W ntym enuummeerrzze m.. niin..: - Siedlcesp11.siedlce.pl/GAZETA VI 2010-2011.pdf · Rycerze do...
Transcript of W ntym enuummeerrzze m.. niin..: - Siedlcesp11.siedlce.pl/GAZETA VI 2010-2011.pdf · Rycerze do...
1
Gazetka SP nr 11 im. Jana Pawła II
w Siedlcach, ul. Wiśniowa 5
rok szkolny 2010/2011
KKWWIIEECCIIEEŃŃ 22001111
WW ttyymm nnuummeerrzzee
mm.. iinn..::
Impuls
Żywa lekcja historii
SPARTAKIADA
ZERÓWKOWICZÓW
Konkurs recytatorski
w Mokobodach
6. rocznica śmierci
Jana Pawła II
Wyniki szkolnych
konkursów
Z ziemi włoskiej
do Polski…
Koleżeństwo i przyjaźń
w moim życiu
Dzieci dla Jana
Pawła II
Wiktoria pisze
wiersze…
Tradycje i obyczaje
wielkanocne
„Lustro”
Krzyżówka
Na stole święcone, a obok baranek,
koszyczek pełny barwnych pisanek
i tak znamienne w polskim krajobrazie
w bukiecie srebrzyste, wiosenne bazie …
Radosnych Świąt Wielkanocnych
życzy
redakcja Wiśniowych Wieści
2
W marcu uczniowie klas IV-VI wraz
z opiekunami udali się do siedleckiego kina na film
dokumentalny "Jan Paweł II. Szukałem Was...".
Mieliśmy okazję, aby jeszcze lepiej poznać
naszego Patrona i zobaczyć Go w różnych
sytuacjach życiowych.
W marcowy weekend 25-27 III w Siedlcach
odbył się turniej półfinałowy o awans do 1.
Centralnej Ligi Koszykówki Kobiet. W ostatnim
dniu rozgrywek zespół „Impuls” zaprezentował
nowe układy taneczne. Okazało się, że siedlecka
publiczność jest nieoceniona. Burzliwe brawa
dodawały energii tancerzom, a reakcje widzów
sprawiły, że Impulsiaki z wielką sympatią będą
wspominać to niedzielne popołudnie.
30 marca 2011 r. do naszej szkoły dotarli
dwaj zacni rycerze z grupy Rekonstrukto.
Zaproszeni goście barwnymi opowieściami
przybliżyli uczniom z klas czwartych i piątych życie
średniowiecznych rycerzy. W zbrojach
zaprezentowali walkę na miecze. Ich pojedynek
wywołał burzę oklasków wśród zgromadzonych
uczniów. Rycerze do zabawy wciągnęli także
widzów.
Jeden z czwartoklasistów, wyposażony w hełm,
tarczę i miecz spróbował swoich sił w walce
z rycerzem z grupy artystycznej.
Niektórzy uczniowie mieli okazję dzierżyć w swych
dłoniach prawdziwą średniowieczną broń: korbacze,
nadziaki, buzdygany, miecze i topory.
Największy aplauz wśród zgromadzonych zyskał
pomysł zakucia w dyby ucznia, który miał najniższą
ocenę z zachowania. Śmiałek z czwartej klasy,
nieświadom tego, co będzie go czekało, sam się
zgłosił do zabawy. Jak się potem okazało, musiał
przyrzec wobec zebranych, że poprawi swoje
zachowanie, a na koniec roku z historii będzie miał
piątkę. Ta żywa lekcja historii bardzo się spodobała
naszym uczniom. M.B.
3
22 marca 2011 r. w Szkole Podstawowej nr 10
w Siedlcach odbyły się zawody sportowe dla dzieci
5- i 6-letnich z oddziałów przedszkolnych pt.
"WITAMY WIOSNĘ NA SPORTOWO -
SPARTAKIADA ZERÓWKOWICZÓW."
. Olimpiada objęta była patronatem Pana Wojciecha
Kudelskiego Prezydenta Miasta Siedlce.
Dzieci z naszej szkoły również brały w niej
udział. Wszyscy doskonale się bawili, choć
rywalizacja była zacięta. Zawodnicy dzielnie
walczyli o zajęcie najwyższego miejsca
w różnych konkurencjach sportowych.
Spartakiada przebiegała w wesołej atmosferze,
a każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal. E.L.
W finale Diecezjalnego Konkursu
Recytatorskiego „Pamięci Jana Pawła II”
w Publicznej Szkole Podstawowej w Mokobodach
wzięło udział 95 uczniów z 17 placówek
oświatowych.
Spotkanie przebiegało w miłej i przyjaznej
atmosferze. Wysłuchaliśmy wielu pięknych
utworów w równie pięknym, pełnym zaangażowania
wykonaniu.
Jury bardzo wysoko oceniło występy
uczniów z naszej szkoły.
I miejsce w kategorii klas 0-I zajął
Błażej Wyrębiak z klasy “0”b. Wśród uczniów
klas II-III najwyżej oceniono Artura
Dybowskiego, ucznia klasy IId.
Laureaci otrzymali dyplomy i upominki.
Młodym recytatorom gratulujemy sukcesu!
Jego niezwykła osobowość, naturalność,
otwartość i poczucie humoru łączyły ludzi na
wszystkich kontynentach. Był przywódcą
duchowym i autorytetem moralnym.
W sobotę 2 kwietnia minęła 6. rocznica
śmierci naszego Wielkiego Rodaka. W południe
mieszkańcy Siedlec zebrali się pod pomnikiem
Papieża, składali kwiaty, zapalali znicze, modlili
się. Nie zabrakło pocztów sztandarowych
siedleckich szkół.
4
Na skwerze Jana Pawła II zebrano się
również wieczorem. Podczas czuwania
modlitewnego, przygotowanego przez Katolickie
Liceum im. Świętej Rodziny w Siedlcach,
śpiewano ulubione pieśni Papieża, przypominano
fragmenty Jego twórczości. Program artystyczny
tego wieczoru zakończyła młodzież z doskonale
znanego siedlczanom zespołu "Światełko."
O 21.37 godzinę śmierci Jana Pawła II
upamiętniło zatrzymanie zegara na wieży Muzeum
Regionalnego.
4 kwietnia wszyscy spotkaliśmy się na
apelu szkolnym, by przypomnieć postać naszego
Patrona i wysłuchać "Wspomnień o Janie Pawle
II", przygotowanych przez uczniów klasy Vd.
DDzziieeńń ZZiieemmii, znany też
jako Światowy Dzień Ziemi, to nazwa
akcji prowadzonych corocznie wiosną –
u nas obchodzony jest 22 kwietnia.
Święto ma na celu krzewienie kultury
i postaw ekologicznych oraz
uświadamianie problemów związanych
z ekologią.
I miejsce - Oliwia Świętochowska, kl. IId
II miejsce - Wiktoria Trybuńko, kl. Ib Wiktoria Kubaj, kl. Ie
III miejsce - Eliza Rucińska, kl. IIc
Wyróżnienia:
Ignacy Dąbkowski, kl. IId
Wiktoria Proskura, kl. Ie
Michał Rostkowski, kl. Id Mateusz Radzikowski, kl. IIb
Klasy I - III
I miejsce - Wiktoria Dmowska, kl. IIIa
II miejsce - Klaudia Malesa, kl. IId
II miejsce - Alicja Cabaj, kl. Ib
III miejsce - Dominika Składanowska, kl. IIId
Wyróżnienie:
Julia Sawicka, kl. Ia
Wiktoria Proskura, kl. I e
Eliza Rucińska, IIc
Katarzyna Wereszczyńska, kl. IId
Maja Alba, kl. Ib
Julia Alba, kl. IIIe
Klasa „0” A
I miejsce - Damian Składanowski, kl 0a
II miejsce - Aleksandra Wereszczyńska
III miejsce - Monika Gołuch
III miejsce - Kamila Zagalska
Wyróżnienie:
Kinga Szczepańska
Andżelika Aleksandrowicz
5
Biały orzeł, biel i czerwień, hymn państwowy
to polskie symbole narodowe. Szczególną rolę dla
narodu, zwłaszcza w okresie rozbiorów, odgrywały
pieśni patriotyczne. Zagrzewały do walki, rozbudzały
nadzieję, podtrzymywały na duchu. Niektóre z nich
pełniły w różnych okresach historii Polski rolę
hymnu państwowego.
Apel, poświęcony polskim symbolom
państwowym, przygotowali i przedstawili uczniowie
klasy 4f. Wysłuchaliśmy m. in. wykonania
chóralnego „Gaude Mater Polonia”, „Bogurodzicy”
i „Roty”. Na zakończenie wykonawcy wspólnie
z widownią odśpiewali trzy zwrotki hymnu
państwowego „Mazurek Dąbrowskiego”.
KKoolleeżżeeńńssttwwoo ii pprrzzyyjjaaźźńń ww mmooiimm żżyycciiuu – to temat
rozstrzygniętego właśnie konkursu literackiego dla uczniów klas IV-VI. Spośród wielu
ciekawych prac jury wyróżniło utwory następujących autorów:
- Julii Kadej z klasy IV b – I miejsce,
- Jakuba Krasuskiego z klasy V d – I miejsce,
- Aleksandy Wysokińskiej z klasy IV b – II miejsce,
- Weroniki Tymoszuk z klasy V d – III miejsce,
- Jakuba Kordeckiego z klasy IV f – wyróżnienie.
Kiedy wokół jest wesoło,
Słychać żarty, śmiech wokoło.
Kiedy lekko ci na duszy,
Koleżanek krąg jest duży.
Lecz gdy przyjdzie taki dzień,
Że smutku krąg zatoczy cień,
Śmiech ustaje i zabawy,
Łza się kręci, są obawy.
Wtedy rozejrzyj się dokoła,
Kto przy tobie schyli czoła.
Kto uroni z tobą łzę?
Kto ci powie: „Nie martw się”?
I uśmiechnie się do ciebie,
Zawsze ci pomoże w biedzie.
Wtedy nie bój się w świecie złym
Przyjacielem go nazwać swym.
Julia Kadej, kl. IVb
Koleżeństwo, przyjaźń, a także rodzina,
To wielkie wartości, a nie jakaś kpina.
Potrzebują one ciągłej pielęgnacji,
Dając w zamian za to dużo satysfakcji.
Z kolegą – kompanem jakiś czas się znamy,
Przy każdym spotkaniu serdecznie witamy.
Przyjaciel natomiast zna me tajemnice,
W chwilach złych i trudnych to na niego liczę.
W obecności obu czuję się jak w niebie,
Bo wiem, że mogę liczyć nie tylko na siebie.
Zazdrość między nami wcale nie istnieje,
Ja się cieszę, kiedy on się śmieje.
Aleksandra Wysokińska, kl. IVb
6
Moja przyjaciółka Aga
Zawsze mi pomaga.
Często mnie odwiedza,
Udziela mi się jej wiedza.
Razem się bawimy,
Podobnie myślimy.
Śpiewamy i gramy,
Bo to uwielbiamy.
Kochamy zwierzęta:
Aga lubi koty i ich psoty.
Ja mam psy i ryby,
Rozmawiam z nimi na niby.
Nasza przyjaźń trwa cztery lata
I trwać będzie do końca świata.
My o nią dbamy,
Zawsze się wspieramy.
Weronika Tymoszuk, kl. Vd
Przyjaciele
Przyjaciel bliski memu sercu jest.
On bardzo lubi mnie.
Na dobre i na złe.
Jest zawsze obok mnie.
Pomocną dłoń podaje mi.
On wspiera mnie ze wszystkich sił.
Na imię ma PRZYJACIEL.
Jakub Kordecki, kl. IVf
Postanowiliśmy opublikować także wybrane fragmenty nienagrodzonych prac, w których
autorzy pięknie piszą o przyjaźni.
Przyjaciel pomoże w potrzebie
I nigdy nie opuści Ciebie.
Gdy jest Ci źle i smutno czasem,
On mówi: „Nie martw się – jesteśmy razem.”
Prawdziwego przyjaciela mieć –
to wspaniała sprawa,
bo wtedy w życiu lepiej i łatwiej się układa.
Julia Wnuk, kl. IV b
Przyjaźń – to jest prawda, wierność,
Przyjaźń – to jest sens życia,
To jest coś do odkrycia.
Karolina Komarowska, kl. VI b
Nasza przyjaźń jest piękna i szczera.
Dobrze mieć swojego przyjaciela!
Paulina Radzikowska, klasa IV b
Dzięki bliskim osobom nie jesteśmy samotni
i mamy gdzie szukać wsparcia.
Przyjaźń musi być obustronna.
Nie wolno tylko wymagać i oczekiwać dobroci.
Pomimo że przyjaźń jest wymagająca
i czasami trudna,
nie wyobrażam sobie bez niej życia.
Agata Gawron, kl. VI b
7
*** Ta historia wydarzyła się naprawdę. Jest to opowieść
o przyjaźni z bezdomnym psem, który od wielu miesięcy stał się
moim nieodłącznym towarzyszem.
Wszystko pamiętam dokładnie. Był czwartkowy wieczór.
Leżałem w łóżku. Nie mogłem zasnąć. Wyjrzałem przez okno.
Ogromne, białe płatki śniegu tańczyły w powietrzu, wirując jak
baletnice. Miasto zasypiało, a ja nie mogłem. Rozmyślałem
o jutrzejszym konkursie plastycznym. Działo się ze mną coś
dziwnego. Kiedy zamknąłem oczy, widziałem gwiaździste niebo.
Moją uwagę przyciągnął jego nienaturalny kolor. Do opisania był
trudny. Ze strachu szybko otworzyłem oczy. Rodzice już spali.
Gdzieś w oddali słychać było przejeżdżające samochody.
Nagle usłyszałem dobiegające zza okna dziwne skomlenie
i ujadanie zwierzęcia. Szybkim ruchem zeskoczyłem z łóżka
i wyjrzałem przez okno. Przez chwilę rozglądałem się, skąd dochodzą te dźwięki.
Przerażony obudziłem tatę. Ze zdenerwowania nie mogłem wydusić z siebie ani słowa. Ujadanie i pisk były
coraz głośniejsze. Obudziła się także mama. Wspólnie postanowiliśmy wyjść na podwórko i zobaczyć,
co się dzieje. Ku naszemu zdziwieniu, ujrzeliśmy psa. Cały trząsł się z zimna i skomlał. Kiedy podeszliśmy
bliżej, wtulił się w moje nogi. Tata stwierdził, że to młoda suczka i w dodatku kundel. Dla mnie nie miało
to wielkiego znaczenia. Bez wahania poprosiłem rodziców, aby przygarnąć tę biedną sierotę, która była
piękna. Złotobrązowa kuleczka z czarnymi jak węgielki, przestraszonymi oczkami, błagalnie zerkała na
mnie, jakby prosiła o pomoc. Rodzice nie odmówili. Roxi, tak nazwałem swojego przyjaciela, szybko
przyzwyczaiła się do nowego domu i szczerze pokochała mamę, tatę i mnie. Na takiego pieska czekałem
wieki.
Teraz Roxi jest dorosłym, średniej wielkości psem. Sięga mi mniej więcej do kolan. Ma wspaniałe
złociste futro i puszysty, lisi ogon. Zimą chodzi w płaszczyku. Na początku go nie lubiła, ale kiedy
zorientowała się, że okrycie chroni ją przed zimnem, zaakceptowała je. Na szyi zawsze ma zieloną obrożę
z ukrytą w srebrnej kuleczce kartką z moim nazwiskiem i numerem telefonu. Roxi
to mądry piesek. Słyszy, kiedy ktoś zbliża się do naszego domu
i wtedy głośno szczeka. Kiedy zorientuje się, że to ktoś
z domowników, nie robi hałasu. Roxi od kilkunastu miesięcy stała się
moim nieodłącznym towarzyszem. Jestem jej panem i władcą. Mam wielki
szacunek dla tego zwierzęcia. Kiedy patrzę na nią, jak podaje łapkę,
jak waruje, gdy chodzi wdzięcznie przy mojej nodze, jestem dumny.
Zawsze chciałem mieć pieska, ale rodzicom ten pomysł niezbyt się
podobał. Twierdzili, że pewnie nie będę się nim zajmował
i wszystkie obowiązki spadną na nich. Przyznali, że się mylili. Bardzo
kocham swoją Roxi. Wbrew temu, co przewidywali, codziennie wstaję
wcześnie, aby wyjść na spacer i nakarmić ją. Regularnie odwiedzam
weterynarza. Dbam o swojego psa najlepiej, jak potrafię.
Mój pies to prawdziwy przyjaciel. Kiedyś może wiódł
beztroskie życie, może był źle traktowany, może przemierzył i dalekie
krainy, aby spotkać właśnie mnie i mój wspaniały, ciepły dom.
Warto jest mieć takiego przyjaciela, który zawsze jest przy mnie,
gdy go potrzebuję. Przyjaźń jest jedną z najwspanialszych więzi w naszym życiu.
Cóż mógłby zrobić człowiek samotny?
Jakub Krasuski, kl. Vd
8
Ojcze Święty
Byłeś dla nas przykładem,
Światłem dla zagubionych.
I odszedłeś. Dlaczego?
Jak mamy teraz żyć?
Jak mamy żyć bez Ciebie?
Przecież Ty nas wszystkiego nauczyłeś.
Ty nauczyłeś nas kochać drugiego człowieka
i przebaczać.
Odszedłeś do wieczności.
Odszedłeś od nas.
Dzisiaj idziemy po śladach Twoich stóp,
lecz brak nam Ciebie.
Twojej wiary, miłości i radości.
Wojtek Kołodziejak, kl. III b
Nasz Papież
Jesteś światłem oświecającym
nam drogę do nieba
wielkim człowiekiem, wzorem,
autorytetem
uczyłeś nas wiary, miłości, dobroci
lękając się, szukam oparcia w mądrym
uśmiechu Twoim
lecz Ciebie już nie ma
zostaniesz w naszej pamięci
w sercach naszych
zostanie Twój ciepły głos i słowa
Twoja postać w naszych oczach.
Olivier Dang, kl. III b
Kocham Cię za to
Jestem dobrym człowiekiem
Nauczyłeś mnie miłości.
Byłem lekkim człowiekiem
Bo ty uskrzydliłeś mnie.
Zbyt daleko odszedłem
A Ty zatrzymałeś mnie.
Jesteś patronem naszej szkoły
Bo byłeś wybitny i uczony.
Marcin Borkowski, kl. III b
Jan Paweł II naszym Ojcem
Ty nauczyłeś mnie jak kochać ludzi.
Nauczyłeś mnie cierpliwości i pracowitości.
Ty byłeś człowiekiem kochającym
dzieci, młodzież i dorosłych.
Ojcze Święty, naucz mnie tak samo żyć
jak Ty żyłeś i cierpiałeś.
Martyna Matuła, kl. III b
Jan Paweł II
Janie Pawle II, dziękuję
Ci za miłość do
drugiego człowieka, za
wrażliwość i dobroć…
Za dzień, w którym
pierwszy raz Cię zobaczyłam.
Kocham Cię za
przykład,
który nam pokazałeś…
Kochany Papieżu,
naśladuję Cię i
bardzo Cię kocham.
Dziękuję Ci za to,
że mogę być Twoją
uczennicą, wierzę, bo
Ty mnie tego nauczyłeś.
Dziękuję
za Serce, które jest
pełne miłości do
innych ludzi.
Gabriela Jędrzejczyk, kl. III b
9
Idziemy w ślad za Janem Pawłem II
Kocham, dziękuję za to wszystko, co robiłeś
i za to, co dla mnie zrobiłeś.
Tyle nas nauczyłeś,
bo Słowo Boże głosiłeś.
Dużo, dużo żyłeś
i dużo, dużo uczyłeś.
Ty bardziej kochałeś drugiego człowieka
niż siebie samego.
Marysia Adamczyk, kl. III b
Dziękuję Ci
Ojcze Święty, dziękuję Ci
za te dary, które nam
dałeś…
Za to, że jesteś naszym przykładem.
Bez Ciebie drugi człowiek byłby dla nas…
Nikim!
To uczucie pomagania
innym jest cudowne!
Twój testament-
staramy się go wypełniać, lecz nie
zawsze udaje się nam to…
Więc starajmy się nie
odchodzić od Boga…
Sprowadź nas na drogę
Miłosierdzia i przykazań
Bożych…
Jakub Omelańczuk, kl. III b
Jesteśmy uczniami Jana Pawła II
Ojcze Święty,
Papieżu Pielgrzymie,
Modlimy się za Ciebie,
Nigdy o Tobie nie zapomnimy.
Ty wszystkich ludzi na świecie kochałeś,
Dobry przykład nam dawałeś.
W sercach naszych pozostaniesz na zawsze.
Jakub Mitrzak, kl. III b
Nie mogę się nadziwić…
Jesteś promykiem oświecającym
moją drogę,
która bez Ciebie
jest ciemna i zagubiona.
Zawsze się uśmiechasz,
kochasz i pomagasz.
Trudne chwile
są przy Tobie miłe i nie bolą.
Ojcze, jesteś przy mnie zawsze,
więc naucz mnie kochać ludzi
i być takim jak Ty.
Bo wtedy moje życie
będzie wesołe i piękne.
To jest piękne, Ojcze,
To dobro i ta miłość,
którą podarowałeś ludziom.
Nie mogę się nadziwić, jak to robiłeś.
Sylwia Korniluk, kl. III b
Jestem dzieckiem Jana Pawła II
Ojcze Święty,
Jesteś przykładem dla całego świata.
Jesteś dla mnie miłością i radością.
Jesteś jak największy skarb,
jak największy dar
dla wszystkich ludzi.
Ojcze Święty,
Czemu od nas odszedłeś?
Dominik Wereszko, kl. III b
Jan Paweł II
Jan Paweł II- człowiek dobrze znany,
Był przez każdego człowieka kochany.
Lubił dzieci, lubił młodzież,
Nosił białą długą odzież.
Był w Krakowie, w Częstochowie,
Był też w Siedlcach i Kijowie.
Zwiedził Azję, Amerykę,
Europę i Afrykę.
Często modlił się do Boga
O to, by nikt nie miał go za wroga.
Karolina Komarowska, kl. VI b
10
Ty i ja
Byłem pod sercem mamy,
Kiedy umierałeś.
Przez jej oczy, uszy i ręce
Do mnie przemawiałeś.
Teraz zawsze poznaję
Twój głos, postać i twarz.
Głęboko w moim sercu
Swój wizerunek masz.
Kiedy będę dorosły,
Memu synkowi opowiem,
Że, cierpiąc i chorując,
Prosiłeś o moje zdrowie.
Ostatnia karta Twej Księgi
Jest pierwszą w życiu mym.
Milczysz. Uwielbiam ciszę.
Ty - Ojciec, ja - Twój syn.
Anna Wyrębiak
„Mój wymarzony króliczek”
Koleżanki mają pieski i kotki,
A ja bym chciała królika,
który radośnie by fikał.
Na razie mam go w wyobraźni,
on się ze mną przyjaźni.
„Kotek i myszka”
Pewnego dnia mały kotek
pierwszy raz wskoczył na płotek.
Widział tam malutką myszkę,
myśli: „Chciałbym ją na łyżkę”.
Gonił myszkę raz po raz,
a myszka nóżki za pas.
Wskoczyła myszka do dziurki,
kotek chowa swe pazurki.
I tak kończy się historia,
napisała ją Wiktoria.
Wiktoria Górecka, kl. IV e
Chleb lub pascha. Dawniej zamiast chleba
święcono wyłącznie paschę . Pascha to wypiek
z mąki, drożdży (lub zakwasu), imbiru, liści
bobkowych i szafranu. Wypiek ten można
udekorować krzyżem lub koroną cierniową
wykonaną np. z gałązek. Zwyczajowo pascha
miała kształt okrągły. Jest symbolem Chrystusa
jako Chleba Życia.
Jajka wielkanocne - kolorowe pisanki,
wydmuszki, kraszanki, wyklejanki itp. Jajko jest
symbolem początku, nowego życia, narodzin
oraz zmartwychwstania.
Sól jest symbolem trwałości, nieśmiertelności
oraz ochrony życia ludzkiego. Zapewnia
zdrowie duchowe ludziom
oraz całemu społeczeństwu.
Sól jest również symbolem
gościnności oraz przymierza
między człowiekiem
a Bogiem. Soli przypisuje
się również właściwości lecznicze, zatem jest
ona symbolem nawrócenia oraz oczyszczenia
serca.
Wędlina - szynka, kiełbasa, mięso oraz wędliny
są symbolem dobrobytu, dostatku.
11
Chrzan - kiedyś rozpoczynano śniadanie
wielkanocne od zjedzenia całej laski chrzanu,
który jest symbolem pokonania goryczy męki
Chrystusa.
Babka wielkanocna jest symbolem
umiejętności oraz doskonałości. Tradycyjnie
powinien być to wypiek
własny.
Baranek albo króliczek
wielkanocny (z masła,
ciasta, cukru, czekolady)
jest symbolem Baranka
Bożego, ofiary. Chrystus umarł na krzyżu za
grzechy ludzi. Swoją śmierć przyjął pokornie jak
baranek.
Wielkanoc w innych językach: angielski: Easter
czeski: Velikonoce
francuski: Pâques
hiszpański: Pascua
litewski: Velykos
łaciński: Pascha
niemiecki: Ostern
rosyjski: Пасха
włoski: Pasqua
Śmigus – dyngus to słowa często pojawiające
się w świątecznym okresie. Używamy ich przy
okazji składania życzeń lub pisania
świątecznych kartek, często nie zastanawiając
się nad tym, skąd wzięła się ta dość śmieszna,
a jednocześnie tajemnicza nazwa.
Tymczasem okazuje się, że do XV w.
dyngus i śmigus były dwoma odrębnymi
zwyczajami. Śmigus polegał na symbolicznym
biciu, np. witkami wierzby po nogach,
a następnie oblewaniu wodą. Celem było
oczyszczenie się z brudu i przygotowanie duszy
do zbliżającej się wiosny. Z biegiem czasu na
zwyczaj śmigusa nałożył się zwyczaj tzw.
dyngusowania, który dawał możliwość
wykupienia się pisankami z podwójnego lania.
Pierwsze udokumentowane wzmianki
o zwyczajach śmigusowo-dyngusowych
w Polsce datuje się na XV
w. Inne źródła podają,
że zwyczaj ten był
praktykowany na ziemiach
polskich już ok. 760 r. n.e. Niegdyś śmigus – dyngus był zwyczajem praktykowanym jedynie na wsiach. Sądziło się, że oblewanie wodą ma zapobiegać chorobom. Dlatego „wodnym celem” częściej stawały się młode panny niż mężczyźni. Obecnie jest to zwyczaj spotykany również w miastach. Śmigus-dyngus praktykowany jest przez wszystkich: zarówno młodszych, jak i starszych. Bo jak nie wykorzystać jedynego dnia w roku, kiedy możemy oblewać się zupełnie bezkarnie i bez większych konsekwencji?
Rozdział 5
„Co jest?!”
Ala i Aga wróciły do domku z zamiarem zapomnienia o wszystkim. Prezent położyły na
stoliczku i udały się w objęcia Morfeusza. Niestety, od razu w ich głowach zaczęły krążyć myśli
na temat dziwnego, nietypowego, wręcz podłego, zachowania ukochanej, cierpliwej, cudownej
drużynowej.
Następnego ranka dziewczynki mogły dłużej pospać , ponieważ, według rozpiski, którą
otrzymały, „Rude lisy” zatrudniały się dzisiaj w kuchni i marnowały sklepowe wysiłki pani
Siedleckiej.
Lekceważąc miły gest planoukładaczy, zwołały naradę o świcie.
-Coś jest nie halo- zaczęła Ala.
-Łaaa - ziewnęła Carla , która wyjątkowo się nie wyspała. –Uhm i co.
12
-Jak już mówiłam, coś jest nie halo.
-Tak, no i …- przeszkodziła Kasia.
-Tak, no i… chodzi o Żabę.
-Ktoś ci podrzucił , nie martw się, wyrzucę ją -zaproponowała Kasia.
-Chodzi o Ż A B Ę.
-Twierdzisz, że wielka, dam radę –Kasia udawała głupią.
-Żabę, czyli Hannę Laseczkę.
-Aaa -przytaknęły pozostałe druhny.
-Zaobserwowałyśmy z Agą u niej dziwne zachowanie .Wczoraj jak gdyby nigdy nic spławiła nas.
-Może chciało się jej spać-oponowała Carla.
-Nie wiem, może. Miejmy nadzieję , że jej przejdzie-przypuściła Ala. -Wczoraj dostałyśmy takie
coś-rozłożyła zawiniątko .
Rysunek planu .
-Jakie to strasznie wygniecione-spostrzegła Carla.
-Dziwne, przecież zawsze dostawałyśmy czyste, niewygniecione rozkłady zajęć itp.-kontynuowała
Kasia.
-Bałam się dotknąć-wyznała Agata.
-He, wiecie, że według tego czegoś mogłam jeszcze dwie godziny pozostać w objęciach
Morfeusza-zorientowała się Carla.-Czemu mnie obudziłyście?! Idę spać.
Carla wyglądała naprawdę koszmarnie. Jej piżamka w kotki, która zazwyczaj budziła
podziw koleżanek, była wygnieciona po niespokojnej nocy. Myślała o Alanie, bardzo za nim
tęskniła, martwiła się o niego. Był to wątły chłopiec, który w rzeczywistości był jej dwuletnim
braciszkiem. Niedawno zachorował na świńską grypę. Była to wielka tragedia dla całej rodziny,
której nadzieja ożyła pewnego przeciętnego dnia po badaniach .Lekarz stwierdził, że stan chłopca
się poprawia. Właśnie wczoraj mama Carli zadzwoniła z tą jakże radosną nowiną.
Cdn.
Fragment książki Magdaleny Kisielińskiej
„Lustro”
1.
2.
3.
4.
5.
6.
1. Kolorowe jajka.
2. Wielkanocny z uszami.
3. Wielka...
4. Żółte „dziecko” kury.
5. Do koszyczka wkładamy
kromkę...
6. Małe, puszyste „kulki” wierzby.
Rozwiąż krzyżówkę, hasłem jest
łacińska nazwa _ _ _ _ _ _
Opracowała Ewelina Nowakowska, kl. VIb
Gazetkę przygotował zespół redakcyjny w składzie: Ewelina Nowakowska, Karolina Komarowska, Joanna Męczyńska, Weronika Sołowińska, Magda Kisielińska, Paulina Dobrowolska, Anna Rytel pod opieką p. Marioli Bolesty i p. Haliny Maliszewskiej.