PKP POLSKIE LINIE KOLEJOWE S.A. 2012 29k.lancucki@plk-sa.pltel. (22)47 32 200 tel. kol. (922)47 32 200

47 33 002 tel. kol. (922)47 33 002

ZESPÓŁ RZECZNIKA PRASOWEGO marca

czwartek

nr 65

(3125)

Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych, która bada przyczyny katastrofy w Szczekocinach, przesłała do Urzędu Transportu Kolejowego pierwsze zalecenia dotyczące bezpieczeństwa. Proponwane zmiany są kontrowersyjne. List przewodniczącego Komisji Tadeusza Rysia do p. o. prezesa UTK Krzysztofa Dyla opublikowany został na forum Info Kolej. - W ocenie mojej jako kierującego zespołem komisji kolejowej przed zakończeniem postępowania niezbędne jest podjęcie działań zwiększających bezpieczeństwo ruchu kolejowego, dlatego też zalecam pilne wdrożenie przez zarządców infrastruktury i przewoźników pod nadzorem Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego do czasu zmiany postanowień Rozporządzenia z dnia 18 lipca 2005 r. w sprawie ogólnych warunków prowadzenia ruchu kolejowego i sygnalizacji (Dz U Nr 172 pML 1444 z późniejszymi zmianami) następujących działań - pisze Ryś. Te działania to: wprowadzenie obowiązku oświetlania czoła pociągu lub innego pojazdu kolejowego sygnałem Pc2 (dwa białe światła i jedno czerwone), gdy jedzie on torem szlakowym w kierunku przeciwnym do zasadniczego niezależnie od rodzaju zastosowanej blokady liniowej; opracowanie wskaźnika ustawionego na granicy posterunku zapowiadawczego i szlaku przy torze, który by informował, źe pojazd kolejowy wyjeżdżając z tego posterunku wyjechał na tor szlakowy do następnego posterunku w kierunku przeciwnym do zasadniczego i może kontynuować jazdę wyłącznie na podstawie sygnału na semaforze z wyświetlonym wskaźnikiem „W-24", lub rozkazu „N", wskaźnik taki miałby za zadanie przypomnienie maszyniście o zakazie dalszej jazdy po torze przeciwnym do zasadniczego, jeśli na semaforze na którym podany był sygnał zezwalający na wjazd na

Są zalecenia Komisji po katastrofie w Szczekocinach

www.rynek-kolejowy.pl28.03.2012

(dokończenie na str. 4)

Rze

czposp

olit

aW

ars

zaw

a 2

9.0

3.2

012

Puls BiznesuWarszawa 29.03.2012

2

Dziennik Gazeta PrawnaWarszawa 29.03.2012

- Kilka miesięcy temu zakończyło się pisanie za ciężkie miliony programu restrukturyzacji grupy PKP, ale przerażono się, ponieważ była w nim mowa o restrukturyzacji zatrudnienia, restrukturyzacji organizacyjnej. Trzeba do tego powrócić - powiedział o na antenie TVN 24 dyrektor programowy RBF Adrian Furgalski. W programie "Czarno na białym" nawiązano do zmian, jakie szykują się w grupie PKP. Chodzi m. in. o powołanie prezesa, który miałby zająć się usprawnieniem funkcjonowania polskiej kolei. - Celem podstawowym jest modernizacja infrastruktury kolejowej, której celem zasadniczym jest poprawa komfortu i bezpieczeństwa podróżujących Polaków - mówił o swoich zadaniach minister transportu Sławomir Nowak. Minister na stanowisku prezesa grupy chce obsadzić osobę spoza branży - na kontrakcie menedżerskim, która podjęłaby się wprowadzenia zmian w funkcjonowaniu grupy. TVN24 informuje o zmianach, jakie miałyby być przeprowadzone w strukturze całej grupy. W ramach jednej spółki funkcjonować miałyby minimum 4 - PKP PLK, PKP Energetyka, PKP Informatyka oraz podmiot odpowiedzialny za dworce kolejowe. - To będzie wiązało się ze zwolnieniami. Kilka miesięcy temu zakończyło się pisanie za ciężkie miliony programu restrukturyzacji spółki, ale przerażono się, ponieważ mówiono w nim o restrukturyzacji zatrudnienia, restrukturyzacji organizacyjnej. Trzeba do tego powrócić - podkreślił dyrektor programowy RBF Adrian Furgalski. Wyjaśnienie. W materiale mam dosyć duże zamieszanie i niewłaściwe połączenie wypowiedzi z faktami: 1) kiedy mowa jest o planie restrukturyzacji spółki, który nie został wdrożony, chodzi o restrukturyzację PKP PLK SA; 2) nie ma planów łączenia w jedną spółkę PKP SA, PLK SA, PKP Energetyka, PKP Informatyka i Dworzec Polski, będzie natomiast przygotowywane wydzielenie zarządcy infrastruktury z Grupy PKP 3) PSL nie przygotowuje żadnej ustawy odnośnie prywatyzacji kolei.

Adrian Furgalski

Potrzebne zmiany w strukturach polskiej kolei? www.rynek-kolejowy.pl28.03.2012

3

Nasz DziennikWarszawa 29.03.2012

- Trzeba ustalić, czy kolej ma być, czy ma jej nie być – komentuje Janusz Kućmin, d y r e k t o r g e n e r a l n y Bombardier Transportation Polska. Musimy dokładnie wiedzieć, co w ciągu najbliższych 20-30 lat chcemy zrobić na kolei, nie może być tak, że będzie nowa perspektywa unijna, znowu do wydania będzie kilka miliardów i wtedy będziemy się zastanawiać co i gdzie naprawimy. Jeżeli w Warszawie brakuje piątego i szóstego tunelu l i n i i ś r e d n i c o w e j t o zbudujmy go. Jeżeli można wykopać tunel pod Łodzią to dlaczego nie można rozbudować tego systemu w Warszawie. Musimy wiedzieć jak ma wyglądać s t r a t e g i a p r z e w o z ó w transportu kolejowego w państwie i które kierunki są zasadnicze. Na poziomie decydenckim trzeba ustalić, czy ma być ta kolej, czy ma jej nie być – dzisiaj brakuje strategicznej decyzji.

Musimy znać strategię

www.kurierkolejowy.eu27.03.2012

Gazeta Wyborczakatowice 29.03.2012

4

ten tor i nie był wyświetlony wskaźnik W24 lub nic otrzymał rozkazu „NT; dokonywanie regularnej synchronizacji z czasem rzeczywistym urządzeń rejestrujących; dokonanie nadzwyczajnej kontroli urządzeń rejestrujących; weryfikację regulaminów technicznych stacji i posterunków ruchu z analizą obowiązków pracowników w momencie wystąpienia sytuacji nietypowych. W opinii Tadeusza Rysia, dwa pierwsze postulaty, jeżeli byłyby stosowane w czasie katastrofy w Szczekocinach, mogłyby zmniejszyć jej skutki. postuluje on też, odnośnie ostatniego punktu, konieczność, w sytuacjach nietypowych, dodatkowego kontaktu dyżurnych z innymi dyżurnymi i maszynistami, oraz wykonanie dodatkowych czynności kontrolnych, co miałoby mieć wpływ na uniknięcie takich wypadków w przyszłości. Punkt 3 i 4 odnoszą się natomiast do usprawnienia pracy Komisji i prokuratury po zdarzeniach. Zmiany proponowane przez Komisję sprzeczne z prawem unijnym. Według Krzysztof Baczyńskiego, eksperta z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, zalecenia Komisji są kontrowersyjne - Zgodnie z decyzją Komisji z dnia 26 kwietnia 2011 r. w sprawie technicznej specyfikacji interoperacyjności odnoszącej się do podsystemu „Tabor – lokomotywy i tabor pasażerski” w transeuropejskim systemie kolei konwencjonalnych (notyfikowanej jako dokument nr C(2011) 2737) (2011/291/UE, Dziennik Urzędowy UE L 139 z dnia 26.05.2011), którą należy stosować od dnia 01 czerwca 2011 roku, oświetlenie czoła pojazdu trakcyjnego stanowią trzy światła. Zapisy wykluczają używanie innych świateł niż białe „klasy A lub klasy B” - wyjaśnia Baczyński. Przepisowe przepisy można znaleźć tutaj - Specjaliści Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych widocznie są zdania, że stosowanie TSI czyli unijnych aktów prawnych ich nie dotyczy - dodaje ironicznie. - Opracowanie nowego wskaźnika (pkt.2 zaleceń) przypominającego maszyniście o …. czymkolwiek jest moim zdaniem absurdalne – uważa Baczyński. - Maszynista prowadząc pociąg ma się stosować do sygnałów. Tak po prostu – stosować się i nikt więcej od niego nie wymaga. Podawanie mu dodatkowych sygnałów, na przykład o konieczności zatrzymania się na sygnał „stój”, może jedynie utrudnić pracę maszynisty nadmiernie mnożąc liczbę sygnałów, które musi on zobaczyć, zrozumieć i poprawnie zinterpretować, by bezpiecznie prowadzić pociąg. Jak bardzo jest to istotne, zrozumie każdy, kto choć raz kierował samochodem jadącym z prędkością powyżej 100 km/h – ile jest wtedy czasu, by zauważyć oznakowanie i zastosować się do niego! - mówi ekspert. - Synchronizacja czasu systemowego rozmaitych urządzeń (pkt.3 zaleceń) z czasem rzeczywistym jest dobrym pomysłem, tylko Komisja nie sprecyzowała o jaki czas rzeczywisty chodzi – Warszawy, Tokio, Moskwy? W końcu zawsze uda się jakiś dopasować! Dokonanie kontroli nadzwyczajnej (pkt.4 zaleceń) urządzeń rejestrujących zdarzenia i rozmowy co do ciągłości ich funkcjonowania budzi moje zastrzeżenia ale nie natury merytorycznej lecz językowej. Otóż wszelkiego typu rejestratory dokonują zapisu jedynie wówczas, gdy coś się dzieje, a więc nie zapisują nic gdy nie ma niczego do zapisania – z natury rzeczy ich działanie charakteryzuje nieciągłość. Ponadto dlaczego kontrola nadzwyczajna – to już zwyczajne kontrole nie wystarczą? - pyta retorycznie Baczyński. - Weryfikacja regulaminów i innych przepisów (w tym zakresów czynności pracowników) posterunków ruchu i stacji jest posunięciem logicznym. Ale informacja, pod którą podpisał się sam szef – przewodniczący PKBWK Tadeusz Ryś, że PKP PLK dopuszcza do użytkowania „nowe typy urządzeń nie uwzględnionych w przepisach wewnętrznych Zarządców” (pkt.5 zaleceń) – o ile jest zgodna ze stanem faktycznym – wzbudziła moje nie zdziwienie ale wprost przerażenie! Urządzenia związane z bezpieczeństwem ludzi – kolejarzy i pasażerów – użytkowane są niejako poza przepisami wewnętrznymi Zakładów PKP PLK? I żaden przepis nie reguluje ich obsługi? To jak obsługują je pracownicy PKP PLK – skąd wiedzą co im wolno, a czego nie? Jest dla mnie rzeczą oczywistą, że użytkowanie skomplikowanych systemów kierowania ruchem kolejowym jest możliwe tylko na podstawie takiego dokumentu jak np. tymczasowy regulamin użytkowania lub instrukcja obsługi. Zresztą jak byśmy takiego dokumentu – przepisu wewnętrznego – nie nazwali, to on po prostu musi być: opracowany, wdrożony i przestrzegany a właściwi pracownicy muszą być przeszkoleni w prawidłowej obsłudze urządzeń! - kończy wzburzony ekspert.

Są zalecenia Komisji po katastrofie w Szczekocinach (dokończenie ze str. 1)

Władze Węgierskiej Górki zaproponowały uruchomienie bezpośrednich połączeń kolejowych z Krakowa przez Suchą Beskidzką i Żywiec do słowackiej Żyliny. Niestety ambitny projekt lokalnych samorządowców trafił do kosza. Powód? Urzędy odpowiedzialne za kolej w regionie odpowiadają zgodnie – pociągi nie pojadą z uwagi na koszty i rzekomo „długi czas przejazdu”. Zdaniem Piotra Tyrlika, wójta Węgierskiej Górki, pociągi łączące Kraków z Żyliną miałyby kursować przez Suchą Beskidzką. Jak podkreśla, to najkrótsza i najszybsza trasa. Dodaje, że przy dobrym ułożeniu rozkładu, można uzyskać czas przejazdu z Żywca do Krakowa wynoszący ok. 2,5 godziny. Taki wyniki w opinii wójta jest już konkurencyjny wobec transportu drogowego. Jak dodaje, kolejnym argumentem przemawiającym za uruchomieniem nowych połączeń jest fakt, iż tereny Żywiecczyzny są atrakcyjne turystycznie i gęsto zaludnione. Duża część młodzieży studiuje w Krakowie. Z tych względów potrzebne jest uruchomienie bezpośrednich połączeń Kraków – Sucha Beskidzka – Żywiec – Zwardoń – Żylina. Zdaniem Tyrlika należy też podkreślić, że Żywiecczyzna, kiedyś należąca do

województwa krakowskiego, nie ma obecnie żadnego bezpośredniego połączenia kolejowego z odległym o około 100 km Krakowem.Dwa warianty rozkładuZaproponowany przez samorządowców z Węgierskiej Górki bezpośredni pociąg łączący stolicę Małopolski z Żywiecczyzną i Słowacją miałby kursować w dwóch wariantach. W soboty i niedzielę (dla turystów udających się w góry rano i powracających wieczorem a także studentów) wyjazd z Krakowa Głównego ok. 7.40, Sucha Beskidzka 9.15, Żywiec 10.36, Zwardoń 11.36. Przyjazd do Żyliny ok. 13.00 (tutaj możliwość przesiadki na połączenie do Bratysławy o 13.17). Powrót z Żyliny ok. 15.30 (Zwardoń 16.50, Żywiec 17.55, Sucha Beskidzka 19.15). Przyjazd do Krakowa Głównego ok. 20.50.Od poniedziałku do piątku rozkład jazdy ulegałby zmianie. Skład ruszałby o godzinie 3.50 z Żyliny. Zwardoń 5.05, Żywiec 6.10, Sucha Beskidzka 7.30. Przyjazd do Krakowa zaplanowano na 9.05. Jak podkreślono, to dobra pora dla studentów, młodzieży, interesantów załatwiających sprawy w instytucjach i urzędach oraz turystów udających się ze Słowacji , Żywiecczyzny i powiatu suskiego do Krakowa. Powrót z Krakowa ok. 16.40, przyjazd do Żyliny w okolicach godziny 22.Ministerstwo mówi nieCzy zaproponowana przez władze Węgierskiej Górki koncepcja ma jednak szansę powodzenia? Zdaniem Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, trasa przez Suchą Beskidzką generowałaby bardzo duże koszty. Zdaniem ministerstwa, lepszym wariantem byłaby trasa przez Bielsko-Białą. - Połączenie Kraków – Żylina przez Suchą Beskidzką i Żywiec nie jest brane pod uwagę ze względu na długi czas przejazdu. Ponadto taki wariant trasy uniemożliwiałby obsługę przez nowe połączenie większości miejscowości, przede wszystkim Bielska-Białej, co powodowałoby niską frekwencję i wysoki deficyt tych przewozów - uważa Mikołaj Karpiński,

rzecznik prasowy resortu.

Pociągiem do Żyliny przez Suchą Beskidzką? www.kurierkolejowy.eu28.03.2012

(dokończenie na str. 5)

(Pełna treść listu na str. 12 i 13)

5

Małopolska dystansuje się od sprawyMałopolska na razie nie chce oceniać projektu. Jak dowiedzieliśmy się, do Departamentu Transportu i Komunikacji UMWM nie wpłynęła na razie żadna propozycja władz Węgierskiej Górki odnośnie uruchomienia połączeń kolejowych Kraków - Sucha Beskidzka - Żywiec - Zwardoń – Żylina. - Nie posiadając żadnych bliższych informacji na temat tej propozycji tj. szacunkowych kosztów uruchomienia przewozów, wielkości dofinansowania, ilości niezbędnego taboru do obsługi połączeń, jak również zdania strony słowackiej oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, trudno na dzień dzisiejszy zająć stanowisko w tej sprawie – podkreślają przedstawiciele UMWM. Dodają, że obowiązująca od 1 marca 2011 r. ustawa o publicznym transporcie zbiorowym wymaga od samorządów opracowania planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego. - Jego realizacja zakłada przeprowadzenia badań ruchu w transporcie drogowym i kolejowym. Zgodnie z zapisami ustawy o publicznym transporcie zbiorowym, przy opracowywaniu planu transportowego należy uwzględnić m. in. ocenę rentowności linii komunikacyjnych. Dokument ten posłuży do wskazania zasadności realizacji przewozów na poszczególnych liniach komunikacyjnych na terenie województwa. Dopiero po przeprowadzeniu takiej szczegółowej analizy, w oparciu o wyniki przeprowadzonych badań, można podejmować dalsze decyzje o zasadności realizacji przewozów na poszczególnych liniach komunikacyjnych – zaznaczają pracownicy biura prasowego UMWM.UMWŚ nie ma środkówUrząd Marszałkowski Województwa Śląskiego wskazuje z kolei, iż propozycja samorządowców z Węgierskiej Górki jest obecnie nierealne do wykonania z uwagi na brak środków finansowych na pokrycie deficytu z tytułu uruchamianych połączeń. - Od marca 2011 r. zgodnie z ustawą o publicznym transporcie zbiorowym marszałkowie województw odpowiadają m.in. za organizację ruchu pociągów w strefie transgranicznej. W ślad za kompetencjami, mimo wniosków marszałka województwa śląskiego, nie poszło dofinansowanie z rezerwy celowej budżetu państwa. W tej sytuacji zarząd województwa, z uwagi na brak wolnych środków w budżecie na dofinansowanie dodatkowych pociągów transgranicznych nie wyraził zgody na pokrycie deficytu - wyjaśnia Witold Trólka z biura prasowego UMWŚ. Jak dodaje, decyzja ta została podtrzymana również w tym roku. Powodem jest to, że w ustawie budżetowej na rok 2012 na połączenia międzynarodowe zaplanowano środki w wysokości 295 tys. zł. Z kolei środki na współfinansowanie zadań własnych, przypadające województwu śląskiemu z Funduszu kolejowego, zostały przeznaczone na pokrycie rocznego deficytu wynikającego z realizacji regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich. - W ubiegłym roku zarząd województwa, nie mogąc dofinansowywać ruchu transgranicznego, wprowadził zmiany w rozkładzie jazdy pociągów regionalnych poprzez zastąpienie na wybranych odcinkach pociągów międzynarodowych przez pociągi REGIO. W ten sposób chciał zachować jak najwięcej połączeń regionalnych na Podbeskidziu – zaznacza Trólka.Urzędy swoje, pasażerowie swojeZ powyższymi opiniami nie zgadza się Paweł Szczotka, dziennikarz „Kroniki Beskidzkiej”, pasażer i miłośnik kolei od lat zaangażowany w promocję i rozwój transportu publicznego na Żywiecczyźnie. – Nie rozumiem, dlaczego ministerstwo tak bardzo upiera się przy tym, aby bezpośrednie pociągi z Krakowa do Żyliny jechały przez Bielsko-Białą. Przecież wystarczy w Żywcu zapewnić dogodne skomunikowania i problem jest rozwiązany – uważa Szczotka. Dodaje, że oszczędzanie na połączeniach kolejowych to bardzo zły pomysł. – Politycy muszą wreszcie zrozumieć, że dobra kolej kosztuje. Tyle, że w ostatecznym rozrachunku ten wydatek się opłaca. Proponowane przez władze Węgierskiej Górki połączenia świetnie wpisałyby się w pewną niszę, która obecnie istnieje na rynku komunikacyjnym. Przy odpowiedniej promocji mogłyby stać się prawdziwymi hitami wśród podróżnych. Szkoda, że instytucje, w geście których jest uruchomienie takich pociągów, na razie nie są tym zainteresowane – komentuje Szczotka.

Pociągiem do Żyliny przez Suchą Beskidzką? (dokończenie ze str. 4)

RzeczpospolitaWarszawa 29.03.2012

(dokończenie na str. 6)

6

Rekordowe zarobki PKP na sprzedaży ziemi

(dokończenie ze str. 5) Gazeta WyborczaLublin 29.03.2012

Dziennik Gazeta PrawnaWarszawa 29.03.2012

Gazeta WyborczaKatowice 29.03.2012

7

Gazeta WyborczaWarszawa 29.03.2012

Gazeta PolskaWarszawa 29.03.2012

B u d o w a z b i o r n i k a wodnego w Świnnej P o r ę b i e w k r a c z a w d e c y d u j ą c ą f a z ę . P o n i e w a ż c z ę ś ć przyszłego zalewu ma znajdować się na terenie obecnie zajętym przez linię kolejową (linia nr 97 S k a w i n a – Ż y w i e c , odc inek S t r yszów - Zembrzyce) , is tn ie je k o n i e c z n o ś ć poprowadzenia jej nowym przebiegiem. Nowa trasa linii pozwoli na skrócenie czasu przejazdy pociągów o o k o ł o 5 m i n u t . P r z e b u d o w a i m o d e r n i z a c j a l i n i i kolejowej realizowana jest na długości 8,6 km wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną (urządzenia s t e r o w a n i a r u c h e m kolejowym, sieć trakcyjną o długości 9,4 km, linie

Nieco szybciej do Zakopanego

www.kurierkolejowy.eu28.03.2012

(dokończenie na str. 9)

8

Dziennik Gazeta PrawnaWarszawa 29.03.2012

Kurier LubelskiLublin 29.03.2012

9

teletechniczne, budowa dwóch mostów kolejowych o długościach 220 m i 385 m, przepustów pod linią oraz urządzeń ochrony środowiska przyległych do toru). Jak wyjaśnia Dorota Szalacha z Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK, w trakcie prac stacja w Skawcach ma zostać zlikwidowana. Powstanie za to mijanka Zembrzyce. Ma ona znajdować się w odległości ok. 1 km od istniejącego przystanku osobowego Zembrzyce (w kierunku Suchej Beskidzkiej). Istotną informacją dla pasażerów jest to, że zamknięcia torowe planowane są dopiero na ostatnim etapie inwestycji - najprawdopodobniej w IV kwartale 2013 r. Inwestycja ma zostać terminowo zrealizowana do 31 grudnia 2013 roku.

(dokończenie ze str. 7)

Nieco szybciej do Zakopanego

ABCLeszno 29.03.2012

Życ

ie P

odka

rpack

ieP

rzem

yśl 2

8.0

3.2

012

Warszawska Kolej Dojazdowa ogłosiła przetarg na kompleksową naprawę toru nr 1oraz nr 2 linii kolejowej WKD na odcinku Warszawa Śródmieście WKD – Komorów w km 16,000 – 17,850. Oferty można składać do 12 kwietnia. Przedmiotem zamówienia jest wykonanie kompleksowej naprawy toru nr 1 i 2 linii kolejowej WKD nr 47 na odcinku Warszawa Śródmieście WKD – Komorów w km 16,000 - 17,850. Roboty obejmują m. in.: wymianę nawierzchni torowej w km 16,000 - 17,850, mechaniczne oczyszczenie podsypki tłuczniowej wraz z uzupełnieniem

tłucznia, mechaniczne ścięcie ław torowiska, odtworzenie rowu odwadniającego, obniżenie niwelety toru pod wiaduktem torowym w km 16,790 (wraz z zabudową skarpy pod wiaduktem) oraz stabilizację toru. Oferty można składać do 12 kwietnia w siedzibie WKD (ul. Batorego 23, 05-825 Grodzisk Mazowiecki, w pokoju nr 16). Wykonawca zobowiązany jest zrealizować zadanie w lipcu i sierpniu 2012 roku.

Przetarg na remont fragmentu torów WKD na odcinku Śródmieście – Komorów

www.rynek-kolejowy.pl28.03.2012

10

(dokończenie na str. 11)

Dziennik Gazeta PrawnaWarszawa 29.03.2012

Życ

ie K

alis

zaK

alis

z 21.0

3.2

012

ParkietWarszawa 29.03.2012

(dokończenie na str. 11)

Gazeta OlsztyńskaOlsztyn 29.03.2012

Górnośląski Okręg Przemysłowy i aglomeracja krakowska to położone w bliskiej odległości dwa duże ośrodki przemysłowe i kulturalne południowej Polski. Niestety od dawna nie można z Krakowa do Katowic dotrzeć szybkim pociągiem. Czy to się zmieni? Pomimo niewielkiej odległości (77 km) obecnie najszybsze połączenie z K r a k o w a d o K a t o w i c j e s t realizowane w czasie ponad dwóch godzin. Zły stan linii E-30 pomiędzy Katowicami a Krakowem nadal nie pozwala na rozpędzenie pociągu do prędkości wyższej niż 80 km/h. Jak pokazuje mapa prędkości na polskie j s ieci kolejowej , na większości trasy jest to prędkość 50

Śląsk-Małopolska: Czy będą ekspresy z Krakowa do Katowic?

www.rynek-kolejowy.pl29.03.2012

(dokończenie na str. 10)

11

Wrota Eurazji (dokończenie ze str. 10)

(dokończenie ze str. 10)

km/h. W takiej sytuacji nie ma mowy o s z y b k i e j p o d r ó ż y p o m i ę d z y aglomeracjami. - Tak jak w przypadku planowania i realizacji każdego naszego pociągu, istotny jest element i n f r a s t r u k t u r y. S a m p o c i ą g ekspresowy nie przyciągnie i nie zatrzyma pasażera tylko swoją marką. Wiemy z doświadczenia, że czasy przejazdów i związany z nimi komfort jazdy stanowią dla naszych k l ien tów ważny czynn ik , na podstawie którego wybiera właśnie nasz poc iąg – mówi Bea ta Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity. Taki stan infrastruktury w najb l iższym czasie wyklucza uruchomienie jakichkolwiek połączeń kwalifikowanych kategorii Express bądź Express Intercity spółki PKP Intercity na omawianym odcinku. - Obecnie wspomniana wcześniej linia Kraków – Katowice nie gwarantuje nam satysfakcjonujących i przede wszystkim konkurencyjnych czasów przejazdu. Wiemy, że zarządca infrastruktury ma plany wobec tej linii i w momencie ich zrealizowania będziemy mogli zastanowić się nad pełną ofertą, również połączeń kwa l i f i kowanych – t ł umaczy Czemerajda. Przypomnijmy, że obecnie rozpoczynają się prace z w i ą z a n e z k o m p l e k s o w ą modernizacją linii kolejowej Katowice

– Kraków na odcinku Sosnowiec Jęzor – Kraków Towarowy. Według zarządcy infrastruktury modernizacja pozwoli dostosować tory do prowadzenia pociągów pasażerskich z prędkością 160 km/h. W przypadku pociągów pospiesznych skróci to czas podróży z obecnych 120 minut do jednej godziny. Jak mówi Beata Czemerajda, do czasu zakończenia inwestycji spółka PKP Intercity nie uruchomi żadnego pociągu kwalifikowanego z Krakowa do Katowic. – W momencie zrealizowania planów, jakie zarządca infrastruktury ma wobec tej linii, będziemy mogli zastanowić się nad pełną ofertą, również połączeń kwalifikowanych – mówi.

Śląsk-Małopolska: Czy będą ekspresy z Krakowa do Katowic?

(dokończenie ze str. 10)

12

Pełna treść listu Przewodniczącego Komisji Badania Wypadków Kolejowych

Tadeusza Rysia - (ciąg dalszy ze str. 4)

(dokończenie na str. 13)

13

(dokończenie ze str. 12)Pełna treść listu Przewodniczącego Komisji Badania Wypadków Kolejowych

Tadeusza Rysia -

14

NowinyRzeszów 29.03.2012

(dokończenie na str. 15)

Policjanci z Komisariatu w Brzeźnicy zatrzymali 47-letniego mieszkańca powiatu mieleckiego, który ukradł linkę miedzianą podłączoną do czujnika sterującego zaporami na przejeździe kolejowym w Pustkowie. Mężczyzna stopił izolację i sprzedał przewód jako złom. PKP wyceniła straty na 5500 zł. Zatrzymany mężczyzna odciął 3-metrowy kabel od czujnika sterującego opuszczaniem i podnoszeniem zapór na przejeździe kolejowym w Pustkowie. Dodatkowo zabrał puszkę kablową. W wyniku jego działania uszkodzeniu uległo sterowanie rogatkami, a naprawa specjalistycznego przewodu będzie wymagała wysłania czujnika do Niemiec i jego kosztownej regeneracji. PKP poniosła straty w wysokości 5500 zł. Mężczyzna skradziony odcinek przewodu opalił w ogniu, aby stopić izolację i sprzedał go w skupie złomu. Otrzymał za skradzione rzeczy 100 zł. Tłumaczył, że do kradzieży zmusiła go ciężka sytuacja materialna. Policjanci udowodnili mu jeszcze kradzież i uszkodzenie szafy sterowniczej w Pustkowie na innym przejeździe kolejowym. W dalszym ciągu trwa ustalanie okoliczności popełnienia szeregu podobnych przestępstw, których dopuścił się na terenie gminy Dębica oraz powiatu mieleckiego. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Ukradł linkę sterującą rogatkamiwww.podkarpacka.policja.pl

28.03.2012

Życie PodkarpackiePrzemyśl 28.03.2012

RzeczpospolitaŻycie WarszawyWarszawa 29.03.2012

Przewozy Regionalne uruchomiły bezpłatną ogólnopolską infolinią dla osób niepełnosprawnych, które planują przejazd pociągami REGIO, interREGIO i REGIOekspres. Pomoc przy organizacji

PR z infolinią dla niepełnosprawnychwww.kurierkolejowy.eu

28.03.2012

(dokończenie na str. 20)

15

(dokończenie ze str. 14)

Dziennik ŁódzkiŁódź 29.03.2012

16

Życie Siedleckie Siedlce 23.03.2012

Gazeta WrocławskaWrocław 29.03.2012

Dziennik ŁódzkiŁódź 28.03.2012

Super NowościRzeszów 29.03.2012

17

Dziennik Gazeta PrawnaWarszawa 29.03.2012

Echo DniaRadom 28.03.2012

Gazeta WspółczesnaBiałystok 28.03.2012

18

Wieści PodwarszawskieWołomin 25.03.2012

(dokończenie na str. 19)

19

(dokończenie ze str. 18)

20

FaktŁódź 28.03.2012

podróży można uzyskać od poniedziałku do piątku pod numerem telefonu 0-800-022-222. Infolinia jest czynna w godzinach 7.30 – 18.00. Osoby niepełnosprawne w dalszym ciągu mogą korzystać z dotychczasowych numerów do zakładów Przewozów Regionalnych, działających w poszczególnych województwach. Szczegółowe informacje dla osób niepełnosprawnych znajdują się na stronie internetowej Przewozów Regionalnych.

(dokończenie ze str. 14)

PR z infolinią dla niepełnosprawnych

21

Gazeta WyborczaŁódź 29.03.2012

Głos WielkopolskiPoznań 28.03.2012

Dziennik PolskiKraków 29.03.2012

Gazeta WrocławskaWrocław 29.03.2012

22

Dziennik ZachodniKatowice 29.03.2012

Gazeta WyborczaŁódź 29.03.2012

(dokończenie na str. 23)

Echo DniaTarnobrzeg 28.03.2012

23

(dokończenie ze str. 22) FaktKatowice 28.03.2012

Gazeta LubuskaZielona Góra 29.03.2012

Tygodnik CiechanowskiCiechanów 27.03.2012

24

Dziennik ZachodniKatowice 29.03.2012

Dziennik ŁódzkiŁódź 29.03.2012

Express Sochaczewski Sochaczew 27.03.2012

25

Now

a T

rybuna O

pols

kaO

pole

28.0

3.2

012

Dziennik PolskiKraków 28.03.2012

Super ExpressWarszawa 29.03.2012

26

Kronika BeskidzkaBielsko-Biała 22.03.2012

(dokończenie na str. 27)

27

(dokończenie ze str. 26)

FaktPoznań 28.03.2012

Nowy Tydzień Lublin 26.03.2012

Bardzo krótko trwał ruch pociągów między Jasłem a Zagórzem. Szynobusy wróciły na trasę 7 marca, a już od 2 kwietnia całkowicie je zastąpią „gumobusy”. Wycofanie składów szynowych z tej trasy jest podyktowane rozpoczęciem prac inwestycyjnych – poinformował Podkarpacki Zakład Przewozów Regionalnych w Rzeszowie. Przewoźnik zapowiedział, że zastępcza komunikacja autobusowa będzie kursowała do 31 maja.

Wraca zastępcza komunikacja autobusowa między Jasłem a Zagórzem

www.rynek-kolejowy.pl29.03.2012

Druk i oprawa: Biuro Logistyki - ILG5 PKP PLK SA

na podstawie materiałów dostarczonych

Najwyższy CzasWarszawa 31.03.2012

NowościToruń 29.03.2012

Wraz z nadejściem wiosny zaczęto nielegalne wypalać trawę, co skutkuje pożarami. Walczą z nimi nie tylko strażacy, ale i kolejarze. W ostatnich dniach pożary kilkakrotnie zagrażały infrastrukturze kolejowej. Najczęściej palą się skarpy i nasypy kolejowe. To coroczna zmora kolejarzy. Każdy taki incydent zagraża bezpieczeństwu pociągów osobowych jak i towarowych. Do groźnie wyglądającego pożaru doszło 28 marca przy przejeździe kolejowym w Bieczu (woj. małopolskie). Palił się 200-m pas tuż przy torach kolejowych. Po przybyciu strażaków okazało się, że pali się blisko 30 arów suchych traw. Sytuacja wyglądała bardzo poważnie. Z jednej strony ogień zagrażał pobliskiemu budynkowi, z drugiej torom kolejowym. Zdaniem obecnych na miejscu strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bieczu, istniało realne

Pożary traw zagrażają torowiskom

www.kurierkolejowy.eu29.03.2012

zagrożenie dla pobliskiego torowiska. Samo torowisko jednak nie uległo zniszczeniu, ponieważ nawierzchnia składała się z podkładów betonowych a nie drewnianych. Pożar szybko ugaszono.Dzień wcześniej dwa pożary traw spowodowały utrudnienia w ruchu pociągów. W Skarżysku Kamiennej na linii nr 8 paliło się 200 m torowiska. Zagrożone zostały elektrowozy na terenie pobliskiego zakładu PKP Cargo. Tego samego dnia z powodu pożaru torowiska na linii nr 137 w pobliżu Tarnowskich Gór, musiał zakończyć planowany bieg pociąg PKP Cargo, w którego składzie był wagon z acetonem. W połowie marca na granicy Sędziszowej i Pławnej (woj. małopolskie) paliła się skarpa tuż przy torach kolejowych. Zagrożony był budynek oraz torowisko. Palące się trawy przy torach kolejowych w ostatnich dniach gasili między innymi strażacy z OSP Zbąszynek, którzy w poniedziałek 26 marca zostali zadysponowani do pożaru traw na skarpie kolejowej w miejscowości Nowy Gościniec (woj. lubuskie). Pożar szybko udało się ugasić. Kilkakrotnie do pożarów wyjeżdżali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Smętowie Granicznym (woj. pomorskie). Tutaj podobnie paliły się trawy obok torów kolejowych. Jako prawdopodobną przyczynę uznano podpalenie. Podpalaczy nie odstraszają wysokie grzywny sięgające nawet 5 tys. zł.