SPRAWOZDANIE Z WYMIANY W RAMACH PROGRAMU ERASMUS … · SPRAWOZDANIE Z WYMIANY W RAMACH PROGRAMU...
Transcript of SPRAWOZDANIE Z WYMIANY W RAMACH PROGRAMU ERASMUS … · SPRAWOZDANIE Z WYMIANY W RAMACH PROGRAMU...
1
SPRAWOZDANIE Z WYMIANY W RAMACH PROGRAMU
ERASMUS
VIA UNIVERSITY COLLEGE,
HORSENS 2010/2011
EWELINA ZAJĄC
WYDZIAŁ ZARZĄDZANIA
POLITECHNIKI LUBELSKIEJ
2
Erasmus experience
Erasmus jest doświadczeniem odciskającym piętno na całe życie. Prawdą jest, że po
wyjeździe już nic nie będzie dokładnie takie jak przedtem, a z pewnością nie osoba
doświadczająca wyjazdu. Bez względu na to czy okres trwania wymiany będzie trwał
semestr czy dwa, bagaż doświadczeń i wspomnień pozostaje do końca życia.
W roku akademickim 2010/2011 będąc na trzecim roku Zarządzania studiów stacjonarnych
inżynierskich na Wydziale Zarządzania Politechniki Lubelskiej miałam okazję uczestniczyć
w programie wymiany międzynarodowej w ramach programu Erasmus.
Skąd pomysł na wyjazd? Udział w wymianie międzynarodowej nie cieszy się na moim
wydziale zbyt dużą popularnością. Czynnikami mającymi największy wpływ na zaniechanie
rozważenia możliwości wyjazdu są koszty związane wyjazdem (stypendium pokrywa
jedynie część wydatków, a niekiedy nie wystarcza nawet na zakwaterowanie) oraz problemy
z zaliczeniem przedmiotów. Kwestią wymagającą dopracowania (która być może została już
rozwiązana) jest konieczność zaliczania przedmiotów po przyjeździe z wymiany.
Teoretycznie system boloński wprowadził konieczność uzyskania minimum 30 punktów
ECTS w ciągu semestru na każdej europejskiej uczelni, jednak nadal istnieją różnice w
kryteriach przyporządkowania punktów do przedmiotu. W efekcie powstaje deficyt
punktowy i mnóstwo przedmiotów do zaliczenia. W moim przypadku chęć wyjazdu
motywowana poznaniem nowej kultury i nowego, innego od przesiąkniętego zbędnym
biurokratyzmem i narzekania, sposobem bycia. Nowe wyzwania i możliwości to było coś,
czego potrzebowałam.
Dlaczego właśnie Dania? Prawdę mówiąc nie było to miejsce pierwszego wyboru. Mówiąc
Erasmus większość ma na myśli miejsce w nieco cieplejszym klimacie niż polski. Z czasem
przekonały mnie skandynawska pogoda ducha oraz wysoki poziom edukacji.
3
Horsens
Horsens, miejsce w którym spędziłam dwa semestry studiów, jest niewielkim miastem na
Półwyspie Jutlandzkim liczącym niespełna 60 tys. mieszkańców. Przy typowo
skandynawskiej zabudowie, charakteryzującej się mnogością domków jednorodzinnych, to
raczej miasteczko. Miasteczko portowe z mnóstwem zieleni, kilkoma parkami, jeziorem oraz
ścieżkami rowerowymi z setkami cyklistów tak typowymi dla krajów skandynawskich. Ze
względu na wysokie ceny biletów komunikacji miejskiej oraz prowadzoną od dłuższego
czasu popularyzacja prowadzenia zdrowego stylu życia, rower to podstawowy środek
transportu, w który warto zainwestować.
Port w Horsens
Port w Horsens
Kite surferzy w
Horsens
4
EILC
Przed rozpoczęciem właściwych zajęć miałam szansę wzięcia udziału w kursie Erasmus
Intensive Language Course (EILC). Celem kursu była nie tyle nauka języka duńskiego, co
zapoznanie z duńskimi zwyczajami i kulturą. Kurs był swego rodzaju wprowadzeniem do
rzeczywistości, w której mieliśmy funkcjonować przez następny rok, a towarzyszyło mu
mnóstwo wycieczek i imprez integracyjnych. Warto przyjechać wcześniej i mieć możliwość
skorzystania z tej okazji.
Thomas i Mette – nauczyciele EILC
Uczestnicy kursu EILC
Uczerstnicy kursu EILC na najwyższej
„górze” w Danii ;)
Zajęcia EILC
5
Uniwersytet i życie studenckie
Kampus uniwersytecki położony jest na obrzeżach miasta. W jego centralnej części znajduje
się uniwersytet VIA University College wraz z dobudowanym nieco później Vitus Bering
Innovation Center. Językami wykładowymi są zarówno duński jak i angielski. Studenci
studiujący w ramach wymiany międzynarodowej Erasmus traktowani są tak samo jak
studenci studiującym w pełnym wymiarze kształcenia. Mają takie same prawa i obowiązki,
oceniani są również w dokładnie ten sam sposób. Uniwersytet kształci w wielu obszarach,
począwszy od marketingu na architekturze skończywszy, przy czym szczególny nacisk
kładziony jest na wiedzę praktyczną i pracę w grupie, której odzwierciedleniem są
opracowywane w ramach zajęć projekty. Wiedza teoretyczna odsuwana jest często na dalszy
plan. Nie znaczy to jednak, że nie jest wymagane przyswojenie niezbędnych pojęć. Jeden z
moich nauczycieli zapytany dlaczego na uczelni obowiązuje taki właśnie system
obowiązuje, odpowiedział: „po co uczyć się tego na pamięć, jeżeli mamy Internet?”.
Faktycznie, szybki Internet jest w Danii czymś tak oczywistym jak energia elektryczna.
Wracając do kampusu, za uczelnianym budynkiem znajduje się kompleks nowoczesnych
akademików, wśród których znajduje się Student Bar, miejsce w całości będące pod opieką
studentów z mnóstwem imprez cyklicznych.
6
Organizacją odpowiedzialną za zapewnienie atrakcji wszystkim studentom VIA University
College jest DSR, odpowiednik polskiego samorządu uczelnianego. To właśnie przez grupę
tych niezwykle aktywnych i zaangażowanych ludzi organizowane są m.in. wycieczki do
Lego landu czy też imprezy integracyjne.
Zakwaterowanie
W Horsens studenci mają kilka opcji zakwaterowania. Można skorzystać z propozycji
uniwersytetu i wynająć pokój w akademiku, przy czym określenie „akademik” przywodzi
na myśl zupełnie inne wyobrażenia w Polsce, a inne w Horsens. W VIA University College
wyróżniona została oddzielna jednostka, Drosselbo, która zajmuje się administrowaniem
dysponowanymi przez uniwersytet kampusami. Drosselbo posiada dwa kampusy.
Pierwszy, o którym już wspomniałam znajduje się w odległości około 50 metrów od
uniwersyteckich drzwi. Drugi, nieco dalej, bo około pół godziny marszu, czyli około 15
minut jadąc rowerem z centrum miasta. Akademik w centrum nosi nazwę Kamczatka i jest
kompleksem dwóch stosunkowo nowych oraz dwóch pochodzących z początku XX wieku
budynków. Wszystkie akademiki oferowane przez Drosselbo są w pełni umeblowane i
Wnętrze Vitus Bering Innovation Center
Wnętrze VIA University College
Widok z dachu VBI na
Teksnisk Kollegium
7
wyposażone. Przeważnie są to pokoje jednoosobowe połączone po dwa lub trzy, z dzieloną
między te osoby kuchnią i łazienką. Trzeba przyznać, iż wynajęcie mieszkania za
pośrednictwem Drosselbo przy pomocy ich wirtualnego systemu rezerwacji jest
rozwiązaniem niezwykle wygodnym, ale również kosztownym. Wynajęcie najtańszego
jednoosobowego pokoju w dwuosobowym mieszkaniu to wydatek rzędu 2 500 DKK, czyli
około 1 400 zł miesięcznie. Do tego należy doliczyć depozyt, który jest zwracany po
wyprowadzce, kiedy stan mieszkania jest taki sam, w jakim go zastaliśmy. Podane ceny
wynajmu są stanem na rok 2010 i z pewnością uległy zmianie. Akademiki przy
uniwersytecie są jeszcze droższe.
Alternatywą dla Drosselbo może wynajęcie prywatnego mieszkania lub też akademika w
Teknisk Kollegium, znajdującego się w sąsiedztwie uniwersytetu. Szczegóły na temat
dostępnych tam mieszkań można znaleźć na stronie: http://www.tekniskkollegium.dk Jest
ona całkowicie po duńsku, jednak przy pomocy Google translatora nie ma problemu ze
zrozumieniem treści. Dostępne tam mieszkania nie są umeblowane, ale za dopłatą istnieje
możliwość wynajęcia niezbędnych mebli. Dodatkowo wraz z kluczem do mieszkania
dostajemy elektroniczny chip, przy pomocy którego można korzystać zupełnie za darmo z
całkiem dobrze wyposażonej siłowni, sali telewizyjnej czy pralni.
Więcej na temat możliwości znalezienia mieszkania oraz innych przydatnych informacji na
stronie: http://studyhorsens.com/
8
Legalizacja pobytu
Dokumentami podstawowymi, jakie należy mieć ze sobą wyjeżdżając na Erasmusa jest
oczywiście dowód osobisty ora Europejska Karta Ubezpieczeń Zdrowotnych NFZ. W Danii
dodatkowo wymaganym niemalże na każdym kroku dokumentem jest tzw. żółta karta
wydawana przez odpowiedni dla każdego miasta urząd gminy – Kommune. Widnieje na
niej indywidualnie przyznawany numer CPR, który jest odpowiednikiem polskiego numeru
PESEL. O konieczności posiadania takowego poinformowano mnie w szkole w trakcie
specjalnie zorganizowanego spotkania informacyjnego. Tam też zostały rozdane dokumenty
do wypełnienia, a specjalnie wyznaczona osoba udzielała pomocy w razie wątpliwości.
Horsens
Koncert U2 na stadionie Casa
Arena
Jeden z budynków na kampusie
Kamczatka
9
Służba zdrowia
Na moje szczęście nie miałam okazji skorzystania z pomocy duńskiej służby zdrowia,
aczkolwiek zdarzyło mi się towarzyszyć w wizycie. Dokumentem, bez którego nie jest
możliwa wizyta lekarska jest wyżej wspomniana żółta karta. Na niej znajduje się numer
telefonu, pod który należy dzwonić w celu ustalenie wizyty, oraz adres przychodni, gdzie
należy się stawić. Wizyty są całkowicie bezpłatne. Jeśli zaś chodzi o leki, z tym bywa gorzej.
Z racji tego, iż Dania jest krajem dosyć drogim, również lekarstwa są droższe niż w Polsce.
Podsumowanie
Erasmus zmienia człowieka. W mojej ocenie może być to zmiana wyłącznie na lepsze.
Ciekawe znajomości, piękne miejsca dosłownie otwierają oczy, poszerzają horyzonty. Po
przyjeździe człowiek zdaje sobie sprawę, że może więcej niż wcześniej. Staje się silniejszy
psychicznie i emocjonalnie. Posiadając szansę na wyjazd, każdy powinien z niej skorzystać i
zainwestować w swoją przyszłość.
Jeżeli jesteś zainteresowany/a wyjazdem do Horsens w Danii w ramach programu
Erasmus, pisz na adres mailowy: [email protected] , zawsze chętnie pomogę
przyszłym Erasmusom.
Pozdrawiam
Ewelina Zając