rtm - Oficjalna strona Gminy Ryglice · Zlodzieje to wiedzieli i ciagle mi ten grzebien ginal. Gdy...

12
_rtm Nr 20 Rok IV 1995 cena 50 gr \ I , , u ~ -- --- 3 "". t"" '" ..oy ..T .. ... - ,;;,.. .. " ....:' ... If.r II '"' " I'" L ,:'I I '" .. J ;;II "" ..... ... '" .) .. "" "

Transcript of rtm - Oficjalna strona Gminy Ryglice · Zlodzieje to wiedzieli i ciagle mi ten grzebien ginal. Gdy...

_rtmNr 20 Rok IV 1995 cena 50 gr

\I,

,

u

~ - - ---

3"".

t""'"

..oy..T.. ... - ,;;,.. .."

....:'...

If.rII'"' "

I'"

L,:'I

I

'"..

J

;;II""..... ...'"

.)..

"""

Gmina Ryglice po-lozona jest w poludnio-wo - wschodniej czesciwojewództwa tarno-wskiego, zajmuje obszar117 km2, . co stanowi2,8% obszaru wojewódz-twa. Na tym obszarzezamieszkuje w/g danychgminy na dzien 31.12.92- 10964 osoby. W skladgminy wchodzi 8 so-lectw, z których najwiek-sze jest solectwo Zalaso-wa, zas najmniejsze so-lectwo Uniszowa. Wszy-stkie solectwa - wsie saosadami starymi histo-rycznie - siegaja swoimikorzeniami w wieki

srednie, a nawet mozna doszukac sie osadnictwa ery nie-olitycznej - kultury przeworskiej, luzyckiej z epoki brazu,czy kultury pucharów lejkowych -to historia, która mialaswoje wzloty i upadki w lacznosci z historia Panstwa Pol-skiego. Kogo zainteresuje nasza przyszlosc, odsylamy doprzeczytania mini -monografii pt. "Zarys Dziejów Ryglici Okolicy" - A.Korona - wyd. 1995.Jezeli chodzio poloze-nie geograficzne to gmina lezy na Pogózu Karpackim naj-bardziej wysunietym na pólnoc, czyli na Progu Karpac-kim (Zalasowa). Blizej - to czesc Pogóza Ciezkowickiego -Pasmo Brzanki i Liwocza z kulminacja w Ryglicach - Pa-sia zwana przez ludnosc Ostrym Kamieniem 527 m. npm.Cala gmina to teren pagórkowaty poprzecinany dolinka-mi potoków; z których najwieksze to: Szwedka, Wolanka,Zalasówka, Watok. Jest to dorzecze Dunajca i Wisloki. Napoludniu gminy ciagnie sie pas lasów bukowo -jodlowych(pasmo Brzanki) i na pólnocno -wschodnim zwarty kom-pleks lasów (Zalasowa). Calosc zalesienia stanowi 24, 8 %obszaru gminy. Obszar ten moze ulec powiekszeniu przez

. zalesienie odlogów i terenów przyleglych do zagajników ilasów. Z powyzszego wynika, ze wiekszosc obszaru gminyto uzytki rolne, które zajmuja 68%, a grunty orne 57%powierzchni gminy. I na tym wstepie dopiero moznapowiedziec cos o codziennych problemach naszej gmin)l oklopotach ludnosci. Jezeli to gmina rolnicza to mieszkan-ców'nurtuja pytania: jak gospodarowac, na jaka produk-cje nastawiac sie by produkty calorocznej pracy moznazbyc bez klopotów. By za uzyskane pieniadze zainwesto-wane w gospodarstwo mozna bylo je rozwijac i unowo-czesniac. Dzisiaj kiedy rodzi sie drapiezny kapitalizm,kiedy istnieje czasem nieuczciwa rywalizacja jest dla rol-nika trudna decyzja: czy poswiecic sie uprawie zbóz czyhodowli zwierzat. A moze rozwój sadownictwa i warzyw-nictwa mialoby wieksze przebicie. Konieczne jednak jestnawiazanie do dawnych skupów. Bylo to zaplecze dlaprzemyslu. Dzisiaj od czasu grozi nam kleska urodzaju ito najbardziej "bije" rolnika. Gdzie mozna sprzedac i zagodziwa cene plony czyli prace .calej rodziny za caly rok.Tak - caly rok, bo rolnik w swoim gospodarstwie pracuje365 dni w roku! Dlatego coraz glosniej odzywaja sie glosy:"a moze by przejsc na agroturystyke?" 'lb dzisiaj modne,ale rozwazmy to spokojnie. Polozenie gminy w bardzopieknej czesci Polski to wielki plus. Na terenie gminy nieistnieje zaden zaklad przemysloW)\ który bylby uciazliwydla ludzi (spaliny), wprawdzie czasem narzekamy na wia-try pólnocno - zachodnie wiejace znad Zakladów Azoto-wych w Moscicach. ale to tylko kilkanascie dni w roku.Drugi plus przemawiajacy na korzysc naszej gminy to

przepiekny krajobraz -pagórki, dolinki, las)l czyste wodypotoków (zyja pstragi), cisza kojaca sterane nerwy - towazny argument. Sa tereny gdzie mozna uruchomic wy-ciagi narciarskie, a taki juz jest planowany i wiele oslichlaczek, które zima moglyby byc rajem dla dzieci. Domymieszkanców naszej gminy to obecnie male domki, cza-sem bloki, w których mozna wynajac mieszkanie na okresurlopu. Latem kusi las ze swoimidarami -jagod)l grzyby.Threny rekreacyjno - sportowe. Dla mlodych przybyszówwedrówki szlakami turystycznymi (oznakowanymi), dlaludzi bardziej zmeczonych tereny spacerowe nad potoka-mi. Zaplecze sklepowo - zywieniowe tez bogate. Dla duchaistnieja liczne kosciol)l a na niedzielne popoludnia biblio-teki, Osrodek Kultury. Kogo interesuje krajobraz tozachecam by wjezdzac do Ryglic od Tarnowa przepieknadolina polodowcowa wzdluz Zalasówki, a otworzy sieprzed oczami przybysza piekna panorama pasma Brzanki-Liwocza z ogromnym krzyzem wotywnym za Papieza -Polaka. Kto boi sie, ze sa wygódki za stodola informujem)lze centrum Ryglic jest skanalizowane, zas obecnie ruszadrugi etap kanalizacji -Osiedla Pólnocnego i drogi do Tar-nowa. Cala wies jest zgazyfIkowana, a to tez dodatkowyplus -nie zanieczyszczamy powietrza spalinami. Chcemydac wszystkim co mamy najlepszego -slonce, czyste po-wietrze, cisze i odpoczynek. Wiele jeszcze inwestycji wia-zaloby sie z tym pragnieniem -problemem. Wladzom gmi-ny podsuwamy mysl, by troche wiecej zainwestowac w te-reny nadajace sie do rekreacji -boiska, zielone amf1teatr)\oczyszczenie zapuszczonych stawów i pozwolic niedziel-nym wedkarzom umoczyc kija, uruchomic wyciagi na-rciarskie, a moze gdzies daloby sie na górskim potokuzrobic maly zalew. 'lbc to raj dla wszystkich. Póki co zapra-szamy wszystkich do odwiedzenia naszej gminy celem za-poznania sie z jej walorami turystyczno -wypoczynkowy-mi, do poznania dobrych i pracowitych mieszkanców; któ-rzy sola i chlebem przyjmuja mieszczuchów.

IRJAW

Odcinek 18Nasz transport ewakuacyjn)l byl ostatnia grupa

wiezniów wypedzonych z obozu. Przed nami pedzono ja-kas inna grupe wiezniów z innego obozu. Zostawili za so-ba slady w postaci trupów rozstrzelanych przez esesma-nów, a wycienczonych do ostatka i nie mogacych dalejmaszerowac. Widok byl okropn~ co kawalek lezy cos -.Jest odarte z ubrania, rozkrwawione, zmasakrowane,skurczone w ostatniej agoni smiertelnej. Oczy i usta roz-warte w krzyku rozpaczy i bólu. Widok ten straszliwydzialal na jeszcze zywych wiezniów deprymujaco. Niektó-re wiezniarki dostawaly szoku nerwowego, patrzac na teszczatki czlowieka wieznia. Oto co nas samych czeka, gdyoslabione nie bedziemy zdolne maszerowac dalej. Nie -nie- uciekajmy - predzej, predzej, jak naj dalej tego widoku,od tych esesmanów, nie trzymajcie -dajcie zyc -ja chce zyc

- 2-

- zyc. Z takim krzykiem wyrywaly sie wiezniarki biegiemdo przodu w szoku i strachu, przerazone losem wiezniówrozstrzelanych, a oslabionych, jak i my wszystkie. Rodzilsie w nas protest nie pozwolic, nie dac sie zabic na proguwolnosci, po pieciu latach katorgi obozowej, teraz gdy wy-zwolenie jest o krok - dac sie zabic jak zwierze? Dobrzepowiedziec -.Kombinowac jakies zamiary, ale jak to wy-konac? Jak pedzono nas szosa asfaltowa, dobrze sie szlo.Droga równa, szeroka, trzymalysmy sie pod rece, te slab-sze w srodek zeby któras nie upadla. Szlo takze duzo lud-nosci cywilnej niemieckiej. Zdarzyl sie wtedy nalot samo-lotów radzieckich. Wszystko sie pomieszalo, ludnosc cy-wilna z wiezniarkami, .esesmani w strachu o wlasnaskóre, uciekali i chowali glowy. Zdarzyla sie okazja i kil-kanascie kolezanek zamieszalo sie miedzy ludnosc cywil-na i uciekaly do lasu, gdzie wszyscy uciekali. Udalo sie tokolezankom, które mialy ze soba ubrania cywilne. Jatakze w obozie postaralam sie o ubranie cywilne. 'lb bylowielkie ryzyko. Byly ciagle rewizje i gdyby znaleziono ta-kie cos - to grozila bardzo surowa kara chlosty i glodówkaobozowa. Przez kilka tygodni chowalam starannie toubranie cywilne, a w ta jedna noc potworna ewakuacyjna,Rosjanki mi ukradly moje skarb)l tak pieczolowicie trzy-mane na wszelka ewentualnosc na koniec wojn)l na powi-tanie wolnosci, na pozbycie sie tych znienawidzialych pa-siaków obozowych. A teraz bylyby sie te rzeczy tak przy-daly. No i nic - pech i koniec.

Udalo sie uciekac innym i kiedy nas pedzono dalej nazachód, one byly juz w drodze powrotnej. Dwa tygodniewczesniej byly w Krakowie. Po nalocie który dosyc dlugotrwal, esesmani spostrzegli, ze liczba wiezniarek zmniej-szyla sie jakos. Spedzili nas z drogi asfaltowej na pola izaczeli szukac i zganiac do gromady wszystkie wiez-niarki. Kto stal i nie uciekal, zostawili w spokoju, a ktouciekal, strzelali i zabijali na miejscu. Odtad pedzono naspolnymi drogami, gdzie bardzo zle sie szlo i upadla nad-zieja zamieszania sie miedzy ludnosc cywilna. Dopedzononas do jakiegos obozu. 'lb byla noc, baraki pozamykane,nie mozna sie bylo dostac do srodka. Pod scianami bara-ków pokladlysmy sie na golej ziemi i spac - spac.Thkbar-dzo bylysmy zmeczone, ze spal czlowiek jak nieprzytomny.Rano cala zcierpnieta i skostniala poszlam na poszukiwa-nie wody. Przynioslam kubek wody i poswiecajac listy zdomu jako swiete pamiatki spalalam je, zeby zagotowacta wode i troche sie rozgrzac. We dwie wypilysmy ten ku-bek herbat)l co nas bardzo podnioslo na silach. Potem do-stalysmy sie w kolejce po wode i pierwszy raz od chwiliewakuacji moglysmy sie umyc. Przy tej okazji ktos ukradlmi mydlo. I tak bylam zadowolona, ze mi grzebienia dowlosów nie ukradli. W obozie ciagle mi ktos kradlgrzebien do wlosów. Mialam dlugie warkocze i grzebienmusialam miec do czesania. A moglam kupic grzebien tyl-ko za chleb. Zlodzieje to wiedzieli i ciagle mi ten grzebienginal. Gdy dalam grzebien za chleb bylam glodna calydzien, ale grzebien musialam kupic. Otaczalam tengrzebien staranna troska, ale czasem, w takim tloku, zpod reki zlodziej mi zabral grzebien jak sie czesalam, apotem ta sama osoba sprzedala mi grzebien, wyludzajactym sposobem ode mnie chleb. Co moglam zrobic, trzebabylo dac ten chleb i na caly dzien zostac glodna. Thk wiecbylam zadowolona, ze choc mydlo zginelo, ale grzebien zo-stal. Bylysmy wiec umyte jako tako. Na sniadanie zjadlys-my ostatnie sucharki i czekalysmy co bedzie dalej.Wiezniarek bylo na placu obozowym duzo. Jednak organi-zacja dzialala. Poczta "obozowa" przyniosla wiadomosci,ze mamy sie ustawic wszystkie Polki przed brama obozo-wa, ze otrzymamy paczki zywnosciowe. Nie moglysmy wto uwierzyc, ale wiadomosc okazala sie prawdziwa. Ma-

1

szerujac po piec, kazda piatka dostawala jedna paczke dopodzialu na piec wiezniarek. Paczki byly male trzy kilo-we, ale dobre i to. Przy tej sprawie doszlo do ostrej wymia-ny slów miedzy Czeszkami a Polkami. Czeszki dowiedzia-ly sie o calej sprawie na koncu.

Oto Polki ida za brame i dostaja przy tym paczki, a oneCzeszki maja tu zostac w obozie czy co? Zaczely krzyczec,wymyslac, sypaly sie wyzwiska na cala Polske, ze to calynaród Polek taki itd. A jeszcze w obozie zaczela sienienawisc, bo Polki wyjezdzaly do Szwecji przez Czerwo-ny Krzyz, a Czeszki nie. 'lb byla prawda, a teraz znowuPolki dostaja paczki, wychodza za brame, a Czeszki nie.Chodzily pod brame na kontroi i tak bylo. Ale im powie-dziano, zeby sie ustawily takze w szeregu po piec i zetakze dostana te paczki na dalsza droge ewakuacji. Alejesli dla wszystkich starczy tych paczek. "Warczaly wiecdalej Czeszki i chcialy nas odepchnac sila na bok, ale niedoszlo do rekoczynów. Ja gdy pracowalam w szwalni bylytam takze Czeszki i na jednym baraku mieszkalnym by-lysmy. Thkze inne Czeszki z Pragi szeroko znane jako po-wazane organizatorki zycia politycznego przyjaznily sieze mna w obozie. Gdy sie spotkalysmy przy tych pacz-kach, nie wypadalo im, zeby wlasnie mnie zaczepic. Sta-lysmy naprzeciw siebie i ja ich prosilam dajcie spokój,takze dostaniecie te paczki nie trzeba robic tyle krzyku.W paczkach bylo mydlo do podzialu, papieros)l szprot)lkonserwy miesne i groch surowy. Grochu zadna nie chcia-la' bo ciezko w drodze obierac, a surowego nie moznazjesc. Ja sie ofiarowalam, ze bede niesc ten groch, do czasugdy bedzie mozna ugotowac i podzielic. Papierosy schowa-lam i do domu przynioslam jako prezenty dla mojego ojca.Za brama tego obozu na rozleglych lakach, dano nammozliwosc podzielenia tych paczek i zjedzenia tych kon-serw. Nas bylo duzo, tosmy otrzymaly jedna cala puszkeszprotów i jedna z miesem. Mieso schowalam i dodalamdo tego grochu przy gotowaniu, ale to bylo dopiero za kil-ka dni, jak juz bylysmy oswobodzone przez Amerykanów.Nim to nastapilo uplynelo jeszcze dwa dni, bo dopiero wnocy drugi na trzeci maja 1945 roku Amerykanie nas wy-zwolili z niewoli i samowoli esesmanów, którzy do ostatkamscili sie na nas wiezniach za kleski jakie ponosic musie-li.Dalszy ciag w nastepnym odcinku.

- 3 -

~z~ ~'y:b01P~~.l:.

Rys T. htSAk

DZIENWYBORÓWPREn'DENTARPw GMINIERYGLICE

Wybory Prezydenta RP w Gminie

Niewatpliwie najwazniejszym wydarzeniem politycz-nym w 1995 roku byly wybory Prezydenta RP nanastepna piecioletnia kadencje. Przebieg kampanii wy-borczej, sposób oraz kulture jej prowadzenia przez posz-czególnych kandydatów pozostawiam kazdemu jego su-biektywnej ocenie. Niezaleznie od tych ocen i wlasnychodczuc, dalo sie zauwazyc sporo, delikatnie mówiac, nie-smaku u przecietnego wyborcy ze sposobów i metod jaki-mi poslugiwali sie politycy w tej kampanii. W Gminie Ry-glice w 8 utworzonych obwodach glosowania, które pokry-waly sie obszarowo z poszczególnymi wsiami soleckimi,zarówno w pierwszej turze glosowania -w dniu 5 listopa-da 95, jak i w drugiej turze glosowania -w dniu 19 listo-pada 95, bezdyskusyjne zwyciestwo odniósl urzedujacyPrezydent RP Lech Walesa. Aby przyblizyc Panstwu wy-niki wyborów prezentuje syntetyczne zestawienie, jakglosowali mieszkancy poszczególnych wsi zarówno wpierwszej jak i w drugiej turze glosowania oraz jaki byludzial wyborców w glosowaniu.

Thbele patrz str. 5

Na koniec kilka luznych uwag o przebiegu wyborów wnaszej gminie. Ogólnie trzeba stwierdzic, iz niewatpliwiemieszkancy poszczególnych wsi wykazali sie wysokimstopniem patriotyzmu. Czego dowodem jest wyjatkowo

wysoka frekwencja w wyborach. Zgodnie slyszy sie opinie,ze wybory te uwazane sa za pierwsze i miejmy nadzieje,ze nie ostatnie w III Rzeczypospolitej przy tak duzymudziale spoleczenstwa. Z szacunkiem, uznaniem i podzi-wem patrzylo sie jak np. 94 letni senior przybywa do lo-kalu wyborczego i oddaje swój glos. Wynika stad logicznywniosek, ze polska wies bardzo szybko uczy sie demokra-cji i rozumie, ze pasywna postawa nie przyczyni sie dotego, aby w gminie czy ojczyznie bylo lepiej. Wiadomo, zeza biernego zadecyduje aktywny. Zachowanie sie wybor-ców zarówno w I jak i w II turze glosowania bylo wreczwzorowe. Nie mialo miejsca utrudnienie pracy komisjomwyborczym. Jest to zapewne wyrazem prawidlowej posta-wy obywatelskiej mieszkanców naszych wsi. Glosowanieodbywalo sie w atmosferze pelnej powagi, kultury osobi-stej, zachowania prywatnosci przy bardzo dobrej znajo-mosci samej techniki glosowania. Aktywnosc naszychmieszkanców wyrazala sie równiez w tym, ze nie mogacglosowac w miejscu zamieszkania pobierali zaswiadcze-nia, aby móc oddac glos w innym lokalu wyborczym naterenie kraju. Sa to pozytywne i godne zauwazenia zjawi-ska w naszej wsi.

Kazimierz Sikora.

- 4 -

I TURA 1995 - 11 - 05

II TURA GLOSOWANIA 1995 -11 -19

i:.ot-JWEN~C::>.N"ALNiI.N"ApzOF04AN"f\.nrr'E~Ot4"Altd:

W dniu 16.11.1995 r. odbylo sie w Osrodku DoradztwaRolniczego w Zglobicach seminarium na temat "Systemintegrowanej produkcji rolniczej i perspektywy jego roz-woju w Polsce" W seminarium uczestniczyli pracownicyODR i rolnicy zainteresowani ta metoda produkcji. Wy-klady prowadzili prof. dr. hab Jan Kusjung Pulawy i prof.dr. Michal Hurej - Akademia Rolnicza - Wroclaw.Zwracalioni szczególna uwage na prawidlowe zmianowanie i nabardzo precyzyjne stosowanie srodków ochrony roslin.Nadzorowane zwalczanie chorób, szkodników i chwastów

stanowi etap przejsciowy pomiedzy tradycyjnym, a inte-growanym sposobem ochrony roslin. 'lradycyjne czylikonwencjonalne zwalczanie chorób, szkodników i chwa-stów polega na stosowaniu zabiegów profilaktycznychprowadzonych od chwili zauwazenia szkodnika na rosli-nie. Kolejne zabiegi wykonuje sie np. co 7-10 dni. O wybo-rze preparatu decyduje jego cena, a nie selektywnosc czykrótki okres karencji. Chemiczne srodki do zwalczaniaszkodników przy nadzorowanym sposobie ochrony stosu-je sie tylko wted); gdy przekroczony zostaje próg za-grozenia ze strony szkodnika. W przypadku chorób roslinzabiegi prowadzi sie po stwierdzeniu objawów choroby wokresach sprzyjajacych rozprzestrzenianiu sie patogena.O wyborze srodka decyduje cena, a nie skutecznosc, po-niewaz glównym celem tej metody jest calkowita elimina-cja agrofaga. Natomiast w integrowanej metodzie ochro-ny na pierwszy plan wysuwa sie wykorzystanie natural-nych mechanizmów obronnych rosliny (odpornosc odmia-nowa, tolerancja w stosunku do chorób i szkodników) orazposzczególnych elementów naturalnego oporu srodowiskanp. pasozyt); drapiezce, obecnosc roslin dziko rosnacych.Zabiegi pielegnacyjne, uprawa i nawozenie prowadzonesa tak, aby zapewnic roslinie optymalne warunki do roz-woju, a równoczesnie ograniczyc do minimum obecnosc wroslinach pozostalosci pestycydów i nawozów mineral-nych. Wielkosc pól, nastepstwo roslin oraz ich sasiedztwo

- 5 -

Lp. BISTUSZOWA JONlNY KOWALOWA LUBCZARYGLICE UNISZOWA WOLA ZALASOWA RAZEM10 9 9 11 11 9 LUBECKA 11

10a uprawnionych 413 559 612 1411 1964 201 553 1930 7643b alosowalo 187 271 325 721 1105 103 325 1102 4139c alosy wazne 184 254 311 694 1060 101 317 1069 3990d róznica (a - b) 226 288 287 690 859 98 228 828 3504

KANDYDAT NR.M -CA

1. BUBELL. 1 - 1 2 122. GRONKIEWICZ 7 10 6 13 30 6 11 45 128 6

WALTZ3. KORWIN- MIKKE 1 1 2 4 12 3 9 32 94. KOZLUKT. 2 1 1 1 5 115. KURONJ. 6 13 11 26 72 8 38 174 56. KWASNIEWSKI A. 38 32 43 76 167 7 33 172 568 27. LEPPER 1 6 13 13 28 1 2 25 89 7

8. OLSZEWSKI 5 22 7 47 92 2 17 75 267 39. PAWLAK W. 13 18 35 39 69 2 13 52 241 410. PIETRZAK 1 2 5 12 1 6 27 1011. PIOTROWICZ 1 1 2 1 5 1112. WALESA 113 146 187 466 546 81 228 628 2395 113. ZIELINSKI 1 4 4 29 2 1 16 57 8

OGÓLEM

LP. NR.OBWODU BISTUSZOWA JONlNY 2 KOWALOWA LUBCZA RYGLICE UNISZOWA WOLA ZALASOWAGL.SOLECTWO 8 7 4 1 3 LUBECKA 6

5a uprawnionych 414 557 609 1417 1944 198 552 1927 7618b alosowalo 242 334 415 925 1251 126 385 1338 5016c alosv wazne 241 323 401 896 1210 126 375 1308 4880 Xd róznica (a -b) 172 223 194 492 693 72 167 589 2602

KANDYDAT RAZE,MGLOSOW

1. KWASNIEWSKI 86 104 97 164 361 20 63 301 1196 XALEKSANDER

2. WALESALECH 155 219 304 732 849 106 312 1007 3684 XOGÓLEM

maja bardzo duze znaczenie w zwalczaniu chorób i szkod-nikÓw. Zabiegi chemiczne wykonywane sa tylko wtedy,kiedy jest to konieczne preparatami selektywnymi bez-piecznymi dla pozytecznych organizmów i pszczól, niekumulujacymi sie w roslinach i glebie okrótkich okresachkarencji i prewencji. Rolnicy którzy zdecyduja sie na inte-growana metode produkcji rolniczej powinni posiadacaktualny zasobów wiedzy z zakresu uprawy, nawozenia,ochrony roslin oraz innych dziedzin, majac na uwadze celjakim jest osiagniecie wysokich plonów o dobrej jakosci,wolnych od pozostalosci chemikaliów przy zmniejszonychnakladach na produkcje. Oprócz wysokosci i jakosci plonuduze znaczenie ma równiez ochrona srodowiska do którejmozemy sie przyczynic stosujac integrowana metodeochrony roslin. Osoby blizej zainteresowane ta metoda za-praszamy do biura ODR w Ryglicach. Chetnie udzielimywszelkich informacji.

1eresa Sikora.

*

-l< "*

~~U; ~

. ~if~ 6~ ort4i~f~~ W,toloz~?-~ cto~ iJaf ;~~J -wszy.sik>~ f1~~. *

, -* f'~ ~;~~-w2 5io1.,,- *-N~ o~ ~f/SJ Z&I~~d.T.~, 'fE

Jt- 1» 1wDim. 't"DcJZ;~~ 'k.v~-

~z.g q:itd1:'k'2l71u:JtF\C.~'" *- *'*" * fI,-,c~~ 111<~w...:r~

"Pozegnanie Babiego Lata""Pozegnanie Babiego Lata" - impreza kulturalno - roz-

rywkowa zorganizowana przez Urzad Gminy, OsrodekKultury w Ryglicach oraz soltysa i Rade Solecka z Kowa-lowej.

- Przygotowania przed impreza.

al Publicznosc dopisala, chociaz bylo zimno.

b/Wystep kapeli estradowej ziemi staszowskiej ze Sta-szowskiego Osrodka Kultury.

ci Wystep "Swierczkowiaków" z Moscickiej FundacjiKultury w Tarnowie.

<V"Usta Syracha" -Dom Kultury w Debicy.

- 6-

"POZEGNANIE BABIEGO LATA"

22 pazdziernika 1995 roku -niedziela - godziny popoludniowe.

Publicznosc powoli zaczela wypelniac plac przed bu-dynkiem OSP w Kowalowej. Na placu tym ustawionoestrade, wszak tu mialo sie odbyc "Pozegnanie Babiego

Lata". Z glosników plynela muzyka, byla pi~kna slonecz-na pogoda, choc troche zimno. O godzinie 13° Wójt GminyRyglice pan Bernard Karasiewicz otworzyl impreze. Przy-wital licznie zgromadzona publicznosc z Kowalowej i oko-lic. W swoim przemówieniu przedstawil niemale dokona-nia ryglickiej gminy. Pózniej odbyla prezentacja poszcze-gólnych wsi. Ich reprezentanci wraz z soltysami byli wi-tani przez kapele ludowa gospodarzy prowadzona przezpana Andrzeja Nalepke. Pierwsza byla Lubcza - ciekawewystapienie pana soltysa Czeslawa Górskiego, dobry pro-gram artystyczny choc troche dziwnie zestawiony; teatr,muzyka powazna i muzyka ludowa. Program ten miescilsie w limicie ustalonym przez organizatorów, jak zresztawiekszosc programów.

Wola Lubecka - ?Joniny -pan soltys Zbigniew Cieslikowski pochwalil

sie, ze pochodzi z Kowalowej, czym wzbudzil aplauz wi-downi, bardzo ladnie przedstawil dokonania mieszkan-ców Jonin. Zespól wokalno - instrumentalny pod kierun-kiem pani Barbary Potempa -Knapik zaprezentowal cie-kawa organizacje, natomiast nieciekawy byl uklad pro-gramu (piosenki, wiersze -przypominalo to troche aka-demie). Podobala sie natomiast grupa taneczna. Zalaso-wa - pan Wladyslaw Olszówka opowiedzial co zrobili i comaja zamiar zrobic we wsi. W programie artystycznympodobal sie duet wokalny (pieknie wyrównana barwa).Dobry tez byl skecz, chociaz troche tracil minionym dniemnauczyciela.

Bistuszowa - Uniszowa - bardzo krasomówcze i "fajne"wystapienie soltysa Jana Rojka z Bistuszowej. Wystapiltez soltys z Uniszowej Andrzej Król. W programie artysty-cznym mlodziez ze Szkoly Podstawowej w Bistuszowej zsiedziba w Uniszowej przedstawila spektakl pt. "Jas iMalgosia".

Ryglice-wystapil soltys -pan Józef Sikorski. Programartystyczny... ?

Kowalowa - te reprezentacje przywiózl pan Kita wpieknym korowodzie - piekny sukces gospodarzy - panCzeslaw Wójcik krótko i zwiezle przedstawil swoja wies.Wszystkie prace i imprezy w Kowalowej to inicjatywa pa-na soltysa i Rady Soleckiej. Duzy wklad w zorganizowa-niu imprezy miala wspólpraca z nauczycielami, którzy tezsie zaangazowali w przygotowanie programu artystycz-nego. Kapela Ludowa z Kowalowej zaprezentowala miej-scowy folklor. Najbardziej podobal sie solista i klarneci-sta. Po wystepie kapeli na estradzie pojawily sie "Podkó-wki" - dzieciecy zespól folklorystyczny pod kierunkiem pa-ni Heleny Poznanskiej. Ciekawy i staranny program.Wiazanka piesni ludowych polaczona z tancem. Eleganc-kie i kompletne stroje, chociaz w czesci pozyczone. Zgrab-na pewna calosc. Akompaniowac temu zespolowi to istnaradosc. Uwazam, ze jest to zespól z perspektywami. Mozenie na wystep w Sali Kongresowej jak to stwierdzil konfe-ransjer, ale na pewno gdzies poza gmina. Po zejsciu zestrady miejscowych zaczely sie wystepy zaproszonychgosci. Jako pierwszy wystapil zespól estradowy ze Staszo-wa; wspaniala instrumentas:ja, bardzo dobrzy wokalisci.Dobry repertuar znanych piesni i piosenek. Dla milosni-ków tanca ludowego wystapili "Swierczkowiacy" z 'Thrno-

wa. Zespól z renoma pod kierunkiem Andrzeja Radzika.Zatanczyli suite tanców lowieckich i suite sadecka. Zzakulis dowiedzialam sie, ze miala byc trzecia suita, ale niebylo. Moze pózna pora, moze zimno?... Nastepnie wystapilp. Pawel Kumiega z krótkim programem kabaretowym.Dla mlodych widzów wystapil zespól "Usta Syracha" zDebicy. Muzyka piekna, ale i trudna nawet dla muzykal-nego sluchacza. W tym momencie impreza przeniosla siedo budynku OSp, gdzie do rana byla zabawa taneczna. Ijeszcze kilka slów o technicznej stronie imprezy. Mimoduzego wysilku przy budowie sceny byla ona troche niskaco ograniczalo widocznosc. Nienajlepsze bylo równiez na-glosnienie, natomiast mógl sie podobac wystrój sceny. Ca-la impreze prowadzil pan Marek Karpala prezes GS -u zRyglic. Wspaniala profesjonalna konferansjerka. Bylozimno i nie wiem czy nie sluszniejszym byloby haslo"Przywitanie Zimy" niz "Pozegnanie Babiego Lata", alecóz nie nazwa jest tu najwazniejsza, lecz sam pomysldzialaczy pracowników i animatorów kultury, zeby wyjscz ta kultura z centrum gminy do wsi; Lubcza, Joniny, Ko-walowa... itd. ... Mysle tez, ze w najblizszej imprezie tegotypu, nie zabraknie równiez zespolów i programów arty-stycznych z Ryglic, z Woli Lubeckiej, a w szczególnosci zGOK -u tzw. "zespolów wlasnych". PodsUmowujac nalezasie slowa uznania dla pani dyrektor Osrodka Kultury -Thresy Lisak, organizatorów i uczestników, bo przeciez by-lo wiecej "plusów", a impreza byla "udana".

Kazimierz Papciak.

RADA GMINY

lARlJ\D GMINYW miesiacu wrzesniu br. odbyla sie sesja Rady Gminy,

na której podjeto uchwale w sprawie:- powolania czlonków obwodowych komisji wybor-

czych dla obwodów utworzonych na terenie gminy Ryglicedo przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospoli-tej Polskiej w dniu 05 listopada 1995 r.

- uzupelnienia zapisu do uchwaly Nr XI /58/ 95 RadyGminy w Ryglicach z dnia 29 sierpnia 1995 r. w sprawiepodzialu nadwyzki budzetowej

-zmiany budzetu gminy na 1995 r.

Przewiduje sie w miesiacu grudniu podjac uchwaly wsprawie:

- uchwalenia budzetu gminy na 1996 r.- zmiany Statutu Gminy Ryglice,- zmianyRegulaminu OrganizacyjnegoUrzedu Gminy

Ryglice,-zmiany Statutów Solectvv,-zmiany budzetu gminy na 1995 r.

Natomiast Zarzad Gminy Ryglice podjal nastepujaceuchwaly dotyczace:

- ustalenia granic i numerów obwodów glosowaniaoraz siedzib obwodowych komisji wyborczych

- odplatnego nabycia nieruchomosci gruntowej ozna-czonej nr.2104 o pow. 0.08 ha, polozonej w miejscowosciZalasowa i przeznaczonej pod budowe oczyszczalni scie-ków w Zalasowej,

- nieodplatnego przekazania pozytku z lasu komunal-nego, znajdujacego sie na terenie wsi JONlNY poprzez

- 7 -

wyciecie 6 szt. drzewa na rzecz Parafii Rzymsko -Katolic-kiej w Ryglicach,

- projektu budzetu gminy na 1996 r. w którym propo-nuje sie:

* plan dochodów w wysokosci 5.618.426 zl* plan wydatków w wysokosci 6.593.426 zlw tym:+ dotacja na jednostki organizacyjne rozliczajace sie z

budzetem gminy, tj. Przedszkole Samorzadowe, Bibliotekiw wysokosci 205.000 zl,

+ wydatki na fmansowanie zadan inwestycyjnych wwysokosci 745.000zl

-powolanie Pelnomocnika do spraw przejecia skladni-ków majatkowych szkól i placówek oswiatowych w skladmienia komunalnego,

-podniesienia czynszu najmu za lokal wykorzystywa-ny na IZBE LEKARSKA w Zalasowej.

Ponadto opracowana zostala informacja o stanie mie-nia komunalnego na dzien 1995.12.31 i tak stan mieniakomunalnego wynosi 188,48 ha,

- grunty na które gmina posiada zalozone ksiegi wie-czyste obejmuje 61,53 ha,

- dzierzawionych jest gruntów ogólem 44,82 ha, nakwote 5.691,90 nzl,

- w bezplatnym uzyczeniu znajduja sie dzialki, na któ-rych zlokalizowane sa remizy OSP

- w wieczystym uzytkowaniu znajduja sie dzialki oogólnej pow. 1,18 ha,

- wyna~eto ogólem 27 lokali o lacznej powierzchni1633,59 m , na ogólna kwote 37.641,32 nzl

-w bezglatnym uzyczeniu znajduja sie lokale o ogólnejpow.299 m2 m. in. sa to miejsca, w których mieszcza siebiblioteki, Rady Soleckie.

-sprzedane zostaly nieruchomosci na ogólna pow.4,51ha na kwote w wysokosci 7.241 zl

- wykazano ogólem: 1,70 ha gruntów do sprzedazy, któ-rych mimo obnizenia ceny nikt nie kupil,

-wystawiono do sprzedazy grunty na ogólna pow. 5,99ha, z których przewiduje sie dochód na ok. 5.000 zl.

Zatrzymaj sie na chwile...pomyslplomien migocze -nadziejazeschle liscie opadajabezduszne niczym cialozlozone w grobiespójrz w przestrzen bez kresuw sen sniony bezksztaltnie...zapal swiece - nie zgasnie

J.S.-,

II

KONIEC PAZDZIERNIKA -CMENTARZEWVaLADAJASCHLUDNIE IODSWIETNIE

./1'd-n2.U!!:>U:L

sw~1:g~o~Zd.t4~r ~~,

cI~~N~e;- .:7~~~~t ;w~l...r<:-~az~ cT~z '""~ f~ t1~1f'~J~.z. u=e-1n.i.)a.ok..~5 J~~

:r;:11'ct~ WszjSsi'ka cd-1(1<..~1<I'2.-W0 ~ J

to, cc) ~ta1l'j2=-Jod-pz.~] -m-~tó»:z:a~~st.z~1:cr "1oZ-k?5c:;F.tokr"'g,Zó1l1a~Soi ~d%.-k11(:r- k.D1<I'2-p4tsz:-1)

Z&1<n'l4s.t. 'l'lQ..w,..g - v;.d/...~o.

- tlc::'k2i.&-c!Z4.$g-~.si~ ?a~~'i5-

-1Uf~i ~10k:r.dcr 11#'o~ ~tD::I~)c::t~ 1Q.~ ~~ ;u~ ~-t'y z'd.,0ó"1.~)

'bo ~c--L:jo:iMó.[-11-~~;q kr .SoGl"-m4.

?-n -7:;:;);;;t-dc:>w~k.

- 8 -

GRUPA FIGUR PRZYDRODZE DO TUCHOWA

Grupa pieciu figur wzniesiona w r.1840 z fundacji Win-centego i Walerii z Ciomborów. Kamienne (flisz karpacki -piaskowiec), wolnostojace. Posrodku posag Chrystusawspartego na krzyzu na wysokim, czworokatnym dwu-kondygnacyjnym, ogzymsowanym postumencie zplaskorzezba Serca Najswietszej Panny Maryi. Po bokachdwa posagi Matki Boskiej Bolesnej i sw.Jana Ewangelistyna niskich ozdobnych kolumnach o kapitelach kompozy-towych. Nieco ku przodowi wysuniete posagi sw. Piotra iPawla na niskich podstawach. W/g informacji autoremmoze byc przedstawiciel rodziny Ciomborów -Kazimierz,lub Kasper Jekot przedstawiciel ogromnej rodziny kamie-niarskiej z Ryglic.

y _ ~ ..-a.

\wSTAWA PRAC MALARSKICH -PANA EDWARDA STEPKA -

ARTYSTYLUDOWEGOZ RYGLICl

1/ Wreczenie dyplomu uznania i kwiatów wzruszonemu artyscie.

31W wernisazu uczestniczyla równiez rodzina artyst):

4/ Format prac rózny - niektóre bardzo duze.

5/ 'lematyka obrazów róznorodna.

'2/ Koncert w wykonaniu pani Barbary Potempa - Knapik oraz pani 6! 'lematem niektórych prac jest pejzaz egzotyczny.Danuty Potempa dla autora prac pana Edwarda Stepka.

- 9-

~iedziela l ().l)).<)~ ....w [!Y!llit:ach.

Niedziela 10.09.1995 r. w Ryglicach zapisala si&w na-szej gminie dwiema uroczystosciami. O godz.11 JegoEminencja Ks. Bp. Józef Gucwa dokonal uroczystegoposwiecenia Kosciola parafialnego pod wezwaniem sw.Katarzyny P. i M. Parafianie licznie uczestniczyli w uro-czystosciach radujac sie z pieknie odrestaurowanego olta-rza glównego. 'lego samego dnia, popoludniu, mieszkancyRyglic i okolicy mogli wziac udzial w zorganizowanym wOsrodku Kultury wernisazu prac miejscowego artysty lu-dowego Edwarda Stepka. Wernisaz zostal przygotowanyprzez pracowników Osrodka Kultury. O bogatej twórczos-ci sedziwego artysty opowiadala zwiedzajacym wystawekierownik Osrodka Kultury 'leresa Lisak. Wójt Gminy Ry-glice Bernard Karasiewicz wreczyl artyscie dyplom uzna-nia. Wernisaz uswietnily nastrojowym wystepem panie:Danuta Potempa - akompaniament i jej córka BarbaraPotempa -Knapik - spiew. Odpowiednia, z wielkim sma-kiem artystycznym przygotowana sceneria, wystawioneobrazy, muzyka, spiew stworzyly uroczysty nastrój, którydostarczyl zwiedzajacym glebokich doznan estetycznych.Przedstawione prace zostaly wysoko ocenione. Mysle, zeorganizowanie podobnego typu uroczystosci przez Osro-dek Kultury zasluguje na duze uznanie. Przyczynia sie dopodniesienia na wyzszy poziom zycia kulturalnego naszejwsi.

Józef Blazej.

"Kochajcie ksiazke, bo ona ulatwiwam zycie,

jak przyjaciel pomoze zorientowacsie w prostej

i burzliwej plataninie mysli, uczuc,zdarzen,

ona nauczy was szanowac czlowie-ka i samych siebie,

ona uskrzydla rozum i serce uczu-ciem milosci

do swiata, do czlowieka."M. Gorki

Dzialalnosc FiUiGminnej Biblioteki Publicz-nej w Zalasowej i Lubczy w roku 1994

Ksiazki spelniaja w zyciu czlowieka doniosla role. Ob-cowanie z nimi poszerza wiedze o swiecie i jest elementar-nym przejawem kontaktu z kultura. Dostarcza bogactwaprzezyc, ksztalci i wychowuje, uczy jak zyc, dajeprzyjemnosc, zadowolenie, rozrywke, jest odpoczynkiempo ciezkiej pracy. Mimo powszechnosci i atrakcyjnosciogladania telewizji i video, zainteresowanie ksiazka cia-gle wzrasta.

W biezacym numerze "Informatora Ryglickiego" chce-my przedstawic prace filii bibliotecznych w Zalasowej iLubczy w 1994 roku. Obydwie biblioteki odwiedzilo ogó-lem 6678 czytelników. Do korzystania ze zbiorów bibliote-cznych zapisalo sie 781 czytelników, w tym:

-w wieku do lat 14 -457 czytelników-w wieku od 15 lat do 19 lat -120 czytelników-w wieku od 20 do 29 lat -92 czytelników-w wieku 30 lat i powyzej - 112 czytelnikówPosród 781 czytelników zapisanych do biblioteki bylo

32 robotników, 42 rolników, 61 pracowników umyslowych,590 uczniów, 19 rencistów i 37 bezrobotnych.

W 1994 roku biblioteki w Zalasowej i Lubczy wy-pozyczyly czytelnikom 21.397 woluminów, w tym:

- literatury pieknej dla dzieci i mlodziezy - 11.763 wo-luminy

-literatury pieknej dla doroslych -8.195woluminów- literatury popularnonaukowej - 1. 439 woluminówWypozyczono tez czytelnikom 2.299 egzemplarzy cza-

sopism do domu.Z czytelni bibliotecznych w ubieglych roku skorzystalo

855 osób, ksiegozbiór podreczny wykorzystany byl namiejscu 913 razy, natomiast czasopisma biblioteczneudostepniono w czytelni 975 razy.

Ksiegozbiór obydwu bibliotek na dzien 31.12.1994 ro-ku liczyl 22.930 woluminów, w roku 1994 zakupiono dobibliotek 321 woluminów, w tym 262 nowosci wydawniczei 37 lektur szkolnych.

Najwieksza poczytnoscia wsród czytelników w oma-wianym roku cieszyly sie powiesci z tzw. serii "Z Aniol-kiem" - autorstwa E. G. 'Iraylor, "Saga o Ludziach Lodu"M. Sandemo. Ksiazki z tzw. "Srebrnej Serii" wydawnictwa"Amber" - sensacyjno -przygodowe takich autorów, jak R.Ludlum, K. FolIet, C. Forbes, D. Morrel.

Czytelniczki preferowaly powiesci Jadwigi Courths -Mahler, Barbary Cartland, a takze powiesci obyczajoweDaniel Steel, Judith Krantz, Stanislawy Fleszarowej -Muskat.

Natomiast wsród najmlodszych czytelników ogromnapopularnoscia cieszyly sie barwnie ilustrowane ksiazecz-ki Walta Disneya. Czytelnicy siegali równiez po niektórepozycje z literatury popularnonaukowej, takie, jak np.Gustawa Herlinga - Grudzinskiego - "Inny swiat", JanaMarii Jackowskiego - "Bitwa o Polske" i oczywiscie -"Przekroczyc próg nadziei" -Jana Pawla II.

Biblioteki w Zalasowej i Lubczy oprócz wypozyczaniaksiazek i czasopism prowadzily w ubieglym rokudzialalnosc kulturalno - oswiatowa, która polegala naorganizowaniu pogadanek, dyskusji nad ksiazka, lekcjibibliotecznych, wycieczek do bibliotek. Dzieki wspólpracyz Wojewódzka Biblioteka Publiczna mozliwe bylo zorgani-zowanie prelekcji mgr Aliny Smiszkiewicz z WBp, onaste)'ujacej tematyce:

- Sw.Maksymilian Kolbe - zycie i dzialalnosc.- Janusz Korczak - zycie i twórczosc.

Czytelnicy i wypozyczenia w Filiach Bibliotecznychw latach 1974 - 1994.

- 10-

Lo. Rok Czvtelnicv Wypozyczenia1. 1974 964 32.7412. 1975 937 20.9933. 1976 933 21.7924. 1977 982 22.2905. 1978 976 21.7006. 1979 1.006 23.0857. 1980 976 21.9758. 1981 924 22.500

9. 1982 936 20.782

10. 1983 1.109 19.48811. 1984 878 19.316

12. 1985 834 19.371

13. 1986 804 19.428

14. 1987 799 20.279

15. 1988 807 20.293

16. 1989 797 19.169

17. 1990 803 21.004

18. 1991 741 17.826

19. 1992 712 17.208

20. 1993 717 19.183

21. 1994 781 21.397

W bibliotekach przeprowadzone byly lekcje bibliotecz-ne, polaczone z mini konkursami, wykonano równiez kil-ka okolicznosciowych wystawek oraz z nowosci wydawni-czych z literatury dla dzieci i mlodziezy i literatury dladoroslych.

Rok 1994 przyniósl wzrost liczby czytelników i wy-pozyczen w obydwu fIliach (dane w tabelce ponizej) i ma-my nadzieje, ze rok kolejny okaze sie równie pomyslny dladzialalnosci bibliotek gminy Ryglice.

W numerze 19 "Informatora Ryglickiego" w artykule"Dzialalnosc Gminnej Biblioteki Publicznej w Ryglicach wroku 1994" mylnie podano liczbe czasopismudostepnionych na miejscu: bylo - 432, a nie jak podano143, to srednio 1 tytul czasopisma w bibliotece byl wyko-rzystany 143 razy.

K.D.

·Podczas choroby organizm traci plyny, powinnismywiec duzo pic. Przy przeziebieniu najlepiej pic soki owoco-we zawierajace duzo witaminy C, wode mineralna, goracaherbate z cytryna, mleko z maslem i miodem. Nie pijmynapojów bardzo zimnych ani alkoholu, który rozszerzanaczynia krwionosne, dodatkowo zwiekszajac obrzek slu-zówek.·Kilka razy dziennie pluczmy gardlo naparem z szal-wii lub rumianku.·Gorace plyny rozrzedzaja wydzieline z nosa, pozwa-laja na szybsze jej wydalanie z organizmu. Dlatego przyprzeziebieniu dobrze jest zjesc goracy rosól. Do potrawdodawac duzo czosnku, który dzieki silnym wlasciwos-ciom odkazajacym pomaga zwalczac przeziebienie. Jeslinie tolerujemy czosnku, zazywajmy ALIOFIL.

. ·Duzo wypoczywajmy. Ubierajmy sie cieplo.· Nie stosujmy pochopnie leków hamujacych kaszel,

gdyz kaszel usuwa wydzieline z dróg oddechowych. copozwala szybciej wyeliminowac infekcje. Jesli bedziemyduzo pic, zazywac syrop wykrztusny lub FLEGAMINE,kaszel stanie sie mniej meczacy. 'Irzeba tez sie starac, abypowietrze w mieszkaniu nie bylo suche.·Nie obnizajmy temperatury lekami przeciwgoracz-kowymi. Stan podgoraczkowy jest naszym sprzymierzen-cem w walce z wirusem. Gdy sie spocimy, pamietajmy ozmianie pizamy i poscieli. Nie palmy papierosów. Dym pa-pierosowy dodatkowo drazni blone sluzowa nosa i gardla,a zawarte w nim substancje niszcza zasoby witaminy C worganizmie.·'Irzy, cztery razy dziennie przyjmujmy po tabletce wi-taminy C i RUTINOSCORBINU. Uszczelniaja one naczy-nia krwionosne, zmniejszaja ilosc wydzieliny z nosa i po-prawiaja prace ukladu odpornosciowego. Mozna takzezazywac aspiryne. Kilka razy dziennie wkraplajmy dooczu i nosa THYMAZEN lub RHINOFENAZOL. Leki te

obkurczaja sluzówke nosa i zatok, zmniejszaja ilosc wy-dzieliny. (Nie nalezy ich jednak stosowac zbyt dlugo).

·Thmperatura wody nie powinna przekraczac 39°C, aczas kapieli -20 minut (dluzsza kapiel moze zbytniowysuszyc skóre). Jesli woda w tym czasie ostygnie trzebadolac troche goracej.·Zamiast ziól, których przygotowanie moze byc dlaniektórych klopotliwe, mozna stosowac ich wyciagidostepne w aptekach lub sklepach drogeryjnych, np. azu-lan zamiast rumianku, spirytus lewandowy zamiast zielaitp. \J\Ygodnew uzyciu sa tez olejki eteryczne np. sosny,rózy, eukaliptusa. Olejek przed dodaniem do wody nalezyjednak rozpuscic w niewielkiej ilosci spirytusu.

ZABAWAANDRZEJKOWADLA DZIECI ORGANI-

ZOWANAPRZEZOSRODEKKULTURY

w RYGUCACH:tance, konkursy, wrózby

- 11-

Wielka Orkiestra Szkolnej PomocyW dniu 12 listopada 1995 roku w Szkole Podstawowej

w Joninach odbyla sie impreza artystyczna przygotowanaprzez dzieci tej szkoly.

W programie byly m. in.:1. Niepodleglosc wrócila -program poswiecony 77 rocz-

nicy odzyskania niepodleglosci.2. Bo wolnosc to wsród madrych ludzi zyc -"Nie Zabi-

jajmy Ziemi"- montaz slowno- muzycznyporuszajacyproblemy ochrony srodowiska.

3. Satyra na alkoholizm.4. Calineczka -przedstawienie teatralne w wykonaniu

mlodszych klas.5. Wystep zespolu muzycznego "Panda".Spotkanie to mialo na celu zapoznanie gosci zaproszo-

nych, rodziców z problemem ochrony srodowiska, prefero-wanie zdrowej zywnosci. Nawiazanie do rocznicy odzy-skania niepodleglosci, a takze przedstawienie zespolówartystycznych tej szkoly.Dochód z tej imprezy zostal prze-znaczony na szczytny cel, a mianowicie na potrzeby szko-ly.

TL.

OSRODEK KUTURY W RYG LICACH

PROPONUJE UDZIALW "GMINNYM

PRZEGLADZIE SPIEWAJACYCH DZIECI"

LOrganizator:Osrodek Kultury w Ryglicach

2. Cel konkursu:Mozliwosc konfrontacji, wymiany doswiadczen, rozbu-

dzenie zainteresowan i wrazliwosci artystycznej z dzie-dziny muzyki.

3. 'lemat konkursu:- piosenki o tematyce dowolnej-przygotowac dwa utwory (piosenki)Oceny spiewajacych dzieci i mlodziezy dokona komisja

powolana przez organizatora.Komisja oceniajaca muzyczne przygotowanie wyko-

nawców kierowac sie bedzie m. in.:·dobór repertuaru·ciekawe wykonanie·dobre przygotowanie techniczne·ogólnywyraz artystyczny

Wykonawcom najlepiej wykonanych piosenek przy-znane zostana nagrody.

Przeglad odbedzie sie w dniu 16 XII 95 r. o godz. 1400w Osrodku Kultury w Ryglicach.

Prosimy o wczesniejsze nadsylanie kart uczestnictwado dnia 8 XII 95 r.

Prosimy Pana (-ia) o rozpropagowanie konkursuwsród nauczycieli wychowania muzycznego oraz dzieci imlodziezy Waszej szkoly.

Zapraszamy wykonawców i widzów.

Osoby zainteresowane prowadzeniem dyskotek w Os-rodku Kultury w Ryglicach, oraz w swietlicy w Kowalowejprosimy o zgloszenie sie do Osrodka Kultury w Ryglicach.

Jest równiez mozliwosc prowadzenia kiosku spozyw-czego - "kawiarenki".

PASOWANIENA UCZNIA -DZIEN PELEN WRAZEN

DLA PIERWSZOKLASISTÓW.

Pamietaj!

Nawet

naj drobniej szy

upominek

gwiazdkowy

daje tak wiele

radosci.

Informator RyglickiKwartalnik Osrodka Kultury

Redaguje: ZespólNaklad: 300 egz.

Druk: Mala Poligrafia Redemptorystów w Thchowie- 12-