Przedsiębiorczość

29
Przedsiębiorczość

description

Przedsiębiorczość. struktura zatrudnienia w USA. społeczeństwo industrialne ok. 1885 rok społeczeństwo postindustrialne ok. 1955. Bezrobocie Policzmy jaka jest skala problemu (rok 2004). W Polsce w wielu produkcyjnym (15-64 lata) ok. 30 mln osób pracujących 13,6 mln bezrobotnych 3,2 mln - PowerPoint PPT Presentation

Transcript of Przedsiębiorczość

Page 1: Przedsiębiorczość

Przedsiębiorczość

Page 2: Przedsiębiorczość

Wit

old

Kw

aśn

icki

(IN

E, U

Wr)

, N

ota

tki do w

ykł

adów

struktura zatrudnienia w USA

społeczeństwo industrialne ok. 1885 rokspołeczeństwo postindustrialne ok. 1955

Page 3: Przedsiębiorczość

BezrobociePoliczmy jaka jest skala problemu (rok 2004)

W Polsce w wielu produkcyjnym (15-64 lata) ok. 30 mln

osób pracujących 13,6 mln bezrobotnych 3,2 mln wskaźnik aktywności zawodowej ok. 53%

przy wskaźniku UE (63%) 18,9 mln aktywnych należy stworzyć ok. 5 mln nowych miejsc pracy (3,2+2,1)

przy wskaźniku USA (74%) 22,2 mln aktywnych należy stworzyć ok. 8 mln nowych miejsc pracy (3,2+5,4)

Page 4: Przedsiębiorczość

Źródła nowych miejsc pracy

Page 5: Przedsiębiorczość

Bezrobocie w Polsce

Bezrobocie w Polsce 1990-2013 http://

www.stat.gov.pl/gus/5840_677_PLK_HTML.htm

Page 6: Przedsiębiorczość

Zatrudnienie a małe przedsiębiorstwa

Fortune 500 – największe firmy w USA w 1975 roku zatrudniały 19% wszystkich zatrudnionych (16

milionów z 86 mln) 1997 już tylko 9% (11,5 mln ze 128 mln) Zatrudnienie w ciągu 20 lat wzrosło o ponad 40 mln, stopa

bezrobocia spadła z ok. 11% na początku lat 1980. do ok. 4% w 2000.

zatem w MSP w USA powstało 40mln+(16-11,5)mln=44,5mln nowych miejsc pracy.

Nowe duże firmy (powstałe w ramach tzw. new economy), zatrudniają mało ludzi. Największa pod względem obrotów firma biotechnologiczna w

1994 roku zatrudniała 2100 osób Microsoft zatrudniał w tym czasie 9000 osób.

Giganty zatrudniają coraz mniej ludzi: General Electric w 1980 roku zatrudniał 420 000 osób a w 1992

roku już tylko 276 000 osób. Przy czym w tym okresie przeciętne tempo wzrostu sprzedaży to ok. 10%.

Page 7: Przedsiębiorczość

Kredyty – kiedy je brać?

W praktyce wielkie (i małe) firmy finansują większość swych inwestycji własnymi nie podzielonymi zyskami.Prof. Colin Mayer z Uniwersytetu w Oksfordzie obliczył, że ponad 91% inwestycji przedsiębiorstw w Wielkiej Brytanii jest finansowanych w ten sposób; mniej niż 7% pochodzi ze sprzedaży na giełdzie nowych akcji, czyli ok. 2% inwestycji pochodzi z kredytu.

Page 8: Przedsiębiorczość
Page 9: Przedsiębiorczość

R. Coase: The Nature of the Firm, „Economica" 1937, nr 4

Skoro system koordynacji przez ceny (rynek) jest tak doskonałym mechanizmem to „Dlaczego istnieją przedsiębiorstwa?”

Dlaczego konsumenci nie są zarazem jednoosobowymi przedsiębiorstwami-producentami, dlaczego istnieją firmy, tj. zorganizowane kompleksy produkcyjne, zatrudniające pracowników, pod jednym kierownictwem?

Ekonomista tradycyjny - „istnienie przedsiębiorstwa" wynika z samej definicji rynku, jako systemu koordynowanego przez ceny, systemu alokacji dóbr pomiędzy działającymi na rynku „aktorami” - przedsiębiorstwami, konsumentami i rządem.

Zawsze znajdą się ludzie którzy, widząc okazję, z nadzieją na zysk, podejmą ryzyko inwestowania, organizując przedsiębiorstwo (Schumpeter). Zawsze będą też tacy, którzy mają do sprzedania tylko swoją pracę.

obniżenie kosztów transakcyjnych.

Page 10: Przedsiębiorczość

Kryteria działalności firm

maksymalizacja zysku? „polskie przedsiębiorstwa działając w otoczeniu

rynkowym nie stosują klasycznego, zakładanego przez ortodoksyjna teorię ekonomi, kryterium maksymalizacji zysku. Zasadniczym, deklarowanym celem, badanych firm była maksymalizacja sprzedaży. Jak podkreślają autorzy raportu, cel taki jako podstawowy określiło 80% respondentów. Drugim pod względem ważności kryterium była obrona aktualnej pozycji rynkowej firmy (zadeklarowało go 53% badanych). ‘Klasyczny’ cel maksymalizację zysku jako bardzo ważny wymieniło tylko 47% badanych.” ‘Wpływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych na

zmiany strukturalne w przedsiębiorstwie’ (Gospodarka Narodowa, Nr 5-6., 2001)

Page 11: Przedsiębiorczość

„The social responsibility of business is to increase its  profits.”

Milton Friedman, 1970

„To, czy motyw zysku istnieje, czy nie, jest bez znaczenia dla zrozumienia zachowań biznesowych.”

P. Drucker „Myśli przewodnie” przeł. A. Droba, MT Biznes 2002, s. 38

Page 12: Przedsiębiorczość

Charles Hardy, Wiek paradoksu,Dom Wydawniczy ABC, Warszawa 1996, s. 131

„Po co istnieje przedsiębiorstwo? W latach sześćdziesiątych w mojej amerykańskiej szkole biznesu odpowiedź była jasna. Widniała napisana nad tablicą w każdej klasie, tak, aby nikt jej nie przeoczył - „maksymalizować średnioterminowe zyski przypadające na jedną akcję". Proszę zwrócić uwagę - „średnioterminowe, a nie krótkoterminowe" i „maksymalizacja", a nie „optymalizacja" [...] Dziś jestem przekonany, że moja szkoła biznesu w Ameryce nie miała racji. Głównym celem firmy nie jest zysk, i kropka. Zysk jest, żeby trwać, także do robienia czy produkowania rzeczy, a także do robienia tego jeszcze lepiej i więcej. Powiedzenie, że zysk jest środkiem do innych celów, a nie celem samym w sobie, nie jest semantyczną grą słów, jest poważnym argumentem moralnym [...] Wymaganie nie jest celem. W życiu codziennym ci, którzy tworzą ze środków cele, zwykle zwani są neurotykami lub obsesjonatami. Musimy jeść, by żyć, lecz jeśli będziemy żyć, by jeść, wypaczymy się w więcej niż jednym znaczeniu tego słowa [... ] „Zysk jest główną miarą" stwierdził raport Watkinsona, mówiąc o odpowiedzialności brytyjskich firm publicznych 20 lat temu, lecz miarą czego? W jaki sposób miara może być celem? To jakby powiedzieć, że w krykieta gra się po to, by uzyskać dobrą średnią uderzeń. To zupełnie odwrotnie. Trzeba mieć dobrą średnią, by utrzymać się w grze i dostać się do pierwszej drużyny. Musimy oczyścić naszą logikę.”

Page 13: Przedsiębiorczość

Zysk czy strach przed stratą?

Badania Wall Street Journal i Merill Lynch (lata 1990.): który z bodźców ludzkiego działania jest najsilniejszy? Wbrew oczekiwaniom socjologów, którzy spodziewali się, iż jest nim chciwość, prestiż albo żądza władzy, okazało się, że czynnikiem, który homo eoconomicus zmusza do działania najsilniej jest ... strach przed stratą.Biznesmen, inwestor, kapitalista, który włożył w jakieś przedsięwzięcie swoje pieniądze, dba o ich pomnażanie, ale bardziej jednak dba o to, by ich nie stracić. To strach przed stratą (a nie chciwość) sprawia, że restauracja prywatna otwarta jest do ostatniego gościa, a państwowa zamykana „o godzinie urzędowania”; że lekarz prywatnie dba o pacjenta znacznie lepiej niż w przychodni państwowej; że w żadnej instytucji prywatnej nie ma tak długich kolejek, jak na państwowej poczcie.

Page 14: Przedsiębiorczość

Peter Drucker (1909 -2005), Praktyka zarządzania

"Jeżeli przeciętnemu biznesmenowi zada się pytanie, co to jest biznes, odpowie prawdopodobnie - "to organizacja, która ma osiągnąć zyski". Tej samej odpowiedzi udzieli najprawdopodobniej każdy ekonomista. Tymczasem ta jest nie tylko fałszywa; jest także dla tematu nieistotna [...] nie oznacza to, że zysk i rentowność są nieważne. Oznacza natomiast, że rentowność nie jest celem przedsiębiorstwa ani działalności w biznesie, lecz ich czynnikiem ograniczającym. Zysk nie stanowi wyjaśnienia, przyczyny czy racji bytu działań i decyzji biznesu, lecz sprawdzian jego wartości... Problemem bowiem każdego biznesu nie jest maksymalizacja zysku, lecz osiągnięcie dostatecznego zysku, który pokrywałby ryzyko działalności ekonomicznej, w ten sposób pozwalając uniknąć strat.[...] Jeżeli chcemy wiedzieć czym jest biznes, musimy zacząć od sprawy jego celu. Cel zaś musi leżeć poza obrębem samego biznesu. Musi on leżeć w samym społeczeństwie, skoro przedsiębiorstwo jest organem społeczeństwa. Jedyna poprawna definicja celu biznesu brzmi: tworzenie klienteli. [...] to klient decyduje, czym jest biznes. Bo to klient i tylko on, będąc gotów zapłacić odpowiednią cenę za towar czy usługę, przekształca zasoby ekonomiczne w bogactwo, rzeczy w towary. Nie to jest najważniejsze, co myśli o swojej produkcji biznesmen, a szczególnie nie ma to znaczenia dla jego przyszłości i sukcesu.Decyduje to, co myśli o swoim zakupie klient, co "ON" ma za wartość - bo to określa, czym jest biznes, co produkuje i jak będzie prosperował.”

Page 15: Przedsiębiorczość

Jan Paweł II (1921- 2005 ), Centesimus annus, 1991

"Kościół uznaje pozytywną rolę zysku jako wskaźnika dobrego funkcjonowania przedsiębiorstwa: gdy przedsiębiorstwo wytwarza zysk, oznacza to, że czynniki produkcyjne zostały właściwie zastosowane, a odpowiadające im potrzeby ludzkie - zaspokojone. Jednakże zysk nie jest jedynym wskaźnikiem dobrego funkcjonowania przedsiębiorstwa. Może się zdarzyć, że mimo poprawnego rachunku ekonomicznego, ludzie którzy stanowią najcenniejszy majątek przedsiębiorstwa, są poniżani i obraża się ich godność. Jest to nie tylko moralnie niedopuszczalne, lecz na dłuższą metę musi też negatywnie odbić się na gospodarczej skuteczności przedsiębiorstwa. Celem zaś przedsiębiorstwa nie jest po prostu wytwarzanie zysku, ale samo jego istnienie jako wspólnoty ludzi, którzy na różny sposób zdążają do zaspokojenia swych podstawowych potrzeb i stanowią szczególną grupę służącą całemu społeczeństwu. Zysk nie jest jedynym regulatorem życia przedsiębiorstwa; obok niego należy brać pod uwagę czynniki ludzkie i moralne, które z perspektywy dłuższego czasu okazują się przynajmniej równie istotne dla życia przedsiębiorstwa."

Page 16: Przedsiębiorczość

P3TQ companies engage in two types of activities:

generally typified as "primary" and "secondary".

The primary activities are the core activities a company engages in to generate value.

They can be characterized as those required to have the right product in the right place at the right price at the right time and in the right quantity P3TQ

Page 17: Przedsiębiorczość

Henry Ford - typowy przykład zachowania się przedsiębiorcy w gospodarce rynkowej

Jego sukces zasadzał się nie na tym, że za swoje sprzedawane samochody uzyskiwał maksymalny zysk.

tworząc na początku XX wieku Ford Motor Cmpany, Ford sformułował swoje sławne ‘trio’ w postaci prostych celów: tworzyć względnie wysokie zyski, dostarczyć dużej liczbie ludzi samochody, na które mogą sobie pozwolić kupując je z własnych pensji, oraz zatrudnić jak największą liczbę ludzi płacąc im godziwą pensje.

Kryzys w Ford Motor Company w latach 1980. główni zarządzający przedsiębiorstwem zaproponowali nową (?) strategię rozwoju, która określono jako ‘zasadę trzech P’ – od angielskiego ‘People, Produkt, and Profit’ (czyli Ludzie, Produkt, Zysk). W istocie był to powrót do ogólnej filozofii Henrego Forda. w tych trzech P, na pierwszym miejscu znaleźli się ludzie, a

zysk znalazł się na miejscu ostatnim. Strategia ta stała się podstawą sukcesu Ford Motor

Company w ostatnich dziesięcioleciach.

Page 19: Przedsiębiorczość
Page 20: Przedsiębiorczość
Page 21: Przedsiębiorczość

Henry Ford, który został w 2000 roku ogłoszony menedżerem XX wieku

4 czerwca 1896 roku o drugiej w nocy wyjechał z szopy skonstruowanym przez siebie samochodem. W historii motoryzacji nie był to wielki wyczyn, ponieważ inni robili samochody wcześniej, a w 1899 roku trzydziestu amerykańskich wytwórców wyprodukowało 2 500 samochodów. Ford nie wymyślił automobilu, ani linii montażowej.

jako pierwszy w historii uruchomił taśmowa produkcję aut. „Przyszło mi to do głowy, kiedy oglądałem podwieszone przenośniki wykorzystywane w rzeźniach przy sprawowaniu tusz wołowych”

Rzeźnicy wycinali określone rodzaje mięsa przejeżdżających obok tusz, aż nic z nich nie zostawało. Ford wykorzystując to rozwiązanie odwrócił po prostu kolejność działań.

W 1914 13 tys. robotników w fabrykach Forda zmontowało 260 720 samochody. W innych fabrykach tej branży potrzeba było 66 350 robotników do zbudowania 286 770 aut.

Krytycy z wykwalifikowanych pracowników zrobił bezmyślne automaty. Rotacja pracowników bardzo wysoka. Firma potrzebowała średnio 913 osób, żeby móc zatrzymać 100.

Ford zmienił warunki socjalne pracowników. Płacił 5 dol. za dniówkę (zamiast 3) za ośmiogodzinny dzień pracy (wcześniej dziewięć godz.).

Page 22: Przedsiębiorczość

Pork Packing in Cincinnati 1873

Page 23: Przedsiębiorczość

Koszt i utarg krańcowy

Koszt krańcowy (marginal cost) - wzrost kosztów całkowitych przy wzroście produkcji o jednostkę.

Utarg (przychód) krańcowy (marginal revenue)– wzrost utargu całkowitego wywołany zwiększeniem produkcji o jednostkę.

dQ

dCMC

dQ

dRMR

Page 24: Przedsiębiorczość

Zysk P=R-C MR=MC

MCMR

MCMRdQ

dC

dQ

dR

dQ

d

CR

0

Q

MC

MR

Q*

DQ

DP>0

DQ

DP<0

Q0 Q0+DQ Q0 Q0+DQ

Page 25: Przedsiębiorczość

Czysty monopol Monopol naturalny (rynkowy) Monopol państwowy U Begga s. 252 „Aby zostać uznanym

monopolistą, nie wystarczy być jedynym istniejącym dostawcą. Monopolista nie powinien obawiać się konkurentów próbujących wejść do tej gałęzi. Kiedy producent uwzględnia zagrożenie wejściem do gałęzi nowych przedsiębiorstw, nie jest już monopolistą.”

William Baumol – contestable markets (rynki sporne)

Page 27: Przedsiębiorczość

Sto lat mitu o Standard Oil Dominic T. Armentano: Popularne jest

wyjaśnienie, według którego Standard Oil zmonopolizował przemysł paliwowy, niszcząc konkurencję poprzez agresywną politykę cenową. Gdy to już osiągnął, zaczął podnosić ceny dla konsumentów. Za te praktyki został jednak ukarany przez Sąd Najwyższy. Ładna historia, ale zupełnie fałszywa.

Page 28: Przedsiębiorczość

Alcoa (Aluminum Company of America)

Thomas DiLorenzo, ekonomista z Loyola University w Baltimore, rynki zmonopolizowane w XIX wieku w USA (węgiel, ołów, skóry, oliwa z lnu, sól, cukier, ropa naftowa, stal). w ostatnim dziesięcioleciu przed uchwaleniem w 1890 roku Ustawy Antytrustowej Shermana, wielkość produkcji w tych przemysłach rosła a ceny spadały.

Alcoa od 1888 do 1945 monopolista w produkcji aluminium w USA. Monopolistyczna pozycja utrzymywana przez sprzedaż bardzo dobrych produktów po coraz to niższych cenach nikt nie był w stanie wejść na rynek.

W 1888 roku, kiedy Alcoa rozpoczęła produkcję aluminium na skalę przemysłową, kilogram aluminium kosztował ok. 10 dolarów, dzięki usprawnieniu procesu produkcyjnego w pięć lat później cena spadła siedmiokrotnie do ok. 1,5 dolara.

W 1937 roku, kiedy rozpoczął się proces demonopolizacji Alcoa, cena aluminium wynosiła ok. 40 centów (czyli czterokrotnie mniej niż w końcu XIX wieku, zatem w sumie w ciągu 50 lat istnienia firmy cena spadła ok. 25 krotnie).

W 1945 roku proces demonopolizacji Alcoa został zakończony cena aluminium lekko wzrosła i przez następne lata ustabilizowała się na tym wyższym poziomie.

Page 29: Przedsiębiorczość

Alcoa (Aluminum Company of America)

Znamienny jest zarzut bycia zbyt przewidującym, zbyt produktywnym i zbyt elastycznym, jakim posłużył się prowadzący sprawę demonopolizacji Alcoa, sędzia Learned Hand. Stwierdził on, że Alcoa „stale podkreśla, że nigdy nie wykluczała

konkurentów; ale jak nie nazwać wykluczeniem skutecznym czegoś takiego jak bezlitosne wykorzystanie każdej nadążającej się sposobności zwiększenia możliwości produkcyjnych i w ten sposób rzucenie wyzwania każdemu wchodzącemu na rynek nowemu producentowi, wykluczeniem jest posiadania przewagi w postaci długiego doświadczenia produkcyjnego, koneksji handlowych czy elitarnego personelu.”