Restauracje, karczmy i zajazdy Mazowsza

Restauracje, karczmy i zajazdy

Mazowsza

DLA SMAKOSZY czyli co i gdzie zjeść

Tekst: Robert Sypek

Projekt okładki i grafi ka:PaNcZaKieWicZ aRt.DeSiGN / Paweł Panczakiewiczwww.panczakiewicz.pl

Korekta:Wydawnictwo Kartografi czne Daunpol Sp. z o.o., www.daunpol-pilot.com.pl

Wydawca: Samorząd Województwa Mazowieckiego03-719 Warszawa, ul. jagiellońska 26tel.: (22) 597-91-00, faks: (22) 597-92-90e-mail: urzą[email protected]

Druk:PaSaż Sp z o.o.Kraków, ul. Rydlówka 24www.pasaz.com

Egzemplarz bezpłatny.

Wszelkie prawa zastrzeżone. żadna część niniejszej publikacji nie może być reprodukowana bez pisemnej zgody Wydawcy.

Wydawca zachęca do zgłaszania nowych propozycji obiektów do zamieszczenia w tej publikacji, wszelkie sugestie prosimy kierować na adres: urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, Departament Kultury, Promocji i turystyki, ul. okrzei 35, 03-715 Warszawa, e-mail: [email protected], z dopiskiem „wydawnictwa promocyjne”.

Niniejsza publikacja powstała przy współpracy wszystkich zamieszczonych w niej obiektów.

Publikacja współfi nansowana przez unię europejską ze środków europejskiego Funduszu Rozwoju Regio-nalnego w ramach Regionalnego Programu operacyj-nego Województwa Mazowieckiego 2007-2013 oraz ze środków budżetu województwa mazowieckiego

iSBN 978-83-62082-00-1Warszawa 2011

UNIA EUROPEJSKAEUROPEJSKI FUNDUSZ

ROZWOJU REGIONALNEGO



min. 4x4x - pole ochronne

Zasada konstrukcji pola podstawowego i pola ochronnegomoduł konstrukcyjnyx=1/8 wysokości znaku gra�cznego RPO

8x 5x

min. 4x



Rest

aura

cje,

kar

czm

y i z

ajaz

dy

Maz

owsz

a

Dom Polski

10

Folk Gospoda

12

Podwale – Kompania

Piwna

14

Gospoda pod Kogutem

16

„Na skrajnej” (Ząbki)

48

Pałac Ossolińskich

(Sterdyń)

50

Złoty Lin

30

Zajazd Rycerski

36

Wiatrak(Boby)

34

Dom Poloniiw Pułtusku

32

Zaścianek Polski

(Siedlce)

52

Złoty Dworek (Rembelsz-

czyzna)

54

Piwnica Szydłowiecka

68

Lipowy Gościniec

70

Spis treści

Klepisko (Nieporęt)

18

Zajazd Liwski

20

Mak Kargul (Zanecin)

22

Wesoła Oberża (Gzowo)

26

Ostoja

28

Pazibroda

38

Pohulanka

40

Chata Smaku

44

Gospoda „KAMPINÓWKA”

46

Hotel Chopin

58

Karczma u Jakuba

62

Stary Dwór

64

Zajazd przy Gościńcu

66

Stara Chata

60

Art Deco

42

6

M azowsze jest krainą historyczną, po-łożoną w centralnej i północno-

wschodniej Polsce. obecnie w grani-cach województwa mazowieckiego znajduje się znaczna część daw-nego Mazowsza. Ponadto obej-mują one także część Podlasia i Małopolski. Województwo mazowieckie charakteryzu-je się więc różnorodnością historyczną oraz kulturową, która widoczna jest zwłasz-cza w wiejskiej architekturze, folklorze oraz kuchni regio-nalnej. Dziedzictwo kulturo-we oraz położenie geograficz-ne sprawiają, że województwo mazowieckie jest niezwykle in-teresującym regionem naszego kraju.

Województwo Mazowieckie w liczbach

Powierzchnia – 35, 6 tys. km2

Ludność – 5,2 mln osóbStolica województwa – WarszawaWiększe miasta – Radom, Płock, Siedlce, Ciechanów, OstrołękaPowiaty ziemskie – 37Powiaty grodzkie – 5Gminy - 309Powierzchnia lasów – 779,3 tys. haObszary prawnie chronione – 29,6 % powierzchni ogólnejParki narodowe – 1Parki krajobrazowe – 9Większe rzeki – Wisła, Bug, Narew, Pilica

MAZOWSZE W PIGUŁCE

7

z apraszamy Państwa na wędrówkę po restauracjach, karczmach i za-

jazdach na Mazowszu. Rozpocznij-my ją od Warszawy – stolicy Polski

i Mazowsza. Proponujemy zwie-dzić Stare Miasto, turystyczne

serce miasta. Przez cały rok tętni tu życie. Każdej wiosny kawiarenki wyprowadzają się z przytulnych piwniczek i komnat na zalany słońcem Rynek i pozostają tu aż do jesiennych chłodów. cen-trum Starówki pozostaje Rynek. tu znajduje się wie-le turystycznych atrakcji i...

wspaniałe restauracje. Spa-cerem brukowanymi uliczka-

mi wzdłuż murów staromiej-skich dojdziemy do Kompani

Piwnej „Podwale”, mieszczącej się w zabytkowej kamienicy, a da-

lej ulicą Freta do „Gospody pod Ko-gutem”. Regionalnych przysmaków nie

zabraknie również po praskiej stronie Wi-sły, chociażby w restauracji „Dom Polski”.

a potem... w drogę – zwiedzajmy Mazowsze. Po-dróżując pieszo, na rowerze, pociągiem lub autem,

dotrzemy w miejsca niezwykłe. My zapraszamy na jedną z takich wycie-czek – wycieczkę po restauracjach, karczmach i zajazdach.

RESTAURACJE, KARCZMY I ZAJAZDY MAZOWSZA

WSTĘP

RestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowsza

waRszawa

1010


RestauRacja dom Polski

O miejscu:Restauracja Dom Polski mieści się w samym sercu Saskiej

Kępy, dzielnicy kulturowo zróżnicowanej, uwielbianej przez artystów, ludzi kultury a przede wszystkim chętnie odwie-dzanej przez obcokrajowców.

Zlokalizowana jest w pięknej willi, otoczonej ogrodem, w którym bujna i soczysta zieleń pomaga zapomnieć o po-zostawionym w oddali zgiełku miasta. Latem chwilę zapo-mnienia można odnaleźć w pełnym kwiatów ogrodzie, je-sienią i zimą w oranżerii będącej przeszklonym teatrem zmieniających się pór roku.

O restauracji:Restauracja jest ambasadorem polskiej kultury i kuchni.

Karta menu składa się z różnorodnych dań dostępnych przez cały rok i z sezonowej wkładki, w której proponowane są da-nia przygotowane z dostępnych tylko w danej porze roku produktów. Restauracja wykorzystuje tylko naturalne, spe-cjalnie wyselekcjonowane produkty, przez co kuchnia jest lekka i odtłuszczona, ale pozostaje wierna najbardziej cen-nym, tradycyjnie staropolskim recepturom i przepisom.

Dom Polski poprzez staranne studiowanie i unowocze-śnianie zapomnianych receptur stoi na straży nie tylko Dzie-dzictwa Kulinarnego Mazowsza, ale także całego kraju. Roz-liczne podróże właścicielki lokalu pani Katarzyny Wasilew-skiej inspirują i pozwalają odnajdować najcenniejsze perły polskiego dorobku kulinarnego.

Restauracja istnieje ponad 13 lat lecz mimo to zjednu-je sobie coraz to nowych zwolenników i przyjaciół. Lokal może pochwalić się szerokim gronem stałych gości, któ-rzy niezmiennie poprzez wszystkie lata wspierają personel i właścicieli swoją obecnością, słowami uznania, ale również konstruktywną krytyką. Dzięki temu, jak mówi sama właści-cielka, nie osiadają na laurach i stale pracują by podnosić jakość świadczonych usług.

Restauracja specjalizuje się w organizacji kameralnych ro-dzinnych uroczystościach, dużych imprez (170 miejsc sie-dzących, 250 osób w przypadku przyjęć w formie bufeto-

Restauracja Dom Polski

ul. Francuska 11

03-906 Warszawa

tel.: (22) 616-24-32,

tel./faks: (22) 616-24-88

www.RestauracjaDomPolski.pl

e-mail:

[email protected]

Godziny otwarcia: od 12.00

ReStauRacja DoM PoLSKi

1111


wej). Lokal z powodzeniem promował Polską Kuchnię podczas kilku dużych za-granicznych przyjęć. Restauracja słynie z doskonałych wyrobów cukierniczych. Swoją produkcję opiera o staropolskie receptury, które zostały zmodyfikowane i udoskonalone przez mistrzów kuchni, w taki sposób, aby zaspokoić podniebie-nia wszystkich miłośników słodkości.

WarszaWa

1212


Folk GosPoda

O restauracji:Wielokrotnie nagradzana za najlepszą kuchnię i nie-

powtarzalny klimat starej polskiej gospody. Wieczorami-można tu nie tylko dobrze zjeść, ale także wysłuchać ory-ginalnej muzyki folkowej z czterech stron świata. Wnętrze gospody urządzone jest ze smakiem i przypomina starą polską karczmę z dawnych czasów. Sami gospodarze chęt-nie przypominają o długiej tradycji, sięgającej czasów sar-mackich.

Zasiądźcie w gronie zacnych kompanionów w starej go-spodzie na Grzybowie, która już za dynastii Wazów i za kró-la jana iii Sobieskiego sławną była w całej Rzeczypospo-litej. Rozkoszując się cudownym smakiem podawanych tu mięsiw i delektując kuflem wybornego piwa posłuchaj-cie też niezwykłych opowieści o miejscu, które najznako-mitszych mężów gościło. Siła anegdot ciśnie się na usta starym gawędziarzom. Mija już grubo trzysta lat jak poja-wiają się pierwsze wzmianki o gospodzie w jurydyce Grzy-bów lokowanej. Miejsce to było na gospodę akuratne - bli-sko końmi do królewskiej rezydencji i blisko do pola elek-cyjnego na Woli, gdzie szlachta króla wybierała.

W żadnym innym miejscu w Warszawie nie serwują tak dobrze przygotowanych swojskich dań (np. jajecznicy na maśle, kaszanki), jak i wykwintnej polędwiczki z wieprza, kremu z borowików i kurek oraz wielu innych smakowito-ści. a to wszystko za przystępną cenę.

Folk Gospoda

ul. Waliców 1300-865 Warszawa

tel.: (22) 890-16-05faks: (22) 654-91-17www.folkgospoda.pl

e-mail: [email protected]

Godziny otwarcia: 12.00–24.00

FoLK GoSPoDa

1313

RestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowsza WarszaWa

1414


Podwale – komPania Piwna

O restauracji:W zabytkowej kamienicy przy staromiejskiej ul. Podwa-

le, pomiędzy pomnikiem Małego Powstańca a Barbaka-nem mieści się unikalna restauracja Podwale – Kompania Piwna. Wchodząc przez bramę, możecie Państwo wybrać miejsce w zadbanym ogródku, który – odcięty od wiel-komiejskiego hałasu – jest idealnym miejscem na długie spotkania w letnie wieczory. jeżeli wolicie Państwo spo-cząć wewnątrz restauracji, zapraszamy do starszej jej czę-ści, wzorowanej na czeskich piwiarniach lub nowej, gdzie klimat zbliżony jest bardziej do charakterystycznych ba-warskich lokali. Zarówno Bawarczycy, jak i czesi słyną jako znawcy i wielbiciele piwa, którego w Piwnej Kompani za-braknąć oczywiście nie może!

Na smakoszy polskiego jadła czekają m.in. bigos, go-lonka, kaczka czy pstrąg. olbrzymią popularnością cie-szą się też zupy podawane w czerwonych emaliowanych garnkach. Koniecznie trzeba skosztować zupy grzybowej lub kwaśnicy na żeberkach. oprócz stałego menu poja-wia się także menu miesięczne lub sezonowe, oferujące np. dania ze szparagami, rydzami, borowikami, świeżymi rybami.

Podwale – Kompania Piwna

ul. Podwale 2500-261 Warszawa

tel. (22) 635-63-14email: [email protected]

www.podwale25.pl

PoDWaLe – KoMPaNia PiWNa

1515


1616


GosPoda Pod koGutem

O restauracji:Gospoda pod Kogutem usytuowana jest w bardzo

atrakcyjnym miejscu, tuż obok Rynku Nowego Miasta. Przy ul. Freta skromny szyld z sylwetką koguta zaprasza gości do środka. Wnętrze pozbawione jest nadmiernego blichtru, ale to, co gospodarze proponują tu do zjedzenia, długo pozostanie w pamięci. Nigdzie indziej w Warsza-wie nie zjedzą Państwo na przykład koguta gotowane-go w rosole, a tutejszego kotleta królewskiego zazdrosz-czą właścicielom w całym mieście. Podawane tu mięsiwa przygotowywane są z nadzwyczajną starannością, a por-cje są na tyle obfite, że nikt stąd nie wyjdzie głodny.

Nie tylko mięsiwa są specjalnością Gospody pod Kogu-tem. Nawet takie dania, jak pyzy, kopytka czy kluski kła-dzione z sosem myśliwskim, smakują lepiej niż domowe. Podany na deser firmowy naleśnik bądź wspaniałe racu-chy usatysfakcjonują każdego.

cóż, pozostaje tylko odwiedzić to miejsce, a zapew-ne jeszcze niejedna podawana tu strawa mile zaskoczy i sprawi, że dalsze zwiedzanie Starego i Nowego Miasta okaże się jeszcze bardziej przyjemne.

Gospoda pod Kogutem

ul. Freta 4800-227 Warszawa

tel. (22) 635-82-82www.gospodapodkogutem.come-mail: k.lukasiak@gospoda-

podkogutem.comRestauracja otwarta

w godzinach 11.00-24.00, w poniedziałki 12.00-24.00

GoSPoDa PoD KoGuteM

1717



na Północ i wschód od waRszawy

2020


klePisko

O miejscu:Niespełna 25 minut jazdy samochodem od centrum

Warszawy, nad największym akwenem wodnym w po-bliżu stolicy, w turystycznej gminie Nieporęt, znajduje się wyjątkowa restauracja. Klepisko to wiejska karczma ze znakomitą kuchnią pełną regionalnych przysmaków, z fachową i miłą obsługą. Dla nikogo nie zabraknie tu miejsca. obszerne sale mogą pomieścić nawet ponad 300 osób. Wybór wszelakiego jadła jest imponujący.

O karczmie:Klepisko to miejsce, gdzie pielęgnowane są staropol-

skie tradycje i obyczaje związane z zabawą i dobrym ja-dłem. Znakomicie wkomponowane w naturalne otocze-nie i zieleń, z dala od jakiejkolwiek zabudowy, jest ideal-nym miejscem na organizowanie wypoczynku zarówno dla pracowników firm, jak i osób indywidualnych.

już za progiem karczmy usłyszą Państwo ludową mu-zykę. Kelnerzy i kelnerki, ubrani w regionalne stroje, z wdziękiem wskażą Państwu wolne miejsca. Przestrzeń wewnątrz karczmy robi wrażenie, bowiem cała jej kon-strukcja została wykonana z drewna. Potężne bale, pod-pierające piętro i strop, mają ponad metr średnicy i zo-stały przywiezione z polskich gór. Sam budynek wznosili ponoć górale ito widać. Wakacyjny wspomnienia budzi przytulne, klimatyzowane wnętrze.

o prawdziwy zawrót głowy i uśmiech na twarzy może przyprawić menu karczmy. oto kilka specjałów:

rosół z sąsiadowej kury •grule z kwaśnym mlekiem •pierogi mięchem napchane •ziobra z wieprza na metry •klepiskowa micha •cycek Zosinej kury •uśmiech Boryny •Dla obcokrajowców opis tych potraw jest przetłuma-

czony.

Karczma Klepisko

ul. Zegrzyńska 10A05-126 Nieporęt

tel.: (22) 772-30-10, 510-066-163

faks: (22) 772-31-90www.klepisko.pl

e-mail: [email protected] otwarcia: 14.00

KLePiSKo

2121

RestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowszaNa półNoc i Wschód

od WarszaWy

Dodatkowe atrakcje:W swoim programie karczma posiada szereg atrakcji umilających gościom

pobyt. Można tutaj zorganizować spotkania biznesowe, szkolenia, imprezy integracyjne, pikniki firmowe, zabawy plenerowe, bale. Każdą imprezę Kle-pisko aranżuje muzycznie i artystycznie, zapraszając znanych wykonawców. Zapewnia kompleksową organizację zaplecza technicznego oraz elemen-tów niezbędnych do realizacji imprezy.

Karczma jest obiektem przystosowanym dla osób niepełnosprawnych. jej klimatyzowane sale (wraz z terenem piknikowo-grillowym) mogą po-

mieścić grupy od 10 do 600 osób. oto niektóre z atrakcji czekających na gości przy karczmie:

tereny piknikowe z wiatami, swojskimi ławami, chłopskimi grillami i watrą •(ogniskiem).

Wyspa piratów kapitana Hooka – dziecięcy plac zabaw z ciekawymi atrak- •cjami (np. skarby w skrzyniach, statek piracki).

Małe zoo – kucyki, kózki, owieczki, baranki, miniaturowe świnki i ptactwo. •Wieża widokowa – najwyższy punkt widokowy nad Zalewem Zegrzyń- •

skim, z tarasem obserwacyjnym; profesjonalna ścianka wspinaczkowa; 100-metrowy zjazd kolejką.

otaczająca karczmę ludowa atmosfera sprawia, że czas płynie tu jakby wolniej.

2222


zajazd na mostach liwskich

O miejscu:Liw – nieduże miasteczko, znajdujące się niespełna 70

kilometrów na wschód od Warszawy, przy trasie wiodącej do Sokołowa Podlaskiego, jest miejscem wyjątkowym. Leniwie płynące, czyste wody rzeki Liwiec rozlewają się w tym miejscu łagodnymi zakolami pośród łąk. Na nie-wysokim wzgórzu znajduje się gotycki zamek książąt ma-zowieckich, nadszarpnięty podczas potopu szwedzkie-go. Na rozległym podzamczu organizowane są turnieje rycerskie. W przylegającym do wieży zamkowej dworze mieści się Muzeum-Zbrojownia, prezentujące historię zamku, sztukę i broń z różnych epok. Niedaleko znajdu-je się również skansen w Suchej i Bazylika w Węgrowie z legendarnym lustrem twardowskiego. Smaczny posiłek w tej okolicy można zjeść wznajdującym się tuż przy tra-sie Zajeździena Mostach Liwskich. Położony tuż nad rzeką, na chronionym obszarze Natura 2000, kusi przejeżdżają-cych domową kuchnią regionalną.

Zajazd na Mostach Liwskich

Bar Bożena Al. Solidarności 44

07-100 Węgrówtel.: (25) 792-31-57,

501-041-690

ZajaZD Na MoStacH LiWSKicH

2323


od WarszaWy

O zajeździe:W zajeździe znajdują się dwie sale na 100 i 50 osób, co po-

zwala na organizację imprez okolicznościowych. Prowadzą-ca go gospodyni, pani Bożena, jest prawdziwym skarbem tego miejsca. Wychodzące spod jej ręki, nawet najpopular-niejsze polskie dania smakują równie dobrze, jak te serwo-wane w pięciogwiazdkowych restauracjach. Na szczególną uwagę zasługuje bigos staropolski i golonka. Pani Bożena kultywuje także tradycje regionalne. Skosztujemy tu zatem również wybornej w smaku kiszki ziemniaczanej i smażo-nych ryb: sandacza, pstrąga, lina i wielu innych. Gospodyni zapewnia, że w sezonie turystycznym udostępni gościom łódki, aby sami nałapali sobie w ustronnym i cichym zako-lu rzeki szczupaków, okoni czy płoci. jeśli zasmakują Pań-stwu smażone w zajeździe grzyby, gospodyni wskaże miej-sce, gdzie można będzie je odnaleźć w leśnej gęstwinie. Za-pewne dawni książęcy i królewscy kasztelanowie liwscy nie wzgardziliby strawą z Zajazdu na Mostach Liwskich.

Atrakcje:oprócz niezwykłej przyrody i zabytków regionu moż-

na również aktywnie spędzić czas na spływie kajakowym. Właścicielka zajazdu posiada pomost do cumowania ka-jaków, nie ma również problemu z zaparkowaniem przy-czepy kempingowej lub rozbiciem namiotu. Wieczorami nie zabraknie śpiewów przy ognisku.

2424


mak kaRGul

O miejscu:Mała karczma, położona przy drodze łączącej Sokołów

Podlaski z Siedlcami, wydaje się pozornie miejscem mało interesującym. a jednak proponujemy się tu zatrzymać. Dlaczego? Domowa, mazowiecka kuchnia proponowana przez właścicielkę, zasługuje na uznanie.

Zaskakują tu doskonałe potrawy i skromny wystrój wnętrz. Na zewnątrz zaś jest zadbany ogródek, umożliwia-jący spędzenie czasu na wolnym powietrzu. co charakte-rystyczne: przy karczmie ustawiono niezwykłe, stare urzą-dzenia, związane z historią tutejszego rolnictwa. jakie peł-niły funkcje? Na te pytania odpowiedzą gospodarze – a w tym czasie tradycyjna kiszka ziemniaczana przypiecze się nad ogniskiem.

O karczmie:W niedużym, drewnianym pomieszczeniu czeka na go-

ści szybka i miła obsługa. o co warto poprosić? Zacznijmy od tradycyjnych, smakowitych zup. czy wybierzemy cebu-lową, grochówkę, gulaszową czy różnorakie barszcze – na pewno nie będziemy zawiedzeni.

jeśli danie główne – to najlepiej coś z grilla. Specjalno-ścią lokalu jest karkówka po zbójnicku. Specjalna marynata nadaje jej jedyny w swoim rodzaju smak i aromat.

typowe swojskie jadło (np. golonka staropolska z rusztu, kiszka ziemniaczana, kiełbasy, a także zanikająca już biała kaszanka) z pewnością zaspokoi głód każdego smakosza.

Karczma może przyjąć jednorazowo do 40 gości. Miejsc przybywa latem, gdy zazieleni się ogródek.

Mak Kargul

Żanecin, ul. Sokołowska 25 08-300 Sokołów Podlaski

tel.: 602-608-389www.makkargul.pl


Godziny otwarcia: 12.00-20.00

MaK KaRGuL

2525


2626


wesoła obeRża

Mottem restauracji jest: „głodnego nakarmić, spra-gnionego napoić, smutnego rozweselić!”

O miejscu:otoczone zielenią centrum Kuchni, Rozrywki i Wesela

„Wesoła oberża”, jest zawsze otwarte. Znajduje się 45 kilo-metrów od Warszawy w miejscowości Gzowo, przy trasie nr 61 Legionowo-Pułtusk. Na terenie centrum znajduje się m.in. pełna tradycyjnych smaków restauracja i zachę-cający do wypoczynku 34-pokojowy motel.

O restauracji: Restauracja oferuje polskie jadło, oprócz dań mię-

snych i dziczyzny specjalnością są ryby na maśle. Serwo-wane potrawy wykonane są tylko z najlepszych produk-tów. Mięso, drób, warzywa pochodzą z własnego gospo-darstwa, a wędliny z wędzarni również własnej budowy. Wszystkie wyroby z wieprzowiny robione są z mięsa pol-skiej świni złotnickiej. Mięso wędzone jest drewnem ol-chowym i owocowym. Świeżość mięsa oraz specjalna zalewa i wiejski proces produkcyjny gwarantuje smak i zapach wyrobów. chleb, bułki i ciasta także pieczone są w restauracji.

Wesoła Oberża

Gzowo 25C06-121 Pokrzywnicatel.: (23) 692-10-23,

502-150-164www.wesolaoberza.pl


Godziny otwarcia: zawsze kiedy są chętni

WeSoła oBeRża

2727


od WarszaWy

Wesoła oberża zajmuje się również organizacją różne-go rodzaju imprez firmowych i spotkań okolicznościo-wych, dostosowanych pod gusta klientów. Sala konferen-cyjno-bankietowa idealnie wpisująca się w klimat tego swojskiego miejsca może pomieścić 250 osób, a w przy-padku bankietów 400 miejsc stojących. Wystrój utrzy-many jest w stylu szlacheckiego dworku, co dodatkowo podkreśla piec chlebowy, który pełni funkcję nie tylko es-tetyczną, ale i użytkową. Pięknym i ciekawym akcentem wystroju sali jest również oryginalny wodospad. Sala wy-posażona jest w klimatyzację.

Atrakcje: Poza wybornymi specjałami atrakcję zapewni kręgiel-

nia. osobno stojący budynek kręgielni o powierzchni po-nad 300 m2 z 4 torami, barem i profesjonalnym barma-nem to również fantastyczne miejsce na urządzanie róż-nego rodzaju imprez.

Restauracja otoczona jest zielenią, w stawie można obserwować pływające ryby. Pomyślano również o naj-młodszych gościach. Na terenie Wesołej oberży znajduje się plac zabaw i Zoo, w którym mieszkają pełnokrwiste konie wielkopolskie, krowa tola, byczek Ferdynand i koza Mela, a także nasi mieszkańcy rodem z ameryki Południo-wej - lama Fiona i wielbłąd urwis. Klacz Laura i koń Filon chętnie zawiozą bryczką młodą parę do ślubu.

Dla aktywnych w piątki organizowane są wieczorki ta-neczne.

2828


ostoja

O miejscu:Drugiej takiej karczmy na Mazowszu nie ma. Dogod-

nie położona, przy wyjeździe z ostrołęki do olsztyna, przy drodze krajowej nr 53 (trasa wiodąca na Mazury), jest prawdziwą kulinarną i kulturalną „ostoją” tradycji kurpiowskiej w północno-wschodniej części Mazowsza. Gdy zamówimy oryginalne dania kuchni kurpiowskiej, przygotowane z prawdziwym znawstwem i kunsztem, będziemy niewątpliwie w to miejsce wielokrotnie po-wracać.

O karczmie:Przestronne wnętrze, choć surowe i skryte w lekkim

półmroku, tchnie duchem regionu i klimatem staropol-skiej karczmy. obrazy i ryciny z życia Kurpiów dają temu miejscu wspaniałą oprawę.

Specjalnością kuchni są tu dania kurpiowskie: rejbak (wyjątkowy kurpiowski przysmak), kurpiowskie jadło (po-trawa na kiszonej kapuście), piwo kozicowe (z jałowca), fa-fernuchy...

Można tutaj zjeść także tradycyjne potrawy kuchni pol-skiej, dania z dziczyzny, ryb i grzybów. Na specjalne zamó-wienie podawane są także dziki i prosiaki z rożna, łopatka pieczona w chlebie i szynka staropolska z golenią.

Gdy słońce otacza promieniami okolicę, można biesia-dować przy grillu za karczmą na rozległym zielonym te-renie Podobnie jak w restauracji, także i tu wykorzysta-no elementy architektoniczne, charakterystyczne dla kur-piowskiego regionu: śparogi, słoneczka i nadokienniki. co to jest? – opowiedzą o tym Państwu na miejscu go-spodarze. Pod dwoma krytymi strzechą wiatami znajdzie się miejsce dla wielu biesiadników. ogółem karczma po-siada 80 miejsc całorocznych i – w zależności od potrzeb – do 500 miejsc sezonowych.

Na miejscu można nabyć zarówno specjały miejscowej kuchni, jak i pamiątki czy obrazy o tematyce regionalnej.

Karczma Kurpiowska

„Ostoja”

ul. Stacha Knowy 307-410 Ostrołęka

tel.: (29) 760-26-25www.ostoja.strefa.pl

e-mail: [email protected] otwarcia: pn.-czw.,

niedz.: 8.00-24.00, pt.-sb. 8.00-16.00

oStoja

2929


Atrakcje:W sezonie letnim karczma organizuje wiele imprez. Największa z nich to bie-

siada regionalna nazywana Weselem Kurpiowskim. często odbywają się tu walki rycerskie, pokazy rękodzieła artystycznego z możliwością zakupu wyrobów garn-carskich, kowalskich czy bursztynów.

Karczma ostoja nie jest zatem jedynie miejscem, gdzie można dobrze i nie-drogo zjeść. Można tu także przeżyć prawdziwą przygodę.

W 2002 r. zorganizowano przed karczmą wielką imprezę, podczas której po-bito rekord Guinnessa w pieczeniu rejbaka. Potrawa osiągnęła długość 103,5 m, a do jego wytworzenia zużyto 600 kg ziemniaków i 200 kg mięsa.

Położona w pobliżu XiX-wiecznych fortów karczma bywa także miejscem in-scenizacji jednej z największych bitew powstania listopadowego – bitwy pod ostrołęką (1831 r.), w której ścierały się wojska polskie i rosyjskie.

Na półNoc i Wschód od WarszaWy

3030


złoty lin

O miejscu:Restauracja i hotel Złoty Lin znajduje się w Wierzbicy nad

Narwią, w samym sercu Mazowsza, 40 kilometrów od War-szawy. Słynie z wyśmienitych ryb słodkowodnych, takich jak: lin, okoń, sandacz czy pstrąg tęczowy – zapiekanych w śmietanie w piecu węglowym.

O restauracji:Specjalnością lokalu są ryby. to właśnie smak ryb

i skwierczącej śmietanki przyciąga w to miejsce smako-szy potraw rybnych od ponad 30 lat. Warto tu skoszto-wać węgorza i łososia z własnej wędzarni. osnute dy-mem olchowym ryby serwowane są w sałatce z francu-skim sosem winegret lub sauté. Ponadto przyjeżdżający tutaj z całej Polski goście (możliwość noclegu w hotelu) zachwalają wyroby garmażeryjne: szczupaka faszerowa-nego po królewsku, karpia w galarecie, sielawę w zalewie octowej. Ryby słodkowodne podawane są według starej, sprawdzonej receptury.

Również smakosze drobiu (wyśmienita kaczka z jabłka-mi) i wybornych mięs (karczek z grilla w sosie grzybowym, szaszłyki z polędwicy z sosem tzatziki) znajdą coś dla sie-bie w bogatym menu. Nie można zapomnieć o wyrobach cukierniczych Złotego Lina: świetny sernik wiedeński, wy-borna szarlotka podana na ciepło czy pyszny pleśniak do-mowy – to wspaniałe zwieńczenie posiłku w tej eleganc-kieja jednocześnie przytulnej restauracji.

Restauracja Złoty Lin

Wierzbica 905-140 Serock

tel.: (22) 782-74-73, 781-71-08

www.zlotylin.ple-mail: [email protected]

Godziny otwarcia: 9.00 do ostatniego gościa

Złoty LiN

3131


od WarszaWy

3232


dom Polonii w Pułtusku

O miejscu:W zabytkowych wnętrzach XV-wiecznego zamku, po-

łożonego na skraju Puszczy Białej nad Narwią, zaledwie 60 kilometrów na północ od centrum Warszawy, mieści się Domu Polonii- kompleks hotelowo-gastronomicz-no-konferencyjny, z rewelacyjnym zapleczem rekreacyj-no-wypoczynkowym. Kusi on gości licznymi atrakcjami, a przede wszystkim wyśmienitą polską kuchnią.

Największą atrakcją podzamcza są ogromne drewnia-ne łodzie, zwane gondolami pułtuskimi, z pokładu któ-rych można podglądać piękną przyrodę nadnarwiańską. Na strudzonych staropolskim biesiadowaniem czeka Ga-binet odnowy Biologicznej. Na amatorów czynnego wy-poczynku czekają rowery, korty tenisowe, bilard, kajaki oraz łodzie.

O restauracji:Na zamku oczekują na gości restauracje: Karmazyno-

wa, turkusowa, Pod Złotym jeleniem oraz klub nocny „Piwnica pod Wieżą”. Podawane są tam słynne przysmaki polskiej kuchni wykwintnej.

W kawiarni Zamkowej można napić się aromatycznej kawy i zjeść np. „jabłko w szlafroku” czy wspaniałe lody królewskie z kieliszkiem nalewki kresowej.

W okresie wiosny, lata i złotej polskiej jesieni Dom Po-lonii zaprasza na podzamcze, do ukwieconej kawiarni Kasztelanka, do drewnianej tawerny czy do gospody Na cyplu, gdzie królują potrawy z rusztu i rożna, gdzie często do białego rana słychać muzykę i śpiew przy ogniskach.

Niezapomniane wrażenia pozostawiają romantyczne kolacje przy świecach na gondoli, w wybranym zakątku rzeki.. Podczas rejsu potrawy z rusztu i z rożna podawa-ne są z pokładu pływającego baru Kleń.

Dom Polonii

06-100 Pułtusk – Zamektel.: (23) 692-90-00

faks: (23) 692-05-24www.dompolonii.pultusk.pl


DoM PoLoNii W PułtuSKu

3333


Zestaw nr 1 Szczupak faszerowany „Specjał”, borowiki w śmietanie, koł-

duny w bulionie, rolada z dzika i cielęciny, krokiet ziemnia-czany, sos morelowy, surówka z selera z orzechami, brokuły gotowane, snopek ze szparagów, lody królewskie.

Zestaw nr 2 Fantazja z ryb, zupa brokułowa, bażant pieczony

na grzance, ziemniaki po polsku, sos porzeczkowy, sałata vinaigrette, pasztet myśliwski, grzanka, jabłko w cieście.

Zestaw nr 3indyk z musem łososiowym, zupa rakowa, jeleń po kró-

lewsku, ziemniaki po polsku, sos śmietanowy, buraczki za-smażane, sałatka wiejska, gruszka w szodonie.

A oto, co może przygotować dla gości szef kuchni.Przykładowe menu uroczystych kolacji:

Na półNoc i Wschód od WarszaWy

3434


kaRczma „wiatRak Polski”

O miejscu:Kilka kilometrów na północ od Pułtuska odnajdą Pań-

stwo ciszę i dobrą kuchnię. Restauracja i hotel położone są na łagodnym wzgórzu, nad malowniczą i wciąż dzi-ko płynącą Narwią. usytuowanie pośród barwnych łąk, pól i lasów czyni z Wiatraka ciekawe miejsce na wypo-czynek.

O restauracji: Miejsce to zostało stworzone przez pasjonatów życia,

dobrego jedzenia i relaksu. Restaurację prowadza młodzi ludzie, którzy z charakterystycznym zaangażowaniem starają się zapewnić odwiedzającym mnóstwo miłych doznań kulinarnych. Stylowe wnętrza chaty polskiej two-rzą niepowtarzalną atmosferę, cenioną zwłaszcza przez osoby poszukujące wytchnienia od codziennego zgiełku miasta, wciąż pozostając w bliskim jego sąsiedztwie. o sa-mopoczucie gości dba wyjątkowa obsługa, dzięki czemu każde spotkanie pozostaje niezapomniane.

W repertuarze karczmy znajdziemy polską i staro-polską kuchnię. Kucharz zadba o podniebienie gości, a kelner zaproponuje bogatą kartę win i szlachetnych trunków. Ponadto doświadczymy klimatu oryginalne-go wnętrza starej chaty polskiej, przyjaznego delekto-wania się potrawami i ujmującej, kameralnej atmosfe-ry. Lokal dysponuje salą dla 170 osób, ale jest również tak zwany ViP room „Karczma Klub”, który zapewnia mak-simum dyskrecji i prywatności dla narad biznesowych oraz wszelkich innych spotkań czy imprez w kameralnej sali kominkowej.

oprócz skosztowania specjałów kulinarnych, w Wia-traku Polskim można zorganizować konferencję. Profe-sjonalnie przygotowane pomieszczenia są wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt multimedialny (projektory multimedialne, ekrany, tablice ścieralne i flipcharty). ist-nieje również możliwość zorganizowania pikników.

Karczma „Wiatrak Polski”

Boby 1606-100 Pułtusk

tel./faks: (23) 691-08-06, 504-920-550

Godziny otwarcia: 10.00-24.00www.wiatrakpolski.pl

KaRcZMa „WiatRaK PoLSKi”

3535


3636


zajazd RyceRski

O miejscu:Przy wyjeździe z miasta w kierunku Pułtuska, po lewej

stronie mijamy budynek Zajazdu Rycerskiego. Na drzwiach lokalu wita nas miniaturka polskiego „jegomościa”. jego rozbawiona postać zaprasza do środka.

O restauracji:Wnętrze lokalu niestety nie nawiązuje do nazwy zajaz-

du, ale jest za to przestronne, czyste i zadbane. Prawdzi-we zalety Zajazdu Rycerskiego w Różanie poznamy, gdy zamówimy jedną ze specjalności zakładu tutejszej kuchni. Może to być wyśmienity sum w sosie koperkowym, mogą to być polędwiczki w sosie pieczarkowym lub żurawino-wym, bądź kotlet kurpiowski. Szczególnie ten ostatni za-sługuje na uwagę. Pilnie strzeżoną tajemnicą pozostaje otaczająca mięso panierka z pieprzem i solą, która czyni z tej potrawy smakowity kąsek. Do kotleta kurpiowskiego dodawana jest estetycznie przyrządzona sałatka z mar-chewki i ananasa. Spróbujmy zatem „rycerskiego jadła”.

ZajaZD RyceRSKi

Zajazd Rycerski

ul. Warszawska 2706-230 Różan

tel./faks:(29) 766-90-43


3737


3838


PazibRoda

O miejscu:Gospoda, jakby schowana przy trasie nr 599 (Warsza-

wa–Szczytno) w miejscowości chrzanowo, stanowi praw-dziwy skarb makowskiej ziemi. Nie ma w tych słowach przesady. Kto skosztuje tutejszych placków „Pazibrody“ i popije je piwem kozicowym, nie będzie żałował. Spokoj-na okolica, a zarazem dogodne położenie karczmy (przy drodze z Warszawy na Mazury), stanowi doskonałe miej-sce nie tylko na posiłek, ale też krótki odpoczynek. Gospo-darze zadbali o to, aby ich goście mogli miło spędzić czas. Można urządzić tu zarówno wspaniałe staropolskie wese-liska, biesiady, jak i konferencje czy seminaria.

O restauracji:Gospoda Pazibroda, zachowana w staropolskim sty-

lu, zaprasza na wiele wyśmienitych domowych potraw, przyrządzanych według receptur naszych babć. Goszczą tu wiejskim, żytnim chlebem ze smalcem i ogórkiem (pach-nącym i twardym jak kamień) oraz swojską szynką wędzo-ną. częstują czerniną z kaczki. Specjalnością szefa kuch-ni jest oczywiście zupa Pazibroda. Nieoceniony w smaku jest placek po staropolsku, placek „Pazibrody” i chrupiące placki ogniatane prosto z patelni. Specjalnością gospody jest prosię wędzone we własnej wędzarni. Bardzo ciekawa w smaku jest też kaczka z jabłkami. Smakoszom oferuje się wykwintne potrawy z dziczyzny. a na deser – lody wanilio-we z gorącą wiśnią lub gorącą śliwką.

Na orzeźwienie: piwo kozicowe, sporządzone na bazie owocu jałowca i szyszek chmielu (pyszne!).

Latem gospodarze zbierają owoce, warzywa, grzyby, by przygotować zapasy na zimę: gruszki, śliwki i dynie – w occie, paprykę marynowaną, borowiki marynowane, ogórki kiszone.

Pazibroda

Chrzanowo 206-200 Maków Mazowiecki

tel.: (29) 717-17-20www.gospoda-pazibroda.pl

e-mail:[email protected]

Godziny otwarcia:10.00-22.00

PaZiBRoDa

3939


od WarszaWy

4040


kaRczma Pohulanka

O miejscu:Na północno-zachodnim krańcu województwa mazo-

wieckiego, pośród łąk, lasów i rozlewisk rzeki Skrwy od-najdą Państwo miejsce iście magiczne – skansen Mu-zeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. to jedno z nielicznych miejsc, gdzie można zobaczyć i w pełni podziwiać nie-zwykle bogaty świat tradycyjnej kultury ludowej – za-równo w wymiarze materialnym, społecznym, jak i du-chowym. tutaj czas jakby zatrzymał się w XiX w. Pośród zabytkowych chłopskich zagród, wiatraków, pszczelich uli i malowniczego krajobrazu odnajdą Państwo w skansenie jeszcze jeden tutejszy skarb. jest nim karczma Pohulan-ka. trafić do niej można bez trudu. Przy trasie Warszawa– toruń, tuż za miastem Sierpc znajduje się zjazd do skan-senu. Na parkingu zostawiamy samochód. Dalej pieszo wkraczamy w świat ludowej tradycji. Po niespełna 256 krokach dotrzemy do karczmy.

O karczmie:Pohulanka mieści się w zrekonstruowanej staropolskiej

drewnianej karczmie. Na pewno przywitają nas tu życzli-wie i gościnnie. proponując wiele doskonałych, tradycyj-nych potraw.

Na początek spróbujmy chleba ze smalcem. Zarówno chleb (ośmiokilowe bochny), jak i smalec są oryginalnymi wyrobami tutejszych mistrzów. Gruba pajda chleba, posma-rowana solidną porcją aromatycznego smalcu i zagryziona kiszonym ogórkiem, na pewno pobudzi nasz apetyt.

Skoro chłopską przystawkę mamy już za sobą, weźmy jedną z zup. Być może wybiorą Państwo tradycyjną czerni-nę. Można też skosztować wybornego żuru zakwaszane-go na otrębach żytnich i gotowanego na białej kiełbasie (to jest wyśmienite). Równie dobrze smakuje tutejsza spe-cjalność – zupa grzybowa (na kwasie z kiszonej kapusty).

jeśli starczy nam sił, na drugie danie otrzymamy na przykład bigos mazowiecki (z dużą ilością chudego mię-sa i przypraw). W jadłospisie znajdują się też: kaszanka, kluski ziemniaczane z twarogiem i skwarkami. a wszystko to można zapić znakomitym sierpeckim piwem.

Pohulanka

„Muzeum Wsi Mazowieckiej“ul. Narutowicza 64

09-200 Sierpctel./faks: (24) 275-28-83 lub

275-58-20 wew. 42www.mwmskansen.pl

Karczma otwarta w takich godzinach, jak muzeum,

inaczej w zależności od pór roku i dni tygodnia.

KaRcZMa PoHuLaNKa

4141


od WarszaWy

4242


aRt deco

O miejscu:W Płocku, przy ulicy Stary Rynek 17, znajduje się naj-

starsza zachowana kamienica. Pochodzi z końca XVii w. Przetrwała do naszych czasów w praktycznie niezmienio-nej formie, co w Płocku jest rzadkością. jest to dwupiętro-wy obiekt z ozdobnym gzymsem i efektownym zwieńcze-niem szczytu, charakterystycznym dla późnego baroku.

Znajdująca się we wnętrzu kamienicy restauracja art Deco jest miejscem spotkań ludzi świata kultury, bizne-su, a także wszystkich tych, którzy cenią dobrą kuchnię i piękne otoczenie.

Położony w centrum zabytkowej części Płocka lokal do-skonale wkomponowuje się w romantyczny nastrój daw-nej stolicy Mazowsza. Restauracja w swoich wnętrzach może gościć maksymalnie 60 osób.

O restauracji:to, co wyróżnia art Deco spośród innych restauracji

płockich, to znakomita kuchnia staropolska. Szef kuchni poleca także potrawy z kuchni innych narodów. Przebo-jem kulinarnym restauracji jest żur po staropolsku z kieł-basą i jajkiem oraz wyśmienita kaczka w sosie miodo-wo-pomarańczowym, obłożona pieczonymi jabłkami. Na deser szarlotka na ciepło z lodami waniliowymi i bitą śmietaną. Można by wymienić jeszcze wiele wspaniałych i smacznych potraw, z których słynie restauracja. Najlepiej jednak, jeśli każdy osobiście odwiedzi jej stylowo urzą-dzone wnętrza.

W tutejszym menu znajdą Państwo bardzo szeroki asor-tyment wybornych win, sprowadzanych z całego świata. Warto dodać, że lokal jest klimatyzowany, a obsługa pro-fesjonalna, miła i dyskretna. Ponadto restauracja art Deco organizuje imprezy okolicznościowe, bankiety i catering.

Art Deco

ul. Stary Rynek 1709-400 Płock

tel./faks: (24) 268-57-51, 264-54-87

www.artdeco.plock.ple-mail:

[email protected] Godziny otwarcia: 11.00 do

ostatniego gościa

aRt Deco

4343


4444


RestauRacja „chata smaku”

O miejscu:Restauracja „chata Smaku” mieszcząca się w odrestauro-

wanej stuletniej chacie, ma niepowtarzalny klimat i duszę. Położona jest przy trasie e-7, około 80 km od Warszawy i 18 km od Płońska. Potrawy, obejmują cena które składa się cały wachlarz tradycyjnych polskich dań, przygotowywa-ne są wyłącznie z produktów pochodzących od lokalnych producentów.

O restauracji:Miejscowość, w której umiejscowiona jest restauracja

znajduje się w nieskażonej miejskim zgiełkiem malowni-czej okolicy. Wokół rozpościerają się łąki, pola, lasy, a spo-kój i ciszę wypełnia czyste powietrze. W takiej scenerii nie mogło powstać nic innego, jak urokliwa restauracja. Zaku-piona przez Państwa Krajewskich chatka, została w 2001 r. odrestaurowywana i przywrócona do życia. Powstało uro-kliwe miejsce, które wielu gościom przypomina cudowne czasy dziecięcych wakacji spędzanych u ukochanej babu-ni na wsi.

Właścicielom udało się zachować wystrój starej chaty jak również klimat tego miejsca. Warto wstąpić do restauracji aby poczuć ciepło, i otwartość na świat i ludzi. Państwo Krajewscy stworzyli miejsce, do którego każdy będzie chęt-nie wracał.

Specjalnością restauracji jest żurek z kiełbasą i jajkiem oraz flaki wołowe gotowane na rosole. Serwowane są rów-nież barszcz z kołdunami, kapuśniak oraz zupa kartoflan-ka z kurkami. Wśród drugich dań możemy wybierać dania mięsne oraz wegetariańskie. Warto skosztować pieczeni chłopskiej z karkówki, opiekanej golonki, placków ziemnia-czanych ze śmietaną oraz placka po zbójnicku z gulaszem z szynki wieprzowej lub faszerowanego kurkami.

Nie byłoby chaty, gdyby nie było pierogów. Na smako-szy czekają własnoręcznie ulepione z mięsem, z kapustą i grzybami, ruskie, z serem, a w sezonie letnim z truskaw-kami i z jagodami. Na deser wyśmienita szarlotka, laureatka i finalistka pierwszego miejsca w konkursie o laur Marszał-

Restauracja „Chata Smaku”

Rybitwy 109-105 Dziektarzewo

tel.: 606-901-010www.chatasmaku.pl

e-mail: [email protected] otwarcia: 10.00-22.00

ReStauRacja „cHata SMaKu”

4545


od WarszaWy

ka Województwa Mazowieckiego. Na powitanie i zachętę gospodarze serwują chleb, do chleba smalec własnej pro-dukcji i do tego jeszcze pyszne małosolne ogórki. ten po-częstunek goście dostają gratis.

taka jest więc „chata Smaku”, otwarta, przyjazna, ser-deczna i z wielkim sercem, które czuć w potrawach.

Atrakcje:oprócz niezwykłej przyrody otaczającej to miejsce,

w okolicach restauracji można zobaczyć kilka ciekawych zabytków sakralnych. W pobliskim Dziektarzewie wznosi się gotycki, murowany kościół z ii połowy XV w., przebu-dowany w połowie XiX w. a także neogotycka dzwonnica i kapliczki z XiX w. W pobliżu przepływa kręta Wkra, idealna na wyprawy kajakowe.

46

GoSPoDa „KaMPiNÓWKa” RestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowsza

GosPoda „kamPinówka”

O miejscu:Gospoda Kampinówka położona jest 15 km od cen-

trum Warszawy, na skraju Puszczy Kampinoskiej – w cen-trum edukacji Kampinoskiego Parku Narodowego. Mimo bliskiego sąsiedztwa Stolicy wokoło roztacza się zapach wielkiego lasu, czar ostępów leśnych, porośniętych wrzo-sami wydm i nieprzebytych bagien. W tak sielskiej atmos-ferze właściciele organizują różnego rodzaju zjazdy, konfe-rencje, spotkania integracyjne, pikniki, ogniska, grille oraz wszelkiego rodzaju przyjęcia okolicznościowe. Lokal posia-da dwie sale oraz ogródek letni na około 250 miejsc.

Gospoda „KAMPINÓWKA”

ul. Tetmajera 38 05-080 Izabelin

tel.: (22) 721-83-54,tel./faks.: (22) 752-24-09

www.salmix.ple-mail: [email protected].

47

Na półNoc i Wschód od WarszaWyRestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowsza

Zachęcamy również do spacerów szlakami turystyczny-mi i ścieżką dydaktyczną. Być może podczas pieszej wy-cieczki uda się Państwu spotkać króla puszczy - łosia. Nie-opodal znajduję się również polana „jakubów” , na której można zorganizować pikniki przy ognisku i grille.

O restauracji:W menu przeważają specjały kuchni polskiej. Szczególnie

polecamy to co z dziczyzny, ptactwa i runa leśnego przyrzą-dzone, gdyż w głuszy leśnej ma to najmilszy smak i aromat.

takie potrawy, jak: dzik pieczony w całości pod słoninką, sarnina w sosie żurawinowym, szynka domowa lub z dzika zapiekana w cieście chlebowym, prosię pieczone faszero-wane kaszą – na długo zostaną w Waszej pamięci. Nie za-braknie również tych bardziej tradycyjnych dań, jak: placek zbójnicki, domowe pierogi, kartacze, grzyby w śmietanie i wiele, wiele innych.

48

ReStauRacja „Na SKRajNej” RestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowsza

RestauRacja „na skRajnej”

O miejscu:Restauracja „na skrajnej” jest usytuowana na granicy War-

szawy i Ząbek, z dala od wielkomiejskiego zgiełku, w sa-mym sercu malowniczego lasu sosnowego, w którym roz-pościera sie dywan wypielęgnowanej trawy. Zielony ogród tworzy wyjątkową atmosferę i sprawia, że goście czują się jak na wsi, a nie 7km od centrum Warszawy. Śpiew ptaków uzupełnia niezwykłość tego miejsca.

Stary dom włościański, w którym mieści się restauracja, zbudowany z drewna i kamienia to odwzorowanie tradycji podlaskich, o których świadczą liczne, stylowe ornamenty i ozdoby. Budynek swą architekturą nawiązuje do drewnia-nych chat i zagród, które do dziś stanowią nieodzowny ele-ment krajobrazu podlasia.

Wyjątkowy nastrój wewnątrz tworzą zawsze świeże kwia-ty, stoły nakryte haftowanymi obrusami, delikatne światło, dyskretna muzyka i blask świec. Rustykalny styl, bezpre-tensjonalny i pełen prostoty, wprowadza ciepłą i sielanko-wą atmosferę do wnętrz i sprawia wrażenie zamieszkałych od lat, a zarazem szlachetnych. Naturalne kolory, brąz drew-na, biel ścian, firany inspirowane wiejskimi chatami i stylizo-wane meble połączone z nowoczesnością stanowią cieka-we, kontrastowe zestawienia stylistyczne, które wpłyną na wyobraźnię każdego z gości.

O restauracji:Restauracja „na skrajnej” odkrywa tajemnice polskiej

kuchni, nie tylko w sposobie przyrządzania, ale przede wszystkim w jakości i specyfice surowców, z których po-wstają potrawy. jest to jedna z restauracji powstałych pod patronatem firmy „Polskie Smaki”, która kontynuuje najlep-sze tradycje kuchni szlacheckiej i włościańskiej oraz promu-je producentów żywności tradycyjnej i regionalnej . Pro-dukty, z których przyrządza się potrawy są kupowane u naj-lepszych i sprawdzonych dostawców. Spiżarnia restauracji pełna jest najlepszych surowców produkowanych w spo-sób naturalny tj.: chleb, mięso, kasze, jajka, zioła, kwaszonki, marynaty i miody.

Restauracja „Na skrajnej””

ul. Skrajna 1A05-09 Ząbki

tel.: (22) 781-70-29, 519-064-128, 505-608-958

fax: (22) 771-57-02www: www.naskrajnej.pl

e-mail: [email protected], [email protected]


49


Restauracja „na skrajnej” łączy tradycyjne receptury ze współczesną dbałością o bezpieczeństwo żywności, a szef kuchni dodaje jeszcze to „coś” co stanowi o niepowtarzalności smaku i ekspozycji. Specjalnością kuchni jest Befsztyk jum-bo marynowany w ziołach, podawany z opiekanymi ziemniakami i warzywami grillowanymi oraz wyśmienite pierogi z kurkami.

Kwintesencją kuchni są odpowiednio dobrane zioła i przyprawy. Restauracja starannie wybiera tylko te, które pochodzą od najlepszych producentów. Przy-prawianie mięs, zup, a nawet tłuczonych ziemniaków ziołami jest powszechne, a w kuchni restauracji „na skrajnej” wręcz regułą. Flaczki, żurek, karkówka, pstrąg, pierogi przyrządzamy z różnymi ziołami. Z jakimi? - to wie tylko szef kuchni.

Restauracja „na skrajnej” to również doskonałe miejsce na organizacje przy-jęć. Piękne stylowe wnętrza, wykwintna polska kuchnia, profesjonalna i sympa-tyczna obsługa, sprawią, że każde przyjęcie nabierze charakteru prawdziwej do-mowej biesiady, która pozostanie na długo w pamięci ucztujących. Restauracja oferuje 4 sale: „malinową” - do 10 osób, „kominkową” - do 20 osób, „barową” - do 30 osób, „górną” - do 80 osób. Na dzieci czeka kącik z zabawkami oraz specjalnie przygotowane menu.

Atrakcje:Wśród wysokich sosen zlokalizowane są: murowany grill opalany drewnem,

z rusztem i płytą, tuż przy ogródku piwnym, grill „studnia” oraz ścieżka linowa dla najmłodszych o długości ponad 50m, składająca się z 7 urozmaiconych prze-szkód. Goście mają do dyspozycji miejsca w altance i pod parasolami (łącznie pod namiotami może być przyjętych ok. 200 osób). Sezonowy ogródek oświe-tlony blaskiem lamp stanowi idealne miejsce na kolację, a także spotkanie w gronie rodzinnym, przyjaciół, współpracowników czy kontrahentów. uczto-wanie w ogrodzie leśnym odbywa się w ciszy i spokoju, z delikatną muzyka w tle i co najważniejsze - bez obecności komarów.

50

Pałac oSSoLińSKicH RestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowsza

Pałac ossolińskich

O miejscu:Pałac ossolińskich to wytworna barokowa rezydencja

otoczona 12 hektarowym parkiem w stylu angielskim, .z al-taną zaprojektowaną wedle tradycji zaczerpniętej z miasta taichung na tajwanie Na terenie posiadłości znajdują się dzikie stawy rybne i sady owocowe. wędzarnie, nastrojo-wa i zaciszna miodosytnia ukryta w sklepionych podzie-miach Pałacu, z których wydostają się zapachy przednich trunków.. Dodatkową atrakcją jest staropolska karczma zlokalizowana w Spichlerzu urządzonym w stylu ludowym z oryginalnymi drewnianymi belkami i ręcznie malowany-mi witrażami.

O restauracji:W samym sercu Pałacu mieści się Sala Restauracyjna,

której niepowtarzalny klimat nadają stare dębowe kreden-sy oraz polichromie na ścianach. Dzięki ponad dziesięcio-letniej współpracy z lokalnymi producentami żywności w tym regionie, potrawy przygotowywane i serwowane przez kucharzy Pałacu ossolińskich pochodzą wyłącznie z ekologicznych i naturalnych upraw, są starannie selek-cjonowane, co daje im gwarancję najwyższej jakości.

Pałac Ossolińskich

ul. Kościelna 4308-320 Sterdyń

tel.: (25) 781-09-50/51fax. (25) 781-09-49

www.palacossolinskich.ple-mail:

[email protected]

51


Hołdując staropolskiej tradycji i polskiej gościnności, podczas licznych wydarzeń organizowanych w centrum Konferencyjno-Szkoleniowym Pałac ossolińskich, na stoły trafia prawdziwy wiejski chleb, smalec, słonina, dary runa leśnego, dziczyzna, świeże ryby, mięsa, sery i inne regio-nalne przysmaki, które podbijają zarówno serca, jak i pod-niebienia.

Ze względu na liczne wizyty gości i delegacji między-narodowych kucharze Pałacu ossolińskich są otwarci na nowe kulinarne wyzwania i z ogromnym sukcesem serwu-ją dania kuchni włoskiej, hiszpańskiej i inne, pochodzące z rozmaitych zakątków europy, jak również potrawy kuch-ni fusion.

52

ZaŚciaNeK PoLSKi RestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowsza

zaścianek Polski

O miejscu:W centrum miasta znajduje się jedyna w swoim rodzaju

regionalna restauracja ”Zaścianek Polski”, której jako pierw-szej w Siedlcach, przyznano certyfikat europejskiej Sieci Re-gionalnego Dziedzictwa Kulinarnego. Restauracja jest usy-tuowana przy głównym trakcie wiodącym do Pałacu Księż-nej ogińskiej.

O restauracji:Wystrój restauracji jest adekwatny do oferowanego

menu. Wyposażenie wykonane jest z jasnego drzewa so-snowego i nadaje wnętrzu przyjemny, przytulny i swojski klimat. charakterystyczną cechą lokalu są specjalnie wy-dzielone boksy, w których można skryć się z przyjaciółmi, lub załatwić sprawy biznesowe (dostęp do internetu).

Restauracja oferuje gościom smakowite regionalne po-trawy wykonane w oparciu o tradycyjne stare przepisy na-szych babć. Specjalnością są: potrawy z jagnięciny, zrazy wołowe, będzwały, pierogi szlacheckie, żurek staropolski, krokiety ze szpinakiem, a to wszystko dostępne dla każ-dej kieszeni.

Zaścianek Polski

ul. Asłanowicza 1708-110 Siedlce

tel./faks: (25) 631-02-29www.zascianek.idt.pl

e-mail: zaś[email protected]


Bar Zaścianek Polski ul. Browarna 3

(wejście od ulicy Niecałej) tel.: (25) 633-43-01

Godzin otwarcia: 11.00-17.00

53


część potraw w menu ma przyznany znak Mazowiec-kiego Dziedzictwa Kulinarnego. Restauracja stanowi trzon firmy natomiast jej rozgałęzieniami jest są: niedaleko usy-tuowany bar obiadowy w podobnym klimacie i sklep ze zdrową żywnością, który również znajduje się w eu-ropejskiej Sieci Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego. Nie pozostaje nic innego, jak tylko przyjechać do Siedlec i skosztować smaku kuchni mazowieckiej.

54

ReStauRacja Złoty DWoReK RestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowsza

RestauRacja złoty dwoRek

O miejscu:Restauracja Złoty Dworek istnieje od maja 2010 roku

i mieści się przy głównej drodze z Warszawy do Niepo-rętu, około 8 km od jeziora Zegrzyńskiego. Budynek re-stauracji swoim stylem nawiązuje do polskiego dworku szlacheckiego, o czym świadczą wspierające go kolum-ny i wysunięty daszek nad wejściem głównym. Wewnątrz na ścianach wiszą obrazy nawiązujące swoją tematyką do wsi polskiej, zaś cała sala wypełniona jest żywą roślin-nością. Pomimo tak eleganckiego i stylowego wnętrza restauracja emanuje skromnością i ciepłem domowe-go ogniska. Lokal otoczony jest niewielkim, lecz bardzo przytulnym ogródkiem, w którym możemy się rozkoszo-wać zapachem magnolii, bzu, lawendy, czy delektować się widokiem rododendronów i pelargonii.

O restauracji:Restauracja dysponuje dwiema salami: salą na parterze

oraz salą na piętrze, które pomieszczą łącznie około 80 go-ści, zaś ogródek wyposażony jest w dodatkowe 20 miejsc

Restauracja Złoty Dworek

Rembelszczyzna, ul. Jana Kazimierza 4

05-126 Nieporęttel.: 664-047-135

www.zlotydworek.ple-mail:

[email protected] otwarcia: 12.00-22.00

55


siedzących. charakterystyczne dla dworku staropolskiego użytkowe poddasze restauracji wykorzystane zostało na pokoje dla gości (3 pokoje 2-osobowe, w tym apartament dla nowożeńców).

Restauracja Złoty Dworek zaprasza gości do skosztowania prawdziwej sta-ropolskiej kuchni. Szczególnie polecamy kociołek kwaśnicy podwędzonej że-brem i zrazy Radziwiłłowskie podawane z kopytkami i buraczkami na ciepło. Za niewygórowaną cenę można zjeść syty posiłek. Dla zgłodniałych na pew-no nie zabraknie schabowego z młodymi ziemniaczkami i zasmażaną młodą kapustą, czy placka po zbójnicku.

Największym atutem restauracji są własnoręcznie wykonane przez kucha-rzy dodatki do potraw np. makaron do rosołu, kopytka do zrazów oraz piero-gi z różnymi nadzieniami. Pasją kucharzy jest przygotowanie potraw zgodnie z tradycyjną i domową recepturą. Nie brakuje również słodkości. Wyborne cia-sta pieczone przez mistrzów sztuki kulinarnej, takie jak sernik dworski z czeko-ladą czy szarlotka na ciepło z lodami, najlepiej smakują przy filiżance świeżo zmielonej kawy lub aromatycznej herbaty.

Z pewnością warto usiąść i rozkoszować się ciszą i pięknem tego miejsca. a gdy bardzo nam się spieszy możemy zamówić specjały kuchni na wynos. W malowniczej scenerii Złotego Dworku można zorganizować wszelkiego rodzaju imprezy okolicznościowe: chrzciny, wesela, imieniny, urodziny, im-prezy firmowe, spotkania świąteczne, spotkania biznesowe. Szeroka gama potraw, pozwala skomponować wyjątkową ofertę na każde przyjęcie. ist-nieje również możliwość przygotowania szkoleń lub spotkań konferencyj-nych.


na Południe i zachód od waRszawy

5858


RestauRacja „choPin”

O miejscu:Restauracja hotelu „chopin” znajduje się w centrum

Sochaczewa , przy ulicy traugutta 21, w odległości 6km od żelazowej Woli na trasie Warszawa – Poznań. Lokal od lat jest ceniony za ciepłą i przytulną atmosferę oraz znako-mitą kuchnię. Wyjątkowy nastrój tworzy stylowe wnętrze, utrzymane w epoce chopina. Kolorystyka w odcieniach bordo i złota daje efekt bardzo eleganckiego i wyważo-nego miejsca. całość wystroju dopełniają żywe kwiaty na kolumnach oraz portret Fryderyka chopina.

Restauracja „Chopin”

ul. Tarugutta 2196-500 Sochaczew

tel./faks: (46) 862-59-99www.hotelchopin.pl

e-mail: [email protected], [email protected]


ReStauRacja „cHoPiN”

5959

RestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowszaNa połudNie i zachód

od WarszaWy

O restauracji:Restauracja „chopin” specjalizuje się w organizacji wesel, przyjęć okolicz-

nościowych, bankietów oraz imprez firmowych. W menu znaleźć można ty-powe dania kuchni polskiej, jak również potrawy z epoki Fryderyka chopi-na. Różnorodność potraw zadowoli nawet najbardziej wymagające podnie-bienia.

Szef kuchni szczególnie poleca „Kaczkę pieczoną z jabłkami”, jak również „Polędwicę w sosie wiśniowym”. Natomiast na deser, cukiernia hotelowa pro-ponuje „tartę jabłkową z nutą cynamonu”.

Dania przygotowywane są od początku do końca według starych re-ceptur. Kwintesencją kuchni są odpowiednio dobrane surowce, które po-chodzą od najlepszych i sprawdzonych producentów. Przepyszna kuchnia, eleganckie wnętrze i profesjonalna obsługa na długo pozostaną w pamię-ci gości.

6060


staRa chata

O miejscu:Karczma Stara chata znajduje się około 20 kilometrów

od stolicy, w podwarszawskiej miejscowości Zalesie Gór-ne. Samo miasteczko położone jest w sercu chojnow-skiego Parku Krajobrazowego. W otoczeniu rezerwatów leśnych (chojnów, Pilawski Grąd i uroczysko Stephe-na), pośród ponad 100-letnich dębów, sosen i modrze-wi, karczma wydaje się skryta i zapomniana. Nic bardziej mylnego. tutejszą kuchnię docenili zarówno mieszkańcy Zalesia, jak i turyści oraz podróżni. We wnętrzach Starej chaty kręcone są ujęcia do popularnego serialu telewi-zyjnego „M jak Miłość“. Potrawy z karczmy utrzymywa-ły w dobrej kondycji „rycerzy i bestie” z filmu „Wiedźmin”. czy tytułowy Wiedźmin, obdarzony nadnaturalną mocą, mógłby być obojętnym na tutejszą strawę?!

O karczmie:Wnętrze karczmy, tylny dziedziniec i obszerna wiata,

udekorowane oryginalnymi, zabytkowymi przedmiota-mi z minionej epoki, stanowią uroczą scenerię dla polskiej kuchni. Właśnie polskie potrawy stanowią dumę tutejszych gospodarzy. Na talerzach serwowane są takie specjały, jak: golonka o niepowtarzalnym smaku, kaczka po staropolsku, żur na zakwasie, placki ziemniaczane na kilka sposobów, pierogi ruskie i staropolskie z kapustą, grzybami i mięsem, wędliny wiejskie, prosię z rożna i inne. Wędliny serwowane w karczmie powstają we własnej wędzarni, stąd ich niepo-wtarzalny smak.

tak piszą o sobie sami gospodarze: Naszą największą dumą jest to, że możemy wielu rodakom i cudzoziemcom podać na talerzu polską tradycję w staropolskim klimacie.

oferta Starej chaty wybiega poza obszar karczmy. tutejsi specjaliści podejmą się przygotowania stołu na każdą im-prezę: uroczystą galę, spotkanie czy konferencję

Atrakcje:W karczmie znajdują się trzy kominki, których ogień umi-

la wieczorne spotkania. W piątki organizowane są biesiady przy muzyce na żywo, pozostawiające uczestnikom nieza-pomniane wspomnienia.

Stara Chata

ul. Wiekowej Sosny 50Zalesie Górne

tel.: (22) 756-51-19tel./faks: (022) 756-55-26

www.starachata.com.ple-mail:

[email protected] otwarcia:

12.00-22.00

StaRa cHata

6161


od WarszaWy

6262


kaRczma u jakuba

O miejscu:W odległości niespełna 30 kilometrów od Warszawy,

przy trasie Warszawa–Kraków (zaraz za Grójcem), odnaj-dziemy zaskakujące miejsce. jest nim Karczma u jakuba. Nie jest to zwyczajna restauracja. W stylizowanych wnę-trzach, oddających z pietyzmem charakter staropolskiej karczmy, serwowane są specjały kuchni regionalnej. W zim-ne, deszczowe wieczory karczma przyjmie gości ciepłem kominka, wśród świec i przy miłej kelnerskiej obsłudze. jeśli zapragniemy świeżego wiejskiego powietrza, wystar-czy zrobić kilka kroków za karczmę by przenieść się w świat strumyków, wypielęgnowanej zieleni i pieczołowicie zre-konstruowanych wiejskich chat.

O restauracji:Karczma u jakuba była wielokrotnie nagradzana za zna-

komitą kuchnię. Serwuje potrawy staropolskie. jej specjal-nościami są: Saganek Szlachecki, Mieszki pana Zagłoby, Skwiercze wątróbki drobiowe, Kwaśniok na razówce z bia-łą kiełbasą oraz Golonka zapiekana w chlebie. Nie sposób opisać w kilku zdaniach tych potraw, które swoim rodowo-dem sięgają w głąb polskiej tradycji. ich kunsztowne przy-gotowanie zwiększa apetyt. Nie wystarczy spróbować jed-nego dania. trzeba będzie tu powracać, aby degustować specjały przygotowane przez mistrza kuchni.

W okolicy znane są wyśmienite, smażone z cebulką wątróbki indycze. Równie smacznej karkówki z pyzami nie znajdą Państwo w żadnym innym miejscu na Ma-zowszu.

Dodatkowe atrakcje:ZW plenerze skansenu wzniesiono również rozległe

drewniane wiaty, które są w stanie pomieścić kilkuset go-ści. Stwarza to wspaniałe możliwości zorganizowania im-prez typu outdoor, wesel, szkoleń, spotkań integracyjnych. istnieje możliwość zamknięcia obiektu dla zorganizowanej grupy gości.

Karczma u Jakuba

Skurów 47 k. Grójca05-600 Grójec

tel.: (48) 664-44-12, 691-846-784,

faks: (48) 664-44-13www.karczma.com.pl


KaRcZMa u jaKuBa

6363


od WarszaWy

6464


staRy dwóR

O miejscu:Zatrzymajmy się na chwilę niedaleko Radziejowic,

które szczycą się wspaniałym pałacem Krasińskich, przy trasie Warszawa–Katowice, w pobliżu miejscowości Krze Duże. Zaledwie 28 kilometrów od janek (niespełna 40 kilometrów od centrum Warszawy), w odrestaurowa-nym XiX-wiecznym dworku odnajdziemy stylową, pełną klimatu restaurację Stary Dwór. Nazwa kusi, ale i zobo-wiązuje. Przekraczając jej próg, znajdziemy się w miej-scu, gdzie eleganckie wnętrza kryją skarby staropolskiej kuchni. obok restauracji znajduje się również stylowy hotel, a zaledwie kilka kilometrów na północ możemy odwiedzić pięknie odrestaurowany Dwór osowiecki. oba miejsca łączy wspólna kuchnia i mili gospodarze.

O restauracji:Restauracja Stary Dwór była nagradzana prestiżowymi

wyróżnieniami w dziedzinie staropolskiej kuchni. Doce-niono przede wszystkim doskonałą świeżość i oryginal-ność potraw. Podkreślano także niekwestionowaną kul-turę obsługi.

Menu restauracji obejmuje przeszło 30 dań głównych i 10 gatunków ryb. Na szczególną uwagę zasługują da-nia mięsne, np.: sznycel cielęcy po wiedeńsku, polędwi-ca chateaubriand, kotlet cygański. Staropolskie zupy – jak żurek, flaki po warszawsku czy grochówka – również znaj-dują wielu amatorów.

Atrakcje:W niedużej odległości od Starego Dworu w miejsco-

wości osowiec znajduje się pałacyk Dwór osowiecki. Właściciel obu obiektów oferuje swym gościom orga-nizację okolicznościowych imprez w pałacowych wnę-trzach. W pałacyku znajduje się sala konferencyjna i ban-kietowa (mogąca pomieścić do 200 osób); są także 44 miejsca noclegowe w części hotelowej i parking strzeżo-ny. We dworze organizowane są wystawne przyjęcia we-selne i okolicznościowe, a także bankiety i szkolenia. Pa-łac położony jest wśród malowniczych stawów, otoczony starodrzewem i zabytkowymi alejkami.

Stary Dwór

Krze Duże 2896-325 Radziejowicetel.: (46) 857-75-75,faks: (46) 857-75-70

www.starydwor.oit.ple-mail: [email protected]

Godziny otwarcia:pn.-sb.: 7.00-22.00

w niedziele i święta: 10.00-22.00

StaRy DWÓR

6565


W pobliżu pałacu znajduje się zabytkowy park i las. Pomiędzy restauracją a dworem kursuje siedmiooso-bowy mikrobus. Stąd można wybrać się na romantycz-ną wycieczkę po znajdujących się w niedalekiej okoli-cy innych pięknych miejscach zachodniego Mazowsza, jak np.: żelazowa Wola (miejsce urodzin Fryderyka cho-pina), Radziejowice (pałac Krasińskich), Nieborów (pałac Radziwiłłów).

Na połudNie i zachód od WarszaWy

6666


zajazd PRzy Gościńcu

O miejscu:Przy trasie Kozienice–Puławy (droga krajowa nr 79)

w miejscowości Garbatka Letnisko znajduje się jedna z ciekawszych restauracji w południowej części Mazow-sza. Sama miejscowość położona jest w otulinie dawnej Puszczy Kozienickiej – miejsca polowań polskich królów. ciągnące się długimi kilometrami dziewicze ostępy le-śne ustępują tu łagodnym pagórkom i rozległym łąkom. trasa od lat stanowi boczny szlak turystyczny, wiodący z Warszawy do Puław, Kazimierza Dolnego (nadwiślań-skiej perły polskiego renesansu) oraz do zamku w ja-nowcu nad Wisłą.

jak podkreśla właściciel restauracji, Zajazd przy Gościńcu leży dokładnie w połowie drogi z Warszawy do Sandomie-rza. jest to doskonały moment, aby zatrzymać się na dłuż-szą chwilę, zwłaszcza że tutejsza kuchnia zasługuje na uwa-gę. Dowodem tego było uhonorowanie zajazdu, prowa-dzonego przez Bogdana tomalę i Krzysztofa Sozańskiego, prestiżową nagrodą czterech Widelcy w rankingu „Rzecz-pospolitej” – Lukullus w Podróży 2001.

O restauracji: Zajazd przy Gościńcu mieści się w przyjemnym

dla oka, estetycznym budynku. Goście mogą spożywać po-siłki w jego wnętrzu lub na zewnątrz pod parasolami. Wnę-trze, zaprojektowane i wykończone przez miejscowego arty-stę rzeźbiarza Mirosława Dziedzickiego, posiada sprzyjającą konsumpcji, oryginalną atmosferę.

a jest w czym wybierać! Znajdziemy tu zatem potrawy kuchni polskiej, ale także włoskiej.

oferta menu jest bardzo bogata. oto wybrane potrawy: • Zupy: żurek staropolski, barszcz czerwony z krokietami,

zupa pomidorowa, zupa gulaszowa, flaki, kołduny litew-skie, rosół.

Potrawy z wołowiny i cielęciny: polędwica po żydowsku, •zrazy wołowe, sznycel cielęcy, wątróbka cielęca z jabłkami, eskalopki cielęce.

Zajazd przy Gościńcu

ul. Zwoleńska 1726-930 Garbatka Letnisko

tel.: (48) 621-02-84Godziny otwarcia:

7.00-22.00

ZajaZD PRZy GoŚcińcu

6767


Potrawy z wieprzowiny: kotlet schabowy, kotlet po zbójnicku i szwajcarsku, •wieprzowina po zbójnicku, żeberka pieczone, golonka po bawarsku, lwie gło-wy, gulasz węgierski, gulasz meksykański.

Potrawy półmięsne i bezmięsne: pierogi z mięsem, pierogi z grzybami i kapu- •stą, pierogi ruskie, placek po węgiersku, naleśniki z serem, naleśniki wiosenne, naleśniki z konfiturą, ananasy w cieście.

Potrawy z drobiu: kotlet de volaille, filet z kurczaka po europejsku, filet z kurcza- •ka, filet z indyka po europejsku, filet z kurczaka po szwajcarsku, cordon bleu.

Potrawy rybne: tilapia w sosie z zielonego pieprzu, filet po neapolitańsku, •owoce morza, ryba smażona w cieście piwnym, stek z ryby z pieczarkami, eska-lopki rybne.

Dania z grilla: szaszłyk z polędwicy, stek wieprzowy, karkówka faszerowana. •Dania na zamówienie: kaczka z jabłkami (cała). •Latem prawdziwą atrakcję stanowi zadaszony ogród. ukryte pod krytą strze-

chą siedziska opływa woda ze źródełka. W takiej scenerii posiłek smakuje wy-jątkowo. Właściciele zdają się potwierdzać starą polską zasadę, że Stwórca, ka-żąc człowiekowi jeść, aby mógł żyć, dla zachęty dał mu apetyt, a w nagrodę – przyjemność. W letnim ogrodzie nie brak strumieni, małych kaskad i wodo-spadów. W takim otoczeniu wszystko smakuje doskonale. Nad jakością potraw czuwa szef kuchni.

Zajazd urządzony jest przytulnie. Miejscami zdobią go rzeźby miejscowych artystów.


6868


Piwnica szydłowiecka

O miejscu:okolice Szydłowca, niedużego miasta położonego naj-

bardziej na południe spośród miast Mazowsza, zdaniem wielu przesiąknięte są baśniowością, kulturą regionu, ma-gicznym klimatem oraz wonią dziewiczych lasów i czystych rzek. Szydłowiec to 13-tysięczne miasto powiatowe, leżące przy trasie międzynarodowej nr 7, łączącej północ z połu-dniem Polski. W XVi i XVii w.,, jako prywatne miasto, nale-żące do rodów odrowążów Szydłowieckich i Radziwiłłów, przeżywało swój rozkwit czego świadkami są zachowane zabytki: kościół ze wspaniale wyposażonym wnętrzem, za-mek na wyspie i oryginalny ratusz.

W podziemiach tego ostatniego, w surowej scenerii mieści się kawiarnia-restauracja.

O restauracji:Piwnica Szydłowiecka została wpisana do Złotej Księgi

Gastronomii Polskiej.Niewielkie, kamienne schodki prowadzą do podzie-

mi szydłowieckiego ratusza. Lekki półmrok rozświetlają nastrojowe lampy. jakby za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przenosimy się w dawne czasy, kiedy w Polsce bie-siadowanie było niezwykle rozpowszechnione.

Restauracyjka ma niespotykany wystrój wnętrza. Klimat tajemniczości podkreślają zachowane gotyckie sklepie-nia. Zadbano, aby siedziska były z pni drzew. oto jak swoje miejsce chwalą sami gospodarze: ...naszą specjalnością są dania regionalne, nigdzie indziej nie spotykane. Ryby i mię-siwa przyrządzane są na podstawie tylko nam znanych re-ceptur, wydobytych z późnogotyckich szydłowieckich za-pisków.

Serwowane zupy – rosół z kołdunami, żurek kielecki, aro-matyczna borowikowa czy wyśmienita cebulowa – dostar-czą Państwu energii witalnej, jaką cieszyli się niegdyś szy-dłowieccy panowie. tylko tutaj mogą Państwo skosztować wspaniałego sernika, popijając kawą parzoną po szydło-wiecku. Ponadto menu bogate jest w dania jarskie, potra-

PiwnicaSzydłowiecka

ul. Rynek Wielki 1

26-500 Szydłowiectel.: (48) 617-02-24www.szydlowiec.pl

Godziny otwarcia:9.00-23.00

PiWNica SZyDłoWiecKa

6969


wy z różnych stron świata, zestawy śniadaniowe oraz wiele innych pyszności.

Specjalnie dla gości wypieka się tutaj chleb wiejski na chrzanowych liściach. Na życzenie klientów ustawia się „stół wiejski z frykasami z naszej kuchni”.

Stoły restauracji uginają się od: staropolskich szynek, pasztetów, wyrobów wiejskich, prosiąt,pierogów, i sław-nych już w całym Szydłowcu cepelinów, mogących być uzupełnieniem dań podawanych na biesiadach, ponadto smalcu z jabłkami, suszonych śliwek oraz smalcu szydło-wieckiego.

Wszystkie te wspaniałości przygotowywane są na miej-scu z najlepszych produktów. i jak tu nie zatrzymać się na posiłek w Piwnicy Szydłowieckiej! Profesjonalni kelnerzy przygotowani są do podejmowania zagranicznych gości. W lokalu znajduje się także drink-bar serwujący alkohole z całego świata. Przy lampce doskonałego wina wszystkie potrawy smakują jeszcze lepiej.


70

LiPoWy GoŚciNiec RestauRacje, kaRczmy i zajazdy mazowsza

liPowy Gościniec

O miejscu:„Lipowy Gościniec” mieści się w niedalekim sąsiedz-

twie Warszawy. ta stosunkowo niewielka odległość od stolicy tworzy z Gościńca doskonałą bazę dla kon-ferencji, spotkań firmowych, imprez integracyjnych, jak również miejsce na rodzinną biesiadę lub obiad przy uginających się od przaśnego jadła stołach. W wystro-ju dominują staropolskie motywy a wszystko łączy kre-sowy klimat: drewniane stropy, podłogi z desek i ściany jak w starym majątku. Za oknem widać dawną polską wieś, otoczoną prastarymi lipami. Stąd polnymi droga-mi, spacerem lub na rowerze, dotrzecie można dotrzeć do urokliwych zabytków przyrody, samochodem do za-bytków kultury – Pałacu Bielańskich z cudownym Mu-zeum Wnętrz. całość Gościńca tworzy rodzinny krąg, wewnątrz którego toczy się życie towarzyskie – czasa-mi przenosi się ono do polskiej jadalni, czasem biesiad-nej sali, innym razem pod strzechę grilla, na świeżym powietrzu.

O restauracji: Restauracja pomieści 150 gości, a przysmaki kuch-

ni polskiej i kresowej będą pieścić podniebienia sma-koszy. W „Lipowym Gościńcu” zatrzymał się czas i moż-na tu poczuć klimat wiejskiej chaty, skosztować dań przygotowanych według przepisów naszych prababek. Na suto zastawionych stołach każdy znajdzie coś dla siebie. Do Państwa dyspozycji menu wypełnione przaśnym ja-dłem i napitkami ze stron świata wszelakich.

Lipowy Gościniec

Otwock Wielkiul. Zamkowa 1D

tel.: (22) 780-92-30faks: (22) 780-92-31

www.lipowygosciniec.ple-mail:

[email protected] otwarcia:

12.00-24.00

71


od WarszaWy

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Notatki

73

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Notatki

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Notatki

75

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Notatki

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Notatki

Restauracje, karczmy i zajazdy Mazowsza

Documents

Transcript of Restauracje, karczmy i zajazdy Mazowsza