Spis treści - Wydawnictwo MT Biznes · na giełdzie wierząc we wszystkie krążące po niej...

23
Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe www.mtbiznes.pl Spis treści Przedmowa ............................................................... 7 Wstęp ....................................................................... 11 Podziękowania .......................................................... 15 Rozdział 1. Zacznijmy od końca ................................ 19 Rozdział 2. Licząc na wzrost ...................................... 31 Rozdział 3. Lekarstwo dla duszy ................................ 39 Rozdział 4. Opinie, opinie, opinie ............................. 51 Rozdział 5. Niespodzianki, niespodzianki, niespodzianki .......................................... 59 Rozdział 6. Sprzedaż, sprzedaż, sprzedaż ................... 67

Transcript of Spis treści - Wydawnictwo MT Biznes · na giełdzie wierząc we wszystkie krążące po niej...

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe �

www.mtbiznes.pl

Spis treści

Przedmowa ............................................................... 7

Wstęp ....................................................................... 11

Podziękowania .......................................................... 15

Rozdział 1. Zacznijmy od końca ................................ 19

Rozdział 2. Licząc na wzrost ...................................... 31

Rozdział 3. Lekarstwo dla duszy ................................ 39

Rozdział 4. Opinie, opinie, opinie ............................. 51

Rozdział 5. Niespodzianki, niespodzianki, niespodzianki .......................................... 59

Rozdział 6. Sprzedaż, sprzedaż, sprzedaż ................... 67

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe�

www.mtbiznes.pl

Rozdział 7. Stopa zysku operacyjnego ..................... 73

Rozdział 8. Wolne środki pieniężne ......................... 81

Rozdział 9. Wszystko jest zmienne .......................... 89

Rozdział 10. Współczynniki alfa i beta .................... 97

Rozdział 11. Nie bądź dewiantem ........................... 107

Rozdział 12. Kręta droga do sukcesu ...................... 121

Rozdział 13. Podsumowanie .................................... 131

Rozdział 14. Skok kwantowy .................................. 143

Rozdział 15. Gospodarka, głupcze .......................... 153

Rozdział 16. Świat jest mały ................................... 167

Rozdział 17. Pańskie oko konia tuczy ...................... 175

Rozdział 18. O rety! Lwy, tygrysy i niedźwiedzie! ..... 183

Rozdział 19. Myśl pozytywnie ................................. 195

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe �

www.mtbiznes.pl

PrzedmowaOto dlaczego ta książka tak bardzo ci się przyda.

Ludzie inwestujący na rynku papierów wartościowych najczęściej mówią o sobie jako o zdyscyplinowanych inwe-storach, podejmujących długoterminowe decyzje. Większo-ści z nich daleko jednak do takiego ideału. Przykładowo, kiedy na rynku zaczynają się spadki, wiele osób pyta: „Czy nie jest za późno, by wycofać moje pieniądze?”. Handlując papierami wartościowymi ludzie sugerują się informacja-mi zaczerpniętymi z wielu różnych źródeł: telewizji, gazet, magazynów, biuletynów czy nawet zasłyszanej na przyjęciu wymiany zdań.

Rezultat: strata finansowa w wyniku zakupienia akcji po zbyt wysokiej cenie i/lub sprzedania ich zbyt tanio. To inwe-stor powinien mieć władzę nad rynkiem, a nie na odwrót.

Właśnie dlatego najczęściej powtarzane na rynku inwe-stycyjnym sformułowania to: „zjeżdżanie po stoku nadziei” oraz „wspinaczka po ścianie obaw”. Na rynku niedźwiedzia, niezmiennie następującym po okresie wzrostów, ludzie uzna-ją spadki za aberrację. Kiedy rynek się ożywia, zakładają, że problemy są już za nimi i należy się spodziewać wzrostów

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe�

www.mtbiznes.pl

cen akcji. Tymczasem mają miejsce kolejne spadki, a następ-nie ponowne ożywienie. Wiele osób nie wytrzymuje nerwo-wo takiej huśtawki i stwierdza: „Bylebym tylko wyszedł na swoje, a wtedy sprzedam akcje i więcej nie wrócę na gieł-dę”. Zwykle jest to koniec ich przygody z rynkiem papierów wartościowych.

Na rynku byka inwestorzy zdają sobie sprawę z poten-cjalnych problemów oraz negatywnych trendów, które mogą się pojawić na giełdzie. Są więc ostrożni, w każdej chwili spo-dziewając się spadków. W ogóle nie wchodzą na giełdę lub inwestują bardzo ostrożnie. Euforia opanowuje ich dopiero w późniejszym stadium hossy.

Czy masz już dość bycia zdominowanym przez rynek, podejmowania decyzji inwestycyjnych pod wpływem emocji oraz braku dyscypliny, pozwalającej przetrwać trudny okres na rynku i zachować się rozsądnie podczas hossy?

Jeśli tak, ta książeczka jest dla ciebie. Louis Navellier ma godną pozazdroszczenia historię udanych inwestycji gieł-dowych. Owszem, miewał trudne okresy i zdarzały mu się wpadki. Ale – i to „ale” ma tu kluczowe znaczenie – jego oparta na dyscyplinie strategia przyniosła mu (i może przy-nieść tobie) ponadprzeciętne zyski.

Navellier wymienia osiem czynników, które uwzględnia, decydując o zakupie akcji (patrz strona 21). Bardzo szyb-ko zorientował się, że bazowanie na tylko jednej zmiennej często prowadzi na manowce. Giełda to miejsce wypełnione emocjami. Według Louisa: „Rynki papierów wartościowych zdradzają wszelkie symptomy typowe dla ciężkiego przy-padku schizofrenii” oraz „Największe zagrożenie podczas inwestowania w akcje wzrostowe stanowią ludzkie emocje,

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe �

www.mtbiznes.pl

takie jak strach czy chciwość, które bardzo często skutku-ją podjęciem złej decyzji w najmniej odpowiedniej chwili”. Przywiązanie do panującej mody jest na giełdzie silniejsze niż w Hollywood czy przemyśle odzieżowym. Inwestorzy często ulegają rutynie, podporządkowując się trendowi obo-wiązującemu w danym miesiącu. Określona zmienna może spełniać swoją funkcję przez pewien czas, ale w końcu zawie-dzie, zwłaszcza gdy zacznie z niej korzystać większa liczba osób. Znaczenie poszczególnych wymienionych przez Louisa parametrów zmienia się w czasie, unika on jednak koncen-trowania się tylko na jednym lub dwóch z nich.

W książce położono ogromny nacisk na zagadnienie re-dukowania ryzyka podczas wyszukiwania zyskownych in-westycji. Louis poświęca wiele miejsca na bardzo odkrywczą dyskusję na temat parametrów alfa i beta. Na ich temat na-pisano wiele, ale nadal są one przedmiotem licznych niepo-rozumień.

Książka ta nauczy cię wybierać akcje, które przyniosą zysk bez względu na ogólną dynamikę rynku. Nie sposób rzecz jasna przewidzieć wszystkiego, dlatego Louis zaleca dywersyfikację posiadanego portfela papierów wartościo-wych poprzez zakup akcji od 30 do 40 różnych spółek.

Warto zatem poświęcić czas na uważne przeczytanie i przemyślenie treści niniejszej publikacji. Zawiera ona wiele praktycznych wskazówek i, co ważniejsze, nauczy cię, że in-westowanie to nie tylko ciężka praca, ale również nieustępli-wość i konsekwencja. Louis Navellier udowadnia, że dyscy-plina i upór w dążeniu do celu gwarantują zysk na giełdzie.

– Steve Forbes

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe 11

www.mtbiznes.pl

Wstęp

W jaki sposób taka mała książeczka może uczynić mnie bogatym? Jeśli, jako sceptyczny czytelnik, zadajesz sobie właśnie to pytanie – gratuluję! Nie można odnieść sukcesu na giełdzie wierząc we wszystkie krążące po niej historie. Możesz mi jednak zaufać, drogi inwestorze: choć używam zabawnych analogii, prezentowana przeze mnie strategia to nie bajka.

Nazywam się Louis Navellier i jestem po prostu „face-tem od liczb”. Gram na giełdzie od 27 lat i w tym czasie pomogłem innym inwestorom pobić rynek w stosunku 4 do 1. Jak tego dokonałem? Inwestując w prężne i zdrowe przedsiębiorstwa o dużej dynamice wzrostu.

Inwestowanie w wartość w stylu Warrena Buffetta1 przyniesie zysk tym, którym uda się zidentyfikować ak-cje firm o zaniżonej wartości. Z indeksowania skorzystać mogą ci, których zadowalają zyski proporcjonalne do ogól-

1 W 2007 r. nakładem Wydawnictwa MT Biznes ukazała się po-święcona W. Buffettowi książka autorstwa Roberta G. Hagstroma zatytułowana Na sposób Warrena Buffetta, gdzie Czytelnik może zapoznać się z filozofią inwestycyjną tego wielkiego inwestora – przyp. red.

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe12

www.mtbiznes.pl

nego tempa rozwoju rynku (choćby było ono niezwykle powolne). Jednak moim zdaniem strategia o największym potencjale to inwestowanie we wzrost – wyszukiwanie przedsiębiorstw stanowiących swoiste lokomotywy, ciąg-nące gospodarkę naprzód.

Wszystko, co mam, osiągnąłem w ten właśnie sposób. Mój ojciec był murarzem i kamieniarzem, zaczynałem więc skromnie. Majątek uzyskany przez te wszystkie lata zawdzięczam mojej etyce pracy (konsekwencji i uporowi, których nauczył mnie ojciec). Dzięki temu odkryłem for-mułę inwestowania w akcje wzrostowe. Zmieniła ona moje życie na zawsze. Większość czasu spędzam teraz w poło-żonym nad brzegiem morza domu w pobliżu Palm Beach, w towarzystwie mojej cudownej żony i dzieci. Mam kilka ładnych samochodów (oprócz liczb, moją pasją jest rów-nież motoryzacja) i prywatny odrzutowiec, na pokładzie którego często podróżuję wraz z moimi przyjaciółmi na spotkania z klientami i znajomymi z Wall Street.

W mojej rodzinie byłem jedną z pierwszych osób, które zdobyły wyższe wykształcenie. Moi rodzice byli niezwykle dumni, kiedy dostałem się na uczelnię Cal State Hayward (obecnie noszącą nazwę Cal State East Bay) w Kalifornii. Wszyscy wiedzieliśmy, że spędzone tam lata zmienią moje życie, ale nikt nie mógł przewidzieć, do jakiego stopnia! Je-den z wykładających finanse profesorów pracował dla fir-my Wells Fargo, dzięki czemu miałem okazję wziąć udział w interesującym projekcie badawczym. Moim zadaniem było skonstruowanie modelu odzwierciedlającego zasadę działania indeksu S&P 500. To była czysta przyjemność dla takiego „maniaka liczb” jak ja. Pomijając niezbędne oblicze-

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe 13

www.mtbiznes.pl

nia, koncepcja odzwierciedlenia trendów i zmian zachodzą-cych na rynku wydaje się dość łatwa w realizacji, prawda? Tymczasem rezultat projektu okazał się jedną wielką nie-spodzianką. Mój model sprawił się bowiem lepiej niż sam rynek – o wiele lepiej! Kiedy się o tym dowiedziałem, po prostu odebrało mi mowę. Przez całe lata uczono mnie, że pobicie rynku jest niemożliwe. A tego właśnie dokonałem.

Muszę przyznać, że to odkrycie wprawiło mnie zarów-no w zachwyt, jak i gniew. Zachwyt budziła opracowana przeze mnie formuła, pozwalająca wyszukiwać pakiety ak-cji gwarantujące zysk bez zbyt dużego ryzyka. Gniew brał się z poczucia zawodu, czułem się bowiem oszukany przez podziwianych przeze mnie profesjonalistów z Wall Street.

Po dokonaniu wspomnianego odkrycia postanowiłem pomóc wszystkim indywidualnym inwestorom, którzy pod względem środków finansowych nie mogli w żaden sposób konkurować z potężnymi firmami z Wall Street. Obecnie pracuję w szalonym tempie, ale czerpię ogrom-ną satysfakcję z tego, co robię. Redaguję cztery biulety-ny finansowe, prowadzę wykłady na terenie całego kraju i kieruję odnoszącym sukcesy przedsiębiorstwem zajmują-cym się zarządzaniem pieniędzmi (jego siedziba znajduje się w Reno, w stanie Nevada). Robię to wszystko, by po-móc indywidualnym inwestorom osiągnąć ich finansowe marzenia. Teraz, za pomocą tej Małej książeczki, chcę dać tobie wiedzę i narzędzia, które uczynią cię bogatym.

Zaczniemy od mojej sprawdzonej formuły, ułatwiającej wyszukiwanie akcji o potencjale wzrostowym, które po-zwalają pobić rynek. Uwzględnia ona niezwykle istotne parametry, takie jak wzrost sprzedaży i wolne środki pie-

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe14

www.mtbiznes.pl

niężne (to tylko dwie spośród ośmiu omawianych w dalszej części książki zmiennych) oraz ilościowe wskaźniki syg-nalizujące „Natychmiast kup te akcje!” (jak się wkrótce przekonasz, właśnie ta część mojego modelu matematycz-nego zapewnia prawdziwy zysk). Co więcej, wspomniana formuła spełnia również funkcję wielkiego, świecącego neonu, ostrzegającego przed papierami wartościowymi, których nie należy dotykać nawet trzymetrowym kijem.

Na potrzeby tej książki stworzyłem również stronę internetową (www.getrichwithgrowth.com). Za jej pośredni-ctwem można uzyskać dostęp do mojej ekskluzywnej bazy danych, zawierającej ranking spółek akcyjnych. Stanowi ona interaktywne narzędzie sortujące niemal 5000 akcji według opracowanych przeze mnie, sprawdzonych kryte-riów. Dzięki niemu zaraz po zakończeniu lektury będziesz mógł przetestować swoją wiedzę w praktyce!

Chciałbym, aby ta książka spełniła swoją funkcję i uczy-niła cię bogatym. Chciałbym, abyś dzięki niej mógł wysłać swoje dzieci na studia, przejść na spokojną emeryturę lub pojechać na wymarzone wakacje. Chciałbym, aby pozwo-liła ci ona spełnić twoje marzenia.

Dzięki skutecznemu inwestowaniu w akcje wzrosto-we osiągnąłem w życiu sukces. Mam nadzieję, że ta Mała książeczka pozwoli ci zrobić to samo.

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe 15

www.mtbiznes.pl

Podziękowania

Chciałbym podziękować wszystkim ludziom, którzy zainspirowali mnie do napisania tej książki i wspierali mnie w trakcie jej powstawania.

W pierwszej kolejności chciałbym podziękować Wyż-szej Szkole Biznesu i Ekonomii przy uniwersytecie stanu Kalifornia – Hayward (obecnie noszącym nazwę Cal State East Bay) za przekazanie mi solidnej wiedzy z dziedziny księgowości i udostępnienie niezwykle potężnych jak na owe czasy narzędzi: symulatora bankowego Uniwersyte-tu Stanforda oraz komputerów firmy Wells Fargo. Dzię-ki nim mogłem przetestować, sformułować, udoskonalić i sprawdzić w praktyce moje kryteria tworzenia portfela papierów wartościowych. Specjalne podziękowania należą się profesorowi Arnoldowi Langsenowi, który inspirował mnie i udzielał cennych wskazówek w trakcie moich stu-diów oraz przez wiele lat po ich ukończeniu. Bardzo wiele zawdzięczam również genialnemu systemowi nauczania uniwersytetu Cal State Hayward, który znacznie przyspie-szył tempo mojej edukacji, pozwalając mi osiągnąć sukces w bardzo młodym wieku.

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe16

www.mtbiznes.pl

Chciałbym także podziękować wszystkim pracowni-kom i udziałowcom mojej firmy, znajdującej się w Reno, w stanie Nevada. Jestem szczególnie wdzięczny oddane-mu zespołowi menedżerów, którzy pomogli mi udosko-nalić moje kryteria doboru akcji. Wspólnie udoskonalili-śmy nasz system, wdrażając go w postaci licznych modeli inwestycyjnych, ukierunkowanych i kładących nacisk na optymalizację podatkową, styl oraz minimalizację ryzyka inwestycji. W każdy weekend gromadziliśmy dane z gieł-dy i aktualizowaliśmy nasz ranking 5000 przedsiębiorstw, pomagając inwestorom wybrać najbardziej wartościowe akcje, dostępne danego dnia na rynku. Nasze badania cały czas trwają – zarówno obecnie jak i w przyszłości zamie-rzamy wciąż informować inwestorów o anomaliach poja-wiających się na giełdzie papierów wartościowych.

Serdeczne podziękowania należą się także wszystkim moim współpracownikom z firmy InvestorPlace Media. Pomogli mi oni przekazać tysiącom osób moją wiedzę i doświadczenie za pośrednictwem biuletynów informa-cyjnych. Jestem szczególnie wdzięczny za możliwość udo-stępniania wszystkim subskrybentom mojej internetowej bazy danych. Pracownicy InvestorPlace Media i ja chcemy pomóc inwestorom, zapewniając im wiedzę i dostęp do niezbędnych danych. Jesteśmy bardzo zadowoleni z na-szych wyników, opublikowanych w biuletynie „The Hul-bert Financial Digest”, ale największą dumą napawają nas sukcesy odnoszone na giełdzie przez dziesiątki tysięcy in-westorów, którym pomagamy spełniać ich marzenia.

Dziękuję także mojej żonie Wendy oraz dzieciom – Crystal, Chase i Natalie – za to, że mogłem pracować

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe 1�

www.mtbiznes.pl

w weekendy, kiedy giełda na krótko się uspokaja. Zdaję sobie sprawę, że mój perfekcjonizm często odbija się na naszym życiu rodzinnym i tym bardziej doceniam wasze wsparcie i zrozumienie dla moich niekończących się ba-dań naukowych. Mam nadzieję, że zasady, którymi kieruję się w pracy, posłużą również moim dzieciom, kiedy zaczną one realizować własne marzenia i plany.

Wreszcie, specjalne podziękowania składam na ręce Tima Melvina i Melanie Russo. Za trud włożony w pracę nad tą książką jestem im dozgonnie wdzięczny.

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe 1�

www.mtbiznes.pl

Rozdział 1. Zacznijmy od końcaPod koniec dnia liczy się przede wszystkim zysk.

W klasycznym musicalu The Sound of Music (Dźwięki muzyki). grana przez Julie Andrews siostra Maria mówi, że opowieść należy zacząć od początku, ponieważ „zna-komicie nadaje się on do tego celu”. W naszych poszuki-waniach zysku z inwestowania w akcje wzrostowe postą-pimy jednak inaczej – zaczniemy od końca. To, co czyni z akcji znakomitą inwestycję dającą 5-, 10- lub nawet 20-krotny zysk, to podstawowe aspekty działalności da-nego przedsiębiorstwa. Czy jest ono w stanie sprzedawać coraz więcej swoich produktów i usług po coraz wyższych cenach? Czy będzie wprowadzało innowacje, dostosuje się do zachodzących na rynku zmian i zachowa pozycję lidera? Akcje wzrostowe to akcje takich firm, które po-trafią ciągle sprzedawać swoje towary i usługi z dużym zyskiem.

W trakcie długich lat mojej praktyki zawodowej na-uczyłem się, że na giełdzie bez przerwy zachodzą zmia-ny. Bardzo często słyszę tak zwanych fachowców czy guru twierdzących, że istnieje jedna magiczna zmienna – na

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe20

www.mtbiznes.pl

przykład stosunek ceny do przychodu lub ceny do wol-nych środków pieniężnych – pozwalająca wybierać akcje przynoszące zyski. Rzecz jasna, tego typu cudowne środki bardzo szybko zaczynają zawodzić. Po latach badań jed-no mogę stwierdzić na pewno: wiele fundamentalnych zmiennych ma okres życia wynoszący od dwóch do trzech lat. Po ich upływie dalsze korzystanie z takiej zmiennej nie przynosi już pożądanych efektów. Przywodzi mi to na myśl historię znakomitego trenera futbolu, Billa Walsha, oraz prowadzonej przez niego w latach osiemdziesiątych drużyny San Francisco 49ers.Walsh uzyskał przewagę dzięki nowatorskiej i zaskakującej inne drużyny taktyce ataku, zwanej „WestCoast offense”. Dzięki niej „Dziewiąt-ki” były niepokonane. Z czasem jednak pozostałe zespoły dostosowały się i przewaga Walsha została zniwelowana. Aby dostać się do rozgrywek Super Bowl, trzeba było szu-kać kolejnych nowatorskich rozwiązań. „49ers” byli nie do zatrzymania, ale tylko przez pewien czas. To samo tyczy się wspomnianych wcześniej zmiennych – wynikająca z nich przewaga jest przejściowa. Przez pewien okres rynki fa-woryzują akcje zwyżkujące, później oczkiem w głowie in-westorów staje się operacyjny przepływ gotówkowy, który wkrótce ustępuje wskaźnikowi EBITDA (zyskowi przed-siębiorstwa przed potrąceniem podatku, amortyzacji i od-setek od zaciągniętych kredytów). Zasady giełdowej gry zmieniają się w momencie, gdy większość biorących w niej udział osób zaczyna korzystać z tego samego atutu.

Z powodu wspomnianej tendencji należy oprzeć ran-king przedsiębiorstw na kilku zmiennych fundamental-nych, modyfikując od czasu do czasu ich wagi. W trakcie

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe 21

www.mtbiznes.pl

pracy nad programem selekcjonującym akcje wraz z moim zespołem przeanalizowaliśmy setki różnych czynników, starając się określić, które z nich mają największy wpływ na wartość rynkową udziałów w danym przedsiębiorstwie. Badaliśmy również tendencje panujące w wybranym okre-sie na Wall Street, wyszukując zmienne powodujące wzrost lub spadek cen na tej giełdzie. Korzystając z uzyskanego modelu dokonaliśmy selekcji spośród tysięcy dostępnych akcji identyfikując te, które z największym prawdopodo-bieństwem cechowały się potencjałem wzrostowym.

Bazując na wynikach naszych badań mogę wymienić osiem sprawdzonych i kluczowych cech, charakterystycz-nych dla akcji wzrostowych. Wszystkie one wytrzymały próbę czasu i znakomicie sprawdzają się w praktyce.

1. Dobre oceny zysku netto: kiedy analitycy giełdowi oce-niają zyskowność akcji przedsiębiorstwa jako lepszą od oczekiwanej.

2. Zaskakująco wysoki zysk: kiedy faktycznie osiągnięte przez przedsiębiorstwo zyski przekraczają poziom pro-gnozowany przez analityków.

3. Wzrost sprzedaży: ciągły, gwałtowny wzrost sprzedaży produktów firmy.

4. Rosnąca stopa zysku operacyjnego: rosnący poziom marż operacyjnych firmy.

5. Wolne środki pieniężne: zasoby finansowe przedsię-biorstwa po poniesieniu podstawowych kosztów bizne-sowych.

6. Wzrost zysku: ciągły, kwartalny wzrost zysków firmy.

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe22

www.mtbiznes.pl

7. Tempo wzrostu zysku: tempo wzrostu zysku zwiększa się z roku na rok.

8. Zwrot z kapitału własnego: ogólny wysoki poziom ren-towności kapitału własnego przedsiębiorstwa.

Powyższe wskaźniki definiują finansową kondycję fir-my i pozwalają określić poziom sprzedaży jej produktów. Dzięki nim możemy stwierdzić, czy przedsiębiorstwo jest w stanie utrzymać lub nawet zwiększyć swoją zyskow-ność. Jeśli wszystkie osiem spośród naszych fundamen-talnych zmiennych utrzymuje się na wysokim poziomie, akcje danej firmy z dużym prawdopodobieństwem są ak-cjami wzrostowymi, które warto dodać do portfela.

Pierwszy z wymienionych wskaźników to oceny zy-skowności. Wyszukujemy akcje, których zyskowność, zdaniem zajmujących się nimi analityków, jest rosnąca. Po skandalach związanych z firmami Tyco, WorldCom i Enron oraz krucjacie Eliota Spitzera ten czynnik zyskał na znaczeniu. Analitycy są teraz znacznie ostrożniejsi i muszą być naprawdę pod wrażeniem wydajności przed-siębiorstwa, by podnieść ocenę zyskowności jego akcji. Znakomitym przykładem jest Apple. W ciągu trwające-go 90 dni okresu w roku 2006 analitycy śledzący działal-ność tej firmy wielokrotnie zwiększali swoje oceny.

Kolejny ważny czynnik to zaskakująca zyskowność. Rozumiemy przez to różnicę (zarówno dodatnią jak i ujemną) między szacowaną przez analityków zyskow-nością akcji a jej rzeczywistym poziomem. Przedmiotem zainteresowania powinny być rzecz jasna wyłącznie akcje sprawujące się powyżej oczekiwań. Przykładowo, akcje

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe 23

www.mtbiznes.pl

spółek paliwowych i działających w sektorze energetycz-nym regularnie przynoszą zysk większy od zakładanego. Od czasu skandalu korporacyjnego, postępowania pro-wadzonego na Wall Street oraz dochodzenia rozpoczę-tego przez Eliota Spitzera, większość analityków stawia ostrożniejsze prognozy. Kilka lat temu byli oni zgodni, że ropa kosztować będzie 40 dolarów za baryłkę. Kiedy jej cena osiągnęła 60 dolarów za baryłkę, przychody firm paliwowych znacznie przekroczyły wszelkie przewidywa-nia, a ceny ich akcji poszły w górę jak rakiety!

Kolejna zmienna to wzrost sprzedaży. Aby ją wyzna-czyć, wystarczy porównać wzrost sprzedaży produktów firmy za obecny kwartał ze wzrostem w tym samym kwartale poprzedniego roku. Przedsiębiorstwa wykazu-jące wysoki wzrost sprzedaży w długim okresie, z dużym prawdopodobieństwem pomnożą zainwestowane w nie pieniądze. Wysoki poziom tego współczynnika sugeruje bowiem, iż towary lub usługi firmy cieszą się na rynku dużym zainteresowaniem. Identyfikujemy zatem przed-siębiorstwa z roku na rok zwiększające sprzedaż o co naj-mniej 20%. Ostatnio, kierując się tym kryterium, natra-filiśmy na firmę o nazwie Hansen Natural, produkującą bardzo popularny napój energetyczny o nazwie Mon-ster. Sprzedaż tego produktu wzrosła ze 100 milionów w 2003 roku do 500 milionów w roku 2006. W rezulta-cie dochody firmy rosły o ponad 65% rocznie.

Czwarty z naszych fundamentalnych wskaźników to rosnąca stopa zysku operacyjnego. Zysk operacyjny ob-liczamy, odejmując od przychodu ze sprzedaży towarów i usług koszty działalności firmy. Aby wyznaczyć stopę

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe24

www.mtbiznes.pl

zysku operacyjnego, należy podzielić wynik finansowy (tj. zysk lub stratę) przez wartość sprzedaży netto. Na-stępnie sprawdzamy, czy tak wyznaczony współczynnik rośnie, czy maleje z roku na rok. Jego wzrost oznacza, że popyt na produkt umożliwia przedsiębiorstwu zwięk-szanie jego ceny bez ponoszenia dodatkowych nakładów operacyjnych. Znakomitym przykładem jest tutaj firma o nazwie Bolt Technology, produkująca sprzęt do badań sejsmicznych przeprowadzanych w trakcie poszukiwania złóż ropy naftowej. W miarę wzrostu cen tego surowca rósł popyt na produkty przedsiębiorstwa, co pozwoliło mu zwiększyć zysk operacyjny z 8% przychodu w roku 2004 do 40% przychodu w roku 2006. Był to jeden z podstawowych czynników, które doprowadziły do wzrostu cen akcji Bolt Technology z 8 do ponad 40 do-larów za udział.

Piąte miejsce na naszej liście zajmują wolne środki pieniężne. Pod tym pojęciem rozumiemy ilość gotówki pozostającej w dyspozycji przedsiębiorstwa po pokryciu wszystkich wydatków. Jest to często najlepszy miernik kondycji finansowej firmy. Przedsiębiorstwo, którego wydatki regularnie przekraczają przychody, z dużym prawdopodobieństwem popadnie w pewnym momencie w kłopoty. Firma może osiągnąć duży przychód, a na-stępnie wydać w całości zarobione pieniądze i ponieść do-datkowe nakłady kapitałowe (w rachunku zysków i strat księgowane po stronie wydatków). W rezultacie na ko-niec roku posiadać będzie mniej środków finansowych, niż na jego początku. Należy zatem sprawdzić kwartalne dane dotyczące wolnych środków pieniężnych i porównać

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe 25

www.mtbiznes.pl

je z wartością rynkową przedsiębiorstwa. W ten sposób dowiemy się, ile inwestorzy są skłonni zapłacić za udziały w firmie w danym momencie.

Kolejna zmienna to wzrost zysku. Jak łatwo się do-myślić, wzrost zysku wykazują firmy z roku na rok zara-biające coraz więcej pieniędzy. Wartość tę wyznacza się zwykle za pomocą parametru EPS, czyli zysku netto na akcję2. Obliczamy go, dzieląc zysk netto przez liczbę ak-cji firmy. Przedsiębiorstwa uzyskujące coraz wyższe zyski w skali roku osiągają lepsze rezultaty niż konkurencja niespełniająca tego warunku. Właśnie dlatego mówimy o inwestowaniu w akcje wzrostowe. Większość akcji wybra-nych na podstawie omawianych kryteriów cechuje się silnym, regularnym wzrostem wartości. Przykładowo, w roku 2004 akcje firmy DirecTV Group wykazywa-ły stratę w wysokości 21 centów na udział. W ciągu dwóch kolejnych lat zysk przypadający na jedną akcję tego przedsiębiorstwa osiągnął poziom 1 dolara. Co to oznaczało dla inwestorów? W pierwszym przypadku łączną stratę równą 375 milionom dolarów, a w drugim – zysk w wysokości ponad 1 miliarda dolarów. To się nazywa wzrost!

Siódmy parametr to tempo wzrostu zysku. Oblicza-my go, porównując procentowy wzrost zysku z kolejnych lat. W naszym portfelu powinny się znaleźć firmy przy-spieszające swój rozwój i coraz szybciej generujące coraz większe zyski. Jako przykład podać można firmę Steve Madden (SHOO), której zyski zwiększyły się w latach

2 EPS: (ang.) Earnings per Share – przyp. tłum.

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe26

www.mtbiznes.pl

2004–2005 o 61%. Znakomity wynik, prawda? Kolejny rok przyniósł wzrost wynoszący ponad 117%! Spowodo-wało to zmianę kursu akcji przedsiębiorstwa z 10 do 40 dolarów za udział.

Ostatnim, ale równie ważnym czynnikiem, jest ren-towność kapitału własnego. Wskaźnik ROE3 definiu-je zyskowność przedsiębiorstwa. Obliczamy go, dzieląc zysk netto przez księgową wartość kapitału własnego. Im wyższy jest wynik, tym większa rentowność firmy. Najlepsze wyniki osiągają pod tym względem przed-siębiorstwa dominujące w swojej dziedzinie przemysłu – zainwestowany w nie kapitał zwykle zapewnia bardzo wysoki zysk. Opierając się na wskaźniku ROE wyszukali-śmy takie maszynki do robienia pieniędzy jak Internatio-nal Game Technology, AES Corporation, Loews czy First Marblehead.

Potencjał drzemiący w omówionych zmiennych uwi-dacznia się w wynikach badań przeprowadzonych przez mój zespół. Zmierzyliśmy obejmujące okres kilku lat zmiany cen akcji cechujących się wysokim poziomem wszystkich ośmiu wskaźników. Odkryliśmy, że akcje zaj-mujące najwyższe pozycje w poszczególnych kategoriach osiągnęły wyniki znacznie lepsze od przeciętnych w całej grupie. Poniższa tabela przedstawia procentowe różnice dzielące „liderów” w podgrupach utworzonych na pod-stawie pojedynczych wskaźników od udziałów wybra-nych przez połączenie wszystkich zmiennych.

3 ROE: (ang.) Return on Equity – przyp. tłum.

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe 2�

www.mtbiznes.pl

Zmienna Różnica we wzroście cen akcji w porównaniu do przeciętnej w całej badanej grupie (okres 3 lat)

Ocena zyskowności 10%

Zaskakująca zyskowność 13%

Wzrost sprzedaży 7%

Wzrost zysków operacyjnych 61%

Wolne środki pieniężne 59%

Wzrost zysków 30%

Tempo wzrostu zysku 60%

Rentowność kapitału własnego 30%

Jak widać, niektóre zmienne gwarantują zdecydowanie wyższy zysk od pozostałych, ale każda z nich sprawiła się lepiej niż rynek jako całość. Dlaczego jednak nie mieliby-śmy po prostu skorzystać z tych wskaźników, które wypa-dają najlepiej w powyższym rankingu? Z tego samego po-wodu, dla którego „49ers” nie awansowali do fazy playoff: inne zespoły nauczyły się bronić przed taktyką „WestCoast offense”, przez co przestała ona być taką potężną bronią. Gdybyśmy polegali wyłącznie na kilku wybranych zmien-nych, prędzej czy później ponieślibyśmy straty w wyniku zmiany zasad rządzących giełdą. Najlepszym rozwiąza-niem jest więc zastosowanie w modelu wszystkich ośmiu wskaźników i przypisanie im wag. Wagi te można z cza-sem modyfikować, ale każda zmienna jest brana pod uwagę w procesie wybierania akcji dodawanych do portfela. Takie podejście pozwoliło nam dokonać tak trafnych inwestycji jak zakup udziałów firm Apple, America Movil, Hansen Natural. Pierwsza z nich zwiększyła wartość swoich akcji o 300% w ciągu dwóch lat, a dwie kolejne o odpowiednio

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe2�

www.mtbiznes.pl

400% i 1000% w ciągu trzech lat. Przedstawiona formuła pozwala również unikać błędnych inwestycji i w odpowied-nim momencie podejmować decyzję o sprzedaży udziałów, które do tej pory przynosiły zyski, ale zaczynają zdradzać niepokojące objawy, wskazujące, iż wkrótce nastąpi znaczny spadek ich wartości. Koncentrując się tylko i wyłącznie na liczbach, wybieramy dołączane do portfela akcje, opierając się na rzetelnych, merytorycznych przesłankach – żadne-go zgadywania! Być może nie jestem w stanie przewidzieć, która firma odniesie największy sukces na rynku, ale opiera-jąc się na liczbach mogę z dużą dozą prawdopodobieństwa wskazać warte zakupienia udziały.

W tej książce postaram się zademonstrować, w jaki sposób wymienione zmienne w połączeniu z zarządza-niem ryzykiem i portfelem mogą przynieść krociowe zyski. Każdą z nich omówię dokładnie, abyś mógł zro-zumieć ich potencjał i wpływ na ceny akcji. Te funda-mentalne zmienne są rezultatem szczegółowych badań, które przeprowadziłem wraz z moim zespołem. Dzięki nim moje inwestycje co roku przynosiły mi pokaźne zy-ski bez względu na to, czy panowała hossa, czy bessa. Poświęcę również nieco miejsca na wykorzystanie mierni-ków typu dochód/ryzyko. Pozwalają one stwierdzić, czy akcje wybranych za pomocą wspomnianego modelu firm cechują się dużą presją popytu, który spowoduje dalszy wzrost ich ceny. Oczywiście nie wystarczy wiedzieć, co i kiedy kupić, zdradzę więc również, w jaki sposób ziden-tyfikować te spośród zakupionych udziałów, które należy jak najszybciej sprzedać ze względu na zwiększone ryzy-ko spadku ich wartości.

Mała książeczka o inwestowaniu w akcje wzrostowe 2�

www.mtbiznes.pl

W dalszej części książki powiem kilka słów na temat technik zarządzania portfelem, zmniejszających ryzyko podczas obracania akcjami wzrostowymi. Omówię także zagadnienia związane z największym zagrożeniem czy-hającym na inwestorów – ludzkimi emocjami, takimi jak strach i chciwość, które bardzo często są przyczyną podej-mowania błędnych decyzji w najmniej odpowiedniej chwi-li. Kupowanie w trakcie rynkowej paniki i sprzedawanie podczas hossy wydaje się sprzeczne ze zdrowym rozsąd-kiem, ale tego również chcę cię nauczyć, ponieważ jest to nieodłączny element mojego systemu.

Skoro już mowa o systemie, dzięki tej książce w twoich rękach znajdzie się potężne narzędzie, umożliwiające do-konywanie opłacalnych inwestycji i zarządzanie portfelem posiadanych akcji. W siedzibie mojej firmy znajdującej się w Reno w stanie Nevada założyłem ogromną bazę danych. Zawiera ona wszystkie podstawowe informacje (w tym rów-nież notowania cen z poszczególnych dni) dla niemal 5000 akcji notowanych na Wall Street. Postanowiłem udostępnić ją wszystkim czytelnikom niniejszej publikacji za pośredni-ctwem strony internetowej. Dostępne na niej narzędzia po-zwalają tworzyć rankingi firm w oparciu o dowolną spośród ośmiu fundamentalnych zmiennych modelu, jak również określać aktualną presję popytu dla wybranych akcji. Kie-dy już opanujesz wiedzę zawartą w tej książce, wspomniana baza danych oraz dostępne wraz z nią narzędzia posłużą ci do wyszukania aktualnie dostępnych akcji wzrostowych. Dzięki temu stworzysz portfel, który uczyni cię bogatym.

Zaczynamy?