-let. og. Nas faworycl,; . 54239 66825 77246 88823 95002 104429 116389 l kI. Dystans 900 meftrów: 1. Gt17,ybek Pierwszy. 54305 67303 717691 89111 95777 104609 116581

1) Amazollka ki I- Dydydsldego, ) Do-re- 2. As Coeur Oryf !.:.jJ J 5437 J 67910 77795 flJ)37B 95877 104942 116733 ml kL s1. .. Bartosa:6wka". 3) Ebooy kl. U pul· 3. Amulet rallld"!lgo fi . I 54454 68224 78039 8%42 96293 105640 ku ułanów, 4) fralda kI. K. Lastowsldego, S) 4. U~ły Prl1lc Rama fi Drąga 56278 68894 79Mó 89696 97723 1056'9Q Olgo lo og. K. hr. Zamoyskiego. 6) Haie TO! 5. O!gokl frajda Pelacia 56~25 69367 79124 993Z3 105871 J;.I. S. hr .. Korzbck-Lęcklego, 7) Momus Og. 1. hr. 6. Vlpida Beau Soravia 56477 79755 99592 107046 IM~(:lż~: ńskielro. 8) Nuta r.f. kI. e. Orzybow- 7. ęm:Lal ~p"e!< Ja.r. • 11. ../' . S900!t / W660 107518 __ eM:l>. 9) P.el~cla Id. uona ofj~rAw K!>lP.1WU .... .. - - 1~1t2

neczna. 22,40. Wladomśd s~rtowe 22.50-23.30. M u;zyka tanecma.

KOENIGSWUSTł!RHAUSEN, czwartek.

14.00-15.00. Transm • .Ii BerIma. 15,00--15,215. 11. U. Junker: "NIemlecIde Wce ludowe". 15.45 -1.6.00. Irett1a Selfert: "Poeta KOlbenheyer a kobtety". 16.30-17.30. Koncert z Berlina. 17.55 -18.20. Spółczesna muzyka wokalna. Pleśni z "Dziennika j)Odró~y" Kreneka odśP. Rta v. ł1es­sert. P.r2Y fort. E. Siegmund. 18,20-18,40. Dr. Oppeln-Bronlkowski: "Odkrycia archeologlcaltlt w 20 wieku". 20.00. Transm. z Hambur~a. ~l.oo. Koncert z WIednia. 23.oo-M.OO. Konct'rt z l:iam Ollrga . .

_1~ ''fi~''Iii; , .~.;J!'IE . • 'P

WINSZUJEMY.

Jutro: Wiktorowi. W sch6d słońca 3.4:8 ZachM - 19.38 Długość dnia 15.50 Ubyło dniQ 0.57 Tydzień 31. -

BAWfLNA. Now)' Jork, 21 lipca. Loco SA~. s1'erpl.6

5.65. wrzłsleń 5.71, patdzl~ 5.78. t1Stopd 5.84. Irudzlell 5.93, stYCJeń 5.99. luty 6.06. ma­r~ec 6.14. kwńecled 6,~I. maj 6.30, czer-.A~ 6.35. lipiec 6.41.

LIverpool, 17 lipca_ Loco 4.48, Hpi4C U~, sIerpień 4.31. wrzesień 4.31. październik 4.33, listopad ... 34. crud10leń '.37, stycze4 <t.u. łutJ 4.45. manzec 4.48. kwleo1efl 4.51, maj 4.5a, czer­Wlec 4.56, lipiec 4.61.

EJlpską-. 21 1I1X:a. Loco 6.85, Upiec. 6.60. pa'" dztlernik 6.i9, list9pacl 6.85. Cl'udzieA 6.89, sty. czeń 6.95, marzec 7.04, maI 7.12.

'l'

Waluty dewizy i akcje na giełdZie warszawsk e1

PAPIERY PAiq'STWOWE ZWYZKUJt\. W dzIale preml6wek panowała te!ldeneJ.

mocna; • proc. Pot. Dolarowa zy!kala 15 , •• !la sztuce. a " proc. Potyczka lnwest rcyJna M etOszy. Z !mych papilcJ'ów zakupyWano 6 proe Pot.. Do.larową, kJt6ca była drotsza o '0.z5 proc .. 7 proc. Pot. StabIl!iacy!n_ po kvrst. 0.50 proc. wyJszym oraz listy I obll,p~Je bQ. kó pąds~wych po cel1lie ndazmlcmronef.

ł.\

PRI "TN~ 4PreRY LOKACYJNE _ , COKOLWIEK SlABSlf. •

4 l p l prgc. Usty ZastaWll8 ~ k$Ztat1owaly sIt słabiej o 0.25 Proc., 8 proa, L sty Zastavroe m. W rszavry k~tartowdy at ;.nOCDO; zwykłe odclruti byZy, dro!sze o 0.33 proc.. a drobne 9. 0.50 proc.

W dz4aIe PAPIerów prowfJu:jonalnycll f. słabszym o 1 proc. kursIe :.akupyWallQ 10 LIstY. Zastawne m. Siedlec.

'- PAPIERY PROCENTOWE. ' .

Prom!. Poło DcHrowa. serIa III (7~' ~ mjaMI Potycz.h Inwestycyjna VI ~.oo. Potyczka Dolarowa 191~1920 r. sa.so. P, czka Stab1llzacyjna 1921 r. (1.7~. U ty Zastalwne Banku Rolne,o 83,25. Ust)" l.1. Sławno Banku Rolneio 94.00. Ust y Zast. Bln­ku OosP. Kn1.ł. fi cm. 1!I3,zs. Ust)' Zasl Bann Oosp. kraj. J cm. 94,00, Ob~acle KODlUIłalH Banku Qs>.sp, Kraj. n cm. &1,2$, Ob!pcJo Ko­munalno 6anku ()osp, Krat. I em. 9ł.OO. ObH­pcle Pol. Banku JCQIl1l11lalne&o ! om. 9a LIsty, ust. Tow ... Kred. Zlemsk. w Warszawłe ~ 36,25, Listy Zast. Tow. l<red. ID. M"araaW7, ~ s-5~.38. Usty Zas:t. Tow. Kred. ID. SIedlec . !IO---O,15. .

:$$:" .. ~~;~ I ~ł' ... "

AKCJ! - KSZTAL TVJĄ Sil! SURO. Dlfd bankowy reJlrezentowaly lak IWYkł.

akcje Bwu Polskie,o kt6re llQ Pe'\IIwQh 'W'ł­hamach uuuma1y a1c Da poziomie *zm1t111o­lIYm. W IfUple metalurllfcmrch zakupywuo akcje Ulpopa, które w $tosunka do ~ notowań urzedowYch s do. 19.1 b. r. obnfty~ ly 1f.t o 1 d. lIa sztuce,

KURSY AKCYJ. Bank PoIsId LilpolI

OIELDA ZBOŻOWA.

71-71.05 1.01)

Warszawa, 'Z1 dpca. Umedowa cedut, OleI· dy Zbo~owej X TowaroweJ za 100 h. pam,t wagoo WarszaJWa, w handlu hurtowym, Jadllll· kach Jwagoo.. ustalona na podstawie cen ctet­dowycb: tył<) stare 20.00-020.50, tyto nowI 1S,50-19.00, pSlZen4ca Jeclnoltta 35.50--26.00-zblorana. 24,50-Z5.00, mąka pszeJ1l1a luks .. 43,00. -- tytnta nrtlowa as.()()...J7.00. - sJtko.. wa ł razowa Z7J)O··~.oo.

Teatr Miejski - Azef. Teatr LełDJ - Awantura 'W rata. Teałr Popularll~ - Wal'$1;I.",a ""tła W~ Oonc - Cyrk przyjechał. C.pltol - NlewbJna n:temUc.a. Curso - I Tajemnlica przystanku tr~Via"

wep). U Na trt)J>le p~estępq'. Czary - I Przycody S<lbowt6ra ; 11 Po lit

chodue slońca. Grand-Kino - Zew mkJdośof.

Palace - I SchmeIin~ - Sharkey. II Ody wyblfł pórnoc.

Pn;edwloślIłe - Nar1.eerona. z lotar)l. Rakieta - Splewak niea:nlln:v. Resursa - Dzłeclę I!yrku. Splendld - Afera f/uJkown.lka Redla. Oświatowy - Garlonkl I ~rapacze I!!eba.

[o z~~towat iutro na o~ia~ 1 Czernina. Klops pieczony z chrzanem.' lhldri l!~pJ!l~qWT.ł '

,~.;r C H O'"

Pogoda ducha i dobry humor dodają tuszy.

Pałac głośnej tancerki Tam, gdzie mieszkała Anna

na łicy lacji. 'OawłOl~va •• _

Wszechświatowy rekord otyłości zdobył I krwi, dokonał analizy i ta wyk ł . "Aywi-Hause", sławna willa znanej/ Pawłowa mbla sbho<-ć dl) tihed7.i od . I" '23 l ' . k ' aza a nagro . Olewąlp IWIe pewIen . etm mlesz aOlec madzenie W limfie ' rosyjskiej truncerki Annv Pawłow ej. któ lIwego czasu w którvm sra v, II v tarlice

Los Angeles (nazwijmy go Harrym), który h l l ra przed kilku laty zmarła w tIolder ,.,Umierai"'cv łablC,'dź " tICZ\ mI l'" zTUlCznyc i ości t wzczu. Li " 'Waży 384 kilogltuny i jest przez to najwięk Grecn, została onegdaj sprzedana popularna w c:lh In ~"ic(';e. IZym od stworzenia świata grubasem. Otóż właśnie hormon, wydzieltmy przez za 15.000 funtów angiel!:'kicb. \V tej willi Ilrtąd z ii <1 AIIn1 P..tWfi'W,1

Słynna 1\1J1'85 Ima Włlal~, kto'ra produko gruczoły okołonerkowe, pod wpływem sil S\\'ą st~wną szkol t 1\ ' l J ~ "Aywi-tIouse" została zbudowana te! 1ę uneczną, l~a ZIC o'

wała się w cyrku, liczyła "tylko" 315 kilo nych wraiJeń, jak gnie'w, przestrach, prze- W stylu angielskim, Willa miała wspa- :1ych ląkac,h Ll~z ielała \\ skaz,6Wt l\' gramo'w, a }'nny J'eJ' rodak, Danl'el T "mbert, nosi do krwi wielkie ilości tłuszczu, które . <;\\'\n'I"I uczenicom l wpra adza t ., 1

LU ni aty park, w którym znajdowalo SI~ ~ . ' Ul , " w< < 1... e \'.' zmarły w roku 1809, ważył - bagatelkę _ stanowią pożywkę dla muskułów, czyniąc m<lłc sztuc:znie założone jezioro. W je- taJem~lce tanca klasycz,n<!g? Ze Sv. vcl!

. 365 kilogramów. je bardziej Bprężystemi. Łatwo teraz pojąć, ziarze tem pływały ulubione labędzie t1czemc ut~orzyła następ~Je A:ma P ?'-Zabawne jest, że grubas Hany posiada dlaczego złość i zbytnia pobudliwość powo Arllrlly Pawlowej. Pozatern znajdowały wt?"Ya. SWÓJ s!awnv ze,sp?ł b:1leiowv I

filigranową przyjDciólkę, dują ubytek wagi, a pogoda ducha i dobry S!ę tam liczne gołębie i dwa wspaniałe o, ~Jezdzala z nIm, cały . s;,,!at. Bda pra' 'Wagi 45 kilo i każdy wspólny spacer zako. humor dodają tuszy. O ile ztt punkt cięż' pawie, które były wfasnością sław- wle we y.rs~vstloch w~e,klch nll~st~ch ehanej pary wywołuje salwy śmiechu wśród kości 8prawy przyjmujemy czynność nerek, nej tancerki. am:rvkansk 1th ~ takze europelsklch, przechodniów. to dojdziemy do wniosku, Źle grubal! nie dla A '-House" było to ulubione ~WlęCąC wszędzle wraz ze swym zespo-

Mimo groź'trej tuszy, Harry nie jest by tego jest dobroduszny, że tak mu każe tu PAMIĘĆ. m:ejs'~e y;bytu Anny Pawrowej. Tutaj łem najmniej groźny pod innemi względami; sza', tylko właśnie bywa otyły z powodu swej Ptln.; - Ach, moja żona ma naj okrop- ~lYP{)czywata po wielkich trudach olbrzymie triumfy .•• przeciwnie, odznacza się niebywal'l wprost dobroduszności. nieJ8~ą w świecie pamięć. 3wych podróży artystycz.nych. "Vpo-dobrocią, co zresztą daje się obserwowat Na ociechę chudeU8'zów musimy dodać, Pani: - Czy tak zapomina o wszys- bliżu jeziora miała ulubione mieJsce,

Po śmierci Anny Pawlówej zami\!­rzano założyć w "A vwi łiouse" mu· zeum pamiątek, pozostałych pD Annle Pawłowej, lecz pó~!"iei mąż tancerki d'Andre zrezygnował z tej myśli. Wido­l'znie znaidui'lc się w ldonotaoh finanso­wych, postanowU willę sprzedać, co tet ubecnie

pmwie u wszystkich grubasów. z~ i wśród ruch trafiajll się ludzie dobrodusz I kipm? I gdzie siadywata długiemi godzinami i Powody tego tłumaczy jedno z czaeo· nt. Pan: - Przeciwnie, wszystko pamiętb, r:rzypatrywała się życiu łabędzi. Anna pism amerykańskich: oto gruczoły około ___________________________________________________ _

herkowe wydzielllją hormon, który . zaahsor bowany przez krew, pobudza człowieka

do wvękuej aktywności. Osoby z należycie rozwiniętym komplek

lłem nerkowym Sil siI~ i zdrowe; naodwrót - te, którym n:erki dolegają, są słabe i opie

Smutny symbol triumfującej miłości. zostało uskutecznIone.

)załe.

Pdntwlto siłę wzmaga uczucie gnie'WU, Dowiodły tego następujące do~wiadctenia jednego z uczonych amerykańskich: za­mknął on do klatki kota, a przed klatką poetawił psa. Cóż uczyniły zwierzęta? W myśl przysłowiowej antypatji, rzuoiły śię ba siebie, by się pogryźć, lecz pręty klM,ki nie pozwoliły na to. Skoro Furja obustron­ba dOf'zła do zenitu, uczony wziął próbki

Płomienne serce pod szubienicą. ,Nabvwca willi zamierza pozostawić dom Amny Paw-lowei w tym stanie. w J:.>.kim się Ot!. obecnie znaiduje. Ani w domu, ani w parku nie wstan~ poczy­nio'ne żadne zmiany. Poradto oświaQ­czyI ów właściciel willi, że nie będzie hronił nigdy dostępu tym zwolennikom wielkiej artystki, którzy kiedykolwiek mieliby ochotę zwiedzić pozostałe po ('lej pamiątki.

Shhsznie ktoś powiedział, że autorem najbardziej wstrząsających dramatów jest - samo życie. 'Wystarczy wziąć do rę.ki pierwszą lepszą gazetę, aby wśród su· chydl wzmianek kronikarskich, w rapor­tach policyjnych, w "echach z sal sądo-

Bandyci w mieszkaniu urz~dnika pocztowego. Twardy sen napadniętego. .

Nieszczęsne przechowywanie o· li się do sąsiedniego pokoju, gdzie 5zczędności w pończosze, miast w ban spał mąż napadniętej, otworzyli szafę kach, znów pociągnęło za sobą no- i z'rabowali z mdej wszystkie ulokowa­wą ofiarę. W nocy do mieszkania: 'u- ne ~am oszczędności rzędlndka pocztowe~o Iw.' w Szczepa- . w WYSOkości 2.000 mk. llowicach pow. Opolskiego wdarło się Bo z.rrubowaniu powyższej sumy, oknem kilku zamaskowanych bandy- bandyci czmychnęli tĄ samą drOgą" t. tów, którzy . przystąpiwszy do lóżka j. oknem. Po drodze dali w powietrze 'żony Iw· i przyłożywszy jej rewolwer strzał. 00 piersi, kategorycznie oświadczyli: Znamiennym JeSlt fakt, że Jw. nic "Dasz forsę, albo.,." ~apadnięta zasty nie wiedzial o tym noanym llajeździe gla w przerażeniu zaledwie zdołała bandytów na jego ską.rb, Dowiedział się wykrztusić: "Są w szafie w sąsiednim o tern dopiero z ust żony: pokoju". To im wys'tarczyło. WśliJzgnę-

atal~~ ~~~~u!f~~:' ~arg - .r. iv ... .' 'J_. __ #$;t "~'''\!'''''J r

Pa.YSkl L11"ąd śledczy z.a.mittS'ł. - Odci!ł- taksamo niema dw6ch ludzi o tym sa. lkiów palców zaczyna stosować odciski mym kształcie warg. Zdaniem fizyków paryskich wargi naczyń krwionośnych war"'. ,,:~ęcej ~ó.wią o, ch.ar,akterze człowieka Szczególnie wymowne są k.a.Piiarje doL nlZ od~lskl palcow, hnJe rąk, czy charak- nej wargi. Odziedziczone skłonności, na­tery ?lSma• . by te zdolności, fizyczne i duchowe włsści_ , CJekawe s?raWQz~all1e ~ z" pfze~rowa. wości, nawet zawód i wiek można rozpoz­d~nych w tej .~pra\V.le do~w,.t~d~zen ogło. nać 'Po dolnej wardu. Posługując się Sił na akademJI heldE'lberskteJ sław.ny metodą prof. Bettmanna, można czytać z dermat.olog p.rof. Eett!nann. PrzedmJo- wa.rg, jak z otwartej księgi. Odrzuca ona te~ WIeloletnich .badan. uC2onego były z~óry możliwość udawania, czy symulacji, tlelikatne 118Czytlta knvlo.llośne warg - co w dziedzinie kryminalnej ma ogromne kapilarje, które mają silny zwif!2ek z bu- znaczenie. ' dow!l- o!ganizmu. czlowiel~~. a któr~ Ct;: W życiu powszedniem ~tosowa.ńa ~h?Je Jeszcze Większa roznor~no:::ć, I1lZ teorja prof. Bettmanna, może h~Je rąk: Taksa~o ,Jak rie ~O~Ił~. zna- wywołać istny przewr6t. leze dwoch ludZI o JeOna.coweJ hnJ! rak, L d . l' . b' d . ... _______ IIII!II __ .. ____ •• u zJe nag e Ujrzą Sle te w praw Zlwem • świetle, bez złudzeń.

Żniwa w Ame'ryce.

h,. ,,:~, '. 1-\1If"L' 'Jey również i rolnicl~'o ame· ryk:liI~kioe, spowodował tam Częściowy po· Wrót ']0 użytku koni w pracy rolnej, N .. ~ ro o;.:r;,'ji widzimy olbrzymi~ kombinację

z młockarnią, ciąg'l1iollą przez za przęg 30,u koni.

Jeżeli kiedyś dla ZdObycia prawdy lu­dzie zaglądali sobie w oczy, miały być ~ierciadłem duszy, to teraz będą się wpa trywali w swoje wargi_

• • I, " ,t., :~,7 .

Podsłuchane. --1:-1('1:-

MŁODE MAL:i;EŃSTWO.

- Pomyśl, co za' pech! Pomyliłam się I i 2\m1iast zgotować memu mężowi kleik I z płatków oW5ia.nych, zgotowałam go z płat ków mydlanych.

- I cóż twój mllż powiedział na to? - Nie mogłam go uepokoić. Pienił się

f onn al'nie!

KRYZYS.

Agent finny do kolegi: - Czy miał ,pan j~kiś sukces podczas swej ostatniej 'po. dróży?

- Tak, n!l.wiązałem cenne stosunki. - Niech pan się pocieszy, ja Tówni~ż

nic nie sprzedałem.

WYBóR ZAWODU.

Malarz o miernych · zdolnościach zmie­nił zawód i został lekarzem.

- Dlaczego to, uczyniłeś - zapytał je­den z jego przyjaciół.

- Bo błędy, popełnione prz~ malarza widoczne są na jego qbll.l-Zach, podczas gdy błędy lekarza chowa się wraz z pacjentami.

Z~koch~ni skazaóc~ wych" i t. p. znaleźć "poryw'ają.ce tematy dla wsrzelkicłi rodzajów

twórczości literackiej. l' nawet najhardziej, zdawałoby się "nacią­gane" powikłania życiowe, przedstawiane nam w powieści, dramacie czy filmie, bIed ną nieraz wobec rzeczywistych fa.kiów tragicznej doli człowieczej. Wiązankę ta­kich "dramatów z życia upiętych", pod tyłem "Miłość w cieniu szubienicy", !poda. je jedno z pism angiels'kich:

Narzeczeni Jean Jacques Nicole i De­sireę Oarlier, w przeddZień ślubu przec:ha dzali się w ustronnem miejscu skalistego wybrzeża. Bretanji, snując świe!laną nit oczekującego ieh' szczęścia. Wtem l.astą­pH im drogę Rene, wzgardzony kon1mrent do ręki pięknej Desiree. Padły slowa u­bliżające czci narzeczonej J ean'a. a w odpowiędzi rooległ się strzał rewolwero_ wy .•. Matrwe ciało niefortunne.go rywa!a stoczyło się w przepaść.

NicoJe stanął przed sądem, który wy· dał' nań wyrok śmierci. Skazaniec na­próżno błaga! sędziów, a~y 'POzwolono mLl przed śmiercią poślubiĆ ukochaną dziew­czynę. - Po rozdzierającem serce poże­gnaniU z drogą istotą Jean oddał głowę

pod nóź gilotyny. Nie m,iała to,być jednak rozJąka na

wiElkli. Przed uqanietn się na mi.ejsce stra eenia,Nieo}e rzekł do słaniającej si~ z bó­lu ko1?iety:

"Będę na ciebie czekał, najd~a. Ale niechaj to oczekiwanie nie będzie zbyt długie !"'

Na zew ten dziewczyna n.je pozostała gruchą. Powr6ciwszy do domu, przyw· działa suknię ślubną, n.a skroń włooyła wianek z lronwalji i, zażyw,szv trncizny ułożYła się do snu wiecznego. Zastygłe cia lo Desiree Carlier - symbol triumfują· ceJ nad śmiercią miłości - znaleziono w parę godzin

po straceniu Nicole'a. , Ale nietylko ów Bretończyk musiał 11-mieTać, mając serce przetj.)ełnione miło­§cia.. Również i głośna ,,fabrykantka a. niolfkl6W", Leslie James, ska~a na śmierć za poZ'bawienie ŻYcia kilkunastu przyjętyoh nA wychowanie niemuwląt. umierała w chwili pełnego rozkwitli uczuć miłosnych.

Wskutek usUnych proob slmzan.ej, wła. dze więzienne w Cardiff zezwoliły 11a po­żegnanie się

z ukOchanym człowiekiem. -Scena laka rozegrała się w celi więzi.ennej była do tego storpnia wstrząsająca, że na.: wet dozorcy - ludz.ie pOSiadający mocne Ilierwy i przywykli do scen o silnem napię .. ciu dra.matycznem - byli do głębi f)Oru­szeni. Napisany przez LesIie, na godzi­nę przed straceniem list poże~nalny. z.a­wierał treść następuiącą: ,.Zg-l"zeszyłam strasznie, to też z pokora podda.ię się lo_ sowi. Jedynie myśl, że cię już nigdy nie zobaczę, że gbosru twego nie usłyszę, jest dla mnie wprost '

nie do zniesienia. To jest moja naiokrounieiszą. Iklarą., Bog-u cie polecam. Ws))omnii el·asem o malej Lf tej niewinnei isfocie, iah ona była, zanim sz.atiln ow!,auuał jei dnsza l"

Znany lekarz londyński, dr. Crippen, skazany na śmierć przez powieszenie za zabicie zdradzającej go żony, pisywał z więzienia pełne miłości listy do swej uko_ chanej Ethel le Neve: "Tylko Bóg wie, czem dla mnie jesteś, Lękam się nie śmier­ci, lecz rozstania z tobą ..... A gdy kat mu z.akładał petlicę na szyję, delikwent łkając szeptał: "Ethel, droga Ethel, żegnam cię !"

Nie mnie.i trag-iczmj, narą iIrochanków byli morderca Edward Holston i Florencę Askew, Ta ostatnia, 'j)ragnąc być możliwie blisko ukochanego, zamieszkała w są· siedztwie więzienia. Całe godziny spędza-

ilU": I.dłl V : f randszek Probst. Odbito na wlu,ieJ maszynie rotacyj.neJ • Łodzi DrZy ulicy Karola Nr. 2r

la pod murami ponurego gmachu, mając nadzieję, choć zdała ujrzeć oblicze najmiI­szego, a w chwili gdy na podwórzu wię­zielmem zaskrzypiała szubienica, z pokoju zajmowanego przez Florence rozległ się huk wystrzału. Wierną kobietę znalezio­no z przestrzeloną głową; w skostniałej dłoni trzyma~ podobiznę Edwarda.

Poszukiwanie matki przez megafon. Skuteczna pomoc radja.

W małem zdrojowisku ha południu An­glji rokrocznie obchodzone jest święto lo­kalne, na które przyjeżdża tysiące osób z Londynu.

W tym roku z powodu piękne,i pogody zjazd ten hył jeszcze większy niż zwykle. Na plaży nie było miej ach, by można było wetknąć szpilkę. W tym tłoku miesi! Horry

zgubita sWego 3·retniego 3ynka Per5y. Sanitarjusz z opaską czerwonego krzyża

znalad i zaopiekował się małym, rzewnie płaczącym chłopczykiem. W tym samym czasie mhtka jego szukala 'z rozpaczą syna 'W' zup'ełhie innym kierunku. Dziecko wrzesz czało w niebogłosy "mamo, mamo .. ," i nic więcej nie można było od niego się dowie dzieć.

Wówczas sanitarjuszowi przy!zła wspa. niała myśl do głowy. Zaniósł dziecko na radjostacje. Tut\łj posadzono zapłakanego Persy przed mikrofonem n11 wysokim. tabu reCie. Dziecko tak się przeraziło, że roz­dzierającym głosem zaczęło kI'zyczcć ,,ma­mo ... mamo"," Pięć tysięcy osób na plaży ryknęło ~miec1iem, usłyszawezy dziecinny głosik przez radjo. Lecz jedna tylko ko-bieta poznała glo$

swego Persy i jak szaloha udała si~ na radjo stację.

Gdy matka ukazała ~ę prz'ed dzieckiem, trz.eba było zamknąć mikrofon, gdyż w przeciwnym razie wła Anglja. ba, cały świat mó,głby posłyszeć burzliWI) scen~ po­witania.

Okręty z plet~,a:lni. Wynalazek niemieckiego konstruktora.

Konstruktor niemiecki fr. tIeudorf ność manewrowamia statku I jego szyb zgłosił do urzędu patentowego w Ber- kość. Pletwy są od siebie niezależne, linie wynalazek pod nazwą: Zapęd 0- lak ii, stosownie do zamierzanej szyb, krętowy zapomocą bocznych pletw. kości moż,na wprowadzić w ruch iedn\l W uzasadnieniu wniosku o J)rkyz.nanie lub Więcej par. Pletwy potrafią wyko­patentu wynalazca dowodzi, że doŁvch- ilYWaĆ ruchy nietylko naprzód i wstecz. c:zasowe sposoby zapędu są bardzo lecz od góry ku dorowi, co w razie c­nieekonomiozne i niedostateczne, gdyż wentualnego uszkodzenia statku umo­umożliwiają tylko pOl1lsz<lJnie sta-tku żliwia dłuższe trzymanie go nad wodą. naprzód i wstecz. tIeudorf jako wzór Wynalazca zapewnia, że pletwy dadzą dla swe~o modelu obrał sobie WieIOry-! się zastosować bez wielkie~o il1akładu ba, kttóry mimo ol'bnymich rozmiarów kOSlItóW, także do statków stars,zego dzięki pomysłowej konstrukcji swych! typu. Ponieważ za~ zapomocą nowego pletw, potrafi osiągać niebywale szyb, środka zapędoweg-o osiąl$1ąć można kości i odznacza się zdaniem wynalazcy szybkOŚCi, wielo·

nieposJJolitą ruchliwością. krotnie przewyższające dotychc-zasowc Nowy rodzaj zapędu zapomoca sz.e- spodlziewać się należy zupelnego prze­

regu pletw. umieszczonych wzdłuż bo- ",rotu w technice okrętowej. ków okretu zwiększa oR'romnie zdoI-- • ,- au

Kolej podziemna bez . ,

pasazerow.

Dworzec oryginalnej kolei podziemnej w Londy'aie służącej do przewożenill P_~_.' Wagony kolei przewożą dziennie 30.000 paczek i porusznją 6ię automatyc;:uie bel

kierowców,

Za wvdawnlctwo odpowiada. Wladysław Sł~'(młfo~l ~a redakcje odpowiada; Roman FurmłńskL