Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

20
WSCHODZĄCE MOJE MIASTO TU WRACAM I KREUJĘ

description

Białystok, Gdynia, Ełk i Łódź oczami młodzieży.

Transcript of Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

Page 1: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

W S C H O D Z Ą C E M O J E M I A S T OT U W R A C A M I K R E U J Ę

Page 2: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

RZYGLĄDAJĄC SIĘ naszemu społe-czeństwu można dojść do wniosku, że narzekanie mamy we krwi. Ludzie lubią narzekać. Narzekają na wszystko

i na wszystkich – na surową zimę i gorące lato, na dziury w asfalcie i ciągłe roboty drogowe, na poziom edukacji w szkołach, i na młodzież. My młodzi narzekamy na starszych za to, że… ciągle narzekają. Narzekamy również na całkowity brak perspektyw w mieście, w którym przyszło nam żyć.

W Łodzi się urodziłam, wychowałam, dora-stałam, w Łodzi stawiam swoje pierwsze kroki w dorosłość. Moi znajomi powtarzają, że jest to miasto szare, brudne i nudne. A przecież Łódź nie jest nudna! Mogliśmy udowodnić to Wam w toku całego projektu. Pozostałe ekipy rów-nież pokazały swoje miasta z najlepszej strony. My wierzymy w ich magię i wyjątkowość. Czy nasi rówieśnicy również?

Bądźmy uczciwi – czy nie jesteśmy jednym z pierwszych pokoleń, które ma właśnie mnó-stwo możliwości? Możemy studiować dowol-ny kierunek będąc na utrzymaniu Rodziców. Mamy pełen dostęp do informacji, do wiedzy, do kultury i do sztuki. Możemy podróżować,

poznawać ludzi z całego świata, zapisać się na kurs dowolnej umiejętności… Tak napraw-dę świat stoi przed nami otworem. Trzeba tylko po niego sięgnąć, obrać pewną drogę, zdecydować się na coś. Dlaczego więc tak często zwalamy winę na swoje miasto, zamiast poszukać przyczyny w sobie?

Jeśli więc narzekasz na swoje położenie, po prostu się rusz. Przejdź się swoim miastem, poznaj jego zakamarki, znajdź ludzi z podob-nymi pasjami i zróbcie razem coś wielkiego. Nie tylko nasze miasta są piękne. W każ-dym zakątku Polski można to piękno znaleźć – bo to my, mieszkańcy, sami je tworzymy. Jeśli będziemy działać, ono będzie widoczne w mieście. I w nas samych.

W imieniu całej szesnastki: Karolina Szor

PROJEKT

P

Page 3: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

WSCHODZĄCY BIAŁYSTOK

+

GDYNIA MOJE MIASTO

+

EŁK TU WRACAM

+

ŁÓDŹ KREUJE

=

GALERIA

SPOTKANIE

DZIĘKUJEMY

SCHODZĄCE MOJE MIASTO TU WRACAM I KREUJĘ to wspólny projekt młodzieży zakochanej w swoich miastach. Nazwa jest nieprzypadkowa

– to „zlepek” haseł promocyjnych naszych miast. Inspiracją do działania czterech organizacji pozarządowych z czterech różnych miast było szkolenie PAJP pt. „Podejście i narzędzia coachingowe w pracy z młodzieżą”. Naszym zadaniem było włączenie młodzieży w realizację dowolnego pomysłu i prowadzenie jej metodami coachingowymi. Naszym pomysłem było zebranie młodych ludzi i zainspirowanie ich, by opowiedzieli rówieśnikom o swoim mieście tak, jak potrafią i tak, jakim je widzą. Wszystkie powstałe materiały dostępne są w serwisie You Tube, a także na profilu projektu na Facebook’u.

Cel został osiągnięty, młodzież dobrze się bawi-ła przy realizacji zadania, ale przede wszystkim uczyła się pracy zespołowej, odpowiedzialności za powierzone zadania, a co nas cieszy najbardziej, wszyscy uczestnicy stali się ambasadorami czte-rech miast. Jesteśmy z Was dumni, Kochani!

Magda Czekała, Iwona Szymańska, Kryspin Pluta i Robert Ćwikowski

W

STR. 2

STR. 4

STR. 6

STR. 8

STR. 10

STR. 14

STR. 17

Page 4: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

WSCHODZĄCY

BIAŁYSTOK

Transgraniczne Centrum Kultury, sport i rekreacja, sztuka

i rozrywka... To jeszcze nie wszystkie propozycje,

które znajdziecie na Węglówce. Miejsce po byłych magazynach

wojskowych otrzymało drugie życie i przeobraziło się w punkt

spotkań, gdzie czas może spędzić każdy, kto nie lubi się

nudzić. To tutaj jest fenomenalny skatepark, to tu organizowane

były liczne festiwale, podczas których występowała

"śmietanka" muzyczna. Na Węglówce szanse mają pokazać się

również zespoły mniej znane, które stawiają pierwsze kroki w branży.

Na Węglówce dzieje się dużo - warsztaty, szkolenia, festiwale, wystawy...

Jak się domyślacie, to ulubione miejsce młodych ludzi.

MARTYNA PALEWSKA (LAT 20)

> WEGLOWA.BLOGSPOT.COM

Rynek Kościuszki to centralna część

miasta. Mówi się na niego Plac

Miejski, ale jest to coś więcej. Jest

piękny o każdej porze roku i o każdej

porze dnia. Plac jest wyjątkowy, bo

w kształcie trójkąta, na środku znajdu-

je się "uśmiechnięty" ratusz. Towarzyszy

mu piękna fontanna, która latem tryska wodą,

a zimą pięknym światłem. Na ulicy umieszczone

są stare fotografie Białegostoku, po których moż-

na chodzić. Latem rynek zamienia się w amfiteatr, zimą

w lodowisko, w dni przedświąteczne w regionalny jar-

mark. A na co dzień? To nasze miejsce, bo wokół jest

dużo pubów, knajpek, restauracji i restauracyjek, kawiarni

i budek z lodami. Latem zatłoczony jest przez miłośników

deski i rolek, amatorskich muzyków i nas, tancerzy... bo

nie bez kozery mówi się, że Białystok to stolica tańca.

Tutaj właśnie trenują najlepsze taneczne grupy reprezen-

tujące Polskę na różnego rodzaju konkursach na całym

świecie. Jeżeli chcecie nauczyć się tańczyć, to tylko

u nas, w Białymstoku!

KINGA SZOTKO (LAT 17)

> BIALYSTOKONLINE.PL

WĘGLÓWKA

RYNEK

KOŚCIUSZKI

2

Page 5: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

Transgraniczne Centrum Kultury, sport i rekreacja, sztuka

i rozrywka... To jeszcze nie wszystkie propozycje,

które znajdziecie na Węglówce. Miejsce po byłych magazynach

wojskowych otrzymało drugie życie i przeobraziło się w punkt

spotkań, gdzie czas może spędzić każdy, kto nie lubi się

nudzić. To tutaj jest fenomenalny skatepark, to tu organizowane

były liczne festiwale, podczas których występowała

"śmietanka" muzyczna. Na Węglówce szanse mają pokazać się

również zespoły mniej znane, które stawiają pierwsze kroki w branży.

Na Węglówce dzieje się dużo - warsztaty, szkolenia, festiwale, wystawy...

Jak się domyślacie, to ulubione miejsce młodych ludzi.

MARTYNA PALEWSKA (LAT 20)

> WEGLOWA.BLOGSPOT.COM

Pałac Branickich to wizytówka

Białegostoku, jest nawet nazywany

Wersalem Podlaskim. Obecnie to siedziba

Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Jest idealnym miejscem na spacer o każdej porze,

ale wieczorem jest najprzyjemniej. Fantastyczne fontanny,

słodki zapach kwitnących drzew cytrusowych i magiczne

oświetlenie tworzą bajeczny klimat. Wchodząc do kompleksu

pałacowego i jego ogrodów jesteśmy witani przez Kawelina,

przy którym można zjeść niezwykle lubiane przez białostoczan

gofry. Gdy chcę dłużej spędzić czas w otoczeniu zieleni

(której w Białymstoku jest wyjątkowo dużo) idę do oddalonych o kilkanaście

metrów Plant. Tam mogę podziwiać podświetlane latem fontanny, poczytać

książkę w towarzystwie "Białostockich Praczek" i karmić kaczki pływające

po niewielkim, ale urokliwym stawiku. A w niedzielne popołudnia delektuję

się muzyką graną przez białostockich muzyków Filharmonii Podlaskiej.

Pałac Branickich jest miejscem, które należy zobaczyć obowiązkowo.

ANIA BOROWSKA (LAT 20)

> OGRODBRANICKICH.BIALYSTOK.PL

Tak się historia naszego miasta potoczyła, że Białystok był, ale i nadal jest miastem,

w którym stykały się różne kultury, a co za tym idzie różne religie - Żydzi, Białorusini, Rosjanie,

Niemcy, Tatarzy, Macedończycy. Część narodów zniknęła z mapy Białegostoku, pojawiły się

też inne, ale cały czas, mimo czasami drobnych nieporozumień, miasto jest wyjątkowo

tolerancyjne i przyjazne. To tylko w Białymstoku można zobaczyć największą

cerkiew w Polsce - Cerkiew Św. Ducha, bardzo ważną świątynię prawosławia.

Najpiękniejszym kościołem w mieście jest Kościół Farny o wyjątkowej historii,

którą warto poznać przyjeżdżając tutaj.Nieopodal widać synagogę,

która wprawdzie nie jest już teraz świątynią, ale przypomina o żyjących

w mieście Żydach. Można zobaczyć także muzułmański meczet,

w którym modlą się podlascy Tatarzy. Białystok to jedno

miasto, w którym łączy się wiele religii.

PATRYK KOWNACKI (LAT 18)

> BIALYSTOK.PL/TURYSTYKA

PAŁAC

BRANICKICH

I OGRODY

NASZE

WYJĄTKOWE

ŚWIĄTYNIE

RYNEK

KOŚCIUSZKI

3

Page 6: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

Ulica Świętojańska wraz z przecinającymi ją uliczkami

jest głównym ośrodkiem reprezentującym Gdynię.

Znajduje się tam wiele kawiarni o ciekawym wystroju

i miłej atmosferze. Przykładem może być Caffe Anioł.

Jest tam też mnóstwo punktów z jedzeniem i wiele tak

bardzo drogich mi księgarni. W połowie ulicy znajduje

się pomnik Tajnego Hufca Harcerzy, który przypomina

o miłości do ojczyzny i duchu polskości. Jest to miejsce,

przez które zawsze przemieszcza się masa turystów

i miejscowych. Przychodzą tu nie tylko na zakupy,

ale także by po prostu się przespacerować.

ŁUKASZ WALKUSZ (LAT 18)

> GDYNIATURYSTYCZNA.PL

Mam na imię Tymoteusz. Z chęcią

napisałbym o wielu miejscach w Gdyni,

ale musiałem wybrać jedno. Jest wiele

pięknych miejsc, ale jeśli człowiek ma

wybrać między nimi, to wybierze to, do

którego ma największy sentyment. Napiszę

o naszej plaży. Plaż jest wiele, tą szczególną

nazywamy „Miejska”. Znajduje się w centrum.

Dookoła są bary i restauracje, po lewej port,

a po prawej ciągnie się plaża do Sopotu

i dalej do Gdańska. Gdy patrzymy w stronę

morza, za plecami jest piękna Gdynia. Tam

nie zobaczysz szarości, ale sztukę w postaci

Teatru Muzycznego, Muzeum, a także

wspaniałe centrum i zawsze uśmiechniętych

ludzi. Wspominam to miejsce od zawsze.

Wspominam plażę od czasów odwiedzin

z rodzicami, kiedy byłem brzdącem, po chwile

spędzone razem z przyjaciółmi. Od szalonej

zabawy w morzu w dzieciństwie, bieganiu

na plac zabaw, po nieprzespane noce

z powodu event'ów. Idę tam, kiedy chcę się

odprężyć, idę tam, gdy chcę spędzić czas

z przyjaciółmi. Na plaży często odbywają

się koncerty. Mogę się beztrosko kąpać

w morzu, następnie wyjść i leniuchować

do woli na czystym piasku. A wszystkie inne

zachcianki mam w zasięgu ręki. Każdy tam

jest dla siebie miły, jak w całej Gdyni. Zawsze

spotka się kogoś innego i oryginalnego, z kim

można pogadać. Jesteśmy tacy, bo jesteśmy

szczęśliwi. Według statystyk niemal 100%

Gdynian kocha swoje miasto! Jestem pewien,

że kiedy ktoś przyjedzie, też je pokocha.

TYMOTEUSZ ROMPA (LAT 16)

> KAPIELISKAGDYNIA.PL

GDYNIA

MOJE MIASTO

ULICA

ŚWIĘTOJAŃSKA

PLAŻA

4

Page 7: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

Gdynia to wspaniałe miejsce. Jest tu tyle atrakcji, zawsze się

coś dzieje. Gdy tu jestem nie ma możliwości, abym się choć

przez chwilę nudziła. Jedną z moich ulubionych dzielnic Gdyni

jest Orłowo - kiedyś uzdrowisko i kurort, dzisiaj urokliwa atrak-

cja turystyczna. Znajduje się tam Klif, który ciągnie się na dłu-

gość 650 m, a jego wysokość wynosi ok. 60 m. Za każdym

razem, gdy tam jestem, mogę uspokoić myśli i się wyluzować.

Ponadto są tam przecudne widoki. Siedząc na klifie, można

bez końca wpatrywać się w toń wodną, odetchnąć świeżym

powietrzem i wsłuchać się w szum fal. Melodia, którą tworzy

przyroda w tym miejscu, jest prawdziwą symfonią. Jest to taka

moja mała oaza spokoju.

NATALIA REJMUS (LAT 15)

> GDYNIATURYSTYCZNA.PL

To niewątpliwie jedna z najciekawszych atrakcji Gdyni

i okolicy. Akwarium Gdyńskie (Nie Oceanarium!

– to zła nazwa), zapewnia naprawdę niesamowite

wrażenia egzotyki, spotykanej zazwyczaj jedynie

na filmach. Mieści się na Molo Południowym,

niedaleko żaglowców „Dar Pomorza” i „Dar Młodzieży”.

Na 3 piętrach nowoczesnego budynku zobaczymy

kolorowe ryby, żarłoczne piranie i rekiny, wielkie

żółwie, ośmiornice, a także piękne koralowce i muszle

– łącznie 1500 żywych organizmów z całego świata.

Gatunki są podzielone na akwaria słodkowodne

i morskie. Ponadto dla ciekawych biologii morza,

a przede wszystkim dla młodych odkrywców,

Akwarium ma rozbudowaną i prężnie działającą

Sekcję Edukacji. Na zajęciach można zdobyć

wiedzę poprzez doświadczenia i niekonwencjonalne

lekcje prowadzone przez specjalistów z dziedziny

oceanografii, biologii i ochrony środowiska.

Wizyta w Akwarium to jedyne w swoim rodzaju

przeżycie i obowiązkowa pozycja podczas pobytu

w Trójmieście. Jeszcze nieprzekonanych zachęcam

do wirtualnego zwiedzania budynku, zapewniam,

że robi niesamowite wrażenie, choć oczywiście

nie takie jak na żywo. Ja byłam w Akwarium już

po raz czwarty i z pewnością nie ostatni!

ADA PUŚLECKA (LAT 16)

> AKWARIUM.GDYNIA.PL

KLIF

AKWARIUM

5

Page 8: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

PLAC JANA

PAWŁA II

EŁKTU WRACAM

PROMENADA

Nazywam się Szymon, mam 16

lat i pracuję w Radiu Bayer FM

Ełk. Najcenniejsze w moim

mieście jest to, że mam

wielu przyjaciół, na któ-

rych zawsze mogę liczyć.

Najbardziej interesującym

miejscem jest plac Jana

Pawła II, dawniej zwany Pla-

cem Sapera. Dawniej był wy-

korzystywany do defilad i imprez ma-

sowych, służył również jako miejski rynek. Swoje

oblicze i nazwę zmienił w 1999 roku - w tym dniu

Jan Paweł II odprawił tam Mszę Świętą. Wizyta

papieża zgromadziła ok. 300 tys. pielgrzymów,

co jest największym dotychczasowym zgro-

madzeniem w historii miasta. Dziś Plac jest

świetnym miejscem do wypoczynku i relak-

su. W pobliżu płynie wolnym nurtem rzeka

Ełk, którą przecinają piękne drewniane mo-

sty. Niedawno powstał tam amfiteatr, dzięki

czemu mieszkańcy i turyści spotykają się

w każdą letnią niedzielę, żeby posłuchać

muzyki na żywo lub obejrzeć spektakle

przygotowane przez lokalnych artystów.

Plac Jana Pawła II to również miejsce

integracji podczas festynów, warsztatów

i innych imprez masowych.

SZYMON GRYGO (LAT 16)

> ELK.PL/WIRTUALNY-SPACER-PO-ELKU

Nazywam się Saliha. Pochodzę z najwspanialszego

miasta na Mazurach - Ełku. Jestem regionalną

patriotką, ponieważ klimat panujący w tym miejscu

jest nie do opisania, a piękne krajobrazy i wspaniali

ludzie niesamowicie go dopełniają. Uwielbiam

spędzać wolny czas na promenadzie ciągnącej

się wzdłuż brzegu Jeziora Ełckiego, z dala

od miejskiego zgiełku. Jednak promenada to nie

tylko spacery czy jazda na rowerze, ale również cały

wachlarz restauracji i pubów nagromadzonych wzdłuż

deptaka, letnie kino pod gwiazdami czy cykliczne

imprezy tematyczne organizowane przez samorząd,

by zarówno mieszkańcy jak i turyści mogli znaleźć coś

dla siebie. Nie wyobrażam sobie życia w innym miejscu.

Każdy, kto choć raz odwiedził to piękne

miasto, w myśl hasła "Ełk tu wracam"

zawsze miło je wspomina i chętnie

przyjeżdża znowu.

SALIHA DĄBROWSKA (LAT 18)

> ELK.PL/WIRTUALNY-SPACER-PO-ELKU

6

Page 9: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

Nazywam się Justyna. Ełk to

dla mnie więcej niż miasto

– to mój dom, bardzo mi bliski.

Oprócz tego, że urodziłam

się tu, to również rozwijam

swoje zainteresowania,

spełniam marzenia, uczę

się, pracuję, spędzam czas

z najbliższymi.

Mimo tego że Ełk jest małym

miasteczkiem, przykuwa uwagę

turystów z innych rejonów Polski jak

i gości za granicy. Spędza się tu czas aktywnie

na organizowanych spływach kajakowych,

przejażdżkach konnych, żeglarstwie itp. Ełk jest

obszarem zajmującym 1971 ha, w tym ponad

19% to Jezioro Ełckie. Ceniony jest za piękno

przyrody, wody z morenowymi wzniesieniami

i lasami. Wśród szerokiej gamy organizowanych

imprez, zainteresowaniem cieszy się

festiwal Ogień&Woda, który jest jednym

z trzech największych festiwali pirotechnicznych

w Polsce. Oprócz znakomitych pokazów

możemy zobaczyć występy wizualne, maratony

pływackie, znakomite koncerty gwiazd. Jest

to czas, gdzie w Ełku możemy przeżyć wiele

emocji, wrażeń i niesamowitej zabawy.

Oczywiście niczym byłby Ełk bez mieszka-

jących tu ludzi, a jest ich ok. 60 000 tys.

i to oni sprawiają, że Ełk jest, jaki jest.

„Ełk krótko się pisze, długo się pamięta.”

JUSTYNA MIODUSZEWSKA (LAT 22)

> ECK.ELK.PL/WYDARZENIA/FESTIWALE

MULATKA

JEZIORO

Hej, jestem Kuba i to, co mnie trzyma w tym mieście

to przede wszystkim bezpośredni kontakt z natu-

rą, a mianowicie piękne jezioro w centrum miasta

i otaczające nas lasy. Ełk wyróżnia się także pod

względem rozwoju kulturalnego. Nowoczesne

kino, piękny amfiteatr, koncerty plenerowe,

unikatowe coroczne festiwale, takie jak kaba-

retowa Mulatka, która (zaraz po PACE) jest

najstarszym w regionie północno-wschod-

niej Polski przeglądem kabaretowym.

Już od dziewiętnastu lat sprawia,

iż przełom lipca i sierpnia

jest najśmieszniejszą

częścią lata. Na 4

dni zjeżdża się do

Ełku najweselsza

śmietanka polskiej

sceny kabaretowej,

a dopięty na ostatni

guzik kalendarz imprez

sprawia, że nikt nie bę-

dzie miał problemu ze zor-

ganizowaniem sobie czasu

wypoczywając na Mazurach.

JAKUB BALCEREK (LAT 18)

> ELK.PL/WIRTUALNY-SPACER-PO-ELKU

7

Page 10: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

Jestem Milena. Studiuję dziennikarstwo

i mieszkam w Łodzi od kilku lat. Początkowo

sądziłam, że wizytówką miasta są brudne

mury i zniszczone kamienice. Jednak kiedy

zdecydowałam się na spacer, odkryłam,

że przestrzeń miejska jest tutaj znakomicie

zagospodarowana przez przedstawicieli street

art’u. Przez centrum przebiega szlak, na który składa

się 30 murali, czyli wielkoformatowych malowideł

tworzonych wprost na elewacjach budynków. Murale

zachwycają różnorodnością i oryginalnością, a dzięki

wykorzystanej w nich kolorystyce Łódź nabiera zupełnie

nowego wyrazu. Wykonywane są przez artystów z Polski

(takich jak Sepe, Chazme, Otecki, Lump), ale także

przez wybitnych przedstawicieli Niemiec, Brazylii, Hiszpanii

czy Francji. Każdy z murali opowiada odrębną historię.

Niektóre to relikty minionej epoki, inne zwracają uwagę

nowoczesnością i nawiązaniami do awangardy. Lubię

murale, bo przełamują stereotyp malowania na murach

jako aktu wandalizmu. Każdy, kto choć raz je zobaczy,

zrozumie, że to nie wandalizm a prawdziwa sztuka.

MILENA NOWAKOWSKA (LAT 22)

> MURALE.MNC.PL

Mam na imię Karolina i jestem

studentką pierwszego roku

na Politechnice Łódzkiej.

Moim ulubionym miejscem

w Łodzi jest Księży Młyn, czyli

pofabryczna dzielnica miasta,

która przetrwała do dziś w stanie

praktycznie nienaruszonym.

Na kwartał składają się budynki

fabryk, osiedle mieszkaniowe,

rezydencje właścicieli, a także

szkoła, dwa szpitale, remiza straży

oraz klub fabryczny. Obecnie

przebiega adaptacja terenów

Księżego Młyna do czasów

współczesnych. Zrewitalizowane

fabryki są przekształcane

w mieszkania, lofty i apartamenty.

Warto również wspomnieć

o dawnych prywatnych

posiadłościach fabrykanckich

(między innymi o Pałacu Herbsta),

które zostały wyremontowane

i oddane do użytku publicznego.

Dzięki temu każdy ciekawski

może zobaczyć, jak żyli i pracowali

łódzcy fabrykanci.

KAROLINA CHMIELEWSKA (LAT 19)

> NASZKSIEZYMLYN.PL

ŁÓDŹ

KREUJE

MURALE

KSIĘŻY

MŁYN8

Page 11: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

Mam na imię Karolina i jestem, można powiedzieć,

rodowitą Łodzianką. Jeśli zabrałabym Cię na spacer

po moim mieście, nie mógłbyś nie zauważyć

opuszczonych fabryk. Gigantyczne ceglane pustostany

z wysokimi oknami i kominami "straszą" praktycznie

co kilkaset metrów. Jedną z takich budowli jeszcze

do niedawna była stara fabryka bawełny Franciszka

Ramischa przy ulicy Piotrkowskiej. Po upadku

przemysłu manufaktura opustoszała, a jej podwórze

zyskało wkrótce nazwę „Chinatown”, pochodzącą

od licznych barów z chińszczyzną postawionych

na dziedzińcu. Wszystko zmieniło się w 2011 roku.

Do pustostanu wprowadziły się agencje artystyczne,

otworzono knajpy i restauracje. Dlaczego lubię

to miejsce? Bo tętni życiem 24 godziny na dobę – mamy

tutaj knajpy z regionalnym piwem, wystawne restauracje,

ekskluzywne sklepy z serami czy winem dla koneserów,

galerie sztuki, bar szybkiej obsługi, klub muzyczny,

a nawet rampę do jeżdżenia na desce czy bmx. OFF jest

dla mnie kwintesencją Łodzi – jest bardzo różnorodny

i wielokulturowy, tak jak duch mojego miasta.

KAROLINA SZOR (LAT 21)

> FACEBOOK.COM/OFFPIOTRKOWSKA

Cześć,

j e s t e m

Karolina. Mam

17 lat i chodzę do

II klasy liceum. W Łodzi

najbardziej lubię festiwale. Cieszę

się, że jest ich aż tak dużo! Każdy znajdzie

tu coś dla siebie. W październiku odbywa się Light

Move Festival, który ma na celu pokazanie zabytkowych

budynków w inny, nowoczesny sposób - właśnie za pomocą

światła. Na wielu budynkach wyświetlane są projekcje

nawiązujące do historii i architektury miasta. Komponują

się one idealne z budynkiem, na którym są pokazywane.

Byłam pod wrażeniem, że z wielu starych, nieciekawych

kamienic można zrobić takie cuda! Inny festiwal, który lubię

i który kojarzy się z Łodzią, to festiwal mody, Fashion Week.

Jestem pod wrażeniem, że ta moja „mała” Łódź obok tak

wielkich metropolii jak Nowy Jork, Paryż czy Londyn ma

także swój własny tydzień, podczas którego prezentuje

najnowsze kolekcje polskich projektantów, a także wystawy

fotografii mody. Festiwal, który zawsze wprowadza mnie

w refleksyjny nastrój, to Festiwal Łódź Czterech Kultur.

Ma on na celu upamiętnienie fabrycznej Łodzi, która

została stworzona przez cztery narodowości: niemiecką,

rosyjską, żydowską i polską. Wielu miłośników ma także

Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier. Można zagrać,

poznać nowinki, spotkać się z największymi twórcami

komiksu, rysownikami czy scenarzystami, a także

wziąć udział w warsztatach. Jest w czym wybierać,

a to przecież tylko kilka z wielu festiwali!

KAROLINA KACPRZAK (LAT 17)

> LIGHTMOVEFESTIVAL.PL

> TURYSTYCZNA.LODZ.PL/LODZ-FESTIWALOWA

LIGHT

MOVE

FEST.

OFF

PIOTRKOWSKA

9

Page 12: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

WSCHODZĄCY

BIAŁYSTOK

10

Page 13: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

GDYNIA

MOJE

MIASTO

11

Page 14: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

EŁK

TU WRACAM

12

Page 15: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

ŁÓDŹ

KREUJE

13

Page 16: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

schodzące NASZE miasta Tu Wracamy i KreuJEMY. W końcu! Po kilku mie-siącach pracy na własnym podwór-ku, nadszedł czas na przedstawienie

efektów pozostałym miastom włączonym do projektu. Piątkowe popołudnie – zaczynamy po-znawać kolegów widzianych wcześniej wyłącznie na zdjęciach. Po nawiązaniu nowych znajomo-ści przystąpiliśmy do integracji, a mianowicie ćwiczeń mowy niewerbalnej oraz współpracy z nowo poznanymi kolegami podczas tworzenia grafik na koszulkach.

Sobota, godzina 10:00, to ostatnie gorączkowe poprawki w naszych pokazach. Następnie rozpoczęła się uroczysta konferencja, na której zaprezentowaliśmy projekty - tak różnorodne jak nasze miasta. Ełk rozpoczął dziennikiem informacyjnym w zabawnym klimacie, Łódź odpowiedziała filmem fabularnym o nietypowym turyście. Gdynia zaskoczyła nas komedią romantyczną o Wikingach, a całości dopełnili gospodarze, prezentując przejmujący pokaz taneczny. Po podsumowaniu pracy ekipa

z Białegostoku poczęstowała nas regionalnymi potrawami, takimi jak pierogi, kiszka ziemniaczana czy kartacze. Po konferencji odbyła się gra terenowa, będąca okazją do poznania miasta i jego historii. Zjedliśmy przepyszny obiad w restauracji „Esperanto” i rozegraliśmy turniej gry w kręgle. Po powrocie do hotelu czekał nas relaks w parku wodnym.

Niedziela była równie ciekawa, gdyż zwiedziliśmy lokalne zabytki, a także pobliską miejscowość, Supraśl, o bardzo bogatej historii. Mieliśmy okazję podziwiać piękną cerkiew i urokliwe stare kapliczki. Spacerowaliśmy też po puszczy Knyszyńskiej, a zwieńczeniem był pyszny tatarski obiad, pozwalający nam nabrać sił na podróż do domu.

Każdy z nas będzie długo wspominał ten weekend pełen pozytywnych wrażeń. Wynieśliśmy masę nowych doświadczeń, poznaliśmy wspaniałych, wartościowych i otwartych ludzi, i nauczyliśmy się myśleć szerzej niż tylko lokalnie.

BIAŁOSTOCCZANIE, EŁCZANIE, GDYNIANIE, ŁODZIANKI BIAŁYSTOK, 15-17 LISTOPADA 2013 R.

Projekt został objęty patronatem honorowym Prezydenta Miasta Białegostoku

SPOTKANIE

CZTERECH

MIASTW

14

Page 17: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję
Page 18: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

16

Page 19: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

Fundacja PGNiG im. I. Łukasiewicza

Urząd Miasta Łodzi

Urząd Miasta Ełku

Urząd Miasta Białegostoku

Urząd Miasta Gdyni

Wolontariacki Ośrodek Wsparcia w Ełku

Straż Miejska w Ełku

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ełku

Ełckie Stowarzyszenie Aktywnych STOPA

Radio5 Ełk

Radio BayerFM

Ełk

Drukarnia Arsa

w Łodzi

Maciej Lisiecki

elitePRODUCTIONS

Zespołu Szkół

Ogólnokształcących nr 9

w Białymstoku

DZIĘKUJEMY

Projekt jest realizowany przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej w ramach programu "Młodzież w działaniu"

17

Page 20: Wschodzące moje miasto tu wracam i kreuję

W S C H O D Z Ą C E M O J E M I A S T OT U W R A C A M I K R E U J Ę

FUNDACJA GAJUSZul. Dąbrowskiego 87

93-271 Łódźwww.gajusz.org.pl

[email protected] 0000 109 866

Opiekujemy się dziećmi nieuleczalnie i przewlekle chorymi, prowadzimy hospicjum domowe i stacjonarne.

FUNDACJA INICJATYW TWÓRCZYCH "FORDEWIND"

ul. Gen. M. Wittekówny 10B/181-173 Gdynia

[email protected]

KRS 0000 444 708

Inspirujemy młodych ludzi do twórczego działania, motywujemy do realizacji pasji,

wspieramy, dajemy wiatr w żagle.

EŁCKIE STOWARZYSZENIE STUDENTÓW

I ABSOLWENTÓW [email protected]

tel.: 692716413KRS 0000326596

Głównym celem ESSA jest integracja grupy aktywnych i kreatywnych ludzi o nowoczesnym spojrzeniu na świat,

chcących zdobywać nowe doświadcze-nia i kształtować swoją przyszłość.

STOWARZYSZENIE NA RZECZ INTEGRACJI

DZIECI I MŁODZIEŻY "PRZYJACIELE Z OSIEDLA"

ul. Swobodna 24 lok. 00815-756 Białystok

[email protected]

tel. 609651600KRS: 0000346325

Podejmujemy działania profilaktyczne i prewencyjne mające na celu

ograniczenia zjawiska demoralizacji i przestępczości nieletnich.

FUNDACJA

18