Sucholeski Magazyn Mieszkańców nr 28

32
Nr 5 (28) MAJ 2014 ISSN 2084-8048 Perfect w Suchym Lesie! ROZTAŃCZONY SUCHY LAS s 20-21 RAZEM, MŁODZI KOSZYKARZE s 26 PLÁCIDO DOMINGO W POZNANIU s 6-7 Dni Gminy - 21 czerwca 2014

description

Magazyn dotyczący gminy Suchy Las koło Poznania.

Transcript of Sucholeski Magazyn Mieszkańców nr 28

Nr 5 (28)MAJ2014

ISSN 2084-8048

Perfect w Suchym Lesie!

ROZTAŃCZONY SUCHY LAS s 20-21

RAZEM, MŁODZI KOSZYKARZE s 26

PLÁCIDO DOMINGO W POZNANIU s 6-7

Dni Gminy - 21 czerwca 2014

REKLAMA Agnieszka Łęcka tel. 669 69 00 36 e-mail: [email protected] DNI GMINY SUCHY LAS21 czerwca 2014 r.

Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów (badania techniczne wszystkich typów pojazdów)

Tachografy analogowe i cyfrowe (legalizacja, serwis, pobieranie danych z karty kierowcy i tachografu). Dozory UDT (legalizacje-dokumentacje, konserwacje, zabudowy i naprawy: wind, żurawi (HDS-ów), hakowców, bramowców, wózków widłowych). Uprawnienie wydane przez UDT na naprawy i modernizacje. Zakuwanie węży hydraulicznychMyjnia TIR (busy, ciężarowe, autobusy, pojazdy specjalne oraz mycie i dezynfekcja wewnętrzna pojazdów przewożących artykuły spożywcze. Opinie rzeczoznawcze zaświadczenie Ministra Infrastruktury (przebudowy, wyceny pojazdów dla Urzędu Pracy, Urzędu Celnego, ARRiM...) Klimatyzacja (napełnianie, odgrzybianie - wszystkie typy pojazdów)Sprzedaż, montaż i legalizacja zbiorników LPG - wszystkie typyLegalizacja i naprawa gaśnic

Autopol Szosa Poznańska 29, 62-001 Golęczewo, tel. 61 8116076, 601 781930, www.legalizacje.pl Czynne w godzinach: poniedziałek-piątek 8-20, sobota 8-15

Dla firm i flot korzystne umowy

Pierogi wegetariańskie 7 sztuk, okraszane cebulkąruskie ..................................................................................... 19,90z kapustą i grzybami ....................................................... 19,90z prawdziwkiem ............................................................... 21,00z podgrzybkiem .................................................................19,90z kurkami ............................................................................. 21,00ze szpinakiem i ricottą .................................................... 19,90piwne z żółtym serem .................................................... 19,90z mozzarellą ........................................................................ 19,90z łoscypkiem ...................................................................... 23,00z serem pleśniowym ....................................................... 19,90z bobem ............................................................................... 19,90z chińskimi warzywami .................................................. 19,90wegańskie ze szpinakiem ...............................................19,90

Pierogi na słodko 7 sztuk, okraszane bułką tartąz serem .................................................................................. 19,90z jagodami ........................................................................... 19,90z truskawkami .................................................................... 19,90z wiśniami ............................................................................ 19,90z czereśniami (sezonowo) ............................................. 19,90z bananem ........................................................................... 19,90z serem ricotta i malinami ............................................ 21,00z suszoną śliwką ................................................................ 21,00

Triolka Pierogowawg rodzinnego przepisu Witoldów Iłłakowiczów ze Żmudzi – 3 duże pierogi z bryndzą, a każdy okraszony inaczej:- z czerwoną papryką, czosnkiemi startym oscypkiem - z kwaśną śmietaną - z boczkiem i cebulą ....................................................... 23,90

Miksy pierogowetalerz Zgaduj-Zgadula (21 różnych pierogów mięsnych i wegetariańskich) ......................... 46,00 spróbuj wszystkiego! (dla 3-4 osób, 30 pierogów na słono, a na deser 10 na słodko + 3 sosy) ........... 89,00 miks mięsny (10szt.) ....................................................... 23,90miks wegetariański (10 szt.) ........................................ 23,90 miks słodki (10 szt.) ......................................................... 23,90miks grzybowy (9 szt.: 3 z prawdziwkiem, 3 z podgrzybkiem, 3 z kurkami) .................... 21,00miks serowy (8 szt: 2 z łoscypkiem, 2 piwne z żółtym serem, 2 z serem pleśniowym, 2 z mozzarellą) ..................................................... 21,00Trzy kolory (9 szt.: 3 szpinakowe z cielęciną, 3 buraczane z wołowiną, 3 curry z indykiem) ............................................. 21,00

Zupy żurek domowy podawany w chlebie ....................... 12,00barszcz z kołdunami ...........................................................8,00barszcz czysty .......................................................................6,00zupa dnia od ..........................................................................9,00

Sałatka Bumerangzaskakujące połączenie gruszki, boczku, sera feta z dresingiem paprykowo-malinowym ...........19,50

Sosy i dodatki:sos czosnkowy ......................................................................3,00sos śmietankowo-koperkowy ........................................3,00ostry sos chilli ........................................................................3,00sos waniliowy ........................................................................3,00bita śmietana ........................................................................3,00jogurt grecki ..........................................................................3,00

Sałatki:kapusta kwaszona zasmażana ...................................... 4,50sałatka vinegret (sałata lodowa, pomidor, ogórek i rzodkiewka) ............................................ 4,00sałatka grecka ...................................................................... 6,00surówka dnia domowej roboty .....................................4,00

Dania obiadowe filet z okonia nilowego w delikatnym sosie cytrynowym podawany z dzikim ryżem i surówką ................................... 33,90panierowane sznycelki z polędwiczki wieprzowej z ziemniakami purre i mizerią ...........................27,00grillowany filet z kurczaka z cukinią i serem pesto ziemniaki pieczone z sosem czosnkowym i surówką .................... 26,00pieczeń z karkówki z pyzami i modrą kapustą ..... 24,50szpinak z jajkami sadzonymi i ziemniakami purre ...17,90dla dzieci panierowane sznycelki z kurczaka z purre i gotowaną marchewką ................................... 19,00

Pierogi mięsne 7 sztuk, okraszane boczkiem i cebulkąz mięsem ...............................................................................19,90szpinakowe z cielęciną ................................................... 21,00 pielmieni ................................................................................19,90buraczane z pikantną wołowiną ................................. 21,00curry z indykiem ................................................................19,90 z kurczakiem ........................................................................19,90z dziczyzną ..........................................................................23,00z mięsem daniela ............................................................. 24,50 z kaszanką .............................................................................19,90 z gęsiną .................................................................................23,00 z jagnięciną .........................................................................23,00 z kaszą ................................................................................... 19,90 z małżami ............................................................................ 21,00z łososiem ........................................................................... 21,00

NASZE MENU

PIEROGARNIA RESTAURACJAul. Obornicka 2, Suchy Las - Złotnikitel. 61 8116-028 www.bumerang.net.ple-mail: [email protected] Zapraszamy codziennie od godz. 1100 do 1900. Na miejscu, na wynos

2 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

DNI GMINY SUCHY LAS21 czerwca 2014 r.

MIASTECZKO ZDROWIACentrum Kultury i Biblioteka Publiczna Suchy Las, ul. Szkolna 16Godz. 10.00-15.00 akcja HDK Błękitna Kropelka - pobór krwiGodz. 14.00-17.00Mammobus – bezpłatna mammografia.Bezpłatne porady lekarzy, badanie poziomu cukru, badania w kierunku raka prostaty, raka jelita grubego, spirometria, ekg, zajęcia rekreacyjne i fitnessowe.

Godz. 11.00 ul. Szkółkarska, park przy górze saneczkowej - Projekt Orange Thumb – pielęgnujemy zieleń z FISKARS i GRUBE – sponsorzy projektu

IMPREZY ARTYSTYCZNEParking przy GOS Suchy Las, ul. Szkolna 20Godz. 17.00 – 18.00 Zabawy artystyczno-ruchowe dla dzieci i dorosłychGodz. 18.00 – 18.30 Zespół rockowy SchlaffRock18.45 – 19.15 Zespół rockowy The TridentPokaz DANCEHALL – FitAthletica- Godz. 19.30 – 20.30 Zespół rockowy Ciabatta Pokaz zumby – Fit AthleticaGodz. 20.45 – 21.45 Zespół rockowy IZOTOP

GWIAZDA WIECZORU:21 czerwca, godz. 22.00 – 23.00

ORGANIZATORZY:

Na zakończenie - pokaz sztucznych ogni

PATRONATMEDIALNY:

Zapraszamy codziennie od godz. 1100 do 1900. Na miejscu, na wynos

22 czerwca 2014 r.Godz. 10.15 Msza św. w intencji mieszkańców GminyGodz. 12.00 Bieg Fightera - dla dzieci

Godz. 14.00 II Sucholeska Dziesiątka Fightera – bieg dla dorosłych

REKLAMA Agnieszka Łęcka tel. 669 69 00 36 e-mail: [email protected]

Firma Remontowo-Budowlanakompleksowe remonty łazienek i kuchniukładanie płytekzabudowy GKszpachlowaniemontaż kominkówtapetowaniemalowanie - farby dekoracyjne Caparolukładanie parkietów i paneliparapety oraz inne elementy z marmurumeble i szafy na wymiarinstalacje gazowe, wodne i elektryczneogrzewanie podłogowepomoc w aranżacji i projektowaniu wnętrz

tel. 501 063 6724 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

Szanowni Państwo!

Święto wszystkich polskich katolików było jednocześnie świętem bardzo wielu wielkopolskich melomanów. Z okazji kanonizacji Jana Pawła II znakomity koncert dał w Pozna-niu legendarny tenor Plácido Domingo. Wydarzenie przy-ciągnęło także licznych mieszkańców naszej gminy. Wszy-scy zapytani przez nas słuchacze, nie tylko miłośnicy opery, byli recitalem zachwyceni.

Warto dodać, że wielki artysta nie tylko dla nas zaśpie-wał, ale i wykazał żywe zainteresowanie naszą historią, odwiedzając kolebkę państwa polskiego, czyli poznański Ostrów Tumski.

Proszę jednak nie myśleć, że obcowanie z kulturą możli-we jest tylko w dużym mieście! W ciągu ostatniego miesiąca w naszym niezbyt dużym Suchym Lesie mogliśmy wziąć udział w wernisażu wystawy świetnego malarza Jana Woj-ciecha Malika, posłuchać wspaniałej aktorki Marii Pakulnis, czytającej najmłodszym znaną i lubianą „Pchłę Szachrajkę”, obejrzeć spektakle dziecięcych i młodzieżowych zespołów teatralnych z całej Wielkopolski, no i wreszcie oklaskiwać utalentowane pary z całej Europy Środkowej i Wschodniej, śmigające w tańcu w rytm żywej muzyki.

To ostatnie wydarzenie miało zresztą charakter nie tyl-ko kulturalny, ale i sportowy. A skoro o sporcie mowa, war-to wspomnieć, że nasi, sucholesko-poznańscy koszykarze

zdobyli właśnie nowego, dużego sponsora. Brawo! Warto też po-chwalić rektora Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu i mieszkańca gminy Suchy Las, profesora Mariana Gorynię za perfekcyjną organizację „Eko-nomicznej Piątki” – biegu wokół poznańskiej Malty. W zawodach wziął udział nasz dziennikarz, który biegał już zarówno maratony górskie, jak i maratony uliczne w różnych europejskich metropoliach. Innymi słowy, na niejednym szlaku biegowym ścierał podeszwy sportowych butów. I co? I nie mógł się poznańskiej imprezy dość nachwa-lić! Miejmy nadzieję, że równie zadowolony będzie z biegu na 10 km, który po raz wtóry już odbędzie się przy okazji zbliżających się Dni Gminy Suchy Las. Czego i Państwu ży-czę, bo przecież wszyscy wiemy, że sport to zdrowie!

Miłej lektury!

WydawcaMedia Consultingul. Obornicka 1, 62-002 JelonekNIP: 514-010-57-01

RedakcjaSucholeski Magazyn Mieszkańców Gminywww.sucholeski.eu

Redaktor naczelnaAgnieszka Łę[email protected]. 669 69 00 36

RedagująKarolina Bańka [email protected] Ulanowski, [email protected]

Projekt okładkiFot: źródło: www.perfect.art.pl

FotografiaDawid Flieger, Jarosław Ślęzak,Maciej Łuczkowski

[email protected] marketingu i reklamyAgnieszka Łęcka, 669 69 00 [email protected] Kiljan [email protected] Ł[email protected]

Skład Mikronatura Środowisko sp. z o.o.ul. Wachowiaka 8a, 60-681 Poznań

DrukGRAFMAJ PW Czesław Majorekul. Szkolna 10262-002 Suchy Lasnakład 6200 egz.

W numerze polecamy:

924

25

28

Chcecie bajki? Oto bajka...Lepszy Wojciech w garści...

Pobiegli na piątkę

Zwierzę nie jest rzeczą

fot. H

uber

t Sob

alak

/suc

hyla

s.tv,

mak

ijaż i

fryz

ura w

ykon

ane p

rzez

Salo

n Uro

dy A

wang

arda

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 5

WYDARZENIA

Koncert Plácido Domingo w PoznaniuGłęboka refleksja i wielkie wzruszenia…

Dzień kanonizacji papieża Jana Pawła II na zawsze pozostanie w pa-mięci Polaków. Zarówno tych, którzy mieli okazję w ybrać się na uroczy-stości do Rzymu, jak i tych, którzy w ysłuchali w yjątkowego koncertu

Plácido Domingo. Bo, jak słusznie zauważył mecenas tego wielkiego w ydarzenia Jan Kulczyk, tego dnia stolicą świata był Rzym. A stolicą świata kultury – Poznań.

„Tu zaczęła się Polska”Koncert o takim właśnie tytule

otworzyły dźwięki polskiego hymnu. A witający artystów i gości Janusz Ste-fański z agencji Prestige MJM, współ-organizator koncertu, podkreślił jego wyjątkowość:

- W tym symbolicznym momencie łączą się dwie wybitne postacie: wiel-kiego artysty – Plácido Domingo oraz wielkiego człowieka Jana Pawła II. Papież prowadził przez kręte ścieżki życia nie tylko nas, ale i wielkie gwiaz-dy, podziwiające jego niesamowitą osobowość. To dlatego największy żyjący śpiewak zmienił swoje plany koncertowe, by być tu z nami dziś.

Z jego słowami opisującymi ma-estro Domingo zgodziliby się chy-ba wszyscy ci, którzy mieli okazję podziwiać artystę na żywo. Plácido Domingo bezsprzecznie udowodnił swoją fantastyczną formę i niezwykłe możliwości wokalne. Pomimo po-nad 50 lat kariery solisty jego potęż-ny, pięknie ustawiony głos nie stracił swojej mocy.

Hiszpańskiemu tenorowi towa-rzyszyli artyści obdarzeni ogromnym talentem i sceniczną charyzmą, ame-rykańskie sopranistki Angel Joy Blue i Micaëla Oeste, syn Plácido Domin-go Junior oraz Justyna Steczkowska.

Za pulpitem dyrygenta stanął – współpracujący z maestro Domingo

od 30 lat – Eugene Kohn, który popro-wadził orkiestrę i chór poznańskiego Teatru Muzycznego.

Amore infinito czyli nieskończona miłość

Podczas pierwszej części koncertu Plácido Domingo i towarzyszący mu artyści wykonali pieśni do słów Karola Wojtyły. Wśród wierszy, które zyskały oprawę muzyczną, znalazła się m.in.

„Pieśń o słońcu niewyczerpanym” (Canto del sole inesauribile), zaśpie-wana przez utalentowane sopranistki Angel Joy Blue i Micaëlę Oeste. Ich poruszające do głębi głosy, aksamitny i kryształowy, zabrzmiały w pięknej – chciałoby się rzec, boskiej – harmonii.

Największy aplauz publiczności wzbudził utwór „Abba Ojcze”, zaśpie-wany w języku polskim przez Plácido Domingo i Justynę Steczkowską. Na twarzy maestro malowało się wielkie wzruszenie, a słuchacze zgotowali ar-tystom gorącą owację.

- Jestem pod ogromnym wrażeniem koncertu. Interpretacja utworów pięk-nie współgrała z muzyką. Szczególnie wzruszył mnie utwór „Abba Ojcze”. I chyba nie tylko mnie. Sam maestro wydawał się mieć łzy w oczach, gdy schodził ze sceny. To dla mnie wyjąt-kowe przeżycie – nie kryła zachwytu Klaudia z Wrześni.

Wielkie arie i niezwykłe duety

W drugiej części koncertu wielbi-ciele talentu wielkiego tenora usłysze-li słynne arie i duety operowe (m.in. z „La Traviaty” i „La forza del destino”), których wyboru dokonał sam ma-estro.

Hiszpański tenor zachwycił kunsz-tem wokalnym i aktorskim w brawu-rowych duetach z Angel Joy Blue i Mi-caëlą Oeste. Poznańska publiczność miała również okazję usłyszeć prawy-konanie utworu Giacomo Pucciniego

„Angel di Dio” w wykonaniu Plácido Domingo i chóru Teatru Muzycznego w Poznaniu.

Nie zabrakło również innego rodzaju wzruszeń: siłę gospelowego temperamentu w „Ride on King Jesus” pokazała Angel Joy Blue.

- Bardzo zależało nam na tym, by przeżyć ten koncert na żywo. To wspa-

niałe połączenie ogromnych emocji muzycznych i duchowych przeżyć. Plácido Domingo jest największym żyjącym śpiewakiem operowym, a po-ezja Jana Pawła II w jego interpretacji – czymś niepowtarzalnym. Chcemy, by nasi synowie doświadczali różnorod-nych emocji artystycznych. Dopóki, jako dorośli i rodzice, mamy na nich wpływ, pragniemy kształtować w nich miłość do muzyki i szeroko pojętej sztuki – mówiła Katarzyna Gniedziej-ko z Pułtuska, która na koncert przy-jechała z mężem oraz nastoletnimi synami.

„Owo światło przebijało z wolna poprzez zdarzenia codzienne…” *

Te słowa jednego z utworów Jana Pawła II, wykonanego podczas kon-certu przez Plácido Domingo i Mica-ëlę Oeste, okazały się w niezwykły spo-sób prorocze w odniesieniu do samego papieża.

Słowa te najdobitniej opisują dar, jakim był pontyfikat Jana Pawła II dla z całego świata. Dla tych, któ-rych setki tysięcy przyjechały do Rzymu, by uczestniczyć w uroczy-stościach kanonizacji. A także dla tych, którzy w ysłuchali koncertu słynnego tenora w Poznaniu i przed telewizorami. Dla tych wszystkich, których papież każdym swoim sło-wem, gestem i uśmiechem poruszał, w dniach siły i słabości. W swoich encyklikach i gestach pojednania. W słowach pełnych miłości i głębo-kiej mądrości, kierowanych do mło-dzieży. W chwilach radości, gdy ca-łował polską ziemię i przytulał dzieci. I w momentach, gdy cały świat z bó-lem obserwował Jego cierpienie.

- Jan Paweł II był wielkim pa-pieżem i człowiekiem niezw ykle wszechstronnym, pełnym życia. Sportowcem, pisarzem, aktorem. Spotkania z nim na zawsze pozo-staną w moim sercu. Poprosiłem Go o zgodę na nagranie pieśni inspiro-wanych Jego twórczością , gdyż był nie tylko w yjątkową osobowością w historii Kościoła, ale także wiel-kim humanistą i doskonałym poetą. Wiersze Jana Pawła II przemawiają nie tylko do osób wierzących, jest w nich niezw ykła głębia, przesłanie miłości. Gdy cały świat świętował kanonizację papieża, my uczciliśmy Go, śpiewając Jego poezję. Dziękuję, że mogłem być tu z wami w dniu tak ważnym dla Polski i świata – mówił wzruszony Plácido Domingo.

* „Zdumienie nad jednorodzonym”, Karol Wojtyła

Karolina Bańka

fot. R

ados

ław

Lak (

2x)

fot. M

aciej

Łuc

zkow

ski

Poezja Karola Wojtyły wzruszyła nie tylko publiczność

Wielkiemu tenorowi towarzyszyła orkiestra poznańskiego Teatru Muzycznego

Bisy, kwiaty i owacje na stojąco - gorący finał wielkiego koncertu

6 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

Kulminacyjnym punktem wizyty Plácido Domingo w Poznaniu był nie-zwykły koncert z okazji kanonizacji papieża Jana Pawła II.

Jednak artysta nie skupiał się wy-łącznie na próbach. Znalazł także czas na odwiedzenie najstarszej części mia-sta: Ostrowa Tumskiego. W towarzy-stwie żony Marty, syna Plácido Domin-go Juniora oraz występujących razem z nim sopranistek Angel Joy Blue i Mi-caëli Oeste zwiedził ekspozycję Bramy Poznania i podziwiał widoki z jej tarasu.

W tej niezwykłej scenerii gospoda-rze: miasta – prezydent Ryszard Gro-belny oraz Bramy Poznania – Robert Mirzyński wręczyli słynnemu tenoro-wi równie niezwykłe podarunki: frag-ment 1000-letniego dębowego drewna, odnalezionego przez archeologów na Ostrowie Tumskim i pamiątkową mo-netę o nominale „1 Brama”, wybitą spe-cjalnie z okazji otwarcia tego obiektu.

Plácido Domingo miał również wyjątkową okazję przejścia kładką prowadzącą ze Śródki na Ostrów Tumski przez Śluzę Katedralną – i do-konania nieoficjalnej inauguracji Bra-my Poznania, dostępnej dla zwiedzają-

cych od 30 kwietnia. Słynny tenor zwiedził także Katedrę

Poznańską, o której historii opowiadali – służący wyjątkowym gościom za prze-

wodników – księża kanonicy Ireneusz Szwarc i Jan Stanisławski.

Zachwycony maestro, podziwiając kolejne kaplice wraz z żoną Martą i to-warzyszącymi mu artystami, z zainte-resowaniem wypytywał gospodarzy katedry o początki chrześcijaństwa w Polsce, krypty grobowe pierwszych Piastów oraz wizyty papieża Jana Paw-ła II w Poznaniu.

Ksiądz prałat Jan Stanisławski opo-wiedział znakomitym gościom historię miecza, przechowywanego w skarbcu Katedry Poznańskiej. Miecza nale-żącego, według kronikarza Jana Dłu-gosza, do … Świętego Piotra. Miecza, którym apostoł odciął w Ogrodzie Oliwnym ucho Malchusowi.

- Biskup Jordan, pierwszy polski bi-skup, przywiózł go do Poznania w 968 r.

– mówił prałat Stanisławski.Wizyta Plácido Domingo na

Ostrowie Tumskim nie uszła uwagi najwierniejszych wielbicieli. Po wyj-ściu z katedry zaskoczony artysta roz-

dawał autografy i pozował do zdjęć z fanami, a następnie udał się na próbę, zapraszając zgromadzonych na nie-dzielny koncert.

Prezydent Ryszard Grobelny, wita-jąc Plácido Domingo, mówił:

- Wizyta wielkiego tenora w Pozna-niu, w tym wyjątkowym dniu, to dla nas wszystkich istotne przeżycie na wielu płaszczyznach. Duchowej – ze względu na kanonizację Jana Pawła II. Artystycznej – dzięki wielkim uniesie-niom muzycznym. Występ Plácido Do-mingo zainauguruje również poznań-

skie obchody 1050-lecia chrztu Polski. Tu w tym miejscu, gdzie poznańska katedra spina początek dziejów Polski z dniem dzisiejszym, przeplata się tak wiele wątków naszej historii. Dziękuje-my, że maestro pragnie je dzielić z nami. Dziękujemy za muzykę, która łączy ...

Pod słowami prezydenta niewąt-pliwie podpisałoby się 7000 słuchaczy z całej Polski, przybyłych na niezwykły koncert Plácido Domingo. Koncert, który – jak mówią – przez lata będą wspominać z wielkim wzruszeniem.

Karolina Bańka

WYDARZENIA

Tu się wszystko zaczęło… Plácido Domingo zwiedził kolebkę państwa polskiego

Chcą nagrodzić dyrektoraKomisja Oświaty, Kultury i Sportu Rady Gminy uznała, że dyrektor sucholeskiego gimnazjum Jarosław Krajewski zasługuje na nagrodę za swoją pracę.

Podczas posiedzenia komisji na początku maja br. jej członkowie roz-mawiali z dyrektorami sucholeskich placówek oświatowych oraz z przedsta-wicielem kuratorium. Dyrektor Jarosław Krajewski opowiadał m.in. o organizo-wanej przez szkołę wycieczce uczniów do Oświęcimia. Po powrocie młodym ludziom zapewnione zostanie wspar-cie psychologa. Uczniowie wezmą też udział w konkursie, a nagrodami za wy-niki będą książki prof. Władysława Bar-toszewskiego z autografem autora.

Radni pytali też Jarosława Krajew-skiego, czy po kanonizacji Jana Pawła II, który jest patronem gimnazjum, nie na-leżałoby zmienić nazwy szkoły. Dyrektor uznał, że nie ma takiej potrzeby, jako że młodzi znają życiorys Karola Wojtyły,

wiedzą też o jego kanonizacji.Następnie głos zabrała kurator Bar-

bara Zatorska z Kuratorium Oświaty w Poznaniu, która zdradziła, że kilkakrot-nie sugerowała Urzędowi Gminy skiero-wanie wniosku o nagrodę dla dyrektora Krajewskiego. Uznała bowiem, że są ku temu podstawy – 19 uczniów zostało lau-reatami konkursów. Rajcy zgodzili się z jej argumentacją i jednogłośnie wystosowa-li odpowiedni wniosek do wójta. Treść pisma jest jednak dość ogólna – radni zachęcają gospodarza gminy do wni-kliwego zapoznania się z osiągnięciami placówek oświatowych i ewentualnego nagrodzenia zasłużonych dyrektorów.

W dalszej kolejności członkowie komisji wysłuchali wystąpienia Beaty Radomskiej, dyrektor sucholeskiej pod-

stawówki. Dyrektor poinformowała, że szkoła zorganizowała spotkanie infor-macyjne dla rodziców dzieci w wieku 6 – 7 lat. Placówka jest też gotowa na utworzenie oddziałów w nowopowsta-jącej filii we wschodniej części Suchego Lasu, nawet jeśli filia ta rozpocznie dzia-łalność już 1 września br.

Krzysztof Ulanowski

Mamy kota!Mieszkańcom naszej gminy zaginął kot Bazyl. Rozkleili ogłoszenia z informacją o zgu-bie, ale nikt się nie odezwał. Zamieścili więc apel do uczci-wych znalazców w naszym „Magazynie”. I udało się!

Już wkrótce po ukazaniu się ape-lu, w mieszkaniu „osieroconej” przez kota rodziny rozdzwonił się telefon. To dzwonili mieszkańcy osiedla Grzy-bowego, którzy już od jakiegoś czasu opiekowali się zaginionym Bazylem.

Kot niezwłocznie powrócił do domu, a jego wybawcy okazali się ludźmi bar-dzo skromnymi. Nie zgodzili się ani na zdjęcie, ani na podanie nazwiska. Po-prosili, żeby ich nazywać „anonimowy-mi miłośnikami kotów z osiedla Grzy-bowego”. Miłośnikom kotów z całego serca dziękują opiekunowie Bazyla, a do podziękowań tych przyłącza się oczy-wiście także i redakcja „Sucholeskiego Magazynu Mieszkańców Gminy”.

Krzysztof Ulanowski

Mikołaj i Maks z Bazylem

Maestro z żoną Martą zwiedził Katedrę Poznańską w towarzystwie księży kanoników Ireneusza Szwarca i Jana Stanisławskiego

Wielkiego tenora i towarzyszących mu artystów powitali m.in. prezydent Poznania Ryszard Grobelny oraz Przemysław Kieliszewski - dyrektor Teatru Muzycznego.

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 7

SONDA / REKLAMA

MĄŻ NA TELEFON - 798 789 890montowanie prawie wszystkiego – prawie wszędzie, burzenie i stawianie ścian,ukrywanie kabli, przewodów, koszenie, ścinanie, rąbanie i przesadzanie,

POPRAWIANIE PO FACHOWCACHGodzina napraw kosztuje tylko 75 zł.

Bez kosztów dojazdu. Awarie w niedziele, święta oraz po godzinie 19

– pierwsza godzina + 100%

irytująco cieknący kranzacinający się zamek od łazienki luźne gniazdkopaskudnie skrzypiące łóżko albo drzwi, brak światła w lodówce, korytarzu i garderobie, szafę w złym miejscu, bądź szafę nie złożoną, zatkany zlew, prysznic i wannę, niedomykające się okno i okno się nie otwierające, odpadające kafelki, okleiny, tapety i inne gadżety, szpachlowanie, malowanie, wymiana piecyka, muszli, syfonu i na wieży dzwonu, powieszenie karniszy, firan, stylowych zasłon,

Grażyna i Marian Gorynia, mieszkańcy Suchego Lasu

- Niezwykły koncert Plácido Do-mingo z okazji kanonizacji Jana Pawła II podkreślił wielką rangę tego wyda-rzenia w oczach całego świata.

Poza niepodważalnymi walorami artystycznymi warto podkreślić impo-nujące umiejętności instytucji zaanga-żowanych w wykreowanie koncertu. Okazało się, że potrafimy wspólnie robić wielkie rzeczy. Na pochwałę zasługuje również strona czysto orga-nizacyjna - dojazdy, parkingi, oznacze-nia, sala koncertowa – wszystko na najwyższym poziomie.

Sam koncert był doskonały, a duża liczba bisów wprawiła publiczność w euforię. Możemy jedynie mieć na-dzieję, że kiedyś jeszcze nadarzy nam się okazja do przeżycia podobnego wydarzenia.

Renata i Józef Stryczyńscy, mieszkańcy Komornik:

To dla nas przede wszystkim wielkie przeżycie artystyczne, praw-dopodobnie jedyna okazja usłyszenia Plácido Domingo „na żywo”, u nas w Polsce. Lubimy tego rodzaju mu-zykę od lat, od pierwszego koncertu trzech tenorów, który nas zachwycił. Śledzimy również losy znakomitych polskich śpiewaków i śpiewaczek ope-rowych. Cieszy nas, że występują na najlepszych światowych scenach i je-steśmy dumni z ich osiągnięć. W sfe-rze talentów operowych Polska nie ma się czego wstydzić.

Danuta Czabańska z Suchego Lasu

Nie jestem fanką opery ani ope-retki. Na koncert Plácido Domingo przywiodła mnie ciekawość i ran-ga wydarzenia, nieczęsto bowiem mamy w Polsce okazję posłuchać „na żywo” śpiewaka nazywanego „artystą wszechczasów”. Szczególnie w dniu tak wyjątkowym, jak dzień kanoniza-cji Jana Pawła II. Nie spodziewałam się tylu muzycznych wzruszeń. Chary-zmatyczna osobowość wielkiego teno-ra, skala i barwa jego głosu oraz sposób wykonania prezentowanych utworów sprawiły, że wysłuchałam koncertu z prawdziwą przyjemnością. Uwa-żam, że jedynie występ „na żywo” daje prawdziwy obraz możliwości artysty,

tu nie da się niczego ukryć ani upozo-rować. A Plácido Domingo otrzymał od Boga szczególny dar – wielki talent, z którym trzeba się urodzić. To nie tyl-ko kwestia możliwej do wypracowa-nia warsztatowej doskonałości. Wśród osób towarzyszących wielkiemu arty-ście zachwyciła mnie szczególnie An-gel Blue i Justyna Steczkowska. Nie-koniecznie podobają mi się wszystkie jej piosenki, ale od zawsze podziwiam jej możliwości wokalne oraz to coś, co nazwałabym „klasą”. W pełni zasłużyła na występ u boku Plácido Domingo.

Eugenia Kustosik, mieszkanka Poznania

Jestem ogromnie szczęśliwa, że dożyłam tego dnia i mogłam uczest-niczyć w tak wielkim wydarzeniu. Ko-cham muzykę poważną, mój mąż był przez wiele lat śpiewakiem w Operze Poznańskiej. W naszym domu muzy-ka gościła od zawsze, nie wyobrażam sobie bez niej życia. Od lat znam dy-rektora Kieliszewskiego, dawno temu byliśmy sąsiadami na Jeżycach, mój syn się z nim wychowywał. Tym bar-dziej byłam uradowana, że to właśnie jemu udało się zaprosić Plácido Do-mingo do Poznania. Marzyłam o tym, by zobaczyć go „na żywo” i moje ma-rzenie się spełniło! Jest dla mnie naj-

większym żyjącym śpiewakiem, mam mnóstwo jego płyt, do których ciągle wracam. To chyba jedyna okazja w ży-ciu, by usłyszeć tego wielkiego tenora

„na żywo” w Polsce. A przy okazji tak wzruszającej, jak kanonizacja nasze-go papieża – na pewno. Dla mnie to ogromne przeżycie zarówno arty-styczne, jak i duchowe. Nigdy go nie zapomnę!

Agnieszka Łęcka redaktor naczelna

Chciałabym podziękować dyr. Przemysławowi Kieliszewskiemu za zaproszenie. Dzięki niemu mogłam przeżyć tak wzruszające i niezapo-mniane chwile z wielką muzyką i wspaniałymi wykonawcami, a przede wszystkim z Plácido Domingo - jed-nym z największych tenorów XX, a może i XXI w.

Koncert stał się dla mnie głę-bokim przeżyciem i wspaniałym zwieńczeniem tak uroczystego dnia, jak dzień kanonizacji Jana Pawła II. Papież kochał śpiew i muzykę. Cie-szy fakt, że słynny śpiewak chciał być wtedy w Polsce i że do swego repertu-aru włączył Pieśni do tekstów Karola Wojtyły.

Myślę, że dzięki niemu i innym wspaniałym wykonawcom pieśni te zabrzmią niejednokrotnie na salach koncertowych całego świata.

Według danych, zgromadzonych przez organizatorów koncertu Plácido Domingo, około 50 % publiczności – wypełnia-jącej do ostatniego miejsca halę nr 5 Międzynarodowych Targów Poznańskich – stanowili mieszkańcy Poznania i okolic. Kilkoro z nich – także mieszkańców Suchego Lasu – „na gorąco” spytaliśmy o artystyczne wrażenia.

Poznań, os. Przyjaźni 21 N/144obok kliniki weterynaryjnej

i „Netto”codziennie od godz. 8.00

Rejestracja: tel. 601 81 99 26tel. 61 823 01 63

Wystawiam recepty ulgoweLECZENIE: trądziku, łuszczycy, grzybicy, alergii, chorób skóry, włosów i paznokci,

chorób przenoszonych drogą płciową.USUWANIE: kurzajek, brodawek,

klykcin, włókniaków, naczyniaków, mięczaków zakaźnych itp.

fot. M

aciej

Łuc

zkow

ski

fot. M

aciej

Łuc

zkow

ski

8 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

Maria Pakulnis, niezwykle ciepła i serdeczna w stosunku do dzieci, szybko nawiązała z nimi nić porozumienia. Otoczona gronem najmłodszych słuchaczy usadowio-nych na wygodnych poduszkach i kolorowych pufach, a także ich rodzi-ców, którzy zajęli stoliki Cafe Szkolna 16, aktorka pokazała swój ogromny kunszt aktorski. W jej znakomitej in-terpretacji znana większości słuchaczy historia pchły nabrała nowego życia. Zasłuchane dzieci wybuchami śmie-chu puentowały najbardziej niewia-rygodne przygody małej awanturnicy. Nawet największe wiercipięty słucha-ły z otwartymi buziami o psotach po-mysłowej pchły przez całe 45 minut! Nie tylko zresztą słuchały.

W przerwach między kolejnymi przygodami niesfornej szachrajki rozmawiały z aktorką, zadawały jej pytania, a nawet wchodziły na kola-na – co Maria Pakulnis przyjmowała z uśmiechem. 5- letni Filip opowia-dał z przejęciem: – Bardzo podobało mi się, jak pani Maria czyta o pchle, ale chciałem też widzieć obrazki. Dlatego usiadłem na jej kolanach. To bardzo miła osoba, sama mnie zapro-siła i wcale się nie zdenerwowała, jak dosiadł się jeszcze mój brat. Tylko nie miała już wolnej ręki do trzymania książki i w końcu musieliśmy usiąść na poduszkach. Ta pani to prawdzi-wa aktorka i ma fajny głos”.

„Dlaczego warto czytać?”. To pytanie zadała Maria Pakulnis wpatrzonym w nią dzieciakom. Po-mogła im też na nie odpowiedzieć:

– Bo dzięki temu rozwiniecie wspa-niałą wyobraźnię. Nie musicie jeździć po świecie, możecie wyobrazić sobie na przykład, że w waszej łazience mieszka tygrys. Gdy się dużo czyta, łatwiej uczyć się później w szkole. No i człowiek nigdy się nie nudzi. O nudzie w to słoneczne przed-południe nie mogło być mowy. Niezwykle barwna, pełna tempe-ramentu interpretacja „Pchły…” wciągnęła zarówno dzieci, jak i do-rosłych, którzy na koniec nie szczę-

dzili aktorce gromkich oklasków. - Czytanie dzieciom, skupienie ich uwagi na dłużej nie jest łatwą sprawą. A ożywienie postaci w ich wyobraź-ni wymaga kunsztu aktorskiego. Marii Pakulnis udało się to znako-micie – mówili zachwyceni rodzice.

- Takie spotkania łączą pokolenia. Widziałam tu zarówno malutkie dzieci, jak i ich dziadków a nawet pradziadków. To na pewno ciekawa alternatywa dla spędzenia niedzieli w centrum handlowym. – Zachwyci-ła mnie energia i piękna dykcja Marii Pakulnis – tak o swoich wrażeniach opowiadała Berandeta Kos z Suche-go Lasu.

– Jestem fanką pani Marii, pamię-tam jej stare filmy. Mój syn doskonale się bawił podczas słuchania bajki, wy-siedział do końca – a to duży sukces, bo jest bardzo ruchliwy. A dorośli wy-dawali mi się równie zafascynowani jak dzieci. My specjalnie z tej okazji przyjechaliśmy do Suchego Lasu pra-wie 180 km. Oczywiście odwiedzi-liśmy też rodzinę, ale nie mogliśmy przepuścić takiej atrakcji kultural-nej – mówi Magdalena Burkat-Cze-chowska, mama 6-letniego Antka. Również najmłodsi słuchacze, py- tani o wrażenia, nie kryli swoich emo-cji: – Super. – Najbardziej podobało mi się, jak pchła za swoje oszustwa trafiła do więzienia! – mówił 4-letni Tomek Janke. - A dla mnie najfajniej-sze było to, że aktorka rozmawiała z dziećmi i zadawała nam pytania. I mogliśmy wybrać, jakie przygody pchły chcemy usłyszeć – dodała jego rówieśniczka Tanja.

Swoimi wrażeniami podzieliła się z nami również Maria Pakulnis:

– Od lat, gdy tylko mam czas, czytam dzieciom. Czytam także poezję na spotkaniach ze starszymi osobami w Teatrze Narodow ym. To budują-ce, że zawsze gromadzi się tam wte-dy tłum ludzi. Uważam, że rodzice powinni robić wszystko, by kultura obrazkowa nie zdominowała ich dzieci. Dbanie o czytanie jest bardzo ważne, bo czytanie w ycisza i roz-

wija w yobraźnię, bardzo pomaga w szkole. Mówię to z własnego do-świadczenia – nie było wieczoru, żebyśmy nie czytali naszemu syno-wi. Choć ta kultura słowa niestety zanika, on czyta. I to jest nasz wiel-ki sukces pedagogiczny. Dzisiejsze spotkanie było dla mnie dużym za-skoczeniem – było tu tyle maleńkich dzieci, które w ytrzymały tak długi czas w skupieniu. To fantastyczne – podsumowała aktorka.

Karolina Bańka Maria Pakulnis gościła w Suchym Lesie na zaproszenie Centrum Kul-tury i Biblioteki Publicznej.

WYDARZENIA

Chcecie bajki? Oto bajka… Była sobie Pchła Szachrajka…W słoneczne niedzielne przedpołudnie na zaproszenie Centrum Kultury oraz Cafe Szkol-na 16 z najmłodszymi czytelnikami i ich rodzicami spotkała się wybitna aktorka filmowa i teatralna Maria Pakulnis. Okazją do spotkania było głośne czytanie bajek. Tym razem „na warsztat” trafiła „Pchła Szachrajka” Jana Brzechwy. Bezpłatne wejściówki dostępne w Bibliotece rozeszły się jak świeże bułeczki. Na szczęście w holu Centrum Kultury udało się zmieścić o wiele więcej zaciekawionych słuchaczy.

fot. D

awid

Flieg

er

Jedna z najmłodszych słuchaczek odpoczywa po czytelniczych wrażeniach w Cafe Szkolna 16

Nie wystarczy słuchać, trzeba też widzieć obrazki - Filip i Tomek nie mają co do tego najmniejszych wątpliwości

Pani Magdalena z rodziną na spotkanie z wybitną aktorką przyjechała aż z Ostrzeszowa Słuchacze zajęli wygodne miejsca...

...na poduszkach, pufach i kolanach rodziców.

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 9

Sesja rozpoczęła się od złożenia ży-czeń wójtowi i jego zastępcy - Grzegorz Wojtera i Jerzy Świerkowski obchodzą bowiem imieniny dzień po dniu.

Wypieki za kwiatyŻyczenia składał przewodniczący

rady Jarosław Ankiewicz, pozostali rajcy klaskali. Solenizantom wręczono kwiaty, a wójt Wojtera odwdzięczył się słodkim:

- Za te piękne kwiaty ofiarowuję wam wypieki – uśmiechnął się.

Po tym sympatycznym, choć niefor-malnym początku sesji, z werwą przy-stąpiono do głosowań nad kolejnymi uchwałami. Na pierwszy ogień poszedł miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ulicy Kościel-nej w Chludowie, który rajcy przyjęli jed-nogłośnie. Potem zmieniono Wieloletni Plan Finansowy na lata 2014 – 2020.

- Zmiana jest konieczna – wyjaśnił Andrzej Rakowski, przewodniczący Komisji Finansowej. – Budujemy schro-nisko dla zwierząt w Kostrzynie Wiel-kopolskim. Zorganizowany w związku z tym przetarg nie zakończył się po naszej myśli. Najniższa oferta przekro-czyła przeznaczone pierwotnie na ten cel środki. Każdy z mieszkańców gmin wchodzących w skład Międzygminne-go Związku Schronisko dla Zwierząt musi więc wysupłać o 2 zł więcej. Choć jest szansa, że zapłacimy mniej, jeśli coś dorzuci starosta, a do związku przystąpi Nekla – dał nadzieję.

I przekonał radnych, którzy i tę uchwałę przegłosowali jednomyślnie. Dzięki temu jest szansa, ze do końca tego roku budynek przyszłego schro-niska będzie już w stanie surowym. Prace nad wyposażeniem obiektu po-trwają wiosną 2015 r.

Nasze drogie drogiDyskusja rozpoczęła się dopiero pod-

czas głosowania nad przejęciem przez gminę zarządzania drogą powiatową.

- Ciekawy jestem, czy w naszej gmi-nie znajduje się choćby metr chodnika wzdłuż drogi powiatowej, który sfi-nansował powiat – rzucił nieco kąśli-wie radny Krzysztof Pilas.

- Przyznaję, że nie ma – rozłożył ręce obecny na sesji radny powiatowy Prze-mysław Kiejnich. – Po prostu nas na to nie stać – dodał ze skruchą. – Jedyne, co mogę zrobić, to zwrócić się w tej sprawie z interpelacją do starosty – zakończył.

- Prosimy, prosimy! – zakrzyknęli rajcy gminni.

- Prawo mamy niestabilne – wziął w obronę kolegów z powiatu wójt Grzegorz Wojtera. – Kiedyś powiat otrzymywał subwencję drogową, co stanowiło mo-tywację do zarządzania drogami. Dziś subwencji już nie ma, ale setki kilometrów dróg powiatowych pozostały. Stąd i pro-blemy finansowe – skwitował. – Jeżeli zaś starosta zgodzi się na sfinansowanie chod-nika w jednej gminie, wszystkie pozostałe gminy z pewnością od razu powołają się na ten precedens – nie miał wątpliwości.

– No, w każdym razie ja bym tam zrobił - dodał z leciutkim uśmiechem.

- Mamy 760 km dróg powiatowych – wtrącił radny Przemysław Kiejnich.

- Czy w takim razie powiaty w ogóle są nam potrzebne? – zapytał sarka-stycznie radny Pilas.

- Oczywiście, możemy o tym pody-skutować, ale wolałbym dopiero wte-dy, kiedy nie będziemy już nagrywani

– uśmiechnął się radny Kiejnich, wska-zując na obecnego na sali kamerzystę telewizji sucholeskiej.

- Krótko mówiąc, powiat nie dba o bezpieczeństwo pieszych – gminny radny Ryszard Tasarz był bezlitosny.

- Tak czy inaczej, dziękujemy ko-leżeństwu z powiatu za obecność na naszej sesji – łagodził przewodniczący Rady Gminy Jarosław Ankiewicz. – To jednak wymaga odwagi politycznej

– skłonił głowę z szacunkiem.

Sporty rakietoweDłuższą chwilę dyskutowano też

nad tym co zrobić z gminną działką w rejonie ulic Szkółkarskiej i Stefańskie-go w Suchym Lesie. Przez rok nie uda-ło się jej sprzedać. W końcu zgłosiła się firma, która chciałaby wybudować tam centrum sportów rakietowych (takich jak np. squash) i w tym celu wydzierża-wić działkę na 30 lat. Projekt uchwały zakładał zatem udzielenie zgody wój-towi na oddanie ziemi w dzierżawę. Tymczasem jednak niespodziewanie zgłosiła się kolejna firma, która chcia-łaby działkę kupić. Jej właściciele mają jednak nadzieję na obniżenie ceny.

- A co będzie korzystniejsze dla budże-tu gminy? – zapytał trzeźwo radny Pilas.

- Sprzedaż, ale i dzierżawa przynie-sie nam 80 tys. zł rocznie, a w sumie ok. 2 mln zł – wyliczył szybko wójt Woj-tera. – No i chętny na zakup wciąż się waha – dodał.

- W takim razie przesuńmy gło-sowanie o miesiąc – zaproponowali wspólnie przewodniczący Jarosław

Ankiewicz i Andrzej Rakowski, a po-zostali rajcy podzielili ich zdanie.

W dalszej części sesji także rozma-wiano o nieruchomościach – zastępca wójta Jerzy Świerkowski poinformował wysoką radę, że gminie udało się sprze-dać w drodze przetargu kilka działek w rejonie ulicy Fortecznej w Suchym Lesie. Pod młotek trafi też zabudowana nieruchomość w Złotnikach.

- Poza tym trwają prace nad projektem kanalizacji dla Zielątkowa, Golęczewa i części Chludowa – kontynuował swoje wystąpienie wójt Świerkowski. – Zosta-ły już też wydane warunki na dokumen-tację projektową kanalizacji sanitarnej dla ulicy Sprzecznej w Suchym Lesie i dochodzących do niej dróg.

- A czy z działki przy ulicy Konwa-liowej udało się wydzielić teren pod parking? –zmienił temat radny Woj-ciech Korytowski.

- Istotnie, chcieliśmy wyodrębnić taki teren o powierzchni 1200 metrów kwa-dratowych – odparł wójt Wojtera. Nie-stety, starostwo nie pozwala na budowę parkingu na niezabudowanej działce

– rozłożył ręce. – W zamian przygotowa-liśmy więc koncepcję na 50 miejsc par-kingowych w pasie drogowym, który na szczęście jest dość szeroki – pocieszył.

Słupkiem w pirataWiceprzewodnicząca Rady Gminy

Anna Małłek zabrała głos jako przedsta-wicielka Stowarzyszenia Gmin i Powia-tów Wielkopolski. Członkowie stowa-rzyszenia obradowali ostatnio na temat Forum Młodzieżowego i rad młodzieżo-wych. Skąd taki temat? Ano stąd, że nie-długo odbędzie się spotkanie młodzieży w Żerkowie, na którym młodzi działacze poznawać będą tajniki samorządności.

W ramach informacji przewod-niczących komisji Rady Gminy, jako pierwszy głos zabrał Ryszard Tasarz, przewodniczący Komisji Porządku, Spraw Społecznych i Ochrony Środowi-ska, który poinformował zebranych, że na drodze wokół Nowego Rynku wpro-wadzono zakaz parkowania powyżej 30 minut, zaś na ulicy Bogusławskiego postawiono słupki, uniemożliwiające kierowcom wjeżdżanie na chodnik.

- Słupki były konieczne – wsparł kolegę radny Krzysztof Pilas. – Na wy-sokości przystanku autobusowego kie-rowcy nagminnie skracali sobie drogę przez chodnik.

Tematyce drogowej poświęcona była też dalsza część sesji. Przewod-

niczący Jarosław Ankiewicz odczytał pismo z Urzędu Gminy, stanowiące od-powiedź na interpelację radnego Pilasa w sprawie garbów na ulicy Leśnej. Z pi-sma dowiedzieliśmy się, że nowe progi na terenie gminy zbudowano zgodnie z zasadami sztuki budowlanej i rozporzą-dzeniem ministra infrastruktury z 2003 r. Natomiast część starszych spowalnia-czy może nie spełniać warunków z tego rozporządzenia. „Jeśli Rada Gminy tak zdecyduje, to progi przebudujemy” – konkludował autor pisma, czyli zastęp-ca wójta Jerzy Świerkowski.

- To smutne, że część garbów nie spełnia wymagań, a my nic z tym nie robimy – zmartwił się Krzysztof Pilas.

– Sugeruję, żebyśmy sukcesywnie wy-mieniali starsze progi na nowe. We wła-snym interesie, bo jeżeli ktoś zniszczy samochód na wadliwym spowalniaczu, to wytoczy gminie pozew – ostrzegł. – Niechaj radni z Komisji Rozwoju Go-spodarczego i Spraw Komunalnych przejrzą wszystkie progi – zaapelował.

Spowalniacze należy wymienić, ale raczej ich nie likwidować. Prędzej budować nowe. Choć oczywiście nie na wszystkich ulicach jest to możliwe. Radna Danuta Wilk zwróciła uwagę na brawurę wielu kierowców przejeż-dżających przez Biedrusko:

- Na ulicy Poznańskiej obowiązu-je ograniczenie szybkości do 40 km na godzinę, a kierowcy pędzą setką – martwiła się. – Zróbmy coś z tym!

Do Rzymu i do KijowaSympatyczniejsza była końcówka

sesji. Radny Pilas pochwalił się, że flaga gminy, z którą szedł w pielgrzymce do Częstochowy, trafi do Rzymu – jeden z mieszkańców Złotnik pojedzie z nią na kanonizację Karola Wojtyły (sesja rady miała miejsce jeszcze przed tą uroczy-stością). Z kolei Anna Ankiewicz, prze-wodnicząca Zarządu Osiedla Suchy Las – Wschód , dziękowała wójtowi za ufundowanie nagród dla dzieci biorą-cych udział w turnieju szachowym. Kil-koro rajców nie mogło się zaś nachwalić kierownik Justyny Radomskiej z Refe-ratu Komunalnego UG.

- Pani kierownik w sposób wzorowy współpracuje zarówno z radnymi, jak i zwykłymi mieszkańcami – podkreślali.

Na koniec przewodniczący Jaro-sław Ankiewicz zapowiedział uroczy-stą sesję Rady Gminy 4 czerwca br. – w 25. rocznicę pierwszych wolnych wy-borów. Jako goście pojawią się na niej rajcy poprzednich kadencji.

- Warto podkreślić, że reforma samorządowa udała nam się do tego stopnia, że dziś chcemy ją „eksporto-wać” na Ukrainę – cieszył się.

Krzysztof Ulanowski

Z SESJI RADY GMINY

Garbate prawo nie służy pieszymKwietniowa sesja Rady Gminy w dużej mierze poświęcona była tematyce drogowej. Roz-prawiano, kto ma płacić za chodniki i jak powstrzymać szalonych kierowców.

10 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

Pani Danucie WilkRadnej Gminy Suchy Las

wyrazy głębokiego współczucia

z powodu śmierci Ojcaskładają

Wójt Gminy Suchy LasGrzegorz Wojtera

z pracownikami Urzęduoraz

Przewodniczący Rady GminyJarosław Ankiewicz z radnymi

WYDARZENIA

Przewoźnicy kochają Suchy LasPrzedostatni numer dwumiesięcznika „Przewoźnik” wiele miejsca i wiele ciepłych słów poświęcił naszej gminie. O dobre relacje dbają zresztą obie strony.

W numerze lutowo-marcow ym czasopisma w ydawanego przez Zrzeszenie Międzynarodow ych Przewoźników Drogow ych ukazał się artykuł pod tytułem „Tu warto rejestrować samochody”. W tek-ście znalazł się ranking gmin, które prowadzą najbardziej i najmniej przyjazną transportowcom politykę podatkową. Suchy Las znalazł się wśród czterech gmin najprzyjaź-niejszych. Pozostała trójka to gmi-ny: Cedra Wielka (powiat gdański), Bojadła (zielonogórski) oraz Go-ścino (kołobrzeski). Na przyjaźń przewoźników zasłużyliśmy tym, że przyjęliśmy najniższe, dopuszczal-ne przez ustawodawcę stawki podat-ku od środków transportu.

Niepazerni kusicieleDla porównania na szarym

końcu rankingu znalazła się gmina Babimost (powiat zielonogórski), w której roczna stawka podatku od ciężarówek jest ponad trzykrotnie w yższa niż u nas. Czy to oznacza, że Babimost więcej niż my na przewoź-nikach zarabia? Wcale niekoniecz-nie. Dzięki temu, że nie jesteśmy chytrzy, w najlepszych latach nasze roczne wpły w y z podatku od środ-ków transportu sięgały 13,5 mln zł!

„Niektóre gminy dostrzegły potencjał transportu i wpły wów podatkow ych z nim związanych – komentuje autor artykułu. – Kuszą przedsiębiorców niskimi podatka-mi. Przykładem takiej polityki jest gmina Suchy Las koło Poznania, która pierwsza w rejonie zreduko-wała ten podatek do minimalnej w ysokości, przyciągając na swój teren nie tylko przewoźników, ale

i firmy leasingowe”.W tym samym numerze czasopi-

sma, w kolejnym artykule pod tytu-łem „Nie trzeba być pazernym, żeby być bogatym” czytamy: „W Suchym Lesie koło Poznania samorząd już 10 lat temu postanowił utrzymać podatek od środków transportu na minimalnym poziomie w yznaczo-nym ustawą. Efekt? Gmina przycią-gnęła firmy transportowe, a kwoty, które wpły wają z tytułu podatku transportowego do budżetu, wzro-sły dwudziestokrotnie i sięgają 10 mln zł”.

Wychowujemy poznaniaków

Komplementują nas też w arty-kule „Rzeczpospolita samorządowa. Decydujemy sami o sobie”. Autor tekstu ubolewa z powodu pazer-ności samorządów największych polskich miast, gdzie przyjęto naj-w yższe stawki podatkowe, by za-raz potem podkreślić, że jedynym w yjątkiem jest Poznań. Co skłoni-ło poznańskich samorządowców do takiej w yrozumiałości? Dobre serce? Autor tak nie uważa, pisząc wprost, że to konkurencyjne stawki w sąsiednim Suchym Lesie w ymu-siły obniżenie podatku także i w sa-mej stolicy Wielkopolski.

Mechanizm tego zarabiania na w yrozumiałości w yjaśniał wójt Grzegorz Wojtera, który spotkał się z działaczami ZMPD na terenie Międzynarodow ych Targów Po-znańskich:

- Obniżenie podatku i związane z tym obniżenie kosztów przewoź-ników wpłynęło na zwiększenie wpły wów budżetow ych – w yjawił .

– Wszystko to dzięki efektowi skali. Zamieniliśmy sklep na hurtownię i eksperyment się udał – tłumaczył z uśmiechem. – Od wielu lat władze gminy, zarówno wójt, jak i radni, sta-wiają na najniższe stawki, co ściąga do nas przedsiębiorstwa motory-zacyjne i firmy transportowe. Od trzech lat podobną politykę prowa-dzi także nasz wielki sąsiad, czyli Poznań.

Przyjaźni i gospodarniWójt Wojtera skorzystał z okazji,

by dokonać szerszej promocji Su-chego Lasu:

- Nasza gmina ma charakter usłu-gowo-mieszkaniow y – rozpoczął. Przez Suchy Las biegnie ulica Obor-nicka, którą potocznie określa się jako „ulicę Samochodową”, jako że działa przy niej wiele salonów samo-chodow ych. Ulica ta stanowi część drogi krajowej nr 11, prowadzącej z Bytomia do Koszalina. Niestety, w godzinach szczytu ta ważna trasa blokuje się i bardziej przypomina parking niż drogę – ubolewał. – Na szczęście sytuacja się zmienia – do-dał zaraz na pocieszenie. - Już teraz gotowe są dwa odcinki Obwodnicy Północno-Zachodniej Poznania, która połączy „jedenastkę” z auto-stradą, a docelowo także z trasą S5. Oczekujemy, że za 3 - 4 miesiące węzeł w Złotkowie będzie już dzia-łał – podkreślił wójt.

Gminny włodarz nie zapomniał także napomknąć, że Suchy Las jest przyjazny nie tylko dla firm trans-portow ych, ale i dla przedsiębior-ców w ogóle:

- Pismo „Forbes” uważa naszą gminę za jedną z najbardziej przyja-

znych dla małego i średniego biznesu – zaznaczył. – Możemy się pochwalić

jednym z najlepszych przeliczników w kraju, ponieważ na 15 tys. miesz-kańców działa u nas 2,5 tys. podmio-tów gospodarczych, Cóż się jednak dziwić, skoro wielkopolska zawsze słynęła z innowacyjności i gospo-darności – zakończył wójt.

Krzysztof Ulanowski

Pani Danucie WilkRadnej Gminy Suchy Las

wyrazy współczucia z powodu śmierci

Ojcaskłada

Redakcja Sucholeskiego Magazynu Mieszkańców Gminy

SKUTECZNAREKLAMAW TWOIMZASIĘGU

669 69 00 36fot

. Daw

id Fl

ieger

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 11

Po zimie nasza skóra często ma niezbyt atrakcyjny wygląd. Jest blada, zmęczona, przesuszona, mniej ela-styczna.

Odnowa bez bóluTrzeba ją zatem poddać odnowie.

W Harmony Life Spa w Poznaniu służy temu mezoterapia mikroigłowa frakcyj-na, która jest intensywnym zabiegiem, umożliwiającym skuteczną perforację naskórka. Dzięki tej perforacji substan-cje aktywne, zawarte w mezo-koktaj-lach, mają możliwość wniknięcia do głębszych warstw skóry.

Zabieg wykonywany jest za po-mocą specjalistycznego urządzenia do mikronakłuć, z regulacją ich czę-stotliwości i głębokości. Wysokiej jakości sterylne kartridże z dziewię-cioma igłami gwarantują sterylność i bezpieczeństwo całego procesu. Za-bieg stanowi doskonałą alternatywę dla tradycyjnej mezoterapii igłowej, która jest metodą bolesną.

W Harmony Life Spa zabiegi me-zoterapii mikroigłowej wykonywane są z ampułkami zawierającymi kwas hialuronowy, komórki macierzyste, witaminę C oraz retinol.

Jędrne ciałoNa początku wiosny często budzi-

my się z kilkoma dodatkowymi i cał-kiem zbędnymi kilogramami i centy-metrami. Najlepszymi sposobami na ich utratę jest oczywiście ruch, a poza ruchem także masaże manualne, które pozwolą znacznie zmniejszyć widocz-ność cellulitu oraz wymodelować syl-wetkę. Masaże, ich intensywność oraz technika dobierane są indywidualnie, w zależności od klientki. Masaż anty-cellulitowy pomaga także ujędrnić ciało i zmniejszyć obrzęki limfatyczne. Naj-lepsze efekty osiąga się po całej serii za-biegów. LPG® Endermologie™ stanowi metodę, dzięki której możesz być szczu-plejsza, dokładnie w tych miejscach w których chcesz. To zabieg numer

jeden na świecie, jeśli chodzi o zwalcza-nie cellulitu, redukcję nadmiaru tkanki tłuszczowej i modelowanie sylwetki. Lipomassage metodą Endermologie™ to nowatorska metoda masażu, dzięki której stracisz zbędne kilogramy oraz pozbędziesz się obfitych kształtów.

Masaż całego ciałaZabiegi Endermologie™ mogą być

wykonywane wyłącznie przez orygi-nalne aparaty firmy LPG®. Zalecane jest wykonywanie zabiegów w serii od 10 do 20, 1-3 razy w tygodniu. Każdy zabieg trwa 35 minut. Zabiegowi pod-dajemy całe ciało z pominięciem oko-lic piersi. W celu zapewnienia maksy-

malnego komfortu, masaż wykonuje się przez specjalny kostium.

W maju i czerwcu tego roku zabiegi Endermologie™ oferowane są w nowej, promocyjnej cenie. W tymże miesiącu każda klientka, która zdecyduje się na mezoterapię mikroigłową, będzie mo-gła skorzystać także z peelingu migda-łowego lub poddać się oczyszczaniu kawitacyjnemu. Dodatkowy zabieg oczywiście gratis.

HARMONY LIVE SPAul. Naramowicka 240tel. 61 82 57 651www.harmony-live-spa.pl

WYDARZENIA / URODA

Bądź piękna i radosna na wiosnęNadeszła wiosna. Dni stają się dłuższe i przyroda znów tętni życiem. Zrzucamy ciepłe ubrania i coraz śmielej odsłaniamy ciało.

Uwierz w ducha!Szarość kojarzy wam się z PRL-em? Niesłusznie. Nie czujecie się przekonani? To przyjdźcie do Centrum Kultury i odkryj-cie tam niezwykły świat Jana Wojciecha Malika.

Większość obrazów tego uro-dzonego w Poznaniu, a mieszkające-go w Złotnikach artysty, utrzymana jest w czerniach i szarościach, naj-częściej przełamanych czerwienią.

Życie w bieguNiektóre z dzieł kuszą jednak

całą paletą barw. Podczas wernisa-

żu w Centrum Kultury w Suchym Lesie, Jan Wojciech Malik prze-mawia do nas z góry, z zawieszonej nad holem kładki. Skąd ten pomysł? Bo ekspozycja nosi nazwę „Widok z góry” – niemal wszystkie dzieła przedstawiają miejskie scenki ro-dzajowe widziane z lotu (niezbyt w ysoko przelatującego) ptaka. Co

to za miasto? Największy obraz (2,8 na 6,25 metra) przedstawia niewąt-pliwie... Suchy Las, a konkretnie jego mieszkańców wchodzących i w ychodzących z gmachu Centrum Kultury. A pozostałe?

- To scenki, które zaobserwowałem w różnych miastach na całym świecie

– wyjaśnia nam artysta.Scenki są mobilne: ludzie rozma-

wiają , spacerują , jadą na rowerach lub motocyklach, a także biegają. To ostatnie może dlatego, że sam Jan Wojciech Malik był kiedyś świet-nym biegaczem na średnich i dłu-gich dystansach.

- 400 metrów pokonywałem w ja-kieś 49 sekund – zdradza, kiedy go o to pytamy.

- Ale dlaczego widzi pan świat z góry? – dociekamy.

- Bo jestem duchem – śmieje się. – Kiedyś malowałem świat z przodu, z boku, z dołu, więc teraz czas na wi-dok z góry – dodaje.

- A dlaczego w szarościach? Prze-cież to barwy PRL-u...

- Dla mnie to kolor sukcesu – uśmiecha się, a my zastanawiamy się, czy nadal żartuje.

Światłem malowaneWśród obecnych na wernisażu

gości widzimy popularnego aktora Mieczysława Hryniewicza (znane-go chociażby z serialu „Zmienni-cy”), który pozuje do fotografii pod wielkim płótnem, zasłaniającym okno Centrum Kultury od strony ulicy Obornickiej. Zdjęcie robi mu małżonka. Ten obraz jest akurat kolorow y, z przewagą delikatnego odcienia żółci.

- Wie pan, żona nie lubi barw y żółtej – zwraca się do mnie aktor. – A le ten obraz jej się spodobał, bo ten kolor jest nie tyle żółty, co...

- Świetlisty – wchodzimy mu w słowo niemal jednocześnie.

- Właśnie – kiwa głową.Wystawa potrwa do 23 czerwca

br. Organizatorem jest Centrum Kultury i Biblioteka Publiczna Gminy Suchy Las. W imieniu orga-nizatora gości witała zastępca dy-rektora Matylda Strebejko-Koma-rowska. Sam artysta, przemawiając do zebranej publiczności, nadal żartował:

- Dziękuję władzom Centrum Kultury i władzom gminy, które szczędzą środki, ale... czasem coś dają – śmiał się.

Czasem bowiem szczędzenie się zw yczajnie nie opłaca.

Krzysztof Ulanowskifot. M

aciej

Łuc

zkow

ski

Jan Wojciech Malik odpowiada na pytania naszego dziennikarza

12 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

FOTOREPROTAŻ / REKLAMA

fot. M

aciej

Łuc

zkow

ski

Oczarowani goście Artysta prezentuje swoje dzieła Zastępca dyrektora Matylda Strebejko-Komarowska ze świetlistą aureolą

Goście słuchają przemówienia artystyObraz przedstawiający ruch w Centrum Kultury oraz twórca dzieła

Szarości przełamane czerwienią to znak rozpoznawczy Jana Wojciecha Malika

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 13

Kolorowe wzorki – to jest to, co musisz mieć tej wiosny. Gdzie możesz je zdobyć? Rzecz jasna najlepiej w Sa-lonie Urody Awangarda.

Metaliczny błyskManicure na wiosnę i lato 2014 już

wybrany? W nachodzącym sezonie trendy będzie nie jeden wzór, lecz wiele, mamy zatem całą paletę możliwości. Od pastelowych subtelnych kolorów, po-przez metaliczny błysk aż po pełen barw, rozbuchany manicure. Prawdziwym hitem będą zaś ręcznie malowane, ory-ginalne wzory na paznokciach. Uważasz może, że to zbyt śmiałe? Cóż, jak to mó-wią – do odważnych świat należy!

Tym bardziej, że w tym sezonie absolutnie wolno nam potraktować swoje paznokcie jak miniaturowe dzieła sztuki. Nie ma ograniczeń, bo na paznokciach wręcz musi się dużo dziać. Dozwolone jest malowanie na nich praktycznie wszystkiego: kresek, kropek, kwiatków, gwiazdek, zwierząt, ludzi, postaci z bajek i wszystkiego, co tylko nam przyjdzie do głowy. Co wię-cej, każdy z paznokci może posiadać swój indywidualny wygląd. Na wiosnę i latem lato 2014 r. trendy będzie to, co wyjątkowe, a to oznacza prawdziwe pole do popisu dla naszej wyobraźni.

Ciekawie wystylizowane paznokcie mogą śmiało zastąpić biżuterię i stać się ozdobą naszej dłoni. Piękne wzor-nictwo można wykonać zarówno na paznokciach żelowych, tipsach jak i również na naturalnej płytce.

Po prostu pastelowe…W tym sezonie na topie będą też

pastele, które były modne w ubiegłych latach, obroniły się przed upływem cza-su i teraz, w tegoroczną, letnią porę po-wracają do nas w wielkim stylu. Kolory kwietnych bukietów, lilii, hiacyntów, wrzosów, ale także… gumy balonowej. Barwy, którymi możemy osłodzić sobie życie. Jaskrawe kolory, perłowe odcie-nie oraz lakiery z błyszczącymi drobin-kami. W chwale powraca również biel, która rzecz jasna pasuje do wszystkiego, dlatego też warto ożywić ją kolorowymi, oryginalnymi wzorami. Modna będzie także mięta, która idealnie komponuje się ze złotem. Róż, który – zapewniamy

– będzie prawdziwym kolorystycznym hitem sezonu! Poza tym niebieski w ca-łej palecie odcieni - od pastelowego aż po skrajnie ciemny. Fiolet, pastelowy w romantycznych odcieniach, fuksjo-fiolet, purpura oraz królowa roku, czyli promienna orchidea. Pomarańcza od pastelowej aż po odcienie koralowe

oraz mocny neon. Czerń, którą trzeba połączyć z bielą – rzecz obowiązkowa w tym sezonie! Żółty, kojarzący się ze słońcem, od pastelowego po odcienie jaskrawo neonowe. Jeśli chodzi o dłu-gość paznokci, to tutaj wszystko jest do-zwolone. Modne nadal będą tzw. mig-dałki jak i – uwaga - krótkie szpice! Dla fanek ombre oraz odwróconego fren-cza mamy bardzo dobrą wiadomość

- te trendy pozostają z nami na kolejny sezon. Natomiast prawdziwym przebo-jem mają stać się paski na paznokciach.

Zabawa konwencjąJeśli chcesz być na bieżąco z obec-

nymi trendami, koniecznie dołącz do nas na Facebooku – czekają tam na Ciebie oryginalne, pełne wyrazu styli-zacje paznokci z ręcznie malowanymi wzorami oraz liczne niespodzianki, porady, inspiracje i quizy. W kon-kursach tych możesz wygrać wizytę w naszym Salonie Urody Awangarda. Zapraszamy do salonu również Panie, które czerpią inspiracje z innych źró-deł lub też mają własne, autorskie po-mysły na stylizacje paznokciowe – my chętnie namalujemy każdy wzorek! To zawsze dla nas świetne wyzwanie i pole do popisu. Kombinujmy zatem i bawmy się konwencją!

URODA Agnieszka Łęcka tel. 669 69 00 36 e-mail: [email protected]

Paznokieć to miniaturowe dzieło sztukiKwiatki, gwiazdki i postaci z bajek. Twoje paznokcie może ozdobić wszystko, co tylko przyjdzie ci do głowy! W nadchodzącym sezonie fantazja jest nie tylko dozwolona, ale i mile widziana.

Salon Urody Awangarda

ul. Obornicka 88Suchy Las

tel. 61 8 119 913

fot. D

awid

Flieg

er

Maja Czarnecka - stylistka paznokci w Salonie Urody Awangarda

14 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

Agnieszka Łęcka tel. 669 69 00 36 e-mail: [email protected] REKLAMA

TYLKO DLA CZYTELNIKÓWMAKIJAŻ PERMANENTNY: KRESKA GÓRNA 350 zł 250 złKRESKA DOLNA 300 zł 200 złNOWOŚĆ - BEACH WAVES - FALE PROSTO Z PLAŻY - LEKKA TRWAŁA NA WAKACJE

MOBILNA MYJNIA SAMOCHODOWA

MYCIE I CZYSZCZENIE AUTAU KLIENTA

-pranie gorącą parą tapicerki samochodowej i meblowej-pranie dywanówCzyszczenie generatorem pary-kuchnie, łazienki, płytki, fugi-okna, AGD, wanny, pryszniceMycie auta ................. od 30 złPranie tapicerki ........ od 99 zł

Więcej na www.ecomack.pltel. 660-482-480

Suchy Las, ul. Obornicka 85Galeria Sucholeska (1 piętro)

tel. 690 537 274

Pogotowie krawieckie

Szycie na miarę

Pasmanteria

PROFESJONALNE KRAWIECTWO

LOKAL HANDLOWO-BIUROWO-USŁUGOWY

NA NOWYM RYNKU W SUCHYM LESIE

PARTER 70 m2

WYNAJMĘ 601 782 688

CZYTAJ NAS NAwww.sucholeski.eu

Szukaj nas też na/sucholeskiREKLAMA:669 690 036

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 15

SUCHYLAS

OSIEDLEGRZYBOWE

JELONEKZŁOTNIKI

JELONEK

JÓŹWIAK S.C.

UKS Meczbol zaprasza dzieci do szkółki tenisowej.Zajęcia grupowe oraz indywidualne organizowane od 6 roku życia.

Wynajem kortówOpieka trenerówSparingi

tel. 61 8 110 520 kom. 604 095 737

Złotnikiul. Złotnicka

tel. 61 812 52 81

www.dobreryby.plCodziennie świeża dostawa wprost na Twój stół!

tel. 61 652 28 13

33

URZĄD GMINYwww. suchylas.pltel. 61 8926 250

tel. 61 826 62 62SUCHYLAS

tel. 602 456 154

Galeria Sucholeska 509 473 120

www.mikoma.pl

OPONY - SERWISWULKANIZACJAtel. 511 821 222

61 843 88 05ZDROWA ŻYWNOŚĆ

- Z okazji Dnia Matki przygotowali-śmy specjalne pakiety w promocyjnej cenie. Pakiet obejmuje stylizację wło-sów i profesjonalny makijaż dla mam oraz – gratis – stylizację włosów dziec-ka, a także wspólną sesję zdjęciową. Dzięki temu nie tylko zabiegana na co dzień mama, ale i jej pociecha spędzą fantastyczny czas w naszym salonie. Mama oddana w ręce stylistów będzie mogła oddać się błogiemu relaksowi, a dzieckiem zajmie się w tym czasie profesjonalna kadra Lafajetkowa – sa-loniku dla dzieci. Tam czekać na nich będzie fryzjer, pamiątkowe dyplomy i wiele niespodzianek, m.in. malowa-nie paznokci dla dziewczynek. Cała

„akcja rodzinna” potrwa około 3 godzin, a jej efektem będzie 10 pamiątkowych zdjęć na płycie CD. Tym samym nasza

oferta łączy dwie okazję: Dzień Mat-ki i Dzień Dziecka. Poniekąd słusz-nie, bez tej pierwszej nie byłoby tego drugiego – uśmiecha się Małgorzata Petczke z Salonu Urody Lafayette.

Cena promocyjna pakietu, obej-mującego stylizację włosów i profesjo-nalny makijaż dla mamy oraz stylizację włosów dziecka i wspólną sesję foto-graficzną wynosi 390 zł. Standardowa cena pakietu dla jednej osoby to 800 zł. Oferta ważna jest w dniach 24.05-08.06.2014 r.

- Wiem, jak trudno wymyślić fajny, oryginalny prezent dla mamy. Każda mama mówi, że wszystko ma i nicze-go nie potrzebuje, bo ostatnią rzeczą o której pomyśli jest własna przyjem-ność. Ale która mama posiada taką pamiątkę, sesję zdjęciową w pięknej stylizacji? Jeśli moi mężczyźni na to nie wpadną, sama zafunduję sobie taki pakiet, sesję z młodszym synem. Nam też się coś od życia należy – mówi Maja, młoda mama, energicznie ma-newrując wózkiem z 2-letnim Kubu-siem w Galerii Pestka.

- Fotograficzna dokumentacja nie-zapomnianych chwil, gdy mama mia-ła wreszcie czas dla siebie i pozwoliła

rozkwitnąć swojej urodzie pod okiem fachowców, to doskonała pamiątka. Warto podkreślić nieprzemijające we-wnętrzne piękno każdej kobiety – nie tylko mamy – i uwiecznić je na zdję-ciach. Bo czas przemija, a wspomnie-nia i fotografie pozostają – dodaje Małgorzata Petczke.

URODA

Rodzinnie w LafayetteZbliżający się Dzień Matki stanowi wyzwanie dla całej rodziny. Młodsi i starsi głowią się, jaki prezent sprawić Mamie z okazji jej święta. Prezent godny pierwszej – a być może dla wielu najważniejszej – kobiety w ich życiu. Prezent niestandardowy, bo przecież kwiaty, książki czy perfumy kupujemy częściej niż raz w roku. Prezent niezapomniany, z którym łączyć się będą piękne wspomnienia. Z pomocą niezdecydowanym śpieszy Salon Urody Lafayette.

Pakiet „Dzień Matki”:- stylizacja włosów

- profesjonalny makijaż+

- stylizacja włosów dziecka GRATIS- wspólna sesja zdjęciowa

800 zł 390 złZ okazji Dnia Dziecka malowanie paznokci dla dziewczynek – 5 zł

Oferta ważna w dn. 24.05.- 08.06.2014 r.w Salonach Urody Lafayette szczegóły: www.lafayette.pl

Styliści doradzą, jak podkreślić wewnętrzne piękno każdego dnia

18 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

Agnieszka Łęcka tel. 669 69 00 36 e-mail: [email protected] REKLAMA

Zapraszamy do nowo powstałego salonu kosmetyczno-fryzjerskiego mieszczącego się w Galerii Sucholeskiej na 1 piętrze.Pracujemy na znanych, renomowanych markach:

kosmetyka: Repechage, Colway, Vinylux, Shellacfryzjerstwo: Wella, Moroccanoil.

Stylista fryzur Joanna Krzykwa-Weremkotel. 660 988 892

Mgr kosmetolog, wizażystka Aleksandra Głowackatel. 793 120 419

ZAPRASZAMY !

Galeria Sucholeska, III piętro ul. Obornicka 85, 62-002 Suchy Lastel. 61 652 14 88, kom. 607 382 487 e-mail: [email protected]

WYBIELANIE

ORTODONCJA

RTG

stomatologia zachowawcza chirurgia stomatologiczna stomatologia dziecięca protetyka

STOMATOLOGIA

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 19

Julia Olewicz i Wawrzyniec Gawron z poznańskiej „Dziupli” - zdobywcy 2. miejsca w kategorii 12-13-latków w stylu latynoamerykańskim Młodzieżowe grupy taneczne prezentowały swoje umiejętności podczas pokazów pozakonkursowych

Redaktor naczelna Agnieszka Łęcka i Maciej Łuczkowski ze zdobywcami najwyższych laurów w kategorii Latin: Natalią Piecewicz i Andrzejem Suchockim

Młodzi zawodnicy w oczekiwaniu na występ

Piękne kreacje, elegancja ruchów - od konkursowych par trudno było oderwać wzrok

Taniec to przygoda na całe życie - ze słowami Stanisława Jawora zgadzają się wszyscy uczestnicy turnieju

Nie zabrakło również rock-and-roll’owych emocji

Największe uznanie sędziów w tańcach latynoamerykańskich zdobyli mistrzowie Polski Natalia Piecewicz i Andrzej Suchocki, w kategorii Open Standard - Grażyna Grabicka i Szymon Kalinowski z AKKT Szczecin.

Klara i Vaclav zaprezentowali na parkiecie ognisty temperament

Para z Niemiec podbiła serca publiczności

Z radną Katarzyną Niewczas o turniejowych wrażeniach rozmawiała Karolina Bańka Natalia Piecewicz i Andrzej Suchocki, zdobywcy Grand Prix w tańcach latynoamerykańskich, na parkiecie... ...i na okładce „Sucholeskiego Magazynu”

Zwycięskie pary w kategorii latino: Natalia Piecewicz i Andrzej Suchocki, Vaclav Masaryk i Klara Chovancikova (Czechy) oraz Anastasia Bodnar i Robert Beitsch (Niemcy)

Stanisław Jawor z żoną Barbarą przyjmują gratulacje z okazji 50. urodzin Klubu Tańca Towarzyskiego „Dziupla”

Puchary dla Anastazji i Roberta - 3. miejsce w kat. Latin wręczył Marian Nickel

WYDARZENIA

fot. M

aciej

Łuc

zkow

ski, J

aros

ław

Ślęz

ak

Roztańczony Suchy Las35. Międzynarodowy Turniej Sportowego Tańca Towarzy-skiego „Wiosna 2014”, po raz 10. zorganizowany w Suchym Lesie, zgromadził w Gminnym Ośrodku Sportu setki wielbi-cieli tańca.

Podczas finałowej gali wystąpiły najlepsze pary taneczne z Polski, Rosji, Ukrainy, Czech i Niemiec, wyłonio-ne w rundach eliminacyjnych przez międzynarodową komisję sędziowską. Zgromadzonych gości powitał Wójt Gminy Suchy Las Grzegorz Wojte-ra: – Życzę Państwu mnóstwa tanecz-nych wrażeń. By to, co będzie działo się tutaj na parkiecie pozostało na długo w naszej pamięci i naszych sercach. Słowom wójta stało się zadość. Na sukces turnieju tańca składają się po-rywające rytmy, zmysłowe kreacje, światowej klasy zawodnicy, wielkie wzruszenia oraz żywo reagująca publicz-ność, nie szczędząca parom gorących owacji. W Suchym Lesie nie zabrakło żądnego z tych składników, o czym z uznaniem wypowiadali się za-równo zawodnicy, jak i ich kibice.

– To było wspaniałe widowisko, prawdzi-wa uczta dla mieszkańców Suchego Lasu. Uczta dla oka, ucha i dla ducha. Piękna muzyka, wspaniały taniec, ogromne emocje. Sucholeska publiczność czuje się współgospodarzem turnieju i z całą serdecznością wita zawodników. Cieszę się, że – kibicując polskim parom –po-trafimy docenić także kunszt taneczny naszych zagranicznych gości i wspo-magać ich oklaskami. Oboje z mężem jesteśmy pełni podziwu dla zawodników, tych dorosłych i tych najmłodszych. I ża-łujemy, że nie mamy takich umiejętności, by wystąpić na parkiecie, bo nogi same rwą się do tańca – mówiła radna Kata-rzyna Niewczas.

Triumf Mistrzów Polski Podczas tanecznej gali suchole-

ska publiczność podziwiała rywali-zacje par finałowych w kategoriach 12-13-latków w klasie C, Grand Prix Latin oraz Open Standard. Grand Prix Polski w tańcach latyno-amerykańskich wywalczyli aktualni Mistrzowie Polski, Natalia Piecewicz i Andrzej Suchocki.

– Już od 7 lat jesteśmy zawsze gorąco przyjmowani przez sucholeską publicz-ność. To dla nas szczęśliwy turniej, zwy-ciężyliśmy tu w ubiegłym roku, a dziś zdobyliśmy kolejne trofeum – mówiła z łobuzerskim uśmiechem Natalia. Andrzej Suchocki zdradził nato-miast plany pary na kolejne miesiące:

- Sezon turniejowy trwa dla nas do końca czerwca. W lipcu i sierpniu, po

10 miesiącach intensywnego treningu, zamierzamy trochę odpocząć. Poświę-cimy wtedy więcej czasu parom, które trenujemy, głównie we Wrocławiu i Szczecinie. Odwiedzimy także nasze

„taneczne dzieci” w kilku innych miej-scach w Polsce, m.in. Julię i Wawrzyńca z Klubu Tańca „Dziupla” w Poznaniu.

Taniec bez granic i „perfektni” organizacja.

W finale kategorii Open Stan-dard wystąpiło 6 par finałowych, które urzekły publiczność nie tyl-ko gracją i lekkością ruchów, ale i przepięknymi strojami. Pano-wie w klasycznych frakach i panie w szykownych sukniach zdawali się swobodnie płynąć nad parkietem zarówno w eleganckich walcach, jak i pełnym namiętności tangu. Na najwyższe oceny sędziów zasłużyli Grażyna Grabicka i Szymon Kalinow-ski. A na ich najwyższą oceną zasłu-żył… turniej w Suchym Lesie.

– Występowaliśmy tu już kilku-krotnie i zawsze tańczymy przed wami z ogromną przyjemnością. Bo w Suchym Lesie jest wspaniała publicz-ność i organizacja „dopięta na ostatni guzik”. Finałowa rywalizacja ze znako-mitymi parami z Rosji, Czech i Ukra-iny potwierdza mistrzostwo Polaków w tańcach towarzyskich, mamy wielu zawodników na światowym poziomie – komplementował rów-nież rywali Szymon Kalinowski. Mistrzowie chętnie mówili o swoich niezwykłych tanecznych początkach i nietypowych planach na nadcho-dzące święta: – Pochodzę z Mińska na Białorusi i tam zaczęłam trenować pod okiem mojej mamy. Z Szymonem tańczę od 5 lat. Znaleźliśmy się przez taneczny portal internetowy. Prze-prowadziłam się więc do Szczecina i tam pracujemy razem do dziś. Nasza

„internetowa znajomość” zaowoco-wała kilkoma sukcesami, z których jesteśmy dumni, m.in. zwycięstwem w jednym z największych świato-wych turniejów UK Open w ka-tegorii Rising Stars. W przyszłym tygodniu, w Wielkanoc, tańczymy w Mistrzostwach Europy w Anglii. Zaraz po śniadaniu wielkanocnym startujemy w turnieju, więc trzymaj-cie za nas kciuki… – prosiła Grażyna. Podczas gali finałowej rywalizo-

wała również taneczna młodzież, 12-13-latkowie, juniorzy młodsi w klasie C. W obu kategoriach (la-tino i standard)zwyciężyli Sylwia Marczyk i Mateusz Łuczak, zawod-nicy Klubu Tańca ISKRA z Piły.

- Jestem bardzo zadowolony ze zwy-cięstwa w obu stylach. Wiemy, że jesteśmy dobrzy, ciężko pracujemy na sukces. Ale zawsze trzeba liczyć się z tym, że są pary lepsze. Akurat tutaj udało nam się zaprezentować tak, jak sobie wymarzyliśmy – opo-wiada skromnie 13-letni Mateusz.

- Może to dlatego, że bardzo lubimy tu przyjeżdżać. W Suchym Lesie publicz-ność gorąco dopinguje zawodników, co bardzo nam pomaga – dodała jego partnerka Sylwia.

Podobne wrażenie odnieśli zawod-nicy z Czech – zdobywcy II miejsca w Grand Prix Latin – Vaclav Masaryk i Klara Chovancikova. - Turniej w Su-chym Lesie to dla nas ważny turniej międzynarodowy. A do tego tutejsza publiczność jest fantastyczna, dużo lepsza niż w Czechach. Kibicuje swoim parom, ale dopinguje wszystkich za-wodników, a to dodaje skrzydeł na par-kiecie. Polska szkoła tańca latynoame-rykańskiego podoba mi się bardziej niż czeska. U nas bardziej stawia się na tech-nikę, u was na „show” – mówił dumny ze „srebra” Vaclav. - W Suchym Lesie mamy super hotel, wspaniałe posiłki i „perfektni” organizację. Teraz idziemy na bankiet, a jutro rano wracamy do Czech. Przed nami turniej w Berlinie, a potem czeskie Grand Prix w Pradze – dodała jego partnerka Klara.

Nie tylko rywalizacjaTurniej tańca to nie tylko rywa-

lizacja najlepszych par, ale również widowisko dla publiczności. Dlatego emocjonujące występy konkursowe przeplatane były pełnymi energii poka-zami tanecznymi, m.in. rock and rolla w wykonaniu dwukrotnych Mistrzów Świata, hip-hopu oraz tańca orientalnego. Stanisław Jawor, sędzia główny i kie-rownik artystyczny turnieju, chęt-

nie dzielił się swoimi wrażeniami: - W standardzie pierwsze 3 pary były znakomite, zadecydowały niuanse. W tańcach latino doskonałych par było znacznie więcej, poziom był bardzo wysoki. Ale turniej tańca to nie tylko pokazy konkursowe, ale także „show” dla publiczności. Dlatego tak ważne są dla mnie prezentacje pozakonkursowe. Cieszę się, że udało nam się zaprosić do nich znakomitych tancerzy, mistrzów tańca nowoczesnego oraz formacje młodzieżowe. Sądzę, że to właśnie dla-tego zgromadziliśmy tu dziś tak liczną publiczność.

50 lat minęło…Podczas finałowej gali nie zabrakło

również jubileuszowych wzruszeń. Okazją do szczególnego świętowania było 50-lecie Klubu Tańca Towa-rzyskiego „Dziupla” – najstarszego klubu tańca towarzyskiego w Polsce

– prowadzonego do początku przez jednego trenera, Stanisława Jawora. Podziękowaniom i życzeniom nie było końca. Stanisław Jawor odebrał z rąk Marszałka Województwa Wielkopol-skiego Marka Woźniaka najwyższe wielkopolskie odznaczenie – Hono-rową Odznakę za Zasługi dla Woje-wództwa Wielkopolskiego, za „propa-gowanie kultury tańca towarzyskiego, wybitną pracę pedagogiczną i zaszczepie-nie wielu pokoleniom miłości do tańca”.

Żartobliwe słowa dostojnego jubilata stanowią najlepsze podsu-mowanie turnieju „Wiosna 2014”:

- Jestem wzruszony, że wszyscy ci ludzie – zarówno nasi wychowankowie, jak i za-wodnicy rywalizujący o nagrody w tur-nieju – poświęcili kawał swojego życia na ciężkie treningi i nierzadko dalekie wyjazdy. Cieszę się, że nie żałują czasu poświęconego na taniec i mieli ochotę być tu dziś z nami. Taniec to przygoda na całe życie, gdy już raz połknie się tego bakcyla, nie można się go pozbyć, nawet nie warto próbować. Sam jestem tego najlepszym przykładem – opowia-dał Stanisław Jawor.

Karolina Bańka

fot. Ja

rosła

w Śl

ęzak

, TVS

L

Grzegorz Wojtera powitał zawodników i gorąco dopingującą ich publiczność

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 21

CO SŁYCHAĆ W GMINIE - informacje przygotowane przez Urząd Gminy Suchy Las

Wójt Gminy Suchy Laszaprasza na trzeci przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż niezabudowa-nej nieruchomości, położonej w Suchym Lesie, przeznaczonej pod zabudo-wę mieszkaniową jednorodzinną.

L.p Działka nr Powierzchnia Cena wywoławcza w zł Kwota wadium w zł

1. 1060/4 0,1981 ha 284.500,00 + 23 % VAT 35.000,00

Przetarg na sprzedaż ww. nieruchomości odbędzie się w dniu 18 czerwca 2014 r. o godzinie: 14:00 w siedzibie Urzędu Gminy Suchy Las, ul. Szkolna 13, sala nr 105. Termin wpłaty wadium: 13 czerwca 2014 r.Więcej informacji można uzyskać w Referacie Gospodarki Gruntami Urzędu Gminy Suchy Las, pokój nr 107, tel. 61 8926 281 lub pokój nr 115, tel. 618926 291.

Wójt Gminy Suchy Laszaprasza na rokowania na sprzedaż nieruchomości położonej w Biedrusku.

L.p Działka nr Powierzchnia Cena wywoławcza w zł Kwota zaliczki w zł

1. 13/8 8,0346 ha 4.400.000,00 440.000,00

Dla terenu brak jest miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.Zgodnie z obowiązującym studium uwarunkowań i kierunków zagospoda-rowania przestrzennego, działka nr 13/8 przeznaczona jest pod zabudowę jednorodzinną z usługami (MU).Rokowania na sprzedaż ww. nieruchomości odbędą się w dniu 18 czerwca 2014 r. o godzinie: 10:00 w siedzibie Urzędu Gminy Suchy Las, ul. Szkolna 13, sala nr 105.Zgłoszenia do udziału w rokowaniach należy składać w zamkniętych koper-tach do dnia 13 czerwca 2014 r. do godz. 15.00 z oznaczeniem „Rokowania na sprzedaż działki 13/8 w Biedrusku – nie otwierać” w Biurze Obsługi Interesan-tów Urzędu Gminy Suchy Las, ul. Szkolna 13. Termin wpłaty zaliczki: 13 czerwca 2014 r.Sprzedaż nieruchomości zwolniona z podatku VAT.Więcej informacji można uzyskać w Referacie Gospodarki Gruntami Urzędu Gminy Suchy Las, pokój nr 107, tel. 61 8926 281 lub pokój nr 115, tel. 61 8926 291.

Mandatu jednak nie będzie!

8 maja przed Sądem Okręgowym w Poznaniu odbyła się w trybie odwoławczym rozprawa w sprawie nałożenia przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska na Wójta Gminy Suchy Las mandatu.

Przypomnijmy: na początku 2013 r. Gmina Suchy Las wspól-nie z Urzędem Miasta Poznania podjęła wspólne – współfinan-sowane badania wody w tzw. rowie złotnickim, prowadzącym do Jeziora Strzeszyńskiego. Ba-dania te wykonywane z własnej inicjatywy i środków – mia-ły stanowić punkt wyjścia do wskazania ewentualnych źródeł zanieczyszczeń wody w rowie i w konsekwencji prowadzić do ich eliminacji. Niestety w prak-tyce posłużyły do rzucania oskarżeń na Gminę Suchy Las, i w konsekwencji do wszczęcia kontroli przez Wojewódzki In-spektorat Ochrony Środowiska w Poznaniu. Kontrola ta nie wy-kazała w Urzędzie Gminy żad-nych nieprawidłowości, co nie

stanowiło przeszkody do wy-mierzenia Wójtowi Gminy Grze-gorzowi Wojterze mandatu.

Mandat nie został przyjęty, a sprawa miała swój finał w są-dzie. Zarówno Sąd Rejonowy, a następnie (wskutek odwołania złożonego przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowi-ska) Sąd Okręgowy – umorzyły postępowanie w uzasadnieniu decyzji wskazując wyraźnie na bezzasadność karania Wójta Gminy Suchy Las, gdyż żad-nego czynu zabronionego nie popełniono.

Tym samym, po niemal rocz-nej batalii, dopiero sądy dwóch instancji musiały uświadomić, że za czyny mające na celu ochro-nę środowiska, nie należy karać mandatami.

Dobre wyniki badań dla wód tzw. rowu złotnickiego

Kolejne, kwietniowe wyniki badań bakteriologicznych i che-micznych, zleconych przez Gmi-nę laboratorium posiadającemu

akredytację Polskiego Centrum Akredytacji, potwierdziły czystość wód odprowadzanych z terenu gminy Suchy Las rowem Wa-11.

22 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

-Dzisiaj ludzie przeprowadzają się i nawet nie znają swoich sąsiadów. Z Przyjaciółmi ze szkoły kontakt nie zawsze jest trwały, środowisko w pra-cy nie zawsze przychylne, a przecież każdy człowiek potrzebuje odskocz-ni, ludzi z którymi będzie mógł dzie-lić zainteresowania, porozmawiać po prostu przeby wać. Naszą ideą od zawsze było stworzenie miejsca nie tylko z dobrą kuchnią ale także takiego gdzie będzie mógł poznawać now ych ludzi podczas w ydarzeń i chętnie będzie wracał z rodziną- mówi Karolina Wojdarska spec. ds. marketingu GUSTO Food&Wine oraz Ilonn Hotel

I rzeczywiście restauracja od boga-tej oferty organizacji przyjęć rodzin-nych, urodzin dla dzieci z udziałem animatorów proponuje także warsz-taty kulinarne ale i nie tylko. Niedaw-no odbyły się warsztaty z tworzenia biżuterii z żywych kwiatów.

- Odzew w tym przypadku był tak duży że nawet specjalnie nie musie-

liśmy reklamować tego w ydarzenia- mówi Karolina Maciorowska spec. ds. sprzedaży marki GUSTO oraz Ilonn hotel.

Rzeczywiście informacje o warsz-tatach rozchodzą się drogą panto-flową. Uczestnicy wymieniają się adresami email, numerami telefonów komunikują się przez media społeczno-ściowe. Umawiają się na kolejne warsz-taty już razem, namawiają znajomych.

Kalendarz wydarzeń, w które angażuje się Gusto Food&Wine nie ogranicza się jednak tylko do tych komercyjnych. Restauracja 14 czerwca weźmie udział w charyta-tywnej akcji Masterchef ’s 4 dogs, która zasili przytulisko dla bezdom-nych psów Przyborówko Rusiec. Or-ganizatorzy mają nadzieję, że i w tym przypadku informacja rozejdzie się błyskawicznie zwłaszcza, że cel jest szczytny. Pomysłodawcą wydarze-nia jest uczestnik jednej z edycji po-pularnego programu telewizyjnego o gotowaniu Masterchef - Marcin

Kaczmarek-Pielin, niegdyś związany z restauracją Ilonn Hotel.

Więcej informacji o Masterchef ’a 4 dogs można znaleźć na fanpage’u wydarzenia na facebooku oraz na ofi-cjalnym fanpage’u restauracji Gusto Food&Wine.

WYDARZENIA

Miejsce, które zbliża ludziWarsztaty kulinarne, koncerty, wspólne grillowanie czy wieczory przy dobrym winie to tylko niektóre z propozycji GUSTO FOOD & WINE - restauracji, która w niestandardowy sposób szuka sposobów na to by ludzie wyszli z domu i poznawali siebie nawzajem.

KonkursOdpowiedz na pytanie.

Jakie warsztaty kulinarne odbyły się do tej pory w Gusto Food&Wine? Wymień dwa.Dziesiąta osoba, która nadeśle do nas odpowiedź

otrzyma voucher o wysokości 100 zł do wykorzystania w restauracji Gusto Food&Wine.

Odpowiedzi należy przesyłać na adres [email protected]

TŁUMACZ PRZYSIĘGŁY

JĘZYKA ANGIELSKIEGOTarnowo Podgórne

ul. Łąkowa 41tel. 61 814 6761

www.lingwest.com

SPECJALISTAGINEKOLOG - POŁOŻNIKdr Karolina Chmaj-Wierzchowska

zaprasza do gabinetu ginekologicznegoul. Rubież 14b / 54, Poznań (Naramowice)

tel. 600 11 66 76

POGOTOWIE KLUCZOWE New Key

- awaryjne otwieranie samochodów- dorabianie kluczy samochodowych z immobiliserem- naprawa aut po włamaniu- naprawa zamków i stacyjek

samochodowych- naprawa pilotów- dorabianie kluczy domowych- awaryjne otwieranie mieszkań- sprzedaż zamków domowych- montaż zamków domowych- naprawa obuwia

ul. Bogusławskiego 1, 62-002 Suchy Laspn.-pt. 9.30 - 17.30, sob. 10.00 - 14.00 603 118 159

AWARIE 24h

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 23

INFORMACJE Z CENTRUM KULTURY

W siedzibie sucholeskiego Cen-trum Kultury podziwialiśmy spekta-kle zarówno zespołów z naszej gminy (jak „Teatr Bez Granic” z Chludowa,

„Iskierki emocji” z Biedruska i „Nie-grzeczne dzieci” z Suchego Lasu),

z naszego powiatu („Pipel II” i „Cyk” z gminy Czerwonak, „Przy okazji” z Tarnowa Podgórnego oraz „Bez Na-zwy” z Owińsk), z Poznania („Eureka”,

„Bez (pre)tekstu” i „Bezsenni”), z daw-nego województwa poznańskiego (jak

„NP.” ze Środy Wielkopolskiej), a na-wet z najdalszych krańców naszego regionu (jak „Szpilka” i „Szpilka Mini” z Turku czy Incognito” z miejscowości Przedecz).

Nagrody od ojcaMłodych artystów i ich grę ocenia-

ło profesjonalne jury, w skład którego wchodzili aktorzy Beata Bąblińska, Agata Drążkiewicz, Grzegorz Babicz oraz Artur Szych. Zdaniem jurorów, w kategorii szkół podstawowych, klas I – III najlepszy okazał się teatr „Szpil-ka Mini” z Turku. W kategorii szkół

podstawowych, klas IV – VI – zespół „Bez Nazwy” z Owińsk. W kategorii gimnazjów – „Cyk” z gminy Czer-wonak. W kategorii szkół średnich

– „Bezsenni” z Poznania. Zwycięzcy otrzymali „Wojciechy”. Skąd nazwa nagrody? Ano stąd oczywiście, że to przecież w naszej gminie, w nie-istniejącej już wsi Glinno urodził się Wojciech Bogusławski, zwany ojcem polskiego teatru.

Równolegle nagrody przyznawało Młodzieżowe Jury. Decyzja młodych jurorów tylko w jednym przypadku różniła się od decyzji ich dorosłych ko-leżanek i kolegów – w kategorii szkół średnich młodzi nagrodzili nie „Bez-sennych”, lecz „Teatr bez (pre)tekstu.

Wróbelek pokojuSucholeskie „Niegrzeczne dzieci”

jako w pewnym sensie gospodarze imprezy (teatr działa przy Centrum Kultury) nie mogły wprawdzie wystą-pić w ramach konkursu, jednak rzuciły publiczność na kolana wystawioną przez siebie sztuką „Dziób w dziób” au-torstwa Maliny Prześlugi. Bohaterami spektaklu są… gołębie (zachowaniem oraz przyodziewkiem kojarzące się

z blokersami) oraz pragnący dołączyć do ich paczki wróbel Przemek. Gołę-bie planują wydanie wojny osiedlowej kotce, którą podejrzewają o pożarcie ich towarzysza. Pacyfista Przemek, ryzykując życiem, usiłuje nie dopuścić do krwawej jatki. Dzięki swojej odwa-dze, konsekwencji i wierności prze-konaniom zyskuje sympatię gołębi (a w każdym razie gołębic) oraz niekła-many szacunek zblazowanej kotki.

Finał Konfrontacji Teatrów Dzie-cięcych i Młodzieżowych wojewódz-twa Wielkopolskiego odbył się w Su-chym Lesie nie po raz pierwszy. W tym roku po raz pierwszy jednak podziwia-liśmy spektakle teatralne w nowym gmachu Centrum Kultury. Instytucja ta była zresztą organizatorem imprezy, zaś patronat honorowy nad przeglą-dem objął sam marszałek wojewódz-twa wielkopolskiego Marek Woźniak. Dostojny gość osobiście zresztą witał widzów i młodych aktorów, obok m.in. wójta Grzegorza Wojtery, dyrektor Centrum Kultury Urszuli Habrych i Krzysztofa Pilasa, przewodniczące-go Komisji Oświaty Kultury i Sportu Rady Gminy.

Krzysztof Ulanowski

Lepszy Wojciech w garści niż gołąb na dachuW czasie dwudniowego przeglądu „Dzień dobry sztuko”, obejrzeliśmy aż siedemnaście spektakli wystawionych przez zespoły teatralne z całej Wielkopolski.

fot. Ja

rosła

w Śl

ęzak

NAZWA WYDARZENIA DATA MIEJSCEKoncert Michała Bajora 26 maja CKiBP „Moje podróże” godz. 18.00 Sala Widowiskowa Sala WidowiskowaPiknik z Makuszyńskim 1 czerwca CKiBP Zielona trawa, kózki godz.11.00 – 19.00 Zielona przestrzeń i odwiedziny Koziołka Matołka, piknikowa ponadto warsztaty dla dużych Dziedziniec i małych, zabawy, konkursy, Hol, sala widowiskowa ekologiczny jarmark, grill i inne Wstęp wolny Warsztaty psychologiczne atrakcje przy dźwiękach muzyki 50 zł/ os.Ogólnopolski Tydzień Czytania 1-8 czerwca CKiBP Dzieciom Biblioteka, wstęp wolnyŚwięto Wolności 4 czerwca 2014r. CKiBP Uroczysta Sesja Rady Gminy godz. 18.00 Sala widowiskowa Suchy Las, Projekcja filmu „Wałęsa. Człowiek godz.19.00 Sala widowiskowa z nadziei”. Pokonkursowa wystawa plakatów „Wybory. 4 czerwca 1989”Uroczysty Koncert 6 czerwca CKiBP Orkiestry Dętej z Chludowa godz. 19.00 Sala widowiskowa Bezpłatne wejściówki

NAZWA WYDARZENIA DATA MIEJSCE„Seks dla opornych” 7 czerwca CKiBP Spektakl z udziałem godz. 18.00 Sala widowiskowa Marii Pakulnis i Mirosława Bilety: 60/40 zł KropielnickiegoSpotkanie autorskie 11 czerwca, Filia biblioteczna „Żyć – to znaczy pamiętać”. godz. 18.30 w Złotnikach Drogi do wolności bohaterów Wstęp wolny książki Teresy Tomsi „Dom utracony, dom ocalony”Koncerty finałowe uczestników 9-13 czerwca CKiBP zajęć w CKiBP: Sala widowiskowa Studio Piosenki 9 czerwca, godz. 18.00 Wstęp wolny Cosmos Koncert gitarowy 11 czerwca, godz.17.00 Koncerty pianistyczne 12,13 czerwca, godz. 16.00Dni Gminy Suchy Las 21 czerwca Parking przed Koncert zespołów: Perfect, Izotop, Od godz. 17.00 Gminnym Ośrodkiem Cibatta, The Trident, SchlafRock. Sportowym Grill, zabawy ruchowe i artystyczne Wstęp wolny dla dzieci i dorosłych, boisko do piłki dla najmłodszych, kącik Malucha i wiele więcej

Kalendarium Centrum Kultury

24 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

WYDARZENIA

Jestem wprawdzie kontuzjowany, w związku z czym trenowałem w tym roku niewiele i do szczytu formy mi daleko, ale mam nadzieję, że to jedno kółko wokół Jeziora Maltańskiego (5 km) dam radę zrobić. Nie mogę prze-cież się skompromitować, skoro bieg organizuje mieszkaniec naszej gminy

– prof. Marian Gorynia (nie jako osoba fizyczna, lecz jako rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu).

Pożeracze przestrzeniRazem ze mną i moją biegową

partnerką Karoliną Rzeźnik na starcie staje ponad 800 zawodników. W więk-szości osoby bardzo młode, w czym nic dziwnego, bo w Ekonomicznych Piątkach biorą udział przede wszyst-kim studenci UE. Ale nie brakuje też samorządowców i poważnych biznes-menów, o których za chwilę.

Rektor Marian Gorynia przema-wia do nas odziany w strój sportowy

– on też będzie za chwilę biegł. Jako VIP startuje z pierwszego szeregu, obok m.in. prezydenta Ryszarda Gro-belnego. Pada sygnał i ruszamy. Zrazu niespiesznie, bo alejka nie jest bardzo szeroka i przez kilkusetosobowy tłum trudno się przebić. Już za chwilę jed-nak sznur biegaczy rozciąga się i moż-na przyspieszyć. Na drugim brzegu je-ziora wyprzedzam profesora Gorynię, który biegnie równym, dobrym tem-

pem. Na metę wpadam z czasem 21:22, jako najszybszy mieszkaniec naszej gminy. Miałem szczęście, bo tym ra-zem nie startował mój sąsiad z osiedla Sebastian Kaproń, który nawet będąc w kiepskiej formie pokonuje maratony (biegi na dystansie 42,2 km) w czasie poniżej trzech godzin.

Ekonomiczną Piątkę wygrał w tym roku Mateusz Maik, 22-letni student Uniwersytetu Medycznego w Pozna-niu, który wybiegał rewelacyjny czas 14:42 (rekord trasy!). Szybszy ode mnie był też jak zawsze Dominik Wło-darkiewicz z Poznania, jeden z najlep-szych zawodników mojego klubu Vege Runners, który przeciął linię mety ze świetnym czasem 17:02. Najszybszą kobietą okazała się studentka UE Pa-trycja Talar (17:30).

Radny pobił prezydentaNiemal tuż za mną bieg ukończył

prof. Marian Gorynia (21:52) oraz moja partnerka Karolina Rzeźnik (22:34). Nieco wolniejsi okazali się po-znański radny Szymon Szynkowski vel Sęk (23:09), prezydent Ryszard Grobel-ny (24:02), wiceprezes MTP i miesz-kaniec naszej gminy Przemysław Tra-wa (27:43), członek zarządu MAN Accounting Center Wojciech Skrudlik (29:23), prezes MTP Andrzej Byrt (32:20) oraz prezes Volkswagen Group Polska Ralf Berckhan (także 32:20).

Zaskoczyła Maria Pańczak, eme-rytowana lekarka i najsłynniejsza chy-ba biegaczka w Wielkopolsce (zawsze startuje w białym stroju i z parasolką na plecach), która z reguły pojawia się na mecie ostatnia (ale i tak wszyscy ją oklaskują). Tym razem pani Maria była piąta od końca, z czasem 43:03. Żeby było ciekawiej, zawodniczka, która dotarła do mety niemal dwie minuty po niej, jest od „Pani Parasolki” młodsza o 44 lata.

Krzysztof Ulanowski

Pobiegliśmy na piątkęW Ekonomicznej Piątce decyduję się wystartować z czystej ciekawości – właściwie nigdy dotąd nie uczestniczyłem w zawodach odbywających się na trasie asfaltowej na tak krótkim dystansie.

Prezydent Ryszard Grobelny, wiceprezes MTP Przemysław Trawa

Rektor Marian Gorynia, wiceprezes MTP Przemysław Trawa, Prof. Waldemar Budner, prezes Klubu Biegacza UEP, zastępca prezydenta Tomasz Kayser.

Maria Pańczak

Prezes TRUST SA Paweł Bugajny, prezes MTP Andrzej Byrt, rektor Marian Gorynia, prezes Volksvagen Group Polska Ralf Berckhan

Prezes Paweł Bugajny, Dyrektor Regionalnego Oddziału Detalicznego PKO BP SA w Poznaniu Tomasz Frąckowiak, prezes Andrzej Byrt, rektor Marian Gorynia, prezes Ralf Berckhan

Zastępca prezydenta Tomasz Kayser, prorektor Politechniki Poznańskiej Stefan Trzcieliński, rektor Marian Gorynia, poznański radny Jakub Jędrzejewski,

Joanna Frankiewicz , prezydent Ryszard Grobelny, prezes Ralf Berckhan

Prezes Paweł Bugajny, prezes Andrzej Byrt, wiceprezes TRUST SA Agnieszka Holewińska, rektor Marian Gorynia, radny Szymon Szynkowski vel Sęk

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 25

Spotkanie przedstawicieli środo-wiska koszykarzy, Biofarmu i samo-rządów odbyło się w miejscu wręcz idealnym, bo w hotelu „Ilonn”, usytu-owanym na Podolanach, czyli jeszcze na terenie Poznania, ale już niemal na granicy Suchego Lasu. To ważne, bo działacze sportowi chcą promować koszykówkę zarówno w Poznaniu, jak i w Suchym Lesie i innych podpoznań-skich miejscowościach.

Marzenia się spełniająW hotelu pojawili się m.in. Wal-

demar Szwarczyński, prezes Rady Nadzorczej firmy Biofarm, dr Ewa Puk, kierownik Działu Rozwoju tej firmy, Danuta Radziewicz, product mana-ger w tejże firmie, Product Mangaer Biofarm, Eugeniusz Kijewski, dawniej świetny koszykarz, a obecnie trener oraz prezes fundacji Basket Junior, Bar-tłomiej Tomaszewski, koszykarz i pre-zes stowarzyszenia Basket Junior Suchy Las, Ilona Mądra, olimpijka, mistrzyni Europy w koszykówce i trenerka, wójt Grzegorz Wojtera, przewodniczący

Rady Miasta Poznania Grzegorz Ga-nowicz, Andrzej Rakowski, sucholeski radny i wiceprezes stowarzyszenia Basket Junior Suchy Las, Maciej Pie-karczyk, zastępca dyrektora Wydziału Sportu Urzędu Miasta w Poznaniu oraz Marek Lubawiński, doświadczony dziennikarz sportowy z Poznania. Nie zabrakło też najważniejszych gości, dla których całe to spotkanie zorganizowa-no, czyli młodych koszykarzy.

W czasie uroczystości oficjalnie ogłoszono rozpoczęcie współpracy pomiędzy stowarzyszeniem Basket Ju-nior Suchy Las a firmą Biofarm.

- Mam nadzieję, że razem z naszymi biznesowymi partnerami i samorząda-mi zrealizujemy nasze cele, które dotąd pozostawały w sferze marzeń – roz-począł swoje wystąpienie prezes Bar-tłomiej Tomaszewski. – Chcemy pra-cować z utalentowaną młodzieżą na rzecz poznańskiej i nie tylko poznań-skiej koszykówki – dodał. – Mamy siedem ośrodków w samym Poznaniu i osiem w najbliższych okolicach tego miasta – podkreślił. – Nasi trenerzy

i instruktorzy uczą około czterystu dzieci w Suchym Lesie, Skórzewie, Dą-brówce, Daszewicach, Koziegłowach i Śremie – wyliczał. – Ponadto zamie-rzamy współpracować z klubami z ca-łego województwa wielkopolskiego, w tym m.in. z takich miast, jak Ostrów Wielkopolski, Słupca czy Września. Naszym celem w przyszłym roku jest co najmniej druga liga – zadeklarował.

Dzieci są najważniejszeW następnej kolejności przema-

wiał prezes Waldemar Szwarczyński, reprezentujący Biofarm, poznańską firmę rodzinną, ale jednocześnie jed-no z największych przedsiębiorstw farmaceutycznych w Polsce, które za-trudnia kilkuset pracowników i sprze-daje swoje produkty zarówno w kraju, jak i za granicą.

– Zarządzanie pięciusetosobową grupą pracowników nie jest łatwe, jednak jeszcze trudniejsze jest tworze-nie z młodych ludzi – odnoszących sukcesy zespołów sportowych – za-uważył prezes Szwarczyński. – Chce-

my pomóc. Nasza firma angażuje się w przedsięwzięcia, które dają nadzieję na sukces, jednak wiemy, że środki, któ-re my możemy zaoferować, to wciąż za mało. Dlatego razem z wami będziemy poszukiwać również innych źródeł fi-nansowania – obiecał. – Cieszę się, że wasze przedsięwzięcie wspierają samo-rządy, choć żałuję, że wśród sponsorów zabrakło województwa wielkopolskie-go – westchnął. – A przecież tylko przy zaangażowaniu wszystkich uda nam się zrobić coś konkretnego – zaznaczył.

– Oddajmy teraz głos wójtowi Suchego Lasu, człowiekowi całym sercem oddanemu koszykówce, obec-nemu praktycznie na każdym meczu – skomplementował gospodarza gminy prowadzący spotkanie redaktor Ma-rek Lubawiński.

– Dla nas samorządowców bardzo ważne jest, że dzięki zaangażowaniu fun-dacji i sponsorów udało się w krótkim czasie zrobić coś sympatycznego – pod-kreślił wójt Grzegorz Wojtera. – Cieszę się z dotychczasowych sukcesów i wie-rzę, że ta współpraca wszystkich zaan-gażowanych podmiotów będzie nadal trwała – wyraził nadzieję. – Dla gminy Suchy Las cenne jest, że dzięki takim działaniom poszerza się oferta sportowa dla naszych dzieci – podsumował.

Krzysztof Ulanowski

W drugim przypadku przykładowo, jeśli firmowym kolorem sklepu jest zieleń, szef może zażądać, by obsługa nosiła wy-różniające ją zielone spodnie, spódnice lub zielone dodatki do ubioru, np. zielone apaszki z logo firmy. Takie reguły doty-czące właściwego stroju w firmie to tzw. dress code. Mogą być one zapisane w re-gulaminie pracy. Dress code dotyczyć może całego personelu, np. wszystkich osób pracujących w banku. Może też obejmować tylko wybrane stanowiska

– np. w sekretariacie, recepcji, rejestracji, czy w punkcie przyjmowania klientów.

Czasem wystarczy określić ogólne zasady ubioru w miejscu pracy. Przykła-dowo dla pracowników banku można podać, że w stroju pań ważna jest dłu-gość spódnicy, lub zabronić noszenia sandałów. Z kolei w przypadku panów,

pracodawca może żądać, by przycho-dzili w białych koszulach i garniturach w stonowanych barwach. Nie każdy z własnej woli kupiłby sobie dziesięć ta-kich samych koszul, które musi nosić do pracy. Pracownicy często więc oczekują, że na firmowy strój dostaną dodatkowe pieniądze. Czasem tak jest, jednak trzeba pamiętać, że to tylko decyzja pracodaw-cy. Zgodnie z przepisami, firma co do zasady nie ma obowiązku finansować takich zakupów.

Jak wskazano na początku zasady dress code mogą, również wynikać z przepisów prawa. Pracodawca jest zo-bowiązany do dostarczenia pracowniko-wi odzieży i obuwia roboczego w przy-padku, gdy odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu oraz gdy użycie odzieży roboczej i obuwia jest konieczne ze względu na wymagania technologiczne,

sanitarne lub bezpieczeństwa i higieny pracy. Odzież i obuwie robocze powinny spełniać wymogi polskich norm.

Tak jest w przypadku osób zatrud-nionych w laboratoriach, zakładach chemicznych, czy gabinetach zabie-gowych. Specjalistyczna odzież, którą noszą pracownicy wykonując zadania w takich miejscach, zgodnie z prawem musi być sfinansowana przez firmę. Podobnie jest w przypadku firm budo-walnych, gdy zadania zlecone pracow-nikowi mogą spowodować zniszczenie lub znaczne zabrudzenie jego własnych ubrań. Wtedy szef zapewnia ubrania ro-bocze, a także ich regularne pranie. Jeśli tego nie robi, ma obowiązek wypłacać tzw. ekwiwalent - zatrudniony dostaje dodatkowe pieniądze na kupno i czysz-czenie odzieży. Jeśli Pracodawca nie spełnia w/w obowiązków pracownik może zgłosić sprawę do Państwowej

Inspekcji Pracy ponieważ stanowi to naruszenie przepisów prawa pracy.

Podsumowując. Strój roboczy w pra-cy możemy rozumieć, na kilka sposobów. Przy pracy recepcjonistki czy w urzędzie ważny będzie wygląd ubrania co do któ-rego pracodawca może mieć określone wymagania. Natomiast z drugiej strony strój roboczy może stanowić środek ochrony przy pracy np. w zakładzie che-micznym. W takiej pracy, dzięki odpo-wiedniej odzieży roboczej, pracownik będzie mógł wykonywać ją w sposób bezpieczny i zgodnie z przepisami bezpie-czeństwa i higieny pracy. W każdym jed-nak przypadku to pracodawca ma prawo decydować o tym w jakim stronu będzie wykonywał prace pracownik.

PRAWNIK RADZI / WYDARZENIA

Czy pracodawca ma prawo do ingerowaniaw garderobę pracownika? Czy finansowanie stroju roboczego jest obowiązkiem czy też uprawnieniem pracodawcy?Pracodawca co do zasady ma prawo wymagać od swoich pracowników noszenia określonego stroju w pracy. Co za tym idzie wolno mu ustalić, jaki to będzie strój. Może to wynikać oczywiście z przepisów prawa pracy (co jest najczęściej związane z przepisami BHP) bądź też z uznaniowej decyzji pracodawcy uzasadnionej chęcią zachowania prestiżu firmy, lub z koniecznością łatwego rozpoznania danej osoby jako pracownika, do którego klient może zwrócić się o pomoc.

Razem, młodzi koszykarze!Basket Junior Suchy Las uzyska wsparcie od poznańskiej firmy Biofarm, jednego z najwięk-szych przedsiębiorstw farmaceutycznych w Polsce.

26 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

Po naukę do powiatu poznańskiegoNa zaproszenie Powiatu Poznańskiego ponad 40 przed-stawicieli jednostek samorządowych i organizacji pozarzą-dowych z Rejonu Kijowsko-Światoszyńskiego w Ukrainie, przyjechało uczyć się samorządności w Starostwie Powia-towym w Poznaniu.

Goście, w dniach od 30 marca do 4 kwietnia 2014 roku, uczestniczyli w szeregu spotkań i szkoleń z zakre-su działań samorządu oraz jednostek współpracujących na rzecz mieszkań-ców. Wybór powiatu poznańskiego był nieprzypadkowy, bowiem jest on jednym z największych i najlepiej roz-winiętych powiatów w Polsce.

Ze strony ukraińskiej głównymi inicjatorami przyjazdu byli Serhij Ta-ran, z inicjatywy politycznej „Wola”, dziennikarz i filozof, uczestnik walk na Majdanie, Volodymyr Lutsiuk, Prze-wodniczący Rady Rejonu Kijowsko-Światoszyńskiego oraz Tomasz Tom-czyk, mieszkający na Ukrainie polski biznesmen, propagator polskiej kultury.

Na czas szkoleń grupa została po-dzielona na 3 zespoły robocze, skupio-ne wokół takich zagadnień jak:– organizacja bezpieczeństwa na po-

ziomie regionalnym,– zarządzanie lokalnym budżetem,– współpraca samorządu z przedsię-

biorcami.W ramach poszczególnych grup

tematycznych, poza wyczerpującymi prezentacjami przygotowanymi przez

specjalistów odpowiedzialnych me-rytorycznie za poszczególne zadania w Starostwie Powiatowym w Poznaniu, zorganizowano szereg spotkań, by poka-zać przykłady funkcjonowania omawia-nych rozwiązań. W ramach organizacji bezpieczeństwa goście udali się z wizytą do Komendy Miejskiej Policji w Pozna-niu oraz Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu. W ramach współ-pracy samorządu z przedsiębiorcami omówione zostały mechanizmy dzia-łań, system decyzyjny, zasoby gruntowe, którymi dysponuje Powiat oraz elektro-niczna mapa gruntów w Powiatowym Ośrodku Geodezji i Kartografii. Odby-ły się również spotkania z samorząda-mi gospodarczymi i instytucjami oko-łobiznesowymi, w tym z Wielkopolską Izbą Przemysłowo-Handlową, Mię-dzynarodowymi Targami Poznański-mi. Grupa zainteresowana finansami zapoznała się z prawodawstwem doty-czącym finansów, zasadami tworzenia budżetu i zamówieniami publicznymi oraz kontrolą publiczną.

Goście przyjrzeli się również funk-cjonowaniu jednostek samorządowych na poziomie gminnym na przykładzie

gmin Tarnowo Podgórne (zagadnienia dotyczące bezpieczeństwa i współpracy z przedsiębiorstwami) oraz Rokietnica (finanse publiczne).

Poza głównymi blokami tema-tycznymi gościom zaprezentowano również sposób zarządzania szpi-talem w Puszczykowie oraz zaan-gażowanie powiatu poznańskiego w ochronę zabytków, na przykładzie Zamku w Kórniku.

Po szkoleniu znalazł się również czas, by sprawdzić swoje siły w sporcie

– goście rozegrali w Puszczykowie to-

warzyski mecz z reprezentacją Powia-tu Poznańskiego.

Umowę o partnerstwie z Rejonem Kijowsko-Światoszyńskim w Ukra-inie Powiat Poznański zawarł w 2008 roku. W jej ramach do tej pory zre-alizowano kilka wizyt, mających na celu wymianę doświadczeń z zakresu zarządzania kryzysowego, a także wy-mianę młodzieży.

Hanna Kolanowska-PogrzebnaReferat Współpracy Zagranicznej

i Promocji Przedsiębiorczości Gabinet Starosty

Rok Augusta CieszkowskiegoW 2014 roku obchodzimy piękny jubileusz 200-lecia urodzin Augusta Cieszkowskiego.

August Cieszkowski urodził się 12 września 1814 r. w Suchej na Podla-siu. Lata szkolne spędził w Warszawie, później w Krakowie, gdzie rozpoczął studia, które zakończył w Berlinie. Uzyskał tytuł naukowy doktora w He-idelbergu, napisał głośne prace z filo-zofii i ekonomii. W 1842 r. przeniósł się do Wierzenicy. Od tego momentu dzisiejsza ziemia swarzędzka w powie-cie poznańskim stała się jego ziemią rodzinną. Jego przyjaciel, Zygmunt Krasiński wielokrotnie odwiedzał go w Wierzenicy (stąd nazwy Wzgórze Krasińskiego i Aleja Filozofów).

Tu August Cieszkowski rozpoczął walkę o sprawę narodową. Stał się zna-komitym przykładem patriotycznej postawy ziemiaństwa wielkopolskiego w dobie pruskiego panowania, walki o in-

teres narodowy Polaków zmagających się z narastającą germanizacją. W swojej siedzibie w Wierzenicy posiadał książni-cę sięgającą 40 000 woluminów i zbiór dzieł sztuki. Jedno z nich, drzwi autor-stwa Teofila Lenartowicza zamonto-wane w pomniku nagrobnym Augusta Cieszkowskiego w wierzenickim koście-le, zyskało opinię najcenniejszego dzieła polskiej romantycznej sztuki nagrobnej. Ilustruje ono jego największą pracę z za-kresu filozofii: Ojcze nasz.

Cieszkowski stworzył podstawy ideowe pracy organicznej, w której wzorem dla niego był Karol Marcin-kowski. Swoje przemyślenia realizował m.in. z Hipolitem Cegielskim, Tytusem Działyńskim. Podczas zjazdu polskiego (międzydzielnicowego) we Wrocławiu, w 1848 r. ułożył pierwszą w dziejach

odezwę do parlamentów nawołującą do powszechnego porozumienia między państwami i powszechnego rozbrojenia. W skali regionu zasłynął w 1848 roku jako pomysłodawca Ligi Polskiej. Będąc polskim parlamentarzystą i prezesem Koła Polskiego w parlamencie pruskim, usilnie zabiegał w sejmie pruskim o pol-ski uniwersytet w Poznaniu. Był współ-twórcą i trzykrotnym prezesem Poznań-skiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Założył w Żabikowie Wyższą Szkołę Rolniczą im. Haliny. W ten sposób uczcił pamięć przedwcześnie zmarłej żony i powołał do życia jedyną polską wyższą uczelnię na ziemiach zaboru pruskiego, kładąc podwaliny dzisiejszego Uni-wersytetu Przyrodniczego. Powołał do życia w Wierzenicy jedno z pierwszych w Wielkopolsce kółek rolniczych, czym wniósł swój wkład w walkę o utrzyma-nie ziemi w polskich rękach. Założył tu również ochronkę i zapoczątkował pro-ces powstawania przedszkoli wiejskich. Współdziałał z błogosławionym Ed-

mundem Bojanowskim. W roku 1850 otrzymał tytuł hrabiego papieskiego od papieża Piusa IX.

Działał na wielu płaszczyznach: ekonomii, polityki, nauki, oświaty, prawa (doktorat honoris causa Uni-wersytetu Jagiellońskiego w 1887 roku), historii. Został wpisany w po-czet członków krakowskiej Akademii Umiejętności. Zmarł 12 marca 1894 roku w Poznaniu.

Nazwisko Cieszkowski w historii polskiej XIX-wiecznej myśli naukowej w zakresie ekonomii i filozofii stało się wyznacznikiem postępu na miarę europejską, a nawet światową. Wśród gości odwiedzających Wierzenicę i kłaniających się pamięci Augusta Cieszkowskiego byli m.in.: Edward Raczyński (później prezydent RP na uchodźctwie), Kazimiera Iłłakowiczów-na, prymas August Hlond.

Marek LisWiceprzewodniczący Rady

Powiatu w Poznania

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 27

WYWIAD / REKLAMA

SKUTECZNAREKLAMAW TWOIMZASIĘGU

669 69 00 36

Miejsce pracy: Poznań Zadania: szycie flag i materiałów banerowychWymagania:

doświadczenie na podobnym stanowisku, zdolności manualne. umiejętność pracy w grupie, sumienność i terminowość, dyspozycyjność do pracy w systemie III zmianowym (6:00-14:00, 14:00-22:00, 22:00-6:00).

Oferujemy: pracę w młodym, dynamicznym zespole, stałe zatrudnienie - umowa o pracę, atrakcyjne wynagrodzenie, pracę na nowoczesnym sprzęcie.

Osoby zainteresowane pracą prosimy o przesłanie CV na adres e-mail:[email protected], w tytule proszęwpisać nazwę stanowiska lub dostarczyć osobiście: ul. Rabczańska 1 Poznań.

Szwaczka / Szwacz (flagi)

- Od kilku miesięcy prowadzicie Sklep Zoologiczny „Melman” na Nowym Rynku. Skąd nazwa sklepu?

- Bartosz Bednarkiewicz: - Mel-man to imię naszego psa, półtora-rocznego flata coated retrievera, który zresztą często bywa w sklepie. Nie-którzy klienci przychodzą do nas spe-cjalnie po to, żeby się z nim spotkać (uśmiech).

Dobrochna Otlewska: - Melman odwiedza też razem ze mną przed-

szkola, w których uczę dzieci, jak się zachować w razie spotkania z poten-cjalnie niebezpiecznym psem. Po-nieważ nasz czworonóg jest akurat uosobieniem łagodności, należy do ulubieńców przedszkolaków.

- Co, poza karmą dla zwierząt, moż-na kupić w Waszym sklepie?

B. B.: - Rzeczywiście, przede wszystkim oferujemy karmy, z wyż-szej i średniej półki. Tych najtańszych, marketowych nie sprzedajemy, bo ich jakość jest niska. Oferujemy pro-dukty takich marek, jak m.in. Royal Canin, Acana, Orijen, Monge czy Planet Pet – uważamy, że w tym przy-padku można mówić o dobrym sto-sunku jakości do ceny. Sprzedajemy też mieszanki surowego mięsa, kości i warzyw. Według zwolenników diety BARF (ang. Biologically Appropriate Raw Food – przyp. red.) takie jedze-nie jest najzdrowsze, bo najbardziej zbliżone do naturalnego. Można oczywiście kontrargumentować, że to ideologia, bo pies to nie wilk, jed-nak faktem jest, że takie mieszanki nie zawierają sztucznych dodatków, dzięki czemu są bezpieczniejsze dla alergików. Zresztą, w razie wątpliwo-ści klient może nas o wszystko zapy-tać, ponieważ nie tylko sprzedajemy, ale i doradzamy. Zarówno my, jak i nasi pracownicy, mamy nie tylko po-trzebną wiedzę, ale i pasję.

D. O.: - Na razie nasze karmy można kupić tylko w placówkach na Nowym Rynku i w Galerii Suchole-skiej, ale zamierzamy uruchomić też sprzedaż w Internecie i na telefon, z bezpłatnym dowozem na terenie gminy, a także Podolan, Moraska oraz Rokietnicy.

- Można u Was kupić także karmy weterynaryjne, na przykład dla cukrzyków?

B. B.: - Tak, mamy pełną gamę karm weterynaryjnych. Ze względu na wysoką jakość i rozsądną cenę wy-braliśmy włoską karmę Vet-Life firmy Farmina. Sprzedajemy je po konsul-tacji z weterynarzem.

- Wrócę do poprzedniego pytania: co oferujecie poza karmami?

B. B.: - Sprzedajemy także zwie-rzęta. Na razie tylko ryby oraz chomi-ki. Sam jestem pasjonatem akwary-styki. Zaznaczam jednak, że nie kupi się u nas akwariów w kształcie kuli, ponieważ nie można w nich ani ho-dować roślin, ani zapewnić właściwej filtracji. Do tego błędnik mieszkańca takiego akwarium szaleje. W efekcie ryba żyje o wiele krócej.

D. O.: - Myślimy też o tym, żeby w naszej ofercie pojawiły się także gady. Zaprzyjaźniony lekarz wetery-narii, mający gabinet w Suchym Lesie, jest miłośnikiem gadów i zapewnił nas, że w razie potrzeby zapewni tym zwierzętom specjalistyczną opiekę lekarską.

- Jakie to będą gady?B. B.: Gekony i inne jaszczurki,

a także żółwie. Myślimy też o innych niż chomiki małych ssakach: świn-kach morskich, myszach i królikach.

D. O.: - Dla psów i kotów oferu-jemy także ręcznej roboty smycze, obroże i szelki. Sama je szyję. Oczy-wiście kolczatek oraz łańcuszków za-ciskowych, które sprawiają zwierzę-ciu ból, w ofercie nie mamy.

- Jest Pani człowiekiem wielu zawodów…

D. O.: - Jestem zootechnikiem, zoopsychologiem i trenerem psów. Prowadzę szkolenia dla czworono-gów oraz ich opiekunów. Sama też się doszkalam; jeżdżę na przykład na seminaria do K rakowa czy War-szaw y. Uczestniczyłam też w semi-narium pod nazwą „Rehabilitacja

psów agresy wnych”. Ludzie często nie wiedzą , jak postępować ze swo-imi czworonożnymi podopieczny-mi, a w efekcie zwierzęta się stresują , co prowadzi do niebezpiecznych sytuacji.

- W pewnym sensie nieodpowie-dzialny właściciel może być więc groźniejszy niż pies rasy niebez-piecznej?

D. O.: - Jeżeli psa tzw. „rasy niebez-piecznej” socjalizuje się od szczeniaka, nie stanowi on zagrożenia. I odwrot-nie, wśród modnych obecnie labra-dorów i goldenów, uważanych za psy

„rodzinne”, trafia się sporo osobników agresywnych.

- Jak socjalizować szczeniaka, żeby jako dorosły pies nie skrzywdził na przykład dziecka?

- D. O.: - Póki pies jest młody, powi-nien poznawać inne psy, by uczyć się odpowiednich zachowań w różnych sytuacjach. A jeżeli pies ma w domu kontakt z dzieckiem, powinien oczy-wiście wiedzieć, czego mu nie wolno, ale podobne zasady należy wpoić również dziecku. Nie może być tak, że dziecko zabiera psu jedzenie i zabaw-ki, a do tego wchodzi na jego posłanie. My mamy córkę w wieku naszego flata, która dobrze zna te reguły. Nie-stety, często bywa, że ludzie zakazują psu wszystkiego, natomiast dziecku na wszystko pozwalają. Sama widzę takie sytuacje, bo prowadzę szkolenia w domach moich klientów.

- Dlaczego w domach?D. O.: - Ponieważ dzięki temu

mogę lepiej ocenić relacje panujące pomiędzy czworo- a dwunożnymi domownikami.

- Dla ludzi i zwierząt ważna jest nie tylko nauka, ale i zabawa…

B. B.: - Akurat poszukujemy miej-sca na tor przeszkód do dyscypliny, zwanej agility. Myślimy też o zorga-nizowaniu pokazów w czasie Dni Gminy.

Rozmawiał Krzysztof Ulanowski

Zwierzę nie jest rzecząZ Dobrochną Otlewską i Bartoszem Bednarkiewiczem, wła-ścicielami Sklepu Zoologicznego „Melman” rozmawiamy o psach i ludziach.

fot. D

awid

Flieg

er

28 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

Agnieszka Łęcka tel. 669 69 00 36 e-mail: [email protected] REKLAMA

SKUTECZNAREKLAMAW TWOIMZASIĘGU

669 69 00 36

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 29

Dla Ciebie

ul. Nektarowa 1562-002 Suchy Las

Znajdź nas na Facebooku: Delikatesy Centrum Suchy Las

REKLAMA Agnieszka Łęcka tel. 669 69 00 36 e-mail: [email protected]

Poniedziałek-sobota: 6.00 - 22.00Niedziela: 8.00 - 20.00

ZAPRASZAJĄ 31 MAJA 2014 NA

DZIEŃ DZIECKAMOC ATRAKCJI

DLA DZIECI:DMUCHANY ZAMEK

KONKURS PLASTYCZNY

ZAPRASZAMY W GODZ. 12.00-18.00

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K

plakat_a0_monkey_dd.pdf 1 2014-02-13 19:52:09

Ochotnicza Straż Pożarna, Orkiestra Dęta z Chludowa

serdecznie zapraszają na

III Festyn Rodzinny,który odbędzie się 25 maja od godziny 14:00 do 20:00 na boisku przy remizie OSP

30 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)

Agnieszka Łęcka tel. 669 69 00 36 e-mail: [email protected] REKLAMA

nr 5 (28) maj 2014 Sucholeski Magazyn Mieszkańców Gminy 31

REKLAMA Agnieszka Łęcka tel. 669 69 00 36 e-mail: [email protected]

32 Sucholeski.EU maj 2014 nr 5 (28)