Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created...

16
Nr 140 GRUDZIEŃ 2013 CZYLI O LAUREATACH HONOROWEJ NAGRODY SARP 2012 Do laureatów Honorowej Nagrody SARP w 2012 roku mam stosunek szczególny, bo to właśnie w pracowni ARÉ pod okiem Jakuba Wacławka i Grzegorza Stiasnego zdobywałem swoje pierwsze doświadczenia jako architekt. Niezaprzeczalnie najważniejsze są umiejętności zawodowe, które nabyłem w pracy z nimi, ale równie dla mnie ważne było obserwowanie, jak razem pracują. Jak powstaje architektura, gdy ścierają się różne poglądy. Jak w twórczym sporze stworzyć projekt, z któ- rym się dobrze obejdzie czas. Ta bowiem cecha jest chyba jedną z najważniejszych dla dorobku zespołu Stiasny/Wacławek. Tworzą architekturę pozbawioną tanich, modnych efektów, a jednocześnie bardzo nowoczesną, często nawet wyprzedzającą swój czas. Są prekursorami zmian, jak choćby na ulicy Grzybowskiej, gdzie ich realizacja zapoczątko- wała ukształtowanie się tej ulicy w jej obecnym wielkomiejskim kształcie. Z takim samym zaangażowaniem i pieczołowitością podchodzą zarówno do realizacji dużych, jak i niewielkich, pra- cują zarówno w centrum, jak i w miejscach zdecydowanie mniej eksponowanych. Praca z nimi była jednym z najważniejszych moich zawodo- wych doświadczeń. Marcin Mostafa prezes Oddziału Warszawskiego SARP

Transcript of Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created...

Page 1: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

Nr 140 GRUDZIEŃ 2013

CZYLI O LAuReAtACh hOnOROWej nAgROdY SARP 2012

Do laureatów Honorowej Nagrody SARP w 2012 roku mamstosunek szczególny, bo to właśnie w pracowni ARÉ podokiem Jakuba Wacławka i Grzegorza Stiasnego zdobywałemswoje pierwsze doświadczenia jako architekt. Niezaprzeczalnienajważniejsze są umiejętności zawodowe, które nabyłemw pracy z nimi, ale równie dla mnie ważne było obserwowanie,jak razem pracują. Jak powstaje architektura, gdy ścierają sięróżne poglądy. Jak w twórczym sporze stworzyć projekt, z któ-rym się dobrze obejdzie czas. Ta bowiem cecha jest chybajedną z najważniejszych dla dorobku zespołuStiasny/Wacławek. Tworzą architekturę pozbawioną tanich,modnych efektów, a jednocześnie bardzo nowoczesną, częstonawet wyprzedzającą swój czas. Są prekursorami zmian, jakchoćby na ulicy Grzybowskiej, gdzie ich realizacja zapoczątko-wała ukształtowanie się tej ulicy w jej obecnym wielkomiejskimkształcie. Z takim samym zaangażowaniem i pieczołowitościąpodchodzą zarówno do realizacji dużych, jak i niewielkich, pra-cują zarówno w centrum, jak i w miejscach zdecydowaniemniej eksponowanych. Praca z nimi była jednym z najważniejszych moich zawodo-wych doświadczeń.

Marcin Mostafaprezes Oddziału Warszawskiego SARP

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 1

Page 2: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

2

WARSZAWA jeSt jedYnA W SWOIM ROdZAju

O sobie i swojej pracy mówią laureaci honorowej nagrodySARP za 2012 r., najbardziej prestiżowego wyróżnieniaprzyznawanego polskim architektom, jakub Wacławeki grzegorz Stiasny

Co uważacie, Panowie, za największy sukces i największąporażkę architektoniczną i urbanistyczną w Warszawiew ostatnim dwudziestoparoleciu?Grzegorz Stiasny (G.S.) – Porażką jest plac Defilad. Uważam,że to może nie jest aż klęska, ale swoista nieudolność, żew środku miasta przez 20 lat, a w zasadzie już 25, nic sięw tym miejscu nie zmienia. Jakub Wacławek (J.W.) – A ja jestem przeciwnego zdania. PlacDefilad to wielki sukces. Dlaczego? Bo to jest rezerwa dlanaszych dzieci. Nasze dzieci, a nawet wnuki będą miały szansęwykreować kawał miasta w samym jego środku. Gdybyśmyprzez 25 lat to miejsce zabudowali, to już by nie było tej rezer-wy. Dlaczego nasze pokolenie ma zrobić wszystko? To tak jak z ulicą Grzybowską i Osiedlem „Za Żelazną Bramą”.Mama mi mówiła, że dlatego te domy są posadowione takrzadko, żeby następne pokolenie mogło realizować swoją wizjęmiasta. I w rezultacie udało nam się tam coś zbudować.Budynek, z którego jesteśmy dumni (róg Graniczneji Grzybowskiej). Budynek ten pokazał skrajnie inną wizję mias-ta, nie takiego osiedlowego. W czasie gdy ten budynek powsta-wał, budził wiele kontrowersji. A to, że za wysoki, a to, zabudo-wa zbyt intensywna itd. A tymczasem każdy następny jest jesz-cze wyższy. No bo to w końcu jest centrum miasta i wydajenam się, że centrum miasta powinno być jednak intensywnie

wykorzystane. Ulica Grzybowska jest właśnie przykłademw większości dobrej architektury. To jest fajny przykład prawieże XIX-wiecznego tempa rozwoju miasta. W przeciągu ponad20 lat powstała tu całkiem nowa ulica.

– dlaczego, zdaniem Panów, ten plac defilad jest taki nie-szczęsny? Było już tyle pomysłów na jego zagospodarowa-nie… Czy to jest tylko kwestia biurokratyczna?J.W. – Jest wiele nie wyczyszczonych prawnie spraw własno-ściowych gruntu. Bardzo dużo pieniędzy pochłaniają odszkodo-wania. I dlatego, nie wiadomo, czy nie lepiej byłoby zrobić war-szawski Central Park; problem zagospodarowania zostałby narazie rozwiązany i zostawilibyśmy rezerwę terenu na następne100 lat. I ludzie by nas za to kochali. Jest przecież tyle jeszczeinnych terenów w Warszawie.G.S. – Jakąkolwiek formę by miasto przyjęło zagospodarowa-nia tego terenu, to pokutuje tu brak konsekwencji w wyborzefunkcji, których w mieście nie brakuje. Jak dotąd, zabudowujesię to miejsce prowizorkami. Ciągle plac Defilad jest zagospo-darowywany tymczasowo: była hala handlowa, bazar, a nawetwesołe miasteczko.

A co z Pałacem Kultury i nauki?G.S. – To na pewno, niestety, jeden z najbardziej rozpoznawal-nych symboli Warszawy. Proszę zajrzeć do sklepów z pamiąt-kami, króluje tam właśnie Pałac Kultury i Nauki. On już nie jestpostrzegany ideologicznie, tylko symbolicznie, niestety. Nielubię stalinowskiej architektury i nie lubię pałacu, MDM itp.Dlaczego plac Konstytucji nie żyje jako plac, dlaczego ulicaAndersa jest martwa? Jest to wina przytłaczającej architektury.Jest zbyt monumentalna, to nie przyciąga ludzi. Wydaje mi się,że socrealizm można śmiało przerabiać.

Ale ludzie chyba by tego nie chcieli…G.S. – Na pewno Pałacu Kultury i Nauki nie należy traktowaćz nadmiernym nabożeństwem, ale niestety do tego się dąży.Argumentacja ludzi jest taka, że jest to przykład ciekawej archi-tektury z tego okresu i warto o nią zadbać. Tymczasem jużKucza-Kuczyński proponował szklaną nadbudowę nad 30 pięt-rem pałacu, co oczywiście spotkało się ze zdecydowanymodporem.Myślę, że swoistą przebudową jest wielokolorowe podświetla-nie pałacu, które, moim zdaniem, odejmuje takiej monumental-nej powagi temu budynkowi. Uważam, że jest to świetnypomysł, który się ludziom bardzo podoba i na dodatek jest tani.Ucieczka od pałacu jest, moim zdaniem, dziecinna.J.W. – Pałac Kultury jest jakby odwrócony od miasta, bo żebydo niego dojść, trzeba pokonać jednak duży dystans, trzeba siępo prostu przedzierać, przez jakieś przejścia podziemne, przezjakieś szlabany. I dlatego cały czas jest problem z zagospoda-rowaniem tego terenu.Centra miasta tworzy się w miejscach często nieplanowanych.Bezwład struktur proceduralno-urzędniczych powoduje to, że

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 2

Page 3: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

woda wlewa się tam, gdzie jest pusto. Na przykład rozwój Wolijest o wiele szybszy niż centrum, gdzie tylko planujemy i planu-jemy. Za chwilę będziemy poprawiać plan miejscowy placuDefilad, bo nie da się zrealizować założonego muzeum i teatru.Tymczasem wzdłuż ulicy Towarowej, alei Jana Pawła II powstałprzez te 20 parę lat kawał różnorodnej architektury, zarównobiurowej, jak i mieszanej. Ulice socjalistyczne pełniły swojąfunkcję, ale zabudowa była szara, mało ciekawa. My nie kryty-kujemy dokonań naszych rodziców, ale też nie jesteśmy fanamiprzedwojennej zabudowy. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia lotni-cze ówczesnej Warszawy, by zobaczyć, jak ludność wegetowa-ła w potrójnych lub poczwórnych podwórkach i jak ta zabudo-wa była gęsta. Powstała tak sytuacja, że stoją stare kamienice,które są zabytkami, ale w nich nikt nie chce mieszkać, ani ichużytkować. Przykładem jest kamienica na rogu Siennej i Żelaz-nej, z podwójnym podwórkiem. Kamienica wali się od wielu lat,zakratowana i podparta, by się nie zawaliła, czeka. Nie wiado-mo na co.

Którą publiczną przestrzeń uważają Panowie za trafioną,a którą nie?J.W. – Niektórzy uważają, że Ściana Wschodnia to świętość.Inni uważają, że można ją prawie dowolnie zmieniać. Jakie sąefekty? Różne. Nie wszystko udaje się zrobić, jakby się chciało,np. Pasaż Wiecha nie został przyjęty przez warszawiaków jakoudana przestrzeń publiczna. Ale idą inne zmiany: Rotunda,nowy budynek Sezamu. My też mamy propozycję przebudowyRelaksu na siedzibę teatru Rozmaitości. Propozycja ta spotkałasię bardzo dużym zainteresowaniem dyrekcji teatru. Mamynadzieję, że uda się ją zrealizować.G.S. – A ja chciałbym powiedzieć kilka słów na temat zabudo-wy na rogu ulic Senatorskiej i Podwale. Uważam, że budynek,który tu powstaje, nie zakłóca przestrzeni Starego Miasta.Czego nie można powiedzieć o bryle Stadionu Narodowego,który – mimo że odsunięty o ok. 2 km – stanowi, chcąc niechcąc, nową pierzeję placu Zamkowego.J. W. – Najfajniejsza przestrzeń… Uważam, że Chmielna jestjedyną ulicą, która ma szansę konkurować z galeriami handlo-wymi, gdzie zawsze jest kulturalnie, ciepło i miło. Chmielna jestwłaśnie taką ulicą. O ile Krakowskie Przedmieście jest takimmiejscem „od święta”, o tyle Chmielna jest miejscem na codzień. Ma dużo własnego klimatu i cieszę się, że to i owo sięna niej zmienia. Gdy czytam, że w zimie ulica Freta zamiera, bo nikt po niej niechodzi, to bardzo się dziwię, bo przecież przestrzeń RynkuStarego Miasta jest piękna. Może trzeba znaleźć sposób, byożywić tę przestrzeń. Widzę tu dużą rolę miasta. Może obniżyćczynsze za wynajem lokali, bo banki tu nie przyjdą.G.S. – Dla mnie najbardziej udana przestrzeń publiczna toSkarpa i Wisła. To sami mieszkańcy wymusili zmiany.Przychodzą ludzie, jeżdżą na rowerach, na wrotkach. Powstająsezonowe pawilony handlowo-gastronomiczne. Promy, tram-waje wodne, możliwość przemieszczania się między brzegamiWisły to coś fantastycznego. Plaża nad Wisłą, jak w Paryżu. Towszystko było bardzo spontaniczne i naturalne, że latem spoty-kamy się nad Wisłą.

J.W. – Rzeczywiście takie miejsca trzeba hołubić. I tu napraw-dę nie trzeba wielkich pieniędzy. Wystarczyła ścieżka rowerowana prawym brzegu Wisły, żeby ożywić ten kawałek Warszawy.To było takie fantastyczne uzupełnienie tej miejskościWarszawy. Przekonałem się nawet do tej kolejki linowej z ZOO.G.S. – To nie jest nowy pomysł, powstał na początku lat 90.Wtedy wydawał się trochę absurdalny, ale teraz po latach, dla-czego nie?

Skoro rozmawiamy o roli mieszkańców w tworzeniu przestrze-ni publicznych, to czy Panowie uważają, że taka społecznapartycypacja w projektach zagospodarowania przestrzeni pub-licznych powinna być większa i jak ona teraz wygląda?G.S. – Wydaje mi się, że od tego jesteśmy projektantami, bybyć swego rodzaju sejsmografami, by te nastroje wyczuwać.Osobiście nie jestem zwolennikiem tego, żeby pytać każdegoczłowieka, jakby chciał, żeby wyglądał jego dom czy ulica. Odtego jesteśmy specjalistami, wykształconymi w tej dziedzinie,żeby jednak coś zaproponować. Oczywiście, te propozycjemuszą być zgodne ze społecznymi trendami, a wyczucie tegotrendu to część naszego zawodu.

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 3

Page 4: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

4

Czy to znaczy, że konsultacje społeczne przed konkursamiarchitektonicznymi, to jest, zdaniem Panów, dobry pomysł?J.W. – Oczywiście, jak najbardziej. Z przyjemnością zauważamy,że zainteresowanie architekturą Warszawy się zmieniło. Jestmnóstwo młodych ludzi, którzy zaczęli się w to angażować.Mam nadzieję, że taki trend się utrzyma, byłoby to bardzodobre. Z przyjemnością zauważam, że ci ludzie tworzą różnetowarzystwa, fundacje i chcą coś zmienić w krajobrazie miasta.Często jesteśmy z nimi w sporach. Ale dobrze, że to ludziomnie jest obojętne. Że są zdecydowani bronić tych budynków,które są wartościowe, które się zastępuje nowszymi, niezawsze lepszymi. Popieramy jak najbardziej konkursy, zwalczamyprzetargi. Walczymy z ideą przetargu, gdzie cena jest najważniejsza. Wystarczy popatrzeć na takie budynki, jakGiełda Warszawska czy BUW – to są wszystko realizacjepowstałe dzięki konkursom.

najlepiej zagospodarowany teren przez ostatnie 20 lat to…?J.W. – Na pewno Krakowskie Przedmieście. To była wielka prze-miana. Szkoda, że to nie idzie dalej, np. na plac Trzech Krzyży.Oddano ten teren ludziom. Dodano temu fragmentowi miasta elegancji, która w tym pośpiechu wielkomiejskim gdzieś ginęła.G.S. – Nie mamy, niestety, nowego założenia, jakim moglibyśmysię pochwalić, jak np. Potsdamer Platz w Berlinie.J.W. – Ja za pozytywne uznaje fakt, że pojawiło się dużo dobreji może trochę mniej dobrej architektury. Bardzo lubię rejon ulicyStawki, gdzie powstało wiele dużych zespołów mieszkalno--biurowych, zgodnie z planem miejscowym. Są to budynkio różnej wielkości i wysokości, różnych autorów (Dunikowski,JEMS i inni – także i ARE). Takich rodzynek w cieście jest parę.Czekamy teraz na przebudowę Intraco.

Które budynki uznalibyście, Panowie, za warszawskie toprea-lizacje?J.W. – Bardzo lubię biurowiec Stefana Kuryłowicza Wolf Nullo.Mało stosunkowo znany, bardzo skromny… Wciśniętyw bardzo małą działkę, ale w nieprzytłaczającej skali, ześwietnym detalem. Jeśli mam coś wymienić, to z pewnościąbudynki profesora Marka Budzyńskiego, którego jestem fanem– kościół Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie, BUW,Sąd Najwyższy. Wysoko cenię też Port Lotniczy Okęciei oczywiście Muzeum Historii Żydów Polskich.

G.S. – A ja mam problem z odpowiedzią na to pytanie, bo lubięw Warszawie wiele nowych budynków. J.W. – Z budynków wysokich szczególnie wyróżnia sięCosmopolitan na Twardej. Budynek wstrzemięźliwy, a jedno-cześnie bardzo ciekawy.

A Vitkac?G.S. – To budynek, który wywołał bardzo duże kontrowersje odsamego początku. Projekt budził wielkie emocje, ale jak jużpowstał, to się zdecydowanie broni. W pierzeję AlejJerozolimskich jest wpisany idealnie, z drugiej strony przy ulicyMysiej – także. Jest to naprawdę świetny miejski, a nawet śród-miejski budynek. Pod względem architektury uważam go za zna-komity. Słyszałem od wpływowych osób, że Vitkac i realizacja naplacu Unii Lubelskiej reprezentują naprawdę dojrzałego StefanaKuryłowicza, który już nie musiał tak szaleć i zastawiaćWarszawy tymi błyszczącymi pudełkami w stylu Focus, tylkopokazał, że potrafi ładnie to miasto harmonijnie współtworzyć.J.W. – Stefan Kuryłowicz był moim przyjacielem, Vitkac jest napewno świetnym budynkiem, ale uważam, że od stronyBrackiej to jest porażka – zamyka czarną ścianą, może bardzoelegancką, ale i smutną. Żal straty widoku na budynek naprze-ciwko – CDT Ihnatowicza. Myślę, że bardziej można było uwol-nić parter, poczuć więź z ulicą Bracka. Ale sam budynek – jes-tem pod wrażeniem.

A jeśli chodzi o wasze realizacje, to z czego jesteście najbar-dziej zadowoleni?G.S. – Pierwsza nasza realizacja sprzed 15 lat – ratusz naBiałołęce. Burmistrz Białołęki powiedział, że mimo upływu latbudynek ten moralnie się nie zestarzał. I rzeczywiście chybatak jest.J.W. – Budynek mieszkalny niedużej skali na ulicyFranciszkańskiej róg Bonifraterskiej, lubimy nasz starszy i now-

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 4

Page 5: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

szy zespół budynków przy Stawkach. Lubimy nasze pozawar-szawskie osiedle w Naramowicach w Poznaniu. I ostatnianasza realizacja – dworzec lotniczy w Lublinie.G.S. – Jeśli chodzi o Warszawę, to lubię też takie nasze małerealizacje, jak Urząd Pracy przy Grochowskiej czy SzkołaPodstawowa na Pradze Północ, przy ul. Kowieńskiej. J.W. – Architekt się cieszy, że klienci przychodzą i chcą współ-pracować, nie mamy parcia, że tylko śródmieście. Mamy wieluinwestorów i wykonawców, z którymi od lat współpracujemy.

Panie jakubie, to pytanie kieruję do Pana – czy fakt, żerodzice byli tak znakomitymi architektami, to było obciążenieprzy wyborze drogi zawodowej, czy miał Pan jakiś wybór? J.W. – Grzegorz dokonał świadomego wyboru, a ja zostałemarchitektem tak trochę przez zasiedzenie (pod rajzbretem).

Czy Warszawa jest ładnym miastem czy brzydkim?G.S. – To piękne miasto. Trudno robić konkurs na pięknośćobiektywną, bo każde miasto ma jakiś swój inny charakter. Coinnego żyć w danym mieście, a co innego zwiedzać je.Mieszkaniec zna miasto od podszewki. Każde miasto ma pięk-ne fragmenty i brzydkie. Uważam, że Warszawa jest jedynaw swoim rodzaju.

A czy jej kierunek rozwoju też się Panom podoba?J.W. – Jest tyle koncepcji rozwoju miasta, że trzeba iść najakieś kompromisy.

jak się Panom razem pracuje, skoro macie często różne zdania?G.S. – Świetnie.

Czy te różnice zdań są twórcze, pomagają w pracy? J.W. – Nie kłócimy się, omijamy tematy, które nas różnią,i osiągamy kompromis.

Bardzo dziękujemy za rozmowę.

grzegorz StiasnyArchitekt, krytyk architektury, urodzony w 1967 r.Studiował na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiejw latach 1986-1994Od 1994 projektuje i realizuje jako partner w firmie ARÉStiasny/WacławekOd 1994 stały współpracownik miesięcznika „Architektura –Murator”Od 2001 wykładowca na Wydziale Architektury PolitechnikiWarszawskiejOd 1993 członek SARP i sędzia konkursowy SARPEkspert w konkursie europejskiej nagrody architektonicznej„Mies van der Rohe Award”

jakub WacławekArchitekt, urodzony w 1951 r.Studiował na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiejw latach 1969-1975Od 1986 prowadzi pracownię autorską w ramach APA, prze-kształconą następnie w ARÉ sp. z o.o., później ARÉStiasny/Wacławek sp. z o.o.Od 1994 współpracuje z partnerem arch. Grzegorzem StiasnymOd 1979 pracuje dydaktycznie na Wydziale ArchitekturyPolitechniki Warszawskiej, ostatnio jako wykładowca i kierującySamodzielną Pracownią Architektury Przemysłoweji WielkoprzestrzennejOd 1975 należy do SARP, w którym w latach 2003-2006 pełniłfunkcję członka Zarządu OW SARP a w latach 2006-2012 funk-cję prezesa Zarządu OW SARP. Sędzia konkursowy SARP, zastępca przewodniczącego GKRSARPW latach 2007-2011 przewodniczący Rady Architekturyi Rozwoju Warszawy przy Prezydencie m.st. Warszawy.Od 2006 zastępca przewodniczącego Miejskiej KomisjiUrbanistyczno-Architektonicznej

5

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 5

Page 6: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

6

1992 Rozbudowa domu Poselskiego ul. nullo 11

Autor: Jakub Wacławek, Współpraca autorska: Maria Małgorzata Handzelewicz--Wacławek (wnętrza)Opracowanie: techn. Janina Rygiel

Nominacja do nagrody w konkursie „Życie w architekturze –Najlepszy budynek Warszawa 1989-1996”

1996 Budynek mieszkalny wielorodzinny ul. Piotra Skargi 11

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub Wacławek, arch. Paweł MarczakOpracowanie: arch. Małgorzata Benedek, arch. MarcinGrabarczyk

Finalista w konkursie „Życie w architekturze –Najlepszy budynek Warszawa 1996-1997”

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 6

Page 7: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

1996 Ratusz gminy Białołęka ul. Modlińska 197

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub WacławekWspółpraca: arch. Małgorzata Benedek, arch. Agnieszka Kacprzak, arch. Grzegorz PietrzakOpracowanie: techn. Jolanta Gałka, techn. Grażyna Piórko, techn. Janina Rygiel

Pierwsza nagroda w konkursie „Życie w architekturze –Najlepszy budynek Warszawa 1996-1997” I Nagroda MSWiA za najlepszy budynek użyteczności publicznej1989-1999

2002 Osiedle mieszkanioweul. Zaruby 6, 6A i dembego 3, 3A

Autor: arch. Marcin Citko, arch. Grzegorz Stiasny, arch. JakubWacławekWspółpraca: arch. Paweł Gozdyra, arch. Wojciech Ingielewicz,arch. Bartek Kałuża, arch. Adam Kluczek

Finalista w konkursie „Życie w architekturze – Najlepszy budynek Warszawa 2003”Finalista w konkursie „Życie w architekturze –Najlepszy budynek Warszawa 1996-1997”

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 7

Page 8: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

8

WARSZAWSKIe ReALIZACje

1. 1992 Rozbudowa Domu Poselskiegoul. Nullo 11

2. 1996 Budynek mieszkalny wielorodzinnyul. Piotra Skargi 11

3. 1996 Ratusz gminy Białołękaul. Modlińska 197

4. 2002 Osiedle mieszkaniowe ul. Zaruby 6, 6A i Dembego 3, 3A

5. 2002 Budynek apartamentowo-biurowo-handlowyul. Grzybowska 2

6. 2004 Budynek apartamentowyul. Sienna / Żelazna 41

7. 2005 Rozbudowa Urzędu Pracy m.st. Warszawyul. Grochowska 171B

8. 2007 Zespół budynków mieszkalnychul. Stawki 4/5/6, Pokorna, Inflancka

9. 2009 Rozbudowa szkoły ul. Kowieńska 12/20

10. 2007-2011 Budynek apartamentowyul. Franciszkańska 14 / Bonifraterska 8

11. 2009 Zespół budynków mieszkalnychul. Sarmacka 12

12. 2009 Budynek mieszkalnyul. Grębałowska 19

13. 2010 Budynek mieszkalnyul. Kasprowicza 68

14. 2011 Zespół budynków mieszkalnychul. Stawki 8

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 8

Page 9: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

9

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

1213

14

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 9

Page 10: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

10

2002 Budynek apartamentowo-biurowo-handlowy ul. grzybowska 2

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub Wacławek, arch. Monika Topolska Współpraca: arch. Grzegorz PietrzakOpracowanie: arch. Piotr Cimachowski, arch. Paweł Gozdyra,arch. Magda Jeleńska, arch. Justyna Kościańska, arch. Ewa Kozieł, arch. Monika Kupska, arch. Paweł Marczak,arch. Ali Nisafi, arch. Marcin Ojrzyński, arch. Anna Świderska, arch. Maciej Twaróg

2004 Budynek apartamentowy Sienna / Żelazna 41

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub Wacławek, techn. Janina RygielWspółpraca: techn. Grażyna PiórkoOpracowanie: arch. Adam Kluczek

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 10

Page 11: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

2005 Rozbudowa urzędu Pracy m.st. Warszawy ul. grochowska 171B

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub Wacławek Współpraca autorska: arch. Wojciech KoteckiWspółpraca: arch. Adam KluczekOpracowanie: arch. Wojciech Ingielewicz, arch. Małgorzata Gosławska

2007 Zespół budynków mieszkalnych ul. Stawki 4/5/6, Pokorna, Inflancka

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub Wacławek, arch. Grzegorz PietrzakWspółpraca: arch. Wojciech Ingielewicz, arch. Adam Kluczek,arch. Wojciech Kotecki, arch. Ewa Kozieł, arch. Paweł Marczak, arch. Ali Nisafi, techn. Grażyna Piórko,techn. Janina Rygiel

Pierwsza nagroda w konkursie „Życie w architekturze –Najlepszy budynek mieszkalny 2004-2005”

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:43 Page 11

Page 12: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

12

2009 Rozbudowa szkoły ul. Kowieńska 12/20

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub Wacławek Współpraca: arch. Izabela Bartosik, arch. Wojciech Ingielewicz,arch. Wojciech Kotecki, arch. Marek Kuciński, Opracowanie: arch. Adam Kluczek, arch. Aleksander Krauze,techn. Grażyna Piórko, techn. Janina Rygiel, arch. Maksym Tkacz

2007-2011 Budynek apartamentowy ul. Franciszkańska 14 / Bonifraterska 8

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub Wacławek, Współpraca autorska: arch. Dorota Bujalska, arch. Wojciech Kotecki Współpraca: arch. Jan Bagiński, arch. Izabela Bartosik, arch. Adam Kluczek, arch. Aleksander Krauze, arch. Jacek Michalak, arch. Agnieszka Nowak, techn. Alicja Ostafin, arch. Olga Parys, techn. Grażyna Piórko, techn. Janina Rygiel,arch. Bartosz ŚwiniarskiOpracowanie: arch. Krystyna Godlewska

Wyróżnienie w konkursie SARP na najlepszą realizację 2007 r.

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:44 Page 12

Page 13: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

2009 Zespół budynków mieszkalnych ul. Sarmacka 12

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub Wacławek, arch. Grzegorz PietrzakWspółpraca: arch. Izabela Bartosik, arch. Ewa Faltynowicz,arch. Wojciech Ingielewicz, arch. Adam Kluczek, arch. Aleksander Krauze, arch. Marek Kuciński, arch. Bartosz ŚwiniarskiOpracowanie: techn. Grażyna Piórko, techn. Janina Rygiel

2009 Budynek mieszkalny ul. grębałowska 19

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub Wacławek, techn. Janina RygielWspółpraca: techn. Grażyna PiórkoOpracowanie: arch. Adam Kluczek

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:44 Page 13

Page 14: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

14

2010 Budynek mieszkalny ul. Kasprowicza 68

Autor: arch. Grzegorz Stiasny, arch. Jakub Wacławek, arch. Krystyna GodlewskaWspółpraca: techn. Grażyna Piórko, techn. Janina Rygiel

2011 Zespół budynków mieszkalnychul. Stawki 8

Autor: Grzegorz Stiasny, Jakub Wacławek, Współpraca: arch. Izabela Bartosik, arch. Marcin Mostafa,techn. Grażyna Piórko, techn. Janina Rygiel

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:44 Page 14

Page 15: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

2006 Analiza możliwości inwestycyjnych zagospodarowania obszaru ścisłego centrumWarszawy

Autor: Grzegorz Stiasny, Jakub Wacławek, Współpraca: arch. Jan Bagiński, arch. Adam Kluczek

2011 Koncepcja Pawilonu Ogrodu Zimowego z dworcemrowerowym przed Pałacem Kultury i nauki

Autor: Grzegorz Stiasny, Jakub Wacławek, Współpraca: arch. Jan Bagiński, arch. Adam Kluczek

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:44 Page 15

Page 16: Warszawaarchitektura.um.warszawa.pl/sites/default/files/KW140_S.pdf · Title: Layout 1 Created Date: 12/30/2013 2:43:32 PM

projekt graficzny Lena Maminajszwilitłumaczenie Ryszard E.L. Nawrocki

M A g A Z Y n u R B A n I S t Y C Z n O - A R C h I t e K t O n I C Z n YWydaje Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu m.st. Warszawy Redakcja ul. Marszałkowska 77/79, 00-683 Warszawa, tel 22 443 23 00Redaguje zespół�Małgorzata Zdancewicz – redaktor prowadząca, Marek MikosRedakcja zastrzega sobie prawo redagowania i skracania powierzonych tekstówe-mail: [email protected] http://um.warszawa.pl ISSn 1427-907X

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

1213

14

COMPLeted PROjeCtS In WARSAW

1. 1992 Parliamentary Guest House expansion, Nullo Str. 112. 1996 Multi–family residential building, Piotra Skargi Str. 113. 1996 Białołęka Borough Hall, Modlinska Str. 1974. 2002 Housing estate, Zaruby Str. 6, 6A and Dembego Str. 3, 3A5. 2002 Apartment – office – retail building, Grzybowska Str. 26. 2004 Apartment building, Sienna Str. / Żelazna Str. 417. 2005 Employment Office of the Capital City of Warsaw

expansion, Grochowska Str. 171B8. 2007 Residential complex, Stawki Str. 4/5/6, Pokorna Str.,

Inflancka Str.9. 2009 School building expansion, Kowieńska Str. 12/2010. 2007-2011 Apartment building, Franciszkańska Str. 14 /

Bonifraterska Str. 811. 2009 Residential complex, Sarmacka Str. 1212. 2009 Residential building, Grębałowska Str. 1913. 2010 Residential building, Kasprowicza Str. 6814. 2011 Residential complex, Stawki Str. 8

SuMMARY

KW 140_Waclawek_KW 98sz.qxd 30.12.2013 14:44 Page 16