Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często...

203
Wpływ projektu „Idziemy do przedszkola” na środowisko lokalne Raport z badania Opracowanie: Piotr Mikiewicz Anna Jaros Dagmara Margiela- Korczewska 1

Transcript of Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często...

Page 1: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Wpływ projektu

„Idziemy do przedszkola”

na środowisko lokalne

Raport z badania

Opracowanie:Piotr Mikiewicz

Anna JarosDagmara Margiela- Korczewska

Wrocław 2008

1

Page 2: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Spis treściWprowadzenie1. Metodologia i procedura badań

1.1 Założenia teoretyczne realizowanego projektu badawczego

1.1.1 Co to jest kapitał społeczny?

1.1.2 Próba określenia wymiarów analizy kapitału społecznego

1.1.3 Konceptualizacja kapitału społecznego przyjęta w projekcie badawczym „Ewaluacja efektów projektu Idziemy do przedszkola”

1.2 Metodologia badania

1.2.1 Pytania problemowe i szczegółowe

1.2.2 Procedura badawcza

1.2.2.1 Dobór miejscowości do badania

1.2.2.2 Metoda i techniki badawcze

1.2.2.3 Charakter zebranego materiału badawczego

1.2.2.4 Kolejne kroki procedury badawczej

2. Specyfika relacji pomiędzy kapitałem społecznym i realizacją projektu w gminie o rozwiniętym sektorze NGO – A2.1 Charakterystyka miejscowości

2.2 Stan kapitału społecznego w narracjach respondentów

2.2.1 Zaufanie i relacje międzyludzkie

2.2.2 Kontrola społeczna

2.2.3 Aktywność społeczna

2.2.4 Postrzegane funkcjonowanie lokalnej władzy

2.3 Funkcjonowanie przedszkola

2.4 Postrzegany wpływ projektu na środowisko lokalne

Podsumowanie

3. Specyfika relacji pomiędzy kapitałem społecznym i realizacją projektu w gminie o dużej aktywności samorządu lokalnego – B3.1 Charakterystyka miejscowości

3.2 Stan kapitału społecznego w narracjach respondentów

Zaufanie i relacje międzyludzkie

Kontrola społeczna

Aktywność społeczna

Postrzegane funkcjonowanie lokalnej władzy

3.3 Funkcjonowanie przedszkola

3.4 Postrzegany wpływ projektu na środowisko lokalne

Podsumowanie

2

Page 3: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

4. Specyfika relacji pomiędzy kapitałem społecznym i realizacją projektu w gminie o słabo rozwiniętym sektorze NGO i mało aktywnym samorządzie – C4.1 Charakterystyka miejscowości

4.2 Stan kapitału społecznego w narracjach respondentów

4.2.1 Zaufanie i relacje międzyludzkie

4.2.2 Kontrola społeczna

4.2.3 Aktywność społeczna

4.2.4 Postrzegane funkcjonowanie lokalnej władzy

4.3 Funkcjonowanie przedszkola

4.4 Postrzegany wpływ projektu na środowisko lokalne

Podsumowanie

PODSUMOWANIE – WNIOSKI I WSKAZÓWKI NA PRZYSZŁOŚĆ

3

Page 4: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Niniejsze opracowanie nie powstałoby bez życzliwości i otwartości mieszkańców miejscowości, w których realizowane było badanie.

Wszystkim, którzy pomogli nam w realizacji trudnego zadania, jakim jest próba zrozumienia świata, w którym żyją ludzie, składamy

Serdeczne podziękowania

Autorzy

4

Page 5: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je. Inne padło na skałę i gdy

wzeszło, uschło, bo nie miało wilgoci. Inne znowu padło między ciernie, a ciernie razem z nim wyrosły i zagłuszyły je. Inne w końcu padło na ziemię

żyzną i gdy wzrosło, wydało plon stokrotny.

Przypowieść o siewcy

Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma.

Zasada Mateusza

5

Page 6: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Wprowadzenie

Projekt „Idziemy do przedszkola”. Małe przedszkola na Dolnym Śląsku”

realizowany jest na terenie województwa dolnośląskiego od 1.03.2007 do 31.03.2008 r.

Celem projektu jest wyrównanie szans edukacyjnych dzieci w wieku 3-5 lat

pochodzących z obszarów wiejskich, poprzez stworzenie Małych Przedszkoli –

alternatywnych form edukacji przedszkolnej. Według projektodawców stworzenie

takich ośrodków na terenie Dolnego Śląska jest odpowiedzią na aktualną sytuację

ekonomiczną oraz potrzeby społeczne dzieci i ich rodziców, a przede wszystkim

zapewnić ma dzieciom lepszy start w późniejszej edukacji szkolnej. Przeprowadzenie

projektu ma pomóc w likwidacji dysproporcji w obrębie edukacji przedszkolnej między

terenami miejskimi i wiejskimi. W województwie dolnośląskim stopień

upowszechnienia edukacji przedszkolnej na terenach wiejskich jest bardzo niski, w roku

2005 był niższy od średniej krajowej i wynosił 15,3% (w Polsce 36,15%). Objęcie tego

obszaru wsparciem jest więc niezwykle istotne tym bardziej, że edukacja przedszkolna

jest priorytetem wszelkich działań przeciwdziałających marginalizacji (w Narodowej

Strategii Integracji Społecznej i Krajowym Planie Działania ma osiągnąć do 2013 roku

ma osiągnąć wskaźnik 40%).

Fundacja umożliwiła zainteresowanym gminom wiejskim oraz gminom miejsko-

wiejskim, stworzenie alternatywnych placówek wychowania przedszkolnego. Każde

przedszkole otrzymało dofinansowanie na wyposażenie oraz sprzęt dydaktyczny

w kwocie około 20 000 zł, pomoc logopedów i psychologów oraz kuratora

merytorycznego. Do końca trwania projektu (do 31.03.2008r.) Fundacja będzie

pokrywała pensje nauczycieli zatrudnionych w przedszkolach oraz przeszkoli ich

w zakresie prowadzenia zajęć w ośrodkach edukacji alternatywnej. Program edukacyjny

został stworzony specjalnie na potrzeby prowadzenia placówek edukacji alternatywnej

i jest oparty o podstawę programową MEN oraz metodologię pedagogiki alternatywnej.

Planuje się, że po zakończeniu okresu dofinansowania ośrodki przedszkolne

zostaną docelowo przejęte przez istniejące lub utworzone w tym celu stowarzyszenia,

które będą czuwały nad poprawnością funkcjonowania placówki.

Niniejszy raport stanowi kontynuację badań zrealizowanych wiosną 2007 roku

przez Korporację Badawczą Pretendent Sp. z o.o. Zdiagnozowano wówczas opinie

matek dzieci w wieku przedszkolnym na terenie realizacji projektu. Badanie skupione

6

Page 7: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

było na postrzeganiu roli przedszkola w rozwoju dzieci. Zdiagnozowano wówczas

między innymi, że matki na terenie objętym projektem doceniają rolę placówek

przedszkolnych na terenach wiejskich. Jako ich zalety wymieniały przede wszystkim

fakt, że w przedszkolu dziecko ma duży większy kontakt z rówieśnikami, niż

„normalnie”, dzieci mogą być w grupie. Dodatkowo w mniejszej grupie uwaga

przedszkolanki skupia się na mniejszej liczbie dzieci, wobec czego może bardziej

ogarnąć tą grupkę, niż w przedszkolach miejskich, gdzie dzieci jest więcej. Wskazano

też na utrudnienia i słabsze strony edukacji przedszkolnej na terenach wiejskich.

Należały do nich:

słabsze finansowanie, gorszy dostęp do środków finansowych,

zbyt krótki czas funkcjonowania placówek, krótszy niż w przedszkolach

miejskich, trochę gorszy poziom przedszkoli wiejskich, słabsze

wyposażenie w sprzęty,

konieczność zorganizowania dowozu dzieci do przedszkola,

zlokalizowanego nieraz daleko od miejsca zamieszkania,

często brak podziału dzieci ze względu na ich wiek, a w przypadku

funkcjonowaniu przedszkola przy szkole podstawowej – kontakt

przedszkolaków z dużo starszymi dziećmi.

Badanie realizowane przez Korporację Pretendent, miało charakter wstępnej

diagnozy potrzeb środowiska społecznego, do którego adresowany jest projekt

„Idziemy do przedszkola”. Przedstawiany obecnie raport skupia się już na efektach

projektu, po jego niemal rocznej realizacji.

W wyniku projektu powołano do życia 35 placówek alternatywnej edukacji

przedszkolnej we wsiach na Dolnym Śląsku. Ich celem, obok opieki nad dziećmi

w wieku 3-5 lat i zaoferowanie im specjalistycznych diagnoz psychologicznych

i logopedycznych było pobudzenie lokalnego środowiska społecznego. Docelowo

placówki powołane do życia przez Fundację Kalos Kai Aghatos mają być przejęte przez

podmioty lokalne – gminy, stowarzyszenia, organizacje. Wyłania się w związku z tym

istotne pytanie, jaki jest stan środowisk społecznych, w których realizowany jest

projekt. Czy stanowią dobre zaplecze dla działań takich jak zakładanie małych

przedszkoli na terenach wiejskich? Czy lokalne struktury i kultura zbiorowości

stanowią wsparcie takich idei czy wręcz przeciwnie, skutecznie będą blokować

niekonwencjonalne rozwiązania? Czy lokalne społeczności będą w stanie przejąć i dalej

7

Page 8: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

prowadzić placówki powołane przez fundację? Czy realizacja projektu wyzwoliła

w lokalnych środowiskach potencjał organizacji i społecznej współpracy dla dobra

publicznego?

Stawiając pytania w ten sposób lokujemy analizy w obszarze społeczeństwa

obywatelskiego. W tym kontekście natomiast szczególnie istotne są zagadnienia

związane z rolą kapitału społecznego. Problematyka kapitału społecznego zdominowała

współczesny dyskurs gospodarczy, społeczny i polityczny. Współczesne narody

odkrywają wartość i znaczenie społecznych relacji dla sprawnej organizacji życia

społecznego. Przyjmuje się tutaj, że kapitał społeczny jest warunkiem skutecznej

polityki gospodarczej i społecznej. Stanowi jednocześnie warunki, w jakich realizowane

są konkretne działania jak i jest ich celem, pożądanym efektem. Przyjmując tutaj optykę

analizy kapitału społecznego zgodną z koncepcją Jamesa Colemana i Roberta D.

Putnama (o których szerzej będziemy pisać w pierwszej części pracy) traktujemy

kapitał społeczny jako uwarunkowanie działań podejmowanych w projekcie „Idziemy

do przedszkola”, zakładając jednak, że sama realizacja projektu może wpłynąć na stan

tego zasobu w miejscowościach i gminach będących beneficjentami tych działań.

Przyjmując, że kapitał społeczny to przede wszystkim więzi społeczne, struktura

wzajemnych relacji zbudowana na bazie wspólnych wartości i podzielnych norm,

stawiamy dwa zasadnicze pytania:

1. W jaki sposób zasoby kapitału społecznego warunkują realizację projektu

„Idziemy do przedszkola”?

2. W jaki sposób realizacja projektu może wpłynąć na stan kapitału społecznego

w badanych miejscowościach?

Odpowiedź na tak postawione pytania pozwoli oszacować, przynajmniej

pośrednio, efekty działań podjętych w projekcie Fundacji Kalos Kai Aghatos

i dostarczy wiedzy o uwarunkowaniach realizacji podobnych projektów w przyszłości.

Pozwoli również na wyprowadzenie kilku istotnych wskazań dla kontynuacji pracy już

założonych ośrodków wychowania przedszkolnego.

Stawiając sobie za zadanie zbadanie interakcji zasobów kapitału społecznego

w rejonie realizacji projektu z działaniami w nim podejmowanymi postanowiliśmy

posłużyć się metodą studiów przypadków. Przyjmując jednorodność i podobieństwo

typowych środowisk społecznych, na bazie doświadczeń i wiedzy osób realizujących

projekt, wytypowaliśmy trzy środowiska o odmiennych charakterystykach. Głównym

8

Page 9: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

kryterium była dynamika lokalnego środowiska, a w szczególności chodziło o to, kto

jest głównym motorem działań społecznych. Biorąc to pod uwagę wytypowano:

a) miejscowość, w której działa silny sektor NGO – A

b) miejscowość w której brak silnego sektora NGO, ale bardzo aktywnie

działa gmina i władze lokalne – B

c) miejscowość w której brak aktywności zarówno NGO jak i władz

lokalnych –C.

W każdej miejscowości zrealizowano badanie oparte na technikach wywiadu:

grupowego (tzw. zogniskowane wywiady grupowe – focus interview) oraz

pogłębionego wywiadu indywidualnego.

Wytypowane do badania miejscowości okazały się być trzema odmiennymi

światami społecznymi. Zasoby kapitału społecznego kształtują się na różnym poziomie

i działają w odmienny sposób. Życie ludzi w tych miejscowościach przebiega

w odmiennych warunkach, powodując różny sposób budowania relacji międzyludzkich,

co stwarza zupełnie odmienne zaplecze działań w sferze publicznej. W efekcie

realizacja projektu „Idziemy do przedszkola” napotkała odmienne problemy, wywołała

inne reakcje w środowisku lokalnym, odmiennie też kształtuje się wizja przyszłości

powołanych do życia placówek.

W zasadniczej części raportu prezentujemy opisy funkcjonowania środowiska

społecznego wytypowanych miejscowości. Każda z prezentacji skonstruowana jest

wokół trzech zasadniczych zagadnień:

1. Wstępna charakterystyka miejscowości i warunków życia ludności

2. Zasoby kapitału społecznego, opisywane w czterech płaszczyznach

a) zaufanie i relacje międzyludzkie

b) kontrola społeczna

c) aktywność społeczna

d) postrzeganie funkcjonowania władzy lokalnej

3. Postrzegane efekty działania projektu „Idziemy do przedszkola” dla lokalnego

środowiska

Najwięcej miejsca w każdym opisie poświęcamy zasobom kapitału społecznego.

Rozpoznanie relacji społecznych, zasobów aktywności lokalnej, stanowi bezpośredni

zasób interpretacji reakcji każdego z badanych środowisk na realizację projektu

„Idziemy do przedszkola”. W narracjach posługujemy się obszernymi cytatami

z przeprowadzonych wywiadów z mieszkańcami badanych miejscowości oddając w ten

9

Page 10: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

sposób im głos, jako głównym aktorom życia społecznego. Niektóre fragmenty rozmów

mówią same za siebie i nie wymagają komentarza, pokazując w całej rozciągłości

specyfikę postrzegania świata prezentowaną przez naszych respondentów.

Przyjmujemy tu jako naczelną zasadę koncepcję społecznego tworzenia

rzeczywistości, wedle której sposób funkcjonowania ludzi jest uwarunkowany zasobami

wiedzy jaką posiadają. Poszczególne środowiska społeczne stanowią specyficzne światy

wiedzy, przestrzenie specyficznego definiowania spraw, postrzegania priorytetów,

budowania przekonań na temat tego, jak można i warto żyć. Ta wiedza warunkuje

postrzeganie innych ludzi i jest zapleczem reakcji na działania innych. Zasoby kapitału

społecznego stają się w ten sposób uwarunkowane sposobem widzenia świata przez

ludzi tworzących społeczność. Jest on tym większy im większa wiara członków

określonego świata wiedzy w sensowność działań wspólnotowych. Dlatego też

wypowiedzi ludzi, ich spontaniczne komentarze do otaczającej ich rzeczywistości są

najlepszym sposobem diagnozowania kapitału społecznego.

10

Page 11: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

1. Metodologia i procedura badań

Jako efekt projektu „Idziemy do przedszkola” w wymiarze tzw. efektów

miękkich wskazano uświadomienie społeczności lokalnej pozytywnych aspektów

stosowania nowych rozwiązań, rozbudzenie zaufania do zmian i wiary w rzeczywisty

wpływ na kształt rzeczywistości. Założono również, że zaktywizowane zostaną lokalne

organizacje pozarządowe i społeczności. Oznacza to, że projektodawcy zakładają

wpływ działań realizowanych w projekcie na sferę społeczną, w szczególności budowę

społeczeństwa obywatelskiego. Tak postawiony problem kieruje nas w stronę koncepcji

kapitału społecznego. Kapitał społeczny, obok kapitału ludzkiego, jest traktowany

współcześnie jako główny czynnik budowania efektywnej gospodarki, zwłaszcza

w modelu gospodarki opartej na wiedzy. Jak pokazują badania na całym świecie,

poziom tego kapitału mierzony poziomem zaufania społecznego oraz gotowością do

współdziałania z innymi obywatelami w istotny sposób warunkuje efekty ekonomiczne,

funkcjonowanie edukacji, zabezpiecza przed przestępczością i nawet podnosi poziom

zdrowia społeczności. Poziom tego kapitału warunkuje efektywność funkcjonowania

małych przedszkoli. Z drugiej strony inicjatywy podejmowane w ramach projektu

„Idziemy do przedszkola”, mogą przyczyniać się do budowania tego kapitału. Dlatego

też celem badania będzie oszacowanie efektywności działania projektu w zależności od

lokalnych zasobów społecznych. Stawiamy tu dwa pytania badawcze:

W jaki sposób efektywność projektu zależy od lokalnych zasobów kapitału

społecznego?

W jaki sposób działania w ramach projektu „Idziemy do przedszkola”

przyczyniają się do podnoszenia poziomu kapitału społecznego w lokalnej

społeczności?

11

Page 12: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

1.1 Założenia teoretyczne realizowanego projektu badawczego

1.1.1 Co to jest kapitał społeczny?

Pojęcie kapitału społecznego przyjęło się i zadomowiło w szerokim dyskursie

publicznym i naukowym. Podstawowe skojarzenia i użycia wiążą kapitał społeczny ze

spójnością i współpracą w ramach społeczności. Jedna z najbardziej wpływowych

organizacji na świecie, jaką jest Bank Światowy tak oto definiuje interesującą nas

kategorię: „Kapitał społeczny odnosi się do instytucji, związków oraz norm, które

kształtują jakość i ilość grupowych interakcji społecznych. (...) Kapitał społeczny nie

jest tylko sumą instytucji, które podtrzymują społeczność – jest to klej, który trzyma je

razem” [Bank Światowy 1999 za Smith, 2001].

Podobnie czynią Cohen i Prusak zwracając szczególną uwagę na zaufanie,

podzielane wartości i współpracę: „Kapitał społeczny składa się ze zbioru aktywnych

połączeń pomiędzy ludźmi: zaufania, wzajemnego zrozumienia, podzielanych wartości i

wzorów zachowań, które wiążą członków w sieci ludzkie i społeczności oraz czynią

możliwą współpracę” [Cohen i Prusak, 2001, s. 4].

Tak zdefiniowane pojęcie urzeka swoją prostotą i jest z tego powodu

pociągające dla szerokiej publiczności – każdemu się bowiem wydaje, że wie o co

chodzi, gdyż samo pojęcie i jego podstawowe zdefiniowanie łatwo wiąże się ze

zdroworozsądkowymi skojarzeniami. Jednak tak zdefiniowana kategoria jest prawie

w ogóle nieużyteczna analitycznie i praktycznie. Jej teoretyczne osadzenia

i epistemologiczne rozwinięcia czynią ją o wiele bardziej skomplikowaną, jednocześnie

o wiele bardziej przydatną. Przy czym swoista mnogość zastosowań tego pojęcia

powoduje mętlik i konieczność uporządkowania.

a) Zaangażowanie społeczne – kapitał społeczny według Roberta D. Putnama

„Podczas gdy kapitał fizyczny odnosi się do obiektów fizycznych a kapitał

ludzki odnosi się do właściwości jednostek, kapitał społeczny odnosi się do związków

(połączeń) pomiędzy jednostkami – sieci społecznych oraz norm wzajemności

i lojalności które wyrastają z nich. W tym znaczeniu kapitał społeczny jest blisko

związany z tym, co niektórzy nazywają „cnotą obywatelską”. Różnica polega na tym, że

12

Page 13: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

kapitał społeczny zwraca uwagę na fakt, że cnota obywatelska jest najpotężniejsza,

kiedy jest zakorzeniona (osadzona) w czułą sieć obustronnych stosunków społecznych.

Społeczeństwo wielu cnotliwych, ale izolowanych jednostek nie posiada wysokiego

kapitału społecznego” [Putnam, 2000, s. 19].

Na mocy takiego zdefiniowania, zajmując się kapitałem społecznym bierzemy

pod uwagę gęstość sieci społecznych, w które zaangażowani są ludzie; głębokość

zaangażowania z innymi w formalne, społeczne działania; w członkostwo

w stowarzyszeniach i towarzystwach. Tak rozumiany kapitał społeczny może być

rozpatrywany w wymiarze małe zaangażowanie vs duże zaangażowanie. Analizy

skupiają się wówczas na liczeniu ilości kontaktów społecznych, częstości członkostwa

w formalnych organizacjach, czasu poświęcanego na spotkania z innymi ludźmi.

Oprócz tego Putnam zwraca uwagę na dwojaki charakter kapitału społecznego.

Może on przybierać formy kapitału wiążącego (bonding social capital) i kapitału

pomostowego (bridging social capital). Można to analizować w wymiarze napięć

pomiędzy zacieśnianiem więzi (bonding) i wykluczaniem oraz przerzucaniem mostów

(bridging) i włączaniem. Budowa kapitału społecznego może prowadzić do zacieśniania

więzi pomiędzy członkami zbiorowości, przez co buduje się ekskluzywna grupa

„swoich”. Z drugiej strony może dojść do stworzenia kapitału społecznego

pozwalającego „przerzucać mosty”, czyli zyskiwać dostęp do nowych źródeł zasobów.

b) Umiejętność współpracy oparta na zaufaniu – kapitał społeczny wg Jamesa

Colemana

Francis Fukuyama adaptując koncepcję Colemana do analiz z dziedziny

makroekonomii przywołuje definicję kapitału społecznego jako „umiejętność

współpracy międzyludzkiej w obrębie grup i organizacji w celu realizacji wspólnych

interesów” [Fukuyama, 1997, s. 21]. Koncepcja kapitału ludzkiego, a więc wiedzy

i umiejętności poszczególnych pracowników, zostaje tu rozszerzona i Fukuyama

stwierdza się, że „oprócz wiedzy i umiejętności istotną część potencjału ludzkiego

stanowi zdolność do łączenia się w grupy dla realizacji założonego celu (...) Zdolność

do łączenia się w grupy zależy z kolei od stopnia w jakim dana społeczność uznaje

i podziela zbiór norm i wartości, oraz od tego na ile członkowie tej społeczności

13

Page 14: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

potrafią poświęcić indywidualne dobro dla dobra grupy. Z faktu podzielania poglądów

i wartości wywodzi się zaufanie, które stanowi istotną wartość ekonomiczną”

[Fukuyama, 1997, s. 21].

James Coleman, odnosząc swoje analizy przede wszystkim do problematyki

edukacji, wskazuje na dwa wymiary funkcjonowania kapitału społecznego – rodzinny

i społeczności lokalnej (między-rodzinny). W ramach kapitału rodzinnego widzi takie

oto składowe:

Struktura rodziny – czy jest to rodzina pełna czy niepełna?

Charakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają,

czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach itp.?

Zainteresowanie rodziców dzieckiem – aspiracje edukacyjne wobec dziecka,

poziom empatii w relacjach z dzieckiem, zaangażowanie rodziców w relacje dziecka

ze szkołą;

Nadzór nad zachowaniem dziecka sprawowany przez rodziców – liczba znanych

rówieśników, udział w zebraniach szkolnych;

Relacje w ramach rodziny rozszerzonej – kontakty z krewnymi i powinowatymi –

liczba krewnych mieszkających pod jednym dachem, ilość wzajemnych odwiedzin,

wsparcie w czasach kryzysu.

Z kolei kapitał społeczny w wymiarze społeczności lokalnej to:

Sieci wsparcia społecznego – ilość kontaktów społecznych rodziców

Zaangażowanie obywatelskie w lokalnych organizacjach – członkostwo

w organizacjach

Zaufanie i bezpieczeństwo – poczucie bezpieczeństwa w sąsiedztwie, zaufanie do

sąsiadów

Zaangażowanie religijne – uczestnictwo w obrzędach religijnych

[patrz: Ferguson, 2006]

Jak wskazuje Stephen Ball [2003] koncepcja Putnama i Colemana są do siebie

zbliżone i opierają się na przekonaniu, że poziom kapitału społecznego, najczęściej

identyfikowany poprzez poziom zaufania, jest większy w zbiorowościach o silnych

strukturach, wyraźnych, podzielanych normach i wartościach. Na tym podłożu pojawia

się gotowość do zrzeszania się i angażowania w zbiorową aktywność w celu

zapewnienie dobrobytu członkom zbiorowości.

14

Page 15: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

c) Zasoby wykorzystywane w celu zdobywania pozycji społecznej – koncepcja

kapitału społecznego wg Pierre’a Bourdieu

Odmienne podejście do omawianej tu kategorii prezentuje Pierre Bourdieu. Dla

niego „kapitał społeczny to zestaw aktualnych lub potencjalnych zasobów, które łączą

się z posiadaniem trwałych sieci mniej lub bardziej zinstytucjonalizowanych relacji

wzajemnych znajomości i rozpoznań – lub inaczej mówiąc, z członkostwem w grupie –

które dostarczają każdemu z członków wsparcia w postaci wspólnie posiadanego

kapitału społecznego, ‘uwierzytelnienia’, które daje prawo do kredytu, w różnym

znaczeniu tego słowa. Te relacje mogą egzystować tylko w praktycznym stanie,

w materialnych lub/i symbolicznych wymianach, które pozwalają je utrzymać. Mogą

też być społecznie sankcjonowane (instytucjonalizowane) i gwarantowane przez użycie

wspólnej nazwy (nazwiska, członkostwa w klasie społecznej, plemienia, szkoły, partii

politycznej itd.) i przez cały szereg instytucjonalizujących działań zaprojektowanych po

to, by formować i informować tych, którzy im ulegają” [Bourdieu, 2004, s. 21].

Koncepcja Bourdieu przesuwa optykę z analiz poziomu zasobów kapitału

społecznego w zbiorowości na sposoby wykorzystywania go przez poszczególne

jednostki i grupy. Ludzie są postrzegani jako podmiotowi aktorzy życia społecznego

kreujący swoją pozycję i znaczenie wykorzystując różnego rodzaju zasoby. W ten

sposób Bourdieu zwraca uwagę na kapitał społeczny jako na zasób, który może być

wykorzystywany i pomnażany. Trzeba jednak pamiętać, o klasowych uwarunkowaniach

percepcji i wykorzystania tych zasobów.

„Poziom kapitału społecznego posiadanego przez konkretnego aktora jest,

zatem, zależny od rozmiaru sieci połączeń, które może on efektywnie mobilizować oraz

przez poziom kapitału (ekonomicznego, kulturalnego lub symbolicznego), posiadanego

przez tych, z którymi jest on połączony” [Bourdieu, 2004, s. 21]. Kapitał społeczny to

sieć kontaktów, które umożliwiają dostęp do innych zasobów – ekonomicznych,

kulturowych, społecznych. W najprostszym wymiarze jest to przynależność,

członkostwo w konkretnych rodzinach, organizacjach, grupach nieformalnych.

W szerszym wymiarze jest to sieć kontaktów społecznych – znajomości, które mogą się

15

Page 16: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

przydać w krótszym lub dłuższym czasie. Inaczej mówiąc, moje nazwisko, moja szkoła

(w której się uczę, lub którą ukończyłem), moi koledzy są moim kapitałem społecznym.

1.1.2 Próba określenia wymiarów analizy kapitału społecznego

a) Kto posiada kapitał społeczny?

Biorąc pod uwagę przedstawione wyżej koncepcje kapitału społecznego

widzimy dwa podejścia, dwa stanowiska, co do ulokowania kapitału społecznego. Dla

jednych, kapitał społeczny jest cechą (jest w posiadaniu) grupy, zbiorowości, struktury.

Dla drugich kapitał społeczny jest posiadany przez jednostki i sieci jednostek. Ma to

oczywiście swoje konsekwencje w fazie budowania narzędzi do badań i kierunku

wnioskowania.

Dla Putnama kapitał społeczny jest cechą zbiorowości. W jego analizach różnic

w rozwoju ekonomicznym pomiędzy północnymi i południowymi Włochami wskazuje

na to, że w północnych Włoszech zaufanie i normy wzajemności przenikają życie

publiczne, przez co umożliwiają kooperację dla dobra publicznego. Na południu

natomiast obywatele są osadzeni w strukturze o niskim stopniu zaufania, co utrudnia lub

całkowicie uniemożliwia współpracę. W ramach tej koncepcji kapitał społeczny jest

zasobem publicznym, warunkiem umożliwiającym działanie jednostek i grup.

Wskaźnikiem istnienia wysokiego lub niskiego poziomu kapitału społecznego jest

stopień przynależności do formalnych stowarzyszeń, uczestnictwo w życiu publicznym,

częstość kontaktów społecznych. Partycypacja i kolektywizm kontra izolacja

i indywidualizm [patrz: Putnam, 1995; Gaggio, 2004]. Putnam wskazuje przy tym na

coś w rodzaju błędnego koła kapitału – im większa partycypacja tym większy kapitał

społeczny. Jednocześnie to właśnie poziom kapitału społecznego reguluje/ warunkuje

tendencje do wchodzenia w kontakty społeczne.

Jest to punkt krytyki tej koncepcji ze strony badaczy osadzonych raczej

w tradycji Bourdieu, jak np. Alejandro Portes, który zwraca uwagę, że jeżeli traktujemy

kapitał społeczny jako cechę zbiorowości, to jest on zarówno skutkiem, jak i przyczyną

– umożliwia działania i jednocześnie wymaga ich by istnieć. Według Portesa [1998]

koncepcja Bourdieu, który określa kapitał społeczny jako jeden z zasobów posiadanych

przez jednostki i sieci jednostek na rynku rywalizacji statusowej, umożliwia analityczne

oddzielenia działania od relacji społecznych. Dla Bourdieu kapitał społeczny to sieć

16

Page 17: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

wzajemnych powiązań, sieć przynależności i wzajemnych zobowiązań pomiędzy

jednostkami, umożliwiających dostęp do różnych zasobów. Jest to obok kapitału

kulturowego i ekonomicznego zasób w rywalizacji z innymi. Jest jednocześnie

wymienialny na pozostałe rodzaje kapitałów. Ma to swoje metodologiczne

konsekwencje.

b) W jaki sposób kapitał społeczny jest kreowany i/lub niszczony?

Traktując kapitał społeczny jako zasób zbiorowości Coleman i Putnam widzą go

jako nieintencjonalny proces – uboczny efekt działań celowych. „Rodzice nie posyłają

swoich dzieci do szkół religijnych w celu podnoszenia spójności zbiorowości, ludzie nie

zapisują się do stowarzyszeń w celu budowania kapitału społecznego, lub po to, by

demokracja działała. Robią to z różnych egoistycznych pobudek. Kapitał społeczny jest

tu produktem niewidzialnej ręki interakcji społecznych – niezamierzoną konsekwencją

niezliczonych działań jednostkowych podejmowanych z różnych przyczyn” [Gaggio,

2004, s. 503]. Kapitał społeczny zbiorowości znika (ginie), gdy jednostki izolują się od

siebie, przestają wchodzić w kontakty, nie widzą sensu angażowania się w zbiorowe

działania.

Z kolei teoretycy czerpiący z tradycji Bourdieu widzą źródło kapitału

w działaniach jednostek. Kapitał społeczny jest efektem racjonalnych, strategicznych

działań podejmowanych w celu zbudowania sieci wzajemnych zależności, które mogą

prowadzić do dostępu do społecznie użytecznych dóbr. Jak wskazuje Bourdieu

„Istnienie sieci połączeń nie jest naturalnie dane, nie jest nawet społecznie ustanowione,

skonstruowane raz na zawsze przez początkowe działanie instytucji (...). Jest produktem

inwestycyjnych strategii, indywidualnych lub kolektywnych, mających na celu

(świadomie lub nie) ustanowienie społecznych związków, które są bezpośrednio

użyteczne w krótkim lub dłuższym terminie” [Bourdieu, 2004, s. 22]. W ten sposób

punkt ciężkości badań nad kapitałem społecznym przenosi się z analizy własności grupy

na diagnozy zasobów będących w posiadaniu konkretnych jednostek.

17

Page 18: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

c) Jakie konsekwencje pojawiają się jako następstwo istnienia (lub

braku) kapitału społecznego?

Dla Putnama, kapitał społeczny działa w pięciu wymiarach. Po pierwsze kapitał

społeczny pozwala obywatelom łatwiej rozwiązywać zbiorowe problemy. „Ludzie

często mogą być lepsi (efektywniejsi), jeżeli współpracują, przy czym każdy wykonuje

swoją część zadania. Ale każda jednostka zyskuje więcej poprzez uchylanie się

o odpowiedzialności, mając nadzieję, że inni zrobią, co należy w jej imieniu (...).

Rozwiązaniem tego dylematu jest instytucjonalny mechanizm zapewniający zgodność

z oczekiwanym przez zbiorowość zachowaniem. Normy społeczne i sieci, które je

wzmacniają, dostarczają takiego mechanizmu” [Putnam, 2005, s. 288].

Po drugie „kapitał społeczny naoliwia koła, które umożliwiają wspólnotom

rozwijać się spokojniej. Tam gdzie ludzie ufają sobie i są lojalni oraz gdzie są

podmiotem powtarzalnych interakcji ze współobywatelami, każdorazowy biznes

i społeczna transakcja jest mniej kosztowana (...)” [Putnam, 2005, s. 288]. Jest to

najczęściej powtarzany argument na rzecz pozytywnych wpływów kapitału

społecznego, zwłaszcza w dziedzinie gospodarki. Zaufanie, wynikające z pewności

przestrzegania norm przez wszystkich, obniża koszty transakcji.

Po trzecie Putnam wskazuje na rolę kontaktów społecznych w budowaniu

świadomości wspólnoty losów. Chodzi tu o uświadomienie ludziom, że nie są

izolowanymi podmiotami ze swoimi własnymi problemami. „Ludzie, którzy mają

aktywne i zaufane połączenia z innymi – czy to z członkami rodziny, przyjaciółmi, lub

kolegami kręglistami – rozwijają lub podtrzymują takie cechy charakteru, które są

dobre dla społeczności. Ci, którzy się angażują są bardziej tolerancyjni, mniej cyniczni,

i bardziej wyczuleni / pełni wyrozumiałości (emphatic) na niepowodzenia innych. Jeżeli

ludzie nie mają kontaktów z innymi, nie mają możliwości testowania prawdziwości

swoich poglądów, czy to podczas codziennych zwyczajnych konwersacji, czy to

podczas formalnych dyskusji. Bez takiej możliwości ludzie częściej dają się ponieść

swoim najgorszym impulsom (...)” [Putnam, 2005, s. 288].

Po czwarte sieci, które konstytuują kapitał społeczny służą również jako kanały

przepływu pomocnych informacji, które umożliwiają osiągnięcie celów. Dzięki sieciom

powiązać ludzie uzyskują informacje na temat pracy, możliwości inwestowania, opiece

medycznej itp.

18

Page 19: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Po piąte, kapitał społeczny działa również poprzez psychologiczne i biologiczne

procesy usprawniania ludzkiego życia. „Zebrane dowody wskazują, że ludzie, którzy

posiadają bogaty kapitał społeczny lepiej radzą sobie z traumami i lepiej znoszą

choroby” [Putnam, 2005, s. 289]. Gęste kontakty społeczne wydają się być lepszym

remedium na problemy psychiczne niż prozac. Możliwość przedyskutowania

problemów z przyjaciółmi i emocjonalne wsparcie z ich strony stanowią naturalne

(społeczne) lekarstwo na choroby, które można określić mianem cywilizacyjnych

i które biorą swoje źródło w izolacji i osamotnieniu jednostki.

Z kolei komentując wkład Colemana do analiz kapitału społecznego oraz biorąc

pod uwagę sposoby aplikacji jego koncepcji w innych badaniach A. Portes zwraca

uwagę na trzy konteksty analizy, trzy obszary konsekwencji istnienia takiego lub innego

poziomu kapitału społecznego: a) kapitał społeczny jako zasób kontroli społecznej;

b) kapitał społeczny jako zasób wsparcia ze strony rodziny (intrafamilial); c) jako zasób

korzyści płynących ze związków poza-rodzinnych (extrafamilial).

Jako zasób kontroli społecznej kapitał społeczny jest wskazywany jako istotny

czynnik wspomagający działania lokalnych wspólnot w dziedzinie prewencji „Kapitał

społeczny kreowany w ściśle powiązanych społecznościach jest użyteczny dla

rodziców, nauczycieli czy policji w celu utrzymania dyscypliny i promowania

zgodności (solidarności?) pomiędzy tymi, nad którymi sprawują kontrolę” [Portes,

1998, s. 10].

Rodzinny kapitał społeczny odnosi się do zasobów wsparcia udzielanego

jednostkom przez rodziny i krewnych. Chodzi tu zarówno o wsparcie finansowe, jak

i zaangażowanie rodziców we wsparcie edukacji dziecka (pomoc w odrabianiu lekcji,

zaangażowanie w relacje szkoła uczeń). Według Colemana rodzina pełna, w której

oboje rodziców stanowią wsparcie dla dziecka, jest lepszym kapitałem społecznym –

zapobiega porażkom szkolnym, wczesnej ciąży, problemom z prawem.

W trzecim wymiarze, zasobów wynikających z poza-rodzinnego kapitału

społecznego, zwraca się uwagę na rolę sieci kontaktów społecznych pomiędzy osobami

pochodzącymi z podobnego środowiska społecznego. Pojawia się tu miejsce dla analiz

nad procesami stratyfikacji społecznej z wykorzystaniem kapitału społecznego,

używanego jako zmienna wyjaśniająca dostęp do informacji, zatrudnienia, mobilność

zawodową, sukces działalności gospodarczej. W koncepcji Colemana i innych

wyrastających z tego gruntu podkreśla się „siłę silnych więzów” – działań

19

Page 20: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

podejmowanych w sieciach wzajemnych zależności opartych na silnym zaufaniu

wynikającym z podzielania podobnych wartości i norm [Portes, 1998; Fukuyama,

1997].

Inaczej traktuje kapitał społeczny i jego działanie Bourdieu, wskazując na

kapitał społeczny jako zasób umożliwiający dostęp do różnych dóbr przez jednostkę.

Do analiz wywodzących się z tego nurtu dołącza się analizy sieciowe Granovetera,

który wskazuje na siłę słabych więzów – dostęp do zasobów, możliwy dzięki

umiejętności wchodzenia w kontakty społeczne z przedstawicielami różnych grup

dzięki wykorzystaniu kompetencji kulturowych. To z kolei daje dostęp do innych

zasobów, w tym kapitału ekonomicznego. Stephen Ball [2003] wskazał na fakt, że

rodziny z klasy średniej potrafią wykorzystywać siłę słabych więzów stwarzając w ten

sposób swoim członkom o wiele szersze sieci kontaktów społecznych, a co za tym idzie

(zgodnie z koncepcją Bourdieu) większy kapitał społeczny. Przypomnijmy – kapitał,

nad którym trzeba pracować, który trzeba zdobywać w procesach kontaktów

społecznych i wymian.

Jak wynika z przytoczonych wyżej opisów funkcji kapitału społecznego, kapitał

społeczny, w jego różnych ujęciach i odsłonach, wydaje się rzeczywiście być „lekiem

na całe zło”. W większości badań kapitał społeczny jest traktowany jako coś naturalnie

„dobrego”. Im wyższy poziom kapitału społecznego tym lepsze funkcjonowanie

lokalnych struktur, niższy poziom przestępczości, wyższe osiągnięcia edukacyjne. Jak

pisze Portes „to jest nasza socjologiczna tendencja by widzieć dobre rzeczy płynące

z towarzyskości (zrzeszania się). Te złe rzeczy zwykle łączymy z zachowaniem homo

oeconomicus” [1998, s. 15]. Jednakże kapitał społeczny nie ma tylko jednej, jasnej

strony. Portes wskazuje na cztery negatywne konsekwencje. Po pierwsze jest to

zagrożenie wykluczenia ludzi z zewnątrz. Grupy posiadające wysoki poziom kapitału

społecznego mogą wykorzystać go, by zmonopolizować dostęp do pewnych

ograniczonych zasobów (wskazał na to również Stephen Ball w analizie wykorzystania

kapitału społecznego w procesie zamykania społecznego (social closure) mającego

miejsce na rynku edukacyjnym w Wielkiej Brytanii [patrz Ball, 2003]).

Po drugie wysoki poziom kapitału społecznego może prowadzić do ograniczenia

inicjatyw i skostnienia społeczności w ramach „tradycyjnych” reguł życia grupowego.

W tym kontekście podaje się przykłady ograniczania przedsiębiorczości jednostek

w obliczu negacji nowości przez grupę. Idąc tym tropem ujawnia się trzeci negatywny

20

Page 21: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

wymiar działania kapitału społecznego, jakim jest ograniczenie jednostkowej wolności.

W grupach o silnych więziach i normach nie ma miejsca na indywidualizm.

Po czwarte wreszcie Portes wskazuje na niebezpieczeństwo obniżanie szans na

zmniejszenie nierówności społecznych, poprzez samo-wykluczenie grup o wysokim

kapitale społecznym, ale skupionych wokół wartości (kultur) opozycyjnych wobec

kultury dominującej. Mowa tu o gettach, czy opisywanych przez Oscara Lewisa

kulturach ubóstwa.

2.2.1 Konceptualizacja kapitału społecznego przyjęta w projekcie badawczym „Ewaluacja efektów projektu Idziemy do przedszkola”

Powyższa prezentacja koncepcji kapitały społecznego wskazuje, że w badaniach

możemy zastosować dwie strategie. Tradycja Colemana i Putnama sugeruje analizy

funkcjonowania zbiorowości ludzkich – wspólnot z ich wartościami, norami

i systemami kontroli społecznej. Koncepcja Bourdieu każe skupić się na jednostkach

jako aktorach życia społecznego, i śledzić ich strategie budowania i wykorzystywania

kapitału społecznego. Wybór jednej z tych koncepcji implikuje inne rozwiązania

metodologiczne i proceduralne w dalszej części projektu.

Ze względu na specyfikę projektu i jego zadanie, które zostało explicite wpisane

w projekt – zaktywizowanie lokalnych organizacji pozarządowych i społeczności – jako

bazę dalszych prac badawczych przyjmujemy koncepcję Jamesa Colemana i Roberta D.

Putnama. W centrum naszych analiz znajdzie się charakterystyka życia społecznego

wytypowanych miejscowości, w których realizowany jest projekt „Idziemy do

przedszkola.”

21

Page 22: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

1.2 Metodologia badania

1.2.1 Pytania problemowe i szczegółowe

Na wstępie postawiliśmy dwa pytania problemowe:

1. W jaki sposób efektywność projektu zależy od lokalnych zasobów kapitału

społecznego?

2. W jaki sposób działania w ramach projektu „Idziemy do przedszkola”

przyczyniają się do podnoszenia poziomu kapitału społecznego w lokalnej

społeczności?

Biorąc pod uwagę przyjętą konceptualizację kapitału społecznego rodzą się

kolejne pytania badawcze, które są uszczegółowieniem pytań wyjściowych.

ad1.

A) Na wstępie musimy określić specyfikę kapitału społecznego badanych

miejscowości. Jakie relacje odnajdujemy? Czy ludzie się znają, czy ufają sobie,

czy są gotowi do wspólnych działań na rzecz zbiorowości? Czy w badanych

zbiorowościach istnieje tendencja do organizowania się? Czy ludzie należą do

stowarzyszeń? Innymi słowy, czy badana zbiorowość stanowi spójną grupę

społeczną? Analiza podporządkowana będzie diagnozowaniu trzech

podstawowych wymiarów więzi społecznych (kapitału społecznego): sieci

interakcji, wartości i normy społeczne oraz kontrola społeczna. Przyjmujemy, że

wysoki potencjał kapitału społecznego funkcjonuje tam gdzie istnieją względnie

gęste sieci interakcji, podzielane wartości społeczne – głównie w zakresie

partycypacji społecznej – oraz istnieje efektywny system kontroli społecznej.

B) Określenie wpływu stanu kapitału społecznego na funkcjonowanie małego

przedszkola na wsi. Zakładamy tutaj, że w miejscowościach, w których mamy

do czynienia z wyższym poziomem kapitału społecznego funkcjonowanie

małych przedszkoli będzie łatwiejsze, prowadzący te placówki będą mogli

liczyć na szeroki zakres pomocy ze strony władz i obywateli, idea edukacji

22

Page 23: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

przedszkolnej będzie sprawą publiczną a nie tylko kwestią zainteresowanych

najbardziej – rodziców i ewentualnie nauczycieli.

ad 2.

A) Jakie efekty dla mieszkańców badanych miejscowości przyniosło

funkcjonowanie małych przedszkoli? Będziemy tu badać efekty w wymiarze

osobistym – postrzegane efekty edukacji w przedszkolu dla dzieci i dla życia

osobistego rodziców.

B) Jakie są efekty działania małych przedszkoli w wymiarze społecznym –

postrzegane efekty działania przedszkola dla relacji międzyludzkich,

podniesienia gotowości do partycypacji w społecznych działaniach, wzrost

wiary w możliwości wspólnego działania?

1.2.2 Procedura badawcza

Tak zarysowane pytania badawcze wymagają przygotowania procedury

jakościowego badania terenowego. Żeby zrozumieć funkcjonowanie kapitału

społecznego w konkretnej miejscowości musimy przyjrzeć się rzeczywistości, w której

żyją ludzie. Co ważniejsze – musimy spojrzeć na tę rzeczywistość ich oczami.

Przyjmujemy tutaj założenie o społecznym tworzeniu rzeczywistości – świat jest taki,

jak widza go ludzie, rzeczywistość jest kwestią wiedzy [23rzysk, Luckmann 1983].

Dlatego nasze analizy musza mieć charakter badania rozumiejącego. Postaramy się

odczytać specyfikę świata społecznego w odbiorze mieszkańców badanych

miejscowości.

1.2.2.1. Dobór miejscowości do badania

Projekt „Idziemy do przedszkola” obejmuje swoim działaniem 35 miejscowości

wiejskich, w których powstały małe przedszkola. Analiza wszystkich jest niemożliwa,

a w każdym bądź razie wymagałaby dużych nakładów czasu i środków. Nie jest też

celowa z punktu widzenia celu badań, jakim jest oszacowanie relacji pomiędzy

funkcjonowaniem przedszkoli a kapitałem społecznym. W opisywanym projekcie

23

Page 24: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

badawczym zdecydowaliśmy się na dobór celowy trzech miejscowości, co do których

założono różny poziom kapitału społecznego. Wybór miejscowości nastąpił na

podstawie informacji uzyskanych od przedstawicieli Fundacji Kalos Kai Aghatos,

pracujących przy realizacji projektu. Ich doświadczenia oraz wiedza na temat

funkcjonowania miejscowości, w których realizowany jest projekt umożliwiły w miarę

trafne wytypowanie trzech różnych układów społecznych. Głównym kryterium była

dynamika lokalnego środowiska, a w szczególności chodziło o to, kto jest głównym

motorem działań społecznych. Biorąc to pod uwagę wytypowano:

a) miejscowość, w której działa silny sektor NGO – A.

b) miejscowość, w której brak silnego sektora NGO, ale bardzo aktywnie

działa gmina i władze lokalne – B

c) miejscowość, w której brak aktywności zarówno NGO jak i władz

lokalnych – C.

1.2.2.2 Metoda i techniki badawcze

Kolejne kroki procedury badawczej są konsekwencją przyjętych założeń

teoretycznych i metodologicznych (opisanych wyżej). Chcąc odczytać sposób widzenia

rzeczywistości społecznej budowany przez mieszkańców badanych miejscowości,

musimy pozwolić im wyartykułować swój światopogląd. Dlatego też

zaprojektowaliśmy następujące narzędzia zbierania danych:

a) zogniskowany wywiad grupowy z rodzicami dzieci biorących udział

w projekcie – pozwoli na uzyskanie informacji od osób najbardziej

zaangażowanych w projekt

b) wywiady indywidualne z lokalnymi liderami społecznymi –

przedstawicielami lokalnego samorządu i organizacji pozarządowych,

ale też inne wytypowane na podstawie wywiadów zogniskowanych.

c) etnograficzną monografię lokalnego środowiska –jest to materiał

dodatkowy obrazujący środowisko i warunki realizacji projektu.

Uwarunkowania geograficzne, gospodarcze i infrastrukturalne

traktujemy jako istotny element kształtujący funkcjonowanie lokalnych

społeczności

24

Page 25: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Badanie terenowe zostało poprzedzone opracowaniem raportu wstępnego na

temat badanych miejscowości (załącznik 3). Wywiady grupowe i indywidualne zostały

zrealizowane w oparciu o scenariusze wywiadu (załącznik 1 i 2). Dodatkowo

opracowane zostały wytyczne (techniczne, operacyjne) do wywiadu (załącznik 4).

1.2.2.3 Charakter materiału badawczego

Wynikiem przyjętej procedury zbierania danych były transkrypcje wywiadów

grupowych i indywidualnych, transkrypcje wywiadów z ankieterami po ich wizytach

w badanych miejscowościach oraz opisy etnograficzne badanych miejscowości.

Zebrany materiał został poddany obróbce polegającej na sklasyfikowaniu wypowiedzi

respondentów udzielanych w każdym z wywiadów na kategorie według klucza

interpretacji:

1. Jaki jest stan kapitału społecznego w badanej miejscowości?

a) Jak ludzie są ze sobą zżyci? Czy znają się, komunikują, rozmawiają, spędzają

czas wolny? Co dla ludzi znaczy bycie „zżytym”? Czy ufają sobie i co to dla

nich znaczy?

b) Kontrola społeczna – przejawy nieformalnej kontroli społecznej, poczucie bycia

pod lupą, zobowiązanie do przestrzegania zasad, konformizm środowiskowy.

Sankcje grożące za brak przestrzegania zasad. Gotowość mieszkańców do

stosowania tych sankcji.

c) Czy angażują się w działania społeczne, grupowe zadania, co myślą

o społecznym zaangażowaniu? Świadomość obywatelska mieszkańców – czy

znają procedury i ramy działania społeczeństwa obywatelskiego, czy znają

swoje prawa, czy uważają za słuszne angażowanie się w życie polityczne? Jaki

jest stosunek do władzy – instytucji formalnych, samorządowych, rządowych?

2. Funkcjonowanie przedszkola - świadomość mieszkańców o mechanizmach

finansowania, zarządzania i przetrwania przedszkola.

3. Wpływ przedszkola na lokalny kapitał społeczny - postrzegane efekty

pojawienia się przedszkola:

dla dzieci – oczami matek

25

Page 26: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

dla osób zaangażowanych – rodzice

dla mieszkańców generalnie – czy są bardziej zżyci i gotowi do dalszych

działań, czy „ziarno zostało zasiane i na jaki grunt”.

1.2.2.4 Kolejne kroki procedury badawczej

I faza – wytypowanie miejscowości do badania

Doboru miejscowości dokonujemy przy współpracy z osobami realizującymi projekt -

kryterium doboru, poziom aktywności NGO na terenie miejscowości. Dobór ma charakter

celowy.

II Faza – dotarcie do respondentów i podjęcie kontaktuPo wytypowaniu miejscowości przygotowanie narzędzi badawczych i podjęcie kontaktu

z respondentami w terenie.

III Faza – realizacja wywiadów grupowych, pogłębionych z respondentami w terenie; obserwacje etnograficzne.

Przewidujemy realizację zogniskowanego wywiadu grupowego oraz wywiadów

pogłębionych o małym stopniu standaryzacji z głównymi społecznymi aktorami

w poszczególnych miejscowościach. Szczegółowa tematyka wywiadów podporządkowana

będzie pytaniom badawczym. Poszukujemy informacji na temat funkcjonowania kapitału

społecznego na tych terenach. Dodatkowo przeprowadzone zostaną obserwacje środowiska

lokalnego i sporządzone opisy środowiska życia mieszkańców badanych miejscowości.

IV Faza – Opracowanie materiału badawczegoa) transkrypcja wywiadów

b) klasyfikacja materiału uzyskanego w obserwacji i wywiadach

V Faza – analiza zebranego materiałuEfektem naszych badań będą transkrypcje wywiadów oraz zapisy z obserwacji. Taki materiał

musi zostać opracowany przy użyciu specjalnych technik analizy treści i interpretacji.

VI Faza – przygotowanie raportów końcowych

26

Page 27: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

2. Specyfika relacji pomiędzy kapitałem społecznym i realizacją projektu w gminie o rozwiniętym sektorze NGO – A

2.1 Charakterystyka miejscowości

A jest to wieś położona w północno – wschodniej części województwa

dolnośląskiego.

W A znajdują się między innymi: Szkoła Podstawowa, Świetlica Profilaktyczna

(mieszcząca się w budynku Szkoły), Powiatowa Wielofunkcyjna Placówka Opiekuńczo

– Wychowawcza, dwa sklepy spożywcze, Kościół filialny Najświętszego Serca Pana

Jezusa i dzwonnica oraz firma X. Brakuje komisariatu Policji, Straży Pożarnej oraz

placówki Służby Zdrowia.

Według informacji ustnej przekazanej przez Sołtysa niemal wszyscy mieszkańcy

A mają dostęp do takich mediów jak woda, kanalizacja, prąd CO, telefonia stacjonarna

i komórkowa. Około 60% domostw posiada dostęp do wszystkich mediów.

Większość mieszkańców A jest w wieku produkcyjnym

i poprodukcyjnym. W związku z tym, iż gmina, w której się znajduje jest jedną

z najlepiej rozwijających się gmin w województwie dolnośląskim, odsetek bezrobocia

jest tam niewielki. Możliwość przemieszczania się siły roboczej na terenie gminy jest

dobra. Związane to jest z możliwością zatrudnienia w Spółce Y oraz

w najbliższych aglomeracjach miejskich, zwłaszcza we Wrocławiu.

Specyfiką gospodarki gminy jest przede wszystkim przemysł chemiczny.

Zakłady Y w są jednym z największych przedsiębiorstw przemysłu chemicznego w

Polsce. Gmina jest interesującym miejscem do lokalizacji inwestycji przemysłowych.

Docenili to zagraniczni inwestorzy lokując tu swoje przedsiębiorstwa. Oprócz

Zakładów Y, swoją siedzibę mają tu cztery firmy z udziałem kapitału niemieckiego

i brytyjskiego. Na terenie gminy działa również 890 małych i średnich firm prywatnych

nastawionych na obsługę ludności.

Oprócz firm związanych z przemysłem chemicznym bądź jego obsługą

w gminie rozwijają się też inne sektory gospodarcze m. in. przemysł wydobywczy,

obsługa rolnictwa, handel, usługi sportowe i rekreacyjne, finansowe, ubezpieczeniowe

i zdrowotne.

27

Page 28: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Warto z pewnością wspomnieć o tym, iż gmina odnosi duże sukcesy nie tylko

w skali województwa, ale i całego kraju. W opublikowanym przez ogólnopolski

dziennik „Rankingu Samorządów” 2007 zajęła wysokie miejsce.

W rankingu tym podsumowano dokonania samorządów w roku 2006. Gazeta oceniała

nie tylko kondycję finansową, ale również starania o rozwój społeczeństwa

obywatelskiego.  Bardzo ważnym wyróżnieniem dla gminy było również przyznanie jej

„Dolnośląskiego Klucza Sukcesu”. Jest to przedsięwzięcie Stowarzyszenia na Rzecz

Promocji Dolnego Śląska ustanowione w 1996 roku. Jest jednym z ważniejszych

elementów integrujących Dolny Śląsk, a zarazem wyróżnieniem regionalnym

cieszącym się dużym uznaniem środowiska samorządowego, gospodarczego

i kulturalnego województwa. Obecnie wyróżnienia przyznawane są w 10 różnych

kategoriach. Gmina nominowana była, między innymi, w kategorii „Najbardziej

Gospodarnej Gminy Miejskiej lub Wiejsko – Miejskiej”, jednak dopiero w tym roku

zdobyła „Dolnośląski Klucz Sukcesu”. Kapituła wzięła pod uwagę dynamikę wzrostu

dochodów własnych, udział wydatków inwestycyjnych w budżecie gminy, aktywność

władz w pozyskiwaniu środków zewnętrznych na gminne inwestycje oraz działalność

promocyjną gminy i współpracę z podmiotami gospodarczymi.

***

W potocznym rozumieniu pojęcie „polska wieś” najczęściej kojarzy się z małym

sklepikiem, przed którym stoją lokalni bezrobotni oraz kurami, kaczkami i innymi

zwierzętami, które „miastowi” mogą pooglądać sobie jedynie w postaci mrożonki na

półce w markecie. Polska wieś kojarzona jest również z PGR-em i mówiąc najbardziej

ogólnie – biedą. A nie do końca można sklasyfikować jako typową, polską wieś.

Pomimo tego, iż w miejscowości znajdują się budynki pozostawiające wiele do

życzenia pod względem estetycznym, wieś ta sprawia naprawdę bardzo dobre wrażenie.

Już na pierwszy rzut oka widać, że mieszkańcy tej miejscowości nie należą do

biednych. Zadbane posesje, średniej klasy samochody, anteny satelitarne na dachach –

to tylko niektóre atrybuty świadczące o tym, iż mieszkańcy A wyszli obronna ręką po

przemianach w 1989 roku i całkiem nieźle radzą sobie pod względem finansowym. Oto

fragment rozmowy, jaką przeprowadzono z ankieterami po ich pierwszej wizycie w A.

A1: ale też na podwórkach było dużo dobrych samochodówA2: tak, chyba nie uświadczyłyśmy poloneza, same jakieś takie dobre auta…

28

Page 29: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A1: to znaczy nie ma chodników po boku, z jednej strony są domy, i te domy…z jednej strony widać, że ludzie wkładają w nie duże pieniądze i widać, że są zadbane, a część widać, że są to ruiny, a obok tych ruin stoi nowo wybudowany dom…A1: tak, ale wszystkie są, jeżeli chodzi o posesję, wszystkie są zadbane, nie ma czegoś takiego, że są jakieś puszki, wszystko jest zadbane

Sami mieszkańcy pytani o warunki życia w miejscowości i gminie mówią, że

miejscowość ta nie jest ani biedna, ani bogata, lokuje się na średnim poziomie.

Ankieter: A uważacie, że tu jest bogata miejscowość, biedna miejscowość?Rodzic1: No może tak po środkuRodzice kolejno: Ani bogata ani biedna.Ankieter: Czyli jaka?Rodzic7: No taka na pół.Rodzic2: No zróżnicowana. Każdy sobie radzi jak może.[II F]

A: Tu wkoło wioski ja są, to mam nadzieje, że nasza wioska jest taka pośrodku – nie jest ani za wysoko ani na niższych tych standardach.

A: Porównując do okolicznych, tak?R: Tak, po prostu nie jest najbiedniej i najbogaciej.[II 5]

Mimo, iż A jest wsią, w której funkcjonował PGR, z rozmów, jakie

przeprowadzono z rodzicami dzieci uczęszczających do przedszkola, przedstawicielami

lokalnych władz i środowisk pozarządowych nie jest widoczny popeegerowski stygmat

w postaci swego rodzaju społecznej apatii czy roszczeniowej postawy wobec państwa.

Mieszkańcy A wydają się być optymistami, przyznają iż na przykład po wejściu Polski

do Unii Europejskiej daje się odczuć pozytywne zmiany. Zmiany te dotyczą między

innymi wzrostu poziomu jakości życia mieszkańców. Doskonałym przykładem takiego

stanu rzeczy jest fragment rozmowy ze sprzedawczynią z jednego

z lokalnych sklepów.

R: Tak, raczej wszyscy spłacają... Kiedyś było problemy, problemy było. Ale teraz

jednak troszkę ten standard życia poszedł do góry. Troszkę ludzie lepiej zarabiają, fakt

że biorą, ale oddawają.

[II 1]

29

Page 30: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Z przeprowadzonych wywiadów wynika, iż większość mieszkańców A

zatrudniona jest poza miejscem zamieszkania. Dojeżdżają oni do wielu okolicznych

miejscowości, również tych położonych około 50 km od A na przykład Wrocławia.

Tylko nieliczne osoby pracują w lokalnej firmie X. X jest spółką, którą utworzyli byli

pracownicy PGR. Jest to spółka o profilu rolniczym, zajmująca się między innymi

uprawą zbóż czy hodowlą bydła opasowego.

A: Generalnie, ludzie z tej miejscowości to, gdzie pracują? R7: Różnie we (…) R2: (…).R9: (…)R1: I (…), też między innymi, nie. R9: No i Y, nie. Parę osób pracuje w Y. No i w Z [II F]

Warto z pewnością zwrócić uwagę na to, iż bardzo niewielu mieszkańców A

zawodowo zajmuje się uprawą roli. Ponadto uprawa roli traktowana jest raczej jako

dodatkowe źródło utrzymania, widać więc wyraźnie tendencję, iż ze wsi typowo

rolniczej A staje się miejscowością, w której walory wiejskiego życia utożsamiane są

raczej w postaci ciszy i spokoju, którego trudno szukać w mieście.

R: To znaczy większość ludzi pracuje, gdzieś poza wsią to znaczy dużo, dużo ludzi pracuje poza wsią yyy część osób chyba nie liczna... znaczy nie wiem czy się w ogóle tutaj utrzymują się jacyś ludzie z roli obawiam się, że to jest jakby jakieś dodatkowe już chyba hobby bardziej no i jest sporo yyyy mieszkańców, którzy pracują tutaj w przedsiębiorstwie, które powstało na bazie pegeeru yyyyy jest jakaś taka część no i jest spora część ludzi, którzy nie pracują, jest sporo takiej młodzieży właściwie.(II 4)

A: A gospodarze, tacy indywidualni tacy tu są? R9: Są, jest chyba dwóch czy trzech .A: A te gospodarstwa właśnie jak są to są małe takie?R1,7,9: Raczej małe.R9: To tylko ten (nieczytelne), to takie większe prowadzi. To tylko jeden. Tak to takie małe przy domowe gospodarstwa. Jedna krowa, jak jeszcze jedna i to krowa była (śmiech). Mówiąc szczerze, to jest dużo takich osób, które mają no hektar, dwa hektary to i to robią no. Z pradziada na pradziada i to jest właśnie to.(II F)

30

Page 31: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Do głównych problemów, z jakimi borykają się mieszkańcy A zaliczyć można z

pewnością niewielką ilość połączeń autobusowych do największych miast

w powiecie. W związku z wadliwym działaniem komunikacji mieszkańcy A bardzo

odczuwają nieobecność takich instytucji użyteczności publicznej takich jak ośrodek

zdrowia, poczta czy bank. Poza tym problemy z komunikacja sprawiają, iż społeczność

A mówi o swojej miejscowości, iż jest to wieś zapomniana. Usprawnienie lokalnej

komunikacji przyniosłoby z pewnością dwa pozytywne rezultaty. Po pierwsze,

mieszkańcy A mieliby lepszy dostęp do wyżej wymienionych instytucji i po drugie,

uwierzyliby w to, iż A jest miejscowością równie ważną jak inne.

R2: Problemem tu jest dojazd, jest komunikacja. Ogólnie autobusy, o środek transportu tu jest ciężko z tym, to jest naprawdę…R4:Żeby dojechać do tej miejscowości i wyjechać…R2:No niestety to, to jest uciążliwe. Bo większość ludzi nie ma prawa jazdy, no niektórych nie stać na samochód, wiadomo. No różnie jest i dlatego, też dojazd do tej miejscowości, coś załatwić, tu nie mamy tak jak Pani wspomniała lekarza na miejscu, nie ma takich rzeczy tu potrzebnych, które tu można byłoby tu załatwić.[II F]

R: To znaczy A w ogóle jest taką miejscowością jest najdalej położona w gminie to jest największa wieś w parafii hehehehe, ale to jest taka ja uważam, że trochę tak zapomniana wieś bo, bo jak jechaliście państwo pewnie zauważyliście, że jest to wieś, w której w dalszym ciągu nie ma na przykład chodnika, prawda, gmina jest dosyć bogatą gminą, bardzo przez wiele lat dbała o, o samo miasto o tamte bliższe wioseczki natomiast A ciągle jest gdzieś tam na końcu. Także nie ma tutaj połączenia na przykład z miastem są tylko autobusy, które dowożą dzieci do szkół. Ale one są w tygodniu do godziny tam piętnastej chyba odjeżdża ostatni, także to, to jest dużym obciążeniem w soboty i w niedziele przyjeżdża jeden autobus, który jedzie do Wrocławia rano o w pół do ósmej, ale on tez z Wrocławia wraca także jest tutaj koło jedenastej wiec to jest naprawdę duży problem żeby dostać się do najbliższego środka lokomocji to trzeba albo dojść te kilka kilometrów do krzyżówki do autobusu albo dojechać dziesięć chyba kilometrów jedenaście, także to jest na pewno duży problem. No wieś jest w dalszym ciągu nie ma gazu chociaż tutaj niedaleko przebiega jest kolektor gazowy także jest gaz taki no i moim zdaniem mimo tego że tutaj właśnie ta szkoła w A przejęła na siebie taką rolę organizowania trochę życia dla, dla młodzieży to w dalszym ciągu dzieci z A nie mają takiej możliwości korzystania w pełni z tych wszystkich jakichś zajęć pozalekcyjnych i tak dalej ze względu na brak tej komunikacji nie jak ktoś nie ma samochodu albo no teraz rodzice pracują do późnych godzin to, to jest problem żeby dowieść dzieci na przykład na jakieś kółko do szkoły do gimnazjum czy do podstawowej bo to się dzieje w takich godzinach że, że potem nie miałoby na przykład potem czym wrócić no i też życie tej młodzieży jest tutaj takie powiedzmy mało atrakcyjne.[II 4]

31

Page 32: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Zdjęcia

8godzięcin

9godzięcin

2.2. Stan kapitału społecznego w narracjach respondentów

2.2.1 Zaufanie i relacje międzyludzkie

Na kapitał społeczny składają się więzi pomiędzy ludźmi. Więzy te utożsamiane

są między innymi z zaufaniem, wzajemnym zrozumieniem, wspólnym wyznawaniu

wartości oraz w zachowaniach, które wiążą członków danej społeczności i umożliwiają

wspólne działania. W związku z powyższym jednym ze wskaźników poziomu

lokalnego kapitału społecznego jest jakość interakcji, w jakie wchodzą mieszkańcy

danej społeczności. W tym wymiarze kapitał społeczny to przede wszystkim poziom

zażyłości między jednostkami oraz kwestia ewentualnego zaufania, jakim się obdarzają.

W wywiadach przeprowadzonych z mieszkańcami A dosyć często padało

stwierdzenie, iż w tej miejscowości wszyscy się znają. Pojęcie „wszyscy się znają”

można by jednak w tym przypadku zamienić na „wszyscy się rozpoznają”.

W przypadku A to, że „kogoś znam” nie oznacza, iż spędzam z nim wolny czas,

rozmawiam itp. Znam, oznacza, iż wiem, jak wygląda i wiem, że tu mieszka.

Z psychologicznego punktu widzenia daje to z pewnością większe poczucie

bezpieczeństwa, ponieważ w ten sposób bardzo łatwo można stwierdzić, czy w okolicy

znajduje się ktoś obcy. Obcy czyli ktoś, kto nie mieszka w mojej miejscowości.

R:No prawie znają się wszyscy (śmiech)[II 1]…R: tak! Na pewno, myślę, że chociaż ten A jest strasznie duży, ale że, że raczej się znają. Może nie ma aż takiego przyrostu jak u mnie w miejscowości[II 2]

Takie rozumienie terminu „znam kogoś” mogłoby w pośredni sposób tłumaczyć

dość niski poziom zaufania jaki obdarzają się mieszkańcy A, gdyż według nich zaufać

można tylko tym ludziom, których zna się dobrze. Mieszkańcy A zaufaniem obdarzają

32

Page 33: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

więc sąsiadów i osoby należące do rodziny. Zaufaniem obdarzają się także ludzie

skupieni wokół jakiejś wspólnej sprawy na przykład rodzice skupieni wokół szkoły czy

też przedszkola. Można przypuszczać, iż w miejscowości tej istnieją pewne „kręgi

zaufania”. Jak już wcześniej wspomniałam w zależności od rodzaju takiego „kręgu”

należą do niego osoby z rodziny, osoby z najbliższego otoczenia na przykład sąsiedzi

lub osoby, które posiadają wspólny ośrodek zainteresowań.

A: A czy ludziom w tej miejscowości można ufać? (dłuższa cisza)R2: No nie wszystkim. (śmiech)R1:Zależy komu.R9:To znaczy jak się ktoś zna w gronie, nie. To tak między swoimi właśnie. Znajomi to tak. R4:Ja Wam ufam wszystkim (śmiech)R9:My tobie też. A: A co to znaczy mieć zaufanie do kogoś? Dla Was? R9:Ja wiem?R1:Ja mam jedna osobę zaufaną, to jest Pani Agnieszka, bo ją najlepiej znam. Nie, żeby czasem nie było, ale… No ludzi nie znam tutaj no. Nie znam … noooo… [II F]…A: O zaufaniu było, znaczy nie ufacie sobie (śmiech). Czy nie, czy źle zrozumiałem. R9:Nie no, każdy sobie ufa.R1:My sobie ufamy, ale trzeba się znać, dobrze dosyć długo. Ja akurat nie mogę powiedzieć, że kogoś znam. [II F]

Niski poziom zaufania wśród mieszkańców A niesie ze sobą pewne

konsekwencje. Możemy zaliczyć do nich niski poziom zażyłości wśród mieszkańców

tejże miejscowości. Kontakty towarzyskie są dosyć rzadkie, a jeśli już występują to

ograniczone są do osób z najbliższego otoczenia, na przykład sąsiadów i przede

wszystkim do rodziny.

A: Jak jest sezon grillowy to ludzie tak rodzinnie siedzą czy zdarza się tak że sąsiad też przychodzi? Jeżeli chodzi o takie właśnie sytuacje takie sąsiedzkie? R: To znaczy trudno mi jest powiedzieć jak to na wsi wygląda to znaczy na pewno są takie osoby to znam, które się odwiedzają razem, ale to też bardziej takie rodzinne tutaj są powiązania, że spędzają ten czas razem.A: Czyli tak bardziej obcy powiedzmy nie spokrewnieni ze sobą nie spędzają tego czasu razem tak?R: No raczej nie, chyba nie. [II 4]…A: Jak urządzacie jakieś imprezy okolicznościowe, to sąsiedzi są naturalnym gościem, czy ?

33

Page 34: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R: Tak, jak u mnie na przykład sąsiad to jest mojej siostry przyszły szwagier tak, że ten teraźniejszy. Nie tamten. Tak, że jak jest jakaś okolicznościowa impreza to my jesteśmy, nie. Razem, a jak nie to nie mam takich sąsiadów .A: Jakieś grille, jakieś takie sprawy? R: Raczej chyba wszyscy we własnym gronie, ewentualnie jakaś tam rodzina dalsza lub bliższa.A: Czyli rodzina jak już, tak? Właśnie brat, siostra i krewni, powinowaci a … R7: Chyba, że ma się jakiś kolegów, takich bliskich kolegów, czy ja nie wiem, przyjaciół. R9: Niektórzy robią tak, że sąsiedzi są jak rodzina. Tak jak my na przykład z tymi poprzednimi sąsiadami no to też zawsze z nimi żyję jak rodzina po prostu. I tak, żeśmy się poznali. R7:Tak raczej każdy dla siebie. R9:A tak inni to każdy po prostu na swoim podwórku, nie. I tak to jest. [II F]

Warto z pewnością zaznaczyć, iż w A znajdują się osoby, które nie odczuwają

potrzeby integracji z pozostałymi mieszkańcami tej miejscowości, nawet na jej

najbardziej elementarnym poziomie. Wynikać to może z faktu, o czym już wcześniej

wspomniałam, że nie należą do żadnego z „kręgów zaufania”. W takich przypadkach

nie można także wykluczyć przyczyny tkwiącej w pewnym typie osobowości.

R: No ja mieszkam tutaj 23 lata i też z tamtej strony nie znam, naprawdę. Mój mąż ma tam kolegę, a ja nie wiem, gdzie, kto tam mieszka, jak się nazywają. A mieszkam tu 23 lata. Nie wiem, dlaczego tak jest, ale nie interesowałam się tym nigdy. Po prostu mieszkają to mieszkają, nie. Tam też taka babcia się mnie kiedyś pyta kto na tamtym końcu mieszka. A mieszka tu może z sześćdziesiąt, siedemdziesiąt lat. (śmiech).”[II F]…R: No do sklepu i tam dalej nie zna nikogo. To znaczy nie utrzymuje z nikim kontaktu. (…). A tak to jest ta, to jest ta. Dzień dobry, dzień dobry, cześć i to wszystko.” [II F]

Analizy wywiadów przeprowadzonych z mieszkańcami A dotyczące kwestii

zaufania zdają się potwierdzać pewna tendencję widoczną w całym kraju.

W Polsce obserwujemy interesujący trend polegający na powolnym odbudowywaniu

zaufania publicznego – wobec różnego rodzaju instytucji (prywatne było zawsze na

wysokim poziomie) przy jednoczesnym utrzymywaniu fatalnych wręcz wyników

zaufania uogólnionego (orientacja wobec innych ludzi, udzielanie zaufania tym, których

nie znamy). Owe tendencje zostały wyraźnie przestawione w badaniach CBOS-u ze

stycznia 2006 roku. W społeczeństwie polskim relacje w rodzinie, wśród znajomych,

współpracowników czy sąsiadów bezsprzecznie opierają się na zaufaniu, a trend ten

34

Page 35: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

utrzymuje się już od co najmniej czterech lat. Zaufanie do rodziny zadeklarowało 99%

ankietowanych, do znajomych, współpracowników oraz sąsiadów odpowiednio 89%,

80% i 75%. Z badań przeprowadzonych przez CBOS wynika również, że zaufanie

uogólnione dodatnio koreluje zarówno w zaufaniem w sferze prywatnej, jak publicznej,

ale jest ono ciągle na zastraszająco niskim poziomie. Na początku 2006 roku zaufanie

do większości ludzi w Polsce posiadało tylko 19% rodaków.

2.2.2 Kontrola społeczna

Kolejnym wskaźnikiem poziomu lokalnego kapitału społecznego są przejawy

społecznej kontroli. Przyjmując terminologię Piotra Sztompki kontrola społeczna to

zespół czynników kształtujących zachowanie jednostki w sposób społecznie pożądany.

Czynniki te występują w dwóch aspektach – statycznym i dynamicznym. Aspekt

statyczny – to społeczny system normatywny przedstawiający wzorzec zachowań

wymaganych. Aspekt dynamiczny – to społeczne oddziaływanie represyjne

i prewencyjne, podjęte w wyniku stwierdzenia rozbieżności pomiędzy aktualnym lub

prawdopodobnym zachowaniem jednostki a wymaganiami systemu normatywnego,

oddziaływania zmierzające do usunięcia lub zmniejszenia tej rozbieżności.”

W przypadku A możemy powiedzieć o silnych przejawach kontroli nieformalnej

(kontrola nieformalna to wszelkie wzory zachowań przekazywane w stosunkach

osobistych i wszystkie reakcje i sankcje stosowane spontanicznie i na zasadach

zwyczaju). Przykładem może być tu lista sporządzana przez jedną

z mieszkanek A w celu wyegzekwowania obecności i dotrzymania terminów

związanych ze sprzątaniem kościoła. Kolejnym przykładem jest lista sporządzana przez

dyrektorkę lokalnej szkoły, która zawiera nazwiska osób oraz rodzaj pomocy, jakiej

osoby te mogą udzielać dla potrzeb szkoły. Lista w obu wymienionych wyżej

przypadkach stanowi swego rodzaju umowę, podpisanie listy to zobowiązanie się do

wykonania określonego zadania, ma większe pole oddziaływania od deklaracji ustnej.

R1:Lista polega na tym, że Pani W. bierze sobie kartkę papieru A4 i pisze adnotację jakąś tam no i proszę o podpis, nie. No to ciach, idzie od domu do domu…R4:Na przykład sprzątanie na cmentarzu.R9:Sprzątanie na przykład na cmentarzu, jakaś odbędzie się msza, jakaś zbiórka na coś tam. Na przykład, nie. No to Pani W. puszcza.A:I co? I jak się podpiszecie, to co? R1:To znaczy, wyraża zgodę…

35

Page 36: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R9:To znaczy…R1:Czy będą, czy posprzątają nie wiem dołożą się do czegoś.R 4:Cicho (szept)R9:Kto dał pieniądze, kto nie dał.A:I co? I co jak to podpiszecie… ?R9:To idzie do księdza i ksiądz wie wtedy wszystko.A:I na ambonie… (śmiech)A:Czyli to jest u księdza potem?R9:Tak, no a u kogo? (śmiech) Ktoś musi na tym łapę trzymać. A:A to jak podpiszecie to później się czujecie i idziecie? R2:TakR7:No człowiek się jakoś poczuwa. R9:No jak się już podpisuje, na przykład, że się idzie posprzątać cmentarz, a ma się tam kogoś na cmentarzu tak jak ja mam babcie, prababcie i teraz mam tatę, no to jak trzeba to się idzie, nie? Fakt, że się sprząta zawsze na okrągło na cmentarzu, bo, nie. I są święta i jesień i wiosna i liście i tak dalej, śmieci. Wyrzuca się znicze czy tak jakieś stare kwiaty, no. No to tak. Ale jak jest jakaś taka całkiem wioskowa organizacja, że wszyscy sprzątamy to, ten kto się podejmuje to idzie i sprząta.A:A dużo ludzi się podpisuje na takiej liście? R7:Z reguły każda rodzina. R9:Tak. R7:Ale, nie każda pójdzie.R4:Z jednej rodziny jedna osoba się stara iść.A:Tak ? Czyli jakaś taka delegacja zawsze jest, tak? R9:Kiedyś było chyba podpisywanie jak ktoś sprzątał kościół.R 7:To jest.R1:Jest jeszcze do tej pory.R 4:To jeszcze jest.R9:Ale moja mama nie podpisywała.R 4:Cały czas krąży po domach.R9:Tak? A mama chyba już nie podpisywała ze dwa razy. A może mnie nie było. No.[II F]…

R: Angażują się, no nie było takiej możliwości, żeby odmówił ktokolwiek. I w zakresie remontów i w zakresie kiedy trzeba pomóc w opiece, w sprawowaniu opieki nad dziećmi, w organizowaniu jakiś imprez środowiskowych. (yyy) Tak, że tutaj (yyy) o, drobnych napraw (yyy), załatwienia pewnych spraw (yyy), zawsze na początku roku robimy taka ankietę w której rodzice się wypowiadają w jakim zakresie mogliby pomóc. Czyli jak ta współpraca miedzy środowiskiem, rodzicami a szkołą, no mogłaby z ich punktu widzenia wyglądać. Wtedy wraca się do tej ankiety, do tej jakby deklaracji z początku roku i sprawa jest bardzo prosta, konkretna. Bo wiemy, że ten tata jest elektrykiem no to jeśli jest problem tutaj tej natury, no to oczywiście tu no iii… Rodzice wywiązują się z tych swoich deklaracji nie ma po prostu jakiegoś problemu nie było przynajmniej do tej pory. „[II 3]

36

Page 37: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Kontrola społeczna jest ściśle związana z systemem wartości jaki obowiązuje

w danej społeczności. W przypadku A możemy stwierdzić, iż wysoko

w hierarchii wartości stoi religia oraz edukacja czy też troska o najmłodszych, bowiem

wymienione powyżej przejawy kontroli nieformalnej dotyczą właśnie tych obszarów.

W związku z powyższym można również stwierdzić, iż bardzo silną pozycję w tej

miejscowości ma kościół. Miejscowy ksiądz pełni funkcję swego rodzaju moralnego

kompasu dla mieszkańców A, ma duży autorytet, co wiąże się również z dużą

aktywnością społeczną w tym obszarze, ale o tym będzie mowa później.

R: W ogóle kościół jest bardzo ważny we wszystkich miejscowościach typu wieś, ponieważ ksiądz jest jednak priorytetem dla większości mieszkańców, a że są to mieszkańcy generalnie starszej daty to ksiądz gromi na (hahah) ołtarzu różne swoje dygresje na temat bezbożnictwa młodzieży (hahaha) i różnych takich rzeczy i po prostu przedstawia dane statystyczne zawierania związków małżeńskich i rodzenia się z tych związków dzieci, że… generalnie ostatnio właśnie przedstawił na ambonie… swoją dygresję, że więcej dzieci rodzi się ze związków pozamałżeńskich, są to jego statystyczne obliczenia, ale (hahaha) na cały kościół oczywiście no i okazało się, że jest to prawdą, bo sprawdziłam badania tutaj takie bardzo popularne chyba we Wrocławiu robione, i się okazało, że ksiądz miał rację Więc ksiądz ingeruje niesamowicie. Samo przygotowanie dzieci do bierzmowania, dzieci maja takie specjalne zeszyciki, musza się wykazać z obecności na mszach niedzielnychA: On to podpisujeR: Tak, tak, po mszy dzieci wchodzą do księdza, dzieci – piętnastolatki, wchodzą do księdza on to podpisuje, dostają taki kajecik ileś tam razy mogą nie być, przeżywam to bo mam brata w tym wieku i on cały czas, mój ojciec gromi żeby jechał do kościoła bo ksiądz musi podpisać (hahaha) także ingerujeA: A czy może pani wie czy ksiądz, który tutaj właśnie pilnuje tego żeby dzieci uczęszczały do kościoła, czy na przykład, nie wiem, prowadzi jakąś świetlicę, organizuje oazy, chór..R: Tak, tak, tak, mam koleżankę, która strasznie miała żal, pamiętam, do księdza, ponieważ ksiądz powiedział, że gdzie ona ma świadectwo do czegoś tam, do ślubu, nie wiem, w każdym bądź razie miała straszny żal, bo to była taka współpracująca z dwoma zakonnicami, w ogóle z tym całym seminarium, dziewczyna taka. W konsekwencji wzięła ślub w innej parafi,i ponieważ ksiądz nie chciał jej tego ślubu udzielić i miała z tego powodu straszny żal do tego księdzaA: AhaR: Także, także zdarzają się takie sytuacje, ksiądz gromi na lewo i prawo jak to trzeba być świętym i chodzić do kościoła, sama pamiętam przy swoim ślubie jak ksiądz nas wziął na rozmowę, właśnie to ten ksiądz, to ja byłam zdziwiona w ogóle tymi pytaniami, skąd on je wytrzasnął. Częstotliwość chodzenia do kościoła to jest podstawa w ogóle przy rozmowie z księdzem trzeba się tam wytłumaczyć i tak dalej no i skserować wszystkie świadectwa z religii, bo to jest bardzo istotne przy zawieraniu związku małżeńskiego, ja nie wiem, dlaczego, ale ksiądz jest naprawdę taki zasadniczy te wszystkie papiery kolekcjonuje, taki kolekcjoner, kolekcjonuje i musi mieć na wszystko pokrycie, więc..

37

Page 38: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

[II 2]

O niskim poziomie społecznej kontroli możemy mówić w przypadku spraw

związanych z naruszaniem prywatnej własności. W sytuacjach, gdy dochodziło do tego

typu incydentów część mieszkańców A nie podejmowała żadnych kroków,

w celu wykrycia sprawcy, pomimo przeświadczenia o tym, iż zna jego personalia. Nie

wynikało to ze strachu przed ewentualną zemstą sprawcy. Świadczy to raczej o tym, iż

część mieszkańców A nie wierzy w skuteczność działań lokalnej policji, wychodząc z

założenia, że i tak sprawca nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.

A: A czy jakby idąc tym tropem, czy tutaj jest bezpiecznie? W sensie czy zdarzają się kradzieże, czy można dostać w twarz na przykład jak jest się obcym?R 9:To znaczy tej takiej…R 7:Można. R 9:Można, no ja zostałam okradziona na przykład. Zginął mi silnik od samochodu, wiem kto…R1:My też zostaliśmy okradzieni. Nawet jeszcze nie mieszkaliśmy, a już nas okradziono. No to w drewutni na przykład no, ale kradzież. R 7:jakby nie patrzył, kradzież. R9:Zdarzają się różne rzeczy na przykład jak ktoś mieszka tak ja z boku czy Pani M., czy M., no tak nie z boku, tam tyle domków jest postawionych. No ja się na przykład boje. Dobrze, że mamy fotokomórki, światło się pali, psy biegają. No to się człowiek uważa. No, ale ostatnio został nam auto porysowane, bez koła jednego szkoda, bo nowe zimówki, no i to tak się skończyło. Ale na razie jeszcze nie zginął.A: A łapiecie tych, co robią te kradzieże albo wandalizm?R 7:Z reguły się wie.R 9:Wie Pan, to się po prostu wie R 1:Popija pod sklepem jeden drugiemu powie i wyjdzie. R 7:Ale nikt nikogo po prostu za rękę nie złapał. Robią to w taki sposobów, że wszyscy wiedzą, kto i do czego, ale nikt nikogo za rękę nie złapał, nie można mu tego udowodnić. Dopiero po jakimś czasie wyjdzie, że jednak rzeczywiście mieliśmy racje, że to ten, ale to już jest po fakcie i …R 9:Ja się dowiedziałam, kto mi ukradł silnik, bo mi powiedział gliniarz z A także …A: A właśnie tu jest dzielnicowy jakiś, tak?R9:Nie, on jest zwykłym policjantem nie jest dzielnicowym, nie? A: Ale tutaj, nie ma komisariatu?R?: Był, ale już nie ma.R9;Nie, ależ skąd.A: Ale jakaś opieka policyjna jest? R9:To znaczy jest, po prostu Pan, który jest policjantem. A czy taka opieka to nie wiem. On się w ogóle nie odzywa.R? :Jak się coś dzieje to trzeba, do (…) jechać.R 9:Jemu się nic nie zgłasza, a on tu nie ingeruje. Nic tu nie chce, bo jest stąd, nie. I on tam nawet w sumie się za bardzo nie, nie interesuje tym, nie. No… U niego złodzieje

38

Page 39: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

przez podwórko przeciągnęli kabel, naprawdę… to jeszcze przyjechała policja z (…) i jego podejrzewali, no takie były cyrki, naprawdę. I to było w tym roku bodajże.R1:Ale to tak jest, bo mój mąż jest tutaj podleśniczym i wie, bo wiadomo, że są ludzie, którzy kradną drzewo z lasu. Są tacy, których sytuacja zmusza i są tacy, co idą na łatwiznę, no i też nie wszystkim zwraca uwagę wie o większości ludzi, którzy to robią, ale nie chce se zrobić wrogów. Udaje, że tego nie widzi.[II F]

Pomimo zacytowanych powyżej incydentów, wyraźnie rysuje się także grupa

osób zadowolona z działań lokalnej policji. Według niektórych respondentów

współpraca z policja układa się dobrze. Warto z pewnością zwrócić uwagę na jedną

z wypowiedzi mieszkanek A. Według niej to właśnie fakt, iż miejscowość jest mała i

wszyscy w jej obrębie się znają jest swego rodzaju gwarantem poczucia

bezpieczeństwa.

R: No tak, to znaczy powiem tak że tutaj ludzie współpracują z policja w takich przypadkach na przykład, prawda że jak się coś tam gdzieś dzieje to faktycznie nie ma takiego jakiegoś oporu bo to ten to tamten może być jakoś tak ci policjanci mają tutaj rozeznanie, także że faktycznie tam zostali wykryci ci sprawcy już po jakimś tam czasie.[II 4]…

R: ja myślę, że ta małomiasteczkowość sprzyja temu, że wszyscy się bardzo dobrze znają, każdy każdego i każdy tak mniej więcej wie czego można się spodziewać po danej miejscowościA: yhmR: dla mnie, ja boje się dużych miast, ja zostałam napadnięta w dużym mieście, między innymi we Wrocławiu, więc przeżyłam to wśród grona ludzi, i myślę, że w swojej miejscowości jestem bezpieczna znam ją, znam wszystkich ludzi więc może to daje taki status, że jestem pewna i tak dalej i A tak samo, wydaje mi się, że takA: a czym tam zdążają się, kradzieże, włamania, pobicia? R: nie słyszałam o takich sytuacjachA: niec nie było takiego?R: nie, nieA: bo właśnie jestem ciekawa, czy wtedy gdy na przykład ktoś kogoś okradnie czy wtedy są sprawcy szybko łapaniR: oj nie wiem[II 2]

2.2.3 Aktywność społeczna

39

Page 40: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Poziom zaufania oraz funkcjonowanie społecznej kontroli warunkują

gotowość mieszkańców do podejmowania różnego rodzaju aktywności na rzecz ogółu

społeczności. Na podstawie przeprowadzonych wywiadów możemy pokusić się

o wskazanie kilku charakterystycznych cech społecznego zaangażowania. Dla A

charakterystyczne jest to, iż jego mieszkańcy chętnie przyłączają się do inicjatyw,

których celem jest poprawa jakości życia całej społeczności, lecz jednocześnie nie

wykazują skłonności do przejmowania czy też zgłaszania różnego rodzaju projektów.

Działa wiec to na zasadzie, „zrobię, co mi karzecie, ale nic poza tym”. Widoczny jest

lęk przed wzięciem na siebie zbyt dużej odpowiedzialności. Osoba, która z pewnością

można określić mianem animatora lokalnych działań jest sołtys. Jest to osoba mająca

duży autorytet wśród mieszkańców stąd też sukcesy w realizacji jego pomysłów na

przykład plac zabaw dla dzieci.

R: ja wiem, że bardzo ważnym osiągnięciem było na pewno zrobienie i wykonanie placu zabaw przy… to było z inicjatywy chyba władz gminnych w tym sołtysa, po prostu, jaki powstał, ale jest! Rodzice tam uczestniczyli, pani w sklepie, tym nie takim małym (…) tylko tym drugim dużym, dzieci tam często chcą chodzić na ten plac też, my mamy w przedszkolu plac też, tam jest, ławeczki, huśtawki, i tak dalej więc to z inicjatywy sołtysa bardziej więc to takie osiągniecie, mi się wydaje, wsi.(II 1)…

R: To znaczy w A, no w A to oczywiście głównie sołtys i rada sołecka, to on podejmuje działania, żeby zorganizować czy Dzień Seniora, czy, prawda, dyskotekę, czy tak dalej. On zabiega o tą, tak naprawdę, świetlicę żeby y wzbogacać jej wyposażenie. Yyy to, co potrzeba, on jest bezpośrednim jakby takim ymm no łąłącznikiem między ty, co co wieś potrzebuje yyy a a gminą, prawda. Także tutaj yyy no no głównie rada sołecka ma takie zadanie i kompetencje w tym kierunku związane.”

[II 3]

Wypowiedź sołtysa

S: Ruiny... Tam dom był, stodoła. To wszystko zawaliło się i sad,i na tym miejscu zrobiliśmy plac zabaw. Dziewięćset złotych, nie?! No i tak napisaliśmy podanie, dostaliśmy cztery tysiące, a za cztery tysiące wie Pani na plac zabaw, to jest kropla w morzu, zrobiliśmy huśtawek parę, nie parę dwie chyba huśtawki jakieś tam... no mniejsza z tym ,ławeczki porobiliśmy

A: Czy tutaj ktoś ze wsi przyłączył się do tego?

S: Tak...Nie. Było tak, skrzyknąłem, no wiadomo jak to się mówi przy takiej okazji, przychodzą ci, co małe dzieci mają.

40

Page 41: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A: No tak przychodzą ci głównie zainteresowani.

S: No, ale byli, przychodzili, pomagali. Było parę osób, parę naście osób nawet, nawet ci, co dzieci nie mają ‘’może moje wnuki będą mieć’’. No, ale byli no...Cmentarz my żeśmy robili, bo był w opłakanym stanie taki poniemiecki. Robiliśmy taki obelisk niemiecki... z takich płyt niemieckich , yyy jak się on nazywa yyy fachowo.. Jak to było?

A: A kto daje jakiś impuls do takiej inicjatywy, są tacy którzy właśnie… czy to wychodzi od sołtysa?R 4:Przeważnie od sołtysa.R 1:Od sołtysa, raczej.[II F]

Kolejną cechą charakterystyczną odnośnie aktywności społecznej mieszkańców

A, jest fakt, iż chętnie uczestniczą oni w inicjatywach skupionych wokół szkoły czy

ogólniej rzecz biorąc edukacji. Może to być podyktowane tym, iż jak już wcześniej

wspomniałam dbałość o edukację dzieci znajduje się wysoko w hierarchii wartości

mieszkańców A. To właśnie szkoła stanowiła pierwszy wyraźny impuls solidaryzujący

lokalna społeczność. Po decyzji Rady Gminy o zamknięciu Szkoły Podstawowej w A

mieszkańcy zaprotestowali przeciw niej. Gdy protest ten nie przyniósł rezultatu część

mieszkańców tej miejscowości zawiązała stowarzyszenie, które przejęło prowadzenie

tej placówki. W chwili obecnej w A funkcjonuje Szkoła Podstawowa obejmująca klasy

I-IV. Warto jednak zaznaczyć, iż w działania na rzecz szkoły zaangażowane są osoby

bezpośrednio z nią związani, na przykład rodzice.

Fragment wypowiedzi dyrektorki szkoły podstawowej w A

To znaczy tak. Musicie Panie zwrócić uwagę na to, że znajdujecie się w szkole, która przecież powstała z woli mieszkańców A, czyli zawiązano stowarzyszenie, wiec liderzy środowiska, aktywiści. Postanowili zawiązać stowarzyszenie po to by przejąć (yyy), prowadzenie publicznej szkoły. Bo musze dodać, że szkoła ta jest publiczna, w związku z tym jak może się współpracować, skoro w środowisku znaleźli się liderzy i aktywiści. Czyli są osoby, które coś (yyy) chcą zrobić dla innych. Powiem, że (yyy) bezinteresownie, no może interes jest jeden najważniejszy – dzieci, prawda. Dobro dzieci. W związku z tym, no (yyy) między innymi też jestem tutaj w tym miejscu. Chociaż (yy) no musze powiedzieć, szkoła funkcjonuje w tym projekcie 8 rok (yyy), no i oczywiście to co jest na początku, to jest takie bardzo (yyy) i ciekawe, prawda dla innych. Budzi duże zainteresowanie. Natomiast w miarę upływu czasu to zainteresowanie jakby trochę spada i chęć zaangażowania również. Ale są na to sposobu, żeby (yyyy), żeby (yyy), aktywizować i współpracować pewnie tak jak wszędzie natomiast jak tutaj konkretnie, bo pytałyście Panie jak mi się pracuje. To oczywiście, że (yyy), jestem zadowolona dlatego, że nie spotkałam się z (yyy) taką sytuacją, że odmówiono mi jakiejkolwiek pomocy jeśli takowej potrzeba, prawda.”…

41

Page 42: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Angażują się, no nie było takiej możliwości, żeby odmówił ktokolwiek. I w zakresie remontów i w zakresie, kiedy trzeba pomóc w opiece, w sprawowaniu opieki nad dziećmi, w organizowaniu jakiś imprez środowiskowych. (yyy) Tak, że tutaj (yyy) o, drobnych napraw (yyy), załatwienia pewnych spraw (yyy), zawsze na początku roku robimy taka ankietę w której rodzice się wypowiadają w jakim zakresie mogliby pomóc. Czyli jak ta współpraca miedzy środowiskiem, rodzicami a szkołą, no mogłaby z ich punktu widzenia wyglądać. Wtedy wraca się do tej ankiety, do tej jakby deklaracji z początku roku i sprawa jest bardzo prosta, konkretna. Bo wiemy, że ten tata jest elektrykiem no to jeśli jest problem tutaj tej natury, no to oczywiście tu no iii… Rodzice wywiązują się z tych swoich deklaracji nie ma po prostu jakiegoś problemu nie było przynajmniej do tej pory. …

R1: dużo rodziców, którzy pomagają, czy jakiś remont to rodzice.R2: Jak remonty, bardzo dużo rodzice pomagają, że trzeba jakieś pieniążki mająR1: Prawie co w wakacje coś tam robiąR2: Ci panowie przychodzą no to...R1: Remontują, odświeżająR2: Cały czas odświeżają, to drzwi to... W tym roku na wakacje zrobili łazienkę dla dziewczynek, bo w zeszłym roku zrobili dla chłopców, a w tym roku dla dziewczynek. No, bo tak to mówi kiedyś była lampiera i tyle. Teraz muszą być kafelki, żeby to jakoś wyglądało.[II 1]

Nie ulega wątpliwości, iż ośrodkiem szczególnie widocznego społecznego

zaangażowania jest Kościół. Mieszkańcy A chętnie angażują się

w przedsięwzięcia, których inicjatorem jest ksiądz. Jak już wcześniej wspomniałam

może to być podyktowane tym, iż religia stanowi dużą wartość dla mieszkańców A.

Społeczne zaangażowanie w sprawy bezpośrednio związane z instytucja kościoła może

mieć także inne przyczyny. Po pierwsze zaangażowanie to może wynikać z tradycji,

w jakiej były wychowywane kolejne pokolenia mieszkańców A. Warto w tym miejscu

zaznaczyć, iż to zakotwiczenie w tradycji chrześcijańskiej odnosi się nie tylko do

mieszkańców tej konkretnie miejscowości, ale praktycznie do całego kraju. Według

danych Konferencji Episkopatu Polski do Kościoła katolickiego w Polsce należy 36,6

mln a wiec ponad 90% ogółu społeczeństwa. Po drugie zaangażowanie to może

wynikać z obawy przed społecznym wykluczeniem. „Wierzący, katolik” stanowi

w Polsce statystyczną normę, jeśli chodzi o deklarowaną opcję światopoglądową czy

wyznaniową. Każde odejście od tej normy wiąże się z koniecznością „wychylenia się”,

„wyróżnienia” ze statystycznego tłumu, co może wiązać się z różnego rodzaju

społecznymi represjami. Po trzecie zaangażowanie w sprawy związane z Kościołem

42

Page 43: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

może wynikać z silnej pozycji Kościoła w naszym kraju. Ksiądz jest uznawany za

osobę, która posiada wiele kontaktów i z racji pełnionej funkcji potrafiącą wiele pomóc.

Dobre stosunki z lokalnym księdzem mogą, więc zaprocentować w przyszłości. Ksiądz

w A ma bardzo silną pozycję, jawi się też jako osoba nieco apodyktyczna, nie lubiącą

sprzeciwu. Poza tym można sądzić, iż według niego kwestia wiary nie sprowadza się

jedynie do udziału w religijnych obrzędach. Ksiądz wywodzi się więc ze środowiska

bardzo zintegrowanego i zdyscyplinowanego, w którym praca na rzecz kościoła stanowi

istotny element praktyki religijnej.

R: co jeszcze ponad to….no chyba tylko to, powiedziałabym jeszcze o remoncie na cmentarzu ale to bardziej chyba zasługa księdzaA: jeżeli wie pani o takich rzeczach to też dla nas jest ważne, czy czy na przykład ksiądz..R: brama, na przykład, wstawienie bramy takiej dużej…A: ale to też ksiądz robił czy tutaj ktoś pomagał?R: właśnie nie wiem czy to on czy to we współpracy robił z mieszkańcami, czy z jakich funduszy to nie jestem w stanie tego powiedzieć, nie wiem dokładnieA: aha, rozumiem. A czy… a tutaj może nie..yyyy, a właśnie czy jakieś akcje ostatnio organizował kościół na terenie miejscowości, jeśli tak to jaki to był cel i czy został osiągnięty, prawda, to znaczy kto konkretnie to był, jakie to były działania, kto wpadł na ten pomysłR: wydaje mi się, że tak remont tego cmentarza i kościoła, ale remont kościoła bardziej wynikał z inicjatywy księdza proboszcza, który zatrudnia jakąś tam ekipę budowlaną, remontową więc to było dosyć takie duże i istotne dla wsi, ale to chyba nie wynikało z chęci uczestnictwa samych mieszkańców tylko działań proboszczowychA: a czy ksiądz proboszcz, no nie wiem, prosił o pomoc mieszkańców, no nie wiem..R: no tam chyba jakaś zbiórka datkówA: tak?R: na remont świątyni, takie dosyć popularne działanieA: czyli tam jakiś..R: w momencie kiedy coś się robi, dzieje wokół kościoła czy cmentarza to ksiądz ogłasza to po prostu na forum i wtedy proszą, zbierają datki, na przykład w tą niedzielę tam taca jest przeznaczona na remont tego, a teraz zbieramy żeby coś tam, zapłacić za remont kościoła, tego parafialnego, ponieważ, dekanat, tam jakąś karę, tam jakiś dług został..R: yhm: do zapłacenia, wiec takie inicjatywy się dzieją, aczkolwiek to nie są aż tak bardzo wynikające z… chociaż sprzątanie kościoła jest to taka inicjatywą mieszkańców, co jeszcze może być takiego….nie wiem A: ale tutaj to, że chociaż ksiądz mówi, że zbierają na to i na to to w jakiś tam sposób mobilizuje..R: tak,A: mieszkańcówR: może jakieś koszenie trawy wokół kościoła, już tak na zasadzie…A: bo tam właśnie widziałam, że był bardzo tak ładnie…R: no, na zasadzie..

43

Page 44: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A: przystrzyżonyR: na zasadzie takiej jak tutaj, bo to jest ta sama parafia co u mnie więc to tak kojarzę troszeczkę ode mnie, że ksiądz to mówi: „a to jakiś tam, nie, koszenie” zadbanie o cmentarze, cmentarz taki główny jest w B. i wiem, że taką służbę do sprzątania coroczną przed Wszystkimi Świętymi mają poszczególne miejscowości z danej parafii, więc w tym roku trafiło się to mojej miejscowości a teraz podejrzewam przed tymi Świętymi w 2008 będzie miał ktoś inny jakiś dyżur, więc jakaś wieś będzie musiała wykonać, mieszkańcy tek wsi, po prostu zadbać o porządek na cmentarzu.[II 2]…

R: To znaczy ludzie po prostu są wierzący, praktykujący chodzą.. dla kościoła, kościół jest dla nich ważnym miejscem, dbają o ten kościół. Tutaj w A są nie wiem czy w całej parafii czy w A jest faktycznie tak że ludzie sami sprzątają kościół sprzątają ten teren jest kolejka zbierają się na kwiaty itd. Także uczestniczą w tym naprawdę przy remoncie tego kościoła przy gospodarowaniu zagospodarowaniu oczyszczanie cmentarza to też ksiądz proboszcz ludzi tutaj jednoczy zbiera i to jakby nie ulega wątpliwości także jest ważne mają może do księdza proboszcza jakieś pretensje bo się powiedzmy nie mogą dogadać ksiądz chce tak oni inaczej ale żyją tym i jest jakiś taki dialog, także, ksiądz wikary tutaj z młodzieżą ma spotkania raz w tygodniu także, że jakoś uczestniczy wcześniej był taki wikary, który grał z młodzieżą w piłkę w nogę w klubie razem z nimi wyjeżdżał na mecze więc myślę że tak że, natomiast nie ma jakiś takich specjalnych akcji żeby tutaj kościół się włączał prawda organizował jakieś takie lokalne życie.(II 4)…

R: ja myślę, że to nie wynika z chęci pomocy księdzu bo ksiądz sobie bardzo dobrze radzi. Wynika to raczej z tego, że ksiądz jest taka mocna osobowością i jednak ludzie na wsi jeszcze słuchają nakazów bożych, chodzą co niedziele do kościoła i takie różne rzeczy czy chcą czy nie, bo potem ksiądz się przejdzie po kolędzie to on wyegzekwuje, która para ma ślub, która nie ma, której udzielił, której nie udzielił, więc to jest taki ksiądz, który przyszedł z tradycjami takimi góralskimi, z prawdziwymi zasadami, trzeba chodzić do kościoła, to nie tylko, że się chodzi do kościoła i się modli jak się coś chce, on tak to tłumaczy ale po prostu trzeba zawsze być aktywnym katolikiem, brać udział w życiu kościoła całej społeczności.[II 2]

Reasumując, zaangażowanie społeczne w miejscowości A można ocenić

wysoko. Jeśli chodzi o konkretne przejawy tego zaangażowania potwierdzają się dane

uzyskane przez CBOS. Biorąc pod uwagę dane dla całej Polski, w ostatnich sześciu

latach badani najczęściej poświęcali swój wolny czas szkolnictwu i oświacie, związkom

zawodowym oraz organizacjom religijnym. Mimo odnotowanych wahań dotyczących

zainteresowania Polaków pracą społeczną pewne środowiska niezmiennie cechuje

ponadprzeciętne zaangażowanie w działalność na rzecz niektórych dziedzin życia

społecznego. Należą do nich przede wszystkim przedstawiciele kadry kierowniczej

44

Page 45: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

i inteligencji. W przypadku A szczególne zaangażowanie widoczne jest na przykład

u dyrektorki szkoły podstawowej.

2.2.4 Postrzegane funkcjonowanie lokalnej władzy

Postrzeganie funkcjonowania władzy przez mieszkańców daje możliwość

realnej oceny wpływu działań podejmowanych przez urzędników i osoby z wyboru na

lokalne środowisko. Daje to także szansę oceny efektywności tych działań – przy czym

zaznaczyć należy, iż są to opinie mieszkańców.

Z wypowiedzi respondentów jasno wynika, iż mieszkańcy A są przekonani

o tym, iż nie mają wpływu na to, co się dzieje w ich miejscowości. Są przekonani

o tym, iż bez względu na to, na kogo by nie zagłosowali, to i tak nie zostaną spełnione

ich oczekiwania. Mieszkańcy twierdzą, że władza dba tylko o swoje, nie liczy się ze

zdaniem obywateli. Konsekwencją takiego sposobu myślenia jest zastraszająco wręcz

niski poziom frekwencji w wyborach władz lokalnych - na 300 uprawnionych osób

zagłosowało zaledwie 12. Nie biorą również udziału w sesjach Rady Gminy czy

przedwyborczych spotkaniach, zauważalny jest zupełny brak zainteresowania polityką

w skali mikro. Powodem takiego stanu rzeczy może być także zbyt mały przepływ

informacji pomiędzy obywatelami a władzą. Jedyną formą przekazywania informacji na

temat tego, co się dzieje w gminie jest czasopismo „K G” oraz sesje Rady Gminy,

w których mieszkańcy, jak już wcześniej wspominaliśmy, praktycznie nie uczestniczą.

R: Nie uważam, że nie mają takiego czują, że nie mają takiego wpływu i stąd też jest taka właśnie frekwencja, jaka jest, że „a po co pójdę i tak nie mam na to wpływu” prawda, ludzie mają takie przekonanie, że, że to władza gdzieś tam rządzi a ich głos i co oni by nie zrobili jak by nie zagłosowali to i tak to nie ma żadnego wpływu.[II 2]…

A: A chodzicie głosować w ogóle? Kto chodzi? R1:Ja raz byłam tu w komisji, dopiero tu mieszkałam wtedy. A: A głosowała Pani wtedy?R1:Tak. No sama wtedy głosowałam, bo wtedy już tu mieszkałam. Siedziałam w komisji, nie pamiętam, co to były za wybory. W każdym razie to było, gdzieś ze trzy lata temu, to na całą naszą długa wioskę było aż dwanaście osób z tego sześć było z komisji z A. (śmiech) A: A ile tu mieszka ludzi?R7:Oj, nawet nie wiem.R1:300?

45

Page 46: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R4:Gdzieś koło tylu.R1:Nie, chyba więcej. R9:Więcej.A: No właśnie widziała Pani listę uprawnionych do głosowania to ilu ich było? R4:Chyba 300 ich jest.R1:Nie pamiętam teraz, naprawdę. Ciężko powiedzieć, bo to było dużo, dużo nazwisk i to każda osoba miała jakąś listę od numeru domu od tego do tego, następna od tego do tego.A: Ale 12 osób tylko przyszło głosować, tak?R1:Tak.A: No to tak teraz po kolei. Pani głosowała?R 8:Ja głosowałam i głosuje. A: dlaczego?R8:Nie, bo stwierdziłam, że to jakiś mój obowiązek, może się coś poprawi, może. A: Aha, a Pani?R7:Nie, w ostatnich nie. W ostatnich nie głosowałam wcale.A6:Ja też nie.R7:Ale to tylko przez to, że, że byłam w pracy i … ciężko mi było raczej zagłosować.A: Pani nie głosuje?R6:Nie.A: Dlaczego? R6:Bo to i tak nic nie zmieni i tak. W ogóle jak słucham przed wyborami telewizora, to mi się nie chce patrzeć.R 9:Tak jakbym dziecku obiecała nowe zabawki i tego nie zrobiła.A: A dlaczego? Nie wierzy Pani, że cos tu może się …R6:Nie wierzeR 1:Ja też nie wierze. Ja jeżdżę z mężem do towarzystwa. On idzie, a ja …R6:Kto by nie wygrał, to będzie jednakowo tylko o sobie będą myśleć.R1:Tak jest. R 6:Z innymi w ogóle się nie liczą.R9:To znaczy mój mąż idzie glosować tylko, żeby popatrzeć kto znajomy startuje, to jest jego takie głosowanie. A: A na tym poziomie lokalnym, to znacie swoich radnych w gminie? R1:To nie warto. R7:Jakoś nigdy to mnie nie interesowało. [II F]

Brak poczucia sprawstwa sprawia, iż mieszkańcy A nie utożsamiają się

z lokalną władzą. Władza definiowana jest raczej w kategoriach „oni”, traktowana jest

więc jako coś obcego przy jednoczesnej roszczeniowej postawie wobec niej – „władza

powinna”, „to jest obowiązkiem władzy”. Mieszkańcy A nie czują się także

w obowiązku uczestniczyć na przykład w zebraniach rady sołeckiej, bowiem są zdania,

iż wszelkie działania powinien podejmować sołtys w ramach sprawowanego urzędu.

R: To znaczy w A, no w A to oczywiście głównie sołtys i rada sołecka, to on podejmuje działania, żeby zorganizować czy Dzień Seniora, czy, prawda, dyskotekę, czy tak dalej.

46

Page 47: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

On zabiega o tą, tak naprawdę, świetlicę żeby y wzbogacać jej wyposażenie. Yyy to, co potrzeba, on jest bezpośrednim jakby takim ymm no łącznikiem między ty, co wieś potrzebuje yyy a a gminą, prawda. Także tutaj yyy no no głównie rada sołecka ma takie zadanie i kompetencje w tym kierunku związane.

(II 3)

A: Czy mieszkańcy uczestniczą na przykład w sesjach Rady Gminy?R: Nie.A: Nie yy w ogóle?R: Nie, nikogo nie interesuje. Każdy będzie później narzekał.A: Aha, a czy w ogóle interesują się tym, co się dzieje w gminie w jakiś sposób? Też

nie...R: Raczej nie.[II 5]

Bardzo ważną kwestią w kontekście postrzegania władzy jest przepływ

informacji na temat działań podejmowanych przez lokalne władze i inne podmioty

działające w szeroko pojętej sferze publicznej. Wydawać by się mogło, iż brak poczucia

sprawstwa oraz definiowanie władzy w kategoriach „oni” podyktowane może być

słabym przepływem informacji na linii władza – obywatel. Dzieje się tak pomimo faktu,

że w gminie funkcjonuje popularny wśród mieszkańców jest biuletyn informacyjny „K

G”, w którym znajdują się informacje na temat działań władzy w całej gminie.

A: znaczy się, że powiem szczerze, że lokalna prasa, K G, jest to taka dosyć popularna, więc ja to czasami przeglądam, więc mniej więcej się orientuje, poza tym no relacje mam ewentualnie tatusiów, z którymi mam rzadszy kontakt aczkolwiek mam i kogo jeszcze…, no i tak w szkole tutaj, z dyrekcja trochę, z radą pedagogiczna, którzy dłużej siedzą w tym środowisku niż ja, oni mają tam jakieś większe pojęcie i obraz tej rzeczywistości [II 2]…A: Aha K G, tak? I tam dużo jest informacji zawartym w K o gminie?

R: Tak, tak. Bo to jest na gminę. Te trzy miejscowości jest to wszystko całe ten obszar tych miejscowości...

A: A panie macie jednak prasę u siebie. Czy widać, że mieszkańcy przychodzą i zawsze „po proszę K G”

R: Taaak... Rozchodzi się. W sumie mamy tak, że dużo nie zamawiamy. No trzydzieści, czterdzieści. Przeważnie po trzydzieści sztuk, no to tak od ręki odchodzi. Jeżeli jest coś ciekawego jest. Tak od razu. A jeszcze jak na temat A to w ogóle...

[II 1]

47

Page 48: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Poza tym bardzo istotny jest fakt, iż sołtys A oprócz pracy w lokalnych

władzach zajmuje się spisywaniem liczników wśród mieszkańców. Sprawia to, iż ten

przepływ informacji i kontakt przedstawicieli władzy z obywatelami jest regularny,

a informacje na temat życia w gminie przekazywane są na bieżąco i z tak zwanej

„pierwszej ręki”.

R: To znaczy yyy ja nigdy na takim spotkaniu rady sołeckiej nie byłam nawet nie wiem czy takie się tutaj odbywają z sołtysem mam kontakt taki że przychodzi spisywać licznik yyy zimnej wody ile ehehehe bo gdzieś tam nie wiem dlaczego nie wnikam w to także ehehe no także ja mam taki no….to znaczy nie po prostu na wsi jest tak że ci ludzie żyją tutaj że tak powiem z dziada pradziada więc oni się wszyscy znają spotykają się w sklepie, pod sklepem w kościele, pod kościołem i gdzieś tam rozmawiają także ta wymiana yyy tych informacji jest jakiś tam kontakt yyy no ale sołtys jest oddany że tak powiem yyyy burmistrzowi więc tutaj no nic jakby poza to co tam jest a niewiele jest to się nic nie da zrobić nie i myślę sobie że gdyby tutaj nie operatywność pani dyrektor szkoły tego też stowarzyszenia yyy to oni piszą projekty oni pozyskują pieniądze to tak naprawdę tutaj udział Gminy czy sołtysa jest żaden albo bardzo minimalny, nie.[II 2]

W przypadku mieszkańców A można stwierdzić, iż dobrze oceniają oni

działania podejmowane przez lokalnego sołtysa. Tak jak już wcześniej wspomniałam

sołtys ma duże poważanie wśród mieszkańców, często wymienia się jego zasługi.

Mieszkańcy A mówiąc o swoich problemach, których rozwiązaniem powinna zająć się

władza zdają się podkreślać, iż sołtys niewiele może pomóc, gdyż

i tak wszystkie decyzję podejmowane są na wyższym szczeblu. Możemy więc tu mówić

o negatywnym stosunku do polityki w skali makro. Polityka w skali mikro wydaje się

być oceniana pozytywnie.

2.3 Funkcjonowanie przedszkola

Przedszkole w miejscowości A mieści się w budynku Szkoły Podstawowej,

zajmując jedną z sal. Funkcjonuje przez pięć dni w tygodniu (dwa dni pracy pani

przedszkolanki opłacane są ze środków gminnych). W pobliżu szkoły

i przedszkola usytuowany jest także Dom Dziecka. W codziennym funkcjonowaniu

przedszkola aktywnie biorą udział rodzice, ustalone są dyżury pomocy pani

przedszkolance podczas zajęć. Ustalone są także dyżury sprzątania Sali. Warto

z pewnością zaznaczyć, iż przedszkole z racji swojego położenia jest bardzo związane

ze szkołą. Dzieci uczęszczające do przedszkola mogą brać udział w uroczystościach czy

też imprezach okolicznościowych organizowanych przez szkołę. Z pedagogicznego

48

Page 49: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

punktu widzenia niesie to ze sobą bardzo pozytywne skutki. Dziecko, które rozpoczyna

edukację w tzw. zerówce nie przeżywa szoku związanego ze zmianą placówki, zna

wszystkie jego zakamarki, znajome są też nauczycielki w niej pracujące. Dodatkowo

kolejnym spoiwem łączącym obie te placówki jest dyrektorka szkoły podstawowej,

która jest niezwykle zaangażowana w działalność przedszkola. Warto zaznaczyć, iż zna

osobiście wszystkie przedszkolaki i bardzo interesuje się ich postępami.

Z wypowiedzi respondentów wynika, iż mieszkańcy A mają wiedzę na temat

funkcjonowania przedszkola w ich miejscowości, wiedzą, iż jest to przedszkole, które

powstało nie za sprawą lokalnej władzy, lecz w porozumieniu z Fundacją

i w oparciu o unijne fundusze. Brakuje z pewnością wiedzy dotyczącej formalnych

zasad funkcjonowania przedszkola, lecz wydaje się, iż jest to sytuacja typowa. Zawiłość

procedur związanych z funduszami europejskimi jest już w Polsce owiana legendą.

A: A wie Pani może, kto założył takie przedszkole oprócz tego, że Pani dyrektor przekazała informację. Czy wie Pani kto jest odpowiedzialny za to przedszkole, ale nie ze strony szkoły...R: Oj, nie wiem, nie wiemA: MhmR: Nie wiem, nie orientuje się[II 1]

A: Może przejdziemy do pytań o przedszkole samo. I czy wie Pani jak w ogóle powstała inicjatywa Małego Przedszkola tutaj? Czy potrafi Pani coś na ten temat powiedzieć?

R: Znaczy wiem, że pani dyrektor przystąpiła do konkursu. Napisany został projekt jako jedna chyba z gminy yyy została zakwalifikowana do tego projektu. To tyle

A: mhm. Czyli to pani dyrektor napisała, tak?

R: tak mi się wydaje. Tzn. nie wiem czy sama pani dyrektor czy tam... pewnie z kimś wspólnie, ale szkoła jako szkoła przystąpiła. Czy stowarzyszenie. Trudno jest mi powiedzieć, bo tu jakby się nie rozdziela, że szkoła, że stowarzyszenie tylko to jest... no... szkoła to stowarzyszenie. Tak bym to określiła. Przystąpili do tego projektu iii po prostu zostali zakwalifikowani.[II 4]

Reakcje mieszkańców na idee wdrożenia projektu były w zdecydowanej

większości pozytywne. Występowały one zwłaszcza wśród osób, których projekt

dotyczył bezpośrednio, czyli rodziców. Do tej pory nie było bowiem w A placówki,

która objęłaby opieką dzieci w wieku od 3 do 5 lat. Aby skorzystać z takiej formy

49

Page 50: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

pomocy, rodzice musieliby dowozić swoje dzieci (co znacznie utrudnia codzienne

życie), a także narazić się na dodatkowe koszty. Pozytywny oddźwięk był widoczny

nawet wśród ludzi, którzy nie maja dzieci w wieku przedszkolnym, widać więc tu

wyraźnie perspektywistyczne myślenie, dbałość o to, jak lokalna rzeczywistość będzie

kształtowała się w przyszłości.

A: Jak generalnie Pan uważa, jak postrzegają mieszkańcy A to przedszkole?R: Bardzo dobrze.A: Yhmm Nawet ci, którzy nie mają dzieci?R: Tak, kiedyś mogą mieć dzieci czy wnuki.A: A czy ktoś jest może przeciwny temu przedszkolu?R: Nie słyszałem. A: Nie?R: Nie, na pewno nie. Nawet wprowadzili się z Wrocławia ludzie, nie mają już dzieci małych ale są zadowoleni, bo jak by kiedyś wnuczek myły czy coś, to jest fajnie bo jest na miejscu, bo tu my dobry poziom mamy i dobrych nauczycieli. Jak później pójdą dzieci do czwartej klasy to nie trzeba się wstydzić?.

[II 5]

R: To też było tak y tak ym w naszych zamierzeniach, Stowarzyszenia, ponieważ musimy ym dbać o o ym o środowisko nasze, dzieci przede wszystkim. I im wcześniej, takie było zamiar od początku, im wcześniej moglibyśmy wspierać ten rozwój dzieci, tym byłoby najlepiej. No niestety do tego momentu zanim mym nie stworzyła się możliwość współpracy z fundacją yy nie mieliśmy większych możliwości [uym]….

[II 3]

Główne osoby zaangażowane w realizację projektu to dyrektorka Szkoły

Podstawowej w A oraz zatrudniona przedszkolanka. Dyrektor szkoły zajęła się

funkcjonowaniem przedszkola od strony formalno – prawnej, wprowadzała w życie

wszelkie niezbędne procedury związane z uruchomieniem przedszkola, natomiast

przedszkolanka zajęła się działalnością przedszkola od strony praktycznej.

Uczestniczyła w szkoleniach organizowanych przez Fundację oraz czuwała nad

realizacją zamówień, które umożliwiły pracę przedszkola. Do osób zaangażowanych

w realizacje projektu zaliczyć także można naczelnika gminy, który był jako pierwszy

wyszedł z propozycja utworzenia przedszkola w A.

R: Yy zawiadomił nas pan naczelnik.

50

Page 51: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A: Y naczelnik?

R: Gminy, tak, który jest szefem oświaty w gminie [uchy], prawda, że istnieje y y taka y możliwość i i spotkanie będzie organizowane na ten temat. Y pierwsze pytanie no to oczywiście zostało postawione natury takiej czy gmina będzie zainteresowana? Ponieważ nas jako Stowarzyszenie z tych środków finansowych, którymi dysponuje szkoła nie stać niestety, bo gdyby było stać już dawno [uchy], prawda, taki oddział przedszkolny by powstał. Tak, jak najbardziej. Pan naczelnik od początku wyrażał swój swoja aprobatę [pociągniecie nosem], rzucił…

A: Czyli był takim waszym sprzymierzeńcem?

R: Tak. Że jest taka możliwość y no i później to już rozpoczęła się procedura yym jakby związana z zaistnieniem w tym projekcie. Cieszymy się, że nam się udało [śmiech], że przeszliśmy. Także tutaj gmina była zainteresowana [uchy]. I pamiętam pierwsze spotkania, kiedy my byliśmy yyy byliśmy na spotkaniu w Morawie, kiedy y rozpoczynały się działalność te małe przedszkola ileż było dylematów, problemów [uchy], zapytań związanych właśnie z tym co dalej i co na to gmina, bo nie nie każda gmina była dawała takie pewna była pewna i dawała gwarant, że po zakończeniu projektu y y projekt będzie kontynuowany [uchy], prawda.

[II 3]

Warto w tym miejscu zaznaczyć również, iż dyrektorka lokalnej szkoły cieszy

się bardzo dużym zaufaniem wśród mieszkańców miejscowości, z pewnością można ją

określić mianem animatora lokalnej społeczności. Mieszkańcy zdają się być bardzo

wdzięczni za to, iż doprowadziła do powstania przedszkola, jak również doceniają jej

pracę w ramach funkcjonowania stowarzyszenia, które jak już wcześniej wspomniałam

przejęło prowadzenie szkoły podstawowej.

Zdjęcie

10godzięcin

2.4 Postrzegany wpływ projektu na środowisko lokalne

Z przeprowadzonych wywiadów wynika jednoznacznie, iż przedszkole ma

bardzo duży wpływ na rozwój lokalnego środowiska. Po pierwsze, możemy stwierdzić

bardzo pozytywny wpływ przedszkola na dzieci z punktu widzenia ich matek. Okazuje

się, iż przedszkole w bardzo znaczący sposób wpływa na dzieci zarówno w kontekście

51

Page 52: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

rozwoju poznawczego, jak i równie ważnego rozwoju społeczno-emocjonalnego. Matki

wypowiadają się o pracy przedszkola z wielkim entuzjazmem, który nie sposób przelać

na kartki papieru. Bardzo istotne jest to, iż dostrzegają konkretne przejawy

funkcjonowania przedszkola w postaci postępów w rozwoju ich dzieci.

R: To jako już w zerówce teraz bez problemu już czytają i łączą już wyrazy, że tak im dobrze idzie... tej grupie, że już łączą. I piszą już samolot i tam już tam... już zdania po prostu piszą i już czytają. Także ona mówiła, że robiła materiał, który wcześniej mogła robić w pierwszej klasie...[II 1]…R: To przede wszystkim kiedyś nie chciało słyszeć o kredkach, plastelinie i czym kol wiek do rysowania, nic. A w tej chwili przychodzi sam i mamo daj mi kartkę, ja sobie coś narysuje i rysuje, jakieś takie to… Jakieś dinozaury, jakieś różności w życiu tego nie robił. [II 2]…R: Mój syn tez tak teraz właśnie bajki. Tylko bajki, ale w szkole on wie, ze ma czas 15 po 9 jest bajka pól godzinki czy dwadzieścia minut jest koniec bajki, jest zabawa i w domu on robi to samo. 15 minut chce tylko bajki a później tez tam sobie maluje konie. On jak tutaj zobaczył te dwa konie to był w 7 niebie po prostu. No i to tez jest taka… Ja się bałam, że jak przyjdzie do przedszkola to się nie zaakceptują. On był taki samolub, chociaż starsza siostra już była, ale już teraz widać, że się ładnie bawi z innymi. Nie bije, nie gryzie nikogo. [II F]…A: Uważacie, że to jest dobre przygotowanie do późniejszej edukacji?R1:Tak. R2:Bardzo dobre. R7:Tak, bardzo, dobre. R4:Moja córka na przykład miała problemy z mowa. Mimo, ze teraz w styczniu skończy pięć lat. R1:Moja się nie chciała ubierać. Mama buty załóż, spodenki mamusia załóż, potniej

odepnij. Wszędzie z mamusią za rączkę.R4:Skądś to znam. (śmiech)R1:Teraz jest, daj ci pomogę, bo się śpieszę, szybko żebym się nie spóźniła. Odejdź ja to sama zrobię, odpycha mnie na bok. Bo to sama chce zrobić, ok., gra rób. (śmiech) [II F]

Przedszkole w A ma duży wpływ również na rodziców dzieci, które do niego

uczęszczają. Można stwierdzić, iż zaktywizowało zawodowo mamy tych dzieci, które

do niego uczęszczają. Z przeprowadzonych wywiadów wynika, iż dzięki działalności

52

Page 53: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

przedszkola część mam podjęło pracę, jednak warto w tym miejscu zaznaczyć, iż

przedszkole w A funkcjonuje pięć dni w tygodniu.

A: a czy rodzice dzięki temu, że powstało przedszkole, nie wiem, zaczęli gdzieś pracować? R: tak, tak, tak, poszło, nawet u moich mam, kilka mam poszło do pracy do tego L., więc sobie radzą, organizują pracę,…., są też babcie, które przyprowadzają dzieci, nie, bo rodzice czasami zaczęli pracę, mamy czasami widzę z nocki przyjedzie, z rozwianym włosem przyjedzie do przedszkola rano, później odbierze ją babcia bo mama śpi po pracy zmęczona, dzieci nawet komentują to fajnie: mama śpi, babcia przyjdzie po mnie, hahahaha[II 1]…

A: To takie przedszkole to odciąża? R1,2,7,4:Tak.R 9:Tak, odciąża naprawdę. A: I pozwala na inną aktywność tez. Praca, tak, też?R1:Też. [II F]

Mamy, których dzieci uczęszczają do przedszkola w A podkreślają również, iż

działalność przedszkola pomaga również w zwykłych, codziennych sprawach takich jak

na przykład załatwienie spraw w mieście czy znalezienie chwili czasu tylko dla siebie.

R: no właśnie chociażby to, że że że mają jakby ten czas mmm dla siebie i mogą go wykorzystać. Mogą podjąć jakąś pracę ....[II 4]

Warto także zwrócić uwagę na to, iż dzięki działalności przedszkola wzrosła

wiedza i świadomość rodziców na temat zasadności posyłania dzieci do przedszkola.

Rodzice wiedzą, iż dzięki uczęszczaniu do przedszkola, ich dzieci będą bardziej otwarte

na kontakty z rówieśnikami, nabędą podstawowe umiejętności niezbędne do

rozpoczęcia nauki w szkole. Wiedzą już, iż przedszkole to jedyna możliwość na

wyrównanie szans edukacyjnych dzieci ze środowisk wiejskich.

Przedszkole w A ma również wpływ na szersze otoczenie społeczne. Nie ulega

wątpliwości, iż właśnie za sprawą przedszkola nastąpiła integracja mieszkańców tejże

miejscowości. O szczególnym wymiarze tej integracji można mówić w przypadku

rodziców tych dzieci, które uczęszczają do przedszkola, czy też ich rodzin na przykład

babci czy dziadków. Ta integracja przekłada się również na konkretne działania. Mamy

spotykają się, aby posprzątać salę, malują ściany, i co bardzo istotne spotykają się także

53

Page 54: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

na gruncie towarzyskim. Przedszkole jest czymś, co je łączy, co dostarcza nowych

tematów do rozmów (przecież te dzieci tak szybko się rozwijają). Widać ogromna

troskę o dzieci oraz o warunki ich rozwoju Przedszkole pełni w tej miejscowości

funkcję swego rodzaju centrum kulturalnego, wokół którego skupiają się mieszkańcy

całej miejscowości. Wszelkie imprezy okolicznościowe organizowane przez

przedszkole integrują lokalna społeczność, bowiem jak zapewne każdemu wiadomo

dzieciom się po prostu nie odmawia.

R: Wyraźnie gdyby gdyby na zaproszenie to tak [uchy]. Sądzę, że tak. Natomiast jeśli coś się dzieje i i to tak no jest to chyba naturalne nie ma zaproszenia, nie będę, prawda, no bo z jakiej racji tak naprawdę. Y niemniej jednak [pociągniecie nosem] yy ciocie, y [śmiech] wujkowie i tak dalej no całe rodziny [uchy] są zainteresowane na pewno y y tutaj śledzą to, co tutaj się dzieje [uchy], prawda, w tym małym przedszkolu

[II 3]

A: Czy potrafi Pan wskazać jakieś zmiany w miejscowości będące wynikiem działania przedszkola? Czy to są zmiany na lepsze?

R: Na lepsze. Z tego jest wszystko najlepsze, że idą te babcie czy rodzice i spotykają się tam <śmiech>. Jest Dzień Dziadka czy Dzień Babci, bo Pani B. różne imprezy organizuje , a Dzień Dziecka to w ogóle , jakiś sponsorów ściągamy i to się na placu odbywa i też tam rodzice dziadkowie przychodzą iii jest przyjemnie .

[II 5]

A: Na bazie tych znajomości czy coś wam się udało razem zrobić, jakieś przedsięwzięcie, jakieś spotkania.

R2: No kontakt jest już przynajmniej, przynajmniej dla mnie. Większy kontakt jest z osobami, które tu mieszkają, bo tak przedtem nie miałam takiego kontaktu.

A2:Remont szkoły był.R2:Był remont. Malowałyśmy meble.A:Tak? Razem?R2:tak.R:Mama była na stażu, a my w pracy.R4:Mama uzdolniona plastycznie.R:Tak mama nam piękne dekoracje zrobiła na ścianach.II 5

Warto zaznaczyć także, iż mieszkańcy A bardzo chcieliby, aby działalność

przedszkola nie zakończyła się w marcu. Twierdzą, iż funkcjonowanie przedszkola w A

to kwestia priorytetowa.

54

Page 55: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Podsumowanie

A jest miejscowością, w której wyraźnie widoczne są dwie osoby aktywizujące

lokalna społeczność. Pierwszą z nich jest dyrektorka lokalnej szkoły podstawowej. Jak

już wcześniej wspomniałam posiada ona ogromny autorytet wśród mieszkańców A,

pomysły jej autorstwa, jak sama przyznaje, nigdy nie spotkały się z dezaprobatą

zarówno wśród samych mieszkańców A, jak również na przykład przedstawicieli władz

gminnych. Jest bardzo zaangażowana nie tylko w działalność szkoły, ale także

przedszkola. W trakcie wywiadu przyznaje także, iż bardzo zależy jej na dalszym jego

funkcjonowaniu. Drugą osobą aktywizującą lokalna społeczność jest sołtys.

Realizowane przez niego przedsięwzięcia przyjmowane są przez mieszkańców A

entuzjastycznie. Warto zaznaczyć, iż jego pomysły w dużej mierze także mieszczą się w

obszarze szeroko pojętej dbałości o najmłodszych mieszkańców A czego przykładem

może być remont placu zabaw czy też zaadaptowanie lokalnego wzniesienia do

zjeżdżania na sankach. Dbałość o edukację dzieci wydaje się być niezwykle istotna dla

mieszkańców A. Faktem potwierdzającym tą tezę było z pewnością utworzenie przez

rodziców stowarzyszenia, które przejęło prowadzenie szkoły podstawowej (decyzją

władz gminnych miała ona być zamknięta w 2000 roku).

Stan kapitału społecznego można zdiagnozować jako wysoki w przypadku

bonding social capital (budowanie więzów we wspólnocie) oraz wysoki w kategorii

bridging social capital czyli poszukiwanie nowych zasobów na zewnątrz grupy.

W przypadku miejscowości A trudno jednoznacznie stwierdzić wpływ funkcjonowania

przedszkola na poziom lokalnego kapitału społecznego. Zdolność do społecznej

kooperacji była widoczna już wcześniej, nie można zatem stwierdzić iż to właśnie

przedszkole stało się impulsem ku zintegrowaniu lokalnej społeczności. Można jednak z

dużą dozą prawdopodobieństwa przypuszczać, iż to właśnie poziom lokalnego kapitału

społecznego w pewien sposób warunkuje funkcjonowanie przedszkola.

W przypadku miejscowości A był on wysoki i można przypuszczać, iż jego mieszkańcy

będą w stanie przejąć prowadzenie przedszkola. Być może jego działalnością zajmie się

stowarzyszenie prowadzące szkołę, ale możliwe jest także, iż głównie po rozmowach z

panią dyrektor szkoły podstawowej pojawi się jakaś nowa struktura.

Generalnie rzecz ujmując nie ulega wątpliwości, iż działalność przedszkola

w A niesie ze sobą pozytywne rezultaty. Świadczą o tym bez wątpienia pozytywne

55

Page 56: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

reakcje mieszkańców na idee jego utworzenia, także tych, których jego działalność nie

dotyczy bezpośrednio. Widoczna jest większa aktywność osób bezpośrednio

związanych z przedszkolem, czyli rodziców. Aktywność ta przyjmuje różne formy.

Mamy, których dzieci uczęszczają do przedszkola wspólnie sprzątają salę, w której

odbywają się zajęcia, jedna z matek organizuje posiłki i paczki na Mikołaja angażując w

ten projekt swojego zwierzchnika, kolejna mama ozdabia ściany sali przedszkola

rysunkami. Oprócz osób, które są bezpośrednio związane z przedszkolem, w życiu tej

placówki biorą także udział rodziny przedszkolaków, bowiem

w przedszkolu zorganizowany został na przykład Dzień Babci czy Andrzejki. W takich

imprezach oprócz przedszkolaków i ich opiekunów bierze udział także rodzeństwo jak

i dalsza rodzina na przykład babcie czy dziadkowie.

Dalsze funkcjonowanie przedszkola zacieśniłoby z pewnością istniejące już

więzy między mieszkańcami, a w miarę upływu lat aktywizowałoby coraz większą

liczbę osób. W przypadku A jest to o tyle łatwiejsze, iż przedszkole współistnieje ze

szkołą. Fakt, iż dziecko kończy edukację przedszkolna nie oznacza, iż nie jest już z nim

związane. Przedszkole w A stałoby się z pewnością miejscem, w której swoje

możliwości rozwijają nie tylko dzieci ale także ich rodzice oraz rodziny. Aby człowiek

mógł właściwie funkcjonować w społeczeństwie, tzn. nie tylko czerpać z niego korzyści

dla siebie, ale również wnosić pewne nowe, wypracowane przez siebie wartości, musi

pełnić i opierać się na określonych rolach społecznych. Przedszkole sprawia, iż

mieszkańcy mogą znaleźć a także odnaleźć się

w takich rolach.

Pamiętajmy, iż przedszkole jest instytucją powołaną do wypełniania określonych

programem zadań, ale tylko współpraca z rodziną i lokalnym środowiskiem sprawia, iż

te zadania mogą być wypełnione.

56

Page 57: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

III. Specyfika relacji pomiędzy kapitałem społecznym i realizacją projektu w gminie o dużej aktywności samorządu lokalnego – B

3.1 Charakterystyka miejscowości

B to duża wieś łańcuchowa o charakterze rolniczym położona

w województwie dolnośląskim. B zamieszkują 543 osoby.

B usytuowany jest przy granicy z Czechami. Leży

w malowniczej, głębokiej dolinie.

Wieś ma nie najgorsze warunki dla rozwoju rolnictwa i wybitne walory

krajobrazowe, ale gospodarstwo rolne posiada 5 rodzin (nie jest to ich jedyne źródło

utrzymania, ponieważ oprócz uprawy roli podejmują oni jeszcze dodatkowe

zatrudnienie poza rolnictwem) oraz istnieją 2 gospodarstwa agroturystyczne.

Najbliższe miejsca pracy w samym B to dwa sklepy, oddział poczty i kantor. We

wsi nie ma żadnego większego zakładu pracy, natomiast w okolicy funkcjonują takie

fabryki jak:

fabryka 1 - oddalona o około 10 kilometrów, pracuje tam część mieszkańców

wsi.

fabryka 2 mieszcząca się w Czechach, mieszkańcy dojeżdżają tam do pracy

około stu kilometrów

Zakłady 3 oddalonym o około dziesięciu kilometrów, pracują tam głównie

kobiety

4 - produkujący osprzęt telekomunikacyjny (odległość około 10 km)

5 - Zakład inżynierii sanitarnej (oddalony o ok. 10 km)

Kobiety pracują najczęściej w zawodzie szwaczki lub krawcowej, natomiast

mężczyźni pracują w zawodach budowlanych lub jako kierowcy. W rolnictwie pracuje

około 5-6% mieszkańców B.

Wieś ma dość rozwinięte zaplecze handlowo - usługowe i infrastrukturę: jest

poczta, straż pożarna, małe obserwatorium meteorologiczne, urząd celny, kilka

gospodarstw agroturystycznych.

57

Page 58: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

W B znajduje się kamieniołom, który niedawno jeszcze eksploatował złoża

melafiru (obecnie trwają prace nad ponownym uruchomieniem kamieniołomu przez

prywatnego inwestora) i zatrudniał około 70 osób.

W fazie projektu jest także wojewódzka inicjatywa budowy zbiornika

retencyjnego w B, co wiązać się będzie z likwidacją i przeniesieniem w inne miejsce

około 70 gospodarstw wiejskich.

Decyzją gminy został zlikwidowany Ośrodek Zdrowia - przez pewien czas lekarz

miał dyżury we wsi dwa razy w tygodniu, jednak z czasem i ta usługa została

zlikwidowana. Wieś posiadała swoją własną szkołę podstawową, jednak mimo

protestów mieszkańców została ona zlikwidowana, a w pozostałym po placówce

budynku jedno pomieszczenie zostało zaadaptowane na potrzeby świetlicy wiejskiej

(obecnie w ramach projektu „Idziemy do Przedszkola” działa tam Małe Przedszkole

„B”), podczas gdy reszta została sprzedana na mieszkania osobom prywatnym. Obecnie

w B jest siedemnaścioro dzieci w wieku przedszkolnym, z czego sześcioro uczęszcza do

przedszkola na miejscu, a sześcioro dojeżdża do pobliskiej miejscowości.

W miejscowości funkcjonuje Ochotnicza Straż Pożarna.

Do wsi dojeżdża autobus PKS, jest on tylko 2-3 razy na dobę, więc mieszkańcy

krytycznie oceniają działającą we wsi komunikację publiczną:

R. Jesteśmy wioską, w której autobusy funkcjonują w znikomej ilości. Są może 3 autobusy na cały dzień. A lekarze, tak, albo w (…), albo w (…) , albo w (…) albo (…), i do każdego z tych miejsc jest problem dojechania i powrotu, nie. Także jest to mankament i dość poważny...[I.3]

W B funkcjonuje przejście graniczne , które jest ogólnodostępnym przejściem

granicznym przeznaczonym dla ruchu pieszego, rowerowego, motorowego,

samochodów osobowych i autokarów. Jednocześnie jest to przejście udostępnione dla

małego ruchu granicznego. Na granicy w B bierze początek droga wojewódzka

We wsi działa zespół ludowy „B”, który powstał w 2003 r.

z inicjatywy pary miejscowych nauczycieli. Tworzą go głównie członkinie Koła

Gospodyń Wiejskich i mieszkanki B. Działa także Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju

Wsi B „G”, które zawiązało się w związku z protestem przeciwko reaktywacji

miejscowych kamieniołomów.

W gminie R, na terenie której leży B, działa program unijny finansowany ze

Środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR)

58

Page 59: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

w ramach Programu Inicjatywy Wspólnotowej INTERREG III A, wspierający

następujące projekty:

Kreowanie i promocja transgranicznych produktów turystycznych

z wykorzystaniem zasobów dziedzictwa kulturowego i naturalnego

szansą dla rozwoju gospodarki regionalnej Gór Stołowych

Podniesienie konkurencyjności pogranicza polsko-czeskiego na obszarze

Gminy R. oraz mikroregionu poprzez tworzenie zintegrowanych i

interaktywnych baz danych obiektów i atrakcji turystycznych, a także

opracowanie publikacji promocyjnych.

Poprawa dostępności obszaru pogranicza poprzez modernizację odcinka

drogi gminnej do przejścia granicznego

Integracja transgraniczna poprzez umacnianie partnerstwa w regionie

Utworzenie Świetlicy socjoterapeutycznej „Moje miejsce na ziemi”

Udostępnienie profesjonalnych tras narciarstwa biegowego na terenie

Parku Narodowego Gór Stołowych motorem rozwoju przedsiębiorczości

na pograniczu

W R. funkcjonuje także Gminne Centrum Kultury, Sportu i Turystyki (działa

m.in. sekcja muzyczna, pracownia ceramiczna, Kapela R., Zespół „Clasic trio”,

Formacja Taneczna „Break Dance” oraz organizatorzy Festiwalu Reimanna), a wokół

Centrum skupieni są twórcy ludowi, np. mieszkający w B artysta, który aktywnie działa

w GCKSiT oraz w ramach projektu „Kraina Gór Stołowych” (jest to część projektu

INTERREG IIIA - Kraina Gór Stołowych). Działa także Biblioteka Publiczna Miasta

i Gminy, Straż Miejska, Urząd Stanu Cywilnego, Publiczna Szkoła Podstawowa,

Gimnazjum, Zespół Szkolno Przedszkolny, Zespół Szkół, Zespół Szkolno

Przedszkolny, Gminne Zakłady Użyteczności Publicznej, Gminne Przedszkole

Publiczne z grupą żłobkową.

Zdjęcia

5tłumaczów

6tłumaczów

59

Page 60: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

3.2 Stan kapitału społecznego w miejscowości w narracjach respondentów

3.2.1 Zaufanie i relacje międzyludzkie

Przyglądając się stanowi kapitału społecznego objawiającego się

w wypowiedziach badanych po kątem tej jego części, która dotyczy poziomu zaufania

społecznego oraz relacji międzyludzkich społeczność B sytuuje się

w okolicach środka skali, której granice opisują jakości „wysoki”, „niski”. Relacje

można określić jako poprawne.

Wszyscy mieszkańcy miejscowości znają się, przynajmniej z widzenia, jednak

relacje bliższe podtrzymywane są tylko z małą grupą ludzi, zwykle jest to rodzina. Na

przykład na uroczystości jest zapraszana najbliższa rodzina, natomiast na spotkania

mniej zobowiązujące, również inni ludzie, najczęściej jednak są to osoby z wąskiej

grupy znajomych czy sąsiadów.

Tradycja pomocy sąsiedzkiej jest podtrzymywana, co widoczne jest

w przypadku drobnych przysług, jak np. odprowadzanie dzieci do przedszkola,

natomiast nie zawsze dzieje się to bezinteresownie

A: Czy gdyby potrzebował Pan lekarza, to miałby się Pan do kogo zwrócić z prośbą o podwiezienie?”R: „Jak ma pani pieniądze, to pójdzie pani do kolegi czy koleżanki i zawiezie.” [I.5].

Być może jest to efektem krótkiego zakorzenienia w społeczności wiejskiej

przez niektórych mieszkańców. Warto wspomnieć, że niektórzy badani mieszkańcy

deklarują, że zamieszkali na terenie miejscowości raczej w efekcie koincydencji niż

niezależnych decyzji: „jesteśmy tutaj przypadkiem” [I.F], przyczyną takiego stanu

rzeczy mogą być fale migracji powojennych (wspólnota postmigracyjna), późniejszych

60

Page 61: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

migracji zarobkowych (kamieniołom, kopalnia, przejście graniczne) oraz migracje

z pobudek osobistych (np. związek z mieszkańcem/ką wsi, możliwości osiedlenia się

w dogodnych warunkach, mieszkania od gminy).

Badani podkreślają poprawność stosunków międzyludzkich we wsi. Uważają, że

mieszkańcy B są sympatyczni, nie stwarzają problemów sobie nawzajem, nie wywołują

konfliktów, szczególnie w pierwszym, powierzchownym kontakcie, nie ma wrogiego

nastawienia, napięć.

Tylko jedna osoba wspomina o „nienawiściach” i innych negatywnych

emocjach funkcjonujących wśród mieszkańców. Wspomina o niechęci mieszkańców

do jednej z członkiń grupy „B”, co nie pojawia się w żadnej z innych

przeprowadzonych rozmów, czy o zazdrości wobec rodziców, których dzieci

korzystają z małego przedszkola.

Kilka respondentek z grupy badanych matek wspomina też o istniejących

nieporozumieniach pokoleniowych - starsi ludzie według nich są dość drażliwi

i przeszkadza im wiele rzeczy, na które są narażeni ze strony sąsiadów, zwykle więc

zwracają młodym uwagę na niestosowność ich zachowania, co powoduje konflikty.

Według nich może być to związane z krótkim okresem zamieszkiwania niektórych

z matek w miejscowości, uważają, że dzięki temu są bardziej kontrolowane:

R3: Ale jak np. sąsiad, co jest już, taki co mieszka kupę albo naście lat to może sobie dymić, palić, i nikt się nie odezwie...” [I.F]

Same, jak twierdzą nie interesują się życiem innych ludzi, sąsiadów,

współmieszkańców wioski.

Zaufaniem natomiast nie obdarza się ludzi spoza najbliższego kręgu, co jest

znakiem „obecnych czasów”, wydaje się jednak, że nie tyczy się to tylko mieszkańców

miejscowości, ale ogółu społeczeństwa, bowiem, żeby komuś zaufać „to trzeba lata

żeby człowieka poznawać” [I.F]. Z drugiej strony poziom bezpieczeństwa osobistego

i swojej własności B oceniają wysoko – mówi się wprost o tym, że jest to bezpieczna

okolica, nie ma kradzieży, nie ma rozbojów, nie ma bijatyk, uciążliwego dla innych

pijaństwa i to pomimo tego, że nie ma w miejscowości restauracji czy innego lokalu, i

alkohol spożywa się albo w domu lub pod gołym niebem. Młodzież, która nie ma gdzie

spędzać wolnego czasu, korzysta z baru po czeskiej stronie granicy:

61

Page 62: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R: Młodzież nie ma miejsca, w którym mogłaby się spotkać, (…). No nie ma takiego miejsca, w którym mogliby tam swój jakiś wolny czas spędzić. Jedynym miejscem, do którego tam docierają jest w Czechach jest tam jakaś knajpka, telewizor gdzieś tam jakiś większy. Choćby nawet przykład ostatniego meczu Polska – Czechy, to woleli tam pójść i tam spędzić swój czas iiii po prostu w jakiś sposób urozmaicić ten cały dzienny czas” [I.3].

Niebezpieczne wydaje się jedynie nieoświetlona okolica lasu, co ma ulec

zmianie, bo burmistrz obiecał zamontowanie latarni i oświetlenie tego fragmentu drogi

w najbliższej przyszłości.

Czynnikiem, który w pewien sposób konsoliduje mieszkańców jest uczestnictwo

w życiu Kościoła, które w większości przypadków ogranicza się do niedzielnej mszy

o godz. 11 (oprócz tego są jeszcze dwie msze w tygodniu – w czwartki i soboty), na

którą przychodzi większość mieszkańców – jest to okazja do zobaczenia się, rozmów

i spotkań. Problemem jest fakt, że kościół w B należy do parafii W. zatem podział

„rejonów” w administracji kościelnej nie pokrywa się z podziałem tychże w

administracji państwowej, co utrudnia organizacje życia wsi, współpracę i integrację

społeczności (pojawił się nawet pomysł gminnej władzy, żeby utworzyć parafię w B, co

zaradziłoby takim problemom:

R: „Zresztą też mówię do księdza, ze trzeba cos z tym zrobić ja nie mam nic przeciwko ani szef, żeby zrobić parafie w B, to wtedy byłoby może inaczej. Może by w jakiś sposób to… nie wiem… dlatego ci ludzie byli tak strasznie rozdarci. W tej chwili to już tak pomału zaczyna, bo widzą, że jednak burmistrz dokłada wszelkich starań. Bo jak trzeba drogę odśnieżyć, drogę naprawić, coś tam jeszcze no to kto naprawi, nie W. tylko, do Burmistrza, prawda…[I.1].

Kościół organizuje też festyny, spotkania, takie jak np. doroczny odpust z okazji

święta św. Piotra i Pawła (patroni kościoła) czy spotkanie opłatkowe z zabawą

i poczęstunkiem. Siła wspólnototwórczego oddziaływania autorytetu Kościoła jest tak

wielka, że na podobne imprezy świeckie przychodzi mniej osób niż na te pod

patronatem księdza.

R: Dla wsi, na przykład te „B” z kołem gospodyń zrobiły, takie spotkanie wspólne kolędowanie. Odbyło się to na przykład w sobotę o godzinie na przykład szesnastej. Na to zostali zaproszeni też ze strony czeskiej, przedstawiciele. Musze powiedzieć, że no, nie przyszło za dużo ludzi, bo tak każdy mówił: „a bo to szesnasta” a „bo to…” i w ogóle. Później było spotkanie na przykład opłatkowe, gdzieś za dwa tygodnie, kolejne

62

Page 63: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

spotkanie opłatkowe, ale to już ksiądz ogłosił z ambony, prawda, że jest spotkanie opłatkowe. No już musze powiedzieć, ku mojemu zdziwieniu, uczestniczymy jednak w tych spotkaniach, co wieś organizuje, no już przyszło bardzo dużo osób także już tak, bo to jednak ksiądz… Prawda ksiądz powiedział i… Przepraszam, ksiądz tez zawsze uczestniczy w takich spotkaniach” [I.1]

Inną okazją do spotkań i wspólnego spędzania wolnego czasu są okazjonalne

zabawy organizowane przez gminę, np. z okazji Andrzejek czy Sylwestra (zwykle jest

to związane z uiszczeniem pewnej opłaty za wstęp, więc może działać ekskluzywnie

wobec osób w trudniejszej sytuacji finansowej).

Zwyczaj organizowania imprez masowych (czy to przez gminę, czy przez

Kościół) na tak dużą skalę jest czymś, co wyróżnia B na tle innych okolicznych

miejscowości (wspomina o tym przedszkolanka, wyraźnie zauroczona takim pomysłem

oraz jego realizacją):

R: Tak, gmina, gmina daje. To znaczy tutaj, Rada Sołecka tez zbiera sobie na to pieniążki organizując różne uroczystości. No, na przykład ostatnio dzieci występowały na takim Opłatku, jest Opłatek organizowany co roku, wszyscy.. Tzn. nie wszyscy no bo wiadomo, oczywiście, nie wszystkich można zmusić, żeby przyszedł na taką uroczystość do B, ale bardzo dużo ludzi przychodzi, dzielą się wspólnie opłatkiem, nawet obce osoby, prawda, bo ja byłam obca, byłam z dziećmi, z występem i właśnie wszyscy się dzielą opłatkiem.. Wydaje mi się ,że taki fajny zwyczaj. Są Dożynki organizowane różne ,jest Pieczenie Ziemniaka.. no i.. władze to sobie jakoś to tak rozwiązują ,za równo jak i pan sołtys jak i władze gminy (…) nawet to spotkanie opłatkowe, będę do niego wracać ,ponieważ jest to naprawdę taki fajny zwyczaj ,ja się pierwszy raz spotkałam, żeby cos takiego było na wiosce organizowane i żeby ludzie chętnie przychodzili na to, żeby obcy ludzie którzy się tam znają z widzenia , no bo wiadomo wszystkich tez nie można znać..” [I.4]

Kwestia jednoczenia środowiska wiejskiego jest także podejmowana

w deklaracjach wice-burmistrza gminy:

R: „to jest nasza miejscowość, my robimy wszystko, żeby te dzieci przygarnąć i nie tylko dzieci, żeby w ogóle to środowisko normalnie tak scalić…” [I.1]

Znacznie trudniej o wspólne oddolne inicjatywy – zwykle w tego typu

działalność angażują się osoby mające w tym swój interes, jak np. w przypadku

przedszkola – mamy małych dzieci.

63

Page 64: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Prawie wszyscy badani wspominają, o tym, że jest duża emigracja

z B (szczególnie, jeśli chodzi o młodych ludzi), i to zarówno do większych ośrodków

miejskich (np. Wrocław), jak i zagranicę (np. Wielka Brytania, Irlandia, Holandia,

Niemcy). Żona sołtysa zauważa:

R: No nie ukrywam, że w naszej miejscowości jest sporo takich ludzi dość wykształconych, także gdzieś się tam porozjeżdżali po świecie. W znaczniej części młodzież głównie wyemigrowała takim przykładem są moje dzieci. Mam dwie córki, które gdzieś tam za granicą przebywają. Ale tak kiedyś rozpatrywaliśmy w związku z tym, że jestem żoną sołtysa, że nie ma domu w całej miejscowości, z którego by, gdzieś ktoś tam nie wyjechał za granicę. Także to tak wygląda.[I.3].

Szczególnie symbolicznym przypadkiem jest sołtys, o którym mówi się, że

„praktycznie nie ma go tutaj na co dzień” [I.F] z powodu jego bezustannych wyjazdów

zagranicznych:

R: Tzn. on teraz w Hiszpanii jest.(…) No, bo tam jest, dzieci wyjechały, córka jedna, druga córka wyjechała, zięć i po prostu ma taka firmę podwykonawczą w Hiszpanii, założyli sobie, otworzyli, ja tam też w tamtym roku byłem.(..) on jeździ tam cały czas teraz” [I.2].

W pewnej sprzeczności z tymi stwierdzeniami pozostają deklaracje, w których

część rozmówców wspomina o tym, że pomimo pewnych wad, B, jest miłym

miejscem do mieszkania, że darzy się je sentymentem i taki stosunek „zaszczepia w

swoich dzieciach” i nie chciałoby zmienić miejsca zamieszkania:

R: To znaczy miejsce geograficzne jest cudowne, ja lubię to miejsce i pod tym względem akurat żyje mi się dobrze… Bo mam dom, w którym no myślę że na pewno jakbym miała w przyszłości wybierać jakiś inne miejsca to na pewno wybrałabym to…A poza tym urodziłam się w tej miejscowości, mam tu swoje korzenie. [I.3]

Inny punkt widzenia mają młode matki, dla których B (ale i inne okoliczne wsie

również) jest „zabity dechami” [I.F], a szczytem ich marzeń jest wyniesienie się pod

Wrocław, nie mają jednak (nawet deklaratywnie) konkretnego pomysłu jak mogłyby

to osiągnąć i w praktyce nie realizują tego zamierzenia.

64

Page 65: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

3.2.2 Kontrola społeczna

Jedną z najważniejszych instytucji społecznych, kontrolujących społeczność

w B jest Kościół. Kościół tradycyjnie dominuje w społecznym krajobrazie polskiej wsi,

także w B pomimo tego, iż nie jest on miejscowością parafialną.

Bardzo pozytywnie odbierany jest ksiądz sprawujący pieczę nad miejscowością,

postrzegany jest jako osoba miła, aktywna, zaangażowana, pomocna, ale i dość

elastyczna. Chętnie współpracuje przy organizacji imprez lokalnych z władzami wsi

oraz z zespołem ludowym „B”. Wydaje się jednak, że uznanie to jest także związane z

osobistymi przymiotami księdza, niekoniecznie tylko z pełnioną przez niego funkcją

czy np. kontynuowaniem lokalnej tradycji (świadczyć mogą o tym wypowiedzi

krytyczne wobec innych przedstawicieli kleru, w tym poprzednich miejscowych

księży).

Nawet świeckie lokalne władze chętnie współpracują z reprezentantami

hierarchii kościelnej, doceniając ich rolę w kształtowaniu życia społecznego:

R: Myślę, że kościół potężną rolę odgrywa, jakiekolwiek informacje jednak to idzie przez kościół, i nie ukrywam ze my bardzo dużo i dobrze współpracujemy z parafiami,… organizacje wydarzenia zaczynamy od rozmów z parafią dla danej miejscowości i raczej my się dostosowujemy do tego jak temu księdzu pasuje, zawsze wszystko uzgodnione i wyważone (…)Ksiądz każdej parafii, takie ogłoszenie czyta i muszę powiedzieć, że do ludzi właśnie w ten sposób najlepiej dociera informacja.” [I.1]

Burmistrz natomiast w ramach tej współpracy pomógł w renowacji schodów,

a radny zafundował tablicę informacyjną w kościele. Kooperacja pomiędzy Kościołem

a społecznością jest oceniana wysoko, również udział kościoła w animacji społeczności

lokalnej i pełnieniu funkcji integracyjno-towarzyskiej, organizacyjnej.

Innego rodzaju funkcję kontrolną mają do realizacji lokalne media – na temat B

artykuły pojawiają się m.in. w tygodniku E Gs i G N (według relacji badanych ta

pierwsza jest bezpłatna i dostępna w miejscowym sklepie i cieszy się sporym

powodzeniem, natomiast ta druga jest trudno dostępna, najprawdopodobniej tylko w

innych miejscowościach gminy, np. w R., z tego względu zasięg jej oddziaływania

regulującego, normo- i sankcjotwórczego w samym B jest niewielki).

65

Page 66: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

W gminie działa także telewizja kablowa, w której prezentowane są relacje

z uroczystości i innych ważnych wydarzeń z B, pełni ona jednak chyba głównie rolę

promocyjną i dokumentacyjną (poza wiceburmistrzem nikt o niej nie wspominał), a

transmisje programów telewizyjnych nie są odbierane we wsi.

Istnieje też nieformalny rodzaj kontroli – wszyscy mieszkańcy się znają, a dość

często pojawia się stwierdzenie, że na wsi wszyscy wszystko wiedzą o sobie, obgadują

się, plotkują, co powoduje, że mieszkańcy czują się obserwowani, sprawdzani,

respondenci nie wspominali jednak ani o rażących przykładach łamania niepisanych

zasad współżycia sąsiedzkiego ani o stosowaniu restrykcyjnych sankcji wobec

niepokornych.

3.2.3 Zaangażowanie społeczne

B jest wsią, w której społeczne zaangażowanie jest (kuriozalnie) związane z

działaniami władz. Jednostki, które są wymieniane przez respondentów jako te

wyjątkowo aktywnie uczestniczące w życiu wsi to wiceburmistrz gminy (rzadziej

burmistrz), radny, sołtys (wraz z żoną), członkowie zespołu „B” oraz ksiądz,

sporadycznie wymieniane są inni mieszkańcy oraz Ochotnicza Straż Pożarna czy Rada

Parafialna:

R: Tu są już grupy zgrane, wiedzą, kto co ma robić, jakieś imprezy czy coś to ten wie, że ma przyjść zrobić to, ten ma postawić to, ten tamto i to jest od roku to samo i już nie wołają kogoś innego do pomocy.(…)A: To jest stała grupa ludzi, która to organizuje tak?R4: Tak, to znaczy jakiś tam stały zespół Sołtys i kilku tam ludziR5: Zespół mamy też jeden: B i jakoś się tam angażują.” [I.F]

Właściwie większość osób zaangażowanych społecznie zawodowo pełni

funkcje, które są odpowiedzialne za realizacje zadań związanych z rozwojem wsi, co

być może jest niebagatelne nie tylko w kontekście posiadania pewnych możliwości np.

decyzyjnych czy finansowych, ale także w procesie animowania społeczności wiejskiej.

Magia i symbolika władzy, reprezentowanie funkcji administracyjnej, pozycja

w hierarchii społecznej związana z pełnionym urzędem połączona z pewnymi cechami

osobowościowymi działaczy społecznych powoduje, że są w stanie być bardziej

efektywnymi lokalnymi liderami.

66

Page 67: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Burmistrz i wiceburmistrz gminy wedle relacji badanych pochodzą

z okolic B, stąd być może ich zaangażowanie w sprawy wsi. Zakres gminnych

obowiązków i kompetencji jest podzielony to pani wiceburmistrz przypada w udziale

działalność związana z edukacją i kulturą:

R: prawda i ja akurat się zajmuje nadzorem nad oświatą, od początku tak było oświata kultura i sport” [I.1].

Aktywność burmistrza w B widoczna jest poprzez takie konkretne działania jak

wymiana okien w wiejskiej sali („domu ludowym”) czy zakupienie samochodu dla

Straży Pożarnej (dzięki czemu ulepszono pracę tamtejszego oddziału Ochotniczej

Straży Pożarnej). W dalszej perspektywie planuje jeszcze ogrodzenie boiska oraz

zamontowanie oświetlenia ulicy, oraz co najważniejsze uzyskanie od władz

wojewódzkich (lub odkupienie – taka ewentualność też jest brana pod uwagę) budynku

po byłych służbach granicznych usytuowanego w bliskiej odległości od granicy

państwowej, w celu zorganizowania tam zespołu szkolno-przedszkolnego.

W utworzenie tego zespołu zaangażowana jest pani wice-burmistrz. Według jej

relacji planowana jest szkoła integracyjna

R: W tej chwili naszym takim zamierzeniem i oczekiwaniem też, B, jest stworzenie tam szkoły. Chcemy tam otworzyć małą taką szkołę włącznie z przedszkolem, ale przedszkole z grupą żłobkową. Ma być zespołem.” [I.1],

Instytucja ma być otwarta także dla Czechów z rejonu przygranicznego, planuje się

nauczanie języka czeskiego.

Mieszkańcy mają możliwość uczestniczenia w sesjach Rady Gminy, które są

zawsze otwarte dla każdego chętnego (a częściowo też transmitowane w gminnej

telewizji kablowej), nie korzystają jednak za często z tego przywileju. W sytuacjach,

w których jest potrzeba kontaktu szerszej grupy B z gminnymi władzami organizowane

są w wiejskiej sali w B spotkania sołeckie z burmistrzem (wcześniej odbywały się w

budynku obecnego Małego Przedszkola).

R: Problemy rozwiązywane są na takich spotkaniach wiejskich. Takie spotkania organizowane są na wniosek burmistrza albo na wniosek rady sołeckiej. Składają tutaj wnioski. Najczęściej organizowane są z inicjatywy burmistrza, spotyka się z radnym czy

67

Page 68: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

z sołtysem. Spotkania te są organizowane bardzo często, wcześniej czegoś takiego nie było,(…), tutaj są po prostu w miarę zapotrzebowania.[I.1],

Mieszkańcy mogą również wyjść z taką inicjatywą:

R: Przychodzi przykładowo sołtys: „Panie burmistrzu może byśmy zrobili zebranie, bo jest tam parę takich różnych spraw – Nie ma sprawy. Proszę wyznaczyć termin”. A tam jest taka tradycja, że zebrania w szczególności odbywają się w niedziele. To jest ich na przykład taki wymysł, i chcą zawsze po mszy” [I.1].

Jak wspominano, kiedyś takie spotkania były tylko przed wyborami, w ramach

kampanii wyborczej, zmieniło się to jednak i z sytuacji wyjątkowej przeistoczyło się

w narzędzie kontaktu władzy ze wspólnotą lokalną (i vice versa) i „teraz to jest takie

normalne”[I.1]. Na zebraniach sołeckich mieszkańcy pojawiają się zwykle jak ich coś

wyjątkowo zainteresuje, tak było np. w przypadku konfliktu związanego

z uruchomieniem kamieniołomów czy z budową zbiornika retencyjnego, które to

inwestycje znacznie mogą wpłynąć zarówno na życie całej wsi jak i poszczególnych

ludzi (np. w przypadku zrealizowania planów budowy zbiornika większość

mieszkańców B kwalifikuje się do wysiedlenia):

R: Tak mówię, jest to zalew 60 gospodarstw wg planu, co był głosowany to był 63 gospodarstwa do wysiedlenia to jest ponad 80 % mieszkańców, wzdłuż drogi, łączenie z tym domem, z tym pałacem, kościołem do samej granicy. 63 gospodarstwa. (…)To znaczy, wie pani, to się okaże do końca roku. Wszystko będzie wiadomo czy powstanie plan czy będą wały na rzece, bo to jest konkretnie ochrona (…) miasta, szczególnym uwzględnieniem miasta to właśnie robione.”[ I.1]

Zarówno radny, który jest członkiem Rady Sołeckiej (Rada Sołecka to

pięcioosobowy zespół, którego przewodniczącym jest sołtys, bez jego obecności nie

mogą jednak zapaść nań żadne decyzje), jak i wiceburmistrz podkreślają wagę takich

spotkań z racji konieczności utrzymania transparencji w działaniach władzy lokalnej:

R: Nie ma, nie powinno być żadnych tajemnic. Ja Pani powiem, że jeżeli wisi na tablicy coś, coś ważnego, nie. A mieszkańcy nie wszyscy czytają tych tablic, a ja coś wiem. Ja zawieszam ogłoszenie, jeżeli jest ważne, gdzie usłyszałem, gdzieś w gminie, a jest załóżmy robione w tajemnicy to ja tak robię, żeby mieszkańcy wszyscy wiedzieli. Nie ma tajemnic, związanych z B nie ma tajemnic, co się znajduje w Urzędzie, co się robi.A: Jakieś głosy sprzeciwu zdarzają, w sprawach jakiś konkretnych decyzji?

68

Page 69: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R: No mówię, te rzeczy ostatnie: kamieniołomy i zalew. Ale uważam, że te rzeczy, które dobre się robi to widać, że zaraz ludzie się angażują sami.A: To znaczy przychodzą, pytają się Pana.R: Tak to znaczy pytają się, ale ja staram się dotrzeć. To już tak mówię, jeżeli coś jest robione to staram się dotrzeć do nich.”.

Co wydaje się istotne, pomimo tego, że władze deklarują troskę o jawną

dystrybucję informacji z gminy – poprzez ogłoszenia, ulotki, plakaty to powszechnie

uważa się, że najlepszym źródłem jest „poczta pantoflowa” (plotki, informacje

uzyskane w sklepie, rozmowy z radnym) oraz kościelne ogłoszenia duszpasterskie,

w zależności od wagi problemu władze nie omijają i tego sposobu rozpowszechniania

aktualności (nie rezygnując z pozostałych form).

Radny z B, który jak twierdzi jest „miejscowym patriotą”, który „dopóki będzie

potrzeba on będzie robił wszystko dla mieszkańców żeby im się żyło lepiej”[I.S] również

był wymieniany jako jeden z lokalnych liderów społecznych. Sam uważa, że pobierając

dietę w wysokości 460 złotych przyjmuje pewne obowiązki na siebie i jest winien

wykonać na rzecz wspólnoty pewną pracę, pewne działania społeczne, wiążące się np.

ze spełnieniem jego obietnic wyborczych. Utrzymuje, że jest również od tego, aby

forsować sprawy B na sesjach Rady Gminy, tak by nic co ważne dla wsi nie zostało

pominięte, tym samym podkreśla swój udział w decyzjach władz lokalnych

„pilnowałem na sesjach, „palec podnosiłem”[ I. 2].

W życiu prywatnym jest też osoba aktywną - prowadzi działalność gospodarczą

- gospodarstwo agroturystyczne, a wcześniej bar, kantor i parking. Z jego inicjatywy

zorganizowano w tym roku „Mikołaja” dla około 70 dzieci z B, również objęło to dzieci

z Małego Przedszkola – zorganizował paczki ze słodyczami i wraz

z kilkoma mieszkańcami rozwoził je po domach, żeby zrobić niespodziankę

najmłodszym mieszkańcom:

R: Mikołaj do każdego dziecka przyszedł do domu.A: Do każdego dziecka w B?R: Do każdego, tak, za darmo, miał paczkę, duża paczka nie była ale w kwocie 10 zł.A: Ktoś był przebrany za Mikołaja?R: Tak był Mikołaj przebrany, była Śnieżynka, oczywiście kobiety były. Tzn. taka dziewczyna młoda była i kobiety z B, taka.. nazwali ją jajcara, nie. I ja ich woziłem wtedy, bo zrobiłem sobie listę, burmistrz pomógł tam właśnie (…) pomogła mi, bo zwróciłem się do niej o pieniądze, bo nie mieliśmy kasy jako Rada Sołecka

Według relacji radnego jest on inicjatorem wielu działań:

69

Page 70: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R: W sumie to ja nadaje ten ton i próbują mi pomagać w ten sposób..(…)R: No, ale mówię, są sąsiedzi, tu mam takich dwóch z boków, którzy angażują się. Tak ta była właśnie Rada była parafialna, w której pomagają ludzie, związani przy kościele nie. Każdy, jeżeli robimy spotkanie, jeżeli organizujemy imprezę jakąś czy coś, to robimy to, żeby mieszkańcy B, każdy może w to wejść. Nie ma, że ten czy ten – każdy. To trzeba, mówię, oprzeć na tych samych ludziach, się zbierze 10, 9 osób i ci sami robią.[I.2]

Sołtys także postrzegany jest jako osoba aktywna społecznie, a zawdzięcza to

chyba głównie pełnionej przezeń funkcji:

R: No mówię, jest i ten sołtys też, choć go nie ma nie raz, ale pewne rzeczy załatwi. Nie będę mówił, że nie, bo bym błąd popełnił albo obraził Boga, że bym mówił, że nie” [I.2]

Respondenci wspominają, że często jest nieobecny („chociaż sołtysa nie ma

więcej niż ....” [I.2]) i wtedy część jego obowiązków przejmuje jego żona (kobieta, która

jest drugą przedszkolanką w „B”) albo radny (prywatnie szwagier sołtysa).

Kolejnym ważnym organem jest działająca przy kościele Rada Parafialna – na

jej temat uzyskaliśmy jednak sprzeczne informacje, bowiem jedna z badanych osób

mówi wprost o tym, że „rada parafialna się rozwaliła”, natomiast inni respondenci

wymieniali efekty jej działalności. Wydaje się ze mylone są tu dwa porządki

organizacyjne – jeden formalny – struktura oficjalnej Rady Parafialnej (która być może

jako oficjalny organ nie działa), a drugi - porządek działań oddolnych, skupiających

osoby aktywne społecznie, działające przy kościele i na jego korzyść, angażujące się

w np. w organizacje festynu, odpustu, porządkowanie terenu wokół kościoła (jeden

z respondentów mówi:

R: kiedyś była taka Rada Parafialna, ale tam się rozwaliła ta Rada Parafialna, ale mam ludzi, liczę na nich, że mi pomogą i pomagają. Sąsiedzi tacy są, wierzący nie, którzy pomagają i widzę…)[I.2].

W tym kontekście nie wymienia się jednak konkretnych nazwisk, osób, rodzin

zaangażowanych w taką działalność.

Największym zaangażowaniem społecznym oddolnym spoza środowisk władzy

politycznej i administracyjnej wykazują się osoby z zespołu śpiewaczego „B”. Zespół

składa się z około 15-20 członków w różnym wieku i jest częściowo powiązany

70

Page 71: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

personalnie z Kołem Gospodyń Wiejskich, ale bardziej od Koła widoczny we wsi.

Członkowie zespołu organizują lokalne występy „B” połączone z organizacją

miejscowych imprez okolicznościowych, np. opłatka czy Dnia Kobiet. Wykazują się

ogromną aktywnością na zewnątrz środowiska: występują na przeglądach, imprezach

gminnych, wojewódzkich, a także zagranicznych, szczególnie w Republice Czeskiej.

Zespół jest pozytywnie odbierany przez władze i mieszkańców, ale pomimo

dobrej współpracy z władzami zespół sam musi dbać o sprawy finansowe

i organizacyjne. Członkinie same szyją kostiumy na występy, same też poszukują

sponsorów, którzy wspomogliby organizowane przez nie imprezy, wkładają

w organizację również swój wysiłek. W przypadku większych przygotowań dzielą się

pracą o wiele wcześniej. Współpracują zarówno z parafią jak i z władzami lokalnymi.

R: robi taką pracę dobra, bo reklamę miejscowości” [I.2] R: zespół ludowy, można tak powiedzieć „B” się nazywa, bardzo fajnie śpiewa ten zespół i wszędzie jeździ i gminę promuje i też robią takie różne spotkania na które zapraszają też ze strony czeskiej”(…) Robią to z takim zaangażowaniem, (…) są tacy otwarci, i nie zrażają się łatwo, że przyszło na próbę pięć osób, na drugi tydzień przyszło piętnaście, jednak jak tylko trzeba gdzieś występować rzucą hasło, że trzeba zorganizować im transport i oni chcą jeździć.”.[I.1]

R: No organizujemy coś, wiadomo tak jak mówię, żebyśmy coś robiły to fundusze są potrzebne, jedziemy śpiewać - to nie zarabiamy, tylko nas zaproszą, jedziemy i wracamy. Kiedyś można było zrobić jakąś zabawę żeby parę groszy zarobić, ale to nie osiągalne jest. Dlatego zespół jest bardzo drogi ,ludzie pracy nie mają i się nie organizuje.” [I.6].

R: Chodziłam i po prostu pytałam się, czy pomogą na, czy tego, no ale poszłam, zwróciłam się.” (…),R: No i my dołożyłyśmy od siebie, ciasta piekliśmy, dobrze zorganizowane to było i bardzo ładnie to wyszło i ludzie byli bardzo zadowoleni” [I.6].

Działa również stowarzyszenie, które zostało zawiązane w celu sprzeciwienia

się otwarciu kamieniołomów: zostało zarejestrowane w tym celu, aby jako jednostka

prawna mogło wysyłać protesty, pisma do odpowiednich instytucji. Działalność

71

Page 72: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

opierała się na aktywności członków i finansowana była z ich składek. Ponieważ

decyzja w sprawie kamieniołomów nie została podjęta, stowarzyszenie wyciszyło swoją

działalność, jest widoczne w środowisku wiejskim sporadycznie lub wcale: „na festynie

(…) jakieś tam cegiełki sprzedawali, a na tych cegiełkach były fotografie takich krzyży”

[I.F]. Wspomina się o nim w kontekście konieczności kontynuowania działalności

małego przedszkola przez lokalne stowarzyszenie.

3.2.4 Postrzeganie władzy lokalnej

W B reprezentanci władzy lokalnej, zarówno gminnej jak i sołeckiej są bardzo

dobrze odbierani. Efekty działalności i zaangażowania gminy są widoczne dla każdego

badanego, padają wprost słowa o lepszym niż w innych gminach uaktywnieniu władz

oraz o dobrym wykorzystaniu środków finansowych:

R: Wiem, że gmina, no tych pieniążków nie przejada, tylko faktycznie, organizuje i te szkoły wszystkich są po remontach i po kolei każda miejscowość...” [I.4].

Burmistrz, o czym wspomina jeden z badanych, nie miał zbyt dobrych notowań

w B podczas swoich wcześniejszych kadencji, jednak jego aktywność związana z

poprawą życia w tej wsi przysporzyła mu nowych zwolenników:

R: Ale jest taki raczej, który pokazał w gminie, że korzystał z sytuacji dotacji i wykorzystuje ten moment, w którym może pieniądze mieć. Kwestia wniosków pisania, nie. Dobry człowiek, tak. Ten B, ta szkoła to myślę, że pomnik wybudują mu.” [I.2]. R: A ten Pan burmistrz jest raczej taki otwarty, widać że chce coś dla wioski zrobić.” (…) R: Przecież burmistrz, też nie wykonuje tych zadań sobie tylko praktycznie cały czas ma na uwadze społeczeństwo., Nie pomija żadnej miejscowości, bo trzeba tu, trzeba tam, a tych miejscowości mamy trzynaście, to jednak jest dużo.” [I.1]

Szczególnie widoczna jest działalność burmistrza na rzecz utworzenia szkoły

i przedszkola w B.

Wiceburmistrz, osoba pochodzącą z B postrzegany jest jako jednostka aktywna,

zaangażowana, dbająca o dobro wsi i jej mieszkańców. Matki i inni mieszkańcy

związani z przedszkolem podkreślają prace pani wiceburmistrz na rzecz tej instytucji:

72

Page 73: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R: No bardzo dużo właśnie się zaangażowała pani burmistrz - tak; no i pan burmistrz tak samo, oni byli zainteresowani. Tak jak ja widziałam, to bardzo dużo przyjeżdżała tutaj pani burmistrz tam jeszcze ktoś, przyjechał i burmistrz też, także ze strony ich było duże zainteresowanie.” [I.6]

B uważają, że zarówno do burmistrza jak i wiceburmistrza można zwrócić się z

problemem. Natomiast obecnie sprawujący funkcję sołtys będąc osobą często nieobecną

we wsi, nie jest już tak entuzjastycznie oceniany, jednak też nie spotyka się z krytyką,

być może związane jest to z jego o wiele mniejszymi kompetencjami:

R: No nie jest łatwo, bo sam jako sołtys pewnie sam nic nie zrobi. Sołtys na posiedzeniach rady gminy, nie ma nic do powiedzenia. Zawsze może zadać pytanie, ale tylko tyle.” [I. 3]

R: No radny jest bardzo aktywny. W tej Radzie Sołeckiej, którą stworzyli to śmiem twierdzić, to na pewno nie zabrzmi obiektywnie…(…). Radny no i sołtys. A jest parę osób w tej Radzie, które są przychylne i raczej pod ich wspólną namową próbują coś zrobić dla nas.”[I.3].

Działalność radnego jest też bardzo zauważalna, chociaż pada też

sformułowanie „radny-bezradny”, ze względu na jego mały wpływ na decyzje na

wyższym szczeblu: no co on bidny ma robić, on dobry chłopak jest… [I.5]

3.3 Funkcjonowanie przedszkola

Małe Przedszkole funkcjonuje w B trzy dni w tygodniu za sprawą fundacji,

pozostałe dwa dni opłacane jest ze środków gminnych – pracują w nim dwie

przedszkolanki, a zapisanych jest 14 dzieci. Budynek, w którym są zajęcia należał

kiedyś do szkoły w B, szkołę z czasem zlikwidowano (2002 r.), a jedną z sal

zamieniono na świetlicę środowiskową (reszta pomieszczeń zamieniona została na

mieszkania). Obecnie pomieszczenie to (po remoncie) zajął „B” – małe przedszkole z

projektu „Idziemy do Przedszkola! Małe przedszkola na Dolnym Śląsku”. Respondenci

zaangażowani w projekt znają szczegóły finansowania i organizacji przedszkola:

R: „Pani, która jest nauczycielem w przedszkolu jest finansowana przez fundację. Z kolei wszystkie środki czystości, pomoce typu papierniczego, tak powiem. W to wszystko zaopatruje nas gmina. Prąd, utrzymanie całego obiektu to leży w gestii gminy.”

73

Page 74: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

[I.3]

Projekt zaczął się od inicjatywy gminy, która dostała od fundacji informacje

o możliwości uczestnictwa w takim przedsięwzięciu. Celem gminy było zapobiegnięcie

„odpływowi” dzieci do placówek edukacyjnych w innych miejscowościach, co jest

związane z funkcjonowaniem tamtejszych placówek oświatowych. Wiceburmistrz

potwierdziła, że od dłuższego czasu chciano stworzyć podobny projekt, stąd w gminie

zareagowano bardzo entuzjastycznie i otwarcie na taką możliwość i wsparcie ze strony

fundacji.

We wsi zanim przedszkole rozpoczęło swoją działalność by przedstawić

szczegóły projektu organizowano spotkania z mieszkańcami:

R3: Dużo spotkań było na ten temat, były rozmowy, na jakich zasadach, potem był remont. Przez pewien okres też wszystko Pani burmistrz, vice-burmistrz, bo my ją w sumie, ogólnie tak burmistrz nazywamy a to jest nasza vice-burmistrz, ona to wszystko tak nadzorowała, remont po prostu.” [I.F]

Pani wiceburmistrz wspomina, jednak, że pojawiały się wątpliwości, co do realizacji

projektu:

R: Ludzie byli bardzo sceptycznie nastawieni do całego projektu, uważali to za swego rodzaju „obiecanki cacanki”, (…), strasznie dużo pracy i spotkań musiałam wykonać z tymi rodzicami, nie tyle żeby ich namówić, ale żeby ich przekonać, że mu chcemy coś dla nich zrobić. Ludzie mieli oczekiwania, tak przedszkole, od siódmej do piętnastej czy też szesnastej, więc informowałam ze na razie musimy zacząć od czegoś, pomalutku powolutku” [I.1]

Pani wiceburmistrz jest postrzegana jako osoba, która pilotuje ten projekt, jest osobiście

zaangażowana, bardzo często odwiedza przedszkole, nadzoruje. Rodzice orientują się

na temat roli gminy w prowadzeniu przedszkola, a także na temat szczególnie

zaangażowanej w projekt wiceburmistrz:

R1: „To pani burmistrz tak to pilotuje, pilotowała w sumie i tam. Powiedziała w ten sposób i jakiś sygnał jest, nie.”„R3: No to ona jest takim promotorem do tego, żeby to przedszkole istniało, żeby było. Zachęca rodziców, pomaga nam.R1: Coś zawsze kupi, nie? Środki czystości, takie tam.R4:Zawsze jak przyjedzie to coś dla tych dzieci ma: jakieś tam ciasteczka, soczki, serki.R3: Takie podstawowe środki chemiczne do przedszkola to wszystko z gminy.” [I.F]

74

Page 75: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R3: Bo fundacja z tego co wiemy sponsoruje tylko jednego nauczyciela i Pani burmistrz dodała nam po prostu dwa dni w tygodniu, że jest od poniedziałku do piątku. Pani wiceburmistrz bardzo nalegała na to żeby to przedszkole istniało, żeby było przez cały tydzień, żeby rodzice przyprowadzali te dzieci i na początku byłby problem, bo to jeden rodzic zrezygnował, drugi też zrezygnował…”[I.F]

Dużą misję do spełnienia miała też przedszkolanka, żona sołtysa, która osobiście

zachęcała rodziców do przyprowadzenia i zapisania dzieci do przedszkola:

R: jak pani U., bo Pani U. stad jest, prawda, spotka kogoś to mówi żeby przyprowadzać dziecko, zachęca, to oni, nie wiem no myślą, że mają za małe te dzieci żeby przyprowadzać do przedszkola. Też często jest tak, że no, nie mają takiej świadomości, no niewiedzę jakąś tam, dopiero jak Pani U. powie, przyprowadź to może. [I.4].

R: ta Pani miejscowa, która pracuje tam jako pomoc, na początku tego projektu nie miała uprawnień, ale dołożyłam wszelkich starań, aby mogła pracować, był to strzał w dziesiątkę, bo jest to osoba, do której rodzice mają zaufanie, z każdym problemem do niej przyjdą. [I.1].

Sama przedszkolanka opowiada o swojej roli animatora przedszkola:

R: Jeżeli spotykam jakąś osobę, a wiem że ma dziecko i siedzi z tym dzieckiem w domu no to w sposób bezpośredni zachęcam, tłumacząc jej, że zapraszam ją w takiej formie, żeby ona nie musi tego dziecka zostawiać na ten cały dzień w przedszkolu. Żeby po prostu przyszła do tego przedszkola, żeby mogła pobyć w tym przedszkolu. Sam fakt, że mamy nowy sprzęt, oczywiście przez fundacje sponsorowany, jest dla niektórych dzieci to sam basen z kulkami to jest coś nowego z którym nie miały nic do czynienia bo wiadomo, niektóre dzieci na pewno jeszcze się nie ruszały ze swego miejsca zamieszkania. Zachęcam, zachęcam, żeby przyszły chociaż na chwileczkę. Dzisiaj nawet była mama z taką malutką dziewczyneczką, która przychodzi od czasu do czasu tylko. Tak na nasze zaproszenie.”

Niebagatelną jest też rola drugiej przedszkolanki, pomimo tego, ze jest osobą z

poza lokalnej wspólnoty, społeczność docenia jej pracę oraz relacje z rodzicami („też

nauczyciel jest też osobą bardzo otwartą, do ludzi![I.1]). Matki podkreślają dobra

współpracę z obiema paniami przedszkolankami:

A: Jak Wam się z Nimi kontakty układają?

75

Page 76: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Chórem: W porządku, w porządku. R4: Nie ma konfliktów.A: Tak? Czy one są otwarte na Wasze potrzeby?R3: Jeśli mają coś do powiedzenia, to nie ukrywają tego, po prostu mówią.[I.F]

Przedszkole przyjęte było z ogromną dawką sceptycyzmu i niedowierzania. Znalazły się

także osoby, które krytykowały pomysł remontu sali na potrzeby przedszkola:

R3: No to przedszkole, ja gdzieś tam spotykam znajomych i pytają się masz syna, ja mówię tu, „w B jest przedszkole”? I wszyscy tak: „Niemożliwe” ja R2: mówię: jest, mówi „Ty to fajnie”(…)R2: Jak się ktoś pyta gdzie to mówię do B, a pyta: „To ile płacisz?” a ja mówię „nic nie płacę”. Pierwsze pytanie: ile płacisz za przedszkole?A: Czyli takie niedowierzanie, że tak jest.R2: Tak, że coś takiego tu zrobili w ogóle.R3: Oni też są zdziwieni, trzeba wszystko wytłumaczyć, że to sponsoruje wszystko fundacja, że jest nauczyciel” [I.F]

R: I trochę tak, trochę lekceważącą do tego podchodzili do tego przedsięwzięcia.” [I.2]

R: ponieważ słyszeliśmy opinie po co zakładali nam kaloryfery i grzejniki i całe centralne ,jeżeli przedszkole ma być tylko do końca marca, i nikt im tego nie wytłumaczy ,że przecież ta sala należy już do B, niektórzy właśnie maja pretensje o to, że to jest grupa mieszana, ale to są tacy ludzie ,którzy nie maja w ogóle styczności z przedszkolem ,nigdy tutaj nie byli ,nie widzieli ,nie maja styczności z przedszkolem, i wyrabiają sobie jakąś tam opinie ,która jest nie poparta jakimiś tam faktami” [I.4].

Już po otwarciu przedszkola, kiedy pierwsze kroki zostały wykonane przez

fundacje, gminę i sołectwo, rodzice chętniej zaangażowali się w proste prace

pomagające w utrzymaniu placówki: matki mają swoje dyżury w sprzątaniu sal

przedszkolnych (same ustalają listę i kontrolują pracę), pomagają przy organizowaniu

imprez przedszkolnych (np. Bal Przebierańców), ojcowie pomagali w skręcaniu

mebelków dla dzieci.

Jednym z mankamentów przedszkola wymienianym przez respondentów są jego

krótkie godziny pracy – dłuższe pozwoliłyby rodzicom na podjęcie pracy. Z drugiej

strony okazało się, że jest przykład matki, która po podjęciu pracy zdołała tak

zorganizować życie rodziny, żeby obie rzeczy nie kolidowały, a dziecko nadal chodziło

do przedszkola.

76

Page 77: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Jedna z respondentek wspomina też o tym, że są rodzice, dla których zapisanie

dziecka do przedszkola jest problemem, bo wiąże się to z pewnymi zobowiązaniami i to

nawet pomimo tego, że przedszkole jest bezpłatne. Codzienne odprowadzanie

i odbieranie dzieci o określonej godzinie z przedszkola może być obowiązkiem

przerastającym rodziców: „Niektóre mamy to po prostu z lenistwa, nie chce im się.”

[I.4]. Są też i takie przypadki, gdzie matka odprowadza dziecko codziennie do

przedszkola pomimo dwukilometrowej drogi, którą musi pokonać do i z przedszkola

bez względu na warunki pogodowe:

R: I były mrozy były śniegi, a one i tak szły, czy deszcz pada to one i tak idą.” [I.4]

Mieszkańcy związani z projektem: główni aktorzy społeczni, matki, rodzice są

zorientowani w zasadach funkcjonowania przedszkola. Znana jest im rola fundacji,

gminy oraz długość trwania i przyszłość projektu. Jasność starano się utrzymać od

samego początku projektu. Panie przedszkolanki stosują przejrzyste zasady także

podczas funkcjonowania przedszkola, np. przy okazji organizacji przedszkolnych

imprez: R3: Dużo spotkań było na ten temat, były rozmowy: na jakich zasadach, potem

był remont.”

[I.F]

R: Ale my tutaj mamy dobry kontakt z mama, nie ma tak, że dowiadują się czegoś po boku, czy coś tam… zazwyczaj jest to wspólnie ustalane, jakaś impreza, spotkanie czy poczęstunek, jaka ma być kwota, jak to ma wyglądać[I.4]

Również widoczny dla mieszkańców jest nadzór wiceburmistrza, który często

odwiedza przedszkole. Matki wskazywały też na istotę kontaktów przedszkola

z fundacją:

R3: Na początku były w sumie 2 czy 3 telefony, jak funkcjonuje przedszkole, w tym momencie jest cisza, no i ewentualnie można wejść na stronę internetową i tam czegoś się można dowiedzieć, w tym momencie chyba fundacja nawiązuje kontakt z panią wiceburmistrz, z nami osobiście to nie. Nie wiem jak to jest tam z tymi szkoleniami, jakieś szkolenia dla wychowawców były. Na razie nic tam nie przekazują. Z naszą wychowawczynią fundacją tam się kontaktuję w jakichś sprawach.”[I.F]

77

Page 78: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Dla osób nie związanych z przedszkolem, tych które nie mają małych dzieci, nie

przyprowadzają dzieci do przedszkola, szczegóły funkcjonowania placówki nie są

jasne, pomimo tego, że jej obecność w miejscowości jest dla badanych zauważalna

niemalże od samego początku (nie ma problemów z ustaleniem przybliżonej daty

rozpoczęcia działalności), to pojawia się i taka wypowiedź:

A: A wie Pani skąd pieniążki, skąd fundusze, skąd inicjatywa na to przedszkole? R: No nie wiem chyba gmina, podobno był jakiś sponsor ,ale nie wiem ,nie ujawnił się do wiadomości publicznej.. .[I.5]

Przyszłość przedszkola po zakończeniu projektu wszyscy pytani widzą tylko

w działalności gminy, władz, radnego:

„Ja, jeśli widzę jakieś perspektywy no to tylko we władzach, w pani wiceburmistrz i panu burmistrzu, są zaangażowani no i wszyscy wierzymy, że to przedszkole zostanie. To wszystko musi trwać, po prostu trwa, to jest dopiero początek lutego, prawda, dopiero w styczniu mogły być ustalone jakieś finanse, bo to się na początku roku ustala, ale tak jak pani burmistrz powiedziała, pan burmistrz jeździ nawet trzy razy w tygodniu do Wrocławia, bardzo mu na tym po prostu zależy. No ale są przeszkody. To jest łakomy kąsek, takie budynki na granicy, które mogą zostać sprzedane, on tego nie chce zrobić no, ale nie tylko on ma tutaj coś do powiedzenia, jest jeszcze Urząd Marszałkowski, jest cały powiat. Gdyby to od niego zależało, to przedszkole już od 1 kwietnia działałoby tam, jestem w 100% pewna” [I.4]

Zdjęcie

7tłumaczow

3.4 Postrzegany wpływ projektu „Idziemy do przedszkola” na środowisko lokalne

Pozytywny wpływ przedszkola jest widziany przede wszystkim poprzez wzrost

umiejętności, rozwój uzdolnień, kształtowanie nowych kompetencji u dzieci. Także

78

Page 79: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

poprzez rozwój kompetencji społecznych, cech interpersonalnych oraz zwiększenie

samodzielności i zdyscyplinowania u dzieci:

R: Dla mnie było też szokiem jak zaczęły przychodzić mamusie z tymi dziećmi już starszymi pięcioletnimi i proszę sobie wyobrazić, że dziecko nie potrafiło trzymać ołówka w ręku .I to proste i mama siedzi i patrzy na to i no uważa, że tak ma być „no pójdzie do szkoły niech go uczą”. Także w tej chwili dziecko maluje, rysuje, kolory rozróżnia mówię już nawet od tych maluchów od tych dwuletnich. Dziecko zrobi swój rysuneczek, przyjdzie żeby go pochwalić jak pięknie zrobione, ma swoją teczkę, bo też tak dbam o to, żeby im tam materiały w miarę możliwości zakupić, wie która jego teczuszka jest, otwiera teczuszkę składa swój materiał. Ttakże jest wszystko, naprawdę, no wierzyć się nie chcę, ale tak jest.” [I.1]

R1: Tak, tak pewnie, śpiewają, przychodzą, teraz w ogóle takie coś zapamiętał, kawałek piosenki, bo długa była strasznie był Mikołaj i dzieci występy miały. I się bardzo ładnie nauczyły, przygotowały R3: Ja np. mój syn ma 2 i pół roku nie mówi bo coś ma jakąś blokadę , on bawił, on wykonywał wszystkie ruchy z dziećmi to uczą się dzieci i wierszyki przychodzą do domu i mówią tak. I w Mikołaja dzieci były dobrze przygotowane, nie było tak, że któreś stało i...(…)R2: A mój ma 4 lata i chodzi i po sylabach mi wszystko „sylabuje” mówi, po sylabach. Ja bym w domu oczywiście go tego nie uczyła.R4Tak mój też kiedyś mi przyszedł i zaczął „sylabować”. Ja mówię: co Ty robisz, a on: no pani tak uczyła. I klaska mi jeszcze. Ja mówię Pani tak uczyła? I piosenki, no super, no i pnie będzie problemów z pisaniem bo będą umieć sylabizować i przenosić na drugą stronę”[I.F]

R: Pewnie, dobre zdanie, to jest potrzebne, dziecko wiadomo, inaczej się rozwija między dziećmi, jak jest w grupie, niż tak.. [I.5] R: A ja widzę, bo jestem częstym gościem w tym naszym przedszkolu w B i musze powiedzieć, że jestem mile zaskoczona jak te dzieci są poukładane, ponieważ mam też takie porównanie jak to było na początku, jak w tym pierwszym tygodniu, jak te dzieci były takie chaotyczne, nie poukładane. (…) Dziecku trzeba tłumaczyć, nie trzeba go karcić, ale trzeba tłumaczyć i dziecko będzie wiedziało. Później panie doszły do wniosku, że może lepiej niech te mamusie przyprowadzają te dzieci i szybko wychodzą, bo przynajmniej będą jakieś efekty. I efekty są na chwile obecną. Dziecko, które przychodziło nie chciało w ogóle kapci założyć bo bo krzyczało bądź te w ogóle jeszcze potrafiło się moczyć, w tej chwili, poukładane wszystko. Dziecko wie, że jak dostanie cukierka, że trzeba powiedzieć dziękuje, dziecko wie gdzie papierek wyrzucić, jak Pani mówi „to teraz siadamy w kółeczko” nie ma jakiegoś rozgardiaszu każdy siada, każde dziecko wie, że ma swój, swoje krzesełko” [I.1].

79

Page 80: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Dzieci według relacji matek i przedszkolanek lubią przedszkole, lubią tam

przychodzić, spędzać czas z rówieśnikami. Doświadczają nowych rzeczy: pracy

w grupie, wspólnych zabaw, dzieci występują na wiejskich uroczystościach: „też ta

wieś się schodzi z tymi dziećmi” [I.1]. Dostrzegana jest także rola kształcenia

przedszkolnego w procesie dalszej edukacji dzieci:

R: „Jest bardzo dobre, ponieważ wspomaga w rozwoju tych dzieci przystosowuje je do, do, do przejścia o ten szczebel wyżej do zerówek do pójścia do szkoły. Z tym, że jest to na pewno dla nich bardzo wychowawcze i bardzo, bardzo potrzebne. Nie nauczą, tego wszystkiego. Nie są nauczone tego wszystkiego. Nie miałby tej możliwości w domu, co tu mają. A poza tym, wydaje mi się mają dostęp do wszystkiego no. (...). My znamy takie dzieci, które nawet bajki w domu nie mają, książki, a chodzą do naszego przedszkola. Zaczęłyśmy im pożyczać do domu swoje bajki prywatne te przyniesione z domu. Także wydaję mi się, że to wszystko przemawia na plus.[I.3]

Matki przede wszystkim dostrzegają wpływ przedszkola na ich życie oraz życie

rodziny w kategoriach zorganizowania bezpiecznej opieki dzieciom: gdy odprowadzają

dziecko do przedszkola, to nie muszą same się nimi zajmować ani angażować innych

osób z rodziny, zyskują czas wolny, który mogą wykorzystać na inne cele:

A:„A dla Was? Jakieś korzyści, potraficie wskazać, dla życia rodzinnego, osobistego, prywatnego?R2: 5 godzin spokoju, (śmiech wszystkich) tak. tak.A: A czy to ważne?R3: Tak, tak. Można przyjść do domu. Na przykład, nie muszę kogoś obciążać na cały dzień, dzieckiem, chcąc iść do pracy. Muszę sobie znaleźć jakieś tam wyjście bo ciężko się stąd wydostać, np. na 6 rano np. do pracy więc sąsiadce będę podrzucać dziecko na 3 godziny, a ona później przyprowadzać je będzie do przedszkola”[I.F]

Zaczęły życie rodziny dostosowywać do godzin otwarcia przedszkola. Jedna z matek

dzięki temu, że mogła przyprowadzić dziecko do przedszkola podjęła pracę, inna

aktywnie zaczęła jej poszukiwać:

R3: Mieszkamy w tym samym bloku więc będzie, zaniosę go do niego, ojej, zaniosę syna do niej, a ona rano wstanie, pójdzie z nimi, a potem mąż będzie wracał, odbierze, bo ma takie godziny, będą mu pasować, że zdąży, odbierać o 2. R4: Można przyprowadzić, później se coś zorganizować, gdzieś pojechać, coś załatwić i na tą 2 wrócić..R2: Człowiek wie, że na te 5 godzin dziecko jest bezpieczne, prawda?Chórem: Tak, tak, tak.R4:Dla mnie to jest dużo. Wiadomo, że jest bardzo dużo, ja często jeżdżę do (…), załatwiam dużo. Więc to dziecko zaprowadzam na 9 i do 2 mogę kupę rzeczy załatwić i wracam[I.F]

80

Page 81: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R3: No ja też jestem taką, w trakcie szukania pracy, po prostu w tym momencie, gdyby nie było przedszkola, ja bym była uwiązana w domu, bo obciążać kogoś dzieckiem na te 8 godzin albo wysyłać do innego przedszkola, ale to już są koszty.” [I.F]

Przedszkolanka zwróciła uwagę też na aspekt rozbudzenia pewnej ważności

u rodziców, samoświadomości bycia rodzicem. Zauważyła jak wraz z dziećmi poprzez

przedszkole wychowywały się matki. Matki zaczęły dostrzegać pewne uzdolnienia

swoich dzieci:

R: dostrzegają, że dzieci są ich bardziej się rozwijają. Któregoś razu któraś z mam powiedziała, nawet nie wiedziała, że jej dziecko jest tak zdolne. Więc dzieci przyjeżdżają okazuje się do domu, opowiadają, co w przedszkolu robiły (...). A mamy następnego dnia opowiadają, ze dziecko z kolei wieczorem dopiero się otwiera i zaczyna zdawać relacje z tego, co robiły” [I.1].

„mamy, które przychodzą dopiero do nich to dociera, jakie postępy robi dziecko i ono się uczy, bo ono naprawdę się uczy, ono potrafi śpiewać, ono potrafi tańczyć, kolory rozróżnia, wszystko” [I.1]

Ze względu na konieczność współdziałania (organizacja sprzątania

w przedszkolu) oraz częste kontakty w przedszkolu miedzy matkami dzieci nastąpiło

zawiązanie pewnych więzi. Przedszkole wpływa też na konsolidację i urozmaicenie

życia rodzinnego poprzez organizację spotkań, na które zaproszone są rodziny dzieci:

R: Tak się, wydaje mi się przez to się tak zintegrowały, zaznajomiły. Może też wymieniają się swoimi spostrzeżeniami.” [I.3]

R: Dzieci tam występują, więc przychodzi mama, tata, dziadek, babcie, rodzeństwo, popatrzą jak te dzieci występują, pani je tam przygotowują do występu. Jak był na przykład dzień babci i dziadka to te dzieci występowały i składały życzenia, to ja widziałam jak te babcie płakały, coś co się nie wydarzyło.” [I.1]

Badane matki wypowiadają się bardzo pozytywnie na temat przedszkola:

R: No bo jesteśmy wdzięczni, za to, że to przedszkole w ogóle jest na te parę godzin, więc od nas też musi być jakaś inicjatywa.[I.F]

81

Page 82: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Dla szerszego otoczenia, mieszkańców miejscowości, gminy, Małe Przedszkole

w B jest widoczne głównie poprzez uczestnictwo dzieci w organizowanych

w miejscowości imprezach, wzbogaca festyny występami przedszkolaków, organizuje

okolicznościowe spotkania w przedszkolu (np. wspomniany już Dzień Babci

i Dziadka). Instytucja wpisuje się w działalność dotychczasowych głównych aktorów

społecznych wsi – współpracuje (lub chociaż kontaktuje się) z gminą i parafią czy

z zespołem „B” (np. zespół występował na otwarciu przedszkola). W lokalnej prasie

pojawiały się także artykuły i zdjęcia na temat przedszkola:

R: Dla, zapraszaliśmy ludzi z zewnątrz, rodziców na wszystkie jakieś takie imprezy przedszkolne. Praca tych dzieci była tez uwidoczniona, poprzez uczestnictwo na zewnątrz. No nawet wcześniej przeze mnie mówionym, dożynkach. Dzieci miały piękny występ z przedszkola. W gazecie były regionalnej były opisane i nawet fotografia była zamieszczona tych dzieci. Następnie był ten opłatek tutaj w B, też ten integracyjny wiejski. Też dzieci miały swój występ z przedszkola. Także no istniejmy gdzieś tam nas widzą. I wydaje mi się, że jest to chyba bardziej doceniane, bo po tym fakcie jak nawet dzieci po tym opłatku występowały ostatnio.[I.3]

Sukces przedszkola był też istotnym dowodem na to, że tego typu inicjatywy

lokalne zamierzenia, które mogą wydawać się nierealne (wspomniano o tym, że istnieje

odwrotny proces w polskich gminach, czyli likwidacja szkół i przedszkoli), pomimo

przeszkód mogą się udać:

R: No na pewno dało pstryczka w nos ludziom, którzy nie wierzyli, że to przedszkole przetrwa, no i w to, co nie wierzyli to niestety muszą teraz uwierzyć w istnienie.” [I. 3]

Do czasu przeprowadzenia badań nie ukonstytuowało się ani stowarzyszenie

rodziców ani inna nieformalna grupa mająca na celu przejecie przedszkola po okresie

pilotowanym przez fundację. Nie ma też liderów ani jednostek, które mogłyby do tego

zmotywować grupę rodziców. Rodzice nie mają doświadczenia w partycypacji w życiu

publicznym, w organizacji stowarzyszeń, deklarują swoją pomoc, nie wiedzą jednak na

czym miałaby ona polegać:

R: Ale nie ma pośród tych rodziców kogoś kto by powiedział, że my zajmiemy się teraz tym przedszkolem”

82

Page 83: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

[I.1].

R3: Żeby stworzyć stowarzyszenie, w sumie nie wiemy, na jakich zasadach to stowarzyszenie miałoby funkcjonować, bo do końca nie było powiedziane, tylko powiedziane po prostu, że po roku ma to przejąć stowarzyszenie rodziców, ale, na jakich zasadach to ma funkcjonować to dokładnie nie wiemy a po prostu z tego, co pytałam się pani U., pani wiceburmistrz poszukuje coś dalej, żeby coś znaleźć, a dokładnie nie wiemy jak to jest. Coś próbuje jednak, żeby to przedszkole się trzymało.[I.F]

Istniejące w B stowarzyszenie nie wykazało zainteresowania przejęciem

przedszkola (nie mamy dokładnych danych, ale chyba żadna z matek nie należy do tego

stowarzyszenia)

R: No przykładowo, jeżeli idzie nawet o przekazanie tego małego przedszkola w B, muszę powiedzieć, że tak nawet rozmawiam z ludźmi i tak, bo przecież tam jest stowarzyszenie, które działa, ale żeby się interesowało przejęciem tego przedszkola, chyba nie bardzo” [I.1]

Podsumowanie

B jest miejscowością, w której silnie działa władza lokalna: burmistrz,

wiceburmistrz, radny. We wsi jest też kilka osób, które angażują się w działania

społeczne: żona sołtysa (przedszkolanka), zespół „B”, kilka osób skupionych wokół

parafii. Zwyczajowo te osoby inicjują działania na rzecz wspólnoty, czasem zapraszając

do tego innych. Stan kapitału społecznego można zdiagnozować jako niski w przypadku

bonding social capital (budowanie więzów we wspólnocie) oraz wyższy w kategorii

bridging social capital czyli poszukiwanie nowych zasobów na zewnątrz grupy.

Podobnie było w przypadku rozpoczęcia działalności Małego Przedszkola.

Wprowadzenie projektu fundacji spowodowało jeszcze większy wzrost powiązań

i interakcji pomiędzy lokalnymi liderami. Istniejące wcześniej silne zaangażowanie tych

osób zaowocowało zintensyfikowaniem współpracy, podejmowaniem nowych wyzwań

i aktywności w B.

Więzy w grupie matek, która integrowała się dopiero podczas trwania projektu,

relatywnie wykazują podobną dość wysoką dynamikę wzrostu. Pamiętać jednak należy,

że struktura ta dopiero powstała, więc efekty mogą nie wyglądać imponująco

(organizacja sprzątania w przedszkolu, organizacja przedszkolnych imprez, pomoc przy

83

Page 84: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

odprowadzaniu dzieci). Nowością dla nich jest już samo zawiązanie wspólnej grupy

interesu w kontekście Małego Przedszkola oraz poświecenie swego partykularnego

dobra na rzecz jakiejś grupy. Matki ponadto nie mają doświadczenia w partycypacji

w życiu publicznym oraz kolektywnym działaniu na rzecz wspólnoty, nie wiedzą jak

zainicjować taką aktywność, nie posiadają wiedzy na temat trzeciego sektora: brakuje

im informacji na temat tego jak założyć stowarzyszenie, jak NGO może funkcjonować,

jak można zdobyć fundusze na projekty, co gorsze nie mają pojęcia jak dotrzeć do tej

wiedzy. Tu wskazaniem dla przyszłych projektów fundacji byłoby uruchomienie

równoległej z przedszkolem platformy edukacji dorosłych, np. podstawowych szkoleń

z zakresu działalności w trzecim sektorze i partycypacji obywatelskiej.

Istotnym elementem projektu było integrowanie środowiska wiejskiego wokół

wspólnego celu, przedszkole było jednak punktem zainteresowania małej grupy ludzi,

którzy inicjowali działalność społeczną. Poza ekskluzywną grupą głównych aktorów

społecznych, tylko ci mieszkańcy, którzy posiadali dzieci w wieku przedszkolnym byli

wciągani w tę inicjatywę, z różnych powodów nie zawsze skutecznie. Biorąc pod

uwagę, że interakcje społeczne, wzrost kapitału społecznego jest niejako efektem

ubocznym jednostkowych działań, mających na celu zupełnie inne bardziej egoistyczne

intencje (w przypadku przedszkola mogą to być korzyści matek), zapobiec tworzeniu

się zamkniętej struktury można poprzez stworzenie tego rodzaju społecznych

związków, które wykażą, że działalność przedszkola jest istotna dla większości

mieszkańców wsi. Można tego dokonać poprzez bardziej zacieśnioną współpracę

instytucji ze środowiskiem, np. przy organizowaniu festynów, obchodów świąt

i spotkań wiejskich, która w B rozpoczęta i wciąż rozwijana w ciągu roku trwania

projektu w dalszej perspektywie mogłaby przynieść owoce we wzroście zaangażowania

osób spoza grupy najbardziej zainteresowanych działalnością przedszkola, czyli

rodziców.

Rodzice dzięki projektowi uzmysłowili sobie potrzeby edukacyjne własnego

dziecka, dużą rolę w tym zakresie odegrały tutaj panie przedszkolanki. Uświadomienie

rodzicom jak ważna dla przyszłości ich własnego potomstwa jest edukacja

przedszkolna, mogło zmienić podejście do konieczności dalszego funkcjonowania takiej

instytucji. Projekt ułatwiając stworzenie i roczne trwanie Małego Przedszkola

wygenerował w rodzicach potrzebę posiadania takiej płaszczyzny rozwoju dla własnych

dzieci i w związku z tym można wysunąć przypuszczenie, że po jego zakończeniu będą

silniej odczuwać jego brak niż przed rozpoczęciem, a tym samym mocniej będą

84

Page 85: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

doświadczać pustki pedagogicznej. Wizja takiego zagrożenia może sprowokować

rodziców do wspólnego działania na rzecz utrzymania i rozwoju tej organizacji.

Pomimo dość pozytywnego obrazu przedszkola we wsi, w B dalsze działanie

i rozwijanie projektu spoczywać będzie najprawdopodobniej na barkach władzy

lokalnej. Od początku trwania projektu zarówno burmistrz jak i wiceburmistrz nie

dopuszczali, że działalność przedszkola może się zakończyć bez żadnej kontynuacji:

„My w ogóle nie bierzemy pod uwagę tego ze ono może przestać funkcjonować. My

przejmując ten budynek przeniesiemy to przedszkole i bez względu na ilość dzieci

stworzymy tam przedszkole z prawdziwego zdarzenia! [I.1]. Co więcej zmobilizowało

ich to do zaplanowania większego edukacyjnego przedsięwzięcia – otworzenia całego

ośrodka szkolno-przedszkolnego. Dość ważnym czynnikiem motywującym jest

możliwość uzyskania budynku na te cele od władz województwa, o co gmina silnie

zabiega.

Działalność gminy, która jest ważnym aspektem funkcjonowania projektu, ale

także silnym bodźcem dla wszelkich działań wspólnotoworczych może mieć dwojakie

skutki dla społeczności B. Z jednej strony pozytywne zakończenie projektu (a raczej

wejście w jego druga fazę czyli samodzielne zarządzanie i finansowanie przedszkola

przez mieszkańców wsi) wzmacnia wspólnotę, udowadnia wątpiącym weń sensowność

podejmowania takich wysiłków i daje pozytywne bodźce do tworzenia własnych

inicjatyw. Taki pozytywny impuls, stworzenie przez gminę bazy (tu: zespołu szkolno-

przedszkolnego) dla przyszłych mniejszych projektów może być koniecznym wzorcem

i platformą do inicjowania partycypacji i zaangażowania obywatelskiego. Wzrost

zaufania oraz wiary w powodzenie takich projektów także może napędzać przyszłe

oddolne działania mieszkańców – w miejsce początkowego niedowierzania

w przypadku przedszkola pojawiła się pewność, że inicjatywa będzie kontynuowana.

Z drugiej strony nadaktywność liderów i gminy sprawiła, ze nastąpił silny

podział na tych którzy są zgrani i „wiedzą kto co ma robić”[I.F] oraz resztę wspólnoty

(ekskluzja i familializm). Wiceburmistrz wypowiada się na temat prawdopodobieństwa

zaangażowania się w zarządzanie przedszkolem stowarzyszenia

i mieszkańców B:

R: Można powiedzieć tak: nie interesują się przejęciem tego przedszkola, ponieważ to tylko wyłącznie, dlatego, ze gmina jest bardzo zaangażowana w nadzór i prowadzenie tego przedszkola. Oni są zadowoleni, że coś takiego jest, funkcjonuje, tak jak i mieszkańcy. No i uważają, że to im się należy, że właściwie to po co to przejmować, jak przecież dobrze funkcjonuje. Myślę, że gdzieś tak no może i w tym miesiącu zacznie się

85

Page 86: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

jakiś taki dylemat „a co dalej z tym przedszkolem”. Chociaż jak na chwile obecną jakiegoś tam pytania… Przykładowo ani do mnie żadne pytanie nie zostało skierowane ani też do burmistrza. Z tym, że wiedzą i liczą się na początku zanim zostało uruchomione to przedszkole od razu była sygnalizacja, że nie chcemy, żeby to było na chwile. My chcemy żeby to normalnie funkcjonowało, dołożymy wszelkich starań. I też nie mogę powiedzieć ze brak jest tutaj zainteresowania ze strony tego stowarzyszenia w przejęciu prowadzenia tego przedszkola, dlatego, że wiedzą, że my to będziemy robić. Bo my chcemy to robić. I tutaj nie chciałabym ich tutaj obwiniać, że nie chcą czegoś robić, bo gdyby wiedzieli, że przykładowo teraz do końca marca i koniec, oni na uszach by stanęli. Im wystarczy tylko chwila niepewności i zaraz na pewno byłoby to zainteresowanie, a tu jest jeszcze ta myśl ze będziemy przejmować ten obiekt, że od września już chcemy uruchomić normalnie szkołę…Tto oni tylko czekają… I dlatego tutaj mówię: nie chciałabym żeby tutaj było takie odniesienie, że nie ma zainteresowania, zainteresowanie jest, ale wiedzą, że gmina dołoży wszelkich starań, żeby to było i chcemy tak zrobić.[I.1]

Być może gmina w przypadku następnych projektów skupić mogłaby się na

„dawaniu wędki zamiast ryby” i bardziej prężnym włączeniu społeczności w swoją

działalność. Warto dodać, że wiceburmistrz deklaruje, że ma na uwadze edukację

postaw obywatelskich: „Odzwyczajamy ludzi od nic nie robienia, od „należy się” [I.1],

więc pierwsze kroki w tej mierze zostały poczynione.

Rozwój kapitału społecznego powinien być podstawowym celem aktywności

władz lokalnych, wyższy jego poziom bowiem pomaga lepiej rozwiązywać zbiorowe

problemy. Jak wspomniała wiceburmistrz współdziałanie władzy i społeczeństwa „jest

to można powiedzieć ciągniecie wspólnego wozu” [I.1], a wyższy poziom kapitału

społecznego pozwala na szybszą, bezpieczniejszą i bezwypadkową jazdę tym wozem.

86

Page 87: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

IV. Specyfika relacji pomiędzy kapitałem społecznym i realizacją projektu w gminie o słabo rozwiniętym sektorze NGO i mało aktywnym samorządzie – C

4.1 Charakterystyka miejscowości

C to wieś położona w województwie dolnośląskim. Mieszkańcy poruszają się tu

w większości na rowerach, rzadziej samochodami. W C działa Ochotnicza Straż

Pożarna oraz Wiejska Świetlica, w której mieści się Przedszkole. W każdy czwartek

mieszkańców odwiedza dzielnicowy, który sprawuje w tej miejscowości nadzór.

Mieszkańcy C mają niestety ograniczony dostęp do instytucji użytku publicznego:

dopiero powstaje filia banku spółdzielczego w pobliskiej miejscowosci. W C znajduje

się jeden sklep spożywczy, który nie jest dobrze zaopatrzony. Na otworzenie drugiego

nie ma jeszcze pozwolenia. Ludność tej miejscowości jeździ na zakupy do sklepów do

odległych o kilka lub kilkanaście kilometrów miejscowości.

C jest starą posiadłością książęcą z XIII wieku. Najcenniejszy zabytek to kościół

filialny – gotycka budowla wzniesiona w XV wieku. W ołtarzu znajduje się gotycka

figurka Madonny z Dzieciątkiem z około 1400 roku. W murze kościoła widoczne są

renesansowe i późniejsze nagrobki rycerskie. Przy kościele działa Kółko Różańcowe, a

co roku I Komunię Świętą przyjmuje tu około 12 dzieci. We wsi znajduje się również

zniszczony budynek dawnego zajazdu z XIX wieku. Przy drodze prowadzącej do wsi

można dostrzec zabudowania dawnego folwarku z końca XIX wieku.

Z rozmowy sołtysem C, dowiedzieliśmy się, iż na chwilę obecną (2007 rok) C

zamieszkuje około 250 mieszkańców w większości w wieku przedemerytalnym. Jak

twierdzi rozmówczyni, osoby w wieku produkcyjnym emigrowały do Niemiec, Anglii

oraz Irlandii. Osoby, które pozostały zajmują się gospodarstwami rolnymi. Ci, którzy

chcą i mogą pracować muszą dojeżdżać do pobliskich miejscowości. Największym

zainteresowanie cieszy się miasto odległe o kilkanaście kilometrów, w którym ludność

z C pracuje w większości w supermarketach. Mężczyźni znaleźli również zatrudnienie

w pobliskich hutach.

Miejscowość znajduje się na szlaku rowerowym i jest trzecim z sześciu

przystanków. Pomysł został zrealizowany przez Fundację Ekologiczną „Zielona Akcja”.

W gminie działają dwa zespoły ludowe „P” oraz „Niezapominajki”. Dzieci, które chcą

87

Page 88: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

uczyć się tańca, śpiewu oraz judo muszą dojeżdżać na zajęcia do Gminnego Ośrodka

Kultury.

Od pani sołtys dowiedzieliśmy się, że C ma swój Ośrodek Zdrowia, w którym

panuje przyjazna i miła atmosfera. Społeczność jest z niego zadowolona i chętnie, gdy

zaistnieje taka potrzeba, korzysta z niego. Dowiedzieliśmy się również, że Wójt Gminy

stara się o przyjęcie projektu dotyczącego kanalizacji. Obecnie wszyscy mieszkańcy

posiadają szamba. Sprawa ma znaleźć rozwiązanie w przeciągu najbliższego roku.

Mieszkańcy czekają na pozytywne rozstrzygnięcie z niecierpliwością. Ciekawostką była

informacja, że Zespół Szkół w C miał w okresie wakacyjnym remontowany dach.

Głównymi czynnikami określającymi charakter gospodarki powiatu, a zatem też

warunki pracy i życia mieszkańców C, są położenie geograficzne, funkcjonowanie

dużego ośrodka przemysłowego oraz dominacja przemysłu miedziowego. W powiecie

działa około 7 tys. podmiotów gospodarczych, z których 97% stanowi własność

prywatna. W mieście, gdzie istnieje ponad 6 tys. firm, występuje największe

zróżnicowanie sektorowe. W gminach wiejskich dominuje produkcja rolna i usługi

związane z rolnictwem. Zatrudnienie obejmuje 22,5 tys. osób, z czego w przemyśle i

budownictwie zatrudnionych jest 43%, w usługach 53% zawodowo czynnych osób.

Stopa bezrobocia wynosi 21,8%. Władze samorządowe powiatu i gmin deklarują

zdecydowane otwarcie na inwestorów zewnętrznych. Prowadzą działania promocyjne i

szeroko pojętą politykę informacyjną. Powiat znajduje się m.in. w bazie informacyjnej

Państwowej Agencji Inwestycji Zagranicznych.

Przemysł miedziowy posiada nadal największe znaczenie dla gospodarki

i struktury zatrudnienia w powiecie. W subregionie dominują kopalnie. Znajduję się tu

także huta będąca jednym z największych na świecie zakładów produkujących miedź

(srebro – największym w Europie). Ziemia, oprócz rud miedzi, kryje inne cenne

kopaliny, co tworzy pomyślne prognozy dla dalszego rozwoju przemysłu

wydobywczego i związanego z nim przetwórstwa.

Areał uprawnych ziem w powiecie zajmuje ponad 61,6% powierzchni, co

przewyższa średnią krajową i wojewódzką (wśród nich 81% zajmują grunty orne, na

których przeważa uprawa zbóż, zwłaszcza pszenicy). Zapewnia to stabilną przyszłość

dla upraw rolnych i warzywnych. Przetwórstwo rolno-spożywcze

i usługi dla rolnictwa, dotąd nie są rozwinięte w sposób optymalny i należą do

preferowanych ścieżek rozwoju gospodarczego w gminach. Lasy, w których

gospodaruje nadleśnictwo, zajmują 19,7% powierzchni powiatu. Najwięcej jest ich na

88

Page 89: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

północy (37% pow.). Dominujące drzewostany iglaste (około 80%, z przewagą sosny),

przebudowywane są na lasy mieszane.

***

Wieś C jest biedną miejscowością. Widać to już na pierwszy rzut oka, kiedy

wjeżdża się do niej. Położona na uboczu, „na zakręcie” drogi C to podupadła

miejscowość po-pegeerowska. Czytając opis miejscowości i gminy odnaleziony

w informatorach i stronach internetowych, można się spodziewać malowniczej

miejscowości z kościółkiem, starym zajazdem i ruinami zabudowań XIX wiecznych.

I rzeczywiście ruiny są pierwszym wrażeniem, jakie się obserwatorowi narzuca. Kościół

stoi pośrodku bardzo zaniedbanego otoczenia po-pegeerowskich bloków

i zawalonych po-niemieckich budynków. Od razu w oczy rzuca się dom, który stoi

w centrum wioski, do połowy zawalony. Jakież było zdziwienie ankieterów, którzy

pojawili się tam po raz pierwszy, żeby porozmawiać z osobami pracującymi

w przedszkolu, i zobaczyli, że druga, nie-zawalona połowa domu jest zamieszkana, o

czym świadczy unoszący się z komina dym. Oto fragment rozmowy, jaką

przeprowadzono z ankieterami po ich pierwszej wizycie w miejscowości:

A1: Widziałem nowy asfalt, chodnik i kościół zabytkowy z XIII wieku, a obok stoi rudera, totalnie walący się budynekA2: W sumie tak.., trzy punkty wymiany butliA1: W ogóle, co ja zaobserwowałem w związku z tymi butlami, tam gdzie jest etykieta wymiana butli, to ten budynek jakoś wygląda, to gospodarstwo, zadbane, ogród i tak dalej, natomiast reszta jak tego nie ma jest okropnaA3: Jest masakra, w ogóle na środku wioski..A2: Rudera taka zawalająca się A1: Mamy zdjęcie jak jest dom, taki dwukondygnacyjny, dom, nie to, że jakiś po PGR-owski kwadrat, tylko po prostu normalny dom i on się wali, widać jakby bomba tam wybuchła, ściany są wyrwane, a widać, że z komina dym leci, czyli gdzieś w kawałku tego budynku ktoś mieszkaA2: Ogródek ładnie zrobiony, jakieś kwiatki, tynkiem był obłożony ten domek, ładnie, biały, murowany, obok tej rudery, tak jakby się z jakiejś krainy się schodziło, nagle wyrasta taki śliczny domek, kolorowy, zadbany, ogródek ładnie zrobiony, a obok dwie rudery A3: A jeden jest taki dom, który wygląda jakby ktoś doprowadził go do stanu surowego…A2: I zostawiłA3: Jakby ktoś bombę na niego ktoś zrzucił, no tak wygląda, jakby miał z 10 lat, ale połowa jest wyburzona, podłogi pozapadane, jakieś spędy alkoholowe, jakieś butelkiA1: Tak, jedno było budowane i nie zostało skończone

89

Page 90: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A2: Po prostu komuś zabrakło pieniędzy, funduszy

zdjęcia

1piersna

2piersna

3piersna

To pierwsze wrażenie jest ważnym wskaźnikiem warunków życia ludzi

mieszkających w tej miejscowości. Informacja o tym, jak żyją ludzie w danej

miejscowości jest istotnym elementem analizowania warunków społecznych

realizowania konkretnego projektu – w tym przypadku projektu polegającego na

zakładaniu małego przedszkola. Fakt realizowania tego typu projektu w tego typu

środowisku już jest niezwykły. Pamiętam szczere zdziwienie (i idące za tym

zainteresowanie), z jakim spotkała się moja informacja o projekcie realizowanym

w C, podczas jednej z konferencji we Wrocławiu. To tam przedszkole ktoś zrobił?

Przecież tam nic nie ma! – zareagował młody ekonomista mieszkający w pobliżu

i często podróżujący trasą obok C.

Relacja z tej rozmowy byłaby anegdotyczna, gdyby nie fakt, że można ją

potraktować jako wskaźnik społecznego postrzegania środowiska, w którym

realizowany jest projekt, a co za tym idzie, postrzegania możliwości skutecznego

zrealizowania tego typu działań, jak małe przedszkole. Specyfiką realizacji projektu

„Idziemy do przedszkola” w C jest to, że prawie nikt nie wierzył, że to się może udać.

Wyraźnie to widać w późniejszych relacjach i wywiadach, które będziemy omawiać

w dalszej części tego opracowania. W tym miejscu piszemy o tym, ponieważ ów brak

wiary może brać się z szeregu czynników składających się na budowę społecznej

percepcji rzeczywistości. W tym przypadku, w oczy rzuca się bieda i duże zaniedbanie

infrastrukturalne.

Sami mieszkańcy pytani o warunki życia w miejscowości i gminie przyznają, że

bieda jest jednym z głównych rysów tego środowiska.

90

Page 91: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

(…) jest jedną z najbiedniejszych gmin przede wszystkim, więc wiadomo no, jeżeli nie ma pieniędzy no to nie ma, co ukrywać, że to nie będzie tak szło jak powinno, no bo wiele rzeczy byśmy chcieli a nie możemy tego mieć w związku z brakiem pieniędzy…Póki jeszcze PGR-y istniały, była jakaś tam praca, były jakieś pieniądze, ludzie byli czymś zajęci. Natomiast w tej chwili ta młodzież, mało która kończąc gimnazjum idzie dalej do szkoły. Z tych właśnie takich, no, bo część, kto idzie to idzie, to idzie dalej na studia i po studiach już tutaj nie wraca – wiadomo. Natomiast ci, którzy zostają, to czas spędzają mówię od samego rana z puszką piwa pod sklepem, no a po paru godzinach zaczyna, zaczynają roić się pomysły w głowach już, nie <śmiech>.[wywiad III.1]

Ankieter: A jak się generalnie w tej, w tej miejscowości, w tej okolicy żyje? Tutaj jest łatwo żyć, trudno?Rodzic 1: Spokojnie.R 2: Większość na pewno kobiet nie pracuje. R kolejno: Taak, na pewno, mhm, noooR 6: Noo i mężczyzn też nie pracuje, bo tutaj też tak ciężko z pracą.R 2: Także sądzę, że tu jest problem na pewno.R 3: Tutaj na miejscu nie ma nigdzie pracy, jedyne co, to (…). Ktoś w tle: Więc w związku z tym jest problem finansowy, nie ma co ukrywać, że są, jest pomoc z GOPSu bardzo duża, nie wiem czy aż bardzo duża ale przynajmniej jakaś tam jest. R 5: Taak, dużo osób korzysta z GOPSu, zgadza się. R 2: Z różnych form, ja tutaj nie jestem w stanie powiedzieć z jakich dokładnie, ale yyy no na pewno te dzieci, te mamy, które mają dzieci w szkole na pewno korzystają…R 5: Dożywianie w szkole jest dla dzieci, nie?R 2: Jakieś tam stypendia, inne, nie?R 5: Stypendia są, tak.R 2: Dofinansowania do mundurków, jakichś tam książek, innych rzeczy.R 5: Taak i dużo ludzi z tego korzysta, nie?A: A czym się generalnie ludzie zajmują tutaj, w tej gminie, w tych miejscowościach okolicznych, co tu jest do roboty? R 2: W tych okolicach to pewnie już nic. R 5: Tak, trudno powiedzieć właśnieR 2: Bo to jest w ogóle gmina z dawien dawna pegerowska, z dziada pradziada, że tak powiem. R 5: Nie jest najbogatsza też.R 2: Jest jedną z biedniejszych chyba w kraju, jedną z mniejszych yyy i wiadomo, że kiedy pegeery kwitły to było wszystko okej, natomiast w tej chwili yyy no wiadomo, że młodzi ludzie to gdzieś tam sobie w okolicy szukają pracy, pewnie (…), tam te wszystkie samochodowe jakieś nowe, no i co – i zagranica. Osoby w tle: Nie ma co okrywać za granice się wyjeżdża, tak większość chyba.[III F]

Z rozmów, jakie przeprowadzono z rodzicami dzieci uczęszczających do

przedszkola, przedstawicielami lokalnych władz i środowisk pozarządowych wyraźnie

91

Page 92: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

przebija charakterystyka miejscowości jako biednej. Stygmat PGR wydaje się przy tym

być bardzo wyraźny i powoduje bardzo negatywny auto-stereotyp: „my z PGRu”. Jest

to jednocześnie charakterystyka sytuacji życiowej, jak również usprawiedliwienie

pasywności. Rzewne wspomnienia dawnej świetności „za czasów PGR” i poczucie

niemocy z powodu, że się jest właśnie z PGR.

Główne źródła utrzymania to pomoc społeczna i praca poza miejscowością

i gminą. Ludzie emigrują za granicę, dojeżdżają do innych miejscowości, nie znajdując

zatrudnienia w najbliższej okolicy. Co ciekawe i ważne: wszelkie inicjatywy

gospodarcze (społeczne zresztą też) są efektem działań kogoś z zewnątrz: „ten

Niemiec” – o człowieku, który przejął dawny PGR, „ten z Katowic” – o człowieku,

który zbiera robotników sezonowych, „ten Warszawiak” itp. Wyraźnie widać, że

inicjatywa jest na zewnątrz. Nie licząc może punktów wymiany butli gazowych, który

naliczyliśmy sporo.

Miejscowy przedsiębiorca postrzegany jest jako „heros”, bardzo zapracowany

i aktywny człowiek.

R: On ma tak, on pracuje, catering i jeszcze ma gospodarkę, także dużo dużo właśnie.A: Taki przedsiębiorca właśnie.R: Przez to jest też bardzo zajęty, zalatany, zabiegany, no i tutaj jest jeden rolnik no i drugi rolnik, który ma mniejsze gospodarstwo, ma piętnaście bodajże, bo teraz powiększył, piętnaście hektarów, no i to wszystko, nie ma rolników. A: A na przykład ktoś, kto jeszcze się zajmuje takim działaniem, P: Ym, nie, tu już nie.A: A ten Pan od sklepu?R: No to tylko sklep prowadzi i to wszystko. I pracuje. Sklep powstał i po prostu ciągnie dalej ten sklep. [III 4]

Większość jednak mieszkańców czerpie dochody z pomocy społecznej.

W rodzinach, które radzą sobie bez tego wsparcia istnieje klasyczny podział ról na

aktywnego, zdobywającego środki dożycia męża, i pasywną, opiekującą się dziećmi

i domem żonę.

A: A, że tak zapytam: z czego panie żyjecie, skąd czerpiecie dochody? R 5: Dochód męża.R 6: Ja tak samo.A: A mężowie gdzie znajdują pracę skoro tutaj nie ma pracy, nie ma pegeeru już…P: Nooo miasto głównie. Głosy w tle: Firmy budowlane jakieś; Budowlane; Rozbiórkowe jakieś tam; Kostki

92

Page 93: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A: A więc jak, to codziennie dojeżdżają do pracy?R 5: Tak. Bilet miesięczny kosztuje koło dwustu złotych.A: To się opłaca takie coś? Głosy w tle: Nooo a jest inne wyjście?; Opłaca się, nie opłaca – trzeba pracować; Zawsze trzeba rodzinę utrzymać.P: Zawsze są inne rozwiązania. Mój mąż akurat pracuje w hucie, to znaczy w spółce takiej, która na terenie huty jest remontowo budowlana no i dojeżdża samochodem z tym, że tam jest tak, że jest ich powiedzmy trzech i albo się składają na paliwo albo mamy dyżury, w tym tygodniu sobie różnie jeżdżą. Także jak można tak się tam już…R 6: Żeby najtaniej było, u nas na przykład mój mąż jeździ rano autobusem za dwadzieścia szósta gdzie tam za bilet płaci chyba w jedną stronę dwa złote a z powrotem wraca busem bo taniej go wychodzi no i tak mu akurat pasuje też. Bo kończy pracę o trzeciej a o czwartej ma busa. Także każdy kombinuje jak się da. [Wywiad II F]

A: No a ci tacy na przykład młodsi, czym się tutaj zajmują?R: No podstawówka obowiązkowa, gimnazjum, i później nie ma nic, tak jak zależy, jak które dziecko się uczy, z jakiego domu. Bo są dzieci, co się dobrze uczą, bo są dzieci z domów wielodzietnych, że nawet jak by on chciał, ale on nie chce iść po prostu. On już mówi teraz, on skończy gimnazjum i koniec, bo teraz gimnazjum musi skończyć i nigdzie nie idzie i tyle. Pójdzie gdzieś tam do pracy, się załapie czy coś. Także nie ma tak że…A: W wieku siedemnastu lat? Bo gimnazjum się tak kończy bodajże szesnaście, siedemnaście.R: Tak, albo w domu będzie siedział. Albo pójdzie do dziewczyny, znajdzie dziewczynę, przyprowadzi do mamusi i urodzi dziecko i będzie siedział, nie. Na garnuszku mamusi i gmina pomoże. A: Troszeczkę mnie Pani zaszokowała, no nie ukrywam. R: Nie no ja mam nadzieję, że to nie będzie tak ten, nie no ja wszystko mówię co się dzieje, mam tak mówić?A: Nie no jasne, jasne, jak najbardziej. Am, no a na przykład, no to z czego oni żyją tutaj, skąd biorą pieniądze na to żeby tutaj siedzieć i nic nie robić?R: Żeby tutaj siedzieć, w mieście jest inaczej, w mieście opłaty są bardzo drogo, y na wsi, jeżeli na przykład jest ileś tam metrów kwadratowych, jakieś tam pięćdziesiąt metrów kwadratowych, a jest osób dosyć sporo, to mają dofinansowanie do mieszkania, mają pomoc z opieki, bo to wielodzietna rodzina, mają z opieki oprócz tego dofinansowanie ymmm stypendium tak zwane, jeżeli mają dzieci.A: Stypendium?R: Też dostają dzieci.A: Ale na jakiej zasadzie działa to stypendium. R: A to ja nie wiem, bo ja nie biorę <śmiech>. Nie, nie mam pojęcia. A: Ale to jest stypendium związane z tym, że ktoś pracuje, czy się ktoś uczy?R: Nie, to jest dla wszystkich dzieci, kto po prostu korzysta z opieki, jeżeli dochód nie przekracza, o tak powiem. Jeżeli dochód nie przekracza, kryterium dochodowe tam nie przekroczy kwoty no to dostaje dziecko stypendium ileś tam złotych, to zależy właśnie też od MOPSu tam, GOPSu. Czy od gminy, ile kto dostanie, no nie wiem czy jest jednakowa pula, no nie mam pojęcia. A: A zna Pani to kryterium?R: Nie, właśnie nie znam, nie znam i nie mogę powiedzieć jakie bo nie chcę kłamać żeby za dużo nie powiedzieć czy za mało, żeby nie było. Jakoś se ludzie dają radę, nie.

93

Page 94: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

[Wywiad III.4]

Z przytoczonych wyżej fragmentów wyraźnie widać dwie strategie przetrwania:

duży wysiłek poszukiwania pracy poza miejscem zamieszkania, ale głównie przez

męską część populacji, oraz oczekiwanie pomocy ze strony odpowiednich organów.

Jeżeli do końca zawierzyć relacji naszej rozmówczyni z fragmentu wywiadu III.4, to

można nawet mówić o pewnych strategiach i umiejętności wykorzystywania pomocy

społecznej, przez co konserwuje się specyficzny pasywny styl życia.

4.2 Stan kapitału społecznego w narracjach respondentów

4.2.1 Zaufanie i relacje międzyludzkie

Trudna sytuacja życiowa i materialna, która staje się doświadczeniem całej

zbiorowości, może być naturalnym czynnikiem zacieśniania więzi społecznych.

Wspólnota trudnego losu wydaje się być naturalnym zapleczem podejmowania

wspólnych wysiłków na rzecz zmiany sytuacji, zacieśniania relacji w celu samopomocy,

wspierania się nawzajem w najtrudniejszych chwilach. Pośrednio fakt, że właśnie w C,

miejscowości, o której wyżej pisaliśmy, że jest bardzo zaniedbaną

i biedną, powstało małe przedszkole, może sugerować, że ludzie tutaj mieszkający

potrafią się zjednoczyć, żeby zorganizować coś dla swoich dzieci, podnosząc tym

samym ich szanse w dalszym życiu. Po bliższej analizie okazuje się jednak, że relacje

społeczne wydają się być wręcz odwrotne do zakładanych.

Podstawowym elementem kapitału społecznego jest zaufanie. Bez wzajemnej

ufności, pewności, że można liczyć na druga osobę, że zachowa się ona zgodnie

z przyjętymi regułami, że nie zawiedzie, nie zdradzi, nie sprzeniewierzy, nie ma

sprawnego działania. I mówimy tu zarówno o działaniach w sferze gospodarczej, jak

i specyficznie grupowych socjologicznych relacjach w ramach zbiorowości mieszańców

jednej miejscowości. Miejscowości małej, w której wszyscy się znają, w której można

by domniemywać domknięcie strukturalne (structural closure), o którym pisał Coleman

jako o warunku wysokiego kapitału społecznego. Tymczasem z zebranych przez nas

materiałów wyłania się obraz miejscowości zamieszkanej przez nieufnych względem

siebie (a tym bardziej względem obcych) osób.

94

Page 95: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Podczas rozmowy grupowej z rodzicami dzieci uczęszczających do przedszkola,

nie objawił się jeszcze tak bardzo problem braku zaufania. Zwracano uwagę na to, że

wszyscy się znają i przez to można zauważyć zainteresowanie życiem innych,

„wścibstwo” itp. W trakcie tej rozmowy, podczas której obecna była pani pracująca

w przedszkolu starała się zneutralizować negatywny wydźwięk komentarzy

dotyczących relacji społecznych. Czyniła tak zapewne, żeby zrobić lepsze wrażenie

o gminie na nas jako obserwatorach. Pierwsze spontaniczne odpowiedzi na pytanie,

„w jaki sposób żyją ze sobą ludzie tutaj” wskazujące na dosyć słabe więzi i wręcz

wrogość, były szybko opracowywane symbolicznie jako zjawiska typowe dla środowisk

wiejskich. Bardzo wyraźnie widać to w przytoczonym poniżej fragmencie:

A: Mam pytanie takie bardzo generalne, czy można ludziom ufać tutaj w okolicy? Ufacie ludziom? <śmiech>R1: Podzielone są. R4: Zależy komu i zależy o co chodzi. A: A co to znaczy zależy komu, komu i kiedy?R1: Podzieleni są, bo u nas była kiedyś inna władza i teraz jest inna i są przeciwnicy.A: Co to znaczy?R1: Wójty zmienili… wójt się zmienił, nie.P: Gmina jest jak gdyby podzielona na pół. I to jest tak – stary wójt, nowy wójt. I zrobiły się dwa obozy, dwie opcje, w której gminie. No i takie troszeczkę handryczenie się. A: Jedni drugim sobie nie ufają, tak?P: No nie bardzo, no to tak, natomiast jeżeli chodzi o sąsiadów…A: No właśnie, te miejscowości są dosyć małe. Jak wy ze sobą żyjecie wtedy w takich miejscowościach?R 4: Jak pies z kotem.<śmiech>P: To zależy gdzie, kto mieszka. Ja mieszkam w bloku i mieszkam w bloku dwu-klatkowym, na mojej klatce mieszka osiem rodzin, i to są – mieszkam od 79 roku – i to są w zasadzie ludzie, którzy od początku się przyprowadzili i prawie wszyscy mieszkają y razem ii yyy, no w mojej klatce akurat ja mam takie szczęście, że to jest taka jedna wielka rodzina. Że moja sąsiadka ma klucz do mego domu iii yyy ja mam do niej, no i jak miałam psa to trzeba było tego psa wyprowadzić i mój pies wiedział, że jak mnie nie ma to spał u niej na wycieraczce i musiała go wpuścić y i nie ma takiego problemu, bo jak dzwonie czy ona powiedzmy chce pożyczyć łyżkę soli czy jedno jajko, więc otwiera drzwi, idzie, bierze sobie, ja przyjeżdżam z pracy i ona mówi słuchaj wzięłam ci to czy tamto na przykład, nie, no. A: To jest normalne dla was, takie coś?P: Y i klucz ma sąsiadka, drugi klucz wisi, ja mówię – pod wycieraczką jest dokładnie i jakoś yyy bardzo się pilnujemy, sąsiadkę znowu mam naprzeciwko, która w tej chwili jest sama mieszka to ona wyjeżdża gdzieś i mówi – pilnuj mojego domu bo jak ciebie nie ma to ja patrzę czy tam ktoś idzie obcy. I nie ma takiej możliwości, żeby ktoś obcy wszedł na klatkę i żeby sąsiedzi nie wiedzieli o tym.

95

Page 96: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A: Mhm, to u Pani, a u innych?R1: U nas ja wiem, wścibscy są tacy ludzie. Głos w tle: Ciekawscy.P: Ciekawscy to są wszędzie na wsiach, bo wszyscy się znają.A: To tak, wszyscy się znają?Głosy w tle: Taaak, to baaardzo; Bardzo; Wszyscy <śmiechy>P: Na wsi jest to prawda, że wszyscy się znają.R 1: Jak ktoś nowy obcy wejdzie do wioski to już obczajają. <śmiech>R1: Już też wiedzą, że to obcy. A: Tak, że to się tak da odczuć, oddech na plecach jak się przyjdzie? A2: A ktoś nas zauważył ostatni, doszły do Pań słuchy?P: Chyba wszyscy wiedzieli żeście osaczyli wioskę. <śmiech>R1: Taak, patrzą zaraz kto to, co to, z papierami.<śmiech>Głos w tle: Tak, po co na co. <śmiech>P: Tak, ale to normalne, że w takich malutkich środowiskach to wszyscy o sobie wiedzą.R1: Są kłótliwi, są, różni.[Wywiad III.F]

W przytoczonym wyżej fragmencie widzimy jakby dwie narracje. Pierwsza to

opowieść przedszkolanki, osoby o wyraźnie wyższym kapitale kulturowym, bardziej

„wygadanej”, potrafiącej zawłaszczyć przestrzeń rozmowy. W narracji tej osoby

widzimy sielskie obrazki zżytych sąsiadów, którzy powierzają sobie nawzajem klucze

do mieszkań i nie boją się otworzyć na innych. Ale jest też druga narracja – matek

dzieci uczęszczających do przedszkola, które spontanicznie bez namysłu, na pytanie

o to, czy można ludziom ufać, deklarują rezerwę. Ludzie tu jak pies kotem żyją. Wiedza

o innych, „znanie się ze wszystkimi”, nie są tu postrzegane jako efekt zżycia, zażyłości,

sympatii i przyjaźni, ale jako wyraz niezdrowego zainteresowania nie swoimi

sprawami.

Co ciekawe, w rozmowie indywidualnej, bez towarzystwa matek

przyprowadzających swoje dzieci do przedszkola, pani przedszkolanka przedstawia

zgoła odmienną relację na temat relacji międzyludzkich:

R: Póki jeszcze PGR-y istniały, była jakaś tam praca, były jakieś pieniądze, ludzie byli czymś zajęci. Natomiast w tej chwili ta młodzież mało która kończąc gimnazjum idzie dalej do szkoły. Z tych właśnie takich, no bo część, kto idzie to idzie, to idzie dalej na studia i po studiach już tutaj nie wraca – wiadomo. Natomiast ci, którzy zostają, to czas spędzają mówię od samego rana z puszką piwa pod sklepem, no a po paru godzinach zaczyna, zaczynają roić się pomysły w głowach już, nie <śmiech>. Włamania do garaży, kradzieże samochodów, okradanie samochodów. To y włamania do piwnic. To jest na porządku dziennym, bo to nie można powiedzieć, że to jest sporadycznie. A: A czy w związku z tym czuje się Pani tu bezpiecznie?

96

Page 97: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R: Wiecie co, że zaczynam się zastanawiać, że coraz mniej bezpiecznie się czuje. Yyy kiedyś nie było problemu, bo mąż mówił, że po co są klucze, bo drzwi nie lubi w ogóle zamykać. Natomiast w tej chwili będąc w domu, w dzień ja zamykam się od wewnątrz, bo chodzą obcy ludzie po klatkach. Ostatnio też zdarzyło się, że w mojej klatce sąsiadce podpalono drzwi do mieszkania. Oblał facet jakimś środkiem drzwi…A: To w blokach, tak?R: Tak, w bloku. Noo i podpaliły się. Pochodnia z drzwi była. Dobrze, że ona była w mieszkaniu i w ogóle najpierw usłyszała jakieś takie huknięcie, potem wypadła, a płomień już był w mieszkaniu. Yyy, no i zaczęła krzyczeć, panika totalna wiadomo. No i sąsiadka to usłyszała, bo psy zaczęły szczekać, ona mówi wychodzi, patrzy a tu drzwi sąsiada się palą, no dokładnie mówi żywa pochodnia.[III.1]

Można tu dostrzec bardzo wyraźny spadek zaufania między ludźmi. Brak

zaufania, łączący się z brakiem efektywnej kontroli społecznej. O tym jeszcze będziemy

pisać w dalszej części pracy. Tutaj zwróćmy uwagę na postępującą atomizację i wzrost

agresji. Jak wynika z dalszej opowieści, pożar był efektem różnicy poglądów między

młodymi chłopakami – koledzy podpalają sobie nawzajem drzwi, ponieważ mają jakieś

zatargi. Widzimy w dalszej kolejności zwątpienie i strach, który prowadzi w efekcie do

zamknięcia się w swoim własnym świecie, w czterech ścianach.

Bardzo wyraźna jest pewna dwoistość, może nawet ambiwalencja w opowieści

przedszkolanki. Z jednej strony stara się w dobrym świetle przedstawić siebie i swoje

najbliższe otoczenie (jest to naturalna reakcja respondenta w wywiadzie), starając się

wręcz odgadnąć nasz światopogląd jako badaczy i odpowiadać zgodnie z tym

wyobrażeniem. Ale bardzo łatwo pojawia się załamanie tego wyidealizowanego obrazu

i swego rodzaju przyznanie się do realiów życia w tej miejscowości i gminie. Pojawia

się przy tym podział na „ja i moje środowisko” oraz na „innych”, o których mówi się

jakby z rezygnacją.

A: A co tutaj można robić w wolnych chwilach?R: Co można, to zależy kto, słuchajcie. No młodzież to ja nie bardzo wiem. Bo nawet nie wiem jak ta świetlica wygląda. Była jakaś tam świetlica, jest świetlica socjoterapeutyczna podobno. Jakiś bilard i ewentualnie jakieś boiska, nic poza tym. No próbują coś zrobić, starają się ta młodzież w tej chwili, no ale nie mam pojęcia, natomiast no generalnie panowie siedzą pod sklepem <śmiech>, no panie na ławeczkach, te, które nie piją alkoholu no to tam gdzieś sobie rowerami na spacerki jeżdżą, natomiast my, część, że tak powiem – moja paczka to albo wyjeżdżamy gdzieś sobie dalej. No ci co mają samochody, którzy dysponują tam jakimiś środkami finansowymi no to po prostu poza terenem gminy czas spędzamy.

97

Page 98: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A: Tak sąsiedzko się nie angażują?R: To znaczy wiecie co, akurat ja tu nie mam żadnej rodziny, mam po prostu paczkę swoich takich bliskich, z którymi czy wychodzimy na jakąś zabawę, bo w domu kultury w (…) się też dużo fajnych rzeczy dzieje. Może wcześniej się mniej, yyy więcej działo dla młodzieży, y w tej chwili powstało też stowarzyszenie w (…) – aktywna (…) i bardzo fajnie sobie zaczynają działać. Więc y takie no zabawy, wiadomo, latem powiedzmy dla starszych czy dla dorosłych organizują tam fajne spotkania. Ostatnio na przykład byliśmy na takiej ostatkowej, gdzie bardzo świetnie była zorganizowana, bardzo kameralnie na pięćdziesiąt osób. Były zaproszone dzieci yy ze szkoły z (…), które przedstawiły nam jasełka, słuchajcie super, rewelacyjne. No było tak świetnie, no i potem dopiero wiadomo, spotkanie jakieś rozmowy, yyy iii potem dopiero była zabawa do białego rana z orkiestrą. Więc no bardzo fajnie, czyli że no można coś zrobić, nawet nie koniecznie idąc do (…), to jeszcze mówię zostało nam kino <śmiech>, czasem jakieś wycieczki, bo akurat no my uwielbiamy góry, uwielbiamy chodzić po górach. Yyyy i każdą wolną chwilę, co się dało to uciekamy. Yyy no a poza tym to zagospodarowujemy tą naszą działkę i właśnie ci moi znajomi też obok mnie i ja mówię taka rywalizacja jest. Ci budują altankę, ci robią coś, to się spotykamy, to sobie grillujemy, to robimy ogniska. I każdą wolną chwilę razem no żeby się nie zanudzić siedząc przed telewizorem. Ale to mówię tak tak no wyjątki, na prawdę. Nie każdemu się chce, nie każdy może, nie ma samochodu, nie ma jak się ruszyć. Niektórzy to rzeczywiście, całe dnie przesiedzą na ławeczce pod blokiem. [III.1]

Oczywiście nie jest tak, że wszyscy są wobec siebie wrogami i każdy na

każdego patrzy wilkiem, ale wyraźnie widać, że nie obserwujemy dużych zażyłości

między mieszkańcami. Grono najbliższej rodziny i przyjaciół – oto podstawowe

środowisko spędzania wolnego czasu. Należy zauważyć daleko posuniętą prywatyzację

i indywidualizację spędzania czasu wolnego. Widać to też w relacjach matek dzieci

uczęszczających do przedszkola:

A: A Panie jak spędzacie wolny czas to raczej w gronie rodzinnym czy szerzej ludzie zapraszani? Uczęszczacie często się odwiedzacie na przykład?R 1: Ja to bym kursowała.<śmiech>R1: No tylko, że właśnie muszę w domu siedzieć.<śmiech>A: Nie no, bo to jest tak, że albo się siedzi, można powiedzieć, że siedzę w domu, nie wychodzę, telewizor i nic więcej…R 1: Wychodzi się. A: A z drugiej strony takie bardzo częste wizyty u siebie nawzajem?Głos w tle: Trójka – dwadzieścia dwa, trójka – dwadzieścia dwa… (numery mieszkań w bloku – przyp. PM)R 1: Chodzę, do sąsiadki…R 2: Jeżeli jest rodzina blisko, to wiadomo że tam w gronie rodzinnym, natomiast yy poniektórzy nie mają blisko rodziny, więc yyy noo…A: A z sąsiadami właśnie…

98

Page 99: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R 3: Znaczy się latem to tak więcej, bo zimą to co to robić, zimno wszędzie to w domu się siedzi, a ja latem to zawsze tam jakiegoś grilla się zrobi koło domu…R 2: Latem grillki non stop.Głos w tle: Tak.<śmiech zagłuszający rozmowę>R 2: Tak, mamy ogródki w (…), działki mamy, popegeerowskie dostaliśmy, już w tej chwili wykupione, każdy sobie, w większości ogrodzone są, tak zagospodarowane już na prawdę fajnie w tej chwili, no i my się tam spotykamy wszyscy, wiadomo. Sezon się otwiera działkowy, zamyka się. Także no, fajnie jest. [III F]

Natomiast w wywiadzie indywidualnym mieszkanka C odkrywa przed nami

bardzo pesymistyczny obraz relacji międzyludzkich.

A: To czyli ludzie się tu lubią, nie lubią, jak to jest?R: Odzywają się…A: A jakieś takie zażyłości, przyjaźnie?R: <cicho> Chyba w tych czasach lepiej nie przyjaźnić się.A: Na prawdę?R: Bo przyjaźń może źle wpłynąć <śmiech> na inną osobę, to tak, tak, nie za bardzo. To znaczy odpychają się od siebie, jeden od drugiego. A: A na przykład jakieś ogniska, grille, jakieś spotkania wieczorne, kawki?R: Niee, nic, to znaczy zależy, no wiadomo, między sąsiadem, sąsiadką to tak, ale tak żeby… ja wiem – nie. To znaczy robią sobie, grillują, siedzą, każdy praktycznie ma swój ogródek, bo każdy ma swoją, czy tam sąsiada zawoła no to tak, ale tak żeby całą wioską żeby gdzieś tak wyjść na ognicho czy coś, czy nawet młodzież żeby się skrzyknęła to tak nie za bardzo żeby…A: No a co robią ze swoim wolnym czasem?R: Młodzi?A: Młodzi, no ludzie mieszkający tutaj.R: Telewizor, siedzą, nie wiem no, pracują, praktycznie dużo osób pracuje także jak przychodzi z pracy godzina osiemnasta przyjeżdża do domu, no to Pani by miała siłę iść no pograć w piłkę czy tam pobiegać sobie gdzieś. To już nie da rady i godzina piąta trzeba wstać do pracy, także to tak się wydaje, że to… A: A to jest wioska bezpieczna, można ufać ludziom?R: Y ufać ludziom, można, ale też trzeba wiedzieć, komu zaufać, bo…A: A takich relacji przyjacielskich…P: No a takich relacji przyjacielskich to nie za bardzo, lepiej jak masz coś komuś powiedzieć, to lepiej nikomu nie mów, żeby nie wyszło, jak masz do kogoś urazę czy coś to lepiej się nie odzywaj, nie mów nikomu, bo to może wyjść przeciwko tobie, najlepiej tak: cześć – cześć, co słychać, ładna pogoda, no na razie, muszę lecieć.A: Bez stworzenia zbędnej ploteczki, tak?R: Tak, tak, nie ma tak… bo jak się zacznie coś plotkować, bo zaraz wioska huczy. Coś powiesz a po prostu wyjdzie taki młyn, że głowa mała, jeden drugiego później goni i po prostu po co konflikt komukolwiek, bez konfliktu najlepiej żyć. [III.4]

99

Page 100: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Bez konfliktu najlepiej żyć, a konflikt jest efektem kontaktów z innymi. Lepiej

nie wchodzić w relacje z ludźmi, ponieważ człowiek wówczas otwiera się na ryzyko

wyśmiania, negatywnej relacji, konfrontacji. Mamy tu znów swoisty paradoks:

kontrolująca moc plotki i pomówienia – zawsze działający nieformalny środek kontroli

społecznej – zamiast budować zaufanie, co do reguł i relacji i w efekcie otwierać ludzi

na siebie, powoduje coś odwrotnego. Ludzie w obawie przed kontrolą społeczną

zamykają się na innych.

R: Tu się nie chodzi, tu się do nikogo nie chodzi, bo tutaj dobrze herbaty Pani nie wypije, dobrze z domu Pani nie wyjdzie, bo jest Pani obgadana. W ten sposób, tutaj tak to działa, tutaj tak funkcjonuje cały dzień, ja tam nie wiem, no bo mówię nie chodzę…(III 4)

4.2.2 Kontrola społeczna

Dochodzimy w tym miejscu do kolejnego ważnego elementu analizy kapitału

społecznego, a mianowicie efektywnej kontroli społecznej. Pisaliśmy już o pewnym

paradoksie, który się tutaj rysuje. Mamy tu jeszcze jeden paradoks. Z jednej strony tak

silna kontrola nieformalna, że powoduje brak aktywności relacjach z innymi ludźmi,

z drugiej praktycznie brak kontroli w zakresie zapobiegania przestępczości czy unikania

bójek, zwykłych agresywnych zachowań czy prewencji wobec zbyt wczesnej ciąży.

Przedszkolanka pytana o główne problemy w gminie

No wiecie co, jeden chyba z większych to jest chyba nasza młodzież nieszczęsna, taka na prawdę taka młodzież, która jeszcze trudno nazwać młodzieżą. Gdzie nooo, przede wszystkim narkomania tragiczna u nas na terenie naszej gminy, to jest przerażające. To się tak rozszerza, że yy rozboje, napady na co dzień, mnóstwo tych młodych ludzi siedzi w więzieniu. Niektórzy czekają ja mówię już takich ymmm na pograniczu tych szesnastu, siedemnastu, do dwudziestu lat to prawie nie mamy, bo albo siedzą albo czekają na swoją kolej. Więc yyy no i wiadomo alkoholizm. Poza tym te młode, młodziutkie dziewczyny jeszcze niepełnoletnie wszystkie z dziećmi z wózkami bez żadnej jakiejś perspektywy yyy siedzą na garnuszku Gminnego Ośrodka Pomocy no to to jest tragiczne jak patrzyć na to to jest tragiczne. A: A młodsza młodzież, tak w wieku trzynastu, czternastu lat?R: Yyy, wiecie co, że też. Też już się zaczyna, tak, bo już w szkole podstawowej i gimnazjum nauczyciele mają problem. Ja w tej chwili nie mam już takiego kontaktu ze szkołą, bo mówię, moje dzieci już na tyle dorosły, że tak rzadko się spotykam, tylko z opowieści, bo jedna yyy z członkiń rady gminy jest nauczycielką w szkolę, więc nieraz nam opowiada co się dzieje. Że mają niesamowite problemy z tą młodzieżą, że po prostu nie są w stanie okiełznać, ale yyy no wiadomo, że to wszystko wynoszą z domu, od rodziców, to jest wychowanie rodziców. Mówię, że rodzice tam przeważnie nie pracują,

100

Page 101: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

yyy nie mają z czego żyć, to są takie kombinacje już. No a dzieci tylko przykład biorą z tego, no bo yyy potrzebują na telefon, potrzebują na papierosy, potrzebują na piwo, a nie mają no więc trzeba coś wymyśleć. Napady na sklep słuchajcie bardzo częste były u nas, były włamania, mnóstwo włamań było. A: W C też?R: Wiecie co, że w C to ja nie wiem. Bo ten sklep był nieczynny bardzo długo, teraz go Pan tam otworzył, natomiast na te wszystkie sąsiednie wioski też. To, to nie tylko nasz (…) ale okolice, wszystkie możliwe.A: A rozboje?R: Po prostu pobicia. Biją, biją niesamowicie. Teraz dowiedziałam się, że Pana który się przeprowadził do yyy wsi (…), to jest tam pod Odrą, podobno tak ciężko pobili, chłopaka w ogóle nie wiadomo przez co i po co, bo no prawdopodobnie nie nasz czy krzywo spojrzał. Więc no bójki są niesamowite, pod wpływem nie tyle alkoholu samego co mieszanki narkotyków i alkohole. Więc biją się straszliwie, pod sklepem, biją się na przystanku. Nie ma tygodnia żeby nie było słychać, że ktoś kogoś pobił. A: I to takie normalne jest, nikt z tym nic nie robi?R: Wiecie co, no policja to robi co może na prawdę, starają się.A: Ale zgłaszają ludzie na policje?R: Zgłaszane jest non-stop. Yyy policja już w tej chwili tutaj tak krąży, że oni już się nie wyrabiają, za głowę się łapią, mówią, że jeszcze czegoś takiego nie było jak w tej chwili od tam tych kilku lat się dzieję. No, że ktoś cały czas stara się to nadzorować, no ale…[III.1]

A: A właśnie jeśli chodzi o poczucie bezpieczeństwa, o to czy często się kradzieże zdarzają na przykład?Głos w tle: Już teraz nie, bo nie ma co kraść.<śmiech>A: A jak było?R 1: No złom, nie. R 2: Wszystko, co się nadaje, nawet bramki z ogródków wynoszone były. Aby na złom.R 3: No bo był w cenie i po prostu…R 1: Bo ta młodzież jeszcze tak nie pracowała. Tu chcieli zapalić, tu piwo se wypić, pod sklepem posiedzieć, nie było za co. Pięciu, sześciu się zebrało i o.R 4: I bramki szły.A: Ale to jak, sąsiadom zabierali?Głosy w tle: Było tak; Oczywiście; Mhm.R 1: A tu bardzo częste były włamania do garaży na przykład. Włamania do piwnic, włamania do garaży, bardzo częste, do jeszcze wcześniej tu były chlewiki czy jakieś tam pomieszczenia gospodarcze to cokolwiek tam było do sprzedania…R 1: Czy z pola jakieś rury. Nie, takie co przecież co mieli.Głos w tle: Noo, też mieli.R 2: Z pola rury, ale yyy, i plony, już dojrzałe, z działek znikają. R 3: Ziemniaki do tej pory nawet, bo są w Ce… normalnie trzeba jeść, to idą ziemniaki na jesień.R 2: Wszystko co się da, cebulę, czosnek. R 1: No, takie kradzieże małe są. R 2: No zdarza się tak, że są ogołacane ogródki działkowe.A: A wyobraźcie sobie taką sytuację, czysto hipotetycznie. Zostajecie okradzieni, tracicie dorobek życia i do kogo się zwrócicie.

101

Page 102: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R1: Na policję.<śmiech>Głosy w tle: TakA: Znaczy się na policję żeby złapali tych co…R 1: Tak, albo cicho siedzieć, bo <śmiechy>A: Bo co?R 1: Bo żeby coś nie zrobił gorszego, no strach. [III.F]

Wniosek generalny – młodociani przestępcy sieją postrach w okolicy.

Kradzieże, pobicia, włamania – to jest na porządku dziennym. I nawet, jeżeli wiadomo,

kto jest sprawcą, to ludzie boją się coś robić w obawie przed rewanżem ze strony

sprawcy. Szczególnie zaskakująca jest odpowiedź na pytanie o to, gdzie mieszkańcy

badanej gminy szukaliby pomocy w sytuacji nagłej utraty majątku (na przykład na

skutek kradzieży). W zamyśle autorów badania pytanie miało testować gotowość do

samopomocy sąsiedzkiej i sprawdzać czy istnieje oczekiwanie oraz wiara w taką

pomoc. Tymczasem odpowiedź, jaka padła, pokazuje wyraźnie, że nie sąsiedzi, ale

instytucje publiczne – policja, gmina itp. – są adresatem roszczeń i od nich oczekuje się

pomocy. W tym momencie bardzo ważne jest jednak zwrócenie uwagi na pojawiającą

się szybko wątpliwość – lepiej cicho siedzieć, żeby jeszcze gorzej nie było. Taka reakcja

może być również pośrednio wskaźnikiem braku więzi społecznych i niskiego poziomu

kapitału społecznego. Wyraźnie widać tutaj poczucie osamotnienia w obliczu

zagrożenia. Jest to niemal klasyczny przykład próżni socjologicznej, jaką

zdiagnozowała w społeczeństwie polskim Stefan Nowak [1979], wskazując na

tendencje Polaków do wycofywania się z przestrzeni relacji społecznych i ograniczanie

tych kontaktów do najbliższej rodziny i kręgu przyjaciół. Powstawał w ten sposób

dualny model społeczeństwa podzielonego na MY i ONI, gdzie ONI to była władza,

instytucje państwowe, w realiach PRL Partia. Brak sieci pośrednich, stowarzyszeń,

wspólnot społecznego zaangażowania, które jeżeli istniały kojarzone były ideologicznie

jako obce, może być odnajdywany dzisiaj w nieufności do działań wspólnotowych.

4.2.3 Zaangażowanie społeczne

Wskazane wcześniej uwarunkowania w naturalny sposób wpływają na gotowość

do społecznej aktywności mieszkańców gminy i badanej miejscowości. Na podstawie

102

Page 103: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

przeprowadzonych wywiadów możemy pokusić się o wskazanie kilku

charakterystycznych cech społecznego zaangażowania, a właściwie braku

zaangażowania.

Jako na najważniejszą cechę należy zwrócić uwagę na fakt, że większość

inicjatyw społecznych (zakładanie stowarzyszeń, podejmowanie prób przezwyciężenia

marazmu społecznego), podobnie jak w dziedzinie gospodarki, podejmowane są przez

ludzi z zewnątrz. Mówiąc „z zewnątrz” mam na myśli osoby, instytucje spoza wsi lub

gminy – przykładam oczywiście jest inicjatywa „Idziemy do przedszkola”. Jako ludzi

z zewnątrz należy też potraktować osoby, które osiedliły się w gminie i przywiozły

niejako ze sobą wzory działań, które nie są typowe dla obecnego środowiska ich życia.

Przykładem jest tu jedno z lokalnych stowarzyszeń w sąsiedniej wsi. Oto fragment

z wywiadu z osobą z zarządu tego stowarzyszenia:

A: Jak się Pani tutaj żyje w tej miejscowości?R: To znaczy tak, my tutaj mieszkamy od półtora roku dopiero, także jesteśmy raczej świeżymi mieszkańcami. No i wpadliśmy na genialny pomysł, co teraz wcale nie jest takie genialne, założyć stowarzyszenie żeby coś się działo, żeby jakieś pieniądze z unii może wyrwać, no nie wiem, no cokolwiek żeby się działo. No wyszliśmy z inicjatywą, zorganizowaliśmy parę spotkań, zarejestrowaliśmy się w KRS-ie, wszystkie dokumenty no już w tej chwili mamy. Zrobiliśmy kilka imprez charytatywnych, zdobyliśmy trochę pieniędzy także sześć tysięcy już mamy y no i na razie myślimy, co robić, uczestniczymy w tym programie odnowa wsi – lider. Oczywiście jeszcze się nie zarejestrowaliśmy, ale to jest wina remontu. Nie mam kiedy…A: Yyy, a jak generalnie tutaj…R: Jak się tu żyje? Yh, generalnie tu jest tak, marazm straszny, zero inicjatywy ze strony mieszkańców, takiej od siebie. Współdziałanie tylko wtedy, jeżeli nie ponosi się żadnych konsekwencji, odpowiedzialności. Strach przed odpowiedzialnością. Yyy, dezinformacja, czyli całkowity brak informacji, w ogóle taki…A:: To znaczy od strony…R: Od strony prawnej, od strony… no od każdej jednej. Jest tak, że po prostu yyy no ludzie nie wiedzą, że mają do czegoś prawo, tu jest jeszcze taka wieś na takiej zasadzie, że yy no pleban jest drugi po bogu i <śmiech> no na tej zasadzie. Ludzie nie wiedzą, że mają prawa, że… to są jednostki, które o tym wiedzą. [III 2]

Można odnieść wrażenie, że tylko osoby spoza środowiska lokalnego widzą sens

i możliwości działania. Można to wiązać z kilkoma czynnikami. Po pierwsze osoby

takie nie są ukształtowane pod wpływem warunków socjalizacji w miejscu, do którego

przybyli. Mają w związku z tym świeże spojrzenie, nie wiedzą, czego nie da się zrobić.

Każda społeczność wytwarza swoisty świat wiedzy, w którym definiowane są sposoby

103

Page 104: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

interpretacji rzeczywistości, na tym tle pojawiają się możliwe do podejmowania

działania i wypracowywane są dopuszczalne sposoby realizacji tych celów. Różne

społeczności to różne światy wiedzy, różne sensy, różna wiara w sukces. Jeżeli na bazie

lokalnej struktury społecznej wytwarza się przekonanie, że nie warto nic robić, bo się

nie da, bo to jest bez sensu, bo i tak się nie powiedzie (tego rodzaju reakcje wywołała na

przykład inicjatywa „Idziemy do przedszkola”), to tylko osoba z zewnątrz tego świata

wiedzy może uwierzyć, że jest jednak sens w działaniach na rzecz zmiany.

Po drugie, ważnym czynnikiem jest fakt, że osoby podejmujące lokalne

inicjatywy społeczne mają wyższy status społeczny w swoim środowisku. Są zazwyczaj

bardziej majętne, posiadają pracę poza miejscowością, kształciły się w dużych miastach

i teraz wróciły, przynosząc ze sobą inne spojrzenie na świat. Kolejny fragment wywiadu

wyraźnie obrazuje podział na tutejszych i tych, którym się coś chce robić:

A: A jakie jest podejście mieszkańców do stowarzyszenia? Są może jakieś konflikty, głosy sprzeciwu?R: Nie, konfliktów nie ma, na pewno nasze yy jakieś tam rzeczy, które robiliśmy były szeroko komentowane i oceniane, no na pewno, ale no ww stowarzyszeniu jest większość członków to osoby, które mają jakiś tam dość dobry standard życia, przeważnie dwie osoby z rodziny pracują. Wykształceni też są, trochę wyżej niż wszyscy, myślę, że taka no nie mówię śmietanka, no ale można powiedzieć, że ta bardziej rozumna część…

Ale ja Panu szczerze powiem, że do stowarzyszenia należą ludzie w wieku między czterdzieści a sześćdziesiąt. My jesteśmy najmłodsi z mężem. To są przeważnie ludzie, którzy mają więcej czasu, mają duże dzieci, na studiach, albo już po ii i, a młodzi członkowie społeczności mówię, że nie chcą się zapisać, bo uznali, że jesteśmy nienormalni <śmiech>.A: To znaczy się dosłownie w ten sposób?R: Tak, na co mi wrzód na tyłku jak to się mówi. A: Znaczy się, jakie były głosy…R: Nie, nie, bo po prostu nie. Bo nie mam czasu, bo mi się nie chce, bo to jest głupie, bo coś tam.A: Czyli podczas zakładania tego stowarzyszenia były tego typu głosy, czy później?R: Znaczy tak, my na początku jak zakładaliśmy to stowarzyszenie my zorganizowaliśmy to no myślę, że profesjonalnie, bo to wydrukowałam zaproszenia dla każdego mieszkańca wsi, według numeru, imienne oczywiście. Z własnych pieniędzy, prywatnych, zorganizowaliśmy kawkę, herbatkę, ciasteczka, obrusiki, no wszystko tip top, serweteczki. No i mieszkańcy przyszli. Potraktowali to jako takie zwykłe zebranie wioskowe, nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje.A: A istnieje?R: Tak. Przyszli, tacy no, od razu były wielkie pretensje, że nie próbowali się dowiedzieć po co przyszli, dlaczego przyszli, tylko pierwsze było to: przepraszam bardzo, ale mój sąsiad nie dostał zaproszenia <śmiech> Nie spytali się, ja nie zdążyłam

104

Page 105: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

nic powiedzieć, nie mogłam ich przywitać tylko od razu były pretensje dlaczego tak, a po co, a na co, a proszę zatrudnić księgową, ja mówię ludzie spokojnie, przecież to jest pół roku zanim dostaniemy jakieś papiery na jakąś legalizację. Trzeba zatrudnić księgową, trzeba zrobić to, trzeba zrobić tamto; chce się Pan zapisać do stowarzyszenia? Nie. A: A dlaczego nie?R: Bo nie. Booo, nie. Nie wytłumaczył, dlaczego. Po prostu krzyczał przez godzinę, wyprowadził wszystkich z równowagi, po pewnym czasie po prostu mąż go wyprosił. Spytał się czy na pewno chce nam dalej przeszkadzać no i powiedział, że nie no i skończyło się na tym, że zebranie organizacyjne nie doszło do skutku, wszyscy się rozeszli, byli wściekli, źli, bo cel zamierzony był inny, a to, co dostaliśmy to po prostu, no po prostu dostaliśmy po twarzy. No krótko mówiąc no i później na drugi dzień zadzwoniłam do osób, które rzeczywiście chciały się zapisać do stowarzyszenia, ustaliliśmy inny termin zebrania, ustaliliśmy statut, spisaliśmy protokół, wszystkie papierki. A wyszliśmy z inicjatywą do całej wsi. Wszyscy dostali zaproszenia imienne, wypisane, w jakim celu się spotykają.[III 2]

Podejmowanie się działalności społecznej jest postrzegane jako coś

nienormalnego, niepotrzebny balast i działanie z góry skazane na niepowodzenie. Co

ciekawe – próba podejmowania aktywności społecznej rodzi wręcz opór i agresję. Jeżeli

odrzucimy indywidualne animozje jako źródło tego typu zachowań, to możemy

poszukiwać przyczyn tej niechęci właśnie w braku zaufania pomiędzy ludźmi

i wzajemnej podejrzliwości. Wśród mieszkańców społeczności o niskim poziomie

kapitału społecznego, aktywność podejmowana przez innych w imię dobra

społeczności, budzi podejrzliwość i domniemywanie ukrytych intencji. To w oczywisty

sposób przeszkadza w rozwijaniu inicjatyw obywatelskich.

W efekcie praktycznie brak jest oddolnych inicjatyw a działalność, którą można

by zidentyfikować jako społeczną skupiona jest wokół rytuałów i obrzędów religijnych.

To pokazuje z kolei na istotną rolę kościoła w kreowaniu i utrzymywaniu aktywności

społecznej. W naszych rozmowach ksiądz jawił się jako postać posiadająca duży kapitał

symboliczny, osoba znacząca, z którą można się nie zgadzać, ale która wpływa na to, co

się dzieje w gminie. Księża jednak nie wykorzystują tego potencjału, nie próbują

aktywnie animować środowiska, wydają się być niewidoczni. Znów pozorny paradoks –

ksiądz jest ważny, ale nie jest ważny. Potencjalnie posiada moc bycia lokalnym liderem,

animatorem społecznym, jednak wycofuje się z tego pola świadomie. Nasi rozmówcy

ze stowarzyszenia poinformowali nas, że mimo zaproszenia ksiądz odmówił

członkostwa.

105

Page 106: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R 1: No możesz powiedzieć prawdę, że ksiądz jest tutaj tylko w niedzielę na mszy i więcej go nie ma. <śmiech>R 2: Wysłaliśmy księdzu zaproszenie żeby się można powiedzieć przyłączył do nas, no to jest fakt, gdyby był z nami to jest jakiś tam autorytet, zawsze ksiądz jest na wsi autorytetem. Ym, no myślałam, że to jest normalne, bo akurat w (…) takie rzeczy się zdarzają. No nasz ksiądz akurat wychodzi z założenia, że dystansuje się mocno do mieszkańców wsi. Bardzo mocno iii no często go nie ma, bardzo często go nie ma. Nie wiem czy on prowadzi jakąś scholie, wiem, że jest schola, ale on jej nie prowadzi, na pewno prowadzi ją pani organistka. No z takich rzeczy poza przeprowadzeniem mszy, pogrzebu, chrzcin i wesela to nie widziałam żeby się gdzieś tam udzielał.A: A czy ludzie uczęszczają do kościoła?R 2: Tak, tak. Bo nie daj boże jak nie pójdę, to sąsiad obgada <śmiech>.A: Aha, na tej zasadzie <śmiech>A: A czy ksiądz ma kontakt z młodzieżą?R: Nie. [III 2]

Symptomatyczne jest to, że w żadnej z badanych gmin nie udało nam się

porozmawiać z księdzem. Otwiera to pole do kolejnych pytań o rolę kościoła w życiu

społecznym wiejskich zbiorowości, ale rozpatrywanie tego zagadnienia przekracza

ramy przyjęte dla tego opracowania. W tym miejscu poprzestaniemy tylko na

wskazaniu, że aktywność społeczna raczej kojarzona jest z działaniami władz gminnych

– to od nich się oczekuje działań, to je się recenzuje i mówi, że dobrze coś zrobili albo

źle coś zrobili. Przy praktycznym braku oddolnych inicjatyw obserwować można

swoista aktywność publicznościową lub recenzyjną. Mieszkańcy gminy uczestniczą

w działaniach organizowanych przez gminę (festynach, zabawach, spotkaniach), ale nie

są aktywnym podmiotem, nie próbują zaproponować swoich rozwiązań. Ograniczają

działania o charakterze wspólnotowym do uczestnictwa w festynie, by potem wystawić

notę organizatorom.

Myliłby się jednak ktoś, kto sądziłby, że niemożliwe jest wspólne działanie na

rzecz dobra publicznego. Gdy zapytaliśmy, czy w gminie zdarzyły się jakieś akcje

protestacyjne, sprzeciw obywateli wobec decyzji władz, okazało się, że miała miejsce

manifestacja przeciwko zamknięciu sklepu.

A: A był jakiś protest tutaj na terenie gminy? Głos w tle: Nie, nie przypominam sobie.R 1: No o ten sklep. R 2: Jaki sklep?R 1: Bangkok.

106

Page 107: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R 2: Ale nie, była jakaś awantura, bo nawet gazeta była tutaj, telewizja. Było coś, tylko ja nie kojarzę, bo wtedy nie było mnie na terenie. A2: Opowie Pani?R 1: Znaczy się, Bangkok był, gminny sklep, też dobrze funkcjonował, szły dochody bardzo dobrze, ale coś temu poprzedniemu wójtowi się nie podobał ten sklep i zlikwidował. R 3: Że ludziom na zeszyt zapisywał, coś takiego, coś tam było.Głos w tle: A to jeszcze za tamtego wójta, tak?R 1: Tak, tak. I zlikwidował. A ludzie się zaczęli się buntować, sprowadzili gazetę, telewizję. Żeby funkcjonował ten sklep, bo zawsze se mogły wziąć na zeszyt, zawsze spłacali i jakoś się kręciło to wszystko. A: A ta gazeta skąd była? (…)?R 1: No.A: I co, wygrali? R1: Nie, nie ma sklepu. Głos w tle: Chata Polska jest.

(…)

A: A inne jakieś protesty, może ktoś się właśnie zbuntował przeciwko decyzji rady i to odniosło sukces? Pamiętacie jakieś takie? R 1: Nie, więcej ludzie jakoś tak w domu lubią. R 2: (…) tylko się kłócą cały czas. R 3: Taak, one walczą cały czas. R 1: Zespół ludowy awanturował się z tym obecnym wójtem o siedzibę swego zespołu. R 1: To też była telewizja. R 2: To wtedy tak, to była wielka awantura, bo one po prostu nie chciały się zgodzić żeby w cały, bo tam takie były wielkie biura po-pegeerowskie i tam parter piętro, więc mnóstwo tych budynków, świetlica wiejska i tam sobie (…) w tej największej części takiej zrobiły siedzibę swoją. A tam zdecydowano, że będzie oddział przedszkolny, ponieważ tam było najwygodniej. No i była straszna wojna, no bo one stwierdziły, że no to jest ich prywatne, własne, no one nie dadzą, ale to jest oczywiście gminne. No i była arabska awantura wtedy, ale wójt już nie ustąpił, powiedział, że absolutnie tym razem nie pozwoli na to. Przedszkole istnieje i jest wszystko tak jak być powinno. [III F]

A: A czy na terenie gminy zdarzają się jakieś manifestacje, protesty? R: Yhh, wiecie co, w zasadzie nie, chociaż ostatnio słyszałam, że była jakaś wielka awantura pod gminą yy, na temat yy, właśnie, może nie na temat ale tylko protest yy pań przeciwko powstaniu przedszkola w (…). To przedszkole, które w tej chwili istnieje, było w szkole. A tam w tym budynku, to jest dość duży budynek, kiedyś były biura pegeerowskie i on stał pusty, potem go gmina zaczęła remontować i tam właśnie była siedziba tego zespołu (…)yyy była świetlica, tam był bilard i tam jeszcze różne inne rzeczy. No i potem jak się doniosło, że musi tam powstać to przedszkole, więc panie zrobiły wielki protest i nie chciały oddać y tych swoich pomieszczeń na przedszkole i była yy bardzo podobno burzliwie. Bo jak przyjechałam z pracy to pan wójt tylko opowiadał, że była gazeta, była telewizja regionalna i była wielka awantura. Gdzie byliśmy bardzo zdziwieni, że kobiety wystąpiły przeciwko przedszkolu. No, ale to po

107

Page 108: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

prostu, bo one to już traktowały to to pomieszczenie, że to jest ich własne, a nie gminne. One to wynajmowały od gminy, a właśnie tutaj taki był też konflikt między tym zespołem a panem wójtem nowo przybyłym. No więc chciały pokazać swoją siłę no i nie udało się i przedszkole istnieje.

A: Ale to była jednorazowa manifestacja, tak?R: W zasadzie tak, no mówię tam od czasu do czasu jakąś tam drakę próbują robić jak y wcześniej jeszcze próbował robić referendum przeciwko poprzedniemu wójtowi więc też tam starał się ściągnąć jakieś prasę i radio czy tam telewizje ale to takie są wyskoki na prawdę sporadyczne. Nie, raczej nie. Nic się takiego wielkiego nie dzieje. [III 1]

Protest następuje dopiero wtedy, gdy pojawia się bezpośrednie zagrożenie

czyichś żywotnych interesów. Takim zagrożeniem było zamknięcie sklepu, który

sprzedawał towar na kredyt, co w społeczności zamieszkanej przez klientów pomocy

społecznej z pewnością było ważną sprawą, oraz gdy pewnej określonej grupie władze

chciały odebrać lokal. W każdym z tych przypadków ludzie potrafili się zorganizować,

poinformować szerszą opinię publiczną, zmobilizować innych. Można odnieść

wrażenie, że jeżeli już pojawi się potencjał buntu, to konflikt przebiega bardzo

intensywnie. Co jednak ważne, jest to działanie krótkotrwałe i nie przeradza się

platformę przyszłych wspólnych inicjatyw. Jest to raczej doraźne załatwienie sprawy

zamiast dalekosiężnej polityki społecznej. Bardzo znacząca jest w tym kontekście

wypowiedź jednej z mieszkanek gminy na temat protestów w obronie zamykanych

szkół wiejskich:

A: Dużo się słyszało o protestach, kiedy była zmiana sieci szkolnej i były te małe szkoły likwidowane, tutaj była taka sytuacja, że szkoła…?R 1: U nas szkołę właśnie jak likwidowali, wtedy bym wyszła, ale…R 2: Ale dzieci nie miałam <śmiech>.R 1: No właśnie, moje dziecko nie chodziło do szkoły, tam i jeszcze było małe, no to matki niech te, co były za tą szkołą. A: A był jakiś protest wtedy?Głosy w tle: Nie; Nie; Cicho każdy; Nie było.R 1: Każdy w domu coś tam pomarudził, ale tak żeby wyjść, zrobić hałas, może by została ta szkoła, a bardzo fajna (była).[III F]

Mogłoby się wydawać, że obrona miejscowej szkoły jest ważnym, istotnym

z punktu widzenia interesów mieszkańców celem. Tymczasem prędzej podejmowany

108

Page 109: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

jest protest przeciw pojawieniu się instytucji edukacyjnej (protest przeciwko przyjęciu

sali zespołu ludowego na rzecz przedszkola), niż w jej obronie. Jednocześnie

przytaczany jest argument, który obnaża atomizację środowiska społecznego: niech się

martwią i protestują ci, których sprawa dotyczy. Mamy tu do czynienia z myśleniem

typu: jeżeli mnie nie dotyczy, nie jestem zobowiązany do zabierania głosu w tej sprawie.

Nawet, jeżeli potencjalnie problem w przyszłości może dotyczyć również mnie

(analizowana wypowiedź padła z ust matki dziecka w wieku przedszkolnym, które

niebawem pójdzie do szkoły podstawowej). Widzimy tutaj brak myślenia

strategicznego, brak widzenia szerszego tła i konsekwencji doraźnych sytuacji. To

z kolei każe nam zwrócić uwagę na kapitał kulturowy mieszkańców badanej gminy,

fakt, że większości są to osoby z najniższym poziomem wykształcenia. James Coleman

wiąże poziom kapitału ludzkiego z poziomem kapitału społecznego wskazując, że ten

ostatni jest bazą dla kreacji tego pierwszego. Jednakże nasze analizy wyraźnie pokazują,

że jakość kapitału ludzkiego, a zatem postawy, umiejętności i wiedza ludzi

wchodzących w skład zbiorowości są zwrotnie ważnym czynnikiem kształtowania

kapitału społecznego. Mogą go animować i kreować, mogą też sprawnie uniemożliwiać

jego pojawienie się.

Tego typu uwarunkowania przekładają się na brak lub niedostatek liderów

lokalnych, społeczników, ludzi z misją, którzy potrafią poświęcić się na rzecz dobra

publicznego.

A: A jakieś główne problemy jakby Pani mogła wymienić, które tutaj mogą istnieć, na terenie gminy.R: Brak infrastruktury, nie ma boisk, nie ma żadnych takich miejsc, gdzie młodzież mogłaby się spotkać, oni umieją dużo rzeczy, na przykład umieją narzekać, że nikt nic nie robi w tym kierunku. Że nic nie ma.A: A czy w związku z tym narzekaniem coś robią? R: Nie, to znaczy nie. Wie pan, czego tu brakuje? Tu brakuje liderów, tu brakuje osób, które by się tym wszystkim zajęły. No i wracając do tego – nie ma lidera, nie ma kogoś, kto by wziął odpowiedzialność za siebie, za te osoby. Z tego, co wiem, było zebranie, młodzież chciała założyć klub sportowy, nie jakiś wielki klub sportowy, no, ale jakiś tam. Jakaś tam osoba ich napompowała, że takie coś da radę zrobić, że można zrobić i spotkanie zaprosili wójta, zaprosili męża (mąż respondentki jest oficjalnym prezesem stowarzyszenia – dop. A), ktoś tam jeszcze, no ale nikt tego na siebie nie weźmie, nikt nie zajmie się finansami, papierami, sanepidami, pozwoleniami nie ma kogoś takiego. I to wszystko spadło na tym, że powiedzieli „nie”. (III 2)

109

Page 110: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A: A czy są ludzie, którzy są takimi społecznikami? Czy znacie takich, którzy coś robią, nie koniecznie są właśnie w radzie jakiejś tylko chcą coś zorganizować, zrobić i działają?<długa cisza>R 2: No raczej ci, co w radzie są to próbują za te pieniądze coś zrobić, natomiast poza radą…<długa cisza>A: Nie było takiej inicjatywy, że ktoś coś od dołu zorganizował, zrobił i nie był wójtem od razu? R 5: Ten, kto jest sołtysem tylko stara się. R 3 : Sołtys tak, zabawa jakaś, na świetlice coś tam, naczynia, bo tu były pustki, także, coś próbuje. Po prostu próbuje, już droga została zrobiona z C na (…). No i tutaj, także coś sołtys też jak coś tutaj ma.A: A dzieją się jakieś imprezy takie nie wiem, ogólno wiejskie czy gminne? Jakie to są?R 1: Latem tak, latem tak. A: Na przykład?R 2: Trzeci maj? Zawsze jest organizowany. GOK chyba organizuje. R 1: GOK, jeszcze jest GOK.R 2: Natomiast w gminie tutaj u nas to jakieś tam dzień dziecka, dość uroczyste, dożynki jakieś tam, takie jakieś letnie tam zabawy. Zakątek nadodrzański, spływy te lisackie, tak.PM: A to tu ludzie stąd to robią?R 2: Tak, tak. Tym się zajmuje były wójt, w ogóle organizacją tego.(III F)

4.2.4 Postrzeganie funkcjonowania władzy lokalnej

Jak już pisaliśmy inicjatywy są animowane przez impulsy i ludzi z zewnątrz

społeczności. Próba ich realizacji napotyka mur obojętności i brak wiary

w sensowność tych działań. W tej sytuacji jedyną instancją, która może stać się pasem

transmisyjnym tych impulsów z zewnątrz do społeczności są lokalne władze

samorządowe i oficjalne instytucje kulturalno-oświatowe (np. Gminny Ośrodek

Kultury).

Istotne w tym kontekście staje się postrzeganie działań władzy przez

mieszkańców. Pozwala to określić możliwość realnego wpływu działań

podejmowanych przez urzędników i osoby z wyboru na środowisko lokalne. Daje to

jednocześnie szansę oceny efektywności tych działań – pamiętając cały czas, że są to

opinie mieszkańców (jak cała wiedza zaprezentowana w tym raporcie).

Biorąc pod uwagę tak przedstawiony kontekst analizy, należy uznać za

optymistyczne wskaźniki postrzegania władzy, jaki uzyskaliśmy w naszym badaniu.

Pomimo, że władza to ONI, że władzy z definicji się nie ufa i podejrzewa o niecne

motywy działań, aktywność obecnej władzy samorządowej oceniana jest zgodnie –

110

Page 111: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

w różnych analizowanych przez nas środowiskach – pozytywnie. Zarówno Sołtys C jak

i Wójt gminy postrzegani są jako zaangażowane, pomocne osoby. Mamy więc kolejny

paradoksalny splot postrzegania rzeczywistości: ci, którzy są we władzy mają w tym

jakiś interes i zasadniczo jest to instytucja obca, z drugiej to właśnie od tej

instytucji oczekuje się działań, ocenia się ją i recenzuje. Widać to wyraźnie we

wcześnie przywoływanych fragmentach wywiadów, widać również w przytoczonym

niżej fragmencie wywiadu grupowego:

R 1: Ale kiedyś Wierzchownia miała swój zespół, to wójt tak utrudniał, nie chciał ich sponsorować, nie chciał im dawać na paliwo żeby gdzieś jechali śpiewać w inny teren, wszędzie (…) dawał te kobiety nie, śpiewające. R 2: No bo to były układy.R 1: Właśnie, były układy i nasz zespół się rozleciał. A, że teraz się zmieniła władza, także powrócił z powrotem. <śmiech>A: A tamten?R 1: Może upadnie.<śmiech, niezrozumiałe słowa>A: Czyli to jeden układ drugim układem został zastąpiony, tak?.R 1: No ja nie wiem. Znaczy się ten wójt obecny, co jest teraz, on chce tu dobrze i tu dobrze, nie chce temu zaszkodzić zespołowi dajmy na to i tym.A: A z czego wynika, że się nie da zaspokoić obu potrzeb, albo żeby się dogadali, albo razem współpracowali. R 1: Tamten był za władzą. Wójt, no. Był dwanaście lat i nic nie zrobił, co zrobił. Siedział tylko ciągle w tym fotelu. Nerwy mam, bo ja tam nie byłam za nim. Nie zaszkodził mi, bo tam do niego po nic nie szłam, ale nie pomógł. A: A właśnie jak oceniacie funkcjonowanie obecnej władzy?.R 1: Ten jest otwarty taki, do ludzi, do każdego, rękę poda, przywita się.<wiele osób mówi jednocześnie>R 2: <niesłyszalne> ośrodka kultury w naszej gminie. W związku z tym bardzo długo pracował z młodzieżą, bardzo dużo czasu poświęcał i bardzo dobrze go ludzie znają właśnie z tej dobrej strony organizacyjnej. No i…A: Obecny, tak?R 2: Ten obecny i dlatego nie wiem, może mi się wydaje…R 1: Ale później został tym yyy w (…) w powiecie, przewodniczącym.Głos w tle: To znaczy on do rady powiatu wszedł.R 1: Jak wszedł do tej rady powiatu tak poprzedni wójt z nim się pokłócił.R 2: A to już była inna historia, to już nie będziemy wnikać, bo nikt nie zgłębi tak naprawdę, co było przyczyną.A: Ale są tacy ludzie, którzy generalnie rządzą w okolicy, tak? Że wchodzą do tych rad różnych. Są osoby, które są w jednej radzie, drugiej radzie.Głosy w tle: Tak; Tak; Mhm.A: Kłócą się między sobą, tak? R 2: I chcieliby jeszcze bardzo długo rządzić. A: A generalnie znacie ludzi, którzy są w lokalnych władzach? W radzie gminy?R 1: Tak, tu miejscowi nasi.

111

Page 112: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A: I znacie ich, możecie do nich iść i poprosić o coś?Głos w tle: Nie, nie, nie.R 2: Do niektórych na pewno tak. R 1: My głosowaliśmy częściowo na tych, nie. Na tych ludzi, i znamy ich, bo głosowaliśmy na nich.R 2: No nie, ja w (…) akurat nasi radni to nie wszyscy, ale przynajmniej część mogę powiedzieć, że bez dyskusji. Idę, mówię, o co mi chodzi i nie ma sprawy. Głos w tle: U nas jeden chyba.R 2: No właśnie, ale Pan Jurek jest super.Głosy w tle: No tak; Tak; Mhm.R 1: U nas jest jeden radny i jest też w porządku. Też się godzi tak na wszystko, współpraca. R 2: Że nie odmawiają, nie.A: A sami mają jakieś pomysły, inicjatywy, coś robią dla ludzi? R 1: No u nas na Sali w (…) zrobił paczki na Mikołaja. Radny, ze swojej tej co dostaje tam, niby diety. R 3: Za sesję czy komisję dwieście złotych. Na przykład w tym miesiącu osiem, cztery będą mieli chyba razem z sesjami i komisjami. R 1: Ale się liczy gest.R 3: To jest osiemset złotych, dostają na rękę miesięcznie zależy ile właśnie tam im wypadnie. Także w tym miesiącu i w grudniu osiemset złotych. R 2: No ale co, niektórzy radni to faktycznie nie mówią nie. R 3: Co pomagają, z (…) bardziej pomoże niż w ogóle tutaj z C radny także…R 2: W swojej klasie paczki na Mikołaja wszystkim dzieciom zasponsorowała, który nasze przedszkole tutaj przyjechał, odkurzacz nam przywiózł, teraz nam dał dwieście złotych na zabawki, na mikołajki i nie ma jakiegoś tam problemu. Ja tylko wspominam, że Mikołaj się zbliża, albo mówię Panie przewodniczący dzień dziecka się zbliża, no dobra nie ma sprawy ile chcecie i już, także.

Ten długi fragment wywiadu pokazuje wszystkie wymienione wcześniej

zależności. Warto tu jeszcze zwrócić uwagę na dodatkowy element – czynnik, który

określiliśmy zmienną osobowościową. Okazuje się, że efektywność działań

podejmowanych przez władzę, efektywność animacji społecznej, nie wynika tylko

z roli, z funkcji, jaką dana osoba piastuje, ale w dużej mierze z jej indywidualnych

predyspozycji. Stary wójt był postrzegany jako niesympatyczny i nie współpracował

z ludźmi, obecny jest postrzegany jako aktywny i sympatyczny. Bliższa analiza

pozwoliłaby być może wyłonić cechy, które powinien posiadać dobry samorządowiec,

żeby cieszył się poważaniem w swoim środowisku i jednocześnie był efektywny

w działaniach animujących lokalną społeczność.

Bardzo ważną kwestią w tym kontekście jest przepływ informacji na temat

działań podejmowanych przez lokalne władze i inne podmioty działające w szeroko

pojętej sferze publicznej. Mieszkańcy C i okolicznych miejscowości czerpią wiedzę na

112

Page 113: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

temat działań gminy z lokalnej gazetki i biuletynu, który jest kolportowany przez

stowarzyszenie w (…). Niestety kolportaż tej prasy jest niejasny. Częściowo

odpowiedzialność za rozpowszechnianie tych informacji złożona jest na osobie Sołtysa.

Na bazie wywiadów, które zrealizowano w trakcie badania musimy jednak stwierdzić,

że informacja ta nie dociera do szerokiego grona odbiorców.

Być może to jest przyczyną braku pełnej wiedzy na temat przedszkola

w C w innych miejscowościach. Wiedza naszych rozmówców na temat działań

podejmowanych przez gminę ogranicza się do zdawkowych „coś tam robią”. Ten brak

informacji był szczególnie widoczny podczas protestów przeciwko idei założenia

małego przedszkola w C.

Aktywność publiczna mieszkańców – udział w sesjach rady gminy, wyborach –

kształtuje się na podobnie niskim poziomie jak pozostałych dwóch badanych przez nas

gminach.

A: A jak przebiega komunikacja właśnie z radnymi, skąd wy wiecie, co oni chcą zrobić. R 1: Gazetki mamy. R 2: (…) Jest taki informator gminny, który gdzieś tam się wykluwa, nie wiemy gdzie i nigdy go nie możemy dostać. To taka prasa podziemna jest <śmiech>Głos w tle: U nas zawsze sołtyska przywozi.A: Tak, to nie ma, nie można tego kupić na przykład?Głosy w tle: Nie; Nie, nie ma; Nie, to się dostaje za darmo <śmiech>Przedszkolanka 1: No właśnie nigdy go nie ma, ja raz jeden mi się udało przeczytać.Przedszkolanka 2: Nie no ja kilka razy miałam, ale w tym miesiącu nie. U nas sołtyska przywozi do sklepu i każdy zainteresowany sobie bierze.A: A co tam jest podawane, o czym tam się pisze. R 3: Różne, prace gminne, jakie się odbywają na terenie gminy, R 1: W szkole, jak kto tam zwyciężył, czy coś. R 2: … co radni, o zespole, o wszystkim co akurat co się dzieje na terenie gminy. Takie różne informacje były. R 1: Ale to bardzo ciekawe, nie, bardzo ciekawe jest. Dużo z tej gazetki można jeszcze poczytać. A: A jak myślicie generalnie, ludzie są zainteresowani tak żeby dostawać te informacje? Głosy w tle: Tak; Tak, tak; OczywiścieR 2: Za mało tych informacji jest, ja zawsze mówię na zebraniu, jak sołeckie jakieś zebranie jest, że za mało ludzie wiedzą, że za mało informacji spływa od naszej władzy gminnej. I potem stąd się jakieś plotki, jakieś domysły zaczynają. A: Czy są jakieś zebrania organizowane przez rade gminy, czy przez sołtysów z mieszkańcami, a ludzie chodzą, chodzą na takie zebrania? R 2: U nas w (…) bardzo chodzą, bo po prostu miejsca nie ma i jest za ciasno. Nie mieszczą się. (sic)A: Tak, a gdzie indziej?R1: Jak były wybory sołtysa to było dużo, ale w (…). Ale jak zebrania to tylko dziesięć. R 2: Tak są tacy, którzy chodzą zawsze, są tacy, którzy nigdy nie chodzą.

113

Page 114: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

A: A dlaczego ludzie nie chodzą na takie spotkania? R 3: A po co, bo już nie trzeba. Młodzież nie chce. A starsi…R 3: No i tyle, no i nie potrzeba. Przychodzi dziesięć osób i tylko tyle. R 1: Ale jakie zebrania są, nie ma zebrań.R 3: Wiesz no tutaj było nawet właśnie zebranie w sprawie przedszkola, co ci ludzie się burzyli o te przedszkola to se wyobraź, że nikt nie przyszedł z tych osób. [III F]

4.3 Funkcjonowanie przedszkola

Na tle zarysowanego wcześniej środowiska społecznego, w którym

diagnozujemy raczej mały potencjał kapitału społecznego, pojawia się małe przedszkole

założone przez fundację Kalos Kai Aghatos w ramach projektu „Idziemy do

przedszkola”. Jest to inicjatywa wymagająca zaangażowania przynajmniej kilku osób

i polega na założeniu i dofinansowaniu funkcjonowania małego alternatywnego

przedszkola przez okres roku. Po tym czasie przedszkole ma być przejęte przez lokalny

podmiot. Czy funkcjonowanie małego przedszkola w takim środowisku ma szanse

powodzenia?

Inicjatorami aplikacji projektu w C byli Wójt i Sołtys.

A: A sama informacja o projekcie, skąd dotarła tutaj do Państwa? O projekcie stworzenia tego przedszkola?R: Powiem szczerze, że nie wiem, nie wiem. Mnie poinformował Wójt o tym żeby zebrać grupę dzieci na tutaj na wsi okolicznych też wsi w wieku od trzech do pięciu lat i usłyszałam tylko tyle, że był jakiś projekt, projekt przeszedł i trzeba po prostu, jeżeli są dzieciaczki to po prostu jest możliwość ruszenia z oddziałem przedszkolnym i tyle.A: A tutaj ktoś jeszcze to znaczy jakieś dzieci z okolic też uczęszczają?R. Oczywiście, tu dojeżdżają dzieci ze (…) do tego przedszkola, dzieci z (…) i dojeżdżają dzieci z (…).A: No to dlaczego na przykład nikt wcześniej nie wpadł na taki pomysł stworzenia tutaj przedszkola, skoro wiedziano, że jest takie zapotrzebowanie, ze te dzieci jednak muszą gdzieś chodzić do tego przedszkola, albo, że chciałyby?R: Chyba nikt wcześniej nie myślał, zmieniła się władza w Urzędzie, zmienił się Wójt, w związku z tym wydaje mi się, że Wójt jest osobą młodszą i jest osobą, która ma dzieci i wie, jakie jego dzieci mają potrzeby i patrzy chyba z perspektywy swojej, że w mieście dzieci rozwijają się inaczej, a na wsi jest całkiem inaczej i to co było, gdzie nasze dzieci się tutaj rozwijały to skończyło się w jakimś tam czasie i teraz chyba czas przyszedł na nowo, żeby to odnowić, żeby nasze dzieciaki nie chodziły, nie dewastowały, nie rozrabiały prawda i żeby gdzieś nabierały przede wszystkim życia w społeczeństwie.[III 4]

114

Page 115: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

We wszystkich relacjach wypowiedzi, które udało się zebrać w naszym badaniu

podkreślana jest rola Wójta jako inicjatora wszelakich inicjatyw społecznych. Dostrzega

się jednocześnie wyraźną zmianę funkcjonowania władzy lokalnej po ostatnich

wyborach. Zmianę, która wydaje się prowadzić do aktywizacji lokalnej społeczności.

Co ważne, i co już wcześniej zauważyliśmy, ta aktywizacja następuje poprzez

zewnętrzne bodźcowanie – w tym przypadku quasi zewnętrzne, bo ich źródłem jest

lokalny samorządowiec. Pamiętajmy jednak, że władza, nawet ta z wyboru, jest

postrzegana jako symbolicznie obca struktura.

Zrekonstruowana krótka historia powstania małego przedszkola w C sugeruje,

że inicjatorem był Wójt, który wręcz nakazał zebranie grupy chętnych dzieci

i przy pomocy pani Sołtys zainstalowano placówkę edukacji przedszkolnej w salach

dawnych biur PGR, gdzie dzieli pomieszczenie ze świetlicą dla młodzieży. Nagle na tle

zaniedbanego infrastrukturalnie krajobrazu pojawia się kolorowe pomieszczenie

przedszkolne wyposażone przez Fundację.

Przedszkole funkcjonuje trzy dni w tygodniu w godzinach od 8-13. Uczęszcza

do niego piętnaścioro dzieci w wieku od trzech do pięciu lat, z przewagą liczbową

chłopców. Przedszkole nie posiada kuchni, dzieci przychodzą z własnym śniadaniem,

a jedyne, co dostają to herbata do posiłku. Zatrudnionej przez Fundację przedszkolance

pomaga osoba, która została tam zatrudniona przez Urząd Pracy w ramach tzw.

przygotowania zawodowego, i która jednocześnie opiekuje się miejscową świetlicą.

Przygotowuje ona dzieciom herbatę do posiłku oraz zajmuje się utrzymaniem porządku

w świetlicy.

zdjęcie

4piersna

Przedszkole istnieje głównie w świadomości mieszkańców C

i okolicznych miejscowości, z których dzieci do niego uczęszczają. Co ciekawe, nie jest

postrzegane jako istotny fakt w życiu zbiorowości gminy przez przedstawicieli takiej

placówki jak Gminny Ośrodek Kultury. Oto fragment z rozmowy z Dyrektor tej

instytucji:

A: To ja może zapytam po prostu o przedszkole. O cały projekt, czy zna Pani tą inicjatywę?

115

Page 116: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R: Chodzi o przedszkole C, tak?A: Tak.D: Nooo coś tam… yyy szczegółów na prawdę nie znam, ale coś tam słyszałam o tym. A: A może Pani udzielić takiej informacji skąd się Pani dowiedziała?R: Yyy, przekazy osób trzecich. Także nic bliższego nie wiem, na prawdę przykro mi. Gdyby to było coś w zasięgu do mnie jako do instytucji to na pewno bym była zaangażowana, ale jak tak to nie. [Wywiad III.3]

Pikanterii dodaje tutaj fakt, że pani Sołtys z C, osoba bezpośrednio

zaangażowana w realizację projektu przedszkola, pracuje na etacie w GOK.

W rozmowie z przedstawicielem GOK, dowiedzieliśmy się, że GOK opiekuje się

również małymi dziećmi, „trochę tak jak w przedszkolu”. Inicjatywa w C może być

zatem postrzegana jako konkurencyjna. Dodatkowo dyrektor GOK jest członkinią

Stowarzyszenia w (…), które było przeciwne inicjatywie małego przedszkola.

Negowano sensowność inicjatywy przedszkola, które działa tylko 3 dni w tygodniu:

A: A jak wygląda sytuacja z inicjatywą „Idziemy do przedszkola”, skąd Państwo się o tym dowiedzieli, skąd w ogóle wiedza na ten temat? Czy wiedzą coś Państwo na temat powstania tego projektu? R 1: Znaczy ja wiem, że jest w C, tak? To przedszkole.R 2: W biuletynie była informacja o przedszkolu. R 1: No i ogólnie wiadomo, jak coś się dzieje na gminie, naczy w Parafii to wszyscy wiedzą <śmiech> (…)R 2: To jest bardzo krótko, takie przedszkole to…R 1: Dla niepracujących mam.R 2: … zrobione żeby mama sobie poszła na kawę do kawiarni.R 1: No dokładnie, bo jest od ósmej do dwunastej, także co to jest za przedszkole? To nie ma opcji żeby iść do pracy. Także nie ma opcji nawet żeby iść do pracy, bo nie wiem czy można gdzieś dostać pracę od ósmej do dwunastej <śmiech>.R 2: Zostawiasz dziecko i idziesz gdzieś na kawę i już.R 1: Chyba, że później dziecko odbiera babcia i resztę dnia pilnuje. No nie wiem, w każdym bądź razie nie ma na terenie gminy takiego przedszkola w pełnym wymiarze godzin żeby faktycznie można było je zostawić. [Wywiad III. 2]

Przy okazji z powyższego fragmentu dowiadujemy się, że jak coś się w parafii

dzieje, to wszyscy wiedzą. Kolejny raz możemy wskazać na problemy z przepływem

informacji, i jednocześnie możemy pośrednio wywnioskować negatywne nastawienie

wobec idei małego przedszkola. Jeżeli w parafii wszyscy wszystko wiedzą, to jak

wytłumaczyć nikłą wiedzę o przedszkolu w C? Co szczególnie interesujące,

116

Page 117: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

w samej C pojawił się opór przeciwko zagospodarowaniu pomieszczeń świetlicy na cele

przedszkola:

A: A odnośnie samego tutaj przedszkola czy wpłynęło w jakiś sposób na ludzi mieszkających tutaj na samych mieszkańców?R: To znaczy powiem tak początek był bardzo trudny, bo były ciężkie kroki, ciężkie kroki dla nas na przykład dla mnie jako Sołtysa (yyy) dla wójta, bo (yyy) na początku grom ludzi się tutaj może nie tyle sprzeciwiło, co było w jakiś sposób ukierunkowane przez jakieś tam osoby, że to nie powinno było powstać w taki sposób, być może błędem było nie, moim błędem, dzisiaj mogę to powiedzieć, że było to, że nie (yyy) nie zrobiłam zebrania wiejskiego i ludzi o tym nie poinformowałam, że coś takiego powstaje, bo osobiście dla mnie małe dzieci są fundamentem i my powinniśmy od nich zaczynać budować całe nasze tutaj środowisko i otoczenie. Ale no sporo ludzi wychodziło z założenia, że skoro jest Świetlica Wiejska to ona ma funkcjonować jako Świetlica, gdzie mają tutaj być jakieś takie spotkania, dyskoteki i tak dalej, ale nie jakikolwiek oddział przedszkolny. Gdzie no w tej chwili już po takim czasie społeczeństwo widzi, że na złe to nie wyszło, trzy razy w tygodniu dzieciaczki mają zajęcia po pięć godzin, do tego jeszcze po południu w świetlicy świetlica funkcjonuje trzy do czterech godzin i też przychodzą dzieciaczki…[Wyiad III. 4]

Opór wobec idei przedszkola nie powinien dziwić, jeżeli weźmiemy pod uwagę

stan kapitału społecznego w badanej miejscowości i gminie. Opisywane wcześniej

relacje międzyludzkie, brak zaufania i wzajemna podejrzliwość w prosty sposób

prowadzą do negacji, strachu przed nowym rozwiązaniem, podejrzeń, że ktoś na tym

pewnie zarobi (w domyśle kosztem mieszkańców gminy). Dominowało też

przeświadczenie, że to się po prostu nie uda, „bo kto by chciał w takiej C przedszkole

zakładać”.

R: (…) Z tym, że wtedy rzeczywiście nic nie było tam, bo pusta prawie sala, bo jak ja mam tam zdjęcia no jak to wyglądało no i dopiero potem tak powolutku, powolutku, z tym, że z tego, co słyszałam, to też były opory bo bardzo dużo mieszkańców nie chciało tego przedszkola. Nie chciało, bali się, że zabiorą im świetlice. Że nie będzie ogólnodostępna świetlica przede wszystkim. Natomiast ta świetlica i tak nigdy nie była ogólnodostępna, bo nikt z niej nie korzystał. No, ale to jest tak…A: A ten opór to był od strony tych osób, które korzystały czy…R: Yyy, nie, opór był od osób, które właściwie nie wiedziały, co tam będzie, ale chyba tylko mówiły nie, bo nie. Na takiej zasadzie, bo jak ja przyszłam i na przykład robiłam ym ogłaszałam, no, że przedszkole już istnieje i zapraszamy wszystkich mieszkańców, zapraszamy radnych, żeby przyszli, żeby zobaczyli, co się dzieje, jak funkcjonuje, to nikt nie przychodził. Nikt, nikt, nikogo to nie obchodziło. Ale dalej były hałasy, że nie potrzebne jest i w ogóle. Natomiast jak powolutku zaczęło tak ruszać z kopyta i zaczęło coraz więcej być dzieci i zaczęły tam się dziać różne imprezy typu dzień babci, jakaś tam choinka, dzień dziecka. Jak zaczęli rodzice opowiadać jak jest fajnie yyy to zaczęło

117

Page 118: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

się troszeczkę więcej zainteresowania i głosy sprzeciwu ucichły. Więc przynajmniej ja nic o tym nie wiem żeby była jakaś awantura. Natomiast z innych wsi ludzie bardzo żałują, że nie u nich to powstało. A miało powstać…A: A wcześniej chcieli?R: Właśnie wcześniej nikt nie chciał, bo ja myślę, że zakładali z góry, że to w ogóle jest bez sensu, bo na pewno nie powstanie, bo kto to widział żeby z unii pieniądze poszły na przedszkole, nie. Nie możliwe było, dopiero właśnie jak zobaczyli, że napływają meble, że napływają zabawki, pomoce, że dzieci mają tak bardzo dużo tego wszystkiego, to się zaczęło ogólne zdziwienie i było takie zaglądanie. Drzwi się otworzyły, głowa się tam w nasze przedszkole wsadziła i o przepraszam, i wyszła, więc ja mówię zapraszam zapraszam, proszę wejść. No nie bardzo. Yyy także, no jakaś taka ciekawość ludzka.A: Ale to już później, jak…R: Tak, to już później, bo tak, zaczęło się zainteresowanie od pierwszego przywozu pierwszych pomocy wiecie. Jak była pierwsza dostawa i zrobiła się no wiadomo C maleńka i zrobiło się szum, że coś przywieźli, ooo to ciekawe, no i potem rodzice, mamy zaczęły opowiadać głośno, yyy no i jak z początku było pięć osób tak teraz mam pełen skład i ciągle ktoś przyjeżdża i pyta o miejsce nawet panie z Borku, to jest z sąsiedniej gminy yy kiedyś dzwoniły do mnie i pytały, bo chcą swoje dzieci dać do C a nie do (…), bo miały taką możliwość. Bo słyszały, że w C są fajniejsze zabawki. <śmiech>A: Czyli to jakoś tak… pocztą pantoflową…R: Pocztą pantoflową, poza tym ja też zrobiłam takie spotkanie, że zaprosiłam wszystkich możliwych radnych, zaprosiłam panie ze stowarzyszenia, sołtysową, panią sekretarz, yyy i po prostu żeby pokazać jak to wszystko funkcjonuje i jeden z panów radnych przyjechał i mówi, że jest bardzo zadowolony, bo tyle, co on o tym słyszał, to jest bardzo zdziwiony, bo nie miał pojęcia jak to w ogóle funkcjonuje. Po prostu nikt nie wiedział dokładnie jak to wygląda. Tylko każdy się domyślał i ewentualnie przez jakieś plotki. I stwierdził, że bardzo dobrze, że tak się to nagłaśnia wszystko, że przynajmniej ludzie wiedzą jak to wszystko wygląda. No to teraz zrobiliśmy dzień babci. Więc dzień babci był tak huczny, że… Babci i dziadka przepraszam. Bo było ich tylu, że pan wójt akurat nie mógł przyjechać, przyjechała pani sekretarz, była bardzo zdziwiona, że tylu było chętnych, na przykład do jednego dziecka było, bo ja musiałam ich zapisać wcześniej żeby im prezenty zrobić – pięcioro. Dwie babcie, dwóch dziadków i prababcia jeszcze. Bo wszyscy chcieli zobaczyć jak to wszystko będzie wyglądało. Wiec po prostu ledwo żeśmy ich tam zmieścili wszystkich w tej świetlicy tej długiej tam. Tak, tak taki był yyy no tacy chętni wszyscy żeby no i bardzo są zachwyceni i w ogóle, co to ich dzieci umieją i jak to jest fajnie no więc w tej chwili same ochy i achy, że jest przedszkole. Ale w takich bólach się rodziło, że niesamowicie.[III 1]

„Nikt nikomu nic za darmo nie da, to się nie może udać” – to dominujące

odczucie zostaje zaburzone, gdy do C przyjeżdża wyposażenie zakupione przez

Fundację. Pierwotna nieufność wynikająca z niewiedzy zostaje opracowana

symbolicznie i przynajmniej częściowo zniwelowana przez rozpowszechnianie

informacji na temat przedszkola i wciąganie przedstawicieli miejscowej władzy

w działania na rzecz tej inicjatywy. Istotną rolę odgrywa tutaj zaangażowana pani

pracująca w przedszkolu, potrafiąca najwyraźniej „rozgrywać” symbolicznie sprawę

118

Page 119: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

przedszkola w lokalnych środowisku. To dzięki jej zaangażowaniu informacja dociera

do osób, które w wyniku uprzedzeń, nie chcą nawet zapoznać się z realiami

funkcjonowania przedszkola.

Niepokój jednak może budzić fakt, że większości aktorów życia społecznego

w gminie, z którymi rozmawialiśmy obce są zasady realizacji projektu, sposoby

finansowania, nie wiedzą, jakie kroki trzeba podjąć, żeby po roku pilotowania przez

Fundację, małe przedszkole mogło funkcjonować nadal.

4.4 Postrzegany wpływ projektu „Idziemy do przedszkola” na środowisko lokalne

Wszelkie opory i wątpliwości wobec idei zakładania małych przedszkoli

w miejscowościach, takich, jak C powinny upaść niczym liście z jesiennego drzewa pod

naporem argumentacji samych matek, wskazujących efekty działania przedszkola dla

swoich dzieci. W zgodnej opinii naszych rozmówczyń przedszkole ma tylko pozytywny

wpływ na ich dzieci. Rozwija zdolności manualne, pobudza aktywność społeczną,

rozwija kompetencje, które przydadzą się w dalszej edukacji.

A: Co panie myślą w ogóle o tym przedszkolu, czy to dobry pomysł czy to się sprawdza czy…Głosy w tle: Bardzo dobry; Tak; PewnieA: A co waszym zdaniem daje to dzieciom?R 1: Moja Natalka już dobrze umie trzymać kredkę i malować, kiedyś trzymała tak, całą garścią na prawdę, zauważyłam to, że…R 3: Filip tak samo, bo ja mam starsze akurat dzieci.R 1: I już umie kolorować buzie, nie wyjeżdża już przykłada się.R 4: Tak przed przedszkolem to tak pomazała, pomazała po kartce i zostawiła, a teraz takie śmieszne ludziki rysuje, głowa taka a tu nogi, ręce krótkie.<śmiech>R 1: Jakiś wierszyk przyniesie. R 3: Dużo zapamiętuje, bo mówię, że akurat starsze dzieci, wszyscy cała czwórka poszła do szkoły, on piąty został w domu to powiem panu, że on tak chodził, nie wiedział, on nie umiał się sam bawić. Bo on przyzwyczajony był i on jak poszedł do przedszkola to on już taki inny się zrobił, dużo tak opowiada i wiersze zapamiętuje i taki po prostu inny się zrobił, a w domu to siedział – „mamo, co mam robić, mamo nudzi mi się”. No i on po prostu taki był zamknięty w domu, a tutaj jak poszedł do przedszkola to on po prostu taki no inny się zrobił.R 4: Dziecko otworzyło się. R 1: Samodzielne bardziej się robią tacy. A: Tak, widzicie to, że…Głosy w tle: Tak; TakR 4: Przyjdzie to z dwie godziny opowiada wierszyki, piosenki, pokazuje.

119

Page 120: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

R 5: Więcej zabaw to coś się dzieje w przedszkolu, mają te parę dni wolnego, to już przychodzi sobota to już: „mamuś, a kiedy idziemy do tego przedszkola?” [III F]

Gdy podczas wywiadu grupowego padło pytanie o przedszkole i jego efekty dla

dzieci, nasze rozmówczynie wyraźnie się aktywizowały, podniecone mówiły jedna

przez drugą. Nawet osoby, które przez większość wywiadu pozostawały milczące, teraz

żywo brały udział w dyskusji. Widać przez to, że uczęszczanie ich dzieci do

przedszkola, oraz efekty jego pracy jest dla nich ważną sprawą. Nie bez znaczenia są

z pewnością specjalistyczne badania psychologiczne i logopedyczne, które zostały

przeprowadzone na zlecenie Fundacji, i których wyniki zostały przekazane rodzicom.

Prawdopodobnie po raz pierwszy osoby zaangażowane w projekt spotykają się

z kompleksową pomocą i mogą zobaczyć, jakie bezpośrednie efekty dla rozwoju ich

dzieci tego typu działalność może przynieść.

Oprócz efektów związanych bezpośrednio z pracą przedszkola z dziećmi, dla

nas szczególnie ważne były efekty społeczne, dla szerszego środowiska. Naszą

diagnozę w tym zakresie podzieliliśmy na dwie części: efekty dla rodziców oraz efekty

dla innych mieszkańców miejscowości i gminy.

A: A dla waszego życia rodzinnego, zawodowego jakieś pozytywne zmiany, albo negatywne?<śmiech>Głos w tle: Spokój, cisza <śmiech>R 1: Chociaż do pierwszej <śmiech>R 2: Z tego, co wiem to mamy by chciały żeby było pięciodniowe a jest tylko trzy, więc…R 3: Dla nas to jak dla nas, ale dla dzieci już jest taki duży, za duży odstęp. A: A czy coś się w waszym życiu zmieniło właśnie dzięki temu, że możecie dzieci oddać pod opiekę, chociaż te trzy dni w tygodniu? R 3: Swobodnie idę sobie tam, w domu inaczej się też trochę siedzi tak samemu.A: Ale czy ktoś może, nie wiem, czy spośród was, albo spośród w ogóle rodziców mógł pójść do pracy, dlatego, że coś takiego się pojawiło? R 3: Chyba nie za bardzo. R 4: No nie za bardzo, no w chwili obecnej to chyba nie za bardzo, bo jak by człowiek poszedł do pracy tylko trzy dni w tygodniu, jeszcze dwa dni zostaje no to już by był problem, co zrobić z tym dzieckiem prawda.[III F]

Przedszkole funkcjonuje 3 dni w tygodniu. Nie daje w ten sposób możliwości

opieki nad dzieckiem na dłuższy okres, przez co nie odciąża rodziców (matek) na tyle,

120

Page 121: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

by mogły poszukać pracy. Pamiętajmy, że praca jest ulokowana poza miejscowością

zamieszkania i wymaga wielogodzinnych dojazdów. Jedynym (aż) skutkiem

funkcjonowania przedszkola jest chwila wytchnienia dla matki, która może czas, kiedy

dziecko jest pod opieką, poświęcić na odpoczynek, załatwienie spraw w urzędzie,

zakupy, wizyty u znajomych.

Przedszkole może mieć jednak bardzo duże znaczenie dla zaktywizowania

kapitału społecznego w gminie, zbudowania przynajmniej zaczątków relacji, które

mogą zaowocować podobnymi inicjatywami w przyszłości. Może przynajmniej

w części zniwelować dystans społeczny pomiędzy mieszkańcami.

Może pełnić taką rolę w dwóch wymiarach. Po pierwsze samo funkcjonowanie

małego przedszkola wymaga zaangażowania mieszkańców. Po drugie przedszkole

może stać się centrum działań integracyjnych poprzez imprezy okolicznościowe, które

organizowane są w ramach zajęć dla dzieci.

A: No właśnie, czy to przedszkole miało jakiś wpływ w ogóle na ludzi tutaj jakiś? Czy coś się zmieniło, nawet jeżeli ktoś tam nie posyła dzieci do tego przedszkola, czy to przedszkole coś zmieniło w ludziach.R: Wiecie co, nie wiem.A: Czy angażowali się na przykład, nie wiem, rodzice w pomoc.R: Yyy słuchajcie angażowali się bardzo rodzice sami na początku, bo nie było pomocy. Bo jak ja przyszłam do pracy i byłam sama, nie było żadnej pomocy, jeszcze nie było wiadomo jak to będzie, także rodzice przede wszystkim musieli to sprzątać, bo nie ma pieniędzy na to, całe przedszkole. Miały mamy dyżury. Mamy musiały przychodzić przyprowadzić dzieci, wsadzić do tego busa i zabrać, yyy mamy musiały przychodzić robić herbatę dzieciom. Czyli yyy tak w zasadzie przez całe pięć godzin całe jakąś mamę miałam ze sobą. Yyy a poza tym czy jakieś tam zakupy czy potrzeby czy powiedzmy był dzień dziecka czy dzień mamy to te dwie, trzy mamy zawsze na telefon, na zawołanie, bez żadnego problemu słuchajcie. Nigdy nie miałam problemów z żadną mamą. Zawsze z taką chęcią, z takim zaangażowaniem, z takim zainteresowaniem, ale to to to w zasadzie rodzice, na prawdę. A: Czyli nikt obcy…R: Obcy raczej nie, nie, ale mamy – tak. No i mamy to bardzo chcą żeby było to pięciodniowe. Marzą o tym. [III 1]

P: Wszystkie mamy świetnie się angażują. No dzisiaj nawaliło część (o tym, że część matek nie pojawiła się na spotkaniu z ankieterami), to ja im uszy nakręcę jutro.<śmiech> A: Ale jak to zaangażowanie wygląda, właśnie na czym to polega?R 4: Hasło mikołajki było.R 1: To znaczy tak, na początku nie było pani Małgosi do pomocy, więc rodzice musieli przychodzić, mieli ze mną dyżury z dziećmi, robienie herbaty, sprzątanie należało,

121

Page 122: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

wszystko było dyżurami określone, rodzice przyjeżdżali, robili wszystko. Odprowadzanie dzieci właśnie na autobus, na tego busa.A: I to wszyscy tak mniej więcej się angażują?R 1: Tak.P: To znaczy większość miejscowych, bo miejscowe mogły najłatwiej, chociaż tu dziewczyny z (…) też przyjeżdżały do sprzątania. Bo tu jeszcze wyście z (…) bo to był ten poprzedni rok szkolny. Natomiast już udało nam się tu uzyskać ja wierciłam wójtowi dziurę w brzuchu, że koniecznie potrzebuję kogoś do pomocy no i tak nam się fajnie udało właśnie. Także pani Małgosia ma tutaj syna w przedszkolu także przy okazji jedno z drugim jest miejscowa może przyjść wcześniej i napalić, więc już teraz jest o tyle łatwiej, że…R 2: Wy tu macie dobrze, ja wiem <śmiech> fajnie jest do pierwszej mieć spokój. <śmiech>P: Także mamy zostały trochę odciążone, natomiast czy zebranie, czy spotkanie czy dzień dziecka czy te mikołajki czy robimy czy coś przynosimy, e no na hasło, że trzeba ubrać choinkę to już bombek było tyle, że dziewczyny stroiki piękne porobiły w ogóle na mikołajki jak zaszalały to jęczące stoły były, ciasta różnego wszystkiego także super. A: A czy to, że się zaczęłyście spotykać wokół przedszkola spowodowało, że spotykacie się jeszcze poza tym albo macie jakieś takie…R 2: Od czasu do czasu jestem na kawę u ciebie…R 1: Znaczy się jak nie było przedszkola to się z tobą też spotykałam A: mm eeee ale może te kontakty jakieś są częstsze, czujecie, że te więzi między ludźmi którzy tutaj mają swoje dzieci w przedszkolu się budują i są lepsze niż były wcześniej. Czy widzicie zmiany w relacjach między ludźmi, tak. R 2: To znaczy jakby na miejscu, wiadomo, to się stanie, porozmawia, przyprowadzi wcześniej mama któraś.R 4: Jest powód.P: Więcej może wspólnych tematów może. Natomiast tak jak mówię, samo to, że są te cztery wioski to tak troszeczkę hamuję. [III F]

Przytoczone fragmenty obrazują życie społeczne toczące się wokół przedszkola.

Nawet nasze spotkanie z rodzicami, kiedy przeprowadzaliśmy wywiad grupowy jest już

formą integracji, bo wspólna rozmowa o problemach miejscowości i gminy łączy

i może zbudować świadomość wspólnoty losów. Przecież nasza rozmowa odbyła się

z powodu przedszkola właśnie. Ważniejsze są jednak w tym przypadku wspólne prace

przy remontach, dowożeniu i odbieraniu dzieci, wspólnie organizowane imprezy

okolicznościowe. Podczas tych imprez ludzie spotykają swoich sąsiadów, mają okazje

poznać ich bliżej. Mają przecież wspólny temat – ich dzieci uczęszczają razem do

przedszkola.

Podsumowanie

122

Page 123: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Funkcjonowanie małego przedszkola w C wydaje się być ewenementem. Stan

zasobów społecznych nie stanowi silnego zaplecza dla realizacji tego typu inicjatyw.

Jak wynika z przeprowadzonych przez nas analiz mieszkańcy C nie ufają sobie, są

nastawieni wręcz wrogo i podejrzliwie. Pomimo, że wszyscy mieszkańcy pozostają w

podobnej złej sytuacji materialnej, nie powstaje między nimi wspólnota zaangażowania

we wspólne działania na rzecz poprawy tej sytuacji. Wręcz przeciwnie, możemy

obserwować mechanizm wycofywania sicze sfery publicznej, zamykanie się

w czterech ścianach, samotne zmaganie z problemami.

Częściowo ten fakt można wiązać z biografią mieszkańców tych terenów

Stygmat PGR jest wyraźny i stale obecny. Sentyment za starymi dobrymi czasami,

świadomość własnych ograniczeń wynikających z niskich kompetencji kulturowych

i edukacyjnych, specyficzna roszczeniowa postawa i uzależnienie od pomocy

społecznej – są to typowe elementy syndromu społeczno-psychologicznych

mechanizmów prowadzących do apatii i braku otwartości na zmiany. Braku wiary w to,

że można coś zmienić razem angażując się we wspólne przedsięwzięcia.

Kapitał społeczny w C i okolicach, rozpatrywany w kategoriach bonding

i brodging wydaje się wykazywać deficyty zarówno w sferze powiązań wewnątrz

społeczności, jak i w relacjach w szerszym otoczeniem. Jest to bardzo niebezpieczny,

z punktu widzenia potencjału rozwojowego, splot. W sytuacji izolacji gospodarczej

i przestrzennej – opisywaliśmy konieczność dalekich dojazdów do pracy – deficyty

wynikające z braku kontaktów z szerszym otoczeniem społecznym i kulturowym, mogą

być niwelowane poprzez silne więzi wewnątrz-grupowe. Daleko posunięta atomizacja

zaobserwowana w naszym badaniu, może powodować dalej idącą stagnację i regres

rozwoju społeczno-gospodarczego.

W tej sytuacji inicjatywa taka jak projekt „Idziemy do przedszkola” staje się

jedyną szansą na rewitalizację społeczną i kulturową społeczności. Taki zewnętrzny

impuls może zadziałać na lokalną zbiorowość w dwóch wymiarach. Po pierwsze

przedszkole może być kanałem przepływu informacji kompetencji z zewnętrznego

środowiska, poprzez tzw. pedagogizacje rodziców, konieczność nauki przez nich

specyficznych umiejętności, żeby pomóc dzieciom w edukacji, nauki nowych nawyków

przekazywanych przez wychowawców pracujących w przedszkolu dzieciom, które dalej

będą oddziaływać na rodziców. Po drugie, implementacja instytucji małego

przedszkola, które musi być prowadzone przez miejscowych obywateli, może być

123

Page 124: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

silnym impulsem więziotwórczym. Poprzez konieczność wspólnej pracy na rzecz

takiego projektu społeczność może się zintegrować.

Pozytywny odbiór działania przedszkola przez matki dzieci uczęszczających do

niego oraz aktywność pani przedszkolanki, pozwalają przypuszczać, że tego rodzaju

oddziaływanie rozpoczęło się w C i trzeba tylko czasu by zaobserwować bardziej

widoczne pozytywne zmiany w życiu zbiorowości, będące wynikiem projektu.

Z drugiej jednak strony silny opór, wynikający z niewiedzy i będący efektem stanu

kapitału społecznego, pokazuje jak dużo pracy trzeba wykonać, żeby tego typu

inicjatywa zakończyła się sukcesem. Kontynuacja projektu zgodnie z założeniami

wyjściowymi Fundacji Kalos Kai Aghatos, z pewnością podniesie efektywność działań

i zwiększy potencjał społeczny lokalnego środowiska, dzięki czemu będzie łatwiej

realizować kolejne pomysły. Zaprzestanie działalności przedszkola teraz po roku

funkcjonowania spowoduje o wiele dalej idące skutki niż brak jakiejkolwiek inicjatywy

w tym zakresie wcześniej. Po wstępnej fazie obudzenia wiary w możliwość

zrealizowania niemożliwego wydawałoby się zadania, nastąpi silna frustracja

i utwierdzenie wcześniej podzielanych poglądów, że żadne działanie na rzecz zmiany

sytuacji społecznej nie może zakończyć się powodzeniem. W najlepszym razie

zaowocuje to obojętnością na kolejne inicjatywy tego typu w przyszłości.

W najgorszym dużo dalej posuniętą wrogością i niechęcią do nowatorskich pomysłów

i w efekcie jeszcze większym regresem społecznych więzi.

PODSUMOWANIE – WNIOSKI I WSKAZÓWKI NA PRZYSZŁOŚĆ

Nie ulega wątpliwości, iż to, jakimi dziś jesteśmy ludźmi w dużej mierze zależy

od tego, jakie mieliśmy dzieciństwo. Życie każdego człowieka stanowi pewną całość,

jeden okres życia ma wpływ na kolejny. Nasza przyszłość jest tak naprawdę

zdeterminowana przez naszą przeszłość, przez to, co żyje i pozostaje w naszych

wspomnieniach. Wielu z nas bardzo chętnie wraca pamięcią do czasów dzieciństwa,

wspomina je jako czas beztroski i zabawy, jednak są i tacy, którzy z różnych powodów,

nie wspominają tego okresu z sentymentem.

Instytucją, która bez wątpienia ma wpływ na obraz naszego dzieciństwa, jest

przedszkole. Dziś nikt już dziś z pewnością nie zaprzeczy stwierdzeniu, iż przedszkole

w znacznym stopniu oddziałuje na rozwój i przyszłe losy człowieka. Sens edukacji

124

Page 125: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

przedszkolnej znakomicie oddają słowa Roberta Fulghuma: Wszystkiego, co naprawdę

trzeba wiedzieć, nauczyłem się w przedszkolu – o tym jak żyć, co robić, jak postępować,

współżyć z innymi, patrzeć, odczuwać, myśleć, marzyć i wyobrażać sobie lepszy świat.

W ostatnich latach można zauważyć, iż coraz większą wagę przykłada się do

wychowania przedszkolnego, traktując je, nie tylko jako pierwsze ogniwo w systemie

edukacji, ale przede wszystkim jako miejsce, gdzie swój początek ma proces

formowania się osobowości jednostki, jako miejsce, w którym rozwijają się aktualne

i potencjalne możliwości dziecka oraz wreszcie jako miejsce, które ma duży wpływ na

wyrównywanie szans edukacyjnych [Wierchowska-Konera 2001, s. 24].

Przedszkole jest instytucją, która bez wątpienia ewoluuje. Zmiany zachodzące

we współczesnym świecie, postęp w rozwoju społecznym a także odkrycia

w dziedzinach naukowo - technicznych sprawiły, że bardzo zmieniło się myślenie

o edukacji dziecka. Obserwuje się ciągły, intensywny rozwój badań w tym obszarze.

Niewątpliwie wzrosła także ranga wychowania przedszkolnego. Wszystkie te czynniki

sprawiły, iż zmieniły się funkcje i zadania współczesnego przedszkola, musiały one

bowiem zostać dostosowane do potrzeb i wymagań dzisiejszego świata. Najważniejszym

zadaniem przedszkola jest wszechstronny rozwój dziecka na miarę jego indywidualnych

możliwości. Aby go zrealizować przedszkole musi stworzyć odpowiednie warunki

materialne, wychowawcze i emocjonalne, ponieważ tylko w ten sposób dziecko

będzie mogło rozwinąć wszystkie swoje potencjalne możliwości. Bardzo istotnym

zadaniem wychowania przedszkolnego jest stworzenie warunków do zabawy. Zabawa

jest podstawową formą aktywności dzieci w wieku przedszkolnym. Ma nieoceniony

wręcz wpływ na jego rozwój. Podczas zabawy dziecko zawsze przekracza swoje

aktualne możliwości i wkracza w strefę najbliższego rozwoju. Oprócz tego zaspokaja

potrzebę ruchu, działania, kontaktów społecznych i doświadczania świata. Daje dziecku

odpoczynek i odprężenie. Do zadań współczesnego przedszkola należy też rozwijanie

indywidualnych zdolności dziecka, a co za tym idzie, rozwijanie samodzielności,

dociekliwości, wewnętrznej motywacji, wytrwałości i twórczości. Przedszkole powinno

także wyrównywać wszelkie deficyty rozwojowe dziecka, czyli prowadzić zajęcia

korekcyjno-kompensacyjne. Istotne jest również to, aby przedszkole zwracało uwagę na

kształtowanie moralnej postawy dziecka, bo jak zapewne każdemu wiadomo już w

wieku przedszkolnym zaczyna się kształtować osobowość człowieka [Lubowiecka 2006,

s.4]. Przedszkole XXI w. spełnia także wiele funkcji wobec swoich wychowanków.

Funkcje są tu rozumiane jako działania, rola danej instytucji bądź osoby, która

125

Page 126: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

ma do wykonania określone cele i zadania. Do najważniejszych funkcji przedszkola

należą:

funkcja opiekuńczo – zdrowotna – przedszkole powinno sprawować opiekę nad

dzieckiem, a także czuwać nad jego zdrowiem i bezpieczeństwem podczas pobytu

w placówce;

funkcja stymulacyjna – przedszkole powinno uaktywniać i ukierunkowywać

procesy rozwojowe dziecka. Ważne jest to, aby starało się stworzyć

warunki, w których dziecko będzie mogło rozwinąć swój potencjał;

funkcja profilaktyczna – celem funkcji profilaktycznej jest zapobieganie

zagrożeniom dla zdrowia i rozwoju dziecka;

funkcja korektywna – funkcja ta odnosi się do działań przedszkola, których

celem jest korygowanie wad rozwojowych, zaburzeń parcjalnych oraz

wyrównywanie dysharmonii rozwojowych;

funkcja kompensacyjna – funkcja ta oznacza działanie przedszkola wobec

dzieci, które cierpią z powodu złej (czasem patologicznej) sytuacji

w środowisku rodzinnym lub wad wrodzonych. Kompensowanie, czyli

równoważenie tych niedostatków sprawi, że poprawi się sytuacja tych dzieci, jest

to jednak niewątpliwie jedna z najtrudniejszych do realizacji funkcji;

funkcja dydaktyczna – ma na celu wyposażenie dzieci w określony zasób

wiedzy, umiejętności czy nawyków, które przygotują ich do dobrego

funkcjonowania w szkole;

funkcja socjalizacyjna – polega na włączaniu dzieci w życie szerszego

środowiska społecznego i w kulturę. Zabiegi te mają na celu wypracowanie

dobrego funkcjonowania dziecka w społeczeństwie;

funkcja osobotwórcza – jej celem jest formowanie osobowości dziecka

a także kształtowanie jego indywidualności [tamże, s. 5,6]

Warto również zaznaczyć, iż przedszkole wypełnia pewne zadania wobec

społeczeństwa. Jest to między innymi rozpowszechnianie wiedzy z zakresu

psychologii i pedagogiki oraz integrowanie różnych środowisk czy też krzewienie

kultury.Na obecny kształt przedszkola miało wpływ wiele czynników. Można tu

przytoczyć chociażby zmiany, jakie zachodziły w świecie (postęp cywilizacyjny,

techniczny, społeczny) oraz działalność wielu osób, których nowatorskie pomysły

126

Page 127: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

stanowiły swego rodzaju impuls w kierunku dalszego rozwoju tejże placówki.

Przedszkole XXI wieku jest miejscem, które nie tylko przygotowuje dziecko do

podjęcia nauki w szkole, ale jak już wcześniej wspominaliśmy, zapewnia mu

wszechstronny rozwój i co bardzo istotne podejmuje próby wyrównania różnego

rodzaju deficytów rozwojowych. Przedszkole XXI wieku jest miejscem otwartym nie

tylko dla dzieci, ale szanującym także potrzeby i oczekiwania rodziców. Proces

pozytywnych bez wątpienia zmian zachodzących w polskim przedszkolu nadal trwa.

Wiąże się to także z wejściem Polski do Unii Europejskiej, warto bowiem zaznaczyć, iż

w zdecydowanej większości krajów członkowskich wychowanie przedszkolne

traktowane jest jako dobro publiczne.

Mówiąc o przedszkolu nie sposób także ominąć kwestii związanych

z wyrównywaniem szans edukacyjnych. We współczesnej literaturze pedagogicznej

funkcjonuje teza mówiąca o negatywnym naznaczeniu osób, które w dzieciństwie nie

chodziły do przedszkola. Wiąże się to rzecz jasna z pojęciem równej szansy na

kształcenie. Okazuje się, iż ani jednakowe zasoby sprzyjające rozwojowi i kształceniu

(na przykład dostęp do internetu, dobrze wyposażone szkoły), ani nawet wrodzone

predyspozycje uzdolnień do nauki nie dają gwarancji tego, iż dzieci w równym tempie

będą rozwijały swoje zainteresowania i uzdolnienia. Zdaniem Białeckiego [Białecki

2006, s.3-5] jednakowe warunki stanowią pewien potencjał możliwości, jednak tylko

dla tych, którzy są przygotowani do korzystania z nadarzających się sposobności.

Cechami, które w rzeczywistości różnicują warunki wychowania i rozwoju, są relacje

międzyludzkie. To, kto ile się nauczył, co umie i rozumie, oraz to, co będzie w stanie

nauczyć się w przyszłości zależy od pewnych okoliczności i działań wychowawczych,

które w jednych środowiskach pojawiają się częściej niż w innych. Ktoś mógłby

zapytać, co ma z tym wspólnego instytucja przedszkola. Jak się okazuje, bardzo wiele.

Jeżeli naukę w szkole powinni rozpoczynać uczniowie podobnie przygotowani do

korzystania z tego, co ta placówka im oferuje, to te oddziaływania wychowawcze,

którym jedni uczniowie są poddawani na przykład w domu czy na podwórku, inni

powinni otrzymać w przedszkolu. Wczesny kontakt z wiedzą ma bardzo dobry wpływ

na rozwój dziecka na dalszych etapach kształcenia oraz na zdobywanie potrzebnych do

życia umiejętności. To właśnie w przedszkolu opanowujemy trudną sztukę uczenia się,

współdziałania, a także kształtujemy racjonalny stosunek do świata.

Mówiąc o negatywnym naznaczeniu osób, które w dzieciństwie nie uczęszczały

do przedszkola nie sposób ominąć także badań przeprowadzonych przez

127

Page 128: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Z. Kwiecińskiego [Kwieciński 1995, s. 172,173]. Badania te dotyczyły między innymi

procesów powstawania nierówności szkolnych a także ich zakresu oraz struktury.

Przeprowadzone zostały na grupie młodzieży od 14 do 30 roku życia. Wyniki tychże

badań zdają się potwierdzać wspomnianą wyżej tezę na temat osób, które nie

uczęszczają do przedszkola. Według Kwiecińskiego ubóstwo kulturowe przynosi

rozległe skutki zarówno w poziomie, sposobie jak i jakości życia. Sądzimy, iż ubóstwo

kulturowe można utożsamiać z brakiem kontaktu z instytucją przedszkola, które

w przypadku nieistnienia odpowiedniej stymulacji ze strony rodziny staje się jedynym

miejscem w życiu dziecka, które dba o jego wszechstronny rozwój. Młodzież, która

znajdowała się w strefie ubóstwa kulturowego w małym stopniu korzysta z ofert kultury

symbolicznej a co za tym idzie niesionych przez nią wzorów życia i wzorów

osobowych.

Wskazane tu funkcje edukacji przedszkolnej nie pozostawiają złudzeń, co do

konieczności realizowania projektów takich jak „Idziemy do przedszkola”. Wyniki

naszych badań wydają się potwierdzać, że dzieci korzystające edukacji przedszkolnej

mają o wiele większe szanse na równą konkurencję z rówieśnikami już na polu szkoły

masowej. W zgodnej opinii matek i osób pracujących przy realizacji projektu, dzieci

rozwijają się intelektualnie i społecznie. Zyskują być może dzięki temu szanse na

przezwyciężenie negatywnych czynników środowiska, które określają w sposób

przemożny pułap życiowych osiągnięć człowieka.

Podstawowym zadaniem, jakie postawiliśmy sobie na wstępie tego opracowania

było przedstawienie uwarunkowań realizacji projektu i wpływu projektu na zasoby

społeczne badanych miejscowości. W toku prezentacji przedstawiliśmy trzy obrazy

środowisk społecznych, w których obserwowaliśmy odmienne mechanizmy relacji

społecznych. W pierwszym z nich inicjatywa „Idziemy do przedszkola” trafiła na

przygotowany już grunt, przez funkcjonowanie na terenie gminy stowarzyszenia, które

uczestniczy w programie „Mała szkoła”. W efekcie łatwiej było o zaktywizowanie

zasobów organizacyjnych w celu rozpoczęcia działalności przedszkola. Jak widzieliśmy

w toku naszych analiz szkoła w A jest silnym animatorem działań społecznych,

umiejętnie wciąga mieszkańców w działania na rzecz pomocy dzieciom. Jest to

przykład na to, jak szkoła, która jest symbolicznie ciałem obcym w tradycyjnej

strukturze wsi, może być bardzo ważnym transmiterem wartości i symboli szerszego

społeczeństwa, aktywizować lokalną społeczność i zapobiegać marginalizacji

społecznej lokalnego środowiska.

128

Page 129: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Według zgromadzonych przez nas informacji, spośród trzech badanych

miejscowości A lokuje się najwyżej na skalach bonding social capital

i bridging social capital, Społeczność wydaje się być otwarta na impulsy z zewnątrz

i nie obserwujemy dużego rozkładu relacji społecznych. Dzieje się tak właśnie dzięki

działalności stowarzyszenia prowadzącego szkołę i przedszkole. Do dodatkowych

warunków sprzyjających takiej sytuacji należy dodać bliskość Wrocławia i (…)

Dolnego, gdzie łatwo zdobyć pracę. W efekcie poziom życia w miejscowości pozwala

mieszkańcom na podejmowanie działań na rzecz dobra publicznego.

B przedstawia się już odmiennie. Brak tu silnych bodźców oddolnych, w

kategoriach bridging – bonding obserwujemy tu raczej silne zasoby pomostowe,

otwarcie na impulsy z zewnątrz a słabsze więzy wewnątrz-grupowe. Główną siła

animującą rozwój społeczności są osoby będące powiązane z administracją na poziomie

powiatu. B korzysta, zatem z dobrej sytuacji całego subregionu, umiejętności

pozyskiwania projektów i finansów przez lokalne władze. Nie bez znaczenia jest

również bliskość granicy z Czechami.

Najtrudniejsza sytuacja jest we wsi C, gdzie zdiagnozowaliśmy deficyty

w kapitale społecznym zarówno w wymiarze więzi wewnątrz społeczności (bonding)

jak i pomostów do szerszych zasobów społeczno-kulturowych (bridging).

Zatomizowana, negatywnie do siebie nastawiona zbiorowość boryka się tam

z problemami zaniedbania infrastrukturalnego i biedą. Brak zaufania do siebie

i nieufność do instytucji z szerszego społecznego tła – lokalnej władzy, instytucji

państwowych, podmiotów działających na szczeblu regionu i kraju – powoduje

ograniczenie potencjału rozwojowego i niechęć do jakichkolwiek działań na rzecz dobra

publicznego. Są one podejmowane tylko przez ludzi z zewnątrz.

W tych warunkach funkcjonowanie przedszkoli zarządzanych w ramach

projektu „Idziemy do przedszkola” siłą rzeczy przebiega odmiennie, chociaż nie we

wszystkich wymiarach. Różnice zaznaczają się przede wszystkim, na poziomie odbioru

sensowności inicjatywy i gotowości do partycypacji w realizacji projektu. Najlepiej pod

tym względem sytuacja wygląda w A, najgorzej w C, gdzie inicjatywa była wyraźnie

oprotestowana. Samo funkcjonowanie przedszkola przebiega sprawnie

w każdej z badanych gmin, ale można to wiązać z faktem, że organem prowadzącym

jest de facto Fundacja, która finansuje i nadzoruje pracę ośrodków. W sferze otwartego

pytania należy w tym momencie pozostawić kwestię, jak sytuacja przedstawiałaby się

gdyby od samego początku ten ciężar spoczywał na lokalnych podmiotach.

129

Page 130: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Nasze badanie nie może odpowiedzieć w sposób pełny i ostateczny na zadane

we wstępie pytania o efekty interakcji inicjatywy „Idziemy do przedszkola”. Tego typu

odpowiedź siłą rzeczy wymaga badań po upływie większej ilości czasu. Kreowanie

relacji i struktur społecznych nie odbywa się z dnia na dzień. Dlatego też nasze badanie

skupiło się przede wszystkim na zdiagnozowaniu stanu kapitału społecznego

w analizowanych gminach i wyciagnięciu przypuszczeń, co do możliwych

konsekwencji aplikacji projektu w tych różnych warunkach.

Próbując ująć wyniki naszych analiz w syntetyczne wnioski, musimy wskazać,

że pomimo wykazanych różnic pomiędzy badanymi środowiskami pojawiają się pewne

rysy wspólne:

We wszystkich trzech społecznościach zdiagnozowaliśmy jednak niski poziom

zaufania społecznego

Wśród większości mieszkańców brak wiary w grupowe przedsięwzięcia, w sens

działalności dla dobra grupy;

W każdej z badanych gmin inicjatywa założenia przedszkola była przyjęta

z niedowierzaniem, brakiem wiary w sukces

Nie ma pozytywnego wzorca „społecznika”, partycypacji społecznej (może

nieco inaczej jest w A, ale i tam niechętnie rodzice inicjują własne działania,

raczej robią to, co im się każe), jeśli już to uczestnictwo „publicznościowe”

Aktywność podejmują osoby z zewnątrz (C), gmina lub rodzinnie powiązana

grupa aktywistów – B (rodzinny układ radny-sołtys-przedszkolanka lub brat-

szwagier-żona/ siostra), „szary człowiek” nie ma potrzeby ani poczucia mocy do

rozpoczęcia działalności publicznej

Brak wiedzy na temat możliwości partycypacji społecznej

Skostnienie (tradycyjne wiejskie?) oraz oporność w przyjmowaniu zmian jako

takich, nietolerancyjność dla innych, obcych, dla nowych pomysłów, zamkniecie

w małej społeczności, czasem trudne do pokonania dla nowych mieszkańców,

którzy wydają się być z „innego świata”

Brak wiary w politykę – w skali makro, bark wiary we własne możliwości, we

wpływ na rzeczywistość

Sukces projektu – zwiększa poziom wiary i odczucie mocy, zaangażowanie

rodziców, doceniają efekty nawet niewielkie – B i A, tworzenie się nowych

sieci, zwiększa się „usamodzielnienie” rodziców, zaczynają wychodzić

z własnymi inicjatywami – pomysły na imprezy w przedszkolu.

130

Page 131: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Zrealizowane przez nas badanie nie miało na celu tylko zdiagnozowanie sytuacji

społecznej i reakcji na realizację projektu „Idziemy do przedszkola” w tych trzech

konkretnych miejscowościach. Zostały one wytypowane, jako przypadki specyficznych

układów cech określonych w odniesieniu do warunków działań na rzecz dobra

publicznego. Przypomnijmy:

A jest przykładem gminy o silnym zapleczu NGO

B nie ma silnych struktur NGO, ale bardzo aktywnie działa gmina

C nie posiada ani silnego sektora NGO ani aktywnej i sprawnej gminy

Czy można wskazać jakieś efekty takich właśnie układów? Bez wątpienia tak.

Gminy, w których działa silne NGO posiadają o wiele większy potencją realizacji

kolejnych inicjatyw. W przypadku podejmowania kolejnych inicjatyw typu „Idziemy do

przedszkola”, które nie są nastawione na krótkotrwałe działania, ale na przygotowanie

zaplecza dla bardziej dalekosiężnych celów, gminy tego typu z pewnością rokują

większe szanse na sukces.

W sytuacji braku silnego sektora oddolnych inicjatyw społecznych, gmina może

być skutecznym beneficjentem i animatorem działań na rzecz społeczności. Przykład B

wyraźnie to pokazuje. Można więc wysnuć wniosek, że brak zaplecza społecznego w

ramach pomostowego kapitału społecznego, może być zrekompensowany przez

sprawnie działające podmioty administracji samorządowej i państwowej. Warunkiem

jest jednak pewien minimalny poziom akceptacji działań władzy lokalnej przez

społeczność. W przeciwnym wypadku działania władzy będą negowane i mogą

przynieść efekty odwrotne do zamierzonych.

Przykład C wyraźnie pokazuje tego typu zależności spotęgowane dodatkowo

silną atomizacją środowiska lokalnego. Społeczności trzeciego typu, w których brak

zarówno sprawnej i oświeconej władzy jak i zaplecza działań oddolnych są narażone na

postępującą marginalizację społeczną. Projekty takie jak „Idziemy do przedszkola”

napotkają w tego typu środowisku największe kłopoty zarówno na etapie inicjacji

działań, jak w fazie kontynuacji. Jednocześnie to właśnie w takich środowiskach

konieczne jest podejmowanie inicjatyw nastawionych na długotrwały efekt, ponieważ

tylko dzięki takim działaniom możliwe jest przezwyciężenie zaklętego koła

wykluczenia społecznego, które grozi tym społecznościom.

131

Page 132: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Biorąc pod uwagę przedstawione wyżej zależności można pokusić się

o wskazanie kilku wytycznych do dalszych działań o charakterze zbliżonym do tych

realizowanych w ramach projektu „Idziemy do przedszkola”.

1. Przede wszystkim działania powinny być każdorazowo poprzedzone

dobrą diagnozą zasobów organizacyjnych, społecznych i kulturowych.

Na tej podstawie możliwe będą odpowiednie działania strategiczne,

modyfikacja projektu do warunków jego realizacji.

2. Kompleksowa kampania informacyjna dostosowana do stanu wiedzy

i specyfiki odbiorców, kierowana do całej społeczności, nie tylko do

zainteresowanych osób. Jeżeli brak jest lokalnych kanałów komunikacji

trzeba je zastąpić.

3. Przygotowanie zaplecza społecznego, kreowanie lokalnych

liderów/animatorów społecznych, którzy będą potrafili się poruszać

w rzeczywistości społecznej, w której realizowany jest projekt.

4. Stały monitoring interakcji realizowanego działania z kulturową

i społeczną bazą.

Podejmowanie inicjatyw społecznych w dziedzinie edukacji, zwłaszcza

w zakresie promowania edukacji przedszkolnej, jest bardzo ważnym zadaniem, które

może skutecznie prowadzić do niwelowania nierówności społecznych w dostępie do

edukacji i w związku z tym podnosi szanse na prawdziwie merytokratyczny, otwarty

system edukacji. Edukacja jest kręgosłupem systemu społecznego, selekcjonuje

i klasyfikuje jednostki na podstawie kompetencji i wiedzy. Działa przy tym

nieuchronny mechanizm reprodukcji społecznej, skazujący dzieci ze środowisk ubogich

materialnie, kulturowo i społecznie na zajmowanie najgorszych pozycji w systemie.

Działania podejmowane na etapie przedszkola mogą skutecznie zniwelować te

nierówności szans.

Należy jednak pamiętać, że realizacja tego typu inicjatyw zawsze odbywa się

w relacji z delikatną materią relacji międzyludzkich. Świadomość mechanizmów, jakie

mają tu miejsce jest warunkiem koniecznym przygotowania skutecznych projektów,

które choćby w minimalnym stopniu pomogą przezwyciężyć odwieczny mechanizm

Zasady Mateusza, przywołanej w motcie niniejszej pracy. I jeżeli potraktujemy osoby

i instytucje zajmujące się animacją społeczną jako siewców, rzucających swymi

projektami ziarno aktywności i samo-organizacji na lokalny grunt, to należy pamiętać

o przygotowaniu gruntu, na który ma paść to ziarno. A poruszając się dalej tą

132

Page 133: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

metaforyczną drogą skojarzeń, pamiętajmy, że najlepszym sposobem utrzymywania

żyzności ziemi jest konsekwentna uprawa.

133

Page 134: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Literatura wykorzystana

Ball, Stephen, 2003, Class strategies and the educational market. The middle classes and social advantage, London: RoutledgeFalmer;

Białecki I., Nierówności edukacyjne w Polsce, ”Nauka i Szkolnictwo Wyższe” 1999 nr 14, ss: 19-42;

Borowicz R., Nierówności społeczne w dostępie do wykształcenia. Casus Suwalszczyzny, Olecko 2000, Wszechnica Mazurska;

Borowicz, Ryszard, 1980, Plany kształceniowe i zawodowe młodzieży i ich realizacja, Warszawa: IRWiR PAN;

Bourdieu, Pierre, 1994, Distinction. A social critique of the judgement of taste, London: Routledge;

Bourdieu, Pierre, 2004, The forms of capital, w: Stephen Ball (red), The RoutledgeFalmer reader in sociology of education, London: RoutledgeFalmer, ss. 15-29;

Cohen, Don, Laurence Prusak, 2001, In Good Company. How social capital makes organiszations work, Boston, Ma., Harvard Business School Press;

Czapiński, Janusz, 2005, Kapitał społeczny, w: Janusz Czapiński, Tomasz Panek (red), Diagnoza Społeczna 2005, Warunki i jakość życia Polaków, ss. 204-214; dostępne na: http://www.diagnoza.com/

Domaleski, Jarosław, 2001, Szkoła wiejska wobec zadania rekompozycji struktury społecznej, Przegląd Socjologiczny nr 1, ss. 99-122;

Domaleski, Jarosław, 2006, Szkoła wiejska - katalizator czy inhibitor zmian systemowych?, niepublikowana praca doktorska;

Domalewski, Jarosław, Piotr Mikiewicz, 2004, Młodzież w zreformowanym systemie szkolnym, Warszawa-Toruń: IRWiR PAN;

Fedyszak-Radziejowska, Barbara, 2006, Kapitał społeczny wsi – w poszukiwaniu utraconego zaufania, w: Krystyna Szafraniec (red), Kapitał ludzki i zasoby społeczne wsi. Ludzie – społeczność lokalna – edukacja, Warszawa: IRWiR PAN, ss: 71-120;

Ferguson, Kristin M., 2006, Social capital and children’s wellbeing: a critical synthesis of the international social capital literature, International Jurnal of Social Welfare, nr 15: ss: 2-18;

Fine, Ben, 2005, Social capital vs social theory, Political economy and social science at the turn of millennium, London: Routledge;

Gaggio, Dario, 2004, Do social historians need social capital?, Social History, vol 29, nr 4, ss: 499-513;

Kozakiewicz M., Bariery awansu poprzez wykształcenie, Warszawa 1974, IW CRZZ

Kwieciński, Zbigniew, 1995, Dynamika funkcjonowania szkoły, Toruń: UMK;

Kwieciński, Zbigniew, 2002, Wykluczanie, Toruń: UMK;

Portes, Alejandro, 1998, Social capital: its origins and applications in modern sociology, Annual Review of Sociology, nr 24: ss. 1-24;

Putnam, Rober D., 1995, Demokracja w działaniu, Kraków: Znak

134

Page 135: Wpływ projektu - DSW · Web viewCharakter relacji pomiędzy dzieckiem i rodzicem – czy często ze sobą rozmawiają, czy rodzice są wsparciem dla dziecka, czy pomagają w lekcjach

Putnam, Robert D., 2000, Bowling Alone. The colapse and revival of American community, New York: Simon and Schuster Paperbacks;

Smith, Mark K., 2001, Social capital, the encyclopedia of informal education, www.infed.org/biblio/social_capital.htm

Szymański, Mirosław J., 1973, Środowiskowe uwarunkowania selekcji szkolnej, Warszawa: PWN

Szymański, Mirosław J., 2000, Studia i szkice z socjologii edukacji, Warszawa: IBE

135