Teraz Świecie - październik 2015

Nr 76 • październik 2015 • ISSN 2080-8429Miesięcznik bezpłatny Nakład 14 600 egz.

Reklama

Co by tu jeszcze chcieć?Co by tu jeszcze chcieć?

str. 10str. 10

Nowe domy i nowe inwestycje gminne. To, że Świecie się rozwija przyzna chyba każdy. Na co wydać w przyszłości miliony z publicznej kasy?

Nowe domy i nowe inwestycje gminne. To, że Świecie się rozwija przyzna chyba każdy. Na co wydać w przyszłości miliony z publicznej kasy?

Luksusza miedzą

Luksusza miedzą

str. 12

Dlaczego znani przedsiębiorcy Krzysztof Otlewski i Stefan Medeński zainwestowali w biznes, z którym do tej pory nie mieli nic wspólnego?Dlaczego znani przedsiębiorcy Krzysztof Otlewski i Stefan Medeński zainwestowali w biznes, z którym do tej pory nie mieli nic wspólnego?

str. 14

Nasi górą!Nasi górą! str. 2

Na przekór masowej papce

2październik 2015www.oksir.eu

NA GOR¥CO

Wydawca i redakcja: Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacjiul. Wojska Polskiego 139, 86-100 Świecietel. 52 562 73 70, e-mail: [email protected] naczelny: Andrzej Pudrzyński,e-mail: [email protected]

Skład: Studio M&M GRAPHICDruk: Express Media sp. z o.o.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń.

Reklama: tel. 661 504 850

o ogromny zaszczyt i radość. Nie byłoby te-go sukcesu, gdyby nie ciężka praca całego grona osób, zaangażo-T

wanych w organizację imprezy – cie-szy się Tomasz Stanny, dyrektor arty-styczny i inicjator festiwalu.

Blues na Świecie został docenio-ny przez Kapitułę Konkursową „Odkrywca 2015” w kategorii „Wyda-rzenie turystyczne i promocyjne”. Organizatorem konkursu jest Urząd Marszałkowski. Ma on na celu wy-różnienie przedsięwzięć, dzięki któ-rym województwo kujawsko-pomor-skie staje się bardziej atrakcyjnie dla turystów.

O wygranej Świecia zadecydowali mieszkańcy w głosowaniu za pomocą SMS-ów, przez Internet oraz Face-booka. Od początku najgroźniejszym rywalem była Bydgoszcz z Festiwa-lem Wodnym „Ster na Bydgoszcz”. Świecianie i fani imprezy nie dali jednak za wygraną i wytrwale gło-sowali do 18 września. Dzięki temu

Blues na Świecie Festival, którego organizatorem jest świecki OKSiR, zajął pierwsze miejsce z 3821 głosami. Na drugiej pozycji uplasowała się Bydgoszcz (3497 głosów), a na trze-cim Koronowo z imprezą „Arie na plaży – Ryszard Smęda zaprasza”

(646 głosów).Uroczyste ogłoszenie wyników

nastąpi podczas Wojewódzkich Ob-chodów Światowego Dnia Turystyki 9 października w Bydgoszczy.

Nasz festiwal górąBlues na Świecie Festival zdobył tytuł „Odkrywcy 2015”.

ie bez powodu poruszyli-śmy temat inwestycji, jakie Nmogłyby być zrealizowane

w Świeciu w niedalekiej przyszłości. Być może warto zacząć się nad nimi zastanawiać już dziś. Wbrew po-zorom, wydawanie pieniędzy, jeśli chcemy to robić rozsądnie, jest trud-niejsze niż się wydaje. Proszę o to zapytać tych, którzy zajmują się tym na co dzień.

Dowodem na to, że dobre pro-jekty nie biorą się od tak, jest reali-zowany w Świeciu po raz pierwszy budżet obywatelski. Dano miesz-kańcom możliwość zdecydowania, na co chcieliby wydać milion złotych. I co? Okazało się, że wnio-sków nie było wcale tak wiele. Co

więcej, te które złożono trudno uznać za szczególnie odkrywcze. Najwięcej dotyczyło nowych pla-ców zabaw. Nie, żebym był im prze-ciwny, sam mam troje dzieci, ale świadczy to tylko o tym, że wcale nie tak łatwo o dobry pomysł. W dodatku taki, do którego trzeba jeszcze przekonać innych ludzi.

Oczywiście, ktoś może stwier-dzić, że 1 mln zł to wcale nie tak wielka kwota. Nie da się za nią zrealizować żadnej poważnej in-westycji. Mogę się z tym zgodzić. Ale obawiam się, że zwiększenie jej do 10 mln wcale nie zaowocowa-łoby natychmiastowym wystrzałem genialnych wizji, które okazałyby się pożyteczne dla ogółu.

Reklama

Twój występ w programie „The Voice of Poland” zrobił duże wrażenie na jurorach. Niewielu uczestników po wy-konaniu zaledwie jednej pio-senki usłyszało, że mają dużą szansę na wygranie całego programu.

Pochwały są bardzo miłe, ale staram się zachować do nich zdro-wy dystans. Biorąc je za bardzo do serca, można się z czasem mocno rozczarować. Pochwały trenerów „The Voice” dodały mi skrzydeł, ale staram się nie zapominać, że to jednak telewizyjne show.

Będziesz starał się przekonać o swojej wszechstronności muzycznej jury i widzów, czy też skupisz się bardziej na stylistyce, która jest ci najbliż-sza?

Chciałbym pokazać się w progra-mie w utworach o bardziej zróżni-cowanym nastroju, niż zróżnicowa-nej stylistyce. Nie każda mi od-

powiada. W rocku w odmianach „hard” i jeszcze cięższych czułbym się trochę obco. Cieszę się, że mo-głem podczas przesłuchań w ciemno akompaniować sobie na fortepianie i pokazać siebie – jako muzyka – w pełniejszej krasie.

Ostanie siedem lat spędziłeś w Wielkiej Brytanii. Jak ten wyjazd wpłynął na twój roz-wój artystyczny?W Wielkiej Brytanii grałem w ze-społach i regularnie pracowałem jako śpiewający pianista, wystę-pując kilka razy w tygodniu. Po-zwoliło mi to niewątpliwie posze-rzyć horyzonty muzyczne. Wyzby-łem się także kompleksu „muzyka z Zachodu”, który ciągle jeszcze daje się zauważyć w Polsce. My, Polacy, nie mamy się muzycznie absolutnie czego wstydzić. (bart)

TRZY PYTANIA DO...

TOBIASZA STANISZEWSKIEGO

WOKALISTY I MUZYKA

PROSTOZ MOSTUANDRZEJ BARTNIAK

Festiwal Blues na Świecie został uznany za najlepszą imprezę promującą region

FOT. M

ARCIN SALD

AT

Utalentowane „trzydziestki”W pierwszą sobotę września do kolejnej edycji programu „The Voice of Poland” zakwa-lifikował się Tobiasz Stani-szewski. Dwa tygodnie później uznanie jurorów programu „Mam talent” wzbudził zespół 30daysofline.

aki wysyp muzycznych ta-lentów ze Świecia tylko cie-Tszy. Przesłuchania do progra-

mu (w którym w ubiegłym roku do finału dotarła Julia Olędzka) z udzia-łem popularnych nie tylko w Świeciu „trzydziestek” odbyły się w czerwcu. Członkowie zespołu nie dzielili się jednak tą wiedzą z innymi. Tym sa-mym sprawili sobie jeszcze większą radość, zaskakując wszystkich wystę-pem w telewizji.

- Najwięcej stresu dostarczyły nam źle ustawione odsłuchy – mówi Mate-usz Piątek, lider formacji. - Zaczęli-śmy grać i nic nie można było już zmienić. Dlatego nie wypadliśmy ide-alnie, ale plan udało się zrealizować.

Pokazali się w popularnym progra-mie, zyskali przychylność jurorów i przeszli dalej. O sile, jaką daje tele-wizja świadczy fakt, że w ciągu 15 mi-nut zyskali na Facebooku ponad ty-siąc polubień.

- Chcemy ten kapitał w przyszłości dobrze spożytkować. Marzy nam się zagranie na imprezie typu Open'er Festival – mówi Piątek.

Zespół 30daysofline tworzą: Mate-usz Piątek (gitara/wokal), Kacper Her-ba (bas), Oskar Maćkowski (gitara), Artur Chołoniewski (perkusja). (bart)

ANDRZEJ PUDRZYŃ[email protected]

Zespół podczas koncertu w Świeciu

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK

30 października Tobiasz Staniszew-ski Band wystąpi w Cafe Kultura w Świeciu.

3październik 2015 www.oksir.eu

REKLAMA

rodzy Mieszkańcy, cztery lata temu zdecydowaliście, że mam reprezentować DWas w Sejmie. Oczekiwa-

liście konkretów, a ja robiłam wszyst-ko, żeby te oczekiwania spełnić. Ka-dencja Parlamentu dobiega końca. Przyszedł czas rozliczenia.

Region zmienił się w tym cztero-leciu diametralnie. To zasługa miesz-kańców,

samorządowców, organizacji spo-łecznych, ale również efekt współpra-cy z Sejmem, Senatem, Rządem. Jako posłanka i Minister Spraw We-wnętrznych, wielka miłośniczka mojej Małej Ojczyzny, robiłam wszystko, że-by mieć w tych zmianach jak naj-większy wkład. Oto co nam się wspól-nie udało: Bydgoszcz doczekała się wreszcie budowy Dworca PKP Byd-goszcz Główna. Ta inwestycja była konieczna, wiedzieli o tym od lat nie tyko bydgoszczanie, ale też miesz-kańcy regionu i odwiedzający nas tu-ryści. Miasto, również dzięki moim sta-raniom, zyskało Delegaturę Central-nego Biura Antykorupcyjnego oraz Jednostkę Integracji Sił Sojuszu, czyli tzw. Szpicę NATO.

nwestujemy w kulturę, w tym roku Bydgoski Festiwal Operowy mógł Iodbyć się bez problemów finanso-

wych, pomogłam w znalezieniu pie-niędzy na realizację inwestycji w Ope-rze NOVA. Zaangażowałam się w po-zyskaniu dofinansowanie na remont bydgoskiej Fary. Na moje zaproszenie Bydgoszcz odwiedziła Małgorzata Omilanowska, Minister Kultury i Dzie-dzictwa Narodowego. Zapowiedziała wsparcie rewitalizacji Młynów Rothe-ra. Zagwarantowane są pieniądze na budowę nowego Kampusu Akademii Muzycznej, w Świeciu – dzięki wspar-ciu – uruchomiona zostanie nowo-czesna biblioteka miejska. Interwenio-wałam w roku 2014 kiedy pojawił się problem ze śluzą miejską.

Dzisiaj ważne dla Bydgoszczy obiek-ty hydrotechniczne są remontowane.

Odnieśliśmy wspólny sukces na niwie sportowej. W Bydgoszczy po-wstała Artego Arena – inwestycja dofi-nansowana przez Ministra Sportu i Turystyki. Hala widowiskowo-spor-towa jest budowana również w Mro-czy. Starałam się pamiętać nie tylko o zawodnikach z dużych ośrodków, ale również z tych mniejszych, często zapomnianych. Dlatego zadbałam o stroje dla piłkarzy „Szubinianki”, nagrody dla siatkarek z Kruszwicy, a także rozwój młodych zawodników, czyli utworzenie bydgoskiej klasy sportowej.

spomagałam budowę Cen-trum Onkologii w Bydgosz-Wczy, wspierałam powstanie

Parku Aktywnej Rehabilitacji i Sportu, Poliklinikę i Centrum Innowacyjno-

Teresa Piotrowska:

Tak wiele razem osiągnęliśmyści. Szpital Ministerstwa Spraw We-wnętrznych w Bydgoszczy będący pod moim nadzorem wyremontował Oddział Położnictwa, Patologii Ciąży i Ginekologii oraz otworzył dwa nowe oddziały. Planowane jest powstanie Oddziału Geriatrycznego i poradni.

W ciągu ostatnich miesięcy łączy-łam pracę w Sejmie ze sprawowa-niem zaszczytnej i odpowiedzialnej funkcji Ministra Spraw Wewnętrznych. Nie zapominałam o regionie. W Ino-wrocławiu – dzięki ministerialnemu wsparciu – trwa budowa nowej sie-dziby Komendy Powiatowej Policji, nowoczesne posterunki powstają także w Szubinie, Tucholi i Mroczy. Modernizacja i przebudowa Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeń-skim odbyła się w ramach Progra-mu Standaryzacji Komend i Komisa-riatów.

ak jak mogłam, tak wspierałam strażaków, którym – korzysta-Tjąc z okazji – szczególnie dzię-

kuję za codzienny trud, jaki wkładają w swoją służbę. Nowe Komendy PSP powstaną w Świeciu, oraz w Żninie z lądowiskiem dla śmigłowców Lot-niczego Pogotowia Ratunkowego. W Bydgoszczy pięć jednostek Pań-stwowej Straży Pożarnej jest w trakcie rozbudowy i modernizacji.

Walczyłam o budowę drogi S5 przebiegającej od granicy z Wielko-polską do Nowych Marz. Udało się. Przetargi na budowę drogi zostały już rozstrzygnięte. Powstały także ob-wodnice Nakła i Mroczy, w trakcie realizacji jest długo wyczekiwana obwodnica Inowrocławia. Efekt przy-niosły także działania na rzecz remon-tu drogi prowadzącej nad morze. Ko-rzystając z trasy przez Sępólno Kra-jeńskie, jedzie się wyremontowaną drogą. W Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 zapisa-na jest również budowa drogi S10 oraz obwodnice Sępólna Krajeńskie-go i Kamienia Krajeńskiego.

zanowni Państwo. To nie były zmarnowane cztery lata. SPolska składa się z Małych

Ojczyzn, które tworzycie Wy. My, poli-tycy, mamy wypełniać wobec Was rolę służebną, tak pojmuję swoją obecność w polityce. I kiedy jadę, mię-dzy innymi przez Inowrocław, Mo-gilno, Żnin, Nakło, Mroczę, Szubin, Świecie, Sępólno Krajeńskie, Tucholę czy Bydgoszcz – serce mi rośnie. Tak wiele nam Wszystkim się udało. Gra-tuluję tego sukcesu przede wszystkim Wam, bo on powstał z waszych wy-rzeczeń i Waszej pracy. Dziękuję za ostatnie cztery lata dobrej współpracy.

Teresa Piotrowska ze strażakami ze Świecia, którzy na przełomie 2016 i 2017 r. przeprowadzą się do nowego budynku komendy powiatowej.

Jako posłanka i Minister Spraw Wewnętrznych, wielka miłośniczka mojej Małej Ojczyzny, robiłam wszystko, żeby mieć jak największy wkład w zmianach zachodzących w naszym regionie.

Łączyłam pracę w Sejmie ze sprawowaniem zaszczytnej i odpowiedzialnej funkcji Ministra Spraw We-wnętrznych. Nie zapominałam o regionie. W Inowrocławiu – dzięki ministerialnemu wsparciu – trwa budowa nowej siedziby Komendy Powiatowej Policji, nowoczesne posterunki powstają także w Szubinie, Tucholi i Mroczy.


NA GOR¥CO

Pomóc KaroliniePomóc Karolinie- Jesteśmy niezwykle zaskoczeni i wzruszeni wsparciem, jakie otrzymała Karolina - podkreśla Bogumiła Skwarek, ciocia uczennicy Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Świeciu, chorej na białaczkę.

o wszystko, co wyda-rzyło się w ostatnich tygodniach daje jej wielką siłę i nadzieję na wyzdrowienie – zazna-T

cza Bogumiła Skwarek, założycielka specjalnego profilu na Facebooku. Poświęcony jest on zmaganiom z bia-łaczką, która niespodziewanie po-krzyżowała plany życiowe uczennicy trzeciej klasy Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych.

Z myślą o Karolinie Gwizdale z Parlina oraz o innych osobach wal-czących z tą straszną chorobą w śro-dę 16 września odbył się happening. Na Dużym Rynku w Świeciu spotka-ło się kilkuset młodych ludzi repre-zentujących kilka szkół z gminy Świecie, nauczyciele oraz samorzą-dowcy solidaryzujący się z potrzebu-jącymi pomocy. Kulminacyjnym punktem było wykonanie zbiorowe-

go zdjęcia, jako dowodu na to, jak wielu osobom nie jest obojętny los Karoliny.

Finałem akcji była rejestracja po-tencjalnych dawców szpiku, która odbyła się 20 września w świeckim ośrodku kultury. Wzięło w niej udział 266 osób. Od każdego pobrano cztery mililitry krwi oraz wymaz z jamy ustnej. Być może w tej masie ludzi znajdzie się genetyczny bliźniak Karoliny, gotowy podzielić się z nią szpikiem.

- Gorąco w to wierzmy – mówi pełna nadziei Bogumiła Skwarek. - Jedno jest pewne, dzięki temu co zrobiono, zostanie uratowane czyjeś życie.

Obecnie Karolina przebywa w bydgoskim szpitalu, gdzie podano jej drugą dawkę chemioterapii.

Będzie nowa ulica

Jeszcze w tym roku w Świeciu roz-pocznie się budowa ulicy w miejscu dawnych torów kolejowych. Połączy ona ul. Cukrowników z ul. Ciepłą. Krótki fragment nowej ulicy – od ul. Cukrowników do wysokości Lidla – powstał już wcześniej, aby uspraw-nić wyjazd z Miejsko-Gminnej Przy-chodni i umożliwić dojazd do stacji diagnostycznej. Nową trasę coraz chętniej wybierają kierowcy, którzy chcą szybciej dotrzeć do marketów zlokalizowanych na terenie dawnej cukrowni, bo dzięki temu omijają sygnalizację świetlną na ul. Wojska Polskiego.

- Chodzi o to, aby jak najbardziej

odciążyć główną ulicę naszego mia-sta, czyli Wojska Polskiego – wyja-śnia Tadeusz Pogoda, burmistrz Świecia.

W październiku ma się roz-strzygnąć przetarg na wykonawcę (w przyszłym roku zostanie wybrana nazwa dla nowej ulicy). Oprócz jezdni, powstaną też chodnik, ścieżka rowerowa i oświetlenie.

Miasto chciałoby, aby docelowo nowa trasa ciągnęła się od ul. Parko-wej do Przechowa. Rozmowy w spra-wie ewentualnego przejęcia reszty terenu przez gminę utrudnia jednak skomplikowana struktura własno-ściowa w PKP. (ap)

W przyszłym roku dla nowej ulicy zostanie wybrana nazwa

Reklama

MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA!

Stan - do wprowadzenia!

Świecie, ul. Hallera (teren dawnej jednostki wojskowej)

Posiadamy do wynajęcia:2• 10 mieszkań • powierzchnia od 45 do 55 m • na parterze

• spokojna okolica • plac zabaw, dużo zieleni • mieszkania w pełni wykończone

Teren ogrodzony.

Mamy też do wynajęcia 6 lokali użytkowych (np. na biura) w tym samym budynku.

Zapraszamy!

Kontakt tel.: 602 11 07 27Kontakt tel.: 602 11 07 27

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK

ANDRZEJ [email protected]

Zdjęcie uczestników marszu, wykonane z podnośnika strażackiego

W akcji wzięli udział uczniowie świeckich szkół

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK


NA GOR¥CO

Nagroda główna:

Ford Focus

Skuter Romet727 Premium

PlayStation 4 Zestaw śniadaniowyRussell Hobbs

Grill Landmann Leżak

Lokata SGB – Loteria z nagrodami

Każda pora jest dobra na wygraną z zyskiem.Skorzystaj z okazji i wybierz lokatę, która zapewni Ci nie tylko zysk, ale także możliwość zdobycia wymarzonego samocho-du. Zakładając lokatę z nagrodami w wybranych Bankach Spółdzielczych SGB i oddziałach SGB-Banku S.A., możesz zdobyć samochód marki Ford Focus oraz wiele innych atrakcyjnych nagród.

Aby założyć lokatę, wystarczy tylko 500 złotych ulokowane na 3 lub 6 miesięcy, a każda wielokrotność tej sumy zwiększa Twoją szansę na nagrody i zwiększa zysk.

Organiatorem loterii promocyjnej o nazwie „Lokata SGB (lato 2015)” jest SGB-Bank S.A. z siedzibą w Poznaniu przy ul. Szarych Szeregów 23a, 60-462 Poznań. Lokaty objęte promocją dostępne w wybranych Bankach Spółdzielczych SGB oraz oddziałach SGB-Banku S.A. Szczegółowy regulamin promocji wraz z opisem i dostępnością wybranych nagród na www.sgb.pl. Okres promocji lokat trwa od 27.07.2015 do 09.10.2015 r.

Bank Spółdzielczy w Chełmnie

Oddział w Świeciuul. Hallera 4/2

Reklam

a

uroczystości, oprócz władz gminnych i po-w i a t o w y c h , Wuczestniczyły też

m.in. minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska i wojewoda Ewa Mes. Dwuskrzydłowy budynek na planie litery „L” powstanie koło No-wego Szpitala (jadąc od strony Świecia – tuż przed lecznicą). Po-wierzchnia użytkowa wyniesie nieco ponad 2,2 tys. m kw.

Obiekt ma być gotowy pod koniec października 2016 r. Przetarg na realizację inwestycji wartej 11 mln zł (8 mln zł budowa i 3 mln wyposa-żenie) wygrała bydgoska firma Ebud. Prace ruszyły na początku sierpnia. W ciągu niespełna dwóch miesięcy powstała niemal cała rozległa część podziemna budowli. Jeszcze we wrze-śniu zostaną zamontowane wszystkie podziemne instalacje. Wykonawca zapewnia, że do końca listopada tego roku nowa siedziba KP PSP będzie

gotowa w stanie surowym. Na budo-wie bez przerwy pracuje 25 osób. Część zadań powierzono lokalnym podwykonawcom. W 2017 r. na dział-ce należącej do straży pożarnej poja-wią się także boisko sportowe oraz wieża do ćwiczeń. Podczas pobytu w Świeciu w lipcu minister Piotrow-ska sygnalizowała, że być może na sąsiedniej działce stanie nowa siedzi-ba świeckiej policji.

VIP-y z kielniami18 września wmurowano kamień węgielny pod nową siedzibę Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.

Swoją cegłę wmurował też burmistrz Tadeusz Pogoda

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK


FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK

Gmina jak plac budowy

Jesień stoi w gminie Świecie pod znakiem inwestycji drogowych. Do końca października na kilometrowym odcinku ul. Wodnej - między ul. Wojska Polskiego i Witosa - powstaną chodnik i ścieżka rowerowa, a także oświetlenie. Będą się one łączyły z wcześniej już pobudowanym chodnikiem i ścieżką między ul. Witosa a Mickiewicza. W ten sposób piesi i rowerzyści będą mogli swobodnie się poruszać na całej długości ul. Wodnej. W tym samym czasie powstanie ponad 700-metrowy chodnik i ścieżka rowerowa między Sulnowem a Sulnówkiem wzdłuż drogi powia-towej (od Bartu). Nowej nawierzchni na jezdni i chodnikach doczekają się również ulice Kiepury i Sygietyńskiego (na zdjęciu). (ap)


NA GOR¥CO

Reklama

PROWADZIMY:

• księgi rachunkowe kpir

• ewidencje VAT • rozliczenia

z US, ZUS, GUS i PFRON • kadry i płace

•

www.arym-ksiegowosc.pl

Kancelaria Rachunkowo Doradcza

"ABAKS" Anna Wolicka-Arymul. Chmielniki 2B, 86-100 Świecie

Tel. 52 33 31 119 | Kom. 696 007 975e-mail: [email protected]

Posiadamy certyfikat

rzetelnego biura rachunkowego.

JESTEŚMY NA RYNKU OD 12 LAT!

KIEŁBASA KRZYŻACKA

PASZTET

KOCIEWSKI

KIEŁBASA KOCIEWSKAJAK Z WEKA

SCHAB „GSOWSKI”SUROWO WĘDZONY

od 5 194

PR US ZC Z

opm oa mS o„ c a Ci hnl łe oi pz sd kłó a

”p S P a run sni zcm zG

Tradycyjnie i ze Smakiem, zawsze blisko Ciebie – już od 70 lat

Wędliny z Masarni GS „SCH” Pruszcz86-120 Pruszcz, ul. Dworcowa 8/1, tel. 52 33 20 077www.gspruszcz.pl

Świecie nieznaneŚwiecie nieznanePrzewodnik „Świecie. Daj się zaskoczyć” stał się już lokalnym bestsellerem. W ciągu trzech tygodni w Punkcie Informacji OKSiR-u sprzedało się blisko 200 egzemplarzy.

ależało nam na tym, aby przewodnik był moż-liwie jak najtańszy i atrakcyjnie wydany, tak by zachęcał turystów Z

do kupna. Kierując się tymi kry-teriami mieliśmy również na uwadze mieszkańców Świecia, którzy znajdą w książce całą masę ciekawych informacji – mówi Krzysztof Kuła-kowski, zastępca burmistrza Świecia, z którego inicjatywy powstał prze-wodnik „Świecie. Daj się zaskoczyć”.

Często bywa tak, że przez lata mijamy rozmaite budynki i miejsca, ale nie wiemy, jak interesujące histo-rie się z nimi wiążą.

- Przykładem jest chociażby syna-goga, wznosząca się wzdłuż ul. Klasz-tornej, zniszczona przez hitlerowców w czasie wojny. Dziś stoją tam pa-wilony handlowo-usługowe. Warto przypominać o takich sprawach, bo to część naszej historii i tożsamości – zaznacza wiceburmistrz.

Tego typu ciekawostek jest w

przewodniku więcej, a teksty ilu-strują świetne zdjęcia. Całość została starannie wydana na kredowym pa-pierze, a stosunkowo niską cenę za 100-stronicowy bedeker (12 zł) udało się utrzymać, dzięki dofinansowaniu publikacji przez sponsorów oraz Urząd Miejski i OKSiR w Świeciu.

„Przewodnik już jest i wygląda fantastycznie!” – skomentował na swoim profilu na Facebooku pocho-dzący ze Świecia dziennikarz sporto-wy Jacek Kurowski, którego popro-szono o napisanie do przewodnika, jak zmieniło się Świecie od czasów jego dzieciństwa do teraz. Podob-nego zdania są najwyraźniej miesz-kańcy i turyści, bo przewodnik, jak na lokalne warunki, doskonale się sprzedaje. (red)

Inicjatorem wydania przewodnika był Krzysztof Kułakowski, zastępca burmistrza Świecia

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK

Liczący 100 stron przewodnik „Świecie. Daj się zaskoczyć” jest dostępny w Punk-cie Informacji Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu (wejście od ul. Woj-ska Polskiego). Kosztuje 12 zł.

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK

Ponieśli plon

Deszcz nie przeszkodził uczestni-kom dożynek gminnych w Świeciu w dobrej zabawie. 6 września, po mszy w kościele św. Andrzeja Bobo-li, korowód dożynkowy przema-szerował do amfiteatru. Tam chleb z tegorocznej mąki wręczył wicebur-mistrzowi Krzysztofowi Kułakow-skiemu i Jerzemu Wójcikowi, prze-wodniczącemu Rady Miejskiej, Ja-nusz Domachowski, rolnik, sołtys Sulnówka i radny, który wraz z żoną był starostą dożynek. Nie zabrakło też tradycyjnego dzielenia się chle-

bem z mieszkańcami przez zastępcę burmistrza i przewodniczącego ra-dy. W uroczystości uczestniczył też Franciszek Koszowski, starosta po-wiatu. Całości dopełniały występy artystyczne, stosika ze swojskim ja-dłem i pyszna grochówka.

Był to drugi dzień obchodów Święta Plonów. Pierwszy odbył się 5 września, a jedną z atrakcji był przegląd kapel podwórkowych. Na scenie zaprezentowało się 6 zespo-łów. Wygrała konińska Kapela z Ko-pyta. (ap)

Jerzy Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Świeciu, częstuje chlebem uczestników dożynek


REKLAMA

Budżetu Obywatelskiego Gminy Świecie? Budżetu Obywatelskiego Gminy Świecie? Jak głosować na projektyJak głosować na projekty

Warto wiedzieć!– – projekty do wglądu na

budzetobywatelski.swiecie.eu

– – głosowanie na projekty

na budzetobywatelski.swiecie.eu, na formularzach

w urzędzie miejskim, u sołtysów i w miesięczniku

„Teraz Świecie”

od 21 września

5-10 października

– Nie można dzielić głosów na

projekty realizowane w mieście i na wsi!

– – ogłoszenie wyników

– Wielkość Budżetu Obywatelskiego

wynosi , z czego przypada

na Świecie, a na tereny wiejskie

Uwaga!

15 października

1 mln zł 700 tys.

300 tys.

budzetobywatelski.swiecie.eutu znajdziesz wszystkie projekty, informacje i tu będziesz mógł oddać swój głos

1. Głosowanie mieszkańców na projekty zarządza Burmistrz Świecia. Lista projektów pod głosowanie zawiera tytuł pro-jektu, krótką charakterystykę projektu i szacunkową wycenę jego kosztów.

2. Głosowanie odbywa się bezpośrednio, korespondencyjnie i elektronicznie przez nie mniej niż 5 dni roboczych. W przy-padku głosowania elektronicznego mieszkaniec może zagło-sować tylko jeden raz identyfikując się numerem PESEL, nazwiskiem i imieniem. W czasie głosowania zabrania się prowadzenia w Urzędzie Miejskim agitacji na poszczególne projekty.

3. Głosowanie odbywa się na karcie/formularzu elektronicznym do głosowania poprzez rozdysponowanie przy odpowiednich projektach od 1 do 10 punktów z łącznej puli 10 punktów, jakimi dysponuje każdy mieszkaniec.

4. Nie można dzielić głosów na projekty miejskie i wiejskie. Jeśli więc ktoś np. dał jeden punkt projektowi, który ma być zre-alizowany na wsi, to musi konsekwentnie resztę punktów również przyznać innym projektom wiejskim. To samo dotyczy projektów miejskich.

5. Głosowanie jest jawne.

6. Na karcie/formularzu elektronicznym, każdy głosujący podaje swoje imię i nazwisko, PESEL, adres zamieszkania oraz oświadcza, iż w dniu głosowania jest osobą, która ukończyła 16 rok życia, a podane dane są zgodne z prawdą.

7. Wyniki oblicza i opracowuje Zespół kierujący się następują-cymi zasadami:• przy obliczaniu liczby oddanych głosów uwzględnia się

wyniki głosowania bezpośredniego, korespondencyjnego i elektronicznego;za ważne uznaje się głosy, które spełniają warunki formalne oraz zostały złożone na karcie/formularzu określonym przez Burmistrza Świecia, przy czym każdy mieszkaniec może głosować tylko jeden raz bez względu na wybraną przez siebie formę głosowania (bezpośrednio, korespondencyjnie, elektronicznie), a w przypadku oddania głosu więcej niż raz wszystkie oddane głosy uznaje się za nieważne;oblicza się liczbę punktów dla każdego z projektów;na podstawie przyznanych punktów tworzy się ranking projektów;na podstawie rankingu przyznaje się z sumy środków, środki niezbędne do realizacji projektu, w kolejności od projektu, który otrzymał największą liczbę punktów, aż do wyczerpania wszystkich środków;w przypadku, w którym nie wystarcza środków na realizację kolejnego projektu na liście, zarekomendowany do realizacji uznaje się kolejny, który jest do zrealizowania w kwocie, jaka pozostaje do dyspozycji;w przypadku projektów, które otrzymały tyle samo punktów, a kwota nie jest wystarczająca do realizacji dwóch projektów, wybiera się ten z większą kwotą.

8.Z głosowania sporządza się protokół zawierający wyniki głosowania, w tym:

liczbę oddanych głosów;liczbę zdobytych głosów przez poszczególne projekty;listę projektów wybranych do realizacji w roku 2016 wraz z szacunkowymi kwotami ich realizacji.

•

••

•

•

•

•••


REKLAMA

Projektydotyczące

Świecia

Projektydotycząceterenówwiejskich

Spółdzielnia

Imię

i n

azw

isko:

Adre

s z

am

ieszkania

:

Ośw

iad

czam

, że m

am

ukoń

czon

e 1

6 lat,

a p

od

an

e d

an

e s

ą z

god

ne z

pra

wd

ą.

PESEL:

czyte

lny p

odpis

Imię

i n

azw

isko:

Adre

s z

am

ieszkania

:

PESEL:

Ośw

iad

czam

, że m

am

ukoń

czon

e 1

6 lat,

a p

od

an

e d

an

e s

ą z

god

ne z

pra

wd

ą.

czyte

lny p

odpis


REKLAMA

Szukasz mieszkania po atrakcyjnej cenie w Świeciu? Potrzebujesz środków na jego zakup?

W takim razie ta oferta jest dla Ciebie!!!

Ulica Hallera. Teren dawnej

jednostki wojskowej w Świeciu.

16 mieszkań w stanie deweloperskim (z gładziami)

2od 45 do 90 m (w tym kilka 2-poziomowych)

większość lokali z antresolą do zabudowy

mieszkania znajdują się na pierwszym piętrze

wyjątkowa architektura daje dużą swobodę w aranżowaniu wnętrz

spokojna okolica

Ceny mieszkań do negocjacji. Zapewniamy możliwość skorzystania ze specjalnego, bardzo korzystnego kredytu Banku Spółdzielczego w Chełmnie, oddział w Świeciu, ul. Hallera 4/2.

Kontakt w sprawie mieszkań (oddział BS w Świeciu): tel. 52 340 46 70.

OFERUJEMY DO SPRZEDAŻY:

Już od2

2800 zł/m


TEMAT Z OK£ADKI

Reklama

DORABIANIE KLUCZY DOMOWYCH

klucze i pilotysamochodoweklucze i pilotysamochodowe

dorabianie i programowanie kluczy samochodowych z immobilizeremdorabianie pilotów - „scyzoryków”przerabianie standardowych kluczy na „scyzoryki”

dorabianie i programowanie kluczy samochodowych z immobilizeremdorabianie pilotów - „scyzoryków”przerabianie standardowych kluczy na „scyzoryki”

Świecie, ul. Mickiewicza 18

tel. 666 192 347(wejście od ul. Klasztornej)

Świecie, ul. Mickiewicza 18(wejście od ul. Klasztornej)

tel. 666 192 347

Czego by tu jeszcze chcieć?

Odrestaurować zamek? Zbudować podziemny parking? A może dodatkowy zjazd z obwodnicy? Poprosiliśmy kilka osób, żeby popuściły wodze wyobraźni i powiedziały, na co warto byłoby w niedalekiej przyszłości przeznaczyć pieniądze z budżetu Świecia.

uż niebawem mieszkańcy gminy Świecie będą mu-sieli sobie odpowiedzieć na ważne pytanie. Na co Jwydać miliony złotych,

które co roku przeznaczane są na in-westycje? Miasto jest na tyle dobrze sytuowane, że lista oczywistych i ko-niecznych zadań powoli się wyczer-puje, bo zrealizowano je już wcześ-niej: osiem lat temu otwarto halę widowiskowo-sportową za 13 mln zł; w tym roku oddano do użytku kom-pleks unieszkodliwiania odpadów w Sulnówku za 42 mln zł i bibliotekę za 4 mln zł; na początku 2016 r. za-kończy się przebudowa pływalni w Przechowie za 17 mln zł. To tylko najkosztowniejsze, a przy tym najbar-dziej efektowne inwestycje z ostat-nich kilku lat.

Już niebawem będzie można za-cząć snuć śmiałe plany na przyszłość. Wiele wskazuje na to, że dochody utrzymają się na podobnym pozio-mie, jak w ostatnich latach. W 2015 r. budżet gminy Świecie to blisko 140 mln zł. Całkiem zasadne wydaje się więc pytanie, na co mieszkańcy chcieliby wydać te pieniądze? Efek-tem konsekwentnej polityki finan-sowej prowadzonej od lat 90. jest bardzo dobry stan miejskiej infra-struktury oraz placówek oświato-wych i kulturalnych. Nawet jeśli trze-ba będzie zapewnić co roku sporą kwotę na bieżące utrzymanie i re-monty istniejącej bazy, to i tak pozo-staje do podziału całkiem spora kwo-ta. Mowa o kilkunastu milionach zło-tych. Czego mieszkańcom brakuje do szczęścia? Która z potrzeb wydaje się

wciąż niezaspokojona? Jakie inwe-stycje zapewniłyby dalszy rozwój?

Zdaniem Pawła Knapika, radnego wojewódzkiego, należałoby po-wstrzymać się od myślenia o kolej-nych kosztownych „zabawkach”.

- Każdy taki obiekt generuje kon-kretne koszty utrzymania, od których nie da się uciec – tłumaczy. - Oczy-wiście nie znaczy to, że złymi decy-zjami były budowa hali czy basenu, ale mieszkańcy powinni mieć świa-domość, że żadna placówka tego typu nie jest w stanie zarobić na swoje utrzymanie. Dlatego, jeśli miałyby być podjęte kolejne decyzje o inwe-stowaniu w szeroko pojętą kulturę lub sport, trzeba dobrze zastanowić się czy będzie nas stać na utrzymanie tego majątku.

Co zatem proponuje radny? W je-go ocenie warto byłoby zainwestować w dodatkowy zjazd z obwodnicy, któ-rą za kilka lat wchłonie droga szyb-kiego ruchu S5.

- Zdaję sobie sprawę, że powsta-nie ewentualnego zjazdu na wyso-kości ul. Sienkiewicza nie powinno być finansowane z budżetu gminy, ale skoro nie przewidziano go, to mo-że warto byłoby przekonać projektan-tów o tym, aby zrobili małą korektę i zapewnili dogodny zjazd do Świecia – przekonuje. - Rozmowy z Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad byłyby łatwiejsze, gdyby oprócz żądań, poja-wiła się konkretna oferta finansowa złożona przez gminę. Może taka in-westycja nie jest zbyt efektowna, ale

przyczyniłaby się do rozwoju lokal-nego przemysłu.

Inny pomysł Knapika to obniże-nie podatków od nieruchomości.

- Skoro stan finansów wygląda tak dobrze, to słuszne byłoby zbliże-nie się do dolnej granicy możliwych stawek niż trzymanie się środkowego pułapu – twierdzi. - Z ulgi ucieszyliby się zwłaszcza przedsiębiorcy, którzy na pewno nie przejedliby zaoszczę-dzonych pieniędzy, tylko zainwesto-wali je.

Nieco inną wizję rozdyspono-wania w przyszłości gminnych milio-nów ma Agnieszka Romanowicz, dziennikarka „Gazety Pomorskiej”.

- Nie jestem odosobniona w prze-konaniu, że budowa basenu na osie-dlu Marianki, w pobliżu ul. Sobie-skiego, nadal ma sens – przekonuje. - Zamiast jednak kosztownego aqua parku wystarczyłby nieduży basen sportowy, dla tych którzy chcą po prostu popływać. Dzięki temu basen na Mariankach nie konkurowałyby z tym w Przechowie. Jestem pewna, że oba miałyby zadowalającą fre-kwencję – twierdzi.

Dziennikarce, od lat zajmującej się problemami gminy, spokoju nie daje rewitalizowana część miasta. Dla-czego? Bo ogólne wrażenie – nowe nawierzchnie ulic i chodników, stylo-we lampy itd. – psują elewacje zanie-dbanych kamienic.

- Problem ich odrestaurowania był wielokrotnie wałkowany, ale są-dzę, że istnieje jakiś sposób, aby gmi-

na mogła wspomóc remonty prywat-nych domów – mówi. - Z pewnością Świecie stać na to. Udało się przemie-nić osiedle Marianki, teraz czas za-kończyć to, co rozpoczęto na starówce.

Inną bolączką, która daje o sobie coraz bardziej znać, jest brak miejsc parkingowych. Ciasna zabudowa okolic Dużego Rynku w zasadzie nie daje żadnych szans na powstanie w centrum nowego, przestronnego parkingu na – powiedzmy – 100 aut. Dobrym rozwiązaniem, choć kosz-townym, byłby parking podziemny.

- Lokalizacja jest do przemyśle-nia, ale gdyby poważnie podejść do

sprawy z pewnością udałoby się zna-leźć jakiś skwer nadający się na tego typu inwestycję – uważa Agnieszka Romanowicz.

Wiesław Ratkowski, kierownik Wy-działu Budownictwa i Architektury Urzędu Miejskiego w Świeciu, nie obawia się, że nie będzie na co wyda-wać pieniędzy z budżetu miasta. Po-wodem jest dynamiczny rozwój Świecia. Powstają nowe bloki na Ma-riankach i na terenie dawnej jed-nostki wojskowej. Jak grzyby po

FOT. RUDOLF STY

BAR


TEMAT Z OK£ADKI

WARSZTAT:

HURTOWNIA:

• diagnostyka komputerowa mechanika pojazdowa • klimatyzacja • wulkanizacja

• bogaty asortyment • atrakcyjne ceny• możliwość dostawy towaru do klienta

•

Ekstra promocje w wybrane dni – szczegóły na naszym profilu na FacebookuEkstra promocje w wybrane dni – szczegóły na naszym profilu na Facebooku

Zapraszamy!!!PHUZ-JankoPHUZ-Janko

Warsztat: Świecie, ul. Hallera 7Etel. 52 331 51 55, kom. 602 181 738, 602 181 796, e-mail: [email protected]

Hurtownia: Świecie, ul. Parkowa 4tel. 52 331 43 44, 52 330 01 60, e-mail: [email protected]

Reklam

a

deszczu wyrastają też kolejne domki jednorodzinne na obrzeżach miasta.

- A to powoduje konieczność zbudowania tam odpowiedniej in-frastruktury: ulic, chodników, oświe-tlenia, kanalizacji. Na pewno więc będzie na co wydawać miejskie pie-niądze – śmieje się kierownik.

Jak będzie wyglądało Świecie za 15-20 lat pod względem rozwoju bu-dowlanego? Zapewne pas terenu mię-dzy ul. Sobieskiego a ul. Sienkiewicza zamieni się w nowe, duże osiedle mieszkaniowe. Tak też zakłada plan zagospodarowania przestrzennego.

- Jeśli ktoś w to nie wierzy, to niech spojrzy na osiedle Piłsudskie-go. Szesnaście lat temu zbudowano tam pierwszy blok. Potem kolejne i dziś mieszkają tam setki rodzin – argumentuje Wiesław Ratkowski.

Świecie ma dosyć utrudnione możliwości rozbudowy. Z jednej strony miasto ogranicza Mondi, a z drugiej Wda i Wisła. Kierunek na Wiąg też odpada, bo są tam gleby zbyt dobrej jakości, a koszty ich odrolnienia byłyby za wysokie dla potencjalnego inwestora. Pozostaje więc jedynie rozwój w stronę Sulno-wa, gdzie gleby są znacznie słabsze. Zresztą już teraz powstało tam wiele domów.

- W Sulnowie buduje się średnio dziesięć domów rocznie. Za 15 lat przybędzie ich więc około 150 – wyli-cza kierownik.

Czy to oznacza, że Sulnowo po-dzieli losy Przechowa i zostanie wchło-

nięte przez Świecie, stając się jego dzielnicą?

- Być może, ale nie sądzę, aby stało się to wcześniej niż za 40-50 lat – prognozuje Wiesław Ratkowski.

Zdaniem Ratkowskiego, w ciągu naj-bliższych kilku lat zostanie również dobrze zagospodarowany teren szpi-tala psychiatrycznego. Ten proces już się rozpoczął, dzięki budowie pry-watnych domów, a ostatnio też sie-dziby straży pożarnej. Gmina rów-nież planuje tam kolejne inwestycje w infrastrukturę, m.in. chce połączyć ul. Wojska Polskiego z Sądową.

- Moim cichym, prywatnym ma-rzeniem jest odbudowa zamku, tak aby powstały tam hotel, sala konfe-rencyjna i punkt gastronomiczny – przyznaje kierownik. - Problemem nadal są, będące pod ochroną, nieto-perze mopki, osiadłe w piwnicach zamku. Można by jednak pomyśleć o akustycznej i termicznej izolacji stropu, tak aby nie przeszkadzały im dźwięki dochodzące z górnych partii zamku i żeby miały odpowiednią temperaturę. Moim zdaniem zamek wiele by zyskał na tej inwestycji, ale trzeba jeszcze najpierw przekonać do tego ekologów. No i oczywiście zgro-madzić odpowiednie fundusze – do-daje Wiesław Ratkowski.

ANDRZEJ BARTNIAKANDRZEJ PUDRZYŃSKI

[email protected]

KOMINYFrezowanierozwiercanie

Usuwaniesadzy szklistej

691 644 441

Wkładykominowe

www.zszatkowski.pl

ZESPÓŁ SZKÓŁ MENEDŻERSKICH w Świeciu

1 września to czas, kiedy młodzież ,,staje na baczność” przed wyzwaniami kolejnego roku szkolnego. Dla uczniów Zespołu Szkół Menedżerskich to również wezwanie do postawy wyprostowanej wobec zadań wy-nikających z uczestnictwa w obozie woj-skowo-survivalowym.

Klasy I i II o profilu mundurowym w dniach 1-4 września spędziły czas w Harcerskim Ośrodku Obozowym „Pólko”, gdzie szkoliły rozstawianie namiotów, musztrę, a także tech-niki samoobrony, uczące zachowań umożliwia-jących odparcie ataku silniejszego napastnika.

Uczniowie po raz pierwszy ćwiczyli umie-jętności skutecznego maskowania i skrytego podchodzenia przeciwnika w terenie, prowa-dzone przez wykwalifikowanego strzelca wy-borowego. Młodzież praktykowała udzielanie pierwszej pomocy podczas zainscenizowa-nych przez instruktorów sytuacji zagrażających życiu. Temu celowi służyć miały również wiary-godnie wyglądające ucharakteryzowane rany cięte, oparzenia. O efekty specjalne zadbał współpracujący z wytwórnią filmową X – Best Cinema Tomasz Zieniewicz.

Nauka i przygoda w jednym


SPO£ECZEÑSTWO

Luksus za miedząEvita w Tleniu i Pałac Poledno, to obecnie jedne z najlepszych obiektów hotelarsko-restauracyjnych w regionie. Dlaczego Krzysztof Otlewski i Stefan Medeński, dwaj znani przedsiębiorcy, zainwestowali w biznes, z którym do tej pory nie mieli nic wspólnego?

hcę pozostawić po sobie coś wyjątkowego – mó-wi wprost Krzysztof Otlewski, biznesmen Cz Osia, zatrudniający

w swojej stolarni ponad 700 osób. - Nie myślę o Evicie w kategoriach czysto biznesowych. Gdyby zależało mi wyłącznie na pomnożeniu mająt-ku, zainwestowałbym w stolarnię lub pokrewną branżę. Z pewnością znacznie szybciej mógłbym liczyć na zwrot zainwestowanych pieniędzy. W przypadku Evity chodzi o coś zu-pełnie innego.

O co? Otlewski ma świadomość, że stolarnia, choćby nie wiem jak no-woczesna, nigdy nie stanie się taką perełką, jak ukryty pośród lasów piękny hotel z basenem i restauracją. Nie kryje, że cieszą go reakcje gości zdumionych tym, że w Borach Tu-cholskich można trafić na tak luksu-sowy ośrodek. Zaskoczeni są zwłasz-cza ci, którzy pamiętają Tleń z lat 70. i 80., gdy przyjeżdżali tu na wczasy rodzinne organizowane przez zakła-dy pracy.

Utrzymać

wysoki standard

Przygoda Krzysztofa Otlewskiego z branżą turystyczno-hotelarską za-częła się od kupna w 2012 r. ośrodka wypoczynkowego Beniovita. Pier-wotny plan zakładał, że obiekt zosta-nie odnowiony, wyposażony w nowe meble i dalej będzie działał na po-przednich zasadach, organizując ko-

lonie dla dzieci.- Każdy, kto remontował stary

budynek wie, że efekt nie zawsze jest zadowalający – tłumaczy Krzysztof Otlewski. - Tak było i w tym przy-padku. Zacząłem dochodzić do wnio-sku, że ta droga prowadzi donikąd. Żona utwierdziła mnie w przekona-niu, że najlepiej będzie zabudować coś od nowa. Zaprzyjaźniony archi-tekt bardzo szybko przygotował szki-ce i makietę Evity. Cała rodzina była zachwycona.

W miarę upływu czasu pojawiły

- Nie myślę o Evicie w kategoriach czysto biznesowych – mówi Krzysztof Otlewski, przedsiębiorca z Osia

ZDJĘCIA ANDRZE

J BARTN

IAK

GODZINY OTWARCIA:pn-pt: 9.00-17.00sob: 9.00-13.00

GABINET WETERYNARYJNY I SKLEP ZOOLOGICZNY

Świecie, ul. Klasztorna 17

tel.: 52 332 42 61kom. 605 560 898

• akcesoria i pokarm dla zwierzątduży wybóratrakcyjne ceny

• •

lek. wet. Piotr Machelspecjalista chorób psów i kotów

Reklama

się też pomysły, aby oprócz hotelu i restauracji wzbogacić obiekt o SPA z basenem. Wolną rękę dano nie tylko architektowi, ale również deko-ratorce wnętrz, której pomysły także zyskały pełną aprobatę. W efekcie inwestycja pochłonęła znacznie więk-sze środki finansowe niż zakładano. Przedłużył się też czas realizacji. Stało się tak zarówno za sprawą nowych pomysłów, jak i problemów z niektó-rymi wykonawcami. Do wykończenia zostało jeszcze SPA. Ma być w pełni gotowe jesienią tego roku.

- Zadowolimy i zaskoczymy głów-nie panie, nie tylko z naszego regionu – mówi przedsiębiorca z Osia. – To, co zaoferujemy to na razie niespo-dzianka.

Koszty utrzymania hotelu, który może pomieścić do 140 osób, są wy-sokie, stąd też i wysokie są oczeki-wania w stosunku do menedżera.

- Stworzyliśmy wysoki standard i będziemy go utrzymywać – podkre-śla Otlewski. - Mam na myśli nie tylko otoczenie, ale też cały pakiet usług z kuchnią na czele. Obecnie za-

trudniamy już 40 osób. Docelowo ma pracować 50.

Pasja tworzenia

W Pałacu Poledno zogniskowały się wszystkie najważniejsze pasje Stefa-na Medeńskiego: zamiłowanie do za-bytków, tradycyjnej kuchni regional-nej i myślistwa. Po sprzedaży Polpa-ku biznesmen postanowił definityw-nie pożegnać się z przemysłem pa-pierniczym. Dysponował gotówką i 600-hektarowym gospodarstwem w Polednie, którego najbardziej cha-rakterystycznym elementem był pałac, pieczołowicie odrestaurowany przed 15 laty. Tam przedsiębiorca umieścił m.in. większość swoich my-śliwskich trofeów, jakie gromadził przez lata polując na wszystkich kon-tynentach.

W sąsiedztwie pałacu niedawno wyrosły: hotel, restauracja i wystawa przyrodnicza. Całość stanowi jeden kompleks budynków. Jesienią tego roku ma zostać ukończona, stojąca w głębi nieruchomości specjalna, tzw. „kuchnia”. To miejsce, w którym mają odbywać się m.in. warsztaty kulinar-ne. Dworek kryty strzechą może za-chwycać architekturą. Zresztą podob-nie, jak cała reszta. Do zagospodaro-wania są jeszcze stary młyn i sporych rozmiarów budynek gospodarski.

Inwestycje i ambicje Stefana Me-deńskiego w pewnym stopniu są po-dobne do tych, o których mówi Krzysztof Otlewski. Z jedną małą różnicą.

Wielu gościom opada szczęka na widok wysokiego standardu hotelu Otlewskiego w Tleniu


SPO£ECZEÑSTWO

- Nowy biznes jest teraz głównym źródłem moich dochodów i musi przynosić określone zyski – tłumaczy Medeński. - Oczywiście prawdą jest, że tego typu inwestycja zwraca się bardzo długo. Nie zależy mi jednak na szybkim zysku. Cieszę się, że stwo-rzyłem coś szczególnego. Od zawsze czułem się bardzo związany z tym regionem. Dlatego uratowałem pałac. Teraz przywracam świetność pozosta-łej części gospodarstwa.

Pewnie szło by to szybciej i byłoby taniej, gdyby nie fakt, że całość podle-ga ochronie konserwatorskiej. Nawet wybudowana po II wojnie światowej chlewnia. To znacząco ogranicza

możliwości i śmiałość planów. W pe-wien sposób wpłynęło też na rodzaj prowadzonej obecnie działalności przez Medeńskiego.

Uwaga, biegną słonie

Nie wszyscy wiedzą, że przedsiębior-ca, zanim zajął się produkcją tektury i opakowań, prowadził z powodze-niem masarnię. Branża spożywcza nie jest mu więc obca. Z tamtych czasów zachował sentyment do tra-dycyjnych wyrobów dalekich od tego, co oferują supermarkety. Zamiłowa-niem do zdrowej żywności zamierza zarażać innych. Mają temu służyć

różnego rodzaju pokazy i szkolenia.- Chciałbym, aby odbywały się

one nawet co tydzień – mówi o pla-nach, które mają szansę na realizację już tej jesieni. - Są do tego świetne warunki. Zajęcia byłyby otwarte dla wszystkich chętnych. Naukę prowa-

Stefan Medeński na tle kolekcji dzikich zwierząt w Pałacu Poledno. Zwie-dzającym towarzyszy głos lektora. Swoich głosów użyczyli znani aktorzy Piotr Fronczewski i Jarosław Boberek

Reklama

dziliby zarówno zawodowi kucharze, jak i zdolne gospodynie. Co jakiś czas mógłby się pojawić też ktoś z zagra-nicy. Idea jest taka, aby korzystać z lokalnych produktów, które są do-skonałej jakości.

Pałac Poledno warto też odwie-dzić ze względu na niezwykłą wysta-wę, na której zgromadzono 200 ga-tunków zwierząt. Umieszczono je w czterech blokach odpowiadających kontynentom, z których pochodzą. Można zatem podziwiać faunę Ame-ryki, Azji, Europy i Afryki. Zwiedza-jącym towarzyszy głos lektora. Swoich głosów użyczyli znali aktorzy Piotr Fronczewski i Jarosław Bobe-

rek. Wystawa działa na wszystkie zmysły oglądających. Największe wrażenie robi chyba stado pędzących słoni, od których trzęsie się podłoga. Efekt jest zdumiewająco realistyczny.

- Nie jest to zwykły pokaz wy-pchanych zwierząt – zaznacza Stefan Medeński, zapalony myśliwy. - Wy-stawa jest raczej opowieścią o przy-rodzie. Stąd dbałość o bogatą sceno-grafię i odpowiednią oprawę dźwię-kową. Tego często brakuje nawet na najlepszych ekspozycjach tego typu, jakie zwiedzałem podróżując po świecie.


Posiadłość Medeńskiego w Polednie stopniowo przekształca się w prawdziwy kombinat hotelarsko-restaura-cyjno-rozrywkowy

Nie zależy mi na szybkim zysku. Cieszę się, że stworzyłem coś szczególnego


KULTURA

Na przekór masowej papce

ZDJĘCIA ANDRZE

J BARTN

IAK

onkurs nabiera coraz większego prestiżu, o czym świadczą liczni młodzi wykonawcy marzący o tym, by K

przebić się do nieco szerszej publicz-ności. Wielu, przyjeżdżając do Świecia z odległych krańców Polski, wierzyło, że wygrana lub wyróżnienie mogą stać się trampoliną do kariery. Choćby takiej przez małe „k”.

abę Janusz, czyli Gabrielę Janusz-Ziebę, zapowiadają-Gca występ przedstawiła ja-

ko uczestniczkę licznych konkursów i przeglądów muzycznych. Za swoje osiągnięcia artystyczne została w roku 2013 uhonorowana Nagrodą Mini-stra Kultury i Dziedzictwa Narodo-wego, przyznawaną najwybitniejszym młodym polskim twórcom. Wokalist-ka oczekująca na wejście na scenę sprawiała jednak wrażenie zdenerwo-wanej. Stres minął jednak z chwilą, gdy z głośników popłynęły pierwsze dźwięki piosenki „Twoje nawrócenie”. Pierwsze skojarzenie? Ewa Bem sprzed lat.

- To zabawne, ale już kilkakrotnie spotkałam się z uwagami, że w moich piosenkach można doszukać się po-dobieństw do utworów Hanny Bana-szak i Ewy Bem – śmieje się Gaba. - Jeśli tak jest, to dzieje się to zupełnie bezwiednie. Staram się nikogo nie

- Tego typu imprezy to dość nie-liczne okazje na dotarcie do słuchacza ceniącego piosenkę autorską, w któ-rej tekst nie jest koniecznym dodat-kiem do muzyki – mówi Gaba Ja-nusz z Gdańska. - W RMF FM takiej muzyki raczej nie usłyszymy – dodaje zdobywczyni jednego z czterech wy-różnień (po 1000 zł każde, ufundo-wane przez burmistrza Świecia).

naśladować, ale najwyraźniej pewne dobre wzorce są we mnie gdzieś głę-boko i to one sprawiają, że czasem sięgam po nie nieświadomie.

a oryginalne teksty i brzmie-nia zdecydowanie stawia też NPaulina Brzozowska, absol-

wentka Akademii Muzycznej w Byd-goszczy na kierunku jazz i muzyka estradowa, zwyciężczyni tegorocznego konkursu. Werdykt jurorów był dla niej zaskoczeniem.

- Od kilku lat nie jeździłam na żadne konkursy – tłumaczy drobna brunetka, której znakiem rozpoznaw-czym są krwistoczerwone usta wyraź-nie kontrastujące z jasną cerą. - Nie czułam takiej potrzeby. Skupiłam się na pisaniu piosenek. Potrzebowałam trochę czasu, aby dojrzeć do momen-tu, gdy uznam że chcę je zaprezento-wać szerszej publiczności.

A tu nagle przyjechała na konkurs do Świecia i wygrała główną nagrodę – 5 tys. zł ufundowane przez marszał-ka województwa.

- Już dawno nic mnie tak nie za-skoczyło i jednoczenie nie wzruszyło – podkreśla wokalistka zespołu Brzózka.

Dobre wspomnienia ze Świecia do rodzinnego Tarnobrzegu zabierze również Leva, projekt tworzony przez Aleksandrę Lewandowską i Adriana Gwoździkowskiego. Duet współpra-cuje ze sobą od 2009 r. Postanowili wziąć udział w MPO na przekór prze-szkodom, które niespodziewanie przed nimi wyrosły. Tydzień wcześ-niej Aleksandra miała operacją wy-rostka. Natomiast dzień przed wyjaz-dem zepsuł się im samochód. Trzeba było poprosić o pomoc rodziców. Warto było. Dostali wyróżnienie. Ja-ko jedni z nielicznych, w części kon-

kursowej zostali poproszeni o przed-stawienie dodatkowej piosenki.

- Najwyraźniej jury się wahało – mówi Ola. - Wzięliśmy to za dobry znak. Na nasze szczęście każdą kolej-ną kompozycję wykonywaliśmy le-piej. Stopniowo schodziła z nas trema – dodaje Adrian. - Współpracujemy ze sobą od dłuższego czasu, ale wspól-nych koncertów nie było tak wiele, jak byśmy tego chcieli. Po pierwsze nie ma zbyt wiele miejsc, gdzie moż-

na prezentować taki autorski reper-tuar, po drugie obecnie dzieli nas spora odległość – tłumaczy.

yróżnienie z pewnością będzie dodatkowym atu-Wtem utwierdzającym duet

w przekonaniu, że kroczą dobrą dro-gą. Jak wielu innych twórców, marzą o wydaniu płyty. W zasadzie mate-riału zebrali już na dwa krążki. Rzecz w tym, że między wydaniem płyty,

a skutecznym jej wypromowaniem jest wielka różnica.

Dobrze o tym wie także Oksana Predko, występując w Świeciu wspól-nie z akompaniującym jej na gitarze Wojtkiem Makowskim.

- Kultura masowa nie lubi takich, jak my – przyznają. - Słowa i muzyka prowokujące do myślenia nie są dziś w cenie.

Przyjechali z dużych miast i małych wiosek. Dla jednych udział w imprezie był nowym doświadczeniem, inni zaliczyli ich już tuzin. Mowa o uczestnikach części konkursowej Maratonu Piosenki Osobistej w Świeciu.


Paulina Brzozowska i zespół Brzózka, zwycięzcy konkursu

Aleksandra Lewandowska (po lewej) i Adrian Gwoździkowski, czyli duet Leva, dotarli do Świecia z Tarnobrzegu, mimo licznych perypetii

Oksana Predko i Wojtek Makowski: - Kultura masowa nie lubi takich, jak my. Słowa i muzyka prowokujące do myślenia nie są dziś w cenie

• Zwycięzcami części konkursowej został zespól Brzózka. Laureaci otrzymali 5000 zł, ufundowane przez Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotra Całbeckiego oraz statuetkę „Punkt Widzenia”.

• Nagroda specjalna od RecPublica Studios w postaci sesji nagraniowej przypadła Jonie Ardyn. • Cztery wyróżnienia w wysokości 1000 zł ufundował burmistrz Świecia Tadeusz Pogoda. Otrzymali je: Gaba Janusz, Gracjan Kalandyk,

Leva i Łukasz Jędrys.• Oprócz uczestników konkursu na MPO wystąpili również Marta Fitowska, Ørganek i Robert Kasprzycki.


KULTURA

Radek i Poświatowska

o raz pierwszy wiersze

Poświatowskiej pojawi-

ły się na płycie i koncer-

tach Janusza Radka Pw 2007 r. To był debiut

autorski artysty, wsparty w wersji

tekstowej kilkoma wierszami Poświa-

towskiej, a w muzycznej aranżacjami

Mateusza Pospieszalskiego. Płyta

szybko zyskała status złotej, a pio-

senka „Kiedy umrę kochanie” do dziś

pozostaje jednym z najbardziej roz-

poznawalnych utworów Janusza

Radka.

Recital, który 25 września wysłu-

chamy w Świeciu, mimo wykorzy-

stania wierszy poetki, wymyka się po-

jęciu piosenki literackiej. Kompozycje

harmonijnie uzupełniają nowoczesne

elektroniczne brzmienia, sam Radek

zagra na instrumentach klawiszo-

wych, a wspomagać go będzie Adam

Drzewiecki, pianista znany m.in. z ze-

społu Pudelsi.

- Poezję tworzą wizjonerzy, taka

była też Halina Poświatowska. Stwo-

rzyła niezwykle uniwersalne, mam

wrażenie, wiersze, które z jednej stro-

ny odrywają mnie od rzeczywistości,

a z drugiej w wyjątkowy sposób ją

tłumaczą. Wciąż sięgam po Poświa-

towską, bo jej wierzę – mówi Janusz

Radek.

- Wciąż sięgam po Poświatowską, bo jej wierzę – mówi Janusz Radek. 25 września artysta wystąpi w świeckim ośrodku kultury.

Janusz Radek zapewnia, że będzie to emocjonalny wieczór, pełen z jednej strony dwuznaczności i subtelności, a z drugiej – ironii i przekory

WIZUALIZA

CJA P. MOSZC

ZYŃSKI

Zamek jak „żywy”

Pod koniec sierpnia podczas im-prezy promującej świecką warow-nię, burmistrz Tadeusz Pogoda umieścił na serwerze OKSiR-u demonstracyjną wizualizację przed-zamcza zamku krzyżackiego. Jej autorem jest Paweł Moszczyński. Wizualizacja przedstawia jedną z możliwych interpretacji jego wy-

glądu. W tym przypadku oparto się głównie na rycinie Erika Jönssona Dahlbergha i porównaniach z ma-pami LIDAR. (ap)

Wizualizacja świeckiego zamku

Ziemniaczane święto

Dzień Bałabuna, czyli Święto Kociewskiego Ziemniaka, przyciągnął 13 września na zamek tłumy świecian. Były liczne gry i konkursy, smakołyki z ziemniaków i nie tylko, a także występy artystyczne i dużo dobrej zabawy. Jeśli dodamy do tego, że dopisała pogoda, to otrzymamy przepis na udany piknik rodzinny. (ap)

FOT. M

AT. PROMOCYJN

E

Janusz Radek - koncert piosenek do wierszy Haliny Poświatowskiej, piątek 25 września, godz. 20.00, Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu (Kameralna Przestrzeń Widowiskowa). Bilety w cenie 35 zł dostępne w Cafe Kultura i online na portalu BiletyNa.pl.

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK

ANDRZEJ PUDRZYŃ[email protected]

Wizualizację od 1 października będzie można zobaczyć na stronie www.oksir.eu.

Z Lednicy do ŚwieciaGeneza zespołu Siewcy Lednicy się-ga Spotkań Lednickich. Od 2000 roku Siewcy służą spotkaniom kom-ponując muzykę i modląc się wraz z uczestnikami. Do zespołu dołącza-ją wciąż nowi muzycy. Inspiracją dla ich muzyki i tekstów są Pismo Świę-te oraz słowa Jana Pawła II, ducho-wego opiekuna Spotkań Lednickich.

Tak powstawały utwory: „Tak, tak, Panie”, „Ojciec”, „Nasze oczekiwa-nie” i wiele innych. (ap)

Zespół Siewcy Lednicy, niedziela 27 września, godz. 18.00, Kameralna Przestrzeń Widowiskowa OKSiR w Świeciu. Wstęp wolny.

Potyczki na scenie3 i 4 października w sali widowi-skowej ośrodka kultury w Świeciu odbędą się Konfrontacje Teatrów Dziecięcych „Teatr bez granic”. Na scenie zaprezentują się teatry lalko-we oraz grupy dziecięce i młodzie-żowe. To świetna propozycja na rodzinny weekend. Tym bardziej, że wstęp jest wolny. (ap)

W sobotę 3 października konfron-tacje będą trwały w godz. 10.00-13.00 i potem od godz. 14.00 do 17.00, a w niedzielę 4 października w godz. 9.00-13.00 oraz 15.00-18.00. Wszystkie przedstawienia odbędą się w OKSiR w Świeciu.

Przeprowadzka bibliotekiOd 21 września przez kilka tygodni nie będziemy mogli skorzystać z księ-gozbioru „centrali” świeckiej biblio-teki przy ul. Wojska Polskiego. Po-wodem jest przeprowadzka do nowej

siedziby przy ul. Sienkiewicza. Miej-ska Biblioteka Publiczna poinformu-je mieszkańców w lokalnych me-diach o terminie otwarcia nowej pla-cówki. (ap)

Wisła jak z obrazkaDo 12 listopada można składać pra-ce na Ogólnopolski Konkurs Pla-styczny „Wzdłuż Wisły” – spacer i odpoczynek u brzegu Wisły. Prace plastyczne i fotograficzne oceniane będą w czterech kategoriach wie-kowych: 5-6 lat, 7-10 lat, 11-13 lat oraz 14-19 lat. Ich tematyka powin-na obejmować aspekt piękna, oso-bliwości przyrodniczych oraz wa-lorów krajobrazowych Wisły. Zwy-cięzca otrzyma nagrodę Grand Prix.

Prace należy składać pod adresem: Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji, ul. Wojska Polskiego 139, 86-100 Świecie z dopiskiem: Konkurs Pla-styczny „Wzdłuż Wisły”. (ap)

Regulamin konkursu na stronie www.oksir.eu. Informacji dotyczą-cych konkursu udziela instruktor Hanna Kawecka, tel. 795 117 260.


KULTURA

Te straszne wiersze

rzeciego dnia Jesieni zostanie przedstawiona pierwsza pozycja pt. „Bajki ze Świecia”. - Ich autorami są dzieci T

biorące udział w wakacyjnych warsztatach - tłumaczy Kinga Willim, jedna z organizatorek imprezy poetyckiej, która rozpocznie się 16 października. - To zbiór 11 bajek, nie tylko wymyślonych, ale także zilustro-wanych przez dzieci. Opowieści są dowodem na to, jak wspaniała potrafi być dziecięca wyobraźnia.

Natomiast ostatniego dnia zosta-nie zaprezentowany tomik, będący finałem pracy literackiej podczas pro-jektu Letteratura. Drukiem ukazały się utwory pięciu autorów. Wybrano nie tylko najlepsze wiersze, ale także jedno opowiadanie.

- Cieszy nas każda kolejna pozycja, bo wydawanie poezji stało się bardzo trudne – przyznaje Willim. - Słowo „poezja” działa odstraszająco zarów-no na potencjalnych sponsorów, jak i na wydawnictwa. Można odnieść wrażenie, że pisanie i czytanie wier-

szy stało się elitarnym zajęciem. Dla-tego tak trudno o zrozumienie. Wier-sze zaczynają żyć własnym życiem dopiero wtedy, gdy ukazują się na papierze i gdy trafiają do czytelnika.

W znacznej mierze temu właśnie

Najważniejszymi akcentami piątej edycji Jesieni Poetyckiej będą wydarzenia związane z promocją dwóch wydawnictw: „Bajek ze Świecia” oraz tomiku wieńczącego działania w ramach projektu Letteratura.


Podczas Jesieni Poetyckiej spotykają się zarówno debiutanci, jak i twórcy z dorobkiem literackim

FOT. SZY

MON TUSIK

służą kolejne edycje Jesieni Poetyc-kiej – zachęcaniu poetów, nie tylko tych początkujących, do tego, aby wyciągnęli z szuflady swoje wiersze.

16 październikaCafe Kultura, godz. 19.00

17 październikaOKSiR, godz. 11.00-17.00

20 października Cafe Kultura, godz. 18.00

22 październikaOKSiR, sala lustrzana, godz. 18.00

23 październikaCafe Kultura, godz. 19.00

• Turniej Jednego Wiersza o Statuetkę Zielonego Kota

• Ewa Miłek i Oficyna Tysiąclecia• ogłoszenie wyników turnieju

• warsztaty twórczego pisania z Barbarą Piórkowską (zapisy pod adresem: [email protected])

• Wiatr od Morza - wydawnictwo z pasją(spotkanie z wydawcą i tłumaczem)

• premiera tomiku „Bajki ze Świecia”

• spektakl Teatru Świecie

• zakończenie Letteratury – promocja tomiku powstałego jako uwieńczenie akcji oraz koncert Julity Zielińskiej

PROGRAM JESIENI POETYCKIEJ

PROGRAM JESIENI POETYCKIEJ

Reklama

Zielony Kot czeka

Do 6 października należy zgłosić chęć udziału w Turnieju Jednego Wiersza o Statuetkę Zielonego Kota. W zgłoszeniu należy podać: imię, nazwisko, wiek, numer telefonu i adres e-mail, a także przekazać 3 egzemplarze utworu, który będzie prezentowany w konkursie w for-mie wydruku komputerowego. Konkurs adresowany jest do osób powyżej 14 roku życia. Odbędzie się w ramach Jesieni Poetyckiej 16 paź-dziernika o godz. 19.00 w Cafe Kul-tura. Jedyną formą uczestnictwa w konkursie jest osobista prezen-tacja wiersza podczas turnieju. Nagrodą jest Statuetka Zielonego Kota oraz nagroda pieniężna w wy-sokości 300 zł. Organizatorem Tur-nieju Jednego Wiersza jest Ośro-dek Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu. (ap)

Chęć udziału w konkursie można zadeklarować przesyłając e-mail na adres: [email protected], a także osobiście w OKSiR lub pocztą tradycyjną na adres: Ośro-dek Kultury, Sportu i Rekreacji, ul. Wojska Polskiego 139, 86-100 Świecie z dopiskiem „Zielony Kot”. Regulamin turnieju na www.jesien.oksir.eu.

Głosujcie na nasze!Od 21 września wiadomo już, jakie projekty zostały zakwalifikowane do głosowania w ramach Budżetu Obywatelskiego. Od 5 do 10 paź-dziernika mieszkańcy będą oceniać najlepsze propozycje na stronie budzetobywatelski.swiecie.eu oraz na formularzach dostępnych w Urzę-dzie Miejskim i na str. 8 „Teraz Świecie”.

- Wśród 20 projektów są również dwa złożone przez panią Lidię Foreńską i pana Adama Cieślaka, które wspiera nasza spółdzielnia – mówi Dariusz Zawadziński, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Świeciu. – Są one również zbieżne z oczekiwaniami mieszkańców, którzy liczą na lepszy dojazd do swoich bloków oraz na modernizację terenów rekreacyjnych. Jeśli te propozycje zyskają akcepta-cję, będziemy opiekować się oby-dwiema inwestycjami. Zachęcam gorąco mieszkańców do głosowania i oby nasze projekty zostały zrealizo-wane w 2016 r. w ramach Budżetu Obywatelskiego, czego Państwu, wnioskodawcom i sobie życzę – do-daje prezes.

Jeśli obydwa projekty zostaną zaakceptowane, mamy szansę na lepszą drogę dojazdową do bloków i przedszkola przy ul. Wyszyńskiego oraz na place zabaw, wyposażone w nowoczesne urządzenia do rekreacji i fitnessu

SM

1 9 0 5Ś W I E C I E

SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA W ŚWIECIUul. Bolesława Prusa 1, 86-100 Świecie

e-mail: [email protected], strona internetowa: smswiecie.pl, tel. administracja: 52 33 11 909, tel. czynsze: 52 33 11 989, tel. sekretariat: 52 33 12 917, fax: 52 33 11 911

Podyskutujmy o filmie

apowiada się spora

niespodzianka dla

miłośników dobrych

filmów – zróżnicowana Ztematyka, karnety ze

zniżkami oraz spotkania z ciekawymi

osobistościami. Dyskusyjny Klub

Filmowy działający w świeckim

Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji

umożliwia koneserom kina comie-

sięczne spotkania z interesującymi

propozycjami filmowymi. Po waka-

cyjnej przerwie na widzów czekają

spore zmiany.

- Pierwsza to wprowadzenie

kwartalnych karnetów w cenie 10 zło-

tych – zapowiada Katarzyna Lasota,

moderator Dyskusyjnego Klubu Fil-

mowego. - Każdy kwartał będzie się

różnił tematyką wyświetlanych przez

nas filmów. Do końca tego roku na-

szym mottem przewodnim będą

ludzie – wyjaśnia.

Zakup karnetu będzie wiązał się

z dodatkowymi niespodziankami dla

widzów. Będą to zniżki na poszcze-

gólne filmy prezentowane w ramach

DKF-u, wstęp za symboliczną zło-

tówkę na Przegląd Filmów Studyj-

nych, a także możliwość współtwo-

rzenia repertuaru klubu podczas spe-

cjalnych spotkań roboczych. Ponad-

to, raz na kwartał, widzowie będą

mogli wziąć udział w tematycznym

przeglądzie filmów, który dopełnią

panele dyskusyjne oraz spotkania

z gośćmi.

- Chcemy zapraszać ludzi nieko-

niecznie związanych ściśle z filmem.

Bardzo chętnie ugościmy specjalis-

tów z różnych dziedzin – mówi Kata-

rzyna Lasota.

Formularz rejestracyjny do wyda-

nia karty członkowskiej DKF-u jest

dostępny na stronie www.oksir.eu

w zakładce „Kino Wrzos”.

Dyskusyjny Klub Filmowy wraca z nowymi pomysłami.

ARIEL [email protected]

Katarzyna Lasota zapowiada zmiany, które mają zachęcić świecian – i nie tylko - do szerszego uczestniczenia w DKF

Polski październik w kinie

MAMY BILETY!Prześlij e-mail na adres redakcyjny [email protected], w treści podaj swoje imię i nazwisko oraz tytuł filmu, na który chcesz się wybrać (obojętnie na jaki film, wymieniony na tej stronie). Do rozlosowania mamy trzy podwójne, darmowe wejściówki!

Aż cztery polskie premiery

będą mogli w październiku

zobaczyć widzowie kina Wrzos.

Będzie i śmiesznie, i strasznie,

i wzruszająco.

d 2 października premie-

rowo będzie można zoba-Oczyć komedię „Panie Dul-

skie”. Melanię, wnuczkę pani Dul-

skiej, odwiedza profesor Rainer

Dulsky. Naukowiec twierdzi, że ma

coś wspólnego z kamienicą zamiesz-

kaną przez Dulskich. Melania – reży-

serka filmowa – przyłącza się do po-

szukiwań. Oboje odkrywają tajem-

nice, które pierwotnie na zawsze

miały pozostać nieznane... Na ekra-

nie Krystyna Janda, Katarzyna Figu-

ra, Maja Ostaszewska, Władysław

Kowalski, Olgierd Łukasiewicz i So-

nia Bohosiewicz.

„Anatomia zła” (we Wrzosie od

25 września) to kolejny obraz Jacka

Bromskiego. „Lulek” – płatny zabój-

ca – po warunkowym zwolnieniu

z więzienia otrzymuje od prokura-

tury propozycję nie do odrzucenia.

W zamian za wyczyszczenie akt,

solidne wynagrodzenie i możliwość

opuszczenia kraju, przestępca ma

zamordować komendanta Central-

nego Biura Śledczego. „Lulek” anga-

żuje do pomocy wydalonego z armii

snajpera Staszka. W filmie występują

Krzysztof Stroiński, Marcin Kowal-

czyk, Andrzej Seweryn, Łukasz Sim-

lat i Michalina Olszańska.

Kolejną, październikową premie-

rą będzie „Król życia” (od 9 paździer-

nika). Film opowiada historię Edwar-

da, który, delikatnie mówiąc, jest ne-

gatywnie nastawiony do otaczającego

go świata. Uszczypliwy dla żony, nie-

cierpliwy w stosunku do córki, lekce-

ważący ojca... Pewnego dnia bohater

ulega wypadkowi, który wywraca

jego życie do góry nogami. Edward

postanawia odbudować relacje ro-

dzinne. Oprócz Roberta Więckiewi-

cza, w filmie zobaczymy Magdalenę

Popławską, Bartłomieja Topę,

Krzysztofa Czeczota, Jerzego Trelę

i Katarzynę Dąbrowską.

Kino Wrzos nie zapomina też

o młodych widzach. „Klub włóczy-

kijów” (od 2 października) to opo-

wieść o dwójce przyjaciół. Kornel

i Max myśleli, że czekają ich najnud-

niejsze wakacje w życiu. Na szczęście

zjawia się wuj Dionizy, który do-

wiedział się o istnieniu wielkiego,

rodzinnego skarbu. Klub włóczyki-

jów wyrusza w pełną przygód pod-

róż. Niestety, ich ścieżką podążają

przebiegli przestępcy, którzy również

mają informację o skarbie... Na ekra-

nie będziemy mogli zobaczyć m.in.

Bogdana Kalusa, Tomasza Karolaka

i Wojciecha Mecwaldowskiego. (ast)


KINO

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK

REPERTUAR KINA WRZOS

• 24 WRZEŚNIA

• 25-27 WRZEŚNIA

• 28 WRZEŚNIA

• 29 WRZEŚNIA

• 30 WRZEŚNIA

13.15 Hugo i łowcy duchów Dubbing, Irlandia/Niemcy 2015, 99', familijny15.00 Everest2D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy17.00 KarbalaPolska 2015, 115', dramat wojenny19.00 Dyskusyjny Klub Filmowy:Biały cieńNiemcy/Włochy/Tanzania 2015, 115', dramat20.45 Everest3D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy

14.30 Czy naprawdę wierzysz?USA 2015, 115', dramat16.45 Everest2D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy18.45 Anatomia złaPolska 2015, 120', thriller20.45 Everest3D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy

15.15 Czy naprawdę wierzysz?USA 2015, 115', dramat17.30 Everest3D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy19.30 Everest2D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy21.30 Anatomia złaPolska 2015, 120', thriller

17.00 Everest3D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy19.00 Everest2D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy21.00 Anatomia złaPolska 2015, 120', thriller

17.00 Anatomia złaPolska 2015, 120', thriller19.00 Kino dla Kobiet:Podróż na sto stópUSA/Indie2014, 120', komedia21.00 Everest2D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy

• 1 PAŹDZIERNIKA

• 2 PAŹDZIERNIKA

• 3-4 PAŹDZIERNIKA


• 7 PAŹDZIERNIKA

• 8 PAŹDZIERNIKA

• 9 PAŹDZIERNIKA


13.45 Czy naprawdę wierzysz?USA 2015, 115', dramat16.00 Everest3D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy18.00 Everest2D, USA/W. Brytania 2015, 119', przygodowy20.00 Anatomia złaPolska 2015, 120', thriller

16.00 Klub włóczykijówPolska 2015, 98', familijny18.00 Panie DulskiePolska 2015, 91', komedia20.00 Anatomia złaPolska 2015, 120', thriller

KINO NIECZYNNE

16.00 Klub włóczykijówPolska 2015, 98', familijny18.00 Panie DulskiePolska 2015, 91', komedia20.00 Anatomia złaPolska 2015, 120', thriller

16.00 Klub włóczykijówPolska 2015, 98', familijny18.00 Anatomia złaPolska 2015, 120', thriller20.15 Panie DulskiePolska 2015, 91', komedia

15.00 Klub włóczykijówPolska 2015, 98', familijny17.00 Panie DulskiePolska 2015, 91', komedia19.00 Dyskusyjny Klub Filmowy: LoveBelgia/Francja 2015, 130', dramat

16.15 Więzień labiryntu3D, USA 2015, 132', thriller18.30 Król życiaPolska 2015, 95', komedia20.15 Panie DulskiePolska 2015, 91', komedia

14.00 Klub włóczykijówPolska 2015, 98', familijny15.45 Więzień labiryntu3D, USA 2015, 132', thriller,18.00 Król życiaPolska 2015, 95', komedia20.00 Panie DulskiePolska 2015, 91', komedia

Będzie smakowicieWspólnie z hotelem Vistula

kino Wrzos zaprasza 30 wrze-

śnia na pierwsze, powaka-

cyjne spotkanie z Kinem dla

Kobiet.

Tym razem będzie kulinarnie.

Dzięki doświadczonym kucharzom,

panie będą miały okazję do spró-

bowania specjałów francuskiej

kuchni. W programie spotkania

show i warsztaty kulinarne, pokazy

gadżetów kuchennych, porady die-

tetyka. Zwieńczeniem wieczoru bę-

dzie film „Podróż na sto stóp”, opo-

wieść o hinduskiej rodzinie, która

przeprowadza się do Francji, gdzie

otwiera restaurację. (ap)

Kulinarne Kino dla Kobiet i film „Po-dróż na sto stóp”, środa 30 września, godz. 17.00, kino Wrzos/Cafe Kultura. Cena biletu na film 10 zł.


PRACA

Jest robota, a brakuje chętnych

o jedno z ustaleń ostat-

niego spotkania Rady

Gospodarczej Powiatu

Świeckiego. Pretek-Tstem do rozważań na

temat edukacji zawodowej były

wyniki „Raportu z badania zapotrze-

bowania na zawody i kwalifikacje

w powiecie świeckim”. Opracowanie

powstało na zlecenie Powiatowego

Urzędu Pracy w Świeciu. Celem ba-

dań było sporządzenie listy zawodów,

których przedstawiciele mają naj-

większe szanse na odnalezienie się na

rynku pracy obecnie oraz w perspek-

tywie najbliższych lat. Dokument po-

wstał na podstawie 75 ankiet wypeł-

nionych przez przedsiębiorców, któ-

rych firmy mają siedzibę lub prowa-

dzą działalność na terenie powiatu

świeckiego. W badaniu wzięli udział

niemal wszyscy najwięksi pracodaw-

cy, mający tym samym szczególny

wpływ na kształtowanie lokalnego

rynku pracy.

Sześć tysięcy dla szefa

kuchni

Pod koniec lipca w PUP w Świeciu

zarejestrowanych było 690 osób, któ-

re nie ukończyły jeszcze 25 lat. Praw-

dopodobnie byłoby ich mniej, gdyby

decyzje o wyborze zawodu podejmo-

wano z większą rozwagą. Dowodem

na to, że ukończenie szkoły zawodo-

wej i zdobycie odpowiednich kwalifi-

kacji może być lepszym rozwiązaniem

niż liceum, są dane dotyczące ofert.

W aż 57 firmach na 75 badanych

wskazano, że propozycje kierowane

są najczęściej do osób z wykształce-

niem zawodowym. Dla porównania,

tylko dwa wskazania dotyczyły kan-

dydatów po studiach.

Najwięcej ankiet wypełnili przed-

stawiciele branży budowlanej. Oni też

wskazali na brak murarzy, cieśli, de-

karzy, elektryków, płytkarzy, zbroja-

rzy, szpachlarzy, hydraulików. Wyniki

badań świadczą też o niedoborach w

branży gastronomiczno-hotelarskiej.

Nie ma na rynku dobrych kucharzy,

kelnerów, recepcjonistów. Niedawno

przekonał się o tym Krzysztof Otlew-

ski, właściciel luksusowego ośrodka

Evita w Tleniu.

- W przypadku szefów kuchni w

grę wchodzą zarobki rzędu 5-6 tys. zł,

a mimo to jest duży kłopot ze znale-

zieniem właściwego człowieka – pod-

kreślał Krzysztof Otlewski podczas

spotkania Rady Gospodarczej Powia-

tu Świeckiego, w której zasiada

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAKwspólnie z Maciejem Kundą, Ceza-

rym Zawiślakiem, Jarosławem Wa-

sielewskim i Maksymilianem Rostan-

kowskim.

Sprawdzić, co szwankuje

Na niedobry skarżą się też w branży

drzewnej. Chodzi o stolarzy, papier-

ników, drwali. W branży metalowej

wskazano na brak spawaczy, ślusarzy,

tokarzy, frezerów. Jest też praca dla

mechaników, elektryków i elektroni-

ków samochodowych, lakierników,

tapicerów, rzeźników, masarzy, cu-

kierników, elektroników, handlow-

ców, sprzedawców.

Dlaczego młodzi ludzie nie stawia-

ją na zawody, które mogą im zapew-

nić utrzymanie?

- Bo często nie wiedzą, jak wy-

gląda praca w tych zawodach, albo

ich wyobrażenia są błędne – uważa

Franciszek Koszowski, starosta świec-

ki. - Trzeba opracować nowy model

doradztwa zawodowego na poziomie

gimnazjum, oparty nie na suchej teo-

rii lecz praktyce. Uczniowie powinni

odwiedzać nowe, dobrze funkcjonu-

jące zakłady, aby przyjrzeć się z bliska,

jak wygląda w nich praca i jak kształ-

tują się zarobki – zaznacza.

Wystarczy wspomnieć, że na

dobrych tapicerów czekają zarobki

rzędu 3,5-4 tys. zł brutto, a mimo to

firmy z branży odczuwają poważny

deficyt kadrowy.

Raport zwrócił uwagę na jeszcze

jeden problem na linii szkoła – praco-

dawca. Zespoły Szkół Ponadgimna-

zjalnych w Świeciu i Nowem kształcą

w większości poszukiwanych zawo-

dów, a mimo to pracodawcy narzeka-

ją na brak fachowców. Jak to możli-

we? Dlaczego absolwenci nie dociera-

ją do miejsc, gdzie przywitano by ich

z chęcią? A może trafiają tam, ale po-

ziom wiedzy praktycznej, którą posie-

dli nie odpowiada oczekiwaniom ryn-

ku? To kolejne pytania, na które trze-

ba znaleźć odpowiedzi. Plany na naj-

bliższą przyszłość zakładają zacieśnie-

nie współpracy szkół z pracodawcami.

Innym problemem jest brak miej-

sca, w którym uczniowie mogliby od-

bywać praktyki. Wielu dobrych fa-

chowców nie posiada odpowiednich

uprawnień do szkolenia i uczenia.

Dlatego Maksymilian Rostankowski

postulował o bezpłatne szkolenia dla

pracodawców, którzy chcieliby

skorzystać z tej możliwości.

Na czym naprawdę polega praca tak poszukiwanych fachowców, jak cieśla, dekarz czy tapicer? Młodzież kończąca gimnazja, decydując się na naukę zawodu, zazwyczaj nie ma o tym pojęcia. Dlatego nie są zainteresowani tymi profesjami. Pora to zmienić.


Reklama

Szefowie zakładów meblarskich z otwartymi ramionami przyjmą tapicerów

Reklama


BIZNES

tym roku

Gminna Spół-

dzielnia Samo-

pomoc Chłop-Wska w Pruszczu

świętuje 70-lecie istnienia. Bez wąt-

pienia, jednym z najtrudniejszych

momentów w historii był czas trans-

formacji. Dla wielu GS-ów konfron-

tacja z realiami wolnego rynku oka-

zała się zabójczym doświadczeniem,

którego nie przetrwały. Inne na tyle

podupadły, że ich udział w handlu jest

znikomy. Na tym tle jako prawdziwy

fenomen jawi się, zatrudniająca 200

osób, Gminna Spółdzielnia w Prusz-

czu. To największy pracodawca w gmi-

nie Pruszcz, którego apetyt na rozwój

rośnie z każdym kolejnym rokiem.

- W porę zrozumieliśmy, że jeśli

chcemy przetrwać w nowej rzeczywi-

stości rynkowej, musimy inwestować

– prezes Roman Bednarek, zarzą-

dzający spółdzielnią od 35 lat, opisuje

przełomowe lata 90. - Dlatego zapa-

dały decyzje o kapitalnym remoncie

młyna i rozwoju linii technologicznej,

unowocześnieniu mieszalni pasz, roz-

budowie masarni oraz piekarni. Jed-

nocześnie postawiliśmy na budowę

sieci własnych sklepów, aby mieć za-

pewniony zbyt wyrobów. Przy tym

nie ograniczaliśmy się tylko do terenu

gminy, lecz ruszyliśmy dalej, w kie-

runku Bydgoszczy, a później także

Tucholi.

Siła w różnorodności

Dziś logo GS Pruszcz znajdziemy

w blisko 40 sklepach. Duża część wy-

robów trafia też do punktów zbio-

rowego żywienia. Zwłaszcza szpitali.

W ramach GS-u działa również

stacja kontroli pojazdów.

- Różnicowanie działalności spra-

wia, że jesteśmy bardziej odporni

na wahania rynku – wyjaśnia prezes.

- Jeśli któraś z branży przynosi nie-

wielki zysk, lub nawet przez pewien

okres mamy stratę, możemy równo-

ważyć te niedobory z działalności,

która w danym momencie przynosi

dochody. Sytuacja jest dynamiczna.

Opłacalność w poszczególnych obsza-

rach nieustannie się zmienia.

Najlepszym dowodem na to, że

GS stale szuka nowych pomysłów na

biznes, jest niedawne przejęcie pięk-

nie położonej restauracji Cis w Cek-

cynie. Obiekt w stylu wczesnego Gier-

ka przejdzie kapitalny remont. Ma

powstać m.in. część hotelowa z myślą

o gościach weselnych, ale nie tylko.

Poza tym obiekt będzie oferował za-

równo typowe usługi restauracyjne,

jak i produkcję garmażeryjną. Po-

wstałe tam flaki, galaretki, kotlety

devolay itd. będą sprzedawane także

na potrzeby innych lokali.

Nagradzane specjały

Nie brakuje jednak osób, które GS

Pruszcz kojarzą przede wszystkim

z wyrobami wędliniarskimi. W stałej

ofercie jest ich aż setka. Od lat najle-

piej sprzedającymi się są szynkowa,

biała, parówki i kiełbasa bydgoska.

Prawdziwymi specjałami są jednak

kiełbasa kociewska (nagrodzona na

Festiwalu Smaku w Grucznie w 2014

r.) oraz kiełbasa krzyżacka, która zdo-

była laury w tym roku. Z tą ostatnią

wiąże się dość niezwykła historia.

Do jej stworzenia wykorzystano rece-

pturę pochodzącą z XV w. Stąd jej

nazwa.

- Uzyskanie właściwych proporcji

okazało się trudniejsze niż myśleliśmy

Co sprawiło, że Gminna Spółdzielnia w Pruszczu jest dziś świetnie działającą firmą z dużymi aspiracjami na przyszłość i nie podzieliła losu wielu innych GS-ów? - Ludzie – odpowiada bez większego namysłu prezes Roman Bednarek. - To dzięki ich zaangażowaniu i mądrym decyzjom jesteśmy w miejscu, w którym chciałoby się znaleźć wielu naszych konkurentów – podkreśla.

– zdradza prezes Bednarek. - Dawne

przepisy bywały dość nieprecyzyjne.

Bo jak interpretować opis „weź garść

tego, garść tamtego i odpowiednią

ilość mięsa”? Uchwycenie złotego

środka, aby żaden z aromatów nad-

miernie nie dominował nad innymi

zajęło trzy miesiące. Tyle trwa praca

nad nowym produktem. W dużej

mierze sztuką jest stworzenie takiej

receptury, która będzie gwarantowała

powtarzalny wyrób. To znaczy sma-

kujący zawsze tak samo – tłumaczy.

Idą swoją drogą

Na razie nie wiadomo czym GS po-

chwali się na przyszłorocznym Fe-

stiwal Smaku w Grucznie. Pomysły

na nową wędlinę mogą się pojawić

pod koniec roku. Z pewnością jednak

spółdzielnia będzie chciała reklamo-

wać się na imprezie powiększającej

grono wiernych klientów. Tym bar-

dziej, że stale wzrasta liczba świado-

mych konsumentów poszukujących

wyrobów z małych zakładów. Zwykle

są one droższe, ale najczęściej także

lepsze.

- Oczywiście, że potrafilibyśmy

zrobić parówki po 5 zł za kilogram,

ale nie chcemy tego, bo taki wyrób

ma niewiele wspólnego z prawdzi-

wymi parówkami – zaznacza Roman

Bednarek. - Wybraliśmy inną drogę.

Chcemy trafiać do klientów, którzy

cenią dobre składniki oraz kunszt

masarzy.

Pomysłów na dobre wędliny szukają nawet u Krzyżaków

Wędliny Gminnej Spółdzielni w Pruszczu docenia nie tylko jury Festiwalu Smaku w Grucznie, które często nagradza ich jakość, ale też goście, chętnie odwiedzający stoisko spółdzielni


FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK

FOT. ANDRZE

J BARTN

IAK

Prezes Roman Bednarek z Grand Prix przyznanym na tegorocznym Festiwalu Smaku za kiełbasę krzyżacką. Obok inne wyróżnienia.

Dawid Spichalski

662 219 392

PRZEPROWADZKI

USŁUGI TRANSPORTOWE


HISTORIA

Zaginiony gród księcia Grzymisława

istoryczno-tury-

styczne wędrówki

oparłem nie tylko

na literaturze. Do Hpokazania hipote-

tycznego położenia grodu książęcego

Grzymisława użyłem zrzutów rzeźby

terenu, wykonanych przeze mnie w

ubiegłym roku za pomocą interneto-

wego systemu LIDAR. Mają one tę

zaletę, że pokazują rzeźbę terenu zbli-

żoną do niezniekształconej szatą ro-

ślinną i zabudową.

Czteroczęściowy cykl historyczny,

publikowany na łamach „Teraz Świe-

cie”, nie będzie miał charakteru stricte

historycznego. Będzie to nieco senty-

mentalna, nie pozbawiona dużej dozy

fantazji, fascynująca wyprawa w mro-

ki dziejów Świecia. A zatem, miłej po-

dróży!

Między Wisłą a Wdą

Kiedy przybylibyśmy w XII w. do

dawnego grodu książęcego znaleźli-

byśmy się na wzgórzu, które obecnie

zajmuje „klasztorek” oraz szpital psy-

chiatryczny. Miejsce to było niezwy-

kle dogodne do obrony, ponieważ

z dwóch stron odgradzały je potężne

parowy (czerwone strzałki na zdjęciu

z LIDARA). Jedna z nich to obecne

ulice Podgórna, św. Wojciecha i Paro-

wa. Druga, szersza, biegła od ul. Woj-

ska Polskiego na wysokości wjazdu

na osiedle 800-lecia i skręcała w lewo

na wschód do rzeki Wdy, a właściwie

do jej „ślepej” odnogi, którą Krzyżacy

dopiero połączyli z Wisłą, aby otoczyć

zamek z wszystkich stron wodą.

Wda za czasów pomorskich wład-

ców Świecia łączyła się z Wisłą zakrę-

tem nurtu, na terenie między ul. Zie-

loną a polną drogą schodząca z wału

do ul. Zamkowej. Wynika z tego, że

osady rybackiej i portu grodowego

należałoby się wtedy spodziewać

w okolicach od ul. Parowej do mostu

na Wdzie. Mógłby o tym świadczyć

też lewy kraniec wysokiej skarpy

wzgórza grodowego, która opadała

stromo w stronę Wdy, a w miejscu,

które zaznaczyłem zieloną strzałką

posiada jakby zarys zjazdu. Wjazd do

grodu mógł być od strony północnej

(niebieska strzałka). Miałoby to sens,

gdyż tam wskazują dokumenty histo-

ryczne hipotetyczne położenie ko-

ścioła miejskiego pw. Świętej Marii

i zapewne grodowych zabudowań.

Możliwy wygląd grodu książęcego

FOT. ARCHIW

UM AUTO

RA

FOT. ARCHIW

UM AUTO

RA

Sam gród właściwy, zbudowany

z drewna i otoczony palisadą, byłby

w najwyższym punkcie wzgórza

(czarny krzyżyk). Akt fundacyjny

księcia Grzymisława dla zakonu joan-

nitów z roku 1198, który jest pierwszą

wzmianką pisaną o naszym mieście

i zarazem najstarszym aktem doty-

czącym Kociewia, przekazuje nam in-

formację o uroczystości konsekracji

wspomnianego kościoła Świętej Ma-

rii. Jak podaje Józef Milewski w pu-

blikacji „Joannici na Kociewiu (XII-

XIV)”: (...) W barwnym pochodzie -

procesji, która ruszyła z siedziby

(grodu?) księcia do nowego kościoła

zbudowanego z drewna, przewidzia-

nego do konsekracji podąża funda-

tor Grzymisław, otoczony wielmo-

żami oraz kroczył przybrany w sza-

ty pontyfikalne biskup włocławski

Stefan, w asyście dwóch archidiako-

nów, proboszcza lubiszewskiego

oraz świeckiego i innych...

Dwa kościoły

Wzmianka o proboszczu świeckim

Wilhelmie i kapelanach Wincentym,

Egidiuszu i Pawle może dawać pod-

stawy do twierdzenia, że konsekro-

wany kościół Świętej Marii był drugą

świątynią powstałą w grodzie, a ist-

niał już wtedy kościół lub kaplica

grodowa pw. św. Michała. Taki koś-

ciół pojawia się w legendach o po-

wstaniu herbu Świecia. W starej fa-

rze, przed jej zniszczeniem w 1945 r,

istniała wmurowana w ścianę prezbi-

terium tablica z łacińskim napisem:

Na większą chwałę Bożą Dziewicy

bez grzechu poczętej, jak też i dla

radości uczczenia Wszystkich Świę-

tych, ten kościół świecki erygowany

został w czasie rządów Najdostoj-

niejszego Księcia Polaków Mieszka I

około roku 982.

Przyjmuje się, że pierwszy kościół

w Świeciu był drewniany. Tablica zo-

stała prawdopodobnie przeniesiona

do kościoła farnego na starym mie-

ście, kiedy po poświęceniu i prze-

niesieniu wezwania św. Stanisława

Biskupa zaczął on służyć jako kościół

miejski. Łaciński tekst, najprawdo-

podobniej tablicy erekcyjnej, pozwala

domniemywać, że pierwszy kościół

grodowy istniał w Świeciu już w X w.

Dowodem na to mogą być też prze-

kazy historyczne mówiące o wizycie

w świeckim grodzie św. Wojciecha

podczas jego podróży misyjnej do

Prus. Św. Wojciech, z racji zakonnego

stanu, był zobowiązany odbywać noc-

ny spoczynek na terenie klasztoru lub

kościoła. Gdzie w Świeciu, jeśli nie

w kościele grodowym, zatrzymałby

się zatem nasz wielki patron?

Jak wyglądał gród, a później mia-

sto, za czasów Grzymisława? Zapew-

ne podobnie jak pozostałe w tamtym

czasie. Najpierw osada grodowa oto-

czona wałem ziemnym z palisadą,

z bramą wjazdową, z zabudowaną

wieżą. Chaty kmieci i warsztaty rze-

mieślników stały uszeregowane

wzdłuż ulic. Zapewne istniał też plac

targowy, niewykluczone, że blisko

świątyni.

W najwyższym, najlepszym do

obrony miejscu, stałby gród właściwy,

siedziba księcia. Mógłby być on oto-

czony wałem ziemnym z drewnianym

ostrokołem, z wieżyczkami i podesta-

mi dla obrońców na wypadek ataku.

W środku, centralnym budynkiem

byłaby siedziba księcia, również drew-

niana, na kamiennym fundamencie,

może właśnie z drugim kościółkiem

lub kaplicą oraz drewniane zabudo-

wania, gdzie mieszkała książęca

drużyna.

Miasto się rozwija

Za czasów księcia Świętopełka, a póź-

niej jego syna Mestwina, Świecie za-

pewne zyskiwało już układ typowo

miejski. Szczególnie rządy Mestwina

przyniosły znaczny rozkwit miasta

i podniosły jego znaczenie z racji, że

było siedzibą księstwa Pomorza

Gdańskiego. Świecie w końcu XIII w.,

co potwierdzają historycy, miało już

charakter i układ miejski.

Przywilej lokacyjny, wystawiony

w Malborku przez Wielkiego Mistrza

Zakonu Krzyżackiego Detricha von Al-

tenburga 25 lipca 1338 r. usankcjono-

wał tylko ten fakt w oparciu o prawo

chełmińskie, dla pomorskiego, książę-

cego miasta istniejącego praktycznie

od XII w. na wzgórzu naprzeciw zam-

ku. Krzyżacki przywilej nie tworzył

zatem nowego bytu miejskiego.

Dawne pomorskie Świecie żyło za-

pewne w dużym stopniu z handlu

z racji położenia przy szlaku wodnym

Wisły i na skrzyżowaniu dróg lądo-

wych z południa na północ i ze

wschodu na zachód. Istniał w Świeciu

port i przeprawa na prawy brzeg

Wisły. Podstawowym źródłem utrzy-

mania była jednak na pewno uprawa

roli i hodowla bydła.

Tak więc możemy sobie wyobra-

żać pomorskie Świecie: bogatsze do-

my kupieckie, kramy w centrum, bli-

sko świątyni oraz mniej okazałe, ale

liczne na bocznych ulicach domostwa

gospodarzy, a także stodoły, stajnie

i obory. Wszelkie prowadzone na

przestrzeni dziejów badania archeolo-

giczne nie przyniosły jednoznacznej

odpowiedzi potwierdzającej lokali-

zację na wskazanym terenie grodu

świeckiego, ale dały dużo dowodów

na istnienie osadnictwa już od wczes-

nych wieków naszej ery. Główna

przyczyna takiego stanu rzeczy leży

w budowie w XIX w. szpitala psy-

chiatrycznego i zniszczenie lub zasy-

panie, może nawet i celowo, przez

pruskich budowniczych, śladów po

pomorskim grodzie.

JÓZEF SZYDŁ[email protected]

Zrzuty rzeźby terenu za pomocą systemu LIDAR

Zapraszamy do odbycia podróży w czasie do Świecia, którego już nie ma i do miejsc, które zmieniły się na przestrzeni dziejów. Będzie to podróż lekka i przyjemna, odbywana przez przybysza, który odwiedza Świecie w różnych epokach historycznych.

POŻYCZKA

bez sprawdzania BIKrównież dla osóbz zadłużeniem

i zajęciem komorniczym.

WYPŁATA GOTÓWKIw 5 minut.

Wystarczy dowód osobisty.

ZAPRASZAMY!

tel.: 516 516 047

Reklama


FELIETONY

osłownie za chwilę kończy mi się umo-wa na kablówkę i za-czynam się powoli zastanawiać czy jest D

mi ona w ogóle do czegokolwiek po-trzebna, bo tak naprawdę, to telewi-zor od długiego czasu jest dla mnie tylko meblem, w dodatku zbędnym. Informacje z kraju i ze świata czerpię głównie z prasy zagranicznej i radia (też głównie obcojęzycznego), bo pa-radoksalnie tam łatwiej znaleźć rze-telny i bezstronny artykuł na temat naszego kraju, a i poziom dziennikar-stwa naprawdę jest o wiele lepszy. Jedynym, co mnie potrafiło przeko-nać do tego magicznego pudełeczka, to oferta filmowa. Dałem się nawet namówić na jakiś wypasiony pakiet filmowy z Canalami i innymi stacja-mi, które rzekomo miały emitować filmy z najwyższej półki, ale w zderze-niu z rzeczywistością okazało się, że oferta ta zupełnie nie spełnia moich oczekiwań.

astanawiając się nad tym, doszedłem do wniosku, że Znawet nie mogę mieć do tej

oferty uwag, bo przecież stacje fil-mowe emitują to, co jest w kinach, a w kinach niestety ostatnio nie-wiele… Próbowałem sobie nawet przypomnieć, kiedy ostatni raz

widziałem w kinie jakiś film, który oceniłbym na „dobry ze wskazaniem na bardzo dobry”. Długo siedziałem, żeby ustalić konkretną datę i wyszło mi, że było to na początku grudnia ubiegłego roku…

Oczywiście nie była to moja ostatnia wizyta w siedzibie dziesiątej muzy, bo po drodze widziałem kilka innych produkcji, ale uczciwie mó-wię, że raczej z tych, które stanowią tylko tło dla popcornu, nachosów i coli. Nie chcę przez to powiedzieć, że mam jakiś super wymagający gust filmowy. Zadowalam się na-prawdę zwykłymi filmami fabular-nymi, ale opowiadającymi jakąś hi-storię, najlepiej niepowtarzalną, bo odgrzewanie tych samych fabular-nych kotletów jakoś mnie nie bawi. Doceniam też dobrą grę aktorską i ładne zdjęcia (najlepiej zarejestro-wane w rzeczywistości, a nie na tle green-boxa), to tyle. Okazuje się jed-nak, że w dużych sieciach kinowych wcale nie jest łatwo o znalezienie tytułu, który spełnia te kryteria, choć przecież co roku na całym świecie realizuje się tysiące produkcji, które na pewno zasługują na uwagę.

tu z pomocą przychodzą nam DKF-y, czyli Dyskusyjne Kluby IFilmowe. Młodzi Czytelnicy

mogą nie pamiętać, ale kiedyś nie

było Filmwebu i dyskusje o filmach prowadziło się w realu, na żywo, w towarzystwie innych ludzi, najczę-ściej przy piwie lub kawie i na doda-tek zaraz po obejrzeniu jakiejś inte-resującej pozycji. Te małe instytucje tworzone przez miłośników kina dla miłośników kina, miały zawsze cie-kawy repertuar, emitowały napraw-dę wyselekcjonowane tytuły, w do-datku często takie, których nawet dziś nie znajdziecie ani w telewizji, ani w Netflixie, Hulu i innych ser-wisach.

Niestety, wraz z rozpowszechnie-niem się emisji cyfrowej straciły mocno na znaczeniu, ale na szczęście tendencja zaczyna się odwracać i DKF-y znowu wracają do łask. Jak każda taka inicjatywa, proces zaczy-na być widoczny w dużych miastach – jak grzyby po deszczu powstają kluby w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie czy Poznaniu. Zaczynają się nawet specjalizować. Jedne grają tylko polskie produkcje, inne tylko thrillery. Młodzi ludzie, coraz czę-ściej i chętniej przychodzą na spot-kania. Powodów jest kilka – słaba oferta kin sieciowych i telewizji czy coraz większe trudności z dostępem do pirackich treści. Jakby nie było – najważniejsze, że ludzie przychodzą, oglądają i dyskutują, a to jest budu-jące.

Może zatem i Wy, Drodzy Czytel-nicy, zechcielibyście spróbować, bo nie wiem czy jesteście zorientowani, ale pod nosem macie naprawdę faj-ny Dyskusyjny Klub Filmowy Klaps, który działa przy świeckim kinie. Wpadnijcie, zobaczcie, jakie filmy proponuje, pogadajcie o nich z inny-mi po emisji. W pewnym momencie uświadomicie sobie, że filmy nie tyl-ko się ogląda, ale można też o nich w ciekawy sposób dyskutować, ba – nawet się sprzeczać. Gorąco zachę-cam!

Pesel 85

SZYMON WACŁAWIK

Podyskutujmy

STS

SOMAR

Reklam

a


REKLAMA

Lokalna Grupa Działania „Gminy Powiatu Świeckiego”86-100 Świecie, ul. Chmielniki 2B, pok. nr 7, tel./fax (52) 33 01 832, email: [email protected]

www.lgdswiecie.pl

Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie

Jak to robią w Niemczech?Być może już za jakiś czas Bawarczycy będą się zajadać specjałami z Kociewia. Oni z kolei mogliby się zrewanżować w dokładnie ten sam sposób. LGD „Gminy Powiatu Świeckiego” nawiązała kontakt z Lokalną Grupą Działania „Ammersee” z Niemiec.

o pierwszego spotkania z p rzeds taw ic ie lami „Ammersee” z Bawarii Ddoszło w maju tego roku.

Kurtuazyjna wizyta okazała się na tyle obiecująca, że już we wrześniu doszło do drugiej tury rozmów, na które zaproszono także przedstawicieli LGD „Chata Kociewia” ze Starogardu Gdańskiego i LGD „Wstęga Kociewia” z Tczewa. Stronę niemiecką repre-zentowały cztery osoby: Klaus Hor-ney, Barbara Kreis-Engelhardt, Rena-te Ruckel i Valeria Scheffel-Jurisch.

Podstawowym ustaleniem była zgoda na to, aby każda ze wspomnia-nych czterech lokalnych grup działa-nia ujęła w Lokalnej Strategii Rozwoju na lata 2014-2020 współpracę mię-dzynarodową ze wskazanymi partne-rami. Ten zapis w dokumencie, który będzie mieć zasadnicze znaczenie dla działalności w najbliższych latach, będzie fundamentem do zacieśniania stosunków. Zgodnie uznano, że pła-szczyznami dającymi największe szanse na obopólne korzyści są tury-styka oraz produkty regionalne.

n

- Okazuje się, że nasze problemy wca-le nie są tak odległe od tych, z którymi borykają się nasi zachodni sąsiedzi – zauważa Zdzisław Plewa, prezes LGD „Gminy Powiatu Świeckiego”. - Martwi ich na przykład odpływ młodych ludzi ze wsi. Zastanawiają się, jak ich prze-konać do tego, aby zostali. Nie jest to takie proste, bo tam również rolnicy narzekają na niskie ceny. Powody do niezadowolenia mają szczególnie pro-ducenci mleka. Dlatego szukają no-wych możliwości zarobku równoważą-cych starty w działalności, na jakiej się skupiali do tej pory.

Jedną z dróg, którą idzie coraz więcej niemieckich rolników, jest pro-dukcja artykułów spożywczych na ba-zie produktów pochodzących z ich gospodarstw. Częścią tej filozofii jest maksymalne skrócenie „łańcuchów żywnościowych”. Chodzi o wyelimino-wanie pośredników, którzy nic nie wnoszą, tylko podnoszą cenę. Konsu-menci mają nabywać sery, wędliny i różnego rodzaju przetwory prosto od rolnika. To gwarantuje nie tylko niższe ceny, ale także buduje relacje między ludźmi. Jest całkowitym przeciwień-stwem świata supermarketów.

- Myślę, że możemy sporo nau-czyć się od Niemców, bo przeszli już drogę, do której my się dopiero szyku-jemy – zauważa Zdzisław Plewa. - Wiedzę tę będziemy zdobywać od-wiedzając ich na miejscu i przygląda-jąc się poszczególnym rozwiązaniom, które można będzie przenieść na nasz grunt. Mamy jednak świado-mość, że nie wszystkie dobre praktyki

da się skopiować w stu procentach. Choćby ze względu na pewne różnice prawne.

n

Co na tej wymianie mogą zyskać Niemcy? Są zainteresowani przede wszystkim walorami turystycznymi Kociewia. Chcieliby również sprzeda-

Spotkanie w Świeciu było okazją do wymiany doświadczeń

na lata 2014-2020

wać u nas niektóre swoje produkty. Mogłyby one trafiać np. do wybranych restauracji lub sklepów. Pomysłów jest sporo. Jest też czas, aby pomyśleć, jak wdrożyć je w życie.

- Pierwszych realnych działań mo-żemy się spodziewać w 2017 r. – wyjaśnia Katarzyna Lipowiec, kierow-nik biura LGD „Gminy Powiatu Świec-kiego”. - Do połowy przyszłego roku

potrwa opracowywanie i zatwierdze-nie Lokalnej Strategii Rozwoju na lata 2014-2020, która będzie regulowała tę współpracę od strony formalnej. Wcześniej nie będzie pieniędzy na to, by zrealizować to, co sobie założymy. Otwiera się jednak przed nami cie-kawa perspektywa, którą z pewnością wykorzystamy z korzyścią dla nasze-go regionu.

Goście obejrzeli wystawy w siedzibie Lokalnej Grupy Działania „Gminy Powiatu Świeckiego”

W spotkaniu, oprócz Bawarczyków, uczestniczyli też przedstawiciele LGD z Tczewa i Starogardu Gdańskiego


REKLAMA

Masz niepotrzebny sprzęt AGD i RTV, stare opony, kanapy, fotele? Przedsiębiorstwo Unieszkodliwiania Odpadów Eko-Wisła po raz kolejny organizuje mobilną zbiórkę odpadów dla mieszkańców gminy Świecie. Specjalny samochód

Eko-Wisły oczekiwać będzie w miejscach i terminach podanych poniżej.

Wykaz miejsc postoju pojazdu do mobilnej zbiórki odpadów problemowych

Do Punktu Mobilnej Zbiórki można dostarczyć następujące odpady:ź Odpady wielkogabarytoweź Zużyty sprzęt elektryczny i elektronicznyź Zużyte źródła światła (świetlówki i żarówki energooszczędne)ź Baterie i akumulatoryź Zużyte tonery i płyty CD/DVD

ź Termometry rtęciowe i inne odpady zawierające rtęćź Przeterminowane lekiź Chemikaliaź Opony samochodów osobowychź Igły od iniekcji wykonywanych w domu

Zbiórka prowadzona przez Przedsiębiorstwo Unieszkodliwiania Odpadów „Eko-Wisła” Sp. z o.o. przeznaczona jest wyłącznie dla Mieszkańców Gminy Świecie .– nie dotyczy odpadów pochodzących z działalności gospodarczej

L.P. SOŁECTWO MIEJSCE POSTOJU DATA/GODZINA

1

POLSKIKONOPAT

1. Osiedle Terespol, ul. Modrzewiowa

2. Dawny PGR bloki

31.10.20151. 8.00 – 9.002. 9.15 – 9.45

KOZŁOWO Koło zapory (zajazd autobusu)31.10.2015

10.45 – 11.45

2

SULNOWO 1. Skarszewo – za przystankiem autobusowym2. Dziki – koło przystanku autobusowego3. Sulnowo – przy świetlicy

07.11.20151. 8.00 – 9.002. 9.15 – 10.153. 10.30 – 11.30

SULNÓWKO 1. Działki koło Deczna07.11.201511.45 – 12.30

3

CZAPLE1. Czapelki – przy świetlicy

2. Czaple – przy świetlicy

3. Ernestowo – przy świetlicy

14.11.20151. 8.00 – 9.002. 9.15 – 10.153. 10.30 – 11.30

4

TOPOLINEK Przy kapliczce

21.11.20158.00 – 9.00

CHRYSTKOWO Przy świetlicy21.11.20159.15 – 10.15

GŁOGÓWKO Przy świetlicy 21.11.201510.30 – 11.30

5

6

ŚWIECIE1. Marianki – parking naprzeciwko Miejskiej Biblioteki Publicznej

2. Parking przy Hali Widowiskowo-Sportowej

3. Parking przy Inkubatorze

4. Osiedle 800 – lecia, ul. Miernickiego („pętla”)

10.10.2015

1. 8.00 – 9.00

2. 9.15 – 10.15

3. 10.30 – 11.30

4. 11.45 – 12.45

ŚWIECIE1. Osiedle Piłsudskiego – wjazd od strony Konsylium2. Przechowo – Szkoła Podstawowa nr 53. ul. Nadbrzeżna (koło mostu na Wdzie)

17.10.2015

1. 8.00 – 9.00

2. 9.15 – 10.153. 10.30 – 12.00

DWORZYSKO Przy świetlicy24.10.2015

8.00 – 9.00

KOSOWO Koło Sołtysa24.10.2015

9.15 – 10.15

GRUCZNO Przy kościele24.10.2015

10.40 – 11.40

3. Drozdowo – przy rondzie 3. 10.00 – 10.30

7


REKLAMA

WYKAZ OBWODÓW GŁOSOWANIA W GMINIE ŚWIECIE W WYBORACH DO SEJMU I SENATU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 25 PAŹDZIERNIKA 2015 ROKU

*

*

*

*

*

*

*

*

25. NIEPUBLICZNY ZAKŁAD OPIEKI ZDROWOTNEJ „FLORENCJA II” W ŚWIECIU.Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „Florencja II”

w Świeciu, ul. Św. Wincentego 1

Świecie,

Gruczno*,

Gruczno*,

Teraz Świecie - październik 2015

Documents

Transcript of Teraz Świecie - październik 2015