USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau...

20
Wtorek 9 lipca 2013 cena 4,99 zł (w tym 8% VAT) NR 129 (3895) INDEKS 349 127 WYD. A+B www.pb.pl USD 3,35 PLN CHF 3,48 PLN EUR 4,31 PLN WIG20 -1,34% DAX +2,08% Wszystko dla małych i średnich firm. Czytaj na str. 10-15 dane z godz. 18.00 z 8.07 PulsInwestora Groszówki dla ludzi o nerwach ze stali Poniżej 1 zł wyceniane są akcje aż 20 proc. spółek notowanych na głównym rynku. Na pierw- szy rzut oka można na nich nieźle zarobić. Ale diabeł tkwi w szczegółach. 16 PulsFirmy Fiskus hamuje przedawnienie egzekucją Dzięki przerwanemu przedawnieniu skarbówka zyskuje więcej czasu na kontrolę podatnika. 10-11 PulsFirmy Lokale&Grunty Warto rozmawiać z zarządcą galerii Timago szuka szansy za granicą Najemcy nie muszą, a nawet nie powinni zgadzać się na każdy warunek. 14 System refundacyjny blokuje rozwój rynku — mówi Adam Jany. 12-13 Polsko-francuskie złote dziecko W porównaniu z pierwowzo- rem znad Sekwany, klubem Vente-Privee, Złote Wyprzedaże dopiero raczkują — na początek na NewConnect. Młody biznes rozwija się jednak szybko i już zerka w stronę GPW. 6 Zamrożone pensje zamiast zwolnień Zdaniem NBP, polski rynek pracy stał się ostatnio bardziej elastyczny. To dobrze, bo choć o podwyżkach możemy zapo- mnieć, to nie musimy bać się redukcji etatów. 3 Farmaceuci chwalą rząd za zaniechanie Polska słusznie nie wdrożyła dyrektywy antypodróbkowej — uważają producenci leków. Trafiliśmy na czarną listę Brukseli, ale przynajmniej apteki nie opustoszeją. 5 Łódzka strefa liczy na tysiąc etatów Dobre prognozy na cały rok to po części owoc dobrego półrocza. Siedem firm zadekla- rowało 235 mln zł inwestycji i 690 miejsc pracy. 4 PulsDnia Dyplomaci dla patriotów Chińsko-europejskie negocjacje w sprawie eksportu paneli fotowol- taicznych do UE trochę przypominają zapasy, a trochę balet. 8-9 Taniec smoka na panelach PulsDnia Lech Witecki, szef drogowej dyrekcji, znalazł się w krzyżowym ogniu, ale się nie poddaje. Odpiera zarzuty ambasadorów i firm, które współpracę z GDDKiA uważają za źródło problemów. 2-3 Bankructwa to nie nasza wina PulsDnia Ministerstwo Spraw Zagranicznych, którym kieruje Radosław Sikorski, ma już zręby nowych reguł udzielania pomocy polskim przedsiębiorcom za granicą. Zasilanie rodzimego budżetu ma być głównym, choć niejedynym, kryterium. Liczyć się będą także utrzymywane w kraju miejsca pracy i innowacyjność. Unikasz płacenia CIT w Polsce? Będzie ci trudno o wsparcie placówek dyplomatycznych w zagranicznej ekspansji 4-5

Transcript of USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau...

Page 1: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

Wtorek9 lipca 2013

cena 4,99 zł (w tym 8% VAT)

NR 129 (3895) INDEKS 349 127 WYD. A+B

www.pb.pl

USD3,35 PLN

CHF 3,48 PLN

EUR 4,31 PLN

WIG20-1,34%

DAX+2,08%

Wszystko dla małych i średnich firm. Czytaj na str. 10-15

dane

z godz. 18.00

z 8.07

PulsInwestora

Groszówki dla ludzi o nerwach ze staliPoniżej 1 zł wyceniane są akcje aż 20 proc. spółek notowanych na głównym rynku. Na pierw-szy rzut oka można na nich nieźle zarobić. Ale diabeł tkwi w szczegółach. 16

PulsFirmy

Fiskus hamuje przedawnienie egzekucjąDzięki przerwanemu przedawnieniu skarbówka zyskuje więcej czasu na kontrolę podatnika. 10-11

PulsFirmy

Lokale&Grunty

Warto rozmawiać z zarządcą galerii

Timago szuka szansy za granicą

Najemcy nie muszą, a nawet nie powinni zgadzać się na każdy warunek. 14

System refundacyjny blokuje rozwój rynku — mówi Adam Jany. 12-13

Polsko-francuskie złote dziecko W porównaniu z pierwowzo-rem znad Sekwany, klubem Vente-Privee, Złote Wyprzedaże dopiero raczkują — na początek na NewConnect. Młody biznes rozwija się jednak szybko i już zerka w stronę GPW. 6

Zamrożone pensje zamiast zwolnieńZdaniem NBP, polski rynek pracy stał się ostatnio bardziej elastyczny. To dobrze, bo choć o podwyżkach możemy zapo-mnieć, to nie musimy bać się redukcji etatów. 3

Farmaceuci chwalą rząd za zaniechanie Polska słusznie nie wdrożyła dyrektywy antypodróbkowej — uważają producenci leków. Trafiliśmy na czarną listę Brukseli, ale przynajmniej apteki nie opustoszeją. 5

Łódzka strefa liczy na tysiąc etatówDobre prognozy na cały rok to po części owoc dobrego półrocza. Siedem firm zadekla-rowało 235 mln zł inwestycji i 690 miejsc pracy. 4

PulsDniaDyplomacidla patriotów

Chińsko-europejskie negocjacje w sprawie eksportu paneli fotowol-taicznych do UE trochę przypominają zapasy, a trochę balet. 8-9

Taniec smokana panelach

PulsDnia

Lech Witecki, szef drogowej dyrekcji, znalazł się w krzyżowym ogniu, ale się nie poddaje. Odpiera zarzuty ambasadorów i firm, które współpracę z GDDKiA uważają za źródło problemów. 2-3

Bankructwa to nie nasza wina

PulsDnia

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, którym kieruje Radosław Sikorski, ma już zręby nowych reguł udzielania pomocy polskim przedsiębiorcom za granicą.Zasilanie rodzimego budżetu ma być głównym, choć niejedynym, kryterium. Liczyć się będą także utrzymywane w kraju miejsca pracy i innowacyjność.

Unikasz płacenia CIT w Polsce? Będzie ci trudno o wsparcie placówek dyplomatycznych w zagranicznej ekspansji

4-5

Page 2: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

2PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

PulsDnia

JACEK ZALEWSKI

[email protected]

Drogowa dyrekcja

Niemiecka zadyszka nam nie zaszkodziGłówny partner handlowy Polski napotkał nieoczekiwane problemy. Ekonomiści są jednak spokojni o trwałość odbicia nad Wisłą.

Niemiecka gospodarka zano-towała znaczące potknięcie. Eksport naszych zachodnich sąsiadów niespodziewanie spadł w maju o 2,4 proc. miesiąc do miesiąca (dane wyrównane sezonowo), co jest najgorszym wynikiem od 2009 r. Wcześniej rozczaro-wały dane o zamówieniach w przemyśle. Nieznacznie gorszy od oczekiwań oka-

zał się też odczyt produkcji. Te trzy słabe wyniki mogą oznaczać, że wchodzenie największej europejskiej go-spodarki w fazę ożywienia będzie trudniejsze, niż się wcześniej wydawało.

— Przedsiębiorstwa są niepewne dalszego rozwo-ju wydarzeń, co zniechęca je do inwestowania. Dopóki to się nie zmieni, nie ma szans na silne i trwałe odbi-cie koniunktury — twierdzi Ralph Solveen, ekonomi-sta Commerzbanku.

Niemcy to największy odbiorca polskiego ekspor-tu, trafia tam jedna czwar-ta wszystkich wysyłanych przez rodzime firmy pro-duktów. Ostatnie, kwietnio-

we dane pokazały, że nasz eksport ma się coraz lepiej (wzrost o 12,3 proc. rok do roku, liczony według bilansu płatniczego), co wzmocniło nadzieję analityków, że za-graniczny handel wyciągnie polską gospodarkę ze sta-gnacji. Słabe dane z Niemiec stawiają drobny znak zapy-tania przy tym scenariuszu, ale ekonomiści nadal są do-brej myśli.

— Dane o eksporcie z jednego miesiąca są bar-dzo zmienne, więc jeszcze niczego nie przesądzają. W następnym miesiącu mo-żemy zobaczyć równie dużą niespodziankę pozytywną. Dlatego nadal uważam, że perspektywy dla polskiego

eksportu są dobre, w całym drugim półroczu dynamika rok do roku powinna być bliska 10 proc. — mówi Piotr Bujak, główny ekonomista banku Nordea.

Nieco mniej dynamiczne-go, ale jednak odbudowy-wania się polskiej sprzedaży zagranicznej spodziewa się też Narodowy Bank Polski. W najnowszych prognozach twierdzi, że eksport (liczo-ny według rachunków naro-dowych) wzrośnie w 2013 r. o 1,3 proc., w 2014 r. przyspie-szy do 3,7 proc., a w 2015 r. wyniesie 5,1 proc., co byłoby najlepszym rocznym wyni-kiem od czterech lat.

Jacek [email protected] 22-333-99-38

Oczywista już nowelizacja budżetu państwa jest hiobową wieścią dla jednostek samorzą-du terytorialnego. Zmniejszenie dochodów wywoła reakcję łańcuchową, czyli serię cięć

budżetów wojewódzkich, powiatowych i miejskich/gminnych. Wypada przypomnieć zapisy ustawy o do-chodach jednostek samorządu terytorialnego. Gmina otrzymuje 39,34 proc. z PIT wpłaconego przez podatni-ków zamieszkujących na jej obszarze, a także 6,71 proc. CIT wpłaconego przez firmy mające siedziby. Budżet powiatu analogicznie zasilany jest następującymi od-pisami: 10,25 proc. PIT i 1,40 proc. CIT. Województwa otrzymują: 1,60 proc. PIT oraz 14,75 proc. CIT.

Oczywiście nie są to jedyne źródła dochodów, ale bar-dzo istotne. Struktura tych odpisów od razu wskazuje, które cięcia są najważniejsze dla poszczególnego pozio-mu samorządu. I nic dziwnego, że w sprawie wyraźnie już dostrzegalnego spadku wpływow z CIT jako pierw-sze wypowiadają się zaniepokojone województwa. Wczoraj publicznie podniosło alarm Mazowsze, szacu-jące odpis od podatków korporacyjnych jako najniższy od dziewięciu lat. Paradoksalnie jednak kolejne transze tzw. janosikowego się nie zmniejszają, bo taki jest ustawowy mechanizm tych wpłat do budżetu państwa. Na dwie raty wakacyjne największe województwo jeszcze wygospodaruje 110 mln zł. Ale kolejne stają pod znakiem zapytania, marszałek Adam Struzik zapowie-dział po prostu… zaniechanie wpłacania mazowieckie-go haraczu przez cztery ostatnie miesiące roku.

Zapowiada się zatem ciekawa próba sił największe-go samorządu z rządem, a konkretnie z resortem finansów. Jak wiadomo, wszelkie podejmowane przez Mazowsze, wspierane przez Warszawę, próby zmiany ustawowego mechanizmu janosikowego okazują się nieskuteczne, ponieważ parlamentarzyści ze wszyst-kich pozostałych województw nie chcą o tym słyszeć.

FINANSE PUBLICZNE

Mazowsze rzuca rządowi rękawicę

TRANSPORT

KRZYSZTOF KRÓL

społeczny doradca prezydenta RP

S amorząd terytorialny w Polsce niepostrzeżenie staje się liderem cyfryzacji. W wielu miastach

można już płacić przez internet za parking, po-sługiwać się elektronicznym biletem komunikacji miejskiej, a nawet dysponować kartami będącymi jed-nocześnie biletami, elektronicznymi portmonetkami i przepustkami do bibliotek czy muzeów. Logicznym krokiem następnym powinno być oddanie jednost-kom samorządu pełnej władzy nad ruchem miejskim.

Polskie prawo uwzględnia inteligentne systemy trans-portowe (ITS), ale nie daje narzędzi do ich wprowadza-nia. Jednym z najważniejszych jest ograniczanie ruchu w wybranych strefach lub wprowadzanie zróżnico-wanych opłat za poruszanie się na danym obszarze. Pozwala to realnie wpływać na bezpieczeństwo ruchu, zmniejszać skażenia powietrza oraz motywować do korzystania z komunikacji publicznej. Bez oddania władzom samorządowym prawa do ustalania i pobie-rania m.in. opłat za wjazd do centrów — polskie miasta nie dogonią europejskich standardów.

Uwolnijmy samorządy

To nie my doprowadziliśmy wykonawców do bankructwa, a ambasadorowie zostali wprowadzeni w błąd — twierdzi szef GDDKiA

Lech Witecki, p.o. szefa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), nie ma ostatnio łatwego życia. Wczoraj pisaliśmy o liście, w którym szef firmy Bogl & Krysl skarżył się, że dopóki spółka nie zapewniła przejezdności autostradzie A2 przed EURO 2012, z urzędnikami GDDKiA pracowało mu się dobrze. Potem relacje się popsu-ły. W czerwcu do ministra gospodarki na działanie GDDKiA poskarżyli się ambasado-rowie sześciu krajów. Jakby tego było mało — Jarosław Duszewski, przedstawiciel Alpine Bau, nie pozostawił na Lechu Witeckim su-chej nitki, zarzucając mu doprowadzenie spółki do upadłości.

— Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów z GDDKiA — około 400 mln EUR. Zestawienie tych kwot wyraźnie wskazuje, że problemy Alpine w Polsce mogą wynikać z kłopotów w Austrii. Może zamiast atakować GDDKiA, należy przyjrzeć się niedoszacowanym przez spółkę kontraktom, jak choćby budowie kra-jowej „16” — mówi Lech Witecki.

Oferta Alpine na budowę „szesnastki” została przez GDDKiA odrzucona ze wzglę-du na rażąco niską cenę. Potwierdziła to Krajowa Izba Odwoławcza. Od tej decyzji

wykonawca się odwołał do sądu. W rezulta-cie GDDKiA została zmuszona do podpisania umowy, a firma wkrótce zwróciła się o dopła-tę do kontraktu.

— Ambasadorowie zostali wprowadzeni w błąd. Napisali o 10 mld zł roszczeń, które obciążają płynność firm i prowadzą do ich upadłości. Tymczasem kwota zgłoszonych roszczeń to około 4 mld zł, z których GDDKiA za zasadne uznała około 56 mln zł. Pozostałe mogą zostać zgłoszone do sądu. Jednak radzę spojrzeć na statystyki. Z 11 zakończonych spraw blisko 91 proc. wartości roszczeń wy-graliśmy — dodaje Lech Witecki.

Płacą za fuszerkiSzef GDDKiA uważa, że naciski są wywołane przez zmiany, które wprowadził.

— Klientami GDDKiA są kierowcy, a nie wykonawcy. Zainwestowaliśmy po-nad 100 mln zł w laboratoria, dzięki którym sprawdzamy na każdym etapie budowy, czy droga jest realizowana zgodnie z kontrak-tem. Wymagamy 5-10 lat gwarancji, choć wcześniej wymagany był tylko rok. Nie ma nieuzasadnionych aneksów do umów. Egzekwujemy dokładnie taką jakość dróg, jaka została zapisana w umowach. To kosz-towało wykonawców kilkaset milionów zło-tych. Mogą nas za to nie kochać, ale teraz za fuszerki płaci nie kierowca, lecz ich autor — mówi szef GDDKiA.

Jego zdaniem, generalnym wykonawcom nie podobało się dopuszczenie do przetar-gów tuż przed największym boomem około

200 firm budowlanych. Wcześniej taką moż-liwość miało 30.

— Bronimy podwykonawców. Dziś powin-ni być zgłaszani przez generalnych wyko-nawców, którzy są zmuszeni im płacić, żeby otrzymać płatności od nas. Ich zdaniem, to zbyt duża ingerencja w relacje biznesowe, ale de facto może chodzić o to, że nie mogą już wyciskać zysków na podwykonawcach.

Emil Górecki

[email protected] 22-333-98-19

DURA LEX, SED LEX: Zasady twarde, ale sprawiedliwe i jednakowe dla wszystkich — tak Lech Witecki, p.o. szefa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, określa proces budowania dróg w Polsce. W tarapaty wpadli ci wykonawcy, którzy budowali z dewi-zą „jakoś to będzie”. [FOT. WM]

Page 3: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

3PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

3,8 mld zł Na tyle pod koniec lutego GDDKiA szacowała roszczenia wykonawców…

3,24 mld zł …a tyle wynosiła wartość sporów, które były wówczas w sądzie.

a odpiera zarzuty Na A1 chodzi o pieniądze

Udana metamorfoza polskiego rynku pracyPracodawcy zamiast zwalniać pracowników, wolą mrozić im pensje. To dobra wróżba na przyszłość — twierdzi NBP.

Dobre wieści płyną z rynku pracy. Narodowy Bank Polski (NBP) obniżył prognozy bezro-bocia na najbliższe lata. Według analityków banku, odsetek osób powoli przestaje rosnąć, a za rok zacznie spadać. W swoim szczy-cie w 2014 r. bezrobocie sięgnie 11,3 proc. (licząc według metodo-logii BAEL). W dotychczasowej prognozie, z marca 2013 r., NBP prognozował, że wzrost bezro-bocia będzie dłuższy i silniejszy

— ścieżka wskaźnika o około 1 pkt proc. wyższa, niż bank progno-zuje obecnie.

Skąd ten optymizm NBP? Rewizja prognoz to częściowo jedynie efekt zmian statystycz-nych.

— Dostosowaliśmy nasze wyliczenia do nowej, wyż-szej liczby osób pracują-cych, którą wykazał ostatni spis powszechny Głównego Urzędu Statystycznego — tłumaczy Jacek Kotłowski, zastępca dyrektora Instytutu Ekonomicznego NBP.

Częściowo jednak rewizja pro-gnoz to też skutek pozytywnych zmian strukturalnych w polskiej gospodarce, które dostrzegł ostatnio bank centralny. Okazało się, że nasz rynek pracy stał się

bardziej elastyczny, niż był przez ostatnie dwie dekady.

— Ostatnie kwartały pokaza-ły, że zaszła pozytywna zmia-na w podejściu polskich pra-codawców do poszukiwania oszczędności. Coraz częściej robią to przez mrożenie lub obniżki wynagrodzeń, a coraz rzadziej przez redukcje za-trudnienia. Dzięki temu liczba osób zatrudnionych w polskiej gospodarce spada w mniej-szym stopniu, niż wynikało to z naszego suchego modelu ekonometrycznego — tłumaczy Jacek Kotłowski.

Oznacza to jednak, że choć w polskiej gospodarce poprawiają się perspektywy dla zatrudnienia, to pogar-szają się dla wynagrodzeń.

Już od ponad roku średnia roczna dynamika płac w pol-skich firmach oscyluje wokół 2-3 proc. i czasem nawet nie rekompensuje pracownikom inflacji. NBP twierdzi, że tak niska dynamika utrzyma się jeszcze do końca przyszłego roku. Dopiero w 2015 r., wraz ze spadkiem bezrobocia, zoba-czymy wyraźniejsze ożywienie w wynagrodzeniach. W mar-cowej prognozie NBP zakładał, że dynamika płac zacznie ro-snąć już od teraz.

Z diagnozą banku centralne-go zgadza się Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku. Ale z zastrzeżeniem.

— To prawda, że przed nami dalszy okres bardzo ni-skiego wzrostu wynagrodzeń.

Ostrożnie podchodzę jednak do hipotezy, że pracodawcy w Polsce bardziej niż kiedyś unikają zwolnień pracowników. W obecnej fali spowolnienia widzimy mimo wszystko dość wyraźną redukcję zatrudnie-

nia, o około 1 proc. rocznie. Nie jest więc tak, że nasz rynek pracy jest w stanie uniknąć utraty miejsc pracy — mówi Ernest Pytlarczyk.

Jacek [email protected] 22-333-99-38

Przed rocznicą „taśm Serafina” trafia się okazja do przypomnienia znajomego „PB”, który stanął przed sądem. Z zarzutami przekroczenia prędkości i jazdy bez dokumentów nawet nie walczy, zaprzecza jedynie, że machnął policji legitymacją z unijnymi pieczątkami i wmawiał im, że jest… europosłem. [JAZ]

Władysław Serafin prezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych

Położone nad Sanem przy szlaku na Ukrainę miasto zafundowało turystom za 50 tys. zł przydatny im portal, wraz z wersją mobilną na smartfony, zawierający pełną bazę teleadresową — hotelową, gastronomiczną i rekreacyjną. Nawigacja jest bardzo prosta, a wszystkie informacje są dwujęzyczne. [JAZ]

Przemyśl miasto na prawach powiatu, a w latach 1975-98 — wojewódzkie

Inne przesłanki, wniosek ten sam Upadłości i problemy płynnościowe

firm budowlanych już nie powinny się powtórzyć — prognozuje GDDKiA. Z taką opinią zgadza się Jan Styliński, prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB).— Znaczna grupa firm już nie będzie chciała podejmować ryzyka budowy kolejnych autostrad lub nie dostanie gwarancji od instytucji finansowych. W ich miejsce mogą się pojawić spółki, które niczego w Europie nie wybudowały, jak COVEC, po którego porażce skarb państwa nie zobaczył pieniędzy od gwaranta — mówi Jan Styliński.Według niego, większość problemów branży drogowej bierze się ze źle przygotowanych projektów. Na ich podstawie firmy składają oferty

tańsze, niż powinny, bo w trakcie realizacji pojawiają się dodatkowe koszty, których GDDKiA nie chce uznać. Poprawianie dokumentacji opóźnia budowę, a dyrekcja czasu nie dodaje. Firmy skarżą się, że ryzyko jest przerzucane na wykonawców, a inżynier kontraktu, który powinien na bieżąco rozwiązywać problemy między wykonawcą a GDDKiA, nie jest władny tego robić. Wszelkie decyzje podejmuje więc sama dyrekcja. To znów trwa.— Jesteśmy w stanie przyjąć kryterium najtańszej ceny jako obowiązujące, ale do tego potrzeba dobrych projektów i doprecyzowania definicji „rażąco niskiej ceny”, co dałoby GDDKiA narzędzie eliminowania nieuczciwych oferentów — mówi Jan Styliński.

To zaczyna działać, bo podwykonawcy nie chcą już pracować z dużymi firmami bez podpisania umowy — mówi Lech Witecki.

Nie urzędnik, lecz rynekZarzuty wobec GDDKiA dotyczą także do-puszczania do przetargów firm bez referen-cji oraz dających zbyt niską cenę. Jej szef nie zamierza lobbować za zdefiniowaniem „rażąco niskiej ceny”, bo to walka z wiatra-kami. Takie narzędzie by się przydało, ale nie udało się go określić w żadnym unijnym kraju. Poza tym nie chce oddawać w ręce urzędników decyzji o tym, kto jest, a kto nie jest w stanie podołać budowie drogi.

— Obiektywnym weryfikatorem tego, czy oferta jest dobrze wyszacowana, są insty-

tucje finansowe, które przed udzieleniem gwarancji robią dokładne badanie spółki. Nie zdarzyło się, by wygrany nie mógł pod-pisać umowy, bo nie uzyskał gwarancji. Wiemy, że szefowie wielu firm wykonaw-czych byli sowicie nagradzani za zdobycie kontraktów, a nie za doprowadzenie ich do końca. To się zmieniło. Wykonawcy wiedzą już, że warunki określane przez GDDKiA są jasne i stałe, co pozwala na stabilne pro-wadzenie biznesu. Każdy ma równe szanse i takie same wyzwania, dlatego uważam, że składane obecnie oferty mogą być wreszcie rzetelnie wyszacowane — mówi Lech Witecki.

Odcinanie najtańszych ofert uważa za niesprawiedliwe i niezgodne z unijnymi

dyrektywami. Postulaty branży o takie roz-wiązanie to strata czasu.

— Firmy potrafią uzyskać oszczędności dzięki organizacji pracy, czasem wzmoc-nieniu dozoru czy zmianom projektowym, które nie obniżają parametrów. W 2012 r. oddaliśmy do użytku 700 km autostrad i dróg ekspresowych, wybudowanych średnio za 55 proc. kosztorysów inwe-storskich. W latach 2008-15 realizujemy około 270 kontraktów o łącznej wartości około 100 mld zł. Upadłości spowodowa-ne błędami w zarządzaniu ogłosiło dzie-więć spółek, z którymi GDDKiA podpisała umowy. To około 3 proc. ogólnej liczby firm budowlanych, które ogłosiły upadłość — wylicza Lech Witecki.

Spółka czy minister transportu ustalą opłaty za przejazd trasą Tuszyn — Pyrzowice? Ustawa pod ostrzałem resortów i branży.

Do resortu transportu napły-wają opinie z urzędów i orga-nizacji branżowych dotyczące projektu ustawy w sprawie po-wołania spółki celowej (SPV), która ma budować autostra-dę A1 z Tuszyna do Pyrzowic. Projekt budzi wiele emocji, bo trasa jest jedną z najbardziej za-tłoczonych w Polsce. Budowa autostrady ma pochłonąć 1,5-2,0 mld EUR, a specspółka będzie nią zarządzać i pobie-rać myto przez dwie albo trzy dekady.

Cenowy miszmaszI właśnie myto, a konkretnie to, kto i na jakich zasadach będzie ustalać jego wysokość, budzi najwięcej wątpliwości. Główny Urząd Statystyczny (GUS) zwraca uwagę, że w pro-jekcie ustawy w jednym punk-cie napisane jest, że opłaty bę-dzie ustalać spółka specjalnego przeznaczenia, w innym nato-miast, że sposób ich ustalania określi umowa, którą spółka podpisze z ministrem trans-portu.

„Zapisy są niespójne i po-wodują powstanie pytania dotyczącego tego, co określać będzie umowa między mini-strem a SPV, i w konsekwen-cji wątpliwości dotyczące uprawnień spółki” — napisał Janusz Witkowski, prezes GUS w opinii przekazanej w ra-mach konsultacji międzyre-sortowych.

Ministerstwo Spraw Zagra-nicznych (MSZ) zwraca nato-miast uwagę na niezgodność projektu z unijnymi dyrekty-wami. Artur Nowak-Far, podse-kretarz stanu w MSZ, podkre-śla, że spółka celowa będzie mogła ustalać tzw. opłaty z tytułu kosztów zewnętrz-nych, np. uzależnione od emi-syjności auta czy pory dnia. Wskazuje, że zgodnie z unij-nym prawem wysokość opłaty z tytułu kosztów zewnętrznych ustalić powinno państwo albo wyznaczona instytucja, nieza-leżna od podmiotu zarządzają-cego opłatami. Jego zdaniem, projekt jest niezgodny z dyrek-tywą.

Polski Kongres Drogowy za kontrowersyjny uważa pomysł ustalania stawek za przejazd w umowie między resortem transportu a SPV.

— Taki zapis spowoduje, że bez zgody spółki minister nie określi nawet wytycznych do-tyczących ustalania wysokości opłat za przejazd autostradą — uważają przedstawiciele branżowej organizacji.

Z pustego w próżneNiepokój Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa budzą natomiast zapisy pro-jektu, zgodnie z którymi spec-spółka będzie mogła pozyskać finansowanie od Krajowego Funduszu Drogowego (KFD). Zdaniem izby, KFD na to nie stać, bo już ma problemy z płynnością, a w przyszłej perspektywie finansowej musi znaleźć miliardy złotych, by dofinansować unijne projek-ty drogowe.

Katarzyna Kapczyń[email protected] 22-333-98-16

Źródło: NBP

Zwolnień jednak będzie mniej Stopa bezrobocia (według badania aktywności ekonomicznejludności GUS, w proc.) — prognoza NBP

2010 2011 2012 2013 2014 2015

III 2013 VII 2013

8

10

12

14

Page 4: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

Coś drgnęło. Przez ponad miesiąc „Puls Biznesu” organizował cykl debat „Czas na patriotyzm gospodarczy”, podczas których przedstawiciele władz i biznesu zastanawia-li się nad nowoczesną formułą współpracy państwa i przedsiębiorców. Jednym z punk-tów była publikacja listy największych płat-ników podatku CIT w Polsce, a jednym z głównych wniosków — postulat stworze-nia spójnego systemu promocji i wsparcia polskich przedsiębiorców za granicą. Teraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MSZ) informuje, że właśnie płacenie podatku CIT będzie podstawowym kryterium udziela-nia wsparcia firmom przez polskie placów-ki dyplomatyczne.

Podatek to podstawaJuż 6 maja minister Radosław Sikorski za-powiedział na twitterze, że „MSZ opracuje zasady, według których polska dyploma-cja będzie wspierać firmy w zależności od patriotyzmu podatkowego”. Po dwóch miesiącach z mglistej zapowiedzi zaczyna-ją wyłaniać się konkretne kształty. Biuro prasowe MSZ informuje, że w resorcie trwają prace nad nowymi zasadami wspie-rania przedsiębiorców przez placówki dy-plomatyczne. Koordynuje je Departament Współpracy Ekonomicznej.

„Analiza odbywa się pod kątem koniecz-ności dostosowania reguł wsparcia do no-

wych wyzwań gospodarczych i rosnącego zainteresowania polskich przedsiębiorstw ekspansją na rynkach pozaeuropejskich. Uwzględniamy także zmieniające się po-trzeby firm i gospodarki naszego kraju” — informuje biuro prasowe MSZ w odpo-wiedzi na pytania „PB”.

Resort podkreśla, że placówki dyplo-matyczne powinny udzielać wsparcia na rynkach zagranicznych wszystkim polskim przedsiębiorcom, którzy o to poproszą. Patrioci mogą jednak liczyć na lepsze trak-towanie niż uciekający przed fiskusem do rajów podatkowych „optymalizatorzy”.

„Obowiązek płacenia podatku CIT w Polsce to kluczowe kryterium udziela-nia wsparcia na rynkach zagranicznych. Uważamy też, że placówki nie powinny

udzielać wsparcia tym przedsiębiorstwom, które nie płacą podatków w naszym kraju, np. tym, które pochodzą z kraju przyjmują-cego” — deklaruje biuro prasowe MSZ.

Nie tylko CITResort dopuszcza możliwość współpracy placówki dyplomatycznej z przedsiębior-cami, którzy nie rozliczają się z dochodów w Polsce — ma to się jednak dziać jedynie w wyjątkowych sytuacjach i „na podsta-wie wyraźnej instrukcji z centrali MSZ”. Dyplomaci zwracają przy tym uwagę na to, że wysokość płaconych w kraju podatków nie może być jedynym kryterium, na pod-stawie którego ambasady będą wspierać przedsiębiorców w kontaktach zagranicz-nych.

„Ważne są też inne czynniki, które przyczyniają się do budowania polskiej gospodarki, np. tworzenie i utrzymywanie miejsc pracy przez polskie przedsiębior-stwa, generowanie inwestycji czy poziom innowacyjności. Pod tym kątem analizu-jemy zasady wsparcia, udzielanego przez placówki — tak, aby w jak największym stopniu odzwierciedlały one potrzeby pol-skich przedsiębiorstw i służyły realizacji interesów polskiej gospodarki” — informuje biuro prasowe MSZ.

Polskie przedsiębiorstwa, dynamicznie rozwijające się na rynkach zagranicznych, do zapowiedzi MSZ podchodzą na razie z dystansem — ale też nadzieją.

— Z ekspansją zagraniczną do tej pory dobrze radziliśmy sobie sami i nie korzy-

PulsDnia

4 PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

MarcelZatoński

[email protected] 22-333-98-15

Strefa z Łodzi zdobyła siedem firm

Placówki dyplomatycz-ne powinny udzielać wsparcia na rynkach zagranicz-nych wszyst-kim polskim przedsiębior-com, którzy o to poproszą. Patrioci mogą jednak liczyć na lepsze traktowanie niż ucieka-jący przed fiskusem do rajów podatkowych „optymaliza-torzy”.

100

mln EUR Takiej wartości kontrakt podpisała Stocznia Remontowa Shipbuilding na budowę dwóch statków.

To specjalistyczne jednostki do obsługi platform wiertniczych i wydobywczych dla jednego z największych norweskich ope-ratorów floty offshore. Będą to pierwsze statki zaopatrzeniowe napędzane silnikami zasilanymi gazem LNG. Wcześniej tę tech-nologię stocznia stosowała przy budowie promów. [DI, PAP]

POWOLUTKU: Radosław Sikorski, szef pol-skiej dyplomacji, już dwa miesiące temu lako-nicznie zapowiedział, że resort stworzy zasadywspierania polskich przedsiębiorców. Prace ruszyły i dziś wiadomo, że podstawowym kryterium będzie płacenie podatków w kraju, choć konkretów na razie brak. [FOT. WM]

Czas na patriotyzm gospodarczy to program zorganizowany przez „Puls Biznesu”. W trakcie cyklu debat z udziałem najważniejszych postaci administracji rządowej (m.in. Jacek Rostowski, wicepremier i minister finansów, i Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki), najwybitniejszych polskich

przedsiębiorców (Jan Kulczyk, Zygmunt Solorz-Żak, Michał Sołowow, Adam Góral) oraz czołowych menedżerów (m.in. Zbigniew Jagiełło, Krzysztof Kilian, Andrzej Klesyk, Jacek Krawiec, Mateusz Morawiecki i Sławomir Sikora) poruszane były tematy, czym jest współczesny patrio-tyzm gospodarczy, jak powinny wyglądać relacje biznesu z polityką, jak administra-cja może wspierać przedsiębiorców m.in. w ekspansji międzynarodowej i jak przed-siębiorcy mogą się „odpłacić”, angażując w finansowanie kultury, edukacji i sportu.

Relacje z debat można przeczytać i obejrzeć na patriotyzm.pb.pl

Wczoraj spółka podsumowała pierwsze półrocze i wydała zezwolenia inwestorom, którzy obiecują 235 mln zł.

690 miejsc pracy i utrzymanie 3,1 tys. deklaruje siedem firm, które w pierwszym półroczu dostały zezwolenia na dzia-łalność w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej (ŁSSE). Uroczyste wręczenie odbyło się wczoraj. Firmy zainwestują 235 mln zł.

Największe pod względem wartości projekty planują LEK i Hutchinson Poland. LEK zwiększy zatrudnienie

w zakładzie w Strykowie do 370 osób. Hutchinson dzięki nowemu projektowi będzie miał niemal 1 tys. pracowni-ków w zakładzie Łódź 1. O 260 osób powiększy się centrum usług Infosys BPO Poland, którego załoga już dziś liczy ponad 1,5 tys. pracowników. Amber Energia, która sprze-daje prąd i dopiero zaczyna rozwijać działalność usługową — najpierw wewnątrz grupy, w przyszłości być może dla klientów zewnętrznych — za-cznie od 10 osób. HTL-Strefa rozbuduje zakład w Łęczycy. Firma zrealizuje projekt w trzy lata i utrzyma ponad 650 eta-tów. Sonoco, producent opa-kowań, który przyszedł do

łódzkiej strefy za Gillette (dziś P&G) i był podwykonawcą fir-my, teraz zbuduje w Kutnie własną halę. Polska firma ASTI, producent przypraw, zbuduje natomiast halę pro-dukcyjną i laboratorium.

— Drugie półrocze zapowia-da się całkiem nieźle, praw-dopodobnie przekroczymy magiczną liczbę tysiąca miejsc pracy. Spodziewam się znowu firm z wielu branż, w tym AGD,farmacji czy logistycznej.

Bardzo się cieszymy z prze-dłużenia funkcjonowania stref do 2026 r., co wicepremier Piechociński zapowiedział dziś podczas uroczystości wręcza-nia zezwoleń — mówi Tomasz Sadzyński, prezes ŁSSE. [MAG]

Ministerstwo Spraw Zagranicznych szykuje nowe zasady wspierania polskich przedsiębiorców. Podstawowym kryterium ma być płacenie podatku CIT w kraju

Dyplomaci pomogą po

Kto dostał zezwolenie w łódzkiej strefie

Firma Branża Wartość inwestycji (mln zł) Miejsca pracyLEK Producent leków 125 130ASTI Producent przypraw 1 5Hutchinson Poland Producent wyrobów z gumy i tworzyw 75 250HTL-Strefa Producent nakłuwaczy i lancetów 14,6 10Sonoco Poland Producent opakowań 17,4 25Packaging ServicesAmber Energia Centrum usług 1 10Centrum UsługInfosys BPO Poland Centrum usług 2,4 260 Źródło: ŁSSE

BĘDZIE ARGUMENT: W pierwszym półroczu łódzka strefa przegrała z katowicką, w której inwestorzy obiecali ponad 660 mln zł, i krakowską, gdzie firmy zadeklarowały 863 etaty. Tomasz Sadzyński, prezes ŁSSE, wierzy, że przedłużenie działalności stref do 2026 r. bar-dzo ułatwi mu pracę. [FOT. ARC]

Page 5: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

staliśmy ze wsparcia dyplomatycznego, ale to na pewno ciekawa inicjatywa. Warto, by biznes wyartykułował swoje oczekiwania wobec MSZ — mówi Dariusz Pachla, wice-prezes odzieżowego LPP, które poza Polską prowadzi działalność w dwunastu krajach.

Pomysły na wykorzystanie potencjału polskich dyplomatów przez przedsiębior-ców już są.

— MSZ — wzorem dyplomacji krajów z Europy Zachodniej — mogłoby bardzo

mocno wesprzeć ekspansję zagraniczną polskich firm, przede wszystkim pomaga-jąc w nawiązaniu kontaktów na najwyż-szym szczeblu, w naszym przypadku na przykład z prezesami dużych sieci han-dlowych z Francji czy Wielkiej Brytanii. Taka pomoc nie kosztuje wiele, a jej efek-ty mogą być nieocenione — mówi Rafał Brzoska, prezes Integera.pl, budującego europejską sieć kilkunastu tysięcy pacz-komatów.

5PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Nasz kraj nie wdrożył dyrektywy antypodróbkowej. To słuszna decyzja — cieszą się firmy farmaceutyczne.

2 lipca minął termin wdroże-nia dyrektywy antypodrób-kowej w farmacji. Polska znalazła się na czarnej liście Komisji Europejskiej, bo — podobnie jak dziewięć in-nych krajów UE — tego nie zrobiła. Po wejściu w życie nowego prawa tzw. substan-cje czynne, wykorzystywane w produkcji farmaceutyków, mogą być kupowane jedynie

od dostawców, którzy mają potwierdzenie tamtejszych urzędów, że produkują zgod-nie ze specjalnymi zasadami jakości GMP. Sęk w tym, że Hindusi i Chińczycy, którzy są w czołówce dostawców tego typu produktów, wcale się nie śpieszą.

— Hinduskie urzędy powoli zaczynają wystawiać certyfi-katy potwierdzające, że rodzi-mi przedsiębiorcy produkują substancje zgodnie z zasadami GMP. Problem w tym, że ta-kich producentów jest około tysiąca. Zaudytowanie wszyst-kich zajmie sporo czasu. Co do chińskich — ciągle nic nie wiadomo — mówi Cezary Śledziewski, prezes Polskiego

Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego (PZPF).

Chwali polski rząd za nie-wdrożenie dyrektywy.

— Rząd naprawia unijne błędy. Dyrektywa nie przewi-działa bowiem odpowiednio długiego okresu przejściowe-go — podkreśla.

Gdyby rząd wdrożył dyrek-tywę, w ciągu kilku miesięcy zabrakłoby leków w aptekach. Nowe przepisy jednak prędzej czy później wejdą w życie. Kiedy? Wczoraj nie dostali-śmy odpowiedzi Ministerstwa Zdrowia. Eksperci szacują, że dojdzie do tego najwcześniej na przełomie roku. Do czasu wdrożenia dyrektywy produ-

cenci mogą działać na starych zasadach. Potem nie będzie tak różowo.

— Zapasy leków kiedyś się skończą i może dojść od sy-tuacji, że zabraknie ich w ap-tekach. Komisja Europejska ma plan B. Gdyby do tego doszło, będzie wydawać jed-nostkowe zgody na produk-cję medykamentu, nawet jeśli zawarta w nim substancja nie

będzie miała odpowiednie-go certyfikatu. Tyle że lek już wtedy będzie niedostęp-ny dla pacjentów — twierdzi Cezary Śledziewski.

PZPF zaproponował resor-towi zdrowia, aby do czasu otrzymania potwierdzenia od zagranicznych urzędów producenci kontynuowali produkcję i sprzedaż. Takie rozwiązanie ma uchronić przed niedoborem leków. „Zagrożonych” farmaceuty-ków jest sporo — tylko wśród członków PZPF dyrektywa do-tyczy od 25 proc. do nawet 50 proc. ich produkcji.

Zdaniem Cezarego Śle-dziewskiego, Bruksela poszła o jeden most za daleko.

— Nowa dyrektywa ma za zadanie ograniczyć podra-bianie leków i ich sprzedaż. Tylko że Komisja Europejska szukała rozwiązania proble-mu nie tam, gdzie powinna. Zamiast zająć się np. regula-cją sprzedaży leków w inter-necie, gdzie przede wszyst-kim trafiają podróbki, skupiła uwagę na mocno kontrolowa-nym rynku — mówi Cezary Śledziewski.

Michał Pilkiewicz, szef pol-skiego oddziału IMS Health, zwraca natomiast uwagę, że podróbki to nie polski problem, tylko np. rynków wschodnich.

— U nas stanowią margines — twierdzi Michał Pilkiewicz. [AT]

Polskie leki wbrew dyrektywie Brukseli

PRZEJĘCIA

Sieć kablowa Inea przejęła konkurenta

Wielkopolski operator kablowy Inea ogłosił przejęcie Tesatu, sieci działającej głównie na terenie Poznania. Mający 21 tys. abonen-tów i zasięg na poziomie 100 tys. gospodarstw domowych Tesat to jedna z najnowocześniejszych sieci w regionie.

— Nasi abonenci otrzymają dodat-kowe usługi telekomunikacyjne, takie jak internet mobilny czy VoD — mówi Krzysztof Piątek, dotych-czasowy prezes Tesatu.Inea, która już jest największym niezależnym operatorem w regio-nie, nie ukrywa natomiast,

że ponad 190 tys. abonentów, jaki osiągnie przejmując lokalnego kon-kurenta, to dopiero początek. — Chcemy, aby za pięć lat w za-sięgu naszej sieci był co drugi mieszkaniec województwa — zaznacza Janusz Kosiński, prezes Inei. [DI]

1000 Tylu producentów

substancji czynnych działa w Chinach i Indiach.

12 proc. O tyle zwiększy się liczba abonentów sieci kablowej Inea po przejęciu Tesatu.

Najwięksi płatnicy podatku CIT w Polsce Firmy z największą wartością zaksięgowanego podatku dochodowego za 2011 r. (w zł)

KGHM POLSKA MIEDŹ 2 319 077 000,00POLSKI KONCERN NAFTOWY ORLEN 1 010 281 000,00POWSZECHNA KASA OSZCZĘDNOŚCI BANK POLSKI 960 309 000,00BANK POLSKA KASA OPIEKI 623 079 000,00JASTRZĘBSKA SPÓŁKA WĘGLOWA 586 100 000,00PGE GÓRNICTWO I ENERGETYKA KONWENCJONALNA 564 469 979,69PGE POLSKA GRUPA ENERGETYCZNA 406 743 240,13BANK ZACHODNI WBK 336 406 000,00POLKOMTEL 288 540 931,89POLSKA TELEFONIA CYFROWA 285 858 000,00BRE BANK 276 188 000,00JERONIMO MARTINS POLSKA 240 783 312,00ING BANK ŚLĄSKI 227 900 000,00POLSKIE GÓRNICTWO NAFTOWE I GAZOWNICTWO 200 022 000,00KOMPANIA WĘGLOWA 190 162 565,00BANK HANDLOWY W WARSZAWIE 178 825 000,00POWSZECHNY ZAKŁAD UBEZPIECZEŃ 164 609 000,00KULCZYK HOLDING 164 042 866,00TAURON WYTWARZANIE 154 519 742,41PGE DYSTRYBUCJA 153 564 048,38WĘGLOKOKS 139 599 578,00CEDC INTERNATIONAL 136 320 467,15POLSKA TELEFONIA KOMÓRKOWA CENTERTEL 130 000 000,00TAURON DYSTRYBUCJA 117 855 289,71ARCELORMITTAL POLAND 111 594 000,00BANK MILLENNIUM 108 597 000,00ROSSMANN SUPERMARKETY DROGERYJNE POLSKA 103 298 600,00OPERATOR GAZOCIĄGÓW PRZESYŁOWYCH GAZ-SYSTEM 102 201 663,95CASTORAMA POLSKA 100 524 000,00RODAMCO CH1 97 944 000,00AVIVA TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ NA ŻYCIE 95 839 261,00ENERGA OPERATOR 92 598 996,23SUDZUCKER POLSKA 91 561 503,00GLOBE TRADE CENTRE 90 000 000,00SANTANDER CONSUMER BANK 88 914 417,00POLSKIE SIECI ELEKTROENERGETYCZNE 88 648 884,31NORDEA BANK POLSKA 85 309 000,00SYNTHOS DWORY 7 84 046 000,00ENEA WYTWARZANIE 82 559 000,00SKANSKA 79 987 500,00PHILIP MORRIS POLSKA DISTRIBUTION 79 481 000,00RAIFFEISEN BANK POLSKA 78 713 000,00

datkowym patriotomOKIEM PRZEDSIĘBIORCY

To fikcja, a nie plan wsparcia dla przedsiębiorców

KAZIMIERZ PAZGAN

prezes Konspolu

Z apowiedzi MSZ są niepoważne, to fikcja, a nie plan wsparcia. Jeśli państwo rzeczywiście chce

pomagać polskim przedsiębiorcom, nie powinno zaczynać od nowych kryteriów podatkowych, ale od wprowadzenia ulg inwestycyjnych, zachęcających do rozwoju i ekspansji. Za polskim przedsiębiorcą powinien stać polski bank, wspierający go kapita-łem, a nad tym wszystkim powinno stać państwo, udzielające gwarancji — tak dzieje się w Niemczech, we Francji czy innych krajach wspierających biznes. U nas o kapitał jest bardzo trudno — gdy złożyliśmy projekt w Banku Gospodarstwa Krajowego, piętrzono przed nami kolejne warunki finansowe — musieliby-śmy wyłożyć na wstępie 70 proc. wartości kredytu. To całkowicie bez sensu — tak jak bez sensu są króciutkie gospodarcze wizyty i spotkania przedstawicieli władz za granicą. W dwie godziny nie robi się biznesu.

OKIEM PRZEDSIĘBIORCY

Dyplomacja nie może wstydzić się biznesu

ZBIGNIEW JAKUBAS

inwestor, właściciel m.in. Newagu

Z drowa zasada jest taka, że podatki powinno się płacić tam, gdzie się zarabia – na tle europejskim

mamy relatywnie niski CIT i nie fair wobec innych obywateli jest wyprowadzanie tych pieniędzy do rajów podatkowych i tworzenie pseudomiędzynaro-dowych korporacji. Dobrze, że MSZ chce wspierać podatkowych patriotów, ale rząd przede wszystkim powinien zmienić swoje nastawienie do biznesu, od którego dziś odgradza się murem. Są państwa, zwłaszcza w Afryce, gdzie wsparcie premiera czy mi-nistrów niesłychanie ułatwiłoby pozyskanie kontrak-tów, które przekładają się przecież na miejsca pracy w kraju. W Niemczech kanclerz Merkel regularnie spotyka się z szefami największych firm, u nas to na-dal ewenement. Państwo jest po prostu nieprzyjazne dla przedsiębiorców, wypracowujących większość PKB — i to się musi zmienić.

Page 6: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

6

PulsDnia

PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Złote Wyprzedaże pobłyskują zyskiem

— To z Francji przyszedł pomysł na biz-nes. Poznałem Marca Dabrowskiego, w którego żyłach płynie także polska krew. Opowiedział mi o sukcesie klubów zakupo-wych. Stwierdziliśmy, że można wejść w tę niszę w Polsce, Marc namówił swojego zna-jomego na inwestycję. I się nie pomyliliśmy, choć przez pierwsze dwa lata dokładaliśmy setki tysięcy złotych — mówi 28-letni Jacek Szlendak, prezes Złotych Wyprzedaży.

Powstały trzy lata temu brand ma bo-wiem ambicję powtórzyć sukces francu-skiego klubu Vente-Privee, którego obroty w tym roku przekroczą 1,5 mld EUR. Na ra-zie spółka negocjuje kolejną rundę finanso-wania, licząc na dziewięciocyfrową wycenę.

Delachaux czuwaJacek Szlendak przymierza się do roli preze-sa giełdowej spółki. W tym roku przychody Złotych Wyprzedaży mają wzrosnąć dwu-krotnie, do 35 mln zł, zysk przekroczy 1 mln zł. A to dopiero początek.

— Idziemy na NewConnect. Właśnie ne-gocjujemy emisję akcji dla inwestora finan-sowego. Interesuje nas wycena na poziomie powyżej 100 mln zł — mówi prezes.

Dlaczego? Po pierwsze, Złote Wyprzedaże to lider swojej kategorii i najdynamiczniej-sza spółka w segmencie e-handlu. Po dru-gie, spółka ma już za sobą ciężkie chwile, gdy w 2011 r. pukała od drzwi do drzwi, szu-kając finansowania. Po trzecie, 13 mln zł już zostało w Złote Wyprzedaże wpompowane przez inwestorów. Wśród mniejszościowych akcjonariuszy spółki prym wiedzie nie tylko Łukasz Misiukanis, prezes agencji Socializer. To przede wszystkim przedstawiciel rodzi-ny Delachaux, francuskich przemysłowców, którzy dwa lata temu sprzedali swój biznes za 1,1 mld EUR.

Koń na krokodyluIdea biznesu Złotych Wyprzedaży nie jest specjalnie odkrywcza: sklep sprzedaje ubra-nia oraz przedmioty mniej lub bardziej zna-nych marek z jednym zastrzeżeniem — cena musi być przynajmniej o połowę niższa od tej, jaką pierwotnie proponował producent. Skąd to znamy?

— Z grubsza rzecz biorąc, Złote Wyprzedaże wykorzystują ten sam model co zakupy grupowe, z tą różnicą, że spółka dokłada do tego zarządzanie dystrybucją. Mechanizm marketingowy jest ten sam — ocenia Tomasz Dalach, współzałożyciel Grupera, obecnie współwłaściciel funduszu Online Partners.

Towar trafia do warszawskiej firmy od ty-siąca różnych dostawców: od dystrybutorów po samozwańczych sprzedawców końcówek serii oraz starych kolekcji. Internetowy gracz towar zamawia dopiero wtedy, gdy oferta sprzeda się w sieci. Sprzedażowe evergreeny są trzy. To koń, krokodyl i flaga, czyli ubrania sygnowane markami Ralph Lauren, Lacoste i Tommy Hilfiger. Zdarzały się też wpadki, czyli np. towar kiepskiej jakości lub pod-robiony, a także kłopoty z obsługą klienta. Ważne, że na razie działa dźwignia marke-tingowa, znów bliźniacza do idei Groupona. Spółka Jacka Szlendaka wydała już kilkadzie-siąt milionów złotych na pozyskanie bazy użytkowników (dziś to 3 mln osób) i mejlingi oraz reklamę na głównych portalach.

Sceptycy bez blichtruZdaniem Rafała Agnieszczaka, właściciela m.in. Fotki.pl i klubu zakupowego Bao.pl, przyszłość klubowego odłamu e-handlu jest niepewna. Właśnie przez marketing.

— Wyniki Złotych Wyprzedaży pokazu-ją, na jak niskich marżach operuje spółka. By dać inwestorom zwrot z kapitału, musi dążyć do szybkiego zwiększenia przycho-dów. Jak? Agresywnym marketingiem. Ale ten, jak widzimy na przykładzie Groupona, Grupera czy Citeam, po jakimś czasie traci swoją moc — mówi Rafał Agnieszczak.

Zakłada scenariusz, w którym Złote Wyprzedaże pójdą drogą gasnących zaku-pów grupowych, a nie błyszczącego blich-trem Vente-Privee. Właściciele Złotych Wyprzedaży natomiast już jesienią widzą siebie w roli gwiazd NewConnect i biznes-menów o światowych ambicjach. Klony Złotych Wyprzedaży mają pojawić się w Czechach, Rumunii i na Ukrainie.

— Planujemy też przejęcia witryn sprze-dających ubrania i podróże — podkreśla Jacek Szlendak, snując wizje 200 mln zł przychodu spółki za 3 lata.

To w końcu zaledwie jakiś milion sprze-danych koszulek z krokodylkiem na piersi.

Spółka idzie na giełdę i do Europy. Jej motto: „kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana”. Pytanie, czy nie trafi na czarną polewkę

ZŁOTY MODEL: Jacek Szlendak, prezes Złotych Wyprzedaży, uważa, że w Polsce można powtórzyć sukces francuskiego modelu sklepów zakupowych. Jego spółka jest rentowna i szuka zastrzyku kapitału, by rozwinąć skalę działania. [FOT. TR]

Firma widzi w Polsce miejsce na 400 sklepów swojej marki Cotton Club. I szykuje ekspansję na Wschód.

Krakowska firma odzieżowa, właściciel marki Cotton Club i  nasza dwukrotna Gazela Biznesu w  latach 2006 i 2007, wierzy, że po dwóch dekadach od powstania ma jeszcze sporo do powiedzenia na polskim rynku. Ma na nim sieć około 200 sklepów.

— Nie mamy własnych sklepów, lecz multibrandowe współpracujące i franczyzowe — mówi Andrzej Kromka, pre-zes i jeden ze współwłaścicieli No Name.

Firma, której roczne obro-ty sięgają 10 mln zł, oferuje odzież damską ze średniej półki cenowej.

— Mamy sklepy głównie w miastach średniej wielkości, ale są też placówki w mniej-szych centrach handlowych dużych aglomeracji. Naszym celem nie były topowe galerie w dużych miastach, bo nie in-teresowały nas lokalizacje na mało atrakcyjnych powierzch-niach, ponieważ najlepsze za-rezerwowali najwięksi. Choć na rynku nie jest łatwo, wciąż widzimy dla siebie spore pole manewru, także w  dużych miastach — mówi prezes.

Jego zdaniem, na rynku jest miejsce na jeszcze 200 skle-pów Cotton Club.

— W ciągu trzech lat chce-my powiększyć sieć o  100 placówek. Mamy też ambicje zagraniczne — mówi Andrzej Kromka.

Firma szuka przyczółków na Wschodzie.

— Rynki wschodnie są mniej nasycone odzieżą i  jest na nią większy popyt. Chcemy zdobyć przedsta-wicieli na Ukrainie, w  Rosji i  Kazachstanie. Na Ukrainie mamy kilkanaście sklepów, w Rosji dopiero dwa, ale chce-my rozwinąć się nawet do kil-kudziesięciu — mówi prezes.

Jako jeden z beneficjentów programu promocji bran-ży odzieżowej firma wzięła udział w  moskiewskich tar-gach odzieży. W planach ma kolejne.

W ekspansję polskich firm odzieżowych na Wschodzie wierzy Bogusław Słaby ze Związku Przedsiębiorców Przemysłu Mody Lewiatan.

— Polskie marki i  odzież są dobrze przyjmowane. Zdaniem wielu firm, duże możliwości są właśnie na kazachskim rynku — mówi Bogusław Słaby.

Wschód kusi No Name je-dynie w  zakresie sprzedaży. W  przeciwieństwie do wielu firm odzieżowych, krakow-ska spółka produkcję zleca w Polsce.

— Dzięki temu możemy uzyskać lepszą jakość ubrań, szybciej produkować i  mieć nad tym kontrolę. Poza tym chcemy dawać zatrudnienie i  płacić podatki w  Polsce — przyznaje Andrzej Kromka.

— Plusami produkcji w  Polsce są krótki termin dostaw, krótkie serie i  wy-soka jakość, a  tego Azja nie zapewni. Znane marki zachod-nie wracają z  produkcją do Europy, a  najprostszą lokuje się w  Etiopii czy Zimbabwe. W  Polsce produkują m.in. Simple, Deni Cler i P&V — mówi Bogusław Słaby. [ANP]

Odzieżowy No Name idzie na Wschód

Jim Rogers: Nie sprzedaję złota, chociaż spodziewam

się, że może jeszcze stanieć do 1000-900 USD za uncję.

Kiedy jesienią 2011 r. cena kruszcu osiągnęła szczyt na poziomie 1900 USD za uncję, Jim Rogers, guru inwestorów, również ostrzegał, że może ono stanieć do 1200 USD, zanim skończy się wyprzedaż. Miał rację — 27 czerwca cena kruszcu zbliżyła się do 1200 USD. — Teraz korekty na poziomie 50 proc. są normalne. Nie jest normalny 12-letni wzrost — twierdzi Jim Rogers. [KŁ]

G órniczy gigant ma problemy z pła-ceniem zobowiązań, ponieważ spa-

da popyt na węgiel. Na hałdach zalega 6 mln ton surowca. Wniosek o upadłość grupy złożyła Centrala Zaopatrzenia Górnictwa. Przedstawiciele Kompanii Węglowej zapewniają jednak, że spółka wygrzebie się z tarapatów.— Kompania to firma z ponad 12 mld zł rocznych przychodów, a w ubiegłym roku miała ponad 170 mln zł zysku. Sytuacja rynkowa jest trudna, ale są też podejmowane działania antykryzy-sowe, polegające m.in. na zmniejszeniu kosztów — zapewnia Zbigniew Madej, rzecznik spółki. W tym roku Kompania Węglowa zmniej-sza wydobycie węgla o ponad 3 mln ton. Przygotowuje też programy restruktu-ryzacji nierentownych kopalń Brzeszcze i Piekary. [KAP, PAP]

Ważne dane

dni Do takiego okresu Kompania Węglowa wydłuży-ła terminy płatno-ści. Szybciej płacić będzie jesienią.

120

Karol Jedliński

[email protected] 22-333-99-21

Page 7: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

R E K L A M A

Page 8: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

Do 6 sierpnia warto patrzeć uważnie na to, co dzieje się na linii Unia Europejska — Chiny. Trwają bowiem negocjacje w spra-wie ceł, które mogą zmienić układ sił go-spodarczych. Przecieki już się pojawiają — w ten weekend chińskie media doniosły, że Chiny zaoferowały Unii wprowadzenie cen minimalnych na panele fotowoltaiczne i sztywno określone poziomy mocy.

Kuluarowe przetargi6 sierpnia to data, do której obowiązuje niższa stawka ceł tymczasowych nałożo-nych przez Komisję Europejską na chiń-skie panele fotowoltaiczne (przetwarzają energię słoneczną na prąd). Potem mają wzrosnąć do kilkudziesięciu procent.

— Komisja specjalnie wbudowała w cła na panele mechanizm zmuszający strony do negocjacji. Jest świadoma komplikują-cej się sytuacji — mówi Tomasz Włostowski, partner zarządzający w brukselskiej kan-celarii EU Trade Defence.

Sytuacja się komplikuje, bo Chiny oka-zały się niepokorne. Silne i skłonne do od-wetów. Mimo wakacji trzeba z nimi usiąść do stołu.

— Trwają właśnie kuluarowe nego-cjacje. Z rozmaitych relacji wynika na przykład, że Chiny proponują m.in. ograniczenie ilościowe swojego ekspor-tu do UE. Nie wykluczam, że tuż przed 6 sierpnia pojawi się decyzja np. o prze-dłużeniu okresu obowiązywania niższej stawki. Będzie to sygnał, że negocjacje trwają — mówi Tomasz Włostowski.

Negocjacjom towarzyszą obustronne plotki, groźby, decyzje o wszczęciu po-stępowania albo wręcz nałożeniu ceł. I na produkty chińskie, i europejskie. W czerw-cu niemal każdy dzień przyniósł taką prze-pychankę.

Tak jeszcze nie było — Chiny faktycznie się zmieniły.

Jest siła, jest reakcja— To największe napięcia handlowe między Unią Europejską a Chinami od wielu lat. Do niedawna wiele postępowań ochronnych przeciwko importowi z Chin — w UE, USA i innych państwach — nie spotykało się z tak ostrą reakcją Chin. Wiele wskazuje jednak na to, że Chiny postanowiły pokazać, że dotych-czasowy układ sił im nie odpowiada — uważa Tomasz Włostowski.

Podobnie na zmieniającą się pozycję Chin patrzy Grzegorz Wlazło, prawnik od 14 lat prowadzący interesy w Chinach, związany z PKPP Lewiatan.

— W obecnych napięciach między UE a Chinami widać wiele schizofrenii, euro-pejskiej naturalnie. Przecież Europa od wielu lat korzysta z tego, że w Chinach nie ma mocnego prawa pracy, środowi-skowego, autorskiego etc. Traktuje ten kraj instrumentalnie, stosując metody nacisku. Naciska np. na tekstylia, kiedy zależy jej na wygraniu przetargów ko-lejowych. Problem w tym, że Chiny są dziś silniejsze niż np. 20 lat temu. Coraz trudniej będzie je naciskać — uważa Grzegorz Wlazło.

Groźby są groźneNaciski zaczęły się właśnie od paneli fotowoltaicznych. Jesienią ubiegłego roku Komisja Europejska wszczęła po-stępowania ochronne, a Chiny nie po-zostały bierne.

— Intensywnie lobbowały w wielu stoli-cach europejskich, a mimo to komisja na-łożyła cła tymczasowe. Nie pomógł nawet sprzeciw Niemców (byli wśród 18 państw na „nie”), którzy zwykle przecież wstrzymują się od głosu — twierdzi Tomasz Włostowski.

W nakłonieniu Niemców do głosowania przeciwko cłom pomogła m.in. groźba ze-msty, czyli ograniczenia eksportu europej-skiego do Chin, co dla Niemiec — głównego eksportera europejskiego do Chin — ma ko-losalne znaczenie.

Cła na panele ogłoszono 4 czerwca. Chiny zareagowały jeszcze tego samego dnia.

— Wszczęły postępowanie ochronne prze-ciwko europejskim winom, które uderza do-kładnie w kraje popierające cła na chińskie panele: Francję, Włochy i Hiszpanię. W ku-luarach plotkuje się jeszcze o możliwości wszczęcia przez Chiny postępowania prze-ciwko importowi europejskich samochodów,

co byłoby bolesne dla wszystkich — uważa Tomasz Włostowski.

Lista frontów otwartaOd tego czasu się dzieje. Fronty możliwej wojny celnej między UE a Chinami obej-mują już kilka branż, a mogą objąć kolejne (patrz ramka). Chińska ofensywa ma dla tych tarć kluczowe znaczenie — przełoży się choćby na postępowanie przeciwko importowi chińskiego sprzętu telekomu-nikacyjnego.

— Patrząc na obecny układ sił, prawdo-podobną chęć załagodzenia napięć, jak również relacje między KE a państwami członkowskimi, które postępowania tego nie popierały, jego wszczęcie wydaje się mało prawdopodobne. Dzięki zdecydo-wanemu zaostrzeniu relacji z UE Chinom prawdopodobnie udało się oddalić zagro-żenie — komentuje Tomasz Włostowski.

PulsDnia

8 PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Chiński smok walczy z UnTu kuluarowe negocjacje, tam publiczne groźby nałożenia ceł. Kują się właśnie nowe relacje handlowe Unii z Chinami

proc. O tyle m/m spadła w maju produkcja przemysłowa w Niemczech — podał urząd statystyczny. To pierwszy spadek produkcji przemysłowej w tym roku. Wynik jest aż dwa razy wyższy, niż oczekiwali analitycy. [KŁ]1

SPECJALNIE DLA „PULSU BIZNESU”

Chiny grają też walutąJACEK SARYUSZ-WOLSKI, poseł do Parlamentu Europejskiego

P atrząc na długą listę sporów handlowych, które Unia Europejska toczy z Chinami, trzeba wziąć też pod uwagę fakt, że w tle

przewija się cały czas kwestia chińskiej polityki monetar-nej. Chiny bardzo aktywnie zarządzają podażą pieniądza, a zatem i kursem walutowym, i w ten sposób wspomagają swój eksport. Dlatego Unia ma zastrzeżenia, po-dobnie zresztą jak Amerykanie.Dobrze by było, żeby polscy przed-siębiorcy śledzili doniesienia związane z unijno-chińskimi negocjacjami. To rynek trudny, ale o ogrom-nym potencjale.

USP Zdrowie straciło szefa i… prowadzenieUbiegłorocznego lidera na rynku OTC prześcignęły Aflofarm i Polpharma, a chwalony na rynku Stefan Laux nie kieruje już firmą.

Menedżer związany wcze-śniej z Polpharmą nie zagrzał długo miejsca na fotelu dy-rektora zarządzającego USP Zdrowie, spółki specjalizują-cej się w produkcji leków bez recepty. Według informacji „Pulsu Biznesu”, Stefan Laux po niecałym roku urzędowa-nia pożegnał się z firmą, która ma w portfelu takie marki, jak Apap, Ibuprom, Gripex czy

Vigor. Nie udało się nam zdo-być komentarza menedżera ani spółki. Nieoficjalnie mówi się, że powodem rozstania były nieporozumienia na linii właściciel — zarządzający. Na rynku Stefan Laux cieszy się dobrą opinią.

Tchnął życie w tę firmę — pojawiły się ciekawe pomy-sły i pierwsze efekty podję-tych działań — mówi Michał Pilkiewicz, szef polskiego oddziału firmy badawczej IMS Health.

Tłem dla zmiany perso-nalnej była roszada na ryn-ku. Jak wynika z danych IMS Health, po pierwszych pięciu miesiącach 2013 r. numerem

jeden wśród producentów leków bez recepty był pabia-nicki Aflofarm. Firma zreali-zowała ubiegłoroczne dekla-racje, że z trzeciego miejsca na podium przeskoczy na pozycję lidera. Wiceliderem została Polpharma, a USP Zdrowie spadło na trze-cie miejsce.

Obok Novartisu Aflofarm jest jednym z najszybciej ro-snących producentów na tym rynku, z dynamiką wynoszą-cą 21 proc. (Novartis urósł o 25 proc.). Konkurent ze Starogardu Gdańskiego dep-cze liderowi po piętach.

— Mamy ambicję być liderem w segmencie OTC. Nie są to czcze deklaracje — od lat konse-kwentnie poprawiamy pozycję na tym rynku — mówi Mateusz Lesiński, dyrektor OTC Polska z grupy Polpharma.

Zdaniem eksperta z bran-ży, chcącego zachować ano-nimowość, pomorski pro-ducent będzie musiał liczyć się z dużymi wydatkami na

reklamę. Obecnie najwię-cej wydaje na nią Aflofarm. Według szacunków Kantar Media opracowanych na pod-stawie danych cennikowych, w ubiegłym roku promocja w mediach kosztowała pro-ducenta OTC 835 mln zł.

W tym segmencie rekla-ma jest głównym motorem sprzedaży — komentują eks-perci. Drugim bywa grypa, która napełniła ich kasę także w tym roku. Według danych IMS Health, w ciągu pierwszych pięciu miesięcy rynek leków OTC urósł o 18, 36 proc.

— Oczywiście trzeba pamiętać o niskiej bazie

z 2012 r., spowodowanej usta-wą refundacyjną — zastrzega Michał Pilkiewicz.

Alina [email protected] 22-333-99-34

Magdalena Graniszewska, MAG, MEW, MICH

[email protected] 22-333-98-29

To największe napięcia handlowe między Unią Europejską a Chinami od wielu lat. Wiele wskazuje na to, że Chiny postanowiły pokazać, że dotych-czasowy układ sił im nie odpowiada. Tomasz

Włostowskipartner zarządza-jący w brukselskiej kancelarii EU Trade Defence

8,5mld zł Tyle w 2012 r. wydali Polacy na leki bez recepty.

Top 5 w OTC

Spółka Udział w rynku (w proc.)Afl ofarm 6,32Polpharma 6,03USP Zdrowie 5,25Valeant Pharmaceuticals 4,17Novartis 4,07

Źródło: IMS Health

Page 9: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

9PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

nią Europejską o swoje

Federalne cięcia budżetowe w USA są nieodpowiednimi metodami. Odbije się to na wzroście gospodar-czym — twierdzi Christine Lagarde, szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego.W marcu amerykański rząd przyjął ogólne cięcia budżetowe,

ponieważ Kongres nie mógł się porozumieć w kwestii alternatyw-nego rozwiązania. Dotyczy to zarówno wakacji dla kon-trolerów lotów, mniejszej liczby samo-lotów dla marynarki wojennej oraz mniejszych subsydiów dla rolników. — Stosowane w Stanach

Zjednoczonych procedury budże-towe, które doprowadziły do cięć budżetowych, wydają się zupełnie nie na miejscu, ponieważ ślepo wpły-wają na pewne wydatki, kluczowe dla podtrzymania średnio- i długo-terminowego wzrostu — powiedzia-ła Christine Lagarde. [KŁ]

MAKROEKONOMIA

MFW krytykuje cięcia budżetowe rządu USA

Handlowa wojna na wielu frontach

OTWARTA WALKA

Panele słoneczneKomisja Europejska (KE) zarzuciła Chinom stosowanie cen dumpingowych na panele słoneczne, m.in. dzięki rządo-wym subsydiom do produkcji. W czerwcu nałożyła cła tymcza-sowe — 11,8 proc. Europejska branża związana z energetyką słoneczną się podzieliła. Lokalni producenci paneli powitali cła z radością, zaś dystrybutorzy — sprowadzający panele z Chin — rozpaczą, alarmując, że cła spowodują utratę setek tysięcy miejsc pracy i miliardy euro utraconych przychodów.W Polsce energetyka słoneczna jest w powijakach, więc efekt ceł jest znikomy, ale może zaciążyć na perspektywach rozwoju tego sektora.

TelekomunikacjaPodobnie jak w przypadku paneli, KE oskarżyła chińskich dostawców sprzętu teleko-

munikacyjnego o dumping i nielegalne subsydia ze strony chińskiego rządu. Sprawa dotyczy głównie Huawei i ZTE, które dostarczają sprzęt telein-formatyczny do sieci komór-kowych i urządzenia końcowe (smartfony i tablety). Unia rocznie importuje z Państwa Środka sprzęt o wartości 1 mld EUR, więc jest o co walczyć. To precedensowa sprawa, bo KE zainteresowała się sprawą z własnej inicjatywy, a nie na wniosek przedsiębiorcy. Europejscy dostawcy sprzętu, np. Ericcsson, nie są entuzja-stycznie nastawieni do tego pomysłu, bojąc się analogicz-nej reakcji ze strony Chin. Pikanterii dodają tej historii oskarżenia o szpiegostwo, jakiego — zdaniem rządów UE i USA — dokonują chińscy dostawcy za pośrednictwem dostarczanego sprzętu.

WinoW odwecie za cła na panele słoneczne oberwać może europejska branża winiarska. Chiny wszczęły postępowanie w sprawie wprowadzenia ceł na wina z UE. Najmocniej może to dotknąć Francję, Włochy i Hiszpanię, największych producentów wina w Europie, a jednocześnie zwolenników

ceł na panele słoneczne.Polska jest tym razem raczej poza polem rażenia, choć w przeszłości nasza branża spożywcza angażowała się moc-no w sprawy unijno-chińskie. Do kwietnia 2012 r. obowiązywało bowiem cło antydumpingowe na mrożone truskawki z Chin. Kolejny okres ochronny jednak nie był już potrzebny.— Nie wnioskowaliśmy o prze-dłużenie ochrony, bo spadła presja cenowa chińskich produ-centów i rynek nie jest już zale-wany ogromnymi ilościami bar-dzo tanich owoców. Podobny problem dotyczył koncentratu jabłkowego, ale tu sytuacja roz-wiązała się sama. Na tyle wzrósł popyt wewnętrzny w Chinach, że wzrosły jego ceny — mówi Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP.

Rury staloweTo wygląda na kolejny odwet Europy. W połowie czerwca Unia Europejska zwróciła się do Światowej Organizacji Handlu, aby przeanalizowała cła nałożone przez Chiny na sprowadzane z UE bezszwo-we nierdzewne rury stalowe, które „znacząco utrudniają dostęp do chińskiego rynku”. Podobną skargę złoży-ła Japonia.

Cła obowiązują od maja 2012 r. i były chińską odpowiedzią na nałożenie przez UE podobnych opłat na rury produkcji chińskiej.

PorcelanaCła antydumpingowe na chińską porcelanę zostały wprowadzone w listopadzie 2012 r., by stymulować lokalną produkcję w Europie. Wkrótce mają jednak zostać obniżone do 17,9 proc., co jest efektem protestów europejskich impor-terów.Zdaniem specjalistów, porce-lana nie jest jednym z frontów rozgorzałej ostatnio walki han-dlowej między UE a Chinami. Swoje rynki przed zalewem chińskich wyrobów porcelano-wych chroni w ten sposób bar-dzo wiele krajów, m.in. Rosja.

ChemiaW chemii Chiny od dawna prowadzą aktywną politykę celną, której celem jest przede wszystkim umożliwienie

rozwoju własnej produkcji. „Świeże” cła to nałożone w czerwcu na produkty wyko-nane toluidyną (do produkcji barwników, leków, pesty-cydów) oraz w styczniu na glikol i glikol dietylenowy (do produkcji płynów zapobiegają-cych zamarzaniu).Z taką polityką musi sobie ra-dzić m.in. polska grupa Azoty.— Około dwa lata temu Chiny obłożyły cłami produkowa-ny przez nas kaprolaktam. W reakcji zdywersyfikowali-śmy eksport i przerzuciliśmy się częściowo z dostawami m.in. do Indii i na Tajwan. Dziś Chiny mają dobrze rozwiniętą własną produkcję kaprolakta-mu i w zasadzie zmierzają ku samowystarczalności — mówi Grzegorz Kulik, rzecznik gru-py Azoty.

TelewizoryPrzepychanki z Chinami doty-czą też ceł na telewizory. I ta przepychanka ma dla Polski ogromne znaczenie.— Od kilku lat są zakusy, by urządzenia wielofunkcyjne, a ta-kimi są dziś telewizory, objąć zerowymi stawkami. Walczymy, by tak się nie stało, bo wtedy produkcja w Polsce przestanie być opłacalna. To cło wyrów-nuje sytuację przedsiębiorców

w UE i Azji. Pamiętajmy o wy-mogach dotyczących kodeksu pracy czy ochrony środowiska, których np. chińskie firmy nie muszą spełniać — mówi Stefan Kamiński, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji.Od 2005 r. na wielkie inwesty-cje w Polsce zdecydowały się LG (ponad 1 mld zł), Sharp, Toshiba czy TPV. Dziś z Polski pochodzi ponad połowa telewizorów sprzedawanych w Europie. Niestety, jesteśmy w mniejszości krajów, którym zależy na cłach. Już w 2007 r. UE zniosła 44-procentowe cła antydumpingowe na telewizo-ry sprowadzane z Chin, Korei Południowej, Malezji i Tajlandii. Pozostało 14 proc.

GROŹBA WISI

MotoryzacjaW europejskich kuluarach otwarcie mówi się o możliwości wszczęcia przez Chiny postę-powania przeciwko importowi luksusowych europejskich samochodów, co byłoby bolesne dla wszystkich krajów UE, choć najbardziej dla Niemiec. W zeszłym roku niemieckie koncerny sprzedały o 700 tys. aut więcej w Chinach niż na krajowym rynku.

jako Zarządzający Legnicką Specjalną Strefą Ekonomiczną („Zarządzający Strefą”, „Spółka”, „LSSE S.A.”), w oparciu

o przepisy rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 15 listopada 2004 r. w sprawie przetargów i rokowań

oraz kryteriów oceny zamierzeń co do przedsięwzięć gospodarczych, które mają być podjęte przez przedsiębiorców

na terenie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (Dz.U. Nr 254, poz. 2543 z późn. zm.) – „rozporządzenie”

ZAPRASZA INWESTORÓW DO ROKOWAŃ

mających na celu ustalenie przedsiębiorcy, którego planowane przedsięwzięcie gospodarcze na terenie

Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w największym stopniu przyczyni się do osiągnięcia celów jej

ustanowienia i na rzecz którego udzielenie zostanie zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej

na terenie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej („Strefa”).

1. Szczegółowe informacje o zasadach oraz warunkach rokowań, w tym dotyczące udzielenia zezwolenia

na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie Strefy, zawiera Specyfikacja Istotnych Warunków

Rokowań („Specyfikacja”).

2. Warunkiem udziału w rokowaniach jest:

1) wykupienie Specyfikacji (Specyfikację można otrzymać w dni powszednie (od poniedziałku do piątku)

w godz. 8.00-14.00, w siedzibie Spółki: 59-220 Legnica, ul. Świętego Maksymiliana Kolbe 14 („siedziba S

półki”), po okazaniu dowodu zapłaty ceny Specyfikacji w wysokości 9.500,00 PLN netto plus 23% VAT

na rachunek bankowy LSSE S.A. w PKO BP 07 1020 3017 0000 2002 0019 8622),

2) złożenie, sporządzonej zgodnie z zasadami podanymi w Specyfikacji, pisemnej oferty wraz z warunkami

planowanego na terenie Strefy przedsięwzięcia,

3) posiadanie tytułu prawnego do nieruchomości położonej na terenie Legnickiej Specjalnej Strefy

Ekonomicznej Podstrefa Legnickie Pole (umowa sprzedaży, najem lub dzierżawa i inne) lub dokumentu

wiarygodnie uprawdopodobniającego możliwość uzyskania takiego tytułu.

3. Oferty dotyczące przystąpienia do rokowań, oznaczone „Rokowania Podstrefa Legnickie Pole”

oraz „Nie otwierać przed dniem 31 lipca 2013 r., godz. 10.00”, należy składać w siedzibie Spółki

w terminie do dnia 31 lipca 2013 r. do godz. 9.45. Za datę złożenia oferty uważa się datę jej wpływu

do LSSE S.A.

4. Ocena przedsięwzięć gospodarczych, które mają być podjęte na terenie Strefy, objętych składanymi

do rokowań ofertami, będzie dokonana w oparciu o kryteria wyszczególnione w § 11 rozporządzenia.

5. Otwarcie składanych do rokowań ofert nastąpi w siedzibie Spółki - w dniu 31 lipca 2013 r. o godz. 10.00.

6. Zarządzający Strefą może odstąpić od rokowań z przyczyn podanych w §9 rozporządzenia, o czym

zawiadomi równocześnie wszystkich oferentów, podając uzasadnienie faktyczne i prawne.

7. Szczegółowych informacji na temat rokowań, jak również wyjaśnień dotyczących treści Specyfikacji

udzielają na piśmie lub telefonicznie pracownicy Zarządzającego Strefą (Departamentu Rozwoju)

tel. 76 727 74 98, 76 727 74 82.

8. Treść niniejszego ogłoszenia w języku polskim oraz angielskim została umieszczona na stronie internetowej

Zarządzającego Strefą pod adresem: www.lsse.eu

Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna S.A.59 – 220 Legnica, ul. Kolbe 14, tel. 76/ 727-74-70, fax 76/ 727-74-74, [email protected]

R E K L A M A 2 8 5 9 8 R E K L A M A 2 8 5 8 9

Nida Spółka z Ograniczoną Odpowie-dzialnością z siedzibą w Wólce Kosowskiej informuje, że wprowadzona do obrotu zabawka lala Bobas nie spełnia wymagań określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 14 listopada 2003 r. w sprawie zasadniczych wymagań dla zabawek (Dz. U. Nr 210, poz. 2045 ze zm.), z uwagi na obecność w głowie lalki ftalany di (2-etylo-heksylu) (DEHP), wpływającego szkodliwie na funkcje rozrodcze i płodność. Powyż-sze ogłoszenie publikuje się w związku z prowadzonym postępowaniem przed Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Page 10: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

PulsFirmyPULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Wspieramy przedsiębiorców także na firma.pb.pl

10

Podatki Fiskus ma znakomite wsparcie w przepisach, żeby szybko ściągnąć należność. Wyda decyzję o natychmiastowej wykonalności i już może zająć konto. Podatnik ma prawo się bronić, ale po egzekucji i przez długie lata

Egzekucja – sposób fiskusa

Fiskus lubi sobie zostawiać na ostatnią chwi-lę przeprowadzenie kontroli u podatnika i szybko wszcząć egzekucję, gdy stwierdzi u niego zaległość. To sposób na wydłuże-nie terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, co jest dopuszczalne przez prawo — na dodatek nawet o tyle samo lat co kończący się jego poprzedni okres. I w niczym tego nie zmieni uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) z czerwca br., podjęta w składzie siedmiu sędziów.

Informacja o egzekucjiNSA orzekł, że zastosowanie środka egzeku-cyjnego przerywa bieg terminu przedawnie-nia, o ile podatnik zostanie o zastosowaniu tego środka powiadomiony przed upływem

terminu przedawnienia (sygn. I FPS 6/12). Potwierdził tym samym skutki egzekucji, wynikające z art. 70 par. 4 ordynacji podat-kowej. Nowością jest sprecyzowanie przez sąd, kiedy podatnik powinien dowiedzieć się o zajęciu przez urząd skarbowy np. rachun-ku bankowego, nieruchomości czy urządzeń wykorzystywanych w prowadzonej działal-ności. Przepisy tego nie określają, wyma-gają jedynie, aby o tym poinformowano podatnika, co w praktyce niejednokrotnie następowało już po podjętych przez fiskusa działaniach. Organy podatkowe bardzo czę-sto wszczynały postępowanie egzekucyjne w grudniu, a informację o czynnościach eg-zekucyjnych podatnicy otrzymywali w stycz-niu, gdy upłynął okres przedawnienia. Fiskus ma 5 lat na zbadanie prawidłowości rozliczeń, w podatkach dochodowych musi z tym zdążyć przed końcem grudnia ostat-niego roku z okresu przedawnienia.

Nieświadom sytuacji przedsiębiorca do-wiadywał się o wszystkim po fakcie, z za-skoczeniem przyjmując do wiadomości, że nie tylko doszło do egzekucji, ale też prze-rwania biegu przedawnienia, co oznacza, że zaczął on biec od nowa, na kolejne 5 lat.

— Według NSA, taki tryb postępowania stawia podatnika w sytuacji niepewnej, na-rusza konstytucyjną zasadę zaufania oby-watela do państwa i stanowionego przez nie prawa — mówi Amelia Górniak, doradca podatkowy w Crido Taxand.

Uchwała NSA powinna zabezpieczyć przedsiębiorców przed dotychczasowymi praktykami, ale zbytnio im życia nie ułatwi. W zasadzie sąd tylko zdyscyplinował skar-bówkę, by wcześniej wysyłała listy.

— NSA postawił wymóg, aby informo-wać o egzekucji przed upływem okresu

przedawnienia, ale nie wskazał, że przed za-stosowaniem środka egzekucyjnego. Zatem fiskus może zająć konto bankowe podatnika 28 grudnia, a poinformować go o tym nawet 30 grudnia — mówi Amelia Górniak.

Egzekucja może być wszczęta na pod-stawie decyzji ostatecznej albo nieostatecz-nej, której nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Takie decyzje zobowiązują podatnika do zapłaty podatku, wraz z od-setkami. Gdy wydawana jest pierwsza de-cyzja po kontroli, podatnik może w ciągu 2 tygodni odwołać się do izby skarbowej, ta natomiast ma 2 miesiące na przeprowadze-nie postępowania. Wysokość zobowiązania zakwestionowana w grudniu nie ma szans na wyegzekwowanie w tym samym miesią-cu. Dlatego, gdy organy podatkowe mają zastrzeżenia np. do metodologii rozliczeń przyjętych przez podatników (np. kosztów działalności), często decyzje pokontrolne opatrują rygorem natychmiastowej wyko-nalności. To pozwala na wszczęcie egzeku-cji, niezależnie od tego, czy mają one rację co do zaległości przedsiębiorcy.

— Dzięki przerwanemu przedawnieniu urząd „kupuje” sobie więcej czasu na spraw-dzenie rozliczeń przedsiębiorcy, a dzięki eg-zekucji szybko ściąga pieniądze dla budżetu — podkreśla Amelia Górniak.

Ponieważ wielokrotne przerywanie bie-gu przedawnienia jest dopuszczalne — co stwierdził Trybunał Konstytucyjny w orze-czeniu z 21 czerwca 2011 r. — są przypadki, że do dziś nie przedawniły się zobowiązania z lat 90.

Kontrole na odległośćDla podatnika, który zechce walczyć o swo-je, okres dochodzenia własnych racji jest

niewspółmiernie długi w porównaniu z działaniami fiskusa i trudny. Bieg przedaw-nienia jest przerywany tuż przed jego koń-cem, kiedy podatnik nie pamięta wielu szczegółów związanych z dawnym zobowią-zaniem. Czasami trzeba coś skonsultować z kontrahentem, a dokumentów żądanych przez fiskusa szukać w innej spółce.

— Podatnik może nawet nie wiedzieć, że jest sprawdzany. Zdarza się, że organy podatkowe badają np. rozliczenia w VAT za 2007 r., a za chwilę biorą pod lupę takie same rozliczenia z kolejnego roku i wsz-czynają kolejną, czasem tylko kilkudniową kontrolę polegającą na badaniu dokumen-tów z poprzedniego postępowania. Albo najpierw u podatnika weryfikują zobowią-zania w podatku dochodowym, ale przy okazji zainteresują się fakturą VAT i potem w siedzibie urzędu oceniają rozliczenia tego podatku na podstawie informacji, do których mieli dostęp w firmie kontrolo-wanego. Czyli może być tak, że decyzje wydawane na chwilę przed końcem roku są oparte na materiale zebranym w krót-kim czasie, bez głębszej analizy — wyjaśnia doradca z Crido Taxand.

Tymczasem, co do zasady, kontrola po-winna odbyć się w siedzibie podatnika, tak by miał on zapewniony czynny udział w czynnościach. W siedzibie urzędu kon-trola jest możliwa jedynie za zgodą po-datnika, gdy ułatwi to przeprowadzenie kontroli. Ale te wymagania często nie są spełniane. Podatnik nie ma zapewnionego czynnego udziału w takim postępowaniu i np. szansy przedstawienia argumentów na swoją korzyść. Mimo to, zanim dojdzie do kontroli takiej decyzji przez sąd admi-nistracyjny, organ w tym czasie wyegze-

Iwona Jackowska

[email protected] 22-333-99-99

Drugi kwartał faktorzy zakończyli ze wzrostem rzędu 16,84 proc. Największe obroty mają Raiffeisen Polbank, Pekao Faktoring i ING Commercial Finance.

Faktorzy zrzeszeni w Polskim Związku Faktorów (PZF) po drugim kwartale tego roku odnotowali wzrost o 16,84 proc. Wykupili wie-rzytelności o wartości 44 025, 68 mln zł. W pierwszym kwar-tale tego roku wzrost wynosił niecałe 10 proc.

— Rynek faktoringu w Polsce dynamicznie i nieprzerwanie rośnie od 2008 r. co w kontek-ście zmian w otoczeniu ekono-

micznym jest ewenementem. Wysokie tempo wzrostu rynku dowodzi rosnącego zaufania klientów do naszych usług — twierdzi Mirosław Jako-wiecki, przewodniczący komi-tetu wykonawczego PZF.

Jego zdaniem, klienci wy-bierają faktoring, bo zapew-nia stabilne finansowanie bieżącej działalności oraz za-bezpieczenie przed ryzykiem niewypłacalności kontrahen-tów i skutkami zatorów płat-niczych. Do tego sprawdził się zarówno w czasie koniunktu-ry, jak i spowolnienia gospo-darczego.

Można też zaobserwować, że faktoring w Polsce systema-tycznie umacnia swoją pozy-cję — wskaźnik penetracji PKB

w 2012 r. osiągnął już poziom 7,08 proc. Na najważniejszych rynkach europejskich wynosi 9,5 proc.

Największy wolumen obro-tów po II kwartale tego roku od-notował Raiffeisen Bank Polska — 7,3 mld zł. Drugie miejsce zajmuje Pekao Faktoring, z ob-rotami na poziomie 6,7 mld zł. Na trzecim miejscu plasuje się ING Commercial Finance, którego obroty sięgają 5,6 mld zł. Na czwartym miejscu jest BZ WBK Faktor z obrotami po-nad 4,7 mld zł. Cztery czołowe firmy PZF obejmują prawie 60 proc. rynku. W związku zrzeszone są 22 firmy fakto-ringowe, razem z HSBC Bank Polska, który dołączył w ostat-nim czasie. [SW]

Leasingobiorcy nie muszą oddawać VAT, jeśli firmy leasingowe nie skorzystają z opłacalnego dla nich wyroku TSUE — zapowiada MF.

Jest już oficjalne stanowisko Ministerstwa Finansów (MF) w sprawie opodatkowania po-datkiem od towarów i usług (VAT) klientów firm leasin-gowych. Jak zapowiadali-śmy, minister szykował w tej sprawie interpretację ogólną, określająca skutki wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Uznał on, że firmy leasingowe ubezpieczające leasingowane urządzenia mogą tę usługę od-

dzielać od leasingu i nie płacić VAT od takich polis.

Wydana właśnie ministerial-na wykładnia potwierdza zapo-wiadane przez wiceministra fi-nansów Macieja Grabowskiego scenariusze. Jeden to taki, że gdy firmy leasingowe odzyska-ją nadpłacony VAT, to leasingo-biorcy muszą oddać ten poda-tek fiskusowi.

Taki może być skutek zdarzeń, które poprzedziły wyrok TS UE. Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) uchwalił, że VAT nale-ży odprowadzić od obu usług. Leasingobiorcy, otrzymując faktury od leasingodawców, od-liczali VAT od polis. Po wyroku trybunału firmy leasingowe mogą ubiegać się o jego zwrot. W takich przypadkach powinny one wy-

stawić swoim klientom faktury korygujące. A to oznacza, że le-asingobiorcy powinni zapłacić podatek, odliczony od wcześniej-szych faktur. Interpretacja ogól-na MF nie wyjaśnia, czy wtedy należy też odprowadzić karne odsetki.

Według wykładni, klienci firm leasingowych nie będą musieli odprowadzać podat-ku, gdy leasingodawca nie sko-rzysta z praw wynikających z wyroku TSUE i nie wystąpi o zwrot VAT. Jak zapewniono, organy podatkowe nie zastosu-ją wówczas art. 88 ust. 3a pkt 2 ustawy o VAT. Zgodnie z nim, nie można odliczać podatku wykazanego na fakturze, gdy udokumentowana nią usługa jest zwolniona z VAT. [IWA]

Faktoring dalej rośnie Firmy leasingowe zdecydują o VAT

Doręczenie pisma z US

Zgodnie z Ordynacją podatkową, pismo z urzędu skarbowego powinno być sku-tecznie doręczone. Datą doręczenia jest moment jego wpływu do przedsiębiorcy. Potwierdza to np. pieczątka z datą przyję-cia przesyłki przystawiona w recepcji firmy czy podpis domownika, który odbierze list. Dla uznania, że podatnik został o czymś powiadomiony, ważna jest data doręcze-nia, a nie wysłania pisma przez organ. Nie ma znaczenia, czy adresat od razu otwo-rzy kopertę i zapozna się z jej zawartością.

Dzięki prze-rwanemu przedawnie-niu urząd „kupuje” sobie więcej czasu na sprawdze-nie przedsię-biorcy.

Amelia GórniakCrido Taxand

Page 11: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

11PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

WAŻNE DANE

Rośnie liczba upadłości

natężenia upadłości można zaob-serwować w branży związanej z wy-twarzaniem i przetwarzaniem koksu i rafinacji ropy naftowej (0 proc. wo-bec 2,43 proc.), tekstyliami i odzieżą (0,96 proc. wobec 1,98 proc.) oraz poligrafią i reprodukcją (0,95 proc. wobec 3,69 proc.). [SW]

i Gospodarczego. W samym czerwcu opublikowano 85 orze-czeń o upadłościach. Największe natężenie upadłości wystąpiło w województwie zachodniopo-morskim (2,43 proc.) i dolnoślą-skim (2,1 proc.), a najmniejsze w lubelskim (0,83 proc.), opolskim

W tym roku zbankrutuje 1157 firm — prognozuje KUKE. To będzie oznaczało wzrost upadłości o ok. 32 proc. w ciągu roku. W samym drugim kwartale tego roku upadło 228 firm, o 6,5 proc. więcej niż rok temu, wynika z danych pocho-dzących z Monitora Sądowego

(0,97 proc.) i świętokrzyskim (0,99 proc.). Jeśli chodzi o branże — z największym natężeniem upa-dłości zmagały się firmy prowadzące działalność związaną z kulturą, rozrywką i rekreacją, budowlanka oraz produkcja. W porównaniu z czerwcem 2012 r. istotny spadek

na przedawnieniakwuje podatek z niej wynikający, właśnie poprzez wszczęcie egzekucji.

Nim sąd poprze podatnikaPodatnik może mieć zastrzeżenia zarówno do merytorycznych ustaleń organów podat-kowych, jak i postępowania egzekucyjnego. To oznacza dwie ścieżki dochodzenia swo-ich racji. W przypadku egzekucji można zło-żyć zarzuty do tytułu wykonawczego, wska-zując np., że podatek już zapłacono. Mimo to, nawet jeśli urząd go uchyli, podatnik nie ma pewności, czy doszło do przerwania ter-minu biegu przedawnienia, ponieważ zobo-wiązanie wynika z decyzji merytorycznej.

Równolegle podatnik ma prawo złożyć odwołanie od takiej decyzji. Ta ścieżka z reguły prowadzi na drogę sądową i zanim ewentualnie podatnik wybroni swoje sta-nowisko, minie sporo czasu — najpierw 2, 3 lata, nim wyrok zapadnie w wojewódzkim sądzie administracyjnym (WSA), a potem kolejne dwa, gdy sprawa trafi do NSA.

Amelia Górniak podkreśla, że ponad jed-na piąta decyzji organów skarbowych jest przez sądy uchylana, ale nim podatnik się tego doczeka, może utracić płynność finan-sową czy nieodwracalnie majątek firmowy.

Merytoryczny spór toczy się po zajęciu rachunku bankowego czy ustanowieniu hi-poteki na nieruchomościach podatnika. Jeśli firma nie ma pieniędzy, egzekucja jest pro-wadzona ze środków trwałych, czyli maszyn i urządzeń. Bywa, że przedsiębiorca nadal z nich korzysta, ale nierzadko składnik ma-jątku jest zlicytowany. Trudno go wtedy od-zyskać. Bywa też, że traci on znaczenie dla podatnika, bo np. zakończył działalność, rów-nież na skutek niekorzystnej decyzji fiskusa.

— Podatnicy mogą również wystąpić o od-szkodowanie od skarbu państwa na drodze cywilnoprawnej. Jednak takie postępowania są czasochłonne i podatnicy rzadko się na nie decydują — podkreśla doradca z Crido Taxand.

Co z przedawnieniemWygrana sprawa wcale nie oznacza, że zakwestionowane wcześniej przez urząd

zobowiązanie zostanie automatycznie przedawnione. Nie ma przepisów, któ-re by o tym rozstrzygały w przypadku uchylenia decyzji, będącej podstawą eg-zekucji.

— W tej sprawie panują rozbieżne stano-wiska. Według jednego poglądu uchylenie decyzji oznacza, że również egzekucja była bezprawna, a więc nie ma mowy o prze-

rwaniu przedawnienia. Według innego, czynności egzekucyjne były skutecznie przeprowadzone, w związku z tym do-szło do przerwania biegu przedawnienia. Rozdźwięk w tej sprawie jest przedmiotem wielu sporów — mówi Amelia Górniak.

Jej zdaniem, byłby dobry przedmiot kolejnej uchwały sądu, biorąc pod uwagę daleko idące skutki dla podatnika.

Diety na własne podróże służbowe przedsiębiorcy mogą być zaliczone do kosztów prowadzonej działalności tylko w limitowanej wysokości.

Jeżeli usługi świadczone przez podatnika są wykonywane w ra-mach odbywanych przez niego podróży służbowych, to może on zaliczyć do kosztów uzyska-nia przychodów wartości diet za czas tych wyjazdów — uznał dyrektor Izby Skarbowej (IS) w Łodzi w indywidualnej in-terpretacji podatkowej (sygn. IPTPB1/415-159/13-4/KO). Jednocześnie przypomniał, że zgodnie z art. 22 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), kosztami podatkowymi, z wyjątkami, są takie, które poniesiono w celu osiągnięcia przychodów lub za-chowania albo zabezpieczenia ich źródła. Ponadto muszą być one udokumentowane.

O interpretację wystąpił przedsiębiorca, który prowadzi działalność gospodarczą opo-datkowaną PIT według skali po-datkowej. Wykonuje on usługi remontowe, załadunkowe i roz-ładunkowe na barkach pływają-cych po rzekach i kanałach czte-rech krajów Unii Europejskiej. W planach miał też świadczyć takie usługi dla armatora holen-derskiego.

Podatnik ten wyjeżdża z miej-sca zamieszkania, będącego jed-nocześnie siedzibą działalności gospodarczej, do miejsca, w któ-rym cumuje barka klienta, wy-konuje tam zlecone usługi przez kilka tygodni, a następnie wraca do swojego miejsca zamieszka-nia. W związku z tym pytał, czy za cały okres takiej podróży, od wyjazdu z domu aż do powrotu,

przysługuje mu prawo zalicza-nia do kosztów podatkowych diet przewidzianych w rozpo-rządzenia ministra pracy i po-lityki społecznej z 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługującym pracownikom zatrudnionym w państwowych lub samorządowych jednost-kach sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej.

Przedsiębiorca uważał, że ma takie prawo. Dyrektor łódzkiej izby potwierdził, zaznaczając, że to wynika z art. 23 ust. 1 pkt 52 ustawy o PIT. Przepis ogranicza wysokość kosztów podróży służ-bowych zaliczanych do kosztów podatkowych do określonego li-mitu. Jest nim wartość diet wska-zana we wspomnianym rozpo-rządzeniu. W ocenie organu podatkowego wyjazdy związane ze świadczonymi przez wniosko-dawcę usługami należy uznać za podróże służbowe, do których odwołuje się wspomniany art. 23 ust. l pkt 52. Dyrektor IS stwierdził, że dyspozycja zawar-ta w tej regulacji nie ogranicza kręgu objętych nią podmiotów ze względu na rodzaj i miejsce wykonywania czynności w ra-mach prowadzonej działalności gospodarczej. Dlatego za podróż służbową należy uznać bezpo-średnie wykonywanie przez przedsiębiorcę zadań związa-nych z prowadzeniem działalno-ści gospodarczej w kraju i poza jego granicami. [IWA]

Przedsiębiorca w trasie, dieta do kosztów

insp

irac

je

klie

nci

coa

chin

g

dyskusje

konferencje

wiedza

rozwój

kompetencje

bizn

es

case studies

praktycy trendy

sukc

es

analizy doświadczenie opinie

ryn

ek

warsztaty

bad

ania

przykłady

eks

per

ci

perspektywy

rozwiązaniaorzecznictwo

kon

gres

y

sympozja

cele

zarządzanie

wyzwania

ludz

ie

prawo

konferencje.pb.pl

Najlepsi eksperci i praktycy

Najważniejsze zagadnienia i problemy

Najnowsze rozwiązania

Najświeższe trendy

Masz pytanie? Zadzwoń lub napisz: 22 333 97 77, [email protected]

R E K L A M A

Zabezpieczenie zobowiązania, odsunięcie egzekucji Po wydaniu decyzji podatnik może wystąpić do naczelnika urzędu skarbowego z wnio-

skiem o zabezpieczenie kwestionowanej kwoty. Jeżeli podatnik spełni wszystkie wymogi formalne oraz określi dopuszczalną formę zabezpieczenia przewidzianą w ordynacji podatkowej, organ powinien wniosek przyjąć. Jest 7 możliwości złożenia zabezpieczenia, w tym zastaw rejestrowy, gwarancja bankowa lub ubezpieczeniowa lub uznanie kwoty na rachunku depozytowym organu podatkowego.Fiskus również może zabezpieczyć wierzytelność, występując z wnioskiem o hipotekę przymusową lub zastaw skarbowy. W przypadku hipoteki lub zastawu skarbowego zobo-wiązanie nie przedawnia się i urząd raczej nie prowadzi egzekucji. Zabezpieczenia takie są uciążliwe, bo podatnik ma wierzyciela, którym jest urząd skarbowy, np. na nieruchomo-ści. Przedsiębiorca zyskuje jednak czas na prowadzenie sporu, odsuwa moment zapłaty podatku. Wpis do hipoteki może uchronić przed zachwianiem płynnością, które grozi w razie zajęcia rachunku bankowego, gdy fiskus postanowi o egzekucji. Gdy godzi się na hipotekę, z reguły nie sięga po środki egzekucyjne, gdyż interes fiskalny ma już zabezpieczony.

Zarzuty i skargi

Podatnik może podważać sposób egzekwowania zobowiązań podatkowych, wskazanych w decyzji organu podatkowego. Zarzuty do tytułu wykonawczego — podatnik może je złożyć w ciągu 7 dni od momentu otrzymania tytułu wykonawczego wraz z zawiadomieniem o zajęciu. Zarzuty składa się do organu egzekucyjnego — naczelnika urzędu skarbowego w przypadku podatków dochodowych czy VAT, a do dyrektora Izby Celnej, gdy chodzi o akcyzę. Zarzucić można np., że: zakwestionowany podatek został zapłacony, podatnik nie miał obowiązku jego uiszczenia, błędnie wskazano osobę zobowiązaną (np. tytuł egzekucyjny wystawiono na spółkę, zamiast na wspólników), egzekucja jest niedopuszczalna (to, co zajęto, nie podlega egzekucji, np. opłata roczna użytkowania wieczystego), środek egzekucyjny jest nadmiernie uciążliwy (podatnik wolałby zajęcie ruchomości, a nie konta bankowe-go). Istnieją jednak rozbieżności w ocenie, czy uchylenie tytułu wykonawczego niweluje skutek w postaci przerwania biegu przedawnienia. Skarga na czynności egzekucyjne — dotyczy czynności technicznych związanych z prowadzoną egzekucją. Można w niej stwierdzić np., że zajęto zły rachunek bankowy. Legalność samej egzekucji nie jest jednak podważana. Skarga ta nie ma wpływu na bieg przedawnienia.

30zł Tyle wynosi od marca br. dieta za dobę podróży służbo-wej w kraju (wzrosła o 7 zł).

Page 12: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

12

PulsFirmy

PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Wzornictwo to element budowania przewagi konkurencyjnej — eksperci podpowiedzą dolnośląskim firmom, jak mogą wzmocnić ofertę.

Urząd Marszałkowski Woje-wództwa Dolnośląskiego w partnerstwie z Gminą Wrocław i Akademią Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu roz-poczynają wzornicy audyt technologiczny (w ramach Dolnośląskiej Sieci Wzornictwa Przemysłowego). Projekt jest współfinansowany z pienię-dzy unijnych, z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Inicjuje przepływ wiedzy

z uczelni do przedsiębiorstw, ma też na celu przekonanie właścicieli firm, że świadome wykorzystanie wzornictwa może pociągać za sobą wymier-ne korzyści ekonomiczne.

W praktyce projekt, poza częścią informacyjno-eduka-cyjną, podzielony został na trzy podstawowe działania: wstępny audyt internetowy, wzorniczy audyt technologiczny oraz wdrożenia wzornicze w przed-siębiorstwach. Przy czym in-ternetowy audyt wstępny jest powszechnie dostępny, a udział w nim nie stanowi pomocy pu-blicznej. Uczestnictwo w ko-lejnych etapach jest bezpłatne w ramach pomocy de mini-mis. W związku z wymogami formalnymi programu, udział

w nim mogą wziąć jedynie fir-my posiadające siedzibę lub oddział w woj. dolnośląskim.

Szczegóły dotyczące audytu oraz regulamin i formularze zgłoszeniowe można znaleźć na stronach internetowych partnerów inicjatywy lub na stronie samego projektu: siec.asp.wroc.pl. [ANB]

Audyt wzorniczy w dolnośląskim

tys. Tyle umów o dofinansowanie zostało podpisanych z polskimi odbiorcami unijnej pomocy od uruchomienia programów do 7 lipca. Oznacza to, że budżet na lata 2007-13 został wykorzystany w 86,5 proc. [SACH]86,45

Limity na poszczególne produkty refundowane są bardzo niskie i nie zmieniły się od lat, nawet o wartość inflacji, choć zmieniły się zupełnie realia, jeśli chodzi o technologię.

Adam Janyprezes Timago

wytworzyć za kwotę, która zmieściłaby się w istniejących limitach. Albo choć za bardzo od nich nie odbiegała. O innowa-cyjności i ulepszeniach już nie wspomi-nając. A Timago ma pomysły na innowa-cje, gdyby tylko można było znaleźć na to finansowanie.

— Naszym zdaniem, sytuację na tym rynku poprawiłoby podniesienie budżetu na rehabilitację nawet tylko o 1,5 proc.— mówi Adam Jany.

Wodze wyobraźni odnośnie do tworze-nia innowacyjnych produktów, spełnia-jących wymagania pacjentów, ogranicza również lista wyrobów refundowanych określona przez NFZ. Nie aktualizowano jej od 2004 r.

— Rozporządzenie zawierające tę listę wykorzystuje nawet archaiczne słownic-two stosowane w latach 80. Ministerstwo Zdrowia od lat zastanawia się, jak ją do-pasować do obecnych realiów — ubolewa Adam Jany.

Made in ChinaMimo tych problemów firma prężnie się rozwija. Pomaga w tym m.in. produkcja w Chinach, co znacznie obniża koszty.

— Gdybyśmy robili to w Polsce, nasze produkty byłyby automatycznie o 20-30 proc. droższe, przez co stalibyśmy się niekonkurencyjni — mówi Adam Jany.

Pomaga także sprawna logistyka. Timago swoje produkty składuje w ma-gazynie w Zabrzu (3 tys. mkw. na samą rehabilitację), zlokalizowanym przy wę-złach komunikacyjnych — autostradzie A1 i A4. Dzięki temu może gromadzić dużo sprzętu, ale przede wszystkim szybko go

dostarczać. Nie bez powodu klientami fir-my w 90 proc. są małe, rodzinne przedsię-biorstwa, prowadzone w formie jednooso-bowych działalności. Timago dostarcza im towar małymi, ale częstymi partiami.

— U nas zawsze mają pewność, że do-staną produkt na czas — zapewnia Adam Jany.

I kolejna rzecz — finansowanie. — Klientom wystawiamy faktury z odro-

czonym terminem płatności i wydajemy towar. Ten trafia od razu do pacjenta, ale nasz klient dopiero pod koniec każdego miesiąca składa wnioski refundacyjne do NFZ od klientów, którzy się do nich

Nie tylko polska żywność jest za granicą w cenie. Europa chętnie importuje też z Polski sprzęt rehabilitacyjny i ortope-dyczny. Timago International Group, wy-twórca i dostawca takiego sprzętu, swoje produkty eksportuje do Niemiec, Czech, Belgii, Bułgarii, Rumunii, Francji oraz na Słowację, Litwę i Łotwę. Maksymalnie za kilkanaście lat chce być obecny w całej Europie. W Polsce każdy z ponad tysią-ca stałych odbiorców codziennie coś w Timago zamawia.

Skostniały systemBrzmi korporacyjnie. Jednak Timago to mała firma, która zatrudnia zaledwie 15 osób. Powstała 16 lat temu, ale w bran-ży rehabilitacyjnej działa tylko kilka lat, od 2006 r. Jej obrót sięga 20 mln zł. Zysk utrzymuje się w granicach kilkunastu proc. obrotu. Co roku Timago rośnie śred-nio o 20 proc. W ciągu kilku lat planuje podwojenie obrotów.

Branża jest perspektywiczna — społe-czeństwo się starzeje i żyje coraz dłużej, a więc zapotrzebowanie na sprzęt rehabi-litacyjny i pomocniczy jest i będzie coraz większe.

Są też jednak przeszkody. Firmom, które w tym kierunku chciałyby się rozwijać, wiąże ręce i podcina skrzydła skostniały system refundacyjny. 70 proc.

produktów Timago wprowadzanych jest do refundacji. Użytkownikami sprzętu są pacjenci, którym lekarz zaleca korzy-stanie z danego wyrobu. Nabywają go w specjalistycznych sklepach zaopatrze-nia medycznego, które świadczą usługi na podstawie rozporządzenia limitowego Ministerstwa Zdrowia w zakresie świad-czeń gwarantowanych z publicznych pie-niędzy. W związku z tym problemów jest co nie miara.

— Przede wszystkim NFZ zdecydowa-nie za mało pieniędzy przeznacza na ten cel — 700 mln zł, czyli zaledwie 1 proc. swojego budżetu. Dlatego limity na po-szczególne produkty refundowane są bardzo niskie i nie zmieniły się od wielu lat, nawet o wartość inflacji, choć prze-cież zmieniły się zupełnie realia, jeśli cho-dzi o technologię — tłumaczy Adam Jany, prezes Timago.

Skutek jest taki, że np. na wózek in-walidzki można dostać 800 zł refundacji, ale wózek za 800 zł niekoniecznie spełni potrzeby chorego. A służyć ma przez pięć lat. Na taki czas przysługuje. Dopiero po tym okresie NFZ może przyznać kolejny.

— Różnice między kosztami produkcji i realnymi cenami produktów a kwotą refundacji bywają ogromne. Jeśli koszt produkcji specjalistycznego sprzętu wy-nosi 2500 zł a NFZ na ten cel przeznacza 1800 zł, to bardzo często zdarza się, że pa-cjenta nie stać na dopłacenie różnicy z wła-snych pieniędzy — zauważa Adam Jany.

Jeden i pół procent więcejZdaniem prezesa Timago, jest coraz więcej produktów, których nie ma szans

Pomysł na biznes Rozwój producentów sprzętu rehabilitacyjnego na naszym rynku hamuje skostniały system refundacyjny. Timago poszło więc do Europy

Timago nie liczy tylko na r

PODCIĘTE SKRZYDŁA: Jeden procent budżetu NFZ na rehabilitację to trochę za mało. Producenci sprzętu nie mogą przez to rozwinąć skrzydeł. — Naszym zdaniem, sytuację na tym rynku poprawiłoby podniesienie budżetu na rehabilitację nawet tylko o 1,5 proc. — twierdzi Adam Jany, prezes Timago International Group. [FOT. TR]

Sylwia Wedziuk

[email protected] 22-333-97-28

8.07

Tego dnia ruszyły wzornicze audyty technologiczne. To jedno z narzędzi Dolnośląskiej Sieci Wzornictwa Przemysłowego oferowane przedsiębiorcom z regionu.

WAŻNA DATA

16.08

Do tego dnia firmy mogą zgłaszać się do udziału w Międzynarodowych Targach Zielonych Technologii i Produktów Ekologicznych IGEM.

Kontakt: Agnieszka Szweda tel.: 22 222 1772e-mail: [email protected]

Zielone firmy mają zaproszenie do Malezji

O d 11 do 13 października w Kuala Lumpur odbędą się Międzynarodowe Targi Zielonych

Technologii i Produktów Ekologicznych IGEM. Organizowane przez Malezyjskie Ministerstwo Energii, Zielonych Technologii i Wody wydarzenie zgromadzi firmy działające w sektorach energii i energooszczędności, ekologicznych materiałów konstrukcyjnych, produktów ekologicznych i związanych z nimi usług. Zagraniczne firmy mogą 10 października spotkać się z malezyjskimi dostawcami. Rząd Malezji zapewnia im bezpłatne zakwaterowanie (maksymalnie 3 noce/4 dni od 9 do 12 października 2013 r.) oraz transfery lokalne, w tym z/na lotnisko. — Na zgłoszenia firm czekamy do 16 sierpnia. Należy wypełnić udostępniany przez nas formularz, podając konkretne produkty i technologie — mówi Agnieszka Szweda z MATRADE, sekcji handlowej Ambasady Malezji. [MAG]

Złap kontrakt

Page 13: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

13PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Planujesz rozszerzyć swój biznes o internet? Potrzebną wiedzę zdobędziesz podczas Letniej Szkoły e-Commerce.

Kraków, Wrocław i Warszawa to miasta, w których będą się odbywały zajęcia Letniej S z k o ł y e - C o m m e r c e . Przedsięwzięcie przeznaczo-ne jest dla przedsiębiorców, którzy chcieliby wprowadzić swoją działalność do interne-towej sieci. Wiedzą podzielą się z nimi praktycy działający od wielu lat w branży e-han-dlu. Poruszą oni kwestie m.in. zastosowania technologii w e--commerce, efektywnej sprze-daży, szeroko pojętej obsługi e-klienta i marketingu on-line w e-commerce.

Wakacyjna szkoła jest skie-rowana do przedstawicieli różnych branż — w związku z tym zajęcia podzielone będą na dwie grupy: w pierwszej znajdą się przedstawiciele branż FMCG, mody i sportu, natomiast w drugiej elektroniki oraz sektora dom i ogród.

— Wybraliśmy takie gałęzie handlu, bo dostrzegamy ich olbrzymi potencjał dla branży e-commerce. Bardzo wiele firm działa prężnie na rynku offli-ne, a nie prowadzi sprzedaży czy nie świadczy usług w sieci. Klienci stawiają coraz wyższe wymagania i obecność w inter-necie zaczyna być oczywisto-ścią. Dla przedsiębiorców jest to sygnał, że należy się rozwijać i przenosić swoją działalność do sieci, a dla nas, że istnieje rzeczywista potrzeba ich edu-kowania — mówi Patrycja Sass-

-Staniszewska, dyrektor biura e-Commerce Polska.

Zajęcia będą się odbywać raz w tygodniu (przez cztery tygodnie). Każde spotkanie będzie dotyczyło innego blo-ku tematycznego. Pierwsze skupi się na technologii w e--commerce i kwestiach opera-cyjnych (e-logistyka, wysyłka zamówień), natomiast drugie — na roli marketingu on-line w zachęceniu konsumenta do e-sklepu. Trzeci tydzień jest po-święcony sprzedaży (głównie zagadnieniu rozszerzenia kana-łu sprzedaży o internet), a w ostatnim bloku zostaną omó-wione aspekty prawne przy rozpoczęciu biznesu on-line.

Więcej o projekcie można dowiedzieć się telefonicznie pod nr: 500-390-172 lub pisząc na e-maila [email protected]. [SACH]

W konkursie o granty na rozwój biznesu stanęło 535 firm. Wartość ich projektów dziesięciokrotnie przekracza budżet naboru.

W piątek Mazowiecka Jednostka Wdrażania Progra-mów Unijnych (MJWPU) za-kończyła przyjmowanie wnio-sków o dotacje z działania 1.5 „Rozwój przedsiębiorczości”. O dofinansowanie w kwo-cie maksymalnie 750 tys. zł mogły starać się tylko mikro- i małe firmy. Projekty złożyło

łącznie 535 przedsiębiorców. Wnioskują oni o 210 mln zł dofinansowania, tymczasem w puli naboru jest dokładnie dziesięć razy mniej — 21 mln zł. Teraz oceną projektów zajmą się eksperci z MJWPU.

Dotacje pójdą na projekty realizowane wyłącznie na te-renie województwa mazowiec-kiego. Przyznane dofinansowa-nie można będzie przeznaczyć m.in. na zakup środków trwa-łych oraz wartości niematerial-nych i prawnych związanych z utworzeniem nowej firmy lub rozbudową istniejącej. Projekty mogą obejmować także wprowadzenie nowych

produktów lub nowoczesnego wyposażenia niezbędnego do biznesu i prac inwestycyjnych.

Do tej pory MJWPU przy-dzieliła unijne dofinansowanie dla prawie 1,9 tys. projektów. Przedsiębiorcy zdobyli tą drogą prawie 1,1 mld zł wsparcia.

Sylwester [email protected] 22-333-98-54

Wakacyjna szkoła dla przedsiębiorców

Lawina wniosków o dotacje

zgłosili. Jeśli tylko wszystko jest wypeł-nione poprawnie — podpisy wyraźne, przecinki we właściwych miejscach, NFZ zwraca pieniądze po 14 dniach od otrzy-mania wniosku. W związku z tym my od momentu wydania towaru do zapłaty czekamy realnie do 60 dni — tłumaczy Adam Jany.

Cała EuropaOgraniczenia na polskim rynku to je-den z powodów, które skłoniły Timago do wyjścia za granicę. Systemy ochrony zdrowia w Europie są różne i też mają swoje ograniczenia, ale to był dobry krok.

— Europa nasze produkty docenia, bo są tańsze, a ich jakość niczym nie odbiega od tych tworzonych lokalnie — zapewnia Adam Jany.

Stąd też apetyt na sięganie coraz dalej. — W przyszłości chcemy swoim zasię-

giem obejmować całą Europę — mówi prezes firmy.

W najbliższych planach kierowane przez niego przedsiębiorstwo ma też roz-wój nowych produktów. Już teraz funkcjo-nuje ich prawie 200 rodzajów, a ostatnio asortyment powiększył się o całą linię refundowanych produktów z zakresu or-topedii miękkiej.

refundację

osobistego rachunku bankowego osób, które nie posługują się już Numerem Identyfikacji Podatkowej (NIP). W ich przypadku od ponad roku jedynym numerem identyfikacyjnym jest PESEL. [IWA]

PODATKI

Aktualizacja danych przez internet

w systemie e-Deklaracje, za pośrednictwem składane są m.in. roczne zeznania. Do aktualizacji służy zgłoszenie ZAP-3, przeznaczone dla osób nieprowadzących działalności gospodarczej i zarazem niebędących zarejestrowanymi

Osoby, które nie prowadzą działalności gospodarczej, nie muszą już osobiście w urzędzie skarbowym aktualizować swoich danych identyfikacyjnych, potrzebnych dla celów rozliczeń podatkowych. Od tego miesiąca można to zrobić elektronicznie,

podatnikami VAT ani też płatnikami podatków i składek ZUS. Formularz ten służy do zaktualizowania adresu zamieszkania, danych kontaktowych (numeru telefonu, poczty elektronicznej) oraz informacji dotyczących

21 mln zł Jest do wzięcia na rozwój biznesu na Mazowszu. Firmy wnioskują o 210 mln zł.

Hotel Polonia Palace, Warszawa

Organizator

R E K L A M A

Page 14: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

Na początku kształtowania się rynku han-dlowego w Polsce mali najemcy, podpisu-jący długoletnie umowy najmu w centrach handlowych, nie zawsze mieli świadomość z czym wiążą się takie umowy i jak trudno jest z nich zrezygnować przed upływem cza-su, na jaki zostały zawarte. Jeszcze kilka lat temu głośne były spory z właścicielami lub zarządcami galerii handlowych a najemca-mi. Teraz, na szczęście, takich sytuacji jest coraz mniej. Sprzyjają temu m.in. działania Polskiej Rady Centrów Handlowych, która opracowała Kodeks Dobrych Praktyk z za-leceniami dla wynajmujących i najemców, jak i Polskiego Stowarzyszenia Najemców Powierzchni Handlowych, które organizuje szkolenia i seminaria dla najemców.

Nie tylko czynszNajwiększym problemem umów najmu jest ich jednostronność — kiedy wynajmujący niemal z dowolnego powodu może rozwią-zać umowę, a najemca nie może się wyco-fać, nawet kiedy ma problemy finansowe.

— Standardowe umowy najmu zwykle uwzględniają wiele sytuacji, w których wy-najmujący może rozwiązać umowę najmu bez wypowiedzenia. PRCH zaleca wprowa-dzenie do umów najmu zapisów, które do-puszczają wcześniejsze rozwiązanie umowy w określonych przypadkach również przez najemcę. Jednak to od determinacji na-jemcy, jego pozycji na rynku, umiejętności i doświadczenia zależy czy te zapisy zostaną dodane do umowy najmu — wyjaśnia Anna Szmeja-Kroplewska, dyrektor generalna Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Precyzyjne ustalenie obowiązków wy-najmującego, pisemne określenie stanu technicznego wynajmowanego lokalu oraz dokładne spisanie protokołu zdawczo-od-biorczego to jedne z podstawowych ele-mentów — obok warunków finansowych — o jakie powinni zadbać najemcy. Warto, aby w umowie znalazły się zapisy dotyczące standardów technicznych wynajmowanego lokalu i obowiązku wynajmującego do usu-nięcia ewentualnych usterek w określonym terminie. Ważne, aby w umowie znajdował się także zapis dotyczący rękojmi, czyli od-powiedzialności wynajmującego za wady lokalu. Zapisy te dają najemcy prawo do późniejszych roszczeń.

— W umowie najmu należy określić dokładne standardy wynajmowanego lokalu, czyli m.in. jego położenie w cen-trum handlowym, wielkość, wyposaże-nie systemowe, instalacje wykonywa-ne zarówno przez wynajmującego, jak i najemcę. Później na podstawie tych zapisów przy odbiorze lokalu spisywa-ny jest protokół odbioru. W protokole należy spisać wszystkie usterki lokalu w odniesieniu do określonych wcześniej standardów. W przypadku stwierdzenia istotnych wad, które uniemożliwiają korzystanie z lokalu lub jego adaptację, najemca może odmówić odbioru i wy-znaczyć wynajmującemu termin na usu-nięcie tych wad — mówi Anna Jarosińska- -Kołakowska, radca prawny.

Wpływ rynkuO tym, ile i jakie warunki uda się najemcy wynegocjować, często decyduje sytuacja na rynku i kondycja danego dewelopera.

— Ostatnio większość najemców doma-ga się, aby wynajmujący, szczególnie do-tyczy to nowych centrów, ponosił koszty tzw. fit-outu, czyli wyposażenia sklepu. Nie są to małe koszty, bo przykładowo od około 150 EUR/mkw. do, w przypad-kach szczególnie pożądanych najem-ców, ponad 1 tys. EUR/mkw. To oznacza znaczne podniesienie kosztów inwesty-cji. Oczywiście takie warunki są możliwe wyłącznie na rynku najemcy — podkre-

śla Janusz Gutowski z Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.

W czasach, kiedy banki niechętnie kredy-tują budowy nieruchomości komercyjnych, deweloperom zależy na szybszym podpisy-waniu umów i dzięki temu łatwiej z nimi ne-gocjować. Nie dotyczy to jednak najlepszych projektów w dobrych lokalizacjach.

— Długie cykle budowy nieruchomości handlowych powodują, że deweloperzy często decydują się na budowę w okre-sie hossy, a oddają inwestycję do użytku gdy ta już mija. Z kolei handlowcy w hos-sie chętnie podpisują długie umowy, a w przypadku atrakcyjnych lokali zgadzają się na restrykcyjne zapisy dotyczące gwarancji zapłaty, sztywnych terminów, wysokich ubezpieczeń, indeksacji, rapor-towania obrotów, udziału w marketingu. Przy dekoniunkturze wynajmujący chce podpisać umowę najmu za wszelka cenę, byle wykazać się przed bankiem i nie mieć zbyt wielu pustych powierzchni. Godzi się więc na niższe czynsze, mniej restrykcyjne gwarancje, krótsze terminy z możliwością wcześniejszej rezygnacji z najmu — wyja-śnia Janusz Gutowski.

Zostawienie miejsca na negocjacje już w trakcie obowiązywania umowy może się okazać korzystne dla obu stron, bo podpi-sując umowę na pięć lat, trudno ocenić jak w tym czasie zmieni się sytuacja na rynku i kto znajdzie się w korzystniejszym położe-niu — najemcy czy wynajmujący.

14 PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Lokale&Grunty

Marta Sieliwierstow

[email protected] 22-333-98-60

Trudne negocjacje

za drzwiami galerii

BIURA

Ochota Office Park ma nowego właściciela

Grupa Adgar kupiła od firmy Mahler Project International warszawski kompleks biurowy Ochota Office Park przy Alejach Jerozolimskich 181. Umowa obejmuje sprzedaż działki o powierzchni prawie 36,5 tys. mkw. i trzech budyn-ków o łącznym metrażu 40 tys. mkw., a także parkingu na 1 tys. samochodów. Na razie kompleks jest wynajęty w około 20 procentach. Wśród najemców znajdują się m.in.: Anwim, Covidien Polska, Garmin Polska, Geodis Logistics Polska, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, bank Pekao i UPS. To już kolejna inwestycja grupy Adgar w Warszawie. Spółka ma już w portfelu nieruchomości budynki Adgar Plaza, Adgar Business Centre, Adgar Business Centre II, Centrum Konferencyjne Adgar Plaza i BMW Inchcape. [MCH]

MIESZKANIA

Kolejny etap Osiedla Królewskiego w sprzedażySpółka Robyg rozpoczęła sprzedaż 140 mieszkań, które po-wstaną w drugim etapie Osiedla Królewskiego w warszaw-skim Wilanowie. Klienci mają do wyboru lokale o powierzch-ni od 30 do 130 mkw. Ceny za mkw. zaczynają się od 5,1 tys. zł. Ponadto firma uzyskała pozwolenie na budowę I etapu Osiedla Królewskiego, w którym powstanie 115 lokali o metrażach od 28 do 122 mkw. W całej inwestycji natomiast deweloper wybuduje około 700 mieszkań. Osiedle Królewskie to czwarta inwestycja grupy Robyg w warszawskim Wilanowie. [MCH]

CENTRA HANDLOWE

Nowe wnętrze CHR GalaxyPo ponad rocznej modernizacji wnętrze centrum handlowo rozrywkowego Galaxy w Szczecinie zyskało nowe oblicze. W obiekcie dominują teraz jasne barwy, wymieniono około 13 tysięcy mkw. okładzin ściennych i podłogowych i zamon-towano 2 tysiące LED-owych lampek. Głównym punktem renowacji stała się budowa 21-metrowej fontanny. Remont obiektu kosztował około 10 mln zł. [MCH]

Hochtief buduje w Piekarach Śląskich Krakowski Oddział Hochtief Polska rozpoczął budowę cen-trum handlowego Marcredo Center Piekary Śląskie, którego inwestorem jest spółka elbfonds Development. Będzie to jednopiętrowy budynek o powierzchni 8,5 tys. mkw. Znajdą się w nim m.in.: supermarket spożywczy, market budowlany, sklep RTV/AGD, sklepy odzieżowe, drogeria, lokale usługowe , gastronomiczne i sklepy z wyposażeniem wnętrz. Będzie też stacja benzynowa. Klienci centrum będą mieli do dyspozycji 270 miejsc parkingowych. Zakończenie budowy zaplanowano na grudzień 2013 r. [MCH]

Centra handlowe Podpisując umowę najmu negocjować można nie tylko czynsz. Warto też zadbać o inne zapisy, bo będą obowiązywały najemcę przez kilka lat

WARTO ROZMAWIAĆ: Częstym powodem konfliktów między najemcami a wynajmującymi jest brak komunikacji i zrozumienia. Zarówno najemcy, jak i wynajmujący mają swoje ograniczenia, dopiero ich zrozumienie ułatwia negocjacje. [FOT. ROB]

Stowarzyszenie na Rzecz Systemów Ociepleń (SSO) wybrało nowe władze. Prezesem został Jacek Michalak, reprezentujący Grupę Atlas.

Nowy prezes z branżą budow-laną związany jest od 1996 r. W spółce Atlas pracuje od października 2007 r. jako wiceprezes ds. rozwoju. Jest zastępcą przewodniczącego Komitetu Technicznego nr 184 ds. klejów i ekspertem w Komitecie Technicznym Europejskiego Komitetu Normalizacyjnego CEN/TC 67. Jest doktorem nauk chemicz-nych, absolwentem Wydziału Chemicznego Politechniki

Łódzkiej. Odbył staże na-ukowe w Instytucie Chemii Fizycznej Uniwersytetu we Fryburgu (Szwajcaria) oraz na Wydziale Chemicznym The Ohio State University w Columbus (USA).

Funkcje wiceprezesów ob-jęli Piotr Ciborowski (Henkel Polska) i  Ryszard Rówiński (Sto-ispo). W skład nowego zarządu weszli także Kamil Kiejna (Polskie Stowarzyszenie Producentów Styropianu), Rafał Adamczyk (Ejot Polska) i  Waldemar Pilczek (Caparol Polska). Komisją Rewizyjną SSO kierować będzie, przez kolejną już kadencję, Anna Śpiewak (Austrotherm). Z ko-lei szefem Komisji Technicznej od 2005 r. jest Mariusz Garecki (Henkel Polska). [MAS]

Nowe władze SSO

Page 15: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

15PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Condohotele kuszą inwestorów kilkuprocentową stopą zysku z wynajmu apartamentu. Najemców natomiast przyciągają pełną ofertą hotelową za niższą cenę.

Według serwisu www.tra-velplanet.pl, średni koszt ty-godniowego pobytu w czte-rogwiazdkowym hotelu nad Bałtykiem dla dwóch osób wy-nosi 3,5-4,5 tys. zł. Mniej moż-na zapłacić, wynajmując apar-tament w condohotelu, który w praktyce niczym nie różni się od tradycyjnych obiektów hotelowych. Jedyna różnica to forma własności.

— W condohotelu może być tylu właścicieli, ile pokoi czy apartamentów, w hotelu zaś własność należy zazwyczaj do pojedynczego podmiotu — wy-jaśnia Leszek Piotr Nałęcz, pre-zes spółki Qualia Development.

— Goście zazwyczaj w ogóle nie mają pojęcia, że znajdują się w obiekcie, w którym każ-dy pokój ma innego właścicie-la — dodaje Kamila Górecka--Kirwiel z firmy Condohotels Management, zarządzają-cej condohotelami Platinum i Willa Port w Ostródzie.

Innym typem obiektów są natomiast apartamenty waka-cyjne i aparthotele, w których ani właściciele nie mają udzia-łu w hotelowym biznesie, ani goście nie otrzymują pełnej oferty hotelowej.

— W takich obiektach nie do końca wiemy, czego możemy się spodziewać. Wszystko za-leży od wyposażenia konkret-nego apartamentu. Zazwyczaj oprócz noclegu i niezbyt czę-

stego sprzątania nie ma nic więcej. Goście sami muszą przygotowywać sobie śnia-dania i inne posiłki, nie mają dostępu do spa, czy basenu. Nie mogą też liczyć na opiekę nad swoimi pociechami. Oferta ta odpowiada raczej poby-tom w kwaterach — zaznacza Leszek Piotr Nałęcz.

Full serviceInaczej jest w condohotelach. Tu goście mają dostęp do peł-nej oferty hotelowej w stan-dardzie czterogwiazdkowym lub wyższym. Dlatego właśnie pobyt taki nie różni się niczym od noclegu w sieciowym hote-

lu o podobnym standardzie. Co zatem wybrać? Zdaniem Marcina Dumani, prezesa spółki Sun&Snow, condoho-tel, zwłaszcza jeśli planuje się urlop z dziećmi.

— Po pierwsze — przy tym samym poziomie cen za wyna-jem pokoje hotelowe są zde-cydowanie mniejsze od apar-tamentów w condohotelach. Przeciętny pokój w hotelu ma około 25 mkw., zaś apartament średnio 50 mkw. Z tego powo-du pokoje hotelowe często były i są odrzucane przez rodziny z dziećmi. Po drugie aparta-menty mają bogato wyposa-żony aneks kuchenny, w któ-

rym można znaleźć nie tylko duży i mały sprzęt AGD, ale także zastawę stołową, sztuć-ce, a nawet kieliszki do wina. Dostępne są również akcesoria dla dzieci, takie jak wanienki, łóżeczka, krzesełka do karmie-nia. Wszystko to ma zapewnić turystom jak najbardziej kom-fortowy wypoczynek, bez ko-nieczności zabierania ze sobą przysłowiowej połowy domu. Ponadto apartamenty mają duże tarasy lub balkony — wy-licza zalety condohoteli Marcin Dumania.

Na tym samym poziomie jest natomiast oferta usługowo-re-kreacyjna w condohotelach

i zwykłych obiektach hotelo-wych. W obu można urządzić konferencję, ale także spędzić czas w deszczowe dni lub poza sezonem.

— Budynki condohotelowe już na etapie projektowania przemyślane są jako obiekty komercyjne. Mają więc szerokie zaplecze usługowo-rekreacyj-ne: baseny, sale konferencyj-ne, siłownie, strefy dla dzieci, salony masażu i restauracje — wyjaśnia Grzegorz Kosiura, dyrektor zarządzający portalu InwestycjewKurortach.pl.

W condohotelach dostępne są także posiłki, a goście mogą korzystać z obsługi hotelowej.

Jednak jak zaznacza Marcin Dumania, goście często wolą korzystać z kuchni w swo-im apartamencie. Właściwie to główny powód decydują-cy o wyborze apartamentu w condohotelu, a nie w trady-cyjnym hotelu.

Tradycyjna rezerwacjaPokój w condohotelu rezerwu-je się na takiej samej zasadzie jak w tradycyjnym hotelu. Nie ma też wymaganego czasu po-bytu.

— W zarządzanych przez nas condohotelach nie ograni-czamy terminów pobytu gości, mogą oni zostać u nas na jedną noc lub na kilka tygodni, wedle życzenia. Rezerwacji można do-konać telefonicznie, za pomocą faksu, e-mailowo, poprzez na-szą stronę www lub strony na-szych partnerów — wymienia Kamila Górecka-Kirwiel.

Podobnie jest w condohote-lach sieciowych Golden Tulip Międzyzdroje, Golden Tulip Gdańsk oraz w obiektach na-leżących do Zdrojowej Invest.

Opłata za apartamentCena wynajmu apartamen-tu zależy od jego lokalizacji i wielkości, a nie od liczby gości, choć nie we wszystkich condohotelach obowiązuje ta zasada. W rezultacie w apar-tamencie może przebywać kilka osób za cenę dwuoso-bowego pokoju w standardo-wym hotelu. Przykładowo, w sieciowym Sheraton Sopot za pokój o powierzchni 30 mkw. dla dwóch osób trzeba zapłacić około 625 zł, zaś za dwupokojowy apartament w Krynicy Morskiej dla 2-4 osób tylko 380 zł.

Małgorzata [email protected] 22-333-99-35

Turysta różnicy nie dostrzeże

nych może być jeszcze bardziej utrudniony. Dostępne mieszkania dzielą się na kilka grup. Pierwsza to lokale gotowe, które nie mogą znaleźć nabywców. Ich ceny mogą utrzymać się na tym samym pozio-mie, chyba że deweloper zdecyduje się obniżyć stawki. Druga grupa to

ZBIGNIEW JUROSZEK

prezes spółki Atal

Na rynku mieszkaniowym wi-dać pierwsze efekty regular-nego obniżania stóp procen-towych. W związku z nimi zmniejszyło się oprocentowanie pożyczek i rat kredytów

hipotecznych. Niestety chwila rozluźnienia nie potrwa długo. Od stycznia 2014 r., po wejściuw życie poprawionej reko-mendacji S, nakładającej m.in. obowiązek posiadania wkładu własnego, i tak już niełatwy dostęp do kredytów hipotecz-

KOMENTARZ

Zdążyć przed rekomendacją S

mieszkania nowe. W tej grupie od jakiegoś czasu panuje stabilizacja cenowa. Warto to wykorzystać i nie odkładać zakupu na później w oczekiwaniu na kolejne obniżki, gdyż powolne topnienie puli ofert doprowadzi w końcu do usztywnie-nia, a nawet wzrostu cen. [MCH]

INNY WŁAŚCICIEL, STANDARD TEN SAM: Z punktu widzenia gościa hotelowego nie ma zasadniczej różnicy między hotelem a condohotelem. Różnica ta występuje po stronie własnościowej. W condohotelu może być tylu właścicieli, ile jest w nim pokoi czy apartamentów, w hotelu zaś własność należy zazwyczaj do pojedynczego podmiotu — mówi Leszek Piotr Nałęcz, prezes spółki Qualia Development. [FOT. ARC]

Sun&Snow proponuje deweloperom z sektora mieszkaniowego outsourcing usług marketingu i sprzedaży.

Apartamenty w kurortach, apartamenty w dużych mia-stach oraz mieszkania z sektora popularnego — na tych trzech grupach nieruchomości będzie się koncentrować działalność spółki Sarcon Poland utworzo-nej w ramach grupy Sun&Snow. Firma zaoferuje deweloperom prowadzenie marketingu i sprzedaż ich inwestycji, a w przypadku apartamentów wa-kacyjnych i miejskich także zarządzanie wynajmem z gwa-rancją zysku dla osób, które zde-

cydują się na zakup w celach in-westycyjnych.

— W czasach, kiedy lokaty bankowe nie są już atrakcyjną formą inwestowania, klienci co-raz częściej pytają o możliwość dywersyfikacji ryzyka i kupna, poza apartamentami wakacyj-nymi z gwarancją zysku, podob-nych nieruchomości, ale w mia-stach kojarzonych z biznesem jak np. Warszawa, Wrocław, Kraków czy Trójmiasto. Stąd zrodził się pomysł na stworze-nie oferty dla deweloperów z dużych miast. Proponujemy im pakiet usług — przygotowa-nie i prowadzenie kampanii marketingowej ich inwestycji, sprzedaż mieszkań i zarządza-nie wynajmem z gwarantowaną stopą zwrotu. Nasza oferta różni

się od ofert dużych agencji po-średnictwa przede wszystkim rodzajem wykonywanej pracy i formą pobieranego wynagro-dzenia. Koordynujemy wszyst-kie działania marketingowe i sprzedażowe dewelopera począwszy od strategii marke-tingowej, a kończąc na proce-durach sprzedażowych i szkole-niach pracowników — wyjaśnia Dariusz Wilk, dyrektor ds. ko-mercjalizacji Sun&Snow.

Najciekawszym punktem no-wej usługi Sun&Snow jest skiero-wanie oferty usług marketingu i sprzedaży do deweloperów z segmentu popularnego, którzy zwykle na własną rękę organizu-ją sprzedaż i promocję budowa-nych przez siebie osiedli miesz-kaniowych.

— Przez kryzys z jakim bory-ka się od kilku lat rynek nieru-chomości wielu deweloperów znacznie zmniejszyło nakłady na reklamę i marketing, co zde-cydowanie spowalnia sprzedaż — ocenia Dariusz Wilk.

Firma, zależnie od segmen-tu rynku i sytuacji dewelope-ra, działa na kilka sposobów. Sprzedażą apartamentów wa-kacyjnych i miejskich zajmie się dział sprzedaży Sun&Snow. W przypadku mieszkań z sek-tora popularnego, jeśli dewelo-per ma własny dział sprzedaży, przeprowadzany będzie audyt dotychczasowych działań mar-ketingowych i sprzedażowych, ewentualne poprawienie tego, co nie działa, a także szkolenia pracowników. Spółka chce się

również wyróżnić metodą roz-liczania efektów swojej pracy. Wynagrodzenie jest pobierane od obrotu ponad średni poziom sprzedaży osiągany dotychczas przez dewelopera, czyli po pro-stu jeśli spółka sprzeda więcej niż samodzielnie sprzedawał in-westor.

— Zasadą Sun&Snow jest to, że w jednej miejscowości pracu-jemy tylko dla jednego klienta. Podobnie będzie w przypad-ku apartamentów miejskich i mieszkań popularnych. Chyba że zarówno my, jak i nasi klien-ci uznamy, że inwestycje są tak różne, że nie stanowią dla sie-bie konkurencji — mówi Dariusz Wilk.

Marta [email protected] 22-333-98-60

Sun&Snow sprzeda i wypromuje

PLANY: Liczymy, że do końcaroku będziemy sprzedawać około 20 inwestycji. Już podpisaliśmypierwsze umowy — mówi DariuszWilk, dyrektor ds. komercjalizacjiSun&Snow. [FOT. WM]

Page 16: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

Groszówki są zyskowne, ale ryzykowne

Od ilości co prawda ważniejsza zwykle jest jakość, ale tej pierwszej wyraźnie zaczyna brakować większości biur maklerskich.

Na koniec czerwca w krajo-wych biurach maklerskich i bankach otwartych było 1,49 mln rachunków ma-klerskich — wynika z danych Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych (KDPW). Przed rokiem było ich 3 proc. wię-cej. Liderem pozostała Grupa Pekao, która pod czterema

szyldami prowadziła 364 tys. rachunków, co dawało prawie jedną czwartą udziału w ryn-ku. Drugi w rankingu BRE Bank miał 289 tys. rachunków, trze-cie PKO BP — 174 tys. Całą trój-kę łączy jedno: w pierwszym półroczu klienci częściej za-mykali, niż otwierali rachunki. To jednak nie ktoś z „wielkiej trójki” stracił najwięcej, ale zajmująca miejsce tuż za po-dium BZ WBK — w pierwszym półroczu grupie ubyło ponad 9 proc. rachunków w porów-naniu z ubiegłym rokiem. Pozycją w zestawieniu to nie zachwiało, bo mający niewiele

mniejszy udział w rynku Trigon DM stracił kolejnych klientów i prowadzi dokładnie 99993 rachunki.

— W zeszłym roku w krótkim czasie wygasło nam około 20 tys. rachunków po wygaśnięciu umów podpisanych w związku z przydziałem akcji pracowni-czych. Poza tym czyścimy bazy

z rachunków nieaktywnych. Dbamy przede wszystkim o ja-kość rachunków, a nie o ich licz-bę. Weryfikujemy, porządkuje-my i kategoryzujemy naszą bazę klientów, aby oferować sprofilo-wane produkty. W trakcie tego procesu regularnie usuwamy martwe rachunki i wypowia-damy w związku z tym umowy

— mówi Aleksandra Szweryn z Trigon DM.

Powody do zadowolenia mają natomiast wciąż w Noble Securities, BM Alior Banku i DM BOŚ — tylko ci brokerzy zdołali zwiększyć udziały nie tylko dla-tego, że rynek się skurczył, ale też dzięki napływowi nowych klientów. Najwięcej zdobył ich Noble, który mocno postawił na rynek obligacji, sprzedawanych głównie klientom usługi private banking. DM BOŚ zyskał kilka tysięcy klientów, bo na specjal-nych zasadach przyciągnął tych, osieroconych rejteradą KBC z ro-dzimego rynku. To wystarczyło,

by przeskoczyć na ósmą pozycję w rankingu — do tej pory zajmo-wała ją grupa ING. [KZ]

Brokerzy nadal tracą klientów

Kto ma ile

Najwięksi brokerzy pod względem liczby rachunków (w tys.)Pekao 364,1BRE 289,2PKO BP 174,1Trigon 99,9Millennium 68,1BM Alior Banku 72,9DM BOŚ 58,1ING 56,9

Źródło: KDPW

16

PulsInwestoraPULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Wspieramy inwestorów także na pulsinwestora.pl

DM BOŚ zyskał kilka tysięcy klientów, bo na specjalnych zasadach

przyciągnął tych, osieroconych rejteradą KBC z rodzimego rynku. To wystarczyło, by awansować na ósme miejsce na rynku.

BIURA MAKLERSKIE

Kupowanie i sprzedawanie papierów, któ-rych cena rynkowa wyrażona jest w gro-szach, to kuszący — zwłaszcza dla drobnych inwestorów — sposób na szybkie zyski. Kuszący nie znaczy wcale, że pewny, bo ci, którzy wchodzą do gry, często dopiero po jakimś czasie uświadamiają sobie skalę ryzyka. I jednocześnie wątłość zysków.

Trudny zarobekRosnąca liczba emitentów na GPW prze-kłada się na zwiększenie liczby spółek wy-cenianych poniżej 1 zł. W 2010 r. było ich zaledwie 13, obecnie jest ich około 70 — to niemal 20 proc. spośród wszystkich noto-wanych na głównym rynku. Kilkugroszowe kursy ma jedynie sześć podmiotów — dla nich nawet minimalny krok notowań, czyli 1 grosz, przekłada się na bardzo dużą zmia-nę procentową. W skrajnym przypadku skok ceny z 1 na 2 grosze powoduje wzrost kursu o 100 proc. Dwucyfrowe zwyżki lub spadki notowań na pojedynczych sesjach nie są więc wyjątkiem. Inwestorzy liczą oczywiście na takie szybkie zyski, ale cza-sem się przeliczają, bo nagminnym pro-blemem groszówek jest niska płynność. Sprzedaż nawet niewielkiego pakietu staje

się nie lada wyzwaniem i na realizację zle-cenia po oczekiwanej cenie trzeba bardzo długo czekać (jeśli w ogóle się doczekamy).

Władze giełdy z tak dużej reprezentacji groszówek nie są zadowolone. W zeszłym tygodniu powołano nawet specjalny ko-mitet, którego pierwszym zadaniem jest znalezienie rozwiązania tego problemu — nieoficjalnie mówi się np. o obowiązku scalenia akcji, a w skrajnym przypadku o zawieszeniu obrotu czy nawet wyklu-czeniu (to raczej mało prawdopodobne).

Z ręką na pulsieInwestowanie w groszówki niesie ze sobą sporo zagrożenia. To, że kurs znalazł się na tak niskim poziomie, jest zwykle konse-kwencją problemów finansowych, wysokie-go zadłużenia lub — w skrajnych przypad-kach — upadłości. Przykłady to Bomi, Ideon, Calatrava czy Polimex. Inwestowanie w „ta-nie” papiery wymaga stalowych nerwów, cierpliwości i zmusza do śledzenia każdej plotki dotyczącej spółki. Spółki groszowe najczęściej są celem spekulantów, którzy otwierają i zamykają pozycję tego samego dnia. Zdarzają się także dłuższe wyskoki cen. Przykładem może być Próchnik, którego cena rosła w lutym przez kilkanaście sesji po informacjach o tym, że stery w odzieżowej firmie przejął Rafał Bauer.

Długoterminowe rezultatyMocno dyskusyjne wyniki przynosi zwłasz-cza długoterminowe inwestowanie w naj-

Niska cena rynkowa akcji idzie w parze z wysoką zmiennością notowań. I odwrotnie. Zarobek z obu strategii i ryzyko płynności są zbliżone

niżej wycenianie walory. Na pierwszy rzut efekty takiego podejścia są… bardzo obie-cujące. Diabeł tkwi jednak w szczegółach. Stworzyliśmy indeks złożony z „elity” gro-szówek, czyli akcji, których wartość przed rokiem zawierała się w przedziale 0,01-0,30 zł. W 12 miesięcy taki portfel urósł o — bagate-la — 174 proc., przy 10-procentowej zmianie WIG. W detalach nie wygląda to już jednak tak kolorowo — na wartości zyskała zaledwie co trzecia firma, a zmienność notowań była bardzo wysoka — zdarzały się sesje z dwucy-frową zmianą indeksu. Jeżeli dołożymy do tego prowizje maklerskie, trudność ustawia-nia zleceń stop loss, poślizgi cenowe i przede wszystkim ryzyko płynności, to atrakcyjność strategii jest mało zachęcająca.

Dużo lepsze efekty — od kupowania ry-zykownych groszówek — przynosi inwesty-

cja w akcje, których cena to co najmniej 100 zł. Portfel złożony z 19 spółek, których kurs przed rokiem przekraczał tę barie-rę, urósł do dziś o ponad 130 proc., przy znacznie niższej zmienności notowań niż portfel, w którym były groszówki. W dół poszły notowania tylko dwóch firm, trzy (LPP, Neuca, ZPUE) dały zarobić po około 100 proc. Nic dziwnego, bo w zdecydo-wanej większości wysoka nominalna cena to potwierdzenie siły finansowej firm. Niestety, i tu częstym problemem jest ni-ska płynność obrotu. Mariusz Patrowicz, znany inwestor, w którego portfelu jest aż osiem groszówek, postuluje, by zmiany, które chce wprowadzić giełda, dotyczy-ły także „drogich” akcji — zamiast jednak obowiązku scalenia firmy miałyby prze-prowadzać split.

Michał Błasiński

[email protected] 22-333-98-61

Władze gieł-dy z tak dużej reprezentacji groszówek nie są zado-wolone. Powołano nawet spe-cjalny komi-tet, którego pierwszym zadaniem jest znalezienie rozwiązania problemu.

Źródło: notowania.pb.pl

Groszówki górą Notowania portfeli w pkt

50

100

150

200

250

300

24.06.131.06.12

Drogie akcje

Groszówki

WIG-Relatywny

Page 17: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

Źródło: pulsinwestora.pb.pl

Gdzie przeniesiesz oszczędności z lokaty?

Wyniki sondy w portalu pulsinwestora.pb.pl (w proc.)

35Kupię akcje

2Do funduszurynku pieniężnego

5Kupięobligacje

12Na kontooszczędnościowe

13Do funduszuakcji

2Na lokatęstrukturyzowaną

3Do funduszumieszanego

3Do funduszuobligacji

10Mam innepomysły

15Nigdzie

1,87% Taka jest gwarantowana premia z 18-miesięcznej lokaty strukturyzowanej ING.

17PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Monika Kalwasińska z DM PKO BP podniosła rekomendację dla akcji Synthosu do „trzymaj” ze „sprzedaj”, choć jednocześnie obniżyła cenę docelową z 5,23 do 4,68 zł. Specjalistka uważa, że wyniki finansowe za II kwartał mogą być najsłabsze w tym roku. — Niemniej jednak, począwszy od III kwartału, spółka powinna

„wypłaszczyć” dynamikę wyników w relacji r/r, a wyraźnej poprawy należy oczekiwać od 2014 r. — prognozuje Monika Kalwasińska.Jej zdaniem, w tym roku spółka zarobi netto 515 mln zł, o 12 proc. mniej niż w 2012 r. [MBL]

Więcej rekomendacji na pulsinwestora.pl

REKOMENDACJE

DM PKO BP: Synthos wychodzi z dołka Taki jest potencjał

wzrostu notowań Synthosu, według analityków DM PKO BP.

5%

SPÓŁKA DNIAFINANSE OSOBISTE

Asset managementbywa przedsionkiem FIZ

IMC przerwało złą passę

I NG Bank do 16 lipca zbiera zapisy na Inwestycyjną Lokatę Terminową Pewny

Procent 10. Wysokość zysku uzależniona jest od kursu CHF/PLN. Inwestor dostanie 2-procentowy kupon, jeśli w określonym dniu kurs znajdzie się w przedziale, którego dolną granicą będzie kurs z 18 lipca pomniejszony o 7-9 groszy, a górną — kurs z 18 lipca. Szanse na kupno są trzy (co pół roku), a zysk powiększy gwarantowaną premię w wysokości 1,875 proc. Maksymalny zysk to 7,875 proc. Minimalna wpłata to 3 tys. zł, za zerwanie lokaty trzeba zapłacić od 0 do 4 proc. (im wcześniej, tym więcej). Lokata wygaśnie za 18 miesięcy.

Zdaniem „PB”: Scenariusz umocnienia złotego, zakładany przez ING jest prawdopodobny, ale 2-procentowe wynagrodzenie za ryzyko, podejmowane na rynku walutowym, nie wygląda kusząco. Przez ostatnie 18 miesięcy kurs CHF/PLN wahał się pomiędzy 3,30 a 3,70 zł, co pokazuje, że na trwającą półtora roku stabilizację w przedziale o szerokości 7-9 groszy trudno liczyć. 100-procentowa gwarancja kapitału to na lokatach standard, minusem produktu ING jest spora opłata za przedterminową rezygnację. [KZ]

K upię akcje — tak odpowie-dział co trzeci uczestnik son-

dy w portalu pulsinwestora.pb.pl na pytanie, gdzie przeniesie pie-niądze z nisko oprocentowanych lokat bankowych. Co szóstej oso-bie niskie nominalne odsetki nie przeszkadzają, dlatego depozytów nie będą ruszać. Ci, którzy skuszą się na minimalnie wyższe zyski przy porównywalnym ryzyku, wskazali konta oszczędnościowe (12 proc.). Porównywalny odsetek wskazań otrzymały fundusze ak-cji. Niewielką popularnością cieszą się fundusze obligacji (podobnie zresztą jak same obligacje), a także lokaty strukturyzowane czy fundusze mieszane. [KZ]

Struktura dnia Sonda

Wyceluj w kurs franka Jeśli nie lokata, to… akcje

Z ośmiu opcji zarządzania aktywami w Trigonie jedna niebawem zniknie, a dwie to namiastki funduszy zamkniętych.

Trigon Dom Maklerski oferuje w ramach usługi asset manage-ment pięć strategii inwestycyj-nych. By skorzystać z czterech z nich, trzeba oddać w zarządza-nie nie mniej niż 300 tys. zł. Przy strategii „Polskie perły” wystar-czy 25 tys. zł, co jest odzwiercie-dleniem ceny kontraktu termi-nowego na WIG20 przy wartości indeksu na poziomie 2500 pkt.

Najbardziej przystępna jest jednak strategia „Fixed inco-me” — żeby z niej skorzystać, wystarczy 10 tys. zł. Strategia idzie jednak do lamusa.

— Jeszcze rok temu mieli-śmy kilkanaście strategii  as-set  management, ale zamie-rzamy ograniczyć ich liczbę do sześciu. Strategia fixed in-come  to zaszłość historycz-na. W przyszłym roku nie będziemy już oferowali tego produktu — informuje Paweł Burzyński, wicedyrektor as-set management w Trigonie Domu Maklerskim.

Przedsionki funduszyFormalnie jednak strategii as-set management będzie wię-cej niż sześć. Już teraz Trigon oferuje jeszcze strategię „Quantum”, która jest przed-sionkiem do Trigon Quantum Absolute Return FIZ.

— Fundusz emituje certyfika-ty tylko dwa razy w roku. Jeśli

klient chce zainwestować, nie czekając na najbliższą emisję certyfikatów, na okres przej-ściowy może skorzystać ze stra-tegii asset management o zbież-nym profilu. W momencie emisji certyfikatów jego aktywa są przenoszone do funduszu — tłumaczy Paweł Burzyński.

Minimalna wpłata to 250 tys. zł, co — jak w strategii „Polskie perły” — jest pochodną warto-ści kontraktów na WIG20.

Wedle tej samej koncepcji co strategia quantum stwo-rzona została strategia bez-pieczna. Opiera się jednak na przygotowywanym dopiero funduszu zamkniętym, który certyfikaty będzie emitował co kwartał. Z będącej przed-sionkiem funduszu usługi asset management można korzystać już dziś. Wystarczy 10 tys. zł. Po uzyskaniu zgody Komisji Nadzoru Finansowego na

utworzenie funduszu aktywa trafią do niego.

Różne strategie, różne opłatyW typowych strategiach asset management dostępnych od 300 tys. zł, Trigon zaleca zaan-gażowanie na 2-3 lata. Nie wią-że się to jednak z formalnym zapisem w umowie. Gdyby klient chciał zrezygnować ze współpracy, obowiązuje go dwutygodniowy okres wypo-wiedzenia. Korzystający z tych strategii mogą też tworzyć tzw. listy negatywne.

— To dla nas utrudnienie, ale klient jest panem. To on przy-nosi swoje oszczędności. Na ra-zie nie było jednak przypadku, by ktoś zażądał listy negatyw-nej — mówi Paweł Burzyński.

W trzech strategiach dostęp-nych od 300 tys. zł klient ponosi opłatę za zarządzanie i stawkę za sukces, czyli pobicie bench-

marku. Może przy tym wybrać — niższa opłata za zarządzanie i wyższe success fee lub na od-wrót. Powierzający Trigonowi 1 mln zł lub więcej mają przy tym niższe stawki opłaty za zarządza-nie. W jednej strategii dostępnej od 300 tys. zł jest tylko prowizja od pobicia benchmarku, nie ma opłaty za zarządzanie.

W pozostałych strategiach — w tym tych będących przed-sionkiem do funduszy za-mkniętych — poza opłatami za zarządzanie i sukces jest jeszcze opłata wstępna. Stawki wszyst-kich trzech opłat nie są przy tym zróżnicowane w zależności od wpłacanego kapitału.

Każdy klient korzystający z usługi asset management musi się też liczyć z tym, że jego rachunek obciążą koszty prowizji maklerskich.

Kamil Kosiń[email protected] 22-333-99-24

Władze ukraińskiej spółki zapowiedziały skokową poprawę zysku. Analitycy liczą, że firma zacznie się nim dzielić z akcjonariuszami.

Zwyżką o 6 proc. zareagował kurs Industrial Milk Company (IMC), ukraińskiej spółki z branży rolniczej na zapewnienia zarzą-du, że prognoza na ten rok jest niezagrożona. Przychody mają wzrosnąć o 90 proc., do ponad 140 mln USD, a EBITDA o 80 proc., do 60-63 mln USD.

Adam Milewicz, analityk ING Securities, nie podziela optymizmu władz firmy.

— Prognoza wyników może być trudna do zrealizowania. Największym ryzykiem jest spa-dek cen kukurydzy i rosnące koszty produkcji, które mogą nie być zrównoważone przez wyso-ką wydajność plonów z hektara upraw — mówi Adam Milewicz. 

Specjalista chwali jednak plany spółki. Zdaniem Adama Milewicza, wizja zarządu jest bardzo rozsądna.

— Podoba mi się nowa stra-tegia. W przyszłych latach IMC będzie stopniowo zwiększał bank ziemi. Dzięki temu można oczekiwać stabilnych i bardziej przewidywalnych przepływów pieniężnych. Spodziewam się, że już w 2014 r., a najpóźniej w 2015 r., IMC po raz pierwszy wypłaci dywidendę — dodaje analityk ING Securities.

Również Żaneta Marzec z Ipopema Securities najwię-cej uwagi poświęca przepły-wom pieniężnym.

— Inwestorów powinien cie-szyć fakt, że w 2014 r. spółka poniesie mniejsze niż w tym roku nakłady inwestycyjne. Można oczekiwań bardzo so-lidnego rachunku cash flow — wyjaśnia analityk Ipopemy.

Żaneta Marzec podkreśla, że inwestor długoterminowy nie musi obawiać się emisji akcji. Kierownictwo IMC deklaruje, że w ciągu najbliższych trzech lat nie dojdzie do rozwodnie-nia kapitału. Zdaniem analityk Ipopemy, spośród ukraińskich spółek rolniczych, które w ostat-nich latach debiutowały na war-szawskim parkiecie, walory IMC są najbardziej atrakcyjne.

— Moim zdaniem, IMC to naj-lepsza jakościowo firma o bar-dzo dobrym modelu bizneso-wym. Uważam, że notowania akcji mają spory potencjał wzro-stu — mówi analityk Ipopemy.

W drugiej połowie zeszłego roku akcje IMC mocno pota-niały. Przecena zatrzymała się dopiero na przełomie maja i czerwca. Od tego czasu kurs akcji stopniowo pnie się w górę i urósł ponad 20 proc. [MBL]

DLA NIECIERPLIWYCH: Fundusze inwestycyjne zamknięte z oferty Trigona emitują certyfikaty dwa razy w roku, więc ci, którzy nie chcą czekać, mogą wybrać usługę zarządzania aktywami o zbliżonym profilu — mówi Paweł Burzyński, wicedyrektor w Trigonie. [FOT. WM]

Źródło: notowania.pb.pl

Powrót do zwyżek

Kurs IMC w zł

10,0

11,4

12,8

14,2

15,6

17,0

5.07.132.07.12

Page 18: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

To miejsce czeka na Twoją reklamę

22-333-98-88

18

PulsInwestora

PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

1. Idea Stabilnego Wzrostu (Idea FIO) 07-05 -0.4 -0.0 -0.02. SKOK Stabilny Zmiennej Alokacji 07-04 1.1 -1.1 0.03. Legg Mason Senior FIO 07-04 1.1 -1.4 0.14. Investor Zabezpieczenia Emerytalnego FIO 07-04 1.0 -1.5 1.95. BPH Stabilnego Wzrostu (BPH FIO Parasolowy) 07-04 1.4 -1.8 -0.1 Credit Agricole Stabilnego Wzrostu 07-04 1.6 -1.9 0.8 PKO Stabilnego Wzrostu Plus (Parasolowy FIO) 07-04 0.6 -1.9 -0.7 Aviva Investors Stabilnego Inwestowania 07-04 1.6 -1.9 0.5 Noble Fund Stabilnego Wzrostu Plus 07-04 1.8 -1.9 0.6 AXA Stabilnego Wzrostu (AXA FIO) 07-04 1.2 -2.0 1.5 Amplico Stabilnego Wzrostu (Krajowy FIO) 07-04 1.5 -2.2 -0.2 ING Stabilnego Wzrostu (ING FIO) 07-04 1.8 -2.2 0.3 PKO Stabilnego Wzrostu FIO 07-04 0.7 -2.2 0.4 UniStabilny Wzrost (UniFundusze FIO) 07-05 1.1 -2.3 0.2

Data Zmianatydzień

[%]

Zmianamiesiąc

[%]

Zmiana3 mies.

[%]

Data Zmianatydzień

[%]

Zmianamiesiąc

[%]

Zmiana3 mies.

[%]

Data Zmianatydzień

[%]

Zmianamiesiąc

[%]

Zmiana3 mies.

[%]

Stopy zwrotu — krótki dystans (1T, 1M, 3M)

Stopy zwrotu — krótki dystans (1T, 1M, 3M)

Stopy zwrotu — krótki dystans (1T, 1M, 3M)

AKCJI POLSKICH

OBLIGACJI

STABILNEGO WZROSTU

1. Alior Stabilnych Spółek (Alior SFIO) 07-04 5.8 27.6 -7.82. Investor Top 25 Małych Spółek FIO 07-04 10.3 27.4 5.73. Noble Fund Akcji Małych i Średnich Spółek 07-04 12.9 27.3 26.34. Pioneer Dynamicznych Spółek (Pioneer FIO) 07-04 7.3 27.2 -5. KBC Akcji Małych i Średnich Spółek (KBC FIO) 07-04 11.2 25.0 20.8 Eques Akcji (Eques SFIO) 07-04 11.1 25.0 - Skarbiec Małych i Średnich Spółek (Skarbiec FIO) 07-04 13.9 24.4 3.3 PKO Akcji Małych i Średnich Spółek FIO 07-04 13.3 23.9 19.1 Ipopema m-INDEKS FIO kategoria A 07-04 8.7 23.1 16.7 Pioneer Małych i Średnich Spółek Rynku Polskiego 07-04 10.0 22.9 -24.2 PZU Akcji Małych i Średnich Spółek 07-04 9.1 21.8 14.8 KBC Portfel Akcji Średnich Spółek 07-04 8.4 21.4 19.6 QUERCUS Agresywny (Parasolowy SFIO) 07-04 5.3 21.3 25.3 Alior Agresywny (Alior SFIO) 07-04 1.8 20.8 -16.7 PKO Akcji Małych i Średnich Spółek Plus 07-04 11.2 20.5 - UniAkcje Małych i Średnich Spółek (UniFundusze FIO) 07-05 10.7 20.4 0.4 Copernicus Akcji Dywidendowych (Copernicus FIO) 07-04 11.7 20.1 - BPH Akcji Dynamicznych Spółek (USD) 07-04 0.0 19.8 -1.4 BPH Akcji Dynamicznych Spółek 07-04 4.8 19.2 -1.2 Millennium Dynamicznych Spółek (Millennium FIO) 07-04 8.8 19.2 4.1 ING Średnich i Małych Spółek (ING FIO) 07-04 9.7 18.8 -11.1 Ipopema Agresywny (Ipopema SFIO) 07-04 0.3 17.3 - Allianz Akcji Małych i Średnich Spółek (Allianz FIO) 07-04 10.8 16.8 8.9 Investor Akcji FIO 07-04 -0.9 16.7 1.3 Aviva Investors Małych Spółek (Aviva Investors FIO) 07-04 5.7 15.2 16.2 UniAkcje Sektory Wzrostu (UniFundusze FIO) 07-05 -1.8 14.7 11.8 ING Akcji 2 SFIO 07-04 -1.3 13.9 13.8 Aviva Investors Polskich Akcji (Aviva Investors FIO) 07-04 1.9 13.7 16.5 Copernicus Akcji (Copernicus FIO) 07-04 4.7 13.6 - Pioneer Akcji - Aktywna Selekcja (Pioneer FIO) 07-04 -3.2 13.4 - Superfund Akcji (USD) (Superfund SFIO) 07-04 -8.0 13.2 - ING Akcji (ING FIO) 07-04 -4.0 13.2 7.3 KBC Akcyjny (KBC FIO) 07-04 -3.1 13.0 9.9 Skarbiec Akcja (Skarbiec FIO) 07-04 -4.1 12.9 6.5 Legg Mason Akcji (Legg Mason Parasol FIO) 07-04 1.3 12.9 14.9 Superfund Akcji (Superfund SFIO) 07-04 -3.5 12.7 -2.7

Data Zmiana6 mies.

[%]

Zmiana12 mies.

[%]

Zmiana3 lata

[%]

Data Zmiana6 mies.

[%]

Zmiana12 mies.

[%]

Zmiana3 lata

[%]

Data Zmiana6 mies.

[%]

Zmiana12 mies.

[%]

Zmiana3 lata

[%]

Stopy zwrotu — długi dystans (6M, 12M, 3Y)

Stopy zwrotu — długi dystans (6M, 12M, 3Y)

Stopy zwrotu — długi dystans (6M, 12M, 3Y)

AKCJI POLSKICH

STABILNEGO WZROSTU

OBLIGACJI

R E K L A M A

www.union-investment.pl Infolinia 801 144 144

UniKorona Pieniężny (PLN) 2013-07-08 187,69 0,10 5,53

UniLokata (PLN) 2013-07-08 107,99 0,02 5,50

UniStabilny Wzrost (PLN) 2013-07-08 155,38 -0,45 6,77

UniKorona Zrównoważony (PLN) 2013-07-08 281,53 -0,70 6,59

UniKorona Akcje (PLN) 2013-07-08 178,53 -1,27 7,49

UniAkcje Sektory Wzrostu (PLN) 2013-07-08 79,35 -1,10 14,21

UniAkcje Małych i Średnich Spółek (PLN) 2013-07-08 80,84 -0,47 19,92

1. KBC Delta SFIO 07-04 1.3 10.7 -2. Novo Papierów Dłużnych (Novo FIO) 07-05 1.8 9.3 26.93. Skarbiec - Obligacyjny FIZ 07-01 2.8 9.3 -4. Opera Avista.pl (Opera FIO) 07-05 3.5 9.2 26.15. Aviva Investors Obligacji Dynamiczny 07-04 -0.1 9.1 - UniObligacje Aktywny (UniFundusze SFIO) 07-05 -0.5 9.0 - ING Obligacji 2 SFIO 07-04 1.7 8.9 24.8 Agio-Kapitał (USD) (Agio SFIO) 07-03 -5.3 8.8 - KBC Portfel Obligacyjny (KBC Portfel VIP SFIO) 07-04 1.5 8.7 21.9 KBC Papierów Dłużnych (KBC FIO) 07-04 1.3 8.5 21.0 Arka BZ WBK Obligacji Plus (Arka BZ WBK FIO) 07-04 1.7 8.4 - PKO Obligacji Długoterminowych FIO 07-04 1.9 8.1 23.0 ING Obligacji (ING FIO) 07-04 1.0 8.1 21.3 AXA Obligacji (AXA FIO) 07-04 1.3 8.0 - Aviva Investors Obligacji (Aviva Investors FIO) 07-04 0.5 7.8 23.9 Opera Tutus-plus (Opera SFIO) 07-03 0.3 7.8 - Arka BZ WBK Obligacji Skarbowych 07-04 0.7 7.7 21.2 IRFU-PDP_UN 07-05 0.6 7.7 21.7 Eques Obligacji (Eques SFIO) 07-04 4.0 7.7 - Copernicus Dłużnych Papierów Korporacyjnych 07-04 3.6 7.7 - Arka Prestiż Obligacji Skarbowych (Arka Prestiż SFIO) 07-04 0.7 7.6 - Skarbiec Obligacja Instrumentów Dłużnych 07-04 0.9 7.4 20.1 PZU Papierów Dłużnych POLONEZ 07-04 -1.2 7.4 27.8

1. Idea Obligacji (Idea FIO) 07-05 1.8 5.3 9.22. Alior Papierów Dłużnych (Alior SFIO) 07-04 0.8 1.9 -3. Idea Premium SFIO 07-05 0.0 0.7 2.34. Copernicus Dłużny Skarbowy Plus (Copernicus FIO) 07-04 0.8 0.7 1.65. Eques Obligacji (Eques SFIO) 07-04 0.3 0.6 2.0 Copernicus Dłużnych Papierów Korporacyjnych 07-04 0.1 0.6 1.7 Agio-Kapitał (Agio SFIO) 07-03 0.1 0.6 1.7 Open Finance Obligacji (Open Finance FIO) 07-04 0.6 0.5 1.6 Agio Kapitał PLUS FIO 07-04 0.1 0.5 1.4 NWAI Obligacji SFIO 07-04 0.0 0.3 1.7 UniWIBID (UniFundusze SFIO) 07-05 0.0 0.3 1.6 UniLokata (UniFundusze FIO) 07-05 0.0 0.2 0.9 BNP Paribas Komercyjnych Papierów Dłużnych 07-04 0.1 0.2 1.0 Polbank (LF) Zagr. Subfund. Oszczędnościowy (PLN) 07-04 0.0 0.1 0.4 PZU Ochrony Majątku FIO 07-04 0.0 0.0 0.5 BPS Pieniężny (BPS FIO) 07-05 0.1 0.0 1.5 Noble Fund Skarbowy (Noble Funds FIO) 07-04 0.4 -0.1 0.2 KBC Gamma SFIO 07-04 0.5 -0.2 0.6 Ipopema Obligacji (Ipopema SFIO) 07-04 0.6 -0.3 1.0 Aviva Investors Dłużnych Papierów Korporacyjnych 07-04 0.2 -0.4 0.9 Investor Obligacji FIO 07-04 0.5 -0.4 0.5 Skarbiec - Obligacyjny FIZ 07-01 - -0.5 0.8 Arka Prestiż Obligacji Korporacyjnych 07-04 0.3 -0.5 0.9

1. Skarbiec III Filar (Skarbiec FIO) 07-04 -0.9 11.3 13.02. KBC Stabilny (KBC FIO) 07-04 -0.1 10.9 20.83. Investor Zabezpieczenia Emerytalnego FIO 07-04 0.8 10.7 12.84. ING Stabilnego Wzrostu (ING FIO) 07-04 -0.5 10.0 15.45. Aviva Investors Stabilnego Inwestowania 07-04 1.7 9.4 17.5 AXA Stabilnego Wzrostu (AXA FIO) 07-04 0.2 9.2 - Arka BZ WBK Stabilnego Wzrostu (Arka BZ WBK FIO) 07-04 -0.8 9.0 13.4 Credit Agricole Stabilnego Wzrostu 07-04 1.1 8.9 16.6 PKO Stabilnego Wzrostu FIO 07-04 -1.4 7.5 14.4 UniStabilny Wzrost (UniFundusze FIO) 07-05 -1.4 7.1 18.0 PZU Stabilnego Wzrostu Mazurek 07-04 -4.0 6.5 9.9 Noble Fund Stabilnego Wzrostu Plus 07-04 0.9 6.2 9.8 BPH Stabilnego Wzrostu (BPH FIO Parasolowy) 07-04 -1.5 5.8 6.0 Amplico Stabilnego Wzrostu (Krajowy FIO) 07-04 -2.5 5.7 11.2

1. QUERCUS short (Parasolowy SFIO) 07-04 -5.6 6.1 0.42. ALTUS Short (FIO Parasolowy) 07-04 -3.0 4.9 3.53. Alior Short Equity (Alior SFIO) 07-04 -4.5 4.9 -1.24. Ipopema Short Equity (Ipopema SFIO) 07-04 -4.4 4.7 0.55. Copernicus Akcji Dywidendowych (Copernicus FIO) 07-04 4.6 4.6 11.9 Eques Akcji (Eques SFIO) 07-04 3.2 3.1 10.0 Copernicus Akcji (Copernicus FIO) 07-04 4.3 1.5 8.9 UniAkcje Małych i Średnich Spółek (UniFundusze FIO) 07-05 1.7 1.4 7.9 Millennium Dynamicznych Spółek (Millennium FIO) 07-04 1.8 1.3 7.7 Noble Fund Akcji Małych i Średnich Spółek 07-04 2.1 0.9 9.7 ING Średnich i Małych Spółek (ING FIO) 07-04 2.5 0.9 10.0 KBC Akcji Małych i Średnich Spółek (KBC FIO) 07-04 2.3 0.5 10.7 Caspar Akcji Polskich (Caspar Parasolowy FIO) 07-04 1.1 0.5 7.0 Amplico Akcji Małych Spółek (Światowy SFIO) 07-04 1.3 0.1 6.2 PKO Akcji Małych i Średnich Spółek FIO 07-04 1.4 -0.0 8.1 KBC Portfel Akcji Średnich Spółek 07-04 3.0 -0.0 9.2 Open Finance Akcji Małych i Średnich Spółek 07-04 2.5 -0.1 7.2 Pioneer Małych i Średnich Spółek Rynku Polskiego 07-04 3.1 -0.1 8.8 Skarbiec Małych i Średnich Spółek (Skarbiec FIO) 07-04 2.6 -0.1 10.8 Allianz Akcji Małych i Średnich Spółek (Allianz FIO) 07-04 1.1 -0.1 7.7 Investor Top 25 Małych Spółek FIO 07-04 0.8 -0.2 8.4 PKO Akcji Małych i Średnich Spółek Plus 07-04 1.6 -0.2 7.5 Ipopema m-INDEKS FIO kategoria A 07-04 3.4 -0.3 9.2 Pioneer Dynamicznych Spółek (Pioneer FIO) 07-04 1.8 -0.3 6.9 PZU Akcji Małych i Średnich Spółek 07-04 2.4 -0.5 8.7 QUERCUS Agresywny (Parasolowy SFIO) 07-04 2.5 -0.8 5.8 Warta - Quercus Agresywny 07-04 2.5 -0.8 5.8 BPH Akcji Dynamicznych Spółek 07-04 3.4 -0.9 4.8 Amplico Akcji Średnich Spółek (Krajowy FIO) 07-04 2.5 -1.2 5.1 Aviva Investors Małych Spółek (Aviva Investors FIO) 07-04 0.7 -1.4 3.0 Aviva Investors Nowych Spółek (Aviva Investors FIO) 07-04 1.2 -1.6 0.3 Agio-Agresywny (Agio SFIO) 07-03 -0.3 -1.6 3.1 Ipopema Małych i Średnich Spółek (Ipopema SFIO) 07-04 3.3 -1.7 10.2 Arka Prestiż Akcji Polskich (Arka Prestiż SFIO) 07-04 4.0 -1.9 3.7 Superfund Akcji (Superfund SFIO) 07-04 1.0 -2.3 3.2 Credit Agricole Akcyjny (Credit Agricole FIO) 07-04 3.0 -2.5 2.1

ISIN KlasaSubfunduszWal Data NAV NAV-1

R E K L A M A

LU0081706904 PLN BNPP L1 Akcji Sw. R. Wsch. Classic 2013-07-04 1182.46 1176.47LU0185157764 PLN BNPP L1 OBAM Akcji Swiat Classic 2013-07-05 377.93 374.99LU0251280102 PLN BNPP L1 Obl. Sw. R. Wsch. w Wal. Lok. Classic 2013-07-04 336.58 336.7

SUBFUNDUSZ/FUNDUSZ ZMIANA YTD [%]

ZMIANA [%]

WYCENADATAWYCENY

R E K L A M A

IPOPEMA Gotówkowy 2013-07-04 102.16 0.03 1.60 -

IPOPEMA Obligacji 2013-07-04 112.72 0.18 2.45 5.02

IPOPEMA Makro Alokacji 2013-07-04 118.11 0.08 9.02 15.59

IPOPEMA Małych i Średnich Spółek 2013-07-04 123.36 0.59 11.22 -

IPOPEMA Agresywny 2013-07-04 124.21 0.75 0.40 17.35

IPOPEMA Short Equity 2013-07-04 111.59 -1.16 12.97 -

IPOPEMA m-INDEKS FIO 2013-05-23 105.12 -0.54 6.61 22.20

ZMIANA 12 MIES. [%]

SUBFUNDUSZ/FUNDUSZ ZMIANA 3 M-CE

[%]

ZMIANA1 M-C

[%]

WYCENADATAWYCENY

R E K L A M A

Copernicus Akcji 2013-07-04 98.01 1.55 8.91 4.50

Copernicus Akcji Dywidendowych 2013-07-04 134.47 4.65 11.92 11.54

Copernicus Dłużnych Papierów Korporacyjnych 2013-07-04 124.58 0.63 1.76 3.69

Copernicus Dłużny Skarbowy Plus 2013-07-04 105.54 0.73 1.64 2.54

Copernicus Płynnościowy Plus 2013-07-04 109.00 -0.79 0.94 2.27

ZMIANAOD POCZĄTKU

2013 r. [%]

„Puls Biznesu+”

to pierwszy w Polsce

dziennik przygotowany

specjalnie na tablety.Bardziej interaktywny

Bardziej multimedialny

Bardziej aktualny

tablet.pb.pl

Szczegóły:

Więcej niż myślisz

R E K L A M A

Page 19: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

PulsInwestora

19PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

Kraj 8.07.2013 Kurs celny*

CZKPLN średni

AUD DKK EEK CAD NOK CHF SEK EUR USD HUF GBP XDR RUBJPY

Tabela NBP i krzyżowe notowania walut

Mała stabilizacja

Koniec ery obligacji, pora na akcje

FOREX

„Puls Biznesu”Tel. 22-333-99-99, fax 22-333-99-98

ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa, e-mail: [email protected]

redaktor naczelny: Tomasz Siemieniec, [email protected]

zastępcy redaktora naczelnego: Marcin Goralewski, [email protected]

Grzegorz Nawacki, [email protected]

redaktor naczelny pb.pl: Przemek Barankiewicz, [email protected]

Puls Dnia: Tadeusz Markiewicz, [email protected]

Puls Firmy: Katarzyna Latek, [email protected]

Puls Inwestora: Kamil Zatoński, [email protected]

Dział dodatków i sekcji tematycznych, redaktor prowadzący gazele.pl:

Wojciech Kowalczuk, [email protected]

dyrektor artystyczny: Tomasz Młynarski, [email protected]

Dział foto: Grzegorz Kawecki, [email protected]

Bonnier Business (Polska) sp. z o.o.

prezes: Patricia Deyna

dyrektor handlowy (biuro reklamy i konferencje):

Krzysztof Zarzeczny, [email protected] tel. 22-333-98-98

dyrektor sprzedaży(nakład i konferencje):

Marcin Krawczak, [email protected] tel. 22-333-98-22

dyrektor marketingu i PR: Karolina Kowalska, [email protected]

tel. 22-333-98-01

Design Director Bonnier Business Press: Jacek Utko, [email protected]

Biuro reklamy:22-333-98-88, [email protected]

Obsługa prenumeraty:0-801-801-771, 22-333-98-32 (pn.-pt. w godz. 8-16)

[email protected], fax 081-462-09-99Za mó wie nia na pre nu me ra tę przyj mu ją też jed nost ki kol por ta żo we Ruch, pry wat ni kol por te rzy (Kol por ter,

Gar mond Press, GLM, AS Press) oraz urzę dy pocz to we. ISSN 1427-6852. Za treść ogło szeń nie od po wia da my.

Druk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, drukarnia w Warszawie

Co py ri ght: Bon nier Bu si ness (Pol ska) sp. z o.o.Ostrze że nie: Ko pio wa nie, po wie la nie, prze druk lub

re pro duk cja ga ze ty w ca ło ści lub w czę ści jest moż li wa wy łącz nie po uzy ska niu pi sem nej zgo dy wy daw cy.

Regulamin znajdziesz na stronie teksty.pb.pl.

Dołącz do fanów

4 SPOSOBY, ŻEBY ZAPRENUMEROWAĆ PULS BIZNESU

1Przez internet:sklep.pb.pl

2Przez telefon: 801 801 771 22 333 98 33

3E-mailem:[email protected]

4 Faksem: 81 462 09 99

należą do grupy wydawniczej

POLSKA 1 złoty PLN - 1,0000 0,3284 6,0241 1,7304 - 0,3018 0,3147 1,8546 0,2873 2,0392 0,2320 0,2978 0,6845 0,2000 0,2006 9,9206AUSTRALIA 1 dolar AUD 3,0203 3,0453 - 18,3452 5,2696 - 0,9190 0,9583 5,6478 0,8748 6,2098 0,7065 0,9070 2,0845 0,6091 0,6108 30,2113CZECHY 1 korona CZK 0,1659 0,1660 0,0545 - 0,2872 - 0,0501 0,0522 0,3079 0,0477 0,3385 0,0385 0,0494 0,1136 0,0332 0,0333 1,6468DANIA 1 korona DKK 0,5706 0,5779 0,1898 3,4813 - - 0,1744 0,1819 1,0718 0,1660 1,1784 0,1341 0,1721 0,3956 0,1156 0,1159 5,7331JAPONIA 100 jen JPY 3,3459 3,3136 1,0881 19,9614 5,7339 - - 1,0428 6,1454 0,9519 6,7569 0,7687 0,9869 2,2682 0,6628 0,6646 32,8730KANADA 1 dolar CAD 3,1124 3,1777 1,0435 19,1428 5,4987 - 0,9590 - 5,8934 0,9128 6,4798 0,7372 0,9464 2,1752 0,6356 0,6374 31,5248NORWEGIA 1 korona NOK 0,5540 0,5392 0,1771 3,2482 0,9330 - 0,1627 0,1697 - 0,1549 1,0995 0,1251 0,1606 0,3691 0,1079 0,1081 5,3492SZWAJCARIA 1 frank CHF 3,4535 3,4811 1,1431 20,9705 6,0237 - 1,0505 1,0955 6,4560 - 7,0985 0,8076 1,0368 2,3828 0,6963 0,6982 34,5347SZWECJA 1 korona SEK 0,4958 0,4904 0,1610 2,9542 0,8486 - 0,1480 0,1543 0,9095 0,1409 - 0,1138 0,1461 0,3357 0,0981 0,0984 4,8651EUGIW 1 euro EUR 4,2563 4,3105 1,4155 25,9669 7,4589 - 1,3009 1,3565 7,9943 1,2383 8,7898 - 1,2838 2,9506 0,8622 0,8646 42,7629USA 1 dolar USD 3,1777 3,3576 1,1026 20,2265 5,8100 - 1,0133 1,0566 6,2270 0,9645 6,8467 0,7789 - 2,2983 0,6716 0,6734 33,3095WĘGRY 100 forint HUF 1,4472 1,4609 0,4797 8,8006 2,5279 - 0,4409 0,4597 2,7094 0,4197 2,9790 0,3389 0,4351 - 0,2922 0,2930 14,4931W.BRYTANIA 1 funt GBP 4,9630 4,9994 1,6417 30,1169 8,6510 - 1,5088 1,5733 9,2719 1,4362 10,1945 1,1598 1,4890 3,4221 - 1,0027 49,5972MFW(SDR) 1 XDR 4,8574 4,9857 1,6372 30,0343 8,6273 - 1,5046 1,5690 9,2465 1,4322 10,1666 1,1566 1,4849 3,4128 0,9973 - 49,4613

Kursy celne obowiązują od 01.07.2013 godz. 0:00 do 31.07.2013 godz. 24:00

Źródło: notowania.pb.pl

4,08

4,16

4,24

4,32

4,40

8.07.1331.05.13Źródło: notowania.pb.pl

3,28

3,35

3,42

3,49

3,56

8.07.1331.05.13

4,3146 +0,20% EUR/PLN CHF/PLN

Źródło: notowania.pb.pl

3,08

3,15

3,22

3,29

3,36

8.07.1331.05.13

3,3545 -0,05% 3,4781 -0,31% USD/PLN

W Rosji zrobiło się tanioMoskiewska giełda to najlepszy kierunek inwestycyjny w drugiej połowie roku — uważają analitycy Citigroup. Polski nie polecają.

Już nie tylko krajowi zarządza-jący uważają, że Rosja będzie czarnym koniem 2013 r. Do grona zwolenników tanich akcji rosyjskich dołączyli ana-litycy Citigroup. Ich zdaniem, okazji inwestycyjnych warto szukać zwłaszcza wśród spółek z sektora finansowego i energe-tycznego.

— Preferujemy Rosję jako najlepszy kierunek inwesty-cyjny na drugą połowę 2013 r. Jej przewagą są niskie wyceny akcji. Umacniający się dolar będzie wpływał na wzrost in-flacji, wspierając tym samym akcje spółek uzależnionych od krajowej konsumpcji, a spowalniająca gospodarka powstrzyma bank centralny przed obniżką stóp. Kluczowe pozostają ceny ropy naftowej i stopy dywidendy — tłumaczy Richard Schellbach, strateg w Citigroup.

W pierwszym kwarta- le 2013 r. PKB Rosji wzrósł o 1,6 proc. — to najgorszy wy-nik od 2009 r. Marek Buczak z Quercus TFI uważa jed-nak, że mimo spowolnienia w pierwszych miesiącach roku sytuacja fundamentalna go-spodarki rosyjskiej pozostaje stabilna, podobnie jak kondy-cja tamtejszych spółek. Index Micex zanurkował w tym roku o 8,5 proc., podczas gdy MSCI Emerging Markets stracił 14 proc., a rosyjskie akcje są

najtańsze spośród 21 rynków wschodzących — podaje agen-cja Bloomberg. Dyskonto do emerging markets wynosi 40-50 proc.

Nie tylko Rosja znalazła się na liście ulubionych rynków Citigroup. Specjaliści prefe-rują także Azję, powołując się m.in. na nadwyżki obrotów bieżących wybranych kra-jów i fakt, że są tam szanse na dalsze łagodzenie polityki pieniężnej. Najmniej atrak-cyjnym regionem jest ich zdaniem Ameryka Łacińska, a szczególnie Brazylia, któ-ra w dalszym ciągu będzie rozczarowywać inwestorów, m.in. słabymi danymi makro. Społeczne i polityczne zamie-szanie to czynniki negatywnie wpływające na postrzeganie Turcji i RPA. W odstawce są też Polska i Egipt. [JAG]

Ceny akcji są atrakcyjnedla inwestorów, którymwystarczy cierpliwości,by poczekać na zyskikilka miesięcy — uważająanalitycy DM BPS.

Przecena, która w ostatnich tygodniach dotknęła przede wszystkim największe spół-ki z warszawskiej giełdy, nie powinna skłaniać do nerwo-wych ruchów, przekonują eksperci DM BPS.

„Korekta na GPW nie neguje naszego scenariusza bazowego zakładającego zwyżkę w tym roku. Uważamy, że dla inwe-stycji średnioterminowych po-ziomy, na których znajdują się główne indeksy, są atrakcyjne” — oceniają specjaliści.

Analitycy tłumaczą, że giełda powinna skorzystać na niskich stopach procento-

wych oraz spodziewanej po-prawie sytuacji w gospodarce. Według DM Banku BPS, akcje dają większe szanse na zyski niż obligacje.

„W polskiej gospodarce widoczne są pierwsze symp-tomy ożywienia, a koszt pie-niądza jest relatywnie niski. Poprawiająca się koniunk-tura będzie pomagała wy-nikom finansowym spółek. Jednocześnie mając na uwadze zakończenie hossy na rynku długu, część inwestorów może zdecydować się przenieść środ-ki finansowe na GPW, gdzie sto-pa dywidendy jest wyższa niż kupony z obligacji” — uważają eksperci biura.

DM Banku BPS przypo-mina, że w przeszłości za-kończenie hossy na rynku obligacji sprzyjało giełdzie. Dodatkowym argumentem jest fakt, że w III kwartale

większość spółek będzie wy-płacało dywidendę i część kapitału będzie reinwestowa-na — to powinien być kolejny silny bodziec dla cen akcji z GPW.

Zdaniem analityków, cię-żarem dla inwestorów w dal-szym ciągu będzie nierozwią-zana kwestia OFE. W ujęciu globalnym kluczową rolę od-grywa natomiast stopniowa poprawa sytuacji gospodar-czej za oceanem.

„Poprawiające się dane ma-kro z USA mogą spowodować powrót obaw o zakończenie lu-zowania ilościowego. Czynnik ten będzie barierą dla dal-szych zwyżek i może wywołać głębszą, nieadekwatnie dużą korektę, która w mniejszym stopniu może być widoczna na warszawskim parkiecie” — oceniają specjaliści DM Banku BPS. [MBL]

FUNDUSZE

PROGNOZY

NORWEGIA korona 0,5392 -4,6170AUSTRALIA dolar 3,0453 -1,4338DANIA korona 0,5779 0,0346EUGIW euro 4,3105 0,1022SZWAJCARIA frank 3,4811 -0,5201KANADA dolar 3,1777 0,2650SZWECJA korona 0,4904 -1,4073USA dolar 3,3576 3,1679W.BRYTANIA funt 4,9994 -1,3497WĘGRY forint 1,4609 0,6337CZECHY korona 0,1660 -1,1316JAPONIA jen 3,3136 -1,8018TURCJA lira 1,7235 -0,2315LITWA lit 1,2484 0,1042ŁOTWA łat 6,1377 0,0456ROSJA rubel 0,1008 0,1988

Kraj Waluta

8.07.2013

Kurs w zł 1 mies.

*fixing Źródło: NBP „PB”

Kursy walut NBP*

ETF

Lyxor wypłaci dywidendę Jeden z trzech funduszy indeksowych, notowany na GPW — Lyxor

ETF S&P 500, podzieli się zyskiem z klientami. Wartość dywidendy przypadającej na certyfikat wynosi 0,10 EUR. Ostatnim dniem nabycia tytułów uczestnictwa z prawem do dywidendy jest 9 lipca, a wypłata zysku nastąpi 15 lipca. To już trzecia dywidenda wypłacona przez Lyxora. W 2011 r. inwestorzy otrzymali 0,12 EUR na certyfikat, a w 2012 — 0,10 EUR. Certyfikaty Lyxor ETF S&P 500 notowane są na warszawskim parkiecie od 31 maja 2011 r. Zadaniem funduszu jest wierne odzwierciedlenie indeksu S&P500. Zaletą są niskie w porównaniu z TFI opłaty. Aby zainwestować, trzeba założyć rachunek maklerski. [JAG]

GIEŁDA

Gant dostał zgodę, kurs ruszył w górę

Notowania legnickiego dewelopera ruszyły ostro w górę po informacji, że obligatariusze zgodzili się na przełożenie na 19 lipca wykupu obligacji serii BE o wartości nominalnej 29 mln zł. Akcje Ganta zdrożały wczoraj o 18 proc., do 1,86 zł. [MBL]

Po ubiegłym, dość zmiennym tygodniu, przyszedł czas na uspo-

kojenie nastrojów. Po decyzji RPP o zakończeniu cyklu obniżek stóp procentowych i zaskakującym komentarzu prezesa EBC Mario Draghiego o możliwej obniżce stóp w Eurolandzie największe zmiany nastąpiły w notowa-niach USD/PLN — kurs wspiął się na poziom najwyższy od września 2012 r. Wczoraj prezes EBC przemawiał w europarlamencie i powtó-rzył tam, że wyższe stopy procentowe nie są obecnie pożądane. Zaznaczył przy tym, że zgadza się z opinią, że pozostawianie niskich stóp procentowych w długim terminie niesie za sobą pew-ne ryzyko.

Słabe dane napłynęły wczoraj z Niemiec, gdzie produkcja

przemysłowa w maju spadła o 1 proc. przy oczekiwaniach na poziomie minus 0,5 proc. m/m. Jest to najgorszy odczyt od grudnia ubiegłego roku. Dane dotyczące handlu zagranicznego również nie są korzystne. W maju niemiecki eksport obniżył się o 2,4 proc. w ujęciu miesięcznym, w wy-niku czego roczna dynamika (-3,2 proc.) była najgorsza od listopada 2009 r. Jeszcze gor-sze są dane z Francji. Tu eks-port spadł aż o 4 proc. m/m. Słabe dane z Europy, luźna polityka monetarna EBC oraz możliwe zmniejszenie pro-gramu QE3 już we wrześniu mogą nadal wywierać presję na złotego, ponieważ w takich okolicznościach waluty krajów gospodarek wschodzą-cych mogą w długim terminie tracić na wartości.

Daniel Kostecki XTB DM

3,5% Tyle stracił w tym roku

Quercus Rosja. Rywale byli nawet 7 proc. pod kreską.

Jak zainwestować w Rosji Fundusze, inwestujące

w Rosji, oferują zarówno krajowe (np. Arka, Investors, Quercus), jak i zagraniczne (np. JPMorgan, BNP Paribas) firmy towarzystwa. Za jednostki uczestnictwa trzeba zapłacić od 100 do nawet 250 tys. zł. Przy inwestycji w zagraniczne fundusze należy się liczyć z ryzykiem kursowym. W tym roku fundusze akcji rosyjskich straciły od 3,5 do 7 proc. [JAG]

Page 20: USD EUR CHF WIG20 DAX z 8.07 3,35 PLN 4,31 PLN 3,48 PLN ... 129.pdf · — Zadłużenie Alpine Bau sięga oko-ło 2,5 mld EUR, a wartość kontraktów ... p.o. szefa Generalnej Dyrekcji

SUROWCE

WĘGIEL, ROPA, GAZ

20 PULS BIZNESU, 9 LIPCA 2013

PogodzinachBANKNOTY

Partia Pracy broni kobiet

Perspektywa zniknięcia jedynej, poza królową, kobiety figurującej obecnie na brytyjskich banknotach zmobilizowała do akcji grupę posłów, obroń-czynie praw kobiet i Eda Milibanda, lidera opozycyj-nej Partii Pracy. W kwietniu Mervyn King, ówczesny prezes Banku Anglii, zapo-wiedział, że od 2016 r. na pięciofuntowym bank-nocie umieści podobiznę konserwatywnego polityka i dwukrotnego premie-ra Winstona Churchilla zamiast Elizabeth Fry — społecznej reformatorki i filantropki z przełomu XVIII i XIX w. Pod petycją doma-gającą się obecności kobiet na brytyjskich banknotach zebrano już ponad 30 tys. podpisów.Urzędujący od lipca Kanadyjczyk Mark Carney, nowy prezes Banku Anglii, został zasypany listami i apelami wskazującymi, iż po wprowadzeniu do obiegu pięciofuntówki z Churchillem jedyną kobietą obecną na banknotach będzie królowa Elżbieta II — głowa państwa, a to nie wystarcza. [DI, PAP]]

KINEMATOGRAFIA

Kolejna porażka studia Disneya Superprodukcja Disneya „The Lone Ranger” może być klęską na miarę innego dzieła wytwórni, filmu „John Carter” — alarmują amery-kańskie media. Przez długi weekend, trwający w USA dzięki Świętu Niepodległości pięć dni, film, w którym jedną z głównych ról gra Johnny Depp, osiągnął około 49 mln USD wpływów z biletów. To o 20 mln USD mniej, niż prognozowali analitycy, i prawie 90 mln USD mniej od zwycięzcy zestawienia weekendu, animowanego „Despicable Me 2”, wyprodukowa-nego przez Universal i Illumination Entertainment. Złośliwi zwracają uwagę, że stworzony kosztem 225 mln USD „The Lone Ranger” od czwartku do niedzieli, czyli przez normalny weekend, osiągnął tylko 29,4 mln USD wpływów z biletów, czyli mniej niż w pierwszy week-end wyświetlania zanotował film „John Carter”, który przyniósł w ubiegłym roku Disneyowi 200 mln USD straty. [MD]

LICZBY DNIA

Tyle razy uruchomiono „PB+” w ciągu roku.

Tyle wydań „PB+” pobrano w ciągu roku.

To średnia ocena w AppStore (w skali od 1 do 5 gwiazdek).

Specjalnie dla urlopujących się czytelników przygotowaliśmy specjalne wydanie „PB+” na wakacje. Już do pobrania w naszej aplikacji. [DI]

627 053145 5734,6

Młode pary poświęcają długie godziny na planowanie wesela, ale zupełnie nie radzą sobie z uzgodnieniem

planów inwestycyjnych — napisał „Wall Street Journal” w raporcie o inwestycjach młodych amerykańskich małżeństw. Podstawowym błędem jest niedostateczna komunikacja w związku. Jako przykład podaje znajomych jednego z ekspertów fi-nansowych.

„Kiedy żona powierzyła opiekę nad finansami mężowi, zainwestował on całość ich oszczędności emerytalnych w akcje. Kiedy rynek się załamał, zaczęła mieć kłopoty ze snem i zażądała, by przenieśli całość do najbezpieczniejszych funduszy. Choć udało mu się ją przekonać, by nie sprzedawać wszystkich akcji na dnie, to ostatecznie sprzedali część, by dostoso-wać strukturę oszczędności do jej stopnia akceptacji ryzyka” — napisał dziennik.

Radzi czytelnikom, aby najpierw po-rozmawiali w związku o tym, jakie ryzyko każde z partnerów jest w stanie tolerować, aby uniknąć nieporozumień w przyszłości. Pierwszym krokiem w planowaniu oszczę-dzania jest zidentyfikowanie źródeł gotówki, takich jak prezenty ślubne, spadek czy kwoty zaoszczędzone z bieżących docho-dów. „Najpierw młodzi powinni uświado-mić sobie, w jaki sposób wydają pieniądze z miesiąca na miesiąc” — ocenia dziennik.

Zachęca do wspólnych rozmów o finan-sach, postawienia sobie celów i nakreślenia sposobu ich osiągnięcia. Nawet jeżeli zarzą-dzaniem majątkiem zajmuje się tylko jedno z partnerów, warto, by drugie było cały czas na bieżąco. Zdaniem ekspertów, pod-stawą jest utrzymywanie równowartości kilkumiesięcznych wydatków w najbardziej bezpiecznych i płynnych lokatach, takich jak konto oszczędnościowe czy fundusz pieniężny. Resztę oszczędności należy za-inwestować, biorąc pod uwagę czas, kiedy będzie się potrzebować gotówki. „Jeśli chcecie w ciągu kilku lat nadpłacić kredyt hipoteczny, nie inwestujcie agresywnie z nadzieją na szczęśliwy traf. To branie na siebie zbyt dużego ryzyka” — radzi jeden z ekspertów.

Przy inwestowaniu na dłuższą metę również lepiej stworzyć dobrze przemyśla-ną strategię. Należy postawić na zdywersy-fikowany portfel akcji i obligacji, zarówno z krajowego, jak i międzynarodowych rynków. [MWIE]

INWESTYCJE

W DUECIE TRUDNIEJ NIŻ SAMEMU

Paliwa kopalne pozostaną podstawowym źródłem energii — taki wniosek płynie z wykresu amerykań-skiej Agencji Informacji Energetycznej (EIA). Ropa naftowa przestanie wkrótce być głównym paliwem używanym w gospodarce? To jest prawdo-podobne — wynika z wykresu zużycia energii z po-szczególnych źródeł, który na podstawie danych dla gospodarki amerykańskiej stworzyła EIA.Jak wynika z wykresu, aż do drugiej połowy XIX w. podstawowym paliwem było drewno, którym ogrzewano budynki, a w początkowej fazie rozwój przemysłu opierał się na energetyce wodnej. Paliwa kopalne zaczęły królować znacznie później. Węgiel zdetronizował drewno dopiero na przełomie lat 70. i 80. XIX w., by oddać palmę pierwszeństwa ropie, co nastąpiło tuż po zakończeniu II wojny światowej.Obecnie dynamicznie rośnie wykorzystanie gazu ziemnego, co przy spadku zużycia węgla i ropy rokuje nadzieję, że paliwo to stanie się wkrótce głównym surowcem energetycznym. Jak zauważa agencja, jedna rzecz pozostawała przez ostatnie 100 lat niezmienna — paliwa kopalne: ropa, węgiel i gaz ziemny zdominowały zasilanie gospodarki w ener-gię. Jej zdaniem, nie zmieni się to przynajmniej przez trzy dekady. Rosnąca ostatnio produkcja ropy i gazu w USA doprowadziła do przetasowań w zużyciu paliw kopalnych, jednak nie zmienia to dominacji trzech paliw kopalnych — komentuje EIA.Według jej prognoz, w 2040 r. mają one wciąż zaspokajać ponad trzy czwarte amerykańskiego zapotrzebowania na energię. [MWIE]

Garść rad, jak młode pary powinny zarządzać swoimi oszczędnościami, przygotował dziennik „Wall Street Journal”

Źródło: EIA, MarketWatch

Dwa i pół wieku historii źródeł energii

Struktura wykorzystania paliww gospodarce amerykańskiejw ostatnich 237 latach

0

20

40

1776 1836 1895 1956 ’12

ropa

gaz

węgielatom

drewno

woda

POLKI MAJĄ RĘKĘ NA KASIE: W Polsce budżetami domowymi rządzą kobiety. W blisko połowie domów to płeć piękna zajmuje się bieżącymi zakupami i zarządza spłatą zobowiązań. Częściej też decyduje o sposobie lokowania oszczędności — wynika z wiosennej analizy Deutsche Banku PBC. [FOT. ISTOCK]

Równo rok temu ukazało się pierwsze wydanie aplikacji „Puls Biznesu+”, pierwszego dziennika dedykowanego na tablety.