R o k 2 0 1 5 / 2 0 1 6 n u m e r 5 c z e r w i e c 2 0 1 ... · Angielskie jedzenie 6, 7 Latarnie...
Transcript of R o k 2 0 1 5 / 2 0 1 6 n u m e r 5 c z e r w i e c 2 0 1 ... · Angielskie jedzenie 6, 7 Latarnie...
Drodzy uczniowie i nauczyciele,
nadszedł najpiękniejszy czas. Wreszcie każdy z nas będzie mógł wyjechać, od-
począć, pozwiedzać, spotkać się z przyjaciółmi i rodziną. Czeka na nas wiele
atrakcji. Nie marnujmy czasu na surfowanie po Internecie, oglądanie telewizji
lecz stawmy czoła przygodom! Zaczerpnijmy świeżego powietrza i poczujmy
wolność. Pamiętajmy jednak o zachowaniu ostrożności. W wakacje zdarza się
najwięcej wypadków. Nie popisujmy się przed swoimi znajomymi, nie wchodźmy
do nieznanych wód ani też na niebezpieczne tereny. 10 miesięcy nauki trzeba
wynagrodzić sobie leniuchowaniem i niemartwieniem się niczym.
Redakcja życzy udanych, słonecznych, ciepłych dni.
Do zobaczenia we wrześniu.
W tym artykule pra-
gnę przedstawić kilka miejsc,
które zdecydowanie warto
odwiedzić w wakacje. Skupię
się na naszym województwie,
które skrywa w sobie wiele
tajemniczych i pięknych
miejsc, nie odkrytych przez
większość mieszkańców Ślą-
ska.
Muzeum chleba, szkoły i ciekawostek w Radzionkowie. Jak sma-
kuje chleb - o tym wszyscy wiedzą. Ale już o tym jak się go wyrabia
i wypieka, nie wszyscy mają pojęcie. Radzionkowskie muzeum to
miejsce, gdzie każdy, i duży, i mały, może własnoręcznie przygoto-
wać swój wypiek, a potem ze smakiem go zjeść.
Ogrody do zwiedzania Kopias - to niezwykle urokliwe miejsce dla
każdego, w szczególności dla osób lubiących przebywać na świeżym
powietrzu, kochających przyrodę i wszelką roślinność.
Leśna sala edukacyjna - Nadleśnictwo Katowice. To miejsce,
w którym znajdziecie odpowiedzi na wszelkie pytania związane
z lasem i dzikimi zwierzętami. Tylko tutaj można dotknąć sierści sar-
ny, posłuchać odgłosów zwierząt leśnych i zobaczyć historyczny ga-
binet leśniczego.
Ostatni dzwonek,
czas zacząć...
W t y m
n u m e r z e :
Wakacje
tuż, tuż
1
Miejsca,
do ...
1
Poznaj swo-
jego nau-
czyciela
2,
3
Samochody
marzeń
4
Muzyczne
plany wa-
kacyjne?
4
Warsztaty
językowe
w Londynie
5,
8
TIramisu 6
Angielskie
jedzenie
6,
7
Latarnie
morskie ...
7
EURO 2016 8
MIEJSCA, DO KTÓRYCH WARTO
SIĘ WYBRAĆ W WAKACJE
G i m n a z j u m n r 2
z O d d z i a ł a m i
D w u j ę z y c z n y m i
w K a t o w i c a c h
El Periódico c z e r w i e c 2 0 1 6 r . R o k 2 0 1 5 / 2 0 1 6 n u m e r 5
Alicja Dziegciarz
S t r . 2
Zapraszamy do
lektury naszego
cyklu,
Autor: Jakub Dyl
Pani IWONA TWORUSZKA
- nauczyciel języka polskiego
Poznaj swojego Nauczyciela
Jestem... ciekawa, dlaczego poproszono mnie o wypełnienie tej ankiety.
Moje dzieciństwo... było „sielskie i anielskie”
Szkoła nauczyła mnie że wszystko może się zdarzyć, a każdy uczeń jest
zagadką.
Autorytetem dla mnie są…moi rodzice, a także św. Jan Paweł II
Lubię w sobie... specyficzne, angielskie poczucie humoru
Zmieniłabym w szkole…kolor ścian na korytarzu na uspokajający niebie-
ski
W życiu szukam... szczęścia, jak wszyscy…
Uczeń idealny istnieje! To rzadkie okazy, ale można je spotkać nawet
w naszej szkole
Wymarzona podróż…wypasionym jachtem po Morzu Śródziemnym
(trwająca cały rok)
Prawdziwe szczęście...jest na pewno osiągalne. Jeżeli nie w tym, to
w przyszłym życiu.
Nigdy nie zapomnę…. wyłączyć żelazka przed wyjściem z domu.
Przyjaciele…. są "lekarstwem życia" (Syr 6,16)
Potrafię wybaczyć... kradzież 10 złotych
Praca…. w ogródku mnie uspokaja
Rozśmiesza mnie…. wszystko, co jest szczerze zabawne. Niekiedy dziwne
skojarzenia.
Wzrusza mnie…. kiedy wszyscy uczniowie w klasie mają odrobione zada-
nie domowe.
Moje śniadanie…. to gorąca kawa z mlekiem
Film, który mnie zachwycił…. „Molokai. Historia ojca Damiana”
Aktualnie czytam… stale odświeżam lektury szkolne (robię to chętnie, bo
są świetne). Lubię też powieści kryminalne i sensacyjne, biografie i pa-
miętniki.
Gdybym nie robiła tego, co robię…..to robiłabym to samo, albo pisała-
bym powieści oparte na faktach z życia szkoły
Nigdy nie zrobiłam…. skarpetek na drutach.
Gdyby złota rybka mogła spełnić moje marzenie…. wakacje od jutra!
E l P e r i ó d i c o
S t r . 3
Pan KRZYSZTOF SZEWERDA
- nauczyciel religii
Poznaj swojego Nauczyciela
Jestem….mężem jednej żony i ojcem dwójki dzieci
Moje dzieciństwo….było ciekawe
Szkoła nauczyła mnie….wybaczania
Autorytetem dla mnie jest/są….osoby z wartościami
Lubię w sobie…zmysł organizacyjny
Zmieniłbym w szkole…muzykę na korytarzach
W życiu szukam….Bożej miłości
Uczeń idealny….uznający prawdy absolutne
Wymarzona podróż….bezpieczna i szczęśliwa
Prawdziwe szczęście…..gdy obok jest osoba kochająca mnie
Nigdy nie zapomnę…spotkania z Jezusem
Przyjaciele….zawsze mają czas
Potrafię wybaczyć….wiele
Praca….mnie dowartościowuje
Rozśmieszają mnie….skecze kabareciarzy
Wzrusza mnie…bezinteresowność
Moje śniadanie….kiełbaski ze smażoną cebulką
Niebo w gębie czuję….gdy jem lody
Film, który mnie zachwycił…"Waleczne serca"
Aktualnie czytam…."Moc uwielbienia"
Gdybym nie robił/a tego co robię….wykorzystywałbym wszystkie talenty
Nigdy nie (zrobiłam/łem)….niczego szalonego
Gdyby złota rybka mogła spełnić moje marzenie byłoby to …niezachwiana wiara
Ostatnio „chodzi za mną” ….smutek
E l P e r i ó d i c o
Muzyczne plany
na wakacje?
SAMOCHODY MARZEŃ cz.3
S t r . 4 R o k 2 0 1 5 / 2 0 1 6 n u m e r 5
Citroen Traction Avant
Jego produkcja ruszyła
w 1934 roku w Paryżu.
Swoim pojawieniem się
na rynku motoryzacyj-
nym zapowiadał styli-
styczną rewolucję, pre-
zentując jednobryłowe nadwozia. Co ciekawe pro-
jekt nadwozia Traction Avant'a nie został narysowa-
ny, ale pierwotnie był wyrzeźbiony w glinie przez
genialnego włoskiego rzeźbiarza Bertoniego. Trac-
tion Avant był pierwszym samochodem, w którym
tylny bagażnik otwierał się razem z szybą – jakbyśmy
powiedzieli dziś – był pierwszym hatchbackiem. Sa-
mochód był wykorzystywany zarówno jako auto
gangsterów, ale też służył władzom i służbom, a
także… przewoził różne towary, nawet butle
z gazem (!). Także polska Służba Bezpieczeństwa po
II wojnie światowej używała tych samochodów. Pro-
dukcję zakończono w 1957. Jest to jeden z najbar-
dziej ciekawych pojazdów w ogóle.
Bugatti Veyron
Jest to supersamo-
chód, którego wer-
sja podstawowa
była produkowana
w latach 2005 2011,
a wersje Grand
Sport i Super Sport,
odpowiednio w latach 2009-2015 i 2010-2015. Vey-
ron osiągnął prędkość 408,57 km/h, co czyni go naj-
szybszym dopuszczonym do ruchu ulicznego samo-
chodem osobowym na świecie. Jego silnik osiąga
niesamowite 1001 KM, a rozpędzanie do 100 i do
200 km/h wynosi odpowiednio - 2,5 oraz 7,3 sek.
W związku z brakiem popytu oraz zamiarem zapro-
jektowania drugiej generacji tego auta jego pro-
dukcja została czasowo zakończona w 2015 roku.
Nowy Bugatti Chiron pojawi się prawdopodobnie
w tym roku i będzie aż o 500 KM mocniejszy od
obecnego Veyrona. Firma planuje wytworzenie
1500 sztuk tego samochodu.
Jakub Dyl
E l P e r i ó d i c o
W czasie wakacji jest wiele różnych festi-
wali i koncertów, które są godne uwagi. Duże
imprezy odbywające się podczas lata są
w większości niebiletowane. Jeśli nie macie co
zrobić z wolnym wakacyjnym czasem, oto kilka
ciekawych opcji dla tych, którzy lubią hałas
i dobrą zabawę.
Przystanek Woodstock
Kiedy: 14-16.07.2016 r.
Gdzie: Kostrzyn nad Odrą
Kto zagra; m.in. LUXTORPEDA, HEY, MAR-
CELINA, APOCALYPTICA, KABANOS, ŁZY,
ENEJ, POPARZENI KAWĄ TRZY, OMNI MO-
DO, THE HIVES, AARCH A, ROMANTYCY
LEKKICH OBYCZAJÓW, OBERSCHLESIEN,
CHEMIA.
Rock na Bagnie
Kiedy: 1-2.07.2016 r.
Gdzie Goniądz (woj. podlaskie)
Kto zagra; m.in. CLOSTERKELLER, PROLETA-
RYAT, KONIEC ŚWIATA, GA-GA/ZIELONE
ŻABKI, LENIWIEC, KARCER, INKWIZYCJA.
Cieszanów Rock Festiwal
(niestety, biletowany)
Kiedy: 18-21.08.2016 r.
Gdzie: Cieszanów
Kto zagra: m.in. KULT, KAZIK & KWARTET
PROFORMA, SWEET NOISE, STRACHY NA
LACHY, LUXTORPEDA, WŁOCHATY, FARBEN
LEHRE.
Koncerty na Gubałówce
LADY PANK – 16.07.2016 r.
IRA – 23.07.2016 r.
HAPPYSAD – 27.08.2016 r.
DŻEM – 04.09.2016 r.
To gdzie się widzimy?
Wszystkie opcje godne uwagi ;-)
Larysa Niedziela
S t r . 5 R o k 2 0 1 5 / 2 0 1 6 n u m e r 5
W dniach 20.05. – 25.05.2016 roku od-
były się warsztaty językowe w Londynie. Była
to wycieczka, która
wyróżniła się na tle
innych wyjazdów zor-
ganizowanych w na-
szej szkole. To, czym
zasłużyła sobie na
miano doskonałej
wycieczki był Harry
Potter. Podczas wy-
jazdu nie zabrakło
niezapomnianych
chwil w magicznych miejscach i spotkań
z niesamowitymi ludźmi. Pierwszego dnia
w Londynie mieliśmy okazję zobaczyć m.in.
Leadenhall Market, czyli filmową ulicę Pokąt-
na, Ministerstwo Magii, Grimmauld Place, po
których oprowadzali nas przewodnicy z The
Muggle Tour oraz odbiegające od świata
magii Leicester Square, Trafalgar Square
i The National Gallery. W National Gallery
obejrzeliśmy przede wszystkim jedne z sied-
miu słoneczników Vincenta
van Gogha i obraz Williama
Turnera „Ostatnia droga
Temeraire'a" wykorzystany
w filmie z serii James’a Bon-
da „Skyfall” (Bond wpatruje
się w niego przed przyby-
ciem nowego kwatermi-
strza). 21 maja po raz pierw-
szy poznaliśmy nasze rodziny. Następnego dnia od-
wiedziliśmy Oxford – tam również nie zabrakło miejsc
związanych z Harrym Potterem, m.in. jadalnia w Christ
Church College. Ponadto zobaczyliśmy tereny uni-
wersytetu, dowiedzieliśmy
się co nie co o studiowa-
niu w Oxfordzie i wiele,
wiele innych. Dzień
czwarty zapamiętamy
chyba najlepiej, ponie-
waż tego dnia zwiedzili-
śmy Warner Bros. Studio
Tour London, w którym powstawały filmy o przygo-
dach Harry'ego Pottera. W studiu czekał na nas świat
magii o jakim mało kto mógł pomarzyć. Mogliśmy
polatać na miotle, wejść do Hogwarts Express, napić
się kremowego piwa czy obejrzeć niesamowitą Szko-
łę Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Po wizycie w
Warner Bros wróciliśmy do
centrum Londynu i udali-
śmy się na spacer po
Westminsterze. Naszym
oczom ukazał się m.in. Big
Ben, Gmach Parlamentu,
Pałac Buckingham. Tego
samego dnia zobaczyliśmy
również King's Cross (Peron 9 i 3/4), Harry Potter Shop.
Ostatniego dnia w Londy-
nie zwiedziliśmy Tower of
London oraz Tower Brid-
ge. Następnie udaliśmy
się w rejs statkiem po Ta-
mizie do Greenwich. Tam
po spacerze do Royal
Observatory zakończyli-
śmy pobyt w Londynie.
25 maja 2016 roku w go-
dzinach wieczornych
wróciliśmy do Katowic.
C. d. str. 8
Warsztaty językowe
„Śladami Harry’ego Pottera” w Londynie
E l P e r i ó d i c o
S t r . 6
Angielskie jedzenie
Tiramisu
Lato zbliża się do nas wiel-
kimi krokami, a wraz z nim
upały. Tiramisu to pyszny,
chłodny deser, idealny na
ciepłe dni. Biszkopty połą-
czone z lekkim kremem i po-
sypane kakao – ciasto ba-
nalnie proste i szybkie do zro-
bienia, ale jego smak za-
chwyci każdego, nawet naj-
bardziej wymagającego
smakosza.
Składniki:
2 paczki podłużnych biszkoptów
750ml mascarpone
4 jajka (oddzielnie żółtka i białka)
esencja kawy
3 łyżki cukru
kakao do posypania
Sposób przygotowania:
1. Żółtka ubijać z cukrem, aż do otrzyma-
nia gładkiej konsystencji. Następnie do-
kładać mascarpone w kilku turach. Za
każdym razem mieszać, aż do połącze-
nia składników.
2. Białka ubić na sztywną pianę. Dołożyć
do masy i dokładnie, a za razem deli-
katnie, wymieszać.
3. Spód formy (najlepiej szklanej) wyłożyć
biszkoptami i nasączyć kawą, (wolnych
przestrzeni nie wypełniać okruchami,
tam powinien znaleźć się krem). Na
ciastka rozsmarować krem i posypać
kakao. Czynność powtórzyć.
4. Odstawić do lodówki i poczekać aż
masa stężeje.
Smacznego!
E l P e r i ó d i c o
Pod koniec maja nasza szkoła zorganizowała wycieczkę do Londynu, w której
miałam możliwość uczestniczyć. Mieszkaliśmy u rodzin, dzięki czemu mogliśmy
poznać ich zwyczaje i wyjątkową, angielską kuchnię. O tym chciałam Wam tro-
chę opowiedzieć.
Brytyjskie śniadanie
W tygodniu Anglicy jedzą zazwyczaj płatki z mlekiem, tosty
z dżemem i czasem jajecznicę. Gdy mają więcej czasu
przygotowują tzw. „full english breakfast”, czyli pełne angielskie śniadanie. Skła-
da się ono między innymi z jajek (smażonych, jajecznicy lub w koszulkach), pla-
strów bekonu, parówek, kiełbasy (white pudding lub black pudding), fasolki
w sosie pomidorowym i tostów z dżemem. Obowiązkowo podaje się do śniada-
nia herbatę lub sok.
Julia Bigewska
C.d. str. 7
S t r . 7 R o k 2 0 1 5 / 2 0 1 6 n u m e r 5
Brunch (Breakfast + lunch)
Ten posiłek najbardziej popularny jest w weekendy, kiedy Brytyjczycy wstają
stosunkowo późno. Jest to połączenie śniadania i lanczu. Starają się jeść go w
spokoju i rodzinnej atmosferze. Składa się on z takich samych dań co śniada-
nie.
Lunch
Lunch (po polsku „lancz”) to tak w zasadzie nic innego, jak polskie drugie
śniadanie. Anglicy jedzą go między 10:00 a 13:00 podczas przerwy, zazwyczaj
siedząc na trawie. Przeważnie składa się on z kanapki z chleba tostowego,
owocu, soku i chipsów. Co ciekawe, wkładają oni do kanapek chipsy, aby
nadać lepszy smak swojemu posiłkowi. Moim zdaniem ich kanapki nie mogą
się nawet równać z naszymi polskimi, jak dla mnie są one po prostu niejadal-
ne.
Istnieje jeszcze coś taniego jak Sunday Lunch, czyli po prostu uroczysty obiad
i deser – zazwyczaj jest to pudding.
Tea time – 5 o’clock
W niektórych miejscach w Londynie da się zauważyć, iż około godziny 17:00
część osób siada w kawiarence lub herbaciarni, pije herbatę i zajada pyszne
ciasteczko. Jest to forma podwieczorku. Ta tradycja wywodzi się z dawnych
czasów i niestety często to właśnie turyści bardziej o niej pamiętają.
Supper
Kolacja - prosty, rodzinny posiłek wieczorny, podawany w najdogodniejszej
dla wszystkich porze.
Dinner
Jest to właściwie polska obiadokolacja, uroczysty posiłek, podawany zazwy-
czaj w okolicach godziny 20:00. Często je się go w restauracjach w towarzy-
stwie rodziny lub przyjaciół. Składa się on z większej ilości dań i są one bardziej
wymyślne niż te jedzone na kolację.
Podsumowując, angielskie posiłki niewiele różnią się od naszych. Jednak gdy-
by ich kuchnię trzeba byłoby określić trzema słowami, użyłabym przymiotni-
ków takich jak: tłusta, szybka i prosta.
Angielskie jedzenie c.d. ze str. 6
Julia Bigewska
LATARNIE MORSKIE POLSCE
Dzięki latarniom morskim statki bezpiecznie pływają
szlakami wzdłuż wybrzeży, omijając mielizny i rafy
koralowe, a ich kapitanowie łatwo mogą określić
swoje położenie względem lądu. W dzisiejszych cza-
sach nawet na małych statkach są zamontowane
radary i inne elektroniczne urządzenia nawigacyjne.
Mimo to zdarza się, że podczas sztormu sprzęt precy-
zyjny zawodzi i wtedy jedynym ratunkiem dla statku
jest latarnia morska. W Polsce – na Pomorzu – może-
my spotkać różne latarnie, różniące się od siebie wyso-
kością wieży, czy też zasięgiem światła. Jednak wszystkie
mają jeden cel – doprowadzić statki bezpiecznie do
portu. Najmniejsza wieża i pod względem wysokości, jak
i zasięgu światła jest w Jastarni na Półwyspie Helskim.
Ma 13,3 m wysokości i zasięg światła w okolicach 28 km.
Wieży nie można zwiedzać. Na drugim końcu skali, bo
największa – jest w Świnoujściu. Na szczęście, w przeci-
wieństwie do tej w Jastarni, jest dostępna dla turystów.
Ma 64,8 m wysokości oraz zasięg światła wynoszący oko-
ło 46,3 km. Ogółem, obecnie w Polsce dostępnych dla
turystów jest 14 z 17 czynnych latarń morskich.
Jakub Dyl
Gimnazjum nr 2
z Oddziałami Dwujęzycznymi
w Katowicach
Redakcja EL PERIÓDICO:
Julia Bigewska,
Alicja Dziegciarz,
Beata Habryka - skład numeru,
Jakub Dyl,
Larysa Niedziela.
Opiekun Pani Elżbieta Indyka.
Dziękujemy za pomoc i wyrozu-
miałość dla naszych prób pisar-
skich.
„Śladami Harry’ego Pottera” c.d. ze str. 5
W czasie warsztatów mieszkaliśmy u ro-
dzin angielskich w dzielnicy Mitcham. Ten spo-
sób noclegu dał nam możliwość poznania co-
dziennego życia anglików oraz szlifowania swo-
jej znajomości języka angielskiego.
Ten wyjazd pozostanie w naszych pa-
mięciach bardzo, bardzo długo. Doskonała
organizacja, niesamowity program, magia na
każdym kroku, świat Harry’ego Pottera, kontakt
z „żywym” językiem, piękny Londyn – to tylko
niektóre zalety warsztatów. W imieniu wszystkich
uczestników chciałam serdecznie podziękować
naszym opiekunkom, które okazały nam serce
i sprawiły, że będziemy dobrze wspominać tą
wycieczkę. Podziękowania kieruję do pani Mar-
celiny Wilk, pani Agnieszki Bryłki, pani Hanny
Kołodziejczyk, pani Joanny Morys oraz pani An-
ny Grzelak – Król.
Beata Habryka
Numer dostępny na
stronie www szkoły