OD REDAKCJI

Witajcie w nowym roku szkolnym!

Zakończył się okres wakacji i słodkiego lenistwa. Czas się

zabrać do pracy. Nasza redakcja również nie próżnuje. Wy-

daliśmy właśnie kolejny numer naszej gazetki szkolnej.

Umieściliśmy w niej wiele ciekawych artykułów. Staramy się

ją wzbogacać o nowe teksty i rubryki stałe.

Zachęcamy Was również do podjęcia współpracy z nami.

Każdy będzie mile widziany.

Życzymy Wam powodzenia w nauce i samych sukcesów w

nowym roku szkolnym.

Serdecznie Was pozdrawiamy

w Łęcznej, gdzie jestem

od początku tej szkoły, bo

zacząłem 5 lat temu pro-

wadzić zajęcia z PO dla

pierwszej klasy, dla tych

którzy są ubiegłorocznymi

absolwentami. Wcześniej

pracowałem jako nauczy-

ciel, późnej jako dyrektor.

Dlaczego wybrałem ten

zawód? Do Ludwina ścią-

Chcemy lepiej

poznać naszego Dyrek-

tora, czy mógłby Pan

odpowiedzieć na kilka

pytań?

Jak Pan Dyrektor wspo-

mina swoje pierwsze

spotkanie ze szkołą,

pierwszą lekcję, pierw-

szą klasę?

- Pierwszej klasy nie pa-

miętam, to było piętnaście

lat temu. Chociaż pierw-

sze moje spotkanie ze

szkołą miało miejsce na

studiach podczas praktyk

studenckich, pierwsze

zajęcia z historii prowadzi-

łem w Liceum im. Staszi-

ca w Lublinie, później w

Unii Lubelskiej, więc otar-

łem się o te najlepsze

szkoły na Lubelszczyźnie,

trochę mi z tej atmosfery

zostało, chciałbym, aby

nasza szkoła mogła się

równać z najlepszymi.

Co sprawiło, że wybrał

Pan ten zawód? Jak dłu-

go pracuje Pan w szko-

le?

- Pracuję 15 lat, najpierw

w Ludwinie, później tutaj

G A Z E T K A

R O K U 2 0 1 0

S Z K O L N E K L A C H Y

W T Y M N U M E R Z E :

C Z E G O N I E L U B I Ą

N A U C Z Y C I E L E

3

W Y C H O W A W C Y W

O C Z A C H U C Z N I Ó W

4 - 5

W S P O M N I E N I A

A B S O L W E N T Ó W

6 - 7

P R A K T Y K I

Z A W O D O W E

8 - 9

P I E N I Ą D Z E Z U N I I 9

A B C U C Z N I A 1 0

C Z Y W I E S Z K T O

C I Ę U C Z Y ?

1 1

cd. na s. 2

„Czas wolny?

W pracy dyrektora to

deficytowy towar.”

C Z Y T A M , B O L U B I Ę 1 1

Ż Y C Z E N I A D L A . . . 1 2

www.zsg-leczna.pl

S A M O R Z Ą D

U C Z N I O W S K I

1 3

O K I E M W I E L K I E G O

B R A T A

1 4

gnął mnie dyrektor Waldemar Kolanowski,

zamierzałem co innego robić w życiu, akurat

studiowałem ekonomię na UMCS. Może dla-

tego, że miałem trochę wolnego czasu, pod-

jąłem pracę w szkole, spodobało mi się i je-

stem do dzisiaj.

Czy rozpoczynając pracę w szkole myślał

Pan o tym, że zostanie kiedyś Dyrekto-

rem?

- Nie myślałem nigdy o tym wcześniej, tak

wyszło, żałuję, że dzisiaj nie mam możliwości

mieć więcej godzin dydaktycznych, praca w

szkole to dla mnie teraz obecnie administro-

wanie tą szkołą, tych godzin mam niewiele i

niewiele czasu na pracę dydaktyczną, tego

najbardziej żałuję, że nie mam możliwości

większej pracy z młodzieżą.

Jaka jest Pana dewiza życiowa?

- Pewnie czekacie na jakąś piękną łacińską

sentencję, mógłbym rzucić parę, ale na mój

prywatny użytek to: robić wszystko tak, żeby

było dobrze i to jest ta moja dewiza, to hasło.

Kiedy było łatwiej? Wtedy kiedy był Pan

uczniem czy teraz kiedy jest dyrektorem?

- Łatwiej było, kiedy byłem uczniem, człowiek

był młodszy o kilka kilogramów, stąd inaczej

się świat widziało, wasz świat jest światem

bardziej kolorowym, beztroskim i często do

tego świata tęsknię.

Co chciałby Pan zrobić w naszej szkole, gdyby miał nieograniczone możliwości

finansowe?

- Najchętniej wybudowałbym nową szkołę, od podstaw, z salą gimnastyczną, z basenem, ale mamy środki niewielkie, łatamy dziury, na ten rok mamy w planie remont łazienek szkolnych, to jest na razie priorytetem i my-ślę, że uzyskamy te fundusze od naszego organu prowadzącego czyli od Starostwa Powiatowego. Muszę się pochwalić, że bę-dzie realizowany u nas projekt Unijny na su-mę ponad 600 tysięcy złotych czyli trochę tych pieniędzy zostanie w szkole i będziemy ten projekt realizować, co się dzieje, widzicie, że ciągle coś robimy, nowe klasy są remonto-wane, nowy sprzęt jest kupowany, mimo kry-zysu finansowego, który przeżywamy.

Co sądzi Pan o uczniach naszej szkoły?

- Uczniowie są w porządku i to jest najważ-

niejsze. Inne szkoły niech nam zazdroszczą

uczniów, mogliby być jeszcze aktywniejsi,

najważniejsze, żeby im się coś jeszcze w

życiu i w szkole chciało, jeśli tak będzie to

będziemy wszyscy szczęśliwsi bo szkoła bę-

dzie lepsza.

Uczniom bardzo podobają się szkolne ga-

dżety, w jaki sposób można je dostać?

- Na szkolne gadżety trzeba zasłużyć, coś

trzeba zrobić, sami wiecie, że dostają je naj-

lepsi uczniowie w szkole, jak uczniom będzie

się coś chciało zrobić to na pewno te gadżety

otrzymają, pokażcie się z dobrej strony.

Czy są szanse, żeby w naszej szkole poja-

wiły się dziewczyny?

- Staramy się o to, bo szkoły koedukacyjne są normal-nością, nasza szkoła mę-ska jest wyjątkiem wśród innych szkół w regionie, a dziewczyny wniosą na pewno uroz-maicenie. Dziewczyny w szkole łagodzą obyczaje, chciałbym, aby tak było, aby pojawiły się. Mogą uczyć się w elektryku ale i w za

W Y W I A D Z D Y R E K T O R E M

Str. 2

S Z K O L N E K L A C H Y

cd. ze str. 1

Panowie,

a wy dokąd?

wodzie technika obróbki kopalin stałych.

W szkole od września można będzie kształcić się w nowym zawodzie: technika przeróbki kopalin stałych. Czy mógłby

Pan powiedzieć coś więcej na ten temat?

- Jest to uzupełnienie naszej oferty edukacyj-nej, jest to zawód potrzebny kopalni. Jestem już po rozmowach z prezesem Tarasem, któ-ry uważa, że jest to potrzebny kierunek.

Jak spędza Pan czas wolny? Czy ma Pan

już jakieś plany związane z wakacjami?

- Czas wolny? Dobre pytanie, chętnie wziął-bym od was, niestety w pracy dyrektora to jest deficytowy towar, nie pamiętam kiedy ostatnio miałem czas na czytanie, choć to uwielbiam, chociaż ostatnio wpadłem na po-mysł, że będę słuchał książek mp3 w samo-chodzie w drodze do pracy i ostatnio zaczyna mi się to sprawdzać. Wakacji w tym roku ra-czej nie planuję, w szkole szykuje się spory remont, pewnie wyskoczę na chwilę w góry, bo uwielbiam łażenie po polskich Bieszcza-dach i nie tylko polskich, może w czerwcu wyskoczę na Mazury, na łajbę. Większych planów wakacyjnych nie snuję, jak tylko mam chwilę wolnego czasu to chodzę na basen, lubię pływać, lubię sporty wodne, to jest mój żywioł. Tak to wygląda.

Dziękuję Panu Dyrektorowi za udzielenie

wywiadu.

Rozmawiał Paweł Popielarz

Str. 3

R O K 3 , N U M E R 3

Powiedzonka

nauczycieli

„Spoko wodza”

W Y W I A D Z D Y R E K T O R E M

O T O C Z E G O N I E L U B I Ą

N A U C Z Y C I E L E T E J S Z K O Ł Y . . .

Sześć wymówek, w które żaden nauczyciel nie uwierzy:

1. Pożyczyłem zeszyt koledze i dzisiaj nie ma go w szkole

(wcześniej sprawdził kogo nie ma).

2. Uciekł mi autobus; nie słyszałem dzwonka na lekcję.

3. Miałem pilny wyjazd.

4. Nie ściągałem, tylko patrzyłem na kolegę.

5. Nie wiedziałem, że dzisiaj jest powtórzenie.

6. Tego nie przerabialiśmy.

Sześć rzeczy, które złoszczą nauczycieli:

1. Wulgarne słownictwo i chamskie zachowanie.

2. Rozmowy „nie na temat" w czasie lekcji; zadawanie pytań,

na które już udzielono odpowiedzi.

3. Spóźnianie się (zwykle nauczyciel sprawdza wiedzę na po-

czątku).

4. Ciągłe zapominanie podręcznika, zeszytu, czy innych po-

mocy naukowych oraz terminów poprawy prac klasowych. LEKCEWAŻENIA!

5. Liściki i śmiechy - nauczyciel to też człowiek, który może

pomyśleć, że bawicie się jego kosztem.

Pierwszoklasisto! Witaj pierwszoklasisto! Pierwsze koty

za płoty: pierwsze zajęcia z nowymi nauczy-

cielami, pierwsze oceny, nowe znajomości...

Jeśli jednak nadal czujesz się zestreso-

wany, a szkolny dzwonek (fakt, wyjątkowo

głośny) przyprawia cię o dreszcze, jeśli nie od-

kryłeś jeszcze wszystkich zakamarków szkoły

i nie wiesz z jakich zajęć możesz skorzystać;

jeśli nadal mylisz dyrektora szkoły z wicedy-

rektorem i nie wiesz do kogo udać się po po-

moc w ważnej dla ciebie sprawie to przyjdź do

pokoju 102 albo 203.

W tym roku szczególnie witamy dziew-

częta i życzymy im, by czteroletni pobyt w

naszej szkole miło wspominały.

Powiedzonka

nauczycieli

„Bachory

wy wredne”

Łukasz Pieczyński klasa Ia

W Y C H O W A W C Y W O C Z A C H U C Z N I Ó W

Str. 4

S Z K O L N E K L A C H Y

Anita Golec klasa Id

Janusz Mieczkowski klasa Ib

Wiesława Misztal klasa IIb

P I Ę K N I J A K B I E D R O N K I

Str. 5

R O K 3 , N U M E R 3

W R O K U S Z K O L N Y M 2 0 0 9 / 2 0 1 0

Marta Sochan klasa IIc Teresa Patryn IIIa

Eliza Szymańska IVa Janina Sobala klasa IVb

P R A C O W I C I J A K P S Z C Z Ó Ł K I

- Wycieczkę na Śląsk, praktyki w ko-

palni „Bogdanka”.

- Grę w karty, super wycieczki (do Kra-

kowa), praktyki na kopalni, kumpli, pa-

na Adolfa.

- Wycieczkę do Krakowa i do kopalni

doświadczalnej „Barbara”.

- Najmilej wspominam każde zakoń-

czenie roku szkolnego.

- Kolegów i dwóję z matematyki na

koniec każdego roku.

- Wyjazd do Krakowa na AGH, stud-

niówkę.

- Kolegów, granie w karty, wycieczki.

- Najprzyjemniejsze są wycieczki

szkolne np. do Warszawy i Krakowa.

- Praktyka zawodowa w kopalni.

- Mile będę wspomniał wyjazdy szkol-

ne, praktyki i niektórych nauczycieli.

- Pobyt na stancji, nauczycieli,

którzy odeszli, uczniów, wagary,

kumpli.

- Bandę głąbów z klasy, studniów-

kę.

- Nic.

- Panią wicedyrektor.

- Różne apele oraz Barbórkę.

- Ludzi i dużo sytuacji.

- Panią Szymańską i jej cięte ripo-

sty.

- Studniówkę, lekcje w-f i religię.

- Bandę kretynów czyli moją klasę,

niektórych nauczycieli, studniów-

kę.

- Najmilej będę wspominał stud-

niówkę, są też inne chwile, które

były bardzo miłe w szkole np. takie , w

których wyjeżdżaliśmy na wycieczki.

Zmieniłbym to, żeby w

naszym ZSG było też

technikum fryzjerskie.

Po czterech latach w

męskiej szkole po

prostu chamiejemy.

Str. 6

S Z K O L N E K L A C H Y

Co najmilej wspominasz z tych czterech lat

pobytu w szkole?

Gdybyś mógł to, co zmieniłbyś w szkole?

- Zmieniłbym przerwy na krótsze i czas

rozpoczęcia lekcji.

- Konsekwentne podejście do uczniów,

którzy zachowują się bardzo źle i nie

otrzymują za to należytej kary (nie je-

den zasłużył na wyrzucenie ze szkoły

jednak nikt nie potrafi zająć się ich ne-

gatywnym zachowaniem).

- W zasadzie to nic.

- Zmieniłbym nakaz chodzenia w cia-

pach, wprowadziłbym też, by na prze-

rwach grała muzyka.

- Podwyższyłbym poziom nauczania,

aby szkoła była elitą.

- Po pierwsze zmieniłbym okna! Po

drugie dałbym młodzieży więcej wolno-

ści, tzn. nie zamykałbym szkoły, jeżeli

ktoś nie chce to nikt nas nie zmusi do

uczęszczania. Po trzecie starałbym

się, aby do szkoły zaczęły uczęszczać

dziewczyny.

- Gdyby były dziewczyny to wtedy ży-

cie byłoby ciekawsze.

- Likwidacja ciapów! Wprowadzenie

radiowęzła w szkole.

- Niektórych nauczycieli i nierówne

traktowanie uczniów.

- Wyremontowałbym

ubikacje.

- Podejście nauczycieli

do uczniów, uczeń jest

zawsze na straconej

pozycji.

- Chodzenie w ciapach

jak w zakładzie dla

dzieci specjalnej troski.

- Faworyzacja uczniów

którzy lepiej się uczą,

oceny za nazwisko.

- Nie było łatwo.

- Utworzyłbym tu

szkołę modelek.

Dzięki tej szkole mam

możliwość zdobycia

unikalnych gadżetów

Str. 7

R O K 3 , N U M E R 3

Czy jesteś zadowolony z wyboru szkoły?

- Dzięki tej szkole mam nadzieję pra-

cować w Bogdance.

Może będę pracował w kopalni i podej-

mę studia górnicze.

- Jestem zadowolony, bo moich pla-

nach na przyszłość bardzo ważne

miejsce zajmuje praca w górnictwie.

- Po tej szkole zdobędę dobry zawód,

jednak moje marzenia są i były związa-

ne z czym innym.

- Jeśli szybko znajdę prace to będę

zadowolony z wyboru tej szkoły.

- Jestem zadowolony z wyboru tej

szkoły, pozwoli mi podjąć pracę w ko-

palni Bogdanka, jeśli nie wyjdzie mi ze

studiami.

- Ta szkoła pozwoli mi zrealizować

moje plany życiowe.

- Dzięki tej szkole mam szansę dostać

się do pracy.

- Jestem średnio zadowolony, bo nie

ma gwarancji pracy w swoim zawo-

dzie.

- Na pewno pozwoli mi kształcić się w

zawodzie, który wybrałem, nawet jak

nie pójdę na studia to będę miał jakiś

zawód, a po liceum nie miałbym takiej

możliwości.

- Będę chciał kształcić się dalej w tym

kierunku.

- Uważam, że pozwoli mi na zdobycie

dobrze płatnej pracy.

- Nie jestem zadowolony, teraz po-

szedłbym do liceum.

- Nie mam wyjścia, zostanę „białym” i

będę zarabiał kasę:)

- Jak dostanę pracę w kopalni to

wtedy będę mógł powiedzieć, że

dokonałem dobrego wyboru.

- W sumie tak, oby tylko robota

była.

- Jestem zadowolony, bo mam

konkretne wykształcenie.

- Nie, ponieważ praca po tej szko-

le jest pod znakiem zapytania.

- Myślę, że to był dobry wybór,

chociaż czasem balansowało się

na krawędzi. Pomimo, że czasem

było ciężko to lata spędzone w tej

szkole były jednym z lepszych

okresów w moim życiu.

- Tak, dzięki tej szkole mogę się rozwi-

jać jako muzyk.

Str. 8

S Z K O L N E K L A C H Y

Co dały ci praktyki zawodowe, czego się tam nauczyłeś?

- Dają doświadczenie potrzebne w pracy w tym za-

wodzie.

- Obraz pracy w kopalni, są odzwierciedleniem tego,

o czym uczyłem się w szkole.

- Dają bardzo dużo, można zobaczyć i ocenić

wszystko co jest na lekcjach.

- Nauczyłem się tam więcej niż w szkole.

- Praktyki są bardzo ważne, ponieważ dają nam

świadomość jaki zwód wybraliśmy.

- Zapoznałem się z infrastrukturą kopalni oraz panu-

jącymi tam obyczajami.

- Dają świadomość jaki zawód wybraliśmy i jak bę-

dzie wyglądała nasza praca.

- Niczego się nie nauczyłem.

- Daje bardzo dużo, ponieważ wiedza praktyczna

przydaj się bardziej niż teoretyczna.

- Pomagają w nauce.

- Zrozumiałem wszystko, o co chodzi.

- Palenie Jana zamiast roboty, jestem z nich zado-

wolony.

- Nauczyłem się więcej niż w szkole, dają one duże

doświadczenie w zakresie nie tylko teoretycznym,

ale także praktycznym. Można w ten sposób poznać

środowisko pracy w pełni, a nie tylko w wyobrażeniu

przekazywanym w szkole.

- Moim zdaniem praktyki zawodowe dają wielkie doświad-

czenie, nauczyłem się tam bardzo dużo potrzebnych w

tym zawodzie wiadomości.

- Nauczyłem się obsługi łopaty i kilofa.

- Praktyki zawodowe uczą nas współpracy i punktualno-

ści.

- Bardzo łatwo można podwyższyć sobie oceny.

- Pomagają zdobyć niezbędną wiedzę do pracy w kopalni.

Pokazują jaka jest atmosfera pod ziemią, co jest ważne i

czego trzeba się trzymać żeby sobie poradzić.

- Pozwalają zdobyć doświadczenie zawodowe.

- Pokazują jak wygląda praca w kopalni. Wiele się zapa-

miętuje i można tę wiedzę porównać z nauką w szkole.

- Poznajemy na nich nasze przyszłe miejsce pracy.

- Dają bardzo dużo, można poznać to czego nie da się

nabyć w teorii.

- Dają doświadczenie, a tego w szkole nauczyć się nie da.

- Pozwala tylko w pewnym stopniu zapoznać się z pracą

na danych stanowiskach.

- Można się zapoznać z systemem pracy w kopalni, po-

znać urządzenia.

- Poznajemy nasz zawód z innych, lepszych stron.

- Dużo się nauczyłem, wiem jak powinienem wykonywać

niektóre prace.

- Wszystkiego trochę naoglądałem się, ale nie nauczyłem.

Uczniowie z zawodem górnika zapoznawali się nie tylko podczas prak-

tyk, ale również w czasie spotkań z łęczyńskim górnikiem i artystą

Panem Walentym Bąbelewskim.

Str. 9

R O K 3 , N U M E R 3

Czy program praktyk w dostatecznym stopniu przygotowuje

do pracy w kopalni? Co byś zmienił w tym programie?

- Przygotowują w małym stopniu, wszystko bym zmie-

nił.

- Wszystko jest ok.

- Dla techników górnictwa podziemnego powinny być

same zjazdy w programie, powierzchnię powinno się

tylko zwiedzać .

- Za dużo tam teorii i zajęć w biurze, na których tylko

coś piszemy, a nam nic nie daje przepisywanie doku-

mentów.

- Myślę, że te praktyki powinny trwać dłużej i powinno

być więcej zjazdów pod ziemię.

- Zamiast ciężkiej pracy fizycznej przy łopacie można

byłoby coś zobaczyć i nauczyć się obsługi czegokol-

wiek.

- Powinny być bardziej urozmaicone, a nie cały czas

robimy to samo.

- Zmieniłbym lata wykonywania praktyk, gdyż w drugiej

klasie za mało wiemy o swoim zawodzie.

- Moim zdaniem program w zupełności przygotowuje

do pracy w kopalni.

- Nic bym nie zmienił.

- Zniechęca trochę, że czasami odwalamy robotę za

instruktorów. Nie chodzi o to, że mamy nic nie robić, ale

więcej rzeczy można by nam objaśniać. Sam „spacer”

po kopalni albo czytanie dokumentacji nie wiele daje.

- Jest za mało czasu by zapoznać się z konkretnymi

działami.

- Nie przygotowały mnie w pełni do wykonywania tego

zawodu.

- Dają dobre przygotowanie do pracy w kopalni, a resz-

ta przyjdzie z czasem jak już będziemy pracować.

- Nic bym nie zmienił.

- Wprowadziłbym zajęcia praktyczne w trzeciej klasie

na jedną zmianę dla wszystkich. Są potrzebne i bardzo

dobrze przygotowują do pracy w kopalni.

- Przygotowują dostatecznie do przyszłej pracy.

- Podczas praktyk pracowaliśmy cały czas w jednym

oddziale.

P Ł Y N Ą D O N A S P I E N I Ą D Z E Z U N I I

Od września 2010 r. do czerwca 2012 r. w naszej szkole realizowany będzie projekt o nazwie

„Poprzeczka wyżej — kompetentni w zawodzie” współfinansowany ze środków Unii Europejskiej,

w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Projekt przewiduje bezpłatne zajęcia pozalekcyj-

ne dla 120 uczniów:

z języków obcych, matematyki, języka polskiego,

zdobycia uprawnień spawacza i SEP,

spotkania z psychologiem i doradcą zawodowym.

zostaną zorganizowane wycieczki, konkursy z atrakcyjnymi nagrodami.

Każdy uczeń biorący udział w projekcie otrzyma bezpłatny zestaw materiałów dydaktycznych.

Ponadto szkoła zostanie wyposażona w pracownię językową, 5 stanowisk komputerowych cen-

trum multimedialnym przy bibliotece oraz inne pomoce dydaktyczne.

Str. 10

S Z K O L N E K L A C H Y

ABC UCZNIA ZSG

Drogi uczniu i uczennico ZSG, oto kilka rad, któ-

re pomogą Ci przetrwać ten etap nauki, a w przy-

szłości mile go wspominać.

Pamiętaj! Nauczyciel nie jest po to, aby Ci

przeszkadzać w rozwoju, chociaż możesz to tak od-

bierać.

Nie myl asertywności z byciem niegrzecz-

nym. I oczywiście gryź się w język za każdym ra-

zem, kiedy masz ochotę powiedzieć brzydkie słowo.

Jeśli czujesz się niespełniony w wyrażaniu

własnego zdania, to zapisz się do jakiejś organizacji,

napisz artykuł do gazetki szkolnej, podyskutuj na

religii lub odwiedź gabinet psychologa (to chyba

miejsce stworzone dla sfrustrowanych uczniów).

Jeśli nauczyciel zachęca do prezentowania

własnego zdania – korzystaj z takich okazji. Kiedy

nauczyciel pyta klasę, to się zgłaszaj. Nie ma w tym

żadnego obciachu, a pomyłka nie jest karana, o ile

nie jest to odpowiedź na ocenę.

Pamiętaj zadania domowe są regularnie

sprawdzane, więc nie odpuszczaj sobie i popracuj

trochę w domu.

Niektóre pytania stawiane przez nauczyciela

nie są jednoznaczne, wymagają od Ciebie twórczego

myślenia i wnikliwej analizy. Ponadto odpowiedzi na

nie jest zazwyczaj kilka, dlatego nie dziw się i nie

wyśmiewaj, jeśli koledzy i koleżanki będą mieli inne

zdanie.

W szkole nie ma obijania się, jeżeli długo

nic nie robisz, nauczyciel na pewno zwróci na Ciebie

uwagę i zapyta. Dlatego warto aktywnie uczestni-

czyć na lekcjach, a przynajmniej słuchać.

Wszelkie problemy, zatargi najlepiej zgła-

szać wychowawcy lub psychologowi, którzy będą

próbował je rozwiązać.

Przerwa. Jesteś wreszcie człowiekiem wol-

nym. Możesz zjeść kanapkę, odprężyć się. Ale

UWAGA! Zabronione jest bicie, szarpnie itp. Nie

warto też marnować tych paru minut wolności na

palenie papierosów. Lepiej nie ryzykować, nawet

jeśli widzisz, że inni palą (na pewno kiedyś wpadną i

doczekają się obniżenia oceny ze sprawowania).

Przerwa jest wspaniałą okazją na powtórzenie sobie

materiału przed lekcją (jeżeli nie zrobiłeś tego w do-

mu).

Nie przyzwyczajaj się do odpisywania zadań

na przerwie – zabierasz sobie tylko wolny czas, w

skali roku tracisz na to w sumie kilka dni.

Nie warto jest robić sobie przerw w czasie lekcji,

ponieważ obecności się liczą. Wagary są już niemod-

ne, a przede wszystkim nieopłacalne. Jeżeli nie byłeś

na połowie zajęć z danego przedmiotu grozi ci niekla-

syfikowanie.

PAMIĘTAJ! Na zajęcia warto chodzić, bo nie

ma się zaległości.

Czasami może Ci się zdarzyć fatalny dzień.

Dobrze jest wtedy wygadać się komuś bliskiemu, ale

jeżeli to nie pomoże, możesz pójść do psychologa. On

zawsze pomoże, taka jego praca. To osoba niezwykle

wyrozumiała, umiejąca słuchać..., która może Cię cza-

sem zabrać z nielubianej lekcji.

Kuć czy nie kuć? – oto jest pytanie. A oto od-

powiedź na nie – Jak trochę pokujesz to coś cennego

wykujesz (np. piąteczkę).

UWAŻAJ! Jedynki się zdarzają, ale najczę-

ściej z głupoty (za nieodrobione zadanie, ściąganie lub

olanie sobie wszystkiego i nieuczenie się). Ale bez pa-

niki, tzw. „łatwe piątki” też się zdarzają. Wystarczy

powiedzieć coś trafnego na lekcji albo zgłosić się z

prostym zadaniem domowym lub wykonać dodatkowa

pracę. Czasami nauczyciele robią proste, ale niezapo-

wiedziane kartkówki, aby podciągnąć uczniom śred-

nią... Przeważnie przed nimi ostrzegają mimochodem.

Warto wtedy sobie to wziąć do serca i przeczytać

choćby ostatnią lekcję (z reguły to wystarczy).

Nie łam się - przełam się! ZSG jest napraw-

dę fajnie. Nawiązujesz nowe przyjaźnie, które mogą

trwać do końca życia. Poznajesz lepiej siebie.

Uczysz się tylu nowych rzeczy. To piękny okres w

życiu, za którym tęskni się po latach. Wykorzystaj

go maksymalnie. Życzę wszystkim szczęścia. M.S.

2010

Str. 11

R O K 3 , N U M E R 3

Dyrekcja ZSG Dyrektor

Arkadiusz Marucha

Wicedyrektor

Edyta Król

Kadra nauczycielska Biblioteka

Marzena Olędzka

Biologia

Leszek Kolanowski

Chemia

Teresa Patryn

Fizyka

Maria Jarmuł-Snopek

Geografia

Leszek Kolanowski

Historia

Marta Klepka, Arkadiusz Marucha

Język polski

Barbara Szmydt, Eliza Szymańska

Język angielski

Marta Sochan, Łukasz Pieczyński

Język rosyjski

Edyta Król, Wiesława Wrzesińska

Matematyka

Iwona Czech, Marta Laska

Przysposobienie obronne -

Andrzej Pytka

Psycholog

Marzena Szypulska

Religia

ks. Paweł Grzebalski

Wiedza o kulturze

Łukasz Pieczyński

Wiedza o społeczeństwie

Mariusz Witkowski

Wychowanie fizyczne

Adam Matej, Janusz Mieczkowski

Technologia informacyjna

Iwona Czech, Maria Jarmuł-Snopek

Przedmioty zawodowe

Stanisława Ciężar, Zofia Duda, Zbigniew

Dyrka, Elżbieta Falenta, Jerzy Filipek, Anita

Golec, Zbigniew Harmasz, Zofia Jarosie-

wicz, Jarosław Małyska, Wiesława Misztal,

Bożena Raczkiewicz, Józef Rudzki, Janina

Sobala

Niech cię pochłonie...

Jeszcze niedawno zmierzch nie budził grozy, a ludzie kładli się spać

spokojni o jutro... Dopóki nie pojawił się Peter Bertt z jego niesamo-

witymi pomysłami na rzeczywistość.

„Malowany człowiek” - pierwsza książka tego autora od razu

chwyciła w swoje szpony wielbicieli fantasy na całym świecie od

tamtej pory niecierpliwie czekających na kontynuację. Lubelskie

wydawnictwo „Fabryka Słów”, drukujące najznamienitszych autorów

fantasy, już w sierpniu wydało dalszą część bestsellera, noszącą

tytuł „Pustynna włócznia”.

••• Każdego wieczoru mate-

rializują się otchłańce, węsząc

w poszukiwaniu ofiar, szuka-

jąc słabych punktów w runicz-

nej ochronie domostw. Nikt

nie odważy im się przeciwsta-

wić. Jednak znajduje się czło-

wiek, który widzi, że większym

przekleństwem od nocnego

zła jest strach przepełniający

ludzkie serca. Podejmuje sa-

motną walkę. Nie wie, że w

innej stronie świata ludzie

uczynili z tej walki misję. (m.)

Czytam, bo lubię

Nauczycielom

i wszystkim Pracownikom Oświaty

życzmy,

aby Państwa wysiłek owocował mądrością Uczniów

i rozbudzał w młodym pokoleniu

szlachetne i ambitne aspiracje.

Niech codziennej pracy,

służącej upowszechnianiu edukacji, towarzyszą:

spełnienie zawodowe, uznanie Rodziców

oraz zaufanie i szacunek społeczeństwa.

Serdecznie dziękujemy za wskazanie nam

uniwersalnych wartości życia,

naukę tolerancji, szacunku

i zrozumienia dla każdego człowieka

oraz za najcenniejszy dar – niewyczerpane bogactwo wiedzy.

W imieniu społeczności uczniowskiej Przewodniczący SU Sebastian Głowniak

D Z I E Ń E D U K A C J I N A R O D O W E J

Str. 12

S Z K O L N E K L A C H Y

DZIEŃ CHŁOPAKA

We wrześniu wybraliście swoich przedstawicieli do Samorządu Uczniowskiego, oto oni:

S A M O R Z Ą D U C Z N I O W S K I Z S G

Str. 13

R O K 3 , N U M E R 3

Co może Samorząd Uczniowski? SU może przedstawiać Radzie Rodziców i Radzie Pedagogicznej oraz dyrektorowi wnioski i opinie w sprawach szkoły,

w szczególności dotyczących realizacji podstawowych praw uczniów takich jak:

prawo do zapoznania się z programem nauczania, z jego treścią, celem i stawianymi wymogami,

prawo do jawnej i umotywowanej oceny z zachowania i postępów w nauce,

prawo redagowania i wydawania gazety szkolnej,

prawo do wyboru nauczyciela pełniącego rolę opiekuna SU.

Ze statutu Zespołu Szkół Górniczych w Łęcznej

SEKCJA SPORTOWA

Opiekun SU

Leszek Kolanowski Lubi jeździć na rowerze, jego

pasją jest geografia i biologia.

Przewodniczący

Sebastian Głowniak, Kl. III A Interesuje się muzyką, gra na

perkusji w zespole muzycznym,

lubi grać w siatkówkę.

Zastępca przewodniczącego

Piotr Góźdź, Kl. II D Interesuje się terrarystyką, lubi spać

i baaardzo lubi chodzić do szkoły.

Sekretarz

Michał Arciszewski, Kl. III B Interesuje się muzyką, filmem,

w gimnazjum należał do kółka

teatralnego.

Członek SU

Kamil Dubicki, Kl. II A Interesuje się sportem, motoryza-

cją, gra w GKS Górnik Łęczna.

Katarzyna Kędra, Kl. I C Interesuje się sportem, muzyką

lubi czytać książki, śpiewać, świet-

nie piecze ciasta i gotuje.

Magdalena Chodun, Kl. I C Skończyła gimnazjum w Lublinie,

lubi biologię, matmę.

Paulina Pałka, Kl. I C Interesuje się sztukami walki -

boksem, jest uzależniona od

„Naszej klasy”.

☺Dorian Wawryszuk ☺Michał Arciszewski ☺Kamil Dubicki

Członek SU

Dorian Wawryszuk, Kl. I C Interesuje się sportem, głównie

siatkówką oraz boksem.

Interesujesz się dziennikarstwem i/lub fotografią? Chcesz poznać nowych ludzi i

rozwijać zainteresowania? Lubisz wiedzieć, co dzieje się dookoła Ciebie?

Nie czekaj – dołącz do nas! Zapraszamy Cię na spotkania koła fotograficzno -

dziennikarskiego. Zapisy w bibliotece szkolnej i u pani psycholog. Do Waszej dys-

pozycji mamy pracownię multimedialną i aparaty fotograficzne.

Fo

t. J

aro

sła

w M

iro

sła

w