ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła...

95
SPIS TREŚCI WSTĘP......................................................5 1. UWARUNKOWANIA ROZWOJU RUCHU NARODOWOŚCIOWEGO NA UKRAINIE...........................................8 1.1. Konflikty polsko-ukraińskie w okresie Polski szlacheckiej............................................8 1.2. Rozwój patriotyzmu i ruchu narodowego w XIX wieku. .10 1.3. Ruch narodowo-wyzwoleńczy w XX wieku do 1939 roku. .11 1.4. Współpraca z Niemcami w okresie II wojny światowej 15 1.5. Dążenie do uzyskania niepodległości narodu ukraińskiego w czasie II Wojny Światowej.....................................19 1.6. Działania zbrojne Ukraińskiej Powstańczej Armii....20 2...............UWARUNKOWANIA DZIAŁAŃ ZBROJNYCH UKRAIŃSKIEJ POWSTAŃCZEJ ARMII NA TERENIE BIESZCZAD..............25 2.1. Przesłanki historyczne działań Ukraińskiej Powstańczej Armii.......................................25 2.2. Uwarunkowania społeczne działań zbrojnych Ukraińskiej Powstańczej Armii na terenie Bieszczad………………………... ……………………………..26 2.3. Geograficzne uwarunkowania działań zbrojnych Ukraińskiej Powstańczej Armii na terenie Bieszczad……………………………….....………………. …...28 2.4. Uwarunkowania militarne działań Ukraińskiej Powstańczej Armii w okresie 1945–1947 …………………………………………………….….…...29 2.4.1. Przemieszczanie się Ukraińskiej Powstańczej Armii na tereny Bieszczad. …………………………………………...……………30

Transcript of ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła...

Page 1: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

SPIS TREŚCI

WSTĘP................................................................................................................................5

1. UWARUNKOWANIA ROZWOJU RUCHU NARODOWOŚCIOWEGO NA UKRAINIE.......................................................................................................8

1.1. Konflikty polsko-ukraińskie w okresie Polski szlacheckiej....................................8

1.2. Rozwój patriotyzmu i ruchu narodowego w XIX wieku........................................10

1.3. Ruch narodowo-wyzwoleńczy w XX wieku do 1939 roku....................................11

1.4. Współpraca z Niemcami w okresie II wojny światowej........................................15

1.5. Dążenie do uzyskania niepodległości narodu ukraińskiego w czasie II Wojny

Światowej...............................................................................................................19

1.6. Działania zbrojne Ukraińskiej Powstańczej Armii.................................................20

2. UWARUNKOWANIA DZIAŁAŃ ZBROJNYCH UKRAIŃSKIEJ

POWSTAŃCZEJ ARMII NA TERENIE BIESZCZAD........................................25

2.1. Przesłanki historyczne działań Ukraińskiej Powstańczej Armii.............................25

2.2. Uwarunkowania społeczne działań zbrojnych Ukraińskiej Powstańczej

Armii na terenie Bieszczad………………………...……………………………..26

2.3. Geograficzne uwarunkowania działań zbrojnych Ukraińskiej Powstańczej Armii na terenie Bieszczad……………………………….....……………….…...28

2.4. Uwarunkowania militarne działań Ukraińskiej Powstańczej Armii w okresie 1945–1947 …………………………………………………….….…...29

2.4.1. Przemieszczanie się Ukraińskiej Powstańczej Armii

na tereny Bieszczad …………………………………………...……………30

2.4.2. Budowa zaplecza organizacji.......................................................................32

2.4.3. Rozbudzenie świadomości narodowej miejscowej ludności........................34

2.4.4. Zbrojna odpowiedź na wysiedlenia miejscowej ludności............................35

3. ŚRODKI I METODY STOSOWANE W WALCE PRZEZ ORGANY

BEZPIECZEŃSTWA POLSKI LUDOWEJ ………...……………………………38

3.1. Podejmowane działania zmierzające do likwidacji podziemia ukraińskiego .......38

3.2. Działania w ramach akcji „Wisła” .........................................................................42

3.3. Usunięcie zaplecza społecznego konfliktu.............................................................45

3.4. Praca operacyjna aparatu bezpieczeństwa w likwidacji podziemia ukraińskiego..48

Page 2: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

4. UWARUNKOWANIA ZAKOŃCZENIA KONFLIKTU W BIESZCZADACH...53

4.1. Ocena skuteczności Akcji „Wisła”.........................................................................53

4.2. Ocena sytuacji w Bieszczadach po wysiedleniu ludności......................................55

ZAKOŃCZENIE………………………………………………………………………..58

BIBLIOGRAFIA…..........................................................................................................60

WALKA Z PODZIEMIEM UKRAIŃSKIM NA TERENIE

BIESZCZAD PO DRUGIEJ WOJNIE ŚWIATOWEJ

Page 3: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

WSTĘP

Celem niniejszej pracy jest ukazanie w historycznym tle uwarunkowań rozwoju ruchu

narodowego na Ukrainie, a następnie konsekwencje jakie nastąpiły w wyniku ekspansji

myśli nacjonalistycznej wśród Ukraińców. Na terenie Bieszczad w okresie powojennym

mieszkali razem Bojkowie i Łemkowie zwani Rusinami wraz z Polakami

i Żydami w niewielkim odsetku. Doświadczenia II Wojny Światowej oraz działania

organów siłowych nowopowstającego komunistycznego państwa

polskiegozantagonizowały obie nacje i doprowadziły do wielu tragicznych

wydarzeń. Ukraińska Powstańcza Armia stała się trudnym do pokonania przeciwnikiem

dla komunistycznej władzy. Sprzyjający teren oraz rdzenni mieszkańcy, wspierający

partyzantów, skutecznie opierali się nie tylko wysiedleniom ale również akcjom

zaczepnym ze strony Wojska Polskiego, Milicji i Urzędu Bezpieczeństwa. Dopiero

zmiana taktyki i dokładne rozpoznanie przeciwnika pozwoliły komunistom na

odniesienie sukcesu z ukraińskim podziemiem.

Celem badań jest identyfikacja form i metod walki organów prawnych państwa z

podziemiem ukraińskim. Osiągnięcie celu poznania naukowego wymaga sformułowania

problemu głównego. Jakie formy i metody działania były stosowane do zwalczania

podziemia ukraińskiego? Złożoność problemu głównego wymaga rozpisania go na

problemy szczegółowe, co uczyni proces poznania bardziej precyzyjny.

1)Jakie były uwarunkowania polityczne i społeczne powstania podziemia

ukraińskiego?

2)W jakim zakresie środowisko geograficzne i społeczne konfliktu wpływało na

jego rozwój?

3)Jakie środki podejmowały ówczesne organy władzy w zwalczaniu podziemia

ukraińskiego?

4)Czy zalecane formy i metody działania określane w instrukcjach, regulaminach

i rozkazach były odpowiednie do skali konfliktu?

5)Jakie działania przyczyniły się do likwidacji podziemia ukraińskiego?

Źródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

przed decydentami mającymi rozwiązać kwestię ukraińską w Polsce. Literatura

powszechnie dostępna, która opisuje losy powojennych Bieszczad jest mocno

spolaryzowana na autorów proukraińskich i propolskich. Niewiele jest pozycji, w których

przytaczane są dokumenty lub treści raportów opisujące daną sytuację z każdej ze stron

5

Page 4: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

konfliktu. Podejmując poniższy temat postanowiono odnieść się do źródeł obu stron oraz

zachować daleko idący dystans naukowy w spojrzeniu na konflikt polsko – ukraiński. Ze

względu na aspekt historyczny rozważanych problemów zrezygnowano z postawienia

hipotezy, co w tego typu badaniach jest zasadne. W procesie badań za główne metody

badawcze przyjęto: metodę analizy literatury przedmiotu badań oraz analizę wybranych

(dostępnych) dokumentów historycznych. Poprzez analizę , syntezę i porównanie treści

zawartych w materiale badawczym formułowano uogólnienia i wnioski dedukcyjne.

We wstępie niniejszej pracy zawarto ogólny zarys sytuacji problemowej oraz ogólny

opis procedury badawczej.

W rozdziale pierwszym zawarto genezę i zarys konfliktów polsko – ukraińskich w

ujęciu historycznym konfliktów, a także ujęto rozwój patriotyzmu oraz ruchu

narodowego, który zaczął kształtować się na przestrzeni dziejów. Następnie opisano

współpracę między Ukraińcami a Niemcami przed i w trakcie II Wojny Światowej.

Ostatnia część rozdziału poświęcona jest dążeniu Ukraińców do odzyskania

niepodległości w aspekcie politycznym i militarnym.

Rozdział drugi dotyczy zbrojnych działań Ukraińskiej Powstańczej Armii, pod

względem geograficznym. Działania UPA na terenie Bieszczad zostały opisane pod

względem społecznym, geograficznym oraz militarnym. W rozdziale drugim ujęto fakt

przemieszczenia się partyzantów ukraińskich na tereny górzyste i ich wpływ na

świadomość narodową miejscowej ludności.

W rozdziale trzecim zawarto opis działań i metod stosowanych przez polskie organy

bezpieczeństwa w walce z Ukraińską Powstańczą Armią. Opisano trudności

i wypracowane w trakcie trwania konfliktu skuteczne sposoby radzenia sobie

z doświadczonym przeciwnikiem podczas rozpoczęcia Akcji „Wisła”.

W ostatnich częściach rozdziału opisano wyniki badań dotyczące wysiedlenia miejscowej

ludności oraz pracy operacyjnej organów siłowych komunistycznej władzy.

Rozdział czwarty zawiera podsumowanie i ocenę skuteczności akcji „Wisła” pod

kątem osiągniętych celów militarnych, politycznych i demograficznych. Wzięto

również pod uwagę opis nowej sytuacji w Bieszczadach po wysiedleniu niemal

wszystkich mieszkańców.

W zakończeniu ujęto końcową analizę i podsumowanie faktów zebranych w niniejszej

pracy. Odniesiono się do podstawowych zachowań i reakcji istoty ludzkiej, która

identyfikując się z grupą do której należy, będzie działać na jej korzyść aby zapewnić

sobie i swoim bliskim bezpieczeństwo. Nawet za cenę życia.

6

Page 5: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Autor zdaje sobie sprawę, iż przeprowadzone badania są niewystarczające do

rozstrzygnięcia tak ważnego i złożonego problemu do ustalenia poprawności relacji

polsko-ukraińskich.

7

Page 6: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

1. UWARUNKOWANIA ROZWOJU RUCHU NARODOWOŚCIOWEGO

NA UKRAINIE

1.1. Konflikty polsko-ukraińskie w okresie Polski szlacheckiej

W okresie Rzeczpospolitej szlacheckiej rdzenna ludność, która zamieszkiwała tereny

w dorzeczu Dniepru nazywała siebie Rusinami. Ich odrębność wiąże się z przyjęciem

w 988 roku chrztu w obrządku bizantyjskim przez księcia Rusi Kijowskiej Włodzimierza

Wielkiego. Rusini mieli świadomość, że są odrębną grupą narodowościową. W XVI

wieku, kiedy ziemie obecnej Ukrainy znajdowały się pod władaniem Rzeczpospolitej

Obojga Narodów nastąpiły działania ludności Rusińskiej, które miały na celu

zapewnienie sobie autonomii i niezależności. Województwa Ukrainy po Unii Lubelskiej

w 1569 pozostawały pod faktycznym jarzmem i administracją polskiej

magnaterii – rodów Wiśniowieckich, Potockich, Ostrogskich i Koniecpolskich1. Wyzysk i

nierówne traktowanie Kozaków przez możnowładców pozostawiały poczucie krzywdy

i upokorzenia, które musiało dać upust w postaci krwawego odwetu. Pod koniec

stulecia miały miejsce zbrojne rebelie Kozaków i chłopstwa Rusińskiego wymierzone

przeciwko sprawcom ucisku. Zamieszki chłopskie oraz najazdy Kozaków dawały się

coraz bardziej we znaki kresowej magnaterii. Przybrały one na sile wraz z buntem

i łupieżczymi najazdami Semena Nalewajki w 1595 roku.

Czterdzieści lat później, w 1638 roku Sejm Rzeczpospolitej zapowiedział, że

„zaciągnie Kozaków do pługa” co spowodowało kolejne rozruchy na ziemiach

ukraińskich i krwawo pacyfikowane powstania Kozaków2. Najbardziej krwawym oraz

brzemiennym w skutkach konfliktem pomiędzy Rzeczpospolitą a Kozakami było

powstanie Bohdana Chmielnickiego w 1648 roku. Powstanie zakończone zostało ugodą

w Perejesławiu, która oddawała Rosji lewobrzeżną część Ukrainy i zobowiązywała

Kozaków do przyszłej wojny z Koroną. Ta część ziemi ukraińskiej, która podlegała

formalnie carowi Rosji zaczęła być intensywnie rusyfikowana3. Ukraina straciła impet

narodowowyzwoleńczy, ponieważ Chmielnicki szukając sojuszników w wojnie przeciw

Polsce wybrał Rosję, która nie miała najmniejszej ochoty wspierać narodowych aspiracji

Kozaków. Myśl patriotyczna została zduszona na ziemiach ukraińskich na okres ponad

stu lat. 1 Zob., N. Davies, Boże igrzysko. Historia Polski. Tom I, Wydawnictwo Znak, Kraków, 1994, s. 587.2 Tamże, s. 587.3 Tamże, s. 603.

8

Page 7: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Polska szlachecka to termin który umownie obejmuje bezwzględną dominację stanu

szlachty nad resztą społeczeństwa. Obejmuje on okres XV-XVIII wieku, kiedy

przywileje, władza i decyzyjność spoczywały w rękach szlachty. Szlachta posiadała

przywileje i prawa znacznie większe od innych stanów społecznych. Szlachta była

zamkniętym stanem społecznym, do którego można było przystąpić w drodze

dziedziczenia lub nadania tytułu przez Sejm lub króla. Jednak prestiż, przywileje

i możliwość awansu społecznego jakie towarzyszyły tytułowi szlacheckiemu były bardzo

pożądane przez jednostki z innych warstw społecznych. Żydzi, chłopi oraz mieszczanie

w sposób nielegalny, za pomocą fałszywego świadka i przekupstwa mogli zasilić szeregi

szlachty i czerpać z tego ogromne korzyści. Prestiż, szacunek i możliwość zawarcia

znajomości z przedsiębiorczymi przedstawicielami szlachty był bardzo pożądany przez

osoby pragnące rozwinąć działalność handlową lub wytwórczą.

Wnioski do jakich można dojść w wyniku analizy rozwój ruchu narodowościowego

Rusinów to przede wszystkim nieumiejętność szlachty w wykorzystaniu energii i dążeniu

Rusinów do niepodległości. Polska szlachta mająca władzę wolała tracić ludzi

i terytorium na bratobójcze walki z Kozakami, zamiast dać im godne przywileje

i pozyskać ich grupę dla swoich interesów. W obliczu rosnących potęg państw

ościennych Polska pogrążała się w wojnie domowej przeciw Rusinom, którzy pragnęli

uznania swojej odrębności. Tak było w XVII wieku, kiedy przez kresy wschodnie

Rzeczypospolitej przetoczyło się wiele powstań kozackich, zakończonych rozejmami,

przelewem krwi oraz rosnącą nienawiścią między narodami.

Pewną formą rodzącej się narodowości ukraińskiej było zwrócenie uwagi świata na

problem ojczyzny Bohdana Chmielnickiego. Powstanie zbrojne pod jego przywództwem

zwróciło uwagę Szwecji, Moskwy i Tatarów. Rozpoczęto dyplomatyczne

rozmowy z dotychczas niezauważaną mniejszością narodową, grupą, która miała

określone cele polityczno-rozwojowe. Należy podkreślić, że ościenne państwa były

zainteresowane wspieraniem ruchu narodowo-wyzwoleńczego Kozaków, ponieważ

osłabiało to pozycję polityczną i militarną Polski w ówczesnej Europie.

9

Page 8: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

1.2. Rozwój patriotyzmu i ruchu narodowego w XIX wieku

W 1798 roku Iwan Kotlarewski, poeta ukraiński, napisał w języku rosyjskim

posługując się elementami języka ukraińskiego „Eneidę” – udaną trawestację utworu

Wergiliusza. W tym utworze opiewa kozaczyznę. Kolejnym wybitnym poetą ukraińskim

był wieszcz narodowy Taras Szewczenko. W wieku XIX wieku dzięki rozwojowi

literatury ukraińskiej opracowano literacki język ukraiński, którym posługiwało się coraz

więcej autorów ukraińskich. Owa świadomość ludności ukraińskiej miała szanse rozwijać

się bez większego skrępowania w Galicji pod zaborem austriackim. Pod jarzmem

carskim, na Wołyniu, Polesiu i części Podola ludność ruska nie miała tej możliwości. Po

powstaniu styczniowym w 1863 wprowadzono zakaz używania języka ukraińskiego

w szkołach i druku podręczników. Jedynym terytorium gdzie mogła rozwijać się kultura

ukraińska pozostał zabór austriacki. Głównym ośrodkiem patriotyzmu i sztuki stał się

Lwów.

W Galicji władza pozwalała na działalność autonomiczną, ruch ukraiński, jak i polski

rósł w siłę co powodowało powstawanie antagonizmów między nimi. Widząc

zaostrzające się postawy obu stron władze Austro-Węgier naciskając na oba środowiska

wymusiły w 1890 roku ugodę zwaną „badeniowską”, która dotyczyła: równouprawnienia

Polaków i Ukraińców4. Inicjatorem ugody był namiestnik Galicji Kazimierz Badeni.

Polacy jednak już po upływie czterech lat postanowili nie dotrzymywać ustaleń ugody

i sprzeciwili się równouprawnieniu politycznemu i edukacyjnemu.

Patriotyzm Ukraińców u schyłku wieku XIX oznaczał możliwość kształcenia się

w języku ojczystym, dostęp do narodowej literatury, nieskrępowany obrządek

greckokatolicki i mgliste pojęcie przyszłej państwowości. Więzi między Ukraińcami

wzmacniały wspólne problemy jakie napotykali na gruncie administracyjnym

i edukacyjnym. Urzędy były w ogromnej większości opanowane przez kadry wywodzące

się z Austrii, oraz w znacznie mniejszym stopniu przez Polaków. Ukraińcy byli pomijani

przy obsadzaniu ważnych stanowisk. Więź kulturowa Ukraińców rodziła się dzięki

towarzystwom kulturowym i niesieniu oświaty przez społecznych działaczy.

4 Zob., R. Torzecki, Polacy i Ukraińcy. Sprawa ukraińska w czasie II wojny światowej na terenie II Rzeczypospolitej, Wydawnictwo PWN, Warszawa, 1993, s. 9.

10

Page 9: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

1.3. Ruch narodowo-wyzwoleńczy od początku XX wieku do 1939 roku

Zanim powstało ponownie państwo polskie w 1918 roku na terenie Galicji działały

organizacje polityczne, wśród których endecja – Narodowa Demokracja najsilniej

występowała przeciwko odradzającej się ukraińskiej myśli wyzwoleńczej. Już w 1902

roku Roman Dmowski w książce „Myśli nowoczesnego Polaka” postulował

spolonizowanie mniejszości białoruskiej i ukraińskiej żyjącej na kresach, aby stworzyć

państwo jednolite narodowo. Idea ta znalazła pewne grono zwolenników szczególnie

wśród klasy średniej społeczeństwa polskiego zamieszkującego Galicję. Pierwsza wojna

światowa zaogniła sytuację narodowościową z powodu terroru władz Austro-Węgier

i carskiej Rosji. Władze walczących ze sobą państw nie przebierały w środkach

i stosowały tortury oraz okrutne metody w rozprawianiu się z przeciwnikami. Rosjanie

mordowali grekokatolików, a wojska Austriackie rusofilów. Działania te uświadomiły

zarówno ukraińskich jak i polskich działaczy o skrajnie nacjonalistycznym nastawieniu

w jaki sposób skutecznie rozprawiać się z oponentami5. W listopadzie 1918 roku

proklamowano Zachodnioukraińską Republikę Ludową ze stolicą we Lwowie.

To zmobilizowało Polaków tam mieszkających do podjęcia zbrojnej walki o miasto.

Walki zakończyły się w 1920 roku, kiedy przybył z Francji generał Haller i pokonał

Ukraińców. W 1918 roku powstała również Ukraińska Republika Ludowa (URL)

z siedzibą w Kijowie pod wodzą atamana Semena Petlury. Petlura widząc w 1920 roku,

że Lwów pozostał w rękach Polskich postanowił porozumieć się z Polakami, gdyż od

wschodu zagrażało ukraińskiej państwowości aż dwóch przeciwników6. Denikin

i komuniści zbrojnie tłumili wszelkie działania patriotyczne Ukraińców, skutecznie

prowadząc przy tym walkę między sobą. Porozumienie Piłsudski - Petlura i co za tym

idzie powstanie sojuszu mogącego zmienić historię Europy nie zostało dotrzymane.

Strona polska po zwycięstwie nad bolszewikami w sierpniu 1920 roku złamała ustalenia

z Petlurą i podzieliła między siebie a Związek Radziecki terytorium dzisiejszej Ukrainy

zaprzepaszczając na długie lata szansę na pokojową koegzystencję dwóch słowiańskich

narodów. Traktat Ryski z 18 marca 1921 pogrzebał idee federacyjnej struktury państw

słowiańskich jaką preferował Piłsudski. Negocjacje prowadzili przedstawiciele endecji,

którzy uznawali Rosję jako jedynego partnera do rozmów. W oczach narodów

ukraińskiego i sąsiadującego od północy, zamieszkiwanego również przez Słowian,

5 Zob., R. Torzecki, Polacy i Ukraińcy. Sprawa ukraińska …, s. 11. 6 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa, 1999, s. 25.

11

Page 10: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

i białoruskiego traktat zawarty w Rydze był rozbiorem i haniebnym handlem ich ziemią

(rys. 1). Pomimo niewielkiego poparcia dla ruchu Petlury na Ukrainie, Traktat Ryski

odebrano jako zdradę Polski. Dodatkowo, z drugiej strony, trzeba też pamiętać, że wielu

negocjatorów ze strony URL było przeciwnych układaniu się z Polską. Mieli uzasadnione

obawy, że Polska będzie rościć pretensje terytorialne w stosunku do Galicji Wschodniej.

Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Traktat_ryski_(1921) [dostępne: 9.10. 2011].Rysunek 1. Rysunek propagandowy ilustrujący postrzeganie Traktatu Ryskiego

Karykatura Traktatu Ryskiego z 1921 roku ukazuje przedstawiciela polskiej szlachty

w kontuszu z szablą oraz żołnierza Armii Czerwonej, którzy symbolicznie rozrywają

terytorium Białorusi dzieląc ją między siebie. Warto zauważyć, że wymowne znaczenie

ma to, że stoją na terytorium Ukrainy7 .

W dwudziestoleciu międzywojennym administracja polska postawiła sobie za cel

asymilację niechętnie nastawionych do niej narodów: litewskiego, ukraińskiego oraz

białoruskiego, zamieszkujących terytorium ówczesnej Polski. Na wschodzie ludność

polska stanowiła mniejszość, jedynie w nielicznych większych miastach przeważali

Polacy. Wśród mieszkańców Kresów Wschodnich ogromna większość trudniła się

rolnictwem, natomiast warstwa ziemian była pochodzenia polskiego. Konflikty klasowe

7 http://pl.wikipedia.org/wiki/Traktat_ryski_(1921) [dostępne: 9.10. 2011].

12

Page 11: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

miały miejsce dużo częściej niż narodowościowe8. Asymilację mniejszości

rozpoczęto niefortunną ustawą o szkolnictwie i języku z 1924 roku autorstwa

Stanisława Grabskiego. Ustawa ograniczała możliwość nauczania w języku rodzimym

preferując język wykładowy – polski9. Kolejną wzniecającą niezgodę sprawą była

polityka parcelacji i kolonizacji terenów wschodnich przez polskich osadników.

Grupą społeczną wśród Ukraińców, która krzewiła tradycje i kształtowała ducha

narodowego byli nauczyciele i księża greckokatoliccy. Towarzystwo Kulturalno-

Oświatowe „Prosvita” również miało niemały udział w podtrzymywaniu ducha

patriotycznego wśród biednych chłopów, gdyż działało charytatywnie. Towarzystwo

krzewiło język i rozwijało wiedzę poprzez udostępnianie bibliotek i organizowanie

przedsięwzięć kulturalnych. Mniejszość ukraińska w II Rzeczpospolitej wynosiła około

4,44 mln ludzi czyli 14% ogółu społeczeństwa według spisu z 1931 roku (tab. 1).Tabela 1. Skład narodowościowy Polski wg spisu z 1931 roku

Narodowość Ilość osób %

Polacy 21993 000 69%

Ukraińcy 4 442 000 14%

Żydzi 2 733 000 9%

Białorusini 990 000 3%

Niemcy 741 000 2%

Inni 1 018 000 3%

Ogółem 31 916 100%

Źródło: na podstawie J. Żarnowski, Społeczeństwo Drugiej Rzeczypospolitej 1918-1939, PWN, Warszawa, 1973, s. 375-376.

Urzędy i administrowanie kresów wschodnich przejęli Polacy, zgodnie z założonymi

przez rząd ustaleniami, które miały za wszelką cenę utrzymać władzę w rękach polskich

na tych terenach. Ukraińscy i białoruscy posłowie na sejm wszystkich kadencji

protestowali wobec takiej polityki, ale bez skutku. Spowodowało to zaognienie

stosunków klasowych i narodowościowych, co z kolei zaktywizowało ukraiński ruch

narodowy. W 1929 roku powstała Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN).

Jej założeniem było utworzenie państwa ukraińskiego drogą polityczną i zbrojną w razie

potrzeby. Już dwa lata później w 1931 roku OUN zorganizowało i przeprowadziło udany

8 Zob., W. Michowicz, Problemy mniejszości narodowych [w:] J. Tomicki (red.), Polska odrodzona 1918-1939. Państwo społeczeństwo kultura, wyd. I, Wiedza Powszechna, Warszawa, 1982, s. 313-314. 9 Zob., R. Torzecki, Polacy i Ukraińcy. Sprawa ukraińska …, s. 12.

13

Page 12: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

zamach na życie Tadeusza Hołówki – zwolennika pojednania polsko-ukraińskiego.

W 1934 roku członkowie OUN zamordowali Ministra Spraw Wewnętrznych –

Bronisława Pierackiego. Stało się to tuż po tym jak minister rozpoczął dialog

z umiarkowanymi działaczami ukraińskiego ruchu narodowego. Okazało się to być

sprzeczne z interesem nacjonalistycznie nastawionej OUN. Zabójstwo ministra

przyczyniło się do utworzenia obozu dla więźniów politycznych w Berezie Kartuskiej,

do którego trafiło wielu działaczy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów.

Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów pragnęła odzyskać, budować,

bronić i powiększać niezależne, zjednoczone państwo ukraińskie (fon. Ukrajinska

Samostijna Soborna Derżawa – USSD), mające obejmować wszystkie ukraińskie ziemie

etnograficzne. Pod tym stwierdzeniem można rozumieć, że były to tereny, które

we wczesnym średniowieczu były, zdaniem nacjonalistów, zasiedlone przez ludność

ukraińską. Nacjonaliści ukraińscy zastrzegali, iż granice nowopowstałego państwa mają

być jak najlepsze do obrony, przez co można przypuszczać, że chciano przyznać sobie

prawa do włączenia w jego obręb także ziemie przez nacjonalistów nie uznawane

za ukraińskie. O zapędach mocarstwowych wyrażanych przez nacjonalistów ukraińskich

zaświadcza opinia wypowiedziana przez jednego z teoretyków wojskowych OUN

płk. Mychajła Kołodzynśkiego. Oficer ten, w pracy pt. „Ukraińska doktryna wojenna”

przedstawił następujący pogląd, że (…) chcemy nie tylko opanować ukraińskie miasta,

ale stratować ziemie wroga, zdobyć wrogie stolice i na ich zgliszczach oddać salut

Imperium Ukraińskiemu. Chcemy wygrać wojnę wielką i okrutną, wojnę, która zrobi z

nas włodarzy Europy Wschodniej10.

W okresie od 1934 roku do wybuchu II wojny światowej nastroje między Polakami

i Ukraińcami były skutecznie podsycane przez ruch narodowy obu stron. Poczucie

krzywdy Ukraińców w Galicji i na Wołyniu rosło wraz z niepokojem wobec nieuchronnie

zbliżającej się wojny. Działacze polityczni byli podzieleni jeśli chodzi

o współpracę z Niemcami przeciwko Polsce. Dało się usłyszeć mądre przewidywania,

że podobnie jak na Zakarpaciu zajętym w 1938 roku przez Hitlera nie będzie

jakiegokolwiek pozwolenia ze strony Niemiec na tworzenie państwowości, czy choćby

autonomii Ukraińskiej w Galicji11. Nadzieja na to, że hitlerowskie Niemcy po pokonaniu

polskich wojsk dadzą Ukraińcom wolność była powszechna wśród mniej wyrobionej

politycznie warstwy chłopstwa. Miały miejsce akty dywersji i sabotażu podczas wojny 10 Zob., G. Motyka, Ukraińska partyzantka 1942-1960, Wydawnictwo Rytm, Warszawa, 2006, s. 48. 11 Zob., Materiały IV międzynarodowego seminarium historycznego. „Stosunki polsko-ukraińskie w latach II wojny światowej. Polska-Ukraina trudne pytania. Tom 4, Wydawnictwo Karta, Warszawa, 1999, s. 41.

14

Page 13: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

obronnej 1939 mające osłabić polską armię. Chciano w ten sposób przypodobać się

wkraczającym wojskom agresorów, ale i jedni i drudzy tłumili większe przejawy

patriotyzmu, czy próby budowania administracji ukraińskiej.

1.4. Współpraca z Niemcami w okresie II Wojny Światowej

Niechlubnym fragmentem historii dążenia Ukraińskiego ludu do uzyskania

niepodległości jest współpraca z okupantem niemieckim. Do dziś toczą się spory o zakres

współpracy partyzantów i organizacji ukraińskich z poplecznikami Hitlera. Od momentu

rozpoczęcia II wojny światowej Ukraińcy dostrzegli szansę na wyzwolenie się spod

ucisku Polskiej administracji na kresach wschodnich. Miały miejsce przypadki dezercji

ze zmobilizowanej w ostatnich dniach sierpnia 1939 roku armii polskiej i atakowania

oddziałów Rzeczypospolitej przez ukraińskie bojówki. Już w latach trzydziestych

członkowie OUN stosowali dywersję i sabotaż oraz mordy polityczne, z których

najgłośniejszy był zamach na Ministra Spraw Wewnętrznych Bronisława Pierackiego 15

czerwca 1934 roku w Warszawie. Faktem jest również współpraca z wywiadem

niemieckim na długo przed wybuchem wojny.

W drugiej dekadzie września 1939 roku miały miejsce najbardziej gwałtowne zbrojne

wystąpienia Ukraińców przeciw wycofującym się oddziałom wojska, policji

i administracji polskiej. Na szczęście nie miały one skoordynowanego charakteru i liczne

ataki były odpierane przez Polaków12. Kalkulacje wszystkich ukraińskich środowisk

politycznych przed wybuchem wojny trafnie przewidywały konflikt między „zaborcami

Ukrainy”. Mieli na myśli Rosję Radziecką i Polskę. Pierwszym międzynarodowym

sygnałem o nieliczeniu się ze sprawami ukraińskimi było włączenie Ukrainy

Zakarpackiej na jesieni 1938 roku pod zwierzchnictwo węgierskie będące jedną ze stron

traktatu Monachijskiego. Miały miejsce walki zbrojne oddziałów ukraińskich

z Węgierskimi, jednak w połowie 1939 roku zostały stłumione i oficjalnym aktem

prawnym wydanym przez parlament Węgierski odłączone od Słowacji i przyłączone

do Węgier. Formalnie istniejące europejskie państwo, jakim były Węgry

za zgodą Berlina dokonało aneksji terenów Zakarpacia13. Formalne przyłączenie Ukrainy

Zakarpackiej do Węgier w 1939 roku i brutalne stłumienie wszelkich prób tworzenia

autonomii ukraińskiej wywołało spore rozczarowanie we wszystkich

12 Tamże, s. 32.13 Zob., Ukraińskie Zakarpacie chce niepodległości, Gazeta Wyborcza, z dnia 24.11.2008 r.

15

Page 14: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

niepodległościowych środowiskach politycznych14. Przywódcy ugrupowań

patriotycznych uświadomili sobie, że nie mogą liczyć na pełne i oficjalne wsparcie

Niemiec w dążeniu Ukraińców do stworzenia własnego państwa. Stosunek do Niemiec

był odpowiednio modyfikowany w zależności od rozwoju wydarzeń na arenie

europejskiej. Kiedy Rząd Polski wiosną 1939 roku zaostrzył kurs wobec Ukraińców

w Galicji celem wzmacniania elementu polskiego, w poczucie krzywdy ukraińskiej

mniejszości trafili oficerowie Abwehry składając tajną wizytę politykom wywodzącym

się z nacjonalistycznych organizacji. Wynikiem rozmów były prawdopodobnie

uzgodnienia dotyczące antypolskich akcji podczas konfliktu zbrojnego15. Ponadto

w kwietniu 1939 roku kierownictwo OUN wydało odezwę przedstawiającą Niemcy

i Ukrainę jako naturalnych sojuszników, posiadających pokrywające się interesy.

Usprawiedliwiano politykę Hitlera wobec Ukrainy Zakarpackiej i umniejszano znaczenie

zdławienia dążeń niepodległościowych i opresyjną politykę wobec Ukraińców stosowaną

przez Węgry16.

Od maja 1939 roku na terytorium Rzeczpospolitej rozpoczęły się prześladowania

ukraińskich aktywistów politycznych oraz księży grekokatolickich. Represje, za które

była odpowiedzialna polska administracja publiczna i policja miały na celu usunięcie

osób o orientacji proukraińskiej. Aresztowania i osadzanie patriotów ukraińskich

w Berezie Kartuskiej przynosiły odwrotny skutek, a mianowicie nastawiały

niezdecydowaną część społeczeństwa ukraińskiego przeciwko Polsce. Mimo tych działań

w momencie wybuchu wojny, zmobilizowano masy ludności ukraińskiej. Według

orientacyjnych kalkulacji w liczbie od 100 do 200 tysięcy17 żołnierzy ukraińskich

walczyło ofiarnie ramię w ramię z żołnierzem polskim w wojnie obronnej.

Pospiesznie formowane oddziały samoobrony ukraińskiej w drugiej połowie września

1939 roku sporadycznie atakowały i rozbrajały wycofujące się oddziały wojska polskiego

oraz policji. Takie zdarzenia miały na celu zdobycie jak największej ilości broni

i amunicji dla przyszłej walki o wolność Ukrainy. Nie miały one masowego

ani zorganizowanego charakteru, dzięki czemu nie dochodziło do mordów na tle

narodowościowym. Celem było zdobycie uzbrojenia, a nie jak cztery lata później

eksterminacja ludności polskiej.

14 Zob., Materiały IV międzynarodowego seminarium …, s. 41.15 Por., tamże, s. 45.16 Por., tamże, s. 46.17 Zob., Bezkonecznist Pamiati, Nasze Słowo z dnia 15 grudnia, Warszawa, 1985.

16

Page 15: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Wkroczenie wojsk radzieckich 17 września 1939 roku przypieczętowało los

Rzeczpospolitej. Zbliżenie między dwoma totalitaryzmami spowodowało, że los Polski

i Ukrainy nie leży w interesie żadnego z mocarstw. Ukraińcy, podobnie jak Polacy

w czasie I wojny światowej mieli nadzieję, że nadchodząca wojna stworzy możliwość

utworzenia niepodległego państwa. Wojska radzieckie dotarły pod Lwów, który był już

oblężony przez Wehrmacht. Niemcy wraz z Rosjanami po ustaleniach na szczeblu

dowódczym i korekcie ustaleń granicznych wynikających z Paktu Ribbentrop-Mołotow

wycofali się na linię Sanu oddając im Lwów. Linia demarkacyjna przebiegała przez

terytorium Polski od Suwałk na północy po Bieszczady na południu. Od chwili wejścia

wojsk okupantów rozpoczął się terror, wywózki i rozstrzeliwania osób podejrzewanych

o propolskie stanowisko. Nowe władze ogłaszały w odezwach, wiecach

i obwieszczeniach oraz prasie, że Polska przestała istnieć. Ludność ukraińska została

podzielona między dwa totalitaryzmy pod względem terytorialnym. Dawne tereny

Drugiej Rzeczypospolitej na których zamieszkiwali Polacy i Ukraińcy w przeciągu

września 1939 roku zostały podzielone między ZSRR i Niemcy. Tereny

Rzeszowszczyzny oraz Lubelszczyzny dostały się pod okupację hitlerowską,

a Galicja, Wołyń i Podole pod okupację radziecką. Na obszarach zajętych przez Rosję

Radziecką terror objął działaczy niepodległościowych zarówno polskich jak

i ukraińskich. Jedni i drudzy byli traktowani przez nową władzę jako zagrożenie dla

komunizmu. Rosjanie chcieli wytępić wszelkie przejawy kultury i myśli patriotycznej

wywożąc tysiące ludzi na Syberię lub wtrącając do więzień. Najbardziej znanym

przykładem jest uwięzienie w 1940 roku przez NKWD Władysława Broniewskiego,

polskiego poetę o poglądach socjalistycznych, w więzieniu we lwowskim

Zamarstynowie, który opisał sytuację w wierszu „Rozmowa z Historią”: Rewolucyjny

poeta ma zginąć w tym mamrze sowieckim? Historio, przecież to nietakt, ktoś z nas

po prostu jest dzieckiem! Wielu polskich i ukraińskich patriotów nie mogło liczyć na

„łagodne” traktowanie przez radzieckiego okupanta. Najbardziej nieprzejednanych

działaczy, którzy nie chcieli ukorzyć się przed komunistami rozstrzeliwano lub znikali

w niewyjaśnionych okolicznościach. Jednak Polacy stanowili większość aresztowanych

i deportowanych. Te proporcje zaczęły się zmieniać pod koniec 1940 roku, gdy

komuniści zaczęli nękać z podobną zaciekłością ludność ukraińską18.

18 Zob., S. Ciesielski, G. Hryciuk, A. Srebrakowski, Masowe deportacje radzieckie w okresie II wojny światowej, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń, 1994, s. 124.

17

Page 16: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Pod okupacją niemiecką ukraińscy działacze niepodległościowi należący do

Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów prowadzili wewnętrzną polityczną walkę między

frakcją Melnyka a Bandery. Pułkownik Andrzej Melnyk objął stanowisko przywódcy

OUN po zabójstwie jego poprzednika Konowalca w 1938 roku w Rotterdamie. Miał on

znaczące poparcie w środowisku emigracyjnym. Natomiast na terenach obecnej Ukrainy

zdecydowaną przewagę miał bardziej nieustępliwy i rewolucyjny w poglądach Stepan

Bandera. Spotkania i pertraktacje między nimi co do sprawowania

władzy i kierunku w jakim ma pójść polityka OUN nie przyniosły rezultatu.

Zaowocowało to wyłonieniem się z szeregów OUN „frakcji rewolucyjnej” w dniu

10 lutego 1940 r. Od tamtej chwili zwolenników Bandery nazywano banderowcami,

a jego oponentów melnykowcami. Podzielone organizacje OUN, od momentu podziału

określa się obecnie używając skrótów OUN-B i OUN-M. Na terytoriach zajętych przez

obu okupantów działała dobrze zakonspirowana frakcja OUN-B, która przy współpracy

z hitlerowcami przygotowywała się do napaści Niemiec na ZSRR. Wzmacniano terenowe

oddziały i przerzucano służący temu sprzęt i odpowiednio wyszkolonych ludzi.

W Generalnej Guberni przy współpracy z Abwehrą zaczęto formować oddziały Drużyn

Ukraińskich Nacjonalistów sformowanych w bataliony „Nachtigall” i „Roland”.

Wybuch wojny w dniu 22 czerwca 1941 roku spowodował rozbudzenie nadziei wśród

Ukraińców na rozbudowę własnego państwa. Batalion „Nachtigall” wkroczył 30 czerwca

do Lwowa, a działacze ukraińscy zorganizowani pod egidą Ukraińskiego Komitetu

Narodowego, utworzonego kilka dni wcześniej proklamowali niepodległość Ukrainy

przez opanowaną rozgłośnię radiową. Niemcy zareagowali bardzo stanowczo, żądając

zdementowania tej informacji. Wobec negatywnego stanowiska Ukraińców hitlerowcy

aresztowali przywódców i wtrącili wielu z nich do obozów koncentracyjnych, między

innymi Stepana Banderę. Dodatkowym ciosem dla Ukraińców były zmiany terytorialne

i administracyjne. Galicję wschodnią włączono do Generalnej Guberni, Naddniestrze

i Bukowinę przyznano Rumunii, a na pozostałych terenach ukraińskich utworzono

„Reichskommissariat Ukraine” pod zarządem Ericha Kocha19.

Odnosząc się do współpracy melnykowców z Niemcami największym jej

ukoronowaniem było utworzenie w początkach 1943 roku 14 Ochotniczej Dywizji

Strzeleckiej Waffen SS „Galizien”. Pomniejsze oddziały partyzanckie zostawały siłą

wcielane do UPA wraz ze zbliżającym się frontem radziecko-niemieckim. Warto też

19 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa, 1999, s. 101.

18

Page 17: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

dodać, że kierownictwo OUN-M sprzeciwiało się antypolskiej akcji UPA na Wołyniu

w 1943 roku.

Frakcja Bandery, czyli OUN-B, po aresztowaniach i rozbiciu struktur przez Niemców

dopiero w kwietniu 1942 roku zorganizowała II konferencję, na której potępiono zarówno

komunizm jak i faszyzm. Zdecydowano, że w obecnej sytuacji geopolitycznej Ukraina

może liczyć tylko na siebie. Formalnie określono wrogów Ukrainy jako: Niemcy, ZSRR

i Rumunię. Stosunki polsko-ukraińskie uzależniono od szowinistycznych nastrojów

Polaków20.

Do niewielkiej współpracy między Niemcami i Ukraińcami doszło na terenie Wołynia.

Wielu Ukraińców wstąpiło do policji pomocniczej pomagającej okupantowi. Ponadto już

latem 1942 roku powstały uzbrojone oddziały ukraińskie, do najważniejszych z nich

należały trzy formacje – Tarasa Bulby-Borowecia, melnykowców pod dowództwem

por. „Błękitnego”, oraz banderowców kierowanych przez Serhija Kaczyńskiego,

ps. „Ostap”. Na Wołyniu działały również liczne oddziały partyzantów-spadochroniarzy z

ZSRR, którzy niszczyli infrastrukturę niemiecką. W retorsji Niemcy pacyfikowali wsie

i mordowali cywilów, co zaogniało sytuację między ludnością a okupantem.

W marcu 1943 roku na żądanie banderowców Ukraińcy pełniący służbę w niemieckiej

policji pomocniczej mieli za zadanie zdezerterować z bronią do lasu. Wtedy też UPA

rozpoczęła aktywniejszą działalność przeciw okupantowi, a kilka miesięcy później

masowe mordy ludności polskiej zamieszkującej Wołyń. Z początku Niemcy w akcjach

odwetowych palili i mordowali ludzi zamieszkujących miejscowości, które odmawiały

dostarczania kontyngentu albo znajdowały się geograficznie najbliżej dokonanego aktu

partyzanckiej dywersji. Następnie, kiedy rozpoczęła się akcja masowego mordowania

Polaków, wycofali swoją administrację nawet ze szczebla powiatu21.

1.5. Dążenie do uzyskania niepodległości narodu ukraińskiego

w okresie II Wojny Światowej

Ukraińcy po wkroczeniu wojsk okupacyjnych obu agresorów nie przyjęli pozycji

wyczekującej. Kiedy zobaczyli, że ze stanowisk administracyjnych są wyrzucani wszyscy

Polacy sami zaczęli się o te stanowiska ubiegać. Były to głównie stanowiska wójtów oraz

sołtysów. Przejmowali również pożydowski majątek i niewielkie zakłady przetwórcze

20 Zob., R. Torzecki, Polacy i Ukraińcy. Sprawa ukraińska …, s. 181.21 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach …, s. 109.

19

Page 18: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

i usługowe. Jeśli chodzi o organizacje polityczne i oświatowe Niemcy wyrazili zgodę

jedynie na funkcjonowanie Ukraińskiego Centralnego Komitetu (UCK), jako

organizacji o charakterze pomocy społecznej. Na czele UCK stanął Profesor Włodzimierz

Kubijowicz, który z czasem rozszerzał działalność UCK na organizowanie spółdzielni

i działań ukierunkowanych na patriotyczną edukację Ukraińców. Wielu młodych

Ukraińców rozpoczęło służbę w policji ukraińskiej, która szkoliła swoje kadry

we Lwowie w „Centralnej Szkole Ukraińskiej Policji Pomocniczej”. Siły policji

ukraińskiej wynosiły w GG oraz Dystrykcie Galicja około jednego tysiąca ludzi22. Praca

policji ukraińskiej mająca na celu wesprzeć swoich rodaków, polegała

na zwalczaniu partyzantów i wyznaczaniu rodzin polskich do składania kontyngentu

na rzecz okupanta. Typowała również osoby głównie narodowości polskiej kierowane

w głąb Niemiec jako przymusowych pracowników. Przed atakiem Hitlera na ZSRR

rozwinęła też swoją działalność siatka OUN, która donosiła na Polaków biorących udział

w pomaganiu polskiemu podziemiu. Ukraińcy zdawali sobie sprawę, że po aresztowaniu

działaczy OUN przez Niemców nie mogą liczyć na jakąkolwiek autonomię, nie mówiąc

o niepodległości. Jednak niemieckie władze bardziej przychylnie traktowały ukraińskich

poddanych niż Polaków, którym nie ufali.

1.6. Działania zbrojne Ukraińskiej Powstańczej Armii

Podsumowanie działań zbrojnych UPA należy rozszerzyć do działań OUN oraz

samowolnych akcji zbrojnych, które wybuchały w rejonie zamieszkanym przez mieszaną

ludność. Zdarzały się bowiem przypadki zbrojnej konfrontacji między Polakami

a Ukraińcami, mające charakter niezorganizowany i niekierowany przez formalne

dowództwo którejkolwiek ze stron. Dopiero od października 1942 roku możemy mówić

o UPA, wówczas bowiem powstały formalne zręby tej organizacji. Na interesującym nas

obszarze, czyli Chełmszczyźnie i Lubelszczyźnie, oraz na terenach obecnej zachodniej

Ukrainy, od wybuchu II Wojny Światowej miały miejsce incydenty zbrojne, które

pociągnęły za sobą wiele ofiar po obu stronach konfliktu. Poniżej znajduje się ilustracja

przedstawiająca mapę Polski z okresu międzywojennego z podziałem administracyjnym

na poszczególne województwa (mapa 1).

22 Tamże, s. 84.

20

Page 19: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Źródło: http://mapa-polski.seda.pl/ [dostępne: 9.04. 2013].Mapa 1. Terytorium Polski do 1939 roku

Poniżej znajdują się wykresy obrazujące ilość ofiar po obu stronach konfliktu, które

zostały policzone przez osoby różnie patrzące na konflikt polsko – ukraiński (wyk. 1). Z

jednej strony mamy w pierwszym wykresie obliczenia środowisk kresowych, które

prezentuje Ewa i Władysław Siemaszko, autorzy pracy na temat zbrodni ukraińskich

dokonanych na Polakach pod tytułem Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów

ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939-194523 oraz w artykule opublikowanym

w biuletynie IPN, zatytułowanym Ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w

Małopolsce Wschodniej24. Państwo Siemaszko reprezentują w swoich publikacjach

stanowisko zdecydowanie antyukraińskie. Z drugiej strony mamy obliczenia profesora

Motyki, który wszystkie swoje liczby oparł tylko i wyłącznie na dokumentach 23 Władysław i Ewa Siemaszko, Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939-1945, Wydawnictwo von Borowiecky, Warszawa, 2000. 24 Władysław i Ewa Siemaszko, Ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, Biuletyn IPN nr 1-2/2009.

21

Page 20: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

i zeznaniach naocznych świadków nie budzących wątpliwości, ani ze strony

kresowiaków, ani z grona naukowego z Ukrainy.

Wołyński

e (60000)

Tarnopolsk

ie (45000)

Lwowski

e (40000)

Stanisła

wowskie (

22000)

Lubelskie

(15000)

Poleskie

(3000)

Środowisk

a kres

owe (łąc

znie 185 ty

s.)

prof..

G. Motyk

a (łąc

znie 8

0-100 tys.)

0

20000

40000

60000

80000

100000

120000

140000

160000

180000

200000

60000

4500040000

2200015000

3000

185000

80000 - 100000

Źródło: Zob., G. Motyka, UPAdek Wołynia, Wprost nr 26, z dnia 20.06.2003 r., oraz S. Żurek, Ludobójstwo nacjonalistów ukraińskich dokonane na Polakach w Polsce południowo-wschodniej w latach

1939-1948, wyd. Nortom, Wrocław 2008 r., s. 145.Wykres 1. Porównanie danych o zbrodni OUN i UPA w okresie II wojny światowej na terytorium

Polski według środowisk kresowych i prof. Motyki

Tak więc mamy dwa zestawienia znacznie się różniące. Ilość osób zamordowanych

przez OUN-UPA w poszczególnych województwach II RP wg obliczeń środowisk

22

Page 21: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

kresowych - łącznie 185 tysięcy osób wobec wyliczeń prof. Motyki opiewających na 80-

100 tysięcy polskich ofiar.

dr W. Poliszczuk (40 tysięcy)

prof. G. Motyka (od 10 do 20 tysięcy)

0

5000

10000

15000

20000

25000

30000

35000

40000

45000

40000

10000 - 20000

Źródło: Zob., G. Motyka, UPAdek Wołynia, Wprost nr 26, z dnia 20.06.2003 r.Wykres 2. Straty po stronie ukraińskiej z rąk polskich akcji odwetowych, oraz działalności

bratobójczej OUN-UPA

Drugi wykres przedstawia ofiary po stronie ukraińskiej ze strony polskich akcji

odwetowych i walk zbrojnych między Polakami a Ukraińcami. Poliszczuk podaje dużo

wyższe liczby strat po stronie ukraińskiej, być może chcąc ukazać większą

bezwzględność UPA nawet wobec rodaków (wyk. 2).

Wśród banderowców panowało przeświadczenie, że po II wojnie światowej będzie

miała miejsce sytuacja jak w roku 1918, czyli może dojść do konfliktu z Polakami.

Podczas konferencji jesienią 1942 r. we Lwowie ustalono, że w chwili wybuchu

powstania ukraińskiego powstańcy ukraińscy mają za zadanie wszystkich Polaków

wysiedlić, dając im możliwość wzięcia z sobą to, co zechcą zabrać, ponieważ

[...] będzie ich bronić Anglia i Ameryka. Tych, którzy nie wyjadą – likwidować25. 25 Zob., G. Motyka, Pierwsza Armia III Wojny Światowej, Wprost nr 44, z dnia 06.11.2005 r.

23

Page 22: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Kłym Sawur, członek zarządu (Prowidu) OUN, dowódca UPA, wraz z najbliższymi

członkami kierownictwa organizacji stwierdził, że Polacy nie wyjadą dobrowolnie

ze spornych terenów, należy więc zlikwidować ich od razu. Jak podaje Grzegorz Motyka

w lutym 1943 r. została wymordowana przez pierwszą sotnię UPA pod dowództwem

Hrycia Perehijniaka wieś Parośle. W marcu doszło już do wielu ataków na polskie wsie.

W kwietniu 1944 roku zaatakowano m.in. Janową Dolinę, gdzie zabito około 600

Polaków. W sprawozdaniu jednej z sotni pod datami: 3, 4, 15, 19, 23, 25 maja 1943 r.

zapisano wymownie, że likwidowano kolonie, które współpracują z bolszewikami

i Niemcami, własnych strat nie było. Najbardziej tragiczną datą dla polskich

mieszkańców kresów jest 11 lipca - dzień, w którym jednocześnie zamordowano

Polaków w 99 miejscowościach, m.in. w kościele w Porycku i Kisielinie. Krwawy

przebieg antypolskiej akcji (zwanej również ludobójstwem) na Wołyniu wzbudził

wątpliwości nawet wśród samych żołnierzy organizacji, jednak w ostateczności uznano

formację UPA za podstawowy środek walki o państwo ukraińskie i postanowiono

przeprowadzić akcję pacyfikacji polskich wsi także w Galicji Wschodniej.

Od lutego 1944 r. UPA rozpoczęła terror w Galicji Wschodniej wobec polskich

mieszkańców. Instrukcje nakazywały wysyłanie przed atakami ulotek z żądaniem

wyjazdu. Według ich treści dopiero po upływie terminu ultimatum można było palić

osady i zabijać wyłącznie osoby płci męskiej. W praktyce ukraińscy partyzanci często

atakowali bez żadnego uprzedzenia, mordując wszystkich złapanych bez wyjątku.

W obronie Polaków stanęły oddziały AK, oraz pospiesznie organizowana wiejska

samoobrona, które czasami oprócz odpierania ataków odpowiadały krwawymi akcjami

odwetowymi. Zbrojny sprzeciw polskich partyzantów sprawił, że, na Lubelszczyźnie w

okresie wiosny 1944 r. pojawił się ponad stukilometrowy front polsko-ukraiński.

Z zachowanych dokumentów wiadomo, jak sytuację oceniał dowódca UPA Roman

Szuchewycz. W lipcu 1944 r. Powiedział, że Polski element rozproszony na Wołyniu

w pełni paraliżował ruch UPA. (...) Wówczas zaczęła się likwidacja ludności polskiej na

Wołyniu, która zakończyła się latem 1943 r. (...) Dowództwo UPA [w Galicji Wschodniej

- G.M.] wydało rozkaz wysiedlenia Polaków, jeśli sami się nie przesiedlą. (...) Tworzymy

dla siebie wygodne pozycje, których nie można osiągnąć przy zielonych stołach [rozmów

- G.M.]26.

26 Tamże.

24

Page 23: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

2. UWARUNKOWANIE DZIAŁAŃ ZBROJNYCH UKRAIŃSKIEJ POWSTAŃCZEJ ARMII NA TERENIE BIESZCZAD

2.1. Przesłanki historyczne działań Ukraińskiej Powstańczej Armii

Tereny Bieszczad zamieszkałe były od stuleci przez napływające z południa grupy

wołoskich osadników, którzy stopniowo zajmowali te tereny. Od IX do XIV wieku

pasmo Bieszczad było przyczyną sporów terytorialnych miedzy Polską, Rusią

a Węgrami. Dopiero w 1340 roku Kazimierz Wielki, władca Królestwa Polskiego

włączył pasmo górskie w skład Ziemi Sanockiej. Od XV stulecia zakładano osady na

podstawie „prawa wołoskiego”. Górzystą ziemię zasiedlali głównie pasterze wołoscy

pochodzący z Karpat Południowych i Bałkanów. Wówczas ludzie wiedli proste

i prymitywne życie bazujące na hodowli bydła i wypalaniu węgla drzewnego. Przemysł

ograniczał się do dwóch hut żelaza

w Cisnej i w Rabem. W XIX wieku rozpoczęto masową wycinkę drzew co spowodowało

rozwój sieci kolejek wąskotorowych i rozwój przemysłu drzewnego – głównie tartaków.

Odkryto również złoża ropy naftowej. Ludność miejscowa zwała się Rusinami, bądź

Rusnakami. Obecnie określa się ich mianem Bojków – ludności zamieszkującej teren od

Komańczy na wschód. Od Komańczy na zachód tereny górskie zasiedlone były

Łemkami, którzy etnicznie stanowili większość. Ich osadnictwo zajmowało rejon pasma

górskiego od Krynicy aż po Komańczę. Zarówno Bojkowie jaki Łemkowie obchodzili

obrządek grekokatolicki. Obie grupy posługiwały się językiem ukraińskim, co

wzmacniało więzi i wyróżniało spośród zamieszkującej te tereny niewielkiej grupy

Polaków i Żydów. Pierwsze zbrojne wystąpienia w Bieszczadach świadomej ludności

ukraińskiej miały miejsce w listopadzie 1918 roku. Potyczki zbrojne nie miały masowego

charakteru, brało w nich udział około 300 osób, które poparły zbrojnie powstanie

Republiki Komańczańskiej. Republika miała zostać włączona w skład

Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej. Starcia rozpoczęły się w listopadzie i z obu

stron miały charakter ochotniczy27. Brak jest rzetelnych danych ile osób zginęło po obu

stronach konfliktu, który został zażegnany siłami policyjnymi w styczniu 1919 roku. Po

tych wydarzeniach w Bieszczadach nie było więcej incydentów zbrojnych.

W dwudziestoleciu międzywojennym wszystkie grupy etniczne żyły ze sobą w zgodzie

i bez konfliktów. Jednak z powodu tego krwawego, acz krótkotrwałego konfliktu na 27 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa, 1999, s. 57.

25

Page 24: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

przełomie 1918 i 1919 roku, uświadomienie narodowe Łemków i Bojków

bieszczadzkich zaczęło przybierać na sile w latach późniejszych. Obie te grupy

zdecydowanie popierały opcję proukraińską, lecz dopiero wkroczenie Niemców

i działania OUN wzmocniły wzrost nastrojów nacjonalistycznych. Bezpośrednią władzę

sprawowali hitlerowcy, natomiast miejscowi Ukraińcy pełnili służbę w policji ukraińskiej

oraz na niższych szczeblach administracji.

2.2. Uwarunkowania społeczne działań zbrojnych Ukraińskiej Powstańczej Armii

na terenie Bieszczad

Do roku 1947 Bieszczady zamieszkiwały dwie główne grupy etniczne: Łemkowie

i Bojkowie. Tak nazywa się dzisiaj górali pochodzenia ruskiego. Ludność polska

grupowała się w większych miejscowościach, takich jak Baligród, Lesko i Cisna. We

wsiach sporadycznie mieszkały rodziny polskie, a jeszcze rzadziej osiedlali się we wsiach

Żydzi. Rusini zajmowali się pasterstwem i na mniejszą skalę rolnictwem. We wsiach

budowano cerkwie i odprawiano obrządek grekokatolicki. Znane są przypadki, gdy

udostępniano cerkwie do celebrowania mszy i świąt katolickich dla miejscowych

Polaków. Poczucie odrębności powodowała wiara. Rusini w Bieszczadach byli wyznania

grekokatolickiego, Polacy kultywowali wiarę rzymskokatolicką, Żydzi praktykowali

swoją religię – judaizm. Poczucie wspólnoty między wszystkimi grupami etnicznymi

stanowił język. Polacy znali ukraiński, Ukraińcy polski, wobec czego nie było na tym tle

trudności. Według znawców języka ok. 70% słów polskich ma wspólny rdzeń ze swoimi

odpowiednikami w języku ukraińskim. Język ukraiński jest najbardziej zbliżony do

języka polskiego spośród wszystkich języków Słowian. Oba narody nie różnią się od

siebie wyglądem, posiadają antropologicznych wspólnych praprzodków – Słowian.

Obszar, który nas interesuje został ogarnięty konfliktem zbrojnym pomiędzy oddziałami

ukraińskich partyzantów z jednej strony, a władzami komunistycznymi z drugiej. Wojsko

Polskie stacjonujące na terenie Bieszczad zajmowało się początkowo dobrowolną,

a potem przymusową wywózką ludności bojkowskiej do ukraińskiej republiki radzieckiej

w latach 1945-1946. Wobec powyższego ukraińskie oddziały nasiliły swoją działalność

przeciw wojsku, milicji, urzędom niszcząc ich infrastrukturę. Ponadto zwiększyły swoją

liczebność w odpowiedzi na brutalne i masowe wysiedlenia etnicznej ludności. Na terenie

nas interesującym partyzanci mogli zaopatrywać się w żywność i ubiór praktycznie

w każdej wsi, gdyż były one zamieszkane w przeważającej części przez Bojków

26

Page 25: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

i Łemków sprzyjającym proukraińskim oddziałom partyzanckim. Jeśli zdarzyło się,

że jakaś rodzina nie chciała dobrowolnie współpracować z UPA była do tego zmuszana

przemocą, szantażem lub groźbą. Jeśli nadal odmawiała współpracy, co zdarzało się

niezmiernie rzadko, mogli zostać zamordowani, po przedstawionych ich sąsiadom

niezbitych dowodów współpracy z komunistami. Dowodów jednoznacznych

wskazujących na tego typu przypadki nie ma, jednak można wnioskować z analizy

raportów Służby Bezpieczeństwa OUN lub relacji naocznych świadków, że takie

zdarzenia miały miejsce.

Żyjące w Bieszczadach skupiska trzech odrębnych etnicznie grup zostały w latach

okupacji pomniejszone o wysiedloną mniejszość żydowską. Po wkroczeniu Armii

Radzieckiej pozostała jedynie mniejszość Polska, która stanowiła około 18-20% ogółu

mieszkańców. Ukraińcy w powiecie leskim stanowili 80% ludności28. Stosunki społeczne

między obiema grupami pogarszały się ze względu na prowadzoną akcję przesiedleńczą

ze strony polskiej władzy. Odpowiedzią ze strony ukraińskich uzbrojonych oddziałów

leśnych były zastraszanie, okradanie i mordowanie Polaków, którzy współpracowali z

komunistyczną administracją lub nie wykonywali poleceń UPA dotyczących

kontyngentów.

Na Rzeszowszczyźnie i Lubelszczyźnie, skład narodowościowy ludności był

mieszany, polsko-ukraiński, a część społeczeństwa popierała działania UPA. Druga

wojna odcisnęła piętno na obu narodach i ogromna część ludności miała patriotyczne

poglądy z racji tego że partyzanci obu stron skutecznie uświadamiali swoimi działaniami

po czyjej stronie stoją i kogo popierają. W wielu starciach między UPA i AK a potem

między nimi a formacjami radzieckimi cierpieli zwykli obywatele, a głównie chłopi.

Ogromne znaczenie wówczas miała narodowość ludności na których terenie rozgrywała

się walka. Polacy mogli liczyć na pobłażanie ze strony AK, o ile otwarcie nie

wspierali władzy ludowej. Ukraińcy w akcjach zaczepnych i odwetowych

potrafili mordować Polaków. Kradzieże inwentarza i innych dóbr zwane

„dostarczaniem kontyngentu” stosowały wszystkie strony konfliktu. Ukraińcy mogli

liczyć na dobre traktowanie ze strony UPA. Komuniści posuwali się do przymusowych

wysiedleń, aresztowań i gwałtów na kobietach. Chłop ukraiński doskonale wiedział

kogo ma się bać, komu pomagać, a kogo unikać za wszelką cenę. Te doświadczenia

ukształtowały silne poczucie tożsamości narodowej i wspólnoty wśród rodzin tej samej

narodowości. Gdy Rosjanie wraz z polskim aparatem represyjnym zaczynali zwyciężać

28 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa, 1999, s. 52.

27

Page 26: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

zbrojnie i pokonywać partyzantów (pozostających w konspiracji) reprezentujących obie

narodowości, wtedy również skierowali represje wobec ludności cywilnej. Rozpoczęto

wysiedlanie. Wówczas chłopi, zależnie od narodowości, masowo wstępowali w szeregi

powojennych struktur AK i UPA, by przeciwstawić się terrorowi stalinowskiemu.

2.3. Geograficzne uwarunkowania działań zbrojnych Ukraińskiej Powstańczej

Armii na terenie Bieszczad

Uwarunkowania do działań zbrojnych w Bieszczadach są bardzo sprzyjające. Górskie

ukształtowanie terenu i ogromne obszary leśne - 120 tysięcy hektarów - sprzyjają

możliwościom bojowym oddziałów partyzantów, którzy chcą prowadzić walkę

z ukrycia i w konspiracji. Zalesienie południowych obszarów powiatu sanockiego

i leskiego w całości obejmuje 30% terenu. Te warunki nie sprzyjają natomiast

regularnym oddziałom wojska, które mają za zadanie wytropić i zlikwidować leśny

oddział zbrojny. Gęste, leśne poszycie lasu Bieszczad w połączeniu ze stromymi

zboczami, wąwozami, potokami, brakiem przejezdnych, i utwardzanych dróg, zapewniały

oddziałom partyzantów wspaniałe warunki schronienia i doskonałe możliwości działań

konspiracyjnych oraz dywersyjnych. Trzeba wziąć pod uwagę, że znacznie więcej czasu,

sił i kosztów, ponosiło wojsko podczas obław w terenie górzystym niż nizinnym.

Poszukiwania partyzantów w górach zajmowały przeciętnie dwa razy więcej czasu

i zasobów w porównaniu z przeczesywaniem takiego samego obszaru na nizinach.

Ponadto, skryte podchodzenie do ukrytych w leśnym gąszczu kryjówek, schronów,

okopów, posterunków czy ziemianek w znaczącym stopniu było utrudnione. To czyniło

praktycznie niemożliwym próbę cichego dojścia i okrążenia obozowiska partyzantów.

Oddziały wojska zwalczające partyzantów borykały się również z trudnościami

aprowizacyjnymi i komunikacyjnymi, a to z uwagi na bardzo niewielką

w ówczesnych Bieszczadach liczbę dróg bitych i przepraw rzecznych29. Zaledwie sześć

procent wszystkich dróg było w stanie średnim, pozostałe były w większości

rozjeżdżone lub uszkodzone w stopniu uniemożliwiającym korzystanie z nich przez

pojazdy kołowe. Ustępujące wojska hitlerowskie zniszczyły jesienią 1944 roku

107 mostów i jeden tunel. Dzieła zniszczenia przepraw rzecznych, które jeszcze

pozostały, dokonała UPA. Wysadzono lub uszkodzono kolejne 62 mosty. 29 Zob., S. Szułczyński, M. Jasiak, Działania partyzanckie na terenach górskich Polski południowo-wschodniej 1942-45, Wojskowy Przegląd Historyczny nr 3-4, Wojskowy Instytut Historyczny, Warszawa, 1995. r.

28

Page 27: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Patrząc na wydarzenia z militarnego punktu widzenia okresu lat 1944-1948

w bieszczadzkich górach i dolinach można stwierdzić, że partyzanci ukraińscy umiejętnie

wykorzystali właściwości geograficzne i roślinne co pozwoliło im przez długi czas

skutecznie stawiać opór oddziałom wojska i bezpieczeństwa. Dopiero zastosowanie przez

KBW metod walki cechującej działania UPA, zaczęło przynosić efekty w ich zwalczaniu.

2.4. Uwarunkowania militarne działań Ukraińskiej Powstańczej Armii w okresie

1945 – 1947

Uwarunkowania militarne w interesującym nas okresie i terenie były zależne od linii

frontu. Wojska obu mocarstw usiłowały przełamać linie wroga i zajmować tereny wroga

jak Armia Czerwona lub trwać na swoich pozycjach i odpierać ataki – jak Wehrmacht.

Partyzanci ukraińscy starali się przeczekać frontowe walki w ukryciu. Sprzyjało to

konspiracji i rozbudowie struktur OUN-UPA w południowo wschodniej Polsce. Wiedząc,

że główne siły Armii Czerwonej prą na zachód, UPA poczuła swoją siłę w południowo

wschodniej Polsce, gdzie komunistyczna władza dopiero zaczynała ustanawiać

administrację. Wojsko Polskie dopiero po zakończeniu walk z Niemcami,

a później z patriotycznym polskim podziemiem, skierowało swoje zainteresowanie na

problem ukraiński. Władza komunistyczna zaczęła zastanawiać się jak rozwiązać

problem Ukraińcówi UPA w nowej Polsce.

Po wkroczeniu Armii Czerwonej na tereny „Polski Lubelskiej w lipcu 1944 roku,

powstał Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego – PKWN. Z dniem 22 lipca bez

zgody i porozumienia ogólnonarodowego PKWN ogłosił w „Manifeście Lipcowym”,

swój program polityczny. Pod dyktando Stalina proklamowano w nim, że władza na

wyzwolonych terenach będzie sprawowana przez tymczasowy organ wykonawczy czyli

PPR – Polską Partię Robotniczą. Ten samozwańczy ruch polityczny gwarantujący nowy

porządek zyskał pewną ilość zwolenników w zajętych przez armię sowiecką częściach

kraju. Manifest PKWN zwany też „Lipcowym” zakładał radykalne reformy

i przeobrażenia geopolityczne w nowej Polsce. Reforma rolna, nacjonalizacja przemysłu,

zmiana granic, były zachętą dla osób, które przed wojną nie miały nic, a po wojnie

straciły częściowo, lub całkowicie swój majątek. Niestety pomimo zapowiadanych

gruntownych przemian gospodarczych, główny nacisk położono na likwidację opozycji

politycznej oraz usankcjonowanie terroru wobec przeciwników nowopowstającego,

komunistycznego ustroju. Zadaniem najważniejszym dla przybyłych z Moskwy

29

Page 28: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

komunistów, stało się wyznaczenie nowych władz terenowych sumiennie i gorliwie

wykonujących ich polecenia. Do pomocy w realizacji tego zadania mieli oddziały wojsk

radzieckich i żołnierzy z armii polskiej utworzonej na Wschodzie. W okresie

późniejszym, kiedy front wraz z wojskiem posuwał się w kierunku Berlina, zadania te

przejęło Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego. Wkrótce, na wzór radziecki

utworzono Milicję Obywatelską, Wojska Bezpieczeństwa Wewnętrznego (później KBW)

oraz UB.

2.4.1. Przemieszczanie się Ukraińskiej Powstańczej Armii na tereny Bieszczad

Kiedy wiosną 1944 roku Armia Czerwona wkroczyła na Wołyń zakończyły się

„antypolskie akcje” dokonywane przez UPA, które polegały na masowym ludobójstwie

zamieszkałych tam Polaków. Ukraińska Powstańcza Armia stała się wówczas

najważniejszym wrogiem władz radzieckich obejmujących władzę na terenie Ukrainy

zachodniej30.

Dopiero po wejściu Armii Czerwonej ukraińscy przywódcy nakazali wstrzymać akcję

antypolską, co na początku 1945 r. spowodowało znaczące zmniejszenie ataków.

W obliczu wspólnego wroga, już w maju 1945 r. na Lubelszczyźnie, polskie

podziemie niepodległościowe i UPA zawarły porozumienie przeciwko komunistom.

W maju 1946 r. Polacy i Ukraińcy razem dokonali zbrojnego przejęcia miasta

Hrubieszów.

W 1944 r. Armia Czerwona zajęła obszar Ukrainy Zachodniej. Ukraińska Powstańcza

Armia licząca ok. 25 tys. członków i podjęła walkę z komunistami, mającą na celu nie

dopuszczenie do utworzenia komunistycznej administracji. Przeciw UPA skierowano

30 tys. żołnierzy NKWD, którzy rozpoczęli działania przeciwpartyzanckie. W wielu

wsiach stworzono podległą NKWD milicję, tzw. bataliony niszczycielskie (ros.

истребительные батальоны). Masowo tworzono sieci agentów i grupy pozoracyjne

podszywające się pod prawdziwe oddziały UPA. Osoby podejrzewane o sprzyjanie

ukraińskim partyzantom wysyłano w głąb ZSRR. By zastraszyć ludność dokonywano

publicznych egzekucji partyzantów UPA. Nikita Chruszczow, I sekretarz Komunistycznej

Partii Ukrainy, 10 stycznia 1945 r. we Lwowie stwierdził, że (…) uczestników [ruchu

oporu] należy aresztować, kogo potrzeba osądzić, może powiesić, pozostałych wysłać

30 Zob., G. Motyka, Pierwsza Armia III Wojny Światowej, Wprost nr 44, z dnia 06.11.2005 r.

30

Page 29: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

[deportować], wtedy dopiero [...] ludność będzie wiedzieć, że za jednego weźmiemy stu

(…). Trzeba, żeby się bali [...] zemsty31.

Kiedy zniknęły nadzieje na wybuch III wojny światowej, w lipcu 1946 r. Szuchewycz

rozkazał rozwiązać oddziały partyzanckie. Ich członków kierowano do podziemia.

Niewielkie grupy powstańców korzystały z doskonale ukrytych bunkrów i kryjówek.

Według oficjalnych danych, w wyniku represji stosowanych przez komunistów zabito,

aresztowano lub deportowano 450-500 tys. mieszkańców Ukrainy Zachodniej.

Z kolei w wyniku akcji OUN-B i UPA radziecka bezpieka straciła ponad 30 tys. zabitych.

Do tego należy dodać 80-100 tys. Polaków zamordowanych w trakcie antypolskiej akcji

na Wołyniu i kilkanaście tysięcy Ukraińców, którzy padli ofiarą polskich akcji

odwetowych.

Gdyby nie „rzeź wołyńska”, to w Polsce działanie UPA zostałoby prawdopodobnie

ocenione pozytywnie. Pamięć o zamordowanych na Wołyniu i w Galicji Wschodniej

sprawia, że osoby w Polsce patrzą na tę organizację wyłącznie z perspektywy zbrodni

popełnionych na Polakach. Zbrojny opór ukraińskich partyzantów przeciwko

Niemcom i komunistom jest Polakom nieznany. Na Ukrainie jest odwrotnie, ponieważ

problemu antypolskiej akcji UPA długo w ogóle nie dostrzegano. Dzisiaj rozpatruje się

go najczęściej jako dramat, podczas którego po obu stronach popełniano zbrodnie.

Partyzanci ukraińscy byli zwalczani na terenach Ukrainy Zachodniej przez

NKWD, w wyniku czego przemieszczali się w rejony, gdzie prowadzenie walki było

łatwiejsze. Do takich terenów należały obszary Karpat oraz południowo-wschodnich

powiatów nowo tworzącego się państwa Polskiego, gdzie uwarunkowania geograficzne

sprzyjały prowadzeniu działań zbrojnych w sposób trudny do wykrycia. Na terenach

Polski istniały oddziałały partyzanckie o różnym podłożu politycznym, które

wprowadzały dodatkowe zamieszanie w strukturach władzy i administracji

komunistycznej. W powojennym chaosie na obszarze „Polski Lubelskiej” Ukraińska

Powstańcza Armia miała większe szanse na przetrwanie niż w ZSRR, gdzie byli jedynym

wrogiem władzy. Pierwsze sotnie UPA zaczęły tworzyć się na terenie Bieszczad

latem 1944 roku z członków policji ukraińskiej podporządkowanych dotychczas

Niemcom. Pierwsi żołnierze UPA w liczbie około 200 osób (uzbrojonych dezerterów

pomocniczej policji ukraińskiej i samoobrony) zgrupowali się w trzy sotnie po około

70 osób, nad którymi objął dowództwo „Burłaka”32. Następnie w lipcu 1944 roku przybył

31 Zob., G. Motyka, Pierwsza Armia III Wojny Światowej, Wprost nr 44, z dnia 06.11.2005 r.32 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa, 1999, s. 156.

31

Page 30: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

z Galicji Wschodniej przewodniczący okręgu33 OUN „Łuhowyj”, prowadząc ze sobą

stuosobowy oddział Służby Bezpieczeństwa. Zreorganizował sotnie tworząc kureń

(batalion), którego dowodzenie powierzył Wasylowi Mizernemu „Renowi”. Dzięki

energicznemu działaniu mobilizacyjnemu, organizacyjnemu i propagandowemu

liczebność batalionu ukraińskiego nazwanego kureniem „Łemkowszczyzna” zwiększyła

stan osobowy do 11 sotni licząc około 2000 ludzi. „Ren” rozpoczął akcję antypolską już

w sierpniu 1944 roku. Najpierw rozrzucił ulotki wzywające Polaków do

opuszczenia Bieszczad pod karą śmierci. Następnie w dniu 6 sierpnia 1944 roku

w Baligrodzie zamordował 42 osoby narodowości polskiej wracające z kościoła,

a 16 sierpnia odbyła się egzekucja 74 Polaków w Mucznem. Niemcy administrowali

tym terenem do września 1944 roku kiedy wybuchły frontowe walki na obszarach

górskich w Bieszczadach, które miały szczególnie zacięty przebieg. Wobec tego

faktu 24 września „Ren” nakazał sotniom wycofanie się do Galicji Wschodniej.

Przeszkodą dla swobodnego przemieszczania się UPA były doskonale uzbrojone,

wyszkolone i nieprzebierające w środkach wojska NKWD, które bez zgody

polskich władz mogły działać i działały na polskiej części Bieszczad mimo miejsca

stałego kwaterunku na terytorium ZSRR.

2.4.2. Budowa zaplecza organizacji

Wobec przesuwania się frontu niemiecko-radzieckiego od stycznia 1945 roku na

zachód i zajęcia ziem zamieszkanych etnicznie przez Polaków i Ukraińców UPA

zaprzestała antypolskich akcji ludobójstwa. W niektórych rejonach Ukraińcy

szukali porozumienia z Polakami, aby wspólnie przeciwstawić się stalinowskiemu

terrorowi, który zapanował na terenach zajętych przez Armię Czerwoną. Wobec faktu

ustanowienia nowych granic, UPA postanowiła zreorganizować swoją strukturę. Na

Roztocze przybył Jarosław Staruch „Stiah”, który objął przywództwo w „Zakerzoniu”.

Tym terminem określano tereny „Polski Lubelskiej” zamieszkałe przez Ukraińców,

a neologizm ten powstał od nazwiska Curzona, który wytyczył granicę polsko-radziecką

w 1919 roku. Krajowy zarząd (prowid) OUN podzielono na trzy okręgi. Okręg

pierwszy będący przedmiotem badań składał się z nadrejonów:

- Beskyd (powiat sanocki i leski),

- Chołodnyj Jar (powiat przemyski),

33 Prowid,– ukr. zarząd, prowidnyk, osoba zarządzająca, przewodniczący. Tłumaczenie własne

32

Page 31: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

- Werchowyna (powiaty krośnieński, gorlicki, jasielski).

Pozostałe dwa okręgi obejmowały tereny na północ od wyżej wymienionych aż do

Białej Podlaskiej. Nadrejony dzieliły się na rejony (rejonami i nadrejonami zarządzał

„prowidnyk”) odpowiadające obszarowo powiatowi, te z kolei na „kuszcze”

(od 4 do 7 wsi – odpowiedzialnym był „kuszczowy”). „Kuszcze” dzieliły się na stanice

(od 1 do 2 wsi, gdzie dowódcą był „stanicznyj”). Łączność zapewniały „linie sztafetowe”,

gdyż radia nie posiadano. Korespondencją zajmowali się kurierzy obejmujący swoim

zasięgiem trasy nawet do amerykańskiej strefy okupacyjnej w Niemczech34. Ważnym

elementem struktury OUN-UPA były SKW - Samoobronne Kuszczowe Widdiły. Była to

grupa wyznaczonych osób z danych wsi, które na rozkaz kuszczowego stawiały się

w umówionym miejscu, aby przeprowadzić akcję bojową (również jako pomoc

regularnym, leśnym oddziałom UPA). Jesienią 1945 roku SKW liczyły około 2800 ludzi,

których wcielono do UPA. Samoobronne Kuszczowe Widdiły w pierwotnej formie

przestały istnieć. W kuszczach pozostały szczątkowe ilości SKW. Wraz z okręgami

rejonami i nadrejonami istniały referaty Służby Bezpieczeństwa OUN (ukr. Служба

безпеки ОУН), które prowadziły działalność wywiadowczą, kontrwywiadowczą dzięki

siatce informatorów. Z książki „Droga donikąd”, wiemy, że wzrost dezercji, defetyzmu

i demoralizacji w okresie wiosny 1946 roku spowodował utworzenie w każdej sotni

komórki SB mającej czuwać nad dyscypliną. Do zadań SB należały również

wykonywanie wyroków śmierci, kar chłosty i aresztu oraz dywersja. Samodzielny okręg

wojskowy powołano w połowie 1945 roku ze względu na uszczelnienie granicy polsko-

radzieckiej. Dowódcą okręgu został Mirosław Onyszkiewicz „Orest”. Obszar, jaki

podlegał „Orestowi” pokrywał się z trzema wspomnianymi wyżej okręgami OUN, który

nazwano „San”. Interesujący nas obszar określono nazwą „odcinek taktyczny Łemko”.

Jednostki bojowe UPA tworzyły:

- kureń (kozacki batalion – nazewnictwo zapożyczone przez UPA z historii

Kozaczyzny liczył od 250-500 ludzi, składał się z 3 lub 4 sotni);

- sotnia (kompania, liczyła od 40 do 200 żołnierzy, na sotnię przypadały 2-4 czoty);

- czota (pluton, złożony z 25-50 osób, składał się z 2 do 4 rojów);

- roj (drużyna, liczyła 10-12 żołnierzy, składała się z łanek);

- łanka (sekcja, na którą przypadało 5-6 strzelców).

34 Zob., A. Szcześniak, W. Szota, Droga do nikąd Działalność organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i jej likwidacja w Polsce, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa, 1973, s. 275.

33

Page 32: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Siły militarne UPA w Bieszczadach określa się na siedem, osiem sotni w okresie

1945-1947.

2.4.3. Rozbudzenie świadomości narodowej miejscowej ludności

Z punktu etnicznego należy rozgraniczyć ludność Łemkowską, zamieszkującą Beskid

Niski od Bojkowskiej zamieszkującej Bieszczady. Z punktu politycznego wielu Łemków

mówiących dialektem języka ukraińskiego, zwanym łemkowskim, nie popierało, a wręcz

wrogo reagowało na pojawienie się UPA w ich rejonach zamieszkania. Jest na to wiele

dowodów, na przykład przejęte przez Wojsko Polskie raporty partyzantów UPA, którzy

próbując zwerbować agentów i rozeznać się w terenie napotykali na sprzeciw i byli

denuncjowani na milicję. Natomiast Bojkowie oraz Łemkowie zamieszkujący tereny na

wschód od Komańczy już w okresie I Wojny Światowej utożsamiali się z narodem

ukraińskim, gdyż występowali militarnie przeciw Polakom w ramach nieudanej

proklamacji Republiki Komańczańskiej w listopadzie 1918 roku. Jednym z ważnych

czynników rozbudzających narodowe nastroje była trudna sytuacja ekonomiczna ludzi

zamieszkujących Bieszczady. W sytuacji, gdy pojawia się głód i brak perspektyw na

polepszenie bytu swojej rodziny, można zacząć szukać winnych obecnego stanu. Winny

może być rząd, nieudolna administracja, albo sąsiad, który ma inne wyznanie lub

narodowość. Na taki podatny grunt niezadowolenia chłopów bojkowskich trafiła

szowinistyczna propaganda ukraińska szerzona przez działaczy OUN przed II Wojną

Światową. Wydarzenia z końca I Wojny Światowej rozbudziły świadomość narodową

mieszkańców i uświadomiły zróżnicowanie etniczne ziem bieszczadzkich. Polacy zaczęli

czuć się Polakami, a Ukraińcy Ukraińcami i obie grupy czuły silny związek z miejscem

urodzenia, którą uważali za swoją małą ojczyznę. Tożsamość narodową określała też

religia i obrządek rzymskokatolicki oraz grekokatolicki. Działalność kulturalna

towarzystwa „Proswita”, oraz edukacja i obecność inteligencji ukraińskiej

w Bieszczadach zakorzeniały w umysłach poczucie wspólnoty i odrębności. Na obecnych

terenach województwa rzeszowskiego przed wojną rozpoczęła działalność propagandową

i konspiracyjną OUN. Profesor Grzegorz Motyka w książce „Tak było

w Bieszczadach…” wspomina, że udokumentowany jest jeden członek OUN, żołnierz

walczący o Ukrainę Zakarpacką w 1939 roku. Co nie wyklucza obecności większej liczby

sympatyków i członków ukraińskiego ruchu narodowego.

34

Page 33: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Po stronie polskiej rozbudzenie świadomości patriotycznej spowodowała sytuacja

militarno-polityczna w województwie rzeszowskim i lubelskim. Organizacje

patriotyczne z okresu wojny - głównie Armia Krajowa - widząc poczynania

i sprzeciwiając się zbrojnie nowej władzy komunistycznej zyskały duże poparcie. Polacy

wstępowali w szeregi konspiracyjne, aby stawić opór represjom NKWD, Urzędu

Bezpieczeństwa Publicznego oraz funkcjonariuszom partyjnym PPR. Bezkarność aparatu

bezpieczeństwa powodowała wiele pomyłek, które skutkowały torturami i znikaniem

ludzi. Ludzie często nie mieli nic wspólnego z wrogami nowej władzy, a podstawą ich

prześladowania były tylko pomówienia. Pod koniec wojny i po jej zakończeniu wielu

głównie młodych Polaków, posiadających doświadczenie w pracy konspiracyjnej przeciw

okupantowi niemieckiemu trafiało do antykomunistycznych oddziałów partyzanckich.

Po części dlatego, że ich dotychczasowe życie było ciągłą walką o przetrwanie i tylko to

potrafili robić, a po części w drodze sprzeciwu wobec wyniosłego stosunku władzy do

ludzi, a przede wszystkim z pobudek ideologicznych. Nowa władza zabrała się do

rządzenia w sposób bardzo gwałtowny i brutalny. Ocenia się że w więzieniach i na

zsyłkach w głębi ZSRR zginęło po wojnie i nie powróciło do kraju kilkaset tysięcy

Polaków35. Patrioci, którzy wracali z więzień i zesłań, torturowani za to, że ośmielili się

sprzeciwić w jakikolwiek sposób nowej władzy do dziś nie są w stanie opowiadać

o strasznych męczarniach jakich doświadczyli ze strony UB i Milicji. Hasła partyzantów

trafiły na podatny grunt i w ciągu roku po zakończeniu II Wojny Światowej podziemie

antykomunistyczne liczyło kilkadziesiąt tysięcy ludzi gotowych walczyć zbrojnie przeciw

komunistom i ich rządowi. Jednak wobec przeważającej siły strony rządowej opozycyjne

podziemie skazane było na niepowodzenie. Kiedy komuniści rozprawili się z polskimi

patriotami przyszedł czas rozwiązania kwestii ukraińskiej.

2.4.4. Zbrojna odpowiedź na wysiedlenia miejscowej ludności

Za jedną z metod walki z podziemiem przyjęto wysiedlenia ludności

ukraińskiej z obszarów objętych walkami z UPA. Zakładano, że pozbawienie

społecznego zaplecza oddziałów partyzanckich przyspieszy ich likwidację. Natomiast

rozpoczęcie przez nowe władze wysiedleń ludności ukraińskiej doprowadziło do eskalacji

antypolskich nastrojów nawet wśród dotychczasowych przeciwników UPA. Ludność

35 Zob., http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090828/REPORTAZ/545367516 [dostępne: 17.09.2013].

35

Page 34: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

ukraińska zaczęła przychylniej patrzeć na UPA namawiającą do wstępowania w jej

szeregi w celu przeciwstawienia się wywózkom do ZSRR i stracie majątku. Sytuacja taka

miała miejsce w drugiej połowie 1945 roku. Dodatkowym czynnikiem aktywizującym

nastroje antypolskie były obwieszczenia, w których wyraźnie zaznaczano, że wysiedlona

zostanie wyłącznie ludność ukraińska36.

W odpowiedzi na rozpoczęcie przez wojsko wysiedlenia liczba sotni działających na

terenie Polski wzrosła liczebnie o ochotników rekrutujących się spośród rodzin

zagrożonych wysiedleniem. Dołączyła do nich również zakonspirowana samoobrona

SKW powiększając stan ilościowy UPA. Grzegorz Motyka stawia tezę, że bezpośrednią

przyczyną uzyskania masowego poparcia przez UPA była brutalność i gwałtowność

wysiedleń prowadzonych przez komunistyczne władze37.

Ukraińskie siły dokonały kilkudziesięciu aktów terroru i sabotażu mających zatrzymać

lub spowolnić przymusowe wysiedlanie rodzin ukraińskich. Niszczono obiekty

infrastruktury, palono i wysadzano mosty, rozkręcano tory kolejowe, podpalano

wysiedlone wsie, organizowano zbrojne ataki na mniejsze oddziały wojsk. Uciekano się

nawet do ostrzeliwania kolumn z deportowanymi, minowano drogi prawdopodobnego

przemarszu wojsk. Wiosną 1946 roku wymordowano obsadę strażnicy WOP w Jasielu, w

Beskidzie Niskim, gdzie rozstrzelano 60 pograniczników.

Akcja wysiedleńcza była prowadzona brutalnie, zdarzały się kradzieże,

gwałty i morderstwa na ludności ukraińskiej. Wojsko formalnie zakazywało aktów

przemocy wobec osób deportowanych, lecz niektórzy dowódcy przymykali oczy na

bezprawne działania swoich podwładnych żołnierzy. Potwierdza to protokół odpraw

komendantów jednostek w Powiatowej Komendzie Milicji Obywatelskiej w Lesku z dnia

21.11.1945 roku. W tym protokole czytamy, że w Baligrodzie w każdej wiosce są

grabieże popełniane przez WP; rabowanie żywności, strzelanie do kur. Na terenie

Baligrodu wystrzelane są niemal wszystkie kury. Z kolei w Hoczwi, komendant

posterunku stwierdza, że w terenie byłby spokój gdyby nie WP. Strzelaja do kur, zabierają

drzewo gospodarzom tłumacząc, że to na rozkaz pułkownika. Nastrój do milicji dobry do

wojska wrogi z powodu rabunków.

Znamienna jest wypowiedź komendanta z Leska, który stwierdza, iż wojsko rabuje kury

i siano, UPA świnie. A we wsi Bukowiec grupa WP pobiła sołtysa i obrabowała go38.

36 Zob., red. W. Sienkiewicz i G. Hryciuk, Wysiedlenia, wypędzenia i ucieczki 1939-1959. Atlas ziem Polski, wyd. DEMART S.A., Warszawa, 2008, s. 223.37 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa, 1999, s. 480.38 Historia MO byłego powiatu Lesko 1945-1948, Archiwum IPN, Sygn., Rz 067/5/2/CD/1, s. 225.

36

Page 35: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Wnioski z analizy raportów wskazują na niechęć do ówczesnych władz i wojska, którą

żywili mieszkańcy Bieszczad. Może to usprawiedliwiać wstępowanie do ukraińskich

oddziałów partyzanckich w celu przeciwstawienia się podobnym aktom przemocy wobec

bliskich i sąsiadów.

Ciekawym jest fakt sprzeciwiania się wysiedleniom Ukraińców przez dowództwo

AK-WiN, które uważało, że uniemożliwi to w przyszłych pertraktacjach granicznych z

ZSRR odzyskanie Lwowa.

37

Page 36: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

3. ŚRODKI I METODY STOSOWANE W WALCE PRZEZ ORGANY

BEZPIECZEŃSTWA POLSKI LUDOWEJ

3.1. Podejmowane działania zmierzające do likwidacji podziemia ukraińskiego

Dekretem z 7 października 1944 roku utworzono Milicję Obywatelską (MO) formację

na wzór wojskowy podporządkowaną Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego, które

utworzono już 21 lipca 1944 roku. Z punktu organizacyjnego na najniższym szczeblu MO

były posterunki gminne zakwaterowane w wyznaczonym budynku w określonej wsi.

Następnie w miastach utworzono komisariaty i komendy miejskie, powiatowe lub

wojewódzkie, zależnie od administracyjnego szczebla danego miasta. Zadaniem milicji

była ochrona ważnych obiektów – mosty, patrolowanie dróg i miejscowości oraz

śledzenie działań elementu niepewnego politycznie, zbieranie kontyngentów i zwalczanie

szeroko pojmowanego bandytyzmu. Komuniści terminem bandytyzmu i bandyty określali

zarówno ukrywających się żołnierzy Wehrmahtu i SS oraz uchylających się od

przymusowej służby wojskowej obywateli Polski, jak i partyzantów AK, WiN, NSZ oraz

UPA. Wrogowie klasowi byli wymieniani jednym tchem podczas propagandowych

wieców agitacyjnych organizowanych przez nowe władze komunistyczne – milicję

i urzędników administracji mianowanych według klucza partyjnego. Początkowa sytuacja

milicjantów była trudna, ponieważ nie posiadali żadnych mundurów, broni ani

uposażenia do kwietnia 1945 roku. Funkcjonariusze musieli sami zatroszczyć się

o wyposażenie i środki finansowe. Broń często kupowano od żołnierzy radzieckich

najprawdopodobniej oferując w zamian wódkę39. Środki finansowe zdobywano

rabunkiem i szantażem wśród mieszkańców wsi podległych ich ochronie. Wstępowanie

do milicji w okresie przejścia frontu było często podyktowane pragmatyzmem

i obawą o bezpieczeństwo swoje i najbliższych. Służba w milicji była nową formą

uprawomocnionej samoobrony, której potrzebowali ludzie wsi i miasteczek zagrożeni

rabunkowymi napadami. W owym czasie oprócz podziemia UPA i AK istniały liczne

uzbrojone bandy kryminalne, okradające przerażoną ludność z odzieży, pieniędzy

i żywności.

Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego (KBW) utworzono 25 maja 1945 roku jako

uzbrojoną formację Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego (MBP) mającą za zadanie

przede wszystkim likwidację polskiego podziemia. Dopiero po rozprawieniu się

39 Zob., H. Wagner, Nad brzegiem Sanu, Antologia, Strzały o świcie, ISKRY, Warszawa, 1962, s. 146.

38

Page 37: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

z większością oddziałów AK skierowano część oddziałów KBW w Bieszczady, aby

pomóc w zwalczeniu partyzantów ukraińskich. Miało to miejsce dopiero podczas akcji

”Wisła”.

Wojska Ochrony Pogranicza (WOP) powołano do działania rozkazem naczelnego

dowódcy Wojska Polskiego generała Władysława Korczyca w dniu 13 września 1945

roku. Zadaniem tych wojsk była ochrona granic państwa. Jednostkami bezpośrednio

ochraniającymi granice były strażnice WOP. Na terenie działania UPA znajdowały się

62 strażnice, podległe komendom odcinków, a te z kolei komendom oddziałów.

Liczebnie w rejonie odpowiedzialności służbowej, czyli na całym odcinku granicy

państwa było ok 6,5 tysiąca żołnierzy WOP. Na terenie Bieszczad i Beskidu Niskiego

powstałe strażnice miały za zadanie oprócz pilnowania szczelności granicy również

obserwacji i rozpoznania oraz likwidacji UPA.

Wojsko Polskie od chwili wyzwolenia terenów Bieszczad jesienią 1944 roku brało na

siebie największy ciężar prowadzenia akcji bojowych przeciwko UPA. Jednak mimo, że

dysponowano ogromnymi środkami do walki z UPA, to brakowało żołnierzom

doświadczenia w walce z partyzantką w terenie górzystym. Zdobywanie tej wiedzy

przychodziło w trakcie walk i niestety wiedza ta była „chwilowa”, gdyż częste dyslokacje

wojsk oraz przydzielanie ich do zadań mających na celu utrwalanie administracji

komunistycznej, akcji przesiedleńczych powodowały niweczenie zdobytego

doświadczenia w bezpośrednich starciach zbrojnych z UPA.

Już 21 lipca 1944 roku PKWN powołał Resort Bezpieczeństwa Publicznego

zamieniony na Ministerstwo ze Stanisławem Radkiewiczem na czele. Powstały

Wojewódzkie i Powiatowe Urzędy Bezpieczeństwa (WUBP i PUBP). Urząd

Bezpieczeństwa rozpoczął działalność od masowych represji opierając je jedynie na

donosie, niesprawdzonej informacji lub profilaktycznie w celu zastraszenia ludności

przez funkcjonariuszy, pragnących wykazać się czujnością wobec tzw. wrogów nowego

porządku. Wystarczyło podejrzenie o jakikolwiek kontakt z inteligencją przedwojenną

lub z osobami zza granicy by wzbudzić zainteresowanie UB. W 1944 roku UB

skierowało swoje działania przeciw polskiemu podziemiu niepodległościowemu,

aresztowano 4954 osoby w województwie lubelskim pod zarzutem współpracy z AK lub

uchylaniu się od służby wojskowej. Były to dwa główne powody zatrzymań. Jedynie

17 osobom postawiono zarzut współpracy z UPA40.

40 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa, 1999, s. 222.

39

Page 38: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Wojsko Polskie skierowane do przeprowadzenia i koordynacji akcji przesiedleńczej

rozpoczynającej się na jesieni 1945 roku zostało zaskoczone przebiegłością i siłą

przeciwnika jakim były oddziały partyzanckie UPA. Dowódcy stosowali taktykę

frontową oczekując typowej konfrontacji jak z hitlerowcami, nie

stosując skutecznych i doprowadzanych do końca akcji zaczepnych i pościgowych.

Sztab Generalny WP zalecił przeprowadzenia kilku marszów demonstracyjnych dużymi

grupami wojsk przez okoliczne wioski wraz z ciężką bronią, jednak oczekiwanego

rezultatu w postaci wzbudzenia strachu w UPA – nie osiągnięto. Ostrzeliwano również

z dział artyleryjskich prawdopodobne miejsca postoju „band” lecz nie powodowało to

żadnych strat po stronie UPA.

Urząd Bezpieczeństwa w powiecie leskim miał zbyt małe siły – około 35 ludzi z tego

15 operatywnych41, by uderzyć skutecznie w Ukraińców. Poza tym wojskowi nieufnie

traktowali informacje pochodzące od milicji oraz bezpieki. Powszechna była niechęć

żołnierzy do funkcjonariuszy UB, zdarzały się nawet akty sprzeciwu wobec ponaglań

funkcjonariuszy bezpieczeństwa, aby podążyć śladami oddziałów UPA.

Zmiana koordynacji i współpracy między polskimi organami siłowymi nastąpiła

dopiero w toku rozpoczęcia Akcji „Wisła”. Być może dla dowództwa

wojskowego i kierownictwa partii rządzącej wstrząsem było to, że w Bieszczadach zginął

generał Świerczewski. Wydarzenie to mogło pobudzić impuls do ostatecznego

rozwiązania problemu ukraińskiego w Polsce. W ściśle tajnym protokole

z dnia 16 kwietnia 1947 roku z zebrania Państwowej Komisji Bezpieczeństwa42 określono

założenia rozwiązania problemu UPA i ludności ukraińskiej (rys. 2). Dodatkowym

bodźcem aktywizującym rządzących do działania przeciwko partyzantom

w Bieszczadach mogły być analogiczne w skutkach przedwojenne zamachy na ministra

spraw wewnętrznych Pierackiego, oraz posła na sejm Tadeusza Hołówki w latach

trzydziestych. Zabójstwa te odbiły się głośnym echem w prasie i wywołały masowe

spontaniczne demonstracje sprzeciwu wobec zamachowców.

41 Sprawozdanie z pracy PUBP w Lesku za lata 1945-46, Archiwum IPN, Sygn., Rz 04/190/CD, s. 14.42 Zob., E. Misiło, Akcja Wisła 1947, Archiwum Ukraińskie, Warszawa, 2012, s. 315.

40

Page 39: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Źródło: E. Misiło, Akcja Wisła 1947, Archiwum Ukraińskie, Warszawa, 2012, s. 315.Rysunek 2. Protokół Komisji Bezpieczeństwa z 16 kwietnia 1947 roku

Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego oraz Wojsko Polskie, czyli instytucje

powołane do zaprowadzenia porządku i spokoju w kraju nie były przygotowane na walkę

z tak doświadczonym, przebiegłym, bezwzględnym i skutecznym przeciwnikiem jakim

była Ukraińska Powstańcza Armia i jej cywilna agentura OUN.

W instrukcjach i informacyjnych biuletynach wydanych w okresie przygotowań do

Akcji „Wisła” oraz w pierwszych tygodniach po jej rozpoczęciu uwidacznia się brak

rozeznania w sile, liczebności i wartości bojowej partyzantów ukraińskich. Świadczy

to o braku wiedzy władz komunistycznych o tym co działo się w południowo- wschodniej

części kraju.

41

Page 40: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

3.2. Działania w ramach Akcji „Wisła”

W lutym 1947 roku, gen. dyw. Stefan Mossor, zastępca szefa Sztabu Generalnego

odwiedził Wojewódzkie Komitety Bezpieczeństwa. Celem podróży do Lublina, Krakowa,

Rzeszowa i Katowic było zebranie spisów ludności pod względem

narodowości i wyznania. W ściśle tajnym raporcie przedłożonym Ministrowi Obrony,

marszałkowi Żymierskiemu, generał przedstawił możliwość irredenty ukraińskiej. Mimo

wysiedlenia do ZSRR prawie pół miliona Ukraińców pozostało wg spisów 20306 osób,

które mogą stanowić zagrożenie dla stabilności nowej władzy. Generał podsumował

raport koniecznością przeprowadzenia wiosną energicznej akcji przesiedleńczej tych ludzi

pojedynczymi rodzinami w rozproszeniu na całych Ziemiach Odzyskanych, gdzie szybko

się zasymilują43. Ten raport jest szkicem mającej nastąpić za dwa i pół miesiąca Akcji

„Wisła”. Należy dodać, że w tym tajnym dokumencie zawarto termin, kierunek

przesiedleń, kryterium osiedlania, którym była pojedyncza rodzina oraz cel – szybka

asymilacja. Dodatkowo, generał Mossor został później mianowany głównodowodzącym

akcji militarnej, która miała się rozpocząć pod koniec kwietnia 1947 roku.

Stefan Mossor (1896-1957) był oficerem legionowym, mającym duże doświadczenie

zdobyte już w I Wojnie Światowej. W czasie II wojny przebywał w oflagu niemieckim,

po wyzwoleniu wstąpił do WP i zasłużył się w walce z patriotycznym podziemiem jako

bezwzględny służbista. Jego prestiż oficera przedwojennego oraz wierność

komunistycznej władzy pomagała mu w osiąganiu kolejnych szczebli kariery wojskowej.

Mimo tego, po sprawnie przeprowadzonej Akcji „Wisła”, w 1950 roku został

aresztowany i sześć lat spędził w stalinowskim więzieniu. Przywrócony w szeregi WP

umarł na atak serca niemal półtora roku po zwolnieniu i rehabilitacji w 195644.

Wiosną 1947 r. władze komunistyczne Polski i ZSRR stworzyły plan dwóch

równoległych operacji deportacyjnych: „Wschód” i „Zachód”. Pierwszą z nich,

przemianowano na akcję „Wisła”, którą rozpoczęto w kwietniu 1947 r. W czasie jej

trwania, czyli do oficjalnego zakończenia w dniu 31 lipca 1947 roku, wysiedlono

ponad 140 tys. Ukraińców z ziem południowo-wschodniej Polski i przesiedlono ich na

ziemie odzyskane. Według danych wynikających z dokumentów przedstawionych

w książce Eugeniusza Misiło „Akcja Wisła 1947”45, wysiedlono z województwa: 43 Zob., E. Misiło, Akcja Wisła 1947, Archiwum Ukraińskie, Warszawa, 2012, s. 63.44 Zob., tamże, s. 1141.45 Tamże, s. 49.

42

Page 41: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

rzeszowskiego – 85339 osób, z lubelskiego – 44728 osób, a z krakowskiego – 10510

osób. Natomiast 21 października 1947 r. zaczęła się operacja „Zachód” na terenie

zachodniej Ukrainy. W ciągu trzech dni wysiedlono w głąb ZSRR ponad 76 tys.

Ukraińców podejrzewanych o sprzyjanie UPA.

Siły wojsk użyte do przeprowadzenia akcji ”Wisła” zostały przede wszystkim

obliczone do sprawnego przeprowadzenia akcji deportacyjnej. Wzięto pod uwagę liczbę

osób przewidzianych do wysiedlenia, zamieszkujące trzy południowowschodnie

województwa czyli krakowskie, rzeszowskie i lubelskie. Dokumentem na którym się

opierano był raport generała Mossora. Zaznaczyć trzeba, że resorty siłowe nie posiadały

wiarygodnych informacji na temat liczebności i siły bojowej UPA. Na obszarze nas

interesującym czyli powiecie sanockim, leskim oraz częściowo przemyskim przebywało

około 13600 osób przeznaczonych do wysiedlenia. Postanowiono że w akcji wysiedlania

weźmie udział 14050 żołnierzy. Do wysiedlania jednej wsi wyznaczano

od 20 do 50 żołnierzy, którzy mieli za zadanie nadzorować i przeprowadzać prawidłowy

przebieg operacji. Generał Mossor wydał 19 kwietnia 1947 w Sanoku rozkaz operacyjny

nr 001 określający dyslokację wojsk i wstępne plany operacji oraz działań

przygotowawczych. Dodatkowo dowództwo Grupy Operacyjnej „Wisła” opracowało

wytyczne, będące załącznikiem do powyższego rozkazu określające działania przeciwko

„bandom UPA”46. Wytyczne zawierały uogólnienia, nie podawały jakichkolwiek danych

dotyczących uzbrojenia, taktyki, kierownictwa czy liczebności partyzantów. Dzień

później, 20 kwietnia oficer od spraw polityczno-wychowawczych GO „Wisła” ppłk

Bolesław Sidziński wydał zarządzenie w którym mowa o UPA jako

bandach faszystowskich rekrutujących się z SS-manów i byłej dywizji SS- Galizien.

W następnym zdaniu jest mowa o niezbędnym przesiedleniu ludności ukraińskiej,

stanowiącej naturalna bazę dla faszystowskich band UPA i osiedlenie na jej miejscu

polskich osadników wojskowych. Powyższe przykłady pokazują, że mimo obecności UPA

od niemal trzech lat dowództwo GO „Wisła” nie posiadało większej wiedzy o tym

obszarze i sile partyzantów. Pomijając fakt manipulacji propagandowej, zasadne jest

uznać, że nie posiadano pełnego rozpoznania środowiska społecznego UPA. Ponadto

wojsko nie posiadało wiedzy na temat taktyki działań partyzanckich.

Wiedzę taką nabywano na bieżąco na podstawie bieżących doświadczeń z ukraińskimi

formacjami zbrojnymi.

46 Tamże, s. 93.

43

Page 42: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

W dniu 28 kwietnia 1947 roku o godzinie 4 rano rozpoczęto Akcję „Wisła”,

zwaną w dokumentach komunistycznej administracji również jako Akcja Specjalna „W”.

Około 20 tysięcy żołnierzy KBW i Wojska Polskiego, przy współpracy Milicji

Obywatelskiej, Urzędu Bezpieczeństwa oraz Wojsk Ochrony Pogranicza,

rozpoczęło wspólne i skoordynowane działania, mające na celu wysiedlenie ludności

i zniszczenie partyzantów UPA. W Rozkazie operacyjnym nr 003 z dnia 22 kwietnia

1947 roku, gen. Mossor nakazał wszystkim pułkom przeprowadzenie spisu ludności przy

współpracy z UB i miejscową administracją. W tym dniu wydano również tajną

instrukcję dotyczącą zasad przesiedlenia ludności cywilnej, w której zawarto przymus

wysiedlenia rodzin ukraińskich i tzw. mieszanych. Pozostać mogły jedynie czysto polskie

rodziny co do których nie zachodziło podejrzenie o współpracę z „bandami”. Kierunkiem

wysiedleń były dawne Prusy Wschodnie, Pomorze Zachodnie oraz Dolny Śląsk.

W punktach zbornych, gdzie transportowano ludność prowadzono przesłuchania

i nadawano kategorię A, B, oraz C wysiedlanym osobom. Brak kategorii oznaczał brak

zainteresowania ze strony bezpieczeństwa oraz brak podejrzeń co do współpracy

z „bandami”. Osoby notowane przez wywiad i UB trafiały do obozu internowań

w Jaworznie, gdzie byli przesłuchiwani i niejednokrotnie poddawani torturom.

Po półtoramiesięcznym okresie wysiedleń w Bieszczadach, nie odnotowano większych

potyczek z UPA. Ukraińcy unikali otwartej walki, stosowali sabotaż i niszczenie

infrastruktury celem uniemożliwienia wysiedleń. Roznoszono ulotki w których

ostrzegano, że każdy kto dobrowolnie opuści swoja chatę otrzyma karę

śmierci. Działania UPA w niewielkim stopniu utrudniły akcję wysiedleńczą.

W późniejszym okresie partyzanci ukraińscy byli cały czas ścigani i poszukiwani przez

nabierające doświadczenia w trakcie walk z nimi oddziały KBW. W końcowej fazie Akcji

„Wisła” ujęto, zabito, lub przepędzono poza granice kraju prawie wszystkich członków

UPA.

Grupę Operacyjną „Wisła” rozwiązano 29 lipca 1947 roku, po trzech miesiącach

działań, gdy wysiedlono niemal 150 tysięcy Ukraińców i zlikwidowano zbrojnie

podziemie UPA.

3.3. Usunięcie zaplecza społecznego konfliktu

44

Page 43: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Pierwsze wysiedlenia ludności ukraińskiej na wyzwolonych terenach Polski

poprzedzone były politycznymi rozmowami między rządem PKWN a władzami

Ukraińskiej Republiki Radzieckiej w Kijowie już w 1944 roku.

Rozmowy te ukoronowane zostały podpisaną 9 września 1944 roku umową między

PKWN a rządem Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej dotyczącą wymiany

ludności zakładając dobrowolność wyjazdu. Ludność ukraińska słusznie obawiając się

przymusowych wysiedleń zaczęła masowo i oficjalnie zmieniać religię z grekokatolickiej

na rzymskokatolicką, aby podczas weryfikacji narodowości przynależeć do narodu

polskiego i być zakwalifikowanym jako Polak. Takie działanie miało ich uchronić przed

przymusową wywózką do Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Zwłaszcza,

że niektórzy z dobrowolnie wyjeżdżających wcześniej Ukraińców powróciło nielegalnie

do swoich gromad opowiadając o terrorze i trudnych warunkach bytowych. Takie

opowieści zniechęcały skutecznie ludność ukraińską do opuszczania swoich rodzinnych

miejsc. Organy przesiedleńcze po zaalarmowaniu ich przez miejscowe UB uznały, że

jakakolwiek osoba zmieniająca obrządek na rzymskokatolicki nie będzie uważana za

Polaka i nie uchroni to jej przed przesiedleniami47. W roku 1944 w nowych granicach

państwa Polskiego zamieszkiwało według „Drogi donikąd” Antoniego Szcześniaka

i Wiesława Szota 650 tysięcy Ukraińców.

W październiku 1944, po szeroko zakrojonej akcji propagandowej namawiającej do

dobrowolnych przesiedleń, rzeczywiście miały miejsce dobrowolne opuszczenia

dotychczasowych miejsc pobytu. Wśród nich najczęstszymi przypadkami były: rodziny,

które łączyły się z krewnymi pozostającymi za granicą wschodnią, chłopi, którzy

utracili majątki w wyniku zniszczeń wojennych oraz ci, którzy nie mieli żadnych

majątków. Tych osób nie zniechęcały przerażające opisy uciekinierów powracających ze

wschodu, bowiem nie mieli oni nic do stracenia. Do istotnych kwestii należy fakt, że

UPA w ulotkach groziła śmiercią gospodarzom, którzy zgłosili chęć dobrowolnego

wyjazdu do Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Mimo początkowej

delikatnej perswazji, bez stosowania terroru i przymusu do marca 1945 roku wyjechało

jedynie 81 tysięcy osób.

W okresie letnim akcja przesiedleńcza ustała całkowicie z powodu działań

partyzanckich. Od września 1945 roku wysiedlenie ludności ukraińskiej nabrało

charakteru akcji przymusowej. Dobrowolnie nie chciano wyjeżdżać z terenów

47 Zob., J. Pisuliński, Akcja Wisła [w:] E. Mironowicz , Polityka władz Polski Ludowej wobec Ukraińców w latach 1944-1947, Wydawnictwo IPN, Warszawa, 2003, s. 57.

45

Page 44: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

południowo-wschodniej Polski. Do przedsięwzięcia zaangażowano jednostki wojskowe,

które miały za zadanie równolegle prowadzić akcje przeciwpartyzanckie. W okresie od

jesieni 1945 roku do lata 1946 roku wysiedlono z obszaru Polski łącznie 480305 osób48.

Na jesieni 1946 roku zakończono planowane wysiedlenia, jednak nadal

wg szacunkowego rozeznania ówczesnych władz na terenach omawianych województw

miało pozostać około 15-20 tysięcy Ukraińców. Dodatkowo podczas Akcji „Wisła”

deportowano w głąb kraju niemal 150 tysięcy osób.

W tym samym czasie działało również kilka sotni UPA, o łącznej liczbie ponad półtora

tysiąca partyzantów. Wynikało to z chęci obrony bliskich przed przymusowym

wysiedleniem. W roku 1946 UPA rozrosła się, gdy w jej szeregi zaczęli wstępować

mężczyźni należący do zakonspirowanego i nieujawniającego się SKW (Samoobronni

Kuszczowi Widdiły -oddziały samoobrony ukraińskiej), chcący stawiać czynny opór

przymusowym wysiedleniom na wschód.

Usunięcie zaplecza społecznego konfliktu poprzez wysiedlenie miejscowej ludności

miało za zadanie utrudnić partyzantom UPA zdobywanie: pożywienia,

schronienia i informacji. Wysiedlenia odbywały się poprzez otoczenie wsi przez wojsko,

które miało za zadanie uniemożliwić ucieczkę do lasu osób przewidzianych do

deportacji. Zazwyczaj dawano kilka godzin na spakowanie rzeczy włącznie

z inwentarzem, a następnie doprowadzano ludności do punktu przeładunkowego, gdzie

w trudnych warunkach musieli oczekiwać na pociąg towarowy mający zawieźć

deportowanych do miejsca docelowego, czyli na ziemie odzyskane. W zasiedlanych

wsiach i miastach na ziemiach zachodnich i północnych w 1947 roku pozostały

jedynie najbardziej zdewastowane i zaniedbane poniemieckie domy i mieszkania,

w których kwaterowano Ukraińców. Dodatkowo, według tajnych wytycznych

Ministerstwa Ziem Odzyskanych, nowoprzybyłe osoby miały być osiedlane

w rozproszeniu i w odległości nie mniejszej niż 50 km od pasa granicznego

i 30 km od linii brzegowej Bałtyku49. W każdej wsi nie mogło być osiedlonych więcej

niż 6 rodzin ukraińskich. Mimo tych zaleceń władzom komunistycznym nie udało się

wypełnić planu Akcji specjalnej „W”. W powiatach iławieckim,

braniewskim i węgorzewskim ludność ukraińska stanowiła ponad jedną trzecią ogółu

48 Zob., E. Misiło, Akcja Wisła 1947, Archiwum Ukraińskie, Warszawa, 2012, s. 49.49 Zob., red.: W. Sienkiewicz, G. Hryciuk, Wysiedlenia, wypędzenia i ucieczki 1939-1959. Atlas ziem Polski, Wyd. DEMART S.A., Warszawa, 2008, s. 213.

46

Page 45: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

mieszkańców50. Dodatkowo, osoby podejrzewane o sympatyzowanie z ukraińskim

ruchem narodowym były inwigilowane przez miejscowe urzędy bezpieczeństwa.

W projekcie dotyczącym zasiedleń terenów bieszczadzkich, wyludnionych po akcji

„Wisła” przewidywano napływ osób z województwa rzeszowskiego, głównie

pracowników administracji państwowej, wojska i ich rodzin. W praktyce, po zakończeniu

działań zbrojnych, niewielu było chętnych do zamieszkania w spalonych i ograbionych

bojkowskich osadach. Dopiero po wymianie terenów z ZSRR w 1951 ludność z terenów

Sokala została przeniesiona w pasmo Bieszczadzkich Gór. Nazwano to przesiedlenie

akcją „H-T” od pierwszych liter wysiedlanych powiatów czyli Hrubieszowa i Tomaszowa

Lubelskiego. Ponadto od 1949 roku przyjeżdżali rokrocznie górale z Podhala, wypasając

średnio po 50 tysięcy owiec w okresie od maja do września. Zasiedlono również

Krościenko, Liskowate i Trzcianiec uchodźcami politycznymi z Grecji uciekającymi

ze swej ojczyzny na skutek przegranego powstania wznieconego przez komunistów51.

Innymi działaniami mającymi zakończyć konflikt zbrojny były akcje propagandowe,

wiece, pogadanki z miejscową ludnością, obwieszczenia oraz ulotki zrzucane

z samolotów. Te posunięcia były realizowane przez nowe komunistyczne władze, które

chciały jak najmniejszym kosztem rozwiązać problem ukraiński. Z samolotów zrzucono

352 tysiące ulotek zatytułowanych „Do obałamuconych członków band UPA” oraz

140 tysięcy ulotek o tytule „Do miejscowej ludności”. Wzywano w nich do informowania

władz o „bandach UPA” oraz zapewniano o opiece na obszarach dokąd ludność ukraińska

ma być wysiedlona52.

Ukraińcy opuszczali swoje rodzinne tereny z goryczą w sercu i żalem do Polaków,

który noszą w sobie nadal. Złożyły się na to brutalne działania wojska, kradzieże,

gwałty i przetrzymywanie deportowanych po kilka tygodni w miejscach

przeładunkowych, gdzie oczekiwali na transport do ZSRR lub później podczas Akcji

”Wisła” w głąb Polski. Do dnia dzisiejszego relacjom polsko-ukraińskim towarzyszą silne

emocje powodowane poczuciem krzywdy i doświadczonym osobiście traumom,

prześladowaniom oraz poniżeniom. Obie strony mają rację domagając się szczerych

przeprosin i choćby symbolicznego zadośćuczynienia. Jednakże najważniejszym

zadaniem jest ustalenie prawdy przez historyków. Dopiero odnosząc się do faktów

50 Tamże, s. 213.51 Zob., J. Wolski, Przekształcenia krajobrazu wiejskiego Bieszczadów Wysokich w ciągu ostatnich 150 lat Wyd. Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN im. Stanisława Leszczyckiego, Warszawa, 2007, s. 78.52 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa, 1999, s. 413.

47

Page 46: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

możemy mówić o dialogu, przebaczeniu i odkupieniu win. Wówczas poglądy skrajne

przestaną być tak powszechne jak ma to miejsce do tej pory i ze strony apologetów UPA-

OUN jak i ze strony środowisk kresowych.

3.4. Praca operacyjna aparatu bezpieczeństwa w likwidacji podziemia

ukraińskiego

Żołnierze, którzy przybyli na tereny Bieszczad wraz z frontem i w późniejszym okresie

zostali skierowani do walki z UPA. Wartość bojowa, zaangażowanie w działania

przeciwpartyzanckie nie były mocną stroną dywizji i pułków piechoty

skierowanych w Bieszczady. Wśród żołnierzy panowało przekonanie, że zadaniem walki

z „bandami UPA” powinna się zajmować Milicja i UB53. Dodatkowo, służbie w wojsku

z pewnością nie pomagał fakt złego zaopatrzenia, braku mundurów, amunicji

i wyżywienia, gdyż do końca wojny, a nawet i po jej zakończeniu gros

środków przeznaczano na walkę z Niemcami a potem z polskim podziemiem. Sprawa

Ukraińska traktowana była po macoszemu, jako problem mniej istotny i niegodny

szczególnej uwagi nowej władzy.

Inwigilacją i rozpracowaniem ukraińskich środowisk antypolskich zajmował się

początkowo Urząd Bezpieczeństwa i Milicja Obywatelska. Doświadczeń w tej kwestii

brakowało zarówno szeregowym funkcjonariuszom jak i kierownictwu. Rozpracowanie

UPA w Polsce było prowadzone od podstaw, korzystano jedynie z doświadczeń UB

nabytych podczas działań rozpoznawczych i likwidacyjnych wobec polskiego podziemia.

Środowisko ukraińskie było funkcjonariuszom nieznane i trudno było spodziewać się

wysokich efektów w krótkim czasie. Dnia 14 lutego 1947 roku do

Wojewódzkich i Powiatowych Urzędów Bezpieczeństwa Publicznego przyjechał

kpt. Feliks Szpan odpowiedzialny za rozpracowanie podziemia ukraińskiego z ramienia

MBP (Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego). Misją jego było dostarczenie

wszelkich informacji posiadanych przez UB na temat struktury, liczebności i uzbrojenia

jakim dysponowała UPA i OUN. Wynik kontroli był niezadawalający. Poza

Powiatowymi Urzędami UB w Przemyślu i Lubaczowie funkcjonariusze innych

powiatów z województwa rzeszowskiego nie podejmowali żadnych działań operacyjnych

i agenturalnych przeciw ukraińskiemu podziemiu. W raporcie końcowym kpt. Szpan

53 Tamże, s. 281.

48

Page 47: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

umieścił zdanie, że miejscowe organy UB „stoją poza nawiasem tej walki”54. Ponadto

materiały, które otrzymał od Wywiadu Wojskowego 9 Dywizji Piechoty były

nieprawdziwe bądź nieaktualne. Dane o kierownictwie, strukturze i liczebności UPA,

w dużej części fałszywe, zawierały również błędy w pseudonimach członków

organizacji. Znamiennym faktem jest ten raport, który obrazuje jak nikła wiedza

operacyjna była w posiadaniu resortów siłowych na dwa miesiące przed planowaną Akcją

„Wisła”. Pomiędzy Wojskiem Polskim a Bezpieczeństwem brakowało chęci kooperacji

w działaniu przeciw OUN-UPA. Nie omawiano taktyki walk oraz nie dzielono się wiedzą

operacyjną zdobytą podczas działań w ramach Grupy Operacyjnej „Rzeszów”, która

operowała na terenie Bieszczad do jesieni 1946 roku.

Inaczej wyglądała sytuacja rozpracowania ruchu partyzanckiego po wschodniej

stronie granicy. W ZSRR walka wojsk bezpieczeństwa z UPA opierała się na kilkuletnim

doświadczeniu zdobywanym podczas przesuwania się frontu na zachód i równoczesnym

zwalczaniu wrogów władzy komunistycznej. Według NKWD zalecano, by werbunek

przeprowadzać różnymi sposobami. Na przykład: zastraszaniem, przekupstwem,

obiecankami i wielką karierą. Werbować także wśród przestępców. Werbunek

przeprowadzać tak, żeby jeden informator o drugim znajdującym się w tej samej

miejscowości nic nie wiedział. Robić to po to, by poprzez porównanie ich meldunków

mieć nad nimi pełną kontrolę. Meldunki winny być składane w oznaczonym czasie: co

tydzień lub co 10 dni55. Można przypuszczać że instrukcje o identycznej treści były

przedmiotem szkolenia funkcjonariuszy bezpieczeństwa.

Wojsko Polskie stacjonujące w południowo wschodnich rejonach kraju od

zakończenia wojny nie odnosiło większych sukcesów w walce z UPA. Wywiad

wojskowy dopiero w drugiej połowie stycznia 1946 roku odnotował potrzebę zmiany

taktyki wobec partyzantów ukraińskich oraz ludności cywilnej. W sprawozdaniu

operacyjnym ze wspomnianego okresu czytamy, że wojsko zmieniło taktykę wobec

ukraińskiej ludności; przestało rabować i zaczęło lepiej się do niej odnosić, w celu

przekonania jej do zwerbowania do siatki wywiadowczej56. W meldunkach UPA dopiero

w drugiej połowie tego roku znajdujemy potwierdzenie, że Wojsko Polskie zaczęło

stosować wspomniane zalecenia. Jeden z dowódców UPA „Stach” (ukr. „Stiah”) napisał

w instrukcji taktycznej, że żołnierze baczniej, przeczesują lasy zwracając uwagę na ślady

schronów w postaci zwiędłych roślin, ścieżek, śladów butów oraz, że prowadzą wywiad 54 Zob., E. Misiło, Akcja Wisła 1947, Archiwum Ukraińskie, Warszawa, 2012, s. 67.55 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa, 1999, s. 220.56Tamże, s. 329.

49

Page 48: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

wśród ludności stosując wszelkie metody. Dodał, że prowadzenie skrytej obserwacji jest

skuteczniejsze, bo żołnierze nie ujawniają się gdy zobaczą przeciwnika, tylko obserwują

dalej dokąd dany oddział zmierza, z kim się spotyka i gdzie zatrzymuje i dopiero potem

zaczynają sprawdzać zdobyte informacje w sposób bezwzględny. Stwierdził, że Polacy

prowadzą działania dezinformacyjne, powiadamiając ludność o mylnej trasie przemarszu,

pozorują ucieczki, aby następnie szybko wrócić na opuszczone miejsce. Zauważył też, że

Polskie siły zbrojne zaczęły przymilać się do ludności – rozpoczęto aprowizację wiosek

w żywność pomagając gospodarzom w transporcie dóbr, organizowano pogadanki

z mieszkańcami, w których przekonywano o dobrej woli wojska i administracji.

Odnotował, że zapewniano o łasce wobec partyzantów, którzy złożą broń i poddadzą

się, czym przyczynią się do zaprowadzeniu spokoju i porządku w Bieszczadach.

Jednocześnie powtórzył, że tym działaniom towarzyszy nieustanne patrolowanie

i obserwacja terenu zagrożonego obecnością sotni UPA57.

Kolejnym ciekawym działaniem operacyjno-wywiadowczym ze strony Polaków są

pozorowane „bandy UPA”, o których działaniu nie znajdujemy opisu w żadnych źródłach

poza opisem jednej akcji pozorantów podczas działań w 1947 roku w czasie Akcji

„Wisła”. Taktyka takiego oddziału była następująca: przebrani i wyselekcjonowani pod

względem znajomości języka żołnierze udawali ucieczkę i strzelaninę z tropiącą ich

grupą WP, która zachowywała ustaloną odległość pozwalającą na schowanie się w we

wsi. Po wkroczeniu do wioski zamieszkałej przez Ukraińców prosili o pomoc.

Miejscowa ludność nie dawała im jednak oparcia, gdyż z reguły znali osobiście

prawdziwych żołnierzy UPA58. Można się domyślać, że rezultaty takich pozorowanych

działań były niewspółmierne do osiąganych informacji i nie prowadzono takich akcji tak

często jak to miało na terenie Ukrainy Radzieckiej.

Grupa Operacyjna „Rzeszów” działała w Bieszczadach od kwietnia do 31 października

1946 roku. Wynikiem było zabicie 910 Ukraińców i aresztowanie ponad tysiąca osób

podejrzewanych o sprzyjanie partyzantom. Oczekiwane przez dowództwo zlikwidowanie

UPA nie nastąpiło, choć partyzantka ukraińska zmniejszyła swoje szeregi i straciła

poparcie jakie miała wcześniej. Ukraińcy zmuszeni do ukrywania się przez dużą ilość

wojska w Bieszczadach nie przygotowali się odpowiednio do zimy i nie nazbierali

zapasów. Wynik działań bojowych pozostał nierozstrzygnięty. Przyczynę porażki

GO „Rzeszów” możemy upatrywać w wysokiej wartości bojowej banderowców, oraz

57 Tamże, s. 362.58 Tamże, s. 363.

50

Page 49: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

w nieudolności operacyjnej i taktycznej polskich organów bezpieczeństwa oraz wojska.

Złożyło się na to z pewnością nieudolne i w małym stopniu prowadzenie działań

wywiadowczo – agenturalnych59. Po rozformowaniu GO „Rzeszów” pozostałe jednostki

w Bieszczadach to 8 i 9 Dywizja Piechoty, które rozpoczęły akcję agitacyjną

i przygotowawczą do wyborów do Sejmu, które miały odbyć się w styczniu 1947 roku.

Żołnierze zamiast wykorzystać zimową aurę do tropienia i zwalczania osłabionej

wówczas partyzantki zostali skierowani odgórnie do administracyjno-propagandowej

pracy i na zimę pozostali w wioskach. Szansa na zlikwidowanie zbrojnego podziemia

odsunęła się w czasie aż do wiosny następnego roku, kiedy rozpoczęto Akcję „Wisła”.

Znamienny dla takiej sytuacji jest meldunek Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa

Publicznego w Lesku skierowany do wojewódzkiego odpowiednika. W piśmie tym,

z dnia 27 stycznia 1947 roku czytamy, że referenci Wydziału I byli zaangażowani

w terenie na Obwodach Wyborczych od dnia 15 grudnia 1946 do 24 stycznia 1947 z tego

też powodu praca operatywna została zaniechana. Referenci pracowali wyłącznie po linii

wyborów60.

Praca agenturalna Urzędu Bezpieczeństwa i Milicji Obywatelskiej była utrudniona nie

tylko ze względu na niechęć mieszkańców górskich wsi i sprawny kontrwywiad

ukraińskiej SB (Służby Bezpeky), ale również na brak chęci do współpracy Wojska

Polskiego w czasie poprzedzającym Akcję „Wisła”. Niechęć ludności do nowej władzy

odnotowana została w raporcie sytuacyjnym z dnia 27 października 1945 roku, w którym

napisano, że 80 % ludności ukraińskiej jest wrogo nastawiona do obecnego rządu

i Wojska Polskiego, Bezpieczeństwa i Milicji, powodem tego jest przesiedlenie […] na

teren ZSSR61. Ważnym z powodów był również brak obsady etatowej

i środków transportu w powiatowym urzędzie bezpieczeństwa. W raporcie

„dekadowym” składanym do kierownika WUBP w Rzeszowie meldowano

o wynikach działań Powiatowego UB w Lesku za okres ostatnich dziesięciu dni.

W dniu styczniu 1946 roku zgłaszano w nim przyczyny trudności ze względu na wyżej

podane przeze mnie powody stwierdzając, że wiele więcej moglibyśmy zdziałać w toku

niszczenia band gdybyśmy mieli do naszej dyspozycji przynajmniej 50 ludzi oraz

samochód, którym szybko i sprawnie moglibyśmy podjechać do miejsca pobytu bandy

59 Zob., M. Jasiak, Wojsko Polskie a problem ukraiński wlatach 1945-1948 [w:] red.: J. Farysia, J. Jakiel, Akcja „Wisła” na tle stosunków polsko-ukraińskich w XX wieku. Materiały z sesji zorganizowanej przez Instytut Historyczny Uniwersytetu Szczecińskiego i Polskie Towarzystwo Ukrainoznawcze w dniach 12-14 czerwca 1992, Szczecin, 1994, s. 196.60 Sprawozdanie z pracy PUBP w Lesku za lata 1947-48, Archiwum IPN, Sygn., Rz 04/191, s. 9.61 Sprawozdanie z pracy PUBP w Lesku za lata 1945-46, Archiwum IPN, Sygn., Rz 04/190/CD, s. 19.

51

Page 50: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

i zniszczyć ją. Jadąc furmankami za długo to trwa, a banda dowiedziawszy się szybko

zmienia swoje miejsce postoju62.

Nieporozumienia z WP również mają odzwierciedlenie w raportach UB. W jednym

z nich z marca 1946 roku dowiadujemy się, że moglibyśmy bić bandy z WP, lecz

nieodpowiednio się oni zachowują podczas przeprowadzania operacji, dlatego, że gdy

wojsko jedzie na akcję zamiast bić bandy to szuka jaj, kur i innych rzeczy. Nasi

pracownicy nie mogą żołnierzowi nic powiedzieć z obawy wrogiego nastawienia ze

strony WP do Bezpieczeństwa. Jak to miało miejsce w Bóbrce kiedy nasz pracownik

szukając za bandytą Wilk Ludwikiem na co nadeszli żołnierze bijąc go po twarzy i grożąc

zabiciem, widocznie powód był w tem, że przeszkodził gdyż mieli tam cele

rabunkowe63[oryginalna pisownia].

Wraz ze zdecydowaną reakcją władz na śmierć gen. Świerczewskiego postanowiono

wyciągnąć wnioski z dotychczasowej nieudolności państwowych formacji zbrojnych.

Po rozpoczęciu Akcji „Wisła” dowództwo nakazało w formie pisemnego rozkazu do

wszystkich organów zaangażowanych w działania zbrojne przeciw UPA do nawiązania

współpracy i koordynacji oraz wymianie informacji dotyczących działań wywiadowczych

i operacyjnych. Mówią o tym wytyczne do rozkazu z dnia 24 czerwca 1947

roku, w których czytamy, że należy szczególną uwagę zwrócić na przeprowadzenie

ciągłego zwiadu wojskowego i intensywną pracę agencyjną organizowaną przez organy

bezpieczeństwa. Należy również pamiętać o ścisłej współpracy i natychmiastowej

wymianie wiadomości między oddziałami wojskowymi i organami UB64. Wytyczne mogły

zostać wprowadzone w życie dzięki sprawnemu transportowi oraz łączności radiowej. Do

niemal każdego oddziału wojska wyruszającego w teren był wyznaczony pracownik

UB koordynujący i pomagający w działaniach.

62 Tamże s. 40.63 Sprawozdanie z pracy PUBP w Lesku za lata 1947-48, Archiwum IPN, Sygn., Rz 04/191, s. 64.64 Zob., G. Motyka, Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa, 1999, s. 418.

52

Page 51: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

4. UWARUNKOWANIA ZAKOŃCZENIA KONFLIKTU W BIESZCZADACH

4.1. Ocena skuteczności Akcji „Wisła”

Według dostępnych źródeł historycznych i zeznań naocznych świadków,

poszkodowanych i wykonawców można postawić dwie tezy. Pierwsza to

założenie, że działania w ramach Akcji „Wisła” były niezbędne, by

zaprowadzić porządek w nowopowstającym państwie i spowodować

trwałe zapanowanie spokoju w Bieszczadach. Koszt był ogromny i ze strony państwa

i ze strony ludności. Spojrzenie na omawiany problem nakazuje przyjrzeć się

analogicznym konfliktom w innych rejonach współczesnego świata – konflikt

bałkański, Strefa Gazy, Kurdowie w Iraku, Baskowie w Hiszpanii, Irlandczycy

w Irlandii Północnej, Tamilskie tygrysy na Sri Lance, talibowie w Afganistanie, wreszcie

wojna rosyjsko - gruzińska w 2008 roku. Podane przykłady konfliktów zbrojnych mają

podłoże etniczne, narodowe lub religijne podobnie jak w Bieszczadach w latach

1939-1947. Powodem sporów między danymi grupami był brak wyraźnej granicy

etnicznej. Te przykłady wskazują, że konfliktów o takim podłożu nie da się wygasić

i wyeliminować pokojową drogą. Być może w naturze ludzkiej zawsze istnieje gotowość

obrony ojczyzny (ziemi rodzinnej) bez względu na konsekwencje.

Drugie założenie jest oparte na pokojowym i politycznym rozwiązaniu konfliktu.

Założenie to nie zostało nawet podjęte przez któregokolwiek z przedstawicieli

komunistycznych władz. Na obszarze Bieszczad, być może możliwe było usunięcie

partyzantów za pomocą „kokietowania” ludności bojkowskiej przez władzę – pieniędzmi,

amnestią dla członków UPA-OUN, uwłaszczeniami i inwestycjami, lecz w latach

powojennych nie proponowano takich rozwiązań. Preferowano rozwiązania siłowe tak

jak to robił ZSRR, który stał się wzorcem zachowań wobec opozycji niepodległościowej

dla bloku wschodniego w Europie. Można przypuszczać, że takie działania

prowadzone byłyby nieudolnie i nieskutecznie i w ostatecznym rezultacie po

nieuniknionym fiasku takich przedsięwzięć, ostatecznie zastosowano by przymusowe

wysiedlenie ludności.

Grzegorz Motyka oraz Eugeniusz Misiło negatywnie odnoszą się do metod

zastosowanych przez komunistów. Jako udany przykład rozwiązania problemu

partyzantów walczących zbrojnie z władzą na obszarze Polski podają zlikwidowanie

wspieranych przez Rosję Radziecką bojowników białoruskich i ukraińskich działających

53

Page 52: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

w latach 20 i 30 ubiegłego wieku. Kolejnym przykładem na likwidację podziemia bez

uciekania się do przymusowych wysiedleń i stosowania odpowiedzialności zbiorowej jest

okupiona krwią walka komunistów z patriotami w szeregach AK, NSZ i ich powojennych

kontynuatorów czyli WiN oraz NZW (Narodowe Zjednoczenie Wojskowe).

Zastosowano amnestię, rozpracowano operacyjnie i agenturalnie patriotyczne podziemie,

następnie aresztowano ważniejszych działaczy i skazano na śmierć lub wywóz na

Syberię. Walki zbrojne ustały kosztem stalinowskiego terroru. Wnioski z analizy

literatury wskazują, że konflikt ten miał charakter światopoglądowy i polityczny a nie

etniczny czy religijny jak udowadniają to niektórzy autorzy. Należy podkreślić, że

partyzanci białoruscy i ukraińscy byli głównie ukierunkowana przeciwko polskiej

administracji oraz uciskowi, a nie Polakom w ogóle.

Środowiska kresowe, głównie Ewa i Władysław Siemaszko, Wiktor

Poliszczuk i Edward Prus uważają Akcję „Wisła” za sprawiedliwość dziejową

i zadośćuczynienie za doznane krzywdy. Uważają, że tragedia wysiedlania Bojków

i Łemków jest wręcz niewspółmiernie małym odwetem za postawę ukraińskich

sąsiadów wobec Polaków w czasie okupacji. Mają na myśli przeprowadzoną przez

Ukraińców rzeź wołyńską, służbę w ukraińskiej policji pomocniczej, oraz w dywizji SS

Galizien. Przypominają śmierć dziesiątek tysięcy zamordowanych bestialsko Polaków.

W swoich publikacjach niejednokrotnie dają wyraz subiektywnej ocenie tamtych

wydarzeń obwiniając nacjonalizm ukraiński jako główną przyczynę czystek etnicznych

i zbrojnych akcji antypolskich. Mniej skupiają się na równie ważnej odpowiedzialności

Polaków za eskalację przemocy. W kontekście tych ocen należy się zastanowić, czy

państwo jako organ prawny powinno kierować się odwetem i zbiorową

odpowiedzialnością?

W 70. rocznicę rzezi wołyńskiej, nasuwa się pytanie, co można było zrobić na

przestrzeni dziejów aby uniknąć kulminacji konfliktu polsko ukraińskiego mającego

charakter zorganizowanego ludobójstwa? Nasuwa się też ważniejsze pytanie, co możemy

zrobić dzisiaj, aby więcej nie doświadczyć koszmaru sprzed 70 lat?

Zażegnanie konfliktu narodowościowego, etnicznego lub religijnego zaprowadzono

jedynie drogą fizycznego rozdzielenia obywateli różnych narodowości lub religii, tak jak

to miało miejsce w 1947 roku w Bieszczadach. Nie poszukiwano innych metod. Dziś nie

obserwujemy niepokojów, zamachów, aktów terroru na pograniczu polsko-ukraińskim

czy polsko-niemieckim, tak jak w latach poprzedzających II Wojnę Światową.

Współistnienie różnych narodów i religii w jednym miejscu możliwe jest przy

54

Page 53: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

określonym poziomie wrażliwości, wiedzy, statusu materialnego i szacunku do drugiego

człowieka. Biorąc pod uwagę współczesne wieloetniczne miejsca na świecie, w których

koegzystencja różnych narodowości przebiega bez konfliktów możemy podać jako

przykład miasto Nowy Jork.

4.2. Ocena sytuacji w Bieszczadach po wysiedleniu ludności

Państwo Polskie, formalnie istniejące od 22 lipca 1944 roku, czyli od proklamowania

manifestu PKWN borykało się z ogromnymi problemami w każdej dziedzinie

życia i gospodarki. Zniszczona infrastruktura, zrabowane przez hitlerowskiego

najeźdźcę wsie i plony, miasta i fabryki powodowały niewydolność władzy

i administracji. Zwykli ludzie mieli dość wojny, ale upragniony pokój nie nastąpił według

ich wyobrażeń i oczekiwań.

Po przeprowadzonej akcji „Wisła” Bieszczady stały się opustoszałym obszarem. Nie

zasiedlono ich Polskimi osadnikami w takim stopniu jak chciały tego ówczesne władze.

Do dziś w wielu miejscach w których istniały wsie liczące po kilkaset osób nie pozostało

więcej niż kilka drzew owocowych, zarośnięta droga, podmurówka cerkwi

grekokatolickiej i niszczejące cmentarne krzyże. Nieliczne, kilkuosobowe grupy UPA

zostały do 1948 roku wykryte i zlikwidowane przez pozostającą w terenie grupę wojsk

KBW. Bieszczady zaczęły dziczeć. Nieużytkowane pola zarosły, a brak infrastruktury

odstraszał potencjalnych osiedleńców. Taki stan na terenach wsi trwał do połowy lat 50.

XX wieku kiedy zaczęli osiedlać się Polacy z terenów Sokala, miejscowi pracownicy

leśnictwa i powstających zakładów pracy. Do odbudowy infrastruktury drogowej

powołano Junaków – nastoletnich chłopców z zastępów ZMS – Związku Młodzieży

Socjalistycznej, oprócz zatrudnionych etatowo wykwalifikowanych robotników –

drogowców. Administracja komunistyczna sporadycznie pozwalała powracać do swoich

ocalałych domów wysiedlonych Bojków podczas Akcji „Wisła”. W Bieszczadach zaczęło

rozkwitać nowe życie. Pojawiły się pierwsze grupy turystów pragnących doświadczyć

dzikości natury i odkrywać obszary dotychczas objęte zakazem wejścia dla osób, które

nie były mieszkańcami. Karol Wojtyła, przyszły papież odwiedził Bieszczady już w 1952

roku. Dziesięć lat później, w styczniu 1962 roku do Wetliny przyjechał Jacek Kuroń

i w rozmowach z młodzieżą ubolewał nad brutalnością wojska wobec Ukraińców

i stosowaniem odpowiedzialności zbiorowej (o czym wiemy z donosów do SB

55

Page 54: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

dostarczonych przez tajnego współpracownika o pseudonimie „Kalinowski65”). Powoli,

liczba mieszkańców powiatu leskiego i innych powiatów bieszczadzkich zwiększa się

systematycznie.

Ogromnym bodźcem dla nawiązania i rozwoju kontaktów polsko-ukraińskich jest

obecność Ukraińców w naszej gospodarce, często jako niewykwalifikowanych

robotników i pracownic sektora usługowego. Według badań przeprowadzonych przez

Instytut Spraw Publicznych, już w 2001 roku aż 15% dorosłych Ukraińców odwiedziło

Polskę66. Głównym celem odwiedzin jest cel zarobkowy. Ponadto Ukraińcy przyznają, że

Polska jest wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o przeprowadzony w ciągu ostatnich

dwudziestu lat skoku cywilizacyjny pod względem gospodarczym oraz ustrojowym. Dla

Ukrainy jesteśmy przedsionkiem Zachodniej Europy, przedsionkiem atrakcyjnym, bo

bardziej swojskim, zrozumiałym, gościnnym, bardziej bliskim słowiańskiej duszy niż

odleglejsze kraje Zachodu.

Wzajemne postrzeganie się społeczeństw polskiego i ukraińskiego zmienia się bardzo

powoli. Trudność polega na pozbyciu się resentymentów historycznych i niechęci

przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Zadaniem na przyszłość dla obu nacji jest

rzetelna praca historyków pozwalająca na pokazanie historii taką jaką ona była.

Pokazaniu jej w oparciu o fakty, a nie pielęgnowane animozje i utrwalane stereotypy.

W Polsce za sprawą książek „Łuny w Bieszczadach”, „Ślady Rysich Pazurów”, oraz

filmu „Ogniomistrz Kaleń” i akcji upamiętniających rzeź wołyńską przeważa wizerunek

Ukraińca – bestialskiego mordercy niewinnej ludności cywilnej. Na Ukrainie Polak

uosabia kogoś, kto czyha na niepodległość Ukrainy, kto czeka na okazję, aby zagarnąć

Wołyń, Podole i ustanowić „Pańską Polskę”. Czynnikiem podtrzymującym taki stereotyp

Polaka-zaborcy i ciemiężyciela Ukraińców wziął się ze wspomnień starszego pokolenia,

które pamięta antyukraińskie posunięcia polskiej administracji w latach 20 i 30 ubiegłego

wieku. Edukacja historyczna w okresie ZSRR miała też swój wkład w taką ocenę

podkreślając zaborczy ekspansjonizm Polaków na wschód od kilku stuleci.

Od początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy Ukraina ogłosiła niepodległość do chwili

obecnej na Ukrainie panuje ustrój demokratyczny. Przedstawiciele władz Polski i Ukrainy

wielokrotnie spotykali się w celu wspólnego upamiętnienia tragicznie

poległych w konfliktach polsko-ukraińskich mających miejsce w ubiegłym wieku.

Optymizmem napawa myśl, że najpopularniejsze media ogólnokrajowe kontynuują tezę 65 Zob., E. Misiło, Akcja Wisła 1947, Archiwum Ukraińskie, Warszawa, 2012, s. 1126.66 Zob., J. Konieczna, Polska-Ukraina wzajemny wizerunek. Raport z badań, Wyd. Instytut Spraw Publicznych, Warszawa, 2001, s. 9.

56

Page 55: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

Jerzego Giedroycia, że bez niepodległej Ukrainy nie ma niepodległej Polski. Wobec

powyższego często pojawiają się artykuły i programy przedstawiające wspólną historię

oparte na faktach.

57

Page 56: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

ZAKOŃCZENIE

Przechodząc do zakończenia rozważań na temat walk z podziemiem ukraińskim w

Polsce i tragicznych konsekwencji dla miejscowej ludności nie ulega wątpliwości, że

Bojkowie i Łemkowie zostali przesiedleni zarówno z powodu obecności zbrojnego

podziemia UPA jak i z powodu odmienności etnicznej. Oba fakty były solą w oku

ówczesnej administracji, jednak z racji konieczności zdławienia w pierwszej kolejności

polskiego ruchu niepodległościowego spod znaku Armii Krajowej i Narodowych Sił

Zbrojnych, stąd walkę z UPA przekładano na drugi plan. Zamach na generała Karola

Świerczewskiego, wiceministra Obrony Narodowej w marcu 1947 roku, mógł być

impulsem do przyspieszenia przygotowywanej akcji przesiedleńczej mieszkańców

województw rzeszowskiego, lubelskiego i krakowskiego, którzy nie byli Polakami.

Wywiad i rozpoznanie polskich organów siłowych wśród powstańców ukraińskich

był niewielki oraz nieskuteczny w pierwszej fazie konfliktu. Dopiero systematyczna

praca operacyjna prowadzona podczas walki i przesiedleń zaczęła przynosić wymierne

rezultaty.

Należałoby postawić pytanie co można zrobić w przyszłości, aby uniknąć podobnego

konfliktu? Być może rozwiązaniem jest dobre rozpracowanie operacyjne mniejszości

etnicznych i religijnych w celu zduszenia w zarodku ewentualnego wybuchu powstania

lub aktów terroru. Poziom świadomości narodowej i religijnej współcześnie nie pozwala

na zaniechanie wspierania zarówno patriotycznych jak i szowinistycznych zachowań

wśród osób mających za zadanie polepszenie bytu swojego oraz członków grupy do

której należy. Jednakże obserwując zachodzące przemiany polityczne, socjologiczne

i behawioralne w Europie Zachodniej mające na celu stworzenie jednonarodowego,

europejskiego państwa, ze wspólnym rządem i administracją wydaje się być to możliwe,

aczkolwiek w dalekiej przyszłości.

Celem pracy było przedstawienie rodzajów, metod i form działania polskich organów

wojska oraz bezpieczeństwa podczas walk z Ukraińską Powstańczą Armią

w Bieszczadach. Pokazano, jaki wpływ na konflikt miały uwarunkowania polityczne

i społeczne. Starano się pokazać, jak początkowa koncepcja prowadzenia działań

militarnych musiała ewoluować i zmieniać się w toku walk, aby przechylić szalę

zwycięstwa na korzyść komunistów. Z zebranych źródeł historycznych i dokumentów

archiwalnych można wywnioskować, że obraz ówczesnych walk jest tematem niezwykle

58

Page 57: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

obszernym i zasługującym na dalsze badania historyczne w celu wyjaśnienia zbrodni

i przestępstw popełnionych przez obie strony konfliktu. Być może pozwoli to na

gotowość pojednania polsko – ukraińskiego, tak potrzebnego w obecnej sytuacji

geopolitycznej.

59

Page 58: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

BIBLIOGRAFIA:

Monografie i artykuły oraz dokumenty:

1. Bezkonecznist Pamiati, Nasze Słowo z dnia 15 grudnia, Warszawa, 1985.

2. Ciesielski S., Hryciuk G., Srebrakowski A., Masowe deportacje radzieckie w okresie

II wojny świa towej, Wydawnictwo Adam Marszałek, Wrocław, 1994.

3. Davies N., Boże igrzysko. Historia Polski. Tom I, Wydawnictwo Znak, Kraków, 1994.

4. Historia MO byłego powiatu Lesko 1945-1948, Archiwum IPN, Sygn., Rz

067/5/2/CD/1.

5. Konieczna J., Polska-Ukraina wzajemny wizerunek. Raport z badań, Wyd. Instytut

Spraw Publicznych, Warszawa, 2001.

6. Materiały IV międzynarodowego seminarium historycznego. Stosunki polsko-

ukraińskie w latach II wojny światowej. Polska-Ukraina trudne pytania. Tom 4,

Wydawnictwo Karta, Warszawa, 1999.

7. Misiło E., Akcja Wisła 1947, Archiwum Ukraińskie, Warszawa, 2012.

8. Motyka G., Pierwsza Armia III Wojny Światowej, Wprost nr 44, z dnia 06.11.2005.

9. Motyka G., Tak było w Bieszczadach, Oficyna Wydawnicza Volumen, Warszawa,

1999.

10. Motyka G., UPAdek Wołynia, Wprost nr 26, z dnia 20.06.2003 r.11. Pisuliński J., Akcja Wisła, w: Eugeniusz Mironowicz Polityka władz Polski Ludowej

wobec Ukraińców w latach 1944-1947, Wydawnictwo IPN, Warszawa, 2003.

12. Red.: Farysia J., Jakiela J., Akcja „Wisła” na tle stosunków polsko-ukraińskich w XX

wieku. Materiały z sesji zorganizowanej przez Instytut Historyczny Uniwersytetu

Szczecińskiego i Polskie Towarzystwo Ukrainoznawcze w dniach 12-14 czerwca

1992, Szczecin, 1994.

13. Red.: W. Sienkiewicz i G. Hryciuk, Wysiedlenia, wypędzenia i ucieczki 1939-1959.

Atlas ziem Polski wyd. DEMART S.A., Warszawa, 2008.

14. Siemaszko W. i Siemaszko E., Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów

ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939-1945, Wydawnictwo von Borowiecky,

Warszawa, 2000.

15. Siemaszko W. i E., Ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej,

Biuletyn IPN nr 1-2/2009.

16. Sprawozdanie z pracy PUBP w Lesku za lata 1945-46, Archiwum IPN, Sygn., Rz

04/190/CD.

60

Page 59: ciekawe.tematy.netciekawe.tematy.net/.../UPA_w_Bieszczadach_Praca_naukowa.docx · Web viewŹródła historyczne mogą ukazać nam obraz ówczesnych trudności jakie piętrzyły się

17. Sprawozdanie z pracy PUBP w Lesku za lata 1947-48, Archiwum IPN, Sygn., Rz

04/190/CD.

18. Szcześniak A., Szota W., Droga do nikąd Działalność organizacji Ukraińskich

Nacjonalistów i jej likwidacja w Polsce, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony

Narodowej, Warszawa, 1973.

19. Szułczyński S., Jasiak M., Działania partyzanckie na terenach górskich Polski

południowo-wschodniej 1942-45, Wojskowy Przegląd Historyczny nr 3-4, Wojskowy

Instytut Historyczny, Warszawa, 1995.

20. Tomicki J., Polska odrodzona 1918-1939. Państwo społeczeństwo kultura, wyd. I,

Wiedza Powszechna, Warszawa, 1982.

21. Torzecki R., Polacy i Ukraińcy. Sprawa ukraińska w czasie II wojny światowej na

terenie II Rzeczypospolitej, Wydawnictwo PWN, Warszawa, 1993.

22. Ukraińskie Zakarpacie chce niepodległości, Gazeta Wyborcza, z dnia 24.11.2008.

23. Wagner H., Nad brzegiem Sanu, ISKRY Warszawa, 1962.

24. Wolski J., Przekształcenia krajobrazu wiejskiego Bieszczadów Wysokich w ciągu

ostatnich 150 lat Wyd. Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN

im. Stanisława Leszczyckiego, Warszawa, 2007.

25. Żarnowski J., Społeczeństwo Drugiej Rzeczypospolitej 1918-1939, PWN, Warszawa,

1973.

26. Żurek S., Ludobójstwo nacjonalistów ukraińskich dokonane na Polakach w Polsce

południowo-wschodniej w latach 1939-1948, wyd. Nortom, Wrocław, 2008.

Źródła internetowe:

1. http://mapa-polski.seda.pl/ [dostępne: 9.04. 2013].

2. http://pl.wikipedia.org/wiki/Traktat_ryski_(1921) [dostępne: 9.10. 2011].

3. http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090828/REPORTAZ/545367516

[dostępne: 17.09.2013].

61