Sześć wyzwalających działań w medytacji wadżrajany -Sangter Tulku Rinpocze

2

Click here to load reader

Transcript of Sześć wyzwalających działań w medytacji wadżrajany -Sangter Tulku Rinpocze

Page 1: Sześć wyzwalających działań w medytacji wadżrajany -Sangter Tulku Rinpocze

Sześć wyzwalających działań w medytacji wadżrajanySangter Tulku Rinpocze

tłum. Lama RinczenGrabnik 2010

Jakąkolwiek praktykę Jidama wykonujemy musimy pamiętać że zawsze w tej praktyce zawarte są metody i mądrość. Co to znaczy? Kiedy patrzymy z punktu widzenia sutrajany – ścieżki Sutr w tych naukach mówi się o praktykowaniu sześciu paramit tj. szczodrości, etyczności, cierpliwości, gorliwości, medytacji i zrozumienia czyli pradżni. Jest wielu ludzi którzy mówią że na ścieżce sutr osiąga się spełnienie sześciu paramit i mówią że w wadżrajanie nie ma sześciu paramit, nie osiągnie się spełnienia sześciu paramit. Na ścieżce wadżrajany np. weźmy praktykę Zielonej Tary, kiedy wyobrażamy sobie że jesteśmy Zieloną Tarą medytujemy że z naszego serca wypływają promienie światła i przynoszą niezliczone ofiary wszystkim Buddom i Bodhisattwom. To nie jest nic innego jak ćwiczenie się w paramicie szczodrości. Jakąkolwiek Tantrę byśmy nie praktykowali czy będzie to Tantra Wadżrajogini, czy Tantra Czakrasamvary, albo praktykujemy Guru Jogę Milarepy. Do wszystkich tych praktyk przygotowujemy w odpowiedni sposób ołtarz, ustawiamy odpowiednie tormy i ofiary. Przecież to nic innego jak ćwiczenie się w szczodrości.Albo jeśli wziąć pod uwagę drugą paramitę - paramitę etyczności kiedy praktykujemy medytację wadżrajany to przecież stale podczas tej medytacji skupiamy się na rozwijaniu w sobie dobroci i współczucia. Rozwijamy bodhiczittę, składamy ślubowanie że doprowadzimy każdą czującą istotę do pełnego stanu buddy. Nie jest to nic innego jak esencjalnym ćwiczeniem się w paramicie etyczności. Kiedy mówimy o paramicie etyczności to podkreślamy że etyka ma dwie części. Jedną z nich jest etyka powstrzymani się od czynienia zła ale to nie jest cała etyka. Etyka polega również na zaangażowaniu się w szlachetne, prawe czyny.Kiedy medytujemy to po pewnym czasie zaczynają nas boleć nogi albo boli kręgosłup ale cierpliwie chcemy doprowadzić do końca sesję medytacyjną. Czasami przychodzi dziecko i nas rozprasza, przychodzi mąż lub żona i rozprasza nas a my cierpliwie kontynuujemy medytację. To wszystko jest ćwiczeniem cierpliwości.Następnie czwarta paramita gorliwości czy jak bywa to czasem tłumaczone paramita radosnych wysiłków. Na czym ona polega? Jej definicją jest znajdowanie radości w czynieniu dobra. W czasie praktyki wadżrajany wyobrażamy sobie że z naszego serca promieniuje światło i wyzwala wszystkie istoty z cierpienia i doprowadza je do stanu buddy. Wyobrażamy sobie że wszystkie istoty przemieniają się w formy Jidama. Wszyscy razem mówimy mantry. Albo wyobrażamy sobie że światło z naszego serca płynie do wszystkich Buddów i Bodhisattwów. Światło wraca od nich z ich błogosławieństwem i udziela nam przez to zdolności i mocy do wyzwalania wszystkich czujących istot. Praktykowanie tego w niestrudzony i radosny sposób to nic innego jak znajdowanie radości w czynieniu dobra czyli ćwiczenie się w czwartej paramicie gorliwości.Piąta paramita medytacyjnego wyciszenia. Na czym polega ta paramita? Na nierozproszeniu, zdolności pozostawienia umysłu bez rozproszenia. Poprzez wyobrażanie sobie w praktyce wadżrajany bóstwa, skupianiu się na tej postaci ćwiczymy się w zdolności bycia nierozproszonym. Stosujemy trzy aspekty które praktykuje się w kyerim /procesie stwarzania/: klarowną wizualizację, wsparcie się na dumie bóstwa i pamiętanie o czystości bóstwa. Przez praktykowanie tych trzech elementów uczymy się skupiać na jednym obiekcie i pozostawać bez rozproszenia. Dlatego praktyka kyerim jest ćwiczeniem się w medytacyjnym wyciszeniu. Nierozproszeniu.Pozostaje jeszcze jedna paramita – paramita najwyższego zrozumienia. W medytacji wadżrajany po tym gdy wyobrażaliśmy sobie formę bóstwa i powtarzaliśmy mantrę forma bóstwa rozpuszcza się w światło i wtedy pozostawiamy umysł w sobie samym. Medytujemy na naturę umysłu. Samo w sobie nie jest to niczym innym jak najwyższym zrozumieniem. Zrozumienie natury umysłu to nic innego jak najwyższe zrozumienie czyli pradżnia. W ten sposób wszystkie sześć paramit zawartych jest w medytacji wadżrajany.