ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka...

22

Transcript of ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka...

Page 1: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir
Page 2: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir
Page 3: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir
Page 4: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

Projekt okładki i ilustracjeZofia Różycka

Opieka redakcyjna Dorota GruszkaAnna Glac

AdiustacjaAnastazja Oleśkiewicz

KorektaBarbara GąsiorowskaKatarzyna Onderka

IndeksyUrszula Horecka

ŁamanieEdycja

Zawarte w książce wywiady pochodzą z audycji Droga przez mąkę prowadzonej przez autora na antenie Programu Drugiego Polskiego Radia.

Copyright © by Łukasz Modelski© Copyright for this edition by SIW Znak sp. z o.o., 2019

ISBN 978-83-240-4554-9

Książki z dobrej strony: www.znak.com.plDział sprzedaży: tel. (12) 61 99 569, e-mail:[email protected]łeczny Instytut Wydawniczy Znak, ul. Kościuszki 37, 30-105 KrakówWydanie I, Kraków 2019. Printed in EU

Page 5: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

5SpiS treści

Spis treści

13 Wstęp / podziękowania

15 W kuchni Franciszki20 Farsz i krew w Połtirze. François Rabelais, Gargantua i Pantagruel

Wanda Klenczon30 Między klasztorem a pustynią. Sulpicjusz Sewer, Żywot Świętego

Marcina; Benedykt z Nursji, Reguła; Grzegorz Wielki, Dialogi; Cyryl ze Scytopolis, Żywot Świętego Jana Hezychasty; Żywoty Ojców Jurajskich; Reguła wschodnia

Katarzyna Włodarczyk40 Niebezpieczne żarty z uczty. Gajusz Petroniusz Arbiter,

Uczta Trymalchiona Inga Grześczak

50 Pasztet przede wszystkim. Chrétien de Troyes, Zadziwiająca historia o Ereku i Enidzie, Percewal z Walii, Lancelot z Jeziora, czyli rycerz na podwodzie

Ewa Wieleżyńska58 Towarzystwo trzeźwości i serca. Edda poetycka

Łukasz Kozak72 Kuchnia brutalna. Teofilo Folengo, Baldus

Tessa Capponi-Borawska80 Bigos w szkatułce. Jan Potocki, Rękopis znaleziony w Saragossie;

Wojciech Jerzy Has, Rękopis znaleziony w Saragossie Wanda Klenczon

Page 6: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

6

90 Ciemne wino. Pascal Quignard, Wszystkie poranki świata Bogusław Deptuła

98 Podroby wypełnią pustkę. Georges Perec, Próba zinwentaryzowania pokarmów płynnych i stałych, jakie pochłonąłem w ciągu tysiąc dziewięćset siedemdziesiątego czwartego roku, Osiemdziesiąt jeden prostych przepisów dla początkujących

Ewa Wieleżyńska110 Podwójna farsa. Harry Mathews, Wiejska kuchnia z Francji

Centralnej Tadeusz Pióro120 Pierwszy łyk katastrofy. Gustave Flaubert, Pani Bovary Bogusław Deptuła128 Dieta śródziemnomorska. Jean-Claude Izzo,

Total Cheops, Szurmo, Solea Kuba Janicki140 Po prostu Sycylia. Andrea Camilleri, seria o komisarzu Montalbano Paweł Bravo150 Smak zmierzchu. Giuseppe Tomasi di Lampedusa, Gepard Wanda Klenczon160 Major opóźnia akcję. Jerzy Edigey, Henryk Gaworski, Stanisław

Goszczurny, Anna Kłodzińska, Aleksander Minkowski i inni. Powieść milicyjna

Andrzej Potocki172 Paryż, piwo, potrawka. Georges Simenon, Seria o komisarzu

Maigrecie Paweł Bravo184 Befsztyk a sprawa francuska. Roland Barthes, Mitologie Ewa Wieleżyńska196 Muzyka trunków. Joris-Karl Huysmans, Na wspak Bogusław Deptuła206 Przysłowiowa oranżada Prousta. Marcel Proust,

W poszukiwaniu straconego czasu Wanda Klenczon

SpiS treści

Page 7: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

7SpiS treści

218 Smak pokolenia (straconego). Ernest Hemingway, Ruchome święto; Eustachy Rylski, Biały lanson

Judyta Fibiger226 Kuchnia a narodziny kubizmu. Gertruda Stein,

Autobiografia Alicji B. Toklas Bogusław Deptuła

234 Kuchnia grubych i chudych. Emil Zola, Brzuch Paryża Wanda Klenczon244 Ostrygi dla wszystkich. Charles Dickens, Klub Pickwicka Anna Grabowska254 Street food nad Bosforem. Orhan Pamuk, Stambuł. Wspomnienia

i miasto; Inne kolory Anna Akbike Sulimowicz266 Schabowy, śledzik, minóg. Leopold Tyrmand, Zły Andrzej Potocki278 Znalezione w tłumaczeniu. Miguel de Cervantes,

Przemyślny szlachcic Don Kichote z Manczy. Wanda Klenczon

290 Mocarny ser. James Joyce, Ulisses Piotr Paziński302 Jadłospis żeglarza. Sándor Márai, Sindbad powraca do domu Tomasz Prange-Barczyński314 Cały kraj w jednym garnku. Kálmán Mikszáth, Parasol Świętego

Piotra, Dziwne małżeństwo Łukasz Klesyk324 Co się stało z wodą sodową? Krzysztof Varga, Czardasz z mangalicą,

Gulasz z turula Krzysztof Varga336 Ciężko i solidnie. Thomas Mann, Buddenbrookowie, Czarodziejska góra Wanda Klenczon348 Piwo i polityka. Jaroslav Hašek, Historia Partii Umiarkowanego

Postępu (w Granicach Prawa) Zbigniew Kmieć

Page 8: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

8

360 Poezja świniobicia. Bohumil Hrabal, Święto przebiśniegu, Obsługiwałem angielskiego króla, Czuły barbarzyńca, Pan Metek, Taka piękna żałoba

Paweł Bravo372 Wół a sprawa wojska. Jaroslav Hašek, Przygody dobrego wojaka

Szwejka podczas wojny światowej Jarosław Topolewski384 Kawiarnia jak świat. Joseph Roth, Zipper i jego ojciec, Marsz

Radetzky’ego, Krypta kapucynów; Stefan Zweig, Świat wczorajszy. Wspomnienia pewnego Europejczyka, Mendel od Książek; Thomas Bernhard, Bratanek Wittgensteina. Przyjaźń

Wanda Klenczon396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie

Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir Szynkariow,

Maksym i Fiodor. Jeż domowy Łukasz Klesyk414 Metafizyka ryby. Ota Pavel, Śmierć pięknych saren, Jak spotkałem się

z rybami Jarosław Topolewski426 Pułapka sandacza. Bolesław Prus, Lalka Wanda Klenczon438 Kociołek trapera. Henryk Sienkiewicz, Listy z podróży do Ameryki Zbigniew Kmieć448 Po prostu arcydzieło, Karen Blixen, Uczta Babette

i inne opowieści o przeznaczeniu Bogusław Deptuła454 Na szczeblach drabiny. Honoré de Balzac, Komedia ludzka Wanda Klenczon466 Męczy się człowiek. Miron Białoszewski, Pamiętnik z powstania

warszawskiego, Chamowo, Aaameryka, Tajny dziennik Jarosław Topolewski

SpiS treści

Page 9: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

478 Menu konfidenta. Umberto Eco, Cmentarz w Pradze Wanda Klenczon488 Szpieg, który jeść kochał. Ian Fleming, seria o Jamesie Bondzie Gosia Seruga496 Szczypta ironii. Julian Barnes, Papuga Flauberta, Cytrynowy stolik,

Coś do oclenia. Anglik we Francji, Poczucie kresu, Pedant w kuchni Bogusław Deptuła514 Księża i literaci. Alphonse Daudet, Listy z mojego młyna, Okruszek Paweł Milcarek526 Jak jada szatan. Michaił Bułhakow, Mistrz i Małgorzata Jarosław Topolewski534 Swoje jem. Michel Houellebecq, Uległość Wanda Klenczon544 Kurdle przyszłości. Douglas Adams, Autostopem przez galaktykę;

Isaac Asimov, Fundacja i Imperium, Równi bogom; Harry Harrison, Zemsta Stalowego Szczura; Stanisłw Lem, Dzienniki gwiazdowe, Kongres futurologiczny; Jules Verne, Z Ziemi na Księżyc; Herbert G. Wells, Machina czasu, oraz Futurama, Substancja; Andrzej Żuławski, Na srebrnym globie

Paweł Brylski

553 Biogramy rozmówców559 Spis cytowanych przekładów566 Indeks rozmówców568 Indeks autorów571 Indeks przepisów

Page 10: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir
Page 11: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

19FarSz i krew w połtirze

Page 12: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

20 Wanda Klenczon

Farsz i krew w Połtirze François Rabelais, Gargantua i Pantagruel

WANDA KLENCZON

Wybierzemy się do regionu Poitou-Charentes w zachodniej Francji, oso-bliwie do miasta Poitiers i jego okolic. I ty, i ja spędziliśmy część życia w Poitiers na słynnym uniwersytecie…

Niedługą część, ale przyjemną. Ja – jedynie na tak zwanych kursach letnich, organizowanych przez Centrum Badań nad Cywilizacją Śred- niowieczną.Każde z nas mniej lub bardziej uczestniczyło w życiu studenckim i nad każdym z nas unosił się duch jeszcze jednego studenta tego uniwersytetu, do którego wszyscy się odwołują, słynnego niegdyś i słynnego dziś z fa-kultetów prawa i medycyny – Franciszka Rabelais’go.

Wśród studentów tej uczelni był również Kartezjusz, ale on nam trochę mniej pasuje do rozmowy.

W nieśmiertelnym, genialnym i przeszarżowanym językowo, ale też dziwnym przekładzie Boya o naszym uniwersytecie dowiadujemy się, że:

„Następnie posłał go do szkoły, aby się uczył i spędził w niej pożytecznie młode lata. Jakoż przybył do Połtiru na studia i skorzystał tam niema-ło, ale widząc, że niekiedy uczniowie nie wiedzą, co począć z wolnym czasem, powziął dla nich współczucie. I jednego dnia z wielkiej skały, którą zowią Paslurdyną, ujął głaz, mający mniej więcej dwanaście sąż-ni w obwodzie, a gruby na czternaście stóp, i umieścił go wygodnie na czterech słupach, w szczerym polu, aby ci szkolarze, kiedy nie będą mieli

Page 13: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

21FarSz i krew w połtirze

nic do roboty, mogli się dla zabawy wdrapywać na ów kamień i uczto-wać tam z wielką obfitością flaszek, szynek i pasztetów, i wyskrobywać na nim imiona nożykami. I na pamiątkę tego nikogo nie przepuszczą przez matrykuły uniwersytetu w Połtirze, kto się nie napije z kabali-stycznego źródła w Krusteli, nie przejdzie przez Paslurdynę i nie wdra-pie się na ów kamień”.Czasy się zmieniły, chyba poszło to już w zapomnienie, aczkolwiek le-genda o kamieniu, który stoi obecnie w granicach miasta Poitiers, jest ciągle żywa.

W zasadzie jest rzucony w pustkę trawiastego skweru. Tam się rzeczy-wiście pije, on jest wprawdzie ogrodzony, ale są egzempcje podyktowa-ne tradycją. Przez dziurę w skale już się chyba nie przechodzi. Przy tej okazji warto powiedzieć, że Paslurdyna to skała, która nadal znajduje się nieopodal Poitiers, w Saint-Benoît.Wszystkie cztery powieści Rabelais’go, bo to przecież cykl powieściowy, są nasycone realiami zachodniej Francji, ponieważ Rabelais, najpierw mieszkający w klasztorze, potem w opactwie, następnie krążący wokół uniwersytetu, zwiedził Poitou wzdłuż i wszerz. Wszystkie wymieniane w tekście miejscowości badacze potrafią zlokalizować. Porozmawiajmy jednak o tym, co jadano. Wszystkie te księgi przesycone są jedzeniem i jego skutkami w sposób niewyobrażalny. Wyobraźmy więc sobie, co ci studenci na owym kamieniu mogli pić i jeść.

Wiadomo, że Poitou ma swój napój, który istniał, zdaje się, za czasów naszego współstudenta. Myślę o pineau.Pineau des Charentes jest świetnym trunkiem, chociaż zwodniczym, bo wielu uważa go za zwykłe wino, a tymczasem jest ono winem wysoko-procentowym. Najlepiej smakuje w towarzystwie tamecznych kozich se-rów. Poitou słynie z serów, które w czasach Rabelais’go nie były jeszcze tak popularne, ponieważ były pokarmem ubogich, ale dla mnie kozie sery to to, czym Poitou stoi i z czym mi się najprzyjemniej kojarzy. Na przykład uroczy serek chabichou.

Page 14: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

22 Wanda Klenczon

Ten serek ma wielką tradycję, ponieważ wywodzi się od bitwy pod Poi- tiers, kiedy Karol Młot zgromił Arabów. Podobno to Arabowie zaczęli hodować tam kozy.Legenda o Saracenach jest ładna, ale trudno powiedzieć, czy ma związek z rzeczywistością. Kozy hodowali już Celtowie i Germanowie.

Trzymajmy się legendy mojej ulubionej bitwy! Z tego, co pamiętam, niesłychany rozkwit produkcji serów w Poitou był związany z paskudną mszycą, filokserą, która zniszczyła winnice. Rolnicy, aby odbić sobie straty, zaangażowali się w hodowlę kóz i produkcję serów. Choć niewątpliwie tradycja sięga starożytności.

Pineau des Charentes to bardziej apéritif niż digestif. Legenda towa-rzysząca Pineau głosi, że – jak to zwykle w takich razach – ten genial-ny wynalazek powstał przypadkiem, bo te wytłoczyny słodkiego wina, domyślam się, że zrodzynkowanego, a może nawet zbotrytyzowanego, czyli spleśniałego, znalazły się w beczce po koniaku i stąd to Pineau się wzięło. Ono nie jest aż tak bardzo mocne. Ma osiemnaście do dwudziestu dwóch procent. Oczywiście inwencja pro-ducentów może spowodować, że będzie to bardzo wysokoprocentowy trunek.

Znany w całej Francji. Osiągalny również w Polsce.

Wielki klasyk słodki. Bywają też Pineaux, które mają wyraźną nutę wytrawną.

Poznawałaś tę nutę in situ? Tak!

Mnie pojono tylko słodyczami… Wracając do bohaterów Rabelais’go, są oni oczywiście przerażająco mięso-żerni. Rzecz jasna, zdajemy sobie sprawę, że to wszystko jest wyolbrzymione,

Page 15: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

23FarSz i krew w połtirze

że to licentia poetica, aczkolwiek Europa w tym okresie rzeczywiście jest bardzo mięsożerna, bo mięso nie jest drogie. Później dopiero ceny rosną, a spożycie spada. Mięso u Rabelais’go spotykamy właściwie w każdym z rozdziałów. Żaden posiłek nie obejdzie się bez potraw mięsnych albo rybnych. W tych czasach kuchnia francuska dopiero zaczyna się zmieniać, to zmiana związana z Katarzyną Medycejską: pojawia się więcej warzyw, ziół, lżej przyprawia się potrawy. Okazuje się, że w księgach Rabelais’go jest całkiem sporo owoców i warzyw. Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę, że pada tam nazwa owocu, który nie jest oczywiście charakterystyczny wyłącznie dla Poitou, ale był kiedyś niezmiernie popularny w całej Europie, a zupeł-nie poszedł w zapomnienie. Chodzi mianowicie o neflier, czyli nieszpułkę. Jest to bardzo starożytny owoc, krzak uprawiany w całej Europie, często występujący w literaturze i zazwyczaj tłumaczony całkowicie opacznie, a to jako jabłonka, a to jako figa. Występuje u Szekspira, Chaucera, Rabelais’go i Cervantesa. W dziele, o którym mówimy, objawia się w genealogii rodu olbrzymów. Mianowicie: „nieco później niż Abel zginął z ręki brata Kaina, ziemia napojona krwią sprawiedliwego była jednego roku bardzo w wsze-lakie żyźnie obrodzona owoce, które rodzą się z jej łona, a zwłaszcza w nie-szpułki, tak iż po wsze czasy nazwano ten rok rokiem nieszpułek, były bowiem tak duże, iż trzy wypełniały już cały koszyk […] mężczyźni i ko-biety owego czasu zajadali z wielką lubością ten piękny i okazały owoc: ale bardzo różne przygodziły im się stąd zdarzenia”. Skutki były straszne dla wielu, ale „inni wzrastali w całym ciele: i z tych właśnie poczęli się olbrzy-mi, a z nich Pantagruel”. Tajemniczy owoc. Możliwe, że to właśnie z nie-szpułki, a nie z pigwy, sporządza się słynną marmoladę cotignac. Owym cotignakiem obdarowywano królów u bram miast, a w XIX wieku coti-gnaca szukał Balzac dla Eweliny Hańskiej po całym Paryżu.

Natknęłaś się na cotignac w Poitiers? Nigdy! Ani w Paryżu, ani w Poitiers. To znajomość czysto literacka.

Mówiąc o warzywach, nie możemy darować kapuście. Poitou to ciekawy region. Z jednej strony uprawia się tam winorośl i robi bardzo przyzwoite

Page 16: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

24 Wanda Klenczon

białe Pineau, a z drugiej – uprawia się na przykład kapustę, która jest w regionie ważnym warzywem. Kapusta jest podstawą dania, którym nie wiem, czy Poitou może się szczy-cić, bo chyba kulinarnego zaszczytu mu ono nie przynosi, ale jest dumą każdego Piktavianina – to farci, które czasami występuje w polskiej lite-raturze jako kapusta faszerowana, ale jest to strywializowanie problemu.

Genetycznie to jest kapusta i jest faszerowana… Ale kapusta faszerowana kojarzy się przede wszystkim z naszymi gołąb-kami, a idea tej potrawy jest zupełnie inna. Są to najrozmaitsze siekane warzywa, głównie liście, z ogromną ilością soli, dużą ilością tłuszczu i jaj, to wszystko zawijane w liście kapusty, zanurzane w wodzie z przyprawa-mi i gotowane, o ile pamiętam, trzy godziny.

Jest bigosem o smaku sera. To, co się po tej bardzo długiej obróbce ter-micznej pojawia, to, co powstaje z tego tłuszczu, ma jednorodną struk-turę i serowy posmak. Cała ta warzywna pulpa zmienia się w jedną masę, która w pewnej chwili nawet twardnieje. Kiedy pierwszy raz zjadłem far-ci, wydawało mi się, że to jest jakiś gatunek sera. Było to bardzo dawno, danie było bardzo tłuste, ale pierwsze wrażenie: co za dziwny ser! Ja odniosłam wrażenie, że lepiej smakuje, niż wygląda. Podeszłam do tego, co zobaczyłam na talerzu, z pewną nieśmiałością. To jest niezłe, chociaż za tłuste i za słone jak na mój gust. Jaki jest powód, że to właśnie danie stało się regionalnym daniem numer jeden w Poitou, trudno powiedzieć.

Poitou rzeczywiście – być może ze względu na położenie, być może ze względu na to, że to takie miejsce, gdzie z jednej strony zdarzają się cie-płe wiatry atlantyckie, z drugiej strony wiatr, który obija się o Masyw Centralny, zawraca i czasami jest tam depresyjnie, często pada – nie jest krainą słońca. Kuchnia Poitou jest kuchnią raczej tłustawą, z preferen-cją dla śmietan, tłuszczy, dla rzeczy, które poddaje się przeróżnym pro-cesom. Ta żywność jest dość opracowana, przeprocesowana. Jest taka redakcja mięsa, to nie jest boudin noir, tylko kiszka bez kiszki, która nazywa się gigourit i jest to czarny krwisty boudin noir, bez skórki, ale

Page 17: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

25FarSz i krew w połtirze

zasklepiony w plastrach tłuszczu, boczku. Dziwne! Choć Poitou ma także swój właściwy boudin noir – kaszankę bez wieprzowiny, za to ze szpinakiem, lekką, o granulowatej strukturze…Dla wegetarian brzmi to straszliwie! Gargantua i Pantagruel nie jest lektu-rą dla jaroszy, chociaż niezwykle urokliwą. Myślę, że po doświadczeniach literatury dwudziestowiecznej czytamy to zupełnie inaczej niż dawniej-si czytelnicy. To niesłychanie nowoczesna momentami proza, szalona, z enumeracjami ciągnącymi się przez całe strony. Coś między teatrem absurdu a współczesną poezją. Niesłychana lektura. Sięgnęłam do niej po wielu latach, z dużą przyjemnością. A dawniej traktowano pisarstwo Rabelais’go z rezerwą. Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę na takie sformuło-wanie Boya we wstępie z 1914 roku, że nie jest to lektura dla wszystkich: przede wszystkim nie dla kobiet, a jeśli chodzi o mężczyzn, to powinni ją czytać jedynie najkulturalniejsi…

„Będzie zagadką dla potomności” – pisał Boy w tym wstępie. Jest też słyn-ne zdanie Celine’a, w którym mówi on, że spuścizna Rabelais’go została zmarnowana, gdyż język francuski skręcił w stronę akademickiego sztyw-niactwa, a te fajerwerki, które oferował Rabelais, zostały gdzieś zatracone.Jeśli chodzi o sztywniactwo, to nie jest to co prawda wątek kulinarny, ale zwróćmy uwagę na przepiękną rozmowę Pantagruela z pewnym Li-muzyńczykiem, który kaleczył język ojczysty. Pamiętam z przedstawienia teatralnego, że był to fragment, przy którym widownia nie mogła opa-nować radości, ponieważ każdy z nas zna co najmniej kilku naukowców operujących językiem wołającym o pomstę do nieba. Pantagruel pyta wę-drowca, skąd przybywa: „– Z Paryża. – A co wy tam robicie, w tym Pa-ryżu? – Nawigujemy po Sekwanie o dilukulu i krepuskulu; ambulujemy po kompitach i kwadryniach metropolii”.

Można by to było teraz rozszyfrowywać, to zabawa scholarska. Sorbona była cierniem w duszy Rabelais’go. Wątki dotyczące naukow-ców, scholastyków, których Rabelais permanentnie obśmiewa, ciągną się przez całe cztery tomy. Stąd też gwałtowny atak Sorbony na jego dzieło.

Page 18: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

26 Wanda Klenczon

Myślisz, że Rabelais miał kompleks paryskiego uniwersytetu? Pobił on przecież rekord uzyskania bakalaureatu, zajęło mu to sześć tygodni na uniwersytecie w Montpellier.Wędrował od uniwersytetu do uniwersytetu: przez pewien czas Sorbona, Poitiers, Montpellier. Był człowiekiem niezwykle wykształconym jak na owe czasy. Powieści, wbrew zewnętrznej warstwie, która wygląda przede wszystkim na wulgarną, obsceniczną i ciężkostrawną, są dziełem niesły-chanie erudycyjnym. Mamy tam wszystkich autorów starożytności, filo- zofów, medyków, prawników. To właściwie encyklopedia ówczesnego świata, podana w bardzo szczególny sposób.

Koło Poitiers leży na przykład Chauvigny oraz Ligugé, klasztor ufun-dowany przez Świętego Marcina. Rabelais, który tworzy kosmos, topo-grafię podróży, wędrówek Pantagruela i różnych ludzi, przewijających się w powieści, rozpina ten kosmos w realnej topografii okolic Poi- tiers. Oczywiście w przekładzie Boya to jest nie do odnalezienia. Gdyby czytać wyłącznie przekład Boya, bardzo trudno umieścić akcję w topografii.

A od czego są przypisy? Myślę, że wszystkich namawialibyśmy, by odwie-dzili Poitou, nie tylko śladami Rabelais’go, ale przede wszystkim dlatego, że jest to przepiękny region. Kiedy słyszę określenie la douce France, czyli słodka Francja, to widzę Andegawenię, Turenię i Poitou.

Widzisz tak jak Rabelais, on też widział Andegawenię, Turenię i Poi- tou. Powiedzmy o jeszcze jednym tajemniczym zwyczaju, a mianowi-cie kulinarno-pijackim, mówiąc wprost. W Poitiers istnieje korporacja studencka, która się nazywa Ordre du Bitard. Bitard to mitologiczna bestia o ciele karpia, głowie łasicy, ogonie pawia i piórach indyka. Ordre to młoda korporacja, powstała dopiero w latach dwudziestych XX wie-ku, ale odwołuje się do tradycji Rabelais’go, a zwłaszcza do Pantagruela. W czasie roku akademickiego przejmuje ona władzę w mieście na ty-dzień, co jest oczywiście okazją do tego, żeby zamroczyć się alkoholem.

Page 19: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

27FarSz i krew w połtirze

Zanim jednak to zamroczenie nastąpi, bitardzi, jednym z których przez chwilę miałem również honor być, piją tam, gdzie prawdopodobnie pi-jał ksiądz Rabelais.

Przy okazji wątków sentymentalnych związanych z Poitou chciałabym dorzucić jeden bardzo prywatny wątek, a mianowicie niedaleko od Poi- tiers leży miejscowość Parthenay, gdzie zimą 1939/1940 mieścił się sztab 2. Dywizji Strzelców Pieszych, organizowanej z żołnierzy, którym udało się przez Rumunię przedostać do Francji, bądź też z Polonii francuskiej. W Poitou stacjonowało kilkanaście tysięcy polskich żołnierzy, nie trwało to długo, a i uroków tamecznej kuchni docenić nie mogli, bo kucharzy mieli zapewne własnych i preferowali kuchnię polską, a zresztą kuchnia w wojsku to całkiem inny świat. Aczkolwiek sądzę, że coś z tego francu-skiego gotowania zdążyło do nich trafić, a mówię to na podstawie wspo-mnień mojego dziadka, który tam organizował swój 6. Pułk Kresowy. Dziadek w dzienniku wojennym nie pisze bezpośrednio o jedzeniu, bo pewnie też trochę nie wypadało wtedy o tym pisać, nie to było istotne, natomiast w listach powojennych przewija się jego podziw dla Francuzów, czyli dla mieszkańców Poitou, którzy z niczego potrafią zrobić coś smako-witego. Szalenie mu imponowało, że jedzą na przykład sałaty z rzeżuchy, sałaty z mlecza i pędy paproci. Oczywiście jest to specyfika całej Francji. Zrobiło to na nim duże wrażenie. Może przypominało mu młodość, cza-sy głodu w Galicji, kiedy jadało się pokrzywy?

Dziś z powrotem docenione… Treść adekwatnego przepisu robi się już oczywista. Będzie tam dużo zielonego.

Page 20: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir

Farci poiteViN

To oczywiście jest jeden z wariantów. Pomińmy może etap przygotowania liści kapusty, bo dla Polaka jest to oczywiste – tak samo jak na gołąbki. natomiast nadzienie:

0,5 kg boczku chudego pęczek pietruszki1 kg liści boćwiny pęczek szczypiorku100 g cebuli 200 g miąższu chleba, lekko zwilżonego4 ząbki czosnku 6 jaj250 g liści szpinaku 2 gałązki tymianku250 g szczawiu pieprz, sól itd.

całą tę zieleninę, łącznie z cebulą, czosnkiem i głąbem kapuścianym, drobno siekamy, mieszamy z solą, jajami i przyprawami, a także wcześniej pokrojonym, sparzonym boczkiem. nadziewamy liście kapusty, którymi wykładamy dużą sa-laterkę. zawijamy je, formując od nowa główkę kapusty. Wszystko wkładamy w siatkę lub gazę, zakręcamy, wkładamy do garnka z wodą, tymiankiem i dowol-nie dobranymi przyprawami. Gotujemy trzy godziny. Studzimy. Jada się to na ciepło bądź na zimno, podaje pokrojone na ćwiartki, tak jak melon.

(W.K.)

Page 21: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir
Page 22: ZNAK B2B · 2019. 9. 11. · 396 Bratwurst z pipkiem. Ilja Erenburg, Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca Pior Bikont 406 Jak pić? Bret Easton Ellis, American psycho; Władimir