Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska...

28
Świat motoryzacji Twój doradca w warsztacie TECHNOLOGIE / WYPOSAŻENIE / CZĘŚCI ZAMIENNE / URZĄDZENIA / NARZĘDZIA / RYNEK KWIECIEŃ 2018 Jak przechowywać ogumienie Mistrzostwa na mecie str. 8 Kuna − samochodowy szkodnik NR INDEKSU 382981 ISSN 1731-5468 www.swiatmotoryzacji.com.pl O Sharanie, co (nie)zapalał str. 25 str. 24 Legislacyjna luka w telematyce Diagnostyka i naprawa zawieszenia Wedle niemieckiego automobilklubu ADAC, głów- ną przyczyną awarii samochodów, pociągających za sobą konieczność skorzystania z usług pomocy drogowej, są niesprawności elektroniki spowodo- wane po pierwsze słabym akumulatorem, po wtóre uszkodzeniem przewodów elektrycznych, w tym również przewodów wysokiego napięcia. Co przy tym znamienne, za uszkodzenia przewodów w dużej części przypadków odpowiadają kuny, które gryzą rozmaite części wykonane z tworzyw sztucznych, ale również z gumy (lub pokryte tymi materiałami). Ślady działania niewielkich drapieżników można więc spotkać na kablach elektrycznych (również zapło- nowych), elastycznych przewodach paliwowych, rurach układu chłodzenia, przewodach systemu ogrzewania, a nawet elastycznych przewodach hamulcowych. Do czego uszkodzenia tych elementów mogą do- prowadzić nie trzeba specjalnie tłumaczyć - w najlep- szym razie do kłopotów z uruchomieniem silnika lub zakłóceniami w jego pracy spowodowanymi prze- biciami prądu, w gorszych przypadkach do awarii ważnych systemów elektronicznych lub przegrzewa- nia się jednostki napędowej (wskutek wycieku płynu), o jeszcze poważniejszych skutkach - lepiej nawet nie myśleć. W tej sytuacji zamiłowanie kun do robienia dziur w wygłuszeniu pokrywy silnika czy obgryzania anten, choć z punktu widzenia właściciela samocho- du jest również nieprzyjemne (zwłaszcza jeśli pojazd pachnie jeszcze nowością), schodzi na drugi plan. str. 20 str. 16 str. 4 Fot. Horst Schimidt/Fotolia

Transcript of Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska...

Page 1: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

Świat

motoryzacjiTwój doradca w warsztacie

TECHNOLOGIE / WYPOSAŻENIE / CZĘŚCI ZAMIENNE / URZĄDZENIA / NARZĘDZIA / RYNEKKWIECIEŃ 2018

Jak przechowywaćogumienie

Mistrzostwana mecie str. 8

Kuna − samochodowy szkodnik

NR

IND

EKSU

382

981

ISSN

173

1-54

68

www.swiatmotoryzacji.com.pl

O Sharanie, co (nie)zapalał

str. 25

str. 24

Legislacyjnalukaw telematyce

Diagnostykai naprawa zawieszenia

Wedle niemieckiego automobilklubu ADAC, głów-ną przyczyną awarii samochodów, pociągających za sobą konieczność skorzystania z usług pomocy drogowej, są niesprawności elektroniki spowodo-wane po pierwsze słabym akumulatorem, po wtóre uszkodzeniem przewodów elektrycznych, w tym również przewodów wysokiego napięcia. Co przy tym znamienne, za uszkodzenia przewodów w dużej części przypadków odpowiadają kuny, które gryzą rozmaite części wykonane z tworzyw sztucznych, ale również z gumy (lub pokryte tymi materiałami). Ślady działania niewielkich drapieżników można więc spotkać na kablach elektrycznych (również zapło-nowych), elastycznych przewodach paliwowych, rurach układu chłodzenia, przewodach systemu

ogrzewania, a nawet elastycznych przewodach hamulcowych.

Do czego uszkodzenia tych elementów mogą do-prowadzić nie trzeba specjalnie tłumaczyć - w najlep-szym razie do kłopotów z uruchomieniem silnika lub zakłóceniami w jego pracy spowodowanymi prze-biciami prądu, w gorszych przypadkach do awarii ważnych systemów elektronicznych lub przegrzewa-nia się jednostki napędowej (wskutek wycieku płynu), o jeszcze poważniejszych skutkach - lepiej nawet nie myśleć. W tej sytuacji zamiłowanie kun do robienia dziur w wygłuszeniu pokrywy silnika czy obgryzania anten, choć z punktu widzenia właściciela samocho-du jest również nieprzyjemne (zwłaszcza jeśli pojazd pachnie jeszcze nowością), schodzi na drugi plan.

str. 20

str. 16

str. 4

Fot.

Hor

st S

chim

idt/F

otol

ia

Page 2: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja
Page 3: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

PB ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 3ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

WIADOMOŚCI

Grzegorz Kacalski

EKOLOGICZNYROLLER COASTER

Ekologiczne trendy w motoryzacji przypominają kolejkę górską, którą jedziemy a to w górę, a to w dół, co chwilę bierzemy ostry zakręt, od czego wszyscy mają już zawroty głowy, a niektórzy nawet mdłości. No bo tak: paręnaście lat temu unijni eksperci namawiali nas do kupowa-nia nowoczesnych diesli, które miały być ekologiczne i mniej szkodliwe od samo-chodów benzynowych. Doktryna ta zosta-ła jednak obalona, do czego przyczyniło się w największym stopniu „Dieselgate” czyli afera z fałszowaniem wyników badań szkodliwych związków emitowanych przez silniki wysokoprężne.

Od tego czasu diesle są w odwrocie, a niektóre firmy samochodowe wręcz obrzydzają je klientom, namawiając do kupowania na przykład hybryd. Wielu ekspertów orzekło, że wynalazek Rudolfa Diesla, nie dość, że jest moralnie skom-promitowany, to w dodatku osiągnął kres technologicznego rozwoju.

Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja Ochrony Środowiska (EEA) ogłosiła bowiem, że spadek sprzedaży diesli i wzrost sprzedaży benzyniaków przyczynił się do zwiększe-nia emisji dwutlenku węgla. Firma Bosch – największy dostawca układów zasilania obwieściła natomiast, że opracowała rozwiązania, które sprawią, że silniki wyso-koprężne będą emitować ledwie dziesiątą część szkodliwych substancji jakie dopusz-cza najnowsza europejska norma, która będzie obowiązywała od 2020 roku. Krótko mówiąc, wychodzi na to, że pogłoski o śmierci diesla są mocno przesadzone.

Jak to z tym wszyskim będzie naprawdę, to się dopiero okaże. Być może nasza ko-lejka górska ma przed sobą jeszcze parę różnych wolt.

www.swiatmotoryzacji.com.plwww.swiatmotoryzacji.com.pl

Firma Bosch poinformowała o rozsze-rzeniu linii produktów FILTER+ z 30 do 40 numerów katalogowych. W nowe filtry może zostać wyposażonych w Europie około 150 milionów pojazdów. Każde-go roku kompletny asortyment filtrów kabinowych Bosch, składający się z filtrów standardowych, filtrów z węglem aktyw-nym i nowego filtra FILTER+ jest rozsze-rzany o około 40 nowych typów. Obecnie obejmuje on około 500 numerów katalo-gowych, co pozwala dobrać odpowiedni filtr kabinowy do niemal każdego modelu samochodu.

Bosch FILTER+ skutecznie chroni alergików przed pyłkami, a wielofunkcyj-ne media filtracyjne zapewniają czyste powietrze w samochodzie. Warstwa antyalergiczna o specjalnej strukturze drobnych włókien trwale wiąże alergeny i czyni je nieszkodliwymi, eliminując przy tym również bakterie. Warstwa węgla ak-tywowanego neutralizuje szkodliwe gazy

i nieprzyjemne zapachy. Z kolei ultracien-ka warstwa mikrowłókien zatrzymuje do 99 procent wszystkich cząstek o średnicy do 2,5 mikrometra. Filtrowane przez FILTER+ powietrze jest więc czyste i wolne od zapachów.

W celu ułatwienia montażu każdy filtr zaopatrzony został w instrukcję, do której można uzyskać dostęp również online, skanując kod QR z opakowania.

Aby utrzymać wysoką jakość powietrza wewnątrz samochodu, należy regularnie wymieniać filtr kabinowy, stosując produkty o wysokiej skuteczności. Bosch zaleca wymianę filtra kabinowego co najmniej raz w roku lub co 15 000 km przebiegu.

WIĘCEJ FILTRÓWdla alergików

Asortyment części zamiennych oferowa-nych przez Inter Cars jest największy na rynku, niemniej firma systematycznie go wzbogaca.

W tym roku m.in. powiekszyła swą ofertę termiki o chłodnice silnika japońskiej firmy Koyorad i udostępniła blisko 300 indeksów tego wytwórcy. Ma on ponad sześćdzie-sięcioletnie doświadczenie w produkcji i dystrybucji chłodnic na rynku wtórnym, co pozwoliło mu stworzyć markę, która stała się synonimem jakości i niezawodno-ści. Odbywająca się przy użyciu najnow-szych technologii i materiałów produkcja sprawia, że wyroby Koyorad charaktery-zują się dużą dokładnością wykonania oraz wysoką wydajnością eksploatacyjną. Liczne testy przeprowadzane w czasie

produkcji i na jej zakończenie potwier-dzają, że chłodnice spełniają standardy jakościowe stawiane elementom monto-wanym fabrycznie. Blisko 80% asortymen-tu przeznaczone jest do samochodów japońskich i koreańskich.

Rozrosła się również, i tak już bogata, oferta części karoseryjnych BLIC propo-nowanych przez Inter Cars. Od początku roku do asortymentu dołączyło ponad 600 nowych pozycji. Wśród nich są zarówno takie elementy jak zderzaki przednie i tylne, pokrywy silników, błotniki przednie, jak również atrapy chłodnicy oraz zderzaków. W sumie w ofercie Inter Cars znajduje się teraz ponad 30 tysięcy części karoseryj-nych przeznaczonych do samochodów osobowych.

BOGATSZA OFERTAchłodnic i częścikaroseryjnych

Page 4: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

4 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 5ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

WIADOMOŚCI

4 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 5ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

Jest prawie pewne, że producenci samochodów wciąż będą zobowią-zani instalować w nowo produko-wanych samochodach złącza OBD. Odpowiednie zapisy pojawiły się w projekcie unijnego rozporządze-nia. To dobra wiadomość dla wszyst-kich warsztatów niezależnych.

Dla firm działających na niezależnym ryn-ku motoryzacyjnym niezwykle ważne jest, by nowo produkowane samochody miały złącze OBD będące obecnie jedyną drogą komunikacji z jednostką centralną pojazdu. W Parlamencie Europejskim trwają prace nad projektem rozporządzenia 31 zwanego „homologacją typu”. Jego pierwotna wer-sja, w przypadku wejścia w życie, mogłaby przysporzyć poważnych problemów właści-cielom niezależnych warsztatów.

W początkowej wersji projektu rozporzą-dzenia unijnego zawarto bowiem rozdział dotyczący informacji potrzebnych do diag-nostyki, naprawy i utrzymania pojazdów dla niezależnych operatorów (określonych skrótem RMI). Nie wspomniano tam jednak o złączu diagnostycznym OBD. W dzi-siejszych czasach, gdy zastąpienie OBD innym systemem (na przykład całkowicie zdalną diagnostyką) jest możliwe, takie pominięcie mogłoby przynieść negatyw-

ne konsekwencje dla niezależnego rynku napraw. Producenci pojazdów mieliby wówczas otwartą legislacyjną furtkę do zapewnienia sobie monopolu na korzystanie z danych dotyczących stanu technicznego pojazdów, nie udostępniając innym podmio-tom kodów dostępu do bezprzewodowej komunikacji.

Przełomowe zmianyW działania na rzecz zmian w projekcie roz-

porządzenia zaangażowało się wiele organiza-cji z całej Europy. W imieniu Polski prowadziło je Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producen-tów Części Motoryzacyjnych (SDCM), a całość koordynowana była przez międzynarodową organizację FIGIEFA. Stowarzyszenie zaanga-żowało się w rozmowy w Brukseli, zabiegając o poparcie kluczowych poprawek. Działania te przyniosły konkretne rezultaty.

W najnowszym projekcie rozporządzenia 31 znalazła się większość postulowanych zapisów, korzystnych dla niezależnego ryn-ku. Zostały one wcześniej odrzucone przez Radę Unii Europejskiej, ale dzięki kompro-misowi osiągniętemu podczas wspólnych obrad Rady UE, Parlamentu Europejskiego

oraz Komisji Europejskiej, powróciły do projektu. Najważniejszy jest powrót zapisu dotyczącego obowiązku montażu w samo-chodach gniazda OBD.

Ostatnia prostaCzy sprawę można uznać za wygraną?

– SDCM ostrzega przed huraoptymizmem – mówi Alfred Franke, prezes stowarzysze-nia. – Wiele wskazuje na to, że Parlament Europejski jest na najlepszej drodze do przyjęcia przepisów zapewniających uczciwą konkurencję na rynku. Ostateczne głosowa-nie nad projektem zapowiadane jest jednak dopiero na przełom kwietnia i maja. SDCM zapewnia, że poświęci ten czas na wzmożo-ne działania informacyjne oraz konsultacyjne. Mówiąc prościej, chodzi o działania, które pozwolą „dowieźć korzystny rezultat” do końca – dodaje Alfred Franke. t

Czy OBD pozostanie?

Kolejne uzupełnienie oferty TEXTAR obejmuje tarcze hamulcowe PRO do naj-nowszej generacji Renault Twingo. Można je stosować także w wybranych modelach Dacii, Renault i Smarta.

Produkcję trzeciej generacji Renault Twingo rozpoczęto w połowie 2014 roku. Obecnie jest to wspólny projekt z koncer-nem Daimler, do którego należy marka Smart. Stąd też bliźniaczą konstrukcją Twingo jest model Smart Fortwo z nadwo-ziem hatchback i cabrio. Auta te otrzymały między innymi takie same tarcze hamul-cowe przedniej osi, o które poszerzono właśnie ofertę TEXTAR.

Na opakowaniu tych tarcz widnieje symbol PRO, co oznacza, że podczas

ich produkcji zastosowa-no proces powlekania powierzchni. Dzięki temu efektownie prezentują się po założeniu aluminiowych obręczy kół, są chronione przed korozją i zapewniają efektywne hamowanie. Dodatkowo, mechanik wybierając tarcze hamulcowe PRO, po-święca mniej czasu na montaż, bo z ich powierzchni nie trzeba usuwać warstwy smaru ochronnego.

Nową referencję tarcz hamulcowych TEXTAR można stosować także w wybra-nych modelach Dacii (Logan, Logan MCV i Sandero), Lady (Largus) oraz Renault Thalia i starszych generacjach Twingo.

Trwa promocja filtrów kabinowych Valeo – do każdego pudełka z filtrem dołączona jest teraz wykonana z winylu naklejka na szybę o wymiarach 13,5 na 13,5 cm w charak-terystycznym dla marki zielonym kolorze. Z jednej strony naklejki znajduje się jedno z pięciu haseł, wraz z towarzyszącą mu grafiką. Na rewersie umieszczono natomiast informację o gamie filtrów kabinowych Valeo (składa się ona z trzech linii: ClimFilter

Comfort, Clim-Filter Protect – z warstwą wegla aktywnego oraz antyalericznej ClimFilter Supre-me - z warstwą

polifenolu) i zalecenie, by wymieniać je maksymalnie co 15 tys. km przebiegu samochodu. - Chcemy zwrócić uwagę kierowców na kwestię dbałości o zdrowie. Dzięki regularnej wymianie i stosowaniu mar-kowych filtrów można wyeliminować z kabiny prawie wszystkie zanieczyszczenia, alergeny, a nawet groźne grzyby i bakterie. To nie tylko poprawi komfort podróżowania, ale także wpłynie korzystnie na bezpieczeństwo, ponieważ oddychający swobodnie kierowca jest bardziej skoncentrowany – mówi Monika Krawczyk z Valeo.

Promocyjne opakowania filtrów kabi-nowych Valeo będą dostępne u polskich dystrybutorów aż do wyczerpania zapa-sów. Szczegółowe informacje na temat produktów Valeo znajdują są na stronie https://valeoservice.cld.bz/ oraz w aplikacji MyValeoParts, dostępnej dla urządzeń z iOS i Androidem.

Duże zainteresowanie zeszłorocznym konkursem „Daj się docenić” sprawiło, że jej organizatorzy postanowili dać kolejnym warsztatom szansę na zdobycie pakietów Motointegratora. Druga edycja akcji roz-poczęła się w połowie kwietnia i potrwa do końca czerwca.

W konkursie chodzi o to, aby zdobyć opinie dodane przez klientów na interne-towej stronie warsztatu znajdującej się w wyszukiwarce Motointegrator. Warsztaty, które w czasie trwania konkursu zdobędą 10 opinii, mają szansę wygrać atrakcyjne nagrody.

Do wygrania są gadżety - głośniki bluetooth i ładowarki samochodowe oraz bezpłatne materiały promocyjne dla war-sztatu – m.in. ulotki zachęcające klientów do dodania opinii na motointegrator.com, naklejki na drzwi i plakaty. Liczba nagród jest limitowana – trafią one do serwisów, które jako pierwsze zdobędą wymaganą liczbę opinii.

Regulamin konkursu dostępny jest na my.motointegrator.com. W konkursie wziąć może udział każdy warsztat, wystarczy że dołączy do Motoi-negratora, co zajmuje dosłownie kilka minut.

Tarczeod Renault i Smarta

Promocjaz naklejką

Daj się docenićpo raz drugi

Na rynek trafiają już samochody z zamkniętymi systemami telema-tycznymi, do których dostęp mają wyłącznie podmioty związane z producentami pojazdów, czyli dealerzy i autoryzowane serwisy. Czy doczekamy się sprawiedli-wych unijnych przepisów, które zapobiegną uprawianiu monopoli-stycznych praktyk przez koncerny samochodowe?

Niedawno wszedł w życie przepis, zgodnie z którym każdy nowy model samochodu sprzedawany w Unii Eu-ropejskiej musi zostać wyposażony w system eCall, umożliwiający zdalne powiadomienie służb ratunkowych w razie wypadku. Oprócz eCall, samochody mogą być wyposażone także w inne systemy telematyczne, np. bCall i sCall, które pozwalają na monitorowanie parametrów jazdy i stanu technicznego podzespołów samochodu. Obecnie dostęp do danych gromadzonych przez takie systemy mają wyłącznie producenci pojazdów.

Unia Europejska miała kilka lat na przygo-towanie odpowiednich przepisów regulują-cych zasady wykorzystywania w pojazdach systemów telematycznych oraz pochodzą-cych z nich danych, jednak nadal tego nie zrobiła. Brak takich regulacji sprawia, że producenci mogą sprzedawać samochody z zamkniętymi systemami telematycznymi,

Legislacyjna luka w telematyceuniemożliwiając w ten sposób dostęp do nich podmiotom zewnętrznym, w szczególności zaś niezależnym warsztatom.

W tej sprawie czas gra zdecydowanie na niekorzyść niezależnego rynku motory-zacyjnego. Z każdym kolejnym miesiącem bez unijnych regulacji producenci pojazdów mogą wprowadzać na rynek coraz więcej modeli z zamkniętymi systemami telema-tycznymi, a także coraz bardziej rozwijać ich funkcjonalność, by na przykład umożliwiały pobieranie większej ilości danych lub zapew-niały zdalnie komunikowanie się z kierowcą.

O jak najszybsze wprowadzenie prze-pisów, które uporządkują kwestie danych przetwarzanych przez systemy telema-tyczne, wielokrotnie zabiegało na szczeblu unijnym Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych. W ostatnim czasie pojawiła się nadzieja,

że Komisja UE zajmie się wreszcie wprowa-dzeniem w trybie przyspieszonym odpo-wiednich przepisów w tym zakresie.

Pod koniec lutego Komisja Transportu i Tu-rystyki Parlamentu Europejskiego (w skrócie TRAN) przyjęła raport dotyczący europejskiej strategii w zakresie Inteligentnego Systemu Transportowego. Tą drogą europarlamen-tarzyści zwrócili się do Komisji Europejskiej o wydanie odpowiedniej propozycji legisla-cyjnej przed końcem bieżącego roku.

Bardzo istotne dla podmiotów działają-cych na niezależnym rynku motoryzacyjnym jest zalecenie zawarte we wniosku komisji TRAN. Parlamentarzyści zobowiązują Komi-sję Europejską do przedstawienia takiej pro-pozycji przepisów, która da możliwość wy-korzystania cyfryzacji pojazdów wszystkim podmiotom działającym na rynku motoryza-cyjnym w sposób sprawiedliwy i bezpieczny, bez dyskryminujących ograniczeń

– Działania podjęte przez europarlamen-tarzystów budzą nadzieję na przyspieszenie tworzenia na szczeblu unijnym regulacji dotyczących telematyki. Branża musi jednak uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na propozycję Komisji Europejskiej, gdyż jak pokazuje doświadczenie, procesy decyzyjne na szczeblu europejskim są bardzo powolne – mówi Alfred Franke, prezes SDCM. t

Page 5: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

4 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 5ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 4 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 5ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

RYNEK

SDCM pomożezwiększyćeksport

Jest prawie pewne, że producenci samochodów wciąż będą zobowią-zani instalować w nowo produko-wanych samochodach złącza OBD. Odpowiednie zapisy pojawiły się w projekcie unijnego rozporządze-nia. To dobra wiadomość dla wszyst-kich warsztatów niezależnych.

Dla firm działających na niezależnym ryn-ku motoryzacyjnym niezwykle ważne jest, by nowo produkowane samochody miały złącze OBD będące obecnie jedyną drogą komunikacji z jednostką centralną pojazdu. W Parlamencie Europejskim trwają prace nad projektem rozporządzenia 31 zwanego „homologacją typu”. Jego pierwotna wer-sja, w przypadku wejścia w życie, mogłaby przysporzyć poważnych problemów właści-cielom niezależnych warsztatów.

W początkowej wersji projektu rozporzą-dzenia unijnego zawarto bowiem rozdział dotyczący informacji potrzebnych do diag-nostyki, naprawy i utrzymania pojazdów dla niezależnych operatorów (określonych skrótem RMI). Nie wspomniano tam jednak o złączu diagnostycznym OBD. W dzi-siejszych czasach, gdy zastąpienie OBD innym systemem (na przykład całkowicie zdalną diagnostyką) jest możliwe, takie pominięcie mogłoby przynieść negatyw-

ne konsekwencje dla niezależnego rynku napraw. Producenci pojazdów mieliby wówczas otwartą legislacyjną furtkę do zapewnienia sobie monopolu na korzystanie z danych dotyczących stanu technicznego pojazdów, nie udostępniając innym podmio-tom kodów dostępu do bezprzewodowej komunikacji.

Przełomowe zmianyW działania na rzecz zmian w projekcie roz-

porządzenia zaangażowało się wiele organiza-cji z całej Europy. W imieniu Polski prowadziło je Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producen-tów Części Motoryzacyjnych (SDCM), a całość koordynowana była przez międzynarodową organizację FIGIEFA. Stowarzyszenie zaanga-żowało się w rozmowy w Brukseli, zabiegając o poparcie kluczowych poprawek. Działania te przyniosły konkretne rezultaty.

W najnowszym projekcie rozporządzenia 31 znalazła się większość postulowanych zapisów, korzystnych dla niezależnego ryn-ku. Zostały one wcześniej odrzucone przez Radę Unii Europejskiej, ale dzięki kompro-misowi osiągniętemu podczas wspólnych obrad Rady UE, Parlamentu Europejskiego

oraz Komisji Europejskiej, powróciły do projektu. Najważniejszy jest powrót zapisu dotyczącego obowiązku montażu w samo-chodach gniazda OBD.

Ostatnia prostaCzy sprawę można uznać za wygraną?

– SDCM ostrzega przed huraoptymizmem – mówi Alfred Franke, prezes stowarzysze-nia. – Wiele wskazuje na to, że Parlament Europejski jest na najlepszej drodze do przyjęcia przepisów zapewniających uczciwą konkurencję na rynku. Ostateczne głosowa-nie nad projektem zapowiadane jest jednak dopiero na przełom kwietnia i maja. SDCM zapewnia, że poświęci ten czas na wzmożo-ne działania informacyjne oraz konsultacyjne. Mówiąc prościej, chodzi o działania, które pozwolą „dowieźć korzystny rezultat” do końca – dodaje Alfred Franke. t

Czy OBD pozostanie?

Jeśli jesteś przedstawicielem polskiego producenta części i poszukujesz możliwości rozwi-nięcia sprzedaży poza granicami kraju, powinien zainteresować cię nowy projekt realizowany przez Stowarzyszenie Dystry-butorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.

Eksport dla wielu firm jest miernikiem sukcesu. Polscy producenci części często zadają sobie jednak pytanie – jak skutecz-nie nawiązać kontakty z zagranicznymi partnerami handlowymi? Bardzo dużym ułatwieniem może tu być nowa inicjatywa SDCM. W ramach organizacji utworzony został zespół ambasadorów polskich wy-twórców części motoryzacyjnych, którego zadaniem będzie wspieranie producentów w kontaktach z zagranicznymi dystrybuto-rami oraz promowanie polskiego przemysłu motoryzacyjnego.

Aktywność Stowarzyszenia od kilkuna-stu lat koncentrowała się na dbaniu, by regulacje prawne (zarówno te europejskie, jak i polskie) były przyjazne dla przemysłu produkującego części motoryzacyjne. Oczywiście, działania te nadal są prowadzo-ne, gdyż każdą, nawet wspaniale funkcjonu-jącą firmę, może zniszczyć wadliwe prawo. Przyszedł jednak czas, by więcej uwagi poświęcić wsparciu polskich producentów w rozwijaniu eksportu.

Sprawę ułatwia fakt, że SDCM, jako czło-nek europejskiej organizacji FIGIEFA (jedy-na europejska organizacja reprezentująca sprawy dystrybucji części motoryzacyjnych), ma bliski, a co najważniejsze - systematycz-ny kontakt z władzami wszystkich stowarzy-szeń europejskich zrzeszonych w FIGIEFA. A to jest najlepszy, bo bezpośredni kanał do zbudowania kontaktów handlowych w całej Europie. Polscy producenci, dzięki powsta-niu zespołu ambasadorów, zyskują zatem unikalną szansę, aby skutecznie zaistnieć na europejskich rynkach.

Masz dość błądzenia jak we mgle w poszukiwaniu zagranicznych kontaktów? Już dziś zgłoś swoje zainteresowanie pod adres: [email protected]. t

Na rynek trafiają już samochody z zamkniętymi systemami telema-tycznymi, do których dostęp mają wyłącznie podmioty związane z producentami pojazdów, czyli dealerzy i autoryzowane serwisy. Czy doczekamy się sprawiedli-wych unijnych przepisów, które zapobiegną uprawianiu monopoli-stycznych praktyk przez koncerny samochodowe?

Niedawno wszedł w życie przepis, zgodnie z którym każdy nowy model samochodu sprzedawany w Unii Eu-ropejskiej musi zostać wyposażony w system eCall, umożliwiający zdalne powiadomienie służb ratunkowych w razie wypadku. Oprócz eCall, samochody mogą być wyposażone także w inne systemy telematyczne, np. bCall i sCall, które pozwalają na monitorowanie parametrów jazdy i stanu technicznego podzespołów samochodu. Obecnie dostęp do danych gromadzonych przez takie systemy mają wyłącznie producenci pojazdów.

Unia Europejska miała kilka lat na przygo-towanie odpowiednich przepisów regulują-cych zasady wykorzystywania w pojazdach systemów telematycznych oraz pochodzą-cych z nich danych, jednak nadal tego nie zrobiła. Brak takich regulacji sprawia, że producenci mogą sprzedawać samochody z zamkniętymi systemami telematycznymi,

Legislacyjna luka w telematyceuniemożliwiając w ten sposób dostęp do nich podmiotom zewnętrznym, w szczególności zaś niezależnym warsztatom.

W tej sprawie czas gra zdecydowanie na niekorzyść niezależnego rynku motory-zacyjnego. Z każdym kolejnym miesiącem bez unijnych regulacji producenci pojazdów mogą wprowadzać na rynek coraz więcej modeli z zamkniętymi systemami telema-tycznymi, a także coraz bardziej rozwijać ich funkcjonalność, by na przykład umożliwiały pobieranie większej ilości danych lub zapew-niały zdalnie komunikowanie się z kierowcą.

O jak najszybsze wprowadzenie prze-pisów, które uporządkują kwestie danych przetwarzanych przez systemy telema-tyczne, wielokrotnie zabiegało na szczeblu unijnym Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych. W ostatnim czasie pojawiła się nadzieja,

że Komisja UE zajmie się wreszcie wprowa-dzeniem w trybie przyspieszonym odpo-wiednich przepisów w tym zakresie.

Pod koniec lutego Komisja Transportu i Tu-rystyki Parlamentu Europejskiego (w skrócie TRAN) przyjęła raport dotyczący europejskiej strategii w zakresie Inteligentnego Systemu Transportowego. Tą drogą europarlamen-tarzyści zwrócili się do Komisji Europejskiej o wydanie odpowiedniej propozycji legisla-cyjnej przed końcem bieżącego roku.

Bardzo istotne dla podmiotów działają-cych na niezależnym rynku motoryzacyjnym jest zalecenie zawarte we wniosku komisji TRAN. Parlamentarzyści zobowiązują Komi-sję Europejską do przedstawienia takiej pro-pozycji przepisów, która da możliwość wy-korzystania cyfryzacji pojazdów wszystkim podmiotom działającym na rynku motoryza-cyjnym w sposób sprawiedliwy i bezpieczny, bez dyskryminujących ograniczeń

– Działania podjęte przez europarlamen-tarzystów budzą nadzieję na przyspieszenie tworzenia na szczeblu unijnym regulacji dotyczących telematyki. Branża musi jednak uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na propozycję Komisji Europejskiej, gdyż jak pokazuje doświadczenie, procesy decyzyjne na szczeblu europejskim są bardzo powolne – mówi Alfred Franke, prezes SDCM. t

Page 6: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

6 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 7ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

FIRMY

6 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 7ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

Firma Moto-Profil obchodzi w tym roku 25-lecie działalno-ści. – To okazja do podsumowań, wytyczania śmiałych dróg roz-woju oraz świętowania w gronie partnerów – mówią przedstawicie-le spółki.

Tegoroczny jubileusz jest podwójny. W tym roku odbędzie się bowiem również piętnasta edycja targów ProfiAuto Show. Z okazji 25-le-cia firma zaplanowała wiele promocji oraz działań skierowanych przede wszystkim do partnerów biznesowych. Jednym ze sposo-bów ich gratyfikacji jest promocja sprzedażo-wa „25+1 samochodów na 25-lecie”, w ra-mach której do 26 klientów trafią samochody Opel Corsa VAN. Łączna wartość pojazdów będących nagrodami w promocji wynosi niemal 1,3 miliona złotych.

– Organizując promocję chcieliśmy pod-kreślić, że nie tylko celebrujemy ćwierćwie-cze, ale także patrzymy już w przyszłość, której nieodłączną częścią są nasi partnerzy i ich klienci. To właśnie oni, lokalne hurtow-nie, sklepy oraz serwisy samochodowe są beneficjentami podjętych przez Moto-Profil inicjatyw i to oni napędzają nas do ciągłego rozwoju – mówi Piotr Tochowicz, prezes firmy Moto-Profil.

Firma i jej partnerzy biznesowi odnotowali w 2017 roku jeden z najlepszych okresów w historii dotychczasowej współpracy. Świadczy o tym m.in. 25-procentowy wzrost wartości sprzedaży w stosunku do roku 2016, aktywność partnerów w Polsce i za granicą, konieczność rozbudowy magazynu firmy o niemal 30% (teraz zajmuje on 45 tys. m², a wartość zgromadzonych w nim części

i akcesoriów samochodowych przekracza 60 milionów euro) oraz liczne nagrody i wyróżnienia.

W planach na jubileuszowy rok Moto-Profil ma kontynuację sprawdzonych inicjatyw, a także podjęcie nowatorskich działań. Już na początku roku firma rozszerzyła swoją ofertę o asortyment opon. W kolejnych miesiącach zamie-rza m.in. koncentrować się na rozwoju projektu ProfiAuto. Jednym z ważniejszych wydarzeń będzie także 15. edycja targów ProfiAuto Show, organizowanych pod hasłem „Nowa era motoryzacji”. Hasło to przyświeca także innym działaniom, m.in. dalszej rozbudowie sieci ProfiAuto Serwis, do której należy ponad 1400 serwisów samochodowych w Polsce oraz ponad 100 w Czechach i na Słowacji. Zaplano-wano też wdrażanie innowacyjnej aplikacji dla kierowców, automatyzującej proces obsługi w serwisach ProfiAuto, a także wsparcie warsztatów m.in. w zakresie ob-sługi samochodów hybrydowych poprzez organizację poświęconych temu zagad-nieniu szkoleń. t

ProfiAuto Show 2018 pozwoli zapoznać się z najnowszymi trendami w motoryzacji. Na stoiskach obec-nych będzie 140 najważniejszych światowych marek. Pojawią się też technologiczne nowinki – zapowiada-ją organizatorzy.

Podczas tegorocznego ProfiAuto Show pojawi się m.in. Tesla X. Zobaczyć też będzie można samochód roku, Vol-vo CX40. Po raz pierwszy na polskich targach wystawiony zostanie BMW HP4 Race - wyjątkowy motocykl wyścigowy. Atrakcją będą auta sportowe, supersa-mochody, motocykle customowe i naj-lepsze projekty polskiego i europejskiego rynku tuningowego. Zaplanowano też pokazy detailingu i wrappingu z udziałem największych autorytetów w branży. Swój udział w targach potwierdzili m.in. Maciej Wisławski, Krzysztof Hołowczyc, Adam Małysz, Adam Klimek oraz gwiazdy TVN

Turbo. Po kilku latach na ProfiAuto Show wraca także muzyka – główną gwiazdą muzyczną targów będzie hiphopowy Kaliber44.

Obok pojazdów hybrydowych i elek-trycznych, obejrzeć będzie można stacje ładowania i nowoczesne rozwiązania foto-woltaiczne. Na stoisku firmy ZF Aftermarket wystawiony zostanie elektryczny bolid zespołu Venturi startujący w wyścigach Formuły E.

Zainteresowanie zwiedzających z pewnoś-cią wzbudzi multimedialny trenażer strzelecki, stanowiska mappingu 3D i fotografii 3D, a także interaktywny skaner samochodowy na stoisku ProfiAuto.

Nie zabraknie także emocji, których dostarczą: pokazy motocyklowe i FMX oraz możliwość skorzystania z toru kartingowe-go. Zaplanowano również spektakularne akrobacje takie, jak: Wheelie - symulator jazdy na jednym kole oraz Kula śmier-

ci - akrobatyka 360 crossem w zamkniętej metalowej kuli.

Dla mechaników zaplanowano m.in. specjalne konkursy z nagrodami oraz możliwość przetestowania wyposażenia warsztatowego. t

Rocznicowe prezentyod Moto-Profilu

Jubileuszowy rozmachna ProfiAuto Show 2018

Page 7: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

6 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 7ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 6 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 7ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

FIRMY

Podczas czwartej edycji ProfiAuto PitStop zupełnie za darmo skon-trolowanych zostanie kil-ka tysięcy samochodów. Podobnie, jak w trakcie poprzednich edycji, orga-nizatorzy wraz z przed-stawicielami sieci ProfiAuto Serwis, part-nerami i producentami części zamiennych przy-pomną kierowcom, na co należy zwracać uwagę w pojazdach i dlaczego regularne kontrole są tak ważne dla bezpieczeń-stwa na drodze.

ProfiAuto PitStop to cykl imprez motoryzacyjnych, które mają na celu edukować kie-rowców o pożytkach płynących z systematycznych badań technicznych ich pojazdów. Mobilne centrum diagno-styczne pojawi się w wybra-nych miastach Polski, Czech i Słowacji. Kontrole techniczne odbędą się między innymi na parkingach przy centrach handlowych.

W każdym miejscu powsta-nie miasteczko PitStopowe. Uczestnicy akcji będą mogli porozmawiać z mechanikami i ekspertami ProfiAuto. Przy samochodzie serwisowym zainstalowany zostanie namiot, w którym odbywać się będą badania techniczne. Specjaliści skontrolują zawieszenie, układ kierowniczy, stan oświetlenia, wycieraczek i akumulatora oraz stan i ciśnienie ogumienia. Nowością będą kontrole płynu chłodniczego, a także filtra kabinowego oraz temperatury wrzenia płynu hamulcowego.

- Chodzi o to, aby uświada-miać kierowcom, że regularne

przeglądy samochodu to waż-na sprawa, która bezpośrednio przekłada się na bezpieczeń-stwo na drodze. Brak syste-matycznych kontroli i powstałe w jego wyniku niewielkie usterki mogą później skutkować ko-niecznością wykonania skom-plikowanych, a co za tym idzie drogich napraw. W skrajnych przypadkach mogą doprowa-dzić do powstania zagrożenia na drodze. Regularne spraw-dzanie stanu technicznego minimalizuje ryzyko wystąpienia takich sytuacji – mówi Michał Tochowicz, dyrektor ds. rozwo-ju i strategii marki ProfiAuto.

Tegorocznej edycji ProfiAuto PitStop po raz pierwszy to-warzyszą także akcje prospo-łeczne w wybranych szkołach. Będą to cykle tematycznych lekcji dla młodzieży związane z szeroko pojętym zagad-nieniem bezpieczeństwa na drodze. Część zajęć będzie bezpośrednio odnosić się do stanu technicznego pojazdów i tego, jak przekłada się on na bezpieczeństwo i komfort jazdy.

- To bardzo ważne, aby o kontrolach technicznych, przede wszystkim w aspekcie bezpieczeństwa na drogach, uczyć już w szkołach. Bardzo często młodzi ludzie sami zwracają uwagę swoim rodzi-com na usterki techniczne. Nie zapominajmy też, że ci młodzi ludzie też kiedyś zrobią prawo jazdy i sami zasiądą za kierow-nicą. Dlatego warto poruszać te kwestie jak najwcześniej i budować także świadomość przyszłych kierowców – dodaje Michał Tochowicz.

Partnerami akcji ProfiAuto PitStop 2018 są marki ATE, MANN-Filter, Osram i Varta. t

PitStop po raz czwarty

Page 8: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

8 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 9ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

WYDARZENIA

8 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 9ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

Jeszcze przed rozpoczęciem konkurencji praktycznych każdy finalista Ogólnopolskich Mistrzostw Mechaników zasługiwał na uznanie,

ponieważ o wyjazd do Poznania rywalizo-wało rekordowe 1500 uczniów oraz blisko 230 mechaników zawodowych. W finale me-chanicy zawodowi diagnozowali przyczynę hałasu w układzie sprzęgła w VW Passacie B6 (ZF Aftermarket), dobierali oleje silniko-we do pojazdów ciężarowych i dostawczych (ExxonMobil), wyważali koło pojazdu cięża-rowego (Uni-Trol), co wbrew pozorom nie okazało się łatwym zadaniem, podobnie jak rozpoznanie komponentów nowoczesnego ciągnika rolniczego (konkurencja TOP Agrar Polska i John Deere). Na finalistów czekały też inne wyzwania - odczyt parametrów pra-cy akumulatora w aucie hybrydowym i przy-gotowanie stanowiska pracy pod samochód elektryczny/hybrydowy (KZŁ Bydgoszcz, Akademia Praktycznych Umiejętności), oce-na sprawności cewki kompresora i napeł-nienie kompresora klimatyzacji wymaganą ilością oleju (FEBI), diagnostyka pompy hamulcowej z samochodu hybrydowego (NEO Tools), diagnostyka usterki w ukła-dzie sterowania silnika i ESP (Inter Cars Szkolenia), wymiana uszczelniacza wału w silniku 2.0 TDI (Elring) oraz wprowadzanie hybrydy w stan serwisowy, umożliwiający diagnostykę silnika spalinowego (Akademia Praktycznych Umiejętności).

Jak podkreśla Rafał Kosiński z Aka-demii Praktycznych Umiejętności, z roku na rok nowe technologie coraz mocniej będą decydować o sukcesie w tego typu konkursach i podczas napraw dla klientów. - Na stanowisku z hybrydą problemy pojawiły się już na etapie interpretacji parametrów akumulatorów. Poza tym zaledwie kilku mechaników zawodowych poradziło sobie z układem hamulcowym w pojeździe hybry-

dowym, a przecież w Poznaniu spotykamy się tylko z najlepszymi.

Po raz trzeciPierwsze miejsce w kategorii Mechanik

Zawodowy zajął Jacek Jakimów, dla które-go było to już trzecie zwycięstwo w Ogól-nopolskich Mistrzostwach Mechaników. Kolejne dwie lokaty zajęli Mariusz Ostrowski i Mariusz Zaczek. - Ogólnopolskie Mistrzo-stwa Mechaników po kilku latach stały się największym w Polsce konkursem w branży motoryzacyjnej. Spotykamy się z osobami, które wcześniej startowały w zespołach szkolnych, a dzisiaj rywalizują samodzielnie

jako zawodowcy. Obserwowanie rozwo-ju ich kariery daje nam dużo satysfakcji – powiedział Adrian Dekowski, prezes Fundacji Cooperatio, organizator konkursu. W podobnym tonie wypowiada się Ewa Jeżewska, specjalista ds. marketingu z Ex-xonMobil: – Od pierwszej edycji Mistrzostw

konsekwentnie promujemy edukację tech-niczną. Nic bardziej nie pomaga w codzien-nym życiu, jak realizowanie się w zawodzie, który jest jednocześnie życiową pasją.

Puchar został w PoznaniuDla najlepszego zespołu w kategorii

Młody Mechanik wygrana w Mistrzostwach była dużym zaskoczeniem. – Już mieliśmy iść się przebrać, a tutaj miła niespodzianka. Wciąż nie możemy uwierzyć w to, co się stało. Najtrudniejsza była konkurencja z no-wym ciągnikiem, bo mamy doświadczenie jedynie w serwisowaniu starszych traktorów. Wymagające było również serwisowanie hybrydy - mówili Radosław Bladocha i Kamil Misiewicz z Zespołu Szkół Samochodowych w Poznaniu. Zwycięzcy nie zamierzają szyb-ko kończyć edukacji. W planach są studia

na kierunku Budowa Maszyn i Zarządzanie, ich uzupełnieniem będzie praca w warszta-cie. Drugie miejsce zajęli Marek Chudek i Sebastian Guz, uczniowie z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Radzyniu Podla-skim, którzy po teście eliminacyjnym na stronie Mobil Delvac 1 zajmowali ostatnie miejsce premiowane awansem do finału. Na trzecim miejscu znalazła się drużyna z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Jarocinie - Marcin Walczak i Kamil Wesołek.

Organizatorami Ogólnopolskich Mi-strzostw Mechaników są Międzynarodowe Targi Poznańskie i Fundacja Cooperatio, zrzeszająca ekspertów, przedstawicieli orga-nizacji branżowych i firm współpracujących na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz promujących rozwój edukacji tech-nicznej. Głównymi partnerami Mistrzostw są ExxonMobil – inicjator kategorii Młody Mechanik i wieloletni partner Mistrzostw, Inter Cars, Akademia Praktycznych Umiejętności, Akademia Kierowcy, ZF Aftermarket oraz Kolejowe Zakłady Łączności. t

Mistrzostwana mecieJacek Jakimów w kategorii Mechanik Zawodowy oraz Radosław Bladocha i Kamil Misiewicz z Zespołu Szkół Samochodowych w Poznaniu w kategorii Młody Mechanik zostali laureatami VII Ogólnopolskich Mistrzostw Mechaników. Finał konkursu pod patronatem producenta olejów Mobil Delvac 1 odbył się na targach Poznań Motor Show 2018. Zawodnikom najwięcej trudności sprawiło serwisowanie pojazdów hybrydowych, ale dużym zaskoczeniem było również pojawienie się po raz pierwszy w historii Mistrzostw ciągnika rolniczego.

Page 9: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

8 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 9ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 8 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 9ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

WYDARZENIA

Każdy zarejestrowany uczestnik konkursu Supermechanik ma do rozwiązania test złożony z losowo

wybranych czterdziestu pytań wielokrot-nego wyboru. Do dyspozycji jest przy tym dziesięć prób, z których zaliczona będzie ta z największą liczbą poprawnych odpowie-dzi udzielonych w jak najkrótszym czasie. Swoją szansę można zwiększyć przez kolejne podejścia. Będą one przyznane po osiągnięciu miesięcznych progów zaku-powych w sieci ELIT Polska. Ich wysokość ustalana jest indywidualnie podczas proce-su rejestracji.

- Dwie poprzednie edycje konkursu Supermechanik przerosły nasze zało-żenia, zarówno pod względem liczby uczestników, jak i wiedzy, jaką zaprezen-towali na poszczególnych etapach. To właśnie dlatego zdecydowaliśmy się na kontynuację, po zmianach właściciel-skich, pod szyldem ELIT Polska - mówi Piotr Stopczyk, prezes ELIT Polska. - Do-tychczasowa formuła konkursu spodobała się uczestnikom, ale też uważnie słucha-

liśmy opinii i sugestii. Stąd kilka drobnych zmian, które jeszcze bardziej uatrakcyjnią finałową rywalizację.

Do kolejnego etapu awansuje stu uczest-ników, którzy zdobędą największą liczbę punktów i wykonają założony plan zakupów. Wszyscy spotkają się na pisemnym teście, w którym również będą musieli odpowie-dzieć na pytania wielokrotnego wyboru. Po godzinnym sprawdzianie dziesiątka najlepszych mechaników zakwalifikuje się do półfinału.

Następnie uczestnicy konkursu staną do próby „Dwóch z dziesięciu”, której formuła nawiązuje do telewizyjnego formatu „Wielki test wiedzy”. Każda osoba wylosuje po dwadzieścia pytań, zaś na odpowiedź na każde z nich będzie miała pięć sekund. Na podsta-wie zdobytych punktów (1 pkt. za dobrą odpowiedź, 0 pkt. za brak, -1 pkt. za błędną) wyłonionych zostanie dwóch finalistów. Każdy z nich będzie musiał w jak najkrótszym czasie naprawić samochód, ten sam model z identyczną usterką.

Nagrodą główną dla zdobywcy tytułu Supermechanika ELIT jest Opel Astra, za drugie miejsce przyznany zostanie voucher o wartości 5 tysięcy złotych na zakup sprzętu warsztatowego w ELIT Polska.

Triumfatorem pierwszej edycji kon-kursu Supermechanik AD 2016 został Łukasz Szostakiewicz z serwisu „Auto Naprawa” z Włodawy. W kolejnej tytuł Supermechanik AD 2017 zdobył Rafał Brzyszko z Zakładu Mechaniki Pojazdo-wej w miejscowości Rudka koło Krasne-gostawu.

Partnerami głównymi konkursu Superme-chanik ELIT 2018 są Castrol Edge, Scha-effler (ze swoimi markami LuK, INA i FAG) oraz marka Starline, zaś wsparcie meryto-ryczne zapewniają firmy BETiS i HaynesPro. Konkurs wspierają także Centra/Exide, Champion, Denso, Gates, Goodyear, King Tony, K2, KYB, Magneti Marelli, Nis-sens, Optimal, SWAG, Textar, Valeo oraz Virage Moje Auto. t

superMechanikpod nowym szyldem

Rozpoczęła się trzecia edycja konkursu Supermechanik, tym razem już pod szyldem ELIT Polska. Pierwszy etap konkursu Supermechanik ELIT 2018 potrwa do końca czerwca. Podobnie jak w poprzednich edycjach bazuje on na platformie internetowej, choć pod zmienionym adresem: www.supermechanikelit.pl.

Page 10: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

10 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 11ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 10 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 11ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

FIRMY

Poznaliśmy trzech zawodników, którzy podczas poznańskich targów Motor Show wykazali się największą wiedzą i najsprawniej usuwali usterki w samochodach, zapewniając sobie tym samym przepustkę do międzynarodowego finału konkursu Young Car Mechanic. Trójka, która reprezentować będzie Polskę to Jakub Koncewicz, Paweł Smolaga i Bartłomiej Januszewski. Finał polskiej edycji konkursu stał na bardzo wysokim poziomie, a jego uczestników dopingował i wspierał m.in. Bartek Ostałowski.

Young Car Mechanic to międzynaro-dowy konkurs wiedzy i umiejętności skierowany do uczniów ponadgimna-

zjalnych szkół technicznych. W tegorocznej jego edycji udział wzięło 19 szkół współpra-cujących z Inter Cars w ramach programu Młode Kadry, inicjatywy wspierającej szkoły zawodowe i ich absolwentów.

- Eliminacje konkursu podzielone były na cztery etapy. Pierwsze dwa odbywały się zdalnie i wzięło w nich udział ponad 600 młodych adeptów sztuki naprawy aut. Do drugiego zakwalifikowanych zostało 300 uczniów, z których, także na podstawie testu weryfikującego wiedzę, wyłonionych zostało dziesięciu uczestników. To właśnie oni rywalizowali o prymat w krajowym finale Young Car Mechanic, który przeprowadzony został podczas targów Poznań Motor Show – powiedział Radosław Sujka, menadżer ds. szkoleń w Inter Cars

Zawodnicy, którzy okazali się najlepsi w Poznaniu – Jakub Koncewicz, Paweł Smolaga i Bartłomiej Januszewski – wywalczyli przepustkę do międzynarodo-wego finału Young Car Mechanic i 14 maja zmierzą się ze swoimi rówieśnika-mi z Litwy, Łotwy, Estonii, Bułgarii i Nie-miec. Rywalizacja zapowiada się emocjo-nująco, szczególnie, że pula nagród dla trzech pierwszych miejsc wynosi aż 100 tysięcy zł. Dodatkową atrakcją jest to, że wszyscy uczestnicy międzynarodowego

finału zostaną zaproszeni na wycieczkę do fabryki firmy Elring, odwiedzą też muze-um Mercedesa, a niewykluczone, że także muzeum Porsche.

Atrakcyjne nagrody oraz wsparcie od pierwszego etapu aż do wielkiego międzynarodowego finału gwarantują strategiczni partnerzy Young Car Mecha-nic, m.in. firmy Bosch i Erling. - Drugi rok wspieramy Inter Cars przy okazji kon-kursu, do którego od samego początku jesteśmy niezwykle entuzjastycznie nastawieni. W ubiegłym roku byliśmy obecni tylko na finale międzynarodowym, tym razem wspieramy także konkursy lokalne, byliśmy partnerem podczas finału litewskiego, polskiego, łotewskiego i estońskiego, 14 maja będziemy również w Cząstkowie Mazowieckim na wielkim finale międzynarodowym. W ramach przygotowanego przez nas zadania w każdej krajowej rundzie uczestnicy mieli do wykonania tą samą pracę – wymianę uszczelniacza z obudową w silniku Volks-wagena – powiedział Korneliusz Kąkol, przedstawiciel firmy Elring.

Jednym z partnerów polskiego finału konkursu była promująca zawód mechani-ka samochodowego Fundacja Cooperatio. Jej prezes, Adrian Dekowski, dostrzega

Bartek Ostałowskiambasadorem

Inter Cars, największy dys-trybutor części zamiennych do samochodów osobowych, dostawczych i ciężarowych w Europie Środkowo–Wschod-niej, pogłębia dotychczasową współpracę z Bartkiem Osta-łowskim. Drifter będzie twarzą nadchodzących kampanii polskiej firmy.

Bartosz Ostałowski to jedyny na świecie drifter z licencją FIA, który prowadzi samochód bez użycia rąk. Stracił je, w wieku 19 lat, w wyniku wy-padku motocyklowego. Pomimo tego tragicznego zdarzenia, nie podał się i walczy o spełnienie własnych marzeń. Dzięki wsparciu, m.in ze strony Inter Cars, jego samochód przeszedł szereg zmian, dzięki którym Bartek Ostałowski może rywalizować na równych zasa-dach z innymi zawodnikami.

Oprócz profesjonalnego zajmowania się driftem, Bartosz Ostałowski jest także artystą i ambasadorem projek-tu Avalon Extreme, na rzecz którego aktywnie działa.

Firma Inter Cars współpracowała z Bartkiem Ostałowskim już wcześ-niej. Kierowca brał udział w licznych eventach, organizowanych przez dystrybutora, w tym m.in. w Inter Cars Motor Show, gdzie ścigał się z czo-łówką polskiej i zagranicznej elity motorsportu.

Obecnie Inter Cars zdecydował się poszerzyć kooperację, angażując driftera do kampanii wizerunkowych, promujących m.in. Katalog Online i konkurs Young Car Mechanic. Materiały z wizerunkiem Bartka Ostałowskiego obejmować będą działania online, offline, a także udział w wydarzeniach. Ponadto dystrybutor wraz z innymi partnerami, firmami Sachs i Castrol, zaangażował się w odbudowę spalonego podczas treningu samochodu, który kierowca skrupulatnie przygotowywał do nad-chodzącego sezonu.

polski YcMrozstrzygnięty

Page 11: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

10 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 11ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 10 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 11ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

WYDARZENIA

zalety akcji takich jak Young Car Mechanic. - Całe przed-sięwzięcie to ogromna korzyść zarówno dla warsztatów, jak i młodych ludzi, którzy zdecy-dowali się wziąć udział w Young Car Mechanic. Dzięki konkurso-wi mają oni możliwość nabycia praktycznych umiejętności, któ-re są niezbędne na rynku pracy, co z jednej strony pozwala im na rozwój, z drugiej – na godne zarobki. Uczestnicy startujący w krajowym finale to wyselek-cjonowana grupa najzdolniej-szych mechaników, dlatego poziom rywalizacji był niezwykle wysoki. Pamiętajmy przy tym, że to bardzo ambitni ludzie, którzy chcą pogłębiać swoje kwali-fikacje, a wyróżnienie w kon-kursie to dla nich milowy krok w dalszej karierze i w rozwoju w zawodzie mechanika.

Robert Kierzek, wiceprezes zarządu Inter Cars, pogratulo-wał zwycięzcom doskonałej wie-dzy i świetnego przygotowania praktycznego: - Bardzo cieszę się, że mamy tak liczne grono młodych ludzi, którzy wzięli udział w tegorocznej edycji konkursu Young Car Mechanic i że reprezentują oni szkoły biorące udział w projekcie Inter Cars, Młode Kadry. Chciałbym pogratulować wszystkim uczest-nikom ogromnej wiedzy oraz podziękować całemu zespołowi, który przygotowywał konkurs. Niestety nie każdy może wygrać dziś w krajowym finale, wszy-scy są jednak zwycięzcami na przyszłość, bo mają możliwość poszerzania swojej wiedzy i doskonalenia umiejętności, co na pewno będzie procentowało w dorosłym życiu, zgodnie z ha-słem „Młode Kadry trampoliną w przyszłość”.

Dostrzega to również Marta Ciesielska, koordynator projektu Młode Kadry: - Projekt Young

Car Mechanic ma przede wszystkim pomóc młodemu człowiekowi rozwinąć się w branży motoryzacyjnej. Co ważne, odbywa się on w for-mie konkursu, jest to bowiem najbardziej miarodajne i pozwala ocenić, kto z uczestników jest najlepszy na tle rywali. Młodych ludzi motywuje to do sprawdze-nia samego siebie, ale i zachęca do dalszego rozwoju i pogłębia-nia swoich umiejętności.

Podobnego zdania jest Bartek Ostałowski, jedyny na świecie drifter z licencją FIA, który prowadzi samochód bez użycia rąk. Premiera jego nowego auta, Nissana Skyline GT-R R34 przygotowanego przy wsparciu m.in. Inter Cars, również miała miejsce podczas Poznań Motor Show. - Uważam, że Young Car Mechanic to zna-komita inicjatywa, pozwalająca młodym ludziom zaprezentować swoje umiejętności i realizo-wać marzenia. Konkurs daje im możliwość zweryfikowania wiedzy, a dzięki elementowi rywalizacji mogą porównać się oni z rówieśnikami, zobaczyć na jakim etapie rozwoju sami się znajdują. Sam chciałbym mieć szansę uczestniczenia w takiej inicjatywnie, kiedy byłem w ich wieku, bo Young Car Mechanic to niepowtarzalna szansa na zdobycie nowych doświad-czeń i przeżycie niesamowitej przygody.

Występ w krajowym finale był wielką przygodą i zapewne będzie najmilej wspominany

przez Jakuba Koncewicza z Ze-społu Szkół Samochodowych im. Stanisława Syroczyńskiego w Lublinie, który zdystansował młodych kolegów po fachu i zwyciężył z dużą przewagą punktową. - Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się wygrać. Nie spodziewałem się tego. Cieszę się, tym bardziej że wszystkie zadania stały na bardzo wysokim poziomie i trze-ba było wykazać się dużą wie-dzą, aby sobie z nimi poradzić. Największą trudność sprawił mi układ klimatyzacji w Citroenie. Usterka była tak ukryta, że nie zdążyłem jej wykryć.

Jego opiekun, Karol Mróz, dodał: - Uważam, że takie inicja-tywy jak Young Car Mechanic są bardzo potrzebne, gdyż powodują rozwój i napędzają edukację, tak więc wszystkie argumenty przemawiają za tym, aby nie tylko kontynuować, ale i rozszerzać takie projekty. Zwycięstwo w kra-jowym finale to nie tylko prestiż, ale przede wszystkim rozwój

osobowy ucznia, a co za tym idzie także grona pedagogicznego, które musi dołożyć swoją cegiełkę w odpowiednie przygotowanie swojego wychowanka. Zwycię-stwo mojego podopiecznego w polskim finale Young Car Mechanic to sukces nie tylko mój, ale też innych nauczycieli, którzy w poprzednich latach przygotowy-wali Jakuba i wprowadzali w me-andry mechaniki. Wielkie ukłony należą się przede wszystkim profesorowi Janowi Treszczotce, który przez wiele lat przygotowywał uczniów do konkursów, powody zdrowotne uniemożliwiają mu jednak dalszą pracę dydaktyczną. Ta dzisiejsza wygrana to także ukoronowanie jego wieloletniej pracy i poświęcenia.

Trzej najlepsi zawodnicy z po-znańskiej eliminacji przygotowu-ją się już do międzynarodowego finału Young Car Mechanic, który przeprowadzony zostanie 14 maja w Centrum Szkolenio-wym Inter Cars w Cząstkowie Mazowieckim. t

Page 12: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

12 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 PBŚWIAT MOTORYZACJI 3/2018

FIRMY

Ilość informacji, które warsztat musi przetworzyć w momencie wyceny naprawy samochodu jest ogromna.

Aby mechanik mógł sprawnie i rzetelnie powiadomić klienta o kosztach i czasie usunięcia awarii, powinien dysponować ta-kim środowiskiem pracy, które zapewni mu szybki i niezawodny dostęp do części i ich cen. Tylko takie zintegrowane środowiska pozwolą warsztatom zachować konkuren-cyjność. W Katalogu Online wyszukiwarka części do pojazdów osobowych i cię-żarowych wraz możliwością zamawiania produktów zintegrowana jest z bankiem informacji o czasach napraw, wycenach i przeglądach flotowych. Dzięki tym narzędziom warsztat otrzymuje komplek-sową usługę: dostęp do wiedzy, szybkie

zamówienie potrzebnych części i sprawną logistykę – mówi Tomasz Jachimkowski z firmy GearCode, która jest partnerem technologicznym Inter Cars.

Aby móc w pełni korzystać ze wszyst-kich zalet Katalogu Online wystarczy zainstalować na komputerze (z systemem Windows XP lub nowszym) program, który w trakcie instalacji sam pobierze i uzupeł-ni wszystkie brakujące elementy. Po połą-czeniu z internetem katalog automatycznie pobiera wszystkie dane i co szczególnie ważne, aktualizuje je na bieżąco. Po kilku dniach lub tygodniach nie trzeba więc dokonywać ponownej aktualizacji, system sam w czasie rzeczywistym uzupełnia bo-wiem wszystkie niezbędne dane, zarówno o produktach, które pojawiły się w ofercie, jak i o tych, które czasowo zostały z niej wyłączone.

– Możliwości jakie daje cyfryzacja są ogromnym ułatwieniem dla nowoczesnych warsztatów. Katalog Online oferowany przez Inter Cars SA, to jeden z najpopularniej-szych programów do zamawiania części samochodowych. To niezawodny pomocnik nowoczesnego mechanika – dodaje Jerzy Dźwigała, z GearCode.

- Rozwój technologiczny sprawił, że dziś trudno wyobrazić sobie pracę profesjonal-nego warsztatu bez wsparcia odpowied-nich narzędzi i programów komputero-wych. Co istotne, zmienił się nie tylko sam rynek i zasady jego funkcjonowania, ale również klient. W ostatnich latach możemy zaobserwować nowy trend wśród kierow-ców, szczególnie młodszego pokolenia, którzy oczekują od warsztatu obsługi nie tylko pojazdu, ale również klienta. Wygląd, nowoczesność, optymalizacja pracy to

aspekty, na które coraz częściej zaczynamy zwracać uwag – dodaje Dominik Troński z Inter Cars.

Mimo wszelkich udogodnień związanych z obsługą klienta, najważniejsze aspekty pracy warsztatu pozostają niezmienne – wciąż kluczowa jest jakość i szybkość wykonanych usług. W sukurs przychodzi tu Katalog Online. W programie tym zain-stalowana została nowoczesna chmura obliczeniowa umożliwiająca komforto-wą pracę bez konieczności codziennej i żmudnej aktualizacji danych. Oznacza to w pełni aktualną listę pojazdów, dostęp do nowości, a także aktualne ceny hurtowe i stany magazynowe.

Nowy katalog został zaprojektowany tak, by można nim było wygodnie posługiwać się na tablecie, co umożliwia wybór części bezpośrednio przy pojeździe, bez koniecz-ności powrotu do komputera stacjonarnego w biurze. Wyszukiwarka natomiast umożli-wia dobór części i opon według rozmaitych kryteriów. Dla przykładu w przypadku opon może to być wysokość, średnica lub profil. Zawarty w programie moduł „Wycena” umożliwia z kolei tworzenie dla klientów kompleksowych kosztorysów wraz z cza-sami napraw oraz częściami własnymi. Dzięki logicznemu rozłożeniu elementów graficznych, obsługa katalogu jest prosta i intuicyjna.

Dzięki Katalogowi Online:t można łatwo wyszukać części:t sprawdzić informację, cenę i dostęp-

ność, także po numerze VIN;t sprawnie je zamówić;t stworzyć wycenę naprawy samochodu

(bazując na danych czasu napraw);t stworzyć kompleksowe przeglądy;t uzyskać szybki dostęp do dokumentów

i zamówień niezrealizowanych;t eksportować faktury do pliku txt.Najważniejsze funkcje Katalogu Online:t identyfikowanie typu pojazdu przez

podanie numeru VIN;t wyceny i przeglądy - moduł oprócz

tworzenia wycen z częściami zakupio-nymi w Inter Cars, umożliwia dodawa-nie pobranych czasów napraw oraz części własnych, a także tworzenie kompleksowych przeglądów;

t płatność online poprzez Przelewy 24;t płatność Premia Cash - możliwość

zapłaty za zakupione części środkami zebranymi w programie lojalnościowym Premia Cash. t

katalog onlineinter cars

Sprawnie, szybko i wygodnie to trzy fundamen-talne zasady, którymi kiero-wali się twórcy Katalogu Online firmy Inter Cars. Umożliwia on dostęp do ponad dwóch milionów części do samochodów, ułatwia analizę wyceny naprawy auta i znacząco podnosi efektywność pracy warsztatu. Katalog Online to najpopularniejszy tego typu program na polskim rynku motoryzacyjnym.

Page 13: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

PB ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 13ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

FIRMY

Pierwsza z tych zmian to nowe, wyso-kiej jakości opakowania. Początkowo znajdą zastosowanie w ofercie klo-

cków hamulcowych do samochodów oso-bowych, a następnie w gamie pozostałych produktów, w tym klocków do pojazdów użytkowych oraz tarcz hamulcowych. Zapo-wiedziane przez Federal-Mogul Motorparts zmiany dotyczą również strony internetowej Jurid, na której pojawią się nowe materiały techniczne.

– Prowadząc badania i rozwój pro-duktów, dopasowujemy naszą ofertę do potrzeb rynku. Dotyczy to również opakowań – wyjaśnia Gozde Kirali, brand manager z Federal-Mogul Motorparts EMEA. – Całkowicie zmieniliśmy wygląd opakowań, które mają oddawać ducha technologicznego naszej marki. Niezależ-nie czy opracowujemy klocki hamulcowe, czy nowe katalogi, dokładność, bezpie-czeństwo i niezawodność są dla naszego zespołu priorytetem.

Nowe opakowania opatrzone są kodem QR, kierującym klienta do wyszukiwarki części na stronie internetowej Jurid. Można tam znaleźć przydatne szczegóły na temat produktów do pojazdów osobowych i użyt-kowych, wskazówki techniczne, instrukcje montażu, katalogi, szkolenia techniczne i fil-my. Nowością jest również blog, na którym można dowiedzieć się więcej o produktach,

promocjach i innych wydarzeniach firmowa-nych przez Jurid.

Dodatkową zaletą nowych opakowań jest większa różnorodność ich rozmiarów, co pozwala lepiej wykorzystać powierzchnię magazynową i usprawnić dystrybucję. Na nowych opakowaniach znajdzie się również etykieta zabezpieczająca, pozwalająca na weryfikację oryginalności i potwierdzająca najwyższą jakość produktu.

Historia marki Jurid sięga 1915 roku. Od tego czasu marka wprowadziła wiele innowacji w dziedzinie produktów hamulco-wych. Począwszy od pierwszych, formowa-nych ciśnieniowo hamulców z 1920 roku, po wprowadzone blisko 100 lat później praktycznie bezpyłowe klocki Jurid White. Obecnie kompleksową ofertę produktów Jurid wyróżnia wysokie pokrycie europej-skiego parku samochodowego w przypad-ku klocków i tarcz hamulcowych. Wśród produktów znajdziemy również zaciski oraz linki hamulcowe i linki sprzęgła. Wszystkie komponenty Jurid są testowane w niemie-ckiej fabryce Federal-Mogul Motorparts w Glinde, nieopodal Hamburga. t

Juridw nowychopakowaniach

Federal-Mogul Motorparts wprowadza szereg zmian wzmacniających markę Jurid, znaną z produktów hamulcowych o jakości OE.

„Niezależnie czy opracowujemy klocki hamulcowe, czy nowe katalogi, dokładność, bez-pieczeństwo i nie-zawodność zawsze

są dla nas priorytetem” - podkreśla Gozde Kirali, Brand Manager, Braking z Federal-Mogul Motorparts EMEA.

Nowe opakowania Jurid mają odzwierciedlać technologicznego ducha marki i jej priorytetowe podejście do jakości produktu.

Początkowo nowe opakowanie pojawi się w ofercie dla pojazdów osobowych. W dalszej kolejności zmiany obejmą pozostałe produkty Jurid.

Nagroda iF Designdla marki OSRAMProdukty motoryzacyjne mar-

ki OSRAM zostały wyróżnione w prestiżowym konkursie iF Design Award 2018. Certyfikat otrzymały w kategorii opakowania wyrobów konsu-menckich.

Tym, co przekonało jury do opa-kowań OSRAM, było m.in. wyróżnie-nie kolorem i ikonami segmentacji produktów i ich poszczególnych typów. Dzięki nadaniu wiodących barw pudeł-kom, klient ma łatwość wyboru źródła światła dopasowanego do własnych preferencji – szata graficzna pozwa-la na intuicyjne, oparte na kolorach, przyporządkowanie grup produktów

do stylu jazdy i oczekiwań związanych z oświetleniem. - Celem OSRAM przy projektowaniu nowych opakowań było lepsze zorientowanie na klienta. Wzory zostały opracowane w oparciu o bada-nia rynku oraz skojarzenia kolorystyczne funkcjonujące w świadomości klientów na motoryzacyjnym rynku wtórnym – wyjaśnia Magdalena Bogusz, marketing menedżer w segmencie oświetlenia motoryzacyjnego marki OSRAM. Na każdym z opakowań znajduje się także piktogram pojazdu, do którego prze-znaczone są konkretne źródła światła – samochodu, motocykla, skutera czy ciężarówki. Uwagę jury przyciągnął także design pudełek dla kompletów produktów, tzw. duoboxów.

Konkurs iF Design Award przepro-wadzany jest od 65 lat, a jego wyniki przyciągają uwagę projektantów i fa-nów dobrego designu z całego świata. Certyfikat przyznawany w ramach plebiscytu jest uznawany przez nich za potwierdzenie wysokiego standardu projektu wyróżnionych produktów.

Page 14: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

14 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 PBŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

RYNEK

DENSO rozszerzyło ofertę rozruszników przeznaczonych na rynek części zamiennych o 21 nowych numerów katalogowych. Zapewniają one 1178 dodatkowych zastosowań, głównie w pojazdach grupy VW i Jaguar Land Rover.

Nowości dotyczą przede wszystkim mo-deli samochodów wyposażonych w układ start-stop. W pojazdach Jaguar Land Rover (JLR) z zaawansowanym, inteligentnym układem start-stop, który zmniejsza zużycie paliwa średnio o 5 do 7 procent, montowa-ny jest rozrusznik TS DENSO z podwójną cewką oraz dedykowany pomocniczy aku-mulator do natychmiastowego ponownego uruchomienia silnika.

Do pojazdów grupy VW, wyposażonych w układ start-stop, DENSO przygotowało wysokiej trwałości rozruszniki z zaawanso-wanym zazębieniem (AE), które są wyposa-żone m.in. w elektryczne szczotki o długiej

żywotności i unikatowy mechanizm sprężyny zębnika.

Przedstawiciele firmy podkreślają, że jako największy na świecie producent urządzeń ob-rotowych, DENSO rozwija technologię start-stop od lat 80. XX wieku, będąc czołowym ekspertem w tej dziedzinie. W przypadku silników wyposażonych w układ start-stop nie-zwykle istotny jest czas ponownego uruchomienia silnika. Przy tym do rozru-chu po odcięciu zasilania w paliwo i przed całkowi-tym zatrzymaniem silnika potrzebny jest specjalny układ. DENSO opracowało zatem dwa specjane rozruszniki: rozrusznik PE oraz rozrusznik TS, które są w stanie uruchomić ponownie silnik przed jego całkowitym zatrzymaniem. Oznacza to, że rozrusznik nie musi czekać do momentu całkowitego zatrzymania się silnika na biegu jałowym, tak jak ma to miejsce w przypadku rozrusznika AE. Umożliwia więc kierowcy zmianę decyzji.

Dodać należy, że rozrusznik TS DEN-SO w połączeniu z wysokowydajnym alternatorem i akumulatorem, a także

układem odzysku energii hamowania, może zmniejszyć zużycie paliwa o ponad 7 procent.

Gama dostępnych rozruszników i alter-natorów DENSO składa się obecnie z 392 numerów części (252 alternatorów i 140 rozruszników) i zapewnia 6276 zastoso-wań (3232 dla alternatorów i 3044 dla rozruszników). Więcej informacji na temat rozruszników i alternatorów DENSO moż-na znaleźć w e-katalogu DENSO i w kata-logu TecDoc. t

Firma Delphi Technologies Aftermarket poinformowała o wy-daniu nowego katalogu klimatyza-cji i układu chłodzenia silnika na rok 2018. Wydawnictwo zawiera szczegółowe informacje na temat oferowanego przez Delphi Techno-logies asortymentu części przezna-czonych do popularnych w Europie i Azji modeli pojazdów.

Nowy katalog części Delphi do klimatyzacji i układu chłodzenia silnika obejmuje ponad 1 450 numerów katalogowych przeznaczo-nych do ponad 26 000 zastosowań. Zawiera również informacje o ponad 50 nowych kompresorach i 30 skraplaczach do popular-nych modeli, takich jak BMW seria 2 (2014>), Fiat 500L (2012>), Mercedes C (2015>), Mini Cooper (2014>), Opel/Vauxhall Mokka (2016>) czy Peugeot 3008 (2016>).

Publikacja jest utrzymana w nowej szacie wizualnej firmy Delphi Technolo-gies, ma oddzielną sekcję przeznaczoną na nowości, zawiera pełne informacje dotyczące zastosowań oraz rozbudowany przewodnik dla kupujących, w którym znalazły się dane OE, a także informacje

techniczne. Kompletna gama produktów dostępna jest również w TecDoc, dla któ-rego Delphi jest certyfikowanym dostawcą danych „Klasy A” oraz w internetowym katalogu Delphi Technologies. Na stronie delphicat.com, która również została odświeżona, znalazły się między innymi nowe ilustracje produktów, szczegółowe dane techniczne, funkcja porównywania części oraz łatwego wyszukiwania po nu-merze referencyjnym części Delphi Tech-nologies, konkurenta lub OE. Informacje prezentowane w katalogu internetowym są regularnie aktualizowane.

Delphi Technologies oferuje kluczowe ele-menty układu klimatyzacji, w tym sprężarki, skraplacze, filtry kabinowe, zawory rozpręż-ne, czujniki ciśnienia, osuszacze oraz oleje do sprężarek. Jak zapewniają przedstawi-ciele firmy, wszystkie części poddawane są surowym testom i wytwarzane zgodnie ze standardami producentów samochodów, co gwarantuje większą oszczędność paliwa, niższy poziom emisji zanieczyszczeń i szyb-szy czas osiągnięcia komfortowej tempera-tury w kabinie pasażerskiej. t

Nowe rozruszniki DENSO

Do klimatyzacjii chłodzenia silnika

Page 15: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

PB ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 15ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

RYNEK

Zestawdo naprawy

gwintuZestaw do naprawy gwintów

przez walcowanie niemieckiej firmy HAZET to nowość na rynku narzędzi specjali-stycznych. Zestaw HAZET 843 umożliwia bezprob-lemową naprawę uszkodzonych gwin-tów bez nakładu dodatkowych kosztów. Pozwala odbudować zniszczony gwint poprzez kilkukrotne walcowanie go specjalnymi rolkami wykonanymi z twardego materiału.

Nacisk rolek na gwint powoduje spiętrzenie jego bruzd oraz zaokrągle-nie szczytu i dna bruzdy, doprowadza-jąc wygląd i rozmiar gwintu do stanu pierwotnego. Nie potrzebne są przy tym żadne inne dodatkowe przyrządy, ani duża siła operatora.

Naprawę można przeprowadzić w samochodzie bez konieczności demontażu elementu i mocowania go w imadle. Zestaw umożliwia pracę również w warunkach ograniczonej przestrzeni (co jest szczególnie ważne przy gwintach o dużych średnicach). Bez problemu można odtworzyć nawet początek gwintu, a sam proces rolowa-nia redukuje również korozję śruby.

Naprawa uszkodzonego gwintu bez dużego nakładu pracy sprawia, że nie jest konieczna wymiana drogich kom-ponentów pojazdu.

Zestawy przegubu napędowego ofero-wane przez SKF do niedawna zawie-rały plastikowy woreczek ze smarem.

Na podstawie zebranych od mechaników samochodowych opinii postanowiono uproś-cić sposób montażu nowej części. Przegub

zostaje teraz nasmarowany już na etapie produkcji, co znacznie przyspiesza jego wymianę w warsztacie. Dodatkowo

mechanik zyskuje pewność, że elementy zostały w właściwych miejscach i odpowied-nich proporcjach pokryte smarem oraz unika przypadkowego zabrudzenia samego przegu-bu. Walorem takiego rozwiązania jest również i to, że nie pozostaje plastikowe opakowanie po smarze, nie trzeba więc go utylizować.

Drugie nowe rozwiązanie wprowadzone ostatnio przez SKF dotyczy napinacza pa-ska rozrządu (VKM 15218) przeznaczo-nego do wy-

branych modeli Opla Astra (H i J), Combo, Corsa (C i D), Meriva, Mokka i Zafira (B) oraz bliźniaczych konstrukcji Chevroleta Cruz i Trax, jak i Hondy Civic (VII). Otóż przy montażu tego elementu zaleca się używanie nowego kołka ustalającego jego położenie w bloku silnika. By więc ułatwić pracę mechanikom, kołek ten dostarczany jest z zestawami SKF VKMA 05609 i 05700, które odpowiadają oryginalnie montowa-nym pozycjom GM OE 56 36 403, 56 36 739, 97249944 i 97249945 oraz Honda 14530-PLZ-D00. Jednocześnie SKF podaje procedurę, której należy przestrzegać przy wymianie:

t Nowy kołek ustalający powinien zostać dokręcony z momentem 18,6 Nm;

t Zakładając sprężynkę napinacza na kołek i montując sam napinacz trzeba zwrócić uwagę, czy płytka prawidłowo styka się z powierzchnią bloku silnika. Jeśli prawid-łowo się nie styka, przyczyną tego może być niewłaściwe ułożenie sprężynki. Należy więc je skorygować, gdyż inaczej doprowadzi to do niewspółosiowości napinacza i w konsekwencji do awarii silnika;

t Za pomocą klucza imbusowego należy obrócić napinacz w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, ustawiając go na godzinie piątej, a następnie dokręcić śrubę ustalając napinacz w tej wstępnej pozycji. Ma to kluczowe znacze-nie dla prawidłowego założenia paska rozrządu;

t Montaż nowego paska koniecznie należy przeprowadzić w następującej kolejności: wałek rozrządu, koło pompy wtryskowej, rolka prowadząca i dalej zgodnie z kie-runkiem ruchu paska do napinacza. Jednocześnie pasek ma być luźno ułożony na napinaczu, aby można było właściwie ustawić jego naprężenie;

t Luzujemy teraz śrubę napinacza, aby au-tomatycznie uzyskać prawidłowe napięcie paska;

t Przytrzymując za pomocą klucza imbu-sowego płytkę regulacyjną, ostatecznie dokręcamy śrubę napinacza momentem 49 Nm.Na koniec specjaliści z SKF zalecają

dwukrotne obrócenie wału korbowego, w celu potwierdzenia prawidłowego ułożenia napinacza i paska rozrządu (wykluczenie niewspółosiowości), jak i samej sprężynki.

Przypomnieć należy , że w przypadku wątpliwości numer odpowiedniej referen-cji SKF dla danego modelu samochodu można sprawdzić w katalogu TecDoc lub poprzez aplikację dostępną na urządzenia mobilne z system Android lub iOS z możli-wością zeskanowania kodu QR. t

zMianYw zestawach skF

SKF nieustannie wprowadza nowe rozwiązania, także do produktów obecnych już na rynku. Najnowszym przykładem jest zmiana sposobu smarowania przegubów napędowych oraz zawartość pewnego zestawu napinacza paska rozrządu.

Page 16: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

16 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 17ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

RYNEK

16 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 17ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

Wedle niemieckiego automobil-klubu ADAC, główną przyczyną awarii samochodów, pociąga-

jących konieczność skorzystania z usług pomocy drogowej, są niesprawności elek-troniki spowodowane po pierwsze słabym akumulatorem, po wtóre uszkodzeniem przewodów elektrycznych, w tym również przewodów wysokiego napięcia. Co przy tym znamienne za uszkodzenia przewodów w dużej części przypadków odpowiadają kuny, które gryzą rozmaite części wyko-nane z tworzyw sztucznych, ale również z gumy (lub pokryte tymi materiałami). Ślady działania niewielkich drapieżników można więc spotkać na kablach elektrycz-nych (również zapłonowych), elastycznych przewodach paliwowych, rurach układu chłodzenia, przewodach systemu ogrze-wania, a nawet elastycznych przewodach hamulcowych.

Do czego uszkodzenia tych elementów mogą doprowadzić nie trzeba specjal-nie tłumaczyć - w najlepszym razie do kłopotów z uruchomieniem silnika lub zakłóceniami w jego pracy spowodo-wanymi przebiciami prądu, w gorszych przypadkach do awarii ważnych systemów elektronicznych lub przegrzewania się jed-nostki napędowej (wskutek wycieku płynu), o jeszcze poważniejszych skutkach - lepiej nawet nie myśleć. W tej sytuacji zamiłowa-nie kun do robienia dziur w wygłuszeniu pokrywy silnika czy obgryzania anten, choć z punktu widzenia właściciela samochodu jest również nieprzyjemne (zwłaszcza jeśli pojazd pachnie jeszcze nowością), schodzi na drugi plan.

Dlaczego to robiąWedle specjalistów niszczycielskie

zachowania kun wynikają z tego, że są one

zwierzętami bardzo ciekawskimi, a jed-nocześnie silnie terytorialnymi i zażarcie broniącymi swego rewiru. Penetrują więc wszelkie zakamarki (w tym komory silników, które są ich pełne) i pozostawiają wszędzie swoje ślady zapachowe, by oznaczyć, że to ich rejon. Jeśli teraz tak oznaczony pojazd zostanie zaparkowany na terenie innej kuny, wówczas lustrując nowy obiekt, wyczuje ona obcy zapach i z wściekłością zacznie gryźć i rozdrapywać wszystkie elementy oznaczone tym zapachem. Pozostawi też swoje własne ślady zapachowe, co ozna-cza ,że gdy pojazd znów zmieni miejsce postoju, może znów doznać zniszczeń. Wystarczy zatem, że jedna kuna pozostawi ślad, aby nie udało się uniknąć narastają-cych szkód.

Szczególne nasilenie niszczycielskich instynktów ogarnia kuny wraz z nadej-ściem wiosny, gdy zwierzęta te zaczynają łączyć się pary. Jeśli zatem chcemy ochronić pojazd, najwyższy czas by zacząć działać.

Skorzystać można tu z dorobku niemie-ckiej firmy STOP&GO, która od ponad 30 lat opracowuje i oferuje rozmaite preparaty i urządzenia służące odstraszaniu kun. Jest ich już tyle, że składają się one na cały program długotrwałej i efektywnej ochrony pojazdu.

Usunąć zapachPonieważ tym co pobudza kuny do dzia-

łania jest zapach innego osobnika, zawsze należy zacząć od jego usunięcia. Można to uczynić myjąc dokładnie pod ciśnieniem całą komorę silnika i newralgiczne części podwozia (co jednak bywa kłopotliwe, a nawet ryzykowne, bo woda może dostać się tam gdzie nie powinna), albo stosując specjalna piankę, którą wystarczy tylko spłukać. Mając ten podstawowy zabieg za sobą, wybieramy sposób odstraszania szkodników. STOP&GO proponuje tu kilka rozwiązań.

Najprostszym są zniechęcające kuny koncentraty zapachowe, czy to w postaci zawieszanego w komorze silnikowej krąż-ka (wystarczającego na ok. 6 miesięcy), czy spraju, który należy regularnie nano-sić na dołączone do niego samoprzylep-ne płytki.

kuna– samochodowyszkodnikChyba każdy już słyszał o samochodach unieruchomionych lub uszkodzonych przez kuny. Ich destrukcyjnym zachowaniom można jednak przeciwdziałać. Wiosna to najlepsza do tego pora

Fot.

Hor

st S

chim

idt/F

otol

ia

Page 17: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

16 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 17ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 16 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 17ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

RYNEK

Ultradźwiękowe i wysokiego napiecia

Dalej idą już urządzenia elektroniczne. Pierwszym ich rodzajem są odstraszacie ultradźwiękowe emitujące niemiłe dla kun sygnały. Urządzenia te dostępne są w kilku wariantach: mniejsze i większe, z jednym i dwoma głośnikami, z zasilaniem od aku-mulatora i na baterie.

Drugi rodzaj to odstraszacze wysokiego napięcia. Zasadą swego działania przypomi-nają one elektrycznego pastucha, z tym że nie korzysta się tu z rozciągniętego, gołego przewodu elektrycznego, lecz kilku płytek lub ich par (standardowo 6), po dotknięciu których kuna potraktowana zostaje mało dla niej przyjemnym, ale nie szkodliwym, impul-sem elektrycznym. I w tym przypadku do wyboru jest kilka wersji urządzenia. Mamy więc odmiany z zasilaniem 12 V i na baterie, z pojedynczymi płytkami (stanowiącymi elektrodę dodatnią, ujemną jest wtedy masa pojazdu) i z płytkami podwójnymi, z moco-waniem przewodu zasilającego za pomocą śrub i przy użyciu specjalnego zatrzasku itp.

Dwa w jednymFlagowym produktem firmy jest sterowa-

ny czujnikiem odstraszacz kombinowany

(jednocześnie ultradźwiękowy i wysoko-napięciowy) o symbolu 8 Plus-Minus SKT, który może pracować nawet do 18 miesię-

cy całkowicie niezależnie od instalacji elek-trycznej pojazdu. Zasilany z dwóch baterii guzikowych 3V system jest niezwykle pro-sty w montażu, ponieważ nie ma potrzeby podłączania go do instalacji elektrycznej pojazdu ani używania śrub. Także przewód dochodzący do płytek przytwierdza się nich bez jakichkolwiek narzędzi, zaciskając tylko specjalne złącze. Jednocześnie na płytkach znajdują się ostrza, które sprawia-ją, że mimo futra, metal na pewno dotknie skóry zwierzęcia.

Powtórzyć tu należy, że zastosowana technologia nie powoduje uszczerbku na zdrowiu zwierząt, a jedynie na długo je odstrasza. Czyni to tak skutecznie, iż zapobiega szkodom wyrządzanym przez kuny.

Choć kompleksowe zabezpieczenie samochodu przed kunami nie jest w sumie skomplikowanym zadaniem, raczej nie nale-ży się spodziewać, by właściciele samocho-dów chcieli to robić samodzielnie. Otwierają się więc tu możliwości dla warsztatów, które zechciałby rozszerzyć gamę swych usług. Szczególnie, że problem staje się coraz bardziej dokuczliwy, a straty powodowane przez kuny w jednym aucie potrafią sięgnąć kilku tysięcy złotych. t

Page 18: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

W  pierwszej  części  materiału o napędach łańcuchowych stoso-wanych w  silnikach  spalinowych 

mowa  była  o  ich  zaletach,  dzięki  którym wciąż są wykorzystywane, pomimo że ich pozycji  w  pewnym  momencie  zagroziły paski  zębate.  Pokazane  też  zostało  jak napędy te są zbudowane i do napędu ja-kich urządzeń są używane. Tym razem bliżej przedstawione  zostaną  poszczególne  ele-menty składające się napęd łańcuchowy.

ŁańcuchŁańcuch spełnia rolę cięgna przenoszącego siłę  napędową  pomiędzy  kołami łańcuchowymi.  Zazębia  się  on  ściśle w  kole  i  przenosi  wymaganą  siłę  do napędu  wałków  rozrządu,  wałków wyrównoważających lub pomp. Łańcuchy są projektowane  i wykonywane w  sposób  spełniający  wymagania  nowo-czesnych  silników  o  wysokich  mocach. Niezbędne  ich  smarowanie  jest  realizo-wane  natryskowo  lub  poprzez  powstałą mgłę olejową.W  użyciu  znajdują  się  trzy  typy łańcuchów.Łańcuchy rolkowe i tulejkowe mają na tyle podobną  konstrukcję,  że  optycznie  bywają trudne  do  rozróżnienia.  Oba  składają  się z  ogniw  zewnętrznych  i  wewnętrznych i mogą mieć jeden lub więcej rzędów.

Ogniwa  wewnętrzne  łańcuchów  tu-lejkowych  składają  się  z  dwóch  płytek połączonych  tulejkami.  W  łańcuchach rolkowych  na  każdej  tulejce  znajduje  się dodatkowo obrotowa rolka.Ogniwa  zewnętrzne  mają  dwie  płytki połączone  trzpieniami.  W  złożonym łańcuchu  trzpienie  przechodzą  przez  tu-lejki ogniw wewnętrznych. 

Łańcuchy zębate  znacznie  różnią  się budową  od  tulejkowych  i  rolkowych.  Ten  typ  łańcucha  składa  się  z  płytek z  ząbkami  skierowanymi  do  wewnątrz.  I  to  właśnie  te  płytki  zazębiają  się z  zębami  na  kołach  łańcuchowych. Trzpienie z reguły sprasowane z płytkami zewnętrznymi  i  z  luzem  (minimalnym) przechodzą przez płytki wewnętrzne. 

Niezależnie od rodzaju łańcucha odległość pomiędzy ogniwami nazywamy podziałką łańcucha.  Jej  standardowe  wartości  to 9,525 mm, 8 mm, 7 mm i 6,35 mm.

Prowadnica napinająca Prowadnice  napinające  zapewniają właściwe  naprężenie  i  prowadzenie łańcucha. Są umocowane wahliwie (obro-towo)  na  jednym  końcu,  drugim  zaś opierają się na siłowniku.Łańcuch  przesuwa  się  po  ślizgu  prowa-dnicy,  zwykle  z  burtami  na  obu  bokach, wykonanym  z  nieuzbrojonego  tworzywa (PA), rzadziej z elastomerów (gumy). Część nośna sporządzana jest z aluminium, stali lub  wzmocnionego  tworzywa.  W  nie-których przypadkach cała prowadnica jest wykonana z nieuzbrojonego tworzywa. 

Wygięty kształt prowadnicy ma zapewniać właściwy  ruch  łańcucha,  także  przy  jego maksymalnym zużyciu.

Prowadnica Prowadnice  kierujące podpierają  łańcuch, redukując  jednocześnie  jego  drgania podczas  pracy.  Mają  podobną  budowę do  prowadnic  napinających,  jednak  pod-parte są nieruchomo co najmniej w dwóch punktach.

Napinacz łańcuchaZadaniem  napinaczy  jest  zachowanie właściwego naprężenia napięcia łańcucha w  różnych  warunkach  pracy.  Ponadto kompensują one wydłużanie się  łańcucha spowodowane jego zużyciem.Stosowane  są  dwa  typy  napinaczy łańcuchów: hydrauliczne i mechaniczne. Napinacze hydrauliczneHydrauliczne napinacze łańcucha stosuje się w układach napędu rozrządu oraz napędu wałków  wyrównoważających.  Dobrze pracujący napinacz hydrauliczny tłumi siły dynamiczne powstające w układzie i redu-kuje je do minimum. Celem tłumienia tych 

w silnikach (2)Napędy łańcuchoweGdy przed laty pojawiły się paski zębate, napędom łańcuchowym w silnikach nie wróżono długiej przyszłości. A jednak przetrwały i są stosowane w wielu samochodach. Warto więc zapoznać z opracowaniem na temat tych napędów przygotowanym przez specjalistów pracujących na rzecz marki INA, należącej do grupy Schaeffler. Oto druga jego część.

p Budowa łańcucha tulejkowego (powyżej) i rolkowego (poniżej): 1 - ogniwo wewnętrzne,  2 - trzpień łączący, 3 – tulejka, 4 – rolka,  5 - ogniwo zewnętrzne.

p Budowa łańcucha zębatego: 1 – zęby,  2 - płytka zewnętrzna, 3 - płytka wewnętrzna,  4 - trzpień łączący.

p Barwione płytki stosowane w łańcuchach rozrządu i służą za znak do ustawiania rozrządu.

p Typowa prowadnica napinająca.

p Wybrane rodzaje prowadnic napinających.

p Prowadnica kierująca jest mocowana nie-ruchomo.

p Wybrane rodzaje prowadnic kierujących.

Page 19: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

sił  jest  zmniejszenie  nierównomierności ruchu wałków rozrządu, co z kolei ułatwia optymalizację procesu spalania.W skład napinacza hydraulicznego w wersji bazowej wchodzi:q tłoczek,q korpus,q sprężyna powrotna,q zaworek (opcjonalnie),q blokada (opcjonalnie).W  chwili  otwarcia  zaworka,  olej  prze-dostaje  się  do  komory  roboczej  napi-nacza.  W  fazie  wzrostu  napięcia  (tłok cofa  się)  następuje  zamknięcie  zaworu i przeciek oleju pomiędzy tłoczkiem a kor-pusem. Precyzyjny luz pomiędzy korpusem a tłoczkiem decyduje o stopniu tłumienia drgań.Hydrauliczny  system  tłumienia  drgań wymaga  absolutnego  braku  powietrza w  układzie,  gdyż  pęcherzyki  powietrza łatwo  ulegają  ściśnięciu,  a  to  zakłóciłoby efekt  tłumienia.  By  więc  zapewnić całkowite  odpowietrzenie,  stosuje  się różne  typy  napinaczy  w    zależności  od miejsca ich zabudowy.Napinacze  są  indywidualnie  dobierane do  silnika. W  związku  z  tym  nie  jest  do-puszczalny montaż innych, podobnych lub nawet optycznie identycznych. Niektóre  napinacze wyposażane  są w  sy-stem  blokujący,  zapobiegający  cofaniu się  tłoczka.  Uniemożliwia  on  przeskok łańcucha  i  redukuje  głośną  pracę  (stuki) podczas rozruchu.

Budowa i zasada działania napinacza hydraulicznego w układzie rozrządu z zaworkiem zwrotnym i systemem blokującymPrzyrost nacisku na tłoczek przez łańcuch:Wzrastające  ciśnienie  w  komorze  robo-czej wyciska olej poprzez szczelinę miedzy tłoczkiem i korpusem. Tłoczek cofa się.Spadek nacisku na tłoczek:Sprężyna  powrotna  wysuwa  tłoczek  do prowadnicy  napinającej  łańcucha.  Olej przedostaje  się  z  zasobnika  przez  zawór do komory roboczej napinacza.Pozycja robocza tłoczka:Pozycja  robocza  tłoczka  wynika  z  aktu-alnego  stanu  zużycia  łańcucha  (inna  jest dla  nowego  silnika  inna  po  dłuższej  eks-ploatacji).Blokada:Mechaniczny  system  blokowania  tłoczka przy  wyłączaniu  silnika  zapobiega przeskokom łańcucha i jego głośnej pracy podczas rozruchu.

Budowa napinacza hydraulicznego łań-cucha rozrząduBudowa  i  działanie  napinaczy  hydrauli-cznych łańcuchów na wałkach rozrząduNapinacze  z  funkcją  prowadzenia  i  napi-nania  są  stosowanie  do  łańcuchów rozrządu.  Smarowanie  łańcucha  realizo-wane  jest  poprzez  dyszę  umieszczoną w korpusie napinacza.Przyrost nacisku na tłoczek:Wzrastające  ciśnienie  w  komorze  robo- czej wyciska olej poprzez szczelinę. Tłoczek cofa się.Spadek nacisku na tłoczek:Sprężyna  powrotna  wysuwa  tłoczek  do prowadnicy  napinającej  łańcucha.  Olej przedostaje  się  z  zasobnika  przez  zawór do komory roboczej napinacza.Dysza olejowa:Dysza oleju  jest zintegrowana w korpusie napinacza. Olej chłodzi  i smaruje  łańcuch oraz redukuje jego głośną pracę.Przestawiacz faz rozrządu:Poprzez  wbudowanie  zaworu  magnety-cznego  z  kanałami  olejowymi  i  komorą ciśnieniową,  zadania  napinacza  można rozszerzyć  o  funkcję  przestawiacza  faz rozrządu.

Napinacze mechaniczneMechaniczne napinacze znajdują zastoso-wanie w napędach pomp cieczy chłodzącej lub  oleju,  czyli  w  układach  pracujących stabilnie,  bez  gwałtownych  drgań  dyna-micznych.Ślizg jest podparty na sprężynie. W związku z tym nie zachodzi tłumienie drgań. Napinacz pracuje w sposób obrotowy lub wzdłużny.

Koła łańcuchoweKoła  łańcuchowe  połączone  łańcuchem przenoszą  napęd  pomiędzy  wałem  kor-bowym  i  wałkami  (rozrządu).  Podział zębów  jest  dostosowany  do  podziałki łańcucha.  Montowane  są  za  pomocą śrub  doczołowo  lub  na  stożku.  Często wykonywane są na nich nacięcia  lub inne znaki  w  celu  łatwego  ustalenia  pozycji montażowej koła i właściwego ustawienia faz rozrządu. 

p Budowa napinacza hydraulicznego łańcucha rozrządu: 1. Korpus, 2. Tłok, 3. Zaworek,  4. Sprężyna powrotna, 5. Komora robocza,  6. Zasobnik, 7. Śruba, 8. Pierścień blokady,  9. Rowek na tłoczku, 10. Rowek w korpusie,  11. Prowadnica napinająca, 12. Skok powrotny.A. Blokada: pozycja robocza,B. Blokada: pozycja blokady.a. Pozycja dla nowego łańcucha,b. Pozycja dla zużytego łańcucha.I. Normalne ciśnienie oleju,II. Podwyższone ciśnienie oleju.

p Budowa napinacza hydraulicznego:  1. Korpus, 2. Tłok, 3. Zaworek,  4. Sprężyna powrotna, 5. Komora robocza,  6. Zasobnik, 7. Zintegrowany ślizg prowadzący,  8. Zintegrowany ślizg napinający,  9. Dysza olejowa, 10. Kanał olejowy.  I. Normalne ciśnienie oleju,II. Podwyższone ciśnienie oleju.

p Nietypowe napinacze hydrauliczne w układach głównych i pomocniczych łańcucha rozrządu.

p Przykłady oznaczeń na kołach łańcuchowych.

p Różne rodzaje kół łańcuchowych.

p Napinacz łańcucha rozrządu.

p Widok napinacza  mechanicznego:  1. Sprężyna, 2. Śruba mocująca,3. Ślizg.

p Koło łańcuchowe z przetłoczeniem  centrującym i kołkiem ustalającym:  1. centrowanie,  2. kołek ustalający.

p Napinacz hydrauliczny.

Page 20: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

20 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 21ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

WARSZTAT

20 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 21ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

Firma KYB, jako jeden z czołowych producentów amortyzatorów, sprężyn zawieszenia, górnych zestawów mon-

tażowych oraz zestawów osłonowo-ochron-nych na oryginalne wyposażenie (OE), stosuje w swoich produktach najnowocześ-niejsze rozwiązania technologiczne i jakoś-ciowe. Pomimo tego zaleca systematyczną kontrolę tych elementów przynajmniej co 20 000 km, a także przy okazji sezonowej wymiany opon oraz przed dłuższą podróżą wakacyjną. Kontrola zawieszenia powinna być przeprowadzona również podczas innych wizyt auta w warsztacie. Postępując w ten sposób właściciel auta na pewno dowie się o niesprawnościach zawieszenia wcześniej niż dopiero podczas badań okre-sowych na SKP.

Bardzo istotne jest również jak kontro-la, a następnie diagnostyka i naprawa zawieszenia są przeprowadzane, gdyż popełniane wtedy błędy mogą skutkować poważnymi konsekwencjami. Głównie chodzi o to, że w wielu przypadkach likwi-dowane jest jedynie samo uszkodzenie, natomiast nie zdiagnozowana i nie usunięta pozostaje jego przyczyna, co skutkuje kolejną wizytą w warsztacie w dającej się przewidzieć przyszłości. A zatem podczas diagnostyki zawieszenia należy postępować według ściśle określonych procedur, aby po zweryfikowaniu usterki móc ją usunąć oraz dodatkowo określić przyczynę jej powsta-nia. Tylko bowiem kompletna diagnostyka

z zachowaniem odpowiedniej procedury naprawczej oraz wyeliminowanie wszystkich elementów uszkodzonych i zużytych pozwo-li na prawidłowe działanie zawieszenia. Miej-my jednocześnie na uwadze, że cały układ jezdny pojazdu jest jak naczynia połączone - nieprawidłowe działanie jednego z jego elementów, prowadzi do uszkodzenia lub przedwczesnego zużycia kolejnego.

Kompleksowe badanie zawieszenia powinno objąć kontrolę:t luzów połączeń sworzni kulowych, ele-

mentów metalowo-gumowych i łożysk,t stanu technicznego i sztywności elemen-

tów sprężystych,t stanu technicznego i stopnia tłumienia

amortyzatorów,t oporów tarcia związanych z ruchem

zawieszeniaPrzeprowadza się je w kilku etapach,

dokonując odpowiednich czynności kon-trolnych.

Ocena wizualnaOcena wizualna jest wstępem i podstawą

do określenia stanu technicznego widocz-nych elementów podwozia pojazdu oraz do dalszych czynności diagnostycznych. Na jej podstawie można wstępnie zweryfikować i zdiagnozować wiele nieprawidłowości oraz zauważalnych gołym okiem uszkodzeń, po czym wytypować elementy, które powinny zostać wymienione jak najszybciej, a więc na przykład:

t amortyzatory – z powodu uszkodzenia powierzchni chromowej tłoczyska (wytar-cie, łuszczenie, odpryski) czy wycieków oleju;

t sprężyny zawieszenia – z powodu pęknię-cia, korozji, wżerów powierzchniowych;

t zestawy montażowe – z uwagi na nade-rwanie lub pęknięcie połączenia metalo-wo-gumowego;

t zestawy osłonowo-ochronne – z powodu rozerwania, pęknięcia czy innego uszko-dzenia;

t osłony gumowe przegubów kulowych/końcówek drążków kierowniczych/sworz-ni wahaczy/łączników stabilizatora – z po-wodu ich rozerwania lub pęknięcia;

t tuleje metalowo-gumowe – ze względu na ich naderwanie lub rozwulkanizowanie;

t drążki stabilizatora – z powodu pęknięcia, korozji, wżerów powierzchniowych;

t drążki skrętne - z uwagi na ich pęknięcia, korozje, uszkodzenie mocowania.

Jazda próbnaBardzo ważnym elementem kontroli ukła-

du jezdnego pojazdu jest jazda próbna. Zaleca się jej przeprowadzenie przed naprawą w celu sprawdzenia zachowa-nia się auta w ruchu. Pozwala wstępnie zweryfikować nieprawidłowości powodują-ce nadmierne przechyły nadwozia, utratę przyczepności i komfortu oraz wszelkie niepokojące dźwięki dobiegające z układu jezdnego (głuche stuki, metaliczne zgrzyty, skrzypienie).

Przed przystąpieniem do jazdy próbnej należy pamiętać, aby wcześniej sprawdzić ciśnienie w oponach i stan ogumienia. Może to mieć bowiem znaczący wpływ na pro-wadzenie i zachowanie się auta na drodze oraz być powodem dodatkowych hałasów.

i naprawa zawieszeniaDiagnostyka

Komfort i bezpieczeństwo jazdy coraz bardziej zależą od rozmaitych systemów elektronicznych. Jednak podstawą wciąż pozostaje zawieszenie, dlatego jego systematyczna kontrola i stan techniczny są ogromnie ważne.

Page 21: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

20 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 21ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 20 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 21ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

WARSZTAT

Ważne jest też, aby jazda odbyła się za wcześniejszą zgodą właściciela pojazdu i była przeprowadzona zgodnie z obowiązu-jącymi przepisami ruchu drogowego.

Szczegółowa kontrola zawieszenia

W celu identyfikacji i weryfikacji elemen-tów wyeksploatowanych lub uszkodzonych (czy z innych powodów kwalifikujących się do wymiany) należy skontrolować wszystkie połączenia sworzni kulowych oraz elementy

metalowo-gumowe. Przeprowadzenie takich badań bardzo ułatwiają przyrządy do wymu-szenia szarpnięć kołami pojazdu, nazywane potocznie „szarpakami”. Są to różnego rodzaju urządzenia hydrauliczne, pneuma-tyczne lub platformy najazdowe obsługiwa-ne ręcznie. Niezależnie od typu pozwalają w prosty i łatwy sposób zidentyfikować luzy i uszkodzenia.

Wszelkie niesprawności i zdiagnozowa-ne uszkodzenia powinny zostać usunięte. Zaleca się wymianę wyeksploatowanych i uszkodzonych elementów zawieszenia w celu jego przywrócenia do stanu fabrycz-nego i zapewnienia mu prawidłowego dzia-łania. Wszystkie prace naprawcze należy przy tym przeprowadzać zgodnie z techno-

logią zalecaną przez producenta pojazdu oraz korzystając z odpowiednich narzędzi.

Badanie przyczepności koła na stanowisku

Po przeprowadzeniu czynności diag-nostycznych i prac naprawczych należy poddać kontroli elementy tłumiące drgania, czyli amortyzatory. Właściwym postępowa-niem jest wykonanie testu przyczepności koła na stanowisku diagnostycznym. Pozwoli to ocenić stan techniczny elemen-tów zespołu tłumiąco-resorującego, w tym amortyzatorów.

Należy zaznaczyć, iż badanie na stano-wisku diagnostycznym nie jest badaniem „sprawności amortyzatora”. Jest ono przeprowadzane z wykorzystaniem metody EUSAMA, opartej na wymuszeniu drgań pionowych badanego koła powyżej często-tliwości rezonansowej i określa procentowy współczynnik przylegania koła do podłoża. Na podstawie jego wyników możemy okre-ślić prawidłową lub nieprawidłową wartość tłumienia, o ile jednak spełnione zostaną następujące warunki:t Elementy zawieszenia będą sprawne, co

oznacza, że wcześniej należy dokonać jego kontroli i wymiany wyeksploatowa-nych i uszkodzonych części;

t Ogumienie będzie w dobrym stanie i od-powiednio napompowane;

t W zawieszeniu nie zostały dokonane modyfikacje. Na wynik pomiaru mają wpływ również

dodatkowe dane o badanym pojeździe do-tyczące jego wagi, gdyż przekładają się na nacisk poszczególnych kół na podłoże.

Wszelkie rozbieżności powstałe w wy-niku testu mogą sugerować uszkodzenie elementów zespołu tłumiąco-resorującego i być wskazaniem do ich wymiany. Przy jej przeprowadzaniu trzeba przestrzegać procedur zalecanych przez producenta po-jazdu i pilnować, by wszystkie elementy zo-stały zamontowane w takiej pozycji, w jakiej

producent auta to nakazuje. W przypadku kolumny amortyzatora, odpowiednia pozy-cja sprężyny w dolnym talerzu oporowym, właściwe ustawienie górnego zestawu mon-tażowego oraz poprawne zainstalowanie ze-stawu osłonowo-ochronnego mają kluczowy wpływ na prawidłowe działanie i funkcjono-wanie amortyzatora. Dodać jeszcze należy, że KYB zaleca, by po wymianie elementów układu zawieszenia pojazdu, skontrolować obowiązkowo geometrię zawieszenia.

Kilka ogólnych sprawNa koniec specjaliści KYB podkreślają,

że praca mechanika podczas wszelkich na-praw jest ogromnie ważna i odpowiedzialna. Warsztat mechaniki pojazdowej powinien zawsze informować klienta o zaistniałych usterkach, jak również o konsekwencjach związanych z brakiem decyzji odnośnie

zalecanej wymiany. Trzeba też zawsze mieć na uwadze, że tylko przy zachowaniu odpowiedniej procedury diagnostycznej połączonej z zalecaną przez producenta pojazdu technologią naprawy możemy wyeliminować wszelkie niesprawności zawieszenia. Jednocześnie profesjonalne podejście oraz dbałość o szczegóły w trak-cie prac naprawczych może przyczynić się do znacznej poprawy stanu technicznego obsługiwanych pojazdów, zmniejszyć ryzy-ko uszkodzenia podzespołów zawieszenia, a tym samym może zwiększyć bezpieczeń-stwo na drogach. t

Page 22: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

22 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 PBŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

RYNEK

Według raportu amerykańskiej agencji analitycznej Persistence Market Research, rynek zacisków

hamulcowych ma przed sobą perspektywę wzrostu. Oczekuje się jeszcze bardziej po-wszechnego stosowania tych komponentów w samochodach i motocyklach oraz udo-skonalania ich konstrukcji dzięki możliwoś-ciom, jakie otwierają najnowsze technologie – w tym druk 3D. Rynek zacisków hamulco-wych jest więc stabilny, a upowszechnienie samochodów elektrycznych nie powinno uderzyć w producentów powszechnie dziś stosowanych układów hamulcowych.

- Układ napędowy pojazdów o niekonwen-cjonalnym zasilaniu wymusza częstsze hamo-wanie silnikiem, co prowadzi do mniejszego zużycia podzespołów układu hamulcowego, jednak nie powinno to w znacznej mierze wpłynąć na sprzedaż tych elementów na glo-balnym rynku części zamiennych, zwłaszcza w perspektywie najbliższych dziesięciu lat – ocenia Grzegorz Nowaczyk z firmy Lauber.

W dzisiejszej motoryzacji ogromne znacze-nie ma ekologiczne podejście do produkcji oraz eksploatacji samochodu. Coraz większą przychylnością władz Unii Europejskiej cieszą się firmy zajmujące się regeneracją części

motoryzacyjnych. Przygotowanie podzespo-łów do ponownego użycia wymaga bowiem znacznie mniejszego nakładu energii oraz zużycia surowców niż produkcja nowych elementów. Regenerowane części są także atrakcyjne dla nabywców - nie tylko ze względów ekologicznych, ale także cenowych i jakościowych. Profesjonalnie wykonana fa-bryczna regeneracja przywraca podzespołom pełną funkcjonalność oraz trwałość zbliżoną do nowych części stosowanych na pierwszy montaż w samochodach.

Firma Lauber regeneruje w swojej fabryce w Słupsku m.in. zaciski hamulcowe, pompy wspomagania kierownicy, wtryskiwacze

common rail, alternatory i rozruszniki. Przedstawiciele firmy nie mają wątpliwości, że rynek regeneracji części w najbliższych latach będzie przeżywał rozkwit.

- Części poddane fabrycznej regene-racji uznawane są w Europie za produkty pełnowartościowe. Współczesne metody produkcji pozwalają odtworzyć pierwotną jakość podzespołów, przy zachowaniu jak największej liczby elementów zastoso-wanych na pierwszy montaż – wskazuje Grzegorz Nowaczyk.

– Dużej szansy rozwoju upatrujemy w segmencie zacisków hamulcowych, które już dziś są bardzo popularne na rynku części zamiennych. Wraz ze zwiększaniem się parku pojazdów zapotrzebowanie na nie będzie wzrastać. Zwłaszcza w naszym kraju, gdzie znaczna część samochodów to auta używane, sprowadzone zza granicy, często ze znacznym przebiegiem. Warto pamiętać o tym, że w zaciski wyposażone są także auta hybrydowe i elektryczne, które w najbliższych latach będą zwiększać swój udział w polskim rynku – dodaje przedstawiciel Laubera.

Skorzystanie z regenerowanych pierw-szomontażowych części może okazać się lepszym wyborem od tańszych zamienni-ków. Części takie jak zaciski hamulcowe nie powinny być wymieniane częściej niż raz w czasie całego cyklu eksploatacji samochodu. Wybór odpowiedniej jakości produktu jest tu zatem kwestią kluczową.

Firma Lauber ma w swojej ofercie regene-rowane zaciski hamulcowe, które zapew-niają pokrycie większości polskiego parku samochodowego. Produkt fabrycznie rege-nerowany spełnia normy produktu nowego, co oznacza, że przechodzi wieloetapowy proces kontroli jakości oraz udzielana jest na niego dwuletnia gwarancja. t

zaciskiregenerowane

z dobrymiperspektywamiProducenci zacisków hamulcowych, ale i firmy zajmujące się regeneracją tych elementów mają przed sobą dobre perspektywy. Z roku na rok wzrasta bowiem liczba nowych modeli samochodów wyposażonych hamulce tarczowe na obu osiach pojazdu.

Page 23: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

PB ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 23ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

FIRMY

Wszystkie klocki hamulcowe dopuszczone do sprzedaży w Europie muszą spełniać normę

ECE R90, która określa m.in. maksymalną długość drogi hamowania. Niestety, bardzo często nowy komplet klocków nie gwa-rantuje pełnej skuteczności hamowania od razu po zamontowaniu – standardowo staje się to możliwe dopiero po przeje-chaniu 200-300 kilometrów. Oznacza to, że kierowca przynajmniej kilkadziesiąt razy zredukuje prędkość swojego pojazdu dysponując mniej skutecznym układem hamulcowym. Zjawisko to - profesjonalnie określane jako green fade - opisywane jest jako zanik siły hamowania spowodowany

zbyt gwałtownym naciśnięciem pedału układu hamulcowego, w którym zamonto-wano nowe klocki.

- Odpowiedzią na zjawisko green fade jest green coat, czyli cienka powłoka, wykonana np. z krzemianów, nałożona na powierzchnię cierną klocka. W rezulta-cie, tak przygotowane klocki hamulcowe zapewniają wyższy współczynnik tarcia już od pierwszego użycia hamulca, a to znacząco skraca drogę hamowania pojazdu podczas procesu docierania się klocka. Powłoka wystarcza na około kilkadziesiąt hamowań, czyli na okres, jaki nowy klocek potrzebuje, by uzyskać pełną sprawność. Badania dowodzą, że green coat pozwala skrócić drogę hamowania z 50 km/h do 0 km/h nawet o 3 metry, które mogą sprawić, że kierowca uniknie groźnej kolizji – mówi Marcin Darowny, kierownik w Dziale Badań i Rozwoju Lumag.

Nowa linia aplikacyjna W ramach realizowanej inwestycji, zloka-

lizowana w wielkopolskim Budzyniu fabryka Lumag zostanie wyposażona o niezależną linię aplikującą warstwę green coat. Materiał w postaci półpłynnej będzie nanoszony metodą sitodruku na powierzchnię roboczą materiału ciernego. Prawidłowe położenie wzoru kratki opracowanej przez ekspertów Lumag zapewni laserowy system pozy-cjonowania sita. Następnie klocki zostają automatycznie przeniesione do modułu suszącego. Co warte podkreślenia, w pro-cesie produkcyjnym nie są wykorzystywane rozpuszczalniki, co wpływa na ekologicz-ność produkcji.

- Bezpieczeństwo oraz innowacyjność od 30 lat wyznaczają kierunki realizowanych przez nas działań. Z tego powodu nasze produkty wytwarzamy w najnowocześ-niejszej w Europie Środkowo-Wschodniej fabryce materiałów ciernych, którą cały czas rozwijamy. Kolejnym etapem jest powstanie niezależnej linii aplikującej green coat. Dzięki niej niemal wszystkie wytwarzane przez nas klocki hamulcowe będą wyposażone w tę warstwę, do tej pory taką opcję oferowaliśmy jedynie dla wybranych referencji – dodaje Marek Żak, prezes firmy Lumag.

Klocki hamulcowe Lumag wyposażone w warstwę greet coat zostaną wprowadzone na rynek już w maju. t

krótszehaMowanie

o trzy metryLumag, jeden z czołowych polskich producentów materiałów ciernych, wypo-saża swoją fabrykę w nową linię aplikującą warstwę green coat. Dzięki temu wy-twarzane przez firmę klocki hamulcowe będą zapewniały jeszcze wyższy poziom bezpieczeństwa, czego najlepszym dowodem jest krótsza nawet o 3 metry dro-ga hamowania od 50 km/h do 0 km/h na etapie docierania się nowo założonych klocków.

Największy sklepWürth w PolsceFirma Würth Polska zorgani-

zowała dzień otwarty i zarazem oficjalne otwarcie swojego największego sklepu w Polsce. Na wszystkich klientów cze-kały liczne promocje, pokazy produktowe oraz bezpłatne szkolenia. Dodatkowo, każdy zakup w sklepie premiowany był atrakcyjnymi nagrodami.

„Blisko. Bliżej. Würth!” - to hasło, które przyświeca rozwojowi firmy Würth globalnie i w Polsce, a także ma podkreślać jej dbałość o dostępność, niezależnie od miejsca pracy klienta. Zgodnie z tą ideą, firma jest zaangażo-wania w sprzedaż internetową, a także rozwój sieci sklepów stacjonarnych. Chętnie organizuje również dni otwarte dla swoich obecnych oraz potencjal-nych klientów. – Dni otwarte w naszych sklepach są doskonałą okazją dla każ-dego profesjonalisty z takich branż jak budowlano-montażowa, metalowa, mo-toryzacyjna czy meblowa, do zapoznania się z szerokim asortymentem i nowoś-ciami Würth Polska. Podczas wydarzenia każdy odwiedzający może wziąć udział w licznych szkoleniach i prezentacjach. Dzień otwarty stanowi również dobry mo-ment na rozmowę z naszymi ekspertami – mówi Michał Osipiak, specjalista ds. marketingu sklepów Würth Polska.

Nie inaczej było podczas oficjalnego otwarcia nowego sklepu w Warszawie znajdującego się przy ul. Puławskiej 324, a zarazem największego sklepu firmy Würth w Polsce. Podczas wyda-rzenia zostały przedstawione nowości z portfolio marki Würth Polska, czyli m.in. drabiny i rusztowania przejezd-ne, piły SAMURAI, które umożliwiają cięcie różnych typów materiałów czy akcesoria meblowe, szuflady i prowad-nice. Odbyły się także liczne szkolenia i prezentacje, dla przykładu entuzjaści motoryzacji mogli poznać tajniki auto detailingu, prawidłowego serwisu i czyszczenia klimatyzacji samochodo-wej oraz dowiedzieć się, w jaki sposób przygotować powierzchnię do lakiero-wania za pomocą produktów Würth.

Page 24: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

24 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 25ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

WARSZTAT

24 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 25ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

Opony są jedynym elementem łączą-cym auto z nawierzchnią, więc ich pełna sprawność jest kluczowym

warunkiem bezpiecznej jazdy. Jak zatem dbać o ogumienie, by było w dobrym stanie i długo służyło kierowcy?

Jednym z najważniejszych czynników wpływających na tempo zużycia opony jest ciśnienie w kole. Tymczasem według badań Moto Data, aż 58% kierowców zbyt rzadko je sprawdza. Wielu przy tym nie zdaje sobie nawet sprawy z korzyści wynikających z regularnego kontrolowania ciśnienia, choć ma ono wielki wpływ na bezpieczeństwo i ekonomię jazdy.

Zbyt niskie powoduje przeciążenie opon, ich przegrzewanie się oraz zmniejszenie przyczepności auta do jezdni. Ponadto, zmniejszone tylko o 0,5 bara w stosunku do wartości przewidzianych przez producenta, skutkuje wydłużeniem drogi hamowania nawet o 4 metry oraz sprawia, że ogumie-nie pracuje głośniej, stając się źródłem

meczącego hałasu. Dodać jeszcze można, że wyrobienie w sobie nawyku regularnego sprawdzania ciśnienia, może przynieść zna-cząco mniejsze zużycie paliwa, gdyż słabo napompowane opony generują zwiększone opory toczenia.

Kwestią, która wciąż budzi wiele wąt-pliwości jest przechowywanie opon przez dłuższy czas. Oto co na ten temat mówi Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO): – Opony podczas prawidłowego składo-wania w zasadzie w ogóle się nie starzeją. Zmiany fizykochemiczne zachodzą w nich głównie podczas użytkowania i spowodowa-ne są rozgrzewaniem w trakcie jazdy, napię-ciem wynikającym z ciśnienia, deformacjami oraz innymi czynnikami, które nie występują w trakcie przechowywania.

8 zasadNowe opony mogą być magazynowane

nawet przez kilka lat – przy właściwych

warunkach ogumienie zachowa swoją fabryczną jakość. Również przechowując zdjęte z kół opony zimowe (letnie), które za kilka miesięcy znów mają zostać użyte opo-ny, należy przestrzegać kilku podstawowych zasad. Oto one:1. Należy zaznaczyć na oponie, z którego

koła została zdjęta. Dzięki temu będzie ją można w przyszłości zamontować zgod-nie z regułami rotacji między osiami, co pozwoli uzyskać równomierne zużywanie się bieżnika.

2. Opony przygotowane do przechowywa-nia muszą być czyste. Wszelkie resztki olejów, paliw czy chemikaliów mają niszczący wpływ na ogumienie, dlatego po sezonie ogumienie powinno zostać umyte.

3. Magazynować można tylko opony suche. Po umyciu ogumienia trzeba więc pocze-kać, aż opony całkowicie wyschną lub osuszyć je, zanim włożymy je do worków i pozostawimy w magazynie. Wilgoć może wnikać przez mikrouszkodzenia w gumie aż do stalowego opasania, powodując jego korozję.

4. Podczas składowania ciśnienie opon na felgach powinno być takie samo, jak w trakcie eksploatacji – informację o prawidłowej wartości można znaleźć w instrukcji samochodu lub na naklejce na słupku drzwiowym.

5. Promieniowanie UV nie służy oponom, ogród nie jest więc dobrym magazynem. Opony nie mogą być składowane w bez-pośrednim świetle słonecznym i w silnym sztucznym świetle o wysokim natężeniu promieniowania UV. Uszkadza ono gumę, powodując drobne, ale widoczne spęka-nia. Przy dalszym użytkowaniu w opony może wnikać woda lub sól, powodując korozję wewnętrzną.

6. Ozon to wróg opon - gaz ten szybko nisz-czy mieszankę gumową, z której zbudowa-na jest opona i prowadzi do powstawania pęknięć. Dlatego nie należy przechowywać opon w pomieszczeniach z pracującymi transformatorami, prostownikami czy generatorami. Najlepiej magazynować je w zadaszonym, suchym i wentylowanym pomieszczeniu bez przeciągów, z tempera-turą pomiędzy 10 a 30°C.

Jak przechowywaćogumienieOdpowiednio magazynowana kilkuletnia nieużywana opona jest tak samo dobra, jak ogumienie wyprodukowane niedawno. Głównym czynnikiem wpływającym na żywotność opon jest ich eksploatacja. Jeśli jest nieprawidłowa, ma to istotny wpływ również na parametry i osiągi samochodu oraz poziom bezpieczeństwa podróżujących pojazdem.

Page 25: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

24 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 25ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 24 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 25ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

WARSZTAT

Do niezależnego, lecz dobrze wyposażonego warsztatu przy-wieziono benzynowego Volkswa-

gena Sharana 1.8. Samochód przybył na grzbiecie lawety, którą przyjechał również kompletnie skołowany właściciel pojazdu. Wygramoliwszy się z kabiny rozejrzał się wokoło, ciężko westchnął, po czym udał się na recepcję. gdzie próbował dość chaotycznie wytłumaczyć na czym polega problem z jego samochodem. Żona szefa warsztatu, która akurat tego dnia pełniła dyżur, zorientowała się, że klient jest zde-nerwowany, dlatego użyła jakże potrzeb-nych w warsztacie kompetencji miękkich. Ciepłym głosem zapewniła, że mecha-nicy na pewno poradzą sobie z awarią, zaproponowała właścicielowi Sharana kawę i poprosiła o poczekanie na szefa warsztatu. Ta chwila spędzona przy kawie i niezobowiązującej rozmowie o pogodzie i zbliżających się maturach wpłynęła na klienta kojąco, bo kiedy pojawił się szef, kierowca był już wyraźnie spokojniejszy, dzięki czemu mógł zdać mniej więcej klarowną relację na temat awarii.

Na zimno tak, na ciepło nieOtóż usterka polegająca na tym, że

samochód nie chce zapalić, pojawiła się kilka miesięcy wcześniej. Początkowo zdarzało się to sporadycznie, potem coraz częściej. Po jeździe i wyłączeniu silnika Sharan czasem nie chciał ponownie zapalić. Po kilkugodzin-nym postoju przechodziło mu jednak i silnik znów zaskakiwał jak gdyby nigdy nic.

Użytkowanie tak niepewnego i zawodnego środka transportu było udręką, bo jak łatwo się domyślić, do tych narowów dochodziło na ogół w najmniej odpowiednim momencie. Mo-ment przełomowy nastąpił, kiedy samochód zaniemógł żonie klienta, co wydarzyło się nie dość że za miastem, to jeszcze wieczorem. Po tej niemiłej przygodzie wspomniana żona oznajmiła, że nie wsiądzie do tego grata, dopóki wreszcie nie zostanie naprawiony.

Właściciel auta, nie chcąc eskalować narastającego kryzysu małżeńskiego, następnego dnia udał się z Sharanem do mechanika.

Rozpoznanie bojemFachowiec najsampierw wymienił świecie

zapłonowe, bo jak stwierdził, nie było iskry. Ponieważ wkręcenie nowych świec nie pomogło, mechanik wymienił w następnej kolejności przewody, a na koniec cewkę.

co niespodziewanie(nie)zapalał

O Sharanie,

Rozwikłanie niektórych zagadek wymaga nie tylko doświadczenia, ale również spostrzegaw-czości. Trzeba dostrzec coś, co pojawia się tylko na chwilę, niczym przelatujące za oknem UFO.

v

Wojciech Słojewski

WOCAR

7. Składowanie opon przy źródłach ciepła może spowodować nieodwracalne zmiany w strukturze cząsteczkowej gumy – wszelkiego rodzaju instala-cje grzewcze, piecyki i urządzenia elektryczne nie powinny znajdować się w bliskiej odległości od przechowywa-nych opon.

8. Istotna jest podłoga pomieszczenia, w którym przechowywane są opony. Umyte ogumienie może ponownie się zabrudzić, jeśli będzie miało stycz-ność ze śladami oleju, smaru czy z innymi substancjami chemicznymi. Struktura gumy koła przechowywa-nego w takich warunkach może ulec zniszczeniu.

Używane niepewnePrzymierzając się do kupna kolej-

nego kompletu opon niektórzy kie-rowcy zastanawiają się na kupnem używanych, które często oferowane są w bardzo atrakcyjnej cenie. Należy jednak ostrzec, że odpowiednia głębo-kość bieżnika to dalece nie wszystko. Największym problemem jest to, że nie wiadomo, jaka jest historia eksploatacji opon – czy nie były przeciążane, czy nie jeździły ze zbyt niskim ciśnieniem, czy były prawidłowo naprawiane. Nie można zatem ocenić trwałości opon, które pochodzą z nieznanego źródła. Nie da się też na oko stwierdzić uszkodzeń wewnętrznych, które mogą prowadzić do pęknięcia opony w czasie jazdy. Używane ogumienie niesie więc ze sobą znaczne ryzyko nagłych awarii. Tym bardziej, że generalnie opony stosun-kowo łatwo jest uszkodzić – warstwy wewnętrzne mogą zostać poważnie na-ruszone już przy gwałtownym najecha-niu na krawężnik przy wyższej prędkości czy jeździe przez kilkaset kilometrów ze zbyt niskim ciśnieniem.

– Wybór używanych opon to zakup kota w worku – kierowca nigdy nie może być pewny, że dojedzie bezpiecznie do celu. Trwałość ogumienia z niepewnego źródła jest niemożliwa do oszacowania. Nie warto oszczędzać na bezpieczeństwie – zwłaszcza, że przy prędkościach 120-130 km/h opona o popularnym rozmiarze osią-ga ponad 1000 obrotów na minutę. Wtedy nie może być pytań co do jej wytrzymało-ści – mówi Piotr Sarnecki. t

Page 26: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja

26 ŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018 PBŚWIAT MOTORYZACJI 4/2018

WARSZTAT

Po tej ostatniej wymianie silnik wreszcie zaskoczył, a mechanik odetchnął z ulgą.

Następnego dnia awaria znów jednak dała o sobie znać. Sharan trochę pojeździł, ale póź-niej nie chciał zapalić, na szczęście tym razem pod domem, więc do pobliskiego warsztatu dało się go wespół w zespół z żoną dopchać.

Tym razem mechanik uznał, że najbar-dziej prawdopodobną przyczyną usterki jest uszkodzony czujnik obrotów wału korbowe-go. Dodajmy, że w postawieniu tej diagnozy w równym stopniu co tester diagnostyczny pomocna byłaby szklana kula lub talia kart tarota. W pamięci sterownika nie zacho-wał się bowiem żaden błąd. Dwa dni po wymianie czujnika objawy powróciły. Sharan trochę pojeździł, nie chciał zapalić, ostygł, zapalił, pojeździł, znów nie chciał zapalić – i tak dookoła Wojtek. Aż wreszcie któregoś dnia w ogóle nie chciał zapalić, mimo kilku-godzinnych oczekiwań i wielokrotnych prób.

Ponieważ mechanik, który dotąd zmagał się z awarią, ogłosił kapitulację, właściciel Sharana zasięgnął informacji o serwisach wśród znajomych i tak trafił do niezależne-go, lecz dobrze wyposażonego warsztatu.

Złośliwie zapalaSharana ściągnięto z lawety na parking,

by następnego dnia rozpocząć diagnostykę. Nazajutrz zupełnie niespodziewanie auto zapaliło „na dotyk”, a podłączony tester nie wykazał ani jednego błędu. Poinformowany o tym doniosłym fakcie klient poprosił o te-stowanie samochodu tak długo, aż wreszcie objaw się ujawni.

Mechanicy regularnie wsiadali więc Volks-wagena i z podłączonym testerem robili rundkę. Za każdym razem auto chętnie za-palało – na zimno, na gorąco i na letnio. Aż wreszcie po którymś, entym już przejeździe, auto po zgaszeniu silnika nie miało zamiaru powtórnie odpalić. Wtedy też elektromecha-nik zauważył, że tester nie chce nawiązać połączenia, choć wcześniej łączył się bez problemu. Rzut oka na schemat elektryczny wystarczył by znaleźć przyczynę usterki.

Naszym Czytelnikom pozostawiamy udzielenie odpowiedzi na pytanie, co było tą przyczyną. Na korespondencję jak zwykle czekamy pod adresem: [email protected]. t

v

Świat

motoryzacjiTwój doradca w warsztacie

www.swiatmotoryzacji.com.pl

Redaktor naczelny:Krzysztof Rybarski

[email protected]

Sekretarz redakcji:Grzegorz Kacalski

[email protected]

Layout: Andrzej Wasilewski

Drukarnia: Invest Druk

Współpracownicy:Grzegorz Chmielewski,

Wojciech Słojewski,

Reklama, marketing:Magdalena Błażejczyk,

tel. 695 808 [email protected]

Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada.

Prezes Zarządu

Grzegorz Kacalski

WYDAWCA

SMedia Sp. z o.o.M

Redakcja:

04-228 Warszawa, ul. Tytoniowa 20

[email protected]

www.swiatmotoryzacji.com.pl

04-228 Warszawa, ul. Tytoniowa 20

Bohaterem poprzed-niego odcinka naszego cyklu było Volvo S40. Auto dotknięte zostało niemocą i przestało przyspieszać. Użytkowniczka zostawiła samochód w warszta-cie celem poddania go diagnostyce. Następnego dnia poinformowaną ją, że test komputerowy wykazał błędy w układzie doładowania powietrza, konkretnie zaś niskie ciśnienie dołado-wania. Mechanik obejrzał komorę silnika i zauważył wycieki z turbiny. Ustalono więc, że turbina zostanie wymontowana i posłana do regeneracji.

Sprężarkę naprawiono, zamontowano ponownie i po dokonaniu pomyślnych jazd próbnych wydano samochód klient-ce. Awaria powróciła po trzech tygo-dniach. Volvo znów trafiło do warsztatu, gdzie ponownie przeprowadzono test komputerowy, który znów wykazał prob-lem z ładowaniem, konkretnie zaś zbyt niski sygnał zaworu elektromagnetyczne-go turbiny. Po telefonicznych ustaleniach z klientką wymieniono ów zawór. Jazda próbna wykazała ustąpienie problemu, więc samochód wydano właścicielce.

Kilka dni później awaria odezwała się po raz kolejny, ale zanim właścicielka zdążyła wrócić do warsztatu, samochód odzyskał moc, by parę dni później za-słabnąć ponownie. Kiedy wreszcie Volvo trafiło do serwisu i poddane zostało bada-

niu komputerem, okazało się, że pamięć sterownika nie zawiera żadnych błędów.

Auto trafiło do innego warsztatu gdzie diagnostykę również rozpoczęto tradycyj-nie od przeprowadzenia testu kompute-rowego. Użyto do tego uniwersalnego testera jednej z czołowych marek z pełną opcją oprogramowania. Okazało się, że badanie nie wykazało żadnego błędu. Mechanik postanowił więc obejrzeć na oscyloskopie sygnał sterujący turbiną. Sygnał wyglądał na pierwszy rzut oka prawidłowo, tyle że nie zmieniała się jego szerokość, co sprawiało, że turbina była wysterowana w 10% wydajności - tak pokazywała wartość rzeczywista w komputerze i mimo dodawania gazu, nie zmieniała się.

Wyglądało na to, że coś wprowadza system w tryb awaryjny. Mechanik po-stanowił jeszcze raz przetestować układ, ale tym razem użył do tego rezerwowego testera, innej marki. Tym razem nie-spodziewanie udało się odczytać błąd i usunąć usterkę.

Trudno uwierzyć, że przyczyna awarii była tak banalna. Winna była źle działa-jąca wtyczka, która powodowała przerwy w dostarczaniu sygnału.

Tym razem nikomu nie udało się nadesłać trafnej odpowiedzi, choć Czy-telnicy nadesłali wiele ciekawych hipotez. Wszystkim dziękujemy i zapraszamy do lektury kolejnych odcinków.

Testerów dwóch

Page 27: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja
Page 28: Świat Twój doradca w warsztacie motoryzacji NR INDEKSU ... · Nasza ekologiczna kolejka górska jecha-ła przez chwilę w dół, a teraz znów mknie pod górę. Europejska Agencja