Zmiany czy rewolucja na kolei?

Post on 15-Apr-2017

112 views 2 download

Transcript of Zmiany czy rewolucja na kolei?

24 prawo Wdrożenie dyrektyWy 2012/34/Ue kUrier koLeJoWy 4/2016 25prawo

Dyskusja na temat wdrożenia dyrek-tywy 2012/34/UE w sprawie utworzenia

jednolitego obszaru kolejo-wego toczy się już od dłuż-szego czasu. Temat nie został jeszcze wyczerpany i w obliczu nadchodzących zmian, warto powiedzieć o nim kilka słów. Trzeba zaznaczyć, że w lipcu 2015 r. Komisja Europejska wszczęła przeciwko Polsce postępowanie w związku z opóźnieniem we wdrożeniu dyrektywy 2012/34/UE, które powinno nastąpić do 16 czerw-ca 2015 r.

Prace nad projektem ustawy toczyły się już od dłuższego czasu. Pierwotny projekt został opracowany przez Ministerstwo Infrastruktu-ry i Rozwoju we wrześniu 2015 r. Z informacji, które do mnie docierały, wynikało, że powinien on wówczas trafić do

konsultacji. Tak się jednak nie stało. Natomiast w lutym tego roku wyszedł projekt, który w sposób istotny różni się od wrześniowego.

Nowe definicje ustawowe

Istotne z punktu widzenia funkcjonowania transportu kolejowego jest to, że projekt zmieniający ustawę o trans-porcie kolejowym ma szerszy zakres zmian niż wynikałoby to, moim zdaniem, z dyrek-tywy 2012/34/UE. Można powiedzieć, że zmieniona zostanie praktycznie cała usta-

wa za wyjątkiem rozdziału 2B dotyczącego przygotowywania inwestycji. Jeżeli chodzi o definicje, to zmiany dotyczą kluczowych pojęć, takich jak:

-ra wprost obejmie bocznice kolejowe,

wyznaczał zarządca infra-struktury – jeżeli jej nie wyznaczy, będziemy mieli do czynienia z drogą kolejową,

będzie to podmiot odpowie-dzialny za zarządzanie, a tak-że podmiot, który przystąpił do jej budowy w charakterze inwestora, co może stano-wić pewien ukłon w stronę jednostek samorządu tery-torialnego zamierzających wybudować linię kolejową,

lub każdy inny podmiot ubiegający się o przyznanie

zdolności przepustowej. Pojęcie aplikanta zostało opracowane jako rozwiązanie kompromisowe. Właściwszą nazwą byłby „wnioskodaw-ca”, jednakże mogłoby się to w pewnych sytuacjach kłócić z „wnioskodawcą” określo-nym w przepisach dotyczą-

cych interoperacyjności,-

cie użytkownik bocznicy kolejowej, które wprost odnoszą się do zarządcy infrastruktury. Czytelników będących użytkownikami bocznic kolejowych uspokoję, że nie będą musieli ubiegać się o autoryzację bezpieczeń-stwa. Ustawa nadal będzie przewidywała dla nich obowiązek uzyskania świade-ctwa bezpieczeństwa.

O co chodzi z infrastrukturą usługową?Jedną z nowości wprowadza-nych do ustawy o transporcie kolejowym, które mogą spowo-dować pewne zamieszanie na rynku, będzie pojęcie „obiektu infrastruktury usługowej”. Zgodnie z obecnym brzmieniem projektu ma być to: „obiekt budowlany wraz z gruntem, na którym obiekt jest usytuowany, oraz instalacjami i urządzeniami przeznaczonymi w całości lub części do świadczenia jednej lub większej liczby usług”. Z kolei operatorem obiektu infrastruk-tury usługowej będzie „podmiot wykonujący działalność polega-jącą na zarządzaniu obiektem infrastruktury usługowej lub świadczeniu na rzecz przewoź-ników kolejowych co najmniej jednej z usług wymienionych w ustawie”.

Biorąc udział w pracach nad kształtem przepisów, zauwa-żyłem, że funkcjonowanie in-frastruktury usługowej będzie raczej kojarzone z funkcjono-waniem bocznic kolejowych. Mając do dyspozycji projekt ustawy, można już stwierdzić, że jest to zagadnienie o wiele szersze i nie dotyczy wyłącznie bocznic kolejowych. Obiekta-mi infrastruktury usługowej będą m.in. stacje pasażerskie, stacje rozrządowe i manewro-we pod warunkiem wyposaże-nia ich w urządzenia przezna-czone do zestawienia składów pociągów lub urządzenia manewrowe. Ponadto będą to takie obiekty jak stanowiska do mycia i czyszczenia taboru, a także infrastruktura portów morskich i śródlądowych z do-stępem do torów kolejowych.

Udostępnianie obiektów infrastruktury usługowejObecny projekt zawiera w sobie pewną sprzeczność. Z jednej strony mówi się, że obiekty infrastruktury usługowej mają służyć do świadczenia usług na rzecz przewoźników, natomiast z drugiej strony, właściciel tego obiektu będzie mógł określić, czy zamierza go w ogóle udo-

stępniać. Lepszym wyjściem byłoby określenie, że „obiekty”, które nie są udostępnianie, nie są obiektami infrastruktury usługowej. Właśnie w przypad-ku, gdy właściciel obiektu infra-struktury usługowej stwierdzi, że nie zamierza go nikomu udostępniać, a mimo wszystko przewoźnik kolejowy zgłosi zainteresowanie dostępem do tego obiektu, to projekt ustawy będzie nakładał na właściciela obowiązek podania do pub-licznej wiadomości, że obiekt i jego obsługa przeznaczone są do wynajęcia lub dzierżawy w całości lub w części, w jakiej przewoźnik kolejowy zgłosił zainteresowanie dostępem do tego obiektu. Pytanie, czy taka regulacja nie stanowi zbytniej ingerencji w prawa właściciela obiektu? Jeżeli nie jest zaintere-sowany jego udostępnianiem, to tym samym nie będzie operato-rem infrastruktury usługowej. Liczę na to, że te wątpliwości zostaną wyjaśnione w toku prac nad ustawą.Jest też, niestety, pewien nega- tywny aspekt procesu legisla-cyjnego, jakim jest czas i gro-żące ze strony Komisji Euro-pejskiej kary za opóźnienie we wdrożeniu dyrektywy. Dobrze

by było, aby autorzy projektu mieli przede wszystkim na uwadze skutki, jakie wywoła nowe prawo na rynku.

Bocznica a obiekt infrastruktury usługowejW aspekcie infrastruktury usługowej kluczowe będzie ustalenie, czy bocznica kolejowa będzie nadal „tylko” bocznicą, czy jednak obiektem infrastruktury usługowej. W pierwszej kolejności należy ustalić, czy dany „obiekt” bę-dzie służył wyłącznie jednemu podmiotowi (użytkownikowi bocznicy), czy też będą mogli z niego korzystać zaintereso-wani przewoźnicy. Pomocne w ustaleniu, czy mamy do czynienia z infra-strukturą usługową, mogą okazać się przyrządy czy instalacje znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie bocznicy, ich przeznaczenie oraz właściciel. Na chwilę obecną wydaje się, że jeżeli nie będzie żadnych urządzeń (poza srk), to będziemy mieli do czynienia „wyłącznie” z bocznicą kolejo-wą. Natomiast jeżeli w obrębie bocznicy kolejowej będzie znajdowała się instalacja

służąca np. do za- i wyładunku wagonów, to prawdopodobnie będziemy mieli do czynienia z obiektem infrastruktury usługowej. Niniejszy artykuł to jedynie zasygnalizowanie najważniej-szych zagadnień. Zarówno na łamach magazynu „Kurier Kolejowy”, jak i na blogu www.prawokolei.pl będę co pewien czas wracał do opisanej tematyki. Bardzo ważny będzie udział przedstawicieli rynku transportu kolejowego, którzy powinni zgłaszać uwagi do projektu, tak aby był on dla nich jak najbardziej korzyst-ny. Oczywiście nie możemy zapomnieć, że ustawa będzie wypadkową brzmienia dyrek-tywy. Natomiast sama w sobie dyrektywa pozostawia pewne luzy, które państwo członkow-skie może dostosować w zależ-ności od wymagań rynku.

Zmiany czy rewolucja na kolei?trzeciego lutego do konsultacji społecznych trafił projekt zmian w ustawie o transporcie kolejowym. nie będzie dużą przesadą stwierdzenie, że zmiany te spowodują pewną rewolucję na kolei. od kilku lat słyszymy o zmianach w tym sektorze, a te, które już zaszły lub trwają, dotyczą inwestycji w infrastrukturę i tabor, czy też podejścia do samego pasażera. Zmiany, które nadchodzą, wynikają z konieczności wdrożenia dyrektywy 2012/34/Ue w sprawie utworzenia jednolitego obszaru kolejowego.

tekst: JakUb tomcZak

Obecny projekt zawiera pewną sprzeczność. Z jednej strony obiekty infrastruktury usługowej mają służyć do świadczenia usług na rzecz przewoźników, natomiast z drugiej strony, właściciel tego obiektu będzie mógł określić, czy zamierza go w ogóle udostępniać.

Jakub Tomczak, radca prawny, autor bloga o pra-wie kolejowym, www.prawokolei.pl. Prowadzi kance-larię obsługującą

przedsiębiorców z branży kolejowej, www.jakubtomczak.pl

Fot.

arc

h. j

aku

ba t

om

czak

a

Fot.

ad

am b

rzo

zow

ski