Reportaż z wizyty w Gminnym Wysypisku Odpadów Komunalnych W Białkowie
-
Upload
gosia-garkowska -
Category
Technology
-
view
704 -
download
0
Transcript of Reportaż z wizyty w Gminnym Wysypisku Odpadów Komunalnych W Białkowie
RelacjaAnna Jabłońska
Agata FajferKarolina ŚwidurskaKatarzyna Sobczak
Dnia 27 maja 2011 roku wraz z p. M. Garkowską, p. A. Puchałkąi p. A. Borkowską udałyśmy się na Gminne Składowisko OdpadówKomunalnych Komunalnych w Białkowie. Dyrektor tego zakładup. Czesław Boroński, odpowiadał na nasze pytania, opowiedziało jego przystosowaniach i oprowadził nas po składowisku.
Co to jest odpad? – to pierwsze pytanie, jakie zadała nam dyrektor. Odpowiedz jest prosta: coś, co jest
nam niepotrzebne i nie nadaje się do zużycia. Dowiedziałyśmy się, że
odpady można podzielić na stałe, gazowe i płynne. Odpady stałe
również można podzielić na organiczne (bioodpady – ich
składowanie nie wpływa negatywnie na zanieczyszczenie środowiska) oraz
nieorganiczne (dymy z olejów silnikowych, odpady medyczne).
Dymy są także przykładami odpadów gazowych. Do płynnych odpadów
zaliczamy ścieki, dzielące się na przemysłowe i bytowe.
Potem rozmawialiśmy o składowiskach. Można wyróżnić ich trzy typy niebezpieczne, obojętne i inne niż niebezpieczne i obojętne. Właśnie do tych ostatnich zalicza się składowisko na Białkowie. Każde składowisko musi być odizolowane od środowiska pasem
zieleni, pod śmieciami znajduje się ubita warstwa gliny o grubości 1-5m, dodatkowo zabezpieczone są folią.
Schemat budowy składowiska odpadów komunalnych
Zakład w Białkowie powstał w 1995 roku, pierwsze odpady zostały tam przywiezione 15 maja. Obecnie pracuje tam 18 osób,
4 osoby w administracji, a pozostałe w obsłudze (segregują i przyjmują śmieci). Składowisko nie przyjmuje sprzętów AGD, są
one kierowane do punktu p. Łukasiewskiego, na Szosie Rypińskiej, gdzie są demontowane. Za jedną tonę odpadów
komunalnych należy zapłacić 285zł, w tym 107,40zł za składowanie odpadów i korzystanie ze środowiska.
Poznaliśmy sprzęty używane na składowisku, są to prasa do zgniatania butelek, studnie gazowe, które zbierają gaz
wysypiskowy, deszczomierz i kompaktom. Ostatnie urządzenie waży 50 t, posiada parę kół zaopatrzonych w kolce, służące do
ugniatania i zagęszczania odpadów. Śmieci na wysypisku są oddzielone warstwą izolacyjną, utworzoną z ziemi, gruzu i
odpadów budowlanych. Góra śmieci z warstwami może sięgać do 95m n.p.m.
Codziennie bada się opady deszczu za pomocą deszczomierza. Składowisko
w Białkowie ma bardzo korzystny układ geologiczny. Inwestycja w budowę składowiska kosztowała gminę 2 mln zł. Wysypisko jest przeznaczone do użytku na 20
lat, jednak śmieci mogą zajmować teren wysypiska 4-5lat. Rocznie na
wysypisko trafia 5000 t śmieci z miasta i okolicznych gmin. Za ostatni
miesiąc opłata za śmieci wyniosła 70 000 zł. Jest ok. 1000 pozycji
sklasyfikowanych rodzajów odpadów. Każdy z nich ma swój
sześciocyfrowy kod.
Dowiedziałyśmy się, że od przyszłego roku składowisko w Białkowie może przestać istnieć, ponieważ powstaną wysypiska
wojewódzkie, które będą obsługiwać 150 000 mieszkańców. Zakład może otrzymać rok przejściowy, w którym będą
likwidować swoją działalność
P. Czesław Boroński oprowadził nas po składowisku, pokazał i wytłumaczył działanie sprzętów używanych w zakładzie
i ciekawie odpowiadał na nasze pytania. Dowiedziałyśmy się wiele nowych informacji i rozwiałyśmy wszelkie wątpliwości
dotyczące wysypisk.