ŚPIEWNIK PIEŚNI - ZESPÓŁ SZKÓŁ W LUBYCZY KRÓLEWSKIEJ · Feliks Konarski napisał dwie...

19

Transcript of ŚPIEWNIK PIEŚNI - ZESPÓŁ SZKÓŁ W LUBYCZY KRÓLEWSKIEJ · Feliks Konarski napisał dwie...

ŚPIEWNIK PIEŚNI

PATRIOTYCZNYCH Celem projektu jest wzbudzenie zainteresowania historią państwa i narodu

poprzez znajomość najważniejszych pieśni patriotycznych z różnych okre-

sów historii Polski; krzewienie postaw patriotycznych wśród młodzieży;

rozbudzanie wrażliwości estetycznej; korelacja treści nauczanych na zaję-

ciach historii, języka polskiego, informatyki i muzyki.

W pracy nad projektem uczestniczyli uczniowie klasy II a:

Lider zespołu: Gęborys Jagoda

Członkowie zespołu: Łagowski Adrian

Reszka Konrad

Kowalczuk Marcin

Błońska Marcelina

Grenda Monika

Makochon Marta

Konopka Kamil

Kazańska Aleksandra

Żołądek Filip

Nauczycielem prowadzonym projekt był Mariusz Lewko a nauczycie-

lami wspomagającymi Maria Łeszczyszyń, Piotr Giska i Agnieszka

Grabska.

Śpiewnik jest swoistym pokłosiem Konkursu Pieśni Patriotycznych od-

bywającego się corocznie w naszej szkole. Wierzymy że będzie on po-

mocą w organizacji kolejnych konkursów i uroczystości patriotycz-

nych.

„Mazurek Dąbrowskiego”

1. Jeszcze Polska nie zginęła,

Kiedy my żyjemy.

Co nam obca przemoc wzięła,

Szablą odbierzemy.

Marsz, marsz Dąbrowski,

Z ziemi włoskiej do Polski.

Za twoim przewodem

Złączym się z narodem.

2. Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,

Będziem Polakami.

Dał nam przykład Bonaparte,

Jak zwyciężać mamy.

Marsz, marsz...

3. Jak Czarniecki do Poznania

Po szwedzkim zaborze,

Dla ojczyzny ratowania

Wrócim się przez morze.

Marsz, marsz...

4.Już tam ojciec do swej Basi

Mówi zapłakany,

Słuchaj jeno, pono nasi

Biją w tarabany.

Marsz, marsz...

Mazurek Dąbrowskiego został napisany przez Józefa Wybickiego. Autor melodii jest

nieznany. Pieśń powstała w dniach 16-19 lipca 1797 we włoskim miasteczku Reggio

nell'Emilia. Tekst ogłoszono po raz pierwszy w lutym 1799 w gazetce "Dekada Le-

gionowa". Od samego początku z aplauzem została przyjęta przez Legiony Dąbrow-

skiego. Z początkiem 1798 znana była już we wszystkich zaborach. Śpiewana była

podczas powstania listopadowego (1830), styczniowego (1863).

„Rota”

1. Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród. e, H, e

Nie damy pogrześć mowy. e, D, G, D

Polski my naród, polski lud, G, H, c

Królewski szczep piastowy. a, e, H

Nie damy, by nas gnębił wróg. e, H, e

Tak nam dopomóż Bóg! e, a, H, e

2. Do krwi ostatniej kropli z żył

Bronić będziemy ducha,

Aż się rozpadnie w proch i pył

Krzyżacka zawierucha.

Twierdzą nam będzie każdy próg.

Tak nam dopomóż Bóg!

3. Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz,

Ni dzieci nam germanił,

Orężny wstanie hufiec nasz,

Duch będzie Nam hetmanił.

Pójdziem, gdy zabrzmi złoty róg.

Tak nam dopomóż Bóg!

4. Nie damy miana Polski zgnieść,

Nie pójdziem żywo w trumnę.

Na Polski imię, na Jej cześć,

Podnosim czoła dumne.

Odzyska ziemi dziadków wnuk.

Tak na dopomóż Bóg!

Rotę napisała Maria Konopnicka pod koniec 1908 r. w związku z osławioną akcją

władz pruskich, której celem było wywłaszczenie i wynarodowanie ludności pol-

skiej, zamieszkałej na terenie ówczesnego zaboru pruskiego. Maria Konopnicka

czynnie opowiedziała się przeciwko tej akcji i gwałtom pruskim, zwłaszcza w

czasie strajku młodzieży szkolnej we Wrześni. Kiedy w dwa lata po nim zgłoszo-

no w parlamencie berlińskim antypolską ustawę wywłaszczeniową, napisała

swój podniosły wiersz, który dzięki znakomitej muzyce Feliksa Nowowiejskiego

stał się w tym okresie naszym drugim hymnem narodowym.

„Rotę” wykonała Monika Gemborys, uczennica klasy VIb.

„Szara Piechota”

1. Nie noszą lampasów, lecz szary ich strój, c

Nie noszą ni srebra, ni złota, , B, Es

Lecz w pierwszym szeregu podąża na bój f, G, c, As

Piechota, ta szara piechota. f, Gf, c

Maszerują strzelcy, maszerują, c, f, c

Karabiny błyszczą, szary strój, f, 0⁺c G, c

A przed nimi drzewce salutują, c, f - c

Bo za naszą Polskę idą w bój! G, c, G, c

2. Bo idą, a w słońcu kołysze się stal,

Dziewczęta zerkają zza płota,

A oczy ich dumnie utkwione są w dal,

Piechota, ta szara piechota!

Maszerują strzelcy…

3. Nie grają im surmy, nie huczy im róg,

A śmierć im pod stopy się miota,

Lecz w pierwszym szeregu podąża na bój

Piechota, ta szara piechota.

Maszerują strzelcy...

Popularna piosenka "o szarej piechocie" pochodzi z lat 1914-1918. Dziś trudno

dociec, gdzie i kiedy została napisana. Na pewno do jej powstania przyczynił się

żartobliwy antagoizm "ułani cotra piechota". Zbyt dużo już było piosenek o uła-

nach, za mało "o szarej piechocie", chociaż jedni i drudzy dzielnie walczyli i ginę-

li za Polskę.

Piosenkę „Szara Piechota” zaśpiewała Anna Wiejak z klasy IIb gimnazjum.

„Pierwsza Kadrowa”

1. Raduje się serce, raduje się dusza c, F

Gdy Pierwsza Kadrowa na wojenkę rusza c, F

Oj da, oj da dana, wojenko kochana c, F, D

Nie masz to jak pierwsza, nie - oj nie! g, C, F, CF

2. I ruszył Piłsudski z wojskiem na Warszawę

Sprawił moskalowi weselisko krwawe

Oj da, oj da dana, wojenko kochana

Nie masz to jak pierwsza, nie - oj nie!

3. Chociaż do Warszawy mamy długą drogę

Przecież jednak dojdziem, byle by iść w nogę

Oj da, oj da dana, wojenko kochana

Nie masz to jak pierwsza, nie - oj nie!

4. Chociaż w butach dziury, na mundurach łaty

To Pierwsza Kadrowa pójdzie na armaty

Oj da, oj da dana, wojenko kochana

Nie masz to jak pierwsza, nie - oj nie!

Piosenka ta została napisana w 1914 roku, tj. przed dniem, w którym oddział strzel-

ców obalił słupy graniczne między Austrią a Rosją i pod Michałowicami wkroczył na

teren Królestwa Polskiego. Ten właśnie liczący 164 ludzi oddział strzelecki pod do-

wództwem por. Tadeusza Kasprzyckiego nazwany został Pierwszą Kadrową. Potem

sława piosenki rosła wraz ze sława bohaterki - walecznej brygady.

Piosenka „Pierwsza Kadrowa” została wykonana przez Ewelinę Skibę z klasy IIc gimnazjum.

„Przybyli ułani”

1. Przybyli ułani pod okienko, D, A, D

Pukają, wołają: "puść panienko! D, G, A, D

2. Zaświecił miesiączek do okienka,

W koszulce stanęła w nim panienka.

3. "O Jezu, a cóż to za wojacy?"

"Otwieraj! Nie bój się to czwartacy!"

4. "O Jezu! A dokąd Bóg prowadzi?"

"Warszawę odwiedzić byśmy radzi.

5. Gdy zwiedzim Warszawę, już nam pilno

Zobaczyć to stare nasze Wilno.

6. A z Wilna już droga jest gotowa,

Prowadzi prościutko aż do Lwowa.

Popularna piosenka najczęściej śpiewana w czwartym szwadronie ułanów, następ-

nie stała się utworem ogólnolegionowym. A i wiele, wiele lat potem słychać ją było

na estradach polowych, przy ogniskach, na harcerskich biwakach.

Piosenkę wykonały siostry Kasia (kl.Vc) i Ania (Ic gim.) Gembarowskie. Dziewczyny zajęły II miejsce.

„Ułani, ułani”

1. Ułani, ułani, malowane dzieci, c, f, c

Niejedna panienka za wami poleci. c, G, c

Hej, hej, ułani! Malowane dzieci, B, Es, B, Es

Niejedna panienka za wami poleci! c, G, c

2. Nie ma tego domu, nie ma i tej chatki,

Żeby nie kochały ułana mężatki.

Hej, hej, ułani, nie ma takiej chatki,

Żeby nie kochały ułana mężatki.

3. Jedna umierała, jeszcze się pytała:

Czy na tamtym świecie ułani będziecie?

Hej,hej, ułani, jeszcze się pytała,

czy na tamtym świecie ułani będziecie

Piosenka o Legionach z czasów Księstwa Warszawskiego. Dopisywano do niej coraz

to nowe zwrotki. Łatwo się je śpiewało, łatwo układało przy ognisku. Tak właśnie

powstało wiele wersji tej piosenki.

Wykonania piosenki „Ułani, ułani” podjęła się Magdalena Malec z klasy Ia gimnazjum. Stanęła na podium i zajęła III miejsce.

„O mój rozmarynie”

1. O mój rozmarynie rozwijaj się, c, f, G⁷, c

Pójdę do dziewczyny, c, f

Pójdę do jedynej, G

Zapytam się. G⁷, c

2. A jak mi odpowie nie kocham cię.

Ułani werbują,

Strzelcy maszerują

Zaciągnę się.

3. Dadzą mi buciki z ostrogami,

I siwy kabacik,

I siwy kabacik,

Z wyłogami.

4. Dadzą mi konika cisawego

I ostrą szabelkę,

I ostrą szabelkę

Do boku mego.

5. Dadzą mi uniform popielaty,

Ażebym nie tęsknił,

Ażebym nie tęsknił,

Do swej chaty.

Pierwsze zwrotki tej popularnej pieśni żołnierskiej ułożono jeszcze przed rokiem

1914. Pozostałe dopisano już w Legionach. Niewykluczone, że ich autorem był Wa-

cław Denhoff – Czarnocki. W Legionach śpiewano jeszcze inna podobną piosen-

kę ,,O mój rozmarynie, o mój ty zielony’’ Edwarda Słońskiego. Nie zrobiła ona jed-

nak później takiej kariery jak anonimowy ,,Rozmaryn’’.

„O mój rozmarynie” wykonała Joanna Kamioska z klasy IIb gimnazjum.

„Białe róże”

1. Rozkwitały pąki białych róż, c, G, c

Wróć, Jasieńku, z tej wojenki, wróć,

Wróć, ucałuj jak za dawnych lat, B, Es

Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat! G⁺, c, G⁺

2. Kładłam ci ja, idącemu w bój,

Białą różę na karabin twój.

Nimes odszedł, mój Jasieńku, stąd,

Nimes próg przestąpił, kwiat na ziemi zwiądł!

3. Ponad stepem nieprzejrzana mgła,

Wiatr w burzanach cichuteńko łka.

Przyszła zima, opadł róży kwiat,

Poszedł w świat Jasieńko, zginął za nim zwiądł.

4. Już przekwitły pąki białych róż,

Przeszło lato, jesień, zima już.

Cóż ci teraz dam, Jasieńku, hej,

Gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej?

Były w Legionach trzy znane pieśni o Jasieńku czy też Jasiuleńku, który nie powrócił

z wojny: A na tej łące, Hej, minęły moje dni oraz moje Białe róże. Wersja trzecia

najbardziej przypomina obecnie śpiewaną. Właściwie można mówić tu o zręcznej

redakcji czy też opracowaniu literackim motywu ludowego przez Kazimierza Wro-

czyńskiego(1883-1957). Wroczyński, znany już literat, dramaturg, założyciel kaba-

retu ,,Czarny kot’’ dobrał sobie do tej pracy nad legionowym utworem kompozytora

Mieczysława Kozar- Słobódzkiego (1883-1964). Z tej współpracy w roku 1918 po-

wstała ta rzewna i piękna piosenka.

Zaśpiewaniem „Białych róż” zajęła się Kata-rzyna Noworol, uczennica klasy IIb gimna-zjum.

„My Pierwsza Brygada”

1. Legiony to- żołnierska nuta, e, Fis

Legiony to- ofiarny stos, H, e

Legiony to- rycerska buta. C, Fis

Legiony to- straceńców los! H, e, H, e

My, Pierwsza Brygada, e

Strzelecka gromada, H, e

Na stos, rzuciliśmy swój życia los, a, H, e, H

Na stos, na stos… e, H, e

2. O, ile mąk, ile cierpienia,

O, ile krwi, wylanych łez,

Pomimo to- nie ma zwątpienia,

Dodawał sił- wędrówki kres!

My, Pierwsza Brygada…

3. Krzyczeli, żeśmy stumanieni,

Nie wierząc nam, że chcieć- to móc,

Leliśmy krew osamotnieni,

A z nami był nasz drogi Wódz!

My, Pierwsza Brygada…

4. Inaczej się dziś zapatrują,

I trafić chcą do naszych dusz,

I mówią, że nas już szanują,

Lecz właśnie czas odwetu już!

My, Pierwsza Brygada…

Na temat powstania tej najbardziej znanej pieśni Legionów krążą dwie wersje.

Pierwsza głosi, że pieśń ułożył 18-letni żołnierz I Brygady Tadeusz Biernacki(1899-

1974) 17/18 lipca w 1917r. Druga wersja jako autora podaje Andrzeja Tadeusza

Hałacińskiego(1891-1940). Napisał Pierwszą Brygadę we wrześniu 1917r. i zapre-

Pierwsze miejsce zajęła Wiktoria Szpindor , uczennica klasy IIa szkoły podstawowej. Jej wykonanie pieśni „My Pierwsza Brygada” bardzo spodobało się jurorom.

„Czerwone maki”

1. Czy widzisz te gruzy na szczycie? C

Tam wróg twój się ukrył jak szczur, C, d

Musicie, musicie, musicie d, G⁷,

Za kark wziąć i strącić go z chmur. G⁺, C

I poszli szaleni, zażarci, C

I poszli, jak zwykle uparci, C, F

Jak zawsze z honorem się bić. D, Df, G⁷

Czerwone maki na Monte Cassino c

Zamiast rosy piły polską krew. c, f ⁶

Po tych makach szedł żołnierz i ginął, B, Es

Lecz od śmierci silniejszy był gniew. G⁷, c

Przejdą lata i wieki przeminął, c, G⁷, c

I tylko maki na Monte Cassino f, c

Czerwieńsze będą, bo z polskiej wzrosły krwi. D, G⁷ ,c

2. Czy widzisz ten rząd białych krzyży? C

To Polak z honorem brał ślub, C, d

Im dalej pójdziesz, im wyżej, d, G

Tym więcej ich znajdziesz u stóp. G⁺ C

Ta ziemia do Polski należy, C

Choć Polska daleko jest stąd, C, F

Bo wolność krzyżami się mierzy, d, C

Historia niejeden zna błąd. D, G

Czerwone maki…

„Czerwone maki” zaśpiewała Patrycja Zieoko, klasa IIb gimnazjum.

Feliks Konarski napisał dwie pierwsze zwrotki piosenki w nocy z 17 na 18 maja

1944 roku, w czasie ostatniego zwycięskiego szturmu polskich jednostek na Monte

Cassino. Po raz pierwszy Czerwone maki opublikowano we Włoszech pod koniec

1944 roku. Piosenka Konarskiego doczekała się szalonej popularności i obecnie

jest bardzo często grana i śpiewana. W 1969 r. pod Monte Cassino odbyła się uro-

czystość XXV – lecia słynnej bitwy. Obecny był na tej uroczystości także autor

Czerwonych maków – Feliks Konarski.

„Siekiera motyka”

1. Siekiera, motyka, bimbru szklanka, C

W nocy nalot, w dzień łapanka, G, C

Siekiera ,motyka, światło, prąd – C

Kiedy oni pójdą stąd? G, C

Siekiera, motyka, piłka, szklanka,

W nocy nalot, w dzień łapanka,

Siekiera, motyka, piłka, gwóźdź,

Masz górala, to mnie puść.

Co tu robić, o czym śnić,

Szkopy nam nie dają żyć…

Ich kultura nie zabrania

Na ulicach polowania.

2. Siekiera, motyka, piłka, linka,

Tu roboty – tam Treblinka…

Już nie mamy gdzie się skryć,

Szwaby nam nie dają żyć.

Siekiera, motyka, tramwaj, buda,

Każdy zwiewa, gdzie się uda,

Po co siedzieć w Cytadeli,

Albo w jakiej innej celi?

Po ulicach gonią wciąż,

Patrzą, kogo jeszcze wziąć.

Im kultura nie zabrania

Po ulicach polowania.

Piosenka ta, to satyryczne kuplet antyniemieckie, które pojawiły się w końcu 1942 i

na początku 1943 r. w wykonaniu wędrownych grajków i śpiewaków podwórzowych.

Kuplety te powszechnie układano i śpiewano na melodie starej pieśni Co użyjem, to

dla nas.

Piosenkę wykonali Adrian Wójtowicz i Karol Wywrocki z klasy VIa.

„Serce w plecaku”

1. Z młodej piersi się wyrwało, C, G, C

W wielkim bólu i rozterce, C⁷, F

I za wojskiem poleciało F, C

Zakochane czyjeś serce. G, C

Tę piosenkę, tę jedyną C

Śpiewam dla ciebie, dziewczyno. C, G

Może także jest w rozterce G

Zakochane czyjeś serce. G, C

Może potajemnie kochasz C

I po nocach tęsknisz, szlochasz. C⁷, F

Tę piosenkę, tę jedyną, F, C

Śpiewam dla ciebie, dziewczyno. G, C

2. Żołnierz drogą maszerował,

Nad serduszkiem się użalił,

Więc je do plecaka schował

I pomaszerował dalej.

Tę piosenkę…

3. Poszedł żołnierz na wojenkę,

Poprzez góry, lasy, pola,

I ze śmiercią szedł pod rękę,

Taka już żołnierska dola.

Tę piosenkę…

4. I choć go trapiły wielce

Kule, gdy szedł do ataku,

Żołnierz śmiał się, bo w plecaku

Miał w zapasie drugie serce.

Tę piosenkę…

Autorem tekstu i muzyki jest Michał Zieliński, zawodowy muzyk wojskowy i sierżant

WP do roku 1939. Uczestnik kampanii wrześniowej. Są różne warianty powstania tej

piosenki, która w latach II wojny światowej zdobyła powszechną popularność w kra-

ju i w obozach jenieckich za granicą.

Piosenka „Serce w plecaku została zaśpiewa-na przez Paulinę Ostaszewską z klasy Vb.

„Ostatni list 1940”

1. Skreślam dziś do Ciebie kilka słów

Chociaż wiem, nie dojdą pewnie znów

Piszę stąd do Ciebie ten ostatni raz

Żegnaj już Kochanie, na mnie czas

Nocą wciąż te same miewam sny

Piękną panną młodą jesteś w nich

Synek pewnie urósł, za mnie przytul go

Teraz jeszcze trudniej odejść stąd...

Teraz jeszcze trudniej odejść stąd...

2. W takiej jak ta chwili, chce się żyć

Wszystko jest nieważne, byle być

Lecz wyboru nie dał dobry Bóg

Stoję dziś u kresu moich dróg

Każą nam wysiadać, to już tu

Ten brzozowy lasek to mój grób

Jeszcze tylko westchnę jeden raz

Jeszcze myśl ostatnia...

Kocham Was...

Tekst został napisany przez Lecha Makowieckiego. Opowiada o historii, którą znamy

chociażby z podręczników, przypomina o patriotyzmie, wojnie i Katyniu. Pieśń jest

smutna gdyż jest listem żołnierza, który pisze do rodziny tuż przed śmiercią.

„Ostatni list 1940” wykonała Martyna Szopa z klasy IIId gimnazjum. Została wyrózniona.

Zespół Szkół w Lubyczy Królewskiej

Styczeń 2010