Wyda1le A - bc.wbp.lodz.plbc.wbp.lodz.pl/Content/62417/Dziennik_Lodzki_1970_nr34a.pdf · •...

6
Konsultacje prezydenta Wyda1le A - Cena 50 gr wtorek 1t lutego 1971 r. przybywa do Polski - w sprawie utworzenia nowego - - - - - - - Bok XXVI Nr 34 (6697) A. Greczko W pcmiedzialek, 9 bm. prezy dent Wloch, Giuseppe Sara.gat konsultacje z przed- staWlcielami polity- cznych. reprezentowanych w parlamencie na temat u. tworzenia nowego gabine tu. K-0nsultacje te do I ustalenia k.and.yidata na premie ra, któremu mOOina · by sformowania gabinetu. : - = a: Kraie Bliskiego Wschodu = DZIENNIK tODZKI zdecydowane sq do Arabski szczyl" na zaproszenie ministra obrony narodowej PRL gen. broni Wojciech!' Jaruzelskiego przybywa do Polski z oficjal- delegacja _... wojskowa ZSRR pod przewod- nietwe'm ministra obrony ZSRR, Radzieckie- go, Andreja Greczko. z Delegacja Prezydium Zgromadzenia Federalnego CSRS z wizytq do Polski w w godzinach madzenla Federalnego. przewod Od 26 marca do War Izby d 1 k t • sza wy na zaproszenie Prezy- nek KC - Vojtech Micha- ' o WJ e ni a dium Sejmu PRL, delegacja lik, wiceprzewodn. Zgromadze- ' V OBRADY SZCZYTU" ARABSKIEGO ZAANGAZOWANYCH BEZPO- ft SREDNIO W KONF1'1KT ZBROJNY Z IZRAELEM, TO JEST ZRA, JORDANII, SYRII, IRA- · V KU, SUDANU. I ft NA ZAKOJl"i'CZEN1:E OBRAD, W KTORYCH UCZESTNICZYLI PREZYDENT ZRA NASER, Prezydium Zgromadzenia Fede nia Federalnego, F E R IE w I o s E N N E ralnego Repu cy Klubu Poselskiego KPCz, bliki Socjalistycznej, na której KC KPCz - Oldrzich X X KROL JORDANII HUSAJN, PREZYDENT SYRII ATASI, GENERAL EN NUMEIRI, .PRZE- RADY DOWODZTWA REWOLUCJI ORAZ WICEPREMIER IRAKU, GEN. AMMASZ. OPUBLIKOWANO KOMUNIKAT K;Olii"COWY, W KTORYM NA V STWIERDZA OBRADY TEGO SZCZYTU, W SZCZE- GOLNIE NIEBEZPIECZNYM OKRESIE AGRE- 1 SJI IZRAELSKIEJ. Jak podaje Agencja F-rance Presse, komu.nikat potwierdza krajów w tej konferenc}i wyzwolenia oku --------------- czele stoi Zgro Volenik. Delegacji towarzyszy madzenia Federalnego CSRS, sekretarz gener;1lny Zgromadze Prezydium nia Federalnego Jaroslav KC KPCz Dalibor Hanes. W delegacji I W godzinach Zgro delegacja w Sej madzenia Federalnego, przewod mie i z Prezydium Izby Ludowej, Sejmu PRL KC KPCz - Sonia Pennigero- Sejmu Wyce- va. wiceur:ne\vodniczacy Zgr. 0 - chem, - . ze„ , nonem Kliszko i Janem K. wende. ? Jak podaje Ministerstwo I Szkolnictwa l(o. tegoroczne ferie wiosenne dla dzieci i szkolnej w dniach od 26 marca do 1 kwietnia Ferie te. jak zwykle. uczniów pQdstawowych. za wodowvch. liceów oraz studiów nauczycielskich. •• V USA aresztowano w paitrolowa Meko.ng przedo- na terytorium K.ambo woj skowych tej aresztowa- nych pi:izerz skie. powanych terl' loriów arabskich. raje te zdecyd-0wane kc>nty przeciwko wro- gowi i kawania woli Izraela. Sta- nawisko bo - w komunikacie - jest pod wspólnej oo Naród a.rabski - komu nikat - nie zgadza aby 'e go bogactwa natu.ralne byly eksploatowane w celu Wf h. v_.., sta.nia ich jako pomoc dla Izraela. Eksploatacja tych zaso bów statnowi akt l mper\ali.Stycz ny 1 na.ród a.ral>ski musi Duckwitz Brandta i Scheela o tym, ski rzecznik wojsk<>wy w Saj- gonie ze USA zabiega o mv.oln.ienie tych ciu w-0jskowyich, którzy prze- na terytorium Kam-bo- w nocy z czwa·rtku na tek ubieglego tygodnia. Wyrok w Leningradzie na studenta z Oslo Jaik pod:aje Agenoja TASS, Gu•ll!Ilar G1lengseth, 24-1-ebni stu dent z OsJ.o skazany w na rok pozbawie- nia za chull- Gu.nnar Ghengs.ebh, który przy GO Radzieckie- g-0 jaato bu1rysta, w datiu 22 sty cznia br. z balko.nu d-Omu towarowego w Leniingra- dzie ulotki. go- Wlafl"Z i lud-zi radzie ckich, WZUlOSil on ne e>krzyki w r-06;'1- skim. sta.ny Zjednoczone, swym s.ta n.owiskiem 1 poparciem udzie- lalllym Izraelowi, po- koj<owi na a w pokojowi na Bli- skim Wschodzie. one za w obliczu której stoi wa. w tym nlebezpie02mym eta- pie, ja.ki prze.chodzi naród a.rab ski - stwierdoz,a k-0munikat - wszyst!kie !<>raje a.rabskie, Ich narody l ich organizacje po.win ny wszystkie swe w obliczu im Naród arabski nie jest w swej walce odosobnJlony. Wszystkie narody GO pokoju, i po jego 51lro.nic. K.rade ni-o w k<>nflikcle z faraelem , óo tych wszyst- kich narodów I do ich aby w sposób stanowczy prze- agresji i przy- do umocnienia zasad i pokoj.u. Bitwa powietrzna nad Sueskim 2 izraelskie MirageH zniszczone przez lotnictwo ZRA Izrael stracil samoloty w walce powietrznej, ja- ka w poniedzia- po w sektorze Sueskiego - rzecznik wojskowy ZRA w wieczorem w Kairze. Rzecznik w bi- twie powietrznej 40 · samolotów. Strona egipska nie strat w tej akcji. rzeczni- ka, Jeden samolot nieprzyjaciel ski w do je ziora Manzala, a po C7a Mistrzyni Mistrzostwa Eu- ropy w figurowej na lo- dzie. Na mi- strzyni Europy w konkurencji solistel<, Gabrye le Seyfert wraz z która jest jej CAP :.... PI - te lefoto sie druga maszyna trafiona cel nie spadla w wody te go jeziora. Bitwa powietrzna godziny I la w chwili, gdy egipskie my§llwce wraca- z akcji na pozy- cje wroga po wschodniej stro- nie Sueskiego - uzupel nil swoje informacje rzecznik. Podczas powrotu grupa ·samo- lotów izraelskich Lotnicy ZRA i zmusili samolo ty nieprzyjacielsltle do odwro- tu. Oba samoloty by- typu „Mlrage". ------ o wynikach swych rozmów w Warszawie Na od leWeJ Dalibor Hanes, "Wycech I Jan Karol Wcnde na lotnisku . CAF - !lzyperko - telefoto greckich marynarzy Sekre tarz stanu Georg Ferdi- nand Duckwitz z Mhnisterstwa Spraw NRF po- w wieczo I rem fe-deralnego ministra spraw zagran l cznych Waltera Scheeia o wynlkach -przeprowadzonej w Warszaiwle wymiany dów. Jak w Brum rzecznik obecny rów ka.n.clerz federalny WHJy Brandt. Rzec:onik zapowiedzial, ml nister Schcel poinformuje z I kolei gabinet orao: cych tra.kej! parlamentarnych w Bundestagu, jak komisji spraw zagranicznych, Gerharda Schroe I dera (CDU) I jego KtllI'ta Matticka (SPD) o wymia nte mlf)Cl-,;y w Wa·rszaiwte. NRF Pogrzeb a J. Warnerkiego Na Cmentarzu w po- grzeb wybitneg 0 aktora, sera i pedagoga Janusza War- neckiego. liczne kl kwiatów i nich od ministra kultury i s.ztu ki, SPATiF, PWST, Teatru Pol ski ego. W 05tatnich 3 125 mary.n!-l"ZY grec- kich. W tym samym czasie lub uszkodo;eniom 10 greckich statków handlowych, Dla nikogo nie jest winnymi marynarzy sa statków. W JJC>goni za zyskiem oni elementarne zasady technicznego statków. Dzie- statków greckiej floty handlowej. to wra- ki nie wym-Ol{om da. 1 lekomorskiej. kh w morze jest z ogrrun- nym ry-zykiem. Pierwszy procesu M. KozlowskieQo i innych W 1969 roku lub awarii statków greckich. a których pod flagami innych W Wojewódzkim dla st. miasta Warszawy, w proces prze ciwko 5-osobowej grupie oskar Spokój panowal krótko, bo zaledwie tygodni. Przed kilkoma dniami wszystko od nowa. W ubiegly ptqtek na ulicach Lon- donderry pojaWUy znów barykady, byli pierw- si r<?nni, a przez katolików odgradza od dzielnicy protestanckiej mur wojska, policji i D" podobnych w i Newry. W Irlandii nej, czyli Ulsterze kolejna wojna". Jej przyczyn jest wiele, a ich rodowód wywodzi z XII wieku, kiedy to Anglicy ko- ten celtycki kraj. szerzej ro- termin wojna". którym zachodni wydarzenia w tej Zjed- noczonego Królestwa Wielkiej Brytan!!. Bo nie to tylko reltgijne, ale walki o pra- nia do nowej Republiki. Od postawienia tego kroku powstrzymaly ich wydarzenia na wsi po- ludniowoirlandzkiej, gdzie chlopi - w 100 proc. ka tolicy - do parcelacji wielkich ków. Strach. aby nie stalo to i na pólnocy do- pinguje i do natychmiastowego zawarcia unit z Wielkq Bryta- Uzyskana autonomia te ramach Zjednoczonego Królestwa jest wylqcznie dla tych ugru- spolecznych. To one wszystkie fotele w lokalnym i parlamencte, to ich in- teresy reprezentuje Partia Unionistów. katoltka- Irlandczyka, go z ogólnoirlandz- kim ruchem zjednoczenia kraju i refor- matorów spolecznych. DWA OO I Nie ma spokoju P o L J K I iii na „zielonej wyspie„ wa obywatelskie, warunków socjal- Dopóki jednak sytuacja gospodarcza na pólnocy nych, wreszcie - wyzwolenie narodowe. A byla dobra, do nie do- one - z przerwami - od blisko 800 lat . chodzilo. Jednak z roku na rok tam Bowiem od pterwszych dni kolonizacji Ulsteru kryzys gospodarczy, bezrobocie jest 4-krotnie Anglicy stosowali tam przemoc i dyskry- sze w innych rejonach Wielkiej Brytan!!, a za- która robkl o 5 proc. Poza tym, kto w Ulsterze wówczas na „zielonej wyspie" bylo przyznawanie nie jest domu, fabryki, ziem- obywatelskich tylko Irlandczykom, któ- skiego lub nie ma wyksztalcenta, ten nie rzy na protestantyzm. Byla to nieliczna ma prawa glosowania do organów przedstawtciel- grupa. która szybko z przyslanymt z sk. ich. Barykady, które coraz obecnie wy- Anglii lub Szkocji. I na ulicach miast I wielkich latyfundiów. Ona obok witfc przede wszystkim od rowala na ucisku i wyzysku w ich budowania 1 zdecydowan . ej katolicyzm. ce w ustroju kapitalistycznym. W Ulsterze bowiem do dnia dzisiejszego aktualne jest powie- walczy o prawa obywatelskie, o dzenie: •• t>owtedz mi wyznajesz a po- o wyzwolenie narodowe. To, ;te wyzysktL- wto;m et, czy jesteS uciskanym, czy w protestantami, a wyzyskiwani cym, czy masz tylko czy pra- katolikami nie odgrywa roli. Bo prze wa". w Europie walki religijne dawno Gdy po I wojnie poludntowa sens istnienia. Prasa zachodnia pisze o nich tylko Irlandii i Re dlatego, aby prawdziwy obraz tego, co publtka Irlandzka (Eire), a katolicy zdobyli w niej dzieje w Irlandii Pótnocnej. I praw i bo stanowili MAREK REGEL pólnocnoirlandzk!ch hrabstw odmówilo I & !)rowadzenie wrogiej dywersyjnej go- w dobre i interesy ustrojowe PRL. Jak na zasiedli: Ma ciej Jan Maria Jo- anna Tworkowska. Krzysztof Szymborski, JakUb oraz Mar.La Ma!gorza ta Szpakowska. W pierwszym dniu procesu, publiczny akt Zarzuca on m. in. gromad7.enle i opracowywanie z inspiracji paryskiej „Kultu- ry" oraz ci o naród polski, jego ustrój I ludowe kraju, a prze kazywanie 1 zamieszczanie w wydawnictwach Instytutu Lite- rackiego ,,Kultura" w wrogich Polsce Ludowej publi kacji; przemyt i na terenie Polski wydawanych przez zachodnie dywer- syjne wydawnictw ustrój PRL. zarzu- ca podejmowanie in- nych czynr . o charakterze (Dalszy na str. 2) Po raz pierwszy od 1936 roku minister we Francji W do Pa.ryta miru.ster spraw za.granicznyich Lopez Bravo. rzeprcrwadzi on rozmo wy z Schumannem, Gi'Scardem d'Estal.ngiem, Del>re i z,o&tanle przez pre- miera Oh-aban-Delm.asa. W Brav · '> pre- zyidenta Pompidou. Jest to pierwsza wizyta hisz ministra spraw zagra nicznych we Fran.cji po drugiej

Transcript of Wyda1le A - bc.wbp.lodz.plbc.wbp.lodz.pl/Content/62417/Dziennik_Lodzki_1970_nr34a.pdf · •...

Page 1: Wyda1le A - bc.wbp.lodz.plbc.wbp.lodz.pl/Content/62417/Dziennik_Lodzki_1970_nr34a.pdf · • Konsultacje prezydenta Włoch Wyda1le A -Cena 50 gr - ł.ódi, wtorek 1t lutego 1971 r.

• Konsultacje prezydenta Włoch

Wyda1le A

-

Cena 50 gr

ł.ódi, wtorek 1t lutego 1971 r. Dziś przybywa do Polski -w sprawie utworzenia nowego rządu

-------Bok XXVI Nr 34 (6697)

marszałek A. Greczko W pcmiedzialek, 9 bm. prezy

dent Wloch, Giuseppe Sara.gat rozpocząl konsultacje z przed­staWlcielami ugrupowań polity­cznych. reprezentowanych w parlamencie na temat możliwo­ści u.tworzenia nowego gabine tu. K-0nsultacje te zmierzają do I ustalenia k.and.yidata na premie ra, któremu mOOina · by zlecić misję sformowania gabinetu.

:

-= a:

Kraie Bliskiego Wschodu kontynuować walkę aż

=

DZIENNIK tODZKI

zdecydowane sq do zwycięstwa

Arabski „muły szczyl"

Dziś na zaproszenie ministra

obrony narodowej PRL gen.

broni Wojciech!' Jaruzelskiego

przybywa do Polski z oficjal­

ną reWizytą przyjaźni delegacja

_... wojskowa ZSRR pod przewod­

nietwe'm ministra obrony ZSRR,

marszałka Związku Radzieckie­

go, Andreja Greczko.

z ~N~U~ ~E~~N.! !KAffiZ~A~C~Y':! ~D!WE

Delegacja Prezydium Zgromadzenia Federalnego CSRS

· przybyła z wizytq do Polski w poniedziałek, w godzinach madzenla Federalnego. przewod Od 26 marca

południowych, przybyła do War niczący Izby Narodowości czło d 1 k • t • sza wy na zaproszenie Prezy- nek KC ~PCZ - Vojtech Micha- ' o WJ e ni a dium Sejmu PRL, delegacja lik, wiceprzewodn. Zgromadze- '

V OBRADY „MAŁEGO SZCZYTU" ARABSKIEGO PAŃSTW ZAANGAZOWANYCH BEZPO­ft SREDNIO W KONF1'1KT ZBROJNY Z IZRAELEM, TO JEST ZRA, JORDANII, SYRII, IRA- · V KU, SUDANU. I ft NA ZAKOJl"i'CZEN1:E OBRAD, W KTORYCH UCZESTNICZYLI PREZYDENT ZRA NASER,

Prezydium Zgromadzenia Fede nia Federalnego, przewodniczą- F E R I E w I o s E N N E ralnego Czechosłowackiej Repu cy Klubu Poselskiego KPCz, bliki Socjalistycznej, na której członek KC KPCz - Oldrzich

XX KROL JORDANII HUSAJN, PREZYDENT SYRII ATASI, GENERAL EN NUMEIRI, .PRZE­

WODNICZĄCY SUDAŃSKIEJ RADY DOWODZTWA REWOLUCJI ORAZ WICEPREMIER IRAKU, GEN. AMMASZ. OPUBLIKOWANO KOMUNIKAT K;Olii"COWY, W KTORYM NA V WSTĘPIE STWIERDZA SIĘ, ŻE OBRADY TEGO SZCZYTU, TOCZYŁY SIĘ W SZCZE­„ GOLNIE NIEBEZPIECZNYM OKRESIE CHARAKTERYZUJĄCYM SIĘ ESKALACJĄ AGRE-

1 SJI IZRAELSKIEJ.

Jak podaje Agencja F-rance Presse, komu.nikat potwierdza wolę krajów uczestniczących w

tej konferenc}i wyzwolenia oku --------------­

czele stoi przewodniczący Zgro Volenik. Delegacji towarzyszy madzenia Federalnego CSRS, sekretarz gener;1lny Zgromadze zastępca członka Prezydium nia Federalnego Jaroslav KC KPCz Dalibor Hanes. Ruża. W skład delegacji wchodzą: I W godzinach popołudniowych, zastępca przewodniczącego Zgro delegacja złożyła wizytę w Sej madzenia Federalnego, przewod mie i spotkała się z Prezydium niczący Izby Ludowej, członek Sejmu PRL marszałkiem KC KPCz - Sonia Pennigero- Sejmu Czesławem Wyce-va. wiceur:ne\vodniczacy Zgr.0 - chem, wicemarszałkami - .ze„ ,

nonem Kliszko i Janem K. wende. ?

• •

Jak podaje Ministerstwo Oświaty I Szkolnictwa Wyższe. l(o. tegoroczne ferie wiosenne dla dzieci i młodzieży szkolnej przypadać będą w dniach od 26 marca do 1 kwietnia włącznie, Ferie te. jak zwykle. obejmują uczniów szkół pQdstawowych. za wodowvch. liceów ol(ółnokształ­cących oraz słuchaczy studiów nauczycielskich.

•• V

Pięciu żołnierzy USA aresztowano w Kambodży

Ameryikańska łódź paitrolowa plyinąca rzeką Meko.ng przedo­stała się na terytorium K.ambo dży. Pięciu ameryikańskich woj skowych stanowiących załogę tej łoozi, zostało aresztowa­nych pi:izerz władze kamb<>Clżań­skie.

powanych terl' loriów arabskich. K·raje te zdecyd-0wane są kc>nty nuować walkę przeciwko wro­gowi i odmawiają podporząd­kawania się woli Izraela. Sta­nawisko bo - podkreśla się w komunikacie - jest sol1ó·ną pod stawą wspólnej dz;lalalności a.ż oo zwycięstwa.

Naród a.rabski - głosi komu nikat - n ie zgadza się. aby 'e go bogactwa natu.ralne byly eksploatowane w celu Wf h. v_.., sta.nia ich jako pomoc dla Izraela. Eksploatacja tych zaso bów statnowi akt lmper\ali.Stycz ny 1 na.ród a.ral>ski musi ją zlikwidować.

Duckwitz poinformował Brandta i Scheela

Informując o tym, amerykań ski rzecznik wojsk<>wy w Saj­gonie powiedział, ze rząd USA zabiega o mv.oln.ienie tych plę ciu w-0jskowyich, którzy prze­ply.nęli na terytorium Kam-bo­dźy w nocy z czwa·rtku na pią tek ubieglego tygodnia.

Wyrok w Leningradzie na studenta z Oslo

Jaik pod:aje Agenoja TASS, Gu•ll!Ilar G1lengseth, 24-1-ebni stu dent z OsJ.o skazany ZK>Stał w Leni~radzie na rok pozbawie­nia woln-OŚci za złośliwe chull­gańsflwo.

Gu.nnar Ghengs.ebh, który przy jechał GO Zwią.zku Radzieckie­g-0 jaato bu1rysta, w datiu 22 sty cznia br. rozrzu.cał z balko.nu d-Omu towarowego w Leniingra­dzie ulotki. Nadużyiwając go­śchnności Wlafl"Z i lud-zi radzie ckich, WZUlOSil on również róż-ne e>krzyki w języiku r-06;'1-

skim.

sta.ny Zjednoczone, swym s.ta n.owiskiem 1 poparciem udzie­lalllym Izraelowi, 'Zllgrażają po­koj<owi na całym świecie, a w szczególności pokojowi na Bli­skim Wschodzie. Po.noszą one poważną odpowiedzialność za sytuację, w obliczu której stoi ca•ła spo!~zność międzyna·rocto­wa.

w tym nlebezpie02mym eta­pie, ja.ki prze.chodzi naród a.rab ski - stwierdoz,a k-0munikat -wszyst!kie !<>raje a.rabskie, Ich narody l ich organizacje po.win ny zjed<n<>ezyć wszystkie swe wysiłki w obliczu ~ro:l.ącego im niebezpieczeństwa. Naród arabski nie jest w swej walce odosobnJlony. Wszystkie narody dążące GO pokoju, w-0lności i postępu stoją po jego 51lro.nic. K.rade zaangażowane bezpośrełl ni-o w k<>nflikcle z faraelem , Z'N"Tacają się óo tych wszyst­kich narodów I do ich rządów. aby w sposób stanowczy prze­ciwstawiły się agresji i przy­czyn<iły do umocnienia zasad praworządności, spraWliedli!wości i pokoj.u.

Bitwa powietrzna nad Kanałem Sueskim

2 izraelskie „ MirageH zniszczone przez lotnictwo ZRA Izrael stracil samoloty w

zaciętej walce powietrznej, ja­ka wywiązała się w poniedzia­łek po vołudnlu w północnym sektorze Kanału Sueskiego -oświadczył rzecznik wojskowy ZRA w poniedziałek wieczorem w Kairze.

Rzecznik nowiedział, że w bi­twie powietrznej brało udział łącznie 40 · samolotów. Strona egipska nie poniosła żadnych strat w tej akcji. \V~clług oświadczenia rzeczni­

ka, Jeden samolot nieprzyjaciel ski runął w płomieniach do je ziora Manzala, a po jakimś C7a

• Mistrzyni Mistrzostwa Eu­ropy w jeździe figurowej na lo-

dzie.

Na zdjęciu: mi­strzyni Europy w konkurencji solistel<, Gabrye le Seyfert wraz z matką, która jednwześnie jest

jej trenerltą.

CAP :.... PI -telefoto

sie druga maszyna trafiona cel nie również spadla w wody te go jeziora. Bitwa powietrzna trwała około godziny I rozpoczę la się w chwili, gdy egipskie my§llwce bombardujące wraca­ły z pomyślnej akcji na pozy­cje wroga po wschodniej stro­nie Kanału Sueskiego - uzupel nil swoje informacje rzecznik. Podczas powrotu grupa ·samo­lotów izraelskich zaatakowała formację egipską. Lotnicy ZRA podjęli walkę i zmusili samolo ty nieprzyjacielsltle do odwro­tu. Oba strącone samoloty by­ły typu „Mlrage". ------

o wynikach swych rozmów w Warszawie

Na Zdjęciu: od leWeJ Dalibor Hanes, Czesław "Wycech I Jan Karol Wcnde na lotnisku Okęcie. .

CAF - !lzyperko - telefoto

Tragedi~ greckich marynarzy

Sekre tarz stanu Georg Ferdi­nand Duckwitz z Mhnisterstwa Spraw Zagran~cznych NRF po­informował w niedzielę wieczo I rem fe-deralnego ministra spraw zagranlcznych Waltera Scheeia o wynlkach -przeprowadzonej w Warszaiwle wymiany poglą­dów.

Jak zakomunikował w Brum rzecznik rządu, obecny był rów nleż ka.n.clerz federalny WHJy Brandt.

Rzec:onik zapowiedzial, że ml nister Schcel poinformuje z I kolei gabinet orao: t>rzewodnd.czą cych tra.kej! parlamentarnych w Bundestagu, jak również przewod.nicząceg-0 komisji spraw zagranicznych, Gerharda Schroe I dera (CDU) I jego zastępcę KtllI'ta Matticka (SPD) o wymia

nte poglądów mlf)Cl-,;y Polską w Wa·rszaiwte.

NRF

Pogrzeb

a

J. Warnerkiego Na Cmentarzu Powązkowskim

odbył się w poniedziałek po­grzeb wybitneg0 aktora, reży. sera i pedagoga Janusza War­neckiego.

Mogiłę pokryły liczne wiązan kl kwiatów i wieńce, wśród nich od ministra kultury i s.ztu ki, SPATiF, PWST, Teatru Pol ski ego.

W ciągu 05tatnich 3 miesięcy zgineło 125 mary.n!-l"ZY grec­kich. W tym samym czasie zatoneło lub uległo 1>oważnym uszkodo;eniom około 10 greckich statków handlowych, Dla nikogo nie jest tajemnicą, że winnymi śmierci marynarzy sa właściciele statków. W JJC>goni za zyskiem lekceważą oni elementarne zasady technicznego Wyposażenia statków. Dzie­siątki statków greckiej floty handlowej. to przestarzałe. wra­ki nie od.powiadające wym-Ol{om bezpieczeństwa żeglugi da.

1

lekomorskiej. kh WYJśeie w morze związane jest z ogrrun­nym ry-zykiem.

Pierwszy dzień procesu M. KozlowskieQo i innych

W 1969 roku zatonęło lub uległo awarii przeszło łO statków greckich. a których część pływała pod flagami innych pańsitw.

W Sądzie Wojewódzkim dla st. miasta Warszawy, rozpoczął się w poniedziałek, proces prze ciwko 5-osobowej grupie oskar

Spokój panowal krótko, bo zaledwie kilkanaście tygodni. Przed kilkoma dniami wszystko zaczęlo się od nowa. W ubiegly ptqtek zaś, na ulicach Lon­donderry pojaWUy się znów barykady, byli pierw­si r<?nni, a dzielnicę zamieszkalą przez katolików odgradza od dzielnicy protestanckiej gęsty mur wojska, policji i nienawiści. D" podobnych zajść doszło też w Belfaście i Newry. W Irlandii Północ­nej, czyli Ulsterze wybuchła więc kolejna „święta wojna".

Jej przyczyn jest wiele, a ich rodowód wywodzi się aż z XII wieku, kiedy to Anglicy rozpoczęli ko­lonizować ten celtycki kraj. Należy też szerzej ro­zumieć termin „święta wojna". którym obdarzają zachodni publicyści wydarzenia w tej części Zjed­noczonego Królestwa Wielkiej Brytan!!. Bo nie są to tylko waśnie reltgijne, ale również walki o pra-

nia do nowej Republiki. Od postawienia tego kroku powstrzymaly ich również wydarzenia na wsi po­ludniowoirlandzkiej, gdzie chlopi - w 100 proc. ka tolicy - przystąpili do parcelacji wielkich mająt­ków. Strach. aby nie stalo się to i na pólnocy do­pinguje protestancką burżuazję i ziemiaństwo do natychmiastowego zawarcia unit z Wielkq Bryta­nią.

Uzyskana autonomia te ramach Zjednoczonego Królestwa jest autonomią wylqcznie dla tych ugru­powań spolecznych. To one utrzymują wszystkie fotele w lokalnym rządzie i parlamencte, to ich in­teresy reprezentuje rządząca Partia Unionistów. Wlaśnie Unioniści nienawidzą każdego katoltka­Irlandczyka, gdyż utożsamiają go z ogólnoirlandz­kim ruchem zjednoczenia kraju i związkiem refor­matorów spolecznych.

DWA OO I Nie ma spokoju P o L J T~ K I iii na „zielonej wyspie„

wa obywatelskie, pracę, poprawę warunków socjal- Dopóki jednak sytuacja gospodarcza na pólnocy nych, wreszcie - wyzwolenie narodowe. A trwają byla względnie dobra, do większy.eh zajść nie do­one - z przerwami - od blisko już 800 lat. chodzilo. Jednak z roku na rok poglębia się tam

Bowiem od pterwszych dni kolonizacji Ulsteru kryzys gospodarczy, bezrobocie jest 4-krotnie wyż. Anglicy stosowali tam brutalną przemoc i dyskry- sze niż w innych rejonach Wielkiej Brytan!!, a za­mtnację. Podstawową zasadą, która obowiązywala robkl o 5 proc. niższe. Poza tym, kto w Ulsterze wówczas na „zielonej wyspie" bylo przyznawanie nie jest wlaścicia'lem domu, fabryki, majątku ziem­uprawnteń obywatelskich tylko Irlandczykom, któ- skiego lub nie ma wyższego wyksztalcenta, ten nie rzy p~zeszli na protestantyzm. Byla to nieliczna ma prawa glosowania do organów przedstawtciel­grupa. która szybko stopiła się z przyslanymt z sk.ich. Barykady, które coraz częściej obecnie wy­Anglii lub Szkocji. urzędnikami I właścicielami rastają na ulicach miast północnoirlandzkich dzielą

I wielkich latyfundiów. Ona teź, obok najeźdźców że- witfc przede wszystkim rządzonych od rządzących. rowala na ucisku i wyzysku pozostałej ludności, w Przyczyną ich budowania są sprzeczności tstnieją-

1 zdecydowan. ej większości wyznającej katolicyzm. ce w ustroju kapitalistycznym. W Ulsterze bowiem Odtąd aż do dnia dzisiejszego aktualne jest powie- walczy się o prawa obywatelskie, o wytszą stopę dzenie: •• t>owtedz mi jaką wyznajesz religię. a po- życiową, o wyzwolenie narodowe. To, ;te wyzysktL­wto;m et, czy jesteS uciskanym, czy też wyzyskują- jący w większości są protestantami, a wyzyskiwani cym, czy masz tylko obowiązki, czy również pra- katolikami nie odgrywa dziś większe:! roli. Bo prze wa". cteż w Europie walki religijne dawno już straciły

Gdy więc po I wojnie światowej poludntowa sens istnienia. Prasa zachodnia pisze o nich tylko część Irlandii uzyskała niepodleglość i powstała Re dlatego, aby zaćmić prawdziwy obraz tego, co się publtka Irlandzka (Eire), a katolicy zdobyli w niej dzieje w Irlandii Pótnocnej. I pełnię praw i władzę, bo stanowili większość, sześć MAREK REGEL pólnocnoirlandzk!ch hrabstw odmówilo przystąpte- I 7-'-'-'-'-'-'-'-'-'-'-'-'/-'..N"1-'-'-'''-'-'-'..-,-'-'-'-'-'-'-'-'-'-'IAl""~-'.N".AAl"'"~.l"'f.,,.,.A11i•llMIDQll:llK

żonY'Ch & !)rowadzenie wrogiej dywersyjnej działalności, go­dzącej w dobre i.mię i interesy ustrojowe PRL.

Jak już informowaliśmy, na ławie oskarżonych zasiedli: Ma ciej Jan Kozłowski, Maria Jo­anna Tworkowska. Krzysztof Szymborski, JakUb Swiatopełk­Karpińskii oraz Mar.La Ma!gorza ta Szpakowska.

W pierwszym dniu procesu, oskarżyciel publiczny odczytał kilkudziesięciostronicowy akt oskarżer.-ia. Zarzuca on m. in. gromad7.enle i opracowywanie z inspiracji paryskiej „Kultu­ry" materiałów oraz wiadomoś ci o treści szkalującej naród polski, jego ustrój I ludowe władze kraju, a następnie prze kazywanie 1 zamieszczanie w wydawnictwach Instytutu Lite­rackiego ,,Kultura" w Paryżu , wrogich Polsce Ludowej publi kacji; przemyt i kolportaż na terenie Polski wydawanych przez zachodnie ośrodki dywer­syjne wydawnictw szkalujących ustrój PRL. Oskarżonym zarzu­ca się także, podejmowanie in­nych czynr . .:>ści o charakterze

(Dalszy ciąg na str. 2)

Po raz pierwszy od 1936 roku hiszpański minister we Francji

W ponJ.edzAałek przybył do Pa.ryta hiszpański miru.ster spraw za.granicznyich Lopez Bravo. P ·rzeprcrwadzi on rozmo wy z młn.lstrami: Schumannem, Gi'Scardem d'Estal.ngiem, Del>re i z,o&tanle przyjęty przez pre­miera Oh-aban-Delm.asa. W śro dę Brav·'> będzie gościem pre­zyidenta Pompidou.

Jest to pierwsza wizyta hisz pańskiego ministra spraw zagra nicznych we Fran.cji po drugiej ""'°';nie~·~.

Page 2: Wyda1le A - bc.wbp.lodz.plbc.wbp.lodz.pl/Content/62417/Dziennik_Lodzki_1970_nr34a.pdf · • Konsultacje prezydenta Włoch Wyda1le A -Cena 50 gr - ł.ódi, wtorek 1t lutego 1971 r.

Nordek klualny od l stycznia 1971 roku?

,W czasie sobotnich l niedziel nych obrad Rady Północnej w

Brytvrsk10 „ćw czenia'· na Malajach

W momencie. kiedy w prasie brytyjskiej Pisze sie wiele na temat ś:edztwa orowadzonego w związku z ujawn:eniem tajemni­czych okollczności. w jąk '.ch w 1948 r. w miejscowości Batanl! Kall na Malajach od kul żołnie rz.v brytyjskich zgineło 24 miel­scowvch robotn'.ków chińskich. londyński dziennik .. Daily Mai.:" donosi o nowej brytyjskiej ooe rac!: wojskowe! w tvm kraju. Na wiosne br. rozpoczną s:e na Ma la lach wlelomiesieczne ćw:­czenia woJs:.owe. Bedzie to na1-wieksza b•:vtylska ooeracla wo! skowa na Dalekim Wschodzie <Jd roku 1960, tj od czasu zakończe nia krwawej wojny malajskie.i.

POGODA

ReykjavJ.l<u, partnerzy skandy­nawscy 'osiągnęli ostateczne po rozun11enie w sprawie utworze„ n ia Nordeku. Ostatn! dyskusyj ny punkt traktatu, dotyczący wysokoscl wspólnego fUJndus1u na frnansowanie m. i.n. gospo­darki rolnej i rybnej. został uzgodnic>ny w zasadzie po my śli Sziwecji. Fundusz ten wynie s1e 2,2 mld koron szwedzkich (Finlandia żądała 2,7 mld ko­ron) i będzie utworzony z wkla dów wnoszonych proporcjonal­nie do wtelkoścl dochodu na­rodowego poszczególnych kra­jów. Udzi ał S11wecji wymes1e 46 proc„ Danli - 24, Norwegii - 16 proc. I F1nlandii - 14 procent. Ponadto państwa skan dynawskie wpłacą l mld Jso­ron na osobny fu,ndusz l.nwesty cyjny.

Według rekomendacji, którą Rada Północna złoży parlamen tom skandynaws.kim na za.k oń czen ie obecnej sesji, Nordek powinien być formalnie powo­łany do życ i a z dniem l stycz n la 1971 r. W rok później ui­czną obow!ąz:;'Wać pierwsze u­stalenia nordyckiej unii celnej, wprowadzonej w dwóch eta­pach (drugi w 1974 r.).

Pod przewodnictwem B.Jns1czuku

li

Narada sekretarzy ekonomicznych KW

W KC PZPR odbyła się wczoraj, pod przewodnictwem członka Biura Politycznego, sekretarza KC PZPR Bolesława Jaszczuka, narada sekretarzy ekonomicznych KW. Porządek obrad był bardzo bogaty. Rozpatrzona zosta­

ła informacJa o przebiegu prac nad realizacją uchwały

IV Plenum KC, dokonana była też ocena przebiegu konfe­rencji samorządów robotniczych nad zatwierdzeniem planów

·na 1970 r. Uczestnicy narady wysłuchali także informacji zastępcy przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów o przebiegu prac nad koncepcją Planu 5-letnlego oraz informacji prezesa NOT o przygotowaniach do VI Kon­gresu Techników.

Po ko enie narkomanów ... Podczas 900tkania z dyrekto­

rami szkół burmistrz Nowego Jorku. Lindsay. zapow!edział m. In .. że w wielu szkołach mia sta do programu nauczania włą­czony zostanie kurs oośw:ęcony szkodliWYm nasteostwom zaży­wania narkotyków. W Nowym Jorku m:eszka około 100 tys,.

narkomanów. którzy popełniają prawie PC>ł<YWę takich prze­stęostw jak rabunki i kradzie­że. Bardzo szeroko rozPC>ws.zech nione sa narkotyki w szkołach. W u·bieglym roku zanotowano 223 wypadki śmiertelne wśród uczniów zażYWających heroinę.

Rewizjonistyczne audycje z rozgłośni radiowej

Wesl-Deutscher Rundlunk W zachodnioniemieckiej roz•

dośni radiowe.i West-Deutscher Rundfunk rozlegają się co ty­dzień rewizjonistyczne i wroeie Polsce hasła i nawoływania. Chodzi o ooan-0wana całkowicie orzez zwiazek orzotiedleńców (BDV) ora-z jego działacza Her­berta Huoke audycje cykliczna. zatytułowana „Alte und neue Heimat" („Stara i nowa ojczyzna).

Audycja ta. nadawana w każ· da sobote. wYkorzystywana jest dla siania wśród ludności NRF złudzeń o możliwości Dowrotu orzesiedleńców na ziemie pol­skie nad Od.re i Nyse. Temu ce­lowi służa m. in. masowo przed

Zwiększenie podatków i cel w Izraelu

stawiane obra-zki obycsajowe, majace orzyoominać „dawne la ta 0

Ostatnio. zwłaszC'Za w -zwlą.z· ku z podje-ciem wymiany pOfi:\a dów pomiedzv Polska i NRF. re daktorzy audycji. .,Alte und neue Heimat" cora'Z cześciej oo sluitu.ia sie zdecydowanie a.ntv• oobka terminol~ia.

11 wypadków • czarneJ

zanotowano w ospy NRF

W miejscowości Meschede w relon:e Sauerland (Nadrenia WestfaHa) zanotowano 17 wypad ków czarnej ospy. Jako ostatni zapadł na tę chorobe 61-letni meżczyzna. Do tej pary dwie osoby zarażone wirusem. przy­wiezionym z Pakistanu przez Pewnego młodego Niemca. zmar­ły. Stan pozostałych 15 chorych poprawia się z wolna.

Dziś w n·OCY pr:rewaz,nie za­chmurzenie duże, okresami opa dy śniegu lub śniegu z desz­czem. W ciągu dnia zachmurze nie z.mlehne. możliwe przelot­ne opady. Temperatura mini ­malna plll6 1 st., maksymalna plus 3.

Łódzka organizacja kobieca Szkoły Nowego Jorku - pod­

kreśl:! Lindsay - prz,:>ksztatc:­ły się w ośrodki orzvgotowuja­ce .. ookolenie narkomanów". N:emała winę za to ponosi te­lewizja.

W niedzielę odbyło się ł-go­inne posiedzenie rządu Izrael :ego, w którym wzięli udział t szta.bu gen. Bar-Lew oraz

szef wywiadu wojskowego gen. Jariw. Według źródeł dobrze oo Informowanych w:ele miejsca oośw:econo omówieniu sytua.cj; woiskowej.

Ambasada Francji w Bonn po dała do wiadomości. że od chwili obecnej żąda się świa­dectwa szczeplen:a przeciwko osn!e od wszystkich osób z re­jonu Meschede, Arnsberg I Lippstadt. które chcą udać sie do Francji.

Jutro możUwe przelotne opa dy śniegu, w nocy przymrozki. W ciągu dnia temperatura ok. O st. Dziś zachód słońca o g<Jdz.

16.45, jutro wschód o 7.06. (Dz:ś I imieniny obchodzą Jacek i Scholastyka.)

wroku 1970 305 tys. kobiet w Lodzi Uczy

sobie co najmniej 19 lat. Spo­śród nich tylko 13,5 tys. należy do Ligi Kobiet. Toteż orga.ni­zacja kobieca zaplanowała w roku bież. zwiększenie swych szeregów, aby poprzez kola te

Pierwszy dzień procesu (Dokończenie ze str. 1)

organizacyjnym w celu prowa­dzenia dokładnie sprecyzowa­nej w swej formie i charakte­rze wywiadowczo-dywersyjnej działalności.

Po odczytaniu aktu oskarże­

nia, sąd przystąpi! do wysłu­chania Wyjaśnień oskarżonych . Jako p!erwszy, zlożył wyja.śoni e­

nia oskarżony Maciej Kozłow­ski, który przyzr.ał się do po­pełnienia zarzucanych mu czy­nów. Naświetlił on okolicznośd w jakich rozpoczął swą nielegal ną działalnosć, omówił w jaki sposóh doszło do nawiązywania kontaktów z kierownikiem emi gracyjnego Instytutu Literackie g 0 „Kultura" - Jerzym Gie­droyciem, który byt głównym nie tylko ldeologiczr.ym · inspi-

ratorem, ale i organizatorem działalności grupy oskarżonych. M. Kozłowski scharakteryzował również inne formy swojej działalności. w tym takie mię­dzy in. sprµwy, jak sposoby organizowania przemytu mate­riałów i tendencyjnycn publika cji z Polski na Zachód, i z Pa ryża do Warszawy. Z wyjaś­nie1\ oskarżonego r.:iedwuznacz­nie wynika, iż paryską „Kultu rę" I jej szefa interesowały nie tylko zagadnlenia polityczne, ale również szereg konkretnych spraw mających charakter ta­jemnicy panstwowej i wojsko­we).

Na wyjaśnieniach M. Kozłow­slciego .sąd zal<:oijczył pierwszy dzień procesu. W n<>stępnych dr.iach składać będą wyjaśnie­nia>, p<l'Zoatal! ookarżenl.

renowe w miejscu zamieszka­n ia lepiej wykonać ambitne za dania. Rok 1970 jest re>l<iem ju b!leuszowym Ligi, która pow­stała 25 lat temu. W związku z jubileuszem postanowiono roz winąć szeroko system pomocy kobietom w należytym wypel­niainiu przez nie codziennych obowiązków.

O tych 2l8.dan!ach mówlooo podczas wczorajszego plenarne go posiedzenia ZL LK, które prowadziła przewodnicząca J. Suska.-Janakowska. W obradach wzięli ux:l:zlal przedstawiciele KL PZPR i LK FJN. Po oży­wionej dyskusji plenum wyty­czyło kierunki działania. Pod­stawową rolę spełniać będzie Ośrodek Gospodarsłlwa Domo­weg·o, który zorganizuje liczne kursy 1 pokazy dotyczące racjo nalnego ŻY'Wienia i prowadzenia domu. Poradnie Ligi udzielać będą porad prawnych, pedago­gicznych, z zakresu hig ieny ttp. Kola LK chcą organizować zespoły korepetytorskie o sze­rokim zasięgu udzielajace dzie­ciom i m~odzleży, a także uczą cym się kobietom. pomocy w lekcjach. Przewi.duje się też ściślejszy kontakt między kola­mi terenowym! LK, a komlteta mi rodzicielskimi, zwlaszcza w trosce o dzieci trudne. Liga chee ~attować akt~:ną po­stawę patr!otvcżhą i lnterniłcio naltstyczną ko!Het nasze"'" mia sta. (}).as)

Płacimy zbyt wygórowaną ce­ne - kontynuował on - za na­sza niezdolność do rozwiązania

Problemu walki z narkotykami. Prowadzi to nie t:vlko do wzro­stu przestępczości. ale 1 do o w'.ele poważniejsz:vch konsek­wencji - do okaleczenia urny- I słów i ŻV'Cia naszych dzieci,

Dnia I lutego 19TO roku, zmarła, przeżywszy łat 79, opatrzona św. sakramentami, nasza najukochafisza Mamu­sia, Teściowa, Babcia i Pra­!>abcia

S.tP.

S tetania Myszkowska

z domu Mintus Pogrzeb odbędzie się dnia

12 I u tego br. o godz. lł,30 z kaplicy Cmentana św. Ro­cha na Radogoszczu, o czym zawiadamiają pogrążeni w nieutulonym żalu

Podjęto szereg posunięć. mają cych na celu polepszenie sytua­c.!i finansowej Izraela. Zwięk­szone zostały podatki pośrednie oraz cła.

Jak wiadomo. wysokie wydat­ki Izraela na cele wojskowe przyczY'O'...IY się do poważnego zadłużenia tego kraju za gra­nica.

Z głębokim talem zawiada· miamy, że w dniu 8 lutego 1970 r. zmarła w wieku lat 71, nasza najukochańsza Matka i Babcia

S.tP.

Marianna Piestrz}'ńska Msza św. żałobna, odbędzie

się w dniu 11 lutego o godz. U,3t w kościele N. s. J. przy ul. Zgie~skiej, po czym nastą pi o godz. 15, wyprowadzenie drogich nam zwłok na cmen­tarz na Radogoszczu. Pogrą­żona w głęłlokim smtftku

KRONIKA WYP ADKOW + Wczoraj o godz. Z0.35 na

ul. Limanowskiego przy Naro­dowej, pad drugą doczepkę

tramwaju 21/5 wpadł Jerzy Chę­ciński (Nowotki 53), ponoszą<: śmierć na miejscu. + Na skutek pęk!nięcia szyny

oPorowej na ul. Zachooniej przy Więckowskiego wykoleił sie tra<mwaJ linii 10,16. Przerwa w ruehu na tej trasie trwała od godz. 13.45 do 14.15. + O godz. 17.10 w Teklinie

ood tramwaj 41/2 weszła raptow nie. idąca jezd·n:ą kobieta o nie ustalonym nazwisku. Poszkodo­wana doznała W Wypadku cięż­kich obrażeń. Pr-zew!eziona zo­stała do szpitala w Pabiani­cach. Przerwa w ruchu trwała 53 minuty. , . + Około godz. 15.50 została wezwana Straż Pożarna na ul. Narutowicza 7, gdzie w cześci rozbieranego domu, zamieszkanej przez lokatorów zar'YSowała się

I. ściana. Scianę zabezpieczono, a

pleć rodzin ewakuowano.

r . + w jednvm z mieszkań na

l'lł .. 2)'.l(Jersk!ef 222.• od zaprósze nl.a oitnia i;pałlta się ezę;ć 1>0-'!111„ ...... -„ ... „„„ ... „ ... „ ... „„„„.... dtoiit.

„ „... ~ ł „(".

CÓRKI, SYNOWIE, SYNO­WE, ZIĘCIOWlE, WNUCZ• KI, WNUKI I PRAWNUKI RODZINA

' ..

a SPORT Iii SPORT ml SPORT li SPORT • SPORT li SPORT B SPORT • SPORT • SPORT • SPORT •

Jutro mecz bokserski ZSRR usA Przerwa w rozgrywkach I ligi hokejowej Echa niedzieli Jutro w Moskwie rozegrany Z01>tanie towarsysll\i mecz

bokserski ZSRR - USA. Oto składy obu drużyn w k.olejno§cl wa-g: ZSRR: Iwanow, Zaoorożec. Mienikow, Ku7Jllieeow. Ch:N>­

mow, Frołow. Tołk<tw. Tregub-Ow, Tarasienko, Babaryka i Wasiuszkin.

USA: Hotorne, Sa·ntiaga, Couly, Lannie, Ruis, A. Daniels, Munez., Valdes, Ward. R. Daniels i Jenkin:s.

W roku ubiegłym reorezenta..nci ZSRR pokonali boks«r<>w USA 12:10. Zainteresowanie w Moskwie jest „1brzymie. Spot­kanie odbędzie się na ringu w Pałaeu Sportowym na Łuż­nikach.

W sobote w Mińsku roze&"rane zostanie sPotkaaie cłrużyn rezerwoWYch.

Porażki czy zwycięslwn w LeninQrodzie?

Mistl'.ZOStwa łY'2lW!arskie w jeź­dme fi.gurowej o mistrzostwo Eu­ropy zostały zakończone.

Nowakówna zajęła 19 mtejsce. Para sportowa Poremska Szczypa - 9, a M-uga para tym

P. Szydło trenerem bokserów Turowa

Jeden z najbardziej rutynowa­nych trenerów kadry narodowej P. Szydlo zostal zaangażowa.ny na trenera bokserów Turowa.

Dotychczasowy trener tego klu bu Stefaniuk przeszedł do Górni ka z Wesołej. W klubie tym wal czy m. i.n. były pięściarz BBTS - M. Kasprzyk.

Przyborowski i Mazurkiewicz w kadrze narodowej

W drugiej połowie lwtego w Szczeci.n.ie odbędzie się mecz pil kl wodlnej między Kijowem i re­prezentacją PolskL

Na T.grupowanie przed tym me­czem powalano dwóch waterpo­listów łódzkiej Anilany - Ma· zurkleW\cza i Przyborowskiego.

Im)

razem lódzka, Osmań&ka - Bro· decki - 12, ~o - :n.

Nasuwa się pytanie. czy są to sukcesy, czy też występy mało udane?

Zeby odlpowl.edizieć na to pyta­nie, trzeba zajrzeć za k\.rltsy spor tu lyżw1arsk.iego w Lodzi. Ma­my dwie sekcje - w Spolem 1 we Wlók.nia•rzu. N()Wakówna mie siąc przed wyjazdem do Lenin­gradu trenowała sama bez opie­ki trenera, który zostal zaangażo wainy dopiero przed mistrzostwa mi Polski - musiał dojeżdżać z Warszawy. Jeżeli chodzi o lódz.ką parę sportową... to pamiętać na­leży, że ty-dzień przed wyjazdem <io LeniJll.gradu OsmańSka ul.egla poważnej lrnntuzji. Odrębną s.pra wę stanowi za­

gadnienie trenerów. Konieczna jest specja11zacja, k.tórej w Lodzi, niestety, nie m-a. Niewą~pliwie przy lepszych wa­

r11nkach treningowych stać nas było w Leningradzie na zinaez­nie lepsze miejsca. Ma.my wy­jątkowo uzdolni·oną mlodzleż. Niezdrowe stosunki lstniejąee mię dzy obu klubami - co nie jest tajemnicą fataln!e wpływają na samopoczucie zawodników.

Naszym zdaniem, trzeba stw·o­rzyć jedną - silną 1 dobrze z()r­gani:1Jowaną sekcję ja2ldy figuro­wej o.a łyżwach. Jest sprawą obojętną, czy będzie ona we Włókniarzu czy w Społem. Przy dostatecznej Uoścl wykwalifilto­wanyeh !>renerów można osiągnąć wyn.tki lepsze niż w Leningra­dzie. Trzeba ponadito stworzyć kon.lecz,n le etat cl'la choreografa. który systematy.cz.n.ie prowad•"hy za lecia. in)

2 DZIENNIK i.QDZKI ~ 34 !6697).

Prawdziwe oblicze meczu w Warszawie + Czterech • łodzian w kadrze + Hokeiści ŁKS wyjadą do ZSRR

M do kwietnia trwać będzie czyk, Pokorski, Odorowicz. Ist­przerwa w rozgrywkach ekstra- I 01eje koncepcja, by reprez. CRZZ klasy hokejowej, spowod.owana oparta była na zawodni.kach ty\ prż.ygotowa.'Uami do mistrzostw ko dwóch klubów - t.KS I Pod świata grupy „A" w Sztok:hol- hala. W tyn1 wypadku wszyscy mle. Dla hokeistów LKS owe pól wyżej wymienieni hokeiści poje­tora miesiąca nie będzie jednak chaliby do ZSRR. Są glosy, by okresem wypoczynku, ale cięż- doszła jeszcze piątka z Naprzo­kiej wytężonej pracy. Lnformacji du, a wtedy pojedzie t~o p!ę­na ten temat udziel.il nam tre-ner lód'Zklch boke.Lstów p. R. Fi-lipiak.

- Mooe pr-redtem wrócę do o- s I etk bokse $bat.niego spotkania z Legią. Woj Y W Q ?Q sk<>wi bardzo pragnęli wygrać

ciu łodzian. Opiekę ned repre­zentaeją CRZZ w Zwląizku Ra­d.ziecki1n powierzono mnie i Bry niarsklemu. Na razie trenować będz;iemy dwa razy w tygodniu na lodzie i ru w hali - kończy R. Filipiak.

Przypominamy, że w kwietniu t.KS rozegra jeszcze s:reSć spot­kań mistrzowskich - w k.ole!­no&cl. z Balldonem i Naprzodem na wyjeździe, z Pomo!1Z3ninem I Polonią u siebie oraz z GKS I Gómi.kiem na wyjeździe. (ms)

ten mecz, ale tylko dobra posta wa I.eh br.am.karza Walczaka u­chroniła legionistów od wyższej

porażki. Dziwię się d<>niesieniom Janusz Grzegorzewski agencyjnym, Informującym o Ja zaczęło się w to-, przegrał. W gronie zwycięzców kiejś nerw<YWej atmosferze na lo ki j pu· dowisku. My mieliśmy tylko trzy maszo~·s e ,_ Grzegorzewskiego jest Grud21cn.

wykluczenia po 2 mi.nuty, czyli ~~ 1;:~~~!zen1~= Lodzianin 5 razy przegrał z nim o wiele mniej niż np. na niektó czyt Grzegorzew i raz zremisował, będąc bardzo rych meczach w Lodzi. Mecz był skiego wyprawa- bliski zwyci<:stwa. z zagranicz-fai-r, tylko jakiś kibic rauclł na dzać trener Twar lodowisko pu&zkę, ale za,raz spor dowski. Potem nymi bokserami walczył 4-0 ra-towa część publicroości wskaza- pięściarz ten zy, bawiąc w Jugosławii, ZSRR, la chuligana. przeniósł się na NRD, NRF, CSRS, Irlar.dil i Ru-

Wracając ck> przerwy w roz- stałe do Lodzi i muniA. w niektórych państwach grywkach - l..KS właściwie nie do dzisiejszego gościł kilka razy. będzie jej miel. C.:terech z,awod- dnia walczy w n!ków: Kosy\, Białynicki, Stefa- barwach łódzkiej Oglądać go będziemy na ringu niak I ·szewczyk powołani zostali Gwar<lii. J. Grze jeszcze chyba ze trzy lata. Obec do kad•ry „A". Ponadto reprezen gorzewski jest nie Grzegorzewski liczy 25 lat i tacja CRZZ wyjedzie w począt- nie tylko dosko- chyba doczeka się 200-setnej wal-kach marca do Związku Radziee n'."!ym bokserem. ale i wzoro- ki. Zapytalismy Grzegorzewskie-kiego. Do drużyny tej kandydu I wym sportowcem. go jak ocenia szanse Gwardii i je ośmiu hokeistów LKS: Le~z- czy może ona liczyć na awam.s do czyt\ski, Kopczyfiski, Slowakie- Rezegrał 159 walk. 110 pojedyn grupy „A". Ocfpowiedź brzmiała: wicz, LeJczyk, Urbański, Jalmb- ków wygrał. 21 zremisował i 28 musimy wygrac wszystkie me­

Rewelacyjne starty St. Pietruszczakówny cze na własr.ym ringu i przyńaJ mniej jedno spotkanie ra ob­cym. Stawka jest wielka i nie wolno lekceważyć żadnego z przeciwników. Za tydzień w nie dzielę 15 bm. Gwardia walczyć

:DookOIIlała IY'Ż>Wl!ark'll Pmcv (To maszów), St. Pietrus.zczakówna startowała ostatnLo w Zakopa· nem w mistrzostwach Polski ju n!orów 1 zajęła w wieloboju pierwsze miejsce - 153.667 pkt„ zwyciężając Bachledę z Za.kopa· nego I Sta.nkiewiczównę z Augu stowa. LytJwlarka Tomaszowa u­stanowiła w b iegu na 500 m re kord Polski juniorek - 47.5. W biegu na 1000 m uzyskała ()na

czas 1.ł4,1, a na 1.500 m - 2,41.0 będzie w Lodzi z drużyną „Car­Na wyróżnienie zasłużYllY rów- bo". Grzegoczewskl najprawdo­!}ież E. Galczyfiska I B. Janow- podobniej spotka się z Tkoczem, ~ka. który w światku pięściarskim Wśród chłopców Wy>ró:!mill się: uchodzi za boksera, mającego wy

Sobczak, Piczman, Ulmański, Wa jątkowo silny oios. Grzegorzew­wrzynkiewicz, Ogórek i Parasz- ski raz z nim wy~ral, a raz zre­ka. misował. Trzeba będzie barcfzo

W punktacji klubowej reprezen uważać - powiada nasz rpzmów tanci Pilicy zajęli zaszczytne trz~ ca - żeby nie znaleźć się na cie miejsce. (Il) ideskach.

łll)

'lf Jumlorzy LodJzd oct.nieśll. pJ.er wsze zwycięstwo w rozgrywkach o puchar GKKFiT oraz PZB, zwyciężając Warszawę 17 :5. Pun kty dla Lodzi zdoQY'li: Borkow­ski, Parafianowicz, Maj, Królak, Kordowiak, Perlinskl, Piech (re­mis), Wlaźlik i Walczak.

'lf w slalomie o mistrzostwo świata. Bachleda zająl 10 miej­sce. Zwyciężył Noel Augert (Fran cja).

'if W Zakopanem oo. Krokwi odbY'!y się skoki o drużynowe mistrzostwo Polski. Zwyciężyli

nareiarze Stairtu (Zakopane) przed WKS Zakopane 1 SNPTT.

'lf w Poznaniu odbyły się ha­lowe mistrzostwa Polski w !•mi­sie. W grze pojedynczej kobiet zwyciężyła Wieczork.ówna, a w sinf l panów Rybarczyk, który wygrał z T. Nowickim. Lodzia­nLn Wiesław Nowicki. g>raJąc ż Ryba.rczykiem w grze podwojnej zd<>był tytuł Wicemistrza Polski, ulegając parze T. NCJWickl Micberg 9 :11, 3 :6.

*' W siatkówce kobiet nadal prowadzi Start (Lódź) przed Le­gią i Wisłą. Lodzlan.ki wygrały ostatnio z Legią i z Od·rą Wro­cław po 3:0.

'lf W lld«e siatkówki męskiej prowadzi Legia przed AZS War szawa i Resovią.

'lf Pilkarze ręcz.ni Polski pr-ze grali w Oslo z reprezentacją Nor wegii 14 :15.

Lekkoatleci trenują • •

!llZ Trener Hofman informuje nas,

że wczoraj w nowo wybudowa­nym pawilonie lekkoatletycznym rozpoczęło się pierwsze zgrupo. wanie. Tym ra·zem trenują skocz kowie WzwYż.

Trenowali: z:elińska:. Cieplicka, WesołCYWska. Nowakowska, Jóźwic ka oraz Wu.Jtów. Kania. Pietrzak, Pawelec. Dziś doszlusuje Gołę.­b:owski.

Trenirnti odbY'\JVają 10.30 i o godz. 16.30. nie skoczków trwać 22 bm. Trenerami są Zieliński.

sie o godz. Zgrupowa­będzie do

dr Bezek i w

Page 3: Wyda1le A - bc.wbp.lodz.plbc.wbp.lodz.pl/Content/62417/Dziennik_Lodzki_1970_nr34a.pdf · • Konsultacje prezydenta Włoch Wyda1le A -Cena 50 gr - ł.ódi, wtorek 1t lutego 1971 r.

lolo akademii medycznych w społecznej 1służbie zdrowia

Tylko dla dorosłych

(MOwi · rektor AM prof. dr. T. Pawlikowski) \Vśród najważnil.,jszych pro­

blemów poruszal?)'ch na zjeź dz,e omówiono ro~ akademii medycznych w spoiiecznej słoi bie zdrowia. W ,Pierwszym 7.Pc\zie są to sprawy„ szkolenia

<?ddyplomowego. Zwrócić eba uwagę aa fakt, .że prze

0z1iśmy ostatnio reorgam~zację studiów medycznych idącą w kierunku zwiększema czasu zajęć praktycznych. zajęć w klinikach akademickich. Sytua cja jest jednak taka, że jesz­cze przez długi okres, licz­ba studentów będzie bar­dzo znaczna.

Powoduje to trudności w zapewnieniu w klinikach wła ściwej opieki dydaktycznej dla wszystkich studentów. Zaryso wuje się więc potrzeba wyjś­cia z zajęciami z klinik do tych szpitali miejskich I wo­jewódzklch, które dysponują kadrą gwarantującą młodzie­ży akademickiej właściwą o­piekę merytoryczną.

Załatwienie tej sprawy wy­magać będzlie pewnego wysił­ki organizacyjnego. Dlatego

Na deskach I Teatru Ziemi lódz~

W OSTATNICH DNIACH, STYCZNIA, ODBYŁ SIĘ W POZNANIU ZJAZD REKTORÓW WYZSZYCH UCZELNJ MEDYCZNYCH Z CAŁEGO KRAJU. W TOKU JEGO OBRAD OMÓWIONO SZCZEGÓŁOWO PROBLEMATY­KĘ SZKOLENIA KADR LEKARSKICH I SYSTEMU DZIAŁALNOŚCI POLSKICH UCZELNI MEDYCZNYCH. POPROSILIŚMY O PODZIELENIE SIĘ Z NASZYMI CZY TELNIKAMI SWOIMI UW AGAMJ W TYCH SPRA­WACH, REKTORA AKADEMII MEDYCZNEJ W ŁODZI - PROF. DRA T. PAWLIKOWSKIEGO.

też na najbliższe posiedzenie senatu akademii zapraszamy kierowzrików wydziałów zdro­wia Łodzi i województwa. Współpraca jest tutaj potrzeb­na bardzo ścisła. Dru~m problemem do roz­

wiązania jest sprawa szkole­nia podyplomowego lekarzy. Zajmuje się tym Studium Do skonalenia Kadr Lekarskich. Jeśli jednak zważyć, że mamy w kraju ponad 50 tys. leka­rzy, od razu rzuca się w oczy pewien ograniczony zakres tej działalności. Reforma w tej dziedzinie sięgać będzie dość głęboko. W stud~um reprezen­towane będą tylko kliniki o

wąskiej i rzadkiej specjalnoś­ci gieriatria, gastrologia. tyreolo~a i in. We wszystkich zali dziedzinach klinicznych, szkolenie podyplomowe prowa dzió będl\ swoimi środkami akademie. Nasza uczelnia obej mie rejon Łodzi i wojewódz­twa łódzkiego. Chodzi zaś o to, aby każdy lekarz miał moż­nośó co pewien czas zapoznać się z najnowszymi osiągnięcia mi wiedzy w reprezentowanej przez siebie specjalnÓści. Bę­dziemy musieli w tej sytuacji utworzyć w niedalekiej przy­szłości studium doskonalenia lekarzy przy Akademii Medy­cznej w Lodzi. I tu także ko-

ZEMSTA

nieczna będzie współpraca wy działów zdrowia.

W toku omawiania systemu działalności naukowej uczelni medycznych, podniesiono waż-ne zagadnienie - sprawę pro wadzonych przez pracowników badań naukowych. Obecnie dla wszystkich uczelni w kraju. charakterystyczne jest rozpro­szenie zainteresowań tematycz nych. Chodz'i teraz o to, by możliwie najlepiej i najracjo­nalniej wykorzystać możliwoś ci akademii w tej dziedzinie. Rozpoc:i:yna się więc proces koncentrowania zainteresowań. opracowywanie tematów wio­dących, na których skupi się uwaga naukowej kadry. Posu nięciem organizacyjnym, ma­jącym usprawnić ten proces. jest tworzenie instytutów. w skład których wchod:i:111 klini-ki jednej specjalności z danej akademii. W naszej uczelni zapoczątkowaliśmy tę pracę przed kilkoma miesiącami u­tworzeniem Instytutu Medy­cyny Wewnętrznej, na którego czele stanął prof. dr Wł. Mu­siaL

Kretgn I na tranzystorach I

elektronicznych w ZSRR. Przez następne pięć lat p1ęc tysięcy ludzi będzie to wszystko składało do kupy. Biorąc zaś pod uwagę, że jeden współczesny element

Podróże kszłalcą: łak więc wiele skorżystatl uczestni­cy sesji Klubu Krytyki Teatralnej przy SDP, zorgani­zowanej ostatnio w Krakowie. W Teatrze Rozmaitości oglądaliśmy „Nos" Gogola w łakim kształcie scenicznym, jak gdyby skonstruował go." Witkacy, w Teatrze Ka­meralnym oryginalnie wesołl\, lecz dla poniektórych zbyt może makabryczn111 sztukę kubańs,kiego pisarza Moneta „Mniszki", w Teatrze im. Słowackiego „Człowiek, jak człowiek" znakomitego Brechta, a w Teątrze Ludowym prapremierę „Króla .Jana" Diirrenmatta - spektakle interesujące zinterpretowane nJe mniej interesująco,

Zagral go z werwą ł humorem Marian Harasimowicz. l.ga!, ko­loryzowa!. b!aznowa! z brawurą i temperamentem, ze śmieszną emfazq wyg!aszal oświadczyno­wy monolog .,Jak w dezertej Arabii". a potem z komiczną melanchoitą :l:altl się:

„Dawniej mloda panieneczka Mile rzekła kochankowi: Daj ml. luby, kanareczka -A dziś każda swemu powie: Jeśli nte chcesz mojej zguby, Krokod11la daj mi, luby!".

Mówią.c o badazriach nauko­wych, trzeba wreszcie zapom­nieć o tym, że jeden człowiek' I jest w stanie poradzić sobie I dzisiaj z rozwiązaniem jakie­gokolwiek problemu. Dlatego I też, tak bardzo podnoszono na I zjeździe sprawę właściwej or ganizacji badań zespołowych.

Ostatnim chyba z tych naj­ważniejszych tematów dysku-1

elektroniczny psuje się raz na piętnaście lat, niezawod­nosc układu ze stu miliardów takich elementów będzie taka, że popsuje się on w ciągu ułamka sekundy! Sło-1 wem - skonstruujemy nie „mózg tranzystorowy", a ra­czej kretyna tranzystorowego ..•

No, doskonale - powie niepoprawny entuzjasta tech­niki. Ale przecież mamy już elektronikę obwodów sca­lonych, superminiaturowych I

Istotnie, zastosowanie tej techniki dałoby już znacz­nie lepsze rezultaty: zbudowany przy jej użyciu model mózgu mógłby się już zmieścić w ... średniej wielkości pokoju, ważyłby „tylko" dziesięć ton i kosztowałby „je­dynie" około miliarda rubli. Ale i on pracowałby za-

sji zjazdowy.eh była sprawa i usług wysoko specjalistycz- Il nych. Z punktu wti.dzenia re­sortów zdrowia pragnie się, aby kliniki akademii medycz­nych, przyjmowały tylko przypadki poważniejsze. Ry­suje się więe koncepcja ja­kiejś dwupoziomowości w strukturze organizacji, lecznic twa zamkniętego. Z jednej strony byłby to ogół szpitali, a z drugiej ,coś w rodzaju naj wyższej instancji fachowej -kliniki i posiadające w swych :zespołach samodzielnych pra­cowników naukowych szpitale wojewódzkie. Koncepcja ta bę dz'ie trudna do przeprowadze­nia ze względu na poważne jeszcze niedostatki naszej ba­zy szpitalnej.

l ledwie przez kilka sekund - albo z uwagi na mimo wszystko bardzo niską niezawodność układu, albo też I z powodu... pożaru: wydzielona moc byłaby rzędu kil-ku megawatów, a odpowiadająca temperatura byłaby taka sama, jak we wnętrzu pieca martenowskiego ... Zaproponowano nam rówmez zobaczenie w Teatrze

im. Słowackiego „Zemsły" Fredry. Z zaproszenia sko­rzystałem chętnie, albowiem wraz z milionami innych teatromanów polskich podpisuję się pod twierdzeniem Boya, który kiedyś napisał: „Uważam Fredrę za jedne­go z największych artystów świata, zjawienie się jego w dziejach naszego teatra, zwłaszcza w danej epoce, wydaje mi się jakimś cadem".

W pemej humoru I komizmu, satyry I 114rodystycznycll. akcen tów komedii tej, której zasad­niczq tre§ciq jest spór dwóch szlacheckich pieniaczy o mur graniczny, silą rzeczy zasadniczą rolę grają dwaj antagontSci: Cześnik Raptustewtcz oraz Re­jen Milczek. Zarówno Jerzy Sta­szewski jak t Tadeusz Teodor­czyk staralt się zaakcentować odrębność Ich typów, tell. tempe I ramentu, mentalności, a nawet w pewnym sensie, różnice stanu. Obaj wprawdzie nalezą bowiem do szlachty, jednakże Raptusie­wicz reprezentuje raczej deklasu jącego się karmazyna, a Rejent dorabiającego się szlacll.ctca -szaraka.

Tak więc, mózgu ludzkiego zbudować nikt nie zdoła. Czyżby? Mamy poważny argument, przemawiający na korzyść

tej właśnie hipotezy. Każdy z czytelników ma ten ar­gument... w czaszce: jest nim jego własny mózg, któ­ry istnieje i działa. Stworzony nie przez człowieka, a przez przyrodę w milionach lat ewolucji biologicznej -

I fakt. Ale któż może stwierdzić, że nie uda się nam akurat tej konstrukcji skopiować? Mniemanie takie by-1 loby zwątpieniem w potęgę... ludzkiego mózgu. Cała historia cywilizacji wskazuje, że zwątpienie takie nie jest uzasadnione.

Krakowska „Zemsta" me ol§nl-111 mnie. Zaprezentowano spek­lllkl przyjemny, poprawny, z riędu jednak tych, które okrd­lamy jako „funkcjonalne przed­dawtente dla m!odzteży azlcol­ltj''. Tak słę zlożylo, żd ktzka dnł

pnedtem, bylem na premierze lej kontuszowej arcykomedlł w l'erltrze Ziemi Łódzkiej. Wlfl"eży 11rowanej przez Hannę Malkow łtq. Nie by! to spektakl bezblędny, 11pamlętalem też kilka zastrze­leń. Precyzuję je jednak teraz 111acznle lagodnle;, k!ed11 porów­llllem. „zemstę•• t0 ,toykona.nłu !rakowskiego Teatru Im. Slo­llllcktego, bogatego w możltwoś-

.,Ultraton 300" 1

wocz&sna aparatura ~znicza z Łodzi Zespól specjalistów z t.ódz­

dej Fabryki Aparatury Elektro lledyczneJ „Famed-1" skonstru !Wal w tych dniach serię pro­lllypową nowoczesnych apara-16w do leczenia uttradź"'.iękaml 1 nazwie „Ultraton 300". We llpólczesneJ terapii aparaty te bją olbrzymie znaczenie przy lczeniu schorzeń reumatycz­IJCh stawów, mięśni. kości I tóry. Nowoczesno§ć rozwiązania

Ulnstrukcyjnego „Ultratonu" o­:t!era przed nim szanse eks­IOrtowe. Produkcja tej aparatury roz­

lleznie się jeszcze w bieżącym liku.

l~łamek „Saturna-5" 1

,.

~adł na statek Amerykańska agencja dis onautyki I badania przestrze kosmicznej ośwladc~~:,·>! ofl­nie, iż odłamek rakiety „Sa­·5'', która wyniosła statek

'lS!niczny „Apołlo-11" na ti-a­!ktornlę lotu na Księżyc. spad! 1 zachodr,loniemieckl statek ll'esegach". N& szczęście ten tluczny meteoryt nie wyrzą­li! żadnycll szkód na statku.

eł obsadowe techntczne z „zemstą" Teatru Ziemi l.ódz­klej - objazdowej sceny, pracu­jącej w warunkach bardzo cięż­kich. przy cz11m I jego zespól artystyczny, na pewno ambitny, nie sklada się wylącznle tylko z samych gwiazd: gwiazdy

W każdym bądź razie, JUZ to wszystko o czym mówilii'­my poprzednio, nakłada na naszą i · inne u.c:zelnie medycz-

Zapewne więc będziemy mogli kiedyś zbudować mo­del mózgu ludzkiego. Najprawdopodobniej osiągniemy

jak wiadomo wyłapują bo-wiem teatr11 stacjonarne.

W związku ze specyfiką tego teatru Ewa Soboltowa nie mogla te:t zaproponować bardziej mo­numentalnej oprawy scenicznej, lecz potraktowała ją raczej ka­meralnte. co również w pewnym sensie determinuje charakter .,zemsty" lódzklej. Nie świadczy też najkorzystniej o osiągnię­

ciach grającego zespolu, że w tej sztuce. obfitujące; w po­pisowe role, na czolo wybija się (podobnie zresztą jak I w spek taklu krakowskim I) „samograj'•

Stylawo wyglądala Podstolina I (Sabina Mielczarek), przyjemnie, - Klara (Jadwiga Derżyńska). j Niestety, partner tej ostatniej · Warszostaw Kmita jako Waclaw, I trochę sztuczny I bez wdzięku I zdradza poważne jeszcze braki

ire w kraju, poważne zadania organizacyjne i kadrowe

Resort wychodzi z założenia, że akademie medyczne przed­stawti.ają sobą olbrzymi poten­cjał możliwości, jeśli chodzi o najlepsze przygotowanie leka­rzy do rriesienia ttomocy cho­rym. I ten potencjał musi zo­stać wfeorzystany w stu pro centach,

to technikami, które dziś zaledwie zaczynają się nam zarysowywać: symbiozą elementów biologicznych (też być może sztucznie stworzonych) z elektronicznymi, może nawet poprzez skopiowanie procesu ewolucji? Już obe­cnie dokonywane są w laboratoriach uczonych zdumie­wające eksperymenty z kryształami, które potrafią imi tować w pewnym sensie rozmnażanie się i tworzenie złożonych struktur biologicznych._

warsztatowe. I I zapewne mając już w ręce owe techniki, nie zawa­hamy się i nie cofniemy przed stworzeniem „prawdzi­wej" sztucznej inteligencji. Choć co najmniej kilku móz­gów nie warto będzi~ kopiować •• !

EPSILON Papkin.

W sumie „Zemstę" tak potrak towaną, określam również jako „funkcjonalne przedstawienie dla I mtodzleży szkolnej"

M. JAGOSZĘWSKl notował: L, Rud.

TAK sur SZCZĘSLIWIE SKI.ADA, ŻE MAMY s:rą w TYM WYPADKU NA CZYICH BLĘDACH UCZYC. PODWARSZAWSKI ZALEW ZEGRZY~­SKI STANOWI TEN PRZYKLAD - BLISKI I DOSTĘPNY BEZ WERTO­WANIA LITERATURY.

Zagospodarowując zalew zegrzydskl postępowano w myśJ zasady „każdy sobie rzepkę skrobie". Każda Jnstytu­eja załatwiała sobie prawo własności działki (nie zawsze kupując ziemię z pierwszej ręki), sama kopała studnię I przeprowadzała Własny system od­prowadzania ścieków. Przeważnie do zalewu. Z Własnej Inicjatywy ogradza­ła posiadłość z plażą włącznie, uszczu­plając powierzchnię wypoczynkową „ob­cych". Kosztowało to wszystko drożej,

ośrodków wypoczynkowych przystąpić można będzie dopiero po napełnieniu zbiornika wodą, a więc po roku 1974-197S. Czasu jest jeszcze niemało. Na razie konfrontuje się opinie, podejmu­je liczne uchwały I ..• liczy. Zespól Wo­jewódzkiej Pracowni Urbanistycznej w Lodzi opracowuje projekt tego co, gdzie i kiedy ma, czy tet powinno sta­nąć. Bez opinii Wojewódzkiej Pracow­ni nie zostanie- nic nad zalewem wy­budowane. Oby tak się stało. Urbaniści

fródła dobrej Wody pitnej Jakim bę­dzie. Jeśli Instytucje (a zgłoszeń chęt­nych do wybudowania sobie zakłado­wych „dacz" jest bardzo wiele) nie zo­staną we właściwym czasie odpowied­nio ustawione l pokierowane to może się powtórzyć Zegrze.

Mówi się o budowie nad zalewem nie tylko parterowych letniskowych pawi­lonów rozrzuconych na dużej przestrze­ni, ale także o wielopiętrowych domach wczasowych, które umożliwią wykorzy­stanie zbiornika również zimą (boje­ry!!!). Coś omal nie w rodzaju Bala­tonu, ale pod mazowieckim niebem. Jest więc absolutnie konieczna budowa kolektora. Projekt jest w przygotowa-

N ad wielką wodą ••• a wyniki są mierne, jeśli wręcz nie zie. Niebawem tei odezwał się chór skarg na zanieczyszczenie zbiornika, powie­trza itp .•.

O tych złych skutkach braku rozsąd­ku na pewnym etapie piszemy po to, by uwypuklić to wszystko czego chcą uniknąć nasze Władze, stojące przed niecodziennym zadaniem zapewnienia nad brzegami przyszłego zalewu sule­jowskiego godziwych warunków wypo­czynkowych.

W myśl opinii fachowc6'W do budowy

są zdania, że należałoby powołać inwe­stora zastępczego dla realizacji Inwe­stycji związanych z zagospodarowaniem turystycznym obrzeży. Mogłaby w tej roli wystąpić jedna z Okręgowych Dy­rekcji Inwestycji Miejskich.

Zalew sulejowski to zadanie bardzo złożone i skomplikowane. POWSTAJE NIE PO TO, BYSMY MIELI GDZIE SIĘ KĄPAC, ALE - CO PIC. Dzisiaj roz­patrujemy go pod kątem kąpieliska, ale nie w abstrakcyjnym oderwaniu od

niu. Problem jednak w kosztach - 160 milionów. Sprawa budowy kolektora jest Więc otwarta nie dlatego, by wąt­piono w konieczność takiego przedsię­wzięcia, ale ze względów finansowych. Zastanówmy się jednak czy nie straci­my więcej (nie tylko w złotówkach) budując najpierw domy wczasowe, a potem wlewając przez kilka lat brudy do zalewu, aniżeli gdybyśmy zaczęli od kolektora. Nawet gdyby to miało opóź­nić oddanie całego ośrodka. Bo przy. pomlnamy: zalew to przede wszystkim

woda cło picia. miasta.

żywotny problem dla

Letnie wywczasy nad zalewem za­truć może nam i druga sprawa - zna­czne odsłonięcie dużych partii dna zbiornika w czasie letnich miesięcy, w sezonie par excellence turystycznym -lipcu I sierpniu. Dno zbiornika jest nie równe. W niekt.órych partiach IJ!Ogą za trzymać się Ilości wody stojącej - wy marzonc wylęgarnie komarów. Na Od­słonięcia te nie ma rady. Zbiornik po­wstaje bowiem nie jako baza sportów wodnych, ale po to, by latem w na­szych kranach nie brakowało wody. Wyrównać można natomiast jego cza­szę, aby w miejscach gdzie Woda będzie ustępowała, nie odkładał się mul i nie następowały procesy gnilne, obniża­jące albo wręcz przekreślające atralc­cyjrrość turystyczną okolicy. Fachowcy wysuwają kilka propozycji by temu za­pobiec. Są to jednak imprezy na ogól dość kosztowne, a tym samym mało realne w naszych obecnych warun­kach. Nie mogąc z tych wżględów u­trzymać - przynajmniej na razie sta­łego lustra wody w zalewie - jako po­żądaną ewentualność widzi się przepro wadzenie zabiegu polegającego na ze­braniu warstwy ziemi z rozległych pły­cizn i przetransportowaniu jej w inne miejsca, w celu uzyskania odpowiednie go profilu dna, co Wpłynie na mniej­sze odsłonięcie wody,

Czasu na to wszystko jest jeszcze niemało... a przynajmniej dostatecznie by i;tie doprowadzić do stanu, że ktoŚ będzie mógł kiedyś uczyć się na na­szych błędach.

A. PONIATOWSKA

DD:ENNIK LÓ~KI ar 34 (6697) 3

Page 4: Wyda1le A - bc.wbp.lodz.plbc.wbp.lodz.pl/Content/62417/Dziennik_Lodzki_1970_nr34a.pdf · • Konsultacje prezydenta Włoch Wyda1le A -Cena 50 gr - ł.ódi, wtorek 1t lutego 1971 r.

Nasze pogotpwie reporterskie

Gdy u nos

„Orbis" gdy po remonci•e z Dziennikiem" i TUrystą" otworzy podwoje ••• W niez~ane

Niedawno zniknęły nare szcie sprzed remontowanego od maja ub. roku lokalu „o rblsu" przy ul. Piotrkowskiej szpecące deski. Wewnątrz prowadzone są dalej roboty, Wczoraj uzyskaliśmy na ten temat l{arść bardzo cieka­wych informacji, które eh cemy przekazać naszym Czy­telnikom,

, . gasme światło .••

Cisza. Slychać tylko tyka nie zegara. Duży pulpit z kilku­dziesięciu przełącznikami. Strzal ki aparatów pomiarowych nie wykazują wahań.

Ciszę w pewnej chrwlill prze­rywa głośn ik.

- Od.stawiamy „10". Dyżurny dyspcnytorni ruchu

monotonnym głosem po~w1er­dza:

- Dobrze, 00..tawcle. Swzyt poboru prądu elektry­

cznego, jak każdego wieczora. W dyspozytorni ruchu Zakładu Energetycznego Lódź-Mi asto je­steśmy późnym wieczorem. Na dyżurze przy pulpitach s i edzą starsi dyspozytorzy Ryszard Szymański i Józef Wróblewski. Zastaliśmy również w pracy za stępcę kierown.i'ka dyspozytorni Sta•n lslawa Matusiaka.

Oto ioh relacja z wczorajsze­g-0 dnia:

Nowy lokal „Orbisu" zapo­wiada się jako najpiękniejszy przy wl. Piotrkowskiej. Będzie on llbudowany z aluminium, szkła 1 szareg.o granitu. Front zostanie oszklony dwoma o­gromnymi szy bami w !elkoilci 5 na· 3 metry. Szkło będzi e m ia­ło grubość 12 mm, podobnie jak . używane do szkleni a okrę tów. Elewacje tworzyć będzie polerowany s zary granit. Na dachu budynku z.najdzie się blę kitny napis: „Orb15" wlldluż ca !ego frontonu. Pulsujące świa-t­Iem litery będą mialy dwume­trową wysokość. Jednocześnie neon z napisem: „Orbis" u­m ieszczony będzie na narożni­ku tego budynku.

Z ulicy ;vidoczne będzie cale Wf\ętrze. Z OS2'klonego hallu wcnod1Zlć się będzie na lewo d-0 pomieszczenia usług turystycz­nych, na prawo cl.o kas. w częś ci turystycznej ścianę o wym !a rach 14 na 4 m za j m ie płasko­rzeźba z aluminium, której · au­torem jeS<t rektor PWSSP w Lodzi, prof. Z<lzislaw G!owac-

kl wraz ze swym asystentem artystą - plastykiem Tadeuszem Siiwi ński.m. Ci sami projektan­ci opracują element dekoracyj­ny z mosiądzu, który ozdobi salę klubową oraz fakturowa­ną ścianę drewn ianą wzdluż JO kas. Wnętne nowoc:oes.nego Io kału .,Orbisu" podzielone bę­d zie pięcioma s21klanyml ściana mi. Harmonizującym uzupełni e­niem będą specjalne meble. wyk-0nane równi~ z drewna i aJu1m ion ium. Głównym pr-0jektantem całoś­

ci je6t &rtysta-plastyk Wszech­wład Horbaczewski. Wnętrze Io kalu będzie miało bardzo przy iemne ośw!etlente ukryte w stropach. Pod.logi wykonane zo staną z p!ęci.okolorowego grani tu ułożonego w eeometryczne wzory.

Obecnie kończy się montaż ciężkiej, skomplikowanej kon­strukcji metalowej , do której zużyto 15 ton stali. Wkrótce rozpoczęte zostaną inne roboty. z tym, że ogromne szyby wy­kol).ane zostaną na specjalne

- Dzień minął względnie spo kojn,!e. Trzy pracujące w tere­nie ekipy po południu na b:e­żąco usuwały a.warie. Teraz wra cają już do bazy. W n>OCy roz pocznie pracę jedna brygada, która dzlalać bęttzie w mleśc1e , kierowana „zdal1nie" rad.iotelefo nem. Większych awarii nie no towaliśmy. Oby do ~a.na był ta kl spokój.

Kto lubi Górną'! Każdą awarie w mieście n-0tu.

ją w centrali specjalne urzą­dzenia. O mniejszych donoozą odbiorcy teiefonicz.noe. Dyspozy torzy czuwają. Reagują na każ dy alarm. Podejmuję decyzjP., wydają polecenia i dyrektywy. A „na głowie" tych dwu ludzi jest cale mliasto, wszystkie m ie szkani.a I zakłady pracy, Wia­domo odpowiedzialność„.

- Ale nie zawsze m-0żemy pracować w takim spok-0ju jak dziś. Gdyby „wys1,a.dlo" w mie ście gdziekolwiek świ;a>tlo. u nas z.aozy.na się ,,sądny · dzień". Nie nadą:ilamy z odbieraniem te!efonow I u<lzielaniem odpo­wied21!. Niektórzy z odbiorców usilujlj nawet rozmawiać z na­mi w formie - a pan wie, k im ja jootem? To nam nlie po­maga w pracy. Najgorsze Jed­nak to awi.rie urządzeń we­wnątrz bu<lyn.ków. Nasi odhi or cy uważają, że jeśli nie ma śW>iatła, to trreba dz,wonić do el-ektrow>ni. A nasze brygady usuwają awarie zaistniałe w instalacji tylko do głównego licznika. Wewnątrz domów po­winni i muszą robić t.o elektry cy właściciela . posesji, tl. ADM, spóldzieln1 lokatorsk ich itp. A swoją drogą , tych elek tryków można szukać i ze świe cą ich się nie znajdzie . Zwła­szcza w cl.ni świąteczne I

Odebraliśmy t..elefon z uf.. Ger sona sa (blok 206). Brooząc w śniegu i wodzie

ods21ukaliśmy budynek. Stwler­dmi:lliśmy - w suteren.ie z n ie szczelnej rury wodociągowej ciurkiem leje się woda. W m le S7Jki.ni<U 84 pękła rura kanali­zacyjna, zal.a.ny jest sufit. Lo­kat<?ro:y dla większego bezpie­ezenstw'a . s>ledzą bez świ-atła, boją się. ze nastąpi zwarcie w linstalacj i. I

A ADM nr 5, gdzie interv.·e niowali, nie spieszy się z po-mocą. (kl)

'Rok ubiegły upłynął pod znakiem dalszego rozwoju czy nów społecznych na Górnej: rozwoju, rozbudowy i kom­pleksowego porządkowania i upiększartia dzielnicy. Ogólna

• wartość społecznej pracy wy niosła w roku ub. 20 mln. 438 tys. zł, tj. o ok. 70 proc. wię_cej niż zakładano przy u­stalaniu planu. 125 tys. osób przepracowało społecznie 518 tys. roboczogodzin.

Co s'ię kryje za tymi llicz­bami? A oddana w tym sezonłe sko­cznia narciarska na. Rudzkiej Górze A przygotowany te­ren pod trybuny dla publi­czności na stadionie „Tęcza"

Nl'Lł 303-0.1„ s:r;r~-i~rrrr w qo x. „

WYŻYWIENIE BEZPŁATNE

CZYTELNICZKA: Czy kuchar­ki zatrudnione w przedszkolach i::romadzkich sa zobowiazane o!acić ..:a wyźywienle? Pracuje oa terenie powiatu łód21kie11'0.

RED,: Kucharki Jak i cały per sonel adm!nistracyjno - l?OSPO­darczy. nie są zatrudniane przez inspektoraty. ale przez miejscowe rady narodowe. Jed­nak wedłul? infor macii posiada nych przez Inspektorat Oświaty Prez. PRN wyżywienie otrzymu-ją one be21pła~nle. I

TŁUMACZ INSTRUKCJI

CZYTELNIK: Ile złotych mie­siecznie może zarabiać emeryt. zatrudnionv jako tłumacz in­strukc.ii używania maszyn l urzadzeń sorowadzanycb z za­granicy?

RED.: Do 750 złotych miesiecz­nie. czyili tyle ile każ<ly inny emeryt i rencista.

Konkurs wqsd:ow

Kolejna wysta wa konkursowa oznaczona nume­rem 20 mle5ci sie Przy ul. Piotr­kowskiej 154. Na konkurs. którv trwa tylko do 10 bm. wpłynęło Już wiele odoowiedzi. a cia<!le naołv­wa .ia dalsze.

Przvpom:namv - ilość nadesła­nych kuponów jest n!eoJ!raniczo na. Na zwyc'.e>­ców czekają cen ne nagMdv.

(zbkl

Imię I nazwisko

Dokładny adres

&OPON

Najbardziej podoba ml sle wy stawa or---------­

przy ul. Piotrkowskiej or

.

A budowa parku w osiedlu 1 Maja A 5.990 m kw. chod­ników i 6U m kw. trylinki na 18 ulicach A nowe zieleńr.e

i trawniki o powierzchni 3 hll A 589 drzew, 13.378 · krzewów 1800 róż A 65 wyremontowa­nych pomieszczeń ogólnego użytku A wyremontowano 328 izby lekcyjne.

To tylko niektóre z prac. Możrra do tej lisiy dołączyć

jeszcze wiele np. naprawe mebli pomocy naukowych w szkołach, uporządkowane

księgozbiory w bibliotekach, wiele hektarów uporządko­

wanego terenu wokół zakła­

dów pracy, instytucji, szkół,

ic-•.edszkoli i nowy.eh osied~~

mieszkaniowych,

Udział w tej pracy brały I zakłady przemysłowe, mło­dzież ZMS-owska, harcerze. J:>oważrry wkład dały komite ty blokowe, i domowe oraz terenowe komitety porządko­

wania dzielnicy. Stanowiły

une zasadniczy trzon działal­

nosci społecznej, opierały Slię

na szerokiej więzi z mies7-kańcami dzielrricy. Z ich ini­cjatywy przepracowano 232.190 roboczogodzin, a wartość tej pracy oblic.zono na ponad 3,5 mln. zł.

W roku ubiegłym wydano 989 książeczek uczestnika pra­cy społecznej. 147 osób wy­różniorro odznaką uczestnika I pra,cy społecznej: 77-złotą, 49-1 srebrną i 21-brązową.

(eo)

W AZNB TELEFONY

Informacja telefoniczna Straż Pożarna Pogotowie Ratunlrnwe Pogotowie MO 07, ł00-00,

TEATRY

93 08 09

508-00

WIELKI - go.dz. 17.30 ;.,Cyrull~ sewilski" {,plrzedsta:wienie zam kn\ęte)

POWSZECHNY - g. 17 ~Płaszcz" NOWY - nieczyn.ny MALA SALA - godz. 20 „Księ życ Ś'Wieci nieszczęśliwym"

JARACZA - god>.. 19 „lryd1on" JARACZA (W sal1 Teatru Roz­maitości) g>odz. 15, 18.3-0 „Pan .Jowialski"

TEATR 7.15 - godz. 19.15 "Ade la i stressy"

OPERETKA - godz. 19 „Skrzy dlat y kochanek"

ARLEKIN - nieczynny PINOKIO - goci>z. 17.30 ,,Nie­

b ieski piesek"

MUZEA

HISTORII WLOKIENNICTWA (Piotrkowska 282) godz. 10-17

SZTUKI (Więckowskiego 36) -godz . 11-19

ARCHEOLOGICZNE I ETNOGRA FICZNE (PL WolnośCl 14) -czynne od godz. 12-18

HISTORII RUCHU REWOLUCYJ NEGO - nieczynne

KATEDRY EWOLUCJONIZMU Ul. (Park Sienkiewicza) · czyn ne oo godz. 10-17

LODZKIE zoo czynne od godz. i}-16 (kasa czynna do 15.30).

KIN A

BALTYK „Zawodowcy" od !at 14 (USA) g. 10, 12.30, 15. 17.30. 20

LUTNIA - „Gwia7,dy Egeru" od lat 14 (węg.) godz. 16, 19

POLONIA ~ „z.aaa. l.ó4ż ~

zamówienie w hucie, a elemen ty dekoracyjne :r. metalu i drew na w pracowni artystów pla­styków.

Oddanie do użytku pięknej, nowoczesnej siedziby „Orbisu" przewidziane jest w IV kwar­tale br. W nowym lokalu cały personel będzie występował w odzieży zaprojektowanej przez doświadczalne zakłady działa­jące przy PWSSP. (Kas)

Odznaczenia dla handlowców

Na uroczystej akadem!i, któ­ra z okazji Dnia Hand!owca odbyła sie w niedzielę w Te­atrze Nowym. najbardziej za­służeni w pracy zawodowej i SP-Ołeczne.i otrzymali wysok:e odznaczenia. Złote Krzyże za. sługi otrzymali: J. Łucza k, z. Mol'.k. L. Muszyński. T. Olb iń. ski, L. Rżanek. W. Sob-0tkow­ski. S. Piskorz, z. Wojc'.echow­ski. I. Wojciechowska. Srebrne Krzyże Zasługi: A. Fajkowski. H. Fijałkowski. E. Florczak, R, Górko. J. Kębliński. P. Łady­kowska-Zys. A. Pa:-vłowska. J. P:atek, R. Reiment. J, Strzycz­kowski. W. Szado. L. Badow­ska. K. G!ówkowska. F. Szere­menti, St. Jan'.kowski. St. Jan­kowski. St. Pikała. St. Roba­szkiewicz. A. Ryczel, F. Kuż­niak, J. Rurarzowa. Ponadto 31 osób otrzymało Brązowe Krzy• ze Zasłu11:i.

Przed kuliiriem.

Wreczono też 7 złotych i 8 srebrnych odznak zw'.azkowycl:\, Ponadto trzy osoby otrzymały Odznaki im. Janka Krasickiego (dwie srel:>rne i jedną brąrową).

(Kasi

W ostatn~ą sobote karnawału „Dziennik Łi>dz.ki" wraz z „Tu­r.vs:ą" wywiózł swoich Czytel­ników .. w nieznane". Dopiero o g-Odz. 15 nie było watpl '. wości co do celu uodróży. Trzy auto­kary zajechałv na Sw!ętą Ka­tarzyne. Tu czekaio iuż na ło­dzian 20 sanek. Prawie godzi'1-nv k'lllil? . który wiódł przez u­roczy teren ośnieżonego Parku Narodowego w Górach Swieto­krzysk'.ch. na pewno każdy z uczestników zaliczy do swych naJmHszych orzeżyć. Potem w domu wycieczkowym PTT-K na rozgrzewkę był bil?os. a nastęo­nle od.ia.zd autokarami do K ielc. Po drodze odbyło sie losowan:e na kuoony, wycięte z •• Dzienni­ka''. nie&podzianek ...

Na uczestników naszej impre­zy czekały wygodne ookoie w h-0te1u „Centralnym" Czasu by Io dosyć, aby rozlokować się i przygotować do karnawałowego balu. W przv.iemnei restauracjo

„Dzień Kultury CSRS" - w hote<lowe1 tvm razem wszystkie LDK (Traugutta 18). Początek miejsca zarezerwowano dla !o-o godz. 18. W programie prelek dzian. Wśród 1?0Śc1 znaleźli się cja red. Wit.alda Rubkiew1cza z dziennikarze reprezentujący warszawskiej TV nt. "Je::-zy l Szlitr - aktor, kompozytor i • PT• -piosenk·arz", połączona z pre- 9'.i~:P.F.:r.:ni!nll. zentaci~ p iosenek: proji;~cja fil lfił$P#. PKO mu „Koniec proboszcza • rez. --~ 4

Ewalda Schorma; otwarcie wy I W stawy reprodutkcji malarstwa czes·kiego i sł•owackiego. „ r v ...,~ •1tsr r .,_ _.. •-..:

„Bojkot16 PłiS ?! •••

Po~ysł za· 25 złotych Konia z rzędem temu, kto po­

traf i odpotpiedzieć na pytanie, gdzie dowl!ldzieć się o rozkład jazdy autobusów PKS. Wiado­mo, kiedyś można byto wstąpić do „Orbisu" t samemu zajrzeć do rozkładu. Teraz można spy­tać o to na dworcach autobu­sowych, lub telefonicznie. Ale wszystko to w dzień. A w no­cy„.

w nocy :taden z telefonów nie odpowiada. Głucho wszędzie i tylko pod numerem 547-20 mot­na usłyszeć głos jakiegoś zaspa­nego porttera, który nigdy nic nie wie I rzeczowo odpowiada, że.„ tu nikogo nie ma„.

Nieco tnaczej odpowiada Biu­ro Obsługi Podróżnych pod nu­merem 581-11. U nas - powia­dają tam - możemy poinfor­mować tylko o odjazdach po­ciągów. Mamy tu wszystkie roz-

klady 1azdy PKP, ate o PĘS nic nie wiemy ...

Bywa, że wtedy rozżaleni po­dróżni dzwonią do redakcji. Zgłaszamy się wtedy, ale, nie­stety, nie informujemy, przyrze­kamy, że będziemy Interwenio­wać. że może w przyszłości itp.

A przecież ta" n!ewieLe trzeba, aby zaspokoić w tym zakresie potrzeby w ie lkiego miasta. Wy­starczy, by Biuro Obsług! Po­dróżnych stalo się prawdziwym I bturem i aby posiadało egzem· plarz rozkładu jazdy PKS. Pra­cownicy tam zatrudnieni I tak dyżttrują przez okrągle 24 godzi ­ny I mogą informować spóź­nionych podróżnych. Do tego niepotrzebne są etaty, potrzeba odrobiny dobrych chęci i jed­nego rozkładu jazdy za zlotych polskich 25 l (h.z)

eo~ ODZIE? J<IEDVf wodna" od lat 14 (ang.) g. 10, 12, tł, 18, 18. 20

WISLA - „Operacja Belgrad" od lat 14 (jug.) godz. 10, 12, 14, 16 „Szkice warszawskie" od lat 16 (pol.) godz. 18, 20

WLOKNIARZ - nieczynne WOLNOSC „W królestwie

ducha gór" od lat 11 (jug.) god·z. lll, 11.45, 13.30. „Porwa ny przez mafię" od lat 16 (Wł.) godz. 15.30, 17.45, 20

ZACHĘTA - „Zdobycz" ocl lat 18 (fr.) godz. JO, 12.30, 15, 17.30, 20

STYLOWY - Tylko dla kln studyjnvch „ Wczorajszy śW1at" od lat 16 (NRD) godz. 15.45, 18, 20.15.

STUDIO - „Tajemnice wulł<a­nów" oo lat u (fr.) godz. 17.15, „Pustelnia pa.rmeńska" od lat H (rr.) godz. 19.30

ADRIA - Pożegnanie z tytu-łem „Towarzysz regent" od lat 12 (czech.) go<l:z. 10, 12, 14, 16, 18, 20

TATRY - „Dlugte lodzie Wlkln gów" od lat 14 (an~.I l?odz. 10, 12.30. Bajki (zestaw) godz. 15, 16. KLno polskich m­mów „CzJow1ek z M-3" od lat 14 god•z. 17, 19.15

GDYNIA - •• Miecz dla król.a" od lat 7 ('USA) godz. 10, U.45, 13.30, 15.30. „TY'lko umarły od powie" od lat 16 fpo.1.) godz. 17.30. 19.45

LDK - „Kobieta owad" od lat 16 (Jap.) godz. 14.15. 17. 19.45

CZAJKA - „Skok" od lat 16 (poi.) godlz. 17, 19

DKM „Cztery damy i as" od łat 18 (fr.) god'l.. 16, 18, :w

ENERGETYK - n !eczynnp HALKA - .,Leśna s y mfonia"

od lat 7 (radz.) godz. 15.45, „ Siedmiu braci Cervi'' od 1a$ 1' ·~ godl'l.. U..45. ~

1 MAJA - ,,Języik zwierząt" od 1a<t 11 (rado:.) godz. 16, ,,Dwa tyigodlnie we wrześniu" od lat !6 (fr.) gooz. 17.45, :w

LĄCZNOSC „Amerykańska żona" oo lat 16 (Wł.) g. 18

Ml.ODA GWARDIA „Ko-chać" od lat 18 (szw.) godz, 10, 12.15, 14.30. 17, 19.30

MUZA - „Jarzębina czerwona" oo lat 14 (,poi.) g. 15, 17 .30, 20

OKA - .Siedem razy kobieta" od lat 18 (WI.) g. 15.3-0, 17.45, 20

POLESIE - „Kolumna Traja­na" oo lat 14 ~rum.) godz. 17. 19

POPULARNE - „Wyzwanie clia Robim Hooda" od lat 11 (ang.) godz. 15. 17.15. 19.30

PRZEDWIOSNIE - „Topkapi" od lat 16 (USA) godz. 17, 20

POKOJ - „w petnym słońcu" od lat 18 (fr.-wl.) god?.. 15.30. 17.45. 20

P10NIER - „273 d·ni poni,żej ,,;e ra" od lat 11 (poi.) godz. 15.45, ,.Strzały o zmienchu" od lat 16 (USA) godz. 17.45, 20

REKORD - „Bunt na Bounty" od lat 14 (USA) godz. 10, 14. 18

ROMA - „ Za mną kanalie" od lat 14 (NRD) g. 10, 12.3-0, 15. „Panna młoda w żałobie" od lat 18 (fr.) godz. 17.30, 20

SOJUSZ - „ Za frontem" od lat 11 (radz.) godz. 17, 19

SWIT - „Ostatni watażka" od lat 14 (!>ulg.) godz. 10, 12.30, „Piękna An gel ik a " od lat 16 (fr.) godz. 15. 17.30, 20

STOKI - „Beniam in, czyll pa miętn!k cnotliwe.go m!Ódzień­ca" od lat 18 (fr.) god-z. 15.30, 17.fS, 20

DYŻURY APTEK

„Trybune Ludu" i miejscową gazetę „Słowo Ludu" ora z dy~ rektor kie!eck!ego Oddz!ału „Tu rys ty". Tańce orowadził sym1p.a­tycznv wodzire.1. Na.1cześc:ei i najbardziej 0-

cho-czo tańczono „kazaczoka". Ucze3tn:cy balu dedykowaE or~ JZanizatorom imprezy - „nz:enni kowi Łódzkiemu" i .• Turyście" tango „Chryzantemy złocis·te".

W niedziele o godz. 9 wszys­cy stawili sie na smacznym śniadaniu w hotelowej kawiar­ni. W n'.edz'.elnym wydaniu „Słowa Ludu" można było już orzeczytać o tym jak wesoło bawili sie łodzianie na impre ­zie .. Dz.lennika" w .,Central­nej''. Po śn:adaniu przejażdżka autol<arami oo K:elcach, by po­znać orzeszłość. teraźniejszość i orzyszłośc tego gościnnego mi;o­sta.

Po godzin:e 15 autokary ru­szyły w kierunku Łodzi. P-0 drodze przystanek w Oblęgor­ku. gdzie tutejsze muzeum przy bliżYło nam postać wielkiego pisarza Henryka Sienkiewicza. Łódź powitała nas zgodn ie z

programem - o godz. 20. O te1 samej oorze przed lokal „ Tury­sty" zajechały autokary w!ozą­ce naszych Czytelników, którzy bawi>li w niedzielę w stoEcy na „Podw'.eczorku przy mikro­fon!e". Obydwię imprezy po­zwoliły uczestnikom bezt rosko pożegnać się z karnawałem 1970. Przecież to Już dziś tradycyj­!lle „o.~ta tki".

W. KASPRZAK

Foto - A. Wach

Najsympatyczniejsza vara.

Rzgowska 147, L\man<>wskiego 31, Zielona 28, Pl. Wolności 2, Cieszkowskiego 5.

DYŻURY SZPITALI

I Klinika Pol.-Gin. AM, ul. Curie-Skłodowskiej 15 - chore z dzielmcy Górna.

U Klinika Pol.-Gln. AM, ni. Sterlinga 13 - chore z dzielnicy Sródmieście z rejonowych po­radni „K". ul. Nowotki 60 Kopc!ńskiego 32.

Klinika WAM, ul. M. Fornal­skiej 37 - chore z dzielnic Po­lesie 1 Sródmleście z rej. pora­dni „K", ul. Piotrkowska 1D7 l Piotrkowska 269.

Szpital Im. H. Wolf, uL La­giewnJcka 3ł/36 - chore z dziel nicy · Bałuty.

Szpital Im. R. .Jordana, UL Przyrodnicza 719 chore z dzielnicy Widzew.

Chirurgia południe - Szpital im. Pasteura (Wigury 19)

Chirurgia północ Szpital tm. Sonenberga (P.leniny 30) ·

Laryngologia - Szpital Im. Pirogowa (Wólczańska 195);

Okulistyka - Szpital Im. Bar lickiego (Kopcińskiego 22)

Chirurgia I !aryngolog1a dzie­cięca - Szpital Im. Konopni­ckiej (Sporna 36/50).

Chirurgia gzczękowo-twarzowa - Szpital Im. Barl!eklego (Kop­cińskiego 22)

Toksykologia Centralny Szpital Klin . WAM (Żeromskie go 113).

NOCNA POMOC LEKARSKA

Nocna pomoc lekarska Stacjl PogotGwia Ratunkowego przy ul. Sienkiewicza 137, tel. 666-66.

Z dniem 19.I. 1970 r. Stacja Pogotowia Ratunkowego została przenies lona z ul. Lec1..ni«zej 6 do własnej siedziby prizy ul. s ien.kiew.ICza 13li.

Page 5: Wyda1le A - bc.wbp.lodz.plbc.wbp.lodz.pl/Content/62417/Dziennik_Lodzki_1970_nr34a.pdf · • Konsultacje prezydenta Włoch Wyda1le A -Cena 50 gr - ł.ódi, wtorek 1t lutego 1971 r.

Szturm studenckich A wlęC! ruszyło w teatrach

studenckich! Wszystko zapo­wiada, :ie najbliższy rok bę­

dzie bogaty w premiery STUŁ „Pstrąg", „Cytryny", ST „Fo­nem", Teatru „77" i innych.

.Test to plon długofalowej pra cy RO ZSP i innych agend tej organizacji, a także OZS ZMS. Zaczęło się od dyskusji po o­statnich dwu Łódzkich Spot­kaniach Teatralnych, które nie dwuznacznie wskazywały na o­słabienie studenckiego ruchu teatralnego w Łodzi. Ostatnio Komisja Kultury RO ZSP zor­ganizowała studium teatralne dla wszystkich działaczv tej dziedzlr y ruchu artystycznego, na którym m. in. z udziałem za wod'owych aktorów, reżyserów, krytyków I teoretyków sztuki, będzie się omawiać problemy teatru.

teatrów W sukurs przyszedł też Ti>­

a tr im. Jaracza, który zdecy­dował się oddać do dyspozycji stude ntów dwa razy w miesią · cu swą Małą Sa lę. Pierwsze spektakle - „Ziemię jałową" wg T. S. Eliota i „Po kolędzie" J, HarasymoWicza w wykonaniu · STUŁ „Pstrąg" obejrzymy na tej scenie dziś, o godz. 19.

W dalszej kolejności zobaczy my inne łódzkie teatry studen­ckie - ST ZMS „Fonem" 1 „Aktem przerywanym'' Różp„

wicza oraz spektaklem opar­tym o teksty Jesienina i Ma­jakowskiego - „Szanowni to­warzysze potomni" ; ST „Quant" przedstawi „A jak królem, a jak katem będziesz" T. Nowa­ka zaś STUŁ „Pstrąg" - spek­takl poetycki wg, s. Grocho­wiaka „Człowiek ozdobny

Nowv numer ,,Osnowy" Treść ostatniego numeru

łódzkiego periodyka „Osno­wa" zestawiorro bardzo róż­

norodnie, uwzględniając pro­blemy z różnych dziedzin. Tak więc obok opowiadań i wierszy T. Chróścielewskiego,

W. Jażdżyńskiego, H. Jachi­mowskiego, J. Huszczy, S. Sko­niecznego, J. Koprowskiego, R. ł..obody i innych - arty­kuły, których już same tytu­ły są bardzo zrramienne. Wi~: „Portret królowej" W. Rym­kiewicza, „o kiczu" H. Bro­cha, „Wieczność prawidłowo­

ści a niektóre aspekty cza­su" I. Szumilewicz, „25 lat nauki historycznej w Łodzi"

W. BQrtnowskiego, „Socjolo­gia łódzka" J. Lutyńskiego,

„Politechll'ika Łódzka - gospo darce narodowej" Edwarda Szwarcsztajna itd. Dalej re-

r,to eftron1e [TV] GE

~enzje, kron~ka - rozbudowa rre bardzo szeroko.

Ważne, że redaktorzy „O­snowy" nie zamykają się w opłotkach naszego miasta, ale szukają tematyki szerszej. Do wodzi tego artykuł J. Kop­rowskiego - „Co wiemy o li­teraturze niemieckiej" a i

esej Ilii Erenburga „Psycho-1 logia twórczości", jak gdyby nawiązujący do uwag, jakie padały na ostatnim plenum I Zarządu ZW'i.ązku Literatów Polskich zorgarrizowanym w Łodzi.

Tym razem numer „Osno­wy" zdobią reprodukcje prac jednego z czcłowych piasty- · ków łódzkich - S. Fijałkow­skiego. Interesujące studium o twórczości jego napisał W. Borowski. M.

N O RA

barwą rzeczy''. 'RO ZSP ma za­miar zapraszać na występy na t e j scenie rownież czołowe te­atry studenck ie z całej Polski.

Bardzo to miły gest ze stro­ny Teatru Jaracza. Miły I do­brze wykalkulowany. Z całą

pewnością środowisko akade­mickie ściślej zwiąże się z tvm teat rem. Będzie on zresztą wkrótce objęty, na wzór Tea­tru Wielkiego, akcją premier studenckich.

A tymczasem w szyst k ie tea­try stud'erckie przygotowują

kolejne swoje spekta kle. Teatr ,.77" - przeds tawie nie pantomi­miczne oraz „Rosj o, żono mo­ja" wg. A. Błoka , STUŁ „Pstrągu - ,,Pater noster" Kaj zara, „Kolację głów" wg, J. Preverta oraz .,Mi n :atury" Kaf ki, STS „cytryna" - „Szy mo„ na Słupnika" Andrzeja Mar­czewskiego zaś ST „Fonem" -„Karnet balowy" M. Jasno r zew skiej-Pawl ikowskiej i „Testa­ment" wg. J. Mesliera.

Ilość zapowiada się więc im­ponująco. Nie wątpimy, że pój dzie za nią 1 jakość. (kat)

Finlandzkie studia

KON DEK

Piotrkowska 179. .J ędnopiętrowy

dom zbudowany około 1897 roku wg proj. Fr. Chełmiń­skiego. Dziś mieści

się w nim Biblio­tek~ Pedagogiczna.

W Łodz1i na temat ulicy Piotrkowskiej - stanowiącej

jak gdyby symbol tego miasta - toczy się w dalszym ciągu gorąca dyskusja: jedni są za

Utalentowany plastyk łódz- całkowitym zmodernizowa-i:iiem Piotrkowskiej, tak aże­

kl Kazimierz Kędzia od dłuż szego ju:i czasu bawi w Fin- by „stała się godna wielkości landii _ ściślej mówiąc w i rangi naszego miasta" \nni

Tampere, gdzie nawiązał kon natomiast proponują, by lwią takty 11 tamtejszą firmą jej .część zachować dla przy-TAKO. Celem pobytu j~ito szłości w stanie nie zmienio-

J~s& projektowanie I poznanitl nym jako pewrrego rodzaju fińskiego systemu projekto- urbanistyczny skansen. wania opakowań, w której to Ci, którzy lansują tę osta-dziedzinie Finlandia wyprz~- tnią propozy,cję, otrzymali o-dza nasz kraj. „W TAKO _ statnio cenny argumerrt pod-pisze do nas Kędzia _ poza budowujący ich stanowisko: projektowaniem głównie poi- oto ukazał się (wydany pię-skich jak i fińskich opakowań knie i estetycznie przez Wy-na eksport, poznaję dokładniA dawnictwo Łódzkie) album zakłady prod.ukcyjne i meto- czołowego plastyka łódzkiego, dy stosowane w poligraficł' laureata nagrody artystycz-

przy użyciu fotografii koloro- nej rraszego miasta Wacława wej, diapozytywów i werra- Kondka pt. „Ulica Piotrkow-

negatywów". ska". Warto dodać, ie między wła Mieszkający w Łodzi od

dzami miasta Tampere i Ło- dwudziestu już lat artysta do dzi nawiązano już dawniej strzegł osobliwy urok (a mo-kontakty, w związku z czym że oryginalność?) jej głównej w bieŻj\cym roku dojdzie do ulicy, który też zafascyrrował :torganizowanla wymiany wy- 2°· staw malars wa I p(rafiki pła „Bo _ zwierza' się "' swoim styków łódzkich i artystów odautorskim wsteDie ze-

Zaezęla llłę ehyba dobra pas- told Zatorski, osadzając rzecz z Tampere. W sprawie tej u- brały się tutaj formy z całego

sa łódzkiego Teatru '.l:V. Oby całą w jej epoce, na ściszo- zgodniono już warunki. Nie- chyba świata, cywilizowanego nie zapeszyć! W krótkim ezasie nych tonach, nie słląc się na świata XIX wieku. Formy, o po starannie przygotowanym jakiekolwiek uwspółcześnianie zależnie od tego W Muzeum których historyk sztuki wyra-spektaklu „Tam I gdzie indziej" problemu. Bogusław Sochnackl, Sztuki Nowoczesnej w Tatn- ża się z obrzydzeniem I wzgar 8. Fleszarowej-Muskat, obejrze- niezbyt może pNekonywający pere 7 lutego otwarto lndywl dą formy nie mające nic llłmy w eetałUl pb\tek ,,No- w drugiej połowie m ak!u, w wspólnego z oryginalnością -rę" Ibsena. całej reszcie spektaklu świetnie dualną wystawę malarstwa I z wyjątkiem bar-dzo nielicznych

„Nora" nie Jest dzli dla rea- grał Tornwalda - człowieka grafiki Kazimierza Kędzi, kt6 I domów secesyjnych formy Hzatorów wdzlęczm' propozycją. prostodusznego, ale I dość ogra ra trwaó będzie do 25 bm. kradzione, zapożyczone lub pod W swoim czasie dramat ten niczonego. Do osiągnięć aktor- patrywane I bezczelnie prze-wywołał skandal obyczajowy skich trzeba zaliczyć potrakto- (M) noszone z gotowych już wzo-- autor musiał zmieniać Jego wanie roll Ranka przez Miro- I zakończenie, bo zbyt drażniło sława Szonerta. Ostrą, mocno Ob • k • k • mieszczańskie poczucie moralno zarysowaną postać Krogstada zeca· n l caca n I ści. Dziś cala afera ze sfałszo stworzył Wojciech Pilarski. A a• a wanlem podpisu trąci jut my- Nora, postać tytułowa? z wdzlę szk;\. Na prawie znam się tyle, klem, bez przerysowań, z Wła- Jak wiadomo, telewizyjna „Gi elda Piosenki" zostala :zreor-

na Piotr­ku w­ski ei

Piotrkowska 99. Trzypiętrowy dom z mansardą zbudo wany w 1898 r. wg projek.tu G. Landaua - Guten tegera.

rów. Bo łódzki kamienicznik, fabrykant dawał na to swoje pieniądze l nie lubił neczy no wych, niepewnych, uwielbiał stare, już wypróbowane.

Ale w tym całym szałe6stwle tkwi jakieś swoiste piękno -niepiękno, jakiś niepowtarzalny charakter, zabawne zestawienie kształtów I barw, wałczących między sobą o lepsze".

To „plękno-niepiękno", ten „rnepowtarzalny charakter" uHcy Piotrkowskiej (który mo że za kilkadziesiąt lat stani~ się legendą), utrwalił Kondek w swoim albumie typu zdecy dawanie artystycznego, starR~

jąc się transponować realia w dzieło sztuki.

są też w walory kompozycyjne.

Tak zestawiony I wydany

album usatysfakcjonuje za­

równo ·Zrtawców sztuki jak I

łódzkich patriotów lokalnych.

Dodajmy jeszcze, że pewnego

rodzaju uzupełn!i.enie płasty

cznych wypowiedzi Kondka

stanowi tu pełne erudycji stu

dium o przeszłości ulicy Piotr

kowskiej plióra zna11ego pisa­

rza łódzkiego Tadeusza Chr6-

ścielewskiego.

eo kaidy przeciętny obywatel, śclwą sobie subtelnością, zagra gantzowana. Piosenki typowane są przez poszczególne redak- Artysta opanował znakomi-myśtę jednak, te teraz kaidy la Ją Wanda Chwiałkowska. c;e racUowe t telewtzy;ne, głosu;ą jurorzy z kilku miast itd„ . t

Kondek zamarzył kiedyś, że

stworzy graficzną trylogię o

sąd wziąłby pod uwagę pobud Chętnie częściej byśmy ogląda itp. A poza tym „ Polskie Nagrania" zapowiedziały, Iż następ- cie echnikę graffiki. Nie mu-kl czynu Nory i uwolnił ją od li tę aktorkę na małym ekra- nego dnia po każdej Imprezie ukażq się plyty z nag1'antamt si więc rangi swoich prac

naszym mieś,cie składającą się

winy l kary. Stąd trudność - nie. zdobywców czterech pierwszych m iejsc. podnosić sztucznie przez sto- · z trzech części: „Ulica Piotr-glówny motyw Wyblakł, nie Krystynę ~la Izabela P!efl- Plyta z ostatniej giełdy ukazala się. Dziwnym jednak tra- . przemawia do współczesnych. kowska; tym razem jednak fem nie ma na niej, wbrew zapowiedzi, dwu piosenek, któ- sowame bardzo wyratinowa-W czasach Ibsena Tornwald mnie nie przekonała. Na uspra re zajęly e:i: aequo II m iejsce "'- „ Wi ejski ego wesela" Kor- nych środków artystycznego

kawska", „Pałacyki łódzkie"

i „Stare łódzkie fabryki".

Pierwszą część swojej trylo-był człowiekiem bezdusznym, wledJlwlenle dodam, te nie cza t Gorzelskiego w wykonaniu Zofii Kamińskiej oraz „Cóż wyrazu •. Operuje kreską pro-dziś ocenilibyśmy go jako wzbu jest to rola najwdzięczniejsza wiemy o miłości" Kllmczuka i Lecha. z repertuaru „Truba- stą, kładzion<> bardzo sWobod-dzającego zdziwienie maniaka. - także Ibsen nie włożył w durów". Innym, nie mntej dziwnym trafem, znajdujemy za „

.Jak więc grać „Norę"! Chy- nią serca. Ciepło za to wspo- to na plycte utwory umieszczone przez jurorów na V i VI nie, lecz nieomylnie. Jego mi-ba już tylko jako swoisty do- mlnam w drobnej rólce Ma- miejscach tabeli„. strzowskie rysurrki piórem

gtii zrealizował już. Czekamy .

teraz na dalsze.

kument obyczajowy. Tym też rianny - Jadwigę Andrzejew- Brzydko, proszę „Polskich Nagrań". Porzekadla „obiecanki potraktowane impresJ'onistycz-chyba tropem poszedł reżyser Ski\. cacanki ... " nie lubimy. Zbytnio kojarzy się nam ono z innym, . . .

M. JAGOSZEWSKI łódzkiego przedstawienia - Wi J. KATARASIIQSKI o gębie t cholewi e. (kat) n~e, ~zasem szkicowo, bogate

~""""'"'"'"''''''''''''''"''"'''''''"'""'""''''''"''''''"'''''''"'''""'''''''''''"''"''""'""''''''"'"'''""''''"''""''~''''''"'"'''''''''''"'''"'''~"'''"''''''''''''''''''''"''''"''"~'~'~ .,._, __________ ,,_~"""' I KAWIARNIA AJENCYJ- MATEMATYKA - 257-5'1,

.I O G l OS Z E N I A OR OB NE NA. Oddam w d'Zierża- mgr Pluskowskl 82188

Wyższa Szkoła Rolnicza .• ~as~~~ri: i~ert;k2a!°ć MATEMATYKA. fizyka. .I SAMOCHÓD „Wartburgi BEDLINGTONA nlebles- w Biurze Ogłoszeń, Piotr 213-53, mg.r Wende

W LUBLINIB w terminie od 1' stycznia do !li marca

19'10 r. przyjmuje zgłoszenia na STUDIA ZAOCZNE

dla pracujących na Wydziale Rolniczym oraz na Wydziale Zootechnicznym.

O przyjęcie na studia mo1ą ubiecal! Ilię

kandydaci: - pracujący w produkcji rolnej l po­

krewnych instytucjach, - pracujący w indywldualn:ycb ~ospo­

darstwach rolnych. - nauczyciele szkół rolniczych t pod­

stawowych na wsi, - posiadający roczny lltat pracy w rol

nlctwie. Podania przyjmuje Dziekanat Wydziału

Rolniczego I Dziekanat Wydziału Zootech nlcznego WSR w Lublinie, ul. Akademi­cka 13-b.

Wymacane dokumenty: - pcdanie, tyc!orys, metryka urodzenia,

świadectwo doj rzałośC! w oryginale, za(;wiadczenle o odbyciu stażu pracy w rolnictwie (rolnicy lt\dywldualnl z GRN), zaświadczenie z zakładu pracy o wyrażeniu zgody na studia, zaś­

wiadczenie lekarskie, kwestlonarh1Sz osobowy, trzy fotografie.

studia na Wydziale Rolniczym odbywają się w Lublinie, w Punkcie Konsultacyj­nym w Kielcach 1 Białej Podlaskiej. Obo wiązkowy kurs wprowadzający odbędzie

•ię w kwietniu - czerwcu. Egzamin wstę

pny z biologi!, matematyki l języka ob­cego w drugiej połowie m-ca czerwca br.

11 1000" sprzedam. Stan 1de k iego, psa dWUlietruego z kawska 96 pod "82706" ANGIELSKI - %56-53 Pa

1i alny, Gnieźnieńska 19 m . rodowodem tan io sprze- ZGIERZ _ wluk., 8--16 82600 g 1 (b0<!21na Lutom ie rsk lej) dam. Zg ierz, Swierczew . 2 p okoje z ----'--------=.:.:..-"

1i k ' 11 82557 g kuchnią w blo kach.,. za- HISTORIA - przyigotowa

1 MASZYNĘ cliziewiarską s ieg.o \ mienię na mJeszkame w nie oo eg-zaminów, ję-okrąglą (/) 55 cm, over- „M-4" spól.dzielc,;e, Osie- Lodzi. Oferty „82577" zyk polski - zakres

1 I look l ciwuiglówkę - dle Wiei<kopolsk.a, zamie I Prasa, Piotrk owska 96 szkoły Pod!S<tawowej , mgr 1 sprzedam. PrzY'byszew- nię na mieszika~i e w MLODY inżynier poszu- Denel, 300-68 82587 g 1 skiego 2.11 m. 6 Kuchar- domk.u jed.no~?"1q,innym. I kuje pokoju. Dzwonić STUDENTKA poszukuje ' sio 82713 g Oferty „ 8263.1 Prasa, 221-67 (przed południem) p racy od god'Z. 16.30. 0-

Pi<>brKowska 96 ferty " 82586" Plrasa, P lo.tr I BETONIARKĘ - 150 fa POKOJ, kuc hnia , blo.ki i k O'WSka 96 1 brycznie nfawą, stół w l- ~e1~~K(~:~k c~:)c:'1;.;s~l p okój stare budownictW'O _P_O_T_R_Z_E_B_N_A __ p_o_m_oc __ d_o-_

brakcyjny,k ormy naedpu- na kuchnia , 9ródmieś cie, zamienię na diwupokojo mowa w godz. 8-13. sta J I ręg.i sprz am. we, rozkladowe w blo- Swierozew~kiego 25 m. 8 Lódź, Porzeczkowa 25 I piętro zamienię na po k a ch. Oferty „82619" Pra Zgł osz~ni' a~ po ~"".•

17 • kój z kuchnią, wygoda- u „~ • MAGIEL elektrycu1y - m l. Oferty „82567„ Prasa sa, P iotrkawska 96

sprzedam. Lódź, ul. Zlot P iotrkowska 96 POKOJ zam ienię na dw a OPIEKUNKA do roczne-t no 49 82626 g pok oje lub pokój z ku- go dlziecka na dziewięć

PIANINO s~rzedam. Ka- LODZI uM-4" spóldzlkell- chni ą. Oferty „82621" god zln dziennie po-trzeb-,,.. cze, piętro, wszyst e P rasa , Piotrkowska 96 na. Konstytucyjna 11-37.

s przaka 57 m . 27 82620 g wygody, zamienię na Zgłoszenia po siedemna STYLOWY kitel (złoty) „ M--4 lub „M-.'I" w By d MALŻENSTWO beroziet- stej 82597 g

j I stolik z białym marmu gosrezy. Oferty „82572" 11 n e poszukuje pokoju sub WYPOŻYCZALNIA su-11 rowym blatem - sprze Pras a , P iotrkows ka 96 l oka torskiego. Oferty k ien ślu1bnych wlec:ooro­t dam. Traktor e>wa 80 m. RADIOSTACJA - spół- „82624" Prasa, Piobrkow- w ych. Obrońców Stalin-

45, bi. 237a 82605 g dzielcze ,,M-3" r oZJkla d o- ska 96 gradl\1 32, Podnieslt\ska MEBLE jas ne mało uźy we, zamienię na pok ój POKÓJ, kuchn ia , bl ok1 SPOLDZIELNIA Pracy wane: kredens, stół, 6 lub 2 pok oje z kuch,nla I (36 m k w. ). V piętro Oz t ść" Lo

j krzeseł, tapczan, stolik ewent. większe w okoli- (brak Wi.ndy) - śród- kcm~eo usłu;i w ~1~l_'. j pod telewizor - sprze- cy: Plac Reymonta, Ko mieśc ie, zam ien i ę na WI<: kaniach prywa.tnych w

dam. Cena 5.000 zi. Tel. ści.uszki, Główna. Oferty k sze - blokl. Oferty godz. s-21 : wstrzeli wa­\ 442-81 Gagarina :tt m . 19 „ 82'573" Prasa, Piotr!i-OW- „82612" Prasa, Plot rkow- nie kołków stalowych w ' SPOLDZIELCZE M-4 w ska 96 ska 96 płyty betonowe, zakla-1~ S-zczecLn.ie zamien ię na POKOJ z kuchinią, wygo MATEMATYKA, fizyka da nie kanniszy, ram, fl-1• mniejsze w Piotrkowie dy do WY'najęc ia. Pła tne m gr Niepokojczycki, tel. ran, zaslon. Zg'loszenia: t Try bunalskim. Wiado- z góry. Oferty „82578" I 533-20 82512 g Ul. Więckaw-skiego 68,

I mość: P iobrków, telefon P rasa, P iot rkowska 96 WPISY na zaO<!zne (ko- tel. 273-98. Informac je tel. j · 33-ZO 2 POKOJE, kuc hnie 50 m respondencyjne) kursy : 212..J7 lub bezpośredni o j 2 POKOJE z kuchnią , kw. s tare budownictWIO, kreśleń budowla n ych. m a wszystkie punkty pr aln i

wszys tk ie wygody (bez c. o., garaż - P iot rkow szyn owych. k oszto rysowa ' cze s-pni „Czysto~ć"

~ c. o.) i kawal erkę w blo s k a p rzy żwirk i zamie- n ia I inwestycji p rzyj- ŻALUZJE drewn ian e (wą ~ k ach, za mi en ię na 2 po ni ę n a 3 pok oje z k uch muje. sz.czegóJowych in- ska klepka) wyk on uj e

k oje z kuchn i ą w blo- n !ą . komfortowe w 9ród !ormacjl p isem n ych u- stolarn ia Łód ź, Przy by­~ k ach . Oferty „825RO" Pra m ieści u. Oferty „82396" d zieła „Wiedza" K raków, Pewsk'e<?o 162., tel. 41 7-27j

~-"'-"''"""'""""~ i;a, Pi~llkowska ll6 ł Pra.sa,, Pio~()W6U 116 Wei>tem:>l.a.tte lJ. W42 kłZ • .Merece 112561i g

KOREPETYCJI - mate­ma.tyka, fizyka, mechani ka, wytrzymałość mate­riałów udzielają studen­ci. Tel. 388-95, Fiszer NOWOCZESNY kroi cta m sk1. drz.leclęcy opanujesz pod gwarancją, Wynala-zek Mechllńsk'iej, N a-wrot 32 81971 g POMOC domowa pot rzeb na. Lódź, Piotrkowska 152 m. 4 82594 g TELEWIZOBl', radia tranzystorowe naprawia Zakład Usługowy Kule­jowskl, Główna 33. Wi­zyty domowe 82364

PRACOWNIK a.dmd.nistra cyjny, staż pracy 17-let­ni., matura - pillmie po­szukuje pracy. Oferty „ 82609" Prasa, P.iotrkow-1ka 96

P~AGNIESZ szczęsuwego małżeństwa? NaplS'Z -„ Venus" Koszalin, Kole­jowa 7, SW1droń. Błyska Wicznie prześlemy krajo we adresy 351 k

NAJWIĘCEJ ofert posia da prywatne Biuro Ma­trymonialne „SYRENKA" Warszawa. Elektoralna 11 . Informacje 10 zl zna­czkami 926 k

U KOGO ZGASNIE SWIATŁO 1. W dniach od 11 do 13.11.1970 r. w 1oc1.z.' od ł.30

d<> 16,00. ulice: s .erpentyny, Górska, Stoki, P ieniny, Gra

mowa, S2lCzytowa I Przełęcz. 2. w. dniach ?<I .u.u. do 14.111.1970 r. w godz. j. w,

ulice: Pabianicka str. parzysta od Leszczowej do Łukowej, Opałowa, Kolejowa, Euge.. niusza I Ruchliwa.

3. w. dni.ach od 12 d<> 14.11.1970 r. w godz. j. w. ulice: Strykowska, Od Łodzianki w kler do

~trykowa i Wilanów, Cegielnia. • ł. w. dniach <':fi 14 d<> 16.11.1970 r. w godz. j. w.

ulica: Czapll. 5. w. dniach od . 14.U. do 31.111.1970 r. w godz. j. w.

ul1ee: Zagraimczna, Łazowskiego, Kongresowa Gładka, ~osyn lerów Gdyńskich, Kosynie' rów Gdynsk1ch od nr 69 do Lazcwskie­J$O, Tuszyńska i żywo.tna.

8, W: dmu 15.II.1970 r. w godz. j. w. ulice: Rzgowska str. parzysta od Łukasińskie­

go do nr 76, str. nieparzysta od Bednar­skllej do nr 63, Lecznicza, Podmiejska, Asnyka, Słowaeldego od Podmiejskiej do Lelewela, Łączna od Niemcewicza do nr 45, Lelewela od Rzgowskiej do nr 13 Mochnackiego oid Rzgowskiej do nr 22' "".ójtowska od Rzgowskiej do nr Il i t:1asec2lna od Rzgowskiej do nr 17.

7. w. dniach 17 i 18.11.1970 r. w g<>dz, j. w. ulice : Truska w k owa, Kr uszynowa, Koniczyno­

wa. Moczarawa l T u rzycowa .

DZIENNIK ŁÓDZKI nx: 34 (669~ .i

Page 6: Wyda1le A - bc.wbp.lodz.plbc.wbp.lodz.pl/Content/62417/Dziennik_Lodzki_1970_nr34a.pdf · • Konsultacje prezydenta Włoch Wyda1le A -Cena 50 gr - ł.ódi, wtorek 1t lutego 1971 r.

RADIO WTOREK, 10 LUTEGO

• I TV .!ln6ormacjcz.

DLA Ciekawe! - Przeczytaj! I

PROGRAM W

PROGRAM I 17.00 Program wieczoru. 17.05 Quodlibet - czyli co kto lubi.

a.oo Wlad. s.10 Publicystyka mię 17.30 „Zielonooki. potwór" - odc ózynarodowa. 8.15 Plebiscytowa pow. 17.40 Od p:erwszego n·agra­plosenka m-ca. 8.19 Mozaika mu- nia - Czerwone Gitary. 18.00 zyczna. 8.44 Koncert reklamowy I Ekspresem przez świat. 18.05 „Na 9.00 Dla kl. v „Ziemia mówi" __: gle wstal" - wodeWil. 18.25 w słuch. 9.30 w. Kolanowski _ Wią sbronę. „soul jazzu". 19.00 Naoko zanka melodii. 9. 40 Dla przed- i ło świata. 19.15 Barok w muzy­S2lkoli „Kopciuszek" - sluch. ce. 19.35 Magazyn slowno-muzyc-z 10.00 Wiad. 10.05 „Noce i dnie" I ny. 20.20 Nowe. nowsze i najnow

PA NOW SEKS I... SZWEDZI

Ostatnio Szwedzka Królewska Komisja do spraw Wychowa­nia Sclrnualnego o.głosiła wyni­ki ankiety o życiu seksualnym Szwedów, Wynika z niej, że 98 proc. zapytanych rozpoczęło życie seksualne przed małżeń­stwem, a 33 proc. Szwedek 'vstąpiło w Z\viązki małżeńskie. spodziewając się już potom­stwa, Ale z drugiej strony 90 proc. Szwedów i Szwedek po tępiło cudzołóstwo i uznało wierność za konieczny element małżeństwa.

- o.de. pow. 10.25 Muzyka po!- 21 oo o · · ska. 1-0.50 „Od punktu do punk- sze. . statki. ostatki... 21.20 tu", U.OO Dla kl. VIII „Najwięk Tu stu<1.10 Gdańsk. 21.40 Na po­&za PDrcJa„ lodów". 11.25 Spiewa • boczu wielkiej polityki - fel. , „Mazowsze · 11.49 Rodzice a 21.50 G. Rossini - Włoszka w dziecko. 11.57 Sygnał czasu i hej I „ "' . na!. 12.05 Z kraju 1 ze świa ~a. 1 Algi erze . 22.00 Fakty dnia. 22.08 12.23 Koncert z polonezem. 12.45 Gwiazda siedmiu wieczorów -Rolniczy kwadrans. 13.00 Dla kl. : Zoopól · Alibabki. 22.15 „Ogniem i III-IV cykl: ,,Ucz,n1y się śple- ! . „ . . wać". 13.20 (L) Gra Ork. Man- mieczem - H. Sienkiewicza. dolinJ.stów l.RPR. 13.40 Więcej, le 22.45 Plrzeboje :oza Atlanty•ku. 23.00 piej, taniej. 14.00 Siadami Kolber . Wiersze AJ. Rymkiewicza. 23.0ii

SPRZEDAŻ UBRAŃ

wadłue; wzro~tu. prowadzą 3 sklepy

specjalistyczne MHD

ART. ODZIEŻOWYMI

AUDYCJE DLA ZAGRANICY

Chińska Republika Ludowa należy do krajów, które nada­ją najwi<;cej audycji radiowych

ga - „Gadki i przyśpiewki we-

1

. B k selne". 14.20 Z muzyki rosyjskiej. aro w muzyce - koncert. 15.00 Wiad. 15.05 Godzina dla 23.50 Na dobranoc śpiewa Mar.:a dziewcząt I chłopców. 16.00 Wia- I reta Mikolc>wa. domości. 16.05 E. Satnt-Saens -„Karnawał zwierząt". 16.30 ,.Po­poludnie z młodością". 18.50 Mu zyka ł aktualności. 19.!5 Dla do­mu i dla ciebie. 19.30 Koncert życzeń. 20.00 Dziennik. 20.25 Wia domości -;portowe. 20.30 Rewia orkiestr ta.necznych. 23.00 II wy dan ie dziennika wieczornego. 23.10 Przegl;idy I poglądy. 23.20 Tańczymy do pó!mocy. 24.00 Wia· domości.

TELEWIZJA 9.00 Dla szkól: Jęzj'lk pol$ki

(kl. U lic.) Aleksander Fredro -,.Zemsta" (W). IO.OO D],a szkól: I

(kl. IV) Kurpiowskie wycinanki I (W). 10.20 „Kwadrans po niepa­rzystej" - polski film telewizyj ny - odc. X (Poz-n.) 12.00 z cyklu „Wybieramy 1..awód" - ,,Praca · w zawodach hutniczych" (z Ka towic). 12.45 Przysposobienie rol nicze - Pomoc przy porodzie i pielęgnacji noworodka (l.ódź). 13.55 Przysposobienie roini.cze -

180-/85 110-115

-160-165

Papierosy z sałaty

Kilka lat temu w holender­skiej prasie ogrodniczej Ukaza la się •Nzmianka o wynaJazku, którego dokooial amerykański

~czony Torigian. Wynalazek ten polegał na mCY.i:liwości przerobu liści salaty na namiasbkę tyto niu z<l:itnego do wyrobu za­równo papierosów, jaik i cygar. Dym „tytoniu z sałaty" mia!, rzecz prosta, być pozbawiony nikotyny, zawierać o wiele mniej smoły od dymu tyte>nio­wego, a jednocześnie nie ust.ę­pować mu w smaku.

PROGRAM II

Obecnie nowy produkt pod nazwą „Trlumphs" został prób nie wprowadze>ny do handlu w Kaltf.ornii.

8.30 Wiad. 8.35 Swia.t i my - Pomoc przy porodzie i pielęgJ1a magazy<n aktualności gospodar- cja noworodka (Łódź). 14.25 Po· czych. 9.00 Gra Polska Kapela litechnlka TV: Matematyka - I p. d. F. Dzierżanowskiego. 9.30 rok. Liczby zespolone - cz. I Wiad. 9.35 Z ży.cia Zw. Radz. (z Wrocławia). 15.00 Politechnika 9.55 Koncert rozrywkowy. 10.25 TV: Matematyka - I rok. Licz­Aud. o twórczości A. Wydrzyń- by zespolone - cz. II (z Wrocla skiego. 10.55 z twórczości mi- wia). 16.20 Program dnia (L). strzów baroku. 11.57 Sygnal cza- 16.25 Wiadomości dinia (L). 16.50 I su l hejnał. 12.05 z kraju i ze Telewłzyjny Ekran Młodych (W). świat11. 12.25 K. Szymanowski: 18.45 „Komuonikacyjne perspekty · „Slopiewnie" - 5 pieśm do słów wy" - rep. (z Katowic). 19.20 J. Tuwima. 12.40 (L) Program - Dobranoc - „Jacek i Agatka" komunil<aty. 12.45 (L) J . Haydn: (W). 19.30 Dziennik (W). 20.00 0-„Zima" z oratorium .. Pory ro• mówienie programu (W). 20.10 ku". 13.10 (Ł) „Własnej babci na „Kwadrans po nieparzystej" -złość" - rep. 13.30 (L) „Nie ca-1 polski film telewizyjny z serii łuj mnie pierwsza" - kon.ce-rt. „Czterej pancerni i pies" - od-13.40 „Powrót Lenl·na" - opow. cinek X (z Poznania). 21.05 14.05 Koncert Ork. PR p.d. s. „Muzyka lekka, łatwa i przyjem Rachonia. 14.45 „Błękitna sztafe-, na" .. Scenariusz· - .Lucjan Ky­ta". 15.00 Muzyka operowa epoki dryński i Janusz Rzeszewski. Reż. romantycznej. 15.35 Stołec:me ak- - Janusz Rzesze\\"9ki. Kier.· muz. tualnoścl muzyczne. 16,00 Wiad. Leszek Bogdanowicz. Scenogrn-16.05 Gorące rytmy. 16.43 (L) O- fia - Jerzy Masłowski. Chore::>­mówienie programu. 16.45 (Ł) grafia Henryk Rutkowski. Aktualności łócl?.Jkie. 17.00 (L) I Wy>konawcy: Ar>na German. Ha uGodzi.na w miękkim fotelu". Una. Kunicka, Rena Rolska, Ire-18.10 (L) Radioreklama. 1n.20 .. WI I na Santor, Ewa Wiśniewska, Ze­dnokrąg". 19.00 „Echa cLnia". 19.15 , spól „Partita", Mieczysław Cze­Lekcja języka angie!s.kiego. 19.30 ' chowicz, Jan Koci·niak. Jerzy Po „Karm.et balO'wy". 21.16 Utwory I ?omski, Tadeusz Ross oraz ze­fortcpianowe Sibeliusa i Ra.u-ta- spół baletowy z sollstą Gerar­vaary. 21.30 Reportaż literacki. : dem Wilkiem. Program prowadzi 2!.50 IO minut rytmów z ork. A I Lucja.n Ky<lryński (W). 22.00 Wooda. 22.60 Z kiraju I ze świa- D1.lennik (W). 22.15 Program na ta. 22.27 Wlad. sport l wyniki jutro (W) . 22.20 Politech'fl!ka TV:

UBRANIA NA WZROST

160-165 em

Do wyrobu namiastki tytoniu używa się zielonych liści e>ka­lających główki salaty, k.tóre przez konsttme.ntów tego wa­rzywa są zazwyczaj odrzucane. Po odpowiednim sfermentowa­niu. poddaniu szeregowi in­nych zabiegów oraz pokraja­niu, nabierają ane wyglądu ty toni·u papierosowego i wydzie­lają przy palen±u dym do zlu­dzenia go przypomtnający.

• PIOTRKOWSKA 49

WZROST 170-175 cm • PIOTRKOWSKA 81

(Sklep chwilowo zam­knięty z powodlU z:e­montu.)

WZROST 180-185 cm • PIOTRKOWSKA 109

Zaopatrzenie z Woje-wódzkiego Przedsiębior-stwa Handlu Odzieżą.

1·-----~~ I

TOTO-LOTEK 3, 15, 17, 25, 42, 47

dod. 7

Tot. Sport. 22.30 I,lst z. Polski. ' :\11aternatyka - I rok (powt. z 22.45 „Lotnisko" - fragm. pow. Wrocławia). 22.55 Politechnika 23.05 Koncert Wars,Mvskie<:o Ko- I TV: Matematyka - I ~O!I" (powt. la ZKP. 23.50 Wiadomości. z Wrocławia).

,.,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,~

ł.ATWll!:J NAPRAWIC. KOMIN, NI2 ZBUDOWAC NOWY DOM

„KUKUŁECZKA" i 2. 11, 12, 14. ao. 36 t

dod. 5 :s

lllllHlllUll llllllllllllllllllllll lllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllll lllllllllllllllllllllllllllllHllllllll llllllDllllll llllllllllllll

Z. Zeydler· Zborowski .

- Może godz;nę, a może hrochl) dłużej. Muszę slę panu przyznać, że bardzo nie­chętnie patrzę na zegarek. Zegarek zawsze ml przypomina smutny fa~t. że życie ucie· ka. Kalendarz tak samo.

- I co było potem?' - Potem pożegnała slę I odjechała. PTO•

siła, żeby powiedzieć mężowi. gdyby dzwo­ni!. że spędziła u nas noc z soboty n.a nle­dzielę.

- Nie zdziwiło to pana? - Nle. Od dawna przywykłem, że TerenMł

puszcza się z różnymi facetami. - Czy pani Makertowa p~iedzlała panu,

dokąd jedzie? -Nie. - Czy miała zamla.r jeszcze wrócić? - Chyba tak. Nie pamiętam, czy coś mó-

Wila na ten temat. - Czy pańska żona jest w domu? - Nie, jeszcze nie wróciła z pracy. - A gdzie pracuje? - w klubie sportowym. Trenuje mlooą

kadrę. Lada chwila powin'fla przyjść. Chce pan z nią mówić?

Downa.r potraąsnąl głową. - To niekoniecz:ne. Chdalbym natomiast

zapytać, o czym rozmawiał pan w niedzielę z pa.nią Makertową?

Pełczyński nagle podniósł z ziemi Jakąś książkę i z udanym zainteresowa.niem za-czął przewracać ka·rtki. ·

- Nie rozmawialiśmy o ni.czym specjal­nym. Tak sobie ... Zwykła gadanina.

- Czy pani Makertowa nie miała d-0 pana jakiegoś jnteresu?

-Nie. - Czy pan jest tego zwpełnie pewien 1 - No chyba... O czym mógl'.bY'ffi rozma-

Wiać z Terenią?

- Wlaśnie tego chciałbym się do'Wiedziee. Za oknami zawarczał motor. Pełczyński

zerwał się z kana.py. - O! Wiktoria przyjechała. Zara.z pan po­

zna moją żonę .

Wybiegł do hallu I Po chwili wn-ócil w to­warzystwie lcobiety, która musiała wzbu­dzać sz·ac1.mek nawet w zapaśnikach ciężkiej wagi. W-zrostu metr osiemdziesiąt pięć, sze­rokie, męskie ramiona, muskularny kark. Ubrana była w skórzaną kurtkę I hełm mo­tocy<klowy. Potężnie uścisnęła dloń Downa­ra i powiedziała eh.ropowa.tym, bezd:ilwięcz­nym głosem:

- Dzień dobry. 5podzlewałairn !!l.ę odwie­dzin milicji Biedna Teresa! To było takie niespodźiewane. Proszę, niech pan siada. Ja tylko przebiorę się l 1araz do panów przyj­dę. Przepra.szam - wygzla energioz.nym, wojskowym krokiem. Pełczyński z uśmiechem spojrzal na Do­

wnara. - No i jak się pa<nu podoba moja żona?

- Nie czekając na odpowiedź dodał: -W takiej kobiecie mężczY2Jila może znaleźć prawdziwe oparcie.

- o. tak! - potwierdził z przekonaniem Downar.

- Wiktoria Jest bardzo dobrą :!;oną - in­formował Pełczyński. - Nie ma pan poję­cia, jak O<lla o mnie dba. Nie należy jej stę tylko sprzeciwiać.

- I ja tak sądzę.

Niebawem weszła pani Wiktoria. Spod.nie i skórzaną kurtę zamieniła na granatowy, dopasowany kostium. który podkreślał jej muskula.turę. Na t3JCy niosła komplet do czarnej kawy i kruche ciasteczka, ułożone starannie na krysztale>wym talerzyku. Fili­granowe fillża-neczkl kontrastowały w spo-

sób groteskowy z jej kształtami kariatydy. - Nie odmówi pan, panle majorze, fiłiżan­

ki kawy? - Bardzo dziękuję, a:Ie niepotrzebnie tru­

dziła się pani Pos-ta wila tacę r>a stoliku I naJała kawę.

Następnie rozsiadła się wygodnie w fotelu i badawcze spojrzenie skierowala na Dow­nara. Wyczul w tym spojrzeniu zarówno zalnteresowa.nle, jak l pewien niepokój.

- Pa·n, oczywiście, w '1lWią1lkU ze śmiercią Teresy ...

- Tak. Prowadzę dochodzenie w spra1wie zabójstwa pani Makertowej. Dowiedzialem się od jej męża, Iż mia.la zamiair spędzić u panS>twa kilka dni.

- To prawda. Chciała trr-oohę odpocząć i odetchnąć dobrym powietrzem. Niestety ...

- Czy pani owej fatalnej niedzieli r<>zma­wdała z panią Makertową?

- Och. tylko chwileczkę. Byłam zajeta przygotowywaniem obiadu. Zamienllam z nią parę słów I wróciłam d<> kuchni.

- Jak dlugo pani Ma•kertowa była wtedy u państwa?

- Dokladnie me pamiętam, ale chyba z godzinę.

- I przez tę god2linę vozmawia.la wyłącznle z pani mężem?

-Tak. - Czy miała jakiś konkretny interes? Pełczyńscy zamienili błyskawiczne spoJ­

~enia. - Nie - powiedział, ociągając się miody

muzyk. - żadnego konkretneg•o interesu nie mi·ała. Zclaje się, że już pa.nu to mówi­łem.

- Więc o czym państwo rozmawiałi przez godzinę?

- Tak sobie ... o róimych rzeczach. Już nie pamiętam. Czy t-0 zresztą ważne?

- Czy państwo znają pa.na Zdanieckieg·o? - spytał na.gie Downar. Pełczyński ożywił się. - Zda.nieckiego? Tego łobuza? Nie chcemy

mieć z nim nic wspólnego. Typ spod ciem­nej gwiazdy, bandzior ...

pani Wiktoria zgromlla męźa wzrokiem. - Proszę cię. Feliksie, nie plot.kuj. - Czy państwo znają osobiście pana Z<la-

niecl<iego. Henryka Zdanieckiego. który tak­że mieszka w Zalesiu? - powtórzył pytanie Dov..1nar.

Atletka 2'!Wrócila na niego chm'\.IJrne spoj­Tzenie.

- Nię, n;e znamy tego pa.na. Slysze11śmy ty(lko o nim. Nie cieszy się najlepszą opi­nią.

- To znaczy? Z ja.kieg·o powodu ma złą opi·nię?

- Jest czlowlekiem bez skrupułów. Gotów zniszczyć każdego, kto mu jest w danej chwili niewygodny. Zimny, cyniezny, bez­względny. Zwichnął już życie niejednej dziewczynie. Poza tym straszny plotka.rz.

- A czy znają państw-0 niejakiego pa.na Wotoszyńskiego ?

Pełczyński zakrztu.-;ił sie kruchym cias­teczkiem I zacząl gwałtownie kaszleć. Pani Wiktoria gruchnęła męża w plecy. Cios by! tak potę:imy, że artysta o mato nie spad! z biedermeierowskiegio krzesla, ale ka.szleć przestał.

(39) (Dalszy ciąg nastąpi)

dla zagranicy. Tygodniowo Chi ny przeznaczają na ten cel 1.427 godzin. Warto przy ol<azji zauważyć, że malutlca Alba­nia, która, jak Wiadomo, jest tubą propagandową ChRL, Prze znacza w sl<ali tygodnia na audycje dla zagranicy 469 go­dzin.

Dodajmy od siebie: jale na swoistą truciznę, to doprawdy straszłi\Vie dużo czasu.

ALKOHOLIZM WE FRANCJI

Francja wysunęła się na czo Io w spożyciu allrnholu. Roczne spożycie na głowę dorosłego mie szkańca tego kraju wynosi 28 1 czystego spirytusu. Jest to o 40 proc. więcej, aniżeli we Wło­szech, dwa r:.zy tyle, co w NRF I cztery razy Więcej, ani­żeli w Szwecji i w Danii. Sta tystyka lekarska stwierdza, że we Francji jest 5 mln a1koholi ków. Rocznie wydaje się tam na napoje alkoholowe 17,5 mld franków, tzn. 3 mld dolarów,

ZADLUZENIE JUGOSLAWU

:t:adlużenie Jugosławii za gra nicą sięga 2-2,5 mld dolarów. Jest to suma ogromna. Najistot niejszy jest takt, że najpoważ n.lej Jugosławia zadłużona jest w Niemieckiej Republice Fede­ralnej. Według źródeł jugosło­wiańskich „w 1970 r. państwo bęclzie musialo spłacić 380 mln dolarów długów zagranicznych. ,Jest to konieczne, jeśli poważ nie myśli si<: o pozycji i auto­rytecie kredytowym Jugosławii w świecie". (ast)

Sial odporna na

, mroz

Radzieccy inżynierowie ~tr?.y mali stal, ~tóra zachowuje swe własności przy 70 s1'o.pniach mroozu. Uzyskane ją d!zięki ob­niżeniu zawartości węgla w tra dycyjnej staai i doeia.niu wana du i manganu.

Mro2'oooporna stal 2ltlajdz.!e za stosowanie na Syberii i na da lekiej północy ZSRR.

W pierwszą bolesną roczni­cę zgonu

S.fp~

NATALII GAJEWICZ

odprawiona zostanie msza święta w kaplicy OO. Sale­zjanów przy ul. Franciszkań­skiej 85 dnia 12 lutego 1970 r. o godz. 6.20, na którą zapra­szam życzliwych pamięci Zma rlej.

MĄŻ

Dnia 8. U. 1970 r. zmarła nasza najukochańsza Matka, Teściowa i Babcia

S. t P.

Marianna Dąbrowska Pogrzeb odbędzie się n. IL

br. o godz. 14 z kaplicy cmen tarza rzym.-kat. na Dolach ~ c:iym zawiadamiamy pogrą~ ![en1 w głębokim żalu

CÓRKA, SYNOWIE, SYNOWE, ZIĘĆ, WNUCZKI I POZOSTAŁA RODZINA

Dnia 6. II. 1970 r. zmarł na­gle

MGR INZ.

JERZY s:oBBBOGATY

asystent Jnstytutu Techniki Radiacyjnej PŁ

W Zmarlym utraciliśmy u­zdolnionego i sumiennego 11ra cownika oraz dobrego kolegę

DYREKCJA I PRACOWNICY INSTYTUTU TECHNIKI

RAD!ACYJNEJ PŁ

Dnia 8 lutego 1970 r. zma· rła po krótkiej i cieżkicj cho­robie, przeżywszy lat 47

S. IP.

'YŁADY$l WA \VŁODA.1CZY~

z domu Zylska

Pogrzeb odbędzie się 11. II. br. o godz. H.30 z k a plicy cmentarza na Dołach, o czym zawiadamiają ·

MĄŻ, ~RKJ, SYNOWIE I SYNOWA

Współpraca ZSRR Japoma w oroduf{cii ciąRników

Radziecki Komitet dis Nauki i Techniki i japońska firma budowy maszyn „Komatsu Sei­sakuse" podpisały w piątek porozumienie o współpracy na­ukowo-techniczr_ej w dziedzinie produkcji ciągników, maszyn drogowych i budowlanych oraz urządzeń transportowych i za­ładowczych. Współpraca obej­muje również produkcję odl"­wów i odkuwek oraz obróbkę metali.

Obie strony zgodziły się pro wad"zić wspólne badania', 0 rga nizować sympozfa na aktualne tematy oraz wymieniać in-formacje naukowo-techr..kzne.

Drogiemu Koledze inż. Wła­

dysławowi Wąsowskiemu wy­razy najgłębszego współczu­

cia z powodu śmierci

ŻONY składają

KOLEŻANKI I KOLEDZY Z MJASTOPROJEKTU

ŁODŻ

W dniu 6 lutego 1970 r. zgi· nął śmiercią tragiczną, prze­żywszy lat 61 kocbany Mąż, Ojciec, Dziadek i Brat

S. t P.

Wacław Przyhyszewsk i

Msza św. odbędzie się 10. Il. br. o godz. 14.30 w koście­le św. Anny, po czym nastą­pj wyprowadzenie drogich nam zwłok na cmentarz Za­rzew. O smutnym tym obrzę­dzie powiadamiają Przyjaciół i Znajomych

ŻONA, SYN, SYNOWA, WNUCZKA I BRACIA

Pe ciężkich cierpieniach, zmarł dnia 5. II. 1970 r. mój drogi Przyjaciel i kochany Mąż, przeżywszy lat 55 ·

S • . t P.

MAKSYMILIAN PAWLIKOWSKI

ogrodnik Eksportacja zwłok do mia­

sta rodzinnego Torunia, na„ stąpila 7. lll. br. W nieutulo­nym żalu pozostają:

ŻONA, RODZICE I RODZINA

Dnia 8 lutego 1970 r. zmarł, przeżywszy lat 84

S. t P.

Roman Trzas a Pogrzeb odbędzie się 11 lu­

tego br. o godz. 16 z kaplicy Cmentarza św., Anny na Za­rzewie, o czym zalviadamiają

pogrążone w smutku i nieu. tulonym żalu

ŻONA I RODZINA

W dniu 9 lutego 1970 roku zmarł, przeżywszy lat 72

S. t P.

lllłRl.lN

IKUB ·CZEK Pogrzeb odbędzie się w śro

j dę 11. II. br. o godz. 14.30 z " kaplicy cmentarza rzym.·kat.

przy ul. Ogrodowej.

ŻONA, SYN l ROD•ZINA

Dnia 7 lute:>,o 1970 r. zma­rła nasza n.:tjukochańsza Mat­

' ~1a i Babcia, przeżywszy lat

S. t P.

§ten;~. aa.tJa e"'osprow·cz

z domu Piotrowska

Pogrzeb odbędzie się z do­mu żałoby Plac Zwycięstwa 14. dn:a 11 lutego br. o godz. 15 na cmcntąrzu rzym.-kat. na Dołach, o czym zaw iada· miany pogrążeni w glębokim żalu ·

SYN, SYNOWA WNUKI

.tedagu1e koleglum Redakc19 «'I wydawnictwo) - t.ćdt, Piotrkowska te. Adres oocztowy: „Dt.''. t.6dt I. skrytka nr 89. Telefony: centrala 293-00 łączy ze wszystkimi działami Redaktor naczeln" 325_~4. Z-ca redaktora nac2!elnel!o SO'f-18. Sekretan odoowtedzialny 204-75. li sekretarz 303-04. Dz!ały: miejski ?28-32. 337-47 sportowy 208-95. społeczno-ekonomiczny 223--05 229-32 wojewódzki 143_80 341 _10 l!!<tów 1 lntMwenejl 343-811 (rekDpls6w nie zam6wtonych red. n!e zwraca). kllllturalny 223-05, .• Panorama" ! rotoreoorterzy 37!1-97 . Dział Ogłoszeń 311-50. (Za treM '>gto'Zeń •e,hkt"ja 1 ;e odnnw>ad•l R;,_,akcja nocna :195-!1'1 S9S-59 Wydaje t.()dzkle Wydawnlrtwo Prasowe RSW .• Prasa" Kolporta~ I prenumerata: Przeds Upowsz. Prasy I Książki .. Rurh" - t.ódź Kopernika 53 eentrala 455_70 Cena ore-

. numeraty r°"zn!I" ISCI zl. EJ?zemplane archiwalne „Dzlennlka'" sa de nabyela w <klepie .• Ru<'ht•" t,6dź. Piotrkowska 95. Wnelkleb lnformac:ll o warunkach orenumeratv udzlelala wszystkie olae6wk1 .Ruchu" I ooczty.

6 DZIENNIK ŁÓDZKI nr 34 (6697) Skład I druk: Prasowe Zakłady Cil"af!czne RSW .• Prasa", Ł6d1. ul. Żwirkt 17. Papier druk. mat, 50 g. H-la